Sobota, 23 listopada 2024
Dziennik wyroków i ogłoszeń sądowych
Rej Pr. 2512 | Wydanie nr 6116
Sobota, 23 listopada 2024

Forum sędziów

ratunku, co z kosztami, jak oskarżyciel subsydiarny zmarł?

Marzena B
13.11.2008 09:59:42

witam serdecznie,
może ktoś zastanawiał się już nad tym i pomoże znaleźć jakieś rozwiązanie?
miałam sprawę z aktu oskarżenia w trybie art. 55 kpk,
na pewnym etapie oskarżyciel subsydiarny zmarł,
zaiesiłam na 3 miesiące zgodnie z 61 § 1 kpk, nikt się nie zgłosił i chcę morzyć, ale pojawił mi się problem kosztów, bo zgodnie z 640 w zw. z art. 632 pkt 1 koszty powinien ponieść oskarżyciel, ale on nie żyje, następcy nie wstąpili (już tylko na marginesie dodam, że następcą prawnym jest jedyny syn - oskarzony w tej sprawie),
pozdrawiam
M.

romanoza
13.11.2008 10:07:25

Uznaj, że jest wyjątkowy wypadek i zastosuj art. 632a kpk

A przepraszam, za szybko przeczytałem, tu chodzi o subsydiarnego a nie prywatnego w związku z czym nie ma tutaj sprawy z oskarżenia prywatnego ale publicznego, koszty ponosi SP na zasadach ogólnych - art 632 pkt 2 kpk.
To z Grzegorczyka: 5. Akt oskarżenia wnoszony przez pokrzywdzonego w wypadku określonym w art. 55 § 1 jest publicznym aktem oskarżenia wnoszonym przez oskarżyciela posiłkowego.

No to jeszcze raz wyedytuję, bo jest też teza 10
11. Oskarżyciel subsydiarny ponosi koszty procesu na takich samych zasadach, jak oskarżyciel prywatny ( art. 640). Sąd może jednak zwolnić go od kosztów, jeżeli istnieją podstawy do uznania, że ich poniesienie byłoby dla niego zbyt uciążliwe ze względu na sytuację rodzinną, majątkową i wysokość dochodów albo gdy przemawiają za tym względy słuszności ( art. 624).
Tak czy owak możesz kosztami obciążyć SP niezależnie od tego, czy uznasz że jest prywatnym czy nie

andrzej74
13.11.2008 10:17:24

Sorki, a 640 kpk to co...

Poprawiłeś sie zanim wyedytowałem post.

romanoza
13.11.2008 10:19:05

"andrzej74" napisał:

Sorki, a 640 kpk to co...

Jużem się ustosunkował Pośpiech jak widać jest wskazany wyłącznie przy łapaniu pcheł

Marzena B
13.11.2008 15:23:48

romanoza, dziękuję za pomoc,
uważam, że 632a w zw. z 640 faktycznie tu pasuje, jak ulał
mój problem polegał na tym - aż głupio się przyznać - że jako cywilista obecnie, a dawniej karnista, któremu dano wpadkowo taką jedną sprawę w K, zajrzałam w swój stary kodeks (zamiast od razu w Lex-a), w którym po prostu art. 632a nie figuruje,
na przyszłość obiecuję zaktualizować przepisy, zanim o coś spytam,
a tymczasem pozdrawiam wszystkich karnistów
M.

kreaounds
19.07.2009 o 12:45

Dobry wieczór Panie i Panowie Sędziowie!
Potrzebuję Waszej pomocy w sprawie, której jestem stroną. (Jeśli administrator przesunie mój wątek do działu Help for student nie obrażę się…) 🙏🏻

Sprawa rzecz jasna cywilna.

Otrzymałem wyrok pierwszej instancji, mój „rofesjonalny pełnomocnik” nie spisał się. Jestem z niego niezadowolony i chcę mu cofnąć pełnomocnictwo, zabrać dokumenty i pójść dwie ulice dalej do innej kancelarii, ale nagli mnie termin na odwołanie. Nie chcę oczywiście, aby je pisał mój dotychczasowy pełnomocnik.

Jak wygląda zatem procedura zmiany pełnomocnika. Nowy adwokat musi w końcu zapoznać się z kilkoma tomami akt, a na to potrzeba czasu - czas na odwołanie biegnie…

Wiem, że termin na odwołanie jest określony w ustawie. Czy sąd w takim wypadku (zmiana pełnomocnika, który musi zapoznać się z aktami) może go wydłużyć? Jeśli tak, to o ile?

Darkside
19.07.2009 o 13:23

sorrki ale porad prawnych nie udzielamy ❌

kreaounds
19.07.2009 o 13:44

Po poradę prawną pójdę do nowego adwokata w poniedziałek, ale od Was chciałem się dowiedzieć czego mogę się spodziewać.

Co do porad prawnych. Gdybyście ich udzielali to na pewno zarobilibyście więcej niż w sądzie.

Pozdrawiam.

Darkside
19.07.2009 o 15:27

co innego pomoc w rozwiązywaniu kazusów na poziomie akademickim, co innego pomoc w konkretnej sprawie.