Czwartek, 21 listopada 2024
Dziennik wyroków i ogłoszeń sądowych
Rej Pr. 2512 | Wydanie nr 6114
Czwartek, 21 listopada 2024

Forum sędziów

aplikanci radowscy

Młody
10.09.2008 13:06:57

Mam pytania:
1. Co oznacza termin „zastępowanie” radcy prawnego przez aplikanta radcowskiego?
2. Jak powinno wyglądać upoważnienie aplikanta radcowskiego w sytuacji, gdy prowadzi on sprawę od początku, łącznie z wniesieniem pozwu?
3. Czy aplikant radcowski może reprezentować stronę w postępowaniu egzekucyjnym?
Na pierwszy rzut oka pytania są banalne. Ale gdy zagłębimy się w materię, to zaczynają się schody (jak zwykle).
Zgodnie z art. 351 ustawy z dnia 6 lipca 1982 r. o radcach prawnych (Dz.U. z 2002, nr 123, poz. 1059 z późn. zm.), po upływie sześciu miesięcy od rozpoczęcia aplikacji radcowskiej aplikant radcowski może zastępować radcę prawnego przed sądami rejonowymi, organami ścigania i organami administracji publicznej. Po upływie roku i sześciu miesięcy od rozpoczęcia aplikacji radcowskiej aplikant radcowski może zastępować radcę prawnego także przed innymi sądami, z wyjątkiem Sądu Najwyższego, Naczelnego Sądu Administracyjnego i Trybunału Konstytucyjnego. Uprawnienia, o których mowa w ust. 1 i 2, dotyczą również spraw objętych świadczeniem pomocy prawnej z urzędu. Aplikant radcowski może sporządzać i podpisywać pisma procesowe związane z występowaniem radcy prawnego przed sądami, organami ścigania i organami administracji publicznej - z wyraźnego upoważnienia radcy prawnego, z wyłączeniem apelacji, skargi kasacyjnej i skargi konstytucyjnej. Aplikant adwokacki może zastępować radcę prawnego na takich samych zasadach jak adwokata, jeżeli radca prawny jest wspólnikiem w spółce adwokacko-radcowskiej.
W uchwale z dnia 28 czerwca 2006 r. (III CZP 27/0, OSNC 2007/3/42, Biul.SN 2006/6/5, Wokanda 2006/9/11, OSP 2007/5/64, Prok.i Pr. 2007/6/48, M.Prawn. 2008/2/96, Lex 182874) Sąd Najwyższy stwierdził, że aplikant radcowski nie może zastępować adwokata w postępowaniu cywilnym.
W treści tej uchwały zawarto stwierdzenia:
„Aplikant adwokacki lub radcowski nie może być pełnomocnikiem w postępowaniu cywilnym, niezależnie od tego, czy został umocowany przez adwokata, radcę prawnego czy przez samą stronę. Należy tu pominąć - jako niemające wpływu na rozstrzygnięcie przedstawionego zagadnienia prawnego - wypadki, w których aplikant mógłby być pełnomocnikiem z tytułu sprawowania zarządu majątkiem lub interesami strony albo stałego stosunku zlecenia, ewentualnie ze względu na osobisty lub procesowy stosunek do stron; w takiej sytuacji jego status jako aplikanta nie ma żadnego znaczenia”.
„Z przedstawionych unormowań - zwłaszcza po zmianach dokonanych ustawą nowelizacyjną - wynika w sposób niebudzący wątpliwości, że prawodawca wyraźnie rozróżnia dalsze pełnomocnictwo (substytucję), o której także mowa w art. 91 pkt 3 k.p.c., od zastępstwa adwokatów i radców prawnych sprawowanego przez aplikanta. Obie te formy współdziałania rozróżniano już pod rządem art. 83 ustawy z dnia 27 czerwca 1950 r. o ustroju adwokatury (jedn. tekst: Dz.U. z 1959 r. Nr 8, poz. 41), podnosząc w piśmiennictwie, że wprawdzie upoważnienie aplikanta do zastępowania adwokata nazywane jest potocznie "substytucją", to jednak w rzeczywistości nią nie jest. Podobnie było w czasie obowiązywania ustawy z dnia 19 grudnia 1963 r. o ustroju adwokatury (Dz.U. Nr 57, poz. 309 ze zm.); na tle art. 90 tej ustawy wypowiadano trafne zapatrywanie, że ani przepisy korporacyjne, ani przepisy kodeksu postępowania cywilnego (art. 91 w związku z art. 87; por. także art. 83 w związku z art. 79 d.k.p.c. według tekstu jednolitego z 1950 r.) nie przewidywały możliwości udzielenia pełnomocnictwa procesowego aplikantowi - bezpośrednio lub w drodze substytucji. Także współcześnie nie ma podstaw do utożsamiania tych dwu przejawów działalności, choć niekiedy, zarówno w literaturze, jak i orzecznictwie podejmowane są próby rozmywania występujących różnic (por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 9 marca 2006 r., II PZP 12/05, OSNP 2006, nr 13-14, poz. 199). Wynikają one albo z ich niedostrzegania, albo opierane są na tezie, że skoro aplikant-zastępca adwokata występuje przed sądem, to w rzeczywistości spełnia rolę pełnomocnika”.
Jak z tego należy wnosić, w postępowaniu sądowym każdy aplikant radcowski może zastępować radcę przed sądem, zaś w przypadku sporządzania pism musi mieć „upoważnienie”, rozumiane nie jako substytucja, lecz jako swoisty akt oparty nie na przepisach k.p.c., lecz ustawy korporacyjnej. W takim zatem przypadku w upoważnieniu winny być wskazane konkretne, ściśle określone czynności, które może dokonywać przed sądem aplikant radcowski.
Odrębnym zagadnieniem jest rozumienie słów „zastępowanie” i „wyraźne upoważnienie”. Jeśli pisma aplikant może pisać z „wyraźnego upoważnienia”, to z tego wynika, że radca winien wskazać, że aplikant może podpisać to, to i tamto pismo.
Nie wiem, czy jest wystarczające ogólne określenie „upoważniam aplikanta radcowskiego do występowania w sprawie z powództwa …. przeciwko …. o …. oraz do podpisywania pism w niniejszej sprawie”. Takiej treści upoważnienie miałem ostatnio w sprawie po uchyle, gdzie sąd II instancji stwierdził nieważność postępowania, powołując się na cytowaną uchwałę SN. Prowadziłem w dalszym ciągu tę sprawę. Pism żadnych aplikant nie składał, a różnica w moim postępowaniu w odniesionemu do tego sprzed uchyłu była taka, że jak aplikant przychodził na salę, to przy odroczeniu uznawałem, że należy dodatkowo zawiadomić pryncypała tego aplikanta. Drżę na myśl, że sądowi II instancji nie oto chodziło, gdy uchylał wyrok. Brak było jakichkolwiek wskazówek co powinna złożyć strona, aby wypełnić obowiązki w zakresie należytej reprezentacji. Uzasadnienie ograniczyło się do przytoczenia stanowiska SN.
Jeśli przez „zastępowanie” rozumieć występowanie na rozprawach, to czy taki aplikant może np. podpisać ugodę?
Problem pojawia się także w egzekucji, bo w art. 351 ustawy o radcach prawnych w ogóle nie mówi się o tym, że aplikant radcowski może występować przed organami egzekucyjnymi.
W art. 77 ust. 1 ustawy o adwokaturze wskazano, że po sześciu miesiącach aplikacji adwokackiej aplikant adwokacki może zastępować adwokata tylko przed sądem rejonowym, organami ścigania, organami państwowymi, samorządowymi i innymi instytucjami (przez które należy rozumieć chyba także komorników). Ust. 2 tego artykułu stanowi, że po roku i sześciu miesiącach aplikacji adwokackiej aplikant adwokacki może także zastępować adwokata przed innymi sądami, z wyjątkiem Sądu Najwyższego i Naczelnego Sądu Administracyjnego oraz Trybunału Konstytucyjnego i Trybunału Stanu.
Uważam zatem, że aplikant radcowski w ogóle nie może zastępować radcy prawnego przed komornikiem. Nie upoważnia do tego w szczególności stosowanie przepisów o pełnomocnictwie, wykorzystywanych w postępowaniu egzekucyjnym na podstawie art. 13 § 2 k.p.c.
Proszę Szanowne Koleżanki i Kolegów o uwagi do tego może nazbyt długiego postu.

