Piątek, 29 marca 2024
Dziennik wyroków i ogłoszeń sądowych
Rej Pr. 2512 | Wydanie nr 5877
Piątek, 29 marca 2024
Sygnatura akt: III Ca 412/14

Tytuł: Sąd Okręgowy w Łodzi z 2014-09-22
Data orzeczenia: 22 września 2014
Data publikacji: 1 maja 2018
Data uprawomocnienia: 22 września 2014
Sąd: Sąd Okręgowy w Łodzi
Wydział: III Wydział Cywilny Odwoławczy
Przewodniczący:
Sędziowie:
Protokolant:
Hasła tematyczne: Podział Majątku Wspólnego
Podstawa prawna: art. 46 k.r.o.

Sygn. akt III Ca 412/14

UZASADNIENIE

Zaskarżonym postanowieniem z dnia 27 grudnia 2013 roku Sąd Rejonowy w Skierniewicach, w sprawie z wniosku T. D. z udziałem B. P., o podział majątku wspólnego:

1. ustalił, że w skład majątku wspólnego B. P., córki G. i W., oraz T. D., syna J. i M., o łącznej wartości 243.591,66 zł wchodzą:

a. spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego numer (...) znajdującego w zasobach Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w S., o łącznej powierzchni użytkowej 66,25 mkw wraz ze związanym z nim wkładem mieszkaniowym, który to lokal znajduje się w budynku wielomieszkaniowym położonym przy ulicy (...) w S., objęte księgą wieczystą (...), o wartości 211.106,13 zł,

b. udział w wielkości 2/14 części w prawie własności zabudowanej garażem nieruchomości o powierzchni 0,0288 ha, położonej w S., przy ul. (...) którą stanowi działka o numerze ewidencyjnym (...), objęty księgą wieczystą (...), o wartości 20.000,00 zł,

c. środki pieniężne obejmujące równowartość samochodu osobowego marki M. (...) o nr rejestracyjnym (...), rok produkcji 1997, w kwocie 8.900 zł,

d. jednostki rozrachunkowe w liczbie 2.677, (...) zgromadzone przez wnioskodawcę T. D. na rachunku (...) Otwartego Funduszu Emerytalnego,

e. jednostki rozrachunkowe w liczbie 1.014, (...) zgromadzone przez uczestniczkę B. P. na rachunku (...) Otwartego Funduszu Emerytalnego,

f. środki pieniężne zgromadzone na rachunkach bankowych wnioskodawcy w łącznej kwocie 75,57 zł,

g. środki pieniężne zgromadzone na rachunkach bankowych uczestniczki postępowania w kwocie 3.509,96 zł,

2. ustalił, że udziały T. D. i B. P. w ich majątku wspólnym są równe,

3. dokonał podziału majątku wspólnego w ten sposób, że:

a. przyznał B. P. spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu opisanego w pkt. 1a postanowienia,

b. przyznał B. P. udział w wielkości 2/14 części w prawie własności nieruchomości opisanej w pkt. 1b postanowienia o wartości 20.000,00 zł,

c. nakazał (...) Otwartemu Funduszowi Emerytalnemu w ramach wypłaty transferowej przekazanie z rachunku wnioskodawcy T. D. na rachunek uczestniczki B. P. prowadzony przez (...) Otwarty Fundusz Emerytalny jednostek rozrachunkowych w liczbie 831, (...),

d. przyznał wnioskodawcy T. D. środki pieniężne stanowiące równowartość samochodu opisanego w pkt. 1c postanowienia w kwocie 8.900 zł,

e. przyznał wnioskodawcy środki finansowe zgromadzone na rachunkach bankowych prowadzonych na jego nazwisko w łącznej kwocie 75,57 zł,

f. przyznał uczestniczce postępowania środki finansowe zgromadzone na rachunkach bankowych prowadzonych na jej nazwisko w łącznej kwocie 3.509,96 zł,

g. zasądził od B. P. na rzecz T. D. kwotę 112.820,26 zł tytułem spłaty majątkowej,

4. ustalił, że nakład z majątku odrębnego B. P. na majątek wspólny byłych małżonków D. wynosi 6.785,80 zł,

