Wtorek, 19 marca 2024
Dziennik wyroków i ogłoszeń sądowych
Rej Pr. 2512 | Wydanie nr 5867
Wtorek, 19 marca 2024
2009-12-03

Nielegalny archeolog zatrzymany-wykopywał i handlował

Policjanci ze Szczecina zatrzymali mężczyznę, który prowadził nielegalne wykopaliska archeologiczne w Wolinie. Uzyskane w ten sposób zabytkowe przedmioty sprzedawał za pośrednictwem Internetu. Zabezpieczono i przekazano do ekspertyzy m.in. pieczęć z XIV w., szerfy z 1584 i 1587 oraz monetę z przełomu X/XI w. Mężczyźnie grozi kara do 5 lat więzienia.

W pierwszym tygodniu listopada br. policjanci z Zespołu ds. Zabytków Wydziału Kryminalnego KWP w Szczecinie zauważyli, że pewna osoba z Międzyzdrojów oferuje do sprzedaży na portalu internetowym średniowieczną pieczęć oraz kilka wczesnośredniowiecznych okuć, które są zabytkami archeologicznymi i są wyłączone z obrotu handlowego.

Policjanci ustalili adres i udali się do miejsca zamieszkania 31-letniego mieszkańca Międzyzdrojów. Mężczyzna był w domu. Potwierdził, że oferował do sprzedaży na aukcji internetowej zabytkowe przedmioty i to, że pochodziły one z nielegalnych poszukiwań z wykrywaczem metalu na terenie miasta Wolin.

Mężczyzna wskazał policjantom, gdzie przechowuje inne znaleziska. Wśród nich znajdowała się pieczęć z XIV w. z gotycką majuskułą i znakiem herbowym, średniowieczne przedmioty z brązu, m.in. na których przedstawiono świętego w aureoli z kielichem w dłoni oraz osoby z pastorałem w ręce. Zatrzymano również kilka monet pochodzących z okresu XVI - XVIII w., w tym szerfy księcia Jana Fryderyka z 1584 i 1587 roku. Najciekawsza moneta pochodzi z przełomu X/XI w. jest to denar księcia Bernarda I (973-1011), który jest unikatowy na Pomorzu Zachodnim. Dotychczas odnaleziono tylko jeden egzemplarz. Moneta ma bardzo dużą wartość historyczną, jednak wydobyta w taki sposób nie pozwala stwierdzić archeologom, czy była powiązana w jakiś sposób z istniejącym tam cmentarzyskiem lub osadą.

Przedmioty zostały poddane ekspertyzie w Polskiej Akademii Nauk oraz Muzeum Narodowym w Szczecinie, gdzie stwierdzono, że są oryginalne i są rzadkimi zabytkami archeologicznymi. Po wycenie przedmiotów mężczyźnie zostanie przedstawiony zarzut kradzieży na szkodę Skarbu Państwa oraz paserstwa. Mężczyźnie grozi do 5 lat pozbawienia wolności.