Sobota, 27 lipca 2024
Dziennik wyroków i ogłoszeń sądowych
Rej Pr. 2512 | Wydanie nr 5997
Sobota, 27 lipca 2024

Forum sędziów

Piszą o nas...

bladyswit
23.10.2007 20:51:43

Słyszałem o podobnych przypadkach, choc może mniej drastycznych. A co do kadnydatów na Min. Spr:
http://www.sport.pl/pilka/1,82408,4603710.html

bladyswit
24.10.2007 12:29:09

Do poczytania:

http://www.rp.pl/artykul/4,64642.html

znowu powraca temat wynagrodzeń

Będziemy wzorować się na Litwie i Słowacji, no, no...

bladyswit
24.10.2007 12:30:50

Unia sędziów: polska Temida zagrożona



http://www.rp.pl/artykul/4,64643.html

niespielak
24.10.2007 17:37:29

widzę, że bladyswit dużo serfuje po internecie, w robocie
artykuły godne przeczytania
trzymaj tak dalej
Ola

jaro123
26.10.2007 20:12:54

Nikt nam tyle nie da, co nam rząd naobiecuje.

Dred
26.10.2007 20:54:11

Nikt nam tyle nie da, co nam rząd naobiecuje.

Zobaczycie, że dadzą. A jak jeszcze do tego dostaniemy w 2009 liniowy 15, to będzie można się trochę odbić od dna! :-)

Dreed
26.10.2007 21:25:01

Zrezygnuję z liniowego za 12 tys. brutto
Ale trzeba faktycznie przyznać, że nasz kolega bladyswit ma dużo czasu na serfowanie w necie.... Gratuluję Niedługo chyba utworzę dział prasówka i jeden modi

bladyswit
26.10.2007 22:37:13

Jak już wspomniałem grunt to dobra organizacja pracy. Wtedy wystarczy czasu na prasówkę... To mój skromny wkład w realizację art. 178 ust. 2 Konstytucji

bladyswit
26.10.2007 22:37:45

"jaro123" napisał:

Nikt nam tyle nie da, co nam rząd naobiecuje.




A słyszałeś jakieś obietnice ???

jaro123
27.10.2007 01:30:49

Nikt nam tyle nie da, co nam rząd naobiecuje.



A słyszałeś jakieś obietnice ???
No właśnie podobno mają być jakieś podwyżki, i to chyba w przyszłym roku, ale nie uwierzę, aż nie zobaczę na koncie.

dorota
27.10.2007 08:31:55

Jeśli ktoś uważa wzrost wynagrodzenia o około 10% od lipca 2008 roku, w sytuacji gdy nie było żadnych podwyżek (nawet inflacyjnej w tym roku) za podwyżkę - to będą. Dla mnie to jałmużna. Nie chcę nikogo tu dołować - ale żeby być uczciwym - moja żona też pracuje w budżetówce (parlament). Nie ma aplikacji. Ale u nich były tego rzędu podwyżki, bo im ludzie uciekali, że obecnie zarabia ona więcej niż sędzia w SR. Podwyżki jakie u nich były na dniach to 800-1200 zł. A mają też zagwarantowane podwyżki jak wszyscy budżetówce na początki roku 2008.
Zatem reasumując - obecnie urzędnik średniego szczebla w parlamencie zarabia więcej niż sędzia SR. No comment.

bladyswit
27.10.2007 10:15:03

To dlatego, że sedziowie nie potrafią dbać o swoje interesy, brak nam solidarności wewnętrzenej (paradoksalnie - zarzuca się nam dbałość o interesy korporacyjne). Jak obserwuję pracę sędziów wizytatorów, to widzę, że ich jedynym celem jest przypodobać się (komu ), zasłużyć na awansik (jak nie wiem, bo na pewno SA tym paniusiom nie grozi), albo dokopać SSR-om, nawet posługując się fałszowaniem statystyk i popisując komletną nieznajomością prawa materialnego i procesowego (to, jakie zarzuty wizytatorzy nam stawiają, powinno się znaleźć w księdze humoru - może otworzę jakiś nowy temat o tych problemach). Sędziowie nie są w stanie wystąpić jako grupa zawodowa, która domaga się należnego wynagrodzenia, czy po prostu szacunku. I dlatgo zarabiamy tyle, ile asystent w dużej kancelarii.

jaro123
28.10.2007 11:58:20

"bladyswit" napisał:

To dlatego, że sedziowie nie potrafią dbać o swoje interesy, brak nam solidarności wewnętrzenej (paradoksalnie - zarzuca się nam dbałość o interesy korporacyjne). Jak obserwuję pracę sędziów wizytatorów, to widzę, że ich jedynym celem jest przypodobać się (komu ), zasłużyć na awansik (jak nie wiem, bo na pewno SA tym paniusiom nie grozi), albo dokopać SSR-om, nawet posługując się fałszowaniem statystyk i popisując komletną nieznajomością prawa materialnego i procesowego (to, jakie zarzuty wizytatorzy nam stawiają, powinno się znaleźć w księdze humoru - może otworzę jakiś nowy temat o tych problemach). Sędziowie nie są w stanie wystąpić jako grupa zawodowa, która domaga się należnego wynagrodzenia, czy po prostu szacunku. I dlatgo zarabiamy tyle, ile asystent w dużej kancelarii.


Dobry pomysł, ale oprócz tego można byłoby otworzyć także następujące tematy: "A Sąd Okręgowy powiedział/napisał".

bladyswit
28.10.2007 12:24:08

Popieram

Dred
28.10.2007 15:28:12

A może sami rozpoczniemy dyskusję publiczną o podwyżkach z trochę innej strony! Np. będziemy się domagać zmiany zasad udzielania sędziom resortowych pożyczek mieszkaniowych poprzez wydłużenie okresu spłaty z maksymalnych 10 do realnych przy naszych zarobkach 30-50 lat!!!! Może wtedy sami zdecydują się na podniesienie uposażeń!!!!

Beleg
28.10.2007 16:13:33

"Dred" napisał:

A może sami rozpoczniemy dyskusję publiczną o podwyżkach z trochę innej strony! Np. będziemy się domagać zmiany zasad udzielania sędziom resortowych pożyczek mieszkaniowych poprzez wydłużenie okresu spłaty z maksymalnych 10 do realnych przy naszych zarobkach 30-50 lat!!!! Może wtedy sami zdecydują się na podniesienie uposażeń!!!!



Popieram. Przy dzisiajszych cenach mieszkan i naszych zarobkach niemożliwe jest spłacenie w ciągu 10 lat kredytu zaciagniętego na kwotę np 350.000, 00zł.
Pozdrawiam
Ola

bladyswit
28.10.2007 16:41:56

Wyszłoby jakieś 4 tysiące miesięcznie, ha ha.

dorota
28.10.2007 17:00:29

No to jeszcze potrzeba aby zwiększyli kwotę tej pożyczki, bo obecne max. 150.000 złotych to mi w Warszawie starszy na 15m2, czyli ....garaż

bladyswit
28.10.2007 18:54:45

"dorota" napisał:

No to jeszcze potrzeba aby zwiększyli kwotę tej pożyczki, bo obecne max. 150.000 złotych to mi w Warszawie starszy na 15m2, czyli ....garaż


To miałbyś warunki życia odpowiadające godności urzędu

Beleg
28.10.2007 19:05:00

"dorota" napisał:

No to jeszcze potrzeba aby zwiększyli kwotę tej pożyczki, bo obecne max. 150.000 złotych to mi w Warszawie starszy na 15m2, czyli ....garaż



Czyli idealnie, a reszta naszych zarobków wystarczy na miskę strawy..

bladyswit
28.10.2007 19:08:55

"Beleg" napisał:

No to jeszcze potrzeba aby zwiększyli kwotę tej pożyczki, bo obecne max. 150.000 złotych to mi w Warszawie starszy na 15m2, czyli ....garaż



Czyli idealnie, a reszta naszych zarobków wystarczy na miskę strawy..


Przepraszam, ale o jakiej reszcie zarobków mówisz?

dorota
29.10.2007 23:36:18

To ja też coś wrzucę do poczytania, choć pewnie każdy z Was już to widział. A może są tu tacy, co z netu korzystają tylko po to aby poczytać co nowego na tym forum i na inne strony www nie zaglądają?


http://wiadomosci.onet.pl/1632326,11,item.html

bladyswit
29.10.2007 23:42:06

Może założymy się, że PO nie zdecyduje się na rozdzielenie funkcji MS od PG ?

dorota
29.10.2007 23:43:26

ja zakładu nie przyjmuję
ale może ktoś się skusi?
A co jest wygraną?

bladyswit
29.10.2007 23:52:09

Przy naszych pensjach to chyba duże piwo przy okazji wspólnego szkolenia

bladyswit
29.10.2007 23:52:39

Choć chętnie zagrałbym o dobrą whisky

bladyswit
29.10.2007 23:57:19

Moja łącka zakupiona w czasie letniej eskapady po Beskidzie, czeka na Święta. Dojrzewa

dorota
29.10.2007 23:59:23

a ja już otwarłem ... i trochę upiłem. Kurcze jest niebezpieczna ...

bladyswit
30.10.2007 00:01:40

właśnie takiego efektu oczekuję. Ale poczekam. Jestem twardy.

niespielak
31.10.2007 08:34:38

http://www.rp.pl/artykul/66168.html

bladyswit
31.10.2007 09:02:10

No i proszę niespielak też ma sporo czasu na prasówkę

dorota
03.11.2007 09:18:22

Kolejny artykuł w Gazecie Prawnej na temat podwyżek naszych wynagrodzeń.

http://www.gazetaprawna.pl/?action=showNews&dok=2083.221.0.39.16.1.0.1.htm

[ Dodano: Pon Lis 05, 2007 9:31 am ]
I znów artykuł o sędziach, niezawisłości i wynagrodzeniach w Gazecie Prawnej. Oby tak dalej - im więcej będzie się na ten temat mówiło - tym większa szansa że ktoś wreszcie zwróci uwagę na problem.

http://www.gazetaprawna.pl/?action=showNews&dok=2084.221.0.39.21.1.0.1.htm

niespielak
06.11.2007 15:35:47

http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?kat=1342&wid=9359810&rfbawp=1194354147.419

[ Dodano: Wto Lis 06, 2007 3:40 pm ]
znów wieszają na nas psy :sad:

Dred
06.11.2007 16:09:25

Zatem ogłaszam bojkot wp.pl!

[ Dodano: Wto Lis 20, 2007 9:45 am ]
POWSTANIE SZKOŁA DLA SĘDZIÓW

http://www.gazetaprawna.pl/?action=showNews&dok=2095.221.0.39.19.1.0.1.htm

Co zamiast asesury, czyli czas na kapitalny remont

http://www.rp.pl/artykul/70410.html

Dred
03.12.2007 10:23:26

Ćwiąkalski: Szybkie sądy do kasacji



http://www.rp.pl/artykul/73691.html

jaro123
03.12.2007 20:07:29

"Dred" napisał:

Ćwiąkalski: Szybkie sądy do kasacji



http://www.rp.pl/artykul/73691.html


NAreszcie, bo ja po wczorajszej niedzieli mam dosyć

mgrbodzio
05.01.2008 14:44:30

Myślę, iż w tej dyskusji dobrze było by mieć do porównania średnie (chociażby) oficjalne zarobki posczególnych grup zawodów prawniczych: adwokatów, radców prawnych, notariuszy, komornioków i sędziów. Oraz średnią liczbę spraw przy których ten dochód jest osiagany. Następnie porównać liczbę spraw i zarobki zawodu "ukoronowanego" z pozostałymi.
I na tej płaszczyźnie próbować wyprowadać wnioski.

[ Dodano: Sob Sty 05, 2008 2:48 pm ]
Ale fajnie, znowu jestem aplikantem (przed emeryturą).

elew
05.01.2008 14:54:10

ale ten sposób nie przejdzie wobec możliwości potrzeb budżetu oraz tego że są inni bardziej pokrzywdzeni biedą społeczeństwa -a jak napisał pewien adw na jakimś forum -żeby mógł uzyskać miesięcznie tyle co SSR ze stażem, to on musi wystawić faktur na 9 000 złotych

nie ma co liczyć na przepchnięcie przez opinię społeczną podwyżek do takiego poziomu -najlepiej jako sprzedajna sitwa, która się obija i jest niedouczona, żebyśmy zarabiali najniższe wynagrodzenie -inne grupy tez mają prawo godnie zarabiać

mgrbodzio
07.01.2008 10:49:21

Jednakowoż uświadomienie sobie i innym knkretnych różnic w dochodach tych profesji prawniczych przy porównaniu do orientacyjnej liczby załatwianych spraw może mieć swój korzystny dla nas wydźwięk. ??:

falkenstein
09.01.2008 00:28:47

mówią o nas w Superstacji (dla tych co nie znają: to taki Superexpress dla zbyt leniwych by czytać)

http://www.superstacja.com/25b6e44aa9da5e0d135a8ca017a82c0a,video,show

[ Dodano: Sro Sty 09, 2008 12:31 am ]
w zasadzie powtarzają to co było w artykule publikowanym po świętach w Dzienniku Polskim

http://www.wiadomosci24.pl/artykul/sedziowie_chca_podwyzek_i_zamierzaja_protestowac_53489.html?ses_go=d9140464aff376ba01165d9f836b07ad

Michał44
09.01.2008 14:27:23

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,4822553.html

To jest chyba art. 235 kk, jeżeli się nie mylę

falkenstein
09.01.2008 22:33:07

http://www.bizzone.pl/artykul/7474,Niekonstytucyjne+wyp%C5%82aty


co to za orzeczenia TK o zarobkach sędziów?

[ Dodano: Sro Sty 09, 2008 10:47 pm ]
http://miasta.gazeta.pl/krakow/1,35798,4824029.html


prasa (na razie lokalna) zauważyła akcje zbierania podpisów

[ Dodano: Czw Sty 10, 2008 8:07 pm ]
http://www.radiomerkury.pl/nowy/druk.php?art=24917


mówią o nas

Dred
11.01.2008 07:36:39

http://www.rp.pl/artykul/82890.html

monikissima
11.01.2008 09:17:19

Bardzo rzeczowy artykuł.

bladyswit
11.01.2008 09:38:11

Słuchajcie - ten artykuł to rewwelacyjne uzasadnienie pozwu !!!!!

falkenstein
11.01.2008 23:53:42

Pozwoliłem sobie założyć nowy wątek w którym można będzie wklejać linki do publikacji medialnych na temat zarobków sędziów i rozwijającej sie akcji protestacyjnej. Moim zdaniem dbanie o to by nie powtarzano półprawd i całych kłamstw jest istotne, a poza tym ppozwoli sie zorientować w tym jak o nas piszą, bo niestety IV władza jest mocniejsza od III władzy.

na początek coś z dzisiejszych poszukiwań:

naszemiasto.pl (Gdańsk)

http://www.gdansk.naszemiasto.pl/wydarzenia/806989.html

[ Dodano: Pią Sty 11, 2008 11:56 pm ]
Gazeta wyborcza (Opole)

http://praca.gazeta.pl/gazetapraca/1,74785,4827564.html

[ Dodano: Pią Sty 11, 2008 11:57 pm ]
portal biznesowy pb.pl (cytują w zasadzie uchwałę Iustitii)

http://www.pb.pl/Default2.aspx?ArticleID=42a69a7a-515a-40f1-b624-5216b16b54f4&ref=lastadd

[ Dodano: Pią Sty 11, 2008 11:59 pm ]
Gazeta Pomorska (Włocławek, Bydgoszcz)

http://www.pomorska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20071228/REGION/580241764


kolejny artykuł opiera się nie tylko na cytowaniu uchwał i wcześniejszych wypowiedzi ale i sięga po opinie sędziów lokalnych sądów.

[ Dodano: Sob Sty 12, 2008 12:10 am ]
TVP Kraków (cytują uchwałę Iustitii)

http://ww6.tvp.pl/369,20080110636092.strona


RMF FM

http://www.rmf.fm/fakty/?id=129948


Radio Zet

http://radiozet.pl/News/News.aspx?NewsId=942


ePoznań.pl

http://wiadomosci.epoznan.pl/index.php?section=news&subsection=news&id=8395

JedzieJadzia
12.01.2008 08:58:59

http://www.polskatimes.pl/2,16872.htm

Klara
12.01.2008 09:45:56

"JedzieJadzia" napisał:

http://www.polskatimes.pl/2,16872.htm


No tytuł tej publikacji moim zdaniem niezbyt udany ....

Nata
12.01.2008 10:59:57

http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?kat=12611&wid=9555204&rfbawp=1200131957.707&ticaid=152a3

totep
12.01.2008 11:23:05

http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?kat=12611&wid=9555204&rfbawp=1200132925.968&ticaid=152a4

[ Dodano: Sob Sty 12, 2008 11:25 am ]
I wszystko fajnie, ludzie myślą o odejściu z zawodu. Niestety w mniejszych miejscowościach, dla zawodu sędziego nie ma sensownej alternatywy

[ Dodano: Sob Sty 12, 2008 11:39 am ]
Może falkenstein napisałby coś bliżej o tym wydziale w sądzie warszawskim, który w całości chce odejść

mia
12.01.2008 12:51:30

"Klara" napisał:

http://www.polskatimes.pl/2,16872.htm


No tytuł tej publikacji moim zdaniem niezbyt udany ....

"Z powodu 400 złotych sądom grozi paraliż"

a moim zdaniem wręcz przeciwnie, bardzo trafiony. co prawda jest to pewien skrót myślowy, ale to właśnie brak tej obiecanej podwyżki przechylił czarę goryczy.

JedzieJadzia
12.01.2008 13:41:49

Oglądam sobie konferencję prasową lekarzy i pomyślałem, że może nasze środowisko mogłoby w ten sposób przedstawić nasz problem (nie wiem czy o konferencji było już na forum?). Oczywiście jeżeli już, to chyba tylko Iustitia wraz z np. przedstawicielem KRS. Media o nas piszą i mówią, ale często podają błędne informacje i nie do końca wiedzą o czym mówią (vide: nowa definicja strajku włoskiego Faktów - że niby nie wykonywalibyśmy swoich obowązków). Siła mediów wszak jest potężna.

Han Solo
12.01.2008 13:47:04

"mia" napisał:

http://www.polskatimes.pl/2,16872.htm


No tytuł tej publikacji moim zdaniem niezbyt udany ....

"Z powodu 400 złotych sądom grozi paraliż"

a moim zdaniem wręcz przeciwnie, bardzo trafiony. co prawda jest to pewien skrót myślowy, ale to właśnie brak tej obiecanej podwyżki przechylił czarę goryczy.

no właśnie za duży skrót myślowy, bo większość ludzi pomyśli: z powodu takiej kwoty robić protesty ...

mia
12.01.2008 16:59:31

"Han Solo" napisał:

http://www.polskatimes.pl/2,16872.htm


No tytuł tej publikacji moim zdaniem niezbyt udany ....

"Z powodu 400 złotych sądom grozi paraliż"

a moim zdaniem wręcz przeciwnie, bardzo trafiony. co prawda jest to pewien skrót myślowy, ale to właśnie brak tej obiecanej podwyżki przechylił czarę goryczy.

no właśnie za duży skrót myślowy, bo większość ludzi pomyśli: z powodu takiej kwoty robić protesty ...

hm, w rzeczywistości świadczy to o znacznym spauperyzowaniu i wieloletnim lekceważeniu, ale rzeczywiście opinia publiczna może pomyśleć, że to wynik wyjątkowej pazerności

AplSąd
12.01.2008 19:17:49

Cytat z http://www.polskatimes.pl/2,16872.htm

"W Trójmieście kilkudziesięciu sędziów odmówiło szkolenia aplikantów."

Koledzy i Koleżanki! Co my, aplikanci, Wam zawiniliśmy? Jedziemy na tym samym wozie (znaczy my na drabinastym, Wy na brzyczce, wolne zawody środkami zmechanizowanymi) - też nie mieliśmy przecież waloryzowanej kwoty bazowej - to jest ta sama kwota co przy asesorach.

Też mnie czułem smak goryczy, jak czytałem, że asystentom dają podwyżki a aplikantom nie.

Powiem jedno - trochę upokarzające było dla mnie (studia z bdb na dyplomie, wysokie miejsce po egzaminie na aplikację skutkujące etatem - w sytacji gdy nabór był tylko na apl. sąd. i prok., więc tam większość ludzi zdawała z braku alternatywy), że przy moich i żony dochodach możemy korzystać z pomocy Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej.

I tak miałem szczęście - przecież jakiś punkt od komisji na ustnym mniej i byłbym bez etatu. Mogłem się urodzić trzy lata później i aplikację robić nie za wynagrodzenie tylko za stypendium, które trzeba odpracować (jakbym na aplikacji na swoją pensję w ogóle nie pracował) i kilkaset kilometrów od domu mieć szkolenia.

Więc reasumując - miejsce dla nas zrozumienie i nie grajcie naszą kartą: przecież aby móc podejść do egzaminu trzeba mieć odpracowane praktyki i odbyte szkolenia....

Dred
12.01.2008 20:55:33

Kolego, do tej pory pisano na forum o proteście polegającym na wypowiedzeniu umów dot. szkolenia aplikantów adwokackich i radcowskich! Jesteś pewny, że to dotyczy szkolenia aplikantów sądowych?! Temu byłbym przeciwny. Pozdrawiam

Sandman
12.01.2008 21:01:03

Są przecież na forum ludzie w Trójmiasta.....może ktoś wie coś na zadany temat?
Nie wierzę, żeby chodziło o "naszych" aplikantów....

AplSąd
12.01.2008 21:32:45

Cytuję za prasą - nie wiem których aplikantów to dotyczy, bo w artykule nie było na ten temat wzmianki. Jeśli nie sądowych to będę ukontentowany

koriolan
12.01.2008 21:39:11

Ja kilkakrotnie wypowiadalem sie w tym temacie i nigdy nie mialem na mysli aplikantow sadowych. Tak tez rozumiem wypowiedzi innych i glosy w tej sprawie. Chodzi tu jedynie o aplikantow radcowskich, adwokackich, notarialnych.

falkenstein
13.01.2008 00:30:38

RMF - na stronie jest link do wywiadu z sędzia Żurkiem. Bardzo sensownie mówi

http://www.rmf.fm/audio/?typ=2&uid=2&bid=1395

Adek
13.01.2008 11:52:47

Ta odmowa dotyczy jedynie szkolenia aplikantów radcowskich i adokackich w ramach umów o dzieło czy też podobnych za 200 zł brutto miesięcznie; oświadczenie sędziów z Trójmiasta rozsyłane było pocztą elektroniczną do poszczególnych sądów; oświadczenie nie jest generalnie odmową szkolenia aplikantów lecz odmową przekazywania wiedzy prawniczej za upokarzającą kwotę

Johnson
13.01.2008 12:13:51

http://www.falszywy.trop-reportera.pl/dziennikarze_kontra_sedziowie/

Jarosiński
14.01.2008 13:08:00

"AplSąd" napisał:

Cytat z http://www.polskatimes.pl/2,16872.htm

"W Trójmieście kilkudziesięciu sędziów odmówiło szkolenia aplikantów."

Koledzy i Koleżanki! Co my, aplikanci, Wam zawiniliśmy? Jedziemy na tym samym wozie (znaczy my na drabinastym, Wy na brzyczce, wolne zawody środkami zmechanizowanymi) - też nie mieliśmy przecież waloryzowanej kwoty bazowej - to jest ta sama kwota co przy asesorach.

Też mnie czułem smak goryczy, jak czytałem, że asystentom dają podwyżki a aplikantom nie.

Powiem jedno - trochę upokarzające było dla mnie (studia z bdb na dyplomie, wysokie miejsce po egzaminie na aplikację skutkujące etatem - w sytacji gdy nabór był tylko na apl. sąd. i prok., więc tam większość ludzi zdawała z braku alternatywy), że przy moich i żony dochodach możemy korzystać z pomocy Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej.

I tak miałem szczęście - przecież jakiś punkt od komisji na ustnym mniej i byłbym bez etatu. Mogłem się urodzić trzy lata później i aplikację robić nie za wynagrodzenie tylko za stypendium, które trzeba odpracować (jakbym na aplikacji na swoją pensję w ogóle nie pracował) i kilkaset kilometrów od domu mieć szkolenia.

Więc reasumując - miejsce dla nas zrozumienie i nie grajcie naszą kartą: przecież aby móc podejść do egzaminu trzeba mieć odpracowane praktyki i odbyte szkolenia....

Gdynia, dnia 09 stycznia 2008 r.

Prezes Sądu Okręgowego
W Gdańsku

za pośrednictwem

Prezesa Sądu Rejonowego
w Gdyni



Mając na względzie brzmienie art. 89 §1 ustawy prawo o ustroju powszechnych niżej podpisani sędziowie Sądu Rejonowego w Gdyni zwracają się z wystąpieniem o podjęcie działań zmierzających do właściwego uregulowania zasad sprawowania patronatu nad odbywającymi aplikację w organach sądownictwa powszechnego aplikantami radcowskimi oraz adwokackimi.
Właściwa regulacja – o jakiej mowa wyżej – powinna polegać na uzgodnieniu właściwych formalnoprawnych podstaw do sprawowania patronatu przez sędziów oraz wyraźnego wskazania zakresu obowiązków w relacji sędzia patron – aplikant.
W ocenie występujących z niniejszym pismem sędziów, zaproponowane warunki na jakich mają odbywać aplikacje aplikanci radcowscy polegające na zawieraniu cywilnoprawnych umów „o dzieło” pomiędzy Okręgową Izbą Radców Prawnych a poszczególnymi sędziami są niemożliwe do zaakceptowania.
Zgodnie z literalnym brzmieniem umowy dany sędzia patron zobowiązany byłby jedynie do sporządzenia opinii o nieznanym mu aplikancie nawet bez potrzeby spotykania się z opiniowanym albowiem umowa nie zobowiązuje i nie zakreśla formalnych ram kontaktów pomiędzy sędzią patronem a aplikantem.

Jest oczywistym, iż przedmiotem świadczenia ze strony sędziego patrona nie jest wykonanie „dzieła” w postaci opinii ale przekazywanie wiedzy dotyczącej praktycznego stosowania przepisów prawa z dziedzin w jakich specjalizuje się dany sędzia oraz weryfikacja postępów jakie w toku aplikacji czyni aplikant wykorzystując tą wiedzę przy realizacji powierzanych mu zadań. Wskazuje na to treść formularza opinii stanowiącej załącznik do umowy. Oczywistym jest też, że bez tych czynności ocena cech danego aplikanta jest niemożliwa. Nadto - co charakterystyczne – wynagrodzenie za sporządzenie opinii ustalone zostało w umowie w stawce miesięcznej uzależniając je nie od zawartości opinii – która w każdym przypadku zawiera takie same elementy – ale od okresu odbywania aplikacji.
Takie sformułowanie umowy czyni z niej umowę pozorną, która ma na celu wykazać pozorną ekwiwalentność pomiędzy świadczeniem sędziego patrona a zaproponowanym wynagrodzeniem. Przy założeniu że aplikant odbywa praktyczną aplikację w wymiarze jednego dnia w tygodniu, zaproponowane wynagrodzenie wynosi około 22 zł. brutto za dzień aplikacji. Ustalana w oparciu o takie wynagrodzenie stawka godzinowa nie sięga nawet poziomu stawek proponowanych na rynku pracownikom niewykwalifikowanym.
Kwalifikacje sędziego patrona i wartość wiedzy przekazywanej w toku aplikacji jest daleko wyższa. Wiedzą o tym sami aplikanci uiszczając znaczące opłaty za odbywanie aplikacji. Znajduje to także wyraz w poziomie rynkowych stawek za usługi radców prawnych i adwokatów, przy których porównywanie stawek oferowanych sędziom za ich kwalifikacje nie ma jakiegokolwiek sensu – tym bardziej ekonomicznego. Wiedza i praca sędziów nadal wyceniana jest według reguł nie przystających do realiów gospodarki rynkowej. Znajduje to wyraz nie tylko w irracjonalnie niskich stawkach za sprawowanie patronatu nad aplikantami ale w ignorowaniu przez władze wykonawczą i ustawodawczą konstytucyjnych gwarancji wynagrodzenia odpowiedniego do godności urzędu, na co coraz powszechniej wskazują głosy środowiska sędziowskiego.

W zakresie poziomu odpłatności za sprawowanie patronatu przywołane uwagi dotyczą także aplikantów adwokackich.

Mając na względzie powyższe oraz fakt, iż sprawowanie patronatu nie jest obowiązkiem sędziego przewidzianym w ustawie o ustroju sądów powszechnych a dobrowolnie przyjmowaną funkcją niżej podpisani sędziowie oświadczają, iż do czasu zaproponowania odpowiednich do realiów rynkowych stawek oraz uregulowania formalnoprawnych podstaw aplikacji nie będą obejmowali funkcji sędziego patrona w stosunku do aplikantów radcowskich i adwokackich którzy rozpoczynają u nich aplikacje od dnia 01 lutego 2008 r.

Jednocześnie, niżej podpisani, zwracają się prośbą o wyjaśnienia do powyżej poruszonych problemów oraz uregulowanie formalnoprawnych podstaw odbywania aplikacji przez aplikantów radcowskich, którzy rozpoczęli i odbywają aplikację w okresie od 01 października 2007 do 31 stycznia 2008 r. albowiem zaproponowane umowy nie mogą stanowić ich podstawy, nie tylko ze względów opisanych powyżej ale także ze względu na brak formalnej zgody na wykonywanie dodatkowego zatrudnienia przez sędziego oraz ze względu na antydatowanie tych umów.








Załącznik:
Lista z podpisami sędziów

Załącznik do pisma z dnia 08 stycznia 2008 r.

Imię i nazwisko (czytelne) podpis uwagi

Sandman
14.01.2008 13:18:33

Zwłaszcza to antydatowanie jest bezczelnością.....
Akcja świetna.....treść listu celnie ujmująca problem...zakończenie podobało mi się szczególnie....
Informujcie o reakcji naczalstwa....
Pozdrawiam dzielną załogę gdańską.....

Maltazar
14.01.2008 13:30:42

Muszę przyznać, że forum otwiera mi oczy na cały szereg problemów, których nie dostrzegałem.

Lemur
14.01.2008 13:37:23

"Sandman" napisał:

Zwłaszcza to antydatowanie jest bezczelnością.....
Akcja świetna.....treść listu celnie ujmująca problem...zakończenie podobało mi się szczególnie....
Informujcie o reakcji naczalstwa....
Pozdrawiam dzielną załogę gdańską.....


Wybacz, że Cię poprawiam, ale to SR Gdynia, a nie Gdańsk.

Sandman
14.01.2008 13:51:52

Dzięki Lemur......tak jakoś na prezesa okręgowego się zapatrzyłem.....
Pozdrawiam tym bardziej dzielną załogę gdyńską, która samodzielnie(?) w ramach okręgu podjęła taką inicjatywę.....

Lemur
14.01.2008 14:11:40

"Sandman" napisał:

Zwłaszcza to antydatowanie jest bezczelnością.....
Akcja świetna.....treść listu celnie ujmująca problem...zakończenie podobało mi się szczególnie....
Informujcie o reakcji naczalstwa....
Pozdrawiam dzielną załogę gdańską.....


Wybacz, że Cię poprawiam, ale to SR Gdynia, a nie Gdańsk.

Sandman
14.01.2008 14:15:28

Wybacz, że Cię poprawiam, ale to SR Gdynia, a nie Gdańsk.
Dzięki Lemur......tak jakoś na prezesa okręgowego się zapatrzyłem.....
Pozdrawiam tym bardziej dzielną załogę gdyńską, która samodzielnie(?) w ramach okręgu podjęła taką inicjatywę.....
"Lemur" napisał:

Zwłaszcza to antydatowanie jest bezczelnością.....
Akcja świetna.....treść listu celnie ujmująca problem...zakończenie podobało mi się szczególnie....
Informujcie o reakcji naczalstwa....
Pozdrawiam dzielną załogę gdańską.....


Wybacz, że Cię poprawiam, ale to SR Gdynia, a nie Gdańsk.
???

koriolan
15.01.2008 00:17:36

Nowy artykuł w Rzp. http://www.rp.pl/artykul/82890.html

Fajnie mowi sedzia Zurek, tylko zastanawia mnie i martwi faktyczny brak odpowiedzi na ostatnie pytanie dziennnikarza.....

AplSąd
15.01.2008 01:25:30

"Jarosiński" napisał:

Cytat z http://www.polskatimes.pl/2,16872.htm

Gdynia, dnia 09 stycznia 2008 r.

Prezes Sądu Okręgowego
W Gdańsku

za pośrednictwem

Prezesa Sądu Rejonowego
w Gdyni

Mając na względzie...


Dzięki za wyjaśnienie. Kwota 22 zeta rzeczywiście powala na kolana

henrylee
15.01.2008 07:05:54

Gazeta Prawna Nr 10 (2132) wtorek, 15 stycznia 2008 r. > Prawo i wymiar sprawiedliwości
WYMIAR SPRAWIEDLIWOŚCI | Podwyżki dla sędziów
Zabrakło podwyższenia przelicznika
Pierwszy prezes Sądu Najwyższego wystosował oświadczenie, które wyjaśnia, iż brak podwyżek dla sędziów nie jest efektem niezaplanowania ich w budżecie SN.

Ministerstwo Sprawiedliwości tłumaczy brak podwyżek dla sędziów automatyzmem ustawowym. Wiąże on wynagrodzenia sędziów sądów powszechnych z wynagrodzeniami w Sądzie Najwyższym, Naczelnym Sądzie Administracyjnym i Instytucie Pamięci Narodowej. Ministerstwo tłumaczy, że wina leży po stronie instytucji, które nie przewidziały w budżetach środków na podwyżki. Lech Gardocki twierdzi jednak, że jest to tłumaczenie całkowicie fałszywe.

- Konstruując projekt budżetu SN na 2008 roku czekaliśmy aż resort sprawiedliwości doprowadzi do wydania rozporządzenia Prezydenta RP, podwyższającego przelicznik kształtujący wynagrodzenia sędziów, aby do tego nowego przelicznika sformułować plan wydatków SN. Po przekazaniu Sejmowi projektu budżetu byliśmy gotowi w ciągu jednego dnia zmienić go, zwiększając plan wydatków, gdyby wspomniane rozporządzenie zostało wydane - czytamy w oświadczeniu Lecha Gardockiego, pierwszego prezesa SN.

Dreed
15.01.2008 07:21:24
Dorota Korman-W
15.01.2008 09:28:54

Dzisiejsza gazeta wyborcza, strona 22-Jakie podwyżki w urzędach i sądach-konia z rzędem temu kto po przeczytaniu tego artykułu będzie wiedział ile zarobimy w tym roku i na czym autor się opierał pisząc artykuł

octawiabis
15.01.2008 09:49:15

Rzepa; Wywiad z Waldemarem Żurkiem


http://www.rp.pl/artykul/83846.html

koriolan
15.01.2008 16:05:34

Nowy artykuł.... http://miasta.gazeta.pl/czestochowa/1,48725,4837481.html
Pisza o nas, to dobrze ze pojawia sie coraz wiecej takich tekstow

ruda
15.01.2008 19:48:27

artykuł w dzisiejszej GW nie jest dla mnie jasny ... jak jego autor wyliczył wynagrodzenia sędziów okręgowych -zawyżył je o ok. 1000 zł. chyba ,że wliczał wysługę lat...

jakwaw
15.01.2008 21:45:35

Najistotniejsze w tekście Wyborczej jest to, że daje porównanie naszych zarobków z pozostałymi instytucjami. Porównanie jest porażające. Wszędzie na średnich stanowiskach zarobki są wyższe od naszych, a przynajmniej są wyższe od zarobków sędziów z rejonów. Szkoda, że poza tym brak jest tam rzetelnej analizy porównawczej i niestety tekst roi się od błędów.
Znamienne jest to, że tekst ten zaczyna się od sądów. Jednak gradacja tam zawarta nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. Dziennikarz mógłby również zważyć na proporcje zatrudnionych w rejonach, okręgach i apelacjach. Przypuszczam, że w jednym województwie, w różnych tam wymienionych instytucjach jest więcej osób z zarobkami na poziomie sędziów apelacyjnych, niż ilość tych sędziów w całym kraju (około 500).

Franc
15.01.2008 23:26:52

Budżet na rok 2008 – PiS zgłosi prawie sto poprawek do budżetu

"...Senator Stanisław Piotrowicz ostrzegł, że obniżenie nakładów na sądownictwo i brak podwyżek dla pracowników przy jednoczesnym wzroście obciążenia sądów pracą może spowodować, że zabraknie sędziów i prokuratorów. ..."

http://finanse.wp.pl/kat,81474,wid,9563655,raportwiadomosc.html?rfbawp=1200435869.977

JedzieJadzia
16.01.2008 20:34:12

Piszą, ale ... oczywiście nie o nas.
http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,4842413.html

Jest wspaniale, trzeba się cieszyć, że przynajmniej inni mają. ??:

falkenstein
16.01.2008 22:25:41

http://koziolek.pl/news.php?did=2&idnews=65718&PHPSESSID=e7c3f7062111ec0789e9a3ede7bbcd49


SO w Lublinie

[ Dodano: Sro Sty 16, 2008 10:28 pm ]
http://praca.gazeta.pl/gazetapraca/1,74785,4838752.htm

link do artykułu z Wyborczej.

jolantas1955
17.01.2008 15:22:38

Chyba chodzi o ten???
http://gospodarka.gazeta.pl/pieniadze/1,52983,4838752.html?as=1&ias=4&startsz=x

Izabela
17.01.2008 17:34:29

Nie podoba mi się stanowisko kolegów z Gdyni w sprawie szkolenia aplikantów radcowskich. Nie walczmy o podwyżkę naszych wynagrodzeń w sposób, który stawia naszą grupę zawodową w konflikcie z inną grupą, ktora z tego co jest mi wiadome popiera nasze starania o wyższe pensje. Owszem kwota 22 zł jest żenująca, ale czy od razu trzeba odmawiać dalszego szkolenia aplikantów? Nie można było zwrócić uwagi na ten problem delikatniej i nie wytaczać od razu działa wielkiego kalibru?

wróbel
17.01.2008 20:46:17

właśnie przeczytałam artykuł w gazecie.pl. czy możliwe jest, żeby referendarz czy kurator zarabiali tyle co asr? oczywiście z całym szacunkiem dla w/w, ale porównując zakres obowiązków czy odpowiedzialność...hmm

Izabela
17.01.2008 21:06:14

Niestety to prawda. Moja koleżnka, która jest referendarzem zarabia chyba tylko 50 zł mniej ode mnie.

elew
17.01.2008 21:55:55

kurator zawodowy zarabia więcej niż ASR, a więcej niż ASR to jak sądze zarabia kierownik sekretariatu

mia
17.01.2008 22:46:58

wróbel, Izabela, dotknęliście ciekawego problemu - cały system wynagrodzeń.

rzeczywiście, dziwną jest sytuacja, że kurator zarabia więcej niż asesor (a i słyszałam, że ze wszystkim tyle co SSR).
nie sposób nie zgodzić się z tezą, że asesor powinien zarabiać znacznie więcej niż referendarz, ale wobec faktu, że instytucja asesora niebawem umrze, problem można odłożyć na bok.
co do samych referendarzy - w wydziałach rejestrowych i kw mają takie same uprawnienia, zakres odpowiedzialności i obowiązki jak sędziowie (poza rzecz jasna sędziami funkcyjnymi i rozpoznawaniem skarg)... nie należy też zapominać, że referendarze są pozbawieni są takich przywilejów sędziów jak nienormowany czas pracy, stan spoczynku, zwrot kosztów dojazdu oraz przywilejów sekretariatów - nagród. wszelkie ograniczenia dot. sędziów stosuje się również do referendarzy (m.in. zakaz działalności gospodarczej, ograniczenia dot. dodatkowych zajęć zarobkowych itp.), referendarze nie mają szans awansu i niewiele zmienia tu instytucja starszego referendarza sądowego. referendarze nie mają samorządu, bo coroczne zebranie referendarzy okręgu jest tylko jego namiastką. referendarze są również prawnikami po aplikacji, często sądowej.
niezasadne zatem byłoby zrównanie w dół ich płac z płacami sekretariatu, z całym szacunkiem dla pracowników sekretariatu.
marginalnie - w bliskim nam systemie - niemieckim, Rechtspfleger zarabia 80 czy 85 % płacy sędziego.
kolejne zagadnienie to zarobki asystentów sędziów - czy jest prawidłową sytuacja że asystent, często po dobrze (4+) zdanym egzaminie sędziowskim, zarabia mniej niż sekretariat? czy jeśli z powodu niskich zarobków będzie rotacja wśród asystentów i ci najlepiej wykształceni albo już wyszkoleni przez dłuższą współpracę z sędzią będą odchodzić, to będzie to korzystne dla samych sędziów?
zarobki aplikantów - w tej chwili są niskie - ok, można trochę niesprawiedliwie przyjąć, że to dopiero uczniowie, i ich praca nie jest przydatna (ale protokołowanie, uzasadnienia?)
dlaczego jednak stypendium aplikanta - słuchacza KCSKSPiP ma wynosić 1800 zł, podczas gdy stypendium słuchacza KSAP już wynosi 2400 zł (o relacji do obecnych zarobków aplikanta nie wspomnę)? czy dlatego, że aplikantów jest ilościowo więcej? czy dlatego, że słuchacze KSAP mają wyższe kwalifikacje, bo muszą znać biegle język obcy?
zarobki pozostałych pracowników sądu - nie mam dokładnego rozeznania, ale słychać narzekania.

[ Dodano: Czw Sty 17, 2008 11:01 pm ]
"jolantas1955" napisał:

Chyba chodzi o ten???
http://gospodarka.gazeta.pl/pieniadze/1,52983,4838752.html?as=1&ias=4&startsz=x


jeżeli chodzi o ten artykuł, to autor co do zarobków referendarzy znacząco się pomylił - o ponad 500 zł. w związku z kolejną obniżką składki rentowej referendarzom kolejny raz obniżono wynagrodzenie brutto (a tym samym odprowadzane są mniejsze składki emerytalne).

elew
17.01.2008 23:06:13

wbrew powszechnemu w naszym środowisku przekonaniu nie jesteśmy uważani za wykwalifikowanych prawników. zgodnie z zasadą że gorszy pieniądz wypiera lepszy, wieloletnie zaniżanie wynagrodzeń sędziów w stosunku do innych grup egzaminowanych prawników oraz pracowników samodzielnie wydających decyzje w administracji państwowej, zarówno politycy jak i społeczeństwo przyjmują, że ci którzy zdawali na naszą aplikację i pracują w zawodzie nie znaleźli niczego lepszego na rynku i nigdzie nie odejdą. Takie uwagi wg piszących na tym forum wypowiadali byli ministrowie sprawiedliwości, którzy byli wcześniej sędziami (oczywiście że ta grupa zawodowa nigdzie nie odejdzie i nie będzie protestować)

Lemur
18.01.2008 10:33:55

http://www.rp.pl/artykul/84974.html

Maltazar
18.01.2008 11:18:06

– To prowadzi donikąd – mówi „Rz” jeden z doświadczonych warszawskich sędziów. I dodaje, że w ten sposób urosną zaległości i znów trzeba będzie je nadrabiać.

doświadczony - w bierności.

ale inny doświadczony sędzia (czyli ja ) mówi na forum, a niech sobie zaległości rosną, może i trzeba je będzie nadrabiać. Dlaczego zalglości to ma być tylko problem sedziow. Są zaleglości bo pracy jest za dużo i kiepsko płacą.

Sandman
18.01.2008 11:28:02

"Maltazar" napisał:

– To prowadzi donikąd – mówi „Rz” jeden z doświadczonych warszawskich sędziów. I dodaje, że w ten sposób urosną zaległości i znów trzeba będzie je nadrabiać.
doświadczony - w bierności.
ale inny doświadczony sędzia (czyli ja ) mówi na forum, a niech sobie zaległości rosną, może i trzeba je będzie nadrabiać. Dlaczego zalglości to ma być tylko problem sedziow. Są zaleglości bo pracy jest za dużo i kiepsko płacą.

"Zaległości rosną"....i tak nigdy nie ma i nie będzie, że wszystko przerobisz i siądziesz i będziesz czekał....większe czy mniejsze zaległości zawsze są....

bladyswit
18.01.2008 11:35:56

"Sandman" napisał:

– To prowadzi donikąd – mówi „Rz” jeden z doświadczonych warszawskich sędziów. I dodaje, że w ten sposób urosną zaległości i znów trzeba będzie je nadrabiać.
doświadczony - w bierności.
ale inny doświadczony sędzia (czyli ja ) mówi na forum, a niech sobie zaległości rosną, może i trzeba je będzie nadrabiać. Dlaczego zalglości to ma być tylko problem sedziow. Są zaleglości bo pracy jest za dużo i kiepsko płacą.

"Zaległości rosną"....i tak nigdy nie ma i nie będzie, że wszystko przerobisz i siądziesz i będziesz czekał....większe czy mniejsze zaległości zawsze są....

A może nie ma innego zycia poza sądem i klepaniem "fajek" ? Może nie warto ? Bo zaległości ? Bo co ludzie powiedzą ? Ale sobie Rzeczpospolita wybrała rozmówcę...

Izabela
18.01.2008 11:39:01

Mia dla mnie, jako asesora, ma jednak znaczenie to ile zarabiam. Łatwo napisać, że instytucja asesora niedługo umrze, ale został nam jeszcze rok. Wszyscy piszą tylko o tym, że sędziowie zarabiają za mało, ale czy w porządku jest to, że asesor, który wykonuje taką samą pracę zarabia jeszcze mniej? A to, że nasze zarobki są takie same jak zarobki referendarzy, czy kadry pomocniczej (kierowników sekretariatu) jest po prostu dla nas krzywdzące.

bladyswit
18.01.2008 11:42:51

"Izabela" napisał:

Mia dla mnie, jako asesora, ma jednak znaczenie to ile zarabiam. Łatwo napisać, że instytucja asesora niedługo umrze, ale został nam jeszcze rok. Wszyscy piszą tylko o tym, że sędziowie zarabiają za mało, ale czy w porządku jest to, że asesor, który wykonuje taką samą pracę zarabia jeszcze mniej? A to, że nasze zarobki są takie same jak zarobki referendarzy, czy kadry pomocniczej (kierowników sekretariatu) jest po prostu dla nas krzywdzące.


Masz rację, to nie jest w porządku. Jednak asesorem będziesz jeszcze maks. przez rok, a potem zostaniesz sędzią. Pomyśl o przyszłości ! Poza tym bez podwyżki stawek sędziowskich nie mamy co liczyć na podwyżkę dla ASR-ów.
Ponadto - zwróć uwagę, że walczymy o zastąpienie kwoty bazowej przec. mies. wynagrodzeniem. Wtedy automatycznie zyskają też asesorzy (o ile jacyś jeszcze wtedy będą).

Gregmen
18.01.2008 11:54:27

Po jednym dniu urlopu na żądanie okazuje się, że trzeba będzie nadrabiać zaległości za ten dzień /w domyśle przez wiele dni/.

Składam propozycję dla wszystkich Sędziów, którzy tak myślą.

1. Niech zrezygnują z urlopów wypoczynkowych
2. Ortodoksi winni ustalić możliwość przychodzenia do pracy w soboty i niedzielę

pozdrawiam stachanowców.

bladyswit
18.01.2008 11:55:02

"Gregmen" napisał:

Po jednym dniu urlopu na żądanie okazuje się, że trzeba będzie nadrabiać zaległości za ten dzień /w domyśle przez wiele dni/.

Składam propozycję dla wszystkich Sędziów, którzy tak myślą.

1. Niech zrezygnują z urlopów wypoczynkowych
2. Ortodoksi winni ustalić możliwość przychodzenia do pracy w soboty i niedzielę

pozdrawiam stachanowców.


Michał44
18.01.2008 12:22:04

ale ja już nie mam wolnych sobót i niedziel

Gregmen
18.01.2008 13:49:19

nie masz, bo nie chcesz mieć,
bo wydaje Ci się, że musisz

pracownik ma prawo do przerwy śniadaniowej

znam przykłady, gdzie sędzia robi planowe przerwy śniadaniowe w rozprawach gdyż uważa, że skoro pracownicy mogą je mieć, to dlaczego nie sędziowie

znam przykłady sędziów, którzy chociażby mieli nie wiem ile pracy uważają, że sobota i niedziela (a przynajmniej niedziela), to czas święty i do odpoczynku

elew
18.01.2008 14:00:55

i takie podejście jest zdrowe i prawidłowe
uważam, że o godzinie 16.00 powinno następować zakończenie sesji i odroczenie spraw na kolejny termin. Te limity które zostały wyznaczone jako niezbędne do obciążenia na sesji powodują, że powstają opóźnienia, a świadkowie i strony są "zniecierpliwieni".
Czy wyobrażacie sobie inną robotę, w której pracownik (sędziowie, protokolant) byliby zmuszeni siedzieć przez 8 godzin -7 godzin w jednym miejscu -bez prawa do przerwy śniadaniowej itp

Jak pamiętam swoje karne doświadczenia, to adwokaci wymiękali po 2 godzinach na sali a wychodząc mieli miny udręczonych nieszczęśników -no chyba że tak ich dobijała waga spraw w wydziale grodzkim

onelk
18.01.2008 14:25:09

A czy te obowiązki nie przekraczają możliwości?? Pracodawaca ma obowązek tak organizować praće by pracownik wykonał wszystkie nałożonen a niego obowiązki w innym wypadku to jest MOBING. Nawet modne ostanio słowo

Michał44
18.01.2008 15:16:42

aby zakończył się mobbing, trzeba prowadzić lobbing

Marc
18.01.2008 15:33:47

Co do zaległości ja uważam, że... pracę to należy szanowac... aby jej nie zabrakło

norton
18.01.2008 15:57:40

"Maltazar" napisał:

– To prowadzi donikąd – mówi „Rz” jeden z doświadczonych warszawskich sędziów. I dodaje, że w ten sposób urosną zaległości i znów trzeba będzie je nadrabiać.

doświadczony - w bierności.

ale inny doświadczony sędzia (czyli ja ) mówi na forum, a niech sobie zaległości rosną, może i trzeba je będzie nadrabiać. Dlaczego zalglości to ma być tylko problem sedziow. Są zaleglości bo pracy jest za dużo i kiepsko płacą.



problem z zaległościami polega jeszcze na tym, że przewodniczący grają w innej drużynie, to oni są odpowiedzialni za statystykę. Więc jak przewodniczący dostanie zjeby od prezesa to Ty do staniesz od niego, a następnie dostaniesz polecenie służbowe na piśmie aby wyznaczyć w danym miesiącu 2 dodatkowe sesje / ja coś takiego dostałem/ i co wówczas?

rbk
18.01.2008 15:58:52

Poprosić o podanie podstawy prawnej takiego polecenia.

ubilexibi
18.01.2008 16:02:29

Zob. art. 79 usp - sprawność postępowania.

norton
18.01.2008 16:05:08

"rbk" napisał:

Poprosić o podanie podstawy prawnej takiego polecenia.



nie mam w tej chwili dostepu do lexa a tym samym do usp, jest podstawa w usp - "uprawnienia przewodniczacego wydziału", nie pamietam dokładnie który punkt.

rbk
18.01.2008 16:17:15

Mam wątpliwości, czy dociązenie wokandy uniemożliwiające zapoznanie się z aktami spraw będzie zgodne z art. 79 u.sp.

norton
18.01.2008 16:22:26

"rbk" napisał:

Mam wątpliwości, czy dociązenie wokandy uniemożliwiające zapoznanie się z aktami spraw będzie zgodne z art. 79 u.sp.


nie pamiętam w tej chwili treści 79 usp, ale ja nie mówię o dociążaniu tylko o wyznaczeniu dodatkowej sesji, albo 2 w miesiącu, mam wrażenie, że trudno się przeciwstawić takiemu poleceniu przewodniczącego sformułowanemu na piśmie.

aktopek
18.01.2008 16:56:58

My w ramach "lanu zwalczania zaległości" mamy obowiązek wyznaczać 12 sesji w miesiącu, po minimum 10 spraw na każdej sesji (wydział cywilny dodam).
Zarządzenie trwa niezmiennie od kilku lat, nie zmieniono go nawet wtedy, gdy spadł wpływ i przez jakiś czas mieliśmy w referatach po 90 - 100 spraw w referacie (wszystkich!)

Maltazar
18.01.2008 18:02:04

"norton" napisał:

– To prowadzi donikąd – mówi „Rz” jeden z doświadczonych warszawskich sędziów. I dodaje, że w ten sposób urosną zaległości i znów trzeba będzie je nadrabiać.

doświadczony - w bierności.

ale inny doświadczony sędzia (czyli ja ) mówi na forum, a niech sobie zaległości rosną, może i trzeba je będzie nadrabiać. Dlaczego zalglości to ma być tylko problem sedziow. Są zaleglości bo pracy jest za dużo i kiepsko płacą.



problem z zaległościami polega jeszcze na tym, że przewodniczący grają w innej drużynie, to oni są odpowiedzialni za statystykę. Więc jak przewodniczący dostanie zjeby od prezesa to Ty do staniesz od niego, a następnie dostaniesz polecenie służbowe na piśmie aby wyznaczyć w danym miesiącu 2 dodatkowe sesje / ja coś takiego dostałem/ i co wówczas?

Jestem i przewodniczącym i wiceprezesem i gram z sędziami mojego sądu w jednej drużynie. I bynajmniej nie oczekuję od nikogo żeby zarżnął się dla statystyki.
Wizytator, jeśli założyć, że jest człowiekiem racjonalnym nie może oczekiwać cudów.
Może własnie nadszedł ten czas, żeby przestać zasłaniać się oczekiwaniami przełożonych i potencjalnymi kłopotami z zaległymi sprawami. Z całą odpowiedzialnością twierdzę, że najgorsza robotę robią "Stachanowcy", ktorzy nakrecają wyniki do niebotycznych granic i dają wizytatorom oręż w walce z krnąbrnymi sędziami. Wystarczy, że ktoś pogrozi wizytacja pogrozi palcem i nagle okazuje się, że jednak można,, ba, że mozna nawet więcej. I tak w kółko.

Gregmen
18.01.2008 20:22:47

Jeszcze z przewodniczącym nikt nie wygrał

ale przewodniczący MUSI mieć mniej numerków, bo przecież ma więcej pracy, za która bierze dodatkowe pieniądze.
(proszę nie pisać że są marne, bo z tego powodu nie słyszałem by ktoś ustąpił).

Pytanie retoryczne - kto spija śmietankę jak wydział dobrze idzie? - Przewodniczący - bo dobrze ORGANIZUJE pracę sędziów.

Brak kadencyjności przewodniczących i ich dożywotność, powoduje przeniesienie wymagań od siebie na innych.

Najlepsi są przewodniczący, którzy na szkoleniach chwalą się jakie to ich wydziały mają wyniki i jak im idzie.

SORRY w tej sprawie szklanka jest do połowy pusta.

Maltazar
18.01.2008 20:30:35

"Gregmen" napisał:

Jeszcze z przewodniczącym nikt nie wygrał

ale przewodniczący MUSI mieć mniej numerków, bo przecież ma więcej pracy, za która bierze dodatkowe pieniądze.
(proszę nie pisać że są marne, bo z tego powodu nie słyszałem by ktoś ustąpił).

Pytanie retoryczne - kto spija śmietankę jak wydział dobrze idzie? - Przewodniczący - bo dobrze ORGANIZUJE pracę sędziów.

Brak kadencyjności przewodniczących i ich dożywotność, powoduje przeniesienie wymagań od siebie na innych.

Najlepsi są przewodniczący, którzy na szkoleniach chwalą się jakie to ich wydziały mają wyniki i jak im idzie.

SORRY w tej sprawie szklanka jest do połowy pusta.


Ok. Wywalcie z tego forum prezesów, wiceprezesów, przewodniczacych i ich zstępców. No i jeszcze wszystkich sędziów okregowych i apelacyjnych. Oczyście szeregi. Wszystko jest jasne, przyczyną wszelkiego zła są ci wstrętni, pazerni funkcyjni.
Zaraz rewolucja zacznie zjadać własne dzieci.

Gregmen
18.01.2008 21:37:48

nie chcę rewolucji, jesteśmy po tej samej stronie

ale w tej sprawie moje odczucia na w/w temat są takie jakie są, choć przyznaję iż generalizowanie jest szkodliwe i dla wielu krzywdzące.

Sandman
18.01.2008 21:52:05

"Gregmen" napisał:

nie chcę rewolucji, jesteśmy po tej samej stronie
ale w tej sprawie moje odczucia na w/w temat są takie jakie są, choć przyznaję iż generalizowanie jest szkodliwe i dla wielu krzywdzące.

Właśnie..nie można uogólniać, ale chyba wszyscy wiemy jacy potrafią być niektórzy Przewodniczący i Prezesi....bezwzględni w pewnych sprawach ....nie widzą problmu tylko numerki....
Pozdrowienia dla wicka Maltazara, który jak widać nie tylko "Menel, tekel, fares"......

grabka
18.01.2008 22:16:21

"Gregmen" napisał:

Jeszcze z przewodniczącym nikt nie wygrał

ale przewodniczący MUSI mieć mniej numerków, bo przecież ma więcej pracy, za która bierze dodatkowe pieniądze.
(proszę nie pisać że są marne, bo z tego powodu nie słyszałem by ktoś ustąpił).

Pytanie retoryczne - kto spija śmietankę jak wydział dobrze idzie? - Przewodniczący - bo dobrze ORGANIZUJE pracę sędziów.

Brak kadencyjności przewodniczących i ich dożywotność, powoduje przeniesienie wymagań od siebie na innych.

Najlepsi są przewodniczący, którzy na szkoleniach chwalą się jakie to ich wydziały mają wyniki i jak im idzie.

SORRY w tej sprawie szklanka jest do połowy pusta.


Wszystkich funkcyjnych mierzysz jedną miarą? Może trafił Ci się kiepski przewodniczący i dlatego tyle frustracji. Jaką śmietankę spija przewodniczący, jak dobrze idzie? A co są jakieś bonusy z tego tytułu? A pomyślałeś, kto się tłumaczy, gdy idzie źle? Jestem sama w wydziale, na asesurze, pełnię funkcję przewodniczącego, nikt niczego za mnie nie zrobi, nie mam szans na asystenta, wpływ to mój referat, jestem chora zasuwam do pracy, mam chore dziecko, zawożę do babci. Codziennie jestem w pracy.Popatrz w tabelę dodatków funkcyjnych, to może będziesz miał jakieś pojęcie na ten temat, nikt ich w górnej stawce dodatku nie dostaje, raczej w tej dolnej.
Mam super prezesa, a wcześniej miałam super przewodniczącego, prawie wszystko zależy od tego, jakim się jest człowiekiem. Jak Ci się coś nie udało to nie zwalaj na funkcyjnych.

monikissima
18.01.2008 23:20:45

W 100% zgadzam się z grabeą. Nie wiem, o jakiej śmietance mowa... I nie jestem przewodniczącą (żeby nie było). Szef ma swoje przywileje, ale też robi swoje. I np. u nas jeżeli ktoś jest chory, to większość sesji za niego bierze szef, my góra po jednej. I uważam, że funkcyjni właśnie zasługują na uznanie za to, że przystępują do naszej akcji i popierają ją, bo gdy sięgniemy do kroków, które wpłyną na statystykę, to im dostanie się najwięcej.
Podczas aplikacji widywałam szefów, o jakich wspomina Gregmen, ale bez wariacji - zdarzają się osoby naprawdę w porządku. Może zmień wydział Gregmen

elew
18.01.2008 23:52:27

pomińmy wątek rzucania się sobie gardeł w płaszczyźnie funkcyjności
należy zgodzić się z Maltazarem, że stachanowcy robią krecią robotę i sami nakręcamy na siebie bicz.
Zawsze odkąd pamiętam -a to 7 lat (łącznie z aplikacją) w robocie liczyło się pokrycie wpływu i zwalczanie zaległości.
z opowieści patronów wynikało, że podobnie było wcześniej
wzrastał wpływ spraw, nie zwiększano etatów, ludzie odchodzili
a w końcu skrupiło się na wszystkich, że jesteśmy leniami, że się obijamy, jesteśmy niedouczeni
jednak statystyki nie kłamią -jeden polski sędzia kończy rocznie 8 razy więcej spraw niż jego holenderski odpowiednik.
jak to robi?
odpowiedź na forum pojawiała się wielokrotnie
kosztem życia rodzinnego, zarwanych weekendów, zdrowia
czy mamy czas na odpoczynek? może to kaprys, ale stan psychiczny przekłada się na sprawność postępowania
czy mamy czas na rozwój -ilu z nas dostaje sie na szkolenia podyplomowe z tych dziedzin w których orzeka, czy stać nas na naukę języka obcego (zarówno czasowo jak i finansowo?
ale to tylko prawdy oczywiste dla nas
czy jest szansa aby to zmienić
jeżeli pojawi się rozsądny przewodniczący, prezes i wizytator -taka zmiana jest możliwa

aktopek
19.01.2008 00:14:20

Jestem zachwycona, że został wywołany ten temat.
PRECZ ZE STATYSTYKĄ
Nienawidzę tych tabelek

A najbardziej przeraża mnie to, że niektórych to autentycznie kręci.

grabka
19.01.2008 00:17:49

"elew" napisał:

czy jest szansa aby to zmienić
jeżeli pojawi się rozsądny przewodniczący, prezes i wizytator -taka zmiana jest możliwa


jeden przewodniczący, prezes, wizytator nie wystarczy. Ta machina numerkowa tak się nakręciła, że trzeba będzie duuużo czasu, żeby ją odkręcić. Ten wyścig, kto będzie miał lepsze wyniki przyspieszył w ostatnich latach, ciągłe naciski z góry, statystyki, sprawozdania, ustalanie pensum. Wielu ten wyścig szczurów już wszedł w nawyk. Nie chcę krakać ...

Johnson
19.01.2008 00:22:34

Pocieszę was. Problem ze statystykami wynika z tego że MS pracuje pewna starsza pani która te statystyki wymyśliła i mimo że nie odzwierciedlają one niczego, a już w szczególności rzeczywistości to się ich trzyma (co widać po niektórych dziwnych rzeczach i symbolach).
Ale słyszałem że w tym roku odchodzi na emeryturę, a co za tym idzie statystyki się zmienią i uproszczą .

elew
19.01.2008 00:30:04

http://blog.rp.pl/jablonski/2008/01/18/za-duzo-panstwa-w-panstwie/

Podwyżek domagają się sędziowie, rejenci, lekarze, pielęgniarki, kolejarze i górnicy

koniec świata
nawet rejenci domagają się podwyżek
a rejent to podobno milczek

Marc
19.01.2008 09:51:10

Ja bym proponował aby w końcu reprezentanci nasi (nie ci od Leo) jakąs uchwałe uchwalili nad którę już pewnie radzili i w prasie opublikowali aby wszyscy czytali, i niech bedzie zwięzła bo nasza praca zmitręża howgh

grabka
19.01.2008 10:03:15

"Johnson" napisał:

Pocieszę was. Problem ze statystykami wynika z tego że MS pracuje pewna starsza pani która te statystyki wymyśliła i mimo że nie odzwierciedlają one niczego, a już w szczególności rzeczywistości to się ich trzyma (co widać po niektórych dziwnych rzeczach i symbolach).
Ale słyszałem że w tym roku odchodzi na emeryturę, a co za tym idzie statystyki się zmienią i uproszczą .


To musi być jakaś krewna zz (ciocia, babcia), bo znaczna część wydumanych statystyk i sprawozdań opisowych, typu nadzór nad działalnością sądów powszechnych, pochodzi z ostatnich dwóch lat

Czy w Waszych wydziałach pracy istnieje obowiązek opisywania co kwartał spraw tzw. powyżej sześciomiesięcznych, zaliczanych do kategorii "starych" ???

arczi
19.01.2008 10:11:20

Grabea, niec o tym nie wiem. Opisujemy tylko te powyżej 2 lat - tak jest na Śląsku.

Dorota Korman-W
19.01.2008 10:27:19

Opisywać trzeba ponad roczne w cywilnym, w księgach wieczystych nie trzeba opisywać ,ale wizytator kontorluje wszystkie ponad 6 miesięcy i każe tumaczyć dlaczego są ponad 3 miesięczne, a jak w pierwszym roku wdrożenia eletronicznej księgi wieczystej do wydziau zalegość wzrośnie powyżej 1 to nasylaja kontrolę z ministerstwa

grabka
19.01.2008 10:29:02

Arczi,
Tylko Ci pozazdrościć, my opisujemy co kwartał w oddzielnych tabelach sprawy powyżej 1 roku i powyżej 6 miesięcy :sad:

Johnson
19.01.2008 10:50:24

Ja po prostu nie mam starych spraw i niczego nie opisuje i nie pamiętam, co mamy opisywać w razie czego, gdyby mi się coś zestarzało.

Dorota Korman-W
19.01.2008 10:54:21

To nie możliwe, nie ma takich sądów

grabka
19.01.2008 11:05:06

"Johnson" napisał:

Ja po prostu nie mam starych spraw i niczego nie opisuje i nie pamiętam, co mamy opisywać w razie czego, gdyby mi się coś zestarzało.



Johnson,
wpędzasz ludzi w kompleksy :sad:

Johnson
19.01.2008 11:15:31

Dobra doprecyzuje
Nie mam spraw starych w wydziale pracy, gdzie jestem przewodniczącym, i w razie czego musiałbym robić te beznadzieje opisy.
Mam parę spraw starych w wydziale cywilnym, ale tam opisów nie robię, bo robi to przewodniczący...

grabka
19.01.2008 11:44:50

"Johnson" napisał:


Nie mam spraw starych w wydziale pracy, gdzie jestem przewodniczącym, i w razie czego musiałbym robić te beznadzieje opisy.
Mam parę spraw starych w wydziale cywilnym, ale tam opisów nie robię, bo robi to przewodniczący...


Rozumiem, że orzekasz w wydziale C, bo masz mały wpływ w wydziale P. Mnie też pewnie to czeka, jak wpływ w P będzie będzie dalej spadał. Orzekanie w więcej niż jednym wydziale nie jest przyjemne. Już to przerabiałam, orzekałam wcześniej w grodzkim (we wszystkich kategoriach spraw) i równocześnie w wydziale pracy. Wolałabym nie wracać do tego scenariusza.

Johnson
19.01.2008 11:47:14

Obecnie orzekam w 3 wydziałach: cywilnym, pracy i grodzkim. A przeszedłem już przez wszystkie wydziały za wyjątkiem ksiąg wieczystych.

grabka
19.01.2008 11:51:39

Do Johnsona

Ma to swoje plusy, nie popadniesz w rutynę w jednej dziedzinie prawa, a będziesz biegły we wszystkich

Johnson
19.01.2008 11:54:56

A raczej, będę i jestem kiepski we wszystkich

AplSąd
19.01.2008 12:42:48

"mia" napisał:

(...) nie należy też zapominać, że referendarze są pozbawieni są takich przywilejów sędziów jak nienormowany czas pracy kolejne zagadnienie to zarobki asystentów sędziów - czy jest prawidłową sytuacja że asystent, często po dobrze (4+) zdanym egzaminie sędziowskim, zarabia mniej niż sekretariat? czy jeśli z powodu niskich zarobków będzie rotacja wśród asystentów i ci najlepiej wykształceni albo już wyszkoleni przez dłuższą współpracę z sędzią będą odchodzić, to będzie to korzystne dla samych sędziów?
zarobki aplikantów - w tej chwili są niskie - ok, można trochę niesprawiedliwie przyjąć, że to dopiero uczniowie, i ich praca nie jest przydatna (ale protokołowanie, uzasadnienia?)
dlaczego jednak stypendium aplikanta - słuchacza KCSKSPiP ma wynosić 1800 zł, podczas gdy stypendium słuchacza KSAP już wynosi 2400 zł (o relacji do obecnych zarobków aplikanta nie wspomnę)? czy dlatego, że aplikantów jest ilościowo więcej? czy dlatego, że słuchacze KSAP mają wyższe kwalifikacje, bo muszą znać biegle język obcy?


Ten nienormowany czas pracy to raczej obowiązek niż przywilej

Co do zarobków aplikantów i asystentów.

Dla mnie niesprawiedliwy jest obecny system wynagradzania asystenów oraz porównanie ich zarobków do zarobków aplikantów.

Obecnie sytuacja wygląda tak: osoba, która ukończyła studia prawnicze, odbyła staż urzędniczy (wszystkie ustawowe wymagania) i pracuje w SA jako asystent sędziego zarabia o 1220 zł brutto więcej ode mnie (o 68% więcej ode mnie), jako aplikanta sądowego etatowego (aby "zasłużyć" na to wynagrodzenie musiałem znaleźć się wśród 13 osób, które najlepiej zdały egzamin na aplikację sądową w okręgu).

Z praktyki: mój znajomy, który prawo studiował 8 lat (3 x powtarzal 3 rok), nie dostał się na aplikację adwokacką i który obecnie jest asystentem sędziego na stanowisku referenta stażysty w SR po ukończeniu stażu urzędniczego będzie zarabiał najmniej o 575 zł brutto więcej ode mnie (to już "tylko" 32% więcej ode mnie).

Dla mnie brak w tym sprawiedliwości, bo chociaż nam, aplikantom, wypadają dni szkoleń i mimo że nie jesteśmy codziennie w sądzie od 8 do 16, to jednak "dzięki" nienormowanemu czasowi pracy w ciągu dnia często protokołujemy czy sporządzamy projekty orzeczeń i zarządzeń, a do domu na wieczory i weekendy bierzemy uzasadnienia (czasami, fakt, mamy na to - a nie za to - dzień wolny od pobytu w sądzie). Więc w sumie pracę wykonujemy porównywalną, od asystenta, który nie jest apl. luk nie ukończył aplikacji jesteśmy lepiej przygotowani merytorycznie, a od systemu płac dostajemy po d.... To już na wstępie zniechęca do wiązania się z wymiarem sprawiedliwości.

Moim zdaniem (oprócz rzecz jasna podniesienia zarobków aplikantów - ale to truizm), zarobki asystentów powinny być zróznicowane pod względem wyszkolenia: pprawnik aplikacji, aplikant i osoba z egzaminem sędziowskim powinny mieć zróżnicowane zaronki, a nadto na asystentów w SO i SA powinny być awanse z asystentów, odpowiednio, z SR i SO, a bez awansu można by zostać asystentem w SO i SA jedynie po aplikacji sądowej tudzież po kolokwium po pierwszym roku aplikacji sądowej. To takie wypowidzi delege ferenda...

Wszystkie uwagi dotyczące aplikacji sądowej i aplikantów sądowych odnosiłem do tzw. "starego trybu aplikacji" (etat a nie stypendium).

grabka
19.01.2008 14:36:20

"Johnson" napisał:

A raczej, będę i jestem kiepski we wszystkich


Skromność to dobra cecha, ale to już przesada :smile:

falkenstein
19.01.2008 18:50:09

a oim zdaniem bez sensu jest zróżnicowanie zarobków asystentów w zależności od tego w jakim są sądzie. W efekcie taki szaraczek w rejonie, jeden na czterech z cala szafą niejawnego do robienia zarabia mniej niż taki sam asystent w apelacji, który jest jeden na dwóch, a i do pisania ma niewiele

jakwaw
19.01.2008 21:30:25

"arczi" napisał:

Grabea, niec o tym nie wiem. Opisujemy tylko te powyżej 2 lat - tak jest na Śląsku.

Pracuję w karnym.
Co kwartał opisuję: - od 3-do 6 msc
- od 6 do 12 msc
-powyżej 1 roku
- powyżej 3 lat

Każda sprawa musi mieć dokładnie wypisane co działo sie na każdym terminie.

Na moją prośbę, żeby pominąć sprawy od 3 do 6 usłyszałem - niet!

Normalnie sprawozdanie ma około 10 stron, 2 - 3 lata temu miało około 30 stron.

I wy mówicie, że robię to na darmo?!

norton
20.01.2008 12:29:07

Jestem i przewodniczącym i wiceprezesem i gram z sędziami mojego sądu w jednej drużynie. I bynajmniej nie oczekuję od nikogo żeby zarżnął się dla statystyki.
Wizytator, jeśli założyć, że jest człowiekiem racjonalnym nie może oczekiwać cudów.
Może własnie nadszedł ten czas, żeby przestać zasłaniać się oczekiwaniami przełożonych i potencjalnymi kłopotami z zaległymi sprawami. Z całą odpowiedzialnością twierdzę, że najgorsza robotę robią "Stachanowcy", ktorzy nakrecają wyniki do niebotycznych granic i dają wizytatorom oręż w walce z krnąbrnymi sędziami. Wystarczy, że ktoś pogrozi wizytacja pogrozi palcem i nagle okazuje się, że jednak można,, ba, że mozna nawet więcej. I tak w kółko.


życzyłbym sobie prezesa z takim podejściem do sprawy

Adek
20.01.2008 15:57:30

"Johnson" napisał:

A raczej, będę i jestem kiepski we wszystkich

Głowa go góry wszystko przed tobą może księgi wieczyste to jest to a jeśli nie to zacznij obiegówkę od początku nie można być kiepskim we wszystkich, gdzieś się odnajdziesz i samozrealizujesz

efa
20.01.2008 17:57:48

Odmowa szkolenia przez sędziów z okręgu gdańskiego nie dotyczy aplikantów sądowych, tylko z tego co wiem, aplikantów radcowskich i nie ma to związku z żądaniem podwyżek. Po prostu w ślad za aplikantem przysyła się sędziemu umowę o dzieło (!!!) do podpisania. Żadnych negocjacji, a zarobek za miesiąc - 80 zł. A ile przy tym formalizmu? ew. zgłaszanie dodatkowego zarobku do Prezesa SO. Odmawiamy szkolenia, bo 1. wynagrodzeie jest poniżające, 2. naszym zdaniem umowa o szkolenie powinna być zawarta pomiędzy SO a ORA 3. przysyłanie gotowego druku umowy do podpisania - żenada 4. dziełem ma być sporządzenie opinii - ewidentne obejście przepisów

aktopek
20.01.2008 18:13:25

Wsparcie w mediach nadchodzi z niespodziewanej strony..
Czy ktoś widział dzisiejszy Fakt

falkenstein
20.01.2008 18:26:05

"aktopek" napisał:

Wsparcie w mediach nadchodzi z niespodziewanej strony..
Czy ktoś widział dzisiejszy Fakt


jakoś nie rzuciłem okiem. Czytam go tylko w kolejce do kasy w TESCO. Zwykle jestem w stanie przeczytać wszytko zanim dotrę do kasy. Ale dzisiaj niestety nie było kolejki Co tam napisali?

aktopek
20.01.2008 19:29:10

Właśnie mniej więcej w taki sposób - dla odmiany przy kasie na stacji benzynowej- z nagłówkiem w Fakcie zapoznał sie dzisiaj mój mąż; jego zdziwienie nie miało granic - notka ma wydźwięk dla nas pozytywny!
Szczegółów dalszych publikacji nie znam; mam nadzieję, że dalej nie było gorzej.
Pozytywne jest to, że nie zawyżali nam wynagrodzeń, tak jak to zrobiła wyborcza.
Czyżby postanowili pozyskać trochę sympatii dla nas wśród "tłumu"?

bladyswit
20.01.2008 19:29:46

Widziałem, widziałem. Wczoraj przeczytałem stronę tytułową, gdy byłem w kiosku. Szok !!!

http://efakt.pl/

Znalazłem tylko to. Trzeba sobie powiększyć okładkę w górnym, lewym rogu. Z grubsza chodziło o to, że nie może być dalej tak, że świetnie przygotowani i wykształceni sędziowie, którzy decydują o losie innych, zarabiają 3,5 tys.

seb
20.01.2008 19:36:21

Wreszcie coś pozytywnego o nas w "brukowcach".
Myśle że to może więcej dać niż to wszystko co do tej pory na "żóltych stronach" rzepy się ukazalo. Zeby jeszcze "Twój styl" i "Claudia" się nad nami pochylilo...

aktopek
20.01.2008 20:20:32

Ja zabiegałabym o poparcie w Tinie i Pani domu

Marc
20.01.2008 20:30:33

a potem wydamy kompendium "Zrób to sam"

arczi
20.01.2008 20:35:09

cos mi sie nie udaje tego powiększyć do rozmiarów mozliwych do odczytania???

luke
20.01.2008 20:53:31

"Johnson" napisał:

A raczej, będę i jestem kiepski we wszystkich


przyda ci się jak odejdziesz z Sądu

bladyswit
20.01.2008 21:37:33

"arczi" napisał:

cos mi sie nie udaje tego powiększyć do rozmiarów mozliwych do odczytania???


Przykro mi, ale wydanie elektroniczne Faktu jest mocno okrojone.

Dreed
20.01.2008 21:57:07

Dla zainteresowanych....Specjalnie wyszukałem w mieście wersję gazetową dziennika Fakt i muszę powiedzieć, że zrobiło mi sie niezmiernie miło, że pierwszy raz znaleźliśmy się w gazecie przedstawieni w sposób pozytywny;;; Oto fragment - jest krótki, ale dobitny:

Fakt z obronie polskiej inteligencji - Dosyć wyzysku wykształconych, pracowitych ludzi. Muszą dostawać godne pensje....

str.5

...Trwa protest lekarzy. Mają najniższe pensje w służbie zdrowia w całej Unii Europejskiej. Podobnie jest z sędziami. Przestępcy mogą śmiać im się w twarz. Doświadczony sędzia po dwunastu latach ciężkiej nauki i nominacji od prezydenta RP zarabia ledwie trzy tysiące złotych (netto-mój dopisek). Inteligenci, którzy powinni służyć nam swoją rozległą wiedzą, mają dość życia w nędzy. Państwo o nich nie dba. I to wreszcie musi się zmienić...


Tyle o nas - większość artykułu dotyczy nauczycieli, ale brawo!!!! Cieszymy się, że oprócz afer, dziennik Fakt stanął razem z nami...

jaro123
20.01.2008 23:32:07

"Dreed" napisał:

Dla zainteresowanych....Specjalnie wyszukałem w mieście wersję gazetową dziennika Fakt i muszę powiedzieć, że zrobiło mi sie niezmiernie miło, że pierwszy raz znaleźliśmy się w gazecie przedstawieni w sposób pozytywny;;; Oto fragment - jest krótki, ale dobitny:

Fakt z obronie polskiej inteligencji - Dosyć wyzysku wykształconych, pracowitych ludzi. Muszą dostawać godne pensje....

str.5

...Trwa protest lekarzy. Mają najniższe pensje w służbie zdrowia w całej Unii Europejskiej. Podobnie jest z sędziami. Przestępcy mogą śmiać im się w twarz. Doświadczony sędzia po dwunastu latach ciężkiej nauki i nominacji od prezydenta RP zarabia ledwie trzy tysiące złotych (netto-mój dopisek). Inteligenci, którzy powinni służyć nam swoją rozległą wiedzą, mają dość życia w nędzy. Państwo o nich nie dba. I to wreszcie musi się zmienić...


Tyle o nas - większość artykułu dotyczy nauczycieli, ale brawo!!!! Cieszymy się, że oprócz afer, dziennik Fakt stanął razem z nami...



Bo to prawda, a zresztą prawdą jest to, że elita narodu, bez której ten naród istnieć jako samodzielne państwo nie może, musi u tego narodu żebrać godziwe zarobki... Ja po prostu chciałbym dożyć takich czasów, żeby wszystkim wszem i wobec było jasne: "Kto nie ma szkoły, ten kopie doły". Tak jak przed wojną. Miałeś wykształcenie, zarabiałeś dobrze, nie miałeś, to wykonywałeś inne mało płatne prace. Pomijam oczywiście poziom życia i powszechną biedę, ale wtedy przynajmniej nikomu do głowy nie pryzchodziło, że górnicy, hutnicy i inni mogą więcej zarabiać niż inteligencja. Warto byłoby te właściwe proporcje przywrócić, bo inaczej ciągle widma i upiory Gomułki, Bieruta, Gierka będą nad nami krążyć.

magda1311
20.01.2008 23:52:52

Chyba zaprenumeruję Fakt Kto by pomyślał?

mia
21.01.2008 00:16:53

"Fakt" pisał już o sędziach w maju 2007. opublikował tabelkę z wynikami badań wśród czytelników. uważali, że sędzia powinien zarabiać ok. 5500 netto.

tujs
21.01.2008 00:18:21

A może np. FAKT zrobiłby artykuł o pracy KONKRETNEGO Sedziego z SR ( ze stażem do 5 lat,który nie wskoczy od lipca w I stawkę) i pokazałby jak pracuje (ile godz. ile spraw, jakie sprawy), a oprócz tego skromne warunki mieszkaniowe, kredyty i zaniedbane przez przepracowanego rodzica dziecko - to by może trafiło do ludu, czy za 3-4 tys. mies. warto poświęcać sie dla DOBRA RP NON STOP???

mikado
21.01.2008 09:25:27

"tujs" napisał:

A może np. FAKT zrobiłby artykuł o pracy KONKRETNEGO Sedziego z SR ( ze stażem do 5 lat,który nie wskoczy od lipca w I stawkę) i pokazałby jak pracuje (ile godz. ile spraw, jakie sprawy), a oprócz tego skromne warunki mieszkaniowe, kredyty i zaniedbane przez przepracowanego rodzica dziecko - to by może trafiło do ludu, czy za 3-4 tys. mies. warto poświęcać sie dla DOBRA RP NON STOP???


Ciekawe, kiedy taki dziennikarz by "wysiadł". Jak orzekałem z ławnikami , to średnio po godzinie nie byli w stanie skupić uwagi na tym , co działo sie na sali.
Gdyby jeszcze taki dziennikarz zobaczył z jakim stronami mamy czasami do czynienia, jak wyglądają ich pisma i jak się zachowują ... Niestety - nikogo to nie interesuje.

Dred
21.01.2008 19:18:25

Wszystkiemu winne są sądy.

http://www.motofakty.pl/artykul/pijani_nie_placa_za_rozprawy.html

romanoza
21.01.2008 19:53:34

"Dred" napisał:

Wszystkiemu winne są sądy.

http://www.motofakty.pl/artykul/pijani_nie_placa_za_rozprawy.html

Cóż za dogłębna wiedza autora, "nawet 3 lata zakazu", toż to straszne. A jakie interesujące pomysły, jestem pełen uznania Jak już ten kierowca dostanie aż "3 lata zakazu" to faktycznie tak bardzo się przestraszy, że przez 3 lata nie dostanie prawa jazdy i jak na skrzydłach poleci do kasy i zapłaci. I jeszcze wychodzi na to, że nowym obowiązkiem sądów byłoby wydawanie praw jazdy. Może jeszcze wymiana dowodów osobistych? Jakiś geniusz dorwie się do klawiatury i publikuje

Dred
21.01.2008 20:15:21

Już się boję jakie gromy będą padały jak to przeczytają nasi koledzy z Warszawy.

Dorota Korman-W
21.01.2008 22:38:06

A mnie się bardzo spodobalo zdanie - W tych kwestiach resort daje sądom wolną rękę.
Chociaz nie orzekam w Warszawie i dzięki Bogu nie w karnych to i tak się cieszę ze ministerstwo jest takie laskawe i jeszcze nie wnika w sferę orzeczniczą, chociaż niektóre pisma przychodzące z "góry" już miewaly taki wydźwięk

mara
22.01.2008 01:31:54

http://www.rp.pl/artykul/85936.html

Maltazar
22.01.2008 08:32:54

cytat : w obliczu zapowiadanych podwyżek....

Jakich podwyżek, bo ja nic nie wiem ?

elew
22.01.2008 17:08:57

stóp procentowych, kredytów, energii elektrycznej, paliwa, żywności i oczywiście nieśmiertelnej ceny jabłek.

mia
22.01.2008 18:14:48

"Pomocnicy sędziów chcą, aby ich wynagrodzenia nadal były powiązane z sędziowskimi. Obawiają się, że ministerstwo może to zmienić"
jacy pomocnicy? asystenci?
przeciez referendarze to nie pomocnicy, tylko samodzielni orzecznicy.
rozumiem, korekta zmieniła...

Vilgefortz
22.01.2008 19:52:45

Dopóki będziemy powiązani w płacach z innymi grupami zawodowymi nasze wynagrodzenia znacząco nie wzrosną.
Nie widzę przeszkód aby także asystenci czy referendarze mieli pensje sensownie powiązane z jakimś obiektywnym miernikiem np. także ze średnią krajową.
Aktualny mechanizm pełni de facto rolę hamulca i nie spełnia żadnej pozytywnej funkcji - chyba, że dla jakiegoś referendarza pocieszeniem jest to, że mimo, iż marnie zarabia, to sędzia ma tylko 800 zł więcej.
PZDRV

mia
22.01.2008 20:50:58

referendarzy jest niespełna 1500, więc akurat silnym i najważniejszym hamulcem nie są - na pewno nie można stwierdzić, ze sędziowie nie dostali podwyżek przez referendarzy. przecież chodziło ledwie o kilkaset złotych. obniżka składki rentowej uderzyła najbardziej w referendarzy - obniżono wynagrodzenia brutto i składki emerytalne (swoją drogą bardzo ciekawe co budżet zrobił z zaoszczędzonymi w ten sposób pieniędzmi - nikt jeszcze tego pytania nie zadał!). w obecnym systemie i tak zarobki referendarza są porównywalne z kierownikiem sekretariatu, zaś niefunkcyjna sekretarka może się pocieszać, że zarabia tyle (lub niewiele mniej) co asystent sędziego i tylko kilkaset złotych mniej od referendarza... , a poza tym dostaje premie i nagrody, których referendarz ze względu na swój szczególny status jest pozbawiony.
w Niemczech referendarze zarabiają 80 czy 85 % zarobków sędziego, a ich grupa jest liczna (ca 12000), czyli tam widać można.

efa
22.01.2008 20:59:46

i tak żle, i tak nie dobrze.
1. Jeżeli wynagrodzenia referendarzy, asystentów, pracowników sekretariatu, prokuratorów ... będą powiązane z wynagrodzeniami sędziów, żadna z tych grup zawodowych (również nasza) nie ma większych szans na podwyżkę.
2. Jeżeli natomiast nie będą powiązane, może się okazać, że dojdzie do sytuacji, kiedy kierownik sekretariatu będzie zarabiał np tyle, co sędzia.

Sama pamiętam czasy, kiedy jako młody asesor zarabiałm ok. 5 stówek mniej, niż referendarze. Na szczęście ktoś zrobił larum i podniesiono nam mnożnik (i to z wyrównaniem za 3 miechy - jakbym drugą trzynastkę dostała!!!)

mara
22.01.2008 21:05:45

I jeszcze coś:

http://firma.onet.pl/1678116,wiadomosci.html

seszele
22.01.2008 21:12:11

"Vilgefortz" napisał:

Dopóki będziemy powiązani w płacach z innymi grupami zawodowymi nasze wynagrodzenia znacząco nie wzrosną.


Jeśli chodzi o referendarzy, to jeśli na zachodzie zarobki mogą kształtować się w podobnym stosunku to może w Polsce też się to uda.

Powiązania płacowe są chyba tego typu, że nie da się ich rozerwać, bo jak zareaguje te pozostałe kilka tysięcy osób - prokuratorów, esenowców, ipeenowców którzy wraz z sędziami stanowią około 16 tysięcy ludzi bezpośrednio objętych mnożnikiem. Referendarze (1495 szt) to naprawdę margines może około 5% całości obciążeń związanych z płacą. Ile więcej zarobi statystyczny sędzia, gdy nie będziemy już w jednej puli finansowej i podzieli się zyskiem z tym związanym? Znając życie sędzia na tym nie zyska a jedynie referendarz straci. A przecież referendarzom i tak też trzeba jednak mimo wszystko dalej jakoś płacić i podwyżki też zapewnić.

Więc jeśli chodzi o kwestie budżetowe to chyba najbardziej konstruktywne jest współdziałanie dla znormalizowania zasad wynagradzań całej kadry orzekającej co oprócz doraźnego zobiektywizowania zasad podwyżek powinno wyrażać się dążeniem do stworzenia odrębność i samodzielności budżetowej III władzy.

czego sobie i wszystkim życzę

Sesz.

bladyswit
22.01.2008 22:39:27

"efa" napisał:

i tak żle, i tak nie dobrze.
1. Jeżeli wynagrodzenia referendarzy, asystentów, pracowników sekretariatu, prokuratorów ... będą powiązane z wynagrodzeniami sędziów, żadna z tych grup zawodowych (również nasza) nie ma większych szans na podwyżkę.
2. Jeżeli natomiast nie będą powiązane, może się okazać, że dojdzie do sytuacji, kiedy kierownik sekretariatu będzie zarabiał np tyle, co sędzia.

Sama pamiętam czasy, kiedy jako młody asesor zarabiałm ok. 5 stówek mniej, niż referendarze. Na szczęście ktoś zrobił larum i podniesiono nam mnożnik (i to z wyrównaniem za 3 miechy - jakbym drugą trzynastkę dostała!!!)


Oj pamiętam tą podwyżkę mnożnika z 2,0 na 2,5. Ale to był zastrzyk gotówki !

wróbel
23.01.2008 16:42:36

"Dred" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/82890.html


burzmy się, burzmy

mara
23.01.2008 17:36:58

Hmm...

http://wiadomosci.onet.pl/1678823,11,item.html

grabka
23.01.2008 17:55:11

"mara" napisał:


http://wiadomosci.onet.pl/1678823,11,item.html


Komentarze do artykułu zwalają z nóg, w szczególności przeraża poziom intelektualny i poziom wiedzy komentatorów.

mikado
23.01.2008 19:33:18

"grabea" napisał:


http://wiadomosci.onet.pl/1678823,11,item.html


Komentarze do artykułu zwalają z nóg, w szczególności przeraża poziom intelektualny i poziom wiedzy komentatorów.

Większość z tych ludzi nie rozumie sensu istnienia sądów a swoje problemy najchętniej załatwialiby maczetami. Nawiasem mówiąc ponoć poziom agresji i nienawiści na polskich forach internetowych jest unikalny w skali świata.

iga
23.01.2008 21:13:39

Wracając jeszcze do tematu referendarzy to o ile wiem im także nie wolno dorabiać. Jedziemy na tym samym wózku.

elew
23.01.2008 21:32:57

"efa" napisał:

i tak żle, i tak nie dobrze.
1. Jeżeli wynagrodzenia referendarzy, asystentów, pracowników sekretariatu, prokuratorów ... będą powiązane z wynagrodzeniami sędziów, żadna z tych grup zawodowych (również nasza) nie ma większych szans na podwyżkę.
2. Jeżeli natomiast nie będą powiązane, może się okazać, że dojdzie do sytuacji, kiedy kierownik sekretariatu będzie zarabiał np tyle, co sędzia.

Sama pamiętam czasy, kiedy jako młody asesor zarabiałm ok. 5 stówek mniej, niż referendarze. Na szczęście ktoś zrobił larum i podniesiono nam mnożnik (i to z wyrównaniem za 3 miechy - jakbym drugą trzynastkę dostała!!!)



-kierownicy sekretariatów w WSA zarabiają wicej niż SSR

romanoza
23.01.2008 21:40:42

"mikado" napisał:


http://wiadomosci.onet.pl/1678823,11,item.html


Komentarze do artykułu zwalają z nóg, w szczególności przeraża poziom intelektualny i poziom wiedzy komentatorów.

Większość z tych ludzi nie rozumie sensu istnienia sądów a swoje problemy najchętniej załatwialiby maczetami. Nawiasem mówiąc ponoć poziom agresji i nienawiści na polskich forach internetowych jest unikalny w skali świata.
A ja polecam lekturę tego forum Panu Markowi Adamczykowi. I nie trzeba więcej komentarzy na temat opinii publicznej.

henrylee
24.01.2008 07:16:18

to nie o nas, ale o lekarzach - ale pozazdrośćmy z samego rana:

http://www.tvn24.pl/-1,1536401,wiadomosc.html ??:

mara
24.01.2008 08:20:57

Prezes SN:

http://www.rp.pl/artykul/86562.html

iga
24.01.2008 08:22:24

A u nas na odwrót - apelacyjni 1400, rejony 600. Co te 600 zł zmieni w mojej sytuacji? Zaczynam się zastanawiać, czy to nie celowa polityka władz. W końcu jak funkcyjnym podnoszono wysokość dodatków to był spokój i nikt nie protestował. Bo kto się odważył. Ta metoda długo się sprawdzała. Tyle, że wielu z nas nie ma funkcji, nie jest w okręgu czy apelacji - a obowiązują nas te same zasady, nie możemy dorobić. Może rejony powinnymieć własną reprezentację?Co na to Justitia? Czy jesteśmy jeszcze środowiskiem mówiącym jednym głosem??????????Bo mnie te 600 zł naprawdę nie urządza.

[ Dodano: Czw Sty 24, 2008 8:23 am ]
"henrylee" napisał:

to nie o nas, ale o lekarzach - ale pozazdrośćmy z samego rana:

http://www.tvn24.pl/-1,1536401,wiadomosc.html ??:

to_tylko_ja
24.01.2008 18:43:18

Czy ja cos pzeoczyłam? Jakie 600 zł? Przecież żadnej podwyżki nie będzie...

iga
24.01.2008 18:58:16

No własnie. Pospieszyłam się. Tzn. przez senat ponoć przeszła. Ale poprawkę może jeszcze odrzucić sejm.

iga
24.01.2008 19:16:42

o tym rozmawialiśmy wczoraj - chyba w temacie list otwarty, ale pewna nie jestem, czy nie w innym, bo mnie też się już wszystko miesza.

[ Dodano: Czw Sty 24, 2008 7:18 pm ]
Ja też tu zerkam w czasie pracy - i wchodzę na pocztę jak mi brzdęknie, że ktoś coś napisał. Co za życie.......

jarocin
24.01.2008 19:41:37

http://www.polityka.pl/polityka/index.jsp?place=Lead121&news_cat_id=1335&news_id=242940&layout=18&forum_id=13346&fpage=Threads&age=text

iga
24.01.2008 19:55:53

Dreed - czy tylko mnie wyskoczył taki negatyw czy wszyscy będziemy pisać na ciemnym tle. Niezbyt to wygodne i nastrój jakiś grobowy.

[ Dodano: Czw Sty 24, 2008 8:22 pm ]
co za tuman ze mnie. Rodziny Pilotów proszę o wybaczenie.

mia
24.01.2008 21:51:11

http://wiadomosci.onet.pl/1679477,11,item.html

aktopek
24.01.2008 23:20:17

Z całym szacunkiem. Codziennie na polskich drogach ginie więcej osób. Dramat ich rodzin polega jednak na tym, że są sami...

wróbel
25.01.2008 18:58:34

"mia" napisał:

http://wiadomosci.onet.pl/1679477,11,item.html

ciekawe tylko, czy dane w tym artykule są tak samo rzetelne jak te, które o naszych zarobkach podał do prasy min. Ćwiąkal

mara
26.01.2008 00:09:57

Trochę nie o nas, ale o nas też i nie do poczytania, a do pooglądania i posłuchania. A swoją drogą, co zrobiło ministerstwo w sprawie, o której mówi eksviceminister w czasach jej urzędowania na tym stanowisku?
http://www.pardon.pl/artykul/3798/kempa_pis_zarobki_prokuratorow_sa_bardzo_niskie

jarocin
26.01.2008 09:35:36

"mara" napisał:

Trochę nie o nas, ale o nas też i nie do poczytania, a do pooglądania i posłuchania. A swoją drogą, co zrobiło ministerstwo w sprawie, o której mówi eksviceminister w czasach jej urzędowania na tym stanowisku?
http://www.pardon.pl/artykul/3798/kempa_pis_zarobki_prokuratorow_sa_bardzo_niskie


Pani Kempa niech się nie kompromituje takimi wypowiedziami, bo za jej rządów w MS nie dostaliśmy nawet 1 zł podwyżki.

Dred
26.01.2008 09:52:28

Próbuję sobie wyobrazić jak prokuratorzy podpisują swój list otwarty do MS. Nie, nie potrafię

jakwaw
26.01.2008 13:02:37

Prokuratorzy boją sie własnego cienia. Ci rejonowi. Ci wyżej są odważni na tyle na ile pozwoli im własny szef, który boi się własnego szefa, a ten swojego. Kanał.
Prokuratura obecnie to wojsko, tyle, że bez mundurów.

mia
26.01.2008 22:00:42

http://www.gazetawyborcza.pl/1,75248,4871636.html

Sandman
26.01.2008 22:30:51

Pytanie retoryczne: kto do tego doprowadził?

henrylee
27.01.2008 11:30:55

http://www.gazetawyborcza.pl/1,75248,4871636.html

Beleg
27.01.2008 13:42:36

"Sandman" napisał:

Pytanie retoryczne: kto do tego doprowadził?


I jaki był cel takiego postępowania. Dziwię, że prokuratorzy pozwalają siebie tak traktować. Ciekawa jestem, czy mieli za to obiecane jakies premie.

mara
27.01.2008 22:36:13

http://www.lex.com.pl/?cmd=artykul,950,2

mara
28.01.2008 00:32:29

http://www.rp.pl/artykul/87569.html

henrylee
28.01.2008 07:00:07

http://www.gazetaprawna.pl/?action=showNews&dok=2141.221.0.39.19.2.0.1.htm

falkenstein
28.01.2008 07:49:36

http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,4874343.html

tujs
28.01.2008 09:21:57

"falkenstein" napisał:

http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,4874343.html

A oto jeden z komentarzy, który mi się spodobał
Sędziowie zarabiają za mało, a ich praca jest niezwykle
odpowiedzialna. To nie jest praca, którą da się wykonać jeszcze raz
albo naprawić. Rozstrzygają bowiem ludzkie sprawy,kierują ludzkimi
losami.

Powinniśmy żądać od sędziów najwyższych standardów moralnych ale w
zamian płacić im godziwie. I wtedy nie będziemy słyszeć, że do sądu
idą pracować młodzi nieopierzeni prawnicy, bez życiowewgo
doświadczenia, albo cwaniacy.

Gdy płace będą godne, to i do zawodu sędziowskiego trafią najlepsi -
uczciwi i prawi. Bo pensje sędziowskie nie są gwarancją wygodnego
życia sędziów.

Godziwe pensje sędziów są dla całego społeczeństwa gwarancją
niezawisłości sędziów i niezależności sądów. Gwarancją
sprawiedliwości dla nas wszystkich.

Dred
28.01.2008 09:23:45

Kto napisał ten komentarz?! Przyznać się koleżanki i koledzy!!!!

Sandman
28.01.2008 10:36:46

"anpod" napisał:

http://www.gazetaprawna.pl/?action=showNews&dok=2141.221.0.39.19.2.0.1.htm

chyba po raz pierwszy w miare rzetelna informacja o wysokosci naszych wynagrodzeń.
W rzeczy samej....ktoś w końcu albo się spytał odpowiedniej osoby albo sam dokopał, a nie wymyślał....

Maltazar
28.01.2008 11:05:49

stres, cięzka praca, niepewnośc i w nagrodę 3500 na rekę.

seb
28.01.2008 11:41:55

"mara" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/87569.html


Dobrze, że w końcu pomyśleli żeby zakreślić prezydentowi konkretny termin na powołanie.

octawiabis
28.01.2008 11:49:42

Prokuratorzy !

http://www.rp.pl/artykul/87661.html

mara
28.01.2008 17:36:23

A raczej NIE piszą o nas:
http://finanse.wp.pl/POD,14,wid,9603530,prasa.html?rfbawp=1201537997.125&ticaid=1542a

koriolan
28.01.2008 19:46:38

Przed chwila w głównym wydaniu Wiadomości po materiale o żadaniach celników dodano, iż inne grupy także domagają sie podwyżek, także sędziowie i prokuratorzy. W odpowiedzi rzad prosi o ...... rok, dwa lata cierpliwości !!! ....bo nie da sie na raz spełnić wszystkich żądań!!!
To znaczy że teraz bedą nas zwodzić chyba że podejmniemy radykalną akcje!!

iga
28.01.2008 19:51:00

Rok nie wyrok, dwa lata jak dla brata. Problem w tym, że w przeciwieństwie do wyroku tego nie ma na papierze. Protestujemy dalej.

anpod
28.01.2008 22:31:11

sprawa dla mnie jest jasna. Naprawde bardzo, bardzo, jak pewnie 99% z nas trzymałam kciuki za to, by wygrało PO i wiele bylabym w stanie tolerować, aby temu rządowi dać szansę.
Ale to, jak z nami pograno, ze zabrano nam juz zaplanowane podwyżki, by przeznaczyć na podwyżki będące rozdawaniem kiełbasy wyborczej, w pełnym przekonaniu, że nam mozna, bo my się nie zbuntujemy, te cyniczne i wręćz obraźliwe teksty Ministra, jak to my nie mamy najgorzej i abyśmy nie zaczynali publicznej walki, bo może to na nas sie niekorzytnie odbic ( cytatów nie pamietam,ale sens był taki i chyba kazdy z nas to pamieta, bo na tym forum bylo to cytowane wielokrotnie ) moj kredyt cierpliwosci i "wolnej ręki" całkowicie zużyły. I to nie dlatego, ze podwyżek nie ma, a z powodu okoliczności, w jakich ich zabrakło.

magda1311
28.01.2008 23:30:09

"anpod" napisał:

sprawa dla mnie jest jasna. Naprawde bardzo, bardzo, jak pewnie 99% z nas trzymałam kciuki za to, by wygrało PO i wiele bylabym w stanie tolerować, aby temu rządowi dać szansę.
Ale to, jak z nami pograno, ze zabrano nam juz zaplanowane podwyżki, by przeznaczyć na podwyżki będące rozdawaniem kiełbasy wyborczej, w pełnym przekonaniu, że nam mozna, bo my się nie zbuntujemy, te cyniczne i wręćz obraźliwe teksty Ministra, jak to my nie mamy najgorzej i abyśmy nie zaczynali publicznej walki, bo może to na nas sie niekorzytnie odbic ( cytatów nie pamietam,ale sens był taki i chyba kazdy z nas to pamieta, bo na tym forum bylo to cytowane wielokrotnie ) moj kredyt cierpliwosci i "wolnej ręki" całkowicie zużyły. I to nie dlatego, ze podwyżek nie ma, a z powodu okoliczności, w jakich ich zabrakło.
nic dodać, nic ująć

m35
29.01.2008 01:17:27

"iga" napisał:

Rok nie wyrok, dwa lata jak dla brata. Problem w tym, że w przeciwieństwie do wyroku tego nie ma na papierze. Protestujemy dalej.

... a w trzy lata to się po korytarzach przelata

luke
29.01.2008 12:18:11

http://www.tvn24.pl/-1,1536914,wiadomosc.html takie tam napisali że koniec RP

romanoza
29.01.2008 12:41:09

Aż mi wstyd, że z tych wszystkich grup żądamy najmniej

[ Dodano: Wto Sty 29, 2008 12:53 pm ]
A jak ktoś chce poczytać o żądaniach prokuratorów to tutaj http://prokuratura-zz.pl/

iga
29.01.2008 16:45:51

"m35" napisał:

Rok nie wyrok, dwa lata jak dla brata. Problem w tym, że w przeciwieństwie do wyroku tego nie ma na papierze. Protestujemy dalej.

... a w trzy lata to się po korytarzach przelata

A potem będa następne wybory i projekt ustawy pójdzie do szuflady.

henrylee
30.01.2008 09:39:57

http://www.gazetaprawna.pl/?action=showNews&dok=2143.221.0.39.20.3.0.1.htm

romanoza
30.01.2008 10:28:10

Tutaj też piszą o niektórych z nas... http://wiadomosci.onet.pl/1682599,11,item.html

octawiabis
30.01.2008 11:13:30

No i też trochę o Nas

http://www.rp.pl/artykul/88207.html

[ Dodano: Sro Sty 30, 2008 11:49 am ]
Z wyżej skazanego artykułu wynika, że nie ma chętnych do objęcia zaszczytnej funkcji lekarza sądowego i po dniu 1 lutego 2008 ( data wejścia w życie ustawy o lekarzu sądowym ) zaświadczeń usprawiedliwiających nieobecność nie będzie miał kto wystawiać.

"znamy problem – przyznaje sędzia Sławomir Różycki z Ministerstwa Sprawiedliwości. I dziwi się, że lekarze odrzucają propozycję. – Wystawiając pięć zaświadczeń dziennie, można zarobić 8 tys. zł miesięcznie – zauważa Różycki".

Lekarze na to:

"80 zł za zaświadczenie to tylko pozornie godziwa stawka – uważają lekarze. – Podniesiono ją z 40 zł dopiero w styczniu i uwzględniono postulaty środowiska, by rozliczać również koszty dojazdów do pacjentów – zauważa Radziwiłł." ( prezes NRL )


W budżecie na 2008 r znalazły się pieniądze na podwyższenie o 100% stawek + koszty dla lekarzy sądowych, a dla sędziów pieniądze wyparowały.

Jeśli prawdą jest, że takich zaświadczeń wydaje się rocznie w Najjaśniejszej około miliona, oznacza to wzrost środków przewidzianych w budżecie na lekarzy sądowych co najmniej o 40.000.000 złotych.

cdn.

[ Dodano: Sro Sty 30, 2008 11:57 am ]
A teraz cytat z wiekopomnego Komunikatu Prasowego Ministerstwa Sprawiedliwości z dnia 25 stycznia 2008 roku


"Zauważyć należy, że w projekcie budżetu na 2008 r. zostały zaplanowane środki, przeznaczone na zwiększenie – od dnia 1 lipca 2008 r. – wynagrodzeń sędziów. Wobec planowanego wzrostu stawki podstawowej wynagrodzenia zasadniczego sędziów sądów rejonowych (podniesienie wskaźnika wielokrotności kwoty bazowej o 0,3) w projekcie budżetu w części 15. „Sądy Powszechne” na 2008 r., przewidziano środki w wysokości 36 130 tys. zł. Niestety podczas toczących się prac nad projektem ustawy budżetowej na 2008 r. projekt budżetu w części 15. został zmniejszony o kwotę niezbędną na pokrycie środków przeznaczonych na realizację zmiany zasad wynagradzania sędziów.
Podjęte decyzje odbiły się szerokim echem wśród sędziów, którzy w licznych wypowiedziach zdecydowanie negatywnie ocenili deprecjonowanie ich materialnego statusu, zwłaszcza, że ten stan rzeczy utrzymuje się od wielu lat."


Więc mam Pytanie, czy przypadkiem kwota o, której mowa w komunikacie - "36.130 tyś. zł." , to przypadkiem nie 36.130.000 złotych i czy przypadkiem ta kwota w jakiś cudowny sposób nie bilansuje się z kwotą 40.000.000, o którą podwyższono środki budżetowe na podwyższenie stawek wynagrodzeń lekarzy sądowych ? - Panie mecenasie Ćwiąkalski ?

[ Dodano: Sro Sty 30, 2008 1:29 pm ]
Kolega Jacek Ignaczewski odleciał ?

http://www.rp.pl/artykul/88156.html

W czym dla Pana Sędziego Jacka Ignaczewskiego tkwi między innymi problem wynagrodzeń sędziowskich.

W prestiżu zawodu! Protestujący sędziowie powinni wiedzieć, że tak długo, jak nie odbuduje się prestiżu zawodu sędziego, tak długo daleko im będzie – przynajmniej w aspekcie materialnym – do przedstawicieli innych władz w państwie. Można więc powiedzieć będzie prestiż, będzie godne wynagrodzenie

czyli wysoki prestiż = wysokie wynagrodzenie ?

czyli prestiż posła ( w tabeli "restiżów" w okolicach bezwzględnego dna ) = 12.000 złotych miesięcznego wynagrodzenia

prestiż SSR ( w tabeli "restiżów" mimo wszystko znacznie wyżej niż poseł na SEJM RP ) = 5.000 miesięcznie ?

woytek011
30.01.2008 16:05:02

Po przeczytaniu artykułu sędziego Ignaczewskiego powiem szczerze - lekko mnie przytkało. Najciekawszy moment to ten o redukcji etatów - no tego jeszcze nie było.

aktopek
30.01.2008 16:10:48

Według mnie teza Ignaczewskiego jest żałosna. Wszystko mu sie pomyliło - nasz prestiż jest niski, bo nędznie zarabiamy, ani odwrotnie. Nawet dziecko dzisiaj wie, że jak coś jest dobre, to jest drogie.

Robi mi sie coraz smutniej z każdym dniem, nawet po czytaniu forum - tu też widać, że ekipa "sędziów - misjonarzy" rośnie w siłę. Szkoda, akurat teraz mogliby na jakiś czas zamilknąć.

iga
30.01.2008 16:27:27

"henrylee" napisał:

http://www.gazetaprawna.pl/?action=showNews&dok=2143.221.0.39.20.3.0.1.htm


FANTASTYCZNA OKAZJA BY NAPOMKNĄĆ O NASZEJ SYTUACJI ZAROBKOWO - ZAWODOWEJ. JUSTITIO NIE PRZEŚPIJ TEGO.

luke
30.01.2008 16:34:40

kto słyszał w "radiu Z " że w krakowie 30 kwietnia ma nie być sesji na znak potrestu ponoć takie kroki podjęła tamtejsza iustitia

monikissima
30.01.2008 17:28:18

Wow, Mieszkańcy Krakowa tego nie przeżyją. :neutral:

octawiabis
30.01.2008 18:12:57

Pan mecenas Ćwiąkalski:

http://www.gazetaprawna.pl/wydarzenia/?news=eGP20080130153521534

Może by mi kto rozjaśnił, co "Złotousty" miał na myśli mówiąc o przyczynach braku pieniędzy na nasze podwyżki

"Biorąc pod uwagę pewne cięcia budżetowe, które wiążą się ze zwiększonymi wydatkami przewidzianymi przez poprzedników, w tym roku innych podwyżek być nie może"

Jakie to zwiększone wydatki, które były przewidziane przez poprzedników, którzy przewidzieli dla nas pieniądze na podwyżki, spowodowały konieczność cięcia środków na nasze podwyżki ?

Drogi Pinokio ?

[ Dodano: Sro Sty 30, 2008 6:16 pm ]
Pan mecenas Ćwiąkalski:

http://www.gazetaprawna.pl/wydarzenia/?news=eGP20080130153521534

Może by mi kto rozjaśnił, co "Złotousty" miał na myśli mówiąc o przyczynach braku pieniędzy na nasze podwyżki

"Biorąc pod uwagę pewne cięcia budżetowe, które wiążą się ze zwiększonymi wydatkami przewidzianymi przez poprzedników, w tym roku innych podwyżek być nie może"

Jakie to zwiększone wydatki, które były przewidziane przez poprzedników, którzy przewidzieli dla nas pieniądze na podwyżki, spowodowały konieczność cięcia środków na nasze podwyżki ?

Drogi Pinokio ?

I "z winkiem przy kominku" spotkanie Lecha Aleksandra Kolosalnie Wielkiego Kaczyńskiego z KRS

http://www.gazetaprawna.pl/wydarzenia/?news=eGP20080130171836545

mikado
30.01.2008 18:30:20

"aktopek" napisał:

Według mnie teza Ignaczewskiego jest żałosna. Wszystko mu sie pomyliło - nasz prestiż jest niski, bo nędznie zarabiamy, ani odwrotnie. Nawet dziecko dzisiaj wie, że jak coś jest dobre, to jest drogie.

Robi mi sie coraz smutniej z każdym dniem, nawet po czytaniu forum - tu też widać, że ekipa "sędziów - misjonarzy" rośnie w siłę. Szkoda, akurat teraz mogliby na jakiś czas zamilknąć.


Nie jesteś osamotniony w swoich spostrzeżeniach...

falkenstein
30.01.2008 19:20:14

"sędziowie nie zarabiają najgorzej"

http://miasta.gazeta.pl/warszawa/1,34862,4881415.html


DODATKI WIELKOMIEJSKIE!!!

Dżoana
30.01.2008 20:43:24

Ja chyba nie bardzo rozumiem o co chodzi temu Ignaczewskiemu... Przeczytałam te jego wypociny w "Rz" i wydaje mi się że chłopina "znalazł" środki na podwyżki poponując wycięcie w pień 50 % sędziów żeby było jak we Francji? Oświećcie mnie czy dobrze rozumuję bo zaczynam się niepokoić

grabka
30.01.2008 20:55:11

Niestety, odebrałam te wywody podobnie. Trzeba jeszcze dodać, że chce wykosić połowę osób w sekretariatach i to też ma być sposób na podwyżki. Chłopinie się od tej urzędniczej roboty w ministerstwie pomieszało, jeśli myśli, że przy obecnej procedurze, połowa z nas może przerobić, to co teraz wszyscy. Słowo pomieszało nie oddaje tego, co mu rzeczywiście dolega...

luke
30.01.2008 21:20:21

dobrze kombinuje połowa odejdzie w wolne zawody i sprawa się rozwiązę

[ Dodano: Sro Sty 30, 2008 9:21 pm ]
i zostanie kwiat polskiego sądownictwa

to_tylko_ja
30.01.2008 21:27:56

To znaczy, że ta połowa co zostanie, będzie pracowac na dwóch etatach? To znaczy, że jak teraz pisałam po około 20 stron uzasadnień tygodniowo, TO BĘDĘ PISAC 40??? To potrzebuję dwa weekendy w tygodniu!!!

grabka
30.01.2008 21:52:57

Pewnie Ignaczewski przewiduje uruchomienie e-sądu. Na marginesie, uważam, że sam tego wszystkiego, co napisał, nie wymyślił. Na pewno ktoś, kto ma interes w publikacjach tego rodzaju udzielił mu wsparcia.

jack
30.01.2008 22:27:10

no pewnie. Zgadzam się w tym całkowicie. Takich wypocin byle sędziemu z ulicy w takiej gazecie nie publikują.

iga
30.01.2008 22:32:33

http://fakty.interia.pl/kraj/news/rzad-bedzie-gluchy-na-tupanie-noga,1050917

wodniczka
30.01.2008 23:17:52

zgubiłam się w logice artykułu i pomysłów - połowa sędziów, tzn 2 razy więcej pracy za większe wynagrodzenie - wychodzi mi średnio w sumie na to samo jak teraz i skąd mam wziąć 2 razy więcej czasu ?? a jeszcze pomysł zmniejszenia o połowę pracowników sekretariatów - no super ! ciekawe, kto wówczas będzie chodził na salę, rozpisywał sprawy i wykonywał zarządzenia ??

koriolan
30.01.2008 23:23:53

No i powiedział minister gdzie ma nasze żadania......:

Ćwiąkalski: sędziowie nie dostaną podwyżek
Marek Domagalski, pap 30-01-2008, ostatnia aktualizacja 30-01-2008 23:15
Sędziowie nie mają co liczyć w tym roku na wzrost pensji wyższy niż inflacja i awans

– Chciałbym każdemu podwyższyć wynagrodzenia, ale musimy się liczyć z realiami. Strajki i protesty nie mają najmniejszego sensu, nie pomogą – powiedział minister.

W ten sposób odniósł się do zapowiedzianego przez krakowski oddział Stowarzyszenia Sędziów Iustitia zorganizowania jako protestu tzw. dnia bez wokandy. 30 maja sądy miałyby nie rozpatrywać żadnych spraw. – Nic się nie da wystrajkować – mówi minister Zbigniew Ćwiąkalski. Rozbudza natomiast nadzieje na podwyżki w następnym roku. Ma się nimi zająć specjalny zespół.

Ale zespół taki miał już działać. Sędziowie wiele sobie obiecywali po zaplanowanym na 15 stycznia spotkaniu w Krakowie. Tymczasem jest to wyraźne usztywnienie stanowiska ministra. Rzecznik Iustitii, sędzia Waldemar Żurek, stara się łagodzić konflikt. Powiedział „Rz”, że termin 30 maja jest dość odległy, aby nie narażać podsądnych na stratę czasu. Nie można też w tym wypadku w ogóle mówić o strajku. Liczy wciąż, że jeszcze w tym roku sędziowie dostaną podwyżki – z oszczędności budżetowych.

Tyle że między oczekiwaniami sędziów a tym, co zapowiada minister, jest chyba przepaść. Podwyżki, o których mówi Zbigniew Ćwiąkalski, to dla sędziego sądu rejonowego (tych jest najwięcej) około 90 zł (wobec pensji nieco ponad 4 tys. zł), tymczasem sędziowie jeszcze w tym roku chcieliby dostać ekstra 1500 zł miesięcznie.

Także łagodzący ton organizacji sędziowskiej na niewiele może się zdać, gdyż sędziowie indywidualnie zaczynają składać pozwy, rezygnować ze szkolenia aplikantów, i co najważniejsze – odchodzić z zawodu.

Źródło : Rzeczpospolita

30.01.2008 23:42:54

Ćwiąkalski: sędziowie nie dostaną podwyżek

http://www.rp.pl/artykul/88448.html

[ Komentarz dodany przez: jarocin: Sro Sty 30, 2008 11:48 pm ]
Dla porządku scaliłem Twój post do jednego wątku.

chaoos
30.01.2008 23:51:56

no to super, że minister nas rozumie szkoda tylko, że nic z tym nie robi :sad:

protesty czas podjąc generalnie i zaostrzyć

30.01.2008 23:52:31

OK

grubson
31.01.2008 00:26:11

Tylko, że jest pewien problem - żeby protest był zauważony musi być masowy i być zaskoczeniem dla adresata. Żeby był masowy musi być zaplanowany z odpowiednim wyprzedzeniem i nalezycie rozpropagowany. I element zaskoczenia odpada, tym bardziej, że pewnie ktoś w MS został oddelegowany, żeby śledzić nasze forum. Nieróżowo. Ale grunt - NIE PODDAWAĆ SIĘ

grabka
31.01.2008 01:15:14

"grubson" napisał:

I element zaskoczenia odpada, tym bardziej, że pewnie ktoś w MS został oddelegowany, żeby śledzić nasze forum. Nieróżowo. Ale grunt - NIE PODDAWAĆ SIĘ


Zadałam pytanie w temacie list otwarty... pod jakim nickiem występuje Pan minister ?, ale nikt sie nie ujawnił

Dreed
31.01.2008 03:50:50

"grubson" napisał:

... I element zaskoczenia odpada, tym bardziej, że pewnie ktoś w MS został oddelegowany, żeby śledzić nasze forum. Nieróżowo. Ale grunt - NIE PODDAWAĆ SIĘ


Oddelegowany??? Tutaj jest conajmniej 6 osób z MS

efa
31.01.2008 06:11:12

http://www.gazetaprawna.pl/?action=showNews&dok=2144.221.0.39.20.1.0.1.htm

[ Dodano: Czw Sty 31, 2008 6:13 am ]
http://www.prezydent.pl/x.node?id=1011848&eventId=15027860

Dreed
31.01.2008 19:01:59

i coś nowego...znalezionego przez koleżankę Beleg:

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80271,4885094.html?nltxx=856991&nltdt=2008-01-31-09-06

Modern_judge
31.01.2008 20:42:04

Ponawiam moje wcześniejsze pytanie. Czy ktoś zdaje sobie sprawę ile średnio zarabiają nasi przyjaciele z emesu na delegacyji?

Dreed
31.01.2008 20:53:56

Działajmy nadal - wszyscy sędziowie!!! Razem.

Własnie w tvn24 w wiadomościach był doskonały reportaż - bardzo rzetelny i świetnie przygotowany.

Brawo dla Pana sędziego W. Żurka - rzecznika Stowarzyszenia Iustitia. Działając razem, stosując wszystko dozwolone prawem, osiągniemy cel!!!

elew
31.01.2008 21:03:16

a może jakiś link do tego reportażu

Dreed
31.01.2008 21:05:53

To było w wiadomościach o 20.30....Szukam. Byc moze podają później. Ale naprawde jestem pod wrażeniem rzetelności i słów rzecznika. Podobnie zresztą publicznie padło, ze pierwsze pozwy już są w sądach, odmówimy szkoleń, studenci ostatnich lat nie mają zamiaru iśc na nasze aplikacje itp. Świetne - mam nadzieję, że będzie można go ściągnąć.

Modern_judge
31.01.2008 21:11:41

http://www.infor.pl/skany/spis.php?rodzaj=mpo&rok=2008&num=4&oz=38&str=0001

Marc
31.01.2008 21:28:14

tak, tez oglądałem ten reportaż, w końcu podali realistyczne zarobki na dużej widocznej planszy choć może i tak nie będzie to w pełni zrozumiałe, gdyż społeczeństwo sobie pomysli no tak 3800 zł a pewnie na boku fuche też złapie i mu koło 6000 zł wyjdzie jak u nas na zakładzie... Pamiętasz Jasiu jak temu docentowi asfalt laliśmy z tej drogi co ją budowaliśmy.. .
Może jednak przekaz się udał, ponieważ na koniec były wypowiedzi prawniczej młodzieży, z przesłaniem że droga sędziego się nie opłaca i 90% idzie do radców

Johnson
31.01.2008 22:49:00

"Dreed" napisał:


Własnie w tvn24 w wiadomościach był doskonały reportaż - bardzo rzetelny i świetnie przygotowany.


Litości, typowy poziom tvn24, czyli nędza ...

mara
01.02.2008 01:48:48

[ Dodano: Pią Lut 01, 2008 1:49 am ]
http://www.rp.pl/artykul/88812.html

mara
01.02.2008 08:30:17

http://biznes.interia.pl/news/najlepsze-pensje-dostaja,1051738

[ Dodano: Nie Lut 03, 2008 4:33 pm ]
http://finanse.wp.pl/POD,14,wid,9614058,prasa.html?rfbawp=1202051135.793

Dreed
01.02.2008 12:02:47

Za chwilkę na TVN24 konferencja prasowa Pana Minisitra!!!! Na stronie tvn24.pl można wejść w zakładkę na żywo i wybrac słucham w Polsce

Dorota Korman-W
01.02.2008 12:20:24

leci o e-sądach

[ Dodano: Pią Lut 01, 2008 12:30 pm ]
o a teraz laptop do trumny, kurcze a jak mi teraz kawa się wyleje na mojego

Sandman
01.02.2008 12:48:26

Pani Minister powtarza się, wraca co rusz do ZZ.....Był tekst o tym, że chciał zderzyć twierdzenia poprzednika o jego uczciwości z twardą rzeczywistością, taką jaką był przedmiot, który uderzył w laptopa....

[ Dodano: Pią Lut 01, 2008 12:49 pm ]
Chyba nie potrzebna ta konferencja.....chyba, że chodziło o e-sądy, ale raczej nie chodziło..... ??:

Michał44
01.02.2008 13:09:59

Pod artukułami dotyczącymi sytuacji sędziów toczą się boje, gdzie próbujemy przedstawiać nasze stanowisko w sprawie poruszanej w tychże artykułach. Konsekwencje z reguły są takie, że grupa trolli miesza z błotem każdego sędziego, który ośmieli się wypowiedzieć. Mam co raz większe wątpliwości, czy takie przepychanki są właściwym sposobem docierania z naszymi problemami do opinii publicznej. Pomijając zawartość merytoryczną wpisów zastanawiam się nad tym, czy wypada w ogóle podejmować dyskusję na takim poziomie. Stąd moje pytanie, czy warto ?

seb
01.02.2008 14:03:29

"Michał44" napisał:

Pod artukułami dotyczącymi sytuacji sędziów toczą się boje, gdzie próbujemy przedstawiać nasze stanowisko w sprawie poruszanej w tychże artykułach. Konsekwencje z reguły są takie, że grupa trolli miesza z błotem każdego sędziego, który ośmieli się wypowiedzieć. Mam co raz większe wątpliwości, czy takie przepychanki są właściwym sposobem docierania z naszymi problemami do opinii publicznej. Pomijając zawartość merytoryczną wpisów zastanawiam się nad tym, czy wypada w ogóle podejmować dyskusję na takim poziomie. Stąd moje pytanie, czy warto ?


Mam podobne odczucia. Polemika ze stwierdzeniami w rodzaju "nieroby wysługujące się asystentami", "ciepła emeryturka" itp jest dość trudna. No, chyba żeby się zabawić w takiego "antytrolla" i "walić" na podobnym poziomie, tylko czy warto ?? No właśnie...

Sandman
01.02.2008 14:08:28

Nie warto wdawać się dyskusje na tych forach......i tak żaden logiczny argument przez te pokłady fustracji i niechęci się nie przebije.....a nie możemy używać argumentów i języka, który w takich sytuacjach działa.....

grabka
01.02.2008 14:33:34

"Sandman" napisał:

Pan Minister powtarza się, wraca co rusz do ZZ.....Był tekst o tym, że chciał zderzyć twierdzenia poprzednika o jego uczciwości z twardą rzeczywistością, taką jaką był przedmiot, który uderzył w laptopa....

[ Dodano: Pią Lut 01, 2008 12:49 pm ]
Chyba nie potrzebna ta konferencja.....chyba, że chodziło o e-sądy, ale raczej nie chodziło..... ??:

A teraz ZZ w czasie konferencji w TVP INFO odpiera zarzuty.

Włos się jeży, że przedmiotem działań i dyskusji na forum publicznym Ministra Sprawiedliwości, obecnego i byłego, są takie bzdurne sprawy jak laptop i karty sim. Takie zachowanie uwłacza godności urzędu, jakie Ćwiąkalski zajmuje. Laptop przyczyną afery na szczeblu najwyższych władz

[ Dodano: Pią Lut 01, 2008 2:49 pm ]
Żenada, żenada.

01.02.2008 14:52:14

"grabea" napisał:

Pan Minister powtarza się, wraca co rusz do ZZ.....Był tekst o tym, że chciał zderzyć twierdzenia poprzednika o jego uczciwości z twardą rzeczywistością, taką jaką był przedmiot, który uderzył w laptopa....

[ Dodano: Pią Lut 01, 2008 12:49 pm ]
Chyba nie potrzebna ta konferencja.....chyba, że chodziło o e-sądy, ale raczej nie chodziło..... ??:

A teraz ZZ w czasie konferencji w TVP INFO odpiera zarzuty.

Włos się jeży, że przedmiotem działań i dyskusji na forum publicznym Ministra Sprawiedliwości, obecnego i byłego, są takie bzdurne sprawy jak laptop i karty sim. Takie zachowanie uwłacza godności urzędu, jakie Ćwiąkalski zajmuje. Laptop przyczyną afery na szczeblu najwyższych władz

[ Dodano: Pią Lut 01, 2008 2:49 pm ]
Żenada, żenada.

Żenada, i owszem. Tyle tylko, że pan minister jest pewnie cały z siebie zadowlony - w poczuciu dobrze spełnionego obowiązku ??:

grabka
01.02.2008 16:32:05

Pan minister wyprowadził tezę, że zapis komputerowy można usunąć traktując obudowę laptopa młotkiem, nowe odkrycie

01.02.2008 18:00:42

"grabea" napisał:

Pan minister wyprowadził tezę, że zapis komputerowy można usunąć traktując obudowę laptopa młotkiem, nowe odkrycie


Jakbyś został potraktowany młotkiem to też byś się usunął. A co dopiero taki zapis.

Karl von Stein
01.02.2008 18:15:21

"Michał44" napisał:

Pod artukułami dotyczącymi sytuacji sędziów toczą się boje, gdzie próbujemy przedstawiać nasze stanowisko w sprawie poruszanej w tychże artykułach. Konsekwencje z reguły są takie, że grupa trolli miesza z błotem każdego sędziego, który ośmieli się wypowiedzieć. Mam co raz większe wątpliwości, czy takie przepychanki są właściwym sposobem docierania z naszymi problemami do opinii publicznej. Pomijając zawartość merytoryczną wpisów zastanawiam się nad tym, czy wypada w ogóle podejmować dyskusję na takim poziomie. Stąd moje pytanie, czy warto ?


Polemiki z trollami oczywiście nie należy podejmować, jak również nie wolno zniżać się do ich poziomu. Warto natomiast spokojnie i rzeczowo przedstawiać nasze stanowisko. Pamiętajmy, że choć osoby takie z reguły są najaktywniejszymi uczestnikami dyskusji (nie mam oczywiście na myśli naszego forum), to dyskusje te przeglądane są także przez normalne osoby, które nie mają wiedzy na temat naszych problemów. Wiele osób właśnie w obawie przed chamstwem nie bierze udziału w dyskusjach, a nadto nie wszyscy uważają, że na wszystkim się znają i na każdy temat muszą zabrać głos.

Modern_judge
01.02.2008 18:44:17

Polecam dla odprężenia w piątkowy wieczór:

http://www.aferyprawa.com/

Pozdrawiam!

jolantas1955
01.02.2008 23:23:09

Myślałam, że nic mnie juz nie zdziwi. pomyliłam się :sad: :sad:

octawiabis
02.02.2008 08:44:31

Dlaczego Pinokio nie chce ujawnić w oświadczeniu majątkowym ile zarobił w zeszłym roku i w jaki sposób to uzasadni ?

http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?kat=9916&wid=9622548&rfbawp=1201938140.497

arczi
02.02.2008 09:34:50

To kolejny argument za wnioskiem o jego odwołanie. On nigdy nam nic nie podniesie tylko będzie zwlekał i kłąmał jak papugi. Nie znacie tego z sal rozpraw???

Dred
02.02.2008 10:10:07

Wysoka pensja i liczne dodatki

Podstawowa pensja posła to obecnie 9 tys. 669 zł brutto. W rzeczywistości zarobki posłów są jednak wyższe. Do poselskiej pensji doliczyć trzeba jeszcze 2 tys. 280 zł nieopodatkowanej diety oraz liczne dodatki.Każdy z członków trzech komisji sejmowych: Finansów Publicznych, do spraw Unii Europejskiej oraz Ustawodawczej otrzymuje 10 proc. dodatku.W pozostałych komisjach dodatki dostają tylko przewodniczący i wiceprzewodniczący. Szefom do pensji doliczane jest dodatkowo 20 proc., a ich zastępcom – 15 proc. A 10 proc. to dodatek dla przewodniczących stałych podkomisji.Dodatek w wysokości 15 proc. otrzymują posłowie, którzy występują przed Trybunałem Konstytucyjnym. Wynagrodzenie zasadnicze marszałka Sejmu wynosi 10 tys. 705 zł plus dodatek funkcyjny – 3 tys. 453 zł. Wicemarszałkowie Sejmu otrzymują wynagrodzenie w wysokości 9 tys. 842 zł oraz 2 tys. 762 zł dodatku funkcyjnego.

Źródło : Rzeczpospolita

http://www.rp.pl/artykul/89136.html

Dred
02.02.2008 10:42:05

http://www.iustitia.pl/content/blogcategory/23/74/

tujs
04.02.2008 09:19:50

http://www.polskatimes.pl/9,20212.htm
cała budżetówka grozi paraliżem

octawiabis
04.02.2008 20:34:25

Czy ktoś wie, o co chodzi ?


uchwała szczecińskiej Iustiti

W dodatku pojawiły się już informacje, że z umieszczonej w ustawie - prawo o ustroju sądów powszechnych zmiany zasad wynagradzania, która ma wejść w życie od 1 lipca 2008 r., władza wykonawcza też chce się częściowo wycofać, po raz kolejny doprowadzając do uchylenia korzystnych dla sędziów przepisów, zanim wejdą one w życie.

tujs
04.02.2008 21:21:53

BRAWO SZCZECIN!

Uchwała Zgromadzenia Ogólnego Sądu Okręgowego w Szczecinie i Zebrania Członków Oddziału SSP "Iustitia" w Szczecinie (podjęta odpowiednio 1 i 4 lutego 2008 r.) w sprawie wynagrodzeń sędziów



Wyrażamy swój stanowczy protest przeciwko działaniom władzy ustawodawczej i wykonawczej, które łamią konstytucyjne prawo przedstawicieli władzy sądowniczej do wynagrodzeń odpowiadających godności urzędu.

Sędziowie są jedyną grupą, której Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej miała zagwarantować wynagrodzenie odpowiadające godności urzędu i zakresowi obowiązków. Artykuł 178 ust. 2 został do niej wprowadzony dlatego, że decyzje co do uposażeń sędziów podejmują przedstawiciele dwóch pozostałych władz. Konstytucyjny zapis stanowi wyraz równości trzech władz i miał zapewnić władzy sądowniczej, która na budżet państwa nie ma wpływu, należyte warunki materialne. Miały one być jedną z rzeczywistych gwarancji niezawisłości sędziów i niezależności sądownictwa.

Ów przepis Konstytucji jest łamany od chwili jej uchwalenia. Wynagrodzenia sędziów są ciągłym przedmiotem manipulacji władzy ustawodawczej i wykonawczej, których przedstawiciele obniżają uposażenia sędziów, dbając jedynie o własne. W ostatnim okresie jednak nasilenie tych działań jest wyjątkowe. W roku ubiegłym nie dokonano żadnej regulacji płac sędziów, a w bieżącym dla zachowania pozorów przyznano im podwyżkę, która dla większości sędziów nie przekroczy 100 złotych netto. Wynagrodzenia sędziów są obecnie najniższe w historii III Rzeczypospolitej. W dodatku pojawiły się już informacje, że z umieszczonej w ustawie - prawo o ustroju sądów powszechnych zmiany zasad wynagradzania, która ma wejść w życie od 1 lipca 2008 r., władza wykonawcza też chce się częściowo wycofać, po raz kolejny doprowadzając do uchylenia korzystnych dla sędziów przepisów, zanim wejdą one w życie.

Tak upokarzającej podwyżki, jaką otrzymali obecnie sędziowie, władza wykonawcza nie odważyłaby się zaoferować żadnej innej grupie pracowników, gdyż spowodowałoby to natychmiastowe protesty i strajki. Wiadomo zaś, że sędziowie, którzy stoją na straży prawa, będą go przestrzegać. Polscy politycy uważają się więc za zwolnionych z obowiązku respektowania art. 178 ust. 2 Konstytucji. Podwyżki wynagrodzeń przyznają, niekiedy błyskawicznie, tylko tym, którzy wymuszą je legalnymi lub bezprawnymi akcjami protestacyjnymi. Sędziowie zaś są ignorowani, ponieważ wiadomo, że nie złamią prawa. Ich rozgoryczenie osiągnęło niespotykany poziom. Dzięki poprawie sytuacji gospodarczej i materialnej kraju zarobki wszystkich grup zawodowych w Polsce od kilku lat rosną. Jedynie uposażenia sędziów na tle społeczeństwa corocznie maleją.

Godnie wynagradzani sędziowie potrzebni są Polsce. Każdy obywatel chce, aby decyzje w najważniejszych dla niego sprawach podejmowali najlepsi prawnicy. Tymczasem sędziowie znowu, jak w czasach Polski komunistycznej, są najgorzej wynagradzanymi prawnikami po aplikacji. Znowu zaczęli odchodzić ze służby. Zawód sędziego znowu stać się może tylko wstępnym etapem zdobywania wiedzy i doświadczenia przez prawników, którzy po aplikacji i krótkiej praktyce będą odchodzili ze służby w poszukiwaniu godnie wynagradzanej pracy.

Sędziowie poświęcają się bezgranicznie służbie. Wolnego czasu mają coraz mniej z uwagi na nakładanie na nich coraz to nowych obowiązków. Pracują przez cały dzień i cały tydzień, godziny urzędowania sądów nie są czasem wystarczającym. Za ciężką pracę, gotowość jej świadczenia w każdej chwili, olbrzymią odpowiedzialność niespotykaną w innej służbie, liczne ograniczenia osobiste, zakaz dodatkowego zatrudnienia i najwyższe wymagania etyczne, Rzeczpospolita ma zapewnić sędziom tylko jedno: godne wynagrodzenia, uwzględniające fakt, że są one dla nich jedynym źródłem utrzymania.

Wynagrodzenia sędziów, odpowiadające godności urzędu i porównywalne z obowiązującymi w innych krajach Unii Europejskiej, muszą stanowić ściśle określoną wielokrotność średniego wynagrodzenia w gospodarce. Nawet czasowe odstępowanie od tej zasady musi zostać ustawowo zakazane. Uchylone muszą zostać wszystkie przepisy wiążące wynagrodzenia jakichkolwiek służb z wynagrodzeniami sędziów, służące dziś za preteksty do odmawiania sędziom podwyżek. Żądamy, aby niezwłocznie przystąpiono do prac legislacyjnych, które takie zapisy w ustawie wprowadzą. Muszą one przebiegać z udziałem przedstawicieli środowiska sędziowskiego, przy czym ich głos nie może być ignorowany. Wreszcie to budżet Państwa ma być dostosowywany do materialnych potrzeb władzy sądowniczej, a nie odwrotnie.

Żądamy, aby w najlepiej rozumianym interesie społeczeństwa, dobrzy prawnicy chcieli pozostawać w zawodzie sędziego. Żądamy, aby młodzi prawnicy, wykształceni w sądach, zasilali służbę sędziowską, a nie odchodzili z niej, pozbawieni nadziei na godny poziom życia. Aby ci z nas, których wiedza i doświadczenie są najwięcej warte, nie musieli szukać docenienia w innych zawodach, a ci, którzy swoją służbę już kończą, nie żałowali, że ją wybrali.

Domagamy się, aby politycy przestali powtarzać obłudnie brzmiące w ich ustach słowa, że zawód sędziego ma być koroną zawodów prawniczych. Domagamy się, aby przestali ignorować głos władzy sądowniczej i niezwłocznie podjęli działania, które tak głoszone hasło urzeczywistnią.

TERAZ MUSIMY PRZEJŚĆ DO RADYKALNIEJSZYCH FORM PROTESTU, CZAS DZIAŁA NA NASZA NIEKORZYŚĆ
NASI DECYDENCI Z MINISTERSTWA JUZ GRZEBIĄ, ZEBY ZMIENIC PRZED 1 LIPCA KORZYSTNE DLA SEDZIÓW Z WIĘKSZYM STAŻEM REGULACJE I TAK BEDZIE JAK DOTYCHCZAS
PO PROSTU SIE Z NAMI NIE LICZA BO SIEDZIMY CICHO!

grabka
04.02.2008 21:39:03

Tujs, my tu obecni na forum wiemy, że czas na radykalne posunięcia. Zauważ jednak ilu z zarejestrowanych na forum rzeczywiście się bierze udział w dyskusjach. Jest nas garstka, więc jak zorganizować jakąś akcję. Ktoś musiałby skoordynować działania, inaczej nic z tego nie będzie. Może Iustitia, ale ona koncentruje się na pisaniu uchwał i wyrażaniu niezadowolenia w sposób szczególnie uprzejmy, a władza wykonawcza i ustawodawcza zwyczajnie z nas kpi.

monikissima
04.02.2008 21:55:47

Muszę przyznać, że uchwała szczecińskiej Iustitii najbardziej mi się podoba z dotychczas prezentowanych.

grabka
04.02.2008 22:10:45

W takim właśnie tonie powinny być podjęte uchwały zarządu Iustitii i KRS.

elew
04.02.2008 22:19:10

na KRS w żadnym wypadku nie ma co liczyć, przynajmniej tak długo jak ich wynagrodzenia różnią się od wynagrodzeń w I instancji

a uchwała jak uchwała -kolejny tekst na który nikt poza tym forum nie zwróci uwagi.

na razie mamy 20 kilka dni na podjęcie kolejnego kroku, pozwy zanim zostaną rozpoznane -też upłynie trochę czasu -a zwrócenie się przez sędziów do TK i wskazywanie mitycznego art. 178 konstytucji z godnym wynagrodzeniem skończy się zapewne natychmiastowym uchyleniem tego przepisu.

gdy Galowie najechali Rzym -tak, że Rzymianie musieli szukać schronienia na wzgórzu kapitolińskim -w samym mieście pozotali senatorowie -za starzy by walczyć, a zatem niepotrzebnie obciążający zapasy obrońców. pozostali zatem przed wejściami swoich domów. Początkowo wzbudzili szacunek zdobywców -lecz gdy jeden z Galów pociągnął senatora za brodę ten uderzył natręta laską w głowę. Odpowiedzią Gala było zabicie senatora. Wkrótce zostali zabici również pozostali senatorowie.

Czego dowodzi powyższa historia. Ze gdy władza zorientuje się, że może zrobić wszystko-bez żadnych konsekwencji -niechybnie to zrobi. Apele zgromadzeń ogólnych SO, kolejne uchwały Iustiti i ... brak jakichkolwiek działań w skali kraju.

bladyswit
04.02.2008 22:27:59

Trochę to smutne, że nie możemy liczyć na KRS. Swoją drogą - to właśnie KRS powinien zwrócić się do TK o stwierdzenie niezgodności z Konst. naszych przepisów płacowych.

grabka
04.02.2008 22:29:18

Elew, jesteś tak sceptycznie nastawiony do sprawy jak ja. Kilku zapaleńców z forum nic nie zrobi. Mam coraz mniej wiary w to, że się nam uda. :sad: A zawsze byłam optymistką... Czuję, jacy jesteśmy bezradni.

elew
04.02.2008 22:36:39

po prostu patrzę na nasze szamotaniny-ale w szczególności uderzają opowieści uczestników tego forum o poglądach prezentowacyh przez skład SA w sprawie pozwów z lat 90 -tych o wyrównanie wynagrodzeń zgodnie z konstytucją, oraz orzecznia TK -który stwierdził, że wszystko jest w porządku, chociaż istnieją pewne zastrzeżenia.

poza tym widzę jak na nasze koleżanki i kolegów działa wizja choćby tylko jednego dnia "wolnego" na żądanie, wypowiadanie umów z aplikantami. ten pomysł z krwiodastwem został rzucony żeby nasi towarzysze niedoli nie mogli podnosić zarzutu sprzeniewierzenia się pewnym zasadom i aby ominąć niebezpieczeństwo zarzutu że obchodzimy zakaz akcji strajkowej -nota bene sprzeczny z unijnymi regulacjami z zakresu równych praw pracowniczych.

na marginesie -dzień wolny należy się także tym, którzy nie zostaną zakwalifikowani do pobrania krwi, ale stawią się -wypełnią ankietę i przedstawią się do pobrania próóbki krwi celem sprawdzenia czy nadaje się ona do pobrania.

Karl von Stein
04.02.2008 23:06:33

Ja także uważam, że uchwała oddziału szczecińskiego Iustitii jest najlepsza z dotychczasowych. Jednak podejmowanie uchwał ma sens tylko wówczas, gdy informacja o nich przebije się do mediów. Będzie to możliwe, gdy uchwały zostaną podjęte jednocześnie, np. w dniu bez wokandy. W treści uchwał należy posługiwać się językiem zrozumiałym dla mediów. Uchwały muszą być zatem krótkie i ekspresyjne. Protest sędziów należy przedstawiać jako walkę o sprawny wymiar sprawiedliwości, bez którego nie ma uczciwego państwa, a gdy nie ma uczciwego państwa, nie ma wzrostu gospodarczego i tym samym brak pieniędzy na słuszne potrzeby poszczególnych grup zawodowych. Najlepiej, aby w treści zawarte były zdania, które mogą być umieszczone na pasku w kanałach informacyjnych oraz w tytułach tabloidów np. „słabe sądy to wzrost przestępczości”, „częsta zmiana sędziów przyczyną długotrwałych postępowań”, „olitycy nie są zainteresowani sprawnym sądownictwem”. Tylko sformułowania mocno przejaskrawione mogą przebić się przez szum medialny i tylko takie będą zauważone. Dotychczas podejmowane uchwały pisane były bardzo pięknym językiem prawniczym, a zawarta w nich argumentacja z odwołaniem się do Konstytucji w pełni mnie przekonuje. Jedyną wadą dotychczasowych uchwał jest to, że nikt oprócz sędziów ich nie rozumie (bądź nie chce zrozumieć).
Dzień bez wokandy, aby został zauważony musi być wypełniony treścią medialną, czyli muszą zaistnieć fakty, o których warto poinformować. Nie ubierzemy się w togi i nie urządzimy czarnej procesji, pozostaje nam zatem odbycie w tym dniu zebrań i podjęcie uchwał w odpowiedniej formie i treści.

jarocin
04.02.2008 23:43:46

Będą podwyżki. Dla policjantów.
http://www.rp.pl/artykul/89683.html

Nata
05.02.2008 08:25:26

http://www.gazetaprawna.pl/?action=showNews&dok=2147.64.0.39.1.1.0.1.htm

onelk
05.02.2008 12:22:23

polecam lekturę
http://www.egospodarka.pl/22316,Korupcja-w-sadownictwie-na-swiecie,1,39,1.html

mara
05.02.2008 18:59:19

Stary, ale bardzo ciekawy wywiad z prezesem TK:
http://www.polityka.pl/polityka/index.jsp?place=Lead30&news_cat_id=448&news_id=234738&layout=18&age=text

jack
05.02.2008 20:24:27

Tak mi się rzuciło w tym wywiadzie w oczy: ... czyli zajmuje to stanowisko ktoś, kto ma olbrzymie doświadczenie, olbrzymią wiedzę, i jest sprawdzony w wykonywaniu innych funkcji, innych zawodów. Oczywiście najlepszymi sędziami takim układzie będą sędziowie, którzy wcześniej już pracowali jako adwokaci czy radcowie prawni, czy prokuratorzy, czy notariusze.
W szczególności ta ostatnia kategoria "doświadczonych" prawników będzie nieatpliwie najlepszymi sędziami. Pogratulować Panu Stępniowi wizji reformy sądownictwa w naszym kraju. Chyba czas już przejść na zasłużoną emeryturę.

mara
05.02.2008 20:35:51

"jack" napisał:

Tak mi się rzuciło w tym wywiadzie w oczy: ... czyli zajmuje to stanowisko ktoś, kto ma olbrzymie doświadczenie, olbrzymią wiedzę, i jest sprawdzony w wykonywaniu innych funkcji, innych zawodów. Oczywiście najlepszymi sędziami takim układzie będą sędziowie, którzy wcześniej już pracowali jako adwokaci czy radcowie prawni, czy prokuratorzy, czy notariusze.
W szczególności ta ostatnia kategoria "doświadczonych" prawników będzie nieatpliwie najlepszymi sędziami. Pogratulować Panu Stępniowi wizji reformy sądownictwa w naszym kraju. Chyba czas już przejść na zasłużoną emeryturę.


No, tak, masz troche racji, ale ja dostrzegłem też pozytywne stwierdzenia -
"My po prostu bardzo zdewaluowaliśmy pozycję sędziego i powinniśmy dążyć do tego, żeby ta funkcja ta misja odzyskała właściwa pozycję ustrojową.(..)
Model właściwy to taki, kiedy sędzia ma właściwą pozycję. To znaczy nie jest urzędnikiem, tylko jest sędzią.(...)
Mam nadzieję, że ta kadencja Sejmu będzie czasem, w którym nareszcie pomyśli się o wymiarze sprawiedliwości, władzy sądowniczej.(...)
Moim zdaniem, niestety na początku tej tak zwanej Trzeciej Rzeczpospolitej nie przywiązano należytej uwagi do pozycji władzy sądowniczej. Ja mogę sobie jedynie wyrzucać to, że wtedy - byłem senatorem - mniej się tymi sprawami zajmowałem.(...)"

mia
05.02.2008 21:31:52

http://www.gazetaprawna.pl/?action=showNews&dok=2147.64.0.39.4.2.0.1.htm

Karl von Stein
05.02.2008 22:56:01

"mia" napisał:

http://www.gazetaprawna.pl/?action=showNews&dok=2147.64.0.39.4.2.0.1.htm


Fragment z artykułu w Gazecie Prawnej
„- Aplikacja sądowa nie powinna szkolić przyszłych sędziów, tylko referendarzy sądowych i asesorów, którzy nie mogliby orzekać. Ich głównym zadaniem byłoby pomaganie sędziom. Stanowiska sędziego powinny być obsadzane z konkursu. Do niego mogłyby przystąpić osoby wykonujące zawód prawnika przez ustawowo określony czas - tłumaczy prof. Jan Widacki.”

Lansowany ostatnio pomysł, że sędziami powinni zostawać doświadczeni adwokaci wynika z chęci przeniesienia na nasz grunt wzorców anglo – amerykańskich. Tymczasem jest to nieporozumienie. Nasze systemy prawne są całkowicie odmienne. System stanowi pewną całość, przeniesienie tylko jednego elementu prowadzi do opłakanych skutków. Dlatego szukając pomysłów na reformę wymiaru sprawiedliwości należy przyjrzeć się rozwiązaniom, które sprawdziły się w krajach, w których funkcjonuje podobny do naszego system prawny. Najbliższy nam jest system niemiecki, co wynika stąd, iż po odzyskaniu przez Polskę niepodległości w 1918 r. sądownictwo organizowane było przez prawników pochodzących głównie z zaboru niemieckiego i austriackiego. Pomimo upływu lat w dalszym ciągu nasze systemy zachowują wiele podobieństw. Z tych względów rozwiązania niemieckie najłatwiej przystosować do polskich realiów. Wystarczy chociażby porównać liczbę sędziów. W Niemczech na 83 miliony mieszkańców jest 22.000 sędziów, a więc w stosunku do liczby mieszkańców jest to liczba porównywalna do liczby sędziów w Polsce. Jest to zrozumiałe, gdy uwzględni się podobieństwa między naszymi systemami prawnymi. Droga do zawodu sędziego w Niemczech wcale nie prowadzi przez adwokaturę. Jeśli więc ktoś mówi, że w Polsce droga do zawodu sędziego powinna prowadzić wyłącznie poprzez doświadczenie nabyte w innych zawodach prawniczych, to należy zmniejszyć liczbę sędziów zawodowych, wprowadzić sądy pokoju, ławę przysięgłych, ograniczyć instancyjność, wprowadzić prawo precedensowe itd. Innymi słowy, należy w całości recypować system anglo – amerykański, a nie tylko jeden jego wycinek. Pytanie tylko, czy jest to w krótkim czasie możliwe i czy nie lepiej poszukać prostszych i tańszych rozwiązań, zamiast burzyć całkowicie dotychczasowy dorobek i zaczynać wszystko od początku.

Johnson
05.02.2008 23:01:21

Najprostszym sposobem jest organizowanie konkursu i kto go wygra zostaje sędzią, nawet jeśli jest rolnikiem , a prawnikiem samoukiem. Każdy powinien mieć szansę.
Pozostaje kwestia takiego ustawienia konkursu by go wygrywali ludzie z niezbędną wiedzą prawniczą.

mia
05.02.2008 23:07:06

Karl von Stein , mądrze prawisz. wklejaj ten post na innych forach, przy okazji artykułów na ten temat. może do kogoś wreszcie dotrze.
a prof. Widackiemu chyba pomylili się asesorzy z asystentami i nie bardzo wie co to referendarze.

ewa 222
05.02.2008 23:12:28

prof. W. należałoby przypomnieć, że ten człowiek, któremu udało się dostać na aplikację np. adwokacką (czy radcowską), po jej zakończeniu zostaje od razu adwokatem czy radcą pr. (żadnej asesuru jak w Sądzie czy u notariuszy), może sobie występować przed każdym Sądem z SN włącznie. Jakoś nikt nie kwestionuje tych zapisów - a przecież od wiedzy i doświadczenia pełnomocnika czy obrońcy też nie mało zależy.

05.02.2008 23:45:09

"Johnson" napisał:

Najprostszym sposobem jest organizowanie konkursu i kto go wygra zostaje sędzią, nawet jeśli jest rolnikiem , a prawnikiem samoukiem. Każdy powinien mieć szansę.
Pozostaje kwestia takiego ustawienia konkursu by go wygrywali ludzie z niezbędną wiedzą prawniczą.


To trochę jak w Stanach. Tam sie sędziów wybiera - przynajmniej tych z county courts (ponieważ w stanowych są nominowani przez gubernatora, a w federalnych przez prezydenta).

Wymóg formalny to zdany egzamin BAR (czyli coś jak nasz projektowany egzamin wiedzy ogólnoprawnej warunkujący dopuszczenie do wykonywania zawodów prawniczych).

robak
06.02.2008 13:21:53

"Karl von Stein" napisał:

http://www.gazetaprawna.pl/?action=showNews&dok=2147.64.0.39.4.2.0.1.htm


Fragment z artykułu w Gazecie Prawnej
„- Aplikacja sądowa nie powinna szkolić przyszłych sędziów, tylko referendarzy sądowych i asesorów, którzy nie mogliby orzekać. Ich głównym zadaniem byłoby pomaganie sędziom. Stanowiska sędziego powinny być obsadzane z konkursu. Do niego mogłyby przystąpić osoby wykonujące zawód prawnika przez ustawowo określony czas - tłumaczy prof. Jan Widacki.”

Lansowany ostatnio pomysł, że sędziami powinni zostawać doświadczeni adwokaci wynika z chęci przeniesienia na nasz grunt wzorców anglo – amerykańskich. Tymczasem jest to nieporozumienie. Nasze systemy prawne są całkowicie odmienne. System stanowi pewną całość, przeniesienie tylko jednego elementu prowadzi do opłakanych skutków. Dlatego szukając pomysłów na reformę wymiaru sprawiedliwości należy przyjrzeć się rozwiązaniom, które sprawdziły się w krajach, w których funkcjonuje podobny do naszego system prawny. Najbliższy nam jest system niemiecki, co wynika stąd, iż po odzyskaniu przez Polskę niepodległości w 1918 r. sądownictwo organizowane było przez prawników pochodzących głównie z zaboru niemieckiego i austriackiego. Pomimo upływu lat w dalszym ciągu nasze systemy zachowują wiele podobieństw. Z tych względów rozwiązania niemieckie najłatwiej przystosować do polskich realiów. Wystarczy chociażby porównać liczbę sędziów. W Niemczech na 83 miliony mieszkańców jest 22.000 sędziów, a więc w stosunku do liczby mieszkańców jest to liczba porównywalna do liczby sędziów w Polsce. Jest to zrozumiałe, gdy uwzględni się podobieństwa między naszymi systemami prawnymi. Droga do zawodu sędziego w Niemczech wcale nie prowadzi przez adwokaturę. Jeśli więc ktoś mówi, że w Polsce droga do zawodu sędziego powinna prowadzić wyłącznie poprzez doświadczenie nabyte w innych zawodach prawniczych, to należy zmniejszyć liczbę sędziów zawodowych, wprowadzić sądy pokoju, ławę przysięgłych, ograniczyć instancyjność, wprowadzić prawo precedensowe itd. Innymi słowy, należy w całości recypować system anglo – amerykański, a nie tylko jeden jego wycinek. Pytanie tylko, czy jest to w krótkim czasie możliwe i czy nie lepiej poszukać prostszych i tańszych rozwiązań, zamiast burzyć całkowicie dotychczasowy dorobek i zaczynać wszystko od początku.


Dlaczego tak piszesz? Przecież to jedyna szansa że wynagrodzenia wzrosną do satysfakcjonującego poziomu. Ja marzę żeby tak to rozwiązali. Ale niestety wiem że tak nie będzie.

Michał44
06.02.2008 15:06:42

Ku przestrodze

http://www.lex.com.pl/?cmd=artykul,974

mara
06.02.2008 16:56:30

http://www.gazetaprawna.pl/wydarzenia/?news=eGP20080206162674029

totep
06.02.2008 18:33:50

"Michał44" napisał:

Ku przestrodze

http://www.lex.com.pl/?cmd=artykul,974


Moim zdaniem, takie nagranie powinno być publicznie wrzucone do kosza, a nie być dowodem w postępwoaniu dyscyplinarnym.

Modern_judge
06.02.2008 19:25:54

naruszenia, naruszeniami, owoce z zatrutych drzew - owocami, ale chyba powyżej opisane zdarzenie na sali to zdecydowane naruszenie zasady bezstronności obiektywnej. Trochę wstyd, podobnie zresztą jak imputowanie klientom możliwości cofnięcia sprzeciwu od w/n...

octawiabis
06.02.2008 19:52:47

polecam


http://www.iustitia.pl/content/view/327/183/

Karl von Stein
06.02.2008 20:05:24

"robak" napisał:

http://www.gazetaprawna.pl/?action=showNews&dok=2147.64.0.39.4.2.0.1.htm



Dlaczego tak piszesz? Przecież to jedyna szansa że wynagrodzenia wzrosną do satysfakcjonującego poziomu. Ja marzę żeby tak to rozwiązali. Ale niestety wiem że tak nie będzie.

W Niemczech sędziowie nie zarabiają przecież mało. Na poziomie naszego rejonu jest to około 3.500 euro, a na poziomie okręgu 4.500 euro. Sędziowie niemieccy nie są bynajmniej urzędnikami lecz cieszą się wysokim prestiżem i poważaniem. Nie twierdzę, że powinniśmy zarabiać dokładnie tyle samo, choć poziom cen mamy już zbliżony, a niekiedy nawet wyższy. Doszło już do takiego absurdu, że mieszkania w niektórych miastach w Polsce są droższe niż w Niemczech. Dlatego właśnie poszczególne grupy zawodowe odnoszą swoje wynagrodzenia do tych, jakie są w innych państwach unijnych. My również powinniśmy domagać się, aby wynagrodzenia sędziów polskich były zbliżone, z racji podobieństw systemów prawnych, do wynagrodzeń sędziów niemieckich. Oczywiście wiem, że nie mamy argumentu w postaci groźby wyjazdy sędziów polskich do pracy w sądach niemieckich. Czy oznacza to jednak, że mamy pogodzić się z myślą, że wyłącznie lekarze i budowlańcy (mogą wyjechać), celnicy (mogą zablokować granice), górnicy i inne grupy mające w ręku argumenty siły wywalczą godziwe pensje?
Natomiast porównywanie sędziów polskich do sędziów angielskich czy amerykańskich to ślepa uliczka. Być może zresztą jesteśmy w nią celowo wpuszczani.
Śmieszą mnie też wypowiedzi niektórych prominentnych prawników, bo świadczą one o zupełnej nieznajomości realiów polskiego wymiaru sprawiedliwości.

mara
06.02.2008 20:07:26

"octawiabis" napisał:

polecam


http://www.iustitia.pl/content/view/327/183/


Mądre.

grabka
06.02.2008 20:45:23

Ale czy oprócz strony Iustitii będzie to jeszcze gdzieś publikowane ? Warto, aby szersze gremia miały możność przeczytania tej wypowiedzi.

Gregmen
06.02.2008 21:21:41

Po przeczytaniu artykułu Sędziego Żurka i po pierwszej połowie meczu z Czechami - wygrywamy 2 : 0 - mam duże poczucie satysfakcji, czego i forumowiczom życzę.
Oby tak dalej

P
06.02.2008 21:25:40

To, żeby do sędziostwa dochodziło się poprzez odpowiednio długa praktykę prawniczą w innym zawodzie, uważam za bardzo dobry pomysł, właściwie nawet jedyny będący do przyjęcia. Sprawowanie funkcji tak odpowiedzialnej, jak wymierzanie sprawiedliwości, przez żółtodziobów, to nonsens, żeby nie powiedzieć skandal. A wiedzę prawniczą nabywa się tylko przez praktykę, nie oszukujmy się.

Bynajmniej nie jest do tego potrzebna zmiana systemu wymiaru sprawiedliwości na anglosaski. Po prostu warunki muszą być na tyle atrakcyjne, żeby adwokaci i cała reszta prawników marzyli, żeby zostać sędziami.

06.02.2008 21:30:10

"P" napisał:

To, żeby do sędziostwa dochodziło się poprzez odpowiednio długa praktykę prawniczą w innym zawodzie, uważam za bardzo dobry pomysł, właściwie nawet jedyny będący do przyjęcia. Sprawowanie funkcji tak odpowiedzialnej, jak wymierzanie sprawiedliwości, przez żółtodziobów, to nonsens, żeby nie powiedzieć skandal. A wiedzę prawniczą nabywa się tylko przez praktykę, nie oszukujmy się.


Uuuuuu, no to pojechałeś po bandzie. Zaraz zobaczysz jak tu dostaniesz po głowie

Ja niedawno dostałem za to, że optowałem za długą asesurą

Modern_judge
06.02.2008 22:55:08

Pan P. buja w obłokach, pobujajmy się razem...

elew
06.02.2008 23:22:32

moi drodzy -jeśli tak bardzo podoba wam się dochodzenie do zawodu sędziego przez praktykę w innych zawodach -to powinniśmy ustalić, że dotychczasowi sędziowie powinni sprawdzić się w innych korporacjach prawniczych -może zaczniemy w ogóle budować system od podstaw i przyjmijmy opcję zerową

tujs
07.02.2008 00:18:03

LEKTURA OBOWIĄZKOWA DLA KAŻDEGO!


http://www.iustitia.pl/content/view/327/183/

A czy ten tekst Kolegi W. Żurka opublikuje Rzeczpospolita?

seszele
07.02.2008 00:38:38

pozwolę się włączyć sygnalizując (jak zwykle) pewien aspekt dotyczący wynagrodzeń. Otóż w momencie gdy ustalony zostanie obiektywny odnośnik wynagrodzenia sędziów np. właśnie do średniej płacy w tej samej chwili przestanie mieć jakiekolwiek znaczenie argument/pretekst dotyczący powiązania uposażenia sędziów z innymi grupami zawodowymi - np. prokuratorami, ipnowcami.
Jako referendarz muszę powiedzieć że już dziś argument ten nie jest merytoryczny, bo faktyczne "obciążenie" z naszego powodu to kwestia kilku (może od 3 do max. 6% całości kosztów). Służę analizą w tym względzie, ale przede wszystkim naciskam właśnie na matematyczne podejście do tej kwestii, bo jestem przekonany, że, jak to w życiu bywa, na zmianie zasad sędziowie by zyskali niewiele albo nic, a tylko inne grupy zawodowe straciłyby wymiernie. A przecież pchamy ten sam wózek.

Sesz.

mara
07.02.2008 10:53:37

http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?kat=1342&wid=9637340&rfbawp=1202377712.894&ticaid=15513

wróbel
07.02.2008 16:38:44

"tujs" napisał:

LEKTURA OBOWIĄZKOWA DLA KAŻDEGO!


http://www.iustitia.pl/content/view/327/183/

A czy ten tekst Kolegi W. Żurka opublikuje Rzeczpospolita?


brawo p. Sędzia Żurek

Sandman
07.02.2008 17:34:41

"tujs" napisał:

LEKTURA OBOWIĄZKOWA DLA KAŻDEGO!
http://www.iustitia.pl/content/view/327/183/
A czy ten tekst Kolegi W. Żurka opublikuje Rzeczpospolita?

Iustitia powinna to przesłać do Rzepy (o ile już tego nie zrobiła).....Na żółtych stronach często publikują polemiki.....

dorota
07.02.2008 20:21:12

Smutne, ale pokazujące jednocześnie do czego doprowadzono nas pod względem wynagrodzeń:

http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?kat=1342&wid=9640297&rfbawp=1202411874.692

jack
07.02.2008 20:29:21

tej raczej nie opublikują. Trochę przydługa.

Dred
07.02.2008 20:34:13

Sędzia straci pracę za sfałszowane zaświadczenie?

http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?kat=1342&wid=9640297&rfbawp=1202412711.254&ticaid=1551d

Małgorzata
07.02.2008 21:16:59

Jeśli faktycznie doszło do sfałszowania zaświadczenia to żenujące...Okropne

Krzych
07.02.2008 21:30:15

Smutne.

Sandman
07.02.2008 21:34:17

"dorota" napisał:

Smutne, ale pokazujące jednocześnie do czego doprowadzono nas pod względem wynagrodzeń:

Smutne, ale nie zbyt dobrze świadczy o sprawcy.....Abstrahując od karygodności i naganności czynu, mechanizm działania był naiwny....

Beleg
07.02.2008 21:36:09

"dorota" napisał:

Smutne, ale pokazujące jednocześnie do czego doprowadzono nas pod względem wynagrodzeń:

http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?kat=1342&wid=9640297&rfbawp=1202411874.692


Nie wydaje mi się, aby niskie wynagrodzenie było usprawiedliwieniem do popełnienia przestępstwa. Jeżeli artykuł jest prawdziwy, to czyn tej osoby jest wyjątkowo naganny.

Dreed
07.02.2008 21:44:43

Żenujące....Okropne...i nie zamierzam go usprawiedliwiać, ale również żenujące jest nasze wynagrodzenie skoro musiał sie uciec do takiego numeru

Modern_judge
07.02.2008 21:58:44

O! Następny orzeł Temidy. A może... wiedząc o planowanych podwyżkach, rzeczony wyżej gentleman wpisał siedem stówek więcej, nie zdając sobie sprawy z tego, że zostały nam w międzyczasie zabrane i dane celnikom, pielęgniarkom, górnikom, czy Bóg wie jeszcze komu?

bladyswit
07.02.2008 23:09:25

Tragedia.... Powinno się zadedykować sprawę tego sędziego władzy ustawodawczej i wykonawczej RP....

Izabela
08.02.2008 01:18:46

A ja sobie nie wyobrażam, żeby sędziami byli adwokaci czy radcy prawni. Jak sobie na niektóre przypadki popatrzę, to robi mi się wstyd, a to przecież nie ja powinnam się wstydzić. Bardzo często spotykam się z żenującym poziomem wiedzy, a raczej niewiedzy ze strony tych co to niby mają taką wielką renomę i doświadczenie. Dlatego uważam, że asesor, który zdał naprawdę bardzo trudny egzamin i przeszedł aplikację sądową, zazwyczaj będzie lepszy niż niejeden adwokat czy radca, który do zawodu wszedł najczęściej dzięki swoim koneksjom. Poza tym nasz system prawny jest tak skonstruowany, że osobie wywodzącej się z wolnego zawodu trudno będzie bez odpowiedniego przygotowania od razu się w nim odnaleźć, a to oznacza że poziom orzekania tej osoby na początku wcale nie bęzie lepszy od poziomu asesora.
Martwi mie też to, czy były radca prawny bądź adwokat będą potrafili być obiektywni po przejściu do zawodu sędziego. Uważam, że jest coś takiego jak spojrzenie sędziowskie na sprawę i wiem, że moi znajomi, którzy znaleźli się w odwrotnej sytuacji tj. przeszli do wolnych zawodów, często nie mogą się w nich odnaleźć, bo przeszkadza im właśnie to "sędziowskie spojrzenie". Czy z adwokatami i radcami nie będzie podobnie?

Michał44
08.02.2008 07:43:02

Tu znajduje się skrót do propozyzcji zmian

http://www.rp.pl/artykul/90697.html

mara
08.02.2008 07:56:13

http://wiadomosci.o2.pl/?s=512&t=10471

mara
08.02.2008 08:27:56

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,4909392.html

arczi
08.02.2008 08:34:44

najle4psze jest to"Najpierw jednak trzeba stworzyć system zachęt, aby najlepsi adwokaci czy prokuratorzy decydowali się w najbardziej dojrzałym i twórczym okresie kariery na przejście do zawodu sędziego" czyli na dwa lata przed emeryturą aby sie na nia załapać. Ktos nad tym nieźle dumał...

Kamel
08.02.2008 10:08:12

Witam po dłuższej przerwie. Moim zdaniem tylko system w którym do zawodu droga wiedzie przez inne zawody prawnicze daje nam realną szansę na systemową zmianę naszych wynagrodzeń. Im gorsze mecenasy będą trafiać do zawodu tym więcej pieniędzy będą musieli dać żeby zachęcić tych lepszych. Pisanie, że wśród adwokatów lub radców są same miernoty jest śmieszne. To my pracujemy za 4 tyś. dlatego że boimy się odejść. Spójrzcie kto odchodzi chyba nie ci najsłabsi?

wróbel
08.02.2008 12:37:05

"mara" napisał:

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,4909392.html



może choćby w tej pralni przyjmą ... zarobki wyższe niż asesorskie

micgas
08.02.2008 12:38:02

"arczi" napisał:

najle4psze jest to"Najpierw jednak trzeba stworzyć system zachęt, aby najlepsi adwokaci czy prokuratorzy decydowali się w najbardziej dojrzałym i twórczym okresie kariery na przejście do zawodu sędziego" czyli na dwa lata przed emeryturą aby sie na nia załapać. Ktos nad tym nieźle dumał...

Już od blisko roku tłumaczę wszystkim, że o to właśnie w tym całym zamieszaniu chodzi. Począwszy od szopki z asesorami, a skończywszy na braku podwyżek. Zerowy napływ nowej kadry asesorskiej pozwoli na wchodzenie adwokacko-radcowskiej miernoty do sądów, w szczególności dotyczy to starszych tj. obecnych 55 latków. Dodatkowo odpływ dświadczonych sędziów pozwoli na spektakularne sukcesy całej reszty "mecenasów". Ostatecznie gdy sytuacja dojrzeje tj. wystarczająco wielu adwkatów przejdzie do sądów to i zarobki skoczą w sposób o jakim dzisiaj nawet nie śnimy.

Dred
08.02.2008 13:01:17

Mecenasi mogą być zwolnieni z egzaminu sędziowskiego, ale powinni zaczynać pracę w sądzie od okresu próby tj. asesury czy sędziego pokoju. Wtedy unikniemy koronacji tylko i wyłącznie dla uzyskania stanu spoczynku, a ponadto ci gorsi odpadną.

Porad
08.02.2008 14:13:39

Co prawda nie jestem sędzią ale pozwalam sobie wkleić.

http://www.radiozet.pl/News/WaznyNews.aspx?NewsId=1555

bladyswit
08.02.2008 14:22:28

6.160, złotych !!!! Minister jest chyba niepoważny. Okazuje kompletne lekceważenie sędziów. Coraz bardziej skłaniam się ku opcji "miesiąc bez wokandy" (brawo domaniuk!!!). Tylko bezwzględnością mozna coś w tym kraju wywalczyć.

beatah
08.02.2008 14:44:14

Dred
Global Moderator



--------------------------------------------------------------------------------

Mecenasi mogą być zwolnieni z egzaminu sędziowskiego, ale powinni zaczynać pracę w sądzie od okresu próby tj. asesury czy sędziego pokoju. Wtedy unikniemy koronacji tylko i wyłącznie dla uzyskania stanu spoczynku, a ponadto ci gorsi odpadną.

A w ogóle skąd wiadomo, że dobry adwokat będzie dobrym sędzią. I czy można sobie pozwolić aby taka osoba zaczynała pracę od sądu okręgowego czy apelacyjnego. To już mniej szkody może zrobić nie orzekający wcześniej profesor w SN, bo tam jest jednak trochę praktyków i takie zróżnicowanie teoretyczno - praktyczne ma nawet swoje dobre stron. Więc jak ktoś chce być sędzią to powinien zacząć od miejsca gdzie będzie mógł się sprawdzić i gdzie będzie można go sprawdzić. Niestety obowiązujące usp daje większe możliwości na przyśpieszeni kariery.

Druga sprawa, to stan spoczynku.
Jeżeli ktoś chce najpierw otrzymywać rynkowe wynagrodzenia, a potem na chwilę zostać sędzią, aby ukoronować sobie karierę, to nie nalezy takim osobom zamykać tej możliwości. Ale może warto byłoby ustalić: ile lat pracy za stołem sędziowskim, to odpowiedni procent stanu spoczynku. Ktoś przepracował 25 lat, to może dostać 100%. Ale jak tylko 5 lat, to może wystarczyłoby 30%. Wtedy zobaczylibyśmy ile osób chce sobie założyć tę koronę.

[ Dodano: Pią Lut 08, 2008 2:51 pm ]
Przepraszam Dreda za brak zaznaczenia cytatu.

octawiabis
08.02.2008 14:52:45

@ bladyświt

Te 6.160 zasadniczej to są tylko obiecanki-cacanki. W rzeczywistości z tych 6.160 może zostać 160, 60 lub 0. Oczywiście, że to 6.160 to żart i żartem pozostanie dopóki te pieniądze nie znajdą się na koncie. Nawet ustawa nie będzie żadną gwarancją, bo przecież w okresie vacatio legis można coś zmienić.
Poza tym to taki balon próbny, czy środowisko to kupi, czy nie.

romanoza
08.02.2008 15:28:55

Znajomi sędziowie z MS donoszą - o czym dowiedziałem się przed chwilą - że jednak stawka bazowa ma wzrosnąć do około 1.800 zł, ponoć jest to prawie pewne. Do tej pory ich informacje potwierdzały się, tak jak np. przy kombinowaniu z awansem poziomym.

elew
08.02.2008 15:49:21

a ile teraz brutto otrzymuje sędzia SR -łącznie z dodatkiem za staż pracy?

postulat odcięcia wynagrodzenia prok od sędziów pozwoli rządzącym kształtować w wyższej stawce wynagrodzenie proków -zwłaszcza tam, gdzie będą w stanie umieścić swoich znajomych.

Allegro
08.02.2008 16:43:35

Oczywiście, że te 6160 to jedynie test dla środowiska, na ewentualne otarcie łeż, tudzież zamknięcie ust :-(

falkenstein
08.02.2008 17:08:51

Napisali o nas w dzisiejszym fakcie. I TO POZYTYWNIE!. Wielki tytuł i wypowiedzi. Nawet nam ciut zaniżyli zarobki pisząc że początkujący sędzia zarabia około 2500. I nie wstawili żadnych porównać do pielęgniarek czy emerytów, za to wskazali że pensje posłów i członków rządu rosną.

jack
08.02.2008 17:14:53

według mnie to wszystko jest tylko zasłoną dymną. Dziś obiecają nam po marne kilkaset złotych podwyżki i będa twierdzic, że nie mamy żadnych argumentów do protestu , bo podwyzki przecież otrzymamy. Chcą tym osłabić siłę protsestu. Nikt nam jednak nie zagwarantuje, że w przyszłym roku cokolwiek dostaniemy. Już w tym roku pokazali, że moga się z nami nie liczyć. Tak więc nie zaprzestawajmy zaplanowanych działań - walczmy do ostatecznego zwycięstwa !

koriolan
08.02.2008 17:15:54

Tutaj link do czesci tekstu z tej "gazety" http://efakt.pl/

Czyli jednak jakies "medialne ruchy" wokół naszej sprawy sa.....

[ Dodano: Pią Lut 08, 2008 5:23 pm ]
a tutaj link do tekstu w Radiu Zet

http://www.radiozet.pl/Ne...spx?NewsId=1555

mozna tam posluchac on-line naszego "wspanialego ministra"

Allegro
08.02.2008 17:24:20

Zgadzam się - NIE DAJMY SOBIE ZAMYDLIĆ OCZU - już w tym roku potraktowali nas jak kupę [aż się chce wpisać tutaj nieeleganckie słowo] więc przyszłoroczna perspektywa może okazac się powtórką z roz(g)rywki. Róbmy swoje!
[shadow=blue]Niejedną jeszcze paranoję przetrzymać przyjdzie, robiąc swoje - jak śpiewał Wojciech M.[/shadow]

octawiabis
09.02.2008 07:50:24

http://www.rp.pl/artykul/90697.html

Modern_judge
09.02.2008 11:07:15

Jak by taki adwokat przyszedł do mojego rejonu na jeden tydzień, to umarłby po dwóch dniach albo skończyłby w szpitalu dla psychicznie i nerwowo chorych. Pan minister jest geniuszem! Stworzyć więcej etatów dla leniuchów z SO i SA, obsadzić je adwokatami, a nam zamknąć ścieżkę awansu. Geniusz absolutny!

nowy22
09.02.2008 11:32:21

z ostatniej chwili
podobno wczoraj Minister podpisał rozporządzenie o podwyższeniu sędziom kwoty bazowej do ok. 1800 zł?
czy koś może to potwierdzić?

mara
09.02.2008 11:36:36

"nowy22" napisał:

z ostatniej chwili
podobno wczoraj Minister podpisał rozporządzenie o podwyższeniu sędziom kwoty bazowej do ok. 1800 zł?
czy koś może to potwierdzić?


Tę kwotę określa ustawa budżetowa, więc nie mógł tego zrobić minister. Na zgromadzeniu SO w Lublinie padła taka kwota jako plan na przyszły rok.

robak
09.02.2008 15:05:19

"Karl von Stein" napisał:

http://www.gazetaprawna.pl/?action=showNews&dok=2147.64.0.39.4.2.0.1.htm



Dlaczego tak piszesz? Przecież to jedyna szansa że wynagrodzenia wzrosną do satysfakcjonującego poziomu. Ja marzę żeby tak to rozwiązali. Ale niestety wiem że tak nie będzie.

W Niemczech sędziowie nie zarabiają przecież mało. Na poziomie naszego rejonu jest to około 3.500 euro, a na poziomie okręgu 4.500 euro. Sędziowie niemieccy nie są bynajmniej urzędnikami lecz cieszą się wysokim prestiżem i poważaniem. Nie twierdzę, że powinniśmy zarabiać dokładnie tyle samo, choć poziom cen mamy już zbliżony, a niekiedy nawet wyższy. Doszło już do takiego absurdu, że mieszkania w niektórych miastach w Polsce są droższe niż w Niemczech. Dlatego właśnie poszczególne grupy zawodowe odnoszą swoje wynagrodzenia do tych, jakie są w innych państwach unijnych. My również powinniśmy domagać się, aby wynagrodzenia sędziów polskich były zbliżone, z racji podobieństw systemów prawnych, do wynagrodzeń sędziów niemieckich. Oczywiście wiem, że nie mamy argumentu w postaci groźby wyjazdy sędziów polskich do pracy w sądach niemieckich. Czy oznacza to jednak, że mamy pogodzić się z myślą, że wyłącznie lekarze i budowlańcy (mogą wyjechać), celnicy (mogą zablokować granice), górnicy i inne grupy mające w ręku argumenty siły wywalczą godziwe pensje?
Natomiast porównywanie sędziów polskich do sędziów angielskich czy amerykańskich to ślepa uliczka. Być może zresztą jesteśmy w nią celowo wpuszczani.
Śmieszą mnie też wypowiedzi niektórych prominentnych prawników, bo świadczą one o zupełnej nieznajomości realiów polskiego wymiaru sprawiedliwości.

Ale my nie jesteśmy w Niemczech. U nas mentalność społeczeństwa jest zupełnie inna. Rozpuszczeni przez komunę uważają że to normalne, że robol zarabia tyle co sędzia i lekarz a czasem więcej. A sędzia i lekarz to służba społeczeństwa które ich wykształciło i mają mu służyć! bez gadania! A jak się nie podoba to wyny! A lekarze to w ogóle serca nie mają, że nie chcą leczyć za półdarmo. A sędziom się w głowie przewróciło. 4 tysiące na rękę i jeszcze się żalą?
Jak więc widzisz dla nas jedyna sznasa to to, że tylko tacy ludzie będą mogli być sędziami, którzy tak dobrze zarabiają, że aby ich ściągnąc trzeba im dużo zapłacić. I basta. Innych szans nie ma. Uwierz mi. Oni nam nic nie dadzą jeżeli nie będą do tego zmuszeni.

Kamel
09.02.2008 15:44:54

Ja mam pytanie o nasz list. Byłem na feriach i nie oglądałem telewizji. Jak rozumiem przetoczył się przez media jak walec potem dotarł do ministerstwa i ..........
Pora działać w realu

octawiabis
09.02.2008 16:02:27

robak dokładnie tak.

A co więcej, chyba najistotniejszą przeszkodą do wzrostu naszych wynagrodzeń jest zamknięcie korporacji. Wydaje mi się, że gdyby absolwenci prawa mieliby rzeczywistą alternatywę, niewielu byłoby chętnych do pracy za przysłowiowe grosze w wymiarze. A tak...jest jak jest.

Karl von Stein
10.02.2008 23:28:30

"robak" napisał:

http://www.gazetaprawna.pl/?action=showNews&dok=2147.64.0.39.4.2.0.1.htm


Ale my nie jesteśmy w Niemczech. U nas mentalność społeczeństwa jest zupełnie inna. Rozpuszczeni przez komunę uważają że to normalne, że robol zarabia tyle co sędzia i lekarz a czasem więcej. A sędzia i lekarz to służba społeczeństwa które ich wykształciło i mają mu służyć! bez gadania! A jak się nie podoba to wyny! A lekarze to w ogóle serca nie mają, że nie chcą leczyć za półdarmo. A sędziom się w głowie przewróciło. 4 tysiące na rękę i jeszcze się żalą?
Jak więc widzisz dla nas jedyna sznasa to to, że tylko tacy ludzie będą mogli być sędziami, którzy tak dobrze zarabiają, że aby ich ściągnąc trzeba im dużo zapłacić. I basta. Innych szans nie ma. Uwierz mi. Oni nam nic nie dadzą jeżeli nie będą do tego zmuszeni.


Nie jesteśmy również w Anglii, a nasz system prawny bliższy jest jednak systemowi niemieckiemu niż angielskiemu.
Zupełnie nie rozumiem skąd bierze się przekonanie, że przeszkodą do wzrostu naszych płac jest dotychczasowa droga dochodzenia do zawodu sędziowskiego. Wysokość naszych wynagrodzeń zależy od woli politycznej, a nie od tego, czy sędziami będą zostawać osoby po aplikacji sądowej, czy po wygranym konkursie (a może jak w USA wprowadzić wybory na stanowisko sędziego? ).
Oczywiście marzę o tym, aby pensja sędziego w rejonie wynosiła co najmniej 50.000 zł miesięcznie. Marzę też o tym, aby każdy sędzia miał swój własny obszerny gabinet, dwie sekretarki i asystenta, oczywiście również doskonale zarabiających. Wtedy możemy liczyć, że do zawodu sędziego przyjdą rzeczywiście najlepsi – adwokaci i radcowie w sile wieku i z doświadczeniem. Zrezygnują z własnych dobrze prosperujących kancelarii po to, aby zwieńczyć swoją karierę koroną zawodów prawniczych.
Jednak równie dobrze pensje sędziów mogą pozostać na obecnym poziomie. Czy myślisz, że nie znajdą się chętni? Znam paru adwokatów i radców, którzy tylko czekają na taką możliwość, nawet za te pensje, które my obecnie dostajemy. Oni po prostu już się dorobili, teraz chcieliby sobie trochę "odpocząć", nie mają ochoty w dalszym ciągu biegać za klientami. Perspektywa spokojnej pracy w sądzie jest dla nich bardzo pociągająca. Oczywiście oni tak sobie myślą, że jest to praca spokojna, w której można odpocząć. Nie znają naszych realiów, bo niby skąd mają znać (chyba że mają współmałżonka sędziego – wtedy ich do sądu jakoś nie ciągnie). Jeśli zabraknie chętnych adwokatów czy radców, to znajdą się chętni referendarze, którzy mają dosyć tyrania w księgach wieczystych, zgłoszą się asystenci, zwłaszcza ci, którzy nie dostaną się na żadną aplikację, wreszcie prokuratorzy, dla których praca w sądzie to ucieczka od hierarchicznej podległości i braku faktycznej niezależności. :
Uważam, że dotychczasowy model kształcenia sędziów, choć nie jest doskonały, sprawdził się w praktyce. Wykształcił etos sędziego – doskonale przygotowanego merytorycznie, zaangażowanego w pracy i o wysokim poziomie moralnym. :smile: Oczywiście zdarzają się wyjątki (ostatni karygodny przypadek fałszerstwa zaświadczenia o zarobkach), jednak jak na polskie realia są to nader rzadkie przypadki. Nie sądzę, aby po wejściu do zawodu sędziego adwokatów i radców prawnych, poziom etyczny gwałtownie wzrósł. System szkolenia adwokatów i radców jest przy tym zupełnie inny, wątpię więc, aby podniósł się poziom merytoryczny orzecznictwa sądowego.
Walczymy o godne pensje dla sędziów, bo tylko takie mogą zapewnić sprawny wymiar sprawiedliwości. W istocie więc kwestia sposobu dochodzenia do zawodu sędziowskiego jest rzeczą wtórną. Jeżeli jednak politycy mówią, że trzeba zmienić model dochodzenia do zawodu sędziowskiego, to odbieram to jako podstęp. Jest to bowiem zepchnięcie dyskusji na boczny tor. Może się okazać, że i po zmianie systemu pensje pozostaną na dotychczasowym poziomie. Będzie tak, jak z wejściem do Unii. Wielu mówiło, że po wejściu do Unii nasze pensje zostaną podniesione. Jesteśmy w Unii, a jakoś nie widać zapału naszych władz do zapewnienia sędziom godnych pensji. Nawet zapis w naszej Konstytucji nic dla nich nie znaczy. Teraz powiedzą, żebyśmy jeszcze trochę poczekali z tym wzrostem płac, aż zmieni się model dochodzenia do zawodu sędziowskiego. Jeszcze raz powtórzę – problem leży w woli politycznej, wszystko inne to blef.

elew
10.02.2008 23:57:45

masz w 100% rację -jakoś nikt nie dostaje spazmów, że posłami są dwudziestolatkowie i decydują o losach 40 mln ludzi

a tak na marginesie tego fałszerstwa z zaświadczniem

jak starałem się o zaświadczenie przy ubieganiu o kredyt mieszkaniowy to musiałem wymóc na księgowości, żeby wpisali mi jako asesorowi, że stosunek pracy jest na czas określony. Podobno jakaś poprzedniczka domagała się wpisania, że jest to stosunek pracy na czas nieokreślony

jak widać, czasami do posłużenia się dokumentem stwierdzającym nieprawdę dzieli naprawdę bardzko wąska granica.

bladyswit
11.02.2008 11:51:15

Ale stosunek pracy asesora jest na cza nieokreślony - przeczytaj dokładnie akt powołania. Na czas określony powierzano jedynie prawo do orzekania.

wróbel
11.02.2008 13:11:28

"bladyswit" napisał:

Ale stosunek pracy asesora jest na cza nieokreślony - przeczytaj dokładnie akt powołania. Na czas określony powierzano jedynie prawo do orzekania.


oczywiście właśnie na bieżąco to ćwiczymy z asesorami, którym kończy się votum - niektórzy szefowie uważają, że taki asesor to już nie asesor, tylko referendarz, życzą sobie podpisywania przez te osoby listy obecności a w nakazach wpisywania "SR w osobie referendarza XY". dziwne rozumienie usp i treści aktu mianowania

robak
11.02.2008 14:54:21

"Karl von Stein" napisał:

Wykształcił etos sędziego – doskonale przygotowanego merytorycznie, zaangażowanego w pracy i o wysokim poziomie moralnym.



Właśnie i przez ten rzekomy etos, który nam wmówili i który samy sobie wmawiamy, przez długi czas uważaliśmy że to niegodne aby upominać się o godziwe zarobki. Powiem wprost: Mam w nosie etos. Chcę wykonwyac dobrze wymagającą wysokich kwalifikacji pracę za dobre pieniądze. Bo moje zycie to oprócz pracy jeszcze wiele innych potrzeb: mieszkanie, wakacje, samochód ubrania itd. itd. i chcęaby to wszystko było jeżeli nie z najwyższej to przynajminiej z wysokiej półki. Ta praca wymaga dobrych fachowców którym nalezy dobrze zapłacić, a jeśli im się nie chce zapłacić to nie powinni tej pracy wykonywać bo na razie wygląda na to, że naszego państwa na nich oni nie stać. Ja w każdym razei zamierzam wykorzystac moje kwalifikacje gdzie indziej. A etosem się nie najem. Ani się w niego nie ubiorę. Ani nie dojadę na nim do pracy ani nigdzie. Niestety

grabka
11.02.2008 15:46:41

"elew" napisał:


jak starałem się o zaświadczenie przy ubieganiu o kredyt mieszkaniowy to musiałem wymóc na księgowości, żeby wpisali mi jako asesorowi, że stosunek pracy jest na czas określony. Podobno jakaś poprzedniczka domagała się wpisania, że jest to stosunek pracy na czas nieokreślony


Na zaświadczeniu, które otrzymałam w ubiegłym tygodniu wpisano mi, że stosunek pracy został zawarty na czas nie określony, ale księgowa chciała mi wpisać, że na czas określony. Powiedziałam jej, że nie jest tak, jak ona mówi i poprosiłam żeby zapytała prezesa. Prezes potwierdził moją wersję. Panie w księgowości posiłkują się aktem mianowania od ministra i nie zastanawiają się, że na czas określony powierzono asesorom prawo do orzekania.

bladyswit
11.02.2008 16:29:40

"grabea" napisał:


jak starałem się o zaświadczenie przy ubieganiu o kredyt mieszkaniowy to musiałem wymóc na księgowości, żeby wpisali mi jako asesorowi, że stosunek pracy jest na czas określony. Podobno jakaś poprzedniczka domagała się wpisania, że jest to stosunek pracy na czas nieokreślony


Na zaświadczeniu, które otrzymałam w ubiegłym tygodniu wpisano mi, że stosunek pracy został zawarty na czas nie określony, ale księgowa chciała mi wpisać, że na czas określony. Powiedziałam jej, że nie jest tak, jak ona mówi i poprosiłam żeby zapytała prezesa. Prezes potwierdził moją wersję. Panie w księgowości posiłkują się aktem mianowania od ministra i nie zastanawiają się, że na czas określony powierzono asesorom prawo do orzekania.

No i masz gotowy zarzut z art. 297 kk

wodniczka
11.02.2008 18:05:45

"grabea" napisał:


jak starałem się o zaświadczenie przy ubieganiu o kredyt mieszkaniowy to musiałem wymóc na księgowości, żeby wpisali mi jako asesorowi, że stosunek pracy jest na czas określony. Podobno jakaś poprzedniczka domagała się wpisania, że jest to stosunek pracy na czas nieokreślony


Na zaświadczeniu, które otrzymałam w ubiegłym tygodniu wpisano mi, że stosunek pracy został zawarty na czas nie określony, ale księgowa chciała mi wpisać, że na czas określony. Powiedziałam jej, że nie jest tak, jak ona mówi i poprosiłam żeby zapytała prezesa. Prezes potwierdził moją wersję. Panie w księgowości posiłkują się aktem mianowania od ministra i nie zastanawiają się, że na czas określony powierzono asesorom prawo do orzekania.

ja dostałam zaświadczenie, że na czas nieokreślony, bo przecież czym innym jest umowa o pracę- a czym innym czas votum, aczkolwiek doszły mnie słuchy, że teraz banki traktują asesorów, jak pracowników na czas określony - nie bardzo to rozumiem, no ale w końcu styczność z prawem pracy skończyła mi się na etapie egzaminu, ufff... i całe szczęście

mara
11.02.2008 18:09:17

http://finanse.wp.pl/POD,1,wid,9648261,wiadomosc.html?rfbawp=1202749640.567&ticaid=1557b

seszele
11.02.2008 18:33:23

"Karl von Stein" napisał:


Znam paru adwokatów i radców, którzy tylko czekają na taką możliwość, nawet za te pensje, które my obecnie dostajemy. Oni po prostu już się dorobili, teraz chcieliby sobie trochę "odpocząć", nie mają ochoty w dalszym ciągu biegać za klientami. Perspektywa spokojnej pracy w sądzie jest dla nich bardzo pociągająca. Oczywiście oni tak sobie myślą, że jest to praca spokojna, w której można odpocząć. Nie znają naszych realiów, bo niby skąd mają znać :


O tym, ze adwokaci daliby sie zaskoczyć także jestem przekonany, ale zastanawiam się nad ciągiem dalszym i istotą problematyczności pracy w sądach (bo przecież nie chodzi o trudność merytoryczną spraw). I tu scenariusz rysuje mi sie dość pozytywnie, bo taki "dorobiony" adwokat w "trudnej" sytuacji, wcale nie zwalniając urzędu, obróci się na pięcie wskazując miejsce gdzie można go potraktować we wiadomy sposób albo wręcz bardzo klarownie werbalnie wyłuszczy w czym problem. Skutek może być taki, że warunki pracy, które sami sobie tak naprawdę fundujemy musiałyby sie zmieniać w kierunku normalności.

Sesz.

Ps. nie chodzi mi o to że aktualna sytuacja wynika z tego że dziś np. nie całkiem się szanujemy ale o to, że "z pełnym żołądkiem" zupełnie inaczej przedstawia się pewne argumenty i dlatego mogą być one inaczej odbierane.

mia
12.02.2008 00:58:08

GUS podał dane o średnim wynagrodzeniu Polaków
(PAP, pb/11.02.2008, godz. 14:11)

Przeciętne wynagrodzenie w IV kwartale 2007 roku wyniosło 2.899,83 zł wobec 2.662,51 zł w IV kwartale 2006 roku, czyli wzrosło o 8,9 proc. rdr - podał w poniedziałek Główny Urząd Statystyczny.

W ujęciu kwartalnym przeciętne wynagrodzenie wzrosło o 7,2 proc.

Przeciętne wynagrodzenie za rok 2007 wyniosło 2.691,03 zł, czyli było wyższe o 8,6 proc. niż w 2006 roku.

http://biznes.onet.pl/0,1690029,wiadomosci.html

iga
12.02.2008 08:09:13

a to oznacza wieksze wpływy z podatków, spadek bezrobocia, zmniejszenie się szarej strefy - krótko mówiąc lepszą kondycję budżetu.

Michał44
12.02.2008 08:37:04

http://www.zw.com.pl/artykul/220315.html

no to w końcu jakie są plany, bo słyszałem, że ten pomysł jest popierany przez MS

Maltazar
12.02.2008 09:01:30

Mam nadzieję, że pomysł z nagrywaniem nigdy nie zostanie zrealizowany. Podobnie jak w przypadku trybu przyspieszonego w sprawach karnych tak i nagrywanie jest kolejnym pomysłem skierowanym na pozyskanie poklasku, tyle tylko, że nikt nie przewiduje skutków tych przedsiewzięć. Jestem absolutnie przekonany, że koniecznosc nagrywania rozpraw skomplikowałaby i znacznie wydłużyła postępowania. Na moje posiedzenia np w trybie 335 kpk przychodzi jeden oskarzony na dziesięciu, dzieki czemu moge te posiedzenia odformalizować.

jack
12.02.2008 09:42:16

chory na głowę facet ZZ z manią do nagrywania wszystkiego i taki sam pomysł z nagrywaniem wszystkich rozpraw. Jak rozumiem jednym z głównych celów tego pomysłu było " dyscyplinowanie sędziów, którzy musieliby uważać na każde słowo, bo wszystko byłoby rejestrowane na płytach i włączane do akt ". Czy oni sobie tam w ministersrwie wyobrażają, że na sali rozpraw sędzia prowadzi rozmowy ze stronami jak chłopaki przed sklepem z piwem, a w protokół wpisuje co innego, żeby łądnie wyglądało ? Inny argument na poparcie pomysłu " obowiązkowe nagrywanie rozpraw to dobry pomysł. Dziś adwokaci są często bezbronni wobec nadużywania władzy przez sąd – ocenia prof. Piotr Kruszyński, karnista z UW ". Jak czytam coś takiego, to aż mnie trafia. Ten .... , z czteroliterowym dodatkiem przed nazwiskiem , chyba powinien juz przejść na emeryturę, a nie wygadywać takie dyrdymały. Jakie nadużywanie władzy, jacy bezbronni ?. Może szanowny prof. by podał jakiś konkretny przykład ?.
A co do przyśpieszenia procesów , to też śmiem wątpić. Może sama rozprawa trwałaby troche krócej, ale kto póżniej przeniesie treśc nagrania do protokołu. Ile osób do tego potzeba i ile to trwa ?. Czy protokolantka miałaby treśc nagrania przenieśc do protokołu co do joty - juz sobie wyobrażam zawarte w protokole te cmokania i jęki niektórych pełnomocników, po zapyatniu o podstawę prawną zgłoszonego roszczenia. Albo odpowiedzi np. straszych uczetników postepowania o uwłaszczenie, po zapytaniu kto posiadał samoistnie goposdarstwo rolne w 1971 roku - a wicie panoczku, to był chiba ten Józek od Gazdów, co mu to chłopaki na zabawie wybili dwa zęby. Itd , itp. Już sobie wyobrażam przejrzystość takiego protokołu. Jak wydać wyrok czy postanowienie w takiej sytuacji bezpośrednio po zamknięciu rozprawy, jak nie mam protokołu ?. Przecież nawet odsłuchanie takiego nagrania i wylowienie kwestii istotnych dla rozstrzygnięcia wymagałoby sporo czasu. Ponadto " w prostej sprawie wystarczyłoby nagranie włączone do akt " - pomysł szacownego i wielce poważanego przez niektórych Prokuratora Krajowego , sędziego Kryże. Rozumiem że uzasadnienie wydanego w takiej sprawie wyroku też mógłbym sobie nagrać i załączyc do akt ?

Trochę mnie poniosło, ale jak czytam o beznadziejnych pomysłach ministerrstwa, z których nic nie wynika, niczemu nie służą, poza robieniem szumu medialnego, to mi się chce brzydko zakląć.

Maltazar
12.02.2008 11:50:32

A kto by się tam przejmował głosami praktyków. ZZ bywał jako aplikant oskarzycielem w postępowaniu uproszczonym. No i wszystko jasne . I

niespielak
12.02.2008 12:09:34

"bladyswit" napisał:

Ale stosunek pracy asesora jest na cza nieokreślony - przeczytaj dokładnie akt powołania. Na czas określony powierzano jedynie prawo do orzekania.

dokładnie tak jest

to_tylko_ja
12.02.2008 12:29:58

Ale spróbuj pokłócic się z kierownictwem sądu, że jednak ty masz umowę na czas nieokreślony, a nie jak na zaświadczeniu. Jak byłam na asesurze napisano mi, że umowę mam na czas określony i pomimo mojego sprzeciwu kierownictwo stwierdziło, że taką przyjęło koncepcję. Nie wiem tylko dlaczego w sytuacji, gdy koleżanka straciła votum (a więc czas określony się skończył), nadal przez kilka miesięcy otrzymywała pensję asesora.

niespielak
12.02.2008 12:35:36

zgadzam się z Tobą całkowicie. U mnie było identycznie, na zaświadczeniu "stare" kierownictwo pisało na czas określony, choć jak mówisz asesor, któremu podziękowano za współpracę miał trzymiesięczne wypowiedzenie.

mia
13.02.2008 17:07:22

"Michał44" napisał:

http://www.zw.com.pl/artykul/220315.html

no to w końcu jakie są plany, bo słyszałem, że ten pomysł jest popierany przez MS


http://www.rp.pl/artykul/91991.html

aktopek
13.02.2008 17:20:49

"mia" napisał:

http://www.zw.com.pl/artykul/220315.html

no to w końcu jakie są plany, bo słyszałem, że ten pomysł jest popierany przez MS


http://www.rp.pl/artykul/91991.html


Niesamowite, w protokole rozprawy o alimenty nie było informacji o niekaralności pozwanego
a ciekawa po co miała być, tylko, ze to autora artykulu nie interesuje.
Gdybym ja miala zamieszczać w protokole wszystko, co mówią strony, musiałabym mieć jedna sprawę na wokandzie

robak
13.02.2008 18:08:02

strony ekran przed oczami? Wyobrażacie sobie jaka to będzie szarpaczka w przypadkach pieniaczy? Chyba że wtedy to nie sędzia będzie dyktował a tylko protokolant zapisywał i niech się nawet pozabijają. Na taki pomysł mogę się zgodzić.

Małgorzata
13.02.2008 19:12:32

Wiecie, a ja to się nawet trochę cieszyłam, że rozprawy będą nagrywane. Odpadłyby przepychanki z ludźmi, którzy albo nie słyszą, albo nie rozumieją po pięciokrotnym powtórzeniu i potem wypisują, że sędzia powiedziała co innego! Ostatnio jedna z moich ulubionych klientek, uczestniczka w dziale spadku, której po obmierzeniu "zginęło" parę metrów ziemi w porównaniu do stanu z lat 50-tych najpierw oskarżyła geodetę, że wziął łapówkę od tych wstrętnych sąsiadów i na pewno im dał, potem co rozprawę żądała oddania jej ziemi a ostatnio wydzwania co kilka dni pytając, czy sąd okręgowy już się zajął sprawą tego kawałka gruntui jej oddał bo ona do zakończenia działu chce mieć to załatwione...A ja (Pan Bóg mnie na chwilę opuścił) na którejś rozprawie powiedziałam jej, że jeżeli nie zgadza się opinią geodety, to może to podnieść w apelacji, jeśli z orzeczeniem nie będzie się zgadzała. No i teraz mam, a właściwie kierowniczka, regularne awantury przez telefon z tego powodu, że sąd okręgowy jeszcze jej nie oddał ziemi. A tak odtworzyłoby sie jej nagranie i niech się odczepi!

A z tym ekranem to faktycznie będzie ciężko, bo niestety każdy słyszy coś innego.

mara
13.02.2008 19:23:52

http://wiadomosci.onet.pl/1691800,11,podejrzany_sedzia_zawieszony,item.html

anpod
13.02.2008 19:39:50

"robak" napisał:

strony ekran przed oczami? Wyobrażacie sobie jaka to będzie szarpaczka w przypadkach pieniaczy? Chyba że wtedy to nie sędzia będzie dyktował a tylko protokolant zapisywał i niech się nawet pozabijają. Na taki pomysł mogę się zgodzić.

Dokładnie. Generalnie uwazam, ze protokoł jako dokument winien być dostępny po podpisaniu, w trakcie rozprawy, gdy ktos nie jest pewny, czy znalazły się tam wszystkie istotne kwestie, mozna fragmenty przeczytac, ale bieżące sledzenie tego, co protokolant pisze nie powinno miec miejsca. NIc mnie tak nie irytuje jak adwokat, radca siedzący w poblizu protokolanta, ktory się odchyla i wiecznie mu przez ramię zerka na ekran komputera

Maltazar
13.02.2008 19:46:37

Kiedy Olek Kwasniewski ściskał mi grabę, a było to jeszcze w XX wieku musiałem być widocznie gościem godnym zaufania. Teraz okazuje się, że jednak nie bo przecież tacy jak ja gmerają przy protokołach i trzeba mnie na wszelki wypadek kontrolować.

Dred
13.02.2008 20:20:52

http://www.iustitia.pl/content/view/330/74/

Dred
13.02.2008 20:22:34

http://www.krs.pl/admin/files/100349.pdf

Michał44
14.02.2008 07:33:05

http://www.gazetaprawna.pl/wydarzenia/?news=eGP20080213220873212

No i powstaje pytanie, czy sędzia, który został w taki sposób potraktowany w mediach, może jednak występować publicznie i wypowiadać się na temat sprawy, którą prowadzi? Oglądałem ten wywiad i miałem na początku mieszane uczucia, ale w końcu doszedłem do wniosku, że Pani Sędzia innego wyjścia nie miała. Swoją drogą powstaje pytanie co po wypowiedzi b. premiera w tej sprawie zrobił rzecznik prasowy sądu, już o KRS nie wspomnę.

Dred
14.02.2008 07:38:44

http://www.rp.pl/artykul/92422.html

Dred
14.02.2008 07:52:39

http://www.gazetaprawna.pl/?action=showNews&dok=2154.221.0.39.16.1.0.1.htm

ropuch
14.02.2008 10:05:17

Także oglądałem wczorajsze wystąpienie Pani Sędzi Piwnik w TVN24 i muszę przyznać, ze zachowała się z duuużą klasą. Może tylko za bardzo dała się wpuścić w rozmowę na temat szczegółów prowadzonej przez siebie sprawy.

Allegro
14.02.2008 11:15:46

Pan Jarek chlapie na prawo i lewo, co mu ślina na język przyniesie.
Dr Josef Goebbels powiedział kiedyś:
Kłamstwo powtórzone kilka razy uznawane jest za prawdę. Operowanie półprawdami jest wyjątkowo nikczemną praktyką. Być może o to chodzi.
Jak w słynnym dowcipie o Radio Erewań, które podało, że 1) w Moskwie 2) na placu Czerwonym 3) rozdają 4) samochody.
Po sprostowaniu okazało się, że 1) nie w Moskwie, ale w Kijowie 2) nie na placu Czerwonym, a na placu Lenina 3) nie rozdają, tylko kradną 4) nie samochody, ale rowery.
Nie może być tak, aby sędzia był zupełnie bezbronny. Jest takim samym obywatelem, jak każdy inny. No chyba, że każdy z nas będzie miał asystenta ds. kontaktów z mediami ;-)

mara
14.02.2008 17:23:57

http://www.rp.pl/artykul/92780.html

mara
14.02.2008 17:38:45

"anpod" napisał:

mara, to niedobre wieści, jeden z tych asesorów miał iśc do mojego sądu, walczyliśmy o niego od roku...


Przykro mi. Ale z tego tekstu wynika, że chyba decyzja co do powołania tych "ostatnich" 42 została już podjęta, więc może się doczekacie...

Gregmen
14.02.2008 21:43:24

http://www.gazetaprawna.pl/?action=showNews&dok=2154.221.0.39.16.1.0.1.htm

kolejny adwokat szykuje miejsca dla swoich kolegów w sądach.
Dziwne teraz nikt się nie pcha, ani drzwiami, ani oknami, a to przecież korona zawodów i prestiż i "III władza".
Cytat
"W jakich rodzajach postępowań konsekwencje przewlekłości są najpoważniejsze?

- Są to przede wszystkim postępowania karne, zwłaszcza w sprawach osób pozostających w areszcie tymczasowym. Szczególnie dolegliwe są przedłużające się postępowania w sądach rodzinnych, pracy, a także w sądach gospodarczych. Tam rozstrzygają się często podstawowe kwestie naszego życia codziennego, a także biznesu"

karne, rodzinne, pracy, gospodarcze.

Szkoda że nie dodał jeszcze ksiąg wieczystych i grodzkiego i cywilnego byłby komplet "szczególnych dolegliwych" wydziałów "w życiu codziennym"

mia
14.02.2008 23:54:51

"Michał44" napisał:

http://www.gazetaprawna.pl/wydarzenia/?news=eGP20080213220873212

No i powstaje pytanie, czy sędzia, który został w taki sposób potraktowany w mediach, może jednak występować publicznie i wypowiadać się na temat sprawy, którą prowadzi? Oglądałem ten wywiad i miałem na początku mieszane uczucia, ale w końcu doszedłem do wniosku, że Pani Sędzia innego wyjścia nie miała. Swoją drogą powstaje pytanie co po wypowiedzi b. premiera w tej sprawie zrobił rzecznik prasowy sądu, już o KRS nie wspomnę.


odpowiedź na pytanie:

http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?kat=1342&wid=9660478&rfbawp=1203029454.913

Nata
15.02.2008 00:23:27

http://www.rp.pl/artykul/93005.html

efa
15.02.2008 00:36:13

" Przypominam, że ona była też ministrem sprawiedliwości i to wszystko chyba składa się w jakąś całość" - mówił Kaczyński."

Bo faktem powszechnie i z urzędu znanym jest, że wypowiedź KAŻDEGO, kto był też ministrem sprawiedliwości, składa się w jakąś całość - chyba tak mówi Kaczński, albo ja czegoś znowu nie kumam, w co wątpię

ewa 222
15.02.2008 00:45:15

"Zdaniem Jarosława Kaczyńskiego, problem sędzi Piwnik to problem całego polskiego sądownictwa. Jak podkreślił, konieczne są zmiany w polskim prawie, żeby tego rodzaju ludzi w sądownictwie nie było."


Bo nie ma to, jak Sędzia Kr(z)yże, na, na, na, na , na, na ,na, na , na, na,

mara
15.02.2008 08:08:41

http://www.rp.pl/artykul/93001.html

mara
15.02.2008 08:11:04

http://www.rp.pl/artykul/92983.html
http://www.rp.pl/artykul/93107.html

bladyswit
15.02.2008 11:07:13

"mara" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/92983.html
http://www.rp.pl/artykul/93107.html



"– Wraca stare – tak pomysł Ćwiąkalskiego komentuje Zbigniew Ziobro."

I wyjątkowo należy się z panem ZZ zgodzić.

jakwaw
15.02.2008 11:48:47

Po lekturze artykułów w dzisiejszej "Rzepie" śmiałem sie dłuuuuuuugo!

Ćwiąkalski to albo samobójca polityczny, albo tajemniczy, genialny strateg.

Jedno jest pewne. Mr Ćwiąkalski realizuje konsekwentnie plan. Swój PLAN - sędziów upodlić i zgiąć im karki by byli "mięksiejsi", gówniarzy do zawodów prawniczych nie wpuścić by nie robić sobie konkurencji, a SOBIE - robić darmową reklamę, by za parę dni, tygodni( w miesiące nie wierzę) - wrócić do swojej małej kancelaryjki i zarabiać godnie milion rocznie. Albo i więcej. A gdy już wszyscy z zawodu sędziowskiego odejdą (bądź znaczna część) pójść do sądu by zarobić to czego nie mógł zarobić do tej pory gdy był chory i na urlopach(znaczy się na waciki)

bladyswit
15.02.2008 13:38:52

"jakwaw" napisał:

Po lekturze artykułów w dzisiejszej "Rzepie" śmiałem sie dłuuuuuuugo!

Ćwiąkalski to albo samobójca polityczny, albo tajemniczy, genialny strateg.

Jedno jest pewne. Mr Ćwiąkalski realizuje konsekwentnie plan. Swój PLAN - sędziów upodlić i zgiąć im karki by byli "mięksiejsi", gówniarzy do zawodów prawniczych nie wpuścić by nie robić sobie konkurencji, a SOBIE - robić darmową reklamę, by za parę dni, tygodni( w miesiące nie wierzę) - wrócić do swojej małej kancelaryjki i zarabiać godnie milion rocznie. Albo i więcej. A gdy już wszyscy z zawodu sędziowskiego odejdą (bądź znaczna część) pójść do sądu by zarobić to czego nie mógł zarobić do tej pory gdy był chory i na urlopach(znaczy się na waciki)


Z wacikami, ale w koronie

to_tylko_ja
15.02.2008 13:39:27

Tak się zastanawiam, ale wydaje mi się, że adwokatom powinno zależec, żeby sędziowie byli wysoko wykwalifikowani, żeby nie mieli miękkich kręgosłupów, żeby byli niezależni. Pan minister jest adwokatem, więc powinno mu także na tym zależec. Takie traktowanie sędziów jak do tej pory powoduje, że z zawodu odchodzą ci z twardym kręgosłupem (choc oczywiście nie wszyscy), wykwalifikowani, którzy poradzą sobie w każdym miejscu. Szkoda, że z mojego wydziału właśnie tacy ludzie odchodzą, a kolejni zastanawiają się nad odejściem. Jak odejdą to już nie wrócą. Szkoda ich tracic...

elew
15.02.2008 14:02:32

a dlaczego ma im na tym zależeć -im słabszy tym lepiej, łatwiej będzie brylować przed klientem.

romanoza
15.02.2008 14:39:26

http://fakty.interia.pl/felietony/ziemkiewicz/news/korporacja-rzadzi,1059933,2789
szczególnie podoba mi się ten profesor od historii prawa

Johnson
15.02.2008 18:53:11

http://korwin-mikke.blog.onet.pl/2,ID293487401,RS1,index.html

mia
15.02.2008 20:03:14

założenie Pana Korwina: "Dziś bowiem sędzia w I instancji wyrokuje nieco mniej dbale - jest bowiem przekonany, że jedna ze stron i tak odwoła się do sądu wyższej instancji. Czy ktoś przykładałby się z sercem do robienia stołu - wiedząc, że i tak po nim będzie go poprawiał bardziej doświadczony stolarz?" jest błędne; nie wie widać o czymś takim jak statystyka.

najbardziej podoba mi się w tym tekście dopełniacz liczby mnogiej: "apelacyj", lubię takie archaizmy.

falkenstein
15.02.2008 20:14:41

"mia" napisał:

założenie Pana Korwina: "Dziś bowiem sędzia w I instancji wyrokuje nieco mniej dbale - jest bowiem przekonany, że jedna ze stron i tak odwoła się do sądu wyższej instancji. Czy ktoś przykładałby się z sercem do robienia stołu - wiedząc, że i tak po nim będzie go poprawiał bardziej doświadczony stolarz?" jest błędne; nie wie widać o czymś takim jak statystyka.

najbardziej podoba mi się w tym tekście dopełniacz liczby mnogiej: "apelacyj", lubię takie archaizmy.


to mnie się przypomina wniosek o wykreślenie z pewnej ksiegi wieczystej ograniczenia o treści

"realność cała stanowi przedpole fortyfikacyj przeto zabudowa wszelaka trwała bez zgody komendanta Twierdzy zakazana będzie"

mara
16.02.2008 10:19:11

http://wiadomosci.onet.pl/1693666,11,item.html

[ Dodano: Sob Lut 16, 2008 2:48 pm ]
I trochę z innej bajki:
http://www.finanse.wp.pl/POD,1,wid,9665254,wiadomosc.html?rfbawp=1203168012.960

[ Dodano: Sob Lut 16, 2008 2:50 pm ]
I jeszcze z innej:
http://wiadomosci.onet.pl/1693687,11,item.html

iga
17.02.2008 16:25:20

http://www.rp.pl/artykul/61797,93470.html

mia
18.02.2008 19:23:40

http://www.gazetawyborcza.pl/1,87648,4920702.html

Redaktorowi Kąckiemu gratuluję efektownej puenty...

wodniczka
18.02.2008 19:49:13

"mia" napisał:

http://www.gazetawyborcza.pl/1,87648,4920702.html

Redaktorowi Kąckiemu gratuluję efektownej puenty...


do tej pory myślałam, że Wyborcza trzyma fason .... teraz przynajmniej wiem, jaki los czeka moje dzieci

totep
18.02.2008 19:51:23

http://www.tvn24.pl/-1,1539312,wiadomosc.html

seb
18.02.2008 20:07:11

"totep" napisał:

http://www.tvn24.pl/-1,1539312,wiadomosc.html


18:56, 18.02.2008 /TVN24
Ćwiąkalski apeluje...
i grozi dymisją

Podwyżki? Ciężka (ale konieczna) sprawa

W Rzeszowie minister Ćwiąkalski mówił też, że nie wyobraża sobie, by w przyszłym roku sędziowie nie dostali podwyżek, czego ostatnio domaga się środowisko. Zaznaczył jednak, że sprawa nie jest prosta, bo podwyżki dla sędziów pociągają za sobą cały szereg innych podwyżek. - Wyższe pensje automatycznie należą się w sądzie najwyższym, prokuratorii generalnej czy w IPN – wyliczał minister.


No wlaśnie - sprawa nie jest prosta - nie domyślacie się co to oznacza?

JedzieJadzia
18.02.2008 20:07:38

Jednak mówi o podwyżkach
http://wiadomosci.onet.pl/1694774,11,item.html

seb
18.02.2008 20:09:55

"Maltazar" napisał:

Kiedy Olek Kwasniewski ściskał mi grabę, a było to jeszcze w XX wieku musiałem być widocznie gościem godnym zaufania. Teraz okazuje się, że jednak nie bo przecież tacy jak ja gmerają przy protokołach i trzeba mnie na wszelki wypadek kontrolować.


Mnie ściśkal już w następnym wieku - ale wnioski mam podobne

luke
18.02.2008 20:48:11

http://www.tvn24.pl/-1,1539312,wiadomosc.html to samo ale z tvn

elew
18.02.2008 21:11:44

nie przywiązywałby uwagi do jego wypowiedzi, że nie wybroaża sobie pewnych rzeczy.
tak samo bronił podwyżek zabezpieczonych przez PIS i co -skutek znamy

Dreed
18.02.2008 22:30:11

Ale będzie dobrze.... http://www.gazetawyborcza.pl/1,79078,4838752.html

Dreed
18.02.2008 22:46:58

"anpod" napisał:

Dreed, nawet nie bede zważać, ześ Site Admin i zleje!!!
Juz poczułam odrobinę euforii, ze coś się zmieniło, gdy w odruchu zdrowego rozsadku spojrzałam na datę artykułu i upadek byl lekko bolesny


Hehhh mea culpa, mea culpa, a administrator nie zauważył

henrylee
19.02.2008 07:02:04

http://wiadomosci.onet.pl/1694908,11,item.html

Sebetwane
19.02.2008 07:28:15

Zawsze ten sam numer. Trzeba zantagonizować te dwa środowiska wtedy łatwiej będzie wytłumaczyć, dlaczego podwyżek nie daliśmy żadnemu z nich.

henrylee
19.02.2008 07:43:09

nieee, musiałem to wkleić! komentarz z onetu:

MAM kilku znajomych sedziów .Zyja jak pączki w maśle juz teraz .

KILKA GODZIN W SADZIE TYGODNIOWO I KASUJA po 8 -10 tys /miesiecznie.Wyjazdy za granice kilka razy w roku .Kasą az kipia .wyroki wydaja po uważaniu [ he he he usd ] .JAK im tak źle zawsze moga złozyc rezygnacje .Na ich miejsce sa setki chetnych , wcale nie gorszych .Podobnie sprawa ma się z prokuratorami.

~jkm , 19.02.2008 07:38

romanoza
19.02.2008 07:53:39

"henrylee" napisał:

nieee, musiałem to wkleić! komentarz z onetu:

MAM kilku znajomych sedziów .Zyja jak pączki w maśle juz teraz .

KILKA GODZIN W SADZIE TYGODNIOWO I KASUJA po 8 -10 tys /miesiecznie.Wyjazdy za granice kilka razy w roku .Kasą az kipia .wyroki wydaja po uważaniu [ he he he usd ] .JAK im tak źle zawsze moga złozyc rezygnacje .Na ich miejsce sa setki chetnych , wcale nie gorszych .Podobnie sprawa ma się z prokuratorami.

~jkm , 19.02.2008 07:38


Byłeś chwilę szybszy, też już to zaznaczyłem i miałem wkleić

henrylee
19.02.2008 07:58:55


Byłeś chwilę szybszy, też już to zaznaczyłem i miałem wkleić

:smile: i jak tam dalej ktoś dopisał: to wszystko prawda. tylko, że w odniesieniu do sędziów piłkarskich...

romanoza
19.02.2008 08:38:40

A to przekopiowałem ze strony gazety prawnej. To w nawiązaniu do zamieszczonego przez jednego z kolegów listu Fundacji Helsińskiej do Barroso: FUNDACJA W SPRAWIE NIEPOWOŁANYCH SĘDZIÓW. Helsińska Fundacja Praw Człowieka poinformowała, że w odpowiedzi na list do sekretarza generalnego Rady Europy, w którym prosi o zajęcie stanowiska w sprawie sędziów niepowołanych przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego, otrzymała pismo, z którego wynika, że sprawą zajmuje się Rada Konsultacyjna Sędziów Europejskich. Pod koniec stycznia 2008 r. Fundacja skierowała list do sekretarza generalnego Rady Europy, w którym sygnalizuje problem niepowołania przez prezydenta RP na stanowiska sędziowskie.

luke
19.02.2008 08:56:04

http://www.rp.pl/artykul/94915.html

ropuch
19.02.2008 09:23:55

Ktoś wie o co chodzi z tym rozporządzeniem na temat wynagrodzenia sędziów ?

luke
19.02.2008 09:43:47

no własnie ja tego nie rozumiem ale ponoć w radiu zet też o tym mówili.

onelk
19.02.2008 09:58:17

Mówią piszą a nic nie widac.

seb
19.02.2008 10:04:59

"luke" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/94915.html


Wkrótce ma się pojawić ustawa o bezpieczeństwie narodowym. Prezydent podpisał też rozporządzenie o wynagrodzeniach sędziów. To nie wszystko. Lech Kaczyński chce być aktywny zwłaszcza na dwóch polach – polityki społecznej i historycznej. – Rozpoczynamy prace nad ustawą o pomocy rodzinom, które wychowują dzieci niepełnosprawne. Przygotowujemy także rozwiązania korzystne dla kombatantów, którzy walczyli z reżimem komunistycznym – mówi Duda.


grabka
19.02.2008 10:14:16

Poprzednie rozporządzenie dotyczące mnożników utraciło moc 31.12.2007 roku. Nie cieszyłabym się jednak, sadzę, że Prezydent podpisał nowe takiej samej treści, jak poprzednie. :sad:

luke
19.02.2008 10:37:04

to za styczeń dostaliśmy wynagrodzenie bez podstawy prawnej

Michał44
19.02.2008 10:54:32

No to tym razem my będziemy pozywani

ewa 222
19.02.2008 11:02:59

ja na szczęście wydałam już całą pensję
nawet nie myślałam, że mogę się z tego cieszyć

grabka
19.02.2008 11:34:47

Jakiś czas temu, analizując usp i akty wykonawcze przeczytałam, że rozporządzenie o mnożnikach obowiązywało do 31.12.2007 roku (tak jest w Legalisie). Już wtedy zastanawiałam się, na jakiej podstawie otrzymam wynagrodzenie za styczeń, bo nowego rozporządzenia nie było :smile:

onelk
19.02.2008 12:34:31

utraciło moc na podstawie czego bo ja jakoś nie moge do tego dojść??

grabka
19.02.2008 13:44:40

Ja też nie znalazłam, nie mam czasu szukać (sesja), może na podstawie ustawy zmieniającej usp, bo wypadły niektóre przepisy stanowiące podstawę do wydania rozporządzenia.

[ Dodano: Wto Lut 19, 2008 1:53 pm ]
W Lexie rozporządzenie figuruje jako obowiązujące :smile:

Modern_judge
19.02.2008 23:28:07

Z dzisiejszej Rzepki:

"(...)– Sędzia powinien się zwracać do świadka, używając terminologii procesowej: „roszę świadka”, albo powszechnych form grzecznościowych, czyli „roszę pana, pani...” – uważa sędzia Łochowski. Skąd te zasady?

– Tak mnie uczyli na aplikacji – odpowiada sędzia.

Język kodeksów nie wystarcza

Ani procedury sądowe, ani kodeks etyki sędziowskiej nie wskazują, jakich form ma używać sędzia. Starsi stosują zwykle pojęcia procesowe: oskarżony, świadek. Pomocna bywa tu też pewna zasada stosowana przez prawników: jeśli nie wiesz, jakiego wyrażenia użyć, użyj kodeksowego. Nie wszyscy się z nią zgadzają.

– Ja zwykle mówiłam słowami ogólnie przyjętymi: proszę pana itp. – wskazuje Teresa Romer, sędzia SN w stanie spoczynku, prezes Iustitii. – Po pierwsze dlatego, że są to formy bardziej uprzejme, mniej stresujące uczestników rozprawy. Po drugie, określenia kodeksowe nie zawsze zdają egzamin. Czy do lekarza miałam mówić „anie biegły”? – pyta sędzia. Nie przeszkadza jej też tytułowanie, np. mówienie do świadka ministra „anie ministrze”.

Jak się nazywa premier

Zdaniem części prawników, ale też językoznawców (patrz: opinia prof. Bralczyka), tytułowanie w sądzie, czyli mówienie „anie pułkowniku”, „anie profesorze”, może budzić wątpliwości co do obiektywizmu sędziego.W sprawie, w której występował premier, sędzia zaczęła przesłuchanie: „Stawił się świadek, proszę podać imię i nazwisko”. To nie raziło, gdyż użyto suchych wyrażeń kodeksowych. Mniej neutralnie zabrzmiały słowa sędzi warszawskiego Sądu Apelacyjnego, gdy na początku rozprawy zwróciła się do urzędującego prezesa adwokatury: „Proszę się przedstawić, panie mecenasie”. Gdyby student nie znał tego nazwiska, nie dostałby się na aplikację. Była to jednak typowa demonstracja. Adwokaci znają manierę sędziów, że stronę, „która ma wygrać”, często bardziej strofują (zresztą prezes wygrał).

Czy trzeba zapisać zasady

W sądzie strofowani są też świadkowie czy inni uczestnicy rozprawy. Może to przybrać nieuprzejmą formę – dość typowy przykład to ostentacyjne zwracanie się do duchownego „roszę pana”, zamiast np. „roszę świadka”. Bywa i odwrotnie – do niewątpliwego przestępcy (skazanego np. w innym procesie) sąd zwraca się zbyt uprzejmie".

bladyswit
19.02.2008 23:45:38

A o co chodzi z tym duchownym ? Też go jakiś sędzia obraził, tytułując "anem" ? Ja powoli wysiadam.............

wodniczka
19.02.2008 23:56:23

nie wiedziałam, ze jeżeli powie się do księdza - świadka - proszę pana, to go to obraża .... wydawało mi się , że obiektywizm wymaga właśnie formy: proszę pana ... bo jeżeli jest inaczej, to czy do inżyniera mam zwracać się "anie inżynierze", a do lekarza : panie doktorze, itd ?? to chyba przesada ??

ewa 222
20.02.2008 00:03:22

i skazany, to może co najwyżej wnieść o odroczenie, a nie zawieszenie

wodniczka
20.02.2008 00:12:24

"falkenstein" napisał:


Proszę wstać! Czy skazany zrozumiał akt oskarżenia i o jaką karę wnosi?


nie rozumiem, skąd u Ciebie to "roszę " na początku, wystarczy chyba samo "wstać !"

elew
20.02.2008 00:19:56

http://korwin-mikke.blog.onet.pl/2,ID295221909,RS1,index.html


ciekawe konstatacje

markosciel
20.02.2008 01:06:07

http://www.rp.pl/artykul/95252.html

ewa 222
20.02.2008 01:16:39

to aplikant prokuratorski po zdanym examie mogliby zostać asesoremsędziowskim?
a kim będzie ten asesor SĘDZIOWSKI? i czym będzie się zajmował?

arczi
20.02.2008 08:26:41

to jakiś bełkot (może artykuł sprzed roku??)

elew
20.02.2008 09:27:38

http://rp.pl/artykul/95343.html


czy może ktoś mi powiedzieć o co chodzi z tym cyrkiem. Ministerstwo ma 60 pomysłów na godzinę. W świat idzie przekaz, że sędziowie chcą zarobić 10 000 złotych, potem że dostaną znaczną podwyżki, następnie przekaz, że zostaną zróżnicowane wynagrodzenia sędziów i proków, a teraz już znowu status quo.

a swoją drogą projekt zróżnicowania wynagrodzeń może mieć sens, w sytuacji gdy wg podanych planów w Rzpie aplikacja prokuratorska ma być znacznie krótsza od sądowej. tylko wtedy atrakcyjniejsza finansowo będzie prokuratura -szybsza możliwość dojścia do statusu proka.

mati
20.02.2008 09:51:14

do grabea; jeżeli chodzi o rozporządzenie o mnożnikach wynagrodzeń Dz.U.83 poz 761 to nie ma tam żadnego odnosnika ,ze obowiązuje ono tylko do końca 2007r, a na stronie Prezydent RP nie ma zadnej informacji o podpisaniu nowego rozporządzenia w dniu wczorajszym.Czy ktoś coś więcej wie na ten temat

tujs
20.02.2008 15:32:41

Dzisiejsza konf. MS - podaje mniejszą kwotę podwyżek tj. 750 zł brutto

http://www.tvn24.pl/-1,1539549,wiadomosc.html

wróbel
20.02.2008 15:34:25

"markosciel" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/95252.html


to co w końcu z tymi asesorami? kiedy wejdą nowe zasady naboru na aplikację i nowe zasady ich odbywania, to asesor będzie mniej niekonstytucyjny? a może niekonstytucyjny inaczej? tak czy inaczej powstaje kolejny potworek legislacyjny :neutral:

[ Dodano: Sro Lut 20, 2008 3:36 pm ]
"tujs" napisał:

Dzisiejsza konf. MS - podaje mniejszą kwotę podwyżek tj. 750 zł brutto

http://www.tvn24.pl/-1,1539549,wiadomosc.html


niestety należy podkreślić małą partykułę przed kwotą - jest to partykuła "do", która w istotny sposób może ostudzić wszelkie nadzieje....

[ Dodano: Sro Lut 20, 2008 3:37 pm ]
a może to "do" to spójnik, a nie partykuła...jeszcze tego nie powtarzałam z dzieckiem

Sandman
20.02.2008 15:38:10

http://www.rp.pl/artykul/95245.html
I z tego artukułu:

W sprawie, w której występował premier, sędzia zaczęła przesłuchanie: „Stawił się świadek, proszę podać imię i nazwisko”. To nie raziło, gdyż użyto suchych wyrażeń kodeksowych. Mniej neutralnie zabrzmiały słowa sędzi warszawskiego Sądu Apelacyjnego, gdy na początku rozprawy zwróciła się do urzędującego prezesa adwokatury: „Proszę się przedstawić, panie mecenasie”. Gdyby student nie znał tego nazwiska, nie dostałby się na aplikację. Była to jednak typowa demonstracja. Adwokaci znają manierę sędziów, że stronę, „która ma wygrać”, często bardziej strofują (zresztą prezes wygrał).

kudłaty
20.02.2008 21:28:53

na jaką aplikację nie dostałby się ów student, to ciekawe
ja bym się nie dostał, miałem okazję onegdaj orzekać w sprawie w której stroną była jedna z ważniejszych podówczas postaci adwokatury ogólnokrajowej
i uświadomili mnie o tym koledzy jak skończyłem bo se przeczytali na mojej wokandzie nazwisko
w ogóle orientacja to cenna cecha - ostatnio jak z ciekawości zapytałem pana Google o jedną z niewinnie wyglądających stron, to głównie mnie w/w skierował na jakieś stronki z wykazami osób które obciążał niejaki Masa, fora o gangsterach etc
dobrze że strona mnie obecnością nie zaszczyciła, bo jakbym był za grzeczny to od razu -czarna lista, afery prawa etc
włos się na głowie jeży - zbyt uprzejmie do niewątpliwego przestępcy

bladyswit
20.02.2008 22:39:37

"elew" napisał:

http://korwin-mikke.blog.onet.pl/2,ID295221909,RS1,index.html


ciekawe konstatacje


JKM podziwia sędziów !!!

bladyswit
20.02.2008 22:41:53

"elew" napisał:

http://rp.pl/artykul/95343.html


czy może ktoś mi powiedzieć o co chodzi z tym cyrkiem. Ministerstwo ma 60 pomysłów na godzinę. W świat idzie przekaz, że sędziowie chcą zarobić 10 000 złotych, potem że dostaną znaczną podwyżki, następnie przekaz, że zostaną zróżnicowane wynagrodzenia sędziów i proków, a teraz już znowu status quo.

a swoją drogą projekt zróżnicowania wynagrodzeń może mieć sens, w sytuacji gdy wg podanych planów w Rzpie aplikacja prokuratorska ma być znacznie krótsza od sądowej. tylko wtedy atrakcyjniejsza finansowo będzie prokuratura -szybsza możliwość dojścia do statusu proka.


Ostatnio mieli krótszą asesurę...

elew
20.02.2008 23:01:36

a należy pamiętać, że ostatnio trochę musiał pochodzić po sądach po opinii na temat pewnego orzeczenia lustracyjnego

woytek011
21.02.2008 22:50:22

jeeezu ludzie!! ludzie ja chyba zwariuję - czytajcie
http://www.rp.pl/artykul/96249.html

Kamel
21.02.2008 22:51:05

http://www.rp.pl/artykul/96249.html
Zobaczymy co zrobi premier?

[ Dodano: Czw Lut 21, 2008 10:56 pm ]
Oczywiście można zastanawiać się na intencjami, ale tak naprawdę to na dzień dzisiejszy to jest jedyna osoba, która coś dla nas zrobiła.

henrylee
21.02.2008 22:57:40

tego akurat się spodziewałem. nie dlatego, że nas prezydent lubi czy szanuje... ale efekt finansowy ostatecznie byłby ten sam. premierze donaldu tusku - będzie kontrasygnata?

[ Dodano: Czw Lut 21, 2008 11:00 pm ]
aha - uważam, że list z podziękowaniem dla Pana Prezydenta byłby miłym gestem. niech się MS zawstydzi.

Kamel
21.02.2008 23:06:23

Niestety ja się obawiam, że gdyby była kontrasygnata to tak jakby Tusk przyznał że kasa była tylko nie chcieli jej nam dać. z drugiej jednak strony może przestraszy się reakcji sędziów. W końcu pokazaliśmy w ostatnich miesiącach, że nie damy sobie w kaszę dmuchać i trzeba się z nami liczyć

arczi
21.02.2008 23:10:26

tyle, że jeszczenic nie pokazaliśmy!

henrylee
21.02.2008 23:12:42

a mnie się natomiast wydaje, że premierowi nic nie pokazaliśmy. nic przecież nie ugraliśmy, zostaliśmy zignorowani, obiecano nam ochłap od przyszłego roku, zabrano obiecane wcześniej podwyżki od lipca, nie ma mowy o powiązaniu wynagrodzeń ze średnią płacą, zlikwidowano obiecane awanse poziome. jedyny efekt to konsolidacja środowiska, do czego niezmiernie przyczynia się to forum jako swego rodzaju platforma spiskowa
ale uważam, że nikt się nas nie przestraszył, strzelamy ślepakami. a i te nawet nie docierają wszędzie.

Kamel
21.02.2008 23:18:22

Opatrzenie mnie zrozumieliście przecież ja właśnie tak uważam stąd ta na końcu posta. Cieszę się, że jest więcej osób, która myśli podobnie czyli, że na ewentualny brak kontrasygnaty zasłużyliśmy tchórzostwem. Chyba nik to zna moje wypowiedzi na forum nie podejrzewał mnie o inne zdanie, a ja już nie ty ARCZI.

PS. podpisze lub nie ale ja właśnie zrobiłem sobie drinka.

Modern_judge
21.02.2008 23:19:14

Zgadzam się z przedmówcą - w pełni. Zastanawiam się przy okazji czy jakieś Zgromadzenie Ogólne SA w Polsce wydało kiedykolwiek stosowną uchwałę?

romanoza
22.02.2008 09:11:12

Interesujące komentarze http://www.gazetaprawna.pl/?action=showNews&dok=2160.221.0.39.15.2.0.1.htm

Modern_judge
22.02.2008 17:36:04

"romanoza" napisał:

Interesujące komentarze http://www.gazetaprawna.pl/?action=showNews&dok=2160.221.0.39.15.2.0.1.htm


Problem asystentów jest dokładnie taki sam jak problem protokolantów. Co do zasady, zgłaszają się sfrustrowani i zdesperowani zakompleksieńcy. Wyłuskać w tym gronie dobre ziarno, to sukces. Wystarczy skończyć wyższe studia pierdzenia w stołki (prawnicze) i zostajesz asystentem.

falkenstein
22.02.2008 19:20:30

http://prawo.money.pl/aktualnosci/wiadomosci/artykul/zarobki;sedziow;irokuratorow;w;europie,32,0,323104.html


Zarobki sędziów i prokuratorów w Europie

anpod
22.02.2008 19:33:18

"Modern_judge" napisał:

Problem asystentów jest dokładnie taki sam jak problem protokolantów. Co do zasady, zgłaszają się sfrustrowani i zdesperowani zakompleksieńcy. Wyłuskać w tym gronie dobre ziarno, to sukces. Wystarczy skończyć wyższe studia pierdzenia w stołki (prawnicze) i zostajesz asystentem.

Modern, wybacz- ale napiszę wprost- troche szacunku dla innych. Nie wiem, czy masz złe doświadczenia, czy jesteś zgorzkniały, ale takie generalizowanie jest ogromnie krzywdzące dla ogromnej rzeszy naprawde dobrych asystentów, a i - w mojej ocenie - wobec tych gorszych wypowiadanie takich opinii, w tak dobranych slowach nie powinno miec miejsce.
MOje doświadczenia są zupełnie odmienne- u mnie w sądzie na stanowisku asystenta byly 3 osoby, wszystkie sprawdzaja się swietnie, stanowia ogromną pomoc, są fachowi. Z tego, co wiem, wielokrotnie asystenetami zostają aplikanci, badz ludzie po egzaminie sędziowskim- bo nabór był 25 osób, a potem etatów 1. Jest to dobrze wykształcona kadra.
Jesli rzeczywiscie masz tak złe doświadczenia, a nie jest to skłonnośc do psioczenia na wszystko i wszystkich, to może bład tkwi gdzie indziej- w metodzie naboru??
W moim sądzie od dwóch lat nie ma żadnych znajomosci przy zatrudnianiu, przeprowadzamy regularny konkurs, sprawdzamy ludzi, robimy to w kilka osób i w konsekwencji z kazdego nowo zatrudnionego pracownika jesteśmy zadowoleni. Ale to tak na marginesie.

romanoza
22.02.2008 22:22:43

Modern nie przesadzaj, wszak nie jesteś ogrodnikiem. Ja bardzo cenię asystentów u mnie w sądzie, kilku z nich jest po egzaminach sędziowskich i widzę wyraźnie, że nie zdali ich przypadkowo. Mój na przykład jest świetny i ubolewam, że przez wyrok TK ma bardzo odległe szanse na oczekiwaną przecież kiedyś przez niego karierę. Ma 28 lat, kawał życia poświęcił temu celowi i dzisiaj zarabia 1.600 zł. Nie ma zdolności kredytowej, nie może się przeflancować na adwokata ani radcę. Jak patrzę na niego to wręcz widzę siebie sprzed kilku lat. Ja przynajmniej dostałem szansę.

Beleg
22.02.2008 22:29:49

"anpod" napisał:

Problem asystentów jest dokładnie taki sam jak problem protokolantów. Co do zasady, zgłaszają się sfrustrowani i zdesperowani zakompleksieńcy. Wyłuskać w tym gronie dobre ziarno, to sukces. Wystarczy skończyć wyższe studia pierdzenia w stołki (prawnicze) i zostajesz asystentem.

Modern, wybacz- ale napiszę wprost- troche szacunku dla innych. Nie wiem, czy masz złe doświadczenia, czy jesteś zgorzkniały, ale takie generalizowanie jest ogromnie krzywdzące dla ogromnej rzeszy naprawde dobrych asystentów, a i - w mojej ocenie - wobec tych gorszych wypowiadanie takich opinii, w tak dobranych slowach nie powinno miec miejsce.
MOje doświadczenia są zupełnie odmienne- u mnie w sądzie na stanowisku asystenta byly 3 osoby, wszystkie sprawdzaja się swietnie, stanowia ogromną pomoc, są fachowi. Z tego, co wiem, wielokrotnie asystenetami zostają aplikanci, badz ludzie po egzaminie sędziowskim- bo nabór był 25 osób, a potem etatów 1. Jest to dobrze wykształcona kadra.
Jesli rzeczywiscie masz tak złe doświadczenia, a nie jest to skłonnośc do psioczenia na wszystko i wszystkich, to może bład tkwi gdzie indziej- w metodzie naboru??
W moim sądzie od dwóch lat nie ma żadnych znajomosci przy zatrudnianiu, przeprowadzamy regularny konkurs, sprawdzamy ludzi, robimy to w kilka osób i w konsekwencji z kazdego nowo zatrudnionego pracownika jesteśmy zadowoleni. Ale to tak na marginesie.

Anpod
Pełna zgoda. MIałam do czynienia z 3 asystentami, którzy wcześnij byli wybijającymi się aplikantami. BYli dla mnie ogromną wyręką. Obecnie ( po zmianie sądu) bodajże raz na 2 miesiące przez okres 2 tygodni będę miała przydzieloną asystentkę, o której każdy ma dobre zdanie.
Zupelnie nie wiem z czego wynika takie generalizowanie ludzi. Jeśli nawet przyszli ledwo po strudiach, to przecież z wielu z nich w przyszłości może być pożytek. NIe od razu Kraków zbudowano. Mam nadzieję, że mnie jako aplikantki, czy już sędziego nikt tak nie oceniał.

kudłaty
22.02.2008 22:35:52

cóż, mogę wskazać na przykład asystentki z mojego sądu
niestety nie z mojego wydziału
która pracowitością, wiedzą prawniczą i zaangażowaniem przerasta co najmniej kilka znanych mi osób orzekających; a z tą pracowitością, to pewnie mnie może i też. Bardzo to niesprawiedliwe, że jeszcze ładnych kilka lat poczeka na ewentualną nominację.
a że zdarzają się też wśród asystentów ignoranci, idioci, lenie? pewnie tak; wszędzie i wszędzie trzeba ich tępić.
Również jestem przeciw generalizacji i mam wiele szacunku dla asystentów /również dla sekretarzy/ - wszystkich tych którzy uczciwie swoją pracę wykonują

bladyswit
22.02.2008 23:15:59

"kudłaty" napisał:

a że zdarzają się też wśród asystentów ignoranci, idioci, lenie? pewnie tak;


Tak jak wśród sędziów, lekarzy, hydraulików, nauczycieli, pastuchów, itd.

Beleg
22.02.2008 23:35:27

"bladyswit" napisał:

pastuchów, itd.


A skąd tych pastuchów wytrzasnąłeś?

bladyswit
22.02.2008 23:42:27

"Beleg" napisał:

pastuchów, itd.


A skąd tych pastuchów wytrzasnąłeś?

Modern_judge
23.02.2008 11:42:21

Pisałem o własnym podwórku i nie chciałem nikogo urazić. W ogóle kompleksy, zwłaszcza w stosunku do innych zawodów, to choroba co niektórych. Fajnie sobie popsioczyć na adwokata, aplikanta, pokazać wyższość, itd...

eku
23.02.2008 15:50:35

A moja asystentka (egzaminowany aplikatn sądowy w oceną 4), to prawdziwe błogosławieństwo i osoba, dzięki przydziałowi której zaczęłam w końcu żyć jak człowiek, a nie jak wół (harując). Więc wszystkim asystentom bardzo dziękuje za ich pracę

elew
23.02.2008 15:53:18

asystentom należy się szacunek za ich pracę

irytuje mnie, że panujący system Bizancjum skutkuje tym, że harujący w pocie czoła asystenci w rejonach zarabiają mniej niż asystenci w SA. poraża, że nie dostali żadnej podwyżki, nawet inflacyjnej za zeszły rok.

Mario 71
23.02.2008 18:10:45

żaden problem.

Karl von Stein
24.02.2008 18:48:42

Przeczytałem w Rzeczpospolitej, że do Sejmu trafił właśnie projekt nowelizacji prawa upadłościowego i naprawczego przygotowany przez Klub Poselski Platformy Obywatelskiej. Przewiduje on możliwość ogłoszenia upadłości przez osoby fizyczne, które mają np. problemy ze spłacaniem zadłużenia. Z szacunków Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wynika, że rocznie może być od 50 do 300 tys. wniosków o upadłość.

Ciekawy jestem, czy pomysłodawcy przewidzieli konieczność zapewnienia środków w budżecie na wdrożenie ustawy, czy też jak zwykle, sądy będą musiały sobie same z tym poradzić. Skoro sędziów w Polsce jest za dużo , to ustawodawca widocznie uznał, że trzeba znaleźć nam jakieś zajęcie, żebyśmy się nie nudzili .

kudłaty
24.02.2008 22:13:16

wyliczą, że odejdzie nam pracy, bo kupę Nc i C o zapłatę się poumarza

Dreed
25.02.2008 00:47:04

Odpowiedź sędziemu Ignaczewskiemu:

http://www.rp.pl/artykul/97598.html

henrylee
26.02.2008 07:39:15

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,4963263.html

Lamia
26.02.2008 16:32:45

"anpod" napisał:

http://www.gazetaprawna.pl/?action=showNews&dok=2162.86.0.39.2.1.0.1.htm



"1. 69 proc. społeczeństwa uważa, że orzekane przez sądy kary są zbyt łagodne
2. Według badanych sposobem na przeludnione więzienia jest orzekanie łagodniejszych kar"

hmm... ??: i o co w takim razie chodzi?

jarocin
27.02.2008 10:10:30

Sąd spóźnił się trzy minuty, podejrzany wyszedł na wolność

http://www.rmf.fm/fakty/?from=rss&id=132508

procontra
27.02.2008 14:18:53

Może nie do końca o nas, ale o tym, że tytuł najlepszego sędziego to niestety nie dla nas szaraczków.
http://www.gazetaprawna.pl/wydarzenia/?news=eGP20080227131475738

wodniczka
29.02.2008 12:06:22

pewnie powiecie, że się czepiam, ale od kiedy sąd rodzinny rozpoznaje sprawy o eksmisje ??
PS to pytanie karnistki

a co do tego typu programów - teraz nie mam kłopotu z pouczaniem świadków , bo gdy tylko zaczynam formulkę słyszę : wiem, widzialem w telewizji, ale są też złe strony, ten zawod na twarzy świadków, ktorzy na sali nie widzą widowni ... a przecież w TV jest !

K.Ierownik
29.02.2008 13:37:09

"duralex" napisał:

Czy Ktoś z Was to może widział?

http://www.krosno24.pl/informacje.php3?id=2488

zauważyłem na forum wielu męskich przedstawicieli wydziałow rodzinnych - czy któryś się przyznaje?



No dobrze, rozszyfrowałeś mnie. Obiecuję jednak, że nie jest to parcie na szkło. W pirwszym odcinku postawiłem przed sobą planszę z postulatami IUSTITTI, o które walczymy. Potem w trakcie programu wciagam spod stołu i biorę w dłoń ..... no co ......oczywiście szablę.

bladyswit
29.02.2008 14:01:13

"K.Ierownik" napisał:

Czy Ktoś z Was to może widział?

http://www.krosno24.pl/informacje.php3?id=2488

zauważyłem na forum wielu męskich przedstawicieli wydziałow rodzinnych - czy któryś się przyznaje?



No dobrze, rozszyfrowałeś mnie. Obiecuję jednak, że nie jest to parcie na szkło. W pirwszym odcinku postawiłem przed sobą planszę z postulatami IUSTITTI, o które walczymy. Potem w trakcie programu wciagam spod stołu i biorę w dłoń ..... no co ......oczywiście szablę.

Ale wystąpisz w sweterku i dżinsach ?

K.Ierownik
29.02.2008 17:12:00

W ciągu kilkunastu lat sędziowania tylko raz założyłem do pracy garnitur i krawat. Oczywiście dla żartu. A że w tamtym czasie nasz sąd czekał na wybór prezesa wielu myślało, że to ja nim zostałem.

kudłaty
29.02.2008 22:57:31

"K.Ierownik" napisał:

W ciągu kilkunastu lat sędziowania tylko raz założyłem do pracy garnitur i krawat. Oczywiście dla żartu. A że w tamtym czasie nasz sąd czekał na wybór prezesa wielu myślało, że to ja nim zostałem.

i tu z Kolegą K.Ierownikiem się solidaryzuję w całej rozciągłości. Z tym że w moim sądzie nikt dotąd nie myślał że zostałem prezesem.
Pozdrawiam.

Modern_judge
01.03.2008 13:19:53

"duralex" napisał:

Czy Ktoś z Was to może widział?

http://www.krosno24.pl/informacje.php3?id=2488

zauważyłem na forum wielu męskich przedstawicieli wydziałow rodzinnych - czy któryś się przyznaje?


Kolejny frustrat...

01.03.2008 13:29:13

"Modern_judge" napisał:



Kolejny frustrat...


Frustrat nie frustrat, ale teraz pewnie będzie miał jakieś kilkanaście tysięcy złotych miesięcznie więcej.

kudłaty
01.03.2008 17:19:46

a może on w ten sposób protestuje? taka indywidualna forma akcji "taksówkarz"?

Modern_judge
01.03.2008 19:18:40

"kudłaty" napisał:

a może on w ten sposób protestuje? taka indywidualna forma akcji "taksówkarz"?


Szczęść Mu Boże na nowej drodze!

K.Ierownik
01.03.2008 21:17:40

Dziękuję

luke
01.03.2008 21:46:36

mi kiedyś powiedzieli że u mnie na sali to nie jest jak u Anny Marii Wesołowskiej

ludzka
01.03.2008 22:08:15

luke napisał:

mi kiedyś powiedzieli że u mnie na sali to nie jest jak u Anny Marii Wesołowskiej


I bardzo dobrze, bo tam nudy straszne. Poza tym zawsze znajdzie się nagle ktoś, dzięki któremu można poznac prawdę obiektywną. Tego to ja akurat żałuję, bo w moich sprawach świadkowie nie zjawiają się jak deus ex machina i to z informacjami, dzięki którym sędzia nie ma wątpliwości co do faktów.

01.03.2008 22:10:32

"ludzka" napisał:

w moich sprawach świadkowie nie zjawiają się jak deus ex machina i to z informacjami, dzięki którym sędzia nie ma wątpliwości co do faktów.



Nie? Powaaaaaażnie?

No co ty?

K.Ierownik
01.03.2008 23:56:43

duralex, zostaw kudłatego to swój chłop. Bawi się razem z nami w tej samej piaskownicy

chaoos
02.03.2008 00:16:22

każdy robi to co lubi

kudłaty
02.03.2008 00:26:40

o tych dzieciach w wątku o harmonogramie protestu pojawiła się taka metafora
ironiczne to miało być kto się poczuł tknięty złym dotykiem to przepraszam
K.Ierowniku, dzięki za wsparcie, pisałem długiego posta w innym dziale i nie mogłem zareagować szybko

anpod
02.03.2008 08:01:29

poszłam na forum S.A.M.W. Jestem w trwałym szoku, a zszokować trwale mnie nie łatwo. Mam wiele zrozumienia dla ludzi, nawet juz na tym forum podkreślałam pozytywy płynące z tego programu. Odszczekuje jednak wszystko, to co tam zobaczylam, wywiady dla prasy, pozowanie do Na żywo, czy Naj, to przekracza moje granice tolerancji dla zachowań czynnego sędziego.
A kolegów z rejonów łódzkich dopytam, czy owa jest obecnie czynna zawodowo? Tzn. czy biega sprzed kamer na prawdziwe sprawy??
Jesli tak, to chyba nie ma się co dziwić ludziom, ze im się rzeczywistośc telewizyjna z realną miesza.

[ Dodano: Nie Mar 02, 2008 8:04 am ]
edit: niełatwo oczywiscie !

[ Dodano: Nie Mar 02, 2008 8:39 am ]
"K.Ierownik" napisał:

Czy Ktoś z Was to może widział?
http://www.krosno24.pl/informacje.php3?id=2488
zauważyłem na forum wielu męskich przedstawicieli wydziałow rodzinnych - czy któryś się przyznaje?

No dobrze, rozszyfrowałeś mnie. Obiecuję jednak, że nie jest to parcie na szkło. W pirwszym odcinku postawiłem przed sobą planszę z postulatami IUSTITTI, o które walczymy. Potem w trakcie programu wciagam spod stołu i biorę w dłoń ..... no co ......oczywiście szablę.
K.Ierowniku, jeszcze kariery nie zacząłes, a juz forum Ci założyli

ludzka
02.03.2008 15:22:47

Właśnie chciałam zajrzec na forum S.A.M.W., a tam informacja: Fatal error: Unknown function, itd. itp.
I tak wasza krytyka pozbawiła mnie możliwości dokonania subiektywnej oceny, bo nie mam wątpliwości, że przez wasze wynurzenia zablokowali nam dostęp do tego forum (kimkolwiek oni są).

ida
02.03.2008 15:49:16

ludzka: mi udało się zajrzeć tutaj, bardzo inspirujące co poniektóre cytaty :D

K.Ierownik
02.03.2008 18:23:40

"anpod" napisał:

ludzka, osobiscie musialaś nabroić, że Cie odcięli, ja tam mam nadal dostęp.

ale obiektywnie mogę powiedziec, ze niektóre cytaty są całkiem fajne. Jeszcze mnie wypaczy i zacznę ogladać serial.....


Proponuję raczej obejrzec mnie. Po pierwsze: nie widziałas mnie jeszcze na wizji jak AMW. Po drugie: jak mnie ŁADNIE poprosisz to może Cie jednak wkręcę do TVN.

Wschodząca gwiazda TVN - K.Ierownik

P.S. Zapraszam wszystkich na mój pierwszy program w nadchodzącym tygodniu.

ludzka
02.03.2008 19:35:05

anpod napisała:

ludzka, osobiscie musialaś nabroić, że Cie odcięli, ja tam mam nadal dostęp.

Widocznie to forum wyczuwa moje nastawienie do S.A.M.W., bo nadal nie mam dostępu.

luke
02.03.2008 21:35:13

Może byś coś przy pogodzie załatwił w tvn

Modern_judge
02.03.2008 21:37:29

Miałem okazję kiedyś posłuchać wywodów SAMW na pewnej konferencji poświęconej mediacji. Mój znajomy wyszedł w połowie, ja zostałem. Z przyzwoitości. Proszę sobie wyobrazić, że rzeczona Postać widziałaby chętnie wdrożenie postępowania mediacyjnego w jednym z procesów grupy przestępczej, który na tamten czas prowadziła. Bardzo ciekawa koncepcyja, bardzo ciekawa... Eh

monikissima
03.03.2008 00:22:20

Być może już gdzieś tym było... wszak miałam ponad 2000 nieprzeczytanych postów Ale ... w gazecie z programem tv wyczytałam: "Nowy serial TVN <Sąd rodzinny> urzeknie tych, którym podoba się SAMW. Tym razem pokażemy autentyczne historie zwaśnionych rodzin, które nie mogą dojść ze sobą do łądu bez interwencji prawa - wyjaśnia producent serialu ... :neutral:
Jak już o tym było, to usuńcie proszę, ale ręce mi opadły.

markosciel
03.03.2008 06:30:30

Ktoś chyba korzysta z naszego forum:

http://www.rp.pl/artykul/101021.html

justice
03.03.2008 08:17:23

Z satysfakcją, jako autor tłumaczenia artykułu V.Schmolki, stwierdzam, że moje było lepsze niż przedstawione przez I.Walencika, choć zauważam w jego tekście również wątki z tłumaczeniem typowo moim, bo w angielskim brzmiało to trochę obco czy nieprzystająco do naszych realiów i procedur sądowych. Może będzie tak odważny, że odezwie się na forum. A może znalazł ten artykuł na stronach kanadyjskich niezależnie ode mnie? Byłby to niesamowity zbieg okoliczności. Poza tym adres oryginału podany w Rzepie na końcu artykułu nie działa (niepotrzebna spacja przed "aspx", więc może ludzie z Rzepy to usuną, żeby szerszy ogół mógł się zapoznać z oryginałem).
Na marginesie, zastanawiam się, czy wkrótce nie pojawią sie prasie cytaty z forum, jak to sobie sędziowie grubiańsko dworują ze stron, adwokatów itd. Spodziewać się można w jakim sosie będzie to podane. Temat do rozważenia dla administratora, czy nie zmienić formuły. Ale czy da sie ograniczyć forum tylko do naprawdę zainteresowanych (sędziów, prokuratorów, adwokatów, aplikantów)? I czy miałoby to sens?

anpod
03.03.2008 08:26:52

całe forum, zdecydowanie nie, ale rzeczywiscie coraz bardziej celowym wydaje sie schowanie przynajmniej części.
Chociaż z drugiej strony troche kloci się to z ideą zdobywania coraz szerszego grona uzytkowników. A poza tym, zawsze będzie tak, ze część bedzie się kryła za nierozpoznawalnymi nickami, moze dobrze udawać, więc i tak dostac sie do części zamknietej. Pewna doza samokontroli zawsze bedzie niezbędna. Juz pomijam fakt, ze w jakimś stopniu wynika to zwyczajnie z kultury i dobrego wychowania.

octawiabis
03.03.2008 16:00:00

Trochę mnie tu nie było, bo wczasowałem na urlopie. Co do SAMW, to orzeka Ona w Wydziale Odwoławczym ( V Karnym SO w Łodzi )

Modern_judge
03.03.2008 21:01:31

Orzeka teraz, ale kiedyś to chyba w pierwej instancyji...

Dżastiz, mówiłem Ci, żebyś jakie tantiemy czy jak im tam pobierał za inwent...

A oni siedzą i knują...

luke
03.03.2008 21:06:00

"markosciel" napisał:

Ktoś chyba korzysta z naszego forum:

http://www.rp.pl/artykul/101021.html


Wielki brat czuwa

Modern_judge
03.03.2008 21:08:25

Lepiej nie podskakiwać, bo nas obsmarują znowu i posypią tymy swoymy autorytetamy...

Dred
04.03.2008 08:32:32

Zarobki prawnika nie mogą być zbyt niskie

Zdaniem niemieckiego Trybunału Adwokackiego wynagrodzenie dla początkującego adwokata wynoszące 1 tys. euro jest sprzeczne z dobrymi obyczajami. W Niemczech jest wielu prawników, którzy zarabiają nawet po 140 tys. euro rocznie. Zdecydowana większość młodych prawników jednak ledwo wiąże koniec z końcem.

http://www.gazetaprawna.pl/?action=showNews&dok=2167.64.0.39.4.2.0.1.htm

mia
04.03.2008 18:45:54

http://www.gazetaprawna.pl/?action=showNews&dok=2167.64.0.39.1.1.0.1.htm - o prawie do protestu

http://wiadomosci.onet.pl/1704192,11,dochnal_dzialke_mi_sprzedali_pieniadze_ukradli,item.html
"Relacjonuje też [Dochnal] fragment rozprawy sądowej, podczas której zastosowano wobec niego dodatkowy areszt. - Odbywało się to w nocy, a sprawę rozpatrywała pani asesor sądu rejonowego, która miała dziecko pozostawione bez opiekunki i tylko o tym myślała, bo przez telefon komórkowy ciągle do kogoś dzwoniła powtarzając: "tak, tak, zaraz wychodzę". Otóż prokurator występując o areszt stawiał zarzut dodatkowy, ale w oparciu o wszystkie poprzednie zarzuty. Wówczas ona, młoda osoba, spojrzała na prokuratora Rocha, który do dziś prowadzi moją sprawę, i prawie krzycząc na niego, z takim charakterystycznym gestem rozłożenia rąk w bezradności czy rozpaczy, mówiła: panie prokuratorze, te zarzuty… niech pan wybierze z tego jakiś jeden, ale sensowny! Wybrał to niby pranie brudnych pieniędzy. Ona wtedy powiedziała: no, dobrze. Może miała nawet poczucie, że zrobiła coś dobrego, bo wprawdzie zastosowała areszt, ale walczyła - opowiada Marek Dochnal."

Maxima
04.03.2008 20:00:59

"Konstytucjonalista dr Ryszard Piotrowski z UW uważa, że przepis ustawy zasadniczej mówiący o gwarancjach płacowych sędziów nie może być ignorowany na tej zasadzie, że państwo liczy na powściągliwość sędziów, wymuszoną konstytucyjnie i ustawowo, gdyż byłoby to obejście konstytucji.
- Konstytucja mówi przecież o tym, że sędziowie powinni mieć warunki pracy i wynagrodzenia odpowiadające godności urzędu oraz zakresowi ich obowiązków. To, że sędziowie są grupą zawodową mającą szczególną sytuację, jeśli chodzi o możliwości wyrażania sprzeciwu, nie oznacza, że można ignorować problemy socjalne tego środowiska - mówi Ryszard Piotrowski."

Gazeta Prawna Nr 45 (2167) wtorek, 4 marca 2008 r.

[ Dodano: Wto Mar 04, 2008 8:03 pm ]
to cytat z:

http://www.gazetaprawna.p....39.1.1.0.1.htm - z postu mia

Maltazar
04.03.2008 20:23:32

już go polubiłem

Beatka
04.03.2008 21:58:39
koriolan
04.03.2008 22:55:08

"Beatka" napisał:

No to poczytajcie

Ciekawy punkt widzenia....
"Nie oznacza to jednak, że do przyjęcia są metody walki o podwyżki, które chcą dziś stosować. Ponieważ nie wolno im strajkować, to – aby obejść ten zakaz – zapowiadają, że wezmą urlop na żądanie i rozpoczną strajk włoski. To pomysły skandaliczne i niedopuszczalne"

Skandal to są nasze wynagrodzenia i to jak nas traktuja, panie redaktorze....
No ale coz.... zobaczcie sobie co t za redaktor....
http://www.zdort.com/Dominik/index.htm
....Fronda...wspolpraca z Zaremba...to mowi wiele...
no i specjalista od sedziów ...he, he....
wkurzyl mnie!

Modern_judge
04.03.2008 23:22:59

Panie Dominiku, zrób Pan lepiej reportaż z pracy warszawskich sądów w jednym tygodniu. Porozmawiaj Pan z sędziami liniowymi, posiedź Pan na sesji skupiony jak sędzia przez 8-10 h, potem pójdź Pan z sędzią do pokoju, zapal Pan fajkę, towarzysząc sędziemu w paleniu papierosa, przypatrz się Pan pracy sędziego w referacie po sesji, pojedź Pan z sędzią potem do domu, zobacz Pan minę żony, dzieci, podejrzyj Pan potem jak sędzia robi przelewy i ile ma na koncie (chętnie Panu udostępni tę informację), a na koniec, posiedź Pan i popatrz jak do 2-3 sędzia pisze uzasadnienia. Wstań Pan następnego dnia o 5-6, potowarzysz Pan sędziemu w jeździe do pracy i przygotowaniu do sesji... albo do posiedzeń Kp, w międzyczasie przejdź się Pan do sekretariatu i podpatrz Pan tamtejszą pracę, pochodź Pan po sądzie, wciel się Pan w poślednią rolę dziennikarza, pogadaj Pan z przewodniczącym wydziału, prezesem... a później możesz Pan pisać cokolwiek na temat sytuacji w wymiarze sprawiedliwości. Czołem!

K.Ierownik
05.03.2008 01:02:40

Pan Dominik Zdort wie tyle o wymiarze sprawiedliwości co usłyszał na konferencjach prasowych cudownego dziecka PIS Z. Ziobry. A swoją drogą , dlaczego Pan redaktor nie został Ministrem Propagandy IV RP? Talent ma . Nikt nie zaprzeczy.
Ciekawe czy by D.Zdort strajkował, gdyby dziennikarze mieli zakaz strajku, zakaz dodatkowego zatrudnienia poza obowiązkowym 1 etatem, a premier J. Kaczyński wprowadzając zasady solidarnego państwa ograniczył ustawowo wysokośc ich wynagrodzenia.

rbk
05.03.2008 08:29:54

Cienko by piał, gdyby zarabiał tyle co sędzia. Nie opowie ile zarabia, wszak jest przedstawicielem IV władzy.

barbara
05.03.2008 09:52:29

http://www.rp.pl/artykul/102031.html

Sandman
05.03.2008 10:25:04

Z artykułu z Rzepy:
http://www.rp.pl/artykul/102031.html

Opinia: Stanisław Dąbrowski, przewodniczący Krajowej Rady Sądownictwa

Środowisko od dawna zwraca uwagę na zbyt niskie wobec rangi zawodu zarobki. Proszę pamiętać, że dyskutujemy o tym od dawna, i to na różnych szczeblach. W tym względzie sędziowie nie mogą się porównywać z innymi korporacjami. Zawód porzucają najlepsi i trudno im się dziwić, a przecież coraz częściej mówi się, że powinien on być ukoronowaniem kariery prawniczej. Sędziowie są dziś rozżaleni.

Prawo dopuszcza drogę składania pozwów w takich sprawach. Ich autorzy wykorzystują więc uprawnienia, jakie im przysługują. Nie dopatrywałbym się w tym zachowania niegodnego urzędu. Chcą walczyć o swoje. Lepsze to niż akcje protestacyjne. Liczymy na to, że rząd szybko przyjmie przepisy gwarantujące sędziom godziwe podwyżki i sytuacja się uspokoi.

Brawo dla sędziego, że tak wyraźnie to powiedział!

barbara
05.03.2008 11:24:20

ten artykuł warto wydrukować i położyć niezdecydowanym kolegom i koleżankom na biurko i dodatkowo podkreślić zakreślaczem wypowiedź sędziego Dąbrowskiego w takiej części jak Sandman i zachęcić do składania pozwów !!!! Pozdrawiam

to_tylko_ja
05.03.2008 15:28:09

"Modern_judge" napisał:

Panie Dominiku, zrób Pan lepiej reportaż z pracy warszawskich sądów w jednym tygodniu. Porozmawiaj Pan z sędziami liniowymi, posiedź Pan na sesji skupiony jak sędzia przez 8-10 h, potem pójdź Pan z sędzią do pokoju, zapal Pan fajkę, towarzysząc sędziemu w paleniu papierosa, przypatrz się Pan pracy sędziego w referacie po sesji, pojedź Pan z sędzią potem do domu, zobacz Pan minę żony, dzieci, podejrzyj Pan potem jak sędzia robi przelewy i ile ma na koncie (chętnie Panu udostępni tę informację), a na koniec, posiedź Pan i popatrz jak do 2-3 sędzia pisze uzasadnienia. Wstań Pan następnego dnia o 5-6, potowarzysz Pan sędziemu w jeździe do pracy i przygotowaniu do sesji... albo do posiedzeń Kp, w międzyczasie przejdź się Pan do sekretariatu i podpatrz Pan tamtejszą pracę, pochodź Pan po sądzie, wciel się Pan w poślednią rolę dziennikarza, pogadaj Pan z przewodniczącym wydziału, prezesem... a później możesz Pan pisać cokolwiek na temat sytuacji w wymiarze sprawiedliwości. Czołem!


Podpisuję sie pod każdym stwierdzeniem Modern_judge. Tak to jest - przynajmniej w dużych sądach, w którym i mnie przyszło sądzic. Pozdrawiam.

dorota
05.03.2008 19:16:29

Poczytajcie posty pod blogiem redaktora Dominika Zdorta, to dopiero Wam skoczy ciśnienie. Wróciłem dziś z pracy około 18.00, podam na nos, patrzę na to co piszą i już mi puls idzie do blisko 150 A myślałem że się wcześnie spokojnie położę spać

Panie Dominiku Zdort - ja jestem sędzią warszawskim - zapraszam do siebie, na Marszałkowską. To tylko dwa kroki od siedziby Rzeczypospolitej.... Pokaże Panu na czym polega moja praca. Przedstawię nasze racje i argumenty. I dopiero wówczas proszę coś napisać, jeśli Pan uważa się za profesjonalistę...

bladyswit
05.03.2008 19:35:53

Najbardziej podoba mi się post pod blogiem zdorta:

SĘDZIOWIE, prokuratorzy, adwokaci wywodzą sie w wiekszości z grona NAJEŹDŹCÓW, którzy w 1944/45 r. przyjechali ze Związku Sowieckiego, dostali obywatelstwo polskie, skierowano ich na 3 miesięczne kursy prawa, a potem zablokowano TUBYLCOM możliwość aplikowania do ww zawodów. Prawo to do dzisiaj posiadają przede wszystkim ICH dzieci i wnuki. Tubylców jest w tych zawodach niewielu np. Roman Giertych i paru innych, ale wyjątki potwierdzają regułę. dzieci i Wnuki najeźdźców wydają wyroki w większości wobec Tubylców, więc wyroki nie muszą być sprawiedliwe, a korupcja jest dopuszczalna i poprawia sytuację materialną SĘDZIÓW. Ot i tyle …….


Faktycznie, po przeczytaniu tego posta, wszystki staje się dla mie jasne. Chyba sam się rozstrzelam jako bolszewicki najeźdźca Polskiej Ziemii.

bladyswit
05.03.2008 19:51:45

Ludzie, wpisujmy się pod blogiem Zdorta, bo mnie też zaraz coś trafi.

aniaB
05.03.2008 20:14:31

"bladyswit" napisał:

Najbardziej podoba mi się post pod blogiem zdorta:

SĘDZIOWIE, prokuratorzy, adwokaci wywodzą sie w wiekszości z grona NAJEŹDŹCÓW, którzy w 1944/45 r. przyjechali ze Związku Sowieckiego, dostali obywatelstwo polskie, skierowano ich na 3 miesięczne kursy prawa, a potem zablokowano TUBYLCOM możliwość aplikowania do ww zawodów. Prawo to do dzisiaj posiadają przede wszystkim ICH dzieci i wnuki. Tubylców jest w tych zawodach niewielu np. Roman Giertych i paru innych, ale wyjątki potwierdzają regułę. dzieci i Wnuki najeźdźców wydają wyroki w większości wobec Tubylców, więc wyroki nie muszą być sprawiedliwe, a korupcja jest dopuszczalna i poprawia sytuację materialną SĘDZIÓW. Ot i tyle …….


Faktycznie, po przeczytaniu tego posta, wszystki staje się dla mie jasne. Chyba sam się rozstrzelam jako bolszewicki najeźdźca Polskiej Ziemii.

Dla mnie też
Najbardziej podoba mi się ten przyjazd ze Związku Sowieckiego w charakterze najeźdźcy. No i powołanie się na autorytet Wielkiego Romana. Kursy prawnicze 3- miesięczne też.
Po prawdzie to całość jest nie do wyjęcia.:D:D:D

Modern_judge
05.03.2008 20:16:08

"bladyswit" napisał:

Ludzie, wpisujmy się pod blogiem Zdorta, bo mnie też zaraz coś trafi.


Dajta proszę linka do bloga...

aniaB
05.03.2008 20:19:01

Był cytowany miedzy 5 a 11 stroną topiku. Albo wczesniej??
Tylko jak polemizowac z takimi pogladami.?????
Ręce i piersi opadają

dorota
05.03.2008 20:19:41

A proszę Cię bardzo link do bloga:

http://blog.rp.pl/blog/2008/03/04/dominik-zdort-sedziom-nie-wolno-obchodzic-prawa/

Tylko napisz co dobrego i nie zaniżaj poziomu

bladyswit
05.03.2008 22:13:36

"Modern_judge" napisał:

Panie Dominiku, zrób Pan lepiej reportaż z pracy warszawskich sądów w jednym tygodniu. Porozmawiaj Pan z sędziami liniowymi, posiedź Pan na sesji skupiony jak sędzia przez 8-10 h, potem pójdź Pan z sędzią do pokoju, zapal Pan fajkę, towarzysząc sędziemu w paleniu papierosa, przypatrz się Pan pracy sędziego w referacie po sesji, pojedź Pan z sędzią potem do domu, zobacz Pan minę żony, dzieci, podejrzyj Pan potem jak sędzia robi przelewy i ile ma na koncie (chętnie Panu udostępni tę informację), a na koniec, posiedź Pan i popatrz jak do 2-3 sędzia pisze uzasadnienia. Wstań Pan następnego dnia o 5-6, potowarzysz Pan sędziemu w jeździe do pracy i przygotowaniu do sesji... albo do posiedzeń Kp, w międzyczasie przejdź się Pan do sekretariatu i podpatrz Pan tamtejszą pracę, pochodź Pan po sądzie, wciel się Pan w poślednią rolę dziennikarza, pogadaj Pan z przewodniczącym wydziału, prezesem... a później możesz Pan pisać cokolwiek na temat sytuacji w wymiarze sprawiedliwości. Czołem!


Zmieniłeś nicka na Janosik? Tyż piknie

Modern_judge
05.03.2008 22:15:52

"bladyswit" napisał:

Panie Dominiku, zrób Pan lepiej reportaż z pracy warszawskich sądów w jednym tygodniu. Porozmawiaj Pan z sędziami liniowymi, posiedź Pan na sesji skupiony jak sędzia przez 8-10 h, potem pójdź Pan z sędzią do pokoju, zapal Pan fajkę, towarzysząc sędziemu w paleniu papierosa, przypatrz się Pan pracy sędziego w referacie po sesji, pojedź Pan z sędzią potem do domu, zobacz Pan minę żony, dzieci, podejrzyj Pan potem jak sędzia robi przelewy i ile ma na koncie (chętnie Panu udostępni tę informację), a na koniec, posiedź Pan i popatrz jak do 2-3 sędzia pisze uzasadnienia. Wstań Pan następnego dnia o 5-6, potowarzysz Pan sędziemu w jeździe do pracy i przygotowaniu do sesji... albo do posiedzeń Kp, w międzyczasie przejdź się Pan do sekretariatu i podpatrz Pan tamtejszą pracę, pochodź Pan po sądzie, wciel się Pan w poślednią rolę dziennikarza, pogadaj Pan z przewodniczącym wydziału, prezesem... a później możesz Pan pisać cokolwiek na temat sytuacji w wymiarze sprawiedliwości. Czołem!


Zmieniłeś nicka na Janosik? Tyż piknie

Szkoda czasu na nową argumentację... i tak nikt nie przeczyta, eh :neutral:

bladyswit
05.03.2008 22:23:23

no i jest efekt ! kfra nas pochwalił !

wodniczka
05.03.2008 22:46:59

po przeczytaniu komentarzy do bloga czuję się okropnie : wszyscy mamy "tatusiów i mamusie" sędziów, zarabiamy ogromne pieniądze, bierzemy łapówki i dajemy 3 lata za kradzież batonika .... a i jeszcze 2 lata asesury .... o korzeniach nie wspomnę, a ja znowu się nie załapałam na żaden z tych punktów z powszechnej wiedzy na temat sądownictwa - chyba coś ze mną jest nie tak ??

romanoza
05.03.2008 23:36:52

Mój dziadek akurat był członkiem AK, a po wkroczeniu wyzwolicieli działał w WiN, pochodzę z rodziny całkowicie robotniczej, czy mogę być sędzią?

bladyswit
06.03.2008 00:02:18

"romanoza" napisał:

Mój dziadek akurat był członkiem AK, a po wkroczeniu wyzwolicieli działał w WiN, pochodzę z rodziny całkowicie robotniczej, czy mogę być sędzią?


Albo znajdziesz sobie przodka - bolszewika, albo musisz zrezygnować. No chyba że bierzesz łapówki

anpod
06.03.2008 00:04:14

"wodniczka" napisał:

po przeczytaniu komentarzy do bloga czuję się okropnie : wszyscy mamy "tatusiów i mamusie" sędziów, zarabiamy ogromne pieniądze, bierzemy łapówki i dajemy 3 lata za kradzież batonika .... a i jeszcze 2 lata asesury .... o korzeniach nie wspomnę, a ja znowu się nie załapałam na żaden z tych punktów z powszechnej wiedzy na temat sądownictwa - chyba coś ze mną jest nie tak ??

nie spełniasz podstawowych wymagan wobec przedstawiciela zawodu. A jeśli jeszcze powiesz, ze nie wypuszczasz zbrodniarzy....to pozostaje Ci tylko natychmiastowa rezygnacja, w ogole sie do tego pałacu nie szykuj, bo sie NIE NADAJESZ!!


"romanoza" napisał:

Mój dziadek akurat był członkiem AK, a po wkroczeniu wyzwolicieli działał w WiN, pochodzę z rodziny całkowicie robotniczej, czy mogę być sędzią?

NIe.
nie wiem, po co, to pytanie... odpowiedzi była oczywista.

markosciel
06.03.2008 00:15:57

Te komentarze przypominają mi gości, który przyszedł na skargę i pluł się na komunistyczne sądy i sędziów. (Dla jasności mój ojciec po II wojnie walczył w podziemiu, a później siedział kilka lat w więzieniu - a i mi zdarzyło się niejednokrotnie gonić z ZOMO).

W końcu nie wytrzymałem tej jego tyrady i zapytałem co robił w latach PRL. Gdy odpowiedział, że pracował - to zapytałem "Ku chwale socjalistycznej ojczyzny?" - i facet się zmył.
Więc sądzę, że także teraz największymi antykomunistami są ci, co za komuny nie robili nic - tylko pracowali. A teraz gdy można bez żadnych obaw - to wielkimi są antykomunistami.

A co do tego, że sędziowie "biorą" - to nawet z tych komentarzy wynika, że podstawowym źródłem wiedzy o tym są adwokaci. To po prostu ich sposób na wyciągnięcie większej kasy od klienta - połowa dla mnie, a połowa dla sędziego. I klient się nie dziwi, że przez kasę fiskalną przechodzi tylko połowa tego co dał - sędziemu przecież trzeba zapłacić.
Sąd sądem - a sprawiedliwość musi być po naszej stronie

Michał44
06.03.2008 07:21:18

Mam podobny problem jak Wodniczka. Może działają jeszcze gdzieś podziemne kursy WUML, gdzie można zostać w kilka dni kwalifikowanym marksistą-leninistą?

romanoza
06.03.2008 13:15:31

"anpod" napisał:

po przeczytaniu komentarzy do bloga czuję się okropnie : wszyscy mamy "tatusiów i mamusie" sędziów, zarabiamy ogromne pieniądze, bierzemy łapówki i dajemy 3 lata za kradzież batonika .... a i jeszcze 2 lata asesury .... o korzeniach nie wspomnę, a ja znowu się nie załapałam na żaden z tych punktów z powszechnej wiedzy na temat sądownictwa - chyba coś ze mną jest nie tak ??

nie spełniasz podstawowych wymagan wobec przedstawiciela zawodu. A jeśli jeszcze powiesz, ze nie wypuszczasz zbrodniarzy....to pozostaje Ci tylko natychmiastowa rezygnacja, w ogole sie do tego pałacu nie szykuj, bo sie NIE NADAJESZ!!


"romanoza" napisał:

Mój dziadek akurat był członkiem AK, a po wkroczeniu wyzwolicieli działał w WiN, pochodzę z rodziny całkowicie robotniczej, czy mogę być sędzią?

NIe.
nie wiem, po co, to pytanie... odpowiedzi była oczywista.
To może chociaż referendarzem?

mati
06.03.2008 14:12:42

przeczytajcie to http://www.gazetaprawna.pl/?action=showNews&dok=2167.64.0.39.1.1.0.1.htm

[ Dodano: Czw Mar 06, 2008 2:15 pm ]
oraz art. rzecznika KRS"odział w dyskusjii http://www.gazetaprawna.pl/?action=showNews&dok=2167.64.0.39.3.2.0.1.htm

[ Dodano: Czw Mar 06, 2008 2:16 pm ]
pierwszy to wypowiedz min. MS z 4.03.

wodniczka
06.03.2008 18:29:44

przyjęłam krytykę szkoda tylko, że się na mnie nie poznali i jednak Prezydent uścisnął mi dłoń, a nawet "cmoknął w mankiet" - mam dowód w postaci zdjęcia

arczi
06.03.2008 22:07:35

"mati" napisał:

przeczytajcie to http://www.gazetaprawna.pl/?action=showNews&dok=2167.64.0.39.1.1.0.1.htm

[ Dodano: Czw Mar 06, 2008 2:15 pm ]
oraz art. rzecznika KRS"odział w dyskusjii http://www.gazetaprawna.pl/?action=showNews&dok=2167.64.0.39.3.2.0.1.htm

[ Dodano: Czw Mar 06, 2008 2:16 pm ]
pierwszy to wypowiedz min. MS z 4.03.


skomentowałem ten artykuł odpowiednio

Dred
06.03.2008 22:37:56

arczi, Ty łobuzie!

chomik
07.03.2008 08:12:57

jest i odpowiedź dla Arcziego http://www.gazetaprawna.pl/?action=showNews&dok=2167.64.0.39.3.2.0.1.htm

mati
07.03.2008 08:38:14

komentarze są super
Ciekawe cz dotrą do własciwych osób
A tak nawiasem mówiąc to fiolet dostałem

mati
07.03.2008 09:33:56

Dzięki

[ Dodano: Pią Mar 07, 2008 9:34 am ]
tez pozdrawiam

07.03.2008 12:12:06

"mati" napisał:

A tak nawiasem mówiąc to fiolet dostałem


Pod okiem?

arczi
07.03.2008 13:52:46

"chomik" napisał:

jest i odpowiedź dla Arcziego http://www.gazetaprawna.pl/?action=showNews&dok=2167.64.0.39.3.2.0.1.htm


ten pierwszy komentarz mnie przekonał - jutro zgłaszam się do SN i jadę do warszawy pa pa ..

luke
07.03.2008 21:01:36

Ja sie chyba tez zgłosze " do polskich nagrań na łowcę talentów"

Dred
07.03.2008 23:51:22

Monitoring sądów gospodarczych
kpt 07-03-2008, ostatnia aktualizacja 07-03-2008 23:45

Helsińska Fundacja Praw Człowieka rozpoczyna obserwację działalności sądów gospodarczych.

Celem jest ich ocena, a następnie zaproponowanie Ministerstwu Sprawiedliwości zmian w ich funkcjonowaniu. 25 studentów prawa ma od kwietnia do czerwca obserwować prace sądów gospodarczych w całej Polsce. Nie będą badali prawidłowości merytorycznych rozstrzygnięć, ale sprawdzą, jak sądy gwarantują korzystanie z prawa do rzetelnego procesu. Chodzi o sposób prowadzenia rozpraw czy też jakość obsługi interesantów przez urzędników. Po zakończeniu akcji zostanie przygotowany raport. Jego wyniki będą przedstawione jesienią.

Rzepa

iga
08.03.2008 00:06:42

Studenci? Może jeszcze pierwszego roku?
Komentarz zbyteczny.

[ Dodano: Sob Mar 08, 2008 12:22 am ]
krytycznie w Dzienniku Polskim:

http://www.michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=296

Modern_judge
08.03.2008 12:51:21

Gdzieś już to było powiedziane, ale muszę powtórzyć (a propos połajanki pana Michalkiewicza): w dzisiejszych czasach, w dobie daleko idących specjalizacji, każdy może być specjalistą od wszystkiego, rozumieć każdy problem i śmiało się wypowiadać, uderzając przy okazji w większość środowiska sędziowskiego.

08.03.2008 18:14:57

W odpowiedzi sędziemu Żurkowi

(Odpowiedź sędziego Jacka Ignaczewskiego na polemikę rzecznika prasowego Iustitii Waldemara Żurka z jego artykułem z "Rzeczypospolitej"

http://www.iustitia.pl/content/view/336/183/

08.03.2008 18:56:07

"anpod" napisał:



[ Dodano: Sob Mar 08, 2008 6:45 pm ]
ale, ale - to jest polemika, ktora sie ukazała juz kilka tygodni, a w każdym razie kilkanascie dni temu. Nic nowego


Nie widziałem, tego wczesniej, a na stronie Iustitii jest podane, że "zmieniony 08.03.2008", więc myślałem, że to świeże.

robak
09.03.2008 15:57:14

"Dagome iudex" napisał:


Jejku, a to widzieliście?

http://www.samw.mojeforum.net/4-temat-vt2.html?postdays=0&ostorder=asc&start=45

Przecież to jakaś paranoja jest, żeby się sędzia tak pindrzyła przed kolorowymi mediami.


Dlaczego? właśnie super że po trafi wyglądać jak prawdziwa kobieta i stać ją na to. Zazdroszczę jej ale w tym pozytywnym znaczeniu i życzę jej wszystkiego najlepszego. Cóż by je przyszło z dziubdziania nad aktami i tracenia urody?

09.03.2008 16:02:46

"robak" napisał:


Jejku, a to widzieliście?

http://www.samw.mojeforum.net/4-temat-vt2.html?postdays=0&ostorder=asc&start=45

Przecież to jakaś paranoja jest, żeby się sędzia tak pindrzyła przed kolorowymi mediami.


Dlaczego? właśnie super że po trafi wyglądać jak prawdziwa kobieta i stać ją na to. Zazdroszczę jej ale w tym pozytywnym znaczeniu i życzę jej wszystkiego najlepszego. Cóż by je przyszło z dziubdziania nad aktami i tracenia urody?

Poważnie mówisz, czy drwisz?

09.03.2008 18:52:20

"anpod" napisał:


Dlaczego? właśnie super że potrafi wyglądać jak prawdziwa kobieta i stać ją na to.

Niezależnie od tego, czy to poważnie, czy nie, to pozwole sobie wyrazić swoje zdanie na powaznie.
Z tego, co widzę dookoła siebie, to niejedna z nas potrafi wyglądac jak prawdziwa kobieta i sądzenie tej kobiecości nie pozbawia. Wiele też z nas, niezależnie od tego, czy nas stać na więcej, czy na mniej, mimo wszystko tę kobiecość potrafi wydobyć. Problem jest nie w "indrzeniu się" , lecz "rzed mediami". Ten element, myśle w wiekszości z nas budzi mniejszą, lub większą niechęć. Sorry, ale ja roli sędziego i osoby zalotnie zerkającej w obiektyw "zycia na gorąco" i uroczo unoszącej nóżke dla czytelników w żaden sposób nie mogę pogodzić. I nie zmienia tego fakt, ze w zyciu prywatnym tę nóżke i to zalotne spojrzenie nie budzi moich zadnych oporów i przynajmniej niektore czasami stosuję.

Ależ mnie właśnie dokładnie o to chodziło, o te media.
W życiu nie przyszłoby mi do głowy mieć do kogokolwiek pretensje o to, że dba o swój wygląd.

Uważam, po prostu że Temida i Doda do siebie nie pasują.

Modern_judge
09.03.2008 20:49:35

Problem niby Łodzi, ponieważ tamten prezes musiał wydać zgodę, ale niekoniecznie... Zapewne się to wielu nie podoba, również tym, którzy mają coś do powiedzenia w środowisku, niemniej jednak chyba raczej festiwal urody będzie trwał nadal, tym bardziej, że pokazuje pozytywne strony wymiaru sprawiedliwości.

Petrus
09.03.2008 22:53:32

Dajcie spokój... mój szef dostał to zaproszenie od tvn-u do ręki ode mnie i po zerknięciu tylko na to od razu wyrzucił do kosza. Anna Maria się ośmiesza grając w takim show.

aniaB
10.03.2008 12:03:14

Moze gdyby to trochę bardziej przypominało salę rozpraw nie byłoby takie żenujące........

mati
10.03.2008 16:13:36

Może i SAMW dobrze sie prezentuje , ale ile musi zostawić kasy - Medycynie Estetycznej
Te sztuczne implanty ,wypełniacze , nieinwazyjna liposukcja - moja żona od razu to zauważyła.
Wystarczy ,że popatrzycie na jej mimike ,brak zmarszczek- daje zarobić lekarzom.

Maltazar
10.03.2008 16:20:07

Po lekturze ostatniego wydania "Wprost", szanowanego przeze mnie dotychczas tygodnika, doszedłem ostatecznie do wniosku, że nasze starania o poprawę wizerunku sędziów to walka z wiatrakami. Czego możemy sie spodziewać po zwykłym obywatelu, kiedy zastępca redaktora naczelnego - opiniotwórczego przecież organu - Grzegorz Pawelczyk, w kilku zdaniach zdołał zawrzeć taką ilość idiotyzmów, że chyba nikomu się to dotychczas nie udało. Z wstępniaka dowiaduję się że jako sędzia:
- mam niemal nieograniczoną władzę,
- mogę mówić i robić dowolne głupstwa i nie ponosić za to żadnej odpowiedzialności,
- po kilku latach ferowania sprawiedliwych ( a jednak ?) wyroków mogę bez większych
kłopotów dopisać sie do listy adwokatów i nadrobić finasowe zaległości,
- moje porażki w apelacjach są przyjmowane jako coś zupełnie normalnego i nie należy
się tym przejmować,
- moja ewentualna kryminalna wpadka zakończy sie co najwyżej kilkudniowym szumem
medialnym

I co Wy na to ?. Gdybym przeczytał to np. w Fakcie, nawet bym się nie zdziwił.
Pan redaktor podał swój adres. Jesli ktoś ma ochotę mu ..... [email protected]

Maltazar
10.03.2008 16:27:05

Zapomniałem dodać, że tytuł artykułu jest dość znamienny "Durna demokracja"

Alicja
10.03.2008 19:59:56

"Dagome iudex" napisał:


Dlaczego? właśnie super że potrafi wyglądać jak prawdziwa kobieta i stać ją na to.

Niezależnie od tego, czy to poważnie, czy nie, to pozwole sobie wyrazić swoje zdanie na powaznie.
Z tego, co widzę dookoła siebie, to niejedna z nas potrafi wyglądac jak prawdziwa kobieta i sądzenie tej kobiecości nie pozbawia. Wiele też z nas, niezależnie od tego, czy nas stać na więcej, czy na mniej, mimo wszystko tę kobiecość potrafi wydobyć. Problem jest nie w "indrzeniu się" , lecz "rzed mediami". Ten element, myśle w wiekszości z nas budzi mniejszą, lub większą niechęć. Sorry, ale ja roli sędziego i osoby zalotnie zerkającej w obiektyw "zycia na gorąco" i uroczo unoszącej nóżke dla czytelników w żaden sposób nie mogę pogodzić. I nie zmienia tego fakt, ze w zyciu prywatnym tę nóżke i to zalotne spojrzenie nie budzi moich zadnych oporów i przynajmniej niektore czasami stosuję.

Ależ mnie właśnie dokładnie o to chodziło, o te media.
W życiu nie przyszłoby mi do głowy mieć do kogokolwiek pretensje o to, że dba o swój wygląd.

Uważam, po prostu że Temida i Doda do siebie nie pasują.
To porównanie, chyba nie jest trafione. Mam pytanie czy gdyby AMW miała na sobie szatę pokutną, to jej odbiór w naszym środowisku byłby lepszy? Zastanawiam się z czego wynika ta ostra krytyka i czy AMW rzeczywiście na nią zasługuje ? Pozdrawiam i życzę więcej życzliwości.

aniaB
10.03.2008 21:17:23

Osobiście nie chodzi mi o to jak ona wygląda. Wygląda zasadniczo normalnie- jak każda zadbana kobieta w okolicach 50- tki. Niechże tam sobie ma liftingi. Na zdrowie. Jakbym miała pieniążki to natychmiast poddałabym się wszystkim dostępnym zabiegom zatrzymującym ( lub chociaz opóźniającym )proces starzenia.
Chodzi o to, że proces nie wygląda wcale tak jak na jej videoklipach, a sędzia nie zachowuje się w ten sposób na sali rozpraw.
To znaczy ja nie wyobrażam sobie, że to w ten sposób może wyglądać. U mnie wygląda inaczej. I jakoś tego prawa jest więcej. Czy jakoś tak. Trudno mi to wytłumaczyć- ale te procesy z udziałem AMW są...hm... nieprawdziwe (?)

gzrech
10.03.2008 23:36:39

Trudno mi to wytłumaczyć- ale te procesy z udziałem AMW są...hm... nieprawdziwe (?)

Generalnie najbardziej mi się podoba, że zawsze świadkowie się stawiają. A po drugie ona prowadzi proces jednoinstancyjny bez możliwości odwołania (ciekawa koncepcja) - brak pouczeń, co należy rozumieć, że skumulowała w sobie władzę pierwszo i drugo instancyjną. No i prokuratorzy znają akta i przejawiają wolę walki - ale w to nie uwierzę.

grubson
11.03.2008 00:00:47

"anpod" napisał:

Maltazar, wspomniany przez Ciebie tygodnik od około dwóch lat nie jest przeze mnie szanowanym, od tego też czasu widzę coraz mniej obiektywnych artykułow politycznych i społecznych tamże, w zasadzie nie pamietam juz kiedy ostatnio coś takiego czytałam, zatem nie dziwi mnie, że akurat tam zostały postawione te populistyczne, odpowiadające oczekiwaniom społecznym tezy.


Ja również od około dwóch lat uważam rzeczony tytuł za wyjątkowego szmatławca.
Wcześniej czytałem i nawet ceniłem, mimo że nigdy nie zgadzałem się w 100% z linią programową pisma.

Nawet porównanie do faktu jest celne - To Fakt dla ludzi czytających ze zrozumieniem zdania złożone

markosciel
11.03.2008 00:29:07

"gzrech" napisał:

Trudno mi to wytłumaczyć- ale te procesy z udziałem AMW są...hm... nieprawdziwe (?)


Generalnie najbardziej mi się podoba, że zawsze świadkowie się stawiają. A po drugie ona prowadzi proces jednoinstancyjny bez możliwości odwołania (ciekawa koncepcja) - brak pouczeń, co należy rozumieć, że skumulowała w sobie władzę pierwszo i drugo instancyjną. No i prokuratorzy znają akta i przejawiają wolę walki - ale w to nie uwierzę.

To jestr po prostu kalka z procesu amerykańskiego. Strony wzywają świadków - i to ich problem, żebyzapewnić stawiennictwo świadka na rozprawie. I wzywa się na sale tylko tych świadków, którzy są obecni.
Także brak możliwości apelowania od winy pochodzi z procesu amerykańskiego (a szerzej z anglosaskiego), gdzie o winie orzeka ława przysięgłych i od tego orzeczenia nie mozna apelować - a jedynie od uchybień proceduralnych.
A najlepsze w tym systemie jest to, że proces ma na celu jedynie ustalenie winy oskarżonego - przyznanie się przez niego do winy w dowolnym momencie kończy proces - a sędzia jedynie orzeka o karze.
Prokurator w większości judykatur nie może skarżyć wyroku, zaś sąd apelacyjny decyduje czy przyjąć apelację do rozpoznania.
Sędzia jedynie czuwa nad prawidłowością przestrzegania przez strony procedury przy przeprowadzaniu dowodów, później poucza członków ławy przysięgłych i ewentualnie - w ypadku uznnania oskarżonego winnym - orzeka karę.

To wszystko brzmi jak bajka - ale sędziego (a także sądu oswoławczego) nie interesuje, czy przeprowadzono wszelkie możliwe dowody - ale tylko to, czy proces przebiega zgodnie z procedurą, a dowodu zostały uzyskane zgodnie z prawem. To zadaniem stron jest udowodnienie swoich racji.

PO PROSTU - STRONY PRZEDSTAWIAJĄ DOWODY - A SĄD JE OCENIA.
PEŁNA KONTRADYKTORYJNOŚĆ.

SĄD JEST OD OCENY DOWODÓW - A NIE OD ICH GROMADZENIA.

[ Dodano: Wto Mar 11, 2008 12:30 am ]
"gzrech" napisał:

Trudno mi to wytłumaczyć- ale te procesy z udziałem AMW są...hm... nieprawdziwe (?)

Generalnie najbardziej mi się podoba, że zawsze świadkowie się stawiają. A po drugie ona prowadzi proces jednoinstancyjny bez możliwości odwołania (ciekawa koncepcja) - brak pouczeń, co należy rozumieć, że skumulowała w sobie władzę pierwszo i drugo instancyjną. No i prokuratorzy znają akta i przejawiają wolę walki - ale w to nie uwierzę.


To jestr po prostu kalka z procesu amerykańskiego. Strony wzywają świadków - i to ich problem, żebyzapewnić stawiennictwo świadka na rozprawie. I wzywa się na sale tylko tych świadków, którzy są obecni.
Także brak możliwości apelowania od winy pochodzi z procesu amerykańskiego (a szerzej z anglosaskiego), gdzie o winie orzeka ława przysięgłych i od tego orzeczenia nie mozna apelować - a jedynie od uchybień proceduralnych.
A najlepsze w tym systemie jest to, że proces ma na celu jedynie ustalenie winy oskarżonego - przyznanie się przez niego do winy w dowolnym momencie kończy proces - a sędzia jedynie orzeka o karze.
Prokurator w większości judykatur nie może skarżyć wyroku, zaś sąd apelacyjny decyduje czy przyjąć apelację do rozpoznania.
Sędzia jedynie czuwa nad prawidłowością przestrzegania przez strony procedury przy przeprowadzaniu dowodów, później poucza członków ławy przysięgłych i ewentualnie - w ypadku uznnania oskarżonego winnym - orzeka karę.

To wszystko brzmi jak bajka - ale sędziego (a także sądu oswoławczego) nie interesuje, czy przeprowadzono wszelkie możliwe dowody - ale tylko to, czy proces przebiega zgodnie z procedurą, a dowodu zostały uzyskane zgodnie z prawem. To zadaniem stron jest udowodnienie swoich racji.

PO PROSTU - STRONY PRZEDSTAWIAJĄ DOWODY - A SĄD JE OCENIA.
PEŁNA KONTRADYKTORYJNOŚĆ.

SĄD JEST OD OCENY DOWODÓW - A NIE OD ICH GROMADZENIA.

K.Ierownik
11.03.2008 00:50:31

"anpod" napisał:

Maltazar, wspomniany przez Ciebie tygodnik od około dwóch lat nie jest przeze mnie szanowanym, od tego też czasu widzę coraz mniej obiektywnych artykułow politycznych i społecznych tamże, w zasadzie nie pamietam juz kiedy ostatnio coś takiego czytałam, zatem nie dziwi mnie, że akurat tam zostały postawione te populistyczne, odpowiadające oczekiwaniom społecznym tezy.


Kiedy wreszcie napiszesz coś co mnie wzburzy i z czym nie będę mógł się absolutnie zgodzic. Wtedy jak Ci anpod przysolę to braknie emotek aby wyrazic emocje zawarte w poście.

[ Dodano: Wto Mar 11, 2008 12:51 am ]

Kto z nas czyta jeszcze te bzdury we Wprost?

Nata
11.03.2008 08:32:51

http://www.rp.pl/artykul/104957.html

Pozdrawiam!!!

Maltazar
11.03.2008 09:01:44

"K.Ierownik" napisał:

Maltazar, wspomniany przez Ciebie tygodnik od około dwóch lat nie jest przeze mnie szanowanym, od tego też czasu widzę coraz mniej obiektywnych artykułow politycznych i społecznych tamże, w zasadzie nie pamietam juz kiedy ostatnio coś takiego czytałam, zatem nie dziwi mnie, że akurat tam zostały postawione te populistyczne, odpowiadające oczekiwaniom społecznym tezy.


Kiedy wreszcie napiszesz coś co mnie wzburzy i z czym nie będę mógł się absolutnie zgodzic. Wtedy jak Ci anpod przysolę to braknie emotek aby wyrazic emocje zawarte w poście.

[ Dodano: Wto Mar 11, 2008 12:51 am ]

Kto z nas czyta jeszcze te bzdury we Wprost?

No ale coś czytać trzeba ??:

romanoza
11.03.2008 11:55:54

Dla mnie bomba, a nas dyscyplinarkami straszą http://fakty.interia.pl/swiat/news/bossowie-mafii-wolni-bo-sedzia-nie-ma-czasu,1073710

grabka
11.03.2008 12:05:36

To we Włoszech mogą uzasadnienie pisać przez długie lata i nie ma możliwości, żeby sędziego zdyscyplinować ? Wyobraźcie sobie, jak mówicie, napisze, za kilka miesięcy, bo teraz mam inne procesy

anpod
11.03.2008 16:48:42

Maltazar, ja przez dlugie lata miałam tygodniówkę prasową- wprost i polityka, potem jak zaczął wychodzić Newsweek, to także to. I bardzo mi to pasowało, bo tak wyrównywało mi to światopoglad, trochę z lewa, trochę z prawa, a najbardziej ze srodka. Ale rzeczywiscie od troche ponad dwóch lat wprost stał się dla mnie niestrawialny, juz nie chodzi o prawicowość, co o brak zrównoważenia pogladów, po prostu mają tak irytujące zwichrowanie propartyjne, że ja tego zdzierżyć nie mogę. Wprost teraz jest w mojej ocenie tygodnikiem skrajnym, podobnie jak Przegląd, który po 2,3 egzemplarzach odrzucilam. Oczywiście, są to przeciwne bieguny.

octawiabis
11.03.2008 16:50:10

Znam osobiście SAMW, co więcej orzekałem z Nią w jednym składzie, ale nie będę Jej bronił z tych powodów ( tylko z innych )
Zdaje sobie doskonale z tego sprawę, że program w TVN nie ma wiele wspólnego z prawdziwą rozprawą, ale jest to program komercyjny ( a nie misyjny ). Gdyby telewizyjne "sądzenie" SAMW miało wyglądać tak jak wygląda naprawdę nasza praca na sali, program byłby zupełnie niestrawny dla zwykłego widza ( a nie dla prawnika praktyka ). Program SAMW nie jest dla nas, ani tym bardziej dla wydziałów wizytacyjnych.
Ale SAMW wykonuje pozytywną robotę dla Nas wszystkich. Przede wszystkim na sali zawsze triumfuje sprawiedliwość ( dzięki Niej ), ma "serce po prawej stronie", wielką kulturę osobistą, ponadto nie jest skomuszałym były esbekiem, absolwentem "duraczówki" ( znaczna część obywateli tego kraju, tych których noga nigdy nie stanęła w sądzie albo tych, którzy sprawy przegrali, tak nas widzi )
Żyjemy w świecie plastikowych oper mydlanych, SAMW jest programem tego świata i dobrze, że w tym świecie buduje pozytywny obraz polskiego sędziego - nawet jeśli obraz ten nie jest do końca prawdziwy ( w sensie warsztatowym ).
Reasumując, gdyby poprawę naszego wizerunku gwarantowały komiksy, piosenki Dody, czy "kreskówki", to takim inicjatywą należałoby tylko przyklasnąć.
Uważam zresztą, że pozytywną rolę dla Nas odgrywa ( odgrywała ? ) również "Sędzia Mostowiak" z jakiegoś tam serialu TVP.
Co do artykułu we "Wprost" to zbiegł się on dziwnym zbiegiem okoliczności, z kolejną porażką tego tygodnika w procesie z "Polityką" ( chyba osobiście Jackiem Żakowskim ). Niezależnie od tego, co się tu dziwić, skoro red.Janecki szef Wprost podczas wszelkich dyskusji o sądach potrafi wyartykułować tylko to: " gościłem kiedyś Francuza, z którym udałem się do polskiego sądu. Była godzina 14. Nie odbywały się żadne rozprawy. Francuz dziwił się, bo sądy w jego ojczyźnie pracują znacznie dłużej" oraz " po oczach sędziego poznaje, kiedy przegram sprawę"

ludzka
11.03.2008 19:49:17

anpod napisała:

a uzasadnienie pisane przez lat 8- super . Najbardziej jednak podoba mi się opcja, że nikt dotychczas nie zdołał nakłonic sędziego do napisania uzasadnienia.
mam obecnie 4 do napisania- chyba dam się prosić


anpod, bardzo Cię proszę, napisz. Ja nie mogę czekac 8 lat na objęcie przez Ciebie funkcji Ministra Sprawiedliwości. A jak nie będziesz miała tych uzasadnień napisanych, to kogoś innego wezmą.

grabka
11.03.2008 20:25:39

"anpod" napisał:

a uzasadnienie pisane przez lat 8- super :D. Najbardziej jednak podoba mi się opcja, że nikt dotychczas nie zdołał nakłonic sędziego do napisania uzasadnienia.
mam obecnie 4 do napisania- chyba dam się prosić


anpodziku, ja mam 16 sztuk, niech mnie proszą, bo terminy niektórych sie kończą

Zazdroszczę Ci, że masz tak mało

Karl von Stein
11.03.2008 21:15:40

Znam osobiście SAMW, co więcej orzekałem z Nią w jednym składzie, ale nie będę Jej bronił z tych powodów ( tylko z innych )
Zdaje sobie doskonale z tego sprawę, że program w TVN nie ma wiele wspólnego z prawdziwą rozprawą, ale jest to program komercyjny ( a nie misyjny ). Gdyby telewizyjne "sądzenie" SAMW miało wyglądać tak jak wygląda naprawdę nasza praca na sali, program byłby zupełnie niestrawny dla zwykłego widza ( a nie dla prawnika praktyka ). Program SAMW nie jest dla nas, ani tym bardziej dla wydziałów wizytacyjnych.
Ale SAMW wykonuje pozytywną robotę dla Nas wszystkich. Przede wszystkim na sali zawsze triumfuje sprawiedliwość ( dzięki Niej ), ma "serce po prawej stronie", wielką kulturę osobistą, ponadto nie jest skomuszałym były esbekiem, absolwentem "duraczówki" ( znaczna część obywateli tego kraju, tych których noga nigdy nie stanęła w sądzie albo tych, którzy sprawy przegrali, tak nas widzi )
Żyjemy w świecie plastikowych oper mydlanych, SAMW jest programem tego świata i dobrze, że w tym świecie buduje pozytywny obraz polskiego sędziego - nawet jeśli obraz ten nie jest do końca prawdziwy ( w sensie warsztatowym ).
Reasumując, gdyby poprawę naszego wizerunku gwarantowały komiksy, piosenki Dody, czy "kreskówki", to takim inicjatywą należałoby tylko przyklasnąć.
Uważam zresztą, że pozytywną rolę dla Nas odgrywa ( odgrywała ? ) również "Sędzia Mostowiak" z jakiegoś tam serialu TVP.

Zgadzam się z Octawiabisem. Nie można oczywiście na podstawie programu SAMW uczyć się procedury czy prawa materialnego. Podobnie na podstawie Trylogii Sienkiewicza nie można uczyć się historii. Niewątpliwie rację miał Prus wskazując na liczne przekłamania Sienkiewicza. Nie zmienia to jednak faktu, że Trylogia odegrała niezwykle ważną rolę w kształtowaniu świadomości historycznej Polaków.
W obecnej dobie nasze wyobrażenia o rzeczywistości kształtowane są na podstawie przekazu medialnego. Na to jak odbieramy poszczególnych ludzi, formacje polityczne czy grupy społeczne lub zawodowe decydujący wpływ ma to, jaki jest ich wizerunek medialny. Wizerunek danego człowieka jest tworzony wyłącznie w oparciu o jego indywidualne zachowanie, natomiast gdy chodzi o wizerunek grupowy, to jest on kształtowany przez jednostki wchodzące w skład danej grupy.
Dlatego należy z zadowoleniem przyjmować każdy program pokazujący pozytywny wizerunek sędziego, jako osoby rozstrzygającej trudne i skomplikowane problemy. Dla nas to truizm, jednak nie dla przeciętnego człowieka, który pracę sędziego postrzega jako "odpisywanie wyroków na bandytów", gdzie nie ma miejsca na jakiekolwiek wątpliwości.
Popełniamy błąd zamykając się za „spiżową bramą”. To nie te czasy, gdy autorytet wpływał z samego faktu piastowania określonego stanowiska. W świecie konkurencyjnych wartości każdy musi walczyć o swój autorytet, także sędzia, nauczyciel czy ksiądz. Powinniśmy nauczyć się komunikować ze społeczeństwem, gdyż inaczej pozostaniemy anachroniczną, niezrozumiałą dla nikogo grupą dziwaków.

falkenstein
11.03.2008 21:21:55

A ja jakiś czas temu przyjąłem zasadę że w najtrudniejszych sprawach szkielet uzasadnienia pisze jeszcze przed ogłoszeniem wyroku. W końcu co za różnica czy czytając sprawę robie notatki na kartce czy na komputerze. A jak mysle nad wyrokiem i znajduje jakieś fajne orzeczenia albo wpada mi do głowy jakaś ciekawa koncepcja to zaraz wklejam i zapisuję. Dzięki temu unikam sytuacji w której po paru tygodniach (np jak wniosą od razu apelację) musiałbym sie zastanawiać dlaczego tak w zasadzie ja to oddaliłem. Albo skąd wzięło mu sie tu akurat 24.736 zł odszkodowania. Dzięki takim notatkom w momencie gdy mam termin na głowie nie tracę też czasu na pisanie biografii stron,czy beletrystki pod tytułem "101 pism procesowych które nic nie wnosza do sprawy", albo "rzyszło ich trzech i kłamali jak najęci".

Ignacy
11.03.2008 22:45:57

"grabea" napisał:


anpodziku, ja mam 16 sztuk, niech mnie proszą, bo terminy niektórych sie kończą

Zazdroszczę Ci, że masz tak mało


16 sztuk to sporo ( ja idę nie w ilośc uzasadnień, bo tu nie jest źle, tyko w ilość stron, własnie płodzę takie na 300, juz mi szkoda wszystkich którzy bedą musieli przez te grafomańskie wypociny przebrnąć). Mam nadzieję że te 16 u Ciebie to jakieś proste i podobne do siebie ( podejrzewam wydział pracy?). Ale nawet w takim przypadku ilość robi wrażenie, i jakby to ujeli klasycy marksizmu, ta ilość przechodzi w jakość . Więc do dzieła, towarzyszko Grabea, aby plakaty z Twoją podobizną i napisem "B. G. z Sądu w B. - 500 procent normy"uwieczniły korytarze naszych sądów - jestem ciekaw czy dobrze się domyslam tożsamości. jak nie to i tak przesłanie pozostaje bez zmian - Pisarze do piór, sędziowie do klawiatur, aby Kraj rósł w siłę a ludziom żyło się dostatniej!!!!.

romanoza
11.03.2008 22:49:26

A sędziowie do pozwów, żeby im też żyło się dostatniej

Ignacy
11.03.2008 23:02:38

Pojutrze składam pierwszy ( pozew, bo piewrszy w moim sądzie wcale nie będę , ale lepiej późno niż później, no i mieszczę się w przyjętym grafiku ).

grabka
11.03.2008 23:23:57

Ja Ignacy niecierpliwie czekam, że u Was statystyka w zakresie pozwów poprawi się znacznie, bo na tle naszego SR wypadacie blado
Pozdrawiam.

Ignacy
12.03.2008 00:06:29

"grabea" napisał:

Ja Ignacy niecierpliwie czekam, że u Was statystyka w zakresie pozwów poprawi się znacznie, bo na tle naszego SR wypadacie blado
Pozdrawiam.


Prawdziwych mężczyzn poznaje się nie po tym jak zaczynają ale po tym jak kończą, jak mawiał pewien klasyk, ktory marnie skończył
no ale wiesz, jak mnie zmobilizować - wystarczy takiemu prostemu facetowi jak ja rzucić wyzwanie, a już jak ten głupi ze skóry wyłazi - jutro łapię za telefon i zaczynam akcję propagandową wsród koleżeństwa a Sądu. jak wyjdzie - po owocach ich poznacie, jak mawiają inni klasycy
pozdro!

uksc
12.03.2008 08:46:54

http://www.gazetaprawna.pl/?action=showNews&dok=2172.64.0.39.1.1.0.1.htm

procontra
12.03.2008 19:03:36

Niezwykle trafnie wypowiedział się sędzia Łochowski. Nic dodać nic ująć.

elew
12.03.2008 19:07:49

ale tylko ująć jak wypowiedział się wice mini sprawi
właściwie poczułem się jak ktoś robi kręcią robotę żeby rząd mógł wypełnić tę krainę morzem miłości, każda planowana dla mnie podwyżkę wzrasta kulą śniegową w wydatkach publicznych, dla mnie Premier rejsowym do Niu Yorku na grinpoint się męczy a ja jak ta kula u nogi jeno smęcę i nie rozwijam wizji drugiej łirlandi

Lamia
12.03.2008 20:21:07

"elew" napisał:

ale tylko ująć jak wypowiedział się wice mini sprawi
właściwie poczułem się jak ktoś robi kręcią robotę żeby rząd mógł wypełnić tę krainę morzem miłości, każda planowana dla mnie podwyżkę wzrasta kulą śniegową w wydatkach publicznych, dla mnie Premier rejsowym do Niu Yorku na grinpoint się męczy a ja jak ta kula u nogi jeno smęcę i nie rozwijam wizji drugiej łirlandi



Popieram te słowa samokrytyki w głowach nam się poprzewracało...żeby nie powiedzieć dosadniej... och my niewdzięczni, przecież oni chcą...są za a nawet przeciw...

Beleg
12.03.2008 20:46:47

"Karl von Stein" napisał:

Znam osobiście SAMW, co więcej orzekałem z Nią w jednym składzie, ale nie będę Jej bronił z tych powodów ( tylko z innych )
Zdaje sobie doskonale z tego sprawę, że program w TVN nie ma wiele wspólnego z prawdziwą rozprawą, ale jest to program komercyjny ( a nie misyjny ). Gdyby telewizyjne "sądzenie" SAMW miało wyglądać tak jak wygląda naprawdę nasza praca na sali, program byłby zupełnie niestrawny dla zwykłego widza ( a nie dla prawnika praktyka ). Program SAMW nie jest dla nas, ani tym bardziej dla wydziałów wizytacyjnych.
Ale SAMW wykonuje pozytywną robotę dla Nas wszystkich. Przede wszystkim na sali zawsze triumfuje sprawiedliwość ( dzięki Niej ), ma "serce po prawej stronie", wielką kulturę osobistą, ponadto nie jest skomuszałym były esbekiem, absolwentem "duraczówki" ( znaczna część obywateli tego kraju, tych których noga nigdy nie stanęła w sądzie albo tych, którzy sprawy przegrali, tak nas widzi )
Żyjemy w świecie plastikowych oper mydlanych, SAMW jest programem tego świata i dobrze, że w tym świecie buduje pozytywny obraz polskiego sędziego - nawet jeśli obraz ten nie jest do końca prawdziwy ( w sensie warsztatowym ).
Reasumując, gdyby poprawę naszego wizerunku gwarantowały komiksy, piosenki Dody, czy "kreskówki", to takim inicjatywą należałoby tylko przyklasnąć.
Uważam zresztą, że pozytywną rolę dla Nas odgrywa ( odgrywała ? ) również "Sędzia Mostowiak" z jakiegoś tam serialu TVP.

Zgadzam się z Octawiabisem. Nie można oczywiście na podstawie programu SAMW uczyć się procedury czy prawa materialnego. Podobnie na podstawie Trylogii Sienkiewicza nie można uczyć się historii. Niewątpliwie rację miał Prus wskazując na liczne przekłamania Sienkiewicza. Nie zmienia to jednak faktu, że Trylogia odegrała niezwykle ważną rolę w kształtowaniu świadomości historycznej Polaków.
W obecnej dobie nasze wyobrażenia o rzeczywistości kształtowane są na podstawie przekazu medialnego. Na to jak odbieramy poszczególnych ludzi, formacje polityczne czy grupy społeczne lub zawodowe decydujący wpływ ma to, jaki jest ich wizerunek medialny. Wizerunek danego człowieka jest tworzony wyłącznie w oparciu o jego indywidualne zachowanie, natomiast gdy chodzi o wizerunek grupowy, to jest on kształtowany przez jednostki wchodzące w skład danej grupy.
Dlatego należy z zadowoleniem przyjmować każdy program pokazujący pozytywny wizerunek sędziego, jako osoby rozstrzygającej trudne i skomplikowane problemy. Dla nas to truizm, jednak nie dla przeciętnego człowieka, który pracę sędziego postrzega jako "odpisywanie wyroków na bandytów", gdzie nie ma miejsca na jakiekolwiek wątpliwości.
Popełniamy błąd zamykając się za „spiżową bramą”. To nie te czasy, gdy autorytet wpływał z samego faktu piastowania określonego stanowiska. W świecie konkurencyjnych wartości każdy musi walczyć o swój autorytet, także sędzia, nauczyciel czy ksiądz. Powinniśmy nauczyć się komunikować ze społeczeństwem, gdyż inaczej pozostaniemy anachroniczną, niezrozumiałą dla nikogo grupą dziwaków.


W pełni popieram wypowiedzi Karla i Octwiabis.
Dla nas program AMW jest nie do przejścia. Sama byłam w stanie obejrzeć raptem 1 odcinek. Nie odpowiada mi również poziom gry aktorskiej ( aż boję się użyć tego stwierdzenia). Jednakże ten program ma dla nas bardzo pozytywny wydźwięk medialny. Sama wywodzę się ze środowiska wiejskiego, któremu przez ostatnich kilkanaście lat media i politycy wmawiali jakie to z nas nieroby i durnie. Obecnie moje akcje ogromnie podskoczyły Moi rodzice zaś ( osoby niezmącone jakąkolwiek myślą prawniczą) prawie klęczą przez TV w porze nadawania programu SAMW i oczywiście chodzą jak pawie po wiosce obwieszczając, że córka i zięć są sędziami tak jak SAMW. Niedawno któraś z moich nieletnich kuzynek pochwaliła się przyjaciołom, że jestem sędzią. Naprawdę, takiego rwania w grupie 13 latków nie miałam nigdy . Dzieciaki zasypywały mnie pytaniami odnośnie pracy i czyniły to przez właśnie ten program. Dowiedziałam się, że co druga dziewczyna chce być sędzią taką jak SAMW. Czy to jest takie śmieszne. Na pierwszy rzut oka pewnie tak, ale tworzenie pozytywnego wizerunku od czegoś nalezy zacząć i takie programy sa strzałem w dziesiątkę.
Czytając wcześniejsze posty dowiedziałam się, ze wiele z nas uważa obecność SAMW w mediach za coś niegodnego. NIe mogę sie z tym zgodzić, nikt chyba lepszego PR nam nie zrobił. Osobiście nie wzięłabym udziału w takim widowisku, ale dobrze, że jest ktoś kto to robi i jest do tego atrakycjny. PIsanie zaś o liftingach SAMW jest zaś zdecydowanie nie na miejscu i właśnie na poziomie "Życia na szczycie" czy jakiegoś innego brukowca.

Pozdrawiam
Ola

iga
12.03.2008 21:08:23

A także może wreszcie ludzie zaczną odróżniać sędziego od prokuratora. Dla zdumiewającej liczby osób to to samo

Beleg
12.03.2008 21:12:24

"iga" napisał:

A także może wreszcie ludzie zaczną odróżniać sędziego od prokuratora. Dla zdumiewającej liczby osób to to samo


Przykład idzie z góry, niestety..

falkenstein
12.03.2008 21:17:08

prasa zauważyła protest 31 marca. I nasze forum


http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20080312/LUBLIN/589632781

bladyswit
12.03.2008 23:15:39

"anpod" napisał:

ale nie o nasze forum tam chodzi, a o stronę www.sedziowie.net
nie zmienia to faktu, ze Iustitii lubelskiej- wyrazy szacunku za odwagę, by imiennie poprzec protest


anpod ? To był żart, nieprawdaż ?

12.03.2008 23:19:36

"Beleg" napisał:

PIsanie zaś o liftingach SAMW jest zaś zdecydowanie nie na miejscu i właśnie na poziomie "Życia na szczycie" czy jakiegoś innego brukowca.
Ola


Ale przecież tu nie chodzi o to, czy SAMW robiła sobie liftingi, botoksy, czy jak tam się to nazywa. Jej sprawa

Ja bym nawet przebolał ten głupawy program w TVN (chociaż uważam, że czynny zawodowo sędzia nie powinien się w coś takiego angażować).

Problemem dla mnie jest to jej rozmienianie się na drobne w kolorowej prasie, wyginanie się przed aparatem - to na nartach, to na sofie, to tu, to tam, latanie po wszystkich możliwych programach telewizyjnych itd.
Generalnie - przepotężne parcie na szkło, które - jak uważam - nie przystoi sędziemu.

larakroft
12.03.2008 23:29:55

Poniżęj wklejam artykuł chyba z "jutrzejszego" Dziennika Wschodniego

LUBLIN
12 marca 2008 - 21:00

"31 marca zaprotestują sędziowie
- Weźmiemy jednodniowe urlopy albo zwolnienia lekarskie - zapowiadają sędziowie. Chcą w ten sposób wymóc podwyżkę poborów.


Datę protestu ustalono na 31 marca. (Fot.: Dorota Awiorko/Archiwum)
PRZECZYTAJ WIĘCEJ
Strajk skarbowców nie uderzył w petentów
10-03-2008
Pracownicy pogotowia grożą strajkiem (wideo)
5-03-2008

Protest oficjalnie poparł lubelski oddział stowarzyszenia Sędziów Polskich "Justitia”.

Sędziowie skrzyknęli się na swoim forum internetowym www.sedziowie.net. Pomysł przeprowadzenia protestu podchwyciły sądy w całym kraju. Datę protestu ustalono na 31 marca. Sędziowie piszą na forum, że będą w tym dniu brać urlopy albo zwolnienia lekarskie.

Poparcie protestu zadeklarował już lubelski oddział stowarzyszenia Sędziów Polskich Justitia.

- Podjęliśmy taką uchwałę - mówi sędzia marek Głowienka, wiceprezes lubelskiego oddziału Justitii. - Sędziowie nie mieli podwyżek od dwóch lat.
Sędziowie w sądach rejonowych chcieliby mieć pensje, jak to było w przeszłości, równe trzem średnim płacom krajowym. To oznacza podwyżkę o około dwa tysiące złotych. Obecnie dostają około cztery tysiące miesięcznie. W sądach wyższej instancji podwyżka miałaby być jeszcze większa.

- Koledzy mieli dotąd opory przed protestem, uważali, że to nie wypada - mówi jeden z lubelski sędziów. - Ale ile czasu możemy być lekceważeni tylko dlatego, że mamy prawa do strajku.

W większości sądów rozprawy wyznacza się z ponadmiesięcznym wyprzedzeniem. 31 marca procesy miały się odbywać tak jak w każdy inny dzień. Przewodniczący wydziałów zapowiadają, że nie będą na ten dzień wyznaczać dodatkowych procesów.

Niedawno podobny protest przeprowadzali prokuratorzy. W niektórych częściach kraju rzeczywiście do pracy przyszło mniej prokuratorów. Na Lubelszczyźnie takich nieobecności nie było."
dj


Co do opisywanych działań protestacyjnych - to z przykrością stwierdzam, że u nas w Lublinie kompletnie brakuje ich koordynacji, co staram sie tłumaczyć tym, że poszczególne wydziały i sądy mieszczą się w różnych budynkach, co w konsekwenccji skutukuje trudnością w komunikacji (czyż nie jest to śmieszne w XXI wieku?). Nie wszyscy zaś korzystamy z forum.

Z drugiej jednak strony - chyba tzw. IV władza (nie mylić z IV RP) zobowiązała nas do wprowadzenia 31 marca 2008 r. dnia bez wokandy

tujs
13.03.2008 00:06:56

larakroft - powyższą info. dot. Lublina b. się ucieszyłem i skopiowałem ją na stronę główną

Więcej takich dobrych wiadomości!

Michał44
13.03.2008 07:55:26

Plany MS na przyszłość
http://www.rp.pl/artykul/106076.html
czyli bez konkretów

13.03.2008 08:36:16

"Wyrzucają sędziego za prostytutkę i alkohol"

http://miasta.gazeta.pl/opole/1,35114,5017328.html

A jakie komentarze pod artykułem.
Chyba "najlepsze" te dwa:

a co chcecie,zeby pan sedzia rypal jakiegos
Gość: das_spiel_ist_aus 13.03.08, 07:47 Odpowiedz
duchownego?.zreszta czym rozni sie polski sedzia od prostytutki.jak ktos wie to niech napisze.

Re: a co chcecie,zeby pan sedzia rypal jakiegos
afiag 13.03.08, 07:53 Odpowiedz
ja wiem. prostytutki są w większosci uczciwe i nieszkodliwe.


No, to do pracy w tak sympatycznie rozpoczętym dniu.

wróbel
13.03.2008 09:02:30

Dagome, nie mogłeś 13go znaleźć czegoś mniej depresyjnego...

13.03.2008 09:07:16

"wróbel" napisał:

Dagome, nie mogłeś 13go znaleźć czegoś mniej depresyjnego...


Ano, tak mnie jakoś naszło.
Robiłem poranną prasówkę i to znalazłem, więc wkleiłem.

ropuch
13.03.2008 09:10:34

Jako znany w swoim pokoju wielbiciel SAMW poczułem sie w końcu w obowiązku zabrać głos.
Osobiście programu nie trawię. Pod wzgledem merytorycznym rozporządzenie Ministra Ochrony Środowiska w sprawie wywozu nieczystości stałych niesie ze soba więcej treści. Z rzeczywistym procesem ma to niewiele wspólnego.
Ale sama Pani Sędzia klasa. Co do kwestii chirurgii plastycznej się nie wypowiadam bo się nie znam. Zgadzam się z Beleg i pozostałymi, że w warstwie PR program ten ma dla środowiska pozytywny wydźwięk chociaż są też niebezpieczeństwa. Np. niektóre moje strony nie potrafią zrozumieć dlaczego wyrok nie może zapaść po 45 minutach ale za to są zadowolone bo nie robię przerw na reklamy.
Co do kwestii wywiadów Pani Sędzi to ważna jest raczej ich treść. Jeżeli chodzi o formę to nie widzę w tym nic uchybiającego godności urzędu.

K.Ierownik
13.03.2008 12:53:56

"larakroft" napisał:

Poniżęj wklejam artykuł chyba z "jutrzejszego" Dziennika Wschodniego

LUBLIN
12 marca 2008 - 21:00

"31 marca zaprotestują sędziowie
- Weźmiemy jednodniowe urlopy albo zwolnienia lekarskie - zapowiadają sędziowie. Chcą w ten sposób wymóc podwyżkę poborów.


Zwracam uwagę dziennikarzom w/w gazety na błędną informację w cytowanym artykule. 31 marca sędziowie planują wziąc tylko urlop na żądanie, a nie (naciągane) zwolnienia lekarskie. Nie będziemy uciekac się do tej jawnie drwiącej z prawa formy protestu, jak to robią inne grupy zawodowe. Sędzia korzysta ze zwolnienia lekarskiego tylko gdy jest chory. A często nawet gdy jest chory z poczucia obowiązku , szacunku dla stron i kolegów, nie korzysta ze zwolnienia i idzie do pracy.

kudłaty
13.03.2008 12:55:59

z ust mi to wyjąłeś, właśnie miałem to samo napisać
sędziowie zamierzają skorzystać wyłącznie ze swoich uprawnień, a nie z lewych zwolnień lekarskich!!!

chaoos
13.03.2008 17:59:38

kilka słów od Ministerstwa

http://www.rp.pl/artykul/106071.html

oraz

http://www.rp.pl/artykul/106076.html

ropuch
13.03.2008 20:12:02

Dzisiaj w ramach karnego katowania się za zbyt szybki powrót do domu oglądalem druga połowę Sądu Rodzinnego na TVN. Myślałem, że to będzie sprawiedliwa odpłata i niesłusznie, niesłusznie. Pan sędzia klasa jeszcze lepszy od SAMW. A ile się nauczyłem dowiedziałem się np o ja nieuk, że od wyroku Sądu Rodzinnego oddalającego w I instancji powodztwo o zniesienie wspólności majątkowej malżeńskiej apelacja nie przysługuje.
Kudłaty powtarza w takich wypadkach za swoim patronem, że odwołanie jest do budki tel. a ja za swoim, że odwołać się można ale przez okno.

falkenstein
13.03.2008 20:54:43

"ropuch" napisał:

Dzisiaj w ramach karnego katowania się za zbyt szybki powrót do domu oglądalem druga połowę Sądu Rodzinnego na TVN. Myślałem, że to będzie sprawiedliwa odpłata i niesłusznie, niesłusznie. Pan sędzia klasa jeszcze lepszy od SAMW. A ile się nauczyłem dowiedziałem się np o ja nieuk, że od wyroku Sądu Rodzinnego oddalającego w I instancji powodztwo o zniesienie wspólności majątkowej malżeńskiej apelacja nie przysługuje.
Kudłaty powtarza w takich wypadkach za swoim patronem, że odwołanie jest do budki tel. a ja za swoim, że odwołać się można ale przez okno.



a ja twierdzę że od orzeczenia przewodniczącego można sie odwołać do składu ... węgla

ropuch
13.03.2008 21:02:49

Dobre
Dzięki tajemniczemu moderatorowi.

kudłaty
13.03.2008 22:45:53

ropuch plizzzz
przecież jak się Patron dowie, a w ogóle to był twój Patron chyba też...
to jeszcze pomyśli że tak strony pouczam
a przecież to trzeba powiedzieć, że w jakim terminie, że opłatę sądową to trzeba do tego otworu wrzucić, że budka ta pomarańczowa tylko.
Tam odwołanie nie jest potrzebne. Tam jest zawsze sprawiedliwie.

K.Ierownik
13.03.2008 23:50:23

"anpod" napisał:

K.Ierownik- taką fuszerkę w TVN-ie odstawiles?


Anpod i po co te złośliwosci. Przecież wszyscy wiedzą, że wygryzłaś mnie z programu.

Lamia
14.03.2008 07:13:40

"anpod" napisał:

http://wiadomosci.onet.pl/1710370,11,item.html

http://www.gazetawyborcza.pl/1,75248,5021615.html



Tak ciężko czytać te komentarze pod artykułem :sad:

anpod
14.03.2008 07:29:26

ja juz się chyba przyzwyczailam, one w takim nasileniu zaczęły się oczywiscie za ZZ i kazde jego wystąpienie to nasilało. Poczatkowo mnie to bardzo burzylo, zdarzalo sie, ze wdawalam sie w polemiki, ale potem kompletnie odpuścilam. Wielokrotnie powtarzane kłamstwo zaczyna funkcjonowac, jak prawda i nic na to nie poradzisz. Ludzie wierzą w to, co chcą wierzyc i dużo bardziej sa podatni na retorykę niż logiczne argumenty.

A tak na marginesie- ten artykuł był newsem na pierwszą stronę tak gdzieś pewnie od 1 w do 5 w nocy, juz go tam nie ma, został zepchnięty przez ważniejsze sprawy na podstrony.

grabka
14.03.2008 08:46:47

anpod, osłabiasz mnie, o 4.30 już byłaś po prasówce Wstydzę się przy Tobie, że wstałam dopiero o 6.20, a prasówkę robię teraz. Kobieto, Ty w ogóle śpisz ?????

[ Dodano: Pią Mar 14, 2008 8:54 am ]
I tu o nas też piszą
http://www.rp.pl/artykul/106601.html

romanoza
14.03.2008 08:55:04

"grabka" napisał:

anpod, osłabiasz mnie, o 4.30 już byłaś po prasówce Wstydzę się przy Tobie, że wstałam dopiero o 6.20, a prasówkę robię teraz. Kobieto, Ty w ogóle śpisz ?????

Anpodów chyba jest co najmniej 6

Jac
14.03.2008 08:56:11

Ja w ogóle nie czytam komentarzy pod takimi artykułami i patrząc po reakcjach Kolegów którzy czytają, jestem przekonany, że taka decyzja wpływa bardzo dobrze na samopoczucie.

mikado
14.03.2008 08:56:32

http://www.rp.pl/artykul/106601.html

procontra
14.03.2008 09:02:54

I znów, na co ktos juz zwrócił uwagę, poszło w Polskę, że sędziowie wezmą urlopy lub zwolnienia. Przekaz co do zwolnień wiadomo jaki. Gdyby to było w GP, to może machnęłabym ręką. Ale napisać coś takiego w Rzepie - wstyd panie i panowie redaktorzy.
Jezeli ktoś bedzie chory, albo zachoruje mu dziecko , to jak najbardziej powinien wziąć zwolnienie a nie marnować dzień urlopu. Ale powinni to opisać,że w razie choroby sędziowie nie przyjda do pracy tylko wezmą zwolnienie.

grabka
14.03.2008 09:13:10

poniżej opinie do artykułu w rzepie

Prof. Marian Filar, poseł LiD, członek Krajowej Rady Sądownictwa

Nie można z półlitrowej butelki wylać litr wina – w obliczu roszczeń płacowych wielu grup zawodowych nie da się zaspokoić apetytów wszystkich. Z drugiej strony nie sądzę, by – nawet znaczące – podwyżki dla sędziów mogły być na tyle duże, by rozwalić na łopatki budżet 40-milionowego państwa. Istnieje jednak pewna granica absurdu. Wiem, że sędziowie w porównaniu ze swoimi kolegami z zachodniej Europy zarabiają grosze. Ale tak naprawdę dotyczy to każdej grupy zawodowej.

Chciałbym zwrócić uwagę, że w tym przypadku mamy do czynienia z niezadowoleniem przede wszystkim młodych sędziów, którzy już na początku swojej kariery chcą zarabiać dużo. Tymczasem w tym zawodzie zawsze było tak, że pensja wzrastała wprost proporcjonalnie do starzenia się.

Wstyd Panie profesorze, wstyd wielki, zważywszy, że jesteś członkiem KRS, a gdzież w naszych żądaniach ten absurd

Ta opinia bardziej mi się podoba

Mariusz Kamiński, poseł PiS, członek Sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka

Rozumiem, a także zdecydowanie popieram postulaty płacowe sędziów. Powinni godnie zarabiać, ponieważ wysokie zarobki będą gwarancją ich pełnej niezależności i odporności na wszelkiego rodzaju próby wpływania na ich pracę. Tak jest na całym świecie i do takich standardów należy dążyć także w Polsce. Dlatego Klub Prawa i Sprawiedliwości będzie namawiał premiera Donalda Tuska i właściwych ministrów jego rządu do przyspieszenia negocjacji w tej sprawie.

Proszę też pamiętać, że prezydent Lech Kaczyński przygotował rozporządzenie dotyczące podwyżek dla sędziów, które powinny być liczone od średniej krajowej. Z pewnością znacząco przyczyniłoby się to do wzrostu wynagrodzeń dla przedstawicieli tego zawodu.

No, no PIS mówi, że się postara ??:

jakwaw
14.03.2008 09:37:04

Głosowałem na Filara. Bo miałem nadzieję. Że prawnik, profesor, inteligentny człowiek. Okazało się, że to tylko polityk. Przykre.

kudłaty
14.03.2008 09:44:19

istnieje jednak również granica śmieszności
i myslę, że wypowiedź Pana Profesora/posła/członka/guru
tę granicę zdecydowanie przekracza

mati
14.03.2008 09:56:24

Skoro guru - KRS-u i byly Prezes NRA (ciekawe czy zamieniliby się z nami na miejsca) mają o nas takie zdanie to nie spodziewajmy się szybkiej reformy wymiaru Spraw.
chyba zacytuję " hej szble w dłoń"

Debaty KRS MS nic nie dadzą ,a na pewno istotnych zmian.
Może jestem pesymistą .
Na takich opiniach guru, kształtyje sie opinia społeczeństwa, a wydawalo mi sie że powinni bronić naszych interesów

piotr412
14.03.2008 12:40:35

Napisałem do Rzepy maila ze sprostowaniem, że nie ma mowy o zwolnieniach lekarskich tylko o urlopie na żądanie. Dostałem odpowiedź, że przekażą to autorom artykułu. Zobaczymy.

wróbel
14.03.2008 13:23:55

"mikado" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/106601.html


wiem, że powinniśmy wyrażać się cenzuralnie i zachowywać dystans do rzeczywistości, jaki przystoi pełnionej przez nas służbie, ale krew zalewa, kiedy czyta się wypowiedzi panów Rymara czy Filara. Wydawałoby się, że światłe umysły, szerokie światopoglądy i uczciwa ocena rzeczywistości, najwyraźniej niestety wszystkie te cechy tak - kiedy pasuje, nie - w każdej innej sytuacji. jak można zajmując stanowisko pana Rymara powiedzieć "zarobki sędziów w porównaniu z innymi zawodami, też prawniczymi, nie wydają się szczególnie niskie". mam wielu kolegów adwokatów, którzy śmieją mi się w nos, kiedy odmawiam przejścia do kancelarii i nazywają mnie np. kucharką w jadłodajni Brata Alberta albo samarytanką dla wszystkich za wyjątkiem własnych dzieci. boli, ale do tej pory zawsze spokojnie uśmiechałam się i mówiłam im, że każdy ma swoją drogę. w tej chwili wezbrała we mnie straszna gorycz. sprowadza się nasze poczucie krzywdy i niepewności co do finansowego jutra do "niezadowolenia głównie młodych". gdyby pan Filar zaczynał w czasach, w jakich my zaczynaliśmy i tych samych realiach z całą pewnością oczekiwałby pokornie aż za 30 lat sytuacja finansowa jego i jego najbliższych się polepszy. tego rodzaju opinie powinny nas tylko utwierdzić w dążeniu do konsolidacji środowiska i opracowywaniu wszelkich dostępnych nam form protestu.

elew
14.03.2008 14:29:49

"jakwaw" napisał:

Głosowałem na Filara. Bo miałem nadzieję. Że prawnik, profesor, inteligentny człowiek. Okazało się, że to tylko polityk. Przykre.




na pewno jest to spec od dekryminalizacji pornografii oraz butelek wina.
oraz medialny hautorytet od wszystkiego

Modern_judge
14.03.2008 17:11:00

Pozwolę sobie wyrazić swoje zdanie.

Prof. Filar to taki nadworny klown wszystkich konferencji naukowych. Jak podchodzi do mikrofonu, to się każdy śmieje, bo się spodziewa czegoś śmiesznego, jakiejś dykteryjki, kąśliwości, ciekawego porównania, czy nowomowy prawniczej. Jego wypowiedź wpisuje się doskonale w ten rodzaj klownostwa.

Pan Mecenas Rymar ma dosyć ciekawe podejście do sprawy, patrzy z abstrakcyjnego punktu widzenia, dba też w sposób niepośledni o dobre kontakty z ministrem. Jest typowym przedstawicielem myślenia apriorycznego polegającego na przyjęciu, że skoro w innych krajach byłego Bloku jest tak, to w Polsce nie powinno być siak.

Pan Poseł natomiast wpisuje się w nurt politycznej krytyki nowej władzy z punktu widzenia opozycji. Nasuwa się pytanie, dlaczego opozycja dopiero teraz zatroszczyła się o los biednych sędziów?

Wszystkich gentlemanów łączy jedno - daleko posunięta ignorancja i absolutny brak wiedzy o realiach funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości.

Artykuł jest w miarę obiektywny, szkoda tylko, że nie zweryfikowano z punktu widzenia dziennikarskiej rzetelności (i zwykłego ludzkiego honoru) kwestii zwolnień lekarskich. Wynika więc, że ludzie, którzy powinni stać na straży prawa, czyli My, sami świadomie prawo zamierzają łamać.

Maxima
14.03.2008 17:18:12

Niestety wypowiedź P. mecenasa jest wyjątkowo bulwersująca.
Zważywszy na wysokość stawek, wydaje się, że nawet adwokat, który prowadziłby wyłącznie sprawy z urzędu zarobi więciej w skali miesiąca niż sędzia sądu rejonowego.
A twierdzenie, że większość sędziów zmieniło zawód ze względów ideowych , chyba pomyliło się temu panu z poprzednim ustrojem.
Być może jakieś jednostki w ostatnich 18 latach przechodząc do adwokatury miały inne cele, ale myślę że dla większości motywem były jednak dochody.

U mnie z pozwami na razie słabo, ale pewne 4 sztuki już są , a mam nadzieję na więcej.
Z sienkiewiczowskim zawołaniem i pozdrowieniami dla K.Ierownika.

Pablo
14.03.2008 17:18:33

Żenada z tą wypowiedzią Filara, który zdaje się zaczyna przywdziewać tożkę Kruszyńskiego. Swoją drogą nie interesuje mnie przy obecnym uposażeniu "zarabianie" na starość (20% dodatku stażowego), bo na starość z pewnością będę pieniądze potrzebował na podtrzymanie funkcji kręgosłupa, oczu itp. Co mi po tej służbie?

Maxima
14.03.2008 17:21:40

I oczywiście żadnych zwolnień lekarskich , tylko urlopy.

bladyswit
14.03.2008 20:51:03

"kudłaty" napisał:

istnieje jednak również granica śmieszności
i myslę, że wypowiedź Pana Profesora/posła/członka/guru
tę granicę zdecydowanie przekracza


Pamiętam, jak kiedyś prof. Filar został zapowiedziany w jakimś programie publicystycznym w tv jako "specjalista od zgwałceń". Taki człowieczek, który karierę zrobił na przychodzeniu na uczelnię w sandałach i chlubieniu się tym, że był karany.

Maxima
14.03.2008 21:13:08

I oczywiście żadnych zwolnień lekarskich , tylko urlopy.


"duralex" napisał:

obsługa forum przypomina - te posty o urlopach proszę zamieszczać w działach ogólnych forum


No nie, czuję sie dyskryminowana .

luke
14.03.2008 21:53:19

zapomniał że po drodze jest asesura więc chyba nie zostaje się sędzią z ulicy i trochę sie już pracowało a po 3 latach to się podywżka nalezy, no i jest................,

bladyswit
14.03.2008 22:15:21

"luke" napisał:

zapomniał że po drodze jest asesura więc chyba nie zostaje się sędzią z ulicy i trochę sie już pracowało a po 3 latach to się podywżka nalezy, no i jest................,


Zaraz, zaraz: 2-3 lata aplikacji (zależnie od rocznika), 3-4 lat asesury (zależnie od rocznika). I taką osobe, nazywaną "młodym sędzią", porównują do "młodego lekarza na stażu".

kudłaty
14.03.2008 22:27:52

Z pewnych względów chciałem się powstrzymać od komentowania wypowiedzi Pana Mecenasa Stanisława Rymara. Dlugo zastanawiałem się, jak wyrazić swą myśl elegancko no i już wiem.
W życiu zawodowym prawnika praktyka już niewiele więcej można osiągnąć.
Prezesura ogólnopolskiej korporacji jest pięknym ukoronowaniem kariery.
Teraz pozostała już tylko prawdziwa [glow=yellow]korona [/glow]zawodów prawniczych.
Ta korona jest na wyciągnięcie ręki. Wystarczy zgłosić się na wolne stanowisko sędziowskie w dowolnym Sądzie Rejonowym. Ona nawet nic nie kosztuje.
Więcej, Skarb Państwa z pieniędzy podatników koronowanym głowom płaci na poziomie porównywalnym z innymi zawodami prawniczymi.
Mnie w tej sytuacji decyzja wydawałaby się oczywista....

bladyswit
14.03.2008 23:00:21

U nas są wolne miejsca w karnym i cywilnym. Zapraszamy - przyjemna praca, "stabilność pracy, płacy i awansu zawodowego" , pensje nie są "szczególnie niskie" - "w porównaniu z wieloma innymi zawodami", a przede wszystkim gwarantowana "społeczna misja polegająca na zwiększaniu poczucia bezpieczeństwa obywateli". Panie mecenasie Rymar: zapraszamy !!!!

elew
15.03.2008 00:43:02

pan "stary kratkowy adwokat" -sam tak siebie określił może myśleć o ukoronowaniu na poziomie SSA, a w czerń w rejonie i grodzkim jest od wyrabiania jak służba na folwarku.

ale jedno trzeba przyznać PO -PiS dał akurat tyle w projekcie budżetu na ten rok, aby podtrzymać światło nadziei że będzie lepiej. Nawet teraz proponowana podwyżka przez Pana Prezydenta jest mniejszą z tych które przewijały się w projektach mini sprawi, ale w przeciwieństwie do mini sprawi jest ona jasno wyartykułowana. Sam Prezydent nie ma jednak władzy aby ja wprowadzić w życie.
Akcja PO i mini sprawi ze zmianą budżetu i kłamstwami że nie zostały na planowaną w projekcie budżetu podwyżkę przewidziane środki między innymi w SN, spowodowały zaaktywizowanie uczestników forum. Może chociaż w ten sposób ustalimy czy naszą perspektywą rozwoju i kariery jest najniższe wynagrodzenie przewidziane dla referenta prawnego w gminie czy też realna zmiana dotychczasowej praktyki i zrealizowanie zapisów konstytucji o wynagrodzeniu odpowiadającym godności urzędu.

rozwój sytuacji pozwoli zaplanować nam przyszłość -czy skończymy jak siłaczka pomiatana przez współczesnych jej lodzermenschów, czy zajmiemy się rozwojem poza firmą.

robak
15.03.2008 11:46:58

Na tym właśnie polega nasza słabość, że przytłaczająca większość z nas ani myśli o rozwoju poza firmą. I wszyscy dobrze o tym wiedzą.

Karl von Stein
15.03.2008 12:20:52

Dla mnie postawa polityków wobec sądownictwa jest niezwykle czytelna. Polscy politycy boją się niezawisłych sądów, gdyż jest to ten obszar sfery funkcjonowania państwa, który nie polega ich kontroli. Zdecydowana większość sędziów to ludzie o silnym kręgosłupie moralnym, a na dodatek zdystansowani wobec polityki. Każdy sędzia ma oczywiście prawo do własnych poglądów politycznych, w wyborach głosuje na określoną partię, jednakże przy rozstrzyganiu spraw nigdy nie będzie kierował się sympatiami politycznymi. Wynika to między innymi z obecnego modelu dochodzenia do zawodu sędziowskiego, gdyż na aplikację sądową dostawali się na ogół najlepsi studenci, bez powiązań i koneksji, a naszym jedynym atutem była uczciwość, wiedza i pracowitość.
Niektórzy z nas nie rozumieją obecnej postawy PO, gdyż w czasach rządów PiS sędziowie bronili przecież niezawisłości. Otóż dla PO niezawiśli sędziowie byli potrzebni, gdy rządziło PiS, obecnie zaś tacy sędziowie stanowią tylko zbędny balast, gdyż dla władzy istnieje zagrożenie, że zamiast wydawać „właściwe” wyroki, będą orzekać zgodnie z prawem.
PiS nadzór nad sądami i faktyczną likwidację niezawisłości sądownictwa próbowało wprowadzić poprzez zmianę przepisów prawa (vide ostanie zmiany w u.s.p.), walcząc przy okazji ze wszystkimi możliwymi środowiskami, w tym z tzw. autorytetami prawniczymi. Ta polityka była jednak bardzo czytelna, na dodatek skutkowała jednoczeniem się wszystkich atakowanych.
PO prowadzi taką samą politykę, tyle tylko że zdecydowanie bardziej inteligentnie. Po pierwsze obecny rząd opiera się na „autorytetach” prawniczych - ludziach którzy mając dostęp do mediów kształtują opinię publiczną (a w istocie manipulują). Po drugie zaś, zmierza do „aksamitnej” rewolucji kadrowej w sądach. Chodzi mianowicie o to, aby w „białych rękawiczkach” pozbyć się sędziów niepokornych, o twardych kręgosłupach moralnych i zastąpić ich miernotami, którzy będą podatni na wpływy oraz będą szczęśliwi i wdzięczni władzy za to, że mogli się „ukoronować” w sądzie. Biorąc zaś pod uwagę obecne sondaże i wpływy w mediach, PO nie musi obawiać się powrotu PiS do władzy.
Prawdą jest, że podwyżki przewidziane w budżecie PiS były tak mizerne, że jedynie podtrzymywały światełko w tunelu. Natomiast rząd PO podwyżki te wycofał nie dlatego, że szukał pieniędzy w budżecie tylko dlatego, aby to światełko w tunelu właśnie zgasić.
Pozostaje tylko albo się poddać – albo – powtórzyć zawołanie K.Ierownika –SZABLE W DŁOŃ !!!!

Brus
15.03.2008 12:40:09

"Karl von Stein" napisał:

Polscy politycy boją się niezawisłych sądów, gdyż jest to ten obszar sfery funkcjonowania państwa, który nie polega ich kontroli.


Zgadzam się, że silne Sądy nie interesują polityków, a przynajmniej ich części i to być może znacznej.

Co do podwyżek, to podejrzewam, że w tym roku podwyżek dla sędziów nie będzie. Pozostaje jednak mieć nadzieję, że się mylę

ludzka
15.03.2008 13:03:22

"Brus" napisał:

Zgadzam się, że silne Sądy nie interesują polityków, a przynajmniej ich części i to być może znacznej.


Nie interesują się nami, ponieważ nie jesteśmy medialni. A oni chcą i muszą byc, by istniec w świadomości swoich wyborców. Ale to się zmienia, bo ... SZABLE W DŁONI.

Brus
15.03.2008 13:13:26

"ludzka" napisał:


Nie interesują się nami, ponieważ nie jesteśmy medialni.


Moim zdaniem nie zależy im na zbytnim staraniu o dobrą kondycję sądownictwa, także dlatego, że to może (choćby potencjalnie) grozić niektórym interesom partyjnym lub prywatnym polityków.
Więc pewnie będa o nas dbali, ale nie przesadnie i nie do końca gorliwie.

duralex
15.03.2008 13:27:20

"anpod" napisał:

to ja mogę podpowiedzieć, ze u mnie jest- w wydziale grodzkim. naprawdę świetna posada. Może dałoby się coś w karnym jeszcze załatwić- zapraszamy do koronowania głow.


to może ja bym przyjął

ludzka
15.03.2008 14:27:05

"duralex" napisał:

to ja mogę podpowiedzieć, że u mnie jest w wydziale grodzkim. naprawdę świetna posada. Może dałoby się coś w karnym jeszcze załatwić- zapraszamy do koronowania głow.


to może ja bym przyjął

Szydło z worka to wyszło teraz - tylko koronowanie Ci w głowie i nic więcej :smile:

anpod
15.03.2008 14:59:18

"duralex" napisał:


to może ja bym przyjął

Ale wiesz....u nas to trzeba pracowac, nie na forum siedzieć :P

grabka
15.03.2008 15:55:34

"anpod" napisał:


Ale wiesz....u nas to trzeba pracowac, nie na forum siedzieć :P


I kto to mówi

duralex
15.03.2008 16:55:30

anpod - co JA TOBIE zrobiłem, że mnie na KRÓLA u siebie nie chcesz?

anpod
15.03.2008 17:38:55

duralex, ja mam miętkie serce, to niech będzie, przyjmę Cię z dobrodziejstwem inwentarza, najwyżej sie odetnie Cię od netu :P.
A teraz rozmiar głowy podaj, abyśmy mogli juz tę koronę obstalowac. No i, czy masz jakieś wymagania co do klejnotów koronnych ?

juz oczami wyobraźni widzę, jak przychodzi Szef i nas, w najlepszym razie, do działu dowcipu przerzuca

Dreed
15.03.2008 21:30:05

"anpod" napisał:

juz oczami wyobraźni widzę, jak przychodzi Szef i nas, w najlepszym razie, do działu dowcipu przerzuca


Daję szansę..... Następne niestety nawet nie przerzucę, a tylko....

iga
16.03.2008 11:15:42

http://www.rp.pl/artykul/106627.html

[ Dodano: Nie Mar 16, 2008 11:18 am ]
a to może można jakoś wykorzytać?


http://www.rp.pl/artykul/107481.html

[ Dodano: Nie Mar 16, 2008 11:21 am ]
będzie we Wprost:

http://www.wprost.pl/ar/125669/Amerykanski-rzad-pietnuje-Polske/

[ Dodano: Nie Mar 16, 2008 11:27 am ]
Dobrze byłoby dotrzeć do tego raportu. Ma ktoś jakiś pomysł?

bladyswit
16.03.2008 12:25:24

Wysłałem maila ze sprostowaniem do szefa działu prawnego. Zaraz wyślę do naczelnego, a jutro list priorytetem...

16.03.2008 13:14:12

"iga" napisał:


Dobrze byłoby dotrzeć do tego raportu. Ma ktoś jakiś pomysł?


Pomysłu nie mam. Mam raport:

http://www.state.gov/g/drl/rls/hrrpt/2007/100578.htm

iga
16.03.2008 14:28:13

mam na myśli te konkretnie słowa:

"Autorzy piszą o kiepskim funkcjonowaniu i zarządzaniu całym wymiarem sprawiedliwości."

bladyswit
16.03.2008 14:33:14

A skąd autorzy raportu wzięli pogląd, iż:
A two-level appeal process is available in most civil and criminal matters.

A w jakich sprawach nie ma dwuinstancyjności ? Przecież w Polsce nawet proces o sikanie pod drzewem, czy nieprawidłowe parkowanie toczy sie na podobnych zasadach jak sprawa o zgwałcenie.....

iga
16.03.2008 14:37:50

no właśnie - najpierw trzeba sprawdzić czy tam głupot nie ma. Nie wyrwałeś tego z kontekstu?

bladyswit
16.03.2008 14:56:07

Wyrwałem, ale chyba znaczenia nie zmieniłem, bo cały ten raport to składanka mniej lub bardziej celnych hasełek.

Trial Procedures

[...]
After a court issues a verdict, a defendant has seven days to request a written statement of the judgment; courts must respond within seven days. A defendant has the right to appeal a verdict within 14 days of the response. A two-level appeal process is available in most civil and criminal matters.

iga
16.03.2008 14:59:20

nie rozwinęli tej "myśli" gdzieś dalej?

bladyswit
16.03.2008 15:12:25

Wydawało mi się, że dalej już nie było nic o TRIALS, ale przyznam, że tylko przewinąłem tekst, czytając nagłówki.

Brus
16.03.2008 16:44:47

"bladyswit" napisał:

A w jakich sprawach nie ma dwuinstancyjności ?


W sumie to zdaje mi się że np. postępowanie mandatowe nie jest dwuinstancyjne...

iga
16.03.2008 16:56:43

czekajcie - przecież to zdanie jest w porządku:" dwuinstancyjny proces ( apelacja) jest dostępny w większości cywilnych i karnych spraw."

bladyswit
16.03.2008 18:22:22

Dwuinstancyjny proces odwoławczy ? W sensie dwie instancje odwoławcze, dwa odwołania: apelacja i kasacja ? Wtedy autor raportu miałby rację.

Michał44
17.03.2008 15:52:58

Może nie piszą tutaj o nas, ale a propos

http://biznes.interia.pl/news/przekroczylismy-3-tys,1077203

http://biznes.interia.pl/news/zasilek-wzrosnie-o-46-proc,1076353

Beleg
17.03.2008 16:31:05

"duralex" napisał:

a jaki monolog pod spodem

IUSTITIA się po prostu boi, że załatwimy sobie coś bez wstawiennictwa Kolegów, i tyle


Witam
Niestety też odnosze takie wrażenie. POdobnie było z listem protestacyjnym... KIedy o naszym zrobiło się głośno, dopiero nastąpiło "rzebudzenie" Iustitii..

aniaB
17.03.2008 16:54:32

Iustitię tworzą sędziowie. A, że są różni, to raczej nie od dzisiaj wiadomo.

wróbel
17.03.2008 16:57:43

"anpod" napisał:

Nawet jeszcze nie przeczytalam..ale tytuł mnie zaniepokoił

http://www.gazetaprawna.pl/wydarzenia/?news=eGP20080317145465692



ależ piękna spiskowa teoria dziejów w komentarzu podpisanego jako "j" niesamowite, ile czasu musiał ten osobnik poświęcić na budowanie tej piramidy zależności i powiązań. szkoda, że lektura śmiertelnie męczy już po pierwszym akapicie

[ Dodano: Pon Mar 17, 2008 4:58 pm ]
oczywiście miało być "iramidy" - proszę bardzo obsluga forum

arczi
17.03.2008 17:25:44

Panie Żurek, czy Pan nie rozumiesz, że nic to Wasze gadanie przez kilka lat nie dało! Że jesteście lekceważeni przez pozostałę władze na czele z wykonawczą. Że obiecują Wam gruszki na wierzbie. że nie mają zamiaru wzmocnić Trzeciej Władzy i że tylko szybki i stanowczy protest całego środowiska może coś zmienić. Większosci sędziów skończyła się cierpliwość i nie zamierzają przerywać planu protestów, a jeżeli nic nie uzyskamy takimi ustalonymi już formami, to przyjdzie czas na ostrzejsze formy protestu nawet kosztem wizerunku Państwa. Bo co to za Państwo, które nie potrafi zapewnić sedziom godnego poziomu życia??, które dopuszcza do tego, by sędziowie żyli na kredytach, jeżdzili na wczasy na kwatery, kupowali samochody z trzeciej półki i mieszkali w wynajetych mieszkaniach bo na swoje ich nie stać. Co to za Państwo, które wprost wystawia sędziów polityką wynagrodzeń na pokusy łapownictwa, czy nielegalnego dorabiania. Czy sędzia powinien mysleć o rozstrzyganiu spraw, czy też o tym, że właśnie podwyższono stopy procentowe kredytów i niestety wzrosła o kilkaset złotyc rata jego kredytu i będzie zmuszony zrezygnować tym roku ze wczasów.
Mamy czekać do maja ???- w maju juz bedzie po wszystkim bo główne ustalenia co do przyszłorocznego budżetu juz zapadną i znowu zostaniemy z niczym.
My chcemy wykonywać ten zawód i czynić to zgodnie z rotą ślubowania, jednak przede wszystkim mamy prawo walczyć o dostatek naszych rodzin, o nasze prawo do odpoczynku, o pracę w normach czasu pracy, o godność zawodu. Do tej pory nie potrafi się o to upomnieć skutecznie KRS, ale także i Iustitia nie ma wielu sukcesów na tym polu.
Pytam się co będzie, jak do 15 maja rząd nam nic istotnego nie zaproponuje?? Ogłosicie dzień bez wokand?? I co dalej?? bedziemy czekać kolejny rok, a potem kolejny itd.
Sąd dwie mozliwości: pierwsza, że taka postawa Iustitii jest celowym zabiegiem negocjacyjnym (co mógłbym zrozumieć, ale niestety nie widzę przesłąnek że tak jest) albo, że zarząd poszedł na jakiś układ z rządem, co do mnie póki co nie dociera, bo z pewnością takie postępowanie zarządu szerokiej rzeszy sedziów dobrze nie służy!!

micgas
17.03.2008 17:49:31

Cała Iustitia. Zamiast pomagać rozbijają protest. Teraz trudniej będzie przekonać niezdecydowanych. A cóż to za data 15 maja? Czyżby drugie bezpłodne spotkanie z wiceministrem, a może szansa na awans do Prokuratury Krajowej?

procontra
17.03.2008 18:08:36

Spokojnie, dzień urlopu na żądanie nie jest jeden Wystarczy i na 31 marca i na protest Iustitii (o ile będzie)

Kamel
17.03.2008 19:03:01

Moim zdaniem działania "zarządu" to próba tonowania nastrojów. Chęć pokazania władzy, że potrafimy uspokoić młokosów. Powierzcie nam władzę i stołki nie zawiedziemy was !!!
Podobnie było w styczniu i udało się. Był drugi list i dzięki temu sama akcja rozmyła się a "ara poszła w gwizdek". Może tym razem też się uda.

PS Dłuższy czas nie czytałem forum ale cieszę się, że część kolegów zrozumiała już bezsens wcześniejszych akcji.

juez
17.03.2008 21:41:40

ciekawe, ze w miare zblizania sie daty 31 marca MS konkretyzuje propozycje... i naglasnia medialnie. proba pacyfikacji nastrojow?

luke
17.03.2008 21:53:31

Też uważam że nie ma już odwrotu niech trybunał się wypowie.

Kamel
17.03.2008 23:13:19

Czyżby justitia bała się protestu bardziej niż minister. Może boi się utraty pozycji przewodniej siły wymiaru sprawiedliwości. Kto ich wówczas zaprosi na "negocjacje".

kudłaty
17.03.2008 23:20:06

nowe stowarzyszenie? tylko nie piszcie, proszę, że to rozbijanie środowiska

barbara
17.03.2008 23:37:09

nowe stowarzyszenie pod zarządem Dreeda
Iustitia poszłaby w maliny Pomyślmy ????!!!!!!!!

[ Dodano: Wto Mar 18, 2008 8:42 am ]
trochę godzin mineło od mojego ostatniego posta i nadal twierdzę ,że nalezy nam się reprezentacja z prawdziwego zdarzenia , reprezentacja wszystkich sędziów : rejonowych , okręgowych , apelacyjnych itd. a nie poszczególnych grup interesów !!!!

[ Dodano: Wto Mar 18, 2008 8:45 am ]
mam takie wrażenie ,że sedziów sądów rejonowych nikt nie reprezentuje , natomiast ci sędziowie stanowią główną siłę orzeczniczą w sądach , a są najgorzej traktowani

[ Dodano: Wto Mar 18, 2008 9:40 am ]
a dodam coś jeszcze , przed chwilą zżarło mi dość obszernego posta , stąd ten bedzie nieco krótszy .Sprawę nowego stowarzyszenia trzeba przemyśleć , po pierwsze iustitia nie reprezentuje wszystkich sędziów w tym i mnie , po drugie zapowiada się , że w toku rozmów w MS skapituluje ( świadczy o tym jej ostatni komunikat ) być może pójdzie na kompromis ,że jednak kwota bazowa pozostanie ( stanowcze nie dla średniej krajowej MS juz wyraziło ) w ten sposób z wiekszości sędziów niezadowlonych z zalezności od władz zrobi się grupkę chciwych zaczynajacych karierę sędziów którzy i tak nie zarabiaja najgorzej ( a gdzie jest w tym momencie stanowisko MS ,że sędziowie powinni zarabiać ok 20.000 ) ale chcą więcej ( taki obraz w mediach poprzez zakłamane informacje przedstawia MS podając nasze zarobki celowo je zawyżając ). Iustitie przedstawi się jako reprezentację wszystkich sedziów , a dalsze protesty zmarginalizuje sie do grupki nieodpowiedzialnych desperatów . Aby nasz protest mógł zakończyc sie skucesem w eter musi pójść informacja ,ze sędziowie niezadowoleni ze swej reprezentacji utworzyli nowe stowarzyszenie niezgadzając sie na rozwiązania zaproponowane przez MS .Wtedy protesty mogą trwać dalej , a tak kapitulacja iustiti zostanie ogłoszona jako zwycięstwo środowiska sędziowskiego i w ten sposób zamknie sie drogę do dalszych protestów ( wywalczenie tylko podwyższenia kwoty bazowej bez wzgledu na skale tego podwyższenia będzie tylko i wyłącznie przegraną i to na wiele długich lat , będziemy stać w tym samym miejscu i za jakiś czas znowu sie prosić o jej podwyzszenie ) . Nie wierze w siłe iustitii bo przez długie lata nic nie robiła ( obudziła się dopiero gdy nastapiła konsolidacja środowiska wokół forum , o czym mówił przedmówca) , nie wierzę ,że bedzie sie trzymała swoich postulatów do końca , dlatego nie chce aby ta grupa ludzi zamykała mi drogę w walce !!!! Zgłaszam swój akces do nowego stowarzyszenia !!!!!Pomyślcie

mara
18.03.2008 11:04:56

http://www.gazetaprawna.pl/?action=showNews&dok=2177.221.0.39.16.2.0.1.htm

koriolan
18.03.2008 23:02:24

Nowe wiesci..... malo rewelacyjne....

http://www.rp.pl/artykul/108704.html

elew
18.03.2008 23:06:37

w kilku tematach pojawiła się kwestia związana z wypowiedzia Pani SSN w st. spocz. T. Romer. niestety lektura rzpy i gazpraw nie dała mi możliwości znalezienia tej wypowiedzi. czy ktoś z forumowiczów mógłby wrzucić link, albo cytat?

Nata
18.03.2008 23:40:03

"elew" napisał:

w kilku tematach pojawiła się kwestia związana z wypowiedzia Pani SSN w st. spocz. T. Romer. niestety lektura rzpy i gazpraw nie dała mi możliwości znalezienia tej wypowiedzi. czy ktoś z forumowiczów mógłby wrzucić link, albo cytat?


http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,5032576.html

elew
18.03.2008 23:45:57

dzięki


brakuje słów, aby komentować ten komentarz -no może poza jednym -alienacja

wróbel
19.03.2008 09:07:30

"Nata" napisał:

w kilku tematach pojawiła się kwestia związana z wypowiedzia Pani SSN w st. spocz. T. Romer. niestety lektura rzpy i gazpraw nie dała mi możliwości znalezienia tej wypowiedzi. czy ktoś z forumowiczów mógłby wrzucić link, albo cytat?


http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,5032576.html

ale jesteśmy niecierpliwi...a przecież wystarczy jeszcze trochę poczekać

luke
19.03.2008 09:56:43

jak długo niech, podadzą date to się zastanowię czy czekac czy zmienić zawód

Justibas
19.03.2008 10:07:21

Przykro to powiedzieć, ale P. Sędzia Romer mówiąc od niechcenia, że "Być może dla niektórych sędziów jest tak dramatyczna, skoro odchodzą z sądów. Ale też jest prawdą, że taka sama sytuacja była i rok temu.", nie uwzględnia realiów codziennego życia. Czyżby nie słyszała o rosnących cenach, zwłaszcza mieszkań, jakże ważnych właśnie dla młodych Sędziów, a oprócz tego mleka, sera, paliwa, ze już powiem złośliwie, bo nie mogę wytrzymać. Ja "na szczęście" orzekam w małej miejscowości, ale wyobrażam sobie, że sędzia z W-wy, P-nia, Krakowa, kiedy oddala mu się wizja własnego mieszkania, a w banku nie ma zdolności kredytowej, czuje się jak szmata, zdając sobie sprawę, ze zarabia tyle co sekretarka w kancelarii prawniczej. I jeszcze ma czekać, aż politycy postanowią uczynić z naszego zawodu "koronę zawodów", bo wtedy będzie szansa na większe podwyżki. Wybaczcie, ale w jakim świecie, żyje osoba, kt. się wypowiada w naszym imieniu i jest traktowana jako autorytet???

Pablo
19.03.2008 10:26:24

"Justibas" napisał:

Przykro to powiedzieć, ale P. Sędzia Romer mówiąc od niechcenia, że "Być może dla niektórych sędziów jest tak dramatyczna, skoro odchodzą z sądów. Ale też jest prawdą, że taka sama sytuacja była i rok temu.", nie uwzględnia realiów codziennego życia. Czyżby nie słyszała o rosnących cenach, zwłaszcza mieszkań, jakże ważnych właśnie dla młodych Sędziów, a oprócz tego mleka, sera, paliwa, ze już powiem złośliwie, bo nie mogę wytrzymać. Ja "na szczęście" orzekam w małej miejscowości, ale wyobrażam sobie, że sędzia z W-wy, P-nia, Krakowa, kiedy oddala mu się wizja własnego mieszkania, a w banku nie ma zdolności kredytowej, czuje się jak szmata, zdając sobie sprawę, ze zarabia tyle co sekretarka w kancelarii prawniczej. I jeszcze ma czekać, aż politycy postanowią uczynić z naszego zawodu "koronę zawodów", bo wtedy będzie szansa na większe podwyżki. Wybaczcie, ale w jakim świecie, żyje osoba, kt. się wypowiada w naszym imieniu i jest traktowana jako autorytet???


Zgadzam się w całości z powyższym postem. Obecne uposażenie jest po prostu śmieszne, a wypowiedzi autorytetów oderwane od realiów, ale osoby te mają już pewnie dawno mieszkania w Warszawie, Poznaniu czy Wrocławiu i nie wiedzą co to znaczy kredyt na 40 lat. Nawet obecnie projekt. zmiana rozporządzenia odnośnie zaspok. potrzeb mieszkaniowych sędziów jest jedynie półśrodkiem max .500 tyś. (o ile będą środki - czekaj tatka - latka). Po za tym ekonomiści już mówią w radiu (słucham trójki), że wkrótce obecne podwyżki w innych sektorach zeżre inflacja. Słowem proponowaną od 2009 r podwyżką nas upokorzą! A mieszkania jak nie ma, tak nie ma!

Justibas
19.03.2008 10:29:20

Chciałam jeszcze dodać, że oprócz realiów ekonomicznych, zmieniają się realia społeczne. w przeszłości nie było tak silnego rozwarstwienia ekonomicznego i społecznego, stąd niskie pensje sędziów nie raziły tak bardzo. Etosem zawodu i godnością urzędu można jeszcze się było może karmić kilkanaściel at temu. Dziś to ważne dla nas, ale dla stron, a zwłaszcza tych w postępowaniu karnym, Sędzia z niską pensją i kiepskim samochodem to FRAJER, który nijak nie uosabia dla niego powagi i godności państwa w imieniu którego przecież wydajemy wyrok.

henrylee
19.03.2008 11:06:36

http://www2.rp.pl/artykul/108626.html

kudłaty
19.03.2008 11:11:10

ja to chyba liczyć nie umiem
trzeci raz czytam ten sam artykuł i nie umiem się doliczyć
kwota bazowa ca 1500 pln
mnożnik 3,3
1500x0,25 = 375
375 x 3,3 to nie jest ani średnio ani nijak inaczej 1400 zł?
No chyba że chodzi o wynagrodzenie ze wszystkimi możliwymi dodatkami. Ale to jest średnio?
Nie dla kwoty bazowej!

juez
19.03.2008 11:20:31

no... jak odbieram dane od oskarzonych managerow, ktorzy zarabiaja po 20 000 zl miesiecznie (wcale nie w wielkich firmach), to czuje sie delikatnie mowiac dziwnie

Justibas
19.03.2008 11:21:13

Dodajmy, że to brutto, oczywiście
i nie z podatkiem 19%-owym... liniowym z wliczaniem kosztów paliwa, komórki, auta, etc, etc...

[ Dodano: Sro Mar 19, 2008 11:23 am ]
"juez" napisał:

no... jak odbieram dane od oskarzonych managerow, ktorzy zarabiaja po 20 000 zl miesiecznie (wcale nie w wielkich firmach), to czuje sie delikatnie mowiac dziwnie


To ja zazdroszczę tej delikatności,
ja mam oskarżonych nie-managerów, tylko wsiowych złodziei części samochodowych, lat 24
i oni łaskawie deklarują tyle, ile jaj mam wypłaty.
Mi się gotuje..

henrylee
19.03.2008 11:29:53

a ja od przedstawicieli handlowych, nikomu nie ujmując, słyszę 7.000 zł. od pracowników fizycznych na budowie 4.000-5.000 zł, od 30-latków prowadzących "własną działalność gospodarczą" - od 10.000 do 50.000 zł. miesięcznie. dużo zdrowia wszystkim życzę.

mati
19.03.2008 12:53:53

Nikt nie odniósł sie do postu barbary

Myślę,że masz rację,gdybyśmy utworzyli nowe stowarzyszenie sędziow - reprezentujące
nasze stanowisko- zawarte na forum - to wytracilibysmy argumenty KRS iIUSTITI z ręki.

Oni są przedstawicielami sędziów - ale chyba tylko tych ,którzy do nich należą
bo na pewno nie nas reprezentują.
Znane są im nasze stanowiska , ale zgadzają sie na propozycję MS.

Nas zaś ta propozycja nie satysfakcjonuje - co MS wie ,ale mając tak spolegliwe reprezentacje jak KRS i IUSTITIA nic nie osiagniemy.

protestujmy nadal, składajmy pozwy, niech ida pytania do TK ,jeśli to nie pomoże piszemy
petycje do UE.
i Szable w dłoń)!!!!!!!

[ Dodano: Sro Mar 19, 2008 12:54 pm ]
UTWÓRZMY WŁASNE STOWARZYSZENIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Justibas
19.03.2008 12:55:52

oczywiście "moi" złodzieje nie gadają, że mają 4000zł ze złodziejstwa, tylko "z handlu" w ramach prac dorywczych.
W sumie źle zrobiłam, przyrównując nasze zarobki do ich.
Przecież to oczywiste, że bandzior zarabia więcej niż sędzia

piotr412
19.03.2008 13:15:48

Znajmoy kierowca "TIR-a", trasy zagraniczne, lat 29, wykształcenie zawodowe zarobki "na rękę" - 4.000 - 6.000 zł w zależności od miesiąca. Czasem "remie" o wysokości "różnej". Czasem coś "wpadnie extra", ale tu już nabrał wody w usta jeśli chodzi o szczegóły. Kawaler, pracuej 4 lata, mieszka z rodzicami, ale systematycznie odkłada na mieszkanie bo nie chce brac kredytu (jak mówi nie przepija kasy, bo pić nie może, no bo kierowca i musi byc w dyspozycji w razie pilnego zlecenia) . Miejscowość nie jest duża, jak podał ma już, na jakieś 40 m kw, ale chce większe, bo ciasnotę to ma w pracy, a lubi przestrzeń.
Na koniec krótkiej rozmowy rozmarzył się: "jakbym zarabiał tyle co ty, to bym dom z wielkim ogrodem kupił, porobił jeszcze z 5 lat i żył z procentów".
Wyjaśnienie - ja - SSR z niezbyt długim stażem pracy i wiadomymi zarobkami...

kudłaty
19.03.2008 13:54:30

ja się nie odnosiłem do postu Barbary, bo wcześniej sam to rzuciłem
próba stworzenia nowego stowarzyszenia jest w tej sytuacji zdecydowanie zasadna
mati, jesteś trzeci
kto jeszcze zainteresowany tematem?

Beleg
19.03.2008 13:59:50

"kudłaty" napisał:

ja się nie odnosiłem do postu Barbary, bo wcześniej sam to rzuciłem
próba stworzenia nowego stowarzyszenia jest w tej sytuacji zdecydowanie zasadna
mati, jesteś trzeci
kto jeszcze zainteresowany tematem?



Tradycyjnie ja.

kudłaty
19.03.2008 14:01:10

zakładam osobny wątek w tej kwestii w dziale Sędziowie

mara
20.03.2008 00:51:00

http://www.rp.pl/artykul/109236.html

wróbel
20.03.2008 11:23:49

"anpod" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/108132.html

juz nas rozmiękczają i robią pazernych, z niczego niezadowolonych ludzi



najlepsze sformułowanie w tym artykule to "omysł nie do końca zadowala sędziów", nie wiem - śmiać się czy płakać.

K.Ierownik
20.03.2008 17:41:11

http://fakty.interia.pl/kraj/prawo_i_bezprawie/news/rpo-nie-pozwolmy-sedziom-na-protest,1079618,15

ludzka
20.03.2008 17:55:48

RPO: Nie pozwólmy sędziom na protest


Rzecznik Praw Obywatelskich jest "głęboko zaniepokojony" zapowiedzią protestu sędziów, który - według niego - nie licuje z powagą ich urzędu. Apeluje do ministra sprawiedliwości, by przeciwdziałał braniu w ramach protestu przez sędziów urlopów na żądanie i zwolnień lekarskich.

"Uprzejmie informuję pana ministra, że z głębokim niepokojem przyjąłem informacje o przygotowywanym przez sędziów ogólnopolskim proteście, który ma zostać przeprowadzony, jeśli do 15 maja nie zmienią się przepisy płacowe, gwarantujące sędziom oczekiwany wzrost wynagrodzeń" - napisał Janusz Kochanowski w przekazanym w czwartek PAP liście do Zbigniewa Ćwiąkalskiego.

W ramach protestu sędziowie zapowiadają dzień bez wokandy - w związku z zamiarem brania urlopów wypoczynkowych "na żądanie" oraz skorzystania ze zwolnień lekarskich.

W ocenie RPO, przeprowadzenie protestu w przewidywanej przez środowiska sędziowskie formie nie licuje z powagą sprawowanego urzędu, bo "w sprawach związanych z pełnionym urzędem sędzia może przedstawiać swoje żądania tylko w drodze służbowej". Kochanowski uważa, że w takich sprawach sędzia nie może zwracać się do instytucji i osób postronnych ani podawać tych spraw do wiadomości publicznej.

"Nadużywanie w ramach planowanej akcji protestacyjnej instytucji urlopu na żądanie oraz uprawnień związanych z niezdolnością do pracy w związku z chorobą, musi prowadzić do zakłócenia funkcjonowania sądów powszechnych i w rezultacie naruszać prawa obywatela do rozpatrzenia sprawy przez sąd w rozsądnym terminie, gwarantowanego w Konstytucji RP i uregulowaniach prawa europejskiego" - napisał Kochanowski.

Dodał, iż "zmuszony jest przypomnieć", że w świetle prawa prezes sądu, a na jego wniosek ZUS, mają "uprawnienia do kontrolowania prawidłowości wykorzystywania zwolnienia lekarskiego od pracy z powodu choroby zgodnie z jego celem oraz zasadności udzielania takiego zwolnienia".

Zdaniem RPO, za "sprzeczne z celem przepisów regulujących urlop na żądanie należy uznać akcję protestacyjną, polegającą na wykorzystaniu urlopu na żądanie przez sędziów w skali, uniemożliwiającej normalne działanie sądu". "Pracodawca może sprzeciwić się wykorzystaniu urlopu na żądanie dla celów przeprowadzenia akcji protestacyjnej i zażądać obecności sędziów w sądzie" - dodał rzecznik. Według niego, takie działania sędziów, "sprowadzające się w istocie rzeczy do obejścia zakazanego prawa do strajku", mogą być uznane za nie do pogodzenia z powagą sprawowanego urzędu.

RPO przyznaje, że "można zrozumieć niezadowolenie sędziów, zwłaszcza tych o krótszym stażu, wywołane niskim poziomem zarobków w relacji do wynagrodzeń osiąganych przez prawników w prywatnych firmach". Zaznaczył zarazem, że w ostatnich latach sędziowie i prokuratorzy uzyskali ważne regulacje w systemie zaopatrzenia emerytalnego, co przyczyniło się do poprawy ich statusu.

W konkluzji Kochanowski zaapelował do ministra "o przyspieszenie prac nad opracowaniem rozwiązań systemowych w zakresie wynagrodzeń sędziowskich oraz o podjęcie przewidzianych prawem działań, przeciwdziałających wykorzystaniu instytucji urlopu na żądanie oraz krótkotrwałej niezdolności do pracy w ramach planowanej akcji protestacyjnej sędziów".


Nie dajmy się wciągnąc w tę spiralę pomówień i chęc storpedowania naszych zaplanowanych działań. Wyraźnie i konsekwentnie wskazujemy, że nikt z nas NIE MA ZAMIARU KORZYSTANIA ZE ZWOLNIEŃ LEKARSKICH. Skorzystanie przez nas z urlopu na żądanie nie zakłóci pracy sądów. Jest to działanie, mające zwrócic uwagę na lekceważenie trzeciej władzy, jaką jesteśmy, przez władzę wykonawczą i ustawodawczą. To, czy ta forma protestu licuje z powagą zajmowanego urzędu, pozwoli Pan Rzecznik, ocenimy sami.
Szkoda, że Rzecznik Praw Obywatelskich nie jest "głęboko zaniepokojony" łamaniem przepisu Konstytucji dotyczącego naszych wynagrodzeń i nie robi nic prócz apelowania do nas i do Ministra Sprawidedliwości.

TYM RAZEM, STOSOWNIE DO OKOLICZNOŚCI: SZABLE W DŁOŃ!

dorota
20.03.2008 18:22:39

Nie wiem dlaczego - ale list RPO odbieram jako podżeganie do popełnienia wykroczenia pracowniczego z art. 282 par. 1 pkt 2 kodeksu pracy.
Zastanawiam się tylko czy w tej sytuacji nie należy złożyć zawiadomienia do prokuratury.

K.Ierownik
20.03.2008 19:11:02

Mam już dosyc wysłuchiwania od innych o mojej godności. Sam będę decydował na czym polega godne zachowanie się. Do tej pory nie miałem z tym problemów i teraz też sobie poradzę bez rad Pana Rzecznika Praw Obywatelskich. Swoją drogą zdumiewa mnie, że to akurat on chce mnie uczyc na czym polega godne zachowanie. On, który nie jest szczególnie aktywny, gdy lekarze i pielęgniaki przestaja przychodzic do szpitali i zagrożone jest zdrowie i życie pacjentów. Zamiast tego z rozbrajającą szczerością opowiada o filiżankach jakie ofiarowywał lekarzowi by lepiej leczył jego rodzinę. Rzecznik, który dopiero po upadku rządu J. Kaczyńskiego przypomniał sobie, że należałoby zaskarżyc do TK parę ustaw, co stawiało rząd w trudnej sytuacji. Rzecznik, któremu nie przeszkadzają wątpliwe przywileje emerytalne górników, za które płacą wszyscy płacący składki. Pewnie brakło Panu Rzecznikowi odwagi. Natomiast w przypadku sedziów zabrał głos. Ryzyko niewielkie. Sędziowie nie przyjda jak górnicy pod jego urząd i nie obrzucą go śrubami. Zanim jednak Rzecznik zabrał się za pouczanie sędziów powinien zapoznac się z ich postulatami i ich aktualną sytuacją. Gdyby zadał sobie trud przeczytania uzasadnienia postulatów Iustitii autorstwa M. Strączyńskiego może by zrozumiał, że po 19 latach pustych obietnic polityków i z roku na rok pogarszania statusu materialnego sędziów, czas poruszania problemu drogą służbową sie skończył. Rzecznicy też mieli wiele lat na to, by dostrzec wreszcie, że w naszym kraju sądy traktuje się jak piąte koło u wozu i, że nie jest to zgodne z konstytucją, ani nie leży w interesie obywateli. A jak już czytam, że status sędziów sie poprawił, bo mają stan spoczynku, to nie potrafię tego inaczej odebrac jak żart z poważnych spraw. Ja jestem sedzią teraz i teraz mam na utrzymaniu rodzinę. Gdy będę miał 70 lat i stan spoczynku, a na utrzymaniu tylko siebie, może wtedy docenię ten argument. Dzisiaj traktuję go jednak jako kolejny policzek wymierzony sędziom przez polityków. Tych policzków w ciągu ostatnich lat było zresztą wiele. Szczególnie od min. Ziobry i min. Cwiąkalskiego. Ten ostatni w wiekszości swoich wypowiedzi na temat sędziów albo mija się z prawdą, albo ich obraża. Albo nie przychodzi na spotkania z sędziami, albo jak już przyjdzie to wymyka się zanim zdążą mu zadac niewygodne pytania. Dlatego właśnie swojej godności będę pilnował sam. Nie potrzebuję rad wątpliwych autorytetów. I na koniec jeszcze jedno. Żaden sędzia nie zamierza brac lewych zwolnień lekarskich. To wymysł dziennikarski. Kalka z takich zachowań innych grup zawodowych. Branie przez rzecznika pod uwagę takiej ewentualności jest już samo w sobie dla sędziów obraźliwe.

Beatka
20.03.2008 19:22:41

Nie rozumiem, dlaczego osoba (RPO) uważająca, że wręczenie kosztownego prezentu lekarzowi nie jest czymkolwiek nagannym, ma być legitymowana do dokonywania oceny stabilności czyjegokolwiek kręgosłupa, w tym mojego. Zapewniam Szanownego Pana Rzecznika, że nie zamierzam korzystać z "uprawnień związanych z niezdolnością do pracy w związku z chorobą" w sposób niezgodny z przeznaczeniem. Zapewniam także, że nie widzę racjonalnych podstaw do tego, bym miała zostać pozbawiona prawa do wykorzystania zaległego urlopu. Wypowiedź RPO nie po raz pierwszy postrzegam jako co najmniej osobliwą, by pozostać przy taktownym określeniu własnych odczuć. Skoro zaś urząd RPO jest powołany do strzeżenia praw obywatelskich, to może Szanowny Rzecznik byłby uprzejmy zainteresować się problemem łamania naszych praw (obciążenie ponad miarę chociażby) i konstytucji.

bladyswit
20.03.2008 20:59:12

A tak wlaściwie dlaczego Prokuratura nie zajęła się przestępstwem popełnionym przez RPO. Przecież on publicznie się przyznał, że dał łapówkę lekarzowi !!!

Dred
20.03.2008 21:01:00

A może się zajęła i wkrótce sprawa trafi do sądu!!!!!

ludzka
20.03.2008 21:04:04

Dred osądzi. Dobrze osądzi. Zgodnie z przpisami prawa osądzi. Dziękujemy Dred.

WOLNOŚC DLA TYBETU !!!

bladyswit
20.03.2008 21:04:20

Na pewno....

Beatka
20.03.2008 21:04:37

Litości A stopień społecznego niebezpieczeństwa czynu

bladyswit
20.03.2008 21:05:53

"Beatka" napisał:

Litości A stopień społecznego niebezpieczeństwa czynu


Czego ?

Beatka
20.03.2008 22:03:28

Przepraszam, ja od zawsze cywilistka, to w czym problem

Ignacy
20.03.2008 22:12:14

Co do wypowiedzi rpo, którą również per saldo oceniam krytycznie, jest też druga strona medalu - przecież nasz protest miał wzbudzić zaniepokojenie władz, zwrócić uwagę na prblem. no to zwróciliśmy, pan rzecznik się obudził, teraz minister ( "mini sprawi" jak mawia kolega elew) nie będzie mógł bagatelizować pozwów i zwolnień mówiąc, że nic o nich nie słyszał, skoro nawet tak bierny rpo usłyszał i się nawet "głęboko zaniepokoił". Dlatego uważam, że nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło - lepiej że zajął takie stanowisko niż gdyby "nic nie słyszał" jak nasz mini sprawi

[ Dodano: Czw Mar 20, 2008 10:15 pm ]
"Beatka" napisał:

Przepraszam, ja od zawsze cywilistka, to w czym problem


zapewne chodzi o stopień społecznej szkodliwości czynu - nie przejmuj sie, ja z cywilnego po 5 latach w wydziale karnym jestem kompletna noga, stwierdzenia nabycia spadku bym nie obsądził

wróbel
21.03.2008 09:18:40

"K.Ierownik" napisał:

http://fakty.interia.pl/kraj/prawo_i_bezprawie/news/rpo-nie-pozwolmy-sedziom-na-protest,1079618,15


"w ostatnich latach sędziowie i prokuratorzy uzyskali ważne regulacje w systemie zaopatrzenia emerytalnego, co przyczyniło się do poprawy ich statusu" - hmmm, czyżbym jakieś przeoczyła?

Justibas
21.03.2008 11:05:26

Ja na Interii znalazłam:
http://biznes.interia.pl/news/wysokie-zarobki-polakow,1079830

Mam pretensje do forum, że tak brutalnie obnażyło marność naszych zarobków, zwróciło moją uwagę, kazało podnieść głowę znad akt i popadać w rosnącą - w miarę wzrostu wynagrodzeń Polaków - frustrację.
Gdybym nie czytała, wiązałabym koniec z końcem, ciułała, spłacała kredyty...

octawiabis
21.03.2008 11:30:57

Zgadzam się z Ignacym. Nawet jeśli w liście RPO są nieprawdziwe sformułowania dotyczące planowanych form protestu ( wykorzystywanie zwolnień lekarskich ), a nadto biorąc pod uwagę zasadniczy cel jego działalności , którym jest budowa własnego wizerunku i poparcia społecznego ( Janusz z Czarnolasu kolejnym pretendentem do wielkich zaszczytów ?! ) oraz fakt, że o naszej grupie zawodowej można napisać dowolne bzdury ( lekarzom Pan Rzecznik jakoś tak niespecjalnie podskoczył przy okazji odchodzenia od łóżek ), to jednak list ten pokazuje, że nasz protest jest "słyszalny", a ponadto Ten Wielki Prawdziwy Obrońca Uciśnionych jednak zwraca się do MinSpraw o pilne załatwienie naszych żądań płacowych.
I dobrze.

elew
21.03.2008 11:43:44

no pewnie, będzie domagał się aby dali nam 100 złotych, na podstawkę do Rosenthala,

poza tym lekarzom nie podskoczy, bo jest już w takim wieku, że ma 100 % pewność, że się na nich natknie pozaprofesjonalnie. A wtedy żeby zatrzeć złe wrażenie będzie musiał zainwestować w coś więcej niż jakąś skorupę wdzięczności.

a do tej pory jedyne osoby które powiedziały szczerze co myślą o protestach lekarskich (np porzuceniu oddziału onkologicznego) to był v-ce premier Dorn, oraz o. Tadeusz (ciekawe czy zaraz oberwę za populizm).

faktem pozostanie jednak, że Dorn jak został mieszałkiem wiejskiej to z miejsca podwyższył wynagrodzenia pracowników kancelarii nie tumaniąc ich, że nie są najbardziej pokrzywdzoną grupą zawodową.

nie będę oryginalny, ale te wypowiedzi o naszej nieodpowiadzialności działają na mnie jak płachta na byka, i po prostu uświadamiają ,że nie wzięcie urlopu w dniu 31 03 to będzie przyznanie, że te kłamstwa i oszczerstwa jakie wygadują na nasz temat wszystkiej hautorytety i to nawet z "naszego" środowiska to prawda. Chociaż coraz bardziej ciśnie się na usta pytanie, czy te hautorytety mają coś wpólnego z czynnym orzekaniem w szeregach pospolitaków (powszechniacy jakoś za bardzo szarością się kojarzą, bym tego słowa użył

robak
21.03.2008 23:30:32

Gdybyśmy rzeczywiście odpowiednio zarabiali to nie musieliby nam robić łaski i dawać stanu spoczynku bo składki od naszych zarobków wystarczyłyby na emeryturę taką samą albo większą. A oni robią wielkie aj waj z naszych stanów spoczynku. Też mi coś.

grabka
21.03.2008 23:48:34

Przy takim poziomie wynagrodzeń, to stan spoczynku niedługo będzie odpowiadał najniższej emeryturze.

Ignacy
22.03.2008 15:00:49

ja również uważam, że ten stan spoczynku mogą sobie zabrać, jeżeli dasdzą mi zarabiać zgodnie z mioimi oczekiwanami. No ale ja jestem "iekny i młody" , natomiast wielu naszych kolegów sedziów, choć nadal piękni, młodzi już niestety nie są i dla nich stan spoczynku jest czymś bardzo ważnym. Dlatego jesli chcemy zachować solidarnosć całego środowiska nie możemy odpuścić stanu spoczynku.

K.Ierownik
22.03.2008 15:22:49

"duralex" napisał:

nie ma kompromisów, nie ma negocjacji w sprawie stanu spoczynku - i piszę to nie tylko jako niezbyt piękny młodzieniec


Duralex, jesteś zbyt krytyczny wobec siebie. Chociaż fryzurę trochę mógłbyś poprawic.
P.S. skończyłem nadganiac.

mati
22.03.2008 16:54:57

Odnosnie stanu spoczynku - czy ktoś wie jak to jest faktycznie liczone
Przepis mówi (art.100) o 75% wynagrodzenia na ostatnio zajmowanym stanowisku.
Waloryzacja w terminach i w wysokości stosownie do zmian wynagrodzeń zasadniczych sędziów czynnych zawodowo.

Słyszałem, że jeżeli mnoznik obecnie wynosi 3,3 to jeżeli zostanie zmieniony na 3,9 to nie dotyczy on sedziów w stanie spoczynku- bo jest to zmiana kiedy on nie jest czynny zawodowo.
Waloryzacja dotyczy tyklo kwoty bazowej.

Czy tak faktycznie jest
Czy ktoś coś na ten temat wie
Ja uważam,że skoro mówi się o zmianach wynagrodzeń sędziów czynnych zawodowo , to powinno to dot. i mnoznika.
A co z sędziami którzy przeszli w stan spoczynku mając II stopę awansową , a wiek pracy
uzasadniałby przyznanie im trzeciej

[ Dodano: Sob Mar 22, 2008 4:57 pm ]
a inni sędziowie czynni zawodowo taką grupę otrzymaja z uwagi na lata pracy, czy też powinni dostać tą III gupę( przechodząc w stan spoczynku mieli uprawnienia do III).

arczi
22.03.2008 18:34:05

powyżki nie będą dotyczyly sedziów w stanie spoczynku, jeżeli zmiieni sie mnożnik. natomiast jeżeli zmieni się kwota bazowa - to tak bo ta kwota jest dla nas mechanizmem tzw. waloryzacyjnym.

Kamel
24.03.2008 10:58:58

W zeszłym tygodniu robiłem eksmisję emerytowanej prokuratorki. Jej stan spoczynku to 2800 zł, co oczywiście wykluczyło lokal socjalny. Z drugiej jednak strony kobieta się niczego nie dorobiła, nie ma mieszkania i straciła zdrowie(ciężko chora). Pewnie wynajmie jakąś kawalerkę w sumie za 1500 zł. reszta na leki i jedzenie. To jest ta nagroda za wieloletnią służbę. Myślę, że ta sprawa to był dla mnie znak z nieba.

[ Dodano: Pon Mar 24, 2008 11:01 am ]
Wracając do stanu spoczynku. Kiedyś rozmawiałem ze starszym adwokatem, który kilkanaście lat był sędzią. Powiedział mi, że jako mecenas zarobił na kilka mieszań i to jest jego stan spoczynku.

mati
24.03.2008 14:09:38

skoro tak wygląda sytuacja w" stanie spoczynku" ,to może powinniśmy wnosić o zmaine tego systemu i żądać zamian takich , by waloryzacja odnosiła się nie tylko do kwoty bazowej ale i do mnożników.
Co są winni ci , którzy odeszli wcześniej z uwagi na wiek albo zdrowie?

Jeżeli tak wyglada sytuacja w stanie spoczynku jak tej prokurator -eksmitowanej- to wydaje mi się że i ich sytuacja powinniśmy się zająć.
Może zyskamy ich poparcie,, ale nie tylko o to chodzi!!!

Ci z nas, którzy nie zdecydją się na odejście do korporacji zilonych czy niebieskich , za kilka lat będą w takiej sytuacji jak ta pani prok !!!

MYŚLMY O SWOJEJ PRZYSZŁOŚCI

Żądajmy zmian systemowych w tym względzie

[ Dodano: Pon Mar 24, 2008 2:11 pm ]
Może mój post powinien być też w dziale PROJEKTY !!!


A tak nawiasemmm.....co piszczy w naszym projekcie USP ,który mieliśmy sami składać

mara
25.03.2008 07:41:38

http://www.gazetaprawna.pl/?action=showNews&dok=2181.64.0.39.1.2.0.1.htm

Bielawy1
25.03.2008 16:04:06

Czytam i sie uśmiecham, stan spoczynku dotyczy nas wszystkich. Nie trzeba być w wieku prawie emerytalnym żeby np. ulec wypadkowi i stracić zdolność do pracy, zamiast renty mamy stan spoczynku. Znam Panią prokurator, która po urodzeniu dziecka rozchorowała się i nie mogła wrócić do pracy, dzięki stanowi spoczynku jakoś żyje. Jest to jednak świadczenie korzystniejsze niż renta z tytułu niezdolności do pracy.
Większość osób na forum, to piękni, młodzi i zadziorni, ale moi drodzy los bywa okrutny, a czas szybko płynie, ani sie obejrzycie a będzie 40 lat i więcej.

[ Dodano: Wto Mar 25, 2008 4:05 pm ]
"Ignacy" napisał:

ja również uważam, że ten stan spoczynku mogą sobie zabrać, jeżeli dasdzą mi zarabiać zgodnie z mioimi oczekiwanami. No ale ja jestem "iekny i młody" , natomiast wielu naszych kolegów sedziów, choć nadal piękni, młodzi już niestety nie są i dla nich stan spoczynku jest czymś bardzo ważnym. Dlatego jesli chcemy zachować solidarnosć całego środowiska nie możemy odpuścić stanu spoczynku.


Zdrowia życzę

[ Dodano: Wto Mar 25, 2008 4:19 pm ]
Dodam jeszcze, że w przypadku śmierci sędziego osby uprawnione do renty rodzinnej mają prawo do renty liczonej jako np. 80% stanu spoczynku.Mój kolega kilka lat temu zginął w wypadku samochodowym, dzięki stanowi spoczynku/rencie od niego liczonej żona i córka godnie żyją. Po śmierci kolegi, którego pogrzeb odbył sie kilka dni temu uprawnienie to ma jego żona.
Stan spoczynku jest dla nas i naszych rodzin bardzo ważny.

[ Dodano: Wto Mar 25, 2008 6:03 pm ]
I jeszcze dodam, że ja nie straszę, po prostu serio traktuję temat. ale moge tez być tematem żartów, a niech tam

arczi
25.03.2008 18:47:34

to tylko niestety fragment obszernego artykułu do którego wszytkich zachęcam!!

http://www.gwarek.com.pl/artykul.php?a=2107

arczi
25.03.2008 18:48:31

oczywiście zachęcam do informowania społeczeństwa o naszych postulatach :sad:

robak
25.03.2008 21:38:40

"Bielawy1" napisał:

Mój kolega kilka lat temu zginął w wypadku samochodowym, dzięki stanowi spoczynku/rencie od niego liczonej żona i córka godnie żyją.