5. ustalił, że nakład z majątku odrębnego T. D. na majątek wspólny byłych małżonków D. wynosi 15.928,60 zł,

6. zasądził od B. P. na rzecz T. D. kwotę 4.571,40 zł tytułem zwrotu nakładów poczynionych przez T. D. z jego majątku odrębnego na majątek wspólny byłych małżonków D.,

7. ustalił, że kwota zasądzona na rzecz T. D. w pkt. 3g i w pkt. 6 postanowienia, tj. 117.391,66 zł będzie płatna jednorazowo w terminie trzech miesięcy od uprawomocnienia się niniejszego postanowienia z ustawowymi odsetkami na wypadek uchybienia terminowi płatności,

8. nakazuje pobrać od uczestniczki B. P. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Skierniewicach kwotę 855 zł tytułem kosztów sądowych poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa,

9. oddalił wniosek o zasądzenie na rzecz wnioskodawcy kosztów procesu.

W sprawie ustalono, że T. D. i B. P. pozostawali w ustroju majątkowej wspólności małżeńskiej od dnia 25 grudnia 1993 roku do dnia 14 kwietnia 2011 roku. Ustalono nadto, że w tym okresie małżonkowie zgromadzili przedmioty majątkowe wymienione w sentencji postanowienia, których wartość została ustalona na podstawie dokumentów, opinii biegłego, lub też których wartość była niesporna. Ustalono także wysokość nakładów poczynionych przez oboje uczestników z majątków odrębnych na majątek wspólny.

W reakcji na zgłaszane przez uczestniczkę wątpliwości co do pochodzenia środków przeznaczonych przez wnioskodawcę na nabycie, w dniu 10 października 2010 roku, własności mieszkania w W. ustalono, że cena wynosząca 370.000 zł została pokryta w zakresie kwoty 291.800 zł z zaciągniętego na ten cel kredytu a w pozostałej części ze środków posiadanych przez wnioskodawcę z darowizny otrzymanej na ten cel od jego matki. Sąd Rejonowy przeprowadził w tym kontekście analizę stanowisk procesowych uczestniczki oraz zgromadzonych dowodów przychodząc do wniosku, że twierdzenie uczestniczki o tym, iż wnioskodawca wyprowadził z majątku wspólnego „oszczędności” w kwocie 100.000 zł – 150.000 zł nie zostało udowodnione.

W świetle poczynionych ustaleń Sąd I. instancji stwierdził, że wniosek jest uzasadniony. Wskazał, że przy ustalaniu wartości lokalu położonego przy ulicy (...) w S., o nominalnej wartości 214.500 zł uwzględniona została wysokość zadłużenia hipotecznego, wynoszącego 3.393,87 zł. Stwierdził jednak, że druga z nieruchomości (udział) należąca do majątku wspólnego nie jest obciążona ograniczonymi prawami rzeczowymi. Sposób podziału majątku został zastosowany zgodnie z wnioskami uczestników. Środki pieniężne zgromadzone przez każdego z nich na rachunkach bankowych, Sąd pozostawił w ich rękach, dokonując jednak stosownego rozliczenia. W odniesieniu do jednostek rozrachunkowych otwartych funduszy inwestycyjnych podział przeprowadzono w sposób określony w przepisach art. 126-128 i 130 Ustawy z dnia 28 sierpnia 1997 roku o organizacji i funkcjonowaniu funduszy emerytalnych (tj. Dz.U. 2013, poz. 989), przy czym dokonano rozliczenia wartości tych środków.

