powódka wytacza pozew, nakaz upominawczy, sprzeciw, odpowiedź na sprzeciw, pismo pozwanej, w którym pisze, iż ogłoszono jej upadłość z możliwością zawarcia układu - na wstępnym zgromadzeniu wierzycieli (czyli bez nadzorcy, ani zarządcy, brak podstaw do umorzenia na 182[1] kpc ani zawieszenia na 174 kpc)
zapadło postanowienie o zatwierdzeniu układu, jest prawomocne
wierzytelność powódki objęta jest układem - redukcja zobowiązania głównego, obcięte należności uboczne
postępowanie w przedmiocie ogłoszenia upadłości toczyło się od stycznia, pozew wniesiono w marcu, powódka nic nie wiedziała
pytanie brzmi, co ma teraz zrobić sąd:
- oddalić powództwo z uwagi na "brak interesu prawnego"?
- umorzyć postępowanie z uwagi na "zbędność wydania orzeczenia"?
wyciąg z listy jest tytułem egzekucyjnym przeciwko pozwanej, więc nie może zapaść orzeczenie merytoryczne zasądzające, tym bardziej, iż byłoby (ewentualnie) odmienne niż "tytuł listowy" (tam jest redukcja)
zastanawiam się co z kosztami - jeżeli wnosząc powództwo, istniały podstawy do jego uwzględnienia, a sui generis zaspokojenie roszczenia nastapilo w toku (uklad) wiec jakby koszty sie naleza
nie beda objete ukladem, bo orzeczenie o kosztach jest konstytutywne i powstaje z chwila wydania orzeczenia ...
u nas umarzamy - skoro wierzyciel dysponuje tytułem egzekucyjnym, to wyrokowanie jest zbędne (a nawet niedopuszczalne )
jeżeli upadły jest osobą prawną to kosztów bym nie zasądzała - w KRS - ie musiała zostać umieszczona wzmianka o ogłoszeniu upadłości i powódka nie może powoływać się na to, że nie wiedziała o postępowaniu upadłościowym, co w rezultacie uzasadnia twierdzenie, że poniesione przez nią koszty procesu nie były celowe (chyba?)
jeżeli upadły jest osobą fizyczną - to należy poszukać w przepisach, czy ogłoszenie w Mon. Sąd i Gosp. ma podobne skutki, co ujawnienie danych w rejestrze sądowym...
kzaw
też tak robię - umarzam, bo wierzyciel dwóch tytułów nie może mieć
ale, czy to nie jest nieostrożne znać się nawet i trochę tylko na upadłości?
oj kudłaty bardzo nieostrożnie ale strasznie chciałam coś napisać w tematach merytorycznych
[ Dodano: Pią Cze 20, 2008 10:03 am ]
a poza tym może zaraz się okazać, że się nie znam
Zmącę nieco tą krystalicznie czystą jedność poglądów.
1. Bardzo ciekawa teza: wierzyciel nie może mieć dwóch tytułów egzekucyjnych. Zatem powstanie takiego tytułu w toku postępowania skutkuje koniecznością jego umorzenia ze względu na zbędność/niedopuszczalność orzekania.
Dwie wątpliwości:
a. Załóżmy, że redukcja wierzytelności w ramach układu wynosiła 40%. Powódka wstąpiła o zasądzenie 10.000 zł. Z układu należy się jej 6.000 zł i co do tego ma tytuł. A co z 4.000 zł? Dlaczego orzekanie co do nich jest zbędne/niedopuszczalne? Przecież nie ma co do nich tytułu. Nie ma w ogóle żadnego rozstrzygnięcia.
b. Weźmy inny przykład. W toku postępowania strony zawierają ugodę w formie aktu notarialnego, w którym pozwany poddaje się egzekucji na podstawie art 777 k.p.c. Powstaje więc tytuł egzekucyjny. Też byście umorzyli postępowanie?
2. A co zrobilibyście z pozwem złożonym po zwarciu układu? Rozumiem, że konsekwentnie trzeba go odrzucić. Tylko na jakiej podstawie?
3.
wyciąg z listy jest tytułem egzekucyjnym przeciwko pozwanej, więc nie może zapaść orzeczenie merytoryczne zasądzające, tym bardziej, iż byłoby (ewentualnie) odmienne niż "tytuł listowy" (tam jest redukcja)
"ubilexibi" napisał:
Zmącę nieco tą krystalicznie czystą jedność poglądów.
"richter" napisał:
pytanie zasadnicze brzmi: jaką masz więc propozycję rozstrzygnięcia?
Zasądzam tyle ile wynika z układu, w pozostałym zakresie oddalam.
Ja też tak robię jak ubi - na podstawie 290 pr. upadł. - nawet mi to przez okręg przeszło.
Bo przecież układ to z punktu widzenia materialnoprawnego taka specyficzna wielostronna ugoda, zawierana w szczególny sposób.
"ubilexibi" napisał:
Bo przecież układ to z punktu widzenia materialnoprawnego taka specyficzna wielostronna ugoda, zawierana w szczególny sposób.
Nie można dwa razy egzekwować. Wyegzekwowanie na podstawie jednego tytułu będzie podstawą do wystąpienia z powództwem z art. 840 k.p.c.
Co do umorzenia - to brak podstawy. Proponuje na to spojrzeć w kontekście złożenia pozwu po zawarciu układu. Co wtedy? Odrzucić? Nie ma podstaw? Umorzyć? Ale przecież przyczyna tego ,,umorzenia" istnieje od chwili wszczęcia postępowania. Nie jest więc tak, że wydanie wyroku ,,stało się" zbędne albo niedopuszczalne.
[ Dodano: Pią Cze 27, 2008 11:07 am ]
Poza tym, gdyby istotnie postępowanie trzeba umarzać, to wszczęcie postępowania upadłościowego z możliwością zawarcia układu powinno skutkować zawieszeniem postępowania rozpoznawczego z uwagi na inne toczące się postępowanie. Nie ulega bowiem wątpliwości, że wynik postępowania układowego (stopień redukcji wierzytelności) wpływałby na rozstrzygnięcie postępowania rozpoznawczego.
Ustawodawca słusznie jednak uznał, że wszczęcie postępowania upadłościowego z możliwością zawarcia układu nie stoi na przeszkodzie dalszemu biegowi postępowania rozpoznawczego i nie wprowadził przepisu nakazującego zawieszenie postępowań rozpoznawczych.