Forum sędziów
powiedzcie mi kochani jak doręczacie do wlk. brytanii. w jednej takiej sprawie dwa terminy mi spadły już, a skądinąd wiem że uczestnik dostał zawiadomienie itd.
Zaryzykowałam kiedyś najprostsze doręczenie z "omarańczowym" dowodem doręczenia. Nie udało się, ale wyłącznie z uwagi na to, że adresat wyprowadził się bez podania adresu. Założyłam, a miałam podstawy, że doręczam władającemu językiem polskim.
problem polega na tym , że nie dostaję pomarańczowych zwrotek, bo królewska poczta nie widzi konieczności potwierdzania odbioru przesyłki przez adresata. jestem w lesie...
To napisz uprzejme pismo do naszej poczty podobne do reklamacji nie doręczonej przesyłki. Może to jest rada repertuaru tonącego z brzytwą, ale spróbować można.
Ja z pomarańczowymi zwrotkami bezskutecznie bujałem się niemal rok aby powiadomic pokrzywdzonego Brytyjczyka o posiedzeniu 335 kpk. W końcy doręczyłem przez sąd brytyjski, ale procedura doręczenia w ten sposób trwała kilka miesięcy. Są odpowiednie kilkujęzyczne formularze z wnioskiem o doręczenie, wysyła to o ile pamietam SO bezpośrednio do właściwego sądu w UK. Powodzenia i cierpliwości życzę.
Możesz spóbować jeszcze przez nasz konsulat o ile przełknie to twój SO i nie wróci ci odezwy po to żeby nadać jej bieg w trybie unijnego rozporządzenia. Sądy Jej Królewskiej Mości bardzo się szanują i niestety trzeba swoje odczekać. Może powinniśmy z nich brać przykład?
z tego co wiem to unijne rozporządzenie jest tylko właściwe
nr 1348/2000 z dnia 29 maja 2000 r. o doręczaniu w państwach członkowskich dokumentów sądowych i pozasądowych w sprawach cywilnych i handlowych
http://ec.europa.eu/justice_home/judicialatlascivil/html/ds_information_en.htm
popatrz tam na receiving agencies to są agencje przyjmujące musisz wklepać co trzeba i wyskoczy gdzie możesz wysłać, bo jak rozumiem SR jest organem przekazującym wg tego rozporządzenia
powodzenia
Wielokrotnie wysyłałem w drodze rozporządzenia 1348/2000, w Anglii jest jeden organ przyjmujący - The Senior Master For the Attention of the Foreign Process Department (Room E10) Royal Courts of Justice w Londynie.
Doręczenie bardzo szybkie i skuteczne.
Mozna druk wypelnić w 5 minut w internecie - http://ec.europa.eu/justice_home/judicialatlascivil/html/ds_formf1_pl.jsp?countrySession=4&txtPageBack=ds_fillingforms_uk_pl.htm
bardzo Wam dziękuję za pomoc. będę walczyć dalej. to dział spadku, pewnie do tego czasu reszta mi poumiera
Informuję, iż uzyskałam pouczenie z konsulatu w Wlk. Br., iż w prawie angielskim istnieje od niedawna domniemanie doręczenia przesyłki, która nie została zwrócona nadawcy. Dlatego Poczta nie stosuje zwrotnych potwierdzeń odbioru. W praktyce wygląda to tak, że przesyłka razem z pomarańczową zwrotką jest wrzucana do otworu w drzwiach. Ten kto mieszka w tym domu powinien zwrócić przesyłkę, jeśli jest kierowana do kogoś kto tam nie mieszka. Więc oczekiwanie na zpo z Wlk. Br. nie ma sensu.
ale to chyba przeciw temu rozp WE, bo tam jest zdaje sie mowa, że mają poświadczyć doręczenie, bodaj art. 10
Doręczenia według rozporządzenia idą przez sąd i wtedy dostaje się potwierdzenie doręczenia na formularzu. Natomiast poczta angielska nie zwraca tych pomarańczowych zwrotek.
No to sie dowiedziałem czemu nie dotarła do mnie pomarańczowa zwrotka, dobrze, że strona sie odezwała
Właśnie przez to przechodzę. Wysłałyśmy pozew i pouczenie pozwanemu według tego formularza i tam piszemy, że zgadzamy się na doręczenie według ichniejszych obyczajów. Ten
The Senior Master przysłał nam pismo z wydrukiem z ichniego KRS i informacją, że zarządza doręczenie bez potwierdzenia odbioru.
A pomarańczową zwrotkę dostaliśmy bez adnotacji (ale wiele nam nie dała bo wysyłaliśmy do sądu a nie do spółki).
I tylko nie wiem co zrobić z terminem na ustanowienie pełnomocnika do doręczeń ?
