Sobota, 23 listopada 2024
Dziennik wyroków i ogłoszeń sądowych
Rej Pr. 2512 | Wydanie nr 6116
Sobota, 23 listopada 2024

Forum sędziów

Jak orzekają sądy w sprawach o alimenty.....

koriolan
16.06.2008 13:12:08

Znów czeka nas przywrócenie Fuduszu co spowoduje nową falę pozwów o alimenty.....
Od października, jeśli w rodzinie dochód nie przekracza 725 zł netto na osobę, na dziecko będą przysługiwały świadczenia alimentacyjne w wysokości zasądzonej przez sąd (maksymalnie 500 zł).
Spowoduje to wzrost pozwów o zasądzenie i o podwyższenie alimentów....
I oczywiście bedzie na Sądy że zasądzają te alimenty na ślepo.....
http://www.rp.pl/artykul/149014.html

Czy może już zauważyliście jakiś ruch w ilości takich spraw?

dorota
16.06.2008 14:27:07

U siebie - czyli m.st. Warszawa na dzień dzisiejszy nie zauważyłem z tego tytułu wzmożonego ruchu. Czyli pozwów o alimenty lub podwyższenie tyle co zawsze. Przypuszczam, że ruch się zacznie, ale dopiero po wejściu przepisów, bo społeczeństwo jest nieuświadomione.

Żółwik
16.06.2008 15:58:21

Do czerwca u mnie w wydziale ( Wrocław Krzyki ) porównaniu do ubiegłego roku wpłynęło ok. 10 spraw więcej. Ruch się zacznie dopiero jak jedna sąsiadka, drugiej powie, że alimenty dają .... z naszych podatków

bea
16.06.2008 18:06:45

ale ale
jak wynika z końcówki artykułu, jeśli nadmiernie wzrosną wypłaty z FA, to winne będą SĄDY, bo to wszystko jest w ich rękach, a przy poprzednich przepisach to sądy nie do końca zasadnie przyznawały alimenty
teraz - wg artykułu - jest nadal możliwe nadużywanie dobroci Państwa przy ugodzie, bo wtedy strony ugodę spisują i sądowi do jej treści nic, a przecież - ja przynajmniej- staram się krótko wypytać rodziców co do ich sytuacji oraz potrzeb uprawnionych i możliwości finansowych zobowiązanego, oceniałam jednak realność tych oświadczeń rodziców
dalej tak zamierzam czynić
jednak dobro małoletniego zwykle u mnie przeważa, nawet w alimentach, bo wszak to dziecko nie jest winne za głupotę rodzica

i na koniec - na tę chwilę w moim wydziale, średnia wpływu dobija do 250 mies. - nie widać jeszcze "fali", ale jestem spokojna, pojawi się

pozdr. :smile:

monikissima
16.06.2008 23:12:49

Ja nie przyjmuję ugód na kwoty, których moim zdaniem pozwany nie będzie w stanie płacić. ??:

Haze
17.06.2008 15:37:05

"monikissima" napisał:

Ja nie przyjmuję ugód na kwoty, których moim zdaniem pozwany nie będzie w stanie płacić. ??:


W pełni popieram stanowisko Monikissimy. Ja również się do tego stosuję, ale przyznam się , iż dotychczas czyniłem to z powodu chęci niektórych osób do działań z pokrzywdzeniem dla innych, aniżeli alimentacyjnych, dłużników. Obecnie dochodzi jeszcze argument wypłat z Funduszu Alimentacyjnego czyli z naszych podatków. Ja mieszkam w mieście, w którym do stycznia 2008 było 25% bezrobocia. ChoćoObecnie spadło ono o ok. 10% to nadal brak pracy jest "główną wymówką" jej niepodejmowania. Zauważyłem przy tym, że stworzyła się "grupa" osób, która przy dobrej znajomości możliwości w zakresie róznych zasiłków pomocy społecznej, traktuje ją jako pewnego rodaju zawód lub sposób na życie. Ten sposób na zycie przechodzi z pokolenia na pokolenie.

kazanna
17.06.2008 19:11:12

na razie nie widać większej ilości spraw. zacznie się po wakacjach, tak obstawiam. Mnie tez wkurzyła uwaga w tym artykule, ze sądy maja być odpowiedzialne za wyłudzanie alimentów z funduszu. Nie mam zamiaru zamieniać się w sędziego śledczego

nela
17.06.2008 22:01:43

W moim Sądzie juz powoli ilość pozwów wzrasta, czekamy co będzie dalej , a terminy mam październikowe. Ludzie oczywiście sie burzą , ale cóż możemy , a dni bez wokand 24.i 25 .09 na pewno będą

Piotr71
18.06.2008 20:31:25

U mnie w Ząbkowicach Okręg Świdnicki nic sie nie dzieje cisza przed burzą ruszą pewnie w trakcie wakacji

kazanna
27.06.2008 23:42:35

a niech sobie ruszają. Sędzia tez człowiek i ma prawo do urlopu....

kreaounds
19.07.2009 o 12:45

Dobry wieczór Panie i Panowie Sędziowie!
Potrzebuję Waszej pomocy w sprawie, której jestem stroną. (Jeśli administrator przesunie mój wątek do działu Help for student nie obrażę się…) 🙏🏻

Sprawa rzecz jasna cywilna.

Otrzymałem wyrok pierwszej instancji, mój „rofesjonalny pełnomocnik” nie spisał się. Jestem z niego niezadowolony i chcę mu cofnąć pełnomocnictwo, zabrać dokumenty i pójść dwie ulice dalej do innej kancelarii, ale nagli mnie termin na odwołanie. Nie chcę oczywiście, aby je pisał mój dotychczasowy pełnomocnik.

Jak wygląda zatem procedura zmiany pełnomocnika. Nowy adwokat musi w końcu zapoznać się z kilkoma tomami akt, a na to potrzeba czasu - czas na odwołanie biegnie…

Wiem, że termin na odwołanie jest określony w ustawie. Czy sąd w takim wypadku (zmiana pełnomocnika, który musi zapoznać się z aktami) może go wydłużyć? Jeśli tak, to o ile?

Darkside
19.07.2009 o 13:23

sorrki ale porad prawnych nie udzielamy ❌

kreaounds
19.07.2009 o 13:44

Po poradę prawną pójdę do nowego adwokata w poniedziałek, ale od Was chciałem się dowiedzieć czego mogę się spodziewać.

Co do porad prawnych. Gdybyście ich udzielali to na pewno zarobilibyście więcej niż w sądzie.

Pozdrawiam.

Darkside
19.07.2009 o 15:27

co innego pomoc w rozwiązywaniu kazusów na poziomie akademickim, co innego pomoc w konkretnej sprawie.