Przechodząc do spornej między uczestnikami kwestii rozliczenia nakładów Sąd I. instancji wskazał, że wnioskodawczyni domagała się rozliczenia nakładu z jej majątku osobistego na majątek wspólny, jakim była spłata z tytułu praw do majątku rodzinnego, w kwocie 20.000 zł. Sąd stwierdził, że jest uzasadnione przyjęcie proporcjonalnego wzrostu jego wartości wraz z wzrostem wartości nieruchomości, na nabycie której został wydatkowany. Stwierdził jednak, że nie jest uzasadnione przyjmowanie, iż po zbyciu tego lokalu wartość nakładu wzrosła wraz z wzrostem wartości drugiego mieszkania, nabytego za środki uzyskane ze sprzedaży chronologicznie wcześniej nabytego lokalu. Fakt, że uczestniczka przeznaczyła na kupno mieszkania swoje środki odrębne w kwocie 20.000 zł doprowadził w ocenie Sądu I. instancji jedynie do wzrostu wartości majątku wspólnego byłych małżonków D. o kwotę 18.000 zł (72.000 zł - 54.000 zł) bowiem o tyle wzrosła wartość ich pierwszego mieszkania. Ponieważ 37% środków przeznaczonych na zakup mieszkania przy ulicy (...) pochodziło z majątku odrębnego wnioskodawczyni, należało uznać, że jej nakład na majątek wspólny stanowi kwota 6.660 zł (37% z 18.000 zł).

Sąd Rejonowy odniósł się także do kwestii nakładów z majątku odrębnego T. D., wyrażających się spłatą wspólnych zobowiązań. Wskazał, że jako nakład z majątku odrębnego T. D. należy traktować tylko te raty kredytu, które zostały spłacone po uprawomocnieniu się wyroku rozwodowego, a zatem po 14 kwietnia 2011 roku. Długi obciążające oboje małżonków, spłacone ze środków pochodzących z majątku wspólnego w czasie trwania wspólności majątkowej małżeńskiej, nie mogą bowiem podlegać rozliczeniu. Po rozwodzie wnioskodawca spłacał oba zaciągnięte przez małżonków D. kredyty, przy czym im spłatę udokumentował do października 2013 roku. Przeznaczył na ten cel kwotę 14.533,79 zł. Jako nakład z majątku odrębnego T. D. na majątek wspólny potraktowano także poniesione przez niego wydatki związane z utrzymaniem mieszkania, począwszy od września 2011 roku, w łącznej kwocie 1.394,81 zł. Wprawdzie należności z tych samych tytułów, za te same okresy czasu, w połowie ich wymiaru poniosła także uczestniczka, niemniej to jej zostało przyznane na własność wspólne mieszkanie byłych małżonków. Skoro w listopadzie 2011 roku wnioskodawca opuścił wspólne mieszkanie stron i przestał uiszczać opłaty związane z jego utrzymaniem, to nadpłata z powodu ich dwukrotnego uregulowania za te same okresy bądź nadal figuruje na ich koncie i zostanie rozliczona na korzyść uczestniczki, bądź też, z uwagi na znaczny upływ czasu, została już rozliczona (właśnie w ten sposób, że za kolejne okresy uczestniczka zapłaciła należność pomniejszoną o kwotę nadpłaty). W sumie nakłady z majątku odrębnego T. D. na majątek wspólny wnioskodawcy i B. P. i wyniósł łącznie 15.928,60 zł, wobec cego uczestniczka powinna zwrócić wnioskodawcy kwotę 4.571,40 zł.

Sąd nie przychylił się do wniosku uczestniczki postępowania o rozłożenie spłaty na raty, mając na względzie to, że przy uwzględnieniu rodzaju i wartości składników majątku wspólnego jest to kwota relatywnie niewysoka, z której obowiązkiem poniesienia uczestniczka winna liczyć się już od chwili wszczęcia niniejszego postępowania zwłaszcza, że sam sposób podziału majątku w zasadzie nie był między stronami sporny. Już w odpowiedzi na wniosek uczestniczka liczyła się z koniecznością dokonania spłaty wnioskodawcy na kwotę rzędu 70.000 zł. Dochody jakie uczestniczka osiąga z tytułu wynagrodzenia za pracę z pewnością dadzą jej możliwość uzyskania kredytu lub pożyczki. Odroczenie terminu zapłaty tej kwoty na okres 3 miesięcy od uprawomocnienia się niniejszego postanowienia, na wypadek konieczności zaciągnięcia kredytu, pozwoli uczestniczce na dopełnienie niezbędnych formalności. Na wypadek uchybienia temu terminowi, zastrzeżono na rzecz wnioskodawcy prawo żądania odsetek ustawowych za czas opóźnienia, zgodnie z art. 211 i art. 212 kc w zw. z art. 1035 kc i art. 46 kro.

