Sąd Rejonowy w Zambrowie
I Wydział Cywilny
Tytuł: Sąd Rejonowy w Zambrowie z 2016-03-18
Data orzeczenia: 18 marca 2016
Data publikacji: 3 kwietnia 2018
Data uprawomocnienia:
Sąd: Sąd Rejonowy w Zambrowie
Wydział: I Wydział Cywilny
Przewodniczący: Tomasz Makaruk
Sędziowie: Tomasz Makaruk
Protokolant: Danuta Sawicka
Hasła tematyczne:
Podstawa prawna:
Sygn. akt I C 435/15
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 18 marca 2016 r.
Sąd Rejonowy w Zambrowie Wydział I Cywilny w składzie:
Przewodniczący SSR Tomasz Makaruk ProtokolantDanuta Sawicka
po rozpoznaniu w dniu 4 marca 2016 r. w Zambrowie sprawy z powództwa M. G. (1)
przeciwko M. G. (2)
o ochronę naruszonego posiadania
I. Powództwo oddala;
II. zasądza od powoda M. G. (1) na rzecz pozwanej M. G. (2) kwotę 173 (sto siedemdziesiąt trzy) złote tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.
Sygn. akt I C 435/15
UZASADNIENIE
Powód M. G. (1), reprezentowany przez fachowego pełnomocnika, w pozwie skierowanym przeciwko swojej żonie M. G. (2), domagał się przywrócenia utraconego przez niego, wskutek naruszenia przez pozwaną, posiadania nieruchomości przy ulicy (...) w Z., przez nakazanie udostępnienia przez pozwaną kluczy do nieruchomości i wszystkich pomieszczeń znajdujących się w niej. Uzasadniając żądanie powód wskazał, iż przedmiotowa nieruchomość stanowi współwłasność stron od 2000 r. – znajduje się tam siedziba firmy prowadzonej przez pozwaną, bar, sala bankietowa, lokal wynajmowany bankowi, trzy lokale mieszkalne. W dniu 17 września 2015 r. pozwana samowolnie wymieniła wkładki w zamkach drzwi prowadzących do budynku i uniemożliwia powodowi dostanie się do niego, a tym samym kontrolę tego, czy pozwana nie wynosi z budynku ruchomości stanowiących majątek wspólny stron, a nadto pozbawia go to możliwości pobierania czynszu od najemców lokali. Powód, jako podstawę swojego żądania, wskazał art. 344 kc.
Pozwana M. G. (2) wniosła o oddalenie powództwa, powołując się na przedawnienie roszczenia opartego na art. 344 kc. Wskazała, iż upłynął już roczny termin przewidziany w powołanym przepisie na dochodzenie roszczenia o przywrócenie posiadania, albowiem wymiany zamków dokonała we wrześniu 2014 r. Pozwana podniosła także, iż strony są w trakcie postępowania rozwodowego, są silnie skonfliktowane, boi się powoda, który był już prawomocnie skazany za znęcanie się fizyczne i psychiczne nad nią w okresie od października 2012 r. do 21 listopada 2014 r., a dodatkowo obecnie, dwa miesiące przed wniesieniem pozwu, podjął próbę siłowego dostania się do przedmiotowego lokalu i kierował wobec niej groźby, w związku z czym toczy się postępowanie prowadzone przez KPP w Z.. M. G. (2) wyjaśniła także, iż w budynku przy ul. (...) w Z. prowadzi bar, salę bankietową i przygotowuje posiłki na wynos, a powód groził jej, że coś dosypie do przygotowywanych przez nią posiłków.
Sąd Rejonowy ustalił i zważył, co następuje:
Aktem notarialnym z dnia 29 grudnia 2000 r. M. i M. małżonkowie G. nabyli własność zabudowanej nieruchomości oznaczonej numerem geodezyjnym (...) o powierzchni 194 m 2 położonej w Z. przy ul. (...). Nieruchomość ta zabudowane jest murowanym budynkiem o łącznej powierzchni użytkowej 304,51 m 2. Po przeprowadzonych przez nabywców remontach aktualnie w budynku tym, na parterze od strony ul. (...) urządzony jest lokal usługowy z oddzielnym wejściem o powierzchni 130 m 2, który wynajmuje bank. Z kolei od strony ul. (...) znajdują się 3 wejścia: pierwsze, zamknięte kratą, wiodące do pomieszczeń gospodarczych przyległych do baru, drugie wiodące na I i II piętro budynku oraz trzecie wiodące do baru. Po wejściu środkowymi drzwiami - na pierwszym piętrze znajduje się mieszkanie zajmowane przez M. G. (2), sala bankietowa, kuchnia wykorzystywana przy organizacji imprez na sali bankietowej, toaleta. Na II piętrze znajdują się dwa mieszkania przeznaczone na wynajem i cztery małe pomieszczenia gospodarcze. Bar, do którego wiedzie trzecie wejście prowadzi M. G. (2). Do sali obsługi klienta przylega szatnia i łazienka oraz kuchnia. Za kuchnią znajdują się pomieszczenia: do obierania warzyw, mieszania ciast, chłodnicze, gospodarcze, kotłowni, z wymiennikiem ciepła, łazienka.
