Czwartek, 21 listopada 2024
Dziennik wyroków i ogłoszeń sądowych
Rej Pr. 2512 | Wydanie nr 6114
Czwartek, 21 listopada 2024

Forum sędziów

zawiadamianie pokrzywdzonych o rozprawie w wykroczeniach

joolli
12.08.2008 10:49:24

Albo ja czegoś nie rozumiem, albo to jest absurd.

Dostałam sprawę po sprzeciwie. Wyznaczam rozprawę. Przepis art. 65 par. 1 kpw każe mi zawiadomić pokrzywdzonego, a 67 par. 4 dodatkowo poinformować go, że ma prawo zostać oskarzycielem posiłkowym o ile złoży nwiosek w terminie 7 dni od zawiadomienia o przesłaniu wniosku o ukaranie do sądu.
Czyli mam zawiadomić pokrzywdzonego o tym, że żadne uprawnienia mu nie przysługują, bo przecież termin dawno upłynął... Chyba tylko o tym, że może przyjść na salę w charakterze publiczności?

Problem dla mnie dość istotny, bo pokrzywdzonych w sprawie mam 126...

anpod
12.08.2008 12:01:35

67 par. 4 to norma w zasadzie nie do Ciebie skierowana, a do organu kierującego wniosek, to on zawiadamia pokrzywdzonego o skierowaniu wniosku do Sądu i od tego zawiadomienia pokrzywdzony ma 7 dni.
Natomiast niezaleznie od prawa do występowania w sprawie w charakterze osk. posiłkowego, pokrzywdzony ma też inne uprawnienia związane z udziałem w rozprawie, ktore mogą być realizowane tylko wtedy, jesli zostanie zawiadomiony o jej terminie.
Zatem zawiadomienie jest konieczne

Darkside
12.08.2008 12:25:06

Pokrzywdzony może przecie uczestniczyć w toku całego postępowania. O pierwszym termnie powinien być zawiadomiony.

A uprawnienie do być posiłkowym to inna bajka.

joolli
12.08.2008 12:55:10

"anpod" napisał:

67 par. 4 to norma w zasadzie nie do Ciebie skierowana, a do organu kierującego wniosek, to on zawiadamia pokrzywdzonego o skierowaniu wniosku do Sądu i od tego zawiadomienia pokrzywdzony ma 7 dni.


Ale dlaczego ta norma jest umieszczona w rozdziale "rzygotowanie do rozprawy"???

Co do uprawnień pokrzywdzonego, niebędącego osk. posiłkowym albo wnioskodawcą, na rozprawie - jakoś nie widzę konkretów...

butada
12.08.2008 12:58:11

Czyżby sprawa z wniosku inspekcji pracy?

Ja przy takiej liczbie pokrzywdzonych powiadamiam przez ogłoszenie w prasie.

anpod
12.08.2008 13:10:45

joolii, udział w rozprawie jest dla pokrzywdzonego prawem samym w sobie- i wynika z przepisów postępowania, poza tym, pokrzywdzony nie działając w charakterze strony, moze złożyc pewnie wniosek o naprawienie szkody, byc moze nawiazkę- to juz wynika z przepisów prawa materialnego.

Prawo bycia oskarzycielem posiłkowym odnosi się do procedury i działania w charakterze strony w samym postepowaniu, ale nie determinuje innych uprawnien pokrzywdzonego.

co do 67 par 4, nie odpowiadam za jego systematykę, ale trzeba go czytać wyłącznie w powiazaniu z 26 1, ktory mowi, kto takie zawiadomienie przesyła.

joolli
12.08.2008 13:17:54

W sumie, z tym wnioskiem o naprawienie szkody to nawet racja

Sprawa istotnie z wniosku inspekcji pracy, więc teoretycznie pokrzywdzeni mogliby ponieść szkodę wskutek niewypłacenia wynagrodzenia w terminie. Zawiadamiam, nie ma się nad czym zastanawiać.

Ale i tak ten 67 par. 4 jest usytuowany co najmniej niefortunnie

koko
24.09.2008 18:55:21

o tym, że pokrzywdzony może zostać oskarżycielem posiłkowym powinien zawiadomić go oskarżyciel, jak tego nie zrobi, to brakujemy a/o, czasem łatwiej wysłać pouczenie dla pokrzywdzonego już na etapie postępowania sądowego, poniekąd wyręczając oskarzyciela i czekamy na upływ 7 dni od doręczenia i kolejne 7 na ewentualne nadejście oświadczenia o chęci bycia oskarżycielem posiłkowym; gdy nie nadejdzie, dopiero po uporządkowaniu tej sprawy wydajemy wyrok nakazowy, zaoczny lub normalny;

kreaounds
19.07.2009 o 12:45

Dobry wieczór Panie i Panowie Sędziowie!
Potrzebuję Waszej pomocy w sprawie, której jestem stroną. (Jeśli administrator przesunie mój wątek do działu Help for student nie obrażę się…) 🙏🏻

Sprawa rzecz jasna cywilna.

Otrzymałem wyrok pierwszej instancji, mój „rofesjonalny pełnomocnik” nie spisał się. Jestem z niego niezadowolony i chcę mu cofnąć pełnomocnictwo, zabrać dokumenty i pójść dwie ulice dalej do innej kancelarii, ale nagli mnie termin na odwołanie. Nie chcę oczywiście, aby je pisał mój dotychczasowy pełnomocnik.

Jak wygląda zatem procedura zmiany pełnomocnika. Nowy adwokat musi w końcu zapoznać się z kilkoma tomami akt, a na to potrzeba czasu - czas na odwołanie biegnie…

Wiem, że termin na odwołanie jest określony w ustawie. Czy sąd w takim wypadku (zmiana pełnomocnika, który musi zapoznać się z aktami) może go wydłużyć? Jeśli tak, to o ile?

Darkside
19.07.2009 o 13:23

sorrki ale porad prawnych nie udzielamy ❌

kreaounds
19.07.2009 o 13:44

Po poradę prawną pójdę do nowego adwokata w poniedziałek, ale od Was chciałem się dowiedzieć czego mogę się spodziewać.

Co do porad prawnych. Gdybyście ich udzielali to na pewno zarobilibyście więcej niż w sądzie.

Pozdrawiam.

Darkside
19.07.2009 o 15:27

co innego pomoc w rozwiązywaniu kazusów na poziomie akademickim, co innego pomoc w konkretnej sprawie.