Wtorek, 19 marca 2024
Dziennik wyroków i ogłoszeń sądowych
Rej Pr. 2512 | Wydanie nr 5867
Wtorek, 19 marca 2024
2010-06-17

Wybory Prezydenckie - polskie sądownictwo wg Waldemara Pawlaka

Trwa kampania wyborcza na Prezydenta RP. Co kandydaci sądzą o dzisiejszej organizacji polskiego sądownictwa, jak oceniają niektóre z planowanych zmian w ustawie „Prawo o ustroju sądów powszechnych”, jaki jest ich pogląd na temat wynagrodzeń polskich sędziów?


Jednym z filarów prawidłowego funkcjonowania naszego państwa jest wymiar sprawiedliwości; sądownictwo, jest obok działalności ustawodawczej i wykonawczej trzecim podstawowym kierunkiem działalności demokratycznego państwa.

Dziennik EBOS.PL postanowił zapytać najważniejszych kandydatów na Prezydenta RP m.in. o ich ocenę dzisiejszej organizacji polskiego sądownictwa, o ocenę niektórych z planowanych zmian w ustawie „Prawo o ustroju sądów powszechnych”, o ich pogląd na temat wynagrodzeń polskich sędziów.

Zadaliśmy wszystkim kandydatom identyczne pytania.
Wczoraj publikowaliśmy wywiad z Grzegorzem Napieralskim, dziś obszerny wywiad z Waldemarem Pawlakiem, kandydatem PSL.


EBOS.PL: Jakie jest Pana stanowisko w przedmiocie tzw. awansów poziomych sędziów"?

Waldemar Pawlak:
Awans poziomy sędziów jest potrzebny. To jedna z form wynagradzania sędziów z dużym stażem, którzy ze względu na brak możliwości awansu pionowego, są w taki sposób docenieni. Awans poziomy otwiera szansę na rozwój zawodowy i pobudza do podnoszenia kwalifikacji przez sędziów pracujących poza dużymi jednostkami organizacyjnymi sądownictwa.

EBOS.PL: Czy w Pana ocenie obecny system naboru do zawodu jest zadowalający, czy może należy ten system zmienić?

Waldemar Pawlak:
Głównym założeniem zmiany sposobu szkolenia kadr sądowych było stworzenie możliwości szerszego dostępu do zawodów prawniczych. Krajowa Szkoła Sądownictwa i Prokuratury ma za zadanie szkolić profesjonalną kadrę przyszłych sędziów, prokuratorów, referendarzy oraz asystentów. Należy zauważyć, że jest to nowy projekt i wymaga zmian w niektórych aspektach poprawiając szczegółowe rozwiązania. Zmiany wymaga system kształcenia aplikantów. Zmiana powinna polegać na zwiększeniu zajęć praktycznych (większy udział w rozprawach, częstsze samodzielne sporządzanie pism procesowych i wydawanie opinii prawnych specjalistycznych) oraz zajęć teoretycznych z dziedziny logiki, retoryki, legislacji, czy zachowań medialnych.

EBOS.PL: Aktualnie przez najbliższych 5 lat kadra sędziowska będzie zasilana jedynie przez asystentów sędziów lub referendarzy. Czy w związku z tym, przy niskich uposażeniach sędziów, a tym samym brakiem zainteresowania doświadczonych prawników ubieganiem się o pracę na stanowisku sędziów sądów rejonowych (rozpoznających 90% spraw), nie obawia się Pan, że nastąpi pogorszenie jakości pracy sądów?

Waldemar Pawlak:
Nie mam takich obaw. W 2009 r. zgłoszeń na wolne stanowiska sędziowskie było 1447. Do końca maja bieżącego roku na wolne stanowiska było 776 zgłoszeń. Zgodnie z moją wiedzą nie było jeszcze takiej sytuacji w żadnym miejscu w kraju, aby na wolne miejsce nie było chętnych. Dla przykładu w Sądzie Rejonowym w Bydgoszczy na 5 wolnych stanowisk zgłosiło się 32 osoby, wśród nich 4 radców prawnych, 1 adwokat, pozostali to referendarze sądowi.

