Forum sędziów
Czy dopuszczalne jest dokonanie działu spadku w ten sposób, aby wchodzącą w skład spadku nieruchomość pozostawić we współwwłasności spadkobierców z zachowaniem dotychczasowych udziałów, bez dopłat? Strony zgodnie o to wnoszą. Na pierwszy rzut oka wydaje sie, że taki dział jest pozbawiony sensu, ale... W wyniku działu spadku zmieniaja się przecież reguły odpowiedzialności za długi spadkowe i zobowiązania związane z majatkiem spadkowym. Zamknięta zostanie droga dochodzenia roszczeń wymienionych w art. 686 kpc. Spadkobiercy moga mieć zatem interes prawny w: ustaleniu co wchodzi w skład spadku, a także w zmianie zasad odpowiedzialności.
Na pierwszy rzut oka wydaje się, że konstrukcja jest mocno dziwaczna, bo przecież podstawowym celem działu jest definitywne zniesienie wspólności majątku spadkowego. Ale z drugiej strony mają swoją moc argumenty o wzajemnych roszczeniach, ewentualnym zaliczaniu darowizn i zasadach odpowiedzialności za długi spadkowe. Więc może by konstrukcja działu częściowego ? Tak głośno myślę ... Bez głębszego przemyślenia tematu, chyba nie sprzeciwiałbym się takiej ugodzie, z zastrzeżeniem, że nie jest to wyłącznie czynność pozorna.
"Tomasz Zawiślak" napisał:
Czy dopuszczalne jest dokonanie działu spadku w ten sposób, aby wchodzącą w skład spadku nieruchomość pozostawić we współwwłasności spadkobierców z zachowaniem dotychczasowych udziałów, bez dopłat? Strony zgodnie o to wnoszą. Na pierwszy rzut oka wydaje sie, że taki dział jest pozbawiony sensu, ale... W wyniku działu spadku zmieniaja się przecież reguły odpowiedzialności za długi spadkowe i zobowiązania związane z majatkiem spadkowym. Zamknięta zostanie droga dochodzenia roszczeń wymienionych w art. 686 kpc. Spadkobiercy moga mieć zatem interes prawny w: ustaleniu co wchodzi w skład spadku, a także w zmianie zasad odpowiedzialności.
Popieram w całej rozciągłości, z przyczyn które sam wymieniłeś.
Taki sposób działu spadku, wbrew pozorom, bardzo często występuje podczas umownego działu. Nie widziałam dotąd większych problemów z wpisem do księgi wieczystej. Sama niejednokrotnie takie wnioski załatwiałam. Obecnie, już w cywilnym, orzekam o takim sposobie działu spadku.
"Beatka" napisał:
Czy dopuszczalne jest dokonanie działu spadku w ten sposób, aby wchodzącą w skład spadku nieruchomość pozostawić we współwwłasności spadkobierców z zachowaniem dotychczasowych udziałów, bez dopłat? Strony zgodnie o to wnoszą. Na pierwszy rzut oka wydaje sie, że taki dział jest pozbawiony sensu, ale... W wyniku działu spadku zmieniaja się przecież reguły odpowiedzialności za długi spadkowe i zobowiązania związane z majatkiem spadkowym. Zamknięta zostanie droga dochodzenia roszczeń wymienionych w art. 686 kpc. Spadkobiercy moga mieć zatem interes prawny w: ustaleniu co wchodzi w skład spadku, a także w zmianie zasad odpowiedzialności.
Popieram w całej rozciągłości, z przyczyn które sam wymieniłeś.
Taki sposób działu spadku, wbrew pozorom, bardzo często występuje podczas umownego działu. Nie widziałam dotąd większych problemów z wpisem do księgi wieczystej. Sama niejednokrotnie takie wnioski załatwiałam. Obecnie, już w cywilnym, orzekam o takim sposobie działu spadku.
Dokładnie. Nie widzę żadnych przeszkód.
"Tomasz Zawiślak" napisał:
Czy dopuszczalne jest dokonanie działu spadku w ten sposób, aby wchodzącą w skład spadku nieruchomość pozostawić we współwwłasności spadkobierców z zachowaniem dotychczasowych udziałów, bez dopłat?
A nie jest to przypadkiem po prostu art. 1044 kc ?
"Ignotus" napisał:
Więc może by konstrukcja działu częściowego ?
A nie uważacie że jakby to był dział częściowy - art. 1038 §1 kc, to nie wyłączyłby on solidarniej odpowiedzialności za długi spadkowe. Że odpowiedzialność w częściach powoduje dopiero całkowity dział spadku ?
Dział częściowy raczej nie - bo w tym przypadku chodzi o to, że postępowanie (i rozstrzygnięcie) obejmuje niektóre składniki wchodzące w skład majątku spadkowego.
"Johnson" napisał:
Czy dopuszczalne jest dokonanie działu spadku w ten sposób, aby wchodzącą w skład spadku nieruchomość pozostawić we współwwłasności spadkobierców z zachowaniem dotychczasowych udziałów, bez dopłat?
A nie jest to przypadkiem po prostu art. 1044 kc ?
"Ignotus" napisał:
Więc może by konstrukcja działu częściowego ?
A nie uważacie że jakby to był dział częściowy - art. 1038 §1 kc, to nie wyłączyłby on solidarniej odpowiedzialności za długi spadkowe. Że odpowiedzialność w częściach powoduje dopiero całkowity dział spadku ?
Art. 1044 kc wyrażnie mówi o przedmiocie lub przedmiotach wchodzących w skład spadku. Nie o całym spadku. Treść tego przepisu nie daje odpowiedzi na nurtujące nas pytanie
W książce Andrzeja Stępniaka pt. "Postępowanie o dział spadku" (Warszawa 2006) także nie znalazłem odpowiedzi...
"Tomasz Zawiślak" napisał:
Art. 1044 kc wyrażnie mówi o przedmiocie lub przedmiotach wchodzących w skład spadku. Nie o całym spadku.
Czyli twierdzisz że pojęcie "rzedmioty wchodzące w skład spadku" nie może (choć nie musi) być tożsame z pojęciem "wszystkie przedmioty wchodzące w skład spadku" ? Dlaczego? I gdzie jest granica - przy jakiej części spadku zastosowanie art. 1044 kc jest możliwe a przy jakiej już nie.
nie wiem, czy rozumiem pytanie, ale uważam, że nie ma przeszkód, jeżeli w skład masy spadkowej (niezależnie od tego, czy to jest jedyny przedmiot masy spadkowej, czy nie) wchodzi nieruchomość, podzielenie jej poprzez na przykład wyodrębnienie oddzielnych lokali mieszkalnych lub użytkowych i niezależnie od tego, jaką powierzchnię będą miały te lokale, a pozostawienie udziałów w częściach wspólnych w sposób odpowiadający udziałom poszczególnych spadkobierców w spadku. Jednocześnie nie widzę nakazu ustalenia dopłat, jeżeli spadkobiercy zgodni są co do tego, że o dopłaty nie wnoszą. Chcącemu nie dzieje się krzywda, a zdarzają się działy spadków w których rodzina nie szarpie się o każdy metr i każdą złotówkę.
Tak samo nie widzę przeszkód, żeby dokonując podziału pozostawić nieruchomość we współwłasności pozostawiając udziały odpowiadające udziałom w spadku.
Tak do końca nie wiem, w czym jest problem.
Zdaje się, że bez przeczytania wątku od poczatku się nie obejdzie Nie wykluczam, też że to co dla mnie jest problemem, dla innych niekoniecznie. Często tak mam...
Wydaje mi się, że założeniem art. 1044 kc jest istnienie co najmniej trzech spadkobierców. Wydaje mi się, że to wynika z konstrukcji tego przepisu. Po co w przeciwnym razie byłoby zastrzeżenie "dwóch lub więcej spadkobierców". Przy takim założeniu dochodzi do przesunięcia majątkowego między spadkobiercami. Czy bez takiego przesunięcia w ogóle można mówić o dziale?
Dobry wieczór Panie i Panowie Sędziowie!
Potrzebuję Waszej pomocy w sprawie, której jestem stroną. (Jeśli administrator przesunie mój wątek do działu Help for student nie obrażę się…) 🙏🏻
Sprawa rzecz jasna cywilna.
Otrzymałem wyrok pierwszej instancji, mój „rofesjonalny pełnomocnik” nie spisał się. Jestem z niego niezadowolony i chcę mu cofnąć pełnomocnictwo, zabrać dokumenty i pójść dwie ulice dalej do innej kancelarii, ale nagli mnie termin na odwołanie. Nie chcę oczywiście, aby je pisał mój dotychczasowy pełnomocnik.
Jak wygląda zatem procedura zmiany pełnomocnika. Nowy adwokat musi w końcu zapoznać się z kilkoma tomami akt, a na to potrzeba czasu - czas na odwołanie biegnie…
Wiem, że termin na odwołanie jest określony w ustawie. Czy sąd w takim wypadku (zmiana pełnomocnika, który musi zapoznać się z aktami) może go wydłużyć? Jeśli tak, to o ile?
sorrki ale porad prawnych nie udzielamy ❌
Po poradę prawną pójdę do nowego adwokata w poniedziałek, ale od Was chciałem się dowiedzieć czego mogę się spodziewać.
Co do porad prawnych. Gdybyście ich udzielali to na pewno zarobilibyście więcej niż w sądzie.
Pozdrawiam.
co innego pomoc w rozwiązywaniu kazusów na poziomie akademickim, co innego pomoc w konkretnej sprawie.