W dalszej kolejności wskazano, że B. P. domagała się zasądzenia na jej rzecz kwoty 1.160,44 zł, tj. połowę kosztów utrzymania mieszkania jakie poniosła ona w okresie od dnia 1 stycznia 2012 roku do dnia 30 czerwca 2012 roku. Żądanie to zostało ocenione jako nieusprawiedliwione.

Uzasadnienie zawiera także motywy, którymi kierował się Sąd Rejonowy przy formułowaniu pozostałych rozstrzygnięć zawartych w wyroku.

Uczestniczka zaskarżyła powyższe orzeczenie w zakresie rozstrzygnięć zawartych w punktach 4., 7. i 8., dotyczących (4.) ustalenia wartości nakładu z majątku odrębnego B. P. na majątek wspólny, (7.) spłaty zasądzonej na rzecz wnioskodawcy oraz (8.) pobrania od uczestniczki należności tytułem kosztów.

Apelująca zarzuciła Sądowi Rejonowemu naruszenie przepisów postępowania, poprzez pominięcie zgłaszanych przeze mnie wniosków dowodowych i złe wyliczenie, co skutkowało błędnym ustaleniem stanu faktycznego.

Wskazała, że w sprawie ustalono, iż przekazana jej przez siostrę kwota 20.000 zł weszła do majątku osobistego. Kwota ta została w całości przeznaczona na zakup mieszkania stron i stanowiła 37% jego wartości, wynoszącej w dniu zakupu 54.000 zł. Następnie mieszkanie zostało sprzedane za kwotę 72.000 zł. Oznacza to, że wartość nakładu wzrosła o kwotę 6.660 zł. Majątek uczestniczki powiększył się o te kwotę, a nie do tej kwoty zmalał. Wzrost wartości majątku wspólnego nie może oznaczać zmniejszenia majątku osobistego skoro dotyczy jednej i tej samej rzeczy. Tymczasem kwota 20.000 zł została w oczywisty sposób pominięta w wyliczeniach. Stąd przy obliczeniach powinien zostać uwzględniony nakład wnioskodawczyni o wartości 26.660 zł. Cała ta kwota została przeznaczona na zakup drugiego mieszkania stron, za kwotę 97.000 zł. Nakład z majątku osobistego wyniósł więc 27% wartości mieszkania. Następnie wartość mieszkania wzrosła do wyliczonej przerz rzeczoznawcę 214.500 zł. Stąd wartość nakładu wynosi obecnie 57.915 zł - a nie jak zostało to wyliczone przez Sąd 6.660 zł. Sąd Rejonowy stwierdził, że wartość wspólnej części mieszkania rośnie, a wartość jej nakładu, co jest błędem.

Nadto Sąd Rejonowy nie przyjął złożonych przez skarżącą rachunków na potwierdzenie opłat za wspólne mieszkanie własnościowe stron postępowania. Właścicielami mieszkania są obie strony i ponoszenie opłat względem spółdzielni mieszkaniowej jest obowiązkiem każdej z nich. Solidarność w ponoszeniu opłat wynika ze współwłasności mieszkania, a nie z faktu zamieszkiwania w nim. Kosztami utrzymania mieszkania są zarówno kredyt hipoteczny poniesiony na jego zakup jak i czynsz na rzecz spółdzielni. Sąd Rejonowy przyznał, że podatek od garażu, poniesiony przez apelującą stanowi nakład na majątek wspólny. Stwierdził jednak, że np. podatek od mieszkania nie jest takim nakładem. W tym kontekście skarżąca wniosła o ustalenie, że wydatki na utrzymanie mieszkania stron, poniesione przez uczestniczkę, wyszczególnione w piśmie z dnia 15 lutego 2013 r. stanowią nakład na majątek wspólny i wynoszą 6.515,39 zł.

Nadto skarżącą obszernie przytoczyła argumenty przemawiające w jej ocenie za rozłożeniem zasądzonej spłaty na raty oraz nie obciążaniem jej kosztami sądowymi.