Godnie? To o co ten protest?

Dreed
26.03.2008 05:11:56

I mamy coś nowego !!!!

Kolejny artykuł: http://www.rp.pl/artykul/111721.html

Dla osób, ktore zgubiły się w ilości tematów - Oto projekt z dnia 6 lutego 2008r.. Projekt, który jak publicznie się dowiedzieliśmy, powstał w jednym z biur i absolutnie nie jest projektem MS. Dzisiaj już staje sie projektem oficjalnym. Przeciez to są kpiny z nas!!!

mati
26.03.2008 08:45:20


W rp napisali wypowiedzi wice -min. MS " jeżeli nikt nie zgłosi zastrzeżeń do projektu - rząd przyjmie go w kwietniu"
Czas nagli bo Sędziowie zapowiedzieli protesy jeżeli do połowy maja rząd nie przyjmie projektu "[/ b]

Czy zwróciliście na to uwagę

Czyżby w MS nie wiedzieli o co nam chodzi

Ten projekt nam nie odpowiada i stąd nasze protesty.
Nie odpowiada nam byle jaki projekt

Zwrócie też uwagę na wypowiedzi KRS i IUSTITI !!

KRS WYRAŻA ZGODĘ


IUSTITIA _NAS NIE ZADOWALA


A ZATEM NIK NIE ZGŁOSIŁ ZASTRZEŻEŃ


Ludzie piszmy protesty.

Szkoda,że nie można skomenować tego artykulu tzn. u mnie nie mozna w komp.nie wim dlaczego..

[ Dodano: Sro Mar 26, 2008 8:46 am ]
i Szable w dłoń!!!!!

procontra
26.03.2008 19:16:57

Pośrednio o nas:
http://www.gazetaprawna.pl/wydarzenia/?news=eGP20080326172531909
Czy ktoś ma wieści, jak dokłądnie orzekł TK? Bo jeżeli istotnie uznał za niezgodną z Konstytucją możliwość przechodzenia sędziów do notariatu, to moje poczucie wolności wyboru istotnie zostało ograniczone.
A biorąc pod uwagę, ile mam spraw wynikających z niestaranności czy błędu notariuszy, które muszę prostować to.....




WOLNOŚĆ DLA TYBETU!!!

Beatka
26.03.2008 20:05:48

Pośrednio o nas:
http://www.gazetaprawna.pl/wydarzenia/?news=eGP20080326172531909
Czy ktoś ma wieści, jak dokłądnie orzekł TK? Bo jeżeli istotnie uznał za niezgodną z Konstytucją możliwość przechodzenia sędziów do notariatu, to moje poczucie wolności wyboru istotnie zostało ograniczone.
A biorąc pod uwagę, ile mam spraw wynikających z niestaranności czy błędu notariuszy, które muszę prostować to.....

Może będzie nie do końca na temat, ale też nieraz nieźle się napracowałam z powodu niestaranności notariuszy. Sentencja była zwykle krótka, ale to uzasadnienie (księgi wieczyste). W sukurs notariuszom przyszli jednak referendarze, co do zasady prezentujący stanowisko odmienne od krytycznego sędziowskiego spojrzenia.

seszele
26.03.2008 21:09:01

trzeba poczekać na uzasadnienie, ale jesli będzie analogicznie jak w przypadku adwokatów i radców to niekonstytucyjny jest tylko brak "formalnego" potwierdzenia wymaganego faktycznie zdobytego doświadczenia czyli powinien wystarczyć egzamin i potwierdzenie zatrudnienia na "urzędzie" co oczywiście nie będzie przeszkadzało korporacjom dalej kwestionować i twierdzić, że cały przepis poleciał.
Musze też sprostować, że referendarze nie mają z czego być zadowoleni skoro notariusze odbierają nam chleb i stanowią realną konkurencję na polu ochrony prawnej. Fakt, że referendarze nie uzyskali porównywalnych kompetencji w postępowaniu spadkowym mówi sam za siebie.
Niestety jest też druga strona medalu, bo wiadomo jak wygląda praca referendarza a przecież merytorycznie jest nam najłatwiej przeskoczyć do notariatu, więc ... wiadomo.

Sesz.

Pablo
26.03.2008 21:51:05

Zgubiłem się na forum..., ale czy w ramach protestu dopuszczalne byłoby wprowadzenie dnia bez togi? Albo dnia bez godła?
Może gdzieś był juz na ten temat wątek?

kudłaty
26.03.2008 22:32:03

Informacja zaczerpnięta ze strony www.trybunal.gov.pl
K 4/07

Komunikat prasowy po rozprawie dotyczącej uprawnień samorządu notarialnego.

26 marca 2008 r. o godz. 9.30 Trybunał Konstytucyjny w pełnym składzie rozpoznał wniosek Krajowej Rady Notarialnej dotyczący uprawnień samorządu notarialnego.

Trybunał Konstytucyjny orzekł, że
- art. 12 § 1 pkt 2 ustawy z dnia 14 lutego 1991 r. - Prawo o notariacie w brzmieniu nadanym przez art. 3 pkt 3 ustawy z dnia 30 czerwca 2005 r. o zmianie ustawy - Prawo o adwokaturze i niektórych innych ustaw jest zgodny z art. 17 ust. 1 Konstytucji.

Jeśli ja dobrze umiem czytać, to oznacza, że nie zakwestionowano konstytucyjności zwolnienia osób które zajmowały stanowisko sędziego lub prokuratora z obowiązku spełnienia wymogów odbycia aplikacji notarialnej, asesury notarialnej i złożenia egzaminu notarialnego. Orzeczenie o stwierdzeniu niezgodności z konstytucją dotyczy natomiast (tego już nie wklejałem) możliwości dopuszczenia do egzaminu notarialnego pewnych grup osób, które nie odbyły aplikacji notarialnej.

falkenstein
26.03.2008 22:47:08

"Pablo" napisał:

Zgubiłem się na forum..., ale czy w ramach protestu dopuszczalne byłoby wprowadzenie dnia bez togi? Albo dnia bez godła?
Może gdzieś był juz na ten temat wątek?



ja kiedys proponowałem żeby się oflagowac - wywiesic z okien togi

Pablo
26.03.2008 23:30:56

To byłoby ciekawe, tylko na czym ją wywiesić, a poza tym ja orzekam na parterze... kiedyś będąc asrem (w pierwszych dniach) "tak przejętym", po prostu zapomniałem założyć togę i łańcuch, a zorientowałem się w trakcie rozprawy - ale gdyby medialnie zdjąć togi i orzekać "jeden dzień bez togi", może zostałoby zauważone. Wprawdzie byłoby to niezgodne z strojem urzędowym na rozprawie - ale zapewne symboliczne... może...

robak
26.03.2008 23:37:27

"kudłaty" napisał:

Informacja zaczerpnięta ze strony www.trybunal.gov.pl
K 4/07

Komunikat prasowy po rozprawie dotyczącej uprawnień samorządu notarialnego.

26 marca 2008 r. o godz. 9.30 Trybunał Konstytucyjny w pełnym składzie rozpoznał wniosek Krajowej Rady Notarialnej dotyczący uprawnień samorządu notarialnego.

Trybunał Konstytucyjny orzekł, że
- art. 12 § 1 pkt 2 ustawy z dnia 14 lutego 1991 r. - Prawo o notariacie w brzmieniu nadanym przez art. 3 pkt 3 ustawy z dnia 30 czerwca 2005 r. o zmianie ustawy - Prawo o adwokaturze i niektórych innych ustaw jest zgodny z art. 17 ust. 1 Konstytucji.

Jeśli ja dobrze umiem czytać, to oznacza, że nie zakwestionowano konstytucyjności zwolnienia osób które zajmowały stanowisko sędziego lub prokuratora z obowiązku spełnienia wymogów odbycia aplikacji notarialnej, asesury notarialnej i złożenia egzaminu notarialnego. Orzeczenie o stwierdzeniu niezgodności z konstytucją dotyczy natomiast (tego już nie wklejałem) możliwości dopuszczenia do egzaminu notarialnego pewnych grup osób, które nie odbyły aplikacji notarialnej.





Ale orzekł też że
- art. 12 § 2 pkt 2-4 ustawy z 14 lutego 1991 r. - Prawo o notariacie, w brzmieniu nadanym przez art. 3 pkt 3 ustawy z 30 czerwca 2005 r. o zmianie ustawy - Prawo o adwokaturze i niektórych innych ustaw, jest niezgodny z art. 2 Konstytucji.

Więc nie możemy zostać notariuszami. już nigdy. Nawet po 3 latach orzekania jak było wcześniej. Chyba że zrobimy habilitację. Choćby z kryminologii.

[ Dodano: Czw Mar 27, 2008 12:05 am ]
Sorki cofam wszystko co powiedziałem o wyroku TK Ktoś czytał mi ustawę prez telefon Ale nie ma dla mie usprawiedliweinia powinienem był dokładnie sprawdzić. KORZĘ SIĘ I PEŁZAM. Oczywiście że 12 par 2 ma inną treść.

mara
27.03.2008 07:49:53

http://www.gazetaprawna.pl/?action=showNews&dok=2183.221.0.39.16.1.0.1.htm

onelk
27.03.2008 09:04:13

Hm chyba troszke uważniej trzeba przeczytać orzeczenie trybunału i ustawę o notarjacie. Według mnie to dla nas nic sie nie zmieniło.

gzrech
27.03.2008 13:22:06

racja i to święta :smile:

octawiabis
27.03.2008 14:27:45

Może to nie o Nas, ale warto przeczytać drodzy "ukoronowani"

Rząd likwiduje kominy płacowe
(PAP, pb/27.03.2008, godz. 06:14)
Rząd kończy prace nad reformą ustrojową państwa, informuje "Gazeta Wyborcza". Zapowiada, że szefom państwowych spółek i samorządowcom przybędzie pieniędzy i obowiązków.

W najbliższych tygodniach ministrowie przyjmą pierwszy projekt z pakietu tzw. ustaw o kompetencjach samorządu. Zniosą też ustawę kominową, bo praca na państwowym etacie przestaje być atrakcyjna dla fachowców, a urzędnicy odchodzą do prywatnego biznesu.

Istotą pomysłu jest to, że zniesienie ograniczeń płacowych - i w spółkach, i w samorządach - zostanie połączone z decentralizacją państwa. Skoro bowiem samorządy będą mogły zatrudniać kosztownych fachowców, to powinny dobrze ich wykorzystywać, przejmując część obowiązków od władzy centralnej.

Projektowana nowela tzw. ustawy kompetencyjnej zakłada, że samorząd wojewódzki dostanie dużą część uprawnień wojewodów. Wójtowie, burmistrzowie i prezydenci miast będą mogli swobodniej prowadzić politykę kadrową. Pensje w urzędach zależeć będą tylko od gmin i powiatów, a w spółkach skarbu państwa - od ich rad nadzorczych.

"GW" przypomina, że uchwalona jeszcze pod rządami AWS ustawa kominowa ogranicza pensje prezesów firm, w których państwo ma ponad 50 proc. udziałów, do sześciokrotnej średniej krajowej (około 19 tys. zł miesięcznie brutto). Dotyczy to ok. 700 spółek, m.in. PKO BP, PZU, Lotosu, Ruchu czy Kompanii Węglowej.

Dred
27.03.2008 14:57:45

Jak można było ograniczyć wynagrodzenia do 19.000 zł brutto?! Skandal.
Pewnie nas też obowiązuje ustawa kominowa i nadal będzie obowiązywała.... o wynagrodzeniu powyżej 19.000 zł brutto możemy sobie "omażić"....

mia
27.03.2008 17:45:42

trochę off topic, ale ciekawe, o proteście kontrolerów MPK:

http://miasta.gazeta.pl/poznan/1,36001,5059506.html

"Najlepsi potrafili wyciągnąć w miesiącu nawet po 7-8 tys. zł na rękę - opowiada jeden z kontrolerów. "
"Kontroler: - To naprawdę nie jest praca za 2 tys. zł. Nikt nie będzie nadstawiał twarzy za takie pieniądze. "
"Kontroler zarabia więcej niż motorniczy czy kierowca."

Kontrolerzy poszli masowo na (w domyśle - lewe) zwolnienia, bo 80 % chorobowego (liczonego wg ostatniego roku) to więcej niż obecna pensja. Nikt ich za to, ani lekarzy, nie potępia - ani dziennikarz, ani nawet dyrektor MPK!

[ Dodano: Czw Mar 27, 2008 10:55 pm ]
może więc wnioski do prezesa o zgodę na dorabianie w charakterze kontrolera MZK?

mara
28.03.2008 02:14:37

http://www.rp.pl/artykul/112686.html

procontra
28.03.2008 08:18:51

No kochani, zaczynacie Iustitii i KRS zabierać wyłączność na zajmowanie szpalt w gazetach przy okazji dyskusji o sądownictwie

A tak na serio - brawo!

ludzka
28.03.2008 08:31:56

"procontra" napisał:

No kochani, zaczynacie Iustitii i KRS zabierać wyłączność na zajmowanie szpalt w gazetach przy okazji dyskusji o sądownictwie
A tak na serio - brawo!



Kochana procontro, nie ZACZYNACIE, a ZACZYNAMY.

Pozdrawiam Cię, ludzka.

chomik
28.03.2008 09:06:43

do poczytania http://www.krs.pl/admin/files/100372.pdf

Justibas
28.03.2008 11:18:08

Najbardziej podoba mi się fragment o tym, że choć zarabiamy najmniej (poza Prokami) z zawodów prawniczych, to zakres i jakość naszej pracy, zaangażowanie i przygotowanie jest co najmniej takie samo, jak tych lepiej zarabiających zawodów prawniczych.

Dziękuję uprzejmie za uznanie.
A na początek proszę, żeby przygotowanie i zaangażowanie oraz jakość lepiej zarabiających zawodów prawniczych zaczęła się np. od zapoznania sie mecenasów z aktami sprawy!!!
Wtedy dopiero jego nakład pracy byłby co najmniej taki sam, jak mój.

Pozdrawiam.

jakwaw
28.03.2008 11:49:13

No niestety, KRS to ciało polityczne. Przykro mi to stwierdzić, ale s. Dąbrowski powinien zdecydować się na coś. Wszystkim nie dogodzi. Jako Przewodniczący KRS- u ma stać na straży niezawisłości SĄDÓW, nie adwokatury, prokuratury, radców, komorników czy w końcu przymilnie patrzeć na polityków. Wydaje się, że kilku posłów w KRS-ie zdominowało sposób myślenia nad rozwiązywaniem problemów sądów. Stąd ta(przepraszam) wazelina wobec innych korporacji prawniczych i wyjątkowa delikatność wobec rządzących. Nie można wyrażać wierszem swych egzystencjalnych wątpliwości w obliczu bycia zżeranym przez wilki. Albo atakować przeciwnika siłą argumentu gdy ten na odlew wali sztachetą! KRS- ie nie idź tą drogą! (parafrazując klasyka)Takie zachowanie powoduje, że nikt sędziów nie szanuje.

barbara
28.03.2008 14:04:56

piszą o nas w wielkopolsce

http://www.epoznan.pl/index.php?section=news&subsection=news&id=8395


krótki cytat fragmentu poniżej ;

"Sędziowie nie będą strajkować na ulicach. Uznali, że poczekają na odpowiedź rządu i konkretne zmiany. W przeciwnym razie mogą użyć najlepiej opanowanej przez siebie broni - prawa, w tym od zapisów w konstytucji i w ustawie o ustroju sądów powszechnych do szczegółowych rozwiązań prawa pracy - piszą sędziowie. Liczą jednak, że pieniądze na podwyżki się znajdą".

[ Dodano: Pią Mar 28, 2008 2:11 pm ]
jeszcze jeden fragment z artykułu nieco starszego

Reprezentant duńskiego sądownictwa ocenił nawet, że problemem powinna się już zająć Unia Europejska, bo Polska - jako członek UE - wydaje także Europejskie Nakazy Aresztowania, które wykonują potem sądy innych krajów członkowskich. - Czy mamy gwarancję, że ENA wydał niezależny sędzia? - pytał.

link

http://fakty.interia.pl/newsroom/news/prawnicy-europejscy-praworzadnosc-w-polsce-zagrozona,972688

cóż Unia to chyba następny krok po pozwach i projekcie usp

bladyswit
28.03.2008 17:56:58

"mara" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/112686.html


Oklaski dla pani Agaty Łukaszewicz za świetny, rzetelny artykuł.

bladyswit
28.03.2008 18:02:58

I w podobnym tonie sędzia W.Żurek. Brawo !

http://www.iustitia.pl/content/view/345/183/

elew
28.03.2008 20:20:45

"Justibas" napisał:

Najbardziej podoba mi się fragment o tym, że choć zarabiamy najmniej (poza Prokami) z zawodów prawniczych, to zakres i jakość naszej pracy, zaangażowanie i przygotowanie jest co najmniej takie samo, jak tych lepiej zarabiających zawodów prawniczych.

Dziękuję uprzejmie za uznanie.
A na początek proszę, żeby przygotowanie i zaangażowanie oraz jakość lepiej zarabiających zawodów prawniczych zaczęła się np. od zapoznania sie mecenasów z aktami sprawy!!!
Wtedy dopiero jego nakład pracy byłby conajmniej taki sam, jak mój.

Pozdrawiam.



i jak takich naiwniaków ocenić
fanatycy, kompleksiarze, albo hobbyści

arczi
28.03.2008 20:25:15

super!!! tylko tak trzymać
brakuje mi jednak krytycznego komentarza do twierdzeń RPO, że sędziowie w ostatnim czasie otrzymali spore przywileje emerytalne, które poprawiają ich sytuację socjalną!!!
O ile Rzecznik mógł się bowiem zasugerować niesprawdzonymi wiadomościami medialnymi o lewych L-4, to już usp i ostatnie do niego zmiany mógł sobie sprawdzić, bo zakłaam, że czytć umie. Tą częśc wypowiedzi należy ocenić nie inaczej, jak celowe "napuszczanie" społeczeństwa na sedziów. Tego nie mozna Mu zapomnieć i trzeba nadal żądać wyjaśnień! . Mam nadziję, że nie robi tego z pobudek politycznych

K.Ierownik
28.03.2008 20:43:49

A to tak dla podbudowania morale. Pozytywnyb przykład z Bełchatowa.
Otwórzcie Tygodnik 7 dni na stronie 3.


http://egazeta.dziennik.lodz.pl/start.php?kalendarzRok=2008&kalendarzMiesiac=03&kalendarzDzien=28&mutacja=2#

chaoos
28.03.2008 20:52:25

znów kilka słów dotyczących wypowiedzi RPO

http://www.rp.pl/artykul/112686.html

ludzka
28.03.2008 21:43:11

"K.Ierownik" napisał:

A to tak dla podbudowania morale. Pozytywnyb przykład z Bełchatowa.
Otwórzcie Tygodnik 7 dni na stronie 3.


http://egazeta.dziennik.lodz.pl/start.php?kalendarzRok=2008&kalendarzMiesiac=03&kalendarzDzien=28&mutacja=2#


Solidny artykuł. Dziennikarka Magdalena Buchalska opisując planowany protest w całym okregu piotrkowskim, a w szczególności w Sądzie Rejonowym w Bełchatowie (brawo za frekwencję w zakresie pozwów oraz planowaną na dzień 31 marca 2008r) napisała m.in., że sędziowie nie złamią prawa, ponieważ w dniu 31 marca 2008r wezmą urlopy na żądanie.
Dziękujemy.

mara
29.03.2008 00:46:34

T**s pisze:
http://www.rp.pl/artykul/113229.html

[ Dodano: Sob Mar 29, 2008 12:53 am ]
Mądrze pisze!

Dreed
30.03.2008 23:36:20

Jutro faktycznie się okaże jak będzie wyglądał 31 MARZEC 2008!!!!!!!!!!ZALEŻY OD NAS

http://www.rp.pl/artykul/113945.html

magdam
30.03.2008 23:44:50

Nieobecności sędziów w pracy nie obawia się także Krzysztof Nowaczyński, wiceprezes Sądu Okręgowego w Elblągu. Protest? – Nie mam żadnych sygnałów na ten temat – twierdzi.

Jestem zbulwersowana powyższą wypowiedzią, ponieważ osobiście do Pana Sędziego (jak również do jego kolegów z wydziału i in. sędziów SO i SR w Elblągu) wysłałam trzy maile na temat protestu, a w ostatnią środę do każdego z nich ulotki pisemne adresowane imiennie (i mam potwierdzenie, że dotarły).

K.Ierownik
30.03.2008 23:55:31

Ci ludzie boją się własnego cienia. To mają byc prezesi? Przecież jesteśmy po jednej stronie barykady. Wstydźcie się. Ministrami i tak nie zostaniecie

Marc
31.03.2008 05:54:19

a tutaj prasówka z lubelskiego
http://www.kurierlubelski.pl/module-dzial-viewpub-tid-9-pid-53314.html

magdam
31.03.2008 06:47:02

A, zapomniałam dodać, że z uwagi na panujace u nas obecnie bezkrólewie to właśnie "nie odbierający żadnych sygnałów o proteście" wiceprezes SO w Elblągu Pan Sędzia Krzysztof Nowaczyński otrzymał co najmniej trzy zawiadomienia o złożeniu pozwów przez sędziów SR w Elblągu.

Dreed
31.03.2008 07:15:51

Nowy - bardzo rzeczowy i w ciepłym tonie artykuł...

http://www.gazetaprawna.pl/?action=showNews&dok=2185.221.0.39.19.3.0.1.htm

magdam
31.03.2008 07:17:25

Uważam, że Iustitia dała oportunistycznym sędziom wygodną wymówkę, aby nie brać obecnie udziału w proteście. Jestem bardzo ciekawa co wymyślą, aby usprawiedliwić swoją bierność, gdy Iustitia po 15 maja ogłosi protest (bo raczej innej wersji rozwoju wypadków nie przewiduję), acha pewnie wtedy staną się zbyt godni na protesty.

mati
31.03.2008 08:30:10

Wejdz na inna strone to przeczytasz list Pana M.Strączyńskiego wiceprzewodniczącego z IUSTITI dot. braku zwołania posiedzenia komisji od 25 lutego w naszej sprawie.

Zastanawiam się czy nie należy zrobić xera tego pisma i rozesłać tym co""niegodne ",nie licuje i t d."


Pozdrawiam z domu

larakroft
31.03.2008 09:05:19

Poiniżej wklejam dziesiejszy artykuł z Dziennika Wschodniego (lublin)


AKTUALNOŚCI
31 marca 2008 - 9:00

Region > Dzisiaj protestują sędziowie

Na dzisiaj swój protest zapowiedzieli sędziowie. Mają brać jednodniowe urlopy na żądanie bądź nawet zwolnienia lekarskie. Nie oznacza to, że oskarżeni czy świadkowie są zwolnieni z przyjścia na rozprawy. Skala protestu może przybrać bardzo ograniczone rozmiary i tylko nieliczne procesy mogą spaść z wokandy.

– Nic mi nie wiadomo o tym, by jakiś sędzia złożył wniosek o jednodniowy urlop na poniedziałek – twierdził w piątek Mariusz Tchórzewski, wiceprezes Sądu Rejonowego w Lublinie. – Ale może go złożyć również w poniedziałek rano.

Sędziowie nie są zadowoleni z płac. Oficjalnie nie mogą strajkować. Skrzyknęli się więc na swoim branżowym forum internetowym, że 31 marca pokażą Ministerstwu Sprawiedliwości, że nie można lekceważyć ich roszczeń.

Sędzia Sądu Rejonowego zarabia około 4 tys. zł netto. Według sędziowskich postulatów płaca miałaby wzrosnąć do trzech średnich pensji krajowych, czyli o około 2 tys. zł. (dj)

Kamel
31.03.2008 09:20:43

Rozumiem, że sędzia wypowiadający się na łamach GP obejmując w latach 70 służbę liczył się nie tylko z ograniczeniami co do możliwości protestu i akceptował taką sytuację.

mara
31.03.2008 09:30:12

Nie tylko piszą o nas, ale i mówią: słuchałem wiadomości w Trójce o 9-tej. Mówili, że miał się dzisiaj odbyć w sądach dzień bez sędziów, ale akcja jest odwoływana przez organizatorów. Wypowiedział się rzecznik MS, że jest projekt usp, że toczą się negocjacje. Mówił też W.Żurek - o konieczności rozwiązań systemowych, ale puszczono to w kontekście jedynie wzrostu zarobków. Na koniec stwierdzono, że pracownicy sądów domagają się podwyżek o 2000 zł.

elew
31.03.2008 09:30:51

a w Trójce o 9.00
dowiedziałem się, ze nasz protest jest organizowany przy ustitię, która odwołała dzień z urlopem na żądanie,
a do tego nasze żądania zmierzają do tego, aby radzi mini przyjęła jak najszybciej projekt zmiany ustawy, który wrócił właśnie z uzgodnień ninisterialnych, i był poddany pod konsultacje społeczne.
wg info nasze żądania to podwyżka o 2 000 złotych , a dla sądów wyższej instancji jeszcze więcej,

no cóż.


ustitia, radzi mini, ustitia, prezi radzi mini, ustitia

Dreed
31.03.2008 09:35:52

A ja właśnie trzeci raz w TVN24 !!!! dowiedziałem się o proteście 10 (dziesięciu) funkcjonariuszy Policji w Gnieźnie. Jest tam nawet reporter z kamerą.

Czy to jakaś kampania medialna, mająca na celu zminimalizowanie dnia 31 marca w wypadku sędziów?

elew
31.03.2008 09:47:42

http://www.tvn24.pl/0,1544226,0,1,wiadomosc.html


Minister Fedak chciałaby też podwyższyć zasiłki i wydłużyć okres ich wypłacania do roku. Dziś podstawowa wysokość zasiłku dla bezrobotnych wynosi ok. 530 zł (47 proc. pensji minimalnej). Jest wypłacany przez pół roku.

W założeniach nowelizacji zapisano, że zasiłek przez pierwsze trzy miesiące wynosiłby 70 proc. pensji minimalnej, czyli ok. 800 zł, a przez następne miesiące sięgałby 50 proc. pensji minimalnej. To oznacza spory wzrost wydatków budżetowych. Jaki dokładnie - jeszcze nie wiadomo.



-godność sprawowanego urzędu, 7 lat nauki po dyplomie, i wynagrodzenie odpowiadające nieco więcej niż 5 -krotny zasiłek dla bezrobotnych.

kudłaty
31.03.2008 09:56:28
Dreed
31.03.2008 10:00:12

"kudłaty" napisał:

artykuł w Gazecie Wrocławskiej


Trzeba wybrać stronę dziesiątą.... Ja się cieszę - ważne, ze piszą !!! Im więcej tym lepiej. Prokuratorów na urlopach było 84, a efekt.... Wycofanie z rozdziału wynagrodzeń

elew
31.03.2008 10:02:26

tylko że ich protest nie był związany z żadnymi wydatkami
natomiast szanowne towarzystwo prokuratorskie mimo, że nie jest zadowolne z wynagrodzenia, to nie walczy o podwyżke, ograniczając się jedynie do podwieższenia pod wynagrodzenie sędziów.
obiecano im, że nic się tu nie zmieni, to i zostawili protesty naszej grupie

Dreed
31.03.2008 10:05:59

Z artykułu......cyt.

[code:1]...Rzecznik resortu sprawiedliwości GrzegorzŻurawski zapowiada, że projekt ustawy, która zawierać będzie m.in.propozycje podwyżek dla sędziów, jeszcze w kwietniu trafi do Sejmu. Od stycznia przyszłego roku sędziowie będą mogli zarabiać średnio o 25 proc. więcej. Byłoby to od 1300 do 3tys. zł podwyżki.Dlatego według niego protesty
i pozwy nie mają sensu, bo sprawajest już załatwiona....[/code:1]

I to świadczy o dalszym i ciągłym nie zrozumieniu naszych intencji....

K.Ierownik
31.03.2008 10:12:38

"elew" napisał:

a w Trójce o 9.00
dowiedziałem się, ze nasz protest jest organizowany przy ustitię, która odwołała dzień z urlopem na żądanie,
a do tego nasze żądania zmierzają do tego, aby radzi mini przyjęła jak najszybciej projekt zmiany ustawy, który wrócił właśnie z uzgodnień ninisterialnych, i był poddany pod konsultacje społeczne.
wg info nasze żądania to podwyżka o 2 000 złotych , a dla sądów wyższej instancji jeszcze więcej,

no cóż.


ustitia, radzi mini, ustitia, prezi radzi mini, ustitia


Dokładnie to samo powiedzieli W TOKfm. Z wypowiedzi rzecznika ms Żurawskiego dowiedziałem tez się, że sędziowie cieszą sie z projektu MS zmian w usp. On nie ma odrobiny przyzwoitości . No ale to jest ostatnio stała metoda w MS.

barbara
31.03.2008 10:17:14

Skopiować się dało ale tylko w takiej wersji to przepiszę z w/w artykułu

Wrocław
10 | 31 marca 2008 | Polska Gazeta Wrocławska
Wrocław
A85943
Buntwśródsędziów
Sędziowie masowo pozywają
Skarb Państwa do sądu pracy,
domagając się podwyżek. We
Wrocławiudopiątku sąd pracy
zarejestrował 12 pozwów. Por-
tal www.sedziowie.net podaje,
żewLegnicyjestich38.Abędzie
ich znacznie więcej. Sędziowie
mają dość zarabiania mniej niż
prawnicy w prywatnych
kancelariach adwokackich
iradcowskich.Początkującysę-
dziadostajedziś3200złnarękę.
Po 10 latach pracy może zara-
biać4tys. zł.
Podstawąroszczeńjestto,że
wciągu ostatniego roku wszy-
scypracującyPolacymieliobni-
żoneobowiązkoweskładkiren-
towe. Pierwszy etap obniżki
wszedłwżyciewpołowie ub.r.,
drugi w styczniu. Tymczasem
sędziowieniepłacąskładekren-
towych ani emerytalnych. Ich
emeryturępłaciSkarbPaństwa,
anieZUS.
Wswoichpozwachdomagają
się takich podwyżek, jakie do-
stali ci, którym obniżono
składkę rentową. Chcą też, by
sądypytałyTrybunałKonstytu-
cyjny,czywłaściwajesttakasy-
tuacja,wktórej sędziowie trak-
towani są inaczej niż wszystkie
inne grupy zawodowe, które
składki płacą i zarabiają więcej
z racji ich obniżenia. Na razie
wszystkie złożone w sądzie
pracy pozwy pochodzą od sę-
dziów Sądu Rejonowego dla
Wrocławia-Fabrycznej. – Ale
wiem,żebędąteżpozwyz sądu
naKrzykach,słyszałem,żeszy-
kują się sędziowie zeŚrodyŚlą-
skiej–dodajesędzia Barański.
– To oddolna akcja – przy-
znaje prezes Sądu Rejonowego
Wrocław-Fabryczna Wojciech
Łukowski.Toonbędzie musiał
stanąć przed sądem jako poz-
wany w imieniu Skarbu Pań-
stwa,choćnato, jakie są stawki
sędziowskich pensji, nie ma
żadnegowpływu.
Coraz bardziej rozgoryczeni
sędziowie nawołują
w internecie do strajku, czyli
odwoływania rozpraw. Podają
dwie daty: 31 marca i 30 maja.
Oliwydoogniadolałoniedawne
wystąpienie rzecznika praw
obywatelskich Janusza Kocha-
nowskiego, który zasugerował,
żesędziowiemogąbraćfikcyjne
zwolnienia lekarskiewramach
protestu przeciwko niskim za-
robkom. – Sędziowie są wzbu-
rzenisugestią,żemolgibyłamać
prawo – mówi Ziemowit
Barański,sędziazSąduRejono-
wegoWrocław-Fabryczna.
Rzecznikresortusprawiedli-
wościGrzegorzŻurawskizapo-
wiada, że projekt ustawy, która
zawieraćbędziem.in.propozy-
cjepodwyżekdlasędziów,jesz-
czewkwietniu trafi do Sejmu.
Odstyczniaprzyszłegorokusę-
dziowie będą mogli zarabiać
średnioo25proc.więcej.Byłoby
tood1300do3tys. złpodwyżki.
Dlatego według niego protesty
i pozwy nie mają sensu, bo
sprawajest już załatwiona.
Ci, którzy mają na dziś wyznaczoną rozprawę, mogą się rozczarować. Część sędziów zamierza zrobić dzień bez wokandy
Ogólnopolska akcja
protestu sędziów została
rozpoczęta na sędziows-
kim portalu www.sedzio-
wie.net. Wprzykładowym
pozwie, jaki można znaleźć
na stronie, żądana kwota
to w sumie 1113 zł. Są
w niej odsetki za każdy
miesiąc, w którym
obowiązywała obniżona
składka rentowa.

[ Dodano: Pon Mar 31, 2008 10:19 am ]
o nie nie sprawa nie jest załatwiona , projekty to nie wynik konsultacji ( której nie było )ale próba narzucenia nam wizji MS , na którą się nie zgadzamy .Teraz wiem czym jest polityka !!!!!! i do czego posuwają się politycy

[ Dodano: Pon Mar 31, 2008 10:25 am ]
do obejrzenia bardzo obiektywna i pozytywna relacja telewizyjna

poniżej link

http://www.superstacja.com/25b6e44aa9da5e0d135a8ca017a82c0a,video,show

bladyswit
31.03.2008 10:30:35

Zdaniem sędzi Barbary Rymaszewskiej przewodniczącej łódzkiego oddziału Stowarzyszenia Sędziów Polskich Justitia, protest - polegający na braniu zwolnień i urlopów - obniża autorytet sędziego w społeczeństwie.

Więcej:

http://prawo.money.pl/aktualnosci/wiadomosci/artykul/sedziowie;zaprotestujarzeciw;niskimlacom,193,0,332225.html

Mario 71
31.03.2008 10:35:42

Jak się czyta te wypowiedzi "naszych" przedstawicieli to staje sie jasne, że dlaczego od tylu lat jest tak jak jest. Po prostu żałosne.

bladyswit
31.03.2008 10:37:16

http://lodz.naszemiasto.pl/wydarzenia/835345.html

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,wid,9805061,wiadomosc.html?ticaid=15a0a

A podobno "Wrocławscy sędziowie nie będą protestować". Tak twierdzi szef wrocławskiego oddziału Stowarzyszenia Sędziów "Iustitia" Tadeusz Szewioła: który objaśnia, że "we wrocławskim regionie "Dzień bez wokandy" zaplanowano na koniec maja. Sędzia Szewioła zaznaczył jednak, że "Iustiutia" ma nadzieję, że podczas negocjacji z resortem sprawiedliwości i rządem uda się wywalczyć podwyżki."

Ha, ha ....

Więcej: http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,wid,9803988,wiadomosc.html


Pozdrowienia dla wszystkich normalnych !!!

Dreed
31.03.2008 12:17:29

Przypominam wszystkich, że w tym temacie skupiamy się na wyszukiwaniu informacji medialnych !!!

Dreed
31.03.2008 13:48:14

Mała kolekcja... Na pocieszenie dla osób, które zdecydowały się udac n aurlop lub nie orzekają na posiedzeniach - MEDIA PISZĄ I NA TYM NAM TAK NAPRAWDĘ ZALEŻY !!!!

Dzięki dyskusji, wierzę, że zaczną się prawdziwe konsultacje z środowiskiem sędziowskim.

http://www.polskieradio.pl/iar/wiadomosci/
http://www.express.bydgoski.pl/look/article.tpl?IdLanguage=17&IdPublication=2&NrIssue=854&NrSection=10&NrArticle=95510&IdTag=10
http://www.lex.com.pl/?cmd=artykul,1092
http://www.polskatimes.pl/585,29300.htm
http://www.gazetaprawna.pl/?action=showNews&dok=2185.221.0.39.19.3.0.1.htm

Częśc oczywiście starsza, ale przypominam - zaczynamy w końcu wzbudzać zainteresowanie !!!

Dla osób, które żyją w "świecie oderwanym od realiów" polecam zajrzeć tutaj:
http://prawo.money.pl/aktualnosci/wiadomosci/artykul/zarobki;sedziow;irokuratorow;w;europie,32,0,323104.html#

mara
31.03.2008 14:22:23

Znowu w Trójce była informacja o proteście - sprowadzała sie do tego, że nie wszyscy protestują, a ci co to robią są na urlopach na żądanie i zwolnieniach lekarskich oraz, że sędziowie zarabiają 5000, a chcą zarabiać 10000. Następną informacją było, że strażnicy miejscy chcą również więcej zarabiać - obecnie mają średnio 1000 zł, a chcieliby 500 wiecej.

grabka
31.03.2008 15:04:40

a w TVP INFO ani jednego słowa o proteście

bladyswit
31.03.2008 17:33:04

W telexpressie ani słowa ....

K.Ierownik
31.03.2008 17:44:20

A to kilka linków. Wieści nie są zbyt dobre.

http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20080331/LUBLIN/644583339
http://www.panoramainternetu.pl/articles/pap_swiat/445695/
http://www.gk24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20080331/AKTUALNOSCI/570038768
http://www.panoramainternetu.pl/articles/pap_swiat/445707/

ludzka
31.03.2008 17:48:05

Czy ktoś słyszał wypowiedź Waldemara Żurka w trójce???
Ponoć powiedział, że cieszy się, że sędziowie wykazali dojrzałość i nie przystąpili w dniu dzisiejszym do protestu. W związku z tym, że wiem to z przekazu, proszę o ewentualne potwierdzenie.

WOLNOŚĆ DLA TYBETU !!!

Kamel
31.03.2008 17:50:36

Zawsze to jeden krok bliżej do prezesury.

Dreed
31.03.2008 17:51:48

Wiadomości są bardzo dobre.... Dzień 31 marca nie miał być dotkliwością dla stron w postaci odwołanych wokand, a jedynie zwróceniem uwagi !!! ten cel został osiągnięty i będzie się przewijał.
Tak na to patrzcie. Wielu ludzi musi się jeszcze obudzić z letargu.

Kamel
31.03.2008 17:52:17

Czy on te wypowiedzi to miał w godzinach pracy bo jeżeli tak to można uznać że per facta concludentia przyłączył się do protestu.

[ Dodano: Pon Mar 31, 2008 5:55 pm ]
Dreed ja niestety nie jestem optymistą. Minister przekonał się że jesteśmy dupy i to zapamięta z dnia 31 . Nie widzę nadziei. Następny krok to będą nasze odejścia w mecenasy i rejentów.

mara
31.03.2008 18:00:33

"ludzka" napisał:

Czy ktoś słyszał wypowiedź Waldemara Żurka w trójce???
Ponoć powiedział, że cieszy się, że sędziowie wykazali dojrzałość i nie przystąpili w dniu dzisiejszym do protestu. W związku z tym, że wiem to z przekazu, proszę o ewentualne potwierdzenie.

WOLNOŚĆ DLA TYBETU !!!


Ja slyszałem tę wypowiedź. Odniosłem wrażenie, że był to wyrwany fragment - mówił o rozwiązaniach systemowych, ale było to w kontekście innych informacji dotyczących tylko zarobków. Nie słyszałem w jego głosie i w treści tego, co mówił żadnego zadowolenia.

Dreed
31.03.2008 18:02:05

"Kamel" napisał:

Dreed ja niestety nie jestem optymistą. Minister przekonał się że jesteśmy dupy i to zapamięta z dnia 31 . Nie widzę nadziei. Następny krok to będą nasze odejścia w mecenasy i rejentów.


A ja widzę !!! To, że nasza pozycja osłąbła, nie zmienia faktu, że od 3 miesięcy się mówi o sędziach!!! Wcześniej jedyne artykuły to "złapany po pijaku itp..."
Nie zapominaj o tym !!! Forum aktywnie działa zaledwie 3 miesiące i jaki poziom konsolidacji było w stanie osiągnąć!!!
Co będzie jak np powstanie jakieś Stowarzyszenie?

K.Ierownik
31.03.2008 18:12:45

"Dreed" napisał:

Dreed ja niestety nie jestem optymistą. Minister przekonał się że jesteśmy dupy i to zapamięta z dnia 31 . Nie widzę nadziei. Następny krok to będą nasze odejścia w mecenasy i rejentów.


A ja widzę !!! To, że nasza pozycja osłąbła, nie zmienia faktu, że od 3 miesięcy się mówi o sędziach!!! Wcześniej jedyne artykuły to "złapany po pijaku itp..."
Nie zapominaj o tym !!! Forum aktywnie działa zaledwie 3 miesiące i jaki poziom konsolidacji było w stanie osiągnąć!!!
Co będzie jak np powstanie jakieś Stowarzyszenie?


I tak to sie chyba skończy. Jak słucham informacji o wypowiedziach oficjeli z Iustitii to krew mnie zalewa. Jestem delegatem na kwietniowe zebranie chyba pierwsze i ostatnie w moim życiu. Zaczynam mieć obawy, że to stowarzyszenie jest niereformowalne i po zjeździe, trzeba będzie założyć nowe. My będziemy walczyć o status sędziów, a oni niech sobie jeżdzą na swoje wycieczki krajowe i zagraniczne.

elew
31.03.2008 18:27:27

http://rp.pl/artykul/114228.html


Stanisław Dąbrowski powiedział, że nie ma żadnych informacji o protestach sędziów. - Pewne osoby, które nie chcą się ujawnić, stworzyły fakt medialny. Pensje sędziów są zbyt niskie, ale o strajku nie może być mowy, to niedopuszczalne

to chyba o Tobie Dreed


i jak tu być optymistą, rada ministrów zignorowała stanowisko KRS, minister kłamie i pomawia przed opinią publiczną, a jedyne co wygenerowały stosowne organy to potępienie dla czerni.

elew
31.03.2008 21:24:40

może i coś tam ogłoszą, ale zaraz to odwołają, a mini sprawi z rpo wpadną na genialny pomysł, że zmniejszą urlop, bo każdy urlop pozbawia strony prawa do rozpoznania w sprawie w rozsądnym terminie, nawet gdy strony te nie żyję -ech mamy organy ochrony prawa profesjonalne, że aż strach się bać

aniaB
31.03.2008 21:32:27

Nie podzielam ogólnego optymizmu. Nie podoba mi się sposób przedstawiania wyników i wniosków z tych wyników przez Dreeda. Zasadniczo mam poziom inteligencji nieco powyżej średniej i posiadam umiejętność samodzielnego myślenia. Nie rozumiem dlaczego owe wnioski wyciaga sie za mnie i( chyba dla wiekszego zrozumienia treści wytłuszcza.
Chcę też wiedzieć raz na zawsze czy na tym forum wolno mieć własne zdanie, czy nie. I co za taką niezgodność poglądów- usunięcie posta czy od razu smierć przez powieszenie.
?

elew
31.03.2008 21:37:01

a pomyślałaś o czymś takim jakim podwyższanie morale
dreed nie ma możliwośći spalenia statków którymi moglibyśmy wrócić na Hispaniolę, to i robi dobrą roborę z malkontentami

anpod
31.03.2008 21:41:45

aniab- jesli owo własne zdanie będziesz wyrazała w formie kulturalnej ( wg. obiektywnych wzorców ) to na pewno nikt Ci posta nie usunie. Natomiast przesuwanie do innego watku zawsze sie moze zdarzyć, jesli będziesz pisala nie na temat- szczególnie w watkach informacyjnych.

NIe wiem, o jakim sposobie przedstawiania wynikow przed Dreeda piszesz, bo w zasadzie została pokazana tylko ogólna liczba, ale jesli chodzi o ocenę tych wynikow- to tak, ja Ty masz prawo do własnej, Dreed ma prawo do własnej. Jesli ten wynik widzi jako optymistyczny, to nie bardzo wiem, czemu miałby go oceniac inaczej tutaj. To jest jego własna ocena, nie zborowa, każdy ma prawo do własnej.
a apelowanie o większy optymizm? no wybacz, gdyby nie optymizm Dreeda i jego wola zmian, to by nas tu po prostu nie bylo. To cecha, dzieki ktorej w ogole bylismy w stanie sie zjednoczyć i tu spotkać.

aniaB
31.03.2008 21:50:07

"anpod" napisał:

aniab- jesli owo własne zdanie będziesz wyrazała w formie kulturalnej ( wg. obiektywnych wzorców ) to na pewno nikt Ci posta nie usunie. Natomiast przesuwanie do innego watku zawsze sie moze zdarzyć, jesli będziesz pisala nie na temat- szczególnie w watkach informacyjnych.

NIe wiem, o jakim sposobie przedstawiania wynikow przed Dreeda piszesz, bo w zasadzie została pokazana tylko ogólna liczba, ale jesli chodzi o ocenę tych wynikow- to tak, ja Ty masz prawo do własnej, Dreed ma prawo do własnej. Jesli ten wynik widzi jako optymistyczny, to nie bardzo wiem, czemu miałby go oceniac inaczej tutaj. To jest jego własna ocena, nie zborowa, każdy ma prawo do własnej.
a apelowanie o większy optymizm? no wybacz, gdyby nie optymizm Dreeda i jego wola zmian, to by nas tu po prostu nie bylo. To cecha, dzieki ktorej w ogole bylismy w stanie sie zjednoczyć i tu spotkać.


No może i masz rację
W feworze własnych odczuć zrobiłam dokładnie to, o co oskarżyłam Dreeda- tj próbowałam narzucić swoje zdanie co do wyników.
:smile: Nawet na pewno masz rację.
Przepraszam Dreed-co nie zmienia faktu, że optymizmu nie podzielam. Martwi mnie też brak reakcji mediów.

Dreed
31.03.2008 21:54:02

"aniaB" napisał:

..Przepraszam Dreed-co nie zmienia faktu, że optymizmu nie podzielam. Martwi mnie też brak reakcji mediów.


Nic się nie dzieje...

A o informacje nie ma się co martwić....Były i będą. Nawet minimalne.

Napewno jednka będą, ponieważ media zauważą, że http://www.trybunal.gov.pl/index2.htm w dziale sprawy w Trybunale P 18/08
zarejestrowano juz pierwsze pytanie prawne !!!! I założe się, że media to zauważą i połączą z sędziowskim protestem...

Dreed
31.03.2008 22:03:25

http://www.tede.pl/online/index_01.html

Na kilku regionalnych również były informacje. I z tego co ja słyszałem pozytywne. Dlatego uważam, ze sukces jest osiągnięty. W ciągu 1 tygodnia mieliśmy więcej informacji niż przez ostatnie 6 miesięcy. Czy można to traktować inaczej?
I na osłodę - przypominam o pierwszym zarejestrowanym pytaniu przez TK

Kamel
31.03.2008 22:10:16

Dreed nie zawsze się z tobą zgadzam ale twoje zasługi są niekwestionowane. Nawet jeśli osiągnęliśmy niewiele to i tak tylko dzięki integracji na forum, którego jesteś współzałożycielem. Jeszcze jedno. Nie wiem czy zdajecie sobie sprawę, że w wielu wydziałach so umiejętność pracy na komputerze nie jest powszechna, a co dopiero internet. Na przykład w rozwodach nikt nawet nie słyszał o forum czy nawet proteście.

barbara
31.03.2008 22:11:14

nie wiem czy był ten link

http://miasta.gazeta.pl/lodz/1,35136,5075075.html

ludzka
31.03.2008 22:14:02

Kamel napisał:

Porażka jest oczywista. Trzeba tylko wyciągnąć z niej właściwe wnioski, a nie trwać w przekonaniu że osiągnęliśmy jakiś sukces. Obraz naszej klęski najlepiej widoczny jest w dziale piszą o nas. Tak naprawdę nasza akcja odbiła się szerokim echem w gazetkach osiedlowych. Nie było nas w żadnym poważnym programie tv. Wnioski są takie:
1. własne stowarzyszenie, którego przedstawiciele poinformują o celach i przebiegu protestu
2. szeroka akcja medialna
3. synchronizacja z prokuratorami, a nie wzajemne szczucie, które i tak nam nic nie da.



Owszem, w żadnym ogólnopolskim programie telewizyjnym o naszej akcji nie było mowy. Były relacje w radiu ogólnopolskim, w gazetach o zasięgu krajowym, w telewizji i prasie lokalnej. Jednakże nie świadczy to o oczywistej porażce. To była akcja oddolna i zapowiedź kolejnych działań, poczynając od tych, które będziemy chcieli podjąc na zebraniu delegatów Iustitii w kwietniu. Dopiero wówczas, gdy się to nie uda, należy poważnie rozważyc kwestię założenia nowego stowarzyszenia, a nastepnie podjąc bardziej radykalne działania.

WOLNOŚC DLA TYBETU !!!

larakroft
31.03.2008 23:19:43

Kolejny artykuł z lubelskiej prasy nawiązujący do protestu


Dziennik wschodni


LUBLIN
31 marca 2008 - 12:17

Sędziowie przyszli na rozprawy
Tylko siedmiu sędziów wzięło dzisiaj urlopy na żądanie. Ale z tego powodu nie został odwołany żaden proces.


Sędziowie, który poszli na urlop i tak nie mieli na dzisiaj wyznaczonych rozpraw. (Fot.: Maciej Kaczanowski/Archiwum)
PRZECZYTAJ WIĘCEJ
Region > Dzisiaj protestują sędziowie
31-03-2008

Sędziowie, który poszli na urlop i tak nie mieli na dzisiaj wyznaczonych rozpraw.
Sędziowie biorąc urlopu na żądanie mieli zaprotestować przeciwko niskim poborom. Ustalili na swych branżowych forach internetowych, że dniem protestu będzie 31 marca.

Na 386 sędziów pracujących na terenie okręgu lubelskiego jednodniowe urlopy wzięło siedmiu, z czego sześciu z Sądu Rejonowego w Lublinie. - Trudno powiedzieć czy jest to związane z protestem czy też sprawami osobistymi - mówi Zofia Homa, prezes Sądu Rejonowego w Lublinie.

Sędziowie, którzy nie mają na konkretny dzień wyznaczonych posiedzeń, i tak nie muszą przychodzić do sądu. Pisać zaległe uzasadnienia wyroków i przygotowywać się do spraw mogą w domu.
(er)

Dreed
31.03.2008 23:21:14

Czy mam zostać zmuszony zamknąc temat? Bardzo Was proszę o zwracanie uwagi na tematy w których piszecie..... Tutaj tylko o mediach...Od teraz nie będę już przenosił, a kasował..

grabka
31.03.2008 23:56:36

Właśnie podali informacje o naszym proteście w TVP INFO, szkoda, że tak późno. Wypowiadał się też mini sprawi. Mówił, że nie będzie podwyżek, żadna akcja protestacyjna niczego nie zmieni, nie ma pieniędzy w budżecie na podwyżki. Na szczęśliwego nie wyglądał, prosto w kamerę nie spojrzał.

ludzka
01.04.2008 00:23:19

"grabka" napisał:

Właśnie podali informacje o naszym proteście w TVP INFO, szkoda, że tak późno. Wypowiadał się też mini sprawi. Mówił, że nie będzie podwyżek, żadna akcja protestacyjna niczego nie zmieni, nie ma pieniędzy w budżecie na podwyżki. Na szczęśliwego nie wyglądał, prosto w kamerę nie spojrzał.




SZABLE W DŁOŃ !!!

arczi
01.04.2008 00:28:16

a jednak opłaciło się http://www.itvp.pl/event/panorama/ od 11,20 mintuty.
Nawet Pani Romerowa jakby się zradykalizowała....

elew
01.04.2008 00:45:50

ale ja tu widzę jedynie wydanie z 30 03

mati
01.04.2008 08:03:32

szkoda,ze te wiadomości były puszczone tak późno , o tej porze to większość już śpi.

procontra
01.04.2008 10:45:54

Nie umiem znaleźć żadnego linku, ale zajrzyjcie na 12 stronę Superekspressu. Raz na rok można.
W Warszawie Pradze Północ NIKOGO nie było!!!!! BRAWA!!!!!!

A komentarze - klasyka.

Kamel
01.04.2008 11:21:57

Brawo Warszawa !!!!!

procontra
01.04.2008 11:41:43

anpod- ten artykuł pownien wreszcie niektórym z nas uzmysłowić,że nie ma co liczyć na współczucie czy zrozumienie społeczenstwa. Wiekszość myśli kategoriami Superekspressu. czego nie wywalczymy tego nie dostaniemy.
Dobrze Dreed. Juz kończę. Wiem że tu tylko podajemy informacje o artykułach

mati
01.04.2008 14:37:31

na artykul w superexpresie mozna powiedzieć tylko szok

i żenada

romanoza
01.04.2008 14:42:01

Ja tam nie jestem czepliwy ale w święta w telewizji był Potop i jakoś tak Szwed mi nie pasuje

rbk
01.04.2008 15:03:42

Ciekawe ile bierze pazerna Pani Redaktor ??

larakroft
01.04.2008 16:35:47

Dzisiejszy artykuł z Kuriara Lubelskiego

AKTUALNOŚCI REGION 01.04.2008

Sędziom protest nie wypalił

Tylko siedmiu sędziów z blisko 400 zatrudnionych na terenie działania Sądu Okręgowego w Lublinie wzięło wczoraj urlopy na żądanie. Zapowiadany od dłuższego czasu protest „sądy bez sędziów” i pokaz determinacji środowiska skończył się totalną klapą.

Od tygodni sędziowie mówili o zorganizowaniu protestu. Chcieli w ten sposób opowiedzieć się przeciwko polityce rządzących, którzy od lat nie zajmują się poprawą ich sytuacji. Prawnicy podkreślają, że zarabiają za mało w stosunku do rangi i odpowiedzialności swojej pracy, a co gorsza, od dwóch lat państwo nie podnosi im poborów nawet o coroczną inflację. W poniedziałek sędziowie mieli pokazać, że są grupą zawodową, z którą rządzący muszą się liczyć. Takie przynajmniej apele pojawiły się na forum sedziowie.net.

Wczoraj do pracy nie przyszło sześciu sędziów z Sądu Rejonowego w Lublinie i jeden z Białej Podlaskiej. Nawet nie wiadomo, czy w ten sposób uczestniczyli w proteście czy też musieli tak postąpić ze względów osobistych.

– Wszyscy wzięli urlopy na żądanie. Nikt z nich nie miał tego dnia zaplanowanych posiedzeń. Sędziowie są odpowiedzialnymi ludźmi i te urlopy nie odbiły się w żaden niekorzystny sposób na pracy sądu – podsumował Jerzy Rodzik, wiceprezes Sądu Okręgowego w Lublinie.

W okręgu SO pracuje 386 sędziów.

WIT

barbara
01.04.2008 18:31:52

a tu artykulik z gazety prawnej w zupełnie innym tonie , rzeczowy napisany przez sędziego

http://www.gazetaprawna.pl/?action=showNews&dok=2186.64.0.39.3.2.0.1.htm

[ Dodano: Wto Kwi 01, 2008 6:33 pm ]
moim zdaniem takich publikacji powinno być więcej rzeczowo wyjaśniających dlaczego protestujemy

chaoos
01.04.2008 20:26:18

dzięki Marcin za analizę w gazecie prawnej

tego właśnie potrzeba w rozmowie z MS - rzeczowego przedstawiania argumentów i pozostawania przy swoich uzasadnionych postulatach

to natomiast, co pisze superak, to niestety tania sensacja, a smutne jest to, że znaczna część społeczeństwa na tej podstawie kształtuje swój wizerunek sądów i sędziów

Jac
02.04.2008 08:50:14

Nie mogę wkleić tej strony http://prawo.money.pl/aktualnosci/wiadomosci/artykul/zarobki;sedziow;irokuratorow;w;europie,32,0,323104.html#
dlatego kopiuję artykuł


2008-02-22 15:48:23
Zarobki sędziów i prokuratorów w Europie

Ponad 15 tysięcy brutto euro miesięcznie zarabia początkujący sędzia pierwszej instancji w Irlandii Północnej. To najlepiej zarabiający młodzi sędziowie w Europie. Polscy sędziowie i prokuratorzy znajdują się w końcówce europejskiej listy płac.

W Polsce sędzia sądu rejonowego zarabia miesięcznie 15 razy mniej niż jego kolega po fachu z Irlandii Północnej. Polscy, młodzi sędziowie plasują się na końcu stawki, zarabiają mniej niż prawnicy ze Słowacji, Czech czy Turcji. Spośród 50 państw w tej kategorii jesteśmy na 36 miejscu. Zarobki brutto początkującego sędziego to około 5 tysięcy złotych brutto.

Jak się wylicza zarobki prokuratorów w Polsce

kwota bazowa x mnożnik stawek bazowych = wynagrodzenie 1493,42 zł - tyle wynosi kwota bazowa zarobków mnożnik stawek bazowych:
2,5 - asesor
3,3 - prokurator rejonowy
3,9 - prokurator okręgowy
4,6 - prokurator apelacyjny
6,9 - prokurator Prokuratury Krajowej
W skład wynagrodzenia prokuratorów wchodzą także dodatki funkcyjne oraz dodatki za wysługę lat (są one wyliczane dla każdego prokuratora oddzielnie)



Początkujący prokuratorzy na tle państw europejskich mają się najlepiej w Liechtensteinie. Rocznie zarabiają 100 tysięcy euro. Niemal tak samo dobrze swoim śledczym płacą Islandczycy i Holendrzy - ponad 8 tysięcy euro miesięcznie. Niemieccy i szwedzcy początkujący prokuratorzy zarabiają około 38 tysięcy euro rocznie. Irlandczycy młodym prokuratorom płacą niemal o połowę mniej niż sędziom rozpoczynającym pracę. Młody śledczy w tym kraju dostaje 4750 euro miesięcznie, a młody sędzia około 10 tysięcy euro.

Polscy początkujący prokuratorzy, z roczną stawką 11,6 tysiąca euro rocznie znajdują się na 36 miejscu spośród 50 porównywanych państw. Więcej od Polaków zarabiają chorwaccy, młodzi prokuratorzy (ponad 22 tysiące euro) i węgierscy (ponad 17 tys. euro). Na samym końcu stawki są prokuratorzy z Mołdawii ze stawką siedmiuset euro rocznie.

Kraj Średnie roczne wynagrodzenie brutto sędziego
pierwszej instancji na początku kariery zawodowej
Irlandia Północna EUR 181 181,00
Anglia i Walia EUR 150 135,00
Irlandia EUR 125 563,00
Austria EUR 41 301,00
Niemcy EUR 38 829,00
Słowacja EUR 17 632,00
Czechy EUR 16 344,00
Litwa EUR 14 316,00
Polska EUR 11 633,00
Rosja EUR 10 428,00
Łotwa EUR 8 552,00
Ukraina EUR 7 679,00

dane na rok 2004 z raportu sporządzonego przez Europejską Komisję ds. Efektywności Wymiaru Sprawiedliwości (CEPEJ).

Na początku kariery sędziego i prokuratora wynagrodzenie obu grup zawodowych jest mniej więcej porównywalne, ponieważ w 17 krajach jest ono identyczne w przypadku obu grup zawodowych. Dotyczy to także Polski, gdzie stawki sędziego i prokuratorów na tym samym szczeblu kariery są zrównane. W 20 kolejnych krajach sędziowie pierwszej instancji są wynagradzani lepiej niż ich koledzy-prokuratorzy, o porównywalnym stażu zawodowym.

Największa dysproporcja jest w Irlandii Północnej, gdzie młody sędzia zarabia 5 razy więcej niż początkujący prokurator. Prokurator zarabia tam 3 tysiące euro na miesiąc. Tą znaczącą różnicę w wynagrodzeniu wytłumaczyć można zdecydowanie odmiennym statusem sędziów w Irlandii Północnej.

Z kolei młody sędzia duński cieszy się dwukrotnie większą pensją niż jego kolega śledczy. W Hiszpanii, Austrii, Słowenii, Holandii i Szwecji proporcje są odwrotne na korzyść prokuratorów. Sędziowie otrzymują około 80 procent stawki prokuratora.

Oczywiście zarobki sędziów i prokuratorów rosną wraz ze stażem i zajmowanym miejscem w hierarchii zawodowej. W osiemnastu krajach wynagrodzenie u schyłku kariery sędziów i prokuratorów jest identyczne. Jedynie w Rosji, Anglii i Szkocji oraz Północnej Irlandii wynagrodzenie sędziów jest ponad dwukrotnie wyższe w porównaniu z wynagrodzeniem prokuratorów.

Kraj Średnie roczne wynagrodzenie brutto sędziego Sądu Najwyższego (wyższej instancji) Wynagrodzenie sędziego w stosunku do wynagrodzenia prokuratora na koniec kariery zawodowej
Anglia i Walia EUR 265 390,00 2,90
Austria EUR 100 180,00 1,00
Czechy EUR 37 464,00 1,30
Irlandia EUR 198 942,00 1,10
Irlandia Północna EUR 253 001,00 3,40
Litwa EUR 32 449,00 1,60
Łotwa EUR 16 740,00 1,20
Niemcy EUR 86 478,00 1,00
Polska EUR 37 217,00 1,00
Rosja EUR 24 600,00 2,20
Słowacja EUR 24 132,00 1,30
Ukraina EUR 19 705,00 brak danych


dane na rok 2004 z raportu sporządzonego przez Europejską Komisję ds. Efektywności Wymiaru Sprawiedliwości (CEPEJ).

Angielscy Sędziowie Sądu Najwyższego zarabiają miesięcznie ponad 22 tysiące euro, rocznie daje to sumę ponad 265 tysięcy euro. Niemal takie same stawki mają orzekający w Szkocji i Irlandii Północnej. Francuscy sędziowie najwyższej instancji zarabiają ponad 13 tysiące euro miesięcznie.

Z kolei Polacy i Czesi na tych stanowiskach otrzymują wynagrodzenie roczne w wysokości około 38 tysięcy euro, co daje miesięcznie ponad 3100 euro brutto i miejsce w połowie europejskiej listy sędziów SN. Stawkę zamyka Mołdawia z kwotą 216 euro miesięcznie dla najbardziej doświadczonych sędziów.

Prokuratorzy najwyższych szczebli najlepiej zarabiają w Irlandii, co miesiąc ich konto zasila kwota 14,7 tys. euro. Niemal tak samo dobrze mają się ich koledzy z Liechtensteinu i Francji, zarabiają rocznie po około 160 tysięcy euro. Polscy prokuratorzy tego szczebla znajdują się na 28 miejscu tego rankingu z kwotą 3100 euro miesięcznie.

Na końcu kariery charakterystyczne jest wyrównanie płac prokuratorów i sędziów w poszczególnych krajach. Tradycyjnie już sędziowie w Irlandii Północnej zarabiają 3,5 razy więcej niż doświadczeni prokuratorzy.

ZOBACZ TAKŻE:

> Ćwiąkalski troszczy się o prokuratorów
> Będą podwyżki dla prokuratorów, więc

[ Dodano: Sro Kwi 02, 2008 8:52 am ]
Jednak udało się załączyć stronę, więc załączam jeszcze http://prawo.money.pl/aktualnosci/wiadomosci/artykul/sedziowie;zaprotestujarzeciw;niskimlacom,193,0,332225.html

wb02
02.04.2008 15:36:37

http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,69866,5079836.html

a to o budżecie i nadwyżkach a propos wynagrodzeń

K.Ierownik
02.04.2008 16:17:33

"chaoos" napisał:

dzięki Marcin za analizę w gazecie prawnej

tego właśnie potrzeba w rozmowie z MS - rzeczowego przedstawiania argumentów i pozostawania przy swoich uzasadnionych postulatach

to natomiast, co pisze superak, to niestety tania sensacja, a smutne jest to, że znaczna część społeczeństwa na tej podstawie kształtuje swój wizerunek sądów i sędziów


Nietety mylisz się. Emesiacy znają doskonale te argumenty. Problem polega na tym, że oni nie chcą dyskutować . Oni pozorują jedynie rozmowy, żeby uspokoić nastroje, co częściowo im sie udaje. Najlepszym dowodem na trafność tej tezy jest to co mówi ZC. twierdzi on np., że podstawą naszych wynagrodzeń nie może być średnie wynagrodzenie w kraju, bo inne grupy zawodowe też by domagały się takiego systemu płac. (Nawiasem mówiąc nie ukrywa nawet, że powtarza stanowisko min. fin). Argument żenujący, ignorujący zapisy konstytucji, o czym ZC doskonale wie. Przy takim nastawieniu, żadne argumenty nic nie zmienią. Dlatego tylko protest może coś zmienić, Jak nie będą się bać skutków naszej akcji, nie zrobią nic.

rbk
02.04.2008 18:15:36

Już niedługo zrozumieją w MS, że my nie jesteśmy zwykłą budżetówką. Oj wtedy będą szukać winnych i zgodnie z zasadami odpowiedzialnosci politycznej rzucą na pożarcie wiceministra.

barbara
02.04.2008 22:20:48

"K.Ierownik" napisał:

Nietety mylisz się. Emesiacy znają doskonale te argumenty. Problem polega na tym, że oni nie chcą dyskutować . Oni pozorują jedynie rozmowy, żeby uspokoić nastroje, co częściowo im sie udaje. Najlepszym dowodem na trafność tej tezy jest to co mówi ZC. twierdzi on np., że podstawą naszych wynagrodzeń nie może być średnie wynagrodzenie w kraju, bo inne grupy zawodowe też by domagały się takiego systemu płac. (Nawiasem mówiąc nie ukrywa nawet, że powtarza stanowisko min. fin). Argument żenujący, ignorujący zapisy konstytucji, o czym ZC doskonale wie . Przy takim nastawieniu, żadne argumenty nic nie zmienią. Dlatego tylko protest może coś zmienić, Jak nie będą się bać skutków naszej akcji, nie zrobią nic.



pełna zgoda tylko protest jako forma nacisku

K.Ierownik
02.04.2008 22:33:40

"barbara" napisał:

Nietety mylisz się. Emesiacy znają doskonale te argumenty. Problem polega na tym, że oni nie chcą dyskutować . Oni pozorują jedynie rozmowy, żeby uspokoić nastroje, co częściowo im sie udaje. Najlepszym dowodem na trafność tej tezy jest to co mówi ZC. twierdzi on np., że podstawą naszych wynagrodzeń nie może być średnie wynagrodzenie w kraju, bo inne grupy zawodowe też by domagały się takiego systemu płac. (Nawiasem mówiąc nie ukrywa nawet, że powtarza stanowisko min. fin). Argument żenujący, ignorujący zapisy konstytucji, o czym ZC doskonale wie . Przy takim nastawieniu, żadne argumenty nic nie zmienią. Dlatego tylko protest może coś zmienić, Jak nie będą się bać skutków naszej akcji, nie zrobią nic.



pełna zgoda tylko protest jako forma nacisku

I dlatego SZABLE W DŁOŃ

kzawislak
02.04.2008 23:14:43

http://ww6.tvp.pl/6239.dzialy

dzisiejsze wydanie faktów o godz. 18.00 - w połowie programu

iga
02.04.2008 23:39:06

z Twojego tematu kzawislak pozwoliłam sobie:

http://ww6.tvp.pl/1687,20080402688743.strona

K.Ierownik
02.04.2008 23:43:51

"iga" napisał:

z Twojego tematu kzawislak pozwoliłam sobie:

http://ww6.tvp.pl/1687,20080402688743.strona


Ciekawe czy Ci dziennikarze uważają, że mądrze piszą, bo coś mi sie wydaje, że chyba tak.

Dred
02.04.2008 23:54:48

Porażka sędziowskiego protestu

http://www.rp.pl/artykul/115384.html

procontra
03.04.2008 00:05:14

Cytat z powyższego artykułu:
"Sędzia Waldemar Żurek, rzecznik Iustitii, jest zadowolony, że poniedziałkowy protest się nie udał. – Kilka tygodni temu wystąpiliśmy z apelem do sędziów o powstrzymanie się z nim. Wiele osób odstąpiło wtedy od tego zamiaru. Wyszliśmy z założenia, że skoro jesteśmy w trakcie negocjacji z rządem, protest w chwili obecnej nie jest potrzebny. Liczymy bowiem, że do połowy maja uda się osiągnąć porozumienie.Poniedziałkowa akcja była natomiast organizowana oddolnie, stąd też jej słabe efekty – tłumaczy Żurek"


Czyzby jednak oficjele z Iustitii czuli dyskretny oddech konkurencji na plecach?
Mam nadzieję,że to nieszczęliwe sformułowanie albo słowo wyrwane z konstestu, bo w przeciwnym razie byłabym skłonna uznać że ww Pan Sędzia nawet kosztem utrącenia naszych postulatów stara się utrzymać dominującą pozycję na rynku.


A propos dołów: dwuwiersz właśnie wymyśliłam

A ja sądzę na dole
i wyczyniam swawole*

swawole- nieopowiedzialne, nie licujące z godnością sędziego wzięcie dnia urlopu na żadanie, uczestniczenie w internetowych dyskusjach sfrustrowanego grona sędziów pragnących utajnić swą obecność

elew
03.04.2008 00:05:59

już widzę ten protest pttk iustitia,
tylko niech o nim uprzedzą ze stosownym uprzedzeniem, żebym mógł wyznaczyć w tym czasie sesję, na którą choćbym miał padać na twarz pójdę pełen godności
od dzisiaj nie wiem co to jest to stowarzyszenie

K.Ierownik
03.04.2008 00:06:32

"Dred" napisał:

Porażka sędziowskiego protestu

http://www.rp.pl/artykul/115384.html


Wstyd, Panie sędzio Żurek i tyle. Szkoda, że zamiast chlubić się swoim kompromitującym w oczach wielu stanowiskiem, nie zająknął się Pan słowem o manipulacji emesu tymi wynikami. Np. dlaczego MS nie liczyło sedziów, którzy wniosek o urlop na poniedziałek złożyli w piątek. Tu miał Pan pole do popisu.

wb02
03.04.2008 00:07:00

"K.Ierownik" napisał:

z Twojego tematu kzawislak pozwoliłam sobie:

http://ww6.tvp.pl/1687,20080402688743.strona


Ciekawe czy Ci dziennikarze uważają, że mądrze piszą, bo coś mi sie wydaje, że chyba tak.

Nie chodzi o to piszą w streszczeniu
obejrzyj program http://ww6.tvp.pl/6239,20080402688750.strona
akurat mówią dość korzystnie - szczególnie w końcówce o braku podwyżek lat
Ten opis to ogólne streszczenie

Dred
03.04.2008 00:07:46

Jeszcze raz o wynagrodzeniach sędziów

http://www.rp.pl/artykul/115390.html

elew
03.04.2008 00:12:01

jak widać można być Sędzią i człowiekiem

wyrazy szacunku dla Pana Prezesa SN

procontra
03.04.2008 00:14:19

"K.Ierownik" napisał:

Np. dlaczego MS nie liczyło sedziów, którzy wniosek o urlop na poniedziałek złożyli w piątek. Tu miał Pan pole do popisu.


Naprawdę tak policzyli? Czyli mimo że we wniosku złożonym w czwartek napisałam "roszę o udzielenie 1 dnia urlopu tzw'na żądanie" (bo pisałam na kolanie i nie pamiętałam artykułu z kp) to nie policzyli mnie? Oj, łobuziaki.

K.Ierownik
03.04.2008 00:17:19

"procontra" napisał:

Np. dlaczego MS nie liczyło sedziów, którzy wniosek o urlop na poniedziałek złożyli w piątek. Tu miał Pan pole do popisu.


Naprawdę tak policzyli? Czyli mimo że we wniosku złożonym w czwartek napisałam "roszę o udzielenie 1 dnia urlopu tzw'na żądanie" (bo pisałam na kolanie i nie pamiętałam artykułu z kp) to nie policzyli mnie? Oj, łobuziaki.

Anpod mówiła dzisiaj, że tłumaczyli to w ten sposób: urlop na żądznie jest czymś pilnym, nieplanowanym. Zatem liczą sie tylko wnioski złożone 31 marca.

elew
03.04.2008 00:18:06

trochę z innej beczki


http://rp.pl/artykul/115401.html

pozdrowienia dla pttk łustitia i KRS -brońcie tak dalej Konstytucji i jej art. 178
a dalej brukowce telewizyjne i prasowe będą szydzić z czerni w rejonach puszczając najpierw kawałki o głodnych dzieciach, a potem sędziego tłumaczącego że 4000 pln to nie jest godne wynagrodzenie

procontra
03.04.2008 00:26:49

"K.Ierownik" napisał:

Np. dlaczego MS nie liczyło sedziów, którzy wniosek o urlop na poniedziałek złożyli w piątek. Tu miał Pan pole do popisu.


Naprawdę tak policzyli? Czyli mimo że we wniosku złożonym w czwartek napisałam "roszę o udzielenie 1 dnia urlopu tzw'na żądanie" (bo pisałam na kolanie i nie pamiętałam artykułu z kp) to nie policzyli mnie? Oj, łobuziaki.

Anpod mówiła dzisiaj, że tłumaczyli to w ten sposób: urlop na żądznie jest czymś pilnym, nieplanowanym. Zatem liczą sie tylko wnioski złożone 31 marca.

gdybym wiedziała, że jest nowy komentarz do kodeksu pracy autorstwa MS, to wzełabym w poniedziałek Uczymy się całe życie

mara
03.04.2008 01:14:51

"procontra" napisał:

Cytat z powyższego artykułu:
"Sędzia Waldemar Żurek, rzecznik Iustitii, jest zadowolony, że poniedziałkowy protest się nie udał. – Kilka tygodni temu wystąpiliśmy z apelem do sędziów o powstrzymanie się z nim. Wiele osób odstąpiło wtedy od tego zamiaru. Wyszliśmy z założenia, że skoro jesteśmy w trakcie negocjacji z rządem, protest w chwili obecnej nie jest potrzebny. Liczymy bowiem, że do połowy maja uda się osiągnąć porozumienie.Poniedziałkowa akcja była natomiast organizowana oddolnie, stąd też jej słabe efekty – tłumaczy Żurek"

Czyzby jednak oficjele z Iustitii czuli dyskretny oddech konkurencji na plecach?
Mam nadzieję,że to nieszczęliwe sformułowanie albo słowo wyrwane z konstestu, bo w przeciwnym razie byłabym skłonna uznać że ww Pan Sędzia nawet kosztem utrącenia naszych postulatów stara się utrzymać dominującą pozycję na rynku


Jestem zaskoczony tym, że W.Żurek czuje satysfakcję, że protest się nie udał (nie wchodząc w spór, czy rzeczywiiście tak można go ocenić), bo z punktu widzenia strony jakichś negocjacji, każda forma nacisku na drugą stronę zwiększa szanse osiągnięcia pożądanego celu. Chyba, że nie o to chodzi, a w takim razie - po co te negocjacje?
Poza tym, może Pan Sędzia powinien od razu powiedzieć, jaki jest stan negocjacji, o których wspomina, jakie zapadły ustalenia, co do poszczególnych postulatów środowiska, czy osiągnięto porozumienie w jakichś kwestiach, jakie są rozbieżności, jakie szanse, że coś rzeczywiscie zostanie osiągnięte do połowy maja. Jak się ta data ma do założeń budżetu, o którychś ktos pisał, że powinny być przyjęte do końca kwietnia. Poza tym mówienie, że akcja przyniosła słabe efekty, bo została zorganizowana "oddolnie" sugeruje, że ewentualne akcje Iustitii organizowane będą "odgórnie" - może w takim razie Pan Sędzia wyjaśniłby co to za "góra" będzie je organizować i jakie były dotychczasowe jej akcje zakończone sukcesem. Jeśli nie było na to wszystko miejsca w Rzepie - zapraszam na forum.

[ Dodano: Czw Kwi 03, 2008 1:38 am ]
Doczytałem jeszcze końcówkę artykułu z wypowiedzią W.Żurka: "W przyszłym tygodniu podczas walnego zjazdu w Poznaniu spotkamy się ze Zbigniewem Ćwiąkalskim, myślę, że wtedy się dowiemy, na jakim jesteśmy etapie. Jeżeli jednak się okaże, że nasze stanowiska będą zupełnie rozbieżne, środowisko jest na tyle zdesperowane, że do protestu może dojść – kończy sędzia".

No, to mozna to skwitować, że fajne te negocjacje, jeśli jedna ze stron nie wie, na jakim jest ich etapie. Gratulacje Iustitio!

Desperacja ogarnia środowisko nie tylko z uwagi na jego pozycję, ale i czytając takie wypowiedzi.

Jac
03.04.2008 08:24:15

Podwyżki dla doradców polityków.
http://rp.pl/artykul/115401.html

mikado
03.04.2008 08:41:16

Bo to fachowcy są ...

arczi
03.04.2008 08:46:17

Dane MS z Rzepy to wielka lipa. Tylko u mnie w Sędzie nie przyszło w ten dzień 9 sędziów. A podobno w całej apelacji katowickiej w sumie ich było 9... żarciki

Beleg
03.04.2008 09:13:20

"K.Ierownik" napisał:

Porażka sędziowskiego protestu

http://www.rp.pl/artykul/115384.html


Wstyd, Panie sędzio Żurek i tyle. Szkoda, że zamiast chlubić się swoim kompromitującym w oczach wielu stanowiskiem, nie zająknął się Pan słowem o manipulacji emesu tymi wynikami. Np. dlaczego MS nie liczyło sedziów, którzy wniosek o urlop na poniedziałek złożyli w piątek. Tu miał Pan pole do popisu.

A dla sedziow z Piotrkowa Trybunalskiego szacunek.

grubson
03.04.2008 09:55:15

Ale jakbyśmy się nie obrażali na rzeczywistość to wniosek z dnia 31 jest tylko jeden - "nasze" środowisko nie zasługuje na żadne podwyżki i zdziwiłbym się gdyby emes faktycznie podniósł bazówkę o 25%, żeby iustita i krs miały swój "sukces". Czarny poniedziałek wykazał, że wyhodowali sobie kilka tysięcy sztuk niewolnika posłusznego i doskonałych karbowych, którzy w lot rozpoznają zachcianki pana. jak dobry pan emes da, to wszyscy będą się cieszyć, że tak rozumie ich problemy, a jak zły pan emfin zabierze, to trzeba to przyjąć ze zrozumieniem, bo trudna sytuacja budżetu, no i oczywiście etos i godność.

30 maja "rotestują" beze mnie

jack
03.04.2008 09:56:31

tradycja zobowiązuje. Jest to jednak pewien skrót, bo chodziło nie tylko o Piotrków Tryb. ale i wszystkie sądy z okręgu.

K.Ierownik
03.04.2008 10:05:01

Jeszcze do wypowiedzi s. Żurka. Cytat z powyższego artykułu:
"Sędzia Waldemar Żurek, rzecznik Iustitii, jest zadowolony, że poniedziałkowy protest się nie udał. – Kilka tygodni temu wystąpiliśmy z apelem do sędziów o powstrzymanie się z nim. Wiele osób odstąpiło wtedy od tego zamiaru. Wyszliśmy z założenia, że skoro jesteśmy w trakcie negocjacji z rządem, protest w chwili obecnej nie jest potrzebny. Liczymy bowiem, że do połowy maja uda się osiągnąć porozumienie.Poniedziałkowa akcja była natomiast organizowana oddolnie, stąd też jej słabe efekty – tłumaczy Żurek"

To co Pan mówi, to jest dokładnoe to co MS chce usłyszeć. Wpisujesie Pan w politykę MS dzielenia naszego środowiska. Co więcej działa Pan na szkodę Iustitii. Dla wielu z nas takie Pana słowa są absolutnie nie do przyjęcia. Od takich wypowiedzi już tylko krok do rozłamu w Iustitii. Przypominam Panu, że nie reprezentuje Pan Tylko siebie, ale całe stowarzyszenie.

Dreed
03.04.2008 10:17:16

"K.Ierownik" napisał:

... Wyszliśmy z założenia, że skoro jesteśmy w trakcie negocjacji z rządem, protest w chwili obecnej nie jest potrzebny. Liczymy bowiem, że do połowy maja uda się osiągnąć porozumienie.Poniedziałkowa akcja była natomiast organizowana oddolnie, stąd też jej słabe efekty – tłumaczy Żurek"


Nie zapominajmy czytać do końca.... Tu jest m.in. tłumaczenie oficjalnych wyników. Nie ma się czym martwić. Ostatnie zdanie to taka mała zawaluowana groź....a.
Nie zapominajmy, że to było, pierwsze w historii sądownictwa wystąpienie.
Akcja pozwów trwa, pracujemy nad USP, za tydzień zjazd Iustitii.... Czas gra na nasza niekorzyść, ale od 3 miesięcy temat sędziów pozostaje w zainteresowaniu MS. Tak musimy trzymać.

mati
03.04.2008 10:55:42

Jak pisałem w temacie -Dyskusje ogólne o proteście- wydaje mi się ,ze wskazane byłoby wysłanie informacji o skali protestu jakie my posiadamy !
i to do mediów jakie tam wymieniłem , natomiast do gazety piszącej o danych z MS oświadczenie ,iż dane podane przez MS nie polegają na prawdzie bo nie zawierają
ilości sędziów na urlopach na żądanie gdzie wnioski były złozone w piątek 28.03.
ilości sedziów na zaległych urlopach wypoczynkowych w których dzień 31.03 rozpoczynał albo kończył ten urlop , branych z całą świadomością ,by wyrazić swój udział w proteście - ogólna ilość nie 154 tylko ....
co stanowi .....% w skali kraju
a nie jak podano 1%.
oraz oświadczenie ,iz dziwi nas fakt,iż ISTITIA nie wie o braku rozmów i negocjacji zMS sko ro odbyło się tylko jedno spotkanie w dniu25 lutego ,a zapłanowane wcześniej na dzień 31.03. nie doszło do skutku wobec wcześniejszego przedstawienia projektu usp redakcji MS do uzgodnień miedzyresortowych.

K.Ierownik
03.04.2008 15:05:43

"Dreed" napisał:

... Wyszliśmy z założenia, że skoro jesteśmy w trakcie negocjacji z rządem, protest w chwili obecnej nie jest potrzebny. Liczymy bowiem, że do połowy maja uda się osiągnąć porozumienie.Poniedziałkowa akcja była natomiast organizowana oddolnie, stąd też jej słabe efekty – tłumaczy Żurek"


Nie zapominajmy czytać do końca.... Tu jest m.in. tłumaczenie oficjalnych wyników. Nie ma się czym martwić. Ostatnie zdanie to taka mała zawaluowana groź....a.
Nie zapominajmy, że to było, pierwsze w historii sądownictwa wystąpienie.
Akcja pozwów trwa, pracujemy nad USP, za tydzień zjazd Iustitii.... Czas gra na nasza niekorzyść, ale od 3 miesięcy temat sędziów pozostaje w zainteresowaniu MS. Tak musimy trzymać.

Mój post odnosił sie do całej wypowiedzi s. Żurka, a nieco niefortunnie, przez nieuwagę zacytowałem tylko jej fragment. Zdania nie zmieniam.

bladyswit
03.04.2008 15:58:31

Według Rzeczpospolitej i MS w apelacji wrocłąwskiej protestowało 15 sędziów. W samej Legnicy było tyle osób, protestowal na pewno Lubin, Wrocław, Środa Śląska ... Gdzie tu rzetelność ?

Dla sędziego Gardockiego głęboki szacunek za mądry i celny komentarz.

juez
03.04.2008 16:04:26

"duralex" napisał:

na dzień dzisiejszy swojego zdania również nie zmieniam - cały maj mogę się urlopować, ale w dniu protestu wyznaczonym przez Iustitię będę poginał na sali, już indoktrynuję radyklanie nastawione koleżeństwo, które ma ochotę razem z Iustitią wykorzystać swój kolejny dzień urlopu na żądanie, a w ostateczności - jak będzie trzeba - obskoczę jeszcze wokandy kolegów


tylko czy taka postawa nie wpisze sie w polityke dzielenia srodowiska..? zamiast wspolpracowac, bedziemy walczyc przeciw iustitii zamiast razem z nimi przeciw MS. nie zebym uwazala, ze iustitia cos robi dobrego poki co

Jac
03.04.2008 16:19:18

Tak samo jak Duralex, Elew i pozostali Koledzy jestem bardzo oburzony zachowaniem Iustitii i uważam że jej dotychczasowe działania jako organizacji skierowane są wbrew interesom naszego środowiska.
Jeżeli jednak Iustitia zdecyduje się na protest (w co wątpię), to odmawiąjąc w nim udziału zachowamy się tak jak będzie sobie życzył tego MS i sami osłabimy swoją pozycję.
Dlatego myślę, że należy ochłonąć, poczekać na wyniki zjazdu delegatów, a jeśli Iustitia zdecyduje się rozpocząć walkę o niezawisłość sądów, (bo jak dotąd czynią to niektórzy jej członkowie, a nie Iustitia jako organizacja) to nawet z żalem w sercu za 31 marca i zaciśniętymi zębami, ale trzeba będzie działać razem.
Jeżeli będziemy sobie nawzajem robić na złość, to tylko MS na tym skorzysta, a my niczego nie osiągniemy.

duralex
03.04.2008 16:22:15

chciałem tylko zauważyć, iż napisałem na dzień dzisiejszy

K.Ierownik
03.04.2008 23:33:28

"duralex" napisał:

na dzień dzisiejszy swojego zdania również nie zmieniam - cały maj mogę się urlopować, ale w dniu protestu wyznaczonym przez Iustitię będę poginał na sali, już indoktrynuję radyklanie nastawione koleżeństwo, które ma ochotę razem z Iustitią wykorzystać swój kolejny dzień urlopu na żądanie, a w ostateczności - jak będzie trzeba - obskoczę jeszcze wokandy kolegów


Z Ciebie Durelex to jednak porządny emesiak.
Niech żyje emes i jego polityka dzielenia środowiska sędziowskiego.

chór:

Niech żyje, nich żyje, niech żyje.

ludzka
04.04.2008 00:07:21

Sędzia nie powinien być jednocześnie urzędnikiem.

http://www.rp.pl/artykul/115844.html

Dred
04.04.2008 00:10:40

ludzka, tym razem mnie wyprzedziłaś

ludzka
04.04.2008 00:13:44

Wiem. Planowałam to od wczoraj.

WOLNOŚC DLA TYBETU !!!

arczi
04.04.2008 09:07:13

"ludzka" napisał:

Sędzia nie powinien być jednocześnie urzędnikiem.

http://www.rp.pl/artykul/115844.html


Ot otworzyła się puszka Pandory.....
To orzeczenie TK dopiero bedzie poczatkiem czyszczenia niezgodngo z Konstytucją usp. Takich przykłądów jest więcej. Kolejnym jest różne wynagradzanie sędziów poszczególnych stopni bez kryteriów awansu. Za to się my niedługo weźmiemy .

rbk
04.04.2008 10:03:04

Jest oczywistą oczywistością, że TK to zakwestionuje. W mojej ocenie każdy sędzia powinien w momencie podjęcia decyzji o przyjeciu delaegacji do MS zrzekać się urzędu. Te komórki w MS, gdzie jest niezbędny udział sędziów powinny być przniesione do KRS.

dorota
04.04.2008 10:34:16

A tu coś od naszego kochanego i ulubionego RPO, któremu ja widać podobało się w PRL.

http://www.dziennik.pl/polityka/article148433/Cwiakalskiemu_brak_determinacji_by_walczyc_z_patologiami.html

mikado
04.04.2008 10:36:23

Wycięli mu lipę - biedaczek ...

dorota
04.04.2008 10:42:42

"mikado" napisał:

Wycięli mu lipę - biedaczek ...


A to przecież "Kochanowski". Do szkoły nie chodziło się, fraszek się nie czytało?
Nie wiesz jak dla Kochanowskiego ważna była lipa

Gościu, siądź pod mym liściem, a odpoczni sobie!
Nie dojdzie cię tu słońce, przyrzekam ja tobie,
Choć się nawyssej wzbije...

...

Tu zawżdy chłodne wiatry z pola zawiewają
Tu słowicy, tu szpacy wdzięcznie narzekają

...

A ja swym cichym szeptem sprawić umiem snadnie,
Że człowiekowi łacno słodki sen przypadnie

Jan Kochanowski "Lipa"

aniaB
04.04.2008 10:47:47

Ja nie moge takich bzdetów czytac- po prostu nie mogę! I te lotne( w wiekszości) komentarze pod artykułem....żeby chociaz ortograficznie pisane.........

jakwaw
04.04.2008 11:29:09

No co? Wiedza pana rzecznika o sądach taka jakaś ograniczona, bo chłop w końcu zapracowany, zawija te filiżanki i zawija, to mu powiedzieli, że w tych sądach to sodomia i gomoria , panie, a na czarno ubrani, a jakieś kajdanki czasami w sądach i w ogóle, no to on o dyscyplinie , znaczy się pewnie o pejczach myślał i jakoś tak wychodzi, że on chciał dobrze, tzn. nam dobrze, bo w sumie najlepiej jak sie usta zaklei, i wtedy nie słychać jak środowisko krzyczy, a on wie, panie, że te sędzie to nic innego tylko przyjemności i przjemności i jeszcze żeby im za to płacić...

A tak na poważnie, że jestem dysfunkcjonalny to już wiem od dawna bo żona mi tak powtarza, jak naczyń nie umyję, ale że 7-8 sędziów trybunału ma coś wspólnego z PRL- owską agenturą to już przesada.

procontra
04.04.2008 12:19:15

"mikado" napisał:

Wycięli mu lipę - biedaczek ...


Pewnie dlatego się wkurzył, czemy się skądinąd nie dziwię, bo rzeczywiście w kwestii niszczenia drzew to różne organa cokolwiek są nierychliwe.
Ale powinien umieć oddzielić emocje w tej sprawie od wypowiedzi na temat środowiska sedziowskiego.

romanoza
04.04.2008 12:51:25

"procontra" napisał:

Wycięli mu lipę - biedaczek ...


Pewnie dlatego się wkurzył, czemy się skądinąd nie dziwię, bo rzeczywiście w kwestii niszczenia drzew to różne organa cokolwiek są nierychliwe.
Ale powinien umieć oddzielić emocje w tej sprawie od wypowiedzi na temat środowiska sedziowskiego.
To akurat było chyba o prokuratorze złym, co to odmawiał wszczęcia

procontra
04.04.2008 14:22:22

No przecież o to mi chodziło - frustrację (może i zasadną) na działanie innych przerzucił na nas.
Aha. No na nas też jest zły za tę jego ciągnąca się sprawę. To wiele tłumaczy. Ciekawe czy jako strona postępowania Janusz Kochanowski może pisać skargi do rzecznika

romanoza
04.04.2008 14:27:25

"procontra" napisał:

No przecież o to mi chodziło - frustrację (może i zasadną) na działanie innych przerzucił na nas.
Aha. No na nas też jest zły za tę jego ciągnąca się sprawę. To wiele tłumaczy. Ciekawe czy jako strona postępowania Janusz Kochanowski może pisać skargi do rzecznika

Aż strach pomyśleć co będzie, jak kupi za ciasne buty

mikado
04.04.2008 15:30:21

[
Gościu, siądź pod mym liściem, a odpoczni sobie!
Nie dojdzie cię tu słońce, przyrzekam ja tobie,
Choć się nawyssej wzbije...

...

Tu zawżdy chłodne wiatry z pola zawiewają
Tu słowicy, tu szpacy wdzięcznie narzekają

...

A ja swym cichym szeptem sprawić umiem snadnie,
Że człowiekowi łacno słodki sen przypadnie

Jan Kochanowski "Lipa"

No właśnie ! Zabrakło cienia ! RPO niewyspany , a i wiosenne słońce mogło zaszkodzić

wróbel
05.04.2008 17:24:34

"dorota" napisał:

A tu coś od naszego kochanego i ulubionego RPO, któremu ja widać podobało się w PRL.

http://www.dziennik.pl/polityka/article148433/Cwiakalskiemu_brak_determinacji_by_walczyc_z_patologiami.html


za każdym razem, kiedy czytam kuriozalne wypowiedzi, wydaje mi się, że oto przede mną szczyt szczytów. od teraz będę zawsze zastanawiać się, co powiedziałby na to pan RPO i dopiero to będzie kuriozum kuriozów

larakroft
06.04.2008 20:40:07

http://miasta.gazeta.pl/lublin/1,35640,5093714.html

Wygląda na to, że protest sędziów został sprowadzony tylko do kasy.

mara
06.04.2008 21:21:16

"larakroft" napisał:

http://miasta.gazeta.pl/lublin/1,35640,5093714.html

Wygląda na to, że protest sędziów został sprowadzony tylko do kasy.


Rzetelność dziennikarzy jest porażająca:
Tytuł - "Mniej spraw, ale sądy dalej zapchane",
ostatnie zdanie - "W skali kraju do sądów karnych w ubiegłym roku trafiło ponad 2,6 mln spraw, a cywilnych prawie 5,6 mln (wzrost o 600 tysięcy w porównaniu z 2006 r.)".
Mniej, czyli o 600 tysięcy więcej samych spraw cywilnych.

larakroft
06.04.2008 21:24:49

Niestety to tzw. dziennikarze mają niemal decydujący wpływ na to, jak jesteśy postrzegani.
Dlatego mam poważne wątpliwości co do tego, czy nalezy uchylać przepisy kk dotyczące odpowiedzialności za pomówienie.

juez
06.04.2008 21:53:45

eee, no bez przesady. mojej "koronie" w zupelnosci wystarczy odpowiedzialnosc cywilna. na tej drodze tez mozna slono zaplacic za brak rzetelnosci dziennikarskiej (mysle, ze duzo wiecej niz grzywna w karnym), a zawiasy sa albo iluzoryczne, albo kreuja meczennikow za wolnosc slowa...

Alicja
06.04.2008 22:28:15

"juez" napisał:

eee, no bez przesady. mojej "koronie" w zupelnosci wystarczy odpowiedzialnosc cywilna. na tej drodze tez mozna slono zaplacic za brak rzetelnosci dziennikarskiej (mysle, ze duzo wiecej niz grzywna w karnym), a zawiasy sa albo iluzoryczne, albo kreuja meczennikow za wolnosc slowa...


Zgadzam się z tą tezą. Odpowiedzialność karna za pomówienie powinna odejść do lamusa. Odpowedzialność cywilna za nierzetelne słowo dziennikarskie i nie tylko - wystarczająca.

henrylee
06.04.2008 23:44:12

http://www2.rp.pl/artykul/117092.html

Dreed
07.04.2008 00:01:38

"henrylee" napisał:

http://www2.rp.pl/artykul/117092.html


I to mi się podoba.... Najważniejszym punktem naszego harmonogramu, chociaż ukrytym, jest wzbudzanie zainteresowania mediów. CHociaż smutne, że dotą nie zauważyli, że akcja pozwów (a konkretnie arcziego) trwa juz 3 tygodnie
Tarnobrzeg....moje gratulacje. Szczególnie prezesowi, który nie tylko złożył, ale i udzielił się medialnie

Dreed
07.04.2008 07:26:49

Troszeczkę starsze, ale ciekawe. Bardzo rzetelnie protest przedstawiony przez dwóch poznańskich sędziów, w tym przez J. Tylewicza. Należy zwrócić uwagę, że skorzystanie przez nas z urlopu jednoznacznie zostaje okreslone jako działanie zgodne z prawem. Dla wielu z nas było to oczywiste, a jedynie niektórzy starali się skierować dyskusję na "zwolnienia", których nie było oraz zasłaniać się "godnością urzędu"...

http://www.polskatimes.pl/585,29300.htm

Justibas
07.04.2008 08:43:31

"larakroft" napisał:

http://miasta.gazeta.pl/lublin/1,35640,5093714.html

Wygląda na to, że protest sędziów został sprowadzony tylko do kasy.



Piszą też o terminach i od razu widać, że ktoś ma blade pojęcie o sądzie.

"W wydziałach karnych lubelskiego sądu rejonowego na pierwszą rozprawę trzeba czekać minimum miesiąc, przerwy między w procesie trwają średnio trzy, cztery tygodnie."

Wezwanie musi zostać wysłane i zwrotka musi wrócić! Każdy z nas wie, że w/w terminy to baaardzo dobre terminy. Krótszych się nie da. Ale wg autora, u którego brzmi to jak zarzut, trzeba czekać minimum miesiąc. Ręce opadają.

mara
07.04.2008 09:42:23

Nowe wyzwania:
http://biznes.interia.pl/news/wysmagac-w-polskich-sadach,1088326

arczi
07.04.2008 10:05:27

http://www.rp.pl/artykul/117092.html

AQUA
07.04.2008 15:34:30

http://www.rp.pl/artykul/116981.html

Odrębne postępowania gospodarcze tracą sens....

Sandman
07.04.2008 20:20:43

"AQUA" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/116981.html

Odrębne postępowania gospodarcze tracą sens....

I co....trzeba będzie jechać na 232 k.p.c. jak wykasują odrębne.....
Mecenasi niech w końcu zgłebią tę problematykę zamiast narzekać, choć trzeba się zgodzić, że czasem te dwa tygodnie to mało w skomplikowanej sprawie - jak by zrobić miesiąc byłoby znacznie lepiej.....

micgas
07.04.2008 20:42:35

Niech zaczną się uczyć i przygotowywać do spraw, a nie liczyć na inicjatywę sądu. Przez beztroskę mecenasów nawet wygrane sprawy ludzie przegrywają i wynika z tego, że zaczynają obawiać się słusznej reakcji klientów. Niektórzy z nich przestali bowiem wierzyć, że wszystkie nieszczęścia powoduje ten "głupi" i "rzekupiony" młody "sędziulek".

elew
07.04.2008 21:27:04

całkowicie popieram stanowisko Micgasa

-no i teraz pełnomocnikom profesjonalnym odpada możliwośc przedłużania postępowań w celu drenażu klienta. nie udało im się tego podważyć w Trybunale, to wzięli się za klucz polityczny

AQUA
08.04.2008 06:25:06

http://www.gazetaprawna.pl/?action=showNews&dok=2191.64.0.39.1.2.0.1.htm

http://www.gazetaprawna.pl/?action=showNews&dok=2191.64.0.39.4.2.0.1.htm

romanoza
08.04.2008 07:58:46

Brawo Szef

Maltazar
08.04.2008 08:38:48

Przystojniaczek

Alicja
08.04.2008 08:40:20

"Maltazar" napisał:

Przystojniaczek



Maltazar to ja pierwsza powiedziałam no ...

grabka
08.04.2008 08:44:14

Brawo, brawo, to nam się SZEF spisał ! :smile:

arczi
08.04.2008 08:50:13

Moi drodzy,
jeżeli Dreed załatwił stałą współpracę z gazetą prawną (a to wiem), to trzeba by poważnie popracować nad artykułem dotyczącym utrzymania stawek awansu poziomego. Zbierzmy wszystkie argumenty za i przekażemy je prasie, a następnie Prezydentowi, którego mogą przekonać i zawetuje ustawę :neutral:

Maltazar
08.04.2008 08:54:07

A tak poważnie to wywiad z Dreedem jest czystą esencją naszych postulatów.

Dred
08.04.2008 09:20:43

Również brawo dla aktywnych forumowiczów!!!! Gdyby nie Wy, to nikt nie chciałby rozmawiać z SZEFEM!

arczi
08.04.2008 09:29:03

zakładam więc nowy temat: "dlaczego chcemy awansów poziomych". Liczę na worek rzeczowych argumentów

to_tylko_ja
08.04.2008 10:40:22

Wreszcie rzetelny artykuł, aż miło się czyta.

octawiabis
08.04.2008 12:08:59

Gratulacje Dreed

rbk
08.04.2008 12:22:55

Szef ma ładny pokój, czy też Prezes do zdjęcia użyczył ?

koriolan
08.04.2008 12:43:08

"rbk" napisał:

Szef ma ładny pokój, czy też Prezes do zdjęcia użyczył ?


Nie wierze że gdzieś jest tak pieknie....to musi być fototapeta

A tak w ogóle to świetny tekst - gratulacje i dzieki Dreed!!!!

Justibas
08.04.2008 13:55:35

"rbk" napisał:

Szef ma ładny pokój, czy też Prezes do zdjęcia użyczył ?


i ładny płaski, jasny monitor

[ Dodano: Wto Kwi 08, 2008 1:56 pm ]
i oczywiście gratulacje dla Dreeda

juez
08.04.2008 15:22:12

http://www.gazetaprawna.pl/?action=showNews&dok=2191.64.0.39.4.2.0.1.htm

nawet KRS sie obudzila.. nono...

espanol
08.04.2008 15:37:33

Jestem pełen podziwu dla naszego Admina. Brawo Dreed !!!

Gorące podziękowania dla Pani redaktor Małgorzaty Kryszkiewicz ~- to chyba pierwsza dziennikarka z prawdziwego zdarzenia, która potrafi obiektywnie przedstawiac stanowiska stron.
Jeżeli jest Pani na forum, to jak Pani to zrobiła, że zachęciła Dreeda do wywiadu? Chociaż gdzieś tutaj czytałem, że admin zrobił to w celu odparcia na przyszłość zarzutów o "anonimowości osób z forum"

Bardzo dziekujemy sędziemu Celejowi za wsparcie. To dzięki takim ludziom mamy szansę na zmiany i to oni "budzą" śpiące instytucje. Brawo Panie sędzio !!!

Sebol
08.04.2008 15:55:21

Brawo dla sędziego Celeja i naszego admina Rafała Puchalskiego. Po tym, to już chyba tylko awans

Pablo
08.04.2008 16:07:55

Tylko czy KRS skorzysta z celnych uwag doty pytania do TK zawartych w pozwach! Mam nadzieję, że entuzjazm nie opadnie i pytanie szybko znajdzie się na Szucha!

Sebol
08.04.2008 16:15:43

"Pablo" napisał:

...Mam nadzieję, że entuzjazm nie opadnie i pytanie szybko znajdzie się na Szucha!


To już zależy od samych sędziów. Jeżeli będą się chować w piasek to czas uspokoi nastroje...

[ Dodano: Wto Kwi 08, 2008 4:21 pm ]
Dla przypomnienia dzisiejszej prasy:

http://www.gazetaprawna.pl/?action=showNews&dok=2191.64.0.39.4.2.0.1.htm
http://www.gazetaprawna.pl/?action=showNews&dok=2191.64.0.39.1.2.0.1.htm

Maltazar
08.04.2008 17:53:27

Wywiad z Dreedem zrobił na mnie duże wrażenie bo zdałem sobie sprawę, że każdy sędzia to instytucja. Pamiętacie sprawę ekstradycji Mazura. Kiedy relacjonowano przebieg procesu w Stanach mówiło się że decyzję wyda sędzia XY, konkretny z imienia i nazwiska. Moim zdaniem to ważne. Sędzia musi mieć odwagę cywilną. I powiem wam szczerze że przykro jest słuchać i czytać, że sędzia, tylko dlatego, że gotów jest otwarcie głosić swoje zdanie naraża się przełożonym, że nie czeka go tzw. kariera itd. Sędzia musi mieć jaja.

ludzka
08.04.2008 18:09:07

"Maltazar" napisał:

Wywiad z Dreedem zrobił na mnie duże wrażenie bo zdałem sobie sprawę, że każdy sędzia to instytucja. Pamiętacie sprawę ekstradycji Mazura. Kiedy relacjonowano przebieg procesu w Stanach mówiło się że decyzję wyda sędzia XY, konkretny z imienia i nazwiska. Moim zdaniem to ważne. Sędzia musi mieć odwagę cywilną. I powiem wam szczerze że przykro jest słuchać i czytać, że sędzia, tylko dlatego, że gotów jest otwarcie głosić swoje zdanie naraża się przełożonym, że nie czeka go tzw. kariera itd. Sędzia musi mieć jaja.


A jajniki też może mieć, czy to jest już wykluczone?

elew
08.04.2008 18:12:42

a wy znowu o tym upadku zawodu

Maltazar
08.04.2008 18:15:52

bez komentarza...

marjul2
08.04.2008 19:06:32

Dziekuje Dreed

Zafundowales mi dzisiaj rano:

Radosc, dume i wzruszenie!!!


Potem byl artykul s. Celeja.

I nieodparta refleksja : sa Sedziowie, jest KRS i bedzie Iustitia.

z gleboka wiara w nadchodzaca jednosc srodowiska - pozdrawiam

Beatka
08.04.2008 19:34:42

Szefie- chapeau bas

gzrech
08.04.2008 20:54:10

Dreed rulez bravo

Dreed
08.04.2008 21:02:43

Szanowne koleżanki i koledzy bardzo Was proszę, nie wprawiajcie mnie w zakłopotanie.

Jesteśmy razem, razem staramy się zrobić wszystko na rzecz konsolidacji naszego środowiska i razem w Poznaniu przyjmiemy jednolity kierunek zmian.

Wierzę głęboko, że w tym roku powstanie prawdziwy projekt uwzględniający nasze postulaty i zostanie on uchwalony.
Sędzia Rzeczypospoltej Polskiej to nie zwykły, przeciętny urzędnik państwowy. To nam i tylko nam ustawodawca zapewnia godne wynagrodzenie, odpowiadające naszemu urzędowi. Mamy zapewnioną niezależność i korzystajmy z niej. Wszyscy.....

Bardzo dziękuję Pani redaktor Małgorzacie Kryszkiewicz i zapewniam, że na tym jednym wywiadzie nie zaprzestaniemy. Godność urzędu to prawo do wolności....

Dziękujemy sędziemu Markowi Celejowi. Takich sędziów nam trzeba. Sędziów, którzy znają pojęcie godności urzędu.

Ignacy
08.04.2008 21:41:18

Nie chodzi o wprawianie w zakłopotanie tylko o docenienie Twojej pracy i zaangażowania. A podchodząc do sprawy na chłodno, to ujawnienie swojej tożsamosci ( podziwiam i gratuluję odwago cywilnej) spowoduje uwierzytelnienie tego forum i postulatów to wygłaszanych. Już nikt nie powie, że to grupa malkontentów zabija nadmiar wolnego czasu w internecie - nadałeś piszącym tu tożsamość i za to Ci dziekuję, Dreed

mati
08.04.2008 22:02:29

Jeszcze raz gratulacje ,nie chcemy wprawiać w żadne zakłopotanie .!!!!

Te gratulacje słusznie się nalężą !!!

Oby tak dalej


Musimy zwalczać opinie takich jak" obywatel"

Pozdrowienia od całej mojej rodziny,która wraz ze mną zaangażowała się w forum i nawet nie krzyczą,że okupuję kompa

jaro123
08.04.2008 22:49:28

"aniaB" napisał:

Iustitię tworzą sędziowie. A, że są różni, to raczej nie od dzisiaj wiadomo.


A ja myślę, że Justiti tylko to na zdrowie wyjdzie, ta nasza krytyka poczynań, może wtedy stowarzyszenie przestanie być jedynie klubem organizującym jedynie wycieczki raz na rok...

jaro123
08.04.2008 22:51:35

Dla Szefa oczywiście szacuneczek!!!

jaro123
08.04.2008 23:00:29

"barbara" napisał:

piszą o nas w wielkopolsce

http://www.epoznan.pl/index.php?section=news&subsection=news&id=8395


krótki cytat fragmentu poniżej ;

"Sędziowie nie będą strajkować na ulicach. Uznali, że poczekają na odpowiedź rządu i konkretne zmiany. W przeciwnym razie mogą użyć najlepiej opanowanej przez siebie broni - prawa, w tym od zapisów w konstytucji i w ustawie o ustroju sądów powszechnych do szczegółowych rozwiązań prawa pracy - piszą sędziowie. Liczą jednak, że pieniądze na podwyżki się znajdą".

[ Dodano: Pią Mar 28, 2008 2:11 pm ]
jeszcze jeden fragment z artykułu nieco starszego

Reprezentant duńskiego sądownictwa ocenił nawet, że problemem powinna się już zająć Unia Europejska, bo Polska - jako członek UE - wydaje także Europejskie Nakazy Aresztowania, które wykonują potem sądy innych krajów członkowskich. - Czy mamy gwarancję, że ENA wydał niezależny sędzia? - pytał.

link

http://fakty.interia.pl/newsroom/news/prawnicy-europejscy-praworzadnosc-w-polsce-zagrozona,972688

cóż Unia to chyba następny krok po pozwach i projekcie usp



Unia nam nic nie pomoże, bo sądownictwo nie należy do prawa wspólnotowego, ale że takie stwierdzenia podważają zaufanie do naszego państwa i jego wymiaru sprawiedliwości to pewne, no ale o tym politycy nie wiedzą i nie chcą wiedzieć.
Zresztą to i tak wszystko przez PO, jak powiedział dzisiaj jeden "mądry inaczej poseł odnośnie sytuacji w Szczecinie.

markosciel
08.04.2008 23:24:43

Co do wywiadu Dreeda - to Panie i Panowie - czapki z głów

romanoza
08.04.2008 23:33:12

"markosciel" napisał:

Co do wywiadu Dreeda - to Panie i Panowie - czapki z głów

Ja nawet biretu nie mam i młotka w garści, pewnie że pełen szacunek

Dred
08.04.2008 23:58:22

Sędziowie mogą sparaliżować aplikacje

http://www.rp.pl/artykul/118038.html

falkenstein
09.04.2008 00:05:49

"Dred" napisał:

Sędziowie mogą sparaliżować aplikacje

http://www.rp.pl/artykul/118038.html


a ministerstwo nadal uważa że to nie ich problem

Brus
09.04.2008 07:18:03

"Dred" napisał:

Sędziowie mogą sparaliżować aplikacje

http://www.rp.pl/artykul/118038.html


Do tej pory słyszałem, że problem z aplikantami nie dotyczył wysokości wynagrodzenia, ale tego, że sędziowie uważali, że zawieranie przez sędziów indywidualnych umów o dzieło na "wystawienie opinii o aplikancie" uważali za potocznie mówiąc "krętactwo", a takie dorabianie za nie do końca zgodne z prawem.

AQUA
09.04.2008 08:35:33

http://www.gazetaprawna.pl/?action=showNews&dok=2192.221.0.39.16.2.0.1.htm

"Tracimy zdolność szkolenia aplikantów radcowskich"

[ Dodano: Sro Kwi 09, 2008 8:36 am ]
http://www.gazetaprawna.pl/?action=showNews&dok=2192.221.0.39.16.2.0.1.htm

"Tracimy zdolność kształcenia aplikantów radcowskich"

rbk
09.04.2008 08:52:13

http://www.trybunal.gov.pl/Sprawy/sprawyTK/sprawy2.htm

arczi
09.04.2008 09:52:15

no i zasypaliśmy Trybunał naszymi pytaniami. a dopiero początek...

barbara
09.04.2008 13:07:58

"arczi" napisał:

no i zasypaliśmy Trybunał naszymi pytaniami. a dopiero początek...


potem zasypiemy PE petycjami

procontra
09.04.2008 14:35:11

Mnie bardzo cieszy,że GP powoli zmienia linię. W zeszłym tygodniu był bardzo dobry i rzeczowy artykuł sędziego Łochowskiego, teraz Dreed. Jest to istotne, bo coraz bardziej dociera do mnie że rację miał kasyk propagandy mówiąc o kłamstwie po wielekroć powtarzanym. Jezeli pozwolimy,żeby media ciągle przedstawiały nasz nieprawdziwy obraz (te 10 tys miesięcznie i dwa dni pracy) to powoli wszyscy uwierzą,ze tak jest.
Powyższe artykuły ciesza mnie również dlatego,że prezentują ( i z osoby i z cieszących oko wizerunków) młodych (no powiedzmy ) sędziów, nie usadzonych w rozmaitych skostniałych strukturach.
Koleżanka adwokat stwierdziła,że widać że "coś się u was ruszyło".

grubson
09.04.2008 15:44:58

No i dzięki temu, że już jest tyle pytań w TK to niektórzy nasi nadgorliwi koledzy nie będą mogli z marszu oddalić powództw. Nawet jeżeli nie wystąpią z pytaniem, to raczej sprawy pozawieszają. Brawo Łódź!

Ignacy
09.04.2008 17:49:36

Gratulacje dla kolegów z Łodzi, poszło to naprawdę szybko i sprawnie, teraz pytania zaczną spływać lawinowo.

Mario 71
09.04.2008 19:47:58

http://fakty.interia.pl/kraj/news/afera-korupcyjna-sedzia-popelnil-samobojstwo,1090499

mia
09.04.2008 20:20:11

piszą w prasie lokalnej:

http://miasta.gazeta.pl/poznan/1,36001,5104691.html

brawo Piła!

filip407
09.04.2008 20:35:01

http://wiadomosci.onet.pl/1726853,11,item.html

seb
09.04.2008 21:52:55

"filip407" napisał:

http://wiadomosci.onet.pl/1726853,11,item.html


Ta wiadomość raczej w NASZYM PROTEŚCIE nie pomoże
Ludziska po swojemu skojarzą...

markosciel
09.04.2008 23:37:02

"seb" napisał:

http://wiadomosci.onet.pl/1726853,11,item.html


Ta wiadomość raczej w NASZYM PROTEŚCIE nie pomoże
Ludziska po swojemu skojarzą...

Pomoże czy nie pomoże?

Przecież to zupełnie niewłaściwy tok rozumowania - właśnie budzący skojarzenia ludzisków.

Moim zdanie trzeba podkreślać sprzeciw wobec niegodnych zachowań sędziów - a dopiero później podkreślać, że są to sprawy marginalne. A może jakaś statystyka podrzucona prasie - jaka jest liczba postępowań dyscyplinarnych, z rozbiciem na podstawy orzeczeń?

duralex
09.04.2008 23:39:12

przepraszam bardzo, ale jak Wy możecie się w ogóle zastanawiać nad tym, czy samobójstwo człowieka - sędziego pomoże w naszym proteście, czy nie ???

Pablo
09.04.2008 23:54:39

"duralex" napisał:

przepraszam bardzo, ale jak Wy możecie się w ogóle zastanawiać nad tym, czy samobójstwo człowieka - sędziego pomoże w naszym proteście, czy nie ???


Też uważam to pytanie za niestosowne. Natomiast taka sytuacja, o której donoszą portale internetowe, to tragedia dla całego środowiska!

markosciel
10.04.2008 00:09:01

Może niewłaściwie sformułowałem swoją wypowiedź - taki skrót myślowy

Chodziło mi w zasadzie o to, że my jako sędziowie en block nie reagujemy na niewłaściwe zachowania naszych kolegów.
Natoniast śmierć samobójcza naszego kolegi - to zawsze szok. I budzi podejrzenia - w takiej sytuacji, jak przedstawiona w relacji - co do jego uczciwści.

I wcale nie sugruję, że zachowywał się on nieetycznie. Może miał inne problemy?

Ale ludziska jednak odbiorą to w sposób oczywist - bał się kary

duralex
10.04.2008 00:14:20

markościel - staram się Ciebie zrozumieć...
Zgadzam się, że powinniśmy reagować na nieprawidłowości i wykluczać tzw, czarne owce ze swojego środowiska, ale śmierć człowieka, to jest śmierć człowieka - tu nie ma nad czym dyskutować.

AQUA
10.04.2008 00:18:41

"duralex" napisał:

markościel - staram się Ciebie zrozumieć...
Zgadzam się, że powinniśmy reagować na nieprawidłowości i wykluczać tzw, czarne owce ze swojego środowiska, ale śmierć człowieka, to jest śmierć człowieka - tu nie ma nad czym dyskutować.


oczywiście, że nie ma nad czym.

dorota
10.04.2008 00:35:00

Straszna wiadomość. Tragedia człowieka i rodziny.
I bez znaczenia w tej chwili jest - czy miał coś na sumieniu czy nie.

Jednak wiecie co mnie najbardziej przeraziło? Posty pod wiadomością na portalach. Jak można pisać że dobrze się stało, że inni powinni pójść w jego ślady, że zasłużył na to itd? Potworny jad i nienawiść! Coś niesłychanego.

Kim są Ci ludzie wydający takie sądy? Jak można do tego w ten sposób podchodzić? Nie jestem w stanie tego pojąć.

elew
10.04.2008 00:44:37

http://trystero.salon24.pl/69262,index.html

w tym linku jest po części odpowiedź na przyczyny tych wpisów.

musimy niestety pamiętać, że nasze społeczeństwo nie łączy się za czymś, a jedynie przeciw czemuś lub komuś

należymy do grupy, której reszta z radością rzuciłaby sie do szyi i rozszarpała z dzikiej radości, że może

mia
10.04.2008 03:06:10

http://ww6.tvp.pl/780,20080409693115.strona

wróbel
10.04.2008 07:38:15

"mia" napisał:

http://ww6.tvp.pl/780,20080409693115.strona


"na ławie dla oskarżycieli"...jakiekolwiek działania nie zostałyby przez nasze środowisko podjęte, i tak będziemy źli, pazerni i bezczelni. skąd wśród obywateli pokutuje pogląd, że sędzia nie ma prawa upominać się o swoje? dlaczego zaraz jesteśmy postrzegani jako gorszyciele opinii publicznej? czyżby opiniotwórcza rola wielu tabloidów...?

Brus
10.04.2008 08:33:20

"markosciel" napisał:

Natoniast śmierć samobójcza naszego kolegi - to zawsze szok.


Zupełnie na marginesie zapytam: czy nie był to sędzia piłkarski?

Mario 71
10.04.2008 09:37:53

Była informacja, że z Wydziału Grodzkiego.

jakwaw
10.04.2008 13:35:09

Kondolencje dla rodziny zmarłego.
Blida wg niektórych też była winna dlatego, że popełniła samobójstwo.

uksc
10.04.2008 20:10:21

"mia" napisał:

piszą w prasie lokalnej:

http://miasta.gazeta.pl/poznan/1,36001,5104691.html

brawo Piła!


We wszystkich informacjach o pozwach w Pile podaje się, że sędziowie pozwali prezesa, a nie Sąd Rejonowy jeśli to prawda a nie jak zwykle uproszczenie prasowe, to aby Sąd nie oddalił ich powództw z powodu braku legitymacji, bo prezes nie jest ich pracodawcą !!!!!

procontra
10.04.2008 22:49:29

A ja wrócę do wywiadu z naszym Adminem - ściślej mówiąc dyskusji która, jak zwykle w GP toczy się pod artykułem. Na marginesie dyskretnie zauważę,że niektórych formowiczów trochę egzaltacja poniosła - bo takiego nagromadzenia ochów i achów dawno nigdzie nie widziałam . W nadmiarze nieco pompatycznie te wypowiedzi wyglądają.

Ale zauważcie coś innego: w każdej innej dyskusji króluje zasada,że jeżeli artykuł choćby nawiązuje do sędziów, to internauci wylewają na nas wiadra pomyj. W omawianej dyskusji natomiast chyba odstraszył takie osoby chóralny zachwyt na Adminem - bo poza jednostkowymi, niestety jak zwykle nie merytorycznymi, kąśliwymi uwagami - cisza. Chciałabym wierzyć,że to rzeczowy artykuł ich przekonał. Nie mam jednak złudzeń,że tu w grę wchodzą prawda, logika etc.

Może jednak działa zasada, że większość narzuca ton dyskusji. I gdy nie ma wielogłosu osób żywiących urazę do sędziów - nikt nie ma dość samozaparcia, żeby te obraźliwości wypisywać?

aktopek
10.04.2008 22:53:45

Też odniosłam wrażenie, że forumowicze zdominowali dyskusję.
No i bardzo dobrze, dzięki temu czytałam to z przyjemnością, bez nerwowych wypieków.

juez
11.04.2008 08:35:22

http://www.dziennik.pl/polityka/article152359/Niszczarka_do_papieru_zaatakowala_Cwiakalskiego.html
wypadki chodza po ludziach... nawet po MSach! strzezcie sie sprzetu biurowego..

magdam
11.04.2008 08:53:38

"juez" napisał:

http://www.dziennik.pl/polityka/article152359/Niszczarka_do_papieru_zaatakowala_Cwiakalskiego.html
wypadki chodza po ludziach... nawet po MSach! strzezcie sie sprzetu biurowego..


No, Pan Minister to prawdziwy SUPERMAN.

bladyswit
11.04.2008 09:40:45

Ja nie mam żadnych wątpliwoci - to był napad ! Ta niszczarka była sterowana przez sami-wiecie-kogo ...

Justibas
11.04.2008 12:31:36

Piszą o nas.
Piszą źle.
I są zorganizowani, choć mniej aktywni od nas.

http://www.aferyprawa.com/index2.php?p=teksty/show&dzial=kultura&id=969

Polecam zwłaszcza dział tematyczny Sędziowie
http://www.aferyprawa.com/index2.php?p=teksty/show&dzial=sady&id=1915

[ Dodano: Pią Kwi 11, 2008 12:37 pm ]
Wszystko co dotąd czytałam i widziałam na nasz temat, blednie... Całkowice.

seb
11.04.2008 13:09:46

"Justibas" napisał:

Piszą o nas.
Piszą źle.
I są zorganizowani, choć mniej aktywni od nas.

http://www.aferyprawa.com/index2.php?p=teksty/show&dzial=kultura&id=969

Polecam zwłaszcza dział tematyczny Sędziowie
http://www.aferyprawa.com/index2.php?p=teksty/show&dzial=sady&id=1915

[ Dodano: Pią Kwi 11, 2008 12:37 pm ]
Wszystko co dotąd czytałam i widziałam na nasz temat, blednie... Całkowice.


NAJLEPSZE JEST TO!!! :
STALE AKTUALIZOWANA OGÓLNOPOLSKA CZARNA LISTA SĘDZIÓW PROKURATORÓW ADWOKATÓW PRAWNIKÓW I URZĘDNIKÓW PAŃSTWOWYCH. Ta lista powstała dzięki wieloletniej pracy dziennikarzy AP i kilkudziesięciu osób - sympatyków AP zaangażowanych w wyjawianiu i dokumentowaniu faktów nieetyki i korupcji urzŕdników państwowych. SPRAWDZ CZY URZĘDNIK PROWADZACY TWOJA SPRAWĘ NIE NALEŻY DO SKORUMPOWANYCH UKŁADÓW WŁADZY. PRZESLIJ NAM DOWODY NIEETYKI URZĘDNICZEJ.

.:: 3h dostępu Abonament miesięczny
(koszt 20 PLN netto/24,4 PLN brutto)

kzawislak
11.04.2008 13:21:57

Dostałam dzisiaj w pracy odpis pisma p. Redaktor Naczelnej Prawa Europejskiego w praktyce, w którym zawraca się ona z prośbą o przesłanie na adres: [email protected] uwag dotyczących kwestii:
- czy w chwili obecnej zawód sędziego jest zawodem satysfakcjonującym, zarówno pod względem możliwości rozwoju zawodowego jak i wysokości wynagrodzenia?
- czy wymiar sprawiedliwości wymaga reform, ew. w jakim zakresie?
- czy środowisko sędziowskie jest solidarną grupa zawodową (w sensie konsolidacji w momencie postulatów) i czy sędziowie są zadowoleni z działań swoich reprezentantów?

W kwietniowym numerze tego periodyku organizują Forum Prawnicze, które ma być „swojego rodzaju barometrem nastrojów środowiska sędziowskiego”.

Może kogoś to zainteresuje?

filip407
11.04.2008 18:37:12

PRAWO EUROPEJSKIE W PRAKTYCE

Warszawa 2008-03-21
L. dz. 76/07/F
Szanowni Państwo Sędziowie,

Mam zaszczyt zaprosić Państwa do zabrania głosu w dyskusji na łamach Prawa Europejskiego w Praktyce.
Mianowicie w kwietniowym numerze organizujemy Forum Prawnicze, które ma być swojego rodzaju barometrem nastrojów środowiska sędziowskiego. Będziemy bardzo wdzięczni za ustosunkowanie się do następujących kwestii:


1. Czy w chwili obecnej zawód sędziego jest zawodem satysfakcjonującym, zarówno pod względem możliwości rozwoju zawodowego (awansu, doskonalenia zawodowego) jak i wysokości wynagrodzenia? Ewentualnie, jakie widzielibyście Państwo możliwości poprawy obecnego stanu rzeczy?
2. Czy wymiar sprawiedliwości wymaga reformy? Jeśli tak, to w jakim zakresie?
3. Czy środowisko sędziowskie jest solidarną grupą zawodową (w sensie konsolidacji w momencie postulatów o np. wyższe wynagrodzenie, możliwość awansów poziomych itp.) a także, czy sędziowie są zadowoleni z działań swoich reprezentantów (Krajowej Rady Sądownictwa, Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia).


Oczywiście, proszę potraktować powyższe pytania jako przykładowe i wedle własnego uznania wybrać zagadnienia godne omówienia.
Z uwagi na cykl wydawniczy miesięcznika, bylibyśmy bardzo wdzięczni za przesłanie wypowiedzi do 10 kwietnia br. rui adres mailowy [email protected].

Licząc na życzliwe odniesienie Państwa łączę wyrazy szacunku
Redaktor Naczelna
Katarzyna Zamorowska



W razie pytań, wątpliwości pozostaję do dyspozycji: 022 833-38-90, 0609-025-051
Redakcja zapewnia anonimowość na życzenie Autora.

[ Dodano: Pią Kwi 11, 2008 6:38 pm ]
W nawiązaniu do powyższego postu zamieszczam pełny tekst tego pisma. Pozdrawiam.

mia
11.04.2008 19:13:12

"juez" napisał:

http://www.dziennik.pl/polityka/article152359/Niszczarka_do_papieru_zaatakowala_Cwiakalskiego.html
wypadki chodza po ludziach... nawet po MSach! strzezcie sie sprzetu biurowego..


http://www.tygodnikpodhalanski.pl/www/index.php?mod=news&strona=1&kat=&id=&typ=&id=504

strzeżcie się też zaproszeń na Sylwestra...

mara
13.04.2008 20:39:33

http://www.rp.pl/artykul/120183.html

barbara
13.04.2008 21:45:04

Przy tak kurtuazyjnych spotkaniach to są tylko mrzonki .MS przyjechał zaprezentował dobrą wolę , stwierdził niech sobie biedacy pogadają jak na kozetce u psychologa , złożył obietnice bez pokrycia i pojechał .Coraz bardziej nie chce mi się tkwić w takim towarzystwie z kręgu BMW a na to się zapowiada , że rejonowi jak murzyni (asesorów którzy nimi do tej pory byli juz nie będzie ) będą gonieni do roboty przez okręgowych i apelacyjnych , bo obecnie będą najogólniej mówiąc "rzegłosowywani" . Perspektywa nieciekawa .Paradoks w tym ,że jesteśmy najliczniejsi, odwlamy sporo pracy jako tzw. liniowi , a mamy mało albo i nic do powiedzenia .Moglibyśmy zawalczyć we własnym stowarzyszeniu , bo nic innego przynajmniej mi nie pozostaje .Albo zobaczę przed sobą jakąś perspektywę w zawodzie ( bo za 4 tys miesięcznie nie zamierzam dłużej pracować , stresować się ) albo go zmienię . Moje rozczarowanie sięgnęło zenitu , bo poza garstką zapaleńców pozostałemu towarzystwu na niczym nie zależy , a zwlaszcza na godności i niezaleności mimo ,że tak łatwo na tą godność się powołują .Nie dziwią mnie na dzień dzisiejszy opinie o nas skoro tylko 10 % ma z nas tzw.kręgosłup , reszta to nie wiem co robi w tym zawodzie - wiedzie żywot urzędnika , który tylko potrafi się wyżywać na sali sądowej i puchnąć z dumy -ale mam władzę .Dla mnie taka władza w takim wydaniu jest śmieszna , skoro obnoszą się nią ludzie ulegli i podszyci strachem .Ostatnio pewna pani sędzia SSN stwierdziła ,że pozwy uwłaczają godności sędziego i środowisko powinno lobbować u polityków i biznesmenów o umocnienie pozycji wymiaru sprawiedliwości .Właśnie takie zachowanie uwłacza godności sędziego .Szkoda słów nie powiem głośno co mi się chce , bo nie chcę się używac dosadnych słów w formie pisanej ale i tak powiem sobie to pod nosem .pozdrawiam wszystkich .Do takiej pracy , za takie pieniądze i z takimi ludzmi na górze to nie mam ochoty w ogóle chodzić .

markosciel
13.04.2008 23:59:40

http://www.rp.pl/artykul/120326.html

dorota
14.04.2008 00:06:18

"markosciel" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/120326.html


Jak dla mnie to cienkie są te argumenty. Argument o tym, ilu profesorów i doktorów orzeka to mnie prawie do łez rozbawił. Dajcie w rejonach po 10 tys to u tu będą sami doktorzy habilitowani się drzwiami i oknami pchali.

bladyswit
14.04.2008 00:14:46

Właściwie brak argumentów. A poza tym - co mu przeszkadza, że my chcemy więcej zarabiać - przecież nie odbieramy nic WSA. Filozofia rzeczywiście wymagająca nielada umysłu (profesorskiego?) ...

Ignacy
14.04.2008 00:30:30

A moja Babcia zwykła mawiać "nie pomogą doktoraty kiedy człowiek durnowaty".

Jac
14.04.2008 08:20:20

http://www.rp.pl/artykul/120314.html

rbk
14.04.2008 10:58:24

W zasadzie nie ma tam nic , co powodowałoby takie rozwarstwienie płac. Czy kasatoryjne decydowanie o zapłaceniu podatku dochodowego w kwocie 5000 złotych jest ważaniejsze niż odsiedzenie przez tegoż podatnika np. 2 lat kary pozbawienia wolności. Mnożyć przykłady tego typu można praktycznie bez ograniczeń.

[ Dodano: Pon Kwi 14, 2008 11:05 am ]
http://www.trybunal.gov.pl/Sprawy/sprawyTK/sprawy2.htm

Kolejne pytania prawne.

arczi
14.04.2008 13:24:26

Póki co padam ze zmeczenia, a jak zobaczyłem moją półkę (czy raczej pokój) to zupełnie opadłem z sił. Argumenty w artykule mnie nie przekonują. Myslę nad artykułem, ale muszę znaleźć chwilkę

Pablo
14.04.2008 16:42:02

Oczywiście nie ma co się biedzić nad tym artykułem, a argumenty niestety nietrafne jak serpentyna...

rbk
14.04.2008 17:13:56

Napisali o zjeździe w Kiekrzu w Naszym Dzienniku i to dobrze.

bea
14.04.2008 18:06:22

"rbk" napisał:

Napisali o zjeździe w Kiekrzu w Naszym Dzienniku i to dobrze.


A gdybyś wrzucił/a linka? chętnie poczytam, bo takiej gazecie to "na słowo" nie wierzę

Iustus
14.04.2008 18:21:54

Dwóch sędziów pobiło się z powodu L4

Do bójki między sędziami Jarosławem Marciniakiem i Piotrem Stanisławiszynem doszło w ubiegły poniedziałek w sądzie w Strzelcach Opolskich. Cała sprawa była utrzymywana w tajemnicy. Kto zaczął? Nie wiadomo. Obaj prawnicy podają różne wersje wydarzeń - podaje portal internetowy Nowej Trybuny Opolskiej.
- Sędzia Stanisławiszyn zeznał, że został napadnięty przez kolegę z pracy. Jarosław Marcinak mówi natomiast, że było odwrotnie. Obaj panowie twierdzą, że są w tej sprawie ofiarami i musieli użyć obrony koniecznej - mówi Waldemar Krawczyk, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Opolu.

Jak się dowiedziała nieoficjalnie "NTO", powodem bijatyki było zwolnienie lekarskie małżonki Jarosława Marciniaka, która również jest sędzią w strzeleckim sądzie. Małgorzata Marciniak miała prowadzić w tym dniu kilka rozpraw. Dostarczyła jednak do pracy zwolnienie lekarskie. Jej sprawy z wokandy musiał przejąć Piotr Stanisławiszyn. Ten uznał, że zwolnienie jest fałszywe i powiadomił o tym prezesa strzeleckiego sądu. O donosie dowiedział się mąż sędziny, który w jej imieniu postanowił wyjaśnić wątpliwości ze swoim kolegą po fachu.


http://wiadomosci.onet.pl/1729808,11,item.html


Już sam nie wiem, czy , czy

Dred
14.04.2008 18:30:57

??:

bea
14.04.2008 18:48:09

"anpod" napisał:

bea, ja już probowalam znalezc w wydaniu elektronicznym ( przy okazji upewniłam sie po tytułach, ze to nie dla mnieeeeeeeeeee ), ale nie znalazłam



to szkoda, bo o tej porze w mojej wsi to już nie kupię wydania papierowego, a nikt z moich znajomych nie czytuje tej prasy, okazuje się, że jednak czasem się może przydać

xvart
14.04.2008 18:50:59

no nie a ja myślałem, że widziałem już wszystko...
ale będzie dyscyplinara....
ręce opadają. Jeszcze teraz jeden drugiemu powinien założyć pyskówkę w sądzie.
:sad:

Iustus
14.04.2008 18:58:48

"xvart" napisał:

no nie a ja myślałem, że widziałem już wszystko...
ale będzie dyscyplinara....
ręce opadają. Jeszcze teraz jeden drugiemu powinien założyć pyskówkę w sądzie.
:sad:



No pewnie obydwaj nie omieszkają - najpierw jeden, a później drugi, w odpowiedzi - wzajemny akt oskarżenia.


Ale żenua.

Alicja
14.04.2008 18:59:59

"xvart" napisał:

no nie a ja myślałem, że widziałem już wszystko...
ale będzie dyscyplinara....
ręce opadają. Jeszcze teraz jeden drugiemu powinien założyć pyskówkę w sądzie.
:sad:

Ja mogę ją rozpoznać, na ochotnika, a co mi tam jedna mniej czy więcej ?

rbk
14.04.2008 19:01:37

Cytuję dotyczy Ćwiąkalskiego:na inne sprawy nie ma czasu, co dobitnie pokazał jego udział w zjeździe sędziów w sobotę w podpoznańskim Kiekrzu, gdzie nie potrafił przedstawić żadnej interesującej propozycji rozwiązania kwestii zbyt niskich wynagrodzeń, choć od pierwszych protestów sędziów minęło wiele tygodni i miał wystarczająco dużo czasu, by opracowć kilka negocjacyjnych propoźybji.

tujs
14.04.2008 20:06:59

"Iustus" napisał:

Dwóch sędziów pobiło się z powodu L4

Do bójki między sędziami Jarosławem Marciniakiem i Piotrem Stanisławiszynem doszło w ubiegły poniedziałek w sądzie w Strzelcach Opolskich. Cała sprawa była utrzymywana w tajemnicy. Kto zaczął? Nie wiadomo. Obaj prawnicy podają różne wersje wydarzeń - podaje portal internetowy Nowej Trybuny Opolskiej.
- Sędzia Stanisławiszyn zeznał, że został napadnięty przez kolegę z pracy. Jarosław Marcinak mówi natomiast, że było odwrotnie. Obaj panowie twierdzą, że są w tej sprawie ofiarami i musieli użyć obrony koniecznej - mówi Waldemar Krawczyk, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Opolu.

Jak się dowiedziała nieoficjalnie "NTO", powodem bijatyki było zwolnienie lekarskie małżonki Jarosława Marciniaka, która również jest sędzią w strzeleckim sądzie. Małgorzata Marciniak miała prowadzić w tym dniu kilka rozpraw. Dostarczyła jednak do pracy zwolnienie lekarskie. Jej sprawy z wokandy musiał przejąć Piotr Stanisławiszyn. Ten uznał, że zwolnienie jest fałszywe i powiadomił o tym prezesa strzeleckiego sądu. O donosie dowiedział się mąż sędziny, który w jej imieniu postanowił wyjaśnić wątpliwości ze swoim kolegą po fachu.


http://wiadomosci.onet.pl/1729808,11,item.html





WSTYD!
CDN

Pobili się dwaj sędziowie sądu w Strzelcach Opolskich
PAP - dodane 1 godzinę i 33 minuty temu

Prokuratura w Brzegu będzie wyjaśniać sprawę bójki sędziów w sądzie w Strzelcach Opolskich. Nie wiadomo, który z sędziów był sprawcą pobicia. Obaj twierdzą, że zostali napadnięci i musieli się bronić. Na razie obaj nie mogą prowadzić rozpraw.


Do zdarzenia doszło w poprzedni poniedziałek - poinformowała rzeczniczka opolskiej prokuratury okręgowej Lidia Sieradzka.

Poturbowany sędzia jest na 20-dniowym zwolnieniu, drugi uczestnik zajścia został na 30 dni odsunięty od prowadzenia rozpraw.

Obaj sędziowie zapewne wiedzą, że za pobicie, w wyniku którego ofiara nie odzyska zdrowia w ciągu 7 dni, grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat więzienia. Wiedzą też, że sędzia skazany prawomocnym wyrokiem nie może wykonywać swojego zawodu.

Niezależnie od prokuratorskiego, toczy się również postępowanie dyscyplinarne, którego konsekwencją może być także wydalenie sprawcy z zawodu. (bart)

NO TO MEDIA SOBIE TERAZ ULŻĄ!

CZY DLA TAKICH KOLEGÓW TEŻ MAMY WALCZYĆ O WYNAGRODZENIA?

MASAKRA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

ropuch
14.04.2008 20:09:12

Napisałem juz na ten temat bo ktoś to zamieścił w dziale dowcipy. Więcej nie będę się wypowiadał na temat tych dwóch ....

duralex
14.04.2008 20:10:03

po pierwsze nie skazujcie Kolegów na podstawie doniesień prasowych !!!

przypominam, że RPO o tym, że 31.03.08. mieliśmy iśc na zwolnienia lekarskie, tez dowiedział się z prasy !!!


a poza tym może koledzy są tu u nas zarejestrowani ??? przyznac się !!!

rbk
14.04.2008 20:13:26

A gdzie szpady? :sad:

ropuch
14.04.2008 20:14:13

Wcale ich nie skazuję ale nie mogli dac sobie po razie po pracy ? Ja rozumiem, że czasem mężczyzna musi zrobić to co meżczyzna zrobić powinien ale panowie na Boga po pracy

Iustus
14.04.2008 20:29:26

"tujs" napisał:


CZY DLA TAKICH KOLEGÓW TEŻ MAMY WALCZYĆ O WYNAGRODZENIA?
MASAKRA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


Masakra to była. W Strzelcach

bladyswit
14.04.2008 21:38:01

Bez przesady. To już facet za obrazę małżonki nie może drugiemu dać w twarz tylko dlatego, że jest sędzią ? A może dlatego, ze ten drugi jest sędzią ?
Ciekawe ile dziennikarzyny wzięły za rozdmuchanie tematu ...

ropuch
14.04.2008 22:11:29

Owszem może, a może nawet powinien, ALE NIE W SĄDZIE mówię przecież

bladyswit
14.04.2008 22:13:21

Ale, jakby się tak na niego zaczaił po pracy, to by dopiero był skandal !!! Z premedytacją !!! A może powinien był go na ubitą ziemię ...

ropuch
14.04.2008 22:21:16

"bladyswit" napisał:

Ale, jakby się tak na niego zaczaił po pracy, to by dopiero był skandal !!! Z premedytacją !!! A może powinien był go na ubitą ziemię ...


o i byłoby honorowo przynajmniej

bladyswit
14.04.2008 22:31:55

Szable, czy pistolety ?

ropuch
14.04.2008 22:40:11

siable jak honorowo to na całego ...
Kurcze zaraz nas jakis moderator i tak wykazuje bo nie na temat piszemy

bladyswit
14.04.2008 22:45:16

Na temat, jakiem moderator ...

henrylee
14.04.2008 23:39:58

http://www2.rp.pl/artykul/120862.html

seszele
14.04.2008 23:42:46

nie usprawiedliwiam tych sędziów, ani nie chce oceniać, ale tak się zastanawiałem jaki będzie realny (oprócz zamierzonego) efekt prowadzonej akcji. To że puściły im nerwy jest ewidentne. To, że złożył się na to całokształt tego czym jest dziś sądownictwo tez jest ewidentne. Podobnie jak to, że osoby odpowiedzialne za to aby do takich sytuacji nie dochodziło nie mają dostatecznego zmysły propaństwowego lecz zajmują się własnym "kręceniem lodów". Politykom puszczają nerwy dopiero przed wyborami, albo gdy sponsorzy upominają się o dowód wdzięczności.
Uważam, ze prędzej czy później podobna sytuacja (z innym pretekstem) musiałaby mieć miejsce, bo wewnętrzny problem zbyt nabrzmiał. Pewnie cała sytuacja zostanie spacyfikowana ale może ktoś tam jednak wyciągnie wnioski. Nie można niezależnie wykonywać władzy sądowniczej i jednocześnie być podporządkowanym aktualnej władzy wykonawczej. Cały monteskjuszowski sens został już dawno wypaczony.

sory za ten naiwny tekst, ale czasem człowiek naprawdę nie może.

Sesz.

AQUA
14.04.2008 23:45:39

"Jeśli rząd nie spełni wszystkich oczekiwań środowiska, w przedostatni dzień maja sędziowie wezmą urlop na żądanie, wykorzystają zaległe dni urlopu albo przełożą wokandy na inny dzień."

Zupełnie nie wiem, ska w artykule Pani Łukaszewicz znalazło się takie zdanie



Pani Agato Łukaszewicz,

my będziemy w pracy, ale wokand nie będzie.

elew
15.04.2008 00:10:27

http://jlv2.salon24.pl/69752,index.html

opis zdolności mini

AQUA
15.04.2008 07:43:23

"duralex" napisał:

sorry AQUA - to Iustitia planuje, że sędziowie bedą w pracy, a nie na wokandach - JA nie jestem w Iustitii i w piątek nie mam sali, więc mnie w pracy nie będzie - urlopik wezmę i tyle - majówkę se zrobię alboco


ehhhh .... piknie będzie


dobra, dura, ja też mogę wziąć urlopik i co z tego wynika????

Pani Agato Łukaszewicz, wszyscy weźmiemy urlopiki.

elew
15.04.2008 16:41:48

http://www.lex.pl/?cmd=artykul,1166


pitu pitu
glancu glancu

elew
15.04.2008 16:56:56

a mi się podoba ten tekst o 29 -letnich sędziach, którzy mają poziom mniejszy niż aplikanci

oraz zdesperowaniu środowiska

mara
15.04.2008 18:20:29

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/13827,sedziowie_domagaja_sie_zmian_w_organizacji_pracy_sadow.html

Kamel
15.04.2008 21:17:58

Czy Pani Dominika odnajduje się na wolnym rynku? Czy to jest opinia również jej patronów na temat środowiska sędziowskiego. Gratuluję odwagi.

arczi
15.04.2008 21:50:25

Uwaga,
jak ktoś sobie zapisał artykuł z wczorajszej Rzepy - dot porownania sadów powszechnych i administracyjnych - proszę o tekst na priv, bo ta strona już jest płatna

elew
15.04.2008 23:59:37

http://rp.pl/artykul/121321.html

Najpierw się sprawdzą sądząc w prostych sprawach
Agata Łukaszewicz 15-04-2008, ostatnia aktualizacja 15-04-2008 23:39
Krajowa Rada Sądownictwa chce, by od maja przyszłego roku asesorzy stali się sędziami grodzkimi. Projekt musi teraz znaleźć poparcie polityków

Sędziowie mają już gotowy projekt zmian w ustawach o KRS i o ustroju sądów powszechnych. Wszystko wskazuje na to, że już w czwartek zaprezentują go prezydentowi i poproszą o podjęcie inicjatywy ustawodawczej w tej sprawie.

– Zwrócimy się też do posłów, senatorów, premiera, by poparli nasze rozwiązania – zapowiada sędzia Stanisław Dąbrowski, przewodniczący Rady. Sędziowska propozycja jest jedną z trzech, o których się mówi. Jeśli znajdzie zwolenników, wejdzie w życie 6 maja 2009 r.


Grodzki zamiast asesora

Sędzia Dąbrowski dodaje, że sprawa robi się coraz bardziej pilna, bo od maja przyszłego roku asesorzy znikną z sądów. Stanie się tak za sprawą październikowego (2007 r.) wyroku Trybunału Konstytucyjnego. Rada chce, by najniższym szczeblem w karierze sędziego był sędzia grodzki. Kolejne to: sędzia rejonowy, okręgowy i apelacyjny. Wymagany wiek dla sędziego grodzkiego to 27 lat.

Czym się zajmie? Najogólniej mówiąc, najprostszymi sprawami. Projekt wymienia je enumeratywnie: o wykroczenia w pierwszej instancji; o wykroczenia skarbowe; o przestępstwa skarbowe zagrożone grzywną, ograniczeniem wolności lub dwoma latami więzienia; przestępstwa ścigane z oskarżenia prywatnego i podlegające rozpoznaniu w postępowaniu przyspieszonym; pozostałe sprawy w postępowaniu uproszczonym oraz dotyczące depozytów sądowych i przepadku rzeczy.

Czas spędzony na sądzeniu byłby sprawdzianem predyspozycji i cech charakteru przed powierzeniem im poważniejszych spraw. Dopiero po upływie trzech lat sędzia taki mógłby kandydować na stanowisko w rejonie. Gdyby go nie powołano, orzekałby nadal w najprostszych sprawach.

Co się stanie z dzisiejszymi asesorami? Rada chce wprowadzić dla nich możliwość przyspieszonego awansu na stanowisko sędziego sądu rejonowego. Dotyczy to tych asesorów, którzy wykonywali czynności sędziego, orzekając przynajmniej przez rok. Będą oni mogli w pierwszych dwóch latach obowiązywania ustawy ubiegać się o nominację do rejonu. Pozostali (dotychczasowi asesorzy) mogą ubiegać się o stanowisko w rejonie oraz pracować jako asystenci i referendarze.


Sędzia do oceny

Każdy prezes sądu okręgowego będzie prowadził dla podległych mu sędziów (grodzkich, rejonowych) osobny wykaz służbowy. Znajdą się w nim wszelkie informacje o konkretnym sędzi (zarówno służbowe, jak i prywatne), które mają lub mogą mieć wpływ na pełnienie przez niego urzędu.

Wraz z propozycją uregulowania statusu najmłodszych sędziów Rada proponuje też zmianę modelu wynagradzania sędziów. Zamiast dotychczasowego ustalania tzw. stawek bazowych w ustawie budżetowej, proponuje przyjąć, że stawkę podstawową wynagrodzeń będzie się wyliczać jako wielokrotność przeciętnej płacy w gospodarce narodowej (ustalanej corocznie przez prezesa Głównego Urzędu Statystycznego). – Zapewni to ustanowienie stawki podstawowej wynagrodzeń zgodnie z zasadą konstytucyjną – godnego wynagradzania sędziów – twierdzi środowisko. Konkurencyjnym wobec sędziowskiego pomysłem jest propozycja prezydenta. Do jej wprowadzenia potrzebna jest jednak zmiana konstytucji. Prezydent chce bowiem nominować (po raz pierwszy) sędziów na czas oznaczony (tzw. kontrakty).


Kto zostanie sędzią grodzkim

Do nominacji potrzebne jest:

- polskie obywatelstwo i pełnia praw cywilnych i obywatelskich,

- nieskazitelny charakter,

- ukończone wyższe studia prawnicze i tytuł magistra lub inne studia zagraniczne uznane w Polsce,

- stan zdrowia pozwalający na pełnienie obowiązków,

- ukończone 27 lat,

- zdany egzamin sędziowski.

Wymagania te nie dotyczą osób, które:

- były sędzią administracyjnym lub wojskowym prokuratorem,

- pracowały w polskiej szkole wyższej, Polskiej Akademii Nauk,

- wykonywały zawód adwokata, radcy prawnego lub notariusza.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki [email protected]

zainteresowany
16.04.2008 08:22:42

Najbardziej zdenerwował mnie fragment dotyczący prowadzenia teczek przez prezesa SO w której miałby zbierać wszystkie dane na temat pracy i życia osobistego sędziego. To jakaś paranoja. Nie wspomnę, że odpowiednie akta personalne są już prowadzone.
Tymczasem w świetle tego co piszą i niedawno przeczytanej informacji o sędzi której zrobiono postępowanie dyscyplinarne z powodu konfiltu rodzinnego na tle podziału majątlu i kłótni z siostrą dochodzę do wniosku, że ktoś chce zrobić z nas bezwolnych zastraszonych noiewolników. Moje życie osobiste nikogo nie ma prawa interesować. Nie wyobrażam sobie żeby ktoś zbierał informacje na temat mojej żony, męża, konkubiny, kochanki, nieślubnych dzieci, konfliktów z dalszą i bliższą rodziną , mojej orientacji seksualnej czy też tego jak żyje z teściami. Kto ma prawo to oceniać? Wystarczy, że państwo zabrania mi wykonywania dodatkowego zatrudnienia a jednocześnie reglamentuje poziom mojego wynagrodzenia skazując mnie ma życie uzależnione od pomocy rodzin, która zmuszona jest zapewnić mi dach nad głową. Z czego jeszcze powinniśmy zrezygnować w imię tak czy inaczej rozumianej "służby".

rbk
16.04.2008 08:30:19

Obawiam się, że gromadzenie pewnych danych może być sprzeczne z art. 51 ust. 2 Konstytucji.

juez
16.04.2008 09:11:51

najgorsze, ze projekt, by zbierac dane o zyciu osobistym sedziow grodzkich wymyslili sami sedziowie.. a przynajmniej ich konstytucyjni przedstawiciele. wstyd!

rbk
16.04.2008 09:29:14

Problemem jest również, to kto takie dane będzie gromadził, kto weryfikował i czy za gromadzenie kłamliwych danych będą surowe kary. Pomawianie sędziów to praktycznie dla każdego z nas chleb powszedni. U nas posunęli się do tego, że napisali, że na rozprawie sędzia od strony procesu wziął kopertę przeliczył pieniądze i powiedział, że wystarczy. Po czym wydał dla pomawiającego "zły wyrok". Już tylko na marginesie zaznaczę, że pomawiajacy byli potem również skazani za przstępstwa p-ko dokumentom. A co grozi w Polse za pomówienie sędziego, gó..no.

kudłaty
16.04.2008 09:44:45

w sumie, to ja nie wiem, co się pod tym gromadzeniem informacji miałoby kryć;
jeśli takie jak piszecie, to faktycznie straszne, ale nie opierałbym się na informacji prasowej - w sumie jakieś dane dotyczące naszej sytuacji prywatnej teraz także są w dyspozycji prezesów - choćby z uwagi na sprawy socjalne; trzeba by najpierw przeczytać projekt
samą ideę sędziego grodzkiego uważam za raczej głupią
no ale ponoć IUSTITIA ma coś, co nas powali na ziemię

chomik
16.04.2008 11:45:27

http://www.lex.com.pl/?cmd=artykul,1166

mati
16.04.2008 11:52:14

Te teczki to jakaś paranoja - co mialoby sie w nich znajdować ?
Chyba donosy niezadowolonych petentów, a może pisma strom w których nam ubliżają, albo pisma małżonków "niezadowolonych z..."

Slyszałem o pomysle wywiadów środowiskowych przeprowadznych przez odpowiednie organy np. u sąsiadów.A co będzie ,jeżeli sąsiad to jakiś paranoik zazdroszczący sędziemu...?

zainteresowany
16.04.2008 12:09:26

Zazdroszczący czego???

Inna sprawą są osoby, które wszelkimi sposobami usiłują podważyć orzeczenie sądu i nie chodzi tu o tryb przewidziany przepisami. Z doświadczenia wiem że "najlepiej" działa skarga do prezesa, ministra, rzecznika i prezydenta. Pamietam ,że po wygranych wyborach PIS ( poprzednie wybory) jedna osoba deklarowała w Sądzie że teraz to nas wszystkich na taczkach wywiozą. Te teczki będa do zbierania wszelakiego plugastwa , którymi obrzucą nas strony. Jak mówi powiedzenie nie ma dymu bez ognia, w każdej plotce tkwi ziarno porawdy. Wszystko może się przydać.

wróbel
16.04.2008 12:17:56

a tu coś z zupełnie innej beczki, nie wiem, jak skomentować opisane tam wydarzenie, przeczytajcie sami

http://wiadomosci.onet.pl/1729808,11,item.html

seb
16.04.2008 12:22:21

"wróbel" napisał:

a tu coś z zupełnie innej beczki, nie wiem, jak skomentować opisane tam wydarzenie, przeczytajcie sami

http://wiadomosci.onet.pl/1729808,11,item.html


Co tu komentować, widać panowie BAAARDZO się nie lubili. Tylko że im nerwy puściły w budynku Sądu - to nie za dobrze świadczy o ich psychice.

wróbel
16.04.2008 12:25:27

"zainteresowany" napisał:

Zazdroszczący czego???

Inna sprawą są osoby, które wszelkimi sposobami usiłują podważyć orzeczenie sądu i nie chodzi tu o tryb przewidziany przepisami. Z doświadczenia wiem że "najlepiej" działa skarga do prezesa, ministra, rzecznika i prezydenta. Pamietam ,że po wygranych wyborach PIS ( poprzednie wybory) jedna osoba deklarowała w Sądzie że teraz to nas wszystkich na taczkach wywiozą. Te teczki będa do zbierania wszelakiego plugastwa , którymi obrzucą nas strony. Jak mówi powiedzenie nie ma dymu bez ognia, w każdej plotce tkwi ziarno porawdy. Wszystko może się przydać.


jako odpowiedź na Twoje, Zainteresowany, pytanie, polecam jeden z komentarzy pod wklejonym przeze mnie artykułem: sąsiad komentującego - sędzia kupił sobie nowy samochód, co natychmiast wywołało złośliwe pytanie "ciekawe za co?" odpowiedź: zazdroszczący wszystkiego ze zwykłej ludzkiej niechęci :neutral:

mati
16.04.2008 12:27:07

przeczytajcie komentarze do tego artyk.
Mój sąsiad jest sedzią i kupił sobie nowego Opla , ciekawe skąd miał pieniądze ?
Takie informacje będa zbierane do proponowanych teczek .Brawo ,oby tak dalej

Maltazar
16.04.2008 12:53:32

"mati" napisał:

przeczytajcie komentarze do tego artyk.
Mój sąsiad jest sedzią i kupił sobie nowego Opla , ciekawe skąd miał pieniądze ?
Takie informacje będa zbierane do proponowanych teczek .Brawo ,oby tak dalej


Mati !
Dam Ci dobrą radę, nie czytaj komentarzy, to robi źle na potencję. Ludzi nie zmienisz. No w każdym bądź razie przez jakieś 50 lat. A złodzieje nigdy nas nie polubią.

Justibas
16.04.2008 14:00:08

Polecam dzisiejszy dodatek do RP - ranking kancelarii prawniczych, od s. 28 podane sa niektóre stawki za godzinę pracy prawnika.
Najniższa minimalna stawka jaką znalazłam w kancelarii w Zielonej Gorze to 50zł za godzinę.
Reszta zaczyna przynajmniej od 100zł wzwyż.
Przy takich stawkach, po tygodniu powinniśmy kończyć pracę za dany miesiąc...

chomik
16.04.2008 15:02:00

do poczytania http://www.trybunal.gov.pl/Rozprawy/2008/rozprawy.htm

[ Dodano: Sro Kwi 16, 2008 3:03 pm ]
oczywiście chodzi o sprawę K 40/07

rbk
16.04.2008 15:47:44

K 40/07

Komunikat prasowy po rozprawie dotyczącej kompetencji Krajowej Rady Sądownictwa.

2 kwietnia 2008 r. o godz. 9.30 Trybunał Konstytucyjny w pełnym składzie rozpoznał wniosek Krajowej Rady Sądownictwa dotyczący kompetencji Krajowej Rady Sądownictwa.

W wyroku z 16 kwietnia 2008 r. Trybunał Konstytucyjny orzekł, że
- art. 2a ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o Krajowej Radzie Sądownictwa. jest niezgodny z art. 2, art. 178 ust. 1, art. 183 ust. 1, art. 186 ust. 1 i art. 187 ust. 4 Konstytucji oraz nie jest niezgodny z art. 186 ust. 2 Konstytucji.
- art. 3 ust. 4 powyższej ustawy jest zgodny z art. 187 ust. 1 i 4 Konstytucji.
- art. 4 ust. 2 powyższej ustawy, w części obejmującej zwrot "rzedstawiciel może wyrażać stanowisko w każdej sprawie" jest niezgodny z art. 2 i art. 187 ust. 1 i 4 Konstytucji.
- art. 12 ust. 4 powyższej ustawy, w części obejmującej zwrot "w głosowaniu jawnym", jest niezgodny z art. 2 i art. 186 ust. 1 Konstytucji.

Pierwszy z zakwestionowanych przepisów stanowi, że do zadań Rady należy także inspirowanie i wspieranie działań mających na celu ujednolicenie wykładni prawa w orzecznictwie sądów oraz, że Rada informuje o podejmowanych działaniach na rzecz ujednolicenia wykładni. Skoro zgodnie z ustawą o Krajowej Radzie Sądownictwa Rada realizuje cele określone w Konstytucji, to jej kompetencje nie mogą wykraczać poza dziedziny związane z niezależnością i niezawisłością sędziów, a tym samym pozostawać z nimi w sprzeczności. Trybunał stwierdził, że kwestionowany przepis jest niezgodny z konstytucją poprzez niedookreślenie uregulowanych w nim uprawnień i wadliwe wprowadzenie do systemu prawa. Przepis wkracza w sferę niezawisłości sędziów i niezależność sądów.

Krajowa Rada Sądownictwa zakwestionowała przepis stanowiący, że w przypadku niemożności uczestnictwa w posiedzeniu plenarnym Rady upoważnionych osób: Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego, Prezesa Naczelnego Sądu Administracyjnego albo Ministra Sprawiedliwości zamiast nich mogą uczestniczyć przedstawiciele. Są upoważnieni do wyrażania stanowiska w każdej sprawie, ale bez prawa głosu. Trybunał Konstytucyjny uznał ten przepis za niezgodny z konstytucją. Miał na uwadze status członka Rady i jego konstytucyjne umocowanie oraz niedopuszczalność ingerencji ustawodawcy zwykłego w materię konstytucyjną, jaką jest skład osobowy Rady. Ponadto uznał za niedookreślony status i kompetencję tych przedstawicieli oraz niejasność zwrotu: "może wyrażać stanowisko w każdej sprawie".

Kolejny zakwestionowany przepis stanowi, że Rada podejmuje uchwały bezwzględną większością głosów w głosowaniu jawnym. Wnioskodawca zarzuca temu przepisowi pozbawienie Rady możliwości tajnego głosowania. Zdaniem Trybunału pominięcie zwrotu "na żądanie członka Rady głosowanie jest tajne" uszczupliło uprawnienia Rady co do wyboru formy głosowania. Została też naruszona zasada proporcjonalności. Osłabić to może w sposób realny Krajową Radę i jej członków przy wykonywaniu ich konstytucyjnych zadań, co narusza konstytucję. Wyeliminowanie z treści przepisu słów "w głosowaniu jawnym" powoduje odzyskanie przez Radę uprawnienie do samodecydowania o formie głosowań na podstawie jej samodzielnych uchwał: w głosowaniu jawnym albo głosowaniu tajnym na wniosek Przewodniczącego lub na żądanie członka Rady.

Rozprawie przewodniczył prezes TK Jerzy Stępień, a sprawozdawcą był sędzia TK Marek Mazurkiewicz.

Wyrok jest ostateczny, a jego sentencja podlega ogłoszeniu w Dzienniku Ustaw.

suzana22
16.04.2008 22:07:09

"Pablo" napisał:

U nas nie może sprawa "spaść" z powodu choroby sędziego- obojetnie czy jest 5 godzin, czy 5 minut na przygotowanie. Jak jest na skończenie słucha się strony, zamyka się rozprawę i odracza publikację. A potem zapoznaje z aktami przed ogłoszeniem wyroku.
Tak p. Prezes zarządził.



Co za klimat macie w tym Sądzie!!! Ciekawe na czym Prezes oparł swoje zarządzenie?


Myślę, że jedynie na swoim tchórzostwie i konformizmie, o nieuczciwości wobec podsądnych nie wspomnę.

elew
16.04.2008 22:14:03

http://iusestars.salon24.pl/70403,index.html

ze szczególnym uwzględnieniem komentarza podpisanego
"stoje z boku i patrze"

mara
17.04.2008 01:07:10

http://www.rp.pl/artykul/121814.html

filip407
17.04.2008 01:12:21

http://www.rp.pl/artykul/121811.html

mara
17.04.2008 01:26:47

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/13892,sedziowie_chca_odrebnych_sadow_rodzinnych.html

zainteresowany
17.04.2008 08:13:10

Uważam, ze jest to jedyna szansa dla sędziów rodzinnych na awans zawodowy. Nie znam sytuacji aby sędzia z rejonówki z wydziału roodzinnego był delegowany do okręgu do wydziału cywilnego.
Inną sprawa jest to ,że okręgi sądzą proste sprawy o rozwód czy seperacje a rejony prowadzą niejednokrotnie bardzo skomplikowane wieolotomowe sprawy działowe . Nie ma porównania.

jaro123
17.04.2008 08:43:21

"duralex" napisał:

mnie interesuje jedno - czy poszło o honor małżonki? czy małżonka?


A mnie się wydaje, że poszło o to, że ktoś wreszcie publicznie powiedział co szanowna małżonka wyrabia, i pewnie to nie był jej pierwszy wyskok ze zwolnieniem lekarskim, zresztą to całkiem dobry sposób, aby pozbyć się spraw. No więc nerwy puściły...
Nie chciałbym mieć racji, że tak się właśnie stało, ale jakoś mam nieodparte wrażenie, że taki jest właśnie kontekst całej sprawy.

PS. Pozostaje mieć nadzieję, że małżona na przyszłość będzie bardziej uważać ze zwolnieniami.

Iustus
17.04.2008 17:35:03

O, a tutaj jeszcze raz o krewkich kolegach ze Strzelec Opolskich.

Nawet ze zdjęciami.

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80708,5118246.html

seb
17.04.2008 17:54:48

"Iustus" napisał:

O, a tutaj jeszcze raz o krewkich kolegach ze Strzelec Opolskich.

Nawet ze zdjęciami.

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80708,5118246.html


A może ci Panowie są na forum
Prosimy o komentarz "z pierwszej ręki"

mara
17.04.2008 20:20:26

Dziennikarz ignorant: [email protected]:
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,5126770.html

bladyswit
17.04.2008 21:51:04

"mara" napisał:

Dziennikarz ignorant: [email protected]:
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,5126770.html


ale za to mecenas porada - klasa. Wujek dobra rada !

jaztek
17.04.2008 23:15:36

"zainteresowany" napisał:


Inną sprawa jest to ,że okręgi sądzą proste sprawy o rozwód czy seperacje a rejony prowadzą niejednokrotnie bardzo skomplikowane wieolotomowe sprawy działowe . Nie ma porównania.


Jeśli dobrze zrozumiałem w Twoim sądzie podziały majątku obsądzane są w rodzinnym?
W jakim okręgu orzekasz i czy jest to powszechna praktyka w tym okręgu?
Wydawało mi się, że powszechniejszą praktyką (chociaż nie wynikającą wprost z żadnego przepisu) jest rozpoznawanie spraw o podział majątku przez wydział cywilny.
Mylę się ?

zainteresowany
18.04.2008 09:54:09

Do Jaztek

Źle zrozumiałeś moją wypowiedź. Ten akapit dotyczył sądów jako takich a nie wydziału rodzinnego. Porównanie miało dotyczyć poziomu skomplikowania spraw rozwodowych - SO i spraw działowych -SR Wydz Cywliny. Wydawało mi sie to oczywiste.

jaztek
18.04.2008 20:01:22

Oczywistą oczywistością jest, że sprawy cywilne są trudniejsze od rodzinnych.
Inną rzeczą jest, że podziały majątku dorobkowego wydają się należeć bardziej do kategorii spraw rodzinnych niż cywilnych. Nie ma tylko odważnych w rodzinnych, którzy zechcieliby je rozpoznawać

Iustus
18.04.2008 20:08:34

"Sędziom udało się przekonać prezydenta"

http://www.rp.pl/artykul/122330.html

bea
18.04.2008 21:12:14

"jaztek" napisał:

Oczywistą oczywistością jest, że sprawy cywilne są trudniejsze od rodzinnych.
Inną rzeczą jest, że podziały majątku dorobkowego wydają się należeć bardziej do kategorii spraw rodzinnych niż cywilnych. Nie ma tylko odważnych w rodzinnych, którzy zechcieliby je rozpoznawać


Zdecydowanie protestuję przeciwko takim wypowiedziom.
"Oczywistą oczywistością" jest, że taki ranking na forum jest wysoce nie na miejscu.
Moje prywatne poglądy są akurat odwrotne.
A takim tekstem czuję się dotknięta.

Kamel
18.04.2008 21:47:24

Podział majątku dor. to bez wątpienia sprawa z zakresu prawa rodzinnego. W czasach gdy radcowie nie mogli występować w sprawach rodzinnych padła taka uchwała SN. Z tym, że wszystko zależy od podziału spraw między wydziałami a o tym decyduje Prez.

magda1311
18.04.2008 21:48:09

Nie przytoczę sygnatury orzeczenia SN, ale było na pewno takie, w czasach kiedy radca nie mógł reprezentować strony w sprawach rodzinnych, gdzie SN stwierdził, że sprawa o podział majątku jest sprawą rodzinną, chociaż rozpoznawaną w wydziale cywilnym. SN uznał, że w takiej sprawie radca nie może być pełnomocnikiem.

henrylee
19.04.2008 08:18:32

http://www.rp.pl/artykul/122805.html

[ Dodano: Sob Kwi 19, 2008 8:22 am ]
"[...] – Nie musicie być sędziami [...]" :neutral:

[ Dodano: Sob Kwi 19, 2008 8:23 am ]
http://www.rp.pl/artykul/122330.html

juez
19.04.2008 10:43:22

"henrylee" napisał:

"[...] – Nie musicie być sędziami [...]" :neutral:



przy takim "wsparciu" starszych kolegów już nam nawet MS niepotrzebny....

Pablo
19.04.2008 12:45:28

"henrylee" napisał:

"[...] – Nie musicie być sędziami [...]" :neutral:



OBURZAJĄCE!!!! Brat przeciwko bratu, sędzia przeciwko sędziemu!

iga
19.04.2008 13:46:50

A Pani nie musi być prezesem Justitii. I nie będzie.

arczi
19.04.2008 13:58:06

i coś mi się wydaje, że w tym roku pożegnamy Panią Prezes na nadzwyczajnym Zjeździe Iustitii. Po jej ostatnich wypowiedziach - bez żalu!!!
I jeszcze jedno - ona tam była na spotkaniu nie jako MTR ale Prezes Iustiti i była zobowiązana do wyrażania poglądy zarządu, czyli naszego stanowiska okreslonego w uchwale programowej.
uważam jej powstepowanie w takiej sytuacji za skandal!

bladyswit
19.04.2008 15:03:10

Czekamy na relację z dzisiejszego Zarządu SSPI. A Panu Maciejowi Strączyńskiemu dziękuję za oświadczenie odcinające się od wypowiedzi MTR.

Beleg
19.04.2008 15:17:18

"arczi" napisał:

i coś mi się wydaje, że w tym roku pożegnamy Panią Prezes na nadzwyczajnym Zjeździe Iustitii. Po jej ostatnich wypowiedziach - bez żalu!!!
I jeszcze jedno - ona tam była na spotkaniu nie jako MTR ale Prezes Iustiti i była zobowiązana do wyrażania poglądy zarządu, czyli naszego stanowiska okreslonego w uchwale programowej.
uważam jej powstepowanie w takiej sytuacji za skandal!



Nie za bardzo rozumiem dlaczego ta Pani jeszcze w ogóle sprawuje stanowisko w Iustitii. Od kilku miesięcy przecież nie kryje się ze swoimi poglądami i o dziwo w dalszym ciągu Prozesem Iustitii pozostaje. Jakoś nie bardzo wierzę w pożeganie Pani Prezes przez Iustuitię.

robak
19.04.2008 16:00:21

Myślę dokładnie tak samo, Beleg.

jarocin
19.04.2008 16:48:46

"Beleg" napisał:

i coś mi się wydaje, że w tym roku pożegnamy Panią Prezes na nadzwyczajnym Zjeździe Iustitii. Po jej ostatnich wypowiedziach - bez żalu!!!
I jeszcze jedno - ona tam była na spotkaniu nie jako MTR ale Prezes Iustiti i była zobowiązana do wyrażania poglądy zarządu, czyli naszego stanowiska okreslonego w uchwale programowej.
uważam jej powstepowanie w takiej sytuacji za skandal!



Nie za bardzo rozumiem dlaczego ta Pani jeszcze w ogóle sprawuje stanowisko w Iustitii. Od kilku miesięcy przecież nie kryje się ze swoimi poglądami i o dziwo w dalszym ciągu Prozesem Iustitii pozostaje. Jakoś nie bardzo wierzę w pożeganie Pani Prezes przez Iustuitię.

Może zamiast zwoływać zjazd w celu jej odwołania, zaapelujmy gremialnie, aby sama zrzekła się stanowiska.

Bielawy1
19.04.2008 20:04:18

Prosze zastanówcie się, możemy nie zgadzać się z wypowiedziami Pani sędzi, ale nie powinniśmy Jej obrażać

Kamel
19.04.2008 20:06:41

Ja niestety nie wierzę że w justitii ona jest sama. Zmiana tylko prezesa spowoduje że będzie zupełnie inaczej. Bardzo to naiwne.

juez
19.04.2008 20:09:00

no moze... chociaz szkoda, ze to dziala w jedna strone. mnie osobiscie jest przykro, jak osoba, ktora powinna bronic naszych interesow na forum publicznym, zarzuca nam bezprawne dzialania nie licujace z godnoscia zawodu (podczas gdy wziecie urlopu na zadanie w wymiarze 4 dni w ciagu roku jest prawem pracowniczym zagwarantowanym w Kp i nikt nie ma obowiazku tlumaczenia sie dlaczego bierze taki urlop). dodam, ze Pani Sedzia nie przedstawia zadnej alternatywy, tj. pomyslu na skuteczne dzialanie w celu poprawy sytuacji finansowej naszej grupy zawodowej. i tyle

Alicja
19.04.2008 20:17:00

"Bielawy1" napisał:

Prosze zastanówcie się, możemy nie zgadzać się z wypowiedziami Pani sędzi, ale nie powinniśmy Jej obrażać


Jak zawsze muszę się podpisać pod tego typu apelem, co też czynię.
Niezależnie od tego, czy nam się podoba czyjaś wypowiedź czy nie, bez względu na to, jak bardzo czujemy się taką wypowiedzią dotknięci, to jednak nie powinniśmy nikogo obrażać, ponieważ na tym forum, choć ukryci ( jedni mniej drudzy bardziej ) pod nickami - działamy jako sędziowie, a to zobowiązuje!!!

juez
19.04.2008 20:21:37

no ja nie widze specjalnie roznicy. zwlaszcza, ze tak naprawde "dzien bez wokandy" przy siedzeniu w pracy wydaje mi sie hipokryzja - nie chcemy wykonywac swoich obowiazkow w takim wymiarze, w jakim powinnismy, tylko sobie znajdujemy zajecia zastepcze (oczywiscie mamy ich mnostwo tak czy inaczej), zeby nie uwlaczac zle pojmowanej "godnosci zawodu". oportunizm i tyle i brak cywilnej odwagi

robak
19.04.2008 22:03:29

"Alicja" napisał:

Prosze zastanówcie się, możemy nie zgadzać się z wypowiedziami Pani sędzi, ale nie powinniśmy Jej obrażać


Jak zawsze muszę się podpisać pod tego typu apelem, co też czynię.
Niezależnie od tego, czy nam się podoba czyjaś wypowiedź czy nie, bez względu na to, jak bardzo czujemy się taką wypowiedzią dotknięci, to jednak nie powinniśmy nikogo obrażać, ponieważ na tym forum, choć ukryci ( jedni mniej drudzy bardziej ) pod nickami - działamy jako sędziowie, a to zobowiązuje!!!

Ale przecież nikt jej nie obraża. Wszyscy mówią tylko że się nie nadaje do tej funkcji i że jej nie chcą na tym stanowisku. Krytyka nie jest obrażaniem.

Dred
19.04.2008 22:17:19

robak, post do którego odniosła się Bielawy1 został usunięty przez moderatora.

jarocin
20.04.2008 10:01:02

Temida w drgawkach

http://www.rp.pl/artykul/123242.html

AQUA
20.04.2008 10:13:44

Proszę Państwa,

w sobotę, 31 maja będę na majówce.

Grunt, to nie spojrzeć nawet w kalendarz, gdy się pisze o dniu bez wokandy.


Pozdrawiam

bladyswit
20.04.2008 10:56:18

Poza pomyłką co do daty - powinni być 30 maja, nie 31 maja, artykuł dobry. Faktycznie za rok, góra dwa dojdzie do takiej zapaści sądownictwa, o jakiej nie śniło sie naszym tzw. euroentuzjastom. Widać, że pan Pietryga bywa na naszym forum !!!

wróbel
20.04.2008 11:17:59

"jarocin" napisał:

Temida w drgawkach

http://www.rp.pl/artykul/123242.html


to my, "sędziowskie doły" hehe

[ Dodano: Nie Kwi 20, 2008 11:18 am ]
na dodatek ciągle niezadowolone i żądające

robak
20.04.2008 13:18:01

"bladyswit" napisał:

Poza pomyłką co do daty - powinni być 30 maja, nie 31 maja, artykuł dobry. Faktycznie za rok, góra dwa dojdzie do takiej zapaści sądownictwa, o jakiej nie śniło sie naszym tzw. euroentuzjastom. Widać, że pan Pietryga bywa na naszym forum !!!



Dlatego trzeba uciekać zanim zwalą na nas robotę za wakujące etaty.

to_tylko_ja
20.04.2008 13:22:25

Obawiam się, że dopiero jak to wszystko padnie z hukiem (bo z uwagi na rezygnujących z pracy kolejnych sędziów koledzy nie będą w stanie przejmowac ich referatów, bo doba się więcej nie rozciągnie, a dziury asesorami nie ma jak zaklejac, bo brak świeżego dopływu), zacznie się coś robic. To tak jak było z nowelizacją lipcową w prawie karnym - dopiero jak SR przekazał do SO mnóstwo wielkich, kilkudziesięciotomowych, starych spraw, to zaczęto klecic przepisy przejściowe, jakby wcześniej nie można było o tym pomyślec (CHOC SYGNALIZOWALIŚMY!). Efekt był taki, że sprawy wróciły, ale są prowadzone od początku i w dodatku są starsze o rok, w optymistycznych wypadkach o pół roku. Zawsze łatwiej zaradzic czemuś, niż później naprawiac błędy. Najwyraźniej I i II władza tego nie rozumie i dopiero jak sędziów zabraknie (bo u nas w sądzie juz brakuje, ale na skale krajową pewnie trzeba trochę poczekac), to dopiero zacznie się coś robic znacznie większym nakładem środków i sił niż możnaby to zrobic teraz.

luke
20.04.2008 13:23:27

chyba czas podjac zyciowe decyzje i opuscic titanica

aniaB
20.04.2008 13:51:29

Na odejście zawsze jest czas. Myślę, że wbrew pozorom właśnie aktualna sytuacja stwarza jak największe możliwości, żeby w końcu coś wywalczyć- dopływu nowych sił niezbuntowanych, bo mocno zależnych nie będzie z przyczyn oczywistych. Żle sie stało, że tak mało z nas wzięło udział w proteście. To był błąd, za który trzeba było zapłacić takimi a nie innymi artykułami w prasie i być może stanowiskiem ministerstwa, które presji nadal nie czuje.. Bez wzgledu na to jak bardzo ministerstwo przekłamało wyniki protestu marcowego, to masowy on nie był. Było minęło- trzeba się skupić na kolejnym proteście. Muszę powiedzieć, ze nawet w naszym grajdołku jakby wiecej osób było zainteresowanych. Odżegnywałam sie od jakichkolwiek akcji propagandowych, wychodząc z założenia, że ludzie potrafią myśleć samodzielnie i muszą odpowiadać sami za siebie. Ale być może to też był bład. Może należy rozmawiać z niezdecydowanymi, przekonywać. Deed ma rację - w ilości i jedności siła.

Dred
20.04.2008 14:35:49

luke, dlatego proponuję zająć się na poważnie tematem zniesienia dwuletniej karencji dla sędziów, którzy chcą się przekwalifikować na adwokatów. Spróbujmy otworzyć sobie te drzwi, a jak się uda, to MS będzie traktował nas poważnie.

luke
20.04.2008 18:46:22

tak tylko chyba trzeba odejsc i dopiero zaskarżyć taki przepis jako dotyczący ciebie bezpośrednio

xvart
20.04.2008 19:44:39

e tam, stowarzyszenie ma prawo zaskarżyć przepis do TK jeżeli przepisy dotyczą jego członków bezpośrednio. A dotyczą bo ograniczają swobodę wyboru zawodu. Myślę, że samego przepisu nie da się ruszyć, ale można wywalczyć, aby zakaz był za odszkodowaniem (tka jak przy zakazie działalności konkurencyjnej w kodeksie pracy). Jest więcej przepisów moim zdaniem sprzecznych z Konstytucją. Np. zakaz pozostawania w związku małżeńskim z adwokatami, co nie dotyczy już np. radców. Zakaz mieszkania poza siedzibą Sądu bez zgody Prezesa. Znalazłoby się tego trochę. Byłby to fajny sposób na "wejście" nowego Stowarzyszenia, gdybyśmy od razu skutecznie obalili kilka przepisów usp nas krzywdzących...

xvart
20.04.2008 22:42:57

ano właśnie o ten przepis mi chodzi.
Jak to dlaczego? To chyba jasne, że adwokaci nie są zainteresowani naszym przechodzeniem do tego zawodu. Bajanie klientom o tym jakie to mają wspaniałe układy w sądzie i jak to wszystko są w stanie załatwić to ich specjalność. Po co im konkurencja?

bladyswit
21.04.2008 19:53:59

Czarna owca ?

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,5141678.html

iga
21.04.2008 20:09:30

Być może. Ale z tego co wiem za komuny dużo się piło - z powodu niskiego standardu życia i braku perspektyw.

jarocin
21.04.2008 20:47:53

Nie można lekceważyć sądów grodzkich
http://www.rp.pl/artykul/123944.html

iga
21.04.2008 20:50:29

Źle się zrozumiałyśmy. Ja nie śmieję się z niego. To ironiczny śmiech a propos braku naszych perspektyw.

K.Ierownik
21.04.2008 20:56:50

"anpod" napisał:

Czemu za komuny? bo stan spoczynku? Mi wydaje się, ze on stan spoczynku to ma z tytułu renty. Gdzies o nim czytalam juz i to dośc młody człowiek chyba jest.


Nie wiem czemu, może to tylko zbieżność czasowa, ale faktycznie u nas legendy krążą o tym jak sie dawniej piło w sądach.

dorota
21.04.2008 23:08:21

"bladyswit" napisał:

Czarna owca ?

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,5141678.html


No to jeszcze parę innych smaczków o tej czarnej owcy:

http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?AID=/20070608/POWIAT0304/70607027&ciacho=1

bladyswit
21.04.2008 23:21:36

"dorota" napisał:

Czarna owca ?

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,5141678.html


No to jeszcze parę innych smaczków o tej czarnej owcy:

http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?AID=/20070608/POWIAT0304/70607027&ciacho=1

Z tą kiełbasą to chyba jakieś jaja ...

Kamel
21.04.2008 23:25:15

Ukradł z głodu.
No chyba, że brał zagrychę.

bladyswit
21.04.2008 23:53:30

"Kamel" napisał:

Ukradł z głodu.
No chyba, że brał zagrychę.


Jak czasem człowieka po alkoholu głód przyciśnie, to nie ma zmiłuj

elew
22.04.2008 00:00:29

http://www.rp.pl/artykul/124044.html



przedstawiciele trzeciej władzy -to chyba tylko powyżej rejonu

Rafał R
22.04.2008 08:01:10

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/14617,korporacje_blizej_polaczenia.html
Wcześniej wkleiłem coś nie tak-przepraszam.


a nie ma sprawy, poprawimy - obsługa forum

Beata
22.04.2008 10:00:43

Szlag mnie trafił, kiedy dziś przeczytałam w Rzeczpie o podwyżkach ( od 1 stycznia !!! ) dla samorządowców. Dla wszystkich są , tylko nie dla nas. Moja siostra, która pracuje w Urzędzie Wojewódzkim ( socjolog ) już zarabia więcej ode mnie - ( Sędzia Okręgowy z 5 letnim stażem ) , a nagrody poza pensją ma co kwartał ( 1500 3000 zł ). Świat się śmieje !!! Z nas niestety... A to co robi rząd i nasz minister , narusza godność całego naszego środowiska. Co do pani Romer, to może idąc za przykładem Pana Prezydenta pokaże Zarządowi zaświadczenie o stanie zdrowia, bo mam wątpliwości co do jej stanu umysłu . Cholera i tak mi się zaczął dzień ))

Nata
22.04.2008 10:29:14

http://www.gazetawyborcza.pl/1,75248,5142323.html

octawiabis
22.04.2008 10:55:56

Pozwalam sobie wkleić w całości


Bunt sędziów, czyli jak druga władza trzeciej skąpi
Ewa Siedlecka, Gazeta Wyborcza
2008-04-22, ostatnia aktualizacja 2008-04-21 17:24
Państwo może wytrzymać strajk kolejarzy czy państwowej poczty, ale bez sądów działać nie może. Tymczasem szykuje się bunt sędziów. Czasy judymów i siłaczek pracujących dla idei się kończą
Dziś na konferencji zorganizowanej przez Krajową Radę Sądownictwa zetrą się rządowe i sędziowskie koncepcje zawodu sędziego.

Ważą się losy polskiego sądownictwa. Za sprawą zeszłorocznego wyroku Trybunału Konstytucyjnego za kilkanaście miesięcy z sądów znikną asesorzy, którzy dziś w sądach rejonowych stanowią czwartą część sądzących, a rocznie prowadzą 3 mln spraw. Za psie pieniądze. Kiedy zaczną sądzić wyłącznie sędziowie, sądzenie będzie droższe. Rząd chce, żeby kosztowało możliwie najmniej, więc odrzuca ideę uczynienia z zawodu sędziego korony zawodów prawniczych. To wymusiłoby bowiem znaczące podwyżki, tak żeby adwokatom czy radcom prawnym opłaciło się zostawać sędziami.

Jednocześnie sędziowie coraz głośniej domagają się podwyżek. Takiego nacisku w sprawie sędziowskich płac III RP jeszcze nie przeżywała. Detonatorem protestów było odstąpienie przez rząd Tuska od podwyżek, jakie dla sędziów zaplanował w budżecie rząd PiS-u.

Walcząc o płace, sędziowie nie łudzą się, że znajdą zrozumienie opinii publicznej. W porównaniu z pielęgniarkami czy nauczycielami zarabiają nieźle. Początkujący sędzia - a więc po co najmniej trzech latach asesury - zarabia ponad 4 tys. zł. Ale sędziowie porównują się nie do pielęgniarek, tylko do swoich kolegów ze studiów, którzy wybrali zawód radcy prawnego czy adwokata. A tu zarobki różnią się nieraz kilkakrotnie. Na niekorzyść sędziów, oczywiście. W dodatku to nie o zarobkach radców czy adwokatów mówi konstytucja, ale o zarobkach sędziów, które mają być odpowiednie do godności zawodu. Tak więc wychodzi na to, że godność sędziego jest mniej cenna niż adwokata czy radcy.

Zarobki sędziów - jak podkreśla się w Unii Europejskiej czy Radzie Europy - powinny też być na tyle wysokie, żeby zabezpieczać przed korupcją. Czy jeśli sędzia zarabia mniej od adwokata, to jest to wystarczające zabezpieczenie? Chyba nie, skoro mamy przykłady korupcji w sądach, gdzie łapówką jest parę kilo mięsa.

W dodatku przewodniczący Krajowej Rady Sądownictwa sędzia Stanisław Dąbrowski zwraca uwagę, że dzisiejsze przepisy, według których to władza wykonawcza na bieżąco reguluje sędziowskie wynagrodzenia za pomocą tzw. kwoty bazowej i mnożnika, mogą być sprzeczne z konstytucyjną zasadą podziału władzy i niezależności sądów. Być może KRS zaskarży je do Trybunału Konstytucyjnego.

Tanio nie da się zapewnić wysokiej jakości sądzenia

Czasy judymów i siłaczek się kończą. W środowisku sędziów mówi się już o płacowym buncie. A Stowarzyszenie Sędziów Iustitia, które z jednej strony usiłuje negocjować z rządem, a z drugiej - nawołuje sędziów do nieomijania zakazu strajku przez branie zwolnień lekarskich i urlopów na żądanie, boi się, że straci panowanie nad sytuacją.

Prawo zakazuje sędziom strajków, ale mają w zanadrzu inną broń. Mogą np. uniemożliwić przeprowadzenie wyborów. Bez sędziów nie mogą bowiem działać komisje wyborcze. Już pojawiają się głosy, że można użyć takiej formy nacisku na władze. Nie byłby to żaden strajk, bo sędzia nie ma obowiązku być w komisji wyborczej. Do wyborów do europarlamentu jest rok, prezydenckie są za przeszło dwa, ale uzupełniające do Senatu - po śmierci jednego senatora PiS-u - już teraz. A mogą też zdarzyć się wybory uzupełniające do władz samorządowych, referenda Sędziowie nie muszą więc wcale łamać zakazu strajku, żeby państwo boleśnie odczuło ich sprzeciw. Nie mówiąc już o tym, że jeśli - szczególnie w dużych miastach - zaczną egzekwować prawo do maksimum 40-godzinnego tygodnia pracy, to liczba osądzanych spraw spadnie o połowę.

Sędziowska determinacja jest bodaj największa od początku III RP. Mają głębokie poczucie krzywdy, a nawet zdrady. Oczekiwali od nowego rządu zrozumienia dla swoich roszczeń. Szczególnie po tym, jak - przyznajmy to - godnie wytrzymali presję rządów PiS-u, który raz po raz odwoływał się do sprawiedliwości ludowej ponad głowami sędziów, krytykując ich wyroki - od lustracji Zyty Gilowskiej przez sprawę znieważenia prezydenta przez bezdomnego Huberta H., zatrzymanie Janusza Kaczmarka i innych podejrzanych o przeciek w sprawie tzw. afery gruntowej, uchylenie aresztu kardiochirurgowi G., po zwrot "oniemieckiej" własności Agnes Trawny.

Tanie sądzenie nie przełożyło się jak dotychczas na sądzenie dyspozycyjne. Ale jeśli zawód sędziego nadal będzie mniej opłacalny od innych zawodów prawniczych, to zacznie się do niego dobór negatywny.

Tani wymiar sprawiedliwości utrzymywany jest dzięki temu, że w sądach rejonowych, gdzie załatwia się większość spraw, sądzą ludzie bez życiowego i zawodowego doświadczenia. Widać to po szaleństwie stosowania aresztów tymczasowych (70 przegranych spraw w Strasburgu), czy po tym, że wyroki nierzadko de facto wydają biegli, na których sędziowie przerzucają odpowiedzialność za wyrok. Jest swego rodzaju eksperymentem na żywym ciele społeczeństwa dopuszczanie do decydowania przez osoby bez życiowego doświadczenia o dalszych losach ludzi, rodzin, przedsiębiorstw.

I jest swego rodzaju eksperymentem na demokracji powierzanie tak młodym ludziom rozstrzygania spraw, w które uwikłane są najwyższe władze z premierem, prezydentem, ministrami i przedstawicielami znaczących partii na czele. Bo sprawy o aresztowanie, zniesławienie czy ochronę dóbr osobistych, w których stronami są często politycy, trafiają właśnie do sądów rejonowych. W dodatku o zarobkach sądzących te sprawy decyduje rząd, a o dalszej karierze sędziów - prezydent, który - jak już mieliśmy to okazję przećwiczyć latem zeszłego roku - interpretuje swoje uprawnienia tak, że może odmówić awansowania i powoływania sędziów.

Ten eksperyment to kolejny koszt taniego sądzenia.

Rząd nie chce dać sędziom korony zawodów

Kilkaset złotych podwyżki sędziowie pewnie jakoś prędzej czy później wywalczą. Uciszy to bunt, ale nie poprawi sytuacji.

Do tego trzeba zmiany statusu sędziego, uczynienia z niego - jak chce tego Iustuitia i część prawniczej profesury - korony zawodów prawniczych. Na to jednak nie ma "olitycznej woli". Przygotowany w Ministerstwie Sprawiedliwości projekt drogi dojścia do zawodu sędziego koncentruje się na utrzymaniu taniego wymiaru sprawiedliwości opartego na młodych absolwentach prawa. Byliby przyuczani do zawodu na trzyipółletnim szkoleniu i półtorarocznym terminowaniu w charakterze asystenta sędziego lub referendarza.

Interes budżetu zwycięża więc nad interesem wymiaru sprawiedliwości. Teoretycznie, bo nie znamy kosztów tego rozwiązania. Może się bowiem okazać wcale nie tańsze od podwyżek wymuszonych modelem "korony zawodów". Bo koszty kształcenia w resortowej szkole kadr, w tym stypendia dla słuchaczy, mogą być całkiem pokaźne. W dodatku według tego projektu nie planuje się zmniejszenia liczby sędziów (dziś z asesorami blisko 11 tys.), więc w koszty ministerialnego modelu trzeba wliczyć ich pensje.

Tymczasem koncepcja korony zawodów oznacza elitarność. Sędziów byłoby znacznie mniej, za to każdy miałby dwóch asystentów - oczywiście z odpowiednio niższą niż sędziowska pensją. I nadzieją na stanowisko sędziowskie za dziesięć lat nienagannej pracy. A gdyby państwo zaczęło na serio promować mediację, liczba spraw w sadach mogłaby spaść o połowę. W USA w mediacji załatwia się 90 proc. sporów, więc nie jest to utopia.

Ministerstwo idzie jednak w dokładnie przeciwnym kierunku: zredukowało przeznaczone na ten rok etaty dla asystentów sędziów i referendarzy.

Dla budżetu system, który pauperyzuje sędziów, może i jest korzystny. Ale władza powinna się kierować długofalowym interesem państwa. Test sędziów pokaże, czy rząd Tuska to potrafi.

Wyślij Wydrukuj Podyskutuj na forum

octawiabis
22.04.2008 11:17:15

Artykuł w Gazecie Pani redaktor Siedleckiej jest bardzo dobry i w zasadzie można się podpisać "ręcyma i nogmi". Jestem ciekawy, czy w związku z jego treścią na stronie internetowej minisprawu ukaże się jakieś sprostowanie, polemika ?

grabka
22.04.2008 11:37:00

Naprawdę rzeczowy, bardzo dobry artykuł. Chciałabym, żeby władza go przeczytała.

zainteresowany
22.04.2008 11:55:01

Bardzo dobry tekst. Nic dodać nic ująć.
Oby większa grupa dziennikarzy potrafiła w taki sposób przedstawiać problemy naszego środowiska.

mia
22.04.2008 12:23:14

"Piszą o nas" - przecież w dzisiejszych czasach w internetowych portalach poprzez komentarze do artykułów każdy może pisać o sobie. fora Gazety Prawnej czy blogersów Rzepy już zostały opanowane, pora teraz na kolejne - Gazeta, Polityka, Newsweek, Wprost, TVN24. i nie chodzi mi o komentowanie tylko artykułów dot. wymiaru sprawiedliwości, bo takich prawie nie ma, ale o wtrącanie, wzorem Marka Porcjusza Katona Starszego, swojego krótkiego postulatu, opinii, oczywiście w dozwolonych prawem granicach, pod jakiekolwiek artykuły. Kilkadziesiąt osób po kilka niewymagających wysiłku postów dziennie - kilkaset postów. Może zastanowi to parę osób, jakiegoś moderatora - dziennikarza? Kropla drąży skałę.

Rafał R
22.04.2008 12:23:26

Red.Siedlecka pisze-Interes budżetu zwycięża więc nad interesem wymiaru sprawiedliwości.
To nie tak.Interes budżetu,a właściwie rządzącej partii politycznej
zwycięża nad interesem państwa.Ale żeby to zrozumieć trzeba być mężem stanu, a nie byle jakim politykiem.

ludzka
22.04.2008 15:46:39

Dziękujemy pani redaktor Ewie Siedleckiej za artykuł, w którym w rzeczowy sposób przedstawiła obecny status sędziego i powody naszych protestów, a także zaniechania władzy wykonawczej i ustawodawczej oraz ich możliwe skutki dla wymiaru sprawiedliwości. Pani redaktor Siedlecka ma rację, że władza powinna się kierować długofalowym interesem państwa, a test sędziów pokaże, czy rząd Tuska to potrafi. Myślę, że wielu z nas po tych wyborach spodziewało sie konkretnych zmian w wymiarze sprawiedliwości. W związku z tym, że nasze listy, czy wystąpienia zgromadzeń ogólnych sędziów kierowane m.in. do Premiera pozostawały bez odpowiedzi, a jednocześnie przez ostatnich kilka miesięcy rząd nie zrobił nic, by poprawic status sędziego, zastanawialiśmy sie, czy Premier wie o tym, jakie są nasze żądania i dlaczego je zgłaszamy. W związku z tym artykułem, zamieszczonym w jednej z najpoczytniejszych gazet, będziemy już mieli pewnośc, że wiedzę tę posiadł. Brak działań będzie więc albo skutkiem jego nieudolności, albo oznaką celowego niszczenia III władzy.

mikado
22.04.2008 18:57:01

Znajdziesz takich w każdym zakątku naszego kraju. Ja znam w swoim jednego , który jest koło 60-ki , wybudował 3 domy , ustawił dzieci a teraz szwankuje mu zdrowie. Mówi , że posądził by trochę. Kto wie czy mu sie nie uda , bo w okręgu są wakaty a asesorów juz nie będzie.

xvart
22.04.2008 21:31:16

odnośnie artykułu Siedleckiej
i z czego Wy się cieszycie? Że nasi "koledzy" z IS złożyli projekt przewidujący "drastyczne zmniejszenie liczby sędziów"? Kto będzie decydował kogo zwolnić? IS? Minister w oparciu o opinie lokalnych aparatczyków? Jakie będą kryteria?
Czy Wy naprawdę nie widzicie, że zwycięża najgorsza z możliwych koncepcji "tzw "korony zawodów"?

Weźcie Wy się ludzie obudźcie....

suzana22
22.04.2008 22:03:11

http://prawo.gazetaprawna...rawniczych.html

"O ile na funkcje sędziów okręgowych czy apelacyjnych nie zabraknie kandydatów to zastanawiam się, ilu chętnych z adwokatury, radców prawnych czy notariatu będzie do sądów rejonowych" - mówił wiceprezes Krajowej Rady Radców Prawnych Jan Łoziński.

Święte słowa. Stąd jeszcze raz musimy walczyć o precyzyjne, przejrzyste i sprawiedliwe zasady awansowania sędziów. To równie ważne jak walka o wzrost naszych wynagrodzeń.

K.Ierownik
22.04.2008 23:53:26

"Beata" napisał:

Szlag mnie trafił, kiedy dziś przeczytałam w Rzeczpie o podwyżkach ( od 1 stycznia !!! ) dla samorządowców. Dla wszystkich są , tylko nie dla nas. Moja siostra, która pracuje w Urzędzie Wojewódzkim ( socjolog ) już zarabia więcej ode mnie - ( Sędzia Okręgowy z 5 letnim stażem ) , a nagrody poza pensją ma co kwartał ( 1500 3000 zł ). Świat się śmieje !!! Z nas niestety... A to co robi rząd i nasz minister , narusza godność całego naszego środowiska. Co do pani Romer, to może idąc za przykładem Pana Prezydenta pokaże Zarządowi zaświadczenie o stanie zdrowia, bo mam wątpliwości co do jej stanu umysłu . Cholera i tak mi się zaczął dzień ))



No to pojechałaś po bandzie Beata z tym zaświadczeniem. Ja dodam, że nabieram ostatnio wątpliwości co do racjonalności oglądu rzeczywistości także przez premiera Tuska. Co jeszcze musi sie wydarzyc, aby dostrzegł on wreszcie problem sądownictwa. W ostatnim czasie 3 poważne i opiniotwórcze gazety zamieściły poważne teksty zbieżne mniej więcej z naszym punktem widzenia. Trzeciej władzy grozi kryzys i zamęt. I co? I cisza. Panie premierze, niech pan przestanie wreszcie myślec o sądach z perspektywy garnka ( jak mawia s. Romer), i poczyta trochę konstytucję. Czekamy, jeszcze, ale już nie za długo.

Na koniec myśl pozytywna. Z satysfakcją zauważam zmianę tonu w prasie. Nie piszą już, że sędziom zachciewa sie nie wiadomo czego. Zamiast tego zauważają, że zarabiamy psie pieniądze, a nasze wynagrodzenia porównywac należy nie z pielęgnierką czy nauczycielem, ale z innymi prawnikami. To po częsci nasz forumowiczów sukces.

Dred
23.04.2008 00:08:33

Będzie mniej sądów

http://www.rp.pl/artykul/124563.html

Dred
23.04.2008 00:14:40

Sędziowie się buntują

– To odwet za to, że upominamy się o podwyżki, że myślimy o proteście, że krytykujemy ministerstwo – mówi nam jeden z sędziów.

Inny dodaje, że to nie przypadek, iż MS chce reformować właśnie sądy rejonowe.

– To właśnie sędziowie w nich orzekający mają odwagę głośno domagać się swoich praw – podkreśla.

– Trudno sobie wyobrazić nawet najmniejszy sąd bez własnych pieniędzy – twierdzi sędzia Krzysztof Patyna z małego sądu rejonowego na Podkarpaciu. – Ograniczenie administracji – tak, całkowita jej likwidacja – nie – mówi z kolei sędzia Rafał Puchalski z Sądu Rejonowego w Jarosławiu.

I przestrzega przed skrajnymi pomysłami. Przekonuje, że trudno, by prezes sądu tracił czas na kontakt z „centralą” w sprawie np. zamówienia materiałów biurowych, które są potrzebne natychmiast. A kiedy zabraknie administracji, przybędzie mu właśnie takich obowiązków.

Dred
23.04.2008 00:18:49

http://www.rp.pl/artykul/124553.html

Maltazar
23.04.2008 08:38:41

"xvart" napisał:

odnośnie artykułu Siedleckiej
i z czego Wy się cieszycie? Że nasi "koledzy" z IS złożyli projekt przewidujący "drastyczne zmniejszenie liczby sędziów"? Kto będzie decydował kogo zwolnić? IS? Minister w oparciu o opinie lokalnych aparatczyków? Jakie będą kryteria?
Czy Wy naprawdę nie widzicie, że zwycięża najgorsza z możliwych koncepcji "tzw "korony zawodów"?

Weźcie Wy się ludzie obudźcie....


Sędziego ot tak sobie zwolnić nie można

chomik
23.04.2008 09:13:02

Zwalniać nie trzeba. Wystarczy przez rok wygaszać zwolnione stanowiska.

luke
23.04.2008 09:38:10

może czas przejsc w stan spoczynku

rbk
23.04.2008 10:03:23

Niech odchodzi po falandyzacji w słowniku wyrazów bliskoznacznych i tak pojawi się już nowe określenie na kłamanie, oszukwianie, robienie "w konia" ( ćwiąkanie ).

[ Dodano: Sro Kwi 23, 2008 10:29 am ]
No może nie o nas ale zawsze miło poczytać.


Rząd zdecydował, że minimalne kwoty wynagrodzeń zasadniczych w urzędach samorządowych wzrosną od 37 do nawet 105 proc.

ZMIANA PRAWA
Od 310 do 1540 zł wzrosną minimalne wynagrodzenia zasadnicze pracowników samorządowych z wyrównaniem od stycznia tego roku. Wczoraj Rada Ministrów przyjęła rozporządzenie zmieniające rozporządzenie w sprawie zasad wynagradzania pracowników samorządowych zatrudnionych w urzędach gmin, starostwach powiatowych i urzędach marszałkowskich.

Nowe rozporządzenie pozwoli podwyższyć wynagrodzenia zarówno tych osób, które dzisiaj zarabiają na poziomie minimum jak i tych, którzy otrzymują maksymalne wynagrodzenia.

- Podwyższanie górnych widełek jest zasadne i aktualne. Podniesienie płac pozwoli dobrze wynagradzać specjalistów - mówi Seweryn Gutkowski, sekretarz gminy Ryglice w województwie małopolskim.

Rozporządzenie przewiduje, że minimalne kwoty wynagrodzeń wzrosną od 37 do 105 proc., a maksymalne od 13 do 19 proc. Podinspektor, który obecnie otrzymuje minimalną stawkę, będzie zarabiał o 510 zł więcej, a inspektor o 600 zł. Na większe podwyżki mogą liczyć informatycy, geodeci i kartografowie. Obecnie maksymalnie można im przyznać 2340 zł pensji zasadniczej, a po wejściu w życie rozporządzenia - 3000 zł. O tym, czy pracownicy otrzymają podwyżki, zdecydują jednak radni i skarbnicy gmin oraz powiatów, zależnie od możliwości ich budżetów.

Jolanta Fedak, minister pracy i polityki społecznej, przyznaje, że podwyższenie dotychczasowych pensji pracowników urzędów: gminy, miasta, powiatu czy marszałkowskich nastąpi w ramach środków, jakimi będą dysponować pracodawcy. Rząd zwiększył także wynagrodzenia wójtów, burmistrzów i prezydentów. Na przykład minimalna stawka płacy zasadniczej wójta w gminie do 15 tys. mieszkańców wzrośnie z 3450 do 4200 zł. Natomiast wójt większej gminy zarobi 4500 zł zamiast 3780 zł. Maksymalne wynagrodzenie szefów największych miast, starostów i marszałków nie będzie mogło jednak przekroczyć łącznie z wszystkimi dodatkami 12 365,22 zł.

Na wniosek samorządowców wprowadzono też nowe stanowiska. Gminy będą mogły zatrudniać opiekunów uczniów podczas przewożenia ich do szkoły, a także pomoc administracyjną. Opiekunowie będą mogli zarobić od 1100 do 1430 zł, a pracownicy administracyjni od 1140 do 1800 zł.

Rząd znowelizował też rozporządzenie, które reguluje zasady wynagradzania kierowników i pracowników jednostek organizacyjnych samorządów. Na przykład kierownicy ośrodków pomocy społecznej, szkół czy zakładów komunalnych będą mogli zarobić do 7065,84 zł.

Rząd, podwyższając po raz pierwszy od 2006 roku stawki minimalne i maksymalne wynagrodzeń pracowników samorządów, chce umożliwić zatrudnianie specjalistów. Obecnie gminy mają trudności z pozyskaniem doświadczonych informatyków, inżynierów budownictwa, ochrony środowiska, geodetów, architektów, analityków finansowych i głównych księgowych.

Rozporządzenia przewidują też, że od 1 maja zostanie zlikwidowany dodatek dla kierowców oraz za pracę w szkodliwych warunkach. Za to dodatek specjalny będzie wypłacany także w jednostkach organizacyjnych samorządu. Będą mogli go otrzymać również zatrudnieni na stanowiskach pomocniczych i obsługi.

Rząd zaakceptował także, nowelizując trzecie rozporządzenie, podwyżki dla pracowników administracji rządowej, ale nienależących do Służby Cywilnej. Minimalne wynagrodzenia zasadnicze, zależnie od stanowiska i instytucji, wzrosną od 2,3 do 62 proc.

KTO I JAKIE PODWYŻKI MOŻE OTRZYMAĆ

Prezydent Warszawy - 1090 zł

Prezydent miasta powyżej 300 tys. mieszkańców - 670 zł

Wójt gminy do 15 tys. mieszkańców - 1730 zł

[ Dodano: Sro Kwi 23, 2008 10:30 am ]
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/14748,sedziowie_najlepszy_moment_by_urzad_sedziego_stal_sie_korona_zawodow_prawniczych.html

jarocin
24.04.2008 06:50:14

Raport "Polski": Budżetówka musi dorabiać na boku
http://www.polskatimes.pl/2,33103.htm

AQUA
24.04.2008 07:47:01

http://www.rp.pl/artykul/124961.html

będzie rewolucja w prawie karnym...

P
24.04.2008 18:47:34

ocenia prof. Jacek Sobczak, sędzia Sądu Najwyższego. – Po co więc utrzymywać przepis, który działa jedynie jako straszak? – zastanawia się.

Profesor obawia się jednak, że po wejściu bardziej liberalnego przepisu liczba pomówień może wzrosnąć.


Ludzie, i ten człowiek jest profesorem.

I smieszno, i straszno.

dorota
24.04.2008 22:34:47

Strona o której sam nie wiem co myśleć. Ale poczytać można

http://maclawyer.wordpress.com/

henrylee
25.04.2008 07:18:35

http://www.rp.pl/artykul/125545.html

"Sądowy sekretarz zarobi więcej od sędziego"

ja wszystkim życzę dużo pieniążków. uważam, że sekretarze powinni zarabiać dużo więcej niż teraz, ale to już zaczynam odbierać w kategoriach złośliwości.

[ Dodano: Pią Kwi 25, 2008 7:22 am ]
aha, oczywiście podwyżki dla innych muszą być, ponieważ ceny żywności w tym roku wzrosną o 15 %
http://biznes.gazetaprawna.pl/artykuly/15229,ceny_zywnosci_wzrosna_o_15_proc.html

sędziowie jeść nie muszą, bo im ma wystarczyć misja. a władza, jak to władza - wyżywi się sama...

Rafał R
25.04.2008 07:42:11

Bardzo się cieszę z podwyżek dla pracowników administracyjnycg sądów i szczerze im tego gratuluję,co nie oznacza,że godzę się na propozycje ms w odniesieniu do zarobków sędziów.

Jac
25.04.2008 09:00:52

Zdecydowanie uważam, że podwyżki pracownikom administracyjnym wymiaru sprawiedliwości się należą, bo dotychczasowe są na żenującym poziomie.
Jak czytam, że sekretarze zaczną lepiej zarabiać niż sędziowie, to zaczynam podejrzewać, że MS "uszcza nam oko" i wręcz zachęca do protestu. "Jestem po waszej stronie, ale nic nie mogę, więc walczcie sami".

wróbel
25.04.2008 11:01:30

a co z argumentem "sędziowie nie mogą dostać podwyżek, bo z ich pensjami związane są zarobki korpusu urzędniczego w sądach i prokuratorów"??? to może podwyższyć sędziom a co za tym idzie pozostałym "związanym"?

Rafał R
25.04.2008 11:29:50

Prawda będzie taka,że pewenie pracownicy administracyjni nie dostaną obiecywanych podwyżek z argumentacją ms-my chcieliśmy dobrze,ale sprzeciwili się sędziowie.Chodzi po prostu o skłócenie naszego środowiska,bo łatwiej wtedy manipulować.

rbk
25.04.2008 11:39:46

Już za 3 lata i 6 miesięcy koniec kadencji. Nowe komisje , nowe sprawy, nowi podejrzani ... I tak w kółko, a sądy nikogo tak naprawdę nie obchodzą do chwili, gdy trzeba z nich skorzystać nie koniecznie z własnej woli.

[ Dodano: Pią Kwi 25, 2008 1:36 pm ]
http://www.ms.gov.pl/aktualnosci.php#akt080422a

chomik
25.04.2008 14:53:26

co w Senacie o asesorach
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/15329,adwokatura_otwiera_sie_na_asesorow_sedziowskich.html

[ Dodano: Pią Kwi 25, 2008 2:55 pm ]
stero i w kolorze o tym samym.

http://www.nask.pl/senat/

[ Dodano: Pią Kwi 25, 2008 3:07 pm ]
Zauważyliście, na sali senackiej pustka.

Dred
25.04.2008 16:18:18

Adwokatura otwiera się na asesorów sędziowskich

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/15329,adwokatura_otwiera_sie_na_asesorow_sedziowskich.html

AQUA
25.04.2008 16:38:16

Dred,

przecież o tym właśnie powyżej pisałam....

marjul2
25.04.2008 18:59:27

Gdyby nie dotychczasowy stosunek ministerstwa do nas moznaby optymistycznie powiedziec, ze zamysl jest nastepujacy:
Teraz dostana urzednicy,a potem powiemy im ze juz przeciez dostali podwyzke wiec uniezalezniamy ich wynagrodzenia od sedziowskich i podnosimy place sedziom.

A tak na powaznie: nastroje po przeczytaniu artykulu w moim wydziale byly nastepujace:
- sedziowie oburzeni traktowaniem nas, ale zadowoleni ze to zradykalizuje niezdecydowanych!! przychylnie nastawieni do podwyzek dla sekretariatu
- pracownicy sekretariatu zadowoleni ale tez zazenowani z uwagi na nas

Pozrawiam

AQUA
25.04.2008 19:08:17

"duralex" napisał:

JA tam nie zrozumiem, nie znam się, ale czy ktoś może odpowiedzieć mi na jedno pytanie - jednym z pojawiających się argumentów przeciwko podwyżkom dla sędziów było to, że za naszymi podwyżkami pójdą podwyżki dla m.in. pracowników sekretariatów, gdyż ich wynagrodzenia są powiązane z naszymi - no to czy skoro oni mają dostać podwyżkę, to znaczy, że JA też ??? i czy to znaczy, że JA większą ???


JA NIE MAM NIC dostać i my wszyscy też nic

Pozdrawiam serdecznie

robert
25.04.2008 19:24:53

obecnie nie ma już żadnego powiązania pensji sędziów z pensjami administracji i tzw. personelu pomocniczego, całe te argumenty o braku możliwości podwyżek dla sędziów z uwagi na konieczność podwyżek dla administracji można między bajki włożyć, kiedy my dostaliśmy wskaźnik waloryzacyjny na poziomie 2,3 %, sekretarki dostały 2 miesiące temu podwyżki około 200 złotych.

duralex
25.04.2008 19:41:43

"anpod" napisał:

Wy nie rozumiecie, PO, jako znana liberalna partia, wprowadza typowe dla liberalizmu spłaszczanie płac i urawniłowkę. Teraz bedziemy miec wszyscy jednakowo i sprawiedliwie.


anpod jak Ty mi już coś wytłumaczysz, to sam się dziwię, zę tego od razu nie widziałem

barbara
25.04.2008 22:52:08

podwyżki dla pracowników adm. są na etapie projektu tak jak nasza kwota bazowa .Obawiam się ,że również i ten projekt napotka na mur w M Finansów . Życzę im tych podwyżek , mam nadzieję ,że to może obudziłoby tych z nas którzy grzecznie mówiąc pozostają bierni . Zastanawiające dla mnie jako sedziego z "dołu" są słowa I prezesa SN ,że korona zawodu zaczyna sie od poziomu SO w górę ..... brzmi to delikatnie mówiąc niezbyt ciekawie jeżeli chodzi o dalsze perspektywy SR-ów ..........

ludzka
25.04.2008 23:11:37

O sędzim z Garwolina.

http://www.gazetawyborcza.pl/1,75478,5153777.html

Wyjątek z artykułu : "Gazeta" dowiedziała się, że samobójstwo sędziego poprzedziło dramatyczne wydarzenie na sali sądu w Garwolinie. Gdy Grzegorz B. rozpoczął rozprawę, biorący w niej udział prokurator Marek Kempka oświadczył: - Proszę o zaprotokołowanie: z łapownikiem sądził nie będę.
W kolejnym artykule na ten temat w dzisiejszej Gazecie przeczytałam, że prokurator Marek Kempka nie żałuje słów wypowiedzianych na sali rozpraw.

Słowa Marka Kempki oraz jego postawę po samobójstwie sędziego pozostawiam do waszej oceny.

mara
25.04.2008 23:58:35

"ludzka" napisał:

O sędzim z Garwolina.

http://www.gazetawyborcza.pl/1,75478,5153777.html

Wyjątek z artykułu : "Gazeta" dowiedziała się, że samobójstwo sędziego poprzedziło dramatyczne wydarzenie na sali sądu w Garwolinie. Gdy Grzegorz B. rozpoczął rozprawę, biorący w niej udział prokurator Marek Kempka oświadczył: - Proszę o zaprotokołowanie: z łapownikiem sądził nie będę.
W kolejnym artykule na ten temat w dzisiejszej Gazecie przeczytałam, że prokurator Marek Kempka nie żałuje słów wypowiedzianych na sali rozpraw.

Słowa Marka Kempki oraz jego postawę po samobójstwie sędziego pozostawiam do waszej oceny.


Ja conieco wiem w tej sprawie. W tym artykule jest tyle przekłamań, że nie wierzyłbym do końca w to, iz ten prokurator takie słowa wypowiedział (chociaż na sali sądowej z nimi nie byłem). Zwróć choćby uwagę na sformułowanie "sądził nie będę" - czy słyszałaś kiedykolwiek, żeby prokurator powiedział, że będzie "sądził"?

AQUA
26.04.2008 08:11:36

http://www.rp.pl/artykul/125941.html

początek sędziowskiej kariery...

anpod
27.04.2008 07:55:44

http://www.gazetawyborcza.pl/1,88975,5155636.html?as=1&ias=3&startsz=x

ciąg dalszy sprawy sędziego z Garwolina.

Nie wnikając, czy to prawda, czy nie- to takie kompendium dyskusji na forum- o naszym miejscu pracy, ze nie powinno być w miejscu zamieszkania, o naszej sytuacji materialnej, ktora zwyczajnie uzaleznia i przydusza...
Gdy to czytam, łatwiej mi zobaczyć w tej roli niejedną osobę i mam tylko nadzieje, ze większośc z nas bedacych w podobnej sytuacji broni sie przed patologią.

suzana22
27.04.2008 09:46:16

Ja myślę, że (jeżeli to prawda, co napisano w tym artykule), to jednak nic tego człowieka nie tłumaczy i nie usprawiedliwia, był SĘDZIĄ i nie wolno mu było. Gdyby odszedł z zawodu i poszedł do jakiegokolwiek urzędu i tam brał w łapę, byłby dla mnie zwyczajnym łapownikiem, jak wielu innych, z którymi miałam na sali do czynienia. Biorącym w łapę SĘDZIĄ ja się brzydzę.

Dred
27.04.2008 09:50:59

Smutna sprawa....ciekawe czy rzeczywiście mają MOCNE dowody.
Teraz widzicie jakie są proki!!! Ten jak wielu innych nie ma pojęcia o zasadzie domniemania niewinności, a do tego "nie chce SĄDZIĆ...."!!!! Skandal!
Nadal jestem przeciwny wspólnym akcjom...z nimi

gilgamesz
27.04.2008 10:01:07

"suzana22" napisał:

Ja myślę, że (jeżeli to prawda, co napisano w tym artykule), to jednak nic tego człowieka nie tłumaczy i nie usprawiedliwia, był SĘDZIĄ i nie wolno mu było. Gdyby odszedł z zawodu i poszedł do jakiegokolwiek urzędu i tam brał w łapę, byłby dla mnie zwyczajnym łapownikiem, jak wielu innych, z którymi miałam na sali do czynienia. Biorącym w łapę SĘDZIĄ ja się brzydzę.

Też tak to oceniam. Dlatego nie lubię argumentu, że musimy więcej zarabiać, żeby nie było pokus korupcyjnych. Jak nas tak przyszpili - jak jego (jeśli to prawda) - to lepiej odejść z zawodu i spróbować na wolnym rynku. Akurat w Wawie jako sekretarz w kancelarii mogłyby zarobić więcej niż z tym dodatkiem za wykonawstwo.

[ Dodano: Nie Kwi 27, 2008 10:08 am ]
"Dred" napisał:


Teraz widzicie jakie są proki!!! Ten jak wielu innych nie ma pojęcia o zasadzie domniemania niewinności, a do tego "nie chce SĄDZIĆ...."!!!! Skandal!

Jeśli coś wiedział o sprawie - a zakładam, że wiedział w tak małym środowisku to dobrze, że zareagował. Lepiej niż koledzy i koleżanki z Sądu, dla których był tylko "miłym kolegą". Oczywiście inna sprawa jak się to skończyło, ale na ile przyczyniła się do tego wypowiedz proka to już będą czyste spekulacje. Może gdyby koledzy sędziowie zareagowali wcześniej to by się gość tak nie zapętlił, bo nie był bez sumienia....

anpod
27.04.2008 10:10:52

hmm, nie bardzo wiem, kto tu usprawiedliwia go? moim zdaniem, zostając sedziami stanęliśmy po określonej stronie i nic nie usprawiedliwia łamania granic.


Natomiast artykuł jest w sumie o czymś innym, o tym, jak bardzo obciążające, przy braku pewnej asertywności, umiejętności powiedzenia nie, zerwania z dawnymi znajomościami, moze być sądzenie w miejscu urodzenia, zamieszkania.
Sytuację materialna ja postrzegam w innym kontekscie, nie jako usprawiedliwienie dla lapówek, a jako jeden z elementow, ktory tego człowieka stłamsił. Bo ilosc kredytów nagle go przerosła.
I myśle, ze takie rzeczy mogą wielu z nas spotkać, i to nie dlugo. Wcale nic nadzwyczajnego stac sie nie musi, zwyczajnie, gospodarka, inflacja, a zatem odsetki beda pędziły jak do tej pory, a my zostaniemy w miejscu.

gilgamesz
27.04.2008 10:18:32

"anpod" napisał:


I myśle, ze takie rzeczy mogą wielu z nas spotkać, i to nie dlugo. Wcale nic nadzwyczajnego stac sie nie musi, zwyczajnie, gospodarka, inflacja, a zatem odsetki beda pędziły jak do tej pory, a my zostaniemy w miejscu.

Tu akurat mnie nie musisz przekonywać. Znam sędziego w dużym mieście w zachodniej Polsce, który z pensji SSR musi utrzymać niepracującą żoną i czwórkę małych dzieci, do tego jeszcze oczywiście kredyt do spłaty, bo gdzieś trzeba z nimi mieszkać. Sąsiad jak widział, że SSR sam ocieplał dom styropianem, a potem się przypadkiem dowiedział, że jest prawnikiem trzy razy go pytał czy to prawda i nie mógł zrozumieć tej sytuacji....

Dred
27.04.2008 10:20:44

"gilgamesz" napisał:

Jeśli coś wiedział o sprawie - a zakładam, że wiedział w tak małym środowisku to dobrze, że zareagował. Lepiej niż koledzy i koleżanki z Sądu, dla których był tylko "miłym kolegą". Oczywiście inna sprawa jak się to skończyło, ale na ile przyczyniła się do tego wypowiedz proka to już będą czyste spekulacje. Może gdyby koledzy sędziowie zareagowali wcześniej to by się gość tak nie zapętlił, bo nie był bez sumienia....


To mógł powiedzieć swojemu szefowi, że nie pójdzie do sądu albo porozmawiać o tym z prezesem sądu.
Przypominam, że sędzia nie był osobą skazaną prawnomocnie za korupcję!!!
Prok pewnie dowiedział się o przeszukaniu ABW, czyli wcześniej nikt nie reagował, a może nie było do tego podstaw. Prasa pisze różne rzeczy, myli, przekręca....
A może w czerwcu 2006 r. tak zadarł z miejscową policją, że....?!
Typowe dla proka...wszczęto postępowanie to winny!
PS. nie mam zamiaru nikogo bronić, ale jeśli mamy jakieś zasady w kpk, to ich przestrzegajmy.

gilgamesz
27.04.2008 10:32:59

"Dred" napisał:

Prasa pisze różne rzeczy, myli, przekręca....

To prawda, ale może w takim razie skasujmy ten wątek bo skąd wiem co prok powiedział?

Co do argumentu o domniemaniu niewinności zgadzam się, powinien powiedzieć nie będę występował w sprawie prowadzonej przez sędziego podejrzewanego o łapownictwo. My też jednak czasem powiemy coś emocjonalnie, nie obciążałby tą wypowiedzią wszystkich proków. Zgadzam się, że mógł zareagować inaczej, no i jeśli wiedział to wcześniej to powinien wcześniej coś zrobić. Zakładam, że nie próbował - wiadomo prasa nie napisała nie było

Beatka
27.04.2008 10:38:54

Pomijając inne kwestie porażają mnie "wyrzuty sumienia" Pana prokuratora

goos
27.04.2008 10:48:43

Za korupcję powinien wylecieć to oczywiste , ale zwróćcie uwage ,że o korupcji to jest jedno zdanie ( rzekomo ludzie mówili wprost ,że mu dawali ) a potem tak naprawdę jest mowa co najwyżej o udzielaniu porad prawnych za pieniądze , co jest niezgodne z usp, nieetyczne ale wcale nie znaczy ,ze wiąże się z korupcją. Wiadomu ,że doświadczony sędzie zna pewne ,nazwijmy to sposoby na to jak co i jak trzbeba zrobić by zwiększyć szanse na osiągniecie pożądanego efektu procesowego .

suzana22
27.04.2008 11:08:52

W pełni zgadzam się z Anpod, sądzenie w miejscu zamieszkania (no oczywiście nie chodzi o miasta typu Warszawa, lecz o wiele mniejsze) to sytuacja patologiczna i niewskazana. A dla wielu też podejrzana. To powinno być wykluczone w usp, a jest dziś dokładnie przeciwnie. Sędzia powinien mieszkać poza swoim rejonem, a dojazd do miejsca pracy powinien mu być refundowany przez sąd i to nie w wysokości równowartości biletu PKS czy innych busów. Kolejne to nasze dziś upokorzenie.
Zdarzało mi się dawniej (gdy po prostu nie stać było mojej rodziny na samochód), że obok mnie w busie siadał mój oskarżony, pokrzywdzony czy też skazany. Oczywiście nawiązywali ze mną rozmowę, a jak byli akurat po paru piwkach to całkiem głośną. Nieraz tak publicznie i spontanicznie gość składał wyjaśnienia. Gdyby tylko miał to kto zaprotokołować, to statystyka moich załatwień mogłaby być wyższa.
Tak się akurat składało, że zawsze ci klienci byli w tych busach dla mnie mili, ale mogło być też inaczej ...

Bielawy1
27.04.2008 11:17:15

Ja karnistką nie jestem, ale wiem co się robi ze sprawa w chwili śmierci oskarżonego, nasz kolega już nie żyje i bronić się nie może, więc może skończmy ten "sąd" nad nim.

suzana22
27.04.2008 11:34:09

"Bielawy1" napisał:

Ja karnistką nie jestem, ale wiem co się robi ze sprawa w chwili śmierci oskarżonego, nasz kolega już nie żyje i bronić się nie może, więc może skończmy ten "sąd" nad nim.


Ja w swym poście napisałam ,,jeżeli to prawda, co piszą', a piszą bardzo źle o nim. Czy my ucinając teraz tak jak chcesz rozmowę o tym człowieku, aby nie dajemy do zrozumienia w ten sposób, że uwierzyliśmy, że łapówki brał, ale o jego przestępstwie nie mówimy, bo nie żyje? A może on niewinny był

Maltazar
27.04.2008 11:40:17

"suzana22" napisał:

W pełni zgadzam się z Anpod, sądzenie w miejscu zamieszkania (no oczywiście nie chodzi o miasta typu Warszawa, lecz o wiele mniejsze) to sytuacja patologiczna i niewskazana. A dla wielu też podejrzana. To powinno być wykluczone w usp, a jest dziś dokładnie przeciwnie. Sędzia powinien mieszkać poza swoim rejonem, a dojazd do miejsca pracy powinien mu być refundowany przez sąd i to nie w wysokości równowartości biletu PKS czy innych busów. Kolejne to nasze dziś upokorzenie.
Zdarzało mi się dawniej (gdy po prostu nie stać było mojej rodziny na samochód), że obok mnie w busie siadał mój oskarżony, pokrzywdzony czy też skazany. Oczywiście nawiązywali ze mną rozmowę, a jak byli akurat po paru piwkach to całkiem głośną. Nieraz tak publicznie i spontanicznie gość składał wyjaśnienia. Gdyby tylko miał to kto zaprotokołować, to statystyka moich załatwień mogłaby być wyższa.
Tak się akurat składało, że zawsze ci klienci byli w tych busach dla mnie mili, ale mogło być też inaczej ...


Ja za dojeżdżanie dziękuję. Robiłem to 7 lat i przyszedł taki moment kiedy stwierdzilem, że jeśli za pensję sedziego liniowego ma codzienie dojeżdżać do pracy kiladziesiat kilometrów to wole jeździć jako adwokat, przynajmniej będą z tego pieniądze. Stało sie tak , że wrócilem do "macierzystego sądu" i do pracy mam piechotą 4 minuty. Dojeżdżanie jest wielką nidogodnościa, kosztem i podnosi ryzyko. Kto ma to zrekompensować i w jakim stopniu, żeby ta robota miała sens. Jeśli ktoś żyje wyłącznie pracą może sie poświecać ale ja nie mam najmniejszej ochoty. Jest jeszcze kilka ciekawych rzeczy do zrobienia niz tylko pisanie uzasadnień po codzienym po powrocie z miejsca pracy oddalonego kilkadziesiąt kilometrów, bo takie są odległości miedzy sądami..

anpod
27.04.2008 12:33:42

Dla jasności- ja nie wyobrazam sobie dojeżdzania w obecnym modelu. Dojedzanie musialoby sie wiązać z organizacją takich sesji wyjazdowych, no i całą obsługą sedziego, który pewne rzeczy miałby przygotowane i w dniu przyjazdu mogła dzieki temu załatwić więcej. Ja dojazdy widze w modelowym systemie, gdy sedzia ma robić, co powinien, czyli sądzic, a reszta jest mu przygotowana, gdy nie przyjezdza codziennie do pracy, a tylko w dni sądzenia, natomiast winne dni- zajmuje sie tym, czym sedzia powinien- samokształceniem, rozwiązywaniem, badaniem spraw- od strony prawa

piotr412
28.04.2008 10:49:04

"Dred" napisał:

Teraz widzicie jakie są proki!!! Ten jak wielu innych nie ma pojęcia o zasadzie domniemania niewinności, a do tego "nie chce SĄDZIĆ...."!!!! Skandal!
Nadal jestem przeciwny wspólnym akcjom...z nimi


Nie generalizujmy.
Postawa jednego czy kilku prokuratorów, nie świadczy o tym, że nie warto z nimi działać. Ja osobiście z czasów, kiedy sądziłem sprawy karne znałem różnych prokuratorów - wielu z nich cenię i szanuję, bez obiekcji podaję im rękę. Tak jak w każdym środowisku są wyjątki niechlubne, ale nie oznacza to, że wszyscy prokuratorzy są "be", a sędziowie "cacy".

piotr 412

jaro123
28.04.2008 12:10:52

"anpod" napisał:

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/14748,sedziowie_najlepszy_moment_by_urzad_sedziego_stal_sie_korona_zawodow_prawniczych.html
to teraz dla odmiany

I znowu mowa o adwokatach w "ewnych miejscach w kraju", ktorzy na pewno chętnie przeszliby do naszego zawodu.

a, i jeszcze...czy kogoś dziwi, że sedzia rejnowy rodzimy dostał więcej głosów na zgromadzeniu niż prof. Hołda ? i tak w ogole, to co Hołda chciał robić w SO ?


Pewnie chodziło o kolejny punkt w CV

Zigzag
28.04.2008 20:35:19

http://www.rp.pl/artykul/126483.html

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/15468,w_sadach_24_godzinnych_nie_beda_konieczni_obroncy.html

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/15531,prezydent_do_sedziow_nsa_konieczna_jednolitosc_w_orzecznictwie_polskich_sadow.html

http://prawo.money.pl/aktualnosci/wiadomosci/artykul/cwiakalski;zmienia;sady;24-godzinne,60,0,338748.html

Ignacy
28.04.2008 22:57:56

"duralex" napisał:



siedzę, czytam i nadal nie rozumiem, jak można zostawić świeczki (jak rozumiem zapalone) w szafie z aktami


możliwość pierwsza - robisz w pracy urodziny, oczywiście jest tort ze świaczkami, zanim zdmuchniesz ktoś krzyczy "WIZYTATOR" - ty w panice chowasz tort do szafy, odzyskujesz świadomość w karetce słysząc głos lekarza "spokojnie, jest pan tylko lekko zaczadzony, no ale z tego waszego Sądu to wiele nie zostało"

możliwość druga - masz w Sądzie kochankę, jej mąż też pracuje w Sądzie, zawsze jak nadchodzi gdy jestescie ze sobą to chowasz się do szafy, ale boisz sie ciemności, wiec bedąc zapobiegliwym i zaradnym człowiekiem jeszcze przed randką umieszczasz w szafie zapaloną swieczkę, potem okazuje się, że ze spotkania nici, wkurzony wychodzisz z pracy zapominając o swieczce

mozliwość trzecia - akta w Twojej szafie leżą bezczynnie tak długo, że zżerające je mole rozwijają cywilizację, dochodzą mniej wiecej do poziomu średniowiecza, tworzą religię oddającą cześc Bóstwu które ubrane w togę kiedyś otworzy tą szafę i wyjmnie akta żeby wyterminować sprawę ( to o Tobie ), tworzą temu Bóstwu godantyczny ( ze swej perspektywy) ołtarz z olbrzymią świecą - no i nieszczeście gotowe.

wiecej racjonalnych mozliwości nie potrafię sobie wyobrazić, no ale może ktoś z Was forumowicze ma inne pomysły - czekam

Dred
28.04.2008 23:20:46

Sekretarze sądowi nie zarabiają więcej od sędziów


http://www.rp.pl/artykul/127365.html

bladyswit
28.04.2008 23:24:49

"Dred" napisał:

Sekretarze sądowi nie zarabiają więcej od sędziów


http://www.rp.pl/artykul/127365.html


MS pięknie wyszło skłócenie nas ze wszystkimi ! Nawet jakiemuś rzecznikowi KR ZZPWS RP taki tekst puścili !

Dred
29.04.2008 07:25:24

Panie duralexie, Pan tu stare artykuły wkleja, a my tu czekamy na nowy, dzisiejszy.

AQUA
29.04.2008 07:57:08

Gazeta Prawna:

- UE jest za wzrostem wynagrodzeń sędziów



Brawo, Dreed

romanoza
29.04.2008 10:02:14

A ja sobie już kupiłem gazetę, na płycie jest program do nauki szybkiego czytania. Jak ktoś chce mieć zdjęcie Szefa, to może gazetę kupić

bladyswit
29.04.2008 10:11:02

http://blog.rp.pl/wildstein/2008/04/28/czego-nie-wolno-rzecznikowi

Opluwają sędziów

AQUA
29.04.2008 12:31:26

"romanoza" napisał:

A ja sobie już kupiłem gazetę, na płycie jest program do nauki szybkiego czytania. Jak ktoś chce mieć zdjęcie Szefa, to może gazetę kupić



... a ja też sobie kupiłam i będę teraz mogła posty szybko czytać

espanol
29.04.2008 18:06:32

Ktoś usunął tekst....Ponownie


edit
Tylko dlaczego nie jest to dostępne bez opłat? Czyżby nawet gazety starały się nas wyciszyć?

K.Ierownik
29.04.2008 18:12:27

"bladyswit" napisał:

http://blog.rp.pl/wildstein/2008/04/28/czego-nie-wolno-rzecznikowi

Opluwają sędziów


A niech plują. Zaraz sie odwodnią i będą mieli kłopot.

TGC
29.04.2008 18:38:22

"Zigzag" napisał:


http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/15531,prezydent_do_sedziow_nsa_konieczna_jednolitosc_w_orzecznictwie_polskich_sadow.html

Cytat: "To sytuacja, która narusza podstawowe zasady nie tylko demokratycznego państwa prawnego, ale elementarnych praw obywatelskich" - powiedział Lech Kaczyński, który uczestniczy w posiedzeniu Zgromadzenia Ogólnego Sędziów Naczelnego Sądu Administracyjnego. Fakt ten - jego zdaniem - powinien być brany pod uwagę w ramach zmian, które kiedyś będą wprowadzane w polskim sądownictwie. Prezydent zaznaczył jednak, że jest to kwestia dalszej przyszłości i nie ma w planach żadnych inicjatyw w tej sprawie.

W tłumaczeniu na nasze: jest to oczywiste naruszenie podstawowych zasad i elementarnych praw, ale już nie na tyle istotne, by z jakąkolwiek inicjatywą należało występować i cokolwiek w pożądanym kieunku planować w dającej się przewidzieć przyszłości.

anpod
29.04.2008 18:47:47

"espanol" napisał:

Ktoś usunął tekst....Ponownie


edit
Tylko dlaczego nie jest to dostępne bez opłat? Czyżby nawet gazety starały się nas wyciszyć?


Espanol, Dreed zapowiedział usunięcie tego tekstu i zapewne to on zrobił. Argumentował , ze zakup gazety chyba nie powinien stanowic większego problemu.

Ja osobiście też nie jestem zwolennikiem publikowania tu do ogólnego uzytku całych artykułow z płatnych części gazety, ale edytując Twój post obecnie mam głownie na uwadze wolę autora artykułu i naszego SZEFA .

A dlaczego w płatnej częśći? Bo każda gazeta, także on-line ma takie części i może sie zdarzyć, ze artykuł nas dotyczący zostanie tam umieszczony. W koncu wydawca musi na czymś zarabiac, prawda ?
Pozdrawiam

Dred
29.04.2008 18:53:52

Uff.....zdążyłem przeczytać

Ignacy
29.04.2008 20:06:50

A ja zdążyłem kupić - dzięki temu mam płytę z programem do nauki szybkiego czytania. Teraz mam dylemat - zacząć się uczyć czy poczekać na decyzje w sprawie ewentualnego strajku włoskiego

seszele
29.04.2008 23:20:49

czy "rawo do absolutnej samodzielności decyzji sędziego stoi ponad prawem obywatela do tego, by mógł przewidzieć, jakie będzie orzeczenie w określonej sytuacji"

normalnie co dzień sie przekonuje, jak bardzo nie doceniam Pana Prezydenta.

Sesz.

markosciel
30.04.2008 01:11:11

http://www.dziennik.pl/opinie/komentatorzy/article164746/Cena_kilku_slow_niemilej_prawdy.html

??:

JedzieJadzia
30.04.2008 12:59:20

nie wiedziałem, że jestem inkwizytorem...

http://wiadomosci.onet.pl/1740445,11,item.html

octawiabis
01.05.2008 19:37:56

radzę przeczytać z uwagą !!

http://www.rp.pl/artykul/119605.html

suzana22
01.05.2008 20:18:52

"octawiabis" napisał:

radzę przeczytać z uwagą !!

http://www.rp.pl/artykul/119605.html


Wniosek jest jeden: żadnych podwyżek dla sędziów nie będzie. I co my na to

luke
01.05.2008 20:28:52

jakoś w cale mnie to nie dziwi ale co sie bede stresował w weekend

K.Ierownik
01.05.2008 20:40:25

"suzana22" napisał:

radzę przeczytać z uwagą !!

http://www.rp.pl/artykul/119605.html


Wniosek jest jeden: żadnych podwyżek dla sędziów nie będzie. I co my na to

To od nas zależy czy będą podwyżki czy nie. Jeśli będziemy tylko narzekać na koleżanki i kolegów z naszych sądów, widzących nie dalej niż czubek własnego nosa i bojących się własnego cienia oraz pisac posty kapiące frustracją i defetyzmem, to faktycznie podwyżek nie będzie. Ale jeżeli zmobilizujemy siebie oraz dużą część środowiska i zorganizujemy poważny, ostry protest i postawimy rząd pod ścianą, to osiągniemy swoje cele. Czy rząd chciał dać lekarzom w tym roku tak duże podwyżki? Czy to przewidywał? Czy były na to pieniadze w budżecie? A jednak lekarze solidarnymi protestami wywalczyli sobie wszystko co chcieli. Trzeba tylko powtórzyć ich sukces. Jest to możliwe. SZABLE W DŁOŃ.




ps

jakoś tak mało weekendowo wyszło, ale co tam. :smile:

markosciel
02.05.2008 00:25:29

http://www.rp.pl/artykul/128614.html

Dred
02.05.2008 09:23:21

http://www.rp.pl/artykul/128608.html

juez
02.05.2008 09:29:31

http://www.dziennik.pl/polityka/article165610/Tusk_rozlicza_swoich_ministrow.html

octawiabis
02.05.2008 10:25:09

ograniczenie prawa do urlopu na żądanie:

http://biznes.onet.pl/5,1484654,prasa.html

[ Dodano: Pią Maj 02, 2008 10:32 am ]
no i do tego będziemy mieli dzisiaj jeszcze orędzie Pana Donalda Tuska


http://biznes.onet.pl/5,1484654,prasa.html

henrylee
02.05.2008 12:11:19

jeszcze przesławny RPO:

http://www.tvn24.pl/-1,1548232,wiadomosc.html

uksc
02.05.2008 12:55:39

"Przy okazji tego budżetu obcięliśmy 8 mln zł. Wciąż jest jeszcze pole do racjonalizacji zadań, a dzięki temu oszczędności" - mówi szef kancelarii premiera Tomasz Arabski.

a to może tym wiecznie niezadowolonym w sądach jeszcze obciąć, kiedyś nie było mnożnika 3,3 tylko 2 z kawałkiem i też sądzili pole do racjonalizacji jest jeszcze bardzo duże...........

Petrus
02.05.2008 15:31:38

http://www.ms.gov.pl/projekty/projekty.php

punkt 6. projekt o Krajowej Szkole Sądownictwa i Prokuratury
poczytajcie sobie jak MS planuje pogodzenia wycięcia asesury z nowym naborem sędziowskim m.in. aplikantów teraz kończących aplikację... art. 61 pkt 5, 63 ust. 4 i 68 ust. 1...
i gdzie w tym wszystkim koncepcja Sędziego Grodzkiego? nigdzie.

markosciel
02.05.2008 23:56:38

Czyżby efekt naszej akcji z urlopami na żądanie?

http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,5174917.html

Dred
03.05.2008 11:06:13

http://www.rp.pl/artykul/128615.html

Przedstawiciele władz adwokatury wypowiedzieli się także w sprawie projektów reformy zawodu sędziego. – Najbliższa nam jest koncepcja likwidacji aplikacji sądowej – orzekła prezes Agacka-Indecka. Jej zdaniem osoby przechodzące do służby sędziowskiej z innych profesji prawniczych powinny wykazywać się rekomendacją samorządu, opiniami co najmniej dwóch sędziów oraz przejść półroczne szkolenie z metodyki pracy sędziego.

falkenstein
03.05.2008 11:16:42

"Dred" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/128615.html

Przedstawiciele władz adwokatury wypowiedzieli się także w sprawie projektów reformy zawodu sędziego. – Najbliższa nam jest koncepcja likwidacji aplikacji sądowej – orzekła prezes Agacka-Indecka. Jej zdaniem osoby przechodzące do służby sędziowskiej z innych profesji prawniczych powinny wykazywać się rekomendacją samorządu, opiniami co najmniej dwóch sędziów oraz przejść półroczne szkolenie z metodyki pracy sędziego.



i dodałbym jeszcze: po czym mieli by obowiązek przepracować przez co najmniej trzy lata jako sędzia sądu rejonowego

iga
03.05.2008 12:07:42

"markosciel" napisał:

Czyżby efekt naszej akcji z urlopami na żądanie?

http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,5174917.html


Wg. mnie to naruszanie dóbr osobistych - sfery prywatności.

Petrus
03.05.2008 13:19:03

"Dred" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/128615.html
Przedstawiciele władz adwokatury wypowiedzieli się także w sprawie projektów reformy zawodu sędziego. – Najbliższa nam jest koncepcja likwidacji aplikacji sądowej – orzekła prezes Agacka-Indecka. Jej zdaniem osoby przechodzące do służby sędziowskiej z innych profesji prawniczych powinny wykazywać się rekomendacją samorządu, opiniami co najmniej dwóch sędziów oraz przejść półroczne szkolenie z metodyki pracy sędziego.

uśmiałem się z tego również... mają pojęcie o pracy sędziego... półroczne szkolenie z metodyki...

iga
03.05.2008 17:13:13

Nie o nas, ale warto poczytać:

http://ft.onet.pl/10,9447,korupcja_w_rumunii_pozew_o_100_mln_dolarow,artykul.html

Jac
03.05.2008 21:31:54

Pani Agacka Indecka, to ta której się wydaje, że sędziowie to tylko chodzą na zwolnienia lekarskie i urlopy i dostają za to 4.000 zł.

octawiabis
04.05.2008 11:20:35

Wy nic nie rozumiecie. Pani Mecenas Joanna Agacka-Indecka reprezentuje swoją korporację zawodową i to jej ma być dobrze ( tej korporacji ), a nie Nam. Uważam, że te jej wypowiedzi o konkurencyjności zarobków sędziów w stosunku do dochodów adwokatów, przecież miód na serce władzy wykonawczej, to tylko po to, żeby swoje ugrać. A wiedzą o co grają: możliwe szczelne zamknięcie korporacji ( możliwie szczelne - bo całkowicie zamknąć się nie da ), szerszy dostęp dla zmęczonych praca kolegów do sędziowskiego stanu spoczynku i wreszcie storpedowanie absurdalnego ( zdaniem adwokatów ) pomysłu likwidacji rozdziału adwokatów od radców prawnych ( lansowanego przez tych ostatnich ). Co więcej Oni są bardzo skuteczni: projekt doradców prawnych ( autorstwa PiS-u ) wylądował w koszu - bo po co adwokatom zupełnie zbędna konkurencja, pisowska zmiana ustawy o adwokaturze z szerokim "otwarciem" - także. Nawet jeśli adwokatów w ławach poselskich i senatorskich nie jest tak wielu, to dzięki różnym powiązaniom ( towarzyskim, biznesowym czy wreszcie obsługi prawnej ) są niezwykle wpływowi. A oświadczenie Pani mecenas o przyjęciu zbędnych 500 asesorów, to co, nie ukłon w stronę ćwiąkalszczyzny. Bo przecież "dźwignią finansową największych kancelarii niskie wynagrodzenia sędziów i w ogóle w sądach"

suzana22
04.05.2008 11:50:30

W wypowiedziach przedstawicieli korporacji adwokackiej o sędziach i reformach w sądownictwie ja słyszę wyraźnie paternalistyczny ton. (Jeżeli się mylę, to mi to powiedzcie.) To oni z MS o tym rozmawiają, oni o tym do mediów się wypowiadają, a nie sami sędziowie i asesorzy, przecież będący podmiotami projektowanych zmian.
No ale jest to do pewnego stopnia zrozumiałe; przecież adwokaci mają swego szefa korporacji, radcowie póki co również, więc ma kto werbalizować i propagować rozwiązania korzystne dla członków korporacji, a my sędziowie co? Kto właściwie na dzień dzisiejszy miałby naszą legitymację do wypowiadania się w naszym imieniu? Nie chcę po raz kolejny pisać o dotychczasowym działaniu Iustitii.
Chodzi jednak o to, że wobec tak daleko idących ograniczeń w naszym prawie do zrzeszania się, chyba tylko forma stowarzyszenia nam pozostała. A żeby nasze stowarzyszenie miało prawdziwą siłę, musi mieć nasze masowe poparcie (o właściwych ludziach na jego czele nie ma chyba potrzeby mówić).
Piszemy tu dużo na temat, jak dalej prowadzić naszą akcję protestacyjną po 30 maja. To ważna sprawa, ale ważnym też jest, kto w imieniu nas sędziów protestujących ma się reprezentatywnie wypowiadać, kto ma być dla pozostałych dwóch władz partnerem do rozmowy. Przecież nie będziemy co krok organizować czegoś w rodzaju referendum.
Piszę to z pozycji sędziego, który aktywnie bierze udział w akcji protestacyjnej, ale zdolności ani ambicji przywódczych nie posiada, a przy tym chce mieć poczucie sensowności swych działań.
Myślę, że przed problemem przywództwa naszego protestu nie uciekniemy, musimy się z tym zmierzyć.

anpod
04.05.2008 11:50:48

"octawiabis" napisał:

i wreszcie storpedowanie absurdalnego ( zdaniem adwokatów ) pomysłu likwidacji rozdziału adwokatów od radców prawnych ( lansowanego przez tych ostatnich ). Co więcej Oni są bardzo skuteczni: projekt doradców prawnych ( autorstwa PiS-u ) wylądował w koszu - bo po co adwokatom zupełnie zbędna konkurencja, "

Znam ( prywatnie ) tak 10 radców prawnych. Naprawde dobrze,cenieni na rynku fachowcy, znający sie na rzeczy. Pytalam ich, żaden nie jest zainteresowany likwidacją rozdziału adwokatów i radców.
Argumentowali to tym, ze specjalizuja sie w dziedzinach nielubianych przez adwokatów, prawie pracy, administracji rządowej, samorządowej i im to połaczenie nie sluzy. Faktycznie pozostając w stosunkach pracy mają opłacone wszystkie skłądki, urlopy, zwolnienia lekarskie, a ograniczeni są tylko w sprawach karnych ( w rodzinnych moga juz występować, mogą też występować w wykroczeniach ), do ktorych większośc z nich sie nie śpieszy. Z ich informacji wynika, że ich koledzy także wcale sobie tego nie zyczą. Dlatego nie jestem przekonana, czy to faktycznie radcowie lansują ten pomysł, a czy nie jest to bardziej polityczna sprawa, dla ktorej znaleziono poparcie czesci radców.

octawiabis
04.05.2008 12:43:28

@anpod

przeczytaj:

http://www.rp.pl/artykul/128615.html

anpod
04.05.2008 13:04:48

ja czytalam ten artykuł juz jakiś czas temu
W moim poscie odnoszę sie tylko do kwestii tego połączenia i tego, ze wcale nie jest tak, ze radcowie tak mu sprzyjają i wlaczą o nie. Kiedys, gdy nie mogli występować przez rodzinnym, nie byly dostępne wykroczenia- może bardziej byli chętni, ale teraz, zdecydowanie mniej.

I w tej części praktycznie powoływali sie na te argumenty, ktore przytacza występująca w artykule.

octawiabis
04.05.2008 14:37:57

No właśnie słuchałem sobie wiadomości w Trójce, otóż właśnie siedzibę Rady Ministrów opuścił minister rozwoju regionalnego, a Pan Premier dał głos, że w tych rozmowach idzie o poszukanie w przyszłorocznym budżecie 7-8 mld złotych oszczędności.
Ciekawe co mu powiedział ( lub powie ) Ćwiąkała ? Gdzie nasz złotousty znajdzie te oszczędności ?

[ Dodano: Nie Maj 04, 2008 5:12 pm ]
szukanie oszczędności


http://wiadomosci.onet.pl/1741906,11,item.html

art_60
04.05.2008 18:28:29

"suzana22" napisał:

Piszemy tu dużo na temat, jak dalej prowadzić naszą akcję protestacyjną po 30 maja. To ważna sprawa, ale ważnym też jest, kto w imieniu nas sędziów protestujących ma się reprezentatywnie wypowiadać, kto ma być dla pozostałych dwóch władz partnerem do rozmowy. Przecież nie będziemy co krok organizować czegoś w rodzaju referendum. Piszę to z pozycji sędziego, który aktywnie bierze udział w akcji protestacyjnej, ale zdolności ani ambicji przywódczych nie posiada, a przy tym chce mieć poczucie sensowności swych działań. Myślę, że przed problemem przywództwa naszego protestu nie uciekniemy, musimy się z tym zmierzyć. 
Dokładnie tak samo to widzę. Bez zbudowania ORGANIZACJI nasze wysiłki protestacyjne staną się tylko nędznymi podrygami, które wkrótce znużą większość z nas swoją nieskutecznością. Póki co, mamy tylko Iustitię i to forum. Interesy sędziów powinien w przyszłości reprezentować samorząd sędziowski, ale taki z prawdziwego zdarzenia, bo ten obecnie istnieje w karłowatej formie.

barbara
05.05.2008 20:45:44

piszą nie o nas ale o możliwości podwyżek dla nauczycieli , pieniądze jednak są dla zdecydowanych

http://biznes.interia.pl/wiadomosci-dnia/news/wzrost-o-50-proc-do-2010-r,1104356,4199

[ Dodano: Pon Maj 05, 2008 8:54 pm ]
"W tym systemie dzisiejszym trudno będzie o podwyżki dla nauczycieli, ale jesteśmy w trakcie rozmów z nauczycielami" - zaznaczył szef rządu.
To cytat z artykułu
http://biznes.interia.pl/wiadomosci-dnia/news/tusk-mieknie,1104054,4199
czeka nas pełna mobilizacja

rbk
06.05.2008 08:11:59

Rozmowy z nauczycielami potrwają do końca matur ha, ha.

barbara
06.05.2008 08:45:18

pewnie tak

w wypowiedziach Tuska pobrzmiewa rok 2010 od którego można myśleć o podwyżkach

Ignotus
06.05.2008 09:23:14

Bo wówczas trzeba będzie rzucić elektoratowi trochę kiełbasy wyborczej

Sandman
06.05.2008 10:24:41

Nominacje od Donalda...hmm....

center
07.05.2008 07:39:56
falkenstein
07.05.2008 23:54:44

http://www.rp.pl/artykul/131231.html

Dred
08.05.2008 00:03:49

BRAAAAAAAAAWOOOOOOOO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

bladyswit
08.05.2008 00:11:57

"falkenstein" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/131231.html


Brawo

duralex
08.05.2008 00:24:22

"anpod" napisał:

Wiecie co jest wspaniałe w prof. Gardockim? To, że nadal jest blisko realnego sądownictwa, realnego sedziego, porusza sie w rzeczywistym świecie. A w sumie na tym stanowsku dośc łatwo taki kontakt z rzeczywistością stracić.


Panie Profesorze, Panie Sedzio, tudziez w dowolnej kolejnosci, gratuluję i dziekuję za Pana wypowiedzi na łamach Rzeczypospolitej.


nic tylko się przyłączyć

Rafał R
08.05.2008 07:41:37

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/16697,stanowisko_asystenta_powinno_byc_szczeblem_w_karierze_sedziego.html

art_60
08.05.2008 11:36:54

Są ciekawe artykuły o nas w ostatnim numerze miesięcznika ,,Prawo Europejskie w praktyce" nr 4(46) kwiecień 2008. Niestety mam je tylko w wersji drukowanej i nie wiem czy występują też w wersji elektronicznej. W każdym razie ciekawa lektura.

jakwaw
08.05.2008 20:10:51

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/16903,krs_grozi_nam_zapasc_w_wymiarze_sprawiedliwosci.html
...i wszystko stało sie jasne...

Kamel
08.05.2008 20:35:51

Dla mnie to jasne było już od dawna. Szkoda że "nasi" negocjatorzy tego nie rozumieją.

juez
08.05.2008 20:40:52

i po podwyzkach....

to_tylko_ja
08.05.2008 20:45:49

Bardzo mi się podoba to, że pan premier ze zrozumieniem odniósł się do postulatu podwyżek

Kamel
08.05.2008 20:54:46

Nikt nie szanuje słabeuszy i taka jest prawda. Myślę że po sukcesie następnego strajku sędziowskiego mogą spokojnie obniżyć nam pensję, a wtedy my poczekamy na wyniki negocjacji, a potem damy ministrowi szansę, potem napiszemy list na żółtych stronach rzepy, a potem...........

luke
08.05.2008 21:05:28

I dobrze się stało że powiedział teraz przynajmniej wiem co mam robić. Ja osobiście uważam że nasze środowisko jest tak bojaźliwe że 30 maja to tez bedzie porażka. Wielu z nas biadoli ale żeby się zebrać i naprawdę zacząc działać i postawić sprawę na ostrzu noża to takich bedzie kilku. Taka jest prawda brutalna ale prawda

rbk
08.05.2008 21:09:22

Ludzie sami sobie zasądzimy, a komornicy wyegzekwują. Do tego wszystko zmierza.

arczi
08.05.2008 22:13:51

TERAZ POWINNIŚMY ZAREAGOWAĆ RÓWNIE STANOWCZO. mOJA PROPOZYCJE JUZ ZŁOZYLEM: TYDZIEŃ BEZ WOKANDY ZAMIAST DNIA BEZ WOKANDY W CZERWCU ORAZ DEMONSTRACJA W WARSZAWIE. nIEZALEŻNIE OD TEGO NADZWYCZAJNY ZJAZD iUSTITII W PAŹDZIERNIKU!!

Dred
08.05.2008 23:50:57

Sędziowskie płace: nowy projekt, stare grzechy

http://www.rp.pl/artykul/131733.html

Dred
08.05.2008 23:55:42

Premier przychylny sędziom, ale oszczędny

http://www.rp.pl/artykul/131729.html

jaro123
08.05.2008 23:55:47

Ciekawe ile trzeba będzie nazmieniać, aby nic się nie zmieniło... chyba właśnie tę zasadę rządący stosują...

Ignacy
08.05.2008 23:57:25

"falkenstein" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/131231.html


Bardzo mądry, wyważony i rozsądny tekst. Brawo

[ Dodano: Pią Maj 09, 2008 12:09 am ]
"arczi" napisał:

TERAZ POWINNIŚMY ZAREAGOWAĆ RÓWNIE STANOWCZO. mOJA PROPOZYCJE JUZ ZŁOZYLEM: TYDZIEŃ BEZ WOKANDY ZAMIAST DNIA BEZ WOKANDY W CZERWCU ORAZ DEMONSTRACJA W WARSZAWIE. nIEZALEŻNIE OD TEGO NADZWYCZAJNY ZJAZD iUSTITII W PAŹDZIERNIKU!!


Tydzień bez wokandy - deklaruję, że przyłacze się do takiej akcji
Demonstracja - przykro mi, ale - przynajmniej na dzień dzisiejszy - w takiej formie protestu udzialu nie wezmę, albowiem moim zdaniem bardziej sobie tym zaszkodzimy, niz pomożemy

juez
09.05.2008 09:36:35

tak naprawde uwazaja, ze niewiele jestesmy w stanie im zrobic - wola gasic pozary gdzie indziej...

justice
09.05.2008 11:36:25

"Dred" napisał:

Sędziowskie płace: nowy projekt, stare grzechy

http://www.rp.pl/artykul/131733.html


Sędzia J.Sobczak się napracował, poszukał danych, przeliczył i podał temat do dyskusji; naprawdę dobra robota.

chomik
09.05.2008 15:16:48

tu piszą o tym co się stało z naszymi niedoszłymi podwyzskami http://biznes.onet.pl/0,1745603,wiadomosci.html

Pablo
09.05.2008 15:34:44

"justice" napisał:

Sędziowskie płace: nowy projekt, stare grzechy

http://www.rp.pl/artykul/131733.html


Sędzia J.Sobczak się napracował, poszukał danych, przeliczył i podał temat do dyskusji; naprawdę dobra robota.


A czym uzasadnić wskazywane mnożniki 3 dla SR, 4 dla SO i 5 dla SA? Jak obiektywnie te mnożniki ująć? Trąci też arbitralnością, choć rozumiem, że to jedynie propozycja autora.

Maxima
09.05.2008 22:34:38

Z artykułu Premier przychylny sędziom
Czego chcą sędziowie

- dotrzymania obietnicy podniesienia o 25 proc. kwoty bazowej w przyszłym roku,

- dalszych prac nad zmianą zasad wynagradzania w przyszłości (oderwania ich pensji od kwoty bazowej i powiązania jej z kondycją gospodarki). Nie chcą już, by politycy co roku decydowali o podnoszeniu kwoty bazowej, a tym samym o tym, ile sędziowie mają zarabiać,

- jasnych kryteriów zawodu sędziego jako ukoronowania zawodów prawniczych,

- poparcia inicjatywy sędziego grodzkiego,

- rozwiązania problemu dzisiejszych asesorów,

- pozostawienia awansu poziomego (miał się pojawić w lipcu tego roku, a rząd już teraz chce z niego zrezygnować) do czasu obowiązywania kwoty bazowej .

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki [email protected]

Źródło : Rzeczpospolita



Czy ja mam luki w pamięci, czy też domagaliśmy się pierwotnie, najpóźniej w przyszłym roku, powiązania wynagrodzeń ze średnią w gospodarce?
Na to Min. zaproponował podniesienie kwoty bazowej do ok. 1800, a teraz to my proponujemy żeby w przyszłym roku dostać bazową 1800, bo Min. pokazał marchewkę i schował, więc chcemy dostać choćby tą pokazana marchewkę i nie walczymy o więcej (no bo kiedy te "dalsze prace".

Haze
09.05.2008 23:29:45

Dziekuje Sedziemu Sobczakowi.
Brak bylo dotychczas w prasie rzetelnego przedatawienia naszych postulatow, wraz z opisem sp osobu naliczania placy sedziego tak aby mogl to zrozumiec przecietny zjadacz chleba. Zawsze byla to dla niego wielokrotnosc wynagrodzenia, ktore on dostawal.

Dred
11.05.2008 10:46:42

http://www.krs.pl/admin/files/100377.pdf

aktopek
11.05.2008 11:22:44

Artukuł Sędziego Sobczaka owszem rzetelny. Tylko niestety, proponowana kwota wynagrodzenia sędziego rejonowego, według mnie, daleka od oczekiwań. Przynajmniej moich.
Uważam, że przy obecnym stanie gospodarki, zwłaszcza w dużych miastach, 6 - 7 tys złotych, to mówiąc delikatnie niepoważna propozycja.
O ile wiem w Warszawie już kilka lat temu tyle proponowano pracownikom kancelarii tylko po studiach. Dlatego uprzejmie bym prosiła, żeby nie obniżać tak bardzo poprzeczki; o ile pamiętam, była mowa o 10.000,00 złotych jako oczekiwanej kwocie wynagrodzenia dla SR.
To i tak mniej niż ma obecnie większość prowadzących własne interesiki. Byłaby to jednak już kwota zadowalająca. Ale nie 6 czy 7 tysięcy. Tym bardziej, że nie jest to nawet dwukrotność średniego wynagrodzenia w dużych miastach.
Dlatego, niestety nie jestem zachwycona artykułem.

gzrech
11.05.2008 11:34:15

Wszystko niby ok my piszemy petycję, sędzia Sobczak napisał ciekawy i rzetelny artykuł, na forum podnoszą się głosy, że wynagrodzenie rzędu 6-7.000 zł dla SSR to nie jest wystarczające uwzględniając koszty życia w dużych miastach - tylko co z tego wszytskiego wyszło - tyle, że nie będzie nawet podwyżek obiecanyhc przez Min. Spr. czyli nie będzie nic. moim zdaniem trzeba zradykalizować protest. Strajkować nie możemy to fakt, ale kta zabroni nam jechać w w wolnym czasie pod ministersto do W-wy, czy siedzibę premiera i wyrazić publicznie sweje stanosko - nikt. To zależy tylko od tego, czy mamy na tyle odwagi.

suzana22
11.05.2008 11:47:17

"gzrech" napisał:

Wszystko niby ok my piszemy petycję, sędzia Sobczak napisał ciekawy i rzetelny artykuł, na forum podnoszą się głosy, że wynagrodzenie rzędu 6-7.000 zł dla SSR to nie jest wystarczające uwzględniając koszty życia w dużych miastach - tylko co z tego wszytskiego wyszło - tyle, że nie będzie nawet podwyżek obiecanyhc przez Min. Spr. czyli nie będzie nic. moim zdaniem trzeba zradykalizować protest. Strajkować nie możemy to fakt, ale kta zabroni nam jechać w w wolnym czasie pod ministersto do W-wy, czy siedzibę premiera i wyrazić publicznie sweje stanosko - nikt. To zależy tylko od tego, czy mamy na tyle odwagi.


Uważam, że wyjazdy pod ministerstwo, to zły pomysł. Jakie jest nasze stanowisko ministrowi można przedstawić w inny sposób. Na ulicę wychodzić nie powinniśmy, to nie nasza rola, nieodpowiedni (i nieskuteczny) dla nas sposób. Odwagę możemy pokazać w innych działaniach - pozwy, petycja, 30.05. bez wokandy, później zapewne dłuższe okresy bez wokandy...
6-7 000 zł dla SSR brutto to naprawdę niewiele. Dla większości SSR to będzie przecież wynagrodzenie na wiele, wiele lat (jedynie plus tzw. wysługa lat i może stawki awansowe), dla wielu aż do stanu spoczynku.

K.Ierownik
11.05.2008 14:30:18

"gzrech" napisał:

Wszystko niby ok my piszemy petycję, sędzia Sobczak napisał ciekawy i rzetelny artykuł, na forum podnoszą się głosy, że wynagrodzenie rzędu 6-7.000 zł dla SSR to nie jest wystarczające uwzględniając koszty życia w dużych miastach - tylko co z tego wszytskiego wyszło - tyle, że nie będzie nawet podwyżek obiecanyhc przez Min. Spr. czyli nie będzie nic. moim zdaniem trzeba zradykalizować protest. Strajkować nie możemy to fakt, ale kta zabroni nam jechać w w wolnym czasie pod ministersto do W-wy, czy siedzibę premiera i wyrazić publicznie sweje stanosko - nikt. To zależy tylko od tego, czy mamy na tyle odwagi.


Temat manify był juz wałkowany szczegółowo na naszym forum w lutym, marcu. Zapraszam do przeczytania tamtych postów. Jest to jednak pomysł tak kontrowersyjny, że nie znajdzie dużego poparcia. Ja także na mafię sie nie wybiorę, choc uważam się za radykała ( strajk włoski? Bardzo chętnie). W tej chwili skupmy się na petycji i 30 maja. Potem zobaczymy.

K.Ierownik
11.05.2008 19:42:33

W Kiekrzu mini sprawi Z.C. o kwocie wynagrodzenia sędziowskiego 10 000 zł wypowiadał się bardzo ironicznie. Wynikało z tego, że jest to dla niego kwota absurdalna, mało poważna. Ano zobaczymy panie ministrze.

Dred
11.05.2008 19:54:19

A może ta kwota śmieszyła Pana Milionera?!

aktopek
11.05.2008 20:51:47

Zdaje sobie sobie sprawę z tego, że rzadko dostaje sie tyle ile się żąda. Właśnie dlatego tym bardziej nie powinniśmy zaniżać naszych żądań, stąd moja krytyka tego, co zaproponował sędzia Sobczak. Uważam, że powinniśmy sie konsekwentnie trzymać kwoty 10.000,00 złotych. Nie jest wcale wygórowana, jeżeli uwzględnić zarobki np w IPN, nie mówiąc o innych zawodach prawniczych. Propozycje rzędu 6- 7 tys złotych są według mnie porażką. Jak podawano w serwisach informacyjnych w tym tygodniu w Warszawie, Gdańsku i Katowicach średnia pensja przekroczyła kwotę 3.800,00 złotych.

Jac
11.05.2008 22:00:03

Chcąc dostać 10.000 zł powiniśmy żądać znacznie więcej po to mieć możliwość dużych ustępstw.

Dred
11.05.2008 23:09:50

Żadnych ustępstw!

mia
12.05.2008 00:22:33

http://www.rp.pl/artykul/132951.html
rozmowa ze Zbigniewem Hołdą

"Popiera pan akcje protestacyjne sędziów, którzy walczą o wyższe pensje?

Szczerze mówiąc, nie podobają mi się. Zresztą sędziowie zarabiają bardzo dobrze. W dodatku odchodzą w stan spoczynku, zachowując swoje wynagrodzenie. Głupio mówić o sobie, ale ja po ponad 30 latach pracy na uniwersytecie zarabiam mniej więcej tyle co początkujący sędzia sądu rejonowego. Chcę wierzyć, że zwycięży etos sędziego. Zresztą mam też nadzieję, że uda się podnieść zarobki, przede wszystkim sędziów sądów rejonowych, i że wynagrodzenia sędziów zostaną nareszcie oddzielone od zarobków prokuratorów i innych pracowników. Trzeba też powiedzieć, że sami sędziowie muszą jeszcze lepiej pracować, bo z tym – jak wszyscy wiemy – bywa niestety różnie..."

duralex
12.05.2008 00:28:26

"mia" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/132951.html
rozmowa ze Zbigniewem Hołdą

"Popiera pan akcje protestacyjne sędziów, którzy walczą o wyższe pensje?

Szczerze mówiąc, nie podobają mi się. Zresztą sędziowie zarabiają bardzo dobrze. W dodatku odchodzą w stan spoczynku, zachowując swoje wynagrodzenie. Głupio mówić o sobie, ale ja po ponad 30 latach pracy na uniwersytecie zarabiam mniej więcej tyle co początkujący sędzia sądu rejonowego. Chcę wierzyć, że zwycięży etos sędziego. Zresztą mam też nadzieję, że uda się podnieść zarobki, przede wszystkim sędziów sądów rejonowych, i że wynagrodzenia sędziów zostaną nareszcie oddzielone od zarobków prokuratorów i innych pracowników. Trzeba też powiedzieć, że sami sędziowie muszą jeszcze lepiej pracować, bo z tym – jak wszyscy wiemy – bywa niestety różnie..."


no to raz wiemy, czemu pracownikowi uniwersytetu "opłaca" się zostać sędzią

dwa - nie rozumiem

a) "sędziowie zarabiają bardzo dobrze"

b) "mam też nadzieję, że uda się podnieść zarobki, przede wszystkim sędziów sądów rejonowych"

to zarabiamy bardzo dobrze czy też powinno się nam podnieść zarobki???
a może pomimo, że zarabiamy bardzo dobrze, powinno nam się podnieść zarobki??? jeśli tak, to czemu nie powołano argumentów za ???

Rafał R
12.05.2008 11:22:10

http://www.rp.pl/artykul/132941.html

dorota
12.05.2008 11:49:42

"Rafał R" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/132941.html


Sprawa aplikantów sądowych, którzy w tym roku podchodzą do egzaminu sędziowskiego - to przykład zasad (a właściwie braku tych zasad) jakie funkcjonuje w naszym systemie prawnym w zakresie jego stanowienia. Ludzie poświęcają trzy lata życia, by przyuczyć się do zawodu i teraz dowiadują się że nie będą mogli zostać ani asesorami (wiadomo dlaczego), ani prawdopodobnie sędziami grodzkimi (bo cenzus wieku). Szkoda mi tych aplikantów i uważam że w ramach prowadzonego protestu, również w tym zakresie należałoby zająć głos. Sami aplikanci nie mają dużej siły przebicia i jak się za nimi nikt nie ujmie pozostaną na lodzie.

Justibas
12.05.2008 12:14:16

"dorota" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/132941.html


Sprawa aplikantów sądowych, którzy w tym roku podchodzą do egzaminu sędziowskiego - to przykład zasad (a właściwie braku tych zasad) jakie funkcjonuje w naszym systemie prawnym w zakresie jego stanowienia. Ludzie poświęcają trzy lata życia, by przyuczyć się do zawodu i teraz dowiadują się że nie będą mogli zostać ani asesorami (wiadomo dlaczego), ani prawdopodobnie sędziami grodzkimi (bo cenzus wieku). Szkoda mi tych aplikantów i uważam że w ramach prowadzonego protestu, również w tym zakresie należałoby zająć głos. Sami aplikanci nie mają dużej siły przebicia i jak się za nimi nikt nie ujmie pozostaną na lodzie.

Nie pamiętam już gdzie, ale dość niedawno był wywiad chyba z dziekanem rady adwokackiej, w którym tenże stwierdził, że bardzo chętnie przyjmą tych aplikantów do pracy.
Przez zaniechanie odpowiedniej inicjatywy ustawodawczej albo przez złą inicjatywę korporacja nabędzie wyszkolonych przez ministerstwo sprawiedliwości aplikantów sądowych. I teraz quiz - jaka osoba łączy Ministerstwo sprawiedliwości i korporację adwokacką?...

espanol
12.05.2008 12:44:31

http://www.prawnik.pl/wiadomosci,nowa_forma_protestu_sedziow__petycja_do_ue,75259,0,0,0.html

Jac
12.05.2008 15:40:55

http://biznes.onet.pl/0,1747162,wiadomosci.html

Dred
12.05.2008 16:49:56

"Justibas" napisał:



Nie pamiętam już gdzie, ale dość niedawno był wywiad chyba z dziekanem rady adwokackiej, w którym tenże stwierdził, że bardzo chętnie przyjmą tych aplikantów do pracy.


Niee...chodziło o asesorów sądowych, którzy w związku z wyrokiem TK za rok nie dostaną nominacji.

jaro123
12.05.2008 19:10:53

"mia" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/132951.html
rozmowa ze Zbigniewem Hołdą

"Popiera pan akcje protestacyjne sędziów, którzy walczą o wyższe pensje?

Szczerze mówiąc, nie podobają mi się. Zresztą sędziowie zarabiają bardzo dobrze. W dodatku odchodzą w stan spoczynku, zachowując swoje wynagrodzenie. Głupio mówić o sobie, ale ja po ponad 30 latach pracy na uniwersytecie zarabiam mniej więcej tyle co początkujący sędzia sądu rejonowego. Chcę wierzyć, że zwycięży etos sędziego. Zresztą mam też nadzieję, że uda się podnieść zarobki, przede wszystkim sędziów sądów rejonowych, i że wynagrodzenia sędziów zostaną nareszcie oddzielone od zarobków prokuratorów i innych pracowników. Trzeba też powiedzieć, że sami sędziowie muszą jeszcze lepiej pracować, bo z tym – jak wszyscy wiemy – bywa niestety różnie..."




Fajna ta praca na uniwersytecie, skoro umożliwia prowadzenie praktyki adwokackiej...
W Niemczech rzecz nie do pomyślenia, a u nas tak powszechna, jak tlen...

suzana22
12.05.2008 19:40:06

"jaro123" napisał:




Fajna ta praca na uniwersytecie, skoro umożliwia prowadzenie praktyki adwokackiej...
W Niemczech rzecz nie do pomyślenia, a u nas tak powszechna, jak tlen...


Ja jestem przekonana, że doba ludzi wybitnych ma dużo więcej godzin niż 24, a więc oni są w stanie wydajnie i solidnie pracować na kilku etatach, pełnić liczne funkcje, działalność humanitarną prowadzić, a do tego jeszcze zdążą się wyspać, odpocząć itd. Bo oni są po prostu wybitni i wyjątkowi. Jaro123 jak można takim osobistościom zakazywać łączenia pracy dydaktycznej na uczelni (tzn. kilku uczelniach) z praktyką adwokacką i wszystkim, co tylko zechcą

jaro123
12.05.2008 20:55:02

"suzana22" napisał:




Fajna ta praca na uniwersytecie, skoro umożliwia prowadzenie praktyki adwokackiej...
W Niemczech rzecz nie do pomyślenia, a u nas tak powszechna, jak tlen...


Ja jestem przekonana, że doba ludzi wybitnych ma dużo więcej godzin niż 24, a więc oni są w stanie wydajnie i solidnie pracować na kilku etatach, pełnić liczne funkcje, działalność humanitarną prowadzić, a do tego jeszcze zdążą się wyspać, odpocząć itd. Bo oni są po prostu wybitni i wyjątkowi. Jaro123 jak można takim osobistościom zakazywać łączenia pracy dydaktycznej na uczelni (tzn. kilku uczelniach) z praktyką adwokacką i wszystkim, co tylko zechcą

Od dzisiaj czuję się szczęśliwszy, nawet nie wiedziałem, że żyjemy w tak pięknym kraju, który ma wybitnych i genialnych na pęczki... uf, jutro będzie jeszcze lepszy dzień...

henrylee
12.05.2008 23:58:53

http://www2.rp.pl/artykul/133423.html

tujs
13.05.2008 00:21:59

BRAWO SĘDZIA M.CELEJ - niezwylke trafna diagnoza

TERAZ CZEKAMY NA UCHWAŁĘ KRS O ZBADANIE PRZEZ TK ZGODNOŚCI Z KONSTYTUCJĄ NASZYCH PRZEPISÓW PŁACOWYCH

Dred
13.05.2008 07:31:29

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/17340,brak_asesorow_juz_za_rok_moze_sparalizowac_sadownictwo.html

Rafał R
13.05.2008 08:48:21

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/17339,minister_nie_moze_kierowac_prokuratura.html

Justibas
13.05.2008 12:19:01

"Dred" napisał:

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/17340,brak_asesorow_juz_za_rok_moze_sparalizowac_sadownictwo.html



podoba mi się wypowiedź pani Dziekan NRA, iż
"Niepokoją mnie głosy, zgodnie z którymi zbyt niskie wynagrodzenia sędziów powstrzymują adwokatów przed ubieganiem się o stanowiska sędziowskie. Tak w istocie nie jest."
a to dobre

Dreed
14.05.2008 07:06:00

http://www.rp.pl/artykul/133938.html

Czy ktoś ma jeszcze jakieś złudzenia, że oszczędności można znaleźć w innych działach gospodarki???

Jac
14.05.2008 08:10:48

Pamiętamy kogoś kto w trakcie kampani wyborczej mówił, że w budżetówce mogą i powinny być znaczące podwyżki i mówił to z "całą odpowiedzialnością".
Inne grupy zawodowe przynajmniej dostaną trochę kiełbasy tuż przed wyborami, a my nawet tego nie.
Dlatego musimy protestować coraz ostrzej i do skutku.

Dred
14.05.2008 16:23:09

Sekretarz może być wkrótce lepiej opłacany niż sędzia cz. 2

http://www.rp.pl/artykul/133556.html

dorota
14.05.2008 19:06:03
Bogamaj
14.05.2008 19:09:32

Nie ma pieniędzy na wzrost płac?? Na pewno???
Przeczytałam w rzepie przed chwilą i mnie zbulwersowało:

http://www.rp.pl/artykul/133584.html

Beatka
14.05.2008 19:16:30

"Rząd Donalda Tuska, po oszukaniu nauczycieli i medyków, liczy na ,,odpowiedzialność' sędziów i brak u nich ,,odruchu i tradycji protestowania'. Może się jednak przeliczyć – podkreśla "Trybuna"."




Czegoś nie rozumiem. Jakie niby sędziowie mają "tradycje protestowania" i "odruchy" z tym związane. Coś się chyba komuś pomyliło

bladyswit
14.05.2008 19:17:37

"Bogamaj" napisał:

Nie ma pieniędzy na wzrost płac?? Na pewno???
Przeczytałam w rzepie przed chwilą i mnie zbulwersowało:

http://www.rp.pl/artykul/133584.html


A niektórzy twierdzą, że to protesty są niegodne urzędu sędziego ...

A inni mówią; "Jak ci się nie podoba, zmień zawód" (autentyk !!!).

Bogamaj
14.05.2008 19:19:49

Znam to doskonale. Jeszcze inni - moja własna rodzina - mówią, ze nic nie produkujemy, i tylko czerpiemy pieniądze z tego co inni wytworzą i żyjemy z ich podatków więc nie mamy prawa niczego się domagać tylko siedzieć cicho.
Słów brakuje.

bladyswit
14.05.2008 19:23:30

"Dred" napisał:

Sekretarz może być wkrótce lepiej opłacany niż sędzia cz. 2

http://www.rp.pl/artykul/133556.html


Niedługo okaże się, że sędziowie są w sądach zbędni: wystarczy prezes, kierownik finansowy i panie kierownicy sekretariatów. A po co komu jakieś wykształciuchy upominające się o podwyżkę i ględzące o niezawisłości ?

Beatka
14.05.2008 19:24:13

"Bogamaj" napisał:

Znam to doskonale. Jeszcze inni - moja własna rodzina - mówią, ze nic nie produkujemy, i tylko czerpiemy pieniądze z tego co inni wytworzą i żyjemy z ich podatków więc nie mamy prawa niczego się domagać tylko siedzieć cicho.
Słów brakuje.




Ja rozumiem, że to tradycyjna rodzina, ale co oni tacy niewyedukowani. U mnie to cisza. Ale fakt, napracowałam się nad nimi i wolą nie ujawniać poglądów

Bogamaj
14.05.2008 19:28:51

Beatka więc rozumiesz ten ból, jednak to mnie uczy jednego - społeczeństwa do siebie nie przekonamy, są zbyt głęboko zindoktrynowani. Musimy robić swoje szanować się i walczyć w swoich kręgach, Hmmmmmm zastanawiam się nad jakąś akcją, która uderzy w MS może odmowa przesyłania danych i statystyk - w końcu księgowymi nie jesteśmy

rbk
14.05.2008 20:45:12

A może złożymy wnioski o urlop bezpłatny z terminem powrotu w miarę odległym.

Maltazar
14.05.2008 20:51:39

"Beatka" napisał:

"Rząd Donalda Tuska, po oszukaniu nauczycieli i medyków, liczy na ,,odpowiedzialność' sędziów i brak u nich ,,odruchu i tradycji protestowania'. Może się jednak przeliczyć – podkreśla "Trybuna"."




Czegoś nie rozumiem. Jakie niby sędziowie mają "tradycje protestowania" i "odruchy" z tym związane. Coś się chyba komuś pomyliło


Jest taki jeden odruch. Jest reakcją na to co dzieje sie w materii naszych oczekiwań, a na imię mu wymiotny.

tujs
14.05.2008 23:18:11

http://www.rp.pl/artykul/134330.html

trafna, wyważona diagnoza s. W. Żurka

niestety brak konkretów co do form protesu, poza mglistym 30maja

jakwaw
14.05.2008 23:26:29

"tujs" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/134330.html

trafna, wyważona diagnoza s. W. Żurka

niestety brak konkretów co do form protesu, poza mglistym 30maja


To jest ta odpowiedź na stanowisko MS-u z 12 maja????? Bo chyba nikt nie wierzy w to, że 17 maja zarząd Iustitii zacznie wydawać sędziom broń?
Matko Święta, jak do adresatów naszej petycji w UE dotrze co dzieje się w tym kraju, to zamiast nam pomóc, zażądają wykluczenia Polski z UE.

elew
14.05.2008 23:59:15

cóż mogę dodać do tej strzelistej wypowiedzi

proszę mnie zakwalifikować do tych którzy nie są młodymi zdolnymi asesorami

Bogamaj
15.05.2008 07:25:23

Elew - chcemy być sędziami, niektórzy z nas już nimi są i niektórzy naprawdę wykonują ten zawód z pasją i dlatego tak ciężko przychodzi protestować, bo nie mieści się to w standartach etycznych. Jestem sędzią i chcę nim być do końca mojej kariery zawodowej, ale żal wykonywać zawód, którego opluwanie stało się sportem narodowym, zaś upodlanie strategią narodową władz i najwyższych organów państwowych. To oni postępują nieetycznie a nie my.

Jac
15.05.2008 08:44:17

Argumenty sędziego Żurka są słuszne, ale niestety trafią w próżnię.
Wszak pozostałe władze udowodniły już wielokrotnie, że poważnie traktują nie tych, którzy mają rację, ale tych, którzy mają odpowiednie środki nacisku i nie wahają się ich użyć.

witoldw1
15.05.2008 09:39:48

"bladyswit" napisał:

Sekretarz może być wkrótce lepiej opłacany niż sędzia cz. 2

http://www.rp.pl/artykul/133556.html


Niedługo okaże się, że sędziowie są w sądach zbędni: wystarczy prezes, kierownik finansowy i panie kierownicy sekretariatów. A po co komu jakieś wykształciuchy upominające się o podwyżkę i ględzące o niezawisłości ?
Oj Konrad ,Konrad-nic się nie okaże, sędziowie zawsze byli tymi,którzy tylko przeszkadzali w sprawnym funkcjonowaniu sądów

wróbel
15.05.2008 10:27:46

"witoldw1" napisał:

Sekretarz może być wkrótce lepiej opłacany niż sędzia cz. 2

http://www.rp.pl/artykul/133556.html


Niedługo okaże się, że sędziowie są w sądach zbędni: wystarczy prezes, kierownik finansowy i panie kierownicy sekretariatów. A po co komu jakieś wykształciuchy upominające się o podwyżkę i ględzące o niezawisłości ?
Oj Konrad ,Konrad-nic się nie okaże, sędziowie zawsze byli tymi,którzy tylko przeszkadzali w sprawnym funkcjonowaniu sądów

czyli nie okaże się, a potwierdzi słuszność teorii

mara
15.05.2008 11:37:57

http://fakty.interia.pl/tylko_u_nas/wywiady/news/sad-dal-dowod-zenujacej-slabosci-intelektualnej,1110441

juez
15.05.2008 11:57:55

"tujs" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/134330.html

trafna, wyważona diagnoza s. W. Żurka

niestety brak konkretów co do form protesu, poza mglistym 30maja


a mnie sie nie odpala czy ktos moglby wkleic tekst, zeby mozna przeczytac?

Justibas
15.05.2008 12:06:34

"Beatka" napisał:

Znam to doskonale. Jeszcze inni - moja własna rodzina - mówią, ze nic nie produkujemy, i tylko czerpiemy pieniądze z tego co inni wytworzą i żyjemy z ich podatków więc nie mamy prawa niczego się domagać tylko siedzieć cicho.
Słów brakuje.




Ja rozumiem, że to tradycyjna rodzina, ale co oni tacy niewyedukowani. U mnie to cisza. Ale fakt, napracowałam się nad nimi i wolą nie ujawniać poglądów

To Ty nie masz samych sędziów w rodzinie? Podobno wszyscy mamy

anpod
15.05.2008 12:21:56

Czy sędziemu wypada protestować
Waldemar Żurek 15-05-2008, ostatnia aktualizacja 15-05-2008 07:20
Sędzia sądu rejonowego dostanie w tym roku 90 zł netto podwyżki inflacyjnej – zauważa Waldemar Żurek, sędzia Sądu Okręgowego w Krakowie

Tytułowe pytanie od kilku miesięcy zadaje sobie całe środowisko. Sędziowie są “aństwowcami”, dla nich zasady przestrzegania prawa to świętość. Czy można zatem znaleźć formułę, która zmusi pozostałe dwie władze, ustawodawczą i wykonawczą, do podjęcia odważnych decyzji, które odwrócą narastającą od kilku lat fatalną tendencję osłabiania sądownictwa? Czy obecną sytuację można już zakwalifikować jako stan wyższej konieczności? Czy sami sędziowie zrobili wszystko, by temu zapobiec?


Dajcie z siebie wszystko

W latach 90., gdy do sądów zaczęły wpływać ogromne ilości spraw, bo ustawodawca bez opamiętania poszerzał kategorie spraw podległych Temidzie, sędziowie sądzili. Coraz więcej i więcej. Dodatkowe rozprawy, praca po kilkanaście godzin dziennie siedem dni w tygodniu w wielu dużych sądach stawała się normą. Wtedy powstał zwyczaj brania krótkich urlopów wypoczynkowych na “wypisanie się z uzasadnień”. Pojęcie godzin nadliczbowych nie istniało i nie istnieje. Sędzia to powołanie.

Mimo tych zmagań z rzeczywistością sądy popadały w ogromne zaległości. Cała niechęć rozgoryczonych stron, które nieraz latami musiały czekać na zakończenie swoich procesów, spadała na sędziów. Nikt nie pytał, ile jeszcze można więcej pracować. Ale sędziowie nie protestowali. Pisali petycje, uchwały, monity, opracowali kodeks etyki, organizowali sami szkolenia, wdrażali nowe technologie. W Iustitii – Stowarzyszeniu Sędziów Polskich – powstał zespół “Sprawny sąd” wydający zbiory tzw. dobrych praktyk, które miały usprawnić postępowanie.

Kolejne rządy obiecywały sędziom, że jeśli dadzą z siebie wszystko, to w końcu zostaną docenieni. Pamiętam narady z prezesami, którzy prosili: dajcie z siebie, ile tylko można, społeczeństwo to doceni.


Egzamin z niezawisłości

Czy doceniło? Zapewne w jakiejś części tak. Sądy, bezpardonowo atakowane w mediach przez populistycznych polityków, nadal dla większości stanowią ostatnią deskę ratunku.

Sądy zdały i zdają egzamin z niezawisłości. Widać to świetnie w sytuacjach naprawdę trudnych. Sądy są wyspą niezależności i działania zgodnego z prawem.

Kilka lat temu zrozumiano wreszcie, że w sądach konieczne są nowoczesne technologie, systemy komputerowe, elektroniczne repertoria, nowe i funkcjonalne budynki. Sytuacja się poprawiła, sędziowie opanowali dziesięciomilionowy roczny wpływ spraw. Zaczęliśmy sukcesywnie likwidować zaległości.

To nic, że inne zawody prawnicze były już wynagradzane znacznie lepiej. Sąd nadal dawał prestiż i niezwykle ważną niezależność myśli i poglądów prawnych. Dla wielu to było najważniejsze. Ale z roku na rok rynek pracy stawał się coraz trudniejszy. Młodzi prawnicy w dużych miastach zaczęli mieć ogromne możliwości. Jednocześnie zastraszająco rosły koszty życia. Sytuacja tej grupy stawała się coraz trudniejsza. Dzisiejsze sędziowskie zarobki już odstraszają młodych, skończył się czas, gdy zasilały nas szeregi młodych zdolnych asesorów.

Musimy także spojrzeć na realia pędzącej gospodarki i galopujących wynagrodzeń, w każdej dziedzinie. Wśród wysoko wykwalifikowanej kadry ten wzrost jest najbardziej znaczący.


Specyficzna sfera budżetowa

Ale sędziowie są sferą budżetową. Co prawda specyficzną, bo sądy z wpisów i kar przynoszą dochód, i to całkiem niemały. Im więcej i szybciej spraw załatwionych, tym większy dochód, tym mniej odszkodowań zasądzanych w Strasburgu dla naszych obywateli. Jednak pozostałe dwie władze ciągle nam tłumaczą, że budżet jest napięty.

I co czytamy na łamach fachowej prasy? Czytamy mianowicie, że budżet w I kwartale 2008 r. zanotował nadwyżkę 3,105 mld zł; że wzrośnie uposażenie zasadnicze żołnierza i minimalne kwoty wynagrodzeń zasadniczych w urzędach samorządowych od 37 do 105 proc.; obiecane w styczniu podwyżki dla celników będą wypłacone z wyrównaniem od stycznia; pensje stale rosną i będą rosły: w styczniu o 11,5 proc., w lutym o 12,8 proc., w marcu o 10,7 proc.; nie będzie limitów zarobków dla menedżerów w spółkach Skarbu Państwa – nawet o 1000 proc. mogą wzrosnąć zarobki kluczowych menedżerów; PKP Przewozy Regionalne dostaną z budżetu państwa 2,16 mld zł dotacji w celu zrównoważenia budżetu; rząd kolejny raz oddłuży szpitale; prognozowana kwota to ok. 10 mld zł.

Oczywiście można tylko pogratulować. Wskazane wydatki są rzeczywiście konieczne. Ale czy ważne państwo w środku Europy nie może znaleźć środków, by sędziowie, jak jest na całym świecie, zaczęli normalnie zarabiać? By chcieli przychodzić do sądów najlepsi z innych zawodów?

W tym roku sędzia sądu rejonowego dostanie 90 zł netto podwyżki inflacyjnej. Za nami są tylko Bułgaria, Rumunia i Łotwa. Ale przy ich kosztach życia de facto jesteśmy na ostatnim miejscu.


Zaczynają się braki kadrowe

Sytuacja w środowisku jest niezwykle napięta. W realizowanym w tym roku budżecie zaplanowano na styczeń podwyżki dla sędziów, ale – jak nas poinformowano – z powodu niedopinającego się budżetu zrezygnowano z nich. W lipcu miała wejść w życie nowela ustawy o ustroju sądów powszechnych wprowadzająca tzw. awans poziomy. Wielu sędziom z niższych instancji, po wieloletniej nienagannej pracy, pozwoliłoby to przyznać tytuł sędziego wyższego szczebla i odpowiednio wyższe wynagrodzenie. Już wiadomo, że nowy przepis zostanie zlikwidowany, zanim zdążył wejść w życie. W budżecie “skasowano” ok. 2600 etatów tzw. pomocniczych: referendarsko–asystenckich.

Już zaczynają się braki kadrowe. Jak wytłumaczyć obywatelowi, że księgi wieczyste są “zawalone” pracą, bo przekształcamy prawa spółdzielcze we własność. On chce mieć szybki wpis hipoteki, bo płaci za każdy dzień zwiększone ubezpieczenie kredytu. Ale wina za to znowu spada na sądy.

Ministerstwo dostrzegło problem wynagrodzeń. Wydano oświadczenie na stronie internetowej. Ale resort finansów na nic nie chce się zgodzić. Na co zatem mamy czekać? Próbowano stworzyć ustawę odcinającą zarobki sędziów od innych prawników wynagradzanych z budżetu, ale, zapewne pod presją, szybko wycofano się z tej dobrej propozycji. Wskazywano nam: w tym roku nic nie uda się zmienić, ale w przyszłym od stycznia zaczniemy zmieniać zasadniczo sposób wynagradzania sędziów. Dzisiaj słyszymy, że może się to nie udać. To znaczy likwidacja spodziewanych awansów poziomych tak, ale zmiana zasad wynagradzania i wysokości płac stoi pod znakiem zapytania.


Korona z tombaku

Nie wolno nam mieć związków zawodowych, nie mamy prawa do strajku, nie zasiadamy w Komisji Trójstronnej. Tak więc niezwykle ważna grupa społeczna, zaliczana do “kręgosłupa” państwa, jest pozbawiona całkowicie realnego wpływu na regulowanie swojej sytuacji. To nie tylko powoduje frustrację, ale może też się stać przyczyną zapaści wymiaru sprawiedliwości.

Stowarzyszenie Sędziów Polskich Iustitia, chcąc ratować sytuacje, przygotowuje projekt ustawy o “koronie zawodów”. To ma być rzeczywisty przełom: otwarcie realnej drogi do sądów dla przedstawicieli innych zawodów prawniczych z jednoczesnym uzupełnianiem kadry przez najlepszych i wybijających się praktyków spośród referendarzy i asystentów sędziów.

Ministerstwo ma odmienne propozycje, które jednak pozwolą wychować kandydata na sędziego dopiero za mniej więcej sześć lat. Co jednak do tego czasu, przecież nie będzie asesorów?

Musimy pamiętać, że korona nie może być z tombaku. Nie przyjdzie do sądu nikt z innych zawodów prawniczych, jeśli nie stworzymy odpowiednich warunków pracy i płacy.

Co zatem mamy zrobić w obecnej sytuacji, kiedy nie wypada nam protestować, ale chyba musimy zacząć to robić? Tak jednak, by było to zgodne z prawem. Jako sędziowie mamy obowiązek walczyć o to, by nie doprowadzić sądownictwa do kadrowej zapaści, która przełoży się od razu na zapaść w jakości i ilości załatwianych spraw.

Sądy, bezpardonowo atakowane w mediach przez populistycznych polityków, nadal dla większości stanowią ostatnią deskę ratunku
Jeżeli nie uzyskamy pozytywnego odzewu na nasze bardzo realne i możliwe do spełnienia, przy odrobinie dobrej woli, postulaty, zaproponujemy 30 maja 2008 r. jako dzień bez wokandy. Nie może to jednak w żaden sposób naruszać prawa ani uderzać w obywatela, który przychodzi do sądu. Sędziowie pracują intensywnie także w dni, kiedy nie sądzą. Czytają akta, piszą uzasadnienia, wydają setki zarządzeń. Mają także prawo do urlopu wypoczynkowego.

Apelujemy jednak do władzy wykonawczej i ustawodawczej: musimy rozmawiać i dążyć do szybkiego porozumienia. W przeciwnym razie wymiar sprawiedliwości czekają bardzo złe lata. To byłaby naprawdę niedobra wiadomość dla naszej młodej demokracji i dla całego społeczeństwa.

Źródło : Rzeczpospolita

octawiabis
15.05.2008 13:23:09

Pismo Pana Czaji Podsekretarza Stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości ( źródło strona Iustiti )

Pani

Maria Teresa Romer

Prezes Stowarzyszenia Sędziów Polskich IUSTITIA



W odpowiedzi na pismo z dnia 16 kwietnia 2008 r., uprzejmie informuję, że Minister Sprawiedliwości podziela stanowisko Stowarzyszenia Sędziów Polskich IUSTITIA, zgodnie z którym zawód sędziego powinien być korona zawodów prawniczych.

Opracowany w Ministerstwie Sprawiedliwości projekt ustawy o Krajowej Szkole Sądownictwa i Prokuratury, wychodzi naprzeciw temu założeniu. Likwidując instytucję asesury sądowej, przewiduje następujące, równorzędnie traktowane, trzy drogi dochodzenia do stanowiska sędziego:

1) poprzez ukończenie aplikacji sądowej w Krajowej Szkole Sądownictwa i Prokuratury lub pracę w charakterze asesora prokuratorskiego przez okres co najmniej trzech lat

2) poprzez wykonywanie zawodu adwokata, radcy prawnego, notariusza lub prokuratora

3) poprzez ukończenie aplikacji ogólnej, pracę na stanowisku referendarza sądowego lub asystenta sędziego przez okres – odpowiednio – 5 lub 6 lat oraz złożenie egzaminu sędziowskiego.



Ponadto projekt zachowuje dotychczasową zasadę, że ubieganie się o stanowisko sędziego przysługuje osobom mającym tytuł naukowy profesora lub stopień naukowy doktora habilitowanego nauk prawnych.



Proponowane w tym projekcie przepisy zmieniające, przejściowe i końcowe stanowią w drodze wyjątku, że w przypadku osób mianowanych na stanowisko asesora sądowego w okresie od 5 listopada 2005 roku do 4 listopada 2007 roku, minimalny okres pracy na stanowisku asesora sądowego, warunkujący możliwość ubiegania się o powołanie na stanowisko sędziego sądu rejonowego, obniżony zostanie do 12 miesięcy, zaś wymagany wiek – do 28 lat.

Jednocześnie, celem realizacji przyjętego założenia co do wzmocnienia statusu zawodu sędziego, w Ministerstwie Sprawiedliwości zostały podjęte prace zmierzające do zmiany systemu wynagrodzeń sędziowskich.

W tym zakresie został przygotowany projekt ustawy o zmianie ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych oraz niektórych innych ustaw oraz zmianie innych ustaw, który po uzgodnieniach międzyresortowych, w dniu 24 kwietnia 2008 roku był przedmiotem obrad Stałego Komitetu Rady Ministrów.

Projekt przewidywał:

1) w pierwszym etapie – zastąpienie instytucji tzw. awansu poziomego trzecią stawką awansową dla sędziów sądów rejonowych i okręgowych, które to rozwiązania, jako mające zabezpieczenie w budżecie sądownictwa powszechnego na 2008 r., miały wejść w życie z dniem 1 lipca 2008 r.

2) w drugim etapie – zmianę dotychczasowego sposobu określenia kwoty bazowej, stanowiącej podstawę ustalania wynagrodzenia zasadniczego sędziów sądów powszechnych, poprzez ustalenie wysokości tej kwoty bezpośrednio w przepisach ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. – Prawo o ustroju sądów powszechnych (Dz. U. Nr 98, poz. 1070 z późn. zm.) i ukształtowanie jej na poziomie 1866,78 zł, tj. przy założeniu wzrostu o 25% w stosunku do jej aktualnej wysokości (1.493,42 zł). Ponadto projekt zakładał wprowadzenie regulacji, zgodnie z którą wynagrodzenie zasadnicze w stawce podstawowej wynosiłoby co najmniej 125% wynagrodzenia zasadniczego w stawce podstawowej dla bezpośrednio niższego stanowiska sędziowskiego. Rozwiązania te miały wejść w życie od dnia 1 stycznia 2009 r.



Projekt, jako przedwczesny, z uwagi na nieznany w chwili obecnej kształt budżetu Państwa na 2009 r., nie znalazł na tym etapie akceptacji Stałego Komitetu Rady Ministrów w zakresie zmian określonych w pkt 2.

W związku z powyższym Minister Sprawiedliwości podjął decyzję o wyłączeniu rozwiązań dotyczących zastąpienia instytucji tzw. awansu poziomego trzecią stawką awansową do odrębnych prac legislacyjnych. W tej części opracowano nowy projekt ustawy o zmianie ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych oraz niektórych innych ustaw oraz o zmianie innych ustaw.

W ocenie Ministra Sprawiedliwości, instytucja tzw. awansu poziomego pozostaje w sprzeczności z przyjętymi założeniami w zakresie nowego modelu dochodzenia do stanowiska sędziego, a ponadto pociągałoby za sobą negatywne skutki dla prawidłowej organizacji sądownictwa powszechnego, tak w aspekcie ustrojowym, jak i praktycznym.

Nowy model dochodzenia do zawodu sędziego przewiduje daleko idąca swobodę przepływu kadr pomiędzy zawodami prawniczymi, która wymaga – co do zasady – przeprowadzania naboru na stanowiska sędziowskie w formie konkursu, do którego przystępowaliby przedstawiciele wszystkich zawodów prawniczych.

Wejście w życie ustawy z dnia 29 czerwca 2007 r. o zmianie ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych i niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 136, poz. 959) wprowadziłoby tymczasem odrębną ścieżkę awansu zawodowego, zastrzeżoną wyłączenie dla już urzędujących sędziów, w istocie automatyczną i bez powiązania z rzeczywistymi osiągnięciami i kwalifikacjami zawodowymi kandydatów. Awans poziomy miałby bowiem następować w zasadzie na skutek upływu określonego czasu, bez dokonywania merytorycznej oceny dotychczasowej pracy sędziego kandydującego na wyższe stanowisko sędziowskie.

Niezależnie od powyższego należy wskazać, że instytucja awansu poziomego nie jest również spójna z systemowymi założeniami aktualnie obowiązującej ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych, które przyjmują ścisłe powiązanie awansu zawodowego sędziego z hierarchiczną strukturą sądów powszechnych. Awans zawodowy polega na objęciu stanowiska sędziowskiego w sądzie bezpośrednio wyższym przez kandydata wyłonionego w drodze konkursu. W wypadku kandydatów ze środowiska sędziowskiego, okres zajmowania dotychczasowego stanowiska sędziowskiego jest tylko jednym z warunków ubiegania się o wyższe stanowisko sędziowskie. Instytucja awansu poziomego, wiążąc się z koniecznością utworzenia wyższych stanowisk sędziowskich w sądach niższych, odrywałaby się zatem od hierarchicznego modelu sądownictwa powszechnego, komplikowałaby nadmiernie jego organizację i czyniła strukturę stanowisk sędziowskich nieprzejrzystą.

System awansu poziomego stanowiłby zarazem istotny czynnik demotywujący sędziów o dużym doświadczeniu i wysokich kwalifikacjach zawodowych do ubiegania się o wyższe stanowiska sędziowskie w sądzie wyższym, czyli w drodze tzw. awansu pionowego. Jednocześnie, im dłuższy byłby staż sędziowski, tym mniejsza byłaby wola sędziów do podnoszenia kwalifikacji zawodowych i dbałość o najwyższą jakość orzecznictwa, skoro i tak po upływie określonego czasu mieliby perspektywę awansu na wyższe stanowisko sędziowskie – tyle, że w sądzie niższym.

W praktyce, ze ścieżki awansu poziomego korzystaliby najczęściej sędziowie o krótszym stażu zawodowym, co mogłoby negatywnie rzutować na funkcjonowanie sądów wyższych, ze swej istoty rozpoznających sprawy bardziej zawiłe, wymagające nie tylko bardzo dobrego przygotowania merytorycznego, ale i dużego doświadczenia zawodowego sędziów.

Pogłębiłoby to aktualne problemy z doborem kadry sędziowskiej o odpowiednich kwalifikacjach zawodowych w sądach apelacyjnych. Wskazać bowiem należy, że już obecnie w apelacjach, w których sądy okręgowe są znacznie oddalone od siedziby sądu apelacyjnego, obserwowana jest niechęć sędziów do ubiegania się o stanowisko sędziego sądu apelacyjnego, gdyż jego objęcie powoduje konieczność codziennych, uciążliwych dojazdów do miejsca pracy albo konieczność przeniesienia centrum życiowego sędziego.



Wprowadzenie kolejnych stawek awansowych, zgodnie z propozycją Stowarzyszenia, nie jest możliwe, gdyż środki konieczne na ten cel nie zostały przewidziane w budżecie sądownictwa powszechnego na 2008 r.



Prace w zakresie pozostałych rozwiązań będą natomiast skorelowane z pracami nad projektem budżetu Państwa na 2009 r., w części 15 – Sądownictwo powszechne.



Ponadto należy podkreślić, że Minister Sprawiedliwości, przedkładając Radzie Ministrów w styczniu 2008 r. założenia do ustaw wprowadzających nowe regulacje w zakresie dostępu do zawodów prawniczych oraz racjonalizacji i uelastycznienia struktury organizacyjnej sądów powszechnych, jak też wzmocnienia statusu sędziego i kariery sędziowskiej proponował, aby kwota będąca podstawą ustalenia wynagrodzenia zasadniczego sędziów sądów powszechnych stanowiła równowartość przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego brutto w gospodarce narodowej w drugim półroczu roku poprzedniego, ogłaszanego w Dzienniku Urzędowym Rzeczypospolitej Polskiej „Monitor Polski” przez Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego.

Rada Ministrów nie zaakceptowała jednak tej propozycji, uznając, że nie ma ona dostatecznego uzasadnienia merytorycznego.

Wskazać należy, że w świetle orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego z dnia 18 lutego 2004 r. (K 12/03), z dnia 22 marca 2000 r. (P 12/98) oraz z dnia 4 październik 200 r. (P 8/00), obiektywnym układem odniesienia – w kontekście gwarancji zawartych w art. 178 ust. 2 Konstytucji RP – jest przede wszystkim poziom przeciętnego wynagrodzenia w państwowej sferze budżetowej. W tym zakresie wpływ kształtujący organów władzy publicznej, bezpośrednich adresatów wyżej wskazanej normy konstytucyjnej, jest pełny i bezpośredni. Natomiast ogólny wzrost gospodarczy i wzrost poziomu zamożności społeczeństwa niewątpliwie długookresowo rzutuje na rozumienie „odpowiedniości” wynagrodzeń sędziowskich, jednak z normy konstytucyjnej nie wynika wymaganie ustanowienia w ty względzie przez ustawodawcę jakiejś ścisłej zależności.



Niezależnie od powyższego, pragnę nadmienić, że przedstawiciele Stowarzyszenia uczestniczą w prowadzonych w Ministerstwie Sprawiedliwości pracach, obejmujących omówione wyżej zagadnienie.





Z upoważnienia Ministra Sprawiedliwości,

Jacek Czaja

Podsekretarz Stanu

Justibas
15.05.2008 13:35:05

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/17868,cwiakalski_robie_wszystko_by_pensje_sedziow_wzrosly.html

Michał44
15.05.2008 13:36:03

Wypowiedź ZC z Poznania

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/17868,cwiakalski_robie_wszystko_by_pensje_sedziow_wzrosly.html

octawiabis
15.05.2008 13:53:22

O to nowy projekt usp skierowany na RM

Ustawa
z dnia 2008 r.
o zmianie ustawy o zmianie ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych oraz niektórych innych ustaw oraz o zmianie innych ustaw1)

Art. 1.
W ustawie z dnia 29 czerwca 2007 r. o zmianie ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 136, poz. 959 oraz Nr 230, poz. 1698) wprowadza się następujące zmiany:
1) w art. 1 uchyla się pkt 18, 23-25 oraz pkt 31 lit. b;
2) w art. 2:
a) uchyla się pkt 1, 3, 4,
b) pkt 12 otrzymuje brzmienie:
„12) w art. 62 ust. 1b otrzymuje brzmienie:
1b. Wynagrodzenie zasadnicze w stawce podstawowej wynosi co najmniej 120% wynagrodzenia zasadniczego w stawce podstawowej dla bezpośrednio niższego stanowiska prokuratorskiego.”;
3) uchyla się art. 4;
4) art. 9 otrzymuje brzmienie:
„Art. 9. Ustawa wchodzi w życie po upływie 30 dni od dnia ogłoszenia, z wyjątkiem art. 1 pkt 31 lit. a oraz art. 2 pkt 6 lit. d, w zakresie dodawanego ust. 4b, i pkt 12, które wchodzą w życie z dniem 1 lipca 2008 r.”.

Art. 2.
W ustawie z dnia 20 czerwca 1985 r. o prokuraturze (Dz. U. z 2008 r. Nr 7, poz. 39) w art. 62 wprowadza się następujące zmiany:
1) ust. 1a otrzymuje brzmienie:
„1a. Wynagrodzenie zasadnicze prokuratora prokuratury rejonowej i prokuratora prokuratury okręgowej ustala się w stawce podstawowej, w stawce pierwszej awansowej, w stawce drugiej awansowej albo w stawce trzeciej awansowej. Wynagrodzenie zasadnicze prokuratora prokuratury apelacyjnej ustala się w stawce podstawowej, w stawce pierwszej awansowej albo w stawce drugiej awansowej. Pierwsza stawka awansowa stanowi 107% stawki podstawowej, druga stawka awansowa – 115% stawki podstawowej, a trzecia stawka awansowa – 120% stawki podstawowej dla danego stanowiska prokuratorskiego.”
2) ust. 1c-1d otrzymuje brzmienie:
„1c. Prokurator, obejmując stanowisko, otrzymuje wynagrodzenie zasadnicze w stawce podstawowej. Wynagrodzenie zasadnicze prokuratora ulega podwyższeniu do stawki pierwszej awansowej po pięciu latach pracy na danym stanowisku prokuratorskim lub na innym, odpowiednio równorzędnym, stanowisku prokuratora lub sędziego. Okres ten ulega wydłużeniu o trzy lata w razie ukarania prokuratora w tym czasie, a także w okresie zajmowania stanowiska sędziego, karą dyscyplinarną lub dwukrotnego wytknięcia uchybienia, o którym mowa w art. 8 ust. 7.,
1d. Wynagrodzenie zasadnicze prokuratora ulega podwyższeniu do stawki drugiej awansowej po dziesięciu latach pracy na danym stanowisku prokuratorskim lub na innym, odpowiednio równorzędnym, stanowisku prokuratora lub sędziego. Przepis ust. 1c zdanie trzecie stosuje się.”,
3) po ust. 1d dodaje się ust. 1da w brzmieniu:
„1da. Wynagrodzenie zasadnicze prokuratora prokuratury rejonowej i prokuratora prokuratury okręgowej ulega podwyższeniu do stawki trzeciej awansowej po piętnastu latach pracy na danym stanowisku prokuratorskim lub na innym, odpowiednio równorzędnym, stanowisku prokuratora lub sędziego. Przepis ust. 1c zdanie trzecie stosuje się.”.

Art. 3.
W ustawie z dnia 27 lipca 2001 r. – Prawo o ustroju sądów powszechnych (Dz. U. Nr 98, poz. 1070, z późn. zm.2)) w art. 91 wprowadza się następujące zmiany:
1) § 2 otrzymuje brzmienie:
„§ 2. Wynagrodzenie zasadnicze sędziego sądu rejonowego i sędziego sądu okręgowego ustala się w stawce podstawowej, w stawce pierwszej awansowej, w stawce drugiej awansowej albo w stawce trzeciej awansowej. Wynagrodzenie zasadnicze sędziego sądu apelacyjnego ustala się w stawce podstawowej, w stawce pierwszej awansowej albo w stawce drugiej awansowej. Pierwsza stawka awansowa stanowi 107% stawki podstawowej, druga stawka awansowa – 115% stawki podstawowej, a trzecia stawka awansowa – 120% stawki podstawowej dla danego stanowiska sędziowskiego.”;
2) § 3 i 4 otrzymują brzmienie:
„§ 3. Wynagrodzenie zasadnicze sędziego podwyższa się do wysokości stawki pierwszej awansowej po pięciu latach pracy na danym stanowisku sędziowskim lub na innym, odpowiednio równorzędnym, stanowisku sędziego lub prokuratora. Okres ten ulega wydłużeniu o trzy lata w razie ukarania sędziego w tym czasie, a także w okresie zajmowania stanowiska prokuratora, karą dyscyplinarną lub dwukrotnego wytknięcia uchybienia, o którym mowa w art. 40, względnie dwukrotnego zwrócenia uwagi w trybie określonym w art. 37 § 4.
§ 4. Wynagrodzenie zasadnicze sędziego ulega podwyższeniu do stawki drugiej awansowej po dziesięciu latach pracy na danym stanowisku sędziowskim lub na innym, odpowiednio równorzędnym, stanowisku sędziego lub prokuratora. Przepis § 3 zdanie drugie stosuje się.";
3) po § 4 dodaje się § 4a w brzmieniu:
„§ 4a. Wynagrodzenie zasadnicze sędziego sądu rejonowego i sędziego sądu okręgowego podwyższa się do stawki trzeciej awansowej po piętnastu latach pracy na danym stanowisku sędziowskim lub na innym, odpowiednio równorzędnym, stanowisku sędziego lub prokuratora. Przepis § 3 zdanie drugie stosuje się.”.

Art. 4.
Ustawa wchodzi w życie z dniem 1 lipca 2008 r.

Bogamaj
15.05.2008 14:58:31

"Justibas" napisał:

Znam to doskonale. Jeszcze inni - moja własna rodzina - mówią, ze nic nie produkujemy, i tylko czerpiemy pieniądze z tego co inni wytworzą i żyjemy z ich podatków więc nie mamy prawa niczego się domagać tylko siedzieć cicho.
Słów brakuje.




Ja rozumiem, że to tradycyjna rodzina, ale co oni tacy niewyedukowani. U mnie to cisza. Ale fakt, napracowałam się nad nimi i wolą nie ujawniać poglądów

To Ty nie masz samych sędziów w rodzinie? Podobno wszyscy mamy

Justibas - ANI JEDNEGO PRAWNIKA W RODZINIE POZA MNĄ!!!!

Dred
16.05.2008 00:24:43

Skarga mobilizuje

– Na pewno skarga trochę nas zmobilizowała – przyznaje sędzia Krzysztof Halumba i przypomina, że na samym początku Ministerstwo Sprawiedliwości straszyło, że będzie monitorować, którzy sędziowie byli zbyt leniwi, a w konsekwencji powstanie lista właśnie tych najgorszych.



http://www.rp.pl/artykul/134805.html

falkenstein
16.05.2008 07:17:35

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,5217286.html


30 maja dniem bez wokandy?

ludzka
16.05.2008 07:49:42

"falkenstein" napisał:

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,5217286.html


30 maja dniem bez wokandy?


Oczywiście, że tak !!!

Justibas
16.05.2008 08:39:03

"Bogamaj" napisał:

Znam to doskonale. Jeszcze inni - moja własna rodzina - mówią, ze nic nie produkujemy, i tylko czerpiemy pieniądze z tego co inni wytworzą i żyjemy z ich podatków więc nie mamy prawa niczego się domagać tylko siedzieć cicho.
Słów brakuje.




Ja rozumiem, że to tradycyjna rodzina, ale co oni tacy niewyedukowani. U mnie to cisza. Ale fakt, napracowałam się nad nimi i wolą nie ujawniać poglądów

To Ty nie masz samych sędziów w rodzinie? Podobno wszyscy mamy

Justibas - ANI JEDNEGO PRAWNIKA W RODZINIE POZA MNĄ!!!!

Witaj w klubie

juez
16.05.2008 08:45:57

"falkenstein" napisał:

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,5217286.html


30 maja dniem bez wokandy?


komentarze sa porazajace... brak slow

bladyswit
16.05.2008 09:26:27

"juez" napisał:

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,5217286.html


30 maja dniem bez wokandy?


komentarze sa porazajace... brak slow

Cche Wam się jeszcze czytać te głupoty ?

juez
16.05.2008 09:45:49

nie chce, ale czasem tak sie oko zawiesi..

Michał44
16.05.2008 11:39:11

Powinno być pod tematem "odmowa nominacji"

http://www.newsweek.pl/wydania/artykul.asp?Artykul=25582&Strona=1

iga
16.05.2008 12:39:46

Z uwagi na dużą liczbę nowych osób na forum uświadomimy im i jednocześnie przypomnimy panu Safjanowi :

189

WYROK*
z dnia 4 października 2000 r.
Sygn. P. 8/00


Trybunał Konstytucyjny w składzie:


Janusz Trzciński – przewodniczący
Jerzy Ciemniewski
Zdzisław Czeszejko-Sochacki
Teresa Dębowska-Romanowska
Lech Garlicki
Stefan J. Jaworski
Wiesław Johann
Biruta Lewaszkiewicz-Petrykowska
Andrzej Mączyński
Ferdynand Rymarz
Marek Safjan – sprawozdawca
Jadwiga Skórzewska-Łosiak
Jerzy Stępień
Marian Zdyb

Joanna Szymczak – protokolant


po rozpoznaniu 4 października 2000 r. na rozprawie pytań prawnych Sądu Okręgowego w Krakowie oraz Sądu Okręgowego w Częstochowie, z udziałem umocowanych przedstawicieli uczestników postępowania: Sądu Okręgowego w Krakowie, Sądu Okręgowego w Częstochowie, Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej oraz Prokuratora Generalnego, o udzielenie odpowiedzi:
1) czy przepisy § 1, § 2 i § 3 rozporządzenia Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 23 grudnia 1996 r. w sprawie wynagrodzeń sędziów sądów powszechnych oraz asesorów i aplikantów sądowych (Dz.U. Nr 155, poz. 758) są zgodne z art. 178 ust. 2 oraz z art. 10 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej;
2) czy art. 71 ustawy z 20 czerwca 1985 r. – Prawo o ustroju sądów powszechnych i stanowiące jego wypełnienie rozporządzenie Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 23 grudnia 1996 r. w sprawie wynagrodzeń sędziów sądów powszechnych oraz asesorów i aplikantów sądowych (Dz.U. Nr 155, poz. 758) są zgodne z art. 178 ust. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej w związku z jej art. 10

o r z e k a:

Art. 71 ustawy z 20 czerwca 1985 r. – Prawo o ustroju sądów powszechnych, w brzmieniu nadanym przez art. 15 ustawy z dnia 23 grudnia 1994 r. o kształtowaniu środków na wynagrodzenia w państwowej sferze budżetowej (Dz.U. z 1995 r. Nr 34, poz. 163), a także § 2 rozporządzenia Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 23 grudnia 1996 r. w sprawie wynagrodzeń sędziów sądów powszechnych oraz asesorów i aplikantów sądowych (Dz.U. Nr 155, poz. 758) w części określającej stawki wynagrodzenia zasadniczego sędziego sądu rejonowego i asesora sądowego oraz § 3 tego rozporządzenia w części określającej stawkę dodatku funkcyjnego na stanowisku przewodniczącego wydziału w sądzie rejonowym – są zgodne z art. 178 ust. 2 i nie są niezgodne z art. 10 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.


Ponadto p o s t a n a w i a:

na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz.U. Nr 102, poz. 643; zm.: z 2000 r. Nr 48, poz. 552) w pozostałym zakresie umorzyć postępowanie z powodu niedopuszczalności wydania orzeczenia.


Uzasadnienie:

Uzasadniając pytania prawne Sąd Okręgowy uznał, że w systemie kształtowania wynagrodzeń poszczególnych władz doszło do zachwiania równowagi, o której mowa w art. 10 ust. 1 konstytucji. Spektakularnych, zdaniem Sądu, przykładów w tym zakresie dostarczają przepisy rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów z dnia 8 czerwca 1999 r. w sprawie wielokrotności prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia oraz szczegółowych zasad wynagradzania prezesa, wiceprezesa, pozostałych członków samorządowego kolegium odwoławczego i pracowników biura tego kolegium (Dz.U. Nr 51, poz. 521) oraz rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów z dnia 29 października 1999 r. w sprawie określenia stanowisk urzędniczych, wymaganych kwalifikacji zawodowych, stopni służbowych urzędników służby cywilnej, mnożników do ustalania wynagrodzenia oraz szczegółowych zasad ustalania i wypłacania innych świadczeń przysługujących członkom korpusu służby cywilnej (Dz.U. Nr 89, poz. 996).
Członkowie samorządowych kolegiów odwoławczych otrzymują, zgodnie z pierwszym z powołanych rozporządzeń, wyższe wynagrodzenie niż sędziowie sądów rejonowych, wobec których zarówno wymogi kwalifikacyjne, jak i ograniczenia możliwości wykonywania innej pracy zarobkowej są nieporównywalnie surowsze. W ocenie Sądu Okręgowego świadczy to o braku zachowania proporcji.
Z kolei w drugim z powołanych rozporządzeń dla korpusu służby cywilnej ustalono mnożniki prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia w państwowej sferze budżetowej znacznie przekraczające mnożniki przewidziane dla sędziów sądów powszechnych (np.: dla stanowisk wspomagających w służbie cywilnej – 2,713; dla stanowisk wyższych, średniego szczebla zarządzania, koordynujących i samodzielnych oraz specjalistycznych odpowiednio – 10,85; 9,63; 7,154 i 4,3).
W opinii Sądu Okręgowego przedstawione przykłady są dowodem na zachwianie równowagi władz RP w zakresie wynagrodzeń funkcjonariuszy publicznych. Pojęcie “równowaga władz RP” – zdeterminowane zapisem art. 10 ust. 1 konstytucji – obejmuje, zdaniem Sądu, niewątpliwie także równowagę w zakresie wynagrodzeń. “Oczywiście równowaga władz nie będzie nigdy polegała na jakiejś matematycznie sprawdzalnej równości uposażeń, musi jednak odzwierciedlać proporcje określone rangą zajmowanego stanowiska, wymaganymi kwalifikacjami oraz zakresem i charakterem wykonywanych zadań”. Tak rozumiana równowaga w zakresie wynagrodzeń uległa, zdaniem Sądu, zdecydowanej destabilizacji.
Z kolei art. 178 ust. 2 konstytucji stanowi, zdaniem Sądu, wymóg zapewnienia sędziom warunków pracy i wynagrodzenia odpowiadających godności urzędu oraz zakresowi ich obowiązków i ma charakter normy gwarancyjnej wobec zasady sformułowanej w ust. 1 art. 178 konstytucji. Sąd zauważa, że wynagrodzenia członków samorządowych kolegiów odwoławczych oraz członków korpusu służby cywilnej zostały ukształtowane także przy zastosowaniu m.in. kryterium godności urzędu i zakresu obowiązków, ale jedynie w stosunku do sędziów kryteria te zostały określone wprost w konstytucji. Doszło zatem, w opinii Sądu, do istotnej dysproporcji wynagrodzeń sędziów i innych funkcjonariuszy publicznych (kształtowanych przy zastosowaniu podobnych kryteriów).
W tym stanie rzeczy, w ocenie Sądu Okręgowego, w pełni uzasadnione są poważne wątpliwości co do konstytucyjności rozporządzenia z 23 grudnia 1996 roku.
Odpowiedź na przedstawione pytania prawne będzie miała decydujące znaczenie dla rozstrzygnięcia wskazanych wyżej spraw toczących się przed Sądem Okręgowym, gdyż w sprawach tych powództwa opierają się na koncepcji bezpośredniego stosowania art. 178 ust. 2 konstytucji. Zatem ocena konstytucyjności zakwestionowanych przepisów rozporządzenia będzie wymagała określenia charakteru normy zawartej w ust. 2 art. 178 konstytucji, jako przepisu “roszczeniowego” albo jako normy generalnej nie mogącej stanowić podstawy indywidualnych roszczeń.

2. Sąd Okręgowy w Częstochowie postanowieniem z 31 maja 2000 r., rozpoznając apelację w sprawie z powództwa sędziego sądu rejonowego o wynagrodzenie za pracę (sygn. IV Pa127/98), przedstawił pytanie prawne, czy art. 71 ustawy z dnia 20 czerwca 1985 r. – Prawo o ustroju sądów powszechnych (tekst jednolity z 1994 r. Dz.U. Nr 7, poz. 25 ze zm.; dalej: usp) i stanowiące jego wypełnienie rozporządzenie Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 23 grudnia 1996 r. w sprawie wynagrodzeń sędziów sądów powszechnych oraz asesorów i aplikantów sądowych (Dz.U. Nr 155, poz. 758) są zgodne z art. 178 ust. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej w związku z jej art. 10.
We wskazanej wyżej sprawie sędzia domaga się odszkodowania w wysokości 6 000 zł, w związku z tym, że w okresie od 17 października 1997 r. do 31 grudnia 1997 r. otrzymywał wynagrodzenie w wysokości niezgodnej z konstytucją. Wyrokiem z 30 czerwca 1998 r. Sąd Rejonowy w Częstochowie uwzględnił w części powództwo, zasądzając od pozwanego na rzecz powoda określone w sentencji wyroku kwoty wraz z ustawowymi odsetkami. Apelację od tego wyroku wniosły obydwie strony. Rozpoznając apelację, Sąd Wojewódzki postanowieniem z 18 listopada 1998 r. przedstawił Trybunałowi Konstytucyjnemu pytanie prawne, czy wypełnienie treści art. 71 ustawy z 20 czerwca 1985 r. – Prawo o ustroju sądów powszechnych poprzez rozporządzenie Prezydenta RP z 28 kwietnia 1995 r. w sprawie szczegółowych zasad wynagradzania osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe, w brzmieniu sprzed 1 stycznia 1998 r., jest zgodne z art. 178 Konstytucji RP. Trybunał Konstytucyjny postanowieniem z 22 marca 2000 r. umorzył postępowanie w związku z niedopuszczalnością orzekania (sygn. P. 12/98). Sąd Okręgowy zdecydował się na ponowne przedstawienie Trybunałowi Konstytucyjnemu pytania prawnego w przedmiocie wyżej wskazanym.
W uzasadnieniu pytania prawnego Sąd Okręgowy uznał, że zaistniały wątpliwości co do konstytucyjności art. 71 usp oraz rozporządzenia z 23 grudnia 1996 r., będących podstawą orzekania w przedmiotowej sprawie. W opinii Sądu Okręgowego z art. 178 ust. 2 konstytucji wynika nie tylko nakaz kształtowania wynagrodzeń sędziów na poziomie korespondującym z ich godnością, ale także zakaz ustanawiania unormowań, które nadawałyby wynagrodzeniom kształt kolidujący z tą zasadą. Skład orzekający sądu nie jest jednak władny rozstrzygać o kolizji treści ustawy z konstytucją, a dostrzeżenie niezgodności winno go skłonić do podjęcia starań o wyeliminowanie z systemu prawnego niekonstytucyjnych przepisów. W związku z powyższym Sąd Okręgowy przedstawił Trybunałowi Konstytucyjnego wskazane wyżej pytanie prawne.

3. Zarządzeniem Prezesa Trybunału Konstytucyjnego z 1 sierpnia 2000 r. wyżej wskazane sprawy z pytań prawnych Sądu Okręgowego w Krakowie oraz Sądu Okręgowego w Częstochowie zostały połączone do wspólnego rozpoznania.

(...)

IV


Przechodząc do kwestii merytorycznych, Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

1. Przepis art. 10 ust. 1 konstytucji nie stanowi adekwatnego wzorca oceny art. 71 usp i rozporządzenia z 23 grudnia 1996 r. Statuuje on zasadę podziału i równowagi władz: ustawodawczej, wykonawczej i sądowniczej. Przepis art. 71 usp, w brzmieniu nadanym przez ustawę z 23 grudnia 1994 r., określa natomiast szczegółowe zasady ustalania wynagrodzeń sędziowskich, zobowiązując Prezydenta do określenia w tych ramach, po zasięgnięciu opinii Krajowej Rady Sądownictwa, stawek wynagrodzenia (zob. niżej, IV.2).
Wyrażona w art. 10 ust. 1 konstytucji zasada trójpodziału i równowagi władz nie oznacza ich separacji i braku wzajemnych zależności. Konstytucja, mówiąc we wspomnianym przepisie o “równowadze” władz, w szeregu innych przepisów wyraźnie przewiduje służące tej równowadze kształtujące oddziaływanie między organami należącymi do różnych władz (np. art. 98 ust. 4 i 5, art. 101, art. 105 ust. 1, art. 122, art. 145, art. 154 ust. 2, art. 158-160, art. 176 ust. 2, art. 178 ust. 1, art. 179, art. 180 ust. 2-4, art. 183 ust. 3, art. 184, art. 185 i art. 188). Całkowicie pozbawione podstaw byłoby interpretowanie zasady podziału i równowagi władz w sposób prowadzący do sparaliżowania przewidzianego w konstytucji kształtującego wpływu, jaki każda z władz może, w granicach i formach prawem przewidzianych, wywierać na dwie pozostałe.
Z zasady określonej w art. 10 ust. 1 konstytucji wynika natomiast zakaz wkraczania w sferę kompetencji należących ekskluzywnie do każdej z władz. Kształtowanie systemu wynagrodzeń sędziów przez władzę ustawodawczą, znajdujące podstawy w art. 176 ust. 2 oraz w art. 216 ust. 1 konstytucji (o czym niżej), byłoby nie do pogodzenia z art. 10 ust. 1 konstytucji tylko o tyle, o ile system ten ustanawiałby zależność między wynagrodzeniem a wykonywaniem ekskluzywnych kompetencji sądów (np. gdyby uzależniał wielkość wynagrodzeń od liczby wyroków skazujących albo ustanowienia dodatków płacowych proporcjonalnych do wielkości kwot zasądzanych na rzecz Skarbu Państwa).
Ocenie z punktu widzenia art. 10 ust. 1 konstytucji wymyka się również zarzut braku równowagi między wysokością wynagrodzeń otrzymywanych przez asesorów sądowych i sędziów sądów rejonowych z jednej strony a wysokością wynagrodzeń funkcjonariuszy władzy ustawodawczej i władzy wykonawczej zajmujących, zdaniem stawiających taki zarzut, stanowiska porównywalne z określonymi stanowiskami w sądownictwie. Zasada podziału i równowagi władz nie determinuje bowiem określonych proporcji arytmetycznych między poziomem wynagrodzeń w obrębie poszczególnych władz czy między poziomem wynagrodzeń otrzymywanych z tytułu pełnienia porównywalnych stanowisk. Porównania stanowisk występujących w obrębie różnych władz są przy tym zawsze dyskusyjne, zważywszy złożoność czynników określających pozycję zawodową, często znaczne zróżnicowanie rodzaju pracy, charakteru i zakresu odpowiedzialności, a także niejednakowy (w przypadku sędziów najwyższy) stopień stabilności sprawowania urzędu czy pewnych uprawnień związanych z funkcją. Z tych m.in. powodów nie znajduje oparcia w treści art. 10 ust. 1 konstytucji sugestia, według której sędzia sądu rejonowego powinien zarabiać nie mniej niż wicewojewoda (czyli zastępca przedstawiciela rządu w jednym z 16 województw). Uznanie wicewojewody za najniższego rangą funkcjonariusza władzy wykonawczej jest przy tym dowolne (abstrahuje od często stosowanych w administracji rządowej upoważnień do wydawania decyzji przez pracowników urzędów, pomija też wykonywanie zadań administracji publicznej, w tym zadań zleconych z zakresu administracji rządowej, przez organy administracji samorządowej). Mierzenie stopnia równowagi między trzema władzami za pomocą kryterium poziomu wynagrodzeń oznaczałoby zbyt daleko idące uproszczenie problemu (np. nietrafny byłby wniosek, że orzekanie przez Sąd Najwyższy o ważności wyborów prezydenckich, a przez Trybunał Konstytucyjny – o zgodności z konstytucją i ustawami aktów normatywnych wydawanych przez Prezydenta wymaga przyznania sędziom obu organów władzy sądowniczej wynagrodzeń równych temu, jakie ustawa przyznaje Głowie Państwa).
2. Zgodnie z brzmieniem rozpatrywanego art. 71 usp ustawodawca przesądził w nim o następujących elementach systemu kształtowania wynagrodzeń sędziowskich: równość stawek wynagrodzenia sędziów równorzędnych sądów; zróżnicowanie stawek wynagrodzenia zasadniczego według rangi stanowiska sędziego (usytuowania sądu w strukturze sądownictwa); zróżnicowanie kwot wynagrodzenia sędziów równorzędnych według stażu pracy i pełnionych funkcji (w praktyce oznacza to stosowanie dodatków stażowych i funkcyjnych); ustalanie wynagrodzenia sędziowskiego (wynagrodzenia zasadniczego i wspomnianych dodatków) jako wielokrotności wskazanej przez ustawodawcę wielkości bazowej – kwoty prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia w państwowej sferze budżetowej (w praktyce oznacza to stosowanie odpowiednich mnożników, odnoszonych do tej kwoty). Szczegółowe zasady i tryb ustalania wspomnianej kwoty bazowej zostały uregulowane w art. 2-6 ustawy z 23 grudnia 1994 r. Kwota ta na każdy rok budżetowy, do 1999 r. włącznie, była określana w ustawie budżetowej (np. w art. 31 ust. 1 pkt 5 w roku 1997 wynosiła 897,80 zł), również w ustawie budżetowej ustalane są kalkulacyjne liczby etatów oraz kwoty środków i limitów wynagrodzeń. Można zatem mówić o zasadniczym i decydującym wpływie regulacji ustawowych na kształtowanie wynagrodzeń sędziowskich, a tym samym o daleko idącym zdeterminowaniu przez normy rangi ustawowej treści rozporządzenia wydawanego przez Prezydenta RP, po zasięgnięciu opinii Krajowej Rady Sądownictwa, na podstawie art. 71 § 2 usp. Poprzez mnożnikowe określenie stawek wynagrodzenia z tytułu zajmowania poszczególnych stanowisk i pełnienia poszczególnych funkcji, Prezydent dokonuje adaptacji ustawowej regulacji ustroju sądów w zakresie wynagrodzeń sędziowskich do aktualnych, również uregulowanych ustawowo, warunków funkcjonowania budżetu państwa. Innymi słowy, rozporządzenie wydane przy prawidłowym wykonaniu upoważnienia zawartego w art. 71 § 2 usp jest aktem wykonawczym do obowiązujących ustaw, umożliwiającym, w ramach szczegółowych wytycznych zawartych w § 1 tego artykułu, elastyczne dostosowanie wynagrodzeń sędziowskich do puli środków przeznaczonych na te wynagrodzenia przez ustawodawcę w budżecie.
Trzeba przy tym zauważyć, że Prezydent RP jest jednym z podmiotów konstytucyjnie upoważnionych do wydawania rozporządzeń (art. 142 ust. 1), które dla swej ważności – z wyłączeniem przewidzianym w art. 144 ust. 3 – wymagają kontrasygnaty Prezesa Rady Ministrów (art. 144 ust. 2). Konstytucja umożliwia Prezydentowi RP wywieranie istotnego wpływu na organy władzy sądowniczej nawet w sprawach personalnych (por. art. 179, art. 183 ust. 3 i art. 185). Usytuowanie kompetencji określonej w art. 71 § 2 usp na szczeblu Prezydenta (a nie Rady Ministrów lub Ministra Sprawiedliwości), a więc organu czerpiącego demokratyczną legitymację z wyborów powszechnych i nie uczestniczącego w realizacji doraźnych zadań władzy wykonawczej (dotyczących w szczególności wykonywania budżetu i prowadzenia bieżącej polityki państwa), a także związanie wykonywania tej kompetencji z obowiązkiem zasięgania opinii Krajowej Rady Sądownictwa można rozumieć jako wyraz troski ustawodawcy o zachowanie niezależności władzy sądowniczej.
Odrębną kwestią jest natomiast ocena omawianego rozwiązania z punktu widzenia art. 176 ust. 2 konstytucji. Skoro jednak Sąd Okręgowy w Częstochowie nie wskazał na normę konstytucyjną wyrażoną w tym przepisie jako wzorzec kontroli, to Trybunał Konstytucyjny nie dokonywał oceny art. 71 usp w tej płaszczyźnie.
W opinii przedstawionej w sprawie Krajowa Rada Sądownictwa powołuje się na orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego z 14 marca 1995 r., sygn. K. 13/94 (powołane wyżej). Przepis § 2 art. 71 usp nie był wówczas objęty przedmiotem zaskarżenia, natomiast w uzasadnieniu orzeczenia TK wyraził ubocznie następujący pogląd: “naruszenia zasady trójpodziału władz można dopatrywać się w pozostawieniu Prezydentowi Rzeczypospolitej Polskiej nieograniczonej swobody w kształtowaniu wysokości wynagrodzeń sędziowskich (...) ustawy określają bowiem jedynie podstawę i metodę ustalania wynagrodzenia sędziów, a nie ograniczają go w wyznaczaniu wysokości tych wynagrodzeń poprzez przyjęcie wyższych lub niższych przeliczników.” Trzeba jednak zauważyć, że o swobodzie Prezydenta przy kształtowaniu wynagrodzeń sędziowskich można by zasadnie mówić jedynie wtedy, gdyby dopuszczalne było w ramach rozporządzenia takie określenie mnożników dla poszczególnych stanowisk i funkcji sędziowskich, których stosowanie prowadziłoby bądź do niewykorzystania w istotnej (tzn. zdeterminowanej konstytucyjnie) części, bądź do istotnego przekroczenia puli środków, jakie w ramach ustawy budżetowej przeznaczyć można na wynagrodzenia sędziów. Taka swoboda istniałaby także, gdyby Prezydent mógł dowolnie kształtować proporcje między mnożnikami dla poszczególnych stanowisk i funkcji. Tego rodzaju kompetencje w żadnym stopniu nie wynikają z upoważnienia ustawowego i mogłyby być wyprowadzone jedynie w drodze jego dowolnej interpretacji. Stanowisko uznające swobodę Prezydenta w kształtowaniu owych mnożników byłoby trafne tylko przy założeniu, że regulacje wykonawcze nie muszą uwzględniać wyznaczników ustawowych, które zgodnie z postanowieniami konstytucji decydują o kształtowaniu wielkości wydatków państwa na cele publiczne (art. 216 ust. 1, art. 220). Tymczasem w obecnym stanie prawnym związanie Prezydenta wyznacznikami wynikającymi z konstytucyjnych i ustawowych zasad kształtowania wydatków na cele publiczne, w tym na wypłaty wynagrodzeń sędziowskich, nie może budzić wątpliwości. W konsekwencji Trybunał Konstytucyjny stwierdza, że art. 71 usp, interpretowany i stosowany przy uwzględnieniu wyznaczników zawartych w ustawie budżetowej, nie pozwala na dowolność w określaniu przez Prezydenta mnożników dla poszczególnych stanowisk i funkcji sędziowskich. Zresztą ani Sądy pytające, ani Krajowa Rada Sądownictwa nie zarzucają w przypadku rozpatrywanego rozporządzenia tego typu uchybienia, skoro przedstawione zastrzeżenia sprowadzają się w istocie do tego, że obowiązujące stawki pieniężne wynagrodzeń asesorów sądowych i sędziów sądów rejonowych, ustalone w wyniku stosowania mnożników zawartych w rozporządzeniu, są zbyt niskie. Adresatem tak sformułowanych zarzutów jest więc w istocie sam ustawodawca jako twórca ustawy budżetowej.

3. Trafny jest pogląd, że art. 178 ust. 2 konstytucji jest właściwym wzorcem oceny kwestionowanych przepisów. Powołana norma konstytucyjna nakazuje zapewnienie sędziom warunków pracy i wynagrodzenia odpowiadających godności urzędu oraz zakresowi ich obowiązków. Jej umiejscowienie wśród przepisów poświęconych ustrojowi i zakresowi działania sądów i trybunałów, a więc regulujących organizację państwa (nie zaś indywidualnych praw i wolności), jak i sformułowanie “sędziom zapewnia się ...” (a nie np. “sędziowie mają prawo do ...” uzasadniają pogląd, że głównym adresatem tej normy prawnej są organy państwa powołane do kształtowania systemu wynagrodzeń sędziowskich, na które norma konstytucyjna nakłada obowiązek urzeczywistnienia określonych w niej gwarancji. System wynagrodzeń sędziowskich odpowiadający wskazaniom art. 178 ust. 2 konstytucji jest istotnym elementem ustroju sądownictwa; podobnie jak niezawisłość sędziowska nie jest indywidualnym przywilejem sędziego, ale jedną z podstawowych gwarancji prawidłowego funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości.
Zawarta w art. 178 ust. 2 norma ustrojowa nie determinuje jednak w sposób jednoznaczny wysokości wynagrodzeń osób sprawujących urzędy sędziowskie i – co już wyżej zostało podkreślone – nie może stanowić samoistnej podstawy roszczeń sędziów wobec państwa. W szczególności zarzut naruszenia art. 178 ust. 2 konstytucji nie mógłby stanowić samoistnej przesłanki indywidualnej skargi konstytucyjnej sędziego (por. art. 79 konstytucji), z przepisu tego nie wynika bowiem prawo podmiotowe porównywalne z wolnościami i prawami określonymi w rozdziale II konstytucji. Fakt, że omawiana norma jest adresowana do prawodawcy właściwego do określenia uprawnień płacowych sędziów, nie pozbawia jej pewnych bezpośrednich implikacji praktycznych dla indywidualnej sytuacji prawnej. Przykładem takiego “refleksu” jest dopuszczalność przedstawienia, jak w niniejszej sprawie, przez sąd rozpoznający powództwo sędziego o wynagrodzenie pytania prawnego co do zgodności przepisów regulujących wynagrodzenia sędziowskie z omawianą normą konstytucyjną.
Ogólny i wręcz niedookreślony charakter kryteriów zawartych w analizowanym przepisie konstytucyjnym jednoznacznie wskazuje na konieczność ich sprecyzowania, a więc i konkretyzacji poprzez ustawodawstwo zwykłe. Nie może być on stosowany jako samodzielna podstawa prawna ustalenia stawki wynagrodzenia sędziowskiego w indywidualnej sprawie. Wynika to nie tylko ze zbyt ogólnego sformułowania art. 178 ust. 2, połączonego z użyciem przez ustrojodawcę wyrażeń niedookreślonych, lecz także z innych norm konstytucyjnych, które nie mogą być pominięte przy ustalaniu treści normatywnej tego przepisu, a mianowicie z regulacji zawartych w art. 176 ust. 2 i art. 216 ust. 1 konstytucji. W myśl art. 176 ust. 2 unormowanie ustroju sądów należy do materii ustawowej, nie ulega zaś wątpliwości, że zasady ustalania wysokości wynagrodzeń sędziów stanowią istotny element ustroju sądów. Ustawowej regulacji wymagają też – stosownie do art. 216 ust. 1 – kwestie związane z kształtowaniem wydatków publicznych.
Jest też i inna merytoryczna racja przemawiająca na rzecz tezy, że poszukiwanie bezpośrednio w art. 178 ust. 2 konstytucji oparcia dla indywidualnych rozstrzygnięć o wielkości wynagrodzenia sędziego byłoby pozbawione podstaw. Trzeba mianowicie zauważyć, że nakazana przez art. 178 ust. 2 konstytucji adekwatność wynagrodzeń sędziowskich do godności urzędu wręcz wyklucza uznaniowe, nie oparte na precyzyjnych regulacjach generalnych, ustalanie indywidualnych stawek wynagrodzenia. Uchybiałoby godności urzędu sędziowskiego ustalanie wysokości wynagrodzeń sędziów de casu ad casum, w drodze uznaniowej, a być może i arbitralnej, konkretyzacji ogólnej zasady konstytucyjnej w stosunku do poszczególnych sędziów (zważywszy na wielce prawdopodobną w takiej sytuacji możliwość występowania rozbieżności w orzecznictwie co do wysokości stawek). Niedopuszczalne byłoby też ustalanie indywidualnych stawek wynagrodzenia sędziów przez sięganie, w drodze analogii, do unormowań dotyczących innych grup zawodowych.
Norma wyrażona w art. 178 ust. 2, adresowana do właściwych organów państwa, nie może być jednak rozumiana jedynie jako norma programowa w takim sensie, że wyznacza tylko kierunek działań państwa czy cel, do którego państwo powinno stopniowo zmierzać. Taka interpretacja pozbawiałaby omawianą regulację konstytucyjną jej ważnej funkcji gwarancyjnej z punktu widzenia ustrojowej pozycji sądów. W konsekwencji należy uznać, że norma ta wyznacza, choć w sposób mało precyzyjny, pewien konieczny standard, który musi być respektowany przez ustawodawcę przy kształtowaniu systemu wynagrodzeń sędziowskich. Jej ogólne i niejednoznaczne sformułowanie, przybierające charakter konstytucyjnej klauzuli generalnej, nie stoi na przeszkodzie poszukiwaniu w niej przez Trybunał Konstytucyjny kryteriów oceny kwestionowanych przepisów ustawy i rozporządzenia. Orzecznictwo konstytucyjne dostarcza wielu przykładów rozstrzygnięć opartych o ocenę konstytucyjności przepisów dokonywaną bezpośrednio na podstawie konstytucyjnych klauzul generalnych (np. z art. 2 nowej konstytucji, a wcześniej z art. 1 przepisów konstytucyjnych). Z drugiej strony intensywność kontroli sprawowanej przez Trybunał Konstytucyjny jest ograniczona przez wysoki stopień ogólności wzorca oraz związany z tą ogólnością znaczny zakres swobody oceny przysługującej demokratycznemu ustawodawcy.
Nie ulega wątpliwości, że norma ustrojowa wyrażona w art. 178 ust. 2 konstytucji jest nakierowana na umocnienie pozycji władzy sądowniczej w systemie organów państwowych i zagwarantowanie sędziom takich warunków pracy i wynagrodzenia, które mają służyć prawidłowemu sprawowaniu wymiaru sprawiedliwości. W demokratycznym państwie prawnym dobrze działający wymiar sprawiedliwości jest gwarancją i warunkiem funkcjonowania rządów prawa. Ustrojodawca zakłada, że wymiar sprawiedliwości będzie funkcjonować prawidłowo, gdy warunki pracy sędziów oraz ich wynagrodzenia będą adekwatne do godności urzędu sędziego i zakresu jego obowiązków. Trzeba podkreślić, że sędziowie sądów powszechnych i szczególnych są jedyną kategorią zawodową, której wynagrodzenia stanowią przedmiot wyraźnej regulacji konstytucyjnej. Wypływa stąd obowiązek właściwych organów państwa szczególnej troski o kształtowanie należytego poziomu tych wynagrodzeń, także w relacji do wynagrodzeń innych funkcjonariuszy publicznych.
Godność urzędu sędziowskiego określa w istotnym stopniu pozycję trzeciej władzy w stosunku do innych władz i instytucji publicznych Rzeczypospolitej. Wartość ta nie jest tym samym, czym jest “rzyrodzona i niezbywalna godność człowieka”, o której jest mowa w art. 30 konstytucji. Godność urzędu przywiązana jest nie tyle do osoby sprawującej określoną funkcję, ale do ustrojowej pozycji funkcjonariusza publicznego będącego sędzią. Jest ona warunkiem prawidłowego funkcjonowania urzędu sędziowskiego i – jako taka – jest zadaniem wszystkich organów władzy państwowej mających wpływ na ustrój i skład osobowy sądownictwa oraz wszystkich osób sprawujących urząd sędziowski. W postanowieniu z 22 marca 2000 r. (powołanym wyżej) TK stwierdził, że “godność urzędu to świadomość jego wartości i szacunek dlań, żywiony zarówno przez osoby go pełniące, jak przez osoby postronne”, a także, iż “godność urzędu musi być realizowana wielopłaszczyznowo (...), przez takie sprawowanie wymiaru sprawiedliwości, by utrwalało ono obraz sądu bezstronnego, sprawiedliwego i niezawisłego”. Godne sprawowanie urzędu jest przede wszystkim obowiązkiem każdego sędziego. Trzeba przypomnieć, że przepisy o ustroju sądów, zastane przez nową konstytucję, posługują się pojęciem “godności” sędziowskiej w kontekście powinności i obowiązków sędziego oraz sankcji związanych z ich naruszeniem (por. art. 56 § 1 i art. 80 § 1 usp).
Wyznaczone przez konstytucję relacje między godnością urzędu sędziowskiego a wysokością przysługujących sędziom wynagrodzeń nie mogą być rozumiane w sposób uproszczony. Ani brzmienie, ani cel art. 178 ust. 2 nie daje podstaw do ujmowania tej zależności w formule: “im wyższa płaca, tym wyższa godność urzędu”. Wynagrodzenie, którego wysokość byłaby zaniżona w stosunku do wymagań art. 178 ust. 2, nie pomniejszałoby samo przez się godności urzędu sędziowskiego.
W dotychczasowym orzecznictwie TK kilkakrotnie stwierdzał, że “materialna niezależność sędziego była zawsze w doktrynie traktowana jako element wspomagający gwarancje niezawisłości”, “nie można byłoby jednak wyprowadzić prostej zależności pomiędzy zasadą niezawisłości a statusem materialnym sędziów”, zaś “ujmowanie tego zagadnienia w kategoriach prostego sprzężenia stanowiłoby ujmę zarówno dla sędziów jako obywateli, jak i dla autorytetu Państwa” (por. orzeczenie z 8 listopada 1994 r., P. 1/94, OTK w 1994 r., cz. II oraz postanowienie z 22 marca 2000 r., P. 12/98, jw.).
Drugim obok godności urzędu (i ściśle z nią związanym) wyznacznikiem kształtowania wynagrodzeń sędziowskich jest – według art. 178 ust. 2 konstytucji – zakres obowiązków sędziego. Podobnie jak godności urzędu nie sposób przeliczać na konkretną stawkę wynagrodzenia, nie sposób dokonać takiego przeliczenia w odniesieniu do ogólnych obowiązków związanych z urzędem sędziego ani do konkretnych obowiązków wykonywanych przez poszczególnych sędziów. Podobnie jak godność urzędu, tak i zakres obowiązków sędziów należy na gruncie art. 178 ust. 2 konstytucji oceniać nie w odniesieniu do pracy konkretnej osoby lub “obciążenia” konkretnego stanowiska sędziowskiego, lecz do kompetencji przyznanych przez prawo poszczególnym szczeblom wymiaru sprawiedliwości. Przy tym tak samo, jak nie ma jakiejś matematycznej relacji między godnością urzędu a wysokością wynagrodzenia, nie istnieje również sztywna zależność płac sędziowskich od zakresu sędziowskich obowiązków. Ubocznie wypada zauważyć, że – niezależnie od niemożności przyjęcia ścisłych kryteriów pomiaru ilości i jakości pracy sędziego – próba dokładnego uzależnienia wynagrodzenia sędziego od ilości i jakości wykonywanych przez niego indywidualnie obowiązków w zakresie orzecznictwa lub próba stosowania premii pieniężnych za sukcesy zawodowe sędziego byłaby raczej trudna do pogodzenia z dyrektywą respektowania przez system wynagrodzeń godności urzędu (chociaż dopuszczalności stosowania przez ustawodawcę pewnych elementów motywacyjnych, o ile nie wpływają na kierunek orzekania, z góry nie można wykluczyć). Zasada różnicowania płac w sądach powszechnych zależnie od szczebla wymiaru sprawiedliwości i pełnionych przez sędziego funkcji oraz długości stażu zawodowego, a nie od indywidualnie mierzonej pracy sędziego, przyjęta w art. 71 § 1 usp, nie budzi zastrzeżeń natury konstytucyjnej. Nie budzi również zastrzeżeń “widełkowe” określenie w § 3 rozporządzenia z 23 grudnia 1996 r. wysokości dodatków z tytułu pełnienia przez sędziego niektórych funkcji w zakresie administracji sądowej (przy rozpiętości 15 punktów procentowych w stosunku do kwoty bazowej; np. dla przewodniczącego wydziału sądu rejonowego – mnożnik 0,35-0,50), chodzi tutaj bowiem o funkcje administracyjne, a nie orzecznicze.
“Odpowiedniość” wynagrodzenia sędziego ma nie tylko aspekt ilościowy, wyrażony w określonych stawkach pieniężnych, lecz także aspekt jakościowy, wyrażający się w rozwiązaniach podkreślających szacunek dla urzędu sędziego, stabilizację jego sprawowania i niezawisłość sędziowską. Takim elementem jest wspomniany już brak uzależnienia wysokości wynagrodzenia od sposobu orzekania czy jakkolwiek rozumianych sukcesów w pracy, a także od indywidualnych opinii. Wreszcie przy ocenie, czy wynagrodzenie pieniężne jest “odpowiednie”, nie można abstrahować od innych elementów statusu sędziowskiego, składających się na pewne związane z tym zawodem wymierne przywileje (prawo do stanu spoczynku, nieusuwalność i nieprzenoszalność, dodatkowe urlopy, pomoc finansowa na określone cele itp.), jak i ograniczenia (np. w zakresie osiągania dodatkowych dochodów).

4. Określenie, jakie w zakreślonych wyżej granicach składniki i stawki wynagrodzenia będą “odpowiednie” do godności urzędu i zakresu obowiązków sędziów, należy do demokratycznie legitymowanego ustawodawcy. Rolą Trybunału Konstytucyjnego jest zbadanie, czy normodawca nie przekroczył granic swobody wyznaczonych przez konstytucję. W rozpatrywanej kwestii swoboda normodawcy jest znaczna, ponieważ art. 178 ust. 2 konstytucji operuje wyrażeniami niedookreślonymi, nie przekładającymi się na wielkości pieniężne (“godność urzędu”, “zakres obowiązków, “wynagrodzenie odpowiednie do”, a przy tym te ogólne nakazy normodawca musi wykonywać w sprzężeniu z realizacją innych (niekiedy “konkurujących” z oczekiwaniami wzrostu wynagrodzeń sędziowskich) wartości konstytucyjnych, jak równowaga budżetowa i sprawiedliwość społeczna. Co więcej, może występować pewne “napięcie” między różnymi wartościami i kryteriami wskazanymi w samym art. 178 ust. 2. Państwo powinno wszak zapewnić sędziom nie tylko “odpowiednie wynagrodzenie”, ale także “odpowiednie warunki pracy”. Należy również pamiętać, że nowa konstytucja wprowadziła instytucję stanu spoczynku sędziego (art. 180 ust. 3 i 4), związaną z określonymi wydatkami budżetu państwa.
Prawodawca musi rozstrzygać trudne dylematy zarówno na etapie generalnego określania proporcji budżetu, jak i na etapie podziału środków przeznaczonych na sądownictwo. W związku z podziałem środków przeznaczonych na wynagrodzenia sędziów sądów powszechnych pojawiają się dylematy dotyczące np. liczby etatów i proporcji między wynagrodzeniami sędziów poszczególnych szczebli sądownictwa powszechnego.
Trybunał Konstytucyjny nie może wskazywać sposobu rozstrzygania tych dylematów poprzez określanie – dokładnie lub w przybliżeniu – stawek wynagrodzeń sędziowskich. Trybunał nie jest bowiem pozytywnym normodawcą. Badając, czy prawodawca nie przekroczył wyznaczonych mu przez konstytucję granic swobody regulacji, trzeba zwrócić natomiast uwagę na pewne obiektywne układy odniesienia:
- po pierwsze, takim układem jest poziom przeciętnego wynagrodzenia w państwowej sferze budżetowej. Skoro zawód sędziego jest wyróżniany konstytucyjnie w stosunku do innych profesji, to trzeba przyjąć, że poziom wynagrodzenia sędziowskiego, także na szczeblu sędziego sądu rejonowego, powinien znacząco przekraczać poziom przeciętnej płacy w sferze budżetowej;
- po drugie, wynagrodzenia sędziów w ogóle, jak również wynagrodzenia poszczególnych kategorii sędziów sądów równorzędnych (w tym sędziów sądów rejonowych i asesorów sądowych) powinny w dłuższym okresie czasu wykazywać nie mniejszą tendencję wzrostową niż przeciętne wynagrodzenie w państwowej sferze budżetowej;
- po trzecie, w razie trudności budżetu państwa wynagrodzenia sędziowskie powinny być szczególnie chronione przed nadmiernie niekorzystnymi wahaniami;
- po czwarte, wynagrodzenia sędziów nie powinny być obniżane w drodze regulacji normatywnych.
Ocena starań adresatów normy wyrażonej w art. 178 ust. 2 konstytucji o zapewnienie standardu wynagrodzeń sędziowskich zgodnego z tą normą nawiązuje do tendencji w państwowej sferze budżetowej, ponieważ tutaj wpływ kształtujący władzy publicznej (bezpośrednich adresatów owej normy) jest pełny i bezpośredni. Za dowolne należy natomiast uznać porównania wynagrodzeń sędziów z dochodami uzyskiwanymi pod wpływem czynników rynkowych. W szczególności chybione są porównania z dochodami przedstawicieli wolnych zawodów prawniczych (adwokaci, radcy prawni, notariusze), których wykonywanie przecież nie tylko wiąże się z oczekiwaniami sukcesów dochodowych, lecz także obarczone jest ryzykiem spadku dochodów w dłuższej perspektywie, a nawet ekonomicznego przymusu zmiany zawodu. Porównania te abstrahują również od tego, że dla przedstawicieli wolnych zawodów część ich dochodów stanowi zwrot nakładów materialnych poniesionych na wykonywanie zawodu oraz źródło finansowania takich nakładów w przyszłości. Jednocześnie w sferze wolnych zawodów prawniczych nie występują stabilizujące status materialny gwarancje państwa, jakimi w przypadku sędziów są nieusuwalność, nieprzenoszalność i prawo do stanu spoczynku.
Błędem byłaby ocena adekwatności wynagrodzeń sędziowskich przy zastosowaniu jakiegoś “koszyka” koniecznych wydatków. Nie istnieje bowiem obiektywne, wymierne kryterium takich koniecznych potrzeb materialnych sędziego, odpowiadających godności sprawowanego urzędu. “Odpowiedniość” poziomu musi być oceniana przede wszystkim w odniesieniu do tendencji i proporcji w kształtowaniu płac w państwowej sferze budżetowej, nie zaś do potrzeb określanych specyficznie dla osób sprawujących urząd sędziowski. Ogólny wzrost gospodarczy i wzrost poziomu zamożności społeczeństwa niewątpliwie długookresowo rzutuje na rozumienie “odpowiedniości” wynagrodzeń sędziowskich, jednak z normy konstytucyjnej nie wynika wymaganie ustanowienia w tym względzie przez ustawodawcę jakiejś ścisłej zależności.
Kwestionowany w niniejszej sprawie poziom wynagrodzeń zasadniczych powodów w stosunku do średniej płacy w sferze budżetowej (mnożnik 2,0 w przypadku asesora sądowego i 2,7 w przypadku sędziego sądu rejonowego) oraz wysokość dodatku z tytułu pełnienia funkcji przewodniczącego wydziału sądu rejonowego (mnożnik 0,35-0,50) mogą być kwestionowane jako niewystarczające z punktu widzenia słusznych aspiracji zainteresowanych. Opierając się jednak na sformułowanych wyżej kryteriach kontroli respektowania przez prawodawcę normy ustrojowej wyrażonej w art. 178 ust. 2 konstytucji i konfrontując je z zarzutami przedstawionymi przez oba pytające Sądy w odniesieniu do wymienionych w sentencji przepisów, Trybunał Konstytucyjny nie znalazł podstaw do odstąpienia od domniemania konstytucyjności tych przepisów.

5. Na koniec Trybunał Konstytucyjny pragnie dodać, że okoliczność, iż w sprawie niniejszej Trybunał orzekł o konstytucyjności zakwestionowanych przez Sądy pytające przepisów nie oznacza, że organy powołane do kształtowania wynagrodzeń w sferze budżetowej mogą czuć się zwolnione ze wspomnianego wyżej konstytucyjnego obowiązku troski o należyty poziom wynagrodzeń sędziowskich. Przeciwnie, muszą liczyć się z tym, że kryteria oceny tych wynagrodzeń podlegają zmianom uwzględniającym tendencje występujące w dłuższych okresach, a w konsekwencji ocena ta będzie tym bardziej wymagająca, im dłużej będzie obowiązywać nowa konstytucja i im trwalsze okażą się tendencje wzrostowe w gospodarce kraju.
(...)
Z tych wszystkich względów Trybunał Konstytucyjny orzekł jak w sentencji.

Oczywiście dla pana Safiana nie jest problelem, że sędziowie trybunału konstytucyjnego mają zarobki powiązane z wicemarszałkiem sejmu (niedowiarków odsyłam do ustawy o Trybunale Konstytucyjnym)

bladyswit
16.05.2008 12:53:51

A teraz, niech ci, którzy przeczytali fragment wytłuszczony przez Igę, zapoznają się z poniższą regulacją:

Art. 6 ust. 2 USTAWY z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym:

Wynagrodzenie zasadnicze sędziego Trybunału jest równe wynagrodzeniu zasadniczemu wicemarszałka Sejmu.


Paradoks ?

suzana22
16.05.2008 16:47:55

"bladyswit" napisał:

A teraz, niech ci, którzy przeczytali fragment wytłuszczony przez Igę, zapoznają się z poniższą regulacją:

Art. 6 ust. 2 USTAWY z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym:

Wynagrodzenie zasadnicze sędziego Trybunału jest równe wynagrodzeniu zasadniczemu wicemarszałka Sejmu.


Paradoks ?


Żaden paradoks a sensowna regulacja. Tak samo sensowna musi być regulacja obejmująca sędziów sądów powszechnych - rejonowych nie wyłączając. I o to nam chodzi - szable w dłoń (czy coś w tym rodzaju )

iga
16.05.2008 16:52:37

tylko, że w stosunku do nas TK możliwość takiej regulacji wykluczył. Na tym polega ów paradoks.

Dred
16.05.2008 17:22:46

http://www.rp.pl/artykul/135011.html

Dzisiaj w Krakowie obchodzone będzie Święto Prawników. Spotkanie podzielono na dwie części: uroczystą i merytoryczną. Rozpocznie je uroczysta procesja prawników w togach. Potem odbędzie się msza św. pod przewodnictwem kardynała Stanisława Dziwisza. W trakcie mszy wystąpi Chór Mariański pod dyrekcją Jana Rybarskiego.

Wieczorem (godz. 19) prawników czeka debata pod hasłem „Polska – państwem prawa?”. Udział w niej zapowiedzieli: prof. Zbigniew Ćwiąkalski, minister sprawiedliwości, oraz profesorowie: Ewa Łętowska, Andrzej Zoll, Andrzej Bryk.

Miejscem debaty będzie Aula Collegium Novum Uniwersytetu Jagiellońskiego. Organizatorem spotkania jest ARS Legis, Stowarzyszenie im. św. Ivo Helory – Patrona Prawników. Patronat medialny nad spotkaniem objęła „Rzeczpospolita”, honorowy – minister sprawiedliwości, Naczelna Rada Adwokacka, Krajowa Rada Radców Prawnych, Krajowa Rada Notarialna i Krajowa Rada Komornicza.

grabka
16.05.2008 18:02:12

"Dred" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/135011.html

Dzisiaj w Krakowie obchodzone będzie Święto Prawników. Spotkanie podzielono na dwie części: uroczystą i merytoryczną. Rozpocznie je uroczysta procesja prawników w togach. Potem odbędzie się msza św. pod przewodnictwem kardynała Stanisława Dziwisza. W trakcie mszy wystąpi Chór Mariański pod dyrekcją Jana Rybarskiego.

Wieczorem (godz. 19) prawników czeka debata pod hasłem „Polska – państwem prawa?”. Udział w niej zapowiedzieli: prof. Zbigniew Ćwiąkalski, minister sprawiedliwości, oraz profesorowie: Ewa Łętowska, Andrzej Zoll, Andrzej Bryk.

Miejscem debaty będzie Aula Collegium Novum Uniwersytetu Jagiellońskiego. Organizatorem spotkania jest ARS Legis, Stowarzyszenie im. św. Ivo Helory – Patrona Prawników. Patronat medialny nad spotkaniem objęła „Rzeczpospolita”, honorowy – minister sprawiedliwości, Naczelna Rada Adwokacka, Krajowa Rada Radców Prawnych, Krajowa Rada Notarialna i Krajowa Rada Komornicza.



A gdzie jest Krajowa Rada Sądownictwa

Justibas
16.05.2008 18:03:36

http://www.rp.pl/artykul/135011.html

Dzisiaj w Krakowie obchodzone będzie Święto Prawników.

I nikt nam nic nie powiedział?
Ktoś wiedział i nic nie powiedział?
A gdzie ordery, nagrody "rawnikowe" (nie mylić z barbórkowe )
U mnie w święto policji nie wyznaczam wokandy, Komendant robi wielki obiad, notable z powiatu się zjeżdżają...
A u nas nic?

[ Dodano: Pią Maj 16, 2008 6:05 pm ]
no i awanse oczywiście i odznaczenia

octawiabis
16.05.2008 18:38:37

http://finanse.wp.pl/POD,17,wid,9960402,prasa.html

Beleg
16.05.2008 19:10:37

"grabka" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/135011.html

Dzisiaj w Krakowie obchodzone będzie Święto Prawników. Spotkanie podzielono na dwie części: uroczystą i merytoryczną. Rozpocznie je uroczysta procesja prawników w togach. Potem odbędzie się msza św. pod przewodnictwem kardynała Stanisława Dziwisza. W trakcie mszy wystąpi Chór Mariański pod dyrekcją Jana Rybarskiego.

Wieczorem (godz. 19) prawników czeka debata pod hasłem „Polska – państwem prawa?”. Udział w niej zapowiedzieli: prof. Zbigniew Ćwiąkalski, minister sprawiedliwości, oraz profesorowie: Ewa Łętowska, Andrzej Zoll, Andrzej Bryk.

Miejscem debaty będzie Aula Collegium Novum Uniwersytetu Jagiellońskiego. Organizatorem spotkania jest ARS Legis, Stowarzyszenie im. św. Ivo Helory – Patrona Prawników. Patronat medialny nad spotkaniem objęła „Rzeczpospolita”, honorowy – minister sprawiedliwości, Naczelna Rada Adwokacka, Krajowa Rada Radców Prawnych, Krajowa Rada Notarialna i Krajowa Rada Komornicza.



A gdzie jest Krajowa Rada Sądownictwa


A Iustitia?

falkenstein
16.05.2008 20:14:45

http://prawo.money.pl/aktualnosci/wiadomosci/artykul/30;maja;-;dzien;bez;wokandy,62,0,342846.html#

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,wid,9805061,wiadomosc.html?ticaid=15e64

bladyswit
16.05.2008 20:29:29

"grabka" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/135011.html

Dzisiaj w Krakowie obchodzone będzie Święto Prawników. Spotkanie podzielono na dwie części: uroczystą i merytoryczną. Rozpocznie je uroczysta procesja prawników w togach. Potem odbędzie się msza św. pod przewodnictwem kardynała Stanisława Dziwisza. W trakcie mszy wystąpi Chór Mariański pod dyrekcją Jana Rybarskiego.

Wieczorem (godz. 19) prawników czeka debata pod hasłem „Polska – państwem prawa?”. Udział w niej zapowiedzieli: prof. Zbigniew Ćwiąkalski, minister sprawiedliwości, oraz profesorowie: Ewa Łętowska, Andrzej Zoll, Andrzej Bryk.

Miejscem debaty będzie Aula Collegium Novum Uniwersytetu Jagiellońskiego. Organizatorem spotkania jest ARS Legis, Stowarzyszenie im. św. Ivo Helory – Patrona Prawników. Patronat medialny nad spotkaniem objęła „Rzeczpospolita”, honorowy – minister sprawiedliwości, Naczelna Rada Adwokacka, Krajowa Rada Radców Prawnych, Krajowa Rada Notarialna i Krajowa Rada Komornicza.



A gdzie jest Krajowa Rada Sądownictwa

To nie prawnicy ? Korony pilnują ?

bladyswit
16.05.2008 20:34:23

"falkenstein" napisał:

http://prawo.money.pl/aktualnosci/wiadomosci/artykul/30;maja;-;dzien;bez;wokandy,62,0,342846.html#

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,wid,9805061,wiadomosc.html?ticaid=15e64




Podczas wczorajszego spotkania ze studentami prawa w Poznaniu, minister Ćwiąkalski poinformował, że na razie udało się zagwarantować tak zwany poziomy wzrost płac dla sędziów. Z wypowiedzi ministra wynika, że specjalnie powołany w resorcie zespół w porozumieniu z premierem ma zaproponować spłaszczenie, a więc wyrównanie, wynagrodzeń sędziów rejonowych z okręgowymi.


To znaczy, że co? Będą SSO obniżać w ramach wyrównania wynagrodzeń ? Czy Ćwiąkalski w ogóle wie co mówi ? Jemu już się chyba pomieszało gdzie co ma mówić i do kogo

octawiabis
16.05.2008 20:53:12

Jak by ten.....Ćwiąkalski przeczytał ze zrozumieniem uzasadnienie do wyroku TK 8/00, to by wiedział, że obowiązujący art.178 par.2 Konstytucji oznacza m.in zakaz obniżania wynagrodzeń sędziowskich. Ponieważ wynagrodzenie sędziów sądów okręgowych ( i apelacyjnych ) to co najmniej 120% wynagrodzenia sędziego sądu niższego szczebla ( rejonowego i okręgowego ) musiałby zlikwidować te 120%, a więc obniżyć wynagrodzenia so i sa. Ale w Polsce wszystko jest możliwe, nawet założenie hełmu na lewa stronę.

uksc
16.05.2008 22:48:04

No może wyrównać te wynagrodzenia, wtedy jak ktoś z 3 stawką będzie chciał "awansować" to na dzień dobry straci 20 % pensji.

Jedno jest pewne co pomysł to mądrzejszy. A zniesienie awansów poziomych motywuje się antymotywacyjnym ich charakterem, który miał spowodować zagrożenie dla zapewniania kadry w sądach wyższego rzędu do których nikomu nie będzie się już opłacało przechodzić poza najmłodszymi. No to teraz będą zapewniać motywację świetną. Już widzę tabuny starszych sędziów Rejonowych lub Okregowych, którzy wzorem naszego ministra w imię misji rezygnują ze swych 7,15 lub 20 % pensji aby uzyskać zaszczytny tytuł SO lub SA wchodzić w nową działkę pracy często cięższej i w nowe środowisko.

Ale jak już spłaszczać to spłaszczać weźmy pensje SR,SO, SA, SN, NSA i WSA no i TK policzmy średnią i wtedy dajmy najwyżej w SO stawką stawkę awansową pierwszą, SA drugą i SN i TK trzecią i tyle...

micgas
17.05.2008 00:38:01

Pierwszy raz minister się sensownie wypowiada. Podchwycił omawiany na forum temat równych pensji dla wszystkich sędziów. Nie rozumiem skąd taka nerwowa reakcja kolegów z SO. Przecież nie chodzi o obniżenie ich pensji tylko o podwyższenie SR. Nie rozumiem na czym miałaby polegać niekonstytutywność likwidacji zapisu o "120%" przy jednoczesnym zrównaniu w górę pensji SR z SO. Nic nie stracicie. Lepiej skoncentrujcie się na zwiększeniu wszystkim zarobków w oparciu o obiektywne odniesienie a nie na kłótni o zas..ne 20% wiecej dla wyzszej instancji.

Beatka
17.05.2008 17:18:13
rbk
17.05.2008 18:12:55

Spokojnie Ćwiąkalski próbuje zaryć w naszym środowisku.

octawiabis
17.05.2008 18:25:57

@ rbk


dokładnie

jaro123
17.05.2008 18:37:43

TVN24 milczy, ale pewnieprzegramy, bo pojawiła się znowu sprawa z Nangar Khel, jak napisali w portalu "żołnierz przerywa milczenie", więc Iustitia nie będzie niestety żadnym newsem

uksc
17.05.2008 19:00:17

http://fakty.interia.pl/kraj/prawo_i_bezprawie/news/30-maja-dniem-bez-wokandy,1112151

aktopek
17.05.2008 19:11:02

"uksc" napisał:

http://fakty.interia.pl/kraj/prawo_i_bezprawie/news/30-maja-dniem-bez-wokandy,1112151




Żałosne!!!!!!!!!
A co z poczuciem odpowiedzialności zarządu Justitii za totalną nieudolność w dotychczasowych poczynaniach. I tylko proszę,niech nikt już nie broni zarządu, bo nie mam ochoty tego słuchać.

uksc
17.05.2008 19:16:27

A mnie ciekawi czy stanowisko zarządu iustitii znajdzie się w poniedziałek rano n abiurku każdego sędziego (są lokalne oddziały to chyba nie problem) czy też przyjdzie z jakimś pisemkiem obiegowym w połowie czerwca

jaro123
17.05.2008 19:50:56

W Polsacie zero wiadomości,
w TVN zero wiadomości
w TVP zero wiadomości
Szkoda było czasu na oglądanie.

ludzka
17.05.2008 20:18:12

http://www.polityka.pl/polityka/index.jsp?place=Lead101&news_cat_id=1094&news_id=255605&layout=16&age=text

Waldemar Żurek wyjaśnił, że środowisko sędziowskie liczyło na wypracowanie od stycznia wspólnych z rządem rozwiązań, które satysfakcjonowałoby sędziów. Rzecznik "Iustitii" zarzucił rządowi, że nie ma woli podejmowania decyzji.
Waldemar Żurek wyraził obawę związaną z coraz częstszą rezygnacją sędziów z pracy w sądach. Powodem jest niskie wynagrodzenie. Według rzecznika Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia", sytuacja będzie się pogarszać z miesiąca na miesiąc.

Petrus
17.05.2008 20:31:05

"jaro123" napisał:

W Polsacie zero wiadomości,
w TVN zero wiadomości
w TVP zero wiadomości
Szkoda było czasu na oglądanie.

a wierzyłeś, że coś powiedzą???? nie oglądam tego w ogóle ostatnio, szkoda mi czasu...

bladyswit
17.05.2008 20:31:17

http://www.rp.pl/artykul/135662.html

30 maja sądy sparaliżuje protest?
ika 17-05-2008, ostatnia aktualizacja 17-05-2008 19:49

Zarząd Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia" wzywa sędziów do protestu zaplanowanego na 30 maja. Forma protestu będzie polegała na "dniu bez wokandy". Iustitia wzywa sędziów do rozwagi przy uczestniczeniu w proteście.

Jak napisano w uchwale, Zarząd SSP Iustitia z ubolewaniem stwierdza, że żaden z je postulatów nie został uwzględniony w pracach prowadzonych w Ministerstwie Sprawiedliwości, a dotyczących dojścia do urzędu sędziego i sposobu kształtowania wynagrodzeń sędziowskich.

"W związku z tym, realizując uchwałę zebrania delegatów z dnia 12 kwietnia 2008 r., wskazujemy dzień 30 maja 2008 r. jako dzień bez wokandy, apelując równocześnie do sędziów, aby we własnym sumieniu i z pełnym poczuciem odpowiedzialności podejmowali decyzje dotyczące uczestnictwa w tym proteście" - napisano w uchwale, podpisanej przez wiceprezesa SSP Iustitia Macieja Strączyńskiego.

"Naszym celem nie jest opóźnianie toczących się procesów, chcemy jedynie zwrócić uwagę społeczeństwa i rządzących na autentyczne problemy wymiaru sprawiedliwości. Prawo do sprawnego i niezawisłego sądu jest jednym z podstawowych praw obywateli. Nasze działania zmierzają do tego, aby sądy miały rzeczywiste możliwości realizowania tego prawa" - wyjaśniają autorzy uchwały.

Jak stwierdzają: "Jakość korpusu sędziowskiego jest jednym z elementów decydujących o prawidłowym funkcjonowaniu państwa prawa. Wysokość wynagrodzenia sędziego zależy wyłącznie od państwa, w imieniu którego feruje on wyroki. Powinna ona odpowiadać godności sprawowanego przez niego urzędu. Dlatego też sposoby dochodzenia do urzędu sędziego i kształtowania wynagrodzeń sędziowskich muszą stać się przedmiotem całościowej reformy".

"Nasz protest nie doprowadzi do zapaści sądownictwa - on ma tej zapaści zapobiec" - stwierdzają na zakończenie autorzy uchwały.

bladyswit
17.05.2008 20:41:40

http://video2.v2.tvp.pl/2008/05/17/162980/film.asf

jaro123
17.05.2008 23:47:34

http://www.tvn24.pl/0,1550116,wiadomosc.html


to samo podają, co w innych mediach, no ale to TVN24, może się bardziej zainteresują

bladyswit
18.05.2008 00:08:10

"jaro123" napisał:

http://www.tvn24.pl/0,1550116,wiadomosc.html



komentarz na stronie tvn 24:

Z poczucia obowiązku wyjdę na salę rozpraw i liczę, że wszyscy tak zrobią!

Taką formę protestu jak dzień bez wokadny uważam za krzywdzącą dla obywateli, którzy nam płacą wynagrodzenia swoimi podatkami, a to nie ich wina, że obecne władze jak się wydaje - podobnie jak ich poprzednicy - nie radzą sobie - jak widać - z materią wynagrodzeń włądzy sądowniczej.
Czy zwieńczeniem kariery prawniczej - jaką ma być urząd sędziego - ma pozostać pensja zbliżona do pensji np. fryzjera?


założę się że to emesiak ! "Obywatele nam płacą wynagrodzenia swoimi podatkami". A my to co - podatków nie płacimy ?

jaro123
18.05.2008 00:49:20

"bladyswit" napisał:

http://www.tvn24.pl/0,1550116,wiadomosc.html



komentarz na stronie tvn 24:

Z poczucia obowiązku wyjdę na salę rozpraw i liczę, że wszyscy tak zrobią!

Taką formę protestu jak dzień bez wokadny uważam za krzywdzącą dla obywateli, którzy nam płacą wynagrodzenia swoimi podatkami, a to nie ich wina, że obecne władze jak się wydaje - podobnie jak ich poprzednicy - nie radzą sobie - jak widać - z materią wynagrodzeń włądzy sądowniczej.
Czy zwieńczeniem kariery prawniczej - jaką ma być urząd sędziego - ma pozostać pensja zbliżona do pensji np. fryzjera?


założę się że to emesiak ! "Obywatele nam płacą wynagrodzenia swoimi podatkami". A my to co - podatków nie płacimy ?

Czytałem, i odpowiedziałem

jaro123
18.05.2008 00:56:05

"brzdąc" napisał:

Róbmy swoje z pełną konsekwencją. Nieważne co mówi Pan Minister Sprawiedliwości lub Pan Premier, nawet jeżeli obiecają góry złota (uwierzę, jak zobaczę). Mogą znów próbować coś obiecać, wzbudzić nadzieję, żeby zyskać kolejne miesiące. Droga legislacyjna jest PROSTA. Jeżeli wypali 30.05.08, to będzie głośno w miediach na 100%. Nasza władza nie zna innych argumentów, niż medialność protestu. Ona liczy tylko słupki poparcia społecznego!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!



Niestety liczy, i właśnie dlatego nie będzie nas popierać, bo wystarczy, że powie: sędziom nie podwyższymi, bo inaczej nie moglibyśmy podwyższyć emerytom, rencistom, musielibyśmy znieść becikowe, zabrakłoby na leki.... i już ma całe grono wyborców przeciwko nam.

Dreed
18.05.2008 10:37:50

http://www.polskieradio.pl/trojka/wiadomosci/default.aspx?id=51001

jaro123
18.05.2008 11:40:36

"brzdąc" napisał:

OK YARO. Pamiętaj tylko, że wymiar sprawiedliwości, oprócz służby zdrowia i szkolnictwa, jest bardzo chwytliwy w społeczeństwie, na nim można władza może dużo zyskać, a jeszcze więcej stracić. Ludzie chcą aby państwo jak Janosik walczyło z przestępcami, wsytarczy spojrzeć na kilka ostatnich lat. Władza nie może pozwolić sobie na przekaz medialny, że sądy są sparaliżowane!!! Takie jest moje zdanie.
Pozdrawiam i do boju.


NO właśnie, dlatego uważam, że powinniśmy także przeglądać inne fora, i odpowiadać na argumenty w miarę możliwości, oczywiście rzeczowo i merytorycznie...

luke
18.05.2008 12:09:24

ja słyszałem taką informację w radiu złote przeboje

kubalit
18.05.2008 13:51:56

"jaro123" napisał:

OK YARO. Pamiętaj tylko, że wymiar sprawiedliwości, oprócz służby zdrowia i szkolnictwa, jest bardzo chwytliwy w społeczeństwie, na nim można władza może dużo zyskać, a jeszcze więcej stracić. Ludzie chcą aby państwo jak Janosik walczyło z przestępcami, wsytarczy spojrzeć na kilka ostatnich lat. Władza nie może pozwolić sobie na przekaz medialny, że sądy są sparaliżowane!!! Takie jest moje zdanie.
Pozdrawiam i do boju.


NO właśnie, dlatego uważam, że powinniśmy także przeglądać inne fora, i odpowiadać na argumenty w miarę możliwości, oczywiście rzeczowo i merytorycznie...

Jaro123, jakie fora masz na myśli? Bo poza tym forum (i innymi forami branżowymi związanymi z wymiarem sprawiedliwości) na innych forach kiedy wspomina się o sądach i sędziach poziom agresji i wulgarności jest tak wysoki, że z merytorycznymi i rzeczowymi wypowiedziami na pewno się nie przebijesz. A jak odpowiesz na wypisywane na takich forach argumenty, że jesteś leniwy, tępy, skorumpowany i bez serca dla maluczkich? Nie mamy tam niestety żadnych szans. Dlatego na takie fora nawet nie staram się wchodzić, a już z pewnością nie będę się na nich merytorycznie i rzeczowo udzielał.

anpod
18.05.2008 14:01:18

a ja mam nieco inną opinię, oczywiscie przez jad, jaki ścieka z wiekszości wypowiedzi i stek inwektyw cięzko sie przebić, ale ja widze w ostatnim okresie poprawę. Jednak opinia społeczna doskonale odbija to, co ze strony rządowej bije.

Ponadto widzę tez jedna prawidlowość, jesli chociaz jedna osoba w sposób rzeczowy, ale jednoczesnie chwytliwy, zrozumiały dla wszystkich zaczyna sie wypowiadac, to często dołączają sie kolejne, a te jadowite przestają dominować. Co więcej, ci jadowici, wobec niektorych przykładów z życia sedziego wzietych, też czesto sie wyciszają.

Dlatego ja uwazam, ze to wazne, by ze swoimi opiniami jednak probować sie do ludzi przebić.

Beleg
18.05.2008 14:21:41

"jaro123" napisał:

OK YARO. Pamiętaj tylko, że wymiar sprawiedliwości, oprócz służby zdrowia i szkolnictwa, jest bardzo chwytliwy w społeczeństwie, na nim można władza może dużo zyskać, a jeszcze więcej stracić. Ludzie chcą aby państwo jak Janosik walczyło z przestępcami, wsytarczy spojrzeć na kilka ostatnich lat. Władza nie może pozwolić sobie na przekaz medialny, że sądy są sparaliżowane!!! Takie jest moje zdanie.
Pozdrawiam i do boju.


NO właśnie, dlatego uważam, że powinniśmy także przeglądać inne fora, i odpowiadać na argumenty w miarę możliwości, oczywiście rzeczowo i merytorycznie...

Jaro, ale czasem się nie da polemizować. Zawsze staram się coś napisać, ale kończy się to opluwaniem całego wymiaru sprawiedliwości. Nie potrafię dyskutować z kimś, kto zupełnie nie ma pojęcia o czym pisze, ale wie jedno, że jesteśmy złodziejami, ale przede wszystkim leniami.

magda1311
18.05.2008 14:25:52

"luke" napisał:

ja słyszałem taką informację w radiu złote przeboje
w wiadomościach o 12, dwa zdania na końcu, potem już nie powtarzali

bladyswit
18.05.2008 14:29:26

"duralex" napisał:

i tu się zgodzę z anpodem he,he,he

sam piszę czasami pod artykułami w GP na przykład i nigdy jakoś agresywnie mnie tam nie zaatakowano - a nawet jeżeli był jakiś atak, to rzeczowe re kończyło sprawę


Próba rzeczowego przedstawiania przeze mnie poglądów pod blogiem B.Wildsteina (gdzie aż leje się od nienawiści, głupoty i jadu) zakończyła się usuwaniem moich wpisów, przypuszczam że przez B.Wildsteina. Znak czasów !

anpod
18.05.2008 14:33:50

blady, tyle, ze ja nie mam na mysli blogów autorów, ktorzy sami są znani z okreslonego nastawienia i trafiaja tam ludzie z takim samym punktem widzenia.
Ja myśle o zwykłych forach netowych, na onecie, wp, gw, gdzie tez mozna takie wypowiedzi znalezc i tam naprawde mozna troche powalczyć o nasze dobre imię Ale to nie razu, zeby sie przebic, to naprawde musi troche czasu minąc i cierpliwością sie wykazac.. Ja rzadko ją miewam, ale jesli przynjamniej czesc z nas zacznie to robic, to mozna bedzie stopniowo efekt osiagnać.

Beleg
18.05.2008 14:43:35

"bladyswit" napisał:

i tu się zgodzę z anpodem he,he,he

sam piszę czasami pod artykułami w GP na przykład i nigdy jakoś agresywnie mnie tam nie zaatakowano - a nawet jeżeli był jakiś atak, to rzeczowe re kończyło sprawę


Próba rzeczowego przedstawiania przeze mnie poglądów pod blogiem B.Wildsteina (gdzie aż leje się od nienawiści, głupoty i jadu) zakończyła się usuwaniem moich wpisów, przypuszczam że przez B.Wildsteina. Znak czasów !

A blog pewnego grafomana Ziemkiewicza? Też nie mogłam odnaleźć swoich postów. Mądrali muszą tylko kadzić

jaro123
18.05.2008 14:59:09

"kubalit" napisał:

OK YARO. Pamiętaj tylko, że wymiar sprawiedliwości, oprócz służby zdrowia i szkolnictwa, jest bardzo chwytliwy w społeczeństwie, na nim można władza może dużo zyskać, a jeszcze więcej stracić. Ludzie chcą aby państwo jak Janosik walczyło z przestępcami, wsytarczy spojrzeć na kilka ostatnich lat. Władza nie może pozwolić sobie na przekaz medialny, że sądy są sparaliżowane!!! Takie jest moje zdanie.
Pozdrawiam i do boju.


NO właśnie, dlatego uważam, że powinniśmy także przeglądać inne fora, i odpowiadać na argumenty w miarę możliwości, oczywiście rzeczowo i merytorycznie...

Jaro123, jakie fora masz na myśli? Bo poza tym forum (i innymi forami branżowymi związanymi z wymiarem sprawiedliwości) na innych forach kiedy wspomina się o sądach i sędziach poziom agresji i wulgarności jest tak wysoki, że z merytorycznymi i rzeczowymi wypowiedziami na pewno się nie przebijesz. A jak odpowiesz na wypisywane na takich forach argumenty, że jesteś leniwy, tępy, skorumpowany i bez serca dla maluczkich? Nie mamy tam niestety żadnych szans. Dlatego na takie fora nawet nie staram się wchodzić, a już z pewnością nie będę się na nich merytorycznie i rzeczowo udzielał.

Na tych forach, gdzie pojawiają się informacje o proteście i gdzie internauci mogą wnieść swoje komentarze. Na przykład na portalu tvn24...
Wiem, że musimy tłumaczyć, że nie jesteśmy wielbłądami, ale jeżeli sami nie powiemy, jak nasza praca wygląda, to obywatele będą nas oceniać jedynie przez pryzmat tego, co usłyszą od polityków, albo co przeczytają u emocjonalnych pieniaczy, których w Internecie także nie brakuje.

kubalit
18.05.2008 16:14:53

Kilkakrotnie spotkałem się z dyskusjami dotyczącymi zarobków sędziów bądź też organizacji wymiaru sprawiedliwości. I były to dyskusje na forum Rzeczpospolitej oraz Gazety Prawnej (można by pomyśleć, że będą tam udzielać się osoby o nieco bardziej stonowanych poglądach i myślące ciut bardziej racjonalnie). Zdarzały się wypowiedzi merytoryczne (zapewne pisane przez sędziego lub osobę w inny sposób związaną z wymiarem sprawiedliwości), które przez pozostałych uczestników dyskusji były tak zajadle atakowane (łącznie z personalnymi wycieczkami), że próba obrony tego stanowiska wymagałaby anielskiej cierpliwości i skóry nosorożca (a i tak rezultat zapewne byłby mizerny). Zachęcam do poczytania czasem komentarzy pod artykułami, którzy sami w niektórych działach tutaj na forum załączamy. Nie chcę nikogo zniechęcać. Jeśli uważacie,ze warto się w to angażować, trzymam za Was kciuki. Jednak wydaje mi się, że posty krytyczne na takich forach wypisują głównie osoby, których nic nie odwiedzie od takiego podejścia do wymiaru sprawiedliwości (bo np. przegrał kiedyś on, jego krewny, sąsiad lub znajomy sprawę w sądzie), bądź też osoby, którym takie stanowisko dyktuje zwykła, mała, głupia zawiść ("On jest sędzią, a ja tylko... I on ma jeszcze czelność narzekać i wymądrzać się. Zamieniłby się ze mną od razu zobaczyłby jak miał dobrze". Do takich ludzi raczej nie trafi nawet najbardziej merytorycznie poprawny post.
Wydaje mi się, że w taki sposób nie zmieni się opinii społecznej o sędziach, sądach i samym funkcjonowaniu wymiaru sprawiedliwości. Zwłaszcza jeśli w mediach co pewien czas jakiś niezorientowany polityk (poseł, minister lub niedorzecznik) splunie w stronę wymiaru sprawiedliwości. Ktoś słusznie wcześniej napisał, że opinia społeczna jest odzwierciedleniem opinii wyrażanej w mediach, najczęściej właśnie przez polityków lub dziennikarzy. W pełni się z tym zgadzam. Ale to nie jest jedyny czynnik kształtujący opinię społeczną. Taki osąd kształtują także ci, którzy mieli bezpośredni kontakt z wymiarem sprawiedliwości i którzy z pewnych względów czują się przez ten wymiar skrzywdzeni. Tego się rzecz jasna nie uniknie - po wydaniu wyroku z regułu z sali wychodzi niezadowolona przynajmniej jedna strona. Można jednak grono tych niezadowolnych z pracy wymiaru sprawiedliwości zminimalizować jeśli się każdego z osobna potraktuje w taki sposób, że nawet opuszczając salę po orzeczenie dla niego niekorzystnym będzie miał świadomość, że sąd wnikliwie, rzetelnie i w sposób nie naruszający jego godności rozpoznał daną sprawę i ją osądził. Jedny słowem: Sąd nie dokonał fuszerki i nie zbagatelizował problemu, lecz potraktował stronę poważnie, tak jak tego oczekiwała. Niektórym (nawet jeśli polegną przed Sądem) w zupełności to wystarczy. I tacy zapewne nie będą opowiadać później niestworzonych historii o wymiarze sprawiedliwości.

bladyswit
18.05.2008 23:05:29

http://www.rp.pl/artykul/135764.html

Egzotyczni świadkowie opóźniają procesy

— Nie mam wątpliwości, że przesłuchanie Gorbaczowa czy Thatcher, kiedyś najważniejszych ludzi na świecie, i zresztą nadal na świeczniku, jest zupełnie nierealne. Decyzja sądu jest świadectwem braku rozeznania i zdrowego rozsądku, które powinny być granicą przyjmowania tego rodzaju wniosków — mówi prof. Piotr Kruszyński, znany karnista.

— Zalecenie sięgania po dowody z przesłuchań leciwych starców, po 19 latach, wszystkich nas jakoś kompromituje (poza komunistami, bo ci będą mówić, jak Rakowski, że to słuszna i rozumna decyzja niezawisłego sądu — komentuje jeden z prawników, dodając złośliwie, że w tym tempie, wedle obecnych standardów polskiego sądownictwa, proces musiałaby trwać jakieś 700 lat.

jaro123
18.05.2008 23:21:52

Słuchaj Blady, a czy nie uważasz, że to właśnie sądy odwoławcze powodują tę egzotykę.... Bo przecież jest nieszczęsna zasada prawdy materialnej. Ja właśnie piszę uzasa, gdzie zeznania świadków odczytałem, bo są za granicą i nie wiadomo kiedy wrócą, i wcalłe nie wiem, czy mi nie uchylą, bo może akurat świadkowi zamyśli się orzyjechać, oczywiście wbrew przepisow art. 391 §1 kpk. I co mamy mówić na takie dictum, skoro pan prof. Kruszyński najpierw współpracuje przy wymyślaniu takiego kodeksu, a potem go krytykuje... NO chyba, że nie przyłożył ręki do tego KPK, to wtedy odszczekam to co powiedziałem.

Dreed
19.05.2008 06:24:13

http://www.rp.pl/artykul/136082.html

Dred
19.05.2008 08:36:43

bez komentarza...

markosciel
19.05.2008 18:49:57

"duralex" napisał:

a zielony Dred zaspał, he,he,he


Kto ma czyste sumienie - to śpi długo i spokojnie

anpod
19.05.2008 18:56:46

markościel, nie stresuj mnie, bo ja tu dyżur nieustający pełnię

Dred
19.05.2008 21:41:05

święte słowa markosciel
przykro mi anpod

romanoza
19.05.2008 22:02:44

"duralex" napisał:

jak zwykle jakieś zabobony szerzycie

JA nie śpię prawie wcale, a mam sumienie czyściutkie jak myśli niemowlaka !!!

Jasne dura, jakby się tutaj do cycka dorwać

markosciel
19.05.2008 23:57:46

Czyste i nieużywane

[ Dodano: Wto Maj 20, 2008 12:45 am ]
Nie mogę już edytować poprzedniego postu - to wrzucam link

http://www.rp.pl/artykul/136628.html

[ Dodano: Wto Maj 20, 2008 12:48 am ]
Właśnie się dowiedziałem, że odpowiadając na własny post - dokonuje jego częściowej edycji

[ Dodano: Wto Maj 20, 2008 12:51 am ]
I jeszcze:

http://www.rp.pl/artykul/136621.html

http://www.rp.pl/artykul/136623.html

mara
20.05.2008 02:09:32

http://www.rp.pl/artykul/136628.html

Dreed
20.05.2008 07:56:14

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/18376,sedzia_sledczy_pogodzi_prokuratora_i_podejrzanego.html

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/18339,gardocki_wiecej_uchwal_sn_bo_gorsza_jakosc_prawa.html

Niestety tylko te tematy są dostępne za darmo.

Ponieważ jednak, od pewnego czasu znam treść dzisiejszego wydania dodatku do Gazety Prawnej "Prawnik" zachęcam wszystkich do zakupu gazety !!!!

Grozi nam zapaść !!! O szczegółach dowiecie się z artykułu sędziego Marka Celeja, którego trafne analizy, są nam wszystkim znane....

Dred
20.05.2008 08:18:14

http://www.superstacja.com/553d43f371d9571ddb7914182b43608f,video,show

Dred
20.05.2008 08:22:35

http://www.superstacja.com/620c751ba5d7dba4f1bb74f88544d280,video,show

juez
20.05.2008 09:31:31

a na czym te "fochy" maja niby polegac?

Haze
20.05.2008 09:52:05

NIe wiem czy zwróciliście uwagę nanten artykuł. Ja niestety tak i to co przeczytałem troszkę mnie zajeżyło. Wraz z serą innych artykułów m.in. Ziemkiewicza w Rzepie zaczyna tworzyć pewien obraz pisania o nas na zamówienie. Kiedyś to się mówiło "ewnych kręgów" a teraz?

http://www.wprost.pl/ar/129499/Sedziowie-ponad-prawem/

romanoza
20.05.2008 09:54:46

"Haze" napisał:

NIe wiem czy zwróciliście uwagę nanten artykuł. Ja niestety tak i to co przeczytałem troszkę mnie zajeżyło. Wraz z serą innych artykułów m.in. Ziemkiewicza w Rzepie zaczyna tworzyć pewien obraz pisania o nas na zamówienie. Kiedyś to się mówiło "ewnych kręgów" a teraz?

http://www.wprost.pl/ar/129499/Sedziowie-ponad-prawem/

Ano był już ten link i dyskusja jakiś czas temu

mara
20.05.2008 11:11:29

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/18376,sedzia_sledczy_pogodzi_prokuratora_i_podejrzanego.html

rbk
20.05.2008 12:34:55



[ Dodano: Wto Maj 20, 2008 12:35 pm ]
http://www.uniapracy.org.pl/?p=1&r=1

pmaciej7
20.05.2008 12:38:36

^^

Sędziowie chcą podwyżki
Sędziowie to kolejna grupa zawodowa domagafąca się podwyższenia pensji. CZy słusznie?. Sędziowie i tak mają wysokie pensje, a czas pracy poniżej czterdziestu godzin tygodniowo (kto z nas nie zna przypadku ciągnących się w nieskończoność rozpraw?). Ponadto sędziowie otrzymują emeryturę w wysokości ostatniego wynagrodzenia. Trudno więc dziwić się innym grupom zawodowym, że są niezadowolone ze swioch pensji, i że Polacy emigrują...

Karolina Kaczmarek

jack
20.05.2008 16:32:10

Zastanawiam się, czy Pani Karolina Kaczmarek jest aż tak głupia, czy tylko taką udaje ?

jaro123
20.05.2008 16:38:18

A ta pani Karolina, to kto ????

K.Piotrowski
20.05.2008 16:39:48

W przeciwieństwie do sędziów nie ma przygotowania do wykonywania zawodu w sposób odpowiedzialny.

gilgamesz
20.05.2008 20:54:58

"pmaciej7" napisał:

^^

Sędziowie chcą podwyżki
Sędziowie to kolejna grupa zawodowa domagafąca się podwyższenia pensji. CZy słusznie?. Sędziowie i tak mają wysokie pensje, a czas pracy poniżej czterdziestu godzin tygodniowo (kto z nas nie zna przypadku ciągnących się w nieskończoność rozpraw?). Ponadto sędziowie otrzymują emeryturę w wysokości ostatniego wynagrodzenia. Trudno więc dziwić się innym grupom zawodowym, że są niezadowolone ze swioch pensji, i że Polacy emigrują...

Karolina Kaczmarek

http://miasta.gazeta.pl/poznan/1,36001,5228288.html
szkoda, że nie napisali jeszcze co z decernatem tej sedzi, kiedy pisała uzasa. Jak znam życie żadnej taryfy ulgowej ew. wstrzymanie wpływu nowych spaw na ten czas. ...227 stron uzasadnienia ....a wszystko to w czasie poniżej 40 h tygodniowo. To jest dopiero wydajność!!!!

