Wtorek, 19 marca 2024
Dziennik wyroków i ogłoszeń sądowych
Rej Pr. 2512 | Wydanie nr 5867
Wtorek, 19 marca 2024
2013-07-01

Mediacja w Areszcie Śledczym

Mediacja (łac. mediare – być w środku) – metoda rozwiązywania sporów, w której osoba trzecia pomaga stronom we wzajemnej komunikacji, określeniu interesów i kwestii do dyskusji oraz dojściu do wspólnie akceptowalnego konsensusu. Proces ten ma charakter dobrowolny, poufny i nieformalny. (źródło Wikipedia). Taka mediacja readaptacyjna w warunkach więziennych, została właśnie przeprowadzona w Areszcie Śledczym w Nisku. Mediacja, której przedmiotem było uzgodnienie warunków powrotu osadzonej do domu po zakończeniu odbywania kary.

W dniu 18.06.2013 w Areszcie Śledczym w Nisku małżonkowie J. w obecności mediatora Anny Mazur podpisali ugodę mediacyjną. Ugoda jest konsensusem wypracowanym w trakcie trzech spotkań mediacyjnych podczas których małżonkowie, w obecności mediatora mieli okazję przedstawić sobie wzajemne oczekiwania i nadzieje związane z opuszczeniem przez panią L.J. zakładu karnego.

Pomysł na wykorzystanie metody mediacji w pracy penitencjarnej pojawił się w Areszcie Śledczym w Nisku już w 2011 roku. Założenia projektu zostały zawarte w programie "Rodzina jest dobra na wszystko". Do wykorzystania mediacji jako jednego ze sposobów rozwiązywania sporów skłania doświadczenie w pracy z osadzonymi i ich rodzinami. Z obserwacji wynika, że członkowie rodzin mają różne nadzieje, oczekiwania - ale też lęki i obawy związane z powrotem osadzonego do domu, po odbyciu przez niego kary pozbawienia wolności. Nierzadko zawodzi komunikacja pomiędzy członkami rodziny – trudno jest im określić wzajemne oczekiwania i potrzeby. W tych przypadkach projekt zakłada pomoc mediatora, który jako osoba bezstronna pomoże w określeniu interesów, kwestii do dyskusji, pomoże również dojść do wspólnie wypracowanego porozumienia i ugody. Długo trwały przygotowania zanim założenia projektu wprowadzono w życie.

"Jedną z zasad mediacji jest zasada dobrowolności – chcieliśmy aby potrzebę udziału w projekcie widziały obydwie strony – zarówno osadzona jak i jej rodzina. Stąd też przeprowadzenie mediacji musiało być poprzedzone spotkaniami informacyjnymi" - mówi mjr Simona Wójtowicz, oficer prasowy AŚ Nisko.

Kiedy pani L.J. trafiła do Aresztu w Niskui w celu odbycia kary pozbawienia wolności za przestępstwo z art. 207 KK (znęcanie nad rodziną) czuła się bardziej ofiarą niż sprawca przemocy domowej. W niżańskim areszcie przeszła 12 tygodniową terapię uzależnienia od alkoholu, uczestniczyła w zajęciach korekcyjno–edukacyjnych dla sprawców przemocy w rodzinie.

Ważne było również to, że mąż osadzonej pomimo, że był ofiarą jej przestępstwa nie zrezygnował z utrzymywania kontaktów z nią. W tym, oraz w zauważalnych zmianach jakie zaszły w postrzeganiu siebie, przyczyny swoich problemów i postawach osadzonej, kadra penitencjarna zaczęła upatrywać szansy na poprawę funkcjonowania rodziny oraz przygotowanie jej członków do opuszczenia przez panią L.J. zakładu karnego drogą mediacji.

Postępowanie mediacyjne jest poufne. Nikt z kadry penitencjarnej nie zna szczegółów spotkań mediacyjnych. Wiadomo tylko, że spotkania trwały długo, niektóre z wyartykułowanych oczekiwań były zaskoczeniem dla partnerów. Administracja aresztu otrzymała tylko jeden egzemplarz zawartej ugody, który wraz z wnioskiem o udzielenie warunkowego przedterminowego zwolnienia osadzonej z odbywania pozostałej części kary ma być przesłany do Wydziału Penitencjarnego Sądu Okręgowego w Tarnobrzegu. Założenia projektu przewidują, że treść zawartej ugody zostanie uwzględniona przez sędziego penitencjarnego i zawarta w postanowieniu o udzielenie osadzonej warunkowego przedterminowego zwolnienia.

"Mamy nadzieje, że zawarte w ugodzie mediacyjnej postanowienia pomogą małżeństwu J. w poprawie ich wzajemnych relacji oraz w funkcjonowaniu ich rodziny" - dodaje mjr Simona Wójtowicz.