W konkluzji wniosła o ustalenie, że kwota, do spłaty na rzecz wnioskodawcy zgodnie z poniższym wyliczeniem powinna obejmować:

- połowę wartości części wspólnej mieszkania tj. (214.500,00 zł - 57.915,00 zł) / 2 = 78.292,50 zł, od czego należy odjąć połowę niespłaconego kredytu obliczoną jako 3.393,87 / 2 = 1.696,94 zł, co ostatecznie dawałoby spłatę w kwocie 76.595,56 zł,

- połowa wartości garażu tj. 10.000 zł,

- połowę spłaconego kredytu hipotecznego zaciągniętego na zakup mieszkania tj. 5.026,85 zł

- połowę spłaconego kredytu zaciągniętego na zakup garażu tj. 2.240,05 zł,

- połowę kwot wydatkowanych na utrzymanie mieszkania tj. 697,41 zł,

- połowę środków pieniężnych znajdujących się na rachunku bankowym uczestniczki tj. 1.754,98 zł,

a zatem łącznie 96.314,85 zł.

Natomiast spłaty na rzecz uczestniczki winny objąć:

- połowę wierzytelności za sprzedany samochód tj. 4.450 zł,

- połowę kwot wydatkowanych na utrzymanie mieszkania tj. 529,25 zł,

- połowę kosztów utrzymania mieszkania wraz z podatkiem od nieruchomości, w kwotach wskazanych w piśmie z dnia 15 lutego 2013 r. tj. 3.257,70 zł,

- połowę środków pieniężnych znajdujących się na koncie wnioskodawcy tj. 37,79 zł,

a zatem łącznie 8.274,74 zł. Po skompensowaniu obu wyliczonych sum wnioskodawcy należałaby się spłata w kwocie 88.040,11 zł.

Wnioskodawca wnosił o oddalenie apelacji, oraz o zasądzenie na swoją rzecz zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

apelacja jest zasadna tylko częściowo.

Wbrew literalnej treści apelacji należało ocenić, że skarżąca nie kwestionuje ustaleń faktycznych poczynionych przez Sąd Rejonowy. Jest tak, gdyż mimo formalnego zarzutu w tym brzmieniu nie wskazuje, które konkretnie dowody Sąd Rejonowy ocenił wadliwie, jakie w konsekwencji tej oceny ustalenia faktyczne poczynił błędnie ani jakie winny być ustalenia prawidłowe. W tej sytuacji, mając na uwadze całokształt treści wywiedzionego środka zaskarżenia należało ocenić, że podstawa faktyczna orzekania nie była przedmiotem sporu. W tym stanie rzeczy znalazła się ona poza granicami zaskarżenia i nie podlegała badaniu przez sąd odwoławczy (art. 378 kpc w zw. z art. 13 § 2 kpc). Jednocześnie Sąd Okręgowy przyjmuje ustalenia poczynione przez Sąd I. instancji za własne.

Z uwagi na treść zarzutów apelacji obecne omówienie sprawy obejmuje jedynie zagadnienia wiążące się z rozstrzygnięciami zawartymi w punktach 4., 7. i 8., a także 6., postanowienia Sądu Rejonowego.

W pierwszej kolejności należy stwierdzić oczywisty fakt, że istotnie jest tak, jak twierdzi apelująca, że Sąd Rejonowy ustalając wysokość nakładów poczynionych z majątku osobistego uczestniczki na majątek wspólny małżonków trafnie ustalił ich wysokość, by pominąć jednak kwotę 20.000 zł w ostatecznym rozliczeniu. Usterkę tę należy uznać za efekt przeoczenia, na co jednoznacznie wskazuje treść uzasadnienia sporządzonego przez Sąd Rejonowy. Stąd wartość nakładu określoną w punkcie 4. postanowienia należało podnieść do kwoty 26.787 zł (obliczone jako 6.785,80 zł + 20.000 zł wartości nominalnej wkładu + ~6.661 zł stanowiące wzrost wartości nakładu, proporcjonalny do wzrostu wartości pierwszego mieszkania + uiszczony przez uczestniczkę podatek od nieruchomości (k. 259+260) w kwocie 125,80 zł = 26.787,80 zł).

