Sąd Okręgowy w Poznaniu
IV Wydział Karny Odwoławczy
Tytuł: Sąd Okręgowy w Poznaniu z 2015-06-19
Data orzeczenia: 19 czerwca 2015
Data publikacji: 29 listopada 2018
Data uprawomocnienia: 19 czerwca 2015
Sąd: Sąd Okręgowy w Poznaniu
Wydział: IV Wydział Karny Odwoławczy
Przewodniczący: Dariusz Śliwiński
Sędziowie: Bożena Ziółkowska
Ewa Taberska
Protokolant: aplikant radcowski Paulina Bąk
Hasła tematyczne:
Podstawa prawna:
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 19 czerwca 2015 r.
Sąd Okręgowy w Poznaniu w IV Wydziale Karnym Odwoławczym w składzie:
Przewodniczący SSO Dariusz Śliwiński
Sędziowie SSO Bożena Ziółkowska
SSO Ewa Taberska ( spr.)
Protokolant aplikant radcowski P. B.
przy udziale A. H. Prokuratora Prokuratury Wojskowej del. do Prokuratury Okręgowej w Poznaniu
po rozpoznaniu w dniu 19 czerwca 2015 r.
sprawy R. D.
oskarżonego o przestępstwa z art. 286 § 1 kk
z powodu apelacji wniesionej przez oskarżyciela posiłkowego
od wyroku Sądu Rejonowego w Pile, VIII Zamiejscowy Wydział Karny z siedzibą w Z. z dnia 3 grudnia 2014 r. - sygn. akt VIII K 74/14
1. Utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok.
2. Kosztami procesu za postępowanie odwoławcze obciąża oskarżyciela posiłkowego w kwocie 20,00 zł.
E. T. D. B. Z.
UZASADNIENIE
R. D. został oskarżony o to, że:
1. w styczniu 2005 roku w O. woj. (...) będąc burmistrzem O., działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej doprowadził do niekorzystnego rozporządzenia mieniem Urząd Miejski w ten sposób, że zataił fakt przebywania na leczeniu szpitalnym w Szpitalu (...) w Z., gdzie za okres 22 – 24 stycznia 2005r. pobrał nienależne mu wynagrodzenie i ich pochodne w łącznej kwocie 819,37 zł, tj. o przestępstwo z art. 286 § 1 kk
2. w kwietniu 2005 roku w O. woj. (...) będąc burmistrzem O., działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej doprowadził do niekorzystnego rozporządzenia mieniem Urząd Miejski w ten sposób, że zataił fakt przebywania na leczeniu szpitalnym w Szpitalu (...) w Z., gdzie za okres 11-14 kwietnia 2005r. pobrał nienależne mu wynagrodzenie i ich pochodne w łącznej kwocie 1092,49 zł, tj. o przestępstwo z art. 286 § 1 kk
3. w maju 2005 roku w O. woj. (...) będąc burmistrzem O., działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej doprowadził do niekorzystnego rozporządzenia mieniem Urząd Miejski w ten sposób, że zataił fakt przebywania na leczeniu szpitalnym w Szpitalu (...) w Z., gdzie za okres 16-18 maja 2005r. pobrał nienależne mu wynagrodzenie i ich pochodne w łącznej kwocie 819,38 zł, tj. o przestępstwo z art. 286 § 1 kk
4. w październiku 2009 roku w O. woj. (...) będąc burmistrzem O., działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej doprowadził do niekorzystnego rozporządzenia mieniem Urząd Miejski w ten sposób, że zataił fakt przebywania na leczeniu szpitalnym w Samodzielnym Publicznym Zakładzie Opieki Zdrowotne w M., gdzie za okres 27.09-04.10. 2009 roku pobrał nienależne mu wynagrodzenie i ich pochodne w łącznej kwocie 3.268,08 zł, tj. o przestępstwo z art. 286 § 1 kk
5. w styczniu 2010 roku w O. woj. (...) będąc burmistrzem O., działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej doprowadził do niekorzystnego rozporządzenia mieniem Urząd Miejski w ten sposób, że zataił fakt przebywania na leczeniu szpitalnym w Szpitali (...) w Z., gdzie za okres 16-18 stycznia 2010 roku pobrał nienależne mu wynagrodzenie i ich pochodne w łącznej kwocie 1.225,53 zł, tj. o przestępstwo z art. 286 § 1 kk
Sąd Rejonowy w Pile - VIII Zamiejscowy Wydział Karny z siedzibą w Z. wyrokiem z dnia 03 grudnia 2014 roku sygn. akt VIII K 74/14:
1. Oskarżonego R. D. uniewinnił od popełnienia zarzucanych mu czynów.
2. Na podstawie art. 632 pkt.2 kpk kosztami procesu obciążył Skarb Państwa.
Apelację od powyższego wyroku złożył oskarżyciel posiłkowy – Urząd Miejski w O. i zarzucił:
1) Błąd w ustaleniach faktycznych polegający na uznaniu, iż:
a) „ burmistrz miał nienormowany czas pracy” – jest to nieprawdziwy wniosek nie wynikający z żadnego przepisu ani okoliczności
b) pominięciu istotnego faktu, że oskarżony wraz z I. B. wyjechali na szkolenie w dniu 27 września 2009r. ( do dnia 04.10.2009r.) do Z. jednym samochodem (I. B.), a mimo to oskarżony przedłożył pokrzywdzonemu delegację do rozliczenia za ten okres, który to zarzut został cofnięty na rozprawie odwoławczej po ustaleniu, że R. D. jechał na szkolenie swoim samochodem.
2) obrazę przepisu prawa procesowego tj. art. 4 kpk poprzez nieuwzględnienie w zaskarżonym wyroku dowodów przemawiających na niekorzyść oskarżonego, dowolną ocenę materiału zgromadzonego w sprawie
3) obrazę przepisu prawa procesowego tj. art. 7 kpk poprzez naruszenie zasad swobodnej oceny dowodów, prawidłowego rozumowania oraz wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego podczas wyrokowania.
Podnosząc te zarzuty oskarżyciel posiłkowy wniósł i uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania oraz o zasądzenie kosztów procesu za postępowanie odwoławcze.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Apelacja oskarżyciela posiłkowego, mimo częściowej zasadności argumentów, nie zasługiwała na uwzględnienie.
Sąd Okręgowy dostrzegł także pewną dowolność wnioskowania w rozumowaniu Sądu Rejonowego, nie mniej jednak wyrok uniewinniający R. D. od popełnienia zarzucanych mu czynu, przy podanych niżej argumentach Sądu Odwoławczego, musiał zostać utrzymany w mocy.
I tak w pierwszej kolejności podnieść należy, że materiał dowodowy przedstawiony w niniejszej sprawie w zasadzie nie był sporny, ustalono w bowiem w jakich okresach R. D. przebywał na leczeniu szpitalnym, jakie pobierał w tym okresie wynagrodzenie i jemu pochodne; ustalono już w postępowaniu odwoławczym, że na szkolenie do Z. R. D. i I. B. (2) jechali samochodem R. D., czego oskarżyciel posiłkowy nie kwestionował, a wreszcie, zdaniem Sądu Okręgowego ustalono także, że w Urzędzie Miejskim w O., co najmniej w okresie objętym aktem oskarżenia, mimo podziału funkcji wśród pracowników zajmujących się ewidencją obecności pracowników i rozliczaniem pracy, panowała atmosfera przyzwalająca akceptację „nienormowanego” czasu pracy burmistrza oraz pełnego rozliczania jego nieobecności w pracy z tytułu hospitalizacji.
Nie ulega również wątpliwości, wbrew twierdzeniom Sądu Rejonowego i podzielając wywody apelacji, że R. D. mógłby stać się podmiotem przestępstw z art. 286 § 1 kk, gdyby materiał dowodowy wykazał, że jako burmistrz umyślnie wprowadził w błąd Urząd Miejski, jako swojego pracodawcę, nie przedkładając dokumentacji potwierdzającej jego poszczególne pobyty w szpitalu, skutkującej obniżeniem wynagrodzenia za te okresy.
W wyniku takiego zamiaru R. D. przyjąć by należało, że doprowadził on Urząd Miejski do niekorzystnego rozporządzenia mieniem poprzez konieczność wypłacenia sobie pełnego wynagrodzenia wraz z pochodnymi, w tym z ryczałtem za dojazd do pracy, czy też w sposób umyślny nadużył swojej władzy w rozumieniu art. 231 § 1 lub § 2 kk.
Tymczasem, zdaniem Sądu Okręgowego, analiza materiału dowodowego pozwala jednie na uznanie, że R. D. co najwyżej nieumyślnie nadużył swoje władzy i nieumyślnie nie dopełnił swoich obowiązków, co uniemożliwia zakwalifikowanie jego czynów z art. 286 § 1 kk, który to przepis pozwala popełnić przestępstwo tylko z winy umyślnej w zamiarze bezpośrednim.
Analiza ta nie pozwala także zakwalifikować tych czynów jako występków z art. 231 kk, czy też z art. 231 § 3 kk, albowiem R. D. zachowaniem swoim musiałby wyrządzić Urzędowi Miejskiemu istotną szkodę, co oczywiście, analizując wysokość kwot wskazanych w przedstawionych zarzutach, nie nastąpiło.
Tak więc R. D., zdaniem Sądu Okręgowego, działający ewidentnie nieprawidłowo co do rozliczania części swoich należności, mógłby co najmniej ponieść odpowiedzialność cywilną z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia się i ponieść ewentualnie konsekwencje w ramach nadzoru nad działalnością gminną.