A nie dołączył druku potwierdzenia doręczenia tam powinna byc wskazana data doręczenia w pkt 12.1
http://ec.europa.eu/justice_home/judicialatlascivil/html/ds_formf6_pl.jsp?countrySession=4&txtPageBack=ds_fillingforms_uk_pl.htm
"Żółwik" napisał:
A nie dołączył druku potwierdzenia doręczenia tam powinna byc wskazana data doręczenia w pkt 12.1
http://ec.europa.eu/justice_home/judicialatlascivil/html/ds_formf6_pl.jsp?countrySession=4&txtPageBack=ds_fillingforms_uk_pl.htm
A nie mogliście Darkside poprosić o doręczenie :P
"Żółwik" napisał:
A nie dołączył druku potwierdzenia doręczenia tam powinna byc wskazana data doręczenia w pkt 12.1Jutro sprawdzę, ale ta data będzie taka ... fikcyjna.
Mam jeszcze jedno pytanie - co z kosztami tego postępowania (Polak były pracownik pozywa angielską spółkę). Bo na razie głównym kosztem jest tłumacz.
Powód na swój koszt przetłumaczył pozew na angielski (umowę o pracę miał po angielsku i zażądałam tłumaczenia na polski).
Na nasze zlecenie tłumacz przetłumaczyła zawiadomienie o rozprawie, pouczenie itp.
Wystawiła rachunek.
Na razie nie dałam jej wynagrodzenia, bo wyobraziłam sobie, że musiałabym takie postanowienie doręczyć pozwanemu w jego języku ergo znowu zatrudnić tłumacza, który znowu wystawi rachunek ...
Ciągle liczę na to, że na termin (koniec lipca) przyjdzie polskojęzyczny adwokat, ale co mam zrobić jeśli spółka będzie bierna ? - czy jeśli pozostawiam odpis orzeczenia ze skutkiem doręczenia to muszę je tłumaczyć ?
Raczej nie, data będzie datą doręczenia wg prawa wewnętrznego ( bo o takie doręcznie wnosiłaś ) a więc dla Ciebie w pełni wiążącą.
Jeżeli chodzi o koszty tłumaczenia dla biegłego zazwyczaj wydaję post. o przyznaniu wynagrodzenia a o doręczeniu tego post. pozwanemu decyduję dopiero jak wiem, czy ustanowi pełnomocnika dla doręczeń w kraju - jak ustanowi to doręczam pełnomocnikowi, jak nie - to przez pozostawienie w aktach ze kutkiem doręczenia. Nie tłumaczymy tego postanowienia.
[ Dodano: Pon Cze 08, 2009 12:18 am ]
Myślę, że Senior odesłał czerwoną zwrotkę bez wypełnienia ponieważ we wniosku o doręcznie zakreślono w pkt 14 - nie. Sprawdź jeszcze czy z wypisu z KSR nie wynika inny adres spółki, choć wtedy powinien poinformować, że nie doręczono pism i wskazać na błędny adres
Hmm w moim wydziale kilka razy widziałem zarządzenia o zobowiązaniu adresata do odesłania potwierdzenia odbioru listownie do Sądu. Naciągane troche i działa tylko jeśli dana strona chce się stawić - wszystko zależy od dobrej woli.
Moja sprawa skończyła się szczęśliwie - strony zawarły ugodę pozasądową, a powód cofnął pozew. Umorzyłam na pierwszym terminie przy pustej sali.
Dobry wieczór Panie i Panowie Sędziowie!
Potrzebuję Waszej pomocy w sprawie, której jestem stroną. (Jeśli administrator przesunie mój wątek do działu Help for student nie obrażę się…) 🙏🏻
Sprawa rzecz jasna cywilna.
Otrzymałem wyrok pierwszej instancji, mój „rofesjonalny pełnomocnik” nie spisał się. Jestem z niego niezadowolony i chcę mu cofnąć pełnomocnictwo, zabrać dokumenty i pójść dwie ulice dalej do innej kancelarii, ale nagli mnie termin na odwołanie. Nie chcę oczywiście, aby je pisał mój dotychczasowy pełnomocnik.
Jak wygląda zatem procedura zmiany pełnomocnika. Nowy adwokat musi w końcu zapoznać się z kilkoma tomami akt, a na to potrzeba czasu - czas na odwołanie biegnie…
Wiem, że termin na odwołanie jest określony w ustawie. Czy sąd w takim wypadku (zmiana pełnomocnika, który musi zapoznać się z aktami) może go wydłużyć? Jeśli tak, to o ile?
sorrki ale porad prawnych nie udzielamy ❌
Po poradę prawną pójdę do nowego adwokata w poniedziałek, ale od Was chciałem się dowiedzieć czego mogę się spodziewać.
Co do porad prawnych. Gdybyście ich udzielali to na pewno zarobilibyście więcej niż w sądzie.
Pozdrawiam.
co innego pomoc w rozwiązywaniu kazusów na poziomie akademickim, co innego pomoc w konkretnej sprawie.