Odrzucić należało jednak pogląd skarżącej dotyczący postulowanego przez nią dalszego zwiększenia wartości nakładu poczynionego przez nią z majątku osobistego na majątek wspólny. Kwota uzyskana ze sprzedaży pierwszego mieszkania weszła do majątku wspólnego i w tym zakresie, z uwagi na ustrój ustawowej wspólności małżeńskiej, skarżącej przysługiwało jedynie, na wypadek ustania wspólności, roszczenie o którym mowa w przepisie art. 45 § 1 kro. Skoro zaś na tym etapie do majątku wspólnego małżonków należała uzyskana ze sprzedaży mieszkania kwota pieniężna, to przeznaczenia jej na zakup kolejnego mieszkania nie można traktować jako nakładu z majątku osobistego uczestniczki. W tym zakresie uczestniczka żąda bowiem waloryzacji wartości swojej wierzytelności, wynikającej z art. 45 § 1 kro, która w tym czasie nie była wymagalna i miała charakter jedynie potencjalny. Nie może być zatem mowy o dokonaniu tego rodzaju operacji, w przeciwieństwie do sytuacji, w której chodziłoby o nakład z majątku osobistego na składnik majątkowy pozostający we współwłasności w częściach ułamkowych i nie pozostający we wspólności. Wówczas bowiem z chwilą spieniężenia nieruchomości współwłaściciele co do zasady nabyliby kwoty pieniężne (bądź wymagalne wierzytelności o ich zapłatę). Byłoby tak z uwagi na podzielny co do zasady charakter należności pieniężnej; wyjątkiem jest tu właśnie majątek wspólny małżonków (oraz majątek wspólny wspólników spółki cywilnej). Wierzytelności o charakterze potencjalnym i przyszłym, i nie noszącej cechy wymagalności nie sposób waloryzować także ze względu na treść przepisu art. 358 1 § 3 kc. Powołany przepis art. 358 1 § 3 kc dopuszcza możliwość zmiany wysokości lub sposobu spełnienia świadczenia, w przypadku wystąpienia istotnej zmiana siły nabywczej pieniądza. Biorąc jednak pod uwagę datę poczynienia nakładu (nabycie nastąpiło dniu 6 marca 1998 roku) należy ocenić, że choć od tamtej pory nastąpiła zmiana siły nabywczej pieniądza, to nie miała ona charakteru gwałtownego w rozumieniu przepisu art. 358 1 § 3 kc, tj. nie miała cech zmiany inflacyjnej.

Jeśli chodzi o kwoty uiszczone przez uczestniczkę na utrzymanie mieszkania, a wykazane dokumentami załączonymi do pisma z dnia 15 lutego 2013 r. to trafna była decyzja Sądu Rejonowego o nierozliczaniu tych należności. Wszystkie zgłoszone do rozliczenia kwoty dotyczą okresu po wyprowadzce wnioskodawcy, kiedy to wspólny lokal zajmowała jedynie uczestniczka (z córką). W tej sytuacji należało ocenić, że korzystała ona z rzeczy wspólnej ponad swój udział, tj. z naruszeniem uprawnień wnioskodawcy, przez co uzasadnione było uiszczanie przez nią pełnych, a nie tylko częściowych opłat z tym związanych. Skoro zaś skarżąca korzystała z nieruchomości z naruszenie przepisu art. 206 kc, to nieuzasadnione było oczekiwanie, że w zakresie omawianych kosztów zostanie na jej rzecz wydane rozstrzygnięcie na podstawie przepisu art. 207 kc. Uwaga ta dotyczy wszystkich kwot wydatkowanych przez skarżącą na utrzymanie lokalu w okresie po wyprowadzce wnioskodawcy.

W konsekwencji powyższych uwag uzasadnione jest przekonanie, że nakłady uczestniczki wyniosły 26.787,80 zł, zaś nakłady wnioskodawcy 15.928,60 zł. Różnica tych kwot wynosi 10859,20 zł. Skoro zaś udziały małżonków w majątku wspólnym są równe, to na rzecz uczestniczki należało zasądzić połowę tej kwoty, tj. 5.429,60 zł. Stosownie do tego obliczenia zmodyfikowano rozstrzygnięcie zawarte w punkcie 6. postanowienia. Ten punkt postanowienia nie został wprost wskazany w apelacji, jednak z jej treści jasno wynika, że został objęty zarzutami i wnioskami apelacji.

