Zagadnienie może błahe, ale mnie zaintrygowało, zwłaszcza w kontekście pożądanego dążenia do... skrupulatnego przestrzegania przepisów proceduralnych

Art. 128 kpc - Do pisma procesowego należy dołączyć jego odpisy i odpisy załączników dla doręczenia ich uczestniczącym w sprawie osobom, a ponadto, jeżeli w sądzie nie złożono załączników w oryginale, po jednym odpisie każdego załącznika do akt sądowych.

jakie jest Waszym zdaniem ratio legis drugiej części tego przepisu? czy wymagacie złożenia tego dodatkowego odpisu?

i drugie zagadnienie - czy odpis pisma procesowego, w tym przypadku dodatkowy wydruk z drukarki, a nie kserokopia, powinien zawierać podpis strony/pełnomocnika? moim zdaniem tak, bo skoro pismo procesowe powinno zawierać tenże podpis, a "odpisem pisma procesowego jest dalszy egzemplarz zgodny z oryginałem" (za: komentarz Erecińskiego), to oczywistym jest, że kopia, duplikat, kserokopia, powinny zawierać ten podpis (zależnie od techniki sporządzenia - kopię lub oryginał). pytam, bo profesjonalny i prestiżowy pełnomocnik wezwany o złożenie prawidłowych odpisów odpowiadających oryginałowi, odpisy z podpisem oczywiście złożył, ale nie omieszkał dołączyć stanowczego pisma na firmowym papierze, kwestionującego wezwanie do uzupełnienia braków formalnych, nie uzasadniając jednak szerzej swego stanowiska. nie wiem w jakim celu to zrobił, może dla wywarcia dobrego wrażenia na spieszącym się kliencie. trochę to pismo ubodło godność orzecznika i aż kusi, by wdać się w polemikę, zresztą będącą poniżej tej godności, więc do odpowiedzi nie dojdzie, zwłaszcza, że art. 5 kpc zdecydowanie nie znajduje tu zastosowania ponieważ jednak nikt nie jest nieomylny, i z szacunkiem należy pochylić się nad poglądami drugiej strony, zwłaszcza tak zacnej, czekam na opinie.

Dla mnie nie ma tu większych wątpliwości
"mia" napisał:

Art. 128 kpc - Do pisma procesowego należy dołączyć jego odpisy i odpisy załączników dla doręczenia ich uczestniczącym w sprawie osobom, a ponadto, jeżeli w sądzie nie złożono załączników w oryginale, po jednym odpisie każdego załącznika do akt sądowych.

jakie jest Waszym zdaniem ratio legis drugiej części tego przepisu? czy wymagacie złożenia tego dodatkowego odpisu?

czy odpis pisma procesowego, w tym przypadku dodatkowy wydruk z drukarki, a nie kserokopia, powinien zawierać podpis strony/pełnomocnika?

też się gdzieś spotkałem, nie pamiętam tylko gdzie (komentarz, artykuł, opracowanie czy orzeczenie SN), gdzie wyrażono tezę, iż odpis pisma nie musi być już podpisany, bo to odpis

"dorota" napisał:

też się gdzieś spotkałem, nie pamiętam tylko gdzie (komentarz, artykuł, opracowanie czy orzeczenie SN), gdzie wyrażono tezę, iż odpis pisma nie musi być już podpisany, bo to odpis

Potwierdzam wersję Doroty i Falka: jest stosowne orzeczenie....chyba z 2003 r.

"Sandman" napisał:

Potwierdzam wersję Doroty i Falka: jest stosowne orzeczenie....chyba z 2003 r.

racja - ostatecznie SN wypowiedział się w orzeczeniu V CKN 1830/00.
cóż, kpc nie uwzględnia rozwoju technik biurowych...
a że odpisy nie muszą być poświadczone za zgodność - jasne.
co do 128 kpc nie tylko ja miałam wątpliwości, bo niekiedy strony składają drugi odpis nieoryginalnego załącznika; redakcja przepisu wydaje się trochę pokrętna.
dziękuję.

I u nas, zwłaszcza w SO panuje zasada, że brak podpisu odpisu pisma nie jest brakiem formalnym.

a to zależy jak u których nas

też prawda

U nas też nie wymaga się podpisu na odpisie. Poza tym zawsze można użyć formuły "na oryginale właściwy podpis"

podpis nie potrzebny, bo niby z jakiej okazji. Było kiedys inne orzeczenie Sn, ale sie z tego wycofał. Na marginesie ciekawa nowa uchwala dotycząca stosunku art. 128 i chyba 249 k.p.c.

Dobry wieczór Panie i Panowie Sędziowie!
Potrzebuję Waszej pomocy w sprawie, której jestem stroną. (Jeśli administrator przesunie mój wątek do działu Help for student nie obrażę się…) 🙏🏻

Sprawa rzecz jasna cywilna.

Otrzymałem wyrok pierwszej instancji, mój „rofesjonalny pełnomocnik” nie spisał się. Jestem z niego niezadowolony i chcę mu cofnąć pełnomocnictwo, zabrać dokumenty i pójść dwie ulice dalej do innej kancelarii, ale nagli mnie termin na odwołanie. Nie chcę oczywiście, aby je pisał mój dotychczasowy pełnomocnik.

Jak wygląda zatem procedura zmiany pełnomocnika. Nowy adwokat musi w końcu zapoznać się z kilkoma tomami akt, a na to potrzeba czasu - czas na odwołanie biegnie…

Wiem, że termin na odwołanie jest określony w ustawie. Czy sąd w takim wypadku (zmiana pełnomocnika, który musi zapoznać się z aktami) może go wydłużyć? Jeśli tak, to o ile?

sorrki ale porad prawnych nie udzielamy ❌

Po poradę prawną pójdę do nowego adwokata w poniedziałek, ale od Was chciałem się dowiedzieć czego mogę się spodziewać.

Co do porad prawnych. Gdybyście ich udzielali to na pewno zarobilibyście więcej niż w sądzie.

Pozdrawiam.

co innego pomoc w rozwiązywaniu kazusów na poziomie akademickim, co innego pomoc w konkretnej sprawie.