Wtorek, 19 marca 2024
Dziennik wyroków i ogłoszeń sądowych
Rej Pr. 2512 | Wydanie nr 5867
Wtorek, 19 marca 2024
2011-11-30

Polska naruszyła prawa więźnia

„To nie pierwszy wyrok Trybunału mówiący o naruszeniu przez Polskę prawa do prywatności i poszanowania życia rodzinnego na skutek odmowy zgody na uczestniczenie w szczególnym wydarzeniu jakim jest pogrzeb lub pożegnanie najbliższego członka rodziny. W tak dramatycznych sytuacjach ograniczenia praw więźniów wykraczają poza obowiązek ochrony porządku publicznego” - powiedziała Maria Ejchart ekspert HFPC w komentarzu do wyroku Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w sprawie Giszczak przeciw Polsce.

29 listopada 2011 r. Europejski Trybunał Praw Człowieka wydał wyrok w sprawie Giszczak przeciwko Polsce, w którym stwierdził, że Polska dwukrotnie naruszyła prawo do poszanowania życia prywatnego i rodzinnego.

W swojej skardze Grzegorz Giszczak podniósł, że władze więzienne odmówiły mu wizyty w szpitalu, w którym, na oddziale intensywnej terapii po wypadku komunikacyjnym, w stanie śpiączki przebywała jego 11 letnia córka. Nie uczestniczył również w jej pogrzebie, ponieważ przypuszczał, że będzie to się wiązało z obecnością konwojujących go funkcjonariuszy podczas ceremonii, oraz że będzie musiał być w stroju więziennym, w kajdankach na rekach i nogach.

Skarżący odbywa karę 13 lat pozbawienia wolności za podżeganie do zabójstwa. Uzasadnienie decyzji odmownej dotyczącej odwiedzin córki w szpitalu opierały się na fakcie, że skarżący skazania za poważne przestępstwo, uczestniczenie w subkulturze więziennej oraz niewłaściwym zachowaniu wobec funkcjonariuszy służby więziennej.

Trybunał uznał, że brak zgody na wizytę skarżącego w szpitalu stanowi naruszenie art. 8 Europejskiej Konwencji. W ocenie Trybunału tak dalekie ograniczenie prawa do prywatności nie było konieczne w demokratycznym państwie prawnym, nie było proporcjonalne do celu jakim jest ochrona bezpieczeństwa publicznego i zapobieganie zakłóceniu porządku lub przestępstwu.

Trybunał uznał również, że doszło do naruszenia art. 8 Konwencji na skutek niedostarczenia skarżącemu w odpowiednim terminie decyzji o zgodzie na udział w pogrzebie oraz niedostatecznej precyzji tej decyzji. Skarżący zgodę pisemną na udział w pogrzebie otrzymał bowiem 4 dni po ceremonii! Władze krajowe wskazały, ze skarżący musiał źle zrozumieć wcześniej przekazaną mu ustnie decyzję, ponieważ na pewno mógłby uczestniczyć w pogrzebie we własnym ubraniu i skuty kajdankami. Trybunał wskazał, że takie nieporozumienie oznacza, że skarżący nie otrzymał jasnych informacji na temat warunków uczestnictwa w pogrzebie, co musi być również uznane za naruszenie prawa do prywatności.

„To nie pierwszy wyrok Trybunału mówiący o naruszeniu przez Polskę prawa do prywatności i poszanowania życia rodzinnego na skutek odmowy zgody na uczestniczenie w szczególnym wydarzeniu jakim jest pogrzeb lub pożegnanie najbliższego członka rodziny. W tak dramatycznych sytuacjach ograniczenia praw więźniów wykraczają poza obowiązek ochrony porządku publicznego” - mówi Maria Ejchart ekspert HFPC.