Przechodząc do omówienia dalszej części wywiedzionego środka zaskarżenia należy pozytywnie odnieść się do tej części wywodu, w której uczestniczka wskazuje, że jej postawa procesowa nie może być oceniana jako obliczona na przedłużenie postępowania. Istotnie, taka ocena byłaby nieuzasadniona. Nie wpływa to jednak na trafność uwag poczynionych przez Sąd Rejonowy w odniesieniu do rozstrzygnięcia nie uwzględniającego wniosku o rozłożenie spłaty na raty. Sposób podziału majątku wspólnego zasadniczo odpowiada wnioskom uczestników. Wysokość spłaty co do rzędu wartości była możliwa do oszacowania już na początkowym etapie postępowania. Biorąc pod uwagę o jakich kwotach tu mowa należy wyrazić pogląd, że nawet przy pełnym uwzględnieniu apelacji uczestniczki konieczne byłoby sięgnięcie przez nią po pomoc instytucji finansowych, gdyż nawet ta spłata, którą wyliczyła skarżąca wedle wszelkiej wiadomości nie może zostać pokryta z jej oszczędności i bieżących dochodów. Nadto czas trwania postępowania, choć nie zawiniony przez skarżącą, to jednak dał jej sposobność przygotowania się na konieczność spłaty. Wreszcie należy wskazać, że skarżąca nie wskazuje na jakie to raty miałaby zostać rozłożona przypadająca na rzecz wnioskodawcy należność. W realiach obecnego postępowania należy odrzucić możliwość rozłożenia spłaty na maksymalny, w myśl przepisu art. 212 § 3 kpc, okres 10 lat. W sytuacji, gdy z chwilą uprawomocnienia się orzeczenia skarżąca otrzymuje na wyłączność prawo do istotnego składnika majątkowego jakim jest mieszkanie, wnioskodawca ma prawo oczekiwać, że zasądzona na jego rzecz spłata będzie przysporzeniem o podobnym ciężarze gatunkowym. Natomiast rozłożenie kwoty 117.391,66 zł na większą ilość rat spowodowałoby nie tylko opóźnione przekazanie tej kwoty do rąk wnioskodawcy (bez odsetek za okres między wydaniem orzeczenia a wymagalnością danej raty), ale także - na skutek rozdrobnienia - spowodowałoby, że świadczenie to wyraźnie straciłoby na doniosłości.

Ze względów związanych z praktycznymi aspektami, związanymi z możliwością prowadzenia egzekucji świadczenia pieniężnego zasądzonego od uczestniczki na rzecz wnioskodawcy, Sąd Okręgowy przeniósł treść zawartą w punkcie 7. do punktu 3.g., jednocześnie uchylając punkt 7. w całości.

Odnosząc się do zarzutu dotyczącego rozstrzygnięcia o kosztach, to należy wskazać, że orzeczenie Sądu Rejonowego w równym stopniu wyjaśnia sytuację obojga uczestników postępowania i przydziela im składniki majątkowe tej samej wartości. W sprawie nie ma podstaw, by odstępować od zasady wyrażonej w przepisie art. 520 § 1 kpc. Skoro zaś wnioskodawca pokrył koszty postępowania kwotą 1.000 zł, to - uwzględniając poczynione wyżej spostrzeżeni - nie można uznać za nieuzasadnione obciążenia uczestniczki tymi kosztami, choć w kwocie niższej, bo wynoszącej 855 zł.

Z tych wszystkich względów wywiedziona przez uczestniczkę apelacja podlegała oddaleniu (art. 385 kpc w zw. z art. 13 § 2 kpc).

Orzekając w przedmiocie kosztów postępowania apelacyjnego Sąd Okręgowy nie znalazł podstaw, by odstąpić od zasady wyrażonej w przepisie art. 520 § 1 kpc.

Najczęściej czytane
ogłoszenia

Udostępnij