Wtorek, 19 marca 2024
Dziennik wyroków i ogłoszeń sądowych
Rej Pr. 2512 | Wydanie nr 5867
Wtorek, 19 marca 2024
2011-11-29

Świadek pod specjalnym nadzorem

Dzięki nim możliwe jest ujawnienie wszelkich przestępstw popełnionych w zorganizowanej grupie lub związku przestępczym oraz przestępstw takich jak łapownictwo, płatna protekcja czynna i bierna, nadużycie funkcji przez funkcjonariusza państwowego, kupowanie głosów wyborczych, uczestnictwo w zorganizowanej grupie lub związku przestępczym, a także łapownictwo gospodarcze i sportowe. Świadkowie koronni.

Wg danych Komendy Głównej Policji, obecnie chronionych jest 86 świadków koronnych oraz 139 osób najbliższych. Koszty programu ochrony świadków to prawie milion złotych; 11.039 tysięcy złotych to koszty zatrudnienia policjantów, a 901 tys. zł. wynoszą koszty zatrudnienia pracowników.

Do polskiego ustawodawstwa instytucja świadka koronnego została wprowadzona ustawą z 25 czerwca 1997 r. jako „potrzeba chwili”. Po przemianach ustrojowych odnotowano znaczący wzrost liczby przestępstw i pojawiło się nowe groźne zjawisko: przestępczość zorganizowana.

Szukano więc rozwiązań, które przyczynić się miały do osłabienia i w efekcie – rozbicia przestępczości zorganizowanej. Takim rozwiązaniem miała być właśnie instytucja świadka koronnego. Jej celem jest ujawnienie wszelkich przestępstw popełnionych w zorganizowanej grupie lub związku przestępczym oraz przestępstw takich jak łapownictwo, płatna protekcja czynna i bierna, nadużycie funkcji przez funkcjonariusza państwowego, kupowanie głosów wyborczych, uczestnictwo w zorganizowanej grupie lub związku przestępczym, a także łapownictwo gospodarcze i sportowe.

Nie podlega karze

Świadek koronny to podejrzany czy sprawca czynu zabronionego, który za określone obietnice co do zaniechania ścigania go lub złagodzenia odpowiedzialności, decyduje się złożyć zeznania obciążające innych współuczestników albo sprawców przestępstw. Nie podlega on bowiem karze za przestępstwa, w których uczestniczył i które jako świadek koronny ujawnił, a postępowanie karne prowadzone w jego sprawie umarza się. Taki świadek nie ma prawa do odmowy zeznań, uchylenia się od odpowiedzi na pytania czy, tak jak świadek anonimowy, do utajnienia swojej tożsamości – jego dane osobowe są jawne. Na wniosek świadka koronnego sąd wyłącza jawność rozprawy na czas jego przesłuchania. Decyzję w sprawie dopuszczenia dowodu z zeznań świadka koronnego wydaje sąd okręgowy właściwy do miejsca prowadzenia postępowania przygotowawczego, na wniosek prokuratora prowadzącego lub nadzorującego postępowanie przygotowawcze, złożony po uzyskaniu zgody prokuratora krajowego.

Przed podjęciem decyzji sąd przesłuchuje podejrzanego. Spośród kandydatów na świadka koronnego nie każdego akceptuje prokuratura lub sąd. Świadkiem koronnym nie może zostać podejrzany, który w związku z udziałem w przestępstwie:
– usiłował popełnić albo popełnił przestępstwo zabójstwa (art. 148 par. 1-3 kk) lub współdziałał w jego popełnieniu albo nakłaniał inną osobę do popełnienia takiego czynu zabronionego w celu skierowania
przeciwko niej postępowania karnego,
– kierował zorganizowaną grupą lub związkiem przestępczym.

Warunki objęcia ochroną

Ze względu na rolę zdrajcy, denuncjanta czy przestępcy, który uniknął odpowiedzialności karnej, świadek koronny bezspornie znajduje się w stanie zagrożenia zdrowia i życia. Pozostaje także najważniejszym osobowym źródłem dowodowym w sprawach o najpoważniejsze przestępstwa. Z powodu tych zagrożeń traci niejako swą wolność osobistą oraz dotychczasowy styl i standard życia. Ważną więc kwestią jest ochrona jego i jego rodziny.

