Wtorek, 19 marca 2024
Dziennik wyroków i ogłoszeń sądowych
Rej Pr. 2512 | Wydanie nr 5867
Wtorek, 19 marca 2024
2013-06-25

Za czerwone światło przed sąd dla nieletnich?

Jednorazowe, incydentalne naruszenie przez nieletniego, który nie ukończył 17 lat, przepisów o bezpieczeństwie na drodze, powinno w pierwszej kolejności skutkować zastosowaniem niepenalnych środków prawnych, takich jak np. pouczenie, upomnienie czy zawiadomienie przedstawicieli ustawowych nieletniego o stwierdzonym negatywnym jednorazowym zachowaniu naruszającym normy prawa wykroczeń.
Jednostkowe negatywne zachowanie naruszające normy prawne nie uzasadnia natomiast przypisania temu zachowaniu przejawów demoralizacji nieletniego.


15-latka chciała zdążyć na autobus i przebiegła przez przejście na czerwonym świetle. Co w takiej sytuacji powinni zrobić policjanci, którzy to widzieli?

W kwietniu głośno było o nieletniej mieszkance Rzeszowa, której sprawa trafiła do wydziału rodzinnego i nieletnich sądu rejonowego po tym, gdy naruszyła ona przepisy prawa o ruchu drogowym, przechodząc przez jezdnię mimo czerwonego światła. Sąd wszczął postępowanie wyjaśniające. Zlecił kuratorowi przygotowanie opinii na podstawie wywiadu środowiskowego w miejscu zamieszkania i w szkole, do której uczęszcza 15-latka.

– Mamy związane ręce – przekonywał przed kamerą rzecznik podkarpackiej policji. – Skoro policjanci podjęli interwencję, musieli sprawę skierować do sądu rodzinnego, bo tak przewiduje polskie prawo.

To, że Policja informację o naruszeniu prawa mogła przesłać do wydziału rodzinnego i nieletnich sądu rejonowego, nie ulega wątpliwości. Pytanie, czy w omawianym przypadku było to obligatoryjne? Czy rzeczywiście funkcjonariusze mieli w tej sprawie związane ręce?
Jaka jest praktyka w innych jednostkach Policji?

Policjant z KPP w Zwoleniu:

– Pojedynczy przypadek niestosowania się przez nieletniego do sygnalizacji świetlnej nie jest przejawem jego demoralizacji i rozmowa profilaktyczno ostrzegawcza przeprowadzona z nim przez policjanta jest zupełnie wystarczająca. Czyn ten nie jest czynem karalnym określonym w ustawie o postępowaniu w sprawach nieletnich i nie ma potrzeby przesyłania informacji do sądu. Można przyjąć, że zdarzenie takie miało charakter incydentalny w życiu nieletniego i będzie stanowiło dostateczną przestrogę i motywację do zachowania wzmożonej ostrożności w ruchu drogowym. Należałoby też zwrócić uwagę na okoliczności tego czynu, bo jeśli nieletni zmusił przejeżdżające pojazdy do gwałtownego hamowania w celu uniknięcia jego potrącenia, to dobrze jest przeprowadzić taką rozmowę w obecności rodziców/a lub pedagoga szkolnego. Młody człowiek dobrze zapamięta takie spotkanie i będzie stosował się do ogólnie przyjętych norm (w tym przypadku do przepisów prawa o ruchu drogowym). Taki jest cel naszego działania.

Policjantka z KPP w Opolu Lubelskim:

– Policjant, widząc osobę nieletnią przechodzącą przez jezdnię na czerwonym świetle, powinien przede wszystkim porozmawiać z nią, uświadamiając jej, że postępując w ten sposób, naraziła na niebezpieczeństwo swoje zdrowie, a może nawet życie. Celem rozmowy powinno być także uświadomienie młodemu człowiekowi, że prawo ma za zadanie chronić go przed skutkami pośpiechu czy roztargnienia – nie karać. Jeśli jednak nie był to pierwszy nieodpowiedzialny czyn młodego człowieka, którym złamał prawo, lub jeśli widoczne były u niego przejawy demoralizacji, policjant może powiadomić o fakcie kolejnego przekroczenia prawa sąd rodzinny. Do takiej sytuacji dochodzi zwłaszcza w takich przypadkach, kiedy dotychczasowe rozmowy z nieletnim nie przyniosły efektu.

Policjant, wykładowca z CSP w Legionowie:

– Policjanci, podejmując interwencję w tej sprawie, po wylegitymowaniu osoby i stwierdzeniu, że jest ona małoletnia powinni:

1. Poinformować osobę o nieprawidłowości zachowania, które jest niezgodne z obowiązującymi przepisami prawa, oraz pouczyć o konsekwencjach prawnych takiego zachowania.

2. Poinformować o wydarzeniu, poprzez sporządzenie stosownej dokumentacji, komórkę organizacyjną ds. spraw nieletnich i patologii właściwej miejscowo KPP/KRP/KMP.