Prawomocnym wyrokiem z dnia 30 czerwca 2015 r. w sprawie II K 98/15 Sądu Rejonowego w Zambrowie, M. G. (1) oskarżony o to, że w okresie od października 2012 r. do 21 listopada 2014 r. w miejscowości W. znęcał się fizycznie i psychicznie nad żoną M. G. (2), w ten sposób, że wszczynał awantury wyzywał słowami wulgarnymi, zakłócał cisze i wypoczynek nocny, wyganiał z domu i groził pozbawieniem życia, przy czym w dniu 26 września 2014 r. bił pokrzywdzoną otwartą dłonią po obu stronach twarzy i ściskał nadgarstki, czym spowodował u niej obrażenia w postaci podbiegnięcia krwawego powieki dolnej oka prawnego, obrzęku okolic jarzmowych i ich bolesności palpacyjnej oraz bolesności obu nadgarstków, które spowodowały naruszenie czynności narządu ciała trwające nie dłużej niż 7 dni a ponadto w dniu 18 listopada 2014 r. ściskał i szarpał pokrzywdzoną za ramiona i przedramiona, powodując u niej obrażenia w postaci licznych podbiegnięć krwawych ramion i przedramion wielkości opuszków palców, które spowodowały naruszenie czynności narządu ciała trwające nie dłużej niż 7 dni tj. o czyn z art. 207 § 1 kk w zb. z art. 157 § 2 kk, został uznany za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu i za to Sąd wymierzył mu karę dziesięciu miesięcy pozbawienia wolności z zawieszeniem wykonania orzeczonej kary na okres trzech lat tytułem próby oraz oddał M. G. (1) pod dozór kuratora.
Do sierpnia 2015 r. M. G. (1) posiadał klucze do budynku przy ul. (...) w Z. (za wyjątkiem kluczy do lokalu wynajmowanego przez bank) i mógł swobodnie poruszać się po nim. Po 11 października 2015 r. M. G. (2) wymieniła wkładki we wszystkich drzwiach wejściowych od ulicy (...). Kluczy do nowych wkładek nie udostępniła mężowi.
W dniu 19 października 2015 r. przy użyciu łomu M. G. (1) próbował sforsować drzwi wiodące na I i II piętro budynku przy ul. (...) w Z..
W dniu 15 lutego 2016 r. Policja postawiła M. G. (1) zarzut, iż w dniu 19 października 2015 r. groził pozbawieniem życia żonie M. G. (2) mówiąc, że odbierze jej życie, co wzbudziło w niej uzasadnioną obawę spełnienia tej groźby tj. o popełnienie czynu z art. 190 § 1 kk.
W styczniu 2016 r. uprawomocnił się wyrok rozwodowy małżonków G. orzekający rozwód z winy obu stron i wkrótce wpłynął wniosek M. G. (2) o podział majątku wspólnego. Sprawa jest w toku.
Strony postępowania są silnie skonfliktowane. M. G. (2) boi się swojego byłego męża. Zamieszkuje i prowadzi działalność gospodarczą w kamienicy przy ul. (...) w Z..
Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o: częściowo zgodne twierdzenia stron, zeznania świadków: Ł. D. (k.79v), D. D. (k.80), M. O. (k.80-80v), E. S. (80v-81), G. M. (k.81), P. C. (1) (k.97v-98), oględziny nieruchomości (k.98v-101v), wydruk treści księgi wieczystej (k. 8-12), kserokopie aktu notarialnego (k. 13-18), notatkę (k. 34), wydruk (k. 40), umowę najmu (k. 41-52), akt oskarżenia (k. 53), wniosek (k. 54), zawiadomienie (k. 55), dokumenty znajdujące się na k. 76, 108-115.
Roszczenie powoda zostało oparte na art. 344 § 1 k.c., zgodnie z którym posiadaczowi przysługuje roszczenie o przywrócenie stanu poprzedniego i o zaniechanie naruszeń skierowane przeciwko temu, kto samowolnie naruszył posiadanie, jak również przeciwko temu, na czyją korzyść naruszenie nastąpiło. Roszczenie to nie jest zależne od dobrej wiary posiadacza, ani od zgodności posiadania ze stanem prawnym, chyba że prawomocne orzeczenie sądu lub innego powołanego do rozpoznawania spraw tego rodzaju organu państwowego stwierdziło, że stan posiadania powstały na skutek naruszenia jest zgodny z prawem. Powyższe roszczenie (zwane posesoryjnym) wygasa, jeżeli nie będzie dochodzone w ciągu roku od chwili naruszenia (§ 2).