EBOS.PL: Ministerstwo Sprawiedliwości planuje wprowadzenie obowiązkowych ocen pracy sędziów, które nie zawierają, żadnych motywacji np. w postaci awansu sędziego, a jedynie karę w postaci braku podwyżki płacy. Czy Pana zdaniem nie jest to błędne rozwiązanie? Rada Legislacyjna przy Radzie Ministrów i całe środowisko prawnicze krytykuje to rozwiązanie. Proszę zwrócić uwagę, że rodzaj i kategorie spraw oraz ich ilość różnie kształtują się na terenie kraju i trudno jest znaleźć miarodajne kryteria. Czy tym samym nie uważa Pan, że pomysł „wystawianie cenzurek” sędziom jest błędny i powinien zostać zarzucony? Czy nie istnieje Pana zdaniem obawa, że sędziowie będą bardziej przykładać się w swojej pracy w sprawach od których będzie zależała ich ocena, niż do prawidłowego rozpoznania sprawy?


Waldemar Pawlak:
Oceny okresowe wydają się kontrowersyjne. Jeżeli jednak spojrzeć z pozycji obywatela, to pewna forma oceny pracy połączona z możliwością awansowania może zwiększyć zaufanie społeczeństwa do zawodu sędziego. Legitymację społecznego zaufania, którą posiada sędzia będzie można „odświeżyć”. Obecnie, gdy ministerstwo sprawiedliwości utraciło wszelkie uprawnienia do nadzoru nad jakością orzekania, stworzenie systemu motywacyjnego do polepszania poziomu orzecznictwa i przyśpieszania tego procesu jest nieodzowne.

EBOS.PL: Jeśli więc uważa Pan, że oceny okresowe w takim kształcie są potrzebne, to jakie według Pana powinny być kryteria ocen? Proszę o precyzyjne wskazanie elementów pracy sędziego, które powinny podlegać ocenie. Jeśli uważa Pan, że takim elementem jest np. ilość utrzymanych apelacji, to jak w takim układzie można porównać sprawy karne do cywilnych, gdy w sprawach karnych średnia ilości uchyleń jest liczona od ilości osób w sprawie, a nie spraw i w skali kraju jest to ok. 20%, gdy w cywilnych ok. 8%)

Waldemar Pawlak:
System taki powinien uwzględniać wszystkie elementy mające wpływ na jakość i szybkość orzekania. Wśród nich należy uwzględnić rodzaj sprawy (karna, cywilna, postępowanie uproszczone, upominawcze), stopień skomplikowania sprawy, zaangażowanie w proces rozpoznania sprawy (częstotliwość odroczeń, przerw, ilość czasu efektywnie przepracowanego na rozprawach i poza rozprawą) e.t.c.

EBOS.PL: Jednym z często słyszanych argumentów przemawiających za ograniczeniem ilości sędziów, jest porównywanie do innych krajów europejskich. Czy Pana zdaniem jest to prawidłowe, jeżeli polscy sędziowie mają tak szeroką kognicję, że rozpoznają 3-krotnie więcej spraw rocznie, niż ich koledzy w krajach europejskich?

Waldemar Pawlak:
Statystyki, które dotyczą obciążenia pracą polskich sędziów są nieklarowne, uwzględniają wszystkie rodzaje spraw, którymi zajmują się sądy bez względu na pracochłonność i stopień trudności (np. tak samo traktują bardzo trudne procesy karne czy cywile z wydaniem nakazu w postępowaniu upominawczym czy uproszczonych gdzie stopień trudności jest relatywnie niewielki). Nie oznacza to, iż należy zaniechać działań prowadzących do odciążania sędziów. Wprowadzanie postępu technicznego może w znacznym stopniu odciążyć sądy.