Policjanci komórki ds. nieletnich i patologii, po przeanalizowaniu i ocenie sytuacji, mogą poinformować pisemnie rodziców małoletniego o zaistniałym zdarzeniu i zwrócić uwagę na konieczność podjęcia właściwych działań wychowawczych lub przeprowadzić rozmowę profilaktyczną z małoletnim w obecności rodziców.

Jednak gdyby z oceny zachowania małoletniego wynikało rażące naruszenie przepisów prawa, skutkujące znacznym zagrożeniem bezpieczeństwa w ruchu drogowym, lub jednoznaczne lekceważenie przepisów prawa (np. w wypowiedzi), albo byłoby to kolejne tego typu zachowanie, które mogłoby świadczyć o postępującym procesie demoralizacji tego małoletniego, wówczas o powyższym należałoby poinformować sąd rodzinny i nieletnich. To sąd decyduje o tym, jakie w danej sytuacji podjąć działania przewidziane w ustawie o postępowaniu w sprawach nieletnich.

Policjantka z KPP w Łowiczu:

– W opisanym przypadku policjant legitymuje osobę i jeśli stwierdza, że jest to osoba nieletnia, to nie mogąc ukarać jej mandatem karnym, udziela jej upomnienia i przeprowadza rozmowę profilaktyczno ostrzegawczą, pouczając o zachowaniu zgodnym z prawem.

Policjantka z KPP w Ostródzie:

– W omawianym przypadku policjanci mogą pouczyć nieletniego. Mogą też z tego zdarzenia sporządzić notatkę i przekazać ją do zespołu do spraw nieletnich (zarządzenie 1619 KGP z 3 listopada 2010 r.). W takiej sytuacji funkcjonariusze zajmujący się nieletnimi powiadamiają sąd o przejawie demoralizacji młodego człowieka. Powyższe działania reguluje ustawa o nieletnich.

Policjantka z KWP w Łodzi:

– W ostatnich miesiącach w Łodzi mieliśmy ujawnioną jedną sytuację nieletniego przekraczającego jezdnię na czerwonym świetle. Zakończyła się ona pouczeniem i rozmową z nastolatkiem i jego rodzicami, którą przeprowadzili policjanci zajmujący się sprawami nieletnich, a odbyła się ona w komisariacie. Oczywiście każdy przypadek należy rozważać indywidualnie i może zdarzyć się, że zajdzie konieczność powiadomienia sądu właściwego do wyznaczania środków wychowawczych.

Czy jednorazowe działanie nieletniego naruszającego przepisy przeciwko bezpieczeństwu na drodze ma charakter demoralizacji?

Aneta Szyndler, naczelnik Wydziału Pomocy Prawnej Gabinetu Komendanta Głównego Policji KGP:

Stosownie do dyspozycji art. 92 par. 1 kodeksu wykroczeń, zachowanie polegające na niezastosowaniu się do sygnałów i znaków drogowych wypełnia znamiona jednego z wykroczeń przeciwko bezpieczeństwu i porządkowi w komunikacji i podlega karom wskazanym w ww. przepisie.
Zważyć jednakże należy, że odpowiedzialność z tytułu wykroczeń ponoszą osoby, które popełniły czyn po ukończeniu 17. roku życia.
W stosunku do nieletnich poniżej wskazanej granicy wieku zastosowanie znajdują przepisy ustawy z 26 października 1982 r. o postępowaniu w sprawach nieletnich. Powołana regulacja m.in. stanowi o zwalczaniu i zapobieganiu demoralizacji wśród nieletnich. Przy czym ustawa ta nie zawiera legalnej definicji pojęcia „demoralizacja”.

Biorąc pod uwagę charakter czynu popełnionego przez nieletniego naruszającego przepisy dotyczące stosowania się do znaków i sygnałów drogowych i mając na względzie jednorazowość, sporadyczność tego zachowania, należy wyrazić pogląd, że zachowaniu temu trudno przypisać cechy demoralizacji nieletniego (która – jak wynika z orzecznictwa sądowego i poglądów doktryny – wyraża się w stałych, powtarzających się zachowaniach naruszających normy moralne, etyczne, prawnokarne), która to demoralizacja uzasadniałaby konieczność zastosowania środków prawnych określonych w ww. ustawie, w tym związanych ze skierowaniem sprawy do sądu rodzinnego.

Jednorazowe, incydentalne naruszenie przez nieletniego, który nie ukończył 17 lat, przepisów o bezpieczeństwie na drodze, powinno w pierwszej kolejności skutkować zastosowaniem niepenalnych środków prawnych, takich jak np. pouczenie, upomnienie czy zawiadomienie przedstawicieli ustawowych nieletniego o stwierdzonym negatywnym jednorazowym zachowaniu naruszającym normy prawa wykroczeń.

Jednostkowe negatywne zachowanie naruszające normy prawne nie uzasadnia natomiast przypisania temu zachowaniu przejawów demoralizacji nieletniego.