[ Dodano: Wto Maj 20, 2008 8:56 pm ]
"pmaciej7" napisał:

^^

Sędziowie chcą podwyżki
Sędziowie to kolejna grupa zawodowa domagafąca się podwyższenia pensji. CZy słusznie?. Sędziowie i tak mają wysokie pensje, a czas pracy poniżej czterdziestu godzin tygodniowo (kto z nas nie zna przypadku ciągnących się w nieskończoność rozpraw?). Ponadto sędziowie otrzymują emeryturę w wysokości ostatniego wynagrodzenia. Trudno więc dziwić się innym grupom zawodowym, że są niezadowolone ze swioch pensji, i że Polacy emigrują...

Karolina Kaczmarek

http://miasta.gazeta.pl/poznan/1,36001,5228288.html
szkoda, że nie napisali jeszcze co z decernatem tej sedzi, kiedy pisała uzasa. Jak znam życie żadnej taryfy ulgowej ew. wstrzymanie wpływu nowych spaw na ten czas. ...227 stron uzasadnienia ....a wszystko to w czasie poniżej 40 h tygodniowo. To jest dopiero wydajność!!!!

mia
20.05.2008 21:59:20

i mówią...
koniecznie do odsłuchania (z TokFM):

http://bi.gazeta.pl/im/9/5228/m5228949.mp3

jarocin
20.05.2008 22:07:21

"mia" napisał:

i mówią...
koniecznie do odsłuchania (z TokFM):

http://bi.gazeta.pl/im/9/5228/m5228949.mp3


O ile się orientuję to w TK dzień bez wokandy jest dość często, więc Prezes Stępień nie jest najlepszym mentorem.

markosciel
21.05.2008 00:01:23

http://www.rp.pl/artykul/137124.html

[ Dodano: Sro Maj 21, 2008 12:04 am ]
http://www.rp.pl/artykul/137121.html

Krzych
21.05.2008 06:35:36

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/18605,sedziowie_bez_podwyzek.html

http://prawo.gazetaprawna.pl/komentarze/18606,komentarz_gp_sadny_dzien.html

[ Dodano: Sro Maj 21, 2008 6:38 am ]
Z lektury w/w artykułu jasno wynika, jakie ma stanowisko ministerstwo.

"Ministerstwo Sprawiedliwości nie zgadza się z zarzutami sędziów.

- Projekt modelu kariery sędziowskiej przewiduje swobodę przepływu kadr pomiędzy zawodami prawniczymi i określa drogi dochodzenia do urzędu sędziego - uważa Jacek Czaja, wiceminister sprawiedliwości."

Mówiąc po chłopsku, jak sie nie podoba to wynocha
Dla mnie delikatnie mówiąc to przegięcie.

anpod
21.05.2008 06:50:17

Moze i to ma taki wydzwięk, o jakim Ty piszesz, ja jednak czytając wielokrotnie wypowiedzi J. Czai w róznych artykułach prasowych od dawna mam wrazenie, ze on zwyczajnie nie potrafi mowić na temat. Te jego slowa są zawsze gdzieś obok problemu, o ktorym mowa, takie ni w gruszkę, in w pietruszkę przysłowiową...
nie po raz pierwszy nasuwa mi sie to na myśl

romanoza
21.05.2008 07:43:50

Aż ciężko uwierzyć czasami, że jest on SSO

Dred
21.05.2008 08:11:54

anpod, a może powinno być "ni z gruszki ni z pietruszki"?!

anpod
21.05.2008 08:20:50

Dred, w ostatnim czasie, mam za dużo do czynienia z jezykiem netowym, za malo z literackim. Jakbym widziala ubożenie jezyka swojego, a juz nagminnie zdarzają mi sie dziury w pamięci i pewne parafrazy przysłów, czy powiedzonek :D

To, o które mi chodziło, to chyba było "ni w kijek, ni w oko", a to owocowo - warzywne to chyba sie do czegoś innego odnosiło .

Kamel
21.05.2008 09:48:52

Nie wiem czy wiecie, że nie możemy zostać rp. W Krakowie Rada odmówiła jednemu byłemu sędziemu. Więc ten przepływ kadr jest tylko w jedną stronę.

K.Ierownik
21.05.2008 10:09:15

"anpod" napisał:

Dred, w ostatnim czasie, mam za dużo do czynienia z jezykiem netowym, za malo z literackim. Jakbym widziala ubożenie jezyka swojego, a juz nagminnie zdarzają mi sie dziury w pamięci i pewne parafrazy przysłów, czy powiedzonek :D

To, o które mi chodziło, to chyba było "ni w kijek, ni w oko", a to owocowo - warzywne to chyba sie do czegoś innego odnosiło .


"Ni w kijek ni w oko"? Noo, to jednak bardzo literacka wersja tego powiedzenia jest Ja znam je w troche innej wersji.

chomik
21.05.2008 12:03:50

No, to jest ciekawe:
http://orka.sejm.gov.pl/Biuletyn.nsf
Biuletyn nr: 612/VI
Komisja: Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka /nr 26/, Komisja Ustawodawcza /nr 23/
Data: 07-05-2008
Wyjątki:

Poseł Krystyna Grabicka (PiS):
Dziękuję, panie przewodniczący. Mam pytanie do pana prezesa i do pana dyrektora. Chodzi mi w szczególności o wyrok TK z października 2007 r. uznający za niekonstytucyjny przepis, który powierzał asesorom wykonywanie czynności sędziowskiej. Asesorowie orzekali od momentu, w którym w życie weszła Konstytucja RP, a więc od 1997 r. Oprócz tego orzekali dużo wcześniej. TK uznał ten wyrok za niekonstytucyjny, odraczając jego wykonanie o 18 miesięcy. Obawiam się, że w momencie, w którym minie te 18 miesięcy, to w sądach będziemy mieli totalny paraliż. Wiem, że to nie jest problem TK, ale pan prezes TK jest także sędzią i prosiłabym o wypowiedź pana prezesa, jak pan wyobraża sobie prace tych asesorów. Co oni mają robić w sytuacji, w której ten wyrok będzie musiał być wykonywany.
Jednocześnie mam prośbę do pana dyrektora, czy rząd w tej sprawie zamierza skierować projekt, który dostosuje przepisy do tego wyroku. Dziękuję bardzo.
Przewodniczący poseł Wojciech Szarama (PiS):
Dziękuję bardzo. Bardzo proszę, panie prezesie.
Prezes TK Jerzy Stępień:
Sprawa, o której mówi pani poseł, wpłynęła już dość dawno do TK, nie pamiętam dokładnie jej daty. Leżała około pół roku, zanim zdecydowaliśmy się wcześniej ją rozpoznać. Wcześniej sygnalizowaliśmy Sejmowi konieczność podjęcia prac legislacyjnych w tym zakresie i był to pierwszy przypadek w historii TK, kiedy sygnalizacja pojawiła się przed zmianą stanu prawnego w tym zakresie, ponieważ z materiałów zgromadzonych w tej sprawie jasno wynikało, iż wszyscy zgadzają się co do tego, że funkcje orzecznicze asesorów są niezgodne z konstytucją, więc mogliśmy sobie pozwolić na zwrócenie uwagi na ten problem. Jak wiadomo, sygnalizacja ta pozostała bez echa. Wydaliśmy wyrok, ustaliliśmy maksymalny okres wejścia w życie wyroku (jest to bodaj kwiecień przyszłego roku), więc czasu jest niewiele.
Z tym, że sprawa jest znacznie głębsza niż sama działalność orzecznicza tych asesorów, dlatego, że wydaje się – przynajmniej ja w ten sposób odbieram ten wyrok – iż może to być początkiem bardzo poważnych prac nad zmianami funkcjonowania sądownictwa w ogóle, nad charakterem kariery sędziowskiej w szczególności.
Kiedy jakieś 2–3 tygodnie temu w Krajowej Radzie Sądownictwa dyskutowano nad tym problemem, powołując się przy tym na wyrok TK, niejako chwaląc nas, że zdecydowaliśmy się wydać to orzeczenie. Musimy jednak zauważyć, że ta kwestia pojawiła się nie w wyniku działania organów państwa, tylko skargi obywateli. Jest to też przyczynek do dyskusji o tym, na ile skarga konstytucyjna pełni w naszym systemie prawnym pozytywną funkcję. Ja uważam, że tak absolutnie jest. Wszystkie organy państwa przez tyle lat, nie chcę przy tym mówić o wcześniejszym okresie, ale przynajmniej od 1990 roku nie dostrzegały tego, iż jest to ewidentnie niezgodne z konstytucją, więc najwyższy czas, aby zostało to na nowo przemyślane, a przede wszystkim, aby pojawiła się nowa konstrukcja kariery sędziowskiej.
Konkurują w tej chwili dwa pomysły na rozwiązanie tego problemu, wcześniej był jeszcze trzeci – zgłaszany przez pana prezydenta, który chciał przeprowadzić zmiany na poziomie konstytucyjnym. Ostatnio przychylił się do stanowiska Krajowej Rady Sądownictwa, poprzez wprowadzenie instytucji sędziego grodzkiego.
Jak wiadomo, Ministerstwo Sprawiedliwości niechętnie patrzy na ten pomysł, więc w najbliższym czasie musi być tutaj osiągnięty jakiś konsens, w ramach samego rządu. Musi tutaj być wyraźnie określona jakaś koncepcja, bo jeśli nie będzie wyraźnej koncepcji, to nie będzie można jej przełożyć na jakieś założenia ustawodawcze, a w dalszej konsekwencji na rozwiązania ustrojowe. [shadow=red]Natomiast co do tego bałaganu, który może się pojawić w sądownictwie. Ja jestem tutaj optymistą. 2 lata temu przesunięty został wiek emerytalny sędziów do 70 roku życia, czyli pojawi się pewna grupa nadprogramowych sędziów, którzy są bardzo doświadczeni, a jednocześnie bardzo sprawni, więc wydaje mi się, że jeśli nawet przez jakiś czas nie będzie dopływu „młodych kadr” do sądownictwa, to nic złego się nie stanie. [/shadow]To może być zachętą do przechodzenia do sądownictwa ludzi z innych zawodów, którzy poznawali arkana rzemiosła prawniczego w prokuraturze, czy też w szczególności w adwokaturze, bądź także jako radcowie prawni. Wydaje mi się, że może to, paradoksalnie rzecz biorąc, pomóc w przebudowie całej struktury sądownictwa. Osobiście jednak remedium na ten stan upatruję w odciążeniu sędziów z zajmowania się sprawami, które nie muszą być przez nich załatwiane. Trzeba przesunąć sprawy spadkowe, oczywiście nie te, które mają sporny charakter. Można by je przenieść w obręb działania notariuszy. Sprawy wieczystoksięgowe naprawdę nie muszą być załatwiane przez sędziów, podobnie sprawy rejestrowe, które mają charakter czysto administracyjny. Właśnie podczas tej konferencji w Krajowej Radzie Sądownictwa jedna z pań sędziów zwróciła uwagę, że są jeszcze takie czynności w postępowaniu upadłościowym, już po ogłoszeniu upadłości, które niepotrzebnie angażują sędziów. Więc wydaje mi się, że można poprzez „odsysanie” spraw, które w tej chwili są niepotrzebnie przez sędziów rozpoznawane, doprowadzić do zdrowszej sytuacji. Dziękuję.
…………………

Przy okazji powiem tak – te środki, które otrzymaliśmy, pozwoliły na podwyższenie wynagrodzeń o 20% w przypadku kadry bezpośrednio współpracującej z sędziami. Jest to niemała podwyżka, zwłaszcza jeśli weźmie się pod uwagę, iż tych podwyżek w sferze budżetowej generalnie nie ma. Mimo tego, ten proces zatrzymywania ludzi odchodzących z TK, którzy zdobyli wysokie kwalifikacje, nie został zatrzymany. Ja nawet przedwczoraj rozmawiałem z bardzo wybitną prawniczką, która niestety zwabiona lepszymi zarobkami zdecydowała się odejść z TK. Jeśli już poruszamy ten temat, to może państwo pozwolą, że ja pod koniec swojej kadencji wypowiem się, bardziej mam bowiem legitymację do powiedzenia paru słów na ten temat. Ale nie może być też tak, żeby pracownicy obsługi zarabiali niewiele mniej niż sędziowie. Nie możemy podwyższać pensji pracownikom powyżej pewnego pułapu wynagrodzeń sędziowskich. W tej chwili mamy taką sytuację, że sędziowie TK zarabiają o 20% mniej, niż sędziowie Sądu Najwyższego czy Naczelnego Sądu Administracyjnego. My dotąd nigdy tej kwestii nie podnosiliśmy, ale wydaje mi się, że w dobrze zorganizowanym państwie, jest to sytuacja anormalna, aby administracja sądowa, która odpowiada na pytania także Sądu Najwyższego czy Naczelnego Sądu Administracyjnego, w zakresie konstytucyjności norm prawnych, które mają być zastosowane, składała się z osób, które są znacznie niżej wynagradzane, niż sędziowie Sądu Najwyższego. Warto tutaj to przemyśleć i podjąć jakieś kompleksowe rozwiązania, bo sytuacja jest generalnie trochę niezdrowa. Dziękuję.
Poseł Stanisław Rydzoń (Lewica):
Sędziowie Sądu Najwyższego w ustawie z 2002 r. zagwarantowali sobie te warunki i wówczas pamiętam, że był to projekt prezydencki. Dlatego tutaj byłoby trzeba prowadzić pewne rozmowy. Może by pan prezydent, bądź jakaś inna strona, zaproponował poprawienie warunków pracy sędziów. Przepraszam, może jest to takie pytanie retoryczne, ale ja sobie przypominam, że w 2002 r. Sejm przyjął ustawę o Sądzie Najwyższym i tam zagwarantowano bardzo atrakcyjne wynagrodzenia sędziów Sądu Najwyższego.
Prezes TK Jerzy Stępień:
Nie zdradzę chyba wielkiej tajemnicy, jeśli powiem, że z Pałacu Prezydenckiego płynęły do nas takie sygnały, że pan prezydent myśli o inicjatywie ustawodawczej w tym zakresie, ale to było ponad rok temu i jednak tamta inicjatywa stamtąd nie wyszła.
Przewodniczący poseł Wojciech Szarama (PiS):
Ta inicjatywa byłaby dobrze przyjęta niezależnie od tego, który z podmiotów wnoszących inicjatywę by ją wysunął, ale oczywiście taka sytuacja, w której pracownicy, personel pomocniczy zaczyna w przybliżeniu zarabiać tyle, ile osoby decydujące o funkcjonowaniu danej instytucji, o stanowieniu prawa w tym przypadku, powinna ulec zmianie. Dotyczy to nie tylko TK, bo z tego, co się orientuję, to wynagrodzenia sędziów TK są powiązane z funkcją wicemarszałka Sejmu i jest to również w pewnym sensie związane z wynagrodzeniami posłów, ministrów, sekretarzy, podsekretarzy stanu. Jest to jakieś zbiorcze rozwiązanie, więc sądzę, że powinniśmy się tutaj zastanowić nad całością rozwiązania tych problemów. Pan poseł Dera zgłaszał się, potem prosiłbym o zabranie głosu pana Patryka Jana Jastrzębskiego z Transparency International Polska. Przepraszam, że wcześniej pana nie poprosiłem, ale taką informację dostałem w tej chwili. Bardzo proszę, pan poseł Dera.

anpod
21.05.2008 12:26:17

"chomik" napisał:

[shadow=red]Natomiast co do tego bałaganu, który może się pojawić w sądownictwie. Ja jestem tutaj optymistą. 2 lata temu przesunięty został wiek emerytalny sędziów do 70 roku życia, czyli pojawi się pewna grupa nadprogramowych sędziów, którzy są bardzo doświadczeni, a jednocześnie bardzo sprawni, więc wydaje mi się, że jeśli nawet przez jakiś czas nie będzie dopływu „młodych kadr” do sądownictwa, to nic złego się nie stanie. [/shadow].


cudowne po prostu...ja jestem ciekawa, kiedy ostatnio pan Stępien widział 70 latka ( bardzo ) sprawnie pracujacego na linii karnej w I instancji, kompeltne odrealnienie, czy on kiedyś widział, jak sie na linni w I instancji sądzi?

pmaciej7
21.05.2008 12:30:12

2 lata temu przesunięty został wiek emerytalny sędziów do 70 roku życia, czyli pojawi się pewna grupa nadprogramowych sędziów, którzy są bardzo doświadczeni, a jednocześnie bardzo sprawni, więc wydaje mi się, że jeśli nawet przez jakiś czas nie będzie dopływu „młodych kadr” do sądownictwa, to nic złego się nie stanie.


Taa... biegają na setkę, pływają kraulem, noszą sami akta, nie korzystają ze zwolnień, nie przysypiają nad sprawą...
Znają się na internecie, komputerach, przyjęli do wiadomosci, że wszedł w życie KSH i KK z 1997, a nie ma juz j.g.u....


Przykro mi drodzy aesesorzy, nie liczcie na nic, emeryci są lepsi od Was. Możecie zostać ich asystentami. A potem się zobaczy.

chomik
21.05.2008 13:38:27

Bo to jest realizacja programu Donalda "50+"

suzana22
21.05.2008 13:49:05

Ja tak sobie szacuję, że w rejonach 90% sędziów po pięćdziesiątce nie potrafi biegle obsługiwać komputera (o internecie nie wspomnę), nie potrafi korzystać z softu typu Lex. Ja to nazywam, że kompa się po prostu nie tyka (i nie zamierza tykać). Ich sprawność i wydajność w tej sytuacji

witoldw1
21.05.2008 13:53:41

O przepraszam ,moja mama ,lat 69,przy mojej córce lat 4 ,nauczyła się tak obsługiwać laptopa ,że niejeden 20 latek by się zdziwił.

suzana22
21.05.2008 14:09:10

"witoldw1" napisał:

O przepraszam ,moja mama ,lat 69,przy mojej córce lat 4 ,nauczyła się tak obsługiwać laptopa ,że niejeden 20 latek by się zdziwił.


Ano widocznie chciała się nauczyć (albo wnuczka zmusiła )

pmaciej7
21.05.2008 14:41:22

Ja nie twierdzę, że jednostkowe przypadki się nie trafią. Ale nie można 600 asesorów zastąpić emerytami, to nierealne.

bladyswit
21.05.2008 14:44:44

"pmaciej7" napisał:

Ja nie twierdzę, że jednostkowe przypadki się nie trafią. Ale nie można 600 asesorów zastąpić emerytami, to nierealne.


Rząd pokaże że można. Grunt, że mamy wsparcie w TK. A najpoważniejszym problemem polskiego wymiaru sprawiedliwości są zbyt niskie pensje sędziów TK.

chomik
21.05.2008 14:50:15

"suzana22" napisał:

Ja tak sobie szacuję, że w rejonach 90% sędziów po pięćdziesiątce nie potrafi biegle obsługiwać komputera (o internecie nie wspomnę), nie potrafi korzystać z softu typu Lex. Ja to nazywam, że kompa się po prostu nie tyka (i nie zamierza tykać). Ich sprawność i wydajność w tej sytuacji


co za herezje, sędzia nie musi przecież umieć obsługiwać komputera, bo i po co , ma od tego asestenta(ów), a internet toż to dopiero zguba "Państwa Prawa". Siedzi taki jeden z drugim np. w sedziach.net i knuje. A sędzia, nazwijmy go senior, to tylko praca, ciężka praca.

A tak poważnie, nie zdziwi mnie nic. Pamiętam jak pojawiła się funkcja asystentów sędziów, to w naszym okręgu, nie napiszę w jakim bo się wstydze w głowach prezesów zakwitła myśl, że może by tak emerytowanych wizytatowów zatrudnić na tych stanowiskach. I nawet były przymiarki do konkretnych stanowisk, nie wiedzieć czego w rejonie. Na szczęście nic z tego nie wyszło.

Beatka
21.05.2008 16:31:43

Czy Wy znacie tak dużo, czy tak mało osób, które ukończyły 50 lat? Bo coś mi mówi, że niewiele i do tego macie spaczony obraz sytuacji. Ja znam kilka 50 - 60 latków. Są sędziami w sądach różnych szczebli. Biegle posługują się komputerem, korzystają z internetu i wyobraźcie sobie, że nawet ośmielili się poznać nowe kk, kpk, a co gorsza - mają pojęcie o istnieniu ksh. Zanim zrobicie "wycieczki" pod adresem nieco od siebie starszych sędziów, zastanówcie się i nie obrażajcie innych :sad: .

Bielawy1
21.05.2008 17:47:19

Informacja dla wszystkich, którzy wątpią: urodziłam się 52 lata temu, komputer jest moim najlepszym przyjacielem, więcej rozumie niż moi młodsi koledzy z SR . Pomyślćie zanim coś powiecie, wszak myślenie jest konievcczne w zawodzie, który wykonujecie lub chcecie wykonywać.

octawiabis
21.05.2008 18:12:05

Przepraszam, że przerywam tę fascynującą dyskusję, gdzie jest miejsce kolegów i koleżanek "50+", ale chciałbym powrócić do artykułu z dzisiejszej GP.

"Z informacji uzyskanych w Ministerstwie Sprawiedliwości wynika, że nad podwyższeniem kwoty bazowej trwają osobne prace"

Czy idzie tu o mrówczą pracę jelit Pana Ministra nad usunięciem toksym z jego ministerialno-profesorsko-adwokackiego organizmu ?

Tak sobie pytam, bo jestem mało zorientowany.

Bielawy1
21.05.2008 18:20:02

Aqua masz wiele racji, nie wszyscy potrafią obsłougiwać komputer, ale to raczej po 60 niż po 50, a jeżeli ma byc sprawiedliwie, to młodzi , potrafią obsługiwać komputer, ale maja bardzo mało doświadczenia, są nieporadni i powinni z szacunkiem odnosić sie do bardziej doświadczonych kolegów.Takiej walki pokoleń w tym śreodowisku nigdy nie było, zacznę być zwolenniczką poglądu, że sędzią można zostać po 35 roku życia, wiele wypowiedzi jest na takim poziomie, że aż trudno uwierzyć, że to są osoby związane z naszym zawodem.

suzana22
21.05.2008 18:32:07

"Bielawy1" napisał:

Informacja dla wszystkich, którzy wątpią: urodziłam się 52 lata temu, komputer jest moim najlepszym przyjacielem, więcej rozumie niż moi młodsi koledzy z SR . Pomyślćie zanim coś powiecie, wszak myślenie jest konievcczne w zawodzie, który wykonujecie lub chcecie wykonywać.


Po pierwsze nie jesteś w rejonie, po drugie pisałam o 90% sędziów. Co potrafią rejonowe panie i panowie w wieku starszym, to akurat komuś w rejonie sądzącemu od paru ładnych lat co nieco wiadomo. Dlaczego to Pani koleżanka myśli, że ja nie myślę

Karl von Stein
21.05.2008 19:30:15

"chomik" napisał:

No, to jest ciekawe:
http://orka.sejm.gov.pl/Biuletyn.nsf
Biuletyn nr: 612/VI
Komisja: Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka /nr 26/, Komisja Ustawodawcza /nr 23/
Data: 07-05-2008
Wyjątki:

Natomiast co do tego bałaganu, który może się pojawić w sądownictwie. Ja jestem tutaj optymistą. 2 lata temu przesunięty został wiek emerytalny sędziów do 70 roku życia, czyli pojawi się pewna grupa nadprogramowych sędziów, którzy są bardzo doświadczeni, a jednocześnie bardzo sprawni, więc wydaje mi się, że jeśli nawet przez jakiś czas nie będzie dopływu „młodych kadr” do sądownictwa, to nic złego się nie stanie. [/shadow]To może być zachętą do przechodzenia do sądownictwa ludzi z innych zawodów, którzy poznawali arkana rzemiosła prawniczego w prokuraturze, czy też w szczególności w adwokaturze, bądź także jako radcowie prawni. Wydaje mi się, że może to, paradoksalnie rzecz biorąc, pomóc w przebudowie całej struktury sądownictwa. Osobiście jednak remedium na ten stan upatruję w odciążeniu sędziów z zajmowania się sprawami, które nie muszą być przez nich załatwiane. Trzeba przesunąć sprawy spadkowe, oczywiście nie te, które mają sporny charakter. Można by je przenieść w obręb działania notariuszy. Sprawy wieczystoksięgowe naprawdę nie muszą być załatwiane przez sędziów, podobnie sprawy rejestrowe, które mają charakter czysto administracyjny. Właśnie podczas tej konferencji w Krajowej Radzie Sądownictwa jedna z pań sędziów zwróciła uwagę, że są jeszcze takie czynności w postępowaniu upadłościowym, już po ogłoszeniu upadłości, które niepotrzebnie angażują sędziów. Więc wydaje mi się, że można poprzez „odsysanie” spraw, które w tej chwili są niepotrzebnie przez sędziów rozpoznawane, doprowadzić do zdrowszej sytuacji.
…………………



Stwierdzenie pana profesora Stępnia dotyczące sędziów w wieku 65 – 70 lat wyraża jego wiarę w to, że sędziowie w tym przedziale wiekowym, którzy orzekają w sądach rejonowych, nie będą odchodzić po ukończeniu 65 lat w stan spoczynku. Nie dysponuję danymi, ilu takich sędziów orzeka jeszcze w sądach rejonowych, w znanych mi sądach rejonowych nie spotkałem się jednak z takimi przypadkami. Chyba że pan profesor chciał przez to powiedzieć, że sędziowie z tego przedziału wiekowego, orzekający w sądach okręgowych oraz apelacyjnych, będą delegowani do orzekania w sądach rejonowych w miejsce asesorów. Godna podziwu jest też wiara pana profesora Stępnia, że starsi wiekiem adwokaci, radcowie i notariusze wręcz marzą o tym, aby przejść do sądu i wykazać się doskonałą załatwialnością i stabilnością orzecznictwa. W dużych miastach, oprócz kwestii wynagrodzeń sędziowskich, także warunki lokalowe w sądach wprost zachęcają mecenasów do porzucenia swoich kancelarii i rozpoczęcia na stare lata urzędowania w sądzie rejonowym.
Sprawy spadkowe, które nie mają spornego charakteru, to zapewne stwierdzenia nabycia spadku na podstawie ustawy lub niekwestionowanego testamentu. Tyle tylko, że sprawy te nie pochłaniają zbyt dużo czasu. Wątpię też, czy w przy obecnym ożywieniu na rynku nieruchomości wśród notariuszy będzie zapał do „robienia” stwierdzeniówek za 50 zł. (z kosztami notarialnymi i podatkowymi włącznie). „Uzysk” kadry sędziowskiej w przypadku przekazania stwierdzeniówek do notariatów w żadnym wypadku nie zrównoważy luki, która powstanie po odejściu asesorów. Pomijam koszty związane z przeniesieniem stwierdzeniówek do notariatu, gdyż to polityków akurat najmniej obchodzi, bo za to zapłaci „ciemny lud”. Najprostszym rozwiązaniem byłoby powierzenie tych spraw referendarzom, jednak w Polsce najprostsze rozwiązania jakoś się nie przyjmują.
Rację ma prof. Stępień, że sprawy wieczystoksięgowe oraz rejestrowe nie muszą być załatwiane przez sędziów. Umknęło jednak uwadze pana profesora, że sprawy te już obecnie na ogół nie są załatwiane przez sędziów, tylko przez referendarzy sądowych. Do końca ubiegłego stulecia w sprawach rejestrowych i wieczystoksięgowych faktycznie orzekali sędziowie, od tamtego czasu jednak „trochę” się zmieniło.
Wielką zagadką dla mnie jest to, jakie czynności orzecznicze w postępowaniu upadłościowym nie musiałby należeć do zakresu obowiązków sędziów komisarzy.
Postulat odciążenia sędziów jest oczywiście jak najbardziej słuszny. Najbardziej jednak zdumiewające jest to, że postulatowi temu towarzyszy projekt upadłości konsumenckiej oraz projekt wprowadzenia sędziego śledczego, czyli w praktyce dołożenie obowiązków sędziom upadłościowym i karnistom.

falkenstein
21.05.2008 19:41:43

Mom zdaniem przekazanie stwierdzeniówek do notariuszy to skrajnie głupi pomysł. W nicym to nie odciąża sądów, i w niczym nie przyspiesza postępowania. W końcu jeżeli ktoś przychodzi i deklaruje że wszyscy są gotowi przyjść choćby jutro bo zależy im na tym żeby szybko dostać postanowienie to nic nie stoi na przeszkodzie zeby wyznaczyć sprawe na jutro, odebrać zapewnienia i ogłosić. Robiłem to nie raz i nikt nie protestował. Jaki problem było wprowadzic zasade że takie sprawy rozpoznaje sędzia dyżurny, i wystarczy się zglosic trzy dni wcześniej przedstawiając komplet dokumentów?

To co powinni zrobić notariusze to ogólnokrajowy rejestr testamentów notarialnych, pełnomocnictw i umów . Jakby każdy notariusz wpisywał umowe sprzedaży do systemu to niemożliwe byłoby dwukrotne sprzedanie tego samego mieszkania u różnych notariuszy. Ale wtedy nie mozna byłoby skasowac dwa razy za taki sam akt.

to_tylko_ja
21.05.2008 19:51:21

Ciekawa jestem jak to będzie z tymi sędziami śledczymi... (przeczytałam, że jeszcze w tym roku mają trafic do kodeksu). To będą sędziowie rejonowi czy okręgowi? U nas w karnym juz brakuje trzech osób w wydziale, a orzeka jeszcze sześciu asesorów. Niedługo 15 referatów będzie ciągnęło czterech sędziów. No i pewnie kilku adwokatów czy notariuszy, którzy zdecydują się do nas przyjśc

duralex
21.05.2008 19:59:06

"suzana22" napisał:

Informacja dla wszystkich, którzy wątpią: urodziłam się 52 lata temu, komputer jest moim najlepszym przyjacielem, więcej rozumie niż moi młodsi koledzy z SR . Pomyślćie zanim coś powiecie, wszak myślenie jest konievcczne w zawodzie, który wykonujecie lub chcecie wykonywać.


Po pierwsze nie jesteś w rejonie, po drugie pisałam o 90% sędziów. Co potrafią rejonowe panie i panowie w wieku starszym, to akurat komuś w rejonie sądzącemu od paru ładnych lat co nieco wiadomo. Dlaczego to Pani koleżanka myśli, że ja nie myślę

Przeczytałem w shoutboxie wypowiedź Bielawy1, zanim tutaj trafiłem i myślałem, że zbyt emocjonalnie podeszła do naszych wypowiedzi - ale przeczytałem Wasze posty o osobach 50+ i nie mogę uwierzyć, że naprawdę tak napisaliście - czy Wam rozum odjęło ???

Moja koleżanka z Sądu zakładała dzisiaj trzem osobom w wieku ok. 32 - 33 lata skrzynki mailowe, aby można było petycje wysłać !!!!

octawiabis
21.05.2008 20:17:28

A ja żeby nikt się na mnie nie obraził albo stwierdził do czego się nadaje,a do czego nie, po cichutku wszedłem sobie na stronę internetową żontu, wiedziałem bowiem, że na dzisiejszym posiedzeniu miał "stanąć" projekt zmian usp przygotowany przez "Nasza" ministerstwo. W dziale dokumenty zontowe, pod datą 21 maja 2008 roku jako dokument przyjęty jest jedynie:


Projekt ustawy o zmianie ustawy o szczególnych zasadach przygotowania i realizacji inwestycji w zakresie dróg publicznych oraz o zmianie niektórych innych ustaw, przedłożony przez ministra infrastruktury.

czyż to znaczy, że:
1/ projetk usp "wypadł" z pożontku obrat ?
2/ a może nie został przyjęty przez żont ?
3/ a może został przekazany "ministerstwu" w jakimś tam celu ?

a tak w ogóle jak się to ma do deadline 1 lipca 2008 roku ?

rbk
21.05.2008 20:24:47

Nie wierzę w to, że sędziowie w wieku +65 lat pozostaną, ludzie w naszym zawodzie są często schorowani. U mnie są sędziowie którzy z uwagi na stan zdrowia mogą z marszu przejść w stan spoczynku a mają niewiele ponad 50 lat. Jak się nic nie zmieni to jeszcze szybciej odejdą a nie zostaną dłużej. Pan Prezes TK widzi wszystko z perspektywy kilku asystentów do pomocy.

octawiabis
21.05.2008 20:25:21

A co do wypowiedzi Pana Prezesa Stępnia, o zastępowalności asesorów sędziami z przedziału "65+70", to ja myślę sobie tak.

Gdybym właśnie dobiegał owych 65 lat ( jeszcze trochę mi zostało ), to mimo miłości do zawodu z pewnością odszedłbym w stan spoczynku, a nie dżwigał kaganiec wymiaru przez dodatkowe 5 lat, ponieważ stopień mojego zaufania do niezmienności instytucji stanu spoczynku jest mniej więcej równy stopniowi zaufania, do tego, co na temat naszych wynagrodzeń opowiada Pan Minister i jego współpracwonicy. W końcu zawsze może sie okazać, że "napięta sytuacja budżetowa" będzie tak napięta, że już nie będą możliwe do zniesienia te "stany".
I jak obserwuje swoich starszych kolegów, to oni dokładnie myślą tak jak ja.

Justus
21.05.2008 20:33:06

Żeby zostać w tym zawodzie trzeba go lubić ... a z tym może być już gorzej

iga
21.05.2008 20:42:25

"octawiabis" napisał:

A ja żeby nikt się na mnie nie obraził albo stwierdził do czego się nadaje,a do czego nie, po cichutku wszedłem sobie na stronę internetową żontu, wiedziałem bowiem, że na dzisiejszym posiedzeniu miał "stanąć" projekt zmian usp przygotowany przez "Nasza" ministerstwo. W dziale dokumenty zontowe, pod datą 21 maja 2008 roku jako dokument przyjęty jest jedynie:


Projekt ustawy o zmianie ustawy o szczególnych zasadach przygotowania i realizacji inwestycji w zakresie dróg publicznych oraz o zmianie niektórych innych ustaw, przedłożony przez ministra infrastruktury.

czyż to znaczy, że:
1/ projetk usp "wypadł" z pożontku obrat ?
2/ a może nie został przyjęty przez żont ?
3/ a może został przekazany "ministerstwu" w jakimś tam celu ?

a tak w ogóle jak się to ma do deadline 1 lipca 2008 roku ?



Cytat z ostatniego komunikatu Justitii:

"Otrzymaliśmy też informację, że projekt zmiany u.s.p. znoszący awans poziomy, wprowadzający w jego miejsce tylko jedną, trzecią stawkę awansową, a zarazem podnoszący kwotę bazową od 1 stycznia 2009 r. o 25 % został skierowany do prac w zespole Rady Ministrów zajmującym się ustawą budżetową. To oznacza, że możliwości uchwalenia go przed 1 lipca 2008 r., kiedy to przepisy o awansie poziomym wejdą w życie, są coraz mniejsze."

A taką cudną akcję planowaliśmy............

octawiabis
21.05.2008 20:47:06

Iga, ja prosty wyrobnik wyobrażałem sobie działania ministerstwa w inny sposób, podwyżki kwoty bazowej NIE ( do okrągłego segregatora ), likwidacja awnasu poziomego + trzecia stawka TAK ( na posiedzenie żontu ). I dzisiaj na Radzie Ministrów miała być ta część na TAK. Więc co się z nią stało ?

I co z Nami będzie ?

Justus
21.05.2008 20:47:23

Rano podali w TVN 24 , że nie będzie podwyżek dla sędziów ( 21.05.08 r. ) .

iga
21.05.2008 20:49:23

"octawiabis" napisał:

Iga, ja prosty wyrobnik wyobrażałem sobie działania ministerstwa w inny sposób, podwyżki kwoty bazowej NIE ( do okrągłego segregatora ), likwidacja awnasu poziomego + trzecia stawka TAK ( na posiedzenie żontu ). I dzisiaj na Radzie Ministrów miała być ta część na TAK. Więc co się z nią stało ?

I co z Nami będzie ?


wejdzie pisowy projekt............

octawiabis
21.05.2008 20:51:12

Aha.

A co będzie z Panem Ministrem ?

iga
21.05.2008 20:52:00

"octawiabis" napisał:

I co z Nami będzie ?


To zależy od tego czy będzie reakcja UE.

[ Dodano: Sro Maj 21, 2008 8:53 pm ]
"octawiabis" napisał:

Aha.

A co będzie z Panem Ministrem ?


przejdzie do historii..........

Ignacy
21.05.2008 20:55:40

Znam wielu sędziów w wieku 60+ którzy są dobrymi sedziami, dobrze sobie radzą z komputerem i są wydajni - ale znam też wielu, którzy są schorowani, komputera nie dotykają - nie w tym rzecz, a w tym, że w Sądy Rejonowe do dnia dzisiejszego asesorami stoją, gdy "młodych" zabraknie to starsi koledzy, mimo szczerych checi, nie będa fizycznie w stanie tego obrobić, a że w przeciwieństwie do asesorów wyzytator może im skoczyć, to i woli pracowania po 20 godzun na dobę nie bedzie, więc powstana zaległości. Poza tym, nie znam przypadków, aby w sądacg Rejonowych pracował ktoś na pzredlużeniu, po 65 roku zycia. Owszem, znam takie przypadki w okręgach i apelacjach i zazwyczaj dotycza one naprawde wybitnych sedziów, ale nie w rejonach - a to przeciez rejonów dotyczy problem likwidacji instytucji asesora. Dlatego wypowiedź prezesa TK pana Stepnia jest kompletnie oderwana od realów - on myśli od poziomu okręgu w górę ( mówię to bez złośliwości, być może jest to spowodowane tym, że waga problemów kttórymi się zajmuje powoduje, że stracił jakokolwiek kontakt z rejonami), a tymczasem problem leży niżej, tak gdzie wzrok panów prezesów, ministrów i premiera nie sięga. chyba musi coś tu na dole pierd... żeby tam na górze smród poczuli i to zrozumieli [/list]

iga
21.05.2008 20:55:41

Co mnie wcale nie cieszy. Jako rzeczą - szanuj szefa swego o możesz mieć gorszego. Póki co - on nasz szef. Póki TK nie widzi, że to sprzeczne z konstytucją.

[ Dodano: Sro Maj 21, 2008 8:56 pm ]
to kontynuacja moich poprzednich przemyśleń.

suzana22
21.05.2008 20:57:15

"iga" napisał:

I co z Nami będzie ?


To zależy od tego czy będzie reakcja UE.

.

Musimy sprawić, żeby była. Zastanawiam się też, czy UE zwyczajnie będzie miała interes w tym, żeby naprawdę zareagować... (i trochę się obawiam) :sad:

iga
21.05.2008 21:01:15

"suzana22" napisał:

I co z Nami będzie ?


To zależy od tego czy będzie reakcja UE.

.

Musimy sprawić, żeby była. Zastanawiam się też, czy UE zwyczajnie będzie miała interes w tym, żeby naprawdę zareagować... (i trochę się obawiam) :sad:

To znowu zapchamy skrzynki. A do tego napiszemy do zagranicznych mediów, że w środku Europy jest taki dziwny kraj z dziwnie urządzonymi sądami - a Europa nic z tym nie robi.

[ Dodano: Sro Maj 21, 2008 9:11 pm ]
Tłumaczenie oczywiście zrobi nam Wysłanniczka, żeby znowu blamażu nie było

I tak, z czasem, dojdziemy do perfekcji.........

amelius
21.05.2008 21:18:27

Zamieszczam ten tekst jeszcze tutaj.

Dla sędziów rządowe podwyżki to za mało

Agata Łukaszewicz 21-05-2008, ostatnia aktualizacja 21-05-2008 12:14

Doświadczenie i niekaralność sędziego nie będą decydowały o automatycznym awansie i podwyżce. Wyższą pensję mogą dać jedynie kolejne stawki awansowe.

W środę rząd ma przyjąć projekt zmian w ustawie – Prawo o ustroju sądów powszechnych, które wprowadza nowe zasady wynagradzania sędziów, w ślad za tym mają iść niewielkie podwyżki.

Rząd chce zrezygnować z tzw. poziomego awansu sędziowskiego (po 15 latach pracy można się ubiegać o awans na sędziego wyższej instancji), nie zmieniając jednak miejsca pracy. W zamian proponuje tzw. trzy stawki awansowe (po każdych kolejnych pięciu latach pracy sędzia mógłby liczyć na wyższe wynagrodzenie).

Od 300 do 1000 zł

Jak długo trzeba pracować, by liczyć na kolejne stawki? Projekt mówi o pięciu latach dla stawki pierwszej, a to oznacza 7-proc. podwyżkę (ok. 300 zł), dziesięciu latach dla drugiej, czyli 15-proc. podwyżkę (ok. 600 zł), i 15 latach dla trzeciej, czyli 20-proc. podwyżkę (ok. 1 tys. zł). Przy czym sędziowie z odpowiednim stażem automatycznie będą uzyskiwać poszczególne stawki bez konieczności przechodzenia do wyższej instancji. Przykładowo dziś sędzia rejonowy z 15-letnim stażem uzyska od razu trzecią stawkę awansową.

Są jednak wyjątki. Każdy okres będzie dłuższy o kolejne trzy lata, jeśli sędzia zostanie ukarany karą dyscyplinarną lub dwukrotnie wytykiem.

W ten sposób, twierdzą autorzy, awans finansowy będzie powiązany z wymaganiem nienagannej służby.

Już dziś wiadomo, że sędziowie nie godzą się na takie propozycje. Chcieli 50-proc. podwyżki. Kiedy się okazało, że na taką nie ma szansy, zgodzili się na 25-proc. podwyżkę kwoty bazowej. Po spotkaniu z premierem okazało się, że nawet na tyle nie mogą liczyć. W odpowiedzi zapowiedzieli na 30 maja akcję protestacyjną – dzień bez wokandy.

Dlaczego zrezygnowano z poziomego?

Możliwość poziomego awansowania dla sędziów miała wejść w życie w lipcu tego roku. Na czym awans miałby polegać? Sędziowie awansowaliby na sędziów wyższej instancji, ale orzekaliby na starym miejscu. Obok prestiżu dostaliby też wyższe pensje. Tymczasem Ministerstwo Sprawiedliwości przygotowało nowelę, w której z takiego awansu zrezygnowano.

– To nie jest właściwy sposób premiowania sędziów na wyższe stanowiska – tłumaczy „Rz” Jacek Czaja, wiceminister sprawiedliwości. Dodaje, że awans tylko dlatego, że zdobyli wymagane doświadczenie (przepracowali 15 lat na danym stanowisku) i niczym się nie narazili (nie mają na koncie kar dyscyplinarnych, wytyków ani zwrócenia uwagi), jest nieuzasadniony. Ponadto wszystkie decyzje w tych sprawach pozostawałyby w rękach prezydenta. W procedurze pominięto bowiem Krajową Radę Sądownictwa.

Niezadowolenie sędziów

– Od kilku lat był nam obiecany – mówi „Rz” sędzia Krzysztof Patyna, który wkrótce miałby szanse na taki awans. I dodaje, że miał on uregulować należycie sytuację sędziów, którzy dziś nie mogą awansować.

Nawet zwolennicy awansu poziomego przyznają, że nie jest on rozwiązaniem idealnym. Dodają jednak, że przemawia za nim wiele argumentów. Po pierwsze – sędziowie sądów odległych od siedzib okręgów czy apelacji mają małe szanse awansu pionowego, ponieważ wiąże się on z poważnymi zmianami życiowymi. Po drugie – w okręgach, w których siedzibą sądu okręgowego jest większe miasto, przejście sędziego z terenu do sądu okręgowego jest rzadkie.

I po trzecie – sądy apelacyjne dobierają sobie nowych sędziów, najpierw ich do siebie delegują

uksc
21.05.2008 21:21:54

"octawiabis" napisał:

Iga, ja prosty wyrobnik wyobrażałem sobie działania ministerstwa w inny sposób, podwyżki kwoty bazowej NIE ( do okrągłego segregatora ), likwidacja awnasu poziomego + trzecia stawka TAK ( na posiedzenie żontu ). I dzisiaj na Radzie Ministrów miała być ta część na TAK. Więc co się z nią stało ?

I co z Nami będzie ?


przełożono na 23

http://www.kprm.gov.pl/s.php?id=2072

[ Dodano: Sro Maj 21, 2008 9:28 pm ]
Odnośnie znanych mi sędziów w wieku lekko przed 65 ani jeden nie deklaruje zostania ani dnia dłużej a znam kilku, wręcz ci młodsi myślą o odejściu wcześniej

iga
21.05.2008 22:23:33

To zapowiada się upalny czerwiec. Powiedziałabym - wręcz ukrop .

amelius
21.05.2008 22:32:31

"Karl von Stein" napisał:

Godna podziwu jest też wiara pana profesora Stępnia, że starsi wiekiem adwokaci, radcowie i notariusze wręcz marzą o tym, aby przejść do sądu i wykazać się doskonałą załatwialnością i stabilnością orzecznictwa. W dużych miastach, oprócz kwestii wynagrodzeń sędziowskich, także warunki lokalowe w sądach wprost zachęcają mecenasów do porzucenia swoich kancelarii i rozpoczęcia na stare lata urzędowania w sądzie rejonowym.

Tak ja zrozumiałem wypowiedź Stępnia, to nie miał on na myśli wyłacznie starszych wiekiem radców prawnych, notariuszy i adwokatów, ale chyba w góle całą ich populację. Bo zdanie to brzmiało tak: To może być zachętą do przechodzenia do sądownictwa ludzi z innych zawodów, którzy poznawali arkana rzemiosła prawniczego w prokuraturze, czy też w szczególności w adwokaturze, bądź także jako radcowie prawni. Wydaje mi się, że może to, paradoksalnie rzecz biorąc, pomóc w przebudowie całej struktury sądownictwa. To byłoby zresztą zgodne z nowym modelem dochodzenia do zawodu sędziego, w którym sędzia jest ukoronowaniem kariery prawniczej. Jeśli prezes Stępień to właśnie miał na myśli, to ja mogę tylko zapytać: kpi czy o drogę pyta?

romanoza
21.05.2008 22:47:54

"amelius" napisał:

Godna podziwu jest też wiara pana profesora Stępnia, że starsi wiekiem adwokaci, radcowie i notariusze wręcz marzą o tym, aby przejść do sądu i wykazać się doskonałą załatwialnością i stabilnością orzecznictwa. W dużych miastach, oprócz kwestii wynagrodzeń sędziowskich, także warunki lokalowe w sądach wprost zachęcają mecenasów do porzucenia swoich kancelarii i rozpoczęcia na stare lata urzędowania w sądzie rejonowym.

Tak ja zrozumiałem wypowiedź Stępnia, to nie miał on na myśli wyłacznie starszych wiekiem radców prawnych, notariuszy i adwokatów, ale chyba w góle całą ich populację. Bo zdanie to brzmiało tak: To może być zachętą do przechodzenia do sądownictwa ludzi z innych zawodów, którzy poznawali arkana rzemiosła prawniczego w prokuraturze, czy też w szczególności w adwokaturze, bądź także jako radcowie prawni. Wydaje mi się, że może to, paradoksalnie rzecz biorąc, pomóc w przebudowie całej struktury sądownictwa. To byłoby zresztą zgodne z nowym modelem dochodzenia do zawodu sędziego, w którym sędzia jest ukoronowaniem kariery prawniczej. Jeśli prezes Stępień to właśnie miał na myśli, to ja mogę tylko zapytać: kpi czy o drogę pyta?
I pójdzie radca do karnego, prokurator do pracowego
Chciałbym zresztą zobaczyć takiego dojrzałego radcę czy adwokata, jak obrabia posiedzenie z 85 przepadkami w Kp, jak było ostatnio na wokandzie u koleżanki. Pisałby do stanu spoczynku

amelius
21.05.2008 23:11:35

"romanoza" napisał:


Chciałbym zresztą zobaczyć takiego dojrzałego radcę czy adwokata, jak obrabia posiedzenie z 85 przepadkami w Kp, jak było ostatnio na wokandzie u koleżanki. Pisałby do stanu spoczynku

Pod warunkiem, że stan spoczynku szybciej nie przyszedłby do niego.

Ale pomijając kwestie szeroko rozumianej sprawnosci psychofizycznej - to zresztą nie powinno w istocie, moim zdaniem, stanowić problemu - chodzi przede wszystkim o kasę! Kto za takie pieniądze przyjdzie pracować? Dobry adwokat, dobry notariusz?

Karl von Stein
21.05.2008 23:52:00

"romanoza" napisał:

Godna podziwu jest też wiara pana profesora Stępnia, że starsi wiekiem adwokaci, radcowie i notariusze wręcz marzą o tym, aby przejść do sądu i wykazać się doskonałą załatwialnością i stabilnością orzecznictwa. W dużych miastach, oprócz kwestii wynagrodzeń sędziowskich, także warunki lokalowe w sądach wprost zachęcają mecenasów do porzucenia swoich kancelarii i rozpoczęcia na stare lata urzędowania w sądzie rejonowym.

Tak ja zrozumiałem wypowiedź Stępnia, to nie miał on na myśli wyłacznie starszych wiekiem radców prawnych, notariuszy i adwokatów, ale chyba w góle całą ich populację. Bo zdanie to brzmiało tak: To może być zachętą do przechodzenia do sądownictwa ludzi z innych zawodów, którzy poznawali arkana rzemiosła prawniczego w prokuraturze, czy też w szczególności w adwokaturze, bądź także jako radcowie prawni. Wydaje mi się, że może to, paradoksalnie rzecz biorąc, pomóc w przebudowie całej struktury sądownictwa. To byłoby zresztą zgodne z nowym modelem dochodzenia do zawodu sędziego, w którym sędzia jest ukoronowaniem kariery prawniczej. Jeśli prezes Stępień to właśnie miał na myśli, to ja mogę tylko zapytać: kpi czy o drogę pyta?
I pójdzie radca do karnego, prokurator do pracowego
Chciałbym zresztą zobaczyć takiego dojrzałego radcę czy adwokata, jak obrabia posiedzenie z 85 przepadkami w Kp, jak było ostatnio na wokandzie u koleżanki. Pisałby do stanu spoczynku


A gdy już korpus sędziowski zapełni się „doświadczonymi” prawnikami to okaże się, że podwyżka dla sędziów nie jest możliwa, gdyż minifini będzie musiał zabezpieczyć w budżecie pieniądze dla całej rzeszy „nowych” sędziów przechodzących w stan spoczynku. Już nie będą mówić, że powodem braku podwyżek jest związanie naszych wynagrodzeń z innymi grupami zawodowymi lecz powiedzą, że przyczyną tego jest duża liczba sędziów przechodzących w krótkim czasie w stan spoczynku. Wprawdzie w projekcie Iustitii zmian w u.s.p. przewiduje się, że minimalny okres pracy na stanowisku sędziego uprawniający do stanu spoczynku ma wynosić 9 lat, kto jednak zagwarantuje, że w procesie legislacyjnym okres ten nie ulegnie skróceniu. Poza tym czas płynie szybko, a minifini planując wydatki musi brać pod uwagę przewidywaną liczbę sędziów przechodzących w kolejnych latach w stan spoczynku.

jakwaw
21.05.2008 23:55:04

Tak to już człowiek jest zbudowany(sędzia podobno też człowiek), że po 35-40 latach pracy się zużywa. I po to mądre ludzie(albo głupie ludzie) wymyśliły dawno temu system szczebli kariery sędziowskiej skorelowany z upływem wieku sędziego(nikt z rejonu w końcu apelacyjnym od razu nie zostaje). Tak z grubsza oczywiście.
Ergo - 65 latek, który pracuje w rejonie nie widzi na oczy, ma nadciśnienie, chorobę wieńcową itd.itp. i o niczym innym nie marzy byleby pożyć na emeryturze może jeszcze statystyczne 5 lat.
A 65 letni okręgowy i apelacyjny pomimo, że też schorowany, ale jednak z doświadczeniem życiowym, które mu podpowiada - w rejonie umrzesz. Na serce. Szlag cię trafi po pierwszym miesiącu. Bo teraz jesteś kimś, a w rejonie masz jeno "zap..........l ", za który ci nie zapłacą, nie podziękują, a niejednokrotnie zrobią dyscyplinarkę.
I tak oto pobożne życzenia niektórych pryskają jak bańki mydlane.
Bo w sumie człowiek(sędzia podobno również) z upływem wieku staje się coraz mądrzejszy. Tylko politycy na starość mają z tym lekkie problemy.

suzana22
22.05.2008 00:20:52

"jakwaw" napisał:

Tak to już człowiek jest zbudowany(sędzia podobno też człowiek), że po 35-40 latach pracy się zużywa. I po to mądre ludzie(albo głupie ludzie) wymyśliły dawno temu system szczebli kariery sędziowskiej skorelowany z upływem wieku sędziego(nikt z rejonu w końcu apelacyjnym od razu nie zostaje). Tak z grubsza oczywiście.
Ergo - 65 latek, który pracuje w rejonie nie widzi na oczy, ma nadciśnienie, chorobę wieńcową itd.itp. i o niczym innym nie marzy byleby pożyć na emeryturze może jeszcze statystyczne 5 lat.
A 65 letni okręgowy i apelacyjny pomimo, że też schorowany, ale jednak z doświadczeniem życiowym, które mu podpowiada - w rejonie umrzesz. Na serce. Szlag cię trafi po pierwszym miesiącu. Bo teraz jesteś kimś, a w rejonie masz jeno "zap..........l ", za który ci nie zapłacą, nie podziękują, a niejednokrotnie zrobią dyscyplinarkę.
I tak oto pobożne życzenia niektórych pryskają jak bańki mydlane.
Bo w sumie człowiek(sędzia podobno również) z upływem wieku staje się coraz mądrzejszy. Tylko politycy na starość mają z tym lekkie problemy.


Po prostu człowiek (sędzia) potrafi liczyć i doskonale wie (im starszy, tym wie nawet lepiej), co leży w jego interesie. I dobrze. W ciekawych czasach żyjemy, chyba już niedługo może być ciekawie.

jaro123
22.05.2008 00:37:42

A ja będę radykalny, myślę, że prof. Stępień stracił porzucie rzeczywistości, albo jest swoistym lobbystą jakiejś nieznanej grupy, albo po prostu nie zna sądownictwa, albo doskonale wie, że trzeba zapewnić godziwe uposażenia starszym kolegom ... i tyle, jest to tak smutne, że już mi ręce opadły, i jednak w sądownictwie przy takim podejściu nic się nie zmieni. Nie wiem jak wy, ale ja stąd nawieję... bo nerwowo nie wytrzymam!!!!

amelius
22.05.2008 10:07:35

"brzdąc" napisał:

W rejonie sędzia nie pracuje, tylko z...? Sami się na to godzimy, taka jest prawda. W dzisiejszych czasach w firmach prywatnych nikt nie pracuje go po godzinach za darmo, naprawdę!!! Tam rządzi prawo rynku, czyli popytu i podaży na pracownków. A u nas rządzi STRACH I MISJA, czyli STATSYSTYKA, PIĄTEK, ŚWIĄTEK I NIEDZIELA, NO I GODNOŚĆ ZA FRYKO, a podobno sędzia to człowiek znający przepisy, także kp, z charakterem, odważny, decyzyjny - fikcja.

Ano tak niestety jest i w ostatecznym rozrachunku sami sobie jesteśmy winni. Ale też system jest tak skonstruowany. Musielibyśmy o swoje prawa, w tym do godnego wynagrodzenia, walczyć co najmniej tak ostro jak robiili to lekarze. Nikt chyba nie ma złudzień, że jak się rzadzących polityków nie postawili pod ścianą, bez mozliwosci wykonania jakiegoś sprytnego uniku, nic nie zechcą zmienić, palcem nie kiwną. I to jest niezależne od opcji politycznej. A z takim stawieniem pod scianą w na szym przypadku jest trudno. Tak czy inaczej sytaucja jest dla nas upokarzająca, bo jest czyms niezwykle upokarzającym żeby sędziowie sprawujący trzecią władze prosili o pieniadze i byli po prostu lekceważeni. I wielu bedzie rozwazało coraz częsciej odejście z zawodu. Szkoda. Bo ja lubię ten zawód.

bladyswit
22.05.2008 11:02:19

Forum pod artykułem w naszej sprawie, choć pod wielce mylącym tytułem:

http://blog.rp.pl/goracytemat/2008/05/21/dla-sedziow-rzadowe-podwyzki-to-za-malo/ ,

mamy okazję by się wypowiedzieć też poza naszym forum. Może ktoś to czyta ? Może autorka artykułu ?

doctor
22.05.2008 12:45:56

Pan Stępień zapewne zna sądownictwo, bo był sędzią (w latach 70). Potem jednak przywdział wdzianko radcy prawnego, a następnie rzucił się w wir polityki (nic nie wiadomo o jakichkolwiek jego osiągnieciach na tym polu). Teraz po prostu cynicznie wciska naiwnej gawiedzi dziennikarskiej bajki i legendy o 80-letnich staruszkach (z całym szacunkiem dla naszych seniorów) raźno sądzących 4 dni w tygodniu w wydziałach grodzkich. Człowiek jest po prostu cynikiem, nic więcej.

amelius
22.05.2008 13:11:37

na forum Rzeczpospolitej pod blogiem
madej Pisze:
21/05/2008 o 13:47

Niezorientowani mogą z treści artykułu wywnioskować, że pensja sędziego wzrośnie po 5 latach o 300 zł, po 10 o dalsze 600 zł i po 15 jeszcze o 1000 zł (czyli w sumie o 1900zł). Tymczsem projekt zakłada,że po 15 latach pracy sędziego jego pensja wzrośnie o około 1000 zł łącznie w stosunku do pensji podstawowej (wyjściowej).

Tak też sadziłem, że to tak będzie.

Jezu, co ja zrobię z taką forsą! Wiem, zafuduję premierowi Tuskowi drugą wyprawę w Andy.

iga
22.05.2008 14:09:30

"anpod" napisał:

doctor, uwierz, sądownictwo w latach 70-tych, a teraz ( w sensie nakładu, ilości pracy, wymogów itp ) to są zupełnie nieporównywalne rzeczy. Ja sądzę "tylko" lat 13, a juz są spore zmiany. Wymogi są znacznie wyższe, spora część tego, co jeszcze te 10 lat temu "rzechodzilo", w tej chwili nie miałaby szansy przejśc kontroli instancyjnej.
Przy czym dla jasności- oczywiscie co do części, uwazam, ze jest to jak najbardziej sluszne, ale czesc z tego, to taka zabawa w koronkarstwo, sztuka dla sztuki.

Dlatego nie sądzę, by J. Stępień, tak naprawdę wiedział, czym jest sądownictwo powszechne, szczególnie I instancyjne, obecnie.


Całkowicie się zgadzam. Gdy Pan Stępień sądził w rejonie ilość akt w jego referacie to może była jakaś 1/3 naszych referatów.

[ Dodano: Czw Maj 22, 2008 2:12 pm ]
To dotyczy zresztą nie tylko pana Stępnia - ale i naszych przedstawicieli w KRS i Pani Prezes Justitii, którzy dawno stracili kontakt z "rejonową" rzeczywistością :sad: .

Krzych
22.05.2008 16:26:01

"iga" napisał:

doctor, uwierz, sądownictwo w latach 70-tych, a teraz ( w sensie nakładu, ilości pracy, wymogów itp ) to są zupełnie nieporównywalne rzeczy.

Całkowicie się zgadzam. Gdy Pan Stępień sądził w rejonie ilość akt w jego referacie to może była jakaś 1/3 naszych referatów.
Nie wiem czy aż 1/3.
Nie wiem jak było w latach 70 - tych. Ja asesurę robiłem w połowie lat 90 - tych i to był zupełnie inny wymiar sprawiedliwości niż teraz. Orzekając w karnym gdy załatwialność oscylowała między 15-20 spraw to uchodziło się wręcz za przodownika pracy. Wokanda 2- 3 razy w tygodniu, a poza tym można było do pracy nie przyjeżdżać, bo kancelaria sprowadzała się praktycznie do rozpisania terminów rozpraw.
A teraz ? Eeh, lepiej nie mówić.
Kto obecnie nie pracuje w rejonie, nie powinien się wypowiadać o pracy sędziego.

K.Piotrowski
22.05.2008 16:48:38

Krzych ma wiele racji!!!

elew
23.05.2008 00:16:58

sędziów w Polsce jest za dużo: MTR
praca w rejonie nie wymaga dużej wiedzy prawniczej tylko jest mozolna: SD
bo nie można mówić, że ukoronowaniem kariery prawniczej jest stanowisko sędziego sądu rejonowego. "Raczej można tak mówić o sędziach sądów okręgowych, apelacyjnych i Sądu Najwyższego":L.G

chomik
23.05.2008 08:55:40

Zwróćcie uwagę na jeszcze jeden aspekt wypowiedzie Pana Prezesa TK, ten dotyczący zarobków sędziów TK. Coś jednak się zmienia. Skoro na posiedzeniu komisji sejmowej Pan Prezes z tekim tekstem wyjechał, to co się mówi w rozmowach mędzy sedziami TK. Nie chciałbym być niepoprawnym optymistą, ale jest chyba dobrze i nie możemy odpuścić. Chyba TK już tak łatwo nie przejdzie przez gardło tekst, iż Konstytucja nie zawiera kryterów mierzenia wysokości wynagrodzenie sędziów.
Chyba trzeba spalić oponę przed Sejmem.

jakwaw
23.05.2008 12:41:37

"Jest merytoryczny, ma wiedzę i doświadczenie, nie uprawia jak Zbigniew Ziobro propagandy ani autopromocji. Ale nie był w stanie przekonać premiera do konieczności realnego podniesienia sędziowskich wynagrodzeń."

Trudno nie zgodzić się z red. Siedlecką, ale ocena dobra dla Z.Ć, jest daleko na wyrost.
Pan Minister nigdy nie chciał przekonywać nikogo o potrzebie podnoszenia pensji sędziom!. Ktoś jeszcze w to wierzy? Pani redaktor......troszkę realizmu!

[ Dodano: Pią Maj 23, 2008 12:42 pm ]
Chodzi oczywiście o publikację GW.

Rafał R
23.05.2008 14:06:27

Pan minister swoimi wszystkim działaniami daje przykład tego,że wypowiadane przez niego słowa są nic nie warte.A co zjego sztandarowym hasłem oddzielenia funkcji ms od prok.gen.?

Michał44
23.05.2008 16:12:39

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/18896,rzad_chce_wprowadzic_nowe_zasady_wynagradzania_sedziow.html

Dred
23.05.2008 16:31:37

http://www.rp.pl/artykul/138269.html

Dziękujemy za podwyżki!

octawiabis
23.05.2008 17:27:45

Mam dobre wiadomości od samego premiera - gównym celem żontu jest podwyższenie wynagrodzeń wszystkim Polakom.

K.Ierownik
23.05.2008 23:18:05

"Michał44" napisał:

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/18896,rzad_chce_wprowadzic_nowe_zasady_wynagradzania_sedziow.html


Dochodzę do wniosku, że w tym żoncie jest jakaś łże-elita, bo żont łże ile wlezie.

Kamel
24.05.2008 09:20:15

Z kogo się śmiejecie..........
Przecież sami ich wybraliśmy. Wierzyliśmy w zmiany, a jedyną jaką odnotowałem to wzrost referatu o 100 spraw. Sądownictwo zmierza do upadku, minister nie ma nawet żadnego planu. Wiemy to my tylko dlaczego nie potrafimy przebić się do mediów. Taka jednoznaczna krytyka i w dodatku nie sprowadzająca się do zarobków mogłaby zaboleć.

doctor
24.05.2008 10:12:19

Niech Kolega Kamel pisze za siebie (z tym wybieraniem). Ja nie wybierałem jaśnie panującego rządu i nigdy nie miałem złudzeń co do jakości "rogramu" Partii Miłości w kwestiach wymiaru sprawiedliwości. Ostatecznie przekonałem się do niegłosowania jak w ich programie wyborczym z 2007 wyczytałem, że planują odciążenie sądownictwa przez przyznanie referendarzom kompetencji do wydawania nakazów zapłaty w postępowaniu upominawczym (co obowiązuje, o ile pamiętam, od lutego 2005). Z takimi "fachowcami" mamy do czynienia...

Ignacy
24.05.2008 10:34:11

Uprzejmie donoszę, że godzinę temu w Tok Fm w audycji "ranni politycy" poseł Kalisz zarzucał Ćwiękalskiemu złamanie obietnicy danej sędziom w sprawie podwyżek i ostzregał przed strajkami sędziów powołując się na 30 maja - dzień bez wokandy. Oczywiście nie mam złudzeń, że zrobił to tylko dla rozgrywki politycznej, ale grunt że nasz protest powoli pzrebija się do wiadomości polityków ( na razie z opozycji) i do mediów ( choć redaktor nie pociągnęła wątku, uznając za ciekawszy "odgrzewany kotlet" w sprawie zlecania podsłuchiwania Marcinkiewicza :neutral:

doctor
24.05.2008 10:56:25

Dla dziennikarzy z reguły "ciekawsze" jes to, który polityk innemu politykowi podłożył tzw. świnię niż realne problemy społeczne, bo żeby rozmawiać o kwestiach pierwszego rodzaju nie potrzeba żadnej wiedzy (a na nadmiar wiedzy dziennikarze nie mogą narzekać). Śmieszą mnie te wszystkie dziennikarskie gwiazdy w rodzaju Olejnik czy Lisa bo dyskusje przez nich prowadzone najczęściej (w dużej mierze dzięki wyborowi tematów przez prowadzącego dziennikarza) mają poziom dyskusji w maglu lub na bazarze.

Petrus
24.05.2008 12:30:48

na forum gazety prawnej pewien człowiek o nicku xxx
napisał
"Przewraca się służba zdrowia, przewraca się wymiar sprawiedliwości... Oto rząd w ten sposób litościwie "dobija" sędziów. W zasadzie to akt swoistej łaski - upodlenie z jednoczesnym przesłaniem - od polityków sędzio nie dostaniesz NIC!
Punkt krytyczny został osiągnięty. Czekamy na reakcję UE."

Bogamaj
26.05.2008 06:44:35

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/19019,wladza_wykonawcza_nie_chce_silnego_sadownictwa.html

Rafał R
26.05.2008 08:09:18

W całości podzielam wyrażone w GP poglądy.Cały czas twierdzę,że pozostałym 2 władzom,w tym też czwartej.wcale nie zależy na silnej władzy sądowniczej.Jest to o tyle zrozumiałe,że u nas władza jest wykonywana przez polityków, nie przez działania dla dobra wspólnego,nie poprzez działania zmierzające do utworzenia społeczeństwa obywatelskiego,a przy zastosowaniu prymitywnej w wielu wypadkach manipulacji.W konsekwencji silne i niezależne sądownictwo byłoby kulą u nogi.Dlatego traktują nas w ten, a nie inny sposób.

rbk
26.05.2008 09:14:28

http://www.krs.pl/admin/files/100388.pdf

amelius
26.05.2008 09:33:00

Władza wykonawcza nie chce silnego sądownictwa

30 maja ma odbyć się protest sędziów w formie tzw. dnia bez wokandy. Niezależnie od skali protestu pokazuje on słabość państwa i obnaża iluzuryczność zasady trójpodziału władzy.

Jednym z postulatów środowiska sędziowskiego jest niezadowolenie z wysokości wynagrodzenia. W tym miejscu każdy może powiedzieć „no, wiadomo o co im chodzi”. Jednakże wysokość zarobków sędziów to jest pytanie o to, jakie chcemy mieć państwo. Wszystkie kraje, na których się wzorujemy i których poziom chcemy osiągnąć, mają silną władzę sądowniczą i wysoki poziom orzeczniczy. Motywacja finansowa jest ważnym czynnikiem przy wyborze drogi zawodowej.
Pozostaną średniacy

Należy się spodziewać, że nawet po planowanych podwyżkach wysokość zarobków sędziów nie będzie atrakcyjna. Sędziowie zapewne nie będą masowo odchodzić z zawodu, ale problem dużo głębszy jest w tym, że nie będzie zbyt wielu chętnych do pracy na tym stanowisku. Każdy zdolniejszy prawnik będzie próbował pracy w innych zawodach prawniczych, a jak mu się nie uda, to będzie się starał o pracę w sądzie. Znacznie to osłabi władzę sądowniczą i w dalszej perspektywie doprowadzi do faktycznego obniżenia poziomu sądownictwa. Władza wykonawcza nie chce silnego sądownictwa, albowiem zawsze zwiększenie siły sądownictwa wiąże się z pewnym zmniejszeniem wpływów władzy wykonawczej.
System naczyń połączonych

Sądzę, że jedynym rozsądnym rozwiązaniem jest powiązanie wynagrodzeń władzy wykonawczej, ustawodawczej i sądowniczej, oczywiście na odpowiednim poziomie. Mówiąc o powiązaniu wynagrodzeń, należy je wiązać nie tylko z wynagrodzeniem zasadniczym, ale z całym wynagrodzeniem otrzymywanym przez przedstawicieli władzy wykonawczej i ustawodawczej. Bardzo często bowiem samo ich wynagrodzenie zasadnicze nie jest zbyt wysokie, ale prawdziwe wynagrodzenie ukryte jest w różnych dodatkach i nagrodach. Taki model jest bardzo pożądany z punktu widzenia wzajemnego oddziaływania na siebie władzy wykonawczej, ustawodawczej i sądowniczej. Władza ustawodawcza czy wykonawcza, podnosząc własne wynagrodzenia, musiałaby się liczyć z tym, że automatycznie podnosi wynagrodzenia sędziom. Pozbawiona byłaby możliwości wpływania na orzecznictwo sądów. Dziś, gdy politykom nie podoba się interpretacja jakichś przepisów przez sądy, to mogą za to ukarać sędziów, poprzez zaniechanie powyżek.
Zmiana sposobu myślenia

Wprowadzenie powiązania wynagrodzeń sedziów z przedstawicielami władzy wykonawczej i ustawodawczej powinna wiązać się z głęboką reformą wymiaru sprawiedliwości. Konieczna jest zmiana sposobu myślenia. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby znacznie zmniejszyć różnice wynagrodzeń pomiędzy sędziami różnych szczebli, o ile w ogóle ich nie zlikwidować. Wszak wszyscy wykonują taką samą pracę. Orzekanie w sądzie wyższej instancji powinno być przede wszystkim kwestią prestiżu. W sądownictwie jest zbyt dużo tzw. stanowisk funkcyjnych. Sędziowie zajmują się kwestiami administracyjnymi, którymi mógłby się zajmować wykształcony prawnik.

Nasze sądownictwo wymaga głebokiej reformy systemu awansu sędziego. W obecnym stanie prawnym brak jest jego ustawowych kryteriów.
Brak ustawowych kryteriów

W efekcie Krajowa Rada Sądownictwa stosuje kryteria takie, jakie uznaje za stosowne, mimo że Trybunał Konstytucyjny zakwestionował jej uprawnienia do ich ustalania. Nie ma żadnych gwarancji, że i te ustalone przez nią kryteria zostaną zastosowane albowiem od uchwał KRS w tym zakresie nie przysługuje odwołanie. W praktyce przewidziany przez prawo konkurs postrzegany jest jako fikcja i jest przedmiotem krytyki przez sędziów.

Autor: Zygmunt Drożdżejko, prezes krakowskiego oddziału Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia

Źródło: GP

26.05.2008 09:33:22

"rbk" napisał:

http://www.krs.pl/admin/files/100388.pdf


W 100% popieram

[ Dodano: Pon Maj 26, 2008 9:35 am ]
To, że im wycieka ...

[ Dodano: Pon Maj 26, 2008 9:39 am ]
"Rafał R" napisał:

W całości podzielam wyrażone w GP poglądy.Cały czas twierdzę,że pozostałym 2 władzom,w tym też czwartej.wcale nie zależy na silnej władzy sądowniczej.Jest to o tyle zrozumiałe,że u nas władza jest wykonywana przez polityków, nie przez działania dla dobra wspólnego,nie poprzez działania zmierzające do utworzenia społeczeństwa obywatelskiego,a przy zastosowaniu prymitywnej w wielu wypadkach manipulacji.W konsekwencji silne i niezależne sądownictwo byłoby kulą u nogi.Dlatego traktują nas w ten, a nie inny sposób.


Nic dodać nić ując.
A dopóki panowie nami rządzący nie zauważą tego, że silny, profesjonalny i niezawisły sąd może im kiedyś ocalić cztery litery (jak to już nie raz było) przed takim czy innym atakiem politycznym i warto w ten sąd inewstować doputy nic się nie zmieni, niezależnie od opcji która w danej chwili rządzi

amelius
26.05.2008 09:54:40

"elew" napisał:

sędziów w Polsce jest za dużo: MTR
praca w rejonie nie wymaga dużej wiedzy prawniczej tylko jest mozolna: SD
bo nie można mówić, że ukoronowaniem kariery prawniczej jest stanowisko sędziego sądu rejonowego. "Raczej można tak mówić o sędziach sądów okręgowych, apelacyjnych i Sądu Najwyższego":L.G

Elew, o co chodzi w Twoim poście?

amelius
26.05.2008 10:07:59

"anpod" napisał:

o podsumowanie wypowiedzi przedstawicieli naszych przedstawicieli - wypowiedzi o nas.

Bardzo przepraszam, ale kto to jest MTR, SD i LG?

amelius
26.05.2008 11:08:14

"anpod" napisał:

prezesi - Iustitii, KRS, SN

chociaz ja zdecydowanie wstrzymałabym sie z cytowaniem prof. L.G. w negatywnym kontekscie, uwazam, że wyrywanie z kontekstu jego wypowiedzi, gdy ich znakomita większośc jest naprawde glosem "wymiaru sprawiedliwości" , jest niepotrzebne

SD powiedział, że praca w rejonie nie wymaga dużej wiedzy prawniczej, tylko jest mozolna?????

amelius
26.05.2008 14:30:16

SD musiał się chyba bardzo źle czuć. Inaczej sobie tego wytłumaczyć nie potrafię.

elew
27.05.2008 00:28:08

"anpod" napisał:

amelius, powiem szczerze, ze ja tej wypowiedzi akurat nie kojarze, pozostałe- owszem.

Takze ręki nie dam sobie uciąc, ale sądzę, że elew skądś ten cytat wziął



na własne uszy słyszałem podczas pewnego spotkania, gdy pewna Pani nie powiedziała czegoś co powiedziała

Rafał R
28.05.2008 07:29:07

http://maxima.webd.pl/phpBB2/posting.php?mode=reply&t=325

[ Dodano: Sro Maj 28, 2008 7:30 am ]
http://prawo.gazetaprawna.pl/komentarze/19400,komentarz_gp_otwarcie_reglamentowane.html

[ Dodano: Sro Maj 28, 2008 7:31 am ]
http://prawo.gazetaprawna.pl/orzeczenia/19401,niezaakceptowany_kandydat_na_sedziego_moze_odwolac_sie_do_sadu.html

wróbel
28.05.2008 08:24:42

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/19019,wladza_wykonawcza_nie_chce_silnego_sadownictwa.html

chomik
28.05.2008 15:17:10

Brawo Andrzej S. ze Szczecina !!! http://www.rp.pl/artykul/140089.html

zasmucająca jest jednak w tej wiadomości "szybkość" z jaką TK orzekał. Pewnie podobnnie będzie z naszymi pozwami płacowymi.

Ciekawi mnie tu jedno, czy w przypadku odwołania do decyzji KRS, organ ten ma się powstrzymać z przesłaniem Prezydentowi swoich wniosków o nominacje sędziowskie, czy też nie?

Mira
28.05.2008 15:22:12

no własnie tez mi sie wydawało, że wyczytałam że kolega Andrzej zdąrzył juz dostac miejsce o które sie ubiegał. To dramat ile to trwa. No i jeszcze konkluzja, że normalnie byłaby to podstawa wznowienia ale tyyyyyle czsu juz upłyneło, ze to nie ma sensu no i oczywiscie zagrażałoby pozycji ustrojowej KRS

Dreed
29.05.2008 06:47:05

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/19559,poziom_wynagrodzenia_polskich_sedziow_nie_gwarantuje_ich_niezawislosci.html

Wprawdzie brakuje mi tutaj akapitu o mailach, ale każdy z nas wie, że wziął udział w wspólnym działaniu !!!!! Tak trzymać...

kubalit
29.05.2008 12:53:03

http://www.nowosci.com.pl/look/nowosci/article.tpl?IdLanguage=17&IdPublication=6&NrIssue=817&NrSection=1&NrArticle=102905&IdTag=35

Dred
29.05.2008 15:52:05

Europejskie Stowarzyszenie Sędziów popiera działania sędziów polskich zmierzające do utrzymania niezawisłości sędziowskiej - poinformował dziś rzecznik Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia" Waldemar Żurek. Jednocześnie przypomniał, że na jutro polscy sędziowie zapowiadają akcję protestacyjną w postaci "dnia bez wokand".

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/19692,iustitia_europejskie_stowarzyszenie_sedziow_popiera_dzialania_polskich_sedziow.html

Mira
29.05.2008 17:09:09

słyszałam go dzisiaj w radio RMF o 15.30 i mówił coby sie ludzie jednak do sądu po sprawiedliwośc jutro nie wybierali

Ignacy
29.05.2008 19:23:58

w Tok Fm rano też ostrzegali, że jutro nie będzie spraw w sądach

Dreed
29.05.2008 19:38:01

Odrobinę starsze...

http://miasta.gazeta.pl/lublin/1,48724,5250793.html

Jestem szczęśliwy, że prace trwają cały czas... Ostatnio najaktywniejsze były przed 31 marca 2008r. I te wspaniałe wiesci o sytuacji gospodarki narodowej...
Jeden dzień nic nie da... Domyślamy się, ale i nasz poziom frustracji i świadomość pozornych prac nad kształtem wymiaru sprawiedliwości również wzrasta...

Dreed
29.05.2008 20:06:57

W dniu dzisiejszym w wiadomościach o godzinie 19.30 na TVP1 wyemitowano ładny materiał

Wchodzimy na tą stronę http://www.itvp.pl/

następnie klikamy na środku strony w zdjęcie TVP1 - wiadomości o 19.30 - otworzy nam się okno z materiałem filmowym

Przesuwamy suwak materiału na godzinę 17.04 wiadomości i oglądamy co w dniu dzisiejszym się ukazało

Dred
29.05.2008 20:12:59

teraz to musimy wejść na "serwis informacyjny" i wybrać "Wiadomości"

xvart
29.05.2008 20:14:51

przed chwilą w radiu słyszałem, że we Wrocławiu odbędzie się tylko 1/3 z zaplanowanych rozpraw.

Dred
29.05.2008 20:15:07

http://www.itvp.pl//player2.html?mode=3&channel=9998&video_id=24187&real_video_id=63894

jarocin
29.05.2008 20:19:17

"xvart" napisał:

przed chwilą w radiu słyszałem, że we Wrocławiu odbędzie się tylko 1/3 z zaplanowanych rozpraw.


Ta 1/3 wciąż smuci...

AQUA
29.05.2008 21:04:21

"Dred" napisał:

http://www.itvp.pl//player2.html?mode=3&channel=9998&video_id=24187&rea
l_video_id=63894



od min. 17.00

To jest dobre moim zdaniem

luke
29.05.2008 21:12:35

wrocław to specyficzne miasto w zasadzie nie wiadomo o co chodzi tym co nie chcą solidaryzować się z resztą

Mira
29.05.2008 21:22:32

wkliknęłam na te strony ale u mnie czarno. chociaz powiedzcie o czym mówili

Dreed
29.05.2008 21:30:27

"Mira" napisał:

wkliknęłam na te strony ale u mnie czarno. chociaz powiedzcie o czym mówili


Być moze wina przeglądarki - jeżeli jednak masz pod czarnym oknem klawisz pauzy, to poczekaj. Widocznie masz słabsze łącze i musisz poczekać dłużej na buforowanie

Beatka
29.05.2008 21:30:57

Udało mi się, otwarłam i wysłuchałam. Jestem pod wrażeniem tonu materiału. Pomijając nieliczne pozytywne teksty prasowe, przesłanie przedstawionego dziś materiału było niecodzienne, nad wyraz pozytywne. Czyżby państwowa telewizja przemówiła ludzkim językiem Tak jakby światełko w tunelu zaświeciło, tylko ten tunel jest bardzo długi. Ale na początek dobre i to, tym bardziej, że "wiadaomości" maja dużą oglądalność.

Dreed
30.05.2008 06:51:01

http://www.rp.pl/artykul/141261.html

Dreed
30.05.2008 07:08:21

W wiadomościach o godz. 7.03 w TVN24 podali już newsy. Jak zapowiedziano w kolejnych serwisach dalsze wiadomośi. O godz. 8.05 gościem Maciej Strączyński

sebus
30.05.2008 07:14:50

W wiadomościach na TVP Info o 6.05 podali dosyć obszerną informację ( tak ok. trzech minut, a może nawet więcej) o proteście sędziów i dniu bez wokandy.

Dred
30.05.2008 07:17:48

http://miasta.gazeta.pl/lodz/1,35136,5259476,Protest_sedziow___dzien_bez_wokandy.html

sebus
30.05.2008 07:18:46

http://www.tvp.pl/tvpinfo/programy/seria.html?dzial_name=serwis.info.0600&news_name=serwis.info.715306
To chyba jest to ( chwilowo nie chce mi się otworzyć)

[ Dodano: Pią Maj 30, 2008 7:33 am ]
Znalazłem coś innego
http://www.tvn24.pl/-1,1551533,wiadomosc.html

rbk
30.05.2008 08:16:05

W tvp info była wyjątkowo beszczelna wypowiedź Komorowskiego Sędziowie są dobrze uposażeni i mało wydajni.

piotr412
30.05.2008 08:40:13

Polska lokalna:

http://www.4lomza.pl/index.php?wiad=15378

TGC
30.05.2008 08:46:55

http://www.rp.pl/artykul/141261.html

Dziś dzień bez wokandy – sędziowski akt desperacji
Agata Łukaszewicz 30-05-2008, ostatnia aktualizacja 30-05-2008 08:17

Większość sal rozpraw w całym kraju będzie świecić pustkami. Sędziowie chcą wywrzeć presję na rząd, domagają się wyższych wynagrodzeń

Sędziowie mają dość obietnic i zapowiedzi. Do 15 maja czekali na decyzję rządu w sprawie podwyżek. Po ostatnim spotkaniu Krajowej Rady Sądownictwa z premierem okazało się, że nie mają na co liczyć. Wówczas na 30 maja zapowiedzieli akcję protestacyjną pod hasłem „Dzień bez wokandy”. Uchwałę w tej sprawie podjęło Stowarzyszenie Sędziów Polskich Iustitia.

Gotowy jest do niej cały kraj, rozprawy będą się odbywać tylko w wyjątkowych sytuacjach. Na pewno protestujących będzie więcej niż w marcu. Wtedy w podobnej akcji wzięło udział zaledwie 158 sędziów.

Sądzą tam, gdzie muszą

Rozpraw nie będzie w Sądzie Okręgowym w Lublinie, zbierze się tam za to zgromadzenie sędziów. Weźmie w nim udział ponad 80 delegatów ze wszystkich 11 sądów rejonowych z Lubelszczyzny. Sędziowie sądów rejonowych w Lublinie, Opolu Lubelskim i Rykach zapowiedzieli, że wezmą udział w zgromadzeniu, więc w tych sądach nie będzie rozpraw. W pozostałych wokandy ograniczono do minimum, np. na 24 sędziów Sądu Rejonowego w Białej Podlaskiej będzie jedna wokanda. Jedna wokanda będzie też w Radzyniu Podlaskim (13 sędziów).

Lubelscy sędziowie na piątkowe zgromadzenie zaprosili posłów i senatorów z Lubelszczyzny. Chcą z nimi podyskutować „o drodze dochodzenia do zawodu sędziego”.

– Chcemy zwrócić uwagę polityków na problemy naszego środowiska i jakość stanowionego przez nich prawa. Nie mamy swego lobby w parlamencie, więc to jedyna forma kontaktu z politykami – mówi Barbara du Chateau, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Lublinie.

Do protestu przyłączą się także sędziowie z okręgu zamojskiego. Choć nie ma formy zorganizowanej, część sędziów, np. Sądu Rejonowego w Zamościu, już zapowiada, że weźmie urlop na żądanie.

W większości podkarpackich sądów nie będzie rozpraw. Odbędą się tylko te wyznaczone przed datą ogłoszenia sędziowskiego protestu.

– Sędziowie nie odwoływali ich, by nie działać na szkodę zawiadomionych stron – komentuje Roman Skrzypek, rzecznik Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie. Jak ocenia sędzia Tadeusz Szewioła, szef wrocławskiego oddziału Iustitii, we wrocławskim sądzie może się odbyć zaledwie ok. 20 rozpraw. Dziennie wyznaczanych jest ok. 300.

– Rozumiemy sędziów, którzy kilka miesięcy temu wyznaczyli rozprawy i nie chcą ich teraz odraczać, by nie narażać stron na niepotrzebne koszty i stratę czasu – mówi sędzia Szewioła.

Inna rzecz, że sporo spraw spadło z wokand, bo kilkudziesięciu wrocławskich sędziów do piątku przebywa na wyjazdowym szkoleniu.– Poprzednim razem prosiliśmy sędziów o wstrzemięźliwość, bo toczyły się negocjacje z ministerstwem – zauważa sędzia Szewioła. – Niewiele one dały.

Szef wrocławskiej Iustitii, który uczestniczył w rokowaniach, uważa, że były grą na czas.

– Nie spełniono naszych podstawowych postulatów, co więcej, od lipca sytuacja finansowa sędziów się pogorszy – wyjaśnia. Chodzi o zastąpienie trzech dotychczasowych stawek stażowych (po pięciu, dzisięciu i 15 latach pracy) jedną – tylko po 15 latach – i obniżenie dodatku do 5 proc.– Dniem bez wokandy chcemy zasygnalizować, że nie jesteśmy petentem Sejmu i rządu, lecz równą im trzecią władzą – mówi sędzia Szewioła. – Nie chcemy raz po raz wyciągać ręki po pieniądze, lecz stworzyć mechanizm, który zagwarantuje nam godne wynagrodzenie, tak jak to zapisano w konstytucji.

Do pracy jednak przyjdą

W Sądzie Rejonowym Łódź-Widzew nie będzie żadnej rozprawy. Skąd ta pewność? Odbyły się wcześniej lub zostały przełożone.

– W pozostałych sądach będą rozprawy, na które nie można było znaleźć innych terminów lub ich zmiana mogłaby źle wpłynąć na prowadzenie procesów – mówi Barbara Rymaszewska, prezes łódzkiej Iustiti.

W Olsztynie sędziowie stawią się w piątek w pracy, ale odbędą się tylko rozprawy, które ze względu na wagę (np. ogłoszenie wyroku) czy świadków przyjeżdżających z daleka nie udało się odwołać. – Sędziowie będą pracować, czytać akta, pisać uzasadnienia, ale nie sądzić. Obywatele na tym nie ucierpią, bo o przeniesieniu rozpraw na inne terminy zostali wcześniej poinformowani – mówi Wacław Bryżys, wiceprezes Sądu Okręgowego w Olsztynie.

Do akcji na pewno przyłączy się Kraków. Na salach rozpraw pojawią się tylko asesorzy.

– Nie ma się im co dziwić, trwa ich ocenianie – mówi sędzia Waldemar Żurek, rzecznik krakowskiego sądu.

Inaczej będzie w Elblągu. Jak zapewnia prezes Sądu Okręgowego Ewa Pietraszewska, odbędą się zapowiedziane wokandy.

– Na razie ośmiu sędziów z SR w Ostródzie wzięło na piątek urlopy wypoczynkowe. Nie wiemy, ilu weźmie urlop na żądanie – dodaje prezes. Na mniejszą skalę będą sądzić warszawscy sędziowie. – Wszystkie sesje wyznaczone kilka miesięcy wcześniej na pewno się dziś odbędą – mówi „Rz” sędzia Rajmund Chajneta, przewodniczący VIII Wydziału Karnego Sądu Okręgowego w Warszawie. Podobnie będzie w Sądzie Rejonowym Warszawa-Śródmieście.

– Protest w takiej formie nie jest racjonalny – uważa sędzia Maciej Gruszczyński, jego wiceprezes.

Co na to ministerstwo?

Zarówno Zbigniew Ćwiąkalski, jak i jego zastępca Jacek Czaja byli wczoraj nieuchwytni dla „Rz”. Lakonicznej wypowiedzi udzielił nam w imieniu ministra sprawiedliwości jego rzecznik prasowy. – Zgadzamy się z sędziami w kwestii ich zbyt niskich zarobków. Dlatego wspólnie z KRS pracujemy nad rozwiązaniem, które w pierwszej kolejności zapewni realny wzrost płac sędziów rejonowych. To oni załatwiają ok. 80 proc. wszystkich spraw – powiedział Grzegorz Żurawski. – Trzeba opracować system podwyżek, który będzie realny w kolejnych budżetach, inaczej propozycji nie zaakceptuje minister finansów – dodał.

Tego rodzaju deklaracje sędziowie słyszą już od kilku miesięcy, nie powstrzymały ich jednak od zaostrzenia protestu.

Europejscy sędziowie popierają

Europejskie Stowarzyszenie Sędziów przyjęło rezolucję z poparciem dla polskich kolegów. Nie podoba im się system ustalania wynagrodzenia naszych sędziów, bo, zarobki nie są adekwatne do wskaźników gospodarki.

ESS uważa, że w związku z tym dochodzi do łamania:

- Europejskiej karty statutu sędziego – sędziowie sprawujący wymiar sprawiedliwości są uprawnieni do wynagrodzenia na poziomie, który ochroni ich przed jakimikolwiek naciskami,

- Uniwersalnej karty sędziego – sędzia musi otrzymywać wynagrodzenie, które chroni jego faktyczną niezależność ekonomiczną i nie może być zależne od efektów pracy sędziego.

- Karty sędziów europejskich – zarobki muszą zapewniać sędziemu realną ekonomiczną niezależność i nie mogą zostać zredukowane na żadnym etapie sprawowania urzędu.

Komentuje Stanisław Dąbrowski, przewodniczący Krajowej Rady Sądownictwa

Nigdy nie popierałem takich akcji, ale patrząc na okoliczności, nie mogę potępiać młodszych kolegów. Kiedy siedem, dziesięć lat temu wybierali zawód na całe życie, liczyli na to, że zostaną elitą. Tymczasem ich warunki materialne nie dość, że się nie poprawiają, to wręcz pogarszają. Patrzą na rówieśników wykonujących inne zawody prawnicze i są coraz bardziej niezadowoleni i rozgoryczeni. Niektórzy odchodzą z zawodu. Tak jest na pewno łatwiej, to działa na niekorzyść państwa. Kto będzie bowiem sądził, kiedy odejdą najlepsi? Ja sam nie będę protestował, ale przyznam, że kiedy spotykam się z młodymi sędziami, coraz częściej nie wiem, co mam im powiedzieć.

Komentuje Wojciech Małek, sędzia Sądu Okręgowego w Warszawie

Nie jestem przekonany do takiej formy protestu, dlatego sam nie wezmę w nim udziału. Uważam, że nam, sędziom, po prostu nie wypada podejmować takich działań. To jednak indywidualna decyzja każdego z nas. Z drugiej strony to prawda, że wynagrodzenie sędziów, szczególnie rejonowych, jest zbyt niskie w porównaniu z innymi zawodami prawniczymi. Od lat, mimo dobrej kondycji gospodarki, nie odczuli znaczącej poprawy sytuacji materialnej. Rozumiem więc ich rozgoryczenie i desperację. Nie dziwię się, że w takiej atmosferze rodzą się różne pomysły, by zwrócić uwagę na problem środowiska. Środowiska coraz bardziej zniecierpliwionego.

rbk
30.05.2008 08:47:40

"anpod" napisał:

o której?
Około godz 8.00 wywiad.

grabka
30.05.2008 09:05:59

http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?kat=1342&wid=10003682&ticaid=15fa9

art_60
30.05.2008 09:10:45

Komorowski wypowiadał się w info około 8.00

doctor
30.05.2008 09:21:35

I co wynikało z tej wypowiedzi, że wezmą sędziów w kamasze ?

Krzych
30.05.2008 09:43:19

"doctor" napisał:

I co wynikało z tej wypowiedzi, że wezmą sędziów w kamasze ?

Ja chcę w kamasze
Mając na względzie art. 97. § 3 usp to może być całkiem ciekawe :smile:

Dreed
30.05.2008 09:57:23

http://www.itvp.pl//player2.html?mode=3&channel=9998&video_id=24187&real_video_id=64076

bladyswit
30.05.2008 10:02:45

Strączyński był w tvn24 ok. 8.15.

Dreed
30.05.2008 10:03:02

"anpod" napisał:

czy u Was chodzą te programy z itvp? bo u mnie cały czas czarne ekrany, to, co na zywo ma isc nie idzie...


Chodzą - byc może problem ze słabym łączem - poczekaj dłuższa chwilkę, aż zbuforuje.

barbara
30.05.2008 10:48:03

takiego szumu medialnego dawno nie było huuraaaa !!!!

Mira
30.05.2008 10:52:53

ja taż się przyłączam do entuzjazmu ogólnego odnośnie zaistnienia w mediach. Żeby sie choc jaki polityk w tej kwestii wypowiedział

Krzych
30.05.2008 11:21:09

"Mira" napisał:

ja taż się przyłączam do entuzjazmu ogólnego odnośnie zaistnienia w mediach. Żeby sie choc jaki polityk w tej kwestii wypowiedział

Właśnie w TVN24 była informacja o dzisiejszym proteście. Podano, że sędzia rejonowy zarabia 3 tys. netto.
To medialnie lepiej brzmi niż 5 tys brutto

kubalit
30.05.2008 13:05:09

O 12.30 też w TVN24 mówiono o naszym proteście, i też wspomniano o 3 tysiącach netto. Zwracam jednak uwagę tym, którzy bardzo z tego się cieszą (że o tym mówią rzecz jasna, a nie że tyle nam płacą ), że zaraz po tej wypowiedzi p. redaktor i p. M. Strączyńskiego, pokazano zapłakane panie, które przed siedzibą (chyba byłego pracodawcy) łamiącymi się głosami mówiły do kamery, że od dłuższego czasu nie otrzymują zapłaty za pracę, że boją się każdego telefonu (bo być może dzwoni komornik) itp. Jak myślicie, czy takie zestawienie tych dwóch relacji było przypadkowe? Czy też chciano w ten sposób zagrać na społecznych emocjach, by wzbudzić w ludziach niechęć do tych pazernych i nieczułych sędziów, którzy zarabiają 3 tysie na rękę i pensje mają wypłacaną w terminie, których dzieci nie płaczą z głodu i którzy nie kulą się na dźwięk dzwonka telefonu, a jednak mają czelność żądać więcej.

Osobiście bardzo współczuję tym paniom. Sam jestem "racowcem"; do ich wypowiedzi mogę dorzucić dziesiątki takich, które słyszałem na sali od rozgoryczonych pracowników, którzy od paru miesięcy nie wiedzieli ani złotówki pensji. Za każdym razem mnie szarpie kiedy coś takiego słyszę. Ale sposób przedstawiania tych obu spraw zalatuje mi niestety pewną manipulacją. Kto to dostrzeże ten nabierze dystansu do obu informacji i nie będzie ich ze sobą łączył (potraktuje je z osobna). Ale typowy oglądacz, któremu obce jest słowo "refleksja" może w ten sposób dać się wodzić za nos i można sobie pograć na jego uczuciach.

romanoza
30.05.2008 13:19:08

http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20080530/NEWS01/461649551

grabka
30.05.2008 13:40:56

"kubalit" napisał:

O 12.30 też w TVN24 mówiono o naszym proteście, i też wspomniano o 3 tysiącach netto. Zwracam jednak uwagę tym, którzy bardzo z tego się cieszą (że o tym mówią rzecz jasna, a nie że tyle nam płacą ), że zaraz po tej wypowiedzi p. redaktor i p. M. Strączyńskiego, pokazano zapłakane panie, które przed siedzibą (chyba byłego pracodawcy) łamiącymi się głosami mówiły do kamery, że od dłuższego czasu nie otrzymują zapłaty za pracę, że boją się każdego telefonu (bo być może dzwoni komornik) itp. Jak myślicie, czy takie zestawienie tych dwóch relacji było przypadkowe? Czy też chciano w ten sposób zagrać na społecznych emocjach, by wzbudzić w ludziach niechęć do tych pazernych i nieczułych sędziów, którzy zarabiają 3 tysie na rękę i pensje mają wypłacaną w terminie, których dzieci nie płaczą z głodu i którzy nie kulą się na dźwięk dzwonka telefonu, a jednak mają czelność żądać więcej.

Osobiście bardzo współczuję tym paniom. Sam jestem "racowcem"; do ich wypowiedzi mogę dorzucić dziesiątki takich, które słyszałem na sali od rozgoryczonych pracowników, którzy od paru miesięcy nie wiedzieli ani złotówki pensji. Za każdym razem mnie szarpie kiedy coś takiego słyszę. Ale sposób przedstawiania tych obu spraw zalatuje mi niestety pewną manipulacją. Kto to dostrzeże ten nabierze dystansu do obu informacji i nie będzie ich ze sobą łączył (potraktuje je z osobna). Ale typowy oglądacz, któremu obce jest słowo "refleksja" może w ten sposób dać się wodzić za nos i można sobie pograć na jego uczuciach.


Ja również oglądałam ten reportaż. Jestem przekonana, ze kolejność podanych informacji nie była przypadkowa, a wręcz zamierzona
Kubalit podzielam Twoją opinię.

Mira
30.05.2008 14:38:00

Masz rację krzych, ale ty widze z Bydgoszczy wiesz jakie dane z SR na chwile obecna o proteście?

kubalit
30.05.2008 14:45:53

"grabka" napisał:

O 12.30 też w TVN24 mówiono o naszym proteście, i też wspomniano o 3 tysiącach netto. Zwracam jednak uwagę tym, którzy bardzo z tego się cieszą (że o tym mówią rzecz jasna, a nie że tyle nam płacą ), że zaraz po tej wypowiedzi p. redaktor i p. M. Strączyńskiego, pokazano zapłakane panie, które przed siedzibą (chyba byłego pracodawcy) łamiącymi się głosami mówiły do kamery, że od dłuższego czasu nie otrzymują zapłaty za pracę, że boją się każdego telefonu (bo być może dzwoni komornik) itp. Jak myślicie, czy takie zestawienie tych dwóch relacji było przypadkowe? Czy też chciano w ten sposób zagrać na społecznych emocjach, by wzbudzić w ludziach niechęć do tych pazernych i nieczułych sędziów, którzy zarabiają 3 tysie na rękę i pensje mają wypłacaną w terminie, których dzieci nie płaczą z głodu i którzy nie kulą się na dźwięk dzwonka telefonu, a jednak mają czelność żądać więcej.

Osobiście bardzo współczuję tym paniom. Sam jestem "racowcem"; do ich wypowiedzi mogę dorzucić dziesiątki takich, które słyszałem na sali od rozgoryczonych pracowników, którzy od paru miesięcy nie wiedzieli ani złotówki pensji. Za każdym razem mnie szarpie kiedy coś takiego słyszę. Ale sposób przedstawiania tych obu spraw zalatuje mi niestety pewną manipulacją. Kto to dostrzeże ten nabierze dystansu do obu informacji i nie będzie ich ze sobą łączył (potraktuje je z osobna). Ale typowy oglądacz, któremu obce jest słowo "refleksja" może w ten sposób dać się wodzić za nos i można sobie pograć na jego uczuciach.


Ja również oglądałam ten reportaż. Jestem przekonana, ze kolejność podanych informacji nie była przypadkowa, a wręcz zamierzona
Kubalit podzielam Twoją opinię.

Dzięki Grabka, już bałem się, że popadam w paranoję

Krzych
30.05.2008 16:07:30

Niestety, nie wiem jakie są dane z Bydgoszczy Ja jestem z okręgu bydgoskiego, dokładnie SR Nakło. U mnie na 7 sędziów, 5 nie miało dziś wokand. W moim wydziale nie było żadnej.

mara
30.05.2008 16:15:15

W Trójce o 16 była informacja o proteście - zaczynała się od stwierdzenia, że sami prawnicy (sędziowie) nie wierzą w sukces akcji, ktos z jakiegoś sądu wypowiadał się, że sąd pracuje normalnie (nie usłyszałem, kto to był), wypowiadał się też prof.Waltoś - że nie ma co liczyć, iż ktoś, kto zarabia w swojej kancelarii 30000 zł przyjdzie pracować do sądu za 6000 zł brutto, a na koniec powiedziano, że 70 procent sędziów w lubelskiem dzisiaj nie pracowało.

kudłaty
30.05.2008 16:24:43

materiał w Radiu Tok Fm był przed chwilą z Krakowa w takim tonie, że wielu sędziów nie przyłączyło się do protestu z uwagi na to, że o nim wcześniej nie wiedzieli
oraz że większość z zaplanowanych rozpraw się odbyła, co niestety wskazuje na przedstawienie tego w sposób taki, jak chciałoby MS, czyli w kontekście ewentualnego odwoływania wokand; nie winię za to autora materiału, tylko wywoływany przez MS szum informacyjny
w tej chwili - 16.20 z Lublina wypowiedź senatora PIS Grzegorza Czeleja, wskazującego na konieczność mocnego artykułowania postulatów sędziów (i jego poparcie?), informacja o uchwale zgromadzenia sędziów SO w Lublinie i wypowiedź jednego z sędziów.
powinien być również materiał z Wrocławia, ale nie wiem kiedy,

Dreed
30.05.2008 16:32:50

http://serwisy.gazeta.pl/pub/tokfm/serwisy_tokfm16_00_20080530_0.mp3

Ciekawe ile razy jeszcze dzisiaj usłyszę, ze ktos nie znał wcześniej terminu... Ja rozumiem każdy argument, ale takie tłumaczenie, przy wiedzy o proteście od lutego 2008 i ciągłym dbaniu wszystkich sędziów odwiedzających forum, apelu Iustitii, artykułach prasowych itd..... to budzi - ach nei napiszę co... Mozambik albo busz peru

kudłaty
30.05.2008 16:45:34

Minister nie ustaje w dążeniach do poprawy statusu sędziów


[ Dodano: Pią Maj 30, 2008 4:47 pm ]
po kliknięciu w hasło ukażą się szczegóły tejże bohaterskiej walki
po kliknięciu w emotkę komp wybucha?

mara
30.05.2008 17:26:44

http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?kat=1342&wid=10006625

Dreed
30.05.2008 17:27:53

Oglądamy wiadomości o 18.50 na Polsacie oraz o 19.00 Fakty na TVN !!!

henrylee
30.05.2008 18:32:49

http://www2.rp.pl/artykul/141460.html

grabka
30.05.2008 18:59:33

To, co było w Polsacie było jednym wielkim kłamstwem, żałosne było, a podsumowanie pani redaktor wręcz żenujace

Mira
30.05.2008 19:00:53

świństwo z tym polsatem

jack
30.05.2008 19:01:53

własnie obejrzałem Polsat. Ładny przykład manipulacji i dezinformacji. Najlepsza końcówka. Zarabiam jako młody sędzia pięciokrotnie więcej niż nauczyciel po 18 latach pracy ( a ten jakoby zarabia 1800 złotych ). Tylko się cieszyć. Nie jest tak żle z naszymi wynagrodzeniami.

bea
30.05.2008 19:02:04

"Mira" napisał:

świństwo z tym polsatem


własnie napisałam o tym w dziale dot. 30 maja ..

Mira
30.05.2008 19:03:41

teraz w tvn akcyza i dorn ważniejsi. ale widziłam w zajawce czlonka zarządu iustitii z Gdańska, zobaczymy jak to puszczą

bea
30.05.2008 19:06:32

"Mira" napisał:

teraz w tvn akcyza i dorn ważniejsi. ale widziłam w zajawce czlonka zarządu iustitii z Gdańska, zobaczymy jak to puszczą


UFFFF czujna MIRO, dzięki, to zdążę

Mira
30.05.2008 19:09:49

do usług bez. mam kompa na nogach i oglądam

[ Dodano: Pią Maj 30, 2008 7:10 pm ]
miało byc bea nie bez , sorki

grabka
30.05.2008 19:16:47

W TVN było ok.
Tylko skąd się biorą sędziowie w sądach okręgowych, którzy o proteście nic nie słyszeli

bea
30.05.2008 20:16:26

Strajk w sądzie

http://www.polskatimes.pl/50,38314.htm

sądy dzieciom nie darują

http://www.polskatimes.pl/50,38312.htm

lokalnie też piszą

kazanna
30.05.2008 20:21:01

Bez wątpienia nasz protest potrzebuje rozgłosu, granic w końcu nie zablokujemy i widowiskowych kolejek tirów nie spowodujemy. Niestety nie możemy liczyć na rzetelność dziennikarzy... Ah, jo...westchnął krecik... :sad:

K.Piotrowski
30.05.2008 20:53:37

Polsat wiadomo na posku chodzi. Ogłaszam bojkot tej stacji!!!




W jedności siła!!!

[ Dodano: Pią Maj 30, 2008 9:08 pm ]
Czekam do 1lipca i wystąpię do ,,polszmaty,,o wyrównamie wynagrodzenia 2/3 z 8600 to ok. 6900. Podoba mi się.



W jedności siła!!!

octawiabis
30.05.2008 22:25:24

Może lekko off topi, ale właśnie na TVP Info, na pasku przeczytałem taka oto informację, że dzisiaj doszło do spotkania Pana Donaldu Tusku z przedstawicielami głównych związków zawodowych oświaty. W trybie "rendkim". W tym spotkaniu uczestniczył minifini oraz głównym mydlący - Michał Boni. Efektem tego spotkania jest powołanie trzech zespółów - d/s namaczania, mydlenia i wybielania mających zażegnać konflikt płacowy.

kazanna
30.05.2008 22:29:11

Dobre, zwłaszcza efekty mydlenia mogą być imponujące

jarocin
30.05.2008 22:52:48

Materiał z krakowskiej "Kroniki"
http://ww6.tvp.pl/6272,20080530725410.strona

Od minuty 04:15...

Jest tam informacja o misji sondażowej z IAJ na jesieni.

suzana22
30.05.2008 23:16:27

"jarocin" napisał:

A tu o nas w lokalnej krakowskiej "Kronice"
http://ww6.tvp.pl/6272,20080530725410.strona


Kronika jest nasza, jak z tego wynika

amelius
30.05.2008 23:46:50

Ćwiąkalski powiedział:

[i:0245613046]- Gdybyśmy to chcieli zrealizować nawet według tego projektu, który ja na początku przygotowałem, czyli podwyżka dla wszystkich sędziów o 25 proc., to pociąga to za sobą wydatek ponad 500 mln zł - przypomniał minister.[/i:0245613046]

I co z tego, że pociąga? Budźet by tego nie udćwignął? A gdyby tak nagle kolejrze postanowi zażądać podwyżek, albo górnicy, to też budżet by nie udźwignął? No mdli mnie, by powiedzieć łagodnie, od tej hipokryzji.

kudłaty
31.05.2008 01:27:25

to wystarczy podnieść akcyzę na paliwa o, niech policzę, 3 grosze (bo jak dziś się doczytałem/dosłuchałem z wypowiedzi jakiegoś sokoła z MF, obniżenie jej o 30 groszy spowodowałoby, że dzielni nasi skarbowcy byliby o 5 miliardów w plecy.
A to chłopaki akurat umią - podatki podnosić.
A jakby na gorzałę jeszcze podnieść?
O przepraszam, protest nasz nie jest wymierzony w społeczeństwo.

mara
31.05.2008 01:47:44

http://www.wiadomosci24.pl/artykul/dzien_bez_wokandy_protest_sedziow_67667.html

[ Dodano: Sob Maj 31, 2008 1:49 am ]
http://wiadomosci.onet.pl/1759081,11,dzien_bez_wokandy_protest_sedziow_w_lubuskiem,item.html

[ Dodano: Sob Maj 31, 2008 1:51 am ]
http://ww6.tvp.pl/369,20080530725405.strona

[ Dodano: Sob Maj 31, 2008 1:56 am ]
http://www.polskieradio.pl/trojka/wiadomosci/artykul52690.html

[ Dodano: Sob Maj 31, 2008 1:58 am ]
http://www.tutej.pl/cms.php?i=30533

[ Dodano: Sob Maj 31, 2008 2:00 am ]

http://www.rp.pl/artykul/141639.html

luke
31.05.2008 08:41:22

bardzo podoba mi się wypowiedz ministra sprawiedliwości powdyżki beda ale nie takie jak oczekuja sedziowie a kto na początku roku mówił o 25 % podwyżce , czli dostaniemy 34 zł bo takie sa możliwosci budzetu i "czesc tereska"

jarocin
31.05.2008 10:45:04

http://wyborcza.pl/1,75478,5263894,Sedziowie_nie_sadzili.html

Ignacy
31.05.2008 11:31:11

"jarocin" napisał:

http://wyborcza.pl/1,75478,5263894,Sedziowie_nie_sadzili.html


dobrze że podawali ilość odbytych spraw w stosunku do liczby sędziów ( np 11 spraw na 129 sędziów_

suzana22
31.05.2008 16:04:20

"mara" napisał:



[ Dodano: Sob Maj 31, 2008 1:56 am ]
http://www.polskieradio.pl/trojka/wiadomosci/artykul52690.html

l

,,"Iustitia" chciała, by tak zwana kwota bazowa, od której zależy wynagrodzenie sędziów, wzrosła o 25 procent.'


Ciekawe, kto tak im powiedział. Skandal Przypisują Iustitii zasługi Mini Sprawi

[ Dodano: Sob Maj 31, 2008 4:06 pm ]
To kochany mecenas Ćwiąkalski ,,chciał', ale mu ci okropni ministrowie nie dali.

octawiabis
31.05.2008 16:47:13

A ja znalazłem miliard złotych:


Komunikat w sprawie przedterminowego wykupu długu Polski wobec Francji – członka Klubu Paryskiego 2008.05.28 15:31

Podczas szczytu polsko-francuskiego odbywającego się 28 maja 2008 r. Minister Finansów, Jacek Rostowski i sekretarz stanu ds. europejskich w rządzie Republiki Francuskiej, Jean-Pierre Jouyet podpisali umowę o przedterminowej spłacie całości zadłużenia Skarbu Państwa wobec Francji– członka Klubu Paryskiego. Spłata zobowiązań objętych umową, o wartości nominalnej ok. 347 mln EUR, nastąpi 30 września br., razem z przypadającymi na ten dzień regularnymi płatnościami kapitałowymi i odsetkowym.

Francja jest obecnie największym wierzycielem Polski zrzeszonym w Klubie Paryskim. W wyniku podpisania umowy liczba wierzycieli Polski reprezentowanych w KP zmniejszy się do 6 państw, a całkowite zadłużenie Skarbu Państwa wobec tej grupy państw wynosić będzie równowartość ok. 714 mln EUR.

Operacja przedterminowego wykupu zobowiązań wobec wierzycieli z KP jest kolejnym etapem realizowanej od kilku lat polityki spłaty zadłużenia zagranicznego pochodzącego z lat 70-tych. Dotychczas wykupiono przed terminem zobowiązania wobec KP o wartości nominalnej 8,2 mld EUR. W ramach spłaty zadłużenia zagranicznego przed terminem wykupiono również zdecydowaną większość zobowiązań wobec tzw. Klubu Londyńskiego (obligacje Brady’ego w kwocie 7,5 mld USD).

Oczekiwanym skutkiem przedterminowej spłaty zobowiązań wobec Francji są:

* korzyści ekonomiczne (zmniejszenie zadłużenia zagranicznego Skarbu Państwa o ok. 10 mln EUR oraz zysk w kategoriach wartości pieniądza w czasie);
* korzystny wpływ na wizerunek Polski.

Mira
31.05.2008 21:30:55

no chyba NIKT, nawet przez moment nie kupił chyba tej sciemy o tym że budżet 40 milionowego państwa nie udźwignie naszych podwyżek

suzana22
31.05.2008 22:02:25

"Mira" napisał:

no chyba NIKT, nawet przez moment nie kupił chyba tej sciemy o tym że budżet 40 milionowego państwa nie udźwignie naszych podwyżek


Ale tak swoją drogą, jak skądinąd przecież niegłupiemu człowiekowi to przez gardło przeszło

Mira
31.05.2008 22:05:52

bo to medialne suzana22 jest i do szarego człowieka trafia jak nic innego

suzana22
31.05.2008 22:19:47

"Mira" napisał:

bo to medialne suzana22 jest i do szarego człowieka trafia jak nic innego


ale żeby sobie tak robić z gęby cholewę

Mira
31.05.2008 22:23:37

a to u nich normale suzana22 to ich chleb powszedni i tak zarabiaja na życie

octawiabis
02.06.2008 06:11:19

"Pompa z kasą ( dla kolegów ) rusza od jesieni":


http://www.rp.pl/artykul/142366.html

procontra
02.06.2008 06:53:50

Dwa fragmenty z cutowanego artykułu są znamienne:
Z bonem można się udać do wybranego przez siebie adwokata lub radcy prawnego, który zechce udzielić pomocy. Pieniądze zwróci mu MOPS. – Podczas ustalania wartości bonów mamy zamiar posiłkować się przepisami o honorariach dla prawników z urzędu. Chcemy jednak, by nie odbiegała ona nadmiernie od honorariów rynkowych, które pobierają zazwyczaj prawnicy – dodaje dyrektor Dałek.

(...) Punktem odniesienia do ustalania ich wartości mają być minimalne stawki dla obrońców z urzędu. Nie zawsze są one wystarczające. Za sporządzenie skargi konstytucyjnej prawnik dostaje obecnie 250 zł, tymczasem jej przygotowanie wymaga dużych nakładów pracy.

To na ile wyceniamy uzasadnienia?

zainteresowany
02.06.2008 07:47:09

Ja oglądałem wiadomości piatkowe w jedynce, o naszym proteście ani jedego słowa. Były za to inne bzdurne tematy ( pirackie towary w Rosji). Materiał na polsacie- nieprawdziwe dane, kłamliwe informacje według nich od lipca sędziowie będą zarabiać średnio 8 600 zł.
Dobry materiał w TVN. Szkoda tylko że opatrzony komentarzem rzecznika a nie ministra.
Prawdą jest zatem stwierdzenie że TV kłamie. Tak naprawę zabolały mnie wypowiedzi sędziów. Ktoś z SO Katowice oświadczył, iż o proteście dowiedział się w piątek z relacji prasowych, tak więć oni sądzą bo o proteście nic nie wiedzą. Ja się zastanawiam na jakim świeci Ci ludzie żyją. Jakie gazety ten człowiek czytuje?
W naszym sądzie w piątek tylko jeden sędzia świadomie wyznaczył sesję. Był to protest przeciwko naszemu protestowi. Sesja nieistotna, kilka drobnych spraw, które można było rozpoznać w każdy inny dzień tygodnia. Chodziło jednak o to aby było to własnie 30 maja kiedy wszyscy inni sesji nie wyznaczyli.
Moje wnioski jeśli już cześć sędziów nie popiera naszego protestu to przynajmniej niech nie przeszkadzają.

Rafał R
02.06.2008 09:02:09

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/20074,sedziowie_pracowali_w_domu.html

Dreed
02.06.2008 09:26:38

Rozmowa M. Strączyńskiego w tvp Szczecin - do obejrzenia

http://ww6.tvp.pl/6555,20080530725492.strona

octawiabis
02.06.2008 10:41:18

pozornie nie o Nas:



Informacja na temat wybranych wskaźników makroekonomicznych stanowiących podstawę do prac nad projektem ustawy budżetowej na 2009r.
2008.05.09 16:21
Zgodnie z art. 3 ust. 1 ustawy z dnia 6 lipca 2001 r. o Trójstronnej Komisji do Spraw Społeczno – Gospodarczych i wojewódzkich komisjach dialogu społecznego (Dz. U. Nr 100, poz. 1080 z późn. zm.) zobowiązującym stronę rządową w terminie do dnia 10 maja każdego roku do przedstawienia Komisji propozycji dotyczących wzrostu wybranych wskaźników makroekonomicznych stanowiących podstawę do prac nad projektem ustawy budżetowej na rok następny, Ministerstwo Finansów przedstawia poniżej przyjętą przez Radę Ministrów, wstępną prognozę tych wielkości.
Prognozuje się, że w 2009 r.:
- produkt krajowy brutto w ujęciu realnym wzrośnie o około 5,0%,
- średnioroczny wzrost cen towarów i usług konsumpcyjnych ogółem wyniesie około 2,9%.

Na 2008 rok Ministerstwo Finansów wieściło, że średnioroczny wzrost cen towarów i usług konsumpcyjnych wyniesie 2,3% ( chyba też około )

a tu niespodzianka:

Komunikat na temat prognozowanej dynamiki cen konsumpcyjnych w maju 2008 r. 2008.06.02 10:02
Ministerstwo Finansów szacuje, że wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych w maju br. (m-c poprzedni = 100) wyniósł 100,7. Oznacza to, że roczna dynamika cen konsumpcyjnych w tym miesiącu może wynieść 104,3.

amelius
02.06.2008 16:12:10

Niejaki rozum - autor salonu 24.pl przedstawijący się jako prawnik, nauczyciel, dyslektyk napisał taki oto tekst na swoim blogu.

Związki zawodowe dają się we znaki nie tylko rządowi ale przede wszystkim pracodawcom. Jak powszechnie wiadomo, jedynym realnym powodem działania związków jest zagwarantowanie zarządzającym takim związkiem pewność zatrudnienia. Powszechnie wiadomo, iż pracodawcy nie mogą takiego szefa zwolnić bo pracuje nieefektywnie, o nie. Im więcej związków w zakładzie pracy tym pracownicy czują się chronieni, ponieważ jak nie jeden związek to drugi zorganizuje strajk. Ostatnio do grup strajkujących dołączyli sędziowie. Strajk miał być ogólnopolski, ale nie wyszło. W Warszawie urlop na rządnie wzięło kilkunastu sędziów ( tylko tak forma strajkowania jest dopuszczalna). Sądy nie pracowały tylko na Lubelszczyźnie. Powód strajku? Zbyt niskie zarobki w sektorze wymiaru sprawiedliwości.

Przedmiotem każdego strajku są zbyt niskie zarobki określonej grupy. Każdej strajkującej grupie zawodowej można przyznać rację iż jej członkowie zarabiają za mało i my się z nimi solidaryzujemy, w tym ich finansowym bólu. Aby zostać sędzią trzeba przebrnąć przez pięcioletnie studia na uniwersytecie, odbyć aplikację ( 3,5 lat) i asesurę, co łącznie trwa ponad 10 lat. Sędzia sądu rejonowego zarabia 6 tysięcy zł, a sądu apelacyjnego 8,5 tysiąca zł na miesiąc. Dla przykładu doktor nauk prawnych na uniwersytecie zarabia około 2 tys. zł miesięcznie, a to on uczy przyszłych sędziów. Realnie trudno oszacować, która z tych prac jest bardziej wartościowa, ale społecznie z pewnością praca sędziego jest bardziej doniosła. Czy sędziowie powinni zarabiać więcej? Oczywiście ze tak, ale wyłącznie po reformie sądownictwa polskiego. Argument nieustannie powtarzany, jak to sędzia jest na permanentną pokusę brania łapówek ponieważ bardzo mało zarabia, a gdyby zarabiał 50 tys. zł miesięcznie to byłby mógł wreszcie wzorem być. Argument ów trąci absurdem, skoro bowiem przedstawiciele wymiaru sprawiedliwości warunkują swą uczciwość ilością pieniądza w portfelu, to logicznie rozumując nie powinni być sędziami.

Co zatem zrobić z naszym sądownictwem? Ano zlikwidować aplikację, jest ona do niczego nie potrzebna. Powołać państwową komisję konkursową, która przeprowadzałaby nabór na asystentów sędziów. Komisja składałaby się przedstawiciela Sądu Najwyższego, przedstawiciela ministra sprawiedliwości w randze sekretarza stanu, prezesa sądu apelacyjnego, prezesa prokuratury apelacyjnej, dziekana właściwiej miejscowo Okręgowej Rady Adwokackiej lub przedstawiciela NRA o analogicznie przedstawiciele radców prawnych. Egzamin miałby dwa etapy: test a następnie egzamin ustny z opracowanymi odpowiedziami na pytania. Sam egzamin ustny musiałby być utrwalany audiowizualnie dla celów dowodowych. Do egzaminu mógłby przestąpić każdy, kto legitymowałby się 3-letnią praktyką w zawodzie prawniczym. Droga zawodowa do uzyskania statusu sędziego trwała by 5 lat. Należy wskazać, iż asystent najpóźniej na koniec pierwszego roku pracy musiałby określić swą specjalizację. Sędzia patron dokonywałby kwartalnej oceny pracy asystenta, od której asystent mógł się odwołać do komisji ds. asystentów. W skład tej komisji nie wchodziłby żaden sędzia tego okręgu. Komisja składałaby się prezesa sądu apelacyjnego oraz przedstawicieli prokuratury apelacyjnej, adwokatury, izby radcowskiej, oraz dr hab. nauk prawnych. Oczywiście jedynym obiektywnym kryterium ocen pracy asystenta byłaby tak zwana liczba „uchyłów”, czyli uchylonych w wyższej instancji orzeczeń. Oczywiście istnieje tu zależność asystenta od sędziego, który wyrok podpisuje. Jednakowoż, w przypadku wyrażenia zdania odrębnego, asystent miałby obowiązek złożenia do jego akt asystenta, dokument stwierdzający to zdanie wraz z uzasadnieniem. Jeden sędzia mógłby mieć maksymalnie dwóch asystentów, przy zastrzeżeniu, iż patronami mogliby być wyłącznie sędziowie z 10-letnim stażem. Połowiczną i końcową ocenę wystawiałaby komisja konkursowa, której przewodniczyłby obligatoryjnie prezes SN.

Jeżeli zaś chodzi o osoby posiadające praktykę w innym zawodzie, to wystarczyłoby uznać 10 letnie doświadczenie w zawodzie adwokata, radcy prawnego lub dr nauk prawnych z 10 letnim stażem na uczelni. Wpis na wniosek komisji państwowej dokonywałby minister sprawiedliwości, natomiast nominacji Prezydent RP.

Wówczas można będzie myśleć by sędzi sądu rejonowego zarabiał 12 – 15 tys. złotych, okręgowego 25 – 30 tys., a apelacyjnego 35 – 40 tys. ale przy znacznie zwiększonej wydajności pracy. Kto praktykiem jest ten wie, iż sędziego można złapać w sądzie raz, a wyjątkowo dwa razy w tygodniu, a nie da się tego wytłumaczyć zawiłością pracy. Nie każda bowiem sprawa ma 300 tomów akt. Sędzia miałby obowiązek przebywania w sadzie 8 godzin, 5 dni w tygodniu. Jego praca byłby oceniana raz roku przez właściwą komisję złożoną z sędziów SN, TK, KRS.

Czy ktoś będzie chciał porwać się z motyką na księżyc? Mam nadzieję. Póki co, związkowcom życzę długich wakacji.

AQUA
02.06.2008 18:47:41

"Dreed" napisał:

Rozmowa M. Strączyńskiego w tvp Szczecin - do obejrzenia

http://ww6.tvp.pl/6555,20080530725492.strona



Moje najserdeczniejsze gratulacje, Panie Macieju

Pięknie, dużo i bardzo na temat

sniezka30
02.06.2008 19:22:05

Gratuluję bardzo dobrej wypowiedzi. Oby to coś dało ...

jarocin
02.06.2008 23:12:34

Prasa lokalna

http://www.przelom.pl/przelom-online.php?t=Chrzanowscy-sedziowie-tez-protestowali-&=2204

Ci, którzy sądzili to ASR.

markosciel
03.06.2008 01:09:49

http://www.rp.pl/artykul/142914.html

To chyba o nas

Michał44
03.06.2008 08:20:06

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/20171,spadek_wynagrodzen_sedziow_zamiast_obiecanych_podwyzek.html

amelius
03.06.2008 10:51:05

Nie mogę tego pojąć. Czy Ministerstwo Sprawiedliwości naprawdę wierzyw to, że do zawodu sędziego będą chceli przychodzić przedstawiciele innych zawodów prawniczych. Przecież to jest groteskowe, głupie, nieodpowiedzialne. Na razie od wielu lat zachodzi proces odwrotny i będzie się nasilał.

Dzisiaj słuchałem dwóch wywiadów z Ćwiąkalskim - w TOK FM i w Trójce. Dziennikarze przeprowadzający wywiady pytali go o różne pierdoły, które mało koo obchodzą, o wiceminiustra zdrowia, który się podał do dymisji, o członków komisji weryfikacyjnej, itp. Jedeyną ważną rzeczą, o której mówił to była ustwa o rozdziale funkcji Prokuratora generalnego i Ministra Sprawiedliwości. Ale o sytuacji sędziów ani się zająknął. Nikt go też o to nie pytał. Bo po co, prawda?

to_tylko_ja
03.06.2008 18:07:41

http://www.rp.pl/artykul/143267.html
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Marc
03.06.2008 18:17:55

Bravo Bravo pierwszy mały sukces w Sądach. Sądy są za nami wiec 1/3 władz już przeciągneliśmy

seb
03.06.2008 18:21:11

"to_tylko_ja" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/143267.html
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


Gratuluje odwagi sędziemu kt. wydal to rozstrzygnięcie

mara
03.06.2008 18:35:36

"to_tylko_ja" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/143267.html
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


Dorota?

suzana22
03.06.2008 18:36:05

"seb" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/143267.html
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


Gratuluje odwagi sędziemu kt. wydal to rozstrzygnięcie

A, właściwie to czego tu gratulować temu sędziemu, że sędzia był niezawisły? Wszyscy przecież mamy obowiązek być niezawisłymi.

gilgamesz
03.06.2008 18:38:06

"seb" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/143267.html
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


Gratuluje odwagi sędziemu kt. wydal to rozstrzygnięcie
No bez przesady z tą odwagą! Natomiast rozsądnie zrobił, że wydał wstępny. Nawet jak w tym przypadku sędzia nie uzyska wszystkiego, bo np będzie problem z wykazaniem nadgodzin to zasada będzie przesądzona jednoznacznie i już nie będzie żartów, że nadgodzin nie płacimy - jak kiedyś pisałem przy okazji wizyty mini sprawi w Poznaniu

octawiabis
03.06.2008 20:15:51

Super !

romanoza
03.06.2008 20:22:58

Dla mnie bomba

markosciel
04.06.2008 01:02:13

I kolejny ciekawy artykuł:

http://www.rp.pl/artykul/143407.html

Więc jednak o pensjach sędziów robi się powoli coraz głośniej

Beatka
04.06.2008 08:09:52

"kudłaty" napisał:

nie wiem czyj to pomysł, autora z góry przepraszam, ale mimo późnej pory uważam go za co najwyżej przeciętny
do tego nie trzeba firmy - to może wyliczyć nawet przeciętnie inteligentny urzędnik MS
już nie mówiąc o możliwościach intelektualnych sędziego....





A firma to niezbędna i jeszcze atestowana, ostatecznie jaki ryzykant uwierzy sędziemu . A KRS nadal rozważa możliwość wniesienia skargi konstytucyjnej . Pani Agata Łukaszewicz wyrasta na naszego rzecznika. Ja doceniam.

Michał44
04.06.2008 09:10:26

http://prawo.gazetaprawna.pl/orzeczenia/20404,podejrzany_musi_miec_dostep_do_akt.html

Wyrok dotyczy co prawda dostępu do akt na etapie postępowania aresztowego, ale padło z ust Prok.Kr. ciekawe zdanie "Przepis, który jest niedookreślony, lubi być stosowany arbitralnie". Jak rozumieć taką wypowiedź w świetle zasad określania kwoty bazowej ?

amelius
04.06.2008 09:57:16

"markosciel" napisał:

I kolejny ciekawy artykuł:

http://www.rp.pl/artykul/143407.html

Więc jednak o pensjach sędziów robi się powoli coraz głośniej

Cieszę się z tej informacji. Znaczy to, że jednak coś się dzieje i jest nadzieja. Przyszło mi dzisiaj do głowy, kiedy jechałem do roboty, że władza wykonawcza nawet nie przypuszcza, jak bardzo korzystnie zmieniłaby się sytaucja w sądwonictwie, gdybyśmy zostali poważnie potraktowani nie tylko w zakresie wynagrodzeń, choć to w tej chwili jest problem absolutnie palący, ale też w zakresie uwzględnienia postulatów dotyczących całościowej reformy. Myślę, że bardzo wzrosłaby motywacja, jakość i wydajność pracy. Człowiekowi poważnie traktowanemu od razu przecież więcej się chce.

Dreed
04.06.2008 10:11:21

"duralex" napisał:

ale ten tekst jest najlepszy chyba


sędziowie kolejny raz przekonują resort do powiązania sędziowskiej pensji z kondycją gospodarki

"Minister Czaja mówił, że nie wyklucza się odwołania do najniższego wynagrodzenia za pracę (ustalanego przez Komisję Trójstronną)."

SR - 3,3 najniższego wynagrodzenia - to brzmi godnie



Całość dyskusji trwała dwie godziny. Artykuł jest naprawdę znacznym skrótem. Odnośnie słów ministra Czaja - jego odwołanie do najniższego wynagrodzenia wiązała się z przyjęciem tego rozwiązania jako obiektywnego kryterium, przy oczywiście innych mnożnikach Nie będe ukrywał, że w tym zakresie poddałem to w watpliwość, jako nadal moim zdaniem kryterium nie bedące obiektywne, albowiem sędziowie, jako jedna z nielicznych grup nie ma przedstawicieli w Komisji Trójstronnej. Pozostali goście dodali i zaakcentowali, że kwota ta, będzie zawsze zaniżana, z uwagi na udział w komisji pracodawców, którym bezspornie zależy na jak najniższej kwocie.....

Mam nadzieję, że całość dyskusji otrzymam i będę mógł ją przedstawić na forum. Pani redaktor należy się naprawdę gorące podziękowanie za doskonałą pracę dziennikarską, która powolutku zmienia spojrzenie na nasze problemy oraz powoduje zainteresowanie nimi.

octawiabis
04.06.2008 10:30:51

Co do słów Pana Czaji - najniższe wynagrodzenie jest dokładnie taka samą księżycową kategorią jak kwota bazowa. Nie ma żadnego obiektywnego charakteru, zależy tylko i wyłącznie od widzimisię polityka. Więc żadnych zmian.


Najniższe wynagrodzenie, to kwota bazowa o innej nazwie.

kazanna
04.06.2008 20:21:01

Artykuł w rzepie pokazuje , że nadal władza wykonawcza nie rozumie albo udaje że nie rozumie, o co nam chodzi. Nawet przez ćwierć sekundy nikt z przedstawicieli nie zająknął sie o uniezależnieniu naszych wynagrodzeń od woli politycznej włodarzy. Ten dodatek orzeczniczy to taki ochłap żeby na jakiś czas uciszyć niektórych , którym najbardziej zależy na 1000zł podwyżki, korą natychmiast zje mu podatek...
Coś dzisiaj pesymistyczna jestem, chociaż takie piękne słoneczko za oknem...

henrylee
05.06.2008 07:05:41

http://www2.rp.pl/artykul/143926.html

Krzych
05.06.2008 07:17:19

"henrylee" napisał:

http://www2.rp.pl/artykul/143926.html

Super Brawo

anpod
05.06.2008 07:27:32

delegat :D ??
to dzisiaj odszczekujemy wszystko, co tylko zostało powiedziane niewłasciwego o delegatach ))

A tak na marginesie...przyznawac sie, pod jakim nickiem kryje sie A.R. ?

chociaz, ja sie z kilkoma tezami postawionymi tam nie zgadzam, ale nie zmienia to faktu, ze bardzo mi sie artykuł podoba :D

zainteresowany
05.06.2008 07:39:59

Nie wiem czy sędzia Artur Rycak jest obecny na forum. Ale takich głosów nam potrzeba. Bardzo dobre opracowanie.

Michał44
05.06.2008 08:13:14

Miałem przyjemność poznać, wyjątkowy spec w sprawach pracowniczych i ubezpieczeń społ., a poza tym fajny facet.

[ Dodano: Czw Cze 05, 2008 8:26 am ]
http://serwisy.gazeta.pl/kraj/1,34309,5275385,Sedziowie_i_prokuratorzy_rezygnuja_z_pracy.html

woytek011
05.06.2008 14:19:38

Znam sędziego Rycaka i potwierdzam - doskonały fachowiec. Gość jest świetny i na dodatek nie boi się mówić głośno tego co mysli. Artunio jest the best!!

procontra
05.06.2008 15:23:09

"woytek011" napisał:

Znam sędziego Rycaka i potwierdzam - doskonały fachowiec. Gość jest świetny i na dodatek nie boi się mówić głośno tego co mysli. Artunio jest the best!!


P?

Ale byłoby śmiesznie.

mara
05.06.2008 15:33:24

http://gazetapraca.pl/gazetapraca/1,74785,5275385,Sedziowie_i_prokuratorzy_rezygnuja_z_pracy.html

Pablo
05.06.2008 22:12:32

www.przekroj.pl/ludzie_rozmowy_artykul,1852.html
M Safian said: :sad:
"Dla mnie twierdzenie, że konstytucja, mówiąc o godziwych zarobkach sędziowskich, daje prawo podmiotowe sędziom, uważam za nietrafne, najdelikatniej mówiąc."

W artykule mowa też o 30 maja 2008 r. Ogólnie po lekturze ww. artykułu z Prof. M. Safianem nabrałem obaw, co do losu pytań zawisłych w TK. :sad:

doctor
05.06.2008 22:21:59

Pan Safjan dodał jeszcze, że (oczywiście) "sędziów w Polsce jest za dużo" oraz że "kariera sędziowska powinna być raczej budowana według modelu anglosaskiego, brytyjskiego, gdzie do sądu trafiają doświadczeni prawnicy". Nie raczył uzasadnić swoich opinii.

Szkoda tylko że nie dodał, że w całej Europie kontynentalnej kariera sędziowska jest oparta na w przybliżeniu takim modelu jak u nas (zawód sędziego jako całkowicie odrębny zawód prawniczy), a model anglosaski wynika z zasadniczo odmiennej roli sędziego w tamtejszej procedurze sądowej. Pan Safjan zapomniał też dodać, że np. w Niemczech (i w szeregu innych krajów Europy) ilość sędziów na jednego mieszkańca jest większa niż w Polsce. Co więcej, pan Safjan nie raczył wspomnieć, jak to jest, że skoro "sędziów w Polsce jest za dużo" to sędziowie w Polsce mają referaty znacznie większe niż w Europie Zachodniej.

Słowem: im wiecej słucham wypowiedzi panów profesorów prawa, tym bardziej mam wrażenie, to są ludzie z innej planety niż ta, na której my żyjemy.

Mira
05.06.2008 22:23:11

z tego zas co mnie wiadomo, to sedziowie na Słowenii zaskarżyli wysokość swoich zarobków do ichnego TK na podstawie podobnych zapisów w konstytucji i uzyskali wyrok dla nich pomyslny. Wie dlaczego M.Safian twierdzi, że polscy sedziowie nie mogą oprzec sie na podobnych podstawach?

Beatka
05.06.2008 22:27:09

"Mira" napisał:

z tego zas co mnie wiadomo, to sedziowie na Słowenii zaskarżyli wysokość swoich zarobków do ichnego TK na podstawie podobnych zapisów w konstytucji i uzyskali wyrok dla nich pomyslny. Wie dlaczego M.Safian twierdzi, że polscy sedziowie nie mogą oprzec sie na podobnych podstawach?




A kto był prezesem TK w dacie wydania orzeczenia, które nas do dziś rozkłada?

elew
05.06.2008 22:27:49

A jak się panu podoba forma strajku sędziów, dzień bez sądzenia?
– Mam poważne wątpliwości, czy sędziowie powinni protestować w takiej formie, jak oni to chcą zrobić, nawet ten jeden dzień bez wokandy. Są przecież ludźmi zaufania publicznego, trochę jak lekarze. Prawo do sądu jest potwornie istotne i czasami ten jeden dzień jest szalenie ważny dla człowieka, być może decydujący.


-taa, a ile za jego kadencji trwało rozpoznanie sprawy w TK, i czy łączą prezesurę TK z pracą na uczelni nie pozbawiał stron to niezwłocznego rozpoznania sprawy, wszak ten rok albo miesąc mógł być decydujący dla człowieka,

[ Dodano: Czw Cze 05, 2008 10:28 pm ]
typowy piesek ogrodnika, najważniejsze by ci niżej mieli gorzej ode mnie

Krzych
09.06.2008 07:35:30

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/21083,konieczne_jest_publiczne_wysluchanie.html

seb
09.06.2008 08:51:37

"AQUA" napisał:

Po raz kolejny:

BRAWO, DREED !!!!!!!!


dr. R. Piotrowski - też brawo

amelius
09.06.2008 10:06:28

"seb" napisał:

Po raz kolejny:

BRAWO, DREED !!!!!!!!


dr. R. Piotrowski - też brawo
Co za czasy nadeszyły, że sędziowie liczą na weta prezydenta Lecha Kaczyńskiego!

Dreed
09.06.2008 10:20:06

Bardzo gorąco pragnę podziękować Pani redaktor Małgorzacie Kryszkiewicz !!!

Tak miły komentarz, pozytywny ton i bieżące wsparcie sędziów zasługuje na naszą wielką wdzięczność.

Dziękujemy Pani

http://prawo.gazetaprawna.pl/komentarze/21086,komentarz_gp_niewskazany_pospiech.htm
l

amelius
09.06.2008 15:41:02

W całej rozciągłości się zgadzam ze słowami uznania dla Pani Redaktor i dlatego pozowlę sobie zapostaować jej tekst in extenso.

Komentarz GP: Niewskazany pośpiech

Sędziowie nie mogą wyjść na ulicę i rzucać kamieniami w okna ministerstw. Ale mają inną broń, w posługiwaniu się którą są mistrzami - przepisy prawa. Do tej pory wydawało się, że bez brutalnej siły lub spektakularnych strajków nie da się obronić swoich racji.


Małgorzata Kryszkiewicz

Konieczne jest publiczne wysłuchanie

Sędziowie jednak wykazali się cierpliwością i wygląda na to, że nadszedł moment, w którym mogą przejść do ofensywy. Ministerstwo, które chciało pozbawić ich awansów poziomych, potknęło się bowiem na przepisach konstytucji. Zapomniało, że zakazuje ona stosowania trybu pilnego przy uchwalaniu ustaw regulujących ustrój władz publicznych. Tak więc, nawet jeżeli teraz za sędziami nie ujmie się prezydent i nie złoży weta, to zostanie im jeszcze broń ostateczna - skarga do Trybunału Konstytucyjnego.

Autor: Małgorzata Kryszkiewicz

Źródło: GP

K.Piotrowski
09.06.2008 17:37:06

Sędzia w stanie spoczyku też bardzo dziękuje i docenia to co PANI REDAKTOR robi dla dobra wymiaru sprawiedliwoś. Wielkie ukłony.



W jedności siła!!!

arczi
09.06.2008 23:27:43

No to czas przejśc do ofensywy: listopad 3 dni bez wokandy

Teraz już nie ma na co czekać!! Nadeszła nasza chwila.
Teraz albo nigdy!!!
Jest nas na Forum 1600. Niech każdy poinformuje tylko jednego nieforumowicza i protestować 24 - 25 wrzesnia będzie połowa sędziów!!!
A wtedy spadki załatwień będą juz widoczne!!
Uwazam także, że już czas zacząć publicznie mówić o naszym obciążeniu!! O konieczności zmniejszenia kognicji sądów, tworzenia etatów asystenckich.
Czas także zacząc nawoływać sędziów do szczegółowego ewidencjonowania swojego czasu pracy. Umożliwi nam to za kilka miesięcy wypuszczenie kolejnych masowo składanych pozwów o nadgodziny, ewentualnie ustalanie właściwego obciążenia.
Ten cios budżet Państwa i nie znający Konstytucji Mnister Finansów odczuje już niedługo poważnie!!!
Czas tworzyć taki tekst tutaj na FORUM!!

bladyswit
09.06.2008 23:29:59

Idźmy w ślady sędziów słoweńskich i również żądajmy zawiązania naszych wynagrodzeń z wynagrodzeniami posłów i członków rządu !
To proste , jasne i na pewno nie będzie sprzeciwu tzw. opinii publicznej.



W listopadzie 3 dni bez wokandy - popieram !

A w grudniu tydzień ! 17 - 24 grudnia bez wokandy !

Dreed
10.06.2008 07:24:51

..
http://www.rp.pl/artykul/146246.html

http://www.rp.pl/artykul/146251.html !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Rafał R
10.06.2008 07:50:01

Andrzej Wróbel, glosa do wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 4 paz´dziernika
2000 r. (sygn. akt P.8/2000)
http://www.sejm.gov.pl/wydarzenia/przeglad/teksty/ps47.pdf
Ciekawe poglądy na interesujący nas temat.

Jac
10.06.2008 07:55:53

"bladyswit" napisał:

[size=18]
W listopadzie 3 dni bez wokandy - popieram !

A w grudniu tydzień ! 17 - 24 grudnia bez wokandy !



Ja też jestem jak najbardziej za.
A w razie braku efektów, w 2009 r. w każdym kolejnym miesiącu zwiększamy ilość dni bez wokandy.

kazanna
10.06.2008 09:42:10

Widać ostatnio w artykułach prasowych cosik jakby powoli docierało do dziennikarzy o co chodzi w naszych protestach i zmienia sie wydźwięk tych artykułów. Oby tak dalej, na pewno szum medialny jest nam potrzebny, a rozumiejący sprawę dziennikarze bezcenni.

to_tylko_ja
10.06.2008 18:52:25

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/21423,iustitia_kolejne_dni_bez_wokandy_24_i_25_wrzesnia.html

mara
10.06.2008 22:41:09

http://www.ms.gov.pl/foto/plakatA5.jpg

[ Dodano: Wto Cze 10, 2008 11:22 pm ]
http://www.rp.pl/artykul/146762.html

Dreed
10.06.2008 23:42:46

I jak zawsze o nas....

http://www.rp.pl/artykul/146762.html

AQUA
11.06.2008 01:00:59

"Jednak to, że dzień bez wokandy nie pomógł, nie znaczy, że sędziowie zaniechają takiego protestu. Kolejne mają się odbyć 24 i 25 września. Taką informację podał wczoraj Zarząd Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia. Organizacja apeluje do sędziów „aby we własnym sumieniu i z pełnym poczuciem odpowiedzialności podejmowali decyzje dotyczące uczestnictwa w dalszym proteście”.


Przepraszam, a cóż to takiego i skąd się wzięło ??????

Szanowna IUSTITIO, czy ten kolejny, trzeci z kolei identyczny w swej treści apel, świadczy o głębokim przekonaniu Stowarzyszenia o braku poczucia odpowiedzialności sędziów

arczi
11.06.2008 08:47:16

o 815 kwadrans po Ósmej - cały poświęcony naszej sytuacji. Brał w nim udział s. Żurek oraz przedstawiciel Prezydenta i MS. Było nieźle, tylko jeden apel, sedzio Żurek bardziej stanowczo, Pana ton wskazywał, że nam tylko trochę zależy na zmianie statusu sedziego. Więcej stanowczości i werwy także w zakresie sposobu podawania mediom o dniu bez wokandy!!

arczi
11.06.2008 08:50:00

http://www.itvp.pl/player2.html?mode=3&channel=9997&video_id=27993&real_video_id=65292

amelius
11.06.2008 08:59:43

"arczi" napisał:

http://www.itvp.pl/player2.html?mode=3&channel=9997&video_id=27993&real_video_id=65292

Nie odtwarza mi się, niestety.

[ Dodano: Sro Cze 11, 2008 9:04 am ]
"kazanna" napisał:

Widać ostatnio w artykułach prasowych cosik jakby powoli docierało do dziennikarzy o co chodzi w naszych protestach i zmienia sie wydźwięk tych artykułów. Oby tak dalej, na pewno szum medialny jest nam potrzebny, a rozumiejący sprawę dziennikarze bezcenni.

To prawda. Ale ja dzisiaj znowu wysłuchałem w TOK FM wywiadu Pawła Wrońskiego z Ministrem Sprawiedliwości i oczywiście słowa nie było na temat sędziów i sądownictwa a liczyłem przede wszystkim na pytanie, co zrobi rząd z trybem pilnym? Bo jakoś ani od Ćwiąkalskiego ani od nikogo innego z rządu (już nie mówię o Tusku) nie można było ani razu na ten temat.
Niestety, nie oglądałem TVP o 8.15.

Dreed
11.06.2008 10:11:30

http://www.gs24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20080611/SZCZECIN/519711540

amelius
11.06.2008 10:24:43

"Dreed" napisał:

http://www.gs24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20080611/SZCZECIN/519711540
Pomysł, żeby odmawiać udziału w komisjach wyborczych wydaje mi się bardzo skuteczny, to znaczy odbiłby się szerokim echem w medicha i to nie tylko polskich. Powstaje tylko pytanie: czy sędziowie mogą legalnie odmówić? Przyznaję, że nie znam przepisów w tym przedmiocie.

Dreed
11.06.2008 10:34:40

http://www.egp24.pl/prawo/21511,duda_rozporzadzenie_prezydenta_o_podwyzkach_dla_sedziow_u_premiera.html

amelius
11.06.2008 10:47:48

"Dreed" napisał:

http://www.egp24.pl/prawo/21511,duda_rozporzadzenie_prezydenta_o_podwyzkach_dla_sedziow_u_premiera.html

Z kolei dyrektor Biura Analiz i Etatyzacji Sądownictwa Powszechnego w Ministerstwie Sprawiedliwości Piotr Niedzielak pytany, czy można się spodziewać kontrasygnaty premiera, zaznaczył, że nie może się w tej sprawie wypowiadać, ponieważ "jest to kwestia wysokości budżetu". "Według mojej wiedzy środków na aż taki wzrost - 20 czy 25 proc. - w budżecie tegorocznym po prostu nie ma" - mówił.
A dla innych z kilofami w ręku lub zapowiadającymi zatrzymanie lokomotyw albo blokadę dróg by się znalazły. Załosne, żałosne, i jeszcze raz żałosne.

Sandman
11.06.2008 11:01:14

"Dreed" napisał:

http://www.egp24.pl/prawo/21511,duda_rozporzadzenie_prezydenta_o_podwyzkach_dla_sedziow_u_premiera.html

Bardzo ciekawe co zrobi Premier.
Ma szansę na pokazanie empatii w stosunku do nas. Szansę na pokazanie zgodnej współpracy z Prezydentem.
To może być początek naszych zwycięstw.

juez
11.06.2008 11:10:17

ja bym na to nie liczyła...

amelius
11.06.2008 11:12:28

"Sandman" napisał:

http://www.egp24.pl/prawo/21511,duda_rozporzadzenie_prezydenta_o_podwyzkach_dla_sedziow_u_premiera.html

Bardzo ciekawe co zrobi Premier.
Ma szansę na pokazanie empatii w stosunku do nas. Szansę na pokazanie zgodnej współpracy z Prezydentem.
To może być początek naszych zwycięstw.
Nie liczyłbym na empatię ze strony premiera Tuska tak jak zresztą nie można się tego spodziewać ze strony jakiegokolwiek innego polityka, ponieważ w polityce podejmuje się decyzję w opraciu o kryterium interesu. Będzie więc miał Tusk intreres w złożeniu podpisu czy nie będzie miał? Bo jak się okazuje prezydent w swojej decyzji jakiś interes miał, jak widać.

luke
11.06.2008 11:17:47

nie no cuda się zdarzają

juez
11.06.2008 11:20:54

http://gazetapraca.pl/gazetapraca/1,74785,5293502,Polska_Lista_Plac_2008.html?as=1&ias=15&startsz=x

generalnie jestesmy za glazurnikami...

amelius
11.06.2008 11:23:26

"juez" napisał:

http://gazetapraca.pl/gazetapraca/1,74785,5293502,Polska_Lista_Plac_2008.html?as=1&ias=15&startsz=x

generalnie jestesmy za glazurnikami...

Bo sojusz robotniczo - chłopski w naszym kraju nadal obowiązuje.

juez
11.06.2008 11:34:03

bez komentarza...

zainteresowany
11.06.2008 12:39:18

Wypowiedzi przedstawiciela minsterstwa delikatnie mówiąc mijają się z prawdą. O jakich podwyżkach od lipca on mówił? Dla kogo?. Ja pytam już tylko retorycznie jaką podwyżke dostaną ci sędziowie, którzy nie mają jeszcze pięciu lat orzekania. No ale w świat poszło.

jakwaw
11.06.2008 12:40:28

"juez" napisał:

http://gazetapraca.pl/gazetapraca/1,74785,5293502,Polska_Lista_Plac_2008.html?as=1&ias=15&startsz=x

generalnie jestesmy za glazurnikami...

W zeszłym roku byliśmy na tej liście, obecnie już nie...IV władza nie dostrzega III? ignoruje?A może trzeba coś czytać miedzy wierszami?

Rafał R
11.06.2008 13:24:41

Pewnie poprawnej politycznie GW głupio byłoby umieszczać wynagrodzenie sędziego o wysokości poniżej wynagrodzeń glazurników,kafelkarzy i wcale nie wielkoobszarowych rolników,zwłaszcza że dotychczas gazeta ta raczej nasze wynagrodzenia zawyżała.

Darkside
11.06.2008 13:28:51

"Sandman" napisał:

http://www.egp24.pl/prawo/21511,duda_rozporzadzenie_prezydenta_o_podwyzkach_dla_sedziow_u_premiera.html

Bardzo ciekawe co zrobi Premier.
Ma szansę na pokazanie empatii w stosunku do nas. Szansę na pokazanie zgodnej współpracy z Prezydentem.
To może być początek naszych zwycięstw.

Kolega zdaje się być niepoprawnym optymistą.

kudłaty
11.06.2008 15:16:34

"Rafał R" napisał:

Pewnie poprawnej politycznie GW głupio byłoby umieszczać wynagrodzenie sędziego o wysokości poniżej wynagrodzeń glazurników,kafelkarzy i wcale nie wielkoobszarowych rolników,zwłaszcza że dotychczas gazeta ta raczej nasze wynagrodzenia zawyżała.

Będzie o/t: jaka jest różnica pomiędzy glazurnikiem a kafelkarzem?

suzana22
11.06.2008 15:29:05

"arczi" napisał:

o 815 kwadrans po Ósmej - cały poświęcony naszej sytuacji. Brał w nim udział s. Żurek oraz przedstawiciel Prezydenta i MS. Było nieźle, tylko jeden apel, sedzio Żurek bardziej stanowczo, Pana ton wskazywał, że nam tylko trochę zależy na zmianie statusu sedziego. Więcej stanowczości i werwy także w zakresie sposobu podawania mediom o dniu bez wokandy!!


Niestety moim zdaniem Pana rzecznika przerasta sytuacja. Nadeszła chwila próby charakterów. Obecnie, gdy trwa nasz sędziów (także członków Iustitii) konflikt z rządzącymi, ten Pan wyraźnie obawia się narazić władzy.

Porównuję niedawne wypowiedzi na antenie telewizyjnej regionalnej telewizji ze Szczecina sędziego Strączyńskiego z dzisiejszymi wypowiedziami sędziego Żurka. Jest różnica.

Bata
11.06.2008 17:31:35

Ja także uważam, że premier nie zgodzi sie na podwyżki dla nas w tym roku. Ktoś słusznie napisał, że wszechmogący kierują się interesem politycznym. Gdy odmówi wcale nie narazi sie prezydentowi, wydaje mi się, że nawet na rękę jest Tuskowi taka swojska wojna z prezydentem. Ma chyba on chyba w tym jakiś interes. I na odwrót także. Tak więc raczej jednego i drugiego nie bardzo obchodzą losy polskiego sedziego ale istotna dla nich jest walka polityczna. A Tusk odmawiając nam pośle komunikat do mediów, że wypłata podwyżek dla sedziów spowodowałaby prawie katastrofę finansową państwa i komuś trzeba by było zabrać aby nam dać. Już sobie wyobrażam jakie jaka byłaby reakcja naszego społeczeństwa. Jakiś cud się wydaży, jak rząd zgodzi się na nasze podwyżki.

rbk
11.06.2008 17:48:59

Niezależnie od tego co zrobi TUSK, to pamiętajmy, ze robi to w istocie PO i PSL. My mamy długą pamięć, a posłem czy ministrem się tylko bywa. Po ostatecznym krachu PO z pewnością będzie dużo grzebania w ich działaniach przez następców. Być może wtedy zechcą niezawisłych i bezstronnych sądów, a może być to już tylko życzenie czysto teoretyczne.

jarocin
11.06.2008 18:04:07

Nasze działania zaczynają być zauważane.
W jedności siła !

PiS chce zwołania Komisji Sprawiedliwości
http://www.rp.pl/artykul/147148.html

AQUA
11.06.2008 18:21:22

"jarocin" napisał:

Nasze działania zaczynają być zauważane.
W jedności siła !

PiS chce zwołania Komisji Sprawiedliwości
http://www.rp.pl/artykul/147148.html


To jest najładniejszy fragment:

"W związku z masowym apelem przedstawicieli wymiaru sprawiedliwości, skierowanym m.in. do członków Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka o podjęcie pilnej inicjatywy w celu przeprowadzenia analizy obecnej sytuacji wymiaru sprawiedliwości, niezbędne jest zapoznanie się posłów z przedmiotową sytuacją" - podkreślono we wniosku."

romanoza
11.06.2008 18:29:09

Skakałbym do góry z radości, gdyby zamiast MTR chcieli zaprosić ..... i gdyby inicjatywa wyszła od posłów zatroskanych dobrem kraju a zatroskanie było jedynym motywem tego wystąpienia.

Dreed
11.06.2008 18:45:29

Najważniejsze, że udało nam się wstrzelić w odpowiedni moment.... Liczę na to, że sytuacja stała się już na tyle dramatyczna, iż doczekamy się zmian

romanoza
11.06.2008 18:50:36

"Dreed" napisał:

Najważniejsze, że udało nam się wstrzelić w odpowiedni moment.... Liczę na to, że sytuacja stała się już na tyle dramatyczna, iż doczekamy się zmian

Na razie to się mój post zmienił, ale liczę też na inne zmiany

Dreed
11.06.2008 19:32:45

http://www.rp.pl/artykul/147185.html


Oczywiście każdy z nas spodziewał się, że projekt trafi pod obrady Sejmu.

Pragnę zaznaczyć i zauważyć, że środowisko sędziowskie od kilku tygodni publicznie akcentuje, że istnieją poważne wątpliwości odnośnie "trybu pilnego" projektu.

W naszej akcji zwróciliśmy się do wszystkich członków prezydium Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowiek oraz do wszystkich klubów parlamentarnych. !!!

Środowisko sędziowskie ma nadzieję, że problematyczny projekt, stanie się przyczynkiem do poważnej dyskusji i nie będzie dotyczył tylko opozycji parlmentarnej, ale równiez aktualnej koalicji. Dyskusja tak jest niezbędna, jeżeli przedstawiciele całej sceny politycznej, mają za nadrzędny cel, prawidłowe funkcjonowanie państwa.

Zwracamy szczególną uwagę na fakt, że sędziowie zdecydowanie odcinają sie od wszelkich rozgrywek politycznych, a jedynie mając na uwadze dobro wymiaru sprawiedliwości, wskazują poszczególne błędy i zaniedbania....

kazanna
11.06.2008 20:25:45

To było do przewidzenia, że w końcu kwestia statusu sędziego stanie sie okazja do politycznych rozgrywek , a nie sprawą najwyższej wagi państwowej, wymagającej pilnego i ROZUMNEGO załatwienia. Ech życie...

K.Ierownik
11.06.2008 21:01:22

"Bata" napisał:

Ja także uważam, że premier nie zgodzi sie na podwyżki dla nas w tym roku. Ktoś słusznie napisał, że wszechmogący kierują się interesem politycznym. Gdy odmówi wcale nie narazi sie prezydentowi, wydaje mi się, że nawet na rękę jest Tuskowi taka swojska wojna z prezydentem. Ma chyba on chyba w tym jakiś interes. I na odwrót także. Tak więc raczej jednego i drugiego nie bardzo obchodzą losy polskiego sedziego ale istotna dla nich jest walka polityczna. A Tusk odmawiając nam pośle komunikat do mediów, że wypłata podwyżek dla sedziów spowodowałaby prawie katastrofę finansową państwa i komuś trzeba by było zabrać aby nam dać. Już sobie wyobrażam jakie jaka byłaby reakcja naszego społeczeństwa. Jakiś cud się wydaży, jak rząd zgodzi się na nasze podwyżki.


To prawda, jednak tylko czekac jak PIS na tej podstawie powróci do hasła PO = Front Obrony Przestępców. Ale tym razem jakoś mnie to juz nie irytuje.

Dreed
11.06.2008 21:28:25

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/21636,sejmowa_komisja_za_likwidacja_tzw_awansu_poziomego_sedziow.html

Dreed
11.06.2008 21:37:50

http://wiadomosci.onet.pl/1767263,11,pis_chce_zwolania_komisji_sprawiedliwosci,item.html

seb
12.06.2008 09:07:44

http://www.rp.pl/artykul/147185.html

To zostaje nam liczyć jedynie na veto prezydenta.

Darkside
12.06.2008 09:18:48

"rbk" napisał:

Niezależnie od tego co zrobi TUSK, to pamiętajmy, ze robi to w istocie PO i PSL. My mamy długą pamięć, a posłem czy ministrem się tylko bywa. Po ostatecznym krachu PO z pewnością będzie dużo grzebania w ich działaniach przez następców. Być może wtedy zechcą niezawisłych i bezstronnych sądów, a może być to już tylko życzenie czysto teoretyczne.


Słusznie prawisz rbk

amelius
12.06.2008 09:47:15

"Rafał R" napisał:

Pewnie poprawnej politycznie GW głupio byłoby umieszczać wynagrodzenie sędziego o wysokości poniżej wynagrodzeń glazurników,kafelkarzy i wcale nie wielkoobszarowych rolników,zwłaszcza że dotychczas gazeta ta raczej nasze wynagrodzenia zawyżała.

Wszyscy zawyżają, od dziennikarzy po profesorów prawa ale także ministrów sprawiedliwości.

Gazeta Wyborcza aż tak bardzo nie popiera jednak Tuskowego rządu aby pominąć wynagrodzenia sędziów.

Dreed
12.06.2008 18:10:12

Kto ma dostęp do internetu za około 30-40 minut odbędzie sie sprawozdanie w Sejmie z Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowiek odnośnie zmian w USP oraz będą 10-cio minutowe oświadczenia klubów !!! Jutro głosowanie - podobna metoda oglądania.

http://www.sejm.gov.pl/sejm.ram - tutaj z obrazem

http://www.sejm.gov.pl/audio.ram - sama fonia

Do otworzenia wymagany jest realplayer lub inny odtwarzający transmisję strumieniową real media

Inny sposób to strona TVN24 - bezpośrednio w przegladarce

http://www.tvn24.pl/ po prawej stronie strony pod linkiem do eurocafe jest banerek "słuchaj na żywo sejm"

Maltazar
12.06.2008 19:24:59

Zobaczcie jak Marszałek Niesiołowski trzęsie się, żeby jak najszybciej zakończyć tę mało interesującą go debatę. Spieszy sie na mecz. Eh....

rbk
12.06.2008 19:25:22

IUSTITIA poparła projekt rządowy ? Czy to tylko kłamstwa kilku posłów ?

yen
12.06.2008 19:28:48

"rbk" napisał:

IUSTITIA poparła projekt rządowy ? Czy to tylko kłamstwa kilku posłów ?

z uzasadnienia do projektu raczej to poparcie nie wynika..... no chyba, że grozi mi wtórny analfabetyzm....

rbk
12.06.2008 19:33:05

"Maltazar" napisał:

Zobaczcie jak Marszałek Niesiołowski trzęsie się, żeby jak najszybciej zakończyć tę mało interesującą go debatę. Spieszy sie na mecz. Eh....


Wcześniej PSL-owski Kalinowski też podkreślił konieczność szybkiego procedowania, bo jest... chyba mecz. To już nie jest państwo, tylko kabaret bez urazy Olgi Lipińskiej.

yen
12.06.2008 19:39:28

"rbk" napisał:

Zobaczcie jak Marszałek Niesiołowski trzęsie się, żeby jak najszybciej zakończyć tę mało interesującą go debatę. Spieszy sie na mecz. Eh....


Wcześniej PSL-owski Kalinowski też podkreślił konieczność szybkiego procedowania, bo jest... chyba mecz. To już nie jest państwo, tylko kabaret bez urazy Olgi Lipińskiej.
przynajmniej nie powinniśmy mieć złudzeń co do tego jak bardzo interesuje się naszym statusem nie tylko władza wykonawcza, ale również ustawodawcza....

uksc
12.06.2008 21:40:49

puenta do prac sejmu nad usp, ale i nie tylko. Może ktoś z was powie stronom w czasie olimpiady. Teraz godzinka przerwy na obejrzenie meczyku z możliwością przedłużenia gdyby była dogrywka. Jak będa karne to rozprawę wznowimy jutro jak posłowie obrady

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80271,5308275,Sejm_przerwal_obrady_bo_poslowie_chcieli_obejrzec.html

mara
13.06.2008 01:46:27

http://www.rp.pl/artykul/147786.html

romanoza
13.06.2008 08:14:48

W sumie nie wiem, czy w tym artykule piszą o nas czy nie o nas, o jednym forumowiczu piszą na pewno
http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20080612/PODLASKA/59844568

chomik
13.06.2008 08:45:28

Kto to wymyślił http://www.rp.pl/artykul/147788.html

[ Dodano: Pią Cze 13, 2008 8:49 am ]
tu jest odpowiedź http://www.krs.pl/admin/files/100407.pdf

yen
13.06.2008 09:00:30

dzisiaj w programie kwadrans po ósmej na TVP1 byli obecni posłowie z Komisji Sprawiedliwości (...) rozmowa dotyczyła naszych wynagrodzeń i statusu sędziów, PiS złożyła wniosek o wezwanie przed Komisję Min. Ćwiąkalskiego , MTR jako prezes Iustitii ma również zostać zaproszona, była mowa również o akcji maili.....

bogs
13.06.2008 09:35:49

Artykuł na temat odejść sędziów z SR w Kielcach

http://miasta.gazeta.pl/kielce/1,35255,5307875,Coraz_wiecej_sedziow_rezygnuje_z_pracy.html

bladyswit
13.06.2008 09:44:04

"chomik" napisał:

Kto to wymyślił http://www.rp.pl/artykul/147788.html

[ Dodano: Pią Cze 13, 2008 8:49 am ]
tu jest odpowiedź http://www.krs.pl/admin/files/100407.pdf


To 100 % kwoty bazowej, czy 75 % kwoty bazowej ?
Bez względu na odpowiedź - ta propozycja nie realizuje naszych postulatów.

Żądamy wprowadzenia średniego wynagrodzenia w miejsce kwoty bazowej.
Żądamy, aby płaca każdego sędziego była równa płacy parlamentarzysty.

grubson
13.06.2008 10:41:51

Obejrzałem sobie dzisiejszy "kwadrans po ósmej" i .... JESTEM W SZOKU! Czyżbyśmy przebili się do informacyjnego mainstreamu? Okazuje się, że można przedstawić problem rzetelnie i mówić na temat. To rzecz jasna nie dotyczy pana przedstawiciela aktualnie wyżerających koryciarzy.
Oby tak dalej!

Dreed
13.06.2008 12:08:25

Piękny program !!!!!!!!

http://www.itvp.pl/player2.html?mode=3&channel=9997&video_id=27993&real_video_id=65409

maj73
13.06.2008 12:28:01

http://7dni.stargard.com.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=128&Itemid=1&mosmsg=Komentarz+zapisano%21+Je%C5%BCeli+nie+b%C4%99dzie+odnosi%C5%82+si%C4%99+do+tematu+zostanie+usuni%C4%99ty.

norton
13.06.2008 12:44:10

Rzeczywiście piękny program i te słowa Kalisza: rozstrzygają sprawy o miliony złotych i dostają kilka tysięcy złotych...

jarocin
13.06.2008 12:47:05

"Dreed" napisał:

Piękny program !!!!!!!!

http://www.itvp.pl/player2.html?mode=3&channel=9997&video_id=27993&real_video_id=65409


To co, jedziemy do Warszawy na komisję ?

Dreed
13.06.2008 13:18:43

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/21807,sprawa_dziewieciu_niepowolanych_sedziow_wsa_czeka_na_wyrok_tk.html

iga
13.06.2008 14:45:59

"Sandman" napisał:

Godne odnotowania jest to, że "nasz temat" trafia do takich programów!

http://www.itvp.pl/player2.html?mode=3&channel=9997&video_id=27993&real_video_id=65409


Trafia, bo wmieszali się politycy

suzana22
13.06.2008 15:15:56

"iga" napisał:

Godne odnotowania jest to, że "nasz temat" trafia do takich programów!

http://www.itvp.pl/player2.html?mode=3&channel=9997&video_id=27993&real_video_id=65409


Trafia, bo wmieszali się politycy

Ustawy zmieniają politycy, a nie mleczarze czy tokarze, żeby usp się zmieniło tak, jak tego chcemy, MUSZA w to wmieszać się politycy. I niech się wmieszają, jak dla mnie bez znaczenia z jakiej opcji

Maltazar
13.06.2008 15:17:22

"iga" napisał:

Godne odnotowania jest to, że "nasz temat" trafia do takich programów!

http://www.itvp.pl/player2.html?mode=3&channel=9997&video_id=27993&real_video_id=65409


Trafia, bo wmieszali się politycy

ale najważniejsze jest to, że metoda mailowania jest skuteczna.

Dreed
13.06.2008 21:56:05

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/21965,sejm_z_powodu_braku_kworum_nie_zlikwidowal_tzw_awansu_poziomego_sedziow.html

Do czego to dochodzi.... Żeby administrator musiał powiadamiać PAP, że wprowadziła wszystkie serwisy informacyjne w błąd...

Dred
13.06.2008 21:59:06

Niech wiedzą, że Administrator czuwa!

iga
13.06.2008 22:13:30


skorygowali

Dreed
13.06.2008 23:39:07

http://www.rp.pl/artykul/148243.html

http://www.rp.pl/artykul/148242.html

AQUA
14.06.2008 01:43:01

"Sejm w najbliższy wtorek zbierze się na specjalnym posiedzeniu."

Czy ta informacja prasowa jest pewna????

dorota
14.06.2008 09:04:54

Chyba nie do końca pewna. Bowiem faktycznie był zgłoszony wniosek o dodatkowe posiedzenie Sejmu, ale chyba nie został uwzględniony. Piszę chyba - bowiem nikt tego mi nie potwierdził, iż owe posiedzenie jest we wtorek. Samo głosowanie nad ustawą zostało wpisane w tzw. czasówce na 25 czerwca 2008 roku, godzinę 9.00. Z tym, iż nie jest to jeszcze zatwierdzone przez Prezydium Sejmu.
Więcej informacji będę miał po południu - bo zaraz wybieram się na piknik organizowany przez Kancelarię Sejmu dla pracowników - więc dopytam o szczegóły u źródła

henrylee
14.06.2008 18:17:22

http://wiadomosci.onet.pl/1769453,12,item.html

mara
15.06.2008 13:20:17

http://www.rp.pl/artykul/148441.html

jarocin
15.06.2008 13:22:23

"mara" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/148441.html


A już chciałem się obrazić na tytuł

jarocin
15.06.2008 19:44:44

Odpowiedź jest już powyżej. Proszę powrócić już do tematu - tj. wrzucamy artykuły "iszą o nas".

iga
15.06.2008 22:35:59

Tu macie opinię publiczną z forum kosmetycznego. Nie jest tak źle

http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?p=7735345

Dla pań na tym forum świetne porady - to tak na marginesie

Dred
15.06.2008 23:23:00

http://www.rp.pl/artykul/149008.html

prawie...

markosciel
16.06.2008 00:11:51

http://www.rp.pl/artykul/149013.html

kazanna
16.06.2008 10:52:16

http://www.tvn24.pl/0,1553852,0,1,wiadomosc.html

Jak myślicie , kto będzie skuteczniejszy, my czy oni?

Jarosiński
16.06.2008 14:14:49

http://wyborcza.pl/1,79078,5293502,Polska_Lista_Plac_2008.html?as=15&ias=15&startsz=x
trochę o wynagrodzeniach

markosciel
17.06.2008 01:08:26

http://www.rp.pl/artykul/149545.html

bob
17.06.2008 05:46:12

Czytajcie bo jest dobra wiadomość!!!!!!!!!!!!!
"markosciel" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/149545.html

AQUA
17.06.2008 08:16:00

"Żadną ze zmian nie są zainteresowani sędziowie sądów apelacyjnych. Ich nie objąłby ani awans poziomy, ani stawki awansowe."

Nieprawda, ale dziennikarze też już się chyba pogubili w tych projektach zmian.

Pozdrawiam

uksc
17.06.2008 08:56:04

Znowu te same przekłamania co do wysokości podwyżek co w poprzednim artykule z soboty.

Maksymalna podwyżka przy stawce awansowej 3 dla osób, które juz mają wymagany staż pracy i przyznana 2 stawkę to 5% od stawki podstawowej czyli brutto poniżej 250 złotych.
Jak pisałem w sobotę po pierwszej stawce jest podwyżka o 7%, ale po drugiej jest o 8% i po proponowanej 3 o 5 % ( a nie o 15 % bo nie można odnosić podwyżki do wynagrodzenia sprzed 10 lat)


Jacy sędziowie z artykułu mogli obliczać, że dostaną 900 złotych po uzyskaniu awansu poziomego ?????????

Przy awansie poziomym z drugiej stawki awansowej w SR wynagrodzenie wynosi 3,3 x 115 % = 3,795 kwoty bazowej.

W stawce podstawowej w Sądzie Okręgowym wynagrodzenie wynosi 3,9 (od lipca co najmniej 3,96 (120 % x 3,3). Załóżmy, że podwyższą na 4,0. Różnica wyniesie 0,20 kwoty bazowej czyli 300 zł brutto. Pomiędzy SO a SA różnica jest niewiele wyższa.

To jest chyba błąd na którym niektórzy niedoczytani w przepisach opierają swoje nadzieje na dużą podwyżkę - biorąc pod uwagę różnice miedzy stawkami podstawowymi w poszczególnych sądach, a nie pomiędzy drugą awansową a stawką podstawową w sądzie wyższym.

Z kolei do uzyskania kolejnych stawek awansowych będzie 5 lat i do tego czasu pewnie już ich nie będzie.

To juz jest drugi artykuł, który zupełnie błędnie podaje skalę podwyżek. Już poprzednio proponowałem aby Dreed mający kontakt z Panią redaktor wyjaśnił jej, że nikt nie otrzyma takich podwyżek o jakich pisze w swoich artykułach.


A stwarzaja one naprawdę taki obraz że prawie wszyscy dostaną 900 złotych i są wielce niezadowoleni. A prawda jest taka, że dostanie mniejszość, o ile dostanie i nie 900 zł a najwyżej 300 zł brutto.

Łukasz G.
17.06.2008 09:44:57

Zwróćcie uwagę przykładowo na ten artykuł:

http://www.rp.pl/artykul/149663.html

Wskazuje on jasno, że ogólny postulat powiązania płac z tzw. średnią krajową w sektorze produkcji wymaga dokładnego przemyślenia i wypełnienia odpowiednio przygotowaną treścią:

1. Średnie wynagrodzenie podlega dość mocnym wahaniom, poza tym wykazuje nie tylko tendencje zwyżkowe, ale również zniżkowe, także w cyklach kilkuletnich (spadek koniunktury);
2. Potencjalnie trzeba się zgodzić na okresowe obniżanie wynagrodzeń;
3. Automatyczne przepisanie jako podstawy określenia wynagrodzeń prognozowanego wzrostu wynagrodzeń na dany rok może oznaczać, że władza ten wzrost będzie sobie szacować dowolnie (podobnie jak ma to miejsce z inflacją) - w efekcie jeden sztuczny parametr zostanie zastąpiony innym;
4. Rozwiązaniem wydaje się zastosowanie odniesienia wstecznego (do roku poprzedniego), co oznacza jednak, że ewentualne podwyżki (lub obniżki) będą następować z 1-rocznym opóźnieniem;
5. I na koniec głupotka, bo nie jestem zwolennikiem teorii spiskowej: Kto ogłasza dane o wynagrodzeniach? Chyba GUS, a jak wiemy jest to organ administracji rządowej, więc...?

chomik
17.06.2008 09:51:06

"Słyszałem, że podobne decyzje rozważa kilku sędziów z Krakowa, Łodzi, a w Białymstoku jeden z sędziów chce podobno odejść i zostać komornikiem. To byłby ewenement w skali światowej, że sędzia przechodzi do zawodu, który do tej pory nadzorował, by uzyskać lepszy status materialny - twierdzi Waldemar Żurek, sędzia Sądu Okręgowego w Krakowie, rzecznik Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia"." No to ewenement żaden nie jest. Kilka lat temu prezes sądu rejonowego z jednego zachodniopomorskiego sądu został komornikiem. Domyślać się należy, iż przyczyną zmiany zawodu nie była atmosfera w pracy.

AQUA
17.06.2008 15:03:33

http://prawnik.pl/wiadomosci,sejm_poparl_likwidacje_awansu_poziomego_sedziow,78119,0,0,0.html


Sejm poparł likwidację awansów poziomych.

AQUA
17.06.2008 15:31:07

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/21636,sejmowa_komisja_za_likwidacja_tzw_awansu_poziomego_sedziow.html

Zobaczcie komentarze pod tym artykułem.....

uksc
17.06.2008 19:50:33

http://prawnik.pl/wiadomosci,sn__niezaplacony_kredyt_podstawa_do_usuniecia_ze_stanowiska_sedziego,78301,0,0,0.html

a zobaczcie to ---- i nie narzekajcie, że nie macie zdolności kredytowej na mieszkanie bo jak będziecie mieli i bank wam udzieli i nie podołacie w spłacie będziecie ratować się innymi kredytami to orzekną wam wydalenie z urzedu sędziego........

Sandman
17.06.2008 19:58:42

"AQUA" napisał:

http://prawnik.pl/wiadomosci,sejm_poparl_likwidacje_awansu_poziomego_sedziow,78119,0,0,0.html
Sejm poparł likwidację awansów poziomych.

:neutral:

bladyswit
17.06.2008 20:09:32

"uksc" napisał:

http://prawnik.pl/wiadomosci,sn__niezaplacony_kredyt_podstawa_do_usuniecia_ze_stanowiska_sedziego,78301,0,0,0.html



Szaleństwo

bogs
18.06.2008 10:59:53

W dzisiejszej "Polityce" jest wywiad z ministrem finansów. M. in. omawia przyszłoroczny budżet. Opisuje ustalenia poczynione z ministrem sprawiedliwości. Cyt. na pytanie co dowiedział sie od ministra "Że Polska ma największą liczbę sędziów spośród krajów UE". Na pytanie dlaczego sądy działają tak opieszale "Bo sędziowie muszą wszędzie zarabiać tak samo i nie można ich przesunąć do innego sądu. Dlatego sędzia w małym mieście zarabia tyle samo co w Warszawie i żeby do stolicy ściągnąc więcej sędziów, trzeba podnieść zarobki także w sądach, które nie są obciążone"

mara
18.06.2008 11:50:12

"Darkside" napisał:



:sad: :sad: . Zastanawia mnie dlaczego wszyscy uparcie powtarzają, że sędziów w Polsce jest za duzo? Czy naprawdę nikogo nie stać, aby równiez powiedział jakie obowiązki zostały nałożone na sedziów?


To nie jest popularna teza, generalnie jest nas dużo za dużo, jesteśmu niedouczeni i nic nie robimy

I jeszcze nie jesteśmy od tego, żeby ustalać prawdę (trochę to z innej beczki, ale tytuł wpisuje się w to, co napisał Darkside): http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80271,5323632,Kurtyka__Sady_nie_sa_od_tego__by_decydowac_o_prawdzie.html

Dreed
19.06.2008 07:55:42

http://www.prawnik.pl/wiadomosci,sn__sedzia_musi_bardziej_uwazac_na_slowa,78407,0,0,0.html

rbk
19.06.2008 08:47:44

http://www.krs.pl/admin/files/100415.pdf

Dreed
19.06.2008 09:08:59

http://www.prawnik.pl/wiadomosci,sedzia_teresa_romer_ustapila_ze_stanowiska_prezesa_iustitii,78444,0,0,0.html

Chyba najwyższy czas.............

Michał44
20.06.2008 12:52:59

Właśnie podesłano mi linkiem taką informację

http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?kat=1342&wid=10074927&ticaid=161a4

Dreed
20.06.2008 15:02:20

Bardzo proszę o trzymanie się tematów !!!!!!!!!! Zarówno administrator, jak i moderatorzy nie mają, aż tyle czasu żeby ciągle dbać o ich przejrzystość!!!

markosciel
21.06.2008 01:41:34

o dodatku za orzekanie

http://www.rp.pl/artykul/151642.html

Ignacy
22.06.2008 10:10:58

W piątek w Tok Fm słuchałem cyklicznej audycji poświeconej prasie lokalnej. Połaczono się z redaktorem jakiejść lokalnej gazety z południowo wschodniej Polski i omawiano jakąś sprawę która od wielu miesięcy nie jest wyznaczona ( a ma znaczenie dla lokalnej społeczności). w prasie zamieszczono wypowiedź prezesa sądu, że jest to spowodowane obłożeniem sedziów w tym sądzie i że trzeba czekać na swoją kolejkę. jak to usłyszałem nastawiłem uszu, oczekując psioczenia redaktorów na sądownictwo - zostałem pozytywnie zaskoczony, wszyscy trzej uczestniczacy w rozmowie dziennikarze ( z gazety lokalnej telefonicznie i dwóch w studiu w Warszawie pozytywnie wypowiadali się o sędziach, jako takich, podrteślając nadmierne obciażenie sądów niepotrzebnymi sprawami ( choć oczywiście parę lapsusów padło, rozmówcy nie byli prawnikami ), a gdy rozmowa zeszła na wynagrodzenia wszyscy zgodzili się, że sędziowie zarabiają za mało.
podsumowujac - przynajmniej na razie mamy dobrą prasę

vincent
22.06.2008 15:25:13

Dziennikarze to potęga, szczególnie w sytuacji kiedy premier boi sie jak ognia nieprzychylnego nastawienia mediów.

Voyto
23.06.2008 13:59:44

Nie wydaje mi sie, aby ten wywiad został już tutaj zauważony (przyznaję, że jest już trochę starszy, z 30.05.):
http://www.przekroj.pl/ludzie_rozmowy_artykul,1852.html

Znamienne, że cały wywiad dotyczył co do zasady kwestii prokuratorów, ale tytuł brzmi "Za dużo sędziów" Może cały wywiad nie jest dla nas szczególnie interesujący, ale warte zauważenia są ostatnie cztery odpowiedzi prof. Safjana, gdyż dotyczą właśnie sędziów i specyficznego pojmowania zasady z art 178 Konstytucji i możliwości powoływania się na ten przepis przy dochodzeniu roszczeń. Mam tylko nadzieję, że nie jest to dominujące stanowisko w aktualnym składzie TK.

Marred
23.06.2008 14:29:05

Cytat z w/w artykułu:
„– Jako sędzia TK wydałem szereg orzeczeń, w których powiedzieliśmy, że prawo do wynagrodzenia sędziowskiego- nie jest prawem osobistym, to w ogóle nie jest prawo samego sędziego tak naprawdę, tylko to jest prawo pana, Kowalskiego i Zielińskiego, bo tak naprawdę jest to wyłącznie środek ochrony prawa do niezawisłego sądu. Dla mnie twierdzenie, że konstytucja, mówiąc o godziwych zarobkach sędziowskich, daje prawo podmiotowe sędziom, uważam za nietrafne, najdelikatniej mówiąc.”

Czy może ktoś jest w stanie w jakiś logiczny sposób zinterpretować powyższy wywód? Bo dla mnie jest to kompletna bzdura. Nie znam uzasadnień owych orzeczeń , ale jeżeli składają się na nie takie „kwiatki” , to Boże miej nas pod swoja opieką...

zziajany
23.06.2008 15:13:08

Ma rację. Niezwisły sąd służy obywatelowi. Godne wynagrodzenie, to jedna z gwarancji niezawisłości. Nie jest to zatem osobisty przywilej sędziego, ale gwarancja funkcjonowania prawdziwie niezawisłego sądownictwa.

bladyswit
23.06.2008 15:18:09

Idąc tokiem rozumowania pana Safjana, nie mamy prawa żądać wynagrodzeń zgodnych z art. 178 ust. 2 Konstytucji, ale powinniśmy się wstrzymać z wykonywaniem obowiązków służbowych do czasu, aż ustawodawca usunie stan niezgodny z Konstytucją i zapewni obywatelom (i nieobywatelom) realizację prawa do niezawisłego Sądu.

kazanna
23.06.2008 16:57:45

"bladyswit" napisał:

Idąc tokiem rozumowania pana Safjana, nie mamy prawa żądać wynagrodzeń zgodnych z art. 178 ust. 2 Konstytucji, ale powinniśmy się wstrzymać z wykonywaniem obowiązków służbowych do czasu, aż ustawodawca usunie stan niezgodny z Konstytucją i zapewni obywatelom (i nieobywatelom) realizację prawa do niezawisłego Sądu.

Genialne ! ciekawe co na to pan Safjan? czy taka była jego intencja? A swoja droga doszliśmy w tym miejscu do konstytucyjnego uzasadnienia quasi strajku w wymiarze sprawiedliwości. No no...

bladyswit
23.06.2008 17:02:35

"kazanna" napisał:

Idąc tokiem rozumowania pana Safjana, nie mamy prawa żądać wynagrodzeń zgodnych z art. 178 ust. 2 Konstytucji, ale powinniśmy się wstrzymać z wykonywaniem obowiązków służbowych do czasu, aż ustawodawca usunie stan niezgodny z Konstytucją i zapewni obywatelom (i nieobywatelom) realizację prawa do niezawisłego Sądu.

Genialne ! ciekawe co na to pan Safjan? czy taka była jego intencja? A swoja droga doszliśmy w tym miejscu do konstytucyjnego uzasadnienia quasi strajku w wymiarze sprawiedliwości. No no...

kazanna - nam strajkować nie wolno. Nie zwalnia nas to jednak z dbania o to, by były zachowane konstytucyjne standardy niezawisłego wymiaru sprawiedliwości (zwłaszcza, jak ustawodawca i żont mają te warunki w głębokim poważaniu). Nie jest powiedziane, że za 10-15 lat nie zapuka do nas IPN z zarzutami orzekania - mimo oczywistej niekonstytucyjności warunków sprawowania urzędu.

kazanna
23.06.2008 17:09:37

ano nie wiadomo... już wygumkowuję to brzydkie słowo na s... i wstawiam słowo ...dezaprobata? weto? kontestacja? oponowanie? mam ! kontra i rekontra

Bata
23.06.2008 21:55:28

Nawiązując do wypowiedzi pana Safjana, to Kowalski czy Zieliński nie utożsamia w naszym kraju niezawisłości sędziego z jego niezawisłością, bezstronnością itp. Każdy Kowalski i Zieliński w naszym kraju mówi - a ja mam mniej i też muszę żyć. Tak więc ta regulacja w konstytucji jest zupełnie oderwana od realiów życia, od rzeczywistości, przyjmując interpretację byłego prezesa TK. W związku z tym powinno się ją wykreślić, bo społeczeństwo nie ma wyraźnie żadnego interesu w tym, aby sędziwie dobrze zarabiali. Jest to zatem przepis zupełnie bezużyteczny. Ja oczywiście uważam inaczej, bo kto jak nie my sami ma zadbać o to, abyśmy godnie zarabiali.

Dreed
24.06.2008 10:12:47

http://www.rp.pl/artykul/152977.html

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/23288,dodatek_orzeczniczy_nie_wstrzyma_protestow_sedziow.html

Ten nasz budżet i jego skromne mozliwości..........

Łukasz G.
24.06.2008 10:20:54

"Dreed" napisał:

Ten nasz budżet i jego skromne mozliwości..........


Aż strach pomyśleć co będzie kiedy możliwości budżetu rzeczywiście będą mizerne (a taka sytuacja prędzej czy później nastąpi).

W GP jest szersze omówienie sytuacji (w dziale Prawnik), m.in. rozmowa z W. Żurkiem. Argumenty oczywiście słuszne i dobrze, że taki głos jest coraz bardziej widoczny. Podobnie dobrze, że swoje trzy grosze dorzuca Związek Zawodowy Prokuratorów, wzywając MS do odpowiedzi na pismo w przedmiocie statusu zawodowego grupy. Jedno tylko napawa mnie obawą. Przeglądałem stronę MS i nie ma tam śladu jakiejkolwiek reakcji na coraz powszechniejsze głosy niezadowolenia. Albo więc oni tam żyją w jakiejś szklanej wieży i nie słyszą co dzieje się daleko w dole, albo - co bardziej prawdopodobne - przyjęli taktykę na przeczekanie i lekceważenie problemu. W takiej sytuacji niestety radykalizacja posunięć wydaje się jedynym rozwiązaniem.

jarocin
24.06.2008 10:52:48

http://prawo.gazetaprawna.pl/wywiady/23326,sedziowie_powinni_zarabiac_tyle_co_politycy.html

Justibas
24.06.2008 11:59:44

http://sadowe.p2a.pl/

ossa
24.06.2008 12:16:53

"Justibas" napisał:

http://sadowe.p2a.pl/


To jakaś konkurencja? Nie logowałam się więc dokładnie nie wiem, ale to chyba bardziej dla pracowników adm.?

amelius
24.06.2008 16:32:55

W ostatnim numerze "Polityki" jest rozmowa z ministrem finansów Jackiem Rostowskim vel Janem Vincentem Rostowskim. Jest tam passus o sędziach. Zwierza się mianowicie Pan Minister czego dowiedział się od swojego rządowego kolegi, niejakiego Ćwiakalskiego - ministra sprawiedliwości. No i dowiedział się, ze Polska ma największą liczbę sedziów spośrod krajów UE. Dalej, na pytanie dlaczego sądy działają opieszale odpowiada, że dlatego, że sędziowie muszą wszedzie zarabiać tyle samo i nie można ich przesunąć do inego sadu. Dlatego sedzia w małym mieście zarabia tyle co w Warszawie i żeby do stolicy ściągnąć więcej sedziów, trzeba podnieść zarobki także w sądach, które nie są obciążone.

Generalnie ręce opadają.

[ Dodano: Wto Cze 24, 2008 4:56 pm ]
"Dreed" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/152977.html

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/23288,dodatek_orzeczniczy_nie_wstrzyma_protestow_sedziow.html

Ten nasz budżet i jego skromne mozliwości..........

Szkoda, że poseł PO Jerzy Kozdroń nie jest premierem. Może tak jak mówi, że sędziowie to sędziowie i powinni dobrze zarabiać, tak samo podjąłby jako premier decyzję: podwyższyć wynagrodzenia sędziom tak aby były godziwe. Kropka.

Ale to utopia. Radykalizacja działań jest niezbedna. Posłuchałem sobie ostatnio i poogladałme Tuska w programie u Lisa i nie ma żadnych złudzeń, co do tego jak działa i co zrobi ten żont, choć Tusk słowa nie powiedział o sytuacji w sądownictwie. Ale nie musiał.

Ignacy
24.06.2008 21:53:27

Dzisiaj o 17.00 była w Tok Fm rozmowa z prof. Safianem. Było trichę o asesorach ( narzekał, że jeszcze nic nie zrobiono aby czymś zastapić tą instytucję) dużo o Wałąsie, nawet o ekskomunice mini Kopacz i o prawie kanonicznym się pan profesor wypowiadał - niestety, o wynagrodzeniach sędziów ani mru mru ( może lepej znając jego poglady na art. 178 konstytucji)

kazanna
24.06.2008 22:55:14

Ciemność, widzę ciemność ...!!! A debet na koncie po wakacjach będzie jak stąd do Brukseli
Obawiam się ,że głosy na forum ,ze możemy tu sobie tylko pogadać , a będzie dalej tak jak jest, maja uzasadnienie ...

amelius
24.06.2008 23:54:42

"Ignacy" napisał:

Dzisiaj o 17.00 była w Tok Fm rozmowa z prof. Safianem. Było trichę o asesorach ( narzekał, że jeszcze nic nie zrobiono aby czymś zastapić tą instytucję) dużo o Wałąsie, nawet o ekskomunice mini Kopacz i o prawie kanonicznym się pan profesor wypowiadał - niestety, o wynagrodzeniach sędziów ani mru mru ( może lepej znając jego poglady na art. 178 konstytucji)

Niepotrzebnie pan profesor - były prezes narzeka, że nic nie zrobiono z instytucja zastępującą asesorów, niepotrzebnie się martwi. Wszak jego kolega - obecny jeszcze prezes TK już wymyślił, że asesorów zastąpią starsi sędziowie. Więc w czym problem?
"Jest super, jest super, więc o co ci chodzi?" - jak śpiewał Muniek Staszczyk.

rbk
25.06.2008 08:38:33

"amelius" napisał:

Dzisiaj o 17.00 była w Tok Fm rozmowa z prof. Safianem. Było trichę o asesorach ( narzekał, że jeszcze nic nie zrobiono aby czymś zastapić tą instytucję) dużo o Wałąsie, nawet o ekskomunice mini Kopacz i o prawie kanonicznym się pan profesor wypowiadał - niestety, o wynagrodzeniach sędziów ani mru mru ( może lepej znając jego poglady na art. 178 konstytucji)

Niepotrzebnie pan profesor - były prezes narzeka, że nic nie zrobiono z instytucja zastępującą asesorów, niepotrzebnie się martwi. Wszak jego kolega - obecny jeszcze prezes TK już wymyślił, że asesorów zastąpią starsi sędziowie. Więc w czym problem?
"Jest super, jest super, więc o co ci chodzi?" - jak śpiewał Muniek Staszczyk.

Już widzę ratowanie sądownictwa poprzez delegacje sędziów SO i SA do SR. Przecież mogą taką ustawę uchwalić nawet w trybie pilnym zgodnie z zasadą "kraj w potrzebie". A do wyroku TK upłynie jakoś czas.

Krzych
25.06.2008 09:32:18

Czytam http://www.rp.pl/artykul/153506.html i widzę, że już są awnase poziome, a nawet specjalne sądy dla awansowanych poziomo
"Tak Trybunał Konstytucyjny odpowiedział 24-go czerwca 2008 r. na pytanie prawne Wojewódzkiego Sądu Rejonowego w Grudziądzu, który ma do rozwiązania nie lada dylemat (sygn. P 8/07). "

Darkside
25.06.2008 09:58:18

"rbk" napisał:



Już widzę ratowanie sądownictwa poprzez delegacje sędziów SO i SA do SR. Przecież mogą taką ustawę uchwalić nawet w trybie pilnym zgodnie z zasadą "kraj w potrzebie". A do wyroku TK upłynie jakoś czas.


Pomysł iście rewolucyjny, już widzę radosny tłum SSA i SSO idący równym, dziarskim krokiem do mnie do grodzkiego sądzić "obszczymurka".

bladyswit
25.06.2008 10:06:12

"Darkside" napisał:



Pomysł iście rewolucyjny, już widzę radosny tłum SSA i SSO idący równym, dziarskim krokiem do mnie do grodzkiego sądzić "obszczymurka".


Trzeba by im zorganizować osobny pokoik (na parterze, przy wejściu do SR), gdzie mogliby zostawiać godność urzędu, która jak wiadomo "zaczyna się na poziomie SSO" (z kogo cytat? prawidłowe odpowiedzi będą nagradzane.)

Justibas
25.06.2008 10:18:41

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/23498,sejm_za_likwidacja_awansu_poziomego_sedziow.html

juez
25.06.2008 12:28:02

http://www.rp.pl/artykul/153727.html

[ Dodano: Sro Cze 25, 2008 12:34 pm ]
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/23437,nowe_zasady_wpisow_na_listy_korporacji_adwokackiej_i_radcowskiej.html

Łukasz G.
25.06.2008 13:22:06

Cytat z Pana Posła:

Z kolei Andrzej Dera (PiS) powiedział, iż szanse na wejście w życie zmiany są bardzo małe i "de facto ustawa nie wejdzie w życie". "Już jasno widać, że termin 30 czerwca nie może być zachowany, bo przecież jeszcze powinna trafić do Senatu, potem do prezydenta i być opublikowana" - mówił.

Dera dodał, że posłowie PiS wstrzymali się od głosu podczas środowego głosowania, gdyż - ich zdaniem - projekt nie powinien być rozpatrywany w trybie pilnym ze względów proceduralnych, bo dotyczy ustroju sądownictwa. Ponadto zaznaczył, że "zdecydowana większość sędziów jest za utrzymaniem awansu poziomego (...) ten awans jest finansowo dla nich dużo korzystniejszy".


No to gdzie są ci nasi wielcy obrońcy???????
Jak projekt jest sprzeczny z Konstytucją to już chyba dla zasady trzeba głosować na "nie", nie wspominając już, że poprzednia wersja przepisów została uchwalona przez rząd PiS

PS. Co to znaczy, że ustawa nie wejdzie w życie? Może są tu lepsi specjaliści od prawa konstytucyjnego i wyjaśnią, czy ewentualne podpisanie jej przez Prezydenta po 1 lipca 2008 r. czyni ustawę bezprzedmiotową?

margro
25.06.2008 13:27:38

przecież od dawna było wiadomo, że SA na awansach poziomych nic nie zyskiwali, ale już na trzecią stawkę się załapią.. przecież nie można ich ominąć, przejść niezauważenie ponad ich ciężką orą w pracy.. i nie do pomyślenia jest, by w gronie klakierów znalazł się ktoś, kto tylko ma staż.. w ogóle, był to pomysł demotywacyjny

bladyswit
25.06.2008 14:04:56

"Łukasz G." napisał:


PS. Co to znaczy, że ustawa nie wejdzie w życie? Może są tu lepsi specjaliści od prawa konstytucyjnego i wyjaśnią, czy ewentualne podpisanie jej przez Prezydenta po 1 lipca 2008 r. czyni ustawę bezprzedmiotową?


Specjalistą od prawa konst. nie jestem, ale spróbuję:

Dziś uchwalona ustawa jest ustawą zmieniającą ustawę z dnia 29 czerwca 2007 r. o zmianie usp (w zakresie awansów poziomych), która wchodzi w życie 01.07. Jeśli dziś przegłosowana ustawa nie wejdzie w życie 30.06 (za pięć dni !!!), to ustawa z dnia 29 czerwca 2007 r. o zmianie usp wejdzie w życie w dniu 01.07. Wejście w życie ustawy z dnia 29 czerwca 2007 r. będzie oznaczało, że zmieni się usp, a dziś uchwalona ustawa stanie się bezprzedmiotowa.

Justibas
25.06.2008 14:14:10

We wczorajszym dodatku "Prawnik" do GP wyczytałam, że aplikanci sadowi i prokuratorscy mieliby prawo starać się o stypendium, przy czym na etapie ogólnym miałoby to być wynagrodzenie rzędu 2587zł brutto, zaś po wyborze specjalizacji - 3696zł brutto. GP pisze, że to oczywiście zbyt niskie stypendia i rzeczywiście nie są wysokie, jeśli się ma rodzinę (jednoczesny zakaz dorabiania), ale jak to się ma do wynagrodzenia brutto szeregowego sędziego?

robak
25.06.2008 14:22:21

"bladyswit" napisał:


PS. Co to znaczy, że ustawa nie wejdzie w życie? Może są tu lepsi specjaliści od prawa konstytucyjnego i wyjaśnią, czy ewentualne podpisanie jej przez Prezydenta po 1 lipca 2008 r. czyni ustawę bezprzedmiotową?


Specjalistą od prawa konst. nie jestem, ale spróbuję:

Dziś uchwalona ustawa jest ustawą zmieniającą ustawę z dnia 29 czerwca 2007 r. o zmianie usp (w zakresie awansów poziomych), która wchodzi w życie 01.07. Jeśli dziś przegłosowana ustawa nie wejdzie w życie 30.06 (za pięć dni !!!), to ustawa z dnia 29 czerwca 2007 r. o zmianie usp wejdzie w życie w dniu 01.07. Wejście w życie ustawy z dnia 29 czerwca 2007 r. będzie oznaczało, że zmieni się usp, a dziś uchwalona ustawa stanie się bezprzedmiotowa.


Na prawie konstytucyjnym nie znam się w ogóle. Ale nie rozumiem co to ma za znaczenie czy awanse poziome wejdą czy nie wejdą w życie. Przecież można też zmienić ustawę, która weszła już w życie? Czy ktoś może to wytłumaczyć?

Sandman
25.06.2008 14:44:05

"robak" napisał:

Na prawie konstytucyjnym nie znam się w ogóle. Ale nie rozumiem co to ma za znaczenie czy awanse poziome wejdą czy nie wejdą w życie. Przecież można też zmienić ustawę, która weszła już w życie? Czy ktoś może to wytłumaczyć?

Pewnie, że można zmienić ustawę po wejściu w życie, ale wywoła ona (ta konkrentna zwłaszcza) wiele skutków. Chodzi o uniemożliwienie tego. Sędziowie nabędą prawa, a jak nabędą sędziowie prawa to.....

Maltazar
25.06.2008 15:03:56

"Sandman" napisał:

Na prawie konstytucyjnym nie znam się w ogóle. Ale nie rozumiem co to ma za znaczenie czy awanse poziome wejdą czy nie wejdą w życie. Przecież można też zmienić ustawę, która weszła już w życie? Czy ktoś może to wytłumaczyć?

Pewnie, że można zmienić ustawę po wejściu w życie, ale wywoła ona (ta konkrentna zwłaszcza) wiele skutków. Chodzi o uniemożliwienie tego. Sędziowie nabędą prawa, a jak nabędą sędziowie prawa to.....

kiszka dla rządu

Sandman
25.06.2008 15:08:17

"Maltazar" napisał:


kiszka dla rządu

Nie - kiszka dle sędziów, dodatkowa kiszka, wiele kiszek!
A cała jazda wynikła przez Vincenta!

Łukasz G.
25.06.2008 15:18:46

"Sandman" napisał:

Pewnie, że można zmienić ustawę po wejściu w życie, ale wywoła ona (ta konkrentna zwłaszcza) wiele skutków. Chodzi o uniemożliwienie tego. Sędziowie nabędą prawa, a jak nabędą sędziowie prawa to.....


Rozumiem, czyli chodzi o to, że z dniem wejścia w życie pierwotnego brzmienia przepisów powstanie dla określonej grupy sędziów ekspektatywa nabycia prawa w postaci awansu poziomego. To rzeczywiście może oznaczać bezprzedmiotowość ustawy nowelizującej, która nie przewiduje przepisów przejściowych dotyczących wniosków.

Darkside
25.06.2008 15:43:44

"Łukasz G." napisał:

Pewnie, że można zmienić ustawę po wejściu w życie, ale wywoła ona (ta konkrentna zwłaszcza) wiele skutków. Chodzi o uniemożliwienie tego. Sędziowie nabędą prawa, a jak nabędą sędziowie prawa to.....


Rozumiem, czyli chodzi o to, że z dniem wejścia w życie pierwotnego brzmienia przepisów powstanie dla określonej grupy sędziów ekspektatywa nabycia prawa w postaci awansu poziomego. To rzeczywiście może oznaczać bezprzedmiotowość ustawy nowelizującej, która nie przewiduje przepisów przejściowych dotyczących wniosków.

HA, HA, HA i bardzo dobrze nasz ustawodawca zawsze staje na wysokości zadania

Petrus
25.06.2008 15:44:04

"Justibas" napisał:

We wczorajszym dodatku "Prawnik" do GP wyczytałam, że aplikanci sadowi i prokuratorscy mieliby prawo starać się o stypendium, przy czym na etapie ogólnym miałoby to być wynagrodzenie rzędu 2587zł brutto, zaś po wyborze specjalizacji - 3696zł brutto. GP pisze, że to oczywiście zbyt niskie stypendia i rzeczywiście nie są wysokie, jeśli się ma rodzinę (jednoczesny zakaz dorabiania), ale jak to się ma do wynagrodzenia brutto szeregowego sędziego?

a teraz apl. sąd. III roku ma netto 1275 złotych (tj. brutto 1800 z hakiem) - to teraz jest w takim razie ok, ale nowi aplikanci to dostaną w przybliżeniu 2-3 razy więcej i to jest za mało. nóż w kieszeni się otwiera!!!!!!

Krzych
25.06.2008 17:07:58

"Justibas" napisał:

We wczorajszym dodatku "Prawnik" do GP wyczytałam, że aplikanci sadowi i prokuratorscy mieliby prawo starać się o stypendium, przy czym na etapie ogólnym miałoby to być wynagrodzenie rzędu 2587zł brutto, zaś po wyborze specjalizacji - 3696zł brutto. GP pisze, że to oczywiście zbyt niskie stypendia i rzeczywiście nie są wysokie, jeśli się ma rodzinę (jednoczesny zakaz dorabiania), ale jak to się ma do wynagrodzenia brutto szeregowego sędziego?

Ale w ustawie są określone sytuację, gdy całe stypendium, tj. za cały okres aplikacji należy ZWRÓCIĆ. M. in. takimi przyczynami zwrotu jest niezdanie egzaminu końcowego, czy odmowa pracy w sądzie na wskazanym stanowisku.
P.S. Chyba, że od czasu gdy czytałem tę ustawę coś się zmieniło.

Bata
25.06.2008 18:07:26

Już widzę te tłumy absolwentów prawa na aplikacje sądową, gdzie stypendium jest ponad 3000zł i wiszące ryryzko jego zwrotu, gdy coś tam, coś tam. Nikt przy zdrowych zmysłach nie poświęci kilku lat życia w zamiam za ryzyko zwotu takiego stypandium za kilka lat. Trzeba nie mieć wyobraźni albo tworzyć taką regulację celowo (choć ciężko zrozumieć dla jakiego celu) i łudzić się, że będzie pełno chętnych na aplikację sądową. Ci co wymyślają takie regulacje, totalnie oderwane od realiów życia, biarą zapewne wysokie wynagrodzenia. I to też jest smutne, że za moje i innych podatki ustawodawca nie potrafi stworzyć regulacji, który powodzenie można z góry przewidzieć. Oni po prostu nie mają zielonego pojęcia co to jest egzamin sedziowski i że nawet najlepszym może się na nim "noga poślizgnąć". Ja osobiście takiego ryzyka, mająć 25 lat nie podjęłabym się, by w wieku około 3o lat zwracać kilkilkanście tysięcy złotych, zamiast mieć już porządną robotę i wziąść kredyt na własne mieszkanie. Uważam zatem, że obecna władza ustawodawca jest bardzo słaba, bo nie potrafi sobie poradzić z żadnym istotnym dla państwa problemem z dziedziny prawa i sądownictwa. Jak widać posłowie za wyjątkiem PIS śmieją się z nas. Przecież taka zmiana usp to nic innego jak ograniczenie możliwości wyższych zarobków. Ktoś już powiedział, że zmienić to oni szybko potrafia, a na kolejne projekty zmian, które nas mogą usatysfakcjonować czekać będziemy 2 albo więcej lat. Szkoda tylko, że my nie potrafimy w szybkim tempie zrobić czegoś radykalnego, tak aby po nosie wreszcie dostała władza ustawodawcza i wykonawcza. Nasze działania to takie czajenie się, może się uda, a może nie, wówczas ponownie spróbujemy. A oni z nas ha, ha, ha....

Krzych
25.06.2008 18:36:30

Więc sprawdziłem. I faktycznie w ustawie o Krajowym Centrum Szkolenia Kadr Sądów Powszechnych i Prokuratury w art. 10 m pkt 4 jest zapis: Aplikant, który pobierał stypendium, jest obowiązany do jego zwrotu, jeżeli:
  1)   został skreślony z listy aplikantów;
  2)   nie zdał egzaminu sędziowskiego albo prokuratorskiego, albo nie przystąpił do tego egzaminu;
  3)   odmówił podjęcia pracy w sądzie lub prokuraturze na stanowisku: asesora sądowego, referendarza sądowego, asystenta sędziego albo asesora powszechnych jednostek organizacyjnych prokuratury lub asystenta prokuratora, zaproponowanym przez Ministra Sprawiedliwości, w kolejności miejsca na liście egzaminowanych aplikantów;
  4)   po podjęciu pracy na stanowisku, o którym mowa w pkt 3, w okresie nie dłuższym niż trzy lata od daty ukończenia aplikacji:
a)  rozwiązał stosunek pracy,
b)  rozwiązano z nim stosunek pracy bez wypowiedzenia z jego winy.

bladyswit
25.06.2008 21:10:49

I wtedy taki aplikant nabywa prawo do roszczenia o zapłatę za wykonaną pracę (protokołowanie, uzaski, postanowienia, zarządzenia - dobrze prowadzić dzienniczek).
Taki sam zapis był kiedyś w przepisie o stypendiach doktoranckich, które trzeba było zwracać w razie nieobronienia pracy dr w określonym terminie. Jak niedoszli doktorzy zaczęli pozywać uniwerki o zapłatę za przepracowane godziny ze studentami (seminaria, wykłady, ćwiczenia, egzaminy), to uniwerki przestały żądać zwrotu stypendiów.

Voyto
25.06.2008 22:32:41

Jeśli dobrze zrozumiałem treść tej proponowanej ustawy, to przynajmniej część aplikacji sądowo-prokuratorskiej miałaby się odbywać w jednym miejscu w Polsce (chyba Kraków?) i aplikanci mieli być prawie że "skoszarowani". Jeśli faktycznie tak jest w tym projekcie, to dla mnie jest to jakaś paranoja!!! NIe wyobrażam sobie, że pełnoletni ludzie po studiach, niektórzy pewnie już z rodzinami mieli w ten sposób być przez dłuższy czas szkoleni. Do tego jeszcze otrzymując takie stypendium, które - co tu dużo mówić - wcale nie będzie pozwalało na spokojne utrzymanie tych ludzi i ich rodzin, a do tego jeszcze będzie zagrożone obowiązkiem zwrotu!

Johnson
26.06.2008 00:01:53

"Voyto" napisał:


Jeśli dobrze zrozumiałem treść tej proponowanej ustawy, to przynajmniej część aplikacji sądowo-prokuratorskiej miałaby się odbywać w jednym miejscu w Polsce (chyba Kraków?)


W sumie przynajmniej bardzo ładne miasto, a przecież mogli ich skoszarować w Łodzi

Krzych
26.06.2008 00:04:35

"Voyto" napisał:

Jeśli dobrze zrozumiałem treść tej proponowanej ustawy, to przynajmniej część aplikacji sądowo-prokuratorskiej miałaby się odbywać w jednym miejscu w Polsce (chyba Kraków?) i aplikanci mieli być prawie że "skoszarowani".

Problem w tym, że to nie projekt, ale obowiązująca już ustawa.
Jestem ciekaw ile w tym roku zgłosi się chętnych na koszarowo - zwrotną aplikację sądowo - prokuratorską.

markosciel
26.06.2008 01:32:14

http://www.rp.pl/artykul/154022.html

A sze f znowu cytowany

Jeszcze tylko rozpropagpwć jego zdjęcie - i będziemy mieli nowego celebrities

henrylee
26.06.2008 07:25:20

"Johnson" napisał:


Jeśli dobrze zrozumiałem treść tej proponowanej ustawy, to przynajmniej część aplikacji sądowo-prokuratorskiej miałaby się odbywać w jednym miejscu w Polsce (chyba Kraków?)


W sumie przynajmniej bardzo ładne miasto, a przecież mogli ich skoszarować w Łodzi

Łódź to też bardzo ładne miasto !

pozdrowienia dla wszystkich forumowiczów po UŁ !

zainteresowany
26.06.2008 07:38:24

Robi mi sie niedobrze jak czytam jakie to kokosy dostajemy w I, II i III stawce awansowej. Co mają powiedzieć najmłodsi sędziwie jak słyszą ża na 300 zł podwyżki muszą przepracować 8 lat bo nie liczy się asesury. W tym samym czasie pracownicy sekretariatów dostają dwa razy do roku nagrody rzędu 2 tysięcy złotych. W jakim świecie my żyjemy? Czy nikt oprócz nas nie widzi tych absurdów.

Johnson
26.06.2008 07:41:11

"henrylee" napisał:


Łódź to też bardzo ładne miasto !


Widzę ja jednak wolałbym Kraków

A co do UŁ to jest najlepszy

Dreed
26.06.2008 07:52:35

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/23567,sejm_odebral_sedziom_mozliwosc_awansu_poziomego.html

Darkside
26.06.2008 09:23:15

Już widzę te tłumy absolwentów prawa na aplikacje sądową, gdzie stypendium jest ponad 3000zł i wiszące ryryzko jego zwrotu, gdy coś tam, coś tam. Nikt przy zdrowych zmysłach nie poświęci kilku lat życia w zamiam za ryzyko zwotu takiego stypandium za kilka lat. [=quote]

Również widzę te tłumy, rozwiązanie równie idiotyczne co sam projekt w całości.

Coś z cytuwaniem mi nie wyszło.

to_tylko_ja
26.06.2008 09:29:29

I rozumiem, że po zdaniu egzaminu sędziowskiego MS będzioe mógł powiedziec takiemu człowiekowi z Krakowa, że ma zacząc pracowac w Szczecinie. I za te 3000 brutto ma sobie ułożyc tam życie na nowo i to natychmiast, bo jak nie to zwrot stypendium... No ciekawa jestem, ilu będzie chętnych...

romanoza
26.06.2008 09:35:16

"to_tylko_ja" napisał:

I rozumiem, że po zdaniu egzaminu sędziowskiego MS będzioe mógł powiedziec takiemu człowiekowi z Krakowa, że ma zacząc pracowac w Szczecinie. I za te 3000 brutto ma sobie ułożyc tam życie na nowo i to natychmiast, bo jak nie to zwrot stypendium... No ciekawa jestem, ilu będzie chętnych...

Gorzej, jak ten człowiek dodatkowo jest z dajmy na to Suwałk i minister każe mu być asystentem w Szczecinie. Też jestem ciekawy tych chętnych. Mam wrażenie, że ta koncepcja ma służyć temu, żeby nikt się nie pchał na tę aplikację a kadry w sądach uzupełniali przedstawiciele innych profesji prawniczych

Darkside
26.06.2008 09:38:46

"romanoza" napisał:

Mam wrażenie, że ta koncepcja ma służyć temu, żeby nikt się nie pchał na tę aplikację a kadry w sądach uzupełniali przedstawiciele innych profesji prawniczych


W szczególności profesji szanownego pana ministra.

to_tylko_ja
26.06.2008 09:42:37

Znaczy, że do sądu rejonowego mieliby przyjśc? Hahaha. U nas w okręgu podobno były jakieś zgłoszenia (adwokaci dowiadywali się), ale nie o SR, ale o SO i SA, co jest dla mnie oczywiste.

Krzych
26.06.2008 09:48:07

"to_tylko_ja" napisał:

Znaczy, że do sądu rejonowego mieliby przyjśc? Hahaha. U nas w okręgu podobno były jakieś zgłoszenia (adwokaci dowiadywali się), ale nie o SR, ale o SO i SA, co jest dla mnie oczywiste.

No to będzie tak, że SR dla byłych asystentów i referendarzy. SO i SA dla byłych adwokatów. Przecież ma być ukoronowaniem, nie ?
Więc niedługo by móc awansować do SO, będzie trzeba odejść z sądu, parę lat ponosić zieloną togę i potem drzwi nawet do SA stoją otworem.

Darkside
26.06.2008 09:52:35

Ja już mam dość powtarzania tej tezy o tym, jacy to wybitni prawnicy są w innych zawodach prawniczych i jak to sądownictwo traci na tym, że oni do zawodu nie przychodzą.

Nie mam o panach w zielonym i granatowym dobrego zdania gdyż patrząc tylko na to co wyczyniają u mnie to ich przydatność do zawodu jest wysoce wątpliwa.
Nie przeczę jest kilku sensownych ale to jednostki niezainteresowane sądem właśnie z tego powodu, że są dobrzy i dobrze sobie radzą, żaden sąd im nie jest potrzebny do szczęścia bo i po co.

juez
26.06.2008 09:55:12

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/23329,obecni_asesorzy_musza_zostac_sedziami.html

ossa
26.06.2008 10:01:37

"romanoza" napisał:

I rozumiem, że po zdaniu egzaminu sędziowskiego MS będzioe mógł powiedziec takiemu człowiekowi z Krakowa, że ma zacząc pracowac w Szczecinie. I za te 3000 brutto ma sobie ułożyc tam życie na nowo i to natychmiast, bo jak nie to zwrot stypendium... No ciekawa jestem, ilu będzie chętnych...

Gorzej, jak ten człowiek dodatkowo jest z dajmy na to Suwałk i minister każe mu być asystentem w Szczecinie. Też jestem ciekawy tych chętnych. Mam wrażenie, że ta koncepcja ma służyć temu, żeby nikt się nie pchał na tę aplikację a kadry w sądach uzupełniali przedstawiciele innych profesji prawniczych


Ciekawa koncepcja!!! Już widzę jak pchają się adwokaty drzwiami i oknami!!!! Teraz zarabiają, no.....najmniej 7.000 złp netto i pójda sie koronować za 4.300 złp.
Ale nie martwcie się, przyjdą!!!! Tyle, że ci którym w zyciu nie wyszło i ledwie na urzędówkach ciagną. Wspólników Pana min.spr. raczej bym sie nie spodziewała

Łukasz G.
26.06.2008 10:10:26

"ossa" napisał:

Ale nie martwcie się, przyjdą!!!! Tyle, że ci którym w zyciu nie wyszło i ledwie na urzędówkach ciagną. Wspólników Pana min.spr. raczej bym sie nie spodziewała


A ja bym się spodziewał, ale nie w SR tylko w nowej Prokuraturze Generalnej albo SA. Ostatecznie można nawet pójść do rejonu nabrać trochę godności... na rok przed stanem spoczynku

ossa
26.06.2008 10:17:33

"Łukasz G." napisał:

Ale nie martwcie się, przyjdą!!!! Tyle, że ci którym w zyciu nie wyszło i ledwie na urzędówkach ciagną. Wspólników Pana min.spr. raczej bym sie nie spodziewała


A ja bym się spodziewał, ale nie w SR tylko w nowej Prokuraturze Generalnej albo SA. Ostatecznie można nawet pójść do rejonu nabrać trochę godności... na rok przed stanem spoczynku

Istotnie masz rację! Znam nawet taka pania adwokat co to poszła do sądu adm. nabierać tej godności na czas "zasłużonej" sędziowskiej emerytury, ale teraz ubolewa że wydłużają czas nabierania godności do lat 9, co by dochrapać sie onej emeryturki....

romanoza
26.06.2008 10:33:47

"ossa" napisał:

I rozumiem, że po zdaniu egzaminu sędziowskiego MS będzioe mógł powiedziec takiemu człowiekowi z Krakowa, że ma zacząc pracowac w Szczecinie. I za te 3000 brutto ma sobie ułożyc tam życie na nowo i to natychmiast, bo jak nie to zwrot stypendium... No ciekawa jestem, ilu będzie chętnych...

Gorzej, jak ten człowiek dodatkowo jest z dajmy na to Suwałk i minister każe mu być asystentem w Szczecinie. Też jestem ciekawy tych chętnych. Mam wrażenie, że ta koncepcja ma służyć temu, żeby nikt się nie pchał na tę aplikację a kadry w sądach uzupełniali przedstawiciele innych profesji prawniczych


Ciekawa koncepcja!!! Już widzę jak pchają się adwokaty drzwiami i oknami!!!! Teraz zarabiają, no.....najmniej 7.000 złp netto i pójda sie koronować za 4.300 złp.
Ale nie martwcie się, przyjdą!!!! Tyle, że ci którym w zyciu nie wyszło i ledwie na urzędówkach ciagną. Wspólników Pana min.spr. raczej bym sie nie spodziewała
No i jak już będzie korona podniosą pensyje... Najsamprzód koronę trzeba przygotować, projektowana aplikacja jest według mnie jednym z etapów.

Ignacy
26.06.2008 10:46:55

"Johnson" napisał:


Łódź to też bardzo ładne miasto !


Widzę ja jednak wolałbym Kraków

A co do UŁ to jest najlepszy

Pozdrowienia dla tych z Pretora
Gdyby ta ministerialna aplikacja miała odbywać się w Łodzi, a aplikanci mieliby być skoszarowani w Pretorze ( dla tych co nie byli - to akademik studentow wydziału prawa) to sam bym się jeszzce raz zapisał Z nauką może nie byłoby dobrze, ale to doświadczenie życiowe jakie tam można zdobyć

JedzieJadzia
26.06.2008 10:56:53

konferencyja
http://www.prawnik.pl/temat_dnia,panstwowe_egzaminy_prawnicze,79021,0,0,0.html

Pawnik
26.06.2008 12:16:18

"Ignacy" napisał:


Łódź to też bardzo ładne miasto !


Widzę ja jednak wolałbym Kraków

A co do UŁ to jest najlepszy

Pozdrowienia dla tych z Pretora
Gdyby ta ministerialna aplikacja miała odbywać się w Łodzi, a aplikanci mieliby być skoszarowani w Pretorze ( dla tych co nie byli - to akademik studentow wydziału prawa) to sam bym się jeszzce raz zapisał Z nauką może nie byłoby dobrze, ale to doświadczenie życiowe jakie tam można zdobyć
Potwierdzam!!!

henrylee
26.06.2008 13:01:03

"Pawnik" napisał:


Łódź to też bardzo ładne miasto !


Widzę ja jednak wolałbym Kraków

A co do UŁ to jest najlepszy

Pozdrowienia dla tych z Pretora
Gdyby ta ministerialna aplikacja miała odbywać się w Łodzi, a aplikanci mieliby być skoszarowani w Pretorze ( dla tych co nie byli - to akademik studentow wydziału prawa) to sam bym się jeszzce raz zapisał Z nauką może nie byłoby dobrze, ale to doświadczenie życiowe jakie tam można zdobyć
Potwierdzam!!!

To ja też się melduję jako były Pretorianin. Pretor rządzi !

uksc
26.06.2008 13:12:00

"zainteresowany" napisał:

Robi mi sie niedobrze jak czytam jakie to kokosy dostajemy w I, II i III stawce awansowej. Co mają powiedzieć najmłodsi sędziwie jak słyszą ża na 300 zł podwyżki muszą przepracować 8 lat bo nie liczy się asesury. W tym samym czasie pracownicy sekretariatów dostają dwa razy do roku nagrody rzędu 2 tysięcy złotych. W jakim świecie my żyjemy? Czy nikt oprócz nas nie widzi tych absurdów.


Te kokosy są jeszcze całkiem błednie wyliczone. Tabelka pod artykułem znowu podaje fałszywe dane cio do wysokosci podwyżek.

Adminie już po poprzednich dwóch artykułach postulowałem abyś poinformował rzepę bo masz z nią kontakt, że podawane przez nią podwyżki są znacznie zawyżone. Pierwsza faktycznie wynosi 7 % ale druga 8 % a nie 15 % i trzecia stawka to 5 % a nie 20 % ponieważ podwyżka jest nie o kolejne procenty tylko wynagrodzenie wzrasta do odpowiedniego procentu stawki podstawowej

Trzeba to wreszcie sprostować bo to już trzeci artykuł podajacy te nieprawdziwe dane i siejący zamieszanie. Nie ma możliwośći żeby jakiś sędzia po uzyskaniu 3 stawki dostał 1000 zł podwyżki w SR lub 1200 w SO. Przy trzeciej stawce podwyżka to około 250 złotych brutto

piotr412
26.06.2008 14:23:10

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/23677,senat_uchwalil_nowelizacje_prawa_o_ustroju_sadow_powszechnych.html

to nie tryb pilny, to tryb TGV

Jarosiński
26.06.2008 14:26:08

Mam nadzieję, że Prezydent nie podpisze tego jutro a w poniedziałek Dz. U.

kazanna
26.06.2008 14:34:50

No nareszcie ktoś to porządnie wyliczył. Oczywiście ,że te kwoty podaeane w rzeczpospolitej to totalne niezrozumienie stawek awansowych. I pzrypominam- tak strasznie dużo zarabiamy, że w połowie roku płacimy juz wyższy podatek a pod koniec roku tyle, co nieliczni krezusi w tym kraju. I mamy jeszzcze czelnośc żadać podwyżek !

Jarosiński
26.06.2008 14:38:20

Trzeba wysłać sprostowanie do gazet jeśli % dobrze policzone żeby nie było poruty

bladyswit
26.06.2008 15:39:59

Sprostowania poszły, ale trochę ciężko się przebić.

Adek
26.06.2008 16:58:23

to może ta pani chyba z GP co tak ładnie o nas pisała by to wytłumaczyła

uksc
26.06.2008 19:32:13

Nie chcę mi się pisać od nowa więc wklejam z mojego starego posta po poprzednim artykule, który poprzednio był przesunięty do innego tematu !!!!


W przyszłości sędzia zaczynałby karierę od stawki podstawowej. Na pierwszą stawkę awansową mógłby liczyć po pięciu latach, a to oznacza 7-proc. podwyżkę (ok. 300 zł), na drugą po 10 latach, czyli 15-proc. podwyżkę (ok. 600 zł), a na trzecią po 15 latach, czyli 20-proc. podwyżkę (ok. 1 tys. zł). Przy czym sędziowie z odpowiednim stażem automatycznie będą uzyskiwać poszczególne stawki bez konieczności przechodzenia do wyższej instancji. Przykładowo dziś sędzia rejonowy z 15-letnim stażem uzyska od razu trzecią stawkę awansową.
to z niego można wywnioskować, że to dopiero od lipca mają być wprowadzone stawki awansowe, a nie że istnieją już i dojdzie tylko 3 stawka a więc maksymalnie 175 zł netto podwyżki.

Chyba wypadałoby aby osoby, które są w kontakcie z panią redaktor (Dreed ?) wyjaśniły jej mailowo to, że 2 stawki już istnieją i nikt nie dostanie ani 1000, ani 600 zł podwyżki. Bo podwyżka maksymalna liczona od stawki podstawowej lub ze stawką 1 awansową może wynieść 300 zł (przy nabywaniu pierwszej lub drugiej stawki na zasadach obowiązujacych od lat) a nie można liczyć podwyżek od wynagrodzenia, które się miało 10 lat wcześniej, bo co to za podwyżka.

Czyli tak jak pisałem wcześniej w tabelce pod artykułem powinno być prawidłowo:
-po 5 latach 7 % podwyżki,
-po 10 latach 8 %,
-po 15 latach 5 % podwyżki.
i to wszystko liczone od stawki podstawowej wiec rzeczywista podwyżka w drugiej i trzeciej stawce nie wynosi 8 i 5 % od poprzedniego wynagrodzenia (które stanowi stawka podstawowa +7% lub +15 %) tylko mniej (nie chce mi się już liczyć ile)

Przy czym na podstawie ustawy z lipca tylko ci najstarsi stażem otrzymaliby te 5% (175 zł) nikt więcej nie - bo ci co mieli mniejszy staż już te uprawnienia nabyli a z artykułu możnaby wnioskować, iż każdy kto ma przeprowacowane 5,10,15 lat dostanie podwyżkę już od lipca.

jack
26.06.2008 23:47:05

Ach ten Pretor - natryski w piwnicy i karaluchy w pokojach. Wspomnienia jednak bezcenne.

[ Dodano: Czw Cze 26, 2008 11:48 pm ]
Pozdrowienia dla wszystkich co mieli przyjemność tam zamieszkiwać.

Ignacy
27.06.2008 00:35:41

"jack" napisał:

Ach ten Pretor - natryski w piwnicy i karaluchy w pokojach. Wspomnienia jednak bezcenne.

[ Dodano: Czw Cze 26, 2008 11:48 pm ]
Pozdrowienia dla wszystkich co mieli przyjemność tam zamieszkiwać.


Natryski miały jednak ten walor, że były koedukacyjne. Karaluchy dały się chodować ( jeden mój kolega karmił cukrem) a w końcu wg naukowców to one moga przetrwać wojne atomową. Teraz w odnowionym Pretorze jest już schludnie, atmosfera podobno "rawie" tak samo, ale "rawie" czyni jednak wielka różnicę

art_60
27.06.2008 10:41:23

"piotr412" napisał:

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/23677,senat_uchwalil_nowelizacje_prawa_o_ustroju_sadow_powszechnych.html

to nie tryb pilny, to tryb TGV
Ciekawe po co w ogóle jest ten nasz Senat, skoro obarczony takimi zarzutami wadliwości ,,produkt" Sejmu po prostu, bez żadnego namysłu, bezkrytycznie ,,klepnął" jak by nigdy nic. Za co oni tam biorą pieniądze podatników?

Darkside
27.06.2008 10:45:13

"art_60" napisał:

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/23677,senat_uchwalil_nowelizacje_prawa_o_ustroju_sadow_powszechnych.html

to nie tryb pilny, to tryb TGV
Ciekawe po co w ogóle jest ten nasz Senat, skoro obarczony takimi zarzutami wadliwości ,,produkt" Sejmu po prostu, bez żadnego namysłu, bezkrytycznie ,,klepnął" jak by nigdy nic. Za co oni tam biorą pieniądze podatników?

Musi za klepanie właśnie , a miała to być izba refleksji

ossa
27.06.2008 10:49:01

"Darkside" napisał:

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/23677,senat_uchwalil_nowelizacje_prawa_o_ustroju_sadow_powszechnych.html

to nie tryb pilny, to tryb TGV
Ciekawe po co w ogóle jest ten nasz Senat, skoro obarczony takimi zarzutami wadliwości ,,produkt" Sejmu po prostu, bez żadnego namysłu, bezkrytycznie ,,klepnął" jak by nigdy nic. Za co oni tam biorą pieniądze podatników?

Musi za klepanie właśnie , a miała to być izba refleksji


Ha, ha, ha!!!! Jak widac do refleksji to lepsza jest izba wytrzeźwień, a nie nasz senat. Po co oni w ogóle są????

Jarosiński
27.06.2008 12:28:56

JAk by ci tu Ossa powiedzieć nie wiem ale widać jakiś powód istnieje

piotr412
27.06.2008 12:45:12

"Jarosiński" napisał:

JAk by ci tu Ossa powiedzieć nie wiem ale widać jakiś powód istnieje


Gdzies przez 4 lata można przechować dodatkowych stu kolesi/zasłużonych, którzy nie załapali się do sejmu.

Dred
28.06.2008 00:28:04

http://www.rp.pl/artykul/155123.html

Darkside
28.06.2008 15:57:26

Doskonały ARTYKUŁ . Brawo

witoldw1
28.06.2008 20:20:28

A czytaliście dzisiejszą " Wybiórczą" gdzie Bronek Komorowski powiedzaiał ,że skoro Prezydent wybrał komucha na Prezesa TK ,to PO teraz też się będzie bratać z komuchami?

uksc
28.06.2008 21:30:30

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80271,5406015,J_Kaczynski__pensja_prezesa_IPN_byla_zbyt_niska.html

to powinno być w wątku inni potrafią, ale tak myślę że tu chyba kontrasygnata premiera też była potrzebna podobnie jak przy naszym rozporządzeniu. Jeżeli jej udzielił to słów już brak...

TGC
29.06.2008 00:34:45

Nie tylko oni nas monitorują:
http://fakty.interia.pl/kraj/news/cwiakalski-sciany-w-ministerstwie-maja-oczy-i-uszy,1137024
My ich też

Darkside
29.06.2008 13:01:15

Biedny ten pan minister, aż mi go szkoda.

censor
29.06.2008 13:25:35

Ku "okrzepieniu" serc (przed przeczytaniem sygnalizowanego tu tekstu zażyj odpowiedni lek):
http://biznes.onet.pl/7,1495235,prasa.html

mara
30.06.2008 00:47:27

http://www.rp.pl/artykul/155962.html

bogs
30.06.2008 06:36:59

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/23975,beda_wnioski_o_awans_poziomy.html

[ Dodano: Pon Cze 30, 2008 6:41 am ]
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/23972,200_zaleglych_spraw_czeka_na_rozstrzygniecie.html

Justibas
30.06.2008 09:42:50

Trochę z innej beczki, ale także - pośrednio - finansowej.
Czyżby szykował się kolejna grupa zarabiająca więcej od nas, choć pracuje na nasze zlecenie?
Bo przecież ekspert giełdowy za naszą pensję, to nawet akt nie otworzy .

[ Dodano: Pon Cze 30, 2008 9:43 am ]
pomniałam wkleić link:
http://biznes.interia.pl/news/petla-na-biale-kolnierzyki,1137303

chomik
30.06.2008 13:03:23

Dawno było, ale jak zawsze ciekawie http://youtube.com/watch?v=dILobhZOUyE

natalia.w
30.06.2008 13:37:40

"chomik" napisał:

Dawno było, ale jak zawsze ciekawie http://youtube.com/watch?v=dILobhZOUyE


Cudne!!

amelius
30.06.2008 15:38:11

"natalia.w" napisał:

Dawno było, ale jak zawsze ciekawie http://youtube.com/watch?v=dILobhZOUyE


Cudne!!
Tak, na Korwina zawsze można liczyć.

kazanna
30.06.2008 16:31:22

Powiem szczerze , że na pana Korwina mam uczulenie i reaguję wysypka, więc wyłączyłam ten filmik już po 60 sek...
A tak w ogóle to coś cisza w mediach na temat podpisu prezydenta pod nasza ustawa, cieszyć się czy martwic?

tujs
30.06.2008 17:47:41

http://youtube.com/watch?v=dILobhZOUyE
Korwin wiecznie żywy jak Lenin

Ignacy
01.07.2008 00:00:54

"chomik" napisał:

Dawno było, ale jak zawsze ciekawie http://youtube.com/watch?v=dILobhZOUyE


mnie najbardziej ujął fragment o perukach
dobre było też to, że sędiza powinien dostawać sprawę w pociągu - generalnie popieram, tyko czemu akurat z Kielc

bogs
01.07.2008 06:45:09

Likwidacja wydziałów grodzkich.
http://www.rp.pl/artykul/156486.html

Johnson
01.07.2008 07:13:43

"bogs" napisał:


http://www.rp.pl/artykul/156486.html


Artykuł mija się lekko z rzeczywistością. U nas Prezes wcale się nie zgodził na likwidację Wydziału Grodzkiego a i tak go skasowali.

filozof
01.07.2008 07:55:13

Następne w kolejce są małe sądy.

rbk
01.07.2008 08:09:07

"filozof" napisał:

Następne w kolejce są małe sądy.


Jest to zaplanowana akcja zastraszania nie mająca żadnych szans na realizację z uwagi na względy enonomiczno-organizacyjne. Niby gdzie się będą toczyć sprawy z mniejszych sądów. Na trawce przed sądem okręgowym. A może dwie niezależne rozprawy na jednej sali rozpraw w tym samym czasie. No chyba, że jak stadiony na EURO oraz metro, wybudują nowe większe sądy.

[ Dodano: Wto Lip 01, 2008 8:12 am ]
Ostatecznie oddanie w ręce władzy wykonawczej decyzji o znoszeniu sądów i wydziałów może być niekonstytucyjne i mam nadzieje, ze KRS coś z tym zrobi.

Justibas
01.07.2008 08:46:25

http://www.rp.pl/artykul/156494.html

Krzych
01.07.2008 11:39:12

"rbk" napisał:

Jest to zaplanowana akcja zastraszania nie mająca żadnych szans na realizację z uwagi na względy enonomiczno-organizacyjne. Niby gdzie się będą toczyć sprawy z mniejszych sądów. Na trawce przed sądem okręgowym. A może dwie niezależne rozprawy na jednej sali rozpraw w tym samym czasie. No chyba, że jak stadiony na EURO oraz metro, wybudują nowe większe sądy.

[ Dodano: Wto Lip 01, 2008 8:12 am ]
Ostatecznie oddanie w ręce władzy wykonawczej decyzji o znoszeniu sądów i wydziałów może być niekonstytucyjne i mam nadzieje, ze KRS coś z tym zrobi.

Właściwie to ma być taka niby likwidacja. MS planuje formalnie zlikwidować te sądy, faktycznie pozostawiając je jako "filie". W tych filiach będą pracować dalej ci sami sędziowie i pracownicy. Zlikwidują jedynie stanowiska funkcyjne z prezesem łącznie.
Pytanie po co więc chcą zlikwidować ?
Artykuł pośrednio moim zdaniem daje odpowiedź. Zdanie "Prezes nie może bowiem przenosić sędziów bez ich zgody." jest odpowiedzią. Bez dyscyplinarki, możliwość zsyłki.
Przestaje mi się to podobać.

art_60
01.07.2008 11:42:23

"rbk" napisał:

Następne w kolejce są małe sądy.


Jest to zaplanowana akcja zastraszania nie mająca żadnych szans na realizację z uwagi na względy enonomiczno-organizacyjne. Niby gdzie się będą toczyć sprawy z mniejszych sądów. Na trawce przed sądem okręgowym. A może dwie niezależne rozprawy na jednej sali rozpraw w tym samym czasie. No chyba, że jak stadiony na EURO oraz metro, wybudują nowe większe sądy.

[ Dodano: Wto Lip 01, 2008 8:12 am ]
Ostatecznie oddanie w ręce władzy wykonawczej decyzji o znoszeniu sądów i wydziałów może być niekonstytucyjne i mam nadzieje, ze KRS coś z tym zrobi. W pełni popieram rbk. Argument: ,,lepiej siedźmy cicho, bo nasz sąd zlikwidują " działa niestety zastraszająco na niektórych sędziów. I jak to się ma do niezależności sądów od władzy wykonawczej?

Darkside
01.07.2008 14:46:55

Sokojnie, zmieni się minister zmieni się koncepcja, będą jeszcze i tworzyć.

Dreed
01.07.2008 23:53:34

http://www.rp.pl/artykul/156943.html

Tylko dlaczego nikt nie zauważa, że grozi nam zapaść sądownictwa.... Już niedługo, będziemy zmuszeni do posunięć jak sędziowie na Słowenii, a tam i tak wynagrodzenia są wyższe niż u nas.... Przynajmniej tk bylo w 2004r. zgodnie z raportem CePEJ

bladyswit
02.07.2008 00:05:24

bez komentarza...

Sebol
02.07.2008 07:28:44

http://prawo.gazetaprawna.pl/komentarze/24359,komentarz_gp_przegrana_z_czasem.html

Maltazar
02.07.2008 08:31:40

"Dreed" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/156943.html

Tylko dlaczego nikt nie zauważa, że grozi nam zapaść sądownictwa.... Już niedługo, będziemy zmuszeni do posunięć jak sędziowie na Słowenii, a tam i tak wynagrodzenia są wyższe niż u nas.... Przynajmniej tak było w 2004r. zgodnie z raportem CePEJ


Zapaść sądownictwa jest tylko kwestią czasu. Nie stanie się to z dnia na dzień. Właśnie podsumowałem wpływ w moim wydziale za pierwsze półrocze. Juz wiem, że spraw jest więcej.
a zatem
więcej spraw + relatywnie niższe wynagrodzenia = zero motywacji do wytężonej pracy= pogorszenie statystyk= petent dłużej czeka na rozstrzygnięcie jego sprawy

Darkside
02.07.2008 09:13:40

"Maltazar" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/156943.html

Tylko dlaczego nikt nie zauważa, że grozi nam zapaść sądownictwa.... Już niedługo, będziemy zmuszeni do posunięć jak sędziowie na Słowenii, a tam i tak wynagrodzenia są wyższe niż u nas.... Przynajmniej tak było w 2004r. zgodnie z raportem CePEJ


Zapaść sądownictwa jest tylko kwestią czasu. Nie stanie się to z dnia na dzień. Właśnie podsumowałem wpływ w moim wydziale za pierwsze półrocze. Juz wiem, że spraw jest więcej.
a zatem
więcej spraw + relatywnie niższe wynagrodzenia = zero motywacji do wytężonej pracy= pogorszenie statystyk= petent dłużej czeka na rozstrzygnięcie jego sprawy

A to Polska właśnie .
Gdy się zapadnie będziemy się martwić.

Co do wpływu, w miom wydziale K + 20%, W + 15%, a jeszcze wszystko nie zarejestrowane.

Jarosiński
02.07.2008 12:18:31

U mnie trochę większy wpływ niż w I kwartale ale niższy niż rok temu za wyjątkiem Kp; jednak motywacja zdezydowanie w dół co przekłada się na załatwialność; zaległości wzrosły;
w kwartalnej informacji na temat usuwania zaległości i spraw starych jako jeden z powodów podałem demotywację spowodowaną traktowaniem sędziów przez pozostałe dwie władze i wysłałem do SO, przeciwż to szczera prawda

Darkside
02.07.2008 12:42:45

Prostuję poprzedni post, w k. +25 %, właśnie przyszła pocztą kolejna partia a.o. z 30.06.08 r. Pierwszy raz w historii wydzialu grodzkiego w rep. K jest więcej numerków niż w W.

Jarosiński
02.07.2008 13:21:48

Wszystko zależy jaki kaliber tych spraw; 30.06. wpłynęła jedna sprawa z PO; 20 oskarżonych o kilkadziesiąt czynów; z tej samej PO pół roku temu a/o przeciwko 62 oskarżonym o około 200 czynów; 3 sędziów w wydziale :sad: statystyka siada

piotr412
02.07.2008 13:25:23

"Jarosiński" napisał:

w kwartalnej informacji na temat usuwania zaległości i spraw starych jako jeden z powodów podałem demotywację spowodowaną traktowaniem sędziów przez pozostałe dwie władze i wysłałem do SO, przeciwż to szczera prawda


Gratuluję odwagi, mam nadzieję że za szczerość nie spotkają Cię jakieś przykrości.

Darkside
02.07.2008 13:32:49

Przy zmniejszeniu obsady wydziału o 2 etaty i jednoczesnym wzroście ilości spraw o 25%, jakie one by nie były i tak będzie ciekawie.

art_60
02.07.2008 13:34:50

"piotr412" napisał:

w kwartalnej informacji na temat usuwania zaległości i spraw starych jako jeden z powodów podałem demotywację spowodowaną traktowaniem sędziów przez pozostałe dwie władze i wysłałem do SO, przeciwż to szczera prawda


Gratuluję odwagi, mam nadzieję że za szczerość nie spotkają Cię jakieś przykrości. W skład nieskazitelnego charakteru jaki przecież ma każdy sędzia musi wchodzić też szczerość, stąd o żadnych przykrościach nie może być mowy, bo i za co? za powiedzenie prawdy? za to należy się wręcz nagroda

gzrech
02.07.2008 14:04:45

W mom wydziale - wydział karny SR, SSR przewodniczacy, 1 SSR (czyli ja), 1 ASR - wpływ w tym roku spadł totalnie na dziś w K mamy zarejestrowanych 205 spraw, w zeszył roku o tej porze było przeszło 400, kilka lat temu około 500, za to znacznie wzrosła ilość spraw w Kp (nieszczęsne zażalenia). A wszystko przez to, że po zmianie k.p.k. większość spraw kierowana jest do wydziału grodzkiego - chłopaki mają tam niezły za......l
Tyle, że sprawy kierowane do karnego to w wiekszości wielotomowe kasztany. Mam kilka takich w decernacie.
Orzekałem w grodzkim przez 2 lata i nawet pomimo znacznego wzrostu wpływu chętnie bym tam wrócił, po prostu sprawy są prostsze.

Jarosiński
02.07.2008 14:12:01

"piotr412" napisał:

w kwartalnej informacji na temat usuwania zaległości i spraw starych jako jeden z powodów podałem demotywację spowodowaną traktowaniem sędziów przez pozostałe dwie władze i wysłałem do SO, przeciwż to szczera prawda


Gratuluję odwagi, mam nadzieję że za szczerość nie spotkają Cię jakieś przykrości.
Co najwyżej odwołają mnie z PW z powodu niemania daru przekonywania i braku umiejętności motywowania po blisko 18 latach pewuwowania chyba czas na wypoczynek

piotr412
02.07.2008 14:51:38

"art_60" napisał:

W skład nieskazitelnego charakteru jaki przecież ma każdy sędzia musi wchodzić też szczerość, stąd o żadnych przykrościach nie może być mowy, bo i za co? za powiedzenie prawdy? za to należy się wręcz nagroda


Zgadzam się z Tobą i również nie mam oporów, żeby powiedzieć publicznie to, co myślę. Znam jednak parę przykładów na to, że niestety wierchuszka niechętnie patrzy na takie osoby i ceni tych co wiernie i biernie siedzą na stołeczkach, a na każde pismo odpowiadają w stylu: "zalecenia zostały wykonane, zobowiązano pracowników i sędziów do ich bezwzględnego przestrzegania i wyeliminowania nieprawidłowości na przyszłość, wzmożono kontrolę nad przedstawioną kategorią spraw" a potem cichutko najlepszemu koledze powiedzą (słusznie) że "zastrzeżenia były bezsensowne i sprzeczne ze sobą (w jednym z pism było - zwiększyć szybkość postępowania, a w następnym akapicie - sprawy rozpatrywać ze wzmożoną wnikliwością i dokładnością, więcej czasu przeznaczać na wokandzie na jedną sprawę) a zalecenia nie do wykonania przy danej obsadzie wydziału.

uksc
02.07.2008 19:19:51

http://www.prawnik.pl/temat_dnia,_konferencja_w_senacie_kariera_prawnika,79489,0,0,0.html

dwa ciekawe urywki

Joanna Agacka-Indecka, prezes NRA przedstawiając perspektywy zawodowe młodych prawników w Polsce. Stwierdziła bowiem iż kariera prawnika w Polsce jest postrzegana jako wyraz awansu społecznego, osiągnięcia wysokiego standardu finansowego i stabilizacji. W rzeczywistości jednakże adwokaci i radcowie prawni borykają się z szeregiem problemów tj. brak asystentów Notabene według polskiej listy płac średnie zarobki adwokata z ośmioletnim stażem wynoszą 2000 tysiące złotych.
Konferencje swoją obecnością zaszczycił także były prezes TK, Jerzy Stępień. W swoim wystąpieniu zaznaczył iż w Polsce przyjął się urzędniczy model kariery sędziowskiej, który został przyjęty z modelu II RP. Nie miała ona czasu na zbudowanie własnych wzorców i przejęła je z autorytatywnych państw zaborczych, grabieżców RP.

Prezes podkreślił także stanowczo iż niedopuszczalne jest aby w Ministerstwie Sprawiedliwości pracowali sędziowie, gdyż powyższa sytuacja jest łamaniem orzecznictwa TK.


ci adwokaci co zarabiają 2000 zł to praktykują chyba w tych sądach, w których sędziowie zarabiają 8600 zł .


sorry przeoczyłem, że chodzi o "2000 tysiące" (czytaj dwa miliony - jeśli tak to pomyliłem się - wyjątkowo optymistycznie przedstawia te średnie zarobki adwokatów).

Dred
02.07.2008 19:33:39

2000 tysiące złotych = 2.000.000 zł ???

kazanna
02.07.2008 21:25:37

nono, i co my tu jeszcze robimy w sądzie

luke
02.07.2008 21:36:08

to jest kwota do podatku

suzana22
02.07.2008 21:43:44

"uksc" napisał:

http://www.prawnik.pl/temat_dnia,_konferencja_w_senacie_kariera_prawnika,79489,0,0,0.html



Artykuł to pomieszanie z poplątaniem nie tylko jak chodzi o te średnie dochody adwokata z ośmioletnim stażem. Mamy tam też takie perełki: ,,Joanna Agacka-Indecka, prezes NRA przedstawiając perspektywy zawodowe młodych prawników w Polsce. Stwierdziła bowiem iż kariera prawnika w Polsce jest postrzegana jako wyraz awansu społecznego, osiągnięcia wysokiego standardu finansowego i stabilizacji. W rzeczywistości jednakże adwokaci i radcowie prawni borykają się z szeregiem problemów tj. brak asystentów'

Jakich u licha asystentów? Przecież jak potrzebują, to ich sobie zatrudniają i tyle.

Darkside
03.07.2008 08:01:52

"uksc" napisał:

Notabene według polskiej listy płac średnie zarobki adwokata z ośmioletnim stażem wynoszą 2000 tysiące złotych.


Ta pani chyba bredzi. 2.000 złotych to taki sobie adwokat ma za jedną sprawę.

2.000.000 to też lekka przesada.

Podejrzewam, że chodziło o 200.000,00 złotych.

Justibas
03.07.2008 09:24:40

opieszałe sądy i leniwi sędziowie :
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/24469,sady_coraz_szybciej_wydaja_nakazy_zaplaty.html

uksc
03.07.2008 10:50:36

"Justibas" napisał:

opieszałe sądy i leniwi sędziowie :
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/24469,sady_coraz_szybciej_wydaja_nakazy_zaplaty.html


Takich artykułów musiałoby byc najpierw ze sto, później musieliby je przeczytac jacyś dzinikarze z TV i radia i tam je ze sto razy zacytować w programach publicyctycznych to może dopiero wtedy wyryta w pamieci większości i powtarzana przy każdej okazji opinia o 1000 dniach na skończnie sprawy zaczęłaby się zmieniać.

I wtedy byłoby całkiem inne przebicie się protestu sędziów do świadomości dzinnikarzy, bo mówiliby, że tak się poprawiło już w sądach, że w 46 dni można skończyć sprawę a przez zaniechania można doprowadzić do tego, że znowu wróci 1000 dni jak było kiedyś.

Uważam, że słuzby prasowe KRS jak i iustitia powinny bardzo czesto wskazywac na rzeczywisty czas trwania procesów i wskazywać jak poprawił się w ostatnich latach oraz promować przy każdej okazji dane z tej dużej ilości sądów gdzie ten czas jest znikomy (wskaźnik zaległości wynosi maksymalnei miesiąc lub dwa) aby przez pryzmat Warszawy nie budowano opinii o szybkości działania sądów w całym kraju. (chyba, że i tam się już zdecydowanie poprawiło - jeśli tak to prosze o korektę).

Justibas
03.07.2008 11:38:22

http://www.prawnik.pl/temat_dnia,_konferencja_w_senacie_kariera_prawnika,79489,0,0,0.html

dwa ciekawe urywki

Joanna Agacka-Indecka, prezes NRA przedstawiając perspektywy zawodowe młodych prawników w Polsce. Stwierdziła bowiem iż kariera prawnika w Polsce jest postrzegana jako wyraz awansu społecznego, osiągnięcia wysokiego standardu finansowego i stabilizacji. W rzeczywistości jednakże adwokaci i radcowie prawni borykają się z szeregiem problemów tj. brak asystentów Notabene według polskiej listy płac średnie zarobki adwokata z ośmioletnim stażem wynoszą 2000 tysiące złotych.

Skoro zarabiają średnio 2000zł, to dlaczego masowo nie przenoszą się do sądów?
Przecież nawet my zarabiamy dwa razy tyle

Jarosiński
03.07.2008 13:51:32

no biorą jeszcze na te łapówki dla nas, a to poza rachunkiem

rbk
03.07.2008 14:37:08

"Justibas" napisał:

http://www.prawnik.pl/temat_dnia,_konferencja_w_senacie_kariera_prawnika,79489,0,0,0.html

dwa ciekawe urywki

Joanna Agacka-Indecka, prezes NRA przedstawiając perspektywy zawodowe młodych prawników w Polsce. Stwierdziła bowiem iż kariera prawnika w Polsce jest postrzegana jako wyraz awansu społecznego, osiągnięcia wysokiego standardu finansowego i stabilizacji. W rzeczywistości jednakże adwokaci i radcowie prawni borykają się z szeregiem problemów tj. brak asystentów Notabene według polskiej listy płac średnie zarobki adwokata z ośmioletnim stażem wynoszą 2000 tysiące złotych.

Skoro zarabiają średnio 2000zł, to dlaczego masowo nie przenoszą się do sądów?
Przecież nawet my zarabiamy dwa razy tyle



Jestem w stanie w to uwierzyć. TYLE JEST NA PAPIERZE i KASY FISKALNE TEGO NIE ZMIENIĄ. W jednej ze spraw którą prowadziłem znajomy prawnik powiedział, że oskarżony dał mecensowi 15.000 złotych. Za jedną sprawę.

Flatron
03.07.2008 14:39:49

Moj znajomy zaplacil ze sprawe rozwodowa 15.000zl adwokatowi. Zona pozew wycofala po 2 miesiacach od wnieseienia do sadu,nie bylo zadnej rozprawy. Kolega odzyskal od adwokata...4000zl.

Jarosiński
03.07.2008 14:45:40

taaa szara strefa

Dreed
03.07.2008 15:09:33

TEKST WETA PANA PREZYDENTA - bardzo ładne uzasadnienie

http://www.prezydent.pl/x.download?id=18525969


Sejm
Rzeczypospolitej Polskiej

W n i o s e k

Na podstawie art. 122 ust. 5 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r. odmawiam podpisania ustawy z dnia 25 czerwca 2008 r. zmieniającej ustawę o zmianie ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych oraz niektórych innych ustaw, ustawę o prokuraturze oraz ustawę – Prawo o ustroju sądów powszechnych.

Odmowę podpisania ustawy motywuję następującymi względami:

I. Ustawa z dnia 25 czerwca 2008 r. zmieniająca ustawę o zmianie ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych oraz niektórych innych ustaw, ustawę
o prokuraturze oraz ustawę – Prawo o ustroju sądów powszechnych –
w przypadku wejścia w życie – uniemożliwi nagradzanie sędziów z długoletnim stażem orzeczniczym, nienagannie wykonujących swoje obowiązki i z różnych przyczyn nieaspirujących do objęcia stanowisk sędziowskich w sądach wyższych. Ustawa likwiduje oczekiwaną przez środowisko sędziowskie instytucję tzw. awansu poziomego i tym samym, wbrew obietnicy ustawodawcy z 2007 r., negatywnie wpływa na sytuację sędziów z długoletnim stażem, których, w imię dobra wymiaru sprawiedliwości, należy powstrzymać od porzucenia togi sędziowskiej na rzecz wykonywania innego, nieporównywalnie lepiej opłacanego zawodu prawniczego.
Odmowa podpisania ustawy nie jest spowodowana wyłącznie kierowanymi do Kancelarii Prezydenta RP licznymi apelami środowiska sędziowskiego o zawetowanie ustawy, jest przede wszystkim reakcją Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej na sposób, w jaki Rząd jako projektodawca oraz reprezentanci Sejmu i Senatu, z pominięciem konstytucyjnego wymogu równoważenia władz, wpływają na status sędziów i z narażeniem prawidłowości funkcjonowania państwa demokratycznego niewłaściwie zabezpieczają pozycję materialną osób ferujących wyroki w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej.

Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej konsekwentnie domaga się zmiany zasad wynagradzania sędziów. W oparciu o upoważnienie zawarte w art. 91 § 8 ustawy z dnia 27 lipca 2007 r. – Prawo o ustroju sądów powszechnych (Dz. U. Nr 98, poz. 1070, z późn. zm.), w maju br. przekazał do kontrasygnaty Prezesowi Rady Ministrów nowelizację rozporządzenia z dnia 6 maja 2003 r. w sprawie stawek podstawowych wynagrodzenia zasadniczego sędziów sądów powszechnych, asesorów i aplikantów sądowych oraz stawek dodatku funkcyjnego sędziów (Dz. U. Nr 83, poz. 761, z późn. zm.). W przekazanym do kontrasygnaty rozporządzeniu proponowano, by wielokrotność kwoty bazowej stanowiąca podstawę dla ustalania wynagrodzenia zasadniczego sędziego sądu apelacyjnego wzrosła z 4,8 do 5,7. Odpowiednio przewidziano również zwiększenie wskaźnika mnożnikowego w stosunku do wynagrodzenia zasadniczego sędziego sądu okręgowego (z 4,0 do 4,7), sędziego sądu rejonowego (z 3,3 do 3,9) oraz asesora sądowego (z 2,5 do 2,9).
Akt Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej nie uzyskał kontrasygnaty Prezesa Rady Ministrów pomimo pozytywnej opinii Krajowej Rady Sądownictwa.

Celem odmowy podpisania ustawy, poza zakwestionowaniem zawartych w niej regulacji, jest również umożliwienie powrotu do dyskusji dotyczącej statusu sędziów i w konsekwencji spowodowanie podjęcia pilnych działań zmierzających do zmiany zasad wynagradzania sędziów. Zmiana zasad wynagradzania sędziów jest niezbędna, ponieważ sędziowie są jedyną kategorią zawodową, której warunki pracy i wynagrodzenie stanowią przedmiot wyraźnej regulacji konstytucyjnej, sama zaś systematyka Rozdziału VIII, a także usytuowanie przepisu art. 178 ust. 2 Konstytucji, jednoznacznie wskazują, że obydwa te elementy wpisane są w konstrukcję ustrojowej pozycji sędziów. Celem normy konstytucyjnej jest stworzenie realnych, odpowiednich podstaw i gwarancji właściwego wypełniania przez sędziów fundamentalnej dla demokratycznego państwa prawnego funkcji orzeczniczej.
Konstytucja nakłada na ustawodawcę zwykłego szczególne obowiązki zarówno w odniesieniu do kształtowania poziomu tych wynagrodzeń, jak i tworzenia gwarancji ich ochrony. Problematyka związana z sytuacją sędziów powinna być postrzegana przede wszystkim w kontekście szeroko rozumianego dobra wymiaru sprawiedliwości.

Ustawa z dnia 25 czerwca 2008 r. zmieniająca ustawę o zmianie ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych oraz niektórych innych ustaw, ustawę o prokuraturze oraz ustawę – Prawo o ustroju sądów powszechnych, jest kolejnym przykładem nieuwzględniania przez ustawodawcę potrzeby zapewnienia sędziom właściwych warunków pracy i wynagrodzenia. Pojawia się teza o zagrożeniu dla właściwego funkcjonowania władzy sądowniczej. Potwierdzeniem takiej opinii jest zapowiedź środowiska sędziowskiego doprowadzenia poprzez spory sądowe do oceny zgodności z Konstytucją obecnych aktów normatywnych dotyczących płac sędziów.

Przekazywana do ponownego rozpatrzenia ustawa z dnia 25 czerwca
2008 r. uchyla część istotnych postanowień ustawy z dnia 29 czerwca 2007 r.
o zmianie ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 136, poz. 959 oraz Nr 230, poz. 1698).

Zgodnie z ustawą z dnia 29 czerwca 2007 r., z dniem 1 lipca 2008 r., sędziowie sądów rejonowych oraz sędziowie sądów okręgowych, którzy pełnią służbę na zajmowanych stanowiskach co najmniej piętnaście lat i po osiągnięciu drugiej stawki awansowej wynagrodzenia zasadniczego wykonują swoją pracę bez zastrzeżeń, a ponadto nie zostali ukarani karą dyscyplinarną, mogą występować z wnioskami o powołanie odpowiednio na stanowisko „sędziego sądu okręgowego w sądzie rejonowym” albo „sędziego sądu apelacyjnego w sądzie okręgowym”. Oba stanowiska są równorzędne pod względem płacowym ze stanowiskami odpowiednio sędziego sądu okręgowego i sędziego sądu apelacyjnego. Powoływanie na nowe stanowiska dokonywane byłoby bez potrzeby tworzenia wolnego lub zwolnienia stanowiska sędziowskiego, bowiem sędziowie w ten sposób uhonorowani nadal zajmowaliby miejsce służbowe w sądzie niższym. Sędziowie powołani na stanowisko „sędziego sądu okręgowego w sądzie rejonowym” albo „sędziego sądu apelacyjnego w sądzie okręgowym” zachowaliby inwestyturę w dotychczasowym zakresie, a do orzekania w sądzie wyższym mogli by być wyznaczani w drodze delegowania, tak jak na stanowiskach niższych.
O aprobacie przez sędziów instytucji „awansu poziomego” świadczą wnioski kierowane do prezesów właściwych sądów przez sędziów spełniających kryteria powołania na wyższe stanowiska sędziowskie wprowadzone ustawą z 2007 r., i to pomimo uchwalenia przez Sejm ustawy znoszącej nową formułę awansu sędziowskiego.
O aprobacie możliwości poziomego awansowania świadczy również treść apeli kierowanych do Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej z prośbą o odmowę podpisania ustawy z dnia 25 czerwca 2008 r.
W petycjach przekazanych Prezydentowi przez sędziów Sądu Rejonowego w Krośnie Odrzańskim, Sądu Rejonowego w Brzesku, Sadu Rejonowego w Choszcznie, Sądu Rejonowego w Elblągu, Sądu Rejonowego w Wysokiem Mazowieckiem, Sądu Rejonowego w Koninie, Sądu Rejonowego w Toruniu, Sądu Rejonowego w Chrzanowie, Sądu Rejonowego w Turku, Sądu Rejonowego w Sulęcinie, Sądu Rejonowego w Koninie, Sądu Rejonowego w Mrągowie, Sądu Rejonowego w Kwidzynie, Sądu Rejonowego w Legnicy, Sądu Rejonowego w Myśliborzu, Sądu Okręgowego w Łodzi, Sądu Okręgowego w Warszawie oraz w uchwałach Zgromadzenia Ogólnego Sędziów okręgu Sądu Okręgowego w Słupsku oraz Zgromadzenia Ogólnego Sędziów Okręgu Opolskiego, zasadnie wskazuje się na podstawowy walor rozwiązań przyjętych przez ustawodawcę w 2007 r., to jest uwzględnienie sytuacji sędziów orzekających w sądach mających siedziby w mniejszych ośrodkach.
Faktem jest, że dostęp do wyższych stanowisk sędziowskich (sędziego sądu okręgowego i sędziego sądu apelacyjnego) jest ograniczony i najczęściej powołanie na wyższe stanowisko sędziowskie, odbywające się w drodze konkurencyjnego wyboru przez Krajową Radę Sądownictwa, musi się wiązać także ze zmianą miejsca zamieszkania lub podjęcia uciążliwych dojazdów do sądu wyższego, co w wielu przypadkach jest znacznym utrudnieniem w różnych sytuacjach życiowych i rodzinnych. Dlatego praktyka dowodzi, że do sądów wyższych instancji zwykle awansują sędziowie z miasta, w którym siedzibę ma tenże sąd. Także ograniczona liczba stanowisk w sądach wyższych instancji, zwłaszcza w mniejszych jednostkach sądowych, nie daje rzeczywistej możliwości awansu wielu wybitnym sędziom, którzy wiele lat swojej służby sędziowskiej zmuszeni są wykonywać w sądach rejonowych. Środowisko sędziowskie z wielkim zadowoleniem i nadziejami odebrało uchwalenie ustawy z dnia 29 czerwca 2007 r. Uznano, że jest to pierwszy od wielu lat krok w kierunku wzmocnienia pozycji sędziego i stworzenia długofalowej ścieżki kariery sędziego pozwalającej na zatrzymanie w zawodzie najlepszych sędziów.Koncepcja tzw. awansu poziomego, mającego stanowić formę nagradzania w szczególności dobrych sędziów z długoletnim stażem, nie jest zgodna z planowaną przez obecną ekipę rządową reformą sądownictwa powszechnego, a zwłaszcza z projektowanym przez tę ekipę modelem kariery sędziowskiej.

Jednakże na podstawie jedynie ogólnych twierdzeń o mającej nastąpić w przyszłości zmianie modelu kariery sędziowskiej trudno obecnie odnieść się do planowanej reformy. Faktem jest natomiast, iż zapowiedź jej wprowadzenia poprzedza odebranie sędziom oczekiwanej przez nich możliwości awansu poziomego.

II. Ponadto zastrzeżenia natury konstytucyjnej wzbudza fakt uchwalenia ustawy z dnia 25 czerwca 2008 r. w trybie pilnym. Zgodnie z art. 123 ust. 1 Konstytucji – jeżeli przedmiotem ustawy jest regulowanie ustroju władz, w tym władzy sądowniczej – tryb pilny nie może mieć zastosowania. Tworzenie i znoszenie stanowisk w sądach oraz kształtowanie systemu wynagrodzeń i statusu sędziów powinno następować w zwykłym trybie. Ponadto tryb pilny może być zastosowany tylko w „uzasadnionych wypadkach”, co oznacza w szczególności, że wnosząc w imieniu Rady Ministrów pilny projekt ustawy należy wskazać okoliczności uzasadniające zastosowanie tego szczególnego trybu ustawodawczego. Taką okolicznością wskazaną w projekcie rządowym (druk sejmowy nr 586/VI z dnia 5 czerwca 2008 r.) była jedynie konieczność uchwalenia ustawy w takim terminie, aby weszła w życie z dniem 1 lipca 2008 r.
Fakt wprowadzenia instytucji tzw. awansu poziomego był projektodawcy znany od dawna, tj. od dnia 29 czerwca 2007 r. i trudno pozytywnie ocenić nadanie projektowi ustawy klauzuli pilności. Wystąpienie przez Radę Ministrów z wnioskiem o uchwalenie ustawy w tak ekstraordynaryjnym trybie świadczyć może o braku rzeczywistej koncepcji reformy sądownictwa powszechnego.

Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej uznając, że wymiar sprawiedliwości będzie funkcjonował prawidłowo, jedynie wtedy gdy warunki pracy sędziów oraz ich wynagrodzenia będą adekwatne do godności urzędu sędziego oraz zakresu jego obowiązków, z aprobatą przyjmie rozwiązania zmierzające do faktycznej poprawy sytuacji sędziów. Ustawa z dnia 25 czerwca 2008 r. zmieniająca ustawę o zmianie ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych oraz niektórych innych ustaw, ustawę o prokuraturze oraz ustawę – Prawo o ustroju sądów powszechnych, tego warunku nie spełnia.

Przedstawiając motywy, które skłoniły mnie do odmowy podpisania ustawy zwracam się do Wysokiej Izby o ich uwzględnienie.

Lech Kaczyński

Miniecki
03.07.2008 15:30:44

Noooooooooo!!! Prezydencie!!! Miodzio!!!

AQUA
03.07.2008 16:04:33

Uzasadnienie weta Pana Prezydenta jest bardzo piękne i dokładnie o to nam chodziło.

Być może będziemy dzięki temu mogli liczyć wreszcie na konstruktywną dyskusję??????

K.Piotrowski
03.07.2008 16:07:37

Uzasadnienie dobre ale czy to kogoś przekona?



W jedności siła!!!

jankal
03.07.2008 17:54:32

a może wypadałoby chociaż wysłać maila do Prezydenta i zwyczajnie podziękować za zajęte stanowisko !!!

censor
03.07.2008 18:02:44

Popieram! To apel do moderatorów forum o zorganizowanie takiej akcji, a także sugestia pod adresem Iustitii!

AQUA
03.07.2008 18:04:26

"jankal" napisał:

a może wypadałoby chociaż wysłać maila do Prezydenta i zwyczajnie podziękować za zajęte stanowisko !!!


Jeszcze raz powtarzam: nie piszmy maili do Pana Prezydenta RP.

Może być forma pisemna, ale maile odpadają.

Pozdr.

xvart
03.07.2008 18:05:32

http://gazeta.naszemiasto.pl/index.php?id=artykul&i=1404

wprawdzie to nie jest o sędziach. Ale jest tak: gówniarz za mycie szyb zarabia po 200 zł dziennie. Pięć dni w tygodniu, razy cztery tygodnie...

??:

Co ja jeszcze robię za tym stołem?

AQUA
03.07.2008 18:51:11

"censor" napisał:

Popieram! To apel do moderatorów forum o zorganizowanie takiej akcji, a także sugestia pod adresem Iustitii!


Bardzo przepraszam, ale do dzisiaj nic nie wiem o tym, aby IUSTITIA zwracała się z apelem do Prezydenta RP o weto.

Nie rozumiem zatem, dlaczego IUSTITIA miałaby podziękować Prezydentowi za coś, o co prawdopodobnie nie zwracała się ????

Chyba że macie inne informacje, to mnie sprostujcie

Pozdr.

Ignacy
03.07.2008 22:24:38

TEKST WETA PANA PREZYDENTA - bardzo ładne uzasadnienie
(............)

Celem odmowy podpisania ustawy, poza zakwestionowaniem zawartych w niej regulacji, jest również umożliwienie powrotu do dyskusji dotyczącej statusu sędziów i w konsekwencji spowodowanie podjęcia pilnych działań zmierzających do zmiany zasad wynagradzania sędziów. Zmiana zasad wynagradzania sędziów jest niezbędna, ponieważ sędziowie są jedyną kategorią zawodową, której warunki pracy i wynagrodzenie stanowią przedmiot wyraźnej regulacji konstytucyjnej, sama zaś systematyka Rozdziału VIII, a także usytuowanie przepisu art. 178 ust. 2 Konstytucji, (...........)


No i o to chodzi - weto Prezydenckie to gratka dla dziennikarzy politycznych, zatem wracamy na tapetę kolegów redakcyjnych
No i już widzę tą dyskusję w sejmie, podczas której poseł każdej partii będzie prześcigał się w zapewnieniach, że to jego partia dba najlepiej o sędziów i sądy - oczywiście g... prawda, no ale jak się publicznie wypowiedzą w tym tonie, to jak potem nie dadzą nam podwyżek - robimy strajk przez duże "S"

duralex
03.07.2008 22:36:25

osobiście dzięki akcji "veto" oraz akcji "brak kontrasygnaty" mam nadzieję, że kwestie wymiaru sprawiedliwości przez duże W i duże S, a w konsekwencji kwestie również naszych warunków pracy i płacy będą traktowane ambicjonalnie przez Donaldinio i Kaczorodinio w zbliżającej się kampanii prezydenckiej

wiem, wiem.... dla niektórych to odległa przyszlość, ale MOIM zdaniem prawdziwej reformy wymiaru nie przeprowadzimy w ciągu 5 - 6 m - cy

odnośnie postów zamieszczonych w tym czy innym wątku, że na bardziej radyklane formy protestu przyjdzie czas po 25.09.08. to... zgadzam się i nie zgadzam się

zapalnowanie następnych ruchów nie musi oznaczać, że te formy protestu wprowadzimy w życie (chociaż osobiście wątpię, aby po 25.09. nie było potrzeby radyklizowania naszych dsziałań), jednak powinniśmy być przygotowani na w miarę skuteczną formę protestu wprowadzoną w miarę krótko po 25.09., jeżeli dzień ten nie przyniesie oczekiwanych przez nas rezultatów...

nie wykluczam, że Stowarzyszenie Sedziów ma przygotowany wariant B, natomiast stanowczo sprzeciwiam się czemu innemu... nie życzę sobie traktowania mnie przedmiotowo i tyle

Dreed
04.07.2008 07:35:29

http://www.rp.pl/artykul/157968.html

http://www.rp.pl/artykul/157966.html !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Łukasz G.
04.07.2008 07:56:00

Fajni ci przedstawiciele KRS. W gazecie tak:

– Decyzja prezydenta jest zgodna z oczekiwaniami sędziów – mówi „Rz” sędzia Barbara Godlewska-Michalak, rzecznik prasowy Krajowej Rady Sądownictwa.

A w Komisji sejmowej tak:

Przedstawiciel KRS Beata Morawiec:
Proszę państwa, wbrew temu, co mówił poseł Dera, KRS nigdy nie popierała awansu poziomego. Być może, ktoś mógł odnieść takie wrażenie. Chcę powiedzieć jednak, że wątpliwości natury konstytucyjnej budzi awans poziomy, a nie proponowany przez rząd projekt ustawy


Przedstawiciel KRS Irena Piotrowska:
Nie jesteśmy przeciwni przyjęciu rządowego projektu ustawy. Chcemy upomnieć się o objęcie trzecią stawką awansową sędziów sądów apelacyjnych.


Sorry, ale na zewnątrz wygląda na to, że nie tylko SSP "I", ale również KRS nie wie czego chce (chyba, że obydwie te instytucje poszły po rozum do głowy).

beatah
04.07.2008 09:16:37

Bo decyzja Prezydenta jest zgodna z oczekiwaniami sędziów, co - niestety - nie oznacza, że z oczekiwaniami KRS. W tym zakresie brak stanowiska rzecznika.

tujs
04.07.2008 10:46:46

KRS to nie tylko sędziowie, poza tym kilku tam sedziów SA, którzy liczyli na III stawkę zamiast awansów poziomów i de facto na wecie Prezydenta tracą wszyscy SSA, którzy mają 15 letni staż w tym sądzie, a jak pamiętacie całe zamieszanie w tej kwestii w styczniu wywołali własnie prezesi SA

Darkside
04.07.2008 10:51:19

http://www.rp.pl/artykul/157968.html[/Dreed"]


Faworyzowanie adw. i r.pr przez Ćwioka jest faktem, to skutek powielanego mitu o tym jak to dobrze będzie się miało sądownictwo gdy przejdą do niego gwiazdy palestry .

amelius
04.07.2008 10:51:28

"Łukasz G." napisał:

Fajni ci przedstawiciele KRS. W gazecie tak:

– Decyzja prezydenta jest zgodna z oczekiwaniami sędziów – mówi „Rz” sędzia Barbara Godlewska-Michalak, rzecznik prasowy Krajowej Rady Sądownictwa.

A w Komisji sejmowej tak:

Przedstawiciel KRS Beata Morawiec:
Proszę państwa, wbrew temu, co mówił poseł Dera, KRS nigdy nie popierała awansu poziomego. Być może, ktoś mógł odnieść takie wrażenie. Chcę powiedzieć jednak, że wątpliwości natury konstytucyjnej budzi awans poziomy, a nie proponowany przez rząd projekt ustawy


Przedstawiciel KRS Irena Piotrowska:
Nie jesteśmy przeciwni przyjęciu rządowego projektu ustawy. Chcemy upomnieć się o objęcie trzecią stawką awansową sędziów sądów apelacyjnych.


Sorry, ale na zewnątrz wygląda na to, że nie tylko SSP "I", ale również KRS nie wie czego chce (chyba, że obydwie te instytucje poszły po rozum do głowy).

Takie wypowiedzi przedstawicieli KRS mogą tylko przyczynić się do pogorszenia naszej sytaucji. Ich zdaniem proponowany przez rząd projest ustawy był zgodny z Konstytucją! Pięknie. Po prostu pięknie! Dziękuję za takich przedstawicieli.

[ Dodano: Pią Lip 04, 2008 10:54 am ]
"tujs" napisał:

KRS to nie tylko sędziowie, poza tym kilku tam sedziów SA, którzy liczyli na III stawkę zamiast awansów poziomów i de facto na wecie Prezydenta tracą wszyscy SSA, którzy mają 15 letni staż w tym sądzie, a jak pamiętacie całe zamieszanie w tej kwestii w styczniu wywołali własnie prezesi SA

Widocznie wypowiadający się przedstawieiciel KRS - ktoś może pomyśleć, że to miarodajni przedstawiciele środowiska sędziów - są forpocztą tylko sędziów SA.

Łukasz G.
04.07.2008 11:02:31

"amelius" napisał:

Widocznie wypowiadający się przedstawieiciel KRS - ktoś może pomyśleć, że to miarodajni przedstawiciele środowiska sędziów - są forpocztą tylko sędziów SA.


Ta pierwsza cytowana Pani akurat nie pochodzi z SA: reprezentuje SO w Krakowie i jeszcze niedawno orzekała w SR. Ale czy coś to zmienia?

amelius
04.07.2008 11:23:10

"Łukasz G." napisał:

Widocznie wypowiadający się przedstawieiciel KRS - ktoś może pomyśleć, że to miarodajni przedstawiciele środowiska sędziów - są forpocztą tylko sędziów SA.


Ta pierwsza cytowana Pani akurat nie pochodzi z SA: reprezentuje SO w Krakowie i jeszcze niedawno orzekała w SR. Ale czy coś to zmienia?
Oczywiście, że niczego nie zmiania. Znam takich sędziów, orzekających w SR, którzy twierdzą, jak Ćwiąkalski, że wcale nie jesteśmy najgorzej uposażoną grupą zawodową, w związku z tym nie powinniśmy domagać się wiekszego wynagrodzenia. Powiem tak: daję każdemu człowiekowi prawo do posiadania własnych poglądów, nawet bardzo odmiennych od moich, moim kolegom sędziom także, ale nie zmienia to mojej bardzo krytycznej oceny ich poglądów i niepomiernego zdziwienia, że te poglądy takie właśnie są.

beatah
04.07.2008 12:07:40

"tujs" napisał:

KRS to nie tylko sędziowie, poza tym kilku tam sedziów SA, którzy liczyli na III stawkę zamiast awansów poziomów i de facto na wecie Prezydenta tracą wszyscy SSA, którzy mają 15 letni staż w tym sądzie, a jak pamiętacie całe zamieszanie w tej kwestii w styczniu wywołali własnie prezesi SA


Może nie tyle tracą, co nic nie zyskają. Pies, ogrodnik i coś tam jeszcze.

biropij
04.07.2008 13:37:56

Ciekawe ile w Polsce jest takich SSA z 15 letnim stażem?
Pewnie wiele by państwo nie dopłaciło gdyby oni też mieli awans poziomy.

rosan
04.07.2008 13:46:40

no tak,państwo w ogóle traci płacąc sędziom

ossa
04.07.2008 13:52:06

Oczywiście!!!! Społecznie prosze Państwa!!!! To jest służba!!!! Misja!!!!

a zeby w tynk, kaszanka i marmolada

bea
04.07.2008 18:14:24

"Łukasz G." napisał:

Widocznie wypowiadający się przedstawieiciel KRS - ktoś może pomyśleć, że to miarodajni przedstawiciele środowiska sędziów - są forpocztą tylko sędziów SA.
Ta pierwsza cytowana Pani akurat nie pochodzi z SA: reprezentuje SO w Krakowie i jeszcze niedawno orzekała w SR. Ale czy coś to zmienia?
a ta druga cytowana Pani około półtora roku temu zakończyła kadencję zarządzania SO Katowice, co też niczego nie zmienia

tujs
05.07.2008 08:38:02

PiS zarzuca Ćwiąkalskiemu upolitycznienie prokuratury

IAR | dodane 2008-07-05 (02:03)


PiS zarzuca Ćwiąkalskiemu upolitycznienie prokuratury


[color=red:0348116158]Wniosek o wotum nieufności dla ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ćwiąkalskiego jest przygotowywany [/color:0348116158]przez jego poprzednika Zbigniewa Ziobrę - ujawnia "Rzeczpospolita". Dziennik dodaje, że PiS zarzuca Ćwiąkalskiemu upolitycznienie prokuratury.

Poseł PO Sebastian Karpiniuk mówi gazecie, że wniosek przygotowywany przez PiS to "hucpa". W jego opinii ma on odwrócić uwagę od zarzutów wiszących nad Ziobrą.
"Rzeczpospolita" pisze, że Ziobro ma całą listę uwag wobec Ćwiąkalskiego. Najważniejszy powód, według byłego ministra, to bezprecedensowe upolitycznienie prokuratury i organów ścigania, które przejawia się w prowadzeniu śledztw wymierzonych w PiS.

Ziobro - pisze gazeta - krytykuje też Ćwiąkalskiego za "skręcanie postępowań, w których zagrożone są interesy biznesmenów związanych z PO, łagodzenie polityki karnej, likwidację sądów 24-godzinnych i [b:0348116158]zatrzymanie reformy wymiaru sprawiedliwości." [/b:0348116158]

TGC
06.07.2008 20:49:53

http://www.rp.pl/artykul/159119.html

bladyswit
06.07.2008 23:44:58

Tytuł nie pasuje do tekstu.

Justibas
07.07.2008 08:56:02

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/24979,sedziowie_chca_jasnych_kryteriow_awansu_poziomego.html

Łukasz G.
07.07.2008 09:05:06

Niestety po raz kolejny po lekturze tego rodzaju artykułu dochodzę do wniosku, że pomiędzy poziomem merytorycznym i klasą wypowiedzi strony społecznej i strony aparatu jest przepaść. Ciekawe tylko, dlaczego Pan Marek Celej już popiera awanse? Nie lubię być robiony w konia. Najpierw KRS uznaje je za diabła wcielonego, hołubi własny koszmarek w postaci dodatku orzeczniczego, a potem bez cienia zażenowania wypowiada się w obronie awansów poziomych. Zastanawiano się na tym forum czyją ekspozyturą jest KRS: MS, SO, SA itp., a ja myślę, że jest to ekspozytura ludzi, którzy własne poglądu zmieniają jak chorągiewka na wietrze czując tzw. nastroje.

Maltazar
07.07.2008 09:08:10

"Łukasz G." napisał:

Niestety po raz kolejny po lekturze tego rodzaju artykułu dochodzę do wniosku, że pomiędzy poziomem merytorycznym i klasą wypowiedzi strony społecznej i strony aparatu jest przepaść. Ciekawe tylko, dlaczego Pan Marek Celej już popiera awanse? Nie lubię być robiony w konia. Najpierw KRS uznaje je za diabła wcielonego, hołubi własny koszmarek w postaci dodatku orzeczniczego, a potem bez cienia zażenowania wypowiada się w obronie awansów poziomych. Zastanawiano się na tym forum czyją ekspozyturą jest KRS: MS, SO, SA itp., a ja myślę, że jest to ekspozytura ludzi, którzy własne poglądu zmieniają jak chorągiewka na wietrze czując tzw. nastroje.


Najważniejsze, że nie ględzą już o godności i etosie, a to duży postęp.

Sebol
07.07.2008 09:10:03

Ja tak do końca z tym bym się nie zgodził.... Zauważ, że jedyną osobą powiązaną z KRS, a czynnie i aktywnie nas wspierającą jest sędzia Marek Celej!!!
Zwróć uwagę, że napisałem "owiązaną", ponieważ sędzia Celej jest jedynie Dyretorem Biura Prawnego KRS-u, a nie wchodzi w jej skład. I watpię, żeby kiedykolwiek wszedł, właśnie za publicznie wygłaszane poglady, które bardzo często nie są zbieżne z przyjętą "linią".
Uważam, że sędziego Celeja nie powinnismy obrażać, tego rodzaju stwierdzeniami. Co iinego inne osoby

espanol
07.07.2008 10:15:25

Również nie zgadzam się, że sędzia Celej zmienia poglady. Zawsze walczył o zmiany i nie zmieniał swojego stanowiska

tujs
07.07.2008 10:18:19

zgadzam się z przedmówcą - sedzia M. Celej nie jest członkiem KRS

natomiast jego zaangazowanie w sprawy poprawy statusu sedziów powinno byc dodcenione zwłaszcza przez nas, gdyz w b. wielu sprawach mówimy jednym głosem - zapraszam do lektury artykułów sedziego Celeja

Voyto
07.07.2008 10:21:52

"TGC" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/159119.html


Ciekawe, czy to artykuł na zamówienie? Czy nie jest on przypadkiem jednym z argumentów przygotowujących MS do działań przeciwko nam m.in. w sprawie likwidacji awansów poziomych? Tak tylko się zastanawiam...

Justibas
07.07.2008 10:57:44

http://prawo.gazetaprawna.pl/komentarze/24980,komentarz_gp_gluchy_resort.html

espanol
07.07.2008 10:58:34

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/24979,sedziowie_chca_jasnych_kryteriow_awansu_poziomego.html

ossa
07.07.2008 11:20:34

A czytaliście komentarze do tego artykułu? To jakaś zgroza - mówie o asystentach. W moim wydziale są całkowicie przyzwoite asystentki, ale tym co tu wypisują to z przeproszeniem się w d. z dobrobytu chyba powywracało! Ja nie wiem, ale jak byłam np. aplikantem to wiedziałam gdzie jest moje miejsce w szeregu!

Darkside
07.07.2008 11:29:20

"ossa" napisał:

A czytaliście komentarze do tego artykułu? To jakaś zgroza - mówie o asystentach. W moim wydziale są całkowicie przyzwoite asystentki, ale tym co tu wypisują to z przeproszeniem się w d. z dobrobytu chyba powywracało! Ja nie wiem, ale jak byłam np. aplikantem to wiedziałam gdzie jest moje miejsce w szeregu!


Ja już tych komentarzy nie czytam, zawsze to samo, jacyś paraniocy podli zboczeńcy :sad: .

ossa
07.07.2008 11:53:05

Ale pracują w naszych sądach!!!!

Darkside
07.07.2008 11:53:48

"ossa" napisał:

Ale pracują w naszych sądach!!!!


Nic nie jest idealne :sad: :sad: :sad:

ossa
07.07.2008 12:20:23

To się nazywa relatywizm prawny

http://www.tvn24.pl/-1,1556364,wiadomosc.html



ps. chyba udało mi się wkleić link

Darkside
07.07.2008 12:27:58

"ossa" napisał:

To się nazywa relatywizm prawny

http://www.tvn24.pl/-1,1556364,wiadomosc.html



ps. chyba udało mi się wkleić link


[shadow=red]BRAWO OSSA[/shadow]

ossa
07.07.2008 12:32:00

bez komentarza...

Dariusz Pająk
07.07.2008 12:36:10

Na marginesie rozważań o wynagrodzeniach sędziów i braku środków na podwyżki w 2008 roku-za kilka dni wejdzie w życie rozporządzenie MS z 30.06.2008 roku regulujące m.in. wynagrodzenia urzędników sądowych (Dz.U. Nr 117 poz. 742)- wynagrodzenie na stanowiskach samodzielnych-do 7000 zł, na stanowiskach pomocniczych-do 5200 (oczywiście są widełki)-o dodatkach funkcyjnych nie wspominam. Teoretycznie zatem urzędnik np. protokolant z 20-letnim stażem może zarobić podobnie jak asesor z kilkuletnim stażem.

ossa
07.07.2008 12:39:41

nie matura lecz chęć szczera zrobi z ciebie oficera!!!!!!!

Darkside
07.07.2008 12:41:34

"Dariusz Pająk" napisał:

Na marginesie rozważań o wynagrodzeniach sędziów i braku środków na podwyżki w 2008 roku-za kilka dni wejdzie w życie rozporządzenie MS z 30.06.2008 roku regulujące m.in. wynagrodzenia urzędników sądowych (Dz.U. Nr 117 poz. 742)- wynagrodzenie na stanowiskach samodzielnych-do 7000 zł, na stanowiskach pomocniczych-do 5200 (oczywiście są widełki)-o dodatkach funkcyjnych nie wspominam. Teoretycznie zatem urzędnik np. protokolant z 20-letnim stażem może zarobić podobnie jak asesor z kilkuletnim stażem.


Już istnieje odrębny temat: wynagrodzenia pracowników sądów.

rbk
07.07.2008 12:49:57

Ciekawie to będzie jak TK rozstrzygnie sprawę P38/08. Sędziów pewnie nagle będzie za mało, bo teraz jest za dużo, co jest powodem wszystkiego złego.

Darkside
07.07.2008 12:55:03

"rbk" napisał:

Ciekawie to będzie jak TK rozstrzygnie sprawę P38/08. Sędziów pewnie nagle będzie za mało, bo teraz jest za dużo, co jest powodem wszystkiego złego.


Gdzie tego cuda szukać ewentualnie czego dotyczy?

shick
07.07.2008 12:55:14

http://finanse.wp.pl/POD,15,wid,10126497,prasa.html?

To tak na pogorszenie humoru. Ręce opadają jak coś takiego piszą i zastanawiam się po co. Komentarze pod artykułem też wyższych lotów.

beatah
07.07.2008 12:57:52

"rbk" napisał:

Ciekawie to będzie jak TK rozstrzygnie sprawę P38/08. Sędziów pewnie nagle będzie za mało, bo teraz jest za dużo, co jest powodem wszystkiego złego.


Bardzo ciekawa sprawa i szacunek dla składu orzekającego za zadanie tego pytania.

ossa
07.07.2008 12:58:31

jedyne co mnie tam ucieszyło to to, że frank szwajcarski spada.....

Darkside
07.07.2008 13:12:46

P 38/08


kompetencje referendarzy sądowych; kompetencje sądów rejonowych

Sąd Rejonowy I Wydział Cywilny czy przepisy:

a) art. 2 § 2 ustawy z dnia 27 lipca 2001 roku - Prawo o ustroju sądów powszechnych,

b) art. 147 § 1 ustawy z dnia 27 lipca 2001 roku - Prawo o ustroju sądów powszechnych,

c) art. 39822 § 1 ustawy z dnia 17 listopada 1964 roku - Kodeks postępowania cywilnego,

d) art. 39823 § 1 ustawy z dnia 17 listopada 1964 roku - Kodeks postępowania cywilnego,

e) art. 13 § 2 w związku z art. 471 ustawy z dnia 17 listopada 1964 roku - Kodeks postępowania cywilnego,

f) art. 13 § 2 w związku z art. 3621 ustawy z dnia 17 listopada 1964 roku - Kodeks postępowania cywilnego,

g) art. 8 ust. 2 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych oraz

h) art. 118 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych

są zgodne z art. 175 ust. 1 i 2 Konstytucji RP oraz art. 177, art. 178 ust. 1-3, art. 179, art. 180 ust. 1-5, art. 181 w związku z art. 173 Konstytucji RP, art. 10 ust. 1 i 2 oraz art. 2 Konstytucji RP, art. 45 ust. 1 Konstytucji RP oraz w związku z art. 6 ust. 1 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wartości;

ossa
07.07.2008 13:18:33

Czy ja dobrze rozumiem? ??: Czy w zwiazku z powyższym jest nas jednakowoż za duzo?

Darkside
07.07.2008 13:26:06

Korzystając z instrukcji kolegi wklejam i mam nadzieję, że się uda .


http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/19138,referendarze_sadowi_domagaja_sie_prawa_do_rozstrzygania_sporow.html

ossa
07.07.2008 13:36:43

No w ogóle przepięknie!!!!!!!!!!!!!!!

I co teraz będą 4 instancje? - przedsąd - sąd I inst. - II inst. - kasacja
To się obywatel naczeka.......

Łukasz G.
07.07.2008 13:46:36

"tujs" napisał:

zgadzam się z przedmówcą - sedzia M. Celej nie jest członkiem KRS

natomiast jego zaangazowanie w sprawy poprawy statusu sedziów powinno byc dodcenione zwłaszcza przez nas, gdyz w b. wielu sprawach mówimy jednym głosem - zapraszam do lektury artykułów sedziego Celeja


Mea culpa! Przepraszam, zbyt szybko skojarzyłem człowieka z instytucją. Przeczytałem rzeczone artykuły i jest mi głupio, że napisałem co napisałem . Uczę się i na przyszłość będę uważał.

Darkside
07.07.2008 13:52:16

"ossa" napisał:

No w ogóle przepięknie!!!!!!!!!!!!!!!

I co teraz będą 4 instancje? - przedsąd - sąd I inst. - II inst. - kasacja
To się obywatel naczeka.......


Ale za to jak będzie sprawiedliwie

Bata
07.07.2008 14:09:42

Przeczytałam artykuł o ekspansjii referendarzy do orzekania i jestem zdziwiona, że ministertwo w ogóle chce interesowac się tym projektem. Gdyby doszło do takiego przedsądu, to na pewno wydłużą się postępowania, a poza tym trzeba bedzie zwiekszyć liczbę referendarzy. Nie wiem czy ministertwo chce zrobić na złość sedziom i coś nam udowodnić uznając projekt za genialny. To wygląda tak jakby przed sądem nie można było zawrzeć ugody, a sędzia jak w Stanach Zjednoczonych siedzi i nie odzywa się. Coś się chyba komuś pokićkało, narazie najbardziej referendarzom.

ossa
07.07.2008 14:33:37

Biorąc pod uwagę treść komentarzy niektórych referendarzy i asystentów pod artykulami prasowymi to w zasadzie sedziowie rejonowi nie potrzebni są wcale. Jak ktoś pisze, że referendarzami i asystentami sądy stoją!!!!!???? to ja bardzo przepraszam

robak
07.07.2008 15:05:07

Ale po co referendarze chcą sobie dokładac roboty?. W ogóle nie mogę tego pojąć.

ossa
07.07.2008 15:09:35

"robak" napisał:

Ale po co referendarze chcą sobie dokładac roboty?. W ogóle nie mogę tego pojąć.


Jak mawiają chcacemu nie dzieje się krzywda

suzana22
07.07.2008 15:23:30

"robak" napisał:

Ale po co referendarze chcą sobie dokładac roboty?. W ogóle nie mogę tego pojąć.

W sumie proste: będzie poważniejsza robota - wzrośnie prestiż, a za nim pójdzie żądanie sensowniejszych pieniędzy; będzie więcej roboty - zatrudnią więcej referendarzy, ale ci, co już są awansują na szefów tych nowych

rbk
07.07.2008 15:39:02

"suzana22" napisał:

Ale po co referendarze chcą sobie dokładac roboty?. W ogóle nie mogę tego pojąć.

W sumie proste: będzie poważniejsza robota - wzrośnie prestiż, a za nim pójdzie żądanie sensowniejszych pieniędzy; będzie więcej roboty - zatrudnią więcej referendarzy, ale ci, co już są awansują na szefów tych nowych


Nie ma się czym przejmować, bez zmainy Konstytucji nie jest możliwe "orzekanie" referendarzy. Już dzisiaj są poważne wątpliwości, co do tego. Na końcu będzie tak samo jak z asesorami, tylko już bez 18 miesięcy odroczenia. Na dodatek nie widzę żadnego sensowengo rozwiązania. Próba przekwalifikowania spraw rejestrowych z sądowych na administracyjne spowoduje odciążenie sądów powszechnych, ale z pewnością znaczne dociążenie sądów administracyjnych.

Mario 71
07.07.2008 19:57:35

http://wiadomosci.onet.pl/1784303,11,item.html

[ Dodano: Pon Lip 07, 2008 8:05 pm ]
http://fakty.interia.pl/polska/news/prezydent-zawetowal-ustawe-o-awansie-sedziow,1142135,2943

scorpio1122
07.07.2008 20:47:18

http://www.rp.pl/artykul/159507.html
Coraz częściej o nas piszą!!!

mati
07.07.2008 21:34:52

Z przedsądami - to pewnie będzie tak jak z asesorami.
Najpierw wprowadzą tą instytucję a później TK stwierdzi ,że to tylko sędziowie mogą wydawać orzeczenia i orzekać a nie referendarze.
A tak na marginesie czy referendarz jako przedsąd dostanie dodatek orzeczniczy

Łukasz G.
08.07.2008 07:48:15

Piszą/mówią:

1. Tekegazeta TVP: informacja o wecie prezydenta do ustawy awansowej; krótka notka na temat samej ustawy i uzasadnienia weta przepisana z depeszy PAP-owskiej, rzetelnie i poprawnie, początkowo na 119 stronie (4 od końca wiadomość), teraz chyba na 115 (górna połowa stawki);

2. Radio TOK FM: przegląd prasy po godz. 7.10, red. Janina Paradowska wspomina o wecie, stwierdza, że za dużo byłoby opowiadać o co chodzi, ale generalnie polega to na tym, że MS próbuje coś robić w sprawie statusu sędziów i poprawy ich bytu, a Prezydent utrudnia; awanse poziome określa jako dzieło młodych posłów PiS z ZZ na czele, kończy rozważaniem na temat dogadania się rządu z SLD i odrzucenia weta.

TGC
08.07.2008 09:14:59

http://www.rp.pl/artykul/159754.html
Cytat:
"Zdaniem wiceministra Czai propozycje Iustitii nie pasują do kontynentalnego modelu szkolenia sędziów. – Do sądu rejonowego nie przyjdzie sądzić dobry adwokat – uzasadniał. – Nie tylko ze względów materialnych, ale i prestiżowych."

To może, panie wice, należy coś zrobić, żeby dobry adwokat z przyczyn tak prestiżowych, jak i materialnych, chciał przyjść do sądu rejonowego?

Maltazar
08.07.2008 09:24:42

"TGC" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/159754.html
Cytat:
"Zdaniem wiceministra Czai propozycje Iustitii nie pasują do kontynentalnego modelu szkolenia sędziów. – Do sądu rejonowego nie przyjdzie sądzić dobry adwokat – uzasadniał. – Nie tylko ze względów materialnych, ale i prestiżowych."

To może, panie wice, należy coś zrobić, żeby dobry adwokat z przyczyn tak prestiżowych, jak i materialnych, chciał przyjść do sądu rejonowego?


I wszystko jasne. Własnie dowiedziałem się, że od ponad dwunastu lat wykonuję zawód, ktorego prestiż jest zbyt niski by tzw. "dobry" adwokat chciał sądzić na moim miejscu. Mówi to wiceminister sprawiedliwości. A my mamy jakiekolwiek złudzenia i apelujemy. Jakie pieniądze taki prestiż.
A swoją drogą to jak jest definicja dobrego adwokata. jak się to mierzy ?. Ze wszystkich adwokatów działających w moim rejonie do pracy w sądzie nie nadaje się żaden.

rbk
08.07.2008 09:43:14

Nie mamy się co oburzać. Po prostu Czaja powiedził smutną prawdę. Tak jest teraz i trzeba to zmienić.

Maltazar
08.07.2008 09:53:13

"rbk" napisał:

Nie mamy się co oburzać. Po prostu Czaja powiedził smutną prawdę. Tak jest teraz i trzeba to zmienić.


Smutne jest to, że ministerstwo zna prawdę i robi wszystko by ten stan rzeczy nie uległ zmianie. Czasem mam wrażenie, że minister sprawiedliwości prowadzi z nami prywatną wojnę. Postanowił pokazać nam miejsce w szeregu. Czujecie to ? Sędziowie są problemem dla ministra sprawiedliwości. Sędzia - emanacja władzy sądowniczej jest kłopotem, zawraca głowę, coś tam kwęka o równowadze władz.

uksc
08.07.2008 10:05:15

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/25145,resort_sprawiedliwosci_projekt_dotyczacy_asesorow_jeszcze_w_lipcu.html

Ustawa tak absurdalna i oderwana od życia, że powinna nadawać się tylko do koszta trafia do sejmu. Warto założyć dla jej oceny odrębny wątek.

Słusznie została wręcz zdrzugotana uwagami KRS, które wymieniają tylko część jej mankamentów - raczej sama jest jednym wielkim mankamanetem.

Pan wice minister Czaja staje się naszym nowym ulubieńcem, cytuję:

Dodał, że pomiędzy styczniem a majem przyszłego roku pozostanie jedynie ponad 400 asesorów, którzy będą przechodzili jeszcze procedurę zmierzającą do sędziowskich nominacji. "6 maja będą tylko nieliczne przypadki osób, które nie uzyskają nominacji sędziowskiej, ale raczej z powodów merytorycznej oceny" - mówił.


jakim cudem jeśli wcześniej podawali że około 500- 600 asesorów nie bedzie miało do 6 maja uprawnień do zostania sędzią na podstawie dotychczasowych przepisów z uwagi na brak wieku i stażu. Ja mogą rozpocząc procedury przed uchwaleniem ustawy, a że jest ona bublem to tak szybko chyba nie pójdzie sejmowi z jej uchwaleniem. Uważam, że tu też powinny być postulaty o wysłuchanie pobliczne. Bo tak naprawdę od tej ustawy i określenia drogi dojścia do zawodu zależeć będa nasze wynagrodzenia na lata

amelius
08.07.2008 10:17:52

"Maltazar" napisał:

Nie mamy się co oburzać. Po prostu Czaja powiedził smutną prawdę. Tak jest teraz i trzeba to zmienić.


Smutne jest to, że ministerstwo zna prawdę i robi wszystko by ten stan rzeczy nie uległ zmianie. Czasem mam wrażenie, że minister sprawiedliwości prowadzi z nami prywatną wojnę. Postanowił pokazać nam miejsce w szeregu. Czujecie to ? Sędziowie są problemem dla ministra sprawiedliwości. Sędzia - emanacja władzy sądowniczej jest kłopotem, zawraca głowę, coś tam kwęka o równowadze władz.
Maltazar, wiceminister Czaja powiedział, niestety, prawdę o prestiżu jakim cieszy się sędzia sądu rejonowego. Jednak istnieje ścisła zależność pomiędzy wynagrodzeniem a prestiżem. Im wyższe wynagrodznie, tym większy prestiż.
Zastanawiam się jednak nad tym jak wymierzyć prestiż np. sędziego sądu okręgowego drugiej instancji, skoro sędziowie tych sądów orzekają w tych samych sprawach co my, czasami znając się na swojej robocie lepiej, czasami gorzej. Bo, jak rozumiem, wyznacznikiem prestiżu powinien być stopień skomplikowania spraw i ich ranga. Taki występuje już w takim wypadku w sądzie okręgowym pierwszej instancji. Czy do takiego sądu chcieliby przyjść adwokaci? Obawiam się, że szybko by rezygnowali, bo podobnie jak Ty nie znam adwokatów, którzy nadawaliby się to tej roboty. Chyba, że to byli sędziowie. :smile:

Voyto
08.07.2008 11:17:43

Albo ja żyję w jakiejś rzeczywistości alternatywnej, albo czegoś nie rozumiem...! Przecież dopiero niedawno (no, w każdym razie mi się wydaje, że ok. pół roku to niedawno, być może dla polityków jest to już prehistoria!) ci sami politycy z ministrem Ćwiąkalskim na czele twierdzili, że właśnie zawód sędziego ma być ukoronowaniem zawodów prawniczych. Przecież to oni taką ideę propagowali! A teraz okazuje się (vide wypowiedź wiceministra Czai na http://www.rp.pl/artykul/159754.html), że propozycje zgłaszanie przez przedstawiciela Iustitii, aby tak właśnie to uregulować, aby w końcu ci "najwybitniejsi" (pomijam kwestię oceny, którzy to są?) adwokaci, radcowie, notariusze ( ) mogli "ukornować" swe życie zawodowe w sądzie "nie pasuje do kontynentalnego modelu szkolenia sędziów"!!! Chyba, że "ukornować" to można dopiero w sądzie apelacyjnym jeśli nie Najwyższym (bo okręgowy to chyba też nie za bardzo się nadaje, szczególnie wydziały pierwszoinstancyjne). Natomiast do sądów rejonowych będzie się trafiać po zwykłej (nowej, skoszarowanej) aplikacji i tam robić czarną robotę aż do stanu spoczynku (a jedynie najlepsi dostaną sie do sądów okręgowych). W ten sposób powstaną dwie kategorie sędziów - ci szarzy wyrobnicy w SR oraz ci "koronujący" swą drogę zawodową ex-adwokaci, ex-radcowie prawni...
Trochę się zdenerwowałem. Dobrze, że zaraz idę na salę.
Ktoś coś pisał o prywatnej wojnie ministra z sędziami. Jeszcze parę miesięcy temu uznałbym, że ta osoba ma paranoję, ale teraz, to myślę, że coś jest na rzeczy!

amelius
08.07.2008 11:51:42

To wszytsko co się tej chwili dzieje w MS w zakresie pomysłów dotyczących zawodu sędziego i drogi dochodzenia niego dowodzi ponad wszelkąwątpliwość, że nikt nie ma jasnej, sprecyzowanej, spójnej i logicznej koncepcji. Nic też nie wskazuje, że cokolwiek się zmieni.

[ Dodano: Wto Lip 08, 2008 11:53 am ]
"Voyto" napisał:

Natomiast do sądów rejonowych będzie się trafiać po zwykłej (nowej, skoszarowanej) aplikacji i tam robić czarną robotę aż do stanu spoczynku (a jedynie najlepsi dostaną sie do sądów okręgowych). W ten sposób powstaną dwie kategorie sędziów - ci szarzy wyrobnicy w SR oraz ci "koronujący" swą drogę zawodową ex-adwokaci, ex-radcowie prawni...

Na to wychodzi, że tak może być. Czysta paranoja.

robak
08.07.2008 11:57:02

Myślę że nie można patrzeć na to aż w tak czarnych barwach jeżeli chodzi o odcięcie sędziom rejonowym mozliwości awansu do okręgu. Mam radę dla tych sędziów rejonowych którzy zostaną w sądzie: zgłaszjacie się na wolne stanowiska sędziowskie do okręgu jak tylko się będą pojawiać. Nie ma się co obawiac i czaić. Bo stawać do okręgu mozna skolko ugodno więc jeśli się nie przejdzie to niczego nie oprzekreśla na przyszłosc. nie ma nic do stracenia. Myślę że przecież sama procedura się nie zmieni i będzie to musiało przejść przez Zogdromadzenie Ogólne. A to mając adwokata i sędziego na przeciw..... Jak myślicie na kogo zagłosuje?

ossa
08.07.2008 12:04:24

"Voyto" napisał:


Trochę się zdenerwowałem. Dobrze, że zaraz idę na salę.
Ktoś coś pisał o prywatnej wojnie ministra z sędziami. Jeszcze parę miesięcy temu uznałbym, że ta osoba ma paranoję, ale teraz, to myślę, że coś jest na rzeczy!



Tylko się nie odegraj na stronach. Oj biedne strony.....

A wie ktoś czy minister ma jakieś konkretne zaszłości z sądami, typu ZZ, który wiadomo dlaczego nie lubił pewnego utalentowanego kardiochirurga

Voyto
08.07.2008 12:09:50

"robak" napisał:

Myślę że nie można patrzeć na to aż w tak czarnych barwach jeżeli chodzi o odcięcie sędziom rejonowym mozliwości awansu do okręgu. Mam radę dla tych sędziów rejonowych którzy zostaną w sądzie: zgłaszjacie się na wolne stanowiska sędziowskie do okręgu jak tylko się będą pojawiać. Nie ma się co obawiac i czaić. Bo stawać do okręgu mozna skolko ugodno więc jeśli się nie przejdzie to niczego nie oprzekreśla na przyszłosc. nie ma nic do stracenia. Myślę że przecież sama procedura się nie zmieni i będzie to musiało przejść przez Zogdromadzenie Ogólne. A to mając adwokata i sędziego na przeciw..... Jak myślicie na kogo zagłosuje?


Po pierwsze, stanowisko zgromadzenia ogólnego nie jest wiążące dla MS, KRS i Prezydenta; po drugie, przy obecnym "ro-adwokackim" nastawieniu MS różnie może być z tym, kto będzie preferowany na dane stanowisko w SO, a po trzecie, takie stawanie do konkursu na stanowisko w SO (czy w SA) też jest związane nie tylko ze stresem, ale również z opiniowaniem, ocenianiem przez wizytatora, a jeśli się za tym razem nie uda, to na następny konkurs i następny... i ile razy tak można (widzę, co się dzieje z referendarzami, którzy stają po raz n-ty do konkursów na stanowiska w SR)? Pozwolę sobie pozostać przy moim pesymistycznym oglądzie sytuacji. :sad:

[ Dodano: Wto Lip 08, 2008 12:11 pm ]
"ossa" napisał:



Tylko się nie odegraj na stronach. Oj biedne strony.....



Dzisiaj ubezwłasnowalniam, więc...

Ignacy
08.07.2008 17:27:30

"TGC" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/159754.html
Cytat:
"Zdaniem wiceministra Czai propozycje Iustitii nie pasują do kontynentalnego modelu szkolenia sędziów. – Do sądu rejonowego nie przyjdzie sądzić dobry adwokat – uzasadniał. – Nie tylko ze względów materialnych, ale i prestiżowych."

To może, panie wice, należy coś zrobić, żeby dobry adwokat z przyczyn tak prestiżowych, jak i materialnych, chciał przyjść do sądu rejonowego?


Wasza krytyka miniCzai jest nieuzasadniona - tyle się facet nasłuchał od sędziów, że kręci, podaje sprzeczne informacje, nie dotrzymuje obietnic - że postanowił być w końcu szczery, a tu wszyscy od razu huzia na Józia. powinniśmy podziękować temu panu za jego szczerą, płynacą z głebi serca wypowiedź.

iga
08.07.2008 19:56:46

Póki co dobry adwokat nie popisał się znajomością art.123 konstytucji, na co zwrócili mu uwagę skromni sędziowie rejonowi.

a_szymek
08.07.2008 21:59:56

"TGC" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/159754.html
Cytat:
"Zdaniem wiceministra Czai propozycje Iustitii nie pasują do kontynentalnego modelu szkolenia sędziów. – Do sądu rejonowego nie przyjdzie sądzić dobry adwokat – uzasadniał. – Nie tylko ze względów materialnych, ale i prestiżowych."

To może, panie wice, należy coś zrobić, żeby dobry adwokat z przyczyn tak prestiżowych, jak i materialnych, chciał przyjść do sądu rejonowego?


po raz kolejny otrzymaliśmy sygnał, że SR to nie jest wymiar sprawiedliwości, że tu specjalnej wiedzy nie potrzeba, więc i prestiż marny.
Aha i nic z tym nikt robił nie będzie.

z każdym dniem mam dość, coraz bardziej

[ Dodano: Wto Lip 08, 2008 10:03 pm ]
"Maltazar" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/159754.html
Cytat:
"Zdaniem wiceministra Czai propozycje Iustitii nie pasują do kontynentalnego modelu szkolenia sędziów. – Do sądu rejonowego nie przyjdzie sądzić dobry adwokat – uzasadniał. – Nie tylko ze względów materialnych, ale i prestiżowych."

To może, panie wice, należy coś zrobić, żeby dobry adwokat z przyczyn tak prestiżowych, jak i materialnych, chciał przyjść do sądu rejonowego?


I wszystko jasne. Własnie dowiedziałem się, że od ponad dwunastu lat wykonuję zawód, ktorego prestiż jest zbyt niski by tzw. "dobry" adwokat chciał sądzić na moim miejscu. Mówi to wiceminister sprawiedliwości. A my mamy jakiekolwiek złudzenia i apelujemy. Jakie pieniądze taki prestiż.
A swoją drogą to jak jest definicja dobrego adwokata. jak się to mierzy ?. Ze wszystkich adwokatów działających w moim rejonie do pracy w sądzie nie nadaje się żaden.

a tak na marginesie, a właściwie nawet nie na marginesie tylko wprost pytam

KTO TO JEST DOBRY ADWOKAT WG PANA MINISTRA? Ten, który dużo spraw wygrał, ten co ma dużo klientów, czy dużą kancelarię. A może ten co ma dobre kontakty z mini sprawi, bo to też adwokat.
PS. Cy mini sprawi jest DOBRYM adwokatem. A może tą "dobroć"będzie tworzyć dopiero przejście do sądu (oczywiście nie do rejonu).

romanoza
08.07.2008 22:26:22

A ja się tą wypowiedzią nie bulwersuję, zakładam, że to jednak jest skrót myślowy, raczej chodziło o wziętych adwokatów. Pan minister jest sędzią ubolewam, że niektóre jego wypowiedzi są mało wyważone i pozbawione konsekwencji, mam wrażenie, że wpisał się w konwencję ministerialną, ale jednocześnie mam nadzieję, że wkrótce sobie przypomni

doctor
08.07.2008 22:28:30

No tak, wychodzi na to że wg pana Czai sądzenie w sądzie rejonowym to tzw. obciach.

Voyto
08.07.2008 22:37:33

Taka myśl bardziej ogólnej natury mnie naszła Zauważyliście, że o ile w Rzepie praktycznie codziennie jest jakiś artykuł -ogólnie rzecz ujmując - o problemach sądownictwa, również w Gazecie Prawnej, to w Gazecie Wyborczej, rzekomo najbardziej opiniotwórczej i poczytnej gazecie w Polsce, jakoś tak zupełnie z rzadka na ten temat pisują... ciekawe o co chodzi?

amelius
09.07.2008 08:47:12

"Voyto" napisał:

Taka myśl bardziej ogólnej natury mnie naszła Zauważyliście, że o ile w Rzepie praktycznie codziennie jest jakiś artykuł -ogólnie rzecz ujmując - o problemach sądownictwa, również w Gazecie Prawnej, to w Gazecie Wyborczej, rzekomo najbardziej opiniotwórczej i poczytnej gazecie w Polsce, jakoś tak zupełnie z rzadka na ten temat pisują... ciekawe o co chodzi?

Może chodzi o brak dodatku prawnego. Poza tym to chyba mało interesujące pisac o sędziach jak właściwie nic się specjalnego ( w rozumieniu opiniotwórczej gazety) nie dzieje.

grubson
09.07.2008 08:52:58

"Voyto" napisał:

Taka myśl bardziej ogólnej natury mnie naszła Zauważyliście, że o ile w Rzepie praktycznie codziennie jest jakiś artykuł -ogólnie rzecz ujmując - o problemach sądownictwa, również w Gazecie Prawnej, to w Gazecie Wyborczej, rzekomo najbardziej opiniotwórczej i poczytnej gazecie w Polsce, jakoś tak zupełnie z rzadka na ten temat pisują... ciekawe o co chodzi?


Ja uważam, że przyczyna jest inna. Całe zamieszanie wokół wymiaru spraw. jest nie na rękę rządowi. GW jest teraz gazetą bezwzględnie prorządową, więc sprawy dla rządu niekorzystne, które w jakiś tam sposób mogą odbić się hołubionych przez nich słupkach, konsekwentnie zamiata pod dywan.

Voyto
09.07.2008 08:58:39

"grubson" napisał:

Ja uważam, że przyczyna jest inna. Całe zamieszanie wokół wymiaru spraw. jest nie na rękę rządowi. GW jest teraz gazetą bezwzględnie prorządową, więc sprawy dla rządu niekorzystne, które w jakiś tam sposób mogą odbić się hołubionych przez nich słupkach, konsekwentnie zamiata pod dywan.


Też tak mi się wydaje, że to będzie prawdziwa przyczyna tego milczenia i nie dostrzegania problemu. Smutne, bo dotychczas miałem dość dobre zdanie o tej Gazecie

espanol
09.07.2008 09:07:43

GAZETA PRAWNA z 8 lipca 2008r. - dodatek Prawnik:

Sędziowie składają wnioski o awanse poziome

Prezydent zawetował ustawę znoszącą awanse poziome. Ministerstwo Sprawiedliwości liczy, że parlament odrzuci prezydenckie weto. Sędziowie zapowiadają, że w takim przypadku odwołają się do Trybunału Konstytucyjnego.

Ministerstwu Sprawiedliwości nie udało się na czas wprowadzić w życie przepisów, które miały zablokować od 30 czerwca powstanie w prawie o ustroju sądów powszechnych (u.s.p.) nowej instytucji awansów poziomych. 1 lipca weszła w życie nowelizacja, która przyznaje sędziom po 15 latach nienagannej pracy prawo ubiegania się o taki awans. Po stronie sędziów stanął tym razem prezydent, który pod koniec ubiegłego tygodnia zawetował ustawę likwidującą awanse. Prezydent podkreślił jednocześnie, że domaga się zmiany zasad wynagradzania sędziów. Głowa państwa uważa, że obecne uregulowania prawne powodują, iż wynagrodzenia sędziów są nieadekwatne do godności urzędu sędziego i zakresu jego obowiązków. Sędziowie z całej Polski rozpoczęli więc akcję masowego składania wniosków. Do Ministerstwa Sprawiedliwości nie trafiają jednak argumenty prezydenta i sędziów. Resort sprawiedliwości ma nadzieję, że parlament odrzuci weto do ustawy znoszącej awanse poziome. Sędziowie zapowiadają, że jeżeli te przepisy wejdą w życie, będą walczyć o swoje prawa przed Trybunałem Konstytucyjnym.

Z uwagi na fakt, iż nowelizacja prawa o ustroju sądów powszechnych, likwidująca awanse poziome, nie weszła w życie przed 1 lipca, sędziowie zaczęli więc składać wnioski o awanse.

Składanie przez sędziów wniosków o awanse poziome ma na celu zapewnienie uzyskania przez nich prawa podmiotowego i ochronę tych praw. Sędziowie liczą, że dzięki temu późniejsza likwidacja instytucji będzie odnosiła skutek tylko wobec osób, które wniosku nie złożyły, chociaż spełniały ustawowe kryteria, lub sędziów, którzy ich nie posiadali.

Ochrona praw nabytych

- Jeżeli nawet instytucja awansów poziomych zostanie zlikwidowana, to osobom, które złożyły wnioski, i tak pozostanie prawdopodobnie przynajmniej finansowe roszczenie o wynagrodzenie, które otrzymaliby po uzyskaniu awansu poziomego - uważa sędzia Rafał Puchalski, sędzia Sądu Rejonowego w Jarosławiu.

Jego zdaniem na chwilę obecną jest to jedyna realna możliwość wzrostu wynagrodzeń chociaż części sędziów i dlatego zachęcamy do skorzystania z tej możliwości.

Pytanie, co stanie się z wnioskami, które zostaną złożone, a procedura nadania awansu nie zakończy się przed wejściem w życie przepisów uchylających instytucję awansów poziomych.

- Złożenie przez sędziego wniosku o awans poziomy rozpoczyna procedurę, która nie zakończy się w ciągu najbliższych kilku dni. A może przecież być tak, że Ministerstwu Sprawiedliwości uda się skutecznie zlikwidować awanse poziome - zastanawia się sędzia Marek Celej, dyrektor biura prawnego Krajowej Rady Sądownictwa.

Sędziowie są zdania, że uchylenie przepisów o awansach poziomych nie spowoduje, że złożone wnioski staną się bezpodstawne.

- Nie dopuszczam możliwości zablokowania procedury tzw. awansu poziomego rozpoczętej złożeniem wniosku o taki awans do prezesa właściwego sądu, poprzez wprowadzenie w trakcie tego procesu regulacji ustawowej odbierającej taki awans - mówi Rafał Puchalski.

Jego zdaniem byłoby to nie tylko kolejnym przykładem lekceważenia środowiska sędziowskiego przez władzę ustawodawczą, lecz aktem oczywistego ignorowania norm konstytucyjnych, w szczególności zasady państwa prawa.

Ten pogląd podzielają także eksperci.

- Jeżeli rozpoczęto postępowanie w sprawie nadania awansu poziomego sędziemu zgodnie z obowiązującym prawem, to należy je dokończyć. Nie można zmieniać reguł po rozpoczęciu postępowania - twierdzi dr Ryszard Piotrowski, konstytucjonalista z Uniwersytetu Warszawskiego.

Wnioski do TK

Sędziowie biorą jednak pod uwagę, że przepisy likwidujące awans poziomy wejdą w życie. Zapowiadają, że w takiej sytuacji będą bronić swoich praw przed Trybunałem Konstytucyjnym.

- Uważam, że taka ewentualna zmiana przepisów regulujących awanse poziome byłaby w stosunku do sędziów, którzy 1 lipca nabyli prawo do awansu poziomego, niekonstytucyjna, i z pewnością zostałaby zaskarżona do TK - mówi Rafał Puchalski.

Przypomina on, że TK wyprowadził bardzo istotną prawnokonstytucyjną zasadę zaufania obywateli do państwa i stanowionego przez nie prawa oraz bezpieczeństwa prawnego obywateli, która rodzi określone obowiązki w sferze działalności państwa.

W dziedzinie prawodawczej obowiązek taki polega m.in. na przyznawaniu obywatelom praw z jednoczesnym ustanowieniem gwarancji realizacji tych praw, stanowienia prawa spójnego, jasnego i zrozumiałego dla obywateli, dającego gwarancję stabilności prawa oraz w przypadku, gdy zmiana prawa pociąga za sobą niekorzystne skutki dla obywateli, nakazuje dokonywanie takiej zmiany z odpowiednią vacatio legis.

Z tego względu niedopuszczalne jest zaskakiwanie obywateli normą prawną zmieniającą radykalnie na ich niekorzyść sytuację prawną, nie dając przy tym możliwości zakończenia swoich spraw czy też realizacji praw podmiotowych, które pod rządami wcześniej obowiązującego prawa rozpoczęli - tłumaczy Rafał Puchalski.

Zdanie sędziów znajduje poparcie u konstytucjonalistów.

- Jeżeli postępowanie o awans poziomy rozpoczęto wedle obowiązującej ustawy, to ustawodawca nie może teraz w toku trwającego postępowania zmienić jego reguł. W ten sposób bowiem naruszyłby zasadę pewności wobec prawa, zaufania obywateli do państwa - uważa Ryszard Piotrowski.

W demokratycznym państwie prawnym państwo musi być przewidywalne, nie może tworzyć pułapek prawnych dla obywateli.

- To jest bardzo ważna zasada. Trybunał Konstytucyjny w swoich orzeczeniach wielokrotnie mówił, że prawo nie może być pułapką dla obywatela. A planowane przez rząd odebranie sędziom awansów tworzy taką właśnie pułapkę dla sędziów i tym samym narusza art. 2 konstytucji - konkluduje Ryszard Piotrowski.

Nadzieje na dialog

Sędziowie liczą, że zamieszanie związane z awansami poziomymi może mieć dobre skutki. Mają nadzieję, że zwróci to uwagę na problem wadliwego sposobu ich wynagradzania.

- Niepowodzenie we wprowadzeniu nowelizacji prawa o ustroju sądów powszechnych jest szansą na kompleksową, modelową i ostateczną przebudowę obowiązującego systemu uposażeń i statusu sędziów - uważa Rafał Puchalski.

Sędziowie są coraz bardziej zaniepokojeni faktem, że znów decyduje się o losie tego zawodu bez ich udziału, a nawet wbrew ich woli.

- Te awanse poziome miały być wyrazem uznania dla sędziów za ich piętnastoletnią nienaganną pracę. Moim zdaniem odbieranie takiej możliwości to poważny błąd - mówi Marek Celej.

Dodaje, że po raz kolejny się okazuje, że tam, gdzie środowisko sędziowskie prosi, władza wykonawcza mówi nie.

- To jest dramat, że znowu bez udziału trzeciej władzy, a wręcz wbrew jej woli, podejmuje się takie decyzje. To wywołuje oburzenie środowiska, frustrację, głębokie zaniepokojenie losami z tego powodu. Jeżeli polityka Ministerstwa Sprawiedliwości nie zmieni się w kwestii ustalania wynagrodzenia sędziów, ludzie będą nadal odchodzić z zawodu sędziowskiego - wyjaśnia Marek Celej.

autor - Małgorzata Kryszkiewicz


Dziękujemy

Oraz drugi !!!!!!!!!!!! Brawo Panie Sędzio


Potrzebny kongres sędziów

W ostatnich latach pogłębiła się zależność sądownictwa od władzy politycznej. Systematyczny spadek sędziowskich wynagrodzeń oraz pogłębiający się kryzys w wymiarze sprawiedliwości sprawia, że konieczna jest poważna debata przedstawicieli wszystkich władz.

W 1998 roku odbył się I Kongres Sędziów Polskich, na którym podjęto uchwałę, która m.in. piętnowała uzależnienie sądów od władzy wykonawczej, postulowała konieczność wyodrębnienia budżetu sądownictwa powszechnego w ramach budżetu państwa oraz potrzebę stworzenia systemu oceny pracy sędziów i drogi ich awansu. Po upływie dziesięciu lat od tego kongresu wyraźnie widać, że jego postulaty nie zostały zrealizowane. Pogłębiła się zależność sądownictwa od władzy politycznej. Nie stworzono obiektywnego systemu oceny pracy sędziów i drogi ich awansu. Nie doczekaliśmy się też wyodrębnienia budżetu sądownictwa powszechnego w ramach budżetu państwa, co jest niezbędne dla zapewnienia sądownictwu realnej, a nie tylko postulowanej niezależności. Nie ulega wątpliwości niezgodność obecnego systemu wynagradzania sędziów z konstytucją. Wynagrodzenia sędziów są ustalane w oparciu o oderwaną od jakichkolwiek obiektywnych czynników kwotę bazową, której wysokość określa władza polityczna. Od obalenia władzy komunistycznej wskaźniki te są obecnie na najniższym poziomie. Czyżby w Polsce nadal obowiązywała sowiecka instrukcja z 2 czerwca 1947 r., gdzie zalecano doprowadzenie do tego, aby pracownicy wymiaru sprawiedliwości otrzymywali niskie pobory? Jest to o tyle zastanawiające, że wynagrodzenie sędziego na poziomie, który chroni go przed jakimikolwiek naciskami na podejmowane decyzje i tym samym utwierdza jego niezależność i bezstronność (art. 6.1 Europejskiej Karty Statutu Sędziego) jest nie tyle uprawnieniem sędziego, co materialną gwarancją jego niezawisłości.

Wśród sędziów rośnie niezadowolenie. Dochodzi do paradoksalnej sytuacji, gdy przedstawiciele jednej z trzech władz państwa zaczynają w sposób czynny protestować przeciwko działaniom i zaniechaniom pozostałych władz. Zauważalny jest też paraliż decyzyjny władzy politycznej w sprawach wymiaru sprawiedliwości. Politycy, nie wnikając w istotę problemu, ograniczają się do powtarzania nieprawdziwych tez o niskiej wydajności sędziów i ich zbyt dużej ilości (podczas gdy według raportu Banku Światowego z 2006 roku w Polsce na jednego sędziego przypadało średnio 883 spraw karnych i 1206 cywilnych, a np. w Holandii - 325 spraw karnych i 656 cywilnych, zaś liczba sędziów w Polsce w przeliczeniu na 100 tys. mieszkańców jest mniejsza niż np. w Austrii lub na Węgrzech). Niezbędne jest zatem zwołanie przez Krajową Radę Sądownictwa kongresu sędziów. Konieczne jest rozwiązanie wielu palących problemów sądownictwa. Faktem jest bowiem zła jakość prawa, znużenie sędziów pracą polegającą na numerowym przerobie, wreszcie lekceważenie sędziów przez władzę polityczną. Polscy sędziowie nie mogą pozostać bierni. Obowiązkiem każdego sędziego jest podjęcie wszelkich dopuszczalnych prawem działań mających na celu ochronę godności sprawowanego urzędu. Milczenie oznacza przyzwolenie na łamanie prawa, a stąd blisko już do zniszczenia fundamentu prawidłowego funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości, jakim jest szacunek do prawa.
KONRAD WYTRYKOWSKI

sędzia Sądu Rejonowego w Legnicy

Rafał R
09.07.2008 09:15:46

Czytam GW od pierwszego numeru i nawet ją lubię,ale niektóre tematy traktuje wyjątkowo wybiórczo.Smutne jest to,że w gazecie tej pisze się coraz częściej pod z góry założoną tezę.Szkoda,bo dobre pióro w tematyce prawnej to red.E.Siedlecka.Tak w ogóle,to wyborcza dużo pisze na tematy ustrojowe,ale dla niej istnieją jedynie rząd,sejm,senat.A takiego dziwolągu jak władza sądownicza zdaje się nie zauważać.Pisanie o tym,że obecne dwie hołubione przez GW władze mają kłopot z tą trzecią,może rzeczywiście wpłynęłoby na obniżenie poziomu słupków w sondażach dla aktualnych zwycięzców.

Dreed
09.07.2008 09:56:02

Brawa dla kolejnego sędziego, który publicznie wyraża swój sprzeciw przeciwko patologicznemu systemowi.
Dzięki takim głosom, przebijamy się powoli do swiadomości społeczeństwa

Johnson
09.07.2008 09:56:15

"Rafał R" napisał:

Czytam GW od pierwszego numeru i nawet ją lubię,ale niektóre tematy traktuje wyjątkowo wybiórczo.


A GW <> Gazeta Wybiórcza ??

ossa
09.07.2008 10:22:09

Również z przykrością stwierdzam, że ździebko wybiórcza, aczkolwiek codziennie kupuje. Siłą innercji

[ Dodano: Sro Lip 09, 2008 11:21 am ]
http://www.rp.pl/artykul/158721.html

Voyto
09.07.2008 11:39:53

Gdzie został opublikowany ten artykuł sędziego z SR w Legincy? Też w Gazecie Prawnej? W każdym razie duże brawa dla Autora! W sposób (mam nadzieję) zrozumiały dla przeciętnego czytelnika a jednocześnie precyzyjny przedstawił problem. Chociaż, czy ja wiem, czy taki kongres faktycznie coś by tutaj pomógł??? Pamiętam, jak był I Kongres, jakie nadzieje wiązano z jego zwołaniem, a skończyło się na okrągłych przemowach, w których przedstawiciele władzy politycznej co do zasady rozumieli i popierali, ale... A co się zmieniło od tego czasu (już 10 lat!), to sami widzimy.

Darkside
09.07.2008 11:43:33

Brawo dla kolegi sędziego K. Wytrykowskiego

http://www.rp.pl/artykul/159507.html

Zaczęło się na dobre. Tak trzymać.

amelius
09.07.2008 15:32:47

Tekst sędziego Wytrykowskiego bardzo dobry. Wyczerpujący, precyzyjny, dobrze napisany. Nic dodać, nic ująć. Choć w szczegółach oczywiście można by wiele dodać.

K.Piotrowski
09.07.2008 16:49:56

Bardzo dobrze ,piszmy więc i my w podobnym stylu nawet do prasy lokalnej.


W jedności siła!!!

iga
09.07.2008 18:38:16

"A co się stanie, jeśli za kilka tygodni Sejm odrzuci prezydenckie weto? Ci, którzy do tego czasu odbiorą nominacje, zachowają prawo do nich. Do kolejnych nie będzie już raczej podstaw prawnych – uważa dr Ryszard Piotrowski z Uniwersytetu Warszawskiego."

Nieprawda. Jeśli weto zostanie odrzucone i nowelizacja do nowelizacji wejdzie w życie można ją będzie ( i trzeba będzie) ją zaskażyć do TK albowiem została uchwalona z naruszeniem konstytucji (w trybie pilnym).

iga
09.07.2008 18:41:24

Do czasu orzeczenia TK oczywiście składamy wnioski

bladyswit
09.07.2008 23:26:14

"iga" napisał:

"A co się stanie, jeśli za kilka tygodni Sejm odrzuci prezydenckie weto? Ci, którzy do tego czasu odbiorą nominacje, zachowają prawo do nich. Do kolejnych nie będzie już raczej podstaw prawnych – uważa dr Ryszard Piotrowski z Uniwersytetu Warszawskiego."

Nieprawda. Jeśli weto zostanie odrzucone i nowelizacja do nowelizacji wejdzie w życie można ją będzie ( i trzeba będzie) ją zaskażyć do TK albowiem została uchwalona z naruszeniem konstytucji (w trybie pilnym).


Nowelizacja, tj. ustawa z 25.06, jeśli nawet wejdzie w życie, nie będzie mogła znieść awansów poziomych, ponieważ ustawa z 25.06 (konkretnie jej art. 1) zmieniała wyłącznie ustawę z czerwca 2007 r. o zmianie usp, a nie samo usp. Ustawa z czerwca 2007 r. weszła w życie z dniem 01.07.2008 r. i teraz nie można jej już zmienić.
Można ew. zmienić usp, co MS zamierza zrobić

iga
10.07.2008 07:39:10

Racja - zawetowana ustawa dotyczy nowelizacji, która już samoistnie nie istnieje, bo od 1.07.08 stała się częścią usp.

Rafał R
11.07.2008 07:34:09

http://www.rp.pl/artykul/161049.html

Łukasz G.
11.07.2008 07:54:53

Słusznie pisze autor. Ale MS chyba jest impregnowane na rozsądne pomysły z zewnątrz. Korona po koszarach!

suzana22
11.07.2008 11:31:07

"Rafał R" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/161049.html


Jeszcze raz brawo sędzia Celej

Darkside
11.07.2008 12:08:46

Projekt tzw. korony jest obarczony błędnym myśleniem , że gdy tylko podwyższymy wynagrodzenia sędziów wybitni przedstawiciele innych zawodów będą walić do sądów drzwiami i oknami ??: .

Nic bardziej mylnego. Na 100% nie przyjdą do SR bo jaki szanujący się adwokat, dobrze sobie radzący będzie chciał ??: ??: ??:

Będą chcieli iść do SO i SA ale też nie wszyscy wybitni, znam kilku naprawdę dobrych adwokatów którzy za żadne pieniądze do sądu przyjść nie chcą. Mają tylu klientów, że muszą oddawać kolegom.

Zadbajmy - apel do Min.Spraw. który i tak nie zostanie wysłuchany - o stały dopływ kadr kształconych bezpośrednio dla sądów.

Bez złudzeń prawie każdy asesor (sędzia grodzki czy jak to tam będzie) będzie szybciej, lepiej i sprawniej sądził w SR od szanownego wybitnego przedstawiciela innego zawodu.

Korona zawodów to obecnie tylko i wyłacznie slogan.

zziajany
11.07.2008 12:16:26

Nie wyobrażam sobie aby typowy, reprezentatywny dla swego środowiska adwokat poradził sobie z pracą wykonywaną przez "rzeciętnego" sędziego.
Ktoś może to odebrać jako złośliwość lub prowokację, ale co z wymogiem nieskazitelności charakteru?

Łukasz G.
11.07.2008 12:25:57

"Darkside" napisał:

Korona zawodów to obecnie tylko i wyłacznie slogan.


No właśnie, może czas pozbyć się tego słowa-wytrycha? Odnoszę wrażenie, że zaczyna on stanowić balast w dyskusji, która nieuchronnie zmierza do rozmycia się w rozwiązaniach kompleksowo-systemowo-modelowo-docelowych. Gdyby strona rządowa rzeczywiście miała dobrą wolę nic nie stałoby na przeszkodzie, żeby wypowiedziała się stanowczo co do elementu uposażeniowego. Wtedy byłoby wiadome, czy zawód może stać się ową koroną, czy są to tylko pobożne życzenia. Na razie spekulujemy, czy dobry (co to znaczy) adwokat będzie chciał pracować w sądzie, a jeśli tak - to w jakim. To chyba nie powinno być tak. Może bowiem okazać się, że wypracujemy fantastyczny model, rozwiązujący wszystkie problemy konstytucyjne i ustrojowe, żeby w konsekwencji zaproponować zainteresowanym... wynagrodzenie ustalane według stawki bazowej.

AQUA
11.07.2008 13:15:52

"suzana22" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/161049.html


Jeszcze raz brawo sędzia Celej

Gratuluję ponownie rzeczowości Panu Sędziemu Celejowi.

Szkoda tylko, że te rzeczowe argumenty do decydentów nie trafiają. :sad:

Pozdr.

henrylee
11.07.2008 16:53:37

http://www2.rp.pl/artykul/161041.html

"Sędzia Wesołowska wydała wyrok w ciemno"

Johnson
11.07.2008 18:10:12

"henrylee" napisał:


"Sędzia Wesołowska wydała wyrok w ciemno"


Zapewne po "zakazanych gębach" oskarżonych od razu było widać że są winni

luke
13.07.2008 14:11:31

Może się etat w tvn zwolni to któryś z was karnistów wskoczy może blady albo dreed

beatah
13.07.2008 15:17:16

O ile spełniają podstawowy warunek: trzeba być blondynką.

juez
13.07.2008 17:28:30

o, to ja się piszę! czy z rejonu też biorą, czy to za mało dostojna instancja dla tv?

luke
14.07.2008 08:47:40

to wszytsko zależy od uroku osobistego

biropij
14.07.2008 08:56:01

http://www.rp.pl/artykul/162285.html

Może tym niezdecydowanym teraz będzie łatwiej zradykalizować stanowisko co do formy protestu.

zziajany
14.07.2008 09:33:55

Artykuły dotyczące podwyżek nie kwalifikują się do działu "Piszą o nas".

uksc
14.07.2008 10:11:17

"zziajany" napisał:

Artykuły dotyczące podwyżek nie kwalifikują się do działu "Piszą o nas".


to dobre...

ale czasem piszą o odbieraniu podwyżek i wtedy to już na pewno o nas........

luke
14.07.2008 10:32:41

i to już jest skandal, ale cóż polska to dziwny kraj chyba ktoś zapominał że jak sędziów nie będzie to i sekretariatów nie będzie.

Darkside
14.07.2008 10:35:45

A może |Sędzia A.M. Wesołowska jest telepatką i wyczytała to z umysłłów oskarzonych.

Tak czy tak gratulacje dla niej ??: :sad:

rosan
14.07.2008 11:33:25

http://www.rp.pl/artykul/162285.html

[ Dodano: Pon Lip 14, 2008 11:36 am ]
tak się wkurzyłem-i tego że już było-nie zauważyłem

amelius
14.07.2008 14:51:26

I skąd tu brać motywację do coraz lepszej i wydajnieszej pracy dla dobra Najjaśniejszej Rzeczpospolitej? Nawet najbradziej rozmiłowanemu w tym zawodzie taka informacja może podciąć z rana w poniedziałek skrzydła.

kazanna
14.07.2008 17:58:59

A widzisz jakieś światełko w tunelu ?

Petrus
14.07.2008 18:45:36

ale poczytajcie te posty na forum rp.pl
przecież to jad cieknący z zębisk co po niektórych... koszmar, na nic moje temperowanie nastrojów się zdają

censor
14.07.2008 19:19:43

petrus, podaj dokładnie ten adres bo forum rp.pl nie wychodzi

iga
14.07.2008 20:01:25

wystarczy kliknąć na dole tekstu, który jest tutaj:
http://www.rp.pl/artykul/162285.html
"skomentuj artykuł". Właśnie skomentowałam

Bata
14.07.2008 20:04:09

A ja mam wrażenie, że większość z nas po prostu się boi bardziej radykalnych form protestu typu - strajk, czy jak go tam inaczej nazywacie. Czuję, że trzęsiemy tyłkami na samą myśl takiej formy domagania się swoich praw. Czy lekarze, jak zastrajkowali ( a tez im ponoć nie wolno) martwili się o swoich pacjentów, no może tylko o przypadki zagrażające życiu. Nie obchodziło ich to, że ludzie nie mogli pójść do specjalisty bo on strajkował. Czego więc my mamy skrupuły, przecież społeczeństwo i tak nas nie lubi. Komu więc wiekszośc z nas chce się przypodobać poprzez życie mrówki w ascezie. Nikt i tak nie docenia tego, że niektórzy z nas poświęcają rodziny dla pracy, czas wolny dla pracy, że chodzimy coraz gorzej ubrani, że jeździmy coraz starszymi samochodami, że mieszkamy w niedużych mieszkaniach w blokach, a na wypoczynek wyjeżdżamy sporadycznie. Jest wyjście z takiej sytuacji - zostać singlem i mieszkać kątem u rodziców. No wówczas, przy obecnych zarobkach, może stać będzie na kupno lepszego ciucha i średniej klasy samochodu, może nawet nowego, i wyjazd trochę dalej na wypoczynek. Ale czy my sędziowie musimy dokonywać tak drastycznych wyborów - wydaje mi się, że nie. Tak więc obecne nasze wynagrodzenie może i nie jest małe, gdy spojrzymy na nie przez pryzmat singla, chociaż znam takich co zarabiają dwa razy tyle i więcej. ,

ddominus
14.07.2008 20:46:24

Bata! masz rację, my kombinujemy jak wyjść z debetów, zaoszczędzić na rodzinę żeby kupic dziecku kurtke buty,
to jakas paranoja!!!!
wczoraj rozmawiałem z kolegą który od roku jest radcą, był wczesniej astystentem
proponował mi zmianę zawodu i bez kozery powiedział że on nie widzi przysżlości w tym zawodzie (jako sędzia) i jak sie okazało ma w pełni rację,
teraz kupuje działke pod budowe domu i spłaca mieszkanie które kupił po roku pracy, co prawda na kredyt ale go stać !!!!
a jak rozmowa zeszła na zarobki to powiedział że 2 krotnośc naszych zarobków to ma co miesiąc bez gadania,
A my sie boimy że ucierpi nasz "etos" jak zastrajkujemy!!!!
Ja podejrzewam że my jako środowisk nie zrobimy nic poza tym że sobie trochę pogadamy i popiszemy a jak przyjdzie co do czego to i w komisjach wyborczych "osprzątamy po wyborach" i cichutko przyjmiemy 500 złotych brutto podwyżki
Ja jestem zwolennikiem "bolesnych dla władzy działań", bo tylko to może skłomi ich do zmiany postawy.

PS za 12 miesiecy jak się nic nie zmieni odchodzę!! i nie jest to dla mnie trudna decyzja!!

jankal
14.07.2008 20:51:40

lekarze wywalczyli podwyżki gdyż zaczęli rezygnować z pracy
może powinniśmy się zastanowić nad taką formą protestu tzn w sposób zorganizowany w każdym okręgu przynajmniej kilku - kilkunastu sędziów złoży rezygnację, przy poparciu pozostałych sędziów i zachowaniu możliwości wycofania rezygnacji Akcja powinna być objęta patronatem justici

rbk
14.07.2008 21:01:10

"jankal" napisał:

lekarze wywalczyli podwyżki gdyż zaczęli rezygnować z pracy
może powinniśmy się zastanowić nad taką formą protestu tzn w sposób zorganizowany w każdym okręgu przynajmniej kilku - kilkunastu sędziów złoży rezygnację, przy poparciu pozostałych sędziów i zachowaniu możliwości wycofania rezygnacji Akcja powinna być objęta patronatem justici


Pan/Pani Prezes SO
W związku z zamiarem złożenia urzędu z dniem.... proszę o zmianę zakresu obowiązków poprzez ich uchylenie, gdyż dla dobra wymiaru sprawiedliwosci pragnę zintensyfikować aklualnie prowadzone sprawy w celu ich zakończenie przed terminem jak wyżej. W mojej ocenie spowoduje to minmalizację kosztów postępowań, które musiały by toczyć się od początku z udziałem nowego skałdu orzekajacego.

AQUA
15.07.2008 08:33:39

dzisiejsza Gazeta Prawna:

SPECJALNIE DLA PRAWNIKA

Sędziowie czekają na dodatek orzeczniczy

Krajowa Rada Sądownictwa chce, by sędziowie wydający wyroki otrzymali dodatek orzeczniczy w wysokości 1,5 tys. zł. Na podwyżce wynagrodzeń najwięcej mają zyskać młodzi sędziowie...

kazanna
16.07.2008 14:05:53

http://www.rp.pl/artykul/163249.html

Brawo asesor! Czyzby w wydziale nie było bardziej doświadczonych sędziów, którym mozna przydzielic taką sparwe? Chociaż wątpię, czy sąd apelacyjny przychyli sie do wniosku...

bladyswit
16.07.2008 14:27:55

"kazanna" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/163249.html

Brawo asesor! Czyzby w wydziale nie było bardziej doświadczonych sędziów, którym mozna przydzielic taką sparwe? Chociaż wątpię, czy sąd apelacyjny przychyli sie do wniosku...


W karnym nie przydziela się spraw, ale dostają je sędziowie według 351 kpk. ASR miał pecha...

Justibas
16.07.2008 14:46:58

Pamiętam takie przydzielanie na asesurze. Gdy przeglądałam repertoria, dziwnym trafem mojemu PW przypadały sprawy, które niemal w 100% kończyły się na pierwszym terminie .

igi
16.07.2008 15:00:04

tak jest chyba wszędzie. asesor musi się wykazać.... i protestować też nie będzie

Dred
16.07.2008 15:49:17

Brawo asesor! słuszna decyzja!

ida
16.07.2008 15:56:04

Dziwne, że sprawę przydzielono asesorowi, skoro istnieje zagrożenie, że przed zamknięciem przewodu sądowego wygaśnie mu votum.

henrylee
16.07.2008 16:02:39

"Dred" napisał:

Brawo asesor! słuszna decyzja!



dzięki

Dred
16.07.2008 16:12:09

proszę!

Sandman
16.07.2008 17:07:49

"henrylee" napisał:

Brawo asesor! słuszna decyzja!

dzięki
Brawo Elvisie! Wcześniej nadgodziny, teraz to! Szacuneczek!

henrylee
16.07.2008 17:11:23

"Sandman" napisał:

Brawo asesor! słuszna decyzja!

dzięki
Brawo Elvisie! Wcześniej nadgodziny, teraz to! Szacuneczek!

eee, nadgodziny to nie ja (chociaż w chwili obecnej je w sądzie wyrabiam)

Sandman
16.07.2008 20:16:13

"henrylee" napisał:


eee, nadgodziny to nie ja (chociaż w chwili obecnej je w sądzie wyrabiam)

A to ja przepraszam.....niemniej z ministrem mocne pociągnięcie.....

luke
16.07.2008 20:34:11

"bladyswit" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/163249.html

Brawo asesor! Czyzby w wydziale nie było bardziej doświadczonych sędziów, którym mozna przydzielic taką sparwe? Chociaż wątpię, czy sąd apelacyjny przychyli sie do wniosku...


W karnym nie przydziela się spraw, ale dostają je sędziowie według 351 kpk. ASR miał pecha...

suzana22
16.07.2008 20:35:16

bez komentarza...

jaztek
16.07.2008 20:36:06

"ida" napisał:

Dziwne, że sprawę przydzielono asesorowi, skoro istnieje zagrożenie, że przed zamknięciem przewodu sądowego wygaśnie mu votum.


To dowód na istnienie UKŁADU

henrylee
16.07.2008 20:45:25

hmm..., gdzie jest emotka z buźką zamkniętą na suwak ... ?

luke, suzana22 - ja wiem z czego wy się śmiejecie !

igi
16.07.2008 20:50:19

jak pech to pech. niec śmieszenego, tym bardziej że asesorów nad wyraz często dosięga

kazanna
16.07.2008 20:50:26

Ja sie nie śmieję i trzymam za ciebie kciuki.

igi
16.07.2008 20:53:26

hmm...

Marred
16.07.2008 21:56:29

Takich Zuchów trzeba Nam jak najwięcej ! (Duże litery nie pojawiły się tu przypadkiem).

markosciel
17.07.2008 00:53:39

http://www.rp.pl/artykul/163688.html

o naszych problemach to tylko trochę - ale jakie problemy ma adwokatura

Rafał R
17.07.2008 08:14:46

http://www.rp.pl/artykul/163688.html

[ Dodano: Czw Lip 17, 2008 8:24 am ]
Toż MS adwokat -to i adwokatura ma waaażne problemy.

luke
17.07.2008 09:07:59

podoba mi sie wskazany powód odejscia

kazanna
17.07.2008 09:26:18

"Rafał R" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/163688.html

[ Dodano: Czw Lip 17, 2008 8:24 am ]
Toż MS adwokat -to i adwokatura ma waaażne problemy.


Kompletny groch z kapusta a sensu w tych dyskusjach żadnego. Wymagania stawia sie przed nami nieprzeciętne...a co z naszymi prawami ?

Darkside
17.07.2008 11:42:27

"Justibas" napisał:

Pamiętam takie przydzielanie na asesurze. Gdy przeglądałam repertoria, dziwnym trafem mojemu PW przypadały sprawy, które niemal w 100% kończyły się na pierwszym terminie .


Takie prawo PW mój były i obecny też sądzą najkuteczniej.

[ Dodano: Czw Lip 17, 2008 11:43 am ]
"henrylee" napisał:

Brawo asesor! słuszna decyzja!



dzięki

Podziwiam odwagę kolegi, a kolega już po ocenie czy jeszcze przed

Justibas
17.07.2008 12:00:16

Wiem, że już było o sędziach...... piłkarskich, ale wklejam dla podniesienia morale - czytaj - dla radykalizacji nastrojów
Polecam zwłaszcza dół strony, a najbardziej trzy ostatnie linijki.
http://www.rp.pl/artykul/163714.html

Jagoda
17.07.2008 12:16:10

Do tych którzy znają się na piłce nożnej - czy są tam posiedzenia niejawne, bo chce zarabiać tyle co sędzia piłkarski tylko jest mały problem nie wiem jak kopać piłkę , ale w posiedzeniach niejawnych deklaruje ostra grę.......................

akaro
17.07.2008 22:12:35

"ida" napisał:

Dziwne, że sprawę przydzielono asesorowi, skoro istnieje zagrożenie, że przed zamknięciem przewodu sądowego wygaśnie mu votum.


a może w tym wydziale nie było żadnego sędziego, tylko ten nieborak ...

bogs
18.07.2008 06:58:44

Artykuł z Gazety Prawnej "Urzędnik zarobi więcej niż sędzia"
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/26949,urzednik_zarobi_wiecej_niz_sedzia.html

henrylee
18.07.2008 07:01:52

http://www2.rp.pl/artykul/164143.html

Voyto
18.07.2008 09:28:38

http://biznes.gazetaprawna.pl/wywiady/26958,gdyby_inflacja_bazowa_wciaz_rosla_podwyzki_stop_beda_konieczne.html

Tak sobie tylko zajrzałem, bo bardzo lubię prof. Dariusza Filara i się "trochę" zdziwiłem... hmmm... dwunastoprocentowy wzrost płac w lipcu??? Rozumiem, że w całej gospodarce. No pięknie, czuję się jako sędzia coraz bardziej... (nie będę używał słów powszechnie uznanych). Też dostałem podwyżkę, a jakże... w sumie o 89,- zł brutto!
Miłego dnia.

magda,n
18.07.2008 19:19:29

Artykuł zacytowany przez Elvisa o praktyce delegowania sędziów do wyższej instancji przez prezesów SO bardzo dobrze pokazuje problem "wolnej amerykanki" w tym zakresie.
W niektórych okręgach to niezawodny sposób forowania kolegów dla uzyskania awansu poziomego.
Przecież są wybitniejsi od innych bo dostąpili przywileju delegacji dzięki wielu sprzyjającym czynnikom.

[ Dodano: Pią Lip 18, 2008 7:21 pm ]
Chodzi oczywiście o awans pionowy.

espanol
18.07.2008 19:49:42

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/26949,urzednik_zarobi_wiecej_niz_sedzia.html

Piękne komentarze.... Super metoda MS - dziel i rządź, skłóć i wygrasz....

Pozostaje powtórzyć tylko za adminem - NIE JEST PRoBLEMEM FAKT PODWYŻEK, A BRAK ZACHOWANIA PROPORCJI DO NASZYCH WYNAGRODZEŃ !!!!!!!!!

Dred
20.07.2008 23:43:15

http://www.rp.pl/artykul/165413.html

iga
20.07.2008 23:50:16

I to się nazywa dziki upór .

tujs
21.07.2008 00:47:22

Drogi awansu sędziów zależą teraz od głosów posłów lewicy
Agata Łukaszewicz 20-07-2008, ostatnia aktualizacja 20-07-2008 23:39
Wszystko wskazuje na to, że posłom trudno będzie odrzucić weto prezydenta do ustawy sędziowskiej

Za odrzuceniem weta zagłosują PO i PSL, przeciw – PiS. Ostatecznej decyzji nie podjęła jeszcze lewica.

– W trakcie głosowania nad zmianami do ustawy o ustroju sądów powszechnych byliśmy za propozycją rządową, tj. wprowadzeniem trzeciej stawki awansowej dla sędziów zamiast możliwości awansu poziomego – mówi „Rz” poseł Stanisław Rydzoń z Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka. Ale dodaje, że ustawa, którą zawetował prezydent, ma dwie wady. Po pierwsze – nie przewidziano w niej vacatio legis, po drugie – już w chwili uchwalania wiadomo było, że nie zdąży wejść w życie tak, by skutecznie uchylić awanse poziome.

PSL popiera ustawę sędziowską. – Przepisy wprowadzające trzecią stawkę awansową uważamy za sprawiedliwsze, ponieważ dotyczą wszystkich sędziów – wyjaśnia poseł Stanisław Olas.

Przeciw wetu będzie też PO. – Mianowanie ludzi na funkcje, których faktycznie nie wykonują, jest nieracjonalne – twierdzi poseł Jerzy Kozdroń.

PiS zagłosuje zgodnie z oczekiwaniami prezydenta. Poseł Arkadiusz Mularczyk mówi, że zdanie jego partii się nie zmieniło. – Wielu sędziów z małych ośrodków, nawet najlepiej pracujących, nie ma żadnej szansy na awans do wyższej instancji – mówi.

Konstytucja stanowi, że po ponownym uchwaleniu ustawy przez Sejm większością 3/5 głosów (60 proc.) w obecności co najmniej połowy posłów prezydent ustawę podpisuje w ciągu tygodnia i zarządza jej ogłoszenie w Dzienniku Ustaw. Jeśli posłowie nie zdołają weta odrzucić, ustawa idzie do kosza.

Prezydent zawetował nowelę ustawy o ustroju sądów powszechnych 3 lipca (w ostatnim dniu, w którym mógł podjąć decyzję). Głównym zarzutem było pogorszenie sytuacji sędziów z długoletnim stażem. Lechowi Kaczyńskiemu nie podobał się też tryb, w jakim ustawa trafiła z rządu do prac sejmowych. Sprawę nadania ustawie trybu pilnego kwestionowali także sędziowie. Zapowiedzieli nawet, że jeśli stanie się prawem, zaskarżą ją do Trybunału Konstytucyjnego.

Przypomnijmy: 1 lipca tego roku wszedł w życie przepis ustawy sędziowskiej umożliwiający sędziom tzw. awans poziomy. Chodzi o to, że dostawaliby nominację na sędziego wyższej instancji, ale sądziliby nadal w starym sądzie. Do tego, by tak się stało, wystarczy spełnić dwa warunki: mieć 15-letnie doświadczenie i nie być karanym dyscyplinarnie. Minister Zbigniew Ćwiąkalski uznał, że taka forma premiowania sędziów jest nieuzasadniona.

W Ministerstwie Sprawiedliwości przygotowano projekt, w którym rząd zamiast awansu poziomego chciał wprowadzić trzecią stawkę awansową. Przepisy miały wejść w życie 31 czerwca, czyli dzień przed tymi, które wprowadzały awans poziomy, i tym samym uchylić te ostatnie. Nowelę uchwalono jednak dopiero 26 czerwca. Prezydent miał tydzień na podjęcie decyzji. Zawetował ją ostatniego dnia. Przepisy o awansie poziomym weszły więc w życie, a kilkuset sędziów w całym kraju złożyło już wnioski o jego przyznanie. Wielu z nich uzyskało już nawet pozytywne decyzje kolegiów sądowych.

filozof
21.07.2008 07:47:43

Apelujmy do nich, apelujmy

chomik
21.07.2008 08:05:29

No tak, ale odrzucenie weta tu chyba nic już nie zmieni. ustawa o zmianie usp z 2007 r. weszła w życie z dniem chyba 1 lipca 2008 r. i z tym dniem zmianie uległ usp. Proponowana zaś ustawa z 2008 r. nie weszła w życie jak chciano z dniem 30 czerwca 2008 r. więc nawet w przypadku odrzucenia weta prezydenta zmianie nie ulegnie usp, lecz ustawa o zmianie ustawy usp z 2007 r. Czy to ma jakikolwiek sens??? Chyba nie. Tu jest potrzebna już ustawa o zmanie usp. a nad taka trzeba popracować na nowo, i juz chyba ne w tym roku. O czym oni więc piszą ? Czy takie są faktycznie plany rządzących, czy to tylko takie tam dziennikarskie gadanie?

Darkside
21.07.2008 08:55:17

Ustawa o zmianie usp ewentualnie ustawa medialna za rzecznika praw dziecka z SLD - p. Piekarską

A to z innej beczki http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/26949,urzednik_zarobi_wiecej_niz_sedzia.html

Michał44
21.07.2008 09:18:21

http://fakty.interia.pl/polska/news/po-zamierza-powolac-400-supersedziow,1149136

Przepraszam najmocniej, ale czy to oznacza, że w tej chwili sędziowie są zależni od władzy ustawodawczej i wykonawczej, chyba tylko finansowo

Voyto
21.07.2008 09:29:02

"Michał44" napisał:

http://fakty.interia.pl/polska/news/po-zamierza-powolac-400-supersedziow,1149136

Przepraszam najmocniej, ale czy to oznacza, że w tej chwili sędziowie są zależni od władzy ustawodawczej i wykonawczej, chyba tylko finansowo


Już żyję (i czytam) dość długo i wydawało mi się, że do wszystkiego przywykłem, ale czasami to na prawdę ręce opadają, jak się czyta niektóre wypociny dziennikarskie. Czy ci ludzie, zanim dostają prawo publikowania czegokolwiek na ogólnopolskich łamach, przechodzą jakieś - choćby podstawowe - kursy, czy też działa to wszystko według zasady "nie matura lecz chęć szczera...".
:sad:

Darkside
21.07.2008 09:39:24

"Voyto" napisał:

http://fakty.interia.pl/polska/news/po-zamierza-powolac-400-supersedziow,1149136

Przepraszam najmocniej, ale czy to oznacza, że w tej chwili sędziowie są zależni od władzy ustawodawczej i wykonawczej, chyba tylko finansowo


Już żyję (i czytam) dość długo i wydawało mi się, że do wszystkiego przywykłem, ale czasami to na prawdę ręce opadają, jak się czyta niektóre wypociny dziennikarskie. Czy ci ludzie, zanim dostają prawo publikowania czegokolwiek na ogólnopolskich łamach, przechodzą jakieś - choćby podstawowe - kursy, czy też działa to wszystko według zasady "nie matura lecz chęć szczera...".
:sad:

Mnie już w sumie nic nie dziwi :neutral:

espanol
21.07.2008 09:45:23

"chomik" napisał:

No tak, ale odrzucenie weta tu chyba nic już nie zmieni. ustawa o zmianie usp z 2007 r. weszła w życie z dniem chyba 1 lipca 2008 r. i z tym dniem zmianie uległ usp. Proponowana zaś ustawa z 2008 r. nie weszła w życie jak chciano z dniem 30 czerwca 2008 r. więc nawet w przypadku odrzucenia weta prezydenta zmianie nie ulegnie usp, lecz ustawa o zmianie ustawy usp z 2007 r. Czy to ma jakikolwiek sens??? Chyba nie. Tu jest potrzebna już ustawa o zmanie usp. a nad taka trzeba popracować na nowo, i juz chyba ne w tym roku. O czym oni więc piszą ? Czy takie są faktycznie plany rządzących, czy to tylko takie tam dziennikarskie gadanie?


http://www.rp.pl/artykul/165413.html


To jest tylko przyklad, jakich mamy wspaniałych fachowców od rządzenia. Nikt z wielkich prawników poselskich nie zauważył jeszcze tego problemu, chociaż pisała o tym już GP i rzepa.... Nie ma się co przejmować. Będzie przykład w jaki sposób sędziowie kolejny raz osmieszą, po odrzuceniu weta.
Bedzie można napisać artykuły

Bata
21.07.2008 10:23:47

A ja myślę, że posłom, a w szczególności z PO i PSL jest zupełnie obojetne, jakie veto będa odrzucać. Oni i tak nie rozumieja problemu, tj. czy to jest zmiana ustawy o usp, czy zmiana zmiany do usp. Im chodzi tylko o to, aby dokuczyć prezydentowi, który śmiał zawetować ich wspaniały pomysł na gigantyczne podwyższki dla sędziów. To jest gra polityczna, i nie wierzmy w żaden zdrowy rozsądek. Układ sił politycznych obecnie w Polsce jest bardzo niekorzystny dla jakichkolwiek zmian, bo rząd swoje, a prezedent swoje. Te dwie siły tak mocno się ze sobą ścierają, że zupełnie zapominają o zwykłych ludziach i ich problemach. Dla rządu problemem jest sprywatyzować szpitale, aby pozbyć się balastu, dać prezesom spółek SP duże wynagrodzenia, żeby potem, w zamian za to mieć tam zatrudnienie, a może nawet wskoczyć na stołek takiego prezesa. Dla nich liczy się tylko to, jak pozbyć się kłopotliwych problemów i zapenić przyszłośc dla siebie, a nie dla przeciętnego Polaka. Więc nie zdziwię się, jak PO dojdzie z lewicą do jakiegoś porozumienia na zasadzie coś za coś. Żaden zdrowy rozsądek nie zadziała. Zobaczcie jak nasz minister krytykuje zwrównanie uprawnień doradców prawnych w adwokatami i radacami prawnymi. Boi się, że jego ziomale będa mieli za dużą konkurencję. Ale nie widzi nic złego aby tylnymi drzwiami dać możliwość przechodzenia adwokatom od razu do SO i SA. Pomysł super, zwłaszcza dla tych co nie radzą sobie na rynku. Tak wiec największym naszym wrogiem jest niestety samo nasze państwo, a w szczególności politycy, którym nie zalezy na tym aby wymiar sprawiedliwości był silny. Bo władz sadownicza ma środki do obrony przeciętnego obywatela przed państwem, a więc moze być niekiedy władzą przeciwstawną pozostałym władzom. A nasi politycy widać nie chcą takich sądów, bo chcą mieć władzę niezakłóconą nad obywatelem . Reasumując, nadal uważam, że jak do września rząd nie przedstawi żadnych konkretnych, kompleksowych rozwiązań naszych problemów, związanych nie tylko w wynagrodzeniami, powinnyśmy zastanowić się na bolesnymi dla wszytskich formami protektu. Bo ja nie mam zamiaru czekać latami na jakąkolwiek poprawę, gdyż żadne pieniądze nie zrekompensują nam straconych lat na cierpliwie czekanie. Nasze dzieci rosną i nie staną w miejscu aby poczekać, aż ich rodzice zaczną godnie zarabiać.
To takie moje luźne przemyślenia, z którymi nie każdy musi się zgodzić.

jakwaw
21.07.2008 10:30:33

"Michał44" napisał:

http://fakty.interia.pl/polska/news/po-zamierza-powolac-400-supersedziow,1149136

Przepraszam najmocniej, ale czy to oznacza, że w tej chwili sędziowie są zależni od władzy ustawodawczej i wykonawczej, chyba tylko finansowo


Czyli czy to Prokuratura w Gdańsku, czy w malutkim miasteczku - sędzia sztuk 1. Noooooooooooooooooooo, to teraz na pewno drzwiami i oknami będą się pchali ci "doświadczeni" sędziowie jeżeli stanowisko to będzie 24h na dobę urzędowało.
Ale! czy to nie przypadkiem tworzenie przytuliska dla likwidowanej Prokuratury Apelacyjnej? Wskazywałoby na to stwierdzenie, że nie będą prowadzić śledztw. Tam też nic nie robią. W takim razie ci nowi sędziowie/prokuratorzy będą niezależni jak alkoholik od używek.

Ignacy
21.07.2008 11:18:00

"Bata" napisał:

A ja myślę, że posłom, a w szczególności z PO i PSL jest zupełnie obojetne, jakie veto będa odrzucać. ...............


Zgadzam się z tą tezą, z tym uzupełnieniem, że posłom PIS też jest zupełnie obojątne, jakie veto beda popierać, byle wygrała ich opcja Jak się w tym wszystkim zachowa lewica - obawiam się, że przykład targów nad ustawą medialną, dowodzi, że również nie będą wnikali w meritum, tylko ogłoszą przetarg "kto da więcej"

Darkside
21.07.2008 11:21:26

"Ignacy" napisał:



Zgadzam się z tą tezą, z tym uzupełnieniem, że posłom PIS też jest zupełnie obojątne, jakie veto beda popierać, byle wygrała ich opcja Jak się w tym wszystkim zachowa lewica - obawiam się, że przykład targów nad ustawą medialną, dowodzi, że również nie będą wnikali w meritum, tylko ogłoszą przetarg "kto da więcej"


Większość z niech pewnie nawet projektów nie czytała. Ech. Poziom pań i panów z sejmu i senatu taki jest.

Justibas
21.07.2008 11:30:17

"Darkside" napisał:



Zgadzam się z tą tezą, z tym uzupełnieniem, że posłom PIS też jest zupełnie obojątne, jakie veto beda popierać, byle wygrała ich opcja Jak się w tym wszystkim zachowa lewica - obawiam się, że przykład targów nad ustawą medialną, dowodzi, że również nie będą wnikali w meritum, tylko ogłoszą przetarg "kto da więcej"


Większość z niech pewnie nawet projektów nie czytała. Ech. Poziom pań i panów z sejmu i senatu taki jest.

Jak to zgrabnie ujął niedawno jeden z moich znajomych na temat prowadzenia polityki przez partie obecne w sejmie - "mają tylko cztery lata...", zaś K. Daukszewicz doprecyzował w SK- "rzez trzy pierwsze ustawia się siebie i swoich, w czwartym roku zaciera się ślady".
My się w to nijak nie wpisujemy i jeśli sobie nie wyszarpiemy, nie zważając na godność, etos itp., to z własnej woli nic nam nie dadzą bo przecież nie jesteśmy "swoi".

henrylee
21.07.2008 13:40:49

http://www.tvn24.pl/-1,1558032,0,1,rozmowy-kontrolowane-krakowskich-adwokatow,wiadomosc.html

Patrycja
21.07.2008 14:07:03

Synek do tatusia: tatooo, co to jest polityka?
Hmmm... To jest synku tak: ja pracuję i przynosze pieniądze do domu. Jestem kapitalistą.
Mama tymi pieniędzmi zarządza, więc to jest rząd.
Pokojówka to klasa robotnicza.
Dziadek czuwa, czy wszystko jest w porządku. To są związki zawodowe.
Wszyscy działamy dla twojego dobra. Ty jesteś ludem. I myślimy o twoim młodszym braciszku. To jest przyszłość. Zrozumiałeś?
Nie wiem tato, muszę to przemyśleć. I dzieciak poszedł spać.

Obudził go płacz młodszego braciszka, więc poszedł szukać kogoś dorosłego.
W sypialni była tylko mama i nie mógł jej dobudzić.
W kuchni tata bzykał pokojówkę a dziadek ich podglądał.
A maluch leżał w łóżeczku w brudnej pieluszce.
Dziecko strapione wróciło do łóżka.

Następnego dnia tata pyta: synku, czy już rozumiesz co to jest polityka?
Tak tato. Kapitaliści wykorzystują klasę robotniczą, związki zawodowe się temu przyglądają, rząd śpi, lud jest ignorowany a przyszłość leży w g....e.

censor
21.07.2008 14:14:53

"henrylee" napisał:

http://www.tvn24.pl/-1,1558032,0,1,rozmowy-kontrolowane-krakowskich-adwokatow,wiadomosc.html


Chciałbym wiedzieć, od jakiego szczebla prokuratury wniosek pochodził. Media donoszą o różnych śledztwach prowadzonych przez wysokie szczeble prokuratury: śledztwo w sprawie X prowadzi np. prokurator szczebla ho, ho, powiedzmy Prokuratury Krajowej - Ośrodka Zamiejscowego w Y (albo choćby apelacyjnej lub okręgowej), a potem okazuje się, że akt oskarżenia wpłynie do sądu rejonowego, gdzie sprawę dostanie np. asesor. Odpowiedzialność sędziego - bez porównania; wynagrodzenie sędziego (asesora sądowego) - też bez porównania, tylko w drugą stronę. Oczywiście - obym się mylił - w sprawie (nazwijmy ją tak) "krakowskiej" "oberwie się " sądowi, a nie prokuraturze, bo to przecież sąd wydał wadliwe postanowienie, a nie prokurator wystąpił z wadliwym wnioskiem.
Pozdrawiam przy okazji wszystkich karnistów.

[ Dodano: Pon Lip 21, 2008 3:43 pm ]
A oto zwiastun "kokosów", jakie nas czekają:
http://biznes.onet.pl/5,1498617,prasa.html

suzana22
21.07.2008 17:02:30

"censor" napisał:

http://www.tvn24.pl/-1,1558032,0,1,rozmowy-kontrolowane-krakowskich-adwokatow,wiadomosc.html


Chciałbym wiedzieć, od jakiego szczebla prokuratury wniosek pochodził. Media donoszą o różnych śledztwach prowadzonych przez wysokie szczeble prokuratury: śledztwo w sprawie X prowadzi np. prokurator szczebla ho, ho, powiedzmy Prokuratury Krajowej - Ośrodka Zamiejscowego w Y (albo choćby apelacyjnej lub okręgowej), a potem okazuje się, że akt oskarżenia wpłynie do sądu rejonowego, gdzie sprawę dostanie np. asesor. Odpowiedzialność sędziego - bez porównania; wynagrodzenie sędziego (asesora sądowego) - też bez porównania, tylko w drugą stronę. Oczywiście - obym się mylił - w sprawie (nazwijmy ją tak) "krakowskiej" "oberwie się " sądowi, a nie prokuraturze, bo to przecież sąd wydał wadliwe postanowienie, a nie prokurator wystąpił z wadliwym wnioskiem.
Pozdrawiam przy okazji wszystkich karnistów.


Ktokolwiek napisał wniosek, to Sędzia popełnił błąd i to gruby. Żaden sędzia (ani asesor ) nie jest od przyklepywania czyichkolwiek wniosków i nie ma o czym dyskutować.
Czy ciągle nie łączymy takich błędów z naszym przepracowaniem i z chodzeniem na skróty z braku czasu? Na rozpoznanie tego wniosku należało poświęcić zwyczajnie więcej czasu i to nie ,,po godzinach'

to_tylko_ja
21.07.2008 18:23:56

No więc właśnie, sędzia błąd popełnił.
Ale rozpatrywanie takich wniosków robi się czasem w ramach dyżurów aresztowych. Jeżeli poza takim wnioskiem prokuratura (np. okręgowa czy apelacyjna) złoży ze dwa czy trzy wnioski o zastosowanie aresztu, a do tego następnego dnia masz wokandę i byc może spory wyrok do napisania, to leżysz. I to nie jest kwestia organizacji swojej pracy, bo w dużych sądach (nie wiem jak jest w małych) taka ilośc obowiązków to normalka, codziennośc niemal. A cierpi na tym orzecznictwo, które powinno byc najważniejsze przecież. Tyle że są terminy, a my jesteśmy tylko ludźmi, doba ma tylko 24 godziny...

Dred
21.07.2008 18:25:11

...w małych sądach jest tak samo.

Dred
21.07.2008 18:41:04

dura, chciałem uniknąć licytowania się gdzie jest gorzej, ale wiadomo ;-)

suzana22
21.07.2008 18:53:31

"to_tylko_ja" napisał:

No więc właśnie, sędzia błąd popełnił.
Ale rozpatrywanie takich wniosków robi się czasem w ramach dyżurów aresztowych. Jeżeli poza takim wnioskiem prokuratura (np. okręgowa czy apelacyjna) złoży ze dwa czy trzy wnioski o zastosowanie aresztu, a do tego następnego dnia masz wokandę i byc może spory wyrok do napisania, to leżysz. I to nie jest kwestia organizacji swojej pracy, bo w dużych sądach (nie wiem jak jest w małych) taka ilośc obowiązków to normalka, codziennośc niemal. A cierpi na tym orzecznictwo, które powinno byc najważniejsze przecież. Tyle że są terminy, a my jesteśmy tylko ludźmi, doba ma tylko 24 godziny...


To gnajmy tak dalej i módlmy się, żeby nam się takie gole nie przytrafiły

bladyswit
21.07.2008 23:07:50

Może od razu nie przesądzajmy, że sędzia popełnił błąd. To, że tvn24.pl tak napisał, to jeszcze trochę mało. Skoro podejrzany miał adres do doręczeń w tej kancelarii, to niby dlaczego nie miałby być tam założony podsłuch ? Przecież zgoda na rejestrowanie rozmów dotyczyła wyłącznie rozmów prowadzonych przez podejrzanego ? Oburzeni krakowscy adwokaci wcale nie są wyjęci spod prawa, a ich telefony nie są objęte immunitetem. Nie musieli przecież utrzymywać kontaktów z osobą zamieszaną w łapówki.

kazanna
21.07.2008 23:10:07

"suzana22" napisał:


To gnajmy tak dalej i módlmy się, żeby nam się takie gole nie przytrafiły

Ach suzana masz racje. Pospiech jest dobry przy łapaniu pcheł...

suzana22
21.07.2008 23:17:51

"bladyswit" napisał:

Oburzeni krakowscy adwokaci wcale nie są wyjęci spod prawa, a ich telefony nie są objęte immunitetem. Nie musieli przecież utrzymywać kontaktów z osobą zamieszaną w łapówki.


Jeden z nich jest oskarżonego obrońcą... Czy to coś zmienia

kazanna
21.07.2008 23:18:58

Tak !!! nie wierz dziennikarzom!!!

bladyswit
21.07.2008 23:21:39

"śledczy przez kilka tygodni podsłuchiwali rozmowy adwokatów, którzy ze śledztwem nie mieli nic wspólnego"

suzana22
21.07.2008 23:29:08

"bladyswit" napisał:

"śledczy przez kilka tygodni podsłuchiwali rozmowy adwokatów, którzy ze śledztwem nie mieli nic wspólnego"


W ciągu kilku tygodni, to można było się zorientować, czy mieli, czy nie mieli nic wspólnego

censor
21.07.2008 23:56:33

"to_tylko_ja" napisał:

No więc właśnie, sędzia błąd popełnił.
Ale rozpatrywanie takich wniosków robi się czasem w ramach dyżurów aresztowych. Jeżeli poza takim wnioskiem prokuratura (np. okręgowa czy apelacyjna) złoży ze dwa czy trzy wnioski o zastosowanie aresztu, a do tego następnego dnia masz wokandę i byc może spory wyrok do napisania, to leżysz. I to nie jest kwestia organizacji swojej pracy, bo w dużych sądach (nie wiem jak jest w małych) taka ilośc obowiązków to normalka, codziennośc niemal. A cierpi na tym orzecznictwo, które powinno byc najważniejsze przecież. Tyle że są terminy, a my jesteśmy tylko ludźmi, doba ma tylko 24 godziny...

Wydaje mi się, kolego, że uchwyciłeś istotę problemu. To jest wielka pułapka czyhająca na karnistów orzekających w dużych ośrodkach. Proszę kolegów z mniejszych ośrodków, aby nie odbierali tego jako akt wywyższania się. Ale tak po prostu jest... z dnia na dzień można być zawalonym wielotomówkami: wpłynie akt oskarżenia w sprawie wielotomowej aresztowej z upływającym lada dzień aresztem, przedłużenie aresztu na wniosek prokuratora w toku śledztwa (z termiem "na wczoraj" i do tego jeszcze taki kwiatuszek jak podsłuch (zawyczaj sprawy z podsłuchami nie są jednotomowe). I to w czasie, kiedy goni termin oddania przedłużonego już uzasadnienia, a i trzeba myśleć nad poważną publikacją wyroku. Nie znając akt sprawy "krakowskiej" trudno wypowiadać się na temat tego kazusu w sposób stanowczy; ale znamienne, że media wydały już swój wyrok, a tzw. opinia publiczna go podziela: oczywiście sąd winien (ciekawe, na jakiej podstawie sąd miał przyznać się do błędu; wszak sąd wypowiada się w orzeczeniach i ich uzasadnieniach, a poza tym jest - lub modelowo ma być - "wielkim niemową".
Na przykładzie tej sprawy widać, jakim absurdem jest porównywanie odpowiedzialności sędziego i prokuratora, co powinno rzecz jasna przekładać się na wynagrodzenia. Tymczasem jest odwrotnie - vide Dz.U. z 2008r., Nr 112, poz.714. Nie dość, że mnożniki PO (nie chodzi o Platformę Obywatelską) sa wyższe od SO, PA wyższe niż SA (por. Dz.U. z 2005r., Nr 181, poz.1500), to jeszcze (patrz paragraf 2 powołanego rozporządzenia MS) Prok.IPN = SSA x 1,5, Prok.PK = SSN x 1,5. Jeśli niewłaściwie interpretuję powołane rozporządzenie MS, to niech mnie poprawią spece od prawa pracy. Jeśli właściwie - to wychodzą absurdy sytemu wynagradzania, w myśl których funkcjonariusz organów ścigania jest wyraźnie lepiej wynagradzany niż sędzia. A jaką ma ten pierwszy odpowiedzialność, widać na omawianym przykładzie "krakowskim". Przecież prokurator może - w ogólności - postawić w stan oskarżenia niewinnego człowieka i nie słyszałem, by czymś to w pragmatyce i praktyce służbowej "groziło".

suzana22
22.07.2008 00:10:28

"censor" napisał:

To jest wielka pułapka czyhająca na karnistów orzekających w dużych ośrodkach. ... z dnia na dzień można być zawalonym wielotomówkami: wpłynie akt oskarżenia w sprawie wielotomowej aresztowej z upływającym lada dzień aresztem, przedłużenie aresztu na wniosek prokuratora w toku śledztwa (z termiem "na wczoraj" i do tego jeszcze taki kwiatuszek jak podsłuch (zawyczaj sprawy z podsłuchami nie są jednotomowe). I to w czasie, kiedy goni termin oddania przedłużonego już uzasadnienia, a i trzeba myśleć nad poważną publikacją wyroku.


I co, nic nie da się zrobić?
A może by tak po zwaleniu się wielotomówki po prostu przeczytać akta i w tym czasie na salę nie chodzić (jak trzeba to i zdjąć sprawy z wokandy), w dniach dyżuru aresztowego nie wyznaczać wokand, jak trzeba, to wziąć kolejne przedłużenie terminu do uzasa itd. Przewodniczący będzie niezadowolony? Będzie. A czy w razie poważnej wpadki sędziego wynikającej z niedoczytania akt czy robienia kilku rzeczy naraz stanie po jego stronie i będzie go bronił?

Darkside
22.07.2008 08:55:21

Mam dzisiaj rozbój, w którym TA zastosowano wobec gościa, wobec którego ostatecznie, prok. umorzył postępowanie.
Czy to znaczy, że sędzia popełnił błąd?
Nie, wcale nie znaczy. Na tamtym etapie postępowania, co sprawdzałem z ciekawości przesłanki TA były, to że potem w toku śledztwa wyszły nowe okoliczności to inna historia.
Gdyby to ja orzekał w przedmiocie TA też bym na tym materiale dowodowym go zastosował.

amelius
22.07.2008 13:40:33

Źle obsadzone sądy wydają nieważne wyroki

Michał Stankiewicz 18-07-2008, ostatnia aktualizacja 18-07-2008 18:48

Błąd w sposobie delegowania sędziów może spowodować uchylenie tysięcy wyroków – ustaliła „Rz”. W Szczecinie sprzeczny z prawem tryb stosuje się od 12 lat.

Wadliwie delegowani sędziowie to nieważne wyroki

Niebezpieczną furtką, która może pozwolić uchylić wyrok, a nawet spowodować przedawnienie spraw, jest błędne delegowanie sędziów przez prezesów sądów.

Tę furtkę chce wykorzystać szczecinianin Marek Z., który 11 września 2007 r. został skazany za udział w bójce. Nie przyznał się do winy, więc się odwołał. Na początku tego roku Sąd Okręgowy w Szczecinie IV Wydział Odwoławczy utrzymał jednak jego wyrok w mocy.

– Orzekanie w mojej sprawie trwało tylko dziesięć minut. Powołałem świadków. Strona przeciwna żadnego. Mimo to wyrok podtrzymano – opowiada „Rz”. Marek Z. uznał, że rozprawa była zbyt krótka, i zaczął badać przygotowanie sędziego. W jego wypadku, tak jak w tysiącach innych spraw, orzekał sędzia sądu rejonowego delegowany specjalnie do tej sprawy do sądu okręgowego.

Droga na skróty podstawą kasacji

To standardowa sytuacja w większości polskich sądów, które borykają się z brakami kadrowymi. Sędziowie sądów rejonowych mogą orzekać w okręgowych po uzyskaniu pozytywnej opinii kolegium sędziów danego sądu okręgowego, a następnie podpisanej przez prezesa tego sądu delegacji.

Marek Z. zajrzał więc do akt. Znalazł delegację sędziego podpisaną przez prezesa sądu okręgowego. Nie było jednak opinii kolegium. – Wtedy się dowiedziałem, że nie ma imiennej opinii dla tego sędziego, bo kilka lat wcześniej kolegium sędziów Sądu Okręgowego w Szczecinie wydało uchwałę dającą prezesowi hurtową zgodę na delegowanie sędziów z rejonów – mówi.

Jego adwokat uznał, że kolegium sędziów nie miało prawa tak postąpić, i w marcu tego roku wystąpił o kasację wyroku do Sądu Najwyższego.

Skutki hurtowej zgody

– W tej sprawie prokuratura przychyliła się do stanowiska obrońcy i uznała zasadność niewłaściwej obsady sądu – mówi „Rz” Tadeusz Kulikowski, zastępca prokuratora apelacyjnego w Szczecinie.

Takie samo stanowisko zajął już Sąd Apelacyjny w Szczecinie. – Sędzia sądu rejonowego był delegowany do okręgowego bez opinii kolegium. Takie są fakty – przyznaje sędzia Janusz Jaromin, rzecznik prasowy SA w Szczecinie.

Marek Z. nie jest pierwszym, który powołuje się na ten przepis w skardze kasacyjnej. O pracy sędziów decyduje prawo o ustroju sądów powszechnych. Jego art. 77 § 8 stanowi: „Prezes sądu okręgowego po uzyskaniu zgody Kolegium Sądu Okręgowego może delegować sędziego Sądu Rejonowego albo sędziego Sądu Okręgowego do pełnienia obowiązków sędziego na obszarze właściwości tego samego Sądu Okręgowego, jednakże na czas nie dłuższy niż miesiąc w ciągu roku”. A to oznacza, że kolegium sędziów nie może wydać hurtowej zgody, ale powinno za każdym razem wydawać oddzielną i imienną opinię co do każdego sędziego.

Tymczasem, jak ustaliła „Rz”, hurtowe zgody były częstą praktyką w sądach. Tylko w Szczecinie w ten sposób delegowano sędziów przez 12 lat. Praktykę zmieniono dopiero w marcu tego roku. To może oznaczać setki, jeśli nie tysiące wadliwie wydanych wyroków. Podobne problemy wystąpiły także w Gdańsku i Elblągu.

Ministerstwo Sprawiedliwości zna już problem, ale nie zna jeszcze skali zjawiska. Na razie kontrolę zarządzono w Sądzie Okręgowym w Szczecinie.

Komentuje Piotr Hofmański - profesor Uniwersytetu Jagiellońskiego

Nienależycie obsadzony sąd, a tak właśnie traktujemy takie sytuacje w sprawach karnych, stanowi bezwzględną przyczynę odwoławczą. W takim wypadku decyzja może być tylko jedna. Wyrok jest uchylany. Przepis ustawy o ustroju sądów powszechnych bardzo wyraźnie mówi, jak powinno przebiegać prawidłowe delegowanie sędziego. Nie może być od tego żadnych odstępstw. Wymagana zgoda kolegium sądu o delegowaniu wskazanego kandydata jest gwarancją pełnej niezawisłości. Udzielenie jej z góry prezesowi dla wszystkich sędziów stanowi jej zagrożenie. Prezes mógłby np. dobierać sobie sędziów z rejonów do określonych spraw.

AQUA
22.07.2008 16:23:23

"Niskie zarobki sędziów mogą doprowadzić do paraliżu wymiaru sprawiedliwości"

Nieodpowiednie wynagrodzenie sędziów może powodować ich większą podatność na czynniki korupcyjne. Niskie zarobki są także zagrożeniem dla niezawisłości sędziów, a to z kolei może...

http://egp.gazetaprawna.pl/index.php?act=mprasa&sub=article&id=198515


Artykuł (płatny) w dzisiejszej Gazecie Prawnej w części "rawnik".

uksc
22.07.2008 17:24:02

Jest jeszcze kilka ciekawych tytułów w prawniku

Obecni asesorzy zostaną sędziami
Prokurator rejonowy powinien zarabiać 10 tys. zł
Problem asesorów rozwiązany
Wszystkie spory sądowe będą rozstrzygane w ciągu kilku dni

ktos tu kiedyś wklejał artykuły z prawnika - czy w tych powyżej piszą cos ciekawego. Szczególnie ten ostatni tytuł intryguje

balrog
22.07.2008 23:54:29

"Bata" napisał:

Dla nich liczy się tylko to, jak pozbyć się kłopotliwych problemów i zapenić przyszłośc dla siebie, a nie dla przeciętnego Polaka. Więc nie zdziwię się, jak PO dojdzie z lewicą do jakiegoś porozumienia na zasadzie coś za coś. Żaden zdrowy rozsądek nie zadziała. ... Tak wiec największym naszym wrogiem jest niestety samo nasze państwo, a w szczególności politycy, którym nie zalezy na tym aby wymiar sprawiedliwości był silny. Bo władz sadownicza ma środki do obrony przeciętnego obywatela przed państwem, a więc moze być niekiedy władzą przeciwstawną pozostałym władzom. ... . Reasumując, nadal uważam, że jak do września rząd nie przedstawi żadnych konkretnych, kompleksowych rozwiązań naszych problemów, związanych nie tylko w wynagrodzeniami, powinnyśmy zastanowić się na bolesnymi dla wszytskich formami protektu. Bo ja nie mam zamiaru czekać latami na jakąkolwiek poprawę, gdyż żadne pieniądze nie zrekompensują nam straconych lat na cierpliwie czekanie. Nasze dzieci rosną i nie staną w miejscu aby poczekać, aż ich rodzice zaczną godnie zarabiać.
To takie moje luźne przemyślenia, z którymi nie każdy musi się zgodzić.

Ale ja akurat w pełni sie zgadzam i cieszy mnie to zgadzanie sie zaś nie cieszy mnie w czym sie zgadzamy

Darkside
23.07.2008 08:16:18

"AQUA" napisał:

"Niskie zarobki sędziów mogą doprowadzić do paraliżu wymiaru sprawiedliwości"

Nieodpowiednie wynagrodzenie sędziów może powodować ich większą podatność na czynniki korupcyjne. Niskie zarobki są także zagrożeniem dla niezawisłości sędziów, a to z kolei może...

http://egp.gazetaprawna.pl/index.php?act=mprasa&sub=article&id=198515


Artykuł (płatny) w dzisiejszej Gazecie Prawnej w części "rawnik".


No to jesteśmy sprzedawczyki i tyle.

espanol
23.07.2008 09:37:04

http://www.rp.pl/artykul/166317.html
http://prawnik.pl/temat-dnia/79489,Konferencja-w-Senacie-kariera-prawnika.html

[ Dodano: Sro Lip 23, 2008 10:40 am ]
"Darkside" napisał:

"Niskie zarobki sędziów mogą doprowadzić do paraliżu wymiaru sprawiedliwości"

Nieodpowiednie wynagrodzenie sędziów może powodować ich większą podatność na czynniki korupcyjne. Niskie zarobki są także zagrożeniem dla niezawisłości sędziów, a to z kolei może...

http://egp.gazetaprawna.pl/index.php?act=mprasa&sub=article&id=198515


Artykuł w Gazecie Prawnej w części "rawnik".


No to jesteśmy sprzedawczyki i tyle.

A ja wcale tego tak nie odebrałem..... Wiadomo, że każdy może odbierać różnie ten sam tekst, ale dla mnie jest to tylko kolejne zwrócenie uwagi na zagrożenia...

[code:1]
Niskie zarobki sędziów mogą doprowadzić do paraliżu wymiaru sprawiedliwości

Nieodpowiednie wynagrodzenie sędziów może powodować ich większą podatność na czynniki korupcyjne. Niskie zarobki są także zagrożeniem dla niezawisłości sędziów, a to z kolei może doprowadzić do upadku pozostałych władz państwowych.

Niezawisłość sędziowska oznacza, że każdy sędzia ma uprawnienie i obowiązek rozstrzygania spraw zgodnie z przepisami prawa, w sposób wolny od zewnętrznej ingerencji, zawierającej groźby represji i osobistej krytyki, musi być powoływany wyłącznie w oparciu o zawodowe kwalifikacje i nieskazitelność charakteru, musi mieć zapewniony długoterminowy okres sprawowania swego urzędu oraz musi być właściwie wynagradzany. Jedynie niezawiśli sędziowie są w stanie sprawować wymiar sprawiedliwości bezstronnie, a tym samym są w stanie chronić prawa człowieka.

Rola sędziów

Zasada niezawisłości sędziowskiej nie została stworzona dla zapewnienia osobistych korzyści samym sędziom, lecz po to, aby chronić obywateli przed nadużyciami władzy. Sędziowie nie mogą zatem działać w sposób arbitralny, rozstrzygając sprawy według swoich osobistych preferencji, lecz ich obowiązkiem jest stosowanie obowiązujących przepisów prawa. Jeżeli sędziowie nie będą wykonywać swojej roli w sposób należyty i nie będą spełniać wynikających z niej wszystkich obowiązków w celu utrzymania poczucia sprawiedliwości w społeczeństwie, wówczas pojawi się poważne ryzyko powstania i rozwoju zjawiska bezkarności. Jeżeli ludzie będą mieli problemy w dochodzeniu sprawiedliwości dla samych siebie, to wówczas może dojść do samosądów, co w konsekwencji może pociągnąć za sobą dalsze pogorszenie możliwości prawidłowego funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości.

Zagrożenia niezawisłości

Pomimo konieczności zapewnienia sędziom możliwości wykonywania ich zawodowych obowiązków w duchu prawdziwej niezawisłości, rzeczywistość pokazuje, że zdarza się, iż stawiani są oni w sytuacjach zagrażających ich niezawisłości. Jednym z takich zagrożeń jest nieodpowiednie wynagrodzenie, które może powodować większą podatność sędziów na czynniki korupcyjne.

Zgodnie z gwarancjami wynikającymi z zasady nr 7 Podstawowych Zasad dotyczących niezależności sądownictwa i niezawisłości sędziów przyjętych przez Zgromadzenie Ogólne Narodów Zjednoczonych, sądownictwu muszą zostać zagwarantowane dostateczne fundusze, aby mogło właściwie wykonywać swoje funkcje. Bez odpowiednich funduszy sądownictwo nie tylko będzie niezdolne do tego, aby wykonywać skutecznie swoje funkcje, ale może również stać się podatne na nadmierne naciski zewnętrzne i korupcję. Ponadto musi istnieć zaangażowanie sądownictwa w przygotowanie jego budżetu.

Odpowiednie wynagrodzenia

Kwestia słusznego i odpowiedniego wynagrodzenia jest bardzo istotna, gdyż może stanowić zachętę do wykonywania zawodu sędziego przez osoby wykwalifikowane, a także może zmniejszyć podatność na próby skorumpowania i ulegania niepożądanym wpływom i naciskom z zewnątrz. W systemie państwowym, w którym władza wykonawcza i ustawodawcza kontrolują budżet sądownictwa, istnieje potencjalne zagrożenie naruszenia niezawisłości sędziowskiej. Jako konkretny przykład tego rodzaju zagrożenia można wskazać jedną ze spraw kanadyjskich, w której kanadyjski Sąd Najwyższy stwierdził, że obniżenie wynagrodzenia sędziów, jako część całkowitych publicznych środków ekonomicznych, jest zgodne z przepisami kanadyjskiej Karty Praw i Wolności, ponieważ brak było dowodów świadczących o tym, że obniżenie wynagrodzenia zostało wprowadzone po to, aby wpłynąć na sędziów lub nimi manipulować. Jednakże, za naruszenie niezawisłości sędziów została uznana odmowa Rządu Prowincji Manitoba (Kanada) podpisania wspólnego wystąpienia do Sądowego Komitetu Odszkodowawczego dopóty, dopóki sędziowie nie zgodzą się na odstąpienie od zaskarżenia przepisów narzucających redukcję wynagrodzenia. Kanadyjski Sąd Najwyższy uznał, że tym samym Rząd Prowincji Manitoba wywarł presję ekonomiczną na sędziów, żądając odstąpienia od zaplanowanych wystąpień. Zdaniem kanadyjskiego Sądu Najwyższego element zabezpieczenia finansowego niezawisłości sędziowskiej musi gwarantować prawo sędziów do kwestionowania prawodawstwa wpływającego na ich niezawisłość, a sędziowie nie mogą obawiać się kwestionowania ustawodawstwa dotyczącego ich wynagrodzeń i nie mogą sądzić, że mogliby zostać finansowo ukarani przez rząd za tego rodzaju postępowanie.

Pomiędzy wynagrodzeniem a niezawisłością sędziowską istnieje ścisły związek. Słuszne i należyte wynagrodzenie sędziego jest jednym z elementów gwarancji niezawisłości sędziowskiej. Brak otrzymywania przez sędziów odpowiedniego wynagrodzenia za wykonywanie swoich obowiązków zawodowych stanowi poważne zagrożenie i niebezpieczeństwo naruszenia niezawisłości sędziowskiej. Naruszenie niezawisłości sędziowskiej może z kolei spowodować, że wszystkie władze państwowe będą powoli i stopniowo chylić się ku upadkowi, a wraz z nimi zacznie upadać możliwość skutecznej ochrony praw poszczególnych jednostek w społeczeństwie.

CEZARY CZECH-ŚMIAŁKOWSKI

Sędzia Sądu Rejonowego dla Krakowa-Podgórza w Krakowie

Źródło Gazeta Prawna !!!!!
[/code:1]

juez
23.07.2008 12:49:30

WYMIAR SPRAWIEDLIWOŚCI Zasady wynagradzania prokuratorów

Prokurator rejonowy powinien zarabiać 10 tys. zł

Pensje prokuratorów z roku na rok ulegają relatywnemu obniżeniu. Wynagrodzenia są bowiem uzależnione od mającej się nijak do zarobków osiąganych w gospodarce stawki bazowej.

Jeszcze w 1999 roku pensja prokuratora stanowiła ponad 80 proc. przeciętnego wynagrodzenia. Dzisiaj jest to mniej niż jego połowa.

Obecnie prokuratorzy prokuratury rejonowej zarabiają nieco ponad 4 tys. zł. To mniej niż barman pracujący w dużym klubie, górnik czy budowlaniec.

- Zarobki te są zupełnie nieadekwatne do wykształcenia prokuratora, pracy, którą wykonuje, i odpowiedzialności za podejmowane decyzje. Aby zostać prokuratorem, trzeba skończyć piecioletnie studia, odbyć trzy i pół roku aplikacji oraz trzy lata asesury. Prokuratorzy i sędziowie są grupami zawodowymi, którzy nie mogą podejmować innych czynności i sobie dorabiać. Dlatego prokurator w rejonie powinien zarabiać 10 tys. zł - podkreśla prokurator Cezary Kiszka, prezes Stowarzyszenia Prokuratorów RP.

Środowisko prokuratorskie, tak samo jak sędziowie, od dłuższego czasu postuluje wzrost wynagrodzeń. Chodzi głównie o prokuratorów pracujących w rejonach, czyli tych, którzy obecnie prowadzą najwięcej postępowań. W największych miastach zdarza się, że na jednego przypada nawet sto spraw w miesiącu. Wśród nich nie brakuje śledztw o największym ciężarze gatunkowym, takich jak np. pranie brudnych pieniędzy. Najwięcej obowiązków mają prokuratorzy pracujący w dużych miastach, jak np. Warszawa, Kraków, Katowice.

Aktualny stan wynagrodzeń polskich prokuratorów czyni ich jedną z najniżej uposażonych grup prokuratorskich w Unii Europejskiej. - Nic dziwnego, skoro na początku kariery w prokuraturze trudno nawet marzyć o możliwości wzięcia kredytu na małe mieszkanie. Sam starałem się zrobić to w kilku bankach i wszędzie mi odmówiono - żali się asesor z jednej z warszawskich prokuratur.

Rejon asesorami stoi

Efektem zubożenia materialnego prokuratorów oraz ich rodzin jest odpływ doświadczonej kadry do innych, lepiej opłacanych zawodów prawniczych, banków czy urzędów. Zaobserwować to można szczególnie w prokuraturach rejonowych. Najczęściej odchodzą z nich mężczyźni, którzy mają na utrzymaniu dopiero co założone rodziny.

- Ludzie przychodzą, uzyskują tytuł prokuratora i część z nich po prostu od razu rezygnuje z pracy. Wówczas trzeba uzupełniać kadry asesorami, którzy najczęściej po pewnym czasie robią to samo - wyjaśnia prokurator Mieczysław Orzechowski z Prokuratury Okręgowej w Olsztynie.

Czekają nas protesty

- Rząd zapowiada, że do końca lipca przedstawi propozycję na temat zmiany naszych zarobków. Jeżeli takich podwyżek nie będzie, to prokuratorzy będą oczywiście protestować - mówi Cezary Kiszka.

Z informacji przedstawionych przez resort sprawiedliwości wynika, że na konkrety trzeba będzie jeszcze najprawdopodobniej poczekać. - W związku z odrzuceniem przez Komitet Rady Ministrów projektu zmiany przepisów przewidujących nową kwotę bazową, stanowiącą podstawę wyliczenia wynagrodzenia sędziego, w departamencie kadr Ministerstwa Sprawiedliwości przygotowywana jest nowa propozycja uregulowania wynagrodzeń sędziów. Z uwagi na to, że wynagrodzenie zasadnicze prokuratorów jest równe wynagrodzeniu zasadniczemu sędziów w takich samych jednostkach organizacyjnych, nowa koncepcja wynagradzania sędziów odnosić się będzie również do prokuratorów - podkreśla Joanna Dębek z Ministerstwa Sprawiedliwości. Dodaje, że prace są dopiero na wstępnym etapie i nie jest możliwe doprecyzowanie, na czym mają polegać nowe propozycje wyliczania wynagrodzenia.

Liczą się tylko konkrety

Prokuratorzy mają nadzieję, że prace w ministerstwie zakończą się przedstawieniem konkretnej propozycji podwyżek, która bez zbędnego tracenia czasu zostanie wcielona w życie. Już bowiem blisko trzy lata temu ustępujący wówczas rząd zapowiedział wzrost wynagrodzeń prokuratorów i sędziów: w rejonach - 4,0 stawki bazowej, w okręgach - 5,0, na poziomie apelacji - 5,5, a dla Prokuratury Krajowej - 6,6. Niestety do tej pory są one czczą obietnicą.