EBOS.PL: Niedawno w Sejmie uchwalono zmianę procedury cywilnej wprowadzając tzw. protokół elektroniczny. Podobne plany dotyczą postępowania karnego. W jaki sposób Pana zdaniem może to przyspieszyć postępowania, jeżeli wprawdzie czas samej rozprawy jest ok. 30% krótszy, ale zapoznanie się z materiałem dowodowym wymaga od sędziów oraz stron odsłuchania całości nagrania lub ewentualna transkrypcja jest 4-krotnie dłuższa? Ponadto, czy Pana zdaniem wprowadzenie nagrań nie powinno się zacząć, wzorem krajów europejskich, od nagrywania przesłuchań np. w toku postępowania przygotowawczego na policji? Czy nie jest to okazanie społeczeństwu braku zaufania do sędziów, w przeciwieństwie do innych organów?


Waldemar Pawlak:
Wszelkie próby uczynienia postępowania sądowego bardziej przejrzystym i podatnym na ocenę społeczną ( a temu ma służyć tzw. protokół elektroniczny ) należy uznać za celowe. W praktyce sędzia jak i strony będą sporządzać notatki. Natomiast transkrypcja ma być prowadzona wyjątkowo i będzie wykonywana przez podmioty zewnętrzne. Tak jak to dzieje się w innych państwach europejskich, gdzie następuje to szybko i efektywnie. Wierzę, że zastosowanie nowoczesnej techniki oraz dobrej woli stron doprowadzi do tego, że protokół elektroniczny stanie się efektywnym narzędziem i pomoże przyśpieszyć przeprowadzenie rozprawy.

EBOS.PL: Środowisko sędziowskie podnosi, że jedną z głównych przyczyn przewlekłości postępowań są przepisy procedury, które często uniemożliwiają wydanie orzeczenia w rozsądnym terminie. Dla przykładu nadmierna kazuistyka prawa karnego procesowego, w połączeniu z wielokrotnym uchylaniem orzeczenia do ponownego postępowania skutkuje koniecznością ponownego przeprowadzania tych samych dowodów, zamiast merytorycznego rozpoznania sprawy przez sąd II instancji. W sprawach cywilnych problem egzekucji należności, prowadzony przez komorników, wliczany jest w czasokres postępowania sądowego, podczas gdy sąd nie ma żadnych możliwości przyspieszenia egzekucji.
Czy w związku z tym, nie uważa Pan, że główne działania legislacyjne powinny skupić się na stworzeniu procedur odformalizujących postępowanie i zapewniających pełną kontradyktoryjność postępowania? Jeżeli tak to, to z jakimi inicjatywami legislacyjnymi planuje Pan wystąpić?

Waldemar Pawlak:
W moim przekonaniu problem kazuistyki jest zakorzeniony w prawie karnym materialnym. Opisane typy kwalifikowanych, uprzywilejowanych, czynów zabronionych tworzą kazuistykę. Odnośnie procedury trzeba przyznać, że jest sformalizowana. Może to wynikać z samej powagi w stosunku do sądu. Pełna kontradyktoryjność w postępowaniu karnym, nie jest możliwa, gdyż wchodzi w zakres zasady prawdy materialnej. Poza tym, należałoby się zastanowić co z samym celem postępowania karnego, w przypadku, gdyby strony były bierne albo składały fałszywe dowody. Celem jest takie ukształtowanie postępowania karnego aby:
- sprawca przestępstwa został wykryty i pociągnięty do odpowiedzialności karnej, a osoba niewinna nie poniosła tej odpowiedzialności,
- przez trafne zastosowanie środków przewidzianych w prawie karnym oraz ujawnienie okoliczności sprzyjających popełnieniu przestępstwa osiągnięte zostały zadania postępowania karnego nie tylko w zwalczaniu przestępstw, lecz również w zapobieganiu im oraz w umacnianiu poszanowania prawa i zasad współżycia społecznego,
- uwzględnione zostały prawnie chronione interesy pokrzywdzonego,
- rozstrzygnięcie sprawy nastąpiło w rozsądnym terminie.
Podstawę wszelkich rozstrzygnięć powinny stanowić prawdziwe ustalenia faktyczne.