Johnson
13.09.2008 14:26:27

"Młody" napisał:



Proszę Szanowne Koleżanki i Kolegów o uwagi do tego może nazbyt długiego postu.


Przyznaję Ci rację - post był zbyt długi ...

Młody
15.09.2008 12:42:58

Post może i długi, ale i problem niełatwy. Zapoznajcie się z tematem, bo na ostatnim szkoleniu w Jastrzębiej Górze problem był poruszony i temat wywołał wielkie zdziwienie wśród dużej liczby sędziów, poza jednym okręgiem, gdzie już z tego powodu uchylili wiele orzeczeń z uwagi na nieważność postępowania.

kreaounds
19.07.2009 o 12:45

Dobry wieczór Panie i Panowie Sędziowie!
Potrzebuję Waszej pomocy w sprawie, której jestem stroną. (Jeśli administrator przesunie mój wątek do działu Help for student nie obrażę się…) 🙏🏻

Sprawa rzecz jasna cywilna.

Otrzymałem wyrok pierwszej instancji, mój „rofesjonalny pełnomocnik” nie spisał się. Jestem z niego niezadowolony i chcę mu cofnąć pełnomocnictwo, zabrać dokumenty i pójść dwie ulice dalej do innej kancelarii, ale nagli mnie termin na odwołanie. Nie chcę oczywiście, aby je pisał mój dotychczasowy pełnomocnik.

Jak wygląda zatem procedura zmiany pełnomocnika. Nowy adwokat musi w końcu zapoznać się z kilkoma tomami akt, a na to potrzeba czasu - czas na odwołanie biegnie…

Wiem, że termin na odwołanie jest określony w ustawie. Czy sąd w takim wypadku (zmiana pełnomocnika, który musi zapoznać się z aktami) może go wydłużyć? Jeśli tak, to o ile?

Darkside
19.07.2009 o 13:23

sorrki ale porad prawnych nie udzielamy ❌

kreaounds
19.07.2009 o 13:44

Po poradę prawną pójdę do nowego adwokata w poniedziałek, ale od Was chciałem się dowiedzieć czego mogę się spodziewać.

Co do porad prawnych. Gdybyście ich udzielali to na pewno zarobilibyście więcej niż w sądzie.

Pozdrawiam.

Darkside
19.07.2009 o 15:27

co innego pomoc w rozwiązywaniu kazusów na poziomie akademickim, co innego pomoc w konkretnej sprawie.