Ochrona świadka koronnego jest ochroną o charakterze „pozaprocesowym” i obejmuje ochronę osobistą oraz pomoc w zakresie zmiany miejsca pobytu i miejsca zatrudnienia, pomoc finansową, pomoc w zakresie zmiany dokumentów umożliwiających używanie innych niż własne danych osobowych, w tym uprawniających do przekroczenia granicy państwowej, oraz przeprowadzenie zabiegu chirurgicznego usuwającego charakterystyczne elementy wyglądu, lub operacji plastycznej. Miejsce pobytu świadka koronnego jest pilnie strzeżoną tajemnicą państwową, a ochronę jego samego i rodziny zapewnia specjalna komórka CBŚ.

Istnieją także sytuacje, kiedy świadkiem koronnym jest osoba tymczasowo aresztowana, względnie odbywająca karę pozbawienia wolności. Zgodnie z obowiązującymi w tym zakresie przepisami, świadek koronny odbywający karę pozbawienia wolności, bądź tymczasowo aresztowany zostaje objęty ochroną, jeśli złoży dyrektorowi generalnemu Służby Więziennej pisemne zobowiązanie do przestrzegania ustalonych zasad i zaleceń oraz wykonywania obowiązków nałożonych z mocy ustawy i rozporządzenia w sprawie szczególnych warunków, zakresu i sposobu działania oraz cofania ochrony i pomocy świadkom koronnym i innym osobom. Warunkiem koniecznym objęcia ochroną jest postanowienie właściwego prokuratora o jej zastosowaniu.

Funkcjonariusze nie wiedzą

W zakładzie karnym świadka koronnego traktuje się identycznie jak innych osadzonych, chociaż objęty jest on zdecydowanie większym nadzorem ochronnym. Tu także jego dane osobowe są jawne. Funkcjonariusze nie wiedzą, że mają do czynienia z osadzonym o tym statusie. Ze względów bezpieczeństwa przebywający w zakładzie karnym lub areszcie śledczym świadek koronny może być za swoją zgodą pozbawiony pewnych uprawnień: do otrzymywania paczek, korespondencji, widzeń, przepustek czy zatrudnienia. Od początku istnienia w polskim ustawodawstwie instytucja świadka koronnego wzbudzała i wciąż wzbudza wiele emocji. Niemało jest głosów, że jest to instytucja wątpliwa moralnie i prawnie. Z pewnością ma wiele wad, ale służy zwalczaniu najgroźniejszych form przestępczości i – jak się okazało – jest jednym z najskuteczniejszych narzędzi policji i prokuratury w walce z przestępczością zorganizowaną.

Rozbili gangi

Liczba świadków koronnych w Polsce jest utajniona. Pierwszy status świadka koronnego nadano w 1998 r. w sprawie gangu złodziei dzieł sztuki w Krakowie. Jeden program ochronny kosztuje miesięcznie ponad 10 tys. zł, co stanowi absolutne minimum. Świadkowie koronni przyczynili się do rozbicia największych i najgroźniejszych grup przestępczych: warszawskiej grupy „Pruszków” zajmującej się przemytem narkotyków, wymuszaniem haraczy, kradzieżą samochodów i obrotem nielegalnym alkoholem; grupy Dziada wykonującej zabójstwa na zlecenie i handlującej narkotykami; łódzkiej „Ośmiornicy” zajmującej się zabójstwami na zlecenie i wyłudzeniami; grupy Krakowiaka „specjalizującej” się w zabójstwach na zlecenie, napadach, fałszerstwach i handlu bronią; bielsko-bialskiej grupy Ryszarda Niemczyka; wrocławskiej grupy Carringtona.

Najsłynniejszym polskim świadkiem koronnym jest Jarosław S., ps. Masa. Dzięki jego zeznaniom udało się postawić przed sądem i skazać na kary więzienia kilku bossów gangu pruszkowskiego: Słowika, Maliznę, Parasola. Warto też wspomnieć o Włodzimierzu C., ps. Łomiarz, występującym w sprawie gangu Krakowiaka, o którym także było głośno w mediach. Jest on pierwszym świadkiem koronnym, który korzystając z tego statusu dopuścił się przestępstw. Zaczął handlować bronią, amunicją i materiałami wybuchowymi, a jego „żołnierze” porywali dla okupu członków śląskiego półświatka. Stracił status świadka koronnego i został skazany na karę pozbawienia wolności. Jest to jednak przypadek odosobniony.