EBOS.PL: Czy uważa Pan za słuszne delegowanie kilkuset sędziów do Ministerstwa Sprawiedliwości, co powoduje, że wykonują oni pracę stricte urzędniczą, nie orzekają, a są wliczani jednocześnie przez niekiedy kilka lat do obsady sądów których pochodzą i ich decernaty z konieczności stanowią dodatkowe obciążenia dla sędziów? Tym samym czy można mówić o ilości sędziów w Polsce, w sytuacji, gdy znacząca ich liczba nie wykonuje swojego zawodu?

Waldemar Pawlak:
Powinno się znieść możliwość delegowania sędziów i prokuratorów do Ministerstwa Sprawiedliwości. W Ministerstwie powinny pracować osoby zajmujące się legislacją i nadzorem administracyjnym na pracą sądów, wywodzące się ze środowisk naukowych i eksperckich.

EBOS.PL: Czy Pana zdaniem protest sędziów w postaci tygodni bez wokandy, listów otwartych i odmowie udziału w komisjach wyborczych był nieuzasadniony?

Waldemar Pawlak:
Po części rozumiem sędziów biorących udział w protestach, ale uważam że takie akcje prowadzą do dezorganizacji sądownictwa. Jeżeli już występują nie powinny w żadnym wypadku naruszać prawa strony do sądu lub powodować przedłużenie postępowań sądowych.

EBOS.PL: Sędziowie są zgodnie z Konstytucją III władzą w państwie, na równi z władzą ustawodawczą i wykonawczą. Czy uważa Pan, że ich uposażenia nie powinny kształtować się na poziomie pozostałych władz?

Waldemar Pawlak:
Należy dążyć do systematycznej poprawy uposażenia sędziów, jednak uwarunkowane jest to możliwościami budżetu.

EBOS.PL: Sejm RP w 2009 roku w toku prac, uchwalił jak to określano w toku debaty, „zbliżenie się do norm konstytucyjnych” odnośnie wysokości uposażeń sędziów. Jakie według Pana w związku z tym powinno być wynagrodzenie sędziego sądu rejonowego, który rozpoznaje 90% spraw w Polsce?

Waldemar Pawlak:
Wynagrodzenie sędziów wszystkich instancji powinno być godne. Nie można rozpatrywać wysokości ich zarobków, od poziomu wynagrodzeń w sferze budżetowej oraz możliwości płatniczych państwa.

EBOS.PL: Czy jest Panu wiadomo, że w budżecie MS istnieje specjalny fundusz, na którym znajduje się część uposażeń sędziów, a które później są przeznaczane na wypłatę „stanu spoczynku”?

Waldemar Pawlak:
Stan spoczynku jest uprzywilejowaną emeryturą przysługującą sędziom i prokuratorom służącą stabilizacji bytowo-społecznej osób nie wykonujących zawodu z powodu osiągnięcia wieku emerytalnego. Stan ten należy utrzymać.

EBOS.PL: Czy i jakie działania zamierza Pan podjąć w celu zapewnienia sędziom uposażenia odpowiadającego wymogom konstytucyjnym?

Waldemar Pawlak:
Państwo musi dbać o poziom życia wszystkich obywateli i dokonywać wtórnej dystrybucji PKB, uwzględniając wkład pracy i efektywność wykonywanych obowiązków. Wraz ze wzrostem zamożności państwa, powinny także rosnąć wynagrodzenia pracowników sfery budżetowej. Obecny czas – czas powodzi i popowodziowy jest bardzo trudny. Budżet Państwa musi poradzić sobie z wyzwaniem, na które nie był przygotowany. Ale z pewnością należy pracować nad mechanizmami wzrostu płac sędziowskich.

EBOS.PL: Dziękujemy za rozmowę.

Redakcja Dziennika EBOS.PL bardzo dziękuje Forum Sędziów Rzeczypospolitej Polskiej za wsparcie merytoryczne i współpracę w przygotowaniu wywiadów