- Mamy pewien pakiet zaufania do ministerstwa. Czekamy na konkretne propozycje. Jeżeli nas nie zadowolą, będziemy reagować. Oczywiście domaganie się wynagrodzeń w jakichś formach protestacyjnych nie wchodzi w grę. Zrobimy to zgodnie z prawem i w taki sposób, żeby nie ucierpieli na tym uczestnicy postępowania - mówi prokurator Grażyna Górka, przewodnicząca Związku Zawodowego Prokuratorów i Pracowników Prokuratury RP.

Swoje propozycje w sprawie zmiany wynagrodzeń ma także Stowarzyszenie Prokuratorów RP. Popiera ono postulaty sędziów, żeby zastąpić kwotę bazową średnim wynagrodzeniem w gospodarce. Domaga się także zmniejszenia różnic pomiędzy zarobkami prokuratorów rejonowych i prokuratorów wyższych szczebli.

Według jednej miary

Część przedstawicieli środowiska sędziowskiego uważa, że wspólne zwierzchnictwo administracyjne ministra sprawiedliwości nie oznacza konieczności równego wynagradzania sędziów i prokuratorów. Ich zdaniem taka współzależność nie może być uzasadniana konstytucyjną zasadą trójpodziału i równowagi władz. Z takim stanowiskiem nie zgadzają się prokuratorzy.

- Zarobki przedstawicieli tych zawodów powinny być ze sobą powiązane, bowiem sędziowie i prokuratorzy należą do jednego korpusu sędziowsko-prokuratorskiego. Nie zapominajmy, że planowane jest stworzenie jednej aplikacji sądowo-prokuratorskiej - argumentuje Cezary Kiszka. Podobnego zdania jest prof. Piotr Kruszyński, karnista z Uniwersytetu Warszawskiego.

- Nie widzę żadnego uzasadnienia, żeby sędziowie zarabiali więcej niż prokuratorzy. Mogłoby do tego dojść, gdyby zawód sędziego był rzeczywiście ukoronowaniem kariery prawniczej, ale tak nie jest - podkreśla Piotr Kruszyński.


Gazeta Prawna z wczoraj
jak im maja zaproponowac do konca lipca to nam tez..?

[ Dodano: Sro Lip 23, 2008 12:50 pm ]
http://www.dziennik.pl/gospodarka/article212048/Praca_sie_nie_oplaca.html

uksc
23.07.2008 13:41:22

Ja to tak zrozumiałem, że obiecywali im, że zaproponują coś do końca lipca, podobnie jak nam mówili, że do końca czerwca propozycje nowych wynagrodzęń będa już zgłoszone i zakceptowane przez rząd

a tymczasem z artykułu wynika, że do wczoraj czy przewczoraj prace były na etapie wstępnym - czyli takim: dalej nie mamy pojęcia co z tym bałaganem zrobić,więc trzeba przeczekiwać aż będzie budżet uchwalony i wtedy powiedzieć chcieliśmy, nie udało się moze za rok...

zobaczymy zresztą jakie beda informacje po dzisiejszym posiedzeniu komisji sprawiedliwosći w tej sprawie,mam anadzieję, że obecni na naim przedstawicie Iustitii zrelacjonują to na forum szczegółowo.

censor
23.07.2008 14:14:45

Nie widzę żadnego uzasadnienia, żeby sędziowie zarabiali więcej niż prokuratorzy. Mogłoby do tego dojść, gdyby zawód sędziego był rzeczywiście ukoronowaniem kariery prawniczej, ale tak nie jest - podkreśla Piotr Kruszyński.
Gazeta Prawna z wczoraj


Uzasadnienie jest bardzo proste. Porównanie odpowiedzialności mówi samo za siebie. Gdzie jest odpowiedzialność prokuratorów? Widać ją (to znaczy nie widać) na przykładzie ostatniej afery z podsłuchami w Krakowie. Co to zresztą w ogóle za pojęcia "jeden korpus sędziowsko-prokuratorski"? Tak mówi profesor prawa? Może jeszcze specjalista od ustroju organów ochrony prawnej? I argumentem na poparcie takiej tezy mają być plany MS utworzenia jednej aplikacji sądowo-prokuratorskiej? To jest właśnie zagrożenie dla praworządnosci, idei państwa prawa, trójpodziału władz, równości stron i kontradyktoryjności postępowań! Właśnie to bezustanne wrzucanie "do jednego worka" sędziów i prokuratorów, szkolenie sędziów przez prokuratorów, integrowanie "na siłę" poprzez wspólne instytucje, np. szkoleniowe itp. Dziwnym zbiegiem okoliczności jak np. sędzia odchodzi z zawodu do adwokatury, to obowiązuje go karencja w macierzystym okręgu (art.67 Prawa o adwokaturze). Więc jak to jest? Tu widzi się zagrożenie, wynikajace z domniemanych koneksji między sądem a stroną, a integracja między nieco inną stroną a sądem ject cacy? No i jeszcze pewnie ta strona postępowania ma mieć większe zarobki niż sąd? Strona bierze odpowiedzialność za sprawę, za ludzkie losy???

beatah
23.07.2008 14:25:36

I takich mamy profesorów prawa. :sad: Jak nie Ćwiąkalski to Kruszyński - zapewne kolejny kandydat na MS. Krótko mówiąc: kwadratura koła. Sędziowie nie mogą zarabiać dużo, bo to nie korona zawodów prawniczych. A nie jest "koroną" bo sędziowie zarabiają mało.

Darkside
23.07.2008 14:28:54

"beatah" napisał:

I takich mamy profesorów prawa. :sad: Jak nie Ćwiąkalski to Kruszyński - zapewne kolejny kandydat na MS. Krótko mówiąc: kwadratura koła. Sędziowie nie mogą zarabiać dużo, bo to nie korona zawodów prawniczych. A nie jest "koroną" bo sędziowie zarabiają mało.


Ale gdy do zawodu przyjdą owi profesorowie to koroną się on stanie i wtedy sędziowie będą lepiej zarabiać.

ossa
23.07.2008 14:30:40

"Darkside" napisał:


Ale gdy do zawodu przyjdą owi profesorowie to koroną się on stanie i wtedy sędziowie będą lepiej zarabiać.


Zważ tylko, że nie przyjdą do naszej rejonowej koronny.

Flatron
23.07.2008 14:32:28

"duralex" napisał:

mam anadzieję, że obecni na naim przedstawicie Iustitii zrelacjonują to na forum szczegółowo.


na 100 %

A odbedzie sie dzisiaj to posiedzenie komisji?? Póki co , to zabawa trwa na Komisji Regulaminowej na której jest też Kempa, a ta , jak wiadomo,nie rozdwoi się...

ossa
23.07.2008 14:36:06

"Flatron" napisał:


A odbedzie sie dzisiaj to posiedzenie komisji?? Póki co , to zabawa trwa na Komisji Regulaminowej na której jest też Kempa, a ta , jak wiadomo,nie rozdwoi się...


Nie sądzę, teraz maja tam "ducha samoobrony" jak to przeczytałam na pasku TVN 24 i walczą. Takie mało znaczace rzeczy jak sadownictwo.....

beatah
23.07.2008 14:59:56

"Flatron" napisał:

mam anadzieję, że obecni na naim przedstawicie Iustitii zrelacjonują to na forum szczegółowo.


na 100 %

A odbedzie sie dzisiaj to posiedzenie komisji?? Póki co , to zabawa trwa na Komisji Regulaminowej na której jest też Kempa, a ta , jak wiadomo,nie rozdwoi się...

E tam, jak mają interes, to mogą się nawet rozsetnić, a nie tylko rozdwoić. Z tym, że nasze sprawy mają w niepłytkim poważaniu. Teraz walczą o swojego ulubieńca, aby czasem nie znalazł się pod celą i o jeszcze tysiąc równie "ważnych" spraw. My będziemy dla nich ważni, jak uda się nas wykorzystać do osiągnięcia ich partyjnych celów.

Maltazar
23.07.2008 15:08:36

"beatah" napisał:

I takich mamy profesorów prawa. :sad: Jak nie Ćwiąkalski to Kruszyński - zapewne kolejny kandydat na MS. Krótko mówiąc: kwadratura koła. Sędziowie nie mogą zarabiać dużo, bo to nie korona zawodów prawniczych. A nie jest "koroną" bo sędziowie zarabiają mało.


Minister Sprawiediwości chce uczynić zawód sedziego koroną zawodów ale mu minister finansów nie pozwala bo nie daje pieniądzorów. cdn

octawiabis
23.07.2008 15:19:13

Czółenko po urlopie !

Czy ktoś z naszych był na posiedzeniu Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka ?
Jakie wieści ?

elew
23.07.2008 16:56:39

"beatah" napisał:

I takich mamy profesorów prawa. :sad: Jak nie Ćwiąkalski to Kruszyński - zapewne kolejny kandydat na MS. Krótko mówiąc: kwadratura koła. Sędziowie nie mogą zarabiać dużo, bo to nie korona zawodów prawniczych. A nie jest "koroną" bo sędziowie zarabiają mało.


prawda jakie to proste, że aż piękne

23.07.2008 17:55:17

ARTYKUŁ Z WPROST 24 - Ministerstwo sprawiedliwości chce od stycznia 2009 r. podnieść wynagrodzenia sędziów o ponad 1000 zł brutto. Tymczasem sejmowa komisja sprawiedliwości skierowała do premiera dezyderat, w którym apeluje o godne zarobki dla tego środowiska.

Wiceminister sprawiedliwości Jacek Czaja przedstawiał w środę członkom komisji informacje dotyczącą zarobków sędziów i rozwiązań, które resort chce w tym zakresie wprowadzić. Poinformował m.in, że w uzgodnieniach międzyresortowych jest regulacja, zgodnie z którą wszyscy sędziowie od początku 2009 r. mają dostać podwyżki w wysokości ponad 1000 zł brutto.

Zapewnił, że ministerstwo chce zreformować cały system wynagradzania sędziów. W drugim etapie reformy - od 2010 r. planuje wprowadzić osiem stawek wynagradzania sędziów uzależnionych przede wszystkim od ich stażu pracy i doświadczenia.

Dodał także, że resort będzie dążył do "spłaszczania wynagrodzeń" sędziów. "Pojawiły się zarzuty, że są one zbyt zróżnicowane. Dotyczyły one głównie sytuacji sędziów rejonowych, którzy niejednokrotnie są najbardziej obciążeni" - zaznaczył wiceminister. Podkreślił, że ministerstwo chce by w przyszłości sędziowie rejonowi z długim stażem i dużym doświadczeniem zarabiali więcej niż sędziowie okręgowi z małym stażem.

Kolejną zmianą ma być to, że sędziowie awansujący do sądów wyższej instancji będą zachowywać swój dotychczasowy staż pracy - dzięki czemu jak wyjaśniał Czaja awans ten będzie także awansem finansowym.

Najwięcej kontrowersji zarówno wśród posłów, jak i przedstawicieli sędziów, wzbudziła jednak propozycja ministerstwa, by już od przyszłego roku wynagrodzenia sędziów naliczane były nie od kwoty bazowej, ale od wynagrodzenia minimalnego. Zarówno członkowie komisji, jak i zaproszeni na jej posiedzenie sędziowie podkreślali, że płace powinny być naliczane od wartości średniego wynagrodzenia w kraju.

Czaja tłumaczył jednak, że takie rozwiązanie nie zawsze byłoby korzystne dla sędziów, szczególnie w sytuacji stagnacji gospodarczej. Ci jednak odpowiadali, że są gotowi wziąć na siebie takiego ryzyko.

Posłowie zgodnie podkreślali, że zarobki sędziów muszą być adekwatne do odpowiedzialności jaką sądząc ponoszą. Podnosili, że to jedyna grupa zawodowa, o której wynagrodzeniach mówi Konstytucja i zgodnie z zawartym w niej zapisem muszą one "odpowiadać godności urzędu oraz zakresowi ich obowiązków".

"Sędziowie muszą mieć zachętę do tego by chcieli sądzić i nie odchodzili z tego zawodu" - podkreślał Andrzej Dera (PiS). Irena Kamińska, sędzia sądów administracyjnych, zaznaczała natomiast, że brak reformy systemu płac jej grupy zawodowej doprowadzi do katastrofy i masowych odejść.

Ostatecznie komisja zdecydowała się wystąpić do premiera z dezyderatem w tej sprawie. Podkreśla w nim, że aktualne płace sędziów (w przypadku sądów rejonowych początkowo ponad 4,4 tys. zł, w przypadku okręgowych ponad 5,6 tys. zł brutto) nie odpowiadają zapisom Konstytucji i postuluje o ich podniesienia oraz "o nieuzależnianie wskaźników wynagrodzeń od czynników politycznych i administracyjnych".

AQUA
23.07.2008 18:01:18

czy mógłbyś podać link ?

23.07.2008 18:19:18

niestety nie umiem ale wkleiłem cały artykuł

romanoza
23.07.2008 18:36:11

albo inaczej, zaznacz na niebiesko tak jak pisze Aqua, kliknij ctrl c, następnie jak będziesz chciał wkleić kliknij ctrl v

Dred
23.07.2008 18:46:33

I co,już?! Pełnia szczęścia?!

berni7878
23.07.2008 19:09:48

http://www.wprost.pl/ar/134784/Podwyzki-dla-sedziow/

Paweł
23.07.2008 22:59:22

Nie mam nic przeciwko temu by wynagrodzenia nasze liczyc od wynagrodzenia minimalnego pod warunkiem, że będzie to co najmniej 10-krotność tego wynagrodzenia.

suzana22
23.07.2008 23:59:35

"Paweł" napisał:

Nie mam nic przeciwko temu by wynagrodzenia nasze liczyc od wynagrodzenia minimalnego pod warunkiem, że będzie to co najmniej 10-krotność tego wynagrodzenia.

A pomyśl, jakby to godnie brzmiało: wynagrodzenie sędziego Rzeczpospolitej Polskiej jest równe X-krotności najniższego miesięcznego wynagrodzenia pracownika

brzdąc
24.07.2008 00:22:28

Mam nadzieję, że jezeli naprawdę zostanie powiązane nasze wynagordzenie do wynagrodzenia mimimalnego (chociaż ja mam lepszą propozycję, lepiej powiązać z zasiłkiem dla bezrobotnych, np. wynagrodzenie sędziego = 8,88 zasiłku dla bezrobotnego, dodatek funkcyjny = 0,8 zasiłku), to Pan Prezydent zawetuje taką ustawę i będę całym sercem i umysłem za tym, nawet jabym miał np. 932,99 zł netto zarabiać więcej!!! Nie wolno dać zamydlać sobie oczu, cieszyć się z jałomużny etc. Albo w Polsce są sędziowie, albo tą nazwę trzeba wykreślić z polskiego porządku prawnego i nie używać tego słowa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Rafał R
24.07.2008 08:06:33

http://www.rp.pl/artykul/61797,166743_Zarobki_sedziow__nieuzasadnione_dysproporcje.html

tujs
24.07.2008 08:10:15

Świetny artykuł NASZEGO KOLEGI!

Jac
24.07.2008 08:35:33

Brawo. Argumentacja Autora jasna i wyczerpująca.

AQUA
24.07.2008 09:14:56

Doskonały artykuł- dziękuję serdecznie naszemu Koledze

suzana22
24.07.2008 09:43:24

"tujs" napisał:

Świetny artykuł NASZEGO KOLEGI!

Kolegi arcziego?
Gratuluję i dziękuję koledze.

amelius
24.07.2008 10:22:13

Również uważam, że artykuł znakomity, wprawił mnie lepszy nastrój, za autorowi bardzo dziękuję.

Mira
24.07.2008 10:24:43

Bardzo dobrze że pojawił sie taki głos, szczególnie w świetle ostatnich artykułów sędziów WSA. mam nadzieje, że argumenty przedstawione przez kolegę arcziego bedą słyszalne mimo sezonu ogórkowego.

ossa
24.07.2008 11:26:29

http://wyborcza.pl/1,75478,5485360,Komisja_Sprawiedliwosci_upomina_sie_o_sedziow.html

Minister Czaja uważa, ze "najlepszym pomysłem", byłoby to, że podstawa kwoty bazowej byłoby wynagrodzenie MINIMALNE?!!!

Ludzie zróbmy cos bo chyba pęknę

arczi
24.07.2008 11:39:01

Tan Czaja się coraz bardziej ośmiesza. Przecież jak usłyszą zagranicą, że wynagrodzenie polskiego sedziego jest liczone od minimalnego wynagrodzenia, to nas wykluczą z Unii Ten urzedas nie rozumie, że nam nie chodziło, by naszą kwotę bazową ustalaną przez rząd zmianić na kwotę bazową ustalana w Komisji Trójstronnej, ewentualnie też przez rząd, tylko na uniezależnieniu jej od jakiejkolwiek ingerencji pierwszych dwóch władz.
Czekam na oficjalne stanowisko Iustitii w tej kwestii, a jak nie będzie, to sami zabierzemy się do pisania artykułu na ten niecodziennie śmieszny temat
jestem ciekaw, czy ktoś z przedstawicieli Iustitii becnych na Komisji zapytał go co to zmieni i po co ta zmiana??

Ignacy
24.07.2008 11:40:00

Dobry artykuł ( mam na mysli ten kolegi arcziego publikowany w Rzepie) - zwłaszcza ostatni akapit dotyczący modelowego rozwiązania idei "korony zawodu" jast trafny, zgrabny i powinień być wykorzystany w dyskusjach na temat reformy sądownictwa. Sam wcześniej na to nie zwróciłem uwagi, a przecież faktycznie, nabór do WSA stanowi realizację modelu "korony zawodów", więc czemu nie powtórzyć tego w sądownictwie powszechnym - oczywiście podstawą tego modelu jest godziwe wynagrodzenie. Dać w rejonie na starcie co najmnej tyle co w WSA, postawić warunek, że najpierw trzeba przyjść do rejonu aby adwokaci nie startowali od razu do okręgów i apelacji, niech się chociaż przez 3 lata sprawdzą w rejonie ( no może dla ludzi z tytułamu naukowymi zrobiłbym wyjątek)

elew
24.07.2008 11:41:26

a propos tych ośmiu stawek awansowych, to przecież już teraz mamy ich z 9, a przy noweli do noweli to byłoby chyba nawet z 10. dodając jeszcze wynagrodzenie asa to w ogóle byłoby z tego 11,

jak to było: "zawrót głowy od sukcesów"

amelius
24.07.2008 11:46:21

Niedawno premier mówił, że znajdzie 500 milionów na laptopy dla każdego gimnazjalisty, znosi się ustawę kominową ograniczającą zarobki w spółkach skarbu państwa.

TKM

uksc
24.07.2008 11:58:40

"arczi" napisał:

jestem ciekaw, czy ktoś z przedstawicieli Iustitii becnych na Komisji zapytał go co to zmieni i po co ta zmiana??


Ta zamiana zmienia tylko tyle, że nie będzie kwoty bazowej. Ale jak głebiej się zastanowić to chyba nie ma racjonalnego uzasadnienia zmienianie tej kwoty jeśli i tak rzad chce zaoferowac określoną małą ilość pieniędzy, a sędziów to tylko jeszcze bardziej rozsierdzi.

Pytanie po co taka mało racjonalna zmiana ? A może rząd ma już jakieś sygnały, że orzecznie TK w przedmiocie oceny konstytucyjności kwoty bazowej nie bedzie takie jak poprzednio i chce się pozbyć tej kwoty bazowej czym prędzej - jedynie wtedy to mogłoby mieć jakiś sens z punktu widzenia MS wprowadzić cokolwiek innego tylko nie kwotę bazową, której dotyczyć bedzie rozstrzygnięcie TK.

Ja tylko dodam, że nieoficjalne informacje, że orzekanie asesorów bedzie uznane za niezgodne z konstytucją słyszałem już od kogoś na kilka miesięcy przed pierwszym postanowieniem sygnalizacyjnym wydanym w tej sprawie przez TK gdy nikt jeszcze o tym nie mówił. A teraz już coś wiadomo co z tymi sprawami w TK (czy jest już wyznaczony sprawozdawca ? z artykułu w wyborczej wynika, że KRS też podjął już uchwałę w tej sprawie - ale na stronach KRS jak zwykle nie ma jeszcze informacji).

Darkside
24.07.2008 12:16:28

[glow=green]Brawo ARCZI [/glow]

sblok
24.07.2008 12:42:00

co prawda wkleilem juz pod innym tematem, ale nie zaszkodzi ponowic wpis.

http://www.wprost.pl/ar/134784/Podwyzki-dla-sedziow/

ossa
24.07.2008 12:50:38

"sblok" napisał:

co prawda wkleilem juz pod innym tematem, ale nie zaszkodzi ponowic wpis.

http://www.wprost.pl/ar/134784/Podwyzki-dla-sedziow/


Znowu coś się tu Panu Czai zapletło cyt:
Podkreślił, że ministerstwo chce by w przyszłości sędziowie rejonowi z długim stażem i dużym doświadczeniem zarabiali więcej niż sędziowie okręgowi z małym stażem.

Kolejną zmianą ma być to, że sędziowie awansujący do sądów wyższej instancji będą zachowywać swój dotychczasowy staż pracy - dzięki czemu jak wyjaśniał Czaja awans ten będzie także awansem finansowym.


Zdaje mi się, że albo jedno, albo drugie, albo je czegos nie rozumiem

gregkg
24.07.2008 13:19:41

Czy przedstawiciele docenianej przez siebie władzy naprawdę muszą ośmieszać się zmianą sztucznie ustalanej przez siebie kwoty na inną sztuczną ustalaną przez siebie kwotę, w świadomości argumentów, które padają od ponad roku???? Już nie ma siły, ile to już padło słów, od których aż zęby bolą, bezsensownych. Jak można bezwstydnie wyrażać stanowisko w świadomości, że chodzi o coś zupełnie co innego. Zakładam, że mają świadomość, dlaczego postulatem jest ukształtowanie uposażenia sędziów w zależności od kwoty, która przynajmniej pośrednio nie jest wynikiem ustaleń sztucznych. To świadomość gwarancji niezawisłości i niezależności. Przecież są prawnikami? przecież słyszą nasze argumenty? A może nie dociera i świadomości nie mają?

rbk
24.07.2008 13:23:09

"gregkg" napisał:

Czy przedstawiciele docenianej przez siebie władzy naprawdę muszą ośmieszać się zmianą sztucznie ustalanej przez siebie kwoty na inną sztuczną ustalaną przez siebie kwotę, w świadomości argumentów, które padają od ponad roku???? Już nie ma siły, ile to już padło słów, od których aż zęby bolą, bezsensownych. Jak można bezwstydnie wyrażać stanowisko w świadomości, że chodzi o coś zupełnie co innego. Zakładam, że mają świadomość, dlaczego postulatem jest ukształtowanie uposażenia sędziów w zależności od kwoty, która przynajmniej pośrednio nie jest wynikiem ustaleń sztucznych. To świadomość gwarancji niezawisłości i niezależności. Przecież są prawnikami? przecież słyszą nasze argumenty? A może nie dociera i świadomości nie mają?


Byt jest wyznacznikiem świadomości. Wiadomo byt, a raczej dobrobyt jest pochodną dodatków w MS-ie.

beatah
24.07.2008 13:24:21

"gregkg" napisał:

Czy przedstawiciele docenianej przez siebie władzy naprawdę muszą ośmieszać się zmianą sztucznie ustalanej przez siebie kwoty na inną sztuczną ustalaną przez siebie kwotę, w świadomości argumentów, które padają od ponad roku???? Już nie ma siły, ile to już padło słów, od których aż zęby bolą, bezsensownych. Jak można bezwstydnie wyrażać stanowisko w świadomości, że chodzi o coś zupełnie co innego. Zakładam, że mają świadomość, dlaczego postulatem jest ukształtowanie uposażenia sędziów w zależności od kwoty, która przynajmniej pośrednio nie jest wynikiem ustaleń sztucznych. To świadomość gwarancji niezawisłości i niezależności. Przecież są prawnikami? przecież słyszą nasze argumenty? A może nie dociera i świadomości nie mają?


Tak, to smutne, bo jeszcze nie tak dawno - co niektórzy z ww. - siedzieli za stołami sędziowskimi, a teraz mówią w taki sposób, że nie wiadomo zupełnie o co im chodzi. Chyba dlatego, aby potem móc wykręcić kota ogonem.

amelius
24.07.2008 13:46:37

Jak człowiek, który jest sędzią może w ogóle takie rzeczy opowiadać.

Darkside
24.07.2008 13:55:09

"sblok" napisał:

co prawda wkleilem juz pod innym tematem, ale nie zaszkodzi ponowic wpis.

http://www.wprost.pl/ar/134784/Podwyzki-dla-sedziow/


Dobry i 1000 ale to i tak grosze. Dzisiaj miałem jako oskarzonego byłego prezesa spóldzielni który zarabiał 25.000 bez dodatków, z dodatkami ponad 32.000.

bladyswit
24.07.2008 15:02:11

"amelius" napisał:

Jak człowiek, który jest sędzią może w ogóle takie rzeczy opowiadać.


I to SSR ! Ze strony MS :

Jacek Czaja

Podsekretarz Stanu

Jacek Czaja (ur. 23 lipca 1963 r.) ukończył studia prawnicze na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie w 1988 roku. W latach 1988 - 1990 odbył aplikację sądową w Sądzie Wojewódzkim w Lublinie, zakończoną egzaminem sędziowskim. W latach 1990 - 1993 asesor, a następnie sędzia Sądu Rejowego w Puławach. Od 1993 do 1999 roku sędzia Sądu Rejonowego w Lublinie.

ossa
24.07.2008 15:16:16

Toż to młody gościu. Bogaty z domu czy jak?

beatah
24.07.2008 15:26:21

Zapytanie nr 1885
do ministra sprawiedliwości
w sprawie protestu sędziów sądów powszechnych
W dniu 30 maja br. zdecydowana większość sędziów sądów powszechnych protestowała, domagając się zwiększenia wynagrodzenia. W związku z niemożnością podjęcia przez sędziów strajku, protest miał formę ˝dnia bez wokandy˝. Nie oznaczało to, iż sędziowie nie przyszli do pracy. Sędziowie w tym czasie zajmowali się zaległymi sprawami administracyjnymi, którymi są nadmiernie obciążeni. Postulaty w imieniu sędziów przedstawiło Panu Ministrowi Stowarzyszenie Sędziów Polskich ˝Iustitia˝.
W związku z powyższym zwracam się z prośbą o udzielenie odpowiedzi na poniższe pytania:
1. W jaki sposób ustosunkował się Pan do postulatów stowarzyszenia ˝Iustitia˝?
2. Jakie podwyżki zakłada ministerstwo dla sędziów?
3. Czy ministerstwo przewiduje zmiany mające na celu odciążenie sędziów od prac administracyjnych?
Poseł Jacek Tomczak
Warszawa, dnia 11 czerwca 2008 r.

Na razie brak odpowiedzi na stronach Sejmu. Zobaczymy co odpowie Podsekretarz Stanu.

ossa
24.07.2008 15:30:59

"beatah" napisał:

Zapytanie nr 1885
do ministra sprawiedliwości
w sprawie protestu sędziów sądów powszechnych
W dniu 30 maja br. zdecydowana większość sędziów sądów powszechnych protestowała, domagając się zwiększenia wynagrodzenia. W związku z niemożnością podjęcia przez sędziów strajku, protest miał formę ˝dnia bez wokandy˝. Nie oznaczało to, iż sędziowie nie przyszli do pracy. Sędziowie w tym czasie zajmowali się zaległymi sprawami administracyjnymi, którymi są nadmiernie obciążeni. Postulaty w imieniu sędziów przedstawiło Panu Ministrowi Stowarzyszenie Sędziów Polskich ˝Iustitia˝.
W związku z powyższym zwracam się z prośbą o udzielenie odpowiedzi na poniższe pytania:
1. W jaki sposób ustosunkował się Pan do postulatów stowarzyszenia ˝Iustitia˝?
2. Jakie podwyżki zakłada ministerstwo dla sędziów?
3. Czy ministerstwo przewiduje zmiany mające na celu odciążenie sędziów od prac administracyjnych?
Poseł Jacek Tomczak
Warszawa, dnia 11 czerwca 2008 r.

Na razie brak odpowiedzi na stronach Sejmu. Zobaczymy co odpowie Podsekretarz Stanu.


No to sobie poczekamy, a odpowiedź będzie w stylu Pana Czai.

beatah
24.07.2008 15:35:53

Posłowie trochę męczą MS w sprawie naszych wynagrodzeń. I udzielając odpowiedzi na wcześniejsze zapytania MS twierdzi, że robi wszystko, aby nasze wynagrodzenia odpowiadały godności urzędu. Przyznają więc, że teraz o tym nie ma mowy. Szkoda tylko, że nic nie robią, aby to rzeczywiście zmienić.

darjos
24.07.2008 15:40:34

"Od 1993 do 1999 roku sędzia Sądu Rejonowego w Lublinie. W okresie
od 26 lutego 1999 do 31 grudnia 2003 roku sędzia Sądu Okręgowego w Lublinie, orzekający w
sprawach cywilnych (w obu instancjach). Od 1 stycznia 2004 roku sędzia Wojewódzkiego
Sądu Administracyjnego w Lublinie, pełniący obowiązki rzecznika prasowego Sądu i
przewodniczącego Wydziału Informacji Sądowej."

no i jak można wymagać żeby rozumiała argumenty sędziów powszechnych - patrz artykuł arcziego

ossa
24.07.2008 15:40:39

"beatah" napisał:

Posłowie trochę męczą MS w sprawie naszych wynagrodzeń. I udzielając odpowiedzi na wcześniejsze zapytania MS twierdzi, że robi wszystko, aby nasze wynagrodzenia odpowiadały godności urzędu. Przyznają więc, że teraz o tym nie ma mowy. Szkoda tylko, że nic nie robią, aby to rzeczywiście zmienić.


Twierdzenie, że robi wszystko BY WYNAGRODZENIA ODPOWIADAŁY GODNOŚCI URZĘDU sa cokolwiek nadużyciem, skoro proponują bysmy zarabiali najniższą karajową. Nie ważne ile tam mnożnika. Juz samo zestawienie - najniższa pensja krajowa z "godnoscią urzedu" ma się jak kwiatek do kożucha

darjos
24.07.2008 15:51:36

Skoro Czaja mówi o 1000 zł brutto to znaczy że ministerstwo już raczyło zapomnieć o swoich obietnicach podwyżki o 25 procent. A co będzie jak MF powie nie? Oczywiście raczą sie wycofać mówiąc, że się nie da. Ciekawostką jest że na poczatku roku MS mówiło o reformie od 2009 teraz mówi o reformie od 2010, czyli rok w plecy a konkretów brak.
Patrząc na ilość niezałatwionych spraw w MS (asesorzy, rozdział prok.) ciekawym co właściwie w tym roku MS zrobiło skoro nawet nasze awanse blokowało w ostatniej chwili? Czym są tak zajęci?

ossa
24.07.2008 15:54:29

"darjos" napisał:

Skoro Czaja mówi o 1000 zł brutto to znaczy że ministerstwo już raczyło zapomnieć o swoich obietnicach podwyżki o 25 procent. A co będzie jak MF powie nie? Oczywiście raczą sie wycofać mówiąc, że się nie da. Ciekawostką jest że na poczatku roku MS mówiło o reformie od 2009 teraz mówi o reformie od 2010, czyli rok w plecy a konkretów brak.
Patrząc na ilość niezałatwionych spraw w MS (asesorzy, rozdział prok.) ciekawym co właściwie w tym roku MS zrobiło skoro nawet nasze awanse blokowało w ostatniej chwili? Czym są tak zajęci?


szukaniem oszczedności

suzana22
24.07.2008 16:34:05

Zlikwidować Ministerstwo Sprawiedliwości, twór nikomu niepotrzebny, a będą spore oszczędności.

juez
24.07.2008 16:42:48

znosi się ustawę kominową ograniczającą zarobki w spółkach skarbu państwa.

już się nie znosi. prezydent zawetował z troski o to, żeby prezes nie miał lepiej niż zwykły pracownik... widać, że jest profesorem prawa pracy
http://biznes.onet.pl/0,1794699,wiadomosci.html

falkenstein
24.07.2008 19:29:36

"suzana22" napisał:

Zlikwidować Ministerstwo Sprawiedliwości, twór nikomu niepotrzebny, a będą spore oszczędności.


no toz ja to od dawna postuluję. Administrację sądownictwa, tworzenie, znoszenie, delegowanie itp przekazać KRS owi. Wieziennictwo przenieść do MSWiA bo to nie jest wymiar tylko egzekucja sprawiedliwości. I od razu jakie oszczędnosci

bea
24.07.2008 21:56:39

"juez" napisał:

prezydent zawetował z troski o to, żeby prezes nie miał lepiej niż zwykły pracownik... widać, że jest profesorem prawa pracy


świeżutka z wczoraj oferta zatrudnienia ( z miejscowego PUP - u ) na etat kierowcy zamiatarki ulicznej - za 3.500 ( słownie: trzy tysiące pięćset złotych) brutto
no tak, ale taki kierowca zamiatarki ulicznej... to dopiero musi mieć kwalifikacje!!!

Voyto
24.07.2008 22:07:36

"gregkg" napisał:

przecież słyszą nasze argumenty? A może nie dociera i świadomości nie mają?


Myślę, że dociera i że słyszą! Jesteśmy dla nich "mały pikuś" bez zaplecza, bez znaczenia, bez siły przebicia. Ciągle jeszcze uważają, tak mi się wydaje, że jesteśmy tylko kolejną grupą zawodową "budżetówki", która nie rozumie jakie to wspaniałe i dostatnie Państwo starają się nam zbudować, a my tylko żądamy i żądamy (chciałem napisać skomlemy, ale jeszcze się powstrzymałem... )

[ Dodano: Czw Lip 24, 2008 10:11 pm ]
"amelius" napisał:

Jak człowiek, który jest sędzią może w ogóle takie rzeczy opowiadać.


A pamiętacie niejaką Minister Barbarę Piwnik, która przedtem i potem też była sędzią? Pamiętacie, co Ona wygadywała, gdy była ministrem? Nie rozumiem, co się z ludźmi dzieje? Chociaż z własnego podwórka też to mogę zaobserwować... normalny gość, porządny sędzia, gdy staje się funkcyjnym (PW lub Prezes), to zmienia się o 180 stopni. Nie wiem, jak to działa i dlaczego tak, ale to raczej jakiś psycholog (no, czasem psychiatra ) musiałby się wypowiedzieć. Oczywiście nie wszyscy, ale zapewne każdy z nas zna takie przypadki.

Darkside
25.07.2008 08:57:19

http://www.rp.pl/artykul/61221,167266_Ile_Internetu_w_sadach.html

chomik
25.07.2008 09:10:32

Myślą o nas http://kprm.gov.pl/bip/080729porz-obr.pdf

Justibas
25.07.2008 09:45:12

... czyli o tym jak sobie wychować sędziów i prokuratorów

jaras
25.07.2008 09:45:35

no to z innej beczki :


http://miasta.gazeta.pl/katowice/1,35019,5489552,Starsza_pani_chciala_dac_sedzi_200_zl_lapowki.html

Darkside
25.07.2008 09:56:28

Mi kobita chciała dać wypatroszonego kurczaka , wygoniłem z sali ale policji nie zawiadamiałem, może powinieniem , ale z kurczakiem to byłby obciach .

jaras
25.07.2008 10:00:39

lepiej nie wyciągać wniosków z wartości oferowanych dóbr, bo może to jeszcze bardziej pogłębić nasze kompleksy

ossa
25.07.2008 10:01:53

"Darkside" napisał:

Mi kobita chciała dać wypatroszonego kurczaka , wygoniłem z sali ale policji nie zawiadamiałem, może powinieniem , ale z kurczakiem to byłby obciach .


A za kolegą przed Bozym Narodzeniem kobta latała z żywym karpiem siatce, a kolezance po sprawie połozyła (inna kobita) stówke na stół ze słowami - żebyście mieli na kawę.

Nikt policji nie zawiadamiał. Kolega ukrył się w pokoju, az se baba poszła, a kolezanka pognała ją z tą stówa na cztery wiatry i tyle.

Wniosek jest jendnak taki, że ludziska wiedzą że u nas krucho skoro nas na kawę nie stać

suzana22
25.07.2008 10:05:43

"ossa" napisał:


Wniosek jest jendnak taki, że ludziska wiedzą że u nas krucho skoro nas na kawę nie stać


A i dobre serca mają, skoro spieszą z pomocą

Mira
25.07.2008 10:18:40

mnie jednak znany jest przypadek gdzie sędzia przyjął korzyść - raz a dobrze. to że wywalili go potem na zbitą twarz nie miało większego znaczenia bo żyje sobie gdzieś na Karaibach za te miliony.
przyklad nie jest wart naśladowania a pokazuje tylko do czego zmuszeni sa sędziowie przygnieceni naprawdę złą sytuacją finansową

Darkside
25.07.2008 10:47:15

"ossa" napisał:

a kolezance po sprawie połozyła (inna kobita) stówke na stół ze słowami - żebyście mieli na kawę.


To już jest poniżające :sad:

jakwaw
25.07.2008 12:49:20

"Darkside" napisał:

a kolezance po sprawie połozyła (inna kobita) stówke na stół ze słowami - żebyście mieli na kawę.


To już jest poniżające :sad:

Dlaczego? za 100 to bardzo dobrej kawy się kupi, znaczy się doceniła ta Pani sędziego, na żadne Tchibo nie dawała.

jakwaw
25.07.2008 13:01:55

"anpod" napisał:

Wiecie, wydaje mi się, ze trzeba odróznic sytuacje, gdy ktoś wręcza faktycznie lapowę za załatwienie sprawy, a inną, gdy malo zorientowana i nieświadoma babina ze wsi, przyjedzie z kurczakiem, z dobrego serca, w przekonaniu, ze sie tak należy...

Jasne, ze nia tego, ani tego brac nie mozna, ale zawiadamianie policji na babinę- to przesada, tu na pewno wystarczyłaby mowa umoralniająca..

Babina była agentem CBA

jaras
25.07.2008 13:20:20

CBA-Bina...

Dobrze, że nie od Bina - L.

chomik
25.07.2008 13:36:37

Pan Jacek Czaja, to entuzjasta szkoły dla sędziów

http://www.kcskspip.gov.pl/info/pl/80
http://www.kcskspip.gov.pl/info/pl/77

jakwaw
25.07.2008 13:41:55

W takim razie aplikacja i asesura to "żłobek" i "rzedszkole".

octawiabis
25.07.2008 16:35:53

Ja sobie właśnie słucham wystąpienia Pani Minister Kłapacz, która odpiera zarzuty opozycji zawarte we wniosku o jej odwołanie. Jednym z tych zarzutów był brak podwyżek dla lekarzy. Pani Minister część swego wywodu poświęconego tej problematyce rozpoczęła od tego, że obiecywała, że od 2010 lekarz specjalista będzie w szpitalu zarabiał 12.000 złotych. To juz nie jest aktualne - przeciętne wynagrodzenia lekarza specjalisty w szpitalu wraz z dyżuramy wynosi 10.000 - 15.000 złotych, ordynatorów ponad 20.000 złotych, Najwyższe wynagrodzenia w spółkach to ponad 30.000 złotych.

A minister nasz obiecuje, że podejmie starania,żebyśmy od przyszłego roku dostali "onad" 1000 złotych brutto.

Kpina

Jac
25.07.2008 16:53:32

Cóż się dziwić, skoro nawet tu na forum niektórzy z naszych Kolegów uważają, że 10.000 zł dla nas, to kwota wzięta z księżyca.

Ignacy
25.07.2008 17:34:07

"jaras" napisał:

CBA-Bina...

Dobrze, że nie od Bina - L.





choć biorąc pod uwagę, że gdyby sędzia powiadomienia nie złożył, to jakiś nadgorliwy kretyn z jakiejś prokuraturu lub służby zapewne postawiłby mu zarzut z art. 231 kk (niedopełnienie obowiązku) to powinienem pokazać


Jeszcze trzy lata temu sędzie opieprzyłby babę i kazał jej się wynosić. dziś powiadamia prokuraturę. Paranoja

censor
25.07.2008 20:42:55

Na oficjalnej stronie internetowej Ministerstwa Sprawiedliwości
http://www.ms.gov.pl/
jest link „organizacja wymiaru sprawiedliwości” (to my, więc „Piszą o nas”. Klikając w ten link można dowiedzieć się, że jednostkami wymiaru sprawiedliwości są prokuratury.
Gratulacje dla speców od ustroju organów ochrony prawnej za wmawianie Narodowi, że prokuratura jest organem wymiaru sprawiedliwości. Obserwuję, że w społeczeństwie to już „chwyta” …

henrylee
28.07.2008 07:26:56

http://www.tvn24.pl/-1,1558821,0,1,prokuratorzy-kontra-sedziowie-ze-sprawy-nangar-khel,wiadomosc.html

zziajany
28.07.2008 08:52:48

Zauważyliście, że oficjalna strona MS sprawiedliwości jest od dłuższego już czasu tubą propagandową partii rządzącej (akurat rządzącej) . Sędzia włącza w gabinecie włącza internet i już czyta wyjaśnienia jednej partii, że oszczercze są wypowiedzi prezesa innej partii jakoby.....
Moim zdaniem to też jeden z przejawów naszego upodlenia.

xvart
28.07.2008 09:22:40

a co my mamy wspólnego z tym całym MS? Jest to urząd powołany do tego aby czuwać, żeby nie zabrakło nam papieru w drukarkach. Moim zdaniem innej "władzy" nie mają...

juez
28.07.2008 09:26:28

teoretycznie tak, ale praktycznie, tak jak ktos juz napisal, statystyki sporzadzamy na kazde wezwanie, niewazne jak absurdalne i trudne do zrobienia

xvart
28.07.2008 09:32:47

e tam
ja kiedyś zastępowałem szefa w czasie urlopu. Zadzwonili z MS że potrzebują na już jakiegoś zestawienia. Trzeba było dokonać przeglądu (bagatela) 3.000 pozycji w Rep Ko, a częściowo także akt (pewnie jakiś krewny czy znajomy królika doktorat pisał). Odpowiedziałem uprzejmie, żeby się od...czepili bo moi pracownicy zajmują się obsługą wokand i nie mają czasu na takie bzdety. Jak czas będzie, to za parę tygodni się zrobi.
I jakoś nie mam dyscyplinary...

Myślę, że problem leży w nas sędziach, a raczej w nawykach leszcze z czasów PRL. Jak jest telefon z MS, to naprawdę nie trzeba stawać na baczność. Nie te czasy już.

juez
28.07.2008 09:34:47

i tak trzymac!

[ Dodano: Pon Lip 28, 2008 9:35 am ]
ps. jak to strajk?

suzana22
28.07.2008 10:12:40

"henrylee" napisał:

http://www.tvn24.pl/-1,1558821,0,1,prokuratorzy-kontra-sedziowie-ze-sprawy-nangar-khel,wiadomosc.html


Po pierwsze sędziowie tamtego sądu mają (mieli?) do dyspozycji samochody służbowe, hmm... Godniej się pracuje w takim sądzie
A po drugie już z samego artykułu wynika, że chodzi zdaje się tylko o jednego sędziego, a sprawa ma swój początek dosyć dawno temu i nie ma nic wspólnego z Nangar-khel.
Coś mi sie wydaje, że dmuchanie w ów ,,konflikt' prokuratorów z sędziami to linia obrony oskarżonych (pozostaje mieć nadzieję, że nie jedyna).

bladyswit
28.07.2008 12:34:01

Ciekawy artykuł w Wyborczej:

http://wyborcza.pl/1,76498,5493112,Polska_nierzadu.html

Autor m.in. pisze:

"Nie zamierzam pisać o niedokończonej reformie emerytalnej. To tylko jeden z tysięcy przykładów pokazujących, jak działa polskie państwo, a raczej, jak nie działa. Nie potrafi budować dobrych dróg, autostrad i portów lotniczych, szybko i sprawiedliwie rozstrzygać spraw w sądach, sprawić, by koleje jeździły punktualnie, zapewnić godziwego poziomu usług medycznych. Nie potrafi znaleźć zabójców szefa policji, zakończyć reprywatyzacji, uchwalać ustaw, które nie byłyby wewnętrznie sprzeczne. Działalność naszych służb specjalnych to gotowy scenariusz na komedię, która przyćmi wyczyny inspektora Clouseau."

"Czy jesteśmy więc skazani na dryfowanie? Niekoniecznie. Można stopniowo poprawić działanie sądów i urzędów, policji i służb specjalnych, jeśli partie umówią się, że są to obszary wyłączone z walki politycznej. Możemy mieć lepszych sędziów, urzędników i policjantów, jeśli zapewnimy im wyższe płace, większą stabilność, lepsze systemy motywacyjne. To nie będzie proces łatwy ani szybki, ale poprawa jest możliwa. "

Voyto
28.07.2008 13:31:43

"bladyswit" napisał:

Ciekawy artykuł w Wyborczej:

http://wyborcza.pl/1,76498,5493112,Polska_nierzadu.html


Faktycznie ciekawy, ale też bardzo smutny artykuł. Moim zdaniem dość trafnie opisuje naszą rzeczywistość państwową. Też tak to widzę. Szkoda tylko, że politycy chyba tego nie dostrzegają (a jeśli nawet, to nieliczni).

Carolla
28.07.2008 18:28:51

http://prawnik.pl/wiadomosci,wazne,81433,Wynagrodzenie-sedziow-niezgodne-z-Konstytucja--.html

aczkolwiek to nic nowego

juez
28.07.2008 21:37:31

no ale wyraznie to zauwazaja! mnie jeszcze ciekawi, kto ma wiekszosc w komisji...

chomik
29.07.2008 09:23:19

http://www.lex.com.pl/?cmd=artykul,1523

juez
29.07.2008 09:40:53

http://www.iustitia.pl/content/view/385/183/

[ Dodano: Wto Lip 29, 2008 10:00 am ]
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/28597,wiekszosc_orzekajacych_asesorow_zostanie_sedziami.html

Darkside
29.07.2008 10:08:11

http://www.rp.pl/artykul/55760,168938_Adwokaci_bronia_klientow_najlepiej_jak_potrafia.html

Może to nie o nas, ale dosyć zabawne

Sebol
29.07.2008 10:56:45

http://egp.gazetaprawna.pl/index.php?act=mprasa&sub=article&id=199330&se=1

Źródło GAZETA PRAWNA:

[code:1]W budżecie są pieniądze na podwyżki dla sędziów

Do podwyższenia sędziowskich wynagrodzeń do 10 tys. zł wystarczy kwota 500 mln zł. Stanowi ona 0,16 proc. wydatków budżetowych zaplanowanych na 2008 rok. Jednocześnie sądownictwo przynosi duże dochody Skarbowi Państwa. Tylko w ubiegłym roku wyniosły one blisko 2 mld zł, stanowiąc większe źródło dochodów niż cła.

Duże emocje wywołała w ostatnich dniach znacząca podwyżka wynagrodzeń urzędników sądowych, jaką przyniosło rozporządzenie z 30 czerwca 2008 r. Po raz kolejny trzeba podkreślić, że sprzeciwu sędziów nie budzi sam fakt podwyższenia wynagrodzeń urzędników sądowych, albowiem ta grupa pracowników jest ważna dla prawidłowego funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości i powinna być należycie wynagradzana. Muszą jednak być zachowane proporcje między ich zarobkami a zarobkami sędziów. Niestety, rządowi najwyraźniej nie zależy na ukształtowaniu wynagrodzeń sędziów na poziomie zgodnym z europejskimi standardami. Nieprawdą jest, że na podwyżki nie pozwala brak środków budżetowych. Na odniesienie wynagrodzeń sędziów do średniej płacy w kraju bądź zrównanie ich wynagrodzeń z płacami posła czy wiceministra i tym samym podwyższenie ogółowi sędziów wynagrodzeń do żądanych 10 tys. zł wystarczy w budżecie kwota 500 mln zł. Kwota ta wynosi około 0,16 proc. wydatków budżetowych zaplanowanych na 2008 rok. Liczby te jasno pokazują, iż podwyższenie wynagrodzeń sędziom nie tyle zależy od możliwości budżetu, co od woli politycznej. Zresztą - czy dopuszczalne jest usprawiedliwianie łamania konstytucji stanem budżetu? Dość wspomnieć, że tylko w 2008 roku bez większego problemu rząd znalazł w budżecie kwotę 5 mld zł na podwyżki dla lekarzy i nauczycieli, PKP Przewozy Regionalne dostało z budżetu 2,16 mld zł dotacji, rząd kolejny raz oddłużył szpitale, przeznaczając na ten cel ok. 10 mld zł, równocześnie znosi się limity zarobków dla menedżerów w spółkach Skarbu Państwa, gdzie ich zarobki mogą wzrosnąć nawet o 1000 proc.

Nie można wreszcie tracić z pola widzenia, iż z opłat sądowych i grzywien sądownictwo przynosi Skarbowi Państwa spore dochody. Według sprawozdania z wykonania budżetu za 2007 rok dochody z sądownictwa wyniosły blisko 2 mld zł, stanowiąc większe źródło dochodów niż cła.

Sędziowie długo czekali na docenienie ich ciężkiej i odpowiedzialnej służby, uznając, iż nie należy upominać się o pieniądze. Dziś, dając wyraz rozgoryczeniu i desperacji, rozpoczynają protesty zarówno firmowane przez Stowarzyszenie Iustitia, jak i organizowane oddolnie przez sędziów skupionych w ramach internetowego forum www.sedziowie.net. Sędziowie masowo pozywają swoich pracodawców, zaczynają też zrzekać się urzędów. Jak będzie funkcjonował wymiar sprawiedliwości, gdy odejdzie znaczny odsetek sędziów? Kto będzie ponosił odpowiedzialność, gdy na rozpoznanie sprawy cywilnej czy karnej znowu trzeba będzie czekać kilka lat, jak na początku lat 90.? Ile będzie obywatela kosztować nieudolność władzy politycznej?

System ustalania wynagrodzenia sędziów w Polsce doprowadził do powstania znacznych niekorzystnych różnic pomiędzy realną wartością wynagrodzenia sędziów a stanem gospodarki. Sam etos zawodu sędziego, godność urzędu oderwana od realiów ekonomicznych nie przekonają banku, aby udzielił sędziemu kredytu, nie pozwolą mu na opłacenie wczasów czy dobrej szkoły dla dziecka. Skończyły się czasy pracy dla idei i prestiżu. W dzisiejszym świecie liczy się pieniądz i to on jest kryterium uznania za wykonywaną pracę. Za wykształcenie, odpowiedzialność, ciężką pracę, za szczególne obowiązki i ograniczenia osobiste sędziom należy się odpowiednie wynagrodzenie. Pozostaje mieć nadzieję, że tę prostą prawdę przyswoją sobie też politycy. W przeciwnym razie wymiar sprawiedliwości czekają złe czasy, a na to Polska - jako ważny kraj leżący w samym środku Europy - nie może sobie pozwolić.

Konrad Wytrykowski

sędzia Sądu Rejonowego w Legnicy
[/code:1]

Brawo Panie Sędzio !!!!!!! W końcu przestajemy siedzieć cicho...........

Sandman
29.07.2008 11:15:58

Ciekawy artytkuł!

Darkside
29.07.2008 11:18:11

Dobrze to ujął nasz kolega z forum, gratulacje.

juez
29.07.2008 11:22:45

ano. krótko i na temat.

arczi
29.07.2008 11:23:07

Konrad - kawa na ławę!!
i o to chodzi. Dalsze oszukiwanie społeczeństwa, że sędzia zarabia nieźle w porównaniu z zarobkami sedziów w inych państwach z jednoczesnym odnoszeniem tych arumentów do raportu Banu Światowego z 2004 r., kiedy rzeczywiście ten poziom wynagrodzenia był jeszcze w miarę przyzwoity, jest niegodziwe. Temu rządowi nos rośnie coraz szybciej. Sam PR juz niedługo nie wystarczy, jak będzie musiał się tłumaczyć przed tym samym Bankiem Światowym dlaczego procesy w Polsce znów się wydłużają, a najspawniejsi sędziowie protestują i odchodzą z zawodu.
Dość kłamstw.
Przy takiej polityce rządu, zapaśc sądownictwa jest tylko kwestią niedługiego czasu.

Dreed
29.07.2008 13:28:29

Konrad - doskonała analiza.

P.S.
Tekst artykułu jest w płatnej części gazety.....Nie powinien być publikowany na forum, przynajmniej do jutra... Trudno - nie bedę już go kasował, ale proszę na przyszłość o tym pamiętać !!!!!!!!

juez
29.07.2008 13:34:10

to znaczy, ze jutro dostep do artykulu na gp bedzie bezplatny?

Dreed
29.07.2008 14:58:19

"juez" napisał:

to znaczy, ze jutro dostep do artykulu na gp bedzie bezplatny?


Bardzo często tak jest. Pisząc o następnym dniu miałem na myśli, że GP również musi osiągać dochody

Beleg
29.07.2008 16:04:11

"juez" napisał:

to znaczy, ze jutro dostep do artykulu na gp bedzie bezplatny?


A nie możesz po prostu kupić tej gazety?

juez
29.07.2008 16:09:13

z reguly nie kupuje gazet, zabieraja za duzo miejsca. przewaznie "rasowke" robie w internecie, niekiedy wykupuje dostep do platnej czesci serwisu GP, ale jezeli nie zalezy mi na czasie, a pozniej dostep bedzie bezplatny, to po co placic? moje pytanie wynikalo z ciekawosci, a nie z koniecznosci...

tujs
29.07.2008 17:42:00

super analiza

szkoda tylko że większość decydentów nie czyta naszych tekstów, a jak przeczyta to sie nimi nie przejmuje

iga
29.07.2008 17:48:17

czyta, czyta. A przyjdzie czas, że się i przejmie.

jankal
29.07.2008 22:41:04

http://prawnik.pl/na-goraco,opinie,81530,Czy-sedzia-jest-obywatelem--.html

iskaw
30.07.2008 21:09:21

O nas też tam jest i to wcale nie w pochlebnym świetle .Zarzucanie nam, że nie umiemy tych "szczelin" zakleić jest nieuprawnione bo gdy sprawa trafia do Sądu po 1- 2 latach czy dłużej to jaki mamy wpływ na to jakie dowody policjant i prokurator zabezpieczyli?A cała odpowiedzialność spada na nas , coś tu jest nie w porządku.Może ktoś znajdzie na to sposób?

[ Dodano: Sro Lip 30, 2008 9:14 pm ]
oczywiście jest to komentarz do artykułu w Rzeczpospolitej .

bladyswit
30.07.2008 21:17:24

"iskaw" napisał:

O nas też tam jest i to wcale nie w pochlebnym świetle .Zarzucanie nam, że nie umiemy tych "szczelin" zakleić jest nieuprawnione bo gdy sprawa trafia do Sądu po 1- 2 latach czy dłużej to jaki mamy wpływ na to jakie dowody policjant i prokurator zabezpieczyli?A cała odpowiedzialność spada na nas , coś tu jest nie w porządku.Może ktoś znajdzie na to sposób?

[ Dodano: Sro Lip 30, 2008 9:14 pm ]
oczywiście jest to komentarz do artykułu w Rzeczpospolitej .


Ale o czy właściwie piszesz ? Jaki artykuł ?

iga
30.07.2008 21:21:30

"Darkside" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/55760,168938_Adwokaci_bronia_klientow_najlepiej_jak_potrafia.html

Może to nie o nas, ale dosyć zabawne


myślę, że o tym

iskaw
30.07.2008 21:22:34

O tym jaki wskazał Darkside .
A do artykułu pana sędziego Konrada- może ktoś jest zainteresowany tą zapaścią tylko czy naród o tym wie?

bladyswit
30.07.2008 21:29:25

http://www.krs.pl/admin/files/100427.pdf


STANOWISKO
KRAJOWEJ RADY SĄDOWNICTWA
z dnia 17 lipca 2008 r.
w sprawie delegowania sędziego do pełnienia obowiązków sędziego
w sądzie wyŜszego rzędu
Art. 77 ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. – Prawo o ustroju sądów powszechnych (Dz.U.
Nr 98 poz. 1070 z późn. zm.) przewiduje moŜliwość delegowania sędziego do pełnienia
obowiązków sędziego w sądzie wyŜszego rzędu.
W celu wyłonienia kandydatów do delegowania do sądu wyŜszego rzędu prezes
właściwego sądu apelacyjnego lub okręgowego winien podawać do wiadomości sędziów
informację o moŜliwości orzekania w ramach delegowania w tym sądzie oraz o moŜliwości
zgłaszania swych kandydatur do pełnienia obowiązków sędziego w sądzie wyŜszego rzędu.

iga
30.07.2008 21:32:30

kurczę .........rewolucja!

wb02
30.07.2008 21:48:54

"iga" napisał:

kurczę .........rewolucja!


Ja bym tam takim optymistą nie był. Diabeł i tak będzie tkwił w szczegółach i praktyce. A czy będą rozliczać czy było ogłoszenie? A czy nie będzie tak, że ktoś usłyszy, że miejsce jest dla kogoś innego? A poza tym kto zmusi do delegacji - KRS? Nie ich sprawa bo deleguje Prezes SO (SA). Jak minister stwierdzi, że dokonując delegacji ministerialnych na wniosek prezesa sprawdzi tryb wyłaniania kandydata do delegacji to może będzie inaczej, ale na razie wiary w to jeszcze wielkiej nie pokładam. Rzeczywistość nie od uchwały zależy a od praktyki jej stosowania (czy też w ogóle jej stosowania). Zawsze jak ktoś przyjdzie (bo dostrzeże ogłoszenie na talblicy ogłoszeń) może usłyszeć, że w przyszłości to może ale obecnie to mamy to miejsce dla kogoś innego.

Pamiętajcie, że gdyby to od napisanej ustawy zależałaby wieczna młodość i szczęście to już by ją napisano i bylibyśmy wiecznie młodzi i szczęśliwi.

bladyswit
30.07.2008 21:50:43

Jednak światełko w tunelu to to jest ...

suzana22
30.07.2008 22:02:58

"bladyswit" napisał:

Jednak światełko w tunelu to to jest ...


A w każdym razie ktoś dostrzegł problem

iga
30.07.2008 22:04:48

"wb02" napisał:

kurczę .........rewolucja!


Ja bym tam takim optymistą nie był. Diabeł i tak będzie tkwił w szczegółach i praktyce. A czy będą rozliczać czy było ogłoszenie? A czy nie będzie tak, że ktoś usłyszy, że miejsce jest dla kogoś innego? A poza tym kto zmusi do delegacji - KRS? Nie ich sprawa bo deleguje Prezes SO (SA). Jak minister stwierdzi, że dokonując delegacji ministerialnych na wniosek prezesa sprawdzi tryb wyłaniania kandydata do delegacji to może będzie inaczej, ale na razie wiary w to jeszcze wielkiej nie pokładam. Rzeczywistość nie od uchwały zależy a od praktyki jej stosowania (czy też w ogóle jej stosowania). Zawsze jak ktoś przyjdzie (bo dostrzeże ogłoszenie na talblicy ogłoszeń) może usłyszeć, że w przyszłości to może ale obecnie to mamy to miejsce dla kogoś innego.

Pamiętajcie, że gdyby to od napisanej ustawy zależałaby wieczna młodość i szczęście to już by ją napisano i bylibyśmy wiecznie młodzi i szczęśliwi.

Oczywście. To po części ironia . Przecież samo zgłoszenie nie determinuje wyboru. A kryteriów jak nie było tak nie ma.
Ale docenić trzeba, że problem nie tylko wreszcie "zauważono" ale i wyartykułowano.

iga
30.07.2008 22:05:49

suzana 22- przybij piątkę

suzana22
30.07.2008 22:14:00

bez komentarza...

Beatka
30.07.2008 22:16:17

"bladyswit" napisał:

http://www.krs.pl/admin/files/100427.pdf


STANOWISKO
KRAJOWEJ RADY SĄDOWNICTWA
z dnia 17 lipca 2008 r.
W celu wyłonienia kandydatów do delegowania do sądu wyŜszego rzędu prezes
właściwego sądu apelacyjnego lub okręgowego winien podawać do wiadomości sędziów
informację o moŜliwości orzekania w ramach delegowania w tym sądzie oraz o moŜliwości
zgłaszania swych kandydatur do pełnienia obowiązków sędziego w sądzie wyŜszego rzędu.




Nawet mi nie jest optymistycznie Jak znam życie, wybiorą "najlepszych".

K.Ierownik
30.07.2008 22:59:38

"suzana22" napisał:

Jednak światełko w tunelu to to jest ...


A w każdym razie ktoś dostrzegł problem

A dostrzegł problem s. Dąbrowski podczas spotkania z delegatami w Kiekrzu. Był szczerze zdziwiony istniejącym stanem rzeczy.

jaztek
30.07.2008 23:02:10

"iga" napisał:

kurczę .........rewolucja!



Przecież samo zgłoszenie nie determinuje wyboru. A kryteriów jak nie było tak nie ma.
Ale docenić trzeba, że problem nie tylko wreszcie "zauważono" ale i wyartykułowano.

Kryteria są jak najbardziej określone w usp
Art. 31. § 1. Kolegium sądu okręgowego realizuje zadania określone w ustawie, a w szczególności:
11) wyraża zgodę na delegowanie sędziego sądu rejonowego albo sędziego sądu okręgowego przez prezesa sądu okręgowego,

niestety trzeba mieć więcej znajomych niż królik

suzana22
30.07.2008 23:24:39

"jaztek" napisał:


Kryteria są jak najbardziej określone w usp
Art. 31. § 1. Kolegium sądu okręgowego realizuje zadania określone w ustawie, a w szczególności:
11) wyraża zgodę na delegowanie sędziego sądu rejonowego albo sędziego sądu okręgowego przez prezesa sądu okręgowego,


Hmm, to jak się zgłosi Kasia, Marysia i Jasiu, to kolegium wybierając Marysię uchwali, że ,,wyraża zgodę' na Marysię i ,,nie wyraża zgody' na Kasię i Jasia, czy też może wypowiadając się o Marysi chętnych do delegacji Kasię i Jasia sobie przemilczy? Ciekawe, czy choćby słowem uzasadni, dlaczego akurat Marysia?

wilk59
30.07.2008 23:52:35

A jednak brak kasy w kasie!!!

KLIK

W październiku i tydzień "bez wokandy" nie wystarczy!

bladyswit
31.07.2008 00:39:37

"wilk59" napisał:

A jednak brak kasy w kasie!!!

KLIK

W październiku i tydzień "bez wokandy" nie wystarczy!


Quiz : kto to powiedział ?

"Już wkrótce Polacy zaczną wracać z emigracji, bo praca tu będzie się opłacać. Będą nas leczyć dobrze zarabiający lekarze i pielęgniarki, dobrze zarabiający nauczyciele będą uczyć nasze dzieci, dobrze zarabiający policjanci będą dbać o nasze bezpieczeństwo".


Poprawne odpowiedzi nie będą nagradzane.

bogs
31.07.2008 07:10:04

http://www.rp.pl/artykul/16,169925_Ministrowie_nie_chca_ciec.html

Z artykułu nie wynika, aby mini sprawi walczył o pieniądze na podwyżki dla sędziów.

iga
31.07.2008 07:51:25

"Wyższe wynagrodzenia dostaną też nauczyciele, bo rząd zagwarantował im 5-proc. podwyżki w styczniu i 5-proc. we wrześniu."

wniosek prosty - nie strajkujesz, nie dostaniesz.

wb02
31.07.2008 07:59:37

"jaztek" napisał:

kurczę .........rewolucja!



Przecież samo zgłoszenie nie determinuje wyboru. A kryteriów jak nie było tak nie ma.
Ale docenić trzeba, że problem nie tylko wreszcie "zauważono" ale i wyartykułowano.

Kryteria są jak najbardziej określone w usp
Art. 31. § 1. Kolegium sądu okręgowego realizuje zadania określone w ustawie, a w szczególności:
11) wyraża zgodę na delegowanie sędziego sądu rejonowego albo sędziego sądu okręgowego przez prezesa sądu okręgowego,

niestety trzeba mieć więcej znajomych niż królik

A jednak kryteriów nie wyartykułowano, cytujesz przepis o kompetencjach kolegium, przepisu o zasadach wyłaniania na delegację nie ma.

A tak z innej beczki to zasadniczą zmianę zasad awansowych wprowadzić może tylko reygnacja z delegacji i zgłaszanie się kandydatów na wolne stanowiska bez wcześniejszej akceptacji w postaci delegacji. Tyle tylko, że w tym systemie i tak nie zwolni to nikogo od konieczności posiadania więcej znajomych niż królik bo w ostatecznym rozrachunku i tak zdecyduje głosowanie. O ile więc w obecnym systemie selekcja dokonuje się pod stołem i z jednej strony obok rzeczywiście dobrych kandydatów potrafi wyłonić tych z lepszym łańcuchem DNA lub inne wątpliwe przypadki (nie oceniam czego jest więcej bo myślę że to przedewszystkim jest różnie w różnych miejscach i za różnych Prezesów - zresztą są w tym też błędy, a nie tylko celowe działania) to w systemie puszczenia tego na żywioł też mogą się pojawić np. popierania wskazanych przez prez. albo nawet co popularniejszych z przyczyn różnych niekoniecznie merytorycznych i wynikajacych z jakiegoś szczególnego zaangażowania na rzecz środowiska.
Osobiście wolę system w którym nie dokonuje się to pod stołem, a publicznie i wszystko mówimy o kandydatach, ale taki system też może przepuszczać awanse wątpliwe. Akurat moją intencją jest zwócenie uwagi na to, że i tak w ostatecznym rozrachunku wszystko będzie zależało od rzetelnej pracy np. Wizytatora, Kolegium i Zgromadzenia nad oceną kandydatów. Z tym natomiast trudno bywa - jak sobie przypadek pewnego asesora przypomnę co do oceny miał świetne opinie, a 3 miesiace po ocenach się okazało, że ma długaśne przewlekłości itd. (rzeczywiście tak było) sięgające wielu miesiecy wstecz to sie zastanawiam czy tego wcześniej nie było widać.

iga
31.07.2008 08:28:55

warto poczytać o projektowanej zmianie oblicza TK:

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/23669,sejmowa_komisja_zawiesila_prace_nad_nowela_ustawy_o_tk.html

31.07.2008 08:32:06

"iga" napisał:

"Wyższe wynagrodzenia dostaną też nauczyciele, bo rząd zagwarantował im 5-proc. podwyżki w styczniu i 5-proc. we wrześniu."

wniosek prosty - nie strajkujesz, nie dostaniesz.


źRÓDŁO DZISIEJSZY DZIENNIK.

Resort finansów obiera twardy kurs: chce w 2009 roku zamrozić część wydatków budżetowych. Co na to ekonomiści? Twierdzą, że to bardzo dobry pomysł. A pracownicy budżetówki? Dla nich oznacza to, że w przyszłym roku nie będzie większych podwyżek - prognozuje DZIENNIK.

czytaj dalej...REKLAMA
Dlaczego stanowisko resortu finansów jest tak twarde? Rząd szacuje, że krajowe wydatki budżetowe wzrosną w 2009 r. o 13,4 mld zł. Problem w tym, że tzw. wydatki sztywne muszą zwiększyć się aż o 17,4 mld zł. To m.in. wynik rosnących kosztów obsługi długu, wydatków na obronność, coraz wyższej składki do budżetu UE i subwencji wypłacanej samorządom. Tak szybki skok wydatków sztywnych oznacza, że pozostała elastyczna pula wydatków budżetowych musi zostać ograniczona. "W limitach, które rozsyłamy do poszczególnych ministerstw, proponujemy kwoty na poziomie z 2008 r." - przyznaje Elżbieta Suchocka-Roguska, wiceminister finansów.

Emeryci i renciści mogą spać spokojnie, bo zgodnie z zasadami waloryzacji ich świadczenia wzrosną w przyszłym roku o 5,9 proc. Wyższe wynagrodzenia dostaną też nauczyciele, bo rząd zagwarantował im 5-proc. podwyżki w styczniu i 5-proc. we wrześniu. Budżet zapłaci za to 2,3 mld zł.

A pozostali? Mogą mieć problemy, bo podwyżki dla pozostałych pracowników sektora publicznego zależą od pomysłowości szefów resortów. Ministrowie będą musieli wygospodarować w swoich budżetach ekstra pieniądze. W przyszłorocznym budżecie znajdzie się wprawdzie zapis o zwiększeniu płac w państwowej sferze budżetowej o 3,9 proc., ale to nie znaczy, że wszyscy dostaną takie podwyżki. "W pierwszej kolejności powinni je otrzymać najgorzej zarabiający" - mówi Elżbieta Suchocka-Roguska.

Nie ma wątpliwości, w przyszłym roku trzeba będzie ostro oszczędzać. "Ministerstwa muszą tak gospodarować, żeby zapewnić finansowanie niezbędnych zadań w ramach limitów, które otrzymają" - przyznaje Elżbieta Suchocka-Roguska. Wiadomo już, że zabraknie pieniędzy na spełnienie żądań płacowych sędziów i prokuratorów czy na program unowocześniania i rozbudowy więziennictwa. Będą problemy ze znalezieniem pieniędzy na podwyżki dla urzędników, policjantów czy celników. Więcej środków, poza edukacją, dostaną tylko uczelnie i instytuty naukowe. Powód: rząd liczy na to, że wspieranie nauki pomoże gospodarce, która jest mało nowoczesna.

Resort finansów liczy na to, że cięcia wyjdą gospodarce na dobre. Zwłaszcza że - jak mówi Elżbieta Suchocka-Roguska - wymaga tego Program Konwergencji wytyczający ścieżkę wchodzenia naszego kraju do strefy euro. Polska zobowiązała się w nim do zmniejszania deficytu. Stanisław Gomułka, były wiceminister finansów, przyznaje, że rząd nie ma wyjścia. Mógłby co prawda zrezygnować z obniżania PIT w 2009 r. albo zawiesić obniżkę składki rentowej, ale obydwa sposoby są politycznie bardzo ryzykowne. "Trzecia droga, czyli rezygnacja z Programu Konwergencji, oznaczałaby cios dla reputacji Polski na arenie międzynarodowej. Zapewne byłaby równoznaczna z dymisją ministra finansów" - dodaje Gomułka. Twierdzi, że jeśli plan zostanie zrealizowany, będzie to najodważniejsza i najtrudniejsza zmiana wprowadzona przez ten rząd. "To substytut prawdziwej reformy finansów" - mówi Gomułka.

Przedstawiciele resortu finansów zapewniają, że plan ograniczania wydatków został uzgodniony z premierem.

jack
31.07.2008 08:44:16

I po złudzeniach. Żadnych podwyżek nie dostaniemy ( ... Wiadomo już, że zabraknie pieniędzy na spełnienie żądań płacowych sędziów i prokuratorów czy na program unowocześniania i rozbudowy więziennictwa ), a wszelkie projekty w MS w tym przedmiocie to zwykłe mydlenie oczu. Jedyne co pozostaje, to poważny i dotkliwy protest i nie myslę tu tulko o dwóch dniach bez wokandy, bo to nic nie załatwi.

scorpio1122
31.07.2008 08:48:08

Szanowni Państwo!!!
Czy ma ktoś z Was jeszcze jakieś złudzenia?
I nie pomogą tu nic dwa dni bez wokandy. tylko jeden sposób: LISTOPAD MIESIĄCEM BEZ WOKAND. Trzeba już podejmować decyzje. Po raz kolejny wywołuje do tablicy Iustitię. Iustitio liczymy na ciebie. Nie bójcie się podjąc radykalnych działań.

Sandman
31.07.2008 09:31:23

Więc walka musi się rozegrać w najbliższych miesiącach i wrześniowe akcje muszą być naprawdę masowe!

Kynas
31.07.2008 09:43:56

Do przewidzenia. Dzień bez wokandy to fikcja. W MS na koniec roku spojrzą w statystyki i stwierdzą, że jest ok. Uważam, że nasze środowisko wbrew pozorom nie jest solidarne. A MS działa jak za najlepszych czasów komuny. Telefonik i ma być zrobione. Ostatnio siedziałem trzy dni żeby przygotować jakieś bzdurne, niepotrzebne i moim zdaniem niewyliczalne precyzyjnie dane statystyczne. A może jekieś nieformalne spotkanie przedstawicieli rejonów?

Justibas
31.07.2008 10:49:45

Nie chce wyjść inaczej - w przyszłym roku zarobimy niecałą 4-krotność wynagrodzenia minimalnego (1276zł). Więc już wiemy o jakiej krotności wynagrodzenia minimalnego dla nas myślało MS.

jaztek
31.07.2008 11:09:00

"wb02" napisał:

kurczę .........rewolucja!




niestety trzeba mieć więcej znajomych niż królik

A jednak kryteriów nie wyartykułowano, cytujesz przepis o kompetencjach kolegium, przepisu o zasadach wyłaniania na delegację nie ma.



Piszę tak ale w tonie sarkastyczno uszczypliwie ironicznym. Po to wstawiłem . Mogłem wstawić jeszcze ;P. Kryterium jest w istocie jedno - trzeba mieć znajomych ( i być wyróżniającym się sędzią ;P - kolejność dowolna)

Jac
31.07.2008 11:39:11

Nasze przewidywania sprawdziły się w pełni.
Podwyżki będą tylko wtedy, gdy je wywalczymy, a wywalczymy je tylko wtedy, gdy masowo zaprotestujemy w sposób dotkliwy dla rządu.
Inaczej komunikatem MS, uzasadnieniem weta, rezolucją, czy dezyderatem będziemy mogli wytapetować sobie ściany pokoi, jak nieściągalnymi tytułami wykonawczymi.

jaztek
31.07.2008 12:37:34

"Justibas" napisał:

Nie chce wyjść inaczej - w przyszłym roku zarobimy niecałą 4-krotność wynagrodzenia minimalnego (1276zł). Więc już wiemy o jakiej krotności wynagrodzenia minimalnego dla nas myślało MS.


Raczej 3-krotność, bo rząd planuje podnieść minimalne wynagrodzenie do połowy średniego wynagrodzenia w gospodarce. Chyba, że się rozmyśli

henrylee
31.07.2008 13:10:00

http://www.tvn24.pl/-1,1559002,0,1,u-cwiakalskiego-kredyty-mieszkaniowe-najtansze,wiadomosc.html

"U Ćwiąkalskiego kredyty mieszkaniowe najtańsze
NOWE PRZYWILEJE DLA PROKURATORÓW I SĘDZIÓW"


i znamienny cytat:
"(...) Zależy nam, żeby sędziowie zaciągali kredyty, bo to związuje ich na dłużej z zawodem, który nie jest zbyt dobrze płatny w porównaniu z adwokatami."

czyli podwyżek nie będzie. będą natomiast sidła na sędziów.
i śmieszno, i straszno.

Justibas
31.07.2008 13:35:14

Ministerialna szkoła dla sędziów, ministerialne kredyty uzależniające....
PiS chciał nas uzależnić władczo - powoływanie przez MS prezesów sądów, odmowy nominacji. PO dokłada łańcuch finansowy, wcale się nie kryjąc z intencją skądinąd sensownego pomysłu. Macie racje - i śmieszno i straszno.

K.Ierownik
31.07.2008 13:38:39

Złamałem swoje zasady i pozwoliłem sobie skomentowac ten niemądry tekst.

Patrycja
31.07.2008 13:53:45

"K.Ierownik" napisał:

Złamałem swoje zasady i pozwoliłem sobie skomentowac ten niemądry tekst.


Tak jak pod kazdym tekstem o sędziach komentarze sa powalające. Jezu, jak ci ludzie nas postrzegają

henrylee
31.07.2008 13:57:14

w ogóle artykuł napisany jest w sposób bardzo tendencyjny i jakoś tak jakby na zamówienie.

[ Dodano: Czw Lip 31, 2008 3:21 pm ]
c.d.
http://wiadomosci.onet.pl/1798755,11,item.html

Nowy pomysł Ćwiąkalskiego - "rząd kupuje sędziów i prokuratorów"


tanio.

Darkside
31.07.2008 15:36:03

"henrylee" napisał:



i znamienny cytat:
"(...) Zależy nam, żeby sędziowie zaciągali kredyty, bo to związuje ich na dłużej z zawodem, który nie jest zbyt dobrze płatny w porównaniu z adwokatami."

czyli podwyżek nie będzie. będą natomiast sidła na sędziów.
i śmieszno, i straszno.


Już tylko straszno. Dla mnie to obciach takimi kategoriami myśleć.

K.Ierownik
31.07.2008 15:41:35

"Sędziowskie przywileje ( za TVN 24)

- po ukończeniu 65. roku życia zamiast na emeryturę przechodzą w stan spoczynku i otrzymują 75 proc. swojego sędziowskiego uposażenia
- wcześniej mogą być przeniesieni w stan spoczynku na skutek choroby lub utraty sił uniemożliwiających sprawowanie urzędu sędziowskiego
- za zgodą Krajowej Rady Sądownictwa mogą sprawować urząd do 70. roku życia
- poza urlopem w podstawowym wymiarze przysługuje im jeszcze 6 wolnych dni roboczych po 10 latach pracy i 12 dni wolnych po 15 latach pracy
- powoływani są na czas nieokreślony
- chronią ich immunitety

Magda Kazikiewicz//mat "

Jeżeli zdaniem autorki tekstu p. Magdy Kazikiewicz możliwośc pracy do 70 roku życia jest przywilejem, to czym jest prawo do wcześniejszej emerytury? Karą?

Słyszałem własnie komentarz dziennikarki prowadzącej program TVN 24, że sędziowie są zadowoleni z propozycji zmian dotyczących kredytów mieszkaniowych. No to pani redaktor jest bardzo rozeznana w tematyce dotyczącej sędziów i sądów. Pogratulować przygotowania do zawodu.

Patrycja
31.07.2008 15:59:44

"K.Ierownik" napisał:

"Sędziowskie przywileje ( za TVN 24)

- po ukończeniu 65. roku życia zamiast na emeryturę przechodzą w stan spoczynku i otrzymują 75 proc. swojego sędziowskiego uposażenia
- wcześniej mogą być przeniesieni w stan spoczynku na skutek choroby lub utraty sił uniemożliwiających sprawowanie urzędu sędziowskiego
- za zgodą Krajowej Rady Sądownictwa mogą sprawować urząd do 70. roku życia
- poza urlopem w podstawowym wymiarze przysługuje im jeszcze 6 wolnych dni roboczych po 10 latach pracy i 12 dni wolnych po 15 latach pracy
- powoływani są na czas nieokreślony
- chronią ich immunitety

Magda Kazikiewicz//mat "

Jeżeli zdaniem autorki tekstu p. Magdy Kazikiewicz możliwośc pracy do 70 roku życia jest przywilejem, to czym jest prawo do wcześniejszej emerytury? Karą?

Słyszałem własnie komentarz dziennikarki prowadzącej program TVN 24, że sędziowie są zadowoleni z propozycji zmian dotyczących kredytów mieszkaniowych. No to pani redaktor jest bardzo rozeznana w tematyce dotyczącej sędziów i sądów. Pogratulować przygotowania do zawodu.


Rzecznik MS wcale tej pani nie ustępował w prawieniu kretynizmów
Ps. o pożyczce resortowej jest odrębny temat a teraz piszemy o tym samym bodajże w czterech tematach.

Darkside
31.07.2008 16:03:25

"Patrycja" napisał:



Rzecznik MS wcale tej pani nie ustępował w prawieniu kretynizmów
Ps. o pożyczce resortowej jest odrębny temat a teraz piszemy o tym samym bodajże w czterech tematach.


Poziom zdenerwowania i bulwersacji osiągął stan b.b. zaawanowany.

Patrycja
31.07.2008 16:10:52

"Darkside" napisał:



Rzecznik MS wcale tej pani nie ustępował w prawieniu kretynizmów
Ps. o pożyczce resortowej jest odrębny temat a teraz piszemy o tym samym bodajże w czterech tematach.


Poziom zdenerwowania i bulwersacji osiągął stan b.b. zaawanowany.

Do tego stopnia, że mi się zawartość uaktywniła. Zostałam skopana od wewnątrz

juez
31.07.2008 18:56:48

korporacjonizm, proszę państwa!

doctor
31.07.2008 19:01:18

Przy okazji całej tej hucpy rozkręconej przez obiektywne, prywatne medium TVN24 widać wyraźnie, że rzeczone medium w niczym nie jest lepsze od tabloidow w rodzaju Wprost czy Polsatu. Zawodem tych ludzi jest kłamstwo.

octawiabis
31.07.2008 19:27:18

Ba minister Schetyna jeszcze nie do końca skumał, że policjanci mają bezzwrotną ( pod pewnymi warunkami ) pomoc mieszkaniową. Jeśli sędziowskie kredyty preferencyjne to korporacjonizm, to bezzwrotne pożyczki policyjne - megakorporacjonizm.

zziajany
31.07.2008 20:03:45

wojskowe prawo do kwatery to prawo naturalne.

suzana22
31.07.2008 20:29:39

"zziajany" napisał:

wojskowe prawo do kwatery to prawo naturalne.


Aż strach pomyśleć, o czym jeszcze poseł Schetyna nie wie i z czym by mu się skojarzyło, gdyby się dowiedział

aktopek
31.07.2008 21:50:52

"doctor" napisał:

Przy okazji całej tej hucpy rozkręconej przez obiektywne, prywatne medium TVN24 widać wyraźnie, że rzeczone medium w niczym nie jest lepsze od tabloidow w rodzaju Wprost czy Polsatu. Zawodem tych ludzi jest kłamstwo.


Mnie w pierwszym momencie właśnie najbardziej uderzyła skala i tempo reakcji tvn. Co za gorliwość w tropieniu niezuasadnionych przywilejów.

bogs
31.07.2008 22:00:57

Nie wiem, czy już była słynna wypowiedź ministra Schetyny. Załączam link
http://www.tvn24.pl/-1,1559300,0,1,to-bylby-korporacjonizm,wiadomosc.html

AQUA
31.07.2008 22:15:07

Przestańmy wreszcie biadolić, komentować na forum i weźmy się do konkretnych działań!!!

Chyba już najwyższy czas

balrog
01.08.2008 08:36:16

Dzisiaj jądac do mojego kamieniołomu, który jest położony w innym mieście niż mieszkam w radiu tok fm wysłuchałem M. Ćwiąkalskiego, który w rozmowie z Żakowskim objaśniał wypowiedź Schetyny i idee pożyczek mieszkaniowych. Tłumaczył sensowność ich i rzekło mu się, że pozyczki są ok. bo "jeśli sędzia orzeka w innym mieście niz mieszka to państwo musi mu bezpłatnie zapewnic mieszkanie"(sic!). No to właśnie mój przypadek, czy ktoś na forum wie gdzie mogę się po to mieszkanie zglosić

Darkside
01.08.2008 08:42:10

To tak z innej beczki

http://www.rp.pl/artykul/61797,170195_Rywalizacja_w_sluzbie_Temidy.html

Kto startuje ??:

ropuch
01.08.2008 09:03:20

http://www.rp.pl/artykul/9157,170462_Panstwo_prawa_czy_prawnikow.html


Artykuł, jednego z moich "ulubionych" autorów.
Może nie do końca o nas ale dobrze obrazuje przyczyne niechęci dziennikarzy do sędziów.

A ile można się nauczyć "hipertrofia prawa i aktywizm sedziowski" .... jaki ja musze być głupi

A i w końcu dowiedziałem się kim jestem - służebnikiem prawa. Morda w kubeł i służyć

Z drugie strony sam temat interesujący i do dyskusji.

Darkside
01.08.2008 09:05:10

"ropuch" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/9157,170462_Panstwo_prawa_czy_prawnikow.html


Artykuł, jednego z moich "ulubionych" autorów.
Może nie do końca o nas ale dobrze obrazuje przyczyne niechęci dziennikarzy do sędziów.

A ile można się nauczyć "hipertrofia prawa i aktywizm sedziowski" .... jaki ja musze być głupi

A i w końcu dowiedziałem się kim jestem - służebnikiem prawa. Morda w kubeł i służyć

Z drugie strony sam temat interesujący i do dyskusji.


Ja już tego pana nie jestem w stanie czytać, odrzuca mnie na samo imię i nazwisko.

Łukasz G.
01.08.2008 09:34:15

"Wyobrażenie, że wszelkie problemy życia społecznego winno rozstrzygać prawo, jest przejawem współczesnego myślenia utopijnego ze wszystkimi jego fatalnymi konsekwencjami"

Z dedykacją dla panów ZZ, JK i ich IV Rzeczypospolitej!

Darkside
01.08.2008 09:59:02

I jeszcze coś innego

http://www.rp.pl/artykul/61229,170382_Posiedzenia_sadu_w_procesie_karnym_sa_jawne.html

Łukasz G.
01.08.2008 10:37:43

Pan Koordynator zdaje się zapominać, że właśnie ustawa (kpk i kk) stanowi, że postępowanie przygotowawcze jest niejawne, tak samo więc czynności sądowe w postępowaniu przygotowawczym. Sprawa jest jasna: interes śledztwa może sprzeciwiać się obecności osób postronnych na sali podczas posiedzenia aresztowego. Bo niby dlaczego miałby to być tylko dziennikarz lub przedstawiciel HFPCz lub innej szacownej instytucji?

octawiabis
01.08.2008 10:49:45

Krajowa Rada Sądownictwa o wynagrodzeniach i nie tylko


http://www.krs.pl/admin/files/100424.pdf

juez
01.08.2008 11:34:00

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80271,5541859,Atrakcyjne_pozyczki_dla_prokuratorow_i_sedziow.html

iga
01.08.2008 11:43:17

komentarz dziennikarki rzeczowy

Łukasz G.
01.08.2008 11:44:17

Całkiem sensowna i merytoryczna wypowiedź Pani Siedleckiej (video) pod tym artykułem. Delikatnie, ale jednak zauważa, że pożyczka choć dobra nie może być substytutem poprawy warunków płacowych. Zauważa też "trwający od pół roku" protest sędziów. Najważniejsze, że nie mówi nic o rzekomych przywilejach, korporacjonizmie itp. Miałem dobre zdanie o tej publicystce i podtrzymuję je w całości.

No dobra, spóźniłem się o minutę

juez
01.08.2008 11:46:55

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/29149,zamiast_podwyzek_plac_tanie_pozyczki_mieszkaniowe.html

censor
01.08.2008 11:52:39

Chcemy związać dobrych sędziów i prokuratorów z zawodem, gorzej płatnym w porównaniu z adwokatami czy radcami prawnymi - tłumaczy portalowi Gazeta.pl wprowadzenie nowych warunków rzecznik MS Grzegorz Żurawski. - Przy obecnym stanie rynku mieszkaniowego pożyczki na warunkach z 2003 roku są fikcją, głównie dla prokuratorów rejonowych, którzy zarabiają gorzej od prokuratorów okręgowych i apelacyjnych a prowadzą 80 proc. spraw - dodaje.

Źródło: jak w poście kolegi/koleżanki juez z goodziny 11.34

Czyli co? Oficjalne przyznanie przez MS, ze będziemy biedować na tle innych zawodów prawniczych, że sędziego nie będzie stać na zaspokojenie własnych potrzeb mieszkaniowych i kto je będzie chciał zaspokoić, ten będzie uciekał z zawodu i tylko związanie sędziego mieszkaniem sfinansowanym z pomocą MS spowoduje, że ktokolwiek z dobrych prawników zostanie? Czy niewłaściwie interpretuję wypowiedź rzecznika MS?

Łukasz G.
01.08.2008 11:55:19

Zaczyna mi to coraz bardziej wyglądać na nie do końca przypadkowe wydarzenie. Nie mam na myśli sezonu ogórkowego, ale zbliżające się chwile decydującej batalii o kształt wynagrodzeń za lata 2009/2010. I w takim momencie nagłaśnia się i to w krzywym zwierciadle kwestie rzekomych "rzywilejów". O jakimkolwiek poparciu "opinii publicznej" można będzie niedługo tylko pomarzyć.

Darkside
01.08.2008 11:56:54

Ja mam wrażenie że sprawdzają nasze reakcje na brak podwyżek jak i reakcje społeczeństwa.
Od tego co wyjdzie uzależnią dalsze kroki. To celowe zagranie ze strony Donaldu Tusku i jego kliki

juez
01.08.2008 11:57:03

właściwie, właściwie... moim zdaniem jak ktoś będzie chciał odejść z zawodu, to pożyczka też go nie powstrzyma. mój kolega miał pożyczkę mieszkaniową z apelacji, zrzekł się urzędu, poszedł zarabiać za godziwe pieniądze i tę pożyczkę spłacił w pół roku z bieżących zarobków, bez łaski

PS.koleżanki juez, notabene

[ Dodano: Pią Sie 01, 2008 11:58 am ]
PS2. to była odpowiedź koledze censorowi, rzecz jasna, tylko koledzy się w międzyczasie zaktywizowali...

octawiabis
01.08.2008 12:16:02

Imperium Jana Vincenta Rostowskiego atakuje:
http://www.tvbiznes.wp.pl/kat,25193,wid,10212683,wiadomosc.html?ticaid=16594&_ticrsn=3

Łukasz G.
01.08.2008 12:16:54

"Darkside" napisał:

To celowe zagranie ze strony Donaldu Tusku i jego kliki


Niestety chyba masz rację. A przekaz dla środowiska będzie: "Brońcie swojego ministra, bo możecie mieć jeszcze gorszego"

[ Dodano: Pią Sie 01, 2008 12:22 pm ]
"octawiabis" napisał:

Imperium Jana Vincenta Rostowskiego atakuje:
http://www.tvbiznes.wp.pl/kat,25193,wid,10212683,wiadomosc.html?ticaid=16594&_ticrsn=3


Podoba mi się ostatnie zdanie pani redaktorzyny: niepłacenie ZUS-u, stan spoczynku i "specjalne" kredyty mieszkaniowe - "za niewielkie wynagrodzenie to chyba całkiem niezła rekompensata". Niedobrze mi się robi!!!

Justibas
01.08.2008 12:27:16

"Darkside" napisał:

Ja mam wrażenie że sprawdzają nasze reakcje na brak podwyżek jak i reakcje społeczeństwa.
Od tego co wyjdzie uzależnią dalsze kroki. To celowe zagranie ze strony Donaldu Tusku i jego kliki


Można być tego pewnym, zwłaszcza, że o sprawie trąbiła wczoraj głównie TVN24.

octawiabis
01.08.2008 12:30:48

Pani redaktor też wspomniała o warunkach tych kredytów - oprocentowanie 4% i okres spłaty 25 lat. To Pani redaktor powinna się kopnąć do jakiegokolwiek banku i zapytać się jakie jest średnie oprocentowanie kredytów udzielanych w CHF i na jaki okres sa one udzielane.

TGC
01.08.2008 12:54:18

http://www.hotmoney.pl/artykul/3464/1/prawo-nowe-przywileje-dla-wybranych.html

Darkside
01.08.2008 12:56:31

"anpod" napisał:


ja jestem daleka od snucia spiskowych teorii dziejow, ale wysyp artykułow, materiałow prasowych i telewizycjnych, przedstawiających w huura optymistycznym tonie nasze warunki i zaciemnianie, realiów poprzez przedstawianie rzekomych korzystci, jakie mamy z zawodu, stawianie jako przywileju i korzysci imunitetu, to naprawde przestaje być przypadkowe (

Takie odniosłem wrażenie, nic sięnie dzieje i nagle takie bum. Ja już naprwdę nie wierzę w przypadki.

juez
01.08.2008 13:09:22

nóż mi się w kieszeni otwiera, jak słyszę, jakie to mam przywileje i jak mi się rekompensuje niska pensja. to ja rezygnuję z przywileów w zamian za godziwe wynagrodzenie! sama sobie kupię mieszkanie, opłacę ZUS i nawet mandat jak będzie trzeba!

doctor
01.08.2008 14:17:05

OK, wypowiedź Siedleckiej jest rozsądna - w porównaniu do demagogicznego bełkotu jaki można było wczoraj uslyszeć na TVNie a wcześniej poczytać sobie na łamach "Wprost" czy "Rzeczpospolitej" (niestety). Pani Siedlecka mija się jednak z prawdą opowiadając, jakoby postulatem "środowiska sędziowskiego" była koncepcja "sędziego jako korony" (tzn. że sędzią miałby zostawać tylko prawnik posiadający doświadczenie w innym zawodzie prawniczym). Jak widać, nawet pozornie rzetelni dziennikarze w kwestiach wymiaru sprawiedliwości głoszą wierutne bzdury.

Darkside
01.08.2008 14:19:04

"doctor" napisał:

Pani Siedlecka mija się jednak z prawdą opowiadając, jakoby postulatem "środowiska sędziowskiego" była koncepcja "sędziego jako korony" (tzn. że sędzią miałby zostawać tylko prawnik posiadający doświadczenie w innym zawodzie prawniczym). Jak widać, nawet pozornie rzetelni dziennikarze w kwestiach wymiaru sprawiedliwości głoszą wierutne bzdury.



Wiesz klepie o tym KRS i inne "mądre" prawnicze-głowy typu Hołda, Kruszyński, Safjan i wielu innych, mogło się kobiecie coś pomylić, taka mała pomroczność jasna.

bogs
01.08.2008 14:43:01

Ciekawe stanowisko emsu. Po raz kolejny przyznają, że wysokość naszych wynagrodzeń jest sprzeczna z art. 178 ust. 2 konstytucji

http://www.ms.gov.pl/aktualnosci.php#akt080801

Niestety, po raz kolejny są obietnice podwyżek, zero konkretów.

RogerMortimer
01.08.2008 15:05:04

dla mnie bla bla bla

Darkside
01.08.2008 15:09:18

Pan Grzegorz Żurawski popada w sprzeczność.
Z jednej strony chce nas wiązać do urzędu a z drugiej gwarantować niezależność.

RogerMortimer
01.08.2008 15:11:42

och, chyba się dam przywiązać do urzędu i wezmę ten kredyt. może rodzina pomoże spłacić

octawiabis
01.08.2008 15:11:59

Ja widzę to wszystko w czarnych barwach. Myślę, że rzeczywiście intencją ministerstwa sprawiedliwości jest podwyższenie naszych wynagrodzeń, inna rzecz, że wszystkie ich propozycję nie są zgodne z naszymi aspiracjami. Tyle, że Zbigniew Ćwiąkalski i jego komanda niewiele może. Niestety jest on ministrem bez żadnego zaplecza politycznego, nie jest nawet członkiem platformy obywatelskiej. Nie wiem, czy pamiętacie, ale ostatnie większe podwyżki i załatwienie kompromitującej dla państwa kwestii niewypłacanych sędziom wynagrodzeń przypadło na czasy, gdy ministrem został Cimoszewicz, tyle, że było on osobą z pierwszej trójki najważniejszych polityków LSD, a do tego został wicepremierem. Ponadto, jeśli istotnie resort Jana Vincenta chce w sposób znaczący obniżyć deficyt budżetowy ( siłą rzeczy jest to korzystne dla Polski ), to nie mamy w ogóle na co liczyć, nawet na tzw.inflacyjne. Dla zdecydowanej większości Polaków nasze wynagrodzenia to kosmos, ponadto jesteśmy nie lubianą i nie cenioną grupą zawodową ( mniejsza o przyczyny ). W związku z tym zajmujemy absolutnie ostatnie miejsce w kolejce do podwyżek.
Jeszcze jedno: ograniczenia samorządności sędziowskiej, zwiększenie nadzoru administracyjnego, wreszcie unifikacja kształcenia przyszłych sędziów pokazuje, że ideałem sędziego dla polityków nie jest żaden ukoronowany..... tylko posłuszny urzędnik. Ja wiem, że idea "korony" budzi zrozumiałe wątpliwości młodszych kolegów, ale likwidacja dotychczasowej drogi dochodzenia zawodu i zastąpienie jej "wolnym bębnem" musiałoby spowodować znaczącym podwyższeniem naszych wynagrodzeń.
Myślę, że ministerstwo już doskonale zdaje sobie sprawę, że w 2009 roku nic nie wskóra, nie będzie żadnej rewolucji, nie będzie żadnego dodatku i nawet "inflacyjnego". Chodzi tylko o zachowanie resztek twarzy wobec nas ( tzn. robiliśmy, pisaliśmy,apelowaliśmy, ale sami rozumiecie... )

ossa
01.08.2008 15:26:25

napisałam to w harmonogramie ale napisze jeszcze tu:

Własnie mi mówi kolezanka, że wczoraj w TVN24 były jakies urywki konferencji z Schetyna, który wygądał na takiego, co to dopiero sie dowiedział, że sedziowie maja w ogóle takie kredyty i stwierdził, ze on stanowczo się w ogóle takiemu rozwiazaniu sprzeciwia bo to jest korporacjonizm. Także nie zdziwcie się jak w ogóle nie będziemy mieli tych kredytów

ossa
01.08.2008 15:57:27

http://www.tvn24.pl/12690,1559300,0,1,to-bylby-korporacjonizm,wiadomosc.html

Żeby nie byc gołosłownym

censor
01.08.2008 17:55:48

"Piszą o nas", bo to też budżet. Ale są lepsi "my", dla których pieniądze się znajdują.

http://wiadomosci.onet.pl/1799478,11,item.html

A tak na marginesie, cóz to za tragizm i hamletyzacja, jakieś sięganie do rezerw (których ponoć nigdy nie było, przynajmniej dla nas), gdy budżet ma sporą nadwyżkę?

[ Dodano: Pią Sie 01, 2008 6:07 pm ]
A oto inny przejaw "korporacjonizmu" (to z dedykacją dla tropiciela korporacyjnych przywilejów, pana ministra Schetyny):

http://bpr.sejm.gov.pl/index.php?k=22&id=121

iga
01.08.2008 18:49:20

trochę o nas:

http://wiadomosci.onet.pl/1492443,2677,kioskart.html

Beatka
02.08.2008 17:55:22

"iga" napisał:

trochę o nas:

http://wiadomosci.onet.pl/1492443,2677,kioskart.html



"A co ze zobowiązaniami wobec obywateli? Czy ten dług może jeszcze poczekać? Odpowiedź może przynieść kolejna fala strajków."

To cytat z końcówki powyższego artykułu. A teraz pytanie retoryczne: czy nasze państwo ma jeszcze jakiekolwiek zobowiązania wobec swoich obywateli? Wydarzenia minionych miesięcy dają wiele do myślenia...

Voyto
02.08.2008 22:17:43

"bogs" napisał:

Z artykułu nie wynika, aby mini sprawi walczył o pieniądze na podwyżki dla sędziów.


Być może, nikt z ministrem Ćwiąkalskim nie rozmawiał, ale istniej też druga opcja (która, moim skromnym zdaniem, jest bardziej prawdopodobna), że akurat ten minister potulnie zastosuje się do poleceń ministra Rostowskiego i premiera. Jakoś nigdy nie zauważyłem u ministra sprawiedliwości jakiejś choćby namiastki sprzeciwu przeciwko temu, co mu narzucają tamci członkowie rządu. Smutne, ale niestety prawdziwe

bogs
03.08.2008 16:40:53

Obawiam się, że masz rację. Miarą wielkości środków w danym ministerstwie jest polityczne usytuowanie jego ministra. Minister Ćwiąkalski nie ma zaplecza politycznego. Sam określa się jako bezpartyjny fachowiec. Siła jego argumentów wobec innych członków rządu jest niewielka. Uważam, że stajemy się ofiarami politycznych aspiracji Tuska i PO. Walczą o władzę, a Tusk o prezydenturę. Jak wynika z doniesień prasowych, nasze podwyżki po raz kolejny zostaną przeznaczone na wynagrodzenia dla nauczycieli. Arytmetyka wyborcza jest prosta- sędziowie, prokuratorzy, referendarze- z rodzinami to jakieś 60-80 tyś. potencjalnych głosów. Nauczyciele (ok. 600 tyś. osób) plus rodziny to ok. 2 milionów głosów. Rachunek jest prosty. Żaden polityk tego nie zlekceważy. Żeby podnieść nauczycielom w tym roku pensje o 200 zł., potrzebne było 2 miliardy złotych. Nasze podwyżki i prokuratorów (obiecywana jedna kwota bazowa) to ok. 500 -600 milionów złotych. Wystarczy nam to zabrać i już mamy 1/4 na podwyżki dla nauczycieli.
My staramy się wysuwać argumenty merytoryczne- dobro społeczeństwa, szybkość rozpoznawania spraw, jakość orzekania. Politycy tymi kategoriami nie myślą. Dla nich liczy się wynik wyborczy. Dopiero gdy rzeczywiście system się zawali- odejdzie duża grupa sędziów (co najmniej 5-10 procent) mogą zacząć myśleć o zmianach. Ale to może nastąpić nie wcześniej niż w 2009-2010 roku.

sebolr
04.08.2008 07:04:23

http://praca.gazetaprawna.pl/artykuly/29435,najlepiej_zarabiaja_radcowie_prawni_i_adwokaci.html

jakwaw
04.08.2008 12:05:41

http://www.ms.gov.pl/aktualnosci.php#akt080801

Mira
04.08.2008 12:07:20

jak zwykle ministerialne ble, ble z którego nic nie wynika

ropuch
04.08.2008 13:58:39

W odpowiedzi Bronkowi W.

http://www.rp.pl/artykul/9157,171594_Prawnicy_w_panstwie_prawa.html

Młody
05.08.2008 08:02:36

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/29618,szkola_zastapi_patronow_w_sadach.html

Już się domyślam, dlaczego MTR zrezygnowała z członkostwa w zarządzie Iustitii.
A poza tym trzeba stwierdzić, że ten rząd na pewno Nam nie pomoże. Ewidentnie głaszczą Nas pod włos. Kto da się skoszarować na kilka lat? Nawet najlepsza szkoła nie zastąpi praktyki w sądach. No chyba, że nie mam wiedzy na temat tego projektu...

doctor
05.08.2008 08:14:11

W przywołanym artykul z GP kolejny kwiatek z twórczości dziennikarzy: "Dowodem na nieefektywność dotychczasowego systemu jest fakt, że w 2007 roku spośród 1515 aplikantów sądowych, którzy ukończyli aplikację i zdali egzamin sędziowski, tylko 396 zostało mianowanych asesorami, a 246 referendarzami sądowymi."

Jaki stopień ignorancji trzeba reprezentować żeby nie wiedzieć, że stosunek aplikantów danego rocznika, którzy otrzymują następnie nominacje asesorkie do ogólnej liczby aplikantów z tego roku w ŻADEN sposób nie zależy od poziomu i efektywności systemu szkolenia aplikantów (liczbę etatów asesorskich ustala wszak odgórnie ministerstwo)? Czy naprawdę nawet tak poważna gazeta jak GazPraw nie wymaga od swoich dziennikarzy nawet minimum wiedzy o tym, o czym się wypowiadają ? Ręce opadają.

mara
05.08.2008 16:09:39

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/29787,rzad_proponuje_nowy_model_aplikacji_sedziowskich.html

Darkside
06.08.2008 08:55:00

A tu coś o moich ulubionych sądach

http://www.rp.pl/artykul/61221,172391_Sady_24_godzinne_beda_wolniejsze__ale_tansze_.html

06.08.2008 15:00:08

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/29952,sn_bielski_sedzia_usuniety_z_zawodu_za_zwiazek_z_oskarzona.html

balrog
07.08.2008 00:06:40

http://www.rp.pl/artykul/56682,172534_Niemieckie_roszczenia_przyspieszyly_porzadkowanie_ksiag_wieczystych.html

[ Dodano: Czw Sie 07, 2008 12:23 am ]
A teraz komentarz. Autorka tekstu nie zadała sobie trudu by się dowiedzieć jak też ten wzmożony wpływ odbije się na funkcjonowaniu wydziałów ksiąg wieczystych, skoro tyle pieniędzy poszło na zawalanie tych wydziałów wnioskami o wpisy które są wynikiem 50letniego zaniechania to należało się zastanowić a ile pieniędzy poszło na to by bez uszczerbku dla innych wniosków te sprawy można było szybko rozpatrzeć? w naszym sądzie wpływ w lipcu stanowił 190% wpływu majowego, nikt nie dał nawet złotówki, pół etatu, możliwości zapłacenia za nadgodziny, odbije sie to negatywnie na wszystkim, najpierw na pracownikach, potem na krotnej a w końcu na ludziach bo będą czekać na wpisy hipotek miesiącami. Pomijam już to że ustawa ta jest pokłosiem ostatniej kampanii wyborczej, jest kiełbasą wyborczą adresowaną do środowisk wierzących w niemieckie zagrożenie, że zawiera kuriozum w postaci wyznaczenia sądom jednego miesiąca do rozpoznania wniosku, co gdyby brać poważnie i odnosząc do realiów naszego sądu spowodowałoby zastopowanie rozpatrywania jakichkolwiek innych wniosków, bo te wnioski "ujawnieniowe" stanowią już niemal połowę wpływu a przy sezonie urlopowym nie da sie nawet tego zrobić. To kolejny kamyczek do obrazka jak jesteśmy traktowani przez pozostałe władze .

07.08.2008 08:44:47

http://www.rp.pl/artykul/4,173048_Aplikacji_sedziowskiej_w_tym_roku_nie_bedzie.html?page=1

Jac
07.08.2008 09:13:02

Jeśli chodzi o wywiad z Panem Kownackim w Programie I Polskiego Radia kwadrans po siódmej mówił m.in. o histerii związanej z dwoma (taką ilość podał) vetami Prezydenta na ponad 140 podpisanych ustaw, w sytuacji gdy wszystkie projekty ustaw zgłaszane przez Prezydenta są odrzucane w I czytaniu bez merytorycznej analizy.

Następne pytanie redaktora dotyczyło wynagrodzeń sędziowskich i Pan Kownacki powiedział, że nasze wynagrodzenia od lat realnie spadają, podał %-ową wielkość kwoty bazowej w stosunku do średniego wynagrodzenia z któregoś roku i obecną oraz chyba % - ową wysokość naszego wynagrodzenia do średniego wynagrodzenia z tego samego roku oraz obecnie.
Prowadziłem akurat samochód z dzieckiem w centrum miasta i nie do końca zapamiętałem szczegóły, ale chyba porównywał dane z lat 90-tych z obecnymi, a kwota bazowa wynosiła wówczas 83 - lub 87 % średniego wynagrodzenia, a 47 % tego wynagrodzenia, natomiast nasze wynagrodzenie stanowiło wówczas 215 % średniego wynagrodzenia, a obecnie 153 %.

Podkreślam, że powyższe dane mogłem źle zrozumieć bądź zapamiętać. W każdym bądź razie Pan Kownacki na pewno mówił o tym jak ważną rzeczą są wynagrodzenia sędziów i ich komfort pracy i stwierdził, że Pan Prezydent chciałby to zmienić i złożył projekt znanego nam rozporządzenia. Korespodencję w tej sprawie ze strony Kancelarii Premiera prowadzi Pan Tomasz Arabski, który dwukrotnie odpisywał, że środki na ten cel nie są przewidziane w budżecie.

Pan Kownacki podał, że świadczy to o tym, że albo Pan Arabski nie czyta pism, które podpisuje, albo pisze co mu ślina na język przyniesie, albo nie ma argumentów, ponieważ jasno mu wskazywano, że podwyżki wynikające z tego rozporządzenia mają wejść w życie od 1 stycznia 2009 r., a zatem w ogóle nie dotyczą obecnego budżetu na który Pan Arabski się powołuje.

Redaktor wskazał jeszcze, że Pan Arabski porównał Prezydenta do Zagłoby handlującego Niderlandami i wyraził przypuszczenie, że być PO chce w ten sposób "oszczędzić" po to, by "dać" te "odwyżki" we własnym imieniu.

Tyle zapamiętałem z tej rozmowy na temat wynagrodzeń sędziów.

rbk
07.08.2008 09:22:17

http://www.polskieradio.pl/jedynka/sygnalydnia/?id=15417

[ Dodano: Czw Sie 07, 2008 9:25 am ]
http://www.polskatimes.pl/stronaglowna/31807,prezydent-i-premier-graja-pensjami-tysiecy-sedziow,id,t.html

Dariusz Pająk
07.08.2008 09:36:59

Na stronie Sejmu-Komisji Sprawiedliwości pojawiło się w końcu sprawozdanie z posiedzenia z dnia 23 lipca 2008 roku. Z wypowiedzi wiceministra wynika jednoznacznie ,że na dzień dzisiejszy projekty MS dotyczące wynagrodzeń sędziów nie mają akceptacji ani premiera ani mf-a posiedzenie odbyło sie przed zapowiedziami cięć budżetowych na 2009 rok, także w zakresie wynagrodzeń budżetówki. Nie wiadomo nawet w jakiej postaci zostaó przedłożone premirowi, skoro w tym zakresie nie ma niczego na stronach MS. Ja niestety odnoszę wrażenie ,że koncepcja wynagradzania sędziów jest bardzo mglista. Jedyny pozytyw jaki płynie z tego posiedzenia jest taki ,że wszyscy zabierający głos posłowie popierali nasze oczekiwania- ciekawe tylko czy przełoży się to na głosowanie we właściwym momencie i oddziaływanie na rząd (posłowie po). Dobre były również wystąpienia sędziów z KRS i Iusticji.

seb
07.08.2008 14:19:42

http://polskalokalna.pl/wiadomosci/wielkopolskie/leszno/news/seks-z-malolata-i-niecne-zabawy-sedziego,1158860

Jak kiedyś mawiano - PORAŻAJĄCE

Darkside
07.08.2008 14:51:04

"seb" napisał:

http://polskalokalna.pl/wiadomosci/wielkopolskie/leszno/news/seks-z-malolata-i-niecne-zabawy-sedziego,1158860

Jak kiedyś mawiano - PORAŻAJĄCE


Istotnie robi wrażenie, wczoraj był sędzia z Bielska, dziś ten, no i jak mają nas szanować.

Petrus
07.08.2008 15:13:22

01-08-2008Sprostowanie nieprawdziwych informacji opublikowanych przez "Gazetę Prawną"
Na podstawie art. 31 ustawy z dnia 26 stycznia 1984 r. Prawo prasowe (Dz. U. z dnia 7 lutego 1984 r.) proszę o sprostowanie nieprawdziwego i wprowadzającej czytelników w błąd treści tytułu artykułu, pt.: „Zamiast podwyżek płac tanie pożyczki mieszkaniowe”, opublikowanym w „Gazecie Prawnej” z dnia 1 sierpnia 2008 r., Nr 150 (2272), na stronie 17 autorstwa Arkadiusza Jaraszka i Adama Makosza.
Nieprawdą jest bowiem, że Ministerstwo Sprawiedliwości zaniechało wprowadzenia podwyżek dla sędziów i prokuratorów. Rozporządzenia wprowadzające nowe regulacje dotyczące pożyczek mieszkaniowych nie są związane z projektami dotyczącymi wzrostu płac, a mają w sposób dodatkowy pomóc we wzroście atrakcyjności zawodów sędziego i prokuratora wśród młodych prawników. Tytuł artykułu wprowadził zaś w błąd środowisko sędziów i prokuratorów co spowodowało znaczna liczbę pytań tych środowisk do Ministerstwa.
W resorcie prowadzone są prace legislacyjne zmierzające do wzmocnienia statusu sędziego, w tym również poprzez zmianę systemu wynagradzania sędziów przy założeniu podwyższenia obecnego poziomu wynagrodzeń sędziowskich. Zwiększenie zadań sądownictwa powszechnego musi przekładać się - zdaniem Ministerstwa Sprawiedliwości na wzrost wynagrodzeń sędziowskich, których aktualny poziom nie odpowiada wzorcowi konstytucyjnemu (art. 178 ust. 2 Konstytucji RP) . Nie ulega również wątpliwości , że odpowiednie wynagrodzenie powinno zapewnić sędziom realną ekonomiczną niezależność i nie może być obniżane na żadnym etapie pracy sędziego. Ukształtowanie wynagrodzeń sędziowskich jest nie tylko sprawą prestiżu urzędu sędziego, ale stanowi również bardzo ważny element zabezpieczeń antykorupcyjnych.

Rzecznik Prasowy Ministra Sprawiedliwości
Grzegorz Żurawski

ze strony MS

elew
07.08.2008 16:29:05

nawiązując do dzisiejszego wywiadu w programie I PR, to widzimy jak argumenty poruszane na tym forum o wysokości wynagrodzenia sędziego w porównaniu do w miraę obiektywnych wskaźników jak średnie oraz najniższe wynagrodzenie przewija się argumentacji podnoszonej ze strony Pałacu Prezydenckiego. Może dojdzie także do uszu STK -bo założenia, że wynagrodzenie sędziowskie ma nie maleć i być znacząco wyższe niż średnie od 8 lat jest po prostu lekceważone i łamane przez I i II władzę.

[ Dodano: Czw Sie 07, 2008 4:30 pm ]
"seb" napisał:

http://polskalokalna.pl/wiadomosci/wielkopolskie/leszno/news/seks-z-malolata-i-niecne-zabawy-sedziego,1158860

Jak kiedyś mawiano - PORAŻAJĄCE


i mamy przykład jak z jednej patologii w mediach zrobiono już kilkadziesiąt przykładów na naganne zachowanie sędziów

Jac
08.08.2008 08:18:40

http://wiadomosci.onet.pl/1803296,11,item.html


To nie o nas, ale potwierdza, jak bardzo rząd boi się skutecznych protestów. Premier nas się nie obawia, więc nas kompletnie ignoruje. Lekarze udowodnili, że potrafią walczyć o swoje prawa i nie są lekceważeni, a przynajmniej nie tak jak my.

ropuch
08.08.2008 09:54:05

http://www.rp.pl/artykul/2,173642_Rekordowe_przychody_firm_prawniczych.html

Nie o nas ale dużo mówi na temat "korony zawodów" ??:

[ Dodano: Pią Sie 08, 2008 9:58 am ]
A tutaj coś o "ciężkiej doli" mecenasa z powyższej kancelarii

http://www.rp.pl/artykul/9157,173064_Niewdzieczny_zawod_adwokata.html

Jakby nie było tak żałośnie wkurzające to by było nawet śmieszne

tomekrz
08.08.2008 10:01:03

http://wiadomosci.wp.pl/kat,18011,title,Poslowie-daja-sobie-po-cichu-podwyzki,wid,10234904,wiadomosc_prasa.html

to też nie o nas.
i tak się wypada zastanowić gdzie ci ludzie maja kolejny dzien bez wokandy? hmmm...
pozdro

ropuch
08.08.2008 10:47:13

http://www.dziennik.pl/polityka/article219877/Politycy_po_cichu_daja_sobie_podwyzki.html

aha i moim zdaniem powinniśmy stanowczo domagać się powiązania naszych wynagrodzeń z wynagrodzeniami parlamentarzystów.
"Kuchnia się sama wyżywi"

Bata
08.08.2008 20:23:42

Słuchajcie te ostatnie medialne informacje, o podwyżkach dla parlamentarzystów, o chęci podwyższenia wynagrodzeń w służbie zdrowia, powinny być dla nas dużym kopniakiem abyśmy się wreszcie obudzili i zrobili coś co odczują i dwie pozostałe władze i społeczeństwo. Bo nie może być tak, że inni dostają podwyżki (w tym ci, którzy o nich decydują) , a nam mówi się, że nie ma dla nas pieniędzy a poza tym i tak nieźle zarabiamy. Oni chcą między innymi naszym kosztem dogodzić innym i nawet nie dając żadnych perspektyw, że coś dostaniemy kiedykolwiek. Oni nas po prostu szmacą i my na to sobie pozwalamy.

Zigzag
11.08.2008 07:42:22

http://prawo.gazetaprawna.pl/wywiady/30621,sedziowie_chca_reformy_wynagrodzen_a_nie_obietnic.html

Cunctatorus
11.08.2008 08:34:55

Tutaj możecie poczytać o niektórych przyczynach braku podwyżek:

http://wiadomosci.onet.pl/1804631,11,item.html

Pozdrawiam!

rbk
11.08.2008 08:49:31

http://www.krs.pl/admin/files/100433.doc

Dred
11.08.2008 17:39:38

Porzucanie togi dla pieniędzy to tylko straszak


http://www.rp.pl/artykul/61797,175267_Porzucanie_togi_dla_pieniedzy_to_tylko_straszak.html

marciano
11.08.2008 22:22:54

Z dzisiejszej RP: Rynek jest bezlitosny. Wielu prawników szybko zamyka kancelarie, niektórzy zresztą jakby od początku liczą na przetrwanie, bo wolą etat w prokuraturze czy sądzie.

W mniejszych miejscowości są to zawody nawet bardziej atrakcyjne, a z pewnością spokojniejsze.

Zwłaszcza dla osoby mającej dzieci w wielu szkolnym: ma więcej czasu na ich wychowanie, może także odpocząć na skwerku – zauważa nieco kąśliwie jeden z naszych rozmówców.


Ten fragment mnie powalił. Jacy ci adwokaci zapracowani. Zastanawiam się kiedy to ja ostatni raz mialem czas posiedzeć na skwerku.

Jac
12.08.2008 08:10:43

http://biznes.onet.pl/0,1805411,wiadomosci.html

12.08.2008 09:05:44

http://www.rp.pl/artykul/61797,175267_Porzucanie_togi_dla_pieniedzy_to_tylko_straszak.html
http://blog.rp.pl/goracytemat/2008/08/11/porzucanie-togi-dla-pieniedzy-to-tylko-straszak/

Dreed
12.08.2008 11:44:48

Uwaga - kryptoreklama....

http://prawnik.pl/na-goraco,felietony,83094,Sedziowie-nie-chca-obietnicale-reformy-wynagrodzen.html

K.Piotrowski
12.08.2008 15:51:40

Brawo, zawsze twierdziłem-W JEDNOSCI SIŁA !!!

darjos
12.08.2008 20:57:09

"bo wolą etat w prokuraturze czy sądzie.

W mniejszych miejscowości są to zawody nawet bardziej atrakcyjne, a z pewnością spokojniejsze.

– Zwłaszcza dla osoby mającej dzieci w wielu szkolnym: ma więcej czasu na ich wychowanie, może także odpocząć na skwerku – zauważa nieco kąśliwie jeden z naszych rozmówców."
Więc scorpio1122 skoro już masz tyle wolnego czasu to nie możesz mieć pieniędzy. Wolny czas albo pieniądze - wybór należy do ciebie

[ Dodano: Wto Sie 12, 2008 9:01 pm ]
Brawo Dreed, wreszcie wiem ile statystycznie jestem lepszy niż Holender czy Austriak

http://prawnik.pl/na-goraco,felietony,83094,Sedziowie-nie-chca-obietnicale-reformy-wynagrodzen.html


"W 2001 r. polski sędzia rozstrzygnął średnio 1206 spraw cywilnych i 883 spraw karnych. W Holandii liczba zakończonych spraw cywilnych wyniosła 656 w przeliczeniu na sędziego, a liczba zakończonych spraw karnych 325 w przeliczeniu na sędziego. W Austrii było 1052 zakończonych spraw cywilnych w przeliczeniu na sędziego oraz 300 zakończonych spraw karnych w przeliczeniu na sędziego."

henrylee
13.08.2008 08:50:19

http://www.tvn24.pl/-1,1561010,0,1,pitera-przeswietli-majatki-sedziow-i-policjantow,wiadomosc.html

"Pitera prześwietli majątki sędziów i policjantów".

teraz dopiero wyjdą na jaw te sędziowskie latyfundia i konta w szwajcarskich bankach...

scorpio1122
13.08.2008 09:43:10

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/30939,notariusze_nie_sfinansuja_rejestru_spadkow.html

Bezposrednio nie o nas ale nas dotyczy. Z artykułu wynika, że notariusz musi zarobić więc z spadek otrzyma 400 zł. netto. Sędzia natomiast może rozpoznać sprawę w ramach swojej godności za darmo. Bo z 50 zł. które wpłaci strona to wszystko pójdzie na wezwania i koszty materiałów biurowych. SKANDAL.

tomekrz
13.08.2008 09:47:40

Wygląda na to, że jednak protest doszedł do uszu rządzących skoro biora się za strasznie. Nie wiele sie jednak zmieniło w tym kraju...
Odkąd zacząłem błyskotliwą karierę w wymiarze sprawiedliwosci składa się oświadczenie majątkowe, nic więc nowego nie wymyślili. Problem widze w publicznym dostępie do takich danych. W końcu nie wszyscy kochają sędziów.

Sebetwane
13.08.2008 19:27:01

Sędziowie idą do Trybunału po podwyżki
Krajowa Rada Sądownictwa wystąpiła o stwierdzenie niekonstytucyjności przepisów dotyczących ustalania ich wynagrodzenia. We wniosku do Trybunału Konstytucyjnego, do którego dotarła gazeta, KRS pisze, że motywem podjęcia aż takiej akcji jest obniżający się od dawana poziom wynagrodzenia sędziów w stosunku do średnich zarobków.

Rzeczpospolita, Prawo Co Dnia 2008.08.13 (str. 1)

hittiti
13.08.2008 21:20:32

o naszych nowych obowiązkach: http://fakty.interia.pl/prasa/news/nowe-zasady-w-sporach-o-bledy-lekarskie,1161585,16
miłego wieczoru)

Dred
13.08.2008 23:31:23

http://www.rp.pl/artykul/4,176362_Zarobki_sedziow__Temida_zaostrzy_protest.html

Dred
14.08.2008 00:13:11

Kilkaset procesów rocznie nie może się zacząć, bo sędziowie nie chcą ich prowadzić. Chodzi o afery gospodarcze i sprawy, w których oskarżonymi są prawnicy i politycy


http://www.rp.pl/artykul/4,176373_Sady_boja_sie_procesow.html

arczi
14.08.2008 00:19:10

Jacku, dziękujemy Ci wszyscy. Nie tylko za wspaniały artykuł, ale przede wszystkim za to, że pod tak zdecydowaną wypowiedzią wyłamującą się z dotychczasowej "oprawności politycznej" znacznej grupy sędziów, z sędziami zasiadającymi w zarządzie Iustitii włącznie, zdecydowałeś się na publikację tego artykułu przy otwartej przyłbicy, ujawniając swoje imię i nazwisko.
Zrobiłeś tym samym milowy krok do przodu w naszej walce o godne warunki pracy i wykonanie postanowień Konstytucji RP!!!
Teraz to już nic nas nie powstrzyma
Jestem tego pewien

demokryt
14.08.2008 00:21:26

Qrcze, mam 4 takie obszerne sprawy, planowane na wrzesień-październik. Chyba zacznę się bać...

AQUA
14.08.2008 00:39:08

Po raz kolejny - już nie wiem, który, serdecznie dziękuję Panu Sędziemu Jackowi Sobczakowi

Dred
14.08.2008 07:13:09

Sędziowie nie chcą tysiąca zł podwyżki

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/31128,sedziowie_nie_chca_tysiaca_zl_podwyzki.html

Dred
14.08.2008 07:14:51

http://prawo.gazetaprawna.pl/komentarze/31130,komentarz_gp_zadluzony_sedzia.html

henrylee
14.08.2008 07:31:05

http://biznes.onet.pl/5,1502429,prasa.html

espanol
14.08.2008 07:49:49

http://www.rp.pl/artykul/4,176362_Zarobki_sedziow__Temida_zaostrzy_protest.html

Niech to będzie piękny przykład odwagi i umiejętności wyrażania własnych poglądów !!! Ten artykuł nalezy zadedykować wszystkim podszytym skórką zajęczą, którzy uważają się za władców na sali rozpraw, a wobec innych spraw przyjmują bierną i uległą postawę...
Brawo Panie Sędzio

iudex1
14.08.2008 08:01:55

Być może przeoczyłem ten wątek na forum wobec okresu urlopowego - za co przepraszam - ale od 1 lipca Rada Ministrów rozporządzeniem z 19 czerwca 2008 roku (Dz. U. nr 112, poz. 714) podniosła wielokrotność kwoty bazowej prokuratorów od okręgowego wzwyż!!! Oczywiście rejonowi nie dostali ani złotóweczki. A zatem po pierwsze pieniążki w budżecie są tylko nie dla sędziów, po drugie upada argument i mit o koniecznej rzekomo równości uposażeń sędziow i prokuratorów tożsamych szczebli. Ten oburzający akt jakoś bez większego echa wszedł w życie, kiedy nas zwodzi się perfidnie "oszczędnościami budżetowymi". To chyba ostateczny argument aby rozważać zaostrzenie naszej akcji.

Jac
14.08.2008 08:07:51

Ja też dołączam się do podziękowań i gratulacji dla Pana Sędziego Jacka Sobczaka.

iudex1
14.08.2008 08:18:43

http://www.rp.pl/artykul/61221,176362_Zarobki_sedziow__Temida_zaostrzy_protest.html

Rzeczywiście ten artykuł to finezja. Brawo dla Pana Sędziego Jacka Sobczaka

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/31128,sedziowie_nie_chca_tysiaca_zl_podwyzki.html

tomekrz
14.08.2008 10:41:59

http://prawnik.pl/na-goraco,opinie,81530,Czy-sedzia-jest-obywatelem--.html

vanilka
14.08.2008 11:25:08

Bardzo dziękuję Panu Jackowi za świetny tekst min. w moim imieniu. Gratuluję i podziwiam!

octawiabis
14.08.2008 12:03:01

Dzięki Jacek, rewelacyjny artykuł. Pozdro.

Dreed
14.08.2008 12:27:57

http://www.rp.pl/artykul/61221,176362_Zarobki_sedziow__Temida_zaostrzy_protest.html

Jak widzą naocznie koleżanki i koledzy sędziowie można otwarcie i z imienia i nazwiska zabrać głos w naszej wspólnej sprawie.... Brawo - oby więcej w Polsce było takich sędziów

monikissima
14.08.2008 15:28:06

Rewelacyjnie to ująłeś tujs!!!!!!!!!!!!!! :smile:

Dreed
14.08.2008 15:32:08

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/31128,sedziowie_nie_chca_tysiaca_zl_podwyzki.html

Osobom nie korzystającym z wersji papierowych pozwolę sobie zwrócić uwagę, że temat artykułu w gazecie papierowej brzmi: "Już 40 pytań prawnych o wynagrodzenia sędziów" !!! Artykuł dotyczy wniosku KRS-u do TK.

Na pierwszej stronie GP, a tym samym w wersji internetowej online zmieniono tytuł, co jak zauważyłem po wpisach komentatorów budzi kontrowersje...

Wyjaśniam - nie jest prawdą, że sędziowie "gardzą" podwyżką w wysokości 1000zł brutto. Przypomnę jednocześnie, że jest to dopiero "rośba MS" skierowana do aprobaty przez nowego konstytucjonalistę, jakim jest MF Nadal pisane palcem na wodzie, jak średnia krajowa, pensje równe z parlamentarzystami, podwyżka o 25% itd....

Sędziowie nie gardzą tymi pieniędzmi, natomiast sprzeciwiają się tak instrumentalnemu ich traktowaniu....

Pani redaktor - za całokształt Pani artykułów, jak równiez ten ostatni, pisany w tak miłym dla sędziów tonie - kolejny raz dziękujemy...

scorpio1122
14.08.2008 15:35:23

Tytuł artykułu w gaziecie prawnej - "Sędziowie nie chcą tysiaca złotych podwyzki".
Jeśli ktoś jeszcze się łudzi, że musimy liczyc na przychylnośc prasy i społeczeństwa, to chyba juz nie powienie mieć wątpliwości. Jeśli jednak ktoś z was jeszcze je ma to niech sobie poczyta komentarze pod artykułem (także na onecie).
Ministerstwo reaguje błyskawicznie na nasze ostrzeżenia.Robi nam "dobrą prasę". To nie przypadek, ze takie artykuły jak chociazby ten:

http://www.rp.pl/artykul/61221,176373_Sady_boja_sie_procesow.html

czy ten:

http://www.rp.pl/artykul/61797,175267_Porzucanie_togi_dla_pieniedzy_to_tylko_straszak.html

świadczą o tym dobitnie.

[ Dodano: Czw Sie 14, 2008 3:37 pm ]
Dodam, że sam artykuł jest rzeczywiście w porządku. Jednak to tytuł tego artykułu działa na wyobraźnię przeciętnego czytelnika.

[ Dodano: Czw Sie 14, 2008 3:56 pm ]
A odnosząc się do tytułu.
JA CHCĘ te 1000 zł. PODWYŻKI PROPONOWANEJ (OBIECANEJ? PRZEZ MINISTRA).

CHCĘ TAKŻE KOLEJNE 5000 ZŁ. PODWYŻKI O KTÓRYCH JEDNAK NIKT NA RAZIE NIE MÓWI (TZN. NIE OBIECUJE)

mizerny
14.08.2008 16:29:44

Jacek, napisałeś wspaniały, a przede wszystkim prawdziwy artykuł. Dziękujemy ci i zapewniamy o naszym całkowitym poparciu.

AQUA
14.08.2008 17:58:33

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/31128,sedziowie_nie_chca_tysiaca_zl_podwyzki.html

Przyłączam się do podziękowań dla Pani Redaktor Małgorzaty Kryszkiewicz, która od dawna wspiera nasze działania, a Jej artykuły są zawsze rzetelne i pod każdym względem profesjonalne.

Darkside
15.08.2008 06:27:47

"Dred" napisał:

Kilkaset procesów rocznie nie może się zacząć, bo sędziowie nie chcą ich prowadzić. Chodzi o afery gospodarcze i sprawy, w których oskarżonymi są prawnicy i politycy


http://www.rp.pl/artykul/4,176373_Sady_boja_sie_procesow.html


Robienie z igły widły i tyle. Skoro są możliwości zmiany właściwości to ja tu problemu nie widzę.

magda1311
15.08.2008 11:17:43

"Darkside" napisał:

Kilkaset procesów rocznie nie może się zacząć, bo sędziowie nie chcą ich prowadzić. Chodzi o afery gospodarcze i sprawy, w których oskarżonymi są prawnicy i politycy


http://www.rp.pl/artykul/4,176373_Sady_boja_sie_procesow.html


Robienie z igły widły i tyle. Skoro są możliwości zmiany właściwości to ja tu problemu nie widzę.

Artykuł jest trochę przerysowany ale ja widzę problem. Zwłaszcza jak dostaję przekazanie bo sąd nie zauważył zmiany art. 202 k.p.c. albo przeprowadza jego twórczą interpretację. Przypominam sobie zresztą, że tu na forum też kiedyś rozmawialiśmy na ten temat. Wiadomo, że jeśli sprawa jest paskudna, to niektórych kusi naciągane przekazanie.

RogerMortimer
15.08.2008 11:53:29

aż się wzruszyłem artykułem Jacka Sobczaka. świetny. ale bez echa pewnie jak zwykle.

robak
16.08.2008 19:21:52

"Sebetwane" napisał:

Sędziowie idą do Trybunału po podwyżki
Krajowa Rada Sądownictwa wystąpiła o stwierdzenie niekonstytucyjności przepisów dotyczących ustalania ich wynagrodzenia. We wniosku do Trybunału Konstytucyjnego, do którego dotarła gazeta, KRS pisze, że motywem podjęcia aż takiej akcji jest obniżający się od dawana poziom wynagrodzenia sędziów w stosunku do średnich zarobków.

Rzeczpospolita, Prawo Co Dnia 2008.08.13 (str. 1)


Obawiam się że to nic nie pomoże. Nawet jeżeli Trybunał stwierdzi że wynagrodzenia sędziów są niekonstytucyjne a raczej przepisy ich dotyczące, co nie jest takie pewne w tym kraju, to przecież Trybunał nie stworzy żadnej pozytywnej regulacji a jedynie w uzasadnieniu ogólnie napisze jakie należy stosować kryteria i takim tam bla bla bla. Więc rząd rzuci nam 1000 zł podwyżki odnosząc kwotę bazową do najniższej płacy i stwierdzi że już jest konstytucyjne bo kryteria określone w bla bla bla są już spełnione. I wszyscy będą się spierać czy są spełnione czy nie i cała zabawa zacznie się od początku. I tak można do u......j śmierci ! To jest dziki kraj ! Dziki!

iga
17.08.2008 00:00:45

Częśc postów przeniesiono do tematu "sędziowie sędziom i sądy sądom zgotowały ten los" w dziale Ściana płaczu. Proszę - trzymajcie się temtów.

Rafał R
18.08.2008 00:02:20

http://www.rp.pl/artykul/4,177952_Sedziowskie_protesty_dotarly_do_Trybunalu.html

Darkside
18.08.2008 05:21:46

http://www.rp.pl/artykul/4,177954_Po_co_nam_obroncy__ktorzy_nie_widzieli_sadu.html

... jacy on troskliwi

tujs
18.08.2008 09:10:51

No właśnie na skutek setek naszych pozwów i dziesiątek pytań prawnych sądów pracy - poważne media na swych stronach prawnych zauważyły, iż sędziowie zasypali problemami TK

tylko kiedy poznamy odpowiedź Trybunału - mam nadzieję, że jeszcze przed gwiadką

tomekrz
18.08.2008 10:53:34

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/31442,o_zwolnieniu_z_kosztow_postepowan_sadowych_beda_decydowac_osrodki_pomocy_spolecznej.html

A oto odpowiedż ministerstwa na propozycje zwalniania z kosztów sądowych jako formy protestu.
Konczy to chyba dyskusje (jałową) o tym czy taki protest wkracza w sferę orzecznictwa. Myslę, że głosy domagające sie zaostrzenia formy protestu bez względu na wydzwięk beda jednak coraz mocniejsze.
Nie wiem, ale jakos tak czuje ze nasze dyskusje czy tydzien bez wokandy czy moze miesiąc bez wokandy jesli nie dojda do skutku pokazą jedynie bezsilnosc sędziów w dochodzeniu do naszych praw.

RogerMortimer
18.08.2008 10:58:47

ale numer. dla mnie git. nienawidzę pisać zwolnień z kosztów. tym bardziej że prawie nigdy nie zwalaniam i uzas trzeba dorabiać

ollaa
18.08.2008 11:13:35

"Darkside" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/4,177954_Po_co_nam_obroncy__ktorzy_nie_widzieli_sadu.html

... jacy on troskliwi



to będzie kompletna zapaść w sądach warszawskich
aplikanci nie mają co robic w sądach? ten człowiek nie wie co mówi! gdyby nie apilkanci to moja kierowniczka sekretariatu juz dawno popełniłaby sepuku
tylko dzięki aplikantom, którzy chodzą protokołować jakoś ciągną te sekretariaty.

Jak rozmawialiśmy o tym czy odmówić praktyk apl radc i adw to szef powiedział jasno: róbcie jak chcecie ale na protokół nie będzie komu chodzić

na nasze: niech napisze w tej sprawie list do MS, bo to nie nasz problem, powiedział :wiecie jak jest, każdy zna sytuację, w MS te z wiedzą co się dzieje

no to wiedzą...

Darkside
18.08.2008 11:56:48

"ollaa" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/4,177954_Po_co_nam_obroncy__ktorzy_nie_widzieli_sadu.html

... jacy on troskliwi



to będzie kompletna zapaść w sądach warszawskich

Myślenie perspektywiczne nie jest mocną stroną naszych władz :neutral:

elew
18.08.2008 12:07:57

"ollaa" napisał:


to będzie kompletna zapaść w sądach warszawskich
aplikanci nie mają co robic w sądach? ten człowiek nie wie co mówi! gdyby nie apilkanci to moja kierowniczka sekretariatu juz dawno popełniłaby sepuku
tylko dzięki aplikantom, którzy chodzą protokołować jakoś ciągną te sekretariaty.

Jak rozmawialiśmy o tym czy odmówić praktyk apl radc i adw to szef powiedział jasno: róbcie jak chcecie ale na protokół nie będzie komu chodzić

na nasze: niech napisze w tej sprawie list do MS, bo to nie nasz problem, powiedział :wiecie jak jest, każdy zna sytuację, w MS te z wiedzą co się dzieje

no to wiedzą...



otóż nie wiedzą, przykładem niech będzie ostatnia opinia KRS w zakresie zgłoszonych zapotrzebowań na etaty orzecznicze i pomocnicze przez apelację warszawską. zostały skwitowane jako niezrozumiałe i nieuzasadnione -coś w tym stylu.
poza tym jak widać nasze praktyki są do czegoś korporacjom potrzebne -to też jest jakiś plus tego artykułu.
Wypowiedź pana J. Czai jak zwykle nie zaskakuje na in plus.
poza tym -jak to jest z tym punktem -czy został odwołany czy nadal obowiązuje w zakresie rezygnacji ze szkolenia aplikantów korporacyjnych?

juez
18.08.2008 12:09:18

"RogerMortimer" napisał:

ale numer. dla mnie git. nienawidzę pisać zwolnień z kosztów. tym bardziej że prawie nigdy nie zwalaniam i uzas trzeba dorabiać


wszystko fajnie, ale będziesz z kolei rozpatrywał odwołania od decyzji MOPSu..

scorpio1122
18.08.2008 16:58:39

Dzisiejsze artykuły w Gazecie prawnej i Rzeczpospolitej skłaniaja mnie do jednego wniosku. MS sie jednak boi. Jak sędziowie odmawiaja szkolenia aplikantów to MS chce zlikwidować raktyki aplikantów w sadach. Jak padła propozycja zwalniania wszystkich od kosztów to MS chce przekazać te kompetencje jakiemuś urzędnikowi z opieki społecznej.

Jako kolejne formy protestu proponuję:
1) zaprzestanie przez sądy karne rozpoznawania spraw zagrożonych karą pozbawienia wolności - Ms zmieni ustawę i utworzy ponownie kolegia d/s wykroczeń;
2) zaprzestanie przez sądy cywilne rozpoznawania spraw np. nieprocesowych - MS przekaże je do notariuszy a moze do urzędu gminy;
3) itp.

A tak na poważnie, to ostatnie ruchy (coraz bardziej nieprzemyślane i chyba jednak spowodowane niepewnoscią czy sądziowie nie blefują) pokazują że MS i rząd się zaczynaja bać.

POKAŻMY IM ŻE SĘDZIOWIE NIE ŻARTUJĄ.

Kynas
18.08.2008 19:27:35

Pytanie: kogo- zamiast sedziów- zaproponuje ministerstwo do pracy w komisjach wyborczych?
Odpowiedź: Na razie brak pomysłu

uksc
18.08.2008 20:28:53

"scorpio1122" napisał:

Dzisiejsze artykuły w Gazecie prawnej i Rzeczpospolitej skłaniaja mnie do jednego wniosku. MS sie jednak boi. Jak sędziowie odmawiaja szkolenia aplikantów to MS chce zlikwidować raktyki aplikantów w sadach. Jak padła propozycja zwalniania wszystkich od kosztów to MS chce przekazać te kompetencje jakiemuś urzędnikowi z opieki społecznej.


co do aplikantów nie tyle się boją co raczej chcą mieć z tym spokój (pomysł jest jednak faktycznie egzotyczny adwokaci będą uczyć się obcowania z sądem w sprwach pierwszych klientów - super)

co do przekazania zwolnień od kosztów pomocy społecznej można tylko powiedzieć nareszcie i oby udało się jak najszybciej to przeprowadzić. Pomysł się przewija już co najmniej od końca lat 90 i jakoś nigdy nie mógł doczekać się realizacji a zawsze w rozmowach uważaliśmy, że urzędnik pomocy społecznej jest nawłaściwszym organem do zwalniania od kosztów i przynawania adwokata. Nie spotkałem cywilisty, który nie uważałby tego za dobry pomysł tylko ciągle nie mógł on się doczekać się realizacji.

Przy tej okazji byłaby jeszcze jedna bardzo ważna sprawa do załatwienia MS powinien wypchnąć koszty ponoszonej pomocy zastępstwa prawnego do ministerstwa pracy i już mamy poszukane kilkaset milionów oszczędności w ramach resortu na podwyżki.

iskaw
18.08.2008 21:30:57

właśnie dziś mówiłam, że brakuje nam dostępu do informacji o "kliencie" np. ile razy i w jakim chrakterze występował już przed Sądem, jakie ma "stosunki rodzinne i majątkowe".Ciekawe dlaczego resort uważa, że za duża wiedza Sądu o podsądnych to źle? Przecież wystarczy ustawą zobowiązać MOPS do przekazywania Prokuraturze i Sądowi danych o sytuacji majatkowej osoby wnioskującej o zwolnienie od kosztów sądowych. A propos - co z upowszechnianiem wiedzy o możliwości zwolnień przez Sąd od kosztów aktów notarialnych?

ollaa
19.08.2008 00:10:30

tak nie w kwestii naszych wynagrodzeń:




Przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw wzrosło o 11,6 proc. (oczekiwano 11,2 proc.), a zatrudnienie zwiększyło się o 4,7 proc. - podał GUS.

Darkside
19.08.2008 06:00:55

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/31590,iluzoryczny_nadzor_sadow_nad_komornikami.html

Trochę o nas.

Dred
19.08.2008 08:38:44

http://www.itvp.pl/event/kwadranspoosmej/

wydanie z 19.08.2008

vanilka
19.08.2008 08:56:16

Jak zdenerwować sędziego z samego rana... Program 1 TVP pan Piotr Gabryel z Rzeczpospolitej stwierdził, iż żądania podwyżek sędziów są niezasadne, gdyż spośród pracowników budżetówki zarabiamy bardzo dobrze, nasze wskaźniki (kwota bazowa i mnożniki) są najwyższe. W tym samym programie usłyszałam, iż sędziowie tylko podpisują uzasadnienia wyroków pisane przez nidokształconych asesorów i te uzasadnienia są przez to na żenującym poziomie prawnym.

ropuch
19.08.2008 09:02:09

Za to koledzy dziennikarze w przeważającej większości olśniewają wykształceniem i erudycją

sebus
19.08.2008 09:12:10

Zajefajne komentarze o sędziach i komornikach pod artykułem o nadzorze komorników ??: . Tylko tak dalej a jedyną zauważalną formą protestu, która nie ulegnie deprecjacji to będzie odejście wszystkich sędziów ze służby. Cokolwiek byśmy nie wymyślili to i tak znajdzie się zawsze dziennikarz, który przekaże jedyną prawdę o nas. Byle tak dalej...

[ Dodano: Wto Sie 19, 2008 9:13 am ]
Zaraz mnie chyba szlag trafi

[ Dodano: Wto Sie 19, 2008 9:13 am ]
Sorki za mój grubiański język

Johnson
19.08.2008 09:26:08

"Dred" napisał:


http://www.itvp.pl/event/kwadranspoosmej/
wydanie z 19.08.2008


A bezpośredni link, bo nie mogę znaleźć

seb
19.08.2008 09:30:23

"vanilka" napisał:

Jak zdenerwować sędziego z samego rana... Program 1 TVP pan Piotr Gabryel z Rzeczpospolitej stwierdził, iż żądania podwyżek sędziów są niezasadne, gdyż spośród pracowników budżetówki zarabiamy bardzo dobrze, nasze wskaźniki (kwota bazowa i mnożniki) są najwyższe. W tym samym programie usłyszałam, iż sędziowie tylko podpisują uzasadnienia wyroków pisane przez nidokształconych asesorów i te uzasadnienia są przez to na żenującym poziomie prawnym.


Ale w tym samym programie (chyba - ja to oglądałem na tv3) redaktor z PRZEKROJU (wylecialo mi jego nazwisko) stwierdzil że sędziowie powinni dużo więcej zarabiać - przywołał państwa starej unii, anglosaskie. . Na tle ogólnej ignorancji w naszych tematach nawet taka jaskółka cieszy

Brus
19.08.2008 09:42:56

"seb" napisał:

redaktor z PRZEKROJU (wylecialo mi jego nazwisko)


red. Roman Kurkiewicz

Kynas
19.08.2008 09:43:37

"vanilka" napisał:

Jak zdenerwować sędziego z samego rana... Program 1 TVP pan Piotr Gabryel z Rzeczpospolitej stwierdził, iż żądania podwyżek sędziów są niezasadne, gdyż spośród pracowników budżetówki zarabiamy bardzo dobrze, nasze wskaźniki (kwota bazowa i mnożniki) są najwyższe. W tym samym programie usłyszałam, iż sędziowie tylko podpisują uzasadnienia wyroków pisane przez nidokształconych asesorów i te uzasadnienia są przez to na żenującym poziomie prawnym.


No i taką "świadomość konstytucyjną" posiada "wszystkowiedzący" Pan Piotr. "Sposród pracowników budżetówki". Czytaj: władza wykonawcza, władza ustawodawcza, czwarta władza. Trzeciej nie ma bo są pracownicy budżetówki. Bez dalszego komentarza. Temu Panu już dziękuję.

ropuch
19.08.2008 09:53:02

http://www.rp.pl/artykul/63568,178249_Ekspresowe_sady_dla_dziennikarzy_.html

A to kolejny z pomysłów. Czasem wydaje mi się, że panowie politycy rzeczywiście uważają, że świat kręci się wokół nich.
A włściwie jestem pewien, że oni tak uważają

Johnson
19.08.2008 10:03:32


Dred napisał/a:

http://www.itvp.pl/event/kwadranspoosmej/
wydanie z 19.08.2008


A bezpośredni link, bo nie mogę znaleźć



http://www.itvp.pl/player2.html?mode=3&channel=9997&video_id=27993&real_video_id=72355

amelius
19.08.2008 10:44:05

Jak zdenerwować sędziego z samego rana... Program 1 TVP pan Piotr Gabryel z Rzeczpospolitej stwierdził, iż żądania podwyżek sędziów są niezasadne, gdyż spośród pracowników budżetówki zarabiamy bardzo dobrze, nasze wskaźniki (kwota bazowa i mnożniki) są najwyższe. W tym samym programie usłyszałam, iż sędziowie tylko podpisują uzasadnienia wyroków pisane przez nidokształconych asesorów i te uzasadnienia są przez to na żenującym poziomie prawnym.
Gabryel przeszedł do "Rzeczpospolitej" z "Wprost", więc niczego dobrego ani rztelnego nie można się po nim spodziewać. Cierpi on na chorbę która polega na tym, że wydaje mu się, że zna się na wszystkim i wszystko musi skomentować. Podobnie jak Wildstein.
Skądinąd w tej samej gazecie można napotkać przecież zupełnie inne jakościowo teksty i wypowiedzi.

Kynas
19.08.2008 11:20:08

Przed chwilą spojrzałem na stronę sejmową i co zobaczyłem. Nowy projekt zmian w USP. Cały tekst wkleiłem w Nowościach - Projekty. Bardzo interesujący jest art.4. Poza tym co tu mówić. Miało być spłaszczenie róznic w naszych wynagrodzeniach a tymczasem jest odwrotnie. Może już zapoznaliście się z tym projektem. Jeżeli tak - przepraszam za spóźnienie.

K.Ierownik
19.08.2008 13:02:04

Ilośc bredni i nonsensów jakie słyszałem z ust gwiazd dziennikarstwa polskiego jast tak ogromna, że nic mnie już nie zdziwi. Ja od dawna już wiem, że nasi dziennikarze znają się na wszystkim i wszystko wiedzą najlepiej.

Darkside
19.08.2008 13:24:35

"K.Ierownik" napisał:

Ilośc bredni i nonsensów jakie słyszałem z ust gwiazd dziennikarstwa polskiego jast tak ogromna, że nic mnie już nie zdziwi. Ja od dawna już wiem, że nasi dziennikarze znają się na wszystkim i wszystko wiedzą najlepiej.


Zwłaszcz ci o znanych nazwiskach puszą się jak pawie, wszystko dla nich oczywiste, nic tylko emanują "intelektem".

Bata
19.08.2008 13:33:51

No tak, ale społeczeństwo dziennikarzom uwierzy, a zwłaszzca jak artykuł ma posmak aferki, czy roszczeń finansowych środkowiska sedziów tak cenionego w społeczeństwie, jak to widać. I to jest właśnie smutne, a jednoczesnie troche groźne dla nas. O wiedzy dziennikarzy na tematy sądowe dobitnie świadczy choćby dziesięjszy artykuł w gazecie prawnej o tym jak to sędziowie sa niedobrzy bo sprzedają nieruchomości dłużników za bezcen.

Darkside
19.08.2008 16:03:40

http://www.rp.pl/artykul/63568,178249_Ekspresowe_sady_dla_dziennikarzy_.html

może istotnie się przydadzą

Modern_judge
19.08.2008 17:26:40

"K.Ierownik" napisał:

Ilośc bredni i nonsensów jakie słyszałem z ust gwiazd dziennikarstwa polskiego jast tak ogromna, że nic mnie już nie zdziwi. Ja od dawna już wiem, że nasi dziennikarze znają się na wszystkim i wszystko wiedzą najlepiej.


Zwłaszcza tuzy z Giewu, prawda Kero... :P

A tak ad remując, uważam, że nikt nie ma tak wielkiego poczucia misji niż nieomylni dziennikarze. Brak ich rzetelności niejednokrotnie doprowadził do procesów, w których za swoje kalumnie odpowiadali karnie lub cywilnie. Ich walka z sądami przekłada się teraz na sposób kreowania rzeczywistości poprzez dyskredytowanie instytucji i sędziów. Władza zobowiązuje, drodzy państwo spod znaku geniuszu i słowotoku. Korzystajcie z niej zatem rozsądnie.

arczi
19.08.2008 19:15:06

"Pomysłodawcy chcą, aby sądy prowadząc tego rodzaju sprawy wyznaczały termin procesu nie późniejszy niż cztery tygodnie od wpłynięcia pozwu, a rozprawa mogłaby być odroczona nie na dłużej niż trzy tygodnie. Ponadto strona zgłaszająca świadka byłaby obowiązana do sprowadzenia go na rozprawę; mogłaby go też niezależnie od sądu sama wzywać.

Uzasadnienie wyroku sąd musiałby sporządzić (nawet bez wniosku strony) w ciągu tygodnia. A sąd drugiej instancji na rozpoznanie apelacji miałby nie więcej niż dwa tygodnie.

Jeszcze większe rygory (i uproszczenia) dotyczyłyby sprostowania (odpowiedzi).

Na rozpatrzenie pozwu byłby co najwyżej miesiąc, a apelację – tydzień".

Pobożne życzenia
Będa mieli szybki sąd, chyba jak sprawy bedzie rozpoznawał sąd administracyjny Juz widzę sędziego z 500 sprawami w referacie, który ma terminy na 4,5 miesięcy do przodu, jak wyznacza sprawę jakiegos Wildsteina za dwa tygodnie , pisze uzasa itd. I to wszystko za 4 tys złotych. Czy oni wiedzą na czym nasza praca polega i jakie mamy obciążenie.

A z jakiego powodu dziennikarz ma być uprzywilejowany w dostępie do sądu? co do za dziwoląg prawny, a może uprzywilejować posłów, senatorów, ministrów i ich sprawy sądzić w 1 miesiąc, a reszta pospólstwa niech się sądzi latami, jak sedziemu starczy czasu
Żałosne pomysły. Jak to wejdzie, pierwszy wystąpię do TK o uznanie niekonstytucyjności tych przepisów

Johnson
19.08.2008 19:21:16

Będą podwyżki:
http://www2.rp.pl/artykul/61797,178701_Niewielkie_podwyzki_dla_asystentow_.html

iudex1
19.08.2008 19:48:28

"Johnson" napisał:

Będą podwyżki:
http://www2.rp.pl/artykul/61797,178701_Niewielkie_podwyzki_dla_asystentow_.html


Tak jest! Kto nastęny do podwyżek? Żałosne. Niby 200 zł to nic - i niech asystenci mają - należy im się. Ale jednak skądś je trzeba wziąć, a podobno dla nas nie ma. A u mnie tylko kolejny wzrost raty za kredyt hipoteczny. Ech

Petrus
19.08.2008 19:55:49

szczerze wątpię z tymi podwyżkami dla asystentów, bo każdy z nich już się łapie w nowe widełki, bo tak to śmieszne pieniądze są do obciążenia pracą...
jak zechcą to prezesi podwyższą aneksami do umów, jak nie zechcą to nie podwyższą, tyle to rozporządzenie da...
a jak nawet będzie aneks to wiadomo nie obejmie wyrównania od stycznia, o czym się szumnie pisze... eee tam z podwyżkami

Darkside
19.08.2008 20:23:45

"arczi" napisał:



Pobożne życzenia
Będa mieli szybki sąd, chyba jak sprawy bedzie rozpoznawał sąd administracyjny Juz widzę sędziego z 500 sprawami w referacie, który ma terminy na 4,5 miesięcy do przodu, jak wyznacza sprawę jakiegos Wildsteina za dwa tygodnie , pisze uzasa itd. I to wszystko za 4 tys złotych. Czy oni wiedzą na czym nasza praca polega i jakie mamy obciążenie.

A z jakiego powodu dziennikarz ma być uprzywilejowany w dostępie do sądu? co do za dziwoląg prawny, a może uprzywilejować posłów, senatorów, ministrów i ich sprawy sądzić w 1 miesiąc, a reszta pospólstwa niech się sądzi latami, jak sedziemu starczy czasu
Żałosne pomysły. Jak to wejdzie, pierwszy wystąpię do TK o uznanie niekonstytucyjności tych przepisów


Nie zgodzę się z Tobą. Jeżeli taki tryb wprowadzą to nie pozostanie nic innego jak go stosować.

Wprawdzie pozostaje TK, ale on nierychliwy i do chwili wydania orzeczenia tryb będzie obowiązywał.

romanoza
19.08.2008 22:01:55

Dark, jeżeli można pijanego rowerzystę osądzić w 24 h, to można i dziennikarza szybko, czy kolarz ma przywilej do szybkiego sądu?

Ignacy
19.08.2008 22:09:52

"romanoza" napisał:

Dark, jeżeli można pijanego rowerzystę osądzić w 24 h, to można i dziennikarza szybko, czy kolarz ma przywilej do szybkiego sądu?


Kolarz ma nieszczęście do szybkiego sądu - oby i te sądy dla dziennikarzy kością w gardle im stanęły

xvart
19.08.2008 22:52:03

nowy tryb skończy tak samo jak ten stary. Jak się wprowadza coś nowego, to trzeba zapewnić siły i środki. Jeżeli ustawodawca tego nie zrobi, to na pewno nikt z nas nie będzie zostawał w pracy po godzinach tylko po to, żeby osądzić sprawę prasową. Odroczenia będą o 4-5 miesięcy z przyczyn obiektywnych i cześć.
Typowe dla ustawodawcy. Nakazać jakiegoś bzdeta w ustawie i "jakoś to będzie".
Dla mnie jest to kolejny martwy przepis jakich wiele, który rozbije się o sądową mizerię.

Darkside
20.08.2008 05:16:21

"romanoza" napisał:

Dark, jeżeli można pijanego rowerzystę osądzić w 24 h, to można i dziennikarza szybko, czy kolarz ma przywilej do szybkiego sądu?


Romano, ja się odnosiłem wyłączne do postu arcziego.

Expresowo można zarówno dziennikarza jak i rowerzystę.

Zakon to zakon, uchwalą nie pozostanie nic innego jak stosować.

Osobiście wątpie czy TK uznałby niekonstytucyjność takiego trybu.

Dreed
20.08.2008 06:09:45

http://prawnik.pl/temat-dnia,82851,Ksztalcenie-sedziow-i-prokuratorow-.html

Darkside
20.08.2008 06:15:56

"Dreed" napisał:

http://prawnik.pl/temat-dnia,82851,Ksztalcenie-sedziow-i-prokuratorow-.html


Degrengolady ciąg dalszy, dlaczego w tym kraju jest tak, że wszystko musi wychodzić w praniu ponieważ wcześniej nikomu nie chce się logicznie pomyśleć

romanoza
20.08.2008 07:49:44

Dark, zapomniałem wyżej minki wstawić
Jeżeli chodzi o szkołę i kształcenie przyszłych sędziów, dla mnie najlepsze było najprostsze rozwiązanie: zostawiamy aplikację w obecnym kształcie, po jej zakończeniu zdaje się egzamin sędziowski. Najlepsi przyjmowani są na asystentów, tak jak wcześniej na asesorów, podwyższa się im pobory do wysokości asesorów, po trzech (czterech, pięciu) latach mogą ubiegać się o etat sędziowski. Zmiana jest o tyle, że po aplikacji nie orzekają, ale później mamy ludzi po aplikacji, egzaminie i praktyce. Faktycznie są to ci sami ludzie, co przychodzili na asesurę. Nie uwłaczając nic absolwentom prawa, ale jednak aplikacja i egzamin to co innego. Jednocześnie rozwiązywałoby to problem obecnych aplikantów, których MS jakby nie dostrzega. Pobory asesorskie byłyby dla asystentów po aplikacji chyba jednak atrakcyjne.

center
20.08.2008 08:43:27

http://www.rp.pl/artykul/61797,178701_Niewielkie_podwyzki_dla_asystentow_.html

zapraszam Sędziów na nasze forum branżowe

www.asystentsedziego.org

rbk
20.08.2008 08:43:56

Romanoza ma całkowitą rację. Po co wszystko testować od początku, jak można usprawnić. Niestety władza wykonawcza, chce mieć zawsze wpływ na obsady stanowisk, a pośrednio może to uzyskać poprzez wpływ na kształt "szkółki dla sędziów".

center
20.08.2008 08:48:22

"Petrus" napisał:

szczerze wątpię z tymi podwyżkami dla asystentów, bo każdy z nich już się łapie w nowe widełki, bo tak to śmieszne pieniądze są do obciążenia pracą...
jak zechcą to prezesi podwyższą aneksami do umów, jak nie zechcą to nie podwyższą, tyle to rozporządzenie da...
a jak nawet będzie aneks to wiadomo nie obejmie wyrównania od stycznia, o czym się szumnie pisze... eee tam z podwyżkami


niestety tak właśnie jest, a 200 zł ro jest nic, ktoś sobie z nas asystentów żarty robi i tyle
my, większość z nas pomimo pism z MS nie dostała w tym roku nawet podwyżki inflacyjnej 2,3% ani 150 zł, które dostali inni pracownicy sadów, chociaż w MS sa tym bardzo zdziwieni, gdyż uważają, iż te podwyżki należą się nam bez względu na te chore widełki. na marginesie doadam, iż ostatnie rozporządzenie w sprawie naszej kasy zostały wydane w lipcu 2006 r. !!!!!!!!!!!!!!!

center
20.08.2008 09:28:27

anpod zazdroszczę asystentom w twoim sadzie, zapraszam na nasze forum zobaczysz jak to faktycznie wygląda

justice
20.08.2008 11:03:27

"rbk" napisał:

Romanoza ma całkowitą rację. Po co wszystko testować od początku, jak można usprawnić. Niestety władza wykonawcza, chce mieć zawsze wpływ na obsady stanowisk, a pośrednio może to uzyskać poprzez wpływ na kształt "szkółki dla sędziów".

I ja popieram zdanie Romanozy. A jak już chcą koniecznie prowadzić szkółkę (może ma ona walor ujednolicenia praktyki w skali kraju) to niech zrobią góra 2 lata aplikacji zakończonej egzaminem sędziowskim, a potem, jak pisze kolega, okres kilku lat asystentury czy referendarstwa, który w pełni pozwoli sprawdzić człowieka. Oczywiście aplikacja ze wsparciem w postaci godnego stypendium dla aplikanta.

rbk
20.08.2008 16:42:44

http://www.ms.gov.pl/statystyki/2006_ewidenc_spraw_orzeczn_w_sad_powszechnych_oraz_wieziennictwie.pdf


No może nie w mediach, ale piewszych kilka stron opracowania pokazuje, że jest kiepsko. Więcej spraw, większa zaległość i ostatecznie przy takim podejściu za 2-3 lata całkowity krach tuż przed wyborami prezydenckimi.

monikissima
20.08.2008 20:25:39

"arczi" napisał:

A z jakiego powodu dziennikarz ma być uprzywilejowany w dostępie do sądu? co do za dziwoląg prawny, a może uprzywilejować posłów, senatorów, ministrów i ich sprawy sądzić w 1 miesiąc, a reszta pospólstwa niech się sądzi latami, jak sedziemu starczy czasu
Żałosne pomysły. Jak to wejdzie, pierwszy wystąpię do TK o uznanie niekonstytucyjności tych przepisów


Ja się zgadzam, że to jest niezgodne z Konstytucją.
Do nas kiedyś przyszło jakieś zarządzenie, że wezwania sądowe kierowane do posłów, samorządowców, wysokich urzędników administracji publicznej mają być wysyłane w grzecznej formie, na eleganckim papierze etc. Niejaki użytkownik dorota pisemnie się temu sprzeciwił (o ile dobrze pamiętam), argumentując to podobnie, jak arczi powyżej. I zarządzenie nie przyjęło się :smile:

falkenstein
20.08.2008 22:16:06

Pamiętam to zarządzenie. Z jego pierwszej wersji wynikało że nawet wójta gminy nalezy wzywać w należytej formie za pośrednictwem prezesa. Potem przyszło drugie zarządzenenie, o ograniczone juz tylko do premiera itp. ale i ono sie nie przyjęło :-)

Przy tej okazji zastanawiałem się jakby to było gdyby każdgo wzywac w formie dostsowanej do tego do kogo wezwanie jest skirowane. Nawet opracowałem tekst wezwania kierowanego do typowego "dresa" - Niestety nie można przytoczyć go na forum, bo składałoby się w wiekszości z ingerencji cenzury

Johnson
21.08.2008 00:06:46

http://www2.rp.pl/artykul/4,179323_Rzeczywistosc_gorsza_niz_statystyka.html

Fajny wykres
Wynika z niego że sądy rejonowe rozpoznają sprawy o rozwód i separacja. Czy tylko w moim SR tego nie ma ?

Czy naprawdę dziennikarze zanim coś napiszą, to nie mogą tego zweryfikować, lub skonsultować ?

Darkside
21.08.2008 05:23:46

Ach ten RPO, jaki troskliwy


http://www.rp.pl/artykul/4,179346_Sadowo_prokuratorska_aplikacja_zagrozona.html

doctor
21.08.2008 06:51:16

Artykuł w "Rz" o którym pisze Johnson to kolejne dziennikarskie kuriozum. Jedyne dane, które w nim podano, wskazują na to, że statystycznie rzecz biorąc postępowanie w sprawach gospodarczych trwa bardzo krótko (w SR średnio 0,8 miesiąca). Oczywiście, to tylko statystyka (uwzględniająca np. sprawy zakończone zwrotem pozwu) - ale pani dziennikarka nie raczyła podać żadnych innych danych, co nie przeszkadza jej pisać o "wlokących się procesach gospodarczych". Zamiast przykładów takich procesów pani dziennikarka powołuje się na dwóch panów adwokatów, którzy twierdzą, że "gołym okiem poprawy nie widać".

Co więcej, pani dziennikarka Łukaszewicz uważa, że sposobem na skrócenie czasu trwania postępowań w sprawach gospodarczych jest... likwidacja odrębnego postępowania w tych sprawach. Tak przynajmnie twierdzi pan adwokat Jaworski, którego pani dziennikarka w sposób aprobujacy cytuje. Pani dziennikarka nie zadała jednak sobie trudu wyjaśnienia, w jaki sposób likwidacja odrębnego postępowania w sprawach gospodarczych miałaby spowodować skrócenie czasu postępowania w tych sprawach (ciekawe czy pani dzienikarka w ogóle operuje takimi pojęciami jak prekluzja dowodowa i tym podobne).

Dreed
21.08.2008 08:15:06

Koleżanki i koledzy...

Mam małą propozycję. Zamiast krytykowac i to redaktorów nam przyjaznych - siądźcie proszę do klawiatury i napiszcie artykuł.
Tekst nie może przekraczać 10 tys. znaków razem ze spacjami...

sebus
21.08.2008 08:42:58

http://biznes.onet.pl/0,1810929,wiadomosci.html

To nie o nas ale o tych co nam prawo stanowią. Dla nich jest

beatah
21.08.2008 09:37:03

"Dreed" napisał:

Koleżanki i koledzy...

Mam małą propozycję. Zamiast krytykowac i to redaktorów nam przyjaznych - siądźcie proszę do klawiatury i napiszcie artykuł.
Tekst nie może przekraczać 10 tys. znaków razem ze spacjami...



O 10 tys. znaków, to można sobie pomarzyć Donald. A to, że napisała go nawet sympatyczna pani redaktor, która ma na co dzień ładnie się ubiera i ma ładny makijaż oraz zdarzyło się napisać jakiś artykuł,. do którego nie można byłoby się zbytnio przyczepić, nie ma tutuj żadnego znaczenia. Po prostu nie było co napisać, to kilka telefonów i statystyka MS i wielki głos w dyskusji o sądach gospodarczych. I to wszystko jeszcze w okresie, gdy w MS rozważa się likwidację sądów gospodarczych.

piotr412
21.08.2008 13:57:20

Ale dlaczego z tego artykułu wynika, że trzeba zlikwidować gospodarcze, jeżeli z danych z tabelki i artykułu wynika, że w gospodarczych jest najszybciej?

beatah
21.08.2008 14:23:11

"piotr412" napisał:

Ale dlaczego z tego artykułu wynika, że trzeba zlikwidować gospodarcze, jeżeli z danych z tabelki i artykułu wynika, że w gospodarczych jest najszybciej?


Adwokaci i radcowie prawni oczekują likwidacji postępowania gospodarczego, bo nie udało się przez TK uchylić przepisów o prekluzji. A postępowanie gospodarcze wymagania większego zaangażowania ze ze strony pełnonomocników o wiedzy nie wspominając. Więc lepiej zbić termometr i po kłopocie. I niestety wszystko wskazuje, że oczekiwania ww. przyniosą oczekiwany skutek. Zmiany mogą dotknąć w ogóle instytucji sądownictwa gospodarczego, a dokładnie o czym już była mowa: likwidacji sądów gospodarczych. Jak zlikwidują, to zapewna za kilka lat będą tworzyć. I tak w kółko: sądy grodzkie - likwidacja sądów grodzkich, sądy 24 godzine - sądy 12 - godzinne, sądy 18 - godzinne...

AQUA
21.08.2008 14:27:18

Jak zwykle tę tabelkę czytam bez zrozumienia:

nie ma tam postępowania gospodarczego, są rozwody i separacje rozstrzygane przez Sądy Rejonowe.

Źródłem tej pięknej tabelki jest Ministerstwo Sprawiedliwości.

Jako, że czytam bez zrozumienia, nie wiem też, kiedy Ministerstwo tabelkę sporządziło i jakiej daty tabelka ta dotyczy....

http://www2.rp.pl/galeria/4,1,179323.html

Może Ministerstwu przypomniało się, że kiedyś rozwody należały do właściwości Sądów Rejonowych???

... Ale separacje nie należały nigdy, bo ich po prostu nie było....

beatah
21.08.2008 14:35:38

"AQUA" napisał:

Jak zwykle tę tabelkę czytam bez zrozumienia:

nie ma tam postępowania gospodarczego, są rozwody i separacje rozstrzygane przez Sądy Rejonowe.

Źródłem tej pięknej tabelki jest Ministerstwo Sprawiedliwości.

Jako, że czytam bez zrozumienia, nie wiem też, kiedy Ministerstwo tabelkę sporządziło i jakiej daty tabelka ta dotyczy....

http://www2.rp.pl/galeria/4,1,179323.html

Może Ministerstwu przypomniało się, że kiedyś rozwody należały do właściwości Sądów Rejonowych???

... Ale separacje nie należały nigdy, bo ich po prostu nie było....



A może po prostu autorka artykułu miała po ręką tylko taką tabelkę, a że była taka ładna, amerykańska, to czemu nie wykorzystać, bo czy ktoś będzie się przypatrywał. W końcu to nie wdzięki Dody.

ropuch
21.08.2008 14:50:49

Trochę obok tematu. Kolejny artykuł z cyklu filozoficznych tym razem autorstwa naszego ulubionego rzecznika, a w nim uwaga trudne sław obstrukcja, indolencja, a nawet dysfunkcjonalność.

http://www.rp.pl/artykul/9157,179366_Ja_sie_nie_bronie__lecz_oskarzam_.html

elew
21.08.2008 16:41:15

http://www.pb.pl/Default2.aspx?ArticleID=7bf8e040-a081-4a2e-825f-1b797d86cbcd



tak sie walczy o swoją pozycję resortowa -przez PijaR

iga
21.08.2008 17:25:43

http://www.gs24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20080812/SZCZECIN/259424768

Z relacji sędziów i pracowników sądu wynika, że protestujący stale ich inwigilują. Zapisują kiedy wchodzą i wychodzą z pracy, kto wynosi akta. Robią sędziom zdjęcia na ulicy. Nazywają ich łachudrami, czy piratami w togach. Piszą donosy na pracowników. Padają słowa o mafii i zorganizowanej grupie przestępczej.
- Dochodzi do sytuacji, gdy sędzia wchodzi do pracy, wykrzykuje się jej nazwisko i słyszy, że jest największa łapówkara w mieście. To już są słowa podpadające pod kodeks karny - dodaje sędzia Małachowski.

Dreed
21.08.2008 17:39:53

http://www.rp.pl/artykul/61797,179647_Sedziowie_pisza_listy_do_premiera.html


ZASYPUJEMY !!!!!!

Bata
21.08.2008 21:07:18

Słuchajcie a może jeszcze wysłyłać listy z parlamentarzystów z zapytaniem, dlaczego sobie chą podwyzszyć świadczenia argumentując to dużą inflacją a sędzią nie chcą nic dać - czyżby sędziowie i ich rodziny mieli mniejsze żołądki, mniejsze potrzeby i nie odczywali skutków inflacji tak samo jak parlamentarzyści. To wygląda tak jakbyśmy byli z gorszej gliny ulepieni.

bladyswit
21.08.2008 23:08:29

"arczi" napisał:

"Pomysłodawcy chcą, aby sądy prowadząc tego rodzaju sprawy wyznaczały termin procesu nie późniejszy niż cztery tygodnie od wpłynięcia pozwu, a rozprawa mogłaby być odroczona nie na dłużej niż trzy tygodnie. Ponadto strona zgłaszająca świadka byłaby obowiązana do sprowadzenia go na rozprawę; mogłaby go też niezależnie od sądu sama wzywać.

Uzasadnienie wyroku sąd musiałby sporządzić (nawet bez wniosku strony) w ciągu tygodnia. A sąd drugiej instancji na rozpoznanie apelacji miałby nie więcej niż dwa tygodnie.

Jeszcze większe rygory (i uproszczenia) dotyczyłyby sprostowania (odpowiedzi).

Na rozpatrzenie pozwu byłby co najwyżej miesiąc, a apelację – tydzień".

Pobożne życzenia
Będa mieli szybki sąd, chyba jak sprawy bedzie rozpoznawał sąd administracyjny Juz widzę sędziego z 500 sprawami w referacie, który ma terminy na 4,5 miesięcy do przodu, jak wyznacza sprawę jakiegos Wildsteina za dwa tygodnie , pisze uzasa itd. I to wszystko za 4 tys złotych. Czy oni wiedzą na czym nasza praca polega i jakie mamy obciążenie.

A z jakiego powodu dziennikarz ma być uprzywilejowany w dostępie do sądu? co do za dziwoląg prawny, a może uprzywilejować posłów, senatorów, ministrów i ich sprawy sądzić w 1 miesiąc, a reszta pospólstwa niech się sądzi latami, jak sedziemu starczy czasu
Żałosne pomysły. Jak to wejdzie, pierwszy wystąpię do TK o uznanie niekonstytucyjności tych przepisów


od razu - immunitet dla dziennikarzy w sprawach karnych i cywilnych

iudex1
21.08.2008 23:24:30

"iga" napisał:

http://www.gs24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20080812/SZCZECIN/259424768

Z relacji sędziów i pracowników sądu wynika, że protestujący stale ich inwigilują. Zapisują kiedy wchodzą i wychodzą z pracy, kto wynosi akta. Robią sędziom zdjęcia na ulicy. Nazywają ich łachudrami, czy piratami w togach. Piszą donosy na pracowników. Padają słowa o mafii i zorganizowanej grupie przestępczej.
- Dochodzi do sytuacji, gdy sędzia wchodzi do pracy, wykrzykuje się jej nazwisko i słyszy, że jest największa łapówkara w mieście. To już są słowa podpadające pod kodeks karny - dodaje sędzia Małachowski.



Poczytajcie komentarze pod artykułem, to dopiero jest fantastyczny dowód jak m.in. nasza pozycja finansowa i ustrojowa wpływa na szacunek tak zwanej opinii publicznej

Ignacy
22.08.2008 00:02:29

"iudex1" napisał:

http://www.gs24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20080812/SZCZECIN/259424768

Z relacji sędziów i pracowników sądu wynika, że protestujący stale ich inwigilują. Zapisują kiedy wchodzą i wychodzą z pracy, kto wynosi akta. Robią sędziom zdjęcia na ulicy. Nazywają ich łachudrami, czy piratami w togach. Piszą donosy na pracowników. Padają słowa o mafii i zorganizowanej grupie przestępczej.
- Dochodzi do sytuacji, gdy sędzia wchodzi do pracy, wykrzykuje się jej nazwisko i słyszy, że jest największa łapówkara w mieście. To już są słowa podpadające pod kodeks karny - dodaje sędzia Małachowski.



Poczytajcie komentarze pod artykułem, to dopiero jest fantastyczny dowód jak m.in. nasza pozycja finansowa i ustrojowa wpływa na szacunek tak zwanej opinii publicznej

Już od dawna nie czytam komentarzy tzw "zwykłych obywateli pokrzywdzonych przez wymiar sprawiedliwości" pod artykułami prasowymi o sędziach, albowiem uważam, że analizowanie objawów chorób umysłowych oraz innych zakłoceń czynności psychicznych ( takich jak pieniactwo sądowe ) nalezy do psychiatrów

Porad
22.08.2008 07:09:52

http://wiadomosci.onet.pl/1811592,11,item.html

henrylee
22.08.2008 07:10:37

Ćwiąkalski: 1039 zł podwyżki dla sędziów.

http://biznes.onet.pl/0,1811614,wiadomosci.html

http://prawo.gazetaprawna.pl/wywiady/32156,jedyny_w_europie_minister_i_prokurator_generalny.html

iudex1
22.08.2008 07:49:07

"henrylee" napisał:

Ćwiąkalski: 1039 zł podwyżki dla sędziów.

http://biznes.onet.pl/0,1811614,wiadomosci.html

http://prawo.gazetaprawna.pl/wywiady/32156,jedyny_w_europie_minister_i_prokurator_generalny.html


Wow! Co my zrobimy z taką kasą ?!

Dreed
22.08.2008 07:53:37

"henrylee" napisał:

Ćwiąkalski: 1039 zł podwyżki dla sędziów.

http://biznes.onet.pl/0,1811614,wiadomosci.html

http://prawo.gazetaprawna.pl/wywiady/32156,jedyny_w_europie_minister_i_prokurator_generalny.html



Przypomnę jedynie, o czym już pisaliśmy, że jest to kwota brutto oraz, że jeszcze nie wyraził na nią zgody nasz konstytucjonalista Minister Finansów.....
Nadal to jest tylko propozycja, pisana palcem po wodzie.

Na marginesie - każdy z nas odczekałby jeszcze rok do 2010, jeżeli to ma być propozycja przejściowa... Niestety, jakoś nie wyczytałem, co ma być stałym rozwiązaniem od 2010...
Nie ma takiego !!!! Dlatego nie zachwycajmy się i wytłumaczmy to swoim znajomym....

Zobaczymy jaka odpowiedź otrzymamy od premiera....

Darkside
22.08.2008 08:08:21

1039 zł podwyżki brutto to netto wyjdzie 700-800 zeta, kasa oszołamiająca

rbk
22.08.2008 08:51:54

Prowkacja ze strony MS w odpowiedzi na 24 i 25 września.

iudex1
22.08.2008 08:57:46

"Darkside" napisał:

1039 zł podwyżki brutto to netto wyjdzie 700-800 zeta, kasa oszołamiająca


Dokładnie 898,49 zł według kalkulatora inforu.

art_60
22.08.2008 10:00:38

Ministerstwu Sprawiedliwości i w ogóle władzy wykonawczej można tak samo wierzyć jak w sprawie awansów poziomych. Mieliśmy już je ustawowo przyznane, i co? Ile jeszcze obietnic bez pokrycia od nich otrzymamy?

amelius
22.08.2008 10:06:05

W kontekście oszałamiającej propozycji ministra Ćwiąkalskiego Zbigniewa, jak i zresztą każdej innej propozycji, pamiętać zawsze należy o starym powiedzeniu z czasów komuny, dzisiaj jak najbardziej aktualnym: jak partia mówi, że nie da, to nie da, jak partia mówi, że da, to mówi.

art_60
22.08.2008 10:20:56

"amelius" napisał:

W kontekście oszałamiającej propozycji ministra Ćwiąkalskiego Zbigniewa, jak i zresztą każdej innej propozycji, pamiętać zawsze należy o starym powiedzeniu z czasów komuny, dzisiaj jak najbardziej aktualnym: jak partia mówi, że nie da, to nie da, jak partia mówi, że da, to mówi.
Każdy ma tyle obowiązków ile pozwoli na siebie włożyć i tyle praw ile potrafi sobie wywalczyć. Samo nic nie przyjdzie. Brutalne, ale prawdziwe.

diakomo
22.08.2008 11:28:32

Prawdłowość jest taka : jak zbliża się dzień/dni bez wokandy to Minister mówi że będą podwyżki . Jak jest już po dniu bez wokandy to Minister mówi , że on chciał dobrze , on chciał dać podwyżki itd. ale Minister Finansów się nie zgodził i to nie jego wina jest . Także ja dopóki nie zobacze pieniędzy na swoim koncie to nie uwierze .

amelius
22.08.2008 11:41:47

"diakomo" napisał:

Prawdłowość jest taka : jak zbliża się dzień/dni bez wokandy to Minister mówi że będą podwyżki . Jak jest już po dniu bez wokandy to Minister mówi , że on chciał dobrze , on chciał dać podwyżki itd. ale Minister Finansów się nie zgodził i to nie jego wina jest . Także ja dopóki nie zobacze pieniędzy na swoim koncie to nie uwierze .

Tak właśnie jest. Ćwiąklaski może dużo mówić, ale jeśli nie ma zgody na podwyżki od Ministra Finansów, to może sobie mówić co tylko zechce. Moim zdaniem to tylko mowa. Rostowski ma mentalność księgowego (co z tego, że wykszłconego i wychowanego w Anglii i z całym szacunkiem dla księgowych) i jeśli nie będzie miał sytacji absolutnie podbramkowej, pieniędzy nie da.

octawiabis
22.08.2008 12:19:20

Pewno, że tak. To co Minister opowiedział GP nawet nie przyjęło formy projektu. Jest jeszcze bardziej na wodzie palcem pisane niż niż propozycja nowej kwoty bazowej, tego 1800 złotych z kawałkiem nagle zmarłych bodajże w maju.
Osobiście nie ma wiary....

gzrech
22.08.2008 12:30:56

Jak będzie kasa na koncie to uwierzę. Moim zdaniem to co mówi Z.C. to kolejne bajki mające na celu ostudzenie sytuacji. O sprawie naszych zarobków zrobiło się głośniej w mediach i oto mamy kolejną faryzeuszowską deklarację reprezentanta rządu miłości.

Bielawy1
22.08.2008 12:48:24

Pan Minister powiedział, że sędziowie SA, nie upominają się o podwyżki, jak zatem rozumieć udział mojego wydziału w dniach bez wokandy?.
Upominamy się Panie Ministrze, dla SSR,SSO, SSA, SSN, SWSA i popieramy wnioski w tym zakresie prokuratorów, jeżeli kogoś pominęłam w tej wyliczance przepraszam.
Chcemy godnie żyć i spłacić swoje kredyty przed odejściem w stan spoczynku, rozumiemy racje młodych sędziów i nie chcemy się z nimi konfliktować tylko popierać ich słuszne postulaty.

KOP
22.08.2008 17:59:20

Mam informatora w ministerstwie, który relacjonuje mi zamierzenia i taktykę mecenasa Ćwiąkalskiego. To jet świadoma zagrywka, która jest obliczona na stępienie protestu we wrześniu. Tego typu wypowiedzi ma być więcej ze strony ministerstwa w niedługim czasie. Mówiąc to Ćwiąkalski wie, że tych pieniędzy nie będzie.
W Ministerstwie zakładają, że minister finansów wyrazi zgodę jedynie na waloryzację inflacyjną + stówka lub dwie. W efekcie płace wzrosną o 300-400 zł, a mecenas Ćwiąkalski powie, chciałem dać ale mi nie pozwolono. Ta taktyka jest uzgodniona z Donaldem. Po raz kolejny mecenas i jego klakierzy powyciągani z sądów i prokuratur, chcą nas zrobić w balona.
Niestety wielu sędziów i prokuratorów, głównie z małych ośrodków może w to uwierzyć......

monikissima
22.08.2008 18:03:29

bez komentarza...

elew
22.08.2008 18:48:22

"KOP" napisał:

Mam informatora w ministerstwie, który relacjonuje mi zamierzenia i taktykę mecenasa Ćwiąkalskiego. To jet świadoma zagrywka, która jest obliczona na stępienie protestu we wrześniu. Tego typu wypowiedzi ma być więcej ze strony ministerstwa w niedługim czasie. Mówiąc to Ćwiąkalski wie, że tych pieniędzy nie będzie.
W Ministerstwie zakładają, że minister finansów wyrazi zgodę jedynie na waloryzację inflacyjną + stówka lub dwie. W efekcie płace wzrosną o 300-400 zł, a mecenas Ćwiąkalski powie, chciałem dać ale mi nie pozwolono. Ta taktyka jest uzgodniona z Donaldem. Po raz kolejny mecenas i jego klakierzy powyciągani z sądów i prokuratur, chcą nas zrobić w balona.
Niestety wielu sędziów i prokuratorów, głównie z małych ośrodków może w to uwierzyć......



czemu mnie to nie dziwi
a to przykład w jaki sposób nasi okupanci traktują orzecznictwo TK i obowiązujące prawo

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/32131,rzad_nie_wykonal_wyroku_tk_o_przedwojennych_obligacjach.html


może należy zatem rozważyć zarzuty przedawnienia zgłoszone przez Skarb Państwa w świetle zasad współżycia społecznego -tak samo jak pozwy o wydanie nieruchomości w celu przerwania biegu zasiedzenia? przy czym nie jest to forma protestu ale powzięcia tzw. doświadczenia życiowego w procesie wzbudzania przez biurokrację zasady zaufania do państwa


jak to było: budowanie mostów między obywatelem i Państwem -od dziś zamierzam pobawić się w Boba budowniczego

censor
22.08.2008 19:55:54

To jest jak najbardziej o nas:
http://biznes.onet.pl/0,1811879,wiadomosci.html

Darkside
22.08.2008 20:48:44

"iudex1" napisał:

1039 zł podwyżki brutto to netto wyjdzie 700-800 zeta, kasa oszołamiająca


Dokładnie 898,49 zł według kalkulatora inforu.

Sorki, ja nigdy z cyferek dobry nie byłem co nie zmienia faktu, że to g....... pieniądze.

elew
25.08.2008 09:35:25

jak znam siłę przebicia mini sprawi i jego czołowych luminarzy, to mini fini wyśmieje pomysł przejęcia egzekucji przez urzędu skarbowe

konieczność wydatkowania środków przez ten resort na coś co odwala budżetówka w "teatralnych" ubrankach, z punktu widzenia głównego kłonicostyntualisty będzie nie do zaakceptowania

zwracam uwagę na magiczne słowo -proponuje

tak samo płopłonują podwyżkę o 1039 zł dla każdego (wbrew zapisom usp )

wanam
25.08.2008 10:07:09

Jeżeli skarbówka tego nie przejmie, a podstawą zamiany na pracę społecznie użyteczną będzie wyłącznie bezskuteczność egzekucji, to mamy wyższe koszty egzekucji komorniczej. Co z wykroczeniami, gdzie częstokroć nie można orzec innej kary niż grzywny, orzeka się ją z pełną świadomością, że tuptuś jej nie zapłaci.

art_60
25.08.2008 10:09:53

elew ma rację (niestety :sad: ). Minister Ćwiąkalski wszedł na urząd ze sztandarowym hasłem rozdzielenia funkcji Prokuratora Generalnego od Ministra Sprawiedliwości. Szumnie zapowiadał, że zrobi to w pół roku. I co? I nic. Jeśli nie potrafisz, nie pchaj się na afisz.

Ignacy
25.08.2008 10:59:32

Jak znam życie to zapis że Sąd może zamienić grzywnę na pracę społecznie użyteczną nawet bez pytania o zgodę skazanego ( takie propozycje wymienia się w tym artykule) - aczkolwiek dla mnie osobiście słuszny i do zaakceptowania - wcześniej czy później jakiś pedancikowaty obrońca praw człowieka zaskarży do TK (że niby praca przymusowa) i bedzie po ptakach.
Co do pozostałych propozycji - brzmią na ogół sensownie. Zwłaszcza pzrejęcie egzekucji pzrez urzędy skarbowe - pzrecież przy rozliczaniu PIT-ów moznaby np ściągać te grzywny z odliczeń, itp. Poza tym mam już dosyć nabijania kasy komornikom, ttórzy i tak egzekucję grzywien sądowych mają w duuuuużym niedomówieniu. Mam nadzieję, że elew nie okaże się kasandrą i jego obawy się nie sprawdzą ( bo faktycznie, jak mini fini zablokuje pzrejście egzekucji do urzedów skarbowych to ta "reforma" straci na urodzie).

romanoza
25.08.2008 12:22:43

A dla mnie w znacznej części te propozycje są do luftu. Moim zdaniem nie ma sensu likwidować odroczenia grzywny, często wnoszą o to rolnicy, którzy liczą na okresowy konkretny dochód np. po utuczeniu świń. Zlikwidować należy natomiast odwołanie rat. Druga rzecz, bezskuteczność egzekucji jako przesłanka zamiany grzywny na pracę, tak było kiedyś i znacznie poprawiło się orzekanie w tych sprawach, gdy dodali "lub z okoliczności sprawy wynika, że byłaby ona bezskuteczna". Nie odniosę się do reszty, bo nie mam czasu.

skorpion
25.08.2008 14:19:59

Popieram romanozę)
Do diabła, dlaczego nikt nie słucha mądrych ludzi?
O -przepraszam - tylko mądrzy słuchają mądrych ludzi, co w pełni tłumaczy sytuację.
Pozdro!!

Darkside
25.08.2008 15:06:04

"skorpion" napisał:

Popieram romanozę)
Do diabła, dlaczego nikt nie słucha mądrych ludzi?
O -przepraszam - tylko mądrzy słuchają mądrych ludzi, co w pełni tłumaczy sytuację.
Pozdro!!


Zwłaszcza romana, to spec od wykonawstwa

Dred
26.08.2008 00:12:58

http://www.rp.pl/artykul/4,181487_Nie_zawsze_trzeba_placic_notariuszowi.html

Wnioski o zwolnienie z opłat notarialnych, mimo dzisiejszej niewielkiej skali, mogą niebawem zyskać na popularności. W środowisku sędziowskim, niezadowolonym z poczynań rządu w sprawie podwyżek, pojawił się pomysł, by wyedukować społeczeństwo w tej sprawie. Co bardziej gorliwi chcą masowo upowszechniać wzór wniosku o takie zwolnienie (pojawiają się pomysły, by wywieszać go w sądach) i myślą o masowym ich uwzględnianiu. Ma to być pomysł na kolejną akcję protestacyjną (najbliższa jest zapowiedziana na koniec września i będą to dwa dni bez wokandy). Obciążany opłatami na dużą skalę Skarb Państwa szybko odczułby taką dolegliwość.

arczi
26.08.2008 00:23:03

czyżby to pomysł na protesty zarządu Iustitii??
A tak na nich narzekaliśmy..

duralex
26.08.2008 00:29:41

"Dred" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/4,181487_Nie_zawsze_trzeba_placic_notariuszowi.html

W środowisku sędziowskim, niezadowolonym z poczynań rządu w sprawie podwyżek, pojawił się pomysł, by wyedukować społeczeństwo w tej sprawie. Co bardziej gorliwi chcą masowo upowszechniać wzór wniosku o takie zwolnienie (pojawiają się pomysły, by wywieszać go w sądach) i myślą o masowym ich uwzględnianiu. Ma to być pomysł na kolejną akcję protestacyjną (najbliższa jest zapowiedziana na koniec września i będą to dwa dni bez wokandy). Obciążany opłatami na dużą skalę Skarb Państwa szybko odczułby taką dolegliwość.


może JA coś przeoczyłem, bo chociaż siedzę na tym forum prawie non stop, to o takiej formie raz - że pierwsze słyszę, a dwa - pierwszy bym zaprotestował !!!

jestem nadal zdecydowanie przeciw zarówno zwalnianiu w ramach akcji protestacyjnej z kosztów sądowych, jak i z opłat notarialnych

jeżeli w ogóle taki punkt ma być ujety w kolejnym harmonogramie, to beze mnie

NIE WEZMĘ UDZIAŁU W ŻADNEJ FORMIE PROTESTU, KTÓRA BĘDZIE WKRACZAĆ W MOJĄ NIEZAWISŁOŚĆ, KTÓRA BĘDZIE INGEROWAĆ W JAKIEKOLWIEK MERYTORYCZNE MOJE ROZSTRZYGNIĘCIE !!!

Łukasz
26.08.2008 00:41:31

Ja również nigdzie tego nie widziałem na forum ani się na to nie piszę.

Nie jesteśmy pomocą społeczną i czas najwyższy do tego dostosować przepisy.

Nawiasem mówiąc był kiedyś taki piękny wstępny projekt nowej u.k.s.c gdzie przedsiębiorcy nie mogli się nawet ubiegać o zwolnienie od kosztów

Ale zawsze się znajdzie jakiś "obrońca ludu" no i tu również się znalazł

P.s. Nic nie mam do przedsiębiorców - szanuję ich i cenię, ale w końcu nikt się przedsiębiorcą nie rodzi - wolny wybór. Obyśmy w końcu wszyscy do niego nie zostali zmuszeni

anpod
26.08.2008 03:00:30

"duralex" napisał:


NIE WEZMĘ UDZIAŁU W ŻADNEJ FORMIE PROTESTU, KTÓRA BĘDZIE WKRACZAĆ W MOJĄ NIEZAWISŁOŚĆ, KTÓRA BĘDZIE INGEROWAĆ W JAKIEKOLWIEK MERYTORYCZNE MOJE ROZSTRZYGNIĘCIE !!!



i co ja mam powiedziec w swoim braku krytycyzmu
noo....podpisuję sie wszestkimi członkami

Darkside
26.08.2008 04:56:05

"anpod" napisał:


NIE WEZMĘ UDZIAŁU W ŻADNEJ FORMIE PROTESTU, KTÓRA BĘDZIE WKRACZAĆ W MOJĄ NIEZAWISŁOŚĆ, KTÓRA BĘDZIE INGEROWAĆ W JAKIEKOLWIEK MERYTORYCZNE MOJE ROZSTRZYGNIĘCIE !!!



i co ja mam powiedziec w swoim braku krytycyzmu
noo....podpisuję sie wszestkimi członkami

Ja tak jak dura i anpod.

[ Dodano: Wto Sie 26, 2008 5:56 am ]
http://prawnik.pl/na-goraco,opinie,81530,Czy-sedzia-jest-obywatelem--.html

Nie wiem czy o to chodziło Dreedowi ale tylko to znalazłem w Prawniku o nas.

[ Dodano: Wto Sie 26, 2008 5:57 am ]
http://prawnik.pl/na-goraco,opinie,81530,Czy-sedzia-jest-obywatelem--.html

[ Dodano: Wto Sie 26, 2008 5:57 am ]
coś mi nie wyszło

Bielawy1
26.08.2008 06:56:51

NIE WEZMĘ UDZIAŁU W ŻADNEJ FORMIE PROTESTU, KTÓRA BĘDZIE WKRACZAĆ W MOJĄ NIEZAWISŁOŚĆ, KTÓRA BĘDZIE INGEROWAĆ W JAKIEKOLWIEK MERYTORYCZNE MOJE ROZSTRZYGNIĘCIE !!!

To jest oczywista oczywistość !!!

Darkside
26.08.2008 07:55:18

to nie jest ta pozycja o której Dreed mówił ale i tak ciekawa

Dreed
26.08.2008 07:57:12

Źródło GAZETA PRAWNA !!!!!! Zachęcam do kupienia najbardziej nam przyjaznego wydawnictwa !!!



Polscy sędziowie rozstrzygają najwięcej spraw

Polski sędzia rozstrzyga średnio 1206 spraw cywilnych i 883 sprawy karne. W innych krajach, jak np. Austria i Holandia, liczby te są o połowę mniejsze. Duży nakład pracy nie przekłada się jednak na wynagrodzenia, bowiem polscy sędziowie zarabiają prawie najmniej w Europie.

Zgodnie z ustawą o ustroju sądów powszechnych wynagrodzenie sędziów ustala, po zasięgnięciu opinii Krajowej Rady Sądownictwa, prezydent w drodze rozporządzenia. Tyle na ten temat mówi ustawa. Nie jest to jednak cała prawda. Prezydent nie ma w praktyce żadnej władzy, aby podnieść bez zgody premiera wysokość wynagrodzeń sędziów.

Prezydent bez władzy

Zgodnie z art. 144 ust. 2 konstytucji rozporządzenie prezydenta wymaga kontrasygnaty premiera. Jesteśmy ostatnio świadkami tego, jak to wygląda. Prezydent kilka miesięcy temu przesłał premierowi projekt rozporządzenia zwiększającego wynagrodzenia sędziów i w odpowiedzi otrzymuje kolejne pisma o braku środków na ten cel. Kto więc decyduje o wynagrodzeniach sędziów? Prezydent czy premier?

Sędzia jak urzędnik

Sędziowie przez rząd kwalifikowani są do sfery budżetowej, choć w systemie konstytucyjnym pełnią krańcowo odmienną rolę od urzędników, policjantów, celników. Również dziennikarze często uważają sędziów za aparat urzędniczy. Nic bardziej mylnego. Sędziowie nie są ramieniem władzy wykonawczej. Nie jest zadaniem sądów realizacja celów z zakresu polityki gospodarczej czy społecznej. Podstawowym zadaniem sądów jest stać na straży prawa, niezależnie od tego, czy jest to w danym wypadku zgodne z interesami władzy wykonawczej i ustawodawczej. Zadaniem sądów jest udzielić ochrony temu, po czyjej stronie stoi prawo. Także obywatelowi przeciwko państwu, jeśli władza państwowa postępuje wbrew prawu. Jeśli jednak sędziowie będą nadal traktowani jak korpus urzędniczy, to postulat ten stanie się fikcyjny.

Sędziowie czują ogromny dyskomfort z tego powodu, że o przyznaniu środków finansowych na podwyżki dla sędziów decyduje minister finansów, premier i Sejm, a więc te same podmioty, które jako Skarb Państwa są stronami toczących się postępowań sądowych. Ich decyzja o zmianie wynagrodzeń jest decyzją czysto polityczną i uznaniową, bo jak pojemne bywa pojęcie wynagrodzenia odpowiadającego godności urzędu, wiemy od kilkunastu lat, gdy z roku na rok wynagrodzenia te realnie maleją. Nikt nie powinien być zatem zdziwiony, gdy któregoś dnia strona postępowania sądowego zada pytanie: czy mój przeciwnik - Skarb Państwa - nie ma zbyt dużej władzy nad sędzią prowadzącym moją sprawę? Czy w przypadku spraw precedensowych, które mogą skutkować wysoką odpowiedzialnością finansową Skarbu Państwa, sędzia nie zawaha się przed wydaniem rozstrzygnięcia, w obawie przed późniejszym odwetem władzy wykonawczej. Władza urzędników wysokiego szczebla w zakresie wysokości sędziowskich wynagrodzeń jest zbyt dowolna. Nie jest normalna sytuacja, w której funkcjonariusze służb specjalnych (CBA, CBŚ, ABW) zarabiają więcej niż sędziowie. Skarb Państwa lepiej płaci też radcy Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa niż sędziemu, który sprawę rozstrzyga.

Duża liczba sędziów

Coraz częściej w urzędowej korespondencji i mediach można spotkać się z hasłem, że ciężko jest wygospodarować środki na podwyżki dla sędziów, których jest w Polsce za dużo. Nikt jednak nie stawia pytania, czy względem nałożonych na sędziów zadań ta liczba nie jest uzasadniona. Co z tego, że w Polsce liczba sędziów na 100 tys. mieszkańców, względem średniej w UE, jest wysoka, jeśli liczba spraw wpływających do sądów w Polsce wielokrotnie przekracza średnią liczbę spraw w UE. W Polsce sędzia rozstrzyga więcej spraw niż sędziowie z innych krajów. Liczby wyraźnie pokazują obciążenie polskich sędziów. W Raporcie Banku Światowego z 2001 roku odnotowano, że polski sędzia rozstrzygnął średnio 1206 spraw cywilnych i 883 spraw karnych. W innych krajach, jak np. Austria i Holandia, liczby te były o połowę mniejsze. Jak to wytłumaczyć, skoro w świetle rozpowszechnionego mitu polskich sędziów jest za dużo?

Mitem jest także wysokość nakładów na sądownictwo, która w opinii Ministerstwa Finansów jest wysoka. Z raportu Banku Światowego możemy jednak wyczytać, że w 2001 roku na głowę mieszkańca wydatki na wymiar sprawiedliwości wynosiły: w Holandii 40 euro, w Austrii 60 euro, w Polsce 5 euro.

Prognozowane przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto w gospodarce narodowej w 2008 roku wynosi 2843 zł. Wynagrodzenie sędziego na początku kariery to kwota 4928,29 zł brutto, czyli 1,73 przeciętnego wynagrodzenia. Dziesięć lat temu wynagrodzenie sędziego wynosiło 2,7 przeciętnego wynagrodzenia. Miało być coraz lepiej, a jest coraz gorzej.

BARTŁOMIEJ PRZYMUSIŃSKI

sędzia Sądu Rejonowego Poznań-Stare Miasto w Poznaniu

cezary
26.08.2008 08:34:31

Wielki szacunek dla autora artykułu.
Z podanymi tu faktami trudno dyskutować. Może wreszcie po tym artykule nie bedzie już wypocin róznej maści pseudoznawców realiów wym. sprawiedliwości i ciągle powtarzanych sloganów w stylu " sędziów w Polsce jest za duzo..."

suzana22
26.08.2008 08:36:28

Gratuluję precyzyjnego i zwięzłego pióra Jarocin

AQUA
26.08.2008 09:14:08

Moje serdecznie gratulacje dla Pana Sędziego Przymusińskiego.

... a ja liczę na to, że może w końcu inny slogan się skończy: sędziowie-budżetówka.

AQUA
26.08.2008 09:18:12

"Łukasz" napisał:

Ja również nigdzie tego nie widziałem na forum ani się na to nie piszę.


Post jest w "formach protestu". Został przeniesiony z HARMONOGRAMU, co poddaję wszystkim pod rozwagę.

Nie wrzucajmy do HARMONOGRAMU wszystkiego, co nam do głowy przyjdzie...

Paweł
26.08.2008 11:33:27

No Bartuś, co Ci powim, to Ci powim ale piyknie żeś to napisał.

jarocin
26.08.2008 11:51:44

Dzięki Paweł, dzięki suzanna22 - pozdrawiam serdecznie wszystkie koleżanki i kolegów z poprzedniego sądu.

Darkside
26.08.2008 11:55:50

Bardzo dobry tekst kolego jarocin, gratuluję.

Bielawy1
26.08.2008 13:46:52

Wyrazy uznania , szacunku ,a nawet zachwytu dla dzisiejszych autorów

IURISTA
26.08.2008 14:03:53

Przyłączam się do w/w słów uznania, im więcej tego typu uświadamiających pozycji tym lepiej. W myśl zasady "Kropla drąży skałę"

gzrech
26.08.2008 17:31:25

Rzeczowy, konkretny tekst. Tak trzymać

mia
26.08.2008 17:58:03

Jarocin, szacunek.

"Dred" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/4,181487_Nie_zawsze_trzeba_placic_notariuszowi.html

Wnioski o zwolnienie z opłat notarialnych, mimo dzisiejszej niewielkiej skali, mogą niebawem zyskać na popularności. W środowisku sędziowskim, niezadowolonym z poczynań rządu w sprawie podwyżek, pojawił się pomysł, by wyedukować społeczeństwo w tej sprawie. Co bardziej gorliwi chcą masowo upowszechniać wzór wniosku o takie zwolnienie (pojawiają się pomysły, by wywieszać go w sądach) i myślą o masowym ich uwzględnianiu. Ma to być pomysł na kolejną akcję protestacyjną (najbliższa jest zapowiedziana na koniec września i będą to dwa dni bez wokandy). Obciążany opłatami na dużą skalę Skarb Państwa szybko odczułby taką dolegliwość.


jakże piękny, prowokujący akapit na końcu tego artykułu... zauważcie, że można go komentować, jako jeden z nielicznych w Rzepie. komentować można tylko artykuły mówiące o sędziach, a innych niestety nie. dlaczego? w jakim celu?

Darkside
26.08.2008 18:13:47

A tu pan Prezes Safjan mnie zaskoczył

http://www.newsweek.pl/wydania/artykul.asp?Artykul=28935

On chyba wie o co chodzi

suzana22
26.08.2008 18:53:19

Nie rzucił mnie na kolana kolega Safjan wcale; ani to co pisze odkrywcze ani odważne; typowe asekuranckie ble, ble. Lepszy artykuł napisał Jarocin

rosan
26.08.2008 19:28:06

niestety obawiam się czasami,że wiecej tego ble ble możemy znależć w naszych postach

mara
26.08.2008 19:51:27

http://fakty.interia.pl/polska/news/brak-profesjonalizmu-kancelarii-premiera,1168467

suzana22
26.08.2008 19:53:17

"rosan" napisał:

niestety obawiam się czasami,że wiecej tego ble ble możemy znależć w naszych postach


Oczywiście, że tak, ale my w większości (no w każdym razie ja) jesteśmy osobami prywatnymi, które sobie na wpół towarzysko gawędzą tu na forum. Gdyby tu każda wypowiedź była przemyślana, merytoryczna i wyważona, to tych wypowiedzi byłoby i niewiele, i nudne by były

Myślę, że jednak czym innym jest publikacja w ogólnopolskim czasopiśmie znanej i utytułowanej osoby.

monikissima
26.08.2008 20:07:11

Ja uważam, że im więcej osób, o takim statusie, jak prof. Safjan wypowiada się w naszej sprawie w taki sposób, tym lepiej. I chyba oczywiste, że nie wypowie się w tonie "szable w dłoń", tylko mniej emocjonalnie. Z mojej strony - szacunek.

iga
26.08.2008 20:19:21

"Darkside" napisał:

A tu pan Prezes Safjan mnie zaskoczył

http://www.newsweek.pl/wydania/artykul.asp?Artykul=28935

On chyba wie o co chodzi


tak, najwyrażniej zapomniał, że wydał kiedyś ten wyrok :

WYROK*
z dnia 4 października 2000 r.
Sygn. P. 8/00

Trybunał Konstytucyjny w składzie:
(...)
Marek Safjan – sprawozdawca
(...)

fragment uzasadnienia:
Ocenie z punktu widzenia art. 10 ust. 1 konstytucji wymyka się również zarzut braku równowagi między wysokością wynagrodzeń otrzymywanych przez asesorów sądowych i sędziów sądów rejonowych z jednej strony a wysokością wynagrodzeń funkcjonariuszy władzy ustawodawczej i władzy wykonawczej zajmujących, zdaniem stawiających taki zarzut, stanowiska porównywalne z określonymi stanowiskami w sądownictwie. Zasada podziału i równowagi władz nie determinuje bowiem określonych proporcji arytmetycznych między poziomem wynagrodzeń w obrębie poszczególnych władz czy między poziomem wynagrodzeń otrzymywanych z tytułu pełnienia porównywalnych stanowisk. Porównania stanowisk występujących w obrębie różnych władz są przy tym zawsze dyskusyjne, zważywszy złożoność czynników określających pozycję zawodową, często znaczne zróżnicowanie rodzaju pracy, charakteru i zakresu odpowiedzialności, a także niejednakowy (w przypadku sędziów najwyższy) stopień stabilności sprawowania urzędu czy pewnych uprawnień związanych z funkcją. Z tych m.in. powodów nie znajduje oparcia w treści art. 10 ust. 1 konstytucji sugestia, według której sędzia sądu rejonowego powinien zarabiać nie mniej niż wicewojewoda (czyli zastępca przedstawiciela rządu w jednym z 16 województw). Uznanie wicewojewody za najniższego rangą funkcjonariusza władzy wykonawczej jest przy tym dowolne (abstrahuje od często stosowanych w administracji rządowej upoważnień do wydawania decyzji przez pracowników urzędów, pomija też wykonywanie zadań administracji publicznej, w tym zadań zleconych z zakresu administracji rządowej, przez organy administracji samorządowej). Mierzenie stopnia równowagi między trzema władzami za pomocą kryterium poziomu wynagrodzeń oznaczałoby zbyt daleko idące uproszczenie problemu (np. nietrafny byłby wniosek, że orzekanie przez Sąd Najwyższy o ważności wyborów prezydenckich, a przez Trybunał Konstytucyjny – o zgodności z konstytucją i ustawami aktów normatywnych wydawanych przez Prezydenta wymaga przyznania sędziom obu organów władzy sądowniczej wynagrodzeń równych temu, jakie ustawa przyznaje Głowie Państwa).
(...)


dla porównania:

ustawa o Trybunale Konstytucyyjnym:

Artykuł 1:
"Trybunał Konstytucyjny, zwany dalej "Trybunałem", jest organem władzy sądowniczej (...)"
Art. 6 ust. 2:
Wynagrodzenie zasadnicze sędziego Trybunału jest równe wynagrodzeniu zasadniczemu wicemarszałka Sejmu.

iga
26.08.2008 20:27:52

Chciałam to też wkleić w komentarzach w Newsweeku - ale mnie odrzuca
A Wy narzekacie na cenzurę na tym forum

Johnson
26.08.2008 20:32:56

"iga" napisał:


Chciałam to też wkleić w komentarzach w Newsweeku - ale mnie odrzuca


A cyferki koleżanko wpisałaś ? Kobiety mają z tym problem

iga
26.08.2008 20:38:49

no wiesz rozłożyłeś mnie. Wpisałam oczywiście. Ale może spróbuj Ty jako mężczyzna, może faktycznie coś sknociłam. A byłoby dobrze to tam wkleić

jaro123
26.08.2008 20:55:34

"Darkside" napisał:

Kilkaset procesów rocznie nie może się zacząć, bo sędziowie nie chcą ich prowadzić. Chodzi o afery gospodarcze i sprawy, w których oskarżonymi są prawnicy i politycy


http://www.rp.pl/artykul/4,176373_Sady_boja_sie_procesow.html


Robienie z igły widły i tyle. Skoro są możliwości zmiany właściwości to ja tu problemu nie widzę.


A ja dzisiaj dostaem do wglądu projekt zmian w KPK, niektóre sprawy, które w ubiegym roku zostały przekazane do SO mogą znowu wrócić, a powodem jest ..... niewydolność SO.... Ja uważam, że to skandal!

iga
26.08.2008 20:59:10

Przyjdą referendarze (nikomu nie ubliżając, ale co się pamięta po pięciu latach) - i obsądzą te afery gospodarcze
Cyrk. Na kółkach.

suzana22
26.08.2008 21:03:42

Hmm o tym wyroku ja też pamiętałam, ale miłosiernie spuściłam zasłonę

elew
26.08.2008 21:09:24

nie mogę zapomnieć, że właśnie dzięki temu odkrywczemu uzasadnieniu TK, gdzie sprawozdawcą był prof. Marek Safjan znajdujemy się w tym dołku, w którym jesteśmy zakwalifikowani jako budżetówka (z punktu widzenia ssr, poniżej jaśnie państwa radców PG, arbitrów przy UZP, czy nawet członków sko)

iga
26.08.2008 21:13:18

Dałam się przekonać w skrzynce, że każdy ma prawo do błędu. Masz rację suzanna. Johnson - mam nadzieję, że nie wkleileś?

Johnson
26.08.2008 21:22:46

"iga" napisał:


Johnson - mam nadzieję, że nie wkleileś?


Nie rozumiem. Wstawiłem komentarz do neesweka - to działa. Tylko trzeba dobrze wypełnić

elew
26.08.2008 21:26:02

a jak wejść do tych komentarzy -czy trzeba się zarejestrować

iga
26.08.2008 21:27:18

"Johnson" napisał:

A cyferki koleżanko wpisałaś ? Kobiety mają z tym problem


widzę, że Ci się udało

jaceksen
26.08.2008 22:30:32

Wracając do tematu:

http://miasta.gazeta.pl/gorzow/1,35211,5631314,Nie_ma_podwyzek__sedziowie_odchodza_z_pracy.html

octawiabis
26.08.2008 22:38:23

To bardzo wiele, co powiedział prof.Safjan, niesamowicie wiele. On jest jedną najbardziej opiniotwórczych osób w państwie.


Dzięki Profesorze.

henrylee
27.08.2008 07:24:57

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/32683,reforma_wynagrodzen_bedzie_w_2009_roku.html

iudex1
27.08.2008 08:14:44

"jaceksen" napisał:

Wracając do tematu:

http://miasta.gazeta.pl/gorzow/1,35211,5631314,Nie_ma_podwyzek__sedziowie_odchodza_z_pracy.html


"Już dzisiaj sędziowie mają wokandy cztery dni w tygodniu, a tylko jeden dzień pozostaje im na pisanie uzasadnień"

Rzecz w tym aby właśnie nie sądzić 4 razy w tygodniu. Przyjmując ten tok rozumowania niedługo bedziemy musieli sądzić codziennie. Trudno - ludzie odchodzą, jest więcej spraw, będą dłuższe terminy. Ja tam na pewno nie będę sądził więcej - ten czas bezpowrotnie minął. Mam nadzieję, że nie tylko ja.

Michał44
27.08.2008 08:52:33

Uważam, że jako sprawozdawca w sprawie P 8/00 prof. Safjan jest w bardzo niezręcznej sytuacji. Zabierając głos naraża się albo na krytykę związaną z samym rozstrzygnięciem w sprawie, albo związaną z tym, że w ogóle się na ten temat wypowiada.

Ignacy
27.08.2008 10:29:04

"Michał44" napisał:

Uważam, że jako sprawozdawca w sprawie P 8/00 prof. Safjan jest w bardzo niezręcznej sytuacji. Zabierając głos naraża się albo na krytykę związaną z samym rozstrzygnięciem w sprawie, albo związaną z tym, że w ogóle się na ten temat wypowiada.


Tylko krowa poglądów nie zmienia. Wypowiedź Safjana cytowana w prasie może mieć pozytywne znaczenie dla naszej sprawy, dlatego bardzo się z niej cieszę

Darkside
27.08.2008 12:10:15

"suzana22" napisał:

Nie rzucił mnie na kolana kolega Safjan wcale; ani to co pisze odkrywcze ani odważne; typowe asekuranckie ble, ble. Lepszy artykuł napisał Jarocin


Może i lepiej jarocin napisał, ale on jest jednym z wielu, anonimowym sędzią (niestety), a Safjana to wielu kojarzy, jest opiniotwórczy, może przejrzał na oczęta wreszcie.

I nie jest to moim zdaniem ble ble, całkiem fajnie to napisał, tak aby Kowalski który sięgnie po Newsweka i poczyta ten tekst wiedział o co biega.

POZDRAWIAM.

Łukasz G.
27.08.2008 12:44:59

Zgadzam się z przedmówcami. Co do "uwikłania" prof. Safjana w pamiętne orzeczenie z 2000 r. pragnę tylko przypomnieć, że:
- nie musiał wówczas zdawać sobie sprawy, że orzeczenie zostanie w złej wierze wykorzystane jako glejt dla kolejnych ekip i alibi dla nicnierobienia w kwestii wynagrodzeń;
- lata 2000/2001 były okresem prawdziwego kryzysu budżetowego, z ogromnym deficytem, wtedy argumentacja budżetowa była jeszcze na miejscu, dziś się zdezaktualizowała
czego świadomy jest jak widać Profesor, a nie są świadomi rządzący!

suzana22
27.08.2008 12:45:45

"Darkside" napisał:

Nie rzucił mnie na kolana kolega Safjan wcale; ani to co pisze odkrywcze ani odważne; typowe asekuranckie ble, ble. Lepszy artykuł napisał Jarocin


Może i lepiej jarocin napisał, ale on jest jednym z wielu, anonimowym sędzią (niestety), a Safjana to wielu kojarzy, jest opiniotwórczy, może przejrzał na oczęta wreszcie.

I nie jest to moim zdaniem ble ble, całkiem fajnie to napisał, tak aby Kowalski który sięgnie po Newsweka i poczyta ten tekst wiedział o co biega.

POZDRAWIAM.

Rzeczywiście, przeholowałam patrząc na tekst sędziego SN tylko oczami szarego, ale ,,będącego w temacie' sędziego, dla tzw. przeciętnego Kowalskiego ten tekst może być należycie uświadamiający

iga
27.08.2008 16:31:22

"Ignacy" napisał:

Uważam, że jako sprawozdawca w sprawie P 8/00 prof. Safjan jest w bardzo niezręcznej sytuacji. Zabierając głos naraża się albo na krytykę związaną z samym rozstrzygnięciem w sprawie, albo związaną z tym, że w ogóle się na ten temat wypowiada.


Tylko krowa poglądów nie zmienia. Wypowiedź Safjana cytowana w prasie może mieć pozytywne znaczenie dla naszej sprawy, dlatego bardzo się z niej cieszę

A mnie mimo wszystko jest smutno, że mamy takie "autorytety" i od takich "autorytetów" tak wiele zależy. W nijaką zmianę poglądów nie wierzę, bo uważam, że nigdy ich nie było. Istniał tylko określony trend, do którego trzeba było się dostosować. W przeciwnym przypadku musiałabym przyjąć, że Pan Profesor nie wiedział kto to Monteskiusz - a dziś wie. Tak więc ponieważ dziś trend jest inny - to i zdanie inne.
Kierując się jednak głosem rozsądku, przyznaję Wam rację i też spuszczam zasłonę milczenia. Ale za aktualną wypowiedź nie podziękuję. Bo "dzięki" temu panu m.inn. od dziesięciu lat nasze wynagrodzenia systematycznie maleją. Mogę to co najwyżej potraktować jako próbę naprawienia szkody.

elew
27.08.2008 16:45:31

"iga" napisał:

Uważam, że jako sprawozdawca w sprawie P 8/00 prof. Safjan jest w bardzo niezręcznej sytuacji. Zabierając głos naraża się albo na krytykę związaną z samym rozstrzygnięciem w sprawie, albo związaną z tym, że w ogóle się na ten temat wypowiada.


Tylko krowa poglądów nie zmienia. Wypowiedź Safjana cytowana w prasie może mieć pozytywne znaczenie dla naszej sprawy, dlatego bardzo się z niej cieszę

A mnie mimo wszystko jest smutno, że mamy takie "autorytety" i od takich "autorytetów" tak wiele zależy. W nijaką zmianę poglądów nie wierzę, bo uważam, że nigdy ich nie było. Istniał tylko określony trend, do którego trzeba było się dostosować. W przeciwnym przypadku musiałabym przyjąć, że Pan Profesor nie wiedział kto to Monteskiusz - a dziś wie. Tak więc ponieważ dziś trend jest inny - to i zdanie inne.
Kierując się jednak głosem rozsądku, przyznaję Wam rację i też spuszczam zasłonę milczenia. Ale za aktualną wypowiedź nie podziękuję. Bo "dzięki" temu panu m.inn. od dziesięciu lat nasze wynagrodzenia systematycznie maleją. Mogę to co najwyżej potraktować jako próbę naprawienia szkody.

przyłączam się do Przedmówczyni

oraz w ramach pochlebstw dla Szefa

bardzo dobre wystąpienie

http://www.rp.pl/artykul/61797,182333_Sedziowie__to_nas_nie_zadowala.html

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/32683,reforma_wynagrodzen_bedzie_w_2009_roku.html

Dred
27.08.2008 16:52:29

http://www.rp.pl/artykul/61797,182331_Nowe_obowiazki_sedziow.html

Nowe obowiązki sędziów

Tomasz Pietryga 27-08-2008, ostatnia aktualizacja 27-08-2008 16:36
Temida będzie mogła korzystać z systemu informatycznego Schengen. Dla sędziów oznacza to całodobowe dyżury

Po tym, gdy w ubiegłym roku Polska weszła do strefy Schengen, uzyskaliśmy nowe uprawnienia w dostępie do unijnej bazy danych SIS.

Teraz z możliwości uzyskania szybkiej informacji i to z terenu całej Unii Europejskiej, mają korzystać również sądy. Dzięki podłączeniu do systemu będą mogły czerpać informacje o podsądnych oraz dokonywać wpisów do unijnej bazy danych np. o osobach poszukiwanych.

Sąd będzie mógł też w razie zaistnienia podejrzenia, że osoba uczestnicząca w postępowaniu sądowym może być poszukiwana za pośrednictwem SIS,sprawdzić ją. Jeżeli okaże się, że figuruje w rejestrze, szybko zareagować, zawiadamiając policję.

Uruchomienie całego systemu, oprócz stworzenia odpowiedniej infrastruktury, wiąże się z koniecznością dostosowania organizacyjnego sądów. Do tego właśnie zmierzają zmiany w regulaminie ich urzędowania przygotowane przez Ministerstwo Sprawiedliwości.

Przewidują one nałożenie na prezesów sądów nowych obowiązków. Ich powinnością będzie zadbanie o bezpieczeństwo systemu i przetwarzanych danych oraz wyznaczenie jednego lub więcej sędziów, którzy zajmą się obsługą systemu. Osoby te będą odpowiedzialne za całodobowe kontakty z Biurem SIRENE (punkt kontaktowy mający pod opieką wymianę informacji SIS, działający przy Komendzie Głównej Policji). Dyżury mają być pełnione również po zamknięciu sądu, w niedziele oraz w dni wolne od pracy.

Wyznaczeni sędziowie mają dysponować specjalnym loginem do systemu.Muszą też mieć w czasie pełnionych dyżurów aktywny numer telefonu komórkowego oraz adres poczty elektronicznej niezbędny do bezzwłocznej wymiany informacji. Ich obowiązkiem będzie m.in. aktualizacja danych wpisywanych do SIS, w tym bezzwłoczne wykreślenie tych nieaktualnych.

Co na to sami sędziowie? Nie są zachwyceni nowymi zadaniami.

– Nie pierwszy raz się zdarza, że ustawodawca nakłada nowe obowiązki na sędziów, specjalnie nie przejmując się, czy im podołają. Wcześniej wprowadzono dyżury aresztowe, potem związane z trybem przyspieszonym, a teraz to – narzeka sędzia Sławomir Przykucki z Sądu Okręgowego w Koszalinie.

Sędzia przypomina, że o ile pracownicy sekretariatów pobierają dodatkowe wynagrodzenie za pracę po godzinach, o tyle sędziowie nie dostają nic.Dlatego na sędziowski entuzjazm nie ma co liczyć.

AQUA
27.08.2008 17:17:18

w ramach nieustających moich pochlebstw dla Szanownego Admina przyłączam się do gratulacji:

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/32683,reforma_wynagrodzen_bedzie_w_2009_roku.html

ollaa
27.08.2008 19:34:26

"elew" napisał:

nie mogę zapomnieć, że właśnie dzięki temu odkrywczemu uzasadnieniu TK, gdzie sprawozdawcą był prof. Marek Safjan znajdujemy się w tym dołku, w którym jesteśmy zakwalifikowani jako budżetówka (z punktu widzenia ssr, poniżej jaśnie państwa radców PG, arbitrów przy UZP, czy nawet członków sko)



i poniżej np komorników

Voyto
27.08.2008 23:19:27

Ja tak w dwóch kwestiach. Być może moje pytania są naiwne i wynikają z tego, że jestem niedouczony, być może. Ale, niech mi ktoś wytłumaczy, w jaki sposób Minister Sprawiedliwości chce "dać" sędziom te 1039,- zł (czy ile tam tego ma być), pomijając już zupełnie absolutną mglistość tej obietnicy. Przecież, o ile się orientuję, to Prezydent ustala rozporządzeniem wysokość mnożnika kwoty bazowej, a kwotę bazową przyjmuje Sejm w ustawie budżetowej. Więc gdzie tu jest Minister Sprawiedliwości o jego "hojność". Formalnie, jak to miałoby być rozwiązane? Jakieś "spec-rozporządzenie" Ministra? Najprawdopodobniej oczywiście moje wątpliwości są i tak bez sensu, bo i tak żadnych pieniędzy nie będzie, no ale gdyby jednak, to jak?

Druga moja wątpliwość dotyczy tego całodobowego dyżurowania przy końcówce systemu informatycznego Schengen. Czy ktoś jest mi w stanie wytłumaczyć po jaką cholerę mają być te całodobowe dyżury??? Co takiego będzie się w sądach działo, że będzie wymagało natychmiastowego sprawdzania informacji w tej bazie danych? Nie jestem karnistą, to być może nie rozumiem problematyki, która dla karnistów być może jest oczywista. W takim razie przepraszam za zawracanie gitary i proszę o oświecenie.

Pozdrawiam.

arczi
27.08.2008 23:39:54

"Voyto" napisał:

Ja tak w dwóch kwestiach. Być może moje pytania są naiwne i wynikają z tego, że jestem niedouczony, być może. Ale, niech mi ktoś wytłumaczy, w jaki sposób Minister Sprawiedliwości chce "dać" sędziom te 1039,- zł (czy ile tam tego ma być), pomijając już zupełnie absolutną mglistość tej obietnicy. Przecież, o ile się orientuję, to Prezydent ustala rozporządzeniem wysokość mnożnika kwoty bazowej, a kwotę bazową przyjmuje Sejm w ustawie budżetowej. Więc gdzie tu jest Minister Sprawiedliwości o jego "hojność". Formalnie, jak to miałoby być rozwiązane? Jakieś "spec-rozporządzenie" Ministra? Najprawdopodobniej oczywiście moje wątpliwości są i tak bez sensu, bo i tak żadnych pieniędzy nie będzie, no ale gdyby jednak, to jak?

Druga moja wątpliwość dotyczy tego całodobowego dyżurowania przy końcówce systemu informatycznego Schengen. Czy ktoś jest mi w stanie wytłumaczyć po jaką cholerę mają być te całodobowe dyżury??? Co takiego będzie się w sądach działo, że będzie wymagało natychmiastowego sprawdzania informacji w tej bazie danych? Nie jestem karnistą, to być może nie rozumiem problematyki, która dla karnistów być może jest oczywista. W takim razie przepraszam za zawracanie gitary i proszę o oświecenie.

Pozdrawiam.



mam niestety podobne wątpliwości.
Oczywiście podwyżka wynagrodzeń jest mozliwa, póki co, tylko tymi dwoma wskazanymi sposobami, co nie oznacza jednak, że w drodze ustawowej nie można przyznać na czas oznaczony incydentalnej podwyżki. Tylko w tym trybie jest to możliwe, gdyż istniejące sposoby, jakby nie liczyć, nigdy nie doprowadzą do podwyższenia każdemu sedziemu po równo!!
Tak więc nowa ustawa. Mam nadzieje, że nie dołączą do niej np. zapisów o odebraniu sędziom awansów poziomych

Co do dyżurów dla sedziów, to dla mnie zupełny kosmos, więc wolę się nie wypowiadać. W każdym razie, gdyby płacili nam tak jak w pozostałym Krajach skupionych w schengen, móglbym je przełknąć nawet dyżurując całodobowo. Na obecnych zasadach jest to niemożliwe!

ollaa
28.08.2008 00:43:11

Sorry za pesymizm, ale wegług mnie przekroczylismy wszystkie możliwe granice absurdu!




Przyłączm się do przedmówcy

iudex1
28.08.2008 06:00:55

http://www.rp.pl/artykul/61797,182331_Nowe_obowiazki_sedziow.html

[ Dodano: Czw Sie 28, 2008 6:30 am ]
http://www.rp.pl/artykul/4,182514_Kolejna_zmiana_wlasciwosci_rzeczowej_sadow_karnych__ktora_niczego_nie_rozwiaze.html

No to znowu zacznie się jazda z przekazywaniem akt...

art_60
28.08.2008 08:48:54

"iudex1" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/61797,182331_Nowe_obowiazki_sedziow.html

[ Dodano: Czw Sie 28, 2008 6:30 am ]
http://www.rp.pl/artykul/4,182514_Kolejna_zmiana_wlasciwosci_rzeczowej_sadow_karnych__ktora_niczego_nie_rozwiaze.html

No to znowu zacznie się jazda z przekazywaniem akt...
A rzeczywista reforma sądownicwa rozpocznie się z chwilą likwidacji Ministerstwa Sprawiedliwości -przynajmniej w obecnym jego kształcie...

juez
28.08.2008 08:50:29

jazda jazdą, ale przy braku dopływu nowych kadr (likwidacja asesorów) już się nam sądy karne do końca zawalą...

[ Dodano: Czw Sie 28, 2008 9:13 am ]
http://www.rp.pl/artykul/2,182501_Procesy_cywilne_beda_sprawniejsze.html

Jarosiński
28.08.2008 09:29:24

http://www.rp.pl/artykul/61797,182331_Nowe_obowiazki_sedziow.html

Nowe obowiązki sędziów

To co? jeden czy dwóch sędziów za darmochę będzie dyżurować 24 godziny na dobę 365 dni w roku? i jeszcze ponosić odpowiedzialność gdyby jakiś klient za długo wisiał w systemie? a jak sobie wyobrażają ten permanentny dostęp do poczty elektronicznej np. w środku nocy; prywatnego kompa im nie udostępnię! a nie pozwolę by w czasie np. bara, bara jakaś SIRENA mi wydzwaniała ; a ponadto kiedy taki sędzia ma sądzić, jak wyjdzie na sesję gdy np. pół nocy będzie musiał wymieniać informacje ; ja stanowczo odmawiam

[ Dodano: Czw Sie 28, 2008 9:53 am ]
wynika z artykułu, że system dotyczy tylko spraw karnych, jak to sobie wyobrażają w małych sądach o obsadzie 2-3 karnistów; jak wyobrażają sobie ten permanentny kontakt sędziego mieszkającego dziesiąt kilimetrów od siedziby sądu itp. itd. widocznie jak zazwyczaj mają to gdzieś

[ Dodano: Czw Sie 28, 2008 10:10 am ]
ze wstydem przyznaję, że się zapędziłem po przeczytaniu projektu zmian regulaminu już wiem, że czynności związane z obsługa Sireny będą wykonywali sędziowie okręgowi i to na nich spadnie obowiązek dyżurowania; współczuję

elew
28.08.2008 10:22:22

jeszcze tylko czekam jak PO zrealizuje swój plan wyborczy i przeniesie decyzje o aresztach na poziom doświadczonych sądów okręgowych

juez
28.08.2008 10:33:18

póki co afery gospodarcze chcą zwrócić jeszcze bardziej doświadczonym sądom rejonowym..

Łukasz G.
28.08.2008 11:55:16

"elew" napisał:

jeszcze tylko czekam jak PO zrealizuje swój plan wyborczy i przeniesie decyzje o aresztach na poziom doświadczonych sądów okręgowych


Decyzje o aresztach mają być przekazane doświadczonym... sędziom śledczym. Problem w tym, że taki ktoś to z założenia nie tylko sędzia, ale np. prokurator lub adwokat. Do tego dochodzi kadencyjność i rezydowanie w prokuraturze, czyli całkowita sprzeczność z zasadami wyrażonymi w EKPCz. Pierwsza osoba aresztowana przez takiego "sędziego" będzie miała wygrany proces w Trybunale, bo "sędzia śledczy" nie będzie spełniał atrybutu niezawisłości. Przepraszam za OT, ale na samą myśl o tym projekcie mam odruch wymiotny.

Jarosiński
28.08.2008 12:58:39

Prokuratorzy też odchodzą
http://www.gazetapolska.pl/

[ Dodano: Czw Sie 28, 2008 1:02 pm ]
http://www.newsweek.pl/artykuly/artykul.asp?Artykul=29001
na to są pieniądze

[ Dodano: Czw Sie 28, 2008 1:13 pm ]
http://www.wprost.pl/ar/137248/Kandydaci-do-europarlamentu/
jak odmówimy udziału w komisjach to nie pojadą

ludzka
28.08.2008 13:18:00

"Jarosiński" napisał:


http://www.wprost.pl/ar/137248/Kandydaci-do-europarlamentu/
jak odmówimy udziału w komisjach to nie pojadą


Oczywiście, że odmówimy. Kwotą 1.039,50 złotych sobie tego nie załatwią .

elew
28.08.2008 16:36:07

ludzkości

obawiam się, że znajdzie się niestety cała chmara chętnych, którzy się zaktywizują do pracy w komisjach, tak jak ze szkoleniem aplików -bo inaczej państwo się zawali

iudex1
28.08.2008 16:55:31

http://www.rp.pl/artykul/55769,182502_Radcowie_prawni_nie_obronili_monopolu_.html

Jakoś przeszło bez echa. I choć wynik rozstrzygnięcia raczej oczywisty, to jest to pokrzepiające.

elew
28.08.2008 17:05:45

a jaka jest różnica między wykładnią przepisu a jego zakresowym uchyleniem?

suzana22
28.08.2008 17:15:34

"elew" napisał:

a jaka jest różnica między wykładnią przepisu a jego zakresowym uchyleniem?


Mnie uczyli, że uczciwiej jest się przyznać, że dokonuje się wykładni funkcjonalnej

elew
28.08.2008 20:15:20

tylko że TK nie ma uprawnień do wykładni funkcjonalnej tylko do stwierdzenia zgodności albo niezgodności przepisu z konstytucją, ale to jest niewątpliwie równie ciekawe

http://www.rp.pl/artykul/182846.html

wilk59
28.08.2008 21:16:38

Może nie o nas ale przecież to lekarze dają przykład jak skutecznie osiagać to co się im należy!!!
http://finanse.wp.pl/POD,17,wid,10301821,prasa.html

Mira
28.08.2008 22:22:56

Czytałam dzisiaj artykuł w rzepie o tych nieszczęsnych 1039zł podwyzki i że admin potraktowany został jako przedstawiciel IS. Nawet sie ucieszyłam, że się tak przedstawił, ale niestety radośc była krótka, bo admin wszystko w poscie sprostował. Że on nie chciał sie wypowiadać w imieniu stowarzyszenia i ze to Pani redaktor zrobiła.

Moim zdaniem dobrze jest kiedy akcentuje się przynaleznośc do Stowarzyszenia i nie koniecznie musi to oznaczać, ze sie wypowiada w jego imieniu, bo admin tu prezentował swoje zdanie,, które zresztą popieram.
Umiejetność negocjacji polega nie tylko na wiecznym odrzucaniu wszelkich propozycji podwyżek, ale także na wskazywaniu ze nie jest to droga do zmiany systemu wynagradzania o która dązymy. Podwyzki sie jak najbardziej należą - tyle ze musza one byc coraz wieksze a nie konczyc sie na jednych 1039 zł.

AQUA
30.08.2008 11:27:24

Kilkanaście postów w dziale: sędziowie w temacie: dyskusje ogólne o proteście.

W razie wątpliwości proszę o pw.

Darkside
30.08.2008 14:15:16

Nie do końca o nas, ale ciekawe:

http://www.rp.pl/artykul/2,183723_Posel_Mularczyk_nie_moze_pozwac_sedziego_Stepnia.html

iudex1
30.08.2008 16:37:22

"Darkside" napisał:

Nie do końca o nas, ale ciekawe:

http://www.rp.pl/artykul/2,183723_Posel_Mularczyk_nie_moze_pozwac_sedziego_Stepnia.html


"Dostałem na piśmie odpowiedź, że prezes TK Bohdan Zdziennicki nie może uczynić zadość mojej prośbie. List mi zwrócono - rozkłada ręce Arkadiusz Mularczyk"

Biedaczek

vanilka
30.08.2008 18:55:06

Chciałabym wszystkim polecić artykuł SSR Bogdana Kostyka z SR w Miastku "Patologia samorządu sędziowskiego" zamieszczonego w "Prawie Europejskim w praktyce" nr 7/8. Autor bardzo trafnie analizuje strukturę i zakres naszego samorządu, który faktycznie nie istnieje i nie realizuje żadnych funkcji samorządu zawodowego, przeciwnie - skutecznie tłumi aktywność sędziów. Brak samorządu na szczeblu centralnym skutkuje słabą zdolnością negocjacyjną sędziów, gdyż minister w praktyce nie ma z kim rozmawiać (a np. SSP zarzuca brak reprezentatywności).
Polecam artykuł, gdyż wiele wskazanych tam postulatów jest według mnie bardzo słusznych i winny znaleźć odzwierciedlenie w naszych postulatach reformy.
Niestety nie mogę zamieścić linka, gdyż nie znalazłam wydania tego periodyku na necie.

Młody
31.08.2008 21:16:56

Czy to już było?
http://www.newsweek.pl/wydania/artykul.asp?Artykul=28935

Dred
31.08.2008 21:18:16

było

Darkside
31.08.2008 21:24:28

We wtrorek lub środę wkleiłem

kzawislak
01.09.2008 08:57:52

ale dobrze drugi raz przeczytać

Jołki tołki
02.09.2008 08:28:21

"wilk59" napisał:

Może nie o nas ale przecież to lekarze dają przykład jak skutecznie osiagać to co się im należy!!!
http://finanse.wp.pl/POD,17,wid,10301821,prasa.html


I jest to jedyna grupa zawodowa, która z powodu wieloletnich upokorzeń rozumie nasz protest. Czasem żałuję, że nie jestem lekarzem, ale może sędziowie też się obudzą.

[ Dodano: Wto Wrz 02, 2008 8:34 am ]
"elew" napisał:

ludzkości

obawiam się, że znajdzie się niestety cała chmara chętnych, którzy się zaktywizują do pracy w komisjach, tak jak ze szkoleniem aplików -bo inaczej państwo się zawali


Sam znam takich. Z jednej strony boją się mini, a z drugiej: ostracyzmu środowiskowego. Tacy sędziowie nie wyznaczają wokand w DBW, ale wyznaczają innego dnia. Z tego wynika jednak 1 pozytywna rzecz: w niektórych sądach nie wypada już nie protestować.

W ogóle to najklepiej byłoby nie biorącym udziału wszczynać dyscyplinarki, ale na to nawet ja nie liczę. Ale pomyślcie: są przecież NIEGODNI miana niezawisłych sędziów, skoro tak się boją!!!

amelius
02.09.2008 09:11:04

"kzawislak" napisał:

ale dobrze drugi raz przeczytać

Właśnie to zrobiłem i stwierdziłem, że pozornym naszym sojusznikiem jest prof. Safjan, pomijając znany chyba wszystkim wyrok TK, w którym był sprawozdawcą. Ten fragment mówi sam za siebie:

Powszechne są narzekania na przewlekłość postępowań, na uchybienia proceduralne, merytoryczne, brak wystarczającego doświadczenia. Dodajmy jednak dla zrównoważenia tego obrazu, że w badaniach opinii publicznej oceny najwyższych instancji sądowych - Trybunału Konstytucyjnego i Sądu Najwyższego - wypadają znacząco lepiej niż innych segmentów władzy publicznej.

juez
02.09.2008 10:00:11

znaczy jesteśmy beznadziejni, ale SN i TK ratują sytuację?

Dreed
02.09.2008 10:38:06

Źródło Gazeta Prawna !!!!!!!!

Rząd nie chce dać sędziom podwyżek

Obecny system wynagradzania sędziów stwarza dla rządzących pokusę, aby bez ryzyka dla budżetu państwa zaniżać kwotę bazową. Żaden minister finansów nie podwyższy w sposób znaczący kwoty bazowej. Nawet przegrana przed Trybunałem Konstytucyjnym będzie bowiem zmartwieniem dopiero przy konstruowaniu kolejnego budżetu, a może i nawet zmartwieniem dla jego następców.

Zawód sędziego nie będzie ukoronowaniem kariery prawniczej dopóty, dopóki wynagrodzenia sędziowskie będą zależeć od kwoty bazowej ustalanej przez władzę wykonawczą i ustawodawczą. Co więcej, dopóki obowiązywać będą dotychczasowe zasady ustalania wysokości tychże wynagrodzeń, dopóty sędziowie w porównaniu z innymi grupami społecznymi nie będą mieli zapewnionej należytej ochrony sądowej ich praw majątkowych. Gdy w klasycznym stosunku pracy pracodawca pozostaje w zwłoce z zapłatą należnego wynagrodzenia, pracownikowi przysługują stosowne roszczenia majątkowe, których dochodzenie w postępowaniu przewidzianym dla roszczeń pracowniczych jest znacznie uproszczone w porównaniu z klasycznym procesem cywilnym. Sędzia, który poweźmie wątpliwość co do tego, czy jego wynagrodzenie pozostaje nadal w zgodzie z art. 178 ust. 2 konstytucji, najpierw musi doprowadzić do wzruszenia wysokości kwoty bazowej przed Trybunałem Konstytucyjnym (jeżeli sąd rozpoznający sprawę podzieli jego wątpliwości i wystąpi z pytaniem prawnym), a dopiero później może próbować w oparciu o art. 4171 par. 1 kodeksu cywilnego dochodzić roszczeń odszkodowawczych od Skarbu Państwa, i to z pełną świadomością trudności w precyzyjnym określeniu zakresu tychże roszczeń.

Pomijając aspekty ekonomiczne i procesowe, związane z problematyką dochodzenia roszczeń odszkodowawczych, trzeba również odpowiedzieć na pytanie, czy można jeszcze mówić o godności sprawowania urzędu sędziego, zakładając z góry, że aby zachować swoje konstytucyjne prawa, sędziowie musieliby pozostawać w permanentnych sporach sądowych ze Skarbem Państwa i kontrolować ustalane corocznie kwoty bazowe.

Trybunał Konstytucyjny, wydając wyrok w sprawie P 8/00, przyjął założenie, że adresaci normy wyrażonej w art. 178 ust. 2 konstytucji, kierując się zapisami ustawy o kształtowaniu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej oraz wskazaniami zawartymi w uzasadnieniu tegoż wyroku, zapewnią w przyszłości wynagrodzenia sędziowskie na odpowiednim poziomie. Przyjmując, że obecnie nie jest wykonywanych około stu wyroków Trybunału Konstytucyjnego, naiwne byłoby jednak oczekiwanie, że pierwsza i druga władza będą realizowały wskazania wynikające zaledwie z uzasadnienia wyroku w sprawie P 8/00. Obecny system wynagradzania sędziów jest więc nie tylko kontrowersyjny z punktu widzenia ochrony praw majątkowych sędziów, ale także stwarza dla rządzących znaczną pokusę, aby bez większego ryzyka dla budżetu państwa zaniżać kwotę bazową. Sędziowie, zdając sobie sprawę ze wskazanych trudności procesowych, ale również z okresu oczekiwania na wyrok Trybunału Konstytucyjnego, nie są skłonni do pozywania Skarbu Państwa, a brak takich roszczeń odszkodowawczych to z kolei czysty zysk dla budżetu państwa, co można łatwo zauważyć śledząc zmiany siły nabywczej wynagrodzenia sędziowskiego w latach 2000-2008. Żaden minister finansów, stojąc przed taką pokusą, nie podwyższy w sposób znaczący kwoty bazowej, mając na uwadze to, że nawet ewentualna przegrana przed Trybunałem Konstytucyjnym będzie zmartwieniem dopiero przy konstruowaniu kolejnego budżetu, a może i nawet zmartwieniem dla jego następców.

Obecna sytuacja skłania do wniosku, że albo zasady określania wynagrodzeń sędziowskich określone w uzasadnieniu wyroku Trybunału Konstytucyjnego w sprawie P 8/00 nie sprostały wymogom realiów ekonomicznych, albo, co bardziej prawdopodobne, że władza ustawodawcza i wykonawcza przez ostatnie osiem lat nie potrafiła sprostać wymogom postawionym jej w tymże uzasadnieniu. Wydaje się więc, iż jedynym racjonalnym rozwiązaniem tej sytuacji jest ustalanie wynagrodzeń sędziowskich w oparciu o takie wskaźniki makroekonomiczne, które nie podlegają żadnym manipulacjom. Z jednej strony zapewni to stały, raz określony poziom wynagrodzeń sędziowskich, co wpłynie na ustabilizowanie sytuacji ustrojowej sędziów, zaś z drugiej strony zapewni sędziom należytą ochronę ich praw majątkowych.

MICHAŁ OLSZEWSKI

sędzia Sądu Rejonowego w Kościanie

CR
02.09.2008 10:59:12

"Dreed" napisał:


Rząd nie chce dać sędziom podwyżek


"...Obecna sytuacja skłania do wniosku, że albo zasady określania wynagrodzeń sędziowskich określone w uzasadnieniu wyroku Trybunału Konstytucyjnego w sprawie P 8/00 nie sprostały wymogom realiów ekonomicznych, albo, co bardziej prawdopodobne, że władza ustawodawcza i wykonawcza przez ostatnie osiem lat nie potrafiła sprostać wymogom postawionym jej w tymże uzasadnieniu..."


Jeszcze bardziej prawdopodobne, że nie tyle nie potrafiła, co zwyczajnie NIE CHCIAŁA
Odnoszę ponadto wrażenie, że kwota bazowa właśnie po to została wprowadzona, by (w rozumieniu władzy nadmiernie) nie podwyższać wynagrodzeń.

kzawislak
02.09.2008 11:02:32

"amelius" napisał:


Właśnie to zrobiłem i stwierdziłem, że pozornym naszym sojusznikiem jest prof. Safjan, pomijając znany chyba wszystkim wyrok TK, w którym był sprawozdawcą. Ten fragment mówi sam za siebie:



a dla mnie te słowa prof. Safjana, będącego sprawozdawcą znanego wszystkim wyroku TK, wypowiedziane przed orzeczeniem TK w sprawie naszych pytań prawnych, mają znamienne znaczenie:

"tymczasem sprawa jest daleko bardziej skomplikowana: prawo do godziwego wynagrodzenia sędziów nie jest osobistym prawem osób tej grupy zawodowej, ale stanowi istotny komponent obywatelskiego prawa do bezstronnego sądu. Nie chodzi tu więc o jakiś szczególny przywilej pewnej profesji, ale o zabezpieczenie instytucjonalne, gwarantowane bezpośrednio przez konstytucję, wyróżniającą tę (i tylko tę) grupę funkcjonariuszy publicznych ze względu na rolę trzeciej władzy w państwie oraz jej znaczenie dla ochrony praw i wolności obywatelskich.

W sporze o sędziowskie płace nie chodzi więc o to, aby zapewnić sędziom dochody identyczne czy nawet porównywalne z wynagrodzeniami prawników obsługujących prywatny biznes. Tak jak w USA, w wielu krajach europejskich sędziowie zarabiają mniej niż najlepsi adwokaci pracujący dla prywatnego sektora i tak zapewne będzie również w przyszłości. Muszą być jednak zachowane właściwe proporcje, stwarzające sędziom warunki wykonywania tego zawodu niezależnie, bezstronnie i z poczuciem maksymalnej odpowiedzialności za rzetelne rozstrzygnięcia naszych spraw.

Założenie, że o randze i prestiżu zawodowym decyduje wyłącznie poziom wynagrodzenia, byłoby dużym uproszczeniem, ale nie wolno tego czynnika bagatelizować. Relatywne obniżanie pułapu wynagrodzeń sędziowskich (także poniżej poziomu płac prokuratorskich) musi powodować negatywną selekcję do tego najważniejszego zawodu prawniczego. Jesteśmy dzisiaj dalej niż kiedykolwiek
od praktycznego urzeczywistnienia tezy, że zawód sędziowski jest ukoronowaniem profesji prawniczych.
By tak się stało, muszą być brane pod uwagę (a nie są) społeczne i rynkowe realia wykonywania tych zawodów.
"

[ Dodano: Wto Wrz 02, 2008 11:06 am ]
i wyrazy uznania dla Autora dzisiejszej publikacji

robak
02.09.2008 11:25:39

"anpod" napisał:

kaś - wreszcie głos rozsadku )

bo ja już troche poczulam sie skonsternowana tym, ze tylko ja w tym artykule, w tej wypowiedzi widzę człowieka, ktory nam sprzyja )


Cóż z tego że teraz nam sprzyja skoro to m. in. przez niego tkwimy teraz w tym pukcie w którym jesteśmy i nawet jeśli będą jakieś zamiany to trzeba będzie na ie długo czekać. A życie cały czas nam ucieka. Gdyby orzeczenie TK z 2000 r. było inne to teraz byłoby już zupełnie inaczej. Moglibyśmy normalnie pracować a nie codzienie tylko się frustrować że musimy dokonywać wyboru: być biedni albo porzucic zawód którego się nauczyliśmy i dla którego tyle poświęciliśmy. To teraźniejsze sprzyjanie Safiana w niczym nam nie pomoże. Bo cóż nam z niego przyjdzie? Mógł coś zrobić wtedy. A nie teraz wygłaszać okrągłe mówki ! Eh!

juez
02.09.2008 11:46:24

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/33538,sedziowie_i_prokuratorzy_dostana_tansze_pozyczki_mieszkaniowe.html

Ignotus
02.09.2008 12:09:09

"robak" napisał:


Cóż z tego że teraz nam sprzyja skoro to m. in. przez niego tkwimy teraz w tym pukcie w którym jesteśmy i nawet jeśli będą jakieś zamiany to trzeba będzie na ie długo czekać. A życie cały czas nam ucieka. Gdyby orzeczenie TK z 2000 r. było inne to teraz byłoby już zupełnie inaczej. Moglibyśmy normalnie pracować a nie codzienie tylko się frustrować że musimy dokonywać wyboru: być biedni albo porzucic zawód którego się nauczyliśmy i dla którego tyle poświęciliśmy. To teraźniejsze sprzyjanie Safiana w niczym nam nie pomoże. Bo cóż nam z niego przyjdzie? Mógł coś zrobić wtedy. A nie teraz wygłaszać okrągłe mówki ! Eh!

Przepraszam, ale zaraz chyba dojdziemy do wniosku, że wszelkie nieszczęścia, w tym i plagi egipskie, to wina TK. Nie oceniając orzeczenia z 2000 r., zauważyć należy, że zapadło w nieco odmiennej od dzisiejszej rzeczywistości. Wydaje mi się, że każdy z nas, również wykonując swą pracę, zakłada, że organy władzy postępują zgodnie z określonymi normami - co niestety nie zawsze ma miejsce. Mam wrażenie, że taka idea przyświecała TK w 2000 r., a że władza wykonawcza postanowiła uczynić z tego użytek nie do końca zgodny z art. 178 Konstytucji, to chyba nie wina TK. Zaś co do "okrągłych mówek", ośmielę się zauważyć, że inne formy wypowiedzi stosuje się w prywatnych rozmowach, inne np. w dyplomacji. Pozycja, jaką ze względu na swój autorytet zajmuje dana osoba, wymusza określony sposób formułowania swych przemyśleń. W mojej ocenie cytowana we wcześniejszych postach wypowiedź, jest ze wszech miar jednoznaczna, kategoryczna i - co najważniejsze, zbieżna z naszymi postulatami.
Pozdrawiam

Bata
02.09.2008 12:21:23

A ja też uważam jak Robak, że prof. Safjan przyczynił się do naszej krzywdy. A jego obecny artykuł i tak jest bardzo bezpieczny, bo trudno wprost przyjąć, czy uważa on, że sędziowie powinni mieć trochę wyższe czy dużo wyższe wynagrodzenia niż obecnie. W zasadzie, to nic konkretnego z niego nie wynika. Nie karci władzy za bezczynność i wykorzystywanie wyroku TK z 2000r. Z artykułu wynika, że wynagrodzenie sędziów nie powinno być wyższe od dochodów prawników z wolnych zawodów. Ale przecież te dochody tych praników są różne. Do których więc przyrównywać wynagrodzenia sędziów? A jeżeli rząd pójdzie tą drogą, to zapewne przyjmie najniższe dochody (najbardziej nieporadnych i będzie nam wciskał, że tak zarabia większość z nich, tak jak teraz nam wciskają, że dobrze zarabiamy, na tle innych grup z budżetówki), co w konsekwencji wyjdzie na to, że nasze obecne wynagrodzenia są adekwatne, badź nieco je trzeba podwyższyć, ale niewiele. Wolałabym aby prof. Safjan, którego szanuje, wypowiedział się bardziej konkretnie, ponieważ niewątpliwie jest on autorytetem.

elew
02.09.2008 12:31:12

no przecież napisał, że nie mogą to być wynagrodzenia jak na wolnym rynku

więc zero zdziwień

efa
02.09.2008 12:32:28

Uważam, że wypowiedź prof. Safjana nie mogłaby być bardziej konkretna. Nasze sprawy dopiero oczekują na orzeczenie TK. Jednoznaczne wypowiadanie się w mediach przez autoeytety z dziedziny prawa konstytucyjnego wyglądałoby na próbę wywarcia nacisku na sam TK. Fakt, że Pan prof. Safjan zdecydował się na taką wypowiedź pozwala mi z optymizmem oczekiwac na sam wyrok, jednak nie daje pewności, jaki ten wyrok będzie. Również zgadzam się z przedmówcami, że nie można porównywać realiów, w jakich zapadło wcześniejsze orzeczenie TK, z aktualnymi realiami, chociaż sama jestem nadal rozczarowana tym, że TK wówczas nie wziął pod uwagę, w jaki sposób ustalane jest wynagrodzenie sędziów TK.

beatah
02.09.2008 12:48:46

"efa" napisał:

Uważam, że wypowiedź prof. Safjana nie mogłaby być bardziej konkretna. Nasze sprawy dopiero oczekują na orzeczenie TK. Jednoznaczne wypowiadanie się w mediach przez autoeytety z dziedziny prawa konstytucyjnego wyglądałoby na próbę wywarcia nacisku na sam TK. Fakt, że Pan prof. Safjan zdecydował się na taką wypowiedź pozwala mi z optymizmem oczekiwac na sam wyrok, jednak nie daje pewności, jaki ten wyrok będzie. Również zgadzam się z przedmówcami, że nie można porównywać realiów, w jakich zapadło wcześniejsze orzeczenie TK, z aktualnymi realiami, chociaż sama jestem nadal rozczarowana tym, że TK wówczas nie wziął pod uwagę, w jaki sposób ustalane jest wynagrodzenie sędziów TK.


Zawsze w takich sytuacjach przypomina mi się szkolenie z SSN w czasie którego zostało zadane pytanie, na które ww. udzielił jednoznacznej odpowiedzi. Potem sprawa trafiła do SN i ten sam SSN był sprawozdawcę i SN zajął dokładnie odmienne stanowisko. Punkt widzenia... Mam mieszane odczucia dotyczące TK i sędziów TK w stanie spoczynku, co korzystają po kilku lat pracy z wynagrodzenia wicemarszałka. A gdzie byli, gdy mieli rzeczywisty wpływ na orzeczenia TK. Odwaga trochę spóżniona.

[ Dodano: Wto Wrz 02, 2008 3:25 pm ]
I jeszcze dodam, że w 2000 roku można i trzeba było stwierdzić niezgodność z Konstytucją przepisów regulujących wynagrodzenie sędziego, bo niekonsytucyjne były zasady jego ustalenia. Nie ma wobec tego pierwszorzędnego znaczenia, że wtedy to było trochę wiecej pieniędzy niż teraz. Istotna jest zasada. I niech nikt teraz nie ubiera się w szaty adwokata sędziów, kto wcześniej, mają ku temu możliwości i podstawy, nie zrobił tego, co do niego należało. Wybaczam ten błąd Panu sędziemu M. Safjanowi jako bliźniemu swemu, ale nie wybaczam jako prawnikowi i to z tytułem profesorskim.

juez
02.09.2008 18:59:04

dzisiaj o 21 na tvn24 ma być rozmowa z Ćwiąkalskim

jarocin
02.09.2008 20:46:30

Nie łudźmy się, nic o nas nie będzie. Z pewnością tematem rozmowy będzie sprawa Olewników i może inne polityczne sprawy bieżące.

juez
02.09.2008 21:51:19

prorok cycóś..?

tujs
02.09.2008 22:24:23

na stronie MS pokazano projekt zmian usp
http://www.ms.gov.pl/proj...422d_popraw.rtf

Projekt z dn. 01.09.2008 r.

Autopoprawka
do projektu ustawy z dnia ……………
o Krajowej Szkole Sądownictwa i Prokuratury

W projekcie ustawy o Krajowej Szkole Sądownictwa i Prokuratury wprowadza się następujące zmiany:
.........................
2) w art. 60, wprowadzającym zmiany w ustawie z dnia 27 lipca 2001 r. – Prawo o ustroju sądów powszechnych (Dz. U. Nr 98, poz. 1070, z późn. zm.):
a) pkt 11 otrzymuje brzmienie:
„11) w art. 91 po § 5 dodaje się § 5a w brzmieniu:
„§ 5a. Wynagrodzenie zasadnicze sędziego, ustalone w stawce podstawowej albo awansowej według zasad określonych w § 1-5, podwyższa się, począwszy od dnia 1 stycznia 2009 r., o kwotę 1039,50 zł miesięcznie.”,b) dotychczasowe punkty 11-19 oznacza się jako 12-20;
3) w art. 68 ust. 4 otrzymuje brzmienie:
„4. Wynagrodzenie zasadnicze asesora sądowego ustala się na podstawie przepisów obowiązujących przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy. Wynagrodzenie to, począwszy od dnia 1 stycznia 2009 r., podwyższa się miesięcznie o kwotę 1039,50 zł, powiększoną o należną składkę z tytułu ubezpieczenia społecznego.”;
4) w art. 69 ust. 4 otrzymuje brzmienie:
„4. Wynagrodzenie zasadnicze asesora sądu wojskowego ustala się na podstawie przepisów obowiązujących przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy. Wynagrodzenie to, począwszy od dnia 1 stycznia 2009 r., podwyższa się miesięcznie o kwotę 1039,50 zł, powiększoną o należną składkę z tytułu ubezpieczenia społecznego.”.


U z a s a d n i e n i e
II.
Konieczność wprowadzenia zmian w projekcie ustawy o Krajowej Szkole Sądownictwa i Prokuratury w zakresie ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych jest następstwem faktu, że powyższy projekt został sporządzony i skierowany pod obrady Rady Ministrów przed datą ostatecznego opracowania i zaakceptowania przez Ministra Sprawiedliwości projektu budżetu na rok 2009. Należy zaznaczyć, że w zaakceptowanym projekcie budżetu na rok 2009, w części 15 - „Sądy powszechne”, uwzględniono wydatki związane z podwyższeniem wynagrodzeń sędziowskich o kwotę 1.039,50 zł. natomiast wydatki na wzrost wynagrodzeń prokuratorów nie zostały wprawdzie ujęte w projekcie budżetu w części 37 - „Sprawiedliwość”, z uwagi na limit wydatków dla tej części ustalony przez Ministra Finansów; wydatki te zostały jednakże zgłoszone, w piśmie do Ministra Finansów, jako niezbędne i o które ustalony limit powinien zostać zwiększony, w przypadku gdy projektowana regulacja zostanie wprowadzona od stycznia 2009 roku.
Tym samym, wprowadzenie dodatkowych regulacji do projektu ustawy o Krajowej Szkole Sądownictwa i Prokuratury, w części dotyczącej zmian w przepisach ustawy z dnia z dnia 27 lipca 2001 r. – Prawo o ustroju sądów powszechnych oraz, w odniesieniu do asesorów sądów powszechnych i wojskowych, w przepisach przejściowych i końcowych, jest niezbędne, aby zapewnić spójność obu projektów.

III.
Odpowiednie ukształtowanie statusu sędziego, w którym mieści się również zakładana w przepisach Konstytucji RP niezależność materialna sędziego, pełni przede wszystkim rolę jednej z ustrojowych gwarancji niezawisłości sędziowskiej, stanowiąc warunek rzeczywistej realizacji niepołączalności stanowiska sędziego z innymi. Niezależność materialną może zaś dać sędziemu wyłącznie odpowiednio wysoki poziom wynagrodzenia.
Nie można negować faktu, że od kilku lat poziom wynagrodzeń sędziów sądów powszechnych staje się coraz mniej adekwatny do zakresu nałożonych na sądy i sędziów obowiązków i związanego z nimi niezbędnego nakładu pracy i intelektualnego wysiłku, jak i godności sprawowanego urzędu.
Trafność tej oceny potwierdza fakt, że Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka na posiedzeniu w dniu 23 lipca br. uchwaliła jednogłośnie, na podstawie art. 158 Regulaminu Sejmu RP, dezyderat skierowany do Rady Ministrów, w którym stwierdziła, że wynagrodzenia sędziów nie odpowiadają normie art. 178 ust. 2 Konstytucji RP.
W świetle powyższego wprowadzenie regulacji skutkującej niezwłocznym podwyższeniem wynagrodzeń sędziowskich staje się nieodzowne.
Projektowane rozwiązanie jest zatem pierwszym etapem nowego ukształtowania poziomu wynagrodzeń sędziów, a zarazem stanowi realizację postulatu zawartego w wyżej wspomnianym dezyderacie.
Należy zaznaczyć, że nie jest to regulacja systemowa, zmierzająca do ukształtowania docelowego modelu wynagradzania sędziów sądów powszechnych, a jedynie incydentalna interwencja normatywna, jakkolwiek podnosząca dotychczasowy poziom wynagrodzeń sędziowskich w sposób trwały. Zakłada się, że w roku 2009 nastąpi podwyższenie poziomu wynagrodzeń zasadniczych sędziów sądów powszechnych – rejonowych, okręgowych i apelacyjnych, ustalonych według dotychczasowych reguł, o kwotę 1039,50 zł brutto.
Wskazana interwencja w pewnym stopniu przyczyni się do odwrócenia skutków odnotowanej w ostatnich kilkunastu latach istotnej tendencji spadkowej poziomu wynagrodzeń sędziowskich w odniesieniu do przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej, przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego ogólnego, przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego w sektorze przedsiębiorstw, jak również do najniższego (minimalnego) wynagrodzenia miesięcznego. Należy wskazać, że wynagrodzenie sędziego sądu rejonowego w 1997 roku stanowiło:
- 228% przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej, a w 2007 roku jedynie 179% (odpowiednio sędziego sądu okręgowego - 271% i 212%, a sędziego sądu apelacyjnego - 338% i 250%);
- 228% przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego ogólnego, a w 2007 roku jedynie 176% (odpowiednio sędziego sądu okręgowego - 271% i 208%, a sędziego sądu apelacyjnego - 338% i 245%);
- 209% przeciętnego wynagrodzenia w sferze przedsiębiorstw, a w 2007 roku 167% (odpowiednio sędziego sądu okręgowego - 247% i 197%, a sędziego sądu apelacyjnego - 309% i 233%);
- 620 % najniższego (minimalnego) wynagrodzenia miesięcznego, a w 2007 roku 515% (odpowiednio sędziego sądu okręgowego – 735% i 608%, a sędziego sądu apelacyjnego - 918% i 717%).
Powyższa regulacja, zakładająca podwyższenie wynagrodzeń sędziów wszystkich szczebli o jednakową kwotę, relatywnie najkorzystniejsze skutki wywoła w odniesieniu do poziomu wynagrodzeń sędziów sądów rejonowych, otrzymujących wynagrodzenia w podstawowej stawce awansowej, a więc na początku drogi zawodowej. Uwzględniając warunki roku 2008, dla sędziego sądu rejonowego, którego wynagrodzenie zasadnicze w stawce podstawowej wynosi obecnie 4.928,29 zł, podwyższenie wynagrodzenia o kwotę 1.039,50 zł spowoduje wzrost wynagrodzenia zasadniczego o 21,1 %, natomiast w przypadku sędziego sądu apelacyjnego, który uzyskuje wynagrodzenie zasadnicze w drugiej stawce awansowej, podwyższenie wynagrodzenia o kwotę 1.039,50 zł spowoduje wzrost o 12,7%. Takie rozwiązanie podyktowane jest faktem, że to przede wszystkim sędziowie sądów rejonowych, z uwagi na trudne warunki pracy i duże obciążenie, jak również stosunkowo niski prestiż, wymagają pozytywnego zmotywowania. Analogiczne względy przemawiają za koniecznością objęcia projektowanym wzrostem wynagrodzenia także asesorów w sądach powszechnych i sądach wojskowych.
Trzeba podkreślić, że równocześnie prowadzone są prace legislacyjne zmierzające do zmiany obowiązującego obecnie systemu wynagradzania sędziów sądów powszechnych, zakładające, poza realnym podwyższeniem aktualnego poziomu ich wynagrodzeń, stworzenie sędziom możliwości uzyskiwania systematycznego „awansu finansowego” w toku służby na danym stanowisku sędziowskim. W ramach tego rozwiązania zakładane jest spłaszczenie wynagrodzeń sędziów sądów różnych szczebli poprzez umożliwienie sędziom sądów niższych uzyskiwania wynagrodzenia zasadniczego w niektórych stawkach przysługujących sędziom sądów bezpośrednio wyższych, przy czym w celu likwidacji ewentualnego demotywacyjnego skutku spłaszczenia wynagrodzeń sędziów zakłada się, że awans do sądu wyższego będzie się zawsze wiązał z awansem płacowym. Przewiduje się zwiększenie liczby stawek awansowych wynagrodzenia zasadniczego, przy czym postęp między stawkami byłby degresywny. Sędziowie uzyskiwaliby kolejne stawki wynagrodzenia po upływie kolejnych pięciu lat zajmowania danego stanowiska sędziowskiego, z wydłużeniem tego okresu w razie ukarania sędziego karą dyscyplinarną, dwukrotnego wytknięcia uchybienia lub zwrócenia uwagi na podstawie odpowiednich przepisów ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych. Zakładane mechanizmy zachodzenia stawek oraz podwyższania wynagrodzenia w razie awansu do sądu wyższego szczebla zapewniałyby równowagę pomiędzy, z jednej strony, potrzebami sądów wyższych pozyskiwania sędziów o możliwie najwyższych kwalifikacjach, a z drugiej strony potrzebami sądów niższych, aby orzekali w nich sędziowie doświadczeni, prezentujący dobry poziom orzecznictwa. Uznaje się bowiem za rzecz pożądaną zatrzymanie w sądach niższego szczebla przynajmniej części dobrych i bardzo dobrych sędziów i zapewnienie odpowiedniego poziomu orzecznictwa tych sądów.
Takie rozwiązanie wpisze się w założenia nowego modelu pozyskiwania kandydatów na sędziów z innych zawodów prawniczych. W związku tym przewiduje się zaliczanie okresu pracy adwokata, radcy prawnego, notariusza oraz radcy Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa do stażu pracy, od którego uzależnione będzie uzyskiwanie stawek awansowych wynagrodzenia zasadniczego na stanowisku sędziego sądu rejonowego. Celem takiego rozwiązania jest spowodowanie, aby kandydaci na stanowisko sędziego z innych zawodów prawniczych rozpoczynali swoją karierę sędziowską od sądów rejonowych. Ponadto, ze względu na proporcje liczby stanowisk sędziowskich pomiędzy poszczególnymi szczeblami sądownictwa, największe potrzeby obsadzania stanowisk będą pojawiały się w sądach rejonowych. Przyjęte rozwiązanie nie wykluczy możliwości ubiegania się wymienionych kandydatów o stanowiska sędziów sądów wyższych.

IV.
Projektowane zmiany nie stanowią przedmiotu regulacji prawa wspólnotowego.

Ocena skutków regulacji:
1. Wskazanie podmiotów, na które oddziałuje ustawa:
Projektowane zmiany dotyczą prokuratorów i asesorów prokuratury, sędziów sądów powszechnych, sędziów sądów wojskowych, asesorów sądowych w sądach powszechnych
i wojskowych.

2. Skutki społeczno-gospodarcze oraz finansowe ustawy:
1) wpływ na finanse publiczne, w tym budżet państwa i budżety jednostek samorządu terytorialnego:
Projektowana regulacja w zakresie proponowanych zmian w ustawie o prokuraturze nie spowoduje skutków finansowych dla budżetu państwa.
Całkowite skutki finansowe proponowanych przepisów Prawa o ustroju sądów powszechnych w roku 2009 zostały wstępnie oszacowane według warunków roku 2008 na kwotę 314.203 tys. zł, w tym 199.826 tys. zł w części 15 - „Sądy powszechne” oraz 114. 377 tys. zł w części 37 - „Sprawiedliwość”, to jest po uwzględnieniu powiązania wynagrodzenia prokuratorów z wynagrodzeniami sędziów na podstawie art. 62 ust.1 zdanie drugie ustawy z dnia 20 czerwca 1985 r. o prokuraturze.
2) wpływ na rynek pracy:
Projekt nie powinien mieć wpływu na rynek pracy;
3) wpływ na konkurencyjność gospodarki i przedsiębiorczość, w tym na funkcjonowanie przedsiębiorstw:
Projekt nie wpłynie na konkurencyjność gospodarki, ani przedsiębiorczość;
4) wpływ na rozwój regionalny:
Projekt nie wpłynie na rozwój regionalny.
3. Konsultacje:
Projekt został przekazany do zaopiniowania Krajowej Radzie Sądownictwa, a w ramach konsultacji społecznych przesłany Stowarzyszeniu Sędziów Polskich „Iustitia”, Radzie Prokuratorów przy Prokuratorze Generalnym, Związkowi Zawodowemu Prokuratorów i Pracowników Prokuratury RP, Stowarzyszeniu Prokuratorów RP.

Projekt rozporządzenia został zamieszczony na stronie internetowej Ministerstwa Sprawiedliwości, zgodnie z art. 5 ustawy z dnia 7 lipca 2005 r. o działalności lobbingowej w procesie stanowienia prawa (Dz. U. Nr 169, poz. 1414).


czy to jest odpowiedź MS na dni bez wokandy?

juez
03.09.2008 10:54:38

no więc właśnie.dla mnie ta propozycja wygląda w ten sposób, że rzucą nam ochłap w postaci jednorazowej podwyżki, a potem będą manipulować przesunięciami budżetowymi między poszczególnymi grupami sędziów, żeby nie zwiększać całościowych nakładów. trzeba walczyć dalej!

[ Dodano: Sro Wrz 03, 2008 11:04 am ]
http://www.rp.pl/artykul/55760,185164_Podsadny_sam_sobie_wybierze_adwokata.html
adwokaci nie pozbierają się z radości...

amelius
03.09.2008 13:43:04

Po kliknięciu pojawia się komunikat: Taki post lub temat nie istnieje, być może został przed chwilą usunięty, wróć i spróbuj ponownie


poprawione, dzieki za informację ))
an.

zgredmen
03.09.2008 14:54:29

a dziś w RMFie w wiadomościach o 11. było krótkie info o planowanych dniach bez woku, a ponadto był podany przykład z sądu z Krakowa - sędziego przedłużającego proces poprzez niekończące się ustalanie terminu rozprawy ze stronami.
było to powiedziane w kontekście domagania się spotkania z Donkiem.
słyszeliście?

jarocin
03.09.2008 15:53:04

http://www.rmf.fm/fakty/?id=142659

elew
03.09.2008 17:11:11

http://www.egp24.pl/gospodarka/33827,zaplacimy_wiecej_za_posla_i_jego_biuro.html


Decyzja o zwiększeniu ryczałtów wymaga obrony przed opinią publiczną i ministrem finansów" - podkreśliła z kolei Iwona Śledzińska-Katarasińska (PO). Jej zdaniem należałoby jednocześnie zaostrzyć kryteria rozliczenia się z ryczałtów.

jak mówi to nawet posłanka PO i to tej rangi to co może zrobić taki nimi sprawi spoza uładu

AQUA
04.09.2008 08:09:05

http://www.rp.pl/artykul/9157,185814_Gdy_prawo_staje_sie_palka.html

Gdy prawo staje się pałką....

Jołki tołki
04.09.2008 08:35:29

Nawoływałem od dawna na forum do uwzględniania pozwów sędziów o wynagrodzenia, co byłoby zgodne z literą Konstytucji,która sama nakazuje, aby ją bezpośrednio stosować. Wszezlkie inne poglądy, żeby nie wiem jak szacowni prawnicy je głosili, są z konstytucją sprzeczne.

[ Dodano: Czw Wrz 04, 2008 8:36 am ]
Co ięcej, DBW nie dają 100% gwarancji podwyżek, a tytuły wykonawcze w razie uwzględnienia pozwów - tak!

[ Dodano: Czw Wrz 04, 2008 8:39 am ]
Jak się okazuje, wszelkie moje nawoływania do bezpośredniego stosowania Konstytucji przenoszone są do działu HYde Park. Widocznie szanowni Admini tak wysoko cenią Konstytucję...

[ Dodano: Czw Wrz 04, 2008 8:39 am ]
Można by rzec:P Do Hyde Parku z tą Konstytucją!!!

jarocin
04.09.2008 09:32:15

Zakusy Ministra Finansów na WSA
http://www.rp.pl/artykul/80756,185766_Nie_da_sie_zrobic_dwoch_odrebnych_budzetow.html

Ten wywiad pokazuje z kolei, że my - sędziowie sądów powszechnych - znajdujemy się w chorym układzie i to również trzeba zmienić.

suzana22
04.09.2008 10:01:50

"AQUA" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/9157,185814_Gdy_prawo_staje_sie_palka.html

Gdy prawo staje się pałką....


Oczywiście pomieszanie z poplątaniem karania za przestępstwo zniesławienia z powództwami o ochronę dóbr osobistych... A porozmawiałby taki wielki dziennikarz z choćby studentem ostatniego roku prawa i już o wiele mądrzej by napisał

amelius
04.09.2008 10:47:40

W informacji ze strony RMF - u jest bardzo ciekawy fragment:

Sędziowie żądają więcej pieniędzy i zaostrzają protest. Żądają w tej sprawie spotkania z premierem Donaldem Tuskiem i zapowiadają zamknięcie sal rozpraw za trzy tygodnie. Przez dwa wrześniowe dni będą przychodzić do pracy, ale nie będą wydawać wyroków.

To już jest jakaś nowa propozycja?

joasmy01
04.09.2008 11:52:20

To chyba RMF nam pomaga w eskalacji protestu?

Jołki tołki
04.09.2008 11:56:12

To jest pozytywne, bo nasz protest jest w ogóle dostrzegany i nie piszą o nas źle. Już Machiawelli w "Księciu" pisał, że poddani nie powinni księcia (czytaj: jakiejkolwiek władzy) nienawidzieć, choć nie muszą jej kochać. A więc media nas zauważają i nie nienawidzą, a to już coś.

Justibas
04.09.2008 12:54:11

http://www.rp.pl/artykul/61797,185777_Pomysl_restytucji_sedziego_sledczego__czyli_reforma_bez_reform.html

suzana22
04.09.2008 13:50:55

"Justibas" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/61797,185777_Pomysl_restytucji_sedziego_sledczego__czyli_reforma_bez_reform.html


Jeszcze raz Pani Prokurator Beata Mik pokazała swoją intelektualną klasę i niepowtarzalny styl. Podoba mi się jej poczucie humoru od dawna.

beatah
04.09.2008 14:21:01

"suzana22" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/61797,185777_Pomysl_restytucji_sedziego_sledczego__czyli_reforma_bez_reform.html


Jeszcze raz Pani Prokurator Beata Mik pokazała swoją intelektualną klasę i niepowtarzalny styl. Podoba mi się jej poczucie humoru od dawna.

Na "żywca" też jest nieźle. Zdarzyło mi się kilka razy trochę pospierać (merytorycznie) z BM, ale fachowości i sprytu legislacyjnego nie mogę ww. odmówić.

Jołki tołki
04.09.2008 14:42:43

"anpod" napisał:


Jak się okazuje, wszelkie moje nawoływania do bezpośredniego stosowania Konstytucji przenoszone są do działu HYde Park. Widocznie szanowni Admini tak wysoko cenią Konstytucję...


Jeśli będziesz nawolywał w działach, których tematyka do tematyki nawoływania jest podobna, na pewno nikt Cię nie przeniesie )

Ten watek to miejsce dla doniesień prasowych o nas i ewentualnie KRÓTKICH komentarzy do tych doniesień

Sorrrryyyy.. Poprawię się!!!

octawiabis
05.09.2008 08:27:20

co do dynamiki płac w sektorze publicznym:



Wiadomości
Na państwowym lepiej płacą
(IAR, pr/05.09.2008, godz. 06:16)
W sektorze publicznym pensje są znacznie wyższe niż w sektorze prywatnym - pisze "Puls Biznesu". W dodatku wynagrodzenia w tym sektorze rosną szybciej, więc różnica w zarobkach powiększa się.


R E K L A M A czytaj dalej

W lipcu, przeciętny pracownik instytucji lub firmy państwowej zarobił o 644 złotych więcej niż pracownik sektora przedsiębiorstw prywatnych. Rok temu dysproporcja była o 160 złotych mniejsza - wynika z danych przedstawionych przez dziennik.

Według danych GUS, w lipcu pensja przeciętnego pracownika sektora publicznego wyniosła ponad 3 tysiące 800 złotych, była więc o 498 złotych wyższa niż przed rokiem. To jedna z najwyższych dynamik w tej dekadzie. Tymczasem pracownik zatrudniony w sektorze przedsiębiorstw zarobił przeciętnie 3,23 tysiące złotych.

Jak pisze dziennik, większość państwowych firm jest nie rentowna lub osiąga minimalne zyski. Mimo to rozdaje pieniądze. Według gazety, najlepszym na to przykładem są spółki górnicze. Mimo koniunktury na świecie i wysokich cen węgla rentowność kopalń jest bardzo niewielka. Pensje górników rosną jednak w zawrotnym tempie.

Więcej na temat zarobków na państwowych posadach w "Pulsie Biznesu".

źródło: Onet

chomik
05.09.2008 08:32:12

to co miało zostać umieszczone w budżecie, to zostało już umieszczone http://kprm.gov.pl/bip/080909porz-obr.pdf Trzeba "tylko" dotrzeć do tekstu, a wszystko będzie jasne.

elew
05.09.2008 09:45:45

tylko, że pracownicy w sektorze państwowym nie dostają nic pod stołem, natomiast zatrudnieni w sektorze prywatnym dostają ofiacjalnie najniższą stawkę, natomiast co otrzymają nieoficjalnie to już inna para kaloszy

amelius
05.09.2008 09:57:30

"joasmy01" napisał:

To chyba RMF nam pomaga w eskalacji protestu?

Byłaby to radosna nowina, wszak RMF nadal najpopularniejszą rozgłośnią radiową w kraju jest. Gdyby tak przez kilka dni codziennie w swoich serwisach informacyjnych podawali informację, że sądy zamknęły swoje podwoje na trzy tygodnie, choć nie byłaby to prawda, miałoby to, jak sądzę, piorunujący efeket: Żont by uwierzył i uwzględnił nasze postulaty w trybie pilnym, choćby i niekonstytucyjnym.

Darkside
05.09.2008 10:01:01

A to o tym jak Ci którzy nie widzą potrzeby reformy sądownictwa w tym prawidłowego wynagradzania sędziów gdy poczują potrzebę z tegoż sądownictwa korzystają:

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/34047,j_kaczmarek_pozwal_j_kaczynskiego_m_in_za_agenta_spiocha.html

joasmy01
05.09.2008 11:07:15

No to może ktoś z nas ma kontakt w RMF i eskalujmy? Ja niestety tylko w "Interwencji" Polsatu, ale to chyba nie bardzo??/

amelius
05.09.2008 11:16:03

"joasmy01" napisał:

No to może ktoś z nas ma kontakt w RMF i eskalujmy? Ja niestety tylko w "Interwencji" Polsatu, ale to chyba nie bardzo??/

Jak to nie za bardzo? Ależ bardzo! Co prawda program nadawany jest, o ile pamiętam, w porze popłudniowej, ale zawsze to coś. Czyż nasza sytaucja nie zasługuje na miano interwencji?

joasmy01
05.09.2008 13:51:41

Ale oni próbowali interweniować przeciwko sądowi, chociaż nie wyszło, to nie sądzę, by wałkowali temat naszej podwyżki. Chyba, że strona niezadowolona z braku rozprawy - bo dni bez wokand -powiadomiłaby Interewncję, uwagę i Ziobrę.. Upss!!

robak
05.09.2008 15:34:26

http://www.rp.pl/artykul/61797,185777_Pomysl_restytucji_sedziego_sledczego__czyli_reforma_bez_reform.html

Choć osobiście nie przepadam za tego rodzaju kwiecistym stylem wypowiedzi to muszę przyznać że w tym przypadku świetnie oddaje on geniusz naszych legislatorów.
Gdy to wszystko czytam moje przerażenie rośnie. W jakim kraju żyjemy? I czy w ogóle można tu liczyć na jakiekolwiek sensowne regulacje. To wszystko to jeden wielki chaos. A szanse na polepszenie naszej sytuacji wydają się znikome. Bo gdyby w grę wchodziły celowe działania rządzących to jeszcze możnaby z nimi sensownie walczyć. Ale one nie są celowe. One w ogóle nie są żadne. To tak jakby ślepy szukał drogi po omacku. Mam ochotę rzucić się do ucieczki. Tylko gdzie? :sad:

Voyto
05.09.2008 17:18:24

"robak" napisał:

Mam ochotę rzucić się do ucieczki. Tylko gdzie? :sad:


Też już nad tym z żoną dywagowaliśmy i to nawet całkiem poważnie. Zastanawialiśmy się nad Nową Zelandią, tylko że tam z naszym wykształceniem to nie mamy zupełnie co szukać. Wprawdzie potrzebują prawników, ale obeznanych z common law, a to niestety nijak się ma do naszego systemu.

iskaw
05.09.2008 23:39:38

lepiej byloby nawet, że sądy pracują , przestepcy siedzą w więzieniach a władza sobie nie radzi /taki jest odbiór społeczny/- czy to coś da nie wiem ale można spróbować propagować, wydaje mi sie chwytliwe.Wypominają nam, że jest nas dużo - dużo może być zaczątkiem czegoś większego, tym bardziej, że każdy ma coś w głowie.

Ignacy
06.09.2008 13:38:41

Dzisiaj w Tok Fm słuchałem dyskusji miedzy reprezentującą Iusticję Panią Sądzią NSA Irena Kamińską a reprezentantem minisprawi ( nie zapamietałem nazwiska).
Dyskusja była merytoryczna, zaróno dzięki reprezentantce Iusticji która wskazywała na istotę problemu jak i dzięki dziennikarzowi, który się chyba (o radosne zaskoczenie) do tej rozmowy przygotował - redaktor prowadząca zdawała się rozumieć, że nasze oczekiwania nie dotyczą tylko podwyższenia pensji, ale w pierwszym rzędzie zmian systemowych.
To, że dziennikarze zaczynają na trzy tygodnie pzred akcją dni bez wokandy powoli wprowadzać temat sedziów budzi moje wielkie nadzieje - chyba tym razem zostaniemy zauważeni.

jarocin
06.09.2008 14:03:06

Oto ta rozmowa
http://serwisy.gazeta.pl/tokfm/4,74436,,,,5666439.html

Łukasz
06.09.2008 15:12:01

A oto czym się zajmuje ekipa ŻĆ, która już wszystkie trudności pokonała, wymiar sprawiedliwości, więziennictwo i cała reszta funkcjonuje jak w zegarku. No, już po prostu nie wiadomo co tu by jeszcze można poprawić skoro jest tak pięknie więc się społeczeństwa trzeba spytać za jedyne 28 milionów

http://www.rp.pl/artykul/186808.html

Ciekawe ilu z nas by nie odeszło gdyby te drobne w końcu grosze przeznaczyć na dobry początek poprawy naszej sytuacji

robak
06.09.2008 15:39:17

"Łukasz" napisał:

A oto czym się zajmuje ekipa ŻĆ, która już wszystkie trudności pokonała, wymiar sprawiedliwości, więziennictwo i cała reszta funkcjonuje jak w zegarku. No, już po prostu nie wiadomo co tu by jeszcze można poprawić skoro jest tak pięknie więc się społeczeństwa trzeba spytać za jedyne 28 milionów

http://www.rp.pl/artykul/186808.html

Ciekawe ilu z nas by nie odeszło gdyby te drobne w końcu grosze przeznaczyć na dobry początek poprawy naszej sytuacji


Z budżetu resortu tylko 15 % to będzie ok 5 mln. to jakieś 41 zł miesięcznie dla sędziego przez rok. Mnie takie pieniądze na pewno nie przekonałyby do pozostania ani nawet 10 razy większe. Więc nie sobie robią te badania.

censor
06.09.2008 16:46:08

"Ignacy" napisał:

Dzisiaj w Tok Fm słuchałem dyskusji miedzy reprezentującą Iusticję Panią Sądzią NSA Irena Kamińską a reprezentantem minisprawi ( nie zapamietałem nazwiska).
Dyskusja była merytoryczna, zaróno dzięki reprezentantce Iusticji która wskazywała na istotę problemu jak i dzięki dziennikarzowi, który się chyba (o radosne zaskoczenie) do tej rozmowy przygotował - redaktor prowadząca zdawała się rozumieć, że nasze oczekiwania nie dotyczą tylko podwyższenia pensji, ale w pierwszym rzędzie zmian systemowych.
To, że dziennikarze zaczynają na trzy tygodnie pzred akcją dni bez wokandy powoli wprowadzać temat sedziów budzi moje wielkie nadzieje - chyba tym razem zostaniemy zauważeni.


Nie byłbym aż takim optymistą. Pani sędzia Kamińska powiedziała (do sprawdzenia, jest podany link, jest to w 48. minucie audycji, dokładnie 47 min. 12 sek.), że "kwota 1000 zł wzystkich nas bardzo cieszy" - chodzi o obiecaną od 1 stycznia 2009r. podwyżkę "rzemyconą" do tzw. ustawy o Duraczówce. Czy wszystkich i czy bardzo? Nie wiem, czy to szczerość czy niefrasobliwość, nie wiem, jaka była intencja tak wypowiadającej się pani sędzi, ale wyszło to moim zdaniem bardzo niefortunnie. Ministerstwo uzna, że ta podwyżka spowoduje, iż w styczniu sędziowie będą się czuli tak, jakby chwycili Pana Boga za nogi.

[ Dodano: Sob Wrz 06, 2008 4:51 pm ]
Dla dociekliwych:
http://serwisy.gazeta.pl/tokfm/4,74436,,,,5666439.html

Łukasz
06.09.2008 16:59:38

"robak" napisał:

A oto czym się zajmuje ekipa ŻĆ, która już wszystkie trudności pokonała, wymiar sprawiedliwości, więziennictwo i cała reszta funkcjonuje jak w zegarku. No, już po prostu nie wiadomo co tu by jeszcze można poprawić skoro jest tak pięknie więc się społeczeństwa trzeba spytać za jedyne 28 milionów

http://www.rp.pl/artykul/186808.html

Ciekawe ilu z nas by nie odeszło gdyby te drobne w końcu grosze przeznaczyć na dobry początek poprawy naszej sytuacji


Z budżetu resortu tylko 15 % to będzie ok 5 mln. to jakieś 41 zł miesięcznie dla sędziego przez rok. Mnie takie pieniądze na pewno nie przekonałyby do pozostania ani nawet 10 razy większe. Więc nie sobie robią te badania.

A budżet UE to z czyich podatków
Ale co racja to racja - nie mówiąc o groszach z badań to i słynne 1039,50 zł brutto na głowę (o ile ktoś naiwnie liczy, że je dostanie) nie spowoduje zaspkojenia uzasadnionych oczekiwań ale od czegoś trzeba zacząć. Uważam, że trzeba brać wszystko co dają bo w końcu są to (małe to małe) ale kroczki we właściwym kierunku

Niezależnie od tego jak są to małe pieniądze (w skali resortu bo ten kto zrobi te badania na pewno stratny nie będzie ) to sam pomysł zadaje kłam argumentacji MiniFini, że musimy oszczędzać i chętnie byśmy podwyżki dali ale budżet państwa tego nie wytrzyma

iudex1
06.09.2008 17:00:42

"jarocin" napisał:

Oto ta rozmowa
http://serwisy.gazeta.pl/tokfm/4,74436,,,,5666439.html


Pani Sędzia Kamińska wypadła bardzo dobrze. Krótko, merytorycznie i na temat.

robak
06.09.2008 17:49:34

"Łukasz" napisał:

A oto czym się zajmuje ekipa ŻĆ, która już wszystkie trudności pokonała, wymiar sprawiedliwości, więziennictwo i cała reszta funkcjonuje jak w zegarku. No, już po prostu nie wiadomo co tu by jeszcze można poprawić skoro jest tak pięknie więc się społeczeństwa trzeba spytać za jedyne 28 milionów

http://www.rp.pl/artykul/186808.html

Ciekawe ilu z nas by nie odeszło gdyby te drobne w końcu grosze przeznaczyć na dobry początek poprawy naszej sytuacji


Z budżetu resortu tylko 15 % to będzie ok 5 mln. to jakieś 41 zł miesięcznie dla sędziego przez rok. Mnie takie pieniądze na pewno nie przekonałyby do pozostania ani nawet 10 razy większe. Więc nie sobie robią te badania.

A budżet UE to z czyich podatków
Ale co racja to racja - nie mówiąc o groszach z badań to i słynne 1039,50 zł brutto na głowę (o ile ktoś naiwnie liczy, że je dostanie) nie spowoduje zaspkojenia uzasadnionych oczekiwań ale od czegoś trzeba zacząć. Uważam, że trzeba brać wszystko co dają bo w końcu są to (małe to małe) ale kroczki we właściwym kierunku

Niezależnie od tego jak są to małe pieniądze (w skali resortu bo ten kto zrobi te badania na pewno stratny nie będzie ) to sam pomysł zadaje kłam argumentacji MiniFini, że musimy oszczędzać i chętnie byśmy podwyżki dali ale budżet państwa tego nie wytrzyma


Owszem budżet UE jest z także naszych podatków co nie zmienia faktu że na wynagrodzenia sędziów i tak nic byśmy z niego nie dostali.

a_szymek
06.09.2008 22:31:09

http://www.rp.pl/artykul/55760,186917_Beda_surowsze_kary_dla_adwokatow.html

i coś co mnie się szczególnie spodobało

– Zapłata 20 tys. zł to już nie środek dyscyplinujący, ale dotkliwa kara. My, prawnicy (pełnomocnicy), jesteśmy jedynym zawodem, wobec którego stosuje się takie sankcje – mówi Dariusz Śniegocki, dziekan warszawskiej Okręgowej Izby Radców Prawnych. – Dlaczego nie karzemy hydraulika, który spóźnił się z naprawą, albo nawet prokuratora czy sędziego. To nie adwokaci ani radcowie są problemem, ale nieprzygotowani fachowo sędziowie, niesprawne sądy. To są rzeczywiste problemy, które przysłania się „dyscyplinowaniem” prawników.

pogrubienie moje

bezczelność

marmozett
06.09.2008 22:43:31

Jak widać cieszymy się dużym "oważaniem" przedstawicieli innych zawodów prawniczych.

a_szymek
06.09.2008 22:47:40

i jeszcze coś

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/34083,wiekszosc_poslow_przeciwna_pis_owskiej_nowelizacji_kodeksu_wykroczen.html

i oczywiście wyciąg
Ostrej krytyce dokument poddała PO. Jerzy Kozdroń (PO) zarzucał, że projekt "zachwieje i załamie" spójność systemu prawnego. Skrytykował m.in. obniżenie wieku odpowiedzialności sprawców wykroczeń przed sądami powszechnymi z 17 do 15 lat. "Z czego to wynika, z jakich badań to wynika" - pytał. Podkreślił też, że nie ma żadnych podstaw do przedłużania okresu przedawnienia karalności wykroczeń, bo "to sądy są niesprawne i w związku z tym dajemy im dodatkowy czas", a to działa przeciwko obywatelom.


pogrubienie oczywiście moje
toż to oczywista oczywistość, że my sędziowie tylko kasę chcemy liczyć w czasie, kiedy mamy sądzić np takie sprawy czy suczka pani X przyszła do psa pana Y czy też było odwrotnie - wniosek o ukaranie złożyło KPP, nie tam żadne posiłkowe obwinianie się

Łukasz
06.09.2008 22:50:54

"a_szymek" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/55760,186917_Beda_surowsze_kary_dla_adwokatow.html

i coś co mnie się szczególnie spodobało

– Zapłata 20 tys. zł to już nie środek dyscyplinujący, ale dotkliwa kara. My, prawnicy (pełnomocnicy), jesteśmy jedynym zawodem, wobec którego stosuje się takie sankcje – mówi Dariusz Śniegocki, dziekan warszawskiej Okręgowej Izby Radców Prawnych. – Dlaczego nie karzemy hydraulika, który spóźnił się z naprawą, albo nawet prokuratora czy sędziego. To nie adwokaci ani radcowie są problemem, ale nieprzygotowani fachowo sędziowie, niesprawne sądy. To są rzeczywiste problemy, które przysłania się „dyscyplinowaniem” prawników.

pogrubienie moje

bezczelność


Gdybym był złośliwy to spytałbym Pana Mecenasa, który sąd lub sędziego ma konkretnie na myśli. Jeśli jego opinia dotyczy wszystkich sędziów i sądów to rzeczywiście klasa. Aż się wierzyć nie chce bo dotąd wypowiadał się bardzo rozsądnie.... Może to dziennikarz przekręcił
Choć z drugiej strony redaktora Domagalskiego też raczej bym o to nie podejrzewał. Stary wyga sądowy i jak rzadko, który dziennikarz piszący o prawie wie o czym pisze. Bardzo zagadkowe

[ Dodano: Sob Wrz 06, 2008 10:55 pm ]
P.s. I jak niezbicie wynika z wypowiedzi sędzia to nie prawnik. Brawo, brawo. Proszę o dalsze rewelacje

Ignacy
06.09.2008 23:37:20

"censor" napisał:

Dzisiaj w Tok Fm słuchałem dyskusji miedzy reprezentującą Iusticję Panią Sądzią NSA Irena Kamińską a reprezentantem minisprawi ( nie zapamietałem nazwiska).
Dyskusja była merytoryczna, zaróno dzięki reprezentantce Iusticji która wskazywała na istotę problemu jak i dzięki dziennikarzowi, który się chyba (o radosne zaskoczenie) do tej rozmowy przygotował - redaktor prowadząca zdawała się rozumieć, że nasze oczekiwania nie dotyczą tylko podwyższenia pensji, ale w pierwszym rzędzie zmian systemowych.
To, że dziennikarze zaczynają na trzy tygodnie pzred akcją dni bez wokandy powoli wprowadzać temat sedziów budzi moje wielkie nadzieje - chyba tym razem zostaniemy zauważeni.


Nie byłbym aż takim optymistą. Pani sędzia Kamińska powiedziała (do sprawdzenia, jest podany link, jest to w 48. minucie audycji, dokładnie 47 min. 12 sek.), że "kwota 1000 zł wzystkich nas bardzo cieszy" - chodzi o obiecaną od 1 stycznia 2009r. podwyżkę "rzemyconą" do tzw. ustawy o Duraczówce. Czy wszystkich i czy bardzo? Nie wiem, czy to szczerość czy niefrasobliwość, nie wiem, jaka była intencja tak wypowiadającej się pani sędzi, ale wyszło to moim zdaniem bardzo niefortunnie. Ministerstwo uzna, że ta podwyżka spowoduje, iż w styczniu sędziowie będą się czuli tak, jakby chwycili Pana Boga za nogi.

[ Dodano: Sob Wrz 06, 2008 4:51 pm ]
Dla dociekliwych:
http://serwisy.gazeta.pl/tokfm/4,74436,,,,5666439.html

A moim zdaniem - z całym szacunkiem dla Cenzora - nie odczytał on właściwie kontekstu tej wypowiedzi - dla dociekliwych proponuję odsłuchać od 46 minuty i około 50 sekundy - najpierw przedstawiciel ministerstwa z dyskusji nad zmianami systemowymi próbuje przejść na temat kwot jakie to dzięki wysiłkom minisprawi dostaniemy i sam nie pamiętał dokładnie jej wysokości, na to redaktor oddając głos sędziemu Kamińskiej chce porozmawiać o tej kwocie – to 47 minuta 6 sekunda - redaktor zawiesiła głos nad kwotą gdyż sama chyba oczekiwała sprowadzenia dyskusji do kwot "to jest kwota..." i w tą pauzę na oddechu weszła sędzia Kamińska sprowadzając dyskusję do meritum "to jest kwota 1000 zł. i ona oczywiście nas wszystkich bardzo cieszy tylko że ona znów nie rozwiązuje tego problemu o który my walczymy” – dalej sama redaktor podchwyca, że istotą naszych protestów są zmiany systemowe a nie te marne grosze. Pani Sędzia Kamińska zrobiła to bardzo skutecznie i sprytnie – wybiła przedstawicielowi minisprawi argument jacy to oni dla nas dobrzy, sprowadziła dyskusję do meritum ( czyli na grunt, na którym przedstawiciel minisprawi żadnych argumentów nie miał) a przy tym to sam dziennikarz zrozumiał i wbił sobie do głowy, że nie tylko o złotówki idzie, a o system kształtowania wynagrodzeń który z demokratycznym trójpodziałem władz nie ma nic wspólnego. Dlatego uznałem, że to pozytywna zmiana w odbiorze naszej akcji przez media. Jak publicznie będziemy mówić, że 1000 zł nas nie zadowala, to nie będziemy mieć poparcia społeczeństwa ( a tym samym dziennikarzy którzy społeczeństwu sprzedają swoje gazety, a tym samym polityków którzy społeczeństwu sprzedają się ). Ale jak gawiedź zrozumie, że chodzi o zmianę systemu to może będzie lepiej.

iga
06.09.2008 23:41:10

Dla mnie brakło uściślenia, że mowa jest o kwocie brutto.

markosciel
07.09.2008 01:23:23

"iga" napisał:

Dla mnie brakło uściślenia, że mowa jest o kwocie brutto.


Ale dlaczego - przecież zasadą jest podawanie wynagrodzeń brutto. A tylko wtedy gdy chodzi o netto - to się to podkreśla. W przeciwnym razie musielibyśmy podawać ile zarabiamy w pierwszym progu podatkowym, a ile w drugim.

elew
07.09.2008 02:31:41

jak mówisz o wynagrodzeniu z pracownikiem na wolnym rynku -np glazurnikiem to zapewniam Cię, że poda on kwoty netto.

tak samo górnicy podczas protestów pokazywali swoje wynagrodzenie w kwocie netto z grudnia (bez barbórki i wypłaty nagrody z zysku)

wreszcie jak podają kwotę brutto (czyli przed obrabowaniem pracowników z haraczy na rzecz ZUS, ub społ, oraz paskarskiego zarządzania OFE), to Polacy mogą za to kupić najwięcej benzyny w regionie -jak oświecił czytelników swego czasu propagujący sukces ekipy donka jakiś publikator

iga
07.09.2008 09:59:16

"markosciel" napisał:

Dla mnie brakło uściślenia, że mowa jest o kwocie brutto.


Ale dlaczego - przecież zasadą jest podawanie wynagrodzeń brutto. A tylko wtedy gdy chodzi o netto - to się to podkreśla. W przeciwnym razie musielibyśmy podawać ile zarabiamy w pierwszym progu podatkowym, a ile w drugim.

To zabieg psychologiczny. Probaganda, mająca na celu przekazanie opinii publicznej, że nam się w głowach poprzewracało. W tym kontekście 1000zł ma zdecydowanie większą siłę oddziaływania na zbiorową wyobraźnię niż 600. Przeciętny obywatel nie będzie dociekał czy to kwota brutto czy netto - w jego świadomości pozostanie, że dostaniemy po 1000zł.

Ignacy
07.09.2008 10:48:06

"iga" napisał:

Dla mnie brakło uściślenia, że mowa jest o kwocie brutto.


Ale dlaczego - przecież zasadą jest podawanie wynagrodzeń brutto. A tylko wtedy gdy chodzi o netto - to się to podkreśla. W przeciwnym razie musielibyśmy podawać ile zarabiamy w pierwszym progu podatkowym, a ile w drugim.

To zabieg psychologiczny. Probaganda, mająca na celu przekazanie opinii publicznej, że nam się w głowach poprzewracało. W tym kontekście 1000zł ma zdecydowanie większą siłę oddziaływania na zbiorową wyobraźnię niż 600. Przeciętny obywatel nie będzie dociekał czy to kwota brutto czy netto - w jego świadomości pozostanie, że dostaniemy po 1000zł.

Jeśli już chcemy być tacy dokladni to nie 600 tylko około 850 - nowe stawki, nowe progi

joasmy01
07.09.2008 12:47:21

Myślę, że pełne uściślenie proponowanej kwoty 1039,50 zł, to wskazanie, że ta jałmużna (ciągle zresztą w portfelu dajacego), to ledwie wyrównuje sumę "zabraną" sędziom przez zamrożenie kwoty bazowej przez trzy lata. Więc w tym kontekście propozycja "odwyżki" to dopiero kpina!

robak
07.09.2008 14:30:27

"Ignacy" napisał:

Dzisiaj w Tok Fm słuchałem dyskusji miedzy reprezentującą Iusticję Panią Sądzią NSA Irena Kamińską a reprezentantem minisprawi ( nie zapamietałem nazwiska).
Dyskusja była merytoryczna, zaróno dzięki reprezentantce Iusticji która wskazywała na istotę problemu jak i dzięki dziennikarzowi, który się chyba (o radosne zaskoczenie) do tej rozmowy przygotował - redaktor prowadząca zdawała się rozumieć, że nasze oczekiwania nie dotyczą tylko podwyższenia pensji, ale w pierwszym rzędzie zmian systemowych.
To, że dziennikarze zaczynają na trzy tygodnie pzred akcją dni bez wokandy powoli wprowadzać temat sedziów budzi moje wielkie nadzieje - chyba tym razem zostaniemy zauważeni.


Nie byłbym aż takim optymistą. Pani sędzia Kamińska powiedziała (do sprawdzenia, jest podany link, jest to w 48. minucie audycji, dokładnie 47 min. 12 sek.), że "kwota 1000 zł wzystkich nas bardzo cieszy" - chodzi o obiecaną od 1 stycznia 2009r. podwyżkę "rzemyconą" do tzw. ustawy o Duraczówce. Czy wszystkich i czy bardzo? Nie wiem, czy to szczerość czy niefrasobliwość, nie wiem, jaka była intencja tak wypowiadającej się pani sędzi, ale wyszło to moim zdaniem bardzo niefortunnie. Ministerstwo uzna, że ta podwyżka spowoduje, iż w styczniu sędziowie będą się czuli tak, jakby chwycili Pana Boga za nogi.

[ Dodano: Sob Wrz 06, 2008 4:51 pm ]
Dla dociekliwych:
http://serwisy.gazeta.pl/tokfm/4,74436,,,,5666439.html

A moim zdaniem - z całym szacunkiem dla Cenzora - nie odczytał on właściwie kontekstu tej wypowiedzi - dla dociekliwych proponuję odsłuchać od 46 minuty i około 50 sekundy - najpierw przedstawiciel ministerstwa z dyskusji nad zmianami systemowymi próbuje przejść na temat kwot jakie to dzięki wysiłkom minisprawi dostaniemy i sam nie pamiętał dokładnie jej wysokości, na to redaktor oddając głos sędziemu Kamińskiej chce porozmawiać o tej kwocie – to 47 minuta 6 sekunda - redaktor zawiesiła głos nad kwotą gdyż sama chyba oczekiwała sprowadzenia dyskusji do kwot "to jest kwota..." i w tą pauzę na oddechu weszła sędzia Kamińska sprowadzając dyskusję do meritum "to jest kwota 1000 zł. i ona oczywiście nas wszystkich bardzo cieszy tylko że ona znów nie rozwiązuje tego problemu o który my walczymy” – dalej sama redaktor podchwyca, że istotą naszych protestów są zmiany systemowe a nie te marne grosze. Pani Sędzia Kamińska zrobiła to bardzo skutecznie i sprytnie – wybiła przedstawicielowi minisprawi argument jacy to oni dla nas dobrzy, sprowadziła dyskusję do meritum ( czyli na grunt, na którym przedstawiciel minisprawi żadnych argumentów nie miał) a przy tym to sam dziennikarz zrozumiał i wbił sobie do głowy, że nie tylko o złotówki idzie, a o system kształtowania wynagrodzeń który z demokratycznym trójpodziałem władz nie ma nic wspólnego. Dlatego uznałem, że to pozytywna zmiana w odbiorze naszej akcji przez media. Jak publicznie będziemy mówić, że 1000 zł nas nie zadowala, to nie będziemy mieć poparcia społeczeństwa ( a tym samym dziennikarzy którzy społeczeństwu sprzedają swoje gazety, a tym samym polityków którzy społeczeństwu sprzedają się ). Ale jak gawiedź zrozumie, że chodzi o zmianę systemu to może będzie lepiej.


Zgadzam się z Ignacym całkowicie. Wypowiedź Pani Sędzi Kamińskiej była bardzo rzeczowa i właściwie stawiała problem. Z jednej strony Pani Sędzia dobitnie wytłumaczyła o co nam chodzi, z drugiej strony zachowała się dyplomatycznie w najlepszym tego słowa znaczeniu. Muszę powiedzieć że ją podziwiam bo nie jest to takie proste w wywiadzie na forum publicznym tak dobrze wyrazić słowami swoje stanowisko nie popełniając jednocześnie błędu, który mógłby zostać wykorzystany przeciwko sędziom. Uważam też że słowa uznania należą się Pani Redaktor. Widać było że jest przygotowana do wywiadu wiedziała o co pytać i w którym miejscu stawiać pytania a także na bieżąco dokonywała krótkich i trafnych analiz wypowiedzi. Natomiast co do pana Niedzielaka brak mi słów. Nie mogę uwierzyć że on jest sędzią, bo zachowuje się jak urzędnik Ministerstwa Sprawiedliwości. Hańba

Bata
07.09.2008 18:21:51

Co do dyskusji z sędzią Kamińską i Niedzielakiem, to pomijając to co kto z nich powiedział w której minucie, mnie bardziej martwi ta propozycja ministerstwa aby nasze wynagrodzenia były ustalane według najniższej krajowej. Po pierwsze ta najniższa krajowa nie jest kształtowana przez czynniki ekonomiczne, a więc niezależne od kogokolwiek, a po drugie, proszę spojrzeć jak na przestrzeni kilku lat ta najniższa krajowa się zmieniała. Przecież to były jakieś groszowe kwoty przyrostu. Zupełnie w innych kwotach przyrastało średnie miesięczne wynagrodzenie w sferze przedsiębiorstw, całkowicie niezależne od "wyższej władzy" i jakiejś tam komisji trójstronnej. Poza tym myślę, że to najniższe wynagrodzenie nigdy nie będzie przyrastać w szybkim tempie, o jakieś konkretniejsze kwoty, bo pracodawcom opłaca się aby ono było zawsze niskie, patrząc na koszty życia w naszym kraju. Przecież nawet obecnie jest ono tak śmiesznie niskie, że współczuje tym co mają takie wynagrodzenie. Nie wierzę także aby ta niska kwota bazowa w postaci najniższego wynagrodzenia była korygowana przez wskaźniki. Jeżeli będzie dalej tak jak jest, tj . jedna ustalać kwotę bazową a druga wskaźniki, to wystarczy taki układ sił politycznych jak obecnie a będzie za jakiś czas znowu ugotowani.

Młody
07.09.2008 18:24:00

§ 4 Zasad Etyki Zawodowej Sędziów
„Sędzia powinien dbać o autorytet swojego urzędu, o dobro sądu, w którym pracuje, a także o dobro wymiaru sprawiedliwości i ustrojową pozycję władzy sądowniczej”.
To, co wygadywał Sędzia Niedzielak, jest niezgodne z cytowanym przepisem, a szczególnie z jego końcową częścią. Pan Sędzia kwalifikuje się zatem do postępowania dyscyplinarnego.
Jak widać, to co się gada zależy od miejsca siedzenia. Gdybym był rozmówcą Sędzi Kamińskiej (WIELKI SZACUNEK) i Bardzo Dobrze Przygotowanej Pani Redaktor palnąłbym pewnie coś na temat synekury, którą przygotował dla Pana Sędziego Minisprawi. Pan Sędzia winien wrócić do wykonywania czynności, do których został powołany, tj. do wymierzania sprawiedliwości. Monteskiusz z pewnością przewraca się w grobie, gdy uświadomi sobie, że jego idea została aż tak wynaturzona.
A swoją drogą, to czy w tym Ministerstwie nie mają rozgarniętych ludzi, że muszą brać od Nas? I niech nikt nie mówi, że to w celu realizacji zasady reprezentacji władzy sądowniczej w tworzeniu prawa. My jesteśmy do stosowania prawa, a opinię na temat projektów ustaw możemy wyrażać np. poprzez konsultacje z KRS-em. Czytałem na forum, że sędziowie delegowani boją się pytać o cokolwiek w zakresie tego, co dotyczy Naszej pozycji ustrojowej. Jak widać, lepszy pracownik „bierny, mierny, ale wierny”.

iudex1
08.09.2008 06:39:41

http://www.rp.pl/artykul/9158,187584_Minister_sprawiedliwosci_w_potrzasku.html

http://www.rp.pl/artykul/4,187537_Prokuratorzy_szykuja_sie_do_protestu_.html

Pośrednio i o nas

08.09.2008 07:51:14

Po niezadowolonych i protestujących sędziach przyszedł czas na prokuratorów, którzy zapowiadają wzięcie za dwa tygodnie urlopów na żądanie. Pod koniec sierpnia zawiązali oni Komitet Obrony Prokuratorów (to grupa działająca w ramach Okręgowego Związku Zawodowego Prokuratorów i Pracowników Prokuratury). Dziś kierują apel do Zbigniewa Ćwiąkalskiego.Będzie paraliż

– Jeśli apel nie zostanie wysłuchany, przystąpimy do akcji protestacyjnej – zapowiada „Rz” prokurator Jacek Skała, jeden z założycieli komitetu. Zapowiadają w nim dwudniowy urlop na żądanie (23 i 26 września), pozwy o wyrównanie wynagrodzeń (za lata 2006 – 2008) i protest przed budynkami rządowymi w Warszawie. Data akcji pod hasłem „Urlopy na żądanie” jest nieprzypadkowa. Sędziowie zapowiedzieli bowiem na 24 i 25 września dwa dni bez wokandy. Prokuratorzy pójdą na urlopy dzień przed i dzień po proteście sędziowskim. W ten sposób wymiar sprawiedliwości będzie sparaliżowany nie przez dwa, tylko przez cztery dni.

– Powołaliśmy komitet, by głos prokuratorów był w końcu słyszalny. W sprawach tak istotnych dla zawodu musimy mówić jednym głosem – mówi „Rz” prok. Mariusz Kupczak, jeden z założycieli. Zapewnia także, że w całej akcji nie chodzi tylko o pieniądze. – Gdyby tak było, to już dawno zmienilibyśmy zawód – przekonuje.


Niedotrzymane obietnice

Prokuratorzy informują także ministra, że solidaryzują się z postulatami sędziów (chodzi o podwyżki) i są zaniepokojeni projektami ominięcia lub zerwania z ustawowo gwarantowaną równością uposażeń prokuratorów i sędziów.

W liście przypominają o swojej lutowej akcji protestacyjnej. Nie podoba im się to, że prokurator generalny najpierw uwzględnił postulaty środowiska (chodziło o podwyższenie kwoty bazowej), a potem (w maju), po spotkaniu z premierem, wycofał się z tych propozycji.

„Zauważamy także, iż podjęte przez Pana działania trafiają na obojętność niektórych członków rządu odpowiedzialnych za finanse państwa” – piszą prokuratorzy. I twierdzą, że rodzi się w nich przeświadczenie, iż chodzi o to, by doprowadzić w ten sposób do całkowitej degradacji zarobków prokuratorów i sędziów, co spowoduje odejście z tych zawodów osób z dużą wiedzą oraz doświadczeniem. Prokuratorzy mają zamiar walczyć o swoje tak jak sędziowie. Przede wszystkim nie chcą dopuścić do zniesienia dzisiejszego powiązania własnych zarobków z sędziowskimi (na poszczególnych szczeblach jedni i drudzy zarabiają tyle samo). A wszystko wskazuje na to, że rząd właśnie o tym myśli. Kilka dni temu na stronach Ministerstwa Sprawiedliwości ujawniono treść autopoprawki do projektu ustawy o Krajowej Szkole Sądownictwa i Prokuratury. W uzasadnieniu do niej napisano wprost, że w budżecie na 2009 r. uwzględniono jedynie wydatki na podniesienie wynagrodzeń sędziowskich. Wydatki na wyższe wynagrodzenia dla prokuratorów zostały jedynie zgłoszone ministrowi finansów.

Prokuratorzy uważają, że obiecane sędziom od stycznia przyszłego roku podwyżki (ok. 1 tys. zł) to tzw. dodatek orzeczniczy (na który prokuratorzy nie mogą liczyć, ponieważ nie orzekają).

jp
08.09.2008 09:57:52

Przypominam tylko, że tak wygląda wynagrodzenie sędziego, który zdaniem wielu powinien być ukoronowaniem innych zawodów prawniczych

Lp. Stanowisko
Wielokrotność kwoty bazowej
1 Sędzia sądu apelacyjnego 4,6
2 Sędzia sądu okręgowego 3,9
3 Sędzia sądu rejonowego 3,3
4 Asesor sądowy 2,5
5 Aplikant sądowy:
- w pierwszym roku pracy 0,9
- w drugim i następnym roku pracy 1,0


natomiast rzeczywistość jest inna i Pan Premier podpisał rozporządzenie ( czego nie chce zresztą uczynić wobec sędziów) i prokuratorzy od 01 lipca 2008 roku otrzymują
Lp.
Stanowisko
Wielokrotność kwoty bazowej

1 prokurator Prokuratury Krajowej, prokurator Głównej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu, prokurator Biura Lustracyjnego 7,2

2 prokurator prokuratury apelacyjnej, prokurator oddziałowej komisji ścigania zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu, prokurator oddziałowego biura lustracyjnego 4,8

3 prokurator prokuratury okręgowej 4,0

4 prokurator prokuratury rejonowej 3,3

5 asesor prokuratury 2,5

Bielawy1
08.09.2008 10:53:18

Dla ścisłości jednak trzeba dodać, że w związku z wejściem w życie , z dniem 1 lipca 2008 roku zmian do usp, mimo braku rozporządzenia wykonawczego, wynagrodzenia sędziów okręgowych zostały podwyższone do 3,96 kwoty bazowej, a sędziów sądów apelacyjnych do 4,752 kwoty bazowej, a zatem wynagrodzenia prokuratorów są wyższe na dzień dzisiejszy, od wskaźników wyżej podanych.

iudex1
08.09.2008 10:55:02

"Bielawy1" napisał:

Dla ścisłości jednak trzeba dodać, że w związku z wejściem w życie , z dniem 1 lipca 2008 roku zmian do usp, mimo braku rozporządzenia wykonawczego, wynagrodzenia sędziów okręgowych zostały podwyższone do 3,96 kwoty bazowej, a sędziów sądów apelacyjnych do 4,752 kwoty bazowej, a zatem wynagrodzenia prokuratorów są wyższe na dzień dzisiejszy, od wskaźników wyżej podanych.


A jakim cudem?!

tomekrz
08.09.2008 11:01:49

http://www.rp.pl/artykul/2,187537_Prokuratorzy_szykuja_sie_do_protestu_.html
jak widac rozdzielenie zarobków sędziów i prokuratorów podziałało na tych drugich mobilizująco. szkoda, ze tak pózno....

jarocin
08.09.2008 11:10:58

Im bliżej Dni bez wokandy tym więcej o protestach
http://www.dziennik.pl/wydarzenia/article233823/Prokuratorzy_sparalizuja_wymiar_sprawiedliwosci.html

Najbardziej osłabia jednak link w tym artykule "Zobacz, jakie przywileje mają prokuratorzy i sędziowie". Ręce opadają.

skorpion
08.09.2008 11:13:10

"iudex1" napisał:

Dla ścisłości jednak trzeba dodać, że w związku z wejściem w życie , z dniem 1 lipca 2008 roku zmian do usp, mimo braku rozporządzenia wykonawczego, wynagrodzenia sędziów okręgowych zostały podwyższone do 3,96 kwoty bazowej, a sędziów sądów apelacyjnych do 4,752 kwoty bazowej, a zatem wynagrodzenia prokuratorów są wyższe na dzień dzisiejszy, od wskaźników wyżej podanych.


A jakim cudem?!

Odpowiadam :
3,3 x 120% = 3,96 ))

Darkside
08.09.2008 11:17:31

Ale połączenie naszej akcji z akcją proków to świetny pomysl , sądy karne od 23 do 26 września w wielu miejscach stanał, może to da do myślenia ZĆ.

Darkside
08.09.2008 11:27:56

Ten artykuł do którego odsyła link o kupowaniu przez ZĆ już tu ćwiczyliśmy

skorpion
08.09.2008 11:32:29

Jeżeli ktoś chce zobaczyć jakie jest zainteresowanie pministerstwa pracą - zapraszam na stronę MS. Tam jest ciągle dzień 19 sierpnia 2008 roku!!! (Dla ułatwienia - jutro mijają trzy tygodnie od tej nie wiedzieć czemu pamiętnej dla Ministerstwa daty

Markiel
08.09.2008 11:58:03

mam propozycję: niech wszyscy sędziowie i prokuratorzy zrezygnują (w ramach protestu) z pracy urzędniczej w Ministerstwie Sprawiedliwości i wrócą do pracy merytorycznej w sądach lub prokuraturach - to by był niezły strzał.

beatah
08.09.2008 13:30:42

"Markiel" napisał:

mam propozycję: niech wszyscy sędziowie i prokuratorzy zrezygnują (w ramach protestu) z pracy urzędniczej w Ministerstwie Sprawiedliwości i wrócą do pracy merytorycznej w sądach lub prokuraturach - to by był niezły strzał.


A jaka poprawa stanu osobowego w sądach! Niestety, jeżeli w sądach trudno zmoblizować sędziów, to delegowanych do MS, to zadanie niemożliwe. Za chwile i tak może i nie być, bo orzeczenie TK dotyczące delegowania sędziów do MS w końcu zostanie wydane.

iudex1
08.09.2008 13:35:14

"skorpion" napisał:

Dla ścisłości jednak trzeba dodać, że w związku z wejściem w życie , z dniem 1 lipca 2008 roku zmian do usp, mimo braku rozporządzenia wykonawczego, wynagrodzenia sędziów okręgowych zostały podwyższone do 3,96 kwoty bazowej, a sędziów sądów apelacyjnych do 4,752 kwoty bazowej, a zatem wynagrodzenia prokuratorów są wyższe na dzień dzisiejszy, od wskaźników wyżej podanych.


A jakim cudem?!

Odpowiadam :
3,3 x 120% = 3,96 ))

Już się dokształciłem, tylko dalej nie rozumiem jak to się ma do naszego rozporządzenia wynagrodzeniowego.

Piotr71
08.09.2008 13:38:56

a dzisiaj odwiedził mnie znajomy Prokurator i zaskoczony przyznał ze wyczytał w Rzeczpospolitej ze stają 23 i 26 i tyle na temat przepływu informacji

jakwaw
08.09.2008 13:56:09

http://wyborcza.pl/1,82247,5669069,Pensje_musza_byc_zalezne_od_efektow.html?as=2&ias=2&startsz=x
"Dobrze zorganizowani sędziowie, szybko załatwiający sprawy - powinni zarabiać więcej, bo są efektywni."
Jeremi Mordasewicz, ekspert PKPP Lewiatan - jaki ekspert, takie porady. A może tak zalecenia unijne byśmy sobie poczytali? Pewno pan Mordasewicz tę efektywność zmierzy najniższa krajową.

beatah
08.09.2008 14:33:10

"Piotr71" napisał:

a dzisiaj odwiedził mnie znajomy Prokurator i zaskoczony przyznał ze wyczytał w Rzeczpospolitej ze stają 23 i 26 i tyle na temat przepływu informacji


A jak się dowiedział, to coś powiedział? Będzie protestował czy nie? Ta niewiedza dotykająca niektórych wcale ich nie usprawiedliwia! I tyle na ten temat.

Piotr71
08.09.2008 15:37:07

"beatah" napisał:

a dzisiaj odwiedził mnie znajomy Prokurator i zaskoczony przyznał ze wyczytał w Rzeczpospolitej ze stają 23 i 26 i tyle na temat przepływu informacji


A jak się dowiedział, to coś powiedział? Będzie protestował czy nie? Ta niewiedza dotykająca niektórych wcale ich nie usprawiedliwia! I tyle na ten temat.


mówią że stają a jak bedzie zobaczymy

Bata
08.09.2008 15:37:09

Może nie znam się na rynku pracy, ale nie zgodze się z panem Mordasewiczem, że zarobki sa zawsze powinny być zalezne od efektywności. Dzisiaj zarobki podwyższa się regularnie także z tego powodu, aby nie stracić dobrych pracowników, którzy z biegem czasu wcale nie pracuja efektywniej , ale zapowiadają, że odejda do innego pracodawcy, który im lepiej zapłaci. Ten pan mówił chyba o tym jakby chciał żeby było, a nie jak jest w rzeczywistości. A co do pracy sedziów to biedaczek po prostu nie rozumie, że praca sędziego, to nie praca na taśmie produkcyjnej. Zapewne nie chciałby by aby sedzia zapowiedział mu, że oddala jego liczne wnioski dowodowe, bo wyczerpał się limit czasu na rozpoznanie jego sprawy.

jankal
08.09.2008 18:42:53

iudex1 napisał/a:
Bielawy1 napisał/a:
Dla ścisłości jednak trzeba dodać, że w związku z wejściem w życie , z dniem 1 lipca 2008 roku zmian do usp, mimo braku rozporządzenia wykonawczego, wynagrodzenia sędziów okręgowych zostały podwyższone do 3,96 kwoty bazowej, a sędziów sądów apelacyjnych do 4,752 kwoty bazowej, a zatem wynagrodzenia prokuratorów są wyższe na dzień dzisiejszy, od wskaźników wyżej podanych.


A jakim cudem?!

Rzeczywiście jakim cudem ? Przypominam, iż zgodnie z art. 91 § 1 usp wynagrodzenie zasadnicze sędziego stanowi wielokrotność kwoty bazowej, której wysokość, ustaloną według zasad określonych w § 1a i § 1b, określa ustawa budżetowa. Wysokość wynagrodzenia sędziów sądów równorzędnych różnicuje staż pracy i pełnione funkcje. Wynagrodzenie zasadnicze w stawce podstawowej wynosi co najmniej 120 % wynagrodzenia zasadniczego w stawce podstawowej dla bezpośrednio niższego stanowiska sędziowskiego. Z kolei w myśl § 8 Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej, po zasięgnięciu opinii Krajowej Rady Sądownictwa, określa, w drodze rozporządzenia, stawki podstawowe wynagrodzenia zasadniczego oraz stawki dodatku funkcyjnego sędziów.

To w końcu kto ustala wynagrodzenia jeśli Prezydent nie podniósł stawek a wynagrodzenie wzrosło.
Ponadto w ustawie zapisano, iż wynagrodzenie zasadnicze w stawce podstawowej wynosi co najmniej 120 % wynagrodzenia zasadniczego…, a zatem mogłoby wynosić równie dobrze 250 %

darjos
08.09.2008 19:21:52

"jankal" napisał:


To w końcu kto ustala wynagrodzenia jeśli Prezydent nie podniósł stawek a wynagrodzenie wzrosło.
Ponadto w ustawie zapisano, iż wynagrodzenie zasadnicze w stawce podstawowej wynosi co najmniej 120 % wynagrodzenia zasadniczego…, a zatem mogłoby wynosić równie dobrze 250 %

Oj mogłoby, mogłoby, EH! ale ustawa pisze że musi być co najmniej 120 procent zatem nie może być mniej i stąd sędziowie zarabiaja mniej niż proki. Co w tym niezrozumiałego?

octawiabis
08.09.2008 19:56:35

Ja też się nad tym zastanawiałem i doszedłem do wniosku, że nie ma podstaw do wypłacania SO i SA wynagrodzenia na zasadzie "120 %". Musi być rozporządzenia prezydenta, bo nie mniej niż 120%, to także 500, 750 % i tak dalej i tak dalej. Ustawa nie jest na tyle precyzyjna..
Moim skromnym zdaniem powinni SO i SA wypłacać na podstawie mnożnikowego rozporządzenia prokuratorskiego i ustawy o prokuraturze, chyba art.60 - wynagrodzenie proka jest równe wynagrodzeniu sędziego....., chyba oznacza to też, że wynagrodzenie sędziego jest równe wynagrodzeniu proka ( sic ! )

jankal
08.09.2008 20:00:35

a choćby to że 3,9 X kwota bazowa (a to nie zostało zmienione) to jest mniej niż aktualne wynagrodzenie, nie może być tak że wynagrodzenie sędziów jest ustalane inaczej niż rozporządzeniem Prezydenta

iudex1
08.09.2008 20:04:01

"jankal" napisał:

a choćby to że 3,9 X kwota bazowa (a to nie zostało zmienione) to jest mniej niż aktualne wynagrodzenie, nie może być tak że wynagrodzenie sędziów jest ustalane inaczej niż rozporządzeniem Prezydenta


Dokładnie i stąd moje wątpliwości - i Boże Broń nie wynikające z zazdrości do SSO i SSA, niech mają więcej. Z drugiej strony ustawa stoi wyżej niż rozporządzenie. Hmm

balrog
08.09.2008 21:25:55

"jakwaw" napisał:

http://wyborcza.pl/1,82247,5669069,Pensje_musza_byc_zalezne_od_efektow.html?as=2&ias=2&startsz=x
"Dobrze zorganizowani sędziowie, szybko załatwiający sprawy - powinni zarabiać więcej, bo są efektywni."
Jeremi Mordasewicz, ekspert PKPP Lewiatan -
. Komentarz "Biurokracja nie wspiera się żadną teorią intelektualną , polityczną ani moralną, poza ukrytym założeniem, że wydajność stanowi główny cel wszelkich instytucji społecznych i że inne cele są zasadniczo mniej wartościowe, jeśli nie w ogóle nic nie warte"- N.Postman "Technopol, triumf techniki nad kulturą". Innymi słowy używanie statystyki i operowanie pojęciem fabrycznej wydajności w ocenie funkcjonowania sądownictwa czy choćby ochrony zdrowia jest klasyczną intelektualną bzdurą, w dodatku groźną dla społeczeństwa.

juez
08.09.2008 22:38:34

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/34693,prokuratorzy_w_liscie_do_cwiakalskiego_bedziemy_protestowac.html

darjos
08.09.2008 22:56:36

"jankal" napisał:

nie może być tak że wynagrodzenie sędziów jest ustalane inaczej niż rozporządzeniem Prezydenta

Ja tam wolę ustawą.
A swoją drogą właśnie w obecnej sytuacji wyszły wszystkie negatywy kontrasygnaty itd.

K.Ierownik
09.09.2008 00:26:36

"anpod" napisał:

kaś - wreszcie głos rozsadku )

bo ja już troche poczulam sie skonsternowana tym, ze tylko ja w tym artykule, w tej wypowiedzi widzę człowieka, ktory nam sprzyja )

Skoro czujesz się osamotniona, to pozwolisz, że także ja podzielę Twoją opinię. Dodam przy tym, że Prof. Safian to po prostu mądry człowiek, którego zawsze należy słuchac z uwagą, bo mówi rzeczy interesujące i warte zastanowienia. I to niezaleznie od tego, czy podziela się jego opinie czy nie. A okolicznośc, że w 2000 roku wypowiedział się za konstytucyjnością usp, nie ma dla tej oceny żadnego znaczenia. I szczerze mówiąc zadziwiają mnie mocno krytyczne, ironiczne, a czasami nawet prześmiewcze wypowiedzi pod jego adresem na naszym forum. Trzeba bowiem znac proporcje co do przedmiotu dyskusji, jak i osób w niej uczestniczących.

Krzych
09.09.2008 07:15:06

http://www.rp.pl/artykul/4,188037_Edukacja_prawnicza__sens_praktyk_i_sens_aplikacji.html

Z tego monologu fragment: "Praktyki zorganizowane są na miarę naszych sądów, a sądy były, są i jeszcze przez czas jakiś będą miejscem, gdzie czas jest traktowany zupełnie inną miarą niż w prywatnej firmie prawniczej. Czyli niby coś jest, ale jest tylko trochę albo wcale. Inaczej niż w firmie prawniczej, gdzie pracuje się naprawdę."

Cóż, teraz już wiem, że nie pracuję "naprawdę".

bogs
09.09.2008 07:33:48

Z artykułu w "GW" o budżecie państwa w 2009 r. "Nauczycielom zagwarantowano pieniądze na obiecane im podwyżki - 5% od stycznia i kolejne 5% od września. Dla innych pracowników budżetówki, między innymi dla żołnierzy, policjantów, wymiaru sprawiedliwości, przewidziano 4% wzrostu płac.

http://finanse.wp.pl/POD,1,wid,10338243,wiadomosc.html

sebolr
09.09.2008 07:38:10

http://wyborcza.pl/1,75248,5673619,Oszczednie__ale_rozwojowo___mamy_budzet_2009.html
warto zwrócić jeszcze uwagę, że "nasz" minister staje się prymusem oszczędzania- wskazują, sądy powszechne są bardzo powściągliwe w swoich żądaniach.

octawiabis
09.09.2008 07:48:07

Co w budżecie na 2009 rok
(PAP, ak/09.09.2008, godz. 06:19)
O 4 mld zł mniej niż w tym roku zadłużymy się w przyszłym. Nie będziemy jednak oszczędzać na nauce, armii i budowie dróg. Gospodarka w przyszłym roku nieco zwolni - przewiduje Ministerstwo Finansów w projekcie budżetu na 2009 r., który zdobyła "Gazeta Wyborcza".


R E K L A M A czytaj dalej

Według ministra Rostowskiego nadal sporo będziemy kupować, bo w przyszłym roku o blisko 6 proc. wzrosną nasze płace, a o 6,4 proc. - renty i emerytury. Nauczycielom zagwarantowano pieniądze na obiecane im podwyżki (5 proc. od stycznia i kolejne 5 proc. od września). Dla innych pracowników budżetówki, m.in. dla żołnierzy, policjantów, wymiaru sprawiedliwości, przewidziano 4-proc. wzrost płac.

Znacząco wzrosną wydatki na naukę (ponad 18 proc.), armię (przeszło 11 proc.), infrastrukturę (o więcej niż 7 proc.).

W 2009 r. w życie wejdą planowane od dawna nowe stawki podatku PIT. Zamiast 19, 30 i 40 proc. zapłacimy tylko 18 lub 32 proc. Projekt budżetu przyjmuje, że ukrócone zostaną przywileje emerytalne.

Niestety oszczędzać nie chcą niektóre instytucje, które projektują swoje budżety niezależnie od rządu (może je zmienić jedynie parlament). Kancelaria Prezydenta domaga się ponad 18- proc. wzrostu nakładów (do 188,9 mln zł), KRRiT chce o 32 proc. więcej (19,4 mln zł), IPN - o 22,4 proc. 256,1 mln zł dla IPN to więcej, niż np. chce NIK (246,2 mld zł).

Najskromniej zaprojektowały swoje budżety Krajowa Rada Sądownictwa (chce mniej pieniędzy, niż dostała w tym roku), Kancelaria Senatu, NIK oraz sądy powszechne.

Projekt budżetu musi do 30 września trafić do Sejmu. To jedyna ustawa, której prezydent Lech Kaczyński nie może zawetować.

Dreed
09.09.2008 08:33:23

http://wiadomosci.onet.pl/1821589,11,item.html

Nie chcę użyc publicznie brzydkich słów.........

http://wiadomosci.onet.pl/1821589,11,item.html

Jak wykazują wcześniejsze wyliczenia i nawet publiczne wypowiedzi MS na podwyżki zarobków dla sędziów do ok. 10000 zł potrzeba mniej więcej 500 mln złotych rocznie....

Juz wiem gdzie one idą A ja kiedyś uważałem, że niektóre partie są populistyczne Wniosek jest jednak prosty - Musi dojść do krachu i to wielkiego......

Miniecki
09.09.2008 08:39:11

Kolejny efekt działalności "naszych" rządzicieli: http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20080909/LUBLIN/402601222
Pozdrawiam.

Jołki tołki
09.09.2008 08:52:47

"tomekrz" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/2,187537_Prokuratorzy_szykuja_sie_do_protestu_.html
jak widac rozdzielenie zarobków sędziów i prokuratorów podziałało na tych drugich mobilizująco. szkoda, ze tak pózno....


A mnie nie szkoda, bo Prokuratorzy walczą tylko wtedy, gdy ktoś głosi rozdzielenie naszych zarobków.Jednym z postulatów Iustitii jest oddzielenie płac wszelklich innych gru[p zawodowychod sędziów. Wtedy odpadnie argument, że podwyżki byłyby zbyt drogie, a i ranga naszego zawodu by wzrosła. [shadow=yellow]Nie martwcie się o prokuratorów, bo oni nie martwią się o nas! [/shadow][shadow=orange]Poza tym to my mamy w ręce instrumenty nacisku, a nie oni[/shadow].My mamy:
-immunitet,
-dni bez wkandy,
-władzę ferowania wyroków i bezpośredniego stosowania Konstytucji, czyli np. uwzględniania pozwów kolegów,
-wszystkie inne środki, które mają też prokuatorzy, mogący wziąć urlopuy na żądanie lub zorganizować manifę i nic więcej. Zorganizowani są jak wojsko, albo inaczej mówiąc: jak za Bieruta i mają minimalną możliwość postawienia się władzy wykonawczej. Ponadto bronią wynagrodzeń "rwnych" z naszymi wiedząc doskonale, że na szczeblach wyższych niż rejon zarabiają więcej. Nie żałuję ich i ni popieram. Jesteśmy potężną grupą, która wiele może, jeśli tylko zechce, a jeżeli nie da rady, to wyłącznie z własnej winy!!!

[ Dodano: Wto Wrz 09, 2008 8:54 am ]
Prokuratorzy są na pozycji podobnej do Policji, czyli w porównaniu z nami: żadnej!

[ Dodano: Wto Wrz 09, 2008 8:56 am ]
Nawet w rejonie zarabiają faktycznie więcej, bo asesura jest krótsza i szybciej dostają wynagrodzenie na poziomie SSR,a co za tym idzie, wcześniej biegnie im staż do stawki awansowej. Nie to, żebym im zazdrościł, bo jakbymmiał zazdrościć, to raczej komornikom niż proxom, ale ich żądanie płac "równych" naszym jest co najmniej dwulicowe!

censor
09.09.2008 08:57:17

To tylko pozornie nie o nas; w rzeczywistości - jak najbardziej o nas:
http://biznes.onet.pl/0,1821601,wiadomosci.html

amelius
09.09.2008 08:58:13

"Dreed" napisał:

http://wiadomosci.onet.pl/1821589,11,item.html

Nie chcę użyc publicznie brzydkich słów.........

http://wiadomosci.onet.pl/1821589,11,item.html

Jak wykazują wcześniejsze wyliczenia i nawet publiczne wypowiedzi MS na podwyżki zarobków dla sędziów do ok. 10000 zł potrzeba mniej więcej 500 mln złotych rocznie....

Juz wiem gdzie one idą A ja kiedyś uważałem, że niektóre partie są populistyczne Wniosek jest jednak prosty - Musi dojść do krachu i to wielkiego......

Tylko wielki upadek systemu może cokolwiek zmienić. Tak jak we "Władcy Pierścieni", nie ma wyjścia - trzeba zniszczyć pierścień. Smutne to, ale prawdziwe.

Bata
09.09.2008 09:00:19

Mam nadzieję, że po tych nowinkach medialnych do wszytskich dotrze, że chcą znowu nas oszukać. A od nowego roku kolejne podwyżki dóbr - prąd zdrożeje o 30%.

bladyswit
09.09.2008 09:49:13

Oto po raz kolejny mówi się nam, że nie ma dla nas pieniędzy, a jednocześnie rozdaje się na prawo i lewo sumy znacznie przekraczające kwoty wystarczające na spełnienie naszych żądań. Przypomnę:

Na odniesienie wynagrodzeń sędziów do średniej płacy w kraju, bądź zrównanie ich wynagrodzeń z płacami posła, czy wiceministra - i tym samym podwyższenie ogółowi sędziów wynagrodzeń do żądanych 10.000 zł - wystarczy w budżecie kwota 500 mln złotych. Kwota ta wynosi około 0,16 % wydatków budżetowych zaplanowanych na 2008 r.

uksc
09.09.2008 10:09:09

"octawiabis" napisał:

Ja też się nad tym zastanawiałem i doszedłem do wniosku, że nie ma podstaw do wypłacania SO i SA wynagrodzenia na zasadzie "120 %". Musi być rozporządzenia prezydenta, bo nie mniej niż 120%, to także 500, 750 % i tak dalej i tak dalej. Ustawa nie jest na tyle precyzyjna..
Moim skromnym zdaniem powinni SO i SA wypłacać na podstawie mnożnikowego rozporządzenia prokuratorskiego i ustawy o prokuraturze, chyba art.60 - wynagrodzenie proka jest równe wynagrodzeniu sędziego....., chyba oznacza to też, że wynagrodzenie sędziego jest równe wynagrodzeniu proka ( sic ! )


Hierarchia źródeł prawa pracy o tym decyduje, akt niższego rzędu nie może być sprzeczny z aktem wyższego rzędu i na jego miejsce wchodzą zapisy aktu wyższego rzędu, skoro rozporządzenie przewiduje mniejsze wynagrodzenie to znajduje zastosowanie wprost zapis ustawy. Gdyby rozporządzenie było korzystniejsze to ono byłoby podstawa wypłaty.
Komentarze do art.9 kp polecam.
Zapisy dotyczące prokuratorów moim zdaniem nie dają żadnych podstaw na dzień dzisiejszy do wypłaty wyższego wynagrodzenia dla sędziów, bo w tym momencie to ich wynagrodzenie jest wyższe niż wynikałoby to z art.60, ale ten fakt już komentowaliśmy wielokrotnie tym co pisali te ustawy chyba do głowy nie przyszło, że prokuratorzy będą faktycznie zarabiać więcej niż sędziowie (wynagrodzenia zasadniczego).

Darkside
09.09.2008 10:18:55

"censor" napisał:

To tylko pozornie nie o nas; w rzeczywistości - jak najbardziej o nas:
http://biznes.onet.pl/0,1821601,wiadomosci.html


To dopiero początek, niezależnie od sędziów którzy odejdą i po których będziemy kończyć .... będą jeszcze asesorzy którzy z prawdopodobieństwem bliskim pewności nie dostaną nominacji do maja 2009.

Stare chińskie przekleństwo brzmi "obyś żył w ciekawych czasach", a nadchodzące czasy zapowiadają się bardzo "ciekawie".

jarocin
09.09.2008 10:32:34

W Europie już wiedzą, że polski rząd ich okłamuje mówiąc, że w Polsce sytuacja sędziów nie jest zła. Duża w tym zasługa naszych akcji oraz reprezentantki Iustitii, która przedstawiła sytuację podczas zebrania EAJ w Turku.

O nas na str. 18:
http://xoomer.alice.it/goberto/EAJ_ENesletter_N3-200809.pdf

rbk
09.09.2008 10:37:00

http://www.tvn24.pl/-1,1564134,0,1,budzet-na-2009-r--kto-zyska--kto-straci,wiadomosc.html

Według szacunków ministra finansów Jacka Rostowskiego, wciąż sporo będziemy kupować. Powód? W przyszłym roku nasze płace wzrosną o blisko 6 proc. Emeryci i renciści mogą się spodziewać wzrostu na poziomie 6,4 proc. Zyskają także inni pracownicy budżetówki, m.in. żołnierze, policjanci,[shadow=darkred] pracownicy wymiaru sprawiedliwości - ich wynagrodzenia wzrosną o 4 proc.[/shadow]

grubson
09.09.2008 10:45:33

Dobrze, że mamy jasność. Nawet nie zaczekali do 24 września. Wcale się z nami nie liczą, a tego typu "rotesty" zwyczajnie po nich spływają. Dla premiera i ministra znaczymy mniej niż nauczyciele i emeryci. Nadal zarabiamy za dużo i konsekwentnie, powoli zrównują nas do reszty budżetówki, którą dla nich jesteśmy. Jak nie zawiesimy bezterminowo orzekania to spokojnie możemy pakować się w adwokaty

robak
09.09.2008 11:13:13

"Dreed" napisał:

http://wiadomosci.onet.pl/1821589,11,item.html

Nie chcę użyc publicznie brzydkich słów.........

http://wiadomosci.onet.pl/1821589,11,item.html

Jak wykazują wcześniejsze wyliczenia i nawet publiczne wypowiedzi MS na podwyżki zarobków dla sędziów do ok. 10000 zł potrzeba mniej więcej 500 mln złotych rocznie....

Juz wiem gdzie one idą A ja kiedyś uważałem, że niektóre partie są populistyczne Wniosek jest jednak prosty - Musi dojść do krachu i to wielkiego......


Ciekawe czy ktoś ze znajomych króliczka nie ma przypadkiem firmy komputerowej?

a_szymek
09.09.2008 11:35:59

"jarocin" napisał:

W Europie już wiedzą, że polski rząd ich okłamuje mówiąc, że w Polsce sytuacja sędziów nie jest zła. Duża w tym zasługa naszych akcji oraz reprezentantki Iustitii, która przedstawiła sytuację podczas zebrania EAJ w Turku.

O nas na str. 18:
http://xoomer.alice.it/go...r_N3-200809.pdf



nie ma takiej strony, pomocy

[ Dodano: Wto Wrz 09, 2008 11:39 am ]
to, że wymair sprawiedliwości ma otrzymać podyżki 4% to nie znaczy, że tyle otrzyma każdy w nim zatrudniony

zapewne sędziowie dostaną 25%, a inni 1 %

haha

jarocin
09.09.2008 11:58:57

Poprawiony link
http://xoomer.alice.it/goberto/EAJ_ENesletter_N3-200809.pdf

tomekrz
09.09.2008 12:18:36

Link działa.
Ile osób czyta to pisemko?

jarocin
09.09.2008 12:33:38

Trudno powiedzieć.
Jest to biuletyn Europejskiej Unii Sędziów (tej, która uchwalił rezolucję w sprawie naszych wynagrodzeń).
http://xoomer.alice.it/goberto/

Justibas
09.09.2008 12:35:13

Poland:- It was reported by that discussion in
Poland is going on about salaries for judges.
Also system of appointments and development
of careers is questioned. My impression is
that representation from delegate form
Poland wanted to diminish real situation in
Poland as it was represented on Meeting in
Turku.

censor
09.09.2008 13:27:56


Prokuratorzy ... bronią wynagrodzeń "równych" z naszymi wiedząc doskonale, że na szczeblach wyższych niż rejon zarabiają więcej.

To tylko część problemu. Jest jeszcze coś takiego, że bądź jakie sprawy , które wcale nie są skomplikowane, prowadzi prokuratura apelacyjna, a nawet - ostatnio - ośrodki zamiejscowe prokuratury krajowej, gdzie goście zarabiają leiej niż SSN. Potem taką sprawę dostanie do rozstrzygnięcia SSR albo asesor sądowy. I odpowiadając za nią bierze kilkakrotnie mniejszą kasę. To tak, jakbyśmy w rejonach zrobili sobie "ośrodki zamiejscowe Sądu Najwyższego". Kompletny bezsens. Zmiany organizacyjne w prokuraturze odbywaja się cichcem, a skutek jest jeden: pomnażanie synekur.

mara
09.09.2008 13:33:44

"Justibas" napisał:

Poland:- It was reported by that discussion in
Poland is going on about salaries for judges.
Also system of appointments and development
of careers is questioned. My impression is
that representation from delegate form
Poland wanted to diminish real situation in
Poland as it was represented on Meeting in
Turku.


A to fragment relacji ze spotkania w Turku: "After Mrs. Marszalkowska’s presentation the President of the IAJ Maja Tratnik asked the Polish delegate to persuade Polish colleagues not to send any more e-mail messages to the address of the Secretariat-General in Rome, as it had in these last days received more than 900 messages. Mrs. Marszalkowska apologized for this inconvenient, explaining that a group of radical judges had taken this kind of initiative".

jakwaw
09.09.2008 13:54:11

According to the decision of the assembly of
the EAJ, resolutions of the EAJ, concerning
France, Poland and Slovenia, adopted at the EAJ
meeting in Turku, were sent to the authorities
of the mentioned countries
. Th e EAJ received
letters from the President of the French Senate
and the French National Assembly. No reaction
from Poland and Slovenia has been received.

Olew totalny

Piotr71
09.09.2008 13:57:01

"mara" napisał:

Poland:- It was reported by that discussion in
Poland is going on about salaries for judges.
Also system of appointments and development
of careers is questioned. My impression is
that representation from delegate form
Poland wanted to diminish real situation in
Poland as it was represented on Meeting in
Turku.


A to fragment relacji ze spotkania w Turku: "After Mrs. Marszalkowska’s presentation the President of the IAJ Maja Tratnik asked the Polish delegate to persuade Polish colleagues not to send any more e-mail messages to the address of the Secretariat-General in Rome, as it had in these last days received more than 900 messages. Mrs. Marszalkowska apologized for this inconvenient, explaining that a group of radical judges had taken this kind of initiative".


czyli co mamy wiecej nie przeszkadzac pieknie a pani Marszałkowska niech za mnie nie przeprasza

jarocin
09.09.2008 14:15:20

Ok, ale jednak efektem spotkania w Turku była rezolucja EAJ, więc nawet jeśli przeprosiny za akcję mailową były to ważne, że nasz problemy dotarł do delegatów.

Justibas
09.09.2008 14:30:31

Ile zarabiają i ile żądają pielęgniarki. Pusty śmiech by je ogarnął, gdyby wiedziały ile my zarabiamy.

http://www.rp.pl/artykul/22,188091_Strajk_pielegniarek_sie_rozpedza_.html

KOP
09.09.2008 15:03:36

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,5673107,Komitet_obrony_prokuratorow.html

http://polskatimes.pl/gazetakrakowska/fakty24/43072,prokuratorzy-beda-protestowac,id,t.html

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/34693,prokuratorzy_w_liscie_do_cwiakalskiego_bedziemy_protestowac.html

[ Dodano: Wto Wrz 09, 2008 3:06 pm ]
http://wiadomosci.onet.pl/1821363,11,1,1,,item.html

censor
09.09.2008 15:10:13

"KOP" napisał:

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,5673107,Komitet_obrony_prokuratorow.html

http://polskatimes.pl/gazetakrakowska/fakty24/43072,prokuratorzy-beda-protestowac,id,t.html

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/34693,prokuratorzy_w_liscie_do_cwiakalskiego_bedziemy_protestowac.html

[ Dodano: Wto Wrz 09, 2008 3:06 pm ]
http://wiadomosci.onet.pl/1821363,11,1,1,,item.html



Czy Komitet Obrony Prokuratorów został zarejestrowany i ma osobowość prawną?
Znając powagę, z jaką MS (przynajmniej w kwestii płac) podchodzi do legalnie działajacej "Iustitii", a nawet KRS-u, podejrzewam, że gdyby tak zawiązać nieformalny Komitet Obrony Sędziów, to ho, ho, na pewno wszyscy by się nim przejęli i poważne pertraktacje prowadzili.

octawiabis
09.09.2008 15:19:20

TokFM

Pan minister Grad - na prywatyzacje stoczni, trzeba ponad 1 mld. złotych pomocy publicznej - 400 mln. stocznia szczecińska, ponad 820 mln. złotych - stocznie gdańska i stocznia gdynia.

Na marginesie żont przyjął wstępny projekt budżetu na 2009 rok - szczere gratulacje.

mia
09.09.2008 15:27:46

"Rzecznik prasowy Ministerstwa Sprawiedliwości Grzegorz Żurawski powiedział, że minister jeszcze nie zapoznał się ze stanowiskiem prokuratorów. Dodał, że odpowiedź resortu na list komitetu będzie sformułowana w ciągu kilku dni."

no i proszę, prokuratorzy dostaną odpowiedź na list za kilka dni. wie ktoś po ilu dniach była odpowiedź na styczniowy list sędziów?

uksc
09.09.2008 15:42:42

"octawiabis" napisał:



Na marginesie żont przyjął wstępny projekt budżetu na 2009 rok - szczere gratulacje.


no to przynajmniej jest już oficjalna ale jak dla nas niejawna decyzja co do rezerwacji środków na obiecywane 1039 zł (lub 4% jak było w dzisijszych linkach).

Bata
09.09.2008 15:47:16

Rząd dzisiaj przyjął projekt budżetu na 2009r, który nazwał budżetem priorytetów. Akurat dzisiaj jestem w domu i słuchałam konferencji prasowej premiera i ministra finsnsów. Premier mówił, że chciałby aby Polacy się bogacili. Nic nie mówiono o wymiarze sprawiedliwości, o sedziach, żaden z dziennikarzy nie zdał pytań nas dotyczących. Nie jesteśmy więc priorytetem dla rządu, dlatego najprawdopodobniej nic nie dostaniemy.

octawiabis
09.09.2008 17:04:36

No to macie tę podwyżkę na przyszły rok:

Art. 16.
1. Zgodnie z art. 91 § 1 ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. - Prawo o ustroju sądów powszechnych
(Dz. U. Nr 98, poz. 1070, z późn. zm.5)) ustala się kwoty bazowe dla:
1) sędziów – w wysokości 1.523,29 zł;
2) asesorów sądowych – w wysokości 1.873,84 zł;

wb02
09.09.2008 17:13:30

Alem się obsmiał tą podwyżką, nic tylko tak dalej
rzeczywiście hojne są chłopaki z tych rządzących

KOP
09.09.2008 17:17:55

"censor" napisał:

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,5673107,Komitet_obrony_prokuratorow.html

http://polskatimes.pl/gazetakrakowska/fakty24/43072,prokuratorzy-beda-protestowac,id,t.html

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/34693,prokuratorzy_w_liscie_do_cwiakalskiego_bedziemy_protestowac.html

[ Dodano: Wto Wrz 09, 2008 3:06 pm ]
http://wiadomosci.onet.pl/1821363,11,1,1,,item.html



Czy Komitet Obrony Prokuratorów został zarejestrowany i ma osobowość prawną?
Znając powagę, z jaką MS (przynajmniej w kwestii płac) podchodzi do legalnie działajacej "Iustitii", a nawet KRS-u, podejrzewam, że gdyby tak zawiązać nieformalny Komitet Obrony Sędziów, to ho, ho, na pewno wszyscy by się nim przejęli i poważne pertraktacje prowadzili.


Komitet Obrony Prokuratorów jest Grupą Związkową Oręgowej Organizacji Związku Zawodowego Prokuratorów RP. Ale jako Komitet ma szerszą formułę i może do niego przystępować każdy na prawach członka Komitetu ale już nie na prawach członka Związku.
W wolnym kraju każdy może zawiązac Komitet

mizerny
09.09.2008 18:06:17

Po dzisiejszych rewelacjach na temat nowej kwoty bazowej i stanowisku rządu w sprawie naszych wynagrodzeń, uważam że nie ma już żadnego innego wyjścia poza protestami i to znacznie radykalniejszymi niż dwa dni bez wokandy. Po całych miesiącach ministerialnej gadaniny o przygotowywaniu "systemowych zmian", król stanął wreszcie przed nami całkiem nagi. Wszystko stało sie jasne i jeżeli ktoś z nas miał jeszcze jakieś wątpliwości co do sensu protestu to chyba w chwili obecnej powinien przejrzeć na oczy.
Na marginesie przykro jest służyć państwu, w którym rozsądne argumenty nikogo z rządzących nie przekonują. W Polsce niestety utarła sie już taka praktyka, że jak nie jest się chamem ze sztachetą w ręce i nie urządza się rozróby pod sejmem ani nie blokuje drogi to nic się nie uzyska.

juez
09.09.2008 18:18:59

a co z tą jednorazową podwyżką doklejoną do ustawy o szkole?

luke
09.09.2008 18:23:05

to był "chłyt marketingowy" abyśmy myśleli ze naprawdę dadzą nam pieniądze buhaha

octawiabis
09.09.2008 18:50:03

Tak sobie myślę,że ta jednorazowa podwyżka dla sędziów sądów powszechnych ukryta jest w częścia 15 budżetu - sądy powszechne, ta część budżetu jest wyższa od zeszłorocznej dokładnie o 300.000.000 złotych, a ta dodatkowa podwyżka w/g tego co napisali ludzie Pana Ministra Ćwiąkalskiego ma spowodować wzrost wydatków budżetowych o jakieś 199.000.000 złotych, więc wydaje się, że są środki zarówno na wzrost kwoty bazowej jak i "inflacyjne", oznacza to jednak zamrożenie wszystkich innych wydatków na tegorocznym poziomie - a gdzie podwyższenie wynagrodzeń w sekretariatach......,inwestycje itd. ?

Na marginesie sądy powszechne są najbardziej oszczędne ( wzrost wydatków o 5,6% w stosunku do zeszłorocznych ), oszczędniejsza jest tylko KRS - wydatki niższe o kilkanaście procent od tych z 2008 roku. Dla przykładu SN wyższe o 44%, NSA o 10% od zeszłorocznych.

Na drugim marginesie deficyt budżetu państwa za pierwsze osiem miesięcy roku wynosi 700-800 mln. złotych, przy planowanym na 2008 27 mld.

juez
09.09.2008 19:29:15

a jaką mamy w tej chwili kwotę bazową?

bladyswit
09.09.2008 19:32:37

ok. 1400 zł - nie mam w tej chwili jak sprawdzić

darjos
09.09.2008 19:39:29

"bogs" napisał:

Z artykułu w "GW" o budżecie państwa w 2009 r. "Nauczycielom zagwarantowano pieniądze na obiecane im podwyżki - 5% od stycznia i kolejne 5% od września. Dla innych pracowników budżetówki, między innymi dla żołnierzy, policjantów, wymiaru sprawiedliwości, przewidziano 4% wzrostu płac.

http://finanse.wp.pl/POD,1,wid,10338243,wiadomosc.html

Tak sobie liczę i chyba kalkulator mi się zaraz stopi.
Obecna kwota bazowa to 1493,42 zł.
Przyszła kwota bazowa od 2009r to 1523,29 zł.
Jak by nie liczyć to wzrost jest w kwocie bazowej o całe ... 2 procent.
To gdzie u licha te 4% wzrostu płac.
I gdzie wzrost o wskażnik inflacji?

uksc
09.09.2008 19:52:21

"darjos" napisał:


http://finanse.wp.pl/POD,1,wid,10338243,wiadomosc.html
Tak sobie liczę i chyba kalkulator mi się zaraz stopi.
Obecna kwota bazowa to 1493,42 zł.
Przyszła kwota bazowa od 2009r to 1523,29 zł.
Jak by nie liczyć to wzrost jest w kwocie bazowej o całe ... 2 procent.
To gdzie u licha te 4% wzrostu płac.
I gdzie wzrost o wskażnik inflacji?


przed chwilą to samo wyliczyłem, takiej podwyżki kwoty bazowej niższej niż prognozowana inflacja jeszcze nigdy nie było poza tymi latami kiedy był zamrożona

nawet co tych głupich niby 4 % czyli w rzeczywistości 2 % (mniej niż 100 zł brutto) trzeba było nakłamać........

Trybunale działaj wreszcie bo argumenty się sypią ostatnio jak z rękawa

suzana22
09.09.2008 19:58:34

Żenada i brak słów. Sądy MUSZĄ stanąć. Jeżeli nie, to naszej pauperyzacji nie będzie końca.

gzrech
09.09.2008 20:02:47

Może coś mnie ominęło, ale chyba nie ma mowy o tym, że nie będzie tej magicznej podwyżki 1039 zł z ustawy o szkole duracza?

darjos
09.09.2008 20:09:52

Tak czytając uzasadnienie do autopoprawki rządu co do 1039 zł mi się wspomniało:
W zeszłym roku jak min piękna buźka uzasadniał odebranie nam podwyżki od lipca 2008r to twierdził, że rząd PiS nie zabezpieczył podwyżki dla wszystkich sędziów, w tym SN (co zresztą Pierwszy Prezes dementował), i dlatego nie można tych podwyzek dać.
Ze wspomnianego uzasadnienia autopoprawki wynika poniekąd TO SAMO. Mowa jest od wydatkach dla sędziów, ale co do prok. to tylko ukłon w stronę minfina żeby dał środki - a co z pozostałymi (sądy administ., SN). Wynika z tego że min piękna buźka obiecuje nam w tej chwili dokładnie to samo i w ten sam sposób co niespełna rok temu krytykował i uważał za niedopuszczalne oraz niemożliwe do przeprowadzenia

uksc
09.09.2008 20:15:36

Na małe pocieszenie wklejam wycinek z uzasadnienia budżetu z części dotyczącej wydatków sądownictwa powszechnego. (rozdział V strona 94)

Na zadania realizowane przez sdownictwo powszechne, sklasyfikowane w dziale
wymiar sprawiedliwoci zaplanowano rodki w wysokoci 5.425.539 tys. zł, tj. o 309.135 tys. zł
wicej ni w 2008 roku.
Zakładany poziom wydatków wynika ze zmian regulacji prawnych oraz zwizany jest
ze zwikszeniem wydatków na wynagrodzenia (wzrost o 13,4%), przede wszystkim
z projektowanym wzrostem wynagrodzenia sdziów wszystkich szczebli.


Sama obiecywana magiczna kwota 1039 miała stanowić większy procent kwoty wzrostu wynagrodzeń, a gdzie oszłamiajace 2 % z kwoty bazowej i porażajaca podwyżka 5 % dla niektórych z tytułu 3 stawki awansowej

Swoją drogą gdzie się podziały pieniądze zaplanowane już na ten rok z tytułu awansów poziomych, których nikt nie dostanie ........ przepadną na koniec roku ???? --- i obyśmy za chwilę nie pytali co się stało ze środkami zaplanowanymi na 2009 r. gdy cała ustawa bubel o szkole poleci do kosza ( o ile te 1039 jest jeszcze aktualne i tego dotyczy ten fragment uzasadnienia)

octawiabis
09.09.2008 20:21:28

po pierwsze primo to SN i NSA et consortes sami sobie projektują budżet, bez tych Panów z Ministerstwa Sprawiedliwości - sądy powszechne zresztą teoretycznie też. Rola MinFina polega na włączeniu projektów budżetu tych jednostek pozarządowych do budżetu państwa. Czyli teoretycznie MinFin nic nie może z tymi budżetami zrobić - "oprawić może tylko parlament .

Ale w naszym krajowym systemie przewagi egzekutywy nad wszystkimi pozostałymi władzami i tak oznacza to,że minfin rządzi.

octawiabis
09.09.2008 20:31:15

str.94 uzasadnienia projektu budżetu - proki też mają dostać te 1039

jankal
09.09.2008 21:13:42

no to wszyscy będą zadowoleni !

w końcu po wielkich bojach, być może otrzymamy 1.000 zł podwyżki !!!

zulus
09.09.2008 22:14:05

Kwota bazowa na rok 2008 wynosi 1.493,42 zł. Zgodnie z art 91 § 1b usp waloryzowana jest ona corocznie średniorocznym wskaźnikiem wzrostu wynagrodzeń ustalanym na podstawie przepisów o kształtowaniu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej. Projekt do nowej ustawy budżetowej wysokość tego wskaźnika określa na 103,9 proc. Z moich wyliczeń wynika, że wysokość kwoty bazowej winna ulec podwyższeniu o 58,24 zł. co daje wynik 1.551,66 zł., a nie 1.523,29 zł. jak zapisano w projekcie ustawy budżetowej.

elew
09.09.2008 22:23:03

no ale czy do inflacji zostaną wliczone zwyżki cen energii i żywności
wszak NBP miał chyba wycofać te czynniki z podstawy przyjmowanej do oblicznania inflancji

elew
10.09.2008 11:27:42

http://www.rp.pl/artykul/125838.html

Zdaniem prof. Lecha Gardockiego, I prezesa Sądu Najwyższego, oprócz przepływu do sądów z innych zawodów prawniczych powinna pozostać droga od aplikacji i sądów najniższego szczebla, bo nie można mówić, że ukoronowaniem kariery prawniczej jest stanowisko sędziego sądu rejonowego. "Raczej można tak mówić o sędziach sądów okręgowych, apelacyjnych i Sądu Najwyższego" - dodał.

Darkside
10.09.2008 12:47:45

Nie będę już na ten temat pisał.

elew spójrz do pw, tam napisalem Ci o co mi biega.

Proponuję zawieszenie dyskusji.

Dreed
10.09.2008 12:50:25

Część dyskusji przeniesiona.......

chaoos
10.09.2008 12:59:30

ale dokąd przeniesiona

censor
10.09.2008 13:11:25

Do "Dyskusji ogólnych o proteście". Zawsze możesz to sprawdzić poprzez kliknięcie na "Zobacz swoje posty".

Kynas
10.09.2008 13:55:12

http://biznes.onet.pl/0,1822630,wiadomosci.html
Mimo spowolnienia gospodarczego w UE, Polska gospodarka pozostaje silna - uznała Komisja Europejska (KE), podwyższając w środę prognozę wzrostu polskiego PKB w bieżącym roku do 5,4 proc.
Wzrost płac sprzyja jednak - zauważa KE - wzrostowi inflacji. Według prognoz, inflacja liczona rok do roku wzrośnie w Polsce w 2008 r. do 4,5 proc.

Może nie do końca na temat. Ale tak to widzi UE. Jak to sie ma do wzrostu bazowej?

Markiel
10.09.2008 14:29:39

Dzisiaj konferencja w MS na temat naszych wynagrodzeń - czy ktoś coś wie więcej


www.ms.gov.pl

Justibas
10.09.2008 15:11:46

Wygląda na to, że Proki, ledwie zapowiedziały protest, już dostały podwyżkę. Pogratulować siły.

jarocin
10.09.2008 15:22:13

http://www.ms.gov.pl/aktualnosci.php#akt080910

Czyli licząc to na kwoty dla początkujących SSR (poniżej 5 lat stażu):

1. obecnie jest to brutto: 4 929,30 zł
2. w 2009 po podwyżce o 1 000 zł brutto będzie więc 5 929 zł
3. w 2010 zmiana systemu: 5,3 krotność minimalnej płacy to wg obecnej wysokości 5 967 zł.

Śmiech na sali. 1 000 zł brutto i do widzenia. Zmiana systemu wcale nie oznacza podwyżki, chyba, że dla osób ze stażem ponad 15 lat.

Darkside
10.09.2008 15:34:40

Panowi minister sprawiedliwości w zw. z ministrem finansów są zatrważająco hojni .

Piotr71
10.09.2008 15:49:58

"jarocin" napisał:

http://www.ms.gov.pl/aktualnosci.php#akt080910

Czyli licząc to na kwoty dla początkujących SSR (poniżej 5 lat stażu):

1. obecnie jest to brutto: 4 929,30 zł
2. w 2009 po podwyżce o 1 000 zł brutto będzie więc 5 929 zł
3. w 2010 zmiana systemu: 5,3 krotność minimalnej płacy to wg obecnej wysokości 5 967 zł.

Śmiech na sali. 1 000 zł brutto i do widzenia. Zmiana systemu wcale nie oznacza podwyżki, chyba, że dla osób ze stażem ponad 15 lat.



8 stawek a przejście z jednej do drugiej co 5 lat , przecież życia nam nie starczy na osiagniecie maximum i chyba o to w tym wszyskim chodzi - ostania stawka dla Sędziego przed 70 rokiem życia hehe oraz dla Pana Ministra szanownego


a i apropo zacierania różnic w wynagradzaniu Sedziów:

najniższe wynagrodzenie przewidziane dla sędziów sądu apelacyjnego może być ustalone według stawki piątej (mnożnik 8,0).

tak własnie

Kynas
10.09.2008 15:52:41

http://wiadomosci.onet.pl/1822859,11,item.html
http://www.rp.pl/artykul/2,188764_Kopacz_popiera_przymusowa_kastracje_pedofilow.html

Ale dla mediów z konferencji to było najważniejsze.
O propozycjach się nie wypowiadam bo nie ma sensu (chyba że jest ale ukryty )

KOP
10.09.2008 17:03:39

http://prawo.money.pl/aktualnosci/wiadomosci/artykul/cwiakalski;zadaniarokuratorow;majaodlozeolityczne,112,0,369264.html

Co za bzdura z tym politycznym charakterem postulatów....

Beata
10.09.2008 17:28:45

Szumna reforma, śmiać się chce i płakać zarazem. Mam nadzieję, że ani KRS ani Iustitia nie zaakceptują tego szalonego pomysłu reformy wynagrodzeń od 2010 r.
Po pierwsze: pan Minister musiałby nam zagwarantować długowieczność .
Po drugie : wraz z niezbędnymi akcesoriami służącymi do pracy ( tzn. do darowanych dotychczas kalendarzy) powninien zapewnić nam, zwłaszcza przy 7 i 8 stawce aparaty tlenowe, a co słabszym respiratory .
Nie ma żartów, musimy ( tak jak lekarze ) domagać się MINIMUM 10 000 zł netto dla sędziów rejonowych bez żadnych kombinacji. System wynagradzania powinien być czytelny i ŻADNE MINIMALNE WYNAGRODZENIE !!!! Dzisiejszy dzień uświadomił mi , że prawdziwa walka musi się dopiero zacząć. Pozdrawiam. Beata Łapińska, Sędzia Sądu Okręgowego , oczekująca od 2010 r. minimum 12 000 zł netto, rzecz jasna

mizerny
10.09.2008 17:36:52

Brawo Beata, masz moje pełne poparcie

darjos
10.09.2008 20:30:47

Cytata z MS:
"Etap drugi (rok 2010) – wprowadzenie docelowych zmian systemowych w wynagrodzeniach, które według propozycji Ministerstwa Sprawiedliwości miałyby być powiązane z minimalnym lub średnim wynagrodzeniem za pracę w gospodarce narodowej. Miałby być zmniejszone występujące obecnie różnice wynagrodzeń sędziów w różnych instancjach.

Likwidacji uległyby:
- obowiązujące obecnie stawki awansowe,
- ustawowa zależność między wynagrodzeniami sędziów sądów różnych instancji
- instytucja awansu poziomego.

Przewiduje się natomiast 8 stawek wynagrodzenia zasadniczego w rozpiętości od 5,3-krotności minimalnego wynagrodzenia za pracę do 9,6-krotości tego parametru."

I tak właśnie wyglądają plany min pięknej buźki - porozmawiamy sobie a i tak dostaniecie od minimalnej.
I jeszcze hasło o politycznym podtekście bo przecież pan min powiedział jak ma to wyglądać więc o co się niby burzymy.
.....moderacja admina......

[ Dodano: Sro Wrz 10, 2008 10:13 pm ]
No dobra, troszku ponioslo ale jak ktoś trzeci raz mówi co innego to można się zdrzażnić jak to tfuj własny min

Kynas
11.09.2008 00:30:36

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/35097,cwiakalski_po_1000_zl_podwyzki_dla_sedziow_i_prokuratorow.html
Nic nowego ale skoro piszą o nas wypada przeczytać i się ..... reszte każdy może sobie dopisać.

[ Dodano: Czw Wrz 11, 2008 12:38 am ]
Proszę zwrócić uwagę na propozycje podwyżki dla referendarzy i kuratorów. Za chwilę referendarze zaczną rezygnować i starać się o etat kuratorski. Swoją drogą kuratorzy mocni są.

Dreed
11.09.2008 07:06:29

http://www.rp.pl/artykul/4,189029_Sedziowie_i_prokuratorzy_dostana_podwyzki.html

Wymiar sprawiedliwości może liczyć na 420 mln zł więcej niż w roku obecnym. – Biorąc pod uwagę twarde stanowisko Ministerstwa Finansów w kwestii redukcji wydatków, udało się dla nas zapewnić w projekcie budżetu satysfakcjonujące środki – ocenia minister Ćwiąkalski.


ja już nie mam słów....... I czego ludzie chcecie? Przecież będą zmiany systemowe...

Nasze apele o zmiany sprowadzane do żądania podwyzki w kwocie 1000 złotych...wspaniale

Markiel
11.09.2008 08:14:15

Pan minister Ćwiąkalski - zapowiadając te "wspaniałe" podwyżki dla sędziów - stwierdził że w tej sytuacji nie widzi "żadnego uzasadnienia dla protestów sędziów czy prokuratorów. Ewentualne protesty widziałbym tylko w kategoriach politycznych".

To dopiero bufonada - Pan minister uważa, przedstawione przez niego propozycje za jedynie słuszne. Sędziowie głosu nie mają, nie mają prawa do krytyki. Żenujące - to pokazuje jak głęboko spadł prestiż sędziego, że minister "odbiera" sędziom prawo do krytyki i wyrażania innych niż minister propozycji.

Taka postawa ministra tym bardziej mnie upewnia, że trzeba mu uzmysłowić naszą siłę, pokazać, że nie jesteśmy urzędasami.

Ja uważam propozycje ministra za niesatysfakcjonujęce, żądam odnoszenia mnożników do przeciętnej płacy a nie minimalnej i nie zamierzam w tym zakresie ustępować. Proponuję uruchomić akcję mailową do ministra z protestem, iż odbiera on prawo sędziom do wyrażania niezadowolenia i przypisuje sędziom polyczne motywy ich działań.

Panie ministrze, niech Pan nie ocenia nas po sobie.

Dred
11.09.2008 08:19:18

A może w końcu zażądajmy dymisji ministra?!

chomik
11.09.2008 08:23:38

???????

a_szymek
11.09.2008 08:23:44

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/35097,cwiakalski_po_1000_zl_podwyzki_dla_sedziow_i_prokuratorow.html

Także ta propozycja - to dopiero projekt. Nie wiemy, co zrobi parlament i prezydent" - powiedział.

a posłowie PO przesuną wydatki na bardziej potzrebne cele np. podniesienie wynagrodzeń posłów

i coś co mnie .... zdenerwowało

Uważa on, że w tej sytuacji nie widzi "żadnego uzasadnienia dla protestów sędziów czy prokuratorów. Ewentualne protesty widziałbym tylko w kategoriach politycznych" - dodał.

Jołki tołki
11.09.2008 08:33:38

"Markiel" napisał:

Pan minister Ćwiąkalski - zapowiadając te "wspaniałe" podwyżki dla sędziów - stwierdził że w tej sytuacji nie widzi "żadnego uzasadnienia dla protestów sędziów czy prokuratorów. Ewentualne protesty widziałbym tylko w kategoriach politycznych".

To dopiero bufonada - Pan minister uważa, przedstawione przez niego propozycje za jedynie słuszne. Sędziowie głosu nie mają, nie mają prawa do krytyki. Żenujące - to pokazuje jak głęboko spadł prestiż sędziego, że minister "odbiera" sędziom prawo do krytyki i wyrażania innych niż minister propozycji.

Taka postawa ministra tym bardziej mnie upewnia, że trzeba mu uzmysłowić naszą siłę, pokazać, że nie jesteśmy urzędasami.

Ja uważam propozycje ministra za niesatysfakcjonujące, żądam odnoszenia mnożników do przeciętnej płacy a nie minimalnej i nie zamierzam w tym zakresie ustępować. Proponuję uruchomić akcję mailową do ministra z protestem, iż odbiera on prawo sędziom do wyrażania niezadowolenia i przypisuje sędziom polyczne motywy ich działań.

Panie ministrze, niech Pan nie ocenia nas po sobie.


Ogólnie się zgadzam, ale[shadow=darkred] żadnych maili więcej, tylko akcje[/shadow]:
- DBW,
- tydzień tanich sądów: wezwanie uchwałą Iustitii do zwalniania z kosztów "lżejszą ręką"
- kolejna akcja pozwów, jednak rozpatrywanych merytorycznie przez sądy stosujące bezpośrednio konstytucję, która sama nakazuje, aby ją bezpośrednio stosować.

[ Dodano: Czw Wrz 11, 2008 8:39 am ]
Wzywam Was: zauważcie, że jako jedyna grupa zawodowa możemy sami sobie dać podwyżki, to tak dziecinnie proste: wystąpić z pozwami i poprzysądzać. I żaden minister nic na to nie poradzi.
Powtarzam z uporem maniaka: [shadow=orange]możemy zarabiać tyle,ile zechcemy, jeśli większość nie będzie się bać, a nie mamy czego si bać, tak silna jest nasza pozycja i immunitet[/shadow]. Nikt nie usunie nas z pracy, nie obetnie premii i w ogóle nic nam nie zrobi!!! Więc pytam: czego się niektórzy lękają? iem, że to, co piszę, byłoby nieetyczne,gdybyśmy zarabiali uczciwie, a chcieli więcej, ale w obecnej sytuacji mamy stan wyższej konieczności: władza ustawodawcza i wykonawcza gnębi nas, wykorzystując swoje imperium, a my musimy się bronić, korzystając z naszego. I wygramy, jeśli nie zrejterujemy z placu boju.

a_szymek
11.09.2008 08:41:05

http://www.rp.pl/artykul/61797,189029_Sedziowie_i_prokuratorzy_dostana_podwyzki.html

beznadzieja,

W projekcie zagwarantowano sędziom i prokuratorom 2-proc. wzrost obecnej kwoty bazowej, co oznacza w sumie podwyżkę na poszczególnych szczeblach 1100 – 1600 zł brutto.

przecież z tego zdania to wynika, że owe 2% stanowi 1100 - 1600 zł, każdy może policzyć ile to jest 100%

a za chwilę dodać, czego oni jeszcze chcą

Nieco mniej niż sądy dostanie prokuratura – 1,5 mln. Pieniądze pójdą na wyższe pensje dla prokuratorów (co wynika z powiązania pensji sędziowskich z prokuratorskimi)

jakiego powiązania, przecież prokuratorzy zarabiają więcej i szybciej osiagają awanse oraz nominacje.

rbk
11.09.2008 08:45:29

"Dred" napisał:

A może w końcu zażądajmy dymisji ministra?!


Czyli wracamy do pomysłu z początku roku. Skoro uzasadnienie protestu ma być polityczne. Marginalnie należy zauwazyć, że zaczyna stosować metody jak A. Gołota w rozmowach z sędziami, w istocie ich obrażając, co go dyskredytuje jako ministra.
Ja pamietam do dziś jego wypowiedź o sędziach w sprawie Stokłosy po zastosowaniu aresztu wobec jego klienta. "To była decyzja polityczna", za co w mojej ocenie kwalifikował się na postępowanie dyscyplinarne.

amelius
11.09.2008 08:46:32

"Markiel" napisał:

Pan minister Ćwiąkalski - zapowiadając te "wspaniałe" podwyżki dla sędziów - stwierdził że w tej sytuacji nie widzi "żadnego uzasadnienia dla protestów sędziów czy prokuratorów. Ewentualne protesty widziałbym tylko w kategoriach politycznych".


Widzę, że Ćwiąkalski przygotował sobie gadkę na tę sytaucję, widać po nim genialną myśl wywiedzioną z rządzonego przez siebie ministerstwa. Pan Minister nie dość, że nie widzi uzasadnienia dla protestów, to jeszcze dodał, że oczekuje teraz efektów w pracy!!!

beatah
11.09.2008 09:12:51

Dzisiaja rano był wywiad w Tok FM z "naszym" ministrem. Powiedział coś takiego: dajemy podwyżki i dodatkowe etaty (asystenckie), ale oczekujemy za to efektów. Widać z tego, że do tej pory, to my się...

juez
11.09.2008 09:41:00

łaskawca!!!

misia
11.09.2008 09:43:13

"beatah" napisał:

Dzisiaja rano był wywiad w Tok FM z "naszym" ministrem. Powiedział coś takiego: dajemy podwyżki i dodatkowe etaty (asystenckie), ale oczekujemy za to efektów. Widać z tego, że do tej pory, to my się...


ale nie powiedział jakich efektów... a może chce, żebyśmy ładniej wyglądali? Ja z chęcią pozbyłabym się tych oznak zmęczenia na mojej twarzy :P

sebus
11.09.2008 09:46:51

No i Rzepa wskazała ile faktycznie zarabiają sędziowie jeżeli podwyżka 2 % to 1100-1600. Przecież to jest kłamstwo Jeżeli 2% pomnożymy razy kwotę bazową z dzisiaj to jest to ok. 30 zygli, a nie tysiące. Widać że nadchodza dwa dni bez wokandy. Stopień bezczelnych kłamstw ze strony rządu i mini sprawi niedługo sięgnie zenitu.

ludzka
11.09.2008 09:47:19

Zanim Minister stwierdzi, że w związku z jego propozycjami nasz protest jest niezasadny i ma źródła polityczne, niech okaże, że jego decyzje oraz decycje rządu w sprawie naszych wynagrodzeń takiego charakteru nie mają.

Nic nie stało na przeszkodzie, aby przepis o podwyższeniu naszych wynagrodzeń od nowego roku zamieścic w jakiejkolwiek ustawie. Tymczasem został on umieszczony w ustawie o Krajowej Szkole Sądownictwa i Prokuratury. Ustawa ta jest krytykowana nie tylko przez Iustitię, KRS, ale także przez opozycję. Nie wiadomo zatem, jak ustosunkuje się do niej Prezydent. Moim zdaniem umieszczenie w tej właśnie ustawie przepisu o naszych wynagrodzeniach jest decyzją czysto polityczną. Ma mianowicie "zmusic" Prezydenta do jej podpisania. Jeśli natomiast Prezydent ustawę tę zawetuje, będzie obwiniany o to, że sędziowie nie otrzymali podwyżek.

Jagoda
11.09.2008 10:33:14

Jestem przekonana że będzie tak jak pisze Ludzka, chyba większość z nas na forum to widzi i dlatego nie dajmy się zwieść kolejnym "euforycznym" zapowiedziom mini. sprawi. Robią wszystko aby mieć wynmiar sprawiedliwość adekwatny do "nakładów " finansowych. Co raz częściej niestety myślę " jaka płaca taka praca" i nawet wstyd mi za to bo jako sedzie może nie powinnam.... rozgoryczenie jednak sięga zenitu....

Darkside
11.09.2008 10:37:06

Nie o nas ale ważne, moim zdaniem, cd. radosnej twórczości sami wiecie kogo ...



http://www.rp.pl/artykul/55760,189028_Zadzialal_mechanizm_solidarnosci_zawodowej_.html


A co do tego co napisala Ludzka to pełna zgoda, tak to zapewne zostalo przemyślane .

amelius
11.09.2008 10:46:42

"ludzka" napisał:

Zanim Minister stwierdzi, że w związku z jego propozycjami nasz protest jest niezasadny i ma źródła polityczne, niech okaże, że jego decyzje oraz decycje rządu w sprawie naszych wynagrodzeń takiego charakteru nie mają.

Nic nie stało na przeszkodzie, aby przepis o podwyższeniu naszych wynagrodzeń od nowego roku zamieścic w jakiejkolwiek ustawie. Tymczasem został on umieszczony w ustawie o Krajowej Szkole Sądownictwa i Prokuratury. Ustawa ta jest krytykowana nie tylko przez Iustitię, KRS, ale także przez opozycję. Nie wiadomo zatem, jak ustosunkuje się do niej Prezydent. Moim zdaniem umieszczenie w tej właśnie ustawie przepisu o naszych wynagrodzeniach jest decyzją czysto polityczną. Ma mianowicie "zmusic" Prezydenta do jej podpisania. Jeśli natomiast Prezydent ustawę tę zawetuje, będzie obwiniany o to, że sędziowie nie otrzymali podwyżek.

W wywiadzie dla TOK FM, pani redaktor Janina Paradowska nie raczyła oczywiście zadać więcej bardziej szczegółowych pytań panu ministrowi, ot choć o to, w jakiej to ustawie pomieszczono zapisy o naszych podwyżkach, dlaczego to minister i cała władza wykonawcza ma arbitralnie decydować o wynagrodzeniach trzeciej władzy, czy żądanie lepszych efektów pracy od sędziów nie jest przypadkiem stawianiem się przez ministra w roli zwierzchnika, którym nie jest, itp. Jestem pewien, że gdyby przepytywała Ziobrę albo Kaczyńskiego byłaby o wiele bardziej dociekliwa i podejrzliwa, ale przecież nie w tym przypadku, bo przecież Ćwiąkalski jest zdaniem, jak sądzę, jest znakomitym szefem resortu i członkiem rządu "miłości".

Darkside
11.09.2008 10:49:10

A tu radosna działalność naszego MS

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/35052,cwiakalski_zapowiadany_przez_prokuratorow_strajk_nie_ma_uzasadnienia.html


http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/35260,minister_cwiakalski_obiecuje_sedziowie_skargi_nie_wycofuja.html

juez
11.09.2008 11:13:53

wprowadzenie docelowych zmian systemowych w wynagrodzeniach, które według propozycji Ministerstwa Sprawiedliwości miałyby być powiązane z minimalnym lub średnim wynagrodzeniem za pracę w gospodarce narodowej
najbardziej mi się podoba marchewka w postaci średniego wynagrodzenia. zauważcie, że od minimalnego mają policzone wszystkie stawki, a średnie jest tylko rzucone jako hasło dla uspokojenia nastrojów...

Darkside
11.09.2008 11:17:40

A tu młot na opieszałych prokuratorow

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/35146,beda_odszkodowania_za_opieszalosc_prokuratury.html

Żyję chyba wi innej Polsce niż to wynika z artykułu.

Nie widziałem jeszcze opieszałego proka, wysyłają do sądu wszystko najszybciej jak się da.

Ignacy
11.09.2008 11:31:24

"Darkside" napisał:

A tu młot na opieszałych prokuratorow

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/35146,beda_odszkodowania_za_opieszalosc_prokuratury.html

Żyję chyba wi innej Polsce niż to wynika z artykułu.

Nie widziałem jeszcze opieszałego proka, wysyłają do sądu wszystko najszybciej jak się da.


zgadzam się - teraz to dopiero bedą gnioty wysyłać

chomik
11.09.2008 12:23:39

Skoro Pan Minister dostrzegł protest sędziów poprzez pryzmat "nacisków politycznych" to znaczy że zaczęło się. Jeżeli w najbliższym czasie okaże się, że "liderzy protestu z Justycji bądź forum" mają postępowania dyscyplinarne, propozycje delegacji do ministerstwa, itp. to potwierdzi powyższą tezę. Czasy się zmieniły, tylko niektórzy nie dostrzegają tego i próbują stosować stare metody.
Protest nie może przybrać formy proponowanej przez Dreeda. Tydzień w październiku, tydzień w listopadzie, w może i tydzień w grudniu. To nas ośmieszy, bo w końcu nikt nie będzie wiedział kto i kiedy protestuje. Dni wokandy muszą być w jednym kawałku. Bez jakiegokolwiek sensu jest składnie oświadczeń o odmowie uczestniczenia w komisjach wyborczych. Nie wiem, ale myślę, że nieznaczny procent sędziów bierze udział w takich komisjach. Wystarczyła by tu uchwała Justytii.

duralex
11.09.2008 12:30:23

"chomik" napisał:

Protest nie może przybrać formy proponowanej przez Dreeda. Tydzień w październiku, tydzień w listopadzie, w może i tydzień w grudniu. To nas ośmieszy, bo w końcy nikt nie będzie wiedział kto i kiedy protestuje. Dni wokandy muszą być w jednym kawałku. Bez jakiegokolwiek sensu jest skąłdanie oświadczeń o odmowie uczestniczednia w komisjach wyborczych. Nie wiem, ale myślę, że nieznaczny procent sędziów bierze udział w takich komisjach. Wystarczyła by tu uchwała Justytii.


uchwała IS nic nie da, bo niby co? JA nie jestem członkiem Stowarzyszenia, ale chętnie złożę oświadczenie

czas uchwał i listów skończył się już dawno - teraz jest czas na to, żeby KAŻDY sędzia podejmował czynności w ramach protestu - nie orzekał w uzgodnionych terminach, złożył stosowne oświadczenie, wysłał maila na wskazane adresy itp, itd

to, czego oczekuję po IS, to podjęcia tym razem stanowczej uchwały o popieraniu działań zaplanowanych zgodnie z harm. Dreeda

i nie rozumiem, co oznacza sformułowanie "Dni wokandy muszą być w jednym kawałku."

jeżeli masz na myśli bezterminowe orzekanie, to takie zamieszczenie w harm. mogłoby nas ośmieszyć, bo nie wierzę, że udałoby się taki pkt zrealizować - sam na dzień dzisiejszy nie wziąłbym w nim udziału i tyle

poza tym nie rozumiem, skąd założenie, że harm. Dreeda nic nie da - jest to kolejny harm. przygotowany przez Rafała i fakt - małymi kroczkami - ale jednak coś osiągamy... zaczyna się dostrzegać nasz protest

ps. proszę o przeniesienie mnie do dyskusji ogólnych o proteście albo do innego działu, moga być nawet Dowcipy

juez
11.09.2008 16:09:12

"Darkside" napisał:

A tu młot na opieszałych prokuratorow

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/35146,beda_odszkodowania_za_opieszalosc_prokuratury.html

Żyję chyba wi innej Polsce niż to wynika z artykułu.

Nie widziałem jeszcze opieszałego proka, wysyłają do sądu wszystko najszybciej jak się da.

a nie widziałeś nigdy wniosku o przedłużenie ta, gdzie poprzednia czynność w sprawie to zastosowanie ta? ewentualnie pomiędzy jakieś pisane na kolanie wywiady środowiskowe. a delikwent siedzi...

Darkside
11.09.2008 16:29:55

"juez" napisał:

A tu młot na opieszałych prokuratorow

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/35146,beda_odszkodowania_za_opieszalosc_prokuratury.html

Żyję chyba wi innej Polsce niż to wynika z artykułu.

Nie widziałem jeszcze opieszałego proka, wysyłają do sądu wszystko najszybciej jak się da.

a nie widziałeś nigdy wniosku o przedłużenie ta, gdzie poprzednia czynność w sprawie to zastosowanie ta? ewentualnie pomiędzy jakieś pisane na kolanie wywiady środowiskowe. a delikwent siedzi...

Dotychczas nie, ale jest to prawdopodobne

amelius
11.09.2008 17:31:24

"Darkside" napisał:

A tu młot na opieszałych prokuratorow

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/35146,beda_odszkodowania_za_opieszalosc_prokuratury.html

Żyję chyba wi innej Polsce niż to wynika z artykułu.

Nie widziałem jeszcze opieszałego proka, wysyłają do sądu wszystko najszybciej jak się da.

a nie widziałeś nigdy wniosku o przedłużenie ta, gdzie poprzednia czynność w sprawie to zastosowanie ta? ewentualnie pomiędzy jakieś pisane na kolanie wywiady środowiskowe. a delikwent siedzi...

Dotychczas nie, ale jest to prawdopodobne
Darkside, to Ty masz do czynienia z doskonałymi prokuraturami.

markosciel
11.09.2008 18:47:40

http://www.rp.pl/artykul/61797,189342_Sedziowie_i_prokuratorzy_nie_zrezygnuja_z_protestow.html

To o dalszych protestach

mia
11.09.2008 23:17:56

"ludzka" napisał:

Zanim Minister stwierdzi, że w związku z jego propozycjami nasz protest jest niezasadny i ma źródła polityczne, niech okaże, że jego decyzje oraz decycje rządu w sprawie naszych wynagrodzeń takiego charakteru nie mają.

Nic nie stało na przeszkodzie, aby przepis o podwyższeniu naszych wynagrodzeń od nowego roku zamieścic w jakiejkolwiek ustawie. Tymczasem został on umieszczony w ustawie o Krajowej Szkole Sądownictwa i Prokuratury. Ustawa ta jest krytykowana nie tylko przez Iustitię, KRS, ale także przez opozycję. Nie wiadomo zatem, jak ustosunkuje się do niej Prezydent. Moim zdaniem umieszczenie w tej właśnie ustawie przepisu o naszych wynagrodzeniach jest decyzją czysto polityczną. Ma mianowicie "zmusic" Prezydenta do jej podpisania. Jeśli natomiast Prezydent ustawę tę zawetuje, będzie obwiniany o to, że sędziowie nie otrzymali podwyżek.


dokładnie. zajrzałam do rozporządzenie Prezesa RM o zasadach techniki prawodawczej i nie znalazłam przepisu, który stanowiłby uzasadnienie dla tak czynionej nowelizacji.

ludzka
11.09.2008 23:59:24

http://www.rp.pl/artykul/4,189522_Nie_dostaje__od_ministra_finansow__tyle__ile_chce.html

"RZ: Zapowiedział pan sędziom i prokuratorom podwyżki, na które czekają od wielu miesięcy. Myśli pan, że zadowolą tak rozgoryczone środowiska?

Zbigniew Ćwiąkalski: W odczuciu prokuratorów i sędziów, szczególnie rejonowych, to spora podwyżka, bo dla nich ponad 20-procentowa".



"RZ: Co pan myśli o zapowiadanych przez środowiska akcjach protestacyjnych? To już niebawem.

Zbigniew Ćwiąkalski: (...) Liczę więc na współpracę ze wszystkimi środowiskami, bo tylko wspólnie możemy osiągnąć rezultaty. A ewentualne akcje protestacyjne będę musiał traktować jako działania polityczne, obliczone na utrudnianie wypracowania wspólnych rozwiązań.

mia
12.09.2008 00:20:07

Polityka

polityka to działalność polegająca na przezwyciężaniu sprzeczności interesów i uzgadnianiu zachowań współzależnych grup społecznych i wewnątrz nich za pomocą perswazji, manipulacji, przymusu i przemocy, kontestacji, negocjacji i kompromisów, służąca kształtowaniu i ochronie ładu społecznego korzystnego dla tych grup stosownie do siły ich ekonomicznej pozycji i politycznych wpływów. Realia dziejów ludzkości i współczesności dowodzą, że polityki korzystnej dla wszystkich po równo zazwyczaj nie ma.
Podobnie definiuje politykę Stephen D. Tansey konstatując że polityka obejmuje szeroki wachlarz sytuacji, w których ludzie kierujący się odmiennymi interesami działają wspólnie dla osiągnięcia celów, które ich łączą, i konkurują ze sobą, gdy cele są sprzeczne. I z tych pozycji zakłada, że warto raczej krytycznie odnieść się do standardowych akademickich definicji polityki i władzy

Definicja prof Kazimierza Opałka: Działalność wytyczona przez ośrodek decyzji sformalizowanej grupy społecznej (organizacji), zmierzająca do realizacji ustalonych celów za pomocą określonych środków

(źródło: http://pl.wikipedia.org/wiki/Polityka)

ludzka
12.09.2008 00:43:52

Zarzucanie nam, iż nasza akcja protestacyjna jest działaniem politycznym, jest manipulacją faktami. Od wielu miesięcy argumentujemy, dlaczego prowadzimy protest. Tłumaczyło to SSP "Iustitia", powody naszych protestów zawarte są także na Forum w dziale Kompendium protestu. Władza wykonawcza nie chce słuchać naszych argumentów. Co więcej, nie chce też słuchać władzy ustawodawczej, która w dezyderacie Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka zwróciła sie do rządu o uregulowanie naszych wynagrodzeń w taki sposób, by były one zgodne z zapisami Konstytucji.

Pisałam już o tym, że umieszczenie przepisu dotyczącego podwyżki naszych wynagrodzeń w ustawie o Krajowej Szkole Sądownictwa i Prokuratury, krytykowanej przez Iustitię, KRS, oraz przez opozycję to, moim zdaniem, decyzja czysto polityczna. Ma bowiem "zmusic" Prezydenta do jej podpisania. Oczywiście mogę sie mylić. Łatwo mnie i pozostałych sędziów, o tej błędnej ocenie przekonać. Wystarczy projektowaną zmianę przenieść do innej, niekontrowersyjnej ustawy albo też dać kontrasygnatę do rozporzadzenia Prezydenta dotyczącego podniesienia naszych mnożników.

elew
12.09.2008 02:21:43

no moi drodzy
chyba Nikt się spodziewał się, że zotaniemy przez członka rządu PO nazwani w istocie rzeczy V kolumną PiS -u
mamy o to rządu miłości
tylko, że nadal podwyżka zapisana jest w ustawie której nie ma

Sebol
12.09.2008 06:52:12

http://www.rp.pl/artykul/4,189522_Nie_dostaje__od_ministra_finansow__tyle__ile_chce.html

"RZ: Zapowiedział pan sędziom i prokuratorom podwyżki, na które czekają od wielu miesięcy. Myśli pan, że zadowolą tak rozgoryczone środowiska?

Zbigniew Ćwiąkalski: [b:9172188e99]W odczuciu prokuratorów i sędziów, szczególnie rejonowych, to spora podwyżka[/b:9172188e99], bo dla nich ponad 20-procentowa".



"RZ: Co pan myśli o zapowiadanych przez środowiska akcjach protestacyjnych? To już niebawem.

Zbigniew Ćwiąkalski: (...) Liczę więc na współpracę ze wszystkimi środowiskami, bo tylko wspólnie możemy osiągnąć rezultaty.[b:9172188e99] A ewentualne akcje protestacyjne będę musiał traktować jako działania polityczne, obliczone na utrudnianie wypracowania wspólnych rozwiązań.[/b:9172188e99]



Po każdym bym się tego spodziewał, ale nie po Ministrze Ćwiąkalskim

Darkside
12.09.2008 08:07:27

"amelius" napisał:

A tu młot na opieszałych prokuratorow

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/35146,beda_odszkodowania_za_opieszalosc_prokuratury.html

Żyję chyba wi innej Polsce niż to wynika z artykułu.

Nie widziałem jeszcze opieszałego proka, wysyłają do sądu wszystko najszybciej jak się da.

a nie widziałeś nigdy wniosku o przedłużenie ta, gdzie poprzednia czynność w sprawie to zastosowanie ta? ewentualnie pomiędzy jakieś pisane na kolanie wywiady środowiskowe. a delikwent siedzi...

Dotychczas nie, ale jest to prawdopodobne
Darkside, to Ty masz do czynienia z doskonałymi prokuraturami.

Wysyłają najszybciej jak się da, ale jakiej to jest jakości to już inna historia, może nie sprecyzowałem, nie są opiszali jedynie niedokładni

uksc
12.09.2008 09:35:20

Jak już pisałem w innym wątku już tylko jeden zapis (może jedyny słuszny z całego tego dziwnego projektu) w ustawie o szkole może spowodować jej zawetowanie. Ustawa ta
porządkuje bowiem sprawę powoływania sędziów

4) w art. 55 § 1 usp otrzymuje brzmienie:
„§ 1. Sędziów sądów powszechnych do pełnienia urzędu na stanowisku sędziowskim powołuje Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej, na wniosek Krajowej Ra-dy Sądownictwa, w terminie miesiąca od dnia prze-słania tego wniosku.”;


Przypomnijmy sobie tylko po pierwsze jak długo dzieje się to teraz i jakie spory są toczone o to czy uprawnieniem Prezydenta jest odmowa powołania sędziów, a wiadomo, że TK odmówił odpowiedzi w tej kwestii.

Wydaje sie zatem, że gdy są już zaplanowane w budżecie środki na tą mini podwyższeczkę żadaniem doraźnym Iustitii powinno być sformułowanie tej nowelki usp jako oddzielnej ustawy.

Pamiętajmy bowiem, że środki na podwyżki z awansów poziomych też były zaplanowane w budżecie na 2008 r.

robak
12.09.2008 09:38:59

"Sebol" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/4,189522_Nie_dostaje__od_ministra_finansow__tyle__ile_chce.html

"RZ: Zapowiedział pan sędziom i prokuratorom podwyżki, na które czekają od wielu miesięcy. Myśli pan, że zadowolą tak rozgoryczone środowiska?

Zbigniew Ćwiąkalski: W odczuciu prokuratorów i sędziów, szczególnie rejonowych, to spora podwyżka, bo dla nich ponad 20-procentowa".



"RZ: Co pan myśli o zapowiadanych przez środowiska akcjach protestacyjnych? To już niebawem.

Zbigniew Ćwiąkalski: (...) Liczę więc na współpracę ze wszystkimi środowiskami, bo tylko wspólnie możemy osiągnąć rezultaty. A ewentualne akcje protestacyjne będę musiał traktować jako działania polityczne, obliczone na utrudnianie wypracowania wspólnych rozwiązań.



Po każdym bym się tego spodziewał, ale nie po Ministrze Ćwiąkalskim

A czemuż to nie właśnie po Ministrze Ćwiąkalskim?

Darkside
12.09.2008 09:44:59

"ludzka" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/4,189522_Nie_dostaje__od_ministra_finansow__tyle__ile_chce.html



Zbigniew Ćwiąkalski: (...) Liczę więc na współpracę ze wszystkimi środowiskami, bo tylko wspólnie możemy osiągnąć rezultaty. A ewentualne akcje protestacyjne będę musiał traktować jako działania polityczne, obliczone na utrudnianie wypracowania wspólnych rozwiązań.



Chyba ta wypowiedz nie wymaga komentarza innego niż "kto z kim przystaje takim się staje", opowiadanie o tym, że sąedziowie podejmują jakieś działania polityczne wpisuje się w to co robił poprzednik ZĆ, wydaje się że jedyna róznica pomiędzy oboma panami to kolor i ilość włosów, innych już niestety nie widze

dorota
12.09.2008 09:55:04

Ja tego typu wypowiedzi o podłożu politycznym protestów pozostawiłbym bez komentarza. Dla mnie to po prostu kastracja umysłowa osoby głoszącej tego typu poglądy.