Z treści art. 344 § 1 k.c. wynika, że generalną przesłanką roszczenia jest samowolne naruszenie cudzego posiadania. Naruszenie posiadania stanowi takie zachowanie się określonej osoby, którego skutkiem jest wkroczenie w sferę władztwa posiadacza. Oczywiście obejmuje ono akty dokonanego naruszenia i wówczas, gdy jest wynikiem czynów człowieka. Naruszenie cudzego posiadania może przybierać różną postać, obejmując bądź to stan „wyzucia z posiadania”, bądź też stan „zakłócenia posiadania”. Przez wyzucie z posiadania (tj. pozbawienie posiadania) należy rozumieć takie działanie, którego skutkiem jest utrata przez posiadacza władztwa nad rzeczą. Natomiast przez zakłócenie posiadania należy rozumieć wtargnięcie w sferę cudzego posiadania, nie pozbawiające jednak posiadacza jego władztwa nad rzeczą.
Roszczenie posesoryjne zależy od „samowolnego” naruszenia cudzego posiadania, które występuje wówczas, gdy osoba dopuszczająca się naruszenia w ogóle nie ma prawa do jakiejkolwiek ingerencji w sferę cudzego władztwa nad rzeczą albo gdy ingerencja została dokonywana z przekroczeniem granic dozwolonej samopomocy „odbieranie swojej rzeczy” posiadaczowi przez osobę uprawnioną z tytułu prawa podmiotowego, bez wykorzystania drogi sądowej. Ponadto dopuszcza się samowoli również osoba egzekwująca samodzielnie (z ominięciem trybu egzekucji sądowej) zasądzone roszczenie petytoryjne lub posesoryjne.
Dodatkowo należy podkreślić, że w sprawach o naruszenie posiadania sąd bada jedynie ostatni stan posiadania i fakt jego naruszenia, nie rozpoznając samego prawa, ani dobrej wiary pozwanego (art. 478 k.p.c.).
Wobec twierdzeń pozwanej, która swoją linię obrony opierała przede wszystkim na twierdzeniu, iż między pozbawieniem powoda posiadania przedmiotowej nieruchomości, a wytoczeniem powództwa minęło przeszło rok czasu, koniecznym było ustalenie w pierwszej kolejności zachowania terminu do wytoczenia niniejszego powództwa.
W ocenie Sądu, mając na uwadze całokształt materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie, w pełni prawdziwe są twierdzenia powoda, iż do września 2015 r. miał klucze do drzwi wejściowych do budynku znajdujących się od strony ulicy (...). Świadczą o tym zeznania świadków w osobach D. D. i A. O., którzy w sierpniu 2015 r. wykonywali elewację zewnętrzną kamienicy przy ul. (...) i którzy zgodnie potwierdzili, iż w tamtym czasie M. G. (1) dysponował kluczami do wszystkich drzwi od ulicy (...) – to powód wpuszczał ich do budynku, gdzie były przechowywane farby, pędzle, narzędzia, a także zamykał drzwi po zakończeniu pracy. Zeznania pozostałych świadków przesłuchanych w sprawie nie podważają wiarygodności zeznań powyższych świadków, które co niezwykle istotne korespondują z wyjaśnieniami samej pozwanej. Otóż na rozprawie w dniu 23 grudnia 2015 r. wyjaśniła ona, że „11 października tego roku zadzwoniłam na policję, bo dostałam sms-a od męża, że jest on w budynku. Ja razem z policją sprawdziłam cały budynek, bo bałam się że coś mi zrobi. Okazało się, że go nie było. Policja mi doradziła, żebym wymieniła zamki”. Dalej pozwana wskazał, iż stosując się do tej wskazówki wymieniła zamki do drzwi do firmy i do głównego wejścia. Gdyby pozwana, jak twierdziła w odpowiedzi na pozew, wymieniła zamki już w 2014 r., to w październiku 2015 r. po pierwsze nie bałaby się, że powód jest w budynku, a po drugie po ustaleniu z policją, że go tam nie ma, nie musiałaby wymieniać zamków, skoro powód i tak nie miał do nich kluczy. Zatem należy stanowczo stwierdzić, iż powód dochował terminu do wytoczenia powództwa z art. 344 kc.
