Bojkot piwa niezgodny z prawem – sąd apelacyjny podtrzymuje wyrok
21 marca 2018 r. Sąd Apelacyjny w Warszawie wydał wyrok, częściowo zmieniając wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie w sprawie legalności bojkotu piwa znanej marki.
Osoby prowadzące klubokawiarnię w Warszawie zorganizowały akcję wylewania piwa jednego ze znanych browarów po tym, jak jego prezes opublikował na Facebooku wypowiedzi, które w ich ocenie obrażały mniejszości seksualne. Dodatkowo zrezygnowali ze sprzedaży piwa tej marki w należącym do nich lokalu. Po kilku dniach w ich ślady poszło kilka innych pubów w Warszawie i innych miastach Polski.
Spółki dotknięte bojkotem uznały takie działanie za czyn nieuczciwej konkurencji i złożyły przeciwko organizatorom akcji pozew o odszkodowanie.
W wyroku z 21 marca 2017 r. Sąd Okręgowy uwzględnił powództwo i zobowiązał fundację, która zorganizowała akcję i prowadzi lokal, do zapłacenia 5 tys. na cele społeczne oraz opublikowania przeprosin na Facebooku.
Rok po tym orzeczeniu Sąd Apelacyjny w Warszawie wydał wyrok, w którym zmienił poprzednie rozstrzygnięcie, zdejmując z fundacji obowiązek zapłaty 5 tys. zł na cele społeczne. W ustnych motywach rozstrzygnięcia sąd wskazał, że fundacja działała na szkodę browaru, tak jak działa przedsiębiorca przeciwko przedsiębiorcy. Zdaniem sądu w niniejszej sprawie został naruszony „dobry obyczaj”, który oznacza, że inni przedsiębiorcy-konkurenci nie powinni podważać renomy innej marki. Podkreślono, że nie można browarowi przypisywać wypowiedzi jej prezesa oraz nie należy utożsamiać jego działań z działaniami browaru. Prezes jako osoba fizyczna może utożsamiać się ze swoimi wypowiedziami prywatnymi, ale browar jest innym niezależnym podmiotem i nie musi utożsamiać się z poglądami swojego prezesa.
Ponadto sąd wskazał, że akcja fundacji była skierowana przeciwko prywatnej wypowiedzi, ale uderzała w browar poprzez zorganizowanie akcji, przyłączanie się do niej, a także poprzez namawianie do zaniechania kupowania jej produktów.