Wtorek, 19 marca 2024
Dziennik wyroków i ogłoszeń sądowych
Rej Pr. 2512 | Wydanie nr 5867
Wtorek, 19 marca 2024
2011-05-09

Skradli beton z autostrady A4

Trzyosobową grupę przestępczą, której członkowie okradali inwestora prowadzącego budowę podkarpackiego odcinka autostrady A4, rozbili policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie. Zatrzymani pracowali w firmach dostarczających beton na budowę drogi. Beton przywłaszczali i sprzedawali po zaniżonej cenie. Grożą im kary do 5 lat pozbawienia wolności.

Policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie pracowali nad tą sprawą od kilku tygodni. Gdy sygnały o nadużyciach w jednej z firm dostarczającej beton na budowę autostrady A4 potwierdziły się, policjanci poszerzyli swoją wiedzę na temat mechanizmu stosowanego przez podejrzanych i zdobyli dowody łamania
przez nich prawa.

Według aktualnych ustaleń policjantów, trzej mężczyźni zatrudnieni w dwóch firmach pracujących na zlecenie inwestora prowadzącego budowę autostrady, pokątnie sprzedawali beton. Ten, oferowany w wyjątkowo atrakcyjnych cenach (połowa realnej wartości rynkowej), trafiał na małe prywatne budowy.

W proceder, który prawdopodobnie trwał od marca tego roku, zaangażowany był 23-letni mężczyzna z woj. łódzkiego, pracownik wytwórni betonu powstałej na czas budowy autostrady. Współpracowali z nim dwaj kierowcy betoniarek z firmy spedycyjnej (mieszkańcy woj. śląskiego, w wieku 40 i 37 lat). Kierowcy dostarczali budowniczym autostrady beton z wytwórni, jednak nie opróżniali zupełnie "gruszek". Znaczna część ładunku, bo nawet połowa, trafiała do chętnych. Amatorów taniego, dobrej jakości betonu nie brakowało.

Kierowcy sprzedawali beton po 120 - 140 zł za metr sześcienny. Procederem zawiadywał pracownik wytwórni betonu. To on dbał o to, by w dokumentacji firmy wszystko się zgadzało.

Policjanci ustalili, że zamieszani w proceder prowadzili aktywną akwizycję, oferowali sprzedaż i dowóz betonu, podawali numery swoich telefonów. Według szacunków funkcjonariuszy, do tak pozyskanych klientów mogło trafić kilkaset metrów sześciennych wysokogatunkowego betonu.

Policjanci zatrzymali wszystkich trzech mężczyzn. Podczas przeszukań domów, w których mieszkali (były to kwatery wynajęte przez pracodawców), policjanci zabezpieczyli dowody ich niezgodnej z prawem działalności.

Śledztwo w tej sprawie prowadzi Wydział do Walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie, a nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Ropczycach.

Podejrzanym grożą kary do 5 lat pozbawienia wolności. Policjanci badają kolejne wątki tej sprawy.