Nie mniej jednak, w ocenie Sądu, uwzględnienie powództwa spowodowałoby skutki rażąco niesprawiedliwe i krzywdzące, nie dające się zaakceptować z punktu widzenia norm moralnych i wartości powszechnie uznawanych w społeczeństwie. Jak słusznie zauważył Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 6 maja 1974 r. w sprawie III CRN 79/74 (Legalis) „wprawdzie posesoryjny charakter sporu nie zwalnia sądu od obowiązku oceny roszczeń powódki z punktu widzenia ich zgodności z zasadami współżycia to jednak, powództwo o naruszenie posiadania powinno ulec oddaleniu tylko w razie rażącej kolizji roszczenia z tymi zasadami”. Z taką kolizją mamy do czynienia w niniejszej sprawie.
Klauzula generalna zawarta w przepisie art. 5 kc stanowi, że nie można czynić ze swego prawa użytku, który by był sprzeczny ze społeczno – gospodarczym przeznaczeniem tego prawa lub z zasadami współżycia społecznego i ma na celu zapobieganie stosowania prawa w sposób prowadzący do skutków nieetycznych lub rozmijających się w sposób zasadniczy z celem danej regulacji prawnej. W niniejszej sprawie należy zwrócić szczególną uwagę na zachowanie powoda, który w czerwcu 2015 r. został prawomocnie skazany za znęcanie się psychiczne i fizyczne nad pozwaną. Pomimo tego niespecjalnie zmienił on swoje postępowanie. W prawdzie obowiązuje domniemanie niewinności, ale nie można całkowicie pomijać dowodów zgromadzonych w postępowaniu prowadzonym przez Policję, w którym postawiono powodowi zarzut kierowania wobec pozwanej w dniu 19 października 2015 r. gróźb karalnych (...) (vide zeznania E. B.). Nie ulega też żadnej wątpliwości, iż strony są mocno skonfliktowane, także na tle podziału majątku wspólnego. Świadczy o tym choćby zachowanie samego powoda na oględzinach w dniu 4 marca 2016 r., kiedy najpierw głośno domagał się wydania piły spalinowej, która jest mu niezbędna, a gdy pozwana przyniosła mu tę piłę, a Przewodniczący stwierdził, iż w protokole zostanie odnotowane, że odebrał piłę, oświadczył, że jej nie chce (k.101v). Mając powyższe na uwadze, zasadnym są obawy pozwanej, że udostępnienie powodowi kluczy do budynku, w którym mieszka i prowadzi działalność gospodarczą, stanowi zagrożenie dla jej bezpieczeństwa, jak też może uzasadniać jej obawy, że powód dosypie coś do wytwarzanego przez nią jedzenia, tak aby straciła klientów. Pozwana udowodniła, że powód stosował wobec niej przemoc fizyczną i psychiczną, świadkowie potwierdzili, że relacje między małżonkami nie były poprawne, zaś postępowanie o naruszenie nietykalności cielesnej oraz o fizyczne i psychiczne znęcanie się wykazało winę M. G. (1). W tym stanie rzeczy działanie powoda zmierzające do przywrócenia posiadania stanowi nadużycie prawa albowiem zmierza do eskalacji konfliktu i znacznego pogorszenia sytuacji życiowej pozwanej chorej na nowotwór, nie zaś do ochrony uzasadnionego interesu powoda, który jak wynika z treści pozwu koncentruje się na kwestiach finansowych, które to są już aktualnie rozstrzygane w sprawie o podział majątku wspólnego. (porównaj wyrok Sądu Okręgowego w Gdańsku z 15 kwietnia 2011 r., sygn.. akt III Ca 223/11, LEX nr 1713896).
W tym miejscu wyjaśnić należy jeszcze, iż Sąd oddalił wniosek pełnomocnika powoda, zgłoszony na oględzinach, o przesłuchanie w charakterze świadka P. C. (2), jako złożony z niczym nieusprawiedliwionym opóźnieniem, przy czym zauważyć należy, iż Sąd przyjął i tak za udowodnione, zgodnie ze stanowiskiem powoda, okoliczności, na jakie miałby zeznawać ten świadek.
Ponieważ w toku niniejszego postępowania strona pozwana zgłaszała wątpliwości, co do dopuszczalności prowadzenia postępowania o przywrócenie posiadania w sytuacji, gdy wpłynął wniosek o podział majątku wspólnego, należy wskazać na utrwalone stanowisko Sądu Najwyższego zaprezentowane w Uchwale z dnia 5 września 1972 r. w sprawie III CZP 61/72 (Legalis) „Sprawa z powództwa o ochronę naruszonego posiadania, tocząca się między współwłaścicielami (współspadkobiercami) nie podlega przekazaniu na podstawie art. 618 par. 2 KPC do dalszego rozpoznania sądowi prowadzącemu postępowanie o zniesienie współwłasności (o dział spadku)”.
O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 98 kpc.