IURISTA
12.09.2008 10:07:45

Zbigniew Ćwiąkalski: (...) Liczę więc na współpracę ze wszystkimi środowiskami, bo tylko wspólnie możemy osiągnąć rezultaty. A ewentualne akcje protestacyjne będę musiał traktować jako działania polityczne, obliczone na utrudnianie wypracowania wspólnych rozwiązań.



Żenda, nich mi ktos łaskawie wytłumaczy co ma wspólnego sąd,a w szczególności protest z polityką ???? [glow=red] ANI KROKU W TYŁ !!!![/glow]

Darkside
12.09.2008 10:09:34

http://www.rp.pl/artykul/61797,189342_Sedziowie_i_prokuratorzy_beda_dalej_protestowac.html

O i jeszcze to jest

Sandman
12.09.2008 10:21:36

Pan minister ma rację! Nasze działania mają charakter polityczny!
Jednakowoż chodzi o politykę społeczną: uświadomienie politykom konieczności przestrzegania zasady trójpodziału władz. Społeczeństwo na tym skorzysta!

Flatron
12.09.2008 10:34:24

"Sandman" napisał:

uświadomienie politykom konieczności przestrzegania zasady trójpodziału władz. Społeczeństwo na tym skorzysta!


Tak czytam i czytam od kilku dni ,ale dopiero ten post mnie ucieszył ...od samego poczatku jestem zdania

Pensja sedziego=pensja posla

Piotr71
12.09.2008 11:19:18

A ja mam prośbę do Pana Ministra niech on sie nie wypowiada o moich odczuciach bo nie chciałby usłyszec, w kilku słowach co ja o tym wszystkim sądzę

zziajany
12.09.2008 12:45:19

Informacja Ministra o treści: "sędziowie dostaną podwyżki" nie jest wiarygodna, bo to nie minister decyduje o wynagrodzeniu sędziego. Póki co Usp określa kwotę bazową, a Prezydent mnożniki. Minister powinien raczej powiedzieć, że rząd którego jest członkiem wystąpi z inicjatywą ustawodawczą zmiany usp w wyniku której może nastąpić zwiększenie uposażenia zasadniczego sędziego. Projekt ustawy przygotowany w resorcie przewiduje, że zwiększenie wynagrodzenia zasadniczego nastąpi od 1 stycznia 2009 r. pod warunkiem, że ustawa uzyska aprobatę Parlamentu i Prezydent nie skorzysta z prawa veta wobec ustawy w zasadzie regulującej inne kwestie niż wynagrodzenia sędziów.
Tak więc wypowiedzi MS, biorąc pod uwagę obecny stan prawny, nie mogą mieć żadnego wpływu na nasze stanowisko w kwestii wynagrodzeń i zasadność protestu.
W zasadzie Minister nie jest stroną w tym "sporze", bo nie jest uprawniony do podejmowania żadnych decyzji dotyczących płac sędziów.

juez
12.09.2008 17:45:37

nic dodać, nic ująć. notabene, mam coraz większe obawy, że ta "cudowna" ustawa trafi do kosza.. a razem z nią nasze podwyżki!

kazanna
12.09.2008 17:49:08

Taki pogladowy artykuł na temat zarobków sędziowskich....jesteśmy lepsi od Rosji czy Ukrainy...
http://prawo.money.pl/aktualnosci/wiadomosci/artykul/zarobki;sedziow;irokuratorow;w;europie,32,0,323104.html

AQUA
12.09.2008 17:53:53

Te dane są z roku 2004 i nijak się mają do naszej rzeczywistości - przypuszczam, że zdążyliśmy w tym rankingu spaść na jedno z miejsc ostatnich... oczywiście, przed Słowenią jednak....

K.Ierownik
12.09.2008 18:36:43

"ludzka" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/4,189522_Nie_dostaje__od_ministra_finansow__tyle__ile_chce.html


"RZ: Co pan myśli o zapowiadanych przez środowiska akcjach protestacyjnych? To już niebawem.

Zbigniew Ćwiąkalski: (...) Liczę więc na współpracę ze wszystkimi środowiskami, bo tylko wspólnie możemy osiągnąć rezultaty. A ewentualne akcje protestacyjne będę musiał traktować jako działania polityczne, obliczone na utrudnianie wypracowania wspólnych rozwiązań.



Jak tak się zastanowic, to słowa Z.C. o politycznym charakterze protestów sędziów i prokuratorów nie powinny zaskakiwac. Od wielu lat politycy wszelkiej maści partyjnej, gdy stają się obiektem publicznej uzasadnionej krytyki, za swoją działanośc polityczną albo zwyczajne szwindle, by uniknąc merytorycznej dyskusji odnośnie postawionych mu zarzutów, wygłaszają z miną bohatera nieśmiertelny tekst o tym, że stali się obiektem politycznego ataku, a czasami nawet politycznej nagonki. Nie inaczej postąpił Z.C. Oczywistym jest przy tym, że sam pan minister nie wierzy w to co mówi. Po roku ministrowania stało się jasne, że przyszedł on do ministerstwa beż żadnego planu. Miota się od pomysłu do pomysłu, którym brak jakiejkolwiek wizji zmian wymiaru sprawiedliwości. Opowiadając w mediach rzeczy niezgodne z prawdą, manipulując informacjami zraził do siebie większośc środowisk związanych z wymiarem sprawiedliwości. Jego pozycja w rządzie jest bardzo słaba. Wymyslił więc sobie wytłumaczenie. Jest świetnym ministrem krytykowanym jedynie z pobudek politycznych. To samo pewnie mówi swojemu pryncypałowi- Premierowi. Zastanawia mnie jedynie, że tak szybko wykładowca i adwokat zaczął zachowywac sie niczym zwykły polityk. Smutne to.

iudex1
12.09.2008 19:18:10

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Sedzia-przewrocil-13-latke-i-nie-zostanie-ukarany,wid,10354406,wiadomosc.html?ticaid=1698b

Zobaczycie, że im bliżej 24 września, tym więcej tego rodzaju "kąsków" będzie nagłaśnianych

AQUA
12.09.2008 19:58:10

Proponuję, abyśmy w ramach naszego protestu na tego rodzaju zaczepki nie reagowali.
Mam pełne zaufanie do rozstrzygnięcia Sądu Najwyższego.

P.S.

iudex,

bardzo przepraszam, czy możesz jednak kolor zmienić, bo mnie oczy bolą?

iudex1
12.09.2008 20:11:24

kolor zmieniony wedle życzenia, VIP-om się nie odmawia :smile:

romanoza
12.09.2008 20:23:19

Iudex, ale czy koniecznie musi to być kolor SZEFA?

iudex1
12.09.2008 20:39:21

"romanoza" napisał:

Iudex, ale czy koniecznie musi to być kolor SZEFA?


No niekoniecznie. Heh, a Szefa przepraszam Mam nadzieję, że ten nikomu już nie wadzi...

romanoza
12.09.2008 20:56:02

"iudex1" napisał:

Iudex, ale czy koniecznie musi to być kolor SZEFA?


No niekoniecznie. Heh, a Szefa przepraszam Mam nadzieję, że ten nikomu już nie wadzi...
Perfect

mati
12.09.2008 23:10:26

chyba nie umiem czytać bo albo minimalna albo średnia niech się zdecydują.
Nadal nie wiem jak mają wyglądać tem stawki od 2010 r. ile i po ilu latach i dlaczego chcą zlikwidować stawki awansowe ?
Nic też nie mówi się o stanie spoczynku i to w 2009 jak 2010r.
czyżby zamierzali znieść ten stan a może zapomnieli a może to kolejny bubel????////

zziajany
12.09.2008 23:10:55

Mam nadzieję, że do sędziów Trybunału Konstytucyjnego dotarła wypowiedź Ministra Sprawiedliwości , jak to musiął wyrywać pieniądze od niejakiego Rostowskiego aby mdoprowadzić płace sędziów do poziomu wymaganego Konstytucją (swoją drogą ciekawe jak to ustalił jaki to poziom). Obrazuje to, faktycznie kto decyduje o wysokości wynagrodzeń i że praktyka nie ma nic wspólnego z zapisami USP, że jakaś tam waloryzacja mnożnika, że jakieś rozporządzenie jakiegoś tam prezydenta.
Argumenty sypią się jak z rękawa, że tylko mnoznik odnosząćy się do obiektywnago miernika zapewnia zgodnośc z konstytucją.

Flatron
13.09.2008 00:46:25

"mati" napisał:

chyba nie umiem czytać bo albo minimalna albo średnia niech się zdecydują.
Nadal nie wiem jak mają wyglądać tem stawki od 2010 r. ile i po ilu latach i dlaczego chcą zlikwidować stawki awansowe ?
Nic też nie mówi się o stanie spoczynku i to w 2009 jak 2010r.
czyżby zamierzali znieść ten stan a może zapomnieli a może to kolejny bubel????////



[glow=red][/glow]PŁACA POSŁA === PŁACA SĘDZIEGO[glow=red][/glow]

...i nie trzeba myslec,bo mozna sie zmeczyc...:-)

markosciel
13.09.2008 00:55:39

PŁACA POSŁA === PŁACA SĘDZIEGO ...i nie trzeba myslec,bo mozna sie

No -przecież myślenie to gusła i zabobon

A poza tym - to boli

arczi
13.09.2008 01:06:48

"Flatron" napisał:

chyba nie umiem czytać bo albo minimalna albo średnia niech się zdecydują.
Nadal nie wiem jak mają wyglądać tem stawki od 2010 r. ile i po ilu latach i dlaczego chcą zlikwidować stawki awansowe ?
Nic też nie mówi się o stanie spoczynku i to w 2009 jak 2010r.
czyżby zamierzali znieść ten stan a może zapomnieli a może to kolejny bubel????////



[glow=red][/glow]PŁACA POSŁA === PŁACA SĘDZIEGO[glow=red][/glow]

...i nie trzeba myslec,bo mozna sie zmeczyc...:-)
o NIE!!!!!. nie możemy zapomieć o sedziac stanie spocvzynku. Jak widać z dzisiejszych deklaracji, 1036 niedostaną, a i system zmiany wynagrodzeń ich nie ma dotyczyć, gdyż ten system nie zmienia "bazy".
Ja, chociaż mam do stanu spoczynku min. 28 lat, uważam, że warunkiem powozenia naszej akcji jest solidarność całej grupy (także sędziów w stanie spoczynku).
Tak więc Iustitio, pierwsze pytanie, jakie się ciśnie na ustawa: jak rząd zamierza podnieśc uposażenia sędziom w stanie soczynku??, Czy tylko tą śmieszną kwotą bazową????
Czy więc uposażenia sedziów w stanien spoczynku mają być nawet gorzej waloryzowane niż emerytów?????????????????????

elew
13.09.2008 01:20:05

bo to jest to mityczne budowanie mostów między państwem i obywatelem
mami się nas mitycznym stanej spoczynku, podczas gdy na naszych oczach tnie się tych, którzy dorobić się na wolnym rynku zajęli się służbą.
ale mini się tym nie zajmie, bo nie są to adwokaci i radcowie, tylko zwykli przedstawiciele budżetówki

jakwaw
14.09.2008 16:46:31

http://www.rp.pl/artykul/2,190285_Cwiakalski_rozwscieczyl_samorzadowcow.html

Czyżby po przeglądzie protestujących w dniu 24 i 25.09 MS chce walić na odlew?
Pomysł : po pierwsze debilny, aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaale!
Jest szansa na nowy sojusz - samorządy mają w d.... MS. Będą walczyć o swoje, znaczy się o nas. I żeby nie było wątpliwości: pomysł Ćwiąkalskiego oceniamy jako debilny!
Jedynym usprawnieniem tej reformy będzie chaos. Jak zwykle w tym kraju

rosan
14.09.2008 17:53:49

i dotyka małych sądów wymienionych w uzasadnieniu veta Prezydena

ludzka
14.09.2008 18:35:36

"rosan" napisał:

i dotyka małych sądów wymienionych w uzasadnieniu veta Prezydena


Szkoda, że autorzy artykułu Iwona Trusewicz, Józef Matus, Mariusz Goss, Robert Horbaczewski i Tomasz Pietryga nie zapytali Wiceministra Czai o tę zbieżnośc.

Skoro Jacek Czaja twierdzi, że nie wszystkie sądy mające obsadę poniżej 10 sędziów będą automatycznie likwidowane, to powinien podac konkretne kryteria ewentualnej likwidacji. Niestety "Ministerstwo (...) nie chce ujawnić szczegółów swoich planów" i podaje jedynie, że będzie brało pod uwagę dostęp obywatela do sądu i szybkość załatwienia sprawy... Tymczasem z wypowiedzi samorządowców oraz sędziów cytowanych w atrykule wynika jasno, że małe sądy orzekają sprawnie, są efektywne, a ich położenia zapewnia mieszkańcom szybki i prosty dostęp do sądu.

Johnson
14.09.2008 20:57:50


Skoro Jacek Czaja twierdzi, że nie wszystkie sądy mające obsadę poniżej 10 sędziów będą automatycznie likwidowane, to powinien podac konkretne kryteria ewentualnej likwidacji.

Kryterium będzie bardzo proste - tam gdzie samorząd trzyma PO sądy zostają, wszędzie indziej out.

15.09.2008 10:10:15

Sędziowie odchodzą nie czekając na podwyżki
Karol Adamaszek2008-09-14, ostatnia aktualizacja 2008-09-14 18:43

Minister sprawiedliwości zdecyduje, czy pozwolić wcześniej odejść z zawodu sędziemu prowadzącemu sprawę dotyczącą łamania praw pracowniczych w lubelskiej Sipmie. Jeżeli zgodzi się, proces może przeciągnąć się o kolejne lata.
Sędzia lubelskiego sądu rejonowego Grzegorz Dyrka na początku zeszłego tygodnia poinformował, że nosi się z zamiarem odejścia. Po 30 września zasiliłby szeregi prokuratorów oddziału Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w lubelskim IPN. Nie bez znaczenia mogły tu być zarobki. W IPN zarobi więcej jako śledczy niż obecnie jako sędzia sądu rejonowego. Pensja na jego stanowisku odpowiadała będzie zarobkom prokuratora prokuratury apelacyjnej, czyli ok. 6700 zł brutto.

Sędzia Dyrka orzekał w III Wydziale Karnym. Według prawa obowiązuje go trzymiesięczny okres wypowiedzenia, od momentu, kiedy jego podanie o złożenie urzędu trafi do ministerstwa sprawiedliwości. Ale sędzia Dyrka poprosił o skrócenie tego okresu i zwolnienie z końcem września. Jeśli tak się stanie, Dyrka zostawi kilka niedokończonych spraw, w tym te najważniejszą - lubelskiej Sipmy.



W sprawie oskarżeni są szefowie i pracownicy Sipmy, którzy według prokuratury mieli prześladować związkowców. Akt oskarżenia objął 19 osób. Akta liczą ponad 50 tomów. Sprawa wpłynęła na sądu w 2003 r., ale sędzia, który ją poprowadził nie zdążył jej nawet zacząć, bo awansował. Pierwsza rozprawa odbyła się dopiero w 2006 r. Teraz nie wiadomo, czy proces nie musiałby rozpocząć się od nowa. - Strony zgłosiły nowe wnioski dowodowe, ale sędzia Dyrka nie podjął decyzji, czy je dopuścić. Zobowiązał się, że jeśli nie uda mu się odejść wcześniej, dokończy jak najwięcej rozpoczętych spraw - wyjaśnia wiceprezes sądu rejonowego sędzia Wojciech Wolski. Przyznaje jednocześnie, że wobec swojego podwładnego ma związane ręce. - To od ministra zależy, czy przychyli się do prośby sędziego Dyrki i pozwoli odejść mu wcześniej - wyjaśnia.

Sprawę Sipmy dostanie wówczas nowy sędzia referent, który będzie musiał się z nią zapoznać. Proces znów może toczyć się przez lata. Już w 2009 r. dojdzie do przedawnienia części zarzutów. Ostatnie ulegną przedawnieniu w trzy lata później. - Decyzja ministra sprawiedliwości w sprawie sędziego Dyrki jeszcze nie zapadła. Stanie się to najprawdopodobniej w tym tygodniu - poinformowała "Gazetę" Wioletta Olszewska z Wydziału Informacji Ministerstwa Sprawiedliwości.

Grzegorz Dyrka to kolejny sędzia Sądu Rejonowego w Lublinie, który rezygnuje na rzecz pracy w IPN. Podobnie uczynił sędzia Robert Kowalczuk. Na początku 2006 roku (zostawiając kilka niedokończonych procesów, które trzeba było prowadzić od początku) przeszedł lubelskiego IPN.

Jak przyznają sami sędziowie, odchodzą dla wyższych zarobków. Sędzia sądu rejonowego zarabia tyle co prokurator prokuratury rejonowej, czyli 4817 zł brutto. W najnowszym projekcie Ministerstwa Sprawiedliwości sędziom i prokuratorom oferuje się podwyżkę średnio o 1100 - 1600 zł brutto. W 2010 r. zaś mają się doczekać nowych zasad wynagradzania. Ich pensje będą uzależnione od minimalnego lub średniego wynagrodzenia w gospodarce.


Źródło: Gazeta Wyborcza Lublin
http://miasta.gazeta.pl/lublin/1,35640,5693808,Sedziowie_odchodza_nie_czekajac_na_podwyzki.html

Darkside
15.09.2008 10:58:22

To chyba do tego samego artykułu ale inny link

http://www.rp.pl/artykul/61221,190878_Powiaty_nie_zamierzaja_zamykac_swoich_sadow_.html

A tu o tym "czego pragnął notariusze"

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/35779,notariusze_chca_przeprowadzac_rozwody.html

kazanna
15.09.2008 12:24:16

Rozwody i adopcje u notariuszy to doprawdy genialny pomysł !!!

Darkside
15.09.2008 12:28:30

Też mi się spodobał. Może co do zasady zlikwidować sądy i niech notariusze wszystko robią.

Markiel
15.09.2008 20:03:17

proponuję, żeby wnioski o samoukaranie, składane w trybie art. 335 k.p.k. przekształcić w umowy notarialne, zawierane pomiędzy oskarżonym a prokuratorem - niech załatwiają to notariusze

joasmy01
15.09.2008 20:20:26

Gołym okiem widać, że sądy, a zwłaszcza sędziowie, są całkowicie zbędni, a tu jeszcze podwyżki im w głowie!

Flatron
15.09.2008 20:45:32

Zupelnie nie rozumiem, co za roznica kto daje rozwod i jak on wyglada...?
Dla mnie to nawet konduktor moze dawac sluby i rozwody...jak prawo zezwala.

suzana22
15.09.2008 20:55:38

"Markiel" napisał:

proponuję, żeby wnioski o samoukaranie, składane w trybie art. 335 k.p.k. przekształcić w umowy notarialne, zawierane pomiędzy oskarżonym a prokuratorem - niech załatwiają to notariusze


Właściwie każdy wyrok karny mogliby spisywać: jako jednostronne oświadczenie woli prokuratora

iga
15.09.2008 20:56:26

Jeśli oboje małżonkowie chcą rozwodu i nie mają dzieci (lub ich dzieci są pełnoletnie) - to nie widzę przeszkód by rozwód przeprowadził inny organ. Takie rozwiązanie jest np. w Szwecji. Po co ci ludzie mają udowadniać całemu światu, że nastapił trwały i zupełny rozkład ich małżeństwa? Sprawy o rozwód są krępujące, pyta się o intymne szczegóły. Kogo to obchodzi? Tak jak fikcyjne mogą być rozwody, tak fikcyjne mogą być małżeństwa - na szczęście nikt nie każe nam jeszcze udzielać ślubów .
To problem dla speców od podatków czy obrotu gopodarczego - ale niech oni się martwią jak skonstruować przepisy by nie było nadużyć, a nie dręczyć ludzi zbędnym postępowaniem. Moim zdaniem spokojnie mógłby to robić kierownik USC. Jeśli podejmie wątpliwość co do stany umysłowego małżonka mógłby czynność tę uzależnić od zgody sądu. Naprawdę nie ma powodu by z każdym zgodnym rozwodem iść do sądu.

Voyto
15.09.2008 21:07:14

Też uważam tak, jak iga. Jeśli nie ma małoletnich dzieci, to dlaczego nie mogliby się ludzie rozstać przed notariuszem? Mało mamy roboty? Jestem za tym, aby jak najwięcej spraw - oczywiście w granicach rozsądku - przekazywać innym organom ochrony prawnej. Dlaczego nie notariuszom? Dodatkowo taki notariusz mógłby od razu jeszcze podział majątku zrobić - 2 w 1 Oczywiście, jeśli są małoletnie dzieci, to sprawa wygląda zupełnie inaczej, tutaj - moim zdaniem - jednak w dalszym ciągu sąd powinien decydować. Podobnie, nie widzę możliwości, aby to notariusze przeprowadzali adopcje (a i takie propozycje się pojawiają) - właśnie ze względu na dobro małoletnich.

Modern_judge
15.09.2008 21:13:48

A ja proponuję wprowadzić nową instytucję umowy cywilnoprawnej do części szczegółowej KC, a mianowicie umowę małżeństwa, czy - jak kto chce - kontrakt miłości. Czasy chyba do tego dojrzały, zaś stare instytucje się przeterminowały i są już niemodne. Problem jednak w tym, że w razie niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania, znów tacy dwoje (dwaj, dwie - konfiguracje tu są mało istotne) staną przed sądem. Można oczywiście pójść dalej, zlikwidować sądy i wprowadzić trybunały ludowe, tak jak w innych cywilizowanych krajach...

juez
15.09.2008 21:17:59

http://biznes.gazetaprawna.pl/artykuly/35818,kto_zyska_a_kto_straci_na_budzecie_2009.html

censor
15.09.2008 22:34:58

Dość stare, ale znalazłem dopiero dziś. Czy tego już nie było? Tak czy owak warto przeczytać:
http://prawnik.pl/na-goraco,felietony,83094,Sedziowie-nie-chca-obietnicale-reformy-wynagrodzen.html

espanol
16.09.2008 06:59:42

Polecam dzisiaj zakup Gazety Prawnej. W dodatku Prawnik jest, aż 4 artykuły nas dotyczące ....A jakie miłe

16.09.2008 08:02:21

http://www.rp.pl/artykul/105125,190873_Przyspieszenie_w_KRS__chyba_tylko_na_papierze_.html
Przyspieszenie w KRS chyba tylko na papierze
Marek Domagalski 15-09-2008, ostatnia aktualizacja 15-09-2008 07:17
Sąd rejestrowy będzie miał siedem, a nie 14 dni na rozpoznanie wniosku o wpis. Jednak sędziowie Krajowego Rejestru Sądowego nie wierzą, że ta zmiana coś da


autor zdjęcia: Jakub Ostałowski
źródło: Fotorzepa
+zobacz więcejPrzedsiębiorcy będą mieć nieco większą swobodę działania
Przepis wprowadzający takie przyspieszenie wchodzi w życie już 20 września. To efekt nowelizacji ustawy o swobodzie działalności gospodarczej (pisaliśmy o tym w artykule „Przedsiębiorcy będą mieć nieco większą swobodę działania”, „Rz” z 9 września).

Tymczasem z warszawskiego wydziału KRS odchodzą referendarze, a to oni wykonują większość pracy. W wydziale XII na dwóch sędziów i 20 referendarzy w ciągu ostatniego roku odeszło ich dziesięciu.


Sąd tonie w papierach

– Najtrudniej jest, gdy nadchodzi pora składania sprawozdań finansowych – mówi sędzia Dorota Bugajna-Sporczyk, przewodnicząca wydziału XII KRS. – Pracownicy sekretariatów musieli sobie wydeptać ścieżki między stertami akt. Tylko w sierpniu do mojego wydziału wpłynęło 7,5 tys. wniosków rejestrowych. Jak oceniam pomysł skrócenia czasu na rozpatrzenie wniosku z 14 do siedmiu dni? Jest śmieszny!

Sprawy rejestrowe są stosunkowo proste, ale zdarzają się też bardzo skomplikowane – np. o ustanowienie likwidatora spółki czy o jej rozwiązanie. Również sprawdzanie tasiemcowych sprawozdań finansowych spółki wymaga czasu. Nie mówiąc o takich sprawach jak kilkuletni już spór o 48 proc. udziałów w Polskiej Telefonii Cyfrowej i kontrolę nad tą spółką – prowadzony także, a raczej głównie, w KRS.

– Również te niby proste sprawy wymagają czasu – twierdzi sędzia Anna Bieganowska-Kowalska, przewodnicząca VIII wydziału KRS w Gdańsku. – Jeśli w poniedziałek wpłynie wniosek, to we wtorek trafi na moje biurko i skieruję go do konkretnego referendarza. Ten dostanie go w środę i zostaną mu cztery, pięć dni – wylicza.


Zapomnijmy o tygodniu

Sędziowie rejestrowi już teraz nietypowo liczą ów siedmiodniowy termin. To nie jest tydzień (np. od poniedziałku do poniedziałku), ale siedem dni roboczych, więc półtora tygodnia. Ale to też za mało czasu. W Gdańsku wprawdzie nie brakuje referendarzy, za mało jest za to urzędników. – W tej chwili jeden sekretarz obsługuje dwie osoby orzekające (sędziego, referendarza) – mówi sędzia Bieganowska.

Nie lepiej jest w Wielkopolsce.

458,5 tys. wniosków rejestrowych wpłynęło do wydziałów KRS w 2007 r.
– Już teraz, przy 14-dniowym terminie, mówimy interesantom, że muszą się liczyć z opóźnieniem plus minus miesiąc – mówi sędzia Ewa Wąsicka-Chmieluk, przewodnicząca VI Wydziału KRS w Poznaniu.

Sporne jest między sędziami to, na ile wiążący jest dla nich ustawowy termin na rozpoznanie sprawy. Czy sąd musi go dotrzymać (jest dla niego wiążący), czy ma tylko charakter instrukcyjny.

– Z brzmienia przepisu: „wniosek o wpis sąd rejestrowy rozpoznaje nie później niż w terminie siedem dni” można wnosić, że jest wiążący, ale przy obecnym stanie niedoinwestowaniu sądów musimy go nadal traktować jako instrukcyjny – uważa sędzia Wąsicka.


Co na to ministerstwo

W przesłanym nam w piątek stanowisku napisało, że przewidując skrócenie czasu, w jakim sąd rejestrowy powinien rozpoznać wniosek, uwzględniło to w ustawie budżetowej na 2008 r. Przydzielono dodatkowe etaty referendarskie. Wydziały KRS otrzymały ich w tym roku 49 z ogólnej liczby 200. Od stycznia 2009 r. planowana jest podwyżka wynagrodzeń referendarzy o 750 zł brutto.




Komentuje Dorota Kozarzewska, wiceprezes warszawskiego Sądu Okręgowego

Można zapisać nawet jednodniowy bądź dwugodzinny termin na rejestrację w KRS – papier wszystko przyjmie. Rzeczywistości jednak nie da się zadekretować. W warszawskich rejestrach brakuje rąk do pracy. Referendarze odchodzą do lepiej płatnych profesji, brakuje nawet sekretarzy. Każda sprawa wymaga czynności referendarza (sędziego), urzędników sądowych, a pośpiech też musi mieć granice. Nie tędy droga. Należy doinwestować sądy, zwłaszcza KSR, a nie wychodzić z założenia, że sędzia bez powodu przedłuża rozpoznanie sprawy i trzeba go poganiać procesowymi terminami.

Rzeczpospolita
komentarz warszawskiego referendarza z ich strony
ano odchodzą i to nie tylko z rejestrów. To już prawdziwa epidemia niestety. Ale co się dziwić - każdy z referendarzy bez trudu załapał się na etat radcy prawnego i to na ciepłe posadki (samorząd, państwo ). Pracują o 50 % mniej a zarabiają co najmniej 25 % więcej. Kto poważnie myśli o pracy w zawodzie radcy prawnego - jeszcze jest szansa by się załapać na ciekawą pracę. Za rok, dwa już nie będzie tak łatwo ( szacuję się, że za 2 lata na rynku warszawskim przybędzie ok. 2000 nowych radców prawnych (jest to efekt ziobrowego otwarcia korporacji) + kilka setek nowych adwokatów ). Dlatego jak ktoś myśli o ewakuacji z wymiaru sprawiedliwości to już naprawdę ostatni dzwonek na to...

Jołki tołki
16.09.2008 08:47:32

http://www.rp.pl/artykul/61797,189342_Sedziowie_i_prokuratorzy_beda_dalej_protestowac.html

[ Dodano: Wto Wrz 16, 2008 9:04 am ]
http://www.rp.pl/artykul/61797,189522_Nie_dostaje__od_ministra_finansow__tyle__ile_chce.html

Flatron
16.09.2008 09:30:42

Ciekawe, ze kazdy polityk myśli ,że Polacy to jak cos robią to musi miec podtekst polityczny...
Gdy pseudokibice leją się na meczu tzn. ze chcą storpedowac budzet Ministerstwa Zdrowia...???

juez
16.09.2008 09:49:55

"espanol" napisał:

Polecam dzisiaj zakup Gazety Prawnej. W dodatku Prawnik jest, aż 4 artykuły nas dotyczące ....A jakie miłe


BRAWO SZEF!!! dobrze, że ktoś zwrócił uwagę na "rzyklejenie" naszych podwyżek do tego żenującego projektu...

bladyswit
16.09.2008 10:42:56

Brawo Rafał ! Pięknie to wyliczyłeś !

iudex1
16.09.2008 13:07:20

"bladyswit" napisał:

Brawo Rafał ! Pięknie to wyliczyłeś !


Oto te wyliczenia

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/36187,przyszloroczna_podwyzka_dla_sedziow_i_prokuratorow_jest_niepewna.html

Dreed
16.09.2008 14:16:15

Czyż nie widzimy naocznie, że Krajowa Szkoła, a co za tym idzie "nasze przejściowo - stałe" wynagrodzenia stoją pod znakiem zapytania?

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/36185,sedziami_powinni_zostawac_jedynie_doswiadczeni_prawnicy.html


Chciałbym przeczytać taki komunikat odnośnie sędziów.... czyli "lan pod egidą MF":

http://podatki.gazetaprawna.pl/artykuly/36226,rzad_beda_wyzsze_pensje_dla_celnikow.html

AQUA
16.09.2008 15:08:55

Wielkie brawa dla Szanownego Admina, zwłaszcza zaś za wyliczenie tej słynnej i bardzo

tajemniczej kwoty: 1039,50 złotych.

w tej sytuacji ta kwota przestała już być tajemnicza, lecz nadal tym bardziej pozostaje jednak żenującą, niestety... :sad:

Darkside
16.09.2008 15:38:19

"iudex1" napisał:

Brawo Rafał ! Pięknie to wyliczyłeś !


Oto te wyliczenia

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/36187,przyszloroczna_podwyzka_dla_sedziow_i_prokuratorow_jest_niepewna.html

Podzielam zdanie poprzedników

[ Dodano: Wto Wrz 16, 2008 3:40 pm ]
"AQUA" napisał:

w tej sytuacji ta kwota przestała już być tajemnicza, lecz nadal tym bardziej pozostaje jednak żenującą, niestety...


Bardziej od kwoty żenujący jest sposób postępowania M.Spr i M.Fin który Kolega Rafał obnażył. Nie napiszę z oczywistych względów co o tym myślę

iudex1
16.09.2008 15:53:24

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/36237,rzad_wynagrodzenia_sedziow_w_2009_r_wzrosna_o_tysiac_zl_brutto.html

"Świeże" stanowisko rządu

Darkside
16.09.2008 15:56:57

"iudex1" napisał:

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/36237,rzad_wynagrodzenia_sedziow_w_2009_r_wzrosna_o_tysiac_zl_brutto.html

"Świeże" stanowisko rządu


No zwyczajnie fortunę łaskawcy dają

To jest dobre:

Rząd podkreślił także, że zapewnienie wynagrodzenia i warunków pracy odpowiadającego godności funkcji sędziego "łączy się z wysokimi wymaganiami zawodowymi i etycznymi wobec tej grupy zawodowej".

Czyli gdy stwierdzą że nie spełniamy tych wysokich wymagań to powiedzą nie ma kasy ??:

K.Piotrowski
16.09.2008 16:02:49





W jedności siła !!!

vanilka
16.09.2008 17:09:37

http://www.rp.pl/artykul/61797,191643_Sedziowie_czekaja_na_awans.html

markosciel
16.09.2008 21:34:43

http://www.rp.pl/artykul/89794,191648_Poslowie_ruszaja_z_elektronicznym_sadem.html

Ciekaw czy znowu będzie - chcieliśmy dobrze, a wyszło jak zawsze

Dreed
17.09.2008 06:36:24

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/36237,rzad_wynagrodzenia_sedziow_w_2009_r_wzrosna_o_tysiac_zl_brutto.html

Ciekawe czy dzisiaj na posiedzeniu Sejmowej Komisji Sprawiedliwości w sprawie likwidacji awansów poziomych, poruszona zostanie ta kwestia, czyli dezyderat

Darkside
17.09.2008 08:00:49

"markosciel" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/89794,191648_Poslowie_ruszaja_z_elektronicznym_sadem.html

Ciekaw czy znowu będzie - chcieliśmy dobrze, a wyszło jak zawsze


Na 100% będzie

markosciel
17.09.2008 18:20:20

http://www.rp.pl/artykul/61229,192179_Prof__Wolniewicz_odmawia_wspolpracy_z_sadem.html

Jak było nie wiem - ale takie wiadomości będą się pojawiać coraz częściej. Ale znając niektórych sędziów - to przeczołgiwanie stron i świadków się jednak zdarza.

amelius
17.09.2008 18:50:21

"markosciel" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/61229,192179_Prof__Wolniewicz_odmawia_wspolpracy_z_sadem.html

Jak było nie wiem - ale takie wiadomości będą się pojawiać coraz częściej. Ale znając niektórych sędziów - to przeczołgiwanie stron i świadków się jednak zdarza.

Pan profesor Wolniewicz, sądząc tylko z jego publicznych występów, jest człowiekiem, mówiąc eufemistycznie, niełatwym. W każdej jednak sytuacji, nawet w przypadku najcięższych swiadków i stron należy zachować wysoki poziom kultury, cierpliwości i wyrozumiałości. Z drugiej strony, nie znajduje żadnego powodu usprawiedliwiającego zachowanie Wolniewicza, to znaczy "odmówienie współpracy z sądem" nawet jeli ten sąd w jego opinii źle go potraktował. I zobowiązuje go do tego choćby jego profesorski tytuł.

suzana22
17.09.2008 19:53:25

Wielkie halo, bo ,,współpracy z sądem' odmówił 81-letni znany skądinąd profesor Wolniewicz, więc doszukujmy się, czy aby to nie wina sędziego
Tak samo dociekliwi bylibyśmy, gdyby to zwykły Iksiński powiedział, że taki sąd , to on ma w ....

amelius
17.09.2008 20:11:44

"suzana22" napisał:

Wielkie halo, bo ,,współpracy z sądem' odmówił 81-letni znany skądinąd profesor Wolniewicz, więc doszukujmy się, czy aby to nie wina sędziego
Tak samo dociekliwi bylibyśmy, gdyby to zwykły Iksiński powiedział, że taki sąd , to on ma w ....

Oczywiście Wolniewicz budzi ciekawość mediów większą niż Iksiński, czemu trudno się dziwić. Niemniej, sporo juz różnych tekstów i materiałów w mediach pojawiło sie rownież opowiadających o przejściach Iksińskich i Ygrekowskich w sądach. I zawsze przy takich okazjach dostaje się sędziom, czy na to zasłużyli czy nie. Nie przypominam sobie natomiast takiego arykułu lub reportażu, którego osią byłoby skandaliczne czy chamskie lub choćby tylko lekceważące zachowanie świadków lub stron przed sądem. A przecież to prawie codzienność.

[ Dodano: Sro Wrz 17, 2008 8:14 pm ]
"anpod" napisał:

dla mnie cały ten artykuł i komentarze uczonych w piśmie do niego to jakieś totalne nieporozumienie!!
Swiadek 17 razy nie stawił sie na wezwanie Sądu, bo nie , bo sie na Sąd obraził- i o jakim uchylaniu kar pienieznych mowimy?? jak mozna to usprawiedliwic?? A z tego, co wiem, to jedyna przeslanka uchylenia takiej kary...

a wiek, pozycja to powinna zobowiazywac, a nie stanowic usprawiedliwienie dla takiego zachowania i lekcewazenia władczy sądowej

Sąd i tak był łaskawy i wyrozumiały dla niego, bo mógł go po prostu aresztować, na przykład po trzecim nieskutecznym wezwaniu.

Ananiasz
17.09.2008 21:50:25

http://miasta.gazeta.pl/lodz/1,35136,5706034,W_sadach_znow_dni_bez_wokandy.html

TGC
17.09.2008 21:59:21

Powtórka z rozrywki:
http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?n=1&id=282821&wid=282869&show_pdf=1
Komu następnemu bije dzwon?

jaztek
17.09.2008 23:10:32

"TGC" napisał:

Powtórka z rozrywki:
http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?n=1&id=282821&wid=282869&show_pdf=1
Komu następnemu bije dzwon?


Nie wiem kto zacz Leszek Hudała, ale SSO chce być już od dawna (chyba, że to przypadkowa zbieżność nazwisk http://orka.sejm.gov.pl/Biuletyn.nsf/wgskrnr/UST-17 )
albo już nim był, albo jest od 3 lat na delegacji ?? http://rzeczpospolita.pl/dodatki/warszawa_051201/warszawa_a_4.html
albo to ten sam w obu przypadkach ? Albo jeszcze ktoś inny ?
Nie pytaj komu bije dzwon on bije Tobie - tak to chyba było do końca
Chociaż cytuję z pamięci i mogę się mylic

Michał44
18.09.2008 00:03:39

Padło pytanie o wyniki posiedzenia komisji:

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/36649,komisja_potrzebny_glos_ekspertow_ws_projektu_ustawy_o_ustroju_sadow.html

Co się kiedyś zbierało jak był nieurodzaj ? Plenum...

markosciel
18.09.2008 00:10:50

Czyli trzeba kontunuować akcję mailową do 22.09

tujs
18.09.2008 00:11:53

według dzisiejszej Gazety PrawnejKomisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka zwróci się do Biura Analiz Sejmowych o opinię dwóch konstytucjonalistów w sprawie zgodności z ustawą zasadniczą poselskiego projektu nowelizacji ustawy o ustroju sądów powszechnych - zdecydowali w środę posłowie.


Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka zwróci się do Biura Analiz Sejmowych o opinię dwóch konstytucjonalistów w sprawie zgodności z ustawą zasadniczą poselskiego projektu nowelizacji ustawy o ustroju sądów powszechnych - zdecydowali w środę posłowie.
Zobacz także:
Sędziowie chcą jasnych kryteriów awansu poziomego
Sejm odebrał sędziom możliwość awansu poziomego
Są pierwsze wnioski o awans poziomy
Zgłoszony przez posłów PO projekt ma znieść tzw. awanse poziome sędziów, czyli stanowiska sędziego sądu okręgowego w sądzie rejonowym i sędziego sądu apelacyjnego w sądzie okręgowym. Awanse te zostały wprowadzone nowelizacją z czerwca 2007 roku.

W projekcie przewidziano trzy stawki awansowe; w wysokości 107 proc., 115 proc. i 120 proc. stawki podstawowej. Wynagrodzenie zasadnicze sędziego po 5 latach pracy podwyższane byłoby do pierwszej stawki awansowej, po 10 latach - do drugiej, po 15 - do trzeciej. Przepisy te dotyczyłyby też prokuratorów.

"Projekt ten znosi odejście od mody kreowania tytułów" - argumentował w imieniu wnioskodawców poseł Jerzy Kozdroń (PO). "Chodzi o doprowadzenie do zgodności stanowiska sędziego z funkcją wykonywaną w sądzie i o likwidację stanowiska, za którym nie idzie żadna władza" - mówił.

Innego zdania był p.o. prezes Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia" Maciej Strączyński. "Awanse poziome umożliwiają docenianie pracy sędziów, którzy nie chcą i nie mogą przechodzić do sądów okręgowych czy apelacyjnych" - argumentował. W imieniu "Iustitii" postulował też wprowadzenie w projekcie IV stawki awansowej.

Beata Kempa (PiS) zgłosiła wniosek o wysłuchanie publiczne w sprawie projektu. Głosowano dwukrotnie; wniosek nie uzyskał większości.

Przewodniczący Komisji Ryszard Kalisz (Lewica) przypomniał, że zastrzeżenia co do konstytucyjności projektu zgłaszała Krajowa Rada Sądownictwa. KRS miała wątpliwości czy likwidacja awansów poziomych nie godzi w prawa nabyte sędziów, a zatem czy nie jest sprzeczna z konstytucją.

Według danych ministerstwa sprawiedliwości wnioski o awanse poziome złożyło 1346 sędziów

Posłowie przypominali, że omawiany projekt to już drugi projekt, znoszący awanse poziome. Pierwszy w formie ustawy wyszedł z Sejmu i przed dwoma miesiącami został zawetowany przez prezydenta. Teraz - podkreślano - czeka na odrzucenie weta.

W trakcie dyskusji Kalisz zgłosił wniosek o ekspertyzę konstytucjonalistów na temat zgodności projektu z ustawą zasadniczą. Ale wniosek nie zyskał większości - 10 posłów było za, 10 przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu.

Ponieważ w sprawach proceduralnych głos przewodniczącego jest decydujący; posłowie zastanawiali się czy jest to sprawa proceduralna. Ostatecznie osiągnięto zgodę w sprawie ekspertyzy. Ma zostać przygotowana w trybie pilnym do 22 września.

mia
18.09.2008 00:21:31

"markosciel" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/61229,192179_Prof__Wolniewicz_odmawia_wspolpracy_z_sadem.html
Jak było nie wiem - ale takie wiadomości będą się pojawiać coraz częściej. Ale znając niektórych sędziów - to przeczołgiwanie stron i świadków się jednak zdarza.


artykuł w wersji z godziny 17:41 sprawia wrażenie pisanego na kolanie, może do jutra ktoś go poprawnie zredaguje? taka publikacja to chyba brak szacunku dla czytelnika? odmawiam współpracy

iudex1
18.09.2008 06:37:49

"mia" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/61229,192179_Prof__Wolniewicz_odmawia_wspolpracy_z_sadem.html
Jak było nie wiem - ale takie wiadomości będą się pojawiać coraz częściej. Ale znając niektórych sędziów - to przeczołgiwanie stron i świadków się jednak zdarza.


artykuł w wersji z godziny 17:41 sprawia wrażenie pisanego na kolanie, może do jutra ktoś go poprawnie zredaguje? taka publikacja to chyba brak szacunku dla czytelnika? odmawiam współpracy

Moim zdaniem ten artykuł to kolejny paszkwil z cyklu przedstawiania nas w złym świetle tuż przed protestem. Powinniśmy odmówić współpracy z "Rzeczpospolitą". Artykuł jest tendencyjny choćby z tego względu, że nie zawiera stanowiska Sądu np. w osobie rzecznika.

Dreed
18.09.2008 06:53:14

http://www.rp.pl/artykul/4,192346_Prokuratorzy_ograniczaja_protest__jednak_nie_rezygnuja_.html

http://www.rp.pl/artykul/4,192372_Jedynie_najlepsi_trafia_do_zawodu_sedziego__.html

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/36649,komisja_potrzebny_glos_ekspertow_ws_projektu_ustawy_o_ustroju_sadow.html

rbk
18.09.2008 08:32:16

http://orka2.sejm.gov.pl/StenoInter6.nsf/0/260E448B170A3DD3C12574C8000E005B/$file/22_a_ksiazka.pdf


Polecam od strony 155, jak traktuje się trzecią władzę. Generalnie za popraciem projektu przemawiała późna pora obrad ( vide poseł Rydzoń SLD, poseł Kozdroń PO ).

Flatron
18.09.2008 14:55:21

Płaca sedziego ==płaca posła !!

iga
18.09.2008 15:32:00

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/36649,komisja_potrzebny_glos_ekspertow_ws_projektu_ustawy_o_ustroju_sadow.html


Innego zdania był p.o. prezes Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia" Maciej Strączyński. "Awanse poziome umożliwiają docenianie pracy sędziów, którzy nie chcą i nie mogą przechodzić do sądów okręgowych czy apelacyjnych" - argumentował. W imieniu "Iustitii" postulował też wprowadzenie w projekcie IV stawki awansowej."


Żadna czwarta stawka nie wchodzi w grę.
Przypominam dane CEPEJ - jesteśmy wystarczjąco rozwarstwieni:

"Proponuję przeanalizować raport CEPEJ z 2004r pod kątem rozpiętości pomiędzy zarobkami SSR a SSN. Jak widać w Polsce zarobki SSN ponad trzykrotnie przekraczają zarobki SSR. Pod tym względem lepsza jest od nas tylko Rumunia.


Oto tabelka - po kolei są w niej podane w kolejnych kolumach:
kraj (1.) - średnie roczne wynagrodzenie brutto w ogóle w danym kraju (2.) - średnie roczne wynagrodzenie brutto sędziego 1. instancji na początku pracy (3.) - współczynnik ile średnich wynagrodzeń brutto z danego kraju zarabia sędzia 1. instancji na początku kariery (4.) - średnie roczne wynagrodzenie brutto sędziego w SN (5.) - współczynnik ile średnich wynagrodzeń brutto z danego kraju zarabia sędzia w SN (6.)

1. 2. 3. 4. 5. 6.
Albania 2 440 € 7 750 € 3,2 times 18 600 € 7,6 times
Andorra 14 846 € 63 425 € 4,3 times 34 189 € 2,3 times
Armenia 756 € 4 884 € 6,5 times 5 868 € 7,8 times
Austria 38 640 € 41 301 € 1,1 times 100 180 € 2,6 times
Azerbaijan 994 € 6 860 € 6,9 times 11 440 € 11,5 times
Belgium 31 992 € 51 187 € 1,6 times 93 658 € 2,9 times
Bosnia and Herzegovina 4 634 € 24 151 € 5,2 times 40 611 € 8,8 times
Bulgaria 2 417 € 4 140 € 1,7 times 10 644 € 4,4 times
Croatia 9 582 € 22 837 € 2,4 times 51 845 € 5,4 times
Cyprus 11 700 € 30 449 € 2,6 times 54 123 € 4,6 times
Czech Republic 6 783 € 16 344 € 2,4 times 37 464 € 5,5 times
Denmark n.a. 83 000 € - 118 000 € -
Estonia 5 588 € 20 620 € 3,7 times 28 353 € 5,1 times
Finland 33 000 € 50 000 € 1,5 times 105 000 € 3,2 times
France 38 921 € 49 095 € 1,3 times 158 561 € 4,1 times
Georgia 992 € 4 800 € 4,8 times 9 248 € 9,3 times
Germany 39 815 € 38 829 € 1, times 86 478 € 2,2 times
Greece 16 776 € n.r. - 56 400 € 3,4 times
Hungary 6 984 € 20 729 € 3, times 34 426 € 4,9 times
Iceland 38 700 € 100 500 € 2,6 times 125 000 € 3,2 times
Ireland 27 780 € 125 563 € 4,5 times 198 942 € 7,2 times
Italy 22 254 € 34 582 € 1,6 times 112 903 € 5,1 times
Latvia 3 600 € 8 552 € 2,4 times 16 740 € 4,7 times
Liechtenstein 74 592 € 100 000 € 1,3 times n.a. -
Lithuania 4 024 € 14 316 € 3,6 times 32 449 € 8,1 times
Luxembourg 39 587 € 68 880 € 1,7 times 113 285 € 2,9 times
Malta 11 644 € 26 548 € 2,3 times 31 235 € 2,7 times
Moldova 853 € 851 € 1, times 2 663 € 3,1 times
Monaco n.a. 38 905 € - - -
Montenegro 3 636 € - - - -
Netherlands 30 642 € 65 000 € 2,1 times 110 000 € 3,6 times
Norway 41 219 € 70 477 € 1,7 times 111 688 € 2,7 times
Poland 6 218 € 11 633 € 1,9 times 37 217 € 6, times
Portugal 13 492 € 32 272 € 2,4 times 77 583 € 5,8 times
Romania 2 423 € 4 056 € 1,7 times 18 894 € 7,8 times
Russian Federation 2 379 € 10 428 € 4,4 times 24 600 € 10,3 times
San Marino 23 609 € 70 000 € 3, times - -
Serbia 3 420 € - - - -
Slovakia 4 997 € 17 632 € 3,5 times 24 132 € 4,8 times
Slovenia 13 565 € 22 260 € 1,6 times 48 260 € 3,6 times
Spain 25 060 € 46 412 € 1,9 times 108 549 € 4,3 times
Sweden 31 906 € 23 364 € ,7 times 88 416 € 2,8 times
Turkey 7 783 € 12 637 € 1,6 times 27 158 € 3,5 times
Ukraine 1 105 € 7 679 € 6,9 times 19 705 € 17,8 times
UK England & Wales 36 900 € 150 135 € 4,1 times 265 390 € 7,2 times
UK Northern Ireland 31 061 € 181 181 € 5,8 times 253 001 € 8,1 times
UK Scotland 33 500 € 167 275 € 5, times 253 559 € 7,6 times "

marmozett
18.09.2008 22:35:20

Chciałam jeszcze nawiązać do tego nieszczęsnego artykułu na temat procesu z udziałem prof. St. Wolanina. Dla mnie zaskakujący był poziom tego artykułu - jedno oczko niżej i byłby to tekst nadający się idealnie do "Super Expresu", czy innego "Faktu" - sam tytuł nawet nie wymagałby zejścia poniżej poziomu. Oczywiście również irytującym jest, iż autor nie zamieścił żadnego komentarza rzecznika sądu. Z tego też względu wydaje mi się, że taka forma przedstawienia sprawy i moment, w którym artykuł się pojawił - miały związek z naszymi protestami i postulatami.

AQUA
19.09.2008 06:55:01

http://maxima.webd.pl/phpBB2/posting.php?mode=reply&t=332

Sejm o Krajowej Szkole.....

AQUA
19.09.2008 06:57:59

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/36753,aplikanci_sadowi_nie_chca_byc_asystentami_sedziow.html

aplikanci sądowi nie chcą być asystentami

KOP
19.09.2008 08:20:37

"NASZ DZIENNIK: 18.09.2008r.

Prokuratorzy: Mamy sytuację analogiczną do czasów PRL, gdy funkcjonariusze organów bezpieczeństwa zarabiali więcej niż prokuratorzy
Mówią Ćwiąkalskiemu - dość!


Minister sprawiedliwości Zbigniew Ćwiąkalski nie ma ani zaplecza politycznego, ani poparcia wśród pracowników wymiaru sprawiedliwości. Prokuratorzy i sędziowie nie wierzą w kolejne obietnice, jakoby w przyszłym roku mieli otrzymać znaczną podwyżkę wynagrodzeń. Wskazują też, że obecna władza odeszła od przygotowanych przez poprzedni rząd i prezydenta Lecha Kaczyńskiego rozwiązań, które już w lipcu tego roku podnosiły wysokość sędziowskich i prokuratorskich płac. Środowisko sędziów i prokuratorów chce, by Sejm przeprowadził "wysłuchanie publiczne" w tej sprawie.

Degradacja finansowa prokuratorów, krótkowzroczna polityka finansowa, lekceważenie problemów, zwłaszcza finansowych sądów i prokuratur - to zarzuty, jakie stawiają ministrowi sprawiedliwości Zbigniewowi Ćwiąkalskiemu prokuratorzy. W korespondencji z ministrem Zbigniewem Ćwiąkalskim i rzecznikiem praw obywatelskich dr Januszem Kochanowskim, do której udało się dotrzeć "Naszemu Dziennikowi", śledczy, którzy "mają na sumieniu" rozbicie najgroźniejszych grup przestępczych i wieloletnie doświadczenie w walce ze zorganizowaną przestępczością, nie kryją goryczy, wskazując, że obecny rząd lekceważy problemy sędziów i prokuratorów - ponieważ oni sami w przeciwieństwie do innych grup zawodowych - nie wyjdą z protestem na ulicę.
"Dotychczasowe, liczne uchwały, przede wszystkim środowiska sędziowskiego, ale także prokuratorskiego w sprawie konieczności wzrostu wynagrodzeń, są ignorowane. Można zresztą na to sobie pozwolić, albowiem grupa około 10 tys. sędziów i 5 tys. prokuratorów nie stanowi praktycznie żadnego "zagrożenia" dla rządu, w przeciwieństwie do innych liczniejszych grup zawodowych, które działaniami i strajkami wymuszają kolejne podwyżki płac lub ich obietnice. Środowisko prokuratorskie nie może dłużej pozostawać na marginesie działań rządu ignorujących jego postulaty" - napisała prokurator Małgorzata Bednarek, reprezentująca Niezależne Stowarzyszenie Prokuratorów "Ad-Vocem" skupiające kilkudziesięciu śledczych z całego kraju.
Ale podobnego zdania są również polscy sędziowie. W apelu skierowanym do członków sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka sędzia jednego z sądów rejonowych (dane znane redakcji) pisze: "Sytuacja sędziów w Polsce obecnie jest najgorsza od kilkunastu lat i stanowi już także przedmiot zainteresowania organizacji międzynarodowych. (...) Postępuje również obniżanie rangi zawodu sędziego. Sędziowie z niepokojem stwierdzają, że nie ma woli politycznej wzrostu ich wynagrodzeń, jak również uniezależnienia wysokości tychże uposażeń od czynnika politycznego i administracyjnego. Pogłębia się deprecjacja władzy sądowniczej względem pozostałych dwóch władz".

Podwyżki wstrzymane
Rozgoryczenie prokuratorów nie może dziwić. Przygotowany jeszcze przez rząd Jarosława Kaczyńskiego projekt ustawy budżetowej na rok 2008 zakładał kilkusetzłotowy wzrost wynagrodzeń funkcjonariuszy szeroko rozumianego wymiaru sprawiedliwości, a nadto pokaźne nakłady na dalsze usprawnienie sfery działania państwa, obejmującej ściganie i sądzenie. Już na początku 2008 roku rząd Donalda Tuska środki finansowe przeznaczone na podwyżki wynagrodzeń dla prokuratorów i sędziów przekazał na inne cele. Co więcej, projekt rozporządzenia prezydenta Lecha Kaczyńskiego, które regulowałoby sposób wprowadzenia już od lipca 2008 roku wyższych wynagrodzeń dla sędziów i prokuratorów i wreszcie wskazywało na źródło finansowania tych podwyżek, nie zostało zaakceptowane przez premiera Donalda Tuska.
"Aktualnie zarobki sędziów i prokuratorów, zwłaszcza w sądach i prokuraturach na szczeblu rejonu, gdzie obciążenie pracą jest najwyższe, pozostały daleko za wynagrodzeniami zapewnianymi nie tylko na stanowiskach wymagających porównywalnych kwalifikacji, lecz również płacami w zawodach niewiążących się z tak znaczną odpowiedzialnością, prestiżem, nakładem pracy, często wykraczającym znacznie poza ramy ośmiu godzin dziennie" - twierdzą w piśmie do ministra Ćwiąkalskiego prokuratorzy skupieni w "Ad-Vocem".

Prokuratorzy nie wierzą ministrowi
Rząd Tuska sprawą niskich wynagrodzeń sędziów i prokuratorów zainteresował się dopiero po zapowiedzi protestów prawników. Przed niespełna tygodniem minister Zbigniew Ćwiąkalski zapewnił, że zarówno sędziowie, jak i prokuratorzy otrzymają w przyszłym roku podwyżkę sięgającą około tysiąca złotych brutto niezależnie od szczebla. Prokuratorzy ministrowi jednak nie wierzą. - Mówiłem ostatnio, że nie ma możliwości podwyżek w tym roku, poza rewaloryzacyjnymi. Proponujemy za to podwyżkę na przyszły rok i docelowy model kształtowania wynagrodzeń sędziów i prokuratorów w oparciu o mnożnik wynagrodzenia w gospodarce narodowej. Dotrzymałem słowa, rząd przyjął budżet. Teraz decyzja należy do Sejmu i prezydenta - przekonywał Zbigniew Ćwiąkalski.
Jak poinformowało Ministerstwo Sprawiedliwości na swoich stronach internetowych, propozycje resortu przewidują dokonanie zmiany systemu wynagrodzeń w dwóch etapach: rok 2009 - podwyższenie wynagrodzeń o kwotę 1000 zł brutto, i rok 2010 - wprowadzenie docelowych zmian systemowych w wynagrodzeniach, które miałyby być powiązane z minimalnym lub średnim wynagrodzeniem za pracę w gospodarce narodowej. "Co prawda, ostatnio minister sprawiedliwości zakomunikował, iż nastąpi wzrost płac sędziów i prokuratorów od początku 2009 roku przeciętnie o kwotę 1000 zł, niezależnie od szczebla struktury organizacyjnej, jednakże nie wskazał środowisku stosownych projektów aktów prawnych (...)" - alarmuje w imieniu stowarzyszenia prokuratorów "Ad-Vocem" prokurator Małgorzata Bednarz z Prokuratury Apelacyjnej w Katowicach. A nasi rozmówcy - prokuratorzy, którzy zastrzegli anonimowość dodają, że minister Ćwiąkalski zwodzi obietnicami bliżej niesprecyzowanych tzw. dodatków orzeczniczych, dodatków do wynagrodzenia czy też powiązania poziomu wynagrodzeń ze stażem sprawowania urzędu.

Nie ignorujcie nas
Prokuratorzy, którzy krytycznie oceniają politykę finansową obecnego rządu zarówno wobec ich środowiska, jak i wobec sędziów, wskazują również na próby zerwania dotychczas ściśle powiązanych wynagrodzeń sędziów i prokuratorów. Jak twierdzą, realizacja tego doprowadzi do dalszej pauperyzacji zawodu prokuratora. "Irracjonalnym jest np., że szeregowi funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego otrzymują wyższe wynagrodzenie od prokuratora prokuratury rejonowej, który nadzoruje prowadzone przez nich śledztwa. Sytuacja taka jest analogiczna do okresu sprzed 1989 roku, gdzie funkcjonariusze organów bezpieczeństwa zarabiali więcej niż prokurator - piszą. O kryzysowej sytuacji zawiadomili również prezydenta Lecha Kaczyńskiego i prezydium sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka. - Dostaliśmy już kilkaset e-maili w tej sprawie zarówno od sędziów, jak i prokuratorów. Chcą, by Sejm przeprowadził "wysłuchanie publiczne" dotyczące ich sytuacji zarobkowej i w takiej sytuacji prawdopodobnie złożymy taki wniosek - mówi poseł Arkadiusz Mularczyk (PiS), wiceprzewodniczący sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka.
Wojciech Wybranowski

juez
19.09.2008 11:15:12

http://www.rp.pl/artykul/61798,192346_Prokuratorzy_ograniczaja_protest__ale_nie_rezygnuja_.html

Michał44
19.09.2008 15:06:40

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/37144,cwiakalski_1000_zl_podwyzki_dla_sedziow.html

kto prowadzi bloga

iudex1
19.09.2008 15:17:39

"Minister, przywołując wypowiedzi "niektórych sędziów na blogach" o tym, że ich wynagrodzenia powinny się zaczynać od 10 tys. zł, powiedział, "że skarb państwa takich wynagrodzeń nie zapewni".

Noo, to mamy jasność w tej kwestii Korona zawodów, śmiechu warte

censor
19.09.2008 15:29:01

KOP zacytował z prasy:
Prokuratorzy: Mamy sytuację analogiczną do czasów PRL, gdy funkcjonariusze organów bezpieczeństwa zarabiali więcej niż prokuratorzy
Mówią Ćwiąkalskiemu - dość!

Dziś trzeba powiedzieć tak: mamy sytuację, że prokuratorzy zarabiają więcej niż sędziowie.
Mówimy - DOŚĆ!

robak
19.09.2008 15:51:31

"iudex1" napisał:

"Minister, przywołując wypowiedzi "niektórych sędziów na blogach" o tym, że ich wynagrodzenia powinny się zaczynać od 10 tys. zł, powiedział, "że skarb państwa takich wynagrodzeń nie zapewni".

Noo, to mamy jasność w tej kwestii Korona zawodów, śmiechu warte


Widzicie? , Mówiłem że nic ztego nie będzie i trzeba odchodzić z sądu jeśli chce się normalnie zarabiać.

rbk
19.09.2008 16:19:44

"robak" napisał:

"Minister, przywołując wypowiedzi "niektórych sędziów na blogach" o tym, że ich wynagrodzenia powinny się zaczynać od 10 tys. zł, powiedział, "że skarb państwa takich wynagrodzeń nie zapewni".

Noo, to mamy jasność w tej kwestii Korona zawodów, śmiechu warte


Widzicie? , Mówiłem że nic ztego nie będzie i trzeba odchodzić z sądu jeśli chce się normalnie zarabiać.

Jest jeszcze opcja - ostateczna. Sami sobie zasądzimy. Nie takie rzeczy się uzasadniało i się we wszystkich instancjach utrzymywało.

okapi
19.09.2008 16:26:53

"iudex1" napisał:

"Minister, przywołując wypowiedzi "niektórych sędziów na blogach" o tym, że ich wynagrodzenia powinny się zaczynać od 10 tys. zł, powiedział, "że skarb państwa takich wynagrodzeń nie zapewni".

Noo, to mamy jasność w tej kwestii Korona zawodów, śmiechu warte



czyli ktoś jednak czyta nasze wypowiedzi z MS
wiedzą czego chcemy..i dobrze..
zobaczymy tylko jak zaraz zaczną sprawdzać kto jest kto i co pisał..a potem na dywanik..haha i dyscyplinarka..

Jac
19.09.2008 16:27:58

Minister mówił już wiele rzeczy, które okazały się niezgodne z rzeczywistością.
Dlatego nie powinniśmy się przejmować tym co on mówi, tylko konsekwentnie uczestniczyć w akcjach protestacyjnych i zachęcać do nich naszych nieprzekonanych Kolegów.

iga
19.09.2008 16:33:26

"Jac" napisał:

Minister mówił już wiele rzeczy, które okazały się niezgodne z rzeczywistością.
Dlatego nie powinniśmy się przejmować tym co on mówi, tylko konsekwentnie uczestniczyć w akcjach protestacyjnych i zachęcać do nich naszych nieprzekonanych Kolegów.


Dokładnie. Pan Minister musi się po prostu przespać z tą myślą i z nią oswoić - oczywiście rozumiemy, że jedna noc tu nie wystarczy.

KOP
19.09.2008 17:07:05

"censor" napisał:

KOP zacytował z prasy:
Prokuratorzy: Mamy sytuację analogiczną do czasów PRL, gdy funkcjonariusze organów bezpieczeństwa zarabiali więcej niż prokuratorzy
Mówią Ćwiąkalskiemu - dość!

Dziś trzeba powiedzieć tak: mamy sytuację, że prokuratorzy zarabiają więcej niż sędziowie.
Mówimy - DOŚĆ!



Bzdury opowiadasz censor. To mity. Nie wierz w to.

Beatka
19.09.2008 17:24:53

"iudex1" napisał:

"Minister, przywołując wypowiedzi "niektórych sędziów na blogach" o tym, że ich wynagrodzenia powinny się zaczynać od 10 tys. zł, powiedział, "że skarb państwa takich wynagrodzeń nie zapewni".

Noo, to mamy jasność w tej kwestii Korona zawodów, śmiechu warte




Słyszałam na niedawno zakończonym szkoleniu, że nie będzie podwyżek, dokąd minister finansów będzie niezadowolony z wyników naszej pracy Osobą wypowiadającą się był przedstawiciel MS ??:
( W każdym razie z wypowiedzi wyciągnęłam taki właśnie wniosek. Treści nie notowałam. Inni uczestnicy mogli wnioskować odmiennie. Jeśli tak, proszę o wyprowadzenie z błędu

censor
19.09.2008 17:35:01

"KOP" napisał:

KOP zacytował z prasy:
Prokuratorzy: Mamy sytuację analogiczną do czasów PRL, gdy funkcjonariusze organów bezpieczeństwa zarabiali więcej niż prokuratorzy
Mówią Ćwiąkalskiemu - dość!

Dziś trzeba powiedzieć tak: mamy sytuację, że prokuratorzy zarabiają więcej niż sędziowie.
Mówimy - DOŚĆ!



Bzdury opowiadasz censor. To mity. Nie wierz w to.

KOPie, albo nie znasz obowiązującego stanu prawnego, albo liczysz na to, że ja nie znam. Dlatego gorąco polecam Ci lekturę:
Dz.U. z 2008r., Nr 112, poz.714, co porównaj sobie z:
Dz.U. z 2003r., Nr 83, poz.761, ze zm.: Dz.U. z 2006r., Nr 58, poz.399
Porównaj sobie w szczególności SSO i PPO, SSA i PPA.
A potem zastanów się, jaka jest perspektywa dojścia do godności SSN (ile lat służby, jakie kwalifikacje) i porównaj sobie to z PPK; myślę, że może niektórych z nich znasz i przyznasz, że są to – jak na stanowisko - bardzo młodzi ludzie, którzy doszli do tego (a jakże, profesjonalizmem i wytężoną pracą) znacznie wcześniej, niż może sędzia w praktyce dojść do SN. Oraz weź pod uwagę, że istnieją takie kuriozalne sytuacje, że w pewnych sprawach śledztwa (skomplikowane i wymagające bycia tytanem intelektu, a jakże) są prowadzone przez PPK (wynagradzanych porównywalnie z SSN), w których to sprawach ze względu na właściwość sprawa trafi do SR, i być może będzie ją rozstrzygał – biorąc finalną za nią odpowiedzialność – asesor, albo w najlepszym wypadku SSR. To też trzeba brać pod uwagę, gdy dyskutuje się na temat porównań płac sędziów i prokuratorów.

krysia59
19.09.2008 17:37:13

Kochani polecam program III Polskiego radia i redaktor Strzyczkowski baaaardzo wyważona dyskusja o naszych protestach pozdrawiam

Justibas
19.09.2008 17:43:50

też czekałam, ale mi umknęło w końcu;

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/37184,iustitia_w_przyszlym_tygodniu_kolejne_dni_bez_wokand.html

iudex1
19.09.2008 18:23:44

"Jac" napisał:

Minister mówił już wiele rzeczy, które okazały się niezgodne z rzeczywistością.
Dlatego nie powinniśmy się przejmować tym co on mówi, tylko konsekwentnie uczestniczyć w akcjach protestacyjnych i zachęcać do nich naszych nieprzekonanych Kolegów.


Jac, łatwo powiedzieć, ale w rzeczywistości może być trudno z tym nie przejmowaniem i przekonywaniem.
Ich filozofia jest jasna - jesteśmy wg. nich u r z ę d n i k a m i, a wypowiedzi typu "Sędziowie muszą się liczyć z możliwościami budżetu państwa. Jest wiele grup, które dostają swoje wynagrodzenia z budżetu i nie mają tak daleko idących podwyżek. Na wszystko trzeba zaczekać i trzeba mieć umiarkowanie w tym, czego się żąda" wskazują nasze miejsce w szeregu. Trzeba ze 20 lat aby zmienić tą mentalność i przekuć na trójpodział władz. Ja nie mam w swoim planie życiowym 20 lat na oczekiwanie.
Nie przecząc zasadzie "ani kroku w tył" chyba rzeczywiście czas zadać sobie pytanie czy jednak nie odejść dziekując za służbę, póki nie jest za późno.

Bielawy1
19.09.2008 18:25:36

"duralex" napisał:



nie róbmy z naszego forum darmowej reklamy KOPowi




A ja myślę, że my nie robimy żadnej reklamy KOP-owi, tylko podejmujemy z nim dyskusję jak z każdym userem, który przedstawia swój pogląd na sprawę

elew
19.09.2008 19:03:22

jeżeli taka tematyka pozytywnie jest podnoszona w "Naszym Dzienniku", a wcześniej w "Gazecie Polskiej", to już wiemy, że politycznie jesteśmy ugotowani.

a jak rozumieć, że dadzą, jak minister będzie zadowolony z naszej pracy
tzn, że mamy oddalać pozwy o waloryzację przedwojennych obligacji, zasiadywać tylko na rzecz Skarbu Państwa, a przeciwko Skarbowi Państwa oddalać?

kolejny dowód jak ta elyta rozumie niezawisłość i niezależność

Mario 71
19.09.2008 19:11:47

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Sedziowie-bedzie-protest-Cwiakalski-nie-ma-powodu-beda-podwyzki,wid,10377930,wiadomosc.html

Co on znowu z tym majem wyjeżdża?!!!!????

elew
19.09.2008 19:23:14

od kiedy to ja podlegam temu adwokatowi z Krakowa

okapi
19.09.2008 19:28:27

"duralex" napisał:

A ja myślę, że my nie robimy żadnej reklamy KOP-owi, tylko podejmujemy z nim dyskusję jak z każdym userem, który przedstawia swój pogląd na sprawę


jeżeli chodzi o mnie, to po ostatnich wypowiedziach KOPa w temacie "rotest proków" skończyem z Nim dyskusję do czasu, aż zacznie rozmawiać merytorycznie

na dzień dzisiejszy mogę się z Nim tylko poKOPać dla własnej rozrywki

ps. napisałem też, że to była tylko moja propozycja, żadne zalecienie, jak Ktoś ma ochotę dyskutować z KOPem, to przecież nie zabraniam :D

popieram duralexa !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
jak pisałem ..na innym temacie ,przez niego wszystko "weksluje" na boczne wątki i wydawać by się mogło ze najważnijsze w naszym proteście ..............jest sytuacja prokuratorów
mogę wysłuchac różnych poglądów ale merytorycznych

Piotr71
19.09.2008 19:37:19

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Sedziowie-bedzie-protest-Cwiakalski-nie-ma-powodu-beda-podwyzki,wid,10377930,wiadomosc.html?ticaid=16a33

Tymczasem Zbigniew Ćwiąkalski podkreśla, że od maja zostaną wprowadzone pierwsze w takiej skali podwyżki w sektorze sprawiedliwości od wprowadzenia nowego modelu wynagrodzeń sędziowskich, czyli od 1991 roku. Według zapowiedzi ministra Ćwiąkalskiego, podwyżki dostaną również sędziowie sądów administracyjnych, asesorzy, kuratorzy i służba więzienna ...........



Czyli jak maj czy styczeń 2009 panie Ministrze czyżby sie daty pomieszały a może wcale nie dobrze ze cały czas o kwocie pamięta .....

okapi
19.09.2008 20:26:03

a zobaczcie jakie sa komentarze
oto jeden z nich:

znów żądają niesłusznie!

A żebyście wiedzieli jak oni potrafią się zorganizować w kwestii żądania podwyżek ! Sam dzisiaj widziałem, jak cała palestra zebrała się w jednym z miejscowych sądów i debatowali co by zrobić by znów wyłudzić podwyżki! I to zjechali się z całej okolicy mądre głowy, by myśleć co by to zrobić.Zarabiają ok.5 tyś. i ciągle im mało! Mają tupet!


zobaczycie tak nas będa pr przedstawiac 24-5 albo i gorzej

suzana22
19.09.2008 20:36:45

Będą na nas najgorsze psy wieszać i niech nikt nie spodziewa się niczego innego, i żeby mi nie było rozczarowania, że naród i media znowu nas nie kochają, a my przecież dla dobra tych stron w weekendy harujemy i nocy nie przesypiamy
NIGDY nie pokochają, no chyba że będą mogli sobie u nas ,,załatwić' co im potrzeba Ale niedoczekanie ich

uksc
19.09.2008 20:42:40

"Piotr71" napisał:





Czyli jak maj czy styczeń 2009 panie Ministrze czyżby sie daty pomieszały a może wcale nie dobrze ze cały czas o kwocie pamięta .....


Ja bym się już niczemu nie dziwił. Biorąc pod uwagę, iż na kilka dni przed ogłoszeniem podwyżki o 1000 złotych dla nas brak było przez MF zagwarantowanych środków na takie same dla prokuratorów, a po zaledwie kilku dniach ogłoszono podwyżkę dla wszystkich. Prokuratorów jest trochę mniej niż sędziów pewnie akurat środki dla sędziów od stycznia do maja by dla nich wystarczyły. Do tego projekt podwyżki od stycznia zniknął z projektu ustawy szkolnej na stronach ministerstwa.

Ale to byłoby już zakpienie z nas na całego, dlatego mam nadzieję, że tak nie jest i było to tylko przekłamanie w informacji na wirtualnej. A może ktoś był z Wrocławia na tym otwarciu i ma bezpośrednie info ?

Odnośnie odniesienia Ministra do ządanych kwot 10 000 zł zawsze uważałem że ządanie wynagrodzenia posła jest o niebo lepszą do uzasadnienia propozycją.

iskaw
19.09.2008 20:57:56

"suzana22" napisał:

Będą na nas najgorsze psy wieszać i niech nikt nie spodziewa się niczego innego, i żeby mi nie było rozczarowania, że naród i media znowu nas nie kochają, a my przecież dla dobra tych stron w weekendy harujemy i nocy nie przesypiamy
NIGDY nie pokochają, no chyba że będą mogli sobie u nas ,,załatwić' co im potrzeba Ale niedoczekanie ich


[ Dodano: Pią Wrz 19, 2008 8:58 pm ]
chyba coś mi się nie udało, chciałam poprzeć suzanę 22

[ Dodano: Pią Wrz 19, 2008 8:59 pm ]

Michał44
20.09.2008 00:46:07

a gdyby mini sprawi była pani Kopacz to by nam na 2011 r. obiecała po 11000 zl. Ten minister nawet obiecać nie potrafi

falkenstein
20.09.2008 07:23:03

Walczymy o trzykrotność średniego wynagrodzenia dla sędziego SR!

Beata
20.09.2008 13:09:52

Ja też jestem zdania, ze nadeszła pora, aby skonkretyzować nasze żądania, bo jak widac dla naszego Mini godne wynagrodzenie zapewni nam kwota 1000 zł. Dlatego mówmy głośno, że oczekujemy od 2010 r. kwoty 10 000 zł dla sędziego rej . A , co do pani Mini Kopacz, to nie tylko obiecywała, ale dotrzymała słowa. Lekarze dziś zarabiają świetnie i tylko pozazdrościć im determinacji i skuteczności w swych protestach. Myślę, że my tez pokażemy na co nas stać już wkrótce - 24 i 25 . To będzie nasza chwila prawdy ))

Nata
20.09.2008 14:31:33

Co do konkretyzacji naszych żądań to za 2 lata 10.000 zl może już nie mieć w sobie odpowiedniej godności
Żądajmy zrównania naszego wynagrodzenia z wynagrodzeniem posła. Niech mini sprawi wytłumaczy dlaczego my mamy się liczyć z możliwościami budżetu a posłowie już nie muszą

iwo
20.09.2008 18:03:36

Popieram Natę. Żądanie konkretnej kwoty nie jest rozwiązaniem systemowym naszych wynagrodzeń, i chyba nie trzeba tłumaczyć dlaczego. Jeśli chcemy aby nasze wynagrodzenia były niezależne od widzimisia pozostałych władz, to najlepsze moim zdaniem, byłoby żądanie powiązania ze średnim wynagrodzeniem, ewentualnie z wynagrodzeniem posła.

suzana22
20.09.2008 18:51:02

"iwo" napisał:

Popieram Natę. Żądanie konkretnej kwoty nie jest rozwiązaniem systemowym naszych wynagrodzeń, i chyba nie trzeba tłumaczyć dlaczego. Jeśli chcemy aby nasze wynagrodzenia były niezależne od widzimisia pozostałych władz, to najlepsze moim zdaniem, byłoby żądanie powiązania ze średnim wynagrodzeniem, ewentualnie z wynagrodzeniem posła.


No pewnie, że żądamy powiązania ze średnim wynagrodzeniem, ale żądajmy też współczynnika, przez który chcemy, aby owo średnie było pomnożone. Bo chyba nie chodzi nam o to, żeby to było powiązanie 1:1, bo takie to już prawie mamy

andylevy
21.09.2008 12:00:54

"Michał44" napisał:

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/37144,cwiakalski_1000_zl_podwyzki_dla_sedziow.html

kto prowadzi bloga

W tej wypowiedzi najprawdopodobniej chodziło nie o blogi ale o forum, kóre jak widać jest odwiedzane przez pracowników MS. Ciekawe pod jakim nickiem?

suzana22
21.09.2008 12:39:49

"andylevy" napisał:

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/37144,cwiakalski_1000_zl_podwyzki_dla_sedziow.html

kto prowadzi bloga

W tej wypowiedzi najprawdopodobniej chodziło nie o blogi ale o forum, kóre jak widać jest odwiedzane przez pracowników MS. Ciekawe pod jakim nickiem?

A gdyby tak mieli tyle odwagi, żeby się ujawnić... No przecież zaglądając tu nie robią niczego złego ... Podobnie jak i my pozostali...

juez
21.09.2008 19:22:03

chetnie byśmy również wymienili poglądy...

okapi
21.09.2008 19:32:07

"iwo" napisał:

Popieram Natę. Żądanie konkretnej kwoty nie jest rozwiązaniem systemowym naszych wynagrodzeń, i chyba nie trzeba tłumaczyć dlaczego. Jeśli chcemy aby nasze wynagrodzenia były niezależne od widzimisia pozostałych władz, to najlepsze moim zdaniem, byłoby żądanie powiązania ze średnim wynagrodzeniem, ewentualnie z wynagrodzeniem posła.


a ja myślę iwo,że by ustalić system na przyszłość trzeba ustalić te min. na dziś..bo co z tego ze ustalimy jakąś średnia niezależna od rządu + przeliczniki jeśli po obliczeniu.............będziemy zarabiać tyle samo co dziś?
stad dyskusje i różne propozycje
ja np podaję
10-12-14 netto

elew
21.09.2008 19:36:08

i w tym masz mój akces

iwo
21.09.2008 20:20:07

Czyli co, 4 średnie brutto dla rejonu? To chyba byłby dobry punkt wyjścia dla so i sa. Takie żądanie byłoby cztytelne i jednocześnie na przyszłośc.

Dred
21.09.2008 20:23:45

Tyle wychodzi!

elew
21.09.2008 20:29:18

i żeby sie nie bała epatować kwotami -bo nawet technicy radiologii i pielęgniarki tego się nie boją - o górnikach nie wspominając

iwo
21.09.2008 20:37:06

Stanowiski IUSTITII zależy tylko i wyłącznie od stanowiska delegatów na zjazd. Myślę, że nastroje są tak zradykalizowane, że zjazd podejmie uchwałę precyzyjnie wyrażającą nasze oczekiwania i żądania. Trzeba tylko o to zadbać.

okapi
21.09.2008 21:32:27

to dobrze...że jesteśmy zgodni... by jako min.wyjść od 10 tys dla rejonu..trzeba to akcentować poprzez delegatów..

dla porównania przed wojną sędzia okręgowy zarabiał około 4 x tyle co kancelista..w tym sadzie
skoro u mnie panie zarabiają 2,5-3 tys netto(nie licząc kier.)to i tak wychodzi 10-12 tys..na obecne czasy..i wówczas można było?

iudex1
22.09.2008 05:53:42

http://www.rp.pl/artykul/4,194085_Na_dobre__reformy__potrzeba_czasu_.html

henrylee
22.09.2008 06:30:25

http://wiadomosci.onet.pl/1829223,11,item.html

elew
22.09.2008 07:45:36

wg. J. Mordasewicza w wiadomościah w dzisiejszym porannym programie I Polskiego Radia -sędziowie otrzymują emeryturę mundurową wypłacaną przez ministerstwo spraw wewnętrznych.

kreska
22.09.2008 07:55:17

"iudex1" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/4,194085_Na_dobre__reformy__potrzeba_czasu_.html


Czy mi coś umknęło? Czyżbyśmy już dostali , to czego wcześniej nie dał nam nikt?
Cyt: "Nikt do tej pory nie zrobił tyle co my, a to mnie straszy się protestami i podżega całe środowisko."

22.09.2008 08:38:23

Minister sprawiedliwości: będą podwyżki dla sędziów
2008-09-19 12:50:00 | Kategoria: Wrocław, Źródło: Gazeta.pl

Decyzja o podwyżkach dla sędziów w roku 2009 już zapadła. Rząd na ten cel wyda dwa razy więcej niż planował PiS - mówił w piątek we Wrocławiu minister sprawiedliwości Zbigniew Ćwiąkalski. - Zaplanowany na przyszły tydzień protest sędziów w tej sprawie nie ma sensu.

Wiadomość wydrukowana ze strony: www.nowiny24.pl





--------------------------------------------------------------------------------
Data Wrz 22, 2008
Ćwiąkalski obiecał sędziom podwyżki



1000 zł - taką podwyżkę dostanie każdy sędzia - zadeklarował minister spraw sprawiedliwości Zbigniew Ćwiąkalski. Sędziowie chcą więcej.

Podwyżki o 1039 zł brutto obejmą sędziów wszystkich sądów. - Płace wzrosną od 1 stycznia 2009 - zapowiada minister Zbigniew Ćwiąkalski.

Sędziowie skupieni w Stowarzyszeniu Polskich Sędziów "Iustitia” od wielu miesięcy protestują przeciwko niskim płacom, ale propozycja ministra ich nie zadawala.

- Jednorazowa podwyżka nas nie satysfakcjonuje, bo jest to rozwiązanie doraźne, a nie załatwienie problemu. My proponujemy powiązanie pensji sędziów ze średnią krajową i taki ich wzrost, aby w ciągu paru lat były konkurencyjne z wynagrodzeniami radców prawnych i adwokatów - mówi sędzia Waldemar Żurek, rzecznik zarządu "Iustitii”.
Sędziowie chcą zarabiać tyle, co parlamentarzyści. Czyli ok. 10 tys. zł miesięcznie. - Coraz więcej sędziów odchodzi z zawodu. Jeśli odpływu nie uda się szybko zahamować, polskiemu wymiarowi sprawiedliwości grozi zapaść - dodaje sędzia Żurek.


--------------------------------------------------------------------------------


www.nowiny24.pl | PODKARPACKI PORTAL INFORMACYJNY

[ Dodano: Pon Wrz 22, 2008 8:42 am ]
Ćwiąkalski: 1000 zł podwyżki dla sędziów

PAP
19.09.2008 14:53


Od przyszłego roku sędziowie dostaną 1000 zł podwyżki - zapowiedział w piątek minister sprawiedliwości Zbigniew Ćwiąkalski podczas uroczystego otwarcia jednego z gmachów budynku sądu we Wrocławiu.
"Takiej podwyżki, w takiej skali, nie było od 1991 r., czyli od momentu wprowadzenia nowego modelu wynagrodzeń sędziowskich. Myślę, że podwyżka rzędu ponad 20 proc. dla sędziów sądów rejonowych jest bardzo wysoką podwyżką" - mówił minister.

Pytany o przygotowywany na przyszły tydzień protest sędziów - "dzień bez wokand" - minister powiedział, że nie ma żadnych podstaw do protestu. "Sędziowie muszą się liczyć z możliwościami budżetu państwa. Jest wiele grup, które dostają swoje wynagrodzenia z budżetu i nie mają tak daleko idących podwyżek. Na wszystko trzeba zaczekać i trzeba mieć umiarkowanie w tym, czego się żąda" - mówił Ćwiąkalski.

Minister, przywołując wypowiedzi "niektórych sędziów na blogach" o tym, że ich wynagrodzenia powinny się zaczynać od 10 tys. zł, powiedział, "że skarb państwa takich wynagrodzeń nie zapewni".

"Trzeba uwzględnić to, że sędziowie nie płacą składek na ubezpieczenie społeczne, (...) poza tym jest jeszcze 13. pensja. A zatem biorąc to wszystko pod uwagę uważam, że podwyżka o ponad 1000 zł jest podwyżką większą od proponowanej przez Prawo i Sprawiedliwość" - mówił minister. Dodał, że na tym etapie nie ma powodów do narzekania.

Jak twierdził były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, rząd Jarosława Kaczyńskiego przygotował w ustawie budżetowej podwyżki dla sędziów i prokuratorów średnio o 1 tys. zł, "jednak premier Tusk odebrał te zagwarantowane już w ustawie budżetowej pieniądze".

Ćwiąkalski zaznaczył, że podwyżki dostaną również prokuratorzy, sędziowie sądów administracyjnych (nie podlegają Ćwiąkalskiemu), sędziowie Sądu Najwyższego, asesorzy, kuratorzy, służba więzienna. "Zrobiłem tutaj więcej niż wielu ministrów wcześniej" - mówił minister sprawiedliwości.





Źródło pb.pl

a_szymek
22.09.2008 08:44:16

Hm, my podżegacze....

http://www.rp.pl/artykul/4,194085_Na_dobre__reformy__potrzeba_czasu_.html

okapi
22.09.2008 08:51:31

wypowiedź szanownego Pana Ministra
moderacja administratora............PROSZĘ PODAWAĆ JEDYNIE LINKI !!! szczegóły:TUTAJ

najbardziej podoba mi się

Podżegacze


Maltazar
22.09.2008 08:54:47

Przegiął pałę z tym podżegaczami. Najpierw, że protest ma charakter polityczny a teraz to.

Dostaliście podyżki, o których mówi minister ?

Ja dostałem ale jest taka malutka że jej nie widać.

ropuch
22.09.2008 08:55:31

Podżegacze wszystkich sądów - łączcie się !!!!!

Justibas
22.09.2008 09:05:09

A mi najbardziej się podoba:
moderacja administratora............PROSZĘ PODAWAĆ JEDYNIE LINKI !!! szczegóły:TUTAJ

Że niby najpierw dostaliśmy (czyli mamy wpisane w projekcie Duraczówki, której nie podpisze Prezydent) podwyżki, a potem wymyśliliśmy protest????
Ręce, szczęka - no wszystko opada, jak się to czyta

Dreed
22.09.2008 09:09:32

"Justibas" napisał:

A mi najbardziej się podoba:
"A skoro przez kilka lat nie było podwyżek i nie było protestów, to teraz – gdy są podwyżki, i to największe od lat – trudno mi traktować te akcje niektórych grup sędziów i prokuratorów inaczej."

Że niby najpierw dostaliśmy (czyli mamy wpisane w projekcie Duraczówki, której nie podpisze Prezydent) podwyżki, a potem wymyśliliśmy protest????
Ręce, szczęka - no wszystko opada, jak się to czyta


NIE DOSTALIŚMY !!!! Autopoprawka zniknęła z projektu i na chwilę obecną nigdzie, ale to nigdzie nie ma tego słynnego tysiąca
Mało tego - albo media przekłamały, albo tysiączek jest planowany juz od maja, a nie stycznia

Sandman
22.09.2008 09:50:46

"kreska" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/4,194085_Na_dobre__reformy__potrzeba_czasu_.html

.... "Nikt do tej pory nie zrobił tyle co my, a to mnie straszy się protestami i podżega całe środowisko."
Faktycznie......dużo dla nas zrobili: solidaryzacja sędziów jest tak duża jak nigdy.
Dziękuję panie ministrze! Naprawdę szczerze!

bladyswit
22.09.2008 09:53:12

"Dreed" napisał:

NIE DOSTALIŚMY !!!! Autopoprawka zniknęła z projektu i na chwilę obecną nigdzie, ale to nigdzie nie ma tego słynnego tysiąca
Mało tego - albo media przekłamały, albo tysiączek jest planowany juz od maja, a nie stycznia


Ha - bo tak się traktuje podżegaczy !!!

juez
22.09.2008 10:02:46

"Dreed" napisał:

NIE DOSTALIŚMY !!!! Autopoprawka zniknęła z projektu i na chwilę obecną nigdzie, ale to nigdzie nie ma tego słynnego tysiąca
Mało tego - albo media przekłamały, albo tysiączek jest planowany juz od maja, a nie stycznia

no faktycznie, projektu nie ma na stronie ms. to co, piszemy do miłej pani z Kancelarii Premiera z prośbą o wyjaśnienie?

Ignacy
22.09.2008 10:16:36

"juez" napisał:

NIE DOSTALIŚMY !!!! Autopoprawka zniknęła z projektu i na chwilę obecną nigdzie, ale to nigdzie nie ma tego słynnego tysiąca
Mało tego - albo media przekłamały, albo tysiączek jest planowany juz od maja, a nie stycznia

no faktycznie, projektu nie ma na stronie ms. to co, piszemy do miłej pani z Kancelarii Premiera z prośbą o wyjaśnienie?


No to albo:
1. wzieli pod uwagę nasze wątpliwości co do umieszczania tego w kontrowersyjnej ustawie o szkole i przygotowują nowelę USP w oddzielnej ustawie
2. albo robią sobie z nas jaja

chomik
22.09.2008 10:20:00

Ze słownika PWN:
"odżegacz [wym. pod-żegacz] m II, DB. -a; lm M. -e, DB. -y (-ów)
ten, kto podburza, judzi przeciw komuś, przeciw czemuś; ten, kto namawia do popełnienia przestępstwa. Podżegacze wojenni."

Dreedzie, Ty jesteś naczelnym podżegaczem tego bloga, hymmm ..podżeganie kierownicze. No nie wiem jak to by lepiej brzmiało. Ministra to należało by pozwać za naruszenie dóbr osobistych.

Skąd pochodzi wiadomość i 1000 zł. to ma być ewentualnie od maja 2009 r.?????

efa
22.09.2008 10:32:25

Oczywiście, ze dostaliśmy podwyżkę i to od stycznia 2009r. - podniesiono przecież kwotę bazową o 29 zł z groszami. Biorąc pod uwagę, że kwota ta przez ostatnie lata była zamrożona, a teraz ją odmrożnono, ataki na MS sa nieusprawiedliwone

okapi
22.09.2008 10:46:34

"ropuch" napisał:

Podżegacze wszystkich sądów - łączcie się !!!!!


chciałem to napisać ale ropuch mnie wyprzedził

gzrech
22.09.2008 10:56:09

"Ignacy" napisał:


No to albo:
1. wzieli pod uwagę nasze wątpliwości co do umieszczania tego w kontrowersyjnej ustawie o szkole i przygotowują nowelę USP w oddzielnej ustawie
2. albo robią sobie z nas jaja


Mimo wszystko obstawiam pkt 1 - za głośno o podwyżkach było w mediach, gdyby się wycofali dali by argumety PIS owi, a Donek przecież dba o swój wizerunek w mediach.

elew
22.09.2008 10:58:48

jak nas wystrychnie na dutków w mu słupki raczej wzrosną niż spadną

Voyto
22.09.2008 11:27:32

Czy minister Ćwiąkalski zdaje sobie sprawę z tego, że te gazety i wywiady z Nim czytają również bezpośrednio zainteresowani, czyli sędziowie??!! Przecież wygadując takie głupoty pokazuje jednoznacznie jak nas traktuje! Mają nas za idiotów? Jedyne co osiągnie takimi wypowiedziami, to jeszcze większe skonsolidowanie środowiska sędziowskiego! O to mu chodzi? Naprawdę nie rozumiem tego... ale w tym kraju coraz mniej rzeczy rozumiem. Bo jeśli budżet nie jest w stanie udźwignąć podstawowych kosztów związanych z funkcjonowaniem Państwa, czyli godnych wynagrodzeń dla przedstawicieli III. władzy, a z drugiej strony jest w stanie udźwignąć KRUS, koszty wojny w Iraku i Afganistanie i jeszcze kilka naprawdę potężnych obciążeń, to ja już nic nie rozumiem! Ten kraj - moim zdaniem - dryfuje w niebezpiecznym kierunku.

Piotr71
22.09.2008 11:34:38

No to pojechał po całości nie wiem w jakich czasach my żyjemy czyżby coś się zmieniło w ustroju Państwa a ja o tym nie wiem, czasy donosów , podżegaczy i wrogów ludu pracujacego miast i wsi wróciły - towarzysze do broni wszyscy mamy takie same żołądki

tujs
22.09.2008 11:38:25

Język Z. Ćwiąkalskiego o "odżegaczach", jak żywo przypomina Gomułkę i Cyrankiewicza

tym razem Pan Profesor znawca prawa karnego przeholował i swoim językiem zaczyna przypominać żałosnego POlityka, któremu zaczyna brakować merytorycznych argumentów

Voyto
22.09.2008 11:45:16

W tym samym wywiadzie jeszcze takie coś:
"Chodzą słuchy, że chce pan zlikwidować najmniejsze sądy w kraju?

moderacja administratora............PROSZĘ PODAWAĆ JEDYNIE LINKI !!! szczegóły:TUTAJ

Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniania lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją, fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody PRESSPUBLICA Sp. z o.o.
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody PRESSPUBLICA Sp. z o.o. lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione pod groźbą kary i może być ścigane prawnie
.

Czy mam rozumieć, że sędziowie w tych zamiejscowych wydziałach będą "omagać" w innych wydziałach w ten sposób, że będą jeździć między miejscowościami i sądzić w zależności od potrzeb raz tu, raz tam? To może w ogóle zróbmy tak, jak drzewiej bywało, czyli będą sędziowie jeździć po swoim okręgu, siadać w każdy dzień targowy we wsiach pod dębami i rozstrzygać wszystkie spory, jakie przez ostatni tydzień powstały... Jeszcze tylko ordalia by się przydały Paranoja!

art_60
22.09.2008 12:36:51

Jeśli zarzuca nam się podżeganie do czynu: ,,przestrzeganie Konstytucji przez władzę wykonawczą", to ja jestem dumny, że znajduję się w towarzystwie takich podżegaczy .

rbk
22.09.2008 12:57:12

Jasne określenie wysokości żądanych płac przez Iustitie jest konieczne, aby przestali politycy udawać, że nie wiedzą o co chodzi.

jakwaw
22.09.2008 13:21:13

"Voyto" napisał:

W tym samym wywiadzie jeszcze takie coś:
"Chodzą słuchy, że chce pan zlikwidować najmniejsze sądy w kraju?

moderacja administratora............PROSZĘ PODAWAĆ JEDYNIE LINKI !!! szczegóły:TUTAJ

Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniania lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją, fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody PRESSPUBLICA Sp. z o.o.
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody PRESSPUBLICA Sp. z o.o. lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione pod groźbą kary i może być ścigane prawnie
.

Czy mam rozumieć, że sędziowie w tych zamiejscowych wydziałach będą "omagać" w innych wydziałach w ten sposób, że będą jeździć między miejscowościami i sądzić w zależności od potrzeb raz tu, raz tam? To może w ogóle zróbmy tak, jak drzewiej bywało, czyli będą sędziowie jeździć po swoim okręgu, siadać w każdy dzień targowy we wsiach pod dębami i rozstrzygać wszystkie spory, jakie przez ostatni tydzień powstały... Jeszcze tylko ordalia by się przydały Paranoja!


Najłatwiej wziąć odwet i zastraszyć małe środowiska. Bo, że ma to coś wspólnego z reformą to bajka. I jeżeli większe ośrodki tego nie zrozumieją, to MS spacyfikuje 1/3 sądów rejonowych w tym kraju - tych najaktywniejszych.

luke
22.09.2008 13:44:23

"gzrech" napisał:

No to albo:
1. wzieli pod uwagę nasze wątpliwości co do umieszczania tego w kontrowersyjnej ustawie o szkole i przygotowują nowelę USP w oddzielnej ustawie
2. albo robią sobie z nas jaja


Mimo wszystko obstawiam pkt 1 - za głośno o podwyżkach było w mediach, gdyby się wycofali dali by argumety PIS owi, a Donek przecież dba o swój wizerunek w mediach.
Robią jaja na twardo i na miękko

zziajany
22.09.2008 14:53:32

A ja obstawiam, że robią sobie jaja i umieszczą "odwyżkę" w nowelizacji likwidującej awanse poziome.

Sandman
22.09.2008 14:57:56

"zziajany" napisał:

A ja obstawiam, że robią sobie jaja i umieszczą "odwyżkę" w nowelizacji likwidującej awanse poziome.

Szalony, ale wcale prawdopodobny pomysł......

Ignacy
22.09.2008 15:21:04

"Sandman" napisał:

A ja obstawiam, że robią sobie jaja i umieszczą "odwyżkę" w nowelizacji likwidującej awanse poziome.

Szalony, ale wcale prawdopodobny pomysł......

nie tyle "szalony" co "szatański" - a przy tym bardzo prawdopodobny. Próbowaliby w ten sposób zamknać usta protestującym pzreciwko likwidacji awansów poziomych, mieliby argument, że w zamian za awanse dają podwyżki, być może połączą to z trzecią stawką awansową - tak czy innaczej niezłe zagranie.

Dreed
22.09.2008 16:20:32

"chomik" napisał:

Ze słownika PWN:
"odżegacz [wym. pod-żegacz] m II, DB. -a; lm M. -e, DB. -y (-ów)
ten, kto podburza, judzi przeciw komuś, przeciw czemuś; ten, kto namawia do popełnienia przestępstwa. Podżegacze wojenni."

Dreedzie, Ty jesteś naczelnym podżegaczem tego bloga, hymmm ..podżeganie kierownicze. No nie wiem jak to by lepiej brzmiało. Ministra to należało by pozwać za naruszenie dóbr osobistych.

Skąd pochodzi wiadomość i 1000 zł. to ma być ewentualnie od maja 2009 r.?????


Wypowiedź znajduje się TUTAJ
WPROST MAMY PODANY MIESIĄC MAJ..... Jakoś na dzień dzisiejszy nikt, nic dla nas nie zrobił, oprócz zachęcenia do dalszej konsolidacji środowiska....

http://www.rp.pl/artykul/4,194085_Na_dobre__reformy__potrzeba_czasu_.html

Odnosząc się tego wywiadu, a właściwie do informacji zawartej pod artykułem....czyli:
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniania lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją, fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody PRESSPUBLICA Sp. z o.o.
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody PRESSPUBLICA Sp. z o.o. lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.


jestem tym zasmucony.... Od dnia dzisiejszego wydawnictwo nas uświadamia

Gorąco proszę użytkowników forum o wskazywanie jedynie linków do artykułów !!!!

elew
22.09.2008 16:27:51

czy słowo "odżegacz" też stanowi częsci tego utworu i czy możemy go spokojnie używać, czy czas się zacząć bać?

Dreed
22.09.2008 16:39:28

"elew" napisał:

czy słowo "odżegacz" też stanowi częsci tego utworu i czy możemy go spokojnie używać, czy czas się zacząć bać?


No nie przesadzajmy z tą ochroną prawa autorskiego

Na marginesie - wielokrotnie czytałem regulamin serwisu www.rp.pl

Jest dostępny TUTAJ i nie mogę tam znaleźć zastrzeżeń, że dotyczą one bezpłatnych serwisów.... A w tym wypadku to dopiero od dnia dzisiejszego nie wolno cytować artykułów z tego serwisu

I na zakończenie...: TUTAJ
i jest to przykładowo.... możemy wyczytać, że cytaty są dozwolone

juez
22.09.2008 16:59:42

nie przejmuj się tak strasznie, Rafał, taka notka pojawia się pod wszystkimi artykułami w Rzepie, czyli to nie tak, że oni piszą specjalnie do nas pewnie zmienili politykę firmy

Dreed
22.09.2008 17:01:24

"juez" napisał:

nie przejmuj się tak strasznie, Rafał, taka notka pojawia się pod wszystkimi artykułami w Rzepie, czyli to nie tak, że oni piszą specjalnie do nas pewnie zmienili politykę firmy


Jasne... Ja wiem, że od dzisiaj serwis uznał, że czas zmienić strategię

joasmy01
22.09.2008 18:10:24

Koledzy, jak czytam optymiści! Nie rzucą nam żadnego ochłapu, bo nie muszą. Nasza władza ma dla nas koronny argument: inni mają gorzej.

octawiabis
22.09.2008 18:31:40

pomysł z wywaleniem z ustawy o Duraczówce "szatańskich wersetów 1039" i wlepienie tych przepisów do ustawy likwidującej awanse poziome z punktu widzenia politycznego i ewentualności veta Prezydenta byłby szczytem głupoty. O ten szczyt akurat Ministra Ćwiąkalskiego nie posądzam. Zawetowanie ustawy o Duraczówce zawali całe sądownictwo, dlatego uważałem, że przepisy "1039" po to zostały wklejone do tej ustawy, żeby LA Kaczyński właśnie jej nie zawetował, bo ostatnimi czasy to właśnie prezydent stał się rzecznikiem naszych godnych wynagrodzeń. Jak zawetuje ustawę likwidującą awanse, to nic istotnego się nie stanie.
Nie wiem po co Oni wycieli przepis "1039" z autopoprawki do Duraczówki,.... z pewnościa wkrótce się jednak dowiemy.

AQUA
22.09.2008 18:52:59

Strzelam: "1039" to fikcja????

iudex1
22.09.2008 19:09:14

niechaj nikt nie podżega podnosząc pióro krytyki przeciwko władzy ministerialnej, bo moze być pewien, że mu to pióro władza ministerialna odrąbie...nie dając podwyżki

jaro123
22.09.2008 19:27:20

parówkowym skrytożercom naszych podwyżek mówimy NIE!!!

Ronaldo
22.09.2008 20:25:07

Doprawdy nie rozumiem Waszych emocji. Czy 1000, czy 1039, czy w tej czy w innej ustawie, czy od stycznia czy od maja czy rano czy w południe...

Według mnie nie ma potrzeby emocjonowania się każdym kolejnym zdaniem wypowiedzianym przez MS. Sytuacja ma przecież charakter zero - jedynkowy:

0) brak większego niż dotychczas wynagrodzenia na naszych rachunkach bankowych - protestujemy i z upływem czasu zaostrzamy formy protestu;

1) pojawienie się dodatkowych środków na naszych rachunkach bankowych - zaczynamy dyskusję o ewentualnym wygaszaniu protestu.

A tak panowie mają radość, że wystarczy coś chlapnąć i zaraz wielki szum...

KOP
22.09.2008 21:18:12

http://www.dziennik.krakow.pl/public/?2008/09.22/Kraj/20/20.html
Protest sędziów i prokuratorów

Dni bez wokandy

Stowarzyszenie Sędziów Polskich "Iustitia" zapowiedziało na środę i czwartek kolejne "dni bez wokandy". Dzień później protestować mają prokuratorzy. Mimo zapowiedzianego przez ministra sprawiedliwości wzrostu wynagrodzeń, obie grupy zawodowe nie wycofują się z akcji protestacyjnych, bowiem oczekują nie jednorazowych podwyżek, lecz zmian systemowych w pracy wymiaru sprawiedliwości.

- Podwyżka w wysokości tysiąca złotych brutto nas nie satysfakcjonuje. Jest to jedynie doraźne rozwiązanie. Nam chodzi o zmiany systemowe, które uniezależniłyby poziom płac sędziów od decyzji władz politycznych. Domagamy się likwidacji kwoty bazowej, która jest podstawą do naliczania wynagrodzenia sędziów i zastąpienia jej średnią krajową. Postulujemy również o zerwanie z równością wynagrodzeń sędziów i innych pracowników wymiaru sprawiedliwości. W tych kwestiach Ministerstwo Sprawiedliwości dotychczas nie przedstawiło nam żadnych propozycji. Nie zamierzamy więc wycofać się z wyznaczonych na ten tydzień "dni bez wokandy" - mówi sędzia Waldemar Żurek, rzecznik Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia".

24 i 25 września sędziowie albo wezmą urlopy, albo będą pracować w gabinetach: czytać akta i pisać uzasadnienia do wyroków. W Krakowie przeprowadzonych zostanie około 40 rozpraw, gdy średnio dziennie odbywa się ich około 160.

Protest zapowiedzieli także prokuratorzy z Komitetu Obrony Prokuratorów. Początkowo informowali o manifestacji przed budynkami rządowymi, a także o dwóch dniach bez wokandy. Ostatecznie po zapowiedziach ministra o wzroście wynagrodzeń, akcja protestacyjna została ograniczona do jednego dnia (26 września). Prokuratorzy mają skorzystać z urlopów na żądanie. W proteście nie będą jednak uczestniczyć asesorzy. KOP nie rezygnował natomiast z kierowania pozwów o wyrównanie wynagrodzeń za lata 2006-2008.

Jak powiedział "Dziennikowi Polskiemu" jeden z założycieli KOP, podwyżki zaproponowane przez Ministerstwo Sprawiedliwości nie rekompensują realnego spadku wartości wynagrodzeń prokuratorów w ostatnich latach.

- Nadal jesteśmy na ekonomicznym dnie wśród innych zawodów prawniczych. Rozwiązania proponowane przez ministerstwo nie poprawią nawet w najmniejszym stopniu sytuacji finansowej najmłodszych sędziów i prokuratorów. W związku z deklaracjami wejścia do strefy euro domagamy się dojścia w 2010 roku do europejskich standardów w wynagradzaniu sędziów i prokuratorów - powiedział nam przedstawiciel KOP.

Minister sprawiedliwości pytany przez dziennikarzy o zapowiedziane przez sędziów i prokuratorów "dni bez wokandy", powiedział, że według niego nie ma żadnych podstaw do protestu.

- Sędziowie muszą się liczyć z możliwościami budżetu państwa. Jest wiele grup, które dostają swoje wynagrodzenia z budżetu i nie mają tak daleko idących podwyżek. Na wszystko trzeba zaczekać i trzeba mieć umiarkowanie w tym, czego się żąda - uważa minister Zbigniew Ćwiąkalski.

juez
22.09.2008 21:35:49

podoba mi się hasło: europejska waluta = europejskie wynagrodzenia!

Voyto
22.09.2008 21:48:47

Czytam to wszystko i tak coraz częściej nasuwają mi się porównania do protestów lekarzy sprzed roku (chyba mniej więcej wtedy był on najbardziej radykalny). Ich również odżegnywano od czci i wiary, przywódców nazywano "odżegaczami" (nie wiem czy nie powinienem przy tym słowie stawiać znaczka (c) - zgodnie z życzeniem Rzepy ), ale nie dali się zastraszyć, złamać i wytrwali do końca, mimo że większość społeczeństwa też była przeciwko ich protestom. Tylko od nas zależy, czy pójdziemy tą drogą czy raczej pozwolimy się KOP-nąć.

KOP
22.09.2008 22:27:44

Choć głównie o prokuraturze, to w ostatnim zdaniu pojawia się wątek sędziego... I dlatego wklejam choć z mieszanymi uczuciami.....

http://www.naszdziennik.pl/index.php?typ=po&dat=20080922&id=po01.txt

zziajany
22.09.2008 22:37:49

W mojej ocenie daliśmy sobie narzucić taktykę przeciwnika. Do pacyfikacji naszych nastrojów wystawiono ministra, który w aktualnym stanie prawnym, po prostu, nie jest uprawniony do decydowania w kwestii naszych wynagrodzeń. Na podwyżki (jakiekolwiek, nawet te dla SO, które wynikają z USP) nie godzi się Premier poprzez brak kontrasygnaty. Wystawił jednego harcownika beż żadnego zaplecza politycznego, który skutecznej "wiąże" nasze siły i póki co sam ma spokój.
Powinniśmy się domagać stosowania obowiązującego prawa, a nie pozwolić mamić wizjami "ustawy " widmo".

okapi
23.09.2008 09:45:19

dziś piszą o nas..o proteście..całkiem życzliwie(przynajmniej w prasie lokalnej)

http://www.wspolczesna.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20080923/REG10/901825584

suzana22
23.09.2008 09:55:01

Dzięki okapi

okapi
23.09.2008 10:29:47


od miesiąca "urabiałem" tj przekonywałem lokalne media..
jest efekt..choć w skali lokalnej..niestety.ale polecam innym

juez
23.09.2008 10:34:58

ooo... to Ty nie stary koń, tylko pracowita mróweczka jesteś!

Beleg
23.09.2008 10:40:10

"okapi" napisał:


od miesiąca "urabiałem" tj przekonywałem lokalne media..
jest efekt..choć w skali lokalnej..niestety.ale polecam innym


W mojej ocenie zawsze należy zaczynać od lokalnej prasy. Kropla drąży skałę.
Gratulacje :-)

amelius
23.09.2008 12:00:08

"Beleg" napisał:


od miesiąca "urabiałem" tj przekonywałem lokalne media..
jest efekt..choć w skali lokalnej..niestety.ale polecam innym


W mojej ocenie zawsze należy zaczynać od lokalnej prasy. Kropla drąży skałę.
Gratulacje :-)
Ja właśnie dzsiaj to czynię, choć akurat nie lokalną prasę a lokalne radio. Mam nadzieję, że mi się uda.

Dreed
23.09.2008 12:15:45

Źródło Gazeta Prawna.... autor SSR w Legnicy Konrad Wytrykowski


Jutro rozpoczniemy dni bez wokandy
Według wyników ankiety przeprowadzonej na internetowym forum www.sedziowie.net, 98,7 proc. sędziów jest za zaostrzeniem dotychczasowych działań protestacyjnych. Przez najbliższe dwa dni każdy sędzia, który poważnie traktuje pojęcie godności sprawowanego urzędu, powstrzyma się od orzekania.
W dniu 23 lipca 2008 r. sejmowa Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka jednogłośnie przyjęła dezyderat, w którym stwierdziła, że aktualne wynagrodzenia sędziów nie odpowiadają zasadzie zawartej w art. 178 ust. 2 konstytucji, czyli nie odpowiadają godności sprawowanego przez nich urzędu oraz zakresowi ich obowiązków. Komisja jednocześnie zobligowała Radę Ministrów do podjęcia działań, tak aby wskaźniki wynagrodzeń sędziowskich nie były zależne w jakimkolwiek stopniu od czynnika politycznego i administracyjnego.
Projekt odpowiedzi Rady Ministrów na dezyderat zawiera jedynie mgliste zapowiedzi bliżej nieokreślonych zmian systemowych. Znowu pojawia się też demagogiczne hasło nowego modelu kariery prawniczej, w którym najwyższą pozycję zajmuje sędzia. W efekcie projekt odpowiedzi nie zawiera żadnych konkretnych rozwiązań poza doraźną podwyżką wynagrodzeń o kwotę 1039,50 zł brutto, co nie tylko, że nie rozwiązuje problemu niewłaściwego sposobu ustalania sędziowskich wynagrodzeń ani nieadekwatności ich wysokości, ale przede wszystkim unaocznia patologię zależności tych wynagrodzeń od czynników politycznych, pokazując, iż w aktualnym stanie prawnym sędziowie mogą doczekać się podwyżek, jedynie licząc na łaskawość polityków. O ile odpowiedź rządu na dezyderat będzie odpowiadała wspomnianemu wyżej projektowi, to mnie taka odpowiedź nie satysfakcjonuje. Byłbym też mocno zdziwiony, gdyby taka odpowiedź usatysfakcjonowała Komisję Sprawiedliwości i Praw Człowieka. Jej ogólnikowość i brak konkretnych rozwiązań wskazują, iż albo rząd świadomie zamierza nie przestrzegać konstytucji i nie chce niezawisłych sądów, albo nie rozumie istoty problemu, który można przecież łatwo rozwiązać poprzez zrównanie wynagrodzeń sędziów z uposażeniami przedstawicieli władzy ustawodawczej i wykonawczej.
Taka postawa rządu zmusza sędziów do radykalizowania działań protestacyjnych. Według wyników ankiety przeprowadzonej na internetowym forum www.sedziowie.net, 98,7 proc. sędziów jest za zaostrzeniem dotychczasowych działań protestacyjnych (w ankiecie wzięło udział 806 sędziów, z czego jedynie dziesięciu sędziów opowiedziało się przeciw radykalizacji akcji protestacyjnych).
W dniach 24-25 września 2008 r. w ramach ogólnopolskiej akcji protestacyjnej mają nie odbyć się żadne rozprawy, ani posiedzenia sądowe. Akcja ta jest odpowiedzią na konsekwentne ignorowanie przez władzę wykonawczą postulatów środowiska sędziowskiego i na działania zmierzające do utrzymywania wynagrodzeń sędziów na jak najniższym poziomie. Każdy sędzia, który poważnie traktuje pojęcie godności sprawowanego urzędu, powinien w dniach 24-25 września 2008 r. powstrzymać się od orzekania.
W dniach 23-24 października 2008 r. odbędzie się II Kongres Sędziów Polskich, poświęcony m.in. pozycji ustrojowej i statusowi sędziego. Tuż po nim - w dniach 25-26 października 2008 r. odbędzie się ogólnopolskie zebranie Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia. Poza wyborem władz krajowych głównym celem zebrania będzie ustalenie harmonogramu działań protestacyjnych, zakładającego nie tylko kolejne tygodnie czy miesiące bez wokandy, ale też wstrzymanie się sędziów od pracy w komisjach wyborczych. Niewykluczone więc, że - o ile rząd się nie opamięta - przyszłoroczne wybory do Parlamentu Europejskiego nie będą mogły się odbyć. Jestem ciekawy, jak rząd wytłumaczy ten fakt na forum Unii?
Najwyższy czas, by rząd pojął prawdę, o jakiej uczą się dziś uczniowie szkół podstawowych: że społeczeństwo obywatelskie nie może prawidłowo funkcjonować bez niezależnej władzy sądowniczej i niezawisłości sędziów, a niezbędnym komponentem tej niezawisłości jest wynagrodzenie na poziomie, który ochroni sędziego przed jakimikolwiek naciskami na podejmowane decyzje i utwierdza jego niezależność i bezstronność.

domianiuk
23.09.2008 13:05:39

Brawo blady. Nic dodać nic ująć.
Przydałoby się, żeby jeszcze jutro i pojutrze jasno powiedzieli to przedstawiciele Iustitii, to może nawet do społeczeństwa coś dotrze.

okapi
23.09.2008 13:14:28

brawo..!!!!

Mario 71
23.09.2008 14:41:05

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/37812,sedziowie_i_prokuratorzy_dalej_beda_protestowac.html

"nie jest wykluczone" To już od dawna jest żałosne.

K.Piotrowski
23.09.2008 16:08:15

Piszą, mówią obiecują,a ja stary naiwny nic a nic już nie rozumiem,ale wiem jedno W JEDNOŚCI SIŁA!!!

amelius
23.09.2008 16:11:40

"K.Piotrowski" napisał:

W JEDNOŚCI SIŁA!!!

Przekonamy się o niej jutro.

K.Piotrowski
23.09.2008 16:18:39

W moim starym sądzie przynajmniej jeden kolega ma wokandę ,biedaczek zapomniał.


W jedności siła!!!

Dred
23.09.2008 19:23:45

Czym jest mierzony prestiż sędziego?!

http://www.rp.pl/artykul/9158,194904_Ewa_Usowicz__Prestiz_sedziego_mierzony_zarobkami_.html

markosciel
23.09.2008 19:27:21

Ale wymowa mimo wszystko pozytywna

Markiel
23.09.2008 20:04:36

"Dred" napisał:

Czym jest mierzony prestiż sędziego?!

http://www.rp.pl/artykul/9158,194904_Ewa_Usowicz__Prestiz_sedziego_mierzony_zarobkami_.html



pani redaktor nie jest dobrze zorientowana, pisząc "Urlop na żądanie stał się bowiem podstawowym narzędziem walki sędziów i prokuratorów o ich status materialny" - przecież w dniach protestu sędziowie nie biorą urlopów, lecz będąc w pracy NIE ORZEKAJĄ. Jeśli pani redaktor tego nie wie, to oznacza, że jeszcze słabo przebijamy się do mediów.

a_szymek
23.09.2008 20:18:10

niestety ja muszę w dniu jutrzejszym wziąć urlop na żądanie, czym wpiszę się w ogólne odczucia. Nie planowałem tego, ale jak mus to mus

sesji oczywiście nie nie wyznaczałem

Beatka
23.09.2008 20:24:25

Uważam, że w kontaktach z mediami powinniśmy akcentować, że zasady wynagradzania, wedle których nasze wynagrodzenie powiązane było ze średnią w gospodarce to nie są nowe pomysły, ale chęć powrotu do zasad niegdyś obowiązujących, dobrze sprawdzonych w praktyce. Nacisk powinniśmy kłaść także na fakt, że te korzystne dla nas zasady zostały na skutek jednostronnych (a raczej dwustronnych) działań pozostałych władz uchylone i zastąpione pełną uznaniowością rządu i parlamentu. Silnie akcentowane powinno być, iż protest, z którym mierzymy się obecnie, jest pierwszym nie tylko po 1989 r., ale chyba w historii polskiego sądownictwa. Podkreślajmy, że nawet wcześniejsze niekorzystne zmiany, nie tylko wynagrodzeń, ale generalnie obniżanie naszej pozycji, wzmacnianie nadzoru administracyjnego, nieuzasadnione słowa krytyki, nie spotykały się z naszymi jednoznacznymi, głośnymi protestami nie tylko dlatego, że zyskiwały naszą milczącą akceptację, ale raczej z uwagi na daleko posuniętą ostrożność w wyrażaniu własnych opinii dotyczących naszej sytuacji. Mówmy, że do tej pory jedyną formą naszej reakcji na, użyję świadomie tego określenia, zło nas dotykające pozostawały uchwały zgromadzeń sądów okręgowych i stowarzyszenia Iustitia.
Dla mnie wydźwięk artykułu powyżej przytoczonego nie jest pozytywny. Raczej rozumiem, że dają im tak znaczące podwyżki, a dla nich wciąż mało i zachciewa się odniesienia do średniej krajowej

sosna
23.09.2008 20:47:11

Uważam że masz 100 % rację. Żądanie zmiany stanowiska godnej płacy z ciężką pracę nie licowało (?) z etosem sędziego. Aktualnie realia życia codziennego zmuszają nas do zmiany stanowiska

markosciel
23.09.2008 20:50:39

Ale dopiero jak wystrzelam wszystkich niegodziwców

Bo na razie jestem cosik ..., no zdenerwowany

KOP
23.09.2008 21:47:58

"Markiel" napisał:

pani redaktor nie jest dobrze zorientowana, pisząc "Urlop na żądanie stał się bowiem podstawowym narzędziem walki sędziów i prokuratorów o ich status materialny" - przecież w dniach protestu sędziowie nie biorą urlopów, lecz będąc w pracy NIE ORZEKAJĄ. Jeśli pani redaktor tego nie wie, to oznacza, że jeszcze słabo przebijamy się do mediów.


Było kiedyś tak, Dzennik Polski to napisał, że prokuratorzy idą na dni bez wokandy Może kiedyś znajdę to wkleję. Ale może spełni się moje marzenie i sędziowie nie tylko nie wyjda na salę ale też nie pojawią się w sądzie. Wtedy byłby paraliż prawdziwy Niestety dla dobra wymiaru sprawiedliwosci niedługo może do tego dojść
Jutro u mnie w pracy w prokuraturze 99 procentowa frekwencja. Tylko jeden prokurator jedzie do sądu. Jestem nim ja Rozmawiałem z tym sędzia i mówił że popiera, że solidaryzuje się ale na inny sposób, że w duchu to robi. To dobry chłopak ale chyba chce w ten sposób może awansować. Nie wiem. :neutral:

elew
23.09.2008 21:53:55

świetny awatar
czasami nawet kiciuś musi się wekspresić

KOP
23.09.2008 22:07:03

Takie coś wynalazłem jeszcze - krakowska GW


http://miasta.gazeta.pl/krakow/1,44425,5717727,Sedziowie_protestuja__dwa_dni_bez_wokand.html

[ Dodano: Wto Wrz 23, 2008 10:13 pm ]
Ja nie wiem czy to było już kiedyś ale mim zdaniem intro jest porażające. Zwłaszcza ustawienie naszych zawodów w jednym szeregu z górnikami, nauczycielami i pielęgniarkami.

http://www.superstacja.com/c1e9efc373142544ef0c3011e1588853,video,show

Prokuratorzy zapowiadają blokadę sądów. Na szczęście nie przykują się łańcuchami do budynków, ale za to wezmą dwudniowe urlopy na żądanie.

Po nauczycielach, górnikach, stoczniowcach, listonoszach i sędziach czas na prokuratorów. Komitet Obrony Prokuratorów ostrzega Zbigniewa Ćwiąkalskiego. Jeśli Ministerstwo Sprawiedliwości nie spełni żądań to na 24 i 25 września prokuratorzy zapowiadają wziąć urlop na żądanie, protest przed budynkami rządowymi i pozwy o wyrównanie wynagrodzeń. To wszystko ma pokazać niezadowolenie prokuratorów na wynagrodzenie i nie tylko. Szczególne kontrowersje wzbudzają projekty dotyczące zmian w ich profesji, które mogą osłabić prokuraturę jako instytucję zajmującą się zwalczaniem przestępczości kryminalnej i gospodarczej.

[ Dodano: Wto Wrz 23, 2008 10:40 pm ]
Dodaję caly tekst bo z linku się nie wyświetla

Rozmawiamy z JACKIEM SKAŁĄ, prokuratorem Prokuratury Rejonowej Kraków-Krowodrza, jednym z członków założycieli Komitetu Obrony Prokuratorów

Prokuratorzy będą składali pozwy o wyrównanie wynagrodzeń

Komitet Obrony Prokuratorów będzie walczył o to, by prokuratorzy w Polsce mieli taką samą pozycję i zarobki jak prokuratorzy w innych państwach Unii.

Minister sprawiedliwości zapowiedział w zeszłym tygodniu, że od przyszłego roku pensje prokuratorów i sędziów wzrosną o 1 tys. zł, a w 2010 roku będą powiązane ze średnim lub minimalnym wynagrodzeniem w gospodarce. Czy takie rozwiązanie satysfakcjonuje prokuratorów?

- W Akcie Założycielskim Komitetu Obrony Prokuratorów (KOP) wskazujemy, iż będziemy podejmowali działania, które w możliwie najkrótszym terminie mają zapewnić podniesienie wynagrodzeń prokuratorów do średniego poziomu wynagrodzeń tej grupy zawodowej w Unii. Cieszy to, że wreszcie na konferencjach prasowych polityków jest mowa o wynagrodzeniach dla sędziów i prokuratorów, a nie jak dotychczas wyłącznie tych pierwszych. Można wyrazić umiarkowane zadowolenie z tego, że po powołaniu KOP znalazły się środki na podwyżki także dla prokuratorów, choć jeszcze w zamieszczonym na stronie ministerstwa uzasadnieniu autopoprawki do ustawy o Krajowej Szkole Sądownictwa i Prokuratury wskazywano, że budżet na 2009 przewiduje jedynie środki na podwyżki dla sędziów. Zdecydowanie opowiadamy się za powiązaniem wynagrodzeń sędziów i prokuratorów ze średnim, a nie minimalnym wynagrodzeniem w gospodarce. Nie można jednak zapominać o tym, że planowane podwyżki tylko w niewielkim stopniu rekompensują realny spadek wartości wynagrodzeń w ostatnich latach. Obietnice prokuratora generalnego są zatem tylko pozornym krokiem do przodu. Wartość naszych wynagrodzeń realnie nadal spada. Dokonaliśmy wstępnych analiz zmian w wynagrodzeniach w 2010 roku i gołym okiem widać, że najmłodsi prokuratorzy na tym systemie nie skorzystają. Podejmiemy starania, aby czas trwania asesury był zaliczany do tzw. prokuratorskiego stażu pracy i był uwzględniany przy naliczaniu stawek awansowych, bo asesorzy pracują tak samo jak prokuratorzy.

Czy oznacza to wstrzymanie zapowiadanej w tym miesiącu akcji protestacyjnej?

- Komitet przeprowadzi konsultacje w tej sprawie i podejmie decyzję. Będą pozwy o wyrównanie wynagrodzeń za lata 2006-2008, kiedy to albo nie było waloryzacji, albo jej wysokość nie odpowiadała wzrostowi wynagrodzeń w gospodarce. Być może, widząc starania ministra, zrobimy krok w tył podobnie jak w lutym, kiedy to po wycofaniu się na konferencji prasowej przez prokuratora generalnego z pomysłu różnicowania wynagrodzeń sędziów i prokuratorów posłaliśmy asesorów do sądu, sami korzystając z urlopów na żądanie. Czekamy też na odpowiedź na list KOP, którą zapowiedział rzecznik ministra. Co do pomysłu manifestowania w Warszawie to oczywiście nikt nie będzie palił opon. Jeżeli dojedzie do tego, pojedziemy w elegancki sposób wręczyć petycję. Może sędziowie, którzy pierwsi wpadli na ten pomysł, pojadą z nami.

Minister Ćwiąkalski zapowiedział, że w projekcie budżetu na 2009 rok ujęte zostały środki na utworzenie tysiąca nowych stanowisk w sądach. Nie ma tu mowy o nowych etatach w prokuraturze. Czy oznacza to, że dodatkowe miejsca są tam niepotrzebne?

- Notujemy spadek liczby spraw, ale jest on pozorny, spowodowany tym, że prokuratorzy nie otrzymują do zatwierdzenia decyzji policyjnych o umorzeniu w trybie rejestrowym. Faktycznie obowiązków przybywa w związku z tym, że przestępcy cały czas się profesjonalizują. Przybywa trudnych spraw, zwłaszcza gospodarczych. To ta przestępczość, choć mało widowiskowa, stanowi teraz największe zagrożenie dla Skarbu Państwa. To na tym froncie potrzebna jest maksymalizacja sił i środków, także poprzez zwiększanie liczby wyspecjalizowanych w sprawach gospodarczych prokuratorów. Potrzebujemy też na gwałt asystentów lub etatowych aplikantów. Niezbędny jest też nowy system kształcenia kadr, bo obecny doprowadził do tego, że pozaetatowa aplikacja to drugie studia, a asesura stała się de facto tym, czym powinna być już aplikacja.

Podwyżka uposażeń to nie jedyny z państwa postulatów. Czego KOP domaga się poza tym od resortu sprawiedliwości?

- W ostatnich miesiącach przedstawiane są propozycje dotyczące np. powołania sędziów śledczych czy też propozycje zmian w procedurze karnej co do przesłanek przedłużania tymczasowego aresztowania. W toczących się na łamach prasy dyskusjach słabo słyszalny jest głos prokuratorów, w szczególności tych liniowych, zajmujących się prowadzeniem śledztw. KOP powstał po to, aby w takich dyskusjach uczestniczyć, przedstawiając racje prokuratorów. Niepokojące nas rozwiązania zostały przedstawione w liście do ministra sprawiedliwości.

W czym miałoby się przejawiać postulowane przez Komitet Obrony Prokuratorów wzmocnienie pozycji prokuratora na tle innych zawodów prawniczych?

- Chcemy, aby zawód prokuratora był atrakcyjną propozycją dla najlepszych prawników. Jest ich wielu w prokuraturze, ale nie wszyscy wytrzymują prace dla dobra publicznego za niewielkie wynagrodzenie. Trzeba też pomyśleć o przyszłości, o rodzinie. Powiem brutalnie. Gdyby prokuratorzy kierowali się tylko motywacjami ekonomicznymi, już dawno odeszliby z zawodu. Prokurator w Polsce musi mieć taką pozycję jak w innych państwach Unii. Sędziowie i prokuratorzy nie mogą spoczywać na ekonomicznym dnie na tle innych zawodów prawniczych.

jarocin
23.09.2008 23:38:26

http://miasta.gazeta.pl/poznan/1,36001,5725829,Dwa_dni_bez_czesci_rozpraw.html

Beleg
23.09.2008 23:44:38

"jarocin" napisał:

http://miasta.gazeta.pl/poznan/1,36001,5725829,Dwa_dni_bez_czesci_rozpraw.html



Brawo Bartek.

filip407
24.09.2008 01:20:14

http://wyborcza.pl/1,75248,5726317,Sedziowie_dwa_dni_nie_wyjda_na_sale.html

jednak trochę za dużo błędów w tym artykule...

[ Dodano: Sro Wrz 24, 2008 1:34 am ]
http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,5725642,Wroclawscy_sedziowie_strajkuja_i_chca_podwyzek.html

AQUA
24.09.2008 06:27:07

http://www.rp.pl/artykul/2,195035_Sedziowie_protestuja__wyrokow_nie_bedzie_.html

Dreed
24.09.2008 06:50:13

http://www.rp.pl/artykul/4,195034_Temida_przerywa_prace_.html

http://www.tvn24.pl/-1,1565982,0,1,czekaja-nas-dni-bez-wokandy,wiadomosc.html

http://wiadomosci.onet.pl/1830699,11,item.html

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1347,title,Sedziowie-protestuja---wyrokow-nie-bedzie,wid,10390207,wiadomosc_prasa.html

AQUA
24.09.2008 07:22:40

http://www.naszdziennik.pl/index.php?typ=po&dat=20080924&id=po15.txt

No,i co powiecie, podżegacze???

AQUA
24.09.2008 07:53:42

http://www.rp.pl/artykul/4,195034_Temida_przerywa_prace_.html

Oświadczam, że żaden sędzia RP nie domaga się powiązania wynagrodzeń sędziowskich z minimalnym wynagrodzeniem

Nie wiem, doprawdy, skąd tę rewelację Pani Łukaszewicz wzięła?

mizerny
24.09.2008 07:54:28

Z całą pewnościa można stwierdzić, że protest został zauważony w mediach, pisze się i mówi o nim dużo oraz co równie ważne w przychylnym dla sędziów tonie. Nawet w tej chwili w tvn 24 jest dość obszerna relacja z protestu, również w swej treści korzystna dla nas.

Łukasz G.
24.09.2008 08:08:54

Od co najmniej 7:20 pierwsza informacja w radiu TOK FM to dni bez wokandy. O 8:00 dość duży materiał, względnie rzetelny, akcentujący postulaty systemowe. Szkoda, że redaktor zepsuł pozytywną wymowę newsa stwierdzając, że w maju w czasie podobnej akcji większość sądów pracowała normalnie.

iudex1
24.09.2008 08:10:58

"AQUA" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/2,195035_Sedziowie_protestuja__wyrokow_nie_bedzie_.html


To w grudniu jest w końcu tydzień czy 2 tygodnie bez wokadny?

iga
24.09.2008 08:12:24

wygląda na to, że lubelscy sędziowie realizują już kolejny punkt harmonogramu :

http://www.rp.pl/artykul/4,195034_Temida_przerywa_prace_.html

Nata
24.09.2008 08:12:54

"Dred" napisał:

Czym jest mierzony prestiż sędziego?!

http://www.rp.pl/artykul/9158,194904_Ewa_Usowicz__Prestiz_sedziego_mierzony_zarobkami_.html


Pragnę stwierdzić, że taka sama z nas budżetówka, jak i z posłów, senatorów, rządu i Prezydenta. I u tych wszystkich wymienionych, poza sędziami, to dopiero są duże podwyżki jak na budżetówkę

okapi
24.09.2008 08:30:35

nie wpadajmy w euforię...

jak widać w wielu sądach jednak się sądzi ..a ponadto..to tylko pokaz..nie zachwieje on statystyką...
ale pierwszy poważny krok..reszta zależy od zjazdu justycji i ew. dalszej eskalacji..działań..+ zrozumienia i dobrej woli rządu...
niestety droga nasza jest/będzie długa

Ignotus
24.09.2008 08:30:50

"AQUA" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/4,195034_Temida_przerywa_prace_.html

Odnosząc się do ostatniego fragmentu artykułu, który dotyczy Stowarzyszenia Prokuratorów RP, nie mogę się nadziwić, że niektórzy poważni i wykształceni ludzie nadal pozostali naiwni jak dzieci. Rząd rozmawia ??? Rząd stara się ??? To chyba dowód na istnienie światów równoległych

luke
24.09.2008 08:33:26

a kto słuchał ministra sprawiedliwości w "zetce" protes jest polityczny bo On nie widzi merytorycznych przesłanek i jeszcze organizują go młodzi niedoświadczeni sedziowie ktorzy chccą zaistnieć jak dla mnie bomba

Ignotus
24.09.2008 08:37:27

Wiesław !!! Wiesław !!!

aktopek
24.09.2008 08:48:02

Słuchałam Ministra w "zetce" - zrozumiałam, że prawdopodobnie jestem młodym niedoświadczony m sędzią, który nie rozumie jak dużo robi dla mnie obecny rząd.

Uważam jednak, że to co powiedział minister to nic w porównaniu z tym co mówił redaktor Wprost w "trójce". To po prostu skandal.

Dreed
24.09.2008 08:51:00

"luke" napisał:

a kto słuchał ministra sprawiedliwości w "zetce" protes jest polityczny bo On nie widzi merytorycznych przesłanek i jeszcze organizują go młodzi niedoświadczeni sedziowie ktorzy chccą zaistnieć jak dla mnie bomba


Bardzo proszę....

Nie mamy żadnych merytorycznych podstaw...... No i ciekawostka - artykuł (wywiad) w Rzeczpospolitej nie jest autoryzowany !!!! Dlaczego? Ponieważ nigdzie nie padło słowo "odżegacz"

Plik w mp3: http://www.radiozet.pl/cms2/_media/_audio/audycja/18f47b04-9c8f-47ce-be9b-ed2207123d2f.mp3

wersja online: http://www.radiozet.pl/programy/ProgramSzczegoly.aspx?AudycjaId=1207&PageIndex=

nalezy kliknąc w słowo "słuchaj audycji"

AQUA
24.09.2008 09:03:57

Wow, już nie będzie podżegaczy?

Sprostowanie będzie, czy nie będzie?

diakomo
24.09.2008 09:04:57

Tym którym GODNOŚĆ nie pozwala protestować polecam poczytać komentarze przedstawicieli społeczeństwa do tego newsa :

http://fakty.interia.pl/kraj/prawo_i_bezprawie/news/sedziowie-protestuja-wyrokow-nie-bedzie,1182868

Trzeba chyba żyć w wimaginowanym świecie żeby myśleć że społeczeństwo uważa Sędziów za ludzi godnych .

ropuch
24.09.2008 09:05:06

A ja chcę zostac podżegaczem, chcę, chcę, chcę, a tu Pan Minister nawet to mi odbiera

Kynas
24.09.2008 09:44:02

Coś czesto Pan Minister używa słów "nie rozumiem". Toż prawnikowi nie przystoi. Tylko zastanawiam się, czy Pan Minister jest jeszcze prawnikiem czy już tylko i wyłącznie politykiem.

okapi
24.09.2008 09:48:35

"anpod" napisał:

no własnie ropuch, ja też, ale jak slusznie zauwazyła AQUA, za to dostaliśmy mlodosc

tyle, ze dla niektorych to jeszcze żadna wartość


własnie , Pan Minister przynajmniej niektórych z nas odmłodził..

szkoda mi tylko braku "podżegaczy"..

Kynas
24.09.2008 09:53:13

Jedna refleksja jaka nasuwa się po przeczytaniu wielu artykułów, wywiadów itp. na temat naszego protestu. Dziennikarze nie pojmują albo nie chcą pojąć istoty problemu. Jest też trzecia mozliwość - nie mogą, w którą nie bardzo wierzę. WIĘC GWOLI WYJAŚNIENIA CZWARTEJ WŁADZY> ISTOTA NASZYCH PROTESTÓW TO ZMIANY SYSTEMOWE< WZROST UPOSAŻEŃ PRZY OKAZJI< PORA ZROZUMIEĆ ŻE JESTEŚMY TRZECIĄ WŁADZĄ A NIE URZEDNIKAMI I PRACOWNIKAMI BUDŻETÓWKI!!!!!

amelius
24.09.2008 09:55:52

"aktopek" napisał:

Słuchałam Ministra w "zetce" - zrozumiałam, że prawdopodobnie jestem młodym niedoświadczony m sędzią, który nie rozumie jak dużo robi dla mnie obecny rząd.

Uważam jednak, że to co powiedział minister to nic w porównaniu z tym co mówił redaktor Wprost w "trójce". To po prostu skandal.

Nie zdążyłem wysłuchać samego redlatora naczelnego "Wprost" i światłych twierdzeń. Cóż takiego powiedział? (choć chyba można się domyślać).

praefectus
24.09.2008 09:58:46

"aktopek" napisał:

Słuchałam Ministra w "zetce" - zrozumiałam, że prawdopodobnie jestem młodym niedoświadczony m sędzią, który nie rozumie jak dużo robi dla mnie obecny rząd.

Uważam jednak, że to co powiedział minister to nic w porównaniu z tym co mówił redaktor Wprost w "trójce". To po prostu skandal.


Tak, słuchałem tego pana w "Trójce"... Nie ma co podnosić nam pensji, bo on "bywa w sądach" z racji zawiadywania tygodnikiem i "nie olśniewa go" sposób sądzenia, poza tym nie rozumie, czemu rozprawy nie są wyznaczane z dnia na dzień, a jak przyjechał pewien mityczny "rawnik z Francji" (klękajcie narody, z samej Francji!) i zobaczył, że po 14:00 (sic!) sądy są zamknięte, to spytał się, czy był alarm antyterrorystyczny... Taki to poziom wypowiedzi zaprezentował naczelny "Wprost" na uzasadnienie stwierdzenia: "ja bym tam nie godził się na podwyżki".

amelius
24.09.2008 10:03:10

"Kynas" napisał:

Jedna refleksja jaka nasuwa się po przeczytaniu wielu artykułów, wywiadów itp. na temat naszego protestu. Dziennikarze nie pojmują albo nie chcą pojąć istoty problemu. Jest też trzecia mozliwość - nie mogą, w którą nie bardzo wierzę. WIĘC GWOLI WYJAŚNIENIA CZWARTEJ WŁADZY> ISTOTA NASZYCH PROTESTÓW TO ZMIANY SYSTEMOWE< WZROST UPOSAŻEŃ PRZY OKAZJI< PORA ZROZUMIEĆ ŻE JESTEŚMY TRZECIĄ WŁADZĄ A NIE URZEDNIKAMI I PRACOWNIKAMI BUDŻETÓWKI!!!!!

Dziennikarze nie mają żadnego interesu by ze zrozumieniem pisać o naszym proteście, bo nie jestśmy przez społeczeństwo lubiani, więc opłaca się nam dowalać a nie stawać po naszej stronie czy choćby pisać i mówić w sposób rzetelny o naszej pracy i rzeczywistej pozycji ustrojowej. Myślę, że oczach tzw. zwykłych obywateli argument, że nie jesteśmy zwykłymi urzędnikami tylko trzecią władzą jeszcze pogarsza odbiór protestu i naszych postulatów w ich oczach i wywołuje dodatkową niechęć i wrogość. Bo oni czytają to tak: władza, która i tak ma tyle przywilejów chce jeszcze więcej dla siebie. Świadomość i wiedza prawna polskiego społeczeństwa jest bliska zeru.

Marc
24.09.2008 10:27:53

Ciekawi mnie tylko, że nikt z takimi emocjami nie traktuje wynagrodzeń pozostałych władz, a wątpie by poziom zadowolenia społeczeństwa tak się różnił w stosunku do nas . Rozumiem że Sejm i Rząd prace swoją wykonuje znakomicie i im się kilka razy wyższe zarobki należą z uwagi na dziedzictwo historyczne "dobrej roboty".

Kynas
24.09.2008 10:34:01

"amelius" napisał:

[
Dziennikarze nie mają żadnego interesu by ze zrozumieniem pisać o naszym proteście, bo nie jestśmy przez społeczeństwo lubiani, więc opłaca się nam dowalać a nie stawać po naszej stronie czy choćby pisać i mówić w sposób rzetelny o naszej pracy i rzeczywistej pozycji ustrojowej. Myślę, że oczach tzw. zwykłych obywateli argument, że nie jesteśmy zwykłymi urzędnikami tylko trzecią władzą jeszcze pogarsza odbiór protestu i naszych postulatów w ich oczach i wywołuje dodatkową niechęć i wrogość. Bo oni czytają to tak: władza, która i tak ma tyle przywilejów chce jeszcze więcej dla siebie. Świadomość i wiedza prawna polskiego społeczeństwa jest bliska zeru.


No to ku pokrzepieniu serc.
http://www.rp.pl/artykul/61797,194881_Przewinienia_sedziow_bez_kary.html

wanam
24.09.2008 11:08:40

Przesłuchałem wywiad z MiniĆwiąkiem i tak się zastanawiam... albo mam doświadczenie zawodowe i jestem sędzią albo tego doświadczenia nie mam i sędzią nie jestem... bo ile mnie pamięć nie myli, żeby zostać sędzią to określone doświadczenie zawodowe i wiek trzeba mieć ...

Voyto
24.09.2008 11:16:12

Po wysłuchaniu tego wywiadu z Ministrem coraz bardziej przypomina mi się sytuacja z protestem lekarzy. Ich również zastraszano (słynne "kamasze", napuszczano jednych na drugich, również społeczeństwo przeciwko lekarzom starano się podburzyć, powoływano się na przysięgę Hipokratesa itp. itd. Ale nie ugięli się i wytrzymali do końca! Dla nas to też jedyna szansa. Nie dać się! Musimy to przetrzymać, nawet jeśli - tak jak było w przypadku lekarzy - będą grozić postępowania dyscyplinarne czy zwolnienia z pracy. To jest nasza jedyna nadzieja i szansa na powodzenie! Uważam, że jeśli teraz odpuścimy i pozwolimy, żeby nas poróżniono, albo żeby protest osłabł, to przez dłuuuugi czas nie uda nam się ponownie zmobilizować i ponownie zaprotestować. Więc: Szable w dłoń!

wanam
24.09.2008 11:18:43

Mnie tam do wojska mogą zmobilizować. Posądzę sobie w Sądzie Garnizonowym. Mieliby jednego Szwejka więcej

scorpio1122
24.09.2008 11:52:16

Mam nadzieję, że nie damy się zastaszyć ani poróżnić. Wniosek jest oczywisty: w listopadzie tydzień bez wokandy.
Minister sobie z nas kpi, obraża, teraz straszy. To wstyd dla Polski że taki człowiek jest mnistrem i do tego sprawiedliwości. Uważam, że nie ma żadnego sensu rozmawiać z ministrem. Miał prawie rok czasu by zmienić system wynagradzania. I co zrobił. Dał kilka obietnic, z których już się wycofał.
Czy rozwiązano sprawę asesorów? NIE a zegar tyka
Czy rozwiązano kwestię wynagrodzeń? NIE

Za to dużo mówi o rozliczaniu swojego poprzednika. Tak jest najłatwiej, bo i temat chwytliwy i nie pociąga żadnych konsekwencji.

Powtórzę jeszcze raz w LISTOPADZIE TYDZIEŃ BEZ WOKANDY.
U mnie w wydziale już zmieniane są terminy w sprawach które zostały wyznaczone.

Markiel
24.09.2008 12:00:02

popieram bardzo przedmówcę, a nawet jeszcze bardziej

ossa
24.09.2008 12:03:46

Ja jak wyżej i nie jestem bynajmniej młokosem bez zadnego doświadczenia!!!!

http://www.tvn24.pl/-1,1566010,0,1,protest-sedziow--to-strzal-w-stope,wiadomosc.html

procontra
24.09.2008 12:03:56

W wiadomościach TVP1 o 12.00 protest był pierwszą wiadomością, ale oczywiście skwitowaną puentą, że sędziowie protestują mimo że "od początku roku mają ZAGWARANTOWANĄ podwyżkę w wysokości 1000 zł"

Zdenek
24.09.2008 12:07:56

"Voyto" napisał:

Po wysłuchaniu tego wywiadu z Ministrem coraz bardziej przypomina mi się sytuacja z protestem lekarzy. Ich również zastraszano (słynne "kamasze", napuszczano jednych na drugich, również społeczeństwo przeciwko lekarzom starano się podburzyć, powoływano się na przysięgę Hipokratesa itp. itd. Ale nie ugięli się i wytrzymali do końca! Dla nas to też jedyna szansa. Nie dać się! Musimy to przetrzymać, nawet jeśli - tak jak było w przypadku lekarzy - będą grozić postępowania dyscyplinarne czy zwolnienia z pracy. To jest nasza jedyna nadzieja i szansa na powodzenie! Uważam, że jeśli teraz odpuścimy i pozwolimy, żeby nas poróżniono, albo żeby protest osłabł, to przez dłuuuugi czas nie uda nam się ponownie zmobilizować i ponownie zaprotestować. Więc: Szable w dłoń!


I ja tak myślę i jestem optymistą, bo nawet niezdecydowani mają już dość sposobu traktowania.

bladyswit
24.09.2008 12:17:21

MŁODZI PODŻEGACZE BEZ DOŚWIADCZENIA !!! SZABLE W DŁOŃ !

luke
24.09.2008 12:22:12

to moze by go pozwac na rauszenie dóbr osobisty bo jakosć się poczułem urazony a co to znaczy ze młody to nie moze byc doświadczony.

amelius
24.09.2008 12:23:46

Przypomnieć Panu Ministrowi by należało przy tej okazji, że jesteśmy podżegaczami szczególnymi, powiedziałbym nawet, że kwalifikowanymi, bo podżegamy do przestrzegania Konstytucji. A to naprawdę ciężkie przestępstwo.

luke
24.09.2008 12:23:56

"procontra" napisał:

W wiadomościach TVP1 o 12.00 protest był pierwszą wiadomością, ale oczywiście skwitowaną puentą, że sędziowie protestują mimo że "od początku roku mają ZAGWARANTOWANĄ podwyżkę w wysokości 1000 zł"

jak wpłynie na konto to wówczas bedzie ale nikt nie mówi za jakby była w tym roku podwyżka wskazana przez Pis i jeszcze Prezydencka to byłoby wiecej

ossa
24.09.2008 12:24:55

"bladyswit" napisał:

MŁODZI PODŻEGACZE BEZ DOŚWIADCZENIA !!! SZABLE W DŁOŃ !


Czy jako ździebko starszy podżegacz też moge moja wygrzebać ze strychu. Choc mini sprawi ciagle uważa, żem młokos. Nie wiem czy się cieszyć czy obrazić

Kynas
24.09.2008 12:27:15

Za młody to ja nie jestem. Szabelki moge nie utrzymać. Ale DREWNIANY MŁOTECZEK I OWSZEM

wilk59
24.09.2008 12:28:04

Wanam napisał:

"Mnie tam do wojska mogą zmobilizować. Posądzę sobie w Sądzie Garnizonowym. Mieliby jednego Szwejka więcej"

Nas wojskowych mało, ale chętnie WAS wszystkich przygarniemy!!!

wanam
24.09.2008 12:49:58

"wilk59" napisał:

Wanam napisał:

"Mnie tam do wojska mogą zmobilizować. Posądzę sobie w Sądzie Garnizonowym. Mieliby jednego Szwejka więcej"

Nas wojskowych mało, ale chętnie WAS wszystkich przygarniemy!!!

Wielki dzięki. Przygarnijcie naszych Asesorów na okres przejściowy. TK chyba zapisów o asesorach w ustawie o ustroju sądów wojskowych nie zakwestionował?

Ignacy
24.09.2008 12:51:22

wilk59,

Jak rozumiem kolega wojak - jesli tak to bardzo się cieszę że przestarwiciele sądów wojskowych są wśród nas - pozdrawiam

ropuch
24.09.2008 13:03:55

A ja sobie myślę, że Panu Ministru zwyczajnie nerwy puszczają. Wymyslił sobie chłopina ukoronowanie kariery (nawiasem mówić to doskonale pokazuje gdzie znajduje się obecnie korona zawodów prawniczych), myslał, że będą wywiady, autografy, wizyty w zakładach pracy, a tu do roboty gnają, reformy jakies wymyślać każą, i pieniądze trzeba się u ministra finansów dopominać, nudy same i mordęga, nić więc dziwnego, że Pan Minister nie mając nic konkretnego do powiedzenia reaguje agresją i inwektywami.

A jak w kamasze to ja do marwoja poproszę mundury ładne mają i powietrze świeze (chyba, że za udział w proteście na okręt podwodny mnie wsadzą)

wilk59
24.09.2008 13:09:13

[ Dodano: Sro Wrz 24, 2008 1:10 pm ]
Wanam, Ignacy:

Wojskowy, wojskowy!!! Z tej samej mąki ulepiony, co każdy z NAS!!! U nas z asesorami tez cieniutko!!!

filip407
24.09.2008 13:44:14

http://wiadomosci.onet.pl/1830994,11,item.html

Były sędzia (z tego, co pamiętam) nas broni...

Justibas
24.09.2008 13:51:42

http://www.tvn24.pl/-1,1566010,0,1,to-protest-polityczny--nie-merytoryczny,wiadomosc.html

demokryt
24.09.2008 13:59:41

Zapomniał dodać - "...WIĘKSZEJ części środowiska..."

censor
24.09.2008 13:59:43

http://wiadomosci.onet.pl/1831060,11,item.html

okapi
24.09.2008 14:00:54

"Voyto" napisał:

Po wysłuchaniu tego wywiadu z Ministrem coraz bardziej przypomina mi się sytuacja z protestem lekarzy. Ich również zastraszano (słynne "kamasze", napuszczano jednych na drugich, również społeczeństwo przeciwko lekarzom starano się podburzyć, powoływano się na przysięgę Hipokratesa itp. itd. Ale nie ugięli się i wytrzymali do końca! Dla nas to też jedyna szansa. Nie dać się! Musimy to przetrzymać, nawet jeśli - tak jak było w przypadku lekarzy - będą grozić postępowania dyscyplinarne czy zwolnienia z pracy. To jest nasza jedyna nadzieja i szansa na powodzenie! Uważam, że jeśli teraz odpuścimy i pozwolimy, żeby nas poróżniono, albo żeby protest osłabł, to przez dłuuuugi czas nie uda nam się ponownie zmobilizować i ponownie zaprotestować. Więc: Szable w dłoń!


Voyto ma rację,nie możemy odpuścić i godzić się na nasze poniewieranie...jesteśmy skłonni do rozmowy ..dyskusji..a MS co..? tylko "działania polityczne" "młodzi ,niedoświadczeni sędziowie" "odżegacze"...

a_szymek
24.09.2008 14:03:49

co to za brednie? nie mogę pojąć jak można napisać tak nierzetelny artykuł

http://wyborcza.pl/1,75248,5726317,Sedziowie_dwa_dni_nie_wyjda_na_sale.html

co innego można znaleźć tu

http://www.naszdziennik.pl/index.php?typ=po&dat=20080924&id=po15.txt

chyba zaprenumeruję

demokryt
24.09.2008 14:09:21

"a_szymek" napisał:

co to za brednie? nie mogę pojąć jak można napisać tak nierzetelny artykuł

http://wyborcza.pl/1,75248,5726317,Sedziowie_dwa_dni_nie_wyjda_na_sale.html

(...)

Bo to "wybiórcza"

censor
24.09.2008 14:40:02

http://wiadomosci.onet.pl/1831103,11,item.html

Jarosiński
24.09.2008 14:43:47

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,5727553,Sedziowie_protestuja__przez_dwa_dni_nie_beda_sadzic.html
sędziowie mają dobrze wg ZĆ bo część pracy mogą wykonywać w domu szalejem zakąszał czy co

amelius
24.09.2008 14:44:11

"a_szymek" napisał:

co to za brednie? nie mogę pojąć jak można napisać tak nierzetelny artykuł

http://wyborcza.pl/1,75248,5726317,Sedziowie_dwa_dni_nie_wyjda_na_sale.html

co innego można znaleźć tu

http://www.naszdziennik.pl/index.php?typ=po&dat=20080924&id=po15.txt

chyba zaprenumeruję

Powstaje tylko pytanie, czy tak samo rzetelenie pisłby "Nasz Dziennik", gdyby Ćwiąkalskim był jeszcze Ziobro a premierem Jarosław Kaczyński. W obrażaniu sędziów mimo wszystko Ćwiąkalskiemu wciąż daleko do jego niesławnego poprzednika.

P.S Polecam także telewizję TRWAM.

[ Dodano: Sro Wrz 24, 2008 2:45 pm ]
"Jarosiński" napisał:

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,5727553,Sedziowie_protestuja__przez_dwa_dni_nie_beda_sadzic.html
sędziowie mają dobrze wg ZĆ bo część pracy mogą wykonywać w domu szalejem zakąszał czy co

Prawdopodobnie w ogóle zakąszał i to dlatego....

markosciel
24.09.2008 14:49:09

To tak z innej beczki:

http://gazetapraca.pl/gazetapraca/1,90442,5707488,Lista_Plac_Zawodow.html

Można porównać z naszymi godnymi wg MinSprawi zarobkami sędziów

Mi spodobał się 29 letni kierowca TIR z Tr ójmiasta zarabiający 4800 zł netto

Jarosiński
24.09.2008 14:57:19

http://www.tvn24.pl/-1,1566010,0,1,pis-cwiakalski-do-dymisji,wiadomosc.html
kto za

goos
24.09.2008 15:03:36

Może powinniśmy zawiadomić właściwą radę adwokacką o naruszeniu zasad etyki przez adwokata Ćwiąkalskiego , który nas znieważa nazywając min. podżegaczami , pamiętacie co się działo po akcji posła ( adwokata ) Mularczyka przed Trybunałem Konstytucyjnym , niech zasady będą takie same dla wszystkich

henrylee
24.09.2008 15:06:46

minister jest wykreślony z listy adwokatów.

goos
24.09.2008 15:08:14

racja ale może go drugi raz nie wpiszą

arczi
24.09.2008 15:17:15

Dera ma racje!!
Ćwiąkalski za tą nieodpowiedzialna wypowiedź o politycznym podłożu naszych protestów powinien podać się do dymisji!!

amelius
24.09.2008 15:23:21

W naszej sytaucji nie ma to żadnego znaczenia. Na jego miejsce przyjdzie ktoś inny, dla nas i wobec nas taki sam, albo gorszy. Jestem za likwidacją zbędnego tworu jakim jest Ministerstwo Sprawiedliwości.

sosna
24.09.2008 15:29:31

zastanawiam się tylko , czy szanowny pan Min. Spr. wypowiada się w mediach w
imieniu własnym , czy też naszego kochanego rządu.
W moim Sądzie nie było dzisiaj ani jednej wokandy.

amelius
24.09.2008 15:47:59

Chyba nikogo nie interesowałoby prywatne zdanie Zbigniewa Ćwiąkalskiego. Jego najważnieszą obecnie cechą jest to, że członkiem rządu, więc jako taki się wypowiada.

Piotr71
24.09.2008 16:02:56

http://wiadomosci.onet.pl/1831060,11,item.html

Nie posądzam opozycji o inspirację protestu sędziów, ale jest on nieuzasadniony - mówi minister sprawiedliwości Zbigniew Ćwiąkalski.

http://wiadomosci.onet.pl/1831103,11,item.html

Prawo i Sprawiedliwość protestuje przeciwko wypowiedzi ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ćwiąkalskiego, zarzucającego sędziom polityczną motywację dzisiejszych protestów.



i tyle na temat protestu

elew
24.09.2008 17:33:15

http://koteusz.salon24.pl/94680,index.html

vox populi vox Dei

juez
24.09.2008 17:38:59

http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/news.php?id_news=29750

wyniki ankiety też dość porażające... niestety, każdy odnosi nasze postulaty i zarobki do siebie, takie odnoszę wrażenie. a jak było się uczyć, to...

mario69
24.09.2008 17:43:57

a ja mam pytanko? czy my jesteśmy od zadawalania dziennikarzy albo opinii publicznej, bo jeśli tak to może jakich casting sms-owy na rodzaj orzeczenia zaproponowany przez publiczność może program "sądzenie z gwiazdami?" Pamiętacie protesty lekarzy? odwołane operacje na które ludzie czekali miesiącami, ewakuacje szpitali itp. jakoś pieniążki się znalazły i to niemałe (słyszałem 60 zeta za godzinę dyżuru) na lubelszczyźnie. Wychodzi 4 dyżury w miesiącu i równa się nasze godziwe-he,he wynagrodzenie.

Ronaldo
24.09.2008 17:45:05

"arczi" napisał:

Dera ma racje!!
Ćwiąkalski za tą nieodpowiedzialna wypowiedź o politycznym podłożu naszych protestów powinien podać się do dymisji!!


Żądając dymisji ministra tylko potwierdzimy jego słowa o politycznym charakterze naszego protestu. Już się hipokryci z PiS bezczelnie podczepiają pod nasz protest i rzekomo stają w obronie naszej godności, jakby zapomnieli jak jeszcze niedawno Ziobro publicznie niszczył i ośmieszał naszego kolegę z Gliwic za wyrok w sprawie MTK...

Bata
24.09.2008 17:57:31

No cóż minister Ćwiąkalski to tylko papuga rządu i nic więcej. On sam nie potrafi wyrazić swojego zdania w obawie przed utratą stołka. A mówienie, że premier powinien zainterweniować jest mysleniem małego dziecka. Premierowi pod nosem nepotyzm kwitnie, a on za cene utrzymania władzy i koalicji nie potrafi , albo nie chce, nic z tym zrobić. Tym bardziej palcem nie kiwnie w sprawie wypowiedzi ministra obrażającego nasze środkowisko.

okapi
24.09.2008 18:18:38

właśnie obejrzałem białostocki obiektyw..(program informacyjny lokalny) i byłem pod wrażeniem..ładnie uczciwie i obiektywnie przedstawili nasz protest..

naprawdę jestem pod wrażeniem

iwo
24.09.2008 18:23:11

Uff, jestem po zaległej prasówce na forum. Dużo tego i róznie, ale generalnie piszą i mówią o nas dobrze. To cieszy.

Markiel
24.09.2008 18:42:13

zastanawiam się jak mogą protestować sędziowie pracujący w ministerstwie sprawiedliwości.
Skoro nie orzekają [bo przecież są urzędnikami] - to do nich nie może stosować się "dzień bez wokandy". Co by tu im poradzić ?

Jeśli popieracie nasz protest - to może masowo złóżcie dymisję i powróćcie do orzekania, do sądów. To by dopiero się narobiło. Co by powiedział Z.Ćw.

Jeśli mój pomysł jest nazbyt radykalny [tj. wymagałby zbyt wielkiego poświęcenia ze strony "urzędników-sędziów"] - to zapraszam do burzy mózgów - do podsunięcia pomysłów jak koleżanki i koledzy z Ministerstwa Sprawiedliwości mogliby protestować.

elew
24.09.2008 19:06:42

http://www.rp.pl/artykul/61797,195347_Sedziowie_jak_zapowiedzieli__tak_protestowali.html

Dreed
24.09.2008 19:09:17

http://www.tvp.info/news.html?news=796950&directory=2788

można obejrzeć....później zamieścimy linki do programów tv

Dreed
24.09.2008 19:14:02

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/38016,sady_bez_wokand.html

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/38059,kalisz_wynagrodzenia_sedziow_musza_byc_w_sposob_znaczacy_podniesione.html

andylevy
24.09.2008 19:24:28

Właśnie przed chwilą obejrzałem fakty TVN i ręce mi opadły. MS do dzienikarza "na boku" - "rzecież to sfera budżetowa" Zgadza się, tak jak posłowie i rząd... Komentarz reportera też godny pożałowania...

Dreed
24.09.2008 19:29:27

http://www.itvp.pl/player.html?mode=0&channel=452&video_id=%2044215

a cała kolekcja poszczególnych wiadomości pod tym adresem polecam !!!!! Nigdy, aż tak wiele nie było

http://www.tvp.info/

zalecany Internet EXplorer -- po prawej stronie wybieramy sobie materiał

andylevy
24.09.2008 19:38:06

Teraz przeskoczyłem na TVP i jestem w szoku!!! To chyba nie my robimy prostest polityczny ale ktoś zrobił go politycznym na własne potrzeby. Pan poseł Dera niedawno mógł również bronić naszej godności i nie wiem dlaczego tego nie robił. W TVN zarabiamy 4940 zł (nic więcej nie podano) a już w TVP 3500 zł. Moja rodzina (ta dalsza) chyba będzie miała poważny problem - to ile w końcu zarabiam.

Justibas
24.09.2008 19:40:39

"andylevy" napisał:

Właśnie przed chwilą obejrzałem fakty TVN i ręce mi opadły. MS do dzienikarza "na boku" - "rzecież to sfera budżetowa" Zgadza się, tak jak posłowie i rząd... Komentarz reportera też godny pożałowania...


Specjalnie zaraz potem obejrzałam Wiadomości w TVP 1.
Protest na pierwszym miejscu wśród informacji ( TVN - bodajże na 6 -ym miejscu, długo po dwóch relacjach z rozpraw - Jaruzelski i zabójstwo małego chłopca) i już nie zarabiamy 4.900 jak w TVN tylko w rejonie 3500zł na rękę. Wydźwięk w TVN - jednoznacznie prorządowy, w TVP 1 - jednoznacznie proPiSowy. Niewiarygodne, jak różnie można przekazać nasz protest.

iudex1
24.09.2008 19:41:08

I mnie jeszcze trzęsie po obejrzeniu Faktów TVN. Poza przekazem o pazerności sędziów dowiedziałem się, że w piątki nie wyznacza się rozpraw. Panie redaktorze Prosiecki, zapraszam do mnie w każdy piątek!!! W ogóle cały materiał tendencyjny, ale cóż, można się było tego spodziewać.

Darkside
24.09.2008 19:47:52

No lipa w tych faktach, ale w Polsacie i na 2 było lepiej.

okapi
24.09.2008 19:48:52

"Markiel" napisał:

zastanawiam się jak mogą protestować sędziowie pracujący w ministerstwie sprawiedliwości.
Skoro nie orzekają [bo przecież są urzędnikami] - to do nich nie może stosować się "dzień bez wokandy". Co by tu im poradzić ?

Jeśli popieracie nasz protest - to może masowo złóżcie dymisję i powróćcie do orzekania, do sądów. To by dopiero się narobiło. Co by powiedział Z.Ćw.

Jeśli mój pomysł jest nazbyt radykalny [tj. wymagałby zbyt wielkiego poświęcenia ze strony "urzędników-sędziów"] - to zapraszam do burzy mózgów - do podsunięcia pomysłów jak koleżanki i koledzy z Ministerstwa Sprawiedliwości mogliby protestować.


moż e chodzenie z łańcuchem..na plecach..??
a naprawde myśle ze gdzie jak gdzie ale tam nie ma co liczyć na poparcie... :smile:

elew
24.09.2008 19:50:29

no to młodzi chłopcy i dziewczęta -kto zrobił sobie dzisiaj przerwę w pracy?

jaro123
24.09.2008 19:51:38

Najlepsza była relacja o proteście w TVP, fajnie też było w regionalnych, TVN.... szkoda gadać

scorpio1122
24.09.2008 20:11:40

Przez przypadek przełaczyłem na TV Trwam. I o dziwo tam była chyba najbardziej rzetelna informacja. I coś o tym, ze PIS domaga się by Donaldu Tusku przeprosił za mini sprawi wszystkich sędziów. I prof Kruszyński który powiedział ze nic politycznego w naszym proteście nie ma, że to protest socjalny.

okapi
24.09.2008 20:14:51

dura..Ty w to naprawdę wierzysz..że oni tam nas popierają..?
szczerze watpie..nie dlatego że nie ma tam kilku porządnych sędziów,sam mam tam kilku znajomych ale dlatego że "skasowali" by ich już na biurze przepustek..nie liczmy na to ale i nie miejmy specjalnych pretensji..wybrali katorżniczą drogę urzędasa..z tytułem sędziego ja im tylko współczuję..

elew
24.09.2008 20:15:33

jeżeli chodzi o TV Trwam, to jeśli chodzi o ich serwis informacyjny -z tego co pamiętam z okresu gdy jeszcze miałem telewizor, to informacje były tam rzetelne i skupiały się na nazwijmy to poważnych zagadnieniach a nie drugorzędnych

czarny
24.09.2008 20:21:48

"andylevy" napisał:

T W TVN zarabiamy 4940 zł (nic więcej nie podano) a już w TVP 3500 zł. Moja rodzina (ta dalsza) chyba będzie miała poważny problem - to ile w końcu zarabiam.



Nie przejmuj się Pani Julia Pitera szykuje nowelizację ustawy i nasze oświadczenia majątkowe będą dostępne w internecie to nie tylko rodzina ale i sąsiedzi i wszyscy inni zaspokoją ciekawość

elew
24.09.2008 20:32:26

to dopiero będą mieli ubaw i radochę jaki to niezaradny tyn sidzia co to tyle lat zakuwał a zarabia mniej niż na budowie

suzana22
24.09.2008 20:48:47

"elew" napisał:

to dopiero będą mieli ubaw i radochę jaki to niezaradny tyn sidzia co to tyle lat zakuwał a zarabia mniej niż na budowie


I znowu prestiż nam się obniży
Tak sobie myślę, że takie oświadczenie będzie cenną wskazówką dla co niektórych co do tego, za ile konkretną osobę można próbować kupić.

Justibas
24.09.2008 20:54:50

Brawo Sędzia Zurek w Polsat news. Super Ekstra rzeczowo! Aktualnie.

scorpio1122
24.09.2008 21:01:47

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/38022,pis_slowa_cwiakalskiego_skandalem_niech_premier_przeprosi_sedziow.html

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/38121,iustitia_protest_sedziow_nie_ma_podloza_politycznego.html

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/38059,kalisz_wynagrodzenia_sedziow_musza_byc_w_sposob_znaczacy_podniesione.html

[ Dodano: Sro Wrz 24, 2008 9:25 pm ]
I jeszce trochę z lokalnej gazety:

http://www.nowiny24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20080924/REGION00/777037687

http://www.nowiny24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20080922/PRACA/799479305

Flatron
24.09.2008 21:43:21

Pisać rzeczowo to oni beda w pazdzierniku lub listopadzie, przed tygodniem bez wokandy...wówczas już beda po doswiadczeniach tych dwóch dni...beda wiedziec,ze to nie sa zarty z Waszej strony i nie jestescie kmiotkami których byle gadaniną można zwieść.

Tak czy siak, jutro jeszcze przed nimi ..:-)...

Po dziennikarzach mozna było przypuszczac ,ze to ludzie inteligentni i sa w stanie pojac ta misternie prowadzona akcje. Wszak to akcja ludzi inteligentnych prowadzona w madry sposób...
Jak to sie mozna pomylic co do dziennikarza....

Dreed
24.09.2008 21:56:20

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/38121,iustitia_protest_sedziow_nie_ma_podloza_politycznego.html

iskaw
24.09.2008 22:27:47

"Darkside" napisał:

No lipa w tych faktach, ale w Polsacie i na 2 było lepiej.

nieprawda. W polsacie spikerka przeczytała przygotowany tendencyjny tekst, z którego ,zgodnie z intencją rządu , którego wyraźnie POLSAT popiera (ciekawe dlaczego?)
wynikało, że nie dość, że mamy już zagwarantowane podwyżki ( ciekawe w której ustawie)to jeszcze korzystamy z licznych przywilejów np. niepłacenie ZUS, 13-ta pensja .
Rzetelne informacje sędziów - na marginesie i bez komentarza.

Voyto
24.09.2008 22:42:20

Czy ktoś mi wytłumaczy, bo trochę chyba tępy jestem, a może godzina późna, na czym polega ten przywilej z niepłaceniem składek ZUS-owskich? Nie rozumiem, gdzie ja tu jestem uprzywilejowany? Przywileju, że mogę sobie robotę do domu tachać, też nie bardzo kumam.

mario69
24.09.2008 22:44:57

iska napisał/a:
nieprawda. W polsacie spikerka przeczytała przygotowany tendencyjny tekst, z którego ,zgodnie z intencją rządu , którego wyraźnie POLSAT popiera (ciekawe dlaczego?)
wynikało, że nie dość, że mamy już zagwarantowane podwyżki ( ciekawe w której ustawie)to jeszcze korzystamy z licznych przywilejów np. niepłacenie ZUS, 13-ta pensja .
Rzetelne informacje sędziów - na marginesie i bez komentarza.

w zupełności się z Tobą zgadzam. W dzisiejszej GW (jeśli pomyliłem dziennik to sorry) jedna pani dziennikarka podała, że przecież do końca życia pobieramy 75% wynagrodzenia i właśnie nie płacimy ZUS-u. To ja mam pomysł, niech zapłacą godziwie a ja sobie składkę odprowadzę. a tą wielką emeryturę to wezmę jak jej w ogóle dożyję w tym stresie

[ Dodano: Sro Wrz 24, 2008 10:47 pm ]
jeszcze jedno. Według GW w piątki się nie orzeka w sądach dlatego nie ma DBW powiem mojemu przewodniczącemu, że w piątki to ja nie będę sądził więc niech mi się nie waży wyznaczyć posiedzenia

KOP
24.09.2008 23:10:04

http://superstacja.tv/f5b79f8c106f4e309bdba9e985138a35,video,show

Jak zapowiedzieli tak i robią. Z informacji, do których dotarła Rzeczpospolita wynika, że zdecydowana większość sędziów bierze udział w proteście. Swoje niezadowolenie m.in. z płac - manifestują też prokuratorzy.

Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami dziś w całym kraju będzie dzień bez wokandy- donosi Rzeczpospolita. W ciągu dwóch najbliższych dni odbędzie się jedna trzecia rozpraw. Poszkodowanymi będą tysiące Polaków czekający na orzeczenia. Sędziowie domagają się od rządu zmian systemu wynagradzania i podniesienia płac. Z kolei na piątek akcję protestacyjna zapowiedzieli prokuratorzy. Powołany kilka dni temu krakowski Komitet Obrony Prokuratorów wezwał śledczych do masowego brania urlopów na żądanie. Minister sprawiedliwości- Zbigniew Ćwiąkalski nie widzi racjonalnych powodów protestu. Tymbardziej, że pracownicy wymiaru sprawiedliwości dzięki jego zabiegom już wkrótce dostaną duże podwyżki. Minister zapewnił również, że w najbliższym czasie spełni drugi z postulatów sędziów, czyli doprowadzi do zamainy zasad ich wynagrodzania

[ Dodano: Sro Wrz 24, 2008 11:17 pm ]
http://www.radiokrakow.pl/www/home.nsf/ID/JPAK-7JRFWD

[ Dodano: Sro Wrz 24, 2008 11:25 pm ]
http://www.zetnews.pl/News/News.aspx?NewsId=6493

markosciel
24.09.2008 23:26:10

"KOP" napisał:

Minister zapewnił również, że w najbliższym czasie spełni drugi z postulatów sędziów, czyli doprowadzi do zamainy zasad ich wynagrodzania


Chodzi o ten tysiąc na głowę?

KOP
24.09.2008 23:29:29

http://voxfm.pl/index.php?pname=2&newsID=5617

Sędziowie rozpoczynają protest
[ 2008.09.24 10:07 ]

Dziś i jutro sędziowie, w piątek - prokuratorzy. Ci pierwsi zbuntowali się i zażądali więcej pieniędzy- w efekcie zaostrzają protest. Dziś i jutro nie odbędą się setki rozpraw, a tysiące Polaków poczekają dłużej na orzeczenie - pisze "Rzeczpospolita".

"Domagamy sie zmian systemowych" - mówią prokuratorzy zrzeszeni w Komitecie Obrony Prokuratorów i zapowiadają, że 26-ego września wezmą urlopy na żądanie.

Ich niepokój budzą pomysły wprowadzenia do systemu prawnego instytucji sędziów śledczych oraz propozycje ograniczenia możliwości przedłużania tymczasowych aresztowań. Prokuratorzy chcą także podwyżek.

[ Dodano: Sro Wrz 24, 2008 11:49 pm ]
http://www.rmf.fm/fakty/?id=143833

henrylee
25.09.2008 06:13:23

http://wiadomosci.onet.pl/1831461,11,item.html

AQUA
25.09.2008 07:20:14

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/38121,iustitia_protest_sedziow_nie_ma_podloza_politycznego.html

Bielawy1
25.09.2008 07:25:56

"Voyto" napisał:

Czy ktoś mi wytłumaczy, bo trochę chyba tępy jestem, a może godzina późna, na czym polega ten przywilej z niepłaceniem składek ZUS-owskich? Nie rozumiem, gdzie ja tu jestem uprzywilejowany? Przywileju, że mogę sobie robotę do domu tachać, też nie bardzo kumam.


Wypowiedź Pana Ministra , że nie płacimy składek ZUS, a i tak mamy prawo do stanu spoczynku, może to sugerować, że bierzemy coś , na co się " nie złożyliśmy " nie płacąc składek, może też sugerować, że stanowimy obciażenie dla ZUS.

To jest zupełnie inaczej, nie płacimy składek ZUS i nie będziemy pobierać "stanu spoczynku" z ZUS, tylko z budżetu państwa, mało tego te składki, ktore odprowadzano od mojego wynagrodzenia prawie przez 20 lat / do czasu wprowadzenia stanu spoczynku/, nigdy do mnie w żadnej formie nie wrócą, jeżeli oczywiście nadal będę sędzią, stan spoczynku to jest nadal wynagrodzenie, w ograniczonej wysokości, a nie emerytura.
Wszystkie świadczenia z ubezpieczenia społecznego, które "zwykły " pracownik otrzymuje ZUS , my sędziowie otrzymujemy z budżetu.

Tyle, bez powoływania się na przepisy usp, ale to wszystko z nich właśnie wynika


I jeszcze dodam, że jak sędzia odchodzi do innego zawodu, to składki należne za cały okres "bycia sędzią", ministerstwo ma obowiązek przekazać do ZUS, czyli znowu nikogo nie obciążamy w przypadku pobierania świadczeń z ZUS.

KOP
25.09.2008 07:39:45

"AQUA" napisał:

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/38121,iustitia_protest_sedziow_nie_ma_podloza_politycznego.html



Czytam wyborczą od 15 lat ale jest mi coraz bardziej niedobrze. To reżimowa gazeta. Kocha PO. Czeka na przejęcie Superstacji i tortu reklamowego z TVP.....

abak
25.09.2008 07:58:17

Gratuluję protestu, nie będe powtarzał tu licznych wypowiedzi na forum dotyczących sposobu pokazania protestu w mediach jak i wypowiedzi Pana Ministra, żenua ,
ironicznie napiszę tak jeszcze zatęsknicie za Ziobrą.............. czego oczywiście Wam nie życzę !!!!!, trzymam kciuki i toczę słowne boje z kolegami w pracy na waszą rzecz, sam niestety widze po nich że media robią im sieczkę z mózgu, ich nastwienie niestety nie jest do Was najlepsze, jeszcze trochę a stracę kolegów w pracy ,

Flatron
25.09.2008 08:30:28

"abak" napisał:

Gratuluję protestu, nie będe powtarzał tu licznych wypowiedzi na forum dotyczących sposobu pokazania protestu w mediach jak i wypowiedzi Pana Ministra, żenua ,
ironicznie napiszę tak jeszcze zatęsknicie za Ziobrą.............. czego oczywiście Wam nie życzę !!!!!, trzymam kciuki i toczę słowne boje z kolegami w pracy na waszą rzecz, sam niestety widze po nich że media robią im sieczkę z mózgu, ich nastwienie niestety nie jest do Was najlepsze, jeszcze trochę a stracę kolegów w pracy ,


To współczuje kolegów w pracy...aby zrozumieć ten problem trzeba nieco wysiłku na ogarnięcie kwestii "BYCIA SEDZIA".
Wyrabianie sobie opinii na podstawie filmu "sędzia Dreed" , jest ciut jakby błedne...:-)

cezary
25.09.2008 08:53:16

Znamienne jest, że wczoraj protest sędziów został przedstawiony jako jeden z ostatnich tematów w TVN-ie podczas gdy w TVP1 w wiadomościach jako pierwszy ( nie od odziś wiadomo, że TVN i GW to media ukierunkowane na jedną opcję polityczną). Nie wiem czy wszyscy oglądali zwłąszcza wiadomości w TVP ale pragnę przypomnieć, że Szanowny Pan MInister przed kamerami zaczął przypominać jakie to sedziwie posiadają przywileje płynące z tytułu pisatowania swojego urzędu ( niepłacenie składek ZUS, 13-ki, stan spoczynku itd) mówiac przy tym , ze ich zarobki nie są takie małe. Odniosłem wrażenie, ze jego wypowiedź jest ukierunkowana na wzburzenie opinii publicznej przeciwko sedziom i ich protestom. Myślę, że jeżeli ktokolwiek jeszcze miał wątpliwości to po wczorajszym moim zdaniem wyż. opisanym skandalicznym zachowaniem Pana Ministra powinien zrewidowac swoje poglady a całe srodowisko sedziowskie powinno jednoznacznie wystąpić przeciwko tego typu dyskredytowania sedziów w opinii publicznej. Rolą Ministra Sprawiedliwości jest bowiem budowanie zaufania społęcznenstwa do sędziów a nie jego podważanie.

okapi
25.09.2008 08:54:44

robi sie już ciszej o naszym proteście..wczoraj były relacje..akcje ministra..
a dzis zaledwie wzmianka..no ale tak już jest

ciekawe co MS zamierza dalej..???uważać ze nic się nie stało..on powiedział swoje ..my swoje i jutro normalnie wrócimy do sądzenia.?

żenujące że nawet nie chcą porozmawiać,wysłuchać ..wszak można dążyć do kompromisu..a tu ściana

dlatego trzeba nastawić się na dalszą pracę"organiczną", informowanie o dalszych protestach,przekonywanie niezdecydowanych czy przeciwników ,nakłanianie do wstępowania do justycji,wybór dobrych delegatów na zjazd by faktycznie coś w końcu zmienić
tak sobie myślę(czasami..na szczęśc ie)

a_szymek
25.09.2008 09:00:19

jestem sędzią karnistą, więc nie bardzo się znam na ubezpieczeniach społeczych, nie pamiętam też dokałdnie jak było w sytuacji tzw. ubruttowiania wynagrodzeń.
O ile jednak mnie pamięć nie zawodzi to wszyscy odstali ustawową podwyżkę o te właśnie 16 % (choć myślałem że o 18 %) by nie byli dodatkowo obciążani.

Wypowiedź Mini Sprawi do bani. Każdy kto choć trochę rozumu ma wie, że to chybiony argument.

Może jest ktoś kto ma lekkie pióro i podjąłby się napisania rzeczowego artykułu, odpoiwedzi odrzucającego te insunuacje ministra.

Mżna w nim również by podkreślić wypowiedzi Mini Sprawi, skierowane do sędzió i inne, w ktorych przyznawał, że wynagrodzenia nie wypałnieją "wzorca konstytucyjnego", że muszą być znacząco podniesione.

markosciel
25.09.2008 09:05:08

"a_szymek" napisał:

jestem sędzią karnistą, więc nie bardzo się znam na ubezpieczeniach społeczych, nie pamiętam też dokałdnie jak było w sytuacji tzw. ubruttowiania wynagrodzeń.
O ile jednak mnie pamięć nie zawodzi to wszyscy odstali ustawową podwyżkę o te właśnie 16 % (choć myślałem że o 18 %) by nie byli dodatkowo obciążani.

Wypowiedź Mini Sprawi do bani. Każdy kto choć trochę rozumu ma wie, że to chybiony argument.

Może jest ktoś kto ma lekkie pióro i podjąłby się napisania rzeczowego artykułu, odpoiwedzi odrzucającego te insunuacje ministra.

Mżna w nim również by podkreślić wypowiedzi Mini Sprawi, skierowane do sędzió i inne, w ktorych przyznawał, że wynagrodzenia nie wypałnieją "wzorca konstytucyjnego", że muszą być znacząco podniesione.


Dokładnie tak było - jak piszesz. Konsekwencją ubruttowienia wynagrodzeń - co nie objęło sędziów - są dwie kwoty bazowe - dla sędziów i druga dla asesorów (ubruttowiona).

Można więc powiedzieć, że składek na ZUS nie płacimy, ale też nie objęła nas podwyżka wynagrodzenia brutto z tym związana .

juez
25.09.2008 09:10:52

tudzież nie objęły nas podwyżki wynagrodzeń związane z obniżeniem składki...

okapi
25.09.2008 09:15:00

ale jak to ładnie brzmi jak my dobrze mamy..???
13,nie płacimy składek na zus,stan spoczynku,imunitet....żyć nie umierać

tylko dlaczego my tego nie widzimy ni nie doceniamy

Allegro
25.09.2008 09:16:32

Mały cytat z blogu posła Janusza Wojciechowskiego - notabene byłego sędziego.
Akcja polityczna - przeciw komu i w czyim interesie? Rządzi Platforma, a więc akcja miałaby być przeciw Platformie, w interesie PiS-u? To czysty absurd! Kto choć trochę zna sądownictwo, ten wie, że nie ma tam wielotysięcznego fanklubu Kaczyńskiego i Ziobry. Minister Ćwiąkalski duby smalone bredzi!
Więcej na
http://januszwojciechowski.blog.onet.pl/
BARDZO DZIĘKUJĘ, Panie Pośle!
A Panu Ministrowi Sprawiedliwości gratuluję dobrego nastroju i BARDZO DZIĘKUJĘ! Dzięki wczorajszej wypowiedzi jeszcze więcej sędziów przystąpi do protestu.

[glow=red]Ani kroku w tył![/glow]

onelk
25.09.2008 09:24:34

zalecam poczytanie części dotyczącej Sądu Najwyższego, Naczelnego Sądu Administracyjnego i Sądów powszechnych, tam jest napisane na co ma idzie zwiększenie budżetu ministerstwa i co się stało z mitycznymi podwyżkami

http://www.mf.gov.pl/_files_/budzet_panstwa/ustawy_budzetowe/na_2009/opinie_nt_jednostek_pozarzadowych.pdf

uksc
25.09.2008 09:26:33

Nie wiem czy było chyba nie. Moim zdaniem pomimo czasami pewnych przekłamań wynikajacych z tego, że autorka nie emocjonuje się az tak naszym protestem,który jej osobiście nie dotyczy to jej komentarze i artykuły ( a było ich już kilka) mają wydźwięk pozytywny i życzliwy dla nas.

http://wyborcza.pl/1,75968,5732030,Cwiakalski_insynuuje__PiS_skwapliwie_to_chwyta.html

filip407
25.09.2008 09:36:21

http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,5729866,Korytarze_wroclawskich_sadow_swiecily_pustkami.html

uksc
25.09.2008 09:42:34

"onelk" napisał:

zalecam poczytanie części dotyczącej Sądu Najwyższego, Naczelnego Sądu Administracyjnego i Sądów powszechnych, tam jest napisane na co ma idzie zwiększenie budżetu ministerstwa i co się stało z mitycznymi podwyższkami

http://www.mf.gov.pl/_files_/budzet_panstwa/ustawy_budzetowe/na_2009/opinie_nt_jednostek_pozarzadowych.pdf



No to mamy wprost napisane w części dotyczącej NSA dlaczego zniknęła ze stron MS autopoprawka o 1000 zł z ustawy o szkole (NSA zaplanował swoje wynagrodzenia odnoszac się do tej poprawki)

Nie została przyjęta w tej wersji przez Radę Ministrów

to wiemy dlaczego wczoraj ZĆ mowił, że chcielibyśmy aby ten 1000 był od stycznia (a w piątek mówił o maju), jest to takie samo chcenie jak poprzednich podwyżek

juez
25.09.2008 09:45:01

może miesiąc bez wokandy w końcu ich przekona, że to nie żarty! mam dość takiego traktowania jak pierwszego głupiego! naprawdę, obrażają naszą inteligencję!

larakroft
25.09.2008 09:55:25

To, że o naszym proteście dzisiaj w mediach niewiele słychać, w zasadzie nie powinno nas dziwić. Wszak media potrzebują sensacji, a informacja na drugi dzień przestaje nią być. Ważne, żeby do ZĆ dotarło, że nie żartujemy i musi nas zacząć traktować poważnie

koriolan
25.09.2008 10:00:45

Wypowiedz naszego kolegi Archiego i szefowej Iustiti na ślasku - Joli, dla Aktualności (serwis śląski TVP Info):

http://ww6.tvp.pl/16318,20080924797171.strona

Jeśli sie nie otwiera to tu link do ściągania pliku z filmem, materiał rozpoczyna sie w 1:30 trwania programu

http://ww6.tvp.pl/video/2008/09/24/176650/film.asf

Kynas
25.09.2008 10:18:14

"koriolan" napisał:

Wypowiedz naszego kolegi Archiego i szefowej Iustiti na ślasku - Joli, dla Aktualności (serwis śląski TVP Info):

http://ww6.tvp.pl/16318,20080924797171.strona

Jeśli sie nie otwiera to tu link do ściągania pliku z filmem, materiał rozpoczyna sie w 1:30 trwania programu

http://ww6.tvp.pl/video/2008/09/24/176650/film.asf


Chyba najrzetelniejszy materiał jaki można oberzeć. No i ten fragment wypowiedzi naszego MiniSprawi o budżetówce. Kwintesencja toku myślenia tego Pana.

wróbel
25.09.2008 10:24:02

"onelk" napisał:

zalecam poczytanie części dotyczącej Sądu Najwyższego, Naczelnego Sądu Administracyjnego i Sądów powszechnych, tam jest napisane na co ma idzie zwiększenie budżetu ministerstwa i co się stało z mitycznymi podwyżkami

http://www.mf.gov.pl/_files_/budzet_panstwa/ustawy_budzetowe/na_2009/opinie_nt_jednostek_pozarzadowych.pdf


nie sądziłam, że po wczorajszych (i wcześniejszych zresztą również) wystąpieniach medialnych jeszcze mi się wątpia tak poruszą, a jednak życie jest pełne niespodzianek...

elew
25.09.2008 10:28:55

ale przecież nie będzie podwyżki kwoty bazowej o 25 procent, tylko mglista, być może, nie wiadomo od kiedy podwyżka o 1039 złotych brutto - a zatem niebywale wysoka jak na budżetówkę
w ogóle to powinniśmy zarabiąć tyle co pocżątkujący nauczyciel i robić 12 godzin w sądzie, a co

okapi
25.09.2008 10:29:40

"Kynas" napisał:

Wypowiedz naszego kolegi Archiego i szefowej Iustiti na ślasku - Joli, dla Aktualności (serwis śląski TVP Info):

http://ww6.tvp.pl/16318,20080924797171.strona

Jeśli sie nie otwiera to tu link do ściągania pliku z filmem, materiał rozpoczyna sie w 1:30 trwania programu

http://ww6.tvp.pl/video/2008/09/24/176650/film.asf


Chyba najrzetelniejszy materiał jaki można oberzeć. No i ten fragment wypowiedzi naszego MiniSprawi o budżetówce. Kwintesencja toku myślenia tego Pana.

obejrzałem ok,relacja bstocka tez była ok

jarocin
25.09.2008 10:31:45

Lokalna TV poznańska - WTK
Puls Dnia z 24.09.2008 r.

http://video.wtk.pl/

okapi
25.09.2008 10:37:34

czytałem o budżecie :
wydatki sądów- 5.66.635 tys zł
z czego bieżące 5.250.251
z czego na wynagrodzenia 3.513.689
niestety nie znalazłem ile z tego na sędziów ale pewnie nie więcej niż 1/3

czyli zatem by dostać 100 % podwyżki potrzebny byłby jakiś 1 mld

w porównaniu do doładowania KRUS- kwotą ok 16 mld,czy stoczni na 1 mld..to chyba do udźwignięcia przez państwo..??

abak
25.09.2008 10:37:48

To co w mediach jest to jak ktoś to napisał tworzenie określonego (negatywnego) wizerunku sędziów w Polsce wypasionych byków , wypowiedź pod tytułem nie płacą ZUS-u 13 pensje, aaaaa to żłoby myśli społeczeństwo (w znacznej części jak sądzę) z naszych pinondzorów żyją jeszcze ZUSU-nie płacą, nie pomyślą że to bez znaczenia bo tak czy tak to z budżetu państwa a czy z tej kieszeni czy tamtej osoba ta sama........, zauważyłem już od dawna ulubiony sposób przekazywania informacji np.: (bez podtekstu politycznego z mojej strony) jak w wiadomościach dziennikarz powie Prezydent nie podpisał ustawy to jest to info, ale równie dobrze może powiedzieć Prezydent niestety nie podpisał..... to raczej informacją nie jest.... to samo dotyczy protestu Sędziów wystarczy w info wrzucić kilka słówek o pejoratywnym (jednoznacznie negatywnym) zabarwieniu i klapa do tego na pierwszy ogień opatrzyć to komentarzami tych polityków którzy negatywnie się na to zapatrują i reszta przemknie bez echa.... ale gratuluję bo sądzę że w końcu skutek Wasz protest odniesie, jeżeli nadal będzie jedność środowiska to nie ma siły....

amelius
25.09.2008 11:33:56

http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,5729866,Korytarze_wroclawskich_sadow_swiecily_pustkami.html
Zasmuciła mnie wypowiedź rzecznika Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu. Bo czy to znaczy, że tym sędziom, którzy nie wyznaczyli wokand, nie zależy na szybkim załatwieniu spraw, że mamy takie widzi mi się?

Ignotus
25.09.2008 11:40:55

"amelius" napisał:

Zasmuciła mnie wypowiedź rzecznika Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu. Bo czy to znaczy, że tym sędziom, którzy nie wyznaczyli wokand, nie zależy na szybkim załatwieniu spraw, że mamy takie widzi mi się?

Faktycznie, jest to nieco przykre :sad:
Ale biorąc pod uwagę aktualną sytuację naszej apelacji, a w szczególności pewne istotne zachodzące zmiany, stwierdzić należy, że jest to tzw. znak czasu. Co bynajmniej nie sprawia, że jest mniej przykro.

filip407
25.09.2008 12:04:22

przed listopadem trzeba po prostu dotrzeć i przekonać...

amelius
25.09.2008 12:13:06

"filip407" napisał:

przed listopadem trzeba po prostu dotrzeć i przekonać...

Obawiam się, że będzie to niemożliwe, a każdym razie bardzo trudne. ??:

filip407
25.09.2008 12:21:05

Trochę optymizmu. Nie ma rzeczy niemożliwych, a trudności to chyba nasza specjalność...

Ananiasz
25.09.2008 12:25:07

http://www.lex.com.pl/?cmd=artykul,1688

Ignotus
25.09.2008 12:28:40

"filip407" napisał:

Trochę optymizmu. Nie ma rzeczy niemożliwych, a trudności to chyba nasza specjalność...

Owszem, optymizm bywa zaraźliwy, ale czasami rzeczywistość stanowi bardzo skuteczną szczepionkę

filip407
25.09.2008 12:58:23

"amelius" napisał:

http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,5729866,Korytarze_wroclawskich_sadow_swiecily_pustkami.html

Zasmuciła mnie wypowiedź rzecznika Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu. Bo czy to znaczy, że tym sędziom, którzy nie wyznaczyli wokand, nie zależy na szybkim załatwieniu spraw, że mamy takie widzi mi się?

Wypowiedź rzecznika SA we Wrocławiu jest tylko w wydaniu internetowym gazety. W wydaniu "apierowym" na szczęście jej nie ma...

amelius
25.09.2008 13:08:23

"filip407" napisał:

http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,5729866,Korytarze_wroclawskich_sadow_swiecily_pustkami.html

Zasmuciła mnie wypowiedź rzecznika Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu. Bo czy to znaczy, że tym sędziom, którzy nie wyznaczyli wokand, nie zależy na szybkim załatwieniu spraw, że mamy takie widzi mi się?

Wypowiedź rzecznika SA we Wrocławiu jest tylko w wydaniu internetowym gazety. W wydaniu "apierowym" na szczęście jej nie ma...
Co to zmienia z naszego punktu widzenia? Nic, moim zdaniem.

jakwaw
25.09.2008 13:18:32

http://wyborcza.pl/1,75968,5732030,Cwiakalski_insynuuje__PiS_skwapliwie_to_chwyta.html

Troszkę rozsądku w GW.

elew
25.09.2008 13:30:45

http://ryszardczarnecki.blog.onet.pl/2,ID343636349,RS1,index.html

Jarosiński
25.09.2008 14:48:21

http://www.rp.pl/artykul/55769,195768_Szykuja_sie_protesty_.html
Bardzo ciekawy podtytuł prokuratorzy będą protestować przed MS chyba komuś w rzepie .......

Justibas
25.09.2008 14:49:26

Gdzież nas nie ma
http://www.radiomaryja.pl/audycje.php?id=9307

uksc
25.09.2008 15:20:01

"Jarosiński" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/55769,195768_Szykuja_sie_protesty_.html
Bardzo ciekawy podtytuł prokuratorzy będą protestować przed MS chyba komuś w rzepie .......


po takim podtytule będzie jutro wypadało napisać, że planowany i oznajmiony przez Rzepę protest przed MS nie odbył się.

filip407
25.09.2008 16:01:09

"amelius" napisał:

http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,5729866,Korytarze_wroclawskich_sadow_swiecily_pustkami.html

Zasmuciła mnie wypowiedź rzecznika Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu. Bo czy to znaczy, że tym sędziom, którzy nie wyznaczyli wokand, nie zależy na szybkim załatwieniu spraw, że mamy takie widzi mi się?

Wypowiedź rzecznika SA we Wrocławiu jest tylko w wydaniu internetowym gazety. W wydaniu "apierowym" na szczęście jej nie ma...
Co to zmienia z naszego punktu widzenia? Nic, moim zdaniem.

Tylko tyle (i aż tyle), że ta fantastyczna wypowiedź rzecznika przynajmniej do części społeczeństwa nie dotarła...

Piotr71
25.09.2008 16:05:45

"jakwaw" napisał:

http://wyborcza.pl/1,75968,5732030,Cwiakalski_insynuuje__PiS_skwapliwie_to_chwyta.html

Troszkę rozsądku w GW.




No no jestem zaskoczony tonem wypowiedzi pani redaktor polecam wszystkim lekturę brawo za odwagę chyba wszyscy myślimy tak samo

[ Dodano: Czw Wrz 25, 2008 4:07 pm ]
"elew" napisał:

http://ryszardczarnecki.blog.onet.pl/2,ID343636349,RS1,index.html



nic dodac nic ująć choć szcerze nie trawię tego Pana ale cóż jak trafnie cos powie trzeba mu rację przyznać bez względu na sympatię

[ Dodano: Czw Wrz 25, 2008 4:11 pm ]
"Justibas" napisał:

Gdzież nas nie ma
http://www.radiomaryja.pl/audycje.php?id=9307


A Zbigniewom to ja z góry dziękuje ówczesnemu i teraźniejszemu

KOP
25.09.2008 18:32:38

"Jarosiński" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/55769,195768_Szykuja_sie_protesty_.html
Bardzo ciekawy podtytuł prokuratorzy będą protestować przed MS chyba komuś w rzepie .......


Pani redaktor, która się zajmuje naszą sprawą dziś nie była w pracy. I oto mamy efekty

Dreed
25.09.2008 18:52:09

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/38265,drugi_dzien_bez_wokand_sedziowie_nie_przerwali_protestu.html

http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=96755 - nawet nie wiedziałem, że tam też są artykuły

elew
25.09.2008 18:56:39

http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=96767

Ananiasz
25.09.2008 19:54:54

"uksc" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/55769,195768_Szykuja_sie_protesty_.html
Bardzo ciekawy podtytuł prokuratorzy będą protestować przed MS chyba komuś w rzepie .......


po takim podtytule będzie jutro wypadało napisać, że planowany i oznajmiony przez Rzepę protest przed MS nie odbył się.

Autorka chyba chciała powiedzieć, że przed MS będą protestować tylko niedoszli aplikanci, a tak jej się niezręcznie napisało...

kazanna
25.09.2008 20:15:43

mia
25.09.2008 22:03:03

"uksc" napisał:

Nie wiem czy było chyba nie. Moim zdaniem pomimo czasami pewnych przekłamań wynikajacych z tego, że autorka nie emocjonuje się az tak naszym protestem,który jej osobiście nie dotyczy to jej komentarze i artykuły ( a było ich już kilka) mają wydźwięk pozytywny i życzliwy dla nas.

http://wyborcza.pl/1,75968,5732030,Cwiakalski_insynuuje__PiS_skwapliwie_to_chwyta.html


Autorka nie czuje różnicy między sądownictwem powszechnym a TK i wrzuca wszystkich sędziów do jednego worka, ale można to Jej wybaczyć.

Mnie natomiast ubodła postawa innego dziennikarza z tego koncernu. Mianowicie wczoraj na antenie radia Tok FM (mającego w końcu pewne ambicje) był wywiad z sędzią Żurkiem. Sędzia stwierdził (cytaty z pamięci, więc niedokładne), że sędziowie mimo braku wokand są w pracy, bo widzi pełen samochodów parking. Na co Pan Redaktor zaczął chichotać i powiedział, że jednak sędziów stać na samochody. [Ot taki żarcik, jakże stosowny do rangi tematu i konwencji tego wywiadu.] Sędzia Żurek zachował zimną krew (szacunek!) i odparł, że w dzisiejszych czasach każdego stać, choć sam jeździ dwunastoletnim.

grabka
25.09.2008 22:08:14

Ja bym tego dziennikarza zapytała, czy na rowerze do studia przyjechał

KOP
26.09.2008 00:19:34

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/38309,jutro_protest_prokuratorow.html

http://www.rp.pl/artykul/4,196052_Protest_prokuratorow.html

mizerny
26.09.2008 07:56:11

Przed chwilą w tvn 24 była dość obszerna rozmowa z przywódcą Komitetu Obrony Prokuratorów prokuratorem Skałą. Przyznam, że jestem pozytywnie zaskoczony jej przebiegiem. Prokurator Skała dość jasno i rzeczowo przedstawił powody protestu i omówił na czym ma on polegać. Wytknął też niedotrzymanie przez MS poprzednich obietnic dotyczących podwyżek płac.

Życzę wszystkim Prokuratorom, wsród których mam wielu przyjaciół, aby dzień dzisiejszy zakończył się dla nich sukcesem, zarówno jeżeli chodzi o skalę jak i oddźwięk protestu.

amelius
26.09.2008 08:52:28

"mizerny" napisał:

Przed chwilą w tvn 24 była dość obszerna rozmowa z przywódcą Komitetu Obrony Prokuratorów prokuratorem Skałą. Przyznam, że jestem pozytywnie zaskoczony jej przebiegiem. Prokurator Skała dość jasno i rzeczowo przedstawił powody protestu i omówił na czym ma on polegać. Wytknął też niedotrzymanie przez MS poprzednich obietnic dotyczących podwyżek płac.

Życzę wszystkim Prokuratorom, wsród których mam wielu przyjaciół, aby dzień dzisiejszy zakończył się dla nich sukcesem, zarówno jeżeli chodzi o skalę jak i oddźwięk protestu.

Również życzę prokuratorom sukcesu w ich proteście. Macie moje poparcie.

[ Dodano: Pią Wrz 26, 2008 8:56 am ]
"mia" napisał:

Nie wiem czy było chyba nie. Moim zdaniem pomimo czasami pewnych przekłamań wynikajacych z tego, że autorka nie emocjonuje się az tak naszym protestem,który jej osobiście nie dotyczy to jej komentarze i artykuły ( a było ich już kilka) mają wydźwięk pozytywny i życzliwy dla nas.

http://wyborcza.pl/1,75968,5732030,Cwiakalski_insynuuje__PiS_skwapliwie_to_chwyta.html


Autorka nie czuje różnicy między sądownictwem powszechnym a TK i wrzuca wszystkich sędziów do jednego worka, ale można to Jej wybaczyć.

Mnie natomiast ubodła postawa innego dziennikarza z tego koncernu. Mianowicie wczoraj na antenie radia Tok FM (mającego w końcu pewne ambicje) był wywiad z sędzią Żurkiem. Sędzia stwierdził (cytaty z pamięci, więc niedokładne), że sędziowie mimo braku wokand są w pracy, bo widzi pełen samochodów parking. Na co Pan Redaktor zaczął chichotać i powiedział, że jednak sędziów stać na samochody. [Ot taki żarcik, jakże stosowny do rangi tematu i konwencji tego wywiadu.] Sędzia Żurek zachował zimną krew (szacunek!) i odparł, że w dzisiejszych czasach każdego stać, choć sam jeździ dwunastoletnim.
Jeśli zdaniem dziennikarza TOK FM (ciekawe który to był) wyznacznikiem wysokiem pozycji majątkowej jest posiadanie nowego samochodu, to jest to pogląd żenujący, chyba że chodziło by o nowego bugatti veyron.

uksc
26.09.2008 09:04:29

http://www.rp.pl/artykul/5,196119_Sejm_szuka_oszczednosci.html

pytanie kto się jako jedyny zgodził na obcięcie wydatków, aż o 400 mln złotych

odpowiedź w powyższym tekście


ale każdy chyba wie bo w zeszłym roku też tylko jedno ministerstwo, które akurat jest odpowiedzialne za zaplanowanie wydatków sądów pierwsze zgłosiło się do cięć

nagrodą jest pochwała wiceministra finansów na łamach prasy

tylko z tej kwoty z której wychodząc przed szereg zrezygnowano byłoby około 4000 zł podwyzki dla każdego sędziego


a odnośnienie rozmowy w TOK FM co prawda jej nie słuchałem ale z waszej relacji odbieram to, tak, że dziennikarz po prostu sobie ironicznie zażartował, nie bądźcie już tacy poważni

balrog
26.09.2008 09:43:49

Dzisiaj ok. 8.45 rozmowa w radiowej jedynce. Dwóch pseudospecjalistów od gadania, pan Stanisław plótł najlepiej, że trzeba porozmawiać o pensum sędziów bo jego znajomy sędzia zarzekajacy sie by nie ujawniać nazwiska powiedział panu Stanislawowi, że efektywnie pracuje 11 godzin tygodniowo, od siebie Stanisłwa dodał że samorząd sędziwoski mial przygotowac projekty zmian, że jakie mamy sadownictwo świadczy ilość spraw przegrywanych w Strasburgu, że sprawy są odraczane na wiele miesiećy a w we wzorcowych Stanach na jednym posiedzeniu sędzia załatwiea kilkadziesiąt spraw itd, itp. Czekałem do końca audycji by sie dowiedziec kim jest tajemniczy specjalista pan Stanisław, otóż był to Stanisław Janecki z cieszącego się zasłużenia złą sławą tygodnika "Wprost". Popisał się ignorancją oraz nierzetelnością, po raz kolejny zresztą.

Krzych
26.09.2008 10:01:33

"uksc" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/5,196119_Sejm_szuka_oszczednosci.html

pytanie kto się jako jedyny zgodził na obcięcie wydatków, aż o 400 mln złotych

odpowiedź w powyższym tekście


Przeprowadzą zapowiadaną "reformę" sądownictwa, polegającą na likwidacji ok. 100 sadów rejonowych. W dużych jednostkach posadzą sędziów i pracowników po 2 osoby przy biurku, dadzą zagwarantowaną w ustawie budżetowej podwyżkę 90 zł brutto i obietnice świetlanej przyszłości w 2010 lub 2020 r. i tak mają 400 mln oszczędności oraz kolejną pochwałę MinSpraw przez MinFin, a może nawet samego Premiera w głównych wiadomościach.

procontra
26.09.2008 10:29:46

Nie wiem, czy to jest w internetowej GW, ale w papierowej na stronie 28 piękne zdjęcie "Środa. Olsztyn. Sędzia Jacek Ignaczewski". I widzimy Pana Sędziego jak wychodzi z sali/poko już togą i łańcuchem przewieszonym przez rękę. Gdy przyglądam się temu zdjęciu, to właściwie nie wiem, co ono obrazuje. Ale pierwsza nieodparta myśl - tak, ten sędzia sądził, ten sędzia jest odpowiedzialny. Może się mylę, chętnie dam się wyprowadzić z błędu.

zgredek
26.09.2008 10:40:01

Tak, Pan Janecki te swoje rewelacje o naszym zaangazowaniu i swoim koledze z sądu w Polsce oraz z Francji "odpalał" juz w Trójce, Polsat News w programie Bumerang, Jedynce. No widać, że można jedną wierszówką obsłużyć wszystkie media. Zgadzam się, że człowiek jest irytujący, pełnym abnegatem w tematyce sadowej, ale czemu się dziwić jak się jest naczelnym "kolorowej" prasy.

ropuch
26.09.2008 10:46:13

A mnie niestety dziwi to, że ani wśród nas, anie wśród pozostałych publicystów nie ma nikogo kto by temu Janeckiemu odpowiedział ta żeby mu w buty poszło.

Bo poglądy Janeckiego, Ziemkiewicza, Wildsteina czy Sakiewicza nie dziwią mnie wcale. Jak się wychodzi z Sądu za każdym razem z grzywną albo z przegraną sprawą to innych poglądów mieć nie można.

rhalabis
26.09.2008 10:52:43

"balrog" napisał:

Dzisiaj ok. 8.45 rozmowa w radiowej jedynce. Dwóch pseudospecjalistów od gadania, pan Stanisław plótł najlepiej, że trzeba porozmawiać o pensum sędziów bo jego znajomy sędzia zarzekajacy sie by nie ujawniać nazwiska powiedział panu Stanislawowi, że efektywnie pracuje 11 godzin tygodniowo, od siebie Stanisłwa dodał że samorząd sędziwoski mial przygotowac projekty zmian, że jakie mamy sadownictwo świadczy ilość spraw przegrywanych w Strasburgu, że sprawy są odraczane na wiele miesiećy a w we wzorcowych Stanach na jednym posiedzeniu sędzia załatwiea kilkadziesiąt spraw itd, itp. Czekałem do końca audycji by sie dowiedziec kim jest tajemniczy specjalista pan Stanisław, otóż był to Stanisław Janecki z cieszącego się zasłużenia złą sławą tygodnika "Wprost". Popisał się ignorancją oraz nierzetelnością, po raz kolejny zresztą.


Być może Pan red. nacz. "Wprost" Stanisław Janecki pomylił sędziego ... z sędzią piłkarskim, który pracuje 11 godzin tygodniowo, wliczając do tego dojazdy na mecze i restauracyjny relaks po meczu!
Ehh, stratą czasu jest odnoszenie się do tak żenujących i wyssanych z palca przykładów!

ropuch
26.09.2008 10:56:34

Właśnie wcale nie jest stratą czasu bo ktoś tego słucha i ktos temu przytakuje. Bo nie jesteśmy sędziami sami dla siebie. Pewnie, że nie ma co się załamywać krytyką opinii publicznej ale jest też naszym obowiązkiem jakoś tą opinię publiczną do siebie przekonać, bo dopóki Donaldowi słupki nie zaczną spadać albo nie wyniknie mu ze słupków, że społeczeństwo za podwyżki dla nas nie urwie mu łba to o tych podwyżkach możemy zapomnieć.

[ Dodano: Pią Wrz 26, 2008 11:08 am ]
A i jeszcze słowo do kolegów dziennikarzy.
Siedzicie Państwo na naszym forum juz od miesięcy, czytacie czasem nawet piszecie. Wiem, że większość z Was pisuje do gazet ale czasem występujecie w opiniotwórczych programach publicystycznych. I co naprawdę w tym co tu piszemy my sędziowie nie ma odrobiny sensu, naprawdę wisi Wam kto będzie w tym kraju siedział za stołem sędziowskim i jaka będzie ranga tego urzędu ? Czytacie o tym co tu piszemy i co nie wierzycie nam czy po prostu nie chce Wam się odpowiedzieć koedze Janeckiemu, że pierdoły opowiada a salę sądową w Ameryce to co najwyżej w telewizji chyba widział ???

juez
26.09.2008 11:14:50

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/38317,prokurator_chce_uchylenia_immunitetu_sedziemu_ktory_pobil_kolege.html

rhalabis
26.09.2008 11:17:06

Chodzi mi o to, że żadnego sensu nie ma walka z poglądami dziennikarzy takich jak: Janecki, Ziemkiewicz, Wildstein czy Sakiewicz. Oni "wiedzą swoje", bo ten "typ" tak ma.
Inną sprawą jest to, że jakoś nie słyszałem, aby jakiś rezolutny sędzia mając możliwość publicznej wypowiedzi na temat protestu (także odnośnie uregulowania wynagrodzeń), krótko opisał, jak w rzeczywistości wygląda dzień pracy sędziego, ciężkiej pracy w sądzie, ale i w domu, często zarywanych nocy, braku naprawdę wolnych weekendów ... itd. Myślę, że na początek takie uświadomienie innych by nam nie zaszkodziło, bo niestety jesteśmy postrzegani przede wszystkim przez pryzmat sali sądowej!

ropuch
26.09.2008 11:44:52

"rhalabis" napisał:

Chodzi mi o to, że żadnego sensu nie ma walka z poglądami dziennikarzy takich jak: Janecki, Ziemkiewicz, Wildstein czy Sakiewicz. Oni "wiedzą swoje", bo ten "typ" tak ma.
Inną sprawą jest to, że jakoś nie słyszałem, aby jakiś rezolutny sędzia mając możliwość publicznej wypowiedzi na temat protestu (także odnośnie uregulowania wynagrodzeń), krótko opisał, jak w rzeczywistości wygląda dzień pracy sędziego, ciężkiej pracy w sądzie, ale i w domu, często zarywanych nocy, braku naprawdę wolnych weekendów ... itd. Myślę, że na początek takie uświadomienie innych by nam nie zaszkodziło, bo niestety jesteśmy postrzegani przede wszystkim przez pryzmat sali sądowej!


I o to właśnie chodzi. Oczywiście, że nie uda się zmienić poglądów wymienionych .... hm dziennikarzy ?
Chodzi o to, żeby przekonać innych, że ich poglądy wcale nie wynikają z prawdziwego opisu sytuacji tylko z osobistej niechęci motywowanej przegranymi sprawami.

26.09.2008 12:27:45

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/38317,prokurator_chce_uchylenia_immunitetu_sedziemu_ktory_pobil_kolege.html

26.09.2008 14:23:18

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/38504,protest_prokuratorow_niecale_10_proc_na_urlopach_na_zadanie.html

[ Dodano: Pią Wrz 26, 2008 2:24 pm ]
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/38517,akcja_protestacyjna_sedziow_okazala_sie_sukcesem.html

Dreed
26.09.2008 15:07:55

A u nas się udało.... Tylko tak dalej - wdrażać harmonogram i pilnować jego przyjęcia

markosciel
26.09.2008 15:11:10

Ja wynika z piewszego z powyższych artykułów w proteście brało udział 10 % prokuratorów. Wygląda na to, że podążają oni naszą drogą - w dniu bez wokandy w maju też brało udział ok. 10% sędziów. A może w następnej będzie to już kilkadziesiąt ? Jeszcze proponował bym im wezwanie na te dni wszystkich możliwych polityków - żeby pocałowali klamkę - wtedy zobaczą jak czują się lekceważeni przez nich sedziowie i prokuratorzy :D

Dreed
26.09.2008 15:16:26

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/38534,prezydent_nie_mozna_zbudowac_stanu_sedziowskiego_bez_podwyzek.html

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/38517,akcja_protestacyjna_sedziow_okazala_sie_sukcesem.html

iwo
26.09.2008 15:50:34

Możemy być z siebie dumni. Jesteśmy solidarni i odpowiedzialni. Przed nami kolejny etap, ktory też musimy wygrac!

KOP
26.09.2008 16:21:30

http://samorzad.infor.pl/wiadomosci/85466,Prokuratorzy-chca-zarabiac-jak-sedziowie.html

juez
26.09.2008 16:25:21

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/38517,akcja_protestacyjna_sedziow_okazala_sie_sukcesem.html

niedługo tv wyemituje pewnie program "Rafał Puchalski ostrzega!"

KOP
26.09.2008 16:29:32

http://www.rp.pl/artykul/61797,196346_Prawnicy__zdalismy_egzamin_z_protestowania.html

[ Dodano: Pią Wrz 26, 2008 4:33 pm ]
http://www.tvn24.pl/1,1540080,druk.html

Dreed
26.09.2008 16:58:19

"KOP" napisał:

[ Dodano: Pią Wrz 26, 2008 4:33 pm ]
http://www.tvn24.pl/1,1540080,druk.html


Artykuł TVN24.pl:
http://maxima.webd.pl/phpBB2/viewtopic.php?t=325&start=3165
Publikacja: 13:40 25.02.2008 / TVN24, "Gazeta Wyborcza"
© TVN24


A gdzie moje prawa autorskie?????

markosciel
26.09.2008 17:43:59

Zawsze możesz z tym iść do sądu

Justibas
26.09.2008 18:49:17

Skoro taki zdolny i tak dobrze się u nas zarabia, dlaczego nie poszedł do Sądu
http://www.tvn24.pl/-1,1566372,0,1,syn-cwiakalskiego-na-aplikacji-notarialnej,wiadomosc.html

markosciel
26.09.2008 19:09:00

Bo najpierw musi zarobić na to, żeby mógł pełnić misję sędziego

mia
26.09.2008 21:16:38

"zgredek" napisał:

Tak, Pan Janecki te swoje rewelacje o naszym zaangazowaniu i swoim koledze z sądu w Polsce oraz z Francji "odpalał" juz w Trójce, Polsat News w programie Bumerang, Jedynce. No widać, że można jedną wierszówką obsłużyć wszystkie media. Zgadzam się, że człowiek jest irytujący, pełnym abnegatem w tematyce sadowej, ale czemu się dziwić jak się jest naczelnym "kolorowej" prasy.


ten przykład sądów francuskich przewija się we Wprost już od kilkunastu lat. mogliby wymyślić coś innego.

mia
26.09.2008 21:22:47

"uksc" napisał:

a odnośnienie rozmowy w TOK FM co prawda jej nie słuchałem ale z waszej relacji odbieram to, tak, że dziennikarz po prostu sobie ironicznie zażartował, nie bądźcie już tacy poważni


oczywiście, że to był żarcik, ale chyba nie na miejscu, skoro to nie była luźna rozmowa przy śniadaniu, lecz poważna, a sędzia Żurek sypał samymi konkretami. żart trochę rozbił rytm rozmowy.

mia
26.09.2008 21:25:17

"procontra" napisał:

Nie wiem, czy to jest w internetowej GW, ale w papierowej na stronie 28 piękne zdjęcie "Środa. Olsztyn. Sędzia Jacek Ignaczewski". I widzimy Pana Sędziego jak wychodzi z sali/poko już togą i łańcuchem przewieszonym przez rękę. Gdy przyglądam się temu zdjęciu, to właściwie nie wiem, co ono obrazuje. Ale pierwsza nieodparta myśl - tak, ten sędzia sądził, ten sędzia jest odpowiedzialny. Może się mylę, chętnie dam się wyprowadzić z błędu.


to samo odczucie, podpis pod zdjęciem nie budzi wątpliwości.
sam wywiad - padł oczywiście koronny argument, że sędziów w porównaniu z innymi krajami jest za dużo + dane.


http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/38517,akcja_protestacyjna_sedziow_okazala_sie_sukcesem.html

17: nie tylko sędziowie protestowali (2008-09-26 19:17)

oprócz rozpraw od wczoraj stały tez niektóre wydziały ksiąg wieczystych i rejestrów, mimo braku oficjalnych zapowiedzi i zaproszenia do udziału w akcji ze strony Iustitii część referendarzy spontanicznie przyłączyła się do protestu sędziów, wyrażając w ten sposób dezaprobatę dla niedawnego obniżenia wynagrodzeń mimo zmniejszenia składki na ZUS (ewenement na skalę ogólnopolską) oraz stale narastającemu bałaganowi organizacyjnemu w wymiarze sprawiedliwości.
Oczywiście nie spodziewam się że dziennikarze kiedyś o nas wspomną.. .

iskaw
26.09.2008 23:25:33

"uksc" napisał:

zalecam poczytanie części dotyczącej Sądu Najwyższego, Naczelnego Sądu Administracyjnego i Sądów powszechnych, tam jest napisane na co ma idzie zwiększenie budżetu ministerstwa i co się stało z mitycznymi podwyższkami

http://www.mf.gov.pl/_files_/budzet_panstwa/ustawy_budzetowe/na_2009/opinie_nt_jednostek_pozarzadowych.pdf



No to mamy wprost napisane w części dotyczącej NSA dlaczego zniknęła ze stron MS autopoprawka o 1000 zł z ustawy o szkole (NSA zaplanował swoje wynagrodzenia odnoszac się do tej poprawki)

Nie została przyjęta w tej wersji przez Radę Ministrów
Niech mi ktoś odświeży pamięc ale o ile mnie pamięć nie myli wiele lat temu tworząc WSA twierdzono, że nakłady na szeroko pojęty wymiar sprawiedliwości rosnąć będą od tzw. górki , najpierw dostaną godne wynagrodzenia Sąd Najwyższy i NSA , potem WSA i SA w kolejnych latach SO a zaraz potem SR. Czy ktoś jeszcze to pamieta i jak dawno to było i co z tego tzw. żont zrealizował?

elew
26.09.2008 23:54:59

ale który rząd miał to realizować
a reforma sądownictwa administracyjnego polegała między innymi na tym, że profesor Hauser -prezes NSA jasno postawił sprawę, że bez pieniędzy reformy sądownictwa administracyjnego nie da się przeprowadzić.
ale do tego trzeba mieć charakter, autorytet i wiedzę o działaniu sądownictwa. Obecny minister nie jest politykiem, ale fachowcem, który jak do tej pory od 9 miesiecy mówi o kolejnej podwyżce w zawrotnej wysokości 1000 złotych brutto, ale poza słowami rzucanymi na wiatr (najpierw walka o utrzymanie podwyżek przewidzianych od 1 stycznia 2008r, potem 25% podwyżki kwoty bazowej, teraz 1039 złotych brutto) nie ma żadnych rezultatów.
Rząd doprowadził do sytuacji, w której informacja skierowana do komisji sejmowej o przewidzianej podwyżce oraz udzielona nam po wystąpieniu mailowym o podwyżce ujętej w autopoprawce o szkodle dla sędziów i prokuratorów nie opiera się na prawdzie.
zatem postępująca pauperyzacja i zmniejszenie wynagrodzeń w stosunku do wynagrodzeń w gospodarce (tych oficjalnych) będzie postępować przez kolejny rok.

markosciel
27.09.2008 00:38:54

Dlatego trzeba zintensyfikować pomysł bojkotu komisji wyborzych. Jak się polityków odetnie od źródełka - to od razu zmiękną (nomen omen)

elew
27.09.2008 00:57:10

http://www.rp.pl/artykul/9157,195889_Swiat_z_perspektywy_biustonosza.html
o jakości polskiego dziennikarstwa i jego zainteresowaniach

mia
27.09.2008 01:47:35

Autor ładnie napomknął o erystycznych popisach ministra Ć.
czy któryś z polskich dziennikarzy (prezenterów?) odważy się kiedyś na podobny gest: http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,34912,4275567.html

uksc
27.09.2008 19:31:55

W tym roku zabranie sądom powszechnym 400 mln odbywało się poprzez przymuszenie do ogranicznia wydatków i przymilanie się MS premierowi i MF

za chwilę będzie o tym decydował MF bez proszenia MS o cokolwiek

http://www.krs.pl/admin/files/100442.pdf

amelius
27.09.2008 20:22:04

"uksc" napisał:

W tym roku zabranie sądom powszechnym 400 mln odbywało się poprzez przymuszenie do ogranicznia wydatków i przymilanie się MS premierowi i MF

za chwilę będzie o tym decydował MF bez proszenia MS o cokolwiek

http://www.krs.pl/admin/files/100442.pdf

Stanowisko KRS, oczywiście, niczego nie zmieni, ani nawet chyba nie zainteresuje, jak można sądzić po stosunku rzekomo rządzących do władzy sądowniczej. ONI i tak zrobią to co będą chcieli.

Po przeczytaniu dwóch wywiadów z Ministerm Finansów Jackiem Rostowskim vel Janem Vincentem Rostowskim, nie mam wątpliwości, że nie ma on żadnego pojęcia o potzrebach sądownictwa a posiłkując się wiedzą zaczerpniętą ze skarbnicy Ministra Sprawiedlwiości i jego statystyk ma wytworzony całkowicie fałszywy obraz.

Piotr71
27.09.2008 20:36:15

"Jarosiński" napisał:

http://www.tvn24.pl/-1,1566010,0,1,pis-cwiakalski-do-dymisji,wiadomosc.html
kto za



Bardzo niekorzystna fotografia ministra

iga
28.09.2008 10:39:15

http://fakty.interia.pl/prasa/news/nie-bedzie-w-polsce-wyborow-do-europarlamentu,1184923,16

Ignacy
28.09.2008 13:56:40

Dzisiaj w radiu zet w programie "7 dzień tygodnia" Moniki Olejnik dyskutowano m.in. o proponowanych pzrez PIS zmianach w konstytucji. Okazało się, że PIS ma projekt usunięcia z konstytucji zapisu o nieusuwalności sedziów . Ponadto proponują, aby pzrewodniczącym KRS był Prezydent, który jednocześnie nowminowałby 4 członków KRS-u.
Na pytanie redaktor Olejnik po co te zmiany o nieusuwalności minister Kownacki z Kancelarii Prezydenta zaczął ściemniać, że chodzi o umożliwienie wprowadzenia koncepcji "sędziego na próbę" co przy obecnym zapisie w konstytucji nie jest możliwe. Napisałem "zaczął ściemniać" bo prawdziwe intencje PIS-u ujawnił poseł Brudziński - oswiadczył wprost, że chodzi im o weryfikację sędzów - zwłaszcza tych orzekających pzred 89 - po to, aby zrobić selekcję (czytaj czystkę) i usunąć tych o niesłusznych pogladach.

Na szczeście przedstawiciele pozostałych partii zaproszeni do audycji wypowiedzieli się zdecydowanie pzreciw temu projektowi.

Adek
28.09.2008 14:16:15

http://fakty.interia.pl/prasa/news/nie-bedzie-w-polsce-wyborow-do-europarlamentu,1184923,16

okapi
28.09.2008 14:55:23

"Ignacy" napisał:

Dzisiaj w radiu zet w programie "7 dzień tygodnia" Moniki Olejnik dyskutowano m.in. o proponowanych pzrez PIS zmianach w konstytucji. Okazało się, że PIS ma projekt usunięcia z konstytucji zapisu o nieusuwalności sedziów . Ponadto proponują, aby pzrewodniczącym KRS był Prezydent, który jednocześnie nowminowałby 4 członków KRS-u.
Na pytanie redaktor Olejnik po co te zmiany o nieusuwalności minister Kownacki z Kancelarii Prezydenta zaczął ściemniać, że chodzi o umożliwienie wprowadzenia koncepcji "sędziego na próbę" co przy obecnym zapisie w konstytucji nie jest możliwe. Napisałem "zaczął ściemniać" bo prawdziwe intencje PIS-u ujawnił poseł Brudziński - oswiadczył wprost, że chodzi im o weryfikację sędzów - zwłaszcza tych orzekających pzred 89 - po to, aby zrobić selekcję (czytaj czystkę) i usunąć tych o niesłusznych pogladach.

Na szczeście przedstawiciele pozostałych partii zaproszeni do audycji wypowiedzieli się zdecydowanie pzreciw temu projektowi.



nie wiem czy to prawda ale słyszałem że już teraz prezydent dokonuje przy okazji nominacji swoistej weryfikacji sędziów..takich co sie mu nie podobają albo mieli dziadka w wermachcie czy pzpr..podobno ..nie daje nominacji..i dlatego m.in tak długo to wszystko lezy w jego kancelarii..nie wiem czyt to prawda ale tak słyszałem a faktem jest ze nieco sędziów nie dostało awansu lub nominacji na sędziego z asesora ..i nie ma dlaczego..?

Dreed
28.09.2008 15:41:02

http://www.itvp.pl/player.html?mode=0&channel=452&video_id=44089

okapi
28.09.2008 16:30:42

obejrzałem..
no może nie powinienem oceniać zbyt surowo s. żurka..ale dla mnie spokojnie mówił..ładnie ale nieco mętnie..gdybym nie wiedział o co chodzi jako protestujący to bym nie zrozumiał odpowiedzi na pytania prowadzącego m.in :
-o co chodzi..o pensje czy o całokształt..
-dlaczego nie jest to strajk polityczny
-dlaczego nie są to sędziowie młodzi podpuszczeni

itp

mówienie o koronie zawodów i dalej w tym stylu etc

fajnie myśle że ale dla przeciętnego widza nieco mętne i trudno by przekonać widza..na zasadzie..nie ma żadnej wiedzy, słucha tylko,oglada... i kiwa głową i mówi..no tak on ma rację !!!!

filip407
29.09.2008 00:47:31

Właśnie oglądałem program Salon Polityczny na Superstacji (powtórkę chyba). Gośćmi byli Stefan Niesiołowski i Janusz Wojciechowski (eurodeputowany i były sędzia). Pan Wojciechowski poruszył problem sędziów (którzy do instytucji europejskich i do niego zwracali się z prośbą o pomoc). Na to marszałek Niesiołowski raczył odpowiedzieć, że lekarzom, pielęgniarkom i sędziom (wiadomo - sfera budżetowa :sad: :sad: :sad rząd już dał podwyżki!!!

Także o co nam chodzi??? Po co te protesty??? Chyba potrzeba jakiejś akcji informacyjnej, tym razem skierowanej do polityków...

larakroft
29.09.2008 01:06:02

Sędziowie z Lublina nie zgłosili się do komisji wyborczej. Wprawdzie chodzi jedynie o wybory do rad dzielnic, niemniej już efekt jest widoczny.


http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20080929/LUBLIN/818329406

[ Dodano: Pon Wrz 29, 2008 1:07 am ]
zapomniałam dodać - powyższy artykuł jest na stronie głównej

filip407
29.09.2008 02:42:52

Brawo!!!

Voyto
29.09.2008 06:30:04

http://www.rp.pl/artykul/4,197431_Wladza_wykonawcza_ocenila_protest_sedziow_.html

Bardzo sensowny artykuł. Gratuluję Panu Radcy Prawnemu!

iudex1
29.09.2008 06:30:58

http://www.rp.pl/artykul/4,197431_Wladza_wykonawcza_ocenila_protest_sedziow_.html

Oceniła, tylko wniosków brak

mizerny
29.09.2008 09:32:26

Wielki szacunek dla koleżanek i kolegów z Lublina. Powinniśmy wszyscy brać z was przykład.

Justibas
29.09.2008 09:52:01

Ciekawe, że w sprawie egzaminów aplikanckich, minister spraw., mimo, iż uważa, że nic się nie stało, przynajmniej "zwołuje naradę". My nie zasługujemy na tyle nawet uwagi.
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/38606,cwiakalski_w_listopadzie_narada_w_sprawie_systemu_egzaminow_na_aplikacje.html

larakroft
29.09.2008 10:18:26

Co gorsza, zapewne nie mamy co liczyć na wyrażenie zainteresowania naszą sprawą premiera DT, ponieważ on co do zasady nie wypowiada się na temat jakichkolwiek punktów zapalnych. Polityka miłości tego nie przewiduje

juez
29.09.2008 10:25:23

no właśnie, mnie najbardziej zadziwia, że ZĆ działa jako taka samotna wyspa, a nie członek rządu. coś obiecuje, a potem mówi, że rząd/MF nie dał. to oni to do cho... uzgadniają, czy po prostu plecie, co mu ślina na język przyniesie???

Justibas
29.09.2008 10:33:55

Uzgadniają, że ma pleść, co mu ślina na język...

juez
29.09.2008 10:41:18

o to to! uzgadniają co powie i że potem ma udawać samotną wyspę, w sensie chciałem dobrze, ale mi nie pozwolili (tzn. Mf nie pozwolił)

Piotr71
29.09.2008 10:54:05

http://podatki.wp.pl/kat,70474,title,Bedzie-nizszy-PIT-ale-zaplacimy-wiecej-do-kasy-fiskusa,wid,10406766,wiadomosc.html?ticaid=16b1a


Polecam lekturę , ciekaw jestem czy po przeczytaniu też odniesiecie wrazenie ze ktos tutaj robi z nas .............

Justibas
29.09.2008 11:09:06

Przecież nie od dziś wiadomo, że powodem braku podwyżek dla nas, bynajmniej nie jest brak pieniędzy

Voyto
29.09.2008 11:09:10

"Piotr71" napisał:

http://podatki.wp.pl/kat,70474,title,Bedzie-nizszy-PIT-ale-zaplacimy-wiecej-do-kasy-fiskusa,wid,10406766,wiadomosc.html?ticaid=16b1a


Polecam lekturę , ciekaw jestem czy po przeczytaniu też odniesiecie wrazenie ze ktos tutaj robi z nas .............


Jak jeszcze raz usłyszę lub przeczytam wypowiedź Ministra Sprawiedliwości, że budżet nie jest w stanie udźwignąć naszych godnych wynagrodzeń, to....

suzana22
29.09.2008 11:12:24

"Piotr71" napisał:

http://podatki.wp.pl/kat,70474,title,Bedzie-nizszy-PIT-ale-zaplacimy-wiecej-do-kasy-fiskusa,wid,10406766,wiadomosc.html?ticaid=16b1a


Polecam lekturę , ciekaw jestem czy po przeczytaniu też odniesiecie wrazenie ze ktos tutaj robi z nas .............


Przede wszystkim dziennikarz, któremu 8 mld kosztów i 1,2 mld wpływów daje 9 mld czegoś

seb
29.09.2008 12:39:26

http://wiadomosci.onet.pl/1833671,11,item.html

No i znowu będzie na nas nagonka . Oj będzie

Ignacy
29.09.2008 13:10:54

Około 12.40 w Tok Fm podawano obszerną relację na temat zablokowania przez sędziów wyborów do rad dzielnic w Lublinie, była też wypowiedź sędziego z Lublina (sorki ale nie zapamiętałem nazwiska) który wprost oświadczył, że jest to realizacja harmonogramu protestacyjnego, dodał, że jak w SO zorganizowano spotkanie sędziów z przedstawicielami władz to ani jeden poseł z tamtego regionu się nie pojawił, więc skoro władza lekceważy sędziów to sędziowie nie garną się do pracy w komisjach wyborczych. Wszystko zakończył komentarz dziennikarza, który przestrzegał słuchaczy, że jak władza nie dogada się z sędziami, to sędziowie zablokują wybory do europarlamentu.

Wyrazy szacunku i uznania dla kolegów z Lublina.

demokryt
29.09.2008 13:37:55

Tutaj piszą o tym:
http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20080929/LUBLIN/818329406

BRAWO LUBLIN!!!

juez
29.09.2008 15:03:29

no i to może się okazać najbardziej skuteczna forma protestu. bo DBW jak widać po politykach spływają, bo nie dotykają ich bezpośrednio...

censor
29.09.2008 15:26:48

"seb" napisał:

http://wiadomosci.onet.pl/1833671,11,item.html

No i znowu będzie na nas nagonka . Oj będzie



Niczego z tego nie rozumiem. Jak to, biegły miał niedosyt i dzwonił do sędziego? Co to za tajemne telefony? Wszystko, co leży w sferze dowodowej, powinno dziać się przy otwartej kurtynie, dopuszcza się i przeprowadza dowody na rozprawie, a jeśli poza nią – to orzeczenia (także postanowienia dowodowe) doręcza stronom (art.100§2 kpk – wystarczy zawiadomić stronę, ale nie ma prostszego sposobu zawiadomienia, niż nadesłanie odpisu orzeczenia). Opinia pisemna jest w aktach, a usta się protokołuje, strony jeśli chcą to mogą zadawać tysiąc pytań. Biegły jest dla stron i sądu, nie odwrotnie. Dlaczego biegła nie zgłosiła wniosku w trybie art.148§2 kpk? O co w ogóle chodzi, że coś powiedziała, a czego nie zaprotokołowano? Prosiła sędzię o możliwość wysłania opinii? To czemu nie wysłała? Wiedzą na temat procedur sądowych dziennikarz chyba nie grzeszy, już kiedyś o tym pisałem, jak to drzewiej bywało: za pisanie na temat prawa brał się ten, który cokolwiek się na tym znał, a często miewał wykształcenie prawnicze. Gdy patrzę na tego newsa, to zaczynam analizować, dlaczego akurat teraz jest wypuszczony na rynek medialny.

chomik
29.09.2008 15:34:30

http://www.prezydent.pl/x.node?id=1011848&eventId=22527932

sosna
29.09.2008 15:46:12

Brawo Lublin. Tak trzymać!

okapi
29.09.2008 16:06:02

wstyd..

[ Dodano: Pon Wrz 29, 2008 4:07 pm ]
"seb" napisał:

http://wiadomosci.onet.pl/1833671,11,item.html

No i znowu będzie na nas nagonka . Oj będzie


to dotyczyło tego co powyżej anie Lublina..przepraszam...

markosciel
29.09.2008 16:24:30

I kolejan nieprzyjemna sprawa

http://miasta.gazeta.pl/katowice/1,35019,5747443,Sedzia__sympatia_do_mecenasa_bez_znaczenia.html

NIe wierzę, że sędzia Filipek mógł takie zarządzenie wydać - zbyt poważny był to człowiek

mia
29.09.2008 17:03:28

"demokryt" napisał:

Tutaj piszą o tym:
http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20080929/LUBLIN/818329406
BRAWO LUBLIN!!!


a ja przyznam, że nie bardzo rozumiem. przecież to protest przeciwko samorządowi (wspólnocie mieszkańców czyli wbrew samemu sobie), który to samorząd nie ma żadnego wpływu na wynagrodzenia sędziów. rozumiałabym brak chętnych z powodu braku czasu czy niskich diet. no chyba, że ma to być sygnal, że środowisko jest tak skonsolidowane, iż potrafi zablokować wybory w ogóle, i taka sama sytuacja nastąpi przy wyborach do PE.

larakroft
29.09.2008 17:12:14

Musimy mieć świadomość tego, że bojkot udziału w komisjach wyborczych nie będzie uderzał tylko w polityków. Zawsze będzie godził w obywateli, ponieważ utrudni im, a może wręcz uniemożliwi realizację czynnego prawa wyborczego.
Co do Lublina - pokazaliśmy jedność i to jest najważniejsze.

okapi
29.09.2008 17:21:59

"markosciel" napisał:

I kolejan nieprzyjemna sprawa

http://miasta.gazeta.pl/katowice/1,35019,5747443,Sedzia__sympatia_do_mecenasa_bez_znaczenia.html

NIe wierzę, że sędzia Filipek mógł takie zarządzenie wydać - zbyt poważny był to człowiek



ja sprawę adwokatów załatwiłem inaczej..ponieważ tez sarkali że jedni są cześciej a inni rzadziej..wysłałęm do wszystkich w okręgu pismo czy są zainteresowani obrona z urzędu..tylko 1 odpowiedział w obraźliwym tonie ze nie...z pozostałych zrobiłem listę i po kolei wyznaczam.. od a do z i znów..komentarze sie ucięły..nawet wizytator z SA przy kontroli pochwalił..było trochę zamieszania na początku bo byli tacy co sobie lekceważyli,spóźniali sie ..ale jak zagroziłem ze wyrzucę z listy..zapanował porządek..

no ale ja nie byłem emocjonalnie związany z żadnym z nich....

[ Dodano: Pon Wrz 29, 2008 5:23 pm ]
a nie zauważyliście ze ostatnio co i raz takie "kwiatki" wychodzą..??????

Adek
29.09.2008 17:25:54

mia- to są efekty uboczne protestu; jak żadna komisja wyborcza to żadna; niech samorządy zaczną głośno domagać się uregulowania tej kwestii w imię chociażby "ratowania samorządności" ; niech wywierają presję na obie władze; jak poszła w świat informacja o likwidacji małych sądów to szereg samorządów postanowiło walczyć o ich zachowanie; każde poparcie nawet takie trochę wymuszone jest potrzebne

larakroft
29.09.2008 17:27:33

Trudno uwierzyć, aby zbeżność tych "kwiatków" z naszym protestem była przypadkowa.

Adek
29.09.2008 17:29:27

"okapi" napisał:

I kolejan nieprzyjemna sprawa

http://miasta.gazeta.pl/katowice/1,35019,5747443,Sedzia__sympatia_do_mecenasa_bez_znaczenia.html

NIe wierzę, że sędzia Filipek mógł takie zarządzenie wydać - zbyt poważny był to człowiek



ja sprawę adwokatów załatwiłem inaczej..ponieważ tez sarkali że jedni są cześciej a inni rzadziej..wysłałęm do wszystkich w okręgu pismo czy są zainteresowani obrona z urzędu..tylko 1 odpowiedział w obraźliwym tonie ze nie...z pozostałych zrobiłem listę i po kolei wyznaczam.. od a do z i znów..komentarze sie ucięły..nawet wizytator z SA przy kontroli pochwalił..było trochę zamieszania na początku bo byli tacy co sobie lekceważyli,spóźniali sie ..ale jak zagroziłem ze wyrzucę z listy..zapanował porządek..

no ale ja nie byłem emocjonalnie związany z żadnym z nich....

[ Dodano: Pon Wrz 29, 2008 5:23 pm ]
a nie zauważyliście ze ostatnio co i raz takie "kwiatki" wychodzą..??????
u mnie tak samo z adwokatami; od zawsze byli wyznaczani według listy i nie było problemów
a co do kwiatuszków to i owszem zauważyłem i będzie tego więcej

iwo
29.09.2008 18:04:11

mia, nie siej niepotrzebnego fermentu. Ja osobiście jestem pod dużym wrażeniem tego co zrobił Lublin. Jest to wspaniały początek do rezalizacji w przyszłym roku kolejnego punktu forumowego harmonogramu. Sędziowie z Lublina dali nam przykład. Nie zmarnujmy tego.
A co do "kwiatków". Uważam, że rosną zupełnie przypadkowo. Zawsze znajdzie się coś, co dziennikarzy jako łowców sensacji zainteresuje. Przecież nie będą pisać, że wszystko jest dobrze, bo było by to przecież nieciekawe dla tłumu.
Zatem nie przejmujmy sie tym i róbmy swoje.

censor
29.09.2008 18:26:33

"larakroft" napisał:

Trudno uwierzyć, aby zbeżność tych "kwiatków" z naszym protestem była przypadkowa.

Nie jest, bo pochodzą z tego samego kręgu mediów, połączonego wspólnymi sympatiami politycznymi, dość wyrazistymi. Zwolenników poglądu odmiennego szanuję, tylko proszę, żeby nie opowiadali o „obiektywnym”, „wolnym” dziennikarstwie, tu i teraz.

iwo
29.09.2008 18:32:07

nie rozumiem co ma do "kwiatków" obiektywne i wolne dziennikarstwo. Czy naprawdę dopiero teraz, przy okazji protestu, widzicie że dziennikarze tylko czyhają na nasze potknięcia? Ja to już widzę od dawna i w zasadzie zawsze.

suzana22
29.09.2008 18:46:08

"iwo" napisał:

nie rozumiem co ma do "kwiatków" obiektywne i wolne dziennikarstwo. Czy naprawdę dopiero teraz, przy okazji protestu, widzicie że dziennikarze tylko czyhają na nasze potknięcia? Ja to już widzę od dawna i w zasadzie zawsze.


Że niektórzy tylko czyhają, to fakt. Co nie zmienia i tego faktu, że jeżeli w ten sposób daje się zarobić swemu facetowi, to ... To nie jest li tylko czyjeś ,,potknięcie', bo to są po znajomości u sędziego prawie żadnym wysiłkiem (obrona z urzędu) zarobione przez kogoś spore pieniądze.

efa
29.09.2008 18:50:29

"suzana22" napisał:

nie rozumiem co ma do "kwiatków" obiektywne i wolne dziennikarstwo. Czy naprawdę dopiero teraz, przy okazji protestu, widzicie że dziennikarze tylko czyhają na nasze potknięcia? Ja to już widzę od dawna i w zasadzie zawsze.


Że niektórzy tylko czyhają, to fakt. Co nie zmienia i tego faktu, że jeżeli w ten sposób daje się zarobić swemu facetowi, to ... To nie jest li tylko czyjeś ,,potknięcie', bo to są po znajomości u sędziego prawie żadnym wysiłkiem (obrona z urzędu) zarobione przez kogoś spore pieniądze.

Oczywiście, że tego typu sytuacji nie możemy zamiatać pod dywan, ale zwracam też uwagę, że własnie teraz ukazał się artykuł o ewentualnych nieprawidłowościach, które miały mieć miejsce w 2004r. czy w 2005r.
Podobnie sprawa opinii, która rzekomo zniknęła z akt - biegła zorientowała się, że opinii nie ma, kiedy sprawa była w II instancji, od tego czasu Sąd Odwoławczy zdążył już uchylić wyrok, a sprawa wróciła do I instancji do ponownego rozpoznania - dlatego zgadzam się z przedmówcami, że nie przypadkowo takie "kwiatki" są własnie teraz publikowane.

art_60
29.09.2008 19:35:32

"mia" napisał:

Tutaj piszą o tym:
http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20080929/LUBLIN/818329406
BRAWO LUBLIN!!!


a ja przyznam, że nie bardzo rozumiem. przecież to protest przeciwko samorządowi (wspólnocie mieszkańców czyli wbrew samemu sobie), który to samorząd nie ma żadnego wpływu na wynagrodzenia sędziów. rozumiałabym brak chętnych z powodu braku czasu czy niskich diet. no chyba, że ma to być sygnal, że środowisko jest tak skonsolidowane, iż potrafi zablokować wybory w ogóle, i taka sama sytuacja nastąpi przy wyborach do PE. Gdy protestują np. pracownicy PKP, to uciążliwości ich protestu nie dotykają bezpośrednio decydentów, bo ci korzystają zwykle z innych środków komunikacji . Decydentów stać bowiem na samochód (nawet z kierowcą), a protest przewoźników uderza wprost w ,,bogu ducha winnych" ludzi. Wywołuje to jednak efekt pośredni, efekt niezadowolenia społecznego skierowanego ostatecznie w źle rządzących. Tak jest też z naszym bojkotem. Media wyraźnie to artkułują, że winę za bojkot ponoszą źle rządzący, do których sędziowie nie mogą inaczej dotrzeć jak przez bojkot. Od blisko roku próbujemy rozmawiać, ale ,,stamtąd" jest tylko ,,odbijanie piłeczki".

a_szymek
29.09.2008 20:26:15

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/38963,ms_nie_istnieje_plan_likwidacji_malych_sadow_rejonowych.html

jak to pięknie brzmi...

arczi
29.09.2008 20:49:55

typowe dla tego rządu: puścic anomimową bombę w mediach, czekac na reakcje, jak bedzie sprzeciw, to się wycofujemy
Żałosne.., Ziobro przynajmniej miał cywilna odwage przyznać się do tego co robi

Ignacy
29.09.2008 21:42:56

"art_60" napisał:

Tutaj piszą o tym:
http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20080929/LUBLIN/818329406
BRAWO LUBLIN!!!


a ja przyznam, że nie bardzo rozumiem. przecież to protest przeciwko samorządowi (wspólnocie mieszkańców czyli wbrew samemu sobie), który to samorząd nie ma żadnego wpływu na wynagrodzenia sędziów. rozumiałabym brak chętnych z powodu braku czasu czy niskich diet. no chyba, że ma to być sygnal, że środowisko jest tak skonsolidowane, iż potrafi zablokować wybory w ogóle, i taka sama sytuacja nastąpi przy wyborach do PE. Gdy protestują np. pracownicy PKP, to uciążliwości ich protestu nie dotykają bezpośrednio decydentów, bo ci korzystają zwykle z innych środków komunikacji . Decydentów stać bowiem na samochód (nawet z kierowcą), a protest przewoźników uderza wprost w ,,bogu ducha winnych" ludzi. Wywołuje to jednak efekt pośredni, efekt niezadowolenia społecznego skierowanego ostatecznie w źle rządzących. Tak jest też z naszym bojkotem. Media wyraźnie to artkułują, że winę za bojkot ponoszą źle rządzący, do których sędziowie nie mogą inaczej dotrzeć jak przez bojkot. Od blisko roku próbujemy rozmawiać, ale ,,stamtąd" jest tylko ,,odbijanie piłeczki".

Strajkujący lekarze nie zastanawiali się, że to nie pacjent decyduje o reformie słuzby zdrowia

Strajkujacy celnicy nie zastanawiali się, że to nie stojący w kilkudniowych kolejkach kierowcy ciężarówek decydują o wysokości ich wynagrodzenia

Tamte grupy zawodowe ( lekarze, celnicy) słusznie założyły, że nawet jeśli pierwszy odruch niechęci i złości obywatali skierowany bedzie bezpośrdnio pzreciwko nim, to juz w drugim bardziej pzremyslanym odruchu społeczeństwo bedzie miało pretensje do aktualnej władzy, że sobie nie radzi - a na to to już nasi politycy, czyli ci decydujący o naszych uposażeniach, sa czuli.

larakroft
29.09.2008 21:50:46

"brzdąc" napisał:



Wg. mnie powinniśmy (iustitia w odpowiedniej uchwale) wystąić do władzy, np. MS o zmianę USP i zniesienie zakazu dorabiania dla sędziów oraz wprowadzenie 8 godzinnnego dnia pracy, skoro państwa rzekomo nie stać na zapewnienie im godnego wynagrodzeniam, a żyć normalnie z czegoś trzeba. Tak żenująca sytuacja materialna sędziów nie może dłużej trwać. Absurd musi się skończyć!!!

[ Dodano: Pon Wrz 29, 2008 7:06 pm ]
Powyższą propozycję traktuję naprawdę poważnie.



Juz jakiś czas temu pojawił się pomysł, aby w ramach protestu występować o zgodę do prezesa na podjęcie dodatkowego zatrudnienia w charakterze dajmy na to taksówkarza. W razie odmowy - odwołanie do kolegium, kolejne odwołanie do WSA, które raczej nie przysluguje, więc jako takie zostanie odrzucone, a w dalszej konsekwencji pytanie prawne do TK.

Paweł
29.09.2008 22:27:34

"markosciel" napisał:

I kolejan nieprzyjemna sprawa

http://miasta.gazeta.pl/katowice/1,35019,5747443,Sedzia__sympatia_do_mecenasa_bez_znaczenia.html

NIe wierzę, że sędzia Filipek mógł takie zarządzenie wydać - zbyt poważny był to człowiek


Najłatwiej zasłonic się zmarłym, ciekawe tylko dlaczego inni sędziowie wyznaczali tego adwokata znacznie rzadziej. Takie Kwiatki jak ten i sprawa z biegłą z Krakowa będą się na pewno pojawiać i nie zawsze będzie to przypadkowa zbieżnośc z naszymi protestami . Nie należy się tym zbytnio przejmować, ale Ci z nas , którzy są do tego powołani powinni zriobić wszystko by jak najszybciej te sprawy wyjaśnić, a w razie podstaw wszcząć dyscyplinarki. Niestety wciąż za sędziami ciągnie się opinia, że nie potrafili rozliczyć tych "dyspozycyjnych" z poprzedniego okresu i z żalem trzeba przyznać, że nie jest to zupełnie bezpodstawna opinia. W dużej mierze to od nas samych zależy jak będziemy postrzegani, a media jak to media zawsze chętniej napisza, że sedzia coś zrobił źle niż, że zrobił coś dobrze. A na koniec BRAWO DLA LUBLINA! Dobrze byłoby tego newsa przepchnąć do mediów ogólnopolskich.

kazanna
29.09.2008 22:44:24

jestem pełna uznania dla Lublina , widać że w jedności siła!!!!
nawet słoń może zacząć latać....

mia
29.09.2008 22:47:58

"Ignacy" napisał:

Tutaj piszą o tym:
http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20080929/LUBLIN/818329406
BRAWO LUBLIN!!!


a ja przyznam, że nie bardzo rozumiem. przecież to protest przeciwko samorządowi (wspólnocie mieszkańców czyli wbrew samemu sobie), który to samorząd nie ma żadnego wpływu na wynagrodzenia sędziów. rozumiałabym brak chętnych z powodu braku czasu czy niskich diet. no chyba, że ma to być sygnal, że środowisko jest tak skonsolidowane, iż potrafi zablokować wybory w ogóle, i taka sama sytuacja nastąpi przy wyborach do PE. Gdy protestują np. pracownicy PKP, to uciążliwości ich protestu nie dotykają bezpośrednio decydentów, bo ci korzystają zwykle z innych środków komunikacji . Decydentów stać bowiem na samochód (nawet z kierowcą), a protest przewoźników uderza wprost w ,,bogu ducha winnych" ludzi. Wywołuje to jednak efekt pośredni, efekt niezadowolenia społecznego skierowanego ostatecznie w źle rządzących. Tak jest też z naszym bojkotem. Media wyraźnie to artkułują, że winę za bojkot ponoszą źle rządzący, do których sędziowie nie mogą inaczej dotrzeć jak przez bojkot. Od blisko roku próbujemy rozmawiać, ale ,,stamtąd" jest tylko ,,odbijanie piłeczki".

Strajkujący lekarze nie zastanawiali się, że to nie pacjent decyduje o reformie słuzby zdrowia

Strajkujacy celnicy nie zastanawiali się, że to nie stojący w kilkudniowych kolejkach kierowcy ciężarówek decydują o wysokości ich wynagrodzenia

Tamte grupy zawodowe ( lekarze, celnicy) słusznie założyły, że nawet jeśli pierwszy odruch niechęci i złości obywatali skierowany bedzie bezpośrdnio pzreciwko nim, to juz w drugim bardziej pzremyslanym odruchu społeczeństwo bedzie miało pretensje do aktualnej władzy, że sobie nie radzi - a na to to już nasi politycy, czyli ci decydujący o naszych uposażeniach, sa czuli.

ok, zgadzam się co do zasady, że protest może (a nawet powinien, bo niestety tylko tak będzie skuteczny) być w jakimś stopniu dotkliwy dla społeczeństwa. jeśli przyjąć, że państwo powinno gwarantować sprawność działania samorządu (nawet tylko pomocniczego - jak w tym wypadku rad dzielnic), to już dalej nie dyskutuję. jak wcześniej zauważyłam - lubelska akcja może być zasygnalizowaniem solidarności i ewentualnych problemów przy wyborach na skalę krajową - do PE, czy też późniejszych innych, to jest celowa. wyrażam szacunek za zwartość i gotowość.

zastanawiając się nad protestem celników - dlaczego ich akcja była skuteczna? bo uderzyła głównie w przedsiębiorców (przewoźników, eksporterów) i ich organizacje wywarły swój nacisk. dla przedsiębiorców najbardziej wrażliwym miejscem w wymiarze sprawiedliwości jest KRS. ale tu musieliby się włączyć referendarze.

tujs
30.09.2008 00:59:32

Piękna solidarna postawa sędziów z Lublina!

To dobrze wróży przygotowywanej przez nas akcji bojkotu komisji wyborczych wiosną 2009 gdy będą wybory do PE

henrylee
30.09.2008 08:21:18

http://www.tvn24.pl/-1,1566722,0,1,sedziom-brak-kompetencji-w-sprawach-o-molestowanie-dzieci,wiadomosc.html

"Sędziom brak kompetencji w sprawach o molestowanie dzieci."

demokryt
30.09.2008 10:47:10

"henrylee" napisał:

http://www.tvn24.pl/-1,1566722,0,1,sedziom-brak-kompetencji-w-sprawach-o-molestowanie-dzieci,wiadomosc.html

"Sędziom brak kompetencji w sprawach o molestowanie dzieci."


No proszę, wychodzi na to, że wymiar sprawiedliwości w sprawach o "molestowanie dzieci" sprawują niezawiśli (?) psychologowie.

Darkside
30.09.2008 11:57:28

"demokryt" napisał:

http://www.tvn24.pl/-1,1566722,0,1,sedziom-brak-kompetencji-w-sprawach-o-molestowanie-dzieci,wiadomosc.html

"Sędziom brak kompetencji w sprawach o molestowanie dzieci."


No proszę, wychodzi na to, że wymiar sprawiedliwości w sprawach o "molestowanie dzieci" sprawują niezawiśli (?) psychologowie.

A ja uważam, że takie wypowiedzi to strzelanie sobie gola i tyle, szacunek dla sędziów i wymiaru sprawiedliwości to powinna być wartość sama w sobie.

I wszędzie dobrze gdzie nas nie ma, z boku to można sobie być expertem, ale proszę brać akta i wyrokować ... życzę powodzenia

mia
30.09.2008 15:21:14

http://kobieta.onet.pl/wideo/4001688,26,1,1,relacjetv.html

okapi
30.09.2008 15:21:55

http://www.radio.bialystok.pl/news/index/k/8/n/9949



[ Dodano: Wto Wrz 30, 2008 3:23 pm ]
jeszcze o naszym proteście... Radio Białystok..

juez
30.09.2008 21:24:03

http://www.rp.pl/artykul/61221,197889_Sady_lekarskie_beda_jawne.html
tak a propos zbyt dużej liczby sędziów...

[ Dodano: Wto Wrz 30, 2008 9:28 pm ]
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/39133,sedziowie_i_prokuratorzy_chca_godnych_warunkow_pracy.html
i jeszcze o proteście...

larakroft
30.09.2008 22:24:11

[ Dodano: Wto Wrz 30, 2008 9:28 pm ]
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/39133,sedziowie_i_prokuratorzy_chca_godnych_warunkow_pracy.html
i jeszcze o proteście...


Bardzo rzetelny artykuł. Może za wyjatkiem tego, że "o cichu" solidaryzują się z nim przełożeni. W wielu sądach poparali oni otwarcie protest.

amelius
01.10.2008 09:56:14

To zdanie z artykułu w GP mnie zastanowiło:

I chociaż Stowarzyszenie Sędziów Polskich Iustitia podkreśla wyraźnie, że dostrzega dobre intencje, jakie płyną od przedstawicieli Ministerstwa Sprawiedliwości, to brak ich realnej realizacji zmusił sędziów do takiej formy protestu.

O jakich dobrych intencjach mowa? Ktoś takowe zauważył?

okapi
01.10.2008 09:58:47

ja np. było "odżegacze" a następnego dnia już nie i MS zaprzeczył by tak mówił..czy to nie wystarczy...

stopy całować a nie protestować...

"człowiek sam nie czuje jak mu się zrymuje"

bladyswit
01.10.2008 10:15:47

"amelius" napisał:

To zdanie z artykułu w GP mnie zastanowiło:

I chociaż Stowarzyszenie Sędziów Polskich Iustitia podkreśla wyraźnie, że dostrzega dobre intencje, jakie płyną od przedstawicieli Ministerstwa Sprawiedliwości, to brak ich realnej realizacji zmusił sędziów do takiej formy protestu.

O jakich dobrych intencjach mowa? Ktoś takowe zauważył?


jest to cytat z komunikatu ISSP:

http://www.iustitia.pl/content/view/398/183/

bladyswit
01.10.2008 10:17:27

"okapi" napisał:


stopy całować a nie protestować...



jak tu całować skoro my tylko potrafimy jeno wykonać "strzał w stopę" ?

ossa
01.10.2008 10:30:28

"anpod" napisał:

blady, strzelamy w swoje tylko cudze musimy sie nauczyć z atencją traktowac


ja przepraszam, ale ja nie dam rady....... :neutral:

Darkside
01.10.2008 10:39:05

"ossa" napisał:

blady, strzelamy w swoje tylko cudze musimy sie nauczyć z atencją traktowac


ja przepraszam, ale ja nie dam rady....... :neutral:

no to ja mogę strzelić z odpowiednią atencją

ossa
01.10.2008 10:41:35

"Darkside" napisał:

no to ja mogę strzelić z odpowiednią atencją


No ale wiesz.....to całowanie......może mi nie wyjść :sad:

Justibas
01.10.2008 11:54:26

http://www.rp.pl/artykul/198324,198582_Sedziowski_protest_zablokuje_eurowybory_.html

Darkside
01.10.2008 12:18:09

Nie będę się z Tobą Justibas spierał w końcu to Twój av.

A to ciąg dalszy serialu "jak trwoga to do sądu".

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/39274,dorn_wystepuje_do_sadu_przeciw_j_kaczynskiemu.html

Patrycja
01.10.2008 12:28:30

A to ciąg dalszy serialu "jak trwoga to do sądu".

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/39274,dorn_wystepuje_do_sadu_przeciw_j_kaczynskiemu.html

W przypadku rozstrzygnięcia korzystnego dla bajkopisarza Pan Prezydent w geście solidarności genetycznej zrewiduje pogląd zawarty w ostatnim przemówieniu, w którym uznał, że mamy mózgi

filip407
01.10.2008 14:39:15

http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,5752438,Sedzia_komentuje__Nalezy_zakazac_bicia_dzieci.html

[ Dodano: Czw Paź 02, 2008 4:17 am ]
http://www.rp.pl/artykul/4,198889_Sedziowie_i_polityka.html

Dreed
02.10.2008 06:42:07

http://www.rp.pl/artykul/4,198889_Sedziowie_i_polityka.html

http://www.rp.pl/artykul/4,198903_Racja_wiceministra_wazniejsza_niz_los_10_tysiecy_niedoszlych_aplikantow.html

Bogamaj
02.10.2008 07:31:26

Jak widać administrator nie śpi, tylko czyta od rana

kzawislak
02.10.2008 08:07:01

"Dreed" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/4,198889_Sedziowie_i_polityka.html

http://www.rp.pl/artykul/4,198903_Racja_wiceministra_wazniejsza_niz_los_10_tysiecy_niedoszlych_aplikantow.html



polecam gorąco pierwszy link. SSN Gardocki o naszych protestach! i o fikcyjności konstytucyjnego zapisu o naszych godnych zarobkach!

Michał44
02.10.2008 08:21:46

Może ta wypowiedź prof. Gardockiego dotrze do kolejnej grupy niezdecydowanych. Nie odczytuję jej jako poparcia dla akcji protestacyjnych, ale z pewnością jest w niej zrozumienie dla przyczyn protestu.
Z pewnością jednak ta wypowiedź nie doprowadzi do przeprosin za zdanie o "działaniach politycznych". Jeśli się mylę, to odszczekam na frum.

markosciel
02.10.2008 08:35:17

"Bogamaj" napisał:

Jak widać administrator nie śpi, tylko czyta od rana


Maszyny nigdy nie śpią - czuwają

Darkside
02.10.2008 08:49:47

Bardzo ładnie napisał to SSN Gardocki.

Mam nadzieję, że ZĆ będzie zmuszony Tę "olityczność" odszczekać.

akaro
02.10.2008 12:30:51

dobrze by było, żeby tę wypowiedź przeczytali nie tylko sędziowie, ale także władze i niechętna donas część społeczeństwa, może coś trzba wymyślić, żeby upowszechniły ją inne media

Kynas
02.10.2008 12:48:51

"Darkside" napisał:

Bardzo ładnie napisał to SSN Gardocki.

Mam nadzieję, że ZĆ będzie zmuszony Tę "olityczność" odszczekać.


A ja myślę, że tego nie zrobi. W innym "normalnym" kraju jego "rzełożony" już by to zrobił. Niestety jak jest u nas wszyscy wiemy.

juez
02.10.2008 13:13:20

na tvnstyle o 15 bedzie wywiad z SAM. rano widzialam kawalek i musze powiedziec, ze zrobila na mnie dobre wrazenie. warto zobaczyc, nawet mimo kontrowersyjnosci jej telewizyjnego show

Bata
02.10.2008 13:17:55

Ja też nie wierzę, że ZĆ przeprosi nas za tą wypowiedź. Tak juz jest z naszymi politykami, że do pięt nie dorastają honorem do polityków z innych normalnych krajów. Swoją drogą to co do za minister, sam nic załatwić nie może i jeszcze krytykuje środowisko, które ma reprezentować. Kto on jest ? Chyba tylko pośrednikiem miedzy nami a rządem i to na dodatek nieudolnym. Niech wraca do swoich mecenasów, skoro nic nie potrafi zdziałać, a tylko psuje - przykład nabory na aplikacje. Myśle, że tak samo będzie z naborem na aplikacje sądową i prokuratorską, albo jeszcze gorzej. Bo może się okazac , że nikt nie dostanie się na te aplikację, albo niewielka grupa osób. I bedzie to aprobowane pod szyldem - trzeba zmniejszyć liczbę sedziów, żeby już w ogóle z pracy nie wychodzili.

Jarosiński
02.10.2008 14:59:09

Jak sam z siebie nie chce to może zażądać przeprosin

okapi
02.10.2008 18:13:58

"Dreed" napisał:

Zrezygnuję z liniowego za 12 tys. brutto



podobno Szanowny Pan Minister powiedział,że czytanasze forum i słyszał o naszych propozycjach 10 tys netto dla ssr..i są one NIEREALNE...

co wy n a to ..?

witoldw1
02.10.2008 18:51:51

Co do wszelakich przeprosin-zawsze stałem na stanowisku ,ze obrazić mnie może tylko osoba ,która sama prezentuje pewien poziom

KOP
02.10.2008 19:32:08

http://www.rp.pl/artykul/61798,199261_Prokuratorzy_dostana_preferencyjne_pozyczki_na_mieszkania.html

To dotyczy także sędziów choć nie wiadomo dlaczego w artykule mowa jest tylko o prokuratorach..... ??:

Michał44
02.10.2008 20:28:17

"witoldw1" napisał:

Co do wszelakich przeprosin-zawsze stałem na stanowisku ,ze obrazić mnie może tylko osoba ,która sama prezentuje pewien poziom


Jestem co do zasady podobnego zdania, ale zgodzisz się chyba, że oczekiwanie, że ktoś się opamięta i przeprosi za zbyt lekko wypowiedziane wcześniej zdanie, to nie jest zbyt wiele jak na adwokata, naukowca i członka rządu

Paweł
02.10.2008 22:56:48

"KOP" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/61798,199261_Prokuratorzy_dostana_preferencyjne_pozyczki_na_mieszkania.html

To dotyczy także sędziów choć nie wiadomo dlaczego w artykule mowa jest tylko o prokuratorach..... ??:


Bo regulują to osobne rozporządzenia, choć ich treść jest zbieżna. O naszym mówli wcześniej kiedy zapowiedzieliśmy mocniejszy protest. Wy byliście cicho to o waszym nie mówili. Teraz ponieważ zaprotestowaliście to i o was mówią, żeby ludziska wiedzieli jak bardzo rząd o was dba, a jacy wy jesteście niewdzięczni- przecież wszyscy chcieliby taki kredyt dostać

KOP
03.10.2008 08:05:00

"Paweł" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/61798,199261_Prokuratorzy_dostana_preferencyjne_pozyczki_na_mieszkania.html

To dotyczy także sędziów choć nie wiadomo dlaczego w artykule mowa jest tylko o prokuratorach..... ??:


Bo regulują to osobne rozporządzenia, choć ich treść jest zbieżna. O naszym mówli wcześniej kiedy zapowiedzieliśmy mocniejszy protest. Wy byliście cicho to o waszym nie mówili. Teraz ponieważ zaprotestowaliście to i o was mówią, żeby ludziska wiedzieli jak bardzo rząd o was dba, a jacy wy jesteście niewdzięczni- przecież wszyscy chcieliby taki kredyt dostać

O naszych też mówili wcześniej. Mówili o naszych i waszych. Przeczytaj.

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/33538,sedziowie_i_prokuratorzy_dostana_tansze_pozyczki_mieszkaniowe.html
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/29149,zamiast_podwyzek_plac_tanie_pozyczki_mieszkaniowe.html

http://www.bankier.pl/wiadomosc/Zamiast-podwyzek-plac-tanie-pozyczki-mieszkaniowe-1809032.html

http://www.dziennik.pl/polityka/article216396/Spor_w_rzadzie_o_tanie_kredyty_Cwiakalskiego.html

okapi
03.10.2008 08:46:37

http://www.rp.pl/artykul/61798,199261_Prokuratorzy_dostana_preferencyjne_pozyczki_na_mieszkania.html


dlaczego akurat teraz..???pewnie KOP wywalczył..

Justibas
03.10.2008 08:58:56

Nie żeby to było o nas żuczkach, ale dwa ciekawe zdania:

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/39808,sejm_sprawozdanie_sadu_najwyzszego_z_dzialalnosci_w_2007_r.html

"Biorąc pod uwagę, że w SN zatrudnionych jest ok. 90 sędziów, jest to duże obciążenie. Sprawność postępowania SN zasługuje na pochwałę" - powiedział poseł."

"Filar podkreślił natomiast, że wymiar sprawiedliwości powinien trzymać się jak najdalej od polityki(...)"

uksc
03.10.2008 09:12:13

"brzdąc" napisał:

Ja od ewentualnych przeprosin zdecydowanie wolę uchwaloną ustawę wiążące moje wynagrodzenie ze średnią w gospodarce. Mnie interesuje stan portfela. Wiem o tym, że także na forum powtarzam to z uporem maniaka, ale naprawdę mam dość życia w takim "dziadostwie" materialnym. A jak słyszę o preferencyjnych kredytach mieszkanianowych dla sędziów i prokuratorów, min. jako sposób na zatrzymanie w "firmie", to .... (komentarz pozostawię dla siebie).


Faktem jest, że to rozporządzenie może i ulży w jakiś sposób procentowi lub mniej całego środowiska przy zakupie mieszkania. Będzie jednak znowu służyło do stawiania tezy jak bardzo uprzywilejowani są sędziowie i jeszcze chce się im podwyżek. Jeśli dostaniemy normalną płacę uzasadniajacą zdolność kredytową i tego typu przywileje mogą znosić choćby w tej samej ustawie, która podwyższa wynagrodzenie.

Łukasz G.
03.10.2008 10:14:10

Przedmiot rozmowy dociekliwego redaktora Żakowskiego z MS w audycji Radia TOK FM przed 8.00?

1. Kastracja chemiczna pedofilów.
2. Afera w PZPN (baaardzo dużo).
3. Inwigilacja posła Kurskiego przez ABW.

Gratuluję doboru tematów. Polityczny protest sędziów zasługuje zapewne na miejsce pod koniec 3. dziesiątki.

okapi
03.10.2008 10:32:58

o proteście już zapomnieli..przypomną sobie w XI przy DBW..normalka

dlatego trzeba zaaktywizować media.by zadały pytanie MS..był protest i co dalej..??są jakieś rozmowy ,,czy nie??


a potem po zjeździe czytelne komunikaty czego chcemy i jak..

a na razie ..praca organiczna u podstaw

[ Dodano: Pią Paź 03, 2008 10:43 am ]
a takie rzeczy wyczytałem z komisji sejmowej onosnie ustawy o wycofaniu awansó poziomych:
Poseł Jerzy Kozdroń (PO):
Odnosząc się do wątpliwości posła Mularczyka, chciałbym powiedzieć, że jest to stanowisko grupy posłów. Ministerstwo Sprawiedliwości sporządza opinię odnośnie do projektu poselskiego. Chciałbym się też odnieść do stanowiska zaprezentowanego przez sędziego reprezentującego Stowarzyszenie Sędziów Polskich „Iustitia”.

Panie sędzio. Chodzi o ważną rzecz, której się boimy. Boimy się „bizantyjskich” tytułów. W Polsce po pierwszej wojnie światowej zlikwidowano tytuły hrabiów, cześników, stolników, książąt. Tych tytułów już nie ma. Dziś chcemy wprowadzić tytuły, za którymi nic nie stoi. O pieniądzach możemy rozmawiać. Możemy doprowadzić do tego, że w sądach rejonowych będziemy mieć sędziów sądów okręgowych, a może za kilka lat także sędziów sądów apelacyjnych lud sędziów Sądu Najwyższego.


czy Pan poseł nie czytał ustawy..???przeciez może być ew. tylko 1 awans z ssr na sso a nie dalej na SSA i SSN.
jeśli takie rzeczy wygadują posłowie to strach sie bać..nie w spomne już o tym wątku hrabiowskim...

Darkside
03.10.2008 10:47:49

"Michał44" napisał:

Co do wszelakich przeprosin-zawsze stałem na stanowisku ,ze obrazić mnie może tylko osoba ,która sama prezentuje pewien poziom


Jestem co do zasady podobnego zdania, ale zgodzisz się chyba, że oczekiwanie, że ktoś się opamięta i przeprosi za zbyt lekko wypowiedziane wcześniej zdanie, to nie jest zbyt wiele jak na adwokata, naukowca i członka rządu

Wypowiedz ministra była tak niskiego poziomu i uwłaczająca nam, sędziom, że na miły Bóg jakieś konsekwencje dla ZĆ muszą być

chomik
03.10.2008 12:08:21

W tej chwili sejm debatuje nad zniesieniem awansu poziomego. mozna wysłuchać tvn24

Jarosiński
03.10.2008 12:25:25

Właśnie otrzymaliśmy do podziału nagrody średnio na głowę:
kuratorzy 1700zł.
asystenci 1500 zł.
pracownicy 1150zł.
to już kolejne nagrody w tym roku
No koment

tujs
03.10.2008 12:28:38

Niestety po tym jak przemawiał Kalisz przerwano transmisję, bo jest konferencja na temat imprez masowych, szkoda gadać

Tak media traktują problemy III władzy

wg dotychczasowej debaty
PO za zniesieniem awansów, bo sa demotywujące i sedziowie SSr, SSo i SSA dostaną III stawkę

PiS przeciwko uchwaleniu tej ustawy, bo pogarsza sytuacje sedziów

Lewica ?

PSL ?

co dalej ????

Darkside
03.10.2008 12:35:18

To co zawsze, można przewidzieć PSL za i ustawa przechodzi, senat przyklepuje, Prezydent wetuje i zaczynają się targi z SLD kto da więcej szanse są 50/50 zależy, czy górę weźmie grupa Olejniczaka czy Napieralskiego.

Marred
03.10.2008 12:39:56

Pan poseł Kozdroń wie co mówi. Był sędzią sądu rejonowego. Zdaje się , że nawet prezesem sądu. Sędzią , który osiągnął szczyt kariery sędziego , jak to ktoś z Nas pisał na Forum , gdyż ma za małżonka notariusza...

bogs
03.10.2008 12:46:29

Przed chwilą minister Czaja powiedział w Sejmie, że słynne 1000 zł. dla sędziego i prokuratora jest obecnie przedmiotem prac w Radzie Ministrów. Miał zostać ujęty w pilnym projekcie ustawy, a podwyżka ma być jednak od 1 stycznia 2009 r.

chomik
03.10.2008 12:51:59

poszło do III czytania. Czaja mówił, że podwyzki mają być od 1 stycznia 2009 r. i stosowny akt został przesłany do ustaleń międzyresortowych. Czy ktokolwiek widział taki projekt, np. na www ministerstwa ?

uksc
03.10.2008 13:07:24

Właśnie o ten projekt pytamy w nowej akcji mailowej zaproponowanej przez Dreeda - tekst w stosownym wątku o tej akcji, zobaczymy co odpiszą ?

Warto chyba linka do tej akcji wkleić do kilku innych wątków bo jakoś gubi się w gąszczu innych tytułów na stronie głównej.

juez
03.10.2008 16:34:22

albo maila wyslac do wszystkich jak zawsze to najszybciej dotrze

markosciel
03.10.2008 23:36:54

Czyli sprawdza się stara zasada: jak władza mówi, że da - to mówi, a jak mówi, że zabierze - to zabierze ??:

RAAK
04.10.2008 07:58:16

jeszce dwa teksty, ktore znalazlam, a ktore chyba umkneły adminowi

http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20080927&typ=po&id=po42.txt wywiad z s.Zurkiem

i ostry tekst z tego samego dnia o ministrze Cwiąkalskim

http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20080927&typ=po&id=po41.txt

AnnaT
04.10.2008 08:25:06

„Ustrój Rzeczypospolitej Polskiej opiera się na podziale i równowadze władzy ustawodawczej, władzy wykonawczej i władzy sądowniczej” - powiada Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej, gwarantująca sędziom m.in. „warunki pracy i wynagrodzenie odpowiadające godności urzędu oraz zakresowi ich obowiązków”.
Skoro jest równowaga władzy, to zapewne jest też równowaga płac. Czy rzeczywiście?
Zanim się o tym przekonamy, warto sobie uzmysłowić, że uposażenie najgłupszego nawet posła wynosi obecnie 9892 zł miesięcznie plus 2473 zł diety na pokrycie wydatków związanych z wykonywaniem mandatu. Za pracę w sejmowej komisji (25 stałych, 3 nadzwyczajne, 2 śledcze), jej przewodniczący otrzymuje dodatkowo 20 proc. uposażenia, a wiceprzewodniczący - 15 proc. Posłowie inkasują ponadto 10150 zł na utrzymanie swojego biura i 2200 zł na zakwaterowanie w Warszawie, oraz coroczną „trzynastą pensję”. Nasi wybrańcy mają również prawo do bezpłatnego przejazdu publicznymi środkami lokomocji i darmowych lotów na krajowych liniach lotniczych. Według założeń budżetu na 2009 r. uposażenia i diety wzrosną o 2 proc., a na swoje biura posłowie dostaną o tysiąc złotych więcej.
A ile zarabiają przedstawiciele trzeciej władzy?
Wynagrodzenie brutto sędziego rozpoczynającego karierę w sądzie rejonowym (absolwent prawa po osiągnięciu 29 roku życia, złożeniu egzaminu i minimum trzyletniej pracy na stanowisku asesora, poprzedzonej tyleż samo trwającą aplikacją sądową) wynosi obecnie 4928 zł 29 gr. Jest to kwota odpowiadająca 1,53 średniej krajowej, podczas gdy np. w 2004 r. ich zarobki kształtowały się na poziomie 1,9 tego wskaźnika.
Jeśli chodzi o Europę, mniej dostają na starcie tylko sędziowie w Albanii, Bułgarii, Gruzji, Łotwie, Rumunii, Rosji i na Ukrainie...
Tzw. stawka podstawowa w sądzie okręgowym (po minimum 4 latach pracy w rejonowym), to kwota 5657 zł 90 gr. Kolejną stawkę uposażenia (107 proc. podstawowej) sędziowie otrzymują po pięciu latach pracy. Jeżeli byli w tym czasie ukarani lub dwukrotnie wytknięto im uchybienia, oczekiwanie na podwyżkę wydłuża się o trzy lata.
Wysokość wynagrodzenia różnicuje staż pracy i ewentualnie pełniona funkcja: np. spośród 504 sędziów sądów apelacyjnych, czterech szczycących się najdłuższym stażem zarabia obecnie 8162 zł (bez dodatku funkcyjnego).
Odnotujmy jeszcze, że sędziowie mają absolutny zakaz jakiegokolwiek dodatkowego zarobkowania, a jedynym od tej zasady wyjątkiem (wymagającym zgody prezesa) jest praca naukowa lub dydaktyczna na wyższej uczelni.
***
Ministerstwo Sprawiedliwości prognozuje, że w 2010 r. nowomianowany sędzia sądu rejonowego będzie zarabiał (w stawce podstawowej) ok. 6500 zł, a okręgowego - o 1800 zł więcej. Najwyższe pensje czterech weteranów z sądów apelacyjnych wzrosną o 66 proc. w stosunku do pobieranych obecnie.
Ma to być efektem wspomnianych na wstępie „rozwiązań docelowych”, zapowiadanych przez min. Ćwiąkalskiego. Na czym będą polegały?
„Chcemy wprowadzić regulację, która będzie uzależniona od kwoty minimalnego wynagrodzenia w gospodarce” - tłumaczy podsekretarz stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości Jacek Czaja.
- Związanie zarobków z wysokością najniższego wynagrodzenia negocjowanego w Komisji Trójstronnej, gdzie w przypadku braku porozumienia ostateczna decyzja należy do rządu, a my nie mamy i zgodnie z ustawą nie możemy mieć żadnego przedstawiciela, wciąż stawia nas w roli petentów. Na to nigdy nie będzie zgody - twierdzi łódzki sędzia.
- Jedynym obiektywnym miernikiem, którym nie da się w przyszłości manipulować jest średnie wynagrodzenie ogłaszane przez prezesa GUS-u, kategoria niezależna od arbitralnych decyzji jakiejkolwiek władzy. Samą wysokość pensji będzie można wtedy kształtować za pomocą mnożników. Sędziowie nie chcą od razu ogromnych pieniędzy, ale chcą, żeby pozostałe władze traktowały ich poważnie - przekonywała posłów o zasadności związania sędziowskich zarobków z „zamożnością państwa” Irena Kamińska, członek zarządu Iustitii.
Okazało się, że przekonywała bezskutecznie, więc na forum internetowym dla sędziów pojawiają się już głosy o konieczności zastosowania „tygodnia bez wokand”. „Jak stanie Krajowy Rejestr Sądowy i księgi wieczyste, to szybciutko się okaże, że bez nauczycieli jeszcze da się jakoś funkcjonować, ale bez sądów nie” - ostrzega jeden z radykałów.

uksc
04.10.2008 09:53:55

sejm o awansach poziomych

http://orka2.sejm.gov.pl/StenoInter6.nsf/0/119AF2F1FD6BCC61C12574D7005FB612/$file/23_c_ksiazka.pdf

od strony 336 wystąpienie naszego ulubieńca pana Czai

To zapotrzebowanie spotkało
się ze zrozumieniem Rady Ministrów, co znalazło
wyraz w projekcie budżetu skierowanym do
Sejmu. Projekt budżetu gwarantuje także podniesienie
uposażeń w ramach tej interwencji normatywnej,
która została przygotowana przez ministra sprawiedliwości,
czyli podniesienie ad hoc wynagrodzeń
w sądzie o tysiąc złotych, począwszy od 1 stycznia
2009 r. Stosowny projekt ustawy w trybie pilnym
został już skierowany do prac Rady Ministrów.


czyli dalej nie ma nawet projektu dotyczącego 1000 zł przyjętego przez RM tylko projekt MS skierowany do RM

wb02
04.10.2008 11:03:37

niby nie o nas ale jednak o nas

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,5767248,Statystyka_zabija_.html

w końcu prawda o statystyce odnosi się również do Sądu - skąd ja znam to że 5 kradzieży rowerów równa się jednej aferze

a to już jak najbardziej o sędziach

http://wyborcza.pl/1,75478,5767106,Czy_sedziowie_zaostrza_protest.html

larakroft
04.10.2008 11:20:26

Najnowsze informacje z wyborczej

http://wyborcza.pl/1,75478,5767106,Czy_sedziowie_zaostrza_protest.html

04.10.2008 14:00:13

"Groźba paraliżu wyborów uzupełniających oraz przyszłorocznych wyborów do europarlamentu jest chyba największą obawą polityków" - piszą sędziowie na forum. I podają przykład Lublina, gdzie w ten sposób sędziowie zablokowali wybory do rad dzielnic.

Według przepisów przewodniczącym komisji wyborczej musi być bowiem sędzia. Lubelski samorząd wystąpił do prezesa sądu o wskazanie sędziego. Żaden się nie zgłosił.

Na forum sędziów - poza harmonogramem - pojawiają się też groźby niedokonywania wpisów do rejestrów gospodarczych i ksiąg wieczystych. - Jeśli zablokujemy rejestry i księgi, oznacza to paraliż państwa - podkreśla sędzia Żurek.

Ciekawe jak można zablokować księgi wieczyste i rejestry bez współdziałania z referendarzami?? Ale do referendarzy nikt nie występuję z propozycją współpracy jak mi wiadomo....

Bartosz
04.10.2008 14:22:47

"[email protected]" napisał:

Ciekawe jak można zablokować księgi wieczyste i rejestry bez współdziałania z referendarzami?? Ale do referendarzy nikt nie występuję z propozycją współpracy jak mi wiadomo....



Można. Ich wynagrodzenie to 2/3 naszego. Podwyższą nam, to także i im. Kasa jest wystarczającym argumentem. Przeciwargumentem jest strach, którego wśród referendarzy niestety nie brakuje oraz co stwierdzam z ubolewaniem, także brak wiedzy merytorycznej.

wb02
04.10.2008 20:58:12

"Bartosz" napisał:

Ciekawe jak można zablokować księgi wieczyste i rejestry bez współdziałania z referendarzami?? Ale do referendarzy nikt nie występuję z propozycją współpracy jak mi wiadomo


Można. Ich wynagrodzenie to 2/3 naszego. Podwyższą nam, to także i im. Kasa jest wystarczającym argumentem. Przeciwargumentem jest strach, którego wśród referendarzy niestety nie brakuje oraz co stwierdzam z ubolewaniem, także brak wiedzy merytorycznej.


strach występuje także w naszym środowisku - a co do braku wiedzy merytorycznej też by się trochę takich znalazło

sebolr
04.10.2008 21:23:34

nic nowego ale zawsze o nas:

http://www.tvn24.pl/-1,1567356,0,1,kalendarz-dni-bez-wokandy,wiadomosc.html

Jac
04.10.2008 22:09:27

"sebolr" napisał:

nic nowego ale zawsze o nas:

http://www.tvn24.pl/-1,1567356,0,1,kalendarz-dni-bez-wokandy,wiadomosc.html


Jak to nic nowego?

Przecież jeśli informacje zawarte w tym artykule są prawdziwe, to znaczy że podobnie jak 31 marca 2008 r. Zarząd Iustitii wbija nóż w plecy protestującym sędziom.
Z tego atykułu wynika, że Iustitia nie poprze tygodnia bez wokand w listopadzie, ani grudniu tego roku.
Jeśli naprawdę Zarząd Iustitii podjął taką uchwałę w obecnej sytuacji, to dla mnie będzie jasne, że osoby głosujące za tą uchwałą nie są zwolennikami protestu, lecz narzędziami używanymi przez ministra Ćwiąkalskiego do pacyfikacji nastrojów.
Teraz nie da się już niczego zwalić na sędzię Romer.
Jeżeli na zjeździe w Zegrzu nie dojdzie do jakichś radykalnych zmian, to będę bardzo żałował, że wstąpiłem do Iustitii.

demokryt
04.10.2008 22:16:37

"Jac" napisał:

(...)Przecież jeśli informacje zawarte w tym artykule są prawdziwe (...)


Prawdziwe informacje są tu:
http://www.iustitia.pl/content/blogcategory/23/74/

KOP
04.10.2008 22:44:55

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/40132,iustitia_w_styczniu_2009_r_planowane_kolejne_dni_bez_wokand.html

markosciel
04.10.2008 23:15:24

"brzdąc" napisał:

Ja cały czas jestem poszukiwaczem dobrych intencji rządu!!!


I znalazłeś? Bo mi się jakoś nie udało.

No ale ja jestem młodym sędzią bez doświadczenia, który chce zaistnieć z pobudek politycznych

A zresztą moja ślubna znajoma zawsze powtarza, że mężczyźni nie potrafią niczego znaleźć ??:

juez
05.10.2008 00:15:38

Stanowisko Rządu
wobec dezyderatu nr 2 Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka, uchwalonego na posiedzeniu w dniu 23 lipca 2008 r., w sprawie wynagrodzeń sędziowskich.

I. Rząd Rzeczypospolitej Polskiej, doceniając wagę problemów przedstawionych w dezyderacie nr 2 Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka, uchwalonym na posiedzeniu w dniu 23 lipca 2008 r., stwierdza, że prawidłowe ukształtowanie uposażeń sędziowskich, gwarantujące należyte wykonanie normy zawartej w artykule 178 ust. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, wymaga zmian systemowych.

Podkreślić należy, że zapewnienie sędziom warunków pracy i wynagrodzenia odpowiadającego godności urzędu oraz zakresowi ich obowiązków, łączy się nierozerwalnie z wysokimi wymaganiami zawodowymi i etycznymi, jakie stawia im społeczeństwo.

II. Rząd przewiduje przyjęcie kompleksowych rozwiązań ustawowych, zmierzających do prawidłowego ukształtowania mechanizmu ustalania wynagrodzeń sędziowskich, uznając za niezbędne odejście od nadmiernego i nieuzasadnionego zróżnicowania poziomu wynagrodzeń pomiędzy poszczególnymi stanowiskami sędziowskimi.

Niezależnie od wprowadzenia proponowanych zmian systemowych, jeszcze w roku 2009 nastąpi podwyższenie wynagrodzeń sędziowskich o kwotę 1000 złotych brutto na każde stanowisko sędziowskie, w drodze incydentalnej interwencji normatywnej.

Środki na ten cel zostały zagwarantowane w przyjętym przez Rząd projekcie ustawy budżetowej.

Michał44
05.10.2008 00:25:46

"juez" napisał:

Stanowisko Rządu
... stwierdza, że prawidłowe ukształtowanie uposażeń sędziowskich, gwarantujące należyte wykonanie normy zawartej w artykule 178 ust. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, wymaga zmian systemowych.



Tzn. poczekajcie jeszcze parę lat, bo teraz są pilniejsze sprawy

Dred
05.10.2008 00:35:56

o nas.....

http://www.rp.pl/artykul/123162,200063_Latwiej_scigac_zlodzieja_roweru_niz_nieuczciwego_komornika_.html

amelius
06.10.2008 09:18:27

Dzisiaj w poranku w TOK FM nieoceniona red. Janina Paradowska (swego czasu o jej poniedziałkowych audycjach mówiono "czerwony poniedziałek" zajęła się naszym protestem i wynagrodzeniami. Robiła to w ramach przeglądu prasy. No i na koniec stwierdziła oczywiście, choć przyznm że bez złośliwości, że ona podliczyła wszystkie składniki sędziowskiego wynagrodzenia i wyszło jej.... co? Cóż jej mogło wyjść? Że mianowicie sędziowie w porównaniu z innymi grupami społecznymi zarabiają zupełnie nieźle. I jak zawsze w takich przypadkach nie dowiedziałem się o jakie to grupy społeczne chodzi. Gdyby zapytać, zapewne padałby odpowiedź, że np. nauczyciele. Ciekawe, czy byłby jakiś drugi przykład. Może policjanci?

Kynas
06.10.2008 09:28:18

"amelius" napisał:

Dzisiaj w poranku w TOK FM nieoceniona red. Janina Paradowska (swego czasu o jej poniedziałkowych audycjach mówiono "czerwony poniedziałek" zajęła się naszym protestem i wynagrodzeniami. Robiła to w ramach przeglądu prasy. No i na koniec stwierdziła oczywiście, choć przyznm że bez złośliwości, że ona podliczyła wszystkie składniki sędziowskiego wynagrodzenia i wyszło jej.... co? Cóż jej mogło wyjść? Że mianowicie sędziowie w porównaniu z innymi grupami społecznymi zarabiają zupełnie nieźle. I jak zawsze w takich przypadkach nie dowiedziałem się o jakie to grupy społeczne chodzi. Gdyby zapytać, zapewne padałby odpowiedź, że np. nauczyciele. Ciekawe, czy byłby jakiś drugi przykład. Może policjanci?

Myślę, że policjanci też nie. Problem polega na tzw. uśrednianiu. Gdyby pokazać wynagrodzenia oficerów policji z wyższym wykształceniem, wielu by się zdziwiło; mundurówka, dopłaty do wczasów, trzynastki, nagrody. No,no. Rzeczywiście chyba jedyną grupą do porównania są nauczyciele.

domianiuk
06.10.2008 09:47:26

mysle, że nawet nie nauczyciele, bo przypuszczam, ze ci z kolei sporo zarabiaja na korepetycjach. Zdziwilibyscie sie ile. I to z reguly bez odprowadzenia podatku.

jaro123
06.10.2008 18:32:17

"chomik" napisał:

poszło do III czytania. Czaja mówił, że podwyzki mają być od 1 stycznia 2009 r. i stosowny akt został przesłany do ustaleń międzyresortowych. Czy ktokolwiek widział taki projekt, np. na www ministerstwa ?


To ja jestem bardzo ciekawy, jak oni tę ustawę czytają... Znowu kpiny z nas sobie robią????

adela
06.10.2008 19:03:30

Projekty dot. awansów poziomych.


http://orka.sejm.gov.pl/Druki6ka.nsf/0/B10F20875A03A321C12574D400314A02/$file/987.pdf

mario69
06.10.2008 19:26:50

Oczywiście, że jest wiele innych profesji, których pracownicy otrzymują niższe od nas wynagrodzenie, lecz czy chodzi o równanie w dół? już wiele lat temu słyszałem argument o "jednakowych żołądkach" - jeśli pani Paradowskiej marzą się czasy urawniłowki to proszę bardzo bilet do CHRLD, Korei Pn lub na Kubę (NAJLEPIEJ ONE WAY TICKET :smile: ). Zgadzam się z przedmówcami co do potrzeby twardego stanowiska z władzą.
Oczekiwać na kompromis, następne budżety można kolejne dekady, a zawsze będzie wymówka: a to stocznie upadną, kopalnie, Euro 2012 itp.). Zawsze będzie za mało środków i ciągle w porównaniu z jakąś grupą zawodową będziemy "całkiem nieźle" zarabiać. A sędziowie? no cóż oni przecież nie wyjdą na ulicę i nie spalą opon przed Kancelarią Premiera, nie zrobią zadymy przed Sejmem -bo przecież to nieetyczne i nie zgodne z powagą stanowiska. Poza tym to byłby przecież protest polityczny

Bata
06.10.2008 22:04:14

Nie spodziewałam się, że tak mądra kobieta jak Paradowska w ten sposób wypowie się o nas. A tak w ogóle jak słyszę, że nieźle zarabiamy w porównaniu do innych grup z budżetówki to robi mi sie niedobrze, jak prymitywne mamy media i dziennikarzy, a nawet rząd. Traktują nas jak średniaków, przeciętniaków. Komletnie nie rozumieją trójpodziału władzy i konsekwenncji z tego płynących. Zapewne znaczna większość tych dziennikarzy, którzy uważają, że zarabiamy wystarczająco, zarabiają znacznie większe pieniądze i na pewno nie wkładają w swoją pracę znacznie większego wysiłku intelektualnego niż my w swoją. Dlaczego więc oni nie rozumieją naszego protestu?. Na dodatek to my jesteśmy lepiej wykształceni niż oni. Ciekawa jestem, czy ci dziennikarze pracowaliby za takie pieniądze jakie my dostajemy. Ja twierdzę, że nie.

ida
06.10.2008 22:08:23

Z Janiną Paradowską można wymienić poglądy na blogu http://paradowska.blog.polityka.pl/

iudex1
06.10.2008 22:09:36

"ida" napisał:

Z Janiną Paradowską można wymienić poglądy na blogu http://paradowska.blog.polityka.pl/


No to zaraz z Nią powymieniam poglądy

Voyto
06.10.2008 22:46:24

"iudex1" napisał:



No to zaraz z Nią powymieniam poglądy


Daj znać, jeśli otrzymasz jakąś konstruktywną odpowiedź.

Łukasz
06.10.2008 22:49:19

"Voyto" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/4,197431_Wladza_wykonawcza_ocenila_protest_sedziow_.html

Bardzo sensowny artykuł. Gratuluję Panu Radcy Prawnemu!


Również brawo ! Obawiam się jednak, że gdyby nie to że Autor był wiele lat sędzią, a nawet prezesem jednego z większych warszawskich SR to naszej sytuacji by tak dobrze nie rozumiał. Nawiasem mówiąc na aplikacji sądowej miałem okazję uczestniczyć w prowadzonych przezeń wykładach z egzekucji i stały one na naprawdę wysokim poziomie

Dred
06.10.2008 23:44:23

http://www.rp.pl/artykul/4,201144_W_styczniu_sedziowski_dzien_bez_wokandy.html

emk
07.10.2008 08:39:09

http://www.rp.pl/artykul/4,201144_W_styczniu_sedziowski_dzien_bez_wokandy.html

:sad:

tujs
07.10.2008 21:37:08

wg portalu WP

Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu czterokrotnie skazał Polskę za naruszenie Europejskiej Konwencji Praw Człowieka. Skarb państwa będzie musiał wypłacić skarżącym w sumie ponad 26 tysięcy euro zadośćuczynienia.

Skargi dotyczą przewinień najczęściej popełnianych przez polski wymiar sprawiedliwości - zbyt długiego i nieuzasadnionego przetrzymywania w areszcie oraz opieszałej pracy sądów.


Matka jednej ze skarżących 24 lata temu złożyła w sądzie w Nowym Dworze Mazowieckim wniosek o podział spadku. Do tej pory sprawy nie zakończono. Sędziowie Trybunału nie mieli wątpliwości że naruszone zostało prawo do przeprowadzenia procesu w rozsądnym terminie, gwarantowane przez Europejską Konwencję. Trybunał przyznał skarżącej ponad 14 tysięcy euro zadośćuczynienia za poniesione straty moralne.

Ponad 9 tysięcy euro otrzyma także mieszkanka Sulejówka, która na dokonanie podziału masy spadkowej czeka 14 lat.

Trybunał przyznał także zadośćuczynienie osobom oskarżonym o popełnienie ciężkich przestępstw. Sędziowie stwierdzili, że przetrzymywanie w areszcie przez ponad dwa i pół roku, było zbyt długie i nie miało uzasadnienia. Każdy obywatel posiada bowiem, przed prawomocnym wyrokiem, prawo do wolności.


Kiedy decydenci z I i II władzy zrozumieją, iż sądy są podporą demokracji i lepiej je wzmocnić niż przegrywać w Strasburgu ?

wb02
07.10.2008 21:45:45

A to o czym tujs piszesz to oni wykorzystają do twierdzeń, że żadnych podwyzek leniwym sędziom bo przecież Strasburg orzekł, że sądy sa leniwe i źle pracują.

censor
08.10.2008 00:28:00

Wklejam to głównie z uwagi na komentarze internautów. Jest to probierz tzw. świadomości prawnej społeczeństwa. Szkoda tylko, że taki stan śwaidomości prawnej społeczeństwa, w szczególności gdy chodzi o nas, jest podsycany wypowiedziami niektórych oficjeli na temat rzekomych naszych "rzywilejów".
http://wiadomosci.onet.pl/1839642,12,item.html

filip407
08.10.2008 02:50:14

Dzisiaj w Magazynie 24 godziny (tvn24) była pani była poseł Renata Beger (na marginesie skazana dzisiaj w pierwszej instancji za płacenie za podpisy). Znowu się sędziom dostało (że wybiórczo materiał dowodowy i takie tam...). Ogólnie rzecz biorąc straszny bełkot. Poziom byłej władzy ustawodawczej przerażający.

Justibas
08.10.2008 09:11:17

http://www.rp.pl/artykul/61221,201695_Prawo_nie_zwalnia_sedziow_od_myslenia_.html

Darkside
08.10.2008 09:21:22

"Justibas" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/61221,201695_Prawo_nie_zwalnia_sedziow_od_myslenia_.html


Tytuł lekko eee... niefortunny ??:

filip407
08.10.2008 10:03:00

Jakby ktoś był zainteresowany, to na TVP3 (info) transmitują właśnie debatę o sytuacji w wymiarze sprawiedliwości...

[ Dodano: Sro Paź 08, 2008 10:07 am ]
Już się skończyła niestety, ale wiceminister Czaja mówił jak zawsze pięknie i treściwie.

bladyswit
08.10.2008 10:58:15

"Darkside" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/61221,201695_Prawo_nie_zwalnia_sedziow_od_myslenia_.html


Tytuł lekko eee... niefortunny ??:

z tekstu wynika raczej że probleme są fatalne zaniechania ustawodawcy i brak nalezytej organizacji pracy wymiaru spraw (gdzie MS?) a w tytule ...

Justibas
08.10.2008 11:32:24

http://www.rp.pl/artykul/4,201890_Awanse_poziome_sedziow_zlikwidowane.html

[ Dodano: Sro Paź 08, 2008 11:33 am ]
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/88352,sejm_zlikwidowal_awanse_poziome_sedziow.html

amelius
08.10.2008 12:03:31

– Bywają też skargi na nierzetelność postępowania – mówił Adam Bodnar z fundacji. Ludzie skarżą się na nieprzygotowanie sędziów do rozprawy czy rozpaczliwe szukanie przez nich argumentów, by proces odroczyć. Ludzie, którzy nie mają kontaktu z prawem, mają także ogromny problem ze zrozumieniem uzasadnień wyroków, nawet tych ustnych. Na listę skarg trafiły także sprawy aresztowe.

Z pewnością takie sytaucje się zdarzają, choć bardzo chciałbym dowiedzieć w jaki spoósb stwierdza się tę "rozpaczliwość" w szukaniu argumentu by odroczyć proces. Jak to się objawia? Sędzia krzyczy, histeryzuje, płacze, błaga, kładzie się na stole sędziowskim, rzuca aktami? Może wreszcie kiedyś pojawi się artykuł prezentujący kulturę innych stron procesu, w tym między innymi merytoryczne przygotowanie tzw. stron profesjonalnych.

Co do rozumienia uzasadnień przez strony, to jest jeszcze druga strona medalu: poziom intelektualny tych którzy słuchają.

Jarosiński
08.10.2008 12:32:16

zasadą jest, że uzasadnienie pisze się nie dla strony a dla sądu odwoławczego i dlartego w nim tyle niezrozumiałego dla stron języka prawniczego

filip407
08.10.2008 18:01:38

To może co prawda nie powinno być w temacie "iszą o nas" (raczej "napiszą o nas", ale mimo to wklejam:


Warszawa, 2008-10-01
L. dz. 294/08/F

Szanowni Państwo
- Sędziowie
- Prokuratorzy

Mam zaszczyt zaprosić Państwa do zabrania głosu w dyskusji na łamach październikowego Prawa Europejskiego w Praktyce w ramach FORUM PRAWNICZEGO.
Stowarzyszenie Sędziów Polskich IUSTITIA powiększyło się o nowych członków po protestach "dzień bez wokandy".
W dniu 24 września 2008 r. tj. w pierwszym dniu protestu – pierwszym "dniu bez wokandy", deklarację członkowską o przystąpieniu do IUSTITII podpisał dwa tysiące trzechsetny sędzia. Obecnie jest ich ponad 2.300. W III kwartale 2008 r. co miesiąc przybywała setka lustitian.
Według p.o. prezesa Stowarzyszenia Macieja Strączyńskiego, sędziowie doceniają reprezentowane przez IUSTITIĘ środowiska i widzą, że przyłączając się do nich, mogą mieć wpływ na to, co się dzieje wokół polskiego sądownictwa.

Czy w odczuciu Państwa, akcje typu DZIEŃ BEZ WOKANDY w ostatecznym rozrachunku nie prowadzą do obniżenia zaufania społecznego do sądu? W chwili obecnej polskie sądy nie cieszą się takim zaufaniem społecznym, jak w innych krajach.


Z uwagi na cykl wydawniczy miesięcznika będziemy wdzięczni za przesłanie wypowiedzi do 13 października br. na adres: [email protected], bądź faxem 022 833-38-90.

Licząc na życzliwe odniesienie Państwa, łączę wyrazy szacunku
Redaktor Naczelna
Katarzyna Zamorowska

W razie pytań, wątpliwości, pozostaję do dyspozycji: 022 833-19-90 w. 21, 0609-025-051
Na życzenie Autora zapewniamy anonimowość.

Michał44
08.10.2008 20:00:27

Nie wiem czy te analizy są wiarygodne, ale są ciekawe. Wynika z nich, że jako prawnik sędzia w rejonie to darmowa siła robocza. Rozumiem argumenty TK z wyroku P 8/00, gdzie stwierdzono, że nie można porównywać wynagrodzeń sędziego z rynkiem usług prawniczych, ale chyba zaczynamy rozmijać się już z rzeczywistością.

http://www.tvn24.pl/12692,1567756,0,1,drogi-jak-polak,wiadomosc.html

mizerny
08.10.2008 23:34:50

http://www.rp.pl/artykul/4,202156_Poslowie_zabrali_sedziom_awanse_poziome__rzad_dal_im_podwyzki_.html

Niestety w artykule jest zacytowana kolejna niezbyt szczęśliwa wypowiedź sędziego Żurka

markosciel
08.10.2008 23:55:56

"mizerny" napisał:

Niestety w artykule jest zacytowana kolejna niezbyt szczęśliwa wypowiedź sędziego Żurka


No cóż - śledząc od pewnego czasu jego wypowiedzi - nie pierwsza to taka.

[ Dodano: Czw Paź 09, 2008 12:11 am ]
http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,82554,5787340,Czarne_chmury_nad_Polska_Miedzia.html

To nie o nas tylko o Polskiej Miedzi SA. Ale ciekawa informacja

"Teraz średnia pensja w KGHM wynosi 7900 zł brutto"

I tyle o naszych godnych wynagrodzeniach.

A może domagajmy się powiązania naszych pensji ze średnią w KGHM?

filip407
09.10.2008 03:05:56

"mizerny" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/4,202156_Poslowie_zabrali_sedziom_awanse_poziome__rzad_dal_im_podwyzki_.html

Niestety w artykule jest zacytowana kolejna niezbyt szczęśliwa wypowiedź sędziego Żurka


Poza tym mamy jak na dłoni kolejne efekty oświadczenia zarządu. Terminy listopadowych i grudniowych dni bez wokandy przestały właściwie w mediach istnieć... Mimo wysiłku wielu osób na razie tylko termin styczniowy... Brawo...

picu
09.10.2008 08:08:15

Dziś w rzepie
http://www.rp.pl/artykul/61797,202156_Poslowie_zabrali_sedziom_awanse_poziome__rzad_dal_im_podwyzki_.html

podwyżki zamiast awansów

Problem w tym, że wg. informacji na stronie MS

http://www.ms.gov.pl/aktualnosci.php#akt080910

wynagrodzenia od 2010 mają stanowić wielokrotność najniższego wynagrodzenia, a nie średniego w gospodarce

Jac
09.10.2008 08:36:25

Dzisiaj w radiowej jedynce była rozmowa z Ministrem Ćwiąkalskim. Poruszono wiele ważnych tematów, Minister bardzo chwalił budżet i w samych superlatywach wypowiadał się o Ministrze Finansów. Rozmawiano m.in. o ekstradycji pana Mazura, pozwaniu Sejmu przez pana Kwiatkowskiego.
O problemach wymiaru sprawiedliwości ani słowa, ale po tym co się wydarzyło 04.10.08 r. wcale mnie to nie dziwi.

juez
09.10.2008 09:37:10

oglądam wystąpienie MF. prosił Sejm w ramach prac budżetowych o priorytetowe potraktowanie ustawy o zmianie usp. co ciekawe, cały czas mówi nie "rząd PO", ale "rząd Donalda Tuska"...

larakroft
09.10.2008 09:37:54

Z artykułu w rzepie wynika, iż przygotowanie projektu podwyżek wynagrodzeń jest warunkiem zaprzestania akcji protestacyjnych (dni bez wokandy). Interesujące, kto i kiedy taki warunek postawił, zwłaszcza że w uchwałach oddziałów jest mowa o żądaniu zmian systemowych, a nie tylko dotyczących kwestii pieniędzy

iga
09.10.2008 10:07:37

"w zamian za awanse poziome rząd dał trzy stawki awansowe"

rozumiem, że oprócz dwóch, które już mamy, rząd daje kolejne trzy

iga
09.10.2008 10:20:16


http://www.rp.pl/artykul/61797,202156_Poslowie_zabrali_sedziom_awanse_poziome__rzad_dal_im_podwyzki_.html

Oświadczenie zarządu o wyznaczeniu dni bez wokandy w styczniu przyjmujemy do wiadomości, ale ostateczna decyzja, czy protest w postaci dni bez wokandy w okresie 24-28 listopada i od 22 grudnia odbędzie się czy nie, zapadnie na zebraniu delegatów w Zegrzu (26 - 27 października 2008r), które jest najwyższą władzą Stowarzyszenia.

Do czasu zebrania delegatów wstrzymujemy się zatem z wyznaczaniem wokand na listopad i grudzień !!

Przypominam, że w dniach 26 - 27 listopada przyjeżdżają do nas z interwencją przedstawiciele Europejskiej Unii Sędziów!! Dni bez wokandy w tym okresie niewątpliwie wpłyną na skutek tej wizyty.

Beata
09.10.2008 17:54:02

Dziś natknęłąm się na stronie MS na sekretny rpjekt ustawy o słynnej zapomodze 1000 zł. Oto link http://www.ms.gov.pl/projekty/proj081005.rtf

sosna
09.10.2008 18:57:51

Przecież w tym projekcie są tylko dwie stawki awansowe. Czyżby Ministerstwo przewidywało że ustawa znosząca awanse poziome nie wejdzie w życie ?

chaoos
09.10.2008 19:00:24

coś na temat podwyżek, awansów i mimo wszystko protestu

http://www.rp.pl/artykul/61797,202156_Poslowie_zabrali_sedziom_awanse_poziome__rzad_dal_im_podwyzki_.html

Carolla
09.10.2008 20:46:44

http://miasta.gazeta.pl/czestochowa/1,35271,5792736,Sedziowie__beda_dni_bez_wokand_i_trybunal.html

jarocin
09.10.2008 22:48:24

A kryzys finansowy nie ułatwi nam sytuacji, bo jak zwykle pierwsi pójdziemy pod nóż.

http://polskatimes.pl/pieniadze/51949,w-przyszlym-roku-mozliwe-sa-podwyzki-akcyzy-i-podatku-vat,id,t.html

Z prof. Stanisławem Gomułką, głównym ekonomistą BCC, o kryzysie finansowym na świecie i perspektywach wzrostu gospodarczego w Polsce, rozmawia Paweł Rożyński

.....

Które wydatki trzeba będzie ciąć?
Trzy czwarte budżetu to wydatki sztywne, wynikające z ustaw, na przykład na renty i emerytury. Tu ciąć nie można. Ale pozostałe wydatki już tak. Zwykle zaczyna się od mniejszych wydatków w administracji, na komórki, papier, światło, paliwo. Policja i sądownictwo też mogłyby ucierpieć.

.....

arczi
09.10.2008 23:22:39

"Carolla" napisał:

http://miasta.gazeta.pl/czestochowa/1,35271,5792736,Sedziowie__beda_dni_bez_wokand_i_trybunal.html


Nono, Carolla, cieszę się, że sędziowie z Częstochowy zapisali się do naszej Iustitii coraz bardziej!!! To Twoja zasługa!!

AQUA
10.10.2008 07:55:48

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/88998,170_2_mln_zl_na_podwyzki_dla_wymiaru_sprawiedliwosci.html

emk
10.10.2008 08:25:37

http://www.rp.pl/artykul/4,202826_Trybunal_zachowa_dotychczasowa_linie_.html
Do priorytetów prezes zaliczył też dwa wnioski dotyczące spółdzielni mieszkaniowych, komisji tzw. naciskowej, CBA i wynagrodzeń sędziów. Będą one rozpatrzone prawdopodobnie jeszcze w tym roku, bo prace nad nimi są już zaawansowane.

Ananiasz
10.10.2008 09:13:49

http://www.rp.pl/artykul/61797,202156_Poslowie_zabrali_sedziom_awanse_poziome__rzad_dal_im_podwyzki_.html

Link do projektu:
http://www.ms.gov.pl/projekty/proj081005.rtf

c) po § 5 dodaje się § 5a w brzmieniu:
„§ 5a. Wynagrodzenie zasadnicze sędziego, ustalone w stawce podstawowej albo awansowej według zasad określonych w § 1-5, podwyższa się o kwotę
1.000 zł.”,
d) § 7 otrzymuje brzmienie:
„§ 7. Wynagrodzenie sędziów różnicuje ponadto dodatek za długoletnią pracę, wynoszący, począwszy od szóstego roku pracy, 5% wynagrodzenia zasadniczego, z wyłączeniem kwoty, o której mowa w § 5a, i wzrastający po każdym roku o 1%, aż do osiągnięcia 20%.”;

w art. 136 § 1 otrzymuje brzmienie:
„§ 1. Wynagrodzenie zasadnicze asesora sądowego ustala się według zasad określonych w art. 91 § 1 zdanie pierwsze, w trybie określonym w art. 91 § 8, a następnie podwyższa o kwotę 1.000 zł.”.


W artykule w Rzepie oczywiście napisali, że najbliższe dni bez wokandy będą w styczniu :/


Przepraszam, to już było - właśnie się zorientowałem, że to wczorajszy artykuł; wczoraj nie miałem czasu zajrzeć do prasy

Darkside
10.10.2008 09:25:28

"emk" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/4,202826_Trybunal_zachowa_dotychczasowa_linie_.html
Do priorytetów prezes zaliczył też dwa wnioski dotyczące spółdzielni mieszkaniowych, komisji tzw. naciskowej, CBA i wynagrodzeń sędziów. Będą one rozpatrzone prawdopodobnie jeszcze w tym roku, bo prace nad nimi są już zaawansowane.


Zobaczymy tylko z jakim skutkiem to będzie ??:

kreska
10.10.2008 09:45:37

http://www.rp.pl/artykul/61797,202822_Rada_walczy_o_awans_poziomy_dla_sedziow_.html

Ja zaczęłam 1 sierpnia. Podobno wszystkie wnioski wyszły z MS i są już w KRS-ie. Zobaczymy!

TGC
10.10.2008 12:29:09

"Ananiasz" napisał:


Link do projektu:
http://www.ms.gov.pl/projekty/proj081005.rtf

c) po § 5 dodaje się § 5a w brzmieniu:
„§ 5a. Wynagrodzenie zasadnicze sędziego, ustalone w stawce podstawowej albo awansowej według zasad określonych w § 1-5, podwyższa się o kwotę
1.000 zł.”,



Dodajmy, że "lex Matysiak" ma niby obowiązywać od 1. stycznia 2009 r. (zgodnie z art. 5 projektu), a jak na razie ciągle jest to ciągle tylko projekt na stronie internetowej MS, któremu nie nadano żadnego biegu legislacyjnego, czyli zmierzającego do uchwalenia ustawy przez Sejm, a nie do analizowania na etapie tzw. uzgodnień międzyresortowych. Jakoś ciężko się oprzeć wrażeniu, że projekt ten ma jeszcze przez dłuższy czas pełnić rolę wiszącej przed naszymi nosami marchewki: damy wam tysiaka z ewentualnym wyrównaniem wstecz od stycznia 2009, ale jak będziecie grzeczni. Myślę, że taka sytuacja jest dodatkowym, bardzo oczywistym argumentem za koniecznością przyjęcia zobiektywizowanego, niezależnego od łaski władzy nr I i II wskaźnika naliczania wynagrodzeń sędziowskich.
Już zresztą sama konstrukcja art. 5a jest kuriozalna: taki sobie po prostu ekstra tysiak, dany przez władzę sędziom ponad "zwyczajne" wynagrodzenie. I dzięki temu ZĆ może mówić (co już czyni), że żadna władza nie dała tyle sędziom, co on, bo przecież jasno wynika z przepisu, że jest ekstra tysiak, a nikt inny takiego tysiaka nie dał. Tyle że np. inna władza taka łaskawa nie będzie i ekstra tysiaka już nie da. Albo da pół tysiaka. Albo jeszcze inną sumę, bo tak jej się zechce.

Jołki tołki
10.10.2008 12:41:31

[shadow=darkred]Mogę dodać, że jest to argument za DBW[/shadow]

[ Dodano: Pią Paź 10, 2008 12:42 pm ]
Tupnijmy tylko mopcno obcasem, a uzyskamy wszystko, co chcemy!!!
NIE LĘKAJCIE SIĘ!!!!

kazanna
10.10.2008 13:58:25

"kreska" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/61797,202822_Rada_walczy_o_awans_poziomy_dla_sedziow_.html

Ja zaczęłam 1 sierpnia. Podobno wszystkie wnioski wyszły z MS i są już w KRS-ie. Zobaczymy!


chciałabym mieć pewność że wyszły zministerstwa.... ??:

tujs
10.10.2008 15:38:18

"emk" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/4,202826_Trybunal_zachowa_dotychczasowa_linie_.html
Do priorytetów prezes zaliczył też dwa wnioski dotyczące spółdzielni mieszkaniowych, komisji tzw. naciskowej, CBA i wynagrodzeń sędziów. Będą one rozpatrzone prawdopodobnie jeszcze w tym roku, bo prace nad nimi są już zaawansowane.


Niestety chociaż 23 lipca 2008 r. sejmowa Kom Sprawiedliwości wydała dezyderat o niekonstytucyjności naszych wynagrodzeń wczoraj
Komisja Ustawodawcza wyraziła negatywną (dla nas)opinię w sprawie rozpatrywanej przed Trybunałem Konstytucyjnym o sygn. akt P 18/08, która dotyczy pytania prawnego Sądu Rejonowego dla Łodzi-Śródmieścia X Wydział Pracy i Ub ezpieczeń Społecznych, czy:
a) § 2 rozporządzenia Prezydenta RP z dnia 6 maja 2003 roku w sprawie stawek podstawowych wynagrodzenia zasadniczego sędziów sądów powszechnych, asesorów i aplikantów sądowych oraz stawek dodatku funkcyjnego sędziów w części określającej stawki wynagrodzenia zasadniczego sędziego sądu powszechnego, jest zgodny z art. 10 ust. 1, art. 176 ust. 2 i art. 216 ust. 1 Konstytucji RP;
b) art. 91 § 8 ustawy z dnia 27 lipca 2001 roku - Prawo o ustroju sądów powszechnych w związku z § 2 rozporządzenia Prezydenta RP z dnia 6 maja 2003 roku w sprawie stawek podstawowych wynagrodzenia zasadniczego sędziów sądów powszechnych, asesorów i aplikantów sądowych oraz stawek dodatku funkcyjnego sędziów, jest zgodny z art. 10 ust. 1, art. 92 ust. 1 i art. 178 ust. 2 Konstytucji RP;
c) art. 16 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 25 stycznia 2007 roku - Ustawa budżetowa na rok 2007 oraz art. 16 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 23 stycznia 2008 roku - Ustawa budżetowa na rok 2008 w związku z art. 91 § 1 i 1b ustawy z dnia 27 lipca 2001 roku - Prawo o ustroju sądów powszechnych, w zakresie w jakim przy ustaleniu kwoty bazowej dla sędziów w okresie od 1 lipca do 31 grudnia 2007 roku oraz od 1 stycznia do 31 grudnia 2008 roku nie uwzględniają faktu obniżenia stopy procentowej składki rentowej stosownie do treści art. 1 pkt 2 i art. 3 ustawy z dnia 15 czerwca 2007 roku o zmianie ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz niektórych innych ustaw, stanowiącej w istocie powszechną, ustawową podwyżkę wynagrodzeń dla wszystkich grup pracowników, którym od 1 stycznia 1999 roku również z mocy ustawy ubruttowiono przychody, jest zgodny z art. 2, art. 32 w związku z art. 178 ust. 2 Konstytucji RP;
d) art. 4 i art. 6 ust. 1 ustawy z dnia 6 lipca 2001 roku o Trójstronnej Komisji do Spraw Społeczno-Gospodarczych i wojewódzkich komisji dialogu społecznego, art. 2 pkt 4 i 6 i art. 9 ust. 1 pkt 2 i 3 ustawy z dnia 23 grudnia 1999 roku o kształtowaniu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej oraz o zmianie niektórych ustaw i art. 91 § 1 i 1b ustawy z dnia 27 lipca 2001 roku - Prawo o ustroju sądów powszechnych, w zakresie w jakim w toku prac nad projektami - ustawy z dnia 25 stycznia 2007 roku - Ustawa budżetowa na rok 2007 oraz ustawy z dnia 23 stycznia 2008 roku - Ustawa budżetowa na rok 2008 w składzie Trójstronnej Komisji negocjującej średnioroczne wskaźniki wzrostu wynagrodzeń i kwoty bazowe w państwowej sferze budżetowej, stanowiącej podstawę do ustalenia wynagrodzenia sędziego sądu powszechnego - pomijają po stronie partnerów społecznych udział przedstawicieli sędziów, pozbawionych reprezentującej ich interesy organizacji związkowej, jest zgodny z art. 10 ust. 1, art. 32, art. 173 i art. 178 ust. 2 i 3 Konstytucji RP;
e) art. 16 ust. 1 ustawy z dnia 25 stycznia 2007 roku - Ustawa budżetowa na rok 2007 i § 2 rozporządzenia Prezydenta RP z dnia 6 maja 2003 roku w sprawie stawek podstawowych wynagrodzenia zasadniczego sędziów sądów powszechnych, asesorów i aplikantów sądowych oraz stawek dodatku funkcyjnego sędziów, kształtujące w latach 2007 i 2008 poziom wynagrodzenia sędziego sądu rejonowego z pominięciem bardzo dobrych wskaźników ekonomicznych Państwa Polskiego, faktu istotnego obniżenia składki rentowej dla ogółu pracowników i związanego z tym znaczącego wzrostu przeciętnego i minimalnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej, jest zgodny z art. 178 ust. 2 w związku z art. 45 ust. 1 Konstytucji RP oraz art. 6 ust. 1 Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności sporządzonej dnia 4 listopada 1950 roku w Rzymie.
Komisja uznała, że ww. przepisy są zgodne z Konstytucją RP i Konwencją o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności.

Podobne stanowisko zajął w sierpniu Prok. Generalny

A co zrobi TK - ja ciągle mam nadzieję, że uzna niekonstytucyjność, no bo jeśli nie to .....
będzie na prawdę zapaść finasowa i personalna Temidy!

suzana22
10.10.2008 18:05:26

"tujs" napisał:


Niestety chociaż 23 lipca 2008 r. sejmowa Kom Sprawiedliwości wydała dezyderat o niekonstytucyjności naszych wynagrodzeń wczoraj
Komisja Ustawodawcza wyraziła negatywną (dla nas)opinię w sprawie
Podobne stanowisko zajął w sierpniu Prok. Generalny

A co zrobi TK - ja ciągle mam nadzieję, że uzna niekonstytucyjność, no bo jeśli nie to .....
będzie na prawdę zapaść finasowa i personalna Temidy!


Tujsie, chyba nie spodziewałeś się innego stanowiska komisji ustawodawczej i pana Ćwiąkalskiego? Ich stanowiska zawsze będą stanowiskami polityków. A TK sam musi pogłówkować, bo SĄDEM jest. Jak nie uzna niekonstytucyjności... A nawet jak uznałby niekonstytucyjność, to odroczyłby wejście w życie orzeczenia o przynajmniej 3 lata, a potem i tak jego wyrok nie zostałby wykonany (jak tyle innych)

No dobrze, przepraszam za wisielczy humor

ujw
10.10.2008 20:31:27

Ku pokrzepieniu serc - poniższy list otwarty został skierowany do Premiera. Myślę, że dobrze, że takie sygnały pojawiają się i oby ich było więcej.

Sz.P.
Prezes Rady Ministrów
Donald Tusk
Kancelaria Prezesa Rady Ministrów

Szanowny Panie Premierze,

Niemiecko-Polskie Stowarzyszenie Sędziów, stowarzyszenie sędziów i prokuratorów obu krajów, za cel swej działalności postawiło sobie między innymi przyczynienie się do integracji systemów prawnych naszych krajów w ramach Unii Europejskiej oraz umocnienie sędziowskiej niezawisłości poprzez udzielanie sobie wzajemnej pomocy.
Pozwoli Pan zatem, że powodowani troską o obecną sytuację polskich sędziow, zwracamy do Pana Premiera. Naszym zdaniem obecne wynagrodzenie sędziów i prokuratorów w Polsce nie jest adekwatne do ich zakresu zadań, do ich odpowiedzialności względem funkcjonowania państwa prawa oraz ich pozycji w ramach struktury władz państwowych. Wynagrodzenie początkującego sędziego po siedmiu latach wykształcenia wynosi ok, 3.000 złotych, czyli ok 885 euro.
Nawet po uwzględnieniu późniejszjszych podwyżek, wynagrodzenie to nie odpowiada wynagrodzeniom przedstawicieli innych instytucji państwowych na podobnych stanowiskach, a tym bardziej wynagrodzeniom osiąganym w innych zawodach prawniczych.
Do tego dochodzi fakt, że zakres sędziowskich zadań stale się powiększa i sędziowie często zmuszeni są do pracy przekraczającej ich regularną ilość godzin. To samo dotyczy prokuratorów.
Taka sytuacja narusza sędziowską niezawisłość i powoduje problemy w funkcjonowaniu wymiaru sprawiedliwości państwa prawa.
Pozwolimy sobie zwrócić uwagę na brzmienie sformuowania zawartego pod numerem 6 Karty Europejski z dnia 10.07.1998r. dotyczącego statusu prawnego sędziów, które mówi w sposób nastepujący:
„6.1 Działalność zawodowa sędziów wymaga wynagrodzenia, którego wysokość stanowi ochronę przed naruszeniem ich niezawisłości i bezstronności jak również przed wpływami na ich decyzje jak i ich sędziowskie zachowanie.
6.2 Wynagrodzenie może być stopniowane według stażu pracy, sędziowskich zadań albo według opartych na przejrzystych kryteriach ocenach wartości.”
Naszym zdaniem również art.178 II polskiej konstytucji zawiera tą samą treść.
Wielu ekspertów obawia się, że obecne wynagrodzenie polskich sędziów, zwłaszcza w niższych instancjach, nie odpowiada tym zasadom. Wskazuje na to również fakt, że często zwłaszcza dobrzy sędziowie odchodzą, aby pracować w innych, lepiej opłacanych zawodach prawniczych.
Innym powódem niespokojenia jest naszym zdaniem fakt, że ustalenie wysokości wynagrodzen sędziowskich jest – inaczej niż w innych krajach europejskich,w tym w Niemczech, - w geście rządu a nie ustawodawcy.
Prosimy Pana Premierza wysłuchać apely polskich sędziów i przychylnie sprawdzić możliwość polepszenie ich sytuacji płatniczej.
Z wyrazami wielkiego szacunku

Wolfgang Howald
Przewodniczący Niemiecko-Polskiego Stowarzyszenia Sędziów
Wiceprezydent Krajowy Sąd Pracy w Saksonii
Niemiecko-Polskie Stowarzyszenie Sedziow

Dred
10.10.2008 20:52:26

Super. Czekamy na następne!

Piotr71
10.10.2008 21:10:42

Brawa dla WOLFGANGA

krysia59
11.10.2008 10:52:30

Błędy językowe w tym momencie są bez znaczenia satysfakcjonujący pozostaje fakt zwrócenia uwagi na nasze protesty , choć nie spodziewałabym się reakcji Donaldu Tusku- choć moźe, najważniejszy jest pijar no i oczywiście wybory.

praefectus
11.10.2008 12:20:23

Jestem optymistą co do orzeczenia TK. Trybunał zawsze brał pod uwagę również praktykę stosowania prawa, a jaka jest, każdy widzi. A jak parlament nie wykona orzeczenia TK, to napisanie uzasadnienie pozwu o odszkodowanie na skutek zaniechania ustawodawczego będzie łatwiejsze od strony prawnej (i zapewne skuteczniejsze), niż obecnie składanych - opartych o bardziej ogólne, ustrojowe podstawy. Cieszę się, że sprawę wynagrodzeń sędziowskich TK traktuje priorytetowo, bo - bez względu na wynik - szybciej będę wiedział na czym stoję i jaką decyzję mam podjąć co do mojej przyszłości w tym zawodzie.

Dlatego też moim zdaniem należy ciągle przypominać o sobie całemu Światu i zorganizowanie "tygodni bez wokandy" w listopadzie i grudniu powinno stać się absolutnym priorytetem. Używajcie tego argumentu, przekonując do realizacji harmonogramu protestu opracowanego na tym forum.

[ Dodano: Sob Paź 11, 2008 12:34 pm ]
"tujs" napisał:



Niestety chociaż 23 lipca 2008 r. sejmowa Kom Sprawiedliwości wydała dezyderat o niekonstytucyjności naszych wynagrodzeń wczoraj
Komisja Ustawodawcza wyraziła negatywną (dla nas)opinię w sprawie rozpatrywanej przed Trybunałem Konstytucyjnym o sygn. akt P 18/08, (...)

Podobne stanowisko zajął w sierpniu Prok. Generalny

A co zrobi TK - ja ciągle mam nadzieję, że uzna niekonstytucyjność, no bo jeśli nie to .....
będzie na prawdę zapaść finasowa i personalna Temidy!


Oświadczeniami Zbigniewa Ćwiąkalskiego za bardzo bym się nie przejmował, bo jak można poważnie traktować kogoś, kto jako Minister Sprawiedliwości w uzasadnieniu projektu rządowego - nazwijmy to roboczo: o naszych podwyżkach, bo nie pamiętam nazwy, tyle ich było - pisze, że obecny system wynagradzania nie spełnia kryteriów konstytucyjnych, a jako Prokurator Generalny pisze, że spełnia. To samo z Sejmem - co komisja, to inne stanowisko. Trybunał to sąd, ze stanowiskiem się zapozna, ale zrobi to co do niego należy i uważa za dobre i słuszne.

joasmy01
11.10.2008 17:03:33

Tak, już raz TK pokazał nam, co uważa za dobre i słuszne dla sędziów

Kynas
13.10.2008 16:26:03

Może powinien być nowy temat. Mówią o nas. Dzisiaj rozmawiałem z kolegą ze studiów, dawno się nie widzieliśmy. Aktualnie wzięty adwkat z dużego miasta. Powiedział o naszej sytuacji dosłownie tak: "To jak was traktują to jest po prostu zwyczjne ch....wo i jeszcze raz ch......wo. Najgorsze, że zwykli ludzie są omamieni nieobiektywną oceną waszej roboty, ciężkiej i odpowiedzialnej." Reszty nie będę cytował bo po co.

demokryt
13.10.2008 23:01:45

List do M. (iniSprawi)
http://www.iustitia.pl/index2.php?option=com_content&task=view&id=415&op=1&age=0&Itemid=74

larakroft
13.10.2008 23:27:09

Ogólnie zgadzam się z tym, co napisano w liście.

Niemniej jednak na ten moment moje zdziwienie budzi poniższy fragment:


W dniach 25-26 października 2008 r. odbywa się Zebranie Delegatów Stowarzyszenia. Chcielibyśmy przedstawić na nim pozytywne działania Pana Ministra i podległego Panu urzędu zmierzające do wzmocnienia pozycji władzy sądowniczej.


Nie rozumiem, dlaczego obecny zarząd stowarzyszenia ma występować w imieniu MiniSprawi. Czy im się nie pomyliły role.

ossa
13.10.2008 23:27:53

"demokryt" napisał:

List do M. (iniSprawi)
http://www.iustitia.pl/index2.php?option=com_content&task=view&id=415&op=1&age=0&Itemid=74


Wolałabym , że by Mini Sprawi spotkał sie z Zarządem IS po 25 pażdziernika.

iga
13.10.2008 23:44:40

ŻADNYCH CZWARTYCH, PIĄTYCH CZY DWUDZIESTYCH STAWEK W RAMACH TEGO SAMEGO SZCZEBLA
Rozpiętość w wynagrodzeniach poszczególnych szczebli rozciąga się jak guma. Czy zarząd czytał raport CEPEJ? Jesteśmy pod tym względem na drugim miejscu w Europie - zaraz po Rumunii.

Kto tę stawkę wtrynił do uchwały w Kiekrzu??

Mira
13.10.2008 23:47:19

Delegaci ??:

ossa
13.10.2008 23:50:30

"iga" napisał:

ŻADNYCH CZWARTYCH, PIĄTYCH CZY DWUDZIESTYCH STAWEK W RAMACH TEGO SAMEGO SZCZEBLA
Rozpiętość w wynagrodzeniach poszczególnych szczebli rozciąga się jak guma. Czy zarząd czytał raport CEPEJ? Jesteśmy pod tym względem na drugim miejscu w Europie - zaraz po Rumunii.

Kto tę stawkę wtrynił do uchwały w Kiekrzu??


Matko, czy my zawsze musimy brać "dobry przykład"?!!!!!

lukaszja
14.10.2008 00:03:46

"demokryt" napisał:

List do M. (iniSprawi)
http://www.iustitia.pl/index2.php?option=com_content&task=view&id=415&op=1&age=0&Itemid=74

Witam! Postaram się to napisać delikatnie
Z linku:

cyt:
"Zwracamy się z prośbą do Pana Ministra o spotkanie z Zarządem Stowarzyszenia Sędziów Polskich „Iustitia" przed dniem 23 października 2008 r."

Czytaj, po tej dacie spotkanie z obecnym Zarządem będzie raczej niemożliwe...

cyt:
"W dniach 25-26 października 2008 r. odbywa się Zebranie Delegatów Stowarzyszenia. Chcielibyśmy przedstawić na nim pozytywne działania Pana Ministra i podległego Panu urzędu zmierzające do wzmocnienia pozycji władzy sądowniczej.

... jeśli nie sprzedamy miłych sędziom obietnic jako nasz sukces!

Ot, taka moja luźna interpretacja...
pozdr, Łukasz

larakroft
14.10.2008 00:06:22

"Zwracamy się z prośbą do Pana Ministra o spotkanie z Zarządem Stowarzyszenia Sędziów Polskich „Iustitia" przed dniem 23 października 2008 r."

Czytaj, po tej dacie spotkanie z obecnym Zarządem będzie raczej niemożliwe...



Hm, czyżby przewidywali porażkę?

Modern_judge
14.10.2008 00:09:52

Lara, to już tylko agonalna poza przed zejściem ze sceny. Mam nadzieję, że zrobią to godnie i dostojnie i smrodu nie pozostawią...

larakroft
14.10.2008 00:11:42

Modern, widzę, że mimo wszystko jesteś optymistą. :smile: A nie tylko podżegaczem

K.Ierownik
14.10.2008 00:20:11

"Mira" napisał:

Delegaci ??:


Owszem, ale na skutek usilnych zabiegów s. Kamińskiej.

Michał44
14.10.2008 00:32:35

Kwestia nadzoru MS nad sądami

http://www.rp.pl/artykul/4,204437_Sedziowie_nie_chca_kontroli_ministra_.html

abak
14.10.2008 08:06:19

Michał 44 napisał/a
Kwestia nadzoru MS nad sądami

http://www.rp.pl/artykul/..._ministra_.html



ała, oj może (Daj Boże) zaboleć rządzących......

uksc
14.10.2008 08:26:10

"iga" napisał:

ŻADNYCH CZWARTYCH, PIĄTYCH CZY DWUDZIESTYCH STAWEK W RAMACH TEGO SAMEGO SZCZEBLA


zdecydowanie popieram Igę czwartym i kolejnym stawkom mówimy zdecydowanie NIE

każda kolejna stawka daje mniejsze sznase na podwyższenie wynagrodzenia zasadniczego dla sędzió z mniejszym stażem. A i tak żadne z osób, które na dziś uprawnień do takich stawek nie mają nie mają chyba złudzeń, że w momencie, kiedy mogliby je nabyć będą jeszcze obowiązywały dzisiejsze uregulowania płacowe.

Darkside
14.10.2008 09:37:55

"demokryt" napisał:

List do M. (iniSprawi)
http://www.iustitia.pl/index2.php?option=com_content&task=view&id=415&op=1&age=0&Itemid=74


Cytat z Listu do ZĆ:

"Doceniamy wysiłki zmierzające do podwyższenia wynagrodzeń sędziów podejmowane przez Ministerstwo Sprawiedliwości, jednak stwierdzamy równocześnie, że dotychczas są to wyłącznie słowne deklaracje".





[glow=red]Tu chyba jakaś wewnętrzna sprzeczność, no chyba że zarząd docenia wyłącznie słowne deklaracje [/glow]

Rafał R
14.10.2008 11:39:35

http://www.rp.pl/artykul/61797,204437_Sedziowie_nie_chca_kontroli_ministra_.html,
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/89638,egzamin_nie_daje_gwarancji_pracy.html

skorpion
14.10.2008 14:32:21

Link z postu wyżej nie działa. Podaję inny do tego samego artykułu.
http://www.rp.pl/artykul/61797,204437.html

clif1
14.10.2008 22:13:19

Fragment przemówienia Prezydenta z dnia 26.09.2008 podczas wręczania nominacji sędziowskich:
Chciałem dzisiaj wspomnieć o jednej sprawie. W Polsce od lat różne ugrupowania, i te, które poprzednio rządziły i te, które rządzą dzisiaj, choć te, które rządzą dzisiaj, z większą siłą, stawiały sprawę taniego państwa: jak najmniej podatków, więc jak najmniejsze pieniądze wydawane na utrzymanie tej instytucji, która ma swoje wady, miała je w historii i mieć je będzie, ale która jest dla ludzi, dla narodów niezbędna. Tanie państwo to oczywiście także umiarkowane wynagrodzenia funkcjonariuszy tego państwa. Muszę powiedzieć, z całym poczuciem pewności tego, że mam rację, że nawet wtedy, gdy należałem do jednej z patii, dziś już nie należę, do tego rodzaju elementów programu miałem sceptyczny stosunek. Nie wierzę, żeby państwo bardzo tanie mogło być jednocześnie państwem sprawnym i dobrym. Nie wierzę, żeby w dzisiejszych czasach i w Państwa zawodzie, gdzie istnieją bardzo różne możliwości, było możliwe zbudowanie stanu sędziowskiego, a także zawodu, ale w istocie pół stanu prokuratorskiego opartych na niewysokich wynagrodzeniach. Uważam to za nierealne, niemądre i z punktu widzenia państwa, czyli obywateli, głęboko szkodliwe. Już w tym roku przedstawiłem projekty odpowiednich rozporządzeń o podwyżkach, na pewno niewystarczających, ale jednak znaczących. Niestety to nie jest prerogatywa prezydenta. To jest jego uprawnienie, ale wymagające kontrasygnaty, tej kontrasygnaty nie było i oczywiście mogło jej nie być, bo takie są z kolei uprawnienia szefa rządu, nie kwestionuję ich. Chciałem tylko o tym Państwa poinformować, bo z mojej strony były dwie takie próby. Oczywiście uzasadniono to brakami budżetowymi. Kiedy byłem ministrem sprawiedliwości, wtedy praktycznie zawsze byłem obecny na tego rodzaju uroczystościach, mimo że ówczesny prezydent pochodził z zupełnie innego niż ja obozu politycznego. Z drugiej strony przez lata kierowałem Najwyższą Izbą Kontroli, a kontrola budżetu państwa jest jednym z podstawowych obowiązków tego bardzo ważnego w Polsce organu i nikt mnie nie przekona, że tych pieniędzy, przy tych rezerwach, które zawsze pozostają w budżecie nie było. To była decyzja o innym charakterze. Jak sądzę nietrafna.

juez
15.10.2008 06:51:14

szkoda, ze nie wydal takich rozporzadzen np. latem 2005. a na uroczystosciach w TK jako prezydent tez sie nie pojawil (rzecz bez precedensu). slowa, slowa, slowa!

Rafał R
15.10.2008 08:23:37

http://www.rp.pl/artykul/61797,204990_Sedziowie_poszli_do_sadu_po_nominacje_.html,
a tutaj tak tylko pośrednio http://www.rp.pl/artykul/4,204989_Trybunal_musi_patrzec_wladzy_na_rece.html

Beleg
15.10.2008 10:21:44

"juez" napisał:

szkoda, ze nie wydal takich rozporzadzen np. latem 2005. a na uroczystosciach w TK jako prezydent tez sie nie pojawil (rzecz bez precedensu). slowa, slowa, slowa!


O odmowie nominowania sędziów nie wspomnę . Wstrzymajmy sie zatem z wyrażaniem zachwytów.

Justibas
15.10.2008 14:51:11

Nie o nas, oczywiście

http://www.rp.pl/artykul/19,204772_W_Dniu_Nauczyciela_premier_obiecuje_podwyzki.html

bo to duża, wpływowa grupa zawodowa...., choć budżetowa

censor
15.10.2008 15:15:14

I chyba o to właśnie chodzi, że liczebność tej grupy zawodowej (wraz z emerytami i rodzinami) przekłada się na głosy, "słupki" sondażowe, procenty... Nie dorównamy w tym nauczycielom. :sad:

[ Dodano: Sro Paź 15, 2008 3:18 pm ]
To jest i o nas i nie o nas:
http://biznes.onet.pl/0,1844446,wiadomosci.html

joasmy01
15.10.2008 21:22:50

Nauczyciele muszą dostać podwyżki, edukacja jest ważna, ich uczniowie przecież kiedyś się wykształcą i zostaną elitą, sędziami..

larakroft
15.10.2008 21:30:52

Nauczyciele mają podwyzki, bo mają dzień nauczyciela.

My nie mamy dnia sędziego, nie ma więc okazji, by dać podwyżki.


Może za kilka lat w rocznicę pierwszego dnia bez wokandy wprowadzą dzień sędziego. Tylko kto nam będzie przynosił kwiaty?

Dred
15.10.2008 23:29:17

http://www.rp.pl/artykul/4,205433_Procedura_powolania_na_urzad_sedziego_musi_byc_przejrzysta_.html

Darkside
15.10.2008 23:31:44

"Dred" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/4,205433_Procedura_powolania_na_urzad_sedziego_musi_byc_przejrzysta_.html


Wszystko to już wiemy ...

jaro123
15.10.2008 23:46:12

Niebezpieczne w tym artykule jst jednak to, że sędzia celej uważa, iż prezydent ma jednak uprawnienie do tego, aby odmówić mianowiania kandydata, takie podejście dziwi, bo to przecież nic innego jak podwójna kontrola tego samego....

larakroft
16.10.2008 00:02:21

"jaro123" napisał:

Niebezpieczne w tym artykule jst jednak to, że sędzia celej uważa, iż prezydent ma jednak uprawnienie do tego, aby odmówić mianowiania kandydata, takie podejście dziwi, bo to przecież nic innego jak podwójna kontrola tego samego....




Myślę, że jednak nie. Sędzia Celej uchylił się od oceny, czy takie działanie jest w ogóle na gruncie Konstytucji dopuszczalne. POniżej cytuję frgment jego wypowiedzi:


Nie wdając się w dywagacje konstytucyjne, czy prezydent ma uprawnienia do odmowy powołania na urząd sędziego osób zaopiniowanych pozytywnie przez Radę, czy też nie, należy zauważyć, iż konstytucja nie przewiduje wariantu prezydenckiej odmowy, nie określa więc jej reguł ani form, nie reguluje też sprawy uzasadnień decyzji prezydenta ogłaszanych w aktach prawnych.

iga
16.10.2008 08:14:50

jak zwykle z konstytucji:

Art. 10.

1.Ustrój Rzeczypospolitej Polskiej opiera się na podziale i równowadze władzy ustawodawczej, władzy wykonawczej i władzy sądowniczej.
2.Władzę ustawodawczą sprawują Sejm i Senat, władzę wykonawczą Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej i Rada Ministrów, a władzę sądowniczą sądy i trybunały.


Może to nie prezydent powinien mianować sędziów, gdyż jest władzą wykonawczą - ale np. Pierwszy Prezes SN albo przewodniczący KRS?
Podobnie jak nie minister powinien ich delegować do sądu wyższego rzędu.

Michał44
16.10.2008 08:33:22

Dla mnie istotniejsze jest to, że sędzia (asesor) któremu prezydent odmawia nominacji nie tylko nie ma możliwości zaskarżenia takiej decyzji (art 78 Konst.), ale nawet nie ma podstaw do zapoznania się z motywami tejże decyzji. Niechby i prezydent mógł odmówić, ale określmy wówczas stosowne procedury. Nie można stawiać sędziego w podobnej sytuacji jak skazańca, wobec którego prawo łaski można zastosować albo nie, bo to już moim zdaniem narusza nie tylko zasadę równowagi władzy, ale podstawowe prawa obywatelskie. Sędzia który przeszedł całą drogę oceny u jej krańca dowiaduje się że "nie bo nie"

censor
16.10.2008 08:58:36

Nie wdając się w dywagacje konstytucyjne, czy prezydent ma uprawnienia do odmowy powołania na urząd sędziego osób zaopiniowanych pozytywnie przez Radę, czy też nie, należy zauważyć, iż konstytucja nie przewiduje wariantu prezydenckiej odmowy, nie określa więc jej reguł ani form, nie reguluje też sprawy uzasadnień decyzji prezydenta ogłaszanych w aktach prawnych.

To cytat z sędziego Celeja, cytuję za postem laracroft z godz.0.02.
W moim przekonaniu sędzia Celej mimo, iż zastrzega się, że nie chce się wdawać w dywagacje itd. wdał się jednak w swoistą ekwilibrystykę i w sposób dorozumiany wdaje się jednak w takie dywagacje w sposób jednoznaczny, gdy zauważa, skądinąd trafnie, że Konstytucja czegoś takiego jak prezydencka odmowa nie przewiduje.

Dariusz Pająk
16.10.2008 08:59:53

Problem z uprawnieniami Prezydenta w zakresie powoływania sędziów nie jest tylko obecny w Polsce. Od zaprzyjaźnionych sędziów z Czech znany mi jest przypadek niepowoływania sędziego na stanowisko w ich sądzie (jeden z większych sądów w Czechach) mimo przejścia pełnej procedury. Wedlg ich relacji sędzia ten zaskarżył Prezydenta Czech do ich NSA w Pradze zarzucając bezczynność- oczekiwanie trwało łącznie kilkanaście miesięcy. Sąd wskazał na bezczynność organu (Prezydenta) i nakazał wydać decyzję w przedmiocie nominacji. Było to kilka miesięcy temu i jak utsalił zainteresowany Prezydent nie zamierza wykonywać tego wyroku. Podobno nie jest to odosobniony przypadek.

chomik
16.10.2008 09:16:56

Odsyłam do uzasadnienia rządowego projektu usp, ktory obecnie obowiązuje. W treści tego projektu wprost wyartykułowano zdanie, iż prezydent może odmówić podpisania nominacji osobie kandydującej na stanowisko sedziego. Jeżeli taka była wola projektodawców to być może i ustawodawcy.

uksc
16.10.2008 09:46:18

Wg projektu ustawy szkolnej

w art. 55 § 1 otrzymuje brzmienie:
„§ 1. Sędziów sądów powszechnych do pełnienia urzędu na stanowisku sędziowskim powołuje Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej, na wniosek Krajowej Ra-dy Sądownictwa, w terminie miesiąca od dnia prze-słania tego wniosku.”;


Akurat ten jeden zapis tej ustawy jest zatem bardzo rozsądny bo kończy dywagacje czy Prezydent może czy nie może odmówić powołania, pytanie co z taką ustawą zrobi Prezydent walczący o swoje kompetencje jest chyba retoryczne.

ossa
16.10.2008 10:20:35

Zgodnie z zasadą trójpodziału władzy, prezydent w ogóle nie powinien miec uprawnień do nominowania sędziów. Powoduje to zawsze pewnego rodzaju zależność władzy sądowniczej od wykonawczej. Takie uprawnienia powinien miec pierwszy prezes Sądu Najwyższego. Skończyłyby się wówczas dywagacje o podłożu politycznym takich decyzjii.

Darkside
16.10.2008 11:06:22

"ossa" napisał:

Zgodnie z zasadą trójpodziału władzy, prezydent w ogóle nie powinien miec uprawnień do nominowania sędziów. Powoduje to zawsze pewnego rodzaju zależność władzy sądowniczej od wykonawczej. Takie uprawnienia powinien miec pierwszy prezes Sądu Najwyższego. Skończyłyby się wówczas dywagacje o podłożu politycznym takich decyzjii.


Ossa nie tylko powabna ale i mądra z Ciebie kobitka Również popieram. Wtedy skończyłyby się wszystkie jazdy z tym czy innym Prezydentem.

joasmy01
16.10.2008 17:26:09

Wprawdzie jazda z prezydentem jest dopiero pierwszy raz (mylę się?), ale najlepiej byłoby wszelkiej maści polityków odsunąć od decyzji dotyczących Trzeciej Władzy.

jp
17.10.2008 08:53:49

Mało realne jest odsunięcie Prezydenta od powoływania sędziów – powinna być to jednak tylko formalność - zwieńczająca zakończenie całej trudnej procedury i nadająca tej uroczystości podniosły charakter. Przerażające jest natomiast to, że sędziowie czekają na decyzję odmowną aż dwa lata i 7 miesięcy. Od nas wymaga się rozpoznania spraw niezwłocznie a Prezydent RP…….

Darkside
17.10.2008 09:02:24

"jp" napisał:

Mało realne jest odsunięcie Prezydenta od powoływania sędziów – powinna być to jednak tylko formalność - zwieńczająca zakończenie całej trudnej procedury i nadająca tej uroczystości podniosły charakter.


Sorry, ale tak to jest obecnie ukształtowane i wszyscy widzimy, że nawet to w tym kraju można zepsuć.

bogs
17.10.2008 11:34:09

Prokurator generalny postanowił zbadać, czy aby awanse poziome sędziów i prokuratorów są zgodne z konstytucją. Złożyl w tej sprawie wniosek do TK. Link do strony: http://www.trybunal.gov.pl/index2.htm

Darkside
17.10.2008 12:02:50

"bogs" napisał:

Prokurator generalny postanowił zbadać, czy aby awanse poziome sędziów i prokuratorów są zgodne z konstytucją. Złożyl w tej sprawie wniosek do TK. Link do strony: http://www.trybunal.gov.pl/index2.htm


Mocno się troszczy o jakość prawa pan Prokurator.

Szkoda że nie na wszystkich płaszczyznach, tylko tam gdzie ma taki interes.

ossa
17.10.2008 12:07:43

ale w sumie dobrze!!!! Niech się TK wypowie i bedzie jasność. Gorzej, że się wypowie pewnie za dwa lata.........

beatah
17.10.2008 16:22:13

"Darkside" napisał:

Prokurator generalny postanowił zbadać, czy aby awanse poziome sędziów i prokuratorów są zgodne z konstytucją. Złożyl w tej sprawie wniosek do TK. Link do strony: http://www.trybunal.gov.pl/index2.htm


Mocno się troszczy o jakość prawa pan Prokurator.

Szkoda że nie na wszystkich płaszczyznach, tylko tam gdzie ma taki interes.

W związku z tym, że nie jest możliwe zatrzymanie procedury nabycia prawa do awansu poziomego (prawa nabyte...), co oznacza, że za chwilę będziemy mięc "sędziów poziomych" PG wymyślił pewnie sobie, że jedynym sposobem ich dematerializacji jest uchylenie przepisów w drodze wniosku do TK. Pewnie tak wygląda ten "sprytny" plan.

wojtek 63
17.10.2008 17:55:20

Trzeba przyjąć, że jesteśmy dla władzy wykonawczej jednak ważni, doceniają nas, jak gdyby skoncentrowali się na nas i naszej pozycji, dziwi to, że zamiast wykonywać orzeczenia TK piszą wnioski do niego. Ciekawe czy wykonają orzeczenie jeśli nie będzie po ich myśli.

macgru01
18.10.2008 00:20:32

Oj jesteśmy bardzo ważni dla władzy wykonawczej o czym świadczy poniższa wypowiedź z ubiegłego tygodnia:

" Nakłady na ochronę zdrowia w 2009 r. wyniosą 63 mld 232 mln zł, co stanowi 4,58 proc. PKB - powiedziała w czwartek w Sejmie wiceminister zdrowia Mariola Dwornikowska.
Odpowiadając na pytania posłów podczas debaty budżetowej dodała, że (...)
Już w 2008 r. uruchomiono dodatkowo kwotę 130 mln zł (...) na zwiększenie wynagrodzeń w ratownictwie medycznym"
Dodała, że w 2009 r. minister zdrowia realizować będzie programy wieloletnie, m.in. wymianę śmigłowców dla Lotniczego Pogotowia Ratunkowego (przewidziana kwota finansowania w 2009 r. to 143,9 mln zł)."

Jak widać idziemy łeb w łeb z helikopterami dla pogotowia i ratownikami medycznymi bo nasz przyszłoroczny wirtualny tysiak ma właśnie pochłonąć tak straszne kwoty.
No i okazuje się, że w trakcie roku budżetowego co niektóre ważniejsze grupy zawodowe a nie takie zwykłasy jak my mogły uzyskać zwiększenie wynagrodzeń.

Kynas
18.10.2008 08:29:10

http://wyborcza.pl/1,75478,5770955,Sedziowie__Pamietajcie__trzecia_wladza_to_my.html

Wiem, że stary temat, ale tego artykułu nie zauwazyłem. Jeżeli był. Ok. Zapominam.

juez
18.10.2008 08:52:27

jak tak czytam jak to nic nie można bez zgody zarządu, to mocno się zastanawiam, czy jest sens wstępować do iustitii. na forum tak samo można uzgodnić formy protestu, a nie że ktoś ma mi dyktować, kiedy mogę protestować, a kiedy nie

MP5
18.10.2008 08:57:37

"jp" napisał:

Mało realne jest odsunięcie Prezydenta od powoływania sędziów – powinna być to jednak tylko formalność - zwieńczająca zakończenie całej trudnej procedury i nadająca tej uroczystości podniosły charakter. Przerażające jest natomiast to, że sędziowie czekają na decyzję odmowną aż dwa lata i 7 miesięcy. Od nas wymaga się rozpoznania spraw niezwłocznie a Prezydent RP…….

...I nie dowiedzą się dlaczego są "niegodni" urzędu sędziego. Nie ma uzasadnienia. Są domysły, plotki, etc. A to już Kafka...

Darkside
18.10.2008 09:25:10

"juez" napisał:

jak tak czytam jak to nic nie można bez zgody zarządu, to mocno się zastanawiam, czy jest sens wstępować do iustitii. na forum tak samo można uzgodnić formy protestu, a nie że ktoś ma mi dyktować, kiedy mogę protestować, a kiedy nie


To był jeden z powodów który przeważył, szalę i nie wpisałem się, jak też w najbliższej przyszłości nie zamierzam.

Darkside
18.10.2008 10:32:14

"anpod" napisał:

jak tak czytam jak to nic nie można bez zgody zarządu, to mocno się zastanawiam, czy jest sens wstępować do iustitii. na forum tak samo można uzgodnić formy protestu, a nie że ktoś ma mi dyktować, kiedy mogę protestować, a kiedy nie


ale przepraszam, gdzie to wyczytalas/ les ?

Bo zarzad sobie tak mówi wbrew zapisom statutu ???
...............................................................
NIestety, bez wsparcia insytucjonalnego, poprzez samo forum, jeszcze dlugo nie osiagniemy pożądanej skutecznosci, jak równiez I. bez forum nie znajdzie pełnego poparcia dla propagowanych przez siebie form.

Wszyscy, ktorzy sledzą przebieg akcji od poczatku tego roku chyba maja tego świadomosc

Mają An dlatego ważne jest by nowy zarząd nie strzelał goli w stylu 4.10, ale w tym już wasza głowa wszyscy delegaci - forowicze.

demokryt
18.10.2008 12:03:22

"brzdąc" napisał:

Helikopter to skomplikowna maszyna, więc dobrze idziemy z nią "łeb w łeb".


Mam nadzieję, że na Zjeździe, my "jastrzębie" pójdziemy przynajmniej jak Mi-24 http://www.youtube.com/watch?v=i5bl9WJbVwo

mara
19.10.2008 23:37:55

http://www.rp.pl/artykul/4,207165_Sedziowie_i_tak_wykazali_duzo_cierpliwosci_.html


No, no... Mam o s.Dąbrowskim takie, hm... średnie zdanie, ale tu błysnął. Czyta forum?

Darkside
19.10.2008 23:47:04

"mara" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/4,207165_Sedziowie_i_tak_wykazali_duzo_cierpliwosci_.html


No, no... Mam o s.Dąbrowskim takie, hm... średnie zdanie, ale tu błysnął. Czyta forum?



W sumie myślę podobnie, tyle że o protestach to jest za a nawet przeciw, rozumie ale sięnie zgadza :neutral:

mara
19.10.2008 23:48:26

http://www.rp.pl/artykul/4,207164_Kto_odpowiada__za_przewleklosc_postepowan_sadowych_.html


Brawo, blady!

Darkside
19.10.2008 23:50:34

Brawo blady, bardzo sprawnie napisane, jasne, dobrze się czyta.

Łukasz
19.10.2008 23:58:48

Bardzo dobre. Gratuluję Autorowi.

Ciekawe czy będzie polemika ze strony MiniSprawi

I który fragment spróbuje zakwestionować, a zwłaszcza jakich argumentów użyje. W końcu sprawny był (jest ?) z niego adwokat

AQUA
20.10.2008 00:06:59

Serdeczne gratulacje dla Kolegi Konrada Wytrykowskiego !!!!!!!!!!!

Bardzo pięknie i od podstaw wyłożone wszystko to, z czym musimy się nieustannie zmagać !!!!

lukaszja
20.10.2008 00:23:17

Przeczytałem artykuł w Rzepie naszego Forumowicza! Jestem pod wrażeniem! Dawno nie widziałem czegoś tak "mocnego" (mam na myśli zwłaszcza końcówkę tekstu ) w poczytnej przecież gazecie na nasz temat!

Oj, skończyły się czasy głaskania po główkach, ubolewania, wyrażania nadziei itp! I dobrze! Brawa i pełen Szacunek dla Autora! pozdr, Łukasz

Michał44
20.10.2008 00:55:39

Dla statystyków: Prędko, więc mogą być błędy, przeliczyłem, że od zmiany ustroju gospodardzego, czyli 1989 r. kodeks postępowania cywilnego był zmieniany 141 razy
Gratulacje dla autora teksu w Rzepie

20.10.2008 09:16:44

"mara" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/4,207165_Sedziowie_i_tak_wykazali_duzo_cierpliwosci_.html


No, no... Mam o s.Dąbrowskim takie, hm... średnie zdanie, ale tu błysnął. Czyta forum?




Nie ma konfliktu KRS z Prezydentem w sprawie nominacji sędziów??? Oczywiście, że jest , tylko sędzia Dąbrowski musi owijać w bawełnę , bo nie można zrażać Prezydenta , w przyszłości przyda się jego wetoPolityka))

suzana22
20.10.2008 09:19:19

Gratuluję i ja koledze - aktywnemu uczestnikowi naszego forum. Dobrze, konkretnie i mądrze napisane. I tym bardziej mnie zdumiewa; że są tacy, którzy śmią ludzi o takim poziomie, jak autor tego tekstu, nazywać ,,gównarzerią z forum'...

Kynas
20.10.2008 09:19:35

Kapitalne uzasadnienie istniejącego stanu rzeczy. Nie znajduję przesłanek do uchylenia. Krótko, treściwie i z mocą. Brawo!

tujs
20.10.2008 09:21:10

BRAWO DLA AUTORA ZA ODWAŻNE PRZEDSTAWIENIE TEMATU !

Nasz "Człowiek z Forum" trafnie wypunktował zaniedbania legistatywy i egzekutywy oraz często polityczną obłudę przedtswicieli I i II władzy w obarczaniu sędziów za coś na co nie mają wpływu.

Konrad jestem pod wrażeniem celności Twych spostrzeżeń

Maltazar
20.10.2008 09:55:43

"tujs" napisał:

BRAWO DLA AUTORA ZA ODWAŻNE PRZEDSTAWIENIE TEMATU !

Nasz "Człowiek z Forum" trafnie wypunktował zaniedbania legistatywy i egzekutywy oraz często polityczną obłudę przedtswicieli I i II władzy w obarczaniu sędziów za coś na co nie mają wpływu.

Konrad jestem pod wrażeniem celności Twych spostrzeżeń


I tak był delikatny.
W karnym postępowaniu uproszczonym termin przerwy wynosi 21 dni. Konia z rzędem temu, kto przy obowiązku dwukrotnego awizowania wezwania zdoła zachować ten termin. Jak więc traktować poczynania ustawodawcy. ?

magda1311
20.10.2008 09:59:29

super! też jestem ciekawa jaka będzie odpowiedź

arczi
20.10.2008 10:16:17

Ok Blady to dobre usprawiedliwoenie Twoich absencji na FORUM
Artykuł świetny. Szkoda tylko, że nie napisałeś, że przyczyną przewlekłości są rozmiary naszych referatów i brak obsługi kacelartjnej oraz asystenckiej

witoldw1
20.10.2008 10:19:54

Brawo Konrad Miałem nosa ,że poprosiłem cię do mojej sprawy ,napiszesz mi uzasadnienie

joasmy01
20.10.2008 10:21:23

Brawo dla Autora za celny komentarz!

mizerny
20.10.2008 10:45:45

Znakomity tekst, mocny i rzeczowy. a także zrywający z taktyką owijania w bawełnę problemów polskiego sądownictwa. Jako karnista w pełni podzielam wszystkie wyrażone przez kolegę Konrada Wytrykowskiego opinie na temat idiotycznych procedur i zasad obowiązujących w polskim prawie karnym.
Tym przyjemniej czyta się tekst ze świadomością, że napisał go forumowicz. Jest coraz bardziej widoczne, iż nasze forum stało się głównym i najbardziej twórczym czynnikiem dążącym do sworzenia warunków dla normalnego funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości.

Mira
20.10.2008 10:47:34

Przyłaczam sie do gratulacji dla kolegi Konrada. Szacunek za czas i wysiłek poswięcony w przygotowanie artykułu. Brawo!

kudłaty
20.10.2008 10:55:35

Blady king!

jaro123
20.10.2008 11:09:38

"mara" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/4,207164_Kto_odpowiada__za_przewleklosc_postepowan_sadowych_.html


Brawo, blady!



Wreszcie to zostało powiedziane, brawo Blady, w pełni popieram!

demokryt
20.10.2008 11:17:40

Też się przyłączam do ogólnych braw. Zebrałeś do kupy i wyraziłeś to, o czym wiedzą wszyscy sędziowie, ale nie wie ogół społeczeństwa.

ujw
20.10.2008 11:23:01

Konrad, szacunek! Super artykuł!

aż sobie wydrukowałam z wrażenia..

(już Ci nawet ten zdjęcia - a raczej ich brak, wybaczam)

rbk
20.10.2008 11:38:07

Bardzo dobry artykuł.

okapi
20.10.2008 12:03:18

"juez" napisał:

jak tak czytam jak to nic nie można bez zgody zarządu, to mocno się zastanawiam, czy jest sens wstępować do iustitii. na forum tak samo można uzgodnić formy protestu, a nie że ktoś ma mi dyktować, kiedy mogę protestować, a kiedy nie


rzecz w tym ze protestowac to sobie można ale tzreba by był tego sens w jakiejś skoordynowanej grupie a dwa by była reprezentacja do rozmów w naszym imieniu

[ Dodano: Pon Paź 20, 2008 12:25 pm ]
http://www.rp.pl/artykul/61797,207165_Sedziowie_i_tak_wykazali_duzo_cierpliwosci_.html

wywiad z s. Dabrowskim przewodniczacym KRS

m.in o proteście

najbardziej mi sie podobało

że...rozumie, choć ze względu na funkcję powinni się od nich powstrzymać. Protestowanie nie przystoi sędziom a jedynie powinni przekonywać władzę do swoich racji i nie tracić cierpliwości......

nie tracić cierpliwośći...hahhaa

widać już ze KRS nam nic nie pomoże


a artykuł super,Konrad słowa uznania

Jarosiński
20.10.2008 12:25:02

http://www.niezalezna.pl/article/show/id/9693
Piszą o nas tyle, że źle; zwłaszcza te komentarze na dole

suzana22
20.10.2008 12:51:03

"Jarosiński" napisał:

http://www.niezalezna.pl/article/show/id/9693
Piszą o nas tyle, że źle; zwłaszcza te komentarze na dole


Tego typu komnentarze?:

,,W aferzre korupcyjnej o17mln$ Rywin skazany jest na 2 lata przy zakresie 2 do 9 lat. "Oplacilo" mu sie nic nie mowic przed sadem. Jaka wspanila nagroda. Dla mnie jest oczywista kara 9 lat. W tym "rzypadku" orzekania dwaj sedziowie (sposrod trzech), ktorzy byli za taką karą, powinni natychmiast pozegnac sie z sądownictwem. Razem ze swoim bezposrednim przelozonym. Niestety nawet owczesny minister nie mogl ich dotknąc, bo chroni ich - immunitet (przed sluszna kara za brak kompetencji ?), a potem mają emeryture uprzywilejowaną.
Smrod rozsiewa sie dalej. Glowny motor afery, Jakubowska, zostaje uniewinniona !
Niestety, togi sedziow smierdzą PRL-em i chamstwem chronionym przez prawo z komuny - o niemoznosci ukarania sprawcy przekretu sądowego.
Kiedy bedzie koniec tego bagna?'

Nie robią już na mnie wrażenia, po prostu lud nasz jest prosty i o Monteskiuszu i domniemaniu niewinności nie słyszał, a jak słyszał, to nie rozumie, albo się z tym nie zgadza

A sam artykuł napisany zgodnie z zasadą: poszukać błędów, zebrać do kupy i podsumować, że tak właśnie jest na każdym kroku.

Na zamówienie ten artykuł, czy z potrzeby serca

Darkside
20.10.2008 12:57:01

"suzana22" napisał:

http://www.niezalezna.pl/article/show/id/9693
Piszą o nas tyle, że źle; zwłaszcza te komentarze na dole


Tego typu komnentarze?:

,,W aferzre korupcyjnej o17mln$ Rywin skazany jest na 2 lata przy zakresie 2 do 9 lat. "Oplacilo" mu sie nic nie mowic przed sadem. Jaka wspanila nagroda. Dla mnie jest oczywista kara 9 lat. W tym "rzypadku" orzekania dwaj sedziowie (sposrod trzech), ktorzy byli za taką karą, powinni natychmiast pozegnac sie z sądownictwem. Razem ze swoim bezposrednim przelozonym. Niestety nawet owczesny minister nie mogl ich dotknąc, bo chroni ich - immunitet (przed sluszna kara za brak kompetencji ?), a potem mają emeryture uprzywilejowaną.
Smrod rozsiewa sie dalej. Glowny motor afery, Jakubowska, zostaje uniewinniona !
Niestety, togi sedziow smierdzą PRL-em i chamstwem chronionym przez prawo z komuny - o niemoznosci ukarania sprawcy przekretu sądowego.
Kiedy bedzie koniec tego bagna?'

Nie robią już na mnie wrażenia, po prostu lud nasz jest prosty i o Monteskiuszu i domniemaniu niewinności nie słyszał, a jak słyszał, to nie rozumie, albo się z tym nie zgadza

A sam artykuł napisany zgodnie z zasadą: poszukać błędów, zebrać do kupy i podsumować, że tak właśnie jest na każdym kroku.

Na zamówienie ten artykuł, czy z potrzeby serca


Jest tak dlatego, że w tym kraju nie ma świętości, autorytetów. W cywilizowanych krajach nie do pomyślenia są takie zachowania na sali rozpraw, takie artykuły a gazetach, takie komentarze w TV.

Nie twierdzę, że mamy być świętymi krowami, ale to co jest obecnie to skrajność w drugą stronę.

W Polsce nikt się nie boi wyskoczyć do sędziego na sali i z pyska miłymi słowami mu przyładować.

W Anglii czy USA takiego goście policja sądowa w tri miga do do aresztu za znieważenie sądu.

Przykłady można mnożyć.

Nie dość że ciężka robota to jeszcze zawsze psy wieszają.

Jarosiński
20.10.2008 13:07:08

to www należy do Gazety Polskiej

Darkside
20.10.2008 13:14:09

Stanowisko KRS w sprawie awansów poziomych:

http://www.krs.pl/admin/files/100448.pdf

iga
20.10.2008 17:36:30

"Kynas" napisał:

http://wyborcza.pl/1,75478,5770955,Sedziowie__Pamietajcie__trzecia_wladza_to_my.html

Wiem, że stary temat, ale tego artykułu nie zauwazyłem. Jeżeli był. Ok. Zapominam.


STANOWCZO PROTESTUJĘ!!!

Nie mam z ptactwem nic wspólnego. Jestem sędzią, przedstawicielem III władzy, mój autorytet ma gwarantować najważniejsza ustawa w państwie.
I to tyle w temacie gołębi, jastrzębi czy wróbli.

mizerny
20.10.2008 18:40:56

"iga" napisał:

http://wyborcza.pl/1,75478,5770955,Sedziowie__Pamietajcie__trzecia_wladza_to_my.html

Wiem, że stary temat, ale tego artykułu nie zauwazyłem. Jeżeli był. Ok. Zapominam.


STANOWCZO PROTESTUJĘ!!!

Nie mam z ptactwem nic wspólnego. Jestem sędzią, przedstawicielem III władzy, mój autorytet ma gwarantować najważniejsza ustawa w państwie.
I to tyle w temacie gołębi, jastrzębi czy wróbli.


Chyba, że pójdziesz w adwokaty, wtedy zostaniesz papugą

iga
20.10.2008 18:45:51

"okapi" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/61797,207165_Sedziowie_i_tak_wykazali_duzo_cierpliwosci_.html

wywiad z s. Dabrowskim przewodniczacym KRS



Miłe słowa ze strony Pana Sędziego, ale nie zmienia to faktu, że bezradność KRS - u jest załamująca i irytująca. KRS nie wie czy zawód sędziego będzie kiedyś najbardziej prestiżowy, na razie wygląda to kiepsko....
To dlaczego KRS nie upomni się o inicjatywę ustawodawczą w sprawch dotyczących sądownictwa (oczywiście potrzebna jest zmiana konstytucji, ale przecież nie jest to niemożliwe)? Dlaczego popiera dziwne projekty z sędziami grodzkimi o zarobkach pewnie niższych niż zarobki kerowników sekretariatów? Dlaczego po prostu nas nie poprze, bo póki co cały ten etos, który protestom ma stać na przeszkodzie, jest póki co jedynie pobożnym życzeniem ???


P.S. Są dziś na forum jakieś dobre wieści?

iga
20.10.2008 18:48:23

"mizerny" napisał:

Chyba, że pójdziesz w adwokaty, wtedy zostaniesz papugą


chyba to już wyszło z obiegu

Darkside
20.10.2008 18:53:48

"iga" napisał:

Chyba, że pójdziesz w adwokaty, wtedy zostaniesz papugą


chyba to już wyszło z obiegu

U mnie jeszcze nie

iga
20.10.2008 18:59:38

Ale w poważnej gazecie nikt tak adwokata nie nazwie. Czujesz różnicę?

iga
20.10.2008 19:01:07

Nie tylko brak kasy ale i brak szacunku dla nas. Zbieramy żniwo.

Darkside
20.10.2008 20:13:24

"iga" napisał:

Ale w poważnej gazecie nikt tak adwokata nie nazwie. Czujesz różnicę?


Czuję. Kiedyś w innym wcieleniu pisałem, że takie mogą być skutki. Trudno. Gdzie drwa rąbią tam wióra lecą.

elew
20.10.2008 20:19:56

http://krzysztofleski.salon24.pl/98180,index.html

nie piszą o nas, ale o ciekawej technice legislacji

brzdąc
20.10.2008 20:49:29

Co do artykułu Forumowicza w RP, braaawo, cóż po prostu rzecz została nazwana po imieniu. Jeszcze raz wielki szacunek !!!

iskaw
20.10.2008 21:04:23

dobrze postawione tezy wmagające szerszego upublicznienia !

Marred
20.10.2008 21:10:03

Co do artykułu Naszego Kolegi Konrada Wytrykowskiego to myślę , że każdy z nas winien go wydrukować , oprawić w ramkę i powieść nad biurkiem w „gabinecie” , by stanowił wzorzec do naśladowania , jak mamy postępować:

1. Pisać bezpośrednio do poszczególnych tytułów prasowych , gdyż kontakt z redaktorami to strata czasu – kto to przeżył wie o czym mówię – nadajesz i nadajesz a on i tak wybierze dwa zupełnie wyrwane z kontekstu zdania.

2. Nazywać rzeczy po imieniu , zasypując odbiorcę kolejnymi niedorzecznościami z tak licznie występujących w naszej codziennej pracy.

Kolego Konradzie – Twój artykuł to jak wzorzec metra pod Paryżem - doskonały!
Jego treść już upubliczniłem w moim sądzie.
Mam nadzieję , że nie zabraknie Ciebie na zjeździe !

kazanna
20.10.2008 21:33:37

"Łukasz" napisał:

Bardzo dobre. Gratuluję Autorowi.

Ciekawe czy będzie polemika ze strony MiniSprawi

I który fragment spróbuje zakwestionować, a zwłaszcza jakich argumentów użyje. W końcu sprawny był (jest ?) z niego adwokat

Artykuł świetny, widać że napisany przez praktyka. A reakcji nie będzie żadnej, bo zawsze można udawać , że sie go nie zauważyło. Dzieci mają taki sposób na problemy- po prostu zamykają oczęta....

procontra
20.10.2008 22:02:17

Dopiero teraz dotarłam do artykułu w Rzepie. Przyłączam się do wyrazów uznania. Najlepszym dowodem na to, jak bardzo tekst jest dopracowany jest mała ilość komentarzy tych, co zawsze uważają, ze mają coś do powiedzenia. Powiedziałabym, ze to wzorzec dobrze napisanego uzasadnienia - każdy aspekt sprawy dogłębnie rozpracowany.

Darkside
21.10.2008 00:58:14

Epopei ciąg dalszy:


http://www.rp.pl/artykul/4,207692_Prezydent_chce_sedziego_grodzkiego__zamiast_asesora_.html

[ Dodano: Wto Paź 21, 2008 6:52 am ]
A tu o przewlekłości

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/90922,nawet_15_tys_zl_sad_zaplaci_za_zwloke.html

[ Dodano: Wto Paź 21, 2008 6:54 am ]
Tym Rząd ma czas się zajmować.

jabor
21.10.2008 08:23:59

Czy ktoś ma namiary na ten projekt, który ma być czytany "na dzisiejszym posiedzeniu Sejmu" bo na stronie prezydenckiej nie ma takiego projektu, a podobno mają tam być propozycje powiązania naszych uposażeń ze średnim wynagrodzeniem w gospodarce.

Michał44
21.10.2008 08:28:48

Czegoś nie rozumiem. Jeżeli sędzia grodzki się nie sprawdzi to nie zostanie powołany na urząd sędziego? To już lepszy pomysł był z sędzią na próbę z drobną zmianą konstytucji. Przecież w ten sposób może na urzędzie sędziego grodzkiego aż do stanu spoczynku orzekać ktoś, kto kompletnie się do tego nie nadaje i blokować tym samym etat dla lepszych od siebie. W ten sposób to za kilkanaście lat dobrych kadr nigdy się nie doczekamy.

abak
21.10.2008 08:29:28

SZACUNECZEK DLA PANA KONRADA WYTRYKOWSKIEGO dopiero dzisiaj miałem czas poczytac, mowę mi odjęlo z wrażenia nic dodać nic ująć artykuł super, mam propozycję by przesłać go pocztą wszystkim znajomym by Ci przesłali swoim znajomym coś jak łańcuszek świętego Antoniego może przynajmniej część zrozumie i zacznie z większym krytycyzmem czytać co poniektóre prasowe dyrdymały różnych "znawców" tematu.......

Justibas
21.10.2008 08:30:24

"jabor" napisał:

Czy ktoś ma namiary na ten projekt, który ma być czytany "na dzisiejszym posiedzeniu Sejmu" bo na stronie prezydenckiej nie ma takiego projektu, a podobno mają tam być propozycje powiązania naszych uposażeń ze średnim wynagrodzeniem w gospodarce.


prawdopodobnie to:
http://orka.sejm.gov.pl/Druki6ka.nsf/0/66F6CBE2C08B117BC12574E2003B8002/$file/1128.pdf

21.10.2008 08:40:15

http://wyborcza.pl/1,75515,5830797,O_sedzim__ktorego_sie_sad_nie_imal.html

jabor
21.10.2008 08:51:50

Dzięki Justibas - przeczytałem i rzeczywiście jest tak jak napisali. Ciekawe tylko czy mnożniki pozostałyby takie jak teraz ;-) Jeżeli tak - to o to nam chodziło... Oczywiście przyjęcie przez sejm takiego rozwiązania jest mało realne (przynajmniej obecnie) ale pomarzyć można.

romanoza
21.10.2008 09:10:43

Wynagrodzenie zasadnicze sędziego ulega podwyższeniu do
stawki drugiej awansowej po pięciu latach pracy na danym
stanowisku sędziowskim lub na innym, odpowiednio
równorzędnym, stanowisku sędziego lub prokuratora, od
uzyskania przez sędziego stawki pierwszej awansowej.

I znowu jest ten zapis, że pięć lat po uzyskaniu pierwszej a nie po 10 latach pracy. Ja pierwszą dostałem po 7, w styczniu 2008 r. i muszę znowu pięć lat czekać

Justibas
21.10.2008 09:28:59

A ja pierwsza stawkę dostałam po 6,5 roku, jednak w piśmie Prezesa SO znalazło się zdanie, że druga stawka przysługuje mi w konkretnej dacie (wskazanej), która była rownoznaczna z upływem 10 lat od nominacji a nie 5 lat od otrzymania obecnie I stawki

okapi
21.10.2008 09:45:09

dzis artykuł w wyborczej o s. Wielkanowskim z negatywna ocena środowiska sedziowskiego że pozwala mu na "harcowanie" w ramach prawa do obrony..smutne

amelius
21.10.2008 10:48:06

Jest jakis link, czy tylko w wydaniu papierowym_

justice
21.10.2008 11:05:54

Po tym co napisał kolega K.Wytrykowski w Rzepie (bardzo trafna diagnoza, przyłączam się), aż się prosi o jakąś inincjatywę ustawodawczą w kierunku zmiany tego stanu rzeczy. Może Forum byłoby takim miejscem. Rozumiem, że wszyscy teraz pochłonięci innymi sprawami - protest, wybory w IS, nowe usp itd., ale może by pokusić się o wspólne projekty. Oczywiście problemem będzie przebicie się do decydentów mających choćby inicjatywę ustawodawczą, ale Dreed już pokazał, że można zainteresować media, więc może.....

ossa
21.10.2008 11:24:14

"okapi" napisał:

dzis artykuł w wyborczej o s. Wielkanowskim z negatywna ocena środowiska sedziowskiego że pozwala mu na "harcowanie" w ramach prawa do obrony..smutne



Obrzydliswo. Ten artykuł to podstawa do wystapienia na droge sądową o naruszenie dóbr osobistych

adela
21.10.2008 12:32:47

Z tego projektu Prezydenta wynika, że nie zawetuje ustawy o Krajowym Centrum Szkolenia Kadr.

uksc
21.10.2008 13:20:05

"adela" napisał:

Z tego projektu Prezydenta wynika, że nie zawetuje ustawy o Krajowym Centrum Szkolenia Kadr.


gdyby miał zawetować to by już dawno zawetował gdy je tworzono - bo Centrum Szkolenia Kadr przeciez istnieje od długiego czasu

obecnie jest procedowana ustawa o następcy tego centrum czyli Krajowej Szkole.... gdzie często podnoszonym prognostykiem przyszłego weta do ustawy o szkole jest właśnie likwidacja Krajowego Centrum obsadzonego kadrowo przez poprzedni rząd

kudłaty
21.10.2008 13:20:28

odnośnie artykułu o s. Wielkanowskim - zwróćcie jednak uwagę, że autor powołuje się również na wypowiedzi sędziów, w tym prezesa jednego z sądów. Średnio pochlebne dla bohatera artykułu.
Co to oznacza: jeden z fragmentów naszego polskiego/wymiarowego piekiełka, czy też coś innego?
Bez znajomości akt, jak to mówią, merytorycznie głosu zabierać nie należy. Dlatego kończę na tym swoją wypowiedź.

Kynas
21.10.2008 13:42:47

http://egp.gazetaprawna.pl/index.php?act=mprasa&sub=article&id=209229

cytat " Na postulaty sedziów, Krajowej Rady Sądownictwa i Stowarzyszenia Sedziów Polskich Iustitia o powiązanie wynagrodzeń sędziowskich ze średnią krajową w gospodarce narodowej - władza pozostaje od lat obojętna"

Rafał R
21.10.2008 13:55:53

Artykuł wyjątkowo tendencyjny.Czyżby Dolecki też czuł się pokrzywdzony przez s.Wiekanowskiego dlatego,że w incydencie z przyjaciółką sędziego brał udział kolega dziennikarz,o którym niedawno ciepło pisała wyborcza ?

ossa
21.10.2008 14:00:02

"Rafał R" napisał:

Artykuł wyjątkowo tendencyjny.Czyżby Dolecki też czuł się pokrzywdzony przez s.Wiekanowskiego dlatego,że w incydencie z przyjaciółką sędziego brał udział kolega dziennikarz,o którym niedawno ciepło pisała wyborcza ?



Zastanawiające prawda????

censor
21.10.2008 15:03:30

Piszą o tych, dla których pieniądze są ...
http://wiadomosci.onet.pl/1847959,11,item.html

amelius
21.10.2008 15:41:43

Ha, nie ma to jak uważnie czytać forum. Dopiero teraz zauważyłem, że link do artykułu był podany wcześniej.

arczi
21.10.2008 19:43:44

"Justibas" napisał:

Czy ktoś ma namiary na ten projekt, który ma być czytany "na dzisiejszym posiedzeniu Sejmu" bo na stronie prezydenckiej nie ma takiego projektu, a podobno mają tam być propozycje powiązania naszych uposażeń ze średnim wynagrodzeniem w gospodarce.


prawdopodobnie to:
http://orka.sejm.gov.pl/Druki6ka.nsf/0/66F6CBE2C08B117BC12574E2003B8002/$file/1128.pdf

W tym projekcie zostaw te awanse. Daj spokój. Nie to jest w nim najważniejsze, ale odniesienie naszych wynagrodzeń do średniej w gospodarce. Jeżeli to wejdzie (w co watpię!!) nasze wynagrodzenie wzrosłoby o ok 100%%%%%
Ta średnia w gospodarce to obecnie około 3 tys a teraz kwota bazowa ok 1500. Gdyby nie zechciał zmienić mnożników (co pewnie zrobi, choćby na złość Tusku Tusku) to chyba nie trzeba się już będzie martwić o stawki awansowe!!

TGC
21.10.2008 20:43:02

"jabor" napisał:

Dzięki Justibas - przeczytałem i rzeczywiście jest tak jak napisali. Ciekawe tylko czy mnożniki pozostałyby takie jak teraz ;-) Jeżeli tak - to o to nam chodziło... Oczywiście przyjęcie przez sejm takiego rozwiązania jest mało realne (przynajmniej obecnie) ale pomarzyć można.

Pisałem już o tym w jakimś innym wątku, ale jeszcze raz powtórzę: cały numer polega właśnie na tym, że o ile wg projektu nasze wynagrodzenie byłoby "x"-krotnością przeciętnego wymagrodzenia w gospodarce (art. 91 par. 1), o tyle ów "x" nadal zależałby od widzimisię władzy wykonawczej, bo zgodnie z art. 91 par. 9 ustalany byłby rozporządzeniem Prezydenta (oczywiście z kontrasygnatą premiera), jedynie po uzyskaniu opinii KRS.
Domagajmy się ustalenia mnożników w ustawie.

uksc
21.10.2008 21:26:53

Może nie całkiem o nas ale też o sędziach

http://www.rp.pl/artykul/2,208127.html

nie tylko u nas dni bez wokand

Darkside
21.10.2008 21:28:23

"uksc" napisał:

Może nie całkiem o nas ale też o sędziach

http://www.rp.pl/artykul/2,208127.html

nie tylko u nas dni bez wokand


Widać nie tylko naszym marzy się ręczne sterowanie.

tujs
21.10.2008 21:34:24

"TGC" napisał:


Domagajmy się ustalenia mnożników w ustawie.


Dokładnie.

tylko wtedy będziemy niezależni od kaprysów Prezydenta i Premiera oraz ich wzajemnych animozji

docelowo nasze wynagrodzenie musi byc na poziomie 4- krotności przeciętn. wynagrodzenia w gospodarce

Modern_judge
21.10.2008 22:30:13

"mara" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/4,207164_Kto_odpowiada__za_przewleklosc_postepowan_sadowych_.html


Brawo, blady!


No Blady, spisałeś się na medal!

monikissima
21.10.2008 22:33:05

Świetnie napisany jest tan artykuł. :smile:

markosciel
21.10.2008 23:09:23

"uksc" napisał:

Może nie całkiem o nas ale też o sędziach

http://www.rp.pl/artykul/2,208127.html

nie tylko u nas dni bez wokand


A czy to aby przypadek, że taki artykuł ukazuje się przed zjazdem Iustiti/

Darkside
21.10.2008 23:47:10

"anpod" napisał:



A czy to aby przypadek, że taki artykuł ukazuje się przed zjazdem Iustiti/


Na pewno nie. Ja myśle, że i rząd hiszpański jest z naszym i rzepą w zmowie i celowo tak dobrał termin ukarania, by sędziowie mogli zorganizować swój protest właśnie dzis- tuż przed zjazdem Iustitii


Cóż za trafna analiza An, wydedukowałaś doprawdy jak ... komisarz Borewicz dla mnie bomba

markosciel
21.10.2008 23:47:11

Myślałem o tych ostatnich zdaniach o odpowiedzialności i sankcjach - wypisz wymaluj coś do nas :neutral:

Gupi to ja jestem - ale taki to już nie

Justibas
22.10.2008 09:25:37

http://prawo.gazetaprawna.pl/wywiady/91098,trzeba_stworzyc_nowy_model_dojscia_do_zawodu_sedziego.html

Darkside
22.10.2008 09:37:40

"Justibas" napisał:

http://prawo.gazetaprawna.pl/wywiady/91098,trzeba_stworzyc_nowy_model_dojscia_do_zawodu_sedziego.html


Pan Ż. nie powiedział nic odkrywczego, nic czego na forum nie poruszyliśmy do tej pory.

bladyswit
22.10.2008 09:56:54

sędzia Żurek chce powołać zespół, "który podejmie współpracę z władzą wykonawczą, prezydentem, premierem, ministrem finansów. Powinien on podjąć próbę wypracowania pewnego konsensusu".

Jak rozumiem, konsensus będzie dotyczył znaczenia norm Konstytucji. BRAWO !!! Proponuję jeszcze powołać kilka zespołów ds "jak ominąć przepisy Konstytucji zgodnie z wolą ministra finansów".

amelius
22.10.2008 10:22:21

Z artykułu o sędziach w Hiszpani interesujący jest fragment, skądś dobrze znany:

Pracownicy sądownictwa twierdzą, że premier Jose Zapatero zrobił z nich kozłów ofiarnych, by ukryć przed wzburzoną opinią publiczną fakt, że jego rząd nie jest w stanie zreformować niedofinansowanego i niewydolnego wymiaru sprawiedliwości.

i ładnie nawiązuje do tego, co tak trafnie napisał blady.

[ Dodano: Sro Paź 22, 2008 10:24 am ]
"bladyswit" napisał:

sędzia Żurek chce powołać zespół, "który podejmie współpracę z władzą wykonawczą, prezydentem, premierem, ministrem finansów. Powinien on podjąć próbę wypracowania pewnego konsensusu".

Jak rozumiem, konsensus będzie dotyczył znaczenia norm Konstytucji. BRAWO !!! Proponuję jeszcze powołać kilka zespołów ds "jak ominąć przepisy Konstytucji zgodnie z wolą ministra finansów".

Szkoda, że sędzia Żurek jeszcze łudzi się nadzieją na współpracę.

praefectus
22.10.2008 10:54:07

"Justibas" napisał:

http://prawo.gazetaprawna.pl/wywiady/91098,trzeba_stworzyc_nowy_model_dojscia_do_zawodu_sedziego.html


W. Żurek: "- Chcę, żeby kongres nie ograniczył się do narzekania nad obecną sytuacją. Trzeba powołać zespół, który podejmie współpracę z władzą wykonawczą, prezydentem, premierem, ministrem finansów. Powinien on podjąć próbę wypracowania pewnego konsensusu. Często jest tak, że podejmuje się uchwały i na tym sprawa się kończy. Mam nadzieję, że tym razem będzie inaczej."

Pan "rozważny i romantyczny" znowu przemówił.

Rozumiem, że poprzednie "z-kim-to-nie-próbujące-rozmawiać" zespoły robocze powołane były dla hecy, tak dla zgrywu nieco. Ten natomiast będzie na serio. Pozostaje nam tylko gromkim głosem zawołać "nareszcie!".

Ogólnie rzecz biorąc, to idea pracy zespołowej jest z gruntu słuszna. Jak śpiewał W. Michnikowski w "Kabarecie starszych panów":

"I wespół w zespół, wespół w zespół,
By żądz moc móc wzmóc.
I wespół w zespół, wespół w zespół,
By żądz moc móc wzmóc."

Aż strach pomyśleć, czego to nie dokona taki zespół. Z wypiekami na twarzy będę czekał na rezultaty.

Darkside
22.10.2008 11:00:16

O wykonywaniu orzeczeń TK

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/91042,orzeczeniami_tk_malo_kto_sie_przejmuje.html

Jarosiński
22.10.2008 12:50:22

Jeśli ktoś ma dostęp do miesięcznuka Prawo europejskie w praktyce to polecam wydania sierpniowe i wrześniowe; jest tam kilka interesujących i interesujących inaczej artykułów dotyczących poruszanych na forum kwestii [podwyżki, wywiad z ZĆ, artykuły s. Żurka i s.Kamińskiej, o modelu kształcenia sędziów, o pataolgii samorządu sędziowskiego itd.]

[ Dodano: Sro Paź 22, 2008 1:11 pm ]
Podaję namiar na numery archiwalne
http://www.uniaeuropejska.net.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=313&Itemid=146

praefectus
22.10.2008 13:12:17

"Jarosiński" napisał:

Jeśli ktoś ma dostęp do miesięcznuka Prawo europejskie w praktyce to polecam wydania sierpniowe i wrześniowe; jest tam kilka interesujących i interesujących inaczej artykułów dotyczących poruszanych na forum kwestii [podwyżki, wywiad z ZĆ, artykuły s. Żurka i s.Kamińskiej, o modelu kształcenia sędziów, o pataolgii samorządu sędziowskiego itd.]


Zważyć należy, iż już same nazwiska stanowią rekomendację, żeby po to sięgnąć. Z fantastyki wolę jednak Philipa K. Dicka.

Jarosiński
22.10.2008 13:29:48

No, no no wyczytałem, że ZĆ odbył aplikację sądową a nawet zdał egzamin sędziowski i dlatego ma dobry ogląd na sądownictwo z drugiej strony [nie tylko jako adwokat]

[ Dodano: Sro Paź 22, 2008 1:43 pm ]
"praefectus" napisał:

Jeśli ktoś ma dostęp do miesięcznuka Prawo europejskie w praktyce to polecam wydania sierpniowe i wrześniowe; jest tam kilka interesujących i interesujących inaczej artykułów dotyczących poruszanych na forum kwestii [podwyżki, wywiad z ZĆ, artykuły s. Żurka i s.Kamińskiej, o modelu kształcenia sędziów, o pataolgii samorządu sędziowskiego itd.]


Zważyć należy, iż już same nazwiska stanowią rekomendację, żeby po to sięgnąć. Z fantastyki wolę jednak Philipa K. Dicka.
Dobry ale mnie zawsze fascynował Lem

tujs
22.10.2008 13:47:13

konferencja prasowa SSN S. Dąbrowskiego przed Kongresem Sędziów Polskich

http://www.polityczni.pl/uniezaleznic_sądy,_,_22,10,08,audio,51,2888.html

od min. 4.20 jest mowa o wynagrodz.

od min. 7.20 o naszym proteście

Przewodniczący KRS wyraził opinię, że być może nadszedł czas rewolucyjnych zmian w sądownictwie, uniezależnienia sądów jak wymagają tego stnandarty konstytucyjne.

Darkside
22.10.2008 13:59:29

"tujs" napisał:

konferencja prasowa SSN S. Dąbrowskiego przed Kongresem Sędziów Polskich

http://www.polityczni.pl/uniezaleznic_sądy,_,_22,10,08,audio,51,2888.html

od min. 4.20 jest mowa o wynagrodz.

od min. 7.20 o naszym proteście

Przewodniczący KRS wyraził opinię, że być może nadszedł czas rewolucyjnych zmian w sądownictwie, uniezależnienia sądów jak wymagają tego stnandarty konstytucyjne.


Bardzo, bardzo, bardzo sensownie mówił SSN Dąbrowski.

Co do protestów to powiedział to co zawsze, ale nie spodziewałem się niczego innego.

Jarosiński
22.10.2008 14:13:45

Nie chce się uruchomić :sad:

[ Dodano: Sro Paź 22, 2008 2:32 pm ]
udało się

Paweł
22.10.2008 14:46:41

"praefectus" napisał:

http://prawo.gazetaprawna.pl/wywiady/91098,trzeba_stworzyc_nowy_model_dojscia_do_zawodu_sedziego.html


W. Żurek: "- Chcę, żeby kongres nie ograniczył się do narzekania nad obecną sytuacją. Trzeba powołać zespół, który podejmie współpracę z władzą wykonawczą, prezydentem, premierem, ministrem finansów. Powinien on podjąć próbę wypracowania pewnego konsensusu. Często jest tak, że podejmuje się uchwały i na tym sprawa się kończy. Mam nadzieję, że tym razem będzie inaczej."

Pan "rozważny i romantyczny" znowu przemówił.

Rozumiem, że poprzednie "z-kim-to-nie-próbujące-rozmawiać" zespoły robocze powołane były dla hecy, tak dla zgrywu nieco. Ten natomiast będzie na serio. Pozostaje nam tylko gromkim głosem zawołać "nareszcie!".

Ogólnie rzecz biorąc, to idea pracy zespołowej jest z gruntu słuszna. Jak śpiewał W. Michnikowski w "Kabarecie starszych panów":

"I wespół w zespół, wespół w zespół,
By żądz moc móc wzmóc.
I wespół w zespół, wespół w zespół,
By żądz moc móc wzmóc."

Aż strach pomyśleć, czego to nie dokona taki zespół. Z wypiekami na twarzy będę czekał na rezultaty.

O ile mnie pamięć nie myli to taki zespół w Ministerstwie był powołany na początku roku. Jeszcze pare zespołów i urządzimy LIGĘ MISTRZÓW

Justibas
22.10.2008 15:11:50

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/91251,cwiakalski_rola_organizatora_wladzy_sadowniczej_nalezy_do_rzadu.html

Bogamaj
22.10.2008 15:14:30

Jeszcze jeden kongres, zebranie, zgromadzenie, jak zwał tak zwał, jeszcze jeden, po którym nie nastąpią zmiany a jedynie każdy pochwali się sowim przemówieniem. Czekam na weekend i liczę, że tam się zaczną działania i zmiany

Darkside
22.10.2008 15:29:19

Tako rzecze pan min. ZĆ

"Rola organizatora władzy sądowniczej należy do rządu, na którym spoczywa odpowiedzialność za sprawne funkcjonowanie całego systemu sądownictwa - ocenił minister sprawiedliwości Zbigniew Ćwiąkalski na rozpoczęciu II Kongresu Sędziów Polskich.

Jak jednak zauważył minister sprawiedliwości, "SN, NSA i TK w zakresie administracji kierowane są przez prezesów i nie poddane zostały kontroli zewnętrznej". Zdaniem ministra "analogiczne rozwiązania wobec sądów powszechnych nie wydają się skuteczne", gdyż sądownictwo powszechne ma zbyt złożoną strukturę.

"Powierzenie KRS nadzoru administracyjnego nad sądownictwem powszechnym prowadziłoby nieuchronnie do przekształcenia Rady w organ administracji sądowej, natomiast usytuowanie nadzoru administracyjnego nad sądownictwem powszechnym w Sądzie Najwyższym byłoby mocno wątpliwe" - mówił Ćwiąkalski."



A tak pan ZĆ walczył ze ZZ, zarzucał to czy tamto, a teraz gdy już poczuł "władzę" robi dokładnie to samo co poprzednik.

sosna
22.10.2008 15:36:18

Ja też !

ropuch
22.10.2008 15:41:10

Ja tam na ten przykład bardziej ciekaw jestem z którego zapisu Konstytucji Pan Minister wywiódł "rolę organizatora sądownictwa i odpowiedzialność rządu za sprawne funkcjonowanie całego systemu sądownictwa"
A jak już to co ma piernik do wiatraka. Jak chce usprawniać i organizować to niech mi zapewni gabinet na mniej niż pięć osób, asystenta, kompetentnego sekretarza sądowego, papier do drukarki, salę rozpraw wolną, sprawny komputer itp. A nadzór to niech sobie nad swoimi urzędnikami w ministerstwie roztacza bo jeśli o mnie chodzi to obejdzie się, bo póki co mu to organizowanie i usprawnianie średnio wychodzi.

abak
22.10.2008 15:44:12

ależ to norma jest punkt widzenia zależy od punktu siedzenia ,
od kiedy słyszy się o rozdzieleniu funkcji MS od Proka Gen.??? z 15 lat tak na oko a raczej na słuch i co ?/ wiosło odpowiedział wioślarz

a idąc tokiem rozumowania Z.Ć. to zdrowie też spoczywa na barkach rządu co nieprzeszkadza mu robić wszystkiego by pozbyć się szpitali...... i powszechnej prywatyzacji

vanilka
22.10.2008 18:34:56

http://www.rp.pl/artykul/61797,208541_Sadownictwo_domaga_sie_pelnej_niezaleznosci.html

Bardzo się cieszę że to właśnie Bohdan Zdziennicki był na kongresie z ramienia TK.

joasmy01
22.10.2008 18:44:20

Oby tylko przy rozstrzygnięciach TK w naszych sprawach nie musiał pisać zdania odrębnego...

praefectus
22.10.2008 19:00:39

"Darkside" napisał:

Tako rzecze pan min. ZĆ

"
Jak jednak zauważył minister sprawiedliwości, "SN, NSA i TK w zakresie administracji kierowane są przez prezesów i nie poddane zostały kontroli zewnętrznej". Zdaniem ministra "analogiczne rozwiązania wobec sądów powszechnych nie wydają się skuteczne", gdyż sądownictwo powszechne ma zbyt złożoną strukturę.
"



Ach, zbyt złożona struktura sądów powszechnych uniemożliwia apolityczny nadzór prezesa SN. Sam prezes SN sobie nie poradzi, za to minister a i owszem, bo to zuch, każdy to przyzna.

Darkside
22.10.2008 19:03:51

"praefectus" napisał:



Ach, zbyt złożona struktura sądów powszechnych uniemożliwia apolityczny nadzór prezesa SN. Sam prezes SN sobie nie poradzi, za to minister a i owszem, bo to zuch, każdy to przyzna.


No bo wiesz on to w ogóle ma same zalety, po sądówce, adwokat, profesor z każdej strony sąd widział, co tam taki np. Prezes Gardocki może o sądownictwie wiedzieć.

praefectus
22.10.2008 19:08:11

"Darkside" napisał:



Ach, zbyt złożona struktura sądów powszechnych uniemożliwia apolityczny nadzór prezesa SN. Sam prezes SN sobie nie poradzi, za to minister a i owszem, bo to zuch, każdy to przyzna.


