Wtorek, 19 marca 2024
Dziennik wyroków i ogłoszeń sądowych
Rej Pr. 2512 | Wydanie nr 5867
Wtorek, 19 marca 2024
2010-12-28

Wojna o patenty w sądach

Kancelarie adwokackie wyspecjalizowane w kwestiach patentowych pracowały przed Bożym Narodzeniem pełną parą, aby jeszcze przed świętami usunąć z drogi przeszkody.

I tak w pozwie patentowym pomiędzy Microsoftem i Motorolą obie strony zintensyfikowały działania. Wojowniczo usposobione koncerny w nowym procesie sięgają po kolejne patenty i rozszerzają krąg atakowanych produktów. Motorola zaatakowała na microsoftowego Xboksa wraz z Kinectem. Microsoft nie pozostał dłużny i sięgnął po kolejne patenty z dziedziny rejestrowania wideo i ekranów dotykowych.

Obie firmy przed różnymi sądami toczą spory o prawa patentowe i licencje. Wymianę ciosów na początku października rozpoczął software'owy gigant, wszczynając proces przeciwko Motoroli. W kolejnym pozwie z początku listopada koncern zarzucił konkurentowi, że w patentach związanych ze standardami żąda zbyt wygórowanych opłat patentowych, a tym samym narusza własne zobowiązania wobec organizacji standaryzacyjnych. Producent smartfonów odpowiedział kontrpozwem, w którym stwierdził, że koncern z Redmond narusza patenty w Windows i w konsoli Xbox.

W wojnach o patenty do smartfonów dał o sobie znać Hopewell Culture & Design, który wniósł pozew przeciwko jedenastu firmom. Wśród pozwanych, których spółka ta oskarża o naruszanie patentu 7,171,625 są między innymi Apple, Motorola, Samsung, HTC, LG i Nokia. Patent stanowiący podstawę pozwu opisuje metodę "podwójnego kliknięcia" w interfejsach użytkowników. Apple i LG a także Canon i TiVo są adresatami kolejnego pozwu należącej do Alcatela Lucenta – spółki Multimedia Patent Trust. W procesie chodzi o cztery patenty na kodeki wideo. Jeszcze inne pozwy patentowe wniesiono przeciwko Nokii, HTC, Dellowi i Apple'owi.

Na krótko przed świętami doszło również do zakończenia sporu. Proces patentowy producenta chipów Spansion, który przetrwał nawet jego upadłość, został ostatecznie zamknięty wyrokiem amerykańskiej Komisji ds. Handlu Zagranicznego (International Trade Commission, ITC). ITC uznała, że nie doszło do naruszenia praw patentowych ani ze strony Samsunga, ani też ze strony innych firm, które stosowały w swoich produktach flashowe układy Samsunga. Komisja oddaliła zatem pozew patentowy Spansiona.