Zgodnie z art. 9 § 1 kk czyn zabroniony popełniony jest umyślnie, jeżeli sprawca ma zamiar jego popełnienia, tj. chce go popełnić albo przewidując możliwość jego popełnienia na to się godzi.
Natomiast art. zgodnie z art. 9 § 2 kk czyn zabroniony popełniony jest nieumyślnie, jeżeli sprawca nie mając zamiaru jego popełnienia, popełnia go jednak na skutek niezachowania ostrożności wymaganej w danych okolicznościach, mimo że możliwość popełnienia tego czynu przewidywał, albo mógł przewidzieć.
R. D. zarzucono pięć zachowań mających wyczerpać znamiona przestępstwa z art. 286 § 1 kk..
Trzy w roku 2005, jedno w roku 2009 i jedno w roku 2010. Sąd Rejonowy przeprowadził także dokładną analizę tych zachowań i ustalił, że pobyty te były krótkie, znane personelowi Urzędu Miejskiego w O. i nie stanowiły tajemnicy. Ustalono także, że burmistrz w czasie pobytu w szpitalu nie tracił zdolności decyzyjnych i pozostawał w kontakcie ze współpracownikami.
Nie ustalono natomiast, pomimo sugestii oskarżyciela posiłkowego zawartych w apelacji, przedstawiającego analizę charakterologiczną R. D. (która jednak nie była przedmiotem szczegółowej analizy Sądu Rejonowego, co pozostaje poza możliwością oceny Sądu odwoławczego), by R. D. zastraszył pracowników odpowiedzialnych za ewidencję obecności pracowników i rozliczanie czasu pracy, co skutkowało ukryciem w rozliczeniu czasu pracy jego absencji spowodowanej chorobą.
Oczywiście nie sposób zaprzeczyć, że R. D. jako burmistrz Miasta O., miał jak zresztą każdy przełożony władzę nad swoimi pracownikami, lecz w niniejszej sprawie nie wykazano w sposób nie budzący wątpliwości, by władzę tę wykorzystał umyślnie w sposób nieprawidłowy, w zamiarze bezpośrednim w sposób niezgodny z prawem i bezpośrednio lub w sposób dorozumiany polecił pracownikom ukrycie hospitalizacji burmistrza, by osiągnąć dla siebie wątpliwą korzyść majątkową.
Analiza materiału dowodowego daje natomiast Sądowi Okręgowemu prawo do twierdzenia i akceptacji takiego ustalenia poczynionego przez Sąd Rejonowy, że R. D. błędnie interpretował fakt, że ma tzw. nienormowany czas pracy. Słusznie zauważył bowiem Sąd Rejonowy, iż to jak burmistrz organizował sobie warsztat pracy, nie mógł stanowić żadnej okoliczności usprawiedliwiającej nieprzedstawianie zwolnień lekarskich, by prawidłowo rozliczyć czas jego pracy.
R. D. zatem, zdaniem Sądu Okręgowego nie dopełnił ciążących na nim obowiązków w tym zakresie, co nie pozwoliło na prawidłowe rozliczenia przez pracowników, którzy też mając powszechną wiedzę o nieobecnościach burmistrza związanych z hospitalizacjami, zignorowali ten fakt.
Jednakże takie zachowania, zdaniem Sądu Okręgowego, można umieścić jednie w kategoriach winy nieumyślnej, niedbalstwa w dopełnieniu obowiązków burmistrza, co wyklucza możliwość odpowiedzialności R. D. w ramach ustawy Kodeks Karny, o czym była już mowa powyżej.
Granica pomiędzy winą umyślną i zamiarem ewentualnym wskazanym w art. 231 § 1 kk, a nieumyślnością, jest w wielu przypadkach zachowań przestępczych granicą płynną, na którą składa się wiele okoliczności i potrzeba ich głębokiej analizy.
W niniejsze sprawie, po dokonaniu takiej analizy, Sąd Okręgowy doszedł do wniosku, że R. D. nie godził się na popełnienie przestępstwa, ponieważ nie miał zamiaru jego popełnienia, mógłby go jednak popełnić gdyby czy ten był penalizowany w kodeksie karnym, jedynie na skutek niezachowania ostrożności wymaganej w danych okolicznościach, mimo że możliwość popełnienia takiego czynu przewidywał albo mógł przewidzieć.
W związku z powyższym Sąd Okręgowy, podając jedynie odmienną argumentację braku umyślnego zawinienia R. D., utrzymał w mocy zaskarżony wyrok uniewinniający oskarżonego o przestępstwo z art. 286 § 1 kk nie znajdując podstaw do przyjęcia innej kwalifikacji prawnej jego czynów, a tym samym nie znajdując podstaw do uchylenia zaskarżonego wyroku i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu.
O kosztach procesu za postępowanie odwoławcze orzeczono na podstawie art. 636 § 1 kpk.
D. Ś. E. B. Z.