No bo wiesz on to w ogóle ma same zalety, po sądówce, adwokat, profesor z każdej strony sąd widział, co tam taki np. Prezes Gardocki może o sądownictwie wiedzieć.

Tak, jak czytam o tych zaletach, a pomyślę o sobie, to popadam w głęboką depresję. Żeby chociaż było mi na imię Zbigniew.

amelius
22.10.2008 19:44:34

Ćwiąkalski odczytał też list premiera Tuska przygotowany na otwarcie kongresu. Premier przypomniał w nim, że tylko reformy zaakceptowane przez środowisko mają szanse powodzenia.

Boże, wpadłem w zachwyt po przeczytaniu tego zdania i ekstaza mnie ogarnęła. Pan Premier nas zauważył, zafrasował się zapewne i wyraził właściwą sobie głęboką myśl. Czuję się szczęśliwy.

amelius
22.10.2008 19:47:02

Czyżbym na zdjęciu dostrzegał obok Ćwiąkalskiego inne kryjące głębokie myśli oczy i pobrużdżone lico senatora Romaszewskiego?

AQUA
22.10.2008 20:11:36

Zobaczymy, jaka uchwała została dzisiaj podjęta.

magda,n
22.10.2008 20:14:00

Jak zwykle sobie pogadają, poklepią po plecach, a rację będzie miał ten kto ma władzę.

macgru01
22.10.2008 20:26:19

Według programu kongresu podjęcie uchwały ma nastąpić jutro ok.14. Aż drżę z niecierpliwości jaka będzie jej treść. Na pewno premier i minister finansów bardzo się nią przejmą .

Modern_judge
22.10.2008 20:27:52

"amelius" napisał:

Ćwiąkalski odczytał też list premiera Tuska przygotowany na otwarcie kongresu. Premier przypomniał w nim, że tylko reformy zaakceptowane przez środowisko mają szanse powodzenia.

Boże, wpadłem w zachwyt po przeczytaniu tego zdania i ekstaza mnie ogarnęła. Pan Premier nas zauważył, zafrasował się zapewne i wyraził właściwą sobie głęboką myśl. Czuję się szczęśliwy.


Panie... miej Ich w swej opiece, jeśli okaże się, że znowu zełgają...

art_60
22.10.2008 21:46:09

"Modern_judge" napisał:

Ćwiąkalski odczytał też list premiera Tuska przygotowany na otwarcie kongresu. Premier przypomniał w nim, że tylko reformy zaakceptowane przez środowisko mają szanse powodzenia.

Boże, wpadłem w zachwyt po przeczytaniu tego zdania i ekstaza mnie ogarnęła. Pan Premier nas zauważył, zafrasował się zapewne i wyraził właściwą sobie głęboką myśl. Czuję się szczęśliwy.


Panie... miej Ich w swej opiece, jeśli okaże się, że znowu zełgają... Ciekaw jestem jak brzmiała dokładnie cała treść listu wystosowanego do Kongresmenów przez Premiera. Czy ktoś do tego dotarł ? Może mam zbyt wygórowane oczekiwania, ale to, że potrzebna jest akceptacja środowiska dla reform brzmi zachęcająco. Może warto mieć ten dokument, aby powoływać się na niego, gdy znowu wywiną nam jakąś woltę?

aktopek
22.10.2008 22:28:32

Tak, jesteśmy nieszczęśliwi.
Proponuję nowe hasło - psycholog w każdym sądzie!

meluzyna
22.10.2008 23:21:00

Z psychologiem u boku będziecie szczęśliwsi ?

K.Ierownik
22.10.2008 23:22:00

Ja już jestem, Meludzynko

aktopek
22.10.2008 23:32:00

Nie wiem Meluzyno, ale teraz jak coś sie dzieje złego - to od razu zapewniają wsparcie psychologów. Może więc i nam pomoże.

Dred
23.10.2008 00:09:42

http://www.rp.pl/artykul/4,208682_Ksztalcenie_aplikantow_ma_trwac_krocej_.html

Bogamaj
23.10.2008 07:26:11

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/91338,place_sedziow_zalezne_od_sredniej_krajowej.html

No i kolejne gadanie gadanie

abak
23.10.2008 08:18:55

prawdę powiedzą jak się pomylą

amelius
23.10.2008 08:19:24

Może trzeba nawiązać do chrześcijańskiej kosmogonii, bo na początku było Słowo.

AQUA
23.10.2008 08:55:16

http://wyborcza.pl/1,75478,5840107,Sedziowie_chca_niepodleglosci_sadow.html

o Kongresie Sędziów

Dreed
23.10.2008 08:55:30

I piękna relacja !!!!!!!!

http://wyborcza.pl/1,76842,5840107,Sedziowie_chca_niepodleglosci_sadow.html

Znamy kogoś z prelegentów?

romanoza
23.10.2008 08:59:43

"Dreed" napisał:

I piękna relacja !!!!!!!!

http://wyborcza.pl/1,76842,5840107,Sedziowie_chca_niepodleglosci_sadow.html

Znamy kogoś z prelegentów?

No, o.... znamy, znamy, szacunek

Darkside
23.10.2008 09:02:59


"Minister pyta, dlaczego wcześniej nie protestowaliśmy. Nie protestowaliśmy, bo jesteśmy odpowiedzialni. I naiwni: przez lata kołataliśmy do drzwi władzy wykonawczej z naszymi postulatami, licząc, że w końcu je przyjmie - mówił sędzia Jacek Przygucki z Suwałk. - Obecny rząd pieniądze na podwyżki dla sędziów rozdał innym grupom, m.in. nauczycielom. Obiecane nam tysiąc złotych podwyżki to nie jest rozwiązanie systemowe, na które czekamy. Sędziowie tym się nie zadowolą!"




[glow=red]Tak trzymać. Brawo .....[/glow]

Może pan "olityczny" zrozumiał ??:

AQUA
23.10.2008 09:12:30

Jacek, bardzo pięknie- moje najszczersze gratulacje

TGC
23.10.2008 09:17:28

"Dred" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/4,208682_Ksztalcenie_aplikantow_ma_trwac_krocej_.html


Czyżby efekt naszych odmów szkolenia aplikantów? Strach pomyśleć, co zrobią, jak odmówimy udziału w komisjach wyborczych.

Darkside
23.10.2008 09:20:46

Wywiad z Prezesem TK

http://prawo.gazetaprawna.pl/wywiady/91316,trybunal_nie_moze_byc_trzecia_instancja_sadowa.html

arczi
23.10.2008 09:53:58

Okapi, gratulacje!! Sprawiłeś swoim wystąpieniem, że głos forumowiczów został wreszcie usłyszany. Teraz już pójdzie z górki

Darkside
23.10.2008 10:34:01

"anpod" napisał:



Ale w jakim towarzystwie jest, same tuzy i stary koń


A ja się wczoraj zastanawiałem kto z naszych ma tym kongresie jest,

praefectus
23.10.2008 11:19:52

Chciałbym wszystkim zwrócić uwagę na rewelacyjne wystąpienie s. Strączyńskiego na

http://www.polityczni.pl/...io,51,2893.html

(należy wybrać z pionowego menu po lewej stronie)

Darkside
23.10.2008 11:29:40

A ja na Jacka

http://www.polityczni.pl/ii_kongres_sedziow_polskich,audio,51,2893.html

Pozycja nr 16.

filip407
23.10.2008 11:44:36

"anpod" napisał:

a zaraz potem profesorzy Gardocki, Strzembosz i RPO



Tak tylko gwoli ścisłości. To nie prof. Gardocki, ale prezes TK.

Ryszard
23.10.2008 11:45:24

"praefectus" napisał:

Chciałbym wszystkim zwrócić uwagę na rewelacyjne wystąpienie s. Strączyńskiego na


No naprawdę - tak dobre, że nawet mnie zaskoczył!

Ryszard
23.10.2008 11:58:57

http://www.polityczni.pl/ii_kongres_sedziow_polskich,audio,51,2893.html

Spróbuj tu.

uksc
23.10.2008 11:59:56

Posłuchajcie też na wskazanej wyżej stronie sędziego Olszewskiego (byłego przewodniczącego KRS), który miażdży projekt ustawy szkolnej, jak i podaje dokładne dane na temat tego ilu adwokatów, radców i prokuratorów starało się w ostatnich latach o stanowisko sędziego (KRS nikogo nie zakaceptował) - bardzo mądrze się wypowiada na ten temat.

mówił między innymi, że w obecnych warunkach adwokatura to ukoronowanie zawodu sędziego

Allegro
23.10.2008 12:13:37

Okapi, brawo!
Bardzo słuszna uwaga o naszym bardzo dłuuugim kołataniu ("Kołaczcie, a otworzą wam...".
Czas kołatania dobiegł końca.
Cierpliwość jest największą cnotą - nie dotyczy jednak grupy, którą reżim permanentnie robi w bambuko.

[glow=red]Ani kroku w tył! [/glow]

zziajany
23.10.2008 12:14:57

Minister nie powinien pytać dlaczego teraz sędziowie protestują. Mogę odpowiedzieć za siebie i wskazać motywację wynikającą z bardzo przyziemnych przyczyn.
Skończyła mi się cierpliwość, bo podwyżka była zaplanowana już na lipiec 2008 r. i to działania ministra sprawiły, że jej nie ma. Miała być "normalną" podwyżką wynagrodzenia wynikająca z obowiązujących przepisów i uwzględniać fakt, że mam już prawie 20 letnia staż i 2 stawkę awansową. Tak naprawdę, z mojego punktu widzenia, nie jest prawdą, że planowana na 2009 r. zapomoga ( bo obdarta z wysługi lata i stawek awansowych) jest najwyższą podwyżką w historii . Podwyżka od lipca miała by jeszcze tą niewątpliwą zaletę, że już by była. Tak naprawdę, jedyne co mogę z pewnością powiedzieć, to tylko tyle, że Minister pozbawił mnie najwyższej z dotychczas oczekiwanych podwyżek.
To głupota pytać ludzi od lat robionych w konia, dlaczego protestują dopiero po latach rolowania. To tak jakby sie zastanawiać dlaczego balon pęka na końcu dmuchania, a nie na początku.

demokryt
23.10.2008 12:30:00

Brawo Maciej!!! Brawo Jacek!!!

art_60
23.10.2008 12:38:54

Co też oni wyprawiają na tym Kongresie? Trzeba ich spacyfikować!

uksc
23.10.2008 12:42:38

"art_60" napisał:

Co też oni wyprawiają na tym Kongresie? Trzeba ich spacyfikować!


i to jak po kolei odsłuchuję to praktycznie wszystkich

joasmy01
23.10.2008 12:56:28

Szkoda tylko, że nic się nie zmieniło i tylko my tych wystąpień słuchamy

ossa
23.10.2008 12:57:18

mielenie paszy

bladyswit
23.10.2008 13:00:54

BRAWO JACEK !!!!

BRAWO MACIEK !!!!

Tak trzymać !

ruda
23.10.2008 13:04:48

doskonałe wystąpienia .....mocne, rzeczowe...szkoda,że decydenci opuścili salę ...może lekki rumieniec ?

ossa
23.10.2008 13:07:19

Ja was przepraszam, ale jak sobie przeliczyłam moją obecna rate kredytu to "nie wierze w nic" - Przerwa - Tetmajer :sad:

arczi
23.10.2008 13:27:00

"zziajany" napisał:

Minister nie powinien pytać dlaczego teraz sędziowie protestują. Mogę odpowiedzieć za siebie i wskazać motywację wynikającą z bardzo przyziemnych przyczyn.
Skończyła mi się cierpliwość, bo podwyżka była zaplanowana już na lipiec 2008 r. i to działania ministra sprawiły, że jej nie ma. Miała być "normalną" podwyżką wynagrodzenia wynikająca z obowiązujących przepisów i uwzględniać fakt, że mam już prawie 20 letnia staż i 2 stawkę awansową. Tak naprawdę, z mojego punktu widzenia, nie jest prawdą, że planowana na 2009 r. zapomoga ( bo obdarta z wysługi lata i stawek awansowych) jest najwyższą podwyżką w historii . Podwyżka od lipca miała by jeszcze tą niewątpliwą zaletę, że już by była. Tak naprawdę, jedyne co mogę z pewnością powiedzieć, to tylko tyle, że Minister pozbawił mnie najwyższej z dotychczas oczekiwanych podwyżek.
To głupota pytać ludzi od lat robionych w konia, dlaczego protestują dopiero po latach rolowania. To tak jakby sie zastanawiać dlaczego balon pęka na końcu dmuchania, a nie na początku.


Nie rozumiem ?? co straciłeś, jaką podwyżkę??
napisz jaśniej. Czyżby chodziło Ci o liczenie stwek awansowych od otrzymania poprzedniej??

Jarosiński
23.10.2008 14:22:55

Jakoś cicho w mediach o Kongresie; ważniejsze niusy o Wójciku itp. czy też coś przeoczyłem

amelius
23.10.2008 14:57:12

Odsłuchałem sobie wystąpienia Jacka Przyguckiego. Znakomite, rzeczowe, odważne. Kłaniam się nisko.

ossa
23.10.2008 15:17:56

Ja tez własnie odsłuchałam!!!! Świetnie Okapi!!!! Brak mi słów żeby wyrazić podziw!!!!!!

Gratuluje!!!!!!!!

zziajany
23.10.2008 15:39:09

"arczi" napisał:

Minister nie powinien pytać dlaczego teraz sędziowie protestują. Mogę odpowiedzieć za siebie i wskazać motywację wynikającą z bardzo przyziemnych przyczyn.
Skończyła mi się cierpliwość, bo podwyżka była zaplanowana już na lipiec 2008 r. i to działania ministra sprawiły, że jej nie ma. Miała być "normalną" podwyżką wynagrodzenia wynikająca z obowiązujących przepisów i uwzględniać fakt, że mam już prawie 20 letnia staż i 2 stawkę awansową. Tak naprawdę, z mojego punktu widzenia, nie jest prawdą, że planowana na 2009 r. zapomoga ( bo obdarta z wysługi lata i stawek awansowych) jest najwyższą podwyżką w historii . Podwyżka od lipca miała by jeszcze tą niewątpliwą zaletę, że już by była. Tak naprawdę, jedyne co mogę z pewnością powiedzieć, to tylko tyle, że Minister pozbawił mnie najwyższej z dotychczas oczekiwanych podwyżek.
To głupota pytać ludzi od lat robionych w konia, dlaczego protestują dopiero po latach rolowania. To tak jakby sie zastanawiać dlaczego balon pęka na końcu dmuchania, a nie na początku.


Nie rozumiem ?? co straciłeś, jaką podwyżkę??
napisz jaśniej. Czyżby chodziło Ci o liczenie stwek awansowych od otrzymania
poprzedniej??


Na lipiec 2008 r. zapowiedziano wzrost mnożników bodajże o 0,3. Zważywszy, że od tej podwyżki naliczono by dodatek stażowy i stawki awansowe to wyniosłaby ona 0,3 kwoty bazowej + dodatek stażowy + 7 lub 15 % z racji stawki awansowej. Były na to zarezerwowane pieniądze w ustawie budżetowej i z tego co pamiętam Minister nie ukrywał, że jego inicjatywa było cofnięcie tych środków. Nawet jeżeli ktoś obecnie nie ma dużego stażu, to taka podwyżka i tak w przyszłości zaczęłaby owocować dodatkowymi składnikami, w odróżnieniu od owego gołego 1000 zł. W konsekwencji doszedłem, do wniosku, że to co miałem dostać w lipcu wcale nie było dużo mniejszą kwotą niż owy 1000 zł.

Jac
23.10.2008 15:44:10

Gratulacje i podziękowania dla sędziów Przyguckiego i Strączyńskiego, choć także wiele innych wystąpień zasługuje na uznanie.
Pytanie tylko, na ile te wypowiedzi przebiją się do mediów.

bogs
23.10.2008 15:52:23

Poczytajcie wywiad z ministrem Ćwiąkalskim dotyczący odejść sędziów z Sądu Rejonowego w Kielcach. "Najlepsza" jest wypowiedź ministra dotycząca naszych wynagrodzeń. Pozwolę sobie zacytować: "Ziemowit Nowak: Dlaczego sędziowie tak mało zarabiają, że muszą odchodzić z sądów i wybierać inne zawody prawnicze?

Zbigniew Ćwiąkalski: Jeżeli chodzi o zarobki sędziów, rząd przyjął projekt ustawy, która je podwyższa w przyszłym roku o 1000-1160 zł. Sędziowie nie zarabiają najmniej spośród wszystkich prawników. Ci pracujący w organach samorządowych zarabiają często po tysiąc coś złotych, natomiast najmniejsze zarobki sędziego to prawie 5 tys. zł". Podaję link: http://miasta.gazeta.pl/kielce/1,35255,5840274,Cwiakalski__Wyjasniamy_exodus_kieleckich_sedziow.html

[ Dodano: Czw Paź 23, 2008 3:54 pm ]
Czyli do momentu, do kiedy ktokolwiek będzie zarabiał chociażby minimalnie mniej niż sędzia, nie mamy powodów do protestu.

abak
23.10.2008 15:57:43

to jest tłumaczenie Jasia z piaskownicy, nie trza podnosić bo inni mają mniej..... żenua, ja nie jestem sędzią choć zdałem egzamin sędziowski ale TK i tak dalej, nie wiem czy uda mi się zostać sędzią ale wiem że zarabiacie zdecydowanie za mało i 1000 zł to też mało, a to że inni prawnicy mają mniej..... cóż wypadałoby zastanowić się nad podniesieniem ich pensji niech walczą tak jak robicie to WY...... A MOŻE BY TAK WAM OBNIŻYĆ?? (żart) bo przecież nauczyciele pielęgniarki i inni mają dwa trzy razy mniej....... eh myślenie rodem z PRL-U Panie ministrze

Darkside
23.10.2008 16:43:53

"bogs" napisał:

Poczytajcie wywiad z ministrem Ćwiąkalskim dotyczący odejść sędziów z Sądu Rejonowego w Kielcach. "Najlepsza" jest wypowiedź ministra dotycząca naszych wynagrodzeń. Pozwolę sobie zacytować: "Ziemowit Nowak: Dlaczego sędziowie tak mało zarabiają, że muszą odchodzić z sądów i wybierać inne zawody prawnicze?

Zbigniew Ćwiąkalski: Jeżeli chodzi o zarobki sędziów, rząd przyjął projekt ustawy, która je podwyższa w przyszłym roku o 1000-1160 zł. Sędziowie nie zarabiają najmniej spośród wszystkich prawników. Ci pracujący w organach samorządowych zarabiają często po tysiąc coś złotych, natomiast najmniejsze zarobki sędziego to prawie 5 tys. zł". Podaję link: http://miasta.gazeta.pl/kielce/1,35255,5840274,Cwiakalski__Wyjasniamy_exodus_kieleckich_sedziow.html

[ Dodano: Czw Paź 23, 2008 3:54 pm ]
Czyli do momentu, do kiedy ktokolwiek będzie zarabiał chociażby minimalnie mniej niż sędzia, nie mamy powodów do protestu.


Na miły Bóg , a on znowu te swoje prawdy, no to ja mu polecam, niech obejmie ten atrakcyjny urząd i pracuje w rejonie za te godne 4000 - te 5000 to zdarzenie przyszłe i niepewne.

Beata
23.10.2008 16:44:24

Nóż się w kieszeni otwiera, kiedy słyszy się, co mówi Ćwiąkalski. Ja widzę, że on się niczego nie uczy. Porównywanie nas z samorządowym prawnikiem , który zarabia 1000 zł ( niech takiego wskaże, jesli tak to na 1/8 etatu pewnie) to kolejny policzek i niezmienne podważanie naszej pozycji. Dopóki On nie odejdzie nie widzę szans na żaden dialog. Uważam, że przy takim nastawieniu władzy wykonawczej nie pozostaje nam nic innego jak radykalizacja protestu.

sosna
23.10.2008 16:51:15

Przecież on jest politykiem i mówi i robi to co mu każe szef. Czy wy tego nie wiecie?

Dred
23.10.2008 17:21:22

http://www.rp.pl/artykul/61797,209095_Sedziowie_krytykuja_opieszalosc_wladzy.html

Petrus
23.10.2008 18:00:12

ale z tego co ja gdzieś czytałem, tylko pytanie gdzie , to podwyżka 1000 zł od roku 2009 to ma być rzekomo na cały rok czyli podzielić przez 12 miesięcy...

Darkside
23.10.2008 18:05:09

"Dred" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/61797,209095_Sedziowie_krytykuja_opieszalosc_wladzy.html



"Na zakończenie uchwały sędziowie wspominają, że chcą pilnego spotkania z udziałem przedstawicieli wszystkich środowisk prawniczych w Polsce. Czemu miałoby ono służyć? Wypracowaniu trwałych rozwiązań, które zapewnią społeczeństwu właściwe funkcjonowanie wymiaru sprawiedliwości. Tyle znalazło się w uchwale."

No właśnie czemu ??:
Chyba najwyższy czas skończyć kurtuazyjne pogaduchy i wziąć się do konkretnych działań.

rbk
23.10.2008 18:51:27

"Darkside" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/61797,209095_Sedziowie_krytykuja_opieszalosc_wladzy.html



"Na zakończenie uchwały sędziowie wspominają, że chcą pilnego spotkania z udziałem przedstawicieli wszystkich środowisk prawniczych w Polsce. Czemu miałoby ono służyć? Wypracowaniu trwałych rozwiązań, które zapewnią społeczeństwu właściwe funkcjonowanie wymiaru sprawiedliwości. Tyle znalazło się w uchwale."

No właśnie czemu ??:
Chyba najwyższy czas skończyć kurtuazyjne pogaduchy i wziąć się do konkretnych działań.

Z pachołkami ( MS ) na posyłki nie ma sensu rozmawiać. Tylko od razu z marszałkiem Sejmu, Premierem i Prezydentem. Ćwiąkalski to moze z prowadzić rozmowy z prokuratorami, bo jest ich zwierzchnikiem. Żadnych rozmów z MS. Tydzień, miesiac bez wokandy, wpisów do rejestrów, ksiąg, skoro nie jest to nikomu potrzebne.

amelius
23.10.2008 18:53:54

"Beata" napisał:

Nóż się w kieszeni otwiera, kiedy słyszy się, co mówi Ćwiąkalski. Ja widzę, że on się niczego nie uczy. Porównywanie nas z samorządowym prawnikiem , który zarabia 1000 zł ( niech takiego wskaże, jesli tak to na 1/8 etatu pewnie) to kolejny policzek i niezmienne podważanie naszej pozycji. Dopóki On nie odejdzie nie widzę szans na żaden dialog. Uważam, że przy takim nastawieniu władzy wykonawczej nie pozostaje nam nic innego jak radykalizacja protestu.

W pełni się zgadzam. Ja na wszelki wypadek jak słyszę gdzieś Ćwiąkalskiego, to wyłączam radio lub telewizję, bo natychmiast podnosi mi się ciśnienie i rośnie poziom cholesterolu i to tego złego!

Uważam tylko, że nie jest to kwestią tego, że on niczego się nie uczy (jest na to zbyt inteligentny), tylko jest to dobrze przemyślane postępowanie: nie zrobić nic jak najdłużej się da, przeciągać linę do maksimum, przeczekiwać, markować działanie, licząc na to, że może podżegacze się zmęczą, znudzą, wypalą i dalej będę orać jak dotychczas, potulnie i bez sprzeciwu.

Darkside
23.10.2008 19:01:02

http://miasta.gazeta.pl/kielce/1,35255,5840274,Cwiakalski__Wyjasniamy_exodus_kieleckich_sedziow.html

"

Rozmowa ze Zbigniewem Ćwiąkalskim


Ci pracujący w organach samorządowych zarabiają często po tysiąc coś złotych, natomiast najmniejsze zarobki sędziego to prawie 5 tys. zł."



To jedno zdanie wypowiedziane przez Ćwiąkalskiego obrazuje podejście pana ministra i pozostałych przedstawicieli I i II władzy do sądownictwa. My dla nich nie jesteśmy równorzędną III władzą, partnerami. Jesteśmy dla nich takimi samymi urzędnikami jak cytowani pracownicy samorządowi. Ja nie deprecjonuję roli tych ostatnich, jednak różnica pomiędzy sędzią RP a pracownikiem samorządowym jest aż zbyt widoczna by stawiać ich na równi. Tyle, że jak widać zauważalna jest tylko dla nas. Nie dostrzegają jej pozostałe władze, ani też społeczeństwo.

Bata
23.10.2008 19:02:33

Ministrowi Ćwiąkalskiemu chyba zaczyna zaglądać w oczy porażka. Protesty sedziów, nieudany nabór na aplikacje prawnicze, brak konkretnych rozwiązań co do przyszłości zawodu sedziego, ostra krytyka szkoły dla sędziów i prokuratorów, i to wszystko za jego kadencji Czyżby nie za dużo jak na jedną głowe?. Dlatego mu się wszystko kićka i wygaduje głupoty jakoby prawnicy w samorządach zarabiali nieco ponad 1000zł. To są chyba studencji na stażu, a nie prawnicy zapewniający obsługę prawną, no chyba że jeden dzień w miesiącu. Bo ja uważam, że nie ma takiego jelenia, co to po studiach prawniczych i aplikacji godzi się zarabiać nieco ponad 1000zł miesięcznie, zakładam, że na pełny etat.

aktopek
23.10.2008 19:29:17

Jak panu ministrowi żal pracowników samorządowych, to niech sie z nimi podzieli swoimi dochodami.

Młody
23.10.2008 19:39:11

"Bata" napisał:

Ministrowi Ćwiąkalskiemu chyba zaczyna zaglądać w oczy porażka. Protesty sedziów, nieudany nabór na aplikacje prawnicze, brak konkretnych rozwiązań co do przyszłości zawodu sedziego, ostra krytyka szkoły dla sędziów i prokuratorów, i to wszystko za jego kadencji Czyżby nie za dużo jak na jedną głowe?. Dlatego mu się wszystko kićka i wygaduje głupoty jakoby prawnicy w samorządach zarabiali nieco ponad 1000zł. To są chyba studencji na stażu, a nie prawnicy zapewniający obsługę prawną, no chyba że jeden dzień w miesiącu. Bo ja uważam, że nie ma takiego jelenia, co to po studiach prawniczych i aplikacji godzi się zarabiać nieco ponad 1000zł miesięcznie, zakładam, że na pełny etat.


Trzeba wśród PIS-owców znależć drugiego Palikota, który powie, że Ćwiąkalski ma problemy alkoholowe i choruje na Alzheimera. Może wtedy usuną go ze stołka.

amelius
23.10.2008 19:45:31

"Nie strzelajcie do orkiestry...."

Po odejściu Ćwiąkalskiego należałoby zlikwidować Ministerstwo Sprawiedliwości.

a_szymek
23.10.2008 20:22:28

"ossa" napisał:

Ja was przepraszam, ale jak sobie przeliczyłam moją obecna rate kredytu to "nie wierze w nic" - Przerwa - Tetmajer :sad:


ja nie przeliczam, po prostu boję się

[ Dodano: Czw Paź 23, 2008 8:28 pm ]
http://miasta.gazeta.pl/kielce/1,35255,5840274,Cwiakalski__Wyjasniamy_exodus_kieleckich_sedziow.html

"Kielecki przypadek jest wyjątkowy. To jest chyba jedyny sąd, z którego odeszło tyle osób. Nie sądzę, żeby wszyscy zdecydowali się na ten krok tylko dlatego, że nie satysfakcjonowały ich zarobki. W każdym razie moim zdaniem to nie był tylko ten powód. Na pewno przeanalizujemy bardzo dokładnie przyczyny, dlaczego tak się stało."

gdyby z "mojego" sądu odeszło tylu sędziów to nie byłoby sędziów, no może jeden

to wówczas byłoby dopiero wydarzenie

uksc
23.10.2008 21:18:41

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/91616,konwent_marszalkow_do_ministra_sprawiedliwosci_zostawic_male_sady.html

praefectus
23.10.2008 21:28:14

"sosna" napisał:

Przecież on jest politykiem i mówi i robi to co mu każe szef. Czy wy tego nie wiecie?


To już dawno przekroczyło granice tego co musi mówić wynajęty prawnik rządzącej partii, to przypomina jakąś obłąkańczą krucjatę. Dowodem na to jest wyjątkowo emocjonalny charakter wypowiedzi i rażące naginanie faktów. "Polityczny protest", "odżegacze", sędzia bez mała równy pracownikowi samorządowemu najętemu za 1000 zł, 4200 zł sędziego rejonowego to "rawie 5.000", opuszczenie obrad Kongresu Sędziów... Miota się i obraża. On się po prostu na sądy obraził. A mały Jasio gdy się gniewa, to psuje innym zabawki.

Niestety, najwyższy czas spojrzeć prawdzie w oczy. Ten pan jest największą przeszkodą w uzdrowieniu sytuacji sądownictwa, a dokładniej jego niespełnione ambicje i głębokie frustracje.

Darkside
23.10.2008 21:31:42

"praefectus" napisał:

Przecież on jest politykiem i mówi i robi to co mu każe szef. Czy wy tego nie wiecie?


To już dawno przekroczyło granice tego co musi mówić wynajęty prawnik rządzącej partii, to przypomina jakąś obłąkańczą krucjatę. Dowodem na to jest wyjątkowo emocjonalny charakter wypowiedzi i rażące naginanie faktów. "Polityczny protest", "odżegacze", sędzia bez mała równy pracownikowi samorządowemu najętemu za 1000 zł, 4200 zł sędziego rejonowego to "rawie 5.000", opuszczenie obrad Kongresu Sędziów... Miota się i obraża. On się po prostu na sądy obraził. A mały Jasio gdy się gniewa, to psuje innym zabawki.

Niestety, najwyższy czas spojrzeć prawdzie w oczy. Ten pan jest największą przeszkodą w uzdrowieniu sytuacji sądownictwa, a dokładniej jego niespełnione ambicje i głębokie frustracje.

Wiesz gdy pewne "rawdy" powtarza się codziennie, z uporem godnym lepszej sprawy, przez długi okres czasu, to w końcu taka osoba zaczyna w nie wierzyć i brać za rzeczywistość.

ossa
23.10.2008 21:36:14

"uksc" napisał:

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/91616,konwent_marszalkow_do_ministra_sprawiedliwosci_zostawic_male_sady.html


ten artykuł niestety dokładnie pokazuje sposób działania Mini sprawi. Po cichutku, rozporzadzeniem, nie rozmawiając z nikim, nie konsultując z nabardziej zainteresowanymi, zrobie co uwazam za stosowne i zamelduje szefowi, ze "zaoszczedziłem" troszke grosika np. na dodatkach funkcyjnych itp.

Modern_judge
23.10.2008 21:40:10

"amelius" napisał:

Nóż się w kieszeni otwiera, kiedy słyszy się, co mówi Ćwiąkalski. Ja widzę, że on się niczego nie uczy. Porównywanie nas z samorządowym prawnikiem , który zarabia 1000 zł ( niech takiego wskaże, jesli tak to na 1/8 etatu pewnie) to kolejny policzek i niezmienne podważanie naszej pozycji. Dopóki On nie odejdzie nie widzę szans na żaden dialog. Uważam, że przy takim nastawieniu władzy wykonawczej nie pozostaje nam nic innego jak radykalizacja protestu.

W pełni się zgadzam. Ja na wszelki wypadek jak słyszę gdzieś Ćwiąkalskiego, to wyłączam radio lub telewizję, bo natychmiast podnosi mi się ciśnienie i rośnie poziom cholesterolu i to tego złego!

Uważam tylko, że nie jest to kwestią tego, że on niczego się nie uczy (jest na to zbyt inteligentny), tylko jest to dobrze przemyślane postępowanie: nie zrobić nic jak najdłużej się da, przeciągać linę do maksimum, przeczekiwać, markować działanie, licząc na to, że może podżegacze się zmęczą, znudzą, wypalą i dalej będę orać jak dotychczas, potulnie i bez sprzeciwu.

Takiej ignorancji już dawno z ust tego pana nie słyszałem. Jak taki człowiek może być dalej w rządzie, jaki ma cel w swoim pseudointelektualnym bełkocie? Czy ten lew salonowy naprawdę nie ma ani za grosz wyczucia co się dzieje w sądach? Panie Ćwąkalski, bój się Pan Boga...

censor
23.10.2008 22:29:21

Sam fakt porównywania konstytyucyjnie gwarantowanego wynagrodzenia sędziego z wynagrodzeniem - jesli 1000 zł chyba tylko referenta stażysty przyjętego na pół etatu w urzedzie gminy w Koziej Wólce - jest bulwersujący i w dojrzałej demokracji musiałby skutkować dymisją ministra. Ciekawe, co na to jego szef, jak nas uczą media i spece od PR-u, "człowiek z zasadami".

elew
23.10.2008 22:57:31

"Darkside" napisał:

http://miasta.gazeta.pl/kielce/1,35255,5840274,Cwiakalski__Wyjasniamy_exodus_kieleckich_sedziow.html

"

Rozmowa ze Zbigniewem Ćwiąkalskim


Ci pracujący w organach samorządowych zarabiają często po tysiąc coś złotych, natomiast najmniejsze zarobki sędziego to prawie 5 tys. zł."


.


obecny minister prezentuje opinie -obawiam się, że podzielane przez korporantów, ale też i polityków, ze te pieniądze, które otrzymujemy są i tak za duże, zważywszy na marny nasz poziom. Gdybyśmy nie byli nieudacznikami znajdowalibyśmy się na wolnym rynku, a nie w budżetówce. i tutaj mamy całą tajemnicę. dlatego nasze wynagrodzenia porównywane są do najniższego wynagrodzenia, czy też do wynagrodzenia nauczycieli po studiach, czy referentów w urzędzie gminy pracujących na stażu. takie wynagordzenia samorządowe i a także w ministerstwach zapewne się zdarzają. obecnie stoimy pod ścianą, jeżeli nie będziemy zjednoczeni i nieustępliwi, to za kilka lat spotkamy się z opinią, że nie warto sobie zawracać głowy wynagrodzeniem tej części budżetówki -bo to i tak był tu był dobór negatywny.

Modern_judge
23.10.2008 23:12:41

Drodzy Państwo, miarka się przebrała. W jedności siła!!!

Rafał R
23.10.2008 23:18:09

http://www.rp.pl/artykul/4,209283_Popieram_protesty_sedziow.html

markosciel
23.10.2008 23:18:57

A kampania wyborcza trwa;

http://www.rp.pl/artykul/4,209283_Popieram_protesty_sedziow.html

terry
23.10.2008 23:33:15

Jeśli po dzisiejszej wypowiedzi MinSpr ktokolwiek ma jeszcze wątpliwości co do radykalizacji protestów...

markosciel
23.10.2008 23:35:58

"terry" napisał:

Jeśli po dzisiejszej wypowiedzi MinSpr ktokolwiek ma jeszcze wątpliwości co do radykalizacji protestów...


I tak znajdą się tacy, co stwierdzą, że to niegodne

terry
23.10.2008 23:36:14

Jeśli po dzisiejszej wypowiedzi MinSpr ktokolwiek ma jeszcze wątpliwości co do radykalizacji protestów...

elew
23.10.2008 23:39:14

http://www.polityczni.pl/ii_kongres_sedziow_polskich,audio,51,2893.html

a dla mnie najlepsze jest wystąpienie maszałka b. komorowskiego -takie błyskotliwe i euydycyjne, a to o powołaniu do bycia poliykiem.
po prostu delycyje
dobrze, że nie kazał nam zimować w pałatkach jak swego czasu żołnierzom w kosowie -zawsze możnaby się ogrzać baumanmem i weberem

dowgird1
23.10.2008 23:43:46

"terry" napisał:

Jeśli po dzisiejszej wypowiedzi MinSpr ktokolwiek ma jeszcze wątpliwości co do radykalizacji protestów...


Już wszelkie wątpliwości chyba rozwiane- tylko radykalny protest - zgodnie ze "starym" harmonogramem nam może pomóc, no i w JEDNOŚCI siła...
Opuszczenie obrad kongresu przed wypowiedziami sędziów przez Mini Sprawi doskonale wskazuje, że ma nas w nosie

filip407
23.10.2008 23:49:12

"art_60" napisał:

Ćwiąkalski odczytał też list premiera Tuska przygotowany na otwarcie kongresu. Premier przypomniał w nim, że tylko reformy zaakceptowane przez środowisko mają szanse powodzenia.

Boże, wpadłem w zachwyt po przeczytaniu tego zdania i ekstaza mnie ogarnęła. Pan Premier nas zauważył, zafrasował się zapewne i wyraził właściwą sobie głęboką myśl. Czuję się szczęśliwy.


Panie... miej Ich w swej opiece, jeśli okaże się, że znowu zełgają... Ciekaw jestem jak brzmiała dokładnie cała treść listu wystosowanego do Kongresmenów przez Premiera. Czy ktoś do tego dotarł ? Może mam zbyt wygórowane oczekiwania, ale to, że potrzebna jest akceptacja środowiska dla reform brzmi zachęcająco. Może warto mieć ten dokument, aby powoływać się na niego, gdy znowu wywiną nam jakąś woltę?


Pan minister odczytał ten list na początku Kongresu. Same ogólniki... Ble, ble... ZĆ dodał też coś od siebie. Ciężko się tego słuchało... Relacja jest na tej samej stronie, co wypowiedzi p.o. prezesa i okapiego.

terry
23.10.2008 23:50:11

"markosciel" napisał:

Jeśli po dzisiejszej wypowiedzi MinSpr ktokolwiek ma jeszcze wątpliwości co do radykalizacji protestów...


I tak znajdą się tacy, co stwierdzą, że to niegodne
Przyznam szczerze, że przez długi czas miałem wątpliwości co do podejmowania działań "rotestacyjnych" przez naszą grupę zawodową, ale teksty MinSpr o "odżegaczach", "roteście politycznym" i tym, że są jeszcze w naszym kraju grupy prawników, które zarabiają mniej niż sędziowie doprowadzają mnie do pasji! Uważam, że z tym panem, który nota bene nie znalazł swojego niezwykle cennego czasu na wizytę na Kongresie Sędziów Polskich, nie ma już o czym gadać. Powinno się go zignorować tak, jak on nas...

terry
23.10.2008 23:57:40

Reakcja musi być wprost proporcjonalna do tego, jak jesteśmy traktowani. MinSpr cały czas potwierdza tezę wyrażoną przez jednego z forumowiczów, że w Polce jest 1-sza, 2-ga i 4-ta władza oraz sfera budżetowa

markosciel
23.10.2008 23:59:31

bez komentarza...

gregkg
24.10.2008 00:10:25

TYLKO RADYKALIZACJA!!!!

Czytam, słucham, patrzę... i mam dość. Cały kongres (z opisywanymi wyżej wyjątkami), a tym bardziej wypowiedź odchodzącego zarządu IUSTITII o styczniowych dniach bez wokandy jest wyrazem NIEMOCY wymiaru sprawiedliwości.
Został on ubezwłasnowolniony. Sam nie może zrobić już nic. Jest zależny od jałmużny Jedynie słusznych DWÓCH WŁADZ, sponiewierany niegdysiejszym zrywem, który nadludzką pracą przez lata doprowadza do jakotakiego opanowania wpływu bez wzrostu etatów, sparaliżowany świadomością minimalnie gorszych statystyk...
Jednocześnie jest zakneblowany - wbrew prawom człowieka - brakiem możliwosci strajku. Dla niektórych ten brak wynika z godności i etosu zawodu.

Tym niektórym zyczę powodzenia. Dniami bez wokandy nie strajkuję, bo w te dni świadczę pracę. Kocham ten zawód niezmiennie od zawsze. Podobno to dobrze robić to, co się lubi. Ale w dni bez wokandy PROTESTUJĘ, do czego prawa nie może mi zabrać nikt. I mam nadzieję, że ktoś nasz protest usłyszy.

Gołębie zapatrzone w swą godność staram się nawet zrozumieć. Ale nie mogę pojąć, dlaczego mam uważać za godne to, że w dobie naszego protestu i stawianych postulatów dwukrotnie, protestom naprzeciw, likwiduje się np. awanse poziome, lub w sposób absurdalny porównuje do samorządowego prawnika za tysiąc z czymśtam. Odbieram to jako świadomy śmiech w twarz, w reakcji na próbę zmiany sytuacji.
Wobec takiego postępowania władzy, od której w sensie uposażenia jestem zależny, nie czuję godności zawodu. To jest ośmieszanie warstwy społecznej, nie ingorancja, lecz totalne NAPRZECIW.

W mojej ocenie jedynym kryterium dla JEDYNIE SŁUSZNEJ WŁADZY jest obecnie szerokość warstw wyborczych. Wyobrażam sobie: gdyby w toku strajków lekarzy lub nauczycieli żont ogłosił, że właśnie forsuje likwidację np. stopnia awansu zawodowego nauczyciela dyplomowanego, szkoły stanęłyby z dnia na dzień.

Ubezwłasnowolniony Wymiar Sprawiedliwości natomiast (ciągle godnie) ogłasza copółroczną radykalizację protestu o jeden dzień (z dwóch dni bez wokandy na trzy).
A MiniSprawi ciągle prawi swoje...i coraz to nowe...

JESTEM NA NIE!!!!


JASTRZĘBIE DO DZIEŁA!!!! IDZIE NOWE!!!

terry
24.10.2008 00:32:47

Mam nadzieję, że ostatni niedowiarkowie stracili złudzenia.

TGC
24.10.2008 01:05:35

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Sedzia-i-adwokaci-uniewinnieni-w-procesie-korupcyjnym,wid,10499399,wiadomosc.html

Darkside
24.10.2008 01:08:30

http://www.rp.pl/artykul/4,209292_Reakcje__Awans_poziomy_sedziow.html

Dreed
24.10.2008 06:58:33

http://www.rp.pl/artykul/4,209283_Popieram_protesty_sedziow.html

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/91584,trzecia_wladza_krytykuje_rzad_za_brak_ustaw.html

http://g.infor.pl/p/_wspolne/pliki/36000/uchwala_kongresu_sedziow_polskich_36901.pdf

larakroft
24.10.2008 07:09:16

Strzał w stopę ......Zbigniewa Ćwiąkalski na Kongresie Sędziów Polskich

Jego wypowiedzi wskazujące przede wszystkim na rażące lekceważenie sędziów mogą przekonać wielu wątpiących do przylaczenia się do protestu.

Myślę, że dobrze się stało, że strzał padł tuż przed zjazdem IS.

krysia59
24.10.2008 08:24:38

Brawo pan sędzia Strączyński cenna również wypowiedź sędziego Kamińskiej choć w nieco innym klimacie , natomiast bełkotliwa wypowiedź marszałka sejmu Bronisława Komorowskiego napawa odrazą- te głupawe wypowiedzi o moralności polityków i odpowiedzialności za państwo są obrzydliwe. Polecam przyjrzenie sie obradom kongresu- na spokojnie i bez emocji, naprawdę warto. Pozostawiam natomiast bez komentarza wypowiedź profesor Łętowskiej.

iga
24.10.2008 08:34:14

"Darkside" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/4,209292_Reakcje__Awans_poziomy_sedziow.html



Całkowicie zgadzam się z Panem Sędzią Wysockim. Zmiana systemu wynagradzania to jedna sprawa, a zachowanie awansów pozimych to druga. Jedna z drugą nie ma nic wspólnego. Pierwsza służy obiektywniemu i niezależnemu od woli pozostałych władz ukszatałtowaniu sędziowskich zarobków poprzez ich oderwanie od kwoty bazowej (czyli sposobu określenia wysokości wynagrodzenia zasadniczego), a druga jest wyrazem docenienia długoletniej i rzetelnej pracy sędziów niższych instancji (czyli określenia zasad awansu finansowego).
Jestem zdecydowanie przeciw likwidacji awansu poziomego, nawet wówczas, gdy kwota bazowa zostanie zastąpiona średnią krajową. Pisałam już gdzieś, że tu nie chodzi o tytuł SSO w SR czy SSA w SO. Chodzi wyłącznie o aspekt finansowy - o możliwość uzyskania na pewnym etapie stażu (po 15 latach pracy) wynagrodzenia równego wynagrodzeniu sędziego wyższej instancji z możliwością dalszego awansu finansowego, przy pozostaniu w sądzie niższej instancji. Dla sędziów mieszkających daleko od sądów wyższych instancji, czy orzekających w niszowych wydziałach (np. rozwodach) - to jedyna możliwość dalszego awansu finansowego. Dlatego proszę nie mieszać tych dwóch pojęć - zmian systemowych i awansu poziomego, bo to dwie różne sprawy, i nie twierdzić, że sędziowie w zamian za zmianę systemu wynagradzania poprzez przyjęcie średniej krajowej zgadzają się na likwidację awansów poziomych - bo to nie jest prawda.

Jagoda
24.10.2008 08:37:57

Krysiu 59 !! Co powiedziała prof. Łętowska ? Czy chodzi ci o wypowiedź na Kongresie , proszę o troche relacji , na Kongresie nie byłam.

octawiabis
24.10.2008 08:41:42

No tak z wielką uwagą obserwowałem obrady kongresu i zwróciłem uwagę na fragment jednej z wypowiedzi, że te 1000 złotych to wcale nie od dnia 1 stycznia 2009 roku, tylko od dnie wejścia w życie ustawy. Zamierzam właśnie o to zapytać Ministerstwo Sprawiedliwości. A co do wypowiedzi Pana Ministra, to bardziej zainteresowało mnie nie to, co w niej było, tylko czego w niej nie było. A nie było w niej nic o pieniądzach, o czym jeszcze niedawno Naz Drogi Cicera tak chętnie opowiadał na lewo i prawo ( wszerz i wzdłuż też )

Maltazar
24.10.2008 09:11:32

Moja diagnoza jest prosta. Minister nas nienawidzi (jak większość adwokatów), robi dobrą minę i powtarza sobie, że prędzej kaktus mu wyrośnie niż da nam podwyżki.

Jarosiński
24.10.2008 09:21:54

"Jagoda" napisał:

Krysiu 59 !! Co powiedziała prof. Łętowska ? Czy chodzi ci o wypowiedź na Kongresie , proszę o troche relacji , na Kongresie nie byłam.

http://www.polityczni.pl/...io,51,2893.html
tu można wysłuchać wszystkich wystąpień na Kongresie

arczi
24.10.2008 10:05:26

Dzisiaj ważny dzień dla nas wszystkich. Większość z delegatów już dzisiaj spotka sie w kuluarach ośrodka w Zegrzu, by dyskutować w przeddzień zjazdu o naszych planach i zamierzeniach na Zjazd Iustitii.
Dobrze się stało, że Minister Ćwiąkalski wreszcie odkrył karty. W sposób poniżający po raz koljny, przyrównał nasze wynagrodzenie do niewykwalifikowanych (bez alikacji)prawników
To tak jakby twierdzić, że przecież premier rządu może zarabiać 4 tys złotych bo przecież większość historyków (a historykiem z zawodu jest premier) zarabia, np. w szkołąch znacznie mniej - 1000 zł :neutral:
Logika pasująca do adwokata, ale do Mnistra Sprawiedliwości i profesora prawa?????
Pytanie proste? Dlaczego premier zarabia 15000 zł?? Chyba więc za dużo!!!! A jeżeli powinien zarabiać 15000, to dlaczego sędzia nie powinien zarabiać jak sedzia tylko jak zwykły prawnik??

Jeżeli chodzi o wypowiedź sędziego Żurka, to kolejny raz pokazał, że obecny zarząd Iustitii uważa się raczej za radę mędrców, niz za organ wykonawczy Stowarzyszenia zobowiązany do realizowania naszego programu.
Podkreślam mocno, a byłem osobą, która współuczestniczyła w ustalaniu treści uchwały programowej Stowarzyszenia na Zjeździe w Kiekrzu, takiego upoważnienia nikt Panu sedziemu tam nie dał!!
Panie sędzio, czy nie za dużo wpadek jak na jeden rok. Chciało by się przywołać sławne stwierdzenie z Trylogi, ale sobie daruję......... bo każdy je zna...

Jedziemy jednak na Zjazd pełni wiary, że bedzie do Zjazd przełomowy, że zmieni sposób myślenia sedziów, że podejmie uchwały umożliwiające wreczcie skuteczną walkę o nasz status.
Tego wszystkim delegatom życzę!!

krysia59
24.10.2008 10:35:05

Do Jagoda
Zaznaczam że nie jestem zbyt biegła w obsłudze internetu i komputera dotarłam do relacji z kongresu poprzez forum www. polityczni.pl. życzę udanego oglądania wiele wystąpień rewelacyjnych polecam żenujące wystąpienie minisprawi. jaka szkoda, że nie jestem sędzią w okręgu krakowskim, Boże mieć takiego prezesa okręgowego to poezja. Pozdrawiam

Jarosiński
24.10.2008 11:15:08

http://wiadomosci.wp.pl/kat,8171,title,Groza-klna-bija---urzednicy-resortu-sprawiedliwosci,wid,10500106,wiadomosc_prasa.html
miłej lektury, też częściowo o sędziach

Jagoda
24.10.2008 11:17:09

Krysia59 ! Dziękuje już dotarłam do www

juez
24.10.2008 15:45:26

http://www.rp.pl/artykul/61797,209095_Sedziowie_krytykuja_opieszalosc_wladzy.html

Darkside
24.10.2008 17:27:32

http://prawnik.pl/wiadomosci,z_ostatniej_chwili,90162,Podsumowanie-II-Kongresu-Sedziow-Polskich.html

uksc
24.10.2008 21:34:33

http://www.polskieradio.pl/iar/wiadomosci/artykul72462.html
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/91844,sedzia_grodzki_zamiast_asesora_w_sejmie_debata_nt_prezydenckiego_projektu.html
jak wynika z powyższego zakończenie krótkiej historii sędziów grodzkich nastąpi na przyszłym posiedzeniu sejmu już przy 1 czytaniu

bogs
24.10.2008 22:14:08

Natomiast koniec projektu rządowego nastąpi w momencie przesłania go prezydentowi Będziemy mieli pat, a w sądach rejonowych zabraknie kilkuset orzeczników. Zanim ktoś pójdzie po rozum do głowy będzie jesień 2009 r. Zobaczcie co się stanie, jak nagle te kilkaset osób równocześnie będzie poddawane procesowi nominacyjnemu. Największy korek zrobi sie u prezydenta. Do tego może dojść prawie tysiąc sędziów w ramach awansów poziomych. Tym sposobem asesorzy wrócą do orzekania już jako sędziowie gdzieś w 2010 roku!!!

Krzych
24.10.2008 22:37:44

"bogs" napisał:

Natomiast koniec projektu rządowego nastąpi w momencie przesłania go prezydentowi Będziemy mieli pat, a w sądach rejonowych zabraknie kilkuset orzeczników.

I zacznie się nagonka MS na zwiększenie obciążenia, załatwialności, by w statystyce nie było widać, że nastąpił krach. A jeszcze w przyszłym roku budżet sądów powszechnych jest mniejszy o prawie pół miliarda... Przyszły rok zapowiada się nieciekawie.

markosciel
24.10.2008 22:54:40

"Krzych" napisał:

Natomiast koniec projektu rządowego nastąpi w momencie przesłania go prezydentowi Będziemy mieli pat, a w sądach rejonowych zabraknie kilkuset orzeczników.

I zacznie się nagonka MS na zwiększenie obciążenia, załatwialności, by w statystyce nie było widać, że nastąpił krach. A jeszcze w przyszłym roku budżet sądów powszechnych jest mniejszy o prawie pół miliarda... Przyszły rok zapowiada się nieciekawie.

Ale jeżeli gremialnie to zignorujemy - to zaczniemy powolny powrót do normalności

censor
24.10.2008 22:55:33

Niech się zacznie, od nas samych zależy, co z tej nagonki wyjdzie.

Bata
25.10.2008 13:48:35

Co go godności, a przede wszystkim godnych naszych obecnych zarobków, to opisze Wam pewną historię, która przytrafiła się mojemu znajomemu, który jest też sędzią. Otóż ma on dom, przed którym rozpoczęły się jakieś prace budowlane na drodze, wykonywane przez gminę. Wychodzi rano do pracy i okazuje się, ze nie może wyjechać z własnej posesji bo na drodze stoi ciężki sprzęt budowlany. Idzie do robotników i mówi, aby go usunęli i że powinni go uprzedzić wcześniej, że koło jego domu będa prowadzone jakieś roboty budowlane. Na to jeden z robotników mówi, że nikt się tym nie będzie zajmował i w ogóle czego on się czepia, nikogo to nie obchodzi. Znajomy mówi, że jest sędzia i śpieszy się na wokandę i jak go nie przepuszczą to się spóźni. Na to ten pracownik, jak pan jest sędzią to ja jestem profesorem. I dalej - co z pana za sędzia to ja mam większą od pana posesję, i jakby ktoś na nią wszedł to bym go uszczelił. Znajomy pyta się czy ma to odebrać jako groźbę, bo jak tak to on wie co zrobić. Robotnik na to - i co sąd ukarze mnie 500zł grzywną i myśli pan, że mnie nie stać na zapłacenie takiej grzywny. Znajomemu zrobiło się strasznie głupio , bo wszyscy robotnicy, przysłuchujący się tej rozmowie, zaczęli się głośno śmiać. No i oczywiście zero reakcji. Dopiero interwencja u szefa budowy pozwoliła znajomemu wyjechać z poseji. No cóż, wniosek z tego taki, że dziś liczy się to ile masz, a nie to kim jesteś. Dziś pieniądz i chamstwo dominują , a jakiś etos sędziego salwę śmiechu wywołuje. Nie dajmy się więc zbałamucić "lepszym" władzom", bo oni chcą z nas zrobić po prostu roboli za psie pieniądzę.

Sandman
25.10.2008 14:05:28

BATA:
I co w końcu zrobił znajomy? Odpuścił temu gościowi? Pojechał do pracy szczęśliwy, że mógł wyjechać?

Bata
25.10.2008 19:03:01

A co on mógł zrobić. Iść na skargę - do kogo i na co?. Na czyjeś chamstwo ?. Pojechał do pracy. Na szczęcie na drugi dzień te roboty były już wykonywany przy innej posesji. Opisując tą historię, chciałam przedstawić, jak ludzie mają głęboko gdzieś, że ktoś jest sędzia, a nadto wskazać, że dzisiaj nie liczą się pewne wartości, jak kultura, szacunek, życzliwość. Dziś panem jest ten kto ma więcej pieniędzy i wszyscy o tym wiedzą. Dlatego nie możemy dać się zwieść.

Sandman
25.10.2008 19:13:29

"Bata" napisał:

..... Dlatego nie możemy dać się zwieść.

I takich zachowań nie puszczać płazem..... :neutral:

rbk
25.10.2008 19:23:21

"Bata" napisał:

A co on mógł zrobić. Iść na skargę - do kogo i na co?. Na czyjeś chamstwo ?. Pojechał do pracy. Na szczęcie na drugi dzień te roboty były już wykonywany przy innej posesji. Opisując tą historię, chciałam przedstawić, jak ludzie mają głęboko gdzieś, że ktoś jest sędzia, a nadto wskazać, że dzisiaj nie liczą się pewne wartości, jak kultura, szacunek, życzliwość. Dziś panem jest ten kto ma więcej pieniędzy i wszyscy o tym wiedzą. Dlatego nie możemy dać się zwieść.


Nie wolno przyznawać się, że jest się sędzią budowlańcom. Myśla, ze zarabiamy jak Tusk i chcą człowieka w skarpetkach puścić. Przerabiałem to na własnej skórze i żadne tłumaczenia, że jest zupałnie inaczej nie pomogą.

wanam
25.10.2008 19:52:26

"Sandman" napisał:

..... Dlatego nie możemy dać się zwieść.

I takich zachowań nie puszczać płazem..... :neutral: Jaaasne, prywatny akt oskarżenia wniosę. Klienci nagminnie znieważają nas w tzw. skargach i co... prokuratura nie obejmuje tego z uwagi na brak interesu społecznego w ściganiu.

Sandman
25.10.2008 20:04:36

"wanam" napisał:


Jaaasne, prywatny akt oskarżenia wniosę. Klienci nagminnie znieważają nas w tzw. skargach i co... prokuratura nie obejmuje tego z uwagi na brak interesu społecznego w ściganiu.

We wskazanej sytuacji ukłonić się, przeprosić i odjechać?!
A skargi to co innego.....

wanam
25.10.2008 20:12:05

No nie, odjechać w tej sytuacji nie można było, jak dobrze zrozumiałem o to głównie chodziło. Uniemożliwienie sędziemu dotarcia na wokandę, to co najmniej próba wpływania na czynności sądu. Ja w tego rodzaju sytuacjach nie dyskutuję z fizolami, tylko wzywam policję. Raz byłem w podobnej sytuacji. Ciężarówka zablokowała mi przejazd ulicą.

Jeżeli zaś chodzi o skargi, chamstwo zawsze jest chamstwem i zawsze reaguję.

Sandman
25.10.2008 20:14:47

"wanam" napisał:

No nie, odjechać w tej sytuacji nie można było, jak dobrze zrozumiałem o to głównie chodziło. Uniemożliwienie sędziemu dotarcia na wokandę, to co najmniej próba wpływania na czynności sądu. Ja w tego rodzaju sytuacjach nie dyskutuję z fizolami, tylko wzywam policję. Raz byłem w podobnej sytuacji. Ciężarówka zablokowała mi przejazd ulicą.

Jeżeli zaś chodzi o skargi, chamstwo zawsze jest chamstwem i zawsze reaguję.

I o to właśnie mi chodziło.....
Pozdrawiam!

markosciel
27.10.2008 00:31:20

O zjeździe i IS:

http://www.rp.pl/artykul/4,210535_Iustitia_ma_nowego_prezesa_.html

O sekretariatach:

http://www.rp.pl/artykul/4,210536_Ludzie_po_studiach__nie_chca_pisac_protokolow_.html

Darkside
27.10.2008 08:49:23

"markosciel" napisał:

O zjeździe i IS:

http://www.rp.pl/artykul/4,210535_Iustitia_ma_nowego_prezesa_.html



Dosyć, że tak powiem, oszczędny w słowach ten artykulik, ale dobrze i tyle, na dobry początek.

eku
27.10.2008 08:55:00

No właśnie, wykształcenie wyższe to bzdura. Od dwóch lat zatrudniamy na zlecenie (bo inaczej nie można) pracowite, inteligentne, dobrze radzące sobie z komputerem dziewczę. Ma jeden mankament: tak jej się życie ułożyło, że nie ma matury, ale w praktyce jest lepszym pracownikiem niż niejeden egzaminowany sekr.sąd. A uczyć się za bardzo nie ma za co, bo trudna sytuacja finansowa. A tak sąd by ją zatrudnił, dziewczę uczyłoby sie zaocznie i miałby świetnego pracownika. Ale w obecnej sytuacji jedynie żartujemy, że sami jej ten dyplom wydrukujemy..., bo co mamy robić.
I jak zwykle Min. Spraw. nic nie wie No to od czego oni są

Darkside
27.10.2008 08:57:03

"markosciel" napisał:



O sekretariatach:

http://www.rp.pl/artykul/4,210536_Ludzie_po_studiach__nie_chca_pisac_protokolow_.html



Podobnie u mnie, ludzie którzy pracują na zlecenie a są w trakcie studiów lub bez są o niebo lepsi od innych, pracowników często z wyższym.

Myślę, że stało się to co zawsze w naszym kraju, ktoś wymyślił sobie piękny przepis, tylko zapomniał o tym jakie skutki może on wywołać.

Modern_judge
27.10.2008 11:32:34

Ukazało się w Rzepie:

http://www.rp.pl/artykul/2,210749.html

Dziś, kilkanaście minut temu.

Darkside
27.10.2008 11:35:14

Tu również, zaczyna się


http://www.pb.pl/Default2.aspx?ArticleID=a35de6a1-d1a4-47ee-8a54-3ba38361e654&ref=lastadd

Justibas
27.10.2008 11:44:45

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/92095,iustitia_beda_kolejne_dni_bez_wokandy.html

uksc
27.10.2008 12:02:12

Wszędzie jest ta sama krótka niepełna i wybiórcza wiadomosć papowska, po pierwsze z całej uchwały jest wyciągnięta tylko kwestia płac, nic nie ma też o pozostałych ważniejszych formach protestu nie ma tez słowa o tym kto to uchwałił i czemu jest listopad jak chwilę temu był styczeń.

Szkoda, że taki wysiłek z przygotowaniem sensownych uchwał marnuje się przez brak odpowiedniego przekazu do mediów. Jak nie ma jeszcze wybranego rzecznika to chyba każdy z cżłonków zarządu jest rzecznikiem

A można było to przecież przedstawić ładnie w ten sposób, że dalsze ignorowanie sędziów po 4.10 spowodowało wielką radykalizację nastrojów i zaostrzenie protestów już po kilku tygodniach.

Modern_judge
27.10.2008 12:15:36

Musi być krótka, ale treściwa informacja - przede wszystkim - o uchwale programowej i asesorskiej. Czy nowy zarząd ustalił wczoraj w jaki sposób i w jakiej formie rozpropagować zapadłe na Zjeździe uchwały??? Nie zapominajcie drodzy Państwo, że od wczoraj z większą uwagą Wam się przyglądamy.

okapi
27.10.2008 12:36:20

"Modern_judge" napisał:

Musi być krótka, ale treściwa informacja - przede wszystkim - o uchwale programowej i asesorskiej. Czy nowy zarząd ustalił wczoraj w jaki sposób i w jakiej formie rozpropagować zapadłe na Zjeździe uchwały??? Nie zapominajcie drodzy Państwo, że od wczoraj z większą uwagą Wam się przyglądamy.


litości...jeszcze nie zdążyłem odespać..emocje nie odesszły a dzis i jutro cały dzień sądzę a wy już..wymagacie od nas od 1 dnia pracy..

niby słusznie ale litości..zarząd jeszcze sie nie zebrał..nie podzielił obowiązków..etc..na razie s. Strączyński ma w ciagu 2-3 dni(jest na szkoleniu) rozesłąć uchwały do prezesów,zamieścić uchwały na stronie Iustycji + powiadomić media...
prezes .Kamińska miała powiadomić PAP i jak widac to uczyniła..ale to oni decyduja co i jak napisać..a uchwała (zapisano w nie samej) pójdzie z urzędu do premiera,prezydenta,marszałka etc

widać nie ma aż takiego zainteresowania..

ale spoko..zdążymy wybrać nowego rzecznika prasowego na I zebraniu i wówczas nagłośnimy akcje zwłaszcza w czasach protestu listopadowego..

a

na razie propagujmy uchwały u siebie i ew. kto ma dostęp powiadamiajmy lokalną prasę..ja tak zrobiłem u siebie w okręgu/oddziale

praefectus
27.10.2008 12:58:56

Póki co zamieszczajmy na forach różnych gazet, pod tym PAP-owskim komunikatem, 9 punktów z uchwały Zjazdu Delegatów.

beatah
27.10.2008 13:50:37

"praefectus" napisał:

Póki co zamieszczajmy na forach różnych gazet, pod tym PAP-owskim komunikatem, 9 punktów z uchwały Zjazdu Delegatów.


Dobry pomysł, który został już przez mnie zrealizowany.

uksc
27.10.2008 15:25:32

tu już troszke lepiej opisali

http://www.polskieradio.pl/iar/wiadomosci/artykul72643.html

[ Dodano: Pon Paź 27, 2008 3:28 pm ]
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80323,5851570,Zagubieni_asesorzy.html

i jeszcze o asesorach

kazanna
27.10.2008 16:44:35

"Maltazar" napisał:

Moja diagnoza jest prosta. Minister nas nienawidzi (jak większość adwokatów), robi dobrą minę i powtarza sobie, że prędzej kaktus mu wyrośnie niż da nam podwyżki.

Minisprawi nas kocha i sie troszczy...
Kingsajz (chyba tak się pisze):
"My będziemy was tak kochali, aż wy nas pokochacie."

Darkside
27.10.2008 17:23:54

http://www.pulsbiznesu.pl/Default2.aspx?ArticleID=bb6378e0-bdea-4e0c-afb3-7098a7dd00a9

Modern_judge
27.10.2008 18:19:04

http://www.rp.pl/artykul/210923.html

Darkside
27.10.2008 18:37:09

http://prawo.money.pl/aktualnosci/wiadomosci/artykul/protest;sedziow;kolejne;dni;bez;wokandy,225,0,380129.html


http://www.bankier.pl/wiadomosc/Lech-Kaczynski-wreczyl-kolejne-nominacje-sedziowskie-1852970.html

"Dodał, że sędziowie - ze względu na odpowiedzialny zawód - powinni więcej zarabiać. Zapewnił, że w tym roku zrobił wszystko, co było w jego mocy, w kwestii sędziowskich pensji, i dodał, że choć w przyszłym roku sytuacja ekonomiczna może nie być lepsza, to będzie się starał o dodatkowe pieniądze dla środowiska sędziowskiego. Prezydent podkreślił, że z perspektywy sprawnie działającego państwa jest to niezwykle istotne."

Dred
27.10.2008 20:05:19

http://www.rp.pl/artykul/61229,210948_Kary_dla_firm_lamiacych_prawo_maja_byc_skuteczne.html

ciekawa końcówka!

koriolan
28.10.2008 08:53:50

http://www.trybuna.com.pl/n_show.php?code=2008102802

RAAK
28.10.2008 09:09:15

dzisiaj

http://www.naszdziennik.pl/index.php?typ=po&dat=20081028&id=po04.txt

http://www.naszdziennik.pl/index.php?typ=po&dat=20081028&id=po05.txt

uksc
28.10.2008 09:12:21

http://prawo.gazetaprawna.pl/wywiady/92233,strony_internetowe_sadu_musza_byc_uzyteczne.html

[ Dodano: Wto Paź 28, 2008 9:13 am ]
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/92314,sedziowie_nie_chca_nadzoru_ministra.html

Bata
28.10.2008 09:24:47

No proszę jak się chce to można wszystko uchwalić w szybki tempie. Dlaczego więc, nasze podwyżki (o ile w ogóle będą) nie mają mieć podstawy prawnej już od stycznia 2009r. Co to znaczy, że nie zdąża uchwalić odpowiedniego aktu prawnego przewidującego te podwyżki. Przecież obiecano nam je we wrześniu. To co, 4 miesiące nie wystarczą na jego uchwalenie i wejście w życie. Kpią z nas. Na zmianę ustawy o ustroju sądów powszechnych nie potrzebowali kilku miesięcy. Ciekawią mnie tez głosy, że ta podwyżka ma być na rok czasu, a potem co - obniżka. Czyżby minister Rostkowski nie znał przepisów i nie wiedział, że nie wolno nam obniżać wynagrodzeń.

praefectus
28.10.2008 09:32:54

Właśnie sejm odrzucił w pierwszym czytaniu prezydencki projekt ustawy o zmianie usp, wprowadzającej stanowisko sędziego grodzkiego.

grubson
28.10.2008 09:42:42

A czy ktoś z nas spodziewał się że będzie inaczej?
Tym ludziom nie zależy na państwie

uksc
28.10.2008 09:54:07

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/92327,system_wynagradzania_sedziow_powinni_opracowac_eksperci.html

praefectus
28.10.2008 10:16:24

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/92314,sedziowie_nie_chca_nadzoru_ministra.html#komentarze

"Podczas kongresu ogromne poruszenie wywołała sprawa sędziego
oskarżonego przez stronę o naruszenie dóbr osobistych w procesie
karnym w sprawie molestowania seksualnego. Ojciec w sprawie
przestępstwa kazirodztwa wytoczył proces sędziemu orzekającemu o
zadośćuczynienie moralne. W efekcie jeden sędzia zasądził
odszkodowanie od drugiego w wyroku zaocznym."

Ciekaw jestem na jakiej podstawie sąd to zrobił (pomijam prawie pewnie pomylenie przez dziennikarza pojęcia odszkodowania z pojęciem zadośćuczynienia). To, że wydaje się wyrok zaoczny nie znacza, że nie można oddalić powództwa - brak odpowiedzi na pozew powoduje, że przyjmuje się za prawdziwe twierdzenie powoda o okolicznościach faktycznych przytoczonych w pozwie (art. 339 § 2 k.p.c.), co nie zwalnia sądu z obowiązku badania materialnoprawnej podstawy żądania, a tej w oczywisty sposób brak w tym wypadku. Po pierwsze, od kiedy to nieprawomocne skazanie oznacza naruszenie dóbr osobistych skazanego przez danego sędziego, który działa przecież w ramach uprawnienia ustawowego (jak skazać nie nazywając złodzieja złodziejem)? Po drugie, za niesłuszne skazanie odszkodowanie lub zadośćuczynienie należy się od Skarbu Państwa na podstawie art. 552 i nast. k.p.k. Po trzecie, pracownik-sędzia nie jest legitymowany biernie w takim procesie, bo zgodnie z art. 120 § 1 k.p. w razie wyrządzenia przez pracownika przy wykonywaniu przez niego obowiązków pracowniczych szkody osobie trzeciej, zobowiązany do naprawienia szkody jest wyłącznie pracodawca (uważam, że w przypadku zadośćuczynienia nie może być inaczej).

Ja bym złożył odpowiedź na pozew, co nie zmienia faktu, że nie dziwie się sędziemu, że ten zignorował pozew pieniacza licząc na znajomość prawa przez sąd. Dziwię się natomiast temu, że zapadł wyrok zaoczny takiej treści. Staram się nie komentować orzeczeń nie znając akt, ale w tym wypadku błąd wydaje się oczywisty prima facie.

Młody
28.10.2008 10:17:44

Popieram powstanie zespołu ekspertów. Jednakże odnoszę wrażenie, że gdy nie odejdziemy "od łóżek pacjentów" na dłuższy czas, nikt nie kiwnie palcem w Naszej sprawie. Świadczą o tym zachowania polityków na Kongresie, nieobecność Ministra na Zjeździe i ogólna ignorancja Naszego Środowiska. Nie chcę być malkontentem, ale uważam, że ludzie przyzwyczają się do comiesięcznych dni bez wokandy. Sądy powinny stanąć w taki sposób, żeby żaden obywatel przez długi czas nie uzyskał wpisu do księgi wieczystej, do KRS, nie uzyskał stwierdzenia nabycia spadku. Wtedy zrobi się taki wrzask, że Pana Ministra wywiozą na taczkach. Jestem za rozsądnym podejściem do form protestu, ale już teraz trzeba myśleć, co zrobić, gdy po 30 czerwca 2009 r. będziemy stać w tym samym miejscu. Że tak będzie jest chyba pewne, no chyba że Ministrem Sprawiedliwości zostanie Palikot, bo wtedy można się spodziewać "wielkich rewolucji". Przypominając ideę wypowiedzi M. Strączyńskiego na Kongresie: „Cóż jeszcze możemy zrobić, cóż jeszcze…”.

magdam
28.10.2008 11:02:41

"RAAK" napisał:

dzisiaj

http://www.naszdziennik.pl/index.php?typ=po&dat=20081028&id=po04.txt


http://www.naszdziennik.pl/index.php?typ=po&dat=20081028&id=po05.txt


Artykuł uważam za bardzo dobry. Natomiast wywiad podobał mi się do pytania dotyczącego powstrzymywania się od udziału w komisjach wyborczych. Odpowiedź Pani Prezes uważam, delikatnie mówiąc, za nienajszcześliwszą. Czym innym bowiem jest propozycja, a czym innym postanowienie uchwały. Z uwagi na to, że sędzia I.Kamińska wypowiadała się, jako Prezes Iustitii, a nie prywatnie, również pozostała część odpowiedzi na to pytanie jest nie do zaakceptowania.

jabor
28.10.2008 11:24:15

W całości popieram opinię magdam. Uważam, że Prezes Kamińska powinna po prostu potwierdzić, że Stowarzyszenie podjęło uchwałę w tym przedmiocie wzywając sędziów do powstrzymania się od udziału w komisjach wyborczych. Brak komentarza przy uwzględnieniu zaakcentowania, iż nasza obecność w komisjach daje określone gwarancje wskazuje, iż autorka wypowiedzi nie popiera podjętej przez delegatów uchwały - kiedyś już mieliśmy taki przypadek... :neutral:

suzana22
28.10.2008 11:29:20

"jabor" napisał:

W całości popieram opinię magdam. Uważam, że Prezes Kamińska powinna po prostu potwierdzić, że Stowarzyszenie podjęło uchwałę w tym przedmiocie wzywając sędziów do powstrzymania się od udziału w komisjach wyborczych. Brak komentarza przy uwzględnieniu zaakcentowania, iż nasza obecność w komisjach daje określone gwarancje wskazuje, iż autorka wypowiedzi nie popiera podjętej przez delegatów uchwały - kiedyś już mieliśmy taki przypadek... :neutral:


Niestety macie rację. Myślę, że pani Prezes prywatnie nie akceptującej tej formy protestu (bo tak to chyba jest i nikt jej przecież nie zmusza do zmiany tego stanowiska) NIE WOLNO publicznie się od niej dystansować. Prezes ma firmować to, co uchwaliło Zebranie

praefectus
28.10.2008 11:33:01

Oj, nie chcę być złym prorokiem... ale żeby nie były to pierwsze symptomy przyszłych kłopotów zarządu.

amelius
28.10.2008 12:32:40

Uczestnicy II Kongresu Sędziów Polskich zwrócili się w podjętej uchwale do najwyższych władz w państwie o pilne zorganizowanie spotkania z udziałem przedstawicieli wszystkich środowisk prawniczych. Celem tego spotkania miałoby być wypracowanie trwałych rozwiązań, zapewniających społeczeństwu właściwe funkcjonowanie wymiaru sprawiedliwości.

Szanuję sędziego Marka Celeja, ale powyższym zdaniem dał niestety dowód, delikatnie mówiąc, swej naiwności, chyba że jest to wyłącznie wypowiedź elegancka i kurtuazyjna, ale czas dla takich wypowiedzi już się skończył. Płonne nadzieje na spotanie z władzą polityczną, płonne nadziej na jakiekolwiek dobrowolne rozmowy, zwłaszcza po tym jak Minister Spr. zlekceważył sam Kongres.

lukaszja
28.10.2008 12:39:59

Z wywiadu z nową Prezes IS w Naszym Dzienniku o bojkocie komisji wyborczych:

"Mogę tylko przyznać, że jest taka propozycja, została sformułowana na ostatnim zjeździe delegatów"

Propozycja??? Pani Prezes, to nie propozycja, to podjęta uchwała, która wiąże również Panią!

Z uchwały:
Wobec braku reakcji władz politycznych na zgłaszane przez sędziów postulaty - Zebranie Delegatów SSP IUSTITIA ogłasza ogólnopolską akcję protestacyjną w postaci:

I. solidarnego powstrzymania się przez sędziów od udziału w pracach komisji wyborczych.
W tym celu wzywamy wszystkich sędziów do składania zbiorczych pisemnych oświadczeń o skorzystaniu z prawa do odmowy udziału w pracach komisji wyborczych.

Skąd ta niechęć, żeby zgodnie z prawdą powiedzieć: tak, podjęliśmy takie kroki, mamy uchwałę w tym przedmiocie, to kolejny sposób naszego protestu! Oj, źle się zaczyna dziać... :sad:

Oby to był tylko "wypadek przy pracy", szybko sprostowany!
pozdr, Łukasz

amelius
28.10.2008 12:47:01

Myślę, że nie jest to wypadek przy pracy.

Justibas
28.10.2008 13:00:02

http://www.rp.pl/artykul/16,211283_Sejm_odrzucil_projekt_o_ustroju_sadow_powszechnych.html

[ Dodano: Wto Paź 28, 2008 1:02 pm ]
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/92327,system_wynagradzania_sedziow_powinni_opracowac_eksperci.html

chomik
28.10.2008 13:10:21

Prezydent wykazał również inicjatywę dot. wynagradzania sędziów TK. Ciekawe czy Tusku i ten projekt rozporządzenia wrzuci do kosza.

http://www.prezydent.pl/x.node?id=66

Bogamaj
28.10.2008 13:39:09

A to z innej beczki, w Le Monde ukazał się artykuł o tym jaka część dochou narodowego krajów jest przekazywana na wymiar sprawiedliwości.
Polska ciekawie wygląda

Bata
28.10.2008 14:10:04

Co to za sędzia, który wydał ten wyrok zaoczy, chyba chciał pyknąć numerem i mieć po sprawie. Jestem zszokowana takim załatwieniem sprawy. Uważam, że nie powinien wydawać wyroku zaocznego uwzględniającego powództwo, bo jak dalej pójdzie, to sami się upodlimy. Według mnie nie można uznać za wiarygodne twierdzenia powoda tylko z pozwu w takiej sprawie. Sam fakt braku odpowiedzi na pozew i niestawiennictwo pozwanego nie uprawniało sąd do wydania wyroku zaocznego. Ja nie wydałabym takiego wyroku lecz prowadziła postępowanie dowodowe.

uksc
28.10.2008 14:13:32

"Bogamaj" napisał:

A to z innej beczki, w Le Monde ukazał się artykuł o tym jaka część dochou narodowego krajów jest przekazywana na wymiar sprawiedliwości.
Polska ciekawie wygląda


czyli jak ma byc druga Irlandia u nas to trzeba nam ściąć pensje 5 krotnie bo u nas jest 0,55 niby a tam 0,10. Wyjdzie coś około 1000 zł, który zarabiają prawnicy według ministra. Może więc w drodze obecnie prowadzonych długich uzgodnień z MF uzgodnią w końcu, że ten tysiąc który chcieli dać będzie zamiast tego co było wcześniej, a nie oprócz.

Bogamaj
28.10.2008 14:19:07

uc nie wiem o co chodzi, może o wysokość tego dochodu, a może o to, że rzeczywiście nas skomputeryzowano, jest wiele remontów i takie tam, tylko pensji nie podnoszą W każdym razie źródłem informacji jest CEPEJ

beatah
28.10.2008 15:16:35

"Bogamaj" napisał:

A to z innej beczki, w Le Monde ukazał się artykuł o tym jaka część dochou narodowego krajów jest przekazywana na wymiar sprawiedliwości.
Polska ciekawie wygląda


Wyszło tak, bo nasz budżet jest marny. Poza tym ciekawe, co inne kraje ujmują jako koszty wymiaru sprawiedliwości. My zapewne także koszt utrzymania więzień.

amelius
28.10.2008 15:33:39

To tylko statystyka, a jak wiadomo istnieje kłamstwo, wielkie kłamstwo i statystyka.

Jac
28.10.2008 15:55:41

Z wywiadu z nową Prezes IS w Naszym Dzienniku o bojkocie komisji wyborczych:

"Mogę tylko przyznać, że jest taka propozycja, została sformułowana na ostatnim zjeździe delegatów"

Propozycja??? Pani Prezes, to nie propozycja, to podjęta uchwała, która wiąże również Panią!

Z uchwały:
Wobec braku reakcji władz politycznych na zgłaszane przez sędziów postulaty - Zebranie Delegatów SSP IUSTITIA ogłasza ogólnopolską akcję protestacyjną w postaci:

I. solidarnego powstrzymania się przez sędziów od udziału w pracach komisji wyborczych.
W tym celu wzywamy wszystkich sędziów do składania zbiorczych pisemnych oświadczeń o skorzystaniu z prawa do odmowy udziału w pracach komisji wyborczych.

Skąd ta niechęć, żeby zgodnie z prawdą powiedzieć: tak, podjęliśmy takie kroki, mamy uchwałę w tym przedmiocie, to kolejny sposób naszego protestu! Oj, źle się zaczyna dziać... :sad:

Mnie też to bardzo niepokoi.

demokryt
28.10.2008 15:59:24

Tiaaaa, zaczyna się robić ciekawie...

macgru01
28.10.2008 16:45:29

Pani Prezes była na zjeździe przeciwna upublicznianiu już teraz tej formy protestu a to dlatego, że w zaciszu gabinetów już trwają prace nad zmianą przepisów dotyczących składu komisji wyborczych do europarlamentu. Nasze "rawdziwe" władze chcą sędziów pominąć w tych składach (a nie ma takiego wymogu w prawie europejskim) i już będą z nami mieli spokój. A jak się pospieszą to zdążą uchwalić te zmiany.

Petrus
28.10.2008 16:48:37

http://www2.rp.pl/artykul/16,211283_Sejm_odrzucil_projekt_o_ustroju_sadow_powszechnych.html

był projekt, nie ma projektu
aaa zapomniałbym, że jest to coś rządowego

demokryt
28.10.2008 16:57:03

"macgru01" napisał:

Pani Prezes była na zjeździe przeciwna upublicznianiu już teraz tej formy protestu a to dlatego, że w zaciszu gabinetów już trwają prace nad zmianą przepisów dotyczących składu komisji wyborczych do europarlamentu. Nasze "rawdziwe" władze chcą sędziów pominąć w tych składach (a nie ma takiego wymogu w prawie europejskim) i już będą z nami mieli spokój. A jak się pospieszą to zdążą uchwalić te zmiany.


Sugerujesz, że władza ustawodawczo-wykonawcza nie czyta strony http://www.iustitia.pl/content/blogcategory/23/74/

bart
28.10.2008 17:46:25

Trochę pusto będzie u nas w sądzie bez asesorów i ich tajemniczych następców

Petrus
28.10.2008 17:58:09

my się będziem przemykać piwnicami, lochami...
tylko żebyśmy tak dopiero z ... nie wypłynęli na wierzch, bo tego sobie nie życzę...

Darkside
28.10.2008 19:05:53

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/92398,w_sprawie_niepowolanych_sedziow_nsa_rozstrzygnie_po_orzeczeniu_trybunalu.html

iga
28.10.2008 19:28:55

"chomik" napisał:

Prezydent wykazał również inicjatywę dot. wynagradzania sędziów TK. Ciekawe czy Tusku i ten projekt rozporządzenia wrzuci do kosza.

http://www.prezydent.pl/x.node?id=66


No właśnie. Co zrobi Tusk? Powiąże zarobki sędziów TK z kwotą bazową czy nie powiąże? Zrobi z nich "budżetówkę" czy nie zrobi? Oto jest pytanie.

praefectus
28.10.2008 20:06:07

"Bata" napisał:

Co to za sędzia, który wydał ten wyrok zaoczy, chyba chciał pyknąć numerem i mieć po sprawie. Jestem zszokowana takim załatwieniem sprawy. Uważam, że nie powinien wydawać wyroku zaocznego uwzględniającego powództwo, bo jak dalej pójdzie, to sami się upodlimy. Według mnie nie można uznać za wiarygodne twierdzenia powoda tylko z pozwu w takiej sprawie. Sam fakt braku odpowiedzi na pozew i niestawiennictwo pozwanego nie uprawniało sąd do wydania wyroku zaocznego. Ja nie wydałabym takiego wyroku lecz prowadziła postępowanie dowodowe.


Po co Ci postępowanie dowodowe, skoro od razu widać, że pozwany nie jest biernie legitymowany, skoro z góry wiadomo, że powództwo jest do oddalenia po 5 minutach rozprawy? Oświeć mnie, proszę. Ja wydałbym wyrok zaoczny oddalający powództwo.

Bata
28.10.2008 20:59:05

No tak masz rację, że powództwo należałoby oddalić z uwagi na brak legitymacji biernej. Ale gdyby pozwany ją miał, to ja nie wydałabym wyroku zaocznego uwzględniającego powództwo tak od razu.

Darkside
28.10.2008 21:01:58

Tako rzecze Prok "Sąd uchyla się od decyzyjności"


http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/92412,jesli_sad_bedzie_zwlekal_ze_sprawa_nangar_khel_moze_ja_przejac_trybunal_haski.html

Piotr71
28.10.2008 22:18:26

"magdam" napisał:

dzisiaj

http://www.naszdziennik.pl/index.php?typ=po&dat=20081028&id=po04.txt


http://www.naszdziennik.pl/index.php?typ=po&dat=20081028&id=po05.txt


Artykuł uważam za bardzo dobry. Natomiast wywiad podobał mi się do pytania dotyczącego powstrzymywania się od udziału w komisjach wyborczych. Odpowiedź Pani Prezes uważam, delikatnie mówiąc, za nienajszcześliwszą. Czym innym bowiem jest propozycja, a czym innym postanowienie uchwały. Z uwagi na to, że sędzia I.Kamińska wypowiadała się, jako Prezes Iustitii, a nie prywatnie, również pozostała część odpowiedzi na to pytanie jest nie do zaakceptowania.

Bardzo zachowawcza wypowiedź za bardzo

Darkside
29.10.2008 05:37:01

Sędziowie TK mają zarabiać więcej:

http://www.rp.pl/artykul/4,211592_Sedziowie_Trybunalu_moga_zarabiac_wiecej_.html


Sędziowie którym Prezydent odmówił nominacji:

http://www.rp.pl/artykul/4,211590_Sedziowie_bez_nominacji_poczekaja_na_Trybunal__.html

praefectus
29.10.2008 07:25:57

"Darkside" napisał:

Sędziowie TK mają zarabiać więcej:

http://www.rp.pl/artykul/4,211592_Sedziowie_Trybunalu_moga_zarabiac_wiecej_.html



Znamienne. Wymowne.

dorota
29.10.2008 07:32:27

"Darkside" napisał:

Sędziowie TK mają zarabiać więcej:

http://www.rp.pl/artykul/4,211592_Sedziowie_Trybunalu_moga_zarabiac_wiecej_.html


Przeczytajcie ten artykuł w całości. On jest dość znamienny. Zwłaszcza ostatnie zdanie, iż zarobki sędziów Trybunału nie powinny być połączone z zarobkami władzy ustawodawczej.
Jak dla mnie jest to prymitywne urabianie sędziów TK, aby rozpoznając nasze wniosku, uznali, iż kwota bazowa jest OK (bo dzięki niej zyskali 10% więcej), zaś połączenie zarobków sędziów z wynagrodzeniami parlamentarzystów (o czym się wspomina w naszych protestach) jest już nie ok.

praefectus
29.10.2008 07:39:49

Czy ja wiem, wydaje mi się, że generalny wydźwięk jest taki, że wynagrodzenia sędziów nie powinny być uzależnione od czynnika politycznego, dziennikarz natomiast nie rozumie (albo udaje, że nie rozumie), że "nasz" system oparty na kwocie bazowej jest uzależniony od niego w jeszcze większym stopniu. Wypowiedź s. Gardockiego została pewnie wyjęta z kontekstu, zapewne odnosił się wyłącznie do kwestii poziomu wynagrodzeń sędziów TK - wnioskuję to z całokształtu jego wcześniejszych wypowiedzi o wynagrodzeniach sędziów sądów powszechnych.

iga
29.10.2008 08:04:49

Nie rozumiem jak ten projekt mogła pozytywnie zaopiniować KRS. Przecież dopiero co złożyła wniosek o stwierdzenie niekonstytucyjności powiązania wynagrodzenia sędziów z kwotą bazową.

A co samej podwyżki - jak wprowadzano powiązanie wynagrodzeń sędziów sądów powszczechnych z kwotą bazową to też początkowo wiązało się to z podwyżką. Ale potem już było z górki.

chomik
29.10.2008 08:19:11

Prezydent nie po raz pierwszy okazuje się mistrzem gry politycznej. Myślę, że powinniśmy Mu dziękować za ten projekt dot. wynagrodzeń sędziów TK. Sędziowie ci będą mieli kapitalny materiał do przemyśleń, gdy zasiądą do rozpoznawania naszych spraw o wynagrodzenia. Odczują być może na swoich karkach zimny oddech Vinsenta Rostowskiego. A teraz co kolwiek zrobi Tusku z tym projektem to będzie źle. Wyrzuci do koszta - źle, bo brak podwyżki. Podpisze - jeszcze gorzej, witamy w budżetówce. Robi się ciekawie.

pio
29.10.2008 09:05:07

Zwracam uwagę na ton wypowiedzi Prezesa TK podczas Kongresu Sędziów – wg mnie to zły prognostyk dla naszej sprawy.
Brawo Iga, rzeczywiście KRS chyba ma rozdwojenie jaźni opiniując pozytywnie ten projekt.

uksc
29.10.2008 09:20:02

http://prawo.gazetaprawna.pl/wywiady/92435,elektroniczne_postepowanie_ma_przyspieszyc_prace_sedziow.html
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/92436,elektronika_pomoze_sadom_i_stronom_postepowania.html
elektroniczne postępowanie upominawcze to jedna z niewielu dobrych propozycji MS trzeba mieć nadzieję, że nie zepsują tego.

[ Dodano: Sro Paź 29, 2008 9:21 am ]
"pio" napisał:

Zwracam uwagę na ton wypowiedzi Prezesa TK podczas Kongresu Sędziów – wg mnie to zły prognostyk dla naszej sprawy.


Przecież w ogóle nie wypowiadał się na ten temat, zresztą podając oczywiste dla mnie argumenty, że sędziemu nie wolno wypowiadać się na temat sprawy przed wydaniem wyroku.

Darkside
29.10.2008 09:29:46

http://prawo.gazetaprawna.pl/wywiady/92512,koniec_z_resortowym_pisaniem_ustaw.html


"W najbliższym czasie musi także powstać elektroniczny system monitorowania orzecznictwa TK."

Sorry ale czy nie wystarcza spojrzeć czasem na stronę internetową TK tam wszystko jest ??:

rbk
29.10.2008 09:49:49

"pio" napisał:

Zwracam uwagę na ton wypowiedzi Prezesa TK podczas Kongresu Sędziów – wg mnie to zły prognostyk dla naszej sprawy.
Brawo Iga, rzeczywiście KRS chyba ma rozdwojenie jaźni opiniując pozytywnie ten projekt.



To nie jest żaden prognostyk i taki ton wypowiedzi był jak najbardziej prawidłowy.

jakwaw
29.10.2008 11:20:35

http://www.tvn24.pl/-1,1570749,0,1,przyszedl-do-mnie-i-powiedzial-jaki-ma-byc-wyrok,wiadomosc.html

bladyswit
29.10.2008 12:05:27

opinia o ustawie znoszącej awanse poziome:

http://www.senat.gov.pl/k7/dok/opinia/2008/020/o/274.pdf

Opiniowana ustawa nie budzi zastrzeżeń legislacyjnych.
Agata Karwowska-Sokołowska
Główny legislator

arczi
29.10.2008 12:34:04

znam tą opinię i się z nią nie zgadzam.
oj zastzeżenia i komentarz napisałem Tujsowi

Darkside
29.10.2008 13:36:09

Nie tylko ty arczi.

Dziwne jest uchwalanie ustawy w tym samym przedmiocie jak poprzednio zawetowana ustawa przez prezydenta, w sytuacji gdy nie rozpoznano jeszcze weta ??:

bladyswit
29.10.2008 14:47:58

"Darkside" napisał:

Nie tylko ty arczi.

Dziwne jest uchwalanie ustawy w tym samym przedmiocie jak poprzednio zawetowana ustawa przez prezydenta, w sytuacji gdy nie rozpoznano jeszcze weta ??:


dziwne to mało powiedziane. Może bezprawne ? Marszałek, który skierował ten projekt na posiedzenie Sejmu przed rozpoznaniem veta, niebezpiecznie ociera się o TS.

elew
29.10.2008 15:42:32

jaki TS
i w jakiej sprawie -nie wyświetlili żadnej z afer do której TS by się nadał , a co dopiero w sprawie jakieś tam budżetówki z atrybutami

amelius
29.10.2008 15:47:51

"bladyswit" napisał:

Nie tylko ty arczi.

Dziwne jest uchwalanie ustawy w tym samym przedmiocie jak poprzednio zawetowana ustawa przez prezydenta, w sytuacji gdy nie rozpoznano jeszcze weta ??:


dziwne to mało powiedziane. Może bezprawne ? Marszałek, który skierował ten projekt na posiedzenie Sejmu przed rozpoznaniem veta, niebezpiecznie ociera się o TS.
To prawda, ale jakoś trudno mi sobie wyobrazić aby w Polsce znalazła się osoba (grupa osób) usiłująca postawić przez Trybunałem Stanu Marszałka wywodzącego sie z aktualnie rządzącej partii i to w kwestii tak mało przecież istotnej by nie powiedzieć znikomej dla państwa jak uregulowania dotyczące statusu sędziów.

lora
29.10.2008 19:42:19

Znalazlem niedawno ciekawy artykuł na temat zarobkow sedziow w roznych krajach Europy - moze ktos go juz tu przywolywal, a jezeli nie, to zalaczam link http://prawo.money.pl/aktualnosci/wiadomosci/artykul/zarobki;sedziow;irokuratorow;w;europie,32,0,323104.html

iga
29.10.2008 20:00:18

"Darkside" napisał:

Nie tylko ty arczi.

Dziwne jest uchwalanie ustawy w tym samym przedmiocie jak poprzednio zawetowana ustawa przez prezydenta, w sytuacji gdy nie rozpoznano jeszcze weta ??:


Weto musi być rozpoznane, bo wnioskodawca może wycofać projekt najpóźniej do zakończenia drugiego czytania.

Konstytucja:
Art. 119.
ust.4 Wnioskodawca może wycofać projekt ustawy w toku postępowania ustawodawczego w Sejmie do czasu zakończenia drugiego czytania projektu.

Trza było wycofać w porę. A teraz amen .

uksc
29.10.2008 20:06:54

"lora" napisał:

Znalazlem niedawno ciekawy artykuł na temat zarobkow sedziow w roznych krajach Europy - moze ktos go juz tu przywolywal, a jezeli nie, to zalaczam link http://prawo.money.pl/aktualnosci/wiadomosci/artykul/zarobki;sedziow;irokuratorow;w;europie,32,0,323104.html


Był już ze sto razy, dziwi mnie że dalej nigdzie nie ma aktualnych danych może teraz iustitia po wewnętrznych zmianach i ożywieniu spełni postulowane na forum kilka miesięcy temu ustalenie poprzez swoje kontakty rzeczywistych zarobków sędziów i podstaw ich ustalania w poszczególnych krajach UE bo dane z 2004 r. powoływane zawsze są już całkiem nieaktualne.

[ Dodano: Sro Paź 29, 2008 9:50 pm ]
http://www.trybuna.com.pl/n_show.php?code=2008102907

balrog
29.10.2008 21:51:58

"uksc" napisał:

może teraz iustitia po wewnętrznych zmianach i ożywieniu spełni postulowane na forum kilka miesięcy temu ustalenie poprzez swoje kontakty rzeczywistych zarobków sędziów i podstaw ich ustalania w poszczególnych krajach UE bo dane z 2004 r. powoływane zawsze są już całkiem nieaktualne.
Proponuje utworzyć nowy temat wskazówki dla zarządu, gdzie wpisywano by wszelkie propozycje czym zarząd mógłby się zająć wykorzystując do pracy oczywiście nas

iga
29.10.2008 22:13:06

"balrog" napisał:

może teraz iustitia po wewnętrznych zmianach i ożywieniu spełni postulowane na forum kilka miesięcy temu ustalenie poprzez swoje kontakty rzeczywistych zarobków sędziów i podstaw ich ustalania w poszczególnych krajach UE bo dane z 2004 r. powoływane zawsze są już całkiem nieaktualne.
Proponuje utworzyć nowy temat wskazówki dla zarządu, gdzie wpisywano by wszelkie propozycje czym zarząd mógłby się zająć wykorzystując do pracy oczywiście nas

Poszły takie zapytania jakieś 3 tygodnie temu z inicjatywy Oddziału Wrocławskiego.

Każdy może założyć temat. Zakładajcie!!

Dreed
29.10.2008 22:40:48

http://www.trybuna.com.pl/n_show.php?code=2008102802

Darkside
30.10.2008 05:47:30

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/92728,na_razie_nie_bedzie_reformy_prokuratury.html

"Jednak termin przyjęcia ustawy o Krajowej Szkole Sądownictwa i Prokuratury też nie jest znany. Budzi ona bowiem nadal wątpliwości. Zapowiadano, że od jesieni szkoła rozpocznie szkolenie aplikantów sądowych i prokuratorskich, to do tej pory nie odbyło się nawet II czytanie projektu.

- Prace podkomisji zostały już zakończone i osiągnęliśmy kompromis, który pozwala na szybkie przyjęcie nowelizacji. Teraz prezydium Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka musi przyjąć nasze sprawozdanie i w szybkim tempie przekazać projekt do II i III czytania - mówi poseł PO Jerzy Kozdroń, przewodniczący nadzwyczajnej podkomisji powołanej do rozpatrzenia projektów nowelizacji ustawy o prokuraturze."

chomik
30.10.2008 07:40:48

co ma wspólnego ustawa o szkółce dla sędziów i prokuratorów z regul;acjami dotyczącymi oddzielenia funkcji Ministra S. od Prokuratora Gen. ???

pio
30.10.2008 08:35:58

W nawiązaniu do linków podanych przez uksc, polecam komentarze pod artykułem – skąd ja to znam?
PS
Ciekawa jest również kwestia spłaszczenia wynagrodzeń miedzy poszczególnymi instancjami. W Polsce rozwarstwienie to jest jednak zdecydowanie większe.

Darkside
30.10.2008 08:47:42

"chomik" napisał:

co ma wspólnego ustawa o szkółce dla sędziów i prokuratorów z regul;acjami dotyczącymi oddzielenia funkcji Ministra S. od Prokuratora Gen. ???


@ chomik ja również nie jestem w stanie tego zrozumieć ??:

Myślę, że jest to jakaś próba wytłumaczenia niewywiązywania się z obietnic wyborczych co dooddzielenia funkcji Ministra S. od Prokuratora Gen. Nieudolna ale zawsze próba.

Jedynie to przychodzi mi do głowy.

AQUA
30.10.2008 08:55:41

http://www.dz.com.pl/index.php?tekst,3207

Zbliża się bunt sędziów...

Darkside
30.10.2008 09:04:20

"AQUA" napisał:

http://www.dz.com.pl/index.php?tekst,3207

Zbliża się bunt sędziów...


Tytuł moim zdaniem delikatnie mówiąc niefortunny.


"Wiceminister Jacek Czaja przypomina o przygotowaniach ustawy o Krajowej Szkole Sądownictwa i Prokuratury, która rozwiąże problem asesorów (w obecnej sytuacji za pół roku zostaliby bez pracy). - W budżecie będzie zagwarantowana podwyżka dla każdego sędziego w wysokości tysiąca złotych brutto - obiecuje wiceminister".


Mamy zatem rozumieć te środki nie są jeszcze zagwarantowane ??:

"- To początek zmian systemowych. Liczę, że w 2010 roku początkujący sędziowie sądu rejonowego będą zarabiać na poziomie 7,5 tysiąca złotych brutto zapewnił minister."



Nie wiem o jakich zmianach pan minister mówi, całe lubelskie się wstydzi


"Krzysztof Kluj, radca prawny z Warszawskiej Kancelarii Prawniczej, uważa, że ten spór musi być rozwiązany jak najszybciej, a zadbać o to powinien przede wszystkim rząd.

- Problem jest poważny, bo chodzi o rację stanu. Wymiar sprawiedliwości musi zacząć być traktowany przez władzę wykonawczą w sposób równy - podkreśla mec. Kluj. - Środowisku sędziowskiemu należą się nie tylko godne pieniądze, ale i zaufanie. Władza sądownicza zawsze była w Polsce słaba i nigdy nie było interesu, by ją wzmocnić. A przecież to podstawa demokracji."


Bardzo dobra wypowiedz pana radcy prawnego.

No i bardzo dobry wywiad kolegi Arcziego

beatah
30.10.2008 09:20:52

Bo Pan radca prawny Krzysztof Kluj jeszcze kilka miesięcy chodził w naszej todze.

juez
30.10.2008 09:36:43

wyrazy uznania dla obu Panów. krótko i na temat.

ujw
30.10.2008 11:51:07

lora napisała:

zobaczcie to http://prawo.money.pl/akt...2,0,323104.html

i zobaczcie

piotr412
30.10.2008 12:00:31

"uksc" napisał:

warto też się przenieść na Jamajkę tam też dają podwyżki
http://www.jamaicaobserver.com/news/html/20081027T190000-0500_141837_OBS____PER_CENT_PAY_HIKE_PROPOSED_FOR_JUDGES_.asp


I to jeszcze z wyrównaniem 25% od kwietnia 2007 i 25 % od kwietnia 2008. Do tego mają jakieś dodatki samochodowe i mieszkaniowe. Hmm, trzeba by zorientować się jak to by było z nostryfikacją naszych dyplomów na Jamajce i jakie są tam wymogi żeby zostać sędzią.
Oczywiście może zarabiają mniej od nas - tego nie podano, ale fakt, że dostają znaczącą podwyżkę z tak dużym okresem wstecznym świadczy o tym, że jednak ich rzont robi coś dla poprawy ich sytuacji.

I jeszcze jedno - zauważycie, że nie ma pod tym artykułem komentarzy, choć jest możliwość ich umieszczenia. U nas, gdy tylko pojawia się w internecie artykuł o sędziach i podwyżkach od razu odzywa się dziesiątki "życzliwych" nam głosów" pełnych obelg, nienawiści i pogardy dla nas.

demokryt
30.10.2008 15:26:58

"AQUA" napisał:

http://www.dz.com.pl/index.php?tekst,3207

Zbliża się bunt sędziów...


To nie bunt, to REWOLUCJA

Bogamaj
30.10.2008 15:44:55

"AQUA" napisał:

http://www.dz.com.pl/index.php?tekst,3207

Zbliża się bunt sędziów...


A Aqua ja nie mam internetu w pracy więc mi dzisiaj ojciec przez telefon czytał to przejęty i mówi, że dostaniemy od stycznia podwyżki, no cóż, ojciec jest inżynierem i jak mu napisano to wierzy, a ja zwolennikiem teorii spiskowych, jak napisano - to napisano

mapa
31.10.2008 08:08:28

obecna sytuacja to jakiś obłęd. Sędziowie protestują,( i słusznie) KRS i IS podejmują działania, dziennikarze ( nieśmiało ale jednak) przedstawiają zagrożenia wymiaru sprawiedliwości, a MS ma to wszystko gzieś!Nikt nie może nic im zrobić, więc cicho siedzą i chyba liczą na to, że jakoś to będzie. Po prawie roku naszych protestów nic się nie zmieniło, więc chyba faktycznie nalezy zastanowić sie co jeszcze możemy wymyślić, bo będzie jak w tym dowcipie: Mamusiu, czy wszystkie bajki muszą zaczynać sie od : " za lasami za górami" na co mamusia odpowiedziała: " nie syneczku, niektóre zaczynają się od: " sędziowie dostaną podwyżki".

jabor
31.10.2008 08:23:45

W zw. z powyższym dowcipem mapy trochę rozszerzę formułę tego działu i napiszę jak "mówią o nas" ... dzieci. Babcia pytała mojego syna (5,5 roku) kim chciałby zostać jak dorośnie - może pilotem, może kierowcą, a może wnuczku zostaniesz sędzią tak jak tatuś? Odp.: Nie babciu - ja będę bogaty...

juez
31.10.2008 21:28:32

śmiech przez łzy...

demokryt
02.11.2008 00:11:17

http://www.rp.pl/artykul/123162,213161_Sedziowie_lapia_zbyt_wiele_srok_za_ogon_.html

W poniedziałek mam 7 srok

sosna
02.11.2008 08:23:30

A ja jedenaście.

falkenstein
02.11.2008 08:50:42

A moim zdaniem podtekst tego artykułu jest inny - długotrwałe procesy to wina sędziów, którzy nie potrafią zorganizować sobie pracy. No bo przecież można tak jak ta młoda sędzia wyznaczyć sprawę na dwa dni pod rząd, zamiast na za dwa miesiące. Niestety autor pomija fakt że zmiana sposobu sądzenia nic tak naprawdę nie przyspiesza. Bo nadal na obsądzenie sprawy potrzeba tyle samo czasu sesyjnego. Skraca się tylko czas pomiędzy pierwszą rozprawą a wyrokiem. W efekcie zamiast toczącego się miesiącami procesu, mamy proces w którym miesiącami nic się nie dzieje, po czym szybko zapada wyrok. A my wszyscy dobrze wiemy co się dzieje gdy sprawa "leży" miesiącami bez terminu, albo jest wyznaczana na za rok (bo do tego by to doprowadziło).

Sam artykuł to jednak dobry przyczynek do dyskusji nad bzdurnymi koncepcjami zgodnie z którymi im więcej spraw wyznaczanych na wokande tym więcej zakończonych. Ja nie mam nic przeciwko wyznaczania spraw w kolejnosci wpływu, na tyle czasu ile prztrzeba na obsądzenie ich na jednym-dwóch terminach. Ale wtedy niech nikt sie mnie nie byta dlaczego w tym miesiącu skończyłem tylko 10 spraw, a nowy wpływ wyznaczam na po wakacjach

iga
02.11.2008 09:44:50

w Polsce to nierealne choćby z tego względu, że ludzie (świadkowie) generalnie mają wezwania sądu gdzieś i nie przychodzą na rozprawy. A jeśli nie odbiorą awiza, to nakładanie grzywien czy kar porządkowych tym bardziej nic nie daje. Tak więc można wyznaczać dzień po dniu - tylko, że jak sprawa zostanie odroczona, to na kolejny termin będzie problem z wolną salą rozpraw.
Trzeba by dowiedzieć się jak z tym radzą sobie w innych krajach. W końcu i tam, nawet gdy świadkowie są bardziej zdyscyplinowani, zdarzają się przecież choroby uniemożliwiające stawiennictwo na rozprawie.

CR
02.11.2008 10:44:01

"iga" napisał:

w Polsce to nierealne choćby z tego względu, że ludzie (świadkowie) generalnie mają wezwania sądu gdzieś i nie przychodzą na rozprawy.

To samo można powiedzieć o wezwanych przez sąd na badanie przez biegłego. W moim przypadku w sprawach karnych nie stawiają się na pierwszy termin badania w jakichś 30-40 % przypadków.

uksc
02.11.2008 10:49:06

Sądząć w sądzie rejonowym zawsze wyznaczałem sprawy tak jak jest to opisane w artykule aby można je było skończyć - chyba, że ktoś się nie stawi czy będą nowe wnioski dowodowe. Nigdy do głowy mi nie przyszło, aby w sytuacji gdy jest zgłoszonych do przesłuchania 10 świadków nie wezwać ich wszystkich i zapłanować np.3 a na resztę dnia wyznaczać inne rozprawy tylko po to aby mieć jakąś określoną ilość spraw na wokandzie. Sami sobie utrudniacie pracę. Kolejne sprawy na wokandę dokładałem jeśli wszystkie zgłoszone do przesłuchania osoby były już wezwane i staczało czasu na następne sprawy, czasem z wyjątkiem dla dowodu z przesłuchania stron.

Ale też jak bajek o żelaznych wilkach czytam, że są sądy gdzie prezes czy wizytator wyznacza sędziom godziny sesji czy ilosć spraw na wokandzie. Wtedy faktycznie dochodzi do absurdów jak wyznaczanie po kilka spraw z powziętym z góry założeniem, że się nie zakończą.

Co do niestawiennictwa to też chyba każdy ma inne doświadczenia, jak policzę globalnie to w ciągu kilku lat może 5-10 % się nie stawiało, w takim wypadku od razu grzywna a po drugim niestawiennictwie przymusowe doprowadzenie (ale to już wyjątkowe przypadki).

Maltazar
02.11.2008 11:13:52

Widzę, że Pan Marek Domagalski ma doskonałe rozeznanie w problematyce. Założe sę, że własnie przygotowuje jakis świetny artykuł z dziedziny fizyki nuklearnej, by następnie szrajbnąc coś o medycynie.
Ale niech tam, ja jestem za !

Bata
02.11.2008 11:19:01

A ja uważam, ze dziennikarz, który napisał ten artykuł, oparł się na kilku sprawach i nie zgłębił całego problemu. Ktoś kto ma 200 czy 300 spraw w referacie musi wybrać, albo zajmuje się jedną sprawą i nie tyka innych, co w konsekwencji może doprowadzić do gwałtownego spadku jego załatwialności i problemów z tym związanych, że za mało załatwia, albo wyznacza rozprawy tak jak zwykle. I jedna i druga opcja nie zadowoli stron. Przy jednej strony będą miesiącami czekać na to aby sędzia szybko rozpoznał ich sprawę, przy drugiej proces też trwa wiele miesięcy. Po za tym, można szybko załatwić sprawę np. na dwóch, trzech terminach w jednym czy dwóch tygodni, ale pod warunkiem, że wszystkie wnioski dowodowe są zgłoszone w pozwie i odpowiedzi na pozew i żadna ze stron nie zgłosi innych. A co zrobić, gdy jest opinia biegłego. Co - sędzia ma siedzieć miesiąc czy dwa i czekać na opinię wedle zasady, że nie rozpoczyna nowej sprawy, zanim nie zakończy poprzedniej. Niestety, ale gdy w referacie jest 200 spraw, a nawet 100, to żadna z opcji nie służy szybkiemu załatwianiu spraw. Problem zatem tkwi w zbyt dużej ilości spraw jakie przypadają na sędziów. A mówi się, że mam być nas mniej. Poza tym wydźwięk artykułu jest taki jakoby to sędziowie byli winni temu, że doręczenia korespondencji sądowej trwają do miesiąca czasu, że są takie a nie inne procedury (procesy cywilne byłyby szybsze, gdyby strony nie miały prawa do składania wniosków dowodowych w nieskończoność - tj aż do zamknięcia rozprawy) , które niestety służą przedłużaniu procesów. To tak jakby dziennikarz ten nie wiedział, że to nie sędziowie tworzą prawo. No cóż po raz kolejny wypowiedział się dziennikarz nie mający zielonego pojęcia o problemie, którego artykuł dotyczy.

jakwaw
02.11.2008 11:40:50

System proponowany przez dziennikarza to mieszanina systemu common law z kontynentalnym. Tyle, że w systemie anglosaskim sąd to niekwestionowany autorytet i ŻADEN adwokat nie zniesie terminu albo nie zgodzi się na proponowany, bo trafi do aresztu. U nas sprawami nie zarządzają sądy tylko pełnomocnicy procesowi, którzy złapali tyle srok za ogon, że nie są w stanie uczestniczyć fizycznie w swoich sprawach na salach sadowych, stąd przeciąganie spraw.
Poza tym, ciekaw jestem ile statystycznie spraw kończy się najdalej na pierwszym, drugim terminie - "obawiam" się, że z 90%. Te perturbacje, o których w gazecie dotyczą spraw najpoważniejszych. Pomijając obładowanie sądów - Sąd nie jest instytucją działającą w próżni!

uksc
02.11.2008 12:02:09

Patrząc realnie nie chodzi chyba o to żeby zawsze sprawę jedną czy kilka zaczynać i brać się za następne dopiero jak się je skończy, ale żeby tak planować rozprawy aby przynajmniej teoretycznie możliwe było ich skończenie. Nie można z góry zakładać że sprawy i tak nie skończą się bo wyznacza się ich np 5 na jedną wokandę , a w każdej wezwanych jest 30% wnioskowanych świadków, a reszta z każdej sprawy na kolejne terminy.

Wielu sędziów tak robi i nikt mnie nie przekona, że jest to praktyka prawidłowa.

Ciacho
02.11.2008 12:12:42

Tak można robić w sprawach karnych. Gdy kiedyś sądziłem w wydziale karnym w 2 dni zakończyłem sprawę z 4 oskarżonymi i chyba 60 świadkami, którzy byli wezwani na 2 kolejne następujące po sobie dni. O dziwo wszyscy świadkowie stawili się.

iga
02.11.2008 12:52:06

"uksc" napisał:

Patrząc realnie nie chodzi chyba o to żeby zawsze sprawę jedną czy kilka zaczynać i brać się za następne dopiero jak się je skończy, ale żeby tak planować rozprawy aby przynajmniej teoretycznie możliwe było ich skończenie. Nie można z góry zakładać że sprawy i tak nie skończą się bo wyznacza się ich np 5 na jedną wokandę , a w każdej wezwanych jest 30% wnioskowanych świadków, a reszta z każdej sprawy na kolejne terminy.

Wielu sędziów tak robi i nikt mnie nie przekona, że jest to praktyka prawidłowa.


Osobiście uważam, że lepiej nie popadać w skrajność ani w jedną ani w drugą stronę. Jeśli sprawa ma przykładowo 6 świadków to oczywiście wezwałabym wszystkich na jeden termin. Ale gdyby miała 30 rozłożyłabym sprawę na 2 dni. W przeciwnym wypadku sprawa ta musiałaby być jedyną na wokandzie. Wówczas wystarczy, że oskarżony się rozchoruje i sprawa wyznaczona na cały dzień jako jedyna spada z wokandy - co oznacza stracony dzień.

dorota
02.11.2008 18:00:16

"uksc" napisał:

Ale też jak bajek o żelaznych wilkach czytam, że są sądy gdzie prezes czy wizytator wyznacza sędziom godziny sesji czy ilosć spraw na wokandzie. Wtedy faktycznie dochodzi do absurdów jak wyznaczanie po kilka spraw z powziętym z góry założeniem, że się nie zakończą.


Taka bajka leci w Sądzie Rejonowym dla m.st. Warszawy. Chcesz to Ci ją prześle na piśmie, faxem, z podpisem Prezesa. Podaj tylko numer faxu na PW

PS. W inny sądach warszawskich podobnie.

Bata
02.11.2008 19:02:26

Ja mam taką zasadę, że najpierw doręczam pozew z pouczeniem o możliwości złożenia wniosków dowodowych. Potem wzywam na termin wszystkich świadków z pozwu i odpowiedzi na pozew. Jeżeli jest ich bardzo dużo, to kolejnych wzywam na następną wokandę. Niestety niewiele spraw w moim wydziale cywilnym kończy się na pierwszym terminie. Z reguły jest tak, że po wysłuchaniu świadków strony lub ich pełnomocnicy zgłaszają dalsze wnioski. I co oddalać te wnioski w imię szybkiego zakończenia sprawy. A gdy odroczy się to na co najmniej miesiąc czasu, bo inaczej nie zdąży się doręczyć skutecznie korespondencji.

marciano
02.11.2008 20:02:22

Rzeczywiście problem doręczeń przedłuża postępowania. Nawet gdy ma się wolne terminy to nie ma sensu wyznaczać kolejnej rozprawy wczesniej niż za 3 lub 4 tygodnie, bo nie wrocą zwrotki.

Hawk
02.11.2008 20:34:24

Gdyby jeszcze Sąd II instancji podzielał pogląd, iż sprawę najlepiej skończyć na 1 terminie. Niestety moje ponad 5 letnie doświadczenie uczy, że szybko skończona sprawa, równie szybko kończy się uchyleniem. No chyba że jest oczywista. Sąd II instancji łagodnie patrzy na tych, którzy w apelacji przypomną sobie o dowodach. Nie mówiąc już o takich przypadkach, gdy Sąd ten dochodzi do wniosku, iż trzeba było przeprowadzić dowód z urzędu (w sprawie cywilnej). Takich przypadków jest niestety coraz więcej...

uksc
02.11.2008 20:35:02

"dorota" napisał:


Taka bajka leci w Sądzie Rejonowym dla m.st. Warszawy. Chcesz to Ci ją prześle na piśmie, faxem, z podpisem Prezesa. Podaj tylko numer faxu na PW

PS. W inny sądach warszawskich podobnie.


Ja ci wierzę na słowo czytałem w innych wątkach o waszych przebojach z podziałem czynności. Po prostu dokąd nie zacząłem czytać forum nigdy o takich praktykach nie słyszałem, no może w stosunku do osób na które były skargi jako działania mające je uchronić przed dysycplinarką.

Dreed
03.11.2008 06:40:00

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/93266,wynagrodzenie_sedziow_nie_bedzie_zalezec_od_rzadu.html

Darkside
03.11.2008 06:48:05

I już otrąbione zmiany, a projekt nie został jeszcze nawet wniesiony pod obrady rządu.

A przekaz w świat idzie, ludzie usłyszą o drugim tysiaku ...

a_szymek
03.11.2008 08:37:02

http://prawo.gazetaprawna.pl/komentarze/93240,komentarz_gp_niezalezny_sedzia.html

ale bardzo podoba mi się komentarz p. M. Kryszkiewicz

szczególnie końcówka

romanoza
03.11.2008 08:39:26

http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20081031/PODLASKA/476937850

Darkside
03.11.2008 08:47:21

"a_szymek" napisał:

http://prawo.gazetaprawna.pl/komentarze/93240,komentarz_gp_niezalezny_sedzia.html

ale bardzo podoba mi się komentarz p. M. Kryszkiewicz

szczególnie końcówka


Mi też i nawet przytoczę to tu:

Jeżeli nowe przepisy zostaną uchwalone, grubość sędziowskiego portfela będzie zależeć od sytuacji ekonomicznej kraju. Przez długi czas sędziowie słyszeli, że ich postulatów nie da się spełnić. Teraz okazało się, że nie było to aż tak trudne. Ale w każdej beczce miodu znajdzie się łyżka dziegciu. Tym razem jest nią próba przekazania ministrowi sprawiedliwości uprawnień do ustalania dodatków funkcyjnych. Widać więc, że tak naprawdę resort nie może pogodzić się z całkowitą niezależnością ekonomiczną sędziów. Pozostaje mieć nadzieję, że parlament będzie innego zdania w tej kwestii.

a_szymek
03.11.2008 08:56:41

dokładnie to miałem na myśli. Co do nadziei wyrażonej w zdaniu ostatnim jestem co nieco sceptyczny

amelius
03.11.2008 10:13:41

Tak naprawdę chyba nikt w nie wierzy. Jak to tak miałoby byc wolnościowo? Sąd i sędziowie całkowicie niezależne od wadzy politycznej? Nie może być!

Voyto
03.11.2008 12:15:38

Wracając jeszcze do kwestii ustalania wokand, to ja (orzekam w SO cywilny pierwszoinstancyjny) mam praktykę trzech terminów (oczywiście co do zasady): 1. słuchanie informacyjne stron i wyjaśnianie spraw spornych, 2. słuchanie świadków, ew. dopuszczanie dowodu z opinii biegłego/biegłych, 3. przesłuchanie stron. Oczywiście ten 2. termin czasami się przedłuża na 2 - 4 terminy rozprawy w zależności ilu jest świadków i czy strony nie zgłoszą nowych świadków na rozprawie. Zdarza sie również, że ten 3. termin zmienia się w kilka. Mój rekord to było słuchanie stron na 4 kolejnych terminach rozprawy (całodniowych!). Jakiś czas temu wpadłem na pomysł, żeby to przyśpieszyć i na pierwszy termin w kilku sprawach wezwałem już świadków. Niestety, ponieważ nie ma przymusu adwokacko-radcowskiego, dlatego nie zawszę mogę pełnomocnikom stron zakreślić art 207 par 3 k.p.c. W konsekwencji zdarzyło się tak, że na ten pierwszy (i w zamyśle ostatni) termin rozprawy przyszła strona pozwana z pełnomocnikiem, ktory wczesniej się nie ujawnił, i dopiero na rozprawie złożył trzydzistokilkustronicowe ustosunkowanie się do pozwu. Wtedy pełnomocnik powoda natychmiast wniósł o odroczenie rozprawy, gdyż bez zapoznania się z argumentami pozwanego nie był w stanie sensownie zadawać pytań ani świadkom, ani stronom. NIe miałem innego wyjścia niż ten wniosek uwzględnić i w ten sposób cały pomysł "rzyspieszenia" rozpoznawania spraw poszedł się paść. Oczywiście nie wspominam tutaj o takich kwestiach jak błędne doręczenia wezwań, brak zpo (nasza kochana poczta!), zgłaszanie wniosków dowodowych na rozprawach oraz znalezienia biegłych, którzy wykonali by opinie i to w jakimś rozsądnym terminie. Z mojego doświadczenia wynika, że proces sądowy jest tak dynamicznym zdarzeniem, że na prawdę trudno jest z góry przewidzieć i rozsądnie sobie to zaplanować. Natomiast koncepcja, żeby nie zaczynać następnej sprawy dopóki nie skończy się poprzedniej, to w aktualnej sytuacji do mnie zupełnie nie trafia. Już widzę te tabuny ludzi lecących na skargę do przewodniczącego i prezesa bo ich sprawy nie są wyznaczone! Jednak, gdy ludzie znają termin rozprawy, nawet jeśli jest on odległy, to jakoś są spokojniejsi - wiedzą, że coś w ich sprawie się dzieje.
A tak de lege ferenda to jestem zdania, że referaty powinni mieć nie sędziowie a ich asystenci i to oni powinni się zajmować całym "obrotem" spraw i ich przygotowaniem do rozpraw. Dopiero, gdy sprawa dojrzeje do rozprawy asystent powinien przedkładać sprawę sędziemu z notatkami dotyczącymi stanowiska stron, orzecznictwa i poglądów doktryny na dany problem. Wówczas dopiero sędzia powinien się sprawą zająć, zastanowić, przedyskutować z asystentem itd. a na koniec wyjść na rozprawę i sprawę obsądzić. No, ale to tylko takie moje ciche marzenia.

chomik
03.11.2008 12:30:34

i tu by się mi przydało nagrywanie rozpraw. Przesłuchanie świadków, biegłych i stron w jeden dzień. Koniec bojów o to co powiedział świadek bądź biegły. Koniec mozolnego dyktowania, szczególne dokuczliwego pod koniec wokandy, gdy człowiekowi zaczyna się plątać język, a chrypka odbiera głos. Mam za złe Panu Ministrowi odstąpienie od przetargu na zakup aparatury do nagrywania przebiegu rozprawy. Uważam to wręcz na zamach na zdrowie sędziego, już nie mówiąc o sprawności postępowania.

[ Dodano: Pon Lis 03, 2008 12:31 pm ]
proszę o wyedytowanie literówek


Bardzo proszę. Obsługa forum :smile: .

Trebor
03.11.2008 12:59:04

W Gazecie Prawnej , jest wymieniana raz Irena Kamińska a raz Irena Kwiatkowska . Ta ostatnia to rzeczywiście , się żadnej pracy nie boi.
A Zarząd I. powinien zareagować. Ani Dreed ani Kamińska nie są wymieniani z funkcjami w I. . W końcu I. reprezentuje 2500 osób. , Gdzie jest rzecznik , jeśli jest ?

okapi
03.11.2008 13:05:00

rzecznika na razie nie ma a wszyscy członkowie zarzadu nie maja na razie przydzielonch funkcji i obszarów działania..1 zebranie zarządu 6.11

justice
03.11.2008 13:32:09

Pomysł z prowadzeniem sprawy i niezaczynaniem innych do jej skończenia miałby ręce i nogi przy zupełnym przemodelowaniu procedury zarówno cywilnej jak i karnej, łącznie z pełną zasadą kontradyktoryjności. Wtedy chętnie przystanę na taką propozycję, ale np. słucham świadków, których strony ( w tym prokurator ) doprowadzą przed oblicze sądu, a jak nie to do widzenia, wydajemy wyrok na tym co jest; terminy na wnioski dowodowe są naprawdę ostateczne, itd. itp.
Postulat Voyto to zbliżenie do modelu niemieckiego, najpierw w sprawie cywilnej strony przedstawiają dowody pisemnie, trwa wymiana pism, potem sąd wychodzi na rozprawę mając CAŁY materiał dowodowy i zapada wyrok. W naszych realiach procesowych to się nazywa marzenie ściętej głowy.
dorota - bajki o sądach warszawskich to już legendy; szczere wyrazy współczucia :neutral:

Trebor
03.11.2008 13:37:08

A Irena Kwiatkowska tez będzie ?

okapi
03.11.2008 13:59:41

jak zostanie sędzią..czemu nie..wszak kobieta pracujaca..żadnej pracy sie nie boi

juez
03.11.2008 16:09:01

z uzasadnienia projektu na stronie MS:
Wysokość podwyżki w roku 2009 ustalona została w toku uzgodnień członków Kierownictwa Ministerstwa Sprawiedliwości z Ministrem Finansów.
ergo: MS nie będzie mógł się zasłaniać MF, że on chciał dać tysiaka ale zły MF nie dał
ergo 2: wysokość podwyżki w 2010 r. nie została uzgodniona z MF. czyli znowu gruszki na wierzbie. jak zobaczę wydrukowane czarno na białym w DZU, to uwierzę

Dreed
03.11.2008 16:50:57

http://www.rp.pl/artykul/61797,214086_Sedziowie_wywalczyli_sobie_lepsze_zarobki.html

czy ja coś przeoczyłem? jakąś szybką ścieżkę legislacyjną?

Aha - i nie jesteśmy zadowoleni. Projekt nie spełnia postulatów środowiska i stanowi jedynie "mały krok" do przodu w rozmowach Słuszne to są tylko założenia, a nie o tym rozmawiamy, tylko o szczegółowych rozwiązaniach...

Nikt nie ma zamiaru protestować następne 10 lat

dionisos
03.11.2008 16:56:06

jeszcze słowo o wyznaczaniu terminów i kończeniu spraw...
Założenie, jakie przyjął autor, ze sędziowie mają kilkadziesiąt a "nawet" 200 spraw to dla mnie marzenie... Obecnie mam ich w referacie blisko 400 (proces, nieproces, egzekucja), a przychodząc do wydziału miałem prawie 600...
W takich warunkach nie da się za bardzo pracować, a przy wpływie kilkadziesiąt spraw miesięcznie tylko w procesie i nieprocesie i 7-8 posiedzeniach w miesiącu nie wiem jak miałbym, te sprawy po kolei kończyć nie zakopując się we wpływie - wychodziłoby na to, że przy tej ilości terminów mógłbym skończyć najwyżej kilkanaście spraw, a jednak kończę więcej wyznaczając na każdą wokandę od 8 (minimum) do 12 spraw... Poza tym już kwestia zupełnie prozaiczna - sprawy i kończyć można, ale ciekawe kto będzie pisał uzasadnienia?
Jedna koleżanka z wydziału ostatnio się postarała i wydała kilkanaście wyroków - do teraz z uzasadnieniami się obrobić nie może, siedzi nad nimi w domu, bo w sądzie warunków do uzasadniania nie ma, a czynności do podjęcia na niejawnym leżą...
Pomijam już zupełnie fakt, że świadków, to sobie można słuchać w sprawach procesowych, a w podziałach majątku i zniesieniach współwłasności, czy też innych rzeczówkach wszystko i tak kula się na opiniach biegłych - a to już z założenia zajmuje miesiące...

Smutna prawda jest taka, że przy tak obszernych referatach już samo kończenie spraw nie tyle staje się problemem, co ich uzasadnianie...

ludzka
03.11.2008 17:02:26

z Rzeczpospolitej:..... Sędziowie oczywiście zdają sobie sprawę, że na przyszły rok (w związku z budżetem) już niewiele da się zrobić.

http://www.rp.pl/artykul/61797,214086_Sedziowie_wywalczyli_sobie_lepsze_zarobki.html

Dla chcącego, nic trudnego , że zacytuję przysłowie. By spełnić nasze oczekiwania, które nie są przecież wygórowane, wystarczy wola rządzących.
Założenia projektu niewatpliwie nam odpowiadają. Od dawna walczymy o powiązanie naszych wynagrodzeń z obiektywnym miernikiem, jakim jest przeciętne wynagrodzenie. Ale stawki zaproponowane w tym projekcie, jako stawki docelowe, są nie do przyjęcia.

Młody
03.11.2008 18:27:50

"Dreed" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/61797,214086_Sedziowie_wywalczyli_sobie_lepsze_zarobki.html

czy ja coś przeoczyłem? jakąś szybką ścieżkę legislacyjną?

Aha - i nie jesteśmy zadowoleni. Projekt nie spełnia postulatów środowiska i stanowi jedynie "mały krok" do przodu w rozmowach Słuszne to są tylko założenia, a nie o tym rozmawiamy, tylko o szczegółowych rozwiązaniach...

Nikt nie ma zamiaru protestować następne 10 lat


Projekt projektem, a My nadal musimy walczyć. Nawet jeśli przyjąć, że wskazany w projekcie kierunek jest zasadniczo słuszny, to nie możemy godzić się na zaproponowane mnożniki. Jeśli ma nastąpić oczekiwany przez Nas przepływ kadr we właściwą stronę, nie możemy zarabiać 6.000 zł, bo tyle może swobodnie zarobić początkujący prawnik bez aplikacji. Nie możemy liczyć na to, że jak będzie wzrastać średnia płaca, to będziemy mieć więcej w portfelu. Wówczas WSZYSCY będą mieć więcej.
Sędziowie, z racji szczególnego charakteru i społecznej funkcji, tak jak lekarze, winni zarabiać najwięcej wśród „racowników najemnych” (przepraszam za określenie). Nie można Nas porównać do wolnych zawodów, bo tam zarabia się znacznie więcej, ale nie może być też tak, że zarabiamy jedynie tyle ile przeciętny manager w średniej wielkości firmie. Sędziowie to nie są WSZYSCY (patrz art. 178 ust. 2 Konstytucji), a więc żeby mieć szacunek dla urzędu sędziego prawnicy winni o nim MARZYĆ. Będzie tak, jeśli będą mieć dobre warunki pracy, no i będzie się ich dodrze wynagradzać. W przeciwnym wypadku, nadal będziemy tylko „malowanymi mędrcami Narodu”.
Mimo, że od projektu do prawa jeszcze droga baaardzo długa, uważam, że nadszedł czas na drugi etap walki. Skoro mechanizm jest dobry lub względnie poprawny, to musimy dołożyć wszelkich starań, aby teraz faktycznie uczynić Nasz zawód koroną zawodów prawniczych. Dlatego bezwzględnie winniśmy podtrzymywać postulat czterokrotności średniej krajowej dla sędziego SR.
Wracając do lekarzy: jeśli NFZ za standardowe procedury medyczne w specjalistyczny szpitalu powiatowym płaci lekarzom 10.000 zł lub więcej miesięcznie netto (mam w rodzinie lekarzy i trochę rozeznania), to nic nie usprawiedliwia zapłaty nie mniejszym specjalistom, jakimi My jesteśmy, wynagrodzeń mniejszych o 40%. Wprawdzie owi lekarze zawierają umowy z NFZ-tem lub z dyrektorem szpitala, ale przecież środki na ich wynagrodzenia idą ostatecznie ze środków publicznych. Porównując liczbę lekarzy i liczbę sędziów, trzeba dojść do wniosku, że godne wynagrodzenia sędziów są o wiele mniej kosztowne niż lekarzy.
Jesteśmy dopiero w pół drogi.

juez
03.11.2008 19:36:48

pełna zgoda!

jaztek
03.11.2008 22:21:40

"chomik" napisał:

i tu by się mi przydało nagrywanie rozpraw. Przesłuchanie świadków, biegłych i stron w jeden dzień. Koniec bojów o to co powiedział świadek bądź biegły. Koniec mozolnego dyktowania, szczególne dokuczliwego pod koniec wokandy, gdy człowiekowi zaczyna się plątać język, a chrypka odbiera głos. Mam za złe Panu Ministrowi odstąpienie od przetargu na zakup aparatury do nagrywania przebiegu rozprawy. Uważam to wręcz na zamach na zdrowie sędziego, już nie mówiąc o sprawności postęp.


Sprzęt kupił jescze PiS i teraz gnije w piwnicach (czeka na Blue raya ? ). nie ma sensu go montowac bo kupili tylko nagrywarki DVD. Tylko po co nagrywać jak nie można tego potem legalnie wykorzystać ?

juez
03.11.2008 22:25:55

no chyba nagranie rozprawy nie jest chronione prawem autorskim?

jaztek
03.11.2008 22:29:52

Sorrki! Gramatycznie wyszło, że to PiS gnije w piwnicach . Chodziło o to, że piwnicy gniją nagrywarki, a nie PiS. A koncepcji rejestracji przebiegu postępowania nadal brak. Jedni będą chcieli nagrywać drudzy nie, a trzeci .....?

[ Dodano: Pon Lis 03, 2008 10:56 pm ]
"juez" napisał:

no chyba nagranie rozprawy nie jest chronione prawem autorskim?


Wątek niebezpiecznie zbacza! Nagrać można ( ale nie ma czym bo kupili tylko nagrywarki ) a zapomnieli o mikrofonach, softwarze, kablach i procedurze

Dreed
04.11.2008 05:37:14

http://www.rp.pl/artykul/4,214226_Sedziowie_ostroznie_stosuja___obserwacje_psychiatryczna_.html

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/93403,senat_odebral_sedziom_i_prokuratorom_awanse_poziome.html

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/93401,szybciej_bedzie_mozna_zostac_sedzia.html

http://prawo.gazetaprawna.pl/wywiady/93460,minister_nie_powinien_ustalac_wynagrodzen_sedziow.html

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/93404,referendarze_powinni_zostawac_sedziami.html

sosna
04.11.2008 07:19:53

Jutro Sejm będziegłosował nad przyjęciem poprawek Senatu do ustawy znoszącej awanse pozziome.

a_szymek
04.11.2008 08:08:17

coraz bardziej irytuje mnie "Rz".

To nie jest kwestia "lubienia" bądź nie kwoty bazowej - jak pisze p. red. AŁ - ale kwestia stosowania przepisu prawa, najważniejszego bo KONSTYTUCJI RP. Czy to się komuś podoba czy nie.
To po pierwsze.
a po drugie
nic nie wywalczyli bo to już chyba 4 projekt MiniS. Trzy poprzednie umarły śmiercią naturalną tak szybo jak powstały. (a może śmiercią tragiczną po zderzeniu z Radą Ministrów/MiniFinansów )

[ Dodano: Wto Lis 04, 2008 8:15 am ]
http://prawo.gazetaprawna.pl/wywiady/93460,minister_nie_powinien_ustalac_wynagrodzen_sedziow.html

Sędziowie są grupą zawodową, która zarabia nie najgorzej.


Chcę zapytać: kto jeszcze zarabia gorzej?

uksc
04.11.2008 08:58:05

"okapi" napisał:

jak zostanie sędzią..czemu nie..wszak kobieta pracujaca..żadnej pracy sie nie boi


Baliście się czy podoła zostać sędzią a jednak tej pracy też się nie boi i dzisiaj też się już wypowiada


http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/93403,senat_odebral_sedziom_i_prokuratorom_awanse_poziome.html


Można się zastanawiać, czy nie narusza to zasady równości wobec prawa. Ale o tym w przyszłości mógłby ewentualnie rozstrzygnąć Trybunał Konstytucyjny - konkluduje Irena Kwiatkowska.

kreska
04.11.2008 09:13:14

"a_szymek" napisał:

coraz bardziej irytuje mnie "Rz".

Sędziowie są grupą zawodową, która zarabia nie najgorzej.


Chcę zapytać: kto jeszcze zarabia gorzej?


Mnie też wkurza "Rz". Zapytałam o to samo, komentując artykuł w "Rz" i ... nie przeszło! Cenzura czy cóś?!

kazanna
04.11.2008 09:14:10

swoja drogą to jest irytujące, takie ciągłe przekręcanie nazwiska. Sądzę że to objaw nonszalancji ze strony dziennikarzy.
i z innej beczki :

Projekt zawiera więc normę, która daje ministrowi prawo ustalania, jaka gratyfikacja przysługuje za pełnienie funkcji w sądzie. Funkcja ta jest całkowicie niezależna od orzekania, czyli sprawowania wymiaru sprawiedliwości. Związana jest ona wyłącznie z administrowaniem. Dodatki funkcyjne nie mają więc nic wspólnego z niezawisłością sędziowską. Ustalanie dodatków przez samych sędziów byłoby czymś wręcz irracjonalnym.

Ja bym chciała spytać jakim cudem funkcje PW lub Prezesa nie mają związku z orzekaniem, czego przykłady są w warszawskich sądach i nie tylko ?

Paweł
04.11.2008 09:32:48

"a_szymek" napisał:

coraz bardziej irytuje mnie "Rz".

To nie jest kwestia "libienia" bądź nie kwoty bazowej - jak pisze p. red. AŁ - ale kwestia stosowania przepisu prawa, najważniejszego bo KONSTYTUCJI RP. Czy to się komuś podoba czy nie.
To po pierwsze.
a po drugie
nic nie wywalczyli bo to już chyba 4 projekt MiniS. Trzy poprzednie umarły śmiercią naturalną tak szybo jak powstały. (a może śmiercią tragiczną po zderzeniu z Radą Ministrów/MiniFinansów )

[ Dodano: Wto Lis 04, 2008 8:15 am ]
http://prawo.gazetaprawna.pl/wywiady/93460,minister_nie_powinien_ustalac_wynagrodzen_sedziow.html

Sędziowie są grupą zawodową, która zarabia nie najgorzej.


Chcę zapytać: kto jeszcze zarabia gorzej?



Zauważyliście, że najwięcej zastrzeżeń do tego projektu ma wiceminister Czaja? A przecież to on był odpowiedzialny za przygotowanie projektów regulacji naszych wynagrodzeń. Czyżby go przegłosowali i zgłasza w prasie swoje votum separatum, a może powierzyli to komuś innemu skoro poprzednie projekty okazały się nieudane? Swoją drogą zastanawiające, że uważa on, iż jedyną motywacją dla sędziów do przejścia do wyższej instancji jest kasa, według mnie nawet przy niewielkich różnicach w zarobkach nie zabraknie chętnych do pracy w wyższych instancjach. Tak naprawdę to wypuścili chyba ten projekt tylko po to żeby mięc czym tłumaczyć w czasie dni bez wokandy, że protesty są "olityczne" bo przecież MS przygotował już projekt, a że droga do ich wprowadzenia daleka, zwłaszcza wobec znanego stanowiska MF to nieważne, ważne żeby media to kupiły i część z nich na pewno kupi. Nieprzypadkowo pojawił się on tuż po zjeździe i decyzji o protestach.
Co do wypowiedzi p. sędziego Celeja to radziłbym aby dokładnie przestudiował projekt zanim coś powie. Skoro mówi że to władza wykonawcza będzie określać mnożniki to chyba czytał inny projekt, bo w tym akurat mnożniki są ustalone w ustawie jako załącznik, a takie wypowiedzi z lekka go kompromitują - choć dopuszczam oczywiście możliwość, że nie został zacytowany dokładnie tak jak powiedział. Natomiast teksty o tym, że nie zarabiamy najgorzej mógłby sobie darować, bo to "oczywista oczywistość" w końcu dostajemy trochę więcej niż jedna przeciętna pensja więc zarabiających gorzej jest sporo, ale w tym rzecz żeby nasze zarobki odpowiadały konstytucyjnej normie.

kudłaty
04.11.2008 09:37:06

Jakaś dziwna i trochę niechlujna jest redakcja tego tekstu - odnoszę wrażenie, że nie bardzo wiadomo z jego treści co kto powiedział. Też odniosłem takie wrażenie najpierw, że to pan Czaja tak skrytykował projekt, ale jego to była tylko chyba jedna wybitna kwestia między wierszami o tym co to by nie było irracjonalne, a dalej chyba kontynuacja wywiadu z Sędzią Markiem Celejem. W aż taką metamorfozę nie wierzę, żeby pan Czaja żądał dwukrotnego podniesienia wynagrodzeń sędziów wszystkich szczebli

Ignacy
04.11.2008 09:48:17

"kudłaty" napisał:

Jakaś dziwna i trochę niechlujna jest redakcja tego tekstu - odnoszę wrażenie, że nie bardzo wiadomo z jego treści co kto powiedział. Też odniosłem takie wrażenie najpierw, że to pan Czaja tak skrytykował projekt, ale jego to była tylko chyba jedna wybitna kwestia między wierszami o tym co to by nie było irracjonalne, a dalej chyba kontynuacja wywiadu z Sędzią Markiem Celejem. W aż taką metamorfozę nie wierzę, żeby pan Czaja żądał dwukrotnego podniesienia wynagrodzeń sędziów wszystkich szczebli


Mnie też to zaskoczyło. Albo bedzie dementi, albo pan minister Czaja czuje, że jest na wylocie i robi sobie prasę, albo faktycznie go w końcu olśniło

Dreed
04.11.2008 09:49:21

"kudłaty" napisał:

Jakaś dziwna i trochę niechlujna jest redakcja tego tekstu - odnoszę wrażenie, że nie bardzo wiadomo z jego treści co kto powiedział. Też odniosłem takie wrażenie najpierw, że to pan Czaja tak skrytykował projekt, ale jego to była tylko chyba jedna wybitna kwestia między wierszami o tym co to by nie było irracjonalne, a dalej chyba kontynuacja wywiadu z Sędzią Markiem Celejem. W aż taką metamorfozę nie wierzę, żeby pan Czaja żądał dwukrotnego podniesienia wynagrodzeń sędziów wszystkich szczebli


Tutaj pełna zgoda.... Niestety znaczne części wypowiedzi są w ostatnim momencie poskracane i nie są zależne od Pani redaktor Kryszkiewicz, która naprawdę wykonuje niesamowitą pracę w trosce o nas...
Zmiany sa dokonywane na etapie składania tekstu do druku i chociaż wcześniej tekst jest praktycznie autoryzowany, to okazuje się np., ze brakuje 3 słów, z uwagi na brak miejsca...

Prostym przykładem jest np. moje stanowisko - "...Ostateczny kształt ustawy o sędziowskich wynagrodzeniach nie jest jeszcze znany. Dlatego byłbym bardzo ostrożny z prawieniem komplementów projektowi przygotowanemu przez resort sprawiedliwości. Projekt oceniam pozytywnie, z tym że wymaga on korekt...."

a powinno być: "...Ostateczny kształt ustawy o sędziowskich wynagrodzeniach nie jest jeszcze znany. Dlatego byłbym bardzo ostrożny z prawieniem komplementów projektowi przygotowanemu przez resort sprawiedliwości. Projekt oceniam pozytywnie, jako bazę do rozmów i z tym że wymaga on korekt...."

Niby to samo, a co innego...

Nie miejmy pretensji o redakcję - czasami prawa rynku (miejsca w gazecie) są niezależne od woli prowadzącej dyskusję...

Natomiast w sferze stanowiska Iustitii będziemy chcieli zająć je oficjalne, jako komunikat.

uksc
04.11.2008 13:59:28

"Ignacy" napisał:

Jakaś dziwna i trochę niechlujna jest redakcja tego tekstu - odnoszę wrażenie, że nie bardzo wiadomo z jego treści co kto powiedział. Też odniosłem takie wrażenie najpierw, że to pan Czaja tak skrytykował projekt, ale jego to była tylko chyba jedna wybitna kwestia między wierszami o tym co to by nie było irracjonalne, a dalej chyba kontynuacja wywiadu z Sędzią Markiem Celejem. W aż taką metamorfozę nie wierzę, żeby pan Czaja żądał dwukrotnego podniesienia wynagrodzeń sędziów wszystkich szczebli


Mnie też to zaskoczyło. Albo bedzie dementi, albo pan minister Czaja czuje, że jest na wylocie i robi sobie prasę, albo faktycznie go w końcu olśniło

No przecież oczywiste, że jest to wypowiedź sędziego Celeja a nie ministra Czai, którego wypowiedź wklejono tylko w tekst wywiadu (prawdopodobnie tak to wygląda to tylko w wesji elektronicznej a nie papierowej)

Sędzia Celej myli się jednak w tym fragmencie:

Z projektu wynika, że sędzia sądu rejonowego w 2010 roku po uzyskaniu IV stawki awansowej będzie zarabiał ponad 9 tys. zł, podczas gdy sędzia sądu okręgowego przy IV stawce otrzyma wynagrodzenie w wysokości nieco ponad 10 tys. zł.


według mnie wynagrodzenie sędziego SR i SO w tej samej stawce bedzie równe i nie jest przewidziana róznica 1000 zł .

Co wiecej projekt ten jeśli wejdzie w życie wprowadzi dyskryminację płacową sędziów mających identyczne okresy stażu , którzy zostali sędziami SO lub SA w ostatnim czasie oraz w roku 2009 w stosunku do tych, którzy awansują po roku 2010

a_szymek
04.11.2008 14:13:04

http://wiadomosci.onet.pl/1856566,11,item.html

No toż niech ten Minister (a moze sam Premier) sprawi, żeby te "odległe" mu sądy zajęły się panią S. ...

Tak oto władza ustawodawcza pojmuje niezależność i niezawisłość sądów i sędziów

CR
04.11.2008 15:51:49

Więcej o tym jest tu:
http://www.polskatimes.pl/polecamy/57360,ksiadz-pedofil-wyszedl-z-aresztu-bo-zle-sie-tam-czul,id,t.html

Z artykułu wynika, że przed uchyleniem aresztu ksiądz był na obserwacji s-p, po której biegli orzekli o jego złym stanie psychicznym. Jako psychiatra nie znając opiniowanego ani sprawy nie mogę oczywiście oceniać tego orzeczenia. Nawet na swoim blogu w internecie .
Ale jak widać, niektóre osoby z pierwszych stron gazet podobnych oporów nie mają :sad: .

kudłaty
04.11.2008 16:29:32

Taż nikt pretensji do Pani Redaktor nie ma o to, że jej tekst ktoś pociął, ino do tego co to ciął, że się trzeba nagimnastykować umysłowo coby zrozumieć co kto i kiedy powiedział. Że Pani M. Kryszkiewicz jest jedną z osób piszących o nas naprawdę obiektywnie, nie mówiąc, że jedną z niewielu w ogóle dostrzegających problemy wymiaru sprawiedliwości, to chyba nikt z nas czytających choćby od czasu do czasu jej teksty nie wątpi.

Darkside
05.11.2008 06:19:18

http://www.rp.pl/artykul/4,214783_Statystyka_w_polskich_sadach_jest_fetyszem.html


http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/93592,prezydent_zmienic_system_wynagrodzen_sedziow_trybunalu_konstytucyjnego.html

Sandman
05.11.2008 08:59:29

Czy kiedykolwiek skończy się to wariactwo ze statystyką?!
Artykuł anonimowy (ten zlinkowany przez Darkside), ale bardzo prawdziwy .....autor to z całą pewnością sędzia!

okapi
05.11.2008 09:23:39

http://wyborcza.pl/1,75478,5883812,Sedziowie_wywalczyli_sobie_podwyzki.html

Dred
05.11.2008 09:24:18

A może jednak sędziemu opłaci się być urzędnikiem?!

http://praca.gazetaprawna.pl/artykuly/93655,wyrozniajacy_sie_urzednik_otrzyma_wysoka_premie.html

Jarosiński
05.11.2008 12:46:38

http://www.kprm.gov.pl/s.php?rses=29849
wczoraj tego nie było więc jakie jest źródło tej informacji

[ Dodano: Sro Lis 05, 2008 1:19 pm ]
Czy kiedykolwiek skończy się to wariactwo ze statystyką?!
N
Na pewno nie; właśnie się dowiedziałem, że z naszego sądu zabierają etat po sędzi, która odeszła; jeden z kilku argumentów " bo w waszym sądzie sędziowie piszą najmniej uzasadnień w okręgu i w związku z tym są mniej obciążeni" według mnie mało uzasadnień świadczy o dobrym merytorycznym rozpoznaniu sprawy i dobrym ustnym uzasadnieniu ale okazuje się, że jest to zarzut; za dobrze sądzicie, za mało odwołań, trzeba wam dołożyć pracy; ręce mi opadły i straciłem resztki motywacji do wydajniejsze pracy trzeba będzie chyba narobić zaległości [vide artykuł anonima] to dostaniemy pomoc

okapi
05.11.2008 13:30:46

ze strony MS

ZAPROSZENIE NA KONFERENCJĘ PRASOWĄ
Dzisiaj (środa, 5 listopada 2008 r.) o godz. 12 w gmachu Ministerstwa Sprawiedliwości (Al. Ujazdowskie 11, s. 501) odbędzie się konferencja prasowa, w której udział wezmą: Minister Sprawiedliwości – Prokurator Generalny Zbigniew Ćwiąkalski, Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości – Zbigniew Wrona oraz prokurator Tomasz Szafrański.

Temat: Zmiany w prawie karnym – Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy Kodeks karny, ustawy Kodeks postępowania karnego, ustawy Kodeks karny wykonawczy, ustawy Kodeks skarbowy oraz niektórych innych ustaw.

Zapraszamy wszystkich zainteresowanych dziennikarzy.


o zmianach usp ani słowa..ciekawe czy coś powiedzą

rbk
05.11.2008 13:51:59

Właśnie zaczęli w Sejmie omawiać projekt szkółki dla sędziów.

Darkside
05.11.2008 17:49:57

"Dreed" napisał:



I to jest własnie padający zarzut z każdej strony, że tylko dac im odrobinę kasy więcej, gdyż tylko o to im chodzi.... A gdzie nasze założenia kompleksowej zmiany systemu???


Dreed nic na to nie poradzisz. Nie wszystkim sędziom zależy na sądownictwie, niektórym tylko na kasie.

Część zwyczajnie boi się protestować i czeka tylko na pretekst aby tego nie robić.

Oświadczenie z 4.10.2008r. i jego skutki było doskonałym przykładem.

Przyjęcie tego ostatniego projektu będzie takim pretekstem dla wielu, dlatego uważałem, uważam i będę uważał, że jeżeli mamy osiągnąć coś więcej aniżeli tysiak czy dwa to podwyżka nie może przejść.

Pisałem już wielokrotnie, że dla mnie osobiście kasa jest ważna, ale znacznie większym problemem są asesorzy i to co będzie po nich.

romanoza
05.11.2008 21:12:00

http://www.kurierlubelski.pl/module-dzial-viewpub-tid-9-pid-63377.html

arczi
05.11.2008 21:15:41

i tak trzymać dopóki rząd miłości nie zacznie poważnie traktować trzeciej władzy

arczi
05.11.2008 21:17:15

a tak swoją drogą, dlaczego Lu nie ma w tym artykule Twojego zdjęcia ??
Jeszcze bardziej poprawiło by nam (i nie tylko) humor

Ata
05.11.2008 22:12:37

"uksc" napisał:

Jakaś dziwna i trochę niechlujna jest redakcja tego tekstu - odnoszę wrażenie, że nie bardzo wiadomo z jego treści co kto powiedział. Też odniosłem takie wrażenie najpierw, że to pan Czaja tak skrytykował projekt, ale jego to była tylko chyba jedna wybitna kwestia między wierszami o tym co to by nie było irracjonalne, a dalej chyba kontynuacja wywiadu z Sędzią Markiem Celejem. W aż taką metamorfozę nie wierzę, żeby pan Czaja żądał dwukrotnego podniesienia wynagrodzeń sędziów wszystkich szczebli


Mnie też to zaskoczyło. Albo bedzie dementi, albo pan minister Czaja czuje, że jest na wylocie i robi sobie prasę, albo faktycznie go w końcu olśniło

No przecież oczywiste, że jest to wypowiedź sędziego Celeja a nie ministra Czai, którego wypowiedź wklejono tylko w tekst wywiadu (prawdopodobnie tak to wygląda to tylko w wesji elektronicznej a nie papierowej)

Sędzia Celej myli się jednak w tym fragmencie:

Z projektu wynika, że sędzia sądu rejonowego w 2010 roku po uzyskaniu IV stawki awansowej będzie zarabiał ponad 9 tys. zł, podczas gdy sędzia sądu okręgowego przy IV stawce otrzyma wynagrodzenie w wysokości nieco ponad 10 tys. zł.


według mnie wynagrodzenie sędziego SR i SO w tej samej stawce bedzie równe i nie jest przewidziana róznica 1000 zł .

Co wiecej projekt ten jeśli wejdzie w życie wprowadzi dyskryminację płacową sędziów mających identyczne okresy stażu , którzy zostali sędziami SO lub SA w ostatnim czasie oraz w roku 2009 w stosunku do tych, którzy awansują po roku 2010


No ale w związkuz tym projektem z 30.10.08 zniknął projekt poprzedni z naszym tysiącem!!!!!!. Gdzie jest nasz tysiąc od 2009roku może ktos wie??

kazanna
05.11.2008 22:16:32

bardzo mnie wkurza jak się o mnie mówi LENIWA....

suzana22
05.11.2008 22:38:10

"kazanna" napisał:

bardzo mnie wkurza jak się o mnie mówi LENIWA....


Temido, nie wkurzaj się tak, lepiej wytłumacz, że jako ta z opaską na oczach nie możesz przecież gnać na oślep

Ronaldo
06.11.2008 00:14:02

"Dreed" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/61797,214086_Sedziowie_wywalczyli_sobie_lepsze_zarobki.html

czy ja coś przeoczyłem? jakąś szybką ścieżkę legislacyjną?

Aha - i nie jesteśmy zadowoleni. Projekt nie spełnia postulatów środowiska i stanowi jedynie "mały krok" do przodu w rozmowach Słuszne to są tylko założenia, a nie o tym rozmawiamy, tylko o szczegółowych rozwiązaniach...

Nikt nie ma zamiaru protestować następne 10 lat



Rząd uruchomił media dla reklamy swojego projektu podwyżek, bo chyba w końcu do niego dotarło, że żarty się skończyły. W Zegrzu pokazaliśmy, że jesteśmy silni, zwarci, zdeterminowani i niespodziewanie jednomyślni. Teraz zaczną się z ich strony czary-mary i "robienie polityki". W styczniu może rzucą tysiaka a do 2010 roku jeszcze dużo wody w Wiśle popłynie. Można było uwalić awans poziomy przed wejściem w życie to można będzie uwalić średnią krajową. Tak samo jak uwaliło się stawki awansowe przed wejściem w życie w 2004 r o 50%.

Dlatego właśnie teraz nie może nam zabraknąć konsekwencji. Nie możemy gasić ducha w pół drogi. Co do determinacji forumowiczów jestem spokojny, ale zwłaszcza teraz nie możemy odpuścić pracy u podstaw i przekonywania naszych słabszych duchem kolegów i koleżanek, dla których kolejna rzucona w eter obietnica może stanowić pretekst do odpuszczenia protestów. Walczymy do skutku: 4x średnia krajowa w SR, likwidacja nadzoru MS, osobny budżet, przywrócenie samorządu i ustalenie drogi dojścia do zawodu.

I na miłość Boską! Niech ktoś wyperswaduje Pani Sędzi Kamińskiej publiczne pianie zachwytów nad tym projektem.

uksc
06.11.2008 10:11:02

http://orka2.sejm.gov.pl/StenoInter6.nsf/0/8E7289BF24EEE6DFC12574F900085026/$file/28_a_ksiazka.pdf

od strony 46 dyskusja nad szkołą, dalej nad poprawkami Senatu do awansów

[ Dodano: Czw Lis 06, 2008 10:53 am ]
sprostowanie dalej od strony 89 jest dyskusja nad jeszcze inną zmianą USP, ale nie awansami

[ Dodano: Czw Lis 06, 2008 11:00 am ]
http://orka.sejm.gov.pl/Druki6ka.nsf/wgdruku/1271

i stanowisko komisji co do poprawek senatu do awansów poziomych

Darkside
06.11.2008 12:29:51

http://www.rp.pl/artykul/61229,215152_Cwiakalski_o_nowej_polityce_karnej.html



http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/93964,sady_wojskowe_beda_rozpatrywac_mniej_spraw.html



http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/93883,szkola_dla_sedziow_bedzie_niezalezna_od_ministra.html


http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/93847,minister_cwiakalski_przedstawil_projekt_zmian_w_prawie_karnym.html

chomik
06.11.2008 12:39:13

Proszę ludzi o szerokich horyzontach o wyjaśnienie, dlaczego nieuchwalnie ustawy o szkole dla sędiów i prokuratorów ma blokować prace nad reformą prokuratury. Czy chodzi tu o jakiś związek legislacyjny, czy funkcjonalny między tymi problemami. Czy też o coś innego. A może to prostacka zagrywka socjotechniczna, aby posłowie się sprężyli i nie robili problemów.

Darkside
06.11.2008 12:40:57

- Eksperci z biura legislacyjnego Sejmu doradzili nam, że przyjęcie nowelizacji ustawy o prokuraturze, która wprowadza rozdział funkcji ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego, powinno nastąpić dopiero po uchwaleniu ustawy o Krajowej Szkole Sądownictwa i Prokuratury - mówi poseł SLD Ryszard Kalisz, przewodniczący sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka.

Już się nad tym kiedyś zastanawialiśmy i nikt nic sensownego nie wymyślił, chyba trzeba owych expertów zapytać.

censor
06.11.2008 13:52:28

"chomik" napisał:

Proszę ludzi o szerokich horyzontach o wyjaśnienie, dlaczego nieuchwalnie ustawy o szkole dla sędiów i prokuratorów ma blokować prace nad reformą prokuratury. Czy chodzi tu o jakiś związek legislacyjny, czy funkcjonalny między tymi problemami. Czy też o coś innego. A może to prostacka zagrywka socjotechniczna, aby posłowie się sprężyli i nie robili problemów.

Po prostu określeni ludzie - i można się domyślać którzy - dążą „o trupie” do uchwalenia ustawy o szkole, a jeśli szkoła „rzejdzie” (oby nie „rzeszła” to po nazwiskach kierownictwa czarno na białym będzie widać kto to taki. Innego wytłumaczenia nie ma, stosuje się wszystkie sztuczki (np. powiązanie podwyżek dla sędziów ze szkołą – teraz odpadło, powiązanie skrócenia asesury ze szkołą) w jednym jedynym celu: żeby szkoła powstała i żeby nikt nie miał odwagi się jej sprzeciwić, bo weźmie na siebie odium odpowiedzialności za brak podwyżek lub brak nominacji dla asesorów.

jaro123
06.11.2008 15:22:06

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/93964,sady_wojskowe_beda_rozpatrywac_mniej_spraw.html


No tak, odciążyć innych, obciążyć sądy powszechne, a najlepiej rejonowe, bo przecież mają jeszcze mało!!!!

Darkside
06.11.2008 20:42:20

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/94238,sejm_znowelizowal_prawo_o_ustroju_sadow_powszechnych.html

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/94093,w_sejmie_projekt_zmiany_wynagrodzen_sedziow_tk.html

octawiabis
07.11.2008 07:46:35

Imperium Kontratakuje ?

http://wiadomosci.onet.pl/2701,1858685,cba_zatrzymalo_znanych_mafiosow_i_adwokatow,wydarzenie_lokalne.html

suzana22
07.11.2008 08:23:11

"octawiabis" napisał:

Imperium Kontratakuje ?

http://wiadomosci.onet.pl/2701,1858685,cba_zatrzymalo_znanych_mafiosow_i_adwokatow,wydarzenie_lokalne.html


Popieram ten atak (kontratak ), byle tylko dowody na wszystkie stawiane zarzuty były.

octawiabis
07.11.2008 08:32:00

suzana

A po co dowody ? Wystarczy, że w gazecie napiszą,a w telewizorze pokażą.

Jac
07.11.2008 08:50:08

http://wiadomosci.onet.pl/1858742,11,item.html

Ja uważam, że jest to tylko jeden z wielu błędów ministra i wcale nie najważniejszy.

Darkside
07.11.2008 08:51:44

"octawiabis" napisał:

Imperium Kontratakuje ?

http://wiadomosci.onet.pl/2701,1858685,cba_zatrzymalo_znanych_mafiosow_i_adwokatow,wydarzenie_lokalne.html


A ja zwracam uwagę na to:

Osławiony trójmiejski mafioso Jarosław W. ps. "Wróbel", jego kompan Jarosław S. ps. "Piast" i dwaj adwokaci zostali zatrzymani przez CBA w sprawie korupcji w pomorskim wymiarze sprawiedliwości - informuje serwis internetowy tvp.info.
Mecenasi Stanisław B. i Ryszard B. powołując się na dobre znajomości w pomorskim wymiarze sprawiedliwości, mieli załatwiać przestępcom przedterminowe zwolnienia z więzienia i przerwy w odbywaniu kary. Taka przysługa kosztowała od kilkunastu do kilkudziesięciu tysięcy złotych.



Od kiedy to adwokaci są elementem wymiaru sprawiedliwości?

Od kiedy samo powoływanie się na kontakty w wymiarze sprawiedliwości świadczy o korupcji w samym wymiarze sprawiedliwości?


W moich stronach jest jeden pan który ustalając stawkę za sprawę wprost mówi klientom, że tyle to a tyle dla sędziego, a jeżeli nawet on tak mówi to jest to dowód na korupcję danego sędziego ??:

kazanna
07.11.2008 09:02:19

http://wyborcza.pl/1,75478,5892880,Precedensowy_proces_dr__G_.html
czyżby to wstęp do sądzenia w niedziele? I czy obsługa tego procesu dostanie zapłatę jak za nadgodziny ( łącznie z sędzią )?

Darkside
07.11.2008 09:04:28

A tu taki drobiazg:

SPRAWOZDANIE KOMISJI SPRAWIEDLIWOŚCI I PRAW CZŁOWIEKA

http://orka.sejm.gov.pl/Druki6ka.nsf/0/30B7BBAAF0F57175C12574F800478371/$file/1271.pdf

w sprawie tego:

http://orka.sejm.gov.pl/Druki6ka.nsf/0/64651BE85B54DE76C12574F6003C6FAD/$file/1240.pdf

uksc
07.11.2008 09:30:07

http://www.trybuna.com.pl/n_show.php?code=2008110607

suzana22
07.11.2008 09:32:28

"kazanna" napisał:

http://wyborcza.pl/1,75478,5892880,Precedensowy_proces_dr__G_.html
czyżby to wstęp do sądzenia w niedziele? I czy obsługa tego procesu dostanie zapłatę jak za nadgodziny ( łącznie z sędzią )?


Nie podobają mi się takie precedensy

octawiabis
07.11.2008 09:32:51

Ja chyba śnię na jawie. Panu Ministrowi się już zupełnie chyba wszystko pomieszało. Akcja "laptop Zioobry" to żadne tam podpuszczenie przez dziennikarzy, tylko akcja POP Ministerstwa Sprawiedliwości. To Ministerstwo zorganizowało konferencję prasową, na której poinformowało zgromadzoną na tej konferencji i przed telewizorami gawiedż o zbrodniczym Ziobrze.


http://wiadomosci.onet.pl/1858742,11,item.html


Jeszcze trochę takich kłopotów z pamięcią, a codziennie rano będzie trzeba z dowodu sprawdzać jak się nazywamy, Panie Ministrze

07.11.2008 10:17:00

"Darkside" napisał:

A tu taki drobiazg:

SPRAWOZDANIE KOMISJI SPRAWIEDLIWOŚCI I PRAW CZŁOWIEKA

http://orka.sejm.gov.pl/Druki6ka.nsf/0/30B7BBAAF0F57175C12574F800478371/$file/1271.pdf

w sprawie tego:

http://orka.sejm.gov.pl/Druki6ka.nsf/0/64651BE85B54DE76C12574F6003C6FAD/$file/1240.pdf


Wczorajsza dyskusja-http://orka2.sejm.gov.pl/StenoInter6.nsf/0/A30B152235B81448C12574FA00137FA5/$file/28_b_ksiazka.pdf
strony 245-248

Justibas
07.11.2008 10:18:19

niestety wśród spraw wyznaczonych dotąd na grudzień przez TK, nie ma "naszych" spraw :sad:

http://www.trybunal.gov.pl/index2.htm

amelius
07.11.2008 10:22:54

W dzisiejszym "Dzienniku" wywiad z Ćwiąkalskim. Oczywiście ani słowa sędziach i sądownictwie. Takiego problemu w Polsce po prostu nie ma. Jest za to rozprawa w sprawie doktora G. wyznaczona na sobotę. Dlaczego minister ma się czymś martwić?

Sandman
07.11.2008 10:27:37

"uksc" napisał:


Ale w tym artykule podali też pomysł dla tych, którzy chcą mieć wokandy w tygodniach BW wyznaczonych przez iustitię w 2009 , o tym, że soboty i niedziele należy właczyć do terminów w uchwale nikt nie pomyślał .

Dobre.... ....ale będą solidarni! W dni protestu nie będą sądzić.....

justice
07.11.2008 10:37:20

"uksc" napisał:

http://www.trybuna.com.pl/n_show.php?code=2008110607


Mimo że nie jestem miłośnikiem tego pisma, z radością odnotowuję, że w sprawach naszych protestów i przygotowywanych przepisów podają informacje z dużą rzetelnością i pełnym naświetleniem tematu i punktów spornych. Ktoś po prostu dobrze wykonuje swoją pracę.

arczi
07.11.2008 11:09:57

"[email protected]" napisał:

A tu taki drobiazg:

SPRAWOZDANIE KOMISJI SPRAWIEDLIWOŚCI I PRAW CZŁOWIEKA

http://orka.sejm.gov.pl/Druki6ka.nsf/0/30B7BBAAF0F57175C12574F800478371/$file/1271.pdf

w sprawie tego:

http://orka.sejm.gov.pl/Druki6ka.nsf/0/64651BE85B54DE76C12574F6003C6FAD/$file/1240.pdf


Wczorajsza dyskusja-http://orka2.sejm.gov.pl/StenoInter6.nsf/0/A30B152235B81448C12574FA00137FA5/$file/28_b_ksiazka.pdf
strony 245-248

Ale długo podyskutowali o nas :sad:

bladyswit
07.11.2008 12:46:08

http://wyborcza.pl/1,75478,5892880,Precedensowy_proces_dr__G_.html


to chyba w ramach protestu - by nie sądzić 26-28.11.2008 r. ???

romanoza
07.11.2008 13:12:23

toplesy toplesami, ale stało się...
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/94370,sejm_zlikwidowal_awanse_poziome_sedziow.html

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/94360,sejm_przyjal_ustawe_o_krajowej_szkole_sadownictwa_i_prokuratury.html

juez
07.11.2008 13:35:12

http://www.tvn24.pl/-1,1572124,0,1,pijany-przeprowadzal-dzieci-przez-jezdnie,wiadomosc.html
moze nie o nas, ale do nas trafi... przekonuje Was kwalifikacja?

Jarosiński
07.11.2008 13:40:14

http://www.adwokatura.gdansk.pl/ea/strony/index.php?co=5&adw_od=0
Zatrzymani przez CBŚ Ryszard B. i Stanisław B. - adwokaci

Dreed
07.11.2008 13:51:22

Proszę o linki do artykułów o nas, a nie do działu dowcipy.....

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/94360,sejm_przyjal_ustawe_o_krajowej_szkole_sadownictwa_i_prokuratury.html

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/94370,sejm_zlikwidowal_awanse_poziome_sedziow.html

censor
07.11.2008 16:32:05

"kazanna" napisał:

http://wyborcza.pl/1,75478,5892880,Precedensowy_proces_dr__G_.html
czyżby to wstęp do sądzenia w niedziele? I czy obsługa tego procesu dostanie zapłatę jak za nadgodziny ( łącznie z sędzią )?


A ja proponuję zwrócić uwagę na co innego. Śledźmy w relacjach medialnych, jaki szczebel prokuratury będzie oskarżał. Bo coś mi się wydaje, że to będzie jeden z przykładów absurdu polegającego na tym, że sądzi sędzia rejonowy za kasę wiadomo jaką, biorąc w końcu odpowiedzialność za sprawę, a oskarża prokurator szczebla wyższego (może tu będzie z PK?) za kasę, której sędzia rejonowy na oczy nie widział.

sosna
07.11.2008 18:08:04

Bardzo słuszna uwaga. Analogiczna w pewnym sensie jest sytuacja , w której sędzia rodzinny orzeka w sprawie nieletniego oskarżonego o zabójstwo.Poza tym pamiętajmy o prkuratorach ,którzy pracując w rejonie zajmują stanowiko ( i oczywiście otrzymują wynagrodzenia) prokuratora okręgowego.U nich awanse poziome funkcjonują faktycznie o wielu, wilelu lat.

Sandman
07.11.2008 18:33:13

"sosna" napisał:

Bardzo słuszna uwaga. Analogiczna w pewnym sensie jest sytuacja , w której sędzia rodzinny orzeka w sprawie nieletniego oskarżonego o zabójstwo.Poza tym pamiętajmy o prkuratorach ,którzy pracując w rejonie zajmują stanowiko ( i oczywiście otrzymują wynagrodzenia) prokuratora okręgowego.U nich awanse poziome funkcjonują faktycznie o wielu, wilelu lat.

....i jakoś zamieszania nie ma. Wszyscy się orientują w tych "zawiłościach".

witoldw1
07.11.2008 19:50:07

"octawiabis" napisał:

Imperium Kontratakuje ?

http://wiadomosci.onet.pl/2701,1858685,cba_zatrzymalo_znanych_mafiosow_i_adwokatow,wydarzenie_lokalne.html

Znam ten schemat aż za dobrze-za parę miesięcy prokuratura poinformuje o wnioskach o uchylenie immunitetu sędziów twierdząc ,że ma mocne dowody ( czytaj pomowienie jednego kryminalisty ). A potem koledzy z Trójmiasta będą udowadniać ,że nie są wielbłądami............

Darkside
07.11.2008 20:46:35

No i jeszcze tu o tym bublu


http://www.rp.pl/artykul/55769,216143_Nowe_zasady_szkolenia_sedziow_i_prokuratorow.html

[ Dodano: Sob Lis 08, 2008 5:22 am ]
i o unowocześnianiu sądów



http://prawnik.pl/temat-dnia/91115,Jak-unowoczesnic-sady.html

[ Dodano: Sob Lis 08, 2008 6:32 am ]
... i kolejny sędziego Ignaczewskiego

http://www.monitorprawniczy.pl/index.php?mod=m_artykuly&cid=21&id=2296&=1

[ Dodano: Sob Lis 08, 2008 6:39 am ]
krótki wywiad z naszym kolegą

http://mikolow.naszemiasto.pl/wydarzenia/919384.html

amelius
08.11.2008 13:57:11

Po dziesiąte, że dzisiaj ani minister sprawiedliwości (bez względu na osobę), ani KRS, ani Prezydent RP, ani „Iustitia” (szczególnie po odsunięciu jej założycielki i wieloletniego prezesa – sędzi Teresy Romer od przewodniczenia stowarzyszeniu, bez wątpienia reprezentującej nurt etosu i wartości) nie są w stanie razem i w pojedynkę zreformować sądownictwa. Wszystkim brakuje rzetelnej diagnozy, opartej nie na politycznych sporach o niezawisłość sędziów i niezależność sądownictwa, czy normatywnych (akademickich) standardach. Żaden z tych organów nie ma pojęcia o tym, że droga do reformy wymiaru sprawiedliwości wiedzie od dołu do góry, a więc od sądownictwa rejonowego.

Wystarczy mi taki passus z Ignaczewskiego, żeby sie zagotować w środku.

suzana22
08.11.2008 14:39:47

Ignaczewski pisze: ,,Podstawowym zadaniem dla wszystkich, którzy problemów sądownictwa nie utożsamiają wyłącznie z poziomem sędziowskich wynagrodzeń, jest odbudowanie samorządu sędziowskiego, który dzisiaj jest fikcją. Przykładowo na czele wszystkich organów sądowych – kolegium i zgromadzenia sędziów stoi prezes sądu. Ten sam, od którego zależy kariera sędziów. To jest tak, jakby na czele sejmiku samorządowego postawić wojewodę i twierdzić, że mamy samorząd. A przecież, to nie jedyny absurd samorządu sędziowskiego po polsku. Drugą kompromitującą jego cechą jest to, że sędziowie rejonowi (90% całej kadry) są pozbawieni wpływu na jakiekolwiek decyzje kolegium sądu (zostali z niego usunięci; to że ustawa nie zalicza kolegium do samorządu, to też kompromitacja, gdyż kto jak nie samorządowe kolegium ma patrzeć prezesowi na ręce i kontrolować jego poczynania), a ich udział na zgromadzeniach jest tylko fasadą samorządu, zbudowaną na ustawowym sztucznym parytecie, ograniczającym ich udział w samorządzie. Czy to nie jest upadek idei samorządu sędziowskiego, który w swej czystej postaci powinien być gwarantem niezawisłości sędziów i niezależności sądownictwa. Jak można zatem odpowiedzialnie nie dostrzegać załamania podstawowych zasad samorządu, jak można w końcu uważać, że owa deformacja nie wpływa bezpośrednio na stan niezawisłości sędziowskiej, a także twierdzić, że Krajowa Rada Sądownictwa jest reprezentatywna dla środowiska. Dodajmy Rada, która nie dostrzega żadnych problemów wewnętrznych w sądownictwie'.


Pierwsze zdanie z tego fragmentu no i chyba ostatnie też to zwyczajna nieprawda (a może i nawet kłamstwo, jeżeli sędzia ten zadał sobie trud chociażby przeczytania kompletu ostatnich uchwał Iustitii podjętych wszak już bez udziału rzekomo jedynej ostoi etosu i moralności w polskim sądownictwie). Ale w pozostałym zakresie temu fragmentowi przecież nie można odmówić racji.

Na tym przykładzie widać, że sędzia Ignaczewski i mądrze mówi i bez sensu zarazem, i prawdę pisze i mija się z nią wyraźnie. Ja myślę, że on żyje w swoim własnym specyficznym świecie, który po prostu jest w znacznej mierze odmienny od tego, co my sędziowie doświadczamy na co dzień.

Ronaldo
08.11.2008 14:41:23

Najciekawsze jest to, że ten piewca etosu i zwolennik postulatu żeby sędzia był tylko sędzią, sam wcześniej oddał się na służbę w ministerstwie, co poniekąd tłumaczy całkowite ignorowanie przez niego faktu, że samorządność sędziowska jest od lat tłamszona przez władzę polityczną z kolejnymi ministrami sprawiedliwości na czele. O ile mnie pamięć nie myli to kolejne projekty ustaw ograniczających samorządność powstawały wyłącznie w ministerstwie i to także przy twórczym współudziale sędziów, którzy podobnie jak pan Ignaczewski - z radością oddawali się pracy na rzecz MS. Z tego tekstu można natomiast wysnuć wniosek, że samorządność sędziowską niszczą krasnoludki lub kosmici.

Jakoś nie mogę się oprzeć wrażeniu że - słuszna skądinąd - diagnoza upadku samorządności sędziowskiej, służy tu tylko za pretekst do autokreacji i eksponowania własnych, osobistych frustracji pana sędziego.

igi
08.11.2008 18:28:38

najnowsze wieści:
1. o asesorach i drodze do zawodu:

http://www.rp.pl/artykul/55769,216143_Nowe_zasady_szkolenia_sedziow_i_prokuratorow.html

2. o byłych juz niestety awansach poziomych:

http://www.rp.pl/artykul/16,216067_Sejm_zlikwidowal_awanse_poziome_sedziow_.html

i to by było na tyle

a_szymek
08.11.2008 22:33:40

"suzana22" napisał:

Ignaczewski pisze: ,,Podstawowym zadaniem dla wszystkich, którzy problemów sądownictwa nie utożsamiają wyłącznie z poziomem sędziowskich wynagrodzeń, jest odbudowanie samorządu sędziowskiego, który dzisiaj jest fikcją. Przykładowo na czele wszystkich organów sądowych – kolegium i zgromadzenia sędziów stoi prezes sądu. Ten sam, od którego zależy kariera sędziów. To jest tak, jakby na czele sejmiku samorządowego postawić wojewodę i twierdzić, że mamy samorząd. A przecież, to nie jedyny absurd samorządu sędziowskiego po polsku. Drugą kompromitującą jego cechą jest to, że sędziowie rejonowi (90% całej kadry) są pozbawieni wpływu na jakiekolwiek decyzje kolegium sądu (zostali z niego usunięci; to że ustawa nie zalicza kolegium do samorządu, to też kompromitacja, gdyż kto jak nie samorządowe kolegium ma patrzeć prezesowi na ręce i kontrolować jego poczynania), a ich udział na zgromadzeniach jest tylko fasadą samorządu, zbudowaną na ustawowym sztucznym parytecie, ograniczającym ich udział w samorządzie. Czy to nie jest upadek idei samorządu sędziowskiego, który w swej czystej postaci powinien być gwarantem niezawisłości sędziów i niezależności sądownictwa. Jak można zatem odpowiedzialnie nie dostrzegać załamania podstawowych zasad samorządu, jak można w końcu uważać, że owa deformacja nie wpływa bezpośrednio na stan niezawisłości sędziowskiej, a także twierdzić, że Krajowa Rada Sądownictwa jest reprezentatywna dla środowiska. Dodajmy Rada, która nie dostrzega żadnych problemów wewnętrznych w sądownictwie'.


Pierwsze zdanie z tego fragmentu no i chyba ostatnie też to zwyczajna nieprawda (a może i nawet kłamstwo, jeżeli sędzia ten zadał sobie trud chociażby przeczytania kompletu ostatnich uchwał Iustitii podjętych wszak już bez udziału rzekomo jedynej ostoi etosu i moralności w polskim sądownictwie). Ale w pozostałym zakresie temu fragmentowi przecież nie można odmówić racji.

Na tym przykładzie widać, że sędzia Ignaczewski i mądrze mówi i bez sensu zarazem, i prawdę pisze i mija się z nią wyraźnie. Ja myślę, że on żyje w swoim własnym specyficznym świecie, który po prostu jest w znacznej mierze odmienny od tego, co my sędziowie doświadczamy na co dzień.


a ja - choć mogę się narazić na potępienie - uważam, że w tej części wypowiedzi p. Ignaczewski ma rację. Nie zapominajmy SSP Iustitia to nie jest samorząd sędziowski. To działające na podstawie praw stowarzyszenie jak wiele innych w tym kraju, tylko branżowe.
Jestem sędzią z rejonu i wiem, że właściwie wszystkie decyzje podejmuje kolegium, będące pod ogromnym wpływem prezesa SO. Choć decydują o sprawach nas dotyczących to nawet nie stwarzają pozorów dyskusji, wymiany argumentów, tylko podejmują decyzje, a nam ją tylko przedstawiają. I tyle.

robak
08.11.2008 22:50:36

"a_szymek" napisał:

Ignaczewski pisze: ,,Podstawowym zadaniem dla wszystkich, którzy problemów sądownictwa nie utożsamiają wyłącznie z poziomem sędziowskich wynagrodzeń, jest odbudowanie samorządu sędziowskiego, który dzisiaj jest fikcją. Przykładowo na czele wszystkich organów sądowych – kolegium i zgromadzenia sędziów stoi prezes sądu. Ten sam, od którego zależy kariera sędziów. To jest tak, jakby na czele sejmiku samorządowego postawić wojewodę i twierdzić, że mamy samorząd. A przecież, to nie jedyny absurd samorządu sędziowskiego po polsku. Drugą kompromitującą jego cechą jest to, że sędziowie rejonowi (90% całej kadry) są pozbawieni wpływu na jakiekolwiek decyzje kolegium sądu (zostali z niego usunięci; to że ustawa nie zalicza kolegium do samorządu, to też kompromitacja, gdyż kto jak nie samorządowe kolegium ma patrzeć prezesowi na ręce i kontrolować jego poczynania), a ich udział na zgromadzeniach jest tylko fasadą samorządu, zbudowaną na ustawowym sztucznym parytecie, ograniczającym ich udział w samorządzie. Czy to nie jest upadek idei samorządu sędziowskiego, który w swej czystej postaci powinien być gwarantem niezawisłości sędziów i niezależności sądownictwa. Jak można zatem odpowiedzialnie nie dostrzegać załamania podstawowych zasad samorządu, jak można w końcu uważać, że owa deformacja nie wpływa bezpośrednio na stan niezawisłości sędziowskiej, a także twierdzić, że Krajowa Rada Sądownictwa jest reprezentatywna dla środowiska. Dodajmy Rada, która nie dostrzega żadnych problemów wewnętrznych w sądownictwie'.


Pierwsze zdanie z tego fragmentu no i chyba ostatnie też to zwyczajna nieprawda (a może i nawet kłamstwo, jeżeli sędzia ten zadał sobie trud chociażby przeczytania kompletu ostatnich uchwał Iustitii podjętych wszak już bez udziału rzekomo jedynej ostoi etosu i moralności w polskim sądownictwie). Ale w pozostałym zakresie temu fragmentowi przecież nie można odmówić racji.

Na tym przykładzie widać, że sędzia Ignaczewski i mądrze mówi i bez sensu zarazem, i prawdę pisze i mija się z nią wyraźnie. Ja myślę, że on żyje w swoim własnym specyficznym świecie, który po prostu jest w znacznej mierze odmienny od tego, co my sędziowie doświadczamy na co dzień.


a ja - choć mogę się narazić na potępienie - uważam, że w tej części wypowiedzi p. Ignaczewski ma rację. Nie zapominajmy SSP Iustitia to nie jest samorząd sędziowski. To działające na podstawie praw stowarzyszenie jak wiele innych w tym kraju, tylko branżowe.
Jestem sędzią z rejonu i wiem, że właściwie wszystkie decyzje podejmuje kolegium, będące pod ogromnym wpływem prezesa SO. Choć decydują o sprawach nas dotyczących to nawet nie stwarzają pozorów dyskusji, wymiany argumentów, tylko podejmują decyzje, a nam ją tylko przedstawiają. I tyle.

Zupełnie tak samo jak rząd.

Ata
08.11.2008 22:56:11

http://www.rp.pl/artykul/9,216432_Prokurator_zmienia_profesje_.html

Szczegółnie zaniepokojona jest wierna min. Ziobrze p. prokurator Bednarek.To ta pani co razem z Engelkingiem na konferencji prasowej ogłosiła istnienie mafii sędziowskiej i wymuszała od przestępców zeznania na sędziów.

suzana22
09.11.2008 00:26:25

O ile pamiętam, była to mafia ,,sędziowsko-adwokacka', słyszałam też o mafii ,,sędziowsko-prokuratorskiej', ale to od oskarżonych, bo w mediach jeszcze o takiej chyba nic nie było

scorpio1122
09.11.2008 09:54:36

Ciekawe co skłoniło tych prokuratorów do przejścia do sądów. A moze oni wiedzą o czymś o czym my nie wiemy? Na przykład o oderwaniu wynagrodzeń sędziów od innych grup zawodowych?

Markiel
09.11.2008 10:21:41

odpowiedź znajduje się w samym artykule - prokuratorzy mają dość braku niezależności. ręcznego sterowania.



Co jak co - ale w powyższym kontekście sędzia ma lepiej.

juez
09.11.2008 20:36:05

a mnie intryguje wniosek autora, że prezydent może, ale nie musi, podpisać nominację. Taki znawca prawa konstytucyjnego?

Darkside
09.11.2008 20:38:48

http://www.rp.pl/artykul/4,216666_Wikipedia_wkracza_do_orzecznictwa_sadow_.html

uksc
09.11.2008 22:13:34

"juez" napisał:

a mnie intryguje wniosek autora, że prezydent może, ale nie musi, podpisać nominację. Taki znawca prawa konstytucyjnego?


obserwator praktyki raczej

a_szymek
09.11.2008 22:59:33

http://www.rp.pl/artykul/55769,216143_Nowe_zasady_szkolenia_sedziow_i_prokuratorow.html


54 tygodnie.... ma trwać szkolenie sędziów wg nowych zasad
oto cała Rzepa

Beatka
09.11.2008 23:10:35

"Wojewódzki Sąd Okręgowy w Bydgoszczy" to cytat z artykułu z RZ dotyczącego wkraczania wikipedii do sądownictwa. Tylko co to za sąd Czyżby to znowu mnie się coś pomieszało

wodniczka
10.11.2008 00:11:35

"Beatka" napisał:

"Wojewódzki Sąd Okręgowy w Bydgoszczy" to cytat z artykułu z RZ dotyczącego wkraczania wikipedii do sądownictwa. Tylko co to za sąd Czyżby to znowu mnie się coś pomieszało


w środę, gdy pójdę do pracy, rozejrzę się dokładniej niż zwykle mijając nasze budynki, jak znajdę ślad Wojewodzkiego Sądu Okręgowego w Bydgoszczy to dam znać :D

Darkside
10.11.2008 07:00:58

O księgach wieczystych


http://www.rp.pl/artykul/4,217132_Odpisy_z_ksiag_sa_nieczytelne__bo_tworzyli_je_informatycy__a_nie_prawnicy.html

cd. "bójki" kolegów z pracy

http://www.polskatimes.pl/gazetaopolska/stronaglowna/58911,sad-osadzi-pania-sedzie,id,t.html

a tu "inne" spojrzenie na sąd
http://www.edukacjaprawnicza.pl/index.php?mod=m_artykuly&cid=49&id=777

i dwie złote myśli, gdyby ktoś nie wiedział:

Najważniejszy jest zdrowy rozsądek i samodzielność w podejmowaniu decyzji.

Sprawy nie wygrywa się elokwencją i pięknem argumentacji, ale znajomością procedur.

walenty
10.11.2008 10:01:13

Jak chodzi o prokuratorów, to mam nadzieję, że do sądów nie trafią ci, którzy z nadgorliwością wykonywali wytyczne Ziobry, bo takich to nam z pewnością nie potrzeba.

Dred
10.11.2008 15:26:51

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/94675,prokuratorzy_i_sedziowie_maja_swoje_fora_internetowe.html

AQUA
11.11.2008 15:29:23

Część postów przeniesiono do Działu: Dyskusje o prawie temat: Eletroniczna księga wieczysta.

W razie wątpliwości, jak zwykle proszę o pw

wodniczka
11.11.2008 18:53:47

http://www.ifp.pl/modules.php?op=modload&name=News&file=article&sid=5656&mode=thread&order=0&thold=0

zostaliśmy zauważeni :D

KOP
11.11.2008 21:13:27

Zapraszam na nasze Forum. Dziękuję za wielomiesięczną gościnę. Będziemy zaglądać dalej.

www.prokuratorzy.net

Nasze Forum ruszyło na dobre. Zapraszam do komentowania prokuratorów i sędziów "z blogów." Naszym czytelnikiem jest też Pan Prokurator Generalny, którego pozdrawiamy i zapraszamy do rejestracji. Forum jest dla wszystkich prokuratorów w tym Generalnego.

Poniżej linki do publikacji na nasz temat.

http://wiadomosci.onet.pl/1860239,18,prokuratorzy_maja_swoje_forum_internetowe,item.html

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/94675,prokuratorzy_i_sedziowie_maja_swoje_fora_internetowe.html

W czasie poszukiwań niespodzianka. Mamy dwa fora

http://prokurator.phorum.pl/index.php?sid=0a156d54a4b572856f8351c208c4329b

Radio Koszalin o Forum

http://www.radio.koszalin.pl/z_kraju/86,14405,prokuratorzy_i_sedziowie_maja_swoje_fora_internetowe.html

Money.pl

http://www.money.pl/archiwum/wiadomosci_agencyjne/artykul/prokuratorzy;i;sedziowie;maja;swoje;fora;internetowe,60,0,384316.html

Gazeta Wybrorcza

http://wyborcza.pl/1,91446,5902202,Prokuratorzy_i_sedziowie_maja_swoje_fora_internetowe.html

http://www.internet.calyswiat.com/2008-11-11/prokuratorzy-maja-swoje-forum-internetowe/

[ Dodano: Wto Lis 11, 2008 10:21 pm ]
dadam, że w powyższych artykułach jest też o waszym Forum

markosciel
12.11.2008 06:12:50

"anpod" napisał:

Z uwagi na to, ze wątek piszą o nas stał sie zbyt obszerny juz, został podzielony i stary zamknięty

proszę posty umieszczać juz w nowym temacie )

TU jest link do starego wątku






Nie dało się po dobroci - to teraz pałką? Czyżby chodziło o zastraszenie przed kolejną akcją?

http://www.rp.pl/artykul/4,218049_Czy_niepokorni_sedziowie__odpowiedza_za_protesty_.html



sorry, mark, ze weszlam w Twoj post, ale nie bylo innej mozliwosci umieszczenia tej informacji na poczatku wątku

kzawislak
12.11.2008 06:32:13

"markosciel" napisał:

Nie dało się po dobroci - to teraz pałką? Czyżby chodziło o zastraszenie przed kolejną akcją?

http://www.rp.pl/artykul/4,218049_Czy_niepokorni_sedziowie__odpowiedza_za_protesty_.html



Moim zdaniem dokładnie o to chodzi! MS odrobiło lekcję i wyciągnęło wnioski z września...ale wygląda też na to, że przestało nas i nasze działania ignorować.

Darkside
12.11.2008 06:37:26

"markosciel" napisał:

Nie dało się po dobroci - to teraz pałką? Czyżby chodziło o zastraszenie przed kolejną akcją?

http://www.rp.pl/artykul/4,218049_Czy_niepokorni_sedziowie__odpowiedza_za_protesty_.html



Pewnie tak, tyle że na jakiej podstawie te dyscyplinarki, przecie ludzie będą w robocie siedzieć, tyle że nie na łańcuchu ??:

Voyto
12.11.2008 07:51:35

Szczególnie spodobało mi się w tym artykule z RP stwierdzenie, że Ministerstwo nie rozumie naszych protestów, bo przecież tak bardzo stara się nam dogodzić i bardzo, ale to bardzo, intensywnie pracuje nad tym, aby nam było lepiej, a my tacy niewdzięcznicy! A przy okazji, wkurza mnie ta zupełna bezkrytyczność dziennikarzy! Jak można w żaden sposób nie skomentować takiej wypowiedzi urzędnika ministerialnego. Przecież nawet najmniej rozgarnięty dziennikarz, szczególnie z gazety, która na co dzień zajmuje się problematyką prawną i zawodów prawniczych, powinien się już zorientować, że te bardzo intensywne prace nad zmianą naszej sytuacji materialnej trwają już rok i ciągle z nich nic nie wynika! Na prawdę tak trudno się zorientować, że z tych prac po prostu nie ma nic wyniknąć??? Dlaczego chociażby nie pozwolono skomentować tej ministerialnej wypowiedzi komuś z Iustitii czy naszego forum? :sad:

Darkside
12.11.2008 09:21:07

http://www.wspolczesna.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20081102/REG13/823684421/1023/MISSPOLSKI01

Allegro
12.11.2008 09:30:16

http://www.rp.pl/artykul/61797,218049_Czy_niepokorni_sedziowie__odpowiedza_za_protesty_.html

Oczywiście, próbują straszyć, co oznacza aż nadto wyraźnie, że brak im sensownych kontrargumentów dla naszych argumentów.

[glow=red]Ani kroku w tył![/glow]

luke
12.11.2008 09:55:24

no to trochę wniosków będa musieli złozyć a w ostateczności przyjamniej przyspieszy to odejscie z Sądu

Jac
12.11.2008 10:18:48

Lekarzom też grozili, zanim uwzględnili ich postulaty.
Najważniejsze, żebyśmy nie dali się zastraszyć i dalej działali masowo i solidarnie.

juez
12.11.2008 10:58:10

ja tam bym poszła w kamasze...

[ Dodano: Sro Lis 12, 2008 11:02 am ]
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/94809,wciaz_nie_wiadomo_kto_zastapi_asesorow.html

Darkside
12.11.2008 11:41:56

http://prawo.gazetaprawna.pl/wywiady/94808,odpowiedzialnosc_za_prawo_slabnie.html

pio
12.11.2008 11:51:45

Ha, ha, ha ….. !
Te groźby MS tylko wzmacniają we mnie determinację by protestować!
Przecież my jesteśmy SĘDZIAMI RP, a więc niezłomność i odpornośc na wszelkiego rodzaju naciski wpisane mamy w cechy swego charakteru (taką przynamniej mam nadzieję).
Panie Ministrze proszę wszczynać te postępowania, a nie tylko nimi straszyć!
Proszę też przeprowadzić reformę zawodu sędziego, a nie tylko o niej opowiadać!

kazanna
12.11.2008 14:18:58

Tymczasem dziś już nic nie szkodzi, aby sędziowie zaczęli się zastanawiać, co jest właściwe i sprawiedliwe dla obywateli.

A ja myślałam że sędziowie zawsze zastanawiali się co jest właściwe i słuszne dla obywateli, i to dużo częściej niż przedstawiciele pozostałych dwóch władz...

balrog
12.11.2008 17:39:22

stare, ale nie widziałem by ktoś wspominał ten wywiad z Safjanem, niestety

Istotny ale nietrafny jest ten fragment, nietrafny bo problemy sądownictwa sprowadzone są tylko do komunałów:

"Najsztub - Opinia publiczna ma poczucie, że sądy źle działają, sędziowie niedbale i opieszale sądzą i trzeba im coś zrobić, żeby ich zmotywować, zmusić do lepszej pracy.
– safjan - Sądy w Polsce na pewno wymagają daleko idących zmian. Ale droga do tego nie wiedzie przez osłabianie funkcji sędziego. W ramach środowiska sędziowskiego powinny być wprowadzone mechanizmy, które pozwolą na zdecydowaną walkę z patologicznymi zjawiskami.

Sędziowie przez ostatnie 18 lat pokazali nam, że tego nie robią, mają te mechanizmy, ale ich nie używają.
– To prawda.

Więc może sami na siebie ten bat ukręcili?
– Nie ma innej drogi jak stworzenie zobiektywizowanych miar oceny sędziowskiej, które są podstawą do oceny sędziów, ale ta ocena musi się odbywać w ramach samego środowiska sędziowskiego. Włączenie jakiegokolwiek czynnika zewnętrznego byłoby bardzo ryzykowne dla niezawisłości sędziowskiej. Myślę, że powinniśmy popracować nad dość radykalną zmianą modelu kariery sędziowskiej. Może trzeba odejść od tego modelu, w którym sędziowie wyłaniają kandydatów na poszczególne stanowiska z samych siebie, trzeba dopuścić doświadczonych prawników z zewnątrz. Poza tym można sobie wyobrazić jakieś w miarę zobiektywizowane kryteria, które by obligowały odpowiednie instancje, chociażby na przykład sąd dyscyplinarny, sędziowski, do jednoznacznego reagowania na przypadki tego typu: zaniechań, lenistwa, niechlujstwa, niedbalstwa.

Ma pan wrażenie, że ten ostatni dwudniowy strajk sędziów przybliża nas do lepszych sądów?
– Sędziowie mają prawo żądać solidnych wynagrodzeń, choć całkiem niesłusznie mówi się o tym, że płace sędziowskie mają być porównywalne z płacami ludzi obsługujących biznes – jak adwokatów czy radców prawnych. Status sędziowski jest nieporównywalny z adwokackim, sędzia ma stabilność zawodową, prestiż, a potem stan spoczynku. To daje przecież komfort psychiczny. A i najwyższa pensja nie uchroni nas nigdy od przypadków korupcji. Ale uważam, że fatalnym pomysłem jest protestowanie w postaci odwołanych wokand, sędziowie nie powinni sobie na to pozwalać. To było poważne naruszenie interesu publicznego."

całość tutaj
http://www.przekroj.pl/ludzie_rozmowy_artykul,2989,2.html

mara
12.11.2008 19:01:43

http://miasta.gazeta.pl/katowice/1,35019,5907264,Sedzia_znalazl_5_tys__zl_pod_wlasnym_biurkiem.html

larakroft
12.11.2008 19:12:33

Po powyższym tekście zamierzam jutro sprawdzic, co mam w biurku, zwłaszcza że nie jest ono zamykane.

Beatka
12.11.2008 19:58:22

"larakroft" napisał:

Po powyższym tekście zamierzam jutro sprawdzic, co mam w biurku, zwłaszcza że nie jest ono zamykane.



Moje jest zamykane, klucz mam tylko ja, ale to bez znaczenia. Brak śladów włamania do pokoju może dowodzić wyjątkowo perfidnego działania. Tak na gorąco trudno mi uwierzyć, by kopertę mógł podrzucić jakiś gość sędziego. Taka czynność wymagałaby pewnej wprawy, dokonania czynności, które z pozoru łatwo zauważyć. Koszmar.

Darkside
12.11.2008 20:25:26

"mara" napisał:

http://miasta.gazeta.pl/katowice/1,35019,5907264,Sedzia_znalazl_5_tys__zl_pod_wlasnym_biurkiem.html


To normalnie nie mieści się w głowie

suzana22
12.11.2008 20:28:34

Przecieram oczy ze zdumienia prymitywnością i głupotą tej prowokacji. Sędzia miałaby łapówkę brać w budynku sądu i trzymać ją (w kopercie a jakże ) we własnym gabinecie? Musiałby być nie tylko łajdakiem, ale przede wszystkim skończonym idiotą. Zwyczajnie szkoda słów...

Darkside
12.11.2008 20:30:27

Ależ nasi klienci za skończonych idiotów nas mają, a gdy ci przychodzą na salę i w żywe oko kłamią jak to się im coś w ostatniej chwili przypomniało, to nie obrażają twojej inteligencji - jak mawiał Vito Corleone

jaro123
12.11.2008 20:34:47

"markosciel" napisał:

Nie dało się po dobroci - to teraz pałką? Czyżby chodziło o zastraszenie przed kolejną akcją?

http://www.rp.pl/artykul/4,218049_Czy_niepokorni_sedziowie__odpowiedza_za_protesty_.html


No to mamy prawdziwe stanowisko Ministerstwa, to tylko dodatkowy argument za tym, aby pozbyć się tego nadzorczego garbu ze strony II władzy... A po drugie, jakie to typowo znane i niestety "olskie" podejście do sprawy. Jestem zszokowany, bo to pachnie minionym okresem!

uksc
12.11.2008 21:24:41

http://www.rp.pl/artykul/218339,218341_Droga_do_Sadu_Najwyzszego_bedzie_mniej_wyboista.html

Po dość daleko idącym zaostrzeniu wymogów formalnych pisania pism procesowych szczęśliwie kilka wyroków Trybunału czy Sądu Najwyższego w ostatnim okresie łagodzi niektóre. To dobra tendencja. Nie powinno być tak, by kilka słów czy jakieś sformułowanie pozbawiało prawa do sądu – komentuje zmianę Andrzej Michałowski, wiceprezes Naczelnej Rady Adwokackiej.


A nauczyć się tych kilku słów czy sformułowań naszym profesjonalnym pełnomocnikom jest naprawdę tak cieżko, że aż dla swej obrony potrzebują TK czy SN. Co by było gdyby sędziom powszechnie zapominało się wpisywać w wyroku niezbędnych jego elementów ?? Byłyby głosy o ich niechlujstwie i niedouczeniu.

Ostatnio wszystko idzie w tym kierunku by ułatwiać życie i wybaczać błędy nieukoronowanym.

Beatka
12.11.2008 22:03:00

"uksc" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/218339,218341_Droga_do_Sadu_Najwyzszego_bedzie_mniej_wyboista.html

Po dość daleko idącym zaostrzeniu wymogów formalnych pisania pism procesowych szczęśliwie kilka wyroków Trybunału czy Sądu Najwyższego w ostatnim okresie łagodzi niektóre. To dobra tendencja. Nie powinno być tak, by kilka słów czy jakieś sformułowanie pozbawiało prawa do sądu – komentuje zmianę Andrzej Michałowski, wiceprezes Naczelnej Rady Adwokackiej.


A nauczyć się tych kilku słów czy sformułowań naszym profesjonalnym pełnomocnikom jest naprawdę tak cieżko, że aż dla swej obrony potrzebują TK czy SN. Co by było gdyby sędziom powszechnie zapominało się wpisywać w wyroku niezbędnych jego elementów ?? Byłyby głosy o ich niechlujstwie i niedouczeniu.

Ostatnio wszystko idzie w tym kierunku by ułatwiać życie i wybaczać błędy nieukoronowanym.



Niezależnie od przytoczonego artykułu, przed wieloma laty, całkiem blisko (bo nie za siedmioma górami i lasami) mądrzy, doświadczeni sędziowie uczyli młodych aplikantów posługiwać się językiem ustawy. Obecne mody wydają sie zgoła inne, ale czy na pewno mac donald sprawdza się w prawie

TGC
12.11.2008 22:13:09

"Darkside" napisał:

http://miasta.gazeta.pl/katowice/1,35019,5907264,Sedzia_znalazl_5_tys__zl_pod_wlasnym_biurkiem.html


To normalnie nie mieści się w głowie

A i tak "zwykły człowiek" zrozumie to po swojemu. Cytacik z komentarzy:

za 5 patoli nie chciał ryzykować wolał ujawnić
co za bezczelność żeby próbować opędzić się pięcioma tysiącami i to jeszcze złotych , żeby to chociaż Euro było.Z relacji wynika ,że facet przeliczył kase a dopiero potem narobił rabanu.»tadeusz542 12.11.08, 21:03

naiwny.super
12.11.2008 23:48:54

http://www.rp.pl/artykul/61797,218049_Czy_niepokorni_sedziowie__odpowiedza_za_protesty_.html
no to pacyfikacja rozpoczęta

Darkside
13.11.2008 00:32:36

Inni dostaną swoje tysiaki
http://www.rp.pl/artykul/4,218469_Wiecej_pieniedzy_na_urlopy__nie_na_strajki__.html

Dreed
13.11.2008 17:19:17

http://www.rp.pl/artykul/55769,218892_PiS_chce_drugiego_naboru_na_aplikacje.html

pośrednio o nas.....

minister nie popiera tego projektu, bo nie może się zgodzić na pogorszenie jakości usług świadczonych przez prawników


To taki cel.... sędziowie będą mieli w końcu dosyć i zasilą palesty

a tutaj ciekawsze:
http://prawnik.pl/wiadomosci,z_ostatniej_chwili,91535,Sprawa-niepowolanych-sedziow-przed-Rada-Sedziow-Europejskich.html

mara
13.11.2008 17:50:13

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Ziobro-zastraszal-sedziow,wid,10568188,wiadomosc.html?ticaid=16f5a

Carolla
13.11.2008 18:09:39

http://wiadomosci.onet.pl/1862172,11,item.html

mara
13.11.2008 18:25:10

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/95305,w_planach_budzetu_dla_wymiaru_sprawiedliwosci_brakuje_91_5_mln_zl.html

Bogamaj
13.11.2008 18:28:00

ciekawe, że skutki inflacyjne należy wyrównywać w dietach posłów i senatorów, urzędników państwowych, natomiast w sędziowskich pensjach nieeeeeee, bo jeszcze nie zarabiamy najmniej.

[ Dodano: Czw Lis 13, 2008 7:05 pm ]
http://prawnik.pl/temat-dnia/91115,Jak-unowoczesnic-sady.html

http://prawnik.pl/temat-dnia/91328,.html

iga
13.11.2008 20:30:13

"Dreed" napisał:

a tutaj ciekawsze:
http://prawnik.pl/wiadomosci,z_ostatniej_chwili,91535,Sprawa-niepowolanych-sedziow-przed-Rada-Sedziow-Europejskich.html


http://www.coe.int/t/DGHL/cooperation/ccje/meetings/Plenary/OJ_CCJE_9e_pleniere_2008_en.asp

pkt.7

Darkside
13.11.2008 23:58:41

Na Ciebie, Dreed, zawsze można liczyć
http://www.rp.pl/artykul/4,219023_Termin_rozprawy_prawem_niezawislego_sedziego.html

jaro123
14.11.2008 01:34:37

"Darkside" napisał:

Na Ciebie, Dreed, zawsze można liczyć
http://www.rp.pl/artykul/4,219023_Termin_rozprawy_prawem_niezawislego_sedziego.html


Tylko żeby nie wyszło, że się podlizuję... Nareszcie ktoś to powiedział, zgadzam się z Dreedem w pełni!!!

sosna
14.11.2008 06:36:23

Po prostu super.!!!

Bogamaj
14.11.2008 07:33:32

Ładnie, zwięźle i rzeczowo zebrane to wszystko o czym mówimy tutaj w co najmniej kilkunastu wątkach. BRAWO

Młody
14.11.2008 07:56:08

http://www.rp.pl/artykul/55747,219181_Obowiazuja_od_14_listopada_2008.html
Czy dobrze widzę? Czy funkcjonariusze CBA zarobią więcej od Nas?

justice
14.11.2008 08:14:27

"Darkside" napisał:

Na Ciebie, Dreed, zawsze można liczyć
http://www.rp.pl/artykul/4,219023_Termin_rozprawy_prawem_niezawislego_sedziego.html


Dreed - chapeaux bas; krótko i na temat, tak trzymać!!!

Dreed
14.11.2008 08:34:44

"justice" napisał:

Na Ciebie, Dreed, zawsze można liczyć
http://www.rp.pl/artykul/4,219023_Termin_rozprawy_prawem_niezawislego_sedziego.html


Dreed - chapeaux bas; krótko i na temat, tak trzymać!!!


Hmmm. wiem, że krótko, ale spróbujcie cos napisać mając ograniczenie 3500-3800 znaków ze spacjami

najważniejsze, że tekst się ukazał - za co bardzo dziękuję Pani Redaktor

Młody
14.11.2008 08:45:53

http://www.tvbiznes.wp.pl/kat,25205,wid,10568834,wiadomosc.html

Sandman
14.11.2008 09:17:52

"Darkside" napisał:

Na Ciebie, Dreed, zawsze można liczyć
http://www.rp.pl/artykul/4,219023_Termin_rozprawy_prawem_niezawislego_sedziego.html

Touche! Bardzo dobry tekst! Brawo!

prokurator92
14.11.2008 10:29:17

"Sandman" napisał:

Na Ciebie, Dreed, zawsze można liczyć
http://www.rp.pl/artykul/4,219023_Termin_rozprawy_prawem_niezawislego_sedziego.html

Touche! Bardzo dobry tekst! Brawo!

Ale Pan Sędzia pojechał po bandzie.... chyba pójdę mu złożyć gratulacje

Trebor
14.11.2008 10:30:22

Piszą o nas, my piszemy.
Dlaczego Rzepa nie określiła (dzisiejszy numer ), iż niejaki Jarosław Puchalski to nie tylko SSR w Jarosławiu ale też członek zarządu Iustitii . Dla osób nieznających Dreeda ( a są takie) to kolejny "zwykły" sędzia wypowiadający się w prasie .
a tekst mi się podoba .
Sędzia jest związany tylko Konstytucją i ustawami.

ujw
14.11.2008 10:52:44

Brawo Dreed! Brawo! :D i dzięki :D

suzana22
14.11.2008 11:03:35

Dziękuję Dreed.

ossa
14.11.2008 11:10:09

"prokurator92" napisał:

Na Ciebie, Dreed, zawsze można liczyć
http://www.rp.pl/artykul/4,219023_Termin_rozprawy_prawem_niezawislego_sedziego.html

Touche! Bardzo dobry tekst! Brawo!

Ale Pan Sędzia pojechał po bandzie.... chyba pójdę mu złożyć gratulacje

Poczekaj!!!!! ja też idę!!!!

krzysieks1975
14.11.2008 11:38:58

... po polsku, czapką do ziemi przed Dreedem. Szacunek.

Jac
14.11.2008 14:16:37

Gratulacje i podziękowania dla Dreeda za świetny artykuł.

naiwny.super
14.11.2008 19:17:47

nie będę oryginalny, ale również dziekuję autorowi za ten artykuł; usp uczyniła na mnie ostatnio wrazenie kagańcowej, przerażającej regulacji, dlatego z radością witam jakiś głos rozsądku w kwestii rozpasanego nadzoru

bart
14.11.2008 19:50:34

Naprawdę gratuluję świetnego pióra

eve
14.11.2008 21:27:05

Ja równieź dołączam się do gratulacji!
:smile:

Darkside
15.11.2008 06:37:31

Ładnie to kolega napisał :smile:

http://www.rp.pl/artykul/4,219545_Czy_warto_likwidowac_sady_gospodarcze__.html


Dyskutują o niezależności sądów

http://www.rp.pl/artykul/4,219533_Prawnicy_dyskutuja_o_praworzadnosci___.html

Ronaldo
15.11.2008 15:33:30

"Darkside" napisał:

Ładnie to kolega napisał :smile:

http://www.rp.pl/artykul/4,219545_Czy_warto_likwidowac_sady_gospodarcze__.html



Naprawdę świetny tekst.
Szkoda tylko że kolega nie poszedł za ciosem i nie zawarł oczywistej skądinąd konstatacji, że procedura taka jak w sprawach gospodarczych powinna obowiązywać również w "zwykłych" sprawach cywilnych.

Piotr71
16.11.2008 11:28:32

zobaczcie nawet my wprawdzie krótko ale załapaliśmy się do anty reklamy PiS uderzajacej w PO

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,5951868,Falstart_POrazki_Roku__Internauci_dotarli_do_filmikow.html

larakroft
16.11.2008 11:57:37

"Piotr71" napisał:

zobaczcie nawet my wprawdzie krótko ale załapaliśmy się do anty reklamy PiS uderzajacej w PO

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,5951868,Falstart_POrazki_Roku__Internauci_dotarli_do_filmikow.html



Mini Sprawi utwierdzi się jedynie w "słusznym" przekonaniu, że nasz protest ma charakter polityczny.

Przy okazji - wczoraj wysłuchałam przemówienia premiera w związku z rocznicą rządu. Nie zająknął się o sędziach., choć nie omieszkał wspomnieć o nauczycielach, którzy muszą dostać podwyżki.

censor
16.11.2008 12:06:58

"larakroft" napisał:



Mini Sprawi utwierdzi się jedynie w "słusznym" przekonaniu, że nasz protest ma charakter polityczny.


No chyba nie, przecież to nie sędziowie zainspirowali odpowiednie wątki w materiałach PiS-u.

chaoos
16.11.2008 13:06:04

"Piotr71" napisał:


http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,5951868,Falstart_POrazki_Roku__Internauci_dotarli_do_filmikow.html


no i znowu wyjdziemy na politycznie uzależnionych i tęskniących za poprzednim MiniSprawi

Sandman
16.11.2008 13:14:47

"Piotr71" napisał:

zobaczcie nawet my wprawdzie krótko ale załapaliśmy się do anty reklamy PiS uderzajacej w PO

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,5951868,Falstart_POrazki_Roku__Internauci_dotarli_do_filmikow.html

Od 30 sekundy.....

kzawislak
16.11.2008 14:14:28

"anpod" napisał:

Ładnie to kolega napisał :smile:

http://www.rp.pl/artykul/4,219545_Czy_warto_likwidowac_sady_gospodarcze__.html



Łukasz :D, ja tam się na gospodarczych odrębnościach nie znam, ale mnie przekonałes

mnie tam nie trzeba było przekonywać ... ale miło było utwierdzić się w słusznym przekonaniu gratuluję

bogs
16.11.2008 18:54:08

Z cyklu "obożne życzenia" i "zaklinanie rzeczywistości". Stenogram posiedzenia Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka z dnia 23.10.2008 r., na którym omawiano projekt "duraczówki"
Przewodniczący poseł Ryszard Kalisz (Lewica):
Proszę mi wyjaśnić, kiedy planujecie wejście w życie tego projektu ustawy? Niezwłocznie. Rozumiem, że kończymy pracę nad ustawą niezwłocznie i wchodzi ona w życie. Mamy na pewien czas swoistego rodzaju lukę prawną. Stanie się ona poważna od maja 2009 r., kiedy asesorzy przestaną mieć prawo orzekania, a referendarze nie będą mieli kompetencji.

Boję się, że nie będzie asesorów, których jest określona grupa, referendarze już będą, ale nie będą posiadali kompetencji do wydawania rozstrzygnięć w prostych sprawach. Co będzie się działo od maja przyszłego roku?

Podsekretarz stanu w MS Jacek Czaja:
Sytuacja wygląda troszeczkę inaczej, ponieważ referendarze już mają kompetencję w zakresie ochrony prawnej – to się nie zmienia. Będą orzekać w tym zakresie, w jakim obecnie orzekają.

Duża część referendarzy spełnia warunki do brania udziału w konkursach na wakujące stanowiska sędziowskie, bo skończyli aplikację. Nie widzę tej luki…

Przewodniczący poseł Ryszard Kalisz (Lewica):
Panie ministrze, jako przewodniczący Komisji, ale również osoba bardzo dobrze znająca sądownictwo, chciałbym, żeby pan zapewnił Komisję, że od końca maja 2009 r. będzie właściwa liczba sędziów do orzekania. Wówczas, kiedy przestaną mieć prawo orzekania asesorzy, na podstawie orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego.

Podsekretarz stanu w MS Jacek Czaja:
Tak, panie przewodniczący, Wysoka Komisjo. Zapewniam, że jeśli ustawa zostanie przyjęta w takim kształcie, jak w przedłożeniu rządowym, to od końca maja będzie zapewniona odpowiednia obsada w sądach."

Pan minister zapomina, że cykl powołania do pełnienia urzędu sędziego to ok. 11 miesięcy. Czyli osoby wobec których procedura zaczyna sie w listopadzie 2008 r. powołanie otrzymają gdzieś we wrześniu 2009 r. Z wypowiedzi przedstawicieli KRS-u na listopadowym posiedzeniu Komisji wynika, że do Prezydenta przekazano już 400 wniosków w trybie awansu poziomego. KRS rozpoznaje kolejne 500 wniosków. Czyli Pan Prezydent w przyszłym roku będzie miał dodatkowo do wręczenia powołania dla ok. 900 sędziów. daje to co najmniej 9 comiesięcznych uroczystości czyli odliczając wakacje przyszłoroczny kalendarz jest zapełniony! A co z bieżącymi powołaniami?

censor
16.11.2008 19:08:13

Proszę PT forumowiczów o wyrażenie opinii, czy za takie słowa pana Czaji, moim zdaniem ewidentnie wprowadzające w błąd przewodniczącego komisji sejmowej, temu pierwszemu grozi odpowiedzialność dyscyplinarna, czy przed Trybunałem Stanu, bo nie jestem biegły w sprawach ustrojowych.

balrog
16.11.2008 19:42:39

"censor" napisał:

Proszę PT forumowiczów o wyrażenie opinii, czy za takie słowa pana Czaji, moim zdaniem ewidentnie wprowadzające w błąd przewodniczącego komisji sejmowej, temu pierwszemu grozi odpowiedzialność dyscyplinarna, czy przed Trybunałem Stanu, bo nie jestem biegły w sprawach ustrojowych.
Przecież wiadomo, że nic mu nie grozi, nikt z nich nie ponosi żadnej odpowiedzialności za kierowanie resortem, chcą nami zarządzać, rządzić, wymądrzać się, dzieje się to w płaszczyźnie władzy wykonawczej na styku z władzą ustawodawczą, jakoś nie przypominam sobie żeby ci ludzie ponieśli kiedykolwiek odpowiedzialność za cokolwiek związanego ściśle z wykonywaną funkcją, przecież oni RZĄDZĄ, mogą jak poseł Kurski robić co chcą, mówić co chcą i nic z tego poza zamieszaniem nie wynika, a w tym zamieszaniu czują się jak ryba w wodzie. Nic mu nie grozi poza wyróżnieniem lub nagrodą za wzorową postawę urzędnika minisprawi.

Michał44
16.11.2008 21:10:05

Chyba to się znajdzie w jutrzejszym Dzienniku

http://www.dziennik.pl/wydarzenia/article266085/Bedzie_masakra_w_wymiarze_sprawiedliwosci.html

markosciel
16.11.2008 21:10:45

Już nawet główne media zauważają problem asesorów

http://www.dziennik.pl/wydarzenia/article266085/Bedzie_masakra_w_wymiarze_sprawiedliwosci.html

Michał44
16.11.2008 21:14:07

"markosciel" napisał:

Już nawet główne media zauważają problem asesorów

http://www.dziennik.pl/wydarzenia/article266085/Bedzie_masakra_w_wymiarze_sprawiedliwosci.html


Czy mój komputer nie jest przypadkiem jakoś inwigilowany Zdumiewająca synchronizacja zegarów Mark

arczi
16.11.2008 21:25:37

i to się zbiegnie z dniami bez wokandy!!!

Niestety u nas w Polsce coś się musi naprawdę zawalić, by rząd zainteresował się poważnie tematem. Apele, prośby, petycje, ostrzeżenia sędziów nic nie pomagają dopóki coś jeszcze jako tako w sądach działa.

Ale juz niedługo. Podzielam stanowisko sedziego Żurka, że będzie masakra, tylko, że nie wiem kto go upoważnił do wypowiadania się w imieniu Iustitii, skoro nie jest juz jego rzecznikiem!!!???

I pytanie: kogo za winnych takiego stanu rzeczy uzna rząd ??
Stawiam dużo, że oczywiście sędziów

Tylko, że nawet te kolejne krętactwa ni uzdrowią sytuacji w wymiarze sprawiedliwości!

ddominus
16.11.2008 21:26:55

media problem widzą - politycy i MS nie! Czekamy, czekamy co wymysla tym razem.

censor
16.11.2008 22:28:18

Ja przyłączam się do apelu o wyjaśnienie, dlaczego sędzia Żurek wypowiada się nadal jako rzecznik prasowy "Iustitii". Tylko do kogo ten apel kierować? Czy bezpośrednio zainteresowany mógłby odpowiedzieć? Jeśli tu zagląda, to niech wyjaśni.

Dreed
16.11.2008 22:58:32

"censor" napisał:

Ja przyłączam się do apelu o wyjaśnienie, dlaczego sędzia Żurek wypowiada się nadal jako rzecznik prasowy "Iustitii". Tylko do kogo ten apel kierować? Czy bezpośrednio zainteresowany mógłby odpowiedzieć? Jeśli tu zagląda, to niech wyjaśni.


Sędzia Waldemar Żurek złożył rezygnację z funkcji rzecznika IS już w Zegrzu... Na dzień dzisiejszy nie ma jeszcze wybranego rzecznika i w imieniu Stowarzyszenia wg mojej wiedzy może się wypowiadać w mediach każdy członek zarządu. W dniu 26-go listopada, podczas pierwszego dnia bez wokand oraz po spotkaniu z przedstawicielami EAJ, odbędzie się spotkanie Zarządu na którym mamy dokonać wyboru.
Natomiast Sędzia Żurek przez długi okres czasu był rzecznikiem i jestem przekonany, że to dziennikarz tak przedstawił swojego rozmówcę. Na to nie mamy wpływu... Podobnie rzecz miała się np. z moją osobą - to media uzupełniają imię i nazwisko pewną "funkcją"

Dred
16.11.2008 23:09:47

http://www.rp.pl/artykul/4,220353_Qvo_vadis_Iustitia__.html

mara
17.11.2008 00:40:50

http://www.rp.pl/artykul/4,220356_NIK_wchodzi_do_sadow_.html

Darkside
17.11.2008 06:19:47

http://www.rp.pl/artykul/4,220354_Upadlosc_konsumencka_tylko_dla_nielicznych_.html

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/95647,kompensaty_20_tys_zl_dla_ofiary_przestepstwa.html

henrylee
17.11.2008 06:56:14

Sędziowie rozgoryczeni - nie będzie podwyżek
http://wiadomosci.onet.pl/1863725,11,item.html


Ministerstwo Sprawiedliwości nakazało zebranie informacji o liczbie sędziów uczestniczących w akcjach protestacyjnych i liczbie odwoływanych wokand
Rostowski skąpi na reformę Ćwiąkalskiego
http://www.naszdziennik.pl/index.php?typ=po&dat=20081117&id=po01.txt

norton
17.11.2008 10:14:47

dzięki Dreed za ten artykuł i za odwołanie do sprawy łódzkiej, serce roście!!

amelius
17.11.2008 10:49:50

"henrylee" napisał:

Sędziowie rozgoryczeni - nie będzie podwyżek
http://wiadomosci.onet.pl/1863725,11,item.html


Ministerstwo Sprawiedliwości nakazało zebranie informacji o liczbie sędziów uczestniczących w akcjach protestacyjnych i liczbie odwoływanych wokand
Rostowski skąpi na reformę Ćwiąkalskiego
http://www.naszdziennik.pl/index.php?typ=po&dat=20081117&id=po01.txt

Jakoś nie mogę uwierzyć w to, że Ćwiąkalski nie może przekonać Rostowskiego do swoich propozycji. Działania Ministerstwa pod egidą Ćwiąkalskiego, moim zdaniem, pokazują coś zupełnie przeciwnego. Zresztą Ćwiąkalski nie powienien zajmować się przekonywaniem Ministra Finansów, tylko prezesa Rady Ministrów, niejakiego Donalda Tuska. Obaj mogą nie rozumieć znaczenia wymiaru sprawiedliwości, ale Ćwiąkalski musi rozumieć.

Jeśli z MaTysiaka nic nie wyjdzie, ciekawe, czy ci, którzy mieli wątpliwości co słuszności protestów, nadal będą tkwili w tych wątpliwościach i jak się będą czuli.

Dreed
17.11.2008 11:25:44

Przepraszam szanowne koleżanki i kolegów za to, że nie skrytykowałem projektu.... Uznałem, że konkretną opinię wyrażę, jak będzie to projekt rządowy, a nie kolejna "ściema"

rbk
17.11.2008 11:26:48

W ostatnim Państwie i Prawie piękne opracowanie Jacka Sobczaka. Wszystkim polecam.

uksc
17.11.2008 11:31:24

http://www.krs.pl/admin/files/100479.pdf

jakiego projektu zmian USP dotyczy ta opinia ???


a tu jeszcze o planowanych dla sądów nowych zadaniach

http://www.krs.pl/admin/files/100481.pdf

te brakujace środki to się przesunie z Ma tysiaka w razie czego.

i jeszcze przewidują spory wpływ do wydziałow ubezpieczeń

http://www.krs.pl/admin/files/100483.pdf

amelius
17.11.2008 11:58:53

Wyjaśnijcie mi tylko, o co chodzi z tym odebraniem dodtaków za wysługę lat? To znaczy MaTysiaka dostaniemy, a zabiorą w odwecie dodtaki za wysługę lat? Zaczynam się w tym gubić, zresztą chyba od dawna jestem zgubiony...

Justibas
17.11.2008 12:13:45

Nie wiem, czy w odwecie , ale chyba ma to wyglądać tak, że skoro nie życzymy sobie być zaszczytną sferą budżetową, to nie powinniśmy też dostawać dodatku stażowego, który dla tejże sfery jest właściwy. Tyle tylko, że oczekuję, iż zabranie dodatków służbowych powinno nam zostać zrekompensowane wliczeniem tej kwoty do podstawowej pensji! Być może MF nie dostrzega tej subtelności, którą my jednak widzimy, że nam zależy na podwyższeniu wynagrodzenia, a nie na przelewaniu z pustego w próżne .

Jarosiński
17.11.2008 12:47:28

według mnie zabranie stażowego ma nastapić dopiero po powiązaniu wynagrodzeń z przeciętnym wynagrodzeniem a nie po Ma-tysiaku

[ Dodano: Pon Lis 17, 2008 12:49 pm ]
"uksc" napisał:

http://www.krs.pl/admin/files/100479.pdf

jakiego projektu zmian USP dotyczy ta opinia ???


a tu jeszcze o planowanych dla sądów nowych zadaniach

http://www.krs.pl/admin/files/100481.pdf

te brakujace środki to się przesunie z Ma tysiaka w razie czego.

i jeszcze przewidują spory wpływ do wydziałow ubezpieczeń

http://www.krs.pl/admin/files/100483.pdf

dlaczego po otwarciu stron wskazanych tekst jest po chińsku

Darkside
17.11.2008 13:48:29

http://fakty.interia.pl/polska/news/sedziowie-nie-chca-kontroli-ministra-cwiakalskiego,1193975,3?sa=1

amelius
17.11.2008 13:54:09

Wiele jest tych tykających bomb. Niech w końcu któraś wybuchnie.

Jarosiński
17.11.2008 14:01:09

"amelius" napisał:

Wiele jest tych tykających bomb. Niech w końcu któraś wybuchnie.

Albo wszystkie naraz

uksc
17.11.2008 14:39:10

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/95733,w_sadach_powszechnych_powstanie_sluzba_doreczeniowa.html

[ Dodano: Pon Lis 17, 2008 3:09 pm ]
http://miasta.gazeta.pl/kielce/1,35255,5953445,Bronimy_malych_sadow_rejonowych.html

Piotr71
17.11.2008 15:48:13

"Jarosiński" napisał:

według mnie zabranie stażowego ma nastapić dopiero po powiązaniu wynagrodzeń z przeciętnym wynagrodzeniem a nie po Ma-tysiaku




też tak uważam cztałem projekt pare razy i taka jest konkluzja

witoldw1
17.11.2008 16:32:47

Prosze Państwa ,pora uświadomić sobie ,że minister Ćwiąkalski ma w rządzie pozycję podobną do tej jaką miała Pani Piwnik czyli żadną. Nie warto nawet słuchać co ma do zaproponowania ,bo nikt nie bierze pod uwagę jego stanowiska przy podejmowaniu decyzji .Proponuję akcję mailową do Premiera o likwidację Minisprawi i podporządkowanie nas Minifini -sytuacja będzie jasna ,poza tym wniesiemy wkład w realizację programu " Tanie panstwo"

sosna
17.11.2008 18:30:54

A ja proponuję bezpośrednio Panu Premierowi, bo przecież to On o wszystkim decyduje.Można by w ten sposob jeszcze więcej zaoszczędzić!

kazanna
17.11.2008 19:27:40

bardzo konstruktywne te propozycje tylko ze nas już nikt nie słucha...

Bata
17.11.2008 19:59:55

Obawiam się, ze za rządów PO nic nie wywalczymy. A jak zabraknie asesorów to wyślą do prezesów pisma, aby podzielić ich sprawy pomiędzy sędziów i nakazać im szybkie wyznaczenie wokand. Efekt będzie taki, że jak ktoś ma po 3 wokandy w tygodniu to będzie sądził 4 razy przez wiele miesięcy. Już współczuję karnistom i proponuję już zacząć tworzyć poletka do spania w sądach.

[ Dodano: Pon Lis 17, 2008 8:05 pm ]
A jak sędziowie będą się burzyć to w rzepie każą napisać, że się znowu sędziowie buntują i poniosą za to odpowiedzialność. Przykre jest to, że jedna władza rządzi inną ponoć równorzędną władzą, straszy ją i chce karać, sama natomiast nie potrafi wywiązać się ze swoich obowiązków. Przecież w rzepie nie napiszą teraz, że tych podwyżek jendak będzie. Ale o tym, że miały one być to napisali w tempie ekspresowym.

dorota
17.11.2008 20:18:08

To niech się wreszcie sędziowie postawią i odmówią pracy ponad 40 godzin tygodniowo. W końcu chyba są sędziami RP.
Ja w zeszłym miesiącu odmówiłem wyznaczania większej ilości sesji w miesiącu i wyznaczania określonej liczby spraw na wokandzie. Pismo poszło 3 tygodnie temu i cisza.

juez
17.11.2008 21:33:47

I TAK TRZYMAĆ!!!

clif1
17.11.2008 22:36:08

A w styczniu DBW znowu nie wypali bo "coś tam", a w lutym bo znowu "coś", etc.
Szkoda gadać i sie denerwoać.
Trzeba się chyba stąd zabierać....

Trebor
17.11.2008 22:58:17

Wiecie kto w moim sądzie wyznaczył wokandę na dni BW w listopadzie . Podpowiem , Ci co na co dzień się ........ się nie wyrażę choć bym chciał. To jest ta kula u nogi. BMW kochani BWM . Młodszym wytłumaczę Bierny Mierny ale Wierny /.

amelius
18.11.2008 08:43:53

Trzeba tylko cały czas pamiętać, że władza polityczna ma bardzo duża zdolność do brania na przetrzymanie, odmawiania wszelkich rozmów, co czyni cały czas, lekceważenia, udawania, że nie ma problemu.

Dni Bez Wokandy mogą przynieść efekty, ale niestety nie muszą.

Darkside
18.11.2008 08:45:37

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/95853,tk_odrzucenie_nieoplaconej_apelacji_zgodne_z_konstytucja.html

uksc
18.11.2008 09:02:10

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/95905,adwokaci_nie_chca_urzedowek.html

Oni narzekają, że maja pracować za grosze i półdarmo a my narzekamy, że za nic albo niewiele robienie czasem w jednej sprawie dostają nasze całomiesieczne wynagrodzenie z tych niechcianych urzędówek. :sad:


http://prawo.gazetaprawna.pl/wywiady/95906,internet_pomoze_zjednoczyc_srodowisko_prokuratorow.html

jak jedno z głownych osiągnięć cały czas wskazują storpedowanie pomysłu rozdzielenia naszych wynagrodzeń

suzana22
18.11.2008 09:03:52

"Trebor" napisał:

Wiecie kto w moim sądzie wyznaczył wokandę na dni BW w listopadzie . Podpowiem , Ci co na co dzień się ........ się nie wyrażę choć bym chciał. To jest ta kula u nogi. BMW kochani BWM . Młodszym wytłumaczę Bierny Mierny ale Wierny /.


Taka prawidłowość nie tylko w Twoim sądzie jest

Bata
18.11.2008 10:49:44

A co do dziesiejszego artykułu a gazecie prawnej to zobaczcie jak wypowiedział się zig-zig pod artykułem o tym , że pełnomocnicy nie chcą urzędówek. On napisał, że uslugi prawne słono kosztują, a czas poświęcony klientom to pieniądz. Proszę jak cenią się adwokaci i radcy prawni , to dlatego nikt z nich nie chce przyjść do sądu. A my mamy "być" a nie "mieć", dlatego powinnyśmy ciszyć się, że chociaż cokolwiek zarabiamy.

witoldw1
18.11.2008 11:58:15

"anpod" napisał:

z uwagi na to, ze artykuły J. Ignaczewskiego zwykle budzą duzo emocji i ozywioną dyskusje, w dziale sędziowie został stworzony wątek na jego artykuły, wypowiedzi i komentarze i dyskusje o nich.
wątek Piszą o nas z założenia ma być raczej informacyjnym i w jego formule nie bardzo sie takie rozbudowane dyskusje mieszczą

jesli znajde troche czasu, poprzerzucam także poprzednie artykuły

link do tematu

http://sedziowie.kei.pl/phpBB2/viewtopic.php?p=72472#72472

No to mam nareszcie wątek w "ignorowanych"

jaro123
18.11.2008 16:35:24

"censor" napisał:

Proszę PT forumowiczów o wyrażenie opinii, czy za takie słowa pana Czaji, moim zdaniem ewidentnie wprowadzające w błąd przewodniczącego komisji sejmowej, temu pierwszemu grozi odpowiedzialność dyscyplinarna, czy przed Trybunałem Stanu, bo nie jestem biegły w sprawach ustrojowych.


PO prostu trzeba t wypowiedź zapisać, a w maju 2009r. wzsokiej komisji przypomnieć, co wcześniej mówił pan minister, zobaczymy wtedy, jak się będzie tłumaczył. Zresztą z tej wypowiedzi wynika, że pan minister sprawy sobie nie zdaje jak funkcjonuje sądownictwo... może więc już czas na dymisję????

[ Dodano: Wto Lis 18, 2008 4:38 pm ]
"uksc" napisał:

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/95905,adwokaci_nie_chca_urzedowek.html

Oni narzekają, że maja pracować za grosze i półdarmo a my narzekamy, że za nic albo niewiele robienie czasem w jednej sprawie dostają nasze całomiesieczne wynagrodzenie z tych niechcianych urzędówek. :sad:


http://prawo.gazetaprawna.pl/wywiady/95906,internet_pomoze_zjednoczyc_srodowisko_prokuratorow.html

jak jedno z głownych osiągnięć cały czas wskazują storpedowanie pomysłu rozdzielenia naszych wynagrodzeń


czyżby prokuratorzy nie zdawali soboie sprawy, że te obiecane podwyżki to jednak gruszki na wierzbie???

uksc
18.11.2008 19:05:38

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/95953,brak_protokolantow_uniemozliwia_prowadzenie_rozpraw.html

Za rok napiszą pewnie nieżyciowe przepisy o szkole sędziów powodem braku chętnych na stanowiska asystentów sędziów - bo nie ma chętnych do odbywania rocznej aplikacji w drugim końcu kraju by po niej zarabiać 1800 zł.

koko
18.11.2008 20:50:59

już teraz tak jest, że nikt nie ma ochoty koronować kariery prawniczej, nie wspominając o protokolantach z wyższym wykształceniem

Modern_judge
19.11.2008 00:53:18

Pojawiło się przed chwilą.

http://www.rp.pl/artykul/4,221429_Rzad_spelni_tylko_czesc_obietnic_danych_sedziom_.html

Tragedia!

wanam
19.11.2008 01:08:49

Tragedia, mało powiedziane. Ale wcale mnie to nie dziwi.

arczi
19.11.2008 06:54:32

czy ktos ma jeszcze jakieś wątpliwości co do sensu tygodni bez wokand!!

Ignacy
19.11.2008 09:08:39

"Modern_judge" napisał:

Pojawiło się przed chwilą.

http://www.rp.pl/artykul/4,221429_Rzad_spelni_tylko_czesc_obietnic_danych_sedziom_.html

Tragedia!


Trzeba ten artykuł rozdać wszystim kontestujacym sens kolejnych dni bez wokandy. Nie do końca rozumiem zapisu o jednorazowym wliczeniu dodatku stażowego co miałoby spłaszczyć stawki.
Ale rozumiem jedno - znowu zaczynają myśleć, jak tu nie dać nam tego, co nam obiecali

Jeśli tak dalej bedzie to trzeba zaostrzyć formy protestu. Ja i tak realizuję pierwotne założenia przyjąte na tym forum - DBW zrobilem sobie od 24 do 28 listopada oraz zrobię sobie od 22 do 31 grudnia.

domianiuk
19.11.2008 10:01:34

Robię tak samo jak Ignacy. A jak tak dalej pójdzie to będę sobie robił dwa tygodnie bez wokand. Mam wystarczająco dużo głupiej roboty techniczno - administracyjnej, żeby te dwa tygodnie wypełnić.

tomekrz
19.11.2008 10:27:07

Robie tak samo jak Ignacy. A co do sensu tygodni bez wokand to trudno sie wypowiadać, przecież ani jednego takiego tygodnia jeszcze nie było. Wątpię jednocześnie czy to coś da. Uważam, że w chwili obecnej pomimo ogłoszenia harmonogramu działań protestacyjnych i tak nas olewają. Więc jedynie zaostrzenie juz przyjętego grafiku uzmysłowi adwokatowi z min spr ze nie żartujemy. czasem się czuje jak ostatni d...il nabijany z każdej strony w butle z etykietką "etos korony zawodów prawniczych".

Bata
19.11.2008 10:58:43

Tych dni bez wokand musi być trochę więcej i musi upłynąć trochę czasu, no i musi mieć to przełożenie na statystykę. A jak ktoś się będzie czepiał to zawsze można wykazać co się robiło, gdy się nie sadziło. Dzięki tym dniom bez wokand, organizowanych co miesiąc, będzie można mniej roboty do domu przynosić. Jest więc szansa, że będziemy pracować normalnie. A jak chcą od nas więcej, to nich więcej zapłacą.

scorpio1122
19.11.2008 11:02:20

Ja również nie mam żadnej wokandy w dniach 24-28 listopad i 22-31 grudnia. Moim skromym zdaniem trzeba zaostrzyć protest i to jak najszybciej. Trudno skoro muszą stanąć Sądy w tym kraju by ktoś nas wysłuchał, to niech tak będzie. Zapaść zbliża się nieubłaganie.

juez
19.11.2008 11:11:25

http://www.dziennik.pl/polityka/article267268/Rzad_obniza_wzrost_gospodarczy.html
jak myślicie, jakie wydatki obetną najpierw?

robak
19.11.2008 11:37:32

"Modern_judge" napisał:

Pojawiło się przed chwilą.

http://www.rp.pl/artykul/4,221429_Rzad_spelni_tylko_czesc_obietnic_danych_sedziom_.html

Tragedia!


Tragedia to jest komentarz sędziego Dąbrowskiego pod tym artykułem.

picu
19.11.2008 11:53:51

"robak" napisał:

Tragedia to jest komentarz sędziego Dąbrowskiego pod tym artykułem.


zgadza się. Przeraża mnie to, że Przewodniczący KRS, która stać ma na straży niezależności sądów i niezawisłości sędziów uważa, że w sumie nic się nie stało, gdy wszyscy szeregowi Sędziowie czują się coraz bardziej upokorzeni działaniami członków żondu

zziajany
19.11.2008 12:32:13

Pan Sędzia Dąbrowski mówi, że projekt zna z internetu. Chyba ma na myśli projekt, dawno już, od wczoraj, nieaktualny.

Darkside
19.11.2008 13:22:43

http://www.infor.pl/analizy-raporty,92172,Raport-z-prac-rzadu-w-II-polroczu.html

Wymiar sprawiedliwości
Rząd przyjął niedawno projekt nowelizacji ustawy o Radzie Ministrów, który zakłada, że tworzenie prawa będzie się odbywało w Rządowym Centrum Legislacji, a nie w ministerstwach. Ministrowie wraz ze swoimi urzędnikami będą jedynie przedstawiać założenia nowych regulacji.
Rządowy projekt nowelizujący ustawę o prokuraturze zakłada rozdzielenie funkcji ministra sprawiedliwości od prokuratora generalnego, który ma być powoływany przez prezydenta na sześcioletnią kadencję.
Z kolei nowelizacja ustawy - Prawo o ustroju sądów powszechnych zlikwiduje awanse poziome sędziów i zastąpi je trzema stawkami awansowymi. Wynagrodzenie zasadnicze sędziego po pięciu latach pracy zostanie podwyższone o pierwszą stawkę awansową. Kolejne podwyżki nastąpią po 10 i 15 latach pracy. Zlikwidowane zostaną stanowiska: sędziego sądu okręgowego w sądzie rejonowym oraz sędziego sądu apelacyjnego w sądzie okręgowym. Analogiczne zmiany wprowadzono w odniesieniu do funkcji prokuratorów.
Projekt nowelizacji prawa o ustroju sądów powszechnych przewiduje zmianę sposobu wynagradzania sędziów. Zakłada, że wysokość płac sędziów zależeć będzie od przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce, a nie od kwoty bazowej, którą co roku określa władza wykonawcza w ustawie budżetowej. Projekt przewiduje, że reforma wynagradzania sędziów będzie przebiegała w dwóch etapach. W pierwszym etapie, obejmującym rok 2009, nastąpi podwyższenie wynagrodzeń wszystkich sędziów, niezależnie od zajmowanego stanowiska o 1 tys. zł brutto. Natomiast w 2010 roku obecne stawki podstawowe oraz awansowe, które są odrębne dla każdego stanowiska sędziowskiego i od których zależy wysokość wynagrodzenia sędziów, zostaną zastąpione jednolitym systemem ośmiu stawek wynagrodzenia.


Co to za projekt ??:

Czy to ten z 30.10.2008 r. czy może jakiś nowy ??: ??: ??:

zziajany
19.11.2008 13:38:25

Jeżeli nowy, to musi to być "Raport mniejszości" Ci którzy widzieli film to wiedzą o co chodzi.

Darkside
19.11.2008 13:47:42

Moje wątpliwości są uzasadnione tym, że w projekcie z 30.10. już było odniesienie do średniego miesięcznego wynagrodzenia, nie było mowy o dodatku orzeczniczym.

Tu http://www.infor.pl/analizy-raporty,92172,Raport-z-prac-rzadu-w-II-polroczu.html zaś jest napisane, że zgodnie z projektem dodatek w 2009 zaś od 2010 powiązanie z srednim miesięcznym wynagrodzeniem i te magiczne 8 stawek ??: .

Bogamaj
19.11.2008 14:14:11

Dla mnie to tak zwany szum informacyjny. Tak to zostało zamotane, by nikt nie wiedział o co chodzi, na jakim jest etapie i kto to robi. Dziki temu my się gubimy a rzont może spokojnie głaszać, że wytrwale i cięzko pracuje.

sosna
19.11.2008 15:27:15

Ja też - niestety- mam takie wrażenie. No cóz zobaczymy , jużw krótce wszystko będzie jasne

rbk
19.11.2008 16:28:05

Z. Chlebowski z PO zapowiedział, że we wszystkich planach wydatów poszczególnych ministerstw będą musiały być wprowadzone cięcia z uwagi na obniżenie prognozy wzrostu PKB. Komu i co zabrać ma zadecydować bezpośrednio D.Tusk. Deja vu.

censor
19.11.2008 17:01:38

Chwilowo tylko nie o nas, bo za jakiś czas ktoś z nas "łapnie" tę sprawę do referatu:
http://wiadomosci.onet.pl/1865601,11,item.html

balrog
19.11.2008 17:08:55

Mielemy ozorem nad czym? no nad niczym! Żadnych konkretów, wnioski już wyciągnąłem i na nic nie czekam tylko robię swoje, wystarczy przestrzegać przepisów, są na tyle durne oderwane od rzeczywistości, sprzeczne i za daleko idące że samo ich przestrzeganie doprowadzi do statystycznej katastrofy, która mi wisi i powiewa, nie ja przecież stworzyłem te przepisy, chorobliwe statystyki ani warunki pracy nasze i pomocników, do tej pory tylko się gimnastykowałem razem z czeredą innych jak to wszystko pogodzić, upchać, wykonać, odpisać i zaprezentować. Po co? teraz nie wiem, z przyzwyczajenia i nawyknienia nabranego na asesurze, która można porównać z praniem mózgu. Chcecie to miejcie . Czytałem ostatnio, że nauka religii w szkole kosztuje budżet 1 miliard złotych rocznie, w tym kontekście i pozostałym widocznym codziennie w serwisach uprzejmie dziękuje za współprace pozostałym władzom i ogłaszam że król Donald jest nagi

tomekrz
19.11.2008 17:20:46

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/96209,sedziowie_chca_podwyzek_komisja_sprawiedliwosci_wyjasnien_rostowskiego.html

efa
19.11.2008 17:53:00

"Bogamaj" napisał:

Dla mnie to tak zwany szum informacyjny. Tak to zostało zamotane, by nikt nie wiedział o co chodzi, na jakim jest etapie i kto to robi. Dziki temu my się gubimy a rzont może spokojnie głaszać, że wytrwale i cięzko pracuje.

spędzam na forum sporo czasu, ale dzisiaj własnie sama stwiedziłam, że się pogubiłam Myslałam, że to z powodu listopadowej depresji, ale okazuje się, że nie tylko ja
W zwiazku z tym mam propozycję do administartorów albo moderatorów, pisałam o tym juz w shoutboxie dzisiaj, może zamieszczajmy w jednym temacie wszystkie kolejne projekty MSu i rządu dotyczące naszych wynagrodzeń, z datami ich powieszenia na stronach. Bo nagle znikają i trudno ustalić, co jest jeszcze projektem, a co nim tylko było

Młody
19.11.2008 18:21:15

http://www.rp.pl/artykul/92106,221843_Sedziowie_chca_podwyzek_i_groza_protestem.html

Czy jest gdzieś dostępny stenogram posiedzenia Komisji?

luke
19.11.2008 18:39:31

ale o co dreed

[ Dodano: Sro Lis 19, 2008 6:40 pm ]
"może o Mariolę o kocim spojrzeniu"

[ Dodano: Sro Lis 19, 2008 6:40 pm ]

Bogamaj
19.11.2008 18:40:48

Nie śmiem się zakładać bo to w sam raz wypisz wymaluj moje ukochane tzw teorie spiskoqe, które mają w sobie więcej rzeczywistości niż doniesienia prasowe

aktopek
19.11.2008 21:13:18

To jest zamknięte koło. Nie ma poczucia, że trzeba nam płacić więcej, ba nasza praca wydaje sie niewiele warta.Wydaje się niewiele warta, skora jest tak marnie opłacana.

kazanna
19.11.2008 21:34:01

Kto się ze mną założy?

nie ma o co sie zakładać, bo twoja wygrana jest pewna. Przerabialiśmy to już tyle razy...
A wypowiedź pana Kozdronia jest żenująca i nawet trudno ja w kulturalny sposób skomentować

jaro123
19.11.2008 22:04:35

I prawdopodobnie komisja poselska okazała się odporna na wszelkie argumenty, my nie możemy doprowadzić do upadku państwa, bo jesteśmy III władza, a z drugiej strony I i II władza ciągle nas kopie, to jakaś paranoja.

jakwaw
19.11.2008 22:20:01

A propos sędziego Dąbrowskiego - jest mi go po prostu żal. To znakomity człowiek, ciepły, świetny sędzia. Ale nie na czasy, które obecnie nastały. Byłem ostatnio(4 tygodnie temu) na wykładzie dotyczącym KRS-u, gdzie Pan sędzia był prelegentem. Tak się akurat składa, że słuchaczami byli sami sędziowie. Sędzia Dąbrowski nie potrafił odpowiadać na pytania sali dotyczące (skądinąd w świetle konstytucji zrozumiałego) a jednak niezrozumiałego braku aktywności KRS-u większego niż obecny - a pytania były natarczywe, często niemiłe. Był w całkowitej defensywie. Śmiem przypuszczać, że była to dla niego sytuacja nowa. A co do wypowiedzi sędziego w RP - są w jego stylu, koncyliacyjnym, łagodzącym emocje, ciepłym. A tu czas kosy na sztorc nasadzać. Jemu to się w głowie nie mieści.

henrylee
20.11.2008 00:05:51

http://www2.rp.pl/artykul/4,221985_O_kondycji_sedziowskiego_stanu.html

Darkside
20.11.2008 00:07:41

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/96209,sedziowie_chca_podwyzek_komisja_sprawiedliwosci_wyjasnien_rostowskiego.html

Sędziowie domagają się od rządu zmiany systemu wynagradzania i podniesienia płac. Proponowane podwyżki - ok. 1000 zł w 2009 r. jak szacują sędziowie - nie spełniają ich oczekiwań.

Nie to, że sięczepiam, ale nich ktoś wreszcie napisze że to tylko wirtualne propozycje

dowgird1
20.11.2008 00:15:45

W dniu 25 listopada 2008r. odbędzie się posiedzenie RM i jestem przekonany, że pierwszego dnia DBW - odbędzie się konferencja MS-u, machanie podpisanym dokumentem przed kamerami i tłumaczenie, że szkodzimy państwu, a przecież rząd świeżo przyjął projekt ustawy. Oczywiście będą trwały prace nad docelowym modelem od roku 2010 itd.
Ponadto - te same argumenty usłyszą w dniu 26.11.2008r. przedstawiciele misji EAJ!!!



Ma ktoś pomysł co zrobimy, aby przedstawiciele misji EAJ nie uwierzyli w te bajeczki, że rzont na serio pracuje nad naszymi podwyżkami?

arczi
20.11.2008 00:27:03

"dowgird1" napisał:

W dniu 25 listopada 2008r. odbędzie się posiedzenie RM i jestem przekonany, że pierwszego dnia DBW - odbędzie się konferencja MS-u, machanie podpisanym dokumentem przed kamerami i tłumaczenie, że szkodzimy państwu, a przecież rząd świeżo przyjął projekt ustawy. Oczywiście będą trwały prace nad docelowym modelem od roku 2010 itd.
Ponadto - te same argumenty usłyszą w dniu 26.11.2008r. przedstawiciele misji EAJ!!!



Ma ktoś pomysł co zrobimy, aby przedstawiciele misji EAJ nie uwierzyli w te bajeczki, że rzont na serio pracuje nad naszymi podwyżkami?


Przedstawimy historie obietnic MS, juz niedługo je zobaczysz...

Modern_judge
20.11.2008 00:27:03

Pomysł jest, ale to na razie tajemnica...

lukaszja
20.11.2008 00:27:04

"dowgird1" napisał:



Ma ktoś pomysł co zrobimy, aby przedstawiciele misji EAJ nie uwierzyli w te bajeczki, że rzont na serio pracuje nad naszymi podwyżkami?


Akurat co do tego pomysłu u mnie brak. Ale może Iustitia zaprosiłaby przedstawicieli EAJ do "typowego" stołecznego wydziału, pokazała sekretariaty, pokoje sedziów, hałdy piętrzacych się akt i sędziowskie "Mercedesy" przed budynkiem. To by dało do myślenia Europie...

Przepraszam za brak polskich liter. Komputer mi się zbiesił
pozdr, Łukasz

Brak polskich liter? Gdzie ?
Pozdr. Obsługa forum.

arczi
20.11.2008 00:36:42

a tu widzę poważne światełku w tunelu:

http://www.rp.pl/artykul/4,221985_O_kondycji_sedziowskiego_stanu.html

Darkside
20.11.2008 00:42:36

"arczi" napisał:

a tu widzę poważne światełku w tunelu:

http://www.rp.pl/artykul/4,221985_O_kondycji_sedziowskiego_stanu.html


Na rozpatrzenie czeka m.in. blisko 40 pytań prawnych, w których zaskarżono system wynagradzania sędziów. Co Trybunał zamierza zrobić z tym zbiorowym protestem?
Pytania prawne sądów z formalnego punktu widzenia są do siebie podobne i będziemy się starali łączyć je przynajmniej po kilka. Choć postrzegane są jako walka sędziów o wynagrodzenia, mają ogromną nośność społeczną, a my widzimy w nich problem wykonywania dyspozycji ustawy zasadniczej. Wymienia ona jedną tylko profesję – sędziów właśnie – jako tę, która powinna być godnie wynagradzana. A ma to niewątpliwie związek z gwarancją niezawisłości i niezależności władzy sądowniczej, która decyduje o prawach i wolnościach obywatelskich.


Co to jest godne wynagrodzenie w naszych warunkach? Takie jak prezesa banku, spółki, ministra?
To wynagrodzenie, które pozwala sędziemu żyć w danym społeczeństwie na poziomie odpowiadającym jego kwalifikacjom, pracy i pozycji. Trybunał nie będzie wyznaczał tego poziomu, ale są standardy międzynarodowe, które da się tu zastosować i które pozwolą przyciągnąć do sędziowskiego stanu i utrzymać w nim ludzi najlepszych, najmądrzejszych, najbardziej prawych i z doświadczeniem życiowym. Takich, którzy tworzą autentyczną elitę społeczeństwa – intelektualną i etyczną.

Dred
20.11.2008 00:51:26

O naszych przyszłych kolegach....

http://www2.rp.pl/artykul/4,221983_Na_stanowisko_sedziego_z_rownymi_szansami_.html

lukaszja
20.11.2008 00:56:01

"Darkside" napisał:


http://www.rp.pl/artykul/4,221985_O_kondycji_sedziowskiego_stanu.html


(...) są standardy międzynarodowe, które da się tu zastosować i które pozwolą przyciągnąć do sędziowskiego stanu i utrzymać w nim ludzi najlepszych, najmądrzejszych, najbardziej prawych i z doświadczeniem życiowym. Takich, którzy tworzą autentyczną elitę społeczeństwa – intelektualną i etyczną.

A M E N !!!

PS Idę spać z Nadzieją (żeby tylko żona się nie dowiedziała... )
Łukasz
proszę bardzo

Dreed
20.11.2008 06:52:21

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/96276,resort_finansow_nie_chce_reformy_sedziowskich_plac.html

http://prawo.gazetaprawna.pl/komentarze/96270,komentarz_gp_kosztowne_oszczednosci.html

Bogamaj
20.11.2008 07:34:02

A szef to wstaje chyba tak jak ja tylko wcześnie włącza komputer Jak coś chcę wkleić to szef juz tu był Będę wstawać o 5

RAAK
20.11.2008 08:00:18

http://www.naszdziennik.pl/index.php?typ=po&dat=20081120&id=po31.txt

luke
20.11.2008 08:55:42

"Bogamaj" napisał:

A szef to wstaje chyba tak jak ja tylko wcześnie włącza komputer Jak coś chcę wkleić to szef juz tu był Będę wstawać o 5

Co ty On w ogóle nie wyłacza kompa.

henrylee
20.11.2008 08:57:09

http://www2.rp.pl/artykul/61797,221983_Na_stanowisko_sedziego_z_rownymi_szansami_.html
Na stanowisko sędziego z równymi szansami.
Adwokaci, radcowie prawni i notariusze kandydujący do orzekania powinni być traktowani tak samo jak sędziowie.

ddominus
20.11.2008 13:48:49

podobie mozna bu u nas

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,5969713,Wloscy_sedziowie_skarza_Berlusconiego_do_ONZ___Przesladuje.html

jakwaw
20.11.2008 13:57:36

Oni tam mają związki zawodowe sędziów.... inny kraj inna mentalność. Chociaż pomysł przedni!

Allegro
20.11.2008 20:36:04

Co to jest godne wynagrodzenie w naszych warunkach? Takie jak prezesa banku, spółki, ministra?

A może KUCHARZA?

Dzisiaj wieczorem doznałem kolejnego wstrząsu.
Kucharz z 10-letnim stażem, w barze (a nie jakiejś ekskluzywnej restauracji), pracujący po 9-10 godzin dziennie + 2 weekendy - 4200 PLN na czysto.

[glow=red]Ani kroku w tył![/glow]

Bata
20.11.2008 21:35:35

Ale ten kucharz bardzo ciężko pracuje w oparach, zapachach, a my sędziowie przecież nic nie robimy, dni bez wokand są bez przerwy, jak powiedział jeden z posłów. Kto nam wierzy, że pracujemy więcej niż 8 godzin dziennie, w wekendy a nawet na urlopie. Przecież wokandy są bez sędziów, uzasadnienia same się piszą, a na posiedzeniach niejawnych pracują za sędziów krasnoludki, takie małe niewidzialne istotki, w które całe nasze społeczeństwo wierzy, że istnieją i prawie całą robotę w sądzie odwalają. A my przychodzimy do sądu aby pogonić te krasnoludki i po dwóch godzinach wychodzimy. Ale lenie z nas.

octawiabis
20.11.2008 22:25:37

Sukcesy Pana Ministra oraz sprawy do załatwienia - wśród tych spraw nie ma wynagrodzenia sędziów i prokuratorów

http://www.rp.pl/artykul/4,222406_Jest_juz_bezpieczniej__ale_przepisy_i_tak_beda_zaostrzane.html

Beata
20.11.2008 23:44:47

A oto dużo mniej szumne i mało medialne podwyżki dla lekarzy w 2008 r. Lekarz bez specjalizacji z dyzurami - 12000 zł !!!

http://www.wp.pl/r/Bm288

Nasze obiecywane bezprecedensowe podwyżki .....tzw. Ma tysiaka - po prostu śmiechu warte

arczi
20.11.2008 23:55:47

Brawo Bielsko - Biała!!!, Brawo Górale

http://www.iustitia.pl/content/view/430/74/

romanoza
21.11.2008 00:03:20

"Bata" napisał:

Ale ten kucharz bardzo ciężko pracuje w oparach, zapachach, a my sędziowie przecież nic nie robimy, dni bez wokand są bez przerwy, jak powiedział jeden z posłów. Kto nam wierzy, że pracujemy więcej niż 8 godzin dziennie, w wekendy a nawet na urlopie. Przecież wokandy są bez sędziów, uzasadnienia same się piszą, a na posiedzeniach niejawnych pracują za sędziów krasnoludki, takie małe niewidzialne istotki, w które całe nasze społeczeństwo wierzy, że istnieją i prawie całą robotę w sądzie odwalają. A my przychodzimy do sądu aby pogonić te krasnoludki i po dwóch godzinach wychodzimy. Ale lenie z nas.

Ja też kiedyś ciężko pracowałem w zapachach, w lutym miałem wszystkie okna na sali otwarte, bo pan miał oryginalne podejście do higieny. Od kilku lat stałym wyposażeniem kierowniczki mojego sekretariatu jest odświeżacz powietrza i używa kilka razy dziennie. To ja już wolę do kuchni

Beata
21.11.2008 00:39:25

Brawo Bielsko- Biała !!! Jutro podejmujemy uchwałę w Piotrkowie Tryb. Trzymajcie kciuki

Darkside
21.11.2008 00:56:23

Senat wprowadził 36 mało istotnych poprawek do "Duraczówki" - poz. 13.

http://www.senat.gov.pl/k7/pos/022/022porz.htm

Justibas
21.11.2008 08:23:23

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/96447,prawo_o_ustroju_sadow_powszechnych_przyjete_bez_poprawek.html

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/96453,senat_za_ustawa_o_krajowej_szkole_sadownictwa_i_prokuratury.html

Kynas
21.11.2008 09:12:33

"arczi" napisał:

Brawo Bielsko - Biała!!!, Brawo Górale

http://www.iustitia.pl/content/view/430/74/

No i to jest piękna odpowiedź na stanowisko MF. Brawo

gelo.p
21.11.2008 09:17:04

"Darkside" napisał:

Senat wprowadził 36 mało istotnych poprawek do "Duraczówki" - poz. 13.

http://www.senat.gov.pl/k7/pos/022/022porz.htm


Chyba dopiero dzisiaj mają być głosowane , wczoraj zostały omówione na posiedzeniu plenarnym tak było w stenogramie z wczoraj

suzana22
21.11.2008 09:20:13

"Kynas" napisał:

Brawo Bielsko - Biała!!!, Brawo Górale

http://www.iustitia.pl/content/view/430/74/

No i to jest piękna odpowiedź na stanowisko MF. Brawo

Same konkrety, to mi się podoba
Coraz bardziej wierzę w NAS

Darkside
21.11.2008 09:25:01

"gelo.p" napisał:

Senat wprowadził 36 mało istotnych poprawek do "Duraczówki" - poz. 13.

http://www.senat.gov.pl/k7/pos/022/022porz.htm


Chyba dopiero dzisiaj mają być głosowane , wczoraj zostały omówione na posiedzeniu plenarnym tak było w stenogramie z wczoraj


Według moich informacji przyjął, tak też i GAZETA PRAWNA

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/96453,senat_za_ustawa_o_krajowej_szkole_sadownictwa_i_prokuratury.html



A to ze strony Senatu

22. posiedzenie Senatu
Rzeczypospolitej Polskiej VII kadencji

19 i 20 listopada 2008 r.

13.


Stanowisko Senatu w sprawie ustawy o Krajowej Szkole Sądownictwa i Prokuratury.

Senat w dniu 20 listopada 2008 r. wprowadził poprawki (36) do ustawy.

druki sejmowe nr 946, do druku 946, 946-A, 1205
druki senackie nr 358, 358 A, 358 Z
opinia
materiał porównawczy
Więcej informacji o punkcie

picu
21.11.2008 09:40:16

"arczi" napisał:

Brawo Bielsko - Biała!!!, Brawo Górale

http://www.iustitia.pl/content/view/430/74/


Naprawdę świetne ujęcie tematu. Same konkrety obnażające pauperyzację naszych wynagrodzeń i kłamliwość twierdzeń żondu, że nie ma pieniędzy

juez
21.11.2008 09:44:28

http://www.rp.pl/artykul/61229,222406_Zlodzieje_rzadziej_kradna_auta.html

Darkside
21.11.2008 10:15:54

http://www.gazetalubuska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20081121/POWIAT/640195756

Bata
21.11.2008 10:18:24

Takie pisma jak z Bielska- Białej powinno się wysłać do ministra finansów bo chyba ma on duże zaległości w historii naszych wynagrodzeń i problemy z oceną ich realnej siły nabywczej.

kazanna
21.11.2008 10:24:33

Takie pisma jak z Bielska- Białej powinno się wysłać do ministra finansów bo chyba ma on duże zaległości w historii naszych wynagrodzeń i problemy z oceną ich realnej siły nabywczej.

dobry pomysł na kolejna akcję mailowo- pocztową....

mona
21.11.2008 11:42:21

Witam wszystkich, od dawna czytam forum, czyli mówiąc wprost - bierny obserwator, niestety. Wyjaśnienie, acz nie usprawiedliwienie - brak czasu i dostępu do internetu. Dzisiaj jednak pod wrażeniem - nie pierwszy raz, ale na tyle znacznym, że efektem jest niniejsze przełamanie się - uchwały oddziału Iustitii w Bielsko - Białej muszę po raz pierwszy napisać choć kilka słów: to forum, aktywność wielu osób w poszukiwaniu rozwiązań, odkłamywaniu rzeczywistości, punktowaniu demagogii i nierzetelności władzy (w tym niestety także aktualnej, choć miała być antidotum na kłamstwo i populizm) jest niesamowitym zjawiskiem, właściwie podstawowym w zakresie nadziei na zmiany. Jesteście świetni, potraficie wydawałoby się niemożliwe, podziwiam, trochę zazdroszczę i bardzo się cieszę, że jest Was (nas) tak dużo.

Młody
21.11.2008 12:55:17

To, co uchwaliła Iustitia Oddział w Bielsku Białej, każdy niezdecydowany sędzia winien powiesić sobie nad łóżkiem i czytać każdego ranka, żeby wstając mieć więcej werwy do działania. Nie zachęcam do czytania tej uchwały przed snem, bo trudno będzie zasnąć. Jestem pod DUŻYM wrażeniem.

[ Dodano: Pią Lis 21, 2008 2:01 pm ]
http://wiadomosci.onet.pl/1866795,11,item.html
Pozornie nie o Nas. Ale jakby tak zliczyć, ile z tych rozmów jest prowadzonych w sprawach prywatnych, to za te rozmowy uzbierałaby się niezła sumka na wynagrodzenia dla sędziów. Swoją drogą, to jest ciekawy, ile osób pracuje w Kancelarii Premiera? W przeliczeniu na statystycznego urzędnika będzie to pewnie astronomiczna kwota.

Petrus
21.11.2008 21:15:47

Darkside

nareszcie senatorowie wykazali się odrobiną intelektu i zrównali asystentów z refami...
bo czymże jest wielka praca klepania setek nakazów i klauzul oraz zwolnień od kosztów albo wpisów do kw (tak potrzebnych), gdy się to robi już na jednym wzorze i koniec w porównaniu z dziesiątkami później już setkami uzasadnień do postanowień, wyroków wszelkiej maści, nieraz łącznie z realnym podjęciem decyzji aprobowanym przez przełożonego, a nieraz podpisywanym bez zajrzenia w tekst (bo tak też jest i to nie są aż takie wyjątki)...

censor
21.11.2008 22:59:44

http://www.onet.tv/28962,2996,1,4183054,1,1,0,0,wideo.html

gregkg
22.11.2008 01:19:28

komentarze pod "lemnikami w moczu" znowu jadące na sąd ile wlezie...
Fakt, dramat...
Ale z drugiej strony musimy pamiętać, że ani my, ani osoby komentujące akt sprawy nie znały i nie znają. Sąd zrobił, co widział za słuszne na podstawie tych akt. Szpital - bez komentarza, sam się boję...Ale na litość boską, to super, że w tej sprwie ojciec okazał się ojcem, tylko należy pamiętać, że gdyby na nieszczęście okazało się odwrotnie, a sąd dziecka nie odizolował, i coś by się stało, komentarze byłyby podobne...
NIestety, mamy odpowiedzialną pracę. Na jakimś forum (chyba komentarze do artykułów w Rzepie) widziałem wypowiedź, żę to parlamentarzyścu mają pracę bardziej odpowiedzialną niż nasza.
Też bez komentarza.
W sprawie dziewczynki - pozostaje mieć nadzieję, że zapomni i będzie OK.

uksc
22.11.2008 12:59:38

http://miasta.gazeta.pl/lublin/1,35640,5976928,W_Lublinie_powstana_europejskie_standardy_dla_sedziow.html

ciekawe czy w tej karcie znajdzie się fragment o godnym wynagrodzeniu sędziów jako gwarancji niezawisłości

Z ostatniego akapitu wynika, że ta szkoła ma mieć filie - jakoś nie było to nagłaśniane ani nie wyczytałem tego wcześniej nigdzie. Czy wiecie gdzie poza Lublinem mają być pozostałe ?????( a może wystarczy się dowiedzieć z jakich miast pochodzą projektodawcy ustawy ) ?

romanoza
22.11.2008 13:16:20

To jak o Lublinie to ja też coś dorzucę http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20081122/LUBLIN/596491289

totep
22.11.2008 14:34:39

"uksc" napisał:

http://miasta.gazeta.pl/lublin/1,35640,5976928,W_Lublinie_powstana_europejskie_standardy_dla_sedziow.html

ciekawe czy w tej karcie znajdzie się fragment o godnym wynagrodzeniu sędziów jako gwarancji niezawisłości

Z ostatniego akapitu wynika, że ta szkoła ma mieć filie - jakoś nie było to nagłaśniane ani nie wyczytałem tego wcześniej nigdzie. Czy wiecie gdzie poza Lublinem mają być pozostałe ?????( a może wystarczy się dowiedzieć z jakich miast pochodzą projektodawcy ustawy ) ?


W Mińsku i KIjowie ?? Może w Brześciu - Romanoza miałby blisko - blizej niż do Lublina

censor
22.11.2008 14:43:49

Z tym co wkleił Uksc o godz.12.59 to chodzi po prostu o to, żeby szkołę Duracza uwikłać w maksimum powiązań międzynarodowych, po to, żeby nie było taką prostą sprawą ją zlikwidować, gdyby przeszła ona przez wszystkie etapy prac ustawodawczych i zaistniała.
Jeśli szkoła zaistnieje (lepiej żeby nie), to wkrótce dowiemy się, kto zostanie jej komendantem i kto tam poustawia swoich ludzi. To da wiele do myślenia, ale już teraz myśleć można.
Zwracam uwagę na jeszcze jedno: dotąd mówiono, że szkoła ma powstać w Krakowie. Teraz, z artykułu wklejonego przez Uksc, wynika, ze filia szkoły ma powstać w Lublinie. I co o tym myślicie, drodzy forumowicze?

rbx
22.11.2008 15:44:30

"censor" napisał:

Z tym co wkleił Uksc o godz.12.59 to chodzi po prostu o to, żeby szkołę Duracza uwikłać w maksimum powiązań międzynarodowych, po to, żeby nie było taką prostą sprawą ją zlikwidować, gdyby przeszła ona przez wszystkie etapy prac ustawodawczych i zaistniała.
Jeśli szkoła zaistnieje (lepiej żeby nie), to wkrótce dowiemy się, kto zostanie jej komendantem i kto tam poustawia swoich ludzi. To da wiele do myślenia, ale już teraz myśleć można.
Zwracam uwagę na jeszcze jedno: dotąd mówiono, że szkoła ma powstać w Krakowie. Teraz, z artykułu wklejonego przez Uksc, wynika, ze filia szkoły ma powstać w Lublinie. I co o tym myślicie, drodzy forumowicze?


Wiesz Censor, jak ja bym napisał co ja o tym myślę, to chyba jakiś...cenzor by tu tego nie puścił
To jest kompletnie pomylony pomysł. Zastanawiam się ilu młodych absolwentów np. z mojego Szczecina będzie chętnych na skoszarowanie ich w drugim końcu Polski, z dala od rodzin, gdzie dojazd trwa 11 godzin w jedną stronę i trudno jest na każdy weekend jeździć do domu.
Ale, jak słusznie piszesz, ktoś tam będzie komendantem, ktoś tam będzie wykładał itd., itp. i na pewno nie w ramach czynu społecznego.

Dreed
22.11.2008 16:05:53

"rbx" napisał:

Z tym co wkleił Uksc o godz.12.59 to chodzi po prostu o to, żeby szkołę Duracza uwikłać w maksimum powiązań międzynarodowych, po to, żeby nie było taką prostą sprawą ją zlikwidować, gdyby przeszła ona przez wszystkie etapy prac ustawodawczych i zaistniała.
Jeśli szkoła zaistnieje (lepiej żeby nie), to wkrótce dowiemy się, kto zostanie jej komendantem i kto tam poustawia swoich ludzi. To da wiele do myślenia, ale już teraz myśleć można.
Zwracam uwagę na jeszcze jedno: dotąd mówiono, że szkoła ma powstać w Krakowie. Teraz, z artykułu wklejonego przez Uksc, wynika, ze filia szkoły ma powstać w Lublinie. I co o tym myślicie, drodzy forumowicze?


Wiesz Censor, jak ja bym napisał co ja o tym myślę, to chyba jakiś...cenzor by tu tego nie puścił
To jest kompletnie pomylony pomysł. Zastanawiam się ilu młodych absolwentów np. z mojego Szczecina będzie chętnych na skoszarowanie ich w drugim końcu Polski, z dala od rodzin, gdzie dojazd trwa 11 godzin w jedną stronę i trudno jest na każdy weekend jeździć do domu.
Ale, jak słusznie piszesz, ktoś tam będzie komendantem, ktoś tam będzie wykładał itd., itp. i na pewno nie w ramach czynu społecznego.

A dlaczego nie puści.....? Przecież to chyba oczywiste, kto tam zasiądzie

koko
22.11.2008 18:08:38

swoją droga, to też w Lublinie /pewnie przypadek / ma powstać pierwszy e-sąd cywilny. Ludzie z całej Polski na formularzach internetowych będą składać wnioski i bez względu na właściwość - za chwilę: brrr -uuuu-yyyyy i wyroczek wysłany mailem do powoda; W tej sytuacji jakaś dodatkowa szkoła tworzona w korporacji z przedstawicielami Bialorusi to zbędne a przede wszystkim nie uzasadnione, w dobie światowego kryzysu i mizerii budżetowej, naklady.

TGC
22.11.2008 23:32:03

"uksc" napisał:

http://miasta.gazeta.pl/lublin/1,35640,5976928,W_Lublinie_powstana_europejskie_standardy_dla_sedziow.html


Mnie w tym wszystkim najbardziej zastanawia: jakie to my mamy znakomite i sprawdzone wzorce szkolenia sędziów, że chcemy naszymi doświadczeniami dzielić się z innymi krajami? Chodzi o niekonstytucyjnych asesorów czy jeszcze nieistniejącą Duraczówkę? I jakie to standardy europejskie chcemy upowszechniać na wschodzie? Lex matysiak?

Trebor
23.11.2008 00:01:39

Szkoła sędziów powinna być w Toruniu

a_szymek
23.11.2008 09:16:53

"octawiabis" napisał:

Sukcesy Pana Ministra oraz sprawy do załatwienia - wśród tych spraw nie ma wynagrodzenia sędziów i prokuratorów

http://www.rp.pl/artykul/4,222406_Jest_juz_bezpieczniej__ale_przepisy_i_tak_beda_zaostrzane.html


MiniS rzekł:
Nieco szybciej pracują też sądy i prokuratury.

trzeba zarządzić konfrontację z POsłem Kozdroniem

juez
23.11.2008 09:20:17

tempo pracy na pewno spadnie od maja...

adela
23.11.2008 12:53:16

Przeczytałam uchwałę Bielsko - Białej. No super po prostu. Ktoś się bardzo napracował i należą się naprawdę wyrazy uznania.

larakroft
23.11.2008 12:58:20

Na szczęście wciąż nie o nas


http://www.rp.pl/artykul/2,223524.html

kazanna
23.11.2008 14:52:00

"larakroft" napisał:

Na szczęście wciąż nie o nas


http://www.rp.pl/artykul/2,223524.html


zauważcie że to dotyczy kraju europejskiego, w unii od zawsze, a nie republiki bananowej.

jarocin
24.11.2008 00:13:21

BRAWO ARCZI !!!

http://www.rp.pl/artykul/4,223815_Sedzia_z_przymusu_.html

larakroft
24.11.2008 00:21:15

Brawo za artykuł. Krótki i na temat.


Niestety okazuje się, że napisanie ustawy de facto składającej się z dwóch artykułów, dotyczącej skrócenia asesury przerasta możliwości Mini Sprawi i władzy ustawodawczej

Darkside
24.11.2008 00:21:28

"jarocin" napisał:

BRAWO ARCZI !!!

http://www.rp.pl/artykul/4,223815_Sedzia_z_przymusu_.html


Bardzo dobry teks

Jest jeszcze to:
http://www.rp.pl/artykul/4,223809_Chodzi_o_to__zeby_wyroki_czynily_sprawiedliwosc_.html

Bogamaj
24.11.2008 07:24:10

Brawo brawo, kolejny dobry artykuł osoby, która zna się na tym i wie o czym pisze.

octawiabis
24.11.2008 07:28:04

Bravo arczi

Dred
24.11.2008 08:28:54

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/96773,sedziow_i_prokuratorow_nie_powinno_zabraknac.html

AQUA
24.11.2008 08:29:50

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/96773,sedziow_i_prokuratorow_nie_powinno_zabraknac.html

Sędziów i prokuratorów nie powinno zabraknąć.

arczi
24.11.2008 08:41:31

a jak zabraknie referendarzy, to na sedziów można powołać abolwentów prawa lub kandydatów na prawo. Ot i korona zawodów

Darkside
24.11.2008 08:46:40

"AQUA" napisał:

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/96773,sedziow_i_prokuratorow_nie_powinno_zabraknac.html

Sędziów i prokuratorów nie powinno zabraknąć.


- Chcemy odejść od systemu akademickiego, polegającego na powtarzaniu wykładów - tłumaczy profesor. Kształcenie nastawione będzie na rozwiązywanie problemów praktycznych, Zdobywanie umiejętności prawniczych powinno być najważniejsze - dodaje prof. Zoll.


- Aplikacja ogólna ma zgłębiać procedurę karną i cywilną, widzianą z perspektywy sądu - dodają autorzy programu.

W programie nie ma więc tradycyjnych przedmiotów, jak prawo bankowe, karne itd. Wszystko toczy, wokół postępowania sądowego - tłumaczą autorzy programu.

Na pierwszych zajęciach, prowadzonych interaktywnie (case method, czyli analiza orzeczeń), aplikanci poznają ustrój sądów i zasady etyki zawodowej.

- Do wszystkich zajęć trzeba się będzie solidnie przygotować - wyjaśnia prof. Zoll.
- W ramach zajęć z etyki rozpracowany zostanie np. pakiet orzeczeń sądów dyscyplinarnych. Prowadzący będzie starał się ze studentami ustalić stan faktyczny, metodę argumentacji, problem prawny. Metoda analizy orzeczeń przewijać się ma przez cały proces kształcenia. Następnie zacznie się blok karny, a w nim - np. postępowanie przygotowawcze od zawiadomienia o przestępstwie do sporządzenia aktu oskarżenia. Prowadzący prezentować będą także czynności urzędnicze, jakie nastąpują w trakcie postępowania - tłumaczy profesor.

Symulacja postępowania
Przewidziano też symulację postępowania przygotowawczego z przesłuchaniem świadka i podejrzanego. Tryb nauki polegać będzie na przemiennym stosowaniu zajęć w grupach z trzytygodniowymi praktykami w sądach i prokuraturach.

- Chcemy też wprowadzić głębszą analizę orzecznictwa Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu i wyroków ETS - wyjaśnia prof. Zoll



Wszystko wspaniale, załozenia piękne i słuszne, tyle jak praktyki ma nauczyć ktoś kto praktykiem nie jest ??:

Zadne zajęcia interaktywne nie zastąpią obserwacji sali ani dobrego patrona który pokaże jak warsztat pracy sędziego ma wyglądać.

Może jestem pesymistą ale naprawdę czarno to widze.

tujs
24.11.2008 09:24:35

Brawo dla arcziego, ale czy merytoryczne argumenty trafią do polityków ?

Dreed
24.11.2008 09:34:42

"tujs" napisał:

Brawo dla arcziego, ale czy merytoryczne argumenty trafią do polityków ?


Ale mnie Jacku rozbawiłeś W szczególności trafią do posła Kozdroń

okapi
24.11.2008 10:06:18

brawo Arczi

[ Dodano: Pon Lis 24, 2008 10:10 am ]
poważna treść a z lekką ironią..dobrze się czytało

amelius
24.11.2008 10:50:20

"AQUA" napisał:

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/96773,sedziow_i_prokuratorow_nie_powinno_zabraknac.html

Sędziów i prokuratorów nie powinno zabraknąć.

Czytam i nie dowierzam, że ktoś w ten sposób na poważnie myśli o kształceniu sędziów i zasilaniu kadr wymiaru sprawiedliwości. Wbrew pozorom to jest partyzantka.

Darkside
24.11.2008 11:23:51

http://prawo.money.pl/aktualnosci/wiadomosci/artykul/sedziowie;oburzyli;sie;na;kontrole;sadow,102,0,388454.html

Michał44
24.11.2008 12:20:19

"Darkside" napisał:

http://prawo.money.pl/aktualnosci/wiadomosci/artykul/sedziowie;oburzyli;sie;na;kontrole;sadow,102,0,388454.html


A kto konkretnie się oburzył ? Jest to kolejna akcja HFPC i nie przypominam sobie, aby organizacjom chroniącym prawa człowieka ktoś odbierał prawo do takiego działania. Wcześniejsze raporty z akcji dla mnie były bardzo pouczające. W ogóle uważam, że akcje typu "courtwatch" są potrzebne i to każdej władzy.

Jarosiński
24.11.2008 12:35:04

http://polskatimes.pl/fakty/kraj/62513,polskie-sady-okregowe-i-rejonowe-do-kontroli,id,t.html#material
z artykułu wynika, że jest już najnowszy raport Banku Światowego; wie ktoś gdzie go można zobaczyć

wanam
24.11.2008 12:40:43

Wolałbym szybkie i masowe kontrole inspekcji pracy. Może bym dostał lampkę na biurko... nowe krzesło z podłokietnikami... albo w drodze nakazu zwiększenie ilości przypadającej na mnie powierzchni do normy więziennej 3m2... ech rozmarzyłem się

Darkside
24.11.2008 12:44:31

Tu jest więcej o kontroli, Helsińskiej ...


http://polskatimes.pl/fakty/kraj/62513,polskie-sady-okregowe-i-rejonowe-do-kontroli,id,t.html#material


Jest tylko teza o tym, że sędziowie są oburzeni i sami zapowiadają własne kontrole, bez podania źródła.

Chyba, że za oburzenie uznać to "- Nie wpłynęła do nas żadna informacja na temat akcji Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka - mówi zdziwiona sędzia Barbara Godlewska-Michalik, rzecznik Krajowej Rady Sądownictwa. - Nie neguję jednak samego sensu ankiety. Zaufanie do sądu jest jednym z podstawowych wyznaczników zaufania do państwa". tyle, że ja tu niczego takiego nie widzę ??: ??: ??:

Ech ta rzetelność polskich mediów ...

jarocin
24.11.2008 12:56:56

Raport BŚ 2008:
http://www.doingbusiness.org/documents/FullReport/2008/DB08_Full_Report.pdf

Polecam str. 51 - o sądach.

Ciekawe zdanie:
To fight corruption, Bulgaria and Moldova introduced
random allocation of court cases to judges and
doubled judges’ salaries.

Podwojenie zarobków? Tak, w Bułgarii i Mołdowie.

Na str. 52 coś dla gospodarczych
Countries with specialized
courts resolve commercial disputes about 30% faster
on average than those without them.

Darkside
24.11.2008 12:57:57

A tu proszę stary znajomy ....
http://miasta.gazeta.pl/torun/1,35576,5979813,Sedzia_Wielkanowski_znowu_w_opalach.html

Sandman
24.11.2008 13:13:44

"jarocin" napisał:

Raport BŚ 2008:
http://www.doingbusiness.org/documents/FullReport/2008/DB08_Full_Report.pdf
Na str. 52 coś dla gospodarczych
Countries with specialized
courts resolve commercial disputes about 30% faster
on average than those without them.

Mzimu rzekło!
Dzięki za link Jarocinie....

uksc
24.11.2008 14:54:13

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/96966,iustitia_kolejna_akcja_protestacyjna_sedziow_26_28_listopada.html

censor
24.11.2008 14:56:12

Helsińska Fundacja Praw Człowieka to prowatna organizacja par excellance polityczna. Moim zdaniem skandalem jest, że chodzi sobie i kontroluje sądy. Nawet za komuny nie dobijała się do sądów inspekcja robotniczo-chłopska, na owe czasy instytucja jak najbardziej poprawna politycznie. Ale do sądu by nie wchodziła. Są pewne granice dla polityków.

Michał44
24.11.2008 15:21:56

"censor" napisał:

Helsińska Fundacja Praw Człowieka to prowatna organizacja par excellance polityczna. Moim zdaniem skandalem jest, że chodzi sobie i kontroluje sądy. Nawet za komuny nie dobijała się do sądów inspekcja robotniczo-chłopska, na owe czasy instytucja jak najbardziej poprawna politycznie. Ale do sądu by nie wchodziła. Są pewne granice dla polityków.




To chyba był żart.

Bogamaj
24.11.2008 16:06:35

http://polskalokalna.pl/news/krakow-w-tych-dniach-nic-w-sadzie-nie-zalatwisz,1216441
No ja wiem, że to nie jest strona, którą się powinno czytać ale pisze o nas

amelius
24.11.2008 16:54:19

"Michał44" napisał:

http://prawo.money.pl/aktualnosci/wiadomosci/artykul/sedziowie;oburzyli;sie;na;kontrole;sadow,102,0,388454.html


A kto konkretnie się oburzył ? Jest to kolejna akcja HFPC i nie przypominam sobie, aby organizacjom chroniącym prawa człowieka ktoś odbierał prawo do takiego działania. Wcześniejsze raporty z akcji dla mnie były bardzo pouczające. W ogóle uważam, że akcje typu "courtwatch" są potrzebne i to każdej władzy.
Ja nawet realizując apel prof. Rzeplińskiego, byłego sekretarza Fundacji Helsińskiej wygłoszony przed laty na łamach GW żeby sędziowie nie tylko telefonowali do żon stojących na innym stoisku w hipermarkecie, ale także do świadków, co przyspieszyłoby zdaniem tego wybitego znawcy procedur sądowych, czas trwania procesów, zacząłem to robić i myślę nawet pisać do świadków maile.

iga
24.11.2008 18:55:26

"Michał44" napisał:

Helsińska Fundacja Praw Człowieka to prowatna organizacja par excellance polityczna. Moim zdaniem skandalem jest, że chodzi sobie i kontroluje sądy. Nawet za komuny nie dobijała się do sądów inspekcja robotniczo-chłopska, na owe czasy instytucja jak najbardziej poprawna politycznie. Ale do sądu by nie wchodziła. Są pewne granice dla polityków.




To chyba był żart.

a ja mam nadzieję, że żartem jest to, że sędziowie - cżłonkowie Justitii - mają latać z tymi ankietami i rozpytywać ludzi

kazanna
24.11.2008 19:08:25

Pytany o sytuację finansową sędziów dodał, że "to nie jest taka sytuacja, gdzie można by mówić o całkowitym tragizmie pozycji finansowej sędziego", choć - jak zaznaczył - "z całą pewnością nie są to wynagrodzenia satysfakcjonujące".

czy ktoś mógłby mi zinterpretować ten finezyjny wywód, bo ja nie pojmuję...

Dreed
24.11.2008 19:18:10

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/96966,iustitia_kolejna_akcja_protestacyjna_sedziow_26_28_listopada.html

Michał44
24.11.2008 19:19:59

Nie wierzę, że nikt jeszcze nie spotkał się z tą organizacją, więc wklejam linki do ich dotychczasowych działań. Nie sądzę aby którykolwiek z sędziow miał być "ankieterem" prędzej "ankietowanym", więc to raczej błąd dziennikarza.
Nasz Trybunał Konstytucyjny dopuszcza tę organizację w charakterze amicus curiae (SK 43/05), podobnie traktuje HFPC Strasburg (Application No. 15351/03), a na forum jest postrzegana jako organizacja polityczna, która bruździ ? Mój szok się pogłębia.


http://www.hfhrpol.waw.pl/program-14.html
http://www.hfhrpol.waw.pl/program-27.html

ludzka
24.11.2008 19:24:49

"Dreed" napisał:

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/96966,iustitia_kolejna_akcja_protestacyjna_sedziow_26_28_listopada.html


"Jak poinformował (Minister Sprawiedliwości), powołując się na spotkanie z przedstawicielami "Iustitii", niedługo ma ona przedstawić swoje propozycje do projektu rządu, ale "co do zasady" go akceptuje".

Co do zasady, a więc - mam nadzieję - jedynie w zakresie odniesienia uposażeń sędziowskich do przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce.

falkenstein
24.11.2008 19:45:01

"Michał44" napisał:

http://prawo.money.pl/aktualnosci/wiadomosci/artykul/sedziowie;oburzyli;sie;na;kontrole;sadow,102,0,388454.html


A kto konkretnie się oburzył ? Jest to kolejna akcja HFPC i nie przypominam sobie, aby organizacjom chroniącym prawa człowieka ktoś odbierał prawo do takiego działania. Wcześniejsze raporty z akcji dla mnie były bardzo pouczające. W ogóle uważam, że akcje typu "courtwatch" są potrzebne i to każdej władzy.


jakiś czas temu założyłem wątek wokuł linku do poprzedniego raportu. Nawet postulowałem żeby zrobić nowy i zobaczyć co sie dzieje teraz, bo wiele sie nie zmieniło.

http://sedziowie.kei.pl/phpBB2/viewtopic.php?t=287

jaro123
24.11.2008 19:47:21

"Darkside" napisał:

http://prawo.money.pl/aktualnosci/wiadomosci/artykul/sedziowie;oburzyli;sie;na;kontrole;sadow,102,0,388454.html


Bardzo dobrze, niech kontrolują, tylko nie chcę potem słyszeć, że to jest wina sądu, bo nie ma w nim na przykład podjazdu dla niepełnosprawnych, tutaj wszelkie zażalenia i uwagi do panów ministrów sprawiedliwości i finansów....

uksc
24.11.2008 19:47:52

http://www.se.pl/wydarzenia/kraj/sedziowie-zapowiadaja-protest_80280.html


http://wiadomosci.onet.pl/1868422,11,w_2009_roku_mozliwe_dwa_nabory_na_aplikacje,item.html

http://wyborcza.pl/1,91446,5984711,SSP__Iustitia___26_28_listopada_dni__bez_wokand___aktl__.html

scorpio1122
24.11.2008 19:53:30

Najlepszy jest ta część wypowiedzi Mini sprawi:

"to nie jest taka sytuacja, gdzie można by mówić o całkowitym tragizmie pozycji finansowej sędziego", choć - jak zaznaczył - "z całą pewnością nie są to wynagrodzenia satysfakcjonujące".

iga
24.11.2008 20:04:52

"Michał44" napisał:

Nie wierzę, że nikt jeszcze nie spotkał się z tą organizacją


Oj spotkał się spotkał, z jednym człowiekiem z tejże fundacji miałam nawet zajęcia na studiach. Ja po prostu nie widzę jakiś wymiernych efektów ich działalności - poza wyrażaniem opinii na każdy temat.

iga
24.11.2008 20:10:33

o właśnie - to miałam na myśli o czym pisze Falkenstein

Młody
24.11.2008 21:08:31

"scorpio1122" napisał:

Najlepszy jest ta część wypowiedzi Mini sprawi:

"to nie jest taka sytuacja, gdzie można by mówić o całkowitym tragizmie pozycji finansowej sędziego", choć - jak zaznaczył - "z całą pewnością nie są to wynagrodzenia satysfakcjonujące".

Panie Ministrze, można to było łątwiej powiedzieć:
"Za dużo, żeby umrzeć, za mało, żeby żyć".

Darkside
24.11.2008 21:39:17

http://www.rp.pl/artykul/4,224167_Cwiakalski__W_2009_roku_mozliwe_dwa_nabory_na_aplikacje.html

censor
24.11.2008 22:06:42

"amelius" napisał:


Ja nawet realizując apel prof. Rzeplińskiego, byłego sekretarza Fundacji Helsińskiej wygłoszony przed laty na łamach GW żeby sędziowie nie tylko telefonowali do żon stojących na innym stoisku w hipermarkecie, ale także do świadków, co przyspieszyłoby zdaniem tego wybitego znawcy procedur sądowych, czas trwania procesów, zacząłem to robić i myślę nawet pisać do świadków maile.

No to, Ameliusie, jest nas już co najmniej dwóch podobnie myślących. Pozdrowienia.

Darkside
24.11.2008 22:16:19

http://www.wprost.pl/ar/145351/Sedziowie-zapowiadaja-strajk/

Na antenie Radia Białystok dodał później, że sędziowie już dostatecznie zwrócili uwagę na swoją sytuację. "Według mnie kontynuowanie tego (akcji protestacyjnej), czy zaostrzanie tych form protestu, nasuwa wątpliwości co do tego, czy to jest zgodne z etyką zawodu sędziego" - powiedział.

Pytany o sytuację finansową sędziów dodał, że "to nie jest taka sytuacja, gdzie można by mówić o całkowitym tragizmie pozycji finansowej sędziego", choć - jak zaznaczył - "z całą pewnością nie są to wynagrodzenia satysfakcjonujące".

[ Dodano: Pon Lis 24, 2008 11:58 pm ]
A tu miła niespodzianka:

http://www.se.pl/wydarzenia/kraj/sedziowie-zapowiadaja-protest_80280.html

Dni bez wokand nie oznaczają chaosu w sądach, bo sędziowie specjalnie nie wyznaczali terminów rozpraw na te dni lub zmienili terminy rozpraw już wyznaczonych. W czasie trzydniowego protestu sędziowie będą w pracy. Zajmą się uzupełnianiem dokumentów - pisaniem uzasadnień czy przygotowywaniem się do rozpraw.

Kto by się po SE tego spodziewał

[ Dodano: Wto Lis 25, 2008 12:04 am ]
http://forum.koszalin24.info/index.php?topic=8915.msg83709


http://www.pb.pl/Default2.aspx?ArticleID=afce37a7-c341-4437-8d61-832d6b801acc

arczi
25.11.2008 00:11:51

Wreszcie ktos opublikował w gazecie oficjalny komunikat zarzadu do mediów.. www.pb.pl/Default2.aspx?ArticleID=afce37a7-c341-4437-8d61-832d6b801acc

Darkside
25.11.2008 00:16:57

"arczi" napisał:

Wreszcie ktos opublikował w gazecie oficjalny komunikat zarzadu do mediów.. www.pb.pl/Default2.aspx?ArticleID=afce37a7-c341-4437-8d61-832d6b801acc


Szkoda, że nie w Rzepie.


Ale ważne że napisali :Sędziowie poświęcą te dni na wykonywanie pozaorzeczniczych obowiązków: pisanie uzasadnień, przygotowywanie się do rozpraw, samokształcenie.

arczi
25.11.2008 00:19:14

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/96966,iustitia_kolejna_akcja_protestacyjna_sedziow_26_28_listopada.html



WRESZCIE!!

Darkside
25.11.2008 00:23:57

http://www.rp.pl/artykul/4,224271_Pracowici_ministrowie__sa_skuteczniejsi_.html

ZĆ poszedł na ilość a nie jakość :sad:

arczi
25.11.2008 00:29:51

MUSZE JEDNAK STANOWCZO ZDEMENTOWAĆ WYPOWIEDŹ MINISTRA, BY ZARZĄD iUSTITII "CO DO ZASADY" POPIERAŁ PROJEKT USP Z 30.11.2008 R.
TAKA DECYZJA NIE ZOSTAŁA JESZCZE PRZEZ ZARZĄD PODJĘTA!!!!!
ZOSTANIE PODJĘTA W ŚRODĘ. nATOMIAST ZARZĄD WYSTOSOWAŁ TYLKO INFORMACJĘ W SPRAWIE DNI BEZ WOKANDY, W KTÓREJ W OGÓLE NIE USTOSUNKOWUJE SIĘ DO TEGO PROJEKTU

markosciel
25.11.2008 00:43:16

"arczi" napisał:

MUSZE JEDNAK STANOWCZO ZDEMENTOWAĆ WYPOWIEDŹ MINISTRA, BY ZARZĄD iUSTITII "CO DO ZASADY" POPIERAŁ PROJEKT USP Z 30.11.2008 R.


Ja też bym protestował - przecież projekt z 30.11.2008 r. to zdarzenie przyszłe i niepewne

skorpion
25.11.2008 07:27:38

Skoro się przemogłem i odezwałem, to przedstawiam do przemyślenia następujący post , jaki ukazał się pod informacją o dniach bez wokand. Wbrew tonowi postu, uwaga jest niezwykle, moim zdaniem, celna

6: wiesz Bat co ci powiem (2008-11-24 15:18)

o poziomie "elity elit" świadczy zaś to, że raz wymyślii "dzień bez wokandy", którry na nikim nie robi wrażenia i bezmyślnie klepią w kółko to samo nie zauwązając że staje się to groteskowe.

:neutral:

ludzka
25.11.2008 08:10:06

"skorpion" napisał:

Skoro się przemogłem i odezwałem, to przedstawiam do przemyślenia następujący post , jaki ukazał się pod informacją o dniach bez wokand. Wbrew tonowi postu, uwaga jest niezwykle, moim zdaniem, celna

6: wiesz Bat co ci powiem (2008-11-24 15:18)

o poziomie "elity elit" świadczy zaś to, że raz wymyśli "dzień bez wokandy", który na nikim nie robi wrażenia i bezmyślnie klepią w kółko to samo nie zauważając że staje się to groteskowe.

:neutral:


Temat form protestu był poruszany na forum wielokrotnie. Pojawiały się różne pomysły, do tak skrajnych jak manifestacja w Warszawie. Krytyka obranej drogi, a więc wybór jako formy protestu dni bez wokandy (obok bojkotu komisji wyborczych) jest oczywiście uprawniona. Jednakże twierdzenie, że forma ta na nikim nie robi wrażenia i, że jest to wybór bezmyślny są zbyt daleko idące. Wybór tej właśnie formy poprzedzony był bowiem analizą, jaka forma będzie skuteczna, a więc na tyle masowa, by dać pożądany efekt. O tym zaś, jakie w istocie wrażenie forma ta robi na decydentach, przekonamy się, gdy zaczniemy od nowego roku regularne tygodnie bez wokand.

romanoza
25.11.2008 08:16:25

A dla mnie skorpion ten tekst z GP jest po prostu głupi. Jeżeli ktoś się tymi sprawami nie interesuje, to i dzień bez wokandy na nim wrażenia nie zrobił. A ja myślę, że jednak wrażenie zrobił, czego dowodem choćby dezyderat komisji sprawiedliwości. I jeszcze jedno, przecież nie organizujemy DBW raz w roku od 10 lat, najpierw był DBW, jutro zaczynają się 3 DBW, mamy opracowany harmonogram na kolejne dni. To jest ewolucja protestu, na rewolucję raczej pozwolić sobie nie możemy.

Sandman
25.11.2008 08:59:06

"romanoza" napisał:

.... Jeżeli ktoś się tymi sprawami nie interesuje, to i dzień bez wokandy na nim wrażenia nie zrobił. A ja myślę, że jednak wrażenie zrobił, czego dowodem choćby dezyderat komisji sprawiedliwości....

No i irytacja posła Kozdronia! Bezcenne!

amelius
25.11.2008 09:03:13

"romanoza" napisał:

To jest ewolucja protestu, na rewolucję raczej pozwolić sobie nie możemy.

Na razie.

TGC
25.11.2008 09:41:21

"Darkside" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/4,224271_Pracowici_ministrowie__sa_skuteczniejsi_.html


Wybrzydzamy, wybrzydzamy, a nasz MiSiu jest prawie najskuteczniejszy:
http://wiadomosci.onet.pl/1868537,11,item.html
Niestety, "rawie" robi dużą różnicę, bo najskuteczniejszy jest Wiadomo Kto.

larakroft
25.11.2008 09:57:03

A jaki skuteczny - na 43 projekty - 13 uchwalonych. Te 30, ktore nie przeszło, to zapewne kolejne wersje zmian w usp i naszych wynagrodzeniach.

Darkside
25.11.2008 10:01:24

Przyłączając się do ludzkiej i romiego mogę tylko dodać, że robi wrażenie, ale na tych na których powinno a świadczy o tym nerwowość Min.Spraw, wypowiedzi posłów, polityków.

Na mnie nie robią wrażenia posty anonimowych internautów wylewających jad na wszystko i wszystkich.

larakroft
25.11.2008 10:09:34

http://www.kurierlubelski.pl/module-dzial-viewpub-tid-9-pid-64268.html

Poniżej fragment z artykułu, w któym po raz kolejny uświadomiono mi naszą skuteczność. Aha, na koniec zacytowali posła Kozdronia.


To nie pierwszy taki dzień bez wokand w sądach w tym roku. Sędziowie nie mogą strajkować, więc „tylko” nie wyznaczają rozpraw. W tym czasie wykonują pracę papierkową w pokojach lub biorą urlopy na żądanie. Jak dotąd takie protesty są skuteczne, bo sędziom udało się już wywalczyć ok. 1 tys. zł podwyżki brutto od stycznia przyszłego roku oraz powiązać wynagrodzenia ze wzrostem gospodarczym. Do tej pory o podwyżkach ich pensji decydowali politycy. Teraz ma to zależeć od wzrostu PKB (dziś stosowny projekt ma uchwalić rząd).


Jakby ktoś nie wiedział, nasza praca sprowadza się do papierków.

margro
25.11.2008 10:25:31

bez komentarza...

Justibas
25.11.2008 10:29:24

http://www.kprm.gov.pl/s.php?id=2771

Darkside
25.11.2008 11:07:45

"larakroft" napisał:

http://www.kurierlubelski.pl/module-dzial-viewpub-tid-9-pid-64268.html

Jak dotąd takie protesty są skuteczne, bo sędziom udało się już wywalczyć ok. 1 tys. zł podwyżki brutto od stycznia przyszłego roku oraz powiązać wynagrodzenia ze wzrostem gospodarczym. Do tej pory o podwyżkach ich pensji decydowali politycy. Teraz ma to zależeć od wzrostu PKB (dziś stosowny projekt ma uchwalić rząd).



Sorry czy mnie coś ominęło, ale nic mi nie wiadomo o tym abyśmy cokolwiek wywalczyli ??:

butada
25.11.2008 11:19:01

Chyba wszyscy mamy podobne odczucia. A może to zespół jakiejś pomroczności, choćby jasnej ... :-)

rosan
25.11.2008 12:41:40

http://kirp.068.pl/Biuro-Prasowe/Przeglad-prasy/Grozi-nam-zapasc-sadownictwa

Markiel
25.11.2008 13:06:05

http://www.kprm.gov.pl/s.php?rses=30654


RM zaakceptowała projekt ustawy o naszych wynagrodzeniach

domianiuk
25.11.2008 13:20:01

Musieli tak zrobić, żeby teraz mieli o czym się rozwodzić. Jak to my jesteśmy niewdzięczni i nieodpowiedzialni, a oni dobrzy i wspaniali.

iskaw
25.11.2008 14:04:14

"Markiel" napisał:

http://www.kprm.gov.pl/s.php?rses=30654


RM zaakceptowała projekt ustawy o naszych wynagrodzeniach


może nie na żarty boją się orzeczenia TK skoro są tak chojni dla TK

gelerth
25.11.2008 14:20:28

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/97183,rzad_przyjal_nowele_regulujaca_naliczanie_wynagrodzen_dla_sedziow_i_prokuratorow.html

[ Dodano: Wto Lis 25, 2008 2:21 pm ]
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/97088,najpierw_asystent_potem_sedzia.html

sblok
25.11.2008 14:26:04

Sygnatura: K 45/07
Termin: 14 I, godz. 10.00
Miejsce: sala rozpraw Trybunału Konstytucyjnego
Wnioskodawca: Krajowa Rada Sądownictwa

Trybunał Konstytucyjny rozpozna wniosek w sprawie zgodności:
1) art. 9 ustawy z dnia 27 lipca 2001 roku - Prawo o ustroju sądów powszechnych z art. 2, art. 10, art. 45 ust. 1, art. 173, art. 176 ust. 2, art. 178 ust. 1 Konstytucji RP;
2) art. 22 § 6 ustawy z dnia 27 lipca 2001 roku - Prawo o ustroju sądów powszechnych z art. 10 ust. 1, art. 45 ust. 1 i art. 173 Konstytucji RP;
3) art. 37 § 2, 3 i 4 ustawy z dnia 27 lipca 2001 roku - Prawo o ustroju sądów powszechnych w części dotyczącej uprawnień Ministra Sprawiedliwości z art. 10 ust. 1 i art. 173 Konstytucji RP, a art. 37 § 4 ustawy z dnia 27 lipca 2001 roku - Prawo o ustroju sądów powszechnych także z art. 178 ust. 1 Konstytucji RP;
4) art. 40 § 1 ustawy z dnia 27 lipca 2001 roku - Prawo o ustroju sądów powszechnych wobec niezapewnienia członkowi składu orzekającego możliwości złożenia zastrzeżeń do wytknięcia sądowi uchybienia z powodu oczywistej obrazy przepisów z art. 2 Konstytucji RP;
5) art. 56 § 2 ustawy z dnia 27 lipca 2001 roku - Prawo o ustroju sądów powszechnych z art. 10 ust. 1, art. 173 i art. 178 Konstytucji RP;
6) art. 77 § 1, 2, 2a, 3, 3a, 7a i 7b ustawy z dnia 27 lipca 2001 roku - Prawo o ustroju sądów powszechnych z art. 10 ust. 1, art. 45 ust. 1, art. 173 i art. 180 ust. 2 Konstytucji RP;
7) art. 80 § 2g ustawy z dnia 27 lipca 2001 roku - Prawo o ustroju sądów powszechnych z art. 32 ust. 1, art. 42 ust. 2 i art. 45 ust. 1 Konstytucji RP;
8 art. 80 § 2h ustawy z dnia 27 lipca 2001 roku - Prawo o ustroju sądów powszechnych z art. 32 ust. 1, art. 42 ust. 2, art. 176 ust. 1 i art. 181 Konstytucji RP;
9) art. 80a § 1, 2, 3, 4, 5, art. 80b § 1, 2, 3, 4, 5, 6, art. 80c, art. 80d § 1, 2 i art. 110 § 2 ustawy z dnia 27 lipca 2001 roku - Prawo o ustroju sądów powszechnych z uwagi na brak zachowania trybu konsultacji z Krajową Radą Sądownictwa z art. 2, art. 7, art. 10 ust. 1 i art. 186 ust. 1 Konstytucji RP;
10) art. 80a § 3 i 4 ustawy z dnia 27 lipca 2001 roku - Prawo o ustroju sądów powszechnych w zakresie, w jakim przewiduje natychmiastową wykonalność uchwały sądu dyscyplinarnego w przedmiocie uchylenia immunitetu sędziowskiego z art. 31 ust. 3 i art. 181 Konstytucji RP;
11) art. 80 § 2f ustawy z dnia 27 lipca 2001 roku - Prawo o ustroju sądów powszechnych w zakresie, w którym pozwala na odmowę sędziemu prawa wglądu do akt postępowania; a także art. 80b § 3 ustawy z dnia 27 lipca 2001 roku - Prawo o ustroju sądów powszechnych w zakresie, w jakim wyłącza udział sędziego w posiedzeniu sądu, którego przedmiotem jest rozpoznanie wniosku o zezwolenie na zatrzymanie sędziego z art. 42 ust. 2 i z art. 45 ust. 1 Konstytucji RP;
12) art. 130 § 1, 2, 3 ustawy z dnia 27 lipca 2001 roku - Prawo o ustroju sądów powszechnych w zakresie, w jakim pozwala Ministrowi Sprawiedliwości na zarządzenie natychmiastowej przerwy w czynnościach służbowych sędziego z art. 10 ust. 1, art. 173 i art. 180 ust. 2 Konstytucji RP.

Trybunał Konstytucyjny rozpozna wniosek w pełnym składzie. Rozprawie będzie przewodniczył Prezes TK Bohdan Zdziennicki, a sędzią-sprawozdawcą będzie Sędzia TK Mirosław Granat.

[ Dodano: Wto Lis 25, 2008 2:28 pm ]
w tym roku nie bedzie naszych wynagrodzen

Sandman
25.11.2008 14:29:15

Nice....szkoda, że dopiero styczeń, ale .....

efa
25.11.2008 14:32:27

czy ktoś zna ewentualne warunki, na jakich mozna uczestniczyć w rozprawie przed TK w charakterze publiczności? Czy trzeba wczesniej postarać się o wejściówkę? Bo już ustaliłam, że tego dnia nie mam wokandy

już sobie sprawdziłam

"Rozprawy przed Trybunałem Konstytucyjnym
W myśl przepisu art. 23 ust. 1 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym z dnia 1 sierpnia 1997 r. (Dz.U. z dnia 1 września 1997 r.), rozprawy przed Trybunałem Konstytucyjnym są jawne i otwarte dla publiczności, za wyjątkiem przypadków zastrzeżenia jawności przez Przewodniczącego składu orzekającego. Ponadto, w myśl paragrafu 41 Regulaminu Trybunału Konstytucyjnego, w przypadkach uzasadnionych szczególnym zainteresowaniem daną rozprawą, zastrzega się możliwość wydawania kart wstępu do sali rozpraw.
W związku z powyższym, ze względów bezpieczeństwa i z uwagi na ograniczoną liczbę miejsc dla publiczności w salach rozpraw, grupy liczące ponad 10 osób proszone są o uprzednie zgłoszanie swojej obecności za pomocą formularza zgłoszeniowego.
Zgłoszenie grupy powinno nastąpić najpóźniej trzy dni robocze przed planowanym terminem rozprawy. Grupy proszone są bezwzględnie o punktualne przybywanie do siedziby Trybunału Konstytucyjnego, najpóźniej 20 minut przed planowanym rozpoczęciem rozprawy lub spotkania.
Ze względu na ograniczoną liczbę miejsc siedzących w salach rozpraw, przed wysłaniem formularza zgłoszeniowego, prosimy o telefoniczne potwierdzenie możliwości przyjęcia grupy liczącej ponad 15 osób."

Bogamaj
25.11.2008 14:39:03

No to stwórzmy grupę, ja chętnie, w samochodzie mam 4 miejsca

iskaw
25.11.2008 14:42:59

Też mam dogodny dojazd

efa
25.11.2008 14:52:43

stwórzmy nie jedną, ale więcej grup poniżej 15 osób, żeby nie ryzykować uzyskania informacji o niemożności przyjecia grupy powyżej 15 osób. Ustalmy osoby odpowiedzialne za dokonanie zgłoszenia za pomoca formularza zgłoszeniowego, najlepiej jeszcze w grudniu. Udział w charakterze publiczności dużej liczby sedziów może być wydarzeniem medialnym, a przy okazji kolejną możliwoscia przedstawienia naszej sytuacji oraz tego, że jednak jesteśmy zwartą grupą.

wanam
25.11.2008 15:01:28

Miało być rozpoznane jeszcze w grudniu, ale styczeń też dobry. Miejmy nadzieję, że będzie to koniec nadzoru ministra sprawiedliwości.

Bogamaj
25.11.2008 15:03:53

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/97088,najpierw_asystent_potem_sedzia.html

Mam dość biadolenia asystentów.
Asystent w Sądzie rejonowym to zazwyczaj rzadkość, zwykle jeden na wydział jeśli jest, dobry asystent to pojęcie niemalże nienieistniejące. Ci których dotychczas poznałam pracowali by przeczekać do egzaminu, do zapisania się na listy adwokatów. Najpierw niech będą asystenci tacy jak powinni, po jednym przypisanym do każdego sędziego tak się mogą uczyć naszej pracy i wydawania orzeczeń, a dopiero potem niech się domagają awansowania. Inaczej to nie ma sensu

JedzieJadzia
25.11.2008 15:07:33

"sblok" napisał:

Sygnatura: K 45/07
Termin: 14 I, godz. 10.00
Miejsce: sala rozpraw Trybunału Konstytucyjnego
Wnioskodawca: Krajowa Rada Sądownictwa

Trybunał Konstytucyjny rozpozna wniosek w sprawie zgodności:
1) art. 9 ustawy z dnia 27 lipca 2001 roku - Prawo o ustroju sądów powszechnych z art. 2, art. 10, art. 45 ust. 1, art. 173, art. 176 ust. 2, art. 178 ust. 1 Konstytucji RP;
2) art. 22 § 6 ustawy z dnia 27 lipca 2001 roku - Prawo o ustroju sądów powszechnych z art. 10 ust. 1, art. 45 ust. 1 i art. 173 Konstytucji RP;
3) art. 37 § 2, 3 i 4 ustawy z dnia 27 lipca 2001 roku - Prawo o ustroju sądów powszechnych w części dotyczącej uprawnień Ministra Sprawiedliwości z art. 10 ust. 1 i art. 173 Konstytucji RP, a art. 37 § 4 ustawy z dnia 27 lipca 2001 roku - Prawo o ustroju sądów powszechnych także z art. 178 ust. 1 Konstytucji RP;
4) art. 40 § 1 ustawy z dnia 27 lipca 2001 roku - Prawo o ustroju sądów powszechnych wobec niezapewnienia członkowi składu orzekającego możliwości złożenia zastrzeżeń do wytknięcia sądowi uchybienia z powodu oczywistej obrazy przepisów z art. 2 Konstytucji RP;
5) art. 56 § 2 ustawy z dnia 27 lipca 2001 roku - Prawo o ustroju sądów powszechnych z art. 10 ust. 1, art. 173 i art. 178 Konstytucji RP;
6) art. 77 § 1, 2, 2a, 3, 3a, 7a i 7b ustawy z dnia 27 lipca 2001 roku - Prawo o ustroju sądów powszechnych z art. 10 ust. 1, art. 45 ust. 1, art. 173 i art. 180 ust. 2 Konstytucji RP;
7) art. 80 § 2g ustawy z dnia 27 lipca 2001 roku - Prawo o ustroju sądów powszechnych z art. 32 ust. 1, art. 42 ust. 2 i art. 45 ust. 1 Konstytucji RP;
8 art. 80 § 2h ustawy z dnia 27 lipca 2001 roku - Prawo o ustroju sądów powszechnych z art. 32 ust. 1, art. 42 ust. 2, art. 176 ust. 1 i art. 181 Konstytucji RP;
9) art. 80a § 1, 2, 3, 4, 5, art. 80b § 1, 2, 3, 4, 5, 6, art. 80c, art. 80d § 1, 2 i art. 110 § 2 ustawy z dnia 27 lipca 2001 roku - Prawo o ustroju sądów powszechnych z uwagi na brak zachowania trybu konsultacji z Krajową Radą Sądownictwa z art. 2, art. 7, art. 10 ust. 1 i art. 186 ust. 1 Konstytucji RP;
10) art. 80a § 3 i 4 ustawy z dnia 27 lipca 2001 roku - Prawo o ustroju sądów powszechnych w zakresie, w jakim przewiduje natychmiastową wykonalność uchwały sądu dyscyplinarnego w przedmiocie uchylenia immunitetu sędziowskiego z art. 31 ust. 3 i art. 181 Konstytucji RP;
11) art. 80 § 2f ustawy z dnia 27 lipca 2001 roku - Prawo o ustroju sądów powszechnych w zakresie, w którym pozwala na odmowę sędziemu prawa wglądu do akt postępowania; a także art. 80b § 3 ustawy z dnia 27 lipca 2001 roku - Prawo o ustroju sądów powszechnych w zakresie, w jakim wyłącza udział sędziego w posiedzeniu sądu, którego przedmiotem jest rozpoznanie wniosku o zezwolenie na zatrzymanie sędziego z art. 42 ust. 2 i z art. 45 ust. 1 Konstytucji RP;
12) art. 130 § 1, 2, 3 ustawy z dnia 27 lipca 2001 roku - Prawo o ustroju sądów powszechnych w zakresie, w jakim pozwala Ministrowi Sprawiedliwości na zarządzenie natychmiastowej przerwy w czynnościach służbowych sędziego z art. 10 ust. 1, art. 173 i art. 180 ust. 2 Konstytucji RP.

Trybunał Konstytucyjny rozpozna wniosek w pełnym składzie. Rozprawie będzie przewodniczył Prezes TK Bohdan Zdziennicki, a sędzią-sprawozdawcą będzie Sędzia TK Mirosław Granat.

Zwracam tylko uwagę, że wyznaczona sprawa nie dotyczy naszych wynagrodzeń.

rbk
25.11.2008 15:14:16

Tak ale dotyczy sprawy fundamentalnej zwierzchniego nadzoru władzy wykonawczej nad sądowniczą. Po tym orzeczeniu liczę na racjonalne zmiany legislacyjne, w tym wzmocnienie roli samorządu, który jest systematycznie coraz bardziej ograniczany.

uksc
25.11.2008 15:15:49

Sprawy dotyczącej wynagrodzeń pewnie już nie rozpoznają wcale jeśli szybko zostanie przyjęta ustawa zmieniająca stan prawny, którego dotyczy wniosek KRS, a przed styczniem pewnie będzie. Wtedy ta sprawa zostanie umorzona.

Ignacy
25.11.2008 16:00:14

"Bogamaj" napisał:

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/97088,najpierw_asystent_potem_sedzia.html

Mam dość biadolenia asystentów.
Asysten w Sądzie rejonowym to zazwyczaj rzakość, zwykle jeden na wydział jeśli jest, dobry asystent to pojęcie niemalżeni nieistniejące. Ci których dotychczas poznałam pracowali by przeczekać do egzaminu, do zapisania się na listy adwokatów. Najpierw niech będą asystenci tacy jak powinni, po jednym przypisanym do każdego sędziego tak się mogą uczyć naszej pracy i wydawania orzeczeń, a dopiero potem niech się domagają awansowania. Inaczej to ne ma sesnu[/code]


No tak, ale pzrecież to nie wina asystentów, że po pierwsze, jest ich za mało, a po drugie, nie daje się im perspektyw rozwoju, więc nie ma się co dziwić, że co zdolniejsi lub bardziej ambitni "racowali by przeczekać do egzaminu"

Dred
25.11.2008 17:06:32

Sędziowie, asesorzy i referendarze

Od jutra do piątku sędziowie nie będą orzekać. Zajmą si czytaniem akt i pisaniem uzasadnień. Nie odwołali akcji mimo, że rząd poparł ich żądanie aktualizacja 25-11-2008 16:57 Agata Łukaszewicz

ludzka
25.11.2008 17:13:43

" Decyzji o proteście nie zmienił fakt, że właśnie dzisiaj rząd przyjął projekt zmian w ustawie o ustroju sądów powszechnych. Zrezygnował w nim z obliczania sędziowskiej pensji w oparciu o kwotę bazową. Od przyszłego roku ich wynagrodzenia mają być liczone przy pomocy przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce z drugiego kwartału roku poprzedniego. Czyli tak jak chcieli sędziowie" - pisze Rzeczpospolita.

Przypominam, że w uchwale protestacyjnej z Zegrza wyraźnie zapisane jest, że "Zebranie Delegatów upoważnia Zarząd do podjęcia uchwały o zawieszeniu wskazanych wyżej form protestu na czas oznaczony, nie dłuższy niż do najbliższego Zebrania Delegatów, jeśli zostaną uchwalone przez Sejm zmiany ustawodawcze uwzględniające postulaty zawarte w Uchwale o niezależności sądów i niezawisłości sędziów".

Te postulaty nie zostały spełnione.

larakroft
25.11.2008 17:21:03

W związku z tym, że akurat dzisiaj rząd przyjął projekt ustawy dot. zmiany naszych wynagrodzeń, ja równiez dzisiaj odwołam swój protest i na najblizsze 3 dni wyznaczę sprawy. Zaraz jadę w tym celu do sądu

Czy ktoś nas traktuje poważnie?

juez
25.11.2008 17:28:41

ja myślę, że powinnaś jeszcze sekretarkę ściągnąć, żeby Ci te terminy na jutro, czwartek i piątek rozpisała i jeszcze żeby telefonicznie się postarała ludzi poumawiać

larakroft
25.11.2008 17:29:05

http://www.ms.gov.pl/aktualnosci.php#akt081125

juez
25.11.2008 17:29:31

PS. a to dzisiejsze przyjęcie projektu ustawy, to tak oczywiście przypadkiem? i gdzie ten projekt jest, czy ktoś wie?

[ Dodano: Wto Lis 25, 2008 5:30 pm ]
i czemu mi się wcinasz w pół wypowiedzi??

larakroft
25.11.2008 17:30:47

Projektu na ten czas nie znalazłam, ale info na stronach ministerstwa już jest. Wyżej zamieściła link.

[ Dodano: Wto Lis 25, 2008 5:31 pm ]
Bo ja taka beszczelna jestem

juez
25.11.2008 17:31:52

no właśnie! beszczelna i rozpychająca łokciami!

larakroft
25.11.2008 17:32:35

A to ze strony Rady Ministrów:



25.11.2008, Warszawa

Rada Ministrów zmienia zasady wynagradzania sędziów


Rząd rozpoczął reformowanie systemu wynagrodzeń sędziowskich. W 2009 r. wszyscy sędziowie sądów powszechnych mają zarabiać o tysiąc złotych brutto więcej. Nowe propozycje dotyczące wynagrodzeń sędziów zawarto w przyjętym przez Radę Ministrów projekcie nowelizacji ustawy Prawo o ustroju sądów powszechnych oraz niektórych innych ustaw.

Zaproponowane przepisy przewidują także, że w 2009 r. taką samą podwyżkę otrzymają m.in.: sędziowie sądów administracyjnych i wojskowych oraz prokuratorzy cywilni, wojskowi i Instytutu Pamięci Narodowej.



I tyle, poniżej tylko zdjęcia smutnych panów z teczkami.

ktrzosin
25.11.2008 17:35:23

"Dred" napisał:

Sędziowie, asesorzy i referendarze

Od jutra do piątku sędziowie nie będą orzekać. Zajmą si czytaniem akt i pisaniem uzasadnień. Nie odwołali akcji mimo, że rząd poparł ich żądanie aktualizacja 25-11-2008 16:57 Agata Łukaszewicz


Nie wiem w 100% czy tak rzeczywiście jest, ale ponoć, według ekonomistów, średnie wynagrodzenie w gospodarce w II kwartale każdego roku jest zawsze najniższe, czy aby przypadkiem stanowisko rządu tego nie uwzględnia??

Dred
25.11.2008 17:36:14

Zgadza się, wszystko uwzględnili

larakroft
25.11.2008 17:38:48

System ma być tak skonstruowany, że dostaniemy jedynie 1000 zł, które nie będzie nazywane matysiakiem.

Czy MiniSprawi sądzi, że zwiniemy sztandary?

ktrzosin
25.11.2008 17:39:48

"Dred" napisał:

Zgadza się, wszystko uwzględnili


To ja też szybciutko, a jeszcze jestem w sądzie, odwołuję protest na najbliższe dni, jak mój przedmówca, w właściwie, przedpisarz Ale tak może byśmy gdzieś publicznie zaznaczyli, że dostrzegamy tego rodzaje niuanse?

larakroft
25.11.2008 17:42:54

W ramach odwolania protestu zaapelujmy do prokuratury o gwałtowny wysyp przyspieszonych trybów (nie mylić z tryprami). Coby było co sądzić

demokryt
25.11.2008 19:14:15

http://www.rp.pl/artykul/61797,224594_Rzad_przyjal_podwyzki__a_sedziowie_i_tak_protestuja.html

Cacy żont, a sędziowie be!

amelius
25.11.2008 20:17:29

Mniej zrozumienia dla sędziów wykazuje Stanisław Dąbrowski, przewodniczący Krajowej Rady Sądownictwa. - Bardziej przypomina mi to akcje związkowców - ocenia. W jego opinii należy docenić dobrą wolę rządu i zweryfikować żądania oraz wykazać się cierpliwością.

Panie sędzio, a w imię czego?

Ala M
25.11.2008 20:45:27

W tym roku T. K. nie wypowie się w sprawie wynagrodzeń sędziów, a na 14-01.2009 zaplanowane jest posiedzenie w kwestii niezawisłości sędziów ( wniosek KRS ).
http://www.trybunal.gov.pl/index2.htm

Darkside
25.11.2008 21:04:23

"amelius" napisał:

Mniej zrozumienia dla sędziów wykazuje Stanisław Dąbrowski, przewodniczący Krajowej Rady Sądownictwa. - Bardziej przypomina mi to akcje związkowców - ocenia. W jego opinii należy docenić dobrą wolę rządu i zweryfikować żądania oraz wykazać się cierpliwością.

Panie sędzio, a w imię czego?




jaką dobrą wolę ??: to chyba obowiązek rządu wypełniać konstytucję, czy się mylę

Sandman
25.11.2008 21:09:16

"amelius" napisał:

Mniej zrozumienia dla sędziów wykazuje Stanisław Dąbrowski, przewodniczący Krajowej Rady Sądownictwa. - Bardziej przypomina mi to akcje związkowców - ocenia. W jego opinii należy docenić dobrą wolę rządu i zweryfikować żądania oraz wykazać się cierpliwością.


A to co okazujmy cały czas jak nazwać?!

censor
25.11.2008 21:10:39

"amelius" napisał:

Mniej zrozumienia dla sędziów wykazuje Stanisław Dąbrowski, przewodniczący Krajowej Rady Sądownictwa. - Bardziej przypomina mi to akcje związkowców - ocenia. W jego opinii należy docenić dobrą wolę rządu i zweryfikować żądania oraz wykazać się cierpliwością.

Panie sędzio, a w imię czego?

Nie wiem, gdzie sędzia Dąbrowskli widzi dobrą wolę rządu. Panie sędzio Dąbrowski, może Pan tego osobiście nie czyta, to niech Panu doniosą inni. Rząd ignoruje postulaty wcale nie formułowane przez "jastrzębi", jak zapewne w wyższych sędziowskich sferach określa się forum, ale postulaty choćby sformułowane na II Kongresie Sędziów Polskich, organizowanym przez kierowaną przez Pana Krajową Radę Sądownictwa. Uchwała kongresu, pomijając sferę protestów, wcale nie odbiega od postulatów "Iustitii". Może czas na jakiekolwiek wspólne działania? Tylko trzeba się pozbyć złudzeń co do intencji rządu!

wanam
25.11.2008 21:15:24

To autoryzowana wypowiedź S. Dąbrowskiego? Coś mi się wierzyć nie chce.

skorpion
25.11.2008 21:30:22

W ramach samoedycji skasowałem całość wpisu przepraszam za zamieszanie.

jacek
25.11.2008 21:55:14

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/97183,rzad_za_zmiana_zasad_naliczania_wynagrodzen_sedziow_i_prokuratorow.html

mara
25.11.2008 21:58:09

http://biznes.interia.pl/news/place-dostana-co-najmniej-1000-zl,1217128

uksc
25.11.2008 22:16:16

http://miasta.gazeta.pl/bialystok/1,35235,5990111,Sedziowie_znowu_protestuja.html

http://www.portel.pl/artykul.php3?i=33067

http://www.pb.pl/Default2.aspx?ArticleID=54f235ea-d2a1-4bb8-9612-f569bca5c2c4&ref=lastadd info o konferencji 16.30

http://miasta.gazeta.pl/lublin/1,35640,5987450,Podpisano__Karte_lubelska_.html

http://miasta.gazeta.pl/lublin/1,35640,5990080,Karta_Lubelska_przyjeta_dnia_25_listopada_2008_r_.html

jesteśmy wzorem szkolenia na podstawie ustawy, która jeszcze nie weszła w życie i oby nie weszła

censor
25.11.2008 22:58:33

http://wiadomosci.onet.pl/2682,1868988,wiezienie_za_darmowy_obiad,wydarzenie_lokalne.html

Modern_judge
25.11.2008 23:05:36

"censor" napisał:

http://wiadomosci.onet.pl/2682,1868988,wiezienie_za_darmowy_obiad,wydarzenie_lokalne.html


No comment!

[ Dodano: Wto Lis 25, 2008 11:14 pm ]
http://www.zw.com.pl/artykul/2,309586_Glodomor_z_Plocka_znow_zaatakowal.html

censor
25.11.2008 23:31:36

"uksc" napisał:

http://miasta.gazeta.pl/lublin/1,35640,5987450,Podpisano__Karte_lubelska_.html

http://miasta.gazeta.pl/lublin/1,35640,5990080,Karta_Lubelska_przyjeta_dnia_25_listopada_2008_r_.html

jesteśmy wzorem szkolenia na podstawie ustawy, która jeszcze nie weszła w życie i oby nie weszła

Wygląd na to, że my tu sobie protestujemy przeciwko Duraczówce, podnosimy merytoryczne argumenty na temat szkolenia sędziów, a to jest sprawa wielkiej polityki i politycy od tego nie odstąpią.
Nie wiem, czy dziś można by odnaleźć jakiś link, ale pamiętam, ze nie tak dawno na stronach internetowych MS była informacja o wizycie wiceministra Czai we Francji, gdzie to on niby zapoznawał się z tamtejszym modelem szkolenia sędziów (i pod wpływem tych wrażeń wymyślił nasza szkołę).
Teraz jest tak: szkoły jeszcze nie ma w porządku prawnym, ale już jest podpisana „Karta lubelska” (och, jak to patetycznie brzmi i nasuwa skojarzenia z Unia Lubelską!), którą podpisują przedstawiciele władz Francji, Polski i kilku krajów byłego ZSRR.
W połączeniu z wcześniejszymi doniesieniami prasowymi, że w Lublinie ma powstać filia Duraczówki, uprawniona jest hipoteza, że Duraczówka była zamierzeniem polityczno-międzynarodowym i że Polska ma w tym przedsięwzięciu określoną funkcję do spełnienia. Gdyby tak nie było, to nie podpisywano by porozumień międzynarodowych odnośnie do czegoś, czego prawnie nie ma, a czego przyszłość jest niepewna.
To niestety jeszcze jeden przykład tego, jak sprawami wymiaru sprawiedliwości rządzi u nas bieżąca polityka. To jest z góry ukartowane polityczne przedsięwzięcie unijne, celowe i świadome zacieśnianie współpracy między Unią a krajami byłego ZSRR. Niestety, kosztem naszych spraw ustrojowych związanych z sądownictwem, kosztem suwerenności polskiego wymiaru sprawiedliwości, przynajmniej w aspekcie kształcenia jego kadr. Wyszło to teraz jak szydło z worka. Nasze, sędziów polskich zdanie na temat kształcenia kadr się nie liczy dla władzy wykonawczej. Oni wiedzą lepiej jak to zrobić. Staje się jasne, dlaczego tak prą do Duraczówki i są głusi na argumenty środowiska.

Modern_judge
25.11.2008 23:44:31

http://www.dziennik.pl/wydarzenia/article270546/26_28_listopada_dni_bez_wokand.html

Zdecydowanie więcej się dzieje w dniu poprzedzającym obecnie niż we wrześniu w dniu poprzedzającym. Zastanawiam się: dobrze to, czy źle?

Jac
25.11.2008 23:50:51

To dobrze bo nas dostrzeżono.
Do realizacji naszych postulatów jest jednak jeszcze bardzo daleko.

jarocin
26.11.2008 00:13:16

"Modern_judge" napisał:

http://www.dziennik.pl/wydarzenia/article270546/26_28_listopada_dni_bez_wokand.html

Zdecydowanie więcej się dzieje w dniu poprzedzającym obecnie niż we wrześniu w dniu poprzedzającym. Zastanawiam się: dobrze to, czy źle?


Modi: a może to dlatego, że przygotowaliśmy komunikat prasowy, który rozesłaliśmy do mediów? Nie wiem. Może poprzednio też był.

ujw
26.11.2008 07:41:31

"duralex" napisał:

dzisiaj, 26.09.2008r., jest początek kolejnej akcji protestacyjnej pod nazwą "dni bez wokandy", a polegającej na tym, że sędziowie, którzy biorąc pod uwagę ostrzegawczy charakter listopadowej akcji, mogli nie wyznaczyc rozpraw i posiedzeń w dniach 26 - 28. 11 2008r., będą wykonywac swoje obowiązki nie związane bezpośrenio w wymierzaniem sprawiedliwości na sali rozpraw, a które nałożono na nas w drodze ustaw i rozporządzeń.

Wczoraj, po prawie rocznym proteście sędziów, RM przyjęła projekt ustawy zmieniającej Ustawę o ustroju sądów powszechnych, która przygotowana została przez Ministerstwo Sprawiedliowści w dniu 30.10.2008r., a do której autopoprawkę zgłosił Minister Sprawiedliwości w dniu 13. 11 2008r. ( zwracam uwagę na daty świadczące, moim zdaniem, o pospiechu w przygotowywaniu samej ustawy - autopoprawka zgłoszona została dwa tygodnie po dacie samego projektu)

Jednocześnie w gazecie codziennej Rzeczpospolita ukazał się artykuł Pani redaktor Agaty Łukaszewicz pt. "Rząd przyjął podwyżki, a sędziowie i tak protestują"
http://www.rp.pl/artykul/61797,224594_Rzad_przyjal_podwyzki__a_sedziowie_i_tak_protestuja.html

żeby rozwiać wszelkie wątpliwości samej autorki artykułu, która zdaje się nie rozumieć, dlaczego sędziowie nie odwołali zaplanowanej na dni 26.11. - 28.11. akcji protestacyjnej po przyjeciu przez RM w dniu 25.11.2008r. projektu Ustawy o zmianie Ustawy o usp, który dla osób postronnych może być spełnieniem postulatów naszego środowiska, polecam lekturę artykułu tej samej autorki, opublikowanego w dniu 15 grudnia 2007r. pt. "Minister obiecuje sędziom podwyżki"

wydaje mi sie, że obietnica Ministra Sprawiedliwości, złożona publicznie w grudniu 2007r., która do dnia dzisiejszego nie została zrealizowana, jest wystarczającym powodem, dla którego nie zawiesiliśmy zaplanowanej na dzisiaj akcji protestacyjnej po przyjęciu w dniu 25.11.2008r. przez RM projektu ustawy sprzed trzech tygodni, do której w między czasie zgłoszono autopoprawkę
http://www.rp.pl/artykul/77024.html


duralex! to jest projekt bardzo dobrej, trafnej notatki prasowej o naszych protestach; krótko i na temat;
szkoda, że oprócz forum tekst ten nie ujrzy światła dziennego...

scorpio1122
26.11.2008 08:10:21

Dla jasności wszystkich czytających forum a nie będących sędziami:
W 2008 ROKU SĘDZIOWIE NIE DOSTALI ŻADNEJ PODWYŻKI Z OBIECANYCH PRZEZ MINISTRA, NIE UCHWALONO TAKŻE ŻADNEJ USTAWY BĄDŹ ROZPORZĄDZENIA DOTYCZĄCEGO PODWYŻEK NA 2009 ROK.

Dred
26.11.2008 08:27:36

http://www.naszdziennik.pl/index.php?typ=ii&dat=20081117&id=main

romanoza
26.11.2008 08:51:07

A wczoraj w Zetce o 16 było o dniach bez wokandy, wypowiadała się s. Kamińska i s. Żurek, a komentarz dziennikarza był taki, że ze względu na niskie zarobki do sądów trafiają najgorsi (a może najsłabsi) prawnicy Wzbudziło to wielką wesołość mojej żony, która skomentowała: "i co najgorszy prawniku"

mati
26.11.2008 08:51:52

Nie wiem czy ktoś z Was zwrócił uwagę na zmiany w autopoprawce w art. 3.
Sędziowie w stanie spoczynku znowu dostaną ...............
było
Z dniem 1 stycznia 2009 r.:
1) uposażenie sędziego pozostającego w stanie spoczynku przed dniem 1 stycznia 2009 r. ustala się w wysokości 75% sumy wynagrodzenia zasadniczego, jakie otrzymywałby ten sędzia, gdyby nadal pełnił służbę na ostatnio zajmowanym stanowisku;
2) uposażenia rodzinne po zmarłych sędziach albo sędziach w stanie spoczynku, do których prawo powstało przed dniem 1 stycznia 2009 r., ustala się przy odpowiednim zastosowaniu zasad określonych w punkcie 1.

w autopoprawce jest
1) w art. 3 pkt 1 otrzymuje brzmienie:
„1) uposażenie sędziego pozostającego w stanie spoczynku przed dniem 1 stycznia 2009 r. ustala się w wysokości 75% sumy wynagrodzenia zasadniczego w wysokości wynikającej z przepisów art. 91 § 1c i 1d oraz § 2 ustawy, o której mowa w art. 1, w brzmieniu nadanym niniejszą ustawą, w stawce, którą przyjmowano do obliczenia uposażenia przed dniem wejścia w życie ustawy, oraz dodatku za długoletnią pracę w wysokości ustalonej w chwili przejścia w stan spoczynku;”;

Widzicie zmiany !!!!!!!!!!!!!!!!!

larakroft
26.11.2008 09:00:37

Trochę nie na temat, niemniej jednak interesujący artykuł o Państwie Bis Prezydenta Kaćzyńskiego. Wklejam w tym wątku, ponieważ jest w nim mowa o stosunku Prezydenta do sędziów.


http://www.polityka.pl/panstwo-bis/Lead33,933,274586,18/

cezary
26.11.2008 09:08:27

A ja przed chwilą usłyszałem relację w radiu zet w której mowa była o niskich wynagrodzeniach sędziowskich i dniach bez wokand a na końcu puenta cyt " mówiąc wprost sedziami zostają najmniej zdolni prawnicy", widać że dla mass mediów obce są pojęcia godność, honor, oni oceniają raczej człwoieka po zasobie portfela... ale najgorsze jest to, że tego typu manipulacja medialna ma posluch u zwykłych obywateli

AQUA
26.11.2008 09:16:43

http://prawnik.pl/wiadomosci,z_ostatniej_chwili,92761,Powiazanie-wynagrodzen-sedziowskich-i-prokuratorskich-z-przecietnym-wynagrodzeniem-juz-od-2009-roku.html

romanoza
26.11.2008 09:22:40

Faktycznie tekst dziennikarza brzmiał tak, jak zacytował Cezary, widocznie w Zetce już drugi dzień to puszczają

Maltazar
26.11.2008 09:26:46

"cezary" napisał:

A ja przed chwilą usłyszałem relację w radiu zet w której mowa była o niskich wynagrodzeniach sędziowskich i dniach bez wokand a na końcu puenta cyt " mówiąc wprost sedziami zostają najmniej zdolni prawnicy", widać że dla mass mediów obce są pojęcia godność, honor, oni oceniają raczej człwoieka po zasobie portfela... ale najgorsze jest to, że tego typu manipulacja medialna ma posluch u zwykłych obywateli


Ja nie martwiłbym sie tym zbytnio. To nawet dobrze, że tak mówią. Rząd powinien w takiej sytuacji podjąć starania o to by w sądach byli najlepsi. A tymczasem nie robi nic tylko gada i gada.

totep
26.11.2008 09:32:26

"romanoza" napisał:

A wczoraj w Zetce o 16 było o dniach bez wokandy, wypowiadała się s. Kamińska i s. Żurek, a komentarz dziennikarza był taki, że ze względu na niskie zarobki do sądów trafiają najgorsi (a może najsłabsi) prawnicy Wzbudziło to wielką wesołość mojej żony, która skomentowała: "i co najgorszy prawniku"

A żona Roman, wie co mówi

Michał44
26.11.2008 09:46:31

Wczoraj wieczorem zajrzałem na kilka stron i wyszło mi coś takiego:

Wycena pracy sędziego rozpoczynającego orzekanie w Sądzie Apelacyjnym według nowych propozycji podwyżek MS (poniższe dane z artykułu z dzisiejszej Rzeczp. oraz oświadczenia majątkowego wójta za 2007 r złożonego w dniu 7 kwietnia 2008 r).

SSA rozpoczynający orzekanie – 8116,24 zł x 13 = 105.511,12 zł
Wójt Gminy Pcim 101.042,22 (wynagrodzenie) + 2688,54 (ryczałt samochodowy) = 108.199,66 zł

Oczywiście takie porównanie można nazwać nierozsądnym, nieuprawnionym i populistycznym, ale przecież wynagrodzenia samorządowców podlegają również regulacjom normatywnym.

scorpio1122
26.11.2008 09:56:00

A kim jest taki SSA w porównaniu z wójtem? Taki wójt to nawet technikum może ma. A sędzia i tak nic nie robi.Przepraszam. Pije kawę. Ludzie w jakim kraju my żyjemy.

Haze
26.11.2008 10:11:54

"cezary" napisał:

A ja przed chwilą usłyszałem relację w radiu zet w której mowa była o niskich wynagrodzeniach sędziowskich i dniach bez wokand a na końcu puenta cyt " mówiąc wprost sedziami zostają najmniej zdolni prawnicy", widać że dla mass mediów obce są pojęcia godność, honor, oni oceniają raczej człwoieka po zasobie portfela... ale najgorsze jest to, że tego typu manipulacja medialna ma posluch u zwykłych obywateli


Oj ma, ma! Dziś rano słyszałem w Radio Plus sonde na temat protestu, w której pani oświadczyła "niech się pierwsze douczą i dopiero żądają podwyżek". Pozdrawiam zatem koleżeństwo nieuków i idę zgodnie z oczekiwaniami społecznmymi douczyć się z orzecznictwa SN. Czy też nieuków? Chyba tak bo pani nie określiła dokładnie, których sędziów ten epitet dotyczy!!!!!

falkenstein
26.11.2008 10:23:02

"scorpio1122" napisał:

A kim jest taki SSA w porównaniu z wójtem? Taki wójt to nawet technikum może ma. A sędzia i tak nic nie robi.Przepraszam. Pije kawę. Ludzie w jakim kraju my żyjemy.



wójt jest z wyboru, a sedzia to taki nieusuwalny aparatczyk tkwiący z PRL-u, co to się nie zlustrował, nie oczyścił i nie przeprosił

Sandman
26.11.2008 10:26:29

"falkenstein" napisał:

A kim jest taki SSA w porównaniu z wójtem? Taki wójt to nawet technikum może ma. A sędzia i tak nic nie robi.Przepraszam. Pije kawę. Ludzie w jakim kraju my żyjemy.



wójt jest z wyboru, a sedzia to taki nieusuwalny aparatczyk tkwiący z PRL-u, co to się nie zlustrował, nie oczyścił i nie przeprosił
I wójta można nie wybrać drugi raz, a ten drugi siedzi i siedzi i coś tam dłubie, nikt nie wie co....

jakwaw
26.11.2008 10:46:59

A propos podwyżek z wczoraj, dzisiaj i dni następnych - Coma, debiut, utwór 9. Za cały komentarz. Śpiewam to na cały głos. Codziennie.

TGC
26.11.2008 10:52:34

http://polskatimes.pl/depesze/63285,bialystok-rozpoczynaja-sie-dni-bez-wokand,id,t.html

gilgamesz
26.11.2008 12:31:49

http://miasta.gazeta.pl/poznan/1,36001,5990572,Sadny_dzien_Grobelnego__W_czwartek_wyrok.html


Gdyby wyrok był na utrzymanie, to można byłoby przymknąć oko na niezastosowanie się do uchwały o DBW . Byłaby okazja do testu odmowy udziału w komisjach wyborczych. Szkoda tylko, że to nie np w Suwałkach. Byłbym spokojniejszy o to czy znajdzie się jakiś sędzia chętny do pracy w komisji

wanam
26.11.2008 13:29:56

Razem z Olsztynem, byłyby dwie okazje Trzymam kciuki za wynik.

Franc
26.11.2008 13:30:51

Może to nie do końca nadaje się do działu "Piszą o nas", ale w sposób pośredni jest z tą tematyką związane.
Wszyscy śledzimy co inni napiszą o Sędziach. Jedne gazety piszą tak, inne inaczej - wiadomo, że jest to w dużej mierze związane z obraną linią przez dane wydawnictwo.

Niektóre rzeczy aż się proszą o komentarz - niekoniecznie na łamach wydania on-line.
Może warto więc rozważyć opcję wykupu powierzchni reklamowych na "sędziowskie" komunikaty prasowe. IS jako "odmiot" może chyba tego dokonać i przeznaczyć na to środki finansowe pochodzące w własnych źródeł finansowych.

Wiem, że IS przygotowuje własne komunikaty prasowe i rozsyła je do redakcji. Jednak to czy one się ukaże pozostaje wyłącznie dobrą wolą tychże.

uksc
26.11.2008 14:48:18

http://www.express.bydgoski.pl/look/article.tpl?IdLanguage=17&IdPublication=2&NrIssue=1066&NrSection=1&NrArticle=121223&IdTag=18

http://www.radio5.com.pl/suwalki/artykul.php?id=15827

http://www.radio.opole.pl/?kat=wiadomosci_wiecej&id=31106

http://www.radio.koszalin.pl/regionalne/88,14808,od_dzis_do_piatku_w_wielu_polskich_sadach_nie_ma_rozpraw.html

http://www.radiomerkury.pl/index.php?art=30750

Bata
26.11.2008 14:56:09

Znajomy właśnie mi powiedział, że dzisiaj w telewizji w super stacji mówili o naszym proteście i skomentowali to tak, że w sądach już od dawna jest tak jakby sedziowie ciągle strajkowali, bo od dawna długo czeka się na wyroki. Fajnie nas ocenili.

jaro123
26.11.2008 15:13:15

"Bata" napisał:

Znajomy właśnie mi powiedział, że dzisiaj w telewizji w super stacji mówili o naszym proteście i skomentowali to tak, że w sądach już od dawna jest tak jakby sedziowie ciągle strajkowali, bo od dawna długo czeka się na wyroki. Fajnie nas ocenili.


Jaka stacja taka wiadomość, zresztą akurat oni nie grzeszą ani wiedzą, ani obyciem, a poziom komentatorów czy prezenterów (jeżeli chodzi o intelekt) jest co najmniej dziwny... więc nie ma się czym przejmować.

magda1311
26.11.2008 15:32:46

w radiu złote przeboje w wiadomościach była informacja, że w Lublinie nie ma żadnych dni bez wokand, podali ile rozpraw się odbędzie w SR i w SO. Nie podali jak te liczby się mają do normalnych dni sądzenia i czy to dotyczy trzech dni czy tylko dzisiejszego, ale w SO to miało być około 70 wokand a w SR chyba ponad 200. Sporo. Naprawdę w Lublinie tak marnie?

romanoza
26.11.2008 15:40:27

"magda1311" napisał:

w radiu złote przeboje w wiadomościach była informacja, że w Lublinie nie ma żadnych dni bez wokand, podali ile rozpraw się odbędzie w SR i w SO. Nie podali jak te liczby się mają do normalnych dni sądzenia i czy to dotyczy trzech dni czy tylko dzisiejszego, ale w SO to miało być około 70 wokand a w SR chyba ponad 200. Sporo. Naprawdę w Lublinie tak marnie?

Ano marnie http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20081126/NEWS01/592875086

uksc
26.11.2008 18:22:17

http://miasta.gazeta.pl/torun/1,35576,5994025,Dni_bez_wokandy_takze_w_torunskim_sadzie.html

mara
26.11.2008 19:23:03

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/97502,z_powodu_protestu_nie_bylo_polowy_posiedzen_sadow.html

darjos
26.11.2008 19:55:53

"Michał44" napisał:

Wczoraj wieczorem zajrzałem na kilka stron i wyszło mi coś takiego:



SSA rozpoczynający orzekanie ...= 105.511,12 zł
Wójt Gminy Pcim ... = 108.199,66 zł



A jeszcze pytanie czy taki SSA to przynajmiej asystenta ma, bo wójt gminy to paru sekretarek (i nie tylko) to się dorobił pewnie

wanam
26.11.2008 20:06:33

NA SUPERSTACJI JEST DYSKUSJA I GŁOSOWANIE NA ĆWIĄKA GŁOSUJCIE WPISUJĄC "NIE" NR 71303

Bet
26.11.2008 20:07:55

W Wiadomościach nic o nas nie powiedzili, bo i po co?

wanam
26.11.2008 20:20:59

W Teleexpressie była za to piękna wypowiedź. Mniej więcej brzmiało to tak: sędziowie protestują, nie odbędą się rozprawy, sędziowie zajmą się pisaniem uzasadnień, czyli tym, czym zajmują sie w weekendy

wanam
26.11.2008 20:34:48

Trzymajcie mnie taki jestem wściekły. Nie wiem co mnie podkusiło, że włączyłem Superstację. Cytat z pamięci: "adwokaci nie przechodzą do zawodu sędziego nie z powodu pieniędzy, ale z powodu presiżu zawodu, nie chcą bowiem zajmować się prostymi sprawami, sędzia zaś zaczyna karierę w sądzie grodzkim, gdzie są sprawy banalne. Adwokatom zawód sędziego nie odpowiada intelektualnie"

Haze
26.11.2008 20:35:44

czy słuchacie wywiadu z ministrem Ćwiąkalskim na superstacji? otrzymał gratulacje od redaktor Paradowskiej za to, ze jest drugim najsprawniejszym ministrem i ma 70 % poparcia w ich sondzie

JedzieJadzia
26.11.2008 20:36:25

SUPERSTACJA - Ćwiąkalski na żywo!

Maltazar
26.11.2008 20:37:22

A nie mówilem ? Tylko mi modi posta wykasował.

wanam
26.11.2008 20:43:05

Ćwiąk na żywo. Można mu na ten sam numer komentarz podesłać. Biorąc pod uwagę linię Superstacji, a może target to pewnie jednak na pasku nie puszczą.

larakroft
26.11.2008 20:44:10

Myślę, że badanie popularności MiniSprawi juz zakończyli. Do przerwy reklamowej ani słowa o sądach.

henrylee
26.11.2008 20:46:47

"Adwokatom zawód sędziego nie odpowiada intelektualnie" - to słowa ministra??

suzana22
26.11.2008 20:49:59

"wanam" napisał:

Trzymajcie mnie taki jestem wściekły. Nie wiem co mnie podkusiło, że włączyłem Superstację. Cytat z pamięci: "adwokaci nie przechodzą do zawodu sędziego nie z powodu pieniędzy, ale z powodu presiżu zawodu, nie chcą bowiem zajmować się prostymi sprawami, sędzia zaś zaczyna karierę w sądzie grodzkim, gdzie są sprawy banalne. Adwokatom zawód sędziego nie odpowiada intelektualnie"


Mnie też nie odpowiada intelektualnie sądzenie w grodzkim, i co mam zrobić? Przystać na 4 tysiaki miesięcznie i na to, że moje kwalifikacje są tak marnotrawione?
Nie! Protestuję!

wanam
26.11.2008 20:53:13

To nie były słowa Ćwiąka. Powiedział to jeden z gości tuż przed wywiadem z Ćwiąkiem.

[ Dodano: Sro Lis 26, 2008 8:54 pm ]
Nie oglądałęm od początku i nie wiem jak ten człowiek się nazywa, siedział po lewej stronie ekranu.

rosan
26.11.2008 20:58:32

hm,siedział tam wcześniej viceminister Czaja

larakroft
26.11.2008 20:59:31

W ciągu niemal półgodzinnego wywiadu z Ćwiąkalskim nie padło ani jedno pytanie o sędziów, ich protesty i oczekiwania. Mimo wszystko się zbulwersowałam.

[ Dodano: Sro Lis 26, 2008 9:00 pm ]
Czaja siedział po prawej stronie, obok Paradowskiej.

rosan
26.11.2008 21:03:59

po prawej stronie Paradowskiej czy ekranu

larakroft
26.11.2008 21:05:04

po prawej stronie ekranu, z punktu widzenia widza. Po jej drugiej stronie siedziała kobieta.

larakroft
26.11.2008 21:52:53

Poniżej zamieszczam cytat z Gazety Wyborczej lubelskiej. Piszą o moim wydziale. NIemniej wstyd.


Sędziowie dostaną podwyżki, ale dalej protestują
kad
2008-11-26, ostatnia aktualizacja 2008-11-26 11:05

W IX wydziale karnym sądu rejonowego w Lublinie do końca tygodnia nie odbędzie się ani jedna rozprawa - to skutek protestu sędziów.



http://miasta.gazeta.pl/lublin/1,35640,5991610,Sedziowie_dostana_podwyzki__ale_dalej_protestuja.html

darjos
26.11.2008 23:11:04

Jak to jest że na stronce MS np.:
-Projekt rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości zmieniające rozporządzenie w sprawie archiwizowania akt spraw komorniczych;
- Projekt rozporządzenia zmieniające rozporządzenie w sprawie wysokości opłaty rocznej za aplikację adwokacką

to Prawo Państwowe

a cały czas
- Projekt ustawy o zmianie ustawy - Prawo o ustroju sądów powszechnych oraz niektórych innych ustaw;
- Autopoprawka do projektu ustawy o zmianie ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych oraz niektórych innych ustaw


to ciagle jest Prawo Pracy i Administracji :sad:
To nie są czasem aby zmiany ustrojowe???

RAAK
27.11.2008 07:27:51

http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20081127&typ=po&id=po71.txt

z tego co widzę w wydaniu papierowym jest jeszcze wywiad z Dreedem. Którego nie ma w wersji netowej

wojtek 63
27.11.2008 09:02:17

W wydaniu wczorajszym Gazety Wyborczej ukazał się wywiad z prof. J. Osiatyńskim. Warto zwrócić uwagę na odpowedż profesora na postawioną tezę" Ekipa D.Tuska wzięła się do likwidacji przywilejów emerytalnych"
"Bez względu na potrzebę wspierania rządu w tych choćby szczątkowych reformach, nie można udawać, że mają one jakiś przełomowy charakter. Nie może być dalej tak, że niewielu spośród nas pracuje i na dodatek bardzo krótko. I nie chodzi tu tylko o przywileje sędziów, prokuratorów i służb mundurowych, choć są one bardzo drogie - co roku kosztują nas kilkanaście miliardów złotych. Musimy wszystkim podnieść wiek emerytalny, wspierać różne formy przywracania do pracy ludzi bezrobotnych, matek korzystających z urlopów macierzyńskich itp. "

http://wyborcza.pl/1,94564,5990345,Jak_dlugo_potrwa_kryzys_.html

Maltazar
27.11.2008 09:25:19

W Rzepie zauważalny wysyp artykułów o pogarszającej się kondycji kancelarii prawniczych.
Cieszmy się, że my mamy tak dobrze.

sebus
27.11.2008 09:37:54

Całkiem przyzwoita relacja o DBW w lubuskiem - od 5.52 minuty :

http://ww6.tvp.pl/16092,20081127835768.strona

gregkg
27.11.2008 09:38:16

Proszę Państwa, albo mi się wydaje, albo listopadowa akcja nie spotyka się z takim wydźwiękiem medialnym jak uprzednie. Żont - nauczony chyba poprzednimi wpadkami, nawet się nie zająknie. Zobaczymy, jak będzie dziś i jutro, ale mam przeczucie, że po nagłośnieniu łaski MiniSprawi i RM w sprawie podwyżki o 1000 zł i mnozniika ze średniej płacy dzień przed dniami bez wokandy nasz protest jest jednak zbyt cichy. Zdaję sobie sprawę, że trzy dni bez wokandy nie szkodzą jeszcze społeczeństwu (jak argumentuje żont), tylko mają uzmysłowić temu społeczeństwu powody protestów i zgłaszanych postulatów. Niestety, w mojej ocenie nie mają takiego skutku. I proszę mnie źle nie zrozumieć, ale wydaje mi się, że podczas poprzednich DBW nawet poprzedni zarząd Iustitii był bardziej widoczny w mediach. Przez wyciszenie naszego protestu, następne DBW po prostu będą bez wyrazu...albo wręcz medialną prawdą stanie się argument MS, że nie to szkodliwe dla społeczeństwa...

amelius
27.11.2008 09:38:34

"wojtek 63" napisał:

W wydaniu wczorajszym Gazety Wyborczej ukazał się wywiad z prof. J. Osiatyńskim. Warto zwrócić uwagę na odpowedż profesora na postawioną tezę" Ekipa D.Tuska wzięła się do likwidacji przywilejów emerytalnych"
"Bez względu na potrzebę wspierania rządu w tych choćby szczątkowych reformach, nie można udawać, że mają one jakiś przełomowy charakter. Nie może być dalej tak, że niewielu spośród nas pracuje i na dodatek bardzo krótko. I nie chodzi tu tylko o przywileje sędziów, prokuratorów i służb mundurowych, choć są one bardzo drogie - co roku kosztują nas kilkanaście miliardów złotych. Musimy wszystkim podnieść wiek emerytalny, wspierać różne formy przywracania do pracy ludzi bezrobotnych, matek korzystających z urlopów macierzyńskich itp. "

http://wyborcza.pl/1,94564,5990345,Jak_dlugo_potrwa_kryzys_.html

Jerzy najwidoczniej wiedzę na temat sędziowskich przywlejów czerpał od swojego wybitnego brata Wiktora, który swego czasu twierdził, że chciałby poznać sędziego w Polsce, który widząc dziesiątki tomów akt przesłanych przez prokuraturę wraz z aktem oskrżenia zwróci sprawę do uzupełnienia poprzez zmniejszenie ilości akt.

Justibas
27.11.2008 09:39:33

"Maltazar" napisał:

W Rzepie zauważalny wysyp artykułów o pogarszającej się kondycji kancelarii prawniczych.
Cieszmy się, że my mamy tak dobrze.


Dodam link: http://www.rp.pl/artykul/55756,225272_Kryzys_puka_do_drzwi_kancelarii_prawniczych_.html

I powiem, że znów uśmiałam się z naszej korony. Z artykułu wynika, że żaden prawnik (adwokat) nie myśli nawet o jej założeniu A przecież wydawałoby się, że taka ciepła, spokojna i dobrze płatna posadka na kryzysowe czasy - jak znalazł

amelius
27.11.2008 11:23:19

"wanam" napisał:

Trzymajcie mnie taki jestem wściekły. Nie wiem co mnie podkusiło, że włączyłem Superstację. Cytat z pamięci: "adwokaci nie przechodzą do zawodu sędziego nie z powodu pieniędzy, ale z powodu presiżu zawodu, nie chcą bowiem zajmować się prostymi sprawami, sędzia zaś zaczyna karierę w sądzie grodzkim, gdzie są sprawy banalne. Adwokatom zawód sędziego nie odpowiada intelektualnie"

Arogancja i ignorancja bijąca z tej wypowiedzi jest, by użyć modnego słowa, porażająca. Reakcja za nią przedstawiciela władzy sądowniczej powinna natychmiastowa i ostra, a nie była jak mniemam.

picu
27.11.2008 12:34:12

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/97502,z_powodu_protestu_nie_bylo_polowy_posiedzen_sadow.html

Kamińska pytana, czy w związku z tą inicjatywą rządu, "dni bez wokand" będą kontynuowane, odparła: "Musimy się nad tym zastanowić i to przedyskutować".

A O CZYM TU DYSKUTOWAĆ

jak się jest Prezesem IS to trzeba realizować uchwały programowe i powiedzieć gazecie, że protest jest zaplanowany co najmniej do czerwca 2009 albo do momentu faktycznego zrealizowania postulatów

To już kolejna wypowiedź P.Prezes która zamiast realizować uchwalony program opowiada jakieś bajki z palca wyssane. Niech się sama zastanowi nad tym co mówi

gilgamesz
27.11.2008 12:44:11

"picu" napisał:

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/97502,z_powodu_protestu_nie_bylo_polowy_posiedzen_sadow.html

Kamińska pytana, czy w związku z tą inicjatywą rządu, "dni bez wokand" będą kontynuowane, odparła: "Musimy się nad tym zastanowić i to przedyskutować".

A O CZYM TU DYSKUTOWAĆ



o tym czy nie zaostrzyć protestu czy kontynuować go w ustalonej formie

picu
27.11.2008 12:54:23

Już widzę jak Kamińska zastanawia się nad zaostrzeniem protestu.

Raczej zastanawia się podobnie jak wcześniej - jak protest spacyfikować

Skoro ją zapytali "czy związku z tą inicjatywą rządu, dni bez wokand będą kontynuowane" powinna odpowiedzieć, że będą aż do momentu, jak będzie podpisana przez Prezydenta ustawa z postulowanym przez IS mnożnikiem 4,0

Tak ja rozumiem plany IS

amelius
27.11.2008 14:14:04

Przykro to pisać, ale takie wypowiedzi pani Prezes sa wysoce szkodliwe. Przyczyniają się do powstawania kolejnych rys na wizerunku naszego środowiska, któremu i tak daleko do monolitu.

gilgamesz
27.11.2008 14:45:49

http://www.rp.pl/artykul/2,225565.html

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,5997312,Grobelny_zostaje__na_razie___Proces_od_nowa.html

nie będzie na razie wyborów w Poznaniu :neutral:

koko
27.11.2008 18:13:46

nie ma co nalatywać na panią Kamińską, bo i tak zrobiła milowy krok na przód, od czasu do czasu komunikując mediom, że status sędziego i jego uposażenie są żenujące; a jak sie sprawy mają z wyborem rzecznika IS? Będzie pyskaty rzecznik, to pani Kamińskiej nie będą męczyć

wanam
27.11.2008 18:48:55

Z całym szacunkiem to jej nie pierwsza tego rodzaju wypowiedź. A ja się zastanawiałem dlaczego tuż przed zjazdem Rzeczpospolita puściła artykulik promujący.

Lamia
27.11.2008 19:04:05

Radio Złote Przeboje: "(...)protest jest mniej intensywny, niż we wrześniu."

Dred
27.11.2008 19:42:46

http://www.rp.pl/artykul/61797,225644_W_sadach_wiecej_etatow_i_nowe_szkolenia.html

będzie dobrze

romanoza
27.11.2008 21:24:58

Dzisiaj w programie "celownik", czy jakoś tak była wypowiedź prof. Kruszyńskiego, na temat asesorów stosujących areszty i wymiaru w ogóle. Była tak obraźliwa, że czegoś takiego jeszcze nie słyszałem, niestety nie jestem w stanie przytoczyć. Może ktoś to jeszcze oglądał

arczi
27.11.2008 21:25:52

http://wiadomosci.onet.pl/2699,1869864,dzien_bez_wokandy_na_slasku,wydarzenie_lokalne.html

arczi
27.11.2008 21:26:39

http://tarnowskiegory.naszemiasto.pl/wydarzenia/927263.html

AQUA
27.11.2008 21:59:59

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/97751,dni_bez_wokand_protest_mniej_intensywny_niz_we_wrzesniu.html

Darkside
28.11.2008 01:13:40

http://www.intermaks.pl/index.html?grp=2&info=2270&

[ Dodano: Pią Lis 28, 2008 2:35 am ]
http://www.rp.pl/artykul/4,225813_Komunikacja_sadow__z_obywatelami.html

romanoza
28.11.2008 08:04:04

http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20081127/NEWS01/533948017

RAAK
28.11.2008 08:05:38

wywiad z sędzia Puchalskim

http://www.naszdziennik.pl/index.php?typ=po&dat=20081128&id=po63.txt

28.11.2008 08:12:38

http://www.rp.pl/artykul/10,225896.html

http://www.rp.pl/artykul/61797,225644_W_sadach_wiecej_etatow_i_nowe_szkolenia.html

Żółwik
28.11.2008 08:34:30

"RAAK" napisał:

wywiad z sędzia Puchalskim

http://www.naszdziennik.pl/index.php?typ=po&dat=20081128&id=po63.txt


Jak zwykle świetna wypowiedź szefie. Gratulacje.

suzana22
28.11.2008 08:51:16

"Żółwik" napisał:

wywiad z sędzia Puchalskim

http://www.naszdziennik.pl/index.php?typ=po&dat=20081128&id=po63.txt


Jak zwykle świetna wypowiedź szefie. Gratulacje.

Szefie powiedziałeś dokładnie to, co mnie w sercu gra, dzięki.

octawiabis
28.11.2008 09:00:00

Obym się mylił

http://finanse.wp.pl/kat,103194,title,38-proc-wzrostu-PKB-w-Polsce,wid,10614756,wiadomosc.html?ticaid=170b9&_ticrsn=5

TGC
28.11.2008 09:19:38

"[email protected]" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/10,225896.html


Kolejny wkład obecnego RPO w polską myśl ustrojową:
bezstronności sądu się nie domniemywa, należy ją udowodnić.
Już sam nie wiem czy

Dreed
28.11.2008 11:21:24

W dniu 27 listopada 2008r. Pan Prezydent zawetował kolejną ustawę o zmianie USP - likwidującej awanse poziome !!!!!!!!!!!!

Informację uzyskałem osobiście w Kancelarii Pana Prezydenta !!!!!

rosan
28.11.2008 11:25:14

rewelacja

KOP
28.11.2008 11:33:50

Jest tu też o waszym Forum więc wklejam. Co do mec. Kruszyńskiego to nie pierwsza jego wypowieź w tym stylu. Na naszym Forum jest wątek poświęcony tej osobie. Kiedyś powiedział o rozpasanej prokuraturze. Jest też autorem pomysłu aby sędziami śledczymi byli notariusze. Chce reforomwać sądownictwo i prokuraturę będąc czynnym w sprawach karnych adwokatem. Broni m.in fryzjera i Edwarda Mazura. IPN podejrzewa go o współpracę z SB, co jednak nie zostało udowodnione bo jego teczka została zniszczona w 1990 r.

http://www.lex.com.pl/?cmd=artykul,1871

Sandman
28.11.2008 11:34:45

Brawo Prezydencie!
Będzie trzecie podejście...tak myślę.....

tujs
28.11.2008 11:41:41

Panie Prezydencie dziękujemy, że dostrzegł Pan liczne wady legislacyjne bubla prawnego puszczonego przez parlament.

Przypominam, że zarząd SSP Iustitia 2 tygodnie temu w pisemnej opinii wskazał na rażące naruszenia przepisów Konstytucji i regulaminu Sejmu przy procedowaniu przez parlamentarną większość tego aktu prawnego.

Maltazar
28.11.2008 12:06:55

"Dreed" napisał:

W dniu 27 listopada 2008r. Pan Prezydent zawetował kolejną ustawę o zmianie USP - likwidującej awanse poziome !!!!!!!!!!!!

Informację uzyskałem osobiście w Kancelarii Pana Prezydenta !!!!!


Dobra wiadomość. Może przy takim stylu uchwalania ustaw i ja będę SSO w SR, zostało mi tylko 5 lat.

Justibas
28.11.2008 12:44:25

Z dobrych wieści jeszcze:

Sygnatura: K 45/07
Termin: 14 I, godz. 10.00
Miejsce: sala rozpraw Trybunału Konstytucyjnego
Wnioskodawca: Krajowa Rada Sądownictwa


http://www.trybunal.gov.pl/index2.htm

ludzka
28.11.2008 17:56:41

"KOP" napisał:

Jest tu też o waszym Forum więc wklejam.(...)
http://www.lex.com.pl/?cmd=artykul,1871


Ze strony podanej przez KOP-a:
"Takie Forum założyli niedawno nasi Koledzy Sędziowie. Dziś w dyskusji na Forum Dyskusyjnym Sędziów RP uczestniczy ponad dwa tysiące zarejestrowanych użytkowników. Dzięki forum Sędziowie zaktywizowali swoje środowisko. To właśnie środowisko związane z Forum jest kołem zamachowym wszelkich akcji protestacyjnych sędziów zmierzających do realizacji ich słusznych postulatów płacowych. Gratulacje dla Dreeda i jego Ekipy z Forum Dyskusyjnego Sędziów RP!"


Dziękujemy :smile: .

KOP
29.11.2008 14:55:48

Taki sympatyczny materiał. Trochę z dystansem, na wesoło.

http://www.polskatimes.pl/gazetakrakowska/stronaglowna/64391,sedziowie-nie-lubia-mlotkow,id,t.html

rosan
29.11.2008 18:00:28

http://gazetaolsztynska.wm.pl/Kto-podlozyl-sadowi-swinie,59056#shrtctgal

Carolla
29.11.2008 22:28:22

http://miasta.gazeta.pl/czestochowa/1,35271,6000319,Postulaty_sedziow_zawisly_na_wokandzie.html

dodam tylko ze w necie napisali, że w Czwie brak struktur Iustitii, co jest nieprawdą
ale w papierowym wydaniu tej wzmianki juz nie było

censor
29.11.2008 23:11:04

Niezupełnie o nas w tym artykule. Ale czy problem nas rzeczywiście nie dotyczy? Może dotyczy, a my tego nie wiemy?

[ Dodano: Sob Lis 29, 2008 11:11 pm ]
http://wiadomosci.onet.pl/1871761,11,item.html

[ Dodano: Sob Lis 29, 2008 11:23 pm ]
Coś dużo sobie samemu odpowiadam...
Ale muszę jedną rzecz dołożyć. Choć nieraz w swych postach wyrażałem dystans wobec prokuratury, takiej jaka ona realnie jest, to jednak artykuł, do którego link podałem, wprawił mnie jednocześnie w osłupienie i oburzenie. To jest (a może raczej było) państwo nawet nie policyjne, a tajniackie! Na dźwięk słowa "rokurator" tajniak powinien stać na baczność! Kto w takim razie kontroluje służby? Chyba nie odnośna komisja sejmowa zbierająca się raz na dłuższy czas i na chwilę.

iskaw
30.11.2008 07:55:55

"brzdąc" napisał:

Przecież jest jeszcze demokratyczne państwo prawa, nieprawdaż ???

Nooooo! Jak to ładnie brzmi nieraz w ustach "telewizyjnych"olityków ale nie wiem, czy wiedzą kogo cytują.

octawiabis
30.11.2008 12:24:23

dzisiaj o 14 Donald Tusk ma powiedzieć o programie walki z kryzysem i autopoprawce do budżetu.

Dred
30.11.2008 13:22:21

"octawiabis" napisał:

dzisiaj o 14 Donald Tusk ma powiedzieć o programie walki z kryzysem i autopoprawce do budżetu.


octawiabis, ale ten post nie nadaje się nawet do nieistniejącego tematu "Mówią o nas", bo jestem przekonany, że nie powie o nas ani słowa.

larakroft
30.11.2008 13:31:32

Zgadzam się z Dredem. Dla Donaldu Tusku problem wymiaru sprawidliwosci nie istnieje.

gilgamesz
30.11.2008 13:40:39

No autopoprawka to akurat może dotyczyć matysiaka i to o tym chyba octawiabis napisał/a

scorpio1122
30.11.2008 13:45:24

To znaczy zmiany z "matysiaka" na "iątaka".

Vilgefortz
30.11.2008 15:59:11

Kryzys, moi drodzy, kryzys...

Zgodnie z ich autopoprawką do projektu budżetu (której szczegóły poznamy we wtorek):
- prognoza wzrostu PKB w dół (z 4.8 % do 3,7%),
- deficyt bez zmian,
- konieczne zatem cięcia wydatków w wysokości 1,7 mld zł (na razie chlapnęli tyle, że rozłożone "równomiernie" po resortach).

Ministerstw jest niby 17 ale naszemu najdroższemu ZĆ jeszcze przed autopoprawką brakowało 90 mln...

W każdym razie we wtorek wiele rzeczy się wyjaśni...

PZDR

rosan
30.11.2008 17:47:52

http://www.rp.pl/artykul/212831,226281_Sady_i_prawo__jak_jest___jak_byc_powinno_.html

AQUA
30.11.2008 17:57:15

Jak usprawnić pracę polskich sądów?

http://prawnik.pl/video,1730,Jak-usprawnic-prace-polskich-sadow-.html

wodniczka
30.11.2008 18:06:56

"AQUA" napisał:

Jak usprawnić pracę polskich sądów?

http://prawnik.pl/video,1730,Jak-usprawnic-prace-polskich-sadow-.html


odsłuchałam no i nie wierzę już straciłam nadzieję, że ktoś, spoza naszego środowiska sędziowskiego, kiedykolwiek w taki sposob się o nas wypowie! czyżby w końcu "idzie lepsze" ??

gzrech
30.11.2008 19:25:37

"AQUA" napisał:

Jak usprawnić pracę polskich sądów?

http://prawnik.pl/video,1730,Jak-usprawnic-prace-polskich-sadow-.html


MĄDRE SŁOWA. Podpisuję się pod wszystkim co ta miła pani powiedziała.

Bogamaj
01.12.2008 07:26:47

http://prawo.gazetaprawna.pl/wywiady/98117,po_wecie_wracaja_awanse_poziome.html

A szef znowu się wywiadował.
BRAWA!!!!

Dred
01.12.2008 07:53:18

http://www.hotmoney.pl/artykul/5267/1/usa-po-informatykach-z-indii-pora-na-prawnikow.html

USA: Po informatykach z Indii pora na... prawników

Co prawda indyjscy prawnicy wciąż nie mogą reprezentować klientów na amerykańskich salach sądowych, jednak z powodzeniem przeprowadzają analizy i zestawienia faktów, a także przygotowują opinie prawne czy propozycje kontraktów. Wszystko to za nie więcej niż 100 dolarów za godzinę - mniej niż połowę stawki początkującego prawnika w USA.

larakroft
01.12.2008 09:35:20

nie do końca o nas


http://wiadomosci.onet.pl/1872074,11,item.html

krzysieks1975
01.12.2008 11:19:08

Szefie, wytłumacz mnie, prostemu chłopakowi z Radomia, w jaki sposób z 1000 brutto robi się 650 netto. Bo z moich obliczeń wychodzi że niewiele mniej, niż 800. Pozdrawiam wszytskich "odżegaczy"

arczi
01.12.2008 11:33:42

ano tak, że ten tysiak zawiera w sobie również waloryzację, która by przysługiwała nam od stycznia (kwota bazowa). Tak więc trudno uznac waliryzację za podwyżkę. Dlatego podwyżka będzie mniejsza istotnie niż tysiak!

Paweł
01.12.2008 12:37:39

"gzrech" napisał:

Jak usprawnić pracę polskich sądów?

http://prawnik.pl/video,1730,Jak-usprawnic-prace-polskich-sadow-.html


MĄDRE SŁOWA. Podpisuję się pod wszystkim co ta miła pani powiedziała.
Szkoda tylko, że nie jest to wypowiedź przedstawiciela rządu

amelius
01.12.2008 15:09:38

"larakroft" napisał:

Zgadzam się z Dredem. Dla Donaldu Tusku problem wymiaru sprawidliwosci nie istnieje.

Swego czasu myślałem, że Tusku jako liberał rozumie, że jednym z najważniejszych zabezpieczeń prawidłowego funkcjonowania wolnego rynku i wolności w ogóle, jest wymiar sprawiedliwości, ale srodze się zawiodłem. Wiekszym liberałem okazał się, o dziwo Jarosław Kaczyński obniżając skalę podatkową.

bladyswit
01.12.2008 15:11:59

"amelius" napisał:

Zgadzam się z Dredem. Dla Donaldu Tusku problem wymiaru sprawidliwosci nie istnieje.

Swego czasu myślałem, że Tusku jako liberał rozumie, że jednym z najważniejszych zabezpieczeń prawidłowego funkcjonowania wolnego rynku i wolności w ogóle, jest wymiar sprawiedliwości, ale srodze się zawiodłem. Wiekszym liberałem okazał się, o dziwo Jarosław Kaczyński obniżając skalę podatkową.

Bo Tusk nie jest liberałem, tylko "gdańskim liberałem", niestety

amelius
01.12.2008 15:39:08

"bladyswit" napisał:

Zgadzam się z Dredem. Dla Donaldu Tusku problem wymiaru sprawidliwosci nie istnieje.

Swego czasu myślałem, że Tusku jako liberał rozumie, że jednym z najważniejszych zabezpieczeń prawidłowego funkcjonowania wolnego rynku i wolności w ogóle, jest wymiar sprawiedliwości, ale srodze się zawiodłem. Wiekszym liberałem okazał się, o dziwo Jarosław Kaczyński obniżając skalę podatkową.

Bo Tusk nie jest liberałem, tylko "gdańskim liberałem", niestety
A ja tak lubię Gdańsk.

larakroft
01.12.2008 17:11:04

W telexpresie podali, że od nowego roku likwidują 40 sądów grodzkich.

censor
01.12.2008 17:40:55

http://wiadomosci.onet.pl/1872510,11,item.html

[ Dodano: Pon Gru 01, 2008 5:49 pm ]
To o nas, bo piszą o "korupcji w śodowisku sędziowskim":
http://wiadomosci.onet.pl/1872478,11,item.html

[ Dodano: Pon Gru 01, 2008 5:53 pm ]
A tu zwróćcie uwagę, jak media robią czarny PR sądom: chodzi w tekście o postanowienie prokuratora o umorzeniu śledztwa, ale w tytule jest wyeksponowane, że decyzja SĄDU to kpiny…
http://wiadomosci.onet.pl/1872524,11,item.html

rosan
01.12.2008 18:04:47

właśnie kilka chwil wcześniej napisałem do onetu o sprostowanie,ale nie wiem czy zrozumieją

arczi
01.12.2008 18:40:12

a ja dzisiaj udzieliłem wywiadu Newsweekowi. Cały artykuł na temat sytuacji w wymiarze sprawiedliwości i grożącej zapaści ukaże się w następny poniedziałek.
Odniosłem wrażenie, że dziennikarz był dobrze przygotowany i są szanse, że obiektywnie opisze sytuacje!!

Dreed
01.12.2008 18:57:16

http://www.rp.pl/artykul/61797,227546_Prezydent_znow_wetuje_awanse_sedziow.html

Adek
01.12.2008 19:11:06

"arczi" napisał:

a ja dzisiaj udzieliłem wywiadu Newsweekowi. Cały artykuł na temat sytuacji w wymiarze sprawiedliwości i grożącej zapaści ukaże się w następny poniedziałek.
Odniosłem wrażenie, że dziennikarz był dobrze przygotowany i są szanse, że obiektywnie opisze sytuacje!!

Poczytamy zobaczymy a autoryzację zastrzegłeś żeby potem na forum nie było tłumaczenia się przed koleżeństwem, że to dziennikarz przeinaczył

kazanna
01.12.2008 21:29:16

http://wiadomosci.onet.pl/1872524,11,item.html

to owszem kpina, ale z rzetelności dziennikarskiej.....

Darkside
01.12.2008 21:31:47

"kazanna" napisał:

http://wiadomosci.onet.pl/1872524,11,item.html

to owszem kpina, ale z rzetelności dziennikarskiej.....


Pan pełnomocnik też niczego sobie pojechał po sądzie ... on to z pewnością zrobiłby lepiej n niż jakiś tam "sędziunio" broń Boże "asesorek"

lora
01.12.2008 21:49:12

odnosnie naszych wynagrodzen znalazlem taki artykul... http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/93266,wynagrodzenie_sedziow_nie_bedzie_zalezec_od_rzadu.html

Znajomi spoza branzy jak slysza, ze protestujemy to pytaja "Dlaczego? Przeciez dostaliscie juz 1000 zl i cos tam jeszcze..."

totep
01.12.2008 21:58:37

"lora" napisał:

odnosnie naszych wynagrodzen znalazlem taki artykul... http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/93266,wynagrodzenie_sedziow_nie_bedzie_zalezec_od_rzadu.html

Znajomi spoza branzy jak slysza, ze protestujemy to pytaja "Dlaczego? Przeciez dostaliscie juz 1000 zl i cos tam jeszcze..."


To już dawno nieaktualne

domianiuk
01.12.2008 23:39:45

http://wiadomosci.onet.pl/1872736,11,item.html

Darkside
02.12.2008 00:12:02

http://www.rp.pl/artykul/4,227682_Bieglych_czeka_reforma_.html

[ Dodano: Wto Gru 02, 2008 12:40 am ]
SF lub pobożne życzenia - jak kto woli


http://www.rp.pl/artykul/4,227684_System_pozwoli_znalezc_zagraniczna_wille_gangstera_.html

larakroft
02.12.2008 06:53:25

Niestety nie jest to wiadomość na dobry początek dnia

http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,6013381,Budzet_krojony_na_kryzys.html

Bogamaj
02.12.2008 07:25:12

http://prawo.gazetaprawna.pl/wywiady/98278,trzeba_wrocic_do_sedziowskich_instytucji_samorzadowych.html

Cóż to wywiady teraz robią? Już sami dzienniekarze boją się pisać? Może boją się krytyki?

Michał44
02.12.2008 08:42:00

Tekst nie dotyczy protestu, a raczej przepychanki między dwoma redakcjami, ale ostatnie zdanie daje do myślenia...
Jeżeli granice wolności słowa nie zostaną pozostawione ocenie sądów, to kto je będzie wyznaczał ?

http://www.rp.pl/artykul/2,227697_Grozba_sadokracji__.html

censor
02.12.2008 08:49:54

Moim zdaniem przywołany artykuł świadczy tylko o jednym, ale formułuję taką tezę nie na podstawie tego jednego artykułu, lecz - tak to nazwijmy – „całokształtu” otaczającej rzeczywistości. Otóż jedyna „-kracja”, jaka nam realnie GROZI (tak, to jest groźba, bo nad taką „-kracją” nie ma żadnej kontroli) to MEDIOkracja.

amelius
02.12.2008 09:08:23

"larakroft" napisał:

W telexpresie podali, że od nowego roku likwidują 40 sądów grodzkich.

A za dwa lub trzy lata ktoś znowu dojdzie do wniosku, że trzeba przywrócić wydziały grodzkie. I tak w kółko...

jacek
02.12.2008 09:16:31

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/98368,cwiakalski_liczy_na_odrzucenie_weta_prezydenta_ws_awansu_poziomego_sedziow.html

robinek
02.12.2008 09:49:29

Źródło Gazeta Prawna z 02.12.2008r.

[code:1]Rząd nie ma na podwyżki

Ministerstwo Sprawiedliwości i Ministerstwo Finansów nie są w stanie się porozumieć w sprawie sędziowskich wynagrodzeń. Można odnieść wrażenie, że dobro wymiaru sprawiedliwości leży na sercu tylko sędziom.

Od niemal roku sędziowie nie mogą doczekać się konstruktywnych propozycji systemowego rozwiązania kwestii sędziowskich wynagrodzeń. Pomysły na wynagrodzenia sędziów zmieniają się jak w kalejdoskopie. Na początku roku wycofano się z zaplanowanych na ten rok jeszcze przez rząd PiS podwyżek. Później była pierwsza konferencja prasowa ministra sprawiedliwości, który tłumaczył dziennikarzom, jakie to wielkie podwyżki otrzymają sędziowie. Na podwyżki miało się składać inflacyjne podniesienie kwoty bazowej - czyli podwyżka rzędu kilkudziesięciu złotych oraz dla pewnych grup sędziów podwyżki związane z awansami poziomymi. Jak wiadomo, jeszcze przed wejściem w życie ustawy wprowadzającej awanse poziome Sejm podjął pilne prace nad ich... likwidacją. Kolejną szumną obietnicą Ministerstwa Sprawiedliwości była zapowiedź podniesienia wynagrodzeń wszystkich sędziów o 1 tys. zł. Deklaracja ta nie przybrała jednak żadnych konkretnych ram projektu ustawy. W międzyczasie sejmowa Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka wyraziła zaniepokojenie stanem polskiego sądownictwa i skierowała do rządu dezyderat z zapytaniem o projektowane rozwiązania systemowe odnośnie do wynagrodzeń sędziów. W odpowiedzi Ministerstwa Sprawiedliwości pojawiła się autopoprawka do ustawy o Krajowej Szkole Sądownictwa i Prokuratury, w której to przewidziano incydentalny wzrost wynagrodzeń dla wszystkich stanowisk sędziowskich o 1039 złotych. Rozwiązanie to zawarte zostało w kontrowersyjnym projekcie ustawy krytykowanej przez większość środowisk prawniczych, zagrożonej prezydenckim wetem. Prezydent miałby zatem do wyboru: albo podpisać ustawę, albo narazić się na zarzut, że odebrał sędziom podwyżki wynagrodzeń. Projekt ten znikł ze strony Ministerstwa Sprawiedliwości równie szybko, jak się tam pojawił.

Ostatnim pomysłem Ministerstwa Sprawiedliwości był projekt odrywający wynagrodzenia sędziów od kwoty bazowej i wiążący je ze średnim wynagrodzeniem w gospodarce. Środowisko sędziowskie przyjęło projekt z ostrożną aprobatą, co okazało się słuszne, bowiem wkrótce okazało się, że projekt spotkał się ze stanowczym sprzeciwem Ministerstwa Finansów i nie ma szans na wejście w życie. Ewentualna podwyżka ma się również wiązać z odebraniem sędziom dodatków stażowych, co dla wielu z nich zamiast podwyżki oznaczałoby raczej obniżkę... Ostatnią obowiązującą propozycją jest projekt uzależniający wynagrodzenia sędziów od przeciętnego średniego wynagrodzenia, okrojony jednak z zapisów o dalszych podwyżkach na 2010 rok oraz o docelowych ośmiu stawkach awansowych. Jaki projekt będzie obowiązywał jutro...?

Obserwując te wszystkie zawirowania wokół sędziowskich podwyżek, można odnieść wrażenie, że Ministerstwo Sprawiedliwości i Ministerstwo Finansów funkcjonują w kompletnym oderwaniu od siebie, tak jakby nie były częścią tego samego rządu. Obserwując ostatnie wydarzenia, można odnieść wrażenie, że dobro wymiaru sprawiedliwości i poziom polskiego sądownictwa leżą na sercach jedynie sędziom. Kiedy obudzą się pozostałe władze? W maju, kiedy w sądach zabraknie asesorów? Czy może wtedy, kiedy braki kadrowe w sądownictwie będą na tyle drastyczne, że procesy nawet w prostych sprawach będą się ciągnęły długimi latami?

DOROTA ZABŁUDOWSKA

sędzia w Sądzie Rejonowym Gdańsk-Południe w Gdańsku
[/code:1]

oraz drugi:

[code:1]Dogodne pożyczki dla sędziów i prokuratorów

Sędziowie i prokuratorzy będą mogli spłacać pożyczki mieszkaniowe nawet przez 25 lat. Do ich zaciągnięcia będzie potrzebne wniesienie 10-proc. wkładu własnego.

Jutro wchodzą w życie przepisy zmieniające zasady przyznawania pożyczek mieszkanowych dla sędziów i prokuratorów. Podpisane przez ministra sprawiedliwości 28 października 2008 r. nowelizacje rozporządzeń regulujących sposoby planowania i wykorzystywania środków na zaspokojenie potrzeb mieszkaniowych przedstawicieli tych zawodów mają nie tylko zwiększyć dostępność pożyczek mieszkaniowych, ale także pozwolić na zmianę warunków spłaty tych, które zostały zaciągnięte wcześniej.

Pomoc dla wybranych

Obowiązujące dotychczas zasady udzielania preferencyjnych pożyczek mieszkaniowych dla sędziów i prokuratorów (30 proc. wpłaty własnej i maksymalny 10-letni okres spłaty) sprawiają, że niewielu z nich, szczególnie tych najmłodszych stażem, jest dzisiaj stać na skorzystanie z tej formy wsparcia. Świadczą o tym chociażby najprostsze wyliczenia. Sędzia sądu rejonowego, który chce kupić 50-metrowe mieszkanie w Warszawie (średnia cena to 450 tys. zł), przy dotychczasowych zasadach musi wpłacić najpierw nawet 150 tys. zł gotówką. Równa się to jego 40 pensjom miesięcznym, zaś przy 10-letnim okresie spłaty musiałby płacić 3 tys. zł miesięcznie jako spłatę pożyczki, podczas gdy na początku swojej kariery zawodowej zarabia nieco ponad 4 tys. zł na rękę. Takie zasady udzielania i spłaty pożyczek doprowadziły do absurdalnej sytuacji. W rzeczywistości zamiast ułatwiać start życiowy młodym sędziom i prokuratorom, stały się wsparciem dla wybranych, którzy mają już odłożone pokaźne środki, bogatych rodziców albo dobrze zarabiającego współmałżonka.

Małe zainteresowanie

- Konieczność uzbierania średnio kilkudziesięciu tysięcy złotych wkładu własnego sprawiło, że wielu rozpoczynających karierę sędziów i prokuratorów po prostu nie stać na państwową pożyczkę. Stąd zainteresowanie jest obecnie mniejsze niż przewidywano. Przyczyniły się do tego również drastyczne wzrosty cen mieszkań, które zaobserwowaliśmy w ostatnim czasie - mówi Marcin Łochowski, rzecznik Sądu Okręgowego Warszawa-Praga.

Niższy wkład

Nowelizacje rozporządzeń przewidują, że sędziowie i prokuratorzy już od jutra będą mogli zaciągać pożyczki mieszkaniowe na zdecydowanie korzystniejszych zasadach. Najważniejszą zmianą jest obniżenie wysokości wkładu własnego, od którego jest uzależniona możliwość otrzymania pomocy mieszkaniowej od państwa. Zamiast dotychczasowych 30 proc. będzie on wynosił 10 proc. kosztu inwestycji. Nowelizacje rozporządzeń przewidują dodatkowo wydłużenie okresu, na jaki można zaciągać pożyczkę. Do teraz trzeba ją było spłacać maksymalnie przez okres 10 lat. Po wejściu nowelizacji w życie okres ten zostanie wydłużony nawet do 25 lat.

Korzystniejsze zasady spłacania pożyczek obejmują nie tylko sędziów i prokuratorów, którzy będą je chcieli zaciągnąć w przyszłości, ale także tych, którzy często od wielu lat już je spłacają.

- Nowelizacje rozporządzeń zawierają normę intertemporalną umożliwiającą prokuratorom i sędziom, którzy zawarli umowy pożyczek na dotychczasowych zasadach, zmianę warunków tych umów i możliwość ustalenia korzystniejszego niż dotychczasowy okresu spłaty pożyczki, a w konsekwencji również korzystniejszej wysokości rat. Zmiana taka byłaby dokonywana na wniosek zainteresowanego, po indywidualnych negocjacjach na podstawie stosownego aneksu - wyjaśnia Grzegorz Żurawski, rzecznik prasowy Ministerstwa Sprawiedliwości.

Zwrot kredytu

Nowelizacje zmienią także warunki, na jakich będzie odbywał się zwrot niespłaconej części pożyczki w razie rozwiązania albo wygaśnięcia stosunku służbowego sędziego lub prokuratora wskutek rezygnacji ze stanowiska czy pozbawienia praw do wykonywania zawodu. Tak jak poprzednio reszta pożyczki podlegać będzie zwrotowi w formie jednorazowej spłaty. Suma niespłaconej pożyczki będzie oprocentowana dodatkowo w wysokości 7,3 proc. (a nie jak do tej pory 5 proc.), licząc do dnia jej spłaty.

Decyduje minister

Fundusz na udzielanie pożyczek mieszkaniowych dla sędziów i prokuratorów jest obligatoryjnie tworzony od 17 lat. Wysokość środków przeznaczonych na zaspokojenie potrzeb mieszkaniowych sędziów i prokuratorów planuje co roku minister sprawiedliwości (w przypadku prokuratur wspólnie z prezesem IPN). Następnie dzieli je pomiędzy sądy i prokuratury apelacyjne oraz inne jednostki, w których pracują sędziowie i prokuratorzy.

Przyznanie i wysokość pomocy finansowej są uzależnione od wysokości wydatków ustalonych na ten cel w planie finansowym sądu czy prokuratury oraz wysokości środków pieniężnych pozostawionych do ich dyspozycji. Ważna jest także liczba złożonych wniosków oraz sytuacja mieszkaniowa, majątkowa i rodzinna osób ubiegających się o jej przyznanie. Pożyczka jest oprocentowana w stosunku rocznym w wysokości średniorocznego wskaźnika wzrostu cen towarów i usług konsumpcyjnych ogółem, określanego corocznie w ustawie budżetowej, z uwzględnieniem dokonanych spłat.

[/code:1]

romanoza
02.12.2008 10:23:25

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/98368,cwiakalski_liczy_na_odrzucenie_weta_prezydenta_ws_awansu_poziomego_sedziow.html

okapi
02.12.2008 10:45:01

http://www.itvp.pl/player2.html?mode=3&channel=9997&video_id=27993&real_video_id=82643

wypowiedż MS od 12 mni m.in o naszych "strajakch"..że było 10 % a gdy jeden radykalny sedzia podał 50 % to zaraz ktoś inny z Iustycji sprostował że było 15 %-ciekawe który to tak sprostował.. myśle ze dane wskazywały 40-50 %..na pewno nie 10-15

moze dobrze byłoby to wyjaśnić lub jesli mamy dane opublikować jak protesty wygladały w poszczególnych sadach

romanoza
02.12.2008 11:00:23

"anpod" napisał:

robinek, a możesz wrzucic źródło drugiego artykułu ?

To jest an tutaj http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/98379,dogodne_pozyczki_dla_sedziow_i_prokuratorow.html

TGC
02.12.2008 11:04:52

"romanoza" napisał:

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/98368,cwiakalski_liczy_na_odrzucenie_weta_prezydenta_ws_awansu_poziomego_sedziow.html

To samo, tylko gdzie indziej:
http://wiadomosci.onet.pl/1872880,11,item.html

wojtek 63
02.12.2008 15:30:11

Wysłuchałem tylko wypowiedzi Ministra, gdyż obraz wyłączyłem. Chciałem powiedzieć, że nie zawsze tak jest, iż kto pierwszy skłamie to ma rację. Minister o tym zapomniał. Bardzo pozdrawiam i wspieram radykalnego sędziego, o którym wspomniał uprzejmie Pan Minister.

amelius
02.12.2008 16:06:49

"censor" napisał:

Moim zdaniem przywołany artykuł świadczy tylko o jednym, ale formułuję taką tezę nie na podstawie tego jednego artykułu, lecz - tak to nazwijmy – „całokształtu” otaczającej rzeczywistości. Otóż jedyna „-kracja”, jaka nam realnie GROZI (tak, to jest groźba, bo nad taką „-kracją” nie ma żadnej kontroli) to MEDIOkracja.

Najbardziej podoba mi się określenie "aktywizm sędziowski". Czyżby BW miał na myśli aktywnych uczestników forum dyskusyjnego sędziowie.net?

Ala M
02.12.2008 20:08:34

"Ćwiąkalski: liczę na odrzucenie weta"
http://www.tvp.info/news.html?directory=120&news=838531

tujs
02.12.2008 21:57:06

"Ala M" napisał:

"Ćwiąkalski: liczę na odrzucenie weta"
http://www.tvp.info/news.html?directory=120&news=838531


..... a ja:liczę na przestrzeganie przez posłów regulaminu Sejmu i Konstytucji oraz zapraszam ich przed głosowaniem do zapoznania się ze stanowiskiem zarządu SSP Iustitia dot. błędów w procedurze legislacyjnej zawetowanej ustawy oraz dogłębną analizę uzasadnienia Prezydenta do weta.

Darkside
02.12.2008 21:59:54

"tujs" napisał:

"Ćwiąkalski: liczę na odrzucenie weta"
http://www.tvp.info/news.html?directory=120&news=838531


..... a ja:liczę na przestrzeganie przez posłów regulaminu Sejmu i Konstytucji oraz zapraszam ich przed głosowaniem do zapoznania się ze stanowiskiem zarządu SSP Iustitia dot. błędów w procedurze legislacyjnej zawetowanej ustawy oraz dogłębną analizę uzasadnienia Prezydenta do weta.

No wiesz drogi tujsie, możesz liczyć, ale zalecam raczej umiarkowany optymizm, baaardzo umiarkowany

censor
02.12.2008 22:50:45

Nie wiem, czy ktoś to już tu wklejał; może to nie jest najświeższe, ale dziś przypadkowo się na to natknąłem, wcześniej o tej pozycji nie słyszałem:
http://merlin.pl/Naprawde-jestesmy-trzecia-wladza_Lech-Gardocki/browse/product/1,577227.html

darjos
03.12.2008 08:26:32

gazetaprawna

Więcej spraw do rozpoznania trafi do Prokuratorii Generalnej

Radcy Prokuratorii Generalnej otrzymają koszty zastępstwa procesowego, które sądy zasądzają w sprawach przez nich prowadzonych.

Prokuratoria Generalna Skarbu Państwa będzie reprezentować interesy Skarbu Państwa we wszystkich sprawach rozpoznawanych w I instancji przez sądy okręgowe. Takie rozwiązanie przewiduje przyjęty wczoraj przez rząd projekt nowelizacji ustawy o Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa.

Wzrośnie liczba spraw wpływających do Prokuratorii. Nowela przewiduje, że jej zastępstwo będzie obowiązkowe w sprawach rozpoznawanych w I instancji przez sądy okręgowe, a więc gdy wartość przedmiotu sporu przekroczy 75 tys. zł. Dziś radcy Prokuratorii wykonują obowiązkowe zastępstwo procesowe w sprawach o wartości powyżej 1 mln zł, niezależnie od instancji.

- Nowelizacja uporządkuje sprawy związane z kompetencjami Prokuratorii Generalnej. Obecna granica 1 mln zł, powyżej której zastępstwo Prokuratorii jest obowiązkowe, jest granicą sztuczną. Do tego w praktyce wywołuje wiele wątpliwości, np. przy współuczestnictwie, zmianie wartości przedmiotu sporu czy w sytuacji, gdy wartość przedmiotu zaskarżenia jest niższa niż wartość przedmiotu sporu - mówi Marcin Dziurda, prezes Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa.

Według szacunków ta zmiana spowoduje wzrost liczby spraw, którymi zajmuje się Prokuratoria, o ok. 1,5 tys. rocznie.

Prokuratoria będzie wykonywała obowiązkowe zastępstwo także w sprawach dotyczących zasiedzenia i ustalenia treści ksiąg wieczystych, mimo że sprawy te są rozpoznawane przez sądy rejonowe bez względu na wartość przedmiotu sprawy. Zastępstwem objęte będą jednak tylko te spośród nich, których wartość przekracza 1 mln zł.

Radcy Prokuratorii Generalnej będą mogli liczyć na wyższe wynagrodzenia. Nowelizacja zmierza do przyznania im kosztów, które sądy zasądzają w sprawach przez nich wygranych. Dodatkowe wynagrodzenie będzie mogło wynosić nie mniej niż 65 proc. kosztów zastępstwa procesowego zasądzonych i ściągniętych od strony przeciwnej.

- Nowelizacja wprowadza elementy motywacyjne w systemie wynagrodzeń. Radca będzie mógł liczyć na wypłatę kosztów zastępstwa procesowego, jeżeli doprowadzi do ich zasądzenia od drugiej strony, oraz, co istotne, do ściągnięcia zasądzonych kwot - wyjaśnia Marcin Dziurda.

Autor: Ewa Grączewska-Ivanova



A my mamy się zadowolić tysiącem

mitesek
03.12.2008 09:47:12

chyba nie było...
ale spójrzcie na ostatnią pozycję na minusie

http://www.przeglad-tygodnik.pl/index.php?site=gielda

i co? do sądzenia nieroby!!!

PS. i w jakim pięknym towarzystwie jesteśmy...

amelius
03.12.2008 09:50:35

"censor" napisał:

Nie wiem, czy ktoś to już tu wklejał; może to nie jest najświeższe, ale dziś przypadkowo się na to natknąłem, wcześniej o tej pozycji nie słyszałem:
http://merlin.pl/Naprawde-jestesmy-trzecia-wladza_Lech-Gardocki/browse/product/1,577227.html

Kiedyś kilka felietonów Gardockiego czytałem i podobały mi się. Mimo, że pozycja nie jest najnowsza, warto chyba się z nią zapoznać. Zresztą nowość produktu nie jest w tym przypadku jest wielkim atutem, bo nadal tak samo trzeba udowadaniać tezę zawartą w tytule.

KOP
03.12.2008 11:56:29

http://ww6.tvp.pl/7038,20081202838493.strona

dziwię się że jeszcze tego u was nie ma ale polecam; zwłaszcza fragment o proteście sędziów

więcej ciekawych linków dotyczących u nas na www.prokuratorzy.net

Polecam zwłaszcza z Dziennika Gajowego Maruchy.

chomik
03.12.2008 11:58:13

oto tabela wynagrodzenia radców PG SP:

Radca
4.660-7.570

Starszy radca
5.500-8.920

a więc w górnej cześci wydełek zarabiają wiecej niż sso

Darkside
03.12.2008 12:21:15

"KOP" napisał:

http://ww6.tvp.pl/7038,20081202838493.strona




MACIEJ ZDZIARSKI A co w sprawie sądów – jest powód do alarmu? Były kolejne dni bez wokandy. One się stały trochę tradycją sądów w ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy. Czy Pan ma konflikt z sędziami?

ZBIGNIEW ĆWIĄKALSKI Wprost przeciwnie: mam bardzo dobre relacje z sędziami. ??:

MACIEJ ZDZIARSKI I dla zamanifestowani tych dobrych relacji organizują dni bez wokandy?

ZBIGNIEW ĆWIĄKALSKI 10 procent osób strajkowało. Nawet wypowiedzi członków Stowarzyszenia Sędziów „Iustitia” były rozbieżne, bo jeden z radykalnych sędziów ??: stwierdził, że strajkowało 55 procent, ale drugi szybko sprostował o powiedział, że według jego oceny było to 15 procent, a według mojej oceny tak naprawdę 10 procent. Nie ma żadnego powodu do protestów dlatego, że od pierwszego dnia mojego urzędowania mówiłem, że sędziom się należą podwyżki, że powinni je dostać. ??: Nie ma takiej mojej wypowiedzi, gdzie stwierdziłbym, że sędziom się nie należą podwyżki.

MACIEJ ZDZIARSKI Sędziowie chcieli zachowania awansu poziomego, Pan chciał likwidacji tego pomysłu. Ale wczoraj prezydent Kaczyński ustawę likwidująca awans poziomy. Jak skończy się gra o tę instytucje, która podobała się sędziom.

ZBIGNIEW ĆWIĄKALSKI To już czwarta ustawa zawetowana przez pana prezydenta tylko w moim resorcie, przypuszczam więc, że tych ustaw gdzie indziej jest jeszcze więcej.

MACIEJ ZDZIARSKI Sędziowie wyglądają na zadowolonych, bo chcieli tego awansu.

ZBIGNIEW ĆWIĄKALSKI Sędzia sądu jenowego faktycznie pracujący w sądzie rejonowym miał mieć tytuł sędziego sądu okręgowego. Sędzia sądu okręgowego pracujący w sądzie okręgowym miał mieć tytuł sędziego sądu apelacyjnego.

MACIEJ ZDZIARSKI Sędziowie mówili, że to podniesie poziom takich lokalnych sądów, uniemożliwi tez takie podróżowanie za pracą.

ZBIGNIEW ĆWIĄKALSKI Na jakiej zasadzie? Wprost przeciwnie. To demotywuje, bo jeżeli ktoś dostał awans w swoim sądzie rejonowym, to po co on ma się starć do sądu okręgowego, jak on ten tytuł ma.

MACIEJ ZDZIARSKI Jest szansa na odrzucenie tego weta? Namówi Pan lewicę?

ZBIGNIEW ĆWIĄKALSKI Myślę, że nie powinno to być większym problemem, bo lewica głosowała za tym projektem ustawy, tym w wersji rządowej, zdziwiłbym się wiec, gdyby miała zagłosować inaczej.

MACIEJ ZDZIARSKI Czyli awans poziomy zniknie.

ZBIGNIEW ĆWIĄKALSKI Ale pieniądze zostają, nikt nie odbiera sędziom tych pieniędzy. Pieniądze dostana takie jak gdyby yła awans poziomy.

MACIEJ ZDZIARSKI Dziękuje bardzo Panu za rozmowę.


Fajne wypowiedzi, zwłaszcza o wspanialych relacjach z sędziami.

No i już wiem kim jest ten "radykalny sędzia członek zarządu IS".


http://prawo.gazetaprawna.pl/wywiady/98117,po_wecie_wracaja_awanse_poziome.html

Sandman
03.12.2008 12:34:03

"Radykalny sędzia"
Co to za pojęcie?
Wiem, że są problemy z podsumowaniem ostatniej akcji, ale trzeba to zrobić jak najszybciej, żeby skończyć z takim gadaniem, że 10 % protestowało....

TGC
03.12.2008 12:39:52

Mnie najbardziej urzekł ten fragment:

"Darkside" napisał:



Nie ma żadnego powodu do protestów dlatego, że od pierwszego dnia mojego urzędowania mówiłem, że sędziom się należą podwyżki, że powinni je dostać. Nie ma takiej mojej wypowiedzi, gdzie stwierdziłbym, że sędziom się nie należą podwyżki.

No po prostu cały ten protest jest bez sensu, bo pan MS ciągle mówi i mówi, że nam się należy. I pewnie nadal przy każdej okazji będzie tak mówił

Darkside
03.12.2008 12:39:56

"Sandman" napisał:

"Radykalny sędzia"
Co to za pojęcie?


To nowy komplement ZĆ dla Dreeda

suzana22
03.12.2008 12:49:16

"Darkside" napisał:

"Radykalny sędzia"
Co to za pojęcie?


To nowy komplement ZĆ dla Dreeda

A kim był ten ,,nieradykalny' sędzia, który zadbał jak przystało o właściwe informacje dla minisprawi?

Darkside
03.12.2008 12:52:18

"suzana22" napisał:


A kim był ten ,,nieradykalny' sędzia, który zadbał jak przystało o właściwe informacje dla minisprawi?


No właśnie, kto z członków zarzadu IS podał taką informację ??: ??: ??:

amelius
03.12.2008 13:12:58

"Sandman" napisał:

"Radykalny sędzia"
Co to za pojęcie?

To jest taki sędzia, który podżega, a następnie strzela sobie w stopę.

robinek
03.12.2008 13:13:46

"Darkside" napisał:


A kim był ten ,,nieradykalny' sędzia, który zadbał jak przystało o właściwe informacje dla minisprawi?


No właśnie, kto z członków zarzadu IS podał taką informację ??: ??: ??:



http://www.iustitia.pl/content/view/439/183/


A co do pytania - to gdzies widziałem, ze S. Żurek podawał 15%, ale to chyba tylko dotyczyło jego sądu

amelius
03.12.2008 13:19:31

"robinek" napisał:


A kim był ten ,,nieradykalny' sędzia, który zadbał jak przystało o właściwe informacje dla minisprawi?


No właśnie, kto z członków zarzadu IS podał taką informację ??: ??: ??:



http://www.iustitia.pl/content/view/439/183/



I to mi się podoba. Dziś pytanie, dziś odpowiedź. Reakcja błyskawiczna nowego rzecznika. Znakomicie.

jabor
03.12.2008 13:34:21

Brawo rzecznik - tak trzymać. Tyle tylko, że informacja MS została ogłoszona w TV, podejrzewam zaś, że Komunikat Rzecznika IS nie zyska takiego rozgłosu. Uważam, że IS jako praktycznie jedyny wyraziciel poglądów naszego środowiska powinna żądać dostępu do mediów należnego trzeciej władzy. Jeżeli nie IS to przynajmniej ktoś z KRS. Orędzia przedstawicieli władzy wykonawczej (zwłaszcza) i ustawodawczej emitowane są w najlepszym paśmie programowym. Trzecia władza (obojętne nawet kto będzie się w naszym imieniu wypowiadał) powinna mieć równy dostęp do środków masowego przekazu. Powinny być na ten cel również przeznaczone środki z budżetu państwa - premier i prezydent na pewno nie płacą za czas antenowy z własnych kieszeni.

Darkside
03.12.2008 13:47:23

"jabor" napisał:

Brawo rzecznik - tak trzymać. Tyle tylko, że informacja MS została ogłoszona w TV, podejrzewam zaś, że Komunikat Rzecznika IS nie zyska takiego rozgłosu. Uważam, że IS jako praktycznie jedyny wyraziciel poglądów naszego środowiska powinna żądać dostępu do mediów należnego trzeciej władzy. Jeżeli nie IS to przynajmniej ktoś z KRS. Orędzia przedstawicieli władzy wykonawczej (zwłaszcza) i ustawodawczej emitowane są w najlepszym paśmie programowym. Trzecia władza (obojętne nawet kto będzie się w naszym imieniu wypowiadał) powinna mieć równy dostęp do środków masowego przekazu. Powinny być na ten cel również przeznaczone środki z budżetu państwa - premier i prezydent na pewno nie płacą za czas antenowy z własnych kieszeni.


Słuszna uwaga może ktoś z zarządu IS przekaże prawdziwe dane o DBW w listopadzie do RZ czy GP ?

Jabor pisz częściej nie tylko czytaj

Pozdrawiam (very nice koleżanki również), do następnego

gilgamesz
03.12.2008 13:48:08

"jabor" napisał:

Trzecia władza (obojętne nawet kto będzie się w naszym imieniu wypowiadał) powinna mieć równy dostęp do środków masowego przekazu. Powinny być na ten cel również przeznaczone środki z budżetu państwa - premier i prezydent na pewno nie płacą za czas antenowy z własnych kieszeni.


To jest dobre!

Ciekawe ile jeszcze takich kwiatków sobie uświadomimy. Przez te wszystkie lata udało się bardzo głęboko (także wśród nas, sędziów) zakorzenić przekonanie, że niby jest trójpodział, ale tak naprawdę jesteśmy całkowicie uzależnieni od dobrej lub złej woli pozostałych dwóch władz. Największym naszym sukcesem jest zmiana tej mentalności u nas a celem zmiana jej u naszych kolegów i koleżanek, którzy ciągle jeszcze sobie tego nie uświadamiają. Kwestie wynagrodzeń to jedynie konsekwencja takiego lub innego traktowania trzeciej władzy. Zmienimy sposób traktowania nas to i nie będzie trzeba walczyć o wynagrodzenia. Takie inicjatywy jak wskazywana przez jabora idą we właściwym kierunku.

ktrzosin
03.12.2008 15:14:38

"jabor" napisał:

Brawo rzecznik - tak trzymać. Tyle tylko, że informacja MS została ogłoszona w TV, podejrzewam zaś, że Komunikat Rzecznika IS nie zyska takiego rozgłosu. Uważam, że IS jako praktycznie jedyny wyraziciel poglądów naszego środowiska powinna żądać dostępu do mediów należnego trzeciej władzy. Jeżeli nie IS to przynajmniej ktoś z KRS. Orędzia przedstawicieli władzy wykonawczej (zwłaszcza) i ustawodawczej emitowane są w najlepszym paśmie programowym. Trzecia władza (obojętne nawet kto będzie się w naszym imieniu wypowiadał) powinna mieć równy dostęp do środków masowego przekazu. Powinny być na ten cel również przeznaczone środki z budżetu państwa - premier i prezydent na pewno nie płacą za czas antenowy z własnych kieszeni.


Może lepiej nie proponować kogoś z KRS, bo mógłby zostać wskazany Pan Sędzia Dąbrowski, a z jego wypowiedziami w imieniu środowiska sędziowskiego lub o tymże środowisku, zwłaszcza ostatnimi, jakoś się nie identyfikuję

KOP
03.12.2008 17:55:54

"Darkside" napisał:

http://ww6.tvp.pl/7038,20081202838493.strona




MACIEJ ZDZIARSKI A co w sprawie sądów – jest powód do alarmu? Były kolejne dni bez wokandy. One się stały trochę tradycją sądów w ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy. Czy Pan ma konflikt z sędziami?

ZBIGNIEW ĆWIĄKALSKI Wprost przeciwnie: mam bardzo dobre relacje z sędziami. ??:

MACIEJ ZDZIARSKI I dla zamanifestowani tych dobrych relacji organizują dni bez wokandy?

ZBIGNIEW ĆWIĄKALSKI 10 procent osób strajkowało. Nawet wypowiedzi członków Stowarzyszenia Sędziów „Iustitia” były rozbieżne, bo jeden z radykalnych sędziów ??: stwierdził, że strajkowało 55 procent, ale drugi szybko sprostował o powiedział, że według jego oceny było to 15 procent, a według mojej oceny tak naprawdę 10 procent. Nie ma żadnego powodu do protestów dlatego, że od pierwszego dnia mojego urzędowania mówiłem, że sędziom się należą podwyżki, że powinni je dostać. ??: Nie ma takiej mojej wypowiedzi, gdzie stwierdziłbym, że sędziom się nie należą podwyżki.

MACIEJ ZDZIARSKI Sędziowie chcieli zachowania awansu poziomego, Pan chciał likwidacji tego pomysłu. Ale wczoraj prezydent Kaczyński ustawę likwidująca awans poziomy. Jak skończy się gra o tę instytucje, która podobała się sędziom.

ZBIGNIEW ĆWIĄKALSKI To już czwarta ustawa zawetowana przez pana prezydenta tylko w moim resorcie, przypuszczam więc, że tych ustaw gdzie indziej jest jeszcze więcej.

MACIEJ ZDZIARSKI Sędziowie wyglądają na zadowolonych, bo chcieli tego awansu.

ZBIGNIEW ĆWIĄKALSKI Sędzia sądu jenowego faktycznie pracujący w sądzie rejonowym miał mieć tytuł sędziego sądu okręgowego. Sędzia sądu okręgowego pracujący w sądzie okręgowym miał mieć tytuł sędziego sądu apelacyjnego.

MACIEJ ZDZIARSKI Sędziowie mówili, że to podniesie poziom takich lokalnych sądów, uniemożliwi tez takie podróżowanie za pracą.

ZBIGNIEW ĆWIĄKALSKI Na jakiej zasadzie? Wprost przeciwnie. To demotywuje, bo jeżeli ktoś dostał awans w swoim sądzie rejonowym, to po co on ma się starć do sądu okręgowego, jak on ten tytuł ma.

MACIEJ ZDZIARSKI Jest szansa na odrzucenie tego weta? Namówi Pan lewicę?

ZBIGNIEW ĆWIĄKALSKI Myślę, że nie powinno to być większym problemem, bo lewica głosowała za tym projektem ustawy, tym w wersji rządowej, zdziwiłbym się wiec, gdyby miała zagłosować inaczej.

MACIEJ ZDZIARSKI Czyli awans poziomy zniknie.

ZBIGNIEW ĆWIĄKALSKI Ale pieniądze zostają, nikt nie odbiera sędziom tych pieniędzy. Pieniądze dostana takie jak gdyby yła awans poziomy.

MACIEJ ZDZIARSKI Dziękuje bardzo Panu za rozmowę.


Fajne wypowiedzi, zwłaszcza o wspanialych relacjach z sędziami.

No i już wiem kim jest ten "radykalny sędzia członek zarządu IS".


http://prawo.gazetaprawna.pl/wywiady/98117,po_wecie_wracaja_awanse_poziome.html

Chciałbym zapytać kim jest ten dobry sędzia, który powiedział, że 15 procent? Złego, radykalnego to ja znam ale nie wiem, który to jest ten nieradyklany, ktory tylko o 5 procent się pomylił. To jest tak jak u nas. M.S. mówiło, że na urlopach było 416 osób, a było prawie 1000. Przepraszam. Doczytałem, że chodzi o Waldka Żurka. Ale on mówił tylko o Krakowie.

iga
03.12.2008 18:29:48

"KOP" napisał:

http://ww6.tvp.pl/7038,20081202838493.strona


"ZBIGNIEW ĆWIĄKALSKI Ale pieniądze zostają, nikt nie odbiera sędziom tych pieniędzy. Pieniądze dostana takie jak gdyby był awans poziomy."

Nie mam już siły do tych łgarstw. A gdzie dalsze stawki awansowe jakie przysługują po uzyskaniu awansu poziomego???

K.Ierownik
03.12.2008 18:40:27

"iga" napisał:

http://ww6.tvp.pl/7038,20081202838493.strona


"ZBIGNIEW ĆWIĄKALSKI Ale pieniądze zostają, nikt nie odbiera sędziom tych pieniędzy. Pieniądze dostana takie jak gdyby był awans poziomy."

Nie mam już siły do tych łgarstw. A gdzie dalsze stawki awansowe jakie przysługują po uzyskaniu awansu poziomego???

Ponadto jest to manipulacja, sugerująca, że sędziowie nie tracą finansowo na likwidacji awansów poziomych. Otóż tracą wszyscy. Ci, którzy już wnioski złożyli tracą na nowych stawkach awansowych. Zaś ci, którzy nie maja 15 lat stażu pracy, tracą możliwość ubiegania się o to wyższe wynagrodzenia sędziego wyższego sądu. Pewny jestem, że nie jest to przejęzyczenie pana ministra, tylko zwyczajne kłamstwo. Nie pierwsze i nie ostatnie naszego dzielnego ministra. Tylko czy aby na pewno sprawiedliwości?

gilgamesz
04.12.2008 07:56:45

http://www.rp.pl/artykul/9133,228786_Temida_trafiona_ustawa.html


Przynajmniej raz nie piszą, że wszystkiemu winni gnuśni i głupi sędziowie

larakroft
04.12.2008 08:03:22

Ten artykuł jest szczegolnie interesujący w zestawieniu z wypowiedzią ministra finansów w trakcie spoktania z EAJ, kiedy to stwierdził, że nie będzie dla nas podwyżek dopóki nie przyspieszą postępowania sądowe.

[ Dodano: Czw Gru 04, 2008 8:06 am ]
A tu kolejny kwiatek

http://www.rp.pl/artykul/61229,228642_Pomylka_poslow_moze_uniewinnic_skazanych_.html

Allegro
04.12.2008 08:54:33

ZBIGNIEW ĆWIĄKALSKI Wprost przeciwnie: mam bardzo dobre relacje z sędziami.

Pan minispraw z pewnością wziął sobie do serca cytat z Biblii.

„Ja wszystkich, których kocham, karcę i ćwiczę” (Ap. 3,19)

Teraz wszystko już jasne ;-)

bladyswit
04.12.2008 08:59:31

"larakroft" napisał:

Ten artykuł jest szczegolnie interesujący w zestawieniu z wypowiedzią ministra finansów w trakcie spoktania z EAJ, kiedy to stwierdził, że nie będzie dla nas podwyżek dopóki nie przyspieszą postępowania sądowe.

[ Dodano: Czw Gru 04, 2008 8:06 am ]
A tu kolejny kwiatek

http://www.rp.pl/artykul/61229,228642_Pomylka_poslow_moze_uniewinnic_skazanych_.html


dość wątpliwe to pytanie prawne ...

amelius
04.12.2008 09:22:41

"larakroft" napisał:

Ten artykuł jest szczegolnie interesujący w zestawieniu z wypowiedzią ministra finansów w trakcie spoktania z EAJ, kiedy to stwierdził, że nie będzie dla nas podwyżek dopóki nie przyspieszą postępowania sądowe.


Minister Finansów tak się wypowiedział?!

Jestem w szoku, choć już nie powinienem.

Sandman
04.12.2008 10:12:07

"amelius" napisał:

Ten artykuł jest szczegolnie interesujący w zestawieniu z wypowiedzią ministra finansów w trakcie spoktania z EAJ, kiedy to stwierdził, że nie będzie dla nas podwyżek dopóki nie przyspieszą postępowania sądowe.


Minister Finansów tak się wypowiedział?!

Jestem w szoku, choć już nie powinienem.
Wydajność, efektywność, dochodowość! Takie argumenty trafiają do Ministra....
Sprawiedliwość, niezawisłość, niezależność! Eee tam....dyrdymały dla dzieci....

amelius
04.12.2008 10:27:33

"bladyswit" napisał:

Ten artykuł jest szczegolnie interesujący w zestawieniu z wypowiedzią ministra finansów w trakcie spoktania z EAJ, kiedy to stwierdził, że nie będzie dla nas podwyżek dopóki nie przyspieszą postępowania sądowe.

[ Dodano: Czw Gru 04, 2008 8:06 am ]
A tu kolejny kwiatek

http://www.rp.pl/artykul/61229,228642_Pomylka_poslow_moze_uniewinnic_skazanych_.html


dość wątpliwe to pytanie prawne ...
A odpowiedź na pytanie pytanie prawne pewnie zostanie uznana za oczywistą, a jej treść przedstawił Zoll. SN da radę.

zgredek
04.12.2008 13:09:26

Ja może troche z innej beczki. Dzisiaj otrzymalismy z miesięcznika "Prawo Europejskie" zaproszenie do dyskucji, czy jesteśmy zadowoleni z planowanych nowelizacji usp, w tym wysokosci wynagrodzeń, zniesieniu awansów poziomychitp. Proszą o ewentualne przesłanie im na adres mailowy [email protected] lub fax 022 833-38-90 odpowiedzi. Pani red. podała również numer tel. 022 8333990 w. 21 lub 0609025051. Materiały zbiera do 10.12. gdyz jej artykuł ma sie ukazac jeszcze w tym roku. Być może forumowicze otrzymali równiez takie zaproszenia. Mozna byłoby z tego skorzystać.

arczi
04.12.2008 13:12:40

już skorzystaliśmy Wysłąliśmy uchwałę zarządu Iustitii w tej sprawie. Jeżeli natomiast ktoś chciałby jeszcze ten projekt skomentować - to będzie super!!

ktrzosin
04.12.2008 13:18:46

"arczi" napisał:

już skorzystaliśmy Wysłąliśmy uchwałę zarządu Iustitii w tej sprawie. Jeżeli natomiast ktoś chciałby jeszcze ten projekt skomentować - to będzie super!!


Skomentować na forum, sorki, czy przesłać opinię na adres wskazany przez przedpisarza?

arczi
04.12.2008 13:25:57

przesłać na ares fundacji mailowy

ktrzosin
04.12.2008 13:55:46

"arczi" napisał:

przesłać na ares fundacji mailowy


mogłabym poprosić o sprawdzenie poprawności adresu mailowego? Wiadomość wysyłana na wskazany wraca z informacją, że nie ma takiego użytkownika

jarocin
04.12.2008 14:03:00

Prawidłowy adres:
[email protected]

Ala M
04.12.2008 22:03:11

Veto Prezydenta w sprawie awansów poziomych skierowano do Sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka - będzie próba odrzucenia veta
http://orka.sejm.gov.pl/proc6.nsf/opisy/851.htm

mati
04.12.2008 22:34:59

wstawiam stronę Ile wynosi minimalna pensja w Unii
//finanse.wp.pl/kat,58436,title,Ile-wynosi-pensja-minimalna-w-krajach-Unii,wid,10637683,wiadomosc.html PAP Ile wynosi pensja minimalna w krajach Unii?

PAP | 04.12.2008 | 17:20
Ile wynosi pensja minimalna w krajach Unii?


(fot. JupiterImages/EAST NEWS)

Miesięczna pensja minimalna w państwach Unii Europejskiej jest bardzo zróżnicowana i waha się od 112 euro w Bułgarii do 1610 w Luksemburgu - wynika z danych unijnego biura statystycznego Eurostat.
W lipcu, czyli w miesiącu, z którego pochodzą dane, ustawy o pensji minimalnej miało 20 spośród 27 państw członkowskich.

Najbardziej szczodre po Luksemburgu okazały się Irlandia (1462 euro), Holandia (1357), Belgia (1336), Francja (1321) i Wielka Brytania (1148).

Najniższe pensje minimalne - oprócz Bułgarii - były w Rumunii (137), na Łotwie (228), na Litwie (232), na Słowacji (267), w Estonii (278), na Węgrzech (285), w Republice Czeskiej (329) i w Polsce (334).

Państwa ze środkowej grupy to Grecja (681), Malta (612), Hiszpania (600), Słowenia (567) i Portugalia (497). (PAP)

TAGI: wynagrodzenie, pensja minimalna, zarobki, płaca,

Darkside
05.12.2008 07:01:52

http://www.rp.pl/artykul/4,229284_Wieksza_konkurencja_wsrod_komornikow_.html


http://www.rp.pl/artykul/4,229281_Od_nowego_roku_bedzie_mniej_sadow_.html

http://www.rp.pl/artykul/4,229270_Korporacje_przed_kolejnym_otwarciem_.html

http://www.rp.pl/artykul/4,229269_Nie_wystarcza_elektroniczne_obraczki.html

http://www.rp.pl/artykul/4,229268_Faksy__e_maile_i_esemesy_maja_byc_dokumentami_.html

AQUA
05.12.2008 09:09:44

http://prawnik.pl/wiadomosci,z_samorzadow,93324,Iustitia-zaprasza-na-posiedzenie-Zarzadu.html

Iustitia zaprasza na posiedzenie Zarządu.

jakwaw
05.12.2008 11:32:59

"Docelowo(likwidacja) ma objąć najmniejsze sądy w kraju, a takich jest dziś ponad 100. Resort liczy, że uda się ją sukcesywnie i sprawnie przeprowadzić w połowie przyszłego roku."

Dziwnym trafem połowa roku to wybory do Europarlamentu...

Darkside
06.12.2008 00:14:42

http://www.rp.pl/artykul/61229,229608_Znow_beda_mozliwe_dluzsze_obserwacje_psychiatryczne.html

xvart
06.12.2008 09:35:23

http://www.rp.pl/artykul/61229,229608_Znow_beda_mozliwe_dluzsze_obserwacje_psychiatryczne.html

co to znaczy "sędziowie nie bardzo wiedzą co robić"?
Przecież to jest jasne, że TK nie ma prawa dokonywać powszechnie obowiązującej wykłądni ustaw. Albo przepis jest zgodny z Konstytucją, albo go nie ma. 203 par 1 został wykreślony z kpk co oznacza, że jakiekolwiek obserwacje są niedopuszczalne, a już trwające winny być niezwłocznie przerwane.

darjos
06.12.2008 12:13:54

"xvart" napisał:

art 203 par 1 został wykreślony z kpk co oznacza, że jakiekolwiek obserwacje są niedopuszczalne, a już trwające winny być niezwłocznie przerwane.


Chyba że wyrok TK był zakresowy

Piotr71
07.12.2008 11:32:01

Niby nie wprost o nas ale może jednak warto sie zapoznać, przed wypłatą tak mocno akcentowanej i zachwalanej przez MS i MF "Sędziowskiej 13"

http://wiadomosci.onet.pl/1876164,11,item.html

xvart
07.12.2008 14:06:46

Artykuł 2
Trybunał orzeka w sprawach:
1) zgodności ustaw i umów międzynarodowych z Konstytucją,
2) zgodności ustaw z ratyfikowanymi umowami międzynarodowymi, których ratyfikacja wymagała uprzedniej zgody wyrażonej w ustawie,
3) zgodności przepisów prawa, wydawanych przez centralne organy państwowe, z Konstytucją, ratyfikowanymi umowami międzynarodowymi i ustawami,
4) skargi konstytucyjnej,
5) sporów kompetencyjnych pomiędzy centralnymi konstytucyjnymi organami państwa,
6) zgodności z Konstytucją celów lub działalności partii politycznych.

co moim zdaniem oznacza, że nie ma czegoś takiego jak "wyrok zakresowy". Albo przepis jest zgodny z konsytytucją, albo nie jest. Jeżeli nie jest, to go nie ma. I tak stało się z art. 203 par 1 kpk.
Nie może być tak, że TK orzeka, że przepis interpretowany w sposób A jest niezgodny w Konstytucją, a interpretowany w sposób B jest. Chociaż wiem, że Prokuratura Krajowa lansuje inny pogląd. Uważam, że stosowanie w tej chwili jakiejkolwiek obserwacji psychiatrycznej jest bezprawnym pozbawieniem wolności i do tego podpada pod 231 kk.

grabka
07.12.2008 14:24:09

A jednak są wyroki zakresowe, a przykładem jest ten wyrok:

wyrok TK z 2007-11-27 SK 18/05 Monitor Prawa Pracy 2008/1/2
TK orzeka:

Art. 58 w związku z art. 300 ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. - Kodeks pracy (Dz.U. z 1998 r. Nr 21, poz. 94, ze zm.), rozumiany w ten sposób, że wyłącza dochodzenie innych, niż określone w art. 58 Kodeksu pracy, roszczeń odszkodowawczych, związanych z bezprawnym rozwiązaniem umowy o pracę bez wypowiedzenia, jest niezgodny z art. 64 ust. 1 w związku z art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej oraz nie jest niezgodny z art. 45 ust. 1 i art. 77 ust. 2 Konstytucji.

xvart
07.12.2008 14:30:36

Wiem, że są. Co nieznaczy, że powinniśmy się do tego stosować. Moim zdaniem TK przy wyrokach zakresowych po prostu przekracza swoje kompetencje.

elew
07.12.2008 21:17:24

jaka jest różnica między wyrokiem zakresowym, a dokonaniem przez TK wykładni przepisu?

Michał44
07.12.2008 21:33:44

Zabrzmi to idiotycznie, ale moim zdaniem wyrok zakresowy wydany przez TK, ogranicza sądom powszechnym i administracyjnym taką wykładnie normy, która wykraczałaby poza zakres oznaczony w wyroku TK. Czyli TK nie dokonuje wykładni, ale wykłada jak wykładać

tujs
07.12.2008 21:53:26

Zapraszam do lektury najnowszego tygodnika Newsweek Polska (nr 50 z 14.12)
będzie w nim interesujący artykuł o kryzysie sądownictwa

oto fragment:
Bunt w sądach
Przeciążeni pracą, kiepsko opłacani
sędziowie chcą odchodzić z zawodu.
Tak źle jeszcze nie było – mówią.
Domagają się zmiany sposobu
wynagradzania i wyłączenia sądów
spod nadzoru resortu sprawiedliwości

http://www.e-kiosk.pl/pdf/77/2236-toc.pdf

arczi
07.12.2008 21:59:59

czyli on ukaże się jutro, czy za tydzień?

tujs
07.12.2008 22:01:45

od jutra powinien być kolportowany w kioskach

Michał44
08.12.2008 00:39:58

Też Newsweek, ale z zupełnie innej beczki

http://www.newsweek.pl/wydania/artykul.asp?Artykul=32029

AQUA
08.12.2008 07:08:39

wywiad z prof. Markiem Safjanem:

http://prawo.gazetaprawna.pl/wywiady/99367,osoba_publiczna_musi_bronic_autorytetu_panstwa.html

AQUA
08.12.2008 07:13:42

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/99206,sejm_za_wprowadzeniem_elektronicznego_postepowania_upominawczego.html

Sejm przyjął w piątek nowelizację Kodeksu postępowania cywilnego, przewidującą wprowadzenie elektronicznego postępowania upominawczego.

Dreed
08.12.2008 07:39:44

http://www.rp.pl/artykul/4,230522_Nowa_szkola_dla__sedziow_i_prokuratorow_.html

romanoza
08.12.2008 08:09:07

Niestety tylko sygnał o artykule http://www.newsweek.pl/wydania/artykul.asp?Artykul=32025&Wydanie=undefined

skorpion
08.12.2008 08:59:39

elew - postawiłeś niezwykle celne pytanie. W pierwszej chwili wydawałoby się, że wyrok zakresowy ma się do wykładni prawa jak cyfra 8 do koloru czerwonego, czyli nijak. Po głębszej jednak analizie wypada się zgodzić, że wydając niektóre wyroku "zakresowe" TK po prostu wchodzi w kompetencje Sądu Najwyższego dokonując rozstrzygnięcia zagadnień prawnych, zastrzeżonego dla SN właśnie. Ale taka już u nas kultura prawna, że najtęższe umysły głowią się nad tym, co chciał powiedzieć TK w sytuacji, gdy miał rozstrzygnąć o zgodności przepisu z konstytucją, a w rzeczywistości dokonał niedopuszczalnej wykładni. Ot i cała natura "wyroków zakresowych". Przepraszam za offa - ale padło pytanie, więc staram się odpowiedzieć.

Ananiasz
08.12.2008 09:33:53

http://gazetapraca.pl/gazetapraca/1,90442,6019866,Przywileje_dla_wybrancow.html?as=2&ias=3&startsz=x

"W naszym kraju w sposób szczególny traktowani są także sędziowie i prokuratorzy. Państwo pokrywa koszty ulgowych przejazdów tej grupy zawodowej środkami transportu powszechnego. (...)"

Mamy jakieś ulgi na przejazdy?? Z czego to wynika?

darjos
08.12.2008 10:25:17

"Ananiasz" napisał:

http://gazetapraca.pl/gazetapraca/1,90442,6019866,Przywileje_dla_wybrancow.html?as=2&ias=3&startsz=x

"W naszym kraju w sposób szczególny traktowani są także sędziowie i prokuratorzy. Państwo pokrywa koszty ulgowych przejazdów tej grupy zawodowej środkami transportu powszechnego. (...)"

Mamy jakieś ulgi na przejazdy?? Z czego to wynika?



Ulgi wynikają z imaginacji pismaka

uksc
08.12.2008 10:49:04

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/99448,zlagodzenie_formalizmu_w_sadach.html

jak widać obliczanie opłat stosunkowych lub sprawdzenie wysokości tych stałych było tak piekielnie trudne, że przerastało możliwości naszych profesjonalnych pełnomocników. Trzeba aż było swoje lobby uruchomić i zmienić ustawę żeby sąd prowadził dalej za rączkę. jedna za drugą są usuwane z kpc takie zmiany, które wymagały przynajmniej minimum starannosci od fachowych pełnomocników.
Czyżby ustawodawca nie wierzył w ich kompetencje ? Jeśli tak może warto zacząć dyskusję o zmianach rozporządzeń o ich wynagrodzeniu. (chociaż pewnie w jej wyniku jeszcze by je podnieśli ??: )


Jak zaczynałem pracę to ulgi na przejazdy PKP były na mocy umowy podpisywanej przez MS chyba z PKP, zniknęły jednak zaraz jeszcze w poprzednim wieku.

xvart
08.12.2008 11:45:26

bardzo dobry artykuł w Newsweeku!
w końcu chyba zaczynamy się przebijać do mediów.

Darkside
08.12.2008 11:46:26

"tujs" napisał:

Zapraszam do lektury najnowszego tygodnika Newsweek Polska (nr 50 z 14.12)
będzie w nim interesujący artykuł o kryzysie sądownictwa

oto fragment:
Bunt w sądach
Przeciążeni pracą, kiepsko opłacani
sędziowie chcą odchodzić z zawodu.
Tak źle jeszcze nie było – mówią.
Domagają się zmiany sposobu
wynagradzania i wyłączenia sądów
spod nadzoru resortu sprawiedliwości

http://www.e-kiosk.pl/pdf/77/2236-toc.pdf



Kupiłem, przeczytałem , piszę:


Dobrze, że koledzy arczi i tujs wreszcie przebili się do ogólnopolskiego tygodnika.

Dobrze, że w artykule znalazło się wszystko co znaleźć się powinno tj. porównanie naszych obciążeń z kolegami z UE, porównanie naszych wynagrodzeń, opisanie sposobu i ilości pracy.

Generalnie dobry artykuł.

Pan sędzia minister Czaja też jasno powiedział o sposobie rozwiązania problemu braku asesorów :"Gdyby nawet ostatnia już w sądownictwie grupa około 500 asesorów nie uzyskała nominacji sędziowskiej, to ich zniknięcie nie spowoduje zapaści ??: ??: ??: Nie oznacza to, że obywatele tego nie odczują . Prezesi sądów znają jednak problem od dawna. Do ich kompetencji należy ustalanie podziału czynności w sądach i z pewnością zapobiegną zjawisku lawinowego zatrzymania procesów, zwłaszcza w sprawach karnych" .

Znaczy się przyłożyć robotą wszystkim pozostałym receptą na ewentualny kryzys a może i nie ma co się szkokować, można było się tego spodziewać


Jest jedna wpadka " Od ministra zależy też dalsza kariera asesora bo to minister po trzech latach praktyki mianuje go sędzią ??: ".


ps. arczi, tujs jesteście silnie fotogeniczni

bladyswit
08.12.2008 12:03:11

Poniżej wklejam poświęcony DBW tekst z legnickiego tygodnika “Konkrety” (nie znalazłem linka – chyba nie maja strony internetowej). Tekst pokazuje, z jakimi kłopotami spotykamy się na prowincji. Pokazuje też, że czasem chyba lepiej podarować sobie rozmowę z dziennikarzem, niż z dobrej woli próbować mu coś wyjaśnić.



Zbigniew Budych

Wybrańcy Temidy zamiast orzekać, stawiają warunki.

SĘDZIA JAK PREZYDENT.

Dziesięć tysięcy miesięcznie na rękę, większa niezależność od ministra sprawiedliwości, szybkie mianowanie obecnych asesorów na sędziów – to tylko niektóre postulaty Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia. Od 26 do 28 listopada z jego inicjatywy w sądach był dni bez wokand.


Czwartek, 27 listopada. Prawie puste korytarze Sądu Okręgowego w Legnicy. Znudzony policjant przechadza się koło bramki wykrywającej metale. Po drugiej stronie ulicy Złotoryjskiej podobna atmosfera w sądzie rejonowym. Tylko na ulicy uwijają się robotnicy. Trwa remont elewacji gmachu sądu. Na jednej ze ścian powstało kilkumetrowe malowidło: ślepa Temida trzyma w ręku wagę. Po renowacji budynek będzie wręcz lśnił.

SZYK I BŁYSK
Na korytarzach co rusz widać monitory LCD. Zastąpiły dawne kartki z wykazami wokand. Nowoczesna oszklona winda cicho sunie między piętrami. Pracownica sądu bezszelestnie przesuwa po podłodze gustowny wózek z opasłymi tomami akt. Nie musi ich przenosić ręcznie. Skarb Państwa nie żałuje pieniędzy na wymiar sprawiedliwości, ale to i tak nie zadowala sędziów.
- Ministerstwo powinno inwestować nie tylko w poprawę warunków naszej pracy, ale też w sędziów – mówi sędzia Konrad Wytrykowski z SSP Iustitia. - Zebranie Delegatów Stowarzyszenia Iustitia podjęło w październiku 2008 r. uchwałę, aby domagać się podwyżek płac do wysokości czterech średnich krajowych. To dzisiaj oznaczałoby wynagrodzenie w wysokości ok. 10 tys. zł miesięcznie dla sędziego sądu rejonowego. Odpowiednio więcej powinni zarabiać sędziowie sądów okręgowych i apelacyjnych oraz pełniący funkcje, np. przewodniczących wydziałów.
Przyznaje natomiast, że dzisiaj początkujący sędzia zarabia ok. 4 tys. zł na rękę, sędzia sądu okręgowego – ok. 5 tys. zł, a apelacyjnego – 6 tys. zł. Dlaczego Iustitia żąda czterech średnich krajowych pensji?
- Za wykształcenie, odpowiedzialność, ciężką pracę, za szczególne obowiązki i ograniczenia osobiste sędziom należy się odpowiednie wynagrodzenie. Należyte wynagrodzenie jest gwarancją tego, by sędzia, rozstrzygając sprawy i decydując o cudzym majątku, reputacji, wolności czy władzy rodzicielskiej nie podlegał żadnym naciskom i był wolny od trosk o kwestie materialne. Taką rolę spełni jedynie wynagrodzenie znacznie przekraczające przeciętne zarobki. Jeśli mamy się z kimś porównywać, to nasze żądania odnosimy do poziomu dochodów przedstawicieli innych zawodów prawniczych, jak też i przedstawicieli władzy ustawodawczej i wykonawczej, czy choćby władz samorządowych – wyjaśnia sędzi Wytrykowski. Zdaniem przedstawiciela Iustitii droga za stół sędziowski jest długa i trudna. Po pięcioletnich studiach prawniczych następuje kilkuletnia aplikacja, a potem skomplikowany egzamin państwowy.
Innym postulatem wybrańców Temidy jest ograniczenie nadzoru nad nimi przez ministra sprawiedliwości. Te kompetencje powinien przejąć pierwszy prezes Sądu Najwyższego – uważa Iustitia.
- Kolejny palacy problem to kwestia asesorów. Od maja 2009 roku nie będę oni mogli orzekać, a to sparaliżuje wymiar sprawiedliwości – twierdzi sędzia Wytrykowski. - Dlatego oczekujemy, że zostanie uchwalona ustawa umożliwiająca szybkie mianowanie asesorów na stanowiska sędziowskie.

ALE TOGI NIE RZUCAJĄ
Mimo tych problemów sędzia Wytrykowski nie zamierza rezygnować z togi i łańcucha. Jak nam powiedział, chce nadal wykonywać swój zawód zgodnie ze złożonym ślubowaniem.
- Według mojej wiedzy w 2007 roku w legnickim okręgu skupiającym ok. 150 sędziów w sądach w Legnicy, Lubinie, Głogowie, Jaworze i Złotoryi odszedł tylko jeden sędzia. W tym roku nikt się nie zwolnił – wylicza sędzia.
Zdaniem sędziego Pawła Pratkowieckiego, rzecznika prasowego Sądu Okręgowego w Legnicy, trzydniowy protest sprawił, że liczba rozpraw spadła niemal o połowę.
Podobnie było podczas wrześniowych dni bez wokandy – dodaje sędzia Pratkowiecki.
- Żyjemy w demokratycznym państwie, więc każdy ma prawo do protestu – ocenia sędziowską akcję Elżbieta Czerwińska – Lichacz, przedstawiciel terenowy Stowarzyszenia na rzecz Bezpieczeństwa Obywateli, która jest świadkiem w jednej ze spraw karnych. - Ale żądania sędziów powinny być na miarę możliwości finansowych naszego państwa. Tym bardziej, że nadchodzi kryzys. Tymczasem ta grupa zawodowa też ma swoje grzechy, np. zdarzające się pomyłki sądowe. Wówczas ich koszty pokrywa Skarb Państwa. To niesłuszne, bo za swoje błędy powinni odpowiadać finansowo samo sędziowie – dodaje pani Elżbieta.

Jarosiński
08.12.2008 12:26:36

kupiłem Newsweeka i przeczytałem; sama prawda; nawet swoją byłą szefową zobaczyłem

romanoza
08.12.2008 12:32:24

"Jarosiński" napisał:

kupiłem Newsweeka i przeczytałem; sama prawda; nawet swoją byłą szefową zobaczyłem

Artykuł dla mnie jest bombowy, bardzo rzetelny oprócz zacytowanej przez Darka wypowiedzi vce minisprawi

Jarosiński
08.12.2008 12:53:40

"romanoza" napisał:

kupiłem Newsweeka i przeczytałem; sama prawda; nawet swoją byłą szefową zobaczyłem

Artykuł dla mnie jest bombowy, bardzo rzetelny oprócz zacytowanej przez Darka wypowiedzi vce minisprawi
Wypowiedź powyższą ominąłem w swojej ocenie

[ Dodano: Pon Gru 08, 2008 2:02 pm ]
http://wiadomosci.onet.pl/1876683,11,item.html

filip407
09.12.2008 01:56:58

http://www.newsweek.pl/artykuly/artykul.asp?Artykul=32086&Strona=1

Darkside
09.12.2008 06:30:37

Przyszłością sądownictwa jest informatyzacja


http://prawo.gazetaprawna.pl/wywiady/99598,przyszloscia_sadownictwa_jest_informatyzacja.html

Dreed
09.12.2008 06:56:36

http://www.rp.pl/artykul/4,231090_Sedziowie_pisza_listy___w_obronie_awansow_.html

Zachęcam do udziału - czas nagli - dane zbieramy tylko do jutra wieczór....

Dreed
09.12.2008 08:53:10

http://www.iustitia.pl/content/view/440/74/

AQUA
09.12.2008 09:17:04

http://gazetapraca.pl/gazetapraca/1,90442,6019866,Przywileje_dla_wybrancow.html?as=2&ias=3

przywileje dla wybrańców

Franc
09.12.2008 09:38:49

"AQUA" napisał:

http://gazetapraca.pl/gazetapraca/1,90442,6019866,Przywileje_dla_wybrancow.html?as=2&ias=3

przywileje dla wybrańców


Niestety, coraz częściej wszelkie artykułu zamieszczane na niektórych "znanych" portalach przypominają treści pisane na zamówienie. Proszę zauważyć, że art. "okazujący" przywileje wiele grup społecznych pojawił się w dobrym momencie: kryzys, budżet do pocięcia, protesty wielu grup.
Pomijam już wierutne bzdury zawarte w treści - dot. Sędziów....

PS.
Może warto napiętnować autorów tego elaboratu - Aleksandra Strojek, Sedlak & Sedlak.

AQUA
09.12.2008 09:43:07

http://prawnik.pl/wiadomosci,z_ostatniej_chwili,93659,Deklaracja-w-sprawie-niepowolanych-sedziow-.html

12-14 listopada 2008- Strasburg

Darkside
09.12.2008 10:45:06

"AQUA" napisał:

http://prawnik.pl/wiadomosci,z_ostatniej_chwili,93659,Deklaracja-w-sprawie-niepowolanych-sedziow-.html

12-14 listopada 2008- Strasburg


Tak trzymać. Oby dla tej 9 wszystko skończyło się dobrze.

Michał44
09.12.2008 12:57:04

"Darkside" napisał:

http://prawnik.pl/wiadomosci,z_ostatniej_chwili,93659,Deklaracja-w-sprawie-niepowolanych-sedziow-.html

12-14 listopada 2008- Strasburg


Tak trzymać. Oby dla tej 9 wszystko skończyło się dobrze.

Oby, ale tu nie chodzi tylko o tych sędziów, lecz o zasadę. To jest bardzo ważna kwestia i moim zdaniem o tym powinny zostać poinformowane nasze media. Do tej pory z reguły było tak, że władza zarzucała nam, że wymyślamy różne problemy (wynagrodzenia, nadzór, czy inne kwestie). To jest argument za tym, że Europa zaczyna się o nas martwić i to już źle świadczy o Polsce.

Tu jest cały tekst:

http://www.hfhrpol.waw.pl/precedens/pl/aktualnosci/rada-konsultacyjna-sedziow-europejskich-ccje-przyjela-deklaracje-w-sprawie-niepowolanych-sed-2.html

Darkside
10.12.2008 00:21:00

http://www.rp.pl/artykul/4,231603_Zmarl_na_serce__bo_nie_doczekal_sie_zwolnienia_.html

larakroft
10.12.2008 07:24:31

Poniżej artykuł niestety z innej beczki.

Tagi do artykułu na stronie internetowej: kompromitacja sąd

http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20081209/LUBLIN/410176450

romanoza
10.12.2008 08:01:22

http://interia360.pl/artykul/o-zawodzie-sedziego,15520 niezły tytuł
To znaczy niezły na stronie głównej interii. Ale artykuł niezły...

TGC
10.12.2008 08:54:41

http://www.rp.pl/artykul/107684,231704_Zbigniew_Cwiakalski__Pan_Ziobro_mnie_nie_interesuje.html

Cytat:
Podwyżki dla sędziów i prokuratorów uważa pan za sukces. Ale sędziowie, podjęli kolejną akcję protestacyjną.

Podwyżki rzędu nawet 22 procent są już zapewnione i będą realizowane od stycznia przyszłego roku. Uważam je za sukces, przypomnę, że od 1991 r. żadna władza nie podniosła wynagrodzeń na poziomie sądów rejonowych. Poprzednia ekipa na odchodne proponowała dwukrotnie niższą podwyżkę niż ta, którą my wprowadzamy. Wprowadzamy od nowego roku również rozwiązanie, które początkowo miało wejść w życie od 2010. Czyli powiązanie płac sędziów i prokuratorów z przeciętnym wynagrodzeniem. Kolejne żądania środowiska sędziowskiego pojawiły się dopiero ostatnio, po załatwieniu przez nas spraw socjalnych, o które walczyli. A niestety każdy kolejny protest to strzał we własne kolano bo mi coraz trudniej starać się w ramach rządu o pewne rozwiązania dla sędziów podczas gdy protesty odbywają się niezależnie od tego, że ich postulaty, słuszne według mnie, są spełniane.

Aż strach panowie pomyśleć, w co sobie strzelimy następnym razem.

Darkside
10.12.2008 08:59:02

Minister się rozwija, strzelamy już we własne kolana, znaczy stopy zmasakrowane ??:

juez
10.12.2008 09:04:16

"romanoza" napisał:

http://interia360.pl/artykul/o-zawodzie-sedziego,15520 niezły tytuł
To znaczy niezły na stronie głównej interii. Ale artykuł niezły...

a jaki był na stronie głównej?

romanoza
10.12.2008 09:26:21

"juez" napisał:

http://interia360.pl/artykul/o-zawodzie-sedziego,15520 niezły tytuł
To znaczy niezły na stronie głównej interii. Ale artykuł niezły...

a jaki był na stronie głównej?
Najbardziej nielubiany zawód czy coś takiego

Darkside
10.12.2008 09:29:14

Na sam koniec pan minister postraszył i dementował:

Co jest najważniejsze z planów na przyszły rok?

Generalnie, usprawnienie pracy sądów. Już prowadzimy szczegółową analizę obciążeń sądów i opracowujemy system oceny sędziów. Nieprawdą jest, że ma odbyć się masowa likwidacja małych sądów – a o takim zrozumieniu reorganizacji dowiedziałem się z mediów. To kompletna bzdura, którą ktoś wymyślił a dziennikarze zaczęli powtarzać. Prawdą jest, że przygotowujemy reorganizację, bo są dzisiaj sądy, w których pracuje po czterech sędziów, a jest pięć wydziałów. Często istnieją wydziały pracy i rodzinny w sądach odległych od siebie o kilkanaście kilometrów. Dlatego rozważamy, czy nie warto w jednym z nich stworzyć silnego wydziału rodzinnego, a w drugim pracy. Chodzi o racjonalizację, szczególnie kiedy dublują się te same wydziały w sąsiadujących sądach i jeden ma duże obciążenie, a drugi, obok, niewielkie. Trzeba to zmienić, bo jest to w interesie obywatela. Analiza obciążenia sądów będzie gotowa wiosną przyszłego roku. Potem zastanowimy się jak usprawnić działanie sądów. Bo ludzie oceniają je nie poprzez to, ile jest w nich komputerów, ale przez pryzmat tego, ile trwa załatwienie ich indywidualnej sprawy.


I jak się o ludzi troszczy kochaniutki, my to możemy w warunkach jaskiniowych pracować, byle sprawy szybko rozpoznawać

juez
10.12.2008 09:39:14

"Proszę zobaczyć, że dziś sądy znacznie uważniej przyglądają się materiałom, jakie otrzymały, i stosują inne środki. I bardzo dobrze. Wcześniej o aresztach decydowali asesorzy, którzy podlegali ocenie urzędników"

a teraz to już asesorów nie ma? poza tym ci "urzędnicy" to nikt inny jak współpracownicy Pana Ministra. Pan Minister zapomniał również dodać, że wszyscy kandydaci na stanowiska sędziowskie "odlegają ocenie urzędników"... ministerialnych. tak a propos Konstytucji.

Darkside
10.12.2008 09:44:28

Jak się dobrze wczytać w tekst to same wisienki, może niech już minister nie udziela wywiadów, dla własnego dobra

piotr412
10.12.2008 09:54:54

"TGC" napisał:


Aż strach panowie pomyśleć, w co sobie strzelimy następnym razem.


Teraz to już chyba w łeb!

jabor
10.12.2008 10:02:02

Strzał w łeb zakończyłby protest - może kiedyś strzelimy i w łeb. Po drodze jest jeszcze wiele miejsc godnych strzału - poczekajmy na dalsze propozycje ZĆ. :smile:

chomik
10.12.2008 11:28:07

polecam tekst ustawy budżetowej na 2009 r.
kwotę bazową dla sędziów ustalono na 1523,29 zł., a więc .....

http://www.senat.gov.pl/k7/dok/sejm/024/1298.pdf

[ Dodano: Sro Gru 10, 2008 11:30 am ]
oczywiście chodzi tu o art. 16 ustawy budżetowej

ktrzosin
10.12.2008 11:41:51

"TGC" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/107684,231704_Zbigniew_Cwiakalski__Pan_Ziobro_mnie_nie_interesuje.html

Cytat:
Podwyżki dla sędziów i prokuratorów uważa pan za sukces. Ale sędziowie, podjęli kolejną akcję protestacyjną.

Podwyżki rzędu nawet 22 procent są już zapewnione i będą realizowane od stycznia przyszłego roku. Uważam je za sukces, przypomnę, że od 1991 r. żadna władza nie podniosła wynagrodzeń na poziomie sądów rejonowych. Poprzednia ekipa na odchodne proponowała dwukrotnie niższą podwyżkę niż ta, którą my wprowadzamy. Wprowadzamy od nowego roku również rozwiązanie, które początkowo miało wejść w życie od 2010. Czyli powiązanie płac sędziów i prokuratorów z przeciętnym wynagrodzeniem. Kolejne żądania środowiska sędziowskiego pojawiły się dopiero ostatnio, po załatwieniu przez nas spraw socjalnych, o które walczyli. A niestety każdy kolejny protest to strzał we własne kolano bo mi coraz trudniej starać się w ramach rządu o pewne rozwiązania dla sędziów podczas gdy protesty odbywają się niezależnie od tego, że ich postulaty, słuszne według mnie, są spełniane.

Aż strach panowie pomyśleć, w co sobie strzelimy następnym razem.


22 procent, jak pięknie to brzmi, a że stoi za tym tysiąc brutto już nikt nie będzie dociekał

bladyswit
10.12.2008 11:42:31

22 % - to tak jakby nam VAT dodali

ktrzosin
10.12.2008 11:47:31

"bladyswit" napisał:

22 % - to tak jakby nam VAT dodali


sblok
10.12.2008 11:52:08

poki co to w budzecie jest kwota bazowa ok. 1520 zlotych dla sedziego, ale z uzasadnienia wynika, ze zabezpieczono ok. 300 mln na podwyzki, a sredni wzrost bedzie o 13%

amelius
10.12.2008 11:52:40

Bardzo ciekawe zdanie:

Za rzadko. Uwagi te dotyczą sędziów wszystkich szczebli, ale jest faktem, że mamy do czynienia ze skrajnością: sądy rejonowe i Sąd Najwyższy przejawiają największą otwartość, a najmniejszą otwartość reprezentują sędziowie okręgowi. Pośrodku jest luka pokoleniowa, czyli osoby, które nie miały już wielkich mistrzów prawa, a studiowały w PRL.

http://prawo.gazetaprawna.pl/wywiady/99367,osoba_publiczna_musi_bronic_autorytetu_panstwa.html

domianiuk
10.12.2008 11:57:53

Z ostatnich wypowiedzi ministra finansów i ministra sprawiedliwości wynika, że jednak bardzo zależy im na sprawnym rozpoznawaniu spraw przez sądy. A więc jest szansa, że jednak obawiają się naszego protestu, który przyniesie z czasem zupełnie odwrotny skutek.
A więc bądźmy konsekwentni, a może zaczną z nami w końcu poważnie rozmawiać.

jakwaw
10.12.2008 13:35:15

http://wyborcza.pl/1,75248,6045553,Sedziowie_jak_gangsterzy.html

Czy w końcu media mogłyby przestać nazywać arbitrów sportowych sędziami. Celuje w tym GW. Wywaliła na pierwszej stronie tytuł. Dla naszego "wyedukowanego" społeczeństwa jest bez różnicy co jest w tekście, bo i tak tego nie zrozumie. Liczy się tytuł. Krew zalewa.

bladyswit
10.12.2008 13:50:43

"jakwaw" napisał:

http://wyborcza.pl/1,75248,6045553,Sedziowie_jak_gangsterzy.html

Czy w końcu media mogłyby przestać nazywać arbitrów sportowych sędziami. Celuje w tym GW. Wywaliła na pierwszej stronie tytuł. Dla naszego "wyedukowanego" społeczeństwa jest bez różnicy co jest w tekście, bo i tak tego nie zrozumie. Liczy się tytuł. Krew zalewa.


To niestety ustawy posługują się takim mianem:

Rozdział 5 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o sporcie kwalifikowanym:

"Licencja trenera i licencja sędziego"

Dalej jest mowa o sędziach sportowych.

wanam
10.12.2008 13:53:44

Mnie też to rusza. Tytuł sędziego podlega ochronie. Może przydałoby się jakieś oświadczenie ze strony Iustitii

Michał44
10.12.2008 14:08:42

"wanam" napisał:

Mnie też to rusza. Tytuł sędziego podlega ochronie. Może przydałoby się jakieś oświadczenie ze strony Iustitii


Tak dobrze to mają np. adwokaci i radcowie prawni zgodnie z artykułami 1 ich ustaw korporacyjnych. Gdzie nam do takich zaszczytów.

amelius
10.12.2008 14:12:24

"wanam" napisał:

Mnie też to rusza. Tytuł sędziego podlega ochronie. Może przydałoby się jakieś oświadczenie ze strony Iustitii

Też mnie to rusza. Domagałbnym się, żeby media, chcąc epatować takimi tytułami dookreśliły, że chodzi o sędziów sportowych, bo naszmu społeczeństwu istotnie wiele nie potrzeba. Ale jakże inaczej i mniej sensacyjnie brzmi tytuł "Sędziowie sportowi jak gangsterzy".

jaztek
10.12.2008 14:15:45

Z wywiadu MS w Rzepie

"Co jest najważniejsze z planów na przyszły rok?

Generalnie, usprawnienie pracy sądów. Już prowadzimy szczegółową analizę obciążeń sądów i opracowujemy system oceny sędziów. " Dalej jest o dzieleniu i łączeniu.

To jak to jest ? Będą oceniać czy projekt usp, który to przewidywał wyrzucili do kosza ?
Chyba zatęsknimy z PiSem ;P

uksc
10.12.2008 14:43:46

"jaztek" napisał:


To jak to jest ? Będą oceniać czy projekt usp, który to przewidywał wyrzucili do kosza ?
Chyba zatęsknimy z PiSem ;P


a czemu mieliby wrzucać do kosza projket, który rozsyłają do sądów celem konsultacji w kilku tekastach prasowych były informacje, że beda dązyli do wprowadzenia tych zmian w okolicach połowy przyszłego roku, a co z tego wyjdzie to zobaczymy




a tu jest już ( amoże dopiero) biuletyn ze słynnego posiedzenia komisji sprawiedliwości
http://orka.sejm.gov.pl/Biuletyn.nsf/0/955D8F13DFE3547EC125751B0041E576?OpenDocument

Haze
10.12.2008 15:06:25

na stronie sejmu jest już biuletyn
nr:1522/VI z posiedzenia
Komisja: Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka /nr 96/
Data: 19-11-2008
Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka, obradująca pod przewodnictwem posła Beaty Kempy (PiS), zastępcy przewodniczącego Komisji, rozpatrzyła:
– odpowiedź na dezyderat nr 2 Komisji z dnia 23 lipca 2008 r. w sprawie wynagrodzeń sędziowskich

ze słynną wypowiedzią "Jestem zbulwersowany taką postawą i taką wypowiedzią. Pan, przedstawiciel władzy sądowniczej grozi nam protestami, brakiem wokand? Czym pan nam grozi? Brak wokand mamy na co dzień, panie sędzio. Nie będziecie uczestniczyć w komisjach wyborczych? To tak się zachowuje władza sądownicza? To jest ta trzecia władza, która będzie protestować przeciwko państwu? "

rosan
10.12.2008 15:15:31

byłoby nieetycznie nie zawiadomić komisji etyki

joasmy01
10.12.2008 18:28:51

... a więc wyszło, jak zwykle.

jaztek
10.12.2008 23:07:08

"uksc" napisał:




a czemu mieliby wrzucać do kosza projket, który rozsyłają do sądów celem konsultacji w kilku tekastach prasowych były informacje, że beda dązyli do wprowadzenia tych zmian w okolicach połowy przyszłego roku, a co z tego wyjdzie to zobaczymy

OpenDocument


Bo ponoć dyrektorom departamentów w MS projekt się nie spodobał. Tak przynajmniej było napisne na tut. forum

Darkside
10.12.2008 23:28:05

http://www.rp.pl/artykul/61229,231954_Nieletnich_wychowywac___a_nie_karac.html

mara
11.12.2008 01:12:37

Wodnik zdziwiony i zaniepokojony:
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/10,88722,6046041,Wassermann_zdziwiony_postepowaniem_sadu_apelacyjnego.html

http://wyborcza.pl/10,93568,6046040,Wassermann_zaniepokojony_wyrokiem_na_Ziobre.html

censor
11.12.2008 01:15:52

Też o nas(zych):
http://muzyka.onet.pl/10172,1878452,newsy.html

Darkside
11.12.2008 12:29:32

To odpowiedź MS na odmowę szkolenia aplikantów :


http://www.rp.pl/artykul/55769,232131_Waza_sie_losy_sadowych_praktyk_dla_aplikantow_.html

rosan
11.12.2008 22:34:23

http://wloclawek.gra.pl/informacje-1815,minister-sprawiedliwosci-z-wizyta-we-wloclawku.html

juez
11.12.2008 22:55:12

jo, jo... a przepisy gdzie??!

Darkside
11.12.2008 23:43:57

To sędziowie powinni wybierać sędziów

Praktyka powoływania sędziów ma być jawna i wolna od zewnętrznych wpływów, a prezydent powinien uwzględniać decyzje Krajowej Rady Sądownictwa.

http://www.rp.pl/artykul/4,232709_To_sedziowie_powinni_wybierac_sedziow.html


Sędzia Kamińska podkreśla też, że środowisko do dziś nie poznało argumentów prezydenta w sprawie odmowy nominacji konkretnych osób.
– W efekcie wiele z nich wciąż orzeka, a może nie powinno – mówi.

A dlaczego nie powinno Pani Sędzio ??: Czy tylko dlatego, że Pan Prezydent ma jakieś wątpliwości (mówiąc delikatnie, można by użyć mocniejszych słów).

[ Dodano: Pią Gru 12, 2008 6:55 am ]
A w GP wywiad z panią Kamińską
http://prawo.gazetaprawna.pl/wywiady/100314,w_polskich_sadach_moze_zabraknac_kadry_orzekajacej.html

Jarosiński
12.12.2008 09:21:13

to je usuń jacku będziesz wtedy jeszcze młodszym sędzią

amelius
12.12.2008 09:54:32

Dzisiaj w radiowej Jedynce komentował wydarzenia m. in. dziennikarz "Faktu" niejaki Łukasz Warzecha, który na pytanie o wyrok w sprawie Ziobro kontra doktor G. powiedział mniej więcej coś takiego, że on nie wierzy w takich sprawach (chodzi oczywiście o udział w niej Ziobry) w bezstrnność sądów, bo sędziwoie mają swoje własne poglądy i kiedy mogą wydać wyrok mniej korzystny dla byłego ministra to taki właśnie wyrok wydają. Żal się panu redaktrowi zrobiło Zbigniew Z. i tego, że będzie musiał podobno zapłacić 500 tysięcy złotch na ogłoszenia przepraszające dokotra G, które mają być wyemitowane w telewizji.

Nie wiem, co się dziej z tymi dziennikarzami. Niewiele dobrego można spodziewać się po kimś, kto publikue w "Fakcie", ale zawsze gdy przychodzi do wypowiedzi na temat wymiaru sprawiedliwości nie tyle wykazują się ignorancją, ale przede wszystkim ewidentnie złą wolą.

suzana22
12.12.2008 09:58:47

"amelius" napisał:

Dzisiaj w radiowej Jedynce komentował wydarzenia m. in. dziennikarz "Faktu" niejaki Łukasz Warzecha, który na pytanie o wyrok w sprawie Ziobro kontra doktor G. powiedział mniej więcej coś takiego, że on nie wierzy w takich sprawach (chodzi oczywiście o udział w niej Ziobry) w bezstrnność sądów, bo sędziwoie mają swoje własne poglądy i kiedy mogą wydać wyrok mniej korzystny dla byłego ministra to taki właśnie wyrok wydają. Żal się panu redaktrowi zrobiło Zbigniew Z. i tego, że będzie musiał podobno zapłacić 500 tysięcy złotch na ogłoszenia przepraszające dokotra G, które mają być wyemitowane w telewizji.

Nie wiem, co się dziej z tymi dziennikarzami. Niewiele dobrego można spodziewać się po kimś, kto publikue w "Fakcie", ale zawsze gdy przychodzi do wypowiedzi na temat wymiaru sprawiedliwości nie tyle wykazują się ignorancją, ale przede wszystkim ewidentnie złą wolą.


Uważają, że sędziowie są tacy sami jak oni - dziennikarze i politycy, czyli mierzą nas swoją miarą i tyle.

Jarosiński
12.12.2008 09:59:19

http://www.tvn24.pl/-1,1577067,0,1,ziobro-strace-dorobek-zycia,wiadomosc.html
taaa i znowu będzie, że przez sędziów

Jarosiński
12.12.2008 10:08:00

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/100384,ministerstwo_chce_kontrolowac_dostep_stron_do_akt_sadowych.html
nie wiedziałem gdzie to wkleić

amelius
12.12.2008 10:11:48

"Jarosiński" napisał:

http://www.tvn24.pl/-1,1577067,0,1,ziobro-strace-dorobek-zycia,wiadomosc.html
taaa i znowu będzie, że przez sędziów

Można by zacytować klasyczny dialog z Vabanku: "Trzeba było uważać!"

bladyswit
12.12.2008 10:19:12

"Darkside" napisał:

To sędziowie powinni wybierać sędziów

Praktyka powoływania sędziów ma być jawna i wolna od zewnętrznych wpływów, a prezydent powinien uwzględniać decyzje Krajowej Rady Sądownictwa.

http://www.rp.pl/artykul/4,232709_To_sedziowie_powinni_wybierac_sedziow.html


Sędzia Kamińska podkreśla też, że środowisko do dziś nie poznało argumentów prezydenta w sprawie odmowy nominacji konkretnych osób.
– W efekcie wiele z nich wciąż orzeka, a może nie powinno – mówi.

A dlaczego nie powinno Pani Sędzio ??: Czy tylko dlatego, że Pan Prezydent ma jakieś wątpliwości (mówiąc delikatnie, można by użyć mocniejszych słów).


Pani sędzia Kamińska nie powiedziała, że te osoby nie powinny być sędziami. Powiedziała, że skoro prezydent odmówił nominacji, to najwyraźniej w opinii Prezydenta musiały być jakieś tego powody. Fajnie byłoby te powody poznać, bo skoro dana osoba zdaniem Prezydenta nie jest godna by być SSO, to być może w ogóle nie ma kwalifikacji by być sędzią.

Jarosiński
12.12.2008 10:29:28

"amelius" napisał:

http://www.tvn24.pl/-1,1577067,0,1,ziobro-strace-dorobek-zycia,wiadomosc.html
taaa i znowu będzie, że przez sędziów

Można by zacytować klasyczny dialog z Vabanku: "Trzeba było uważać!"
http://wiadomosci.onet.pl/1879665,11,item.html

bladyswit
12.12.2008 10:34:25

"amelius" napisał:

http://www.tvn24.pl/-1,1577067,0,1,ziobro-strace-dorobek-zycia,wiadomosc.html
taaa i znowu będzie, że przez sędziów

Można by zacytować klasyczny dialog z Vabanku: "Trzeba było uważać!"

http://orka.sejm.gov.pl/osw6.nsf/($All)/9989A3DB9B3EDCBAC125743B00710F71/$File/OSW1_452.pdf?OpenElement

nie jest tak źle z tym majątkiem ....

Michał44
12.12.2008 10:43:07

"Darkside" napisał:

To sędziowie powinni wybierć sędziów

Praktyka powoływania sędziów ma być jawna i wolna od zewnętrznych wpływów, a prezydent powinien uwzględniać decyzje Krajowej Rady Sądownictwa.

http://www.rp.pl/artykul/4,232709_To_sedziowie_powinni_wybierac_sedziow.html


Sędzia Kamińska podkreśla też, że środowisko do dziś nie poznało argumentów prezydenta w sprawie odmowy nominacji konkretnych osób.
– W efekcie wiele z nich wciąż orzeka, a może nie powinno – mówi.

A dlaczego nie powinno Pani Sędzio ??: Czy tylko dlatego, że Pan Prezydent ma jakieś wątpliwości (mówiąc delikatnie, można by użyć mocniejszych słów).







Też mnie to zdziwiło, ale również i to, że sędziowie na zdjęciu przy artykule mają "wypikslowane" oblicza

Jarosiński
12.12.2008 11:06:25

"bladyswit" napisał:

http://www.tvn24.pl/-1,1577067,0,1,ziobro-strace-dorobek-zycia,wiadomosc.html
taaa i znowu będzie, że przez sędziów

Można by zacytować klasyczny dialog z Vabanku: "Trzeba było uważać!"

http://orka.sejm.gov.pl/osw6.nsf/($All)/9989A3DB9B3EDCBAC125743B00710F71/$File/OSW1_452.pdf?OpenElement

nie jest tak źle z tym majątkiem ....
dlatego mówił, że będzie musiał sprzedać mieszkanie [ponad 500.000zł.]

chomik
12.12.2008 11:22:54

To już jest "stare", ale poczytać można.

http://www.krs.pl/admin/files/100469.pdf

Darkside
12.12.2008 11:51:05

"bladyswit" napisał:

To sędziowie powinni wybierać sędziów

Praktyka powoływania sędziów ma być jawna i wolna od zewnętrznych wpływów, a prezydent powinien uwzględniać decyzje Krajowej Rady Sądownictwa.

http://www.rp.pl/artykul/4,232709_To_sedziowie_powinni_wybierac_sedziow.html


Sędzia Kamińska podkreśla też, że środowisko do dziś nie poznało argumentów prezydenta w sprawie odmowy nominacji konkretnych osób.
– W efekcie wiele z nich wciąż orzeka, a może nie powinno – mówi.

A dlaczego nie powinno Pani Sędzio ??: Czy tylko dlatego, że Pan Prezydent ma jakieś wątpliwości (mówiąc delikatnie, można by użyć mocniejszych słów).


Pani sędzia Kamińska nie powiedziała, że te osoby nie powinny być sędziami. Powiedziała, że skoro prezydent odmówił nominacji, to najwyraźniej w opinii Prezydenta musiały być jakieś tego powody. Fajnie byłoby te powody poznać, bo skoro dana osoba zdaniem Prezydenta nie jest godna by być SSO, to być może w ogóle nie ma kwalifikacji by być sędzią.

Nie powiedziała (przynajmniej to wynika z artykułu ) że – W efekcie wiele z nich wciąż orzeka, a może nie powinno , zgoda nie powiedziała wprost, że nie mogą być sędziami, ale stwierdzenie , iż może orzekają a nie powinni sugeruje , to że coś na rzeczy może być.

Mnie, w przeciwieństwie do Pani sędzi Kamińskiej, nie interesują powody dla których Pan Prezydent odmówił nominacji , nie wiem dlaczego kogokolwiek interesują, Pan Prezydent odmówić nie mógł, skoro te obecnie już 10 osób przeszło pozytywnie wszystkie szczeble procedury nominacyjnej.

Do oceny tego, czy ktoś może być powołany do pełnienia urzędu sędziego jest KRS i kropka.

Fajnie byłoby te powody poznać, bo skoro dana osoba zdaniem Prezydenta nie jest godna by być SSO, to być może w ogóle nie ma kwalifikacji by być sędzią.


Blady czy dla Ciebie ocena Pana Prezydenta ma tu znaczenie?

bladyswit
12.12.2008 11:54:04

Jasne, że nie ma. Chodziło mi nie o intencje Prezydenta, tylko s.Kamińskiej: oburza niepowołanie tych osób na sędziów, ale tym bardziej oburza brak uzasadnienia niepowołania.

Darkside
12.12.2008 11:56:26

Nie wiem jakie były jej intencje, może została źle zacytowana , tego nie wiem, (Baldy ty możesz przy najbliższej okazji zapytać ) dla mnie jednak to jedno zdanie jest lekko niefortunne i może być różnie odczytywane.

romanoza
12.12.2008 12:23:39

Czepiasz się Dark , dla mnie to ironia i nie widzę w tej wypowiedzi nic niefortunnego, uważam ją wręcz za bardzo trafną

amelius
12.12.2008 12:31:06

"romanoza" napisał:

Czepiasz się Dark , dla mnie to ironia i nie widzę w tej wypowiedzi nic niefortunnego, uważam ją wręcz za bardzo trafną

To jest oczywista oczywistość.

Też wyczuwam pewna ironię s. Kamińskiej.

Darkside
12.12.2008 12:33:47

"amelius" napisał:

Czepiasz się Dark , dla mnie to ironia i nie widzę w tej wypowiedzi nic niefortunnego, uważam ją wręcz za bardzo trafną

To jest oczywista oczywistość.

Też wyczuwam pewna ironię s. Kamińskiej.

Cóż je biedny pocznę ze słabym wzrokiem i powonieniem na szczęście mam was, którzy wskażecie właściwą interpretację ja to tylko prosty chłop jestem i mam jedynie 2% mózgu do myślenia a reszta wiadomo.

amelius
12.12.2008 12:36:49

Dark, nie ma chyba powodu byś tak źle o sobie myślał i mówił.

Darkside
12.12.2008 12:39:04

"amelius" napisał:

Dark, nie ma chyba powodu byś tak źle o sobie myślał i mówił.



Tyle, że ja ir nizowałem sobie .... i już wystarczy

Pozdrawiam.

krzysieks1975
12.12.2008 14:55:58

Ja wypowiedż Pani Sędzi Kamińskiej rozumiem jako ironię pod adresem decyzji Prezydenta, no bo skoro nie są godni awansów z ASR na SSR i z SSR na SSO, to może zdaniem Prezydenta w ogóle nie powinni być sędziami. Rozumiem to tak, że powinne być podane powody takiej, a nie innej decyzji Prezydenta, a nie na zasadzie "nie, bo nie". Pozdrawiam.

Joasia
12.12.2008 14:59:01

http://wiadomosci.wp.pl/title,Sedziokracja,wid,10658153,wiadomosc_prasa.html

AQUA
12.12.2008 15:15:36

posty dotyczące byłego ministra sprawiedliwości i dyskusję na ten temat przeniesiono

TUTAJ

a_szymek
12.12.2008 19:54:49

to może nie całkiem o nas, ale informacje ciekawe (choć wykres co nieco dziwny)

http://biznes.interia.pl/news/jakie-sa-teraz-place-polakow,1227370

jak to się ma do wzrostu wynagrodzenia specjalisty, którym przecież sędzia jest...

Adek
12.12.2008 20:03:06

Wszystko zależy od tego kto tak uważa

Michał44
12.12.2008 21:22:34

Odwieczny problem, na który jeszcze dodatkowo nakłada się zdumiewająca forma regulowania problemu poprzez okólniki:


http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/100384,ministerstwo_chce_kontrolowac_dostep_stron_do_akt_sadowych.html

robak
12.12.2008 21:46:10

To nie o nas ale ....

Przed chwilą w TVN 24 była dysksuja na temat ewentualnych emerytur dla posłów. Dzienikarze podchwycili taki temat ale większosc posłów konsekwentnie wypiera się tego pomysłu. Przy tej okazji poseł Kalisz wypowiedział się na temat tego jak obniża się poziom debat w sejmie i że wśród posłów brak jest wybitnych prawników i nic dziwnego skoro on zostając ministrem w kancelarii Prezydenta stracił czterkorotnie na uposażeniu i zarabia jedynie 10 tysięcy brutto. I coś z tym trzeba zrobić, żeby do sejmu przyciągnąć wybitnych specajlistów, profesorów prawa bo przecież sejm to jest miejsce gdzie tworzy się prawo i jeśli ono jest złe to my wszyscy na tym tracimy. Pozostawiam to bez komentarza.

Beatka
12.12.2008 22:26:05

"Michał44" napisał:

Odwieczny problem, na który jeszcze dodatkowo nakłada się zdumiewająca forma regulowania problemu poprzez okólniki:


http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/100384,ministerstwo_chce_kontrolowac_dostep_stron_do_akt_sadowych.html



Ha Jak szybko policzyli kasę . Możliwość samodzielnego sporządzenia fotokopii akt sprawy nie przynosi MS, a pośrednio MF, jakiegokolwiek profitu. Jedna strona kopii z akt = 1 zł opłaty kancelaryjnej. Im więcej kopii samodzielnie sporządzonych przez strony, tym mniejsze wpływy

lukaszja
13.12.2008 00:01:09

Brzdąc! Pisz, pisz! Trzeba ciągle zagrzewać do boju...

lukaszja
13.12.2008 00:26:14

Brzdąc, widzisz emot-ikonkę na końcu mojej poprzedniej wypowiedzi?
Dobrej nocy! Łukasz

brzdąc
13.12.2008 00:31:04

Widzę i to bardzo dokładnie. Dobranoc !!!

14.12.2008 16:53:59

Czytaliście ostatnie wydanie Newsweeka ? Jest artykuł obszerny o sytuacji sędziów , nareszcie przychylny dla nas, może jest nadzieja że dzięki takim publikacjom zwykli ludzie inaczej na nas popatrzą.

totep
14.12.2008 16:58:33

A i owszem czytaliśmy jaliś tydzień temu , ale oczywiście nigdy dość przypominania no to pierwszy tak nam życzliwy artykuł w prasie

rbx
14.12.2008 18:42:46

"[email protected]" napisał:

Czytaliście ostatnie wydanie Newsweeka ? Jest artykuł obszerny o sytuacji sędziów , nareszcie przychylny dla nas, może jest nadzieja że dzięki takim publikacjom zwykli ludzie inaczej na nas popatrzą.


http://www.newsweek.pl/wydania/artykul.asp?Artykul=32025&Wydanie=948

Tyle że tu jest chyba jedynie zajawka artykułu. Całość w wydaniu papierowym lub cyfrowym

onelk
15.12.2008 09:11:56

nie o nas ale też i o nas
http://www.rp.pl/artykul/118330,233369_Godziny_nadliczbowe__w_systemie_zadaniowym_.html

Jołki tołki
15.12.2008 10:25:18

Chcę wrócić jeszcze do słynnego artykułu z Newsweeka. Zauważcie, że jest tam jeden, jedyny komentarz internauty - mój. Przy tekście na wysokim poziomie milkną jakoś ci, którzy zwykli pisać komentarze na niskim poziomie, szklujące nas...

K.Ierownik
15.12.2008 12:14:52

To może niekoniecznie o nas, ale o tym jak poważny dziennik Rzeczpospolita, udziela wskazówek dłużnikowi alimentacyjnemu, w jaki sposób używając "zagrywek procesowych"( nomenklatura pochodzi z artykułu), wymigać się od płacenia alimentów ustalonych w ugodzie sądowej. Budujący przykład dziennikarstwa społecznie zaangażowanego. Tylko czy po właściwej stronie? Czekam, aż rp zacznie udzielać na swych łamach porad recydywistom, jak uzyskac łagodny wyrok.

http://www.rp.pl/artykul/233387.html

chomik
15.12.2008 13:10:11

w Sejmie chyba już jest nasz tysiak. Ale śpieszą się tak, że nawet nie opisali to się kryje pod tą pozycją.


http://orka.sejm.gov.pl/projustall6.htm

rosan
15.12.2008 21:18:58

http://antydziad.salon24.pl/106280,index.html

mitesek
15.12.2008 21:29:17

"rosan" napisał:

http://antydziad.salon24.pl/106280,index.html


niektórzy chcieliby chyba, żeby to tak wyglądało... macie jakąś mieszaną ligę? wspólne grille z adwokatami?

Darkside
15.12.2008 22:03:09

"rosan" napisał:

http://antydziad.salon24.pl/106280,index.html


W sumie nie ma co komentować, autor jakieś marginalne patologie potraktował jako normę i tyle.

Z tekstu aż bije to, że nie bardzo wiedział o czym pisze.

akkon
15.12.2008 22:03:49

Myślę że aż szkoda takie brednie linkować.

TGC
15.12.2008 22:11:56

"rosan" napisał:

http://antydziad.salon24.pl/106280,index.html

Nie śmiejcie się, bo w komentarzach do tekstu są bardzo interesujące pomysły. Na przykład:

A można wszystkie bolączki polskiego wymiaru sprawiedliwości stosunkowo łatwo naprawić. Otóż sędziowie powinni być wyłączeni z możliwości zasiadania w tzw. Kolegiach Sądów Okręgowych i Apelacyjnych. W tych kolegiach powinni zasiadać adwokaci i prokuratorzy. To oni powinni oceniać sędziów - i to w sposób absolutnie nie naruszający sędziowskiej niezawisłości. Kolegia (w takim adwokacko-prokuratorskim) składzie powinny być wyposażone w uprawnienia decydujące o awansach sędziów o przydziałach do wydziałów itd. O ileż od razu wzrósłby poziom kultury sali sądowej. A i postulat (z którym wszyscy się zgadzają, ale który li tylko postulatem pozostaje) że zawód sędziego powinien być ukoronowaniem zawodów prawniczych - może stałby się bardziej realny.
Piszę o tym od czasu do czasu u siebie na blogu;
zapraszam http://maclawyer.wordpress.com/reforma-wymiaru-sprawiedliwosci/
MacLawyer


Proste?

Darkside
15.12.2008 22:58:04

http://www.rp.pl/artykul/61229,234634_Jak_karac_za_zabojstwo_z_rozbojem.html

to tak pośrednio o nas

http://www.rp.pl/artykul/16,234443_Weto_dla_pomostowek.html

Prezydent przyparty do muru nie pękł, pytanie co zrobi z "duraczówką "?

kazanna
16.12.2008 00:06:25


niektórzy chcieliby chyba, żeby to tak wyglądało... macie jakąś mieszaną ligę? wspólne grille z adwokatami?

żadnej ligi. najwyżej zwyczajna ludzka sympatia lub antypatia

Michał44
16.12.2008 00:18:11

http://www.rp.pl/artykul/184562,234619_W_kolegium_odwolawczym_jak_w_sadzie.html

a może kiedyś będzie odwrotnie chociażby w kwestii wynagrodzeń?

KRS powinna pamiętać, że we własnej opinii z 2000 r. napisała, że:
"(...)porównanie poziomu wynagrodzeń sędziów z wynagrodzeniami członków samorządowych kolegiów odwoławczych w aspekcie wymagań kwalifikacyjnych i ograniczeń przemawiają zdecydowanie za tezą o braku proporcji. Członkowie kolegiów wykonujący funkcje orzecznicze otrzymują wyższe wynagrodzenie niż sędziowie sądów rejonowych, wobec których zarówno wymagania kwalifikacyjne, jak i ograniczenia możliwości działalności pozazawodowej są nieporównywalnie wyższe".

amelius
16.12.2008 14:07:10

"K.Ierownik" napisał:

To może niekoniecznie o nas, ale o tym jak poważny dziennik Rzeczpospolita, udziela wskazówek dłużnikowi alimentacyjnemu, w jaki sposób używając "zagrywek procesowych"( nomenklatura pochodzi z artykułu), wymigać się od płacenia alimentów ustalonych w ugodzie sądowej. Budujący przykład dziennikarstwa społecznie zaangażowanego. Tylko czy po właściwej stronie? Czekam, aż rp zacznie udzielać na swych łamach porad recydywistom, jak uzyskac łagodny wyrok.

http://www.rp.pl/artykul/233387.html

Dobrze, że zwróciłeś na to uwagę. Artykuł właściwie skandaliczny. Tak się buduje szacunek dla prawa i orzeczeń sądowych.

Dreed
16.12.2008 14:36:27

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/100932,o_nominacji_powinna_decydowac_krajowa_rada_sadownictwa.html

larakroft
16.12.2008 14:59:50

Bardzo mi się podoba stanowisko przedstawione poniżej co do zasadności zmian w Konstytucji.


"Z takim stanowiskiem nie zgadza się prof. Stanisław Gebethner, konstytucjonalista z Uniwersytetu Warszawskiego.

- Prezydent, uznając, że wniosek Krajowej Rady Sądownictwa go nie wiąże, zastosował własną indywidualną praktykę. Nie uważam, że w związku z tym trzeba zmieniać konstytucję - wyjaśnia konstytucjonalista. Jego zdaniem konstytucja nie może zawierać zapisów, które przewidywałyby zjawiska charakterologiczne osób pełniących funkcje państwowe."

arczi
16.12.2008 15:07:34

Czyli najlepiej niech w Konstytucji będzie tylko zapis że jest taki kraj jak Polska i niech każdy stosuje indywidualną praktykę w swoich zachowaniach

amelius
16.12.2008 16:04:07

"arczi" napisał:

Czyli najlepiej niech w Konstytucji będzie tylko zapis że jest taki kraj jak Polska i niech każdy stosuje indywidualną praktykę w swoich zachowaniach

Za to, po prostu, powinno się ponosić odpowiedzialność konstytucyjną przed określonym organem.

juez
16.12.2008 16:26:59

http://antydziad.salon24.pl/106144,index.html

aitra
16.12.2008 20:33:52

"rosan" napisał:

http://antydziad.salon24.pl/106280,index.html

A mi jest zwyczajnie przykro jak czytam takie artykuły. Pracuję jak głupia od rana do wieczora i oczywiście w weekendy, no bo kiedyś trzeba pisać uzasadnienia, nie mam czasu dla rodziny, jak czytam książkę to mam wyrzuty sumienia, że to nie komentarz, daje z siebie wszystko co mogę, a później jakiś facet miesza mnie z błotem i pisze, że jestem głupia bo mam trzydzieści kilka lat i jak tylko się ma dojścia to można załatwić wyrok.

Darkside
16.12.2008 20:37:38

Prowadzący serwis WWW nie odpowiada za cudze wpisy

http://www.rp.pl/artykul/63568,235212_Prowadzacy_serwis_WWW_nie_odpowiada_za_cudze_wpisy.html


Wątpliwe ułatwienia trybu uproszczonego w apelacji


http://www.rp.pl/artykul/89813,235202_Watpliwe_ulatwienia_trybu_uproszczonego_w_apelacji.html

Policjant może zostać adwokatem

http://www.rp.pl/artykul/55760,235177_Policjant_moze_zostac_adwokatem.html

Michał44
16.12.2008 20:59:15

opłata za apelację nie może być taka sama jak za pozew

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/101044,tk_oplata_za_apelacje_nie_moze_byc_taka_sama_jak_za_pozew.html

Zamknięcie księgi wieczystej nie oznacza utraty zapisanych w niej praw

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/100959,zamkniecie_ksiegi_wieczystej_nie_oznacza_utraty_zapisanych_w_niej_praw.html

Modern_judge
16.12.2008 21:14:27

"Dreed" napisał:

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/100932,o_nominacji_powinna_decydowac_krajowa_rada_sadownictwa.html


A mi się najbardziej podoba to, że przytoczono stanowisko Iustitii, zaprezentowane przez Jej Rzecznika prasowego, bliskiego nam Jarocina. Stosowne gratulacje złożyłem już w innej formie. Jarocin! Jesteśmy z Tobą!

procontra
16.12.2008 21:44:37

Artykuły sprzed kilku miesiecy i zdecydowanie baardzo naukowe, ale ja dziś dopiero zobaczyłam je w bibliotece, więc dla dysponujących dużą ilością czasu daję namiary na nr 4 Przeglądu Sejmowego. Jesli było, to wybaczcie, nie zauważyłam.
http://www.sejm.gov.pl/wydarzenia/przeglad/teksty/ps87.pdf

censor
16.12.2008 21:45:11

"Darkside" napisał:



Policjant może zostać adwokatem

http://www.rp.pl/artykul/55760,235177_Policjant_moze_zostac_adwokatem.html

Hm, to dlaczego nie miałoby być tak, choćby de lege ferenda, że sędzia też najpierw uzyskuje wpis na listę, a potem dopiero zrzeka się urzędu, hę?

suzana22
16.12.2008 21:51:26

"censor" napisał:



Policjant może zostać adwokatem

http://www.rp.pl/artykul/55760,235177_Policjant_moze_zostac_adwokatem.html

Hm, to dlaczego nie miałoby być tak, choćby de lege ferenda, że sędzia też najpierw uzyskuje wpis na listę, a potem dopiero zrzeka się urzędu, hę?

...,,na rękojmię składają się bowiem cechy charakteru i dotychczasowe zachowanie osoby pragnącej zostać adwokatem'.

Michał44
16.12.2008 22:30:05

Może trochę myślę jak pies ogrodnika, ale zastanawiam się nad tym, czy KRS nie powinien w trybie art. 186 ust. 2 Konstytucji zwrócić się do TK o zbadanie konstytucyjności przepisów, które umożliwiają powołanie na urząd sędziego, adwokata z odpowiednim stażem, ale bez okresu karencji poza okręgiem w którym prowadził kancelarię. (Reguła ta dotyczy również radców pr. i notariuszy - art. 61 par. 2 usp)

KRS strzeże niezależności sądów i niezawisłości sędziów, więc ten mechanizm powinien działać w obie strony. Sędziowie nie mogą wykonywać zawodu adwokata w okręgu tej izby gdzie pełnili służbę - (art. 67 pr. o adwokaturze, ta zasada nie dotyczy jednak radców). Jeżeli więc niezależność sądów i niezawisłość sędziowską traktować poważnie, to zagrożenie dla niezależności i niezawisłości może wynikać również z tego, że na stanowisko sędziego powołany zostanie adwokat, który jeszcze niedawno wykonywał zawód w okręgu w którym będzie orzekać.
O ile się nie mylę (proszę mnie poprawić jeśli jest inaczej) adwokaci takiej karencji nie mają. Jeżeli więc art. 67 prawa o adwokaturze ma mieć jakiś sens i potrzebny jest dla ochrony idei samorządności adwokackiej oraz tajemnicy zawodowej, to należałoby go rozszerzyć na inne korporacje, albo konsekwentnie skarżyć art 61 par. 2 usp.

Powstaje tylko problem normy konstytucyjnej, która miałaby być naruszona -art.178 par3 ?

iga
16.12.2008 23:22:03

http://www.wiadomosci24.pl/artykul/wanda_lyzwinska_falszowala_dokumenty_wyborcze_84037.html

Modern_judge
16.12.2008 23:27:31

"iga" napisał:

http://www.wiadomosci24.pl/artykul/wanda_lyzwinska_falszowala_dokumenty_wyborcze_84037.html


... ale to nie o nas

domianiuk
16.12.2008 23:32:09

tak na gorąco to myślę, że 65 ust.1 i 32 ust. 2 Konstytucji (ewentualnie jeszcze 32 ust.1)

[ Dodano: Wto Gru 16, 2008 11:33 pm ]
odnosząc się do postu michała44

Darkside
17.12.2008 00:18:03

Ekonomiści przy tworzeniu prawa

http://www.rp.pl/artykul/4,235336_Ekonomisci__przy_tworzeniu_prawa.html

Czas na nową adwokaturę


http://www.rp.pl/artykul/4,235337_Czas_na_nowa_adwokature_.html

Przetarg na bransoletki bez poprawek


http://www.rp.pl/artykul/4,235334_Przetarg__na_bransoletki_bez_poprawek.html

[ Dodano: Sro Gru 17, 2008 12:45 am ]
Sejmowa komisja za odrzuceniem weta ws. ustawy likwidującej tzw. poziomy awans sędziów

http://wyborcza.pl/1,91446,6072765,Sejmowa_komisja_za_odrzuceniem_weta_ws__ustawy_likwidujacej.html

Kilkuset sędziów, prokuratorów i aplikantów apeluje do parlamentarzystów o poparcie prezydenckiego weta
Zostawcie awans poziomy


http://www.naszdziennik.pl/index.php?typ=po&dat=20081217&id=po31.txt

mara
17.12.2008 01:24:20

"Michał44" napisał:

Może trochę myślę jak pies ogrodnika, ale zastanawiam się nad tym, czy KRS nie powinien w trybie art. 186 ust. 2 Konstytucji zwrócić się do TK o zbadanie konstytucyjności przepisów, które umożliwiają powołanie na urząd sędziego, adwokata z odpowiednim stażem, ale bez okresu karencji poza okręgiem w którym prowadził kancelarię. (Reguła ta dotyczy również radców pr. i notariuszy - art. 61 par. 2 usp)

KRS strzeże niezależności sądów i niezawisłości sędziów, więc ten mechanizm powinien działać w obie strony. Sędziowie nie mogą wykonywać zawodu adwokata w okręgu tej izby gdzie pełnili służbę - (art. 67 pr. o adwokaturze, ta zasada nie dotyczy jednak radców). Jeżeli więc niezależność sądów i niezawisłość sędziowską traktować poważnie, to zagrożenie dla niezależności i niezawisłości może wynikać również z tego, że na stanowisko sędziego powołany zostanie adwokat, który jeszcze niedawno wykonywał zawód w okręgu w którym będzie orzekać.
O ile się nie mylę (proszę mnie poprawić jeśli jest inaczej) adwokaci takiej karencji nie mają. Jeżeli więc art. 67 prawa o adwokaturze ma mieć jakiś sens i potrzebny jest dla ochrony idei samorządności adwokackiej oraz tajemnicy zawodowej, to należałoby go rozszerzyć na inne korporacje, albo konsekwentnie skarżyć art 61 par. 2 usp.

Powstaje tylko problem normy konstytucyjnej, która miałaby być naruszona -art.178 par3 ?


Koncepcja jest inna - w projekcie ustawy o zmianie ustawy o adwokaturze, ustawy o radcach prawnych oraz ustawy prawo o notariacie (projekt w Sejmie) skreślono art.67 ustawy o adwokaturze.

Darkside
17.12.2008 01:29:26

http://www.naszdziennik.pl/index.php?typ=po&dat=20081217&id=po31.txt

Zwracam uwagę na tę wypowiedź.


Koalicja nie posłucha sędziów...
W ciągu zaledwie trzech dni pod apelem o poparcie prezydenckiego weta podpisało się ponad sześciuset sędziów. Wszystko wskazuje jednak na to, że przedstawiciele koalicji rządzącej pozostaną głusi na sędziowski apel. - Nie znam sprawy, ale to chyba oczywiste, że będziemy głosować tak, jak chce rząd i koalicja - mówi "Naszemu Dziennikowi" wicemarszałek Jarosław Kalinowski (PSL).


Czyli pan Wicemarszałek nie wie nawet nad czym będzie głosował i publicznie mówi że nie ma to dla niego znaczenia

RAAK
17.12.2008 08:14:56

"Darkside" napisał:

http://www.naszdziennik.pl/index.php?typ=po&dat=20081217&id=po31.txt

Zwracam uwagę na tę wypowiedź.


Koalicja nie posłucha sędziów...
W ciągu zaledwie trzech dni pod apelem o poparcie prezydenckiego weta podpisało się ponad sześciuset sędziów. Wszystko wskazuje jednak na to, że przedstawiciele koalicji rządzącej pozostaną głusi na sędziowski apel. - Nie znam sprawy, ale to chyba oczywiste, że będziemy głosować tak, jak chce rząd i koalicja - mówi "Naszemu Dziennikowi" wicemarszałek Jarosław Kalinowski (PSL).


Czyli pan Wicemarszałek nie wie nawet nad czym będzie głosował i publicznie mówi że nie ma to dla niego znaczenia


a Lewica zainteresowana tez szczegolnie nie jest- zaglosuje jak im sie oplaci. Male szanse na przyjecie weta sądzac z tego tekstu

http://www.naszdziennik.pl/index.php?typ=po&dat=20081217&id=po31.txt

Do przyjęcia lub odrzucenia prezydenckiego weta potrzebna jest większość 3/5 głosów. To oznacza, że koalicji PO - PSL jest zbyt słaba, by samodzielnie odrzucić prezydencki sprzeciw i będzie potrzebowała głosów lewicy.
- Jeszcze nie ma decyzji. Będziemy zastanawiać się nad tym, jak zagłosujemy - powiedział nam wczoraj Marek Borowski (SdPl).

Dreed
17.12.2008 08:23:08

bez komentarza.............

Sandman
17.12.2008 09:23:32

"Darkside" napisał:



Czyli pan Wicemarszałek nie wie nawet nad czym będzie głosował i publicznie mówi że nie ma to dla niego znaczenia

To poprostu tzw. bagno....zrobi, zagłosuje jak każą, za tym co się opłaci. Żenada!

anya
17.12.2008 09:47:23

"Sandman" napisał:



Czyli pan Wicemarszałek nie wie nawet nad czym będzie głosował i publicznie mówi że nie ma to dla niego znaczenia

To poprostu tzw. bagno....zrobi, zagłosuje jak każą, za tym co się opłaci. Żenada!
I Wy się dziwicie!? Mając w programie zmiany odnośnie własnych emerytur parlamentarnych, maja się zajmować jakimś marginalnym elektoratem nazwanym, nie wiadomo dlaczego, trzecią władzą

Michał44
17.12.2008 09:54:50

Dziękuję Mara, umknął mi ten projekt rządowy.

art_60
17.12.2008 10:23:59

"Sandman" napisał:



Czyli pan Wicemarszałek nie wie nawet nad czym będzie głosował i publicznie mówi że nie ma to dla niego znaczenia

To poprostu tzw. bagno....zrobi, zagłosuje jak karzą, za tym co się opłaci. Żenada! Po takiej wypowiedzi jak Pana Marszałka Kalinowskiego można się zastanawiać czy do parlamentu wybieraliśmy posłów, czy tylko ,,maszynki do głosowania" :sad:

rosan
17.12.2008 15:40:59

http://maclawyer.wordpress.com/2008/09/24/minister-cwiakalski-oszalal/

Adek
17.12.2008 19:24:29

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/101234,tk_mieszkania_od_spoldzielni_za_grosze_niekonstytucyjne.html
http://prawo.gazetaprawna.pl/wywiady/101039,nie_mozna_zarabiac_na_spoldzielcach.html
Pewnie panu profesorowi łyso;trybunał podzielił wątpliwości sądu
17 grudnia 2008 r. o godz. 10.00 Trybunał Konstytucyjny w pełnym składzie rozpoznał połączone pytania prawne Sądu rejonowego dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi dotyczące zasad zawierania umów o przeniesienie własności lokalu przez spółdzielnie mieszkaniowe.

Trybunał Konstytucyjny orzekł, że:
1. Art. 12 ust. 1 ustawy z dnia 15 grudnia 2000 r. o spółdzielniach mieszkaniowych w zakresie, w jakim zobowiązuje spółdzielnię do zawarcia umowy przeniesienia własności lokalu po dokonaniu przez członka spółdzielni wyłącznie spłat, o których mowa w pkt 1-3 tego przepisu, jest niezgodny z art. 64 ust. 2 i 3 w związku z art. 21 ust. 2 konstytucji.
2. Art. 1714 ust. 1 ustawy powołanej w punkcie 1 w zakresie, w jakim zobowiązuje spółdzielnię do zawarcia umowy przeniesienia własności lokalu po dokonaniu przez członka spółdzielni lub osobę niebędącą członkiem spółdzielni wyłącznie spłat, o których mowa w pkt 1 i 2 tego przepisu, jest niezgodny z art. 64 ust. 2 i 3 w związku z art. 21 ust. 2 konstytucji.
3. Art. 12 ust. 11 i art. 1714 ust. 11 ustawy powołanej w punkcie 1 są niezgodne z art. 2 konstytucji.
4. Art. 8 ust. 1 ustawy z dnia 14 czerwca 2007 r. o zmianie ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych oraz o zmianie niektórych innych ustaw jest niezgodny z art. 2 konstytucji.
5. Art. 272 ustawy powołanej w punkcie 1 jest niezgodny z art. 2 i art. 31 ust. 3 konstytucji.
6. Art. 8 ust. 2 ustawy powołanej w punkcie 4 jest niezgodny z art. 2 i art. 31 ust. 3 konstytucji.

Przepisy wymienione w punktach 1-4 wyroku tracą moc obowiązującą z upływem dwunastu miesięcy od dnia ogłoszenia w Dzienniku Ustaw. W pozostałym zakresie Trybunał umorzył postępowanie.
(link do sentencji w całości pod tym komunikatem)

1. Kontrolę konstytucyjności zainicjowały pytania prawne przedstawione Trybunałowi przez sąd grodzki, który miał orzekać o ukaraniu członków zarządu spółdzielni mieszkaniowej, na podstawie art. 272 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych (u.s.m.) (oraz art. 8 ust. 2 ustawy zmieniającej z czerwca 2007 r.). Zgodnie z tymi przepisami członkowie zarządu spółdzielni (a także pełnomocnicy, prokurenci, syndycy, likwidatorzy) podlegają karze, jeśli "dopuszczają do tego, że spółdzielnia nie zawiera umowy o przeniesienie własności lokalu". Regulacje dotyczące takich umów zawierają art. 12 ust. 1 oraz art. 1714 ust. 1 u.s.m., wprowadzone ustawą zmieniającą z czerwca 2007 r. Te ostatnie przepisy zobowiązują spółdzielnię do ustanowienia własności dla osób mających lokatorskie i własnościowe prawo do lokalu, formułując tym samym obowiązek zawarcia umowy umacniającej tytuł władania lokalem spółdzielczym. Zaskarżone przepisy określają warunki umowy (swoboda stron co do ułożenia treści umowy była wyłączona). Ustawa określa też (art. 12 ust. 11 i art. 1714 ust. 11 u.s.m.) trzymiesięczny termin do zawarcia umowy.

2. Trybunał uznał, że zaskarżone przepisy, przewidujące ukaranie członków zarządu spółdzielni za dopuszczenie do niezawarcia obligatoryjnych umów uwłaszczających, są niekonstytucyjne.
Rozstrzygnięcie Trybunału Konstytucyjnego powoduje depenalizację czynów, z powodu których toczą się postępowania karne. To zobowiązuje organy ścigania i wymiaru sprawiedliwości do umorzenia postępowania. Dotyczy to zarówno spraw, w których zadano konkretne pytania prawne, jak i wszystkich spraw już zawisłych w sądach, a także spraw, w których toczy się postępowanie przedsądowe. W wypadku osób, którym już wymierzono karę na podstawie konstytucyjnie zdyskwalifikowanych przepisów, zachodzi konieczność wznowienia postępowania.

3. Za niekonstytucyjną Trybunał uznał także samą dopuszczalność uwłaszczenia spółdzielców na majątku spółdzielni na warunkach wskazanych w zaskarżonych przepisach ustawy. Uwłaszczenie to odbywa się bez zgody organów spółdzielczych, jego warunki są określone ustawowo, a zatem nie ma tu możliwości uwzględnienia woli samej spółdzielni (spółdzielców), wyrażonej w statucie czy uchwale. Takie wkraczanie w stosunki własnościowe spółdzielni w dotychczasowym orzecznictwie TK zostało uznane za nieproporcjonalne wkroczenie w konstytucyjnie chronione prawa.

Konstytucja (art. 75) mówi o "opieraniu działań obywateli zmierzających do uzyskania własnego mieszkania" . Ten przepis nie daje jednak samoistnego prawa ani do żądania mieszkania od władzy publicznej lub jakiegokolwiek innego podmiotu, ani nie przesądza o tym, że "własne mieszkanie" oznacza posiadanie mieszkania "na własność". Zaskarżone przepisy uprawniały osoby mające zaspokojoną potrzebę mieszkaniową do umocnienia tytułu do zajmowanego mieszkania przez nabycie własności. W wyniku przewłaszczenia spółdzielnia traci własność (prawo chronione konstytucyjnie), bez stosownego ekwiwalentu, na rzecz osób (niekoniecznie członków spółdzielni), którym prawo wykupu przyznaje ustawa zwykła. Takie wkroczenie w prawo własności chronione konstytucyjnie narusza w nieproporcjonalny sposób art. 64 Konstytucji.

Przez rok przepisy wymienione w punktach 1-4 będą nadal obowiązywały. Na odroczenie wejścia w życie wyroku miała wpływ ochrona interesów w toku, ujawnione na rozprawie złożone stany faktyczne oraz poniesione nakłady finansowe.

Rozprawie przewodniczył prezes TK Bohdan Zdziennicki, a sprawozdawcami byli: sędzia TK Ewa Łętowska, sędzia TK Marek Kotlinowski.

Wyrok jest ostateczny, a jego sentencja podlega ogłoszeniu w Dzienniku Ustaw.
Lepiej przeczytać na stronoie TK bo po skopiowaniu coś te artykuły wybujały chodzi o te ze znaczkim typu prim i wyższymi

Bata
17.12.2008 21:39:27

I co z tego, że TK tak orzekł, tysiące ludzi dostało za darmo prawo, za które moi rodzice musieli zapłacić i zaciągnąć kredyt, który spłacali kilka lat. Cudowna sprawiedliwość społeczna, jedni dostają za darmo a inni muszą to samo kupić. A co będzie jak spółdzielnie wystąpią teraz o odszkodowanie do Skarbu Państwa. Przecież my wszyscy zapłacimy za tą kiełbasę wyborczą PIS-u.

Darkside
18.12.2008 09:23:14

Piętnastolatek odpowie za gwałt jak dorosły


http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/101242,pietnastolatek_odpowie_za_gwalt_jak_dorosly.html

18.12.2008 09:25:02

"Bata" napisał:

I co z tego, że TK tak orzekł, tysiące ludzi dostało za darmo prawo, za które moi rodzice musieli zapłacić i zaciągnąć kredyt, który spłacali kilka lat. Cudowna sprawiedliwość społeczna, jedni dostają za darmo a inni muszą to samo kupić. A co będzie jak spółdzielnie wystąpią teraz o odszkodowanie do Skarbu Państwa. Przecież my wszyscy zapłacimy za tą kiełbasę wyborczą PIS-u.

masz 150 % racji

ddominus
18.12.2008 09:37:06

http://www.gk24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20081218/KOSZALIN/726475156

Zobaczcie na koncu arttykułu prezes jednej ze spółdzielni zaznaczył, iz zastanawia się nad pozwaniem Skarbu Państwa o odszkodoawnie za "bubel prawny"

Zapłacimy wszyscy za ustawę któr a od poczatku jej wprowadzenia była mocno wątpliwa.
Gratulujemy Politykom dobrego samopoczucia.

zgredek
18.12.2008 10:56:36

Nie pozostaje mi nic jak tylko zgodzić się z wczesniejszymi postami. Rozdawnictwo prawa do mieszkań jest tylko przejawem raka jaki drąży nasz ukochany kraj, w którym rzadzi demagogia, populizm i fałszywie rozumiany egalitaryzm

Michał44
18.12.2008 11:19:58

Opinia KRS ws wynagrodzeń !
http://www.krs.pl/admin/files/100494.pdf

larakroft
18.12.2008 11:23:55

Nie o nas. ale okazuje się, że można...

http://praca.gazetaprawna.pl/artykuly/101235,najwieksze_podwyzki_otrzymaja_oficerowie.html

[ Dodano: Czw Gru 18, 2008 11:26 am ]
A to już bardzoej o nas

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/101241,w_sadach_24_godzinnych_bez_obroncy.html

kzawislak
18.12.2008 18:00:36

"Michał44" napisał:

Opinia KRS ws wynagrodzeń !
http://www.krs.pl/admin/files/100494.pdf


jakie wymowne wykresy!!!

Młody
18.12.2008 19:19:17

"kzawislak" napisał:

Opinia KRS ws wynagrodzeń !
http://www.krs.pl/admin/files/100494.pdf


jakie wymowne wykresy!!!

Jestem pod wrażeniem!

kazanna
18.12.2008 19:54:53

wykresy nie robią żadnego wrażenia na politykach... Matysiak to chyba max na jaki ich stać.
Tym bardziej musimy szukać skutecznych form nacisku. Nie są to jednak apele , opinie i wykresy .

Michał44
18.12.2008 20:16:17

Proszę mnie przenieść do sekcji gimnastycznej, bo w ostatnich dniach również uważam, że racjonalne argumenty to ostatnia rzecz jaka może przekonać polityka do zmiany decyzji. Żaden wykres, nie robi na nich wiekszego wrażenia, chyba że są to słupki w badaniach opinii społecznej przed wyborami.

Dreed
18.12.2008 21:08:52

http://praca.gazetaprawna.pl/artykuly/101462,olejniczak_w_klubie_dyscyplina_w_glosowaniu_nad_pomostowkami.html

Pozornie nie o nas, ale jednak jak najbardziej....

III władza w państwie jest tak istotna, że nawet na jej temat szkoda się wypowiadać.......

Sedziowie są mniej ważni niż grunty rolne i przepisy o nieuczciwej konkurencji, ponieważ nawet nie zaśłużyliśmy na notke

elew
18.12.2008 21:44:58

co do stanowiska KRS w sprawie zmiany systemu wynagradzania to jest znowu w stylu zaklinania deszczu -oczekujemy zaproponowania wyższych wskaźników w roku 2010. czyli że będzie to znowu tak skuteczne jak do tej pory ? czy może jednak KRS ma jakąś wizję tego jak doprowadzić decydentów do przestrzegania konstytuty i znaczącego podwyższenia wynagrodzenia -(bo raczej nie zanosi się na powrót do proporcji wynagrodzenia z 1998r)

larakroft
18.12.2008 23:29:45

http://www.rp.pl/artykul/4,236481_Niezawislosc_sedziowska_wymaga_niezaleznosci_finansowej__.html

AQUA
19.12.2008 06:40:41

http://praca.gazetaprawna.pl/artykuly/101498,sejm_rozpatrzy_dzisiaj_weta_prezydenta_do_dziewieciu_ustaw.html,2

Sejm rozpatrzy weta do dziewięciu ustaw

AQUA
19.12.2008 08:47:47

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/101496,po_psl_i_lewica_przeciw_wetu_dot_zniesienia_awansow_poziomych_sedziow.html

amelius
19.12.2008 08:50:28

Podzielając pogląd premiera przedstawiony w liście przygotowanym na otwarcie II Kongresu Sędziów Polskich, że „tylko takie reformy, które zyskują poparcie ich adresatów, które uwzględniają ich słuszne postulaty, mają szanse powodzenia”, jego uczestnicy w podjętej uchwale zwrócili się do najwyższych władz w państwie o pilne zorganizowanie spotkania z udziałem przedstawicieli wszystkich środowisk prawniczych w Polsce w celu wypracowania trwałych rozwiązań zapewniających społeczeństwu właściwe funkcjonowanie wymiaru sprawiedliwości.

I po raz kolejny chce się powiedzieć: i co z tego?

Justibas
19.12.2008 10:20:18

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/101569,poslowie_nie_zgodzili_sie_na_likwidacje_awansow_poziomych_sedziow.html

Gdybyśmy pracowali tak jak dziennikarze, winny byłby niewinny, a niewinny winny...
A to nas się czepiają....

Darkside
19.12.2008 10:22:52

Nie będzie awansu poziomego sędziów


Sejm odrzucił weto prezydenta do nowelizacji ustawy o ustroju sądów powszechnych. Nowelizacja odbiera sędziom możliwość awansu poziomego

http://www.rp.pl/artykul/61797,236701_Nie_bedzie_awansu_poziomego_sedziow.html

chomik
19.12.2008 10:24:56

czy piszemy do Prezydenta apel o weto ws szkoły dla sędziów?

Dreed
19.12.2008 10:25:52

"chomik" napisał:

czy piszemy do Prezydenta apel o weto ws szkoły dla sędziów?


najprawdopodobniej w tym zakresie też się coś ukaże

KOP
19.12.2008 11:01:10

W naszym serwisie nowy komunikat.

"GWIAZDKOWY PREZENT POSŁÓW DLA SĘDZIÓW I PROKURATORÓW - LIKWIDACJA AWANSU POZIOMEGO - szczegóły w serwisie w dziale ważne informacje i komunikaty"

amelius
19.12.2008 12:08:45

Czy ktoś z Was oglądał wczoraj program "Sprawa dla reportera". ja nie oglądałem, ale doniesiono mi, że padały jakiejś zupełnie skandaliczne słowa z ust pisarza Eustachego Rylskiego pod adresem sędziów z użyciem określeń m.in. "sychopaci". W progarmie występował także były sędzia janusz Wojciechowski - obecnie europarlamentarzysta, który również bardzo krytycznie się wypowiadał i nie zareagował na słowa Rylskiego. Sprsawa dotyczyła jakiegoś tymczasowego aresztowania bodajże w Krakowie kobiety pod zarzutem wyłudznia podatku VAT, która przebywał 9 miesięcy a areszcie, straciła zdrowie a postępowanie przygotowawcze trwało później 4 lata, nie wiem czy się zakończyło.

Beleg
19.12.2008 12:13:17

"amelius" napisał:

Czy ktoś z Was oglądał wczoraj program "Sprawa dla reportera". ja nie oglądałem, ale doniesiono mi, że padały jakiejś zupełnie skandaliczne słowa z ust pisarza Eustachego Rylskiego pod adresem sędziów z użyciem określeń m.in. "sychopaci". W progarmie występował także były sędzia janusz Wojciechowski - obecnie europarlamentarzysta, który również bardzo krytycznie się wypowiadał i nie zareagował na słowa Rylskiego. Sprsawa dotyczyła jakiegoś tymczasowego aresztowania bodajże w Krakowie kobiety pod zarzutem wyłudznia podatku VAT, która przebywał 9 miesięcy a areszcie, straciła zdrowie a postępowanie przygotowawcze trwało później 4 lata, nie wiem czy się zakończyło.


W tym programie ciągle padają absurdalne zarzuty pod adresem sądów, ale przede wszystkim sędziów. NIe wiem dlaczego nikt na to nie reaguje. Dziennikarka zaś nawet nie raczy zwrócić się do rzecznika sądu, o komentarz w omawianej w tym programie sprawie.
A z drugiej strony, przykład idzie z góry. Niedawno prof. Kruszyński wypowiadał się o sędziach per "asesorek"i nie spotkało się t o z żadnym odzewem.

picu
19.12.2008 12:20:52

"Darkside" napisał:

Nie będzie awansu poziomego sędziów



A Proki awanse poziome mają
mamy u siebie już 2 PR Okręgowych w naszej PR Rejonowej

Mnie to osobiście nie dotyczy, bo dużo za młody jestem,
ale szlag mnie trafia, gdy widzę jak traktuje nas władza

grabka
19.12.2008 12:33:55

Ja oglądałam, ale nie od początku. Sprawy dotyczyły w ogólności stosowania tymczasowego aresztowania. Omawiano dwie sprawy, tej kobiety, o której amelius pisze i aresztowanych profesorów - architektów. Zarzuty padały głownie w stosunku do prokuratorów z uwagi na trwające bardzo długo postępowanie przygotowawcze.
Pan Rylski użył między innymi sformułowania, że wśród prokuratorów i sędziów są psychopaci i degeneraci i nikt z tym nic nie robi. Nie zareagowała ani prowadząca, ani goście, w tym sędzia Wojciechowski, choć on pomimo krytycznych uwag, raczej stara się być w tym programie powściągliwy w formułowaniu tak dalece obraźliwych ocen.
Jako gość wypowiadał się też Jan Pietrzak, który oczywiście jest "znawcą prawa".

Wypowiedź Rylskiego była skandaliczna

amelius
19.12.2008 12:37:07

"Beleg" napisał:

NIe wiem dlaczego nikt na to nie reaguje.

No właśnie, dlaczego?

Wczoraj w TOK FM po południu toczyła się dyskusja z udziałem między innymi Piotra Najsztuba, który bardzo kategorycznie i krytycznie wypowiadał się na temat działalności polskich banków. W pewnym momencie do progarmu zadzwonił o ile pamiętam, Przewodniczący Związku banków Polskich, który poprosił o włączenie go do rozmowy i wypowiadał się na antenie odpowiadając na zarzuty Najsztuba. Jednym słowem: reakcja natychmiastowa w obronie dobrego imienia banków.

tomi
19.12.2008 12:37:28

"picu" napisał:

Nie będzie awansu poziomego sędziów



A Proki awanse poziome mają
mamy u siebie już 2 PR Okręgowych w naszej PR Rejonowej

Mnie to osobiście nie dotyczy, bo dużo za młody jestem,
ale szlag mnie trafia, gdy widzę jak traktuje nas władza

U mnie w Prokuraturze Rej. jest to samo. Dwóch prokuratorów rejonowych dzisiaj odebrało papiery awansowe. Łączę się z Tobą Picu w bólu. Mnie też szlag trafia.

balrog
19.12.2008 13:37:48

"amelius" napisał:

Czy ktoś z Was oglądał wczoraj program "Sprawa dla reportera". ja nie oglądałem, ale doniesiono mi, że padały jakiejś zupełnie skandaliczne słowa .
ja tej paści w ogóle nie oglądam bo trzeba szanowac swój czas, powiem w ogóle że telewizja publiczna sięga poziomu bruku w programach publicystycznych, a co do prokuratorów, którzy otrzymali awanse, to serdecznie im gratuluje, ale u nas prokuratorzy już to skomentowali wesoło że musi nas szlag trafiać, bo mamy sie za coś lepszego, w sensie zadzieramy nosa, a zarabiamy mniej. To mnie nie rozweseliło, ten sposób myślenia i komentarz.

Darkside
19.12.2008 13:52:34

Prezydent musi podpisać, a potem może pytać Trybunał

http://www.rp.pl/artykul/4,236741_Prezydent_musi_podpisac__a_potem_moze_pytac_Trybunal.html

amelius
19.12.2008 13:59:47

"balrog" napisał:

Czy ktoś z Was oglądał wczoraj program "Sprawa dla reportera". ja nie oglądałem, ale doniesiono mi, że padały jakiejś zupełnie skandaliczne słowa .
ja tej paści w ogóle nie oglądam bo trzeba szanowac swój czas, powiem w ogóle że telewizja publiczna sięga poziomu bruku w programach publicystycznych,
Nie widziałbymw tym problemu, ale ten program cieszy się, niestety, dużą oglądalnością. Społeczeństwo później, na podstawie wiedzy nabytej w czasie oglądania takiego progarmu kształuje swoje poglądy na temat sądownictwa.

Darkside
19.12.2008 14:05:09

Sejm za zmianami w naborze na aplikacje adwokackie i radcowskie

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/101591,sejm_za_zmianami_w_naborze_na_aplikacje_adwokackie_i_radcowskie.html

grabka
19.12.2008 14:24:25

Nie czytałam projektu ustawy, więc nie wiem, jaka jest rzetelność autora, ale poniżej wklejam część artykułu.
Zastanawia mnie, jak to jest, aplikant, asesor mogą się wpisać na listę adwokatów, jeśli mają 3 lata stażu, a sędzia musi mieć 6 lat

"...Nowelizacja dotyczy egzaminów wstępnych na aplikacje: radcowską, adwokacką i notarialną, egzaminów zawodowych kończących tę aplikację oraz poszerzenia grupy uprawnionych do wpisu na listy adwokackie.

Na taką listę będą mogły zostać wpisane osoby, które przez trzy lata pełniły funkcje: asesora sądowego, asesora prokuratorskiego, referendarza sądowego, starszego referendarza sądowego, aplikanta sądowego, aplikanta prokuratorskiego, asystenta sędziego czy osoby wykonującej pracę w kancelarii prawnej.

Na listę adwokacką będą mogli być wpisywani doktorzy nauk prawnych, którzy przez co najmniej trzy lata świadczyli pomoc prawną

Dotyczy to także prokuratorów (jeżeli mają co najmniej cztery lata praktyki), radców prawnych (z 3,5-letnią praktyką) i sędziów (sześć lat praktyki).

Na listę adwokacką będą mogli być także wpisywani doktorzy nauk prawnych, którzy przez co najmniej trzy lata świadczyli pomoc prawną..."

gzrech
19.12.2008 14:26:31

"amelius" napisał:

Czy ktoś z Was oglądał wczoraj program "Sprawa dla reportera". ja nie oglądałem, ale doniesiono mi, że padały jakiejś zupełnie skandaliczne słowa z ust pisarza Eustachego Rylskiego pod adresem sędziów z użyciem określeń m.in. "sychopaci". W progarmie występował także były sędzia janusz Wojciechowski - obecnie europarlamentarzysta, który również bardzo krytycznie się wypowiadał i nie zareagował na słowa Rylskiego. Sprsawa dotyczyła jakiegoś tymczasowego aresztowania bodajże w Krakowie kobiety pod zarzutem wyłudznia podatku VAT, która przebywał 9 miesięcy a areszcie, straciła zdrowie a postępowanie przygotowawcze trwało później 4 lata, nie wiem czy się zakończyło.


Program widziałem. Trudno mi ustosunkować się do spraw tam przedstawionych bo ich nie znam. Zakładając jednak obiektywizm przedstawienia spraw w programie wcale nie dziwię się emocjonalnym wypowiedziom uczestników programu. Moim zdaniem zostały postawione konkretne zarzty krakowskim organom wymiaru sprawiedliwości, zwierzchnicy tych organów zostali wywołani do tablicy i powinni się do tych zarzutów ustosunkować.

amelius
19.12.2008 15:09:09

"gzrech" napisał:

Czy ktoś z Was oglądał wczoraj program "Sprawa dla reportera". ja nie oglądałem, ale doniesiono mi, że padały jakiejś zupełnie skandaliczne słowa z ust pisarza Eustachego Rylskiego pod adresem sędziów z użyciem określeń m.in. "sychopaci". W progarmie występował także były sędzia janusz Wojciechowski - obecnie europarlamentarzysta, który również bardzo krytycznie się wypowiadał i nie zareagował na słowa Rylskiego. Sprsawa dotyczyła jakiegoś tymczasowego aresztowania bodajże w Krakowie kobiety pod zarzutem wyłudznia podatku VAT, która przebywał 9 miesięcy a areszcie, straciła zdrowie a postępowanie przygotowawcze trwało później 4 lata, nie wiem czy się zakończyło.


Program widziałem. Trudno mi ustosunkować się do spraw tam przedstawionych bo ich nie znam. Zakładając jednak obiektywizm przedstawienia spraw w programie wcale nie dziwię się emocjonalnym wypowiedziom uczestników programu. Moim zdaniem zostały postawione konkretne zarzty krakowskim organom wymiaru sprawiedliwości, zwierzchnicy tych organów zostali wywołani do tablicy i powinni się do tych zarzutów ustosunkować.
Powinni zostać zaproszeni do programu, a nie wywoływani do tablicy. Nie wiem, czy zostali zaproszeni, ale chyba w programie ich nie było.

biropij
19.12.2008 18:18:48

Przypadkiem znalazłem ładne statystyki na stronach ms
http://www.ms.gov.pl/statystyki/2008_wssp.pdf
W I półroczu 2008 roku wpłynęło do sądów 5659021 spraw, blisko o 400000 więcej niż w I półroczu 2007 roku. Lenistwo nam nie grozi.

juez
19.12.2008 23:01:18

http://biznes.onet.pl/0,1884502,wiadomosci.html
co Europa to Europa...

markosciel
19.12.2008 23:19:08

http://www.rp.pl/artykul/4,236962_Rzeczpospolita_potrzebuje_niezawislych_sedziow_.html

A tu WAŻNY głos w naszej sprawie :

[code:1]Jest mi wstyd, kiedy sędziowie muszą się upominać o pieniądze, bo łatwo sobie wyobrazić, z jakim uczuciem poniżenia musi się taka desperacja wiązać. Pozwólmy w tej sprawie sędziom milczeć. Natomiast my, obywatele państwa, którzy chcemy mieć państwo zdrowe, dopominajmy się od legislatury oraz władz rządowych, aby ta wstydliwa sprawa została na zawsze zdjęta z wokandy[/code:1]

biropij
20.12.2008 01:47:54

Z innej beczki
http://www.rp.pl/artykul/4,236973_Sejm_szerzej_otworzyl_korporacje_prawnicze_.html
Jeśli uchwalony tekst ustawy nie różni się od projektu na stronie sejmu
http://orka.sejm.gov.pl/Druki6ka.nsf/wgdruku/953
to uchylony został w końcu art. 67 czyli zakaz dla sędziów sprawowania funkcji adwokata przez dwa lata w tym samym okręgu.

henrylee
20.12.2008 07:03:13

"markosciel" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/4,236962_Rzeczpospolita_potrzebuje_niezawislych_sedziow_.html

A tu WAŻNY głos w naszej sprawie :

[code:1]Jest mi wstyd, kiedy sędziowie muszą się upominać o pieniądze, bo łatwo sobie wyobrazić, z jakim uczuciem poniżenia musi się taka desperacja wiązać. Pozwólmy w tej sprawie sędziom milczeć. Natomiast my, obywatele państwa, którzy chcemy mieć państwo zdrowe, dopominajmy się od legislatury oraz władz rządowych, aby ta wstydliwa sprawa została na zawsze zdjęta z wokandy[/code:1]


bardzo ważny głos, fakt. i bardzo znamienny, bo wypowiadany z drugiej strony stołu sędziowskiego. uszanowanie, panie mecenasie.

[ Dodano: Sob Gru 20, 2008 7:03 am ]
"biropij" napisał:

Z innej beczki
http://www.rp.pl/artykul/4,236973_Sejm_szerzej_otworzyl_korporacje_prawnicze_.html
Jeśli uchwalony tekst ustawy nie różni się od projektu na stronie sejmu
http://orka.sejm.gov.pl/Druki6ka.nsf/wgdruku/953
to uchylony został w końcu art. 67 czyli zakaz dla sędziów sprawowania funkcji adwokata przez dwa lata w tym samym okręgu.


hmm, a to baardzo dobra wiadomość

Kynas
20.12.2008 07:22:25

"markosciel" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/4,236962_Rzeczpospolita_potrzebuje_niezawislych_sedziow_.html

A tu WAŻNY głos w naszej sprawie :

[code:1]Jest mi wstyd, kiedy sędziowie muszą się upominać o pieniądze, bo łatwo sobie wyobrazić, z jakim uczuciem poniżenia musi się taka desperacja wiązać. Pozwólmy w tej sprawie sędziom milczeć. Natomiast my, obywatele państwa, którzy chcemy mieć państwo zdrowe, dopominajmy się od legislatury oraz władz rządowych, aby ta wstydliwa sprawa została na zawsze zdjęta z wokandy[/code:1]


Ważny, bardzo ważny, szkoda że tak niewielu sposród tak wielu rozumie istote problemu.

RAAK
20.12.2008 07:23:19

http://www.naszdziennik.pl/index.php?typ=po&dat=20081220&id=po32.txt

Kynas
20.12.2008 07:33:34

"RAAK" napisał:

http://www.naszdziennik.pl/index.php?typ=po&dat=20081220&id=po32.txt

"A społeczeństwu najprawdopodobniej przyjdzie w przyszłym roku po raz kolejny stanąć wobec, być może bardziej zdecydowanych, protestów środowiska sędziowskiego, które - czego sami sędziowie nie ukrywają - ma już dość lekceważenia przez rządzących ich coraz bardziej palących problemów"
I tu sie z panem redaktorem zgadzam. Informuję, że w okresie od 19 -23 stycznie nie wyznaczyłem żadnej rozprawy, podobnie w listopadzie. Panu Kaliszowi wypada podać do ręki artykuł kolegi po fachu, choc własciwie już nie,bo pan poseł dla mnie nie jest adwokatem. Adwokat powinien mówić jasno, logicznie i zgodnie z prawdą.

Darkside
20.12.2008 08:37:09

"markosciel" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/4,236962_Rzeczpospolita_potrzebuje_niezawislych_sedziow_.html

A tu WAŻNY głos w naszej sprawie :

[code:1]Jest mi wstyd, kiedy sędziowie muszą się upominać o pieniądze, bo łatwo sobie wyobrazić, z jakim uczuciem poniżenia musi się taka desperacja wiązać. Pozwólmy w tej sprawie sędziom milczeć. Natomiast my, obywatele państwa, którzy chcemy mieć państwo zdrowe, dopominajmy się od legislatury oraz władz rządowych, aby ta wstydliwa sprawa została na zawsze zdjęta z wokandy[/code:1]



Jest to głos cenny i ważny, bo wypowiadany przez osobę rozumiejącą sprawę.

Inną kwestią jest to czy ktoś oprócz nas to przeczyta i dodatkowo jeszcze zrozumie.

KOP
20.12.2008 10:04:26

"tomi" napisał:

Nie będzie awansu poziomego sędziów



A Proki awanse poziome mają
mamy u siebie już 2 PR Okręgowych w naszej PR Rejonowej

Mnie to osobiście nie dotyczy, bo dużo za młody jestem,
ale szlag mnie trafia, gdy widzę jak traktuje nas władza

U mnie w Prokuraturze Rej. jest to samo. Dwóch prokuratorów rejonowych dzisiaj odebrało papiery awansowe. Łączę się z Tobą Picu w bólu. Mnie też szlag trafia.

Wg. mnie te proki już nie mają tytułów. Ale może się mylę razem z posłem Kozdroniem:

Wszyscy sędziowie, którzy skorzystają ze ścieżki awansu poziomego, zachowają prawo do wyższego wynagrodzenia. Odbierzemy im jedynie tytuł ustawą. Nie będzie to sędzia okręgowy w sądzie rejonowym. Odbiera się jedynie tytuł - tytuł, którego utrzymanie byłoby szkodliwe w przejrzystości całego systemu sądownictwa i prokuratury - tak poseł Jerzy Kozdroń (PO), sprawozdawca sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka,

Podobno 400 prokuratorów dostało w ostatnich dniach przed likwidacją awansu poziomego.

Sandman
20.12.2008 11:08:14

"KOP" napisał:

....podobno 400 prokuratorów dostało w ostatnich dniach przed likwidacją awansu poziomego.

Nie ma to jak porządna dawka hipokryzji z rana .....

totep
20.12.2008 11:14:14

"KOP" napisał:

Nie będzie awansu poziomego sędziów



A Proki awanse poziome mają
mamy u siebie już 2 PR Okręgowych w naszej PR Rejonowej

Mnie to osobiście nie dotyczy, bo dużo za młody jestem,
ale szlag mnie trafia, gdy widzę jak traktuje nas władza

U mnie w Prokuraturze Rej. jest to samo. Dwóch prokuratorów rejonowych dzisiaj odebrało papiery awansowe. Łączę się z Tobą Picu w bólu. Mnie też szlag trafia.

Przyznawanie prokuratorom awansów poziomych (z całym szacumkiem dla nich) to decyzja stricte polityczna, żeby nasi hierarchicznie podporządkowani koledzi wiedzieli, która "ręka ich karmi" i w ktrą stronę wieje wiatr historii

Wg. mnie te proki już nie mają tytułów. Ale może się mylę razem z posłem Kozdroniem:

Wszyscy sędziowie, którzy skorzystają ze ścieżki awansu poziomego, zachowają prawo do wyższego wynagrodzenia. Odbierzemy im jedynie tytuł ustawą. Nie będzie to sędzia okręgowy w sądzie rejonowym. Odbiera się jedynie tytuł - tytuł, którego utrzymanie byłoby szkodliwe w przejrzystości całego systemu sądownictwa i prokuratury - tak poseł Jerzy Kozdroń (PO), sprawozdawca sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka,

Podobno 400 prokuratorów dostało w ostatnich dniach przed likwidacją awansu poziomego.

larakroft
20.12.2008 12:25:29

A może by rozesłać posłom link do artykułu pana mecenasa?

censor
20.12.2008 18:33:29

"chomik" napisał:

czy piszemy do Prezydenta apel o weto ws szkoły dla sędziów?

Ja to popieram rękami i nogami (tj. apel do Prezydenta a nie szkołę) bo sprawa szkoły jest moim zdaniem bardzo ważna, a mam wrażenie że w naszym działaniu nie zajmuje należnego poczesnego miejsca

[ Dodano: Sob Gru 20, 2008 6:36 pm ]
"amelius" napisał:

Czy ktoś z Was oglądał wczoraj program "Sprawa dla reportera". ja nie oglądałem, ale doniesiono mi, że padały jakiejś zupełnie skandaliczne słowa z ust pisarza Eustachego Rylskiego pod adresem sędziów z użyciem określeń m.in. "sychopaci". W progarmie występował także były sędzia janusz Wojciechowski - obecnie europarlamentarzysta, który również bardzo krytycznie się wypowiadał i nie zareagował na słowa Rylskiego. Sprsawa dotyczyła jakiegoś tymczasowego aresztowania bodajże w Krakowie kobiety pod zarzutem wyłudznia podatku VAT, która przebywał 9 miesięcy a areszcie, straciła zdrowie a postępowanie przygotowawcze trwało później 4 lata, nie wiem czy się zakończyło.

Tez wyrażam zaniepokojenie tym, że w podobnych sytuacjach (tak jak ostatnio z mec. Kruszyńskim i jego "asesorkiem" nie ma reakcji środowiska. Może by tak zarząd Iustitii się nad tym zastanowił, wyznaczył kogoś do natychmiastowych reakcji, składania oświadczeń albo wręcz zawiadamiania właściwych organów, decydujących o wszczęciu postępowań dyscyplinarnych (np. w korporacjach)

iskaw
20.12.2008 18:38:50

"balrog" napisał:

Czy ktoś z Was oglądał wczoraj program "Sprawa dla reportera". ja nie oglądałem, ale doniesiono mi, że padały jakiejś zupełnie skandaliczne słowa .
ja tej paści w ogóle nie oglądam bo trzeba szanowac swój czas, powiem w ogóle że telewizja publiczna sięga poziomu bruku w programach publicystycznych, a co do prokuratorów, którzy otrzymali awanse, to serdecznie im gratuluje, ale u nas prokuratorzy już to skomentowali wesoło że musi nas szlag trafiać, bo mamy sie za coś lepszego, w sensie zadzieramy nosa, a zarabiamy mniej. To mnie nie rozweseliło, ten sposób myślenia i komentarz.
Myślę, że to jest dobry argument ,że nasze wynagrodzenia wcale nie są i nie muszą być powiązane z prokuratorskimi,oczywiście nie mam nic przeciwko sowitemu płaceniu prokuratorom ( ale za rzetelną pracę śledczą) lecz bardziej leżą mi na sercu godne zarobki sędziów -trzeciej władzy naszego Państwa Polskiego!
Właśnie dziś w aptece zabrakło mi na karcie pieniędzy na leki .A wszystko przez to,że praca w grudniu przesłoniła mi własne zdrowie.

gilgamesz
20.12.2008 20:25:19

"ludzka" napisał:

Zawetowanie ustawy może więc spowodować, że kilkuset naszych kolegów nie otrzyma nominacji....
i tak nie otrzyma do maja...wiec to niewiele zmienia ich sytuację, a co z tymi którym mijają 4 lata?

walenty
20.12.2008 20:59:04

Podobno 400 prokuratorów dostało w ostatnich dniach przed likwidacją awansu poziomego.



To jest dopiero rozdwojenie jaźni Z. Ćwiąkalskiego. Jako Min. Spraw. jest przeciwko awansom poziomym, ale jako Prok. Generalny to jak widać w pełni je popiera

jarocin
20.12.2008 22:13:11

Jak ten artykuł mógł nam umknąć?
Sędziokracja

http://wiadomosci.onet.pl/1523000,2677,1,sedziokracja,kioskart.html

ludzka
20.12.2008 22:38:41

"jarocin" napisał:

Jak ten artykuł mógł nam umknąć?
Sędziokracja

http://wiadomosci.onet.pl/1523000,2677,1,sedziokracja,kioskart.html


Pytanie: "Uważa Pan, że grozi nam państwo prawników zamiast państwa prawa?"

Odpowiedź J. Kochanowskego: "Użyłem kiedyś tego sformułowania, że budując państwo prawa, osiągnęliśmy po drodze państwo prawników. To znaczy, że prawnicy, z uwagi na postępującą jurydyzację życia, czyli określanie wszelkich jego przejawów w kategoriach prawnych, zbyt zawiłych, uzyskali wielką pozycję i rozdali sobie wszystkie funkcje: sędziów, adwokatów, prokuratorów, radców itd., zapewnili sobie odpowiedni status materialny, którego bronią (...)"

To dopiero trafna analiza....

censor
20.12.2008 22:44:15

"jarocin" napisał:

Jak ten artykuł mógł nam umknąć?
Sędziokracja

http://wiadomosci.onet.pl/1523000,2677,1,sedziokracja,kioskart.html

Artykuł mnie nie zaskoczył ale z innych, może nie do końca merytoryczno-prawniczych powodów: mianowicie gdy idzie o artykuły o szeroko rozumianej tematyce społeczno-politycznej itp. (tj. nie religijnej) to "Gościa Niedzielnego" uważam za kościelny dodatek "Gazety Wyborczej", jak wiadomo najściślej związanej z obecnie rządzącą opcją.

Darkside
20.12.2008 22:55:13

"jarocin" napisał:

Jak ten artykuł mógł nam umknąć?
Sędziokracja

http://wiadomosci.onet.pl/1523000,2677,1,sedziokracja,kioskart.html


Istotnie, perełka jak wszystko co pada z ust obecnego RPO.

amelius
21.12.2008 13:01:57

"ludzka" napisał:

Jak ten artykuł mógł nam umknąć?
Sędziokracja

http://wiadomosci.onet.pl/1523000,2677,1,sedziokracja,kioskart.html


Pytanie: "Uważa Pan, że grozi nam państwo prawników zamiast państwa prawa?"

Odpowiedź J. Kochanowskego: "Użyłem kiedyś tego sformułowania, że budując państwo prawa, osiągnęliśmy po drodze państwo prawników. To znaczy, że prawnicy, z uwagi na postępującą jurydyzację życia, czyli określanie wszelkich jego przejawów w kategoriach prawnych, zbyt zawiłych, uzyskali wielką pozycję i rozdali sobie wszystkie funkcje: sędziów, adwokatów, prokuratorów, radców itd., zapewnili sobie odpowiedni status materialny, którego bronią (...)"

To dopiero trafna analiza....
Podobnie jak trafna jest dalsza część tego samego zdania.

natomiast kwestia naprawy prawa już ich mniej interesuje. Bronią patologicznego status quo. Prawnicy nie podejmują odpowiedzialności za reformę systemu prawa, bo im jest to do niczego niepotrzebne.

Za to przedstawicieli władzy politycznej bardzo interesuje kwestia naprawy systemu prawnego, co rusz to powstaje coraz lepszy projekt ustawy, ot choćby taka "duraczówka" nie mówiąc o terminowym i gorliwym uchwalaniu nowych przepisów w miejsce zakwestionowanych przez TK.

Mikasaty
21.12.2008 13:45:02

poza tym mam wrażenie, że nasz RPO sam sobie przeczy. z jednej strony powołuje się na stosowanie przepisów prawa w literalnym brzmieniu, a z drugiej strony, powołuje się na rozszerzającą wykładnię powodów do wyłączenia się danego sędziego ze sprawy, bo "małżonek kogoś tam coś tam".

zziajany
21.12.2008 15:36:41

"duralex" napisał:

a mnie, to raczej ciekawi, kto, jak nie prawnicy, wg pana rpo, powinni zajmować "funkcje: sędziów, adwokatów, prokuratorów, radców itd."

a poza tym do tej wyliczanki zapomniał facet dodać funkcję rpo


Nielogiczny bełkot, który ma uzasadnić jakąś niejsną tezę, a wszystko to w myśl hasła " patrzcie jaki jestem mądry i wspaniały"
Kiedyś Kazio Norek powiedział do Karola Krawczyka: To miasto ma szczęście, że jesteś po właściwej stronie". Pan Rzcznik chce nam powiedzić to samo. Jako tło do lansowania swojej wyjątkowej postacci wybrał sędziów, którzy są leniwi przemądrzali i nie mają szacunku wobec przepisów i oczywiście jesteśmy po przeciwnej stronie.

okapi
21.12.2008 15:36:54

i pomyślec że kiedys chodzięłm jako student na jego zajęcia i miałem o nim dobre zdanie..

Darkside
21.12.2008 15:54:34

"okapi" napisał:

i pomyślec że kiedys chodzięłm jako student na jego zajęcia i miałem o nim dobre zdanie..


okapi nie wyrzucaj sobie , każdy w młodości popełnia błędy

Sandman
21.12.2008 17:20:21

Nie rozumiem co RPO pisze.....znaczy rozumiem poszczególne słowa, ale całości nie....
Sędziokracja?! Rola prawników jest jasna w demokracji.....że też nie zwróci uwagi na tworzących prawo....na poziom legislacji. Nie zastanowi się jak obywatele mają się w tym bałaganie odnaleźć.....

[ Dodano: Nie Gru 21, 2008 5:27 pm ]

Sędziowie w swojej aktywnej roli przejmują rolę ustawodawcy i musimy rozstrzygnąć, co to ma wspólnego z demokracją. Istota demokracji polega na tym, że ludzie rządzą za pośrednictwem swoich przedstawicieli, którzy ponoszą za to polityczną odpowiedzialność przed suwerenem, którym jest naród. Czasem jednak okazuje się, że władza ustawodawcza przechodzi do władzy sądowniczej, która podejmuje kwestie polityczne – ale już bez odpowiedzialności politycznej. Oczywiście, że sędziowie muszą być niezawiśli, ale to nie znaczy, że mogą korzystać z przywilejów władzy politycznej. Ja sędziego Scalię traktuję jako pewien symbol, zwolennika określonej tendencji, która przeciwstawia się takim wynaturzeniom.

Toż to zapowiedź rewolucji....zerwania z zasadą trójpodziału władz!

amelius
21.12.2008 19:09:32

↑To są zdania wręcz żywcem wyjęte z Lecha i Jarosława Kaczyńskich z czasów panowania IV RP.

Sandman
21.12.2008 19:41:34

A co mają powiedzieć obywatele Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej?
Tam SN decyduje o sprawach życia i śmierci....
Ale co tam USA....przecież tam nie ma demokracji

totep
21.12.2008 19:44:21

"Sandman" napisał:

A co mają powiedzieć obywatele Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej?
Tam SN decyduje o sprawach życia i śmierci....
Ale co tam USA....przecież tam nie ma demokracji


Nie Sandman, moim zdaniem to efekt zakuwania przez nich po nocy Prawa PAnstwowego z przełomu lat 60tych i 70tych. To tam włąśnie stało, że sądy to element władzy wykonawczej. Tak się chłopaki nauszyli, że nie może się do ich (...) głów przebić coś takiego jak demokracja, trójpodział władz i inne tego typu nowomodne wynalazki

Darkside
22.12.2008 09:55:00

Będą nowe przepisy o biegłych

http://www.rp.pl/artykul/212831,237781_Beda_nowe_przepisy_o_bieglych_.html

romanoza
23.12.2008 08:57:25

Znalazłem taką stronę, jest tutaj między innymi nasz apel http://maclawyer.wordpress.com/2008/08/

amelius
23.12.2008 09:08:49

http://wiadomosci.onet.pl/1885781,11,item.html

a_szymek
23.12.2008 09:45:28

"Darkside" napisał:

Będą nowe przepisy o biegłych

http://www.rp.pl/artykul/212831,237781_Beda_nowe_przepisy_o_bieglych_.html


zastanawiam się ile osób będzie chętnych by być biegłymi, ile osób zda egzamin przed komisją "ekspercką" i ile czasu sąd będzie później czekał na wydanie opinii

Jarosiński
23.12.2008 09:51:42

Prorokuję, że będzie tak jak z lekarzami sądowymi

Piotr71
23.12.2008 10:21:15

"amelius" napisał:

http://wiadomosci.onet.pl/1885781,11,item.html


cyt: "W przyszłym roku sądy te oddały część spraw żołnierzy - na przykład wykroczeń - sądom cywilnym." koniec cyt. hehe

[ Dodano: Wto Gru 23, 2008 10:25 am ]
"ludzka" napisał:

Jak ten artykuł mógł nam umknąć?
Sędziokracja

http://wiadomosci.onet.pl/1523000,2677,1,sedziokracja,kioskart.html


Pytanie: "Uważa Pan, że grozi nam państwo prawników zamiast państwa prawa?"

Odpowiedź J. Kochanowskego: "Użyłem kiedyś tego sformułowania, że budując państwo prawa, osiągnęliśmy po drodze państwo prawników. To znaczy, że prawnicy, z uwagi na postępującą jurydyzację życia, czyli określanie wszelkich jego przejawów w kategoriach prawnych, zbyt zawiłych, uzyskali wielką pozycję i rozdali sobie wszystkie funkcje: sędziów, adwokatów, prokuratorów, radców itd., zapewnili sobie odpowiedni status materialny, którego bronią (...)"

To dopiero trafna analiza....


Z tym statusem materialnym to chyba za bardzo pojechał

Darkside
23.12.2008 17:12:40

Przeludnienie więzień

http://www.rp.pl/artykul/61229,238702_Skarb_Panstwa_zaplaci_za_ciasnote_w_celi.html


Opłaty za aplikację radcowską powinny być niższe

http://www.rp.pl/artykul/55761,238708_Przyszly_radca_placi_wiecej_niz_adwokat.html


http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/101975,oplaty_za_aplikacje_radcowska_powinny_byc_nizsze.html

będzie niższa rata ...

http://biznes.gazetaprawna.pl/artykuly/102098,rpp_obnizyla_stopy_procentowe_o_75_pb_powyzej_oczekiwan.html


Będzie likwidacja tzw. awansów poziomych sędziów

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/102152,bedzie_likwidacja_tzw_awansow_poziomych_sedziow.html

uksc
24.12.2008 10:59:33

http://www.rp.pl/artykul/5,238910_Ministerstwa_tna_grudniowe_wydatki_.html

jest tam też fragment o cięciu wydatków sądów powszechnych

Jarosiński
24.12.2008 11:30:46

http://www.ms.gov.pl/
ciekawe czy dotyczy to też sędziów

gzrech
25.12.2008 13:12:38

"uksc" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/5,238910_Ministerstwa_tna_grudniowe_wydatki_.html

jest tam też fragment o cięciu wydatków sądów powszechnych


Brzmi groźnie Czyżby po matysiaku

meluzyna
25.12.2008 23:07:46

http://www.rp.pl/artykul/61797,236962_Rzeczpospolita_potrzebuje_niezawislych_sedziow_.html

ujw
26.12.2008 14:36:36

"meluzyna" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/61797,236962_Rzeczpospolita_potrzebuje_niezawislych_sedziow_.html


na Święta w sam raz... ku pokrzepieniu serc :D

censor
26.12.2008 23:27:58

http://www.polskatimes.pl/depesze/73642,sedzia-z-koscierzyny-zostal-zatrzymany-pod-zarzutem-brania,id,t.html

Darkside
27.12.2008 15:27:19

"censor" napisał:

http://www.polskatimes.pl/depesze/73642,sedzia-z-koscierzyny-zostal-zatrzymany-pod-zarzutem-brania,id,t.html


Jeżeli to prawda to bez komentarza :sad:

censor
27.12.2008 18:13:59

http://wyborcza.pl/1,91446,6101504,Pomorskie_Czynnosci_sledcze_wobec_sedziego_z_Koscierzyny.html

Darkside
28.12.2008 20:26:06

Do jesieni 2010 roku projekt nowego Kodeksu cywilnego

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/102417,do_jesieni_2010_roku_projekt_nowego_kodeksu_cywilnego.html

Część spraw wojskowych mają przejąć sądy powszechne

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/102414,czesc_spraw_wojskowych_maja_przejac_sady_powszechne.html

[ Dodano: Pon Gru 29, 2008 1:18 am ]
Prawnicy i lekarze powinni mieć kasy fiskalne


http://www.rp.pl/artykul/4,240708_Prawnicy_i_lekarze_powinni_miec_kasy_fiskalne__.html

larakroft
29.12.2008 01:33:46

Niestety nie jest to mily początek dnia

http://www.kurierlubelski.pl/module-dzial-viewpub-tid-9-pid-65599.html


http://www.kurierlubelski.pl/module-dzial-viewpub-tid-9-pid-65598.html

Krzych
29.12.2008 07:36:31

"larakroft" napisał:

Niestety nie jest to mily początek dnia

http://www.kurierlubelski.pl/module-dzial-viewpub-tid-9-pid-65599.html


http://www.kurierlubelski.pl/module-dzial-viewpub-tid-9-pid-65598.html


No to wiadomo na co pójdzie matysiak.

suzana22
29.12.2008 08:17:40

W tym artykule jest kilka poważnych przekłamań, albo jak kto woli błędnie podanych faktów odnośnie aktualnie istniejącego stanu, więc mimo że to gazeta lokalna, to myślę, że nasz rzecznik powinien zainterweniować i domagać się sprostowania.

Darkside
29.12.2008 08:57:57

"larakroft" napisał:

Niestety nie jest to mily początek dnia

http://www.kurierlubelski.pl/module-dzial-viewpub-tid-9-pid-65599.html


http://www.kurierlubelski.pl/module-dzial-viewpub-tid-9-pid-65598.html



Pytanie na ile są to realne plany PO (ten poseł z kregu Tusku to wygląda mi na Palikota ) a na ile straszenie przed 19-23.01.09r ??: ??: ??:

jabor
29.12.2008 09:08:46

Jeżeli jest to straszenie to odniesie IMO odwrotny skutek - raczej zmobilizuje do protestu niż odstraszy. A co do tego czy jest to realne, to pamiętajmy MS obiecał, że nasze wynagrodzenia wzrosną od stycznia 2009r., co nie znaczy, że od lutego nie zmaleją.

Młody
29.12.2008 09:13:28

"Darkside" napisał:

Niestety nie jest to mily początek dnia

http://www.kurierlubelski.pl/module-dzial-viewpub-tid-9-pid-65599.html


http://www.kurierlubelski.pl/module-dzial-viewpub-tid-9-pid-65598.html



Pytanie na ile są to realne plany PO (ten poseł z kregu Tusku to wygląda mi na Palikota ) a na ile straszenie przed 19-23.01.09r ??: ??: ??:

Tak, czy owak, dla Nas jest to argument do zwarcia szeregów. Szczególnie dla tych z Nas, którzy dotychczas mają opory, aby protestować. Myślę jednak, że puszczenie takiej informacji przez PO przed TBW jest strzałem w stopę rządzących.

amelius
29.12.2008 09:16:41

Ciekawe jak zawsze niektóre komentarze pod tym mało rzetelnym tekstem.

Sandman
29.12.2008 09:25:41

"jabor" napisał:

Jeżeli jest to straszenie to odniesie IMO odwrotny skutek - raczej zmobilizuje do protestu niż odstraszy. A co do tego czy jest to realne, to pamiętajmy MS obiecał, że nasze wynagrodzenia wzrosną od stycznia 2009r., co nie znaczy, że od lutego nie zmaleją.

Dokładnie.... ciekawe czy ruszy to tych "niezdecydowanych" oraz "zawsze, wszędzie i w każdych okolicznościach godnych"?

rbk
29.12.2008 10:09:19

"Sandman" napisał:

Jeżeli jest to straszenie to odniesie IMO odwrotny skutek - raczej zmobilizuje do protestu niż odstraszy. A co do tego czy jest to realne, to pamiętajmy MS obiecał, że nasze wynagrodzenia wzrosną od stycznia 2009r., co nie znaczy, że od lutego nie zmaleją.

Dokładnie.... ciekawe czy ruszy to tych "niezdecydowanych" oraz "zawsze, wszędzie i w każdych okolicznościach godnych"?

PO post factum

uksc
29.12.2008 11:07:25

W pierwszej kolejności przy takiej operacji musiałoby nastąpić ubruttowienie naszych wynagrodzeń, a zatem oszczedności budżetu z tego tytułu byłyby żadne. Byłoby to przekładanie z szufladki do szufladki. Na tym opiera się cały fałsz wskazywania braku opłacania składek ZUS jako przywileju. Skoro składek nie płacimy to gdy wprowadzano reformę emerytalną nasze pensje nie zostały ubruttowione, wiec z punktu widzenia wynagrodzeń netto było to dla nas całkowicie obojętne i nic nie zyskaliśmy. Dlatego też wyliczenia z artykułu są mało sensowne, choć pewnie mogły powstać w głowie jakiegoś mało douczonego posła, a nie dziennikarza.

Gdyby ubruttowiono nasze wynagrodzenia dziś to byśmy stracili jednak 5% obniżki składki rentowej, którzy uzyskali wszyscy pozostali, ponieważ oni mieli kiedyś wynagrodzenia ubruttowione do poziomu o 5 % wyższego, a później poprzez obniżkę składki pozostawiono te 5 % w ich kieszeniach.

Rozważając czysto teoretycznie - ciekawe jak rozwiązaliby ten problem, że część sędziów przed objęciem urzędu płaciła składki do funduszy emerytalnych (II filara). Nie można po prostu przelać do takiego funduszu składek za poprzednie lata bo to pozbawia całego wypracowanego zysku za np 10 lat.

Jarosiński
29.12.2008 11:11:32

To chyba będa musieli ubruttowić wynagrodzenie o tą składkę a ponadto mam pytanie kto wypłaca sędziemu w stanie spoczynku wynagrodzenie ZUS czy firma, bo jeśli firma to o jakiej składce tu mowa

Darkside
29.12.2008 11:30:08

Bandyta też człowiek


http://www.rp.pl/artykul/4,240686_Bandyta_tez_czlowiek_.html

uksc
29.12.2008 12:13:54

http://wyborcza.pl/1,75968,6104086,Poniedzialkowy_przeglad_prasy.html

http://finanse.wp.pl/kat,29314,title,Reforma-emerytalna-rowniez-sedziow-uderzy-po-kieszeniach,wid,10701951,wiadomosc.html?ticaid=173a5

tego chyba też nie było chociaz trochę starsze

http://miasta.gazeta.pl/czestochowa/1,35271,6097124,Sedziowie_protestuja__prokuratorzy_awansuja.html

juez
29.12.2008 12:23:07

http://kominek.blox.pl/2008/12/SPRAWIEDLIWOSC-DLA-WSZYSTKICH.html

amelius
29.12.2008 12:45:57

"juez" napisał:

http://kominek.blox.pl/2008/12/SPRAWIEDLIWOSC-DLA-WSZYSTKICH.html

I po co sądy? Wystarczy Kominek. Wyroki będzie ogłaszał na swoim blogu.

domianiuk
29.12.2008 13:29:28

jest weto

http://www.prezydent.pl/x.node?id=6042827

domianiuk
29.12.2008 13:32:45

ale w pdf treść z zupełnie innego weta do ustawy o KRRiTV

ludzka
29.12.2008 17:04:58

http://polskatimes.pl/74083,platforma-uderzy-w-sedziow,id,t.html

arczi
29.12.2008 18:38:37

http://polskatimes.pl/74083,platforma-uderzy-w-sedziow,id,t.html

a jak się wam podoba wypoiedź nowego rzecznika Iustitii??
[shadow=red][scroll]Dla mnie bomba!![/scroll][/shadow]

Piotr71
29.12.2008 20:10:09

"arczi" napisał:

http://polskatimes.pl/74083,platforma-uderzy-w-sedziow,id,t.html

a jak się wam podoba wypoiedź nowego rzecznika Iustitii??
[shadow=red][scroll]Dla mnie bomba!![/scroll][/shadow]



Nic dodac nic ująć koniec grzecznej poprawności !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Modern_judge
29.12.2008 20:27:38

Chcieliście politykę miłości, to ją macie...

suzana22
29.12.2008 20:32:05

"arczi" napisał:

http://polskatimes.pl/74083,platforma-uderzy-w-sedziow,id,t.html

a jak się wam podoba wypoiedź nowego rzecznika Iustitii??
[shadow=red][scroll]Dla mnie bomba!![/scroll][/shadow]


A artykuł zilustrowany byłym rzecznikiem Iustitii i to że tak powiem w tak radykalnej pozie jakby wzywał wszystkich sędziów do zaostrzenia protestów

KOP
29.12.2008 22:47:00

"arczi" napisał:

http://polskatimes.pl/74083,platforma-uderzy-w-sedziow,id,t.html

a jak się wam podoba wypoiedź nowego rzecznika Iustitii??
[shadow=red][scroll]Dla mnie bomba!![/scroll][/shadow]


Dalszego klepania się po plecach z tym rzecznikiem nie będzie. Chłop mówi takim językiem, który jest zrozumiały nie tylko dla nas ale także i dla obywateli.
Brawo.

Krzych
30.12.2008 08:02:07

http://wyborcza.pl/1,75248,6106652,Umorzone_przez_internet.html - niezrozumiałe, czemu na pierwszej stronie wyborczej pod tytulem "Dziurawe ręce sędziów na cyberprzestępców"


http://wyborcza.pl/1,75248,6106794,Poczta_blokuje_sady__Winna___zwrotka__.html

Młody
30.12.2008 08:04:27

http://wiadomosci.wp.pl/kat,8172,title,Cwiakalski-podwyzszy-sedziom-pensje-o-tysiac-zlotych,wid,10705172,wiadomosc_prasa.html

To chyba jednak nie jest kaczka dziennikarska.

KOP
30.12.2008 09:16:01

A to stary rzecznik.

http://egp.gazetaprawna.pl/index.php?act=mprasa&sub=article&id=219445&mode=html&z=100&se=1

WYMIAR SPRAWIEDLIWOŚCI | Reforma systemu

Najważniejsze problemy sądownictwa nie zostały rozwiązane

W nowym roku konieczne jest doprowadzenie do szybkiej nominacji sędziowskiej setek asesorów, którzy w maju 2009 r. nie będą mogli już orzekać w takiej formule. Ukończenia wymaga też reforma ustalania sędziowskich wynagrodzeń.

Polscy sędziowie w mijającym roku czekali na systemowe zmiany oczekiwane od wielu lat. Co się udało, a czego zabrakło? Niewątpliwie dobrym krokiem było utworzenie e-sądu, który w tysiącach drobnych spraw uwolni sądy od uciążliwej i często mechanicznej pracy, usprawniając jednocześnie system wydawania nakazów. Należy jednak mieć na względzie, iż nie wolno nam budować jedynie elektronicznej drogi wnoszenia pozwów w sprawach drobnych, bo nadal istnieje ogromna rzesza obywateli niekorzystających z internetu i trzeba monitorować system, by nie ograniczyć im prawa do sądu. Dobrym krokiem jest także kontynuacja tworzenia w sądach repertoriów elektronicznych czy szybkie postępy wprowadzanej elektronicznej księgi wieczystej.

Dzisiaj niebezpieczeństwem jest brak specjalnej ustawy, pozwalającej w szybki sposób przeprowadzić nominacje obecnych asesorów, którzy w maju 2009 r. nie będą mogli już orzekać w takiej formule. Skutkiem tego może być utrata kilkuset świetnych prawników, niezwykle potrzebnych w sądach, oraz dużo większa strata w postaci zahamowania wielu procesów. W przypadku spraw karnych to konieczność prowadzenia ich od nowa. Tworzenie szkoły dla sędziów i prokuratorów to oczywiście dobry kierunek. Jednak próba oparcia całego naboru do sądów powszechnych tylko na kadrze młodych ludzi, którzy ukończą szkołę za kilka lat, to rozwiązanie niewłaściwe. Takie założenie nie prowadzi do stworzenia pozycji sędziego - jako korony zawodów. Dobry i nowoczesny wymiar sprawiedliwości musi opierać się na znaczącym dopływie kadry z innych zawodów prawniczych. Krokiem w dobrym kierunku jest zapowiadana ustawa wiążąca wynagrodzenia sędziów ze średnim wynagrodzeniem w kraju. Co prawda nadchodzi kryzys finansowy i sędziowie podobnie jak wszyscy zapewne padną jego ofiarą, ale kryzys nie trwa wiecznie. Trzeba tę ustawę jednak uchwalić, gdyż ponadroczne próby wprowadzania nowego systemu wynagradzania doprowadziły środowisko sędziów do ogromnych i niepotrzebna nam wszystkim napięć. Niewątpliwie porażką wszystkich: opozycji, prezydenta i koalicji rządzącej, ale najbardziej sędziów i społeczeństwa, jest zagadnienie tzw. awansów poziomych, które przynajmniej w założeniu miały dowartościować długoletnią pracę dobrych sędziów. Niestety, przyjęta została ustawa, która te awanse zniosła. W nowym roku musimy także precyzyjnie planować i monitorować nowe instytucje prawne, które mają wejść do sądu. Czeka nas tzw. upadłość konsumencka, czyli kolejny zalew nowej kategorii spraw. Dla obywatela ważne jest nie tylko, by uzyskał nowy element ochrony prawnej, ale by nie musiał latami czekać na jego końcowy efekt. Musimy precyzyjnie przewidzieć, ile osób pójdzie ze swoją sprawą do sądu i czy sądy opanują wpływ.

W kilku słowach nie sposób szczegółowo omówić wszystkich zmian, projektów i propozycji, ale te najważniejsze powinny szybko znaleźć się w Dzienniku Ustaw. Do tego, niestety, potrzebne jest porozumienie wszystkich zainteresowanych stron, a tego najczęściej brakowało mi w mijającym roku. Smutne to, bo skutki są takie, że praca wielu osób i zaangażowanie wielu środowisk, niestety, nie generują nowych, dobrych rozwiązań, wzmagając jedynie atmosferę konfliktu i walki.

zziajany
30.12.2008 09:16:02

"Młody" napisał:

http://wiadomosci.wp.pl/kat,8172,title,Cwiakalski-podwyzszy-sedziom-pensje-o-tysiac-zlotych,wid,10705172,wiadomosc_prasa.html

To chyba jednak nie jest kaczka dziennikarska.


Pobieżnie przeczytałem i odniosłem wrażenie, że tytuł nie przystaje do treści.

espanol
30.12.2008 09:16:48

Źródło Gazeta Prawna z dnia 30 grudnia 2008r.

[code:1]Najważniejsze problemy sądownictwa nie zostały rozwiązane

W nowym roku konieczne jest doprowadzenie do szybkiej nominacji sędziowskiej setek asesorów, którzy w maju 2009 r. nie będą mogli już orzekać w takiej formule. Ukończenia wymaga też reforma ustalania sędziowskich wynagrodzeń.

Polscy sędziowie w mijającym roku czekali na systemowe zmiany oczekiwane od wielu lat. Co się udało, a czego zabrakło? Niewątpliwie dobrym krokiem było utworzenie e-sądu, który w tysiącach drobnych spraw uwolni sądy od uciążliwej i często mechanicznej pracy, usprawniając jednocześnie system wydawania nakazów. Należy jednak mieć na względzie, iż nie wolno nam budować jedynie elektronicznej drogi wnoszenia pozwów w sprawach drobnych, bo nadal istnieje ogromna rzesza obywateli niekorzystających z internetu i trzeba monitorować system, by nie ograniczyć im prawa do sądu. Dobrym krokiem jest także kontynuacja tworzenia w sądach repertoriów elektronicznych czy szybkie postępy wprowadzanej elektronicznej księgi wieczystej.

Dzisiaj niebezpieczeństwem jest brak specjalnej ustawy, pozwalającej w szybki sposób przeprowadzić nominacje obecnych asesorów, którzy w maju 2009 r. nie będą mogli już orzekać w takiej formule. Skutkiem tego może być utrata kilkuset świetnych prawników, niezwykle potrzebnych w sądach, oraz dużo większa strata w postaci zahamowania wielu procesów. W przypadku spraw karnych to konieczność prowadzenia ich od nowa. Tworzenie szkoły dla sędziów i prokuratorów to oczywiście dobry kierunek. Jednak próba oparcia całego naboru do sądów powszechnych tylko na kadrze młodych ludzi, którzy ukończą szkołę za kilka lat, to rozwiązanie niewłaściwe. Takie założenie nie prowadzi do stworzenia pozycji sędziego - jako korony zawodów. Dobry i nowoczesny wymiar sprawiedliwości musi opierać się na znaczącym dopływie kadry z innych zawodów prawniczych. Krokiem w dobrym kierunku jest zapowiadana ustawa wiążąca wynagrodzenia sędziów ze średnim wynagrodzeniem w kraju. Co prawda nadchodzi kryzys finansowy i sędziowie podobnie jak wszyscy zapewne padną jego ofiarą, ale kryzys nie trwa wiecznie. Trzeba tę ustawę jednak uchwalić, gdyż ponadroczne próby wprowadzania nowego systemu wynagradzania doprowadziły środowisko sędziów do ogromnych i niepotrzebna nam wszystkim napięć. Niewątpliwie porażką wszystkich: opozycji, prezydenta i koalicji rządzącej, ale najbardziej sędziów i społeczeństwa, jest zagadnienie tzw. awansów poziomych, które przynajmniej w założeniu miały dowartościować długoletnią pracę dobrych sędziów. Niestety, przyjęta została ustawa, która te awanse zniosła. W nowym roku musimy także precyzyjnie planować i monitorować nowe instytucje prawne, które mają wejść do sądu. Czeka nas tzw. upadłość konsumencka, czyli kolejny zalew nowej kategorii spraw. Dla obywatela ważne jest nie tylko, by uzyskał nowy element ochrony prawnej, ale by nie musiał latami czekać na jego końcowy efekt. Musimy precyzyjnie przewidzieć, ile osób pójdzie ze swoją sprawą do sądu i czy sądy opanują wpływ.

W kilku słowach nie sposób szczegółowo omówić wszystkich zmian, projektów i propozycji, ale te najważniejsze powinny szybko znaleźć się w Dzienniku Ustaw. Do tego, niestety, potrzebne jest porozumienie wszystkich zainteresowanych stron, a tego najczęściej brakowało mi w mijającym roku. Smutne to, bo skutki są takie, że praca wielu osób i zaangażowanie wielu środowisk, niestety, nie generują nowych, dobrych rozwiązań, wzmagając jedynie atmosferę konfliktu i walki.

WALDEMAR ŻUREK

sędzia Sądu Okręgowego w Krakowie
[/code:1]


Szkoda Panie Sędzio, że ukłony w stronę aktualnych władz nic nie dają, a obietnice polegają na grożeniu nam palcem lub rzucaniu ochlapu przy zabieraniu kości....

Ostatnie wieści o kolejnych pomysłach odnośnie składek ZUS dla mnie jest dowodem na to, że nie ma dyskusji, a jedynie pokazywanie własnej siły...
Czas żebyśmy i my się otrząsnęli, zaczęli przestać żyć tym "wyświechtanym" etosem i zaczęli działać...

Dziękuję Iustitii za rozesłanie tekstu oświadczenia o bojkocie komisji wyborczych, gdyż "wiosna musi być w końcu nasza".

Przypominam o dniach bez wokand w styczniu - lutym itd, o bojkocie komisji wyborczych i pismach o zagrożeniu dla niezawisłości !!!

mitesek
30.12.2008 12:02:18

właściwie to nie wiem gdzie podać te informację ale skoro była na piśmie i o sędziach to wklejam posta tutaj

w każdym razie przyszło dziś pismo z Okręgu, aby sporządzić wykaz sesji (w rozbiciu dziennym) tydzień przed styczniowym TBW i w TBW - do 05.01.

jak chodzi o mnie to mogę przygotować taki wykaz aż do kwietnia

gregkg
30.12.2008 13:11:54

Szanowni Państwo. W odróżnieniu od innych sztandarowych projektów Jedynie Siebie Szanującej Władzy, nie widziałem jeszcze żadnego newsa ani artykułu o zawetowaniu przez Prezydenta ustawy Duraczówką zwanej. Projekt ten zawiera wiele regulacji wątpliwych i jedną dobrą. Ta dobra miała zmierzać do pozostawienia przy orzekaniu około 600 osób. Mam pytanie. Dlaczego w tej sprawie nie ma rozgłsu, aby akurat tą regulację przyspieszyć, wyprowadzić z tego projektu do zupełnie odrębnego, lub skierowac całą pod jak najszybsze głosowanie w parlamencie? Gdzie są głosy KRS, która ma stać na straży neizawisłości, gdzie są głosy IUSTITII? NIe ma ŻADNEGO ŚLADU MEDIALNEGO. ŻADNEGO NAWOŁYWANIA. Tracę wiarę.
Dlaczego powyższe podmioty nie podnoszą żadnego alarmu w sytuacji, w której projekt ten przewiduje wygaśnięcie stosunków mianowania asesorów po upływie 4 lat? Znam osoby, które oczekują na nominację, po 4 - latce. CZy wyobrażają sobie Państwo sytuację osoby, która po 4 latach wydawania orzeczeń w imieniu RP z dnia na dzień rejestruje się w PUP? Czy tak ten kraj szanuje osoby sprawujące III włądzę?
Mam wrażenie, że nasz protest się rozmywa. SZanowni Forumowicze. Naciskajmy, i trzymajmy się mimo wszelkich przeciwności. To już jest wojna, a my nie mamy ani broni, ani też - skoro naszych głosów nie słychać - żadnych argumentów...

skorpion
30.12.2008 13:19:55

greg, nie trać wiary. Częśc sędziów, tych , za których trzeba się wstydzić, uspokoiła się w nadziei na 1000 złotych. Są ludzie, którzy za takie pieniądze zrobią wiele oraz zdeklarują się, że będą wspierać jedynie słuszną linię rządzącej partii. Tak było i tak będzie. Na szczęście to tylko część, niewielka, choć dolegliwa.
Będę się powtarzał, ale jestem za radykalizacją protestu.
Znaczną radykalizacją, bez półśrodków w postaci dni bez wokand. Po pierwsze - zaległe urlopy musza być wykorzystane do końca marca.
Po drugie - należy wreszcie przerwać pracę, co mogłoby nastapić już w II kwartale, bez względu na wcześniejsze plany ośmieszanych już dni bez wokand.

Dreed
30.12.2008 14:09:44

Jak zawsze nieliczne media mają siłę do podania informacji mniej popularnych niż żółte paznokcie Dody Elektrody...

dziękujemy kolejny raz

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/102851,prezydent_zawetowal_ustawe_o_krajowej_szkole_sadownictwa.html

larakroft
30.12.2008 14:10:26

Przed chwilą w rmf podali, że Prezydent zawetował ustawę o szkole z uwagi na zakreślenie mu terminu na powołanie sędziów. Nie wspomniano ani słowem o asesorach i kwestiach dochodzenia do zawodu sędziego.

emptio.spei
30.12.2008 14:13:50

@ larakroft

Nie tylko z tego powodu, poczytaj uzsadnienie.

http://www.prezydent.pl/x.node?id=6042827

Sandman
30.12.2008 14:19:49

"emptio.spei" napisał:

@ larakroft

Nie tylko z tego powodu, poczytaj uzsadnienie.

http://www.prezydent.pl/x.node?id=6042827

Oczywiste dla nas, którzy przeczytali uzasadnienie weta, ale dla słuchaczy radia jedynym powodem, przy takiej rzetelności redaktora, będzie tylko spór kompetencyjny (o jakże pozorny).....i na to zwróciła uwagę Koleżanka Larakroft.

procontra
30.12.2008 14:20:20

Z innej beczki: oglądam właśnie konferencję prasową "nowych tymczasowych" władz TVP. Farfał zapytany o apelację, którą wniósł od wyroku sądu stwierdził, że apelację złożył, ale nie będzie tego roztrząsał ani komentował, bo na studiach prawniczych nauczono go, że wyroku sądu się nie komentuje i nie kwestionuje. Pod publikę czy nie, ale powiedziane w wyjątkowo rzadki dla naszych polityków sposób.

diakomo
30.12.2008 14:33:46

http://www.tvn24.pl/-1,1579374,0,1,jak-wykiwac-sad-dzieki-poczcie,wiadomosc.html

Darkside
30.12.2008 14:39:08

"diakomo" napisał:

http://www.tvn24.pl/-1,1579374,0,1,jak-wykiwac-sad-dzieki-poczcie,wiadomosc.html


Tytuł "Jak wykiwać sąd dzięki poczcie" lekko nietrafiony ??:

Co do listonoszy u mnie jeden czy dwa takie przypadki były, listonosz nie doręczał na czas wezwań koledze, ale po interwencji się skończyło.

ossa
30.12.2008 14:42:28

a ja mam jak najgorsze zdanie o poczcie polskiej!!!!!!

Sandman
30.12.2008 14:44:30

Media się budzą:
http://wiadomosci.onet.pl/1888439,11,item.html
Edit: Tośmy się Henry zgrali....

henrylee
30.12.2008 14:44:35

http://wiadomosci.onet.pl/1888439,11,item.html

emptio.spei
30.12.2008 14:46:15

Ze zwrotkami rzeczywiście bywają problemy (jak można ja zgubić???). Ja np. czekam już około 7 mies. na wpis w księdze wieczystej, zwrotka od jednej ze stron transakcji nie doszła. Z innej beczki, w czasie aplikacji jedna ze znajomych prokuratorek miała problem z podejrzanym, do którego notorycznie nie dochodziły pisma, wyglądało na to, że dogadał sie z listonoszem.

A o wecie piszą np. tu:

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80271,6108381,Prezydent_zawetowal_ustawe_o_Krajowej_Szkole_Sadownictwa.html

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/102851,prezydent_zawetowal_ustawe_o_krajowej_szkole_sadownictwa.html

rbx
30.12.2008 14:55:56

"henrylee" napisał:

http://wiadomosci.onet.pl/1888439,11,item.html


Tego się można było spodziewać... Czyli w przyszłym roku też pewnie żadnych nowych aplikantów nie będzie, a los asesorów jest przesądzony, przynajmniej w maju. Chyba, że Prezydent się tak rozpędzi, że zawetuje nawet orzeczenie TK... Ciekawe co by się wtedy działo

censor
30.12.2008 15:19:20

"gregkg" napisał:

Szanowni Państwo. W odróżnieniu od innych sztandarowych projektów Jedynie Siebie Szanującej Władzy, nie widziałem jeszcze żadnego newsa ani artykułu o zawetowaniu przez Prezydenta ustawy Duraczówką zwanej. Projekt ten zawiera wiele regulacji wątpliwych i jedną dobrą. Ta dobra miała zmierzać do pozostawienia przy orzekaniu około 600 osób. Mam pytanie. Dlaczego w tej sprawie nie ma rozgłsu, aby akurat tą regulację przyspieszyć, wyprowadzić z tego projektu do zupełnie odrębnego, lub skierowac całą pod jak najszybsze głosowanie w parlamencie? Gdzie są głosy KRS, która ma stać na straży neizawisłości, gdzie są głosy IUSTITII? NIe ma ŻADNEGO ŚLADU MEDIALNEGO. ŻADNEGO NAWOŁYWANIA. Tracę wiarę.
Dlaczego powyższe podmioty nie podnoszą żadnego alarmu w sytuacji, w której projekt ten przewiduje wygaśnięcie stosunków mianowania asesorów po upływie 4 lat? Znam osoby, które oczekują na nominację, po 4 - latce. CZy wyobrażają sobie Państwo sytuację osoby, która po 4 latach wydawania orzeczeń w imieniu RP z dnia na dzień rejestruje się w PUP? Czy tak ten kraj szanuje osoby sprawujące III włądzę?
Mam wrażenie, że nasz protest się rozmywa. SZanowni Forumowicze. Naciskajmy, i trzymajmy się mimo wszelkich przeciwności. To już jest wojna, a my nie mamy ani broni, ani też - skoro naszych głosów nie słychać - żadnych argumentów...

Jakie PUP? Ileż to już razy tłumaczono na forum, ze właśnie weto uratowało stosunki pracy asesorów czteroletnich!

gregkg
30.12.2008 15:41:33

Ja wiem że uratowało. Przeczytaj dokładnie, potem krzycz. Mnie zraziło juz samo to, że taka regulacja znalazła miejsce w projekcie, i nie wzbudziła jakoś zdecydowanej reakcji KRS czy Iustitii.

censor
30.12.2008 15:50:24

Może nie do końca Cię zrozumiałem, ale nie przesadzaj z tym krzykiem.

AQUA
30.12.2008 16:50:08

http://www.tvn24.pl/-1,1579428,0,1,14-weto-prezydenta,wiadomosc.html

weto

Młody
30.12.2008 20:53:51

http://www.rp.pl/artykul/16,241463_Weto_dla_Krajowej_Szkoly_Sadownictwa.html
http://www.rp.pl/artykul/61221,241530_Najmniejsze_sady_w_kraju_przestaja_istniec.html
http://www.rp.pl/artykul/4,241524_Resort_sprawiedliwosci_krytykuje_weto.html

Kamel
30.12.2008 22:16:36

może nie ma bezpośredniego związku ale...

http://www.tvn24.pl/0,1579501,0,1,komornik-u-ziobry,wiadomosc.html

juez
30.12.2008 23:11:11

fajnie to brzmi: "wyrok na Ziobrę wykona sam doktor G."

Darkside
30.12.2008 23:17:10

Sędziowie nie do końca zadowoleni z podwyżek

http://www.rp.pl/artykul/4,241668_Sedziowie_nie_do_konca_zadowoleni_z_podwyzek.html

Egzaminy na aplikacje pod znakiem zapytania

http://www.rp.pl/artykul/4,241666_Egzaminy_na_aplikacje_pod_znakiem_zapytania_.html

a_szymek
30.12.2008 23:59:10

Mam nadzieję, że posłowie nie ulegną presji środowisk, przeciwnych tej ustawie - powiedział. Nie sprecyzował o kogo chodzi. Zdaniem Żurawskiego "jest to weto polityczne, nie merytoryczne".

kogo rzecznik prasowy może mieść na myśli?

mitesek
31.12.2008 07:49:04

"Darkside" napisał:

Sędziowie nie do końca zadowoleni z podwyżek

http://www.rp.pl/artykul/4,241668_Sedziowie_nie_do_konca_zadowoleni_z_podwyzek.html



auuu! normalnie spadłem z krzesła jak zobaczyłem zdjęcie ilustrujące ten artykuł
ktoś z forum się rozpoznaje? bo nie dali inicjałów...

rosan
31.12.2008 08:44:52

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/102948,orzekajacy_asesorzy_bez_nominacji_na_sedziow.html

Kynas
31.12.2008 10:03:25

"mitesek" napisał:

Sędziowie nie do końca zadowoleni z podwyżek

http://www.rp.pl/artykul/4,241668_Sedziowie_nie_do_konca_zadowoleni_z_podwyzek.html



auuu! normalnie spadłem z krzesła jak zobaczyłem zdjęcie ilustrujące ten artykuł
ktoś z forum się rozpoznaje? bo nie dali inicjałów...
Musieli tak zrobić, żeby zasłonić wyrażaną radość z przedstawionej propozycji. : W sumie dobrze, bo później MS komentowałoby, że po konsultacjach, środowisko zaakceptowało z wyraźnym zadowoleniem proponowane zmiany.

censor
31.12.2008 10:13:34

"anpod" napisał:

mówiąc szczerze, to mi sie akurat wydzwięk końcówki tego artykułu, szczegolnie wypowiedzi St. Dąbrowskiego nie podoba. NIe ma słowa o tym, ze ustawa była zła, wrecz, ja wyciagnęłabym wniosek, że to nie ustawa jest zła, a weto do niej komplikuje sytuację...

po wypowiedziach przedstawicieli rządu i opozycji o wecie, potrzeba nam wypowiedzi, ktore w sposób wyrazny skrytykują ustawę, a nie tylko odniosą sie do kwestii asesorów.

Popieram w całej rozciągłości, bo sens i istota ustawy gdzieś się w mediach rozmywa.

arczi
31.12.2008 10:20:02

Wiem, że zaraz rozlegnie się głos protestu prokuratorów, ale jeżeli przeszedł by jednak ten model ustawy o Szkole, to usunie z rąk rządu argument, że wynagrodzenia prokuratorów i sedziów mają być równe bo to "odobne służby".
Przypominam, że 5,5 roku ma w przyszłości trwać aplikacja sędziowska. Dwa lata krótsza będzie aplikacja prokuratorska!!. Czyli chyba prawidłowe jest założenie, że osoba po aplikacji sedziowskiej będzie miałą większe kwalifikacje do wykonywania swojej pracy, a i praca jest trudniejsza, skoro wymaga większego znacznie czasu na naukę. Tym razem będzie to już wyraźnie zauważalne. Ponadto na alikację sędziowską po ogólnej dostawali by się aplikanci, którzy najlepiej zdadzą egzamin po rocznej aplikacji ogólnej. Czyli będą to lepsi prawnicy!!!!. A za lepszą jakość należy się wyższa płaca.
Było by chyba nieporozumieniem sądzić, że ktokolwiek poszedł by na aplikację sedziowską, skoro musialby się uczyć w Szkole 2 lata dłużej (chodzi pewnie o okres praktyk referendarskich względnie asystenckich w poszczególnych sądach po nauce w Szkole), wynagrodzenie otrzymywałby takie samo, a widoki na pracę w sądzie byłyby niepewne skoro stawałby i tak normalnie do konkursu po tym okresie razem z doświadczonymi adwokatami, radcami i także prokuratorami, a w prokuraturze miałby zapewniony etat asesorski, po którym co do zasady zostawałby bez jakiegokolwiek konkursu prokuratorem.

Ciemno to wszystko widzę

censor
31.12.2008 10:36:18

A niech protestują prokuratorzy. Ja zawsze i zasadniczo sprzeciwiałem się zrównywaniu sędziów i sądów, jako organów wymiaru sprawiedliwości, i prokuratorów, jako funkcjonariuszy organów ścigania (przy czym, nie wiedzieć czemu, funkcjonariusze organów ścigania mają się za funkcjonariuszy wymiaru sprawiedliwości i wymyślili sobie jakieś "szerokie pojmowanie wymiaru sprawiedliwości".

amelius
31.12.2008 11:03:36

Likwidacja tych przepisów oznacza, że już 5 maja (wtedy właśnie wchodzi w życie wyrok Trybunału Konstytucyjnego, który uznał orzekanie przez asesorów za niezgodne z konstytucją) około 600 asesorów utraci prawo orzekania w naszych sądach.

Powiedzcie jak to jest z tą liczba asesorów. Czy rzeczywiście chodzi o około 600 asesorów, czy ta liczba jest większa? Gdzieś czytałem lub słyszałem, że chodzi o liczbę znacznie wiekszą. Ilu jest naprawdę asesorów w polskich sądach, którzy do 5 maja 2009 roku nie otrzymają nominacji?

[ Dodano: Sro Gru 31, 2008 11:09 am ]
Ministerstwo Sprawiedliwości zapewnia, że chodzi o obniżenie kosztów i usprawnienia organizacyjne. Reforma polegająca na likwidacji sądów jest nieunikniona. Docelowo ma objąć najmniejsze sądy w kraju, a takich jest dziś ponad sto. Resort liczy, że uda się ją sukcesywnie i sprawnie przeprowadzić do połowy przyszłego roku.

Do połowy przyszłego roku?
Czy to znaczy, że MS chce zlikwidować do połowy roku 2009 (czyli do 30 czerwca) ponad sto sądów w kraju? Plus niemożność orzekania przez asesorów? A może od razu wszystkie hurtowo? Nastąpiłoby całkowite zlikwodowanie kosztów i problemów organizacyjnych. Nastałyby w końcu czasy sprawiedliwości ludowej.

Darkside
31.12.2008 11:21:43

"amelius" napisał:


Powiedzcie jak to jest z tą liczba asesorów. Czy rzeczywiście chodzi o około 600 asesorów, czy ta liczba jest większa? Gdzieś czytałem lub słyszałem, że chodzi o liczbę znacznie wiekszą. Ilu jest naprawdę asesorów w polskich sądach, którzy do 5 maja 2009 roku nie otrzymają nominacji?



Jest większa bo te 600 osób to liczba tych ASR którzy nie będą mieli 3 lat orzekania w maju, a jest sporo tych którym wotum już się skończyło, skończy do maja lub po maju i oni również czekają, z tego co pamiętam to łącznie jest około 1000 takich osób.

"amelius" napisał:

Czy to znaczy, że MS chce zlikwidować do połowy roku 2009 (czyli do 30 czerwca) ponad sto sądów w kraju? Plus niemożność orzekania przez asesorów? A może od razu wszystkie hurtowo? Nastąpiłoby całkowite zlikwodowanie kosztów i problemów organizacyjnych. Nastałyby w końcu czasy sprawiedliwości ludowej.


MS jest konsekwentne w swym delikatnie mówiąc "nietypowym" działaniu i kto wie co oni planują, może nawet sami nie wiedzą, może w praniu im wychodzi ??:

uksc
31.12.2008 11:22:31

o wecie troszkę szerzej , chyba jeszcze nie było

http://wyborcza.pl/1,75248,6110286,Prezydent__Podpisac_kazdego_sedziego__Weto_.html

amelius
31.12.2008 14:13:25

"Darkside" napisał:


MS jest konsekwentne w swym delikatnie mówiąc "nietypowym" działaniu i kto wie co oni planują, może nawet sami nie wiedzą, może w praniu im wychodzi ??:

Ale artykule w "Rz" jest mowa o rzekomym likwidowaniu w ciągu pół roku ponad stu sądów! Może dziennikarze coś przekręcili, bo zakładając nawet, że pomysły likwidacji małych sądów nada są on line w MS, to chyba nawet u nich nikomu do głowy nie przychodzi, że można taką operację przeprowadzić w przeciągu 6 miesięcy. Może chodzi o dalsza likwidację wydziałów grodzkich?

Ignacy
31.12.2008 17:39:27


Ale artykule w "Rz" jest mowa o rzekomym likwidowaniu w ciągu pół roku ponad stu sądów! Może dziennikarze coś przekręcili, bo zakładając nawet, że pomysły likwidacji małych sądów nada są on line w MS, to chyba nawet u nich nikomu do głowy nie przychodzi, że można taką operację przeprowadzić w przeciągu 6 miesięcy. Może chodzi o dalsza likwidację wydziałów grodzkich?[/
quote]

Myślę, że to właśnie autor miał na myśli, wynika to nawet z analizy tego artykułu - wiadomo, Wydziały Grodzkie okresla się Sądami Grodzkimi. Przecież był nawet projekt usp aby zrezygnować z wydziałów grodzkich i stworzyć jeden "mega wydział" karny. W artykule może chodzić też o likwidację wydziałów zamiejscowych. Także mówiło się o likwidacji niektórych wydziałów pracy i rodzinnych z uwagi na mały wpływ. Te wszystkie wydziały (grodzkie pracy rodzinne zamiejscowe) może razem dałyby setkę, ale i tak wątpię, żeby likwidacja 100 takich jednostek w ciagu pół roku była realna ( żeby juz nie wspomnieć, że moim daniem nie byłoby to sensowne, ale to już inny temat)

Dred
31.12.2008 17:43:19

Mówiło się też o likwidacji małych sądów i tworzeniu zamiast nich wydziałów zamiejscowych.
Miejmy nadzieję, że po 14.01.2009 r. MS już nie będzie dezorganizować pracy sądów.

rosan
31.12.2008 17:54:53

a co to za data?

Dred
31.12.2008 17:56:27

http://www.trybunal.gov.pl/index2.htm

rosan
31.12.2008 18:08:19

o przepraszam...

Dred
31.12.2008 18:13:54

nie ma za co!

kowboj
31.12.2008 21:44:07

Zgadza się, tych 600 asów to liczba, która zostanie wystrzelana w maju. I za których zdaniem tego i owego będą zasuwać pozostali sędziowie, więc nie ma problemu.
Chociaż dla mnie osobiście ważniejsza jest szkoda wyrządzona tym 600. Bo sposób na to, by nie dać sobie dorzucić pracy z powodu błędów ustawodawcy, musimy znaleźć.
Tekst z rp.pl przeczytałem przed chwilą, dzięki linkowi. I zaznaczam, że żądania załatwienia sprawy asów stawiamy od dawna. Wiadomo, że władza nie chce słuchać, bo wywalenie asesorów miało być groźbą, która skłoni prezydenta do podpisania ustawy. Taka transakcja wiązana. Ale nie pomogło.
Wróble z dachu ćwierkają, że jest gdzieś w MinSpraw schowany głęboko w szufladzie projekt ustawy, która ma tylko i wyłącznie umożliwić szybkie nominowanie asów, ale wiadomo, że władza się do tego nie przyzna, bo chodzi o argument w sporach politycznych. A przyznanie, że taka ustawa jest, osłabiłoby ustawę im. Duracza.
Do tego tylko sędziowie czasami są potrzebni politykom. Jako argumenty.

censor
31.12.2008 21:44:25

http://www.wprost.pl/ar/148858/Szczecin-korupcja-w-komendzie-policji-46-oskarzonych/
To o tyle o nas, że ktoś z nas będzie tę sprawę sądzić. Ale w tym kontekście chcę zwrócić uwagę na jedno, o czym zresztą już tu kiedyś pisałem n forum, i o czym mówić i pisać nie przestanę. Chodzi o zdemaskowanie bezsensu, a przy tym trwonienia publicznych pieniędzy. Zwróćcie uwagę, że oskarżać będzie – prawdopodobnie, tak wynika z artykułu - Prokuratura Krajowa, prokurator Prokuratury Krajowej będzie siedział na rozprawie i brał kasę lepszą od sędziego Sądu Najwyższego, a orzekał będzie – biorąc w końcu za sprawę finalną odpowiedzialność - sędzia sądu rejonowego (gdyby nie to, że kończy się misja asesorów, pewnie asesor na prowadzenie takiej sprawy by się załapał).

zziajany
01.01.2009 14:05:18

"censor" napisał:

http://www.wprost.pl/ar/148858/Szczecin-korupcja-w-komendzie-policji-46-oskarzonych/
To o tyle o nas, że ktoś z nas będzie tę sprawę sądzić. Ale w tym kontekście chcę zwrócić uwagę na jedno, o czym zresztą już tu kiedyś pisałem n forum, i o czym mówić i pisać nie przestanę. Chodzi o zdemaskowanie bezsensu, a przy tym trwonienia publicznych pieniędzy. Zwróćcie uwagę, że oskarżać będzie – prawdopodobnie, tak wynika z artykułu - Prokuratura Krajowa, prokurator Prokuratury Krajowej będzie siedział na rozprawie i brał kasę lepszą od sędziego Sądu Najwyższego, a orzekał będzie – biorąc w końcu za sprawę finalną odpowiedzialność - sędzia sądu rejonowego (gdyby nie to, że kończy się misja asesorów, pewnie asesor na prowadzenie takiej sprawy by się załapał).


To są drobne sprawy z sadów rejonowych - jak to ocenia Sędzia Dąbrowski. Poza tym problem lezy w sferze faktów kto, ile od kogo, za co, kiedy, gdzie dlaczego, ... i inne takie tam. Nie jest to poważna sfera rozważań prawnych jak np na rozprawach w WSA.

suzana22
01.01.2009 14:37:39

"zziajany" napisał:

http://www.wprost.pl/ar/148858/Szczecin-korupcja-w-komendzie-policji-46-oskarzonych/
To o tyle o nas, że ktoś z nas będzie tę sprawę sądzić. Ale w tym kontekście chcę zwrócić uwagę na jedno, o czym zresztą już tu kiedyś pisałem n forum, i o czym mówić i pisać nie przestanę. Chodzi o zdemaskowanie bezsensu, a przy tym trwonienia publicznych pieniędzy. Zwróćcie uwagę, że oskarżać będzie – prawdopodobnie, tak wynika z artykułu - Prokuratura Krajowa, prokurator Prokuratury Krajowej będzie siedział na rozprawie i brał kasę lepszą od sędziego Sądu Najwyższego, a orzekał będzie – biorąc w końcu za sprawę finalną odpowiedzialność - sędzia sądu rejonowego (gdyby nie to, że kończy się misja asesorów, pewnie asesor na prowadzenie takiej sprawy by się załapał).


To są drobne sprawy z sadów rejonowych - jak to ocenia Sędzia Dąbrowski. Poza tym problem lezy w sferze faktów kto, ile od kogo, za co, kiedy, gdzie dlaczego, ... i inne takie tam. Nie jest to poważna sfera rozważań prawnych jak np na rozprawach w WSA.

Aby ustalić ,,kto, ile od kogo, za co, kiedy, gdzie dlaczego, ... i inne takie tam' trzeba się znać na życiu, na ludziach, trzeba mieć i wrażliwość, i zdrowy rozsądek, a i troszkę odwagi by się zdało nieraz I taką robotę robią ramię w ramię ci młodzi niedoświadczeni sędziowie w rejonach (za ca 4 do 5 tysięcy) i prokuratorzy z prokuratur od rejonowej po krajową. Taka jest polska normalność.

beee
01.01.2009 15:41:14

http://wyborcza.pl/1,76842,6111565,Jakie___przywileje_sedziow_____polemika.html


tujs
01.01.2009 15:57:04

BRAWO KONRAD!!!!!


http://wyborcza.pl/1,7684...__polemika.html

niestety dziennikarze często znacznie upraszczając problemy, o których piszą dezinformuja opinię publiczną dlatego cieszę się, że Nasz kolega tak szybko zareagował na przekłamania dot. uprzywilejowania sędziów

beatah
01.01.2009 16:02:41

Niestety w naszym kraju przeciętny dziennikarz uważa, że zna się na wszystkim, a zwykle skończył studia dziennikarskie i nie zna się na niczym.

Beleg
01.01.2009 16:07:53

Cieszę się, że zmiana władz Iustitii spowodowała, że natychmiast pojawia się reakcja na uproszczenia, kłamstwa, mające na celu naszą dalszą dyskredytację w oczach społeczeństwa. Tylko patrzeć, aż rozętałaby się dyskusja na temat kolejnych "rzywilejów" sędziów.
Pierwsza "kaczka" przekazana była od naszego ministra w czasie DBW.

BRAWO KONRAD

Beleg
01.01.2009 16:08:53

"beatah" napisał:

Niestety w naszym kraju przeciętny dziennikarz uważa, że zna się na wszystkim, a zwykle skończył studia dziennikarskie i nie zna się na niczym.



Dlatego nowe władze Iustitii skończą z tym

Dred
01.01.2009 16:10:18

[scroll]BRAWO PANIE DOKTORZE!!!!!! [/scroll]

gilgamesz
01.01.2009 16:15:50

"beee" napisał:

http://wyborcza.pl/1,76842,6111565,Jakie___przywileje_sedziow_____polemika.html




świetny tekst naszego kolegi!


..niestety Pani Dominika za wiele z niego nie zrozumiała, a tekst o zwolnieniach lekarskich to już szkoda słów....

sosna
01.01.2009 17:16:51

Super ! super !super !Z wyrazami szacunku dla Pana Doktora !

AQUA
01.01.2009 17:20:52

Bardzo dziękuję naszemu Koledze Konradowi Wytrykowskiemu za świetny artykuł

cibarius
01.01.2009 17:24:26

"beee" napisał:

http://wyborcza.pl/1,76842,6111565,Jakie___przywileje_sedziow_____polemika.html



Artykuł rzeczywiście jest znakomity . Moje gratulacje .To wspaniale , że mamy takich znakomitych sędziów wsród nas .

mara
01.01.2009 17:28:36

Blady, brawo! Po raz kolejny.

wojtek 63
01.01.2009 17:32:56

Nie zgodzę się z twierdzeniem, iż Pani Dominika W. niewiele zrozumiała. Myślę, że przygniotła ją siła i rzeczowość argumentów Naszego Kolegi i niestety po prostu nawet nie polemizuje, a odszczekuje się. Na tym przykładzie wysuwam postulat utworzenia Biura Rzecznika Iustitii, aby szybkość naszej reakcji na buble i kłamstwa dziennikarskie mogła być ekspresowa.

M.P.
01.01.2009 17:33:49

ZNAKOMITA, WYWAŻONA PUBLIKACJA. WIELKIE DZIĘKI PANIE SĘDZIO
Przychylam się do wszystkich wypowiedzi dotyczących środowiska dziennikarskiego. To zawód z nieograniczoną nieodpowiedzialnością. Zasada audiatur etaltera pars jest im całkiem obca.
Piszą co im tylko przyjdzie do głowy, be zastanowienia, rozeznania, stąd też tak niski poziom kultury prawnej społeczeństwa. A gdy ktoś obrażony przez niefrasobliwego dziennikarza uzyska korzystny wyrok w sądzie podnosi się larum o ograniczaniu wolności słowa.

okapi
01.01.2009 17:43:30

co doktor to doktor..
ładnie

M.P.
01.01.2009 17:48:00

Nie doczytałam wcześniej "odpowiedzi" p. Wielowiejskiej.
Myślę że GW trzyma ją tylko dla nazwiska. "Musi wyjśc na moje i już". Zero argumentów. Jeśli p. Wielowiejska umie jeszcze czytac, to niech sięgnie do uzasadnienia ustawy emerytalnej z 1998 r. Wtedy dowie się co to znaczy ubruttowienie i komu wówczas państwo dołożyło pieniędzy z budżetu. Wszystkim. Oprócz sędziów i prokuratorów.

gzrech
01.01.2009 17:52:11

Pełen szacun za artykuł. Celnie, krótko, zwięźle i na temat.

ruda
01.01.2009 18:20:29

P.Dominika nie zauważyła ,iż od lat nie ma już "rezesów sądów wojewódzkich"..... brak znajomości tematu .....rażący...

amelius
01.01.2009 18:23:22

"beee" napisał:

http://wyborcza.pl/1,76842,6111565,Jakie___przywileje_sedziow_____polemika.html



Odpowiedź Wielowieyskiej jest tak płaska i pozbawiona jakichkolwiek argumentów, używająca prymitywnych wręcz schematów, uparcie obstająca przy tezach, które obrócił w proch Konrad, że ktoś z kierownictwa "GW" powinien posłać panią redkator na nauki do innego znającego się trochę bardziej na rzeczy dziennikarza lub prawnika, żeby się cała gazeta nie kompromitowała, choć wątpię czy komukolwiek w "GW" na tym zależy.

adela
01.01.2009 18:52:37

Pani Wielowieyska napisała: "Otóż, przyglądając się pracy niektórych wydziałów w sądach warszawskich już w pierwszej minucie byłam gotowa wskazać, co można zmienić, by ułatwić życie obywatelom. Wiele z tych pomysłów można byłoby wprowadzić w życie od razu, inne wymagałyby zmian w prawie."

Okapi!!! Zaproś tą Panią do swojego zespołu. Wystarczy jej minuta i ma wiele pomysłów. No szok. Jak i cała reszta artykułu.

Sandman
01.01.2009 18:55:11

Brawo Konrad! Wspaniały artykuł! Konkrety i fakty!
Odpowiedź Pani Wielowieyskiej sprowadza się zaś do serwowania kolejnych uproszczeń, truizmów i powielania inforamcji o faktach, które nie miały miejsca! Żenujące!

gilgamesz
01.01.2009 19:05:21

"wojtek 63" napisał:

Nie zgodzę się z twierdzeniem, iż Pani Dominika W. niewiele zrozumiała.

Przede wszystkim nie zrozumiała, że dziennikarz ma tak jak sędzia obowiązek zachować obiektywizm i najdalej posuniętą rzetelność... zwłaszcza, w sytuacji w której zwraca komuś innemu uwagę

jarocin
01.01.2009 19:50:12

Posłałem przed chwilą kolejny tekst do Gazety w odpowiedzi na odpowiedź Pani Redaktor.
Miejmy nadzieję, że go przeczytamy.

censor
01.01.2009 19:54:07

Już nie ma w necie polemiki Dominiki Wielowieyskiej, do której link wkleił Tujs. Ściągnęli ją, wyskakuje jakiś error 404.

jarocin
01.01.2009 19:55:02

Jest.

http://wyborcza.pl/1,88975,6111635,Odpowiedz_do___sedziowskich_przywilejow__.html

a_szymek
01.01.2009 21:01:09

OK, może niewiele zrozumiała, ale ja uważam, że jednak w części ma rację...

Być może środowisko sędziowskie to robi, ale do opinii publicznej przedostaje się tylko żądanie wyższych pensji.

Tak właśnie jest postrzegany nasz protest.

a oto moja odpowiedź dla p. D.W.


Co gorsza pojawiały się też informacje, że sędziowie, by bronić swoich płac byli nawet gotowi iść na zwolnienia lekarskie mimo, że nie są chorzy! Przecież to oszustwo! I mieli to robić sędziowie, którzy stoją na straży prawa w naszym kraju! Nawet jeśli te wypowiedzi sędziów były tylko wypadkiem przy pracy, to niestety nie doczekały się potępienia ze strony wpływowych organizacji sędziowskich. To naprawdę przygnębiające.

a skąd to się wzięło, ja nigdy nie spotkałem się z taką propozycją protestu, toż to zwykłe pomówienie.

Otóż, przyglądając się pracy niektórych wydziałów w sądach warszawskich już w pierwszej minucie byłam gotowa wskazać, co można zmienić, by ułatwić życie obywatelom. Wiele z tych pomysłów można byłoby wprowadzić w życie od razu, inne wymagałyby zmian w prawie. Ale niestety wymagałoby to od sędziów pewnej aktywności.

ktoś, kto w ten sposób pisze powinien wcześniej sprawdzić choćby to czy i jak głos sędziów był brany pod uwagę podczas zeszłorocznych już prac nad ustawami dotyczącymi ustroju sądów. Nikt żadnej krytyki nie przyjął, choć była ona powszechna.

Ale przecież polityk wie najlepiej

amelius
01.01.2009 21:15:24

"a_szymek" napisał:



Otóż, przyglądając się pracy niektórych wydziałów w sądach warszawskich już w pierwszej minucie byłam gotowa wskazać, co można zmienić, by ułatwić życie obywatelom. Wiele z tych pomysłów można byłoby wprowadzić w życie od razu, inne wymagałyby zmian w prawie. Ale niestety wymagałoby to od sędziów pewnej aktywności.



Przypomniał mi się znowu pan prof. Rzeplinski, obecnie sędzia (!) Trybunału Konstytucyjnego ze swoją propozycją telefonowania przez sędziów do świadków. Czy o taki rodzaj aktywności chodziło pani redaktor? Niechże na przyszłośc zilustruje swoja tezę jakimś racjonalizatorskim pomysłem.

suzana22
01.01.2009 21:16:49

Jestem zdegustowana tym, jak dziennikarz i to z tzw. nazwiskiem potrafi pisać o rzeczach, o których nie ma pojęcia. Ktoś panią Wielowiejską zwyczajnie wpuścił w maliny podsuwając jej informacje zwyczajnie fałszywe, które ona puściła w świat nie sprawdzając. A to przecież było proste; by dochować tej wymaganej od dziennikarza staranności wystarczyło, żeby przeglądnęła konstytucję, usp. Gdyby była ambitna i rzuciła jeszcze okiem do regulaminu urzędowania sądów powszechnych, to można byłoby z jej artykułem (a niechby i był krytyczny) merytorycznie polemizować.

Ata
01.01.2009 21:28:19

[

Otóż, przyglądając się pracy niektórych wydziałów w sądach warszawskich już w pierwszej minucie byłam gotowa wskazać, co można zmienić, by ułatwić życie obywatelom. Wiele z tych pomysłów można byłoby wprowadzić w życie od razu, inne wymagałyby zmian w prawie. Ale niestety wymagałoby to od sędziów pewnej aktywności.

Nie atakujmy tak ostro dziennikarki. Sąd niestety z drugiej strony nie wgląda tak pięknie jak nam się wydaje siedząc za stołem.
Po pierwsze - to WIDAĆ, że sędzia nie zna akt,
po drugie - sędziowie NIE POZWALAJĄ się wypowiedzieć,
po trzecie - KRZYCZĄ na strony
I wystarczy jeden czy dwóch tak zachowujących się sędziów (niestety zdarzają się w każdej instancji, a nawet w wyższej częściej, bo to ludzie starsi i znudzeni pracą) i jest opinia o wszystkich. No i nas nie lubią, więc po co mają nasze żądania popierać.
Wręcz przeciwnie. Właśnie na dokopaniu sędziom można zbić kapitał polityczny - vide poprzedni minister.

magda1311
01.01.2009 21:33:44

a ja optymistycznie

może nie ma tego złego...

może wreszcie dyskusja zacznie się toczyć w bardziej poczytnym miejscu niż żółte strony rp

jeżeli tylko gazeta dopuści sędziów do dyskusji to - na przykładzie odpowiedzi Konrada - nie mam wątpliwości, że sobie poradzimy

gratuluję i dziękuję

mitesek
01.01.2009 21:47:32

Ata! ludzie nas nie lubią, bo zawsze ktoś w sądzie przegrywa... jak czekają na wizytę u opryskliwego lekarza 3 godziny, to i tak mówią, że doktorowi trzeba dać podwyżki, a u nas? już widzę jakbym miał takie opóźnienie, to na drugi dzień szorowałbym kolanami conajmniej dywanik Prezesa Rejonu, jeśli nie Okręgu

gilgamesz
01.01.2009 21:49:27

"D. Wielowiejska" napisał:

Ale niestety wymagałoby to od sędziów pewnej aktywności. Bez tego nie da się zmienić naszego wymiaru sprawiedliwości.

Trzeba zwracać uwagę ustawodawcy na to, co źle działa i jak można to poprawić. Być może środowisko sędziowskie to robi, ale do opinii publicznej przedostaje się tylko żądanie wyższych pensji.


To jest świetne, bo od kogo zależy co się przedostaje do opinii publicznej z tego co robią sędziowie?
Pani Redaktor podpowiem, że może się rozglądnie wokół siebie w redakcji, a i w lustro spojrzeć może. Jak się jeszcze kilka razy powtórzy, że sędziowie brali lewe zwolnienia, czy do tego nawoływali to opinia publiczna będzie miała pełny obraz tego co mówią i robią sędziowie. Pani Redaktor, a może tak choć jedno nazwisko sędziego, który zamierzał brać lewe zwolnienie? Nie wspomnę już o przejrzeniu archiwum gazety ile było prób sprostowań tych nieprawdziwych informacji o tego rodzaju zamiarach sędziów - żeby nie wypominać, że środowisko nie reagowało (bo co to są wpływowe organizacje sędziowskie dalibóg nie wiem )


Co gorsza pojawiały się też informacje, że sędziowie, by bronić swoich płac byli nawet gotowi iść na zwolnienia lekarskie mimo, że nie są chorzy!


To też jest majstersztyk roboty dziennikarskiej. "Pojawiały się informacje". Może jakieś źródło?

Ata
01.01.2009 22:03:54

"mitesek" napisał:

Ata! ludzie nas nie lubią, bo zawsze ktoś w sądzie przegrywa... jak czekają na wizytę u opryskliwego lekarza 3 godziny, to i tak mówią, że doktorowi trzeba dać podwyżki, a u nas? już widzę jakbym miał takie opóźnienie, to na drugi dzień szorowałbym kolanami conajmniej dywanik Prezesa Rejonu, jeśli nie Okręgu


No jasne, że nas nie lubią z zasady. Ale jak ktoś został "kulturalnie i fachowo obsłużony " i przegrywa to przynajmniej ma do Sądu szacunek. A jak nawet wygra u aroganckiego i opryskliwego sędziego to opinia o sądzie pozostaje.

juez
01.01.2009 22:04:12

w każdym razie w artykule kolegi Konrada widzę OGROMNY pozytyw. sędziowie przestają być "chłopcami do bicia". każdy dziennikarz piszący o sędziach i sądownictwie będzie się musiał liczyć z błyskawiczną reakcją na wszelkie nieścisłości i przekłamania. wreszcie "dajemy głos" w naszej sprawie i zaczynamy się bronić, i to merytorycznie! mam nadzieję, że to skłoni przedstawicieli "czwartej (a właściwie pierwszej) władzy" do większej rzetelności i odpowiedzialności za słowo.

Pudlonka
01.01.2009 22:10:43

Brawo dla kolegi dr Konrada - artykuł świetny!
Mam nadzieję, że zapowiadany artykuł tez opublikują i ciekawe co pani W. odpowie myślę, że nic nowego. Zastanawim sie tylko gdzie to pani W. cos załatwiała w WOJEWÓDZKIM chyba urzędzie bo sądu o takiej nazwie to juz daaaawno nie ma
A te usprawnienia ? chętnie bym poznała szczegóły, może chodzi o kawe dla stron albo coś w tym stylu

anya
01.01.2009 22:14:56

"Ata" napisał:



No jasne, że nas nie lubią z zasady. Ale jak ktoś został "kulturalnie i fachowo obsłużony " i przegrywa to przynajmniej ma do Sądu szacunek. A jak nawet wygra u aroganckiego i opryskliwego sędziego to opinia o sądzie pozostaje.

To wcale nie jest takie oczywiste. Bardzo często najłatwiej tłumaczyć sobie i innym własną przegraną przekupstwem sędziego albo całkowitą jego niekompetencją (żeby nie powiedzieć bezdenną głupotą). A przy tym każdy z nas zna wiele stron (a mam wrażenie że z roku na rok jest ich coraz więcej) do których na oględziny należy jechać w stroju bez kieszeni - żeby nie pojawił się zarzut że strona przeciwna coś w tę kieszeń wsadziła i żeby nie udowadniac potem że się nie jest wielbłądem. W takich przypadkach nawet najbardziej kulturalna i fachowa obsługa nic nie da. Oni i tak wiedzą lepiej.

Ata
01.01.2009 22:36:22

anya, trochę zjechałyśmy z tematu.
Chodziło mi o to, że dziennikarka jako strona też ma prawo mieć uwagi do funkcjonowania sądu i że często uwagi są słuszne i nie powinniśmy się jako środowsko obrażać, bo niestety różnie to bywa.
A fachowa i kulturalna obsługa to niestety nasz obowiązek w kazej sytuacji.

iga
01.01.2009 22:44:12

"Ata" napisał:


Nie atakujmy tak ostro dziennikarki. Sąd niestety z drugiej strony nie wgląda tak pięknie jak nam się wydaje siedząc za stołem.
Po pierwsze - to WIDAĆ, że sędzia nie zna akt,
po drugie - sędziowie NIE POZWALAJĄ się wypowiedzieć,
po trzecie - KRZYCZĄ na strony
I wystarczy jeden czy dwóch tak zachowujących się sędziów (niestety zdarzają się w każdej instancji, a nawet w wyższej częściej, bo to ludzie starsi i znudzeni pracą) i jest opinia o wszystkich. No i nas nie lubią, więc po co mają nasze żądania popierać.
Wręcz przeciwnie. Właśnie na dokopaniu sędziom można zbić kapitał polityczny - vide poprzedni minister.


Jest w tym trochę racji. Ale to często wynika z za dużej ilości pracy i przemęczenia. A praca nudzi, bo jak kilkadziesiąt razy w miesiącu wydaję durne zrządzenie by reklamować dowód doręczenia - to mam prawo się czuć znudzona :sad: .


Odpowiedziałam kobiecie na ten artykuł - choć mam swiadomość, że argumenty merytoryczne chyba już nie trafią, ona to już traktuje ambicjonalnie.

Pudlonka
01.01.2009 22:45:20

"Ata" napisał:

anya, trochę zjechałyśmy z tematu.
Chodziło mi o to, że dziennikarka jako strona też ma prawo mieć uwagi do funkcjonowania sądu i że często uwagi są słuszne i nie powinniśmy się jako środowsko obrażać, bo niestety różnie to bywa.
A fachowa i kulturalna obsługa to niestety nasz obowiązek w kazej sytuacji.


Zgadzam sie z tym ze moze miec uwagi ale żadnych konkretnych uwag NIE WSKAZAŁA, nie napisała czy długo czekała na odpis, wyznaczenie rozprawy czy może długo jej sprawa sie toczy. Gdyby tak napisała to można byłoby sie do tego odnieśc i np odpowiedziec ile wniosków o odpis jest złożonych albo ile spraw czeka na wyznaczenie. Argumenty publicystki są żadne, po prostu ogólnie jest przeciw sedziom bo uważa ich za takich a takich ale już nie tłumaczy konkretnie dlaczego, niestety jak wynika z odp na polemike chyba nie wiedziała o czym pisze skoro nie zadała sobie chocby minimum trudu aby zapoznac się z pdst. przepisami dotyczącymi tematu o którym pisze.

wojtek 63
01.01.2009 22:54:39

Dominice W. słusznie się oberwało, ale zgadzam się z Atą, że powiniśmy razem i z osobna pracować nad poprawą naszego wizerunku. To nie jest tak, że co byśmy nie zrobili to źle i tak nas nie będą lubić. Nie chodzi zresztą o to, by ludzie nas lubili lecz o to, aby szanowali. Niestety to widać czy sędzia jest przygotowany do prowadzenia sprawy czy nie, czy szanuje strony itd. Dlatego użyję truizmu, potrzebna jest nasza głęboka refleksja na ten temat. Pośpiech, statystyka, nerwowość, a nie wspomnę o innych wadach niewątpliwie nam szkodzą.

Maltazar
01.01.2009 22:56:46

Jednak najbardziej podoba mi się motyw wpływowych organizacji sędziowskich

Sandman
01.01.2009 23:03:16

Iga: świetny jest Twój komentarz!
"IGA" napisał:

I na koniec prośba - skoro jest Pani orędownikiem równouprawnienia -
proszę także zażądać od lekarzy lub nauczycieli by usprawnili służbę
zdrowia i oświatę. Aż dziwi,że nikt dotąd na to nie wpadł -
bylibyśmy zapewne już dawno po reformie sektorów, z którymi od lat
nikt nie może sobie poradzić. I piszę to bez sarkazmu.

Ten fragment szczególnie mi się spodobał.

walenty
01.01.2009 23:03:19

"iga" napisał:


Odpowiedziałam kobiecie na ten artykuł...


Świetna odpowiedź.

censor
01.01.2009 23:11:19

Jeśli zdarza się nam nie przygotować odpowiednio do rozprawy to zazwyczaj nie z lenistwa ale z bezustannego pośpiechu wywoływanego całą machiną poruszaną za sznurki z MS poprzez wszystkie szczeble nadzoru, a której na imię STATYSTYKA. Tu trzeba ewolucji, zmiany naszej mentalności. Obawiam się, e wszyscy możemy to mieć gdzieś w podświadomości, bo niestety wychowywano nas przez lata w duchu uwielbienia dla statystyk, a jak ktoś się nie bardzo nimi przejmował, to mógł mieć różnie.
Doświadczenia ze stronami mamy różne i chyba stąd ta polaryzacja stanowisk. Ja mam jednak o wiele więcej takich doświadczeń, i z takimi stronami mam do czynienia, że bliższe są mi wywody userów o nickach Mitesek i Anya. I przyznam, że nudzi i mierzi mnie trochę to bezustanne bicie się w pierś, jacy to my jesteśmy niekulturalni i niekompetentni, podczas gdy z roku na rok widać jak na łeb na szyję leci szacunek dla sądu jako instytucji: nie chodzi personalnie o mnie ani o kogokolwiek innego z nas. Wylewanie kubłów z pomyjami na sądy zaczyna należeć do dobrego tonu”, a szacunek dla sądu jako organu i instytucji odchodzi w niebyt.

[ Dodano: Czw Sty 01, 2009 11:16 pm ]
Iga, gdzie można znaleźć tę Twoją odpowiedź?

zziajany
01.01.2009 23:18:31

"Ata" napisał:

anya, trochę zjechałyśmy z tematu.
Chodziło mi o to, że dziennikarka jako strona też ma prawo mieć uwagi do funkcjonowania sądu i że często uwagi są słuszne i nie powinniśmy się jako środowsko obrażać, bo niestety różnie to bywa.
A fachowa i kulturalna obsługa to niestety nasz obowiązek w kazej sytuacji.


Zgadzam sie z tobą, ale Pani dziennikarz nie przedstawiła żadnej rzeczowej uwagi. Na artykuł obnażający nierzetelność jej komentarza odpowiada, że mamy bałagan w sekretariatach i jesteśmy oszustami, bo słyszała, że mieliśmy zamiar iść na lewe zwolnienia. Pani Redaktor nie potrafi napisać wierygodnego artykułu , zna się natomiast na reformie sądownictwa, a to, że ludzie czytają na nasz temat bzdury, to oczywiscie nasza wina, bo mamy odruchy zakorzenione w głębokiej komunie.
Efekt? znowu ludzie przecztają, że chcemy iść na fałszywe zwolnienia, a my się nie dowiedziliśmy co mozna zmienić w minutę.
Zaczynam sobie przypominać za co nienawidziłem Urbana.

markosciel
01.01.2009 23:22:36

Odpowiedź w stylu - "a u was biją murzynów" - to z dowcipu. Przecież to klasyczny argument ad personam - jeżeli nie ma się argumentów na poparcie swojej tezy to akakuje się przeciwnika osobiście w stylu - "twoje racje Sokratesie są tak obrzydliwe jak Twój wygląd". Jeżeli damy się sprowaokować do dyskusji na tym poziomie - to odpadamy w przedbiegach. Bierzcie przykład z bladego - tylko rzeczowe argumenty bez wycieczek osobistych.

kreska
01.01.2009 23:29:28

"iga" napisał:



Odpowiedziałam kobiecie na ten artykuł - choć mam swiadomość, że argumenty merytoryczne chyba już nie trafią, ona to już traktuje ambicjonalnie.


Twoja odpowiedź jest rzeczywiście bardzo dobra! Ja też skomentowałam artykuł, ale nie sądzę żeby p. Wielowieyska wyciągnęła z tego jakieś wnioski - musiałaby bowiem najpierw przeczytać ze zrozumieniem nasze wypowiedzi ... A myślałam, że kobieta jakiś poziom reprezentuje, a tu

iga
01.01.2009 23:30:38

"censor" napisał:

Tu trzeba ewolucji, zmiany naszej mentalności.


Miałam taką mentalność na początku asesury. Musiałam jednak szybko zmienić tą mentalność by nie rozstać się z zawodem :sad: .
To by oznaczało powrót do korzeni - ale kto wie bo dla mnie ten zawód na czym innym polega, w każdym razie to był dla mnie szok gdy się przekonałam, że sąd to fabryka wyroków :sad:


[ Dodano: Czw Sty 01, 2009 11:16 pm ]
Iga, gdzie można znaleźć tę Twoją odpowiedź?


http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=904&w=89180617&a=89189811

Teraz czytam jeszcze raz i może za ostro pojechałam. Jej wolno ostro nam lepiej nie... i gdzie tu równouprawnienie?

kreska
01.01.2009 23:39:38

"iga" napisał:



Teraz czytam jeszcze raz i może za ostro pojechałam. Jej wolno ostro nam lepiej nie... i gdzie tu równouprawnienie?


Nie, nie za ostro !! A dlaczego nam nie wolno? Jeżeli jest merytorycznie i grzecznie? Już chyba wszyscy wiemy, że nawet tańcząc w balecie nie spodobalibyśmy się wszystkim ...

markosciel
02.01.2009 00:07:52

[code:1]Autor: zeev
A ja jako adwokat podpisuję się obiema rękami pod komentarzami PP.Sędziów.
Sędziowie robią co mogą, a że niewiele mogą - to nie ich wina. Dawniej w tym
miejscu dawałem przykład - proszę porównać wystrój i wyposażenie oddziału ZUS i
sądu, a potem krytykować.
Natomiast błędy w pracy samych sędziów z pewnością się zdarzały, ale nie można o
nich mówić jak o zakorzenionych wypaczeniach.[/code:1]

I to jest ostatni (w chwili obecnej) komentarz w dyskusji nad odpowiedzią p. Wielowiejskiej.

Ata
02.01.2009 00:12:43

"censor" napisał:

I przyznam, że nudzi i mierzi mnie trochę to bezustanne bicie się w pierś, jacy to my jesteśmy niekulturalni i niekompetentni, podczas gdy z roku na rok widać jak na łeb na szyję leci szacunek dla sądu jako instytucji: nie chodzi personalnie o mnie ani o kogokolwiek innego z nas. Wylewanie kubłów z pomyjami na sądy zaczyna należeć do dobrego tonu”, a szacunek dla sądu jako organu i instytucji odchodzi w niebyt.


Censor, na szacunek trzeba sobie zasłużyć. Dlaczego dajemy powody do wylewania na nas pomyj poprzez nasze własne grzechy i zaniedbania?
Jeszcze raz. Chodzi mi o to , że nie możmy jako środowisko każdej krytycznej uwagi odbierać jako ataku. Rzeczywiście ta dziennikarka nie napisała nic konkretnie.
Ale może zetknęła się z sędzią, który potraktował ją z buta i ma wyobrażenie o całym środowisku.

censor
02.01.2009 00:23:44

Właśnie o to chodzi. Niech ta dziennikarka skonkretyzuje swoje przykre doświadczenia z sądem, o ile je ma, a nie np. zmyśla i pomawia nas o korzystanie z lewych zwolnień lekarskich.
Art.212 §1 kk:
„Kto pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną nie mającą osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności, podlega karze…”

gilgamesz
02.01.2009 00:25:13

"Ata" napisał:


Jeszcze raz. Chodzi mi o to , że nie możmy jako środowisko każdej krytycznej uwagi odbierać jako ataku. Rzeczywiście ta dziennikarka nie napisała nic konkretnie.
Ale może zetknęła się z sędzią, który potraktował ją z buta i ma wyobrażenie o całym środowisku.


Ata, właśnie o to chodzi, że nie można krytykować całego środowiska za to, że jakiś sędzia był nieuprzejmy, nieprzygotowany czy nie pozwolił się wypowiedzieć - jak pisałaś wcześniej. Ja też staram się nie wylewać kubła pomyj na całe środowisko dziennikarskie po ewidentnie niekompetentym tekście Pani Redaktor Dominiki Wielowiejskiej. Myślę też, że jak się popełniło błędy które wytknął blady to odpowiedz Pani Redaktor winna się jednak zakończyć na pierwszym zdaniu "Przepraszam za pewne uproszczenia, których użyłam w tekście. " To i tak dość delikatne określenie poziomu błędu jaki się popełniło

censor
02.01.2009 00:40:31

Do swego posta z godz.0.23:
Zapomniałbym, dodać, że w art.12 par.2 kk jest kwalifikowany typ występku (zagrożony surowiej) "jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w par.1 za pomocą środków masowego komunikowania".

anpod
02.01.2009 00:47:06

"Ata" napisał:

I przyznam, że nudzi i mierzi mnie trochę to bezustanne bicie się w pierś, jacy to my jesteśmy niekulturalni i niekompetentni, podczas gdy z roku na rok widać jak na łeb na szyję leci szacunek dla sądu jako instytucji: nie chodzi personalnie o mnie ani o kogokolwiek innego z nas. Wylewanie kubłów z pomyjami na sądy zaczyna należeć do dobrego tonu”, a szacunek dla sądu jako organu i instytucji odchodzi w niebyt.


Censor, na szacunek trzeba sobie zasłużyć. Dlaczego dajemy powody do wylewania na nas pomyj poprzez nasze własne grzechy i zaniedbania?


Niestety, jak bumerang wracają tu pewne tematy, ktore były wielokrotnie omawiane.

Otóż Ato, Twoje podejscie z założenia jest błędne. Jesli uwazasz, ze kazdy z nas indywidualnie ma większy wpływ na to, jak będzie nas postrzegać społeczeństwo, to zyjesz w swiecie iluzji. Mozesz przekonać 1, czy 2 osoby, ze Sąd to nie jest najgorsze miejsce na swiecie, ale nawet jesli te osoby będą chciały sie swoim doświadczeniem podzielić z innymi, to i tak nie będą miały siły przebicia, mogą co najwyzej uslyszeć, że trafiły na jakiś niesamowity wyjątek.

Ludzie kształtują sobie nasz obraz na podstawie tego, co mowią politycy, a ci od lat deprecjonują wymiar sprawiedliwosci, szkod zaś, jakie w naszym wizerunku poczynił poprzedni MS nie da sie przecenić. Kwestionowanie orzeczen prawomocnych Sądów, mowienie nieustannie o zalegających w sądach sprawach, bez slowa o tym, iż w istocie Sądy od dobrych kilku lat załatwiaja wiecej spraw, niz do nich wpływa- to wszystko zapada w uszy ludzi.

A natura ludzi jest taka, ze chętnie sie karmia takimi własnie opiniami i takie własnie przekazują sobie i powtarzają tworząc negatywny wizerunek.
A tak naprawde nie ma to nic wspolnego z prawdziwym obrazem, bo ogromna większosc tych ludzi nigdy sie z sadem nie zetknęła i nie zetknie. NIe zetknęłi sie też ich sąsiedzi, rodzina. Ten wylewany na nas jad nie ma nic wspolnego z jakimiś osobistymi doswiadczeniami osób, ktore to piszą.
Dla mnie jest oczywiste, ze dla ludzi powinnam być miła, zachowywać sie wobec nich spokojnie, kulturalnie, sprawy sądzic na najwyższym poziomie. Ale nie mam zadnych zludzen co do tego, ze to przeloży sie na pozytywny obraz sądów w oczach społeczenstwa, jako zbiorowosci.
Do tego potrzebna jest przede wszystkim zmiana mentalnosci władzy wykonawczej, polityków, tak, by oni swoimi wypowiedziami ugruntowali szacunek dla sądów jako takich.

Ata
02.01.2009 00:47:42

Nie do końca się z Tobą Gilgamesz zgodzę. Dziennikarz jest znany publicznie pod swoim nazwiskiem i wiemy że jedni z nich są rzetelni inni nie np w zależności od gazety. I to że jeden coś głupio napisze nie przekłada się na innego. Natomiast my jesteśmy postrzegani jak całość - sąd. I dlatego uważam, że jeżeli o coś walczymy, chcemy poparcia, to wysłuchajmy jakie ludzie mają do nas zastrzeżenia i nie obrażajmy się za krytykę. Jeżeli jest to ewidentne kłamstwo jak to dot. zwolnień to reagujmy, ale jeżeli krytyka jest uzasadniona to próbujmy coś zmienić. I nie szukajmy wymówek.

chomik
02.01.2009 08:51:20

odnośnie kwestii nieuiszczania przez sędziów składek na zus. Co roku przy wypełnianiu pitu, zauważam, a jest to spostrzeżenie bolesne, iż brak składki na zus sprawia, iż sedziownie są pozbawieni możliwości odliczenia tej pozycji od podstawy opodatkowania. A więc sedziowie płacą wyższe podatki niż reszta społeczeństwa. Myślę sobie, iż w obecnych realiach stan spoczynku w pewien sposób hamuje odpływ bardziej doświadczonych sędziów z sądów. W wieku 40-45 lat już się myśli o takich ewentualnościach jak emerytua, czy nagła niespodziewana choroba.
Myślę, iż powrót do poprzedniego stanu, gdzie sedziowie płacili składki zusowskie, mógłby być korzystnych, wówczas gdyby sędzowie otrzymali znaczące podwyzki płac. Bardzo jednak jestem ciekaw tego jakie skutki takiej regulacji były by dla budżetu. Pamiętam jeden taki przypadek z naszego sądu: ssr chciał się przenieść do wsa, ale że był młody, to przeniesienie miało być na stanowisko aserorskie. Gdy prezes so obliczył ile musiał by zapacić na zus i do funduszy to stwierdził, że go na to nie stać, a asesor i tak niedługo otrzyma nominację sądziowską w wsa.

[ Dodano: Pią Sty 02, 2009 8:55 am ]
i mamy już dementi na www. ms:

30-12-2008Sprostowanie
W związku z artykułami prasowymi zawierającymi nieprawdziwe informacje o rzekomych pracach posłów Platformy Obywatelskiej nad zmianą zasad wynagradzania sędziów, i związanymi z tymi publikacjami licznymi pytaniami kierowanymi do Ministerstwa Sprawiedliwości, zamieszczamy poniżej treść oświadczenia Klubu Parlamentarnego PO dementującego nieprawdziwe doniesienia prasowe.

Dodatkowo informujemy, że Ministerstwo Sprawiedliwości również nie podejmuje i nie zamierza podejmować żadnych działań w kierunku obciążenia sędziów i prokuratorów kosztem składek ubezpieczenia ZUS.

OŚWIADCZENIE
W Klubie Parlamentarnym Platforma Obywatelska nie są prowadzone żadne prace nad zmianami zasad naliczania wynagrodzeń sędziów.
W związku z tym informujemy, że nieprawdziwe są doniesienia prasowe dzienników „Polska” i „Trybuna” mówiące o rzekomych planach Platformy Obywatelskiej dotyczących likwidacji zwolnień z płacenia przez tę grupę zawodową składek ZUS.
Prace nad zwiększeniem wynagrodzeń dla sędziów są skutecznie prowadzone przez Ministerstwo Sprawiedliwości i mają pełne wsparcie parlamentarzystów PO.
Biuro Prasowe Klubu Parlamentarnego Platformy Obywatelskiej

juez
02.01.2009 09:06:49

BRAWO!

gilgamesz
02.01.2009 09:14:43

"Ata" napisał:

Natomiast my jesteśmy postrzegani jak całość - sąd. .

Od dziennikarza wymagam minimum obiektywizmu, jeśli ma zarzuty do konkretnego sędziego niech to proszę opisze (rzetelnie) jeśli natomiast chce powtarzać oklepane ( a w istocie nieprawdziwe) informacje to nie w gazecie a u cioci na imieninach może.

"Ata" napisał:

I dlatego uważam, że jeżeli o coś walczymy, chcemy poparcia, to wysłuchajmy jakie ludzie mają do nas zastrzeżenia i nie obrażajmy się za krytykę. Jeżeli jest to ewidentne kłamstwo jak to dot. zwolnień to reagujmy, ale jeżeli krytyka jest uzasadniona to próbujmy coś zmienić. I nie szukajmy wymówek


Myślę, że nikt z nas się nie obraża. Co najwyżej złości się na nierzetelność Pani Redaktor. Jak krytykować pokazał blady. Takiej krytyki (na takim poziomie) wymagam od dziennikarza. Widzisz różnicę? Gdzie tu szukanie wymówek?

Co do natomiast wad sędziów to myślę, że wszyscy wiemy, że nikt z nas nie jest idealny. Pozostawiam każdemu sędziemu pracę nad tymi wadami, które ma. Zapewniam Cię też, że w sytuacjach ewidentnych nadzór administracyjny Prezesów tutaj działa dość sprawnie (przynajmniej u nas).

Kynas
02.01.2009 09:44:20

Artykuł świetny, odpowiedź większość oceniła. Dodam od siebie, że tak naprawdę niewielu jest dziennikarzy, którzy piszą z pełną odpowiedzialnością za każde przelane na papier słowo. Tym bardziej, że skłonność ich szefów do publikacji ewentualnych sprostowań jest "orażająca".

"jarocin" napisał:

Posłałem przed chwilą kolejny tekst do Gazety w odpowiedzi na odpowiedź Pani Redaktor.
Miejmy nadzieję, że go przeczytamy.

Jestem berdzo ciekawy czy i kiedy GW ją opublikuje. Czekam z niecierpliwością.

bladyswit
02.01.2009 10:10:04

Niestety - zarówno moja polemika, jak i odpowiedź p. D.Wielowieyskiej zostaną opublikowane wyłącznie w wydaniu elektronicznym GW. Dziękuję za słowa uznania i gratuluję celnych komentarzy na forach GW - zwłaszcza Beleg i Idze (innych nie rozpoznałem). Mam nadzieję, że zamieszczą sprostowanie Bartka - rzecznika Iustitii.

iga
02.01.2009 10:27:39

To pozostaje w ramach Justitii wygospodarować fundusz i wykupywać szpalty.

A niezaleznie od tego żądać sprostowania w trybie ustawy Prawo prasowe.

wojtek 63
02.01.2009 10:44:19

Można jeszcze spróbować publikacji w innym dzienniku np. Rzepie

demokryt
02.01.2009 11:32:46

...albo w Naszym Dzienniku, jeszcze opatrzą komentarzem o tym jaka to nierzetelna jest Gaz-Wyb.

KOP
02.01.2009 11:41:01

"duralex" napisał:

Kilka Pani zdań na temat Pani wyobrażenia o sędziowski stanie spoczynku ukazało się w wersji papierowej, ale już merytoryczna odpowiedź kolegi dr Bladego - tylko w wersji elektornicznej ...

i to jest zasługa Pani redakcji, nie naszego środowiska, że nie jesteśmy w stanie odpowiednio przdostać sie do opinii społecznej


To jest sedno problemu. Do czytelników GW poszedł sygał, że korzystający ze stanu spoczynku są uprzywilejowaną kastą żyjącą kosztem społeczeństwa. Gdyby przeprowadzić badanie opinii publicznej, zapewne większość podzieliła by pogląd dziennikarki ale także i ministra, który nieustannie wymienia w katalogu naszych przywilejów m.in stan spoczynku.

efa
02.01.2009 13:22:55

Bardzo podoba mi się artykuł Konrada Wytrykowskiego, zresztą kolejny już raz dajesz przykład, ze można napisać świetny merytorycznie tekst, używając przy tym przystępnego języka.
Odnośnie samego artykułu redaktor Dominiki Wielowieyskiej – w poniedziałkowym przeglądzie prasy pani redaktor stwierdziła: „A przecież nie ma żadnego uzasadnienia, abyśmy wszyscy płacili za sędziów składki ZUS-owskie. Jestem za odbieraniem branżowych przywilejów, których ciężar muszą dźwigać te grupy społeczne, które wpływów na szczytach władzy nie mają: to głównie pracownicy sektora prywatnego”
Należy zwrócić jednak uwagę pani redaktor, że już z samego faktu, iż sądownictwo powszechne należy do sfery publicznej Państwa wynika, iż niezależnie od tego, czy sędziowie będą płacić składki emerytalne i następnie przechodzić na emeryturę, czy też będą korzystać ze swojego przywileju w postaci stanu spoczynku, koszty i tak będą ponosić podatnicy. Bo tak to już jest, że nasze wynagrodzenia (w tym ewentualne składki emerytalne) są wypłacane z budżetu Skarbu Państwa. A tym samym również ewentualne emerytury będziemy i tak otrzymywać za składki pochodzące z pieniędzy podatników.
Nie podejrzewam jednocześnie akurat tej dziennikarki o rewolucyjne poglądy polegające na głoszeniu postulatu o potrzebie prywatyzacji sądownictwa powszechnego.
Poza tym warto podkreslić, iż różnica pomiędzy sędziami a innymi zatrudnionymi nie polega na tym, że my nie płacimy składek emerytalnych. W pewnym sensie je płacimy. Pieniądze stanowiące równowartość naszych składek (zarówno w części ponoszonej przez pracownika, jak i przez naszego pracodawcę, a więc Sąd, a więc de facto SP) pozostają w budżecie Państwa. Dlatego dopóki sędzia nie przejdzie w stan spoczynku, dopóty Skarb Państwa na nim oszczędza.

Michał44
02.01.2009 14:10:32

Dominika Wielowieyska stwierdziła:
„A przecież nie ma żadnego uzasadnienia, abyśmy wszyscy płacili za sędziów składki ZUS-owskie. Jestem za odbieraniem branżowych przywilejów, których ciężar muszą dźwigać te grupy społeczne, które wpływów na szczytach władzy nie mają: to głównie pracownicy sektora prywatnego”
Polemika z takim poglądem jest o tyle trudna, że D. Wielowiejska zdaje się kompletnie nie zdawać sobie sprawy z tego, że nie pisze o jakiejś "branży" tylko o władzy. Czy z równą swadą zacznie pisać o odbieraniu przywilejów "branżowych" Prezydentowi, Prezesowi RM, posłom i senatorom ? To przecież tani populizm. Istnieje przecież coś takiego jak np emerytura dla byłych prezydentów, czy to też przywilej branżowy, czy przywilejem branżowym są służbowe samochody, ochrona BOR lub inne gadżety?
Moim zdaniem tego tekstu wynika nie tylko to, że pani D. Wielowiejska nie wie nic o wymiarze sprawiedliwości, ale wręcz, że nie ma pojęcia o trójpodziale władzy i to jako sztandarowy dziennikarz gazety o takim nakładzie. Polemika z takim poglądem jest oczywiście konieczna, ale jednocześnie wskazuje na to, że jest to po prostu orka na ugorze.

Beleg
02.01.2009 14:12:02

"Michał44" napisał:

Dominika Wielowieyska stwierdziła:
„A przecież nie ma żadnego uzasadnienia, abyśmy wszyscy płacili za sędziów składki ZUS-owskie. Jestem za odbieraniem branżowych przywilejów, których ciężar muszą dźwigać te grupy społeczne, które wpływów na szczytach władzy nie mają: to głównie pracownicy sektora prywatnego”
Polemika z takim poglądem jest o tyle trudna, że D. Wielowiejska zdaje się kompletnie nie zdawać sobie sprawy z tego, że nie pisze o jakiejś "branży" tylko o władzy. Czy z równą swadą zacznie pisać o odbieraniu przywilejów "branżowych" Prezydentowi, Prezesowi RM, posłom senatorom ? To przecież tani populizm. Istnieje przecież coś takiego jak np emerytura dla byłych prezydentów, czy to też przywilej branżowy, czy przywilejem branżowym są służbowe samochody, ochrona BOR lub inne gadżety?
Moim zdaniem tego tekstu wynika nie tylko to, że pani D. Wielowiejska nie wie nic o wymiarze sprawiedliwości, ale wręcz, że nie ma pojęcia o trójpodziale władzy i to jako sztandarowy dziennikarz gazety o takim nakładzie. Polemika z takim poglądem jest oczywiście konieczna, ale jednocześnie wskazuje na to, że jest to po prostu orka na ugorze.


MAm do użytkowników gorącą prośbę, aby zamieszczać takie komentarze również pod artykułami w GW.

wojtek 63
02.01.2009 14:20:52

Bardzo denerwuję się, gdy przedstawia się nas jako wielki ciężar dla budżetu. Jak nie płacimy składek na ZUS to ciężar, jak płacimy to też ciężar. To, że funkcjonujemy to wielki ciężar. Jeszcze trochę i poczuję się pasożytem. Kto nas stworzył i powołał, aby tak obciążać budżet? Zastanawiam się czy nie jestem jakimś pensjonariuszem na garnuszku podatników. Z drugiej strony mam nadzieję, iż nikt nie zaprzeczy, że sam jestem podatnikiem. Skoro jestem podatnikiem to pracuję i właśnie za tę pracę otrzymuję wynagrodzenie. Trzeba to podkreślać, przypominać i nie pozwalać, aby w dyskursie o płacach stosowano uproszczenia i traktowano nas jak klientów opieki spolecznej, którzy bez ekwiwalentu w postaci świadczonej pracy otrzymują świadczenia.

ddominus
02.01.2009 14:34:57

Zaraz, zaraz?!
A ile rocznie jest wpływu do budżetu z tytułu opłat sądowych, grzywien i innych należnosci sądowych?
Ktoś wie?
Może uda się przedstawić ten argument jako wskazujący, iż sprawne sądownictwo to większe wpływy do budżetu?
Podobno dochody budżetu z sądownictwa przekraczaja 2 mld złotych?!

anpod
02.01.2009 14:40:24

ddominus, niezaleznie jak duze są to wpływy, nie ma to żadnego znaczenia.
Wymiar Sprawiedliwości NIE MA OBOWIĄZKU na siebie zarabiac.

To panstwo ma obowiązek zapewnic obywatelom sprawny WYMIAR SPRAWIEDLIWOSCi i zapewnić środki na jego funkcjonowanie!!

bzyk
02.01.2009 15:19:53

A może z uwagi na to, że rzeczowy artykuł naszego Kolegi nie okazał się godzien opublikowania w wydaniu papierowym a jedynie niszowej wersji elektronicznej (w przeciwieństwie do wprowadzających w błąd opinię publiczną rozważań Pani Dominiki Wielowieyskiej) powinniśmy zastosować malutką retorsję? Ja właśnie zrezygnowałem z prenumeraty papierowej GW i postaram się ograniczyć do minimum jej kupowanie. Namawiam także innych do takich działań, w szczególności w sytuacji, w której prenuemeratorem jest sąd. Po co utrzymywać redakcję, która nas tak obcesowo nie szanuje?

Bunio
02.01.2009 15:26:50

"Michał44" napisał:

Dominika Wielowieyska stwierdziła:

Moim zdaniem tego tekstu wynika nie tylko to, że pani D. Wielowiejska nie wie nic o wymiarze sprawiedliwości, ale wręcz, że nie ma pojęcia o trójpodziale władzy i to jako sztandarowy dziennikarz gazety o takim nakładzie. Polemika z takim poglądem jest oczywiście konieczna, ale jednocześnie wskazuje na to, że jest to po prostu orka na ugorze.


Na Wikipedii piszę, że ta dziennikarka ukonczyła Wydział Wiedzy o Teatrze - czyli na temat trójpodziału władz i zas. funkcjonowania sądownictwa pojeła olbrzymią wiedzę . Proponuję nagrodę Jabola za ten artykuł

beatah
02.01.2009 15:53:06

"bzyk" napisał:

A może z uwagi na to, że rzeczowy artykuł naszego Kolegi nie okazał się godzien opublikowania w wydaniu papierowym a jedynie niszowej wersji elektronicznej (w przeciwieństwie do wprowadzających w błąd opinię publiczną rozważań Pani Dominiki Wielowieyskiej) powinniśmy zastosować malutką retorsję? Ja właśnie zrezygnowałem z prenumeraty papierowej GW i postaram się ograniczyć do minimum jej kupowanie. Namawiam także innych do takich działań, w szczególności w sytuacji, w której prenuemeratorem jest sąd. Po co utrzymywać redakcję, która nas tak obcesowo nie szanuje?


Ja też. A to była taka piątkowa świecka tradycja. E, nie ma czego żałować.

efa
02.01.2009 16:01:30

"ddominus" napisał:

Zaraz, zaraz?!
A ile rocznie jest wpływu do budżetu z tytułu opłat sądowych, grzywien i innych należnosci sądowych?
Ktoś wie?
Może uda się przedstawić ten argument jako wskazujący, iż sprawne sądownictwo to większe wpływy do budżetu?
Podobno dochody budżetu z sądownictwa przekraczaja 2 mld złotych?!

tu w pełni zgadzam z tym, co wcześniej napisała anpod – absolutnie bez znaczenia jest, czy sądownictwo jest dochodowe, czy też nie. Są pewne sfery życia publicznego, które finansowane są ze Skarbu Państwa, do którego wszyscy dokładamy jako podatnicy – na tym polega usługowa działalność Państwa.

Beatka
02.01.2009 17:08:14

"Bunio" napisał:



Na Wikipedii piszę, że ta dziennikarka ukonczyła Wydział Wiedzy o Teatrze - czyli na temat trójpodziału władz i zas. funkcjonowania sądownictwa pojeła olbrzymią wiedzę . Proponuję nagrodę Jabola za ten artykuł



A jakie to ma znaczenie dla dochowania dziennikarskiej staranności

rbk
02.01.2009 18:42:51

"efa" napisał:

Zaraz, zaraz?!
A ile rocznie jest wpływu do budżetu z tytułu opłat sądowych, grzywien i innych należnosci sądowych?
Ktoś wie?
Może uda się przedstawić ten argument jako wskazujący, iż sprawne sądownictwo to większe wpływy do budżetu?
Podobno dochody budżetu z sądownictwa przekraczaja 2 mld złotych?!

tu w pełni zgadzam z tym, co wcześniej napisała anpod – absolutnie bez znaczenia jest, czy sądownictwo jest dochodowe, czy też nie. Są pewne sfery życia publicznego, które finansowane są ze Skarbu Państwa, do którego wszyscy dokładamy jako podatnicy – na tym polega usługowa działalność Państwa.

Tak jak np. wojsko. Bo przecież nie pojadą złupić jakiegoś państwa, żeby stać się dochodowymi siłami zbrojnymi.

ddominus
02.01.2009 20:48:35

Co do wojsk USA to bym się zastanowił, czy to taka organizacja w pełni "charytatywna" i nastawiona na niesienie pomocy ? Są wszędzie gdzie można "skręcić" biznes.

Jak zauwazyliście, Sądy mają jednak trochę inną rolę.

P.S. Ale mimo wszystko ciekaw jestem ile faktycznie rocznie wpływa do budżetu z naleznosci sądowych.

suzana22
02.01.2009 21:16:21

ddominus, poczytaj sobie ustawę budżetową, tam są (zakładane) wpływy także z naszej działki

zgredek
02.01.2009 21:18:46

Odnośnie wpływów jakie są uzyskiwane z działalności sądów wystarczy zorientować się po informacjach kwartalnych, które przychodzą do każdego sądu o kwotach wyegzekwowanych należności, grzywnach. Wystarczy wspomnieć, że mały sąd (do 18 sędziów) ma zapalnowana do "ściągnięcia" z rynku kwotę ok. 300 000 zł(opłaty, koszty, grzywny itd)

arczi
02.01.2009 21:30:11

Jeżeli ktoś uważa, że informacje o planowanym pozbawieniu sędziów przywilejów są tylko mało znaczącymi plotkami, niech przeczyta artykuł "głównego" ideologa liberalizmu J. Staniszkis na stronie http://www.dziennik.pl/opinie/article290658/Staniszkis_To_bedzie_kolejny_rok_Platformy.html

Cytat: A czy spodziewa się pani jakiejś poważnej rekonstrukcji rządu?
Przy okazji pomostówek PO powinna również zająć się KRUS oraz nieuzasadnionymi przywilejami emerytalnymi sędziów i prokuratorów całkowicie nieuzasadnionymi przy ich ostatnio podniesionych wysokich płacach.

Zdajmy sobie wreszcie sprawę, że dla tego rządu nie ma rzeczy niemożliwych.
Takie sygnały trzeba odbierać już nie tylko jako zastraszanie sędziów (co w samo w sobie jest już porażające) ale jako wyraźną chęć osłabienia, zmarginalizowania trzeciej władzy. Tak ja to przynajmniej odbieram!!

gilgamesz
02.01.2009 21:42:54

"arczi" napisał:



Cytat: A czy spodziewa się pani jakiejś poważnej rekonstrukcji rządu?
Przy okazji pomostówek PO powinna również zająć się KRUS oraz nieuzasadnionymi przywilejami emerytalnymi sędziów i prokuratorów całkowicie nieuzasadnionymi przy ich ostatnio podniesionych wysokich płacach.



Ten cytat to tylko dowód na to, że Pani prof. Staniszkis nie wie za wiele (o planach władzy wykonawczej i sytuacji sędziów) i żyje tylko tym co wyczyta z mediów....

iga
02.01.2009 21:45:16

Stan spoczynku mają też zapisany sędziowie Trybunału Konstytucyjnego - zwracam uwagę na ten mało istotny szczegół

arczi
02.01.2009 21:59:03

ale przecież można to co najmniej odebrac jako groźby pod adresem naszego środowiska.
Powinno to wszystkim wątpiącym co do sensu dalszego protestu dać wiele do myślenia!!

amelius
02.01.2009 22:10:44

"gilgamesz" napisał:



Cytat: A czy spodziewa się pani jakiejś poważnej rekonstrukcji rządu?
Przy okazji pomostówek PO powinna również zająć się KRUS oraz nieuzasadnionymi przywilejami emerytalnymi sędziów i prokuratorów całkowicie nieuzasadnionymi przy ich ostatnio podniesionych wysokich płacach.



Ten cytat to tylko dowód na to, że Pani prof. Staniszkis nie wie za wiele (o planach władzy wykonawczej i sytuacji sędziów) i żyje tylko tym co wyczyta z mediów....
I wyłacznie na tej chyba podstawie konstruuje swoje niekiedy bardzo dziwaczne tezy. Powinna jednak umieć dokładanie zebrać choćby tylko z mediów informacje odnośnie tematu, na który się wypowiada. To ją kompromituje jako naukowca, bo wyobraźcie sobie, że w innych sprawach jej twierdzenia, analizy są również wartościowe jak ta dotycząca "odniesionych ostationo wysoko sędziowskich płac". Myslę jednak, że jest osobą otwartą i gdyby pojawiła się możliwość wyprowadzenia jej z błędu i zakodowania prawdziwych danych, zmieniłaby zdanie.

Darkside
02.01.2009 22:14:39

Wypowiedzi Wielowieyskiej i Staniszkis nie są przypadkowe.

To element akcji zontu przed 19-23.01.09., mającej ukazać nas jako grupę zachłannych świętych krów, które dostały matysiaka i jeszcze im mało, z super przywilejami, na które nie zasługujemy.

gilgamesz
02.01.2009 22:19:46

"Darkside" napisał:

Wypowiedzi Wielowieyskiej i Staniszkis nie są przypadkowe.

To element akcji zontu przed 19-23.01.09., mającej ukazać nas jako grupę zachłannych świętych krów, które dostały matysiaka i jeszcze im mało, z super przywilejami, na które nie zasługujemy.


Dark daj spokój, władza wykonawcza co najwyżej puszcza sobie plotkę o pracach nad likwidacją stanu spoczynku... te Panie to działają na własny rachunek

amelius
02.01.2009 22:19:58

"arczi" napisał:

Jeżeli ktoś uważa, że informacje o planowanym pozbawieniu sędziów przywilejów są tylko mało znaczącymi plotkami, niech przeczyta artykuł "głównego" ideologa liberalizmu J. Staniszkis na stronie http://www.dziennik.pl/opinie/article290658/Staniszkis_To_bedzie_kolejny_rok_Platformy.html


Staniszkis nie jest chyba głównym ideologiem liberalizmu. Trudno byłoby ja do tego nurtu włożyć. Ma dość specyficzne poglądy.

Z drugiej strony jeszcze trudniej byłoby to uczynić w stosunku do deklarowanego i byłego liberała Donaldu Tusku. Dzisiaj Żakowski w TOK FM cytował słowa pana premiera, skądinąd zachwycając się nimi, który miał powiedzieć, że w czasach kryzysu, pamiętać należy szczególnie o osobach źle sytuowanych (nie powtórzę dokładnie słów). Czyżby o nas mówił?

Darkside
02.01.2009 22:22:03

"gilgamesz" napisał:



Dark daj spokój, władza wykonawcza co najwyżej puszcza sobie plotkę o pracach nad likwidacją stanu spoczynku... te Panie to działają na własny rachunek


O to mi chodzi, władz puszcza sobie plotkę, a te panie wykonują dokładnie to co sobie ta władza wymyśliła.

... i nie dam spokoju bo mnie to zwyczajnie wpienia

walenty
02.01.2009 22:37:26

Spokojnie. Skoro tak twierdzi sama pani profesor , że ostatnio podniesiono nam płace , to widocznie tak jest, a tylko umknęło to jakoś naszej uwadze
Trzeba sprawdzić konta

bladyswit
02.01.2009 22:44:45

Oczywiście że płace poszły w górę - a waloryzacja bazówki to co? A poprawa sytuacji finansowej sędziów przez odrzucenie prezydenckiego weta ?
gazet nie czytacie ?
I jeszcze im mało, protestują ....

amelius
02.01.2009 22:57:31

"bzyk" napisał:

A może z uwagi na to, że rzeczowy artykuł naszego Kolegi nie okazał się godzien opublikowania w wydaniu papierowym a jedynie niszowej wersji elektronicznej (w przeciwieństwie do wprowadzających w błąd opinię publiczną rozważań Pani Dominiki Wielowieyskiej) powinniśmy zastosować malutką retorsję? Ja właśnie zrezygnowałem z prenumeraty papierowej GW i postaram się ograniczyć do minimum jej kupowanie. Namawiam także innych do takich działań, w szczególności w sytuacji, w której prenuemeratorem jest sąd. Po co utrzymywać redakcję, która nas tak obcesowo nie szanuje?

Ja też kiedyś w ten sposób wypowiedziałem cichą wojnę "Gazecie Wyborczej", a później przekonałem się, że podobnej jakości i rzetelności teksty i opinie moga się pojawić właściwie w każdym medium, czy to analogowym czy elektronicznym, niezleżnie od opcji politycznej czy właściciela, chociaż gazety codzienne w tym celują i np. taki tygodnik jak "Wprost", ale skoro ostatnio redaktor naczelny tego pisma stwierdził, że nigdy nie trakował poważnie psychologii jako nauki....

walenty
02.01.2009 23:14:49

"bladyswit" napisał:

Oczywiście że płace poszły w górę - a waloryzacja bazówki to co? A poprawa sytuacji finansowej sędziów przez odrzucenie prezydenckiego weta ?
gazet nie czytacie ?
I jeszcze im mało, protestują ....


Bladyswit . Ty to sobie lepiej nie dworuj, tylko tłumacz, tłumacz i tłumacz - pani profesor też ( a może zwłaszcza ) - bo doskonale to robisz.

bogs
02.01.2009 23:54:20

http://www.rp.pl/artykul/4,242777_Olsztynskie_ostrzezenie_to_dopiero_poczatek_.html

Michał44
03.01.2009 01:03:34

Tutaj też:

http://wyborcza.pl/1,75248,6116731,Sedziowie_zaostrzaja_protest__wyborow_nie_bedzie_.html

mitesek
03.01.2009 19:24:55

"bogs" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/4,242777_Olsztynskie_ostrzezenie_to_dopiero_poczatek_.html


a mi się spodobał ten fragmencik
– Nigdy nie zasiadałem w takich komisjach – przyznaje nam sędzia Wojciech Małek, rzecznik Sądu Okręgowego w Warszawie. Dodaje, że nie widzi powodu, by teraz zmieniać zdanie. – To dodatkowe zajęcie, a kolejne obowiązki wymagają wolnego czasu – tłumaczy.

podkreślenie moje

jakwaw
03.01.2009 21:42:13

"mitesek" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/4,242777_Olsztynskie_ostrzezenie_to_dopiero_poczatek_.html


a mi się spodobał ten fragmencik
– Nigdy nie zasiadałem w takich komisjach – przyznaje nam sędzia Wojciech Małek, rzecznik Sądu Okręgowego w Warszawie. Dodaje, że nie widzi powodu, by teraz zmieniać zdanie. – To dodatkowe zajęcie, a kolejne obowiązki wymagają wolnego czasu – tłumaczy.

podkreślenie moje
"Nasz prezes, który zresztą należy do Iustitii, powiedział, że w ostateczności wskaże siebie do komisji w wyborach prezydenta Olsztyna"
Skoro należy do Iustitii i jednak wskaże swoją osobę, to trudno będzie nakłaniać prezesów, którzy nie są w Iustitii do wsparcia protestu. Zaczyna się godzina próby. Członkowie Iustitii tym bardziej powinni być nieustępliwi.

KOP
04.01.2009 11:10:31

http://www.naszdziennik.pl/index.php?typ=sw&dat=20090103&id=sw01.txt

censor
04.01.2009 12:29:25

To jakiś horror...
A teraz co innego. Czy ten pan (o którym POniżej) będzie chciał, żeby jego sprawę rozpoznawał sędzia wynagradzany czterema tysiakami "na rękę"? Nagle sąd stał się dla tego pana czymś ważnym? To może niech się zainteresuje tym, co w sprawie naszych wynagrodzeń wyrabiają jego koledzy!
http://wiadomosci.onet.pl/1890231,11,item.html

arczi
04.01.2009 12:32:59

zwłąszcza, że jego komisja ma usuwać z prawa niedorzeczności
To jedną podsuwam: wynagradzanie sędziów.

demokryt
04.01.2009 12:39:18

"KOP" napisał:

http://www.naszdziennik.pl/index.php?typ=sw&dat=20090103&id=sw01.txt


No proszę, a to gen. Franco nazywają faszystą...

Pudlonka
04.01.2009 14:41:28

"censor" napisał:

Jeśli zdarza się nam nie przygotować odpowiednio do rozprawy to zazwyczaj nie z lenistwa ale z bezustannego pośpiechu wywoływanego całą machiną poruszaną za sznurki z MS poprzez wszystkie szczeble nadzoru, a której na imię STATYSTYKA. Tu trzeba ewolucji, zmiany naszej mentalności. Obawiam się, e wszyscy możemy to mieć gdzieś w podświadomości, bo niestety wychowywano nas przez lata w duchu uwielbienia dla statystyk, a jak ktoś się nie bardzo nimi przejmował, to mógł mieć różnie.
Doświadczenia ze stronami mamy różne i chyba stąd ta polaryzacja stanowisk. Ja mam jednak o wiele więcej takich doświadczeń, i z takimi stronami mam do czynienia, że bliższe są mi wywody userów o nickach Mitesek i Anya. I przyznam, że nudzi i mierzi mnie trochę to bezustanne bicie się w pierś, jacy to my jesteśmy niekulturalni i niekompetentni, podczas gdy z roku na rok widać jak na łeb na szyję leci szacunek dla sądu jako instytucji: nie chodzi personalnie o mnie ani o kogokolwiek innego z nas. Wylewanie kubłów z pomyjami na sądy zaczyna należeć do dobrego tonu”, a szacunek dla sądu jako organu i instytucji odchodzi w niebyt.


Zgadzam się z censorem,
oczywiście że czasem ktoś się zdenerwuje albo spóźni i tak nie powinno być ale przecież poza tym że jesteśmy sędziami jesteśmy tez LUDŹMI
Wszyscy żałują nauczycieli ze muszą wytrzymać 18 godzin tygodniowo z uczniami, ale my przecież funkcjonujemy na sali gdzie ludzie pałaja do siebie i innych mniejszą lub większą nienawiścią, a my musimy zachowac spokój i opanowanie, dyktować protokół, sprawdzać jego zgodność z tym co mówi świadek, niejednokrotnie tłumaczyć z potocznego na język parwniczy wnioski niektórych tzw. profesjonalnych pełnomocników, a nastepnie rozpoznawać te wnioski i nieustannie być czujnym czy zadać kolejne pytanie i baczyć czy zenanania nie są sprzeczne z pozostałymmateriałem dowodowym. A poza salą - ile razy Wam się zdarzyło że strony przychodzą do sekretariatu z awanturą, a później sie okazuje że całe pouczenie miały napisane na odwrocie orzeczenia itp
Co do spóźnień to jak często do Waszych sekretariatów pełnomocnicy dzwonią że spóźnią sie na rozparwę bo korek itp a innym razem ci sami pełnomocnicy okazują swoje niezadowolenie gdy nastepna sparwa się opóźnia o kilka minut i przepraszasz za to - w przerwie pomiedzy 1 a 2 rozparwą (2 min) Ty biegniesz do toalety pietro niżej bo tylko ta jest czynna. Przy czym tak jak wskazał censor te opónienia głownie wynikają ze statystyki bo upychamy jak njawiecej sparw na wokandy.

jaro123
04.01.2009 17:01:40

"KOP" napisał:

http://www.naszdziennik.pl/index.php?typ=sw&dat=20090103&id=sw01.txt


No i może być paranoja większa od naszej??? Oczywiście, że tak... chociaż to marne pocieszenie.

Dred
04.01.2009 18:32:06

Po GW Rzepa równie przychylnie pisze o nas....


http://www.rp.pl/artykul/2,243166_Z_polityka_adwokat.html

Beleg
04.01.2009 18:56:27

Ręce opadają, kiedy czyta się takie rewelacje. Skąd autor tego tekstu czerpie informacje o obowiązku znajomości nazwisk Prezesa Adwokatów
Reszty szkoda komentować.

M.P.
04.01.2009 19:04:01

No, nie. Ręce opadają. Pan redaktor Domagalski może śmiało konkurowac swoja ignorancją z pania Wielowiejską. Może ktoś zechce panu redaktorowi przypomniec, że Temida jest ślepa. To, że do ksiedza mówi sie proszę pana to nic uwłaczajacego. jestem z Galicji gdzie tytułomania jest najbardziej rozpowszechniona gdzie np.do byłego kierownika zespołu adwokackiego (zlikwidowanego jak wiadomo) nadal sie mówi panie kierowniku, ale na sali rozpraw tytułó nie ma. W przeciwnym raze trzeba byłoby do lekarza panie doktorze, do dyrektora panie dyrektorze itd. Także każda strona z prezydentem włącznie ma podac swoje dane osobowe. Zdarza się nam w małych sądach , w miastach gdzie ludzie sie znają przeprowadzic np bezsporne stwierdzenie spadku osobie znanej ze szkoły. I co mam nie odbierac danych osobowych?
Ale wydaje mi sie ,że jest tu sporo winy rzeczników prasowych sądów, nie wiem na jakiej zasadzie ich się mianuje, ale przeważnie sa to ludzie którzy lubią zabłysnąc zamiast poda rzetelną informację, a przy okazji nieco dziennikarza podszkolic

[ Dodano: Nie Sty 04, 2009 7:05 pm ]
Beleg! w Jednej chwili pomyśleliśmy to samo, tylko ja dłużej pisałam. Grunt to jednośc w poglądach

wanam
04.01.2009 19:11:50

A kto jest prezesem adwokatów? co to za funkcja?

KOP
04.01.2009 19:27:58

"Dred" napisał:

Po GW Rzepa równie przychylnie pisze o nas....


http://www.rp.pl/artykul/2,243166_Z_polityka_adwokat.html


Chciałbym zaproponować zagadkę. Jaki będzie następny polityk, który w sądzie pokaże się w adwokackiej todze?

Dla ułatwienia dodam, że był już kiedyś czynnym adwokatem, a jego kancelaria była wśród najlepiej zarabiajacych na wysokim miejscu. Po odejściu z polityki zapewne awansuje o wiele pozycji w górę .

ddominus
04.01.2009 19:39:38

"KOP" napisał:

Po GW Rzepa równie przychylnie pisze o nas....


http://www.rp.pl/artykul/2,243166_Z_polityka_adwokat.html


Chciałbym zaproponować zagadkę. Jaki będzie następny polityk, który w sądzie pokaże się w adwokackiej todze?

Dla ułatwienia dodam, że był już kiedyś czynnym adwokatem, a jego kancelaria była wśród najlepiej zarabiajacych na wysokim miejscu. Po odejściu z polityki zapewne awansuje o wiele pozycji w górę .


Nie wierzę - Ojciec Dyrektor?!

Dred
04.01.2009 20:16:43

http://www.rzeczpospolita.pl/pliki/var/niedziela_b.jpg

i to na pierwszej stronie....

zziajany
04.01.2009 21:59:23

Interesująca jest też koncepcja żeby ne pyatać znanych osób o dane osobowe. Ciekaw jak wtedy wyglądałby zapis w protokole. Może tak:Przewodnoczący stwierdza, że staje przed sądem wysoki blondyn o miłej powierchowności o którym powszechnie wiadomo, że jego imię to Roman, a nazwisko Giertych. Dalej już sam podaje......
Śmiech ogarnia jakimi bzdury wypisują w tych gazetach. boję się, że artykuły o gospodarce, medycynie lub innych dziedzinach życia są równie beznadziejnie merytorycznie. Ograniczę się do stron sportowych.

emk
04.01.2009 23:35:18

"zziajany" napisał:

Interesująca jest też koncepcja żeby ne pyatać znanych osób o dane osobowe. Ciekaw jak wtedy wyglądałby zapis w protokole. Może tak:Przewodnoczący stwierdza, że staje przed sądem wysoki blondyn o miłej powierchowności o którym powszechnie wiadomo, że jego imię to Roman, a nazwisko Giertych. Dalej już sam podaje......



choc wlasciwie to nie jest smieszne tylko tragiczne, jezeli chodzi o poziom artykulow o sadach. niestety w ten sposob tworzy sie powszechne pojecie spoleczenstwa o naszej pracy. szkoda ze te glupoty sa tylko powielane, a nie prostowane.

ale ten pomysl usprawnienia naszej pracy mi sie podoba. nie trzeba bedzie (a w zasadzie nie wypada ) i o dowod osob prosic to i czas sie zyska.

Darkside
05.01.2009 00:10:48

Łatwiej będzie podważyć decyzję prokuratora

http://www.rp.pl/artykul/4,243492_Latwiej_bedzie_podwazyc_decyzje_prokuratora_.html

[ Dodano: Pon Sty 05, 2009 7:23 am ]
Lepsze prawo na trudne czasy


http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/103502,lepsze_prawo_na_trudne_czasy.html

AQUA
05.01.2009 08:16:29

http://wyborcza.pl/1,75478,6119896,Sedziowie_zbojkotuja_wybory_.html

sędziowie zbojkotują wybory?

a_szymek
05.01.2009 08:16:31

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/103502,lepsze_prawo_na_trudne_czasy.html

Wypowiedź posła R. Kalisza i SSN J. Matrasa

http://wyborcza.pl/1,75478,6119896,Sedziowie_zbojkotuja_wybory_.html

końcówka zabrzmiała tak, że nie obawiajmy się protestu, nie jest dolegliwy, niec się nie dzieje, sędziowie pracowali, sędziowie zasiądą w komiscjach, protest jest tylko symboliczny

czytelny sygnał dla społeczeństwa, a jednocześnie osąd skuteczności naszych metod

jabor
05.01.2009 09:03:07

W sobotę w "Gazecie" rzecznik Iustitii Bartłomiej Przymusiński zapowiedział, że jej zarząd przygotowuje uchwałę wzywającą sędziów do bojkotu wyborów do PE. Jednak prezes zarządu Irena Kamińska mówi, że nic nie jest jeszcze przesądzone: - Zarząd nie przygotowuje takiej uchwały. Na ostatnim posiedzeniu, 13 grudnia, ustaliliśmy, że określimy stanowisko co do udziału sędziów w pracach komisji wyborczych po spotkaniu z członkami Państwowej Komisji Wyborczej planowanym na 12 stycznia.

Czegoś tu nie rozumiem - to ile zarządów ma IS? Co nie jest jeszcze przesądzone?
W pierwszym punkcie uchwały w sprawie protestów z Zegrza wszystko zostało przesądzone: "Zebranie Delegatów SSP IUSTITIA ogłasza ogólnopolską akcję protestacyjną w postaci: I. solidarnego powstrzymania się przez sędziów od udziału w pracach komisji wyborczych. W tym celu wzywamy wszystkich sędziów do składania zbiorczych pisemnych oświadczeń o skorzystaniu z prawa do odmowy udziału w pracach komisji wyborczych". Przypominam, że Zarząd może zawiesić akcję protestacyjną tylko w wypadku uchwalenia przez sejm zmian ustawodawczych uwzględniających nasze postulaty.
Czy po 12 stycznia coś się zmieni - czy nasze postulaty zostaną uwzględnione przez sejm?
Czy będzie kolejne "acyfikowanie"?

jakwaw
05.01.2009 09:06:04

"a_szymek" napisał:

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/103502,lepsze_prawo_na_trudne_czasy.html

Wypowiedź posła R. Kalisza i SSN J. Matrasa

http://wyborcza.pl/1,75478,6119896,Sedziowie_zbojkotuja_wybory_.html

końcówka zabrzmiała tak, że nie obawiajmy się protestu, nie jest dolegliwy, niec się nie dzieje, sędziowie pracowali, sędziowie zasiądą w komiscjach, protest jest tylko symboliczny

czytelny sygnał dla społeczeństwa, a jednocześnie osąd skuteczności naszych metod


Jawny przykład, że nasze dotychczasowe działania to jak na razie głaskanie rządu piórkiem po d.... Dla mediów i polityków nie jesteśmy problemem. Czekają aż się sami we własnym sosie podusimy...

duralex
05.01.2009 09:14:36

dokładnie jabor

W sobotę w "Gazecie" rzecznik Iustitii Bartłomiej Przymusiński zapowiedział, że jej zarząd przygotowuje uchwałę wzywającą sędziów do bojkotu wyborów do PE. Jednak prezes zarządu Irena Kamińska mówi, że nic nie jest jeszcze przesądzone: - Zarząd nie przygotowuje takiej uchwały. Na ostatnim posiedzeniu, 13 grudnia, ustaliliśmy, że określimy stanowisko co do udziału sędziów w pracach komisji wyborczych po spotkaniu z członkami Państwowej Komisji Wyborczej planowanym na 12 stycznia."

Przypominamy Pani Prezes Kamińskiej, że kwestię tę przesądza uchwała zebrania delegatów:
Uchwała XII Wyborczego Zebrania Delegatów Stowarzyszenia Sędziów Polskich IUSTITIA z dnia 25 października 2008 r. w sprawie protestów
Zebranie Delegatów SSP IUSTITIA ogłasza ogólnopolską akcję protestacyjną w postaci:

I. solidarnego powstrzymania się przez sędziów od udziału w pracach komisji wyborczych. W tym celu wzywamy wszystkich sędziów do składania zbiorczych pisemnych oświadczeń o skorzystaniu z prawa do odmowy udziału w pracach komisji wyborczych.
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------

jacek
05.01.2009 09:18:21

W Wyborczej napisali: "Czy sędziowie naprawdę mogą uniemożliwić wybory do PE? Wydaje się to mało prawdopodobne. Nawet jeśli Iustitia wezwie do bojkotu, a wszyscy członkowie stowarzyszenia (dziś jest to ok. jednej czwartej wszystkich sędziów) apelu posłuchają."

A czy w DBW biorą udział tylko członkowie Iustitii? Czy sędziowie, którzy nie są w Iustitii myślą i działają inaczej niż jej członkowie? Mam nadzieję, że nie jest tak, jak chciałaby Gazeta... Tzn. ja wiem, że nie jest, ale opinii publicznej znowu robi się wodę z mózgu...

sblok
05.01.2009 11:10:24

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/103559,komorowski_o_wecie_do_ustawy_o_krajowej_szkole_sadownictwa_i_prokuratury.html



jezeli wiec nie bedzie szansy na odrzucenie weta, to nie bedzie glosowania. dobreeee

Dreed
05.01.2009 11:11:20

http://wiadomosci.onet.pl/1890622,11,item.html

Darkside
05.01.2009 11:30:21

http://www.wiadomosci24.pl/artykul/wybory_prezydenckie_w_olsztynie_zagrozone_85448.html

Młody
05.01.2009 13:25:16

http://wiadomosci.onet.pl/1890632,11,item.html

Darkside
05.01.2009 13:30:24

"Młody" napisał:

http://wiadomosci.onet.pl/1890632,11,item.html


Zwrócił jednak uwagę, że "jeżeli coś miało być niekonstytucyjne, to prezydent na ogół wysyłał to (ustawę) do Trybunału Konstytucyjnego".


Dopytywany kiedy weto do ustawy o Krajowej Szkole Sądownictwa i Prokuratury będzie głosowane, marszałek odparł, że "o konsultacji z klubami" i "o zorientowaniu się, czy widzą możliwość odrzucenia weta".

- Jeśli tak, to skieruję to pod głosowanie jak najszybciej. Jeśli się okaże, że jest wola poprawiania czegoś w ustawie, to znajdziemy inny tryb działania - zaznaczył Komorowski.



My tu gadu gadu a czas ucieka będą szukać, w styczniu ... gdy liczy się każdy dzień ale tak to jest w tym kraju, zawsze w ostatniej chwili, szybko na kolanie i zawsze z tym samym skutkiem.

skorpion
05.01.2009 13:48:20

romanoza zauważył trafnie: szlag by ich trafił, obiecali 1000 złotych w pierwszych miesiącach 2008 roku, potem odkładali tak długo, aż "wywiązują" się w 2009 roku, gdy 500 złotych w dotychczasowym stanie i tak nam się należało. Oszuści. I ja głosowałem na PO, Wstydzę się, ale zostałem po prostu oszukany. Oj, radykalizuję się...

sosna
05.01.2009 16:51:41

Ja też, i sądze że nie jestem w tym odczuciu osamotniona,

kazanna
05.01.2009 18:00:36

jest to korona trudna do uchwycenia, wręcz zabiegana... ale może kiedyś da sie złapać

Dreed
05.01.2009 18:24:14

http://bi.gazeta.pl/im/3/6120/m6120603.mp3

TOK FM

na chwilę obecną materiał jest montowany - całość ma zawierać wypowiedź rzecznika prasowego

JedzieJadzia
05.01.2009 20:56:44

Zamieszanie w Olsztynie

http://prezydent.wm.pl/Zamieszanie-wokol-przedterminowych-wyborow-prezydenta,61335

censor
05.01.2009 21:03:17

"W zasadzie popieram protest swoich kolegów...". I po co tak w ogóle mówić???

TGC
05.01.2009 21:13:03

"JedzieJadzia" napisał:

Zamieszanie w Olsztynie

http://prezydent.wm.pl/Zamieszanie-wokol-przedterminowych-wyborow-prezydenta,61335

Jakie zamieszanie? Zbigniew Paturalski odmieszał.

Mario 71
05.01.2009 21:22:50

"TGC" napisał:

Zamieszanie w Olsztynie

http://prezydent.wm.pl/Zamieszanie-wokol-przedterminowych-wyborow-prezydenta,61335

Jakie zamieszanie? Zbigniew Paturalski odmieszał.

Namieszał w zasadzie a narobił kwasu. A na marginesie - po dzisiejszych niusach odnośnie żądań ginekologów w szpitalu w Rzeszowie zaczynają mnie śmieszyć nasze żądania co do wysokości wynagrodzenia.

bzyk
05.01.2009 21:23:53

Jakoś mi przykro i zupełnie nie wiem dlaczego. Usiłuję sobię wmówić, że na decyzję takie, jaką podjął Pan Sędzia Paturalski zupełnie nia mają wpływu gratyfikacjie, które otrzymywał jako komisarz wyborczy. Powiedzcie, że tak nie było :-(

darjos
05.01.2009 21:33:07

"TGC" napisał:

Zamieszanie w Olsztynie

http://prezydent.wm.pl/Zamieszanie-wokol-przedterminowych-wyborow-prezydenta,61335

Jakie zamieszanie? Zbigniew Paturalski odmieszał.

Hasło "Nieprzyzwoite słowo na P.." właśnie nabiera nowego wymiaru

juez
05.01.2009 21:36:12

bez komentarza...

Modern_judge
05.01.2009 21:38:52

Niestety, zawsze się znajdzie jakiś Puturalski...

[ Dodano: Pon Sty 05, 2009 9:57 pm ]
http://miasta.gazeta.pl/olsztyn/1,90712,6103263,Olsztynska_Temida_lsniaca_nowoscia.html

Darkside
05.01.2009 22:08:12

Przestępcy stracą prawa rodzicielskie



http://www.rp.pl/artykul/61229,243819_Przestepcy_straca_prawa_rodzicielskie_.html

juez
05.01.2009 22:36:07

co z tego, że stracą, jak zaraz zrobią nowe. jak ci, co wyrzucili niemowlę przez okno.

Darkside
05.01.2009 22:37:29

Nie było zasiedzenia, gdy właścicielem było państwo


http://www.rp.pl/artykul/56675,243849_Nie_bylo_zasiedzenia__gdy_wlascicielem_bylo_panstwo.html

censor
05.01.2009 23:02:44

http://wiadomosci.onet.pl/1891210,11,item.html

amelius
05.01.2009 23:09:33

"censor" napisał:

http://wiadomosci.onet.pl/1891210,11,item.html

- Szanuję polski wymiar sprawiedliwości,
Szkoda, że nie mówił tak, a przede wszystkim działał wedle tych słów, kiedy był Ministrem Sprawiedliwości.

Darkside
06.01.2009 06:46:35

Rzecznik o prywatnych aktach oskarżenia


http://www.rp.pl/artykul/4,244011_Rzecznik_o_prywatnych_aktach_oskarzenia_.html

juez
06.01.2009 07:15:55

jestem za. bo teraz to jest tak, że sąd uchyla, a prokuratura umarza na pałę drugi raz, bo nie ma zażalenia. chociaż widziałam raz w jednej sprawie w takiej sytuacji decyzję Prokuratora Generalnego nakazującą kontynuację postępowania zgodnie z wytycznymi sądu. może to jest metoda?póki jeszcze nie mamy tych cudownych przepisów..

uksc
06.01.2009 09:18:40

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/103816,latwiej_zostac_adwokatem_i_radca.html

Uchwalone przepisy nie wywołują euforii u adwokatów.

- Martwi nas to, że adwokatura otwiera się bez żadnych ograniczeń. Sędziom i prokuratorom otwiera się dostęp do zawodu adwokata, a dostęp adwokata do zawodu sędziego jest blokowany. Nie jest tak, że dobry adwokat może bez problemu zostać sędzią. Droga ta jest praktycznie zamknięta - wyjaśnia Bartosz Grohman z Naczelnej Rady Adwokackiej. Dodaje, że otwartość zawodów prawniczych powinna działać w obie strony.

picu
06.01.2009 09:24:24

"Modern_judge" napisał:

Niestety, zawsze się znajdzie jakiś Puturalski...



obawiam się, że masz rację. Po co udawać, że w zasadzie protest się popiera, jak się robi coś innego

dlatego bardzo ucieszyło mnie to:
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/103816,latwiej_zostac_adwokatem_i_radca.html

Nowe przepisy przewidują dwie istotne zmiany dla prokuratorów i sędziów. Pierwsza z nich to likwidacja dwuletniej karencji.

falkenstein
06.01.2009 09:36:04

do tego komentarz że likwidacja karencji to zły pomysł bo taki sędzia/adwokat będzie się spotykał w sądzie ze znajomymi. A adwokat który przechodzi do sądu to się nie będzie spotykał?

Jaski
06.01.2009 12:23:25

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/103813,sedziowie_i_prokuratorzy_nie_beda_placili_na_zus.html.


Podobno opłacają nam składkę ZUS-wską. Czy ktoś coś o tym wie????????

Ponownie głupoty piszą. Wcześniej w GW, a tym razem w GPr.

Voyto
06.01.2009 12:30:49

A mnie w tej nowelizacji ustaw korporacyjnych zdziwiło to - chociaż już wcześniej o tym pomyśle słyszałem - że zdecydowali się jednak zlikwidować jakąkolwiek praktykę sądową dla aplikantów radcowskich i adwokackich!!! Fajnych czasów się doczekamy! Już widzę, jak podniesie się poziom tych aplikantów!

gilgamesz
06.01.2009 12:51:36

"Voyto" napisał:

A mnie w tej nowelizacji ustaw korporacyjnych zdziwiło to - chociaż już wcześniej o tym pomyśle słyszałem - że zdecydowali się jednak zlikwidować jakąkolwiek praktykę sądową dla aplikantów radcowskich i adwokackich!!! Fajnych czasów się doczekamy! Już widzę, jak podniesie się poziom tych aplikantów!


Oni po prostu wiedzą, że tzw. adwokaci sądowi będą rekrutować się z nas! Po co więc jakaś dodatkowa praktyka sądowa

JedzieJadzia
06.01.2009 12:55:21

"Jaski" napisał:

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/103813,sedziowie_i_prokuratorzy_nie_beda_placili_na_zus.html.



Najlepsze są te dwa zdania:
"Projekt utknął jednak w sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka i termin podwyżek nie jest znany. Ministerstwo Sprawiedliwości deklaruje jednak, że prace nad podwyżkami będą kontynuowane i w ciągu najbliższych miesięcy wynagrodzenia tych grup zawodowych wzrosną."

Tyle warte są słowa minisprawi.

suzana22
06.01.2009 13:21:48

"scorpio1122" napisał:

Czyli jednak obietnica Minisprawi nie zostanie spełniona. Podwyżek od 1 stycznia 2009 roku nie będzie. Chyba czas podać się do dymisji Panie Minisprawi (wydaje mi się że Pan to obiecał). Dość już tych krętactw. Jest Pan po prostu osobą niewiarygodną.


Żaden minister w Polsce nie ma kompetencji udzielania sędziom podwyżek w żadnej formie.
Źródłem zmian ustawowych może być jedynie tzw. wola polityczna partii (koalicji) rządzącej, a urzędnik - choćby i w randze ministra - może co najwyżej przygotować i firmować projekt ustawy. Tyle Ćwiąkalski zrobił. Nasze żądania i pretensje są po prostu błędnie adresowane.

mitesek
06.01.2009 13:27:40

scorpio, a dlaczego mini ma spełniać obietnice, a rząd dawać podwyżki, których nie chcą dostać sami sędziowie? pokaż mi rząd, który dał podwyżki bo uznał, że tak trzeba, a nie dlatego, że zażądali tego sami zainteresowani. górnicy mają swoje metody, stoczniowcy swoje, a my swoje... tylko co z tego skoro jednak moim zdaniem większość (sic!) sędziów nie chce z nich skorzystać? jeszcze jestem w stanie zrozumieć (albo raczej przyjąć do wiadomości) opór sędziów przed DBW ale zgłaszanie się do komisji wyborczych, które nie mają nic wspólnego z sądzeniem? opór przed zapisywaniem się do Iustitii, za co chyba jeszcze nic nie grozi - przynajmniej do czasu, bo w końcu I. zdelegalizują jako organizację zmierzająca do obalenia ustroju nie bardzo to widzę...

PS. żeby była jasność - jeśli I. rzuci hasło do bezterminowego strajku okupacyjnego - to ja osobiście się przyłączę, tylko co z tego, skoro sam nie dam rady okupować wszystkich sal w moim sądzie

krzysieks1975
06.01.2009 14:19:10

"JedzieJadzia" napisał:

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/103813,sedziowie_i_prokuratorzy_nie_beda_placili_na_zus.html.



Najlepsze są te dwa zdania:
"Projekt utknął jednak w sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka i termin podwyżek nie jest znany. Ministerstwo Sprawiedliwości deklaruje jednak, że prace nad podwyżkami będą kontynuowane i w ciągu najbliższych miesięcy wynagrodzenia tych grup zawodowych wzrosną."

Tyle warte są słowa minisprawi.

Nic nie utknął, bo dzisiaj, 06.01 w komisji sprawiedliwości i praw człowieka pierwsze czytanie, gazeta prawna jak czasem coś walnie... Przypomnę, że projekt ustawy skierowany został do komisji w dniu 15.12. ub.r., ale po drodze były święta, urlopy itd. W porjekcie stoi, że od 01.01.2009, a zatem będzie wyrównanie od 1 stycznia.

joasmy01
06.01.2009 14:19:16

Tak tylko mówił, o dymisji, o podwyżkach. Najważniejsze, że w ministerstwie prace trwają

efa
06.01.2009 15:18:05

"scorpio1122" napisał:

Być może się mylę, ale wydawało mi się, że Minisprawi powiedział, że jak nie będzie podwyżek od 1.01.2009 to on poda się do dymisji? Jeżeli się mylę to przepraszam.
A że nie jest władny podwyższyć wynagrodzenia to prawda. Mi chodziło tylko o to że obiecywał że podwyżki bedą.

z tego, co pamiętam, miał podać się do dymisji w przypadku nie rozdzielenia funkcji MS i PG, tylko nie pamiętam, czy wskazał termin.
Z drugiej strony mam nieodparte wrażenie, że ten rozdział dokonał sie już w jego głowie, skoro jako Minister Sprawiedliwości był przeciwko awansom poziomym, a jako Prokurator Generalny, wręczał takie awanse tuż przed odrzuceniem prezydenckiego weta.

aniaB
06.01.2009 15:52:49

"krzysieks1975" napisał:


Nic nie utknął, bo dzisiaj, 06.01 w komisji sprawiedliwości i praw człowieka pierwsze czytanie, gazeta prawna jak czasem coś walnie... Przypomnę, że projekt ustawy skierowany został do komisji w dniu 15.12. ub.r., ale po drodze były święta, urlopy itd. W porjekcie stoi, że od 01.01.2009, a zatem będzie wyrównanie od 1 stycznia.


Aaa na stronie sejmu w pracach podkomisji nie ma, że na dzisiaj pierwsze czytanie. A w planach to na styczeń komisja planuje co robić przez resztę 2009r..
Skad ta informacja?????

cibarius
06.01.2009 16:07:12

"aniaB" napisał:


Nic nie utknął, bo dzisiaj, 06.01 w komisji sprawiedliwości i praw człowieka pierwsze czytanie, gazeta prawna jak czasem coś walnie... Przypomnę, że projekt ustawy skierowany został do komisji w dniu 15.12. ub.r., ale po drodze były święta, urlopy itd. W porjekcie stoi, że od 01.01.2009, a zatem będzie wyrównanie od 1 stycznia.


Aaa na stronie sejmu w pracach podkomisji nie ma, że na dzisiaj pierwsze czytanie. A w planach to na styczeń komisja planuje co robić przez resztę 2009r..
Skad ta informacja?????

informacja znajduje się tutaj

Dred
06.01.2009 16:39:02

http://www.rp.pl/artykul/61797,244362_Poslowie_pracuja_nad_podwyzkami_dla_sedziow.html

Piotr71
06.01.2009 20:10:18

"TGC" napisał:

.

PS. żeby była jasność - jeśli I. rzuci hasło do bezterminowego strajku okupacyjnego - to ja osobiście się przyłączę, tylko co z tego, skoro sam nie dam rady okupować wszystkich sal w moim sądzie


proponuję okupację drzwi wejsciowych .

Chociaz wtedy mogą desant antyterrorystów z dachu spuścic
Albo przez okno wskoczy Zbigniew Paturalski i wszystko sam obsądzi


ale sobie chłop nagrabił teraz stał sie synonimem wszystkiego z czym walczymy, jedna głupia wypowiedz i masz

robak
06.01.2009 21:26:35

"Piotr71" napisał:

.

PS. żeby była jasność - jeśli I. rzuci hasło do bezterminowego strajku okupacyjnego - to ja osobiście się przyłączę, tylko co z tego, skoro sam nie dam rady okupować wszystkich sal w moim sądzie


proponuję okupację drzwi wejsciowych .

Chociaz wtedy mogą desant antyterrorystów z dachu spuścic
Albo przez okno wskoczy Zbigniew Paturalski i wszystko sam obsądzi


ale sobie chłop nagrabił teraz stał sie synonimem wszystkiego z czym walczymy, jedna głupia wypowiedz i masz

Nie o wypowiedź tu chodzi lecz o czyn.

aniaB
06.01.2009 21:43:38

Dzięki cibarius :smile:

KOP
07.01.2009 00:11:14

"suzana22" napisał:

Czyli jednak obietnica Minisprawi nie zostanie spełniona. Podwyżek od 1 stycznia 2009 roku nie będzie. Chyba czas podać się do dymisji Panie Minisprawi (wydaje mi się że Pan to obiecał). Dość już tych krętactw. Jest Pan po prostu osobą niewiarygodną.


Żaden minister w Polsce nie ma kompetencji udzielania sędziom podwyżek w żadnej formie.
Źródłem zmian ustawowych może być jedynie tzw. wola polityczna partii (koalicji) rządzącej, a urzędnik - choćby i w randze ministra - może co najwyżej przygotować i firmować projekt ustawy. Tyle Ćwiąkalski zrobił. Nasze żądania i pretensje są po prostu błędnie adresowane.

Zaraz, zaraz suzana, a rozporządzenie?

Michał44
07.01.2009 00:41:08

KOP ma rację jak jest wola to i sposób się znajdzie. Wystarczyłoby Premierowi tymczasem choć kontrasygnatę przyłożyć.

AQUA
07.01.2009 08:01:13

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/103979,projekt_dotyczacy_wynagrodzen_sedziowskich_do_podkomisji.html

projekt do podkomisji

Łukasz G.
07.01.2009 08:03:52

"duralex" napisał:

Żaden minister w Polsce nie ma kompetencji udzielania sędziom podwyżek w żadnej formie.
Źródłem zmian ustawowych może być jedynie tzw. wola polityczna partii (koalicji) rządzącej, a urzędnik - choćby i w randze ministra - może co najwyżej przygotować i firmować projekt ustawy. Tyle Ćwiąkalski zrobił. Nasze żądania i pretensje są po prostu błędnie adresowane.


Zaraz, zaraz suzana, a rozporządzenie?

jakie rozporządzenie? Rozporządzenie Minisprawi w sprawie wynagrodzeń sędziów?

Nie, rozporządzenie Prezydenta. Chyba czeka na podpis od dłuższego czasu.

suzana22
07.01.2009 09:21:30

"Łukasz G." napisał:

jakie rozporządzenie? Rozporządzenie Minisprawi w sprawie wynagrodzeń sędziów?


Nie, rozporządzenie Prezydenta. Chyba czeka na podpis od dłuższego czasu.

Żeby nie wyjść na idiotę, przypominam, że ja pisałam o kompetencjach Ministra Sprawiedliwości (każdego), a nie prezydenta czy też premiera (wybranego zresztą przez rządzącą partię/koalicję).

Powtarzam, nasze żądania płacowe i pretensje są po prostu błędnie adresowane; koalicja rządząca wystawiła mecenasa Ćwiąkalskiego jako bufor, a my walimy w niego z inteligencją zaiste boksera. On zgodnie z prawem o niczym nie decyduje, a pozycję polityczną ma też taką, że nic od niego nie zależy.

Spójrzmy tej smętnej prawdzie prosto w oczy.

zziajany
07.01.2009 10:35:54

"suzana22" napisał:

jakie rozporządzenie? Rozporządzenie Minisprawi w sprawie wynagrodzeń sędziów?


Nie, rozporządzenie Prezydenta. Chyba czeka na podpis od dłuższego czasu.

Żeby nie wyjść na idiotę, przypominam, że ja pisałam o kompetencjach Ministra Sprawiedliwości (każdego), a nie prezydenta czy też premiera (wybranego zresztą przez rządzącą partię/koalicję).

Powtarzam, nasze żądania płacowe i pretensje są po prostu błędnie adresowane; koalicja rządząca wystawiła mecenasa Ćwiąkalskiego jako bufor, a my walimy w niego z inteligencją zaiste boksera. On zgodnie z prawem o niczym nie decyduje, a pozycję polityczną ma też taką, że nic od niego nie zależy.

Spójrzmy tej smętnej prawdzie prosto w oczy.

Oczywiście. MS nie ma tu nic do powiedzenia. Nie tylko , że nie ma formalnych uprawnień, to swoich wielu tegorocznych obietnic nie konsultował z faktycznym decydentem tj. MF czemu MIni Fini dał wyraz komentując projekt ustawy z 30 października 2008 r. Ostatecznie projekt ustawy o Matysiaku jest taki jaki odpowiada Mini Fini, a nie normie konstytucyjnej art 178 Powtórzę , że w aktualnym stanie prawnym , to brak kontrasygnaty Premiera był powodem braku podwyżek. Przez 5 lat kwota bazowa wzrosła o niespełna 10 % ( w latach 2003 - 2008). Premier nawet nie raczył zająknąć sie na temat braku kontrasygnaty i czemu uważa, że wynagrodzenia sędziów nie powinny powinny być waloryzowane choćby o wskaźnik inflacji. Teraz kiedy średnia płaca przestaje rosnąć, nasze wynagrodzenie ma zostać do niej odniesione przy zastosowaniu dziwnych i niskich wskaźników. Jak ta ustawa zostanie uchwalona, to nawet nie będzie z kim gadać. Wszyscy będą mieli z nami spokój.

beee
07.01.2009 19:17:06

W najnowszej Polityce - w dziale humorystycznym - jest mowa o bojkocie komisji wyborczych. Konkluzja autora: jest stanowczo za mało prezesów sądów (powinno być ich tyle, ile komisji). Ewentualnie możnaby jeszcze skorzystać z sędziów piłkarskich, którzy mają też tę zaletę, że potrafią policzyć głosy w odpowiedni sposób

sosna
07.01.2009 20:33:56

Pomysł nierealny- za mało płacą ( oczywiśie jeśli chodzi o sędziów piłkarskich).

Ignotus
07.01.2009 20:45:43

"sosna" napisał:

Pomysł nierealny- za mało płacą ( oczywiśie jeśli chodzi o sędziów piłkarskich).

Za to łatwiej "drukować"

Darkside
07.01.2009 20:48:03

"duralex" napisał:

W najnowszej Polityce - w dziale humorystycznym - jest mowa o bojkocie komisji wyborczych. Konkluzja autora: jest stanowczo za mało prezesów sądów (powinno być ich tyle, ile komisji).


a PO już zlikwidowało niektóre Wydziały Grodzkie likwidując funkcje ... i jeszcze przymierzają się do likwidacji małych sądow

To jest prawdziwy szczał w stopę

jaro123
07.01.2009 20:49:39

"Ignotus" napisał:

Pomysł nierealny- za mało płacą ( oczywiśie jeśli chodzi o sędziów piłkarskich).

Za to łatwiej "drukować"

I wyniki wyborów byłyby lepsze

Darkside
07.01.2009 23:13:24

http://www.rp.pl/artykul/89829,244938_W_jakim_sadzie_stawi_sie_byly_przedsiebiorca.html

bea
08.01.2009 06:16:41

"beee" napisał:

W najnowszej Polityce - w dziale humorystycznym - jest mowa o bojkocie komisji wyborczych. Konkluzja autora: jest stanowczo za mało prezesów sądów (powinno być ich tyle, ile komisji). Ewentualnie możnaby jeszcze skorzystać z sędziów piłkarskich, którzy mają też tę zaletę, że potrafią policzyć głosy w odpowiedni sposób


a poważnie - do eurowyborów będzie potrzeba co najwyżej trzystukilkudziesięciu sędziów (była o tym mowa w innym watku),
obawiam się, że taka liczba samych prezesów w skali kraju na pewno się znajdzie, sądów rejonowych jest około 300 plus okręgi i apelacje
pozostaje mieć nadzieję, że spora część PP Prezesów, a najlepiej wszyscy, poczuje się przede wszystkim sędziami

pozdr.

rosan
08.01.2009 08:27:33

http://www.rp.pl/artykul/92106,245162_Ile_straca_sledczy__.html
-i to by było na tyle w temacie finansowego aspektu delegacji

iga
08.01.2009 08:49:27

"chomik" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/92106,245162_Ile_straca_sledczy__.html


Przestępczość organizowana to siatki w całym kraju a nawet poza. Przeniesienie wydziałów do spraw przestępczości zorganizowanej do prokuratur apelacyjnych wydaje mi się krokiem wstecz gdyż sprawi sprawi, że mało kto pokojarzy daną sprawę w danej apelacji jako część większej układanki. A obniżenie wynagrodzeń nie będzie służyć utrzymaniu wysoko wykwalifikowanej kadry.

elew
08.01.2009 09:42:39

ale najfajniejszy jest wypowiedź prokuratora, że w tym wszystkim nie chodzi tylko o pieniądze, czy jakoś tak

witoldw1
08.01.2009 10:17:21

"iga" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/92106,245162_Ile_straca_sledczy__.html


Przestępczość organizowana to siatki w całym kraju a nawet poza. Przeniesienie wydziałów do spraw przestępczości zorganizowanej do prokuratur apelacyjnych wydaje mi się krokiem wstecz gdyż sprawi sprawi, że mało kto pokojarzy daną sprawę w danej apelacji jako część większej układanki. A obniżenie wynagrodzeń nie będzie służyć utrzymaniu wysoko wykwalifikowanej kadry.
Przepraszam iga ,ale to żart czy inne jaja Ci wybitni fachowcy to w większości goście po 30 lat ,którzy za Z.Z. dostali nominacje do rejonu a zaraz potem do krajówki.A przestępczość zorganizowana jaką tropią to pan doktor G. i sędziowie którzy podobno dostali słoik miodu albo pęto kiełbasy Poza tym do dziś nie mogę pojąć ,dlaczego prokurator tropiący przestępczość zorganizowaną ma dostawać pensję na poziomie krajówki a sędzia ją osądzający ( osobiście rozpoznawalem w SO kilka takich spraw ) ,góra na poziomie okręgu .

chomik
08.01.2009 10:27:43

iga, myślę wyraziła swój pogląd z punktu widzenia zasad sprawnego działania.

larakroft
08.01.2009 10:33:01

Podzielam pogląd Witolda W.

[ Dodano: Czw Sty 08, 2009 10:36 am ]
Ponizej gwałtowna zmiana tematu

http://www.kurierlubelski.pl/module-dzial-viewpub-tid-9-pid-65943.html

iga
08.01.2009 10:43:34

"witoldw1" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/92106,245162_Ile_straca_sledczy__.html


Przestępczość organizowana to siatki w całym kraju a nawet poza. Przeniesienie wydziałów do spraw przestępczości zorganizowanej do prokuratur apelacyjnych wydaje mi się krokiem wstecz gdyż sprawi sprawi, że mało kto pokojarzy daną sprawę w danej apelacji jako część większej układanki. A obniżenie wynagrodzeń nie będzie służyć utrzymaniu wysoko wykwalifikowanej kadry.
Przepraszam iga ,ale to żart czy inne jaja Ci wybitni fachowcy to w większości goście po 30 lat ,którzy za Z.Z. dostali nominacje do rejonu a zaraz potem do krajówki.A przestępczość zorganizowana jaką tropią to pan doktor G. i sędziowie którzy podobno dostali słoik miodu albo pęto kiełbasy Poza tym do dziś nie mogę pojąć ,dlaczego prokurator tropiący przestępczość zorganizowaną ma dostawać pensję na poziomie krajówki a sędzia ją osądzający ( osobiście rozpoznawalem w SO kilka takich spraw ) ,góra na poziomie okręgu .

o ile wiem - wpływ spraw wielotomowych znacznie się zwiększył w ostatnim czasie, a sprawy te bynajmniej nie kończą się uniewinnieniem. I to jest dla mnie priorytetem, a nie to, że kilka osób być może na te stanowiska się nie zasługuje.
Co do ostatniego zdania - to też tego nie rozumiem, więc dopiszę do tematu "Argumenty na wyższe mnożniki".

a tu wypowiedzi samych prokuratorów - dają do myślenia:
http://www.prokuratorzy.net/juz-weszlo-w-zycie/co-sadzicie-o-likwidacji-biur-prokuratury-krajowej-dw-z-przet-zorganizowana/

Darkside
08.01.2009 11:13:29

"larakroft" napisał:



Ponizej gwałtowna zmiana tematu

http://www.kurierlubelski.pl/module-dzial-viewpub-tid-9-pid-65943.html


??:

Brawa dla Prezesa SR w Lublinie.

jabor
08.01.2009 15:45:14

"Darkside" napisał:



Ponizej gwałtowna zmiana tematu

http://www.kurierlubelski.pl/module-dzial-viewpub-tid-9-pid-65943.html


??:

Brawa dla Prezesa SR w Lublinie.


I za co tu bć brawo? Za to, że znowu prasa ma o czym pisać? Czy jak strona (nie sędzia) przychodzi na skargę do prezesa to ten leci z taką informacją do prasy? Jeżeli sędzia zachował się niewłaściwie, to oczywiście powinien za to odpowiedzieć (np. dyscyplinarnie), ale nie koniecznie trzeba o tym trąbić na prawo i lewo. Istnieją odpowiednie procedury, z których prezes - jak się dowiadujemy - skorzystał, ale kto tego newsa sprzedał pismakom? O takiej sprawie wie w końcu niewielki krąg osób: prezes, sędzia który prowadził sprawę, ewentualnie pracownicy biurowi - i to powinno wystarczyć. I tak nie mamy dobrej prasy, i tak społeczeństwo ma o nas jak najgorsze zdanie - wystarczy poczytać komentarze pod niniejszym artykułem. Czy na pewno ten artykuł nam w czymś pomoże? Czy rzeczywiście trzeba w takiej sytuacji bić brawo? I żeby było jasne - nie chcę tu bronić sędzi H. a jedynie wyrazić dezaprobatę dla sprzedawania prasie takich sensacji.

censor
08.01.2009 16:01:59

"witoldw1" napisał:


Przepraszam iga ,ale to żart czy inne jaja Ci wybitni fachowcy to w większości goście po 30 lat ,którzy za Z.Z. dostali nominacje do rejonu a zaraz potem do krajówki.A przestępczość zorganizowana jaką tropią to pan doktor G. i sędziowie którzy podobno dostali słoik miodu albo pęto kiełbasy Poza tym do dziś nie mogę pojąć ,dlaczego prokurator tropiący przestępczość zorganizowaną ma dostawać pensję na poziomie krajówki a sędzia ją osądzający ( osobiście rozpoznawalem w SO kilka takich spraw ) ,góra na poziomie okręgu .

Ja w pełni popieram Witolda i tylko nieskromnie zaznaczę, że o absurdach oskarżania przez PK, gdzie potem sądzą SR (za o wiele mniejsze pieniądze) pisałem juz wcześniej. Również moje spostrzeżenia dotyczące błyskawicznego awansu do PK bardzo młodych ludzi są takie jak Witolda.

iga
08.01.2009 16:25:11

"censor" napisał:


Przepraszam iga ,ale to żart czy inne jaja Ci wybitni fachowcy to w większości goście po 30 lat ,którzy za Z.Z. dostali nominacje do rejonu a zaraz potem do krajówki.A przestępczość zorganizowana jaką tropią to pan doktor G. i sędziowie którzy podobno dostali słoik miodu albo pęto kiełbasy Poza tym do dziś nie mogę pojąć ,dlaczego prokurator tropiący przestępczość zorganizowaną ma dostawać pensję na poziomie krajówki a sędzia ją osądzający ( osobiście rozpoznawalem w SO kilka takich spraw ) ,góra na poziomie okręgu .

Ja w pełni popieram Witolda i tylko nieskromnie zaznaczę, że o absurdach oskarżania przez PK, gdzie potem sądzą SR (za o wiele mniejsze pieniądze) pisałem juz wcześniej. Również moje spostrzeżenia dotyczące błyskawicznego awansu do PK bardzo młodych ludzi są takie jak Witolda.


Może to rozwiązanie nie było doskonałe - jak nasze awanse poziome - ale to nie powód by wszystko likwidować. Wystarczyło co nieco zmienić, bo idea była słuszna. Po zmianie nie będzie żadnej koordynacji. W innych państwach są takie struktury. To jest cytat z forum prokuratorów:

na Słowacji funkcjonuje prokuratura specjalna (tak się zresztą nazywa) i pozostaje ona w strukturze tamtejszej Prokuratury Generalnej. Prokuratorzy pracujący w tej jednostce zarabiają lepiej niż pozostali prokuratorzy PG, z tym, że podlegają specjalnym rygorom kwalifikacyjnym, w tym co 5 lat są sprawdzani przez tamtejsze służby specjalne, na co muszą się zgodzić. Odmowa poddania się takiej "weryfikacji" skutkuje przesunięciem do pracy w "normalnej" prokuraturze. Kompetencje słowackiej prokuratury specjalnej pokrywają się z kompetencjami polskiego Biura do spraw PZ. W Niemczech funkcjonuje prokuratura do spraw terroryzmu, na szczeblu prokuratury federalnej. We Włoszech działa prokuratura antymafijna, która usytuowana jest w prokuraturach przy sądach apelacyjnych. Każdy szef takiej prokuratury podlega bezpośrednio dyrektorowi, urzędującemu w Rzymie. Kryteriami zatrudnienia w takiej prokuraturze jest m.in. kilkunastoletni staż pracy w prokuraturze. W Hiszpanii działa prokuratura do spraw terroryzmu. Jest to jednostka wyodrębniona ze struktur prokuratury powszechnej. Pracuje tam kilku prokuratorów, na których co najmniej raz dokonywano już zamachów. We Francji jakieś 6 lat temu w Ministerstwie Sprawiedliwości utworzono wydział do spraw przestępczości zorganizowanej, ale nie prowadził on bezpośrednio śledztw ( tam jednak jest to domena sędziów śledczych).

Dreed
08.01.2009 17:15:29

KRS jako reprezentacja naszego środowiska......

http://www.rp.pl/artykul/61797,245508_Rada_przywoluje_sedziow_do_porzadku.html

witoldw1
08.01.2009 18:32:26

Iga , słusznych idei to było sporo: marksizm-leninizm ,socjalizm itp. Potem okazywalo się ,że niestety praktyka rozmija się z ideą albowiem spoleczeństwo jeszcze do niej nie dorosło. Podobnie było z ideą delegowania do PK. To w czystej postaci proteza ,która miała władzy wykonawczej w osobie MS pozwolić na niepodwyższanie wynagrodzen wszystkim prokuratorom i sędziom a jedynie wybranym.Zwracam ci uwagę ,że w tych wydzialach PK nie ma praktycznie ludzi z nominacjami do PK a jedynie ludzie na permanentnych delegacjach ,bez szans na nominację ( zanm kilku więc wiem co piszę ) . Podobno chodziło o to ,żeby się wykazywali.W praktyce to muszą się wykazywać bezgranicznym oddaniem jedynie slusznaj linii swego szefa ,bo jednym jego podpisem z dnia na dzień mogą wrocic do swoich rejonow i stracić swoje dodatkowe 2500 zet. Trudno wyobrazić sobie mechanizm ,który bardziej pozbawiałby prokuratorow resztek niezależności. I tak naprawdę o to chodzilo panu Z.Z.

a_szymek
08.01.2009 20:02:48

"rosan" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/92106,245162_Ile_straca_sledczy__.html
-i to by było na tyle w temacie finansowego aspektu delegacji


mam takie spostzreżenie
ze strony prokuratorów ciągle słychać, że nie zgadzaja się na rozdzielenie wysokosci wynagrodzeń sędzió i prokuratorów, Tymczasem to w rzeczywistości już mam miesjce, niestety na niekorzyść sędziów.
Czy ktoś zna sędziego delegowanego 2 poziomy wyżej, np. z SR do SA, czy z SO do SN?

w prokurzturze to zdaje się być chleb powszedni.

a te 2,5 tys. zł to 2/3 mojej pensji

rosan
08.01.2009 20:08:49

ciekawe co na to deleganci w MS

uksc
08.01.2009 20:10:56

"a_szymek" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/92106,245162_Ile_straca_sledczy__.html
-i to by było na tyle w temacie finansowego aspektu delegacji


mam takie spostzreżenie
ze strony prokuratorów ciągle słychać, że nie zgadzaja się na rozdzielenie wysokosci wynagrodzeń sędzió i prokuratorów, Tymczasem to w rzeczywistości już mam miesjce, niestety na niekorzyść sędziów.
Czy ktoś zna sędziego delegowanego 2 poziomy wyżej, np. z SR do SA, czy z SO do SN?
w prokurzturze to zdaje się być chleb powszedni.
a te 2,5 tys. zł to 2/3 mojej pensji

do tego taki drobiazg jak ten, że Prokuratorzy okręgowi od lipca mają wyższy mnożnik niż sędziowie bo im MS wydał roporządzenie a sędziom Prezydent nie

elew
08.01.2009 20:16:59

prezydent wydał rozporządzenie
ale premier go nie kontrasygnował

Darkside
08.01.2009 20:44:22

"jabor" napisał:




I za co tu bć brawo?


Moim zdaniem za to, że nie bał się postąpić tak jak nakazuje prawo a nie fałszywie pojmowana solidarność zawodowa, na co chyba liczyła pani Sędzia H.

Właśnie takie zagrania sędziów niszczą reputację całemu środowisku.

jabor
08.01.2009 22:05:03

"Darkside" napisał:




I za co tu bć brawo?


Moim zdaniem za to, że nie bał się postąpić tak jak nakazuje prawo a nie fałszywie pojmowana solidarność zawodowa, na co chyba liczyła pani Sędzia H.

Właśnie takie zagrania sędziów niszczą reputację całemu środowisku.

Prawo "nakazywało" zgłosić takie zachowanie prezesowi sądu w którym orzeka Sędzia H. (i to jest normalne - nic za co należy bić brawo), , ale nie nakazywało robić z tego sensacji dnia... Zgadzam się, że "takie zagrania sędziów niszczą reputację całemu środowisku" i należy je eliminować, ale nie koniecznie trzeba je upubliczniać - to właśnie rozgłaszanie takich rewelacji szkodzi naszemu wizerunkowi w opinii społecznej. O ile robią to dziennikarze to można to zrozumieć - z tego żyją, ale jeżeli robimy to sami (sędziowie) to nie jest to w porządku. Tu właśnie przydałaby się odrobina solidarności zawodowej i to nie względem Sędzi H. ale względem całego naszego środowiska.

Darkside
08.01.2009 22:39:24

"jabor" napisał:



Prawo "nakazywało" zgłosić takie zachowanie prezesowi sądu w którym orzeka Sędzia H. (i to jest normalne - nic za co należy bić brawo), , ale nie nakazywało robić z tego sensacji dnia... Zgadzam się, że "takie zagrania sędziów niszczą reputację całemu środowisku" i należy je eliminować, ale nie koniecznie trzeba je upubliczniać - to właśnie rozgłaszanie takich rewelacji szkodzi naszemu wizerunkowi w opinii społecznej. O ile robią to dziennikarze to można to zrozumieć - z tego żyją, ale jeżeli robimy to sami (sędziowie) to nie jest to w porządku. Tu właśnie przydałaby się odrobina solidarności zawodowej i to nie względem Sędzi H. ale względem całego naszego środowiska.


Ja nie wiem kto to nagłośnił, nie wiem czy to był prezes z Lublina i w sumie to mnie nie interesuje.

[ Dodano: Czw Sty 08, 2009 11:27 pm ]
Zapomniany zakaz



http://www.rp.pl/artykul/4,245625_Zapomniany_zakaz_.html

JedzieJadzia
09.01.2009 00:04:22

Sądy nie są dla sędziów
http://polskatimes.pl/opinie/odredakcji/76698,sady-nie-sa-dla-sedziow,id,t.html

Darkside
09.01.2009 00:08:48

"JedzieJadzia" napisał:

Sądy nie są dla sędziów
http://polskatimes.pl/opinie/odredakcji/76698,sady-nie-sa-dla-sedziow,id,t.html


Ta wypowiedz jest przykładem ignorancji i braku pojęcia o temacie wypowiadającego się .

gilgamesz
09.01.2009 00:10:12

"JedzieJadzia" napisał:

Sądy nie są dla sędziów
http://polskatimes.pl/opinie/odredakcji/76698,sady-nie-sa-dla-sedziow,id,t.html


pełen profesjonalizm Pana Komentatora....

Czy nie czas wprowadzić sprawdzony, uczciwy system, w którym Komentator to zwieńczenie zawodu dziennikarskiego? Jestem pewien, że większość sędziów, jeśli zostanie o to zapytana, odpowie: najwyższy czas.

domianiuk
09.01.2009 00:10:45

A pan, który to napisał to już zupełnie nie siedzi w temacie.
Po co w ogóle pisze, jak nie wie o czym.

bladyswit
09.01.2009 00:29:20

"domianiuk" napisał:

A pan, który to napisał to już zupełnie nie siedzi w temacie.
Po co w ogóle pisze, jak nie wie o czym.


bo to gamoń.

bladyswit
09.01.2009 00:37:41

"anpod" napisał:

blady, co Cię tak dzisiaj zdenerwowalo


no właśnie: co? Sam nie wiem.

Dreed
09.01.2009 07:01:52

http://www.polskatimes.pl/opinie/odredakcji/76698,sady-nie-sa-dla-sedziow,id,t.html

larakroft
09.01.2009 07:29:10

Temat dnia kuriera lubelskiego


http://www.kurierlubelski.pl/module-dzial-viewpub-tid-9-pid-66009.html

Kynas
09.01.2009 08:07:30

"larakroft" napisał:

Temat dnia kuriera lubelskiego


http://www.kurierlubelski.pl/module-dzial-viewpub-tid-9-pid-66009.html

"Po wyroku trybunału wysłaliśmy pismo do sądów, żeby nie obsadzać asesorów w sprawach karnych, a tylko do trwających krótko procesów – mówi „Polsce” Ćwiąkalski."
My - wicie, rozumicie. Tak to odbieram. Przewidywać i likwidować w zarodku, a nie czekać -może sie uda. Doprawdy fascynujące wyjaśnienie.

jaro123
09.01.2009 08:12:53

"Dreed" napisał:

http://www.polskatimes.pl/opinie/odredakcji/76698,sady-nie-sa-dla-sedziow,id,t.html


z samego rana lepiej tego nie czytać, bo adrenalina skacze!

Krzych
09.01.2009 08:13:26

"Kynas" napisał:

My - wicie, rozumicie. Tak to odbieram. Przewidywać i likwidować w zarodku, a nie czekać -może sie uda. Doprawdy fascynujące wyjaśnienie.

Widać na co się MS szykuje. Najpierw będą monitorować, czy to "mały paraliż", będzie trzeba pisać wyjaśnienia ile się nie odbyło spraw, ile od początku itd. A potem zacznie się akcja naciskania na zwiększenie załatwialności, ilości wokand itd. Czyli tradycyjnie, jak zawsze w takiej sytuacji. Tylko od nas będzie zależało, czy ulegniemy tej presji.

[ Dodano: Pią Sty 09, 2009 8:16 am ]
"jaro123" napisał:

http://www.polskatimes.pl/opinie/odredakcji/76698,sady-nie-sa-dla-sedziow,id,t.html


z samego rana lepiej tego nie czytać, bo adrenalina skacze!

Najlepsze są teksty typu " Znawcy problemu uważają, że Polska jest krajem, w których sąd służy sędziom."
Cóż, zawsze można powołać się na tajemniczych ekspertów, tzw. "znawców tematu". I jak to wiarygodnie brzmi.

a_szymek
09.01.2009 08:46:40

http://polskatimes.pl/opinie/odredakcji/76698,sady-nie-sa-dla-sedziow,id,t.html

najnowsze przepychanki lobby sędziowskiego z prezydentem o ustawę dotyczącą asesorów

o czym on pisze, chyba nie uchwalono żadnej ustawy o asasorach, albo w natłoku zajęć nie zauważyłem

Znawcy problemu uważają, że Polska jest krajem, w których sąd służy sędziom.

nazwiska proszę, to poduskutujemy z tymi znawcami


Adwokaci domagają się nagrywania rozpraw (wtedy nie byłoby problemu z odwoływaniem się do słów uczestników rozpraw, które dziś notowane są jak w czasach lampy naftowej)
jestem za wówczas przekonamy się kto tk naprawdę jest przygotowany do rozprawy
zobaczymy jak obrońca w sprawie o wyrok łączny nie wie ilu skazań ma on dotyczyć, ale wnosi o pełną absorbcję bo inaczej będzie musiał zaskarżyć - to tylko ostatni przypadek,

Jak tłumaczą znawcy, sędziowie w obawie przed zdemaskowaniem ich niewiedzy i nieprzygotowania unikają magnetofonów jak diabeł wody święconej.
patrz wyżej

Dlaczego w Polsce sędzia po odejściu od sądzenia może zostać pełnomocnikiem w tym samym okręgu?
a dlaczego adwokat, który tydzień temu siedział w jedneł ławie z gangsterem może później go sądzić?

Czy nie czas wprowadzić sprawdzony, uczciwy system, w którym sędzia to zwieńczenie zawodu prawniczego? Jestem pewien, że większość Polaków, jeśli zostanie o to zapytana, odpowie: najwyższy czas.
a tu się aturat zgadzam

Sandman
09.01.2009 08:56:44

Oj Panie Pompowski.....mikrofon za kilka złotych to może Pan sobie sam kupić i go pooglądać...bo nic nim Pan nawet nie nagra. A może niech Pan zorganizuje akcję zbiórki mikrofonów dla sądów

Michał44
09.01.2009 09:02:31

"larakroft" napisał:

Temat dnia kuriera lubelskiego


http://www.kurierlubelski.pl/module-dzial-viewpub-tid-9-pid-66009.html


Minister Sprawiedliwości Zbigniew Ćwiąkalski totalnego paraliżu się nie boi. Mówi, że bez nominacji może zostać 0k. 600 asesorów. – Może być mały paraliż. Po wyroku trybunału wysłaliśmy pismo do sądów, żeby nie obsadzać asesorów w sprawach karnych, a tylko do trwających krótko procesów – mówi „Polsce” Ćwiąkalski.

Ja czegoś nie rozumiem. Naprawdę było takie pismo, a jak ono się ma do art 351.1. kpk ? Czy nieuregulowanie na czas statusu asesorów, to jest "ważna przyczyna" skutkująca możliwością odstępstwa od zasady wyznaczania kolejności rozpoznania spraw ?

JedzieJadzia
09.01.2009 09:07:44

Znów o asesorach

http://polskatimes.pl/stronaglowna/76799,dluzej-beda-sadzic-sprawy-o-alimenty-czy-sasiedzkie-spory,id,t.html

larakroft
09.01.2009 09:26:50

"Michał44" napisał:

Minister Sprawiedliwości Zbigniew Ćwiąkalski totalnego paraliżu się nie boi. Mówi, że bez nominacji może zostać 0k. 600 asesorów. – Może być mały paraliż. Po wyroku trybunału wysłaliśmy pismo do sądów, żeby nie obsadzać asesorów w sprawach karnych, a tylko do trwających krótko procesów – mówi „Polsce” Ćwiąkalski.



Pan minister raczej nie mógł niczego wysłać, ponieważ wyrok TK był za czasów Ziobry.


Co do niepewnych losów veta w sprawie szkoły sędziów:

http://wyborcza.pl/1,75248,6140553,Prezydent_wbija_klin_miedzy_Tuska_i_Pawlaka.html

a_szymek
09.01.2009 09:41:58

http://polskatimes.pl/stronaglowna/76799,dluzej-beda-sadzic-sprawy-o-alimenty-czy-sasiedzkie-spory,id,t.html#material


Nie wiem, co trzeba by zrobić, żeby takie sądy rejonowe jak np. w Niwiczu nadal działały.

a gdzie jest ten sąd w NIWICZU

na mapie go nie znalazłem, google też nie znalazły

[ Dodano: Pią Sty 09, 2009 9:45 am ]
http://wyborcza.pl/1,75248,6140553,Prezydent_wbija_klin_miedzy_Tuska_i_Pawlaka.html


Gdyby ludowcy poparli weto, złamaliby umowę koalicyjną, w której jest napisane, że Platforma i PSL nie mogą głosować przeciw sobie - mówi osoba z kierownictwa PO.

a może to PO złamie umowę koalicyjnę głosując przeciwko staowisku PSL

Kynas
09.01.2009 09:49:32

"a_szymek" napisał:

http://polskatimes.pl/stronaglowna/76799,dluzej-beda-sadzic-sprawy-o-alimenty-czy-sasiedzkie-spory,id,t.html#material


Nie wiem, co trzeba by zrobić, żeby takie sądy rejonowe jak np. w Niwiczu nadal działały.

a gdzie jest ten sąd w NIWICZU

na mapie go nie znalazłem, google też nie znalazły

[ Dodano: Pią Sty 09, 2009 9:45 am ]
http://wyborcza.pl/1,75248,6140553,Prezydent_wbija_klin_miedzy_Tuska_i_Pawlaka.html


Gdyby ludowcy poparli weto, złamaliby umowę koalicyjną, w której jest napisane, że Platforma i PSL nie mogą głosować przeciw sobie - mówi osoba z kierownictwa PO.

a może to PO złamie umowę koalicyjnę głosując przeciwko staowisku PSL

Na szybko - pewnie chodzi o Milicz. Ach ta rzetelność, porażająca

uksc
09.01.2009 10:27:15

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/105135,opieszalosc_sadow_utrudnia_dzialalnosc_firm.html

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/105463,rozlamy_w_trybunale_konstytucyjnym.html

Justibas
09.01.2009 10:31:49

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/105463,rozlamy_w_trybunale_konstytucyjnym.html

[ Dodano: Pią Sty 09, 2009 10:36 am ]
I jeszcze:
http://www.rp.pl/artykul/236761,245712_Pekniecie_w_Trybunale_Konstytucyjnym_.html

Ciekawe jak nam to wróży?

Trebor
09.01.2009 10:41:15

http://www.rp.pl/artykul/61797,245508_Rada_przywoluje_sedziow_do_porzadku.html
Polecam gorąco lekturę

Sandman
09.01.2009 10:48:23

http://polskatimes.pl/stronaglowna/76799,dluzej-beda-sadzic-sprawy-o-alimenty-czy-sasiedzkie-spory,id,t.html#material

....

Jaskrawym przykładem tego są najnowsze przepychanki lobby sędziowskiego z prezydentem o ustawę dotyczącą asesorów
Mamy jakieś lobby?

iga
09.01.2009 10:50:38

"Sandman" napisał:

Jaskrawym przykładem tego są najnowsze przepychanki lobby sędziowskiego z prezydentem o ustawę dotyczącą asesorów

Mamy jakieś lobby?

no przecież, nie mamy nie tylko związków, prawa do strajku, prawa do wniosku do TK ale nawet lobby
Zaraz to sobie wpiszę gdzie trzeba

luke
09.01.2009 10:59:45

Wiecie co jest w tym wszystkim najlepsze wszyscy piszą co sędziowie muszą robić ale o wynagrodzeniu to już nikt nie wspomina. Ja też jestm za nagrywaniem rozpraw.

bladyswit
09.01.2009 11:22:10

"JedzieJadzia" napisał:

Znów o asesorach

http://polskatimes.pl/stronaglowna/76799,dluzej-beda-sadzic-sprawy-o-alimenty-czy-sasiedzkie-spory,id,t.html


.... artykuł opatrzono zdjęciem przedstawiającym znany mi Sąd Okręgowy ...

Darkside
09.01.2009 11:39:52

"bladyswit" napisał:

Znów o asesorach

http://polskatimes.pl/stronaglowna/76799,dluzej-beda-sadzic-sprawy-o-alimenty-czy-sasiedzkie-spory,id,t.html


.... artykuł opatrzono zdjęciem przedstawiającym znany mi Sąd Okręgowy ...

Znany nam szerzej na forum domyślam się - ???? .

picu
09.01.2009 12:15:54

"Trebor" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/61797,245508_Rada_przywoluje_sedziow_do_porzadku.html
Polecam gorąco lekturę


taak, lektura zaiste tyleż fascynująca, co dołująca.

Otóż przedstawiciele naszego lobby, konstytucyjnie zobowiązani do stania na straży niezależności sądów i niezawisłości sędziów (art. 186 KRP) okazali swe prawdziwe oblicza.

celem ich działania nie jest wcale ochrona niezależności i niezawisłości, ale zachowanie status quo.
Zobaczymy, czy tak samo będą rozumieć pojęcia niezależności i niezawisłości za 2-3-4 lata, gdy wszystko w tej firmie padnie ...

zastanawiam się tylko po co ta uchwała. Przecież sejm w dezyderacie sam przyznał, że nasze zarobki są niekonstytucyjne. Jeśli liczą na stłumienie protestu, to mam nadzieję, że się srogo zawiodą

gilgamesz
09.01.2009 12:27:17

"picu" napisał:

....i za 2-3-4 lata, gdy wszystko w tej firmie padnie ...



Zapewniam Cię, że jeszcze w tym roku...
6 maja za 115 dni...

gelo.p
09.01.2009 15:10:35

[ Dodano: Pią Sty 09, 2009 3:11 pm ]
wybory

adela
09.01.2009 16:37:19

Słuchacie TOK FM? Wypowiedź Dąbrowskiego.

demokryt
09.01.2009 16:39:35

Pewnie znowu powiedzą, że to przez sędziów:
http://nocoty.pl/title,Doda-ewakuowana-z-sadu,wid,10734751,wiadomosc.html?_ticrsn=3&ticaid=574b0

Ignacy
09.01.2009 16:42:52

Przed chwilą w Tok FM sedzia Stanisław Dąbrowski wypowiedział się, jakoby udział w pracach komisji wyborczej przez sędziego wyznaczonego pzrez Prezesa był obowiązkiem sędziego.

adela
09.01.2009 16:46:50

Oprócz tego, co w uchwale wczorajszej, powiedział również, że wynagrodzenia sędziów nawet po podwyżkach nie realizują normy zawartej w art. 178 Konsytucji, mnożniki są za niskie, (bo nawet 10 lat temu były wyższe), skrytykował duraczówkę i zdecydowanie opowiedział się za zniesieniem nadzoru administracyjnego MS. Twierdzi, że KRS jeszcze przed IS zgłaszał takie postulaty. Uważam, że IS powinna wystąpić do KRS z zapytaniem, co KRS zamierza ZROBIĆ aby te "swoje" postulaty wprowadzić w życie.

bea
09.01.2009 17:20:18

http://www.polskatimes.pl/dziennikzachodni/stronaglowna/76689,czemu-prokuratorzy-odchodza,id,t.html

- Jako przyczynę kryzysu w prokuraturze wskazujemy narastającą frustrację naszego środowiska wywołaną brakiem perspektyw na godne warunki pracy, płacy, stabilizacji zawodowej i przejrzystych zasad awansu - stwierdza Małgorzata Bednarek, przewodnicząca "Ad Vocem". - Z apelacji katowickiej chce odejść do innych korporacji prawniczych czyli: adwokackiej, lub radcowskiej około 50 prokuratorów. Część z nich złożyła już wnioski o wpis na odpowiednie listy adwokacką lub radcowską. Kilku chce zostać sędziami - dodaje.

z pozoru nie o nas,
ale żeby prokuratorzy do sądów chętnie przechodzili???
a na dodatek tak wspaniały RPO tak się nimi zajmuje???

pozdr.

Kamel
09.01.2009 18:33:45

Koledzy z Justitii. Możecie w poniedziałek negocjować ale ja i tak do komisji nie pójdę (byłem już sześć razy). Justitia może nie reprezentuje wszystkich sędziów ale ci pozostali wcale do komisji się nie wybierają i nawet prezes Kamińska nie jest ich w stanie namówić.

scorpio1122
09.01.2009 20:55:40

Ostatnie publikacje prasowe a w szczególności działania KRSu i PKW skłoniły mnie do pewnej refleksji.
Otóż zblizamy się do punktu kulminacyjnego naszego protestu. Kwestia naszej przyszłości (wynagrodzenia, standard pracy, niezawisłość) będą się ważyć w najblizszych tygodniach. Już w przyszłym tygodniu spotkanie zarzadu Iustitii z szefem PKW. Po nim, jestem o tym przekonany, nastąpią dalsze spotkania. Warto więc by zarząd (jego przedstawiciele uczestniczący w tych spotkaniach) mieli jasno sprecyzowane żądania (patrz uchwała z Zegrza). Zbliża się moment w którym jak przewiduję padną kolejne obietnice (a może nawet konkretne propozycje) zmiany naszego statutu. Ważne by nie ugiąć się przed róznego rodzaju zabiegami taktycznymi ze strony rządu. Bo że takie będą to jestem pewny. Będzie straszenie, odwoływanie się do godności i etosów, wskazywanie na trudną sytuację ekonomiczną.
To na członkach zarzadu spocznie odpowiedzialność za ewentualne negocjacje z rządem. Od tego jak zostaną one przeprowadzone zależy przyszłość polskiego sądownictwa.
Osobiście uważam, że uchwała z Zegrza musi być w całości zrealizowana by polskie sądownictwo było normalne. Uważam też, że czas kompromisów już minął. Byliśmy skłonni do takich kompromisów ale w 2008 roku. Skoro nas totalnie zlekceważono to nasze stanowisko musi być sztywne. I osobiście uważam, że obecnie 4 x średnia krajowa powinna być wypłacona z wyrównaniem od 1 stycznia 2009 r. To tak jak w sądzie był czas na ugodę, jak jedna ze stron nie chciał to będzie wyrok. Albo wygramy albo przegramy. Rozwiązań pośrednich już nie ma. Rozprawa została zamknięta.

censor
09.01.2009 21:15:11

Po wieczornym przeglądzie dzisiejszej prasówki mam refleksję, ze prasa jednoznacznie sympatyzująca z rządem stwarza w Narodzie stan przekonania, ze za zapaść sądownictwa jest odpowiedzialny tylko Prezydent, bo zawetował Duraczówkę. Piszą bez sensu, że na uchwalenie innej ustawy o asesorach do maja nie ma czasu… Bez sensu, jak jest wola polityczna, to taką ustawę można „rzepchnąć” ze wszystkimi etapami prac ustawodawczych dowolnie szybko.

jarocin
09.01.2009 22:28:24

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/105787,pkw_i_iustitia_beda_rozmowy_o_bojkocie_udzialu_w_komisjach_wyborczych.html

wanam
09.01.2009 22:51:18

"censor" napisał:

Po wieczornym przeglądzie dzisiejszej prasówki mam refleksję, ze prasa jednoznacznie sympatyzująca z rządem stwarza w Narodzie stan przekonania, ze za zapaść sądownictwa jest odpowiedzialny tylko Prezydent, bo zawetował Duraczówkę. Piszą bez sensu, że na uchwalenie innej ustawy o asesorach do maja nie ma czasu… Bez sensu, jak jest wola polityczna, to taką ustawę można „rzepchnąć” ze wszystkimi etapami prac ustawodawczych dowolnie szybko.

Nie tylko prasa. Przed chwilą trafiłem na Superstację, gdzie Żakowski mówił, iż prezydent zawetował ustawę "ostatnią szansę na uratowanie sądownictwa". "Prezydent zawetował, a sam nie zgłosił żadnego pomysłu" Cytuję z pamięci.

Darkside
09.01.2009 23:47:56

"jarocin" napisał:

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/105787,pkw_i_iustitia_beda_rozmowy_o_bojkocie_udzialu_w_komisjach_wyborczych.html


Jednak Czaplicki nie obawia się, że ewentualny bojkot uniemożliwi przeprowadzenie wyborów. Sekretarz PKW zwraca uwagę, że do stowarzyszenia należy tylko część sędziów polskich. "Nam potrzeba nieco pand 300 sędziów. Teoretycznie można ich bez problemu znaleźć" - ocenił.



Zobaczymy panie Czaplicki.

amelius
10.01.2009 00:44:49

Minister Sprawiedliwości Zbigniew Ćwiąkalski totalnego paraliżu się nie boi. Mówi, że bez nominacji może zostać 0k. 600 asesorów. – Może być mały paraliż. Po wyroku trybunału wysłaliśmy pismo do sądów, żeby nie obsadzać asesorów w sprawach karnych, a tylko do trwających krótko procesów – mówi „Polsce” Ćwiąkalski.

Nie mogę w to uwierzyć, że Ćwiąkalski opowiada takie rzeczy!
W głowie mi się nie mieści, że w sytuacji jaka jest i jak za chwilę będzie, można używać sformułowania "mały praliż". Pod warunkiem oczywiście, że państwo dziennikarze nie przekręcili czegoś, bo jak sobie przeczyatłem komentarz w "Polsce The Times", to jestem skłonny uwierzyć właściwie we wszystko. Przypadł mi do gustu fragment z mikrofonami.

iga
10.01.2009 01:53:25

we Francji też protest

http://poland.indymedia.org/pl/2008/10/39034.shtml

krzysieks1975
10.01.2009 07:57:42

tu mocny artykuł: http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/105787,pkw_i_iustitia_beda_rozmowy_o_bojkocie_udzialu_w_komisjach_wyborczych.html

mitesek
10.01.2009 08:11:26

"iga" napisał:

we Francji też protest

http://poland.indymedia.org/pl/2008/10/39034.shtml


w ojczyznie Monteskiusza sędziowie protestują na ulicy? a w Polsce nie można prowadzić tak ślamazarnego protsetu jak nasz? tam sędziowie nie mają godności czy to my jesteśmy bardziej papiescy od papieża? chętnie poprosiłbym p. Dąbrowskiego o komentarz do protestów francuskich... od strony filozoficzno-ustrojowej oczywiście

Markiel
10.01.2009 11:11:25

Panie sędzio Dąbrowski - niech Pan zobaczy jak funkcjonuje prawdziwa demokracja - sędziowie na ulice miast i wsi; koledzy z Francji są bardziej odważni niż my;

amelius
10.01.2009 11:36:04

"iga" napisał:

we Francji też protest

http://poland.indymedia.org/pl/2008/10/39034.shtml

Świetnie, że znalazłaś informację na temat tego protestu, bo ja ją kiedyś w jakimś radiu właśnie w paźdizerniku słyszałem, ale nigdzie w sieci nie mogłem znaleźć.
No właśnie, czy co na wyjście na ulice powiedziałby pan SSN Stanisław Dąbrowski? Że Francja mnie demokratyczna i praworządna od nas?
Ale Francuzi to mają protestacyje wychodzenie na ulice wyssane z mlekiem matki.

iga
10.01.2009 11:40:12

zatem wkleję całość zanim ta strona zniknie

POLITYKA REDAKCYJNA :: O NAS :: GŁÓWNA STRONA :: KONTAKT
Francja: protest sędziów i adwokatów
onet.pl 24-10-2008 09:52
Setki sędziów i adwokatów w tradycyjnych togach protestowało na ulicach dużych miast Francji przeciw działaniom minister sprawiedliwości Rachidy Dati. Domagali się zaprzestania "czysto represyjnej" polityki resortu i "ataków na niezależność wymiaru sprawiedliwości".

Przed gmachami sądów w Paryżu, Bordeaux, Lyonie, Tuluzie i Marsylii manifestowali sędziowie, adwokaci, urzędnicy sądowi, m.in. kanceliści, a także pracownicy więziennictwa. Setki pracowników wymiaru sprawiedliwości ubranych w czarne i czerwone togi wołało: "sądownictwo wydrwione, demokracja zagrożona" i trzymało transparenty domagające się "szacunku dla wymiaru sprawiedliwości".

Oskarżają oni minister sprawiedliwości i szefa prokuratury w jednej osobie, że prowadzi wyłącznie politykę "zapełniania więzień" i wywiera naciski na niezależnych sędziów.

"Wymiar sprawiedliwości ma się źle od dawna, ale działania minister Dati od 18 miesięcy są katastrofalne" - powiedział w czwartek jeden z organizatorów protestu Christophe Regnard, szef Unii Związków Zawodowych Sądownictwa.

Oskarżył on minister o prowadzenie polityki "ataków medialnych w celu schlebiania opinii publicznej", co nie może stanowić "olityki karnej".

Bezpośrednim powodem protestów była seria samobójstw, jaka zdarzyła się w październiku we francuskich więzieniach. Po jednym z nich, w Metzu, minister Dati wezwała w nocy w trybie pilnym sędziów, którzy orzekli o uwięzieniu przyszłego samobójcy. Ta decyzja oburzyła dużą część środowiska prawniczego, według którego "Dati próbuje zrobić z sędziów kozły ofiarne" dramatycznej sytuacji w więziennictwie.

W nocy z wtorku na środę w więzieniu w Loos pod Lille, na północy Francji, doszło do piątego już w tym miesiącu i 91. od początku roku samobójstwa we francuskich zakładach karnych. Ta czarna seria samobójstw wpisuje się w negatywny obraz zaniedbanych i przepełnionych francuskich więzień, krytykowanych przez Radę Europy i organizacje broniące praw człowieka.

Młody
10.01.2009 11:48:47

"Markiel" napisał:

Panie sędzio Dąbrowski - niech Pan zobaczy jak funkcjonuje prawdziwa demokracja - sędziowie na ulice miast i wsi; koledzy z Francji są bardziej odważni niż my;

A dlaczego BARDZIEJ odważni? Uważam, że zbliżamy się do osteczenego boju. Z petycjami, dniami, a nawet tygodniami bez wokandy, naszymi wypowiedziami mało się ktokolwiek liczy. Najważniejsza nasza broń - bojkot komisji wyborczych wypali niedługo. Ta broń jest jak bomba atomowa użyta przez USA w wojnie z Japonią - ona musi raz na zawsze załatwić Nasze sprawy. Gdy nie wypali, zostanie Nam wyjście na ulicę. Pewnie będzie Nas na to stać, ale wydaje się, że to już będzie jedynie walka partyzancka. Dlatego powszechność i jednolitość stanowska sędziów w sprawie bojkotu komisji jest Naszym bezwględnym i najawżniejszym priorytetem. Musimy o to zadbać - każdy na swoim podwórku.

mitesek
10.01.2009 16:42:37

no właśnie o tym pisałem, mając na myśli ojczyznę Monteskiusza..., kto jak kto ale Francuzi chyba najlepiej rozumieją trójpodział władz

Adek
10.01.2009 16:55:57

http://wiadomosci.onet.pl/1894726,11,item.html
Ale numer

censor
10.01.2009 18:15:20

I jestem przekonany że nikomu w CBA z tego powodu włos z głowy nie spadnie.

witoldw1
10.01.2009 18:32:37

"Adek" napisał:

http://wiadomosci.onet.pl/1894726,11,item.html
Ale numer

I bardzo dobrze- mało to sędziów musiało się tłumaczyć z podobnych idiotyzmów bo jedna baba powiedziala innej babie ,że może coś załatwic w sądzie? Niech pan minister zobaczy jak działa taki mechanizm.

jarocin
10.01.2009 20:22:33

Artykuł w dzisiejszej Polsce (nie ma w internecie)
http://picasaweb.google.pl/lh/photo/y2fqzoIFKzEkb2CMNVAt9g?feat=directlink

Ja już rozumiem dlaczego Iustitia przespała ostatni rok.

witoldw1
10.01.2009 20:30:22

"jarocin" napisał:

Artykuł w dzisiejszej Polsce (nie ma w internecie)
http://picasaweb.google.pl/lh/photo/y2fqzoIFKzEkb2CMNVAt9g?feat=directlink

Ja już rozumiem dlaczego Iustitia przespała ostatni rok.


A pan Żurek to przepraszam w jakim charakterze się wypowiadał-mniemam ,że osoby prywatnej ,bo z tego co wiem nie pełni już jakiejkolwiek funkcji w jakichkolwiek organach. Takiemu Leszkowi Millerowi czy Jarosławowi Kaczyńskiemu też trudno się było pogodzić z utratą stołków.

Dred
10.01.2009 20:35:26

[scroll]PRZEHOLOWALI ! ! ! ! ! ! ! [/scroll]

M.A.E.
10.01.2009 20:40:03

może Polska jest na etacie MS? jestem z antykwariatu - przypominają mi się czasy sprzed 1989 r.

scorpio1122
10.01.2009 20:42:49

Teraz widać jaki stosunek do protestu mieli i mają niektórzy byli członkowie zarządu.

demokryt
10.01.2009 20:44:04

Zgadzam się z p. Żurkiem:
JA TEŻ CHCĘ PRACOWAĆ, A NIE PROTESTOWAĆ.

Zapewniam, że jak tylko władza ustawodawczo-wykonawcza zacznie szanować władzę sądowniczą i zrealizuje postulaty sędziów (choćby te z Zegrza) - przestanę protestować.

Na miejscu byłego rzecznika Iustitii nie wypowiadałbym się w ten sposób - słuchać hadko.

totep
10.01.2009 20:45:39

A myśmy tak naprawdę ledwo co zaczęli ...

Pudlonka
10.01.2009 20:58:34

Nie rozumiem wypowiedzi s. Żurka a czy ktoś moze przestał PRACOWAĆ ???
Jeszcze raz proponuję, aby w DBW drogą służbową przesłac do MS odpisy wszystkich zarzadzeń ( w tym do akt itp), uzasadnień aby nikt nie mówił, ze my nie parcujemy !!!!

juez
10.01.2009 21:02:58

tudzież listę spraw wielotomowych, których nie mamy kiedy przeczytać, bo wokanda! to ja właśnie będę czytać...

censor
10.01.2009 21:10:52

Mnie w artykule spodobał się fragment: „Krajowa Rada Sądownictwa pilnuje interesów sędziów i dba o ich niezależność”.
A minister Czaja w zasadzie przyznaje jakie są zamiary ministerstwa: „w czasach kryzysu finansowego trudno będzie o kolejne podwyżki”.

falkenstein
10.01.2009 21:12:04

"censor" napisał:

Mnie w artykule spodobał się fragment: „Krajowa Rada Sądownictwa pilnuje interesów sędziów i dba o ich niezależność”.
A minister Czaja w zasadzie przyznaje jakie są zamiary ministerstwa: „w czasach kryzysu finansowego trudno będzie o kolejne podwyżki”.


to trzeba było je dawać w czasie gdy nie było kryzysu. A jak przespaliście to teraz musicie kombinować.

jak2006
10.01.2009 21:42:13

Rozdwojenie jaźni? Sędzia Żurek jak był w zarządzie to popierał, a teraz już nie ?

jawarti
10.01.2009 22:20:48

Kilka lat temu Profesor Stnisław Waltoś udzielił ciekawego wywiadu dotyczącego m. in. sądownictwa. Podobno chciano zawód sędziego uczynić ukoronowaniem kariery prawniczej, ale sędziowie sprzeciwiali się! Oto fragmenty rozmowy i link do całego wywiadu:

EP: Czy jednak samo, nawet bardzo dobre, przygotowanie uniwersyteckie wystarczy?

S.W.: To dalszy mankament. Za fatalny należy uznać system zdobywania doświadczenia życiowego, niezbędnego do ferowania sprawiedliwych wyroków, na grzbietach podsądnych czy osób, do których adresowana jest decyzja. Prześledźmy, jak to się dzieje. Po aplikacji, do sądu lub prokuratury trafia młody człowiek, który nigdy sam nie podejmował ważnych decyzji ani nie był w sytuacjach bardzo konfliktowych. Zostaje asesorem i zaczyna wydawać różnego rodzaju orzeczenia oraz wygłasza opinie na temat powinności ludzkiego zachowania. Czy jego wyroki lub akty oskarżenia zawsze będą boni et aequi? Można mieć co do tego istotne wątpliwości.

EP: Czy są podejmowane jakieś realne próby poprawy tego stanu?

S.W.: Tak, przewidywał to projekt nowego prawa o ustroju sądów powszechnych, z dość długim vacatio legis. Zakładał, że pierwszą przesłanką objęcia posady sędziowskiej będzie posiadanie wcześniejszej praktyki w zawodzie adwokata, notariusza, radcy prawnego czy prokuratora.

EP: Czyli sięgnięto do wzorców anglosaskich. Dlaczego jednak przesunięto moment wejścia tej ustawy w życie?

S.W.: Obawiano się oporu sędziów, co zresztą się potwierdziło. A po drugie, przeważało zdanie, iż w chwili obecnej trudno będzie znaleźć kadrę. Twierdzono, że jest zbyt wiele argumentów przemawiających za nierezygnowaniem z drogi do zawodu sędziowskiego przez aplikację bezpośrednio po studiach. Uważam, że protest sędziów był nie do końca uzasadniony. Na spotkaniu z sędziami w Jastrzębiej Górze nowomianowany minister Kaczyński niestety wycofał się z tego projektu. W następstwie tego została złożona autopoprawka do projektu ustawy. Mimo że za tym pomysłem wypowiedział się Komitet Nauk Prawnych Polskiej Akademii Nauk, dzisiaj szanse na jego przeforsowanie są już niewielkie.

http://www.edukacjaprawnicza.pl/index.php?mod=m_artykuly&cid=2&id=57&=2

Czyli sam Lech Kaczyński zabrał nam koronę!!! A teraz łaskawca.

Beatka
10.01.2009 22:31:47

"jawarti" napisał:



S.W.: Obawiano się oporu sędziów, co zresztą się potwierdziło. A po drugie, przeważało zdanie, iż w chwili obecnej trudno będzie znaleźć kadrę. Twierdzono, że jest zbyt wiele argumentów przemawiających za nierezygnowaniem z drogi do zawodu sędziowskiego przez aplikację bezpośrednio po studiach. Uważam, że protest sędziów był nie do końca uzasadniony. Na spotkaniu z sędziami w Jastrzębiej Górze nowomianowany minister Kaczyński niestety wycofał się z tego projektu. W następstwie tego została złożona autopoprawka do projektu ustawy. Mimo że za tym pomysłem wypowiedział się Komitet Nauk Prawnych Polskiej Akademii Nauk, dzisiaj szanse na jego przeforsowanie są już niewielkie.

http://www.edukacjaprawnicza.pl/index.php?mod=m_artykuly&cid=2&id=57&=2

Czyli sam Lech Kaczyński zabrał nam koronę!!! A teraz łaskawca.



Po raz pierwszy słyszę o takich propozycjach, choć sędzią jestem wystarczająco długo, a jednocześnie moja pamięć nie jest zanadto dotknięta brakami. Gdyby tego typu pomysły były szeroko dyskutowane, to wielu z nas pewnie by o nich cokolwiek wiedziało. Jeżeli zatem były jakiekolwiek przymiarki do zmian, to wątpię, by opuściły gabinety tych, którzy nad nimi pracowali. Sam min. Kaczyński swój urząd sprawował na tyle krótko i miał tyle innych zainteresowań, że na "korony" nie było czasu ani miejsca.

uksc
10.01.2009 22:36:01

"Beatka" napisał:




Po raz pierwszy słyszę o takich propozycjach, choć sędzią jestem wystarczająco długo, a jednocześnie moja pamięć nie jest zanadto dotknięta brakami. Gdyby tego typu pomysły były szeroko dyskutowane, to wielu z nas pewnie by o nich cokolwiek wiedziało. Jeżeli zatem były jakiekolwiek przymiarki do zmian, to wątpię, by opuściły gabinety tych, którzy nad nimi pracowali. Sam min. Kaczyński swój urząd sprawował na tyle krótko i miał tyle innych zainteresowań, że na "korony" nie było czasu ani miejsca.


Był taki projekt na pewno w okolicach 2000 roku, i sam go nawet czytałem kiedyś w internecie.

falkenstein
10.01.2009 22:41:00

Wszystko zaczęło sie od tego ze nowy rząd odebrał to co sędziowie mieli już dawno obiecane i nawet zapisane w budżecie. Jakby nam dali te 500 złotych to nikt by nawet nie pomyslał o proteście. A tak, to teraz mają czego nie chcieli.

uksc
10.01.2009 22:49:49

Ja jeszcze w uzupełnieniu mojego wczęsniejszego posta dodam, że nie mogę znaleźć założeń tej reformy wcześniejszej, ale poniżej wklejam założenia do tej, o której mówił chyba S.Waltoś

http://74.125.77.132/search?q=cache:FTOl6o15_lEJ:www.adwokatura.pl/oba/pliki/reforma_sadownictwa.doc+projket+ustawy+o+ustroju+s%C4%85d%C3%B3w+powszechnych+Kry%C5%BCe&hl=pl&ct=clnk&cd=34&gl=pl

spójrzcie na autora
ale jest tam kilka rzeczy, których obecnie się domagamy łącznie z rzeczywistą koroną z podówjną cezurą wieku (górną i dolną)

wkleję jeden z ciekawszych fragmentów

l. Propozycje kierunków rozwiązań zmierzających do usytuowania sądownictwa na poziomie „ukoronowania" kariery prawniczej a nie jej początku


Wariant

zniesienie aplikacji sądowej;


wprowadzenie podwójnej cezury wieku uzyskania nominacji sędziowskiej tj. między 35 a 55 rokiem życia;


nabór w formie konkursu ofert przeprowadzanego przez Krajową Radę Sądownictwa spośród prokuratorów, radców prawnych, notariuszy, adwokatów i pracowników naukowych posiadających co najmniej stopień doktora habilitowanego nauk prawnych, wykazujących się osiągnięciami w praktyce w tych zawodach trwającej co najmniej 6 lat i nienaganną postawą etyczną;


o urząd sędziego mogliby też ubiegać się referendarze sądowi, asystenci sędziów i komornicy, którzy ukończyli 35 lat i zajmowali w/w stanowiska przez 6 lat, po złożeniu egzaminu sędziowskiego;


należy też przewidzieć możliwość występowania przez Krajową Radę Sądownictwa z własnej inicjatywy lub inicjatywy Ministra Sprawiedliwości do osób spełniających wskazane wyżej kryteria, których dorobek zawodowy zasługuje na szczególne uznanie z propozycją wstąpienia do zawodu sędziowskiego.


Wariant II


utworzenie dla absolwentów prawa Krajowej Szkoły Wymiaru Sprawiedliwości (propozycja prof. Andrzeja Rzeplińskiego) kształcącej sędziów i prokuratorów, w której wykładowcami byliby najwyższej klasy naukowcy i przedstawiciele zawodów prawniczych. Ci ostatni byliby również dobierani do prowadzenia zajęć praktycznych;



szkoła kończyłaby się egzaminem sędziowskim lub prokuratorskim;


rekrutacja do zawodu sędziowskiego odbywałaby się wyłącznie spośród absolwentów Szkoły;


dla uzyskania nominacji sędziowskiej konieczna byłaby jednak co najmniej 5 letnia praktyka w zawodzie prokuratora lub na stanowisku asystenta sędziego oraz ukończenie 35 lat,


kandydaci byliby przedstawiani Prezydentowi do powołania w wyniku konkursu ofert przeprowadzanego przez KRS.


Obydwa warianty wymagają podniesienia wynagrodzeń sędziów do poziomu stanowiącego zachętę do wyboru tego zawodu i przejścia tak mozolnej drogi. Wynagrodzenie sędziego musi być prestiżowe.


Nakłady finansowe zwrócą się bardzo szybko w wyniku podniesienia poziomu pracy sądownictwa i jego społecznego autorytetu.


Zarówno l jak i II wariant wymaga gruntownego przepracowania ustawy o sądownictwie powszechnym i ustawy o prokuraturze.


Utworzenie Krajowej Szkoły Wymiaru Sprawiedliwości miałoby jeszcze ten walor, że stanowiłaby ona bazę kształcenia ustawicznego sędziów i prokuratorów. Kształcenie takie musi być wprowadzone.


Ale przy okazji wiemy skąd się wzięła duraczówka szkoda tylko że nie wprowadzono w życie tego zdania
Obydwa warianty wymagają podniesienia wynagrodzeń sędziów do poziomu stanowiącego zachętę do wyboru tego zawodu i przejścia tak mozolnej drogi. Wynagrodzenie sędziego musi być prestiżowe.

Beatka
10.01.2009 22:59:56

uksc, w roku 2000 to ja z internetu nie korzystałam, a projekt, który Ty znasz, jest mi całkiem obcy. W moim środowisku nie było o nim mowy. Skoro jednak zakładał konieczność podniesienia naszych wynagrodzeń, nie dotyczył nas osobiście o tyle, o ile wprowadzał zmiany w sposobie dochodzenia do urzędu, to jakże mógł być przez sędziów krytykowany? Niezależnie od tego, jak mogła brzmieć krytyka w 2000 roku? Jeżeli w ogóle, to cicho i nieśmiało.

uksc
10.01.2009 23:01:12

"Beatka" napisał:

uksc, w roku 2000 to ja z internetu nie korzystałam, a projekt, który Ty znasz, jest mi całkiem obcy. W moim środowisku nie było o nim mowy. Skoro jednak zakładał konieczność podniesienia naszych wynagrodzeń, nie dotyczył nas osobiście o tyle, o ile wprowadzał zmiany w sposobie dochodzenia do urzędu, to jakże mógł być przez sędziów krytykowany? Niezależnie od tego, jak mogła brzmieć krytyka w 2000 roku? Jeżeli w ogóle, to cicho i nieśmiało.


wkleiłem powyżej coś z 2005 r.

iga
10.01.2009 23:20:02

"uksc" napisał:


http://74.125.77.132/search?q=cache:FTOl6o15_lEJ:www.adwokatura.pl/oba/pliki/reforma_sadownictwa.doc+projket+ustawy+o+ustroju+s%C4%85d%C3%B3w+powszechnych+Kry%C5%BCe&hl=pl&ct=clnk&cd=34&gl=pl

spójrzcie na autora
ale jest tam kilka rzeczy, których obecnie się domagamy łącznie z rzeczywistą koroną z podówjną cezurą wieku (górną i dolną)

(...)



rzeczywiście ciekawe rzeczy:

nasze awanse poziome:
system awansowy należałoby oprzeć na rozwiązaniu okresu międzywojennego. Przewidywało ono nie tylko awans funkcyjny przez przejście sędziego do wyższej grupy zaszeregowania ale także awans na stanowisko sędziego sądu wyższego szczebla bez zmiany miejsca pracy, po przepracowaniu nienagannie określonej liczby lat;

nasze prawa "racownicze":
konieczne jest dookreślenie konstytucyjnych zadań KRS jako organu, który winien stać na straży nie tylko niezależności i niezawisłości sędziów ale także realizacji konstytucyjnych, ustawowych i społecznych zadań wymiaru sprawiedliwości; w związku z tym należy poddać weryfikacji przepisy ustawy o KRS formułujące jej zadania i formy działania;

kognicja:
Poszukiwanie zgodnych z Konstytucją i racjonalnych możliwości ograniczenia kognicji sądów poprzez przekazanie prostych spraw, w których nie występuje spór poza sądy (np. niektórych czynności postępowania spadkowego). Wyselekcjonowanie spraw, w których można by powierzyć podjęcie decyzji zaskarżalnej do sądu wysokokwalifikowanym urzędnikom (np. referendarzom sądowym czy asystentom sędziów) albo utworzenie stanowiska podsędka, który mógłby spełniać proste prawno-administracyjne funkcje jak np. zwrot wniosku, wezwanie do uzupełnienia określonego wpisu sądowego, nadanie klauzuli wykonalności itp.
Obszarem poszukiwań powinny być sprawy cywilne, gospodarcze, z zakresu prawa pracy i ubezpieczeń społecznych.
Z uwagi na funkcję sądownictwa karnego, którą jest wymiar kary za przestępstwo lub wykroczenie przekazywanie kognicji nie jest możliwe.
Szczegółowe propozycje dotyczące ograniczenia kognicji sądów przedstawiono w Załączniku nr 8.

zarobki:
W końcu istotne zmiany dotyczyć muszą najistotniejszych podmiotów w całej strukturze sądownictwa, a więc samych sędziów. Punktem wyjścia powinna być zarówno poprawa warunków pracy, jak i podwyższenie wynagrodzeń sędziów, a przez to nadanie temu zawodowi rangi należnej mu wśród innych zawodów prawniczych, czy choćby uczynienie go konkurencyjnym w stosunku do takich profesji jak notariusz, radca prawny, czy adwokat. Jest to tak naprawdę warunek konieczny osiągnięcia pożądanego stanu rzeczy, w którym do stanu sędziowskiego trafiać będą faktycznie najlepsi kandydaci. Niezbędna jest również zmiana istniejącego obecnie modelu szkolenia aplikantów i asesorów sądowych.

darjos
11.01.2009 14:17:10

A mnie urzekł ten fragment:

Punktem wyjścia dla stanowiska zaprezentowanego przez sędziego Jacka Sadomskiego i dr. Kamila Zaradkiewiczajest przyjęcie aksjomatu, iż zawód sędziego pozostanie nadal nieatrakcyjny finansowo w porównaniu do pozostałych zawodów prawniczych co spowoduje, że w modelu pozyskiwania na stanowiska sędziowskie osób z nabytym już doświadczeniem zawodowym i życiowym, będą się zgłaszać osoby, które nie radzą sobie na rynku prawniczym.

Allegro
11.01.2009 23:13:12

"jarocin" napisał:

Artykuł w dzisiejszej Polsce (nie ma w internecie)
http://picasaweb.google.pl/lh/photo/y2fqzoIFKzEkb2CMNVAt9g?feat=directlink

Ja już rozumiem dlaczego Iustitia przespała ostatni rok.


Najlepszy cytat:
"Minister Zbigniew Ćwiąkalski rozmawia z sędziami już od kilku miesięcy".

Z którymi sędziami? Piłkarskimi? To ma być rozmowa? Chyba że epitet "wy podżegacze z pobudek politycznych" uznać za komplement...
A Pan Redaktor nie dopełnił podstawowego obowiązku dziennikarza - wysłuchania drugiej strony sporu.
I tym sposobem, znowu w świat poszło, jacy jesteśmy roszczeniowi i rozleniwieni.

Jak widać, podwójne standarty dotykają też byłych członków Zarządu IS. Bardzo nieładnie, Panie Sędzio. Torpedować własny okręt? Wprowadzać w błąd opinię publiczną co do formy protestu "rzez pracę"? I to protestu, który samemu lansowało się w mediach...
Niesmak po Zegrzu, niesmak po artykule.

[glow=red]Ani kroku w tył![/glow]

Pudlonka
11.01.2009 23:20:39

"juez" napisał:

tudzież listę spraw wielotomowych, których nie mamy kiedy przeczytać, bo wokanda! to ja właśnie będę czytać...


Jak najbardziej ! pasowałoby równiez listę nowel do kpc, kpk, kc, kk, itd oraz orzeczeń TK co do tychże bo tego na codzień najczęściej sie też nie nadąża uczynić - przy takiej radosnej twórczości ustawodawcy

Darkside
11.01.2009 23:23:46

W Strasburgu nie wypadamy najgorzej

http://www.rp.pl/artykul/4,246811_W_Strasburgu_nie_wypadamy_najgorzej_.html

Nie ma gwarancji bezkarności

http://www.rp.pl/artykul/4,246812_Nie_ma_gwarancji_bezkarnosci_.html

Darkside
11.01.2009 23:37:39

Prawo karne ciągle bez komisji


http://www.rp.pl/artykul/4,246814_Prawo_karne_ciagle__bez_komisji.html


Asystentom zwolnienia raczej nie grożą


http://www.rp.pl/artykul/4,246819_Asystentom_zwolnienia_raczej_nie_groza_.html

a_szymek
12.01.2009 08:23:01

"Allegro" napisał:

Artykuł w dzisiejszej Polsce (nie ma w internecie)
http://picasaweb.google.pl/lh/photo/y2fqzoIFKzEkb2CMNVAt9g?feat=directlink

Ja już rozumiem dlaczego Iustitia przespała ostatni rok.


Najlepszy cytat:
"Minister Zbigniew Ćwiąkalski rozmawia z sędziami już od kilku miesięcy".

Z którymi sędziami? Piłkarskimi? To ma być rozmowa? Chyba że epitet "wy podżegacze z pobudek politycznych" uznać za komplement...
A Pan Redaktor nie dopełnił podstawowego obowiązku dziennikarza - wysłuchania drugiej strony sporu.
I tym sposobem, znowu w świat poszło, jacy jesteśmy roszczeniowi i rozleniwieni.

Jak widać, podwójne standarty dotykają też byłych członków Zarządu IS. Bardzo nieładnie, Panie Sędzio. Torpedować własny okręt? Wprowadzać w błąd opinię publiczną co do formy protestu "rzez pracę"? I to protestu, który samemu lansowało się w mediach...
Niesmak po Zegrzu, niesmak po artykule.

[glow=red]Ani kroku w tył![/glow]


Sędziowie mają pracować, a nie protestować - s. W. Żurek - wg Dziennika

pozostawiam bez komentarza

rosan
12.01.2009 08:58:50

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/106079,zwolnienie_z_rozprawy_tylko_od_lekarza_sadowego.html

[ Dodano: Pon Sty 12, 2009 9:00 am ]
to się nazywa szanować swoją odpowiedzialność

Michał44
12.01.2009 14:10:48

W dzisiejszym poranku Tok FM wywiad z J. Stępniem.

http://www.tok.fm/TOKFM/0,0.html

juez
12.01.2009 15:51:59

jakbyśmy mieli wątpliwości, czy warto protestować, przypominajmy sobie, ile zarabiają tzw. działacze
http://www.dziennik.pl/sport/pilkanozna/article295779/Szef_PZPN_zarabia_30_tysiecy_zlotych.html

[ Dodano: Pon Sty 12, 2009 3:58 pm ]
http://www.dziennik.pl/wydarzenia/article295882/Brak_lekarzy_sparalizuje_polskie_sady.html

Pudlonka
12.01.2009 16:17:41

A ile ten lekarz sadowy zarabia , bo nie sprawdzałam ?

amelius
12.01.2009 16:18:46

"Michał44" napisał:

W dzisiejszym poranku Tok FM wywiad z J. Stępniem.

http://www.tok.fm/TOKFM/0,0.html

Nie wiem, dlaczego nie zamieszczono całego wywiadu na stronie TOK FM, choć oczywiście można sobie odsłuchać. Pan były prezes opowiada rzeczy dobrze nam wszystkim znane, które dowodzą tylko jednego: nie ma zielonego pojęcia, jaka jest sytuacja w wymiarze sprawiedlwiości. Przykładem są słowa o asesorach.
No i oczywiście była lekka połajanka pod adresem sedziów w związku z protestem, że mianowicie nie można, bo to strajk, a sędziom strajkować nie wolno, tylko trzeba u władzy wykonawczej i ustawodawczej lobbować. Ciekawe wydało mi się tylko nie zahaczenie przez Janinę Paradowską o kwestię uczestnictwa sędziów w komisjach wyborczych, bo myślałem, że będzie nawiązanie do uchwały KRuSu. Ale i tak wykazała się pani redaktor, bo powiedziała, że wydaje jej się, że źle się dzieje w środowisku sędziów. Cóż na przenikliwość!

juez
12.01.2009 16:21:01

"Pudlonka" napisał:

A ile ten lekarz sadowy zarabia , bo nie sprawdzałam ?

80 zł za sztukę

scorpio1122
12.01.2009 17:16:20

Po wysłuchaniu wywiadu z panem Stępniem jednego jestem pewien. KAŻDY SĘDZIA Z TRYBUNAŁU, SĄDU NAJWYŻSZEGO I APELACYJNEGO POWINIEN RAZ W TYGODNIU ORZEKAĆ NA DELEGACJI W SĄDZIE REJONOWYM.

Argumenty typu: "sędziów w Polsce jest za dużo", czy "znam adwokatów którzy w latach dziewięćdziesiątych przyszli do SĄDU NAJWYŻSZEGO z uwagi na atrakcyjne wynagrodzenia" to po prostu kpina z nas sędziów z sądów rejonowych i okręgowych. I to mówi były Preses TK. Panie sędzio to brzmi tak jakby się pan z choinki urwał.

Sędzia SN zarabia ponad dwa razy tyle co SR. Więc myślę, że gdybyśmy obecnie tyle zarabiali co SN to o żadnym proteście nikt by w Polsce nie słyszał.
A co do liczby sędziów w Irlandii czy Wielkiej Brytanii to radziłbym sprawdzić jak tam wygląda praca sędziego i jak jest kognicja sądów.

Jak się tego słucha to szkoda słów.

gilgamesz
12.01.2009 17:27:16

"Michał44" napisał:

W dzisiejszym poranku Tok FM wywiad z J. Stępniem.

http://www.tok.fm/TOKFM/0,0.html


Po takich wywiadach tracę nadzieję, że TK może wydać jakieś orzeczenie nas satysfakcjonujące skoro taka jest wiedza na temat sytuacji sędziów, problemów asesorów itp.
Co do krytyki protestu to już to pisałem w kontekście KRS-u. Jeśli ktoś przyznaje nam rację, że trzeba zmian i chce krytykować formy protestu MUSI podać inne skuteczne rozwiązania.

Ignacy
12.01.2009 17:54:25

"scorpio1122" napisał:

Po wysłuchaniu wywiadu z panem Stępniem jednego jestem pewien. KAŻDY SĘDZIA Z TRYBUNAŁU, SĄDU NAJWYŻSZEGO I APELACYJNEGO POWINIEN RAZ W TYGODNIU ORZEKAĆ NA DELEGACJI W SĄDZIE REJONOWYM.

Argumenty typu: "sędziów w Polsce jest za dużo", czy "znam adwokatów którzy w latach dziewięćdziesiątych przyszli do SĄDU NAJWYŻSZEGO z uwagi na atrakcyjne wynagrodzenia" to po prostu kpina z nas sędziów z sądów rejonowych i okręgowych. I to mówi były Preses TK. Panie sędzio to brzmi tak jakby się pan z choinki urwał.

Sędzia SN zarabia ponad dwa razy tyle co SR. Więc myślę, że gdybyśmy obecnie tyle zarabiali co SN to o żadnym proteście nikt by w Polsce nie słyszał.
A co do liczby sędziów w Irlandii czy Wielkiej Brytanii to radziłbym sprawdzić jak tam wygląda praca sędziego i jak jest kognicja sądów.

Jak się tego słucha to szkoda słów.


Bądźmy jednak obiektywni - wypowiedź o tym, że w latach 90 adwokaci przechodzili do sądownictwa z uwagi na dobre wówczas wynagrodzenia - nie dość, że prawdziwa, bo tak w istocie było, znam nawet jednego takiego sędziego osobiście - to przede wszystkim padła w kontekście, że obecnie planowane podwyżki nie oddają rzeczywistego spadku naszych wynagrodzeń.

Stepień z jednej strony wyraźnie opowiadał się za istotnym podniesieniem wynagrodzeń sędziów ( oklaski ) ale z drugiej stwierdził też, że sedziów jest za dużo ( ). Zatem nie orientuje sie już za bardzo w stopniu obciażenia nas pracą i nie zna danych, z których wynika, że pracujemy wiecej niż sędziowie w innych krajach UE, ale z drugiej strony wyraźnie opowiadział się za podniesieniem sedziom zarobków. Niestety, w sprawie protestów był podobnego zdania co Dąbrowski.

Ogólnie odniosłem wrażenie, że był słabo przygotowany do odpowiedzi na te pytania, co zresztą wprost przyznał, mówiac otwarcie, że nie zna dokładnie problematyki ustawy zawetowanej pzrez Prezydenta. W tym kontekście mozna mieć uwagę do pani red. Paradowskiej, dlaczego, skoro już chce pytać o sądownictwo, nie zaprosi ktróregoś z naszych adninów albo członków zarzadu I.

M.A.E.
12.01.2009 17:58:06

posłuchałam prof. Stępnia i zgadzam się, że co do oceny kondycji polskiego sądownictwa prof. ma mglistą wiedzę a porównania z irlandią są bez sensu, natomiast istotna jest teza o konieczności podjęcia działań na rzecz rzeczywistej niezależności sądownictwa

[ Dodano: Pon Sty 12, 2009 6:01 pm ]
"scorpio1122" napisał:

Po wysłuchaniu wywiadu z panem Stępniem jednego jestem pewien. KAŻDY SĘDZIA Z TRYBUNAŁU, SĄDU NAJWYŻSZEGO I APELACYJNEGO POWINIEN RAZ W TYGODNIU ORZEKAĆ NA DELEGACJI W SĄDZIE REJONOWYM.

Argumenty typu: "sędziów w Polsce jest za dużo", czy "znam adwokatów którzy w latach dziewięćdziesiątych przyszli do SĄDU NAJWYŻSZEGO z uwagi na atrakcyjne wynagrodzenia" to po prostu kpina z nas sędziów z sądów rejonowych i okręgowych. I to mówi były Preses TK. Panie sędzio to brzmi tak jakby się pan z choinki urwał.

Sędzia SN zarabia ponad dwa razy tyle co SR. Więc myślę, że gdybyśmy obecnie tyle zarabiali co SN to o żadnym proteście nikt by w Polsce nie słyszał.
A co do liczby sędziów w Irlandii czy Wielkiej Brytanii to radziłbym sprawdzić jak tam wygląda praca sędziego i jak jest kognicja sądów.

Jak się tego słucha to szkoda słów.

w pierwszym zdaniu - ŚWIETNY POMYSŁ!

Ronaldo
12.01.2009 18:01:52

"Michał44" napisał:

W dzisiejszym poranku Tok FM wywiad z J. Stępniem.

http://www.tok.fm/TOKFM/0,0.html


Protesty są złe, szum z sytuacją asesorów nieuzasadniony, sędziów jest za dużo, a nadzór administracji politycznej nad sądami zbyt mały - a nie zbyt duży.

Mam nadzieję, że wszyscy którzy liczyli na wsparcie TK w naszych staraniach o poprawę sytuacji polskiego sądownictwa, w końcu stracili złudzenia. Słowa Pana Sędziego Stępnia utwierdzają mnie w przekonaniu, że tylko konsekwentne działania protestacyjne mogą coś zmienić.

censor
12.01.2009 18:03:38

"Ignacy" napisał:

mozna mieć uwagę do pani red. Paradowskiej, dlaczego, skoro już chce pytać o sądownictwo, nie zaprosi ktróregoś z naszych adninów albo członków zarzadu I.


Podejrzewam, ze „liniowy” redaktor musi się trzymać linii pisma, które reprezentuje i może mieć prikazy, żeby nie zapraszać ludzi z drugiej strony barykady, czyli nas, tylko kogoś, kto z jednej strony jest medialnie znany a z drugiej strony nieprzychylnie do nas nastawiony. To robi efekt medialny. Właściciel medium (w ogólności, nie tylko tu) dyktuje warunki. Przecież to nie tak trudno dotrzeć do kogoś z zarządu Iustitii (zwłaszcza z nowych członków, z forumowiczów), gdyby się chciało poznać argumenty drugiej strony, czyli nas. A tak w wykonaniu Stępnia jest Dąbrowski-bis. Słuchacz ma ugruntowane przekonanie, ze się nam poprzewracało, „skoro tyle różnych niezależnych od siebie autorytetów się wypowiedziało”.

M.A.E.
12.01.2009 18:07:23

prof. J. Stepień nie jest już w TK, skończyła mu się kadencja...

jaro123
12.01.2009 18:12:52

No tak, tylko, że ogólnikowe tezy w tym kraju to każdy potrafi wygłaszać, poza tym większość oczywiście bardzo dobrze orientuje się, jak to jest w innych krajach, a co najbardziej dziwne, nawet najgłupszy pomysł poparty tym, że tak jest w innych krajach zachodnich, ma szansę na to, aby stać się smutną rzeczywistością w Polsce.
Oczywiście sędziów w Polsce jest "za dużo", bo tak twierdzą autorytety, rzeczywistość tego nie potwierdza, no ale autorytety policzyły, i tak im wyszło.... Mało tego nawet te autorytety, które nie liczyły posługują się tym samym argumentem jak mantrą. Właściwie to ja do tej pory nie wiem jak to się dzieje, że jest nas za dużo, a sprawy w Polsce (przynajmniej karne) potrafią się toczyć latami... nie rozumiem także dlaczego sędziowie z Niemiec, bo znam ich wielu, jak zaczynają weekend, to nie myślą o pracy, bo ona dopiero będzie w poniedziałek, i kto zresztą zabierałby takie akta do domu, aby sobie zmarnować weekend, chyba tylko po to. Nie wiem, jak to jest, że mają czas na własne przyjemności, własne hobby, wyjazdy... i to nie tylko dlatego, że ich stać, ale właśnie dlatego, że mają na to czas. No ale w Niemczech zrobiono rzecz bardzo mądrą: Stworzono tam pensum dla poszczególnych stanowisk sędziowskich. Dało się to policzyć, chociaż trwało jakiś czas. W efekcie nie ma tak, że obciążenie sędziego mniejsze lub większe zależy jedynie od tego, co mu prezes napisze w podziale czynności, czy też jakie sprawy przydzieli przewodniczący wydziału. NIe ma tego... tam jest po prostu sprawiedliwie.
W Polsce????? Nikt nie zadał sobie trudu, aby porównać ilość naszej wykjonanej pracy, do tego co robią sędziowie w iinych krajach. Nie są to tylko załatwianie numerków, u nas dochodzi cała robota papierkowa, której taki sędzia w Niemczech wykonywać nie musi, nie musi, bo ma profesjonalny personel pomocniczy (rzecz w Polsce od wielu lat porządana, ale pewnie nieosiągalna, bo my tylko ustawy pisać umiemy, ale już prawdziwego naboru wykwalifikowanej kadry nie).

I w taki właśnie sposób można mówić, że jest nas za dużo nie biorąc za swoje słowa jakiejkolwiek odpowiedzialności...
A to Polska właśnie, niestety!

Modern_judge
12.01.2009 18:15:44

Ja mam z kolei wrażenie, że od niedawna pojawił się dostrzegalny wzrost liczby autorytetów od problematyki wymiaru sprawiedliwości i w ogóle. Mądre głowy, wręcz mędrcy, którzy wypowiadali się na każdy temat, wszystko o nim wiedzieli, stawiali śmiałą tezę i wyciągali jeszcze bardziej śmiałe wnioski. Wszelkiej odmiany profesorowie zwyczajni, nadzwyczajni, przezwyczajni i niezwyczajni, różni doktorzy prawa z najlepszych uniwersytetów, w końcu pseudopraktycy, którzy w mądrych i trudnych słowach, przekazywanych niedouczonym dziennikarzom, diagnozowali i jednocześnie leczyli. Oddać należy Im przeto szacunek i honor, znawcami tematu są wszakże przednimi. Chylę czoło przed Waszą mądrością i odpowiedzialnością za słowa, zrozumieniem oraz wyważeniem, chylę czoło... ja, zakompleksiony niedouk i patentowany leń.

wanam
12.01.2009 18:20:48

"Ronaldo" napisał:

W dzisiejszym poranku Tok FM wywiad z J. Stępniem.

http://www.tok.fm/TOKFM/0,0.html


Protesty są złe, szum z sytuacją asesorów nieuzasadniony, sędziów jest za dużo, a nadzór administracji politycznej nad sądami zbyt mały - a nie zbyt duży.
.
Przekręcasz w zakresie administracji politycznej, mówił o braku zainteresowania pozostałych władz sytuacją sędziów i o radykalnej poprawie, a to nie to samo co nadzór.
Co do ilości sędziów, zawsze powtarza, iż trzeba widzieć w innych krajach nie tylko osoby, które mają tytuł sędziego, ale osoby, które pełnią funkcje orzecznicze, rozstrzygając spory. Sędziów może być mało - orzeczników wszelkiej maści dużo.

M.A.E.
12.01.2009 18:22:34

nie znam zakresu rodzajów spraw rozpoznawanych przez sądy niemieckie ale w UK i IRL ten zakres spraw jest istotnie ograniczony, większość naszych spraw z rejonów tam rozpoznają urzędy o statusie urzędu państwowego nie sądu, nikt tego nie porównuje mówiąc o liczbie sędziów;
o kadrze urzędniczej odpowiadającej naszym asystentom nie ma co wspominać

[ Dodano: Pon Sty 12, 2009 6:29 pm ]
"Modern_judge" napisał:

Ja mam z kolei wrażenie, że od niedawna pojawił się dostrzegalny wzrost liczby autorytetów od problematyki wymiaru sprawiedliwości i w ogóle. Mądre głowy, wręcz mędrcy, którzy wypowiadali się na każdy temat, wszystko o nim wiedzieli, stawiali śmiałą tezę i wyciągali jeszcze bardziej śmiałe wnioski. Wszelkiej odmiany profesorowie zwyczajni, nadzwyczajni, przezwyczajni i niezwyczajni, różni doktorzy prawa z najlepszych uniwersytetów, w końcu pseudopraktycy, którzy w mądrych i trudnych słowach, przekazywanych niedouczonym dziennikarzom, diagnozowali i jednocześnie leczyli. Oddać należy Im przeto szacunek i honor, znawcami tematu są wszakże przednimi. Chylę czoło przed Waszą mądrością i odpowiedzialnością za słowa, zrozumieniem oraz wyważeniem, chylę czoło... ja, zakompleksiony niedouk i patentowany leń.

jeżeli chodzi o autorytety dziennikarskie - to wierszówka koleżanko/kolego, wierszówka...
pozostali mędrcy chcą po prostu zaistnieć jako "autorytety"
chylę czoło - jak wyżej
tylko, że w ten sposób powstaje najłatwiej dostępny obraz naszego środowiska a, że całkowicie wykrzywiony, to mamy problem...

demokryt
12.01.2009 18:40:56

"jaro123" napisał:

... profesjonalny personel pomocniczy (rzecz w Polsce od wielu lat porządana, ale pewnie nieosiągalna, bo my tylko ustawy pisać umiemy, ale już prawdziwego naboru wykwalifikowanej kadry nie)....


No jak to, przecież jest wymóg, aby zatrudniać na sekretarzy ludzi z wyższym wykształceniem...
... za 800 zł na rękę na początek.

jaro123
12.01.2009 18:48:01

"demokryt" napisał:

... profesjonalny personel pomocniczy (rzecz w Polsce od wielu lat pożądana, ale pewnie nieosiągalna, bo my tylko ustawy pisać umiemy, ale już prawdziwego naboru wykwalifikowanej kadry nie)....


No jak to, przecież jest wymóg, aby zatrudniać na sekretarzy ludzi z wyższym wykształceniem...
... za 800 zł na rękę na początek.

no właśnie więc, jaka kwota taki personel...

Ronaldo
12.01.2009 19:04:40

"wanam" napisał:

W dzisiejszym poranku Tok FM wywiad z J. Stępniem.

http://www.tok.fm/TOKFM/0,0.html


Protesty są złe, szum z sytuacją asesorów nieuzasadniony, sędziów jest za dużo, a nadzór administracji politycznej nad sądami zbyt mały - a nie zbyt duży.
.
Przekręcasz w zakresie administracji politycznej, mówił o braku zainteresowania pozostałych władz sytuacją sędziów i o radykalnej poprawie, a to nie to samo co nadzór.


Nie do końca. Pytanie brzmiało:"czy Pan uważa że władza wykonawcza zagraża w tej chwili niezależności władzy sądowniczej?" Wcześniej w tym samym pytaniu Paradowska mówiła o zbyt wielkich uprawnieniach uprawnieniach MS. Stępień odpowiedział, że nie nie ma takiego wrażenia. Ergo: nie ma problemu ze zbyt szerokim nadzorem MS nad sądami powszechnymi.

Dopiero później "zeznał", że władza robi zbyt mało by dążyć do takiego statusu sędziego jak w UK i IRL.

Niestety odnoszę wrażenie, że bardzo zaniedbujemy sprawę przekonania naszych starszych stażem i rangą kolegów (TK, SN, SA) do naszych racji. Sędzia Stępień nie może wiedzieć jak wygląda sytuacja na froncie w rejonie między innymi dlatego, że zapewne nikt do niego nie dotarł, żeby przedstawić mu i jego (byłym) kolegom z TK nasz punkt widzenia. Chyba nikt nie liczy na to że w TK czy SN powszechną praktyką jest codzienna lektura Forum. To skąd oni mają wiedzieć jaki zapierdziel jest w rejonach, z którymi styczność mieli ostatnio - w najlepszym przypadku - z 20 lat temu? Trzeba skłonić zarząd Iustitii by podjął jakieś działania promocyjne w tym zakresie.

Pudlonka
12.01.2009 19:05:39

A ja znowu pytam , bo ponoć kto pyta nie błądzi:
- czy pan prof. Stępień był kiedykolwiek SSR czy SSO czy tez po przejściu z zza katedry został SSN i potem s. TK ?
- czy dziatwa o której wspomina w wywiadzie to kończyła aplikację sedziowska czy moze jakąś inną?
- a ten adwokat który przeszedł do SN to jak długo przed stanem spoczynku to uczynił

Ponadto dziwi mnie fakt, że pomimo wspominania kikukrotnego o tym ze prawie 2 lata temu TK wydał orzeczenie dotyczące asesorów, pan profesor nie napomknął, iż władza ustawodawcza ani wykonawcza w tym kierunku niC NIE zrobiła.
Dodatkowo zaś prof. w wywiadzie twierdzi że sa daleko przesadzone twierdzenia, iż wymiar sparwiedliwości sie załamie w przypadku nie orzekania przez asesorów . Pytam więc TO PO CO TK ODRACZAŁĄ WYDANIE ORZECZENIA A NASTĘPNIE DLACZEGO DAŁ TAK DŁUGI OKRES DO WEJŚCIA W ŻYCIE TEGO ORZECZENIA

jaro123
12.01.2009 19:07:36

"Pudlonka" napisał:

A ja znowu pytam , bo ponoć kto pyta nie błądzi:
- czy pan prof. Stępień był kiedykolwiek SSR czy SSO czy tez po przejściu z zza katedry został SSN i potem s. TK ?
- czy dziatwa o której wspomina w wywiadzie to kończyła aplikację sedziowska czy moze jakąś inną?
- a ten adwokat który przeszedł do SN to jak długo przed stanem spoczynku to uczynił

Ponadto dziwi mnie fakt, że pomimo wspominania kikukrotnego o tym ze prawie 2 lata temu TK wydał orzeczenie dotyczące asesorów, pan profesor nie napomknął, iż władza ustawodawcza ani wykonawcza w tym kierunku niC NIE zrobiła.
Dodatkowo zaś prof. w wywiadzie twierdzi że sa daleko przesadzone twierdzenia, iż wymiar sparwiedliwości sie załamie w przypadku nie orzekania przez asesorów . Pytam więc TO PO CO TK ODRACZAŁĄ WYDANIE ORZECZENIA A NASTĘPNIE DLACZEGO DAŁ TAK DŁUGI OKRES DO WEJŚCIA W ŻYCIE TEGO ORZECZENIA



NO właściwie to są pytania retorycze, na które pan Stępień nigdy nie odpowie...

Pudlonka
12.01.2009 19:13:43

Ale może ktos by mu je zadał ? Ale to chyba musielibyśmy założyć swoją włąsną tekewizję oraz rozgłośnię radiową ??:

Modern_judge
12.01.2009 19:14:59

Zgadzam się w całej rozciągłości z powyższym poglądem, że należy z ramienia Iustitii spotkać się z sędziami SN, NSA, TK i przedstawić faktyczną sytuację w wymiarze sprawiedliwości, zwłaszcza w SR i SO.

P.S. Ponoć w Iustitii powstały pewne Zespoły Programowe. Czy wszystkie już działają? Czy znamy już jakieś ich ustalenia???

jawarti
12.01.2009 19:16:24

"Pudlonka" napisał:

A ja znowu pytam , bo ponoć kto pyta nie błądzi:
- czy pan prof. Stępień był kiedykolwiek SSR czy SSO czy tez po przejściu z zza katedry został SSN i potem s. TK ?


To nie Prof. Stępień tylko mgr Stępień. On nie był w SN. Był za to radcą prawnym, bo z SR uciekł. Ciekawe czemu? Może zarobki mu się nie podobały?!
http://www.trybunal.gov.pl/trybunal/sklad/stemp.htm

Modern_judge
12.01.2009 19:19:27

Gdyby więcej poszukać, to byśmy ciekawych rzeczy się dowiedzieli o naszych profesorach i doktorach...

bladyswit
12.01.2009 20:12:30

strona telegazety na TVP1.

Modern_judge
12.01.2009 20:20:18

http://www.tvp.info/news.html?directory=120&news=861417

M.A.E.
12.01.2009 20:24:30

jeszcze tylko HFPC nam brakowało do komentarzy...

suzana22
12.01.2009 20:24:34

"Modern_judge" napisał:

http://www.tvp.info/news.html?directory=120&news=861417


Całkiem niedawno tu na forum ktoś wieszczył, że organizacje ochrony praw człowieka i tym podobne już stoją w kolejce do dołożenia nam. ,,Prorok czy co'?

gilgamesz
12.01.2009 20:27:22

http://www.hfhrpol.waw.pl/oswiadczenie-131.html


kolejna bomba....



Z uznaniem przyjęliśmy fakt, że w ostatnich miesiącach w zakresie wynagrodzeń sędziowskich nastąpił postęp, a sytuacja materialna sędziów uległa pewnej poprawie.

ciekawe...


Pragniemy przypomnieć, że każdy dzień bez wokandy oznacza naruszenie prawa konkretnej osoby do rozpoznania jej sprawy bez nieuzasadnionej zwłoki, gwarantowanego art. 45 Konstytucji RP.


Podobnie jak każdy dzień urlopu sędziego . Mamy sądzić od poniedziałku do piątku inaczej naruszamy Konstytucję. Czy w TK i SN też o tym wiedzą...Przepraszam czemu do piątku a co z sobotą i niedzielą
o asesorach i powtórzonych procesach które nas czekają nawet nie ma co wspomoinać

wanam
12.01.2009 20:36:24

"gilgamesz" napisał:

http://www.hfhrpol.waw.pl/oswiadczenie-131.html

Z uznaniem przyjęliśmy fakt, że w ostatnich miesiącach w zakresie wynagrodzeń sędziowskich nastąpił postęp, a sytuacja materialna sędziów uległa pewnej poprawie.

ciekawe...



Jakiej poprawie? Zaglądam, zaglądam do kieszeni i tylko wióry widzę.

witoldw1
12.01.2009 20:36:47

"M.A.E." napisał:

jeszcze tylko HFPC nam brakowało do komentarzy...

A HFPC to mnie wygląda podobnie do tego co u nas kibole pisza na policję ,tylko w wykonaniu gościa z wada wymowy i w stosunku do PC

Dred
12.01.2009 20:38:43

"gilgamesz" napisał:

http://www.hfhrpol.waw.pl/oswiadczenie-131.html


kolejna bomba....



Z uznaniem przyjęliśmy fakt, że w ostatnich miesiącach w zakresie wynagrodzeń sędziowskich nastąpił postęp, a sytuacja materialna sędziów uległa pewnej poprawie.



Ładnie się podłożyli! Pan Rzecznik Iustitii nie będzie miał najmniejszego problemu z odparciem zarzutów

kzawislak
12.01.2009 20:38:49

"gilgamesz" napisał:

ttp://www.hfhrpol.waw.pl/oswiadczenie-131.html



a u mnie się nie otwiera

ludzka
12.01.2009 20:38:50

W tym kontekście warto może przypomnieć protesty w Pakistanie w czerwcu 2008 r., gdzie sędziowie oraz przedstawiciele innych zawodów prawniczych zdecydowali się wyjść na ulice po tym jak Prezydent Pakistanu odsunął od pełnienia funkcji sędziów Sądu Najwyższego. Jest to przykład dalece odbiegający od polskich problemów, ale pokazujący - naszym zdaniem - właściwe proporcje w zakresie doboru środków protestu przez przedstawicieli wymiaru sprawiedliwości.


A my mieliśmy wątpliwości, czy manifestować w Warszawie....

gilgamesz
12.01.2009 20:40:44

"W tym kontekście warto może przypomnieć protesty w Pakistanie w czerwcu 2008 r., gdzie sędziowie oraz przedstawiciele innych zawodów prawniczych zdecydowali się wyjść na ulice po tym jak Prezydent Pakistanu odsunął od pełnienia funkcji sędziów Sądu Najwyższego. Jest to przykład dalece odbiegający od polskich problemów, ale pokazujący - naszym zdaniem - właściwe proporcje w zakresie doboru środków protestu przez przedstawicieli wymiaru sprawiedliwości."

Bo jeśli chodzi o rejon to można najwyżej list napisać...

Apeluję jeszcze raz! Jeśli te formy są nieadekwatne czekam na inne propozycje skutecznych form

uksc
12.01.2009 20:40:47

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,6152423,Prokuratury_moga_miec_zy_problem_z_malymi_pendrive_wami.html

a wystarczy tylko wprowadzić bezwzględny zakaz (bez możliwości odstępstw) wynoszenia akt oraz wszelkich orzeczeń nawet w formie elektronicznej w siedziby sądu lub prokuratury, do tego zakaz przebywania osób zatrudnionych w siedzibie sądu po godzinach urzędowania (aby zabezpieczyć się przed roszczeniami o nadgodziny).

gilgamesz
12.01.2009 20:43:12

Ciekawe, że o Francji się nie zająknęli w kontekście demonstracji...

W imieniu Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka pragniemy wyrazić nasze głębokie zaniepokojenie kolejnymi formami protestów sędziów.


a może tak raz wyrażą zaniepokojenie stosunkiem władzy wykonawczej do władzy sądowniczej...

wanam
12.01.2009 20:43:47

Helsińska Fundacja Praw Człowieka nie podważa prawa sędziów do wyrażania swojej opinii oraz prawa do podejmowania starań o pełną realizację postanowień art. 178 ust. 2 Konstytucji. Naszym zdaniem sięganie jednak do daleko idących metod protestu przez sędziów mogłoby być uzasadnione tylko i wyłącznie wtedy, kiedy zagrożone byłoby funkcjonowanie sądownictwa jako trzeciej władzy.


Moim skromnym zdaniem należy to traktować jako pełne poparcie dla naszych inicjatyw Funkcjonowanie trzeciej władzy jest zagrożone.

Tak na marginesie, o co im chodzi w sformułowaniu "funkcjonowanie sądownictwa jako trzeciej władzy", czy to oznacza, iż możemy funkcjonować w innej formule nie jako trzecia władza?

uksc
12.01.2009 20:45:28

http://www.bankier.pl/wiadomosc/Protest-sedziow-sparalizuje-wybory-do-Europarlamentu-1890857.html

http://wyborcza.pl/1,75248,6153175,Sedziowie_zastanowia_sie__czy_bojkotowac_wybory.html

http://wyborcza.pl/1,91446,6152503,HFPC_zaniepokojona_zapowiedziami_sedziow_o_nieuczestniczeniu.html

http://www.trybuna.com.pl/n_show.php?code=2009011209

achże jakie zainteresowanie nami się zrobiło

witoldw1
12.01.2009 20:50:05

"ludzka" napisał:

W tym kontekście warto może przypomnieć protesty w Pakistanie w czerwcu 2008 r., gdzie sędziowie oraz przedstawiciele innych zawodów prawniczych zdecydowali się wyjść na ulice po tym jak Prezydent Pakistanu odsunął od pełnienia funkcji sędziów Sądu Najwyższego. Jest to przykład dalece odbiegający od polskich problemów, ale pokazujący - naszym zdaniem - właściwe proporcje w zakresie doboru środków protestu przez przedstawicieli wymiaru sprawiedliwości.


A my mieliśmy wątpliwości, czy manifestować w Warszawie....

A ja cały czas coś tak czułem ,że oni nas traktują jak sędziów z sąsiadującego z Pakistanem Afganistanu

gilgamesz
12.01.2009 20:54:59

"uksc" napisał:


achże jakie zainteresowanie nami się zrobiło


i tu sobie rząd strzelił w stopę!
Chłopaki - spinaki się nie popisali. Miała być presja na sędziów a będzie raczej podgrzanie atmosfery i oczekiwanie ze strony wyborców: niech kurcze ten rząd coś zrobi z tym problemem

Darkside
12.01.2009 20:59:01

"bladyswit" napisał:

strona telegazety na TVP1.


Czytałem, pierwszy raz od dawna coś tam jest, znaczy sytuacja jest poważna.

gilgamesz
12.01.2009 20:59:58

"Darkside" napisał:

strona telegazety na TVP1.


Czytałem, pierwszy raz od dawna coś tam jest, znaczy sytuacja jest poważna.

ale co tam jest bo ja nie mam telewizji....

Darkside
12.01.2009 21:04:21

"gilgamesz" napisał:

Czytałem, pierwszy raz od dawna coś tam jest, znaczy sytuacja jest poważna.


ale co tam jest bo ja nie mam telewizji....

W sumie to niewiele. Ważne, że się pojawiło.

Informacja o zagrożeniu wyborów w czerwcu.

Sekretarz PKW będzie do nas apelował.

Rzecznik IS poinformował o co nam biega.

http://www.hfhrpol.waw.pl/oswiadczenie-131.html
Z uznaniem przyjęliśmy fakt, że w ostatnich miesiącach w zakresie wynagrodzeń sędziowskich nastąpił postęp, a sytuacja materialna sędziów uległa pewnej poprawie. Zdajemy sobie sprawę, że nie jest to ostateczne rozwiązanie tej kwestii.


Jaki postęp ??: ??: ??: czy ja o czymś nie wiem ??: ktoś to zataił przed moją osobą ??:

censor
12.01.2009 21:05:28

Czyj to jest cytat?

gilgamesz
12.01.2009 21:06:54

"censor" napisał:

Czyj to jest cytat?


przeciez nie Jarocina tyko HFPC

censor
12.01.2009 21:07:03

"suzana22" napisał:

http://www.tvp.info/news.html?directory=120&news=861417


Całkiem niedawno tu na forum ktoś wieszczył, że organizacje ochrony praw człowieka i tym podobne już stoją w kolejce do dołożenia nam. ,,Prorok czy co'?
Bodajże była to Beatka. Było to poprzedzone moim postem, w którym zadałem PT Forumowiczom nieco retoryczne pytanie, jak myślą, czy gdy sędziowie zbojkotują wybory i politycy sami sobie będą liczyć głosy, czy wówczas tak zwani obrońcy praw człowieka skoczą do oczu tym, którzy za to odpowiadają, czy też będą siedzieć cicho jak myszy pod miotłą. Wówczas Beatka (prawdopodobnie, jeśli mnie pamięć nie myli) wygłosiła – jak się okazuje – trafną przepowiednię, ze jest jeszcze trzecia możliwość: zaatakują nas. I to się sprawdziło.
Osobiście nigdy nie miałem złudzeń co do tak zwanych organizacji praw człowieka i to co obserwuję mnie w moich poglądach utwierdza. Skutkiem ubocznym ale pozytywnym obecnej postawy tych organizacji może być tylko to, że przejrzą na oczy ich fani.

censor
12.01.2009 21:09:23

"gilgamesz" napisał:

Czyj to jest cytat?


przeciez nie Jarocina tyko HFPC
No tak, nie wczytałem się w adres wuwuwu.
Ale przecież bym nie pomyślał ani, że Jarocina.

filip407
12.01.2009 21:09:55

z oświadczenia HFPC

[ Dodano: Pon Sty 12, 2009 9:11 pm ]
byli szybsi...

gilgamesz
12.01.2009 21:13:11

Pragniemy przypomnieć, że każdy dzień bez wokandy oznacza naruszenie prawa konkretnej osoby do rozpoznania jej sprawy bez nieuzasadnionej zwłoki, gwarantowanego art. 45 Konstytucji RP.



Chciałbym zwrócić uwagę, że praca w komisji wyborczej też jest dla sędziego dniem bez wokandy...

hm.. co tu wybrać?

rbk
12.01.2009 21:16:05

"gilgamesz" napisał:

Pragniemy przypomnieć, że każdy dzień bez wokandy oznacza naruszenie prawa konkretnej osoby do rozpoznania jej sprawy bez nieuzasadnionej zwłoki, gwarantowanego art. 45 Konstytucji RP.



Chciałbym zwrócić uwagę, że praca w komisji wyborczej też jest dla sędziego dniem bez wokandy...

hm.. co tu wybrać?


Jest co najmniej kilkoma dniami bez wokandy.

Miniecki
12.01.2009 21:28:49

W związku z oświadczeniem HFPC może ktoś wie, jaki jest aktualny kurs etosa do honora?

rbk
12.01.2009 21:32:59

"Miniecki" napisał:

W związku z oświadczeniem HFPC może ktoś wie, jaki jest aktualny kurs etosa do honora?
1 ethos=40 srebrników ćwiąkacza

Darkside
12.01.2009 21:43:23

http://wyborcza.pl/1,76842,6153175,Sedziowie_zastanowia_sie__czy_bojkotowac_wybory.html

Sędziowie zastanowią się, czy bojkotować wybory

W poniedziałek Zarząd Stowarzyszenia Sędziów Iustitia spotkał się z Państwowa Komisją Wyborczą w sprawie zapowiadanego przez sędziów bojkotu wyborów do Parlamentu Europejskiego


Zarząd Stowarzyszenia Sędziów Iustitia rozważa bojkot wyborów do Parlamentu Europejskiego, który miałby być narzędziem w walce z rządem o znaczące podwyżki dla sędziów

Bojkot miałby być narzędziem w walce z rządem o znaczące podwyżki dla sędziów. Mógłby uniemożliwić wybory bo bez udziału sędziów komisje wyborcze nie mogą powstać.

PKW wskazała, że udział sędziów w komisjach gwarantuje odpowiedni standard prac tych komisji, zapewniający realizacje prawa obywateli do wolnych i demokratycznych wyborów.

My z kolei podkreśliliśmy, że skoro sędziowie są tak ważnym elementem ładu demokratycznego, to wobec nich należy realizować zapisy konstytucyjne: o płacy i warunkach pracy odpowiednich godności sędziowskiego urzędu.

PKW zaapelowała o wzięcie przez sędziów udziału w komisjach wyborczych.

My ze swojej strony stwierdziliśmy, że Zarząd zwróci się do środowiska o konsultacje i w oparciu o nie podejmie decyzje - powiedziała sędzia Kamińska.

Czasu jest niewiele. Gdyby sędziowie podtrzymali wolę bojkotu, możliwa jest zmiana przepisów wyborczych tak, by nie wymagały obecności sędziów w komisjach. Wybory do PE są w czerwcu.

Mario 71
12.01.2009 21:48:52

Odnośnie konsultacji to wystarczy zrobić sondę - kto jest chętny do udziału w komisji. Jeśli zabraknie """ spartan""" tj. będzie ich mniej niż wymagana ilość to chyba wynik konsultacji będzie jasny.

gilgamesz
12.01.2009 21:58:24

Ja się zgłaszam do pracy w komisjach! Nie będę naruszał praw wyborczych obywateli.




....tylko żeby konkurencyjna władza zechciała spełnić te kilka postulatów z Zegrza.

check & balance

Jeśli mam patrzeć władzy wykonawczej na ręce to muszę mieć do tego jakieś warunki

wanam
12.01.2009 22:00:06

Ja również zgłaszam sie do udziału w komisji...






likwidacyjnej Ministerstwa Sprawiedliwości.

gilgamesz
12.01.2009 22:02:37

Ja również zgłaszam sie do udziału w komisji...






likwidacyjnej Ministerstwa Sprawiedliwości.

myślisz o komisji likwidującej sądy po 6 maja 2009 r. ?

Allegro
12.01.2009 22:03:12

Ponieważ zasypiam nad robotą przy komputerze, dla podniesienia ciśnienia wskoczyłem na website naszego resortu.

I w dementi co do naszych składek czytam z radością:
Prace nad zwiększeniem wynagrodzeń dla sędziów są skutecznie prowadzone przez Ministerstwo Sprawiedliwości i mają pełne wsparcie parlamentarzystów PO.

Jeżeli to jest skuteczność która cieszy się pełnym wsparciem, to orzeczenia w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej powinienem sporządzać za pomocą pergaminu, kałamarza, gęsiego pióra, rzecz jasna, pismem klinowym i rozsyłać je po kraju za pomocą pieszych gońców.

wanam
12.01.2009 22:06:10

"gilgamesz" napisał:

Ja również zgłaszam sie do udziału w komisji...
likwidacyjnej Ministerstwa Sprawiedliwości.


myślisz o komisji likwidującej sądy po 6 maja 2009 r. ?

To już bez nas uczynią, jeszcze przed 6 maja. Myślałem o likwidacji MS po odjęciu ciężaru z nadzorem administracyjnym nad sądami, oddzieleniu proków. Więziennictwo spokojnie może przejąć MSWiA.

Allegro
12.01.2009 22:11:16

A co do oświadczenia HFPC
Z uznaniem przyjęliśmy fakt, że w ostatnich miesiącach w zakresie wynagrodzeń sędziowskich nastąpił postęp, a sytuacja materialna sędziów uległa pewnej poprawie. Zdajemy sobie sprawę, że nie jest to ostateczne rozwiązanie tej kwestii.
z bólem zacytuję pewnego ministra propagandy:

Kłamstwo powtórzone tysiąc razy staje się prawdą.

scorpio1122
12.01.2009 22:15:18

Jakie kłamstwo?
Przecież wynagodzenie wzrosło już o 1%.
Jest podwyżka? Jest. Znaczna? Czy 40 zł dla sędziego to mało? Nie. Proponuję zawiesić protest

Modern_judge
12.01.2009 22:16:43

Kochani! To dopiero początek tej atmosfery, do wyborów daleko, ale im bliżej, to cięższe działa będą wytaczać, łącznie z pokazowymi dyscyplinarkami i dmuchaniem balona. Tak trzymać, co nas nie zniszczy, to nas wzmocni. Czas więc na to, żeby Iustitia się sprawdziła. Pani Prezes, Członkowie Zarządu, trzymamy kciuki!!!

woytek011
12.01.2009 22:24:56

ani kroku wstecz!

Bet
12.01.2009 22:25:33

Ta "nerwowość WIELKICH" świadczy wyłacznie o tym, iż wreszcie nas zauważono, Nas jako trzecią władzę, nie urzędników budżetówki. Wreszcie choć raz muszą się z nami liczyć.

lu
12.01.2009 22:26:28

taa.. trzeba się zagrzewać! choć wiem, że ponoć niektórzy nawet marzą o tych pokazowych dyscyplinarkach- ku pokrzepieniu serc

suzana22
12.01.2009 22:29:44

"Bet" napisał:

Ta "nerwowość WIELKICH" świadczy wyłacznie o tym, iż wreszcie nas zauważono, Nas jako trzecią władzę, nie urzędników budżetówki. Wreszcie choć raz muszą się z nami liczyć.


Najpierw spróbują się z nami rozliczyć.
Trzecią władzą pozwalają nam łaskawie być jedynie na sali rozpraw (a i to nie wtedy, gdy jednego z NICH sądzimy), po zdjęciu łańcucha przeistaczamy się dla nich w sferę budżetową.

larakroft
12.01.2009 22:30:40

Jedynym sposobem na konsultacje ze środowiskiem jest zbieranie oświadczeń dot. odmowy udziału w komisjach. Zakładam, że taką formę konsultacji pani Prezes miała na myśli.

Modern_judge
12.01.2009 22:32:38

Tak jest, wspólne opracowanie jednego formularza...

Bet
12.01.2009 22:37:13

"larakroft" napisał:

Jedynym sposobem na konsultacje ze środowiskiem jest zbieranie oświadczeń dot. odmowy udziału w komisjach. Zakładam, że taką formę konsultacji pani Prezes miała na myśli.


tyle, że może nie wszyscy pewnie będa chcieli złożyć takie oświadczenie, a i tak odmowią udziału w pracach komisji, gdy Prezes to zaproponuje

uksc
12.01.2009 22:48:25

http://miasta.gazeta.pl/olsztyn/1,35189,6153074,Pierwszy_dzien_w_nowym_sadzie.html

Czy gdy inne sądy wykażą się taką solidarnością też mogą liczyć na taką nagrodę ?

demokryt
12.01.2009 22:59:29

A co to jest HFPC? Władza jakaś? Równie dobrze mogłaby oświadczenie w sprawie naszych protestów złożyć Fundacja WOŚP, albo Spółdzielnia Pracy "Daremny Trud". Proponuję ignorować tych, którzy uzurpują sobie prawo do pouczania innych jak mają postępować, nawet nie zadawszy sobie minimum wysiłku dla rzetelnego przygotowania się do tematu (czego dowodzi słynne już zdanie o "ostępie" i "ewnej poprawie".

Darkside
12.01.2009 23:00:48

Przed terminem wyjdą nieliczni


http://www.rp.pl/artykul/4,247343_Przed_terminem_wyjda_nieliczni.html

wanam
12.01.2009 23:27:19

"uksc" napisał:

http://miasta.gazeta.pl/olsztyn/1,35189,6153074,Pierwszy_dzien_w_nowym_sadzie.html

Czy gdy inne sądy wykażą się taką solidarnością też mogą liczyć na taką nagrodę ?

Oczywiście, o ile wygramy cały protest.

Darkside
12.01.2009 23:34:51

Notarialne poświadczenie dziedziczenia, czyli diabeł tkwi w szczegółach


http://www.rp.pl/artykul/4,247347_Notarialne_poswiadczenie_dziedziczenia__czyli_diabel_tkwi_w_szczegolach.html

wanam
12.01.2009 23:42:00

http://www.polskieradio.pl/iar/wiadomosci/?id=83171

bladyswit
12.01.2009 23:44:51

"brzdąc" napisał:

Nie wiem, w którym temacie napisać, to napiszę tu, krótko mówiąc fakt, iż sędziowie zarabiaja nędzne i śmieszne pieniądze (rzecz trzeba nazwać po imieniu), które do godnych i normalnych wynagrodzeń, określonych konstytucją mają się jak ..., to generalnie dla wszystkich było OK. Teraz jak robi się problem z wyborami, to wszyscy zaczynają się interesować, jak ci niegodni sędziowie mogą odważyć się odmówić udziału w komisjach. Najlepiej może, żeby w ogóle za darmo pracowali po 12 godzin dziennie przez 7 dni w tygodniu, z radością jeszcze uczestniczyli w komisjach. Nie wiem czy śmiać się, czy płakać !!!
Pozdr.


a misja? a ethos? a służba?

wanam
12.01.2009 23:47:44

1 honor [uczestniczenia w komisji]= 5 ethosów

Dred
12.01.2009 23:50:46

http://www.polskieradio.pl/_files/20081113180730/2009011205094770.mp3

KOP
13.01.2009 00:16:28

Helsińska Fundacja to prof Hołda - kolega ministra z adwokatury i UJ. Trzeba było dać wsparcie koledze ze świata polityki i palestry, no to dał.
Widać duży strach i mobilizację po przeciwnej stronie. To krytyczny moment. Nie można się ugiąć

jaro123
13.01.2009 00:20:49

"KOP" napisał:

Helsińska Fundacja to prof Hołda - kolega ministra z adwokatury i UJ. Trzeba było dać wsparcie koledze ze świata polityki i palestry, no to dał.
Widać duży strach i mobilizację po przeciwnej stronie. To krytyczny moment. Nie można się ugiąć


to pewnie pan profesor wspólnie z panem ministrem się złożyli na te nasze zarobki, i dlatego twierdzą, że sytuacja się ostatnio poprawiła...
Kolejna instytucja oderwana od rzeczywistości. Dla mnie ta fundacja straciła rację bytu, skompromitowała się jak inne instytucje....

Darkside
13.01.2009 00:38:20

Samorząd adwokacki: rzecznik praw obywatelskich pobłądził

http://www.rp.pl/artykul/4,247355_Samorzad_adwokacki__rzecznik_praw_obywatelskich_pobladzil_.html

piotr412
13.01.2009 09:07:40

Ja napisałem już do HFPC maila, żeby podali mi który obowiązujący akt prawny poprawił naszą sytuację materialną, cobym mógł podać go naszej księgowej, żeby w końcu zaczęła mi wypłacać właściwą pensję.

Mikasaty
13.01.2009 09:40:45

piotrze412 - daj namiary i wzór to więcej chętnych się znajdzie! bo możliwe, że wszyscy coś przeoczyliśmy i nasze księgowe też.

dorota
13.01.2009 09:54:50

Słusznie - wrzuć Piotrze412 na forum treść wysłanego maila i adres emailowy do HFPC, pewnie trochę osób się skusi

gasol
13.01.2009 10:08:32

Też wysłałem maila do fundacji. Wszedłem na ich stronę i tam jest adres kontaktowy. Ciekawe czy odpowiedzą?!

jacek
13.01.2009 10:09:50

Dzisiaj w Trójce w wiadomościach o 7 nadali informację o naszym planowanym bojkocie komisji wyborczych (druga informacja po informacji o planowanym za godzinę odręceniu kurka gazowego). Puścili m.in. wypowiedź sędziego Dąbrowskiego, że mamy obowiązek uczestniczenia w komisjach wyborczach bo wykonujemy służbę publiczną...

gasol
13.01.2009 10:10:44

Zapomniałem podać adres:
[email protected]

witoldw1
13.01.2009 10:27:21

"jacek" napisał:

Dzisiaj w Trójce w wiadomościach o 7 nadali informację o naszym planowanym bojkocie komisji wyborczych (druga informacja po informacji o planowanym za godzinę odręceniu kurka gazowego). Puścili m.in. wypowiedź sędziego Dąbrowskiego, że mamy obowiązek uczestniczenia w komisjach wyborczach bo wykonujemy służbę publiczną...

Tylko żeby w swym zacięciu pan Dąbrowski nie kazał naszym koleżankom z sądów w ramach służby publicznej pracować w domach publicznych.

Bata
13.01.2009 10:33:25

Odnośnie wywiadu z prof. Stępniem i innymi autorytetami. My sobie tu wyjaśniamy, dlaczego jest tak, a nie inaczej, podobnie zresztą jak pisząc uzasadnienie sami się przekonujemy, że dobry wyrok wydaliśmy (dlatego tyle się trzeba napisać), a do społeczeństwa nie dociera nasze forum i nasze argumenty, czy uchwały Iusticji, ale właśnie słowa tych autorytetów z poprzedniej epoki - ludzi, którzy nie muszą brać kredytów, aby nie mieszkać z rodzicami, czy na wynajętym. Ci profesorowie, sędziowie SN i TK żyją w zupełnie innej rzeczywistości i innymi problemami niż nasze, ludzi w nizin sądowych, których jest najwięcej, i którzy odwalają najbrudniejszą robotę. Trzeba zatem naszych uczonych uświadomić co do prawdziwej naszej rzeczywistości. To samo dotyczy dziennikarzy. Przecież to ich wierszówki docierają do ludzi i bez znaczenia dla nich jest, czy artykuł odzwierciedla szarą rzeczywistość. Mamy za małe przebicie do szarego ludu i dlatego jest tak jak jest - nikt nas nie chce słuchać, większość uważa, że za dużo chcemy, bo według rządu 4000zł na rękę to luksusowe wynagrodzenie w Polsce.

bogs
13.01.2009 11:05:49

Jedna prośba. Nie określajmy byłego Prezesa TK Jerzego Stępnia mianem Profesora. Wzmacnia to jego wypowiedzi i sprawia, że może być traktowany jako autorytet z racji rzekomego tytułu naukowego. Tymczasem Jerzy Stępień posiada tytuł zawodowy magistra, pracował zawodowo jako Sędzia (Sądu Powiatowego w Kielcach, Sądu Rejonowego w Kielcach), był też radcą prawnym. Dla zainteresowanych http://www.trybunal.gov.pl/Trybunal/sklad/stemp.htm

amelius
13.01.2009 12:26:33

"jacek" napisał:

Dzisiaj w Trójce w wiadomościach o 7 nadali informację o naszym planowanym bojkocie komisji wyborczych (druga informacja po informacji o planowanym za godzinę odręceniu kurka gazowego). Puścili m.in. wypowiedź sędziego Dąbrowskiego, że mamy obowiązek uczestniczenia w komisjach wyborczach bo wykonujemy służbę publiczną...

Puścili także wypowiedź rzecznika IS. W jego wypowiedzi zabrało mi tylko (albo było, a tego nie puścili) wyraźnego stwierdzenia, że udział sędziów w komisjach wyborczych nie jest prawnym obowiązkiem sędziego, że sędzia na taki udział musi wyrazić zgodę. Myślę, że jest to bardzo ważne, bo każdy kto słucha wypowiedzi Dąbrowskiego albo czyta list otwarty HFPC myśli sobie, że sędziowie nie tylko, że się lenią i są niedouczeni ale też po wprost nie realizują swoich ustawowych obowiązków.

mizerny
13.01.2009 13:22:38

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/106858,najlepsi_studenci_nie_zostana_sedziami.html

Treść tego artykułu powtarza w częsci to samo co wszyscy z nas od dawna twierdzą - że przyszła KSSiP to jedna wielka klapa i bubel. Nie rozumie tego jeszcze chyba tylko MS i klakierzy z rządzącej partii.

witoldw1
13.01.2009 13:59:31

Oni to rozumieją tylko mają w d.....

Darkside
13.01.2009 14:12:52

Rząd nie przyłoży ręki do bicia

http://www.rp.pl/artykul/4,247663_Rzad_nie_przylozy_reki_do_bicia_.html

Justibas
13.01.2009 14:26:06

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/106858,najlepsi_studenci_nie_zostana_sedziami.html

Lamia
13.01.2009 14:52:30

http://wiadomosci.onet.pl/1896253,11,item.html

uksc
13.01.2009 15:13:14

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/106903,122_sedziow_odebralo_nominacje_w_ramach_tzw_awansu_poziomego.html

ossa
13.01.2009 15:28:45

"Lamia" napisał:

http://wiadomosci.onet.pl/1896253,11,item.html



a czytaliście komentarze pod artykułem!!!!!! Szkoda, ze nie ma buźki, która pokazałaby jak mi sie wosy na głowie jeżą

witoldw1
13.01.2009 15:37:14

"ossa" napisał:

http://wiadomosci.onet.pl/1896253,11,item.html



a czytaliście komentarze pod artykułem!!!!!! Szkoda, ze nie ma buźki, która pokazałaby jak mi sie wosy na głowie jeżą
A ja to mam takie podejście jakie miał w "Ziemi obiecanej" Buholtz przy czytaniu listów- " ja to nawet lubie jak na mnie plują bo to przynajmniej szczerze".

efa
13.01.2009 15:40:17

"witoldw1" napisał:

http://wiadomosci.onet.pl/1896253,11,item.html



a czytaliście komentarze pod artykułem!!!!!! Szkoda, ze nie ma buźki, która pokazałaby jak mi sie wosy na głowie jeżą
A ja to mam takie podejście jakie miał w "Ziemi obiecanej" Buholtz przy czytaniu listów- " ja to nawet lubie jak na mnie plują bo to przynajmniej szczerze".

a dla mnie, jako zwolenniczki spiskowej teorii dziejów, dziwnym jest, że w zasadzie z wszystkich komentarze bije wręcz nienawiść do nas. Do tej pory głosy komentujacych rozkadały się róznie - niektore były bardziej, a inne mniej nienawistne.

Bogamaj
13.01.2009 15:43:15

mądrość i rozwaga omija głupotę zamiast z nią walczyć.

wodniczka
13.01.2009 16:10:19

po przeczytaniu - chociaż ciężko mi było - komentarzy, dowiedzialam sie, że wg społeczeństwa powinniśmy zarabiać tyle co pani na kasie w markecie i emeryci .... hmmm ..... moją reakcję przemilczę ......

wanam
13.01.2009 16:17:30

"wodniczka" napisał:

po przeczytaniu - chociaż ciężko mi było - komentarzy, dowiedzialam sie, że wg społeczeństwa powinniśmy zarabiać tyle co pani na kasie w markecie i emeryci .... hmmm ..... moją reakcję przemilczę ......

Wcale przyjemne uczucie, jak po ogłoszeniu wyroku wbrew nagonce mediów.

akkon
13.01.2009 16:18:27

A ja wam powiem jedno : im więcej na nas plują, im więcej nas obrażają, im więcej wychodzi z nich chamstwa, im bardziej wycierają sobie nami gęby - tym lepiej to o nas świadczy.
Oznacza to, że pracujemy tak, że nikomu nie musimy się przypodobać, że robimy swoje. Po to w końcu jesteśmy. Reguły demokracji nas na szczęście nie obowiązują. I kropka.
PS. Nie zapominajcie o tym, że te komentarze może pisać każdy, począwszy od pryszczatych gówniarzy do wiecznie niezadowolonych kontestatorów wszystkiego. Nie przykładałbym do nich żadnej istotniejszej wagi, no może poza tym, co napisałem - że pracujemy nie dla popularności.

Dred
13.01.2009 16:37:29

Państwo się nie przejmują, tym co na forach wypisują o nas....

Moje doświadczenie wskazuje na to, że naprawdę wartościowi ludzie oceniają nas zupełnie inaczej.

demokryt
13.01.2009 16:59:00

http://www.iustitia.pl/index2.php?option=com_content&task=view&id=458&op=1&age=0&Itemid=183

wanam
13.01.2009 17:30:07

"demokryt" napisał:

http://www.iustitia.pl/index2.php?option=com_content&task=view&id=458&op=1&age=0&Itemid=183


http://www.pkw.gov.pl/pkw2/index.jsp?place=Menu01&news_cat_id=30&layout=0
W komunikacie PKW ani słowa o o tym, iż członkowie PKW uznali nasze postulaty za słuszne.

kazanna
13.01.2009 17:42:49

Członkowie PKW stwierdzili, że postulaty podnoszone przez środowisko sędziowskie uważają za słuszne. Równocześnie jednak wyrazili zaniepokojenie możliwym brakiem udziału sędziów w pracach komisji wyborczych.

W związku z czym powinni jak najszybciej zwrócić się do właściwych adresatów, od których zależy czy do odmowy udziału w komisjach dojdzie , czy nie. I nie są nimi SĘDZIOWIE....

scorpio1122
13.01.2009 17:43:21

"Warto więc przytoczyć - za Newsweek Polska (Nr 46/2008 z dnia 16 listopada 2008) - w tym miejscu i w tym czasie wyniki sondażu przeprowadzonego przez Ośrodek Gallup International w 55 krajach. Według tego sondażu zaufanie do instytucji wyborów w Polsce wzrosło w porównaniu do roku poprzedniego o 25 procent, co oznacza iż dwie trzecie Polaków uważa wybory w Polsce za wolne i demokratyczne. Taki poziom ufności (66 procent) przewyższa dane dla wielu krajów znanych z demokratycznych tradycji w tym m.in. Wielkiej Brytanii (58 procent). Z krajów badanych zaufanie do wyborów jest wyższe jedynie w Republice Federalnej Niemiec (68 procent) i w Danii (86 procent)."

Dlatego trzeba to zaufanie osłabić do poziomu choćby Wielkiej Brytanii. O ile pamiętam ostatnio często porównuje się nas z sędziami z tego kraju. Czyli jak zaufanie do nas spadnie o około 10% to może i nasze wynagrodzenia zbliżą się do tych z wyspy.

jawarti
13.01.2009 17:43:43

"demokryt" napisał:

http://www.iustitia.pl/index2.php?option=com_content&task=view&id=458&op=1&age=0&Itemid=183


Oto cytat: "Członkowie PKW stwierdzili, że postulaty podnoszone przez środowisko sędziowskie uważają za słuszne. Równocześnie jednak wyrazili zaniepokojenie możliwym brakiem udziału sędziów w pracach komisji wyborczych."
To chyba zmieniło im się podejście, bo jeszcze parę dni temu jeden z nich mówił dziennikarzom, że w Iustitii jest ok. 1/3 sędziów, więc tych 300 do komisji bez problemu się znajdzie! Ale zakłamani!

robak
13.01.2009 18:37:26

"Zarząd deklaruje wolę przeprowadzenia jak najszybszych konsultacji w środowisku sędziowskim co do dalszych losów akcji protestacyjnych."

Szczerze mówiąc zupełnie nie rozumiem. Przecież w październiku delegaci podjęli uchwałę o określonej treści. Od tamtej pory w sytuacji sędziów NIC się nie zmieniło, przynajmniej na lepsze, o realizacji postulatów nawet nie wspominając. Więc po co jakieś konsultacje?

jaro123
13.01.2009 18:59:58

czyżby pacyfikacja????

Franc
13.01.2009 21:21:26

"robak" napisał:

"Zarząd deklaruje wolę przeprowadzenia jak najszybszych konsultacji w środowisku sędziowskim co do dalszych losów akcji protestacyjnych."

Szczerze mówiąc zupełnie nie rozumiem. Przecież w październiku delegaci podjęli uchwałę o określonej treści. Od tamtej pory w sytuacji sędziów NIC się nie zmieniło, przynajmniej na lepsze, o realizacji postulatów nawet nie wspominając. Więc po co jakieś konsultacje?


Również nie rozumiem, po co te środowiskowe konsultacje... Odnoszę wrażenie, że Iustitia próbuje/zaczyna uprawiać jakąś politykę, co dobrze nie wróży powodzeniu protestów.

suzana22
13.01.2009 21:27:27

"Franc" napisał:


Również nie rozumiem, po co te środowiskowe konsultacje... Odnoszę wrażenie, że Iustitia próbuje/zaczyna uprawiać jakąś politykę, co dobrze nie wróży powodzeniu protestów.


Pozwolę się z Tobą nie zgodzić... Skuteczna polityka w wykonaniu Iustitii bardzo by nam się przydała... Oczywiście polityka, która doprowadzi do osiągnięcia naszych celów.

kzawislak
13.01.2009 22:02:42

obawiam się, że raczej uchwały Zgromadzeń Ogólnych ... ale może nie ma podstawy do obaw

jarocin
13.01.2009 22:05:59

Czasami ważne jest nie to co w komunikacie napisano, ale to czego nie napisano. Proszę zwróćcie na to uwagę analizując jego treść

Po drugie: wydarzenia ostatnich dni są dynamiczne. Po oznajmieniu przygotowań do akcji BKW zaczęły się sypać groźby dyscyplinarek ze strony obrońców naszej niezawisłości. Chcemy wiedzieć czy pójdziecie - także Ci sędziowie, którzy nie piszą na forum - jeśli będzie trzeba na tę konfrontację czy nie. Przed takim starciem - oby okazało się, że do niego nie będzie musiało dojść, w co nadal wierzę - należy ocenić swoje siły.

Sędziowie: czas wstąpić do Iustitii i mieć wpływ na dalsze losy naszych akcji. Naprawdę wszystko w Waszych rękach i jeśli uznacie, że ktokolwiek z nas sprzeniewierzył się celom uchwał z Zegrza to od oceny na zebraniu sprawozdawczym się nie uchylimy.

Cały czas wierzymy, że toczące się ostatnio poważne rozmowy o dalej idących zmianach, które realizowałyby nasze postulaty, przyniosą efekty.

Modern_judge
13.01.2009 22:10:15

Uważam podobnie jak nasz Rzecznik. Wstąpienie teraz jeszcze większej ilości sędziów i pokazanie, że już nie 1/3, a 1/2 sędziów należy do Iustitii, z pewnością, spowoduje większy strach wśród Królika i jego znajomych. A pamiętać należy, strach stymuluje błędy, które wykorzystuje przeciwnik!

agarodzinna
13.01.2009 22:37:41

Kochani ! Muszę się pochwalić, że w ostatnich dniach wydrukowałam ankiety i deklaracje członkowskie Iustitii i rozprowadziłam wśród moich kolegów - osobiście dopilnowałam, aby nie zwlekali tylko się zapisali, zachęcałam ich mówiąc, że na barykadach inni za nich krew przelewają a oni gnuśnieją .... zapisali się wszyscy, których poprosiłam - razem 12 osób - prócz jednej koleżanki - miejsce na oklaski - ankietki wysłane - teraz zapiszę resztę. Dwa razy byłam w komisjach wyborczych ale więcej moja noga tam nie postanie i wszystkich agituję - KOCHANI DUCHA NIE TRAĆMY - jak zbojkotujemy te wyborki - to całą Europa będzie wiedziała jaka jest nasza sytuacja -ale widzę, że coraz bardziej się wkurzacie i b. dobrze !!!

Modern_judge
13.01.2009 22:42:11

Tak trzymać! Bierzmy przykład, bierzmy przykład!

agarodzinna
13.01.2009 22:50:01

zapomniałam dodać, że jeden z moich kolegów deklaruje uczestnictwo w komisji - o ile zostanie poproszony - tłumaczy to faktem, iż udział w komisjach jest atrybutem władzy sądowniczej a politykom w rzeczywistości zależy, żeby się nas z nich pozbyć (?) - szanuję go bardzo ale w tym wypadku stanowczo się nie zagdzam - rozmawailiśmy także, że powinniśmy się domagać także w ramach naszych postulatów extra środków na kształcenie przede wszystkim naukę języków , dodatkowe fakultety np. psychologia dla rodzinnych itp a może też fundusz reprezentacyjny - mamy mieć kostiumy i krawaty to niech nam to sfinansują - nie biegam w todze po korytarzu ani po ulicy ......

iga
13.01.2009 22:50:45

"kzawislak" napisał:

obawiam się, że raczej uchwały Zgromadzeń Ogólnych ... ale może nie ma podstawy do obaw


Dokładnie tak. W swoich sądach należy się spodziewać sugestii podejmowania określonej treści uchwał. To pokłosie stanowiska KRS - z którym się nie zgadzamy. Teraz trzeba będzie stanąć na wysokości zadania i to wyrazić poparciem lub nie tych właśnie uchwał. Takiej konfrontacji należało się spodziewać.

agarodzinna
13.01.2009 22:53:00

Kochani ! Muszę się pochwalić, że w ostatnich dniach wydrukowałam ankiety i deklaracje członkowskie Iustitii i rozprowadziłam wśród moich kolegów - osobiście dopilnowałam, aby nie zwlekali tylko się zapisali, zachęcałam ich mówiąc, że na barykadach inni za nich krew przelewają a oni gnuśnieją .... zapisali się wszyscy, których poprosiłam - razem 12 osób - prócz jednej koleżanki - miejsce na oklaski - ankietki wysłane - teraz zapiszę resztę. Dwa razy byłam w komisjach wyborczych ale więcej moja noga tam nie postanie i wszystkich agituję - KOCHANI DUCHA NIE TRAĆMY - jak zbojkotujemy te wyborki - to całą Europa będzie wiedziała jaka jest nasza sytuacja -ale widzę, że coraz bardziej się wkurzacie i b. dobrze !!!

Jola
13.01.2009 22:57:26

"demokryt" napisał:

http://www.iustitia.pl/index2.php?option=com_content&task=view&id=458&op=1&age=0&Itemid=183


Jesli chodzi o wolę zarządu głównego konsultacji z Oddziałami Terenowymi, to należałoby dać szanse podjęcia odpowiednich uchwał przez zebrania terenowe, a to wymaga zwołania takich zebrań z odpowiednim wyprzedzeniem i podaniem tematu. Tylko wówczas uchwały będa podjęte przez reprezentatywne grona sędziów. Ale tego nie da się zrobić w ciągu tygodnia... To mi pachnie chęcią manipulacji. Na razie trzymajmy się uchwał zjazdu w Zegrzu.

[ Dodano: Wto Sty 13, 2009 10:58 pm ]
A co do "chwalenia się", to pochwalę swój Oddział, bo właśnie dzisiaj wpisaliśmy 199 członka Oddziału Śląskiego

arczi
13.01.2009 23:03:05

"Jola" napisał:

http://www.iustitia.pl/index2.php?option=com_content&task=view&id=458&op=1&age=0&Itemid=183


Jesli chodzi o wolę zarządu głównego konsultacji z Oddziałami Terenowymi, to należałoby dać szanse podjęcia odpowiednich uchwał przez zebrania terenowe, a to wymaga zwołania takich zebrań z odpowiednim wyprzedzeniem i podaniem tematu. Tylko wówczas uchwały będa podjęte przez reprezentatywne grona sędziów. Ale tego nie da się zrobić w ciągu tygodnia... To mi pachnie chęcią manipulacji. Na razie trzymajmy się uchwał zjazdu w Zegrzu.

[ Dodano: Wto Sty 13, 2009 10:58 pm ]
A co do "chwalenia się", to pochwalę swój Oddział, bo właśnie dzisiaj wpisaliśmy 199 członka Oddziału Śląskiego

a ja mam na stole jeszcze 3 nowe ankiety wypełnione

amelius
13.01.2009 23:19:27

Podtrzymanie prezydenckiego weta w sprawie ustawy o Krajowej Szkole Sądownictwa i Prokuratury sprawiłoby, że blisko 600 orzekających asesorów utraciłoby szansę na natychmiastową nominację sędziowską.

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/106758,brak_nominacji_sedziowskich_dla_asesorow_sparalizuje_sadownictwo.html

censor
13.01.2009 23:50:49

Niezłą propagandę uprawia Gazeta Prawna. Jedna ustawa na 2 artykuły w trzy dni i jest po problemie. Tylko rządzący muszą przestać się upierać przy tej bezsensownej Duraczówce

Dred
14.01.2009 00:15:56

http://egp.gazetaprawna.pl/index.php?act=mprasa&sub=article&id=221260

Ministerstwo Sprawiedliwości pracuje nad zmianą struktury sądownictwa

W Polsce są sądy, w których obsadę wydziału stanowi jeden sędzia, który jest jednocześnie przewodniczącym tego wydziału. W takich przypadkach nie ma mowy o organizacji pracy, nadzorze i...


Tylko TK może uratować małe sądy. Dzisiaj!

Darkside
14.01.2009 00:44:17

Bojkot wyborów to za daleko

http://www.rp.pl/artykul/4,247873_Bojkot_wyborow__to_za_daleko.html

censor
14.01.2009 00:46:17

Czy na stronie internetowej Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka "wiszą" nasze uchwały z Zegrza? Czy HFPC na swojej stronie propaguje te uchwały? Tak tylko pytam, bo tam nie mam zamiaru zaglądać, a pytam w aspekcie:
http://www.iustitia.pl/content/view/457/74/
Uważam, że to jakiś niewłaściwy precedens...

iga
14.01.2009 01:23:07

http://www.polskieradio.pl/iar/wiadomosci/?id=83324

http://www.lex.com.pl/?cmd=artykul,2028

Rafał R
14.01.2009 07:46:55

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/106993,trybunal_rozstrzygnie_czy_niezawislosc_sedziow_jest_zagrozona.html

skorpion
14.01.2009 08:06:53

Po orzeczeniu TK należy spodziewać się kolejnego pytyjskiego orzeczenia zakresowego.

Miniecki
14.01.2009 08:35:04

http://miasta.gazeta.pl/lublin/1,35640,6157446,Odplywu_sedziow_nie_bedzie.html

uksc
14.01.2009 09:05:06

http://www.trybuna.com.pl/n_show.php?code=2009011412

http://www.rp.pl/artykul/4,247871_Safjan_o_sytuacji_w_Trybunale.html

coś o likwidacji małych sądów

http://miasta.gazeta.pl/bialystok/1,35235,6157880,Reorganizacja_malych_sadow.html

http://miasta.gazeta.pl/radom/1,35219,6152738,W_Szydlowcu_bronia_sadu_przed_likwidacja.html

Franc
14.01.2009 09:08:23

"Miniecki" napisał:

http://miasta.gazeta.pl/lublin/1,35640,6157446,Odplywu_sedziow_nie_bedzie.html


To co ma zrobić sędzia, który chce manifestować swoje niezadowolenie, ale tak żeby szkody nie ponosili obywatele?
- Jestem człowiekiem starej daty i uważam, że to nie do pomyślenia, aby sędzia w ogóle protestował.

Straszne.... Mierni, bierni, ale wierni. Żadnego pomysłu, żadnej propozycji, jedynie sztywne stanowisko i krytyka.

bruno
14.01.2009 09:09:53

To własnie także przez takich sędziów jak nowy prezes SSA (zob. poglądy wymienionego i zajmowane dotychczas urzędy a własciwie związek mięzdy jednym i drugim )uważam sytuacja sędziów w Polsce jest jaka jest .

uksc
14.01.2009 09:10:29

http://www.tvn24.pl/12690,1581384,0,1,ustawa-ziobry-przed-trybunalem,wiadomosc.html

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,81048,6157804,Aplikanci_do_Senatu__utrzymac_ustny_egzamin_i_praktyki.html


a to ciekawe rozszerzenie komeptencji referendarzy

http://www.rp.pl/artykul/94663,247728_Ofiary_maja_szanse_na_pieniadze__.html

amelius
14.01.2009 09:20:59

"Miniecki" napisał:

http://miasta.gazeta.pl/lublin/1,35640,6157446,Odplywu_sedziow_nie_bedzie.html

Szanowny Panie Prezesie, skoro uważa Pan, że sędziom nie wolno protestować, proszę wskazać tę właściwą, przysługującą sędziom metodę, za pomocą której mogą skutecznie wywalczyć przywrócenie należnej pozycji ustojowej ustanowionej w Konstytucji RP, w tym pozycji finansowej. Wolno każdemu sędziemu krytykować obrane obecnie formy protestu, ale pod warunkiem wskazania innej skutecznej formy. Jeśli Pan Prezes uważa, że w ogóle nie wolno, to dlaczego nie wolno? A władzy wykonawczej wolno permanentnie naruszać przepisy Konstytucji w zakresie wynagrodzeń sędziów?
Tak przy okazji warto poczytać o formach protestu sędziów we Francji. Nie trzeba sięgać, jak to uczyniła Helsińska Fundacja Praw Człowieka, aż do przykładu pakistańskiego.

Kamel
14.01.2009 09:27:20

34 lata w todze. No to asesura w złotych latach 70. Cho cho !!!
Chy rzeczywiście zostałem przekonany.

skorpion
14.01.2009 09:30:58

34 lata w todze - to oznacza dwuletnią asesurę i egzamin sędziowski u własnego patrona w okręgu. Tak to się kiedyś robiło A do tego telefon montowany poza kolejnością (kiedyś na takie dobro trzeba było czekać) oraz mieszkanie służbowe. Tyle dobra otrzymanego od władzy ustawia poglądy człowieka na długo.

suzana22
14.01.2009 09:42:39

"skorpion" napisał:

34 lata w todze - to oznacza dwuletnią asesurę i egzamin sędziowski u własnego patrona w okręgu. Tak to się kiedyś robiło A do tego telefon montowany poza kolejnością (kiedyś na takie dobro trzeba było czekać) oraz mieszkanie służbowe. Tyle dobra otrzymanego od władzy ustawia poglądy człowieka na długo.



A co najważniejsze; tyle dobra otrzymanego na starcie, gdy był bardzo młodym człowiekiem (o wiele młodszym niż obecni najmłodsi sędziowie).

I jeszcze jedno; wydaje mi się, że człowiek prawy i wrażliwy - a takim powinien być każdy sędzia, także prezes apelacji - powinien zrozumieć innego człowieka, któremu dzieje się o wiele gorzej niż jemu samemu, a nie byłoby niczym zdrożnym wesprzeć tego bliźniego w jego walce o lepszy los.... Ale, może ja opacznie rozumiem zwykłą ludzką przyzwoitość

kzawislak
14.01.2009 09:45:53

"Od maja zgodnie z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego nie będą mogli orzekać asesorzy. Czy jest zagrożenie, że wiele procesów trzeba będzie zaczynać od nowa, już przez zawodowych sędziów?

Na razie nie mam takich informacji. Niedługo dostanę statystki, ile spraw może być zagrożonych
"

no bez statystyk, to rzeczywiście nie sposób się wypowiedzieć w tej kwestii

scorpio1122
14.01.2009 09:46:56

Jak ktoś z zawodu jest prezesem a nie sędzią to prostego sędziego nie zrozumie.

Ignacy
14.01.2009 09:53:15

"kzawislak" napisał:

"Od maja zgodnie z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego nie będą mogli orzekać asesorzy. Czy jest zagrożenie, że wiele procesów trzeba będzie zaczynać od nowa, już przez zawodowych sędziów?

Na razie nie mam takich informacji. Niedługo dostanę statystki, ile spraw może być zagrożonych
"

no bez statystyk, to rzeczywiście nie sposób się wypowiedzieć w tej kwestii


Typowe dla urzędnika - statystyka, statystyka, statystyka, potem długo nic, potem jakiś papier jako podkładka, potem jakaś pieczątka, potem zanim się wypowiemy poczekamy, może problem sam się rozwiąże, potem......

po tej wypowiedzi Pana Prezesa widać, że choć od 34 lat ma prawo do noszenia togi, to mam wrażenie, że przez ostatnie lata togę zakładał niezbyt często, za to realizował się w czynnościach administracyjnych, co chyba uczyniło go bardziej urzędnikiem niż sedzią ( bo dla mnie nie są to pojecia równoznaczne - nie wiem jak dla tego pana)

bladyswit
14.01.2009 09:53:45

"kzawislak" napisał:

"Od maja zgodnie z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego nie będą mogli orzekać asesorzy. Czy jest zagrożenie, że wiele procesów trzeba będzie zaczynać od nowa, już przez zawodowych sędziów?

Na razie nie mam takich informacji. Niedługo dostanę statystki, ile spraw może być zagrożonych
"



jasne - procesy same sie będą prowadzić od początku.

- To jest taki przepis ? Na razie nie mam takich informacji.

skorpion
14.01.2009 09:55:16

Na szczęście Lublin "niższego rzędu" przejawia zupełnie inną postawę. I chwała mu za to

Darkside
14.01.2009 10:09:58

"skorpion" napisał:

34 lata w todze - to oznacza dwuletnią asesurę i egzamin sędziowski u własnego patrona w okręgu. Tak to się kiedyś robiło A do tego telefon montowany poza kolejnością (kiedyś na takie dobro trzeba było czekać) oraz mieszkanie służbowe. Tyle dobra otrzymanego od władzy ustawia poglądy człowieka na długo.


skorpion piszesz o człowieku nie znając go, a ja Ci zaręczam że SSA Wolski to doskonały sędzia i dobry człowiek.
A, że ma poglądy jakie ma, to chyba nie czyni go tyko z tego gorszym sędzią, człowiekiem ?

amelius
14.01.2009 10:27:14

"Darkside" napisał:

34 lata w todze - to oznacza dwuletnią asesurę i egzamin sędziowski u własnego patrona w okręgu. Tak to się kiedyś robiło A do tego telefon montowany poza kolejnością (kiedyś na takie dobro trzeba było czekać) oraz mieszkanie służbowe. Tyle dobra otrzymanego od władzy ustawia poglądy człowieka na długo.


skorpion piszesz o człowieku nie znając go, a ja Ci zaręczam że SSA Wolski to doskonały sędzia i dobry człowiek.
A, że ma poglądy jakie ma, to chyba nie czyni go tyko z tego gorszym sędzią, człowiekiem ?
Z pewnością masz rację, ale skoro Pan Prezes takie wyznaje poglądy, niech wskaże inne skuteczne metody. Rozumiem, że nie jest mu obojętne, jak jest rzeczywista pozycja sędziów i ma świadomość co dzieje się w wymiarze sprawiedliwości. Skoro tak, nie może poprzestać na stwierdzeniu, że jest starej daty i jest przeciwny w ogóle protestom. Bo jeśli nie protesty, to co? Lobbowanie, przekonywanie, apelowanie? Proszę bradzo, to właśnie prezesi sądów apelcyjnych przede wszystkim powinni lobbować, bo mają wysoką pozycję, wpływy i możliwości. A robią to?

elew
14.01.2009 10:28:22

nie, bo są starej daty?

Darkside
14.01.2009 10:32:29

"amelius" napisał:


Z pewnością masz rację, ale skoro Pan Prezes takie wyznaje poglądy, niech wskaże inne skuteczne metody. Rozumiem, że nie jest mu obojętne, jak jest rzeczywista pozycja sędziów i ma świadomość co dzieje się w wymiarze sprawiedliwości. Skoro tak, nie może poprzestać na stwierdzeniu, że jest starej daty i jest przeciwny w ogóle protestom. Bo jeśli nie protesty, to co? Lobbowanie, przekonywanie, apelowanie? Proszę bradzo, to właśnie prezesi sądów apelcyjnych przede wszystkim powinni lobbować, bo mają wysoką pozycję, wpływy i możliwości. A robią to?


A czy inni Prezesi SA to robią, z otwartą przyłbicą ?
A czy choćby Prezesi SO to robią ? Ilu ?
A ilu Prezesów SR jest z nami?

Ja pana SA Wolskiego nie wybielam, poglądy ma jakie ma, chciałem jednynie zapobiec wylewaniu na niego żali środowiskowych

woytek011
14.01.2009 10:50:04

"Ignacy" napisał:

"Od maja zgodnie z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego nie będą mogli orzekać asesorzy. Czy jest zagrożenie, że wiele procesów trzeba będzie zaczynać od nowa, już przez zawodowych sędziów?

Na razie nie mam takich informacji. Niedługo dostanę statystki, ile spraw może być zagrożonych
"

no bez statystyk, to rzeczywiście nie sposób się wypowiedzieć w tej kwestii


Typowe dla urzędnika - statystyka, statystyka, statystyka, potem długo nic, potem jakiś papier jako podkładka, potem jakaś pieczątka, potem zanim się wypowiemy poczekamy, może problem sam się rozwiąże, potem......

po tej wypowiedzi Pana Prezesa widać, że choć od 34 lat ma prawo do noszenia togi, to mam wrażenie, że przez ostatnie lata togę zakładał niezbyt często, za to realizował się w czynnościach administracyjnych, co chyba uczyniło go bardziej urzędnikiem niż sedzią ( bo dla mnie nie są to pojecia równoznaczne - nie wiem jak dla tego pana)



Nie zgadzam sie z Tobą. Faktem jest, że jeśli nie zacytuje się konkretnych danych nikt nie potraktuje wypowiedzi poważnie. Gramy według reguł MS i niestety tego nie zmienimy. Prasa generalnie nieprzychylna może przekręcić wszystko co sie im poda nie wskazując statystyki. Poza tym potwierdzam, że SSA Wolski to merytorycznie bardzo dobry sędzia a jako prezes SO był w porządku. Dla mnie osobiście to wzór "rzymskiego senatora" - czyli siła spokoju i wyważenia. W sumie to dobrze że sa jeszcze wśród sędziów idealiści.

Darkside
14.01.2009 10:59:56

"woytek011" napisał:



Poza tym potwierdzam, że SSA Wolski to merytorycznie bardzo dobry sędzia a jako prezes SO był w porządku. Dla mnie osobiście to wzór "rzymskiego senatora" - czyli siła spokoju i wyważenia. W sumie to dobrze że sa jeszcze wśród sędziów idealiści.


Dokładnie o to mi chodziło. Widzę, że nie tylko ja tak SSA Wolskiego oceniam. To jest człowiek od którego "owaga i godność urzędu" aż bije. Niewielu takich sędziów w życiu spotkałem.

Pudlonka
14.01.2009 12:41:43

Nie znam Sedziego Wolskiego, ale skoro ci którzy coś o nim moga powiedzieć oceniają go jako osobę mądrą i posiadjacą odp autorytet, to uważam iż mógł jednak wykorzystać swoje umiejetności i powiedzieć prawie to samo jednak akcętując w pierwsezj kolejoności że jednak sytuacja w sądownictwie jest trudna, zarobki małe, ze nikt z rządzących nie zwraca na to uwagi, ze likwidacja małych sądów to też moze być ograniczenie parwa do sądu dla wielu ludzi zwłąszcza mieszkających w okręgach gdzie 40 km w zimie to parwie 1 dzień stracony, bo jest 1 PKS, a na pytanie czy brak asosorów spowoduje zapaść mógł przecież powiedzieć, że tak, bo spr karne trzeba rozpoznać od poczatku, a sprawy cywilne dodane do referatow zwiększają referaty w sposób, który trudno ogarnąć, przy czym dokładne infromacje i liczby bedzie mógł wskazać po przedstawieniu statystyk

Chyba, ze tak powiedział, a artykuł zawiera tylko część

totep
14.01.2009 13:15:05

POpieram stanowisko Darka i Wojtka w całej rozciągłości.

skorpion
14.01.2009 14:10:07

Wierząc w zdanie Darksida nie przeczę , że pan sędzia Wolski jest świetnym sędzią i dobrym człowiekiem. Jakie ma to znaczenie dla czytających z nim wywiad? Przeczytałem wywiad jeszcze raz ze świadomością, że zdanie wyraża świetny sędzia i dobry człowiek. Nie zmieniam poglądów co do negatywnej oceny tej wypowiedzi oraz braku uwzględnienia w niej istniejącego rzekomo trójpodziału władz a w rzeczywistości zwierzchnictwa władzy wykonawczej nad sądowniczą. POdtrzymuję też pogląd, że w pełni rozumieją zasady demokracji osoby, które przesiąkły jej ideami żyjąc w wolnym kraju. Nie chciałem sugerować, że udzielający wywiad sędzia jest złym człowiekiem czy też sędzią. Osoby wychowane w demokratycznej Polsce i realnej wolności słowa nie przyjmują jednak do wiadomości argumentu z innej epoki, że sędziom, to nie wolno protestować w żaden sposób, bez względu na bezprawie, jakie wobec nich jest stosowane.

amelius
14.01.2009 14:15:04

Popieram w całej rozciągłości zdanie Pudlonki i skorpiona.
Nikt chyba nie zamierza kwestionować osobistych przymiotów Pana Prezesa jako człowieka i sędziego. Żal tylko, że taki autorytet tak naprawdę nie staje po naszej stronie w sensie o jakim napisała Pudlonka. A przynajmniej nie czyni tego w tym wywiadzie.

woytek011
14.01.2009 14:23:18

W wywiadzie wyrażnie jest ujęte, że wysokość zarobków nie jest satysfakcjonująca. Natomiast odnośnie form protestu, to można się z nimi zgadzać albo nie - każdy ma swoje zdanie i wolno je wyrażać. Chcę tylko zaznaczyć, że wycieczki typu "mieszkania i telefonu z lat 70" i "łatwych egzaminów" sa zwyczajnie nie fair i nie przystoją.

skorpion
14.01.2009 14:41:31

Woytek - nie przesadzaj w kreowaniu aureoli nad głową osoby udzielającej wywiad. To nie było zdanie na temat form protestu, lecz jednoznaczne stwierdzenie, że sędziowie wcale nie powinni protestować. I już sam autor naraził się na odwołania do lat 70-tych, powołując się na bycie "starej daty". O ile za czasów mojej odległej młodości człowiek "starej daty" to człowiek przedwojenny, o tyle teraz człowiekiem "starej daty" jest (nie obrażając nikogo, bo zupełnie nie o to mi chodzi) człowiek wychowany w PRL-u, czasem robiący w nim karierę, pomimo układów w jakie trzeba było wchodzić, oświadczeń, jakie należało składać itp. I rzeczywiście - w latach 70-tych jakakolwiek forma protestu była przez wielu niedopuszczana do świadomości. Czy warto się więc na tę "starą datę" powoływać? Mój dziadek był przed wojną sędzią, trochę wiem , o czym piszę.

Bata
14.01.2009 14:53:15

Zauważcie jednak, że negatywnie o naszych protestach wypowiadają się ci sędziowie, którzy mają już swoje lata. Nie są to ludzie młodzi na dorobku, stąd nie rozumieją problemów większości sedziów. Tu niestety mamy do czynienia z różnicą pokoleń. Sędziowie około 60 i po 60 na pewno nie musza się martwić gdzie będa mieszkać oni sami i ich rodziny, czy uda im się spłacić kredyt, czy stać ich na kredyt. Dlatego ich problemem jest tylko realizowanie się jako sędzia, jako wzór dla społeczeństwa. Trudno jest być jednak wzorem, gdy myśli się ciągle, czy starczy do następnej wypłaty, bo np. raty kredytowe wzrosły. Dziwne jest to, że żaden dziennikarz do tej pory nie pokusił się aby zrobić wywiad z młodym sedzią, na dorobku, z kredytem hipotecznym na 30- 35 lat. Wywiady są tylko ze starszymi sędziami, którzy przeważnie ( choć na pewno są wyjątki), tak jak napisała, mają zupełnie inne problemy.

witoldw1
14.01.2009 15:40:12

"skorpion" napisał:

Woytek - nie przesadzaj w kreowaniu aureoli nad głową osoby udzielającej wywiad. To nie było zdanie na temat form protestu, lecz jednoznaczne stwierdzenie, że sędziowie wcale nie powinni protestować. I już sam autor naraził się na odwołania do lat 70-tych, powołując się na bycie "starej daty". O ile za czasów mojej odległej młodości człowiek "starej daty" to człowiek przedwojenny, o tyle teraz człowiekiem "starej daty" jest (nie obrażając nikogo, bo zupełnie nie o to mi chodzi) człowiek wychowany w PRL-u, czasem robiący w nim karierę, pomimo układów w jakie trzeba było wchodzić, oświadczeń, jakie należało składać itp. I rzeczywiście - w latach 70-tych jakakolwiek forma protestu była przez wielu niedopuszczana do świadomości. Czy warto się więc na tę "starą datę" powoływać? Mój dziadek był przed wojną sędzią, trochę wiem , o czym piszę.

Skorpion , popieram. A jak się przy okazji spraw o dszkodowanie z ustawy o uznaniu za nieważne..... poczyta akta ze stanu wojennego ,to rzeczywiście dochodzi się do wniosku że wszelki protest jest w naszym środowisku tematem tabu.

Allegro
14.01.2009 15:59:20

Proponuję zwrócić się do KRS-u o dodanie w § 9 ZBIORU ZASAD ETYKI ZAWODOWEJ SĘDZIÓW ust. 3 następującej treści:
"Sędziowie w przypadku nierespektowania przepisu art. 178 ust. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej przez władzę wykonawczą i ustawodawczą powinni powstrzymać się od jakichkolwiek form protestu i z godnością nadstawiać drugi policzek."

Biorąc pod uwagę ostatnio zademonstrowaną przychylność dla naszych postulatów, mamy szansę na wniesienie istotnego wkładu w udoskonalenie zbioru zasad etyki zawodowej.

TGC
14.01.2009 16:11:28

"uksc" napisał:

coś o likwidacji małych sądów
http://miasta.gazeta.pl/bialystok/1,35235,6157880,Reorganizacja_malych_sadow.html

Do tej pory myślałem, że to dobrze, jak w sądzie nie ma problemów z kadrą administracyjną, tzn. nie brakuje protokolantów, sekretarzy sądowych, woźnych i tych wszystkich osób, dzięki którym nasza praca może być dużo łatwiejsza i wolna od części zmartwień o sprawy, które sędziego interesowac nie powinny.
A tymczasem myliłem się, jest to nieefektywność:

/.../ Jak poinformował nas rzecznik ministra sprawiedliwości Grzegorz Żurawski, choć resort nie zakłada automatycznej likwidacji sądów, w których pracuje mniej niż dziesięciu sędziów, to nie chce dopuścić do tego, by dalej funkcjonowały "nieefektywne jednostki". Chodzi tu o przypadki, kiedy pion administracyjny sądu jest zbyt duży w stosunku do liczby rozpatrywanych spraw i wydawanych wyroków.

Ciekawe więc, jak mała liczba pracowników pionu administracyjnego na jednego sędziego będzie uznana za przejaw efektywności.
I jak będziemy tu rozumieli słowo "efektywność".

Dred
14.01.2009 16:13:10

"TGC" napisał:

Ciekawe więc, jak mała liczba pracowników pionu administracyjnego na jednego sędziego będzie uznana za przejaw efektywności.
I jak będziemy tu rozumieli słowo "efektywność".


1:1

censor
14.01.2009 16:50:56

Mijają lata, epoki, zmieniają się ustroje polityczne. Metody propagandy nie zmieniają się.
Jeżeli pan sędzia Wolski (jak przedstawiają go znający go forumowicze) to dobry człowiek i mądry sędzia, to przykre, że został instrumentalnie traktowany przez prasę. Bo tak to jest: nie przyjdzie „GW” z mikrofonem do protestujących sędziów, którzy maja dość wiązania końca z końcem i mimo wykonywania takiego a nie innego zawodu (wciąż słyszymy jak odpowiedzialnego, zwłaszcza w aspekcie wyborów) zarabiają wiadomo jak, tylko przyjdą do kogoś, kto wiadomo jak się zapatruje na protesty. „GW” nawet już nie kryje, że nie chce opisywać rzeczywistości, tylko ją kreować, wpływać na nią. Perspektywy widza i uczestnika wykluczają się wzajemnie.
Rządzący i usłużne im media chętnie wciągają przedstawicieli grup kontestujących w swe tryby, pokazując szerokim forom odbiorców, iż to jest ten zdrowy trzon, a reszta to wichrzyciele.

iga
14.01.2009 17:01:28

"censor" napisał:

Czy na stronie internetowej Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka "wiszą" nasze uchwały z Zegrza? Czy HFPC na swojej stronie propaguje te uchwały? Tak tylko pytam, bo tam nie mam zamiaru zaglądać, a pytam w aspekcie:
http://www.iustitia.pl/content/view/457/74/
Uważam, że to jakiś niewłaściwy precedens...



Z przyjemnością informuję, że na dzisiejszym Zgromadzeniu Ogólnym Sędziów Sądu Okręgowego w Krakowie....nie zapadła żadna uchwała w sprawie dalszych protestów . Pani Prezes nawiązała do uchwały KRS, ale nawet jej nie odczytała, informując, że znajduje sie ona na stronie internetowej . Oświadczyła, że ona sama nie zamierza się do niej ustosunkowywać i niech każdy podejmie decyzję w tej sprawie we własnym sumieniu .
Ponadto krytycznie odniosła się do stanowiska Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, odczytując jedynie ten jej fragment, gdzie niezgodnie z prawdą jest napisane, że dostaliśmy podwyzki.

AQUA
14.01.2009 17:05:29

"censor" napisał:

Czy na stronie internetowej Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka "wiszą" nasze uchwały z Zegrza? Czy HFPC na swojej stronie propaguje te uchwały? Tak tylko pytam, bo tam nie mam zamiaru zaglądać, a pytam w aspekcie:
http://www.iustitia.pl/content/view/457/74/
Uważam, że to jakiś niewłaściwy precedens...


Szanowny Panie Prezesie Macieju Strączyński,

czy możemy prosić o komentarz????

kazanna
14.01.2009 17:08:23

"censor" napisał:

Mijają lata, epoki, zmieniają się ustroje polityczne. Metody propagandy nie zmieniają się.
Jeżeli pan sędzia Wolski (jak przedstawiają go znający go forumowicze) to dobry człowiek i mądry sędzia, to przykre, że został instrumentalnie traktowany przez prasę. Bo tak to jest: nie przyjdzie „GW” z mikrofonem do protestujących sędziów, którzy maja dość wiązania końca z końcem i mimo wykonywania takiego a nie innego zawodu (wciąż słyszymy jak odpowiedzialnego, zwłaszcza w aspekcie wyborów) zarabiają wiadomo jak, tylko przyjdą do kogoś, kto wiadomo jak się zapatruje na protesty. „GW” nawet już nie kryje, że nie chce opisywać rzeczywistości, tylko ją kreować, wpływać na nią. Perspektywy widza i uczestnika wykluczają się wzajemnie.
Rządzący i usłużne im media chętnie wciągają przedstawicieli grup kontestujących w swe tryby, pokazując szerokim forom odbiorców, iż to jest ten zdrowy trzon, a reszta to wichrzyciele.

Nie darmo jest to gazeta "wybiórcza". Proponuję żeby rzecznik prasowy Iusticii sam zaproponował "wybiórczej" spotkanie, może sie jakoś przebijemy przez tę propagandę . A jak odmówią, no cóż....wszystko będzie jeszcze bardziej JASNE.

Dred
14.01.2009 17:12:03

Gdybym był członkiem Iustitii (a nie jestem, ponieważ Oddział Piotrkowski nie przyjmie mnie z uwagi na miejsce zamieszkania odległe o ok. 400 km), to złożyłbym wniosek o usunięcie tego listu ze strony Stowarzyszenia.

larakroft
14.01.2009 17:46:16

Niekoniecznie o nas, ale ciekawe

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/107157,durnia_mamy_za_prezydenta_do_trybunalu_konstytucyjnego.html

Ala M
14.01.2009 18:00:09

Są awanse poziome!!!! Gratulacje - i co dalej?
http://www.rp.pl/artykul/61797,248107.html

iga
14.01.2009 18:26:12

wracając do wypowiedzi Pana Sędziego Wolskiego - zwróćcie uwagę na tę część wypowiedzi:

Był Pan komisarzem wyborczym w Białej Podlaskiej przez 10 lat. Jak ocenia Pan postępowanie lubelskich sędziów, którzy sparaliżowali wybory do rad dzielnic. Żaden sędzia nie zgłosił się na stanowisko szefa miejskiej komisji wyborczej i wybory trzeba było przełożyć o kilka miesięcy. Rady miały decydować o milionach złotych na inwestycje.

- Musimy rozróżnić dwie sytuacje. Kiedy sędziowie mają obowiązek uczestniczyć w różnych gremiach, a kiedy nie. Przy wyborach do rad dzielnic zgodnie z prawem nie mieli takiego obowiązku.


a tak swoja drogą dodatek za prezesurę w apelacji plus wynagrodzenie komisarza (przez 10 lat) - może człowieka oderwać od rzeczywistości - więc nie miejcie do niego pretensji, że stracił z nią kontakt.

Carolla
14.01.2009 18:51:41

może niekoniecznie ta informacja powinna się pojawić w dziale "iszą o nas", ale...., dla zainteresowanych - odpowiedź ministra sprawiedliwości na oświadczenie senatora Szewińskiego w sprawie postulatów i protestu Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia"

http://www.senat.pl/k7/dok/sten/oswiad/szewinski/2101o.pdf

bladyswit
14.01.2009 19:19:54

"kazanna" napisał:

Mijają lata, epoki, zmieniają się ustroje polityczne. Metody propagandy nie zmieniają się.
Jeżeli pan sędzia Wolski (jak przedstawiają go znający go forumowicze) to dobry człowiek i mądry sędzia, to przykre, że został instrumentalnie traktowany przez prasę. Bo tak to jest: nie przyjdzie „GW” z mikrofonem do protestujących sędziów, którzy maja dość wiązania końca z końcem i mimo wykonywania takiego a nie innego zawodu (wciąż słyszymy jak odpowiedzialnego, zwłaszcza w aspekcie wyborów) zarabiają wiadomo jak, tylko przyjdą do kogoś, kto wiadomo jak się zapatruje na protesty. „GW” nawet już nie kryje, że nie chce opisywać rzeczywistości, tylko ją kreować, wpływać na nią. Perspektywy widza i uczestnika wykluczają się wzajemnie.
Rządzący i usłużne im media chętnie wciągają przedstawicieli grup kontestujących w swe tryby, pokazując szerokim forom odbiorców, iż to jest ten zdrowy trzon, a reszta to wichrzyciele.

Nie darmo jest to gazeta "wybiórcza". Proponuję żeby rzecznik prasowy Iusticii sam zaproponował "wybiórczej" spotkanie, może sie jakoś przebijemy przez tę propagandę . A jak odmówią, no cóż....wszystko będzie jeszcze bardziej JASNE.

to prosze przyjąć do wiadomosci, że wszystko jest jasne ... ??:

Tomasz Zawiślak
14.01.2009 19:30:46

"Helsińska Fundacja Praw Człowieka nie podważa prawa sędziów do wyrażania swojej opinii oraz prawa do podejmowania starań o pełną realizację postanowień art. 178 ust. 2 Konstytucji. Naszym zdaniem sięganie jednak do daleko idących metod protestu przez sędziów mogłoby być uzasadnione tylko i wyłącznie wtedy, kiedy zagrożone byłoby funkcjonowanie sądownictwa jako trzeciej władzy. Powinno być ostatecznością, a nie orężem w walce o podwyżkę płac. W tym kontekście warto może przypomnieć protesty w Pakistanie w czerwcu 2008 r., gdzie sędziowie oraz przedstawiciele innych zawodów prawniczych zdecydowali się wyjść na ulice po tym jak Prezydent Pakistanu odsunął od pełnienia funkcji sędziów Sądu Najwyższego. Jest to przykład dalece odbiegający od polskich problemów, ale pokazujący - naszym zdaniem - właściwe proporcje w zakresie doboru środków protestu przez przedstawicieli wymiaru sprawiedliwości.

Czyli upraszczając DBW to przesada, ale wyjście na ulicę i protostowanie jest OK. No dla mnie Pakistan też jest wzorem demokratycznego państwa prawa Właściwe proporcje bez dwóch zdań...

iga
14.01.2009 19:43:52

"Tomasz Zawiślak" napisał:

"Helsińska Fundacja Praw Człowieka nie podważa prawa sędziów do wyrażania swojej opinii oraz prawa do podejmowania starań o pełną realizację postanowień art. 178 ust. 2 Konstytucji. Naszym zdaniem sięganie jednak do daleko idących metod protestu przez sędziów mogłoby być uzasadnione tylko i wyłącznie wtedy, kiedy zagrożone byłoby funkcjonowanie sądownictwa jako trzeciej władzy. Powinno być ostatecznością, a nie orężem w walce o podwyżkę płac. W tym kontekście warto może przypomnieć protesty w Pakistanie w czerwcu 2008 r., gdzie sędziowie oraz przedstawiciele innych zawodów prawniczych zdecydowali się wyjść na ulice po tym jak Prezydent Pakistanu odsunął od pełnienia funkcji sędziów Sądu Najwyższego. Jest to przykład dalece odbiegający od polskich problemów, ale pokazujący - naszym zdaniem - właściwe proporcje w zakresie doboru środków protestu przez przedstawicieli wymiaru sprawiedliwości.

Czyli upraszczając DBW to przesada, ale wyjście na ulicę i protostowanie jest OK. No dla mnie Pakistan też jest wzorem demokratycznego państwa prawa Właściwe proporcje bez dwóch zdań...


do tej pory traktowaliśmy to jako zbyt radykalne i "niegodne" ale zawsze możemy odświeżyć temat manifestacji i zorganizować pikietę pod sejmem na dwa tygodnie przed wyborami - ciekawe jak to podziała na słupki wyborcze

KOP - Wy się chyba przyłączycie ?

uksc
14.01.2009 20:03:35

http://ww6.tvp.pl/2898,20090114862865.strona

[ Dodano: Sro Sty 14, 2009 8:05 pm ]
http://wyborcza.pl/1,91446,6161828,Wyrok_TK_o_nadzorowaniu_sadow_przez_rzad___w_czwartek.html

demokryt
14.01.2009 20:11:33

"uksc" napisał:

http://ww6.tvp.pl/2898,20090114862865.strona

[ Dodano: Sro Sty 14, 2009 8:05 pm ]
http://wyborcza.pl/1,91446,6161828,Wyrok_TK_o_nadzorowaniu_sadow_przez_rzad___w_czwartek.html


Niezadowolenie budzi także orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego, który uznał, że pełnienie funkcji sędziów przez asesorów jest niezgodne z konstytucją, bo nie mają sędziowskiej gwarancji niezależności. To postanowienie ma wejść w życie w maju.

No proszę, i znowu zawinili sędziowie - tym razem nie podoba im się orzeczenie TK.

Znowu GazWyb próbuje robić z czytelników idiotów.

markosciel
14.01.2009 20:50:39

"Tomasz Zawiślak" napisał:

"Helsińska Fundacja Praw Człowieka nie podważa prawa sędziów do wyrażania swojej opinii oraz prawa do podejmowania starań o pełną realizację postanowień art. 178 ust. 2 Konstytucji. Naszym zdaniem sięganie jednak do daleko idących metod protestu przez sędziów mogłoby być uzasadnione tylko i wyłącznie wtedy, kiedy zagrożone byłoby funkcjonowanie sądownictwa jako trzeciej władzy. Powinno być ostatecznością, a nie orężem w walce o podwyżkę płac. W tym kontekście warto może przypomnieć protesty w Pakistanie w czerwcu 2008 r., gdzie sędziowie oraz przedstawiciele innych zawodów prawniczych zdecydowali się wyjść na ulice po tym jak Prezydent Pakistanu odsunął od pełnienia funkcji sędziów Sądu Najwyższego. Jest to przykład dalece odbiegający od polskich problemów, ale pokazujący - naszym zdaniem - właściwe proporcje w zakresie doboru środków protestu przez przedstawicieli wymiaru sprawiedliwości.

Czyli upraszczając DBW to przesada, ale wyjście na ulicę i protostowanie jest OK. No dla mnie Pakistan też jest wzorem demokratycznego państwa prawa Właściwe proporcje bez dwóch zdań...


Znaczy jesteśmy zbyt pacyfistycznie nastawieni? Trzeba zradykalizować protest

jarocin
14.01.2009 21:12:00

"kazanna" napisał:

Mijają lata, epoki, zmieniają się ustroje polityczne. Metody propagandy nie zmieniają się.
Jeżeli pan sędzia Wolski (jak przedstawiają go znający go forumowicze) to dobry człowiek i mądry sędzia, to przykre, że został instrumentalnie traktowany przez prasę. Bo tak to jest: nie przyjdzie „GW” z mikrofonem do protestujących sędziów, którzy maja dość wiązania końca z końcem i mimo wykonywania takiego a nie innego zawodu (wciąż słyszymy jak odpowiedzialnego, zwłaszcza w aspekcie wyborów) zarabiają wiadomo jak, tylko przyjdą do kogoś, kto wiadomo jak się zapatruje na protesty. „GW” nawet już nie kryje, że nie chce opisywać rzeczywistości, tylko ją kreować, wpływać na nią. Perspektywy widza i uczestnika wykluczają się wzajemnie.
Rządzący i usłużne im media chętnie wciągają przedstawicieli grup kontestujących w swe tryby, pokazując szerokim forom odbiorców, iż to jest ten zdrowy trzon, a reszta to wichrzyciele.

Nie darmo jest to gazeta "wybiórcza". Proponuję żeby rzecznik prasowy Iusticii sam zaproponował "wybiórczej" spotkanie, może sie jakoś przebijemy przez tę propagandę . A jak odmówią, no cóż....wszystko będzie jeszcze bardziej JASNE.

Uff, proponowałem.
Temat wg nich nieciekawy...
Wszystko jasne.

Voyto
14.01.2009 21:34:50

Rozbraja mnie - podnoszony przez Ministerstwo Sprawiedliwości (także na dzisiejszej rozprawie w TK - argument, że za zwierzchnim nadzorem nad sądami przemawia między innymi to, że to Rząd odpowiada przed trybunałami europejskimi (!) Po pierwsze: przed ETS i ETPCz występuje nie rząd a Rzeczypospolita Polska, a po drugie, nad sądownictwem administracyjnym rząd nie ma żadnego nadzoru zwierzchniego (i całe szczęście!) co nie przeszkadza, aby to właśnie przedstawiciel rządu reprezentował RP przez tymi Trybunałami w sprawach dotyczących orzeczeń tych sądów.
Tak przy okazji - kto wymyśla tak bzdurne argumenty za różnymi idiotycznymi tezami lansowanymi czy to przez rząd, czy też np. KRS (uczestnictwo w komisjach wyborczych obowiązkiem sędziego)???

[ Dodano: Sro Sty 14, 2009 9:37 pm ]
Czytając dzisiejszą relację z rozprawy przed TK zastanowił mnie - przepraszam, ale w kwestii procedury stosowanej przed Trybunałem jestem laikiem - fakt, że cały skład orzeka w tej kwestii, jak również czas, jaki Trybunał poświęcił na rozpoznawanie sprawy?

Modern_judge
14.01.2009 21:39:02

"jarocin" napisał:

Mijają lata, epoki, zmieniają się ustroje polityczne. Metody propagandy nie zmieniają się.
Jeżeli pan sędzia Wolski (jak przedstawiają go znający go forumowicze) to dobry człowiek i mądry sędzia, to przykre, że został instrumentalnie traktowany przez prasę. Bo tak to jest: nie przyjdzie „GW” z mikrofonem do protestujących sędziów, którzy maja dość wiązania końca z końcem i mimo wykonywania takiego a nie innego zawodu (wciąż słyszymy jak odpowiedzialnego, zwłaszcza w aspekcie wyborów) zarabiają wiadomo jak, tylko przyjdą do kogoś, kto wiadomo jak się zapatruje na protesty. „GW” nawet już nie kryje, że nie chce opisywać rzeczywistości, tylko ją kreować, wpływać na nią. Perspektywy widza i uczestnika wykluczają się wzajemnie.
Rządzący i usłużne im media chętnie wciągają przedstawicieli grup kontestujących w swe tryby, pokazując szerokim forom odbiorców, iż to jest ten zdrowy trzon, a reszta to wichrzyciele.

Nie darmo jest to gazeta "wybiórcza". Proponuję żeby rzecznik prasowy Iusticii sam zaproponował "wybiórczej" spotkanie, może sie jakoś przebijemy przez tę propagandę . A jak odmówią, no cóż....wszystko będzie jeszcze bardziej JASNE.

Uff, proponowałem.
Temat wg nich nieciekawy...
Wszystko jasne.

No co Państwo wygadujecie, plwać na jedynie słuszną lynię elyt? Ile ona sędziów wychowała, a ile inteligencji!!!

Voyto
14.01.2009 21:43:22

to w takim razie sprawa przedłożona przez KRS pod którą kategorię spraw rozpoznawanych w pełnym składzie TK się "łapie"?

[ Dodano: Sro Sty 14, 2009 9:44 pm ]
"anpod" napisał:

w sprawach, w których szczególna zawiłość wiąże się z nakładami finansowymi nie przewidzianymi w ustawie budżetowej
Może chodzi o ten przypadek? Ciekawe?

kazanna
14.01.2009 22:57:58

"jarocin" napisał:

Mijają lata, epoki, zmieniają się ustroje polityczne. Metody propagandy nie zmieniają się.
Jeżeli pan sędzia Wolski (jak przedstawiają go znający go forumowicze) to dobry człowiek i mądry sędzia, to przykre, że został instrumentalnie traktowany przez prasę. Bo tak to jest: nie przyjdzie „GW” z mikrofonem do protestujących sędziów, którzy maja dość wiązania końca z końcem i mimo wykonywania takiego a nie innego zawodu (wciąż słyszymy jak odpowiedzialnego, zwłaszcza w aspekcie wyborów) zarabiają wiadomo jak, tylko przyjdą do kogoś, kto wiadomo jak się zapatruje na protesty. „GW” nawet już nie kryje, że nie chce opisywać rzeczywistości, tylko ją kreować, wpływać na nią. Perspektywy widza i uczestnika wykluczają się wzajemnie.
Rządzący i usłużne im media chętnie wciągają przedstawicieli grup kontestujących w swe tryby, pokazując szerokim forom odbiorców, iż to jest ten zdrowy trzon, a reszta to wichrzyciele.

Nie darmo jest to gazeta "wybiórcza". Proponuję żeby rzecznik prasowy Iusticii sam zaproponował "wybiórczej" spotkanie, może sie jakoś przebijemy przez tę propagandę . A jak odmówią, no cóż....wszystko będzie jeszcze bardziej JASNE.

Uff, proponowałem.
Temat wg nich nieciekawy...
Wszystko jasne.
no niestety. Podłamaliście mnie koledzy, chociaż z drugiej strony przeczuwałam że te ścieżki już wypróbowane. W tym kontekście te farmazony pani Wielowiejskiej,ze sędziowie sie nie przebijają do opinii publiczne , choć"być może coś robią" nabierają szczególnego wymiaru. Dotychczas kupowałam piątkową wyborcza wyłącznie dla programu telewizyjnego. teraz się przestawię. A próbowaliście w Polityce? może mniejszy zasięg , ale zawsze...

tujs
14.01.2009 23:08:49

http://wyborcza.pl/1,91446,6161828,Wyrok_TK_o_nadzorowaniu_sadow_przez_rzad___w_czwartek.html

W nawiązaniu do informacji prasy o udziale przedstawicieli Iustitii przed TK chciłałbym dodać, iż był to historyczny moment, gdyż w sprawieK 45/07 z wniosku Krajowej Rady Sądownictwa w przedmiocie niekonstytucyjności niektórych przepisów Prawa o ustroju sądów powszechnych zarząd Stowarzyszenia Sędziów Polskich IUSTITIA zwrócił się do Prezesa Trybunału Konstytucyjnego o rozważenie w trybie art. 38 pkt 4 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym w związku z § 29 ust. 2 i § 34 ust. 3 pkt 2 Regulaminu Trybunału Konstytucyjnego celowości uwzględnienia przy rozstrzygnięciu tej sprawy opinii prawnej Stowarzyszenia IUSTITIA oraz rozważenia ewentualnego wezwania Stowarzyszenia do udziału w postępowaniu przed Trybunałem Konstytucyjnym w wymienionej wyżej sprawie.
W konsekwencji Stowarzyszenie wraz z wnioskiem przedstawiło Trybunałowi Konstytucyjnemu własną opinię prawną, zawierającą dodatkowe argumenty, świadczące o niekonstytucyjności rozwiązań zawartych w ustawie z dnia 27 lipca 2001 r. Prawo o ustroju sądów powszechnych, których skutkiem jest podporządkowanie sądów powszechnych władzy wykonawczej - Ministra Sprawiedliwości.
W odpowiedzi na nasz wniosek Prezes Trybunału Konstytucyjnego zaprosił przedstawicieli Iustitii do wzięcia udziału w rozprawie przed Trybunałem, która odbyła się w dniu 14 stycznia 2009 r.. Tym samym nasze Stowarzyszenie, jako organizacja pozarządowa po raz pierwszy w historii stała się uczestnikiem postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym. Iustitię na rozprawie aktywnie reprezentowali sędziowie Anna Korwin Piotrowska (oddz. I z Opola) i Wiktor Piber (Oddz. I z Warszawy).

censor
14.01.2009 23:23:36

"AQUA" napisał:

Czy na stronie internetowej Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka "wiszą" nasze uchwały z Zegrza? Czy HFPC na swojej stronie propaguje te uchwały? Tak tylko pytam, bo tam nie mam zamiaru zaglądać, a pytam w aspekcie:
http://www.iustitia.pl/content/view/457/74/
Uważam, że to jakiś niewłaściwy precedens...


Szanowny Panie Prezesie Macieju Strączyński,

czy możemy prosić o komentarz????

Maćku, ja naprawdę o to proszę, bo to jest bardzo ważne. Jeśli strona internetowa Iustitii ma być dla szeregowego jej członka źródłem o niej wiadomości, to to, co ostatnio na niej zawisa, to Łódź i Rzeszów (czuję, że to jest celowy szum medialny wewnętrznej opozycji w Iustitii, ale mogą swe uchwały wieszać) i HFPC... Ale co do tego ostatniego podmiotu to naprawdę nie wiem, dlaczego podajemy ich stanowisko naszym członkom jak na srebrnej tacy. Wielu mniej aktywnych i mniej zorientowanych członków może to mocno zdezorientować, tego się obawiam.

amelius
14.01.2009 23:49:16

"censor" napisał:

Czy na stronie internetowej Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka "wiszą" nasze uchwały z Zegrza? Czy HFPC na swojej stronie propaguje te uchwały? Tak tylko pytam, bo tam nie mam zamiaru zaglądać, a pytam w aspekcie:
http://www.iustitia.pl/content/view/457/74/
Uważam, że to jakiś niewłaściwy precedens...


Szanowny Panie Prezesie Macieju Strączyński,

czy możemy prosić o komentarz????

Maćku, ja naprawdę o to proszę, bo to jest bardzo ważne. Jeśli strona internetowa Iustitii ma być dla szeregowego jej członka źródłem o niej wiadomości, to to, co ostatnio na niej zawisa, to Łódź i Rzeszów (czuję, że to jest celowy szum medialny wewnętrznej opozycji w Iustitii, ale mogą swe uchwały wieszać) i HFPC... Ale co do tego ostatniego podmiotu to naprawdę nie wiem, dlaczego podajemy ich stanowisko naszym członkom jak na srebrnej tacy. Wielu mniej aktywnych i mniej zorientowanych członków może to mocno zdezorientować, tego się obawiam.
Censor, popieram, też byłem zdziwiony zawieszeniem oświadczenia HFPC na srona IS. Nie widzę żadnego powodu by takie oświadczenie tam zamieszczać. W jakim celu?

Dred
14.01.2009 23:51:01

http://www.rp.pl/artykul/4,248438_Czy_minister_utraci_wladze_nad_sadownictwem_.html

amelius
14.01.2009 23:53:35

"Dred" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/4,248438_Czy_minister_utraci_wladze_nad_sadownictwem_.html

Przyznam się, że czekam na orzecznie Tk z niecierpliwością, ale z małą wiarą.
Wolę chyba sie nie rozczarować.

Dred
14.01.2009 23:55:23

http://www.rp.pl/artykul/4,248436_Szukamy_prawnikow_pomagajacych_innym_.html

Sędziowie Pro Bono

Dred
15.01.2009 00:05:24

"Dred" napisał:

Gdybym był członkiem Iustitii (a nie jestem, ponieważ Oddział Piotrkowski nie przyjmie mnie z uwagi na miejsce zamieszkania odległe o ok. 400 km), to złożyłbym wniosek o usunięcie tego listu ze strony Stowarzyszenia.


Wielu userów dziwi ta sytuacja, M. Strączyński milczy, więc może nadszedł czas aby czlonkowie Stowarzyszenia zwórcili się do [email protected] o wyjaśnienie co ten list robi na stronie Iusititii i żądali jego usunięcia.

juez
15.01.2009 07:07:06

"Dred" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/4,248436_Szukamy_prawnikow_pomagajacych_innym_.html

Sędziowie Pro Bono

Dreed!! za idealistyczną walkę w imię dobra wymiaru sprawiedliwości!!

Justibas
15.01.2009 10:16:27

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/107281,tk_nadzor_ministra_nad_administracyjna_dzialalnoscia_sadow_konstytucyjny.html

[ Dodano: Czw Sty 15, 2009 10:17 am ]
http://www.rp.pl/artykul/4,248624_Wyrok_TK___nadzor_ministra____konstytucyjny_.html

Kynas
15.01.2009 12:00:00

No cóż, teraz trzeba zdefiniować pojęcie "nadzoru administracyjnego". I pierwsze pytanie, czy MS ma prawo ingerować w planowanie sesji przez sędziów. Nikt mi nie zabroni wyznaczyć w jednym tygodniu 5 sesji, po to by w następnym nie wyznaczać wcale. Czy zatem pytanie MS o DBW mieści się w ramach tego nadzoru?

onelk
15.01.2009 12:02:31

na pewno nie.
podstawowym przejawiem niezawisłości sądu jest to sąd decyduje kiedy sądzi i jakie sprawy.
uważam, że kontroli tego można jedynie dokonąc w drodze wykazania przewlekłości - np. celowe nie wyznaczanie jakieś sprawy.

uksc
15.01.2009 13:30:35

skala rezygancji prokuratorów

http://www.ms.gov.pl/aktualnosci.php#akt090114

piotr412
15.01.2009 14:32:45

Zacytuję sam siebie, 13 stycznia napisałem w tym wątku:
"Ja napisałem już do HFPC maila, żeby podali mi który obowiązujący akt prawny poprawił naszą sytuację materialną, cobym mógł podać go naszej księgowej, żeby w końcu zaczęła mi wypłacać właściwą pensję."

Pomimo upływu ponad dwóch dni nie mam odpowiedzi. Widać gorączkowo wertują Dzienniki Ustaw z ubiegłego roku, a może i Monitory Polskie.

Adek
15.01.2009 17:05:28

może powołali speca od spraw niemożliwych

gilgamesz
15.01.2009 17:13:05

No jak to chyba kwota bazowa wzrosła...
Zaraz do nich napiszę, żeby więcej nie szukali...

Modern_judge
15.01.2009 18:02:55

http://www.dziennik.pl/wydarzenia/article297906/Cztery_lata_wiezienia_za_lincz_we_Wlodowie.html

Oto doskonały, podręcznikowy wręcz przykład dziennikarskiego rzemiosła sądowego. Pomijając już siatkę pojęciową, przeto tekst ma być przeznaczony dla przeciętnego czytelnika, należy dostrzec pojawiające się te same nazwiska mędrców temidy. Zauważam, że Ci Panowie wydeptali sobie ścieżki kariery właśnie przez media. Biedni dziennikarze, gdy mają jakiś problem, to od razu jak te pieski biegną do Pana H., Pana K., czy Im podobnych poglądowo. Niech ten spektakl trwa!

jaro123
15.01.2009 18:05:55

"Modern_judge" napisał:

http://www.dziennik.pl/wydarzenia/article297906/Cztery_lata_wiezienia_za_lincz_we_Wlodowie.html

Oto doskonały, podręcznikowy wręcz przykład dziennikarskiego rzemiosła sądowego. Pomijając już siatkę pojęciową, przeto tekst ma być przeznaczony dla przeciętnego czytelnika, należy dostrzec pojawiające się te same nazwiska mędrców temidy. Zauważam, że Ci Panowie wydeptali sobie ścieżki kariery właśnie przez media. Biedni dziennikarze, gdy mają jakiś problem, to od razu jak te pieski biegną do Pana H., Pana K., czy Im podobnych poglądowo. Niech ten spektakl trwa!


Nie ma to jak być dyżurnym autorytetem !!!!

kreska
15.01.2009 18:12:22

"Adek" napisał:

może powołali speca od spraw niemożliwych


Św. Judę Tadeusza - patrona spraw beznadziejnych i rzeczy niemożliwych!!

amelius
15.01.2009 19:51:08

"Modern_judge" napisał:

http://www.dziennik.pl/wydarzenia/article297906/Cztery_lata_wiezienia_za_lincz_we_Wlodowie.html


Ktoś chyba powienien powiedzieć panom profesorom Kruszyńskiemu i Hołdzie by zaprzestali może dla własnego dobra wypowiadać sie dla prasy. Chociaż oni akurat swoje dobro inaczej chyba pojmują. A Kruszyński do szef Katedry Postępowania Karnego!

Allegro
15.01.2009 22:04:05

Dzisiaj w TVN 24 wypowiadali się - jak ich przedstawiono - mecenas Pociej i profesor Kruszyński. Tyle, że profesor gadał jak mecenas, a mecenas trochę jak profesor. Zwłaszcza p. Kruszyński wytrwale pracował na wizerunek wybitnego krytyka rozstrzygnięć sądowych. Czekałem, aż usłyszę, gdzie mieści się kancelaria i że apelację napisze jak trza no i kasację tyż ;-)

gilgamesz
15.01.2009 22:47:09

na szczęście nie o nas


http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80277,6166619,Portugalia__biznesmen_odcial_sobie_palec_w_sadzie.html

Michał44
15.01.2009 23:05:55

Ciekawy tytuł w GW
http://wyborcza.pl/1,75248,6164414,Wyrok_TK__Sady_nie_uwolnily_sie_od_ministra.html

"Sądy nie uwolniły się od ministra", a jednocześnie MS robi wszystko, aby pozbyć się nadzoru nad prokuratorami.
Ci sami dziennikarze będą piali z zachwytu po rozdzieleniu MS i Prok.Gen. Paradoksalnie prokurtura uzyska większą niezależność od rządu niż sądownictwo.

amelius
15.01.2009 23:43:46

"Michał44" napisał:

Ciekawy tytuł w GW
http://wyborcza.pl/1,75248,6164414,Wyrok_TK__Sady_nie_uwolnily_sie_od_ministra.html


Uzasadniając wyrok sędzia Mirosław Granat podkreślił, że konstytucja mówi nie tylko o podziale władz, ale też o ich wzajemnym równoważeniu się, co oznacza, że powinny się nawzajem kontrolować.
Szkoda, że sędzia Granat nie rozwinął tej myśli, bo chętnie bym się dowiedział, w jaki sposób władza sądownicza może kontrolować dwie pozostałe władze, w jaki sposób my ich równoważymy. Chyba, że miał na myśli Trybunał Konstytucyjny jako ten organ władzy sądowniczej, który może weryfikowac pomysły legislacyjne pierwszej władzy.

Darkside
16.01.2009 01:13:10

Senat blokuje doktorom prawa wstęp do palestry

Senatorowie przywrócili ustne egzaminy zawodowe dla kandydatów na adwokatów i radców prawnych oraz praktyki dla aplikantów w sądach i prokuraturach

http://www.rp.pl/artykul/4,248983_Senat_blokuje_doktorom_prawa_wstep_do_palestry_____.html

Żagiel
16.01.2009 08:57:24

Sądownictwu wojskowemu zawężono właściwość. Ciekawe ile spraw p-ko żołnierzom trafi do wydziałów karnych.



http://prawo.gazetaprawna.pl/wywiady/107410,sady_powszechne_beda_sadzic_zolnierzy.html

skorpion
16.01.2009 09:29:54

Do ameliusa : obawiam sie ze konstytcjonalista odpowie : niezawisły sąd skontroluje władzę w ramach postępowania sadowego wszczetego na skutek skargi obywatela w postępowanie cywilnym , administracyjnym lub karnym. I zdaje się ze nie odmowiez mu racji. Sędzia też jest obywatelem i w razie naruszania jego praw może przysługiwać mu drogą sądową ( patrz - skierowane już pozwy). Może to smutne, ale z takiego mozliweo do zaprezentowania poglądu trzeba sobie zdawać sprawę .

TGC
16.01.2009 09:39:26

"Darkside" napisał:

Senat blokuje doktorom prawa wstęp do palestry

Senatorowie przywrócili ustne egzaminy zawodowe dla kandydatów na adwokatów i radców prawnych oraz praktyki dla aplikantów w sądach i prokuraturach

http://www.rp.pl/artykul/4,248983_Senat_blokuje_doktorom_prawa_wstep_do_palestry_____.html

Podoba mi się fragment:
"/.../ Większości senatorów nie przekonał wiceminister Czaja twierdzący, iż sprawowanie przez sędziów patronatu nad aplikantami korporacyjnymi wykracza poza ich konstytucyjną rolę w wymiarze sprawiedliwości. /.../"

Ciekawe, czy panowi z MS będą zarazem bronili poglądu, że obsadzanie komisji wyborczych przez sędziów jest ich obowiązkiem i nie wykracza poza ich konstytucyjną rolę w wymiarze sprawiedliwości.

luke
16.01.2009 09:40:51

http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,6166541,Ciecia_w_resortach.html i po matysiaku

krzysieks1975
16.01.2009 10:07:26

Toć miłościwie nam panujący MS obiecał, więc niech się martwi.

luke
16.01.2009 10:08:38

bedzie kolejna piosenka kazika jak "Wałęsa dawaj moje sto milionów"

a_szymek
16.01.2009 11:50:47

http://biznes.interia.pl/news/na-panstwowym-o-1250-zl-miesiecznie,1244274

to tak po części o naszych wynagrodzeniach i ich "odpowiednim" poziomie

Darkside
17.01.2009 00:21:54

Ministerstwo Sprawiedliwości pracuje nad zmianą struktury sądownictwa


W Polsce są sądy, w których obsadę wydziału stanowi jeden sędzia, który jest jednocześnie przewodniczącym tego wydziału. W takich przypadkach nie ma mowy o organizacji pracy, nadzorze i kontroli, bowiem sędzia taki musiałby organizować i nadzorować pracę samego siebie.



http://samorzad.infor.pl/wiadomosci/97354,Ministerstwo-Sprawiedliwosci-pracuje-nad-zmiana-struktury-sadownictwa.html

jawarti
17.01.2009 07:21:25

http://wiadomosci.onet.pl/1899129,11,item.html
Minister Ćwiąkalski "oddaje" sądy.

a_szymek
17.01.2009 08:14:41

"jawarti" napisał:

http://wiadomosci.onet.pl/1899129,11,item.html
Minister Ćwiąkalski "oddaje" sądy.


to czemu tak w środę o nie walczył przed TK

juez
17.01.2009 08:45:37

żeby zostawić sobie ostatnie słowo:
"jeśli się okaże, że gdzieś jest źle, minister wyśle ekstra kontrolę i wyda zalecenia naprawcze"

arczi
17.01.2009 10:12:55

a nie znacie nowego projektu zmian usp przygotowanego na wypadek gdyby inaczej orzekł TK. To przeczytajcie co oprócz dobrego gestu Pana Mnistra się w tym projekcie kryje. Przykłądowo: w prakyce likwidacja w zasadzie naszej samorządności na szczeblach SR (chociaż fasadowe ciało samorządowe ma zostać wprowadzone na ten poziom, ale bez kompetencji), oceny sedziów, przenoszenie bez ich zgody na teren CAŁEJ apelacji, dyrektorzy sadów rządzą sadami - przełożonymi wszystkich urzedników sądu i wykonują wobec nich czynności z zakresu prawa pracy!!!

To tylko niektóre zapisy!! Prezesi odpowiadają za sądy ale nie mają wpływ na finanse bo całkowity wpływ na nie mają mieć dyrektorzy sądów, ani na dobór pracowników - tu też dyrektorzy. Oj upadek wymiaru sprawiedliwości się zbliża...

uksc
17.01.2009 10:29:27

w"a_szymek" napisał:

http://wiadomosci.onet.pl/1899129,11,item.html
Minister Ćwiąkalski "oddaje" sądy.


to czemu tak w środę o nie walczył przed TK

projekt ten jest w dziale projekty od listopada, teraz po wyroku tk, nalezy się spodziewać że przyspieszą prace na nim tym bardziej że w tym samym projekcie są tez kwestie reorganizacji struktury wydziałów i sądów , o czym było ostanio dużo w prasie

beta
17.01.2009 11:04:48

podaję link do podjęcia prac przez ministra Boni nad emeryturami w tym mundurowymi:

http://polskatimes.pl/fakty/praca/78208,zabieramy-sie-za-reforme-krus-mundurowki-i-zasilki-rodzinne,id,t.html

a więc jednak to nie była "kaczka dziennikarska"

[ Dodano: Sob Sty 17, 2009 11:10 am ]
i jeszcze jedna "niespodzianka":

http://polskatimes.pl/fakty/78461,jeden-system-emerytalny-dla-wszystkich,id,t.html

sblok
17.01.2009 11:10:31

a konkretnie, to gdzie mozna znalezc ten projekt?

jawarti
17.01.2009 11:13:48

http://wiadomosci.onet.pl/1899129,11,item.html
Tak "odda" sądy jak oddał prokuratury. Jakoś nie spieszy mu się z rozdzieleniem funkcji ministra i Prok. Generalnego.

arczi
17.01.2009 11:28:56

Typowe dla tego rządu: wie, że sytyacja w wymiarze sprawiesliwości jest fatalna i niedługo stanie się krytyczna!!! Dlatego "oddaje" sądy sędziom, natomiast finanse sądów zostawia w swoim ręku. Czyli odpowiedzialnośc na sedziów a włądza rządowi!!. Jak wiadomo kto ma pieniądze ten ma włądze!!
Tymczasem najnowszy projekt zmiany usp powierza dusponowanie pieniędzmu sądó dyrektorom finansowym, daje im niezależnośc od prezesów, a nwet daja zwierzchnictwo służbowe nad urzędnikami sądów!!!!!!
Tym sposobem chce złąpać prezesów na smycz w inny sposób - finansowy.

beta
17.01.2009 11:30:09

w ramach ograniczania kognicji sądów..... przejmujemy część spraw od sądów wojskowych:

http://prawo.gazetaprawna.pl/wywiady/107410,sady_powszechne_beda_sadzic_zolnierzy.html

będą chyba spać z nudów

elew
17.01.2009 11:30:33

a do tego krótką smycz -wcale nie chodzi o wyrzeczenie się nadzoru, ale przyciśnięcia za pośrednictwem prezesów sa

czyli spełnia się mimowolne proroctwo o byciu urzędnikiem w kancelarii prezesa.

[ Dodano: Sob Sty 17, 2009 11:37 am ]
do tego zapowiedź zmian w zakresie stanu spoczynku -czyli reforma mundurówek -jak to określają lotni spece i dziennikarze.
odpowiedzmy sobie, czy bez stanku spoczynku ta praca ma jakikolwiek sens. nie ma co liczyć, na to aby przy likwidacji stanu spoczynku urealnili nasze wynagrodzenia. zatem być może dostaniemy podwyżkę o 700 zlotych od stycznia przyszłego roku -o ile w ogóle, ale zostanie zabrany stan spoczynku. jeśli mamy wątpliwości bo mamy dużo pracy i nie protesty są nieskuteczne, to chyba to powinno nas zmobilizować do akcji totalnej.

alternatywą -praca za marne pieniądze i emerytura w wysokości 1200 złotych. pozdrawiam niezdecydowanych

uksc
17.01.2009 11:58:24

"sblok" napisał:

a konkretnie, to gdzie mozna znalezc ten projekt?


Projekt z 13 listopada

nie wiadomo tylko na ile do chwili obecnej został zmieniony

beta
17.01.2009 12:21:10

Szukałam projektu, o którym piszecie, ale na razie nie znalazłam.
Ale wpłynął projekt ustawy - Kodeks Wyborczy, z którego wynika, że nie ma planów, aby sędziów zastapić kimś innym w komisjach wyborczych.

Dla zainteresowanych link:
http://orka.sejm.gov.pl/Druki6ka.nsf/0/1DFBE8AADCF863CCC125753D002BF5A3/$file/1568-ustawa.doc

skład komisji od art. 137

uksc
17.01.2009 12:27:13

"beta" napisał:

Szukałam projektu, o którym piszecie, ale na razie nie znalazłam.
Ale wpłynął projekt ustawy - Kodeks Wyborczy, z którego wynika, że nie ma planów, aby sędziów zastapić kimś innym w komisjach wyborczych.

Dla zainteresowanych link:
http://orka.sejm.gov.pl/Druki6ka.nsf/0/1DFBE8AADCF863CCC125753D002BF5A3/$file/1568-ustawa.doc

skład komisji od art. 137


słabiutko szukasz bo link do niego jest nad twoim postem - w kolorze niebieskim

arczi
17.01.2009 13:06:21

ten projekt jeszcze oficjalnie nie został powieszony ale juz go czytałem. Jak ktoś bardzo chce się zdenerwować to mogę przesłac na pw,ale pod warunkiem, że nad nim ten ktoś popracuje, czyli napisze do niego krótki komentarz lub uwagi, a nie tylko po to, by tylko narzekać.

biropij
17.01.2009 17:02:19

Te projekty i doniesienia prasowe jeszcze bardziej zewrą nasze szeregi!!

Voyto
17.01.2009 18:21:04

Co za bzdura z tym "oddawaniem" sądów sędziom!!! Przecież to nie jest żadne oddanie, a jedynie delegowanie uprawnień (i obowiązków, przede wszystkim obowiązków, oraz odpowiedzialności!) w dół, na prezesów sądów apelacyjnych. Zwierzchni nadzór i tak w dalszym ciągu pozostanie u Ministra Sprawiedliwości! Prezesie sądów apelacyjnych są bliżej dołów sądowych (czyli sądów rejonowych) niż - trochę mityczny - minister sprawiedliwości i mogą skuteczniej, szybciej i precyzyjniej nadzorować, rozliczać, wytykać itd. Myślę, że w świetle nadciągających ciężkich czasów dla sądownictwa w związku z brakiem asesorów oraz brakiem nowych sędziów (z "Duraczówki", jeśli będą, to dopiero za ok. 6 -7 lat!), takie "oddawanie" władzy jest jak najbardziej przemyślanym i celowym rozwiązaniem (oczywiście z punktu widzenia ministra) mającym na celu zmuszenie nas do jeszcze cięższej roboty!

Natomiast co się tyczy doniesień o ograniczeniu pieniędzy przekazanych dla resortu sprawiedliwości (i innych resortów), to ja tego nie rozumiem! Przecież, jak wynika z wypowiedzi samego Ministra Finansów, deficyt budżetowy za rok 2008 najprawdopodobniej był mniejszy od zaplanowanego!? To znaczy, że nie było żadnych racjonalnych powodów, aby ograniczać środki przekazywane poszczególnym ministerstwom. Wiem natomiast od naszego dyrektora, że dla naszego okręgu, nie informując go nawet o tym obcięto zaplanowane środki o ponad 11 mln zł (sic!). Chłop ma niezłego stresa, bo już zamówienia były złożone, inwestycje w toku, faktury wystawione, a nie ma czym płacić. Nikt nie potrafił mu też zagwarantować, że ta kwota zostanie przelana w bieżącym roku! To jest dopiero bajzel!

censor
17.01.2009 19:11:23

"Voyto" napisał:

Co za bzdura z tym "oddawaniem" sądów sędziom!!! Przecież to nie jest żadne oddanie, a jedynie delegowanie uprawnień (i obowiązków, przede wszystkim obowiązków, oraz odpowiedzialności!) w dół, na prezesów sądów apelacyjnych. Zwierzchni nadzór i tak w dalszym ciągu pozostanie u Ministra Sprawiedliwości! Prezesie sądów apelacyjnych są bliżej dołów sądowych (czyli sądów rejonowych) niż - trochę mityczny - minister sprawiedliwości i mogą skuteczniej, szybciej i precyzyjniej nadzorować, rozliczać, wytykać itd. Myślę, że w świetle nadciągających ciężkich czasów dla sądownictwa w związku z brakiem asesorów oraz brakiem nowych sędziów (z "Duraczówki", jeśli będą, to dopiero za ok. 6 -7 lat!), takie "oddawanie" władzy jest jak najbardziej przemyślanym i celowym rozwiązaniem (oczywiście z punktu widzenia ministra) mającym na celu zmuszenie nas do jeszcze cięższej roboty!


To jest, niestety, trafna diagnoza przyczyn projektowanych zmian. Jej ubocznym skutkiem może być - także niestety - wbicie klina między sędziów sądów powszechnych różnych szczebli.

uksc
17.01.2009 19:49:28

"arczi" napisał:

ten projekt jeszcze oficjalnie nie został powieszony ale juz go czytałem. Jak ktoś bardzo chce się zdenerwować to mogę przesłac na pw,ale pod warunkiem, że nad nim ten ktoś popracuje, czyli napisze do niego krótki komentarz lub uwagi, a nie tylko po to, by tylko narzekać.


Ale z tego co pisałeś o jego zawartości to chyba chodzi p projekt z 13 listopada powieszony na forum w dziale projekty (link kilka postów wcześniej w moim poście) - tam jest to wszytsko o czym piszesz, oczywiście przez ten czas pewnie już jest nieco zmieniony.

Franc
17.01.2009 23:38:28

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,12-tys-euro-zadoscuczynienia-za-przewleklosc-sadu,wid,10759476,wiadomosc.html

W naszym pięknym kraju nie wierzę w zbiegi okoliczności... Czym będzie goręcej, tym częstotliwość różnych artykułów będzie rosła.
Ciekawostka z artykułu:
"...poinformowała Helsińska Fundacja Praw Człowieka. "

AQUA
18.01.2009 12:21:25

Nadal głosujemy w ankiecie

TUTAJ

K.Ierownik
18.01.2009 17:20:48

"TGC" napisał:

Senat blokuje doktorom prawa wstęp do palestry

Senatorowie przywrócili ustne egzaminy zawodowe dla kandydatów na adwokatów i radców prawnych oraz praktyki dla aplikantów w sądach i prokuraturach

http://www.rp.pl/artykul/4,248983_Senat_blokuje_doktorom_prawa_wstep_do_palestry_____.html

Podoba mi się fragment:
"/.../ Większości senatorów nie przekonał wiceminister Czaja twierdzący, iż sprawowanie przez sędziów patronatu nad aplikantami korporacyjnymi wykracza poza ich konstytucyjną rolę w wymiarze sprawiedliwości. /.../"

Ciekawe, czy panowi z MS będą zarazem bronili poglądu, że obsadzanie komisji wyborczych przez sędziów jest ich obowiązkiem i nie wykracza poza ich konstytucyjną rolę w wymiarze sprawiedliwości.

No właśnie. Przecież będzie ustawa mówiąca o tym, że aplikanci adwokaccy odbywają praktyki w sądzie pod patronatem sędziego. Jak mówi KRS: jest ustawa, jest obowiązek sędziego, Panie ministrze Czaja. Czyżby Pan nie podzielał poglądu KRS?

Bata
18.01.2009 19:27:26

Pd jakiegoś czasu, jak czytam różne nowości nas dotyczące, to mam wrażenie, że mamy dwie rzeczywistości - jedna to ta, o której piszą w mediach i dociera do ludzi, a druga to ta prawdziwa, niestety znana tylko nam.

arczi
18.01.2009 19:37:54

i jeszcze mnie panowie senatorowie będą oceniać czy dobrze uczyłem aplikantów adwokackich .

rjaw
18.01.2009 19:44:20

"Darkside" napisał:

Ministerstwo Sprawiedliwości pracuje nad zmianą struktury sądownictwa



W Polsce są sądy, w których obsadę wydziału stanowi jeden sędzia, który jest jednocześnie przewodniczącym tego wydziału. W takich przypadkach nie ma mowy o organizacji pracy, nadzorze i kontroli, bowiem sędzia taki musiałby organizować i nadzorować pracę samego siebie.


Ten cytat najlepiej świadczy o tym, że priorytetem jes NADZÓR, a samo sądzenie bez właściwego nadzory mija się z celem.

bladyswit
18.01.2009 22:35:26

... a sądy by doskonale funkcjonowały, gdyby nie sędziowie...

arczi
18.01.2009 22:37:26

sądzenie w sądach jest działalnością uboczną sądów...

suzana22
18.01.2009 22:41:45

"arczi" napisał:

sądzenie w sądach jest działalnością uboczną sądów...


bo działalnością główną i zasadniczą jest NADZOROWANIE.

CR
18.01.2009 22:46:24

"suzana22" napisał:

sądzenie w sądach jest działalnością uboczną sądów...


bo działalnością główną i zasadniczą jest NADZOROWANIE.
...i STATYSTYKA!

Michał44
19.01.2009 00:07:43

od sekretariatu kiedyś usłyszałem: "Wszystko by nam się nieźle układało, gdyby nie ci sędziowie..."

Darkside
19.01.2009 00:11:30

Rzeczpospolita 18-01-2009
Sędziowie nie zamierzają odwoływać protestów Agata Łukaszewicz
"Od wtorku do czwartku czekają nas kolejne dni bez wokand. Sędziowie nie rezygnują z żądań mimo uwag krytycznych dotyczących takich akcji"
http://www.rp.pl/artykul/4,250343_Sedziowie_nie_zamierzaja_odwolywac_protestow_.html

Dred
19.01.2009 00:12:06

Sędziowie nie zamierzają odwoływać protestów


Od wtorku do czwartku?!???!?!!?!!

Czy aby na pewno?!

http://www.rp.pl/artykul/4,250343_Sedziowie_nie_zamierzaja_odwolywac_protestow_.html

Darkside
19.01.2009 00:14:28

Od wtorku do czwartku czekają nas kolejne dni bez wokand. http://www.rp.pl/artykul/4,250343_Sedziowie_nie_zamierzaja_odwolywac_protestow_.html


a nie od poniedziałku do piątku ?????????

filip407
19.01.2009 00:22:20

to pokłosie pewnego oświadczenia (uchwały, stanowiska) dawnego zarządu Iustitii...
tyle szkody już narobiło i dalej miesza


http://www.iustitia.pl/content/view/411/74/

Darkside
19.01.2009 00:26:39

Kłamanie w sądzie przestanie być bezkarne

Powodowie i pozwani, np. w sprawach rozwodowych, mają zeznawać pod rygorem odpowiedzialności karnej. To podniesie powagę i sprawność sądów

http://www.rp.pl/artykul/4,250312_Klamanie_w_sadzie_przestanie_byc_bezkarne_.html

markosciel
19.01.2009 00:27:35

Ale jednak zamoieszczona poniżej artykułu opinia jest poniżej krytyki

[code:1]Stanisław Dąbrowski przewodniczący Krajowej Rady Sądownictwa

Uchwała była ostra, ale i sytuacja powoli wymyka się spod kontroli. Rozumiem sędziów. Od lat mówi się przecież, że dzisiejsze wynagrodzenia nie są adekwatne do zadań, jakie stawia przed nami konstytucja. Ale protestów nie pochwalam. Rada nie jest organem samorządu sędziowskiego. Musieliśmy zareagować. Głosy, jakie dochodzą do Rady o planowanym bojkocie udziału w komisjach wyborczych do europarlamentu, brzmią bardzo poważnie. Mam nadzieję, że skończy się na zapowiedziach. Liczę też na to, że jak najszybciej zakończą się prace nad projektami, których oczekują sędziowie. Dzięki temu sytuację uda się uspokoić i do zapowiadanego bojkotu komisji wyborczych nie dojdzie.[/code:1]

Darkside
19.01.2009 00:36:30

Sędziowie protestują, rozpraw nie będzie
"Od poniedziałku do piątku odbędą się dni bez wokandy. Sędziowie protestują, bo chcą m.in. podwyżek płac."
http://gazeta.mobi/mobile/radom/1,35219,6170182,Sedziowie_protestuja__rozpraw_nie_bedzie.html

AQUA
19.01.2009 07:00:21

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/107792,ministerstwo_chce_zatrzymac_sedziow_w_resorcie_sprawiedliwosci.html

Ministerstwo chce zatrzymać sędziów w resorcie sprawiedliwości

Kynas
19.01.2009 09:58:43

http://egp.gazetaprawna.pl/index.php?act=mprasa&sub=article&id=221811

Darkside
19.01.2009 10:02:11

Sędziowie nie sądzą. Tydzień bez wokandy


http://miasta.gazeta.pl/kielce/1,35255,6173985,Sedziowie_nie_sadza.html?skad=rss

Darkside
19.01.2009 11:07:29

Tydzień bez wokand: sędziowie zaostrzają protest

http://wiadomosci.onet.pl/2702,1899810,tydzien_bez_wokand_sedziowie_zaostrzaja_protest,wydarzenie_lokalne.html
http://www.polskieradio.pl/trojka/wiadomosci/default.aspx?id=84134

Protest we wrocławskim sądzie
http://www.prw.pl/articles/view/9714/protest-we-wroclawskim-sadzie

kzawislak
19.01.2009 11:23:55

"Darkside" napisał:



Protest we wrocławskim sądzie
http://www.prw.pl/articles/view/9714/protest-we-wroclawskim-sadzie


jaka zwięzła informacja

larakroft
19.01.2009 11:26:48

"kzawislak" napisał:



Protest we wrocławskim sądzie
http://www.prw.pl/articles/view/9714/protest-we-wroclawskim-sadzie


jaka zwięzła informacja




Dobrze, że jest. W lubelskiej prasie narazie cisza.

Darkside
19.01.2009 11:41:53

http://prawo.money.pl/aktualnosci/wiadomosci/artykul/sedziowie;zaostrzajarotest;nie;beda;orzekac,141,0,419725.html

kzawislak
19.01.2009 11:44:51

"Darkside" napisał:

http://prawo.money.pl/aktualnosci/wiadomosci/artykul/sedziowie;zaostrzajarotest;nie;beda;orzekac,141,0,419725.html


polecam zwłaszcza raport money:
http://prawo.money.pl/aktualnosci/wiadomosci/artykul/zarobki;sedziow;irokuratorow;w;europie,32,0,323104.html

Darkside
19.01.2009 11:47:31

http://www.polskieradio.pl/iar/wiadomosci/artykul84134.html

Szczecińskie sądy włączyły się w ogólnopolską akcję "Tydzień bez wokand".
http://www.radio.szczecin.pl/index.php?idp=0&idx=45518

Rycho77
19.01.2009 11:56:43

już dawno się nauczyłem,że jak nie ma pieniędzy na papierze trzymanym w rękach ,to ich nie ma,tak jest i teraz

efa
19.01.2009 12:14:22

"Kynas" napisał:

http://egp.gazetaprawna.pl/index.php?act=mprasa&sub=article&id=221811

dlatego właśnie ponawiam propozycję złożoną w odrębnym temacie, aby zwrócić się do Marszałka Sejmu o precyzyjne ustalenie kosztów związanych z uchwaleniem ustaw, które potem zostały w calości lub części uznane przez TK za niezgodne z Konstytucją.
Podejrzewam, że pieniądze wydane na legislacyjne buble kilkakrotnie przekraczają kwotę, która wystarczyłaby na nasze podwyżki.

amelius
19.01.2009 12:57:56

"AQUA" napisał:

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/107792,ministerstwo_chce_zatrzymac_sedziow_w_resorcie_sprawiedliwosci.html

Ministerstwo chce zatrzymać sędziów w resorcie sprawiedliwości

Niech się MS nie przejmuje. Będzie tylko "mały paraliż".

larakroft
19.01.2009 13:38:26

A jednak napisali w Lublinie

http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20090119/LUBLIN/965802113

gzrech
19.01.2009 13:44:51

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/107792,ministerstwo_chce_zatrzymac_sedziow_w_resorcie_sprawiedliwosci.html

Mam wrażenie, że tytuł artykułu jest błędny, winien brzmieć "Ministerstwo chce zatrzymać urzędników, którzy kiedyś byli niezawisłymi sędziami w resorcie sprawiedliwości"

uksc
19.01.2009 15:09:25

http://www.radio.koszalin.pl/regionalne/88,15795,pila_sedziowie_znowu_protestuja.html

http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20090119/LUBLIN/965802113

http://www.plus.kielce.pl/www/index.php?klik=w&go=2&full=10341&op=3

http://www.radiogdansk.pl/?a=news&id=41959

http://www.rzg.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=660&Itemid=2

http://www.radiopodlasie.pl/index.php?m=135&idw=9882&idk=17

spójrzcie na ostani link - na podlasiu mniej rozpraw z powodu sezonu zimowych urlopów

Dred
19.01.2009 15:21:38

[glow=red][scroll]JUTRO BĘDĄ O NAS PISAĆ W GAZECIE PRAWNEJ! POLECAM![/scroll][/glow]

scorpio1122
19.01.2009 16:44:11

Piszą już dziś.
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/108242,od_dzisiaj_tydzien_bez_wokand.html

larakroft
19.01.2009 16:49:45

Nie o nas (chyba)

http://finanse.wp.pl/kat,7026,title,Ile-naprawde-zarobi-budzetowka,wid,10761036,wiadomosc.html

Dred
19.01.2009 17:00:37

powtarzam JUTRO

AQUA
19.01.2009 17:03:10

"Dred" napisał:

powtarzam JUTRO


JUTRO też czytamy GP

amelius
19.01.2009 17:52:17

http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,6177600,Sedziowie_protestuja__bo_chca_podwyzek.html

K.Ierownik
19.01.2009 17:58:38

http://www.epiotrkow.pl/news/news,1668#4975

AQUA
19.01.2009 18:05:02

"W wydziałach cywilnym, pracy i ubezpieczeń społecznych sądu w Świdnicy wczoraj praca przebiegała normalnie."

Bardzo się wszyscy cieszymy, że praca w niedzielę przebiegała normalnie

bea
19.01.2009 18:16:39

niestety o to też o nas
przypadek czy specjalnie dzisiaj to wyciągnięto na pierwszą stronę wydania górnośląskiego?

http://www.polskatimes.pl/dziennikzachodni/stronaglowna/78938,leniwa-sprawiedliwosc-czyli-wielkie-afery-wciaz-bez-wyrokow,id,t.html

Dreed
19.01.2009 18:30:51

Wszystkim potencjalnym malkontentom, że DBW nie odnoszą skutku, mają co raz mniejszą siłę "rażenia", nie budzą zainteresowania mediów itp itd. muszę zwrócić uwagę na jedną niezmiernie ważną !!! okoliczność.

Zauważcie proszę, że w końcu zaczynamy przebijać się do świadomości nawet dziennikarzy. Dlaczego?
Od razu odpowiadam - nie ma już słowa strajk !!!! Nie tylko, zakończyło się określanie DBW tym mianem ale nawet media zamieszczają już faktyczną formulę.

Zauważcie: np. "...Sędziowie nie odwołują rozpraw, które zostały zaplanowane przed momentem podjęcia decyzji o proteście. Ci, którzy biorą w nim udział, po prostu na ten tydzień nie wyznaczyli terminów rozpraw. Zajmują się w tym czasie czytaniem akt, wzięli urlopy (zbiegło się to z feriami na Dolnym Śląsku) lub piszą uzasadnienia..."

Tak wygląda każda relacja, w radio zet oraz rmf fm również takie podano informacje.

Lekarze nie ugięli się, chociaż za "odchodzenie od łóżek" media ich rozszarpywały, aż do czasu gdy nawet one zaczęły podawać powody ich protestów.

Również w Naszej wspólnej sprawie wydźwięk protestów zaczyna się zmieniać.

Jest to niewątpliwie nasz sukces i dowód na to, jak wiele można osiągnąć determinacją i współpracą wszystkich sędziów.

amelius
19.01.2009 19:44:03

"bea" napisał:

niestety o to też o nas
przypadek czy specjalnie dzisiaj to wyciągnięto na pierwszą stronę wydania górnośląskiego?

http://www.polskatimes.pl/dziennikzachodni/stronaglowna/78938,leniwa-sprawiedliwosc-czyli-wielkie-afery-wciaz-bez-wyrokow,id,t.html

Oczywiście, że to przypadek
Dziennikarze w służbie u polityków? Gdzieżby!

Ananiasz
19.01.2009 19:50:45

http://miasta.gazeta.pl/lodz/1,35136,6178030,Sedziowie_zaostrzaja_protest.html

ludzka
19.01.2009 19:51:45

W piotrkowskim radiu w każdych wiadomościach od 12.00 do 15.00 podawano informację o TBW. Wydźwięk bardzo pozytywny, piękna wypowiedź rzecznika naszego Sądu Okręgowego o powodach akcji... Szkoda, że elektroniczne media ogólnokrajowe, a w szczególności telewizja, nie dostrzegają problemu.

K.Ierownik
19.01.2009 19:55:47

"Ananiasz" napisał:

http://miasta.gazeta.pl/lodz/1,35136,6178030,Sedziowie_zaostrzaja_protest.html



- Trudno orzec, czy ten spadek liczby sesji należy wiązać tylko z protestem - mówi Jarosław Papis, rzecznik prasowy łódzkiego sądu okręgowego. -



To może ja podpowiem, że tego spadku ilości sesji z całą pewnością w ogóle nie należy wiązać z protestem.

censor
19.01.2009 19:56:22

Celowe mieszanie wątków...
Najpierw piszą, ze przedawniło się postępowanie dyscyplinarne, a potem, że Sąd Okregowy w Katowicach prowadzi sprawę.
To co, może SO Katowice prowadzi sprawę dyscyplinarną tego prokuratora?
A dlaczego się przedawniło, to oczywiście ci-cho-sza. Dlatego ciekawym polecam lekturę, jak to postępowanie przebiega(ło):
http://katowice.naszemiasto.pl/wydarzenia/735338.html

[ Dodano: Pon Sty 19, 2009 7:57 pm ]
PS. To było do postu Bei z godz.18.16.

Beatka
19.01.2009 20:24:51

"bea" napisał:

niestety o to też o nas
przypadek czy specjalnie dzisiaj to wyciągnięto na pierwszą stronę wydania górnośląskiego?

http://www.polskatimes.pl/dziennikzachodni/stronaglowna/78938,leniwa-sprawiedliwosc-czyli-wielkie-afery-wciaz-bez-wyrokow,id,t.html


Jeszcze w czasie, kiedy czytywałam lokalną prasę, obie autorki artykułu dały się poznać jako wyjątkowo "obiektywne" i "rzetelne". Generalnie stosunek obu pań do sędziów jest negatywny, zatem ten akurat tekst nie powinien budzić zdziwienia.

Ronaldo
19.01.2009 20:40:24

Pojedynek z posłem Pahlem cd: (4`30`` i 7`50``)

http://www.rmg.fm/news/show/2059

TGC
19.01.2009 22:03:58

Pewnie znowu ściema:
http://fakty.interia.pl/raport/sprawa_olewnika/news/w-kazdej-chwili-moge-oddac-sie-do-dymisji,1245839
Ale pomarzyć można...

jarocin
19.01.2009 22:11:58

"Ronaldo" napisał:

Pojedynek z posłem Pahlem cd: (4`30`` i 7`50``)

http://www.rmg.fm/news/show/2059


Bardzo ładne wystąpienie.
Brawo.

totep
19.01.2009 22:22:42

"Ronaldo" napisał:

Pojedynek z posłem Pahlem cd: (4`30`` i 7`50``)

http://www.rmg.fm/news/show/2059


Znakomite wypowiedzi, czuć, że kolega prezes bywa na forum

jarocin
19.01.2009 22:37:17

http://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/artykuly/108375,gdanscy_sedziowie_apeluja_o_ogolnopolskie_spotkanie_samorzadu_sedziowskiego.html

Pudlonka
19.01.2009 22:59:10

"Ronaldo" napisał:

Pojedynek z posłem Pahlem cd: (4`30`` i 7`50``)

http://www.rmg.fm/news/show/2059


Świetna wypowiedż !
Poza tym trzeba przyznać, że Pani dziennikarz równiez była bardzo dobrze przygotowana

ludzka
19.01.2009 23:32:36

I mnie również się podobała. Rzeczowa, zrozumiała, ciekawa. Gratulacje !

małami
19.01.2009 23:44:13

"scorpio1122" napisał:

Piszą już dziś.
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/108242,od_dzisiaj_tydzien_bez_wokand.html


najlepsza jest ta sona po prawej stronie artykułu ??:

Darkside
20.01.2009 00:26:01

Usprawnianie procesu bez nagrywania rozpraw

http://www.rp.pl/artykul/4,250852_Usprawnianie_procesu_bez_nagrywania_rozpraw_.html

[ Dodano: Wto Sty 20, 2009 2:36 am ]
http://miasta.gazeta.pl/lodz/1,35136,6178030,__Dni_bez_wokandy____sedziowie_zaostrzaja_protest.html

http://ww6.tvp.pl/2902,20090119865712.strona


http://gazeta.razem.pl/index.php?id=2&t=1&age=5540

larakroft
20.01.2009 07:15:28

http://fakty.interia.pl/polska/news/ministerstwom-brakuje-kilkunastu-miliardow-zl,1245858

sebolr
20.01.2009 07:21:10

http://www.dziennik.pl/polityka/article300199/Tusk_wreczy_dymisje_Cwiakalskiemu_.html

espanol
20.01.2009 07:31:20

Źródło Gazeta Prawna 20 stycznia 2009r. "Specjalnie dla prawnika"

[center]Sędziowie nie mają obowiązku pracować w komisji wyborczej[/center]

Sędzia może odmówić pracy w komisji wyborczej. Jego podstawowym obowiązkiem jest wymierzanie sprawiedliwości.

Krajowa Rada Sądownictwa opublikowała stanowisko w sprawie akcji protestacyjnych organizowanych w sądach. Należy podzielić jej zaniepokojenie faktem zaistnienia protestu, ale przecież nie pojawił się on bez przyczyny. Analizując to stanowisko, można nabrać wątpliwości, czy rzeczywiście służy ono przybliżeniu nas do rozwiązania zaistniałego problemu, czy skupia się tylko na skutkach protestu zamiast na przyczynach. KRS w krytycznym tonie wypowiada się o sposobach protestu. Jesteśmy zgodni, że sędziom nie wolno strajkować, wszystkie działania w służbie i poza nią muszą mieścić się w granicach prawa. Dążąc do zmian, sędziowie dopuszczają więc wyłącznie legalne środki.

Odmowa pracy w komisji wyborczej jest zgodna z polskim ustawodawstwem. Zasadniczym celem zawodowej aktywności sędziego jest przecież wymierzanie sprawiedliwości. Od wypełniania takich zadań żaden sędzia nie może się legalnie uchylić. Obok działalności jurysdykcyjnej sędziowie mogą też sprawować administrację sądową, o ile zgodzą się na to. Niezmiernie trudno byłoby dopatrzyć się podstaw do wszczęcia postępowania dyscyplinarnego przeciwko sędziemu, który nie chce być prezesem sądu. Identycznie jest w przypadku udziału w wyborach sędziów jako członków komisji wyborczych. Żaden konkretny sędzia nie ma takiego obowiązku. Ordynacja wyborcza daje możliwość udziału w komisji wszystkim sędziom, a ta teoretyczna możliwość materializuje się dopiero z chwilą powołania konkretnej osoby. Stosownie do art. 17 Ordynacji wyborczej do Parlamentu Europejskiego sędziów do składu komisji zgłasza minister sprawiedliwości. Wybór, którego dokonuje, nie jest dla sędziego wiążący.

Ustawodawca przewidział możliwość zrzeczenia się członkostwa w okręgowej komisji wyborczej. I wówczas członkostwo danego sędziego wygasa, a minister powołuje kolejnego sędziego, który również może zrezygnować. Mówi o tym art. 18 ust. 1 Ordynacji, z którego wynika prawo każdego sędziego do rezygnacji z uczestnictwa w komisji. Dla złożenia rezygnacji nie muszą być spełnione żadne przesłanki - jest to osobista decyzja sędziego, z której nie musi się nikomu tłumaczyć. Motywy takiej decyzji mogą być różne, a więc także potraktowanie jej jako sposobu na zmianę nieakceptowanej rzeczywistości w obrębie trzeciej władzy. Oczywiście w sytuacji gdy inne, wcześniej stosowane i łagodniejsze środki zawiodły.

Prawo sędziego do zrzeczenia się członkostwa w komisji powstaje z chwilą powołania go w jej skład przez Państwową Komisję Wyborczą. Nie ma przy tym ustawowych kryteriów doboru sędziów do komisji. Skoro sędzia ma zamiar skorzystania z tego prawa, to może lojalnie, z góry, uprzedzić o nim ministra, składając pisemne oświadczenie, aby ten wykluczył jego kandydaturę. Pozostaje żywić nadzieję, że każdy sędzia, rozważając swój ewentualny udział w pracy komisji wyborczej w najbliższych wyborach, nie ugnie się pod żadną presją i podejmie odpowiedzialną decyzję. Wysoki poziom administrowania procesem wyborczym jest istotną wartością państwa prawa. Czy jednak jest ważniejszy od zapewnienia temu państwu wysokiego poziomu wymierzania sprawiedliwości? Gdy tak się dzieje, że trzeba dać prymat którejś z tych wartości, KRS eksponuje wybory. Wielu sędziów widzi to inaczej. Olsztyn i Lublin były tego przykładem. Nie jest jeszcze za późno i wartości te można pogodzić. Wybory mogą się odbyć bez otoczki skandalu. Potrzebne są jednak decyzje, a nie same deklaracje w celu zaradzenia problemom trzeciej władzy.

KRZYSZTOF ROMUALD KOZŁOWSKI

sędzia Sądu Rejonowego w Wysokiem Mazowieckiem

darjos
20.01.2009 08:16:31

"espanol" napisał:

Źródło Gazeta Prawna 20 stycznia 2009r. "Specjalnie dla prawnika"

Pozostaje żywić nadzieję, że każdy sędzia, rozważając swój ewentualny udział w pracy komisji wyborczej w najbliższych wyborach, nie ugnie się pod żadną presją i podejmie odpowiedzialną decyzję. Wysoki poziom administrowania procesem wyborczym jest istotną wartością państwa prawa. Czy jednak jest ważniejszy od zapewnienia temu państwu wysokiego poziomu wymierzania sprawiedliwości? .... Potrzebne są jednak decyzje, a nie same deklaracje w celu zaradzenia problemom trzeciej władzy.

KRZYSZTOF ROMUALD KOZŁOWSKI

sędzia Sądu Rejonowego w Wysokiem Mazowieckiem

Bardzo rozsądne i wyważone stanowisko BRAWO

Żagiel
20.01.2009 09:11:26

http://prawnik.pl/wiadomosci,z_ostatniej_chwili,97770,Tydzien-Bez-Wokand-akcja-protestacyjna-sedziow.html

Jagoda
20.01.2009 09:14:32

Brawo za artykuł o wyborach. Dziękuję.

chomik
20.01.2009 09:19:33

http://www.krs.pl/admin/files/100506.pdf

Szczególnie ten fragment brzmi jak powiew dawnych lat:

"Prowadzone działania mogą również nasuwać podejrzenie, że akcje protestacyjne
ze względu na sposób i formę protestu stanowią obejście zakazu przynależności sędziego
do związku zawodowego i zakazu prowadzenia strajku"

Dreed
20.01.2009 09:28:44

TVP INFO !!!!!!!!

Z wielkim smutkiem informuję, że nasz matysiak odsuwa nam się !!!!!!!!!!! Minister Ćwiąkalski nie jest już Ministrem Sprawiedliwości - właśnie została przyjęta jego dymisja !!!!!!!

juez
20.01.2009 09:59:11

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80271,6179411,Cwiakalski_odchodzi__Premier_przyjal_dymisje.html

"Podsumowując swoją pracę w Ministerstwie Sprawiedliwości powiedział, że jest bardzo zadowolony. - Włożyłem wiele wysiłku w wiele projektów. Efekty będą niedługo widoczne - powiedział minister i dodał, że chodzi m.in. o pensje sędziów."
ciekawostka...

Dreed
20.01.2009 10:02:19

Gazeta Prawna z 20.01.2009r.

Ale mnie pocięli w ostatecznej wersji. Nawet wyszedłem na tego ugodowego

Bardzo mi szkoda Pani Redaktor, gdyż jej artykuł miał zajmować całą stronę,a był piekną relacją z rysem historycznym... Niestety RPO jest ważniejszy... Tak czy inaczej - ani kroku w tył


Krajowa Rada Sądownictwa potępia protesty sędziów

Trwa protest sędziów. Od 19 do 23 stycznia sędziowie w ramach akcji dni bez wokand nie będą wyznaczali rozpraw. Krajowa Rada Sądownictwa uznała, że taka działalność nie służy dobru wymiaru sprawiedliwości.

Stowarzyszenie Sędziów Polskich Iustitia kontynuuje protest w formie dni bez wokand. Od 19 do 23 stycznia część sędziów nie wyznaczała rozpraw. Tymczasem Krajowa Rada Sądownictwa wydała uchwałę, w której stwierdziła, że protesty mogą stanowić naruszenie zakazu prowadzenia strajku przez sędziów.

Akcja trwa

Sędziowie już po raz kolejny zorganizowali dni bez wokand. Zasadą tej akcji jest niewyznaczalnie rozpraw w czasie jej trwania. Sędziowie podkreślają, że w czasie, kiedy nie sądzą, wykonują inne obowiązki.

- Praca sędziego to nie tylko wydawanie wyroków na sali rozpraw. Do tego momentu, jak i po wydaniu wyroku sędzia musi wykonać wiele czynności - tłumaczy Irena Kamińska, prezes SSP Iustitia.

Pomimo to protest potępiła Krajowa Rada Sądownictwa, która w swoim stanowisku wyraziła zaniepokojenie organizowaniem przez sędziów akcji polegających na periodycznym wyznaczaniu dni bez wokandy.

- Taka reakcja ze strony Rady była do przewidzenia. Protest przybrał zbyt szeroki zakres - mówi Marek Celej, dyrektor biura prawnego KRS.

Z tą opinią nie zgadza się Irena Kamińska, która uważa, że w tej chwili trudno jest to ocenić.

- W ostatnich dniach bez wokandy, w listopadzie ubiegłego roku, nie odbyło się około 50 proc. rozpraw. Nie wiemy jeszcze, jaki zakres będzie miał protest styczniowy. Dni bez wokandy mają głównie charakter sygnalizacyjny - zaznacza Irena Kamińska.

Zdaniem KRS organizowanie protestów nie służy dobru wymiaru sprawiedliwości i obraca się przeciwko społeczeństwu.

Skutki protestów

W opinii członków Rady akcje protestacyjne prowadzą bowiem do negatywnego postrzegania sądów przez strony, które zgodnie z konstytucją mają prawo do rozpatrzenia spraw bez nieuzasadnionej zwłoki.

- Jestem przekonana, że bardziej negatywne skutki dla społeczeństwa miałoby dalsze milczenie sędziów i akceptowanie istniejącej sytuacji. Wymiar sprawiedliwości czeka bardzo trudny okres, i to głównie ze względu na sytuację kadrową. A zaniedbań kadrowych nie da się odrobić w ciągu roku czy dwóch, mogą to być straty, które trzeba będzie odrabiać przez dziesięciolecia - twierdzi Irena Kamińska.

Plany na przyszłość

Zarząd SSP Iustitia podjął uchwałę, w której zaplanowano kolejne protesty w lutym, marcu, kwietniu, maju oraz czerwcu. Jednakże po wydaniu negatywnego stanowiska Rady w sprawie protestów pojawiło się pytanie, czy akcje będą kontynuowane w przyszłości.

- Uważam, że obecnie sędziowie powinni przerwać akcję. Bardziej wierzę na tym etapie w siłę negocjacji niż w skuteczność protestów - mówi Irena Kamińska.

Dodaje, że pogląd ten nie jest reprezentowany przez większość członków w Zarządzie. I zaznacza, że istnieje potrzeba przeprowadzenia w środowisku szerokiej dyskusji na ten temat.

- Bacznie obserwujemy proces legislacyjny zmiany w prawie o ustroju sądów powszechnych. Jestem przekonany, że gdyby doszło do uwzględnienia naszych postulatów, mielibyśmy możliwość zawieszenia, a nawet zakończenia protestu - mówi sędzia Rafał Puchalski, członek Zarządu SSP Iustitia.

Sędziowie zapowiedzieli, że jeżeli ich postulaty nie zostaną spełnione, powstrzymają się od udziału w komisjach wyborczych podczas czerwcowych wyborów do Parlamentu Europejskiego. Z tego powodu odbyło się spotkanie z członkami Iustitii oraz Państwowej Komisji Wyborczej.

- Przedmiotem spotkania była dyskusja odnośnie do akcji. Naszym celem nie jest uniemożliwienie przeprowadzenia wyborów, a jedynie zasygnalizowanie społeczeństwu, że sędziowie są trzecią władzą w państwie i nie mogą być traktowani jak podrzędni urzędnicy - tłumaczy Rafał Puchalski.

Dodaje, że nie doszło do żadnych wiążących ustaleń, z wyjątkiem naszej deklaracji konsultacji ze środowiskiem. Utrudnianie sprawnej organizacji wyborów stanowi zagrożenie dla funkcjonowania demokratycznego państwa prawnego - napisali członkowie Rady. Przypomnieli także, że zgodnie z prawem o ustroju sądów powszechnych czas pracy sędziego określony jest wymiarem jego zadań, a zadania mogą wynikać z ustaw, np. z Ordynacji wyborczych.

MAŁGORZATA KRYSZKIEWICZ

Franc
20.01.2009 10:06:42

Papa - myślę, że bez większego żalu.

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80271,6179411,Cwiakalski_rezygnuje.html

ŚPZĆ ma jednak duży żal do Sędziów. Na koniec jeszcze dokłada:

"...Przypomniał, że to sąd zadecydował o przeniesieniu Pazika do Płocka, gdzie miał być oskarżony o rozbój...."

Dred
20.01.2009 12:01:26

http://www.tvp.info/news.html?news=865763&directory=17099


Rząd chce odebrać prezydentowi wpływ na zarobki sędziów

2009-01-20 10:04

Szykuje się kolejna wojna na linii prezydent-rząd. Do Sejmu trafił rządowy projekt ustawy odbierający prezydentowi możliwość kształtowania zarobków sędziów − dowiedział się serwis internetowy tvp.info.

jabor
20.01.2009 12:46:25

Ta informacja nie może równać się z "newsem dnia", ale z zadowoleniem donoszę, że na dzisiejszym zebraniu Oddziału Tarnowskiego SSP IUSTITIA, sędziowie (jednogłośnie) uznali za właściwe kontynuowanie akcji protestacyjnej w formach określonych w uchwale Nr 5/2/2008 XII Wyborczego Zebrania Delegatów Stowarzyszenia Sędziów Polskich IUSTITIA z dnia 25 października 2008 r. w sprawie protestów. Pełny tekst uchwały został przesłany Zarządowi IS i zostanie (mam nadzieję) umieszczony na stronie internetowej Stowarzyszenia.

sebolr
20.01.2009 13:03:46

http://www.dziennik.pl/polityka/article300291/Kaczynski_i_Tusk_pokloca_sie_o_pieniadze.html

Johnson
20.01.2009 13:20:02

http://www.blog.gwiazdowski.pl/index.php?subcontent=1&id=554

Dreed
20.01.2009 13:22:48

"jabor" napisał:

Ta informacja nie może równać się z "newsem dnia", ale z zadowoleniem donoszę, że na dzisiejszym zebraniu Oddziału Tarnowskiego SSP IUSTITIA, sędziowie (jednogłośnie) uznali za właściwe kontynuowanie akcji protestacyjnej w formach określonych w uchwale Nr 5/2/2008 XII Wyborczego Zebrania Delegatów Stowarzyszenia Sędziów Polskich IUSTITIA z dnia 25 października 2008 r. w sprawie protestów. Pełny tekst uchwały został przesłany Zarządowi IS i zostanie (mam nadzieję) umieszczony na stronie internetowej Stowarzyszenia.


Tarnów jesteście wielcy

Darkside
20.01.2009 13:29:22

"jabor" napisał:

Ta informacja nie może równać się z "newsem dnia", ale z zadowoleniem donoszę, że na dzisiejszym zebraniu Oddziału Tarnowskiego SSP IUSTITIA, sędziowie (jednogłośnie) uznali za właściwe kontynuowanie akcji protestacyjnej w formach określonych w uchwale Nr 5/2/2008 XII Wyborczego Zebrania Delegatów Stowarzyszenia Sędziów Polskich IUSTITIA z dnia 25 października 2008 r. w sprawie protestów. Pełny tekst uchwały został przesłany Zarządowi IS i zostanie (mam nadzieję) umieszczony na stronie internetowej Stowarzyszenia.


Tak trzymać Tarnów , no ale jeśli się ma takiego szefa

markosciel
20.01.2009 13:30:14

http://www.dziennik.pl/opinie/article300311/Dobrze_ze_Tusk_pozbyl_sie_Cwiakalskiego.html

uksc
20.01.2009 14:47:16

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,81048,6178884,Gdanscy_sedziowie_apeluja_o_ogolnopolskie_spotkanie.html

[ Dodano: Wto Sty 20, 2009 2:49 pm ]
http://www.polskieradio.pl/iar/wiadomosci/artykul84350.html

wypwowiedzi z powyższego linku nie za bardzo rozumiem

[ Dodano: Wto Sty 20, 2009 2:50 pm ]
http://www.trybuna.com.pl/n_show.php?code=2009012008

[ Dodano: Wto Sty 20, 2009 2:51 pm ]
http://www.rp.pl/artykul/251063_Komentarze_i_reakcje_po_dymisji_Cwiakalskiego.html

Samorząd Sędziowski: ciągłe zmiany wprowadzają chaos w sądach

Stanisław Dąbrowski: Ubolewam, że kadencje ministrów sprawiedliwości trwają tak krótko. Minister sprawiedliwości ma ogromny wpływ na pracę sądów, częste zmiany powodują chaos, bo każdy ma odmienną koncepcję, wprowadza własne rozwiązania. Tak jest na przykład z likwidacja małych sądów grodzkich: to dość kontrowersyjny pomysł ministra Ćwiąkalskiego. Minister powinien likwidować te sądy, które źle działają, a nie w imię reformy zamykać kilkadziesiąt małych jednostek. Skuteczność sądu nie zależy od jego wielkości. Argument, że w tych sądach sprawy ciągną się bardzo długo, jest chybiony.

Poza tym z punktu widzenia ustrojowego nic nie zostało dokonane: jest co prawda ustawa o szkole sędziów (?), zawetowana przez prezydenta. Sejm nad wetem jeszcze nie głosował, jeśli je odrzuci będzie można mówić o dokonaniach ministra Zbigniewa Ćwiąkalskiego. Tyle, że jest to ustawa zła, dająca zbyt duże uprawnienia dyrektorowi szkoły i zbyt dużą władzę ministrowi. Grozi nam, że na aplikację sędziowską będą zdawać ci, którzy nie dostali się na aplikację adwokacką, radcowską czy notarialną.

Już teraz mamy problem z kandydatami do naszego zawodu - zarobki są bardzo niskie. Wiadomo, że sędzia nie będzie zarabiał tyle, co wzięty adwokat, ale musi móc zapewnić byt swojej rodzinie. W Sejmie jest ustawa która daje podwyżki sędziom: uzależnione są od średnich wynagrodzeń i miejsca pracy, ale w tej chwili wynosiłyby one około 1200 zł. To krok w dobrym kierunku, ale niewystarczający: w odniesieniu do średniej pensji nadal sędziowie zarabialiby znacznie mniej niż kilka lat temu. Nie walczymy o szczególne przywileje, zależy nam na odbudowie tego, co zostało utracone.

Stanisław Dąbrowski, przewodniczący Krajowej Rady Sądownictwa


Stowarzyszenie Iustitia: samobójstwo desperata okazało się ważniejsze niż nasze protesty

Sposób funkcjonowania ministerstwa pod kierunkiem ministra Zbigniewa Ćwiąkalskiego był dla sędziów wielkim rozczarowaniem. Nie dotrzymywano obietnic dotyczących statusu sędziego, odbierano nam korzystne rozwiązania ustawowe, rok temu wstrzymano obiecaną zmianę zasad wynagradzania i do dziś nie przyjęto nowych zasad. Doprowadziło to do największej w historii desperacji i rozgoryczenia w środowisku sędziowskim.

Spodziewaliśmy się, że gdy w fotelu ministra sprawiedliwości zasiądzie prawnik, a nie polityk, nasza współpraca będzie się układać lepiej, niż dotychczas. Zawiedliśmy się.

Z drugiej strony widzimy, że samobójstwo desperata, skazanego na najwyższą karę za zabójstwo człowieka, wydarzenie którego trudno było uniknąć ma większą wagę polityczną niż nasze wielomiesięczne protesty. To także pokazuje, jak traktowana jest trzecia władza w Polsce.

Maciej Strączyński, wiceprezes Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia, które organizuje protesty sędziów "dni bez wokandy"


[ Dodano: Wto Sty 20, 2009 2:56 pm ]
http://www.trybuna.com.pl/n_show.php?code=2009012004

w tym komentarzu jest też fragmencik nam poświęcony
Moim zdaniem, nowelizacja ustawy budżetowej jest przesądzona. Rząd będzie musiał znaleźć pieniądze, by sfinansować gwałtowny wzrost zasiłków dla bezrobotnych i wydatków na świadczenia socjalne. Dojdą do tego kłopoty w oświacie oraz administracji publicznej i samorządowej. Prokuratorzy i sędziowie mogą zapomnieć o obiecanych podwyżkach. Z pustego nie tylko Salomon, ale i Tusk nie naleje


[ Dodano: Wto Sty 20, 2009 2:57 pm ]
http://www.radio.opole.pl/?kat=wiadomosci_wiecej&id=32470

[ Dodano: Wto Sty 20, 2009 3:00 pm ]
http://www.radio.opole.pl/?kat=wiadomosci_wiecej&id=32483

a_szymek
20.01.2009 15:04:48

"Franc" napisał:

Papa - myślę, że bez większego żalu.

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80271,6179411,Cwiakalski_rezygnuje.html

ŚPZĆ ma jednak duży żal do Sędziów. Na koniec jeszcze dokłada:

"...Przypomniał, że to sąd zadecydował o przeniesieniu Pazika do Płocka, gdzie miał być oskarżony o rozbój...."



proponuję lekturę zarządzenia dyrektora okręgowego służby więziennej dot. rejonizacji osadzania biorących udział w postępowaniu karnym oskarżonych i innych osób pozbawnioych wolności, nie mam niestety dokładnych namiarów.

[ Dodano: Wto Sty 20, 2009 3:35 pm ]
Naczelna Rada Adwokacka: minister, który porządkował system prawny

Zbigniew Ćwiąkalski jako minister sprawiedliwości ma ogromne zasługi dla porządkowania polskiego systemu prawnego w wielu dziedzinach, np. w sprawie przepisów o tymczasowym aresztowaniu. Ministerstwo pod jego kierownictwem znacznie poprawiło jakość projektów legislacyjnych. Podjął tez intensywne prace nad informatyzacją wymiaru sprawiedliwości.



proponuję analizy opinii wykonanych przez Ministerstwo Finansów do projektów MS dot. zmian zasad wynagradzania sędziów

Philomea
20.01.2009 16:50:39

W trójce radiowej przed momentem były minisprawi żalił się że ma niedosyt, bo odchodzi w połowie drogi. Był dumny, że załatwił sprawy podwyżek sędziów i sprawę asesorów. Coś jeszcze załatwił, jak mówił, ale nie zapamiętałam, a z autopsji nie wiem, co by to miało być....

Darkside
20.01.2009 16:58:13

"Philomea" napisał:

W trójce radiowej przed momentem były minisprawi żalił się że ma niedosyt, bo odchodzi w połowie drogi. Był dumny, że załatwił sprawy podwyżek sędziów i sprawę asesorów. ??: Coś jeszcze załatwił, jak mówił, ale nie zapamiętałam, a z autopsji nie wiem, co by to miało być....


Żartowniś z tego naszego byłego ministra

Modern_judge
20.01.2009 17:05:02

Całe środowisko sędziowskie jest dumne z Pana Ministra i wdzięczne Panu Ministrowi za niepomierny wysiłek, który Pan włożył we wdrożoną właśnie w życie reformę wymiaru sprawiedliwości, a zwłaszcza sędziowskich podwyżek. Panie Ministrze, z ogromnym żalem, smutkiem i nieukrywanym niezrozumieniem odebraliśmy Pana dzisiejszą deklarację. Był Pan najrozsądniejszym, najmądrzejszym i najlepiej ubranym ministrem w historii Odrodzonego Wymiaru Sprawiedliwości.

Justibas
20.01.2009 17:27:42

W jednej z ogólnopolskich rozgłośni radiowych usłyszałam dziś wręcz, że ZĆ doprowadził do "uspokojenia nastrojów w wymiarze sprawiedliwości".
To się nadaje na ponury dowcip roku

Dred
20.01.2009 17:27:59

"Philomea" napisał:

W trójce radiowej przed momentem były minisprawi żalił się że ma niedosyt, bo odchodzi w połowie drogi. Był dumny, że załatwił sprawy podwyżek sędziów i sprawę asesorów. Coś jeszcze załatwił, jak mówił, ale nie zapamiętałam, a z autopsji nie wiem, co by to miało być....


Jeżeli tak będzie ciągle powtarzał, to pewnie sam w to uwierzy!

elew
20.01.2009 17:31:55

zaraz dowiemy się, że przeprowadził wymiar sprawiedliwości przez wzburzone morze czerwone

normalnie drugi Mojżesz -znaczy Heston

Modern_judge
20.01.2009 17:34:01

Na te słowa POWINNA być ostra reakcja naszego Rzecznika. Moim zdaniem...

Darkside
20.01.2009 21:06:12

http://www.radio.rzeszow.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=356:tydzie-bez-wokandy&catid=55:wiadomoci-ogolnopolskie

http://www.radio.opole.pl/index.php?kat=wiadomosci_wiecej&id=32483

http://dziennikelblaski.wm.pl/Sedziowie-walcza-o-podwyzki-pensji%E2%80%A9,62374

http://www.radio.lublin.pl/index.php?site=news_details&id=51091 - zwracam uwagę na tytuł - Lublin >> Zbuntowani sędziowie. Bunt w sądach, w Lubelskiem drugi dzień bez wokandy. Sędziowie na ten tydzień nie wyznaczyli posiedzeń.

JedzieJadzia
20.01.2009 21:22:08

Też o nas, tak gdzieś w środku tabelki, albo trochę poniżej:
http://wiadomosci.onet.pl/1900923,11,item.html

uksc
20.01.2009 21:46:00

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/108700,beda_obowiazkowe_praktyki_sadowe_dla_aplikantow_adwokackich_i_radcowskich.html

Darkside
20.01.2009 23:44:16

http://www.rp.pl/artykul/92106,251052_Wizerunkowa_dymisja_ministra_Cwiakalskiego.html

larakroft
20.01.2009 23:52:19

http://wyborcza.pl/1,88975,6179782,Dymisja_Cwiakalskiego___pusty_gest.html

Moim zdaniem autor przytoczonej wyżej analizy jest najblliższy prawdzie. Podzielam pogląd, że był to gest jedynie propagandowy ze strony PO, a sam MiniSprawi wcale nie chciał rezygnować.


http://wyborcza.pl/1,88975,6183452,Zdymisjonowanie_Cwiakalskiego_to_blad.html


http://wyborcza.pl/1,88975,6183442,Tusk_ma_racje__Jest_odpowiedzialnosc__sa_dymisje.html

http://wyborcza.pl/1,75248,6180701,Cwiakalski_dla__Gazety___Nie_poczuwam_sie_do_bledow.html

[ Dodano: Wto Sty 20, 2009 11:58 pm ]
http://www.dziennik.pl/polityka/article300756/Odwolany_bo_postawil_sie_premierowi.html

[ Dodano: Sro Sty 21, 2009 12:04 am ]
http://www.polityka.pl/gest-ministra/Lead121,1830,280159,18/

Publicysta Polityki wymienia jeden z sukcesów minsitra Ćwiąkalskiego - "rozpoczęcie poważnej wreszcie dyskusji nad statusem sędziów i innych zawodów prawniczych"

[ Dodano: Sro Sty 21, 2009 12:07 am ]
Poniższy link zamiezczam z uwagi na zdjęcie, Normalnie piękny avatar

http://www.przekroj.pl/wydarzenia_kraj_artykul,3929.html

[ Dodano: Sro Sty 21, 2009 12:17 am ]
I jeszcze komentarze

http://www.rp.pl/artykul/251063_Komentarze_i_reakcje_po_dymisji_Cwiakalskiego.html

Darkside
21.01.2009 00:19:52

Adam Kanafek: Sędzia bez praktyki?


Istnieje niebezpieczeństwo zbyt słabego przygotowania praktycznego kandydata na sędziego – uważa sędzia Sądu Rejonowego w Bielsku-Białej, członek Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia
http://www.rp.pl/artykul/4,251342_Adam_Kanafek__Sedzia_bez_praktyki__.html

Posłowie otwierają doktorom prawa drzwi do korporacji
http://www.rp.pl/artykul/4,251353_Poslowie_otwieraja_doktorom_prawa_drzwi_do_korporacji_.html

Franc
21.01.2009 06:59:04

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Immunitet-juz-nie-uchroni-pirata-drogowego,wid,10768714,wiadomosc_prasa.html

"Ani posłowie, ani sędziowie już nie będą mogli zasłaniać się immunitetem, gdy zostaną przyłapani przez fotoradary za przekroczenie prędkości, zapowiada "Gazeta Prawna". "

"...mandaty karne zastąpione karami administracyjnym" - zesłanie na Syberię? Dyscyplinarki? Zakaz używania drukarki w pracy przez 2 miesiące?

a_szymek
21.01.2009 08:17:44

http://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/artykuly/108663,cbos_profesorowie_i_strazacy_ciesza_sie_najwiekszym_powazaniem.html


to też pośrednio o nas,

tylko gdzie MY jesteśmy w tej stawce

larakroft
21.01.2009 08:52:05

http://www.dziennik.pl/opinie/article300762/Dymisja_ujawnia_fasadowosc_polskiej_polityki.html

seszele
21.01.2009 09:20:34

"Darkside" napisał:

Adam Kanafek: Sędzia bez praktyki?



ciągle temat wraca do ograniczonej kognicji referendarzy.

A przecież jest jeszcze ileś konkretnych spraw sądowych które z powodzeniem pozwoliłoby nabrać praktyki i sprawdzić człowieka w samodzielnym orzekaniu, a chodzi mi przede wszystkim o sztuczne zawężanie kompetencji ref tylko do posiedzeń niejawnych, a przecież ileś spraw z zakresu ochrony prawnej wymaga posiedzenia jawnego i wysłuchania ludzi.

Doktrynalny problem związany z monopolem sądu na wymierzanie sprawiedliwości jest kwestią tylko teoretyczną, bo faktycznie realnie zawsze sprawę załatwia człowiek z krwi i kości (któremu przypisuje się określone cechy), a w sądzie nie muszą orzekać tylko osoby będące sędziami - nazywające się sędziami lub mające dokładnie ten sam status. Póki zaś referendarz funkcjonuje w sądzie to jakie uzasadnienie ma tłumaczenie na siłę że nie jest sądem skoro orzeka w sądzie (na podobnej zasadzie jak sędzia - tzn częściowo inaczej a częściowo tak samo). Ok, ref nie jest sądem w rozumieniu Konstytucji ale funkcjonalnie wykonuje zadania ustawowe powierzone sądom w których jesteśmy zatrudnieni.
Negowanie tego że nie jesteśmy w ogóle częścią sądu jest doktrynerstwem, a skoro jesteśmy i załatwiamy sprawy w sądzie to co stoi na przeszkodzie uznaniu działalności ref za przejaw działalności sądów i znalezienie w ten sposób sfer wspólnych w tym sensie, że powierzony sądom wymiar sprawiedliwości mógłby być realizowany w jakimś drobnym wymiarze (tzn nie naruszającym konkretnych materialnych gwarancji konstytucyjności rozpoznawania spraw w sądzie) także przez pracujących na rzecz sądu i reprezentujących sąd referendarzy. Samo hasło sądowego wymiaru sprawiedliwości bez odniesienia się do jego treści nie może być podstawą do takiej interpretacji Konstytucji, która mogłaby naruszać inne jej postanowienia (np. załatwienie sprawy bez nieuzasadnionej zwłoki).
Znalezienie środka punktu ciężkości (złotego środka) załatwiałoby sprawę, a możliwości są ku temu, bo instytucja ref jest tak skonstruowana, że jednocześnie jest i nie jest częścią sądu co daje pole manewru szersze niż w przypadku dychotomicznego podziału.

Sesz

Jarosiński
21.01.2009 09:28:11

"Franc" napisał:

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Immunitet-juz-nie-uchroni-pirata-drogowego,wid,10768714,wiadomosc_prasa.html

"Ani posłowie, ani sędziowie już nie będą mogli zasłaniać się immunitetem, gdy zostaną przyłapani przez fotoradary za przekroczenie prędkości, zapowiada "Gazeta Prawna". "

"...mandaty karne zastąpione karami administracyjnym" - zesłanie na Syberię? Dyscyplinarki? Zakaz używania drukarki w pracy przez 2 miesiące?

Jeszcze gorsze zakaz logowania na forum przez miesiąc

jacek
21.01.2009 09:28:23

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80271,6184387,Nowak__Nowym_ministrem_nie_bedzie_Zoll__Safjan__Pitera.html
No to mamy zagwozdkę...

Jarosiński
21.01.2009 09:31:08

Ja cały czas twierdze, że będzie trzeci Zbigniew i stawiam na to wirualnego matysiaka

juez
21.01.2009 09:58:13

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/108699,immunitet_poselski_nie_uchroni_juz_przed_kara_za_przekroczenie_predkosci.html

larakroft
21.01.2009 10:18:36

Okazuje się, że chyba jedynie my nie doceniamu Zbigniewa ćwiąkalskiego. Z publikacji prasowych wynika, że w zasadzie jego jedynym błędem był brak wyczucia głosu ludu w sprawie Olewnika.


http://polskatimes.pl/fakty/kraj/79558,profesor-z-krakowa-skonczyl-z-mitem-ziobry,id,t.html

Kynas
21.01.2009 11:26:34

http://egp.gazetaprawna.pl/index.php?act=mprasa&sub=article&id=222503
"Dzięki temu, że będzie to postępowanie administracyjne, zapewniona zostanie równość wszystkich wobec prawa. Osoby, które są chronione różnymi immunitetami, na pewno nie unikną kary - tłumaczy inspektor Jacek Zalewski, dyrektor Biura Ruchu Drogowego w KGP."
Zaskakujące rozwiązanie. Kara administracyjna. Jak to się ma do naszych przepisów ustrojowych. Przecież to nadal jest wykroczenie.W sumie z jednej strony skończy się pisanie wyjaśnień w przypadku przesłania "fotki" Przezesowi, ale nadal pozostaje wątpliowść co do tego, czy takie naruszenie przepisów nie będzie skutkować odpowiedzialnością dyscyplinarną, czyli de facto podwójną karą.

darjos
21.01.2009 12:45:16

Kto to jest Mariusz Jałoszewski?

Polska Times Mariusz Jałoszewski

Zaledwie 14 miesięcy miał Zbigniew Ćwiąkalski na porządki w wymiarze sprawiedliwości, którym mocno potrząsał przez dwa lata jego poprzednik z PiS Zbigniew Ziobro.


Ćwiąkalski dał podwyżki sędziom, choć ci ciągle są niezadowoleni i przyciskają ministra do ściany.


Może tak ten pan powiedziałby gdzie te podwyżki można znaleźć

jarocin
21.01.2009 12:59:26

"darjos" napisał:

Kto to jest Mariusz Jałoszewski?

Polska Times Mariusz Jałoszewski

Zaledwie 14 miesięcy miał Zbigniew Ćwiąkalski na porządki w wymiarze sprawiedliwości, którym mocno potrząsał przez dwa lata jego poprzednik z PiS Zbigniew Ziobro.


Ćwiąkalski dał podwyżki sędziom, choć ci ciągle są niezadowoleni i przyciskają ministra do ściany.


Może tak ten pan powiedziałby gdzie te podwyżki można znaleźć


Jest jakiś link do tego?

BP

Franc
21.01.2009 13:04:20

"jarocin" napisał:

Kto to jest Mariusz Jałoszewski?


Jest jakiś link do tego?

BP

http://polskatimes.pl/fakty/kraj/79558,profesor-z-krakowa-skonczyl-z-mitem-ziobry,id,t.html

//edit
przepraszam za zamieszanie - poprawiłem adres. Obecnie jest właściwy.

jarocin
21.01.2009 13:05:54

"Franc" napisał:

Kto to jest Mariusz Jałoszewski?


Jest jakiś link do tego?

BP

http://polskatimes.pl/fakty/kraj/79558,profesor-z-krakowa-skonczyl-z-mitem-ziobry,id,t.html

Nie działa.

Dred
21.01.2009 13:07:15

Może tutaj http://polskatimes.pl/fakty/kraj/79648,po-samobojstwie-pazika-tusk-scial-glowy-bez-litosci,id,t.html

kreska
21.01.2009 13:09:42

"Franc" napisał:

Kto to jest Mariusz Jałoszewski?


Jest jakiś link do tego?

BP

http://polskatimes.pl/fakty/kraj/79558,profesor-z-krakowa-skonczyl-z-mitem-ziobry,id,t.html


błąd !
Nie ma takiego artykułu.

Taki komunikat pojawia się pod tym adresem!

Kynas
21.01.2009 13:12:44

"jarocin" napisał:

Kto to jest Mariusz Jałoszewski?

Polska Times Mariusz Jałoszewski

Zaledwie 14 miesięcy miał Zbigniew Ćwiąkalski na porządki w wymiarze sprawiedliwości, którym mocno potrząsał przez dwa lata jego poprzednik z PiS Zbigniew Ziobro.


Ćwiąkalski dał podwyżki sędziom, choć ci ciągle są niezadowoleni i przyciskają ministra do ściany.


Może tak ten pan powiedziałby gdzie te podwyżki można znaleźć


Jest jakiś link do tego?

BP
Prosze bardzo
http://polskatimes.pl/stronaglowna/79558,profesor-z-krakowa-skonczyl-z-mitem-ziobry,id,t.html

Dred
21.01.2009 13:16:20

:neutral: http://polskatimes.pl/gazetawroclawska/fakty24/79696,sedzia-i-prawnik-oskarzeni-o-lapowki,id,t.html

tomas
21.01.2009 13:16:23

"Dred" napisał:

Może tutaj http://polskatimes.pl/fakty/kraj/79648,po-samobojstwie-pazika-tusk-scial-glowy-bez-litosci,id,t.html


Yes, Yes, Yes. Mamy podwyżki.

chomik
21.01.2009 13:34:51

Ten sędzia nie odmówił udziału, ale namieszał:

http://www.tvn24.pl/12691,1582474,0,1,sedzia-namieszal-obamie,wiadomosc.html

amelius
21.01.2009 13:39:18

"Kynas" napisał:

http://egp.gazetaprawna.pl/index.php?act=mprasa&sub=article&id=222503
"Dzięki temu, że będzie to postępowanie administracyjne, zapewniona zostanie równość wszystkich wobec prawa. Osoby, które są chronione różnymi immunitetami, na pewno nie unikną kary - tłumaczy inspektor Jacek Zalewski, dyrektor Biura Ruchu Drogowego w KGP."
Zaskakujące rozwiązanie. Kara administracyjna. Jak to się ma do naszych przepisów ustrojowych. Przecież to nadal jest wykroczenie.W sumie z jednej strony skończy się pisanie wyjaśnień w przypadku przesłania "fotki" Przezesowi, ale nadal pozostaje wątpliowść co do tego, czy takie naruszenie przepisów nie będzie skutkować odpowiedzialnością dyscyplinarną, czyli de facto podwójną karą.

Dr Ryszard Stefański z Wyższej Szkoły Handlu i Prawa zastanawia się czy można aż tak łatwo wprowadzać kary administracyjne.

- Jeżeli doszło do popełnienia wykroczenia, to nie widzę podstaw, aby karę nakładał organ niesądowy – mówi Ryszard Stefański.


Podzielam wątpliwości Stefańskiego.

[ Dodano: Sro Sty 21, 2009 1:45 pm ]
- Jednak sztywne stawki nie zawsze się sprawdzają. Są bowiem miejsca i sytuacje, w których nawet znaczne przekroczenie prędkości nie jest tak niebezpieczne, jak w innych miejscach, gdzie nawet nieznacznie szybsza jazda może spowodować tragedię – ocenia dr Ryszard Stefański. Podkreśla, że wprowadzenie nowych stawek mandatów i całego systemu będzie miało sens wtedy, gdy zostaną zweryfikowane wszystkie znaki ograniczające prędkość.

- Są bowiem znaki, które w wielu miejscach niepotrzebnie ograniczają prędkość w radykalny sposób. Nie zawsze służy to tak naprawdę bezpieczeństwu – podsumowuje Ryszard Stefański.

Te poglądy także podzielam.
A tak w ogóle to przypominają sie sie słowa byłego liberała Donalda Tuska o ówczesnym premierze, któremu zarzucał, że tylko facet nie mający prawa jazdy może forsować pomysły rozbudowy systemu fotoradarów a nie dróg. "Tylko facet bez prawa jazdy może wydawać pieniądze na fotoradary, a nie na drogi (...). Polacy mają być kontrolowani w każdym miejscu (...). To jest filozofia PiS".

Jarosiński
21.01.2009 14:08:19

Art. 81. Za wykroczenia sędzia odpowiada wyłącznie dyscyplinarnie. [usp]

Musieliby zmienić usp; sędzia nie może ponieść żadnej innej, poza dyscyplinarną, odpowiedzialności za popełnienie wykroczenia; przekroczenie prędkości jest wykroczeniem niezależnie od tego w jakim trybie nakładana jest kara

K.Ierownik
21.01.2009 15:02:35

"jacek" napisał:

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80271,6184387,Nowak__Nowym_ministrem_nie_bedzie_Zoll__Safjan__Pitera.html
No to mamy zagwozdkę...


A mnie się wydaje, że to Oni mają zagwozdkę. Kolejki chętnych mocnych kandydatów to chyba nie mają.

K.Ierownik
21.01.2009 15:06:18

"Jarosiński" napisał:

Art. 81. Za wykroczenia sędzia odpowiada wyłącznie dyscyplinarnie. [usp]

Musieliby zmienić usp; sędzia nie może ponieść żadnej innej, poza dyscyplinarną, odpowiedzialności za popełnienie wykroczenia; przekroczenie prędkości jest wykroczeniem niezależnie od tego w jakim trybie nakładana jest kara


A niech zmieniają. Ja osobiście nie widzę w tym nic niewłaściwego, że zapłaciłbym mandat za przekroczenie prędkości, gdyby fotoradar zrobił mi zdjącie.

Jołki tołki
21.01.2009 15:15:50

"tomas" napisał:

Może tutaj http://polskatimes.pl/fakty/kraj/79648,po-samobojstwie-pazika-tusk-scial-glowy-bez-litosci,id,t.html


Yes, Yes, Yes. Mamy podwyżki.

Nie ciesz się, bo może być nie lepiej. Pamiętam, jak wielu cieszyło się z odejścia Ziobry, bo ponoć mogło być już tylko lepiej, a okazało się, że nie...

Modern_judge
21.01.2009 16:30:55

"K.Ierownik" napisał:

Art. 81. Za wykroczenia sędzia odpowiada wyłącznie dyscyplinarnie. [usp]

Musieliby zmienić usp; sędzia nie może ponieść żadnej innej, poza dyscyplinarną, odpowiedzialności za popełnienie wykroczenia; przekroczenie prędkości jest wykroczeniem niezależnie od tego w jakim trybie nakładana jest kara


A niech zmieniają. Ja osobiście nie widzę w tym nic niewłaściwego, że zapłaciłbym mandat za przekroczenie prędkości, gdyby fotoradar zrobił mi zdjącie.

heheh, wuju...

Beata
21.01.2009 16:47:39

Wiadomość z ostatniej chwili z tvn 24 : Sebastian Karpiniuk nowym Mini. Spraw.????

[ Dodano: Sro Sty 21, 2009 4:49 pm ]
http://www.karpiniuk.pl/

elew
21.01.2009 17:01:34

normalnie wzięli speca od wymiaru sprawiedliwości -wiadomo

"raktyk ci jest i znający"

aitra
21.01.2009 17:02:57

http://wiadomosci.onet.pl/1901708,11,item.html

wanam
21.01.2009 17:10:06

"aitra" napisał:

http://wiadomosci.onet.pl/1901708,11,item.html

Semka się zdziwił. Mnie tam nic nie dziwi.

Tak na marginesie to byłaby dobra dla nas kandydatura. Kilka jego wypowiedzi i nie będzie żadnej osoby wątpiącej co do form protestu. Co do sensu protestu chyba już nikt nie wątpi.

demokryt
21.01.2009 17:16:43

http://www.rp.pl/artykul/215108,251686_Trzy_stawki_awansowe_wchodza_w_zycie.html

Modern_judge
21.01.2009 17:22:50

Panie uchowaj!!!

M.P.
21.01.2009 17:23:06

Oby się nie sprawdziło powiedzenie "szanuj szefa swego możesz miec gorszego". Razem z Karpiniukiem przepadnie matysiak. Jakoś dziwnie jestm przekonana, że powieszenie sie bandyty w areszcie było pretekstem do odwołania Ćwiąkalskiego, który nie chciał już chyba odstąpic od założonych w budżecie MS podwyżek Teraz będzie taki minisprawi, który będzie sie słuchał Tuska i Roztockiego.

demokryt
21.01.2009 17:25:55

"M.P." napisał:

Jakoś dziwnie jestm przekonana, że powieszenie sie bandyty w areszcie było pretekstem do odwołania Ćwiąkalskiego, który nie chciał już chyba odstąpic od założonych w budżecie MS podwyżek


Też odniosłem takie wrażenie, że to tylko pretekst:
a) dla ZĆ - żeby dać dyla;
b) dla DT - żeby wylać ZĆ.

elew
21.01.2009 17:28:32

http://www.tvn24.pl/-1,1582498,0,1,cichosz-zarzuca-tuskowi-klamstwo,wiadomosc.html

ostro zagrał wiceminister -czyli można powiedzieć o kłamliwym obrazie i grom z jasnego nieba nie bije.
szkoda tylko, że gdy Z. Ć. przedstawiał kłamliwy obraz wymiaru sprawiedliwości pan Cichosz nie był taki kategoryczny

larakroft
21.01.2009 17:36:17

http://www.tvn24.pl/-1,1582546,0,1,karpiniuk-nie-bedzie-ministrem,wiadomosc.html

Łapanka trwa...

andylevy
21.01.2009 17:38:54

http://www.tvn24.pl/-1,1582546,0,1,karpiniuk-nie-bedzie-ministrem,wiadomosc.html

[ Dodano: Sro Sty 21, 2009 5:48 pm ]
Dzisiaj w Polsat News wystąpiła Pani Prezes Kamińska w towarzystwie Prof. Widackiego i Adama Bodnara z HFPC. (oglądałem, bo dzieci mają ferie i musiałem wziąć urlop - TBW pełną gębą...) Obiektywnie stwierdzam, że mówiła rzeczowo i zdecydowanie. Niestety pora (koło 14) to nie jest największa oglądalność. Najlepsza była konkluzja (wszystkich uczestników programu) - żadna komisja sejmowa tylko nowy minister i jego plan działania. Pani Prezes trafnie też stwierdziła, że idzie kryzys, a to oznacza wzrost przestępczości, upadłości, pozwów o zapłatę, czyli jeszcze większe obciążenie sądów. Widacki mocno przytaknął.

M.P.
21.01.2009 17:49:25

Ta łapankamoże trochę potrwa. Oby sie z niej nie wyłonił kierownik Czaja, który jak wieśc gminna niesie jest sprawcą wszystkich zawirowań, autorem Duraczówki w jej obecnym kształcie i człowiek o którym ci, co mieli z nim kontak słuzbowy mają o nim zdanie które nie nadaje sie do powtórzenia (autocenzura obyczajowa).
KANDYDAT NA MINISPRAWI MUSI WIEDZIEC CO GO CZEKA W NAJBLIŻSZYCH LATACH: TYGODNIE BEZ WOKAND W RAMACH PROTESTÓW,
MIESIĄCE BEZ WOKAND Z POWODU BRAKU KADRY SĘDZIOWSKIEJ,
PROCESY O ODSZKODOWANIA ZA POZOSTAWANIE BEZ PRACY WYTOCZONE PRZEZ BYŁYCH ASSORÓW, KTÓRYM WYGAŚNIE STOSUNEK PRACY Z POWODU ZAWINIONEJ OPIESZAŁOŚCI WŁADZ,
NIEDOINWESTOWANE WIEZIENNICTWO, GDZIE MOŻE SIE KAŻDY SKAZANY POWIESIC, ZWŁASZCZA JAK DOSTAŁ DOŻYWOCIE ITD ,ITP.

mitesek
21.01.2009 17:49:54

"andylevy" napisał:

http://www.tvn24.pl/-1,1582546,0,1,karpiniuk-nie-bedzie-ministrem,wiadomosc.html

[ Dodano: Sro Sty 21, 2009 5:48 pm ]
Dzisiaj w Polsat News wystąpiła Pani Prezes Kamińska w towarzystwie Prof. Widackiego i Adama Bodnara z HFPC. (oglądałem, bo dzieci mają ferie i musiałem wziąć urlop - TBW pełną gębą...) Obiektywnie stwierdzam, że mówiła rzeczowo i zdecydowanie. Niestety pora (koło 14) to nie jest największa oglądalność. Najlepsza była konkluzja (wszystkich uczestników programu) - żadna komisja sejmowa tylko nowy minister i jego plan działania. Pani Prezes trafnie też stwierdziła, że idzie kryzys, a to oznacza wzrost przestępczości, upadłości, pozwów o zapłatę, czyli jeszcze większe obciążenie sądów. Widacki mocno przytaknął.


andy! do dzieci!!!

elew
21.01.2009 17:51:02

przytakiwać to można, ale w takiej sytuacji brednie, że sędziów jest za dużo, niewydolny system szkolenia i cięcia budżetów, pozwalaja coraz pewniej oczekiwać zapaści.

demokryt
21.01.2009 18:16:55

Nie o nas, ale o prokach:
http://www.rp.pl/artykul/61798,251683_Ujawnic_dyscyplinarki_dla_prokuratorow.html

suzana22
21.01.2009 18:49:27

"demokryt" napisał:

Nie o nas, ale o prokach:
http://www.rp.pl/artykul/61798,251683_Ujawnic_dyscyplinarki_dla_prokuratorow.html


Proki też powinni się masowo domagać jawności postępowania dyscyplinarnego, bo to jest w interesie obwinionego dyscyplinarnie, żeby jego dyscyplinarka nie była objęta tajemnicą służbową.

larakroft
21.01.2009 20:36:34

Masz rację duralex. Zwłaszcza tych szmatławych tóg na zdjęciu ilustrującym artykuł. A

Ale przynajmniej Lu slusznie się wypowiedziała. I tego się nie wstydzimy.

elew
21.01.2009 20:39:57

no i mamy wypowiedź pana sędziego starej daty -dyscyplinarki to całe remedium na bolączki wymiaru sprawiedliwości. ciekawe czy zapoznał się już ze statystykami i przemyślał jakie środki skieruje po wygaśnięciu wotum asesorom, w celu motywacji sędziów -niech zgadnę -wzmożony nadzór, kontrole, sprawozdawczość i statystyki - no i oczywiście dyscyplinarki.

witoldw1
21.01.2009 20:49:44

"K.Ierownik" napisał:

Art. 81. Za wykroczenia sędzia odpowiada wyłącznie dyscyplinarnie. [usp]

Musieliby zmienić usp; sędzia nie może ponieść żadnej innej, poza dyscyplinarną, odpowiedzialności za popełnienie wykroczenia; przekroczenie prędkości jest wykroczeniem niezależnie od tego w jakim trybie nakładana jest kara


A niech zmieniają. Ja osobiście nie widzę w tym nic niewłaściwego, że zapłaciłbym mandat za przekroczenie prędkości, gdyby fotoradar zrobił mi zdjącie.
Panie Kierowniku ,bardzo słusznie ,ja bym tez chętnie zaplacil ale nie mogłem bo jestem bezkarnym sędzią .W zeszłm roku zrobili mi foto na autostradzie Legnica-Wrocław . Przyznalem się bez bicia bo rzeczywiście bylo szybko (171 na godzinę ) . Rzecznik zrobil mi dyscyplinarkę. Jako że jestem VIP czyli SO nie mogę odpowiadać przed swoim SA tylko Pierwszy Prezes SN przekazał moja sprawę do SA w Gdańsku . Z Legnicy to prawie 500 kilometrów . Dwa terminy , razem 2000 km. do przejechania ,oczywiście za swoje pieniądze. Teraz czekam na wezwanie do SN ,bo kto mógł ( poza mną 0 to się od wyroku odwołał ( rzecznik ,MS i KRS ) .no to czeka mnie wycieczka do Warszawy ( 350 km. w jedną stronę ) .Jeśli zostanę ukarany choćby upomnieniem ,o 3 lata dłużej czekam na stawkę awansową- mam dostać w grudniu br. To daje w ciagu tych 3 lat jakieś 12 tysiecy zet w plecy. Nie ma to jak być bezkarnym sędzią

Mario 71
21.01.2009 20:53:31

No to lux

iga
21.01.2009 20:59:10

"witoldw1" napisał:

To daje w ciagu tych 3 lat jakieś 12 tysiecy zet w plecy. Nie ma to jak być bezkarnym sędzią


na Twoim miejscu chyba złożyłabym po orzeczeniu skargę do TK - to jest sprzeczne z art. 2 konstytucji. Wiem, że sędziowie mają być nieskazitelnego itp. Ale jesteśmy też w końcu ludźmi i obywatelami tego kraju. Jeśli jednego obywatela kosztuje to 500 zł to nie może być tak że nas 10 razy więcej. Żeby spełniona została norma z art. 2 konstytucji nasze zarobki powinny w takim wypadku wynosić 10 razy średnia krajowa.

M.P.
21.01.2009 21:03:37

Do elewa Piszesz o typowym zachowaniu sędziego starej daty. Nie wiem kto jest dla Ciebie sędzia starej daty, ale zapewniam Cię, że nie data urodzenia czy uzyskania nominacji sędziowskiej świadczy o człowieku. Chyba nie poznałeś elew sędziów starej daty, którym można juz tylko zapalic świeczke w Swięto Zmarłych, a którzy potrafili sie opierac wszelkim naciskom w najtrudniejszych czasach i pokazac co to godnośc. Pan vice minisprawi, jak usłyszałam 40-latek ( to niej jest chyba sędzią starej daty) straszył dyscyplinarkami już wcześniej. Znam osobiście lub ze słyszenia sędziów nowej daty, którzy nie tak dawno uzyskali nominacje, przez różne drogi otrzymali stanowiska, choby przewodnbiczących wydziału, którzy dosłownie "czołgają"asesorów, sami sobie bimbają z roboty, załatwienia robia zwrotami i przekazaniami, asystenci pisza za nich uzasadnienia. To już wolę sędziów starej daty, mających poczucie obowiązku

vanilka
21.01.2009 21:22:40

Wyższa kwota bazowa dla kuratorów


http://www.rp.pl/artykul/215108,251694_Wyzsza_kwota_bazowa_dla_kuratorow.html

Ministerstwo uznało, że przyjęte zasady waloryzacji nie uwzględniają rzeczywistego wzrostu cen ani przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce, przez co ich poziom realnie spada. Stąd nowelizacja.

Modern_judge
21.01.2009 21:29:40

To jest nic innego jak robienie nam na złość. Świadome i celowe działanie na szkodę wymiaru sprawiedliwości.

wanam
21.01.2009 21:45:24

"Modern_judge" napisał:

To jest nic innego jak robienie nam na złość. Świadome i celowe działanie na szkodę wymiaru sprawiedliwości.


Chcą pokazać, że gdybyśmy nie protestowali, to też byśmy dostali podwyżkę po 0,2 na mnożniku.
Wolę jednak protestować, przynajmniej się dobrze bawię.

sosna
21.01.2009 21:48:57

Jestem tego samego zdania.Pozostaje nam chyba tylko protest głodowy, a może z tego powodu też grożą nam dyscyplinarki ?

[ Dodano: Sro Sty 21, 2009 9:49 pm ]
ta uwaga dotyczy postu modern.j.

wanam
21.01.2009 21:53:56

Przyłączam się. Nawet od razu. Muszę i tak zrzucić trochę sadełka.

Modern_judge
21.01.2009 21:54:13

Skoro Prezie już straszą, to znaczy, że zbliża się ich koniec kadencji z możliwością prolongaty. Czy ktoś z Lubelszczyzny może się wypowiedzieć na temat Prezia SA?

Mario 71
21.01.2009 22:01:46

"Modern_judge" napisał:

Skoro Prezie już straszą, to znaczy, że zbliża się ich koniec kadencji z możliwością prolongaty. Czy ktoś z Lubelszczyzny może się wypowiedzieć na temat Prezia SA?

Nie jestem z Lublina ale na forum była już zdaje się informacja, że to bardzo porządny człowiek a kadencję dopiero rozpoczął. Jednakże po tych słowach o dyscyplinarkach zaczynam mieć wątpliwości.

Dreed
21.01.2009 22:40:25

"Mario 71" napisał:

Skoro Prezie już straszą, to znaczy, że zbliża się ich koniec kadencji z możliwością prolongaty. Czy ktoś z Lubelszczyzny może się wypowiedzieć na temat Prezia SA?

Nie jestem z Lublina ale na forum była już zdaje się informacja, że to bardzo porządny człowiek a kadencję dopiero rozpoczął. Jednakże po tych słowach o dyscyplinarkach zaczynam mieć wątpliwości.

Przesadzacie... media, to media. Ważne jest jego faktyczne i wewnętrzne stanowisko. Czy słyszeliście, żeby akurat w Lubelskim ktokolwiek miał problemy?

Podstaw do dyscyplinarki nie będzie, jeżeli sprawa nei została "zrzucona" w ostatniej chwili

kzawislak
21.01.2009 22:44:03

"Mario 71" napisał:

Skoro Prezie już straszą, to znaczy, że zbliża się ich koniec kadencji z możliwością prolongaty. Czy ktoś z Lubelszczyzny może się wypowiedzieć na temat Prezia SA?

Nie jestem z Lublina ale na forum była już zdaje się informacja, że to bardzo porządny człowiek a kadencję dopiero rozpoczął. Jednakże po tych słowach o dyscyplinarkach zaczynam mieć wątpliwości.

a całą dyskusję zapoczątkował ten: http://miasta.gazeta.pl/lublin/1,35640,6157446,Odplywu_sedziow_nie_bedzie.html artykuł, w ktorym ww. sędzia sam o sobie powiedział, że jest starej daty.

K.Ierownik
21.01.2009 22:46:10

"elew" napisał:

no i mamy wypowiedź pana sędziego starej daty -dyscyplinarki to całe remedium na bolączki wymiaru sprawiedliwości. ciekawe czy zapoznał się już ze statystykami i przemyślał jakie środki skieruje po wygaśnięciu wotum asesorom, w celu motywacji sędziów -niech zgadnę -wzmożony nadzór, kontrole, sprawozdawczość i statystyki - no i oczywiście dyscyplinarki.


Może nie wystarczyć, chociaż nie wiem co jeszcze można zrobić, by zdyscyplinować sędziów. W czasach Szwejka było jednak prościej. Lewatywa była dobra na wszystko.

wanam
21.01.2009 23:21:29

http://www.rp.pl/artykul/4,251823_Adwokatura_z_powrotem_przyjmie_Cwiakalskiego__.html

Najtrudniejszy może się okazać powrót adwokata Ćwiąkalskiego na sale sądowe. Były minister mocno skonfliktował się ze środowiskiem sędziowskim m.in. na tle wynagrodzeń. Czy sędziowie potrafią o tym zapomnieć, widząc go w obrońcy?


Totalny brak zrozumienia roli sędziego. Jasne że go przyjmiemy.

Darkside
21.01.2009 23:26:24

"wanam" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/4,251823_Adwokatura_z_powrotem_przyjmie_Cwiakalskiego__.html

Najtrudniejszy może się okazać powrót adwokata Ćwiąkalskiego na sale sądowe. Były minister mocno skonfliktował się ze środowiskiem sędziowskim m.in. na tle wynagrodzeń. Czy sędziowie potrafią o tym zapomnieć, widząc go w obrońcy?


Totalny brak zrozumienia roli sędziego. Jasne że go przyjmiemy.


Nie nie zapomnimy, na drzwiach wszystkich sądów wywiesimy podobizny ZĆ opatrzone napisem "Wstęp wzbroniony".

Może niech Ireneusz Walencik zacznie pisać o kwiatach doniczkowych.

falkenstein
21.01.2009 23:41:52

"wanam" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/4,251823_Adwokatura_z_powrotem_przyjmie_Cwiakalskiego__.html

Najtrudniejszy może się okazać powrót adwokata Ćwiąkalskiego na sale sądowe. Były minister mocno skonfliktował się ze środowiskiem sędziowskim m.in. na tle wynagrodzeń. Czy sędziowie potrafią o tym zapomnieć, widząc go w obrońcy?


Totalny brak zrozumienia roli sędziego. Jasne że go przyjmiemy.



co więcej - jesteśmy gotowi przyjąć go w nasze szeregi, gdy tylko zgłosi się na jedno z wolnych stanowisk sędziowskich w SR. nawet damy mu nasze wzorki żeby mu się łatwiej wdrożyło. I chętnie zobaczymy jak godnie mu się żyje za sędziowską pensję :-)

Darkside
21.01.2009 23:55:09

Od dziś trudniej będzie przedłużać tymczasowe areszty
http://www.rp.pl/artykul/4,251830_Od_dzis_trudniej_bedzie_przedluzac_tymczasowe_areszty_.html


Podwyżki dla nauczycieli o tym jak nas traktują
http://www.rp.pl/artykul/4,251834_Podwyzki_dla_nauczycieli_.html

Adwokaci i radcowie prawni: Kto się boi doktora
http://www.rp.pl/artykul/4,251836_Adwokaci_i_radcowie_prawni__Kto_sie_boi_doktora.html

wanam
21.01.2009 23:58:44

"falkenstein" napisał:




co więcej - jesteśmy gotowi przyjąć go w nasze szeregi, gdy tylko zgłosi się na jedno z wolnych stanowisk sędziowskich w SR. nawet damy mu nasze wzorki żeby mu się łatwiej wdrożyło. I chętnie zobaczymy jak godnie mu się żyje za sędziowską pensję :-)


I lustracją go i wizytacją i szczególnym nadzorem ministerstwa nad sprawą, badaniem w toku. Niech poczuje nadzór administracyjny.

suzana22
22.01.2009 00:07:03

"wanam" napisał:




co więcej - jesteśmy gotowi przyjąć go w nasze szeregi, gdy tylko zgłosi się na jedno z wolnych stanowisk sędziowskich w SR. nawet damy mu nasze wzorki żeby mu się łatwiej wdrożyło. I chętnie zobaczymy jak godnie mu się żyje za sędziowską pensję :-)


I lustracją go i wizytacją i szczególnym nadzorem ministerstwa nad sprawą, badaniem w toku. Niech poczuje nadzór administracyjny.

Ale pełen komfort przy tym, bo nadzór zgodny z Konstytucją

AQUA
22.01.2009 07:21:21

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/108988,wnioski_o_awanse_poziome_beda_rozpatrywane.html


wnioski o awanse poziome będą rozpatrywane

juez
22.01.2009 07:50:42

Od dziś trudniej będzie przedłużać tymczasowe areszty
http://www.rp.pl/artykul/4,251830_Od_dzis_trudniej_bedzie_przedluzac_tymczasowe_areszty_.html


coś tu chyba pomieszali... "areszty będzie przedłużał sad apelacyjny". wszystkie??? HURRAAA!!!


[ Dodano: Czw Sty 22, 2009 7:51 am ]
http://www.dziennik.pl/polityka/article301505/Premier_nie_chcial_ratowac_ministra.html

Darkside
22.01.2009 08:50:53

http://wiadomosci.onet.pl/1901943,11,rzeczpospolita_prokurator_bedzie_bezradny,item.html

Justibas
22.01.2009 09:04:43

http://www.rp.pl/artykul/215108,251686_Wchodza_trzy_stawki_awansowe_dla_sedziow.html

Michał44
22.01.2009 09:07:54

http://www.rp.pl/artykul/2,251911_Sledczy_juz_nie_zatrzyma_gangstera.html

"– Przyznaję szczerze, nie wiedzieliśmy o tym terminie. Żyliśmy w błogiej nieświadomości – mówi zaskoczony poseł Jerzy Kozdroń (PO), szef komisji nadzwyczajnej do spraw zmian w kodyfikacji".

Posłuchać profesjonalisty - bezcenne.

krysia59
22.01.2009 09:13:22

Dzisiaj o godzinie 8.15 w radiowej Trójce był wywiad z marszałkiem Komorowskim- wskazał dwie kandydatury na nowego mini sprawi. Julia P. oraz poseł Grabarczyk - bez komentarza.

Allegro
22.01.2009 09:43:50

"Michał44" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/2,251911_Sledczy_juz_nie_zatrzyma_gangstera.html

"– Przyznaję szczerze, nie wiedzieliśmy o tym terminie. Żyliśmy w błogiej nieświadomości – mówi zaskoczony poseł Jerzy Kozdroń (PO), szef komisji nadzwyczajnej do spraw zmian w kodyfikacji".

Posłuchać profesjonalisty - bezcenne.


Błoga nieświadomość to chyba ulubiony stan polskich parlamentarzystów.
Czasem z dopalaczem w formie różnokolorowych płynów zdrowotnych.

biropij
22.01.2009 09:44:07

Grabarczyk jesy chociaż prawnikiem , a Pitera? filolog, jakim cudem ona jest tam gdzie jest?, a na minisprawi to się nadaje równie dobrze jak do prowadzenia TIRa

Allegro
22.01.2009 09:45:22

"K.Ierownik" napisał:

no i mamy wypowiedź pana sędziego starej daty -dyscyplinarki to całe remedium na bolączki wymiaru sprawiedliwości. ciekawe czy zapoznał się już ze statystykami i przemyślał jakie środki skieruje po wygaśnięciu wotum asesorom, w celu motywacji sędziów -niech zgadnę -wzmożony nadzór, kontrole, sprawozdawczość i statystyki - no i oczywiście dyscyplinarki.


Może nie wystarczyć, chociaż nie wiem co jeszcze można zrobić, by zdyscyplinować sędziów. W czasach Szwejka było jednak prościej. Lewatywa była dobra na wszystko.

Wiodącą frazą sędziów wizytatorów są dwa słowa:
"zintensyfikować dzialania".

larakroft
22.01.2009 09:53:33

http://wyborcza.pl/1,75248,6189283,Bez_nastepcy_Cwiakalskiego.html

Allegro
22.01.2009 09:53:51

Złą prognozą jest spotkanie J. Pitery z rodziną pp. Olewników przedwczoraj o 15.00.

krysia59
22.01.2009 10:03:06

a ja powiem przewrotnie pani minister Pitera ma wieeeelkie zasługi jako minister d/s korupcji więc czas na nagrodę na lojalnego członka partii nie łudźmy się że u podstaw decyzji legną jakiekolwiek inne argumenty poza politycznymi

Allegro
22.01.2009 10:08:17

Ani na chwilę się nie łudziłem... w końcu w Polsce przyszło nam żyć.

Darkside
22.01.2009 10:09:40

"Michał44" napisał:



"– Przyznaję szczerze, nie wiedzieliśmy o tym terminie. Żyliśmy w błogiej nieświadomości – mówi zaskoczony poseł Jerzy Kozdroń (PO), szef komisji nadzwyczajnej do spraw zmian w kodyfikacji".



komentarz zbyteczny

Allegro
22.01.2009 10:12:23

"Darkside" napisał:



"– Przyznaję szczerze, nie wiedzieliśmy o tym terminie. Żyliśmy w błogiej nieświadomości – mówi zaskoczony poseł Jerzy Kozdroń (PO), szef komisji nadzwyczajnej do spraw zmian w kodyfikacji".



komentarz zbyteczny

Zaraz każę się szczypać.
Panie Pośle, dziękuję. Tym razem nie jest to wina sędziów.
Pozostaje jeszcze Front Obrony Przestępców. Choć tym razem bez nas.

elew
22.01.2009 10:16:40

"M.P." napisał:

Do elewa Piszesz o typowym zachowaniu sędziego starej daty. Nie wiem kto jest dla Ciebie sędzia starej daty, ale zapewniam Cię, że nie data urodzenia czy uzyskania nominacji sędziowskiej świadczy o człowieku. Chyba nie poznałeś elew sędziów starej daty, którym można juz tylko zapalic świeczke w Swięto Zmarłych, a którzy potrafili sie opierac wszelkim naciskom w najtrudniejszych czasach i pokazac co to godnośc. Pan vice minisprawi, jak usłyszałam 40-latek ( to niej jest chyba sędzią starej daty) straszył dyscyplinarkami już wcześniej. Znam osobiście lub ze słyszenia sędziów nowej daty, którzy nie tak dawno uzyskali nominacje, przez różne drogi otrzymali stanowiska, choby przewodnbiczących wydziału, którzy dosłownie "czołgają"asesorów, sami sobie bimbają z roboty, załatwienia robia zwrotami i przekazaniami, asystenci pisza za nich uzasadnienia. To już wolę sędziów starej daty, mających poczucie obowiązku


zgadzam się, że nie data urodzenia czy egzaminu świadczy o człowieku, ale nawiązuje do wypowiedzi tego konkretnego sędziego, który sam siebie określił tym mianem.

amelius
22.01.2009 10:59:30

Charakterystyczne są słowa bezwarunkowego poparcia dla Ćwiąkalskiego ze strony Andrzeja Zolla, nazywającego odwołanego ministra „jednym z najlepszych ministrów sprawiedliwości"

http://www.dziennik.pl/opinie/article301322/PiS_Szacun_dla_Donalda.html
Smutne to, ale w koncu pisało się razem komentarze i pracowało na tej samej uczelni.

juez
22.01.2009 12:26:14

"krysia59" napisał:

a ja powiem przewrotnie pani minister Pitera ma wieeeelkie zasługi jako minister d/s korupcji więc czas na nagrodę na lojalnego członka partii nie łudźmy się że u podstaw decyzji legną jakiekolwiek inne argumenty poza politycznymi


taaa.... ale nie zapominajmy, że MS to w tej chwili mniej więcej taka sama nagroda jak Ministerstwo Zdrowia albo Infrastruktury. jak ktoś jest ministrem bez teki, to czego chcieć więcej!

efa
22.01.2009 12:50:09

Sędziowie chcą być lepiej wynagradzani
http://www.polskatimes.pl/dziennikbaltycki/stronaglowna/79780,sedziowie-chca-byc-lepiej-wynagradzani,id,t.html

larakroft
22.01.2009 12:55:09

no, no . Merytorycznie całkiem dobry artykuł.

krzysieks1975
22.01.2009 12:58:31

"efa" napisał:

Sędziowie chcą być lepiej wynagradzani
http://www.polskatimes.pl/dziennikbaltycki/stronaglowna/79780,sedziowie-chca-byc-lepiej-wynagradzani,id,t.html

Przeczytałem, żadnych rewelacji. Mój ssiad pytał mnie ostatnio, i to całkiem poważnie, jak to jest, że jest kryzys, a on słyszał, że czwartą podwyżkę dostaliśmy. Ręce (i nie tylko) opadają.

efa
22.01.2009 13:01:42

"krzysieks1975" napisał:

Sędziowie chcą być lepiej wynagradzani
http://www.polskatimes.pl/dziennikbaltycki/stronaglowna/79780,sedziowie-chca-byc-lepiej-wynagradzani,id,t.html

Przeczytałem, żadnych rewelacji. Mój ssiad pytał mnie ostatnio, i to całkiem poważnie, jak to jest, że jest kryzys, a on słyszał, że czwartą podwyżkę dostaliśmy. Ręce (i nie tylko) opadają.
a jakiej rewelacji z mediach spodziewasz się?

Jarosiński
22.01.2009 13:15:11

"larakroft" napisał:

no, no . Merytorycznie całkiem dobry artykuł.

Tak, zwłaszcza informacja, że niedawno zlikwidowano kolegia d/s wykroczeń ??:

jacek
22.01.2009 13:40:26

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,6191244,Premier_wybral_nowego_ministra_sprawiedliwosci.html

No to się wkrótce dowiemy...

krzysieks1975
22.01.2009 13:43:31

"larakroft" napisał:

Po powyższym tekście zamierzam jutro sprawdzic, co mam w biurku, zwłaszcza że nie jest ono zamykane.

Kiedyś, lat temu parę, czytałem w gazecie relację z jakiegoś procesu. Główny wątek (wytłuszczony druk, powiększona czcionka) zajmowała informacja, iz na rozprawie sędzia wyjął z koperty z akt sprawy 8 banknotów po 100 złotych. Dopiero dalej, już mniejszą czcionką była informacja, że owszem, wyjął, ale te banknoty to dowód w sprawie i okazywał je własnie na roprawie świadkowi, czy oskarżonemu (nie pamiętam). Jak w radiu Erewań... Jak ktoś nie doczytał do końca, to wniosek jeden: sędzia pryłapany na gorącym uczynku wyjmowania pieniędzy z koperty. Dlatego od dawna jestem zwolennikiem, że do pokojów sędziowskich nikt nie powinien mieć wstepu poza sędziami i sprzątaczkami (i to pod ścisłym nadzorem). Bo potem bedzie dochodzenie, czy próba przekupstwa, czy prowokacja służb.
P.S. Biurko i pod sprawdziłem - czysto.

Ala M
22.01.2009 13:47:36

Z ostatniej chwili. Decyzja w sprawie nowego M.S. o 14.30 .
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Premier-podjal-decyzje-ws-nowego-ministra-sprawiedliwosci,wid,10774634,wiadomosc.html?ticaid=175e6

Jołki tołki
22.01.2009 13:54:07

"Darkside" napisał:

Od dziś trudniej będzie przedłużać tymczasowe areszty
http://www.rp.pl/artykul/4,251830_Od_dzis_trudniej_bedzie_przedluzac_tymczasowe_areszty_.html


Podwyżki dla nauczycieli o tym jak nas traktują
http://www.rp.pl/artykul/4,251834_Podwyzki_dla_nauczycieli_.html

Adwokaci i radcowie prawni: Kto się boi doktora
http://www.rp.pl/artykul/4,251836_Adwokaci_i_radcowie_prawni__Kto_sie_boi_doktora.html


A po co komuankita? przecież pdwyżek nie ma...

Darkside
22.01.2009 13:56:41

"Jołki tołki" napisał:

Od dziś trudniej będzie przedłużać tymczasowe areszty
http://www.rp.pl/artykul/4,251830_Od_dzis_trudniej_bedzie_przedluzac_tymczasowe_areszty_.html


Podwyżki dla nauczycieli o tym jak nas traktują
http://www.rp.pl/artykul/4,251834_Podwyzki_dla_nauczycieli_.html

Adwokaci i radcowie prawni: Kto się boi doktora
http://www.rp.pl/artykul/4,251836_Adwokaci_i_radcowie_prawni__Kto_sie_boi_doktora.html


A po co komuankita? przecież pdwyżek nie ma...


O co Ci biega ?

robak
22.01.2009 13:59:43

"Darkside" napisał:

Od dziś trudniej będzie przedłużać tymczasowe areszty
http://www.rp.pl/artykul/4,251830_Od_dzis_trudniej_bedzie_przedluzac_tymczasowe_areszty_.html


Podwyżki dla nauczycieli o tym jak nas traktują
http://www.rp.pl/artykul/4,251834_Podwyzki_dla_nauczycieli_.html

Adwokaci i radcowie prawni: Kto się boi doktora
http://www.rp.pl/artykul/4,251836_Adwokaci_i_radcowie_prawni__Kto_sie_boi_doktora.html


A po co komuankita? przecież pdwyżek nie ma...


O co Ci biega ?

Myślę że o to, że nie ma sensu robić ankiety bo jest oczywiste, że nie ma podstaw do zawieszania protestu. Tym sposobem to możemy sobie robić takie ankiety co tydzień aż do skutku w postaci przeforsowania przez panią Prezes zawieszenia protestu.

Jołki tołki
22.01.2009 14:00:17

Nie spełniono żadnych naszychpostulatów, protest się rozkręca i pierwszy raz widać światełko w tunelu, a tu nagle diabełek z pudełka: czy nadal chcemy protestować? Zupełnie jakbyśmy dostali 4x średnią krajową ...

Darkside
22.01.2009 14:00:55

"Jołki tołki" napisał:

Nie spełniono żadnych naszychpostulatów, protest się rozkręca i pierwszy raz widać światełko w tunelu, a tu nagle diabełek z pudełka: czy nadal chcemy protestować? Zupełnie jakbyśmy dostali 4x średnią krajową ...


Tyle, że ja nie widzę związku z moim postem ...

Chyba, że zasugerował tu podpis ??:

Jołki tołki
22.01.2009 14:02:45

A władzana pewno zaczyna się bać.. Moja żona mówi (a słucham jej) że wytrzymają nas dopóki nie ogłosimy więcej niż 1 tbw (przy jednym tbw zapaści sądownictwa nie będzie) i rzucą po tysiącu na uspokojenie. Nasza w tym głowa, abyśmy nie dali się zbyt łatwo ugłaskać!

[ Dodano: Czw Sty 22, 2009 2:04 pm ]
Ale chyba piszę nie na temat.. Poprawię się !

[ Dodano: Czw Sty 22, 2009 2:06 pm ]
Wejdę na Frum ponownie o 14.30, jak będzie nowy Mini. Do zbaczyska!

larakroft
22.01.2009 14:06:55

Dark, odsyłacz do ankiety pod każdym Twoim postem może być mylący. Zwłaszcza że chyba już nie działa.

ossa
22.01.2009 14:40:58

Chyba dobrze..............

andylevy
22.01.2009 15:18:47

Oglądałem na żywo TVN 24 - nowym Ministrem Andrzej Czuma ?????

[ Dodano: Czw Sty 22, 2009 3:32 pm ]
Wszyscy wskazują na piękną kartę działalności opozycyjnej, w tym długoletnie więzienie... Nie wiem, czy to ma być uzasadnienie dla pełnienia funkcji Ministra Sprawiedliwości??? Wszędzie mowa o poprawie bezpieczeństwa, a problemy, z którymi ma sobie poradzić nowy Minister to więziennictwo, dostęp do zawodów i ani słowa o sądownictwie... Chyba problem nie istnieje...

aitra
22.01.2009 15:58:21

A ja się obawiam, że to jest Pan z etosem i że raczej nie mamy co liczyć na zrozumienie.

andylevy
22.01.2009 16:06:42

" Jak się okazało, ważnym kryterium doboru współpracowników przez Donalda Tuska są zainteresowania sportowe. - Ludzie którzy sprawdzili się w tej dziedzinie, potrafią też sprostać innym wyzwaniom - powiedział premier i dodał, że Czuma był koszykarzem oraz, że łączy ich wspólna wspinaczka po górach."

To kolejny kwiatek z mowy Premiera. Ja gram w piłkę (tak jak Premier) ale nie wiedziałem, że to ma takie znaczenie w wymiarze sprawiedliwości.

efa
22.01.2009 16:11:12

"andylevy" napisał:

" Jak się okazało, ważnym kryterium doboru współpracowników przez Donalda Tuska są zainteresowania sportowe. - Ludzie którzy sprawdzili się w tej dziedzinie, potrafią też sprostać innym wyzwaniom - powiedział premier i dodał, że Czuma był koszykarzem oraz, że łączy ich wspólna wspinaczka po górach."

To kolejny kwiatek z mowy Premiera. Ja gram w piłkę (tak jak Premier) ale nie wiedziałem, że to ma takie znaczenie w wymiarze sprawiedliwości.

Proponuję wykorzystać dzisiaj nabytą przez nas wiedzę i podczas lutowego tygodnia bez wokandy zorganizowac okręgowe turnieje sportowe Natomiast na datę wyborów do europarlamentu zorganizowac ogólnopolski finał naszych sportowych rozgrywek

emk
22.01.2009 16:22:11

"efa" napisał:


To kolejny kwiatek z mowy Premiera. Ja gram w piłkę (tak jak Premier) ale nie wiedziałem, że to ma takie znaczenie w wymiarze sprawiedliwości.

Proponuję wykorzystać dzisiaj nabytą przez nas wiedzę i podczas lutowego tygodnia bez wokandy zorganizowac okręgowe turnieje sportowe Natomiast na datę wyborów do europarlamentu zorganizowac ogólnopolski finał naszych sportowych rozgrywek


Świetny pomysl, wtedy na pewno nie pozostaniemy niezauwazeni

efa
22.01.2009 16:29:07

nie wiem, czy to już było
http://www.wprost.pl/ar/150845/Tydzien-bez-wokand/
http://gazeta.mobi/mobile/trojmiasto/1,35612,6178879,Pomorscy_sedziowie_tez_protestuja.html

scorpio1122
22.01.2009 17:43:41

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/109167,iustitia_z_nadzieja_przyjmujemy_kandydature_czumy_na_ministra_sprawiedliwosci.html

kowboj
22.01.2009 17:56:00

No cóż, gdy jest nowy minister, wypada poczekać, co powie na nasz temat. I wypada poczekać z pewną nadzieją, choćby taką z urzędu. Bo inaczej bylibyśmy niekonstruktywni.
Niestety, po proponowanej przez premiera linii sportowej z ministrem się nie dogadam. Nurkiem to on chyba nie jest.

scorpio1122
22.01.2009 17:58:22

To może ja. W koszykówkę trochę grywam i po górach lubię chodzić. Z tym że ja tylko po Tatrach, na Andy mnie nie stać

Miniecki
22.01.2009 18:01:34

Siedział, to pewnie zechce nam odpłacić - nie mylić z podwyżkami.

totep
22.01.2009 18:06:05

"Miniecki" napisał:

Siedział, to pewnie zechce nam odpłacić - nie mylić z podwyżkami.


Nie kracz, bo jeszcze wykraczesz !!!!!

akkon
22.01.2009 18:10:39

Wyjątek z lokalnej, bezpłatnej gazety wrzucanej do skrzynek : Moje Miasto Lublin.pl

Temida protestuje

Sędziowie po raz kolejny pokazali niezadowolenie ze swoich pensji, I dlatego zrobili sobie wolne.
- W ubiegłym tygodniu w Sądzie Rejonowym odbyło się 251 rozpraw, w tym tygodniu zaplanowano tylko 70 - mówi Wojciech Wolski, wiceprezes Sądu Rejonowego w Lublinie - widać część sędziów przyłączyła się do formy protestu znanej jako "dni bez wokandy".
Podobnie jest w Sądzie Okręgowym, tam średnio odbywa się około 200 posiedzeń, do piątku wyznaczono jedynie 44 rozprawy. W sądzie pracuje 106 sędziów, z prostego rachunku wynika, że polowa ten tydzień ma całkiem wolny.
Kierownictwo Sądu Rejonowego zapowiada, że sprawdzi, czy sędziowie odbyli tyle posiedzeń, ile mają w obowiązkach.
- Jeśli nie, będziemy chcieli usłyszeć wyjaśnienia - tłumaczy prezes Wolski - w zależności od treści wyjaśnień będziemy podejmować decyzje o konsekwencjach.
Groźbę odpowiedzialności za wzięcie udziału w proteście przedstawiło także Ministerstwo Sprawiedliwości. Resort chce dokładnych danych, ile spraw w tym tygodniu spadło z wokandy.
- Przygotowujemy takie informacje - mówi Barbara du Chateau rzecznik Sądu Okręgowego w Lublinie.
"Dni bez wokandy" przeprowadza Stowarzyszenie Sędziów Iustitia. Sędziowie liczą na 100% podwyżek, teraz zarabiają ok. 4000 zł.

rbk
22.01.2009 18:12:07

"Miniecki" napisał:

Siedział, to pewnie zechce nam odpłacić - nie mylić z podwyżkami.



Co najwyzej pewnej grupie.

[ Dodano: Czw Sty 22, 2009 6:28 pm ]
"akkon" napisał:

Wyjątek z lokalnej, bezpłatnej gazety wrzucanej do skrzynek : Moje Miasto Lublin.pl

Temida protestuje

Sędziowie po raz kolejny pokazali niezadowolenie ze swoich pensji, I dlatego zrobili sobie wolne.
- W ubiegłym tygodniu w Sądzie Rejonowym odbyło się 251 rozpraw, w tym tygodniu zaplanowano tylko 70 - mówi Wojciech Wolski, wiceprezes Sądu Rejonowego w Lublinie - widać część sędziów przyłączyła się do formy protestu znanej jako "dni bez wokandy".
Podobnie jest w Sądzie Okręgowym, tam średnio odbywa się około 200 posiedzeń, do piątku wyznaczono jedynie 44 rozprawy. W sądzie pracuje 106 sędziów, z prostego rachunku wynika, że polowa ten tydzień ma całkiem wolny.
Kierownictwo Sądu Rejonowego zapowiada, że sprawdzi, czy sędziowie odbyli tyle posiedzeń, ile mają w obowiązkach.
- Jeśli nie, będziemy chcieli usłyszeć wyjaśnienia - tłumaczy prezes Wolski - w zależności od treści wyjaśnień będziemy podejmować decyzje o konsekwencjach.
Groźbę odpowiedzialności za wzięcie udziału w proteście przedstawiło także Ministerstwo Sprawiedliwości. Resort chce dokładnych danych, ile spraw w tym tygodniu spadło z wokandy.
- Przygotowujemy takie informacje - mówi Barbara du Chateau rzecznik Sądu Okręgowego w Lublinie.
"Dni bez wokandy" przeprowadza Stowarzyszenie Sędziów Iustitia. Sędziowie liczą na 100% podwyżek, teraz zarabiają ok. 4000 zł.


Będzie trzeba sprawdzic, czy kierownictwo sądziło tyle co liniowi.

lu
22.01.2009 18:56:36

Miniecki, to zboczenie zawodowe?

Tomasz Zawiślak
22.01.2009 19:06:37

"andylevy" napisał:

" Jak się okazało, ważnym kryterium doboru współpracowników przez Donalda Tuska są zainteresowania sportowe. - Ludzie którzy sprawdzili się w tej dziedzinie, potrafią też sprostać innym wyzwaniom - powiedział premier i dodał, że Czuma był koszykarzem oraz, że łączy ich wspólna wspinaczka po górach."

To kolejny kwiatek z mowy Premiera. Ja gram w piłkę (tak jak Premier) ale nie wiedziałem, że to ma takie znaczenie w wymiarze sprawiedliwości.


Jak już będziesz w Ministerstwie pamiętaj o dawnych znajomych

Michał 007
22.01.2009 19:14:34

"akkon" napisał:

Wyjątek z lokalnej, bezpłatnej gazety wrzucanej do skrzynek : Moje Miasto Lublin.pl

Temida protestuje

Sędziowie po raz kolejny pokazali niezadowolenie ze swoich pensji, I dlatego zrobili sobie wolne.
- W ubiegłym tygodniu w Sądzie Rejonowym odbyło się 251 rozpraw, w tym tygodniu zaplanowano tylko 70 - mówi Wojciech Wolski, wiceprezes Sądu Rejonowego w Lublinie - widać część sędziów przyłączyła się do formy protestu znanej jako "dni bez wokandy".
Podobnie jest w Sądzie Okręgowym, tam średnio odbywa się około 200 posiedzeń, do piątku wyznaczono jedynie 44 rozprawy. W sądzie pracuje 106 sędziów, z prostego rachunku wynika, że polowa ten tydzień ma całkiem wolny.
Kierownictwo Sądu Rejonowego zapowiada, że sprawdzi, czy sędziowie odbyli tyle posiedzeń, ile mają w obowiązkach.
- Jeśli nie, będziemy chcieli usłyszeć wyjaśnienia - tłumaczy prezes Wolski - w zależności od treści wyjaśnień będziemy podejmować decyzje o konsekwencjach.
Groźbę odpowiedzialności za wzięcie udziału w proteście przedstawiło także Ministerstwo Sprawiedliwości. Resort chce dokładnych danych, ile spraw w tym tygodniu spadło z wokandy.
- Przygotowujemy takie informacje - mówi Barbara du Chateau rzecznik Sądu Okręgowego w Lublinie.
"Dni bez wokandy" przeprowadza Stowarzyszenie Sędziów Iustitia. Sędziowie liczą na 100% podwyżek, teraz zarabiają ok. 4000 zł.

konsekwencje!!!! nie te czasy!!!!

wojtek 63
22.01.2009 20:44:33

Obowiązkowo skontrolować kierownictwo SR w Lublinie, a co tam tak dużo Wolskich i to starej daty. Chyba nazwisk nie pomyliłem ?

Dreed
22.01.2009 21:29:51

Spokojnie - sprawdzają, kto i z jakich powodów "zrzucił" w ostatniej chwili bez powiadamiania stron wokandy.

Po za tym akurat tamtejszy prezes to jest człowiek z naprawdę dużą klasą i jestem przekonany, że nikt nie będzie mógł "złego słowa" na jego temat powiedzieć....

andylevy
22.01.2009 21:39:45

http://www.tvp.info/news.html?news=867801&directory=17099

Słuchałem i zamurowało mnie... Prawdopodobnie nowy Minister chyba raczej nie ma pojęcia, o co chodzi. Stwierdził, że nie zna postulatów środowiska prawniczego i się z nimi zapozna (jako przykład tych postulatów posłużyły wypowiedzi Prezes NRA i jej odpowiednika u radców, żadnych głosów sędziów). Na każde pytanie odpowiadał coś o procesie legislacyjnym itp. Zero konkretów, co wynika chyba z braku aktualnej wiedzy w tym temacie. Na pytanie o rozdział funkcji Ministra i Prokuratora Generalnego stwierdził, że nie wie, ale są różne ekspertyzy i opinie, których jeszcze nie zna (zapozna się - to najczęściej powtarzana kwestia). Priorytetem jest sprawa Olewnika i jeszcze inne podobne (mówił o porwaniu rodziny). Nie ma problemu sądownictwa - może tylko my o tym mówimy i piszemy. Wspomniał coś, że jest za mało sędziów w Warszawie, Krakowie i Gdańsku... Pani, prowadząca wywiad cały czas uśmiechała się i wyglądało to na lekką drwinę. Może ktoś to też oglądał?

kreska
22.01.2009 21:49:08

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Polityczny-duet-na-czele-ministerstwa-sprawiedliwosci,wid,10776776,wiadomosc.html?ticaid=175ee

To nam raczej też dobrze nie wróży! Pan senator jest członkiem KRS-u...

larakroft
22.01.2009 22:10:49

Przypadkowo trafiłam na stary artykuł w dodatku do Kuriera Lubelskiego . Zamieszczam go w nowym temacie ze względu na to, że nie dotyczy protestów, podwyżek, nowego ministra, sprawy Olewników..... A że jest mocno stary, to chyba go wcześniej na forum nie było .


http://www.kurierlubelski.pl/module-dzial-viewpub-tid-9-pid-46610.html

ajax2007
22.01.2009 22:49:43

Niestety, wydaje mi się, że pan minister jest elementem odwlekania rozwiązania problemów w czasie, niezorientowany, wszystkiemu sie będzie przyglądał, to akurat tak do akcji za pół roku działania, a co przez te 6 miesięcy. Nie piotrafię prościej i łatwiej tego wrazić ale jestem zirytowany (środowisko sędziów w "moim" sądzie rownież).
SSO wSR w Słupcy

octawiabis
22.01.2009 22:57:12

No nareszcie znakomity minister sprawiedliwości, który w ogóle nie zna się... ale on nie jest od znania. On jest "od zapewnienia Polakom poczucia bezpieczeństwa". żeby czuli, że żont Tuska, dba i czuwa. Żeby nareszcie dziennikarze mogli tygodniami analizować konferencje prasowe pana ministra, jak to złapali niezwykle groźnych, dla Polskiego poczucia bezpieczeństwa bandytów - dzięki Tuskowi. Jak to sprawa Krzysztofa Olewnika jest nareszcie wyjaśniana. Do tego obrazki z kominiarzami, jak wyprowadzają z domu najlepiej w majtkach groźnego dla Polskiego poczucia bezpieczeństwa bandytę.
Pan minister Czuma - Czuwa. No i dzięki Tusku każdy porządny Polak będzie mógł mieć w domu "klamkę", żeby się bronić. I nareszcie ułaskawią sprawców linczu we Włodowie, dzięki Panu ministru.
Żeby był zbiorowy orgazm i w TVN i TVP i Polsacie.

iga
22.01.2009 23:01:35

"kreska" napisał:

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Polityczny-duet-na-czele-ministerstwa-sprawiedliwosci,wid,10776776,wiadomosc.html?ticaid=175f0

To nam raczej też dobrze nie wróży! Pan senator jest członkiem KRS-u...


Jednym z czołowych kandydatów do objęcia funkcji wiceministra sprawiedliwości jest senator Krzysztof Kwiatkowski, polityk PO i szef senackiej komisji ustawodawczej - nieoficjalnie dowiedział się serwis tvp.info. Miałby on stanowić merytoryczne wsparcie dla nowego szefa resortu Andrzeja Czumy.

Tę informację potwierdziliśmy w dwóch źródłach: w Kancelarii Premiera i w kierownictwie klubu PO. Z ustaleń tvp.info wynika, że premier Donald Tusk początkowo rozważał nawet kandydaturę Kwiatkowskiego w kontekście stanowiska ministra. - Ostatecznie wybór padł jednak na Czumę jako na osobę trudną do krytykowania przez PiS. Jest politykiem, ma piękną kartę opozycyjną, pochodzi spoza środowiska adwokacko-profesorskiego i cieszy się nieposzlakowaną opinią. Jedynym jego minusem było znikome doświadczenie prawnicze. I właśnie ten brak ma zrekompensować Kwiatkowski. To taki młody i wygłodniały wilk, który będzie na co dzień zarządzał pracą resortu - argumentuje współpracownik Tuska.

octawiabis
22.01.2009 23:07:28

Łomatko Ksyś Kwiatkowski, zapytajcie się w Zgierzu o jego osiągnięcia w postaci samożontofca !

Darkside
23.01.2009 00:51:00

http://www.rp.pl/artykul/4,252443_Tak_dla_sadow__gospodarczych___nie_dla_odrebnej_procedury_.html

Voyto
23.01.2009 00:58:37

Jeśli pan senator Kwiatkowski ma być merytorycznym zapleczem dla niezorientowanego w niczym ministra sprawiedliwości, to gratuluję temu ministerstwu i całemu rządowi!

Darkside
23.01.2009 01:22:50

http://www.rp.pl/artykul/4,252469_Kryzys_dosiega_sadow_.html

bzyk
23.01.2009 06:28:33

Właśnie Min. Fin. rozpoczął zwierzchni nadzór administracyjny nad działalnością sądów. Nieprzypadkowo chyba wybrał także nas
Tylko brak wyborów do europarlamentu może coś zmienić.

Porad
23.01.2009 07:15:54

http://wiadomosci.onet.pl/1902640,11,item.html

Rafał R
23.01.2009 07:36:28

http://wiadomosci.onet.pl/1902534,11,rpo_protest_sedziow_moze_naruszac_prawa_obywateli,item.html

juez
23.01.2009 08:27:59

ciekawe, czemu Pana Rzecznika nie bulwersuje łamanie konstytucji w zakresie NASZYCH wynagrodzeń!! nagminne, notoryczne, długotrwałe a nawet odwieczne!!

mizerny
23.01.2009 09:28:25

Nie od dziś wiadomo z wypowiedzi i czynów RPO, że odnosi się z najwyższą niechęcią do sędziów i reaguje tylko wtedy, gdy chce im "dokopać". W 2008 roku w Rzeczypospolitej było nawet oświadczenie w tym temacie sporządzone przez prof. Lecha Gardockiego, zarzucające RPO kierowanie się osobistymi uprzedzeniami.

ropuch
23.01.2009 09:40:29

No czegoś takiego to jeszcze nie czytałem. Umieść to lara w wątku "czy warto zostać sędzią"

krzysieks1975
23.01.2009 09:54:47

"octawiabis" napisał:

No nareszcie znakomity minister sprawiedliwości, który w ogóle nie zna się... ale on nie jest od znania. On jest "od zapewnienia Polakom poczucia bezpieczeństwa". żeby czuli, że żont Tuska, dba i czuwa. Żeby nareszcie dziennikarze mogli tygodniami analizować konferencje prasowe pana ministra, jak to złapali niezwykle groźnych, dla Polskiego poczucia bezpieczeństwa bandytów - dzięki Tuskowi. Jak to sprawa Krzysztofa Olewnika jest nareszcie wyjaśniana. Do tego obrazki z kominiarzami, jak wyprowadzają z domu najlepiej w majtkach groźnego dla Polskiego poczucia bezpieczeństwa bandytę.
Pan minister Czuma - Czuwa. No i dzięki Tusku każdy porządny Polak będzie mógł mieć w domu "klamkę", żeby się bronić. I nareszcie ułaskawią sprawców linczu we Włodowie, dzięki Panu ministru.
Żeby był zbiorowy orgazm i w TVN i TVP i Polsacie.


Kiedyś Marek Groński w Kabarecie pod Egidą wspominał, jak to każdy kolejny przywódca (za PRL), odchodząc, twierdził, że zawsze chciał dobrze (oczywiście mu nie wyszło). Powtarzając za Grońskim: Ideałem byłby przywódca (minister, premier, prezes, przewodniczący, wójt, burmistrz - niepotrzebne skreslić), który zawsze chciałby źle, i któremu też by się nie udało.

tujs
23.01.2009 10:02:28

prawdopodobnie nowy wiecmin. K. Kwiatkowski
na sprawach sadownictwa zna sie świetnie - jest członkiem KRS

a jaki ma w związku z tym stosunek do naszych protestów, to wiemy z uchwały KRS z 8.01.2009

jesli zostanie, jak podaja media, to będzie to pierwsza osoba decydująca o sprawach sądownictwa (dobrze, ze chociaż on śpośród nowego kierownictwa MS jest w temacie)

cin
23.01.2009 10:03:49

"wojtek 63" napisał:

Obowiązkowo skontrolować kierownictwo SR w Lublinie, a co tam tak dużo Wolskich i to starej daty. Chyba nazwisk nie pomyliłem ?


nie pomyliłeś, ale jeden z nich nie jest starej daty.

uksc
23.01.2009 10:25:56

http://katowice.naszemiasto.pl/wydarzenia/951036.html

[ Dodano: Pią Sty 23, 2009 10:26 am ]
http://www.money.pl/archiwum/felieton/artykul/plaskon;tusk;wszystkich;zaskoczyl;nawet;siebie,126,0,420990.html

[ Dodano: Pią Sty 23, 2009 10:28 am ]
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,81048,6191286,Komisja_za_odrzuceniem_weta_ws__ustawy_o_Krajowej.html

cin
23.01.2009 11:11:13

"Darkside" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/4,252469_Kryzys_dosiega_sadow_.html


Już teraz wiem, na czym polega zasada równowagi między władzą wykonawczą a sądowniczą. Władza wykonawcza równoważy ujemny bilans budżetowy kosztem budżetu sądownictwa. Dlaczego nie zaczęto od cięcia wydatków urzędów wojewódzkich, skarbowych itp.? Wszyscy wiemy dlaczego.

juez
23.01.2009 12:07:24

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/109332,sejm_odrzucil_weto_do_ustawy_o_krajowej_szkole_sadownictwa_i_prokuratury.html

iga
23.01.2009 12:10:34

http://wiadomosci.onet.pl/1902868,11,item.html

robinek
23.01.2009 12:15:51

http://www.iustitia.pl/content/view/473/183/

juez
23.01.2009 13:02:04

ale awanse poziome są "na złość" rządowi, a zapaść sądownictwa w sumie chyba jest KP na rękę...

romanoza
23.01.2009 13:43:21

http://www.rp.pl/artykul/92106,252555_Sady_przestaly_placic__bo_maja_puste_konta_.html
Było o tym też w RMFie

ossa
23.01.2009 14:18:47

ten artykuł powinien cztac kazdy dzienikarz zanim przystapi do komentowania orzeczenia sądowego, na którym nie chce "zostawic suchej nitki" ??:

K.Ierownik
23.01.2009 15:32:30

"Darkside" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/4,252469_Kryzys_dosiega_sadow_.html


Wychodzi na to, że DBW będą zbawieniem dla finansów sądów. Mniej sesji, mniej kosztów.

andylevy
23.01.2009 16:22:02

"romanoza" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/92106,252555_Sady_przestaly_placic__bo_maja_puste_konta_.html
Było o tym też w RMFie


Nie wiem, co oznacza stwierdzenie, że działalność bieżąca nie jest zagrożoną... Według księgowej w moim sądzie nie wiadomo, kiedy wypłaci wynagrodzenie za styczeń. Z góry dostała wiadomość, że dla sekretariatu mają czas do 10 lutego a o sędziach nic. Nie wspomnę już o kosztach dojazdu za grudzień. Ten miesiąc będzie bardzo długi (od wypłaty do wypłaty). To jest właśnie godność urzędu - zastanawianie się, jak w zapłacić rachunki?

larakroft
23.01.2009 16:23:11

http://www.tvn24.pl/0,1582871,0,1,odrzucenie-weta-to-pelna-arogancja,wiadomosc.html

wanam
23.01.2009 16:28:30

"larakroft" napisał:

http://www.tvn24.pl/0,1582871,0,1,odrzucenie-weta-to-pelna-arogancja,wiadomosc.html


Święte słowa. Ostał się TK.

elew
23.01.2009 16:33:19

http://www.pb.pl/Default2.aspx?ArticleID=fe882552-d1fb-4b94-9d61-1b061d4c7bc6

świeże spojrzenie może być dobrą podstawą do zreformowania kilku przestarzałych złomów organizacyjno- prawniczych

w usa jeden adwokat przypada na 300 obywateli, a w Polsce - na 3 tysiące. Kwestia dobrej pomocy prawniczej musi być poprawiona

no drodzy korporanci -który chce świadczyć pomoc prawną za piwo -albo za 20 złotych. kto sie sprzeciwia ten złom.

a nie sądze aby prawnik miał się cenić niżej niż posadzkarz czy kafelkarz

falkenstein
23.01.2009 18:34:17

"uksc" napisał:

o dwudziestej forum w tvp info ma być poświęcone problemom wymiaru sprawiedliwosci ciekawe czy będzie zaproszony jakikolwiek sędzia ?


najpewniej to pan prezes Wolski z Lublina.

censor
23.01.2009 18:42:28

"uksc" napisał:

o dwudziestej forum w tvp info ma być poświęcone problemom wymiaru sprawiedliwosci ciekawe czy będzie zaproszony jakikolwiek sędzia ?

Stawiam na sędzię MOstowiak.

ktrzosin
23.01.2009 19:05:28

Właśnie chyba widziałam, jak w Wydarzeniach w Polsacie prof. Marian Filar posługując się zgrabną analogią tłumaczył na przykładzie zoo i obu końców lwa, że nie trzeba być fachowcem, by sobie poradzić w roli ministra sprawiedliwości

witoldw1
23.01.2009 19:21:40

"ktrzosin" napisał:

Właśnie chyba widziałam, jak w Wydarzeniach w Polsacie prof. Marian Filar posługując się zgrabną analogią tłumaczył na przykładzie zoo i obu końców lwa, że nie trzeba być fachowcem, by sobie poradzić w roli ministra sprawiedliwości

Facet wie co mówi, w końcu sam zajmuje się czymś na czym się za dobrze nie zna

mizerny
23.01.2009 19:23:03

Dzisiaj przypadkowo oglądalem na TVN 24 Skaner Polityczny i powiem, że byłem mile zaskoczony wypowiedzią redaktora Jacka Żakowskiego. Przyznał wprost, że kadry wymiaru sprawiedliwości, a przede wszystkim sędziowie są słabo wynagradzani i nie jest to kwestia braku środków finansowych, ale zaniedbań kolejnych rządów. Na argument innego z dziennikarzy, że w czasach kryzysu trzeba oszczędzać, odparł, że Państwo skąpiąc na wymiar sprawiedliwości "źle oszczędza". Podniósl również, iż w sądach jest za mało kadry urzędniczej wspomagającej pracę sędziów. Trzeba przyznać, iż jako jeden z niewielu dziennikarzy dość trafnie ocenił całą sytuację (przynajmniej od momentu, gdy zaczałem oglądać ten program).

larakroft
23.01.2009 19:35:49

Niesiołowski przed chwilą w TVN 24 na pytanie o duraczówkę i ewentualny konflikt z sędziami stwierdził, że mieli całe mnóstwo opinii przemawiających na korzyść tego rozwiązania. Wcale nie bylo tak, że całe środowisko sędziowskie było przeciw temu rozwiązaniu. Poza tym stwierdził, że oczekwiania finansowe co do wynagrodzeń są nierealne.

scorpio1122
23.01.2009 20:03:43

Wybory do europarlamentu w tym roku?
To nierealne.

larakroft
23.01.2009 20:06:31

http://wiadomosci.onet.pl/blogi/korwin-mikke.blog.onet.pl,360562128,,blog.html

censor
23.01.2009 20:27:33

"larakroft" napisał:

Niesiołowski przed chwilą w TVN 24 na pytanie o duraczówkę i ewentualny konflikt z sędziami stwierdził, że mieli całe mnóstwo opinii przemawiających na korzyść tego rozwiązania. Wcale nie bylo tak, że całe środowisko sędziowskie było przeciw temu rozwiązaniu. Poza tym stwierdził, że oczekwiania finansowe co do wynagrodzeń są nierealne.

Chciałbym widzieć te opinie i może poseł Niesiołowski je wymieni, wskaże ich autorów i linki do źródeł?

Dred
23.01.2009 20:29:47

TVP INFO - FORUM o wymiarze sprawiedliwości. Teraz!

69 % Polsków uważa, że polski wymiar sprawiedliwości działa ŹLE

censor
23.01.2009 20:35:47

"Dred" napisał:

TVP INFO - FORUM o wymiarze sprawiedliwości. Teraz!

69 % Polsków uważa, że polski wymiar sprawiedliwości działa ŹLE

I zaraz powiedzą, ze 120% POlaków POpiera rząd, a badanie przeprowadzono na reprezentatywnej, 1000-osobowej grupie wyborców PO.

witoldw1
23.01.2009 20:39:18

"larakroft" napisał:

Niesiołowski przed chwilą w TVN 24 na pytanie o duraczówkę i ewentualny konflikt z sędziami stwierdził, że mieli całe mnóstwo opinii przemawiających na korzyść tego rozwiązania. Wcale nie bylo tak, że całe środowisko sędziowskie było przeciw temu rozwiązaniu. Poza tym stwierdził, że oczekwiania finansowe co do wynagrodzeń są nierealne.

A jak tam panie pośle motylki

M.P.
23.01.2009 20:45:29

A dyskutantów i ekspertów do tej dyskusji dobrali, że pożal sie Boże. P. Szymanek-Deresz była jedynym prawnikiem w tym gronie i powiedziała tylko o niedocenieniu finansowym sędziów ( za co jej chwała) ale nie zdołała już wykrztusic, że niebawem czeka sądownictwo załamanie kadrowe. Pozwoliła najwiecej wypowiadac się słynnemu "znawcy" p. Putrze.
Więc nic dziwnego , że taki jest odbiór wymiaru sprawiedliwości, gdy nawet adwokat z zawodu w dyskusji powie, że ma złe doświadczenia w kontaktach z sądami, a nie zająknie się o procedurze krępujacej postępowanie. Coś o tym napomknął Bogdan Lis, ale prowadzacy mu przerwał. Bo a nuż by się okazało, że problem tkwi gdzie indziej, a z nim musi poradzic sobie nowy szef resortu

totep
23.01.2009 20:54:06

"falkenstein" napisał:

o dwudziestej forum w tvp info ma być poświęcone problemom wymiaru sprawiedliwosci ciekawe czy będzie zaproszony jakikolwiek sędzia ?


najpewniej to pan prezes Wolski z Lublina.

KOledzy, czy nam sięto podoba czy nie, musimy mieć świadomość, że funkcjonują inne podlądy i punkty widzenia niż nasz forumowy

larakroft
23.01.2009 20:58:50

Najbardziej bawi mnie powracające jak mantra stwierdzenie, że dobrze że minister jest spoza "układu", ponieważ w końcu COŚ zmieni. Kiedy przychodzi do pytania, co należy zmienić, to jakoś nikt na nie nie potrafi znaleźć odpowiedzi. Chyba że w końcu uda się to minsitrowi CZumie po weekenodowym zapoznawaniu się z dokumentami.

Poza tym po raz kolejny okazuje się, że dla naszych polityków wymiar sprawiedliwości ogranicza się jedynie do spraw karnych i powinien polegać na szybkim wsadzaniu "bandziorów" do więzienia na możliwie długie kary. Szybkość i skuteczność postępowań cywilnych i gospodarczych jako warunek konieczny funkcjonowania państwa dla większości polityków jest chyba nie do ogarnięcia. W audycji na TVP Info jedynie poseł Szymanek - Deresz zwróciła uwagę na ten aspekt.

[ Dodano: Pią Sty 23, 2009 9:58 pm ]
Cóż za samokrytyka

http://www.tvn24.pl/-1,1582934,0,1,zawalilismy-ten-poniedzialek,wiadomosc.html

iga
23.01.2009 22:00:07

"larakroft" napisał:

Najbardziej bawi mnie powracające jak mantra stwierdzenie, że dobrze że minister jest spoza "układu", ponieważ w końcu COŚ zmieni. Kiedy przychodzi do pytania, co należy zmienić, to jakoś nikt na nie nie potrafi znaleźć odpowiedzi. Chyba że w końcu uda się to minsitrowi CZumie po weekenodowym zapoznawaniu się z dokumentami.


Wg. cieplutkiego jeszcze orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego wszystko gra. Orzeczenie jest ostateczne. W konsekwencji mamy kapitana jak się patrzy. A że nie odróżnia rufy od dziobu - to kto by się przejmował takimi drobiazgami. Najważniejsze, że orkiestra będzie grać do końca.

larakroft
23.01.2009 22:00:36

Cytat z Palikota z powyższego wystąpienia. Przynajmniej jasne jest po co to wszystko było.


"Ale nie ma tego złego. Według wiceszefa (już) Komisji "Przyjazne Państwo" decyzja o zdymisjonowaniu Ćwiąkalskiego - choć dla Donalda Tuska ponoć bardzo ciężka - przyniesie jeszcze owoce. - To na pewno zabolało premiera. Ale na tym polega polityka, że podejmuje się trudne, męskie decyzje, po których czasem się płacze. Wydaje mi się, że ta - choć estetycznie może się nie podobać - przyniesie pozytywne efekty sondażowe i przykryje wcześniejsze niepowodzenia - prorokował Janusz Palikot."

jarocin
23.01.2009 22:12:19

Podsumowując dzisiejsze wypowiedzi medialne chciałem zwrócić uwagę, że praktycznie we wszystkich podkreślono, że zawód sędziego jest źle wynagradzamy i nieatrakcyjny. Dziękuję wszystkim protestującym sędziom: to nasze solidarne działania sprawiły, że przebiło się to do świadomości dziennikarzy i polityków. Wiem, że od tego jeszcze daleka droga do sądownictwa, o jakim marzymy, ale jest to dla mnie pozytywny przekaz.

Jeśli będziemy mówić jednym głosem, będą się z nami liczyć. Nie ma ostatnio dnia, abym nie miał kilku telefonów od dziennikarzy - wg mnie Iustitia stała się dla nich poważnym podmiotem i często wolą zadzwonić do nas niż do MS-u.

macgru01
23.01.2009 22:18:50

Myślałem, że to fatamorgana gdy w głównym wydaniu wiadomości zobaczyłem naszą Panią Prezes Iustiti i to na samym początku. Co to się dzieje? A może to nasz Rzecznik tak skutecznie działa?

jarocin
23.01.2009 22:20:37

"macgru01" napisał:

Myślałem, że to fatamorgana gdy w głównym wydaniu wiadomości zobaczyłem naszą Panią Prezes Iustiti i to na samym początku. Co to się dzieje? A może to nasz Rzecznik tak skutecznie działa?


W części dzisiejszych wystąpień maczałem palce.
O tym właśnie też pisałem

B.

juez
23.01.2009 22:21:29

a co mówiła?

macgru01
23.01.2009 22:27:09

Mówiła krótko i przekonywająco. Tak jak trzeba. A problemy sędziów zostały pokazane przez TVP na drugim miejscu tuż po Olewnikach. Nadal nie wierzę. Czy ktoś to jeszcze widział?

Darkside
23.01.2009 22:31:09

widziałem, wypowiedz pani Kamińskiej trwała ok. 15 sekund, o sędziach mówili drugie 15 sekund , na dobry początek nieźle, więcej niż w ciągu całego TBW.

bladyswit
23.01.2009 22:36:56

można to gdzieś zobaczyć ?

larakroft
23.01.2009 22:37:50

spróbuj na tvp .pl

wojtek 63
23.01.2009 23:12:11

Bogdan Lis w TVP INFO chyba jako zarzut pod adresem wymiaru sprawiedliwości powiedział " a procedury to jak za Mieszka I" Wzbudziło to ogólną wesołość, szcególnie p. Putry. Śmiali się z siebie czy z nas?

jacek
23.01.2009 23:17:35

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80708,6197096,Czuma_ministrem__Lech_Kaczynski_zartowal_z_blizniakow.html

"Pewną zagadką jest natomiast obecność Janusza Korwin-Mikke na uroczystości w pałacu. Kucharczyk podejrzewa, że może on mieć jakieś związki przyjacielskie z nowym ministrem."

Z tego co pamiętam to Korwin uważał, że sędziowie jako jedna z nielicznych grup zawodowych powinna być utrzymywana na państwowym garnuszku i że powinni zarabiać dużo, bardzo dużo, by "nie dać się skusić". Z kolei Czuma 20 lat był w USA, gdzie model Korwina jest praktykowany. Może nowy minister nas jeszcze pozytywnie zaskoczy?

wojtek 63
23.01.2009 23:25:19

To możliwe, że A. Czuma i J. Korwin- Mikke są kumplami. Poglądy co do posiadania broni mają identyczne. Bronia może zbliżać.

Dred
23.01.2009 23:32:30

Korwin Mikke o sądach

http://pl.youtube.com/watch?v=dILobhZOUyE&feature=channel

amelius
23.01.2009 23:35:54

Rzecznik Kochanowski wypisuje i mówi różne głupstwa i nieprawdziwe rzeczy, ale to z pewnością jest prawdziwe:

- Gdyby na skutek protestów niemożliwe byłoby przeprowadzenie wyborów do Parlamentu Europejskiego, byłby to precedensowy przypadek kompromitacji naszego kraju na arenie unijnej - czytamy w piśmie rzecznika.

I myślę, że w nabliższym czasie powinno to być motto dla każdego z nas, ale zwłaszcza dla tych sędziów, którzy mają wątpliwości, jakie sposoby oddziaływania są najskuteczniejsze i jakie mogą wywołać wśród polityków prawdziwy strach i tym samym poważne potraktowanie tego co mówimy i co się dobijamy.

[ Dodano: Pią Sty 23, 2009 11:40 pm ]
"jarocin" napisał:

Podsumowując dzisiejsze wypowiedzi medialne chciałem zwrócić uwagę, że praktycznie we wszystkich podkreślono, że zawód sędziego jest źle wynagradzamy i nieatrakcyjny. Dziękuję wszystkim protestującym sędziom: to nasze solidarne działania sprawiły, że przebiło się to do świadomości dziennikarzy i polityków. Wiem, że od tego jeszcze daleka droga do sądownictwa, o jakim marzymy, ale jest to dla mnie pozytywny przekaz.

Jeśli będziemy mówić jednym głosem, będą się z nami liczyć. Nie ma ostatnio dnia, abym nie miał kilku telefonów od dziennikarzy - wg mnie Iustitia stała się dla nich poważnym podmiotem i często wolą zadzwonić do nas niż do MS-u.


Bardzo się cieszę a takich informacji, bo ja już dzisiaj zacząłem poważnie popadać we frustrację, że dni bez wokandy są całkowicie nieskuteczne i pies z kulawą nogą się tym nie interesuje, ale przyznaję, że nie oglądałam dzisiaj żadnych wiadomości. W radiu słowa o TBW nie słyszałem.

Adek
24.01.2009 08:48:32

PODALI ,ŻE MS FRANCJI PODAŁA SIĘ DO DYMISJI ZA NAMOWĄ ICH PREZYDENTA
od dłuższego czasu spotykała się z krytyką sędziów i innych pracowników wym. spraw.
To już zaraźliwe kto następny

uksc
24.01.2009 12:46:02

"jacek" napisał:

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80708,6197096,Czuma_ministrem__Lech_Kaczynski_zartowal_z_blizniakow.html

"że powinni zarabiać dużo, bardzo dużo, by "nie dać się skusić". Z kolei Czuma 20 lat był w USA, gdzie model Korwina jest praktykowany.


co do tego jak jest praktykowany ten system polecam ci kilka linków, które podawałem kilka miesięcy temu w watku piszą o nas - do tekstów z amerykańskich gazet o protestach tamtejszych sędziów z powodu niskich wynagrodzeń i braku podwyżek

Adek
24.01.2009 12:58:52

http://wiadomosci.onet.pl/1903454,11,item.html
pożyjemy zobaczymy

uksc
24.01.2009 13:03:12

http://www.dziennik.pl/polityka/article302834/Czuma_ma_byc_twardy_Tak_chce_Tusk.html

Chcemy, by nowy minister był młotem na przestępców. Chcemy także, by potrafił zdyscyplinować towarzystwo wzajemnej adoracji, które od lat siedzi w sądach, w prokuraturze i w samym resorcie zaznacza


[ Dodano: Sob Sty 24, 2009 1:05 pm ]
http://miasta.gazeta.pl/lublin/1,35640,6197217,Nowy_minister__stara_siedziba_.html

[ Dodano: Sob Sty 24, 2009 1:08 pm ]
http://wyborcza.pl/1,91446,6196425,MS__brak_w_budzecie_nie_grozi_sprawnosci_sadow.html

amelius
24.01.2009 14:27:05

"uksc" napisał:

http://www.dziennik.pl/polityka/article302834/Czuma_ma_byc_twardy_Tak_chce_Tusk.html

Chcemy, by nowy minister był młotem na przestępców. Chcemy także, by potrafił zdyscyplinować towarzystwo wzajemnej adoracji, które od lat siedzi w sądach, w prokuraturze i w samym resorcie zaznacza



"Jak znam premiera to proponując Czumie to stanowisko powiedział, że ma być jak Tomy Lee Jones w <Ściganym>" - mówi rozmówca DZIENNIKA. Twierdzi, że to nie żart. "Chcemy, by nowy minister był młotem na przestępców. Chcemy także, by potrafił zdyscyplinować towarzystwo wzajemnej adoracji, które od lat siedzi w sądach, w prokuraturze i w samym resorcie" - zaznacza.
Czytam i nie dowierzam.
Czy oni się słyszą?

Adek
24.01.2009 15:40:08

Towarzystwo wzajemnej adoracji może by tak rozwinął tą światłą myśl

Dred
24.01.2009 15:42:11

Jak się "zapozna" to może rozwinie.

Młody
24.01.2009 17:18:06

Czy ktoś oglądał rano wywiad z Czumą w Superstacji? Było to ok. 11.00. Wyszedłem po tym wywiadzie z domu mocno wkurzony. Dopiero wróciłem i dzielę się swoimi uwagami. Pan Czuma nie ma bladego pojęcia o problemach wymiaru sprawiedliwości, do czego się sam przyznał. Powiedział, że jego zadaniem nie jest tworzenie nowych ustaw (sic), lecz poprawianie starych, niedobrych rozwiązań. Powiedział na przykładzie pracy prokuratorów, że trzeba stworzyć system oceny ich pracy - o ile pamiętam – punktowy. Jak ktoś będzie lepiej pracował, zarobi więcej. Pan Redaktor z uśmiechem i niedowierzaniem zapytał szanownego Ministra, czy np. jeśli prokurator spowoduje zamknięcie delikwenta np. na 25 lat, to więcej zarobi? Pan Minister potwierdził tok myślenia drwiącego Pana Redaktora. Była poruszana kwestia Duraczówki. Pan Redaktor stwierdził, że Stowarzyszenie Iustitia nie pozostawia suchej nitki na ustawie o szkoleniu sędziów i prokuratorów. Czuma powiedział z uśmiechem na twarzy, że projekt był jednak popierany przez Stowarzyszenie Lex. Nie wiem co to za stowarzyszenie. Na koniec padło pytanie Redaktora co Minister sądzi o niebezpieczeństwie bojkotu przez sędziów wyborów do Europarlamentu. Tutaj Minister powiedział coś o kabarecie (że niby My się zachowujemy jak kabareciarze), a jeśli on ma odpowiedzieć na to pytanie, to musiałby się zając oceną kabaretu – jakoś tak. Czy można gdzieś uzyskać ten wywiad. Szukałem na stronie Superstacji, ale niestety nie znalazłem. Może ktoś to jeszcze widział i podzieli się swoimi spostrzeżeniami.

rbk
24.01.2009 17:27:07

Chce kabaretu to go będzie miał. A jako główny aktor zagra sam.

bzyk
24.01.2009 19:20:02

W taki razie pora umieścić na afiszu premierę kabaretu pt. Dlaczego Europa śmieje się z Polski (a "wybrańcy narodu" - amputowani od karmnika - wręcz przeciwnie)

amelius
24.01.2009 20:37:28

"Młody" napisał:

Czy ktoś oglądał rano wywiad z Czumą w Superstacji? Było to ok. 11.00. Wyszedłem po tym wywiadzie z domu mocno wkurzony. Dopiero wróciłem i dzielę się swoimi uwagami. Pan Czuma nie ma bladego pojęcia o problemach wymiaru sprawiedliwości, do czego się sam przyznał. Powiedział, że jego zadaniem nie jest tworzenie nowych ustaw (sic), lecz poprawianie starych, niedobrych rozwiązań. Powiedział na przykładzie pracy prokuratorów, że trzeba stworzyć system oceny ich pracy - o ile pamiętam – punktowy. Jak ktoś będzie lepiej pracował, zarobi więcej. Pan Redaktor z uśmiechem i niedowierzaniem zapytał szanownego Ministra, czy np. jeśli prokurator spowoduje zamknięcie delikwenta np. na 25 lat, to więcej zarobi? Pan Minister potwierdził tok myślenia drwiącego Pana Redaktora. Była poruszana kwestia Duraczówki. Pan Redaktor stwierdził, że Stowarzyszenie Iustitia nie pozostawia suchej nitki na ustawie o szkoleniu sędziów i prokuratorów. Czuma powiedział z uśmiechem na twarzy, że projekt był jednak popierany przez Stowarzyszenie Lex. Nie wiem co to za stowarzyszenie. Na koniec padło pytanie Redaktora co Minister sądzi o niebezpieczeństwie bojkotu przez sędziów wyborów do Europarlamentu. Tutaj Minister powiedział coś o kabarecie (że niby My się zachowujemy jak kabareciarze), a jeśli on ma odpowiedzieć na to pytanie, to musiałby się zając oceną kabaretu – jakoś tak. Czy można gdzieś uzyskać ten wywiad. Szukałem na stronie Superstacji, ale niestety nie znalazłem. Może ktoś to jeszcze widział i podzieli się swoimi spostrzeżeniami.

To jest dowód na to, jaka jest przeciętna, typowa wiedza członków żontu i polityków na temat wymiaru sprawiedliwości.
To jest też dowód, że ONI nie wierzą ani przez chwilę, że istnieje możliwość zablokowania komisji wyborczych przez sędziów. Są zapewne przekonani, że to nasz obowiązek albo też łatwo da się sędziów zmusić do udziału w komisjach starym sposobem, czyli kijem i marchewką.
Śmiem przypuszczać, że kiedy minister Czuma zorientuje się, że sedziowie nie żartują, to może zechcieć wcielić się w rolę Tommy Lee Jonesa. Byleby ktoś mu nie podpowiedział, zeby był jak Steven Seagal.

juez
24.01.2009 20:43:20

i będziemy mieli kolejnego kowboja na okladce Newsweeka

rjaw
24.01.2009 21:07:44

Ciekawi mnie wizja premiowania prokuratorów za prowadzenie spraw. Czy było to gdzieś rozwinięte?

M.P.
24.01.2009 23:19:35

Ale to moze dobrze ze zaczyna by widoczne stanowisko Mini Sprawi do sędziów - spodziewam się wzmożonego nadzoru i kontroli - bo teraz
POWINIEN DOBRZE SWOJE UZASADNIENIE SPORZADZIC TK ( DO WYROKU O NADZORZE MS ) I WYŁUSZCZYC CO MIESCI SIE W RAMACH NADZORU ADMINISTRACYJNEGO A CO NIE

TGC
25.01.2009 00:20:08

"uksc" napisał:

http://www.dziennik.pl/polityka/article302834/Czuma_ma_byc_twardy_Tak_chce_Tusk.html

Chcemy, by nowy minister był młotem na przestępców.



Na moje oko i ucho, to już czasem mówi jak młot. Na przestępców oczywiście.

markosciel
25.01.2009 01:10:15

"TGC" napisał:

http://www.dziennik.pl/polityka/article302834/Czuma_ma_byc_twardy_Tak_chce_Tusk.html

Chcemy, by nowy minister był młotem na przestępców.



Na moje oko i ucho, to już czasem mówi jak młot. Na przestępców oczywiście.

Albo inne czarownice

wanam
25.01.2009 02:06:21

"Młody" napisał:

Czy ktoś oglądał rano wywiad z Czumą w Superstacji? Było to ok. 11.00. Wyszedłem po tym wywiadzie z domu mocno wkurzony. Dopiero wróciłem i dzielę się swoimi uwagami. Pan Czuma nie ma bladego pojęcia o problemach wymiaru sprawiedliwości, do czego się sam przyznał. Powiedział, że jego zadaniem nie jest tworzenie nowych ustaw (sic), lecz poprawianie starych, niedobrych rozwiązań. Powiedział na przykładzie pracy prokuratorów, że trzeba stworzyć system oceny ich pracy - o ile pamiętam – punktowy. Jak ktoś będzie lepiej pracował, zarobi więcej. Pan Redaktor z uśmiechem i niedowierzaniem zapytał szanownego Ministra, czy np. jeśli prokurator spowoduje zamknięcie delikwenta np. na 25 lat, to więcej zarobi? Pan Minister potwierdził tok myślenia drwiącego Pana Redaktora. Była poruszana kwestia Duraczówki. Pan Redaktor stwierdził, że Stowarzyszenie Iustitia nie pozostawia suchej nitki na ustawie o szkoleniu sędziów i prokuratorów. Czuma powiedział z uśmiechem na twarzy, że projekt był jednak popierany przez Stowarzyszenie Lex. Nie wiem co to za stowarzyszenie. Na koniec padło pytanie Redaktora co Minister sądzi o niebezpieczeństwie bojkotu przez sędziów wyborów do Europarlamentu. Tutaj Minister powiedział coś o kabarecie (że niby My się zachowujemy jak kabareciarze), a jeśli on ma odpowiedzieć na to pytanie, to musiałby się zając oceną kabaretu – jakoś tak. Czy można gdzieś uzyskać ten wywiad. Szukałem na stronie Superstacji, ale niestety nie znalazłem. Może ktoś to jeszcze widział i podzieli się swoimi spostrzeżeniami.


Przydałoby się wypowiedź ministra rozpowszechnić. Tryska z niej wprost szacunek dla zawodu sędziego.

Chyba już wszystkim jest wiadome, że nie ma co gratulować wyboru ministra. Udział w bojkocie jest zaś kwestią godności.

Adek
25.01.2009 10:54:16

Najwidoczniej to przy pomocy tego typu stowarzyszeń mini.spraw. będzie oceniał pracę sądów i sędziów; wszystkiej maści oszołomy będą zalewać MS skargami jak za czasów Z.Z.
Gratulacje

Pudlonka
25.01.2009 11:07:20

"M.P." napisał:

Ale to moze dobrze ze zaczyna by widoczne stanowisko Mini Sprawi do sędziów - spodziewam się wzmożonego nadzoru i kontroli - bo teraz
POWINIEN DOBRZE SWOJE UZASADNIENIE SPORZADZIC TK ( DO WYROKU O NADZORZE MS ) I WYŁUSZCZYC CO MIESCI SIE W RAMACH NADZORU ADMINISTRACYJNEGO A CO NIE


Zgadzam się teraz jest niezwykle ważne co zostanie określone jako czynności administracyjne

zgredek
25.01.2009 11:17:18

"Adek" napisał:

Najwidoczniej to przy pomocy tego typu stowarzyszeń mini.spraw. będzie oceniał pracę sądów i sędziów; wszystkiej maści oszołomy będą zalewać MS skargami jak za czasów Z.Z.


Nawiązując do tego postu zgadzam się z planowaną wizją działania ministerstwa. Już teraz w każdym właściwie większym mieście działają tego typu stowarzyszenia, które w większości reprezntują osoby i sposób działania jak za czasów jedynie słusznej siły przewodniej narodu. Przychodzą na rozprawy w świecących uniformach (kamizelki odblaskowe), organizują pikiety gdzie wśród wygłaszanych haseł są takie, które spokojnie można zakwalifikować do zniewag i zniesławień. Teraz nadchodzi ich czas, a dla nas konieczność opisywania, odpisywania i składania wyjaśnień od najmniejszej czynności, które wykonujemy w sprawach. Pion nadzoru już pewnie zaciera ręce, tyle przed nimi nikomu niepotrzebenj pracy.Powodzenia.

Adek
25.01.2009 11:25:04

Czarna wizja - przy mini sprawi zostanie utworzone ciało doradcze d/s reformy sądownictwa składające się z przedstawicieli tego typu stowarzyszeń; ciało to będzie opiniowało projekty aktów prawnych, kandydatów na sędziów, dokonywało okresowej oceny pracy sądów itp; jak widać z cytowanej wyżej wypowiedzi to głos takich stowarzyszeń ma większe znaczenie dla nowego mini sprawi niż opinia Justiti

juez
25.01.2009 11:29:55

a tam. on po prostu nie wie, że taka Iustitia istnieje...

Dred
25.01.2009 11:33:19

Ja uważam, że Minister Czuma wymyślił sobie na poczekaniu to Stowarzyszenie LEX i w związku z tym nie przykładałbym większej wagi do tej części jego wypowiedzi.

Mógł też ewentualnie pomylić nazwę "Iustitia" z nazwą "LEX" łącznie ze stanowiskiem Stowarzyszenia w tej sprawie. Ale myślę, że jeszcze nie zdążył na tyle zapoznać się z tą tematyką.

Adek
25.01.2009 11:54:05

Po desygnowaniu na nowego MS zadałem sobie trochę trudu i poczytałem w necie o nowym kandydacie; ponieważ do kraju wrócił dopiero kilka lat temu zapoznałem się z jego działalnością na obczyźnie czytając prasę polonijną co doprowadiło mnie do następującego wniosku:
do tej pory protesty organizowali młodzi i niedoświadczeni sędziowie [Z. Ć]
teraz za protestami będą stali ubecy i agentura ubecka [ oj dostanie się starszym wiekowo forumowiczom oj dostanie ]

AQUA
25.01.2009 11:55:06

To nie była pomyłka:

http://wiadomosci.ngo.pl/wiadomosci/255445.html

Adek
25.01.2009 11:56:06

"Dred" napisał:

Ja uważam, że Minister Czuma wymyślił sobie na poczekaniu to Stowarzyszenie LEX i w związku z tym nie przykładałbym większej wagi do tej części jego wypowiedzi.

Mógł też ewentualnie pomylić nazwę "Iustitia" z nazwą "LEX" łącznie ze stanowiskiem Stowarzyszenia w tej sprawie. Ale myślę, że jeszcze nie zdążył na tyle zapoznać się z tą tematyką.

Jak prawnik może pomylić boginię sprawiedliwości z prawem

K.Ierownik
25.01.2009 11:56:48

"Adek" napisał:

Czarna wizja - przy mini sprawi zostanie utworzone ciało doradcze d/s reformy sądownictwa składające się z przedstawicieli tego typu stowarzyszeń; ciało to będzie opiniowało projekty aktów prawnych, kandydatów na sędziów, dokonywało okresowej oceny pracy sądów itp; jak widać z cytowanej wyżej wypowiedzi to głos takich stowarzyszeń ma większe znaczenie dla nowego mini sprawi niż opinia Justiti


No to puśćmy wodzę fantazji. Jak się wyraził nowy minister, jego głównym zdaniem będzie reforma więziennictwa. Proponuję więc, aby założył Ogólnopolskie Stowarzyszenie Pensjonariuszy ZK i AŚ "Recydywa" . Z tym stowarzyszeniem będzie mógł ustalać i konsultować zmiany w więziennictwie.

Adek
25.01.2009 11:58:23

"AQUA" napisał:

To nie była pomyłka:

http://wiadomosci.ngo.pl/wiadomosci/255445.html

a nie mówiłem [choć wcześniej tego nie czytałem]

K.Ierownik
25.01.2009 12:04:02

"Dred" napisał:


Mógł też ewentualnie pomylić nazwę "Iustitia" z nazwą "LEX" łącznie ze stanowiskiem Stowarzyszenia w tej sprawie. Ale myślę, że jeszcze nie zdążył na tyle zapoznać się z tą tematyką.


Albo też pomyliło mu się ze stowarzyszeniem "Ius et Lex" naszego obecnego RPO.

Adek
25.01.2009 12:09:07

nie będę uprawiał czarnowidztwa ale mówię wyraźnie "czarno to widzę"

Dred
25.01.2009 12:15:59

"AQUA" napisał:

To nie była pomyłka:

http://wiadomosci.ngo.pl/wiadomosci/255445.html


Była poruszana kwestia Duraczówki. Pan Redaktor stwierdził, że Stowarzyszenie Iustitia nie pozostawia suchej nitki na ustawie o szkoleniu sędziów i prokuratorów. Czuma powiedział z uśmiechem na twarzy, że projekt był jednak popierany przez Stowarzyszenie Lex.

Czy naprawdę uważacie, że w/w Stowarzyszenie LEX wypowiedziało się w sprawie projektu tej ustawy?!

Pudlonka
25.01.2009 12:18:04

Nie chce wieszczyc źle ale ciekawa jestem czy osadzeni lada dzień nie udowodnią nowemu Mini Sprawi jaki on ma wpływ na to czy sie ktoś powiesi w ZK czy A Śl

rbk
25.01.2009 13:02:47

Myślę, ze skoro Korwin-Mikke jest przyjacielem Czumy to mu wyjaśni kwestie związane z wymiarem sprawiedliwości. O ile pamietam wystąpienia Korwina to zawsze twierdził, że SĘDZIOWIE MUSZĄ BARDZO DUZO ZARABIAC. I nawet ta perspektywa skłoniła by mnie do używania peruki ( jak w sądach W. Brytanii ) o czym mówił w swoich wystąpieniach JKM.

demokryt
25.01.2009 14:07:32

"rbk" napisał:

I nawet ta perspektywa skłoniła by mnie do używania peruki ( jak w sądach W. Brytanii ) o czym mówił w swoich wystąpieniach JKM.


Młotki już mamy...

wanam
25.01.2009 14:29:52

Cofnąłem się do piątku i nie znalazłem, sam więc wklejam :smile:

http://www.polskatimes.pl/opinie/forumautorow/80389,nasza-temida-jest-chora,id,t.html

Darkside
25.01.2009 14:37:46

"wanam" napisał:

Cofnąłem się do piątku i nie znalazłem, sam więc wklejam :smile:

http://www.polskatimes.pl/opinie/forumautorow/80389,nasza-temida-jest-chora,id,t.html


nic dodać nic ująć.

bardzo trafna analiza Lisa.

dodatkowo będzie to kowboy z niezaładowanymi rewolwerami, bo nie ukrywajmy, wiedzy i kompetencji to on nie ma, nie będzie miał czym straszyć.

jacek
26.01.2009 09:35:14

http://wiadomosci.onet.pl/1903986,11,item.html

Rewolucji nie będzie...

[ Dodano: Pon Sty 26, 2009 9:36 am ]
A kiedy więcej konkretów?

Młody
26.01.2009 09:47:40

Dzisiaj rano w Sygnałach Dnia w Programie 1 Polskiego Radia Minister Czuma udzielił wywiadu. Mówił o bliżej nieokreślonym systemie motywacyjnym w pracy prokuratorów. Wskazał, że w pierwszej kolejności chce spotkać się z sędziami i prokuratorami, tj. z fachowcami zatrudnionymi w jego resorcie. Ze słów Ministra można było wyczuć szacunek i podkreślenie Naszej fachowości. Obecny Minister - poza tym, że nie ma na imię Zbigniew - nie pochodzi z korporacji adwokacko - radcowskiej. Skoro Czuma, mówiąc eufemistycznie, nie jest fachowcem i nie zna problemów wymiaru sprawiedliwości, dobrze byłoby mu uświadomić od samego początku największy absurd wymiaru sprawiedliwości - tj. to, że kierując się kwestią warunków pracy i płacy, z zawodu sędziego odchodzi się do innych zawodów prawniczych. Każdy logicznie myślący człowiek w tym Kraju odpowie, jako niefachowiec, że to absurd. Tak pewnie pomyśli i Andrzej Czuma. Skoro jest on politykiem, a nie fachowcem, co zarzuca się Ćwiąkalskiemu, może uda mu się skutecznie przekonać Vincenta i Tuska do idei silnego wymiaru sprawiedliwości.

wanam
26.01.2009 09:55:04

Zmienił zdanie od piątku? Chce się jednak spotykać, z tymi, jak to określił, kabareciarzami?

Młody
26.01.2009 10:01:23

Jak widać, Minister porusza się na razie jak słoń w składzie porcelany.

wanam
26.01.2009 10:38:05

http://www.rp.pl/artykul/2,253849_Sprawa_ojca_Olewnika_umorzona.html

Prawo jest równe dla wszystkich.

Cóż prokuratura wpisuje się w linię nowego ministra. Pranie prokuratora bo buzi jest czynem o znikomym stopniu społecznej szkodliwości. Funkcjonariusze publiczni muszą mieć grubszą skórę także na twarzy.

rbk
26.01.2009 10:41:37

"wanam" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/2,253849_Sprawa_ojca_Olewnika_umorzona.html

Prawo jest równe dla wszystkich.

Cóż prokuratura wpisuje się w linię nowego ministra. Pranie prokuratora bo buzi jest czynem o znikomym stopniu społecznej szkodliwości. Funkcjonariusze publiczni muszą mieć grubszą skórę także na twarzy.


Może Olewnik miał 31par 2 k.k.

wanam
26.01.2009 10:44:56

To by nawet pasowało do sytuacji. Pomroczność jasna jest najbardziej adekwatnym określeniem.

gilgamesz
26.01.2009 10:56:01

"wanam" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/2,253849_Sprawa_ojca_Olewnika_umorzona.html

Prawo jest równe dla wszystkich.

Cóż prokuratura wpisuje się w linię nowego ministra. Pranie prokuratora bo buzi jest czynem o znikomym stopniu społecznej szkodliwości. Funkcjonariusze publiczni muszą mieć grubszą skórę także na twarzy.


Mnie się bardzo nie podoba sposób relacji tej sprawy. Bo może faktycznie były okoliczności uzasadniające decyzję Prokuratury: postawa sprawcy po, stanowisko pokrzywdzonego prokuratora okoliczności zajścia, sposób działania sprawcy i co tam jeszcze. Z tej relacji tego się nie dowiemy i nasz wniosek jest jeden: nacisk polityka by umorzyć bo mamy pomysł na taki PR ze teraz chronimy pokrzywdzonych nawet jeśli sami są podejrzanymi. Jak cię władza lubi to możesz i prokuratorowi dać w pysk. Jak było w rzeczywistości .... bez akt nie znajdziemy odpowiedzi. Tu raczej koledzy Proki powinni wykazać się jakąś inicjatywą i artykułem na ten temat, oświadczeniem o wprowadzającej w błąd relacji czy innym tego rodzaju działaniem.

To jest tak jak z "olskim obozami śmierci" musimy od razu ostro reagować to się żurnaliści nauczą inaczej relacjonować tego rodzaju sprawy...

Mario 71
26.01.2009 11:02:58

Wydaje mi się ( a raczej pewny jestem), że ironizowanie z ojca Krzysztofa Olewnika nie jest na miejscu.

rbk
26.01.2009 11:08:41

Ja bym sobie nie życzył, aby każdy pokrzywdzony walił mnie po twarzy. Wystarczy, że od czasu do czasu oskarżeni ( też pokrzywdzeni przez wymiar sprawiedliwosci ) pogrożą lub naubliżają.

scorpio1122
26.01.2009 11:08:52

http://www.lex.com.pl/?cmd=artykul,2074

Według RPO też dostalismy podwyżki!!!
Z niecierpliwością czekam na dzień wypłaty wynagrodzenia.

rbk
26.01.2009 11:11:15

"scorpio1122" napisał:

http://www.lex.com.pl/?cmd=artykul,2074

Według RPO też dostalismy podwyżki!!!
Z niecierpliwością czekam na dzień wypłaty wynagrodzenia.


Może RPO sprzedał filiżanki i założył jakiś fundusz pomocy dla sędziów.

Jarosiński
26.01.2009 11:34:31

Panie Rzeczniku przecież zwłoka jest jak najbardziej uzasadniona

wanam
26.01.2009 11:54:15

"Mario 71" napisał:

Wydaje mi się ( a raczej pewny jestem), że ironizowanie z ojca Krzysztofa Olewnika nie jest na miejscu.


Masz całkowitą rację. Odpowiedz zatem na pytanie, czy prokurator, który dostał w twarz i ta twarz go pewnie bolała, zaskarży decyzję o umorzeniu postępowania, a jeżeli zaskarży, to czy nadal będzie prokuratorem?

uksc
26.01.2009 12:34:09

http://www.dziennik.pl/polityka/article303603/Awantura_o_umorzenie_sprawy_Olewnika.html

censor
26.01.2009 12:43:24

"Mario 71" napisał:

Wydaje mi się ( a raczej pewny jestem), że ironizowanie z ojca Krzysztofa Olewnika nie jest na miejscu.

To nie jest ironizowanie z Olewnika-seniora. To jest ukazywanie możliwych pozamerytorycznych podstaw decyzji procesowych, które sprawią, że my za niedługo będziemy bici w twarz przez strony i włos nikomu z bijących z głowy nie spadnie. Wydźwięk społeczny takiej decyzji fatalny z puktu widzenia kształtowania świadomosci prawnej społeczeństwa i szacunku dla organów Państwa.

uksc
26.01.2009 12:51:03

http://www.polskieradio.pl/jedynka/sygnalydnia/?id=17739


G.Ś.: No, zachęcić... Jak zachęcić w takim razie? Finansowo zachęcić?

A.Cz.: Moim zdaniem jest kilka sposobów. System motywacyjny – obawiam się, że obecny system oceny pracy prokuratorów powinno się poprawić, tak aby je bardziej zmotywować, aby uzależnić ich pozycję zawodową, nawet ich uposażenia uzależnić od wyników ścigania.

G.Ś.: No, na razie jest z tym problem szczerze mówiąc, z uposażeniami w ogóle. Sądy, kasy puste w sądach, mało pieniędzy...

A.Cz.: To jest następny ważny problem, a może nawet i pierwszy. Już zaplanowałem nawet teraz, jeszcze nie będąc w ministerstwie, już dwa spotkania z sędziami i z prokuratorami z dwóch środowisk i będę bardzo starannie słuchał, tak jak powiedziałem na początku naszej rozmowy, będę starał się przede wszystkim słuchać sędziów, prokuratorów, no i ludzi fachowych, ludzi tkwiących w tym środowisku od lat. Ja nie byłem w tym środowisku nigdy. Chodzi... Byłem w środowisku prokuratorów i adwokatów, ja skończyłem prawo i bardzo dużo ich znam, to są moi koledzy ze studiów często albo z innych okazji też, ale to jest co innego. Tu chodzi o tych ludzi, którzy siedzą rękami i nogami trzymają się tej rzeczywistości resortu sprawiedliwości.



kto w tym spotkaniu bedzię uczestniczył ??? Pierwsze spotkanie jest bardzo ważne, szczególnie w sytuacji gdy ktos nie ma na razie wiedzy o problemach, których dotyczy to spotkanie.

wanam
26.01.2009 12:52:56

"uksc" napisał:

http://www.dziennik.pl/polityka/article303603/Awantura_o_umorzenie_sprawy_Olewnika.html


A ja żyłem w błogiej nieświadomości. Myślałem, że za PRL ukręcało się sprawy.

Mamy odpowiedź, dlaczego zażalenia na umorzenia postępowań trafiły do sądu.

espanol
26.01.2009 12:58:45

http://www.tvp.pl/publicystyka/polityka/kwadrans-po-osmej/wideo/26012009

bladyswit
26.01.2009 13:22:36

http://www.rp.pl/artykul/9157,253602_Piotr_Semka__Test_Czumy.html

bzyk
26.01.2009 13:23:39

Pan sędzia Waldemar Żurek wypowiadał się całkiem sensownie. Tylko czy nadal jest on rzecznikiem prasowym SPP Iustitia, czy coś przegapiłem?

Rafał R
26.01.2009 13:29:44

. Musi mieć na uwadze dobro całego rządu, musi bardzo czujnie nadsłuchiwać opinii publicznej. Sądzę, że premier Donald Tusk to robi.
Jest to cytat z wywiadu z MS w jedynce.Ot priorytety i rządu i pana ministra.To,co jest wazne dla rządu i jak będzie reagować opinia publczna.Natomiast nie jest ważne co jest dobre dla państwa i obywateli.

bladyswit
26.01.2009 13:36:44

http://www.tvp.pl/publicystyka/polityka/antysalon-ziemkiewicza/wideo/25012009

o sprawie Pazika
"kto naciskał na Sąd w Sierpcu?"

rbk
26.01.2009 14:08:06

"bladyswit" napisał:

http://www.tvp.pl/publicystyka/polityka/antysalon-ziemkiewicza/wideo/25012009

o sprawie Pazika
"kto naciskał na Sąd w Sierpcu?"


Sędziów w Sierpcu obrażono.

ropuch
26.01.2009 14:41:53

"bladyswit" napisał:

http://www.tvp.pl/publicystyka/polityka/antysalon-ziemkiewicza/wideo/25012009

o sprawie Pazika
"kto naciskał na Sąd w Sierpcu?"


To jest zdecydowanie mój ulubiony program publicystyczny. Inteligencja, dowcip i celne uwagi prowadzącego, mądre i wyważone opinie zaproszonych, ciągle zmieniających się gości, celne puenty red Warzechy, obeznanie ze światem redaktora Janeckiego no po prostu miodzio.
Jak ktoś chce sobie podnieść ciśnienie w leniwą niedzielę gorąco polecam.
Zalinkowany odcinek widziałem i zaręczam nie odbiegał poziomem od poprzednich. Zwłaszcza nacisknięcie na Sąd w Sierpcu.

Gregmen
26.01.2009 15:09:15

c.v nowego ministra
26.01.2009 02:41
~buba

Chcę zacytować komentarz jednego z internautów na forum POLITYKI:
" Edek
Re: to kompromitacja urzędników URM [1]
Jak się nie ma pojęcia o tym, co kandydat na ministra "Sprawiedliwosci" wyrabiał poza krajem , to się
prosi o pomoc urzędników ambasady polskiej w Stanach, a ci urzędnicy wchodzą na stronę urzędu powiatu Cook
i sąsiadujących powiatów i legalnie otrzymują wyciąg ze spraw jakie wytoczono wobec pana ministra , jako
oskarżonego. Tych spraw jest tak wiele i skarżyły pana ministra banki, urzędy i osoby prywatne. Według
kryteriów cywilizowanego kraju taki kandydat nie mógłby być nawet woźnym w sądzie.
Arogancja sięga zenitu, a bezczelność i brak samokrytycyzmu pana ministra Czumy przekracza wszelkie
normy.
Człowiek sprawujący funkcje publiczne musi mieć czystą stronę własnej przeszłosci.
Prywatnie pan Czuma nikogo nie obchodzi, z wyjątkiem tych których skrzywdził, nawet po pijanemu. Czy Polska
w UE jest pipidówkiem , a urzędnicy URM są dziećmi błądzącymi we mgle ? Ta nominacja to skandal , jakiego
dawno nie było." koniec cytatu - http://www.tvn24.pl/1,251,8,52814307,141922412,6054867,0,forum.html


ciekawe czy to prawdziwa bomba, czy tylko bombka choinkowa

rosan
26.01.2009 16:23:50

dajcie spokój,gdzie dwóch Polaków tam trzy partie,takie walki frakcyjne jak za czasów Lenina w Zurichu

Bata
26.01.2009 17:24:14

No cóż, z niecierpliwością czekam na nowego RPO. Widać, że obecny pogubił się zupełnie. A swoją drogą to patrzcie - my nie jesteśmy pod żadną ochroną, nawet PRO nie chce sie wstawić za nas. Jak nam robią "kuku", to nikt tego nie widzi, nawet PRO (a takie ma ładne nazwisko). Ale jak my zaczynamy głośniej domagać się swoich praw, to PRO upatruje naruszenia praw obywateli - a my co nie obywatele, kosmici. Śmiechu warte jest wystąpienie PRO.

larakroft
26.01.2009 17:55:03

http://www.tvn24.pl/-1,1583171,0,1,czuma-zadnych-szybkich-ruchow,wiadomosc.html

Michał44
26.01.2009 23:14:07

Ze stron KRS

http://www.krs.pl/admin/files/100518.pdf
http://www.krs.pl/admin/files/100517.pdf
http://www.krs.pl/admin/files/100520.pdf

a to jest ciekawe...

http://www.krs.pl/admin/files/100516.pdf

Voyto
27.01.2009 01:25:21

"Michał44" napisał:

Ze stron KRS

http://www.krs.pl/admin/files/100518.pdf
http://www.krs.pl/admin/files/100517.pdf
http://www.krs.pl/admin/files/100520.pdf

a to jest ciekawe...

http://www.krs.pl/admin/files/100516.pdf


To są jakieś wewnętrzne opracowania na potrzeby KRS, czy też publicznie dostępne materiały? Fakt, że ciekawe i takie, jakby to powiedzieć... zupełnie nie w duchu ostatniej (nie)sławnej uchwały KRS (szczególnie ostatni dokument)

markosciel
27.01.2009 01:26:14

http://www.rp.pl/artykul/4,254222_Przed_Czuma_niedokonczone_reformy_.html

"Funkcja sędziego, owszem, powinna być ukoronowaniem kariery prawniczej. Tezę tę głoszą kolejni ministrowie, a potem przygotowują ustawę o krakowskiej szkole sędziów (w piątek Sejm odrzucił weto prezydenta). Paradoksalnie spełni ona postulat „sędziowskiej korony zawodów prawniczych”, bo nikt odpowiedzialny nie podda się kształceniu w tak opresyjnym modelu – zauważa, nie kryjąc ironii, mecenas Andrzej Michałowski"

larakroft
27.01.2009 05:37:34

Zauważcie, że minister Ćwiąkalski pośród najważniejszych prblemów stojących przed nowym ministrem nie wymienia w ogóle protestu sędziów i dochodzenia do "korony zawodów prawniczych". Czyżby uznał, że Duraczówka sprawę załatwi ? I uwierzył w artykuły prasowe, z ktorych wynika, że trzymaliśmy bezprecedensowe podwyżki?

censor
27.01.2009 07:20:38

Dokładnie tak. A ponadto. Dziś rano w dzienniku Polskiego Radia (nie podam linku, chyba że do własnych uszu). Pierwsza wiadomość - pożar zabytkowego dworu w Łódzkiem. Druga - minister Czuma spotkał się z rodziną Olewników. Trzecia - minister Czuma spotka(ł?) się z rodzina Drzewińskich.

Porad
27.01.2009 07:26:29

http://biznes.onet.pl/0,1904667,wiadomosci.html

Piotr71
27.01.2009 15:58:14

Kazus zbyszka ziobry bis - starszy ale nie brzydszy nowy naczelnik MS - troche mnie zemdliło jak to przeczytałem, no to co kolejna lustracja Sędziów jak sądzicie

http://www.radiopomost.com/index.php?option=com_content&task=view&id=1939&Itemid=42 nie wiem smiać się czy ......

Bogamaj
27.01.2009 16:20:33

Piotr en sam artykuł już wstawiałam za niezależnym portalem informacyjnym. Tam zresztą więcej ciekawych informacji.
Dla ciekawych podaję linka http://iskry.pl/

Piotr71
27.01.2009 17:28:07

"Bogamaj" napisał:

Piotr en sam artykuł już wstawiałam za niezależnym portalem informacyjnym. Tam zresztą więcej ciekawych informacji.
Dla ciekawych podaję linka http://iskry.pl/


a to sorki nie zauważyłem tak czy siak dobrze nie jest dzięki za trafną uwagę

a teraz Wrzodak na audiencje czeka - Prokurator Generalny Czuma wszystkie sprawy w mig rozwikła i sobie bedzie 100 pkt przyznac musiał - przyjmująć 100 zł za jeden punkt - taka nagroda go czeka

jaro123
27.01.2009 17:32:23

"Piotr71" napisał:

Kazus zbyszka ziobry bis - starszy ale nie brzydszy nowy naczelnik MS - troche mnie zemdliło jak to przeczytałem, no to co kolejna lustracja Sędziów jak sądzicie

http://www.radiopomost.com/index.php?option=com_content&task=view&id=1939&Itemid=42 nie wiem smiać się czy ......


A tam znowu lustracyjne karty, jestem za pełną jawnością akt bezpieki i powszechną lustracją, może wtedy wreszcie skończy się to wzajemne pomawianie, i osobiście chciałbym mieć okazję, aby przekonać się kto ma rację...

totep
27.01.2009 19:20:54

"jaro123" napisał:

Kazus zbyszka ziobry bis - starszy ale nie brzydszy nowy naczelnik MS - troche mnie zemdliło jak to przeczytałem, no to co kolejna lustracja Sędziów jak sądzicie

http://www.radiopomost.com/index.php?option=com_content&task=view&id=1939&Itemid=42 nie wiem smiać się czy ......


A tam znowu lustracyjne karty, jestem za pełną jawnością akt bezpieki i powszechną lustracją, może wtedy wreszcie skończy się to wzajemne pomawianie, i osobiście chciałbym mieć okazję, aby przekonać się kto ma rację...

A ja wręfz przeciwnie, wrzycić akta do pieca spalić w drobny mak i w końcu byłby spokój. I wariaci wszelkiej maści by się uspokoili.

Adek
27.01.2009 19:54:02

Tyle że pomówienia bez możliwości weryfikacji by pozostały mentalności narodu nie zmienisz

suzana22
27.01.2009 20:18:45

"Adek" napisał:

Tyle że pomówienia bez możliwości weryfikacji by pozostały mentalności narodu nie zmienisz


Niestety pomówienia z możliwością weryfikacji też pozostają.

falkenstein
27.01.2009 21:43:26

"suzana22" napisał:

Tyle że pomówienia bez możliwości weryfikacji by pozostały mentalności narodu nie zmienisz


Niestety pomówienia z możliwością weryfikacji też pozostają.



racja, bo przecież to że nie ma żadnych akt to nie znaczy że ich nie było. Bo przecież mogły zostać spalone. Albo wpuszczone w niszczarkę. A to że sa akta to tez żaden dowód. Podejrzewam że jakby ktoś się postarał to bez większego problemu znalazłaby i autentyczne czyste druki, i stary papier, długopisy, maszynę do pisania, oryginalne pieczątki i tusz, nie mowiąc już o oficerach prowadzących do podpisania. i możnaby zmontować teczkę każdemu i nikt by jej nie odróżnił od autentycznej. A zresztą jak ktoś jest przekonany o swej racji to nawet wyrok sądu go nie przekona :-)

totep
27.01.2009 21:44:28

"falkenstein" napisał:

Tyle że pomówienia bez możliwości weryfikacji by pozostały mentalności narodu nie zmienisz


Niestety pomówienia z możliwością weryfikacji też pozostają.



racja, bo przecież to że nie ma żadnych akt to nie znaczy że ich nie było. Bo przecież mogły zostać spalone. Albo wpuszczone w niszczarkę. A to że sa akta to tez żaden dowód. Podejrzewam że jakby ktoś się postarał to bez większego problemu znalazłaby i autentyczne czyste druki, i stary papier, długopisy, maszynę do pisania, oryginalne pieczątki i tusz, nie mowiąc już o oficerach prowadzących do podpisania. i możnaby zmontować teczkę każdemu i nikt by jej nie odróżnił od autentycznej. A zresztą jak ktoś jest przekonany o swej racji to nawet wyrok sądu go nie przekona :-)

Dokładnie tak !!!

bebek4
27.01.2009 22:29:17

a ja pozwolę się z wami nie zgodzić otwórzmy te archiwa na wzór niemiecki bez żadnych procedur weryfikacji, lustracji itd a jak ktoś ma problem z gazetą czy partyjnym przeciwnikiem to pozew o ochronę dóbr a nie jakieś lustracyjne sądy itd

mnich
27.01.2009 22:45:04

"bebek4" napisał:

a ja pozwolę się z wami nie zgodzić otwórzmy te archiwa na wzór niemiecki bez żadnych procedur weryfikacji, lustracji itd a jak ktoś ma problem z gazetą czy partyjnym przeciwnikiem to pozew o ochronę dóbr a nie jakieś lustracyjne sądy itd


W pełni popieram. Może to w końcu ucięłoby te wszystkie spekulacje, pomówienia i niejasności.

K.Ierownik
27.01.2009 22:46:41

"larakroft" napisał:

Zauważcie, że minister Ćwiąkalski pośród najważniejszych prblemów stojących przed nowym ministrem nie wymienia w ogóle protestu sędziów .


A o jakim Ty proteście sędziów mówisz lara. Przecież nie było czegoś takiego, bo minister był w bardzo bliskim i dobrym kontakcie ze środowiskiem sędziowskim.

larakroft
27.01.2009 23:08:25

"K.Ierownik" napisał:

Zauważcie, że minister Ćwiąkalski pośród najważniejszych prblemów stojących przed nowym ministrem nie wymienia w ogóle protestu sędziów .


A o jakim Ty proteście sędziów mówisz lara. Przecież nie było czegoś takiego, bo minister był w bardzo bliskim i dobrym kontakcie ze środowiskiem sędziowskim.


Masz rację Poza tym to poprzedni minister zapewnił nam bezprecedensową podwyżkę wynagrodzeń.

[ Dodano: Wto Sty 27, 2009 11:18 pm ]
Kolejny komentarz dotyczący zmian w minsterstwie sprawiedliwości


http://wyborcza.pl/1,75968,6203987,Jak_za_PiS.html

Dreed
28.01.2009 07:11:57

http://www.rp.pl/artykul/61229,254693_Minister_chce_punktami_motywowac_prokuratorow__.html

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/110033,nie_uda_sie_nominowac_asesorow_na_sedziow.html,2

i jak zawsze celny i trafny komentarz Pani Redaktor

http://prawo.gazetaprawna.pl/komentarze/110034,komentarz_gp_chlopiec_do_bicia.html

a_szymek
28.01.2009 08:16:55

http://www.rp.pl/artykul/61229,254693_Jak_minister_chce_motywowac_prokuratorow.html

prof. Zbigniew Hołda, Uniwersytet Jagielloński
Prokuratorzy, zamiast myśleć o podwyżkach, powinni zająć się przebudową prokuratury i dobrą pracą. Oni już w tej chwili zarabiają więcej, niż powinni. Trzeba w końcu zerwać z powiązaniem pensji sędziowskiej z prokuratorską. Dla takiego łączenia nie ma żadnego uzasadnienia.


wreszcie powiedział otwarcie to, co wielu myśli, ale boi się głośno powiedzieć.
w tym temacie się zgadzam z tym co powiedział, no może z wyjątiem tego, że zarabiają więcej, niż powinni.

akkon
28.01.2009 09:18:45

"a_szymek" napisał:

wreszcie powiedział otwarcie to, co wielu myśli, ale boi się głośno powiedzieć.
w tym temacie się zgadzam z tym co powiedział, no może z wyjątiem tego, że zarabiają więcej, niż powinni.

Ja bym się z tego zbytnio nie cieszył, bo tenże sam profesor przywali i nam, kiedy tylko nadarzy się okazja.

suzana22
28.01.2009 09:37:17

"a_szymek" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/61229,254693_Jak_minister_chce_motywowac_prokuratorow.html

prof. Zbigniew Hołda, Uniwersytet Jagielloński
Prokuratorzy, zamiast myśleć o podwyżkach, powinni zająć się przebudową prokuratury i dobrą pracą. Oni już w tej chwili zarabiają więcej, niż powinni. Trzeba w końcu zerwać z powiązaniem pensji sędziowskiej z prokuratorską. Dla takiego łączenia nie ma żadnego uzasadnienia.


wreszcie powiedział otwarcie to, co wielu myśli, ale boi się głośno powiedzieć.
w tym temacie się zgadzam z tym co powiedział, no może z wyjątiem tego, że zarabiają więcej, niż powinni.


A moja uwaga jest tylko taka, że oni na pewno zarabiają mniej niż powinni.

bladyswit
28.01.2009 09:49:17

Prokuratorzy powinni zając się przebudową PROKURATURY. Kielnie, kilofy , pędzle w łapki i do roboty ! Wystarczy tego przerzucania papierków i innych biurokratycznych dyrdymałów !
W Hołdzie Helsińskim nadzieja wymiaru spraw !

A pomyśleć, że gdyby swego czasu ten pan dostał się na stanowsiko sędziego, to mielibyśmy takiego wpływowego stronnika ...

praefectus
28.01.2009 10:22:58

"bladyswit" napisał:

Prokuratorzy powinni zając się przebudową PROKURATURY. Kielnie, kilofy , pędzle w łapki i do roboty ! Wystarczy tego przerzucania papierków i innych biurokratycznych dyrdymałów !
W Hołdzie Helsińskim nadzieja wymiaru spraw !

A pomyśleć, że gdyby swego czasu ten pan dostał się na stanowsiko sędziego, to mielibyśmy takiego wpływowego stronnika ...


Nie jest wcale powiedziane.

rosan
28.01.2009 10:44:41

jest żenujące ,że w ogóle niektórzy prokuratorzy podejmują merytoryczną dyskusję w tym temacie,proszę się wstydzić

censor
28.01.2009 10:45:40

"a_szymek" napisał:


prof. Zbigniew Hołda, Uniwersytet Jagielloński
Prokuratorzy, zamiast myśleć o podwyżkach, powinni zająć się przebudową prokuratury i dobrą pracą. Oni już w tej chwili zarabiają więcej, niż powinni. Trzeba w końcu zerwać z powiązaniem pensji sędziowskiej z prokuratorską. Dla takiego łączenia nie ma żadnego uzasadnienia.


Profesor Hołda ma rację twierdząc, ze pensje prokuratorów nie powinny być powiązane z pensjami sędziów. Ale myli się twierdząc, że trzeba z powiązaniem „zerwać”, bo to zerwanie już nastąpiło. Otóż jesteśmy chyba jedynym krajem na świecie (sądzę, ze nawet w republikach bananowych by tego nie wymyślili), gdzie prokuratorzy na określonym szczeblu zarabiają więcej niż sędziowie. Na szczeblu okręgu jest to różnica 0,1 na szczeblu apelacji 0,2, jeśli chodzi o krotność kwoty bazowej, a na szczeblu kraju ( w stosunku do SSN) i w „głównym” IPN to już jest 50% (sic!) – chyba że ja to niewłaściwie interpretuję. Podstawa prawna dla niedowiarków:

ROZPORZĄDZENIE RADY MINISTRÓW z dnia 19 czerwca 2008 r.
w sprawie stawek podstawowych wynagrodzenia zasadniczego prokuratorów i asesorów prokuratury oraz stawek dodatku funkcyjnego prokuratorów
(Dz. U. z dnia 30 czerwca 2008 r.)
Na podstawie art. 62 ust. 2 w związku z art. 100 ust. 1 ustawy z dnia 20 czerwca 1985 r. o prokuraturze (Dz. U. z 2008 r. Nr 7, poz. 39) zarządza się, co następuje:
§ 1. Przepisy rozporządzenia stosuje się do prokuratorów i asesorów powszechnych jednostek organizacyjnych prokuratury oraz Instytutu Pamięci Narodowej - Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu.
§ 2. Ustala się stawki podstawowe wynagrodzenia zasadniczego osób wymienionych w § 1, przy zastosowaniu następujących wielokrotności kwoty bazowej, której wysokość, ustaloną według odrębnych zasad, określa ustawa budżetowa, zwanej dalej "kwotą bazową", z uwzględnieniem, że stawka podstawowa wynagrodzenia zasadniczego prokuratora Prokuratury Krajowej, prokuratora Głównej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu i prokuratora Biura Lustracyjnego stanowi 1,5 stawki podstawowej wynagrodzenia zasadniczego prokuratora prokuratury apelacyjnej
Lp.
Stanowisko
Wielokrotność kwoty bazowej

1
prokurator Prokuratury Krajowej, prokurator Głównej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu, prokurator Biura Lustracyjnego
7,2

2
prokurator prokuratury apelacyjnej, prokurator oddziałowej komisji ścigania zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu, prokurator oddziałowego biura lustracyjnego
4,8

3
prokurator prokuratury okręgowej
4,0

4
prokurator prokuratury rejonowej
3,3

5
asesor prokuratury
2,5


Jeśli ja niewłaściwie interpretuję powołane rozporządzenie, niech mnie poprawią specjaliści od prawa pracy. No bo jeśli z tabeli ta półtorakrotność już wynika (7,2 : 4,8 = 1,5), to po co jeszcze zapis w paragrafie 2?

„Nasi” – jak niżej:

ROZPORZĄDZENIE
PREZYDENTA RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
z dnia 6 maja 2003 r.
w sprawie stawek podstawowych wynagrodzenia zasadniczego sędziów sądów powszechnych, asesorów i aplikantów sądowych oraz stawek dodatku funkcyjnego sędziów
(Dz. U. z dnia 13 maja 2003 r.)
Na podstawie art. 91 § 8 w związku z art. 136 § 1 i art. 142 § 3a ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. - Prawo o ustroju sądów powszechnych (Dz. U. Nr 98, poz. 1070, z późn. zm.1)) zarządza się, co następuje:
§ 1. Przepisy rozporządzenia stosuje się do sędziów sądów powszechnych oraz asesorów i aplikantów sądowych.
§ 2. (1) Ustala się stawki podstawowe wynagrodzenia zasadniczego osób wymienionych w § 1, przy zastosowaniu następujących wielokrotności kwoty bazowej, której wysokość, ustaloną według odrębnych zasad, określa ustawa budżetowa, zwanej dalej "kwotą bazową".

Lp.
Stanowisko
Wielokrotność kwoty bazowej

1
Sędzia sądu apelacyjnego
4,6

2
Sędzia sądu okręgowego
3,9

3
Sędzia sądu rejonowego
3,3

4
Asesor sądowy
2,5

5
Aplikant sądowy:



- w pierwszym roku pracy
0,9


- w drugim i następnym roku pracy
1,0

Piotr71
28.01.2009 11:15:06

SKANDAL

amelius
28.01.2009 11:30:12

Mam wrażenie, że większość sędziów nie ma o tym zielonego pojęcia. I może dlatego mają wątpliwości co do sensu protestu i cieszą się nadejściem mesjasza czyli matysiaka.

rbk
28.01.2009 11:50:08

Zastanawiam się dlaczego w mediach jat taka cisza o opisanej w gazecie NIE rzeczywistej przyczynie dymisji Ćwiakaskiego- wizycie u senatora Stokłosy.

ossa
28.01.2009 11:52:26

"rbk" napisał:

Zastanawiam się dlaczego w mediach jat taka cisza o opisanej w gazecie NIE rzeczywistej przyczynie dymisji Ćwiakaskiego- wizycie u senatora Stokłosy.


Masz link do tego artykułu?

Porad
28.01.2009 11:52:53

małe pytanie: Czy Iustitia zajmie w końcu oficjalne stanowisko co do dalszych działań związanych z protestem?!

rbk
28.01.2009 12:02:53

Nie ma linku. Podobno Ćwiąkalski wziął cały bagażnik wędlin po odjeździe do służbowego BMW, a notakę na ten temat sporządził oficer BOR którą otrzymał Schetyna, a później Tusk.

„NIE”, nr 5 z 29 stycznia 2009 r.

Sensacja! Twierdzimy, że minister sprawiedliwości Zbigniew Ćwiąkalski wyleciał z posady nie za sprawą samobójstwa Roberta Pazika, tylko dlatego, że pojechał na imieniny do Henryka Stokłosy (byłego senatora, któremu postawiono 21 zarzutów, w tym korupcji), dał mu kosz róż i obraz w prezencie, a dostał paczki z wędliną – Bożena Dunat i Marek Paprykarz, „Ćwiąkalski zatruł się kiełbasą”.

ossa
28.01.2009 12:09:35

"rbk" napisał:

Nie ma linku. Podobno Ćwiąkalski wziął cały bagażnik wędlin po odjeździe do służbowego BMW, a notakę na ten temat sporządził oficer BOR którą otrzymał Schetyna, a później Tusk.

„NIE”, nr 5 z 29 stycznia 2009 r.

Sensacja! Twierdzimy, że minister sprawiedliwości Zbigniew Ćwiąkalski wyleciał z posady nie za sprawą samobójstwa Roberta Pazika, tylko dlatego, że pojechał na imieniny do Henryka Stokłosy (byłego senatora, któremu postawiono 21 zarzutów, w tym korupcji), dał mu kosz róż i obraz w prezencie, a dostał paczki z wędliną – Bożena Dunat i Marek Paprykarz, „Ćwiąkalski zatruł się kiełbasą”.


A cha!!!!! No...... kiełbasa może byc ciężkostrawna ale chyba to jednak wiadomosci z magla ??:

Rafał R
28.01.2009 12:19:28

Coś może być na rzeczy,skoro zaraz po powieszeniu się Pazika posłowie PO bronili Ćwiąka jak niepodległości,atu rapte bum-sami przyznawali,że wyszli na idiotów.

amelius
28.01.2009 12:28:15

"Rafał R" napisał:

Coś może być na rzeczy,skoro zaraz po powieszeniu się Pazika posłowie PO bronili Ćwiąka jak niepodległości,atu rapte bum-sami przyznawali,że wyszli na idiotów.

Byłaby to zaiste zaskakująca koincydencja.
Ale też mi się wydaje, że to wiadomości z magla.

rbk
28.01.2009 12:46:46

Ryzykować proces z ZĆ.

Młody
28.01.2009 12:50:54

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Prezydent-premier-ministrowie-i-poslowie-mimo-kryzysu-dostana-podwyzki,wid,10792756,wiadomosc.html
Cytat:
"- Ani posłowie, ani marszałek sejmu nie mieli nic wspólnego z tymi zmianami. Taką ustawę budżetową do parlamentu przesłał rząd. Ale trzeba wiedzieć, że nie są to żadne ekstra podwyżki.
To normalna waloryzacja płac, która obejmuje całą sferę budżetowąJerzy Budnik, szef sejmowej komisji regulaminowej
To normalna waloryzacja płac, która obejmuje całą sferę budżetową - tłumaczy w rozmowie z tvp.info szef sejmowej komisji regulaminowej Jerzy Budnik z PO. (meg)" .
Ja jestem też sfera budżetowa, a jakoś podwyżki nie dostałem.

gilgamesz
28.01.2009 14:09:43

"Młody" napisał:

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Prezydent-premier-ministrowie-i-poslowie-mimo-kryzysu-dostana-podwyzki,wid,10792756,wiadomosc.html
Cytat:
"- Ani posłowie, ani marszałek sejmu nie mieli nic wspólnego z tymi zmianami. Taką ustawę budżetową do parlamentu przesłał rząd. Ale trzeba wiedzieć, że nie są to żadne ekstra podwyżki.
To normalna waloryzacja płac, która obejmuje całą sferę budżetowąJerzy Budnik, szef sejmowej komisji regulaminowej
To normalna waloryzacja płac, która obejmuje całą sferę budżetową - tłumaczy w rozmowie z tvp.info szef sejmowej komisji regulaminowej Jerzy Budnik z PO. (meg)" .
Ja jestem też sfera budżetowa, a jakoś podwyżki nie dostałem.


Kolejny dowód na trafność naszego stanowiska, że nie jesteśmy budżetówką...

emptio.spei
28.01.2009 14:14:02

"a_szymek" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/61229,254693_Jak_minister_chce_motywowac_prokuratorow.html

wreszcie powiedział otwarcie to, co wielu myśli, ale boi się głośno powiedzieć.
w tym temacie się zgadzam z tym co powiedział, no może z wyjątiem tego, że zarabiają więcej, niż powinni.


Dziękuję szymku za docenienie naszej pracy.

jawarti
28.01.2009 14:19:23

"Dreed" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/61229,254693_Minister_chce_punktami_motywowac_prokuratorow__.html

http://www.rp.pl/artykul/61229,254693_Jak_minister_chce_motywowac_prokuratorow.html

Te propozycje Ministra są niezgodne z Konstytucją i z zasadą państwa prawa, bo przesłanką kary wymierzanej oskarżonemu nie może być z punktu widzenia prokuratora potencjalna korzyść finansowa dla niego. Jest to przesłanka, której Kodeks postępowania karnego nie zna. Czy nie byłaby to forma legalnej korupcji ze strony Państwa, które daje korzyści finansowe funkcjonariuszom publicznym za określony wynik sprawy? Dla mnie odpowiedź jest oczywista.

emptio.spei
28.01.2009 14:22:37

Ta propozycja jest tak absurdalna, że z pewnością nie wejdzie w życie. Jak by, w myśl ministerialnych kryteriów, oceniać prokuratorów pracujących choćby przy skomplikowanych sprawach gospodarczych, czy pztowych? Takie sprawy toczą się przed sądem latami. Z innej strony, jak obliczać punkty dla osób zajmujących się Pc lub Pa?
Jeśli jednak wprowadzone zostaną punkty za skazanie, to ja chyba zacznę morzyć wszystko, co nie będzie zakończone wnioskiem z art. 335 k.p.k., szkoda czasu.

amelius
28.01.2009 14:47:23

"jawarti" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/61229,254693_Minister_chce_punktami_motywowac_prokuratorow__.html

http://www.rp.pl/artykul/61229,254693_Jak_minister_chce_motywowac_prokuratorow.html

Te propozycje Ministra są niezgodne z Konstytucją i z zasadą państwa prawa, bo przesłanką kary wymierzanej oskarżonemu nie może być z punktu widzenia prokuratora potencjalna korzyść finansowa dla niego. Jest to przesłanka, której Kodeks postępowania karnego nie zna. Czy nie byłaby to forma legalnej korupcji ze strony Państwa, które daje korzyści finansowe funkcjonariuszom publicznym za określony wynik sprawy? Dla mnie odpowiedź jest oczywista.
Jeśli propozycja oceny pracy i sposobów motywowania prokuratorów jest złożona poważnie, to jest to całkowita kompromitacja nowego Ministra Sprawiedliwości. Moim zdaniem nigdy nie ujrzy światła dziennego.

a_szymek
28.01.2009 15:24:49

"emptio.spei" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/61229,254693_Jak_minister_chce_motywowac_prokuratorow.html

wreszcie powiedział otwarcie to, co wielu myśli, ale boi się głośno powiedzieć.
w tym temacie się zgadzam z tym co powiedział, no może z wyjątiem tego, że zarabiają więcej, niż powinni.


Dziękuję szymku za docenienie naszej pracy.


moglibyśmy długo na ten temat podyskutować, ale ...

uważam, że czas skończyć z fikcją w postaci mitu o równych zarobkach sędziów i prokuratorów (o czym już na fgorum pisałem) i konieczności ich powiązania.

emptio.spei
28.01.2009 15:28:58

Szymku, rzeczywście można rozmawiać o oderwaniu wynagrodzeń naszych zawodów. Nie do tej części Twojej wypowiedzi przede wszystkim się odnosiłem. Zdaje się, że zgodziłeś się z prof. nie tylko w tej kwestii.

ossa
28.01.2009 15:36:00

a ja bym chciała zebysmy wszyscy ODPOWIEDNIO!!!!!!! zarabiali. Razem, czy osobno to zupełnie inny temat

scorpio1122
28.01.2009 19:58:01

Nie bezpośrednio ale taże o nas

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Czy-to-dobry-czas-na-podwyzki-poselskich-pensji,wid,10794558,wiadomosc.html

Zwracam uwagę na mnożnik posła.

larakroft
28.01.2009 20:00:29

"Według komunikatu biura prasowego Kancelarii Sejmu, w 2009 roku uposażenie poselskie wyniesie nieco ponad 10,2 tys. zł, w porównaniu do 9,8 tys. zł w roku ubiegłym.

- Sądzę, że to wynika z pewnych automatycznych rozwiązań, oczywiście w tej chwili może to nie jest najcelniejszy czas, ale z drugiej strony ja też uczciwie muszę powiedzieć, że między sytuacją posła z roku 1997, gdy Polska była znacznie biedniejsza, a sytuacją dzisiejszą jest duża różnica, ale nie na korzyść, tylko na niekorzyść - powiedział Lech Kaczyński"

Ala M
28.01.2009 20:27:21

To co się dzieje z awansami poziomymi jest chore.
Pomysłodawca tego bałaganu powinien się leczyć.
http://www.rp.pl/artykul/61797,254942_Nominacje_sedziowskie.html

jaro123
28.01.2009 23:16:33

"bebek4" napisał:

a ja pozwolę się z wami nie zgodzić otwórzmy te archiwa na wzór niemiecki bez żadnych procedur weryfikacji, lustracji itd a jak ktoś ma problem z gazetą czy partyjnym przeciwnikiem to pozew o ochronę dóbr a nie jakieś lustracyjne sądy itd


No właśnie o tmi chodziło, pełna lustracja i pełna jawność....

mara
29.01.2009 00:52:57

Łaskawca...
http://www.rp.pl/artykul/4,255188_Niezagrozone_sedziowskie_podwyzki__.html

gelo.p
29.01.2009 08:59:11
praefectus
29.01.2009 09:03:51

Nie o nas, ale nie do końca.

Niebawem urzędnicy dostaną coroczne podwyżki wynagrodzeń

http://www.rp.pl/artykul/215108,255028_Niebawem_urzednicy_dostana_podwyzki_.html

AQUA
29.01.2009 09:04:56

http://www.lex.com.pl/?cmd=artykul,2059

sędziowie chcą ogólnopolskiego spotkania samorządu

a_szymek
29.01.2009 09:05:37

"emptio.spei" napisał:

Szymku, rzeczywście można rozmawiać o oderwaniu wynagrodzeń naszych zawodów. Nie do tej części Twojej wypowiedzi przede wszystkim się odnosiłem. Zdaje się, że zgodziłeś się z prof. nie tylko w tej kwestii.



to żle mnie zrozumiałeś, odnosiłem się tylko do powiązania wynagrodzeń

a pracę merytoryczną oceniam na co dzień na sali.
tak jak prokuratorzy oceniają moją po wyroku

praefectus
29.01.2009 09:08:50

"gelo.p" napisał:

sądy do likwidacji


"Tymczasem np. w Niemczech, gdzie system sądowniczy jest o wiele bardziej sprawny niż w Polsce, w każdym z 301 powiatów działa co najmniej jeden sąd rejonowy. To jednak nie przemawia do urzędników resortu sprawiedliwości. - Sąd dla obywatela nie jest artykułem pierwszej potrzeby. To nie sklep spożywczy - tłumaczy Krzysztof Petryna z resortu sprawiedliwości. "

a_szymek
29.01.2009 09:14:11

"praefectus" napisał:

sądy do likwidacji


"Tymczasem np. w Niemczech, gdzie system sądowniczy jest o wiele bardziej sprawny niż w Polsce, w każdym z 301 powiatów działa co najmniej jeden sąd rejonowy. To jednak nie przemawia do urzędników resortu sprawiedliwości. - Sąd dla obywatela nie jest artykułem pierwszej potrzeby. To nie sklep spożywczy - tłumaczy Krzysztof Petryna z resortu sprawiedliwości. "


Artukyłem pierwszej potzreby nie jest też MINISTERSTWO SPRAWIEDLIWOŚCI.

a może nawet ostatniej potrzeby...

Darkside
29.01.2009 09:24:13

"gelo.p" napisał:

sądy do likwidacji


... i znowu na zdjęciu oblicze "najprzystojniejszego" z sędziów SR dobrze nam na forum znanego ... ech gwiazdą medialną być

Sandman
29.01.2009 09:41:29

"praefectus" napisał:

sądy do likwidacji


"Tymczasem np. w Niemczech, gdzie system sądowniczy jest o wiele bardziej sprawny niż w Polsce, w każdym z 301 powiatów działa co najmniej jeden sąd rejonowy. To jednak nie przemawia do urzędników resortu sprawiedliwości. - Sąd dla obywatela nie jest artykułem pierwszej potrzeby. To nie sklep spożywczy - tłumaczy Krzysztof Petryna z resortu sprawiedliwości. "
Na sztandarach piękne hasła "społeczeństwo obywatelskie" itp., ale i tak zawsze wygrywa polska przasność i rozumowanie jak u karbowego w folwarku.......

Justibas
29.01.2009 10:08:35

trochę stare, ale chyba nie było:
http://poland.indymedia.org/pl/2008/10/39034.shtml

bladyswit
29.01.2009 10:23:07

"Darkside" napisał:

sądy do likwidacji


... i znowu na zdjęciu oblicze "najprzystojniejszego" z sędziów SR dobrze nam na forum znanego ... ech gwiazdą medialną być

oblicze polskiej Temidy

Darkside
29.01.2009 10:23:49

"bladyswit" napisał:



oblicze polskiej Temidy


w rzeczy samej

larakroft
29.01.2009 10:45:10

"Justibas" napisał:

trochę stare, ale chyba nie było:
http://poland.indymedia.org/pl/2008/10/39034.shtml



Sędziowie we Francji byli bardzo skuteczni. Sarkozy odwołał minister Rahidę DAti z uwagi m.in. na jej konflikt z sędziami i prokuratorami

pio
29.01.2009 11:05:11

Larakroft – to bardzo aktualne. Swoją drogą ciekawe co powiedziałby „nasz” KRS, gdybyśmy to my tak się zachowali. No ale wiadomo – Francja, zapewne kultura prawna na o wiele niższym poziomie niż u nas (czy Napoleon był Francuzem?).

amelius
29.01.2009 11:22:16

"gelo.p" napisał:

sądy do likwidacji

Już za rok nawet co trzeci sąd rejonowy zostanie zamknięty. Ministerstwo Sprawiedliwości w pośpiechu szuka oszczędności.
110 sądów rejonowych z 319 zostanie zlikwidowanych. W połowie przyszłego roku pod nóż pójdą placówki z miast powiatowych, w których orzeka do dziesięciu sędziów - przewiduje projekt reformy przygotowany przez resort sprawiedliwości.

Ktoś kto wpadł na ten pomysł, chyba całkowicie minął się z powołaniem i powienien pracować w miejscu, w którym ludzie doświadczają widzeń bóstw i innych ciał astralnych. Jak czytam takie rzeczy, to wierzyć mi się nie chce, że są to poważne propozycje. Zorganizowanie takiej opreacji w obecnymn przedzawałowym stanie polskiego wymiaru sprawiedlwiości może przynieść tylko jeden skutek....

violan
29.01.2009 12:21:27

Tak. Oszczędności.......w szybkości załatwiania spraw. Jak oszczędzać to we wszystkim.
Chociaż wcale takie śmieszne to nie jest......

censor
29.01.2009 12:22:37

To już jest wojna władzy wykonawczej z sądowniczą. Szkoda tylko, że niektórzy nasi koledzy stanęli po drugiej stronie.

kazanna
29.01.2009 12:26:48

"Ala M" napisał:

To co się dzieje z awansami poziomymi jest chore.
Pomysłodawca tego bałaganu powinien się leczyć.
http://www.rp.pl/artykul/61797,254942_Nominacje_sedziowskie.html

Leczyć ??? To się kwalifikuje na Trybunał Stanu, ot, co !

Beatka
29.01.2009 12:46:36

"praefectus" napisał:

Sąd dla obywatela nie jest artykułem pierwszej potrzeby. To nie sklep spożywczy - tłumaczy Krzysztof Petryna z resortu sprawiedliwości. "



Jeżeli P. Petryna jest sędzią, to tym bardziej powinien się wstydzić za taką wypowiedź. Moim zdaniem z godnością urzędu ma niewiele wspólnego.
Owszem, to nie jest sklep spożywczy, ale trafność porównania jest na takim poziomie, że ręce opadają.

dorota
29.01.2009 13:29:31

"Beatka" napisał:

Jeżeli P. Petryna jest sędzią, to tym bardziej powinien się wstydzić za taką wypowiedź. Moim zdaniem z godnością urzędu ma niewiele wspólnego.
Owszem, to nie jest sklep spożywczy, ale trafność porównania jest na takim poziomie, że ręce opadają.


Niestety K.Petryna to sędzia. Kiedyś wiceprezes SR dla m.st. Warszawy, obecnie od kilku lat sędzia "ministerialny"

censor
29.01.2009 13:41:00

A urzędy skarbowe to artykuł pierwszej potrzeby? Jakoś JVR nie rozgląda się po swoim podwórku.

TGC
29.01.2009 13:43:44

Znam osobiście sędziego Petrynę i ręczę głową, że jest jednym z najlepszych sędziów - karnistów w RP, co zapewne potwierdzi każdy, kto zna go równie dobrze (choć ostatnio rzeczywiście przydługo marnuje się w MS). Ręczę też, że dobro sądów i wola doprowadzenia do poprawy ich funkcjonowania jest zasadniczym powodem, dla którego zaangażował się w pracę urzędniczą. Co oczywiście nie znacza, że zgadzam się z jego pomysłami na reformy sądownictwa i każdą wypowiedzią - w tym tą ostatnią, rzeczywiście niezbyt fortunną.
Dlatego prosiłbym o zaniechanie wycieczek osobistych. Krytykujmy pomysły, które uważamy za złe, i wypowiedzi, z którymi się nie zgadzamy, ale nie zarzucajmy pochopnie braku godności.

violan
29.01.2009 13:44:00

Jak to jest, że im wyżej tym głupiej? A może odwrotnie? Ja w każdym razie zaczynam już głupieć od tych ministerialnych pomysłów. Czym nas jeszcze zaskoczą? Czarno widzę :sad:

rosan
29.01.2009 13:52:15

i z miłości do zawodu zajął się statystyką?

violan
29.01.2009 13:57:25

TGC, nie sądzę aby Beatka obraziła s. Petrynę. Dobry sędzia karnista to jedno, a wypowiedź w takiej formie jak jego to inna sprawa. Było tyle krzyku o łatwy dostęp do sądu, że bliżej obywatela itp a teraz jest już inna koncepcja?
Niech więc będą tylko w większych miastach, aż zabraknie sal, a sędziowie będą się tłoczyć w klaustrfobicznych pokojach, a ludziska jak w zamierzchłych czasach będą jechać 100 km po sprawiedliwość. Pewnie przesadzam, ale wkurzyło mnie to stwierdzenie pana sędziego-urzędnika ministerialnego. Z tamtej półki wszystko zapewne wygląda inaczej, ale czy na pewno dostrzegają wszystko?

Darkside
29.01.2009 13:59:55

Dostęp nie zostanie ograniczony, ta likwidacja SR będzie tylko na papierze, staną się one wydziałami zamiejscowymi większego sądu, nie dojdzie do fizycznej likwidacji, w ten sposób, zaoszczędzi się na dodatkach dla prezesa i jego sekretariatu.

rosan
29.01.2009 14:01:02

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,6214561,_Sedzia_na_mnie_nakrzyczal_.html

Darkside
29.01.2009 14:04:09

"rosan" napisał:

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,6214561,_Sedzia_na_mnie_nakrzyczal_.html



... tak i mały dzidziuś na skargę do prezesa pędem poleciał ... a am pewnie o swoim zachowaniu nie pamięta

Jarosiński
29.01.2009 14:32:27

Z jednym się zgodzę, że sędzia P. ma nieprzyjemny tembr głosu zwłaszcza jak głos podnosi

totep
29.01.2009 14:37:46

Ze starszymi osobami czesto jest tak, że jak się mówi normalnie to niedosłyszą, a jak się podniesiegłos, to sięobrażąją że krzyczysz

art_60
29.01.2009 15:08:47

"Beatka" napisał:

Sąd dla obywatela nie jest artykułem pierwszej potrzeby. To nie sklep spożywczy - tłumaczy Krzysztof Petryna z resortu sprawiedliwości. "



Jeżeli P. Petryna jest sędzią, to tym bardziej powinien się wstydzić za taką wypowiedź. Moim zdaniem z godnością urzędu ma niewiele wspólnego.
Owszem, to nie jest sklep spożywczy, ale trafność porównania jest na takim poziomie, że ręce opadają.
Pan sędzia Petryna patrzy na problem małych sądów tylko przez pryzmat swoich cyferek, a problem nie jest teoretyczno- matematyczny, aby wyłącznie działaniami arytmetycznymi go rozwiązywać. Dzielenie większych sądów albo łączenie mniejszych - tak na przemian - to wszystko na co stać MS w ramach reformy wymiaru sprawiedliwości. A cyferki na uzasadnienie tych bezproduktywnych zmian znajdą się zawsze.

censor
29.01.2009 15:23:52

"Darkside" napisał:

Dostęp nie zostanie ograniczony, ta likwidacja SR będzie tylko na papierze, staną się one wydziałami zamiejscowymi większego sądu, nie dojdzie do fizycznej likwidacji, w ten sposób, zaoszczędzi się na dodatkach dla prezesa i jego sekretariatu.

Moim zdaniem to jest iluzoryczna oszczędność (dodam, że nie jestem za szukaniem ich na siłę). Powstanie jakiś ośrodek zamiejscowy - praktycznie ktoś nim będzie musiał kierować.
Albo gdy zamiast dwóch małych SR powstanie jeden większy - będzie trzeba zwiększyć liczbę wiceprezesów. Ja uważam, że w sadownictwie i tak już się od lat oszczędza na wszystkim i niech sobie szukają oszczędności gdzie indziej. Np JVR niech sobie szuka w urzędach skarbowych, których siatka na terenie kraju jest jeszcze gęstsza niż sądów.

Beatka
29.01.2009 15:30:21

"TGC" napisał:


Dlatego prosiłbym o zaniechanie wycieczek osobistych. Krytykujmy pomysły, które uważamy za złe, i wypowiedzi, z którymi się nie zgadzamy, ale nie zarzucajmy pochopnie braku godności.



Problem, moim zdaniem, w odpowiedzialności za słowo i to każdego z nas. Dla mnie wypowiedź, z której wynika, że dla obywatela sąd nie jest artykułem pierwszej potrzeby i jeszcze przyrównująca go do sklepu spożywczego, jest nie tylko niefortunna, ale nawet arogancka. Nadto krytyce, zapewne ostrej, poddałam wypowiedź, nie człowieka.
Jak to jest, że my szaraczki, musimy bardzo ostrożnie dobierać słowa, ważyć każdą wypowiedź, w szczególności adresowaną do strony? Skoro ja muszę sprostać takim wymogom, podobnej powściągliwości mogę chyba oczekiwać od innych?

violan
29.01.2009 15:32:23

Zgadzam się z Beatką. I TYLE!!!!!!!!!!!!!!!

jakwaw
29.01.2009 15:46:30

Oczywiście - żadnych argumentów ad personam...
Ów Pan P. znany jest np. z innych pomysłów - żeby na wyrokach godło było kolorowe. Zgodnie z ustawą. A może ja coś już chrzanię.... nie pamiętam dobrze. Ale coś mi się wydaje, że oba pomysły - księżycowe - pasują do jednego autora.
A tak na marginesie - państwo, które oszczędza na wymiarze sprawiedliwości , źle oszczędza. Ku pamięci. Bo z "reformą" pomysły pana P. niewiele mają wspólnego. Chyba, że za reformę uznamy przelewanie pustego w próżne, albo standardowy pomysł na dobrze spędzony czas - weźta łopatę , wykpota dół a potem go zasypta. Nic tak nie buduje jak ciężka, fizyczna praca. Praca idiotów, ups, przepraszam, idiotyczna praca.....

Voyto
29.01.2009 21:45:30

Jeśli chodzi o ten artykuł dotyczący likwidacji małych sądów, to proponuję zwrócić uwagę na datę jego publikacji (9.09.2008!). Tak więc nie jest to żaden nowy pomysł, tylko był on już dyskutowany przed wrześniowymi DBW. Prawdopodobnie, tak jak wiele innych chorych pomysłów naszego MS, został już odłożony do lamusa. Nie wydaje mi się, aby warto było na jego temat teraz dyskutować.

Co się zaś tyczy kolorowego orła na wyrokach, to zwróćcie uwagę na brzmienie przepisu. Jest w nim mowa, że na wyroku umieszcza się godło Państwa. Natomiast w ustawie o godle, hymnie i barwach narodowych dokładnie jest zdefiniowany wygląd godła. Dlatego ten czarny orzeł (dobrze, jak przypomina orła, bo czasami ludziom udaje się wkleić w wyroki takie różne dziwne gif-y) nie może być przecież traktowany jako godło! Ja wiem, że nie sposób umieszczać białego orła w złotej koronie, złotymi szponami i dziobem na czerwonym tle na wyrokach, ale proszę nie mieć pretensji do sędziego Petryny, tylko do jaśnie nam panującego Ustawodawcy!

demokryt
29.01.2009 21:50:41

"Voyto" napisał:

Ja wiem, że nie sposób umieszczać białego orła w złotej koronie, złotymi szponami i dziobem na czerwonym tle na wyrokach, ale proszę nie mieć pretensji do sędziego Petryny, tylko do jaśnie nam panującego Ustawodawcy!


Albo do Prezia i Kierownika finansowego - za to, że w całym sądzie nie ma ani jednej kolorowej drukarki.

falkenstein
29.01.2009 21:56:15

"jakwaw" napisał:

Oczywiście - żadnych argumentów ad personam...
Ów Pan P. znany jest np. z innych pomysłów - żeby na wyrokach godło było kolorowe. Zgodnie z ustawą. A może ja coś już chrzanię.... nie pamiętam dobrze. Ale coś mi się wydaje, że oba pomysły - księżycowe - pasują do jednego autora.
A tak na marginesie - państwo, które oszczędza na wymiarze sprawiedliwości , źle oszczędza. Ku pamięci. Bo z "reformą" pomysły pana P. niewiele mają wspólnego. Chyba, że za reformę uznamy przelewanie pustego w próżne, albo standardowy pomysł na dobrze spędzony czas - weźta łopatę , wykpota dół a potem go zasypta. Nic tak nie buduje jak ciężka, fizyczna praca. Praca idiotów, ups, przepraszam, idiotyczna praca.....



pozywanie różnych instytucji za to że godło nie odpowiada wzorcowi ustawowemu to była specjalność niejakiego pana F. Zdaje się że pozwał nawet senat za to że w sali senatu jest brązowe godło :-)

violan
29.01.2009 22:06:17

To Warszawa też ma swoje pana F. ???!!!!! U nas pan F. jest znany. Kogo on nie pozwał.....

Pudlonka
29.01.2009 22:36:35

To pan F. u mnie miałby pole do popisu, bo ja mam orła w koronie ale kulawego ( wisi i świadczy o naszej sytuacjii)

jarocin
29.01.2009 23:15:22

http://www.rp.pl/artykul/4,255729_Awans_poziomy_sedziow___czy_aby_na_pewno_zniesiony_.html

[fade]BRAWO BLADY !!![/fade]

kreska
29.01.2009 23:37:05


Nie mam bladego pojęcia! a co do ciągu dalszego - dla mnie przepis art. 4 ust 3 ustawy zmieniającej jest bardzo dziwny :
Art. 4. Z dniem wejścia w życie niniejszej ustawy:
1) sędziowie powołani na stanowisko sędziego sądu okręgowego w sądzie rejonowym i sędziego sądu apelacyjnego w sądzie okręgowym stają się, odpowiednio, sędziami sądów rejonowych i sędziami sądów okręgowych, które stanowią ich miejsce służbowe, zachowując prawo do wynagrodzenia nabyte na podstawie ustawy z dnia 29 czerwca 2007 r. o zmianie ustawy - Prawo o ustroju sądów powszechnych oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 136, poz. 959);
2) prokuratorzy, powołani na stanowisko prokuratora prokuratury okręgowej w prokuraturze rejonowej i prokuratora prokuratury apelacyjnej w prokuraturze okręgowej stają się, odpowiednio, prokuratorami prokuratur rejonowych i prokuratorami prokuratur okręgowych, które stanowią ich miejsce służbowe, zachowując prawo do wynagrodzenia nabyte na podstawie ustawy z dnia 29 czerwca 2007 r. o zmianie ustawy - Prawo o ustroju sądów powszechnych oraz niektórych innych ustaw;
3) wnioski złożone w trybie art. 65a ustawy, o której mowa w art. 1 i art. 11a ustawy, o której mowa w art. 2, przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy, podlegają rozpoznaniu na podstawie przepisów dotychczasowych.


to znaczy jakich? nie jest absolutnie jasne - dla mnie to znaczy na podstawie przepisów przewidujących awans poziomy - tak też można interpretować!


Miałam takie same wątpliwości! To cytat z mojego posta z 16 stycznia!
Brawo Blady!!! Wreszcie ktoś uświadomił miłościwie nam uchwalającym,że sami sobie w stopę strzelili!

Darkside
30.01.2009 00:58:05

http://www.rp.pl/artykul/4,255752_Co_dalej_z_sadami_rodzinnymi_.html

gelo.p
30.01.2009 08:09:10
Dreed
30.01.2009 09:03:32

"gelo.p" napisał:

cięcia w resortach


[code:1]* Stołówki, hotele MON

Rząd zaoszczędziłby 10 mld zł na likwidacji 14 tys. gospodarstw pomocniczych, m.in. stołówek MON i hoteli nad morzem.[/code:1]

I juz tylko dzięki MON spokojnie znalazłoby się te 500mln na godne wynagrodzenie sędziów... trzeba tylko chcieć poszukać oszczędności

rbk
30.01.2009 09:04:38

"violan" napisał:

To Warszawa też ma swoje pana F. ???!!!!! U nas pan F. jest znany. Kogo on nie pozwał.....


Pan F zaczynał pierwsze kroki w naszym sądzie.

Darkside
30.01.2009 09:05:03

"Dreed" napisał:

cięcia w resortach


[code:1]* Stołówki, hotele MON

Rząd zaoszczędziłby 10 mld zł na likwidacji 14 tys. gospodarstw pomocniczych, m.in. stołówek MON i hoteli nad morzem.[/code:1]

I juz tylko dzięki MON spokojnie znalazłoby się te 500mln na godne wynagrodzenie sędziów... trzeba tylko chcieć poszukać oszczędności

... i chcieć odchudzić administrację ... oraz zdecydować się na prowadzenie niepopularnych reform, co przecież jest sprzeczne z polityką empatii i miłości

uksc
30.01.2009 09:12:16

"jarocin" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/4,255729_Awans_poziomy_sedziow___czy_aby_na_pewno_zniesiony_.html

[fade]BRAWO BLADY !!![/fade]



Ale jak pisałem o tych wątpliwościach jako pierwszy - tutaj już 7 grudnia 2008 r.

i jeszcze tutaj też (gdzie moje prawa autorskie )

to nikt się do tej wykładni nie przychylał, ani nawet nie podyskutował czemu sie z nią nie zgadza.

Z tym, że wykładnia jest typowo gramatyczna i kto wie jaką zastosowałby SN gdyby się za to zabrał. W moim poście z 19 grudnia (link wyżej) wytłuszczyłem jednak jak moim zdaniem powinno wyglądać prawiłowe sformułowanie przepisu art.4 aby osiągnać cel zamierzony przez posłow.

Jak pisałem jednak wcześniej może to być powodem sporego zamieszania. I pierwsi awansowani poziomo powinni puścić sondażowe pozwy o ustalenie, że takie stanowisko zajmują. Uważam, że to jest sprawa do rozstrzygniecia na jednej rozprawie przez Sąd Pracy, po czym formalna apelacja prezesa sądu i i po 2 miesiącach mogłaby być już z pytaniem w SN. (no chyba żeby już w pierwszej sprawie pozwany sąd się nie odwołał - tu już całkiem ułatwiłoby sprawę dla wszystkich pozostałych).

Kynas
30.01.2009 09:13:27

"jarocin" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/4,255729_Awans_poziomy_sedziow___czy_aby_na_pewno_zniesiony_.html

[fade]BRAWO BLADY !!![/fade]

Już powinien być przygotowany wniosek do TK o stwierdzenie niezgodności tych przepisów z konstytucją. Jest to oczywista oczywistość.

bladyswit
30.01.2009 09:18:38

"uksc" napisał:

Z tym, że wykładnia jest typowo gramatyczna i kto wie jaką zastosowałby SN gdyby się za to zabrał.


rzecz w tym, że trudno o inną wykładnię przy tak jasnym sformułowaniu przepisu.

bladyswit
30.01.2009 09:22:17

"Kynas" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/4,255729_Awans_poziomy_sedziow___czy_aby_na_pewno_zniesiony_.html

[fade]BRAWO BLADY !!![/fade]

Już powinien być przygotowany wniosek do TK o stwierdzenie niezgodności tych przepisów z konstytucją. Jest to oczywista oczywistość.

oczywista oczywistość - mamy nierówność w traktowaniu sędziów spełniajacych te same warunki (jedyna różnica to z jakiego pochodzą sądu, z czym wiąże się tempo nominowania).

Paweł
30.01.2009 09:23:14

Uksc, nie denerwuj się. Ty pisałeś na forum i chwała Ci za to. Nikt nie dyskutował bo widocznie wszyscy uznali to za oczywistą oczywistość, a jemu udało się to opisać w gazecie o ogólnopolskim zasięgu i za to Brawo! NIech wszyscy po raz kolejny zobaczą jakie są skutki pisania ustaw na kolanie i jak sprawnie działa biuro legislacyjne sejmu, że takich "kwiatków" nie wychwytuje- a może nikt się o to donich nie zwracał? W końcu projekt przygotowało Ministerstwo Sprawiedliwości więc chyba znają się na prawie

uksc
30.01.2009 09:41:36

"bladyswit" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/4,255729_Awans_poziomy_sedziow___czy_aby_na_pewno_zniesiony_.html

[fade]BRAWO BLADY !!![/fade]

Już powinien być przygotowany wniosek do TK o stwierdzenie niezgodności tych przepisów z konstytucją. Jest to oczywista oczywistość.

oczywista oczywistość - mamy nierówność w traktowaniu sędziów spełniajacych te same warunki (jedyna różnica to z jakiego pochodzą sądu, z czym wiąże się tempo nominowania).

Moim zdaniem w pierwszej kolejności powinny być pozwy o ustalenie (tych nominowanych po 22 stycznia 2009 r.) aby przesądzić kwestię pozostawienia w mocy stanowiska. Pozwy w okręgach gdzie nie ma zatorów mogłyby być rozpoznane naprawdę szybko, a co się dzieje ze sprawami skierowanymi do TK wiemy :sad: (i mówię to jako krytykujacy od początku awanse poziome, ale takiego niechlujstwa legislacyjnego nie powinno zostawiać się w spokoju).

katelra
30.01.2009 10:01:42

"Paweł" napisał:

W końcu projekt przygotowało Ministerstwo Sprawiedliwości więc chyba znają się na prawie


chyba jednak nie..

skromnie przypomnę, że ja też pisałam o tym na forum..

a teraz co? jedni powolani-odwolani, inni do powołania i trwania, kolejni niepowołani i zarabiajacy mniej niż kolega zza biurka wykonujacy tę sama pracę..

brawo ustawodawca! myślę, że nikt przy zdrowych zmysłach nie pozostawi tego bałaganu bez ODPOWIEDNIEJ reakcji..

ujw
30.01.2009 10:02:30

"jarocin" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/4,255729_Awans_poziomy_sedziow___czy_aby_na_pewno_zniesiony_.html

[fade]BRAWO BLADY !!![/fade]


nooo.... Doktorku Wrocław i okolice są z Ciebie dumne! :D

kreska
30.01.2009 10:31:41

"uksc" napisał:

Moim zdaniem w pierwszej kolejności powinny być pozwy o ustalenie (tych nominowanych po 22 stycznia 2009 r.) aby przesądzić kwestię pozostawienia w mocy stanowiska. Pozwy w okręgach gdzie nie ma zatorów mogłyby być rozpoznane naprawdę szybko, a co się dzieje ze sprawami skierowanymi do TK wiemy :sad: (i mówię to jako krytykujacy od początku awanse poziome, ale takiego niechlujstwa legislacyjnego nie powinno zostawiać się w spokoju).


A moim zdaniem z powództwem o ustalenie powinni wystąpić nominowani przed 22 stycznia, bo co do nich ustęp 1 art. 4 przepisów przejściowych jest jasny i nie potrzebuje żadnej wykładni!
Nominowani po 22 stycznia powinni - moim zdaniem - konsekwentnie używać tytułu SSO, a z pozwem o ustalenie ( ewentualnie) powinien wystąpić pracodawca. Przeciwna sytuacja spowodowałaby,że nominowani po 22 stycznia musieliby domagać się ustalenia ,że nie są wielbłądami i tego dowodzić...
P.S. To mnie tez dotyczy, bo ja nadal czekam...

uksc
30.01.2009 10:38:20

"kreska" napisał:



A moim zdaniem z powództwem o ustalenie powinni wystąpić nominowani przed 22 stycznia, bo co do nich ustęp 1 art. 4 przepisów przejściowych jest jasny i nie potrzebuje żadnej wykładni!
Nominowani po 22 stycznia powinni - moim zdaniem - konsekwentnie używać tytułu SSO, a z pozwem o ustalenie ( ewentualnie) powinien wystąpić pracodawca. Przeciwna sytuacja spowodowałaby,że nominowani po 22 stycznia musieliby domagać się ustalenia ,że nie są wielbłądami i tego dowodzić...


Ci nominowani przed 22 stycznia 2009 r. niemaja co ustalac oni stanowisko utracili i im może pomóc najwyżej TK (za 3 lata ??: )

Twoja druga propozycja też jest rozsądna. Tutaj moze się zrobić tylko zamieszanko przy rozpoznawaniu apelacji wydanej przez takiego sędziego gdy strona zakwestionuję prawidłowość obsady sądu. Przyznaję, że może faktycznie sądy powinny wystepować z takimi powództwami.
Ale MS narobiło bałaganu, bo z pewnoscią część nominowanych będzie używać nazwy nowego stanowiska część nie, każdy w zależnosci od wykładni jaką zastosuje.

Niech może ci co zostali nominowani po 22 stycznia napiszą jak się oznaczają w protokołach rozpraw i orzeczeniach.

art_60
30.01.2009 10:45:16

Popieram kreskę. Mianowani otrzymują dokument z podpisem Prezydenta RP i jeśli ktoś chce ten akt unieważniać czy pozbawiać skuteczności, czy ustalać, że... to niech wytacza powództwo.

rosan
30.01.2009 10:49:40

ja jako nominowany przed 22.01.2009 używam tytułu w orzeczeniach i czekam aż ktoś to zakwestionuje

katelra
30.01.2009 10:51:01

"art_60" napisał:

Mianowani otrzymują dokument z podpisem Prezydenta RP i jeśli ktoś chce ten akt unieważniać czy pozbawiać skuteczności, czy ustalać, że... to niech wytacza powództwo.

dokładnie tak myślę.

[ Dodano: Pią Sty 30, 2009 10:52 am ]
"rosan" napisał:

ja jako nominowany przed 22.01.2009 używam tytułu w orzeczeniach i czekam aż ktoś to zakwestionuje

niestety to niezgodne z ustawą(

rosan
30.01.2009 10:54:01

ale zgodne z konstytucją

[ Dodano: Pią Sty 30, 2009 10:54 am ]
to taki mój indywidualny protest

katelra
30.01.2009 10:56:53

"rosan" napisał:

ale zgodne z konstytucją

[ Dodano: Pią Sty 30, 2009 10:54 am ]
to taki mój indywidualny protest

w takim razie gratuluję, podziwiam za odwagę i życzę sukcesów zawodowych)

Dżoana
30.01.2009 11:15:36

"Beatka" napisał:


Dlatego prosiłbym o zaniechanie wycieczek osobistych. Krytykujmy pomysły, które uważamy za złe, i wypowiedzi, z którymi się nie zgadzamy, ale nie zarzucajmy pochopnie braku godności.



Problem, moim zdaniem, w odpowiedzialności za słowo i to każdego z nas. Dla mnie wypowiedź, z której wynika, że dla obywatela sąd nie jest artykułem pierwszej potrzeby i jeszcze przyrównująca go do sklepu spożywczego, jest nie tylko niefortunna, ale nawet arogancka. Nadto krytyce, zapewne ostrej, poddałam wypowiedź, nie człowieka.
Jak to jest, że my szaraczki, musimy bardzo ostrożnie dobierać słowa, ważyć każdą wypowiedź, w szczególności adresowaną do strony? Skoro ja muszę sprostać takim wymogom, podobnej powściągliwości mogę chyba oczekiwać od innych?

Ja również w pelni zgadzam się z Beatką! Dlaczego my zawsze musimy uważać żeby broń Boże nie urazić dajmu na to kryminalisty choć czasem aż samo się na usta ciśnie żeby mu powiedzieć coś dosadnego natomiast w stosunku do nas nikt takich skrupułów nie ma i na dodatek wszyscy uważają, że można nas bezkarnie obrażać. Tytułem przykłądu powiem tylko, że wczoraj w necie (nie pamietam niestety strony) czytałam o nominacjach sędziowskich, które przez kogoś na forum zostały skomentowane cyt. "to przybyło nam głąbów". Ech... przykre to!

gelo.p
30.01.2009 11:23:04

minister spotyka się z sędziami

Chyba to najszybsze źródło. Może ktoś z forum tam jest.

uksc
30.01.2009 12:37:17

http://www.przekroj.pl/wydarzenia_kraj_artykul,4002.html

[ Dodano: Pią Sty 30, 2009 1:33 pm ]
http://miasta.gazeta.pl/kielce/1,35255,6216890,Sedziowie_boja_sie_o_autorytet_i_niezawislosc.html

gelerth
30.01.2009 17:41:02

http://www.rp.pl/artykul/61797,256083_Puste_nominacje__czyli_sedziowski_absurd.html

iga
30.01.2009 19:16:05

"rosan" napisał:

ja jako nominowany przed 22.01.2009 używam tytułu w orzeczeniach i czekam aż ktoś to zakwestionuje


a jak strona zażąda sprostowania wyroku?

witoldw1
30.01.2009 19:36:00

"jarocin" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/4,255729_Awans_poziomy_sedziow___czy_aby_na_pewno_zniesiony_.html

[fade]BRAWO BLADY !!![/fade]

Konrad ,5 z plusem. Pod rozwagę twoja i innych inteligentniejszych ode mnie poddaje jeszcze jedną kwestię ( sam będę to dokladnie rozpracowywał jak znajde trochę czasu )- mianowicie chodzi o samorząd sędziowski .Czy osoby ktore dostaly nominacje do SO i SA mają zasiadac w zgromadzeniach swoich dotychczasowych sądow ,czy też tych odpowiednio wyższych? Sprawa wydaje mi się nie do końca jasna ( jak wszystko w tych nowelizacjach ). A to może wywrócić cały układ w zgromadzeniach ( u nas w SO nominacje do SA wroclaw dostalo 9 osób ,wyobraźcie sobie teraz sytuację ,że wypadają ze zgromadzenia w SO i jadą na zgromadzenie w SA ) . Pomyślcie nad tym.

Michał44
30.01.2009 19:49:32

Ta kwestia jest bardzo istotna i chyba już się pojawiła przy okazji dyskusji o pozbawianiu na mocy ustawy a nie orzeczenia sądu stanowiska sędziowskiego. Tytuł znika wskutek działania władzy ustawodawczej, a nie sądowniczej co narusza konstytucję. Poza tym moim zdaniem, narusza strukturę samorządową również na zgromadzeniach i to nie tylko SA, ale również SO. Dotąd narzekaliśmy, że SSR są zbyt słabo reprezentowani na zgromadzeniach. Po awansach poziomych SO w SR pojawialiby się z mocy usp na zgromadzeniach reprezentując jednocześnie sędziów SR.

Art. 35. § 1. Zgromadzenie ogólne sędziów okręgu składa się z sędziów sądu okręgowego, oraz delegatów sądów rejonowych działających na obszarze właściwości sądu okręgowego, w liczbie odpowiadającej połowie liczby sędziów sądu okręgowego. Delegatów wybiera zebranie sędziów danego sądu rejonowego, na okres dwóch lat. Zebraniu sędziów przewodniczy prezes sądu. Liczbę delegatów sędziów dla każdego sądu rejonowego ustala kolegium sądu okręgowego, w miarę możliwości, proporcjonalnie do liczby sędziów w danym sądzie.

§ 2. Jeżeli zgromadzenie ogólne sędziów okręgu utworzone na podstawie § 1 miałoby liczyć więcej niż stu pięćdziesięciu członków, jego funkcje wykonuje zgromadzenie przedstawicieli.

§ 3. W przypadku, o którym mowa w § 2, w sądach rejonowych okręgu i w sądzie okręgowym dokonuje się wyboru przedstawicieli. Liczba przedstawicieli wszystkich sądów rejonowych okręgu odpowiada połowie liczby przedstawicieli sądu okręgowego. Przedstawicieli wybiera zebranie sędziów danego sądu, na okres dwóch lat. Zebraniu sędziów przewodniczy prezes sądu. Liczbę przedstawicieli sędziów dla każdego sądu ustala kolegium sądu okręgowego, w miarę możliwości, proporcjonalnie do liczby sędziów w danym sądzie.


Gdyby więc "sędziowie poziomi" zwiększali pulę calego zgromadzenia, to i liczba SSR byłaby większa. W zgromadzeniu uczestniczyłaby moim zdaniem większa liczba sędziów związanych bezpośrednio z sądami rejonowymi.
Takie mam uwagi na gorąco, choć nadal nad tym myślę

Ala M
30.01.2009 21:12:41

http://www.rp.pl/artykul/...ski_absurd.html
W odpowiedzi do artykułu.
Nie zgadzam się z tym że nominacje są puste gdyż w świetle Konstytucji art. 180 " 1.Sędziowie są nieusuwalni. 2. Złożenie sędziego z urzędu, zawieszenie w urzędowaniu, przeniesienie do innej siedziby, lub na inne stanowisko wbrew jego woli może nastąpić jedynie na mocy orzeczenia sądu i tylko w przypadkach określonych w ustawie". Dlatego ustawa znosząca awanse poziome jako akt niższej rangi, niż konstytucja nie może pozbawić Sędziego zajmowanego stanowiska gdyż takie prawo ma tylko Sąd.

romanoza
30.01.2009 23:25:58

Może ktoś uzna, że to co piszę jest głupie, ale ja się zastanawiam, czy w kontekście awansów poziomych i wszelkich zawirowań z tym związanych sąd jest należycie obsadzony. Czy SO w SR, albo ktoś, kto dostał SO ale nie jest SO może orzekać w SR

Marred
31.01.2009 00:28:12

"bladyswit" napisał:

Z tym, że wykładnia jest typowo gramatyczna i kto wie jaką zastosowałby SN gdyby się za to zabrał.
rzecz w tym, że trudno o inną wykładnię przy tak jasnym sformułowaniu przepisu.


Clara non sunt interpretanda - obowiązująca w procesie wykładni zasada, w myśl której jasno sformułowane przepisy nie wymagają interpretacji !!!

To zdaje się powinno całkowicie wyłączać jakąkolwiek możliwość majstrowania SN’u przy tymże przepisie.

juez
31.01.2009 22:28:52

http://biznes.onet.pl/0,1907660,wiadomosci.html czuma mówi "Nawet postanowiliśmy nie wycofywać się z podwyżek dla sędziów, te słynne 1000 zł. O szczegółach dokonanych operacji na żywym ciele budżetu Ministerstwa Sprawiedliwości nie chcę państwu mówić, dopóki jutro z panem premierem nie przeprowadzimy ostatecznego rozliczenia" - powiedział minister.

uksc
01.02.2009 20:10:12

http://www.wspolczesna.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20090201/REG13/65378560

Allegro
01.02.2009 20:56:58

Dziś na krakowskim kongresie pewnej opozycyjnej partii Głównodowodzący stwierdził, że: "Wszyscy wiemy, że sądy w Krakowie są takie, jakie są, a przekonał się o tym boleśnie jeden z naszych kolegów, zresztą nie tylko on".

Wodzu! Mógłbyś sobie darować.

markosciel
01.02.2009 23:29:23

Może nie do końca o nas - ale o naszym systemie prawnym

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,6225135,Brytyjska_prasa__scigacie_za_blahostki__nie_szkoda.html

violan
01.02.2009 23:41:51

Bo to jest rezultat naszych "uproszczonych" procedur.

[ Dodano: Nie Lut 01, 2009 11:48 pm ]
Jeszcze wiele razy nasz ustawodawca świat zadziwi.

SSR
01.02.2009 23:58:48

"markosciel" napisał:

Może nie do końca o nas - ale o naszym systemie prawnym

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,6225135,Brytyjska_prasa__scigacie_za_blahostki__nie_szkoda.html


W pełni zgadzam się z anglikami. Ściganie za pomocą ENA sprawcy kradzieży ciastka lub choinki naraża nasz wymiar sprawiedliwości na śmieszność.

wanam
02.02.2009 00:09:40

To jakaś bzdura, ciastko, choinka to wykroczenia. Nikt ich nie ściga na ENA. Drobiazgi zawiesza się z uwagi na ucieczkę, ukrywanie się klienta i czeka się, aż się objawi na lotnisku lub w innym miejscu niczego się nie spodziewając

[ Dodano: Pon Lut 02, 2009 12:11 am ]
Chyba że są to drobiazgi dorzucone do głównego wniosku o ENA. Klient ma powiedzmy 4 lata do odsiadki i z 5 aresztów po 14 dni za ciastka.

kreska
02.02.2009 00:15:42

"wanam" napisał:

To jakaś bzdura, ciastko, choinka to wykroczenia. Nikt ich nie ściga na ENA. Drobiazgi zawiesza się z uwagi na ucieczkę, ukrywanie się klienta i czeka się, aż się objawi na lotnisku lub w innym miejscu niczego się nie spodziewając

[ Dodano: Pon Lut 02, 2009 12:11 am ]
Chyba że są to drobiazgi dorzucone do głównego wniosku o ENA. Klient ma powiedzmy 4 lata do odsiadki i z 5 aresztów po 14 dni za ciastka.


A taki był fajny NEWS!!Ciastko, choinka i ... pogryzł psa!

Darkside
02.02.2009 00:25:49

http://www.rp.pl/artykul/4,256985_Tysiace_listonoszy_poswiadcza_nieprawde_.html

AQUA
02.02.2009 08:28:16

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/110822,wymiar_sprawiedliwosci_czeka_na_reformy.html

wymiar sprawiedliwości czeka na reformy

Żagiel
02.02.2009 08:58:43

Ziobro o wymiarze sprawiedliwości. Ciekawe, że mówiąc o sądach mówił jedynie o ssprawach karnych. Czyżby pan minister w czasie swojego urzędowania nie zauwazył, że sądy to nie tylko wydziały karne.

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/110783,ziobro_na_kongresie_pis_o_koniecznosci_reform_w_wymiarze_sprawiedliwosci.html

mizerny
02.02.2009 09:04:53

Ciekawe, że byli prezesi TK mają takie przemyślenia dopiero, gdy przestają wchodzić w jego skład. Biorąc chociażby pod uwagę najświeższe orzeczenie TK, organ ten nie zrobił nic dla umocnienia sądownictwa w Polsce. Podobnie zresztą jak KRS, całe ich wspieranie opiera się na czczej gadaninie, która i tak na rządzących nie robi żadnego wrażenia.

piotr412
02.02.2009 09:05:56

"Żagiel" napisał:

Ziobro o wymiarze sprawiedliwości. Ciekawe, że mówiąc o sądach mówił jedynie o ssprawach karnych. Czyżby pan minister w czasie swojego urzędowania nie zauwazył, że sądy to nie tylko wydziały karne.

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/110783,ziobro_na_kongresie_pis_o_koniecznosci_reform_w_wymiarze_sprawiedliwosci.html


Za to na pewno po zakończeniu urzedowania zauważył wydział cywilny bedąc pozwanym w głośnym procesie

jaro123
02.02.2009 11:29:15

"mizerny" napisał:

Ciekawe, że byli prezesi TK mają takie przemyślenia dopiero, gdy przestają wchodzić w jego skład. Biorąc chociażby pod uwagę najświeższe orzeczenie TK, organ ten nie zrobił nic dla umocnienia sądownictwa w Polsce. Podobnie zresztą jak KRS, całe ich wspieranie opiera się na czczej gadaninie, która i tak na rządzących nie robi żadnego wrażenia.


Tym bardziej, że mówią to właśnie "byli Prezesi".

alutka
02.02.2009 20:20:03

"Żagiel" napisał:

Ziobro o wymiarze sprawiedliwości. Ciekawe, że mówiąc o sądach mówił jedynie o ssprawach karnych. Czyżby pan minister w czasie swojego urzędowania nie zauwazył, że sądy to nie tylko wydziały karne.

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/110783,ziobro_na_kongresie_pis_o_koniecznosci_reform_w_wymiarze_sprawiedliwosci.html

Bo cywilistyka dla ZZ to trochę nudna jest, sprawy karne to dopiero coś :smile:
A tak z innej beczki to ZZ zapłacił doktorowi G. te 30 tys. dobrowolnie.

larakroft
03.02.2009 07:05:18

Prawie o nas

http://www.rp.pl/artykul/4,257838_Prokuratorzy_nie_zarabiaja_kokosow.html

Żagiel
03.02.2009 10:31:27

[ Dodano: Wto Lut 03, 2009 10:33 am ]
"alutka" napisał:

Bo cywilistyka dla ZZ to trochę nudna jest, sprawy karne to dopiero coś :smile: A tak z innej beczki to ZZ zapłacił doktorowi G. te 30 tys. dobrowolnie.


Masz rację. O to mi chodziło. Świadczy to o tym, że politycy ratktują nas jak wdzięczne poletko do swoich gierek wojennych. Dla nich na pewno nie jesteśmy trzecią władzą.

Piotr71
03.02.2009 16:06:29

"Żagiel" napisał:

[ Dodano: Wto Lut 03, 2009 10:33 am ]
Bo cywilistyka dla ZZ to trochę nudna jest, sprawy karne to dopiero coś :smile: A tak z innej beczki to ZZ zapłacił doktorowi G. te 30 tys. dobrowolnie.


Masz rację. O to mi chodziło. Świadczy to o tym, że politycy ratktują nas jak wdzięczne poletko do swoich gierek wojennych. Dla nich na pewno nie jesteśmy trzecią władzą.


więc musimy im to uzmysłowić , po dobroci sie nie dało więc ..................

juez
03.02.2009 16:22:53

"larakroft" napisał:

Prawie o nas

http://www.rp.pl/artykul/4,257838_Prokuratorzy_nie_zarabiaja_kokosow.html

bardzo ładna, szczera, wyważona wypowiedź. gratuluję i pozdrawiam

[ Dodano: Wto Lut 03, 2009 5:20 pm ]
a tu coś lżejszego dla poprawy nastrojów
http://www.rp.pl/artykul/10,258043_Mozna_opalac_sie_topless.html

[ Dodano: Wto Lut 03, 2009 5:23 pm ]
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/111247,po_5_maja_asesor_bedzie_mogl_zostac_referendarzem.html

iga
03.02.2009 18:28:04

nie o nas - ale o tym co także nas dotyczy:

Specjalnie dla prawnika

Prokuratorzy nie rezygnują z walki o awanse poziome

Środowisko prokuratorskie skierowało w sprawie likwidacji awansów poziomych list do Prokuratora Generalnego. Chce także zainteresować sprawą Rzecznika Praw Obywatelskich.

W dniu 22 stycznia weszła w życie ustawa likwidująca instytucję awansu poziomego. Tym sposobem rządzący zlikwidowali jedyne w pełni zobiektywizowane kryterium awansu dla sędziów i prokuratorów z piętnastoletnim stażem pracy w zawodzie. Apele środowiska sędziowskiego i prokuratorskiego do polityków o zachowanie tej instytucji trafiły w próżnię. Zniesienie awansu poziomego w praktyce oznacza obniżenie wynagrodzeń prokuratorów, którzy w przyszłości przekroczą granicę 15 lat pracy oraz bezprecedensowe pozbawienie nabytych przez kilkuset prokuratorów i sędziów w półrocznym okresie obowiązywania ustawy tytułów. W ubiegłym tygodniu z inspiracji prokuratorów z apelacji gdańskiej powstał list do Prokuratora Generalnego stanowiący wyraz niezadowolenia i oburzenia środowiska z powodu zaistniałej sytuacji. Przeprowadzono akcję zbierania podpisów za pośrednictwem forum www.prokuratorzy.net, w którą obok prokuratorów włączyli się sędziowie. List ten stanowi manifest środowiska, zdegustowanego bezprecedensową degradacją finansową sędziów i prokuratorów, która nastąpiła wraz ze zniesieniem awansu poziomego. Wystąpienie to poprzedzi kolejne kroki, mające na celu zainteresowanie sprawą Rzecznika Praw Obywatelskich, jako podmiotu dysponującego prerogatywą do wystąpienia ze stosownym wnioskiem do Trybunału Konstytucyjnego. Przepisy znoszące awans poziomy rodzą bowiem wiele wątpliwości natury konstytucyjnej. Dyskwalifikujący dla ustawy jest sam tryb jej uchwalenia naruszający Regulamin Sejmu przez przeprowadzenie pierwszego czytania w Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka zamiast na posiedzeniu plenarnym. Ponadto dokonana mocą ustawy degradacja prokuratorów i sędziów pozostaje w kolizji z zasadą demokratycznego państwa prawnego, które nie powinno w sposób arbitralny znosić lub ograniczać praw przysługujących obywatelom, a takim prawem było uprawnienie do obejmowania wyższego stanowiska służbowego po 15 latach służby. Zniesienie awansu poziomego godzi również w zasadę równości. Powoduje bowiem zróżnicowanie sytuacji prawnej, za którą idą uprawnienia natury ekonomicznej i tytularnej, pomiędzy grupą sędziów i prokuratorów, którzy nabyli uprawnienie do awansu do 22 stycznia 2009 r., a tymi, którzy nabyć je mogli po tej dacie. Zniesienie awansu poziomego godzi w konstytucyjnie gwarantowaną ochronę praw nabytych. Wraz z likwidacją awansu poziomego powstało wiele problemów natury praktycznej, których dotychczas nie rozwiązano. Po pierwsze powstaje pytanie o sposób naliczania stawek awansowych dla osób, które otrzymały tytuły prokuratorów jednostek wyższego rzędu. Nie jest jasne, czy powrócą one do trzeciej stawki awansowej w prokuraturze niższego rządu, czy też w stosunku do nich rozpocznie się bieg terminów ustawowych wymaganych do nabywania kolejnych stawek awansowych w jednostkach wyższego rzędu. Oczywiście to drugie rozwiązanie jest korzystniejsze, a zastosowanie pierwszego rodziłoby po stronie uprawnionego roszczenie odszkodowawcze. Dyskusje budzi również i to, czy swoista degradacja polegająca na powrocie do dawnego tytułu powinna łączyć się z kolejnym aktem mianowania przez prezydenta w przypadku sędziów i powołania przez ministra sprawiedliwości w przypadku prokuratorów. Znana jest interpretacja, że do degradacji dochodzi niejako ex lege. Niemniej pojawia się pytanie, co powinno znaleźć się w teczce osobowej degradowanego prokuratora - dekret czy kserokopia ustawy.

Jacek SkaŁa

prokurator

andylevy
03.02.2009 19:46:01

Według informacji Ministra Finansów oszczędności w Ministerstwie Sprawiedliwości wyniosą ok. 587 mln... Ciekawe na czym? http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,6232751,Rostowski__rzad_przyjal_plan_oszczednosciowy_na_kwote.html

Adek
03.02.2009 19:52:47

z dniem 31.12.2008 zlikwidowali Instytut Ekspertyz Kryminalistycznych w Krakowie i Instytut Wymiaru Sprawiedliwości [czy jakoś tam] ciekawe czy też w ramach oszczędności

suzana22
03.02.2009 20:02:34

"Adek" napisał:

z dniem 31.12.2008 zlikwidowali Instytut Ekspertyz Kryminalistycznych w Krakowie i Instytut Wymiaru Sprawiedliwości [czy jakoś tam] ciekawe czy też w ramach oszczędności


Nie zlikwidowali, tylko przekształcili w coś o innej nazwie; szczegółów nie znam.

Haze
03.02.2009 21:16:03

http://www.rp.pl/artykul/9157,257842_Klopoty_z_Czuma_.html

rosan
03.02.2009 21:23:07

wprawdzie nie piątek,ale.. http://libertarianizm.wordpress.com/page/2/

a_szymek
03.02.2009 21:34:03

"suzana22" napisał:

z dniem 31.12.2008 zlikwidowali Instytut Ekspertyz Kryminalistycznych w Krakowie i Instytut Wymiaru Sprawiedliwości [czy jakoś tam] ciekawe czy też w ramach oszczędności


Nie zlikwidowali, tylko przekształcili w coś o innej nazwie; szczegółów nie znam.

w tym sporze popieram Adka. Dziś dotarł do mnie DZ. U. z którego wynika że zlikwidowano. Może teraz coś powołają, ale trudno przewidzieć.

Darkside
03.02.2009 21:44:04

"a_szymek" napisał:

z dniem 31.12.2008 zlikwidowali Instytut Ekspertyz Kryminalistycznych w Krakowie i Instytut Wymiaru Sprawiedliwości [czy jakoś tam] ciekawe czy też w ramach oszczędności


Nie zlikwidowali, tylko przekształcili w coś o innej nazwie; szczegółów nie znam.

w tym sporze popieram Adka. Dziś dotarł do mnie DZ. U. z którego wynika że zlikwidowano. Może teraz coś powołają, ale trudno przewidzieć.

A ja popieram Su, nie zlikwidowali tylko zmienili na coś o innej nazwie, przeczytajcie całość przepisów .

suzana22
03.02.2009 21:50:44

"a_szymek" napisał:

z dniem 31.12.2008 zlikwidowali Instytut Ekspertyz Kryminalistycznych w Krakowie i Instytut Wymiaru Sprawiedliwości [czy jakoś tam] ciekawe czy też w ramach oszczędności


Nie zlikwidowali, tylko przekształcili w coś o innej nazwie; szczegółów nie znam.

w tym sporze popieram Adka. Dziś dotarł do mnie DZ. U. z którego wynika że zlikwidowano. Może teraz coś powołają, ale trudno przewidzieć.

Ale mi się nie wydaje, żebym się z Adkiem spierała

censor
03.02.2009 23:40:06

Prasa nie doniosła, czy w toku postępowania odwoławczego dokonywano oględzin lub przeprowadzano eksperyment procesowy. Może się przyzna ten, kto orzekał?
http://www.rp.pl/artykul/92106,258043.html

Darkside
03.02.2009 23:42:20

"censor" napisał:

Prasa nie doniosła, czy w toku postępowania odwoławczego dokonywano oględzin lub przeprowadzano eksperyment procesowy. Może się przyzna ten, kto orzekał?
http://www.rp.pl/artykul/92106,258043.html


Oglądałem ogłoszenie wyroku w TVN, pani sędzia miała około 50 i myslę że nie była experymentem zainteresowana :P

RAAK
04.02.2009 08:52:29

http://www.tvn24.pl/0,1584653,0,1,prokuratura-pominela-wazny-dokument-ws-ziobry,wiadomosc.html

amelius
04.02.2009 11:43:00

"censor" napisał:

Prasa nie doniosła, czy w toku postępowania odwoławczego dokonywano oględzin lub przeprowadzano eksperyment procesowy. Może się przyzna ten, kto orzekał?
http://www.rp.pl/artykul/92106,258043.html

Moim zdaniem wystarczyłyby oględziny, oczywiście bardzo dokładne , bo o tej porze roku eksperyment procesowy byłby niewskazany.

chomik
04.02.2009 12:42:56

Oględziny + eksperyment procesowy. Pani obwiniona w toplesie przeszła by się po budynku sądowym, a wysoki sąd obserwował by reakcję interesantów i pracowników sądowych. Wszystko to było by nagrywane na kamerę przemysłową, zaś biegły sądowy stwierdziłł by czy widzowie poczuli się zgorszeni i zdeprawowani, czy też nie.

Dreed
04.02.2009 16:02:23

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/111606,resort_sprawiedliwosci_zaoszczedzi_ponad_587_mln_zl.html

Pudlonka
04.02.2009 16:09:20

cytat:
"Nawet postanowiliśmy nie wycofywać się z podwyżek dla sędziów, te słynne 1000 zł. O szczegółach dokonanych operacji na żywym ciele budżetu Ministerstwa Sprawiedliwości nie chcę państwu mówić, dopóki jutro z panem premierem nie przeprowadzimy ostatecznego rozliczenia" - powiedział minister.

łał

aitra
04.02.2009 23:45:00

W związku z oszczędnościami zostaniemy z sądem wyremontowanym w połowie. Wyremontowali sekretariaty, sale, gabinety, część korytarzy (po kawałku z każdego), a na tych niewyremontowanych korytarzach są zryte ściany - jak robiono instalację elektryczną i sieć - z kablami na górze. A dzisiaj kierownik finansowy napisał nam że prosi o oszczędzanie papieru, ograniczanie rozmów telefonicznych i prądu. U Was też tak jest?

Darkside
05.02.2009 00:34:49

http://www.rp.pl/artykul/4,258833_Polski_ombudsman_jest_najbardziej_oblegany.html

filip407
05.02.2009 01:16:19

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,81048,6228831,Prezydent_podpisal_ustawe_o_Krajowej_Szkole_Sadownictwa.html

censor
05.02.2009 08:21:37

"Darkside" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/4,258833_Polski_ombudsman_jest_najbardziej_oblegany.html

JEST NJBARDZIEJ OBLEGANY, BO JEST DLA WSZYSTKICH DOBRYM WUJKIEM. WSZYSCY PIENIACZE MAJĄ NA USTACH RZECZNIKA I STRASBURG. W RAMACH OSZCZęDNOŚCI - ZLIKWIDOWAĆ URZAD RPO. PRZYZNAJĘ, KTO NIE CHCE NIECH NIE WIERZY, ŻE JESZCZE W CZASACH POWSTAWANIA TEGO URZĘDU MIAŁEM CO DO POTRZEBY USTANAWIANA TAKIEGO URZĘDU WĄTPLIWOŚCI. MIMO ŻE TO BYŁO W CZASACH KOMUNY (TAK ZWANEJ).

bruno
05.02.2009 08:26:24

Tak oczywiście i zabronićkrytykowania działalności sądów , prokuratur i innych urzędów bo sa nieomylne - ave cesar, troche rozsądku! - to do censora

chomik
05.02.2009 08:54:13

http://www.rp.pl/artykul/9157,258306_Andrzej_Czuma__z_kredytem_zaufania_.html

censor
05.02.2009 09:30:20

"bruno" napisał:

Tak oczywiście i zabronićkrytykowania działalności sądów , prokuratur i innych urzędów bo sa nieomylne - ave cesar, troche rozsądku! - to do censora

Nieskromnie mówiąc nie odmawiam sobie rozsądku, może przemawiają przez nas różne doświadczenia. Ale co do doświadczeń całkiem niedawnych z tym urzędem - nie spotkaliśmy się z pochodzącą z tamtej strony obiektywną oceną. Było natomiast przekroczenie uprawnień tego organu - list w sprawie wyborów do pani prezes Iustitii, z całkowicie chybioną podstawą prawną takiej interwencji.
Sądy i prokuratury nie mogą być wolne od krytyki, ale - mówiąc potocznie - nastąpiło jakieś „rzegięcie” i dziś pierwszy lepszy pismak albo pieniacz jedzie o przodu na wycieraniu sobie gęby sądem. Kiedyś chcąc zabrać głos w sprawie wymiaru sprawiedliwości trzeba było choćby trochę mieć o tym pojęcie, dziś nie trzeba.

mitesek
05.02.2009 09:31:32

typowo tendencyjny artykuł napisany - nie wiem czy - przez "osobę spoza zblatowanego towarzystwa" dziennikarzy czy z tego towarzystwa... tyle dobrze , że się przejechał po adwokatach a nie po nas, choć oczywiście lepiej byłoby żeby nie jeździł po nikim... żenada

a do bruna mam takie zdanie: jasne, krytykujmy, najlepiej w taki sposób jak w tym artykule! trochę rozsądku...

Pudlonka
05.02.2009 09:48:59

"chomik" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/9157,258306_Andrzej_Czuma__z_kredytem_zaufania_.html


Autor jest publicystą dziennika „Fakt” - jak wynika z podpisu pod artykułem - to chyba mówi samo za siebie

Żagiel
05.02.2009 09:53:01

?????????????????????

http://prawnik.pl/wiadomosci,z_samorzadow,98732,Zawieszenie-protestu-na-czas-trwania-prac-legislacyjnych.html

Pudlonka
05.02.2009 09:56:44

"Żagiel" napisał:

?????????????????????

http://prawnik.pl/wiadomosci,z_samorzadow,98732,Zawieszenie-protestu-na-czas-trwania-prac-legislacyjnych.html



Czy Ktoś z katowickiej Iustiti to potwierdza ????

a jeśli tak to dlaczego - który pkt. naszych żądań został spełniony

bruno
05.02.2009 10:01:31

"censor" napisał:


Nieskromnie mówiąc nie odmawiam sobie rozsądku, może przemawiają przez nas różne doświadczenia. Ale co do doświadczeń całkiem niedawnych z tym urzędem - nie spotkaliśmy się z pochodzącą z tamtej strony obiektywną oceną. Było natomiast przekroczenie uprawnień tego organu - list w sprawie wyborów do pani prezes Iustitii, z całkowicie chybioną podstawą prawną takiej interwencji.
Sądy i prokuratury nie mogą być wolne od krytyki, ale - mówiąc potocznie - nastąpiło jakieś „rzegięcie” i dziś pierwszy lepszy pismak albo pieniacz jedzie o przodu na wycieraniu sobie gęby sądem. Kiedyś chcąc zabrać głos w sprawie wymiaru sprawiedliwości trzeba było choćby trochę mieć o tym pojęcie, dziś nie trzeba.


Tu sie zgadzam , ja w 100% jestem zdania , że w kwestii sedziów ( protest) RPO delikatnie mówiąc przesadził .jednak z drugiej strony - to po co prezes Stow. si e z nim spotykała , skoro to organ do usuniecia i bez znaczenia .Jest i chyba być musi (konwencje itp) i będzie .A co do pieniaczy - kazdy z nich niech ma prawo nawet na koszt Państwa szukac tam pomocy. Są też osoby którym pomógł , czy przynajmniej jego pismo czy nadzór pozwoliły inaczej traktowac sprawe .co tu dużo gadać - system birokratyczny jest pełen wad.A co do szukania oszczędności - to problem Vincenta Rostowskiego , my sie tym nie martwy i szkoda casu i nerwów na szukanie oszczedności przez nas i tak nikt tego nie słucha i słuchac nie będzie.

Sandman
05.02.2009 10:07:52

"Pudlonka" napisał:

Czy Ktoś z katowickiej Iustiti to potwierdza ????

a jeśli tak to dlaczego - który pkt. naszych żądań został spełniony

"AQUA Nie Lut 01, 2009 2:17 pm " napisał:

Uchwała Zgromadzenia Ogólnego Sędziów Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 19 stycznia 2009 r.


Zgromadzenie Ogólne Sędziów Sądu Apelacyjnego w Katowicach, popierając w całej rozciągłości cele, do których zmierza Stowarzyszenie Sędziów Polskich IUSTITIA, w szczególności jego zabiegi o zagwarantowanie niezależności sądów, niezawisłości sędziów i godności sprawowanego przez nich urzędu, oraz doceniając jego dotychczasowe działania, uchwala, co następuje:
Wobec podjęcia przez władzę wykonawczą i ustawodawczą działań zmierzających w kierunku realizacji postulatów Stowarzyszenia i środowiska sędziowskiego Zgromadzenie uznaje za celowe zawieszenie na czas trwania procesu legislacyjnego akcji protestacyjnej, o której mowa w uchwale XII Walnego Zebrania Delegatów Stowarzyszenia Sędziów Polskich IUSTITIA z dnia 25 października 2008 r.
Zgromadzenie wyraża jednocześnie oczekiwanie, że słuszne postulaty Stowarzyszenia i środowiska sędziowskiego, zostaną bez zbędnej zwłoki uwzględnione.

Darkside
05.02.2009 10:10:55

"Sandman" napisał:

Czy Ktoś z katowickiej Iustiti to potwierdza ????

a jeśli tak to dlaczego - który pkt. naszych żądań został spełniony

"AQUA Nie Lut 01, 2009 2:17 pm " napisał:

Uchwała Zgromadzenia Ogólnego Sędziów Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 19 stycznia 2009 r.


Zgromadzenie Ogólne Sędziów Sądu Apelacyjnego w Katowicach, popierając w całej rozciągłości cele, do których zmierza Stowarzyszenie Sędziów Polskich IUSTITIA, w szczególności jego zabiegi o zagwarantowanie niezależności sądów, niezawisłości sędziów i godności sprawowanego przez nich urzędu, oraz doceniając jego dotychczasowe działania, uchwala, co następuje:
Wobec podjęcia przez władzę wykonawczą i ustawodawczą działań zmierzających w kierunku realizacji postulatów Stowarzyszenia i środowiska sędziowskiego Zgromadzenie uznaje za celowe zawieszenie na czas trwania procesu legislacyjnego akcji protestacyjnej, o której mowa w uchwale XII Walnego Zebrania Delegatów Stowarzyszenia Sędziów Polskich IUSTITIA z dnia 25 października 2008 r.
Zgromadzenie wyraża jednocześnie oczekiwanie, że słuszne postulaty Stowarzyszenia i środowiska sędziowskiego, zostaną bez zbędnej zwłoki uwzględnione.



to się nazywa prawdziwy strzał w stopę

Pudlonka
05.02.2009 10:12:34

a tak zagalopowałam się to nie Iustitia (uff) tylko (aż) Zgromadzenie Ogólne Sędziów Sądu Apelacyjnego w Katowicach

Michał 007
05.02.2009 10:22:10

widać część sędziów już się zadowala wirtualnym matysiakiem! Jak niewiele niektórym potrzeba, trochę szacunku dla siebie i tego co robimy!!!!

Piotr71
05.02.2009 10:32:36

"Żagiel" napisał:

?????????????????????

http://prawnik.pl/wiadomosci,z_samorzadow,98732,Zawieszenie-protestu-na-czas-trwania-prac-legislacyjnych.html



no no super info, smiechu warte " na czas trwania procesu legislacyjnego" przecież ten proces szumnie nazwany legislacyjnym zajmuje im już przeszło rok, a tu o jedno zdanie dodane do usp chodzi !!!!!!!!!!!!!

art_60
05.02.2009 11:28:21

"chomik" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/9157,258306_Andrzej_Czuma__z_kredytem_zaufania_.html
Pan redaktor Warzecha tenże swój artykuł powinien jeszcze do kompletu opatrzyć mottem: nie matura lecz chęć szczera... Jakoś mnie zupełnie nie przekonuje pogląd, że brak wiedzy o złożoności problemu jest pomocny w jego rozwiązaniu.

gilgamesz
05.02.2009 11:36:28

"chomik" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/9157,258306_Andrzej_Czuma__z_kredytem_zaufania_.html


poraża mnie ta logika wywodu:

Jednocześnie urzędniczka ministerstwa stwierdziła, że na przygotowanie się z jednej ustawy potrzeba dwóch miesięcy. Prosty rachunek wskazuje, że syn Zbigniewa Ćwiąkalskiego miał szansę przygotować się z trzech, góra czterech ustaw. Tymczasem pytania egzaminacyjne obejmowały prawie 50


Przyjmując, że z 1666 opublikowanych aktów prawnych w Dz.U z 2008 r. tylko 10 % to ustawy to dla przygotowania się do orzekania z ich uwzględnieniem potrzebujemy ponad 27 lat !!!!!! No koledzy i koleżanki do nauki !!!! Niektórzy może zdążą przed stanem spoczynku, ......ale czy ta wiedza będzie nadal aktualna


nie ma to jak prosty rachunek....a nie jakieś prawnicze zawiłości zblatowanego towarzystwa prawniczego.....

censor
05.02.2009 15:53:14

Wklejam to w celu lektury komentarzy internautów na nasz temat. To jest właśnie świadomość prawna społeczeństwa.
http://wiadomosci.onet.pl/2702,1911186,wielkopolska_wielka_oblawa_na_morderce,wydarzenie_lokalne.html

[ Dodano: Czw Lut 05, 2009 3:56 pm ]
Tu z kolei nie całkiem o nas, ale o tyle o nas, że bohaterem pozytywnym artykułu jest nasz włoski kolega po fachu - sędzia Antonio di Pietro (to, że bohaterem negatywnym jest premier innego kraju, i że mowa jest o zagrożeniach dla demokracji, to oczywiście tylko przypadek):
http://wiadomosci.onet.pl/1911118,12,item.html

amelius
05.02.2009 18:18:43

"Pudlonka" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/9157,258306_Andrzej_Czuma__z_kredytem_zaufania_.html


Autor jest publicystą dziennika „Fakt” - jak wynika z podpisu pod artykułem - to chyba mówi samo za siebie
Dokładnie tak. Nie czytam jego artykułów. Z tych które przeczytałem, nie przypominam sobie by jakis był rzetelny i obiektywny. Facet nie ma wiedzy, jest tendencyjny. Czego zresztą można oczekiwac od publicysty pisującym w szmatławcu?

[ Dodano: Czw Lut 05, 2009 6:22 pm ]
"filip407" napisał:

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,81048,6228831,Prezydent_podpisal_ustawe_o_Krajowej_Szkole_Sadownictwa.html

Po odrzucenia weta przez Sejm szef Kancelarii Prezydenta Piotr Kownacki ocenił, że jest to "ełna arogancja" wobec środowiska sędziowskiego. "Sytuacja jest bezprecedensowa, całe środowisko, od sędziów sądów rejonowych po prezesów sądów najwyższych, skrajnie negatywnie ocenia rozwiązania, które w tej ustawie zostały zawarte" - mówił Kownacki.
Trudno się nie zgodzić z Kowanckim. Tylko co z tego? Jest jak zwykle, wszyscy przeciwni, ale ustwa wchodzi w życie. Czy ktoś kiedyś poniesie za to odpowiedzialność?

violan
05.02.2009 19:02:04

http://wiadomosci.onet.pl...ie_lokalne.html

Tak, komentarze są porażające, tak jak porażająca jest świadomość naszego społeczeństwa. Ilekroć jest artykuł o wymiarze sprawiedliwości, od dawna już nie czytam zamieszczonych pod nim komentarzy bo i tak wiem w jakim tonie są pisane. Czyja to wina, że takie jest o nas myślenie? I takich "rzetelnych dziennikarzy" jak ten z Faktu, który pisał o A. Czumie. I polityków. To podstawowe źródła informacji o "zbrodniach sadowych". Pewnie też trochę nasza. Temat rzeka.......

Adek
05.02.2009 20:56:48

niektóre pismaki piszą co im ślina na język przyniesie; tylko ci znający kpk mogą rzetelnie napisać dlaczego sąd przy 3 letnim wyroku uchylił areszt; bo nie mógł utrzymać gdyż nie było innych przesłanek; sąd nie jest duchem świętym by przewidzieć że ktoś po opuszczeniu aresztu popełni kolejne przestępstwo

gilgamesz
05.02.2009 21:15:16

"Adek" napisał:

niektóre pismaki piszą co im ślina na język przyniesie; tylko ci znający kpk mogą rzetelnie napisać dlaczego sąd przy 3 letnim wyroku uchylił areszt; bo nie mógł utrzymać gdyż nie było innych przesłanek; sąd nie jest duchem świętym by przewidzieć że ktoś po opuszczeniu aresztu popełni kolejne przestępstwo


Nie wiadomo co tam w sprawie było bez akt...SO (jeśli relacje medialne prawdziwe) decyzję SR o niestosowaniu aresztu zmienił ....

Byłbym bardzo ostrożny w ferowaniu opinii zarówno potępiających sędziego jak i zdejmujących z niego odpowiedzialność za tę decyzję. Zresztą związek między ukrywaniem się tego człowieka a podwójnym zabójstwem to na razie tylko domniemania...choć brzmi to prawdopodobnie

W tle tego jednak słyszę cały czas głosy m.in. Pana prof. Hołdy jak to młodzi sędziowie szafują ludzką wolnością i stosują areszty gdzie popadnie, jak przegrywany sprawy o to w Strasburgu, jak Pan Sędzia Dąbrowski mówi, że sąd to dopiero na poziomie SO się zaczyna bo w rejonie ta takie tam drobiazgi. To nie pomaga nam w wymierzaniu sprawiedliwości

sosna
05.02.2009 21:19:53

to jza proponuję zlikwidować wszystkie S.R, a ich -takie tam drobne, niewarte uwagi sprawy- przekazać do S.O.jaka to będzie równocześnie oszczędność dla budżetu.

bladyswit
05.02.2009 21:26:04

KARA ŚMIERCI? NIEKONIECZNIE
~Skute dzisiaj, 17:35
WYSTARCZY ODPOWIEDNI WYROK DO ODSIADKI, ODPOWIEDNIA CELA /WODA POD KOSTKI ,BEZ SWIATŁA SŁONECZNEGO / , ODPOWIEDNIA DIETA/PO PÓŁ ROKU KAŻDY SKAZANY BEZZĘBNY , BEZ WŁOSA NA GŁOWIE/ I TROCHĘ ZAJĘCIA /NAJLEPIEJ W KAMIENIOŁOMACH/ DLA ZABICIA CZASU .O.5 M2 NA SKAZANEGO , SPANIE NA ZMIANY I JAK KTÓRY PRZEŻYJE WIECEJ JAK 3 LATA SPOKOJNIE MOŻNA GO PUŚCIĆ WOLNO.I NIEKONIECZNIE Z DACHU, BO PO ROKU , DWÓCH NA WOLNOŚCI KAŻDY TRAFI DO PIACHU.


śmiać się, czy płakać?

Darkside
05.02.2009 21:28:49

"bladyswit" napisał:

KARA ŚMIERCI? NIEKONIECZNIE
~Skute dzisiaj, 17:35
WYSTARCZY ODPOWIEDNI WYROK DO ODSIADKI, ODPOWIEDNIA CELA /WODA POD KOSTKI ,BEZ SWIATŁA SŁONECZNEGO / , ODPOWIEDNIA DIETA/PO PÓŁ ROKU KAŻDY SKAZANY BEZZĘBNY , BEZ WŁOSA NA GŁOWIE/ I TROCHĘ ZAJĘCIA /NAJLEPIEJ W KAMIENIOŁOMACH/ DLA ZABICIA CZASU .O.5 M2 NA SKAZANEGO , SPANIE NA ZMIANY I JAK KTÓRY PRZEŻYJE WIECEJ JAK 3 LATA SPOKOJNIE MOŻNA GO PUŚCIĆ WOLNO.I NIEKONIECZNIE Z DACHU, BO PO ROKU , DWÓCH NA WOLNOŚCI KAŻDY TRAFI DO PIACHU.


śmiać się, czy płakać?


Najlepiej nie czytać i olew** takich ludzi oraz sączony przez nich jad.

Modern_judge
05.02.2009 23:46:48

http://wiadomosci.onet.pl/2702,1911394,ogromna_oblawa_policji_w_wielkopolsce,wydarzenie_lokalne.html

Jeśli ktoś wierzy w pozytywny wizerunek wymiaru sprawiedliwości i w to, że powinniśmy powstrzymywać się od wszelkich form protestu z uwagi na to, że społeczeństwo przestanie nam ufać, niech przeczyta komentarze pod załączonym artykułem...

Darkside
06.02.2009 00:41:16

http://www.rp.pl/artykul/4,259408_Nie_taki_doktor_straszny_dla_korporacji_.html


http://www.rp.pl/artykul/4,259412_Najbezpieczniej_zyje_sie___na_Podkarpaciu_.html

Michał44
06.02.2009 00:52:29

lubię ich mniej co raz, ale gwoli sprawiedliwości...

http://www.hfhrpol.waw.pl/oswiadczenie-133.html

Darkside
06.02.2009 01:13:31

http://www.rp.pl/artykul/4,259420_Trybunal_skontroluje_zasady_doreczen_.html

Dreed
06.02.2009 07:56:22

http://prawo.gazetaprawna.pl/komentarze/111924,komentarz_gp_niepotrzebny_chaos.html

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/111854,likwidacja_sadow_grodzkich_sparalizuje_sadownictwo.html

dzięki komentarzom możemy rozwinąć problem (papieru nie "naciągnie" )

Dziękujemy, jak zawsze, Pani Redaktor za bieżące interesowanie się sprawami sądownictwa


edit:
W powtórzeniu za kolega Michałem44 (zacieranie złego wrażenia? )

http://www.hfhrpol.waw.pl/pliki/HFPC050209.pdf

censor
06.02.2009 14:35:32

Trochę spoza głównego nurtu artykułów tu wklejanych. To bardziej o prokuratorach niż o nas. Wymyślili „zaoczne przestawienie zarzutów” - ??? Czy chodzi o obejście art.247§1 kpk? Trochę się pospieszyli, bo ten przepis traci moc dopiero z dniem 20 lutego 2008r.
http://wiadomosci.onet.pl/2702,1911889,policja_sciga_morderce_w_wielkopolsce_-_namierzono_sygnal_z_komorki,wydarzenie_lokalne.html

uksc
06.02.2009 15:18:02

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/112024,resort_sprawiedliwosci_oszczedza_na_remontach_i_informatyzacji.html

Piotr71
06.02.2009 16:57:22

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/112058,wynagrodzenia_sedziow_i_prokuratorow_sa_niezagrozone.html


No i Czuma Minister zapisał nową "iękną" kartę w swoim życiorysie tocząc niemal jak to sam stwierdził heroiczną walkę o naszą tzw "odwyżkę" piękne czyny , piękne życie , pieknie jest

TGC
06.02.2009 19:28:01

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80271,6244832,_GW___Ostateczny_koniec_prezesury_Czabanskiego.html

witoldw1
06.02.2009 20:04:46

"TGC" napisał:

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80271,6244832,_GW___Ostateczny_koniec_prezesury_Czabanskiego.html

I to jest kolejny dowód na to ,że trzeba wprowadzić dwa tygodnie bez wokandy.Szybkie rozpoznawanie spraw naraża sędziow na inwektywy.

Sandman
06.02.2009 20:40:11

"TGC" napisał:

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80271,6244832,_GW___Ostateczny_koniec_prezesury_Czabanskiego.html


To się nazywa być pewnym własnej wartości.....na szczęście w większej części jest to już wartość historyczno - numizmatyczna.......

Darkside
06.02.2009 23:23:57

http://www.rp.pl/artykul/4,259886_Prawo_do_spadku_potwierdzi_notariusz____.html

iga
07.02.2009 09:18:02

"Darkside" napisał:


http://www.rp.pl/artykul/4,259886_Prawo_do_spadku_potwierdzi_notariusz____.html


Przekazywanie określonych kategorii spraw notariuszom nie odciąży sądów jeśli opłaty notarialne będą wyższe niż w sądzie.

Sandman
07.02.2009 11:04:21

"iga" napisał:


http://www.rp.pl/artykul/4,259886_Prawo_do_spadku_potwierdzi_notariusz____.html


Przekazywanie określonych kategorii spraw notariuszom nie odciąży sądów jeśli opłaty notarialne będą wyższe niż w sądzie.

Wyższe opłaty (w granicach rozsądku) nie będą miały znaczenia w kontekście możiwości przyśpieszenia sprawy....Problematyczny staje się obowiązek stawiennictwa wszystkich spadobierców u notariusza.....
Ergo: odciążenie będzie niewielkie.....

falkenstein
07.02.2009 11:09:58

"Sandman" napisał:


http://www.rp.pl/artykul/4,259886_Prawo_do_spadku_potwierdzi_notariusz____.html


Przekazywanie określonych kategorii spraw notariuszom nie odciąży sądów jeśli opłaty notarialne będą wyższe niż w sądzie.

Wyższe opłaty (w granicach rozsądku) nie będą miały znaczenia w kontekście możiwości przyśpieszenia sprawy....Problematyczny staje się obowiązek stawiennictwa wszystkich spadobierców u notariusza.....
Ergo: odciążenie będzie niewielkie.....

NIe rozumiem jakie to ma byc odciążenie. Konieczność rozpoznawania spraw spadkowych w których wszyscy się stawiają to nie jest żadne obciążenie dla sądu. A jeżeli chodzi o to by było szybko to nic nie stoi na przeszkodzie temu aby takie sprawy rozpoznawał sędzia dyżurny. Co pół godziny jedna sprawa. Ludzie przychodzą, pokazuja odpisy aktów zgonu, urodzenia i tkich tam, skladaja zapewnienie i gotowe. Nie potrzebuje wysyłać nic pocztą. A jak wszyscy nie przyjdą, albo nie beda mieli wszyskich kwitów to sorry winnetou, wyznaczam im kolejny termin. I wszystko sie kręci.

violan
07.02.2009 11:16:13

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/112049,likwidacja_wydzialow_zamiejscowych_utrudni_dostep_do_sadow.html

jarocin
07.02.2009 11:25:23

http://www.trybuna.com.pl/n_show.php?code=2009020710

totep
07.02.2009 18:26:07

Jarocin jak zwykle celnie

rosan
07.02.2009 20:41:46

stare http://www.polityka.pl/sadne-dni/Lead30,1139,219795,18/

Adek
08.02.2009 16:37:58

"rosan" napisał:

stare http://www.polityka.pl/sadne-dni/Lead30,1139,219795,18/

ale jakoś bardzo jare

art_60
08.02.2009 18:37:34

"Adek" napisał:

stare http://www.polityka.pl/sadne-dni/Lead30,1139,219795,18/

ale jakoś bardzo jare jak z tej historii widać tarcia pomiędzy wykonawczą a sądowniczą były, są i będą. Tylko z równością broni ciągle coś nie tak.

gasol
09.02.2009 08:06:52

Dzisiaj dostałem maila z HFPC, z odpowiedzią na moje zapytanie odnosnie rzekomych podwyżek. Fundacja przyznaje, że czwarty akapit ich pisma został sformułowany niezbyt szczęśliwie i mieli na mysli zapowiadane przez MS podwyżki. Ale co wiadomość poszła w świat to poszła!

larakroft
09.02.2009 08:35:01

http://wyborcza.pl/1,75248,6249431,Siedem_lat_w_areszcie.html

Darkside
09.02.2009 10:05:03

"Duraczówka" będzie walczyć ze stresem u sędziów ...

censor
09.02.2009 10:10:24

Rozpoczyna sie dorabianie ideologii do największego bubla prawnego wszech czasów...

Jołki tołki
09.02.2009 13:19:49

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/105787,pkw_i_iustitia_beda_rozmowy_o_bojkocie_udzialu_w_komisjach_wyborczych.html

romanoza
09.02.2009 13:25:27

"Jołki tołki" napisał:

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/105787,pkw_i_iustitia_beda_rozmowy_o_bojkocie_udzialu_w_komisjach_wyborczych.html

Ale to jest z 9 stycznia 2009 r....

violan
09.02.2009 13:29:30

Prosto i łatwo sobie wyliczyli, 1/3 sędziów zrzeszonych w IS nie weźmie udziału w komisjach, ale jest jeszcze 2/3 i w nich cała nadzieja, ba !!!! pewność, że 300 "wspaniałych" się bez problemu znajdzie. Życzę aby były to tylko pobożne życzenia. Sama nie należę do IS jak i wielu moich kolegów ale NIKT nie zadeklarował, że będzie tym "wspaniałym"

Maltazar
09.02.2009 14:55:59

http://www.rp.pl/artykul/55756,259748_Przyszli_sedziowie_moga_zaczac_sie_uczyc_.html

Wydaje mi się, że ta kwestia umknęła choć jest to publikacja z 7 lutego

Egazamin będzie pierwszym testem na szansę dochodzenia do zawodu przez duraczówkę. Ciekawe czy będa tłumy ?

romanoza
09.02.2009 15:02:51

http://wiadomosci.onet.pl/1913086,11,item.html
Interesująca wypowiedź pana mecenasa...

[ Dodano: Pon Lut 09, 2009 3:25 pm ]
I jeszcze to
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/112267,wynagrodzenia_sedziow_sa_niezagrozone.html

TGC
09.02.2009 16:13:46

"romanoza" napisał:

http://wiadomosci.onet.pl/1913086,11,item.html
Interesująca wypowiedź pana mecenasa...

Rogalski to chyba ten sam koleś, który reprezentował pokrzywdzonych rzekomym zabójstwem kardiochirurga Mirosława G. i równie "ciepło" wyrażał się o decyzji sądu utrzymującej umorzenie śledztwa w tym zakresie. Nic nowego, pis-owski adwokat.

joasmy01
09.02.2009 17:52:33

Tak łatwo się mecenasowi komentuje. Każda decyzja sądu nie po jego myśli jest skandaliczna...
Gdyby nam można było komentować...

gzrech
09.02.2009 18:33:06

Gdyby nam można było komentować...


Przecież możemy komentować zachowanie adwokatów. Co więcej moim zdaniem powinniśmy. Dochodzi do dziwnej sytuacji, w której to adwokaci publicznie, przeważnie w mediach obrażają sędziów i ich decyzje (patrz np. adw. Kruszyński).
Uzasadniając ustnie wyrok możemy przecież wyrazić swoje zdanie o zachowaniu adwokatków, co niedawno uczyniłem w ustnych motywach, wyraziłem pogląd, że adwokat usiłował storpedować proces nie przychodząc na rozprawy. Skończyło się tym, że adwokat skierował pismo do rzecznika dyscyplinarnego z wnioskeim o wszczęcie postępowania.
Tylko od nas zależy czy będziemy się godzić na zachowanie adwokatów nie licujące z etyką, czy wyrazimy głośno swoje zdanie narażając się na nieprzyjemności w postaci wizytu w SO u rzecznika dyscyplinarnego. Na szczęście zwracają koszty podróży

Dred
09.02.2009 18:50:49

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Awantura-w-sadzie-proces-europosla-Tomczaka-odroczony,wid,10831380,wiadomosc.html?ticaid=1779b

bea
09.02.2009 19:31:07

"Dred" napisał:

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Awantura-w-sadzie-proces-europosla-Tomczaka-odroczony,wid,10831380,wiadomosc.html?ticaid=1779b


a komentarz z 18.21 internauty o nicku "gość" ????
kiedy doczekamy się pewnej kontroli operatorów portalu, żeby tak wrednych (że nie nazwę tego dosadniej) komentarzy nie można było zamieszczać ???

pozdr.

rbk
09.02.2009 19:33:10

"gzrech" napisał:

Gdyby nam można było komentować...


Przecież możemy komentować zachowanie adwokatów. Co więcej moim zdaniem powinniśmy. Dochodzi do dziwnej sytuacji, w której to adwokaci publicznie, przeważnie w mediach obrażają sędziów i ich decyzje (patrz np. adw. Kruszyński).
Uzasadniając ustnie wyrok możemy przecież wyrazić swoje zdanie o zachowaniu adwokatków, co niedawno uczyniłem w ustnych motywach, wyraziłem pogląd, że adwokat usiłował storpedować proces nie przychodząc na rozprawy. Skończyło się tym, że adwokat skierował pismo do rzecznika dyscyplinarnego z wnioskeim o wszczęcie postępowania.
Tylko od nas zależy czy będziemy się godzić na zachowanie adwokatów nie licujące z etyką, czy wyrazimy głośno swoje zdanie narażając się na nieprzyjemności w postaci wizytu w SO u rzecznika dyscyplinarnego. Na szczęście zwracają koszty podróży


A co to za typ mecensa. Imię i nazwisko proszę.

bladyswit
09.02.2009 19:40:07

"bea" napisał:

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Awantura-w-sadzie-proces-europosla-Tomczaka-odroczony,wid,10831380,wiadomosc.html?ticaid=1779b


a komentarz z 18.21 internauty o nicku "gość" ????
kiedy doczekamy się pewnej kontroli operatorów portalu, żeby tak wrednych (że nie nazwę tego dosadniej) komentarzy nie można było zamieszczać ???

pozdr.


ja żadnego komentarza z 18.21 nie widzę ... zadziałał operator ?

Mikasaty
09.02.2009 21:15:03

odnośnie HFPC i naszej lepszej sytuacji to jest to myślenie życzeniowe i jeśli wiele razy się coś powtarza to kreuje się rzeczywistość. Niech napiszą, że zarabiamy godnie i MS nie miesza się do nas!!! Może to się w końcu ziści!
a co do orzekania przez młodych i nieudaczników: to jestem przykładem tego, że zarabiałam kiedyś dooobre pieniądze (pośrednik nieruchomości), ale dla zawodu sędziego rzuciłam dobrowolnie zarabianie kasy. oj, chyba faktycznie jestem nieudacznikiem

iga
09.02.2009 23:46:34

"mara" napisał:


http://www.rp.pl/artykul/4,260619_Czasem_wzgledy_polityczne_wygrywaja_z_rozsadkiem.html


dyskusja na temat wywiadu z SNN Hofmańskim została przeniesiona do działu Sędziowie

wanam
10.02.2009 01:00:58

http://prawo.gazetaprawna.pl/wywiady/112453,potrzebny_jest_sedzia_pokoju.html

Darkside
10.02.2009 01:29:08

"duralex" napisał:

http://prawo.gazetaprawna.pl/wywiady/112453,potrzebny_jest_sedzia_pokoju.html


no to mamy w Polsce już dwóch szeregowych sędziów mających patent na reformę wymiaru ...

Kolega Ignaczewski - raz

Kolega Żurek - dwa

Kolega Żurek bardziej z sensem .... ale i wazelinę do MS posłał

Darkside
10.02.2009 01:43:07

"duralex" napisał:

http://prawo.gazetaprawna.pl/wywiady/112453,potrzebny_jest_sedzia_pokoju.html


no to mamy w Polsce już dwóch szeregowych sędziów mających patent na reformę wymiaru ...

Kolega Ignaczewski - raz

Kolega Żurek - dwa

Kolega Żurek bardziej z sensem .... ale i wazelinę do MS posłał

ale nadal Żurek jako Żurek ...

chyba ciągle nie może się przestawić na okres po - rzecznikowaniu

takie małe prywatne dramaty kolegi sędziego

piotr412
10.02.2009 09:30:03

"Darkside" napisał:



takie małe prywatne dramaty kolegi sędziego


Albo małe tęsknoty...
Kiedyś była taka piosenka Krystyny Prońko:

Małe tęsknoty krótkie tęsknoty
znaczące prawie tyle co nic
nagłe i szybkie serca łopoty
kto by nie znał ich

TGC
10.02.2009 13:14:07

"PSL kłóci się z PO o posady w resorcie sprawiedliwości"
http://wiadomosci.wp.pl/kat,8173,title,PSL-kloci-sie-z-PO-o-posady-w-resorcie-sprawiedliwosci,wid,10833832,wiadomosc_prasa.html
Swoją drogą teraz dopiero wiem, skąd tam się wziął taki np. M. Cichosz.

darjos
10.02.2009 14:41:27

http://wiadomosci.onet.pl/1913831,11,item.html

I jak tu liczyć na podwyżki, choć z drugiej strony skoro ma długi to i nas powinien zrozumieć

Piotr71
10.02.2009 14:47:02

http://biznes.onet.pl/0,1913813,wiadomosci.html


Przeciętne miesięczne wynagrodzenie bez wypłat nagród z zysku w IV kw. wyniosło 3091,58 zł.

W całym 2008 roku wartość przeciętnego wynagrodzenia wyniosła 2943,88 zł. Oznacza to wzrost o 6,0% porównaniu z rokiem 2007.

Porad
10.02.2009 14:47:31

żenada....

Piotr71
10.02.2009 16:24:01

"olo" napisał:

W sądzie Cook Country w Illinois zapadło kilkanaście wyroków przeciwko ministrowi sprawiedliwości Andrzejowi Czumie. Najwięcej spraw wytoczyły banki, którym minister nie spłacał zadłużenia z kart kredytowych - informuje "Polityka".

Dwa ostatnie oskarżenia dotyczą 2005 r., gdy Andrzej Czuma ubiegał się o mandat posła z list PO. W maju 2005 r. oskarżenie przeciwko Czumie złożyła Colonial Credit Corporation. Korporacja oskarżyła Czumę, że naraził ją na straty w wysokości 7107 dol. Oskarżony robił zakupy, korzystając z karty kredytowej, ale jednocześnie zawiesił spłatę należności, a wezwania do zapłaty pozostały bez odpowiedzi. Poszkodowani informują również sąd, że są trudności z wręczeniem pozwu, gdyż oskarżony nie przebywa już pod wskazanym adresem.

Andrzej Jarmakowski - polonijny dziennikarz mówi, że informacje o ministerialnej nominacji Andrzeja Czumy dotarły już do firm windykacyjnych. Jego zdaniem, jedna z amerykańskich firm zamierza już prowadzić windykację ministra w Polsce. Według Jarmakowskiego chodzi o 7 tys. dol., które chce od ministra odzyskać Chase Bank.

http://usa.interia.pl/wiadomosci/news/minister-andrzej-czuma-z-wyrokiem-sadowym,1257359




A taki ładny miał mieć życiorys

nadal ma

[ Dodano: Wto Lut 10, 2009 4:25 pm ]
"amelius" napisał:

http://biznes.onet.pl/0,1913813,wiadomosci.html


Przeciętne miesięczne wynagrodzenie bez wypłat nagród z zysku w IV kw. wyniosło 3091,58 zł.

W całym 2008 roku wartość przeciętnego wynagrodzenia wyniosła 2943,88 zł. Oznacza to wzrost o 6,0% porównaniu z rokiem 2007.

Przepraszam, a ile my się domagamy? Cztery średnie krajowe?

4 byłyby ok

uksc
10.02.2009 17:35:28

"Piotr71" napisał:

http://biznes.onet.pl/0,1913813,wiadomosci.html


Przeciętne miesięczne wynagrodzenie bez wypłat nagród z zysku w IV kw. wyniosło 3091,58 zł.

W całym 2008 roku wartość przeciętnego wynagrodzenia wyniosła 2943,88 zł. Oznacza to wzrost o 6,0% porównaniu z rokiem 2007.


Biorąc pod uwagę prawidłowość, że to z IV kwartału jest najczęściej wyższe niż to z II kwartału roku następnego wiemy już, że maksymalna podwyżka w 2010 r. po przyjeciu obecnych propozycji może wynieść na najniższym poziomie Rejonu 280 zł brutto i odpowiednio na najniższym poziomie Okregu i najwyższym Rejonu 330 zł brutto (czyli w granicach dzisiejszych zwyżek kwoty bazowej). A i tak będzie to pewnie ostatni rok kiedy to wynagrodzenie wzrasta, później może urośnie za 3-4 lata w optymistycznej wersji.

bea
10.02.2009 19:34:29

"bladyswit" napisał:

[ komentarz z 18.21 internauty o nicku "gość" ????
kiedy doczekamy się pewnej kontroli operatorów portalu, żeby tak wrednych (że nie nazwę tego dosadniej) komentarzy nie można było zamieszczać ???
ja żadnego komentarza z 18.21 nie widzę ... zadziałał operator ?


nie, nie zadziałał - post nadal widnieje pod tekstem, brzmi - proszę mi wybaczyć ten cytat - tak :

Ta sędzina
to qrwaPO przejściach. Chce awansu.Wsadzi niewinnego Tomczaka to dostanie awans

chodzi mi oczywiście o to słowo na k....

pozdr.

uksc
11.02.2009 09:58:46

http://egp.gazetaprawna.pl/index.php?act=mprasa&sub=article&id=225688

espanol
11.02.2009 10:06:48

"uksc" napisał:

http://egp.gazetaprawna.pl/index.php?act=mprasa&sub=article&id=225688


[center]Uratowano asesorów, ale nie sądy[/center]
Ustawa o Krajowej Szkole Sądownictwa i Prokuratury doprowadzi do pogorszenia kondycji sądów. Nieatrakcyjność finansowa zawodu sędziowskiego nie pozwoli zapewnić elitarnego charakteru szkoły.

Podczas dyskusji nad wetem prezydenta do ustawy o Krajowej Szkole Sądownictwa i Prokuratury większość posłów twierdziła, że jego odrzucenie zapobiegnie zapaści sądownictwa, umożliwiając powołanie asesorów na stanowiska sędziowskie. Moim zdaniem zadowolenie z odrzucenia weta jest co najmniej przedwczesne, zaś sama ustawa stanie się w niedługim czasie kolejnym przyczynkiem do znacznego pogorszenia kondycji sądów.

Pomysł szkoły kształcącej przyszłych sędziów pojawił się już w założeniach reformy sądownictwa z 2005 roku autorstwa Andrzeja Kryżego, późniejszego wiceministra sprawiedliwości. W studium tym powołanie szkoły sędziów wskazywano jako jedną z propozycji uczynienia z zawodu sędziego korony zawodów prawniczych. Uzyskanie stanowiska sędziