Wtorek, 19 marca 2024
Dziennik wyroków i ogłoszeń sądowych
Rej Pr. 2512 | Wydanie nr 5867
Wtorek, 19 marca 2024
2009-05-27

Ośmiu zatrzymanych w sprawie afery paliwowej

Policjanci z CBŚ zatrzymali osiem osób zamieszanych w aferę paliwową. W ręce śledczych wpadli mieszkańcy Wielkopolski i innych województw. Wszystkim zatrzymanym zarzuca się udział w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się fikcyjnym obrotem paliwami, fałszowaniem dokumentów oraz wyłudzeniem należności skarbu państwa na kwotę około 100 mln złotych. Wśród zatrzymanych jest mężczyzna skazany za zlecenie zabójstwa.

Oficerowie prowadzący śledztwo zajmowali się wyjaśnieniem nieprawidłowości w obrocie paliwami od 2007 roku. Analizując dokumenty handlowe, ustalili, że grupa kilku osób powołała do życia sieć powiązanych z sobą spółek i firm. W rzeczywistości część tych podmiotów gospodarczych nigdy nie podjęła działalności. Firmy te zostały utworzone, żeby produkować dokumentację handlową, która miała uwiarygodnić rzekomą sprzedaż paliwa. Do handlu wprowadzano także wielkie ilości oleju napędowego z niewiadomego źródła.

Osoby zaangażowane w ten proceder funkcjonowały w swoistym układzie zależności i ról. Przemysław Z., Roman M. i Tomasz Ś. byli – zdaniem policjantów – szefami grupy i organizatorami procederu. Przybrali do współpracy co najmniej pięć kolejnych osób, które dostarczały fikcyjne faktury, przelewały do banków pieniądze lub wypłacały z nich gotówkę. Od 2004 do 2007 roku podejrzani narazili skarb państwa na stratę około 100 mln złotych.

Wśród podejrzanych jest Tomasz Ś., który miał zlecić zabójstwo szefa gangu z Wągrowca. Na przesłuchanie w sprawie afery paliwowej został przywieziony z zakładu karnego. Mężczyzna występował w głośnej sprawie „wągrowieckiej ośmiornicy”, za co został skazany na karę 8 lat więzienia.

Policjanci CBŚ, którzy zajmowali się wyjaśnieniem działalności grupy paliwowej, współpracowali z urzędami podległymi Ministrowi Finansów oraz prokuratorami okręgu poznańskiego. Dzięki temu zabezpieczono szereg dokumentów, które jednoznacznie dowodzą, że zatrzymani działali w sposób zorganizowany i przemyślany. Za przestępstwa, których popełnienie zarzuca się podejrzanym grozi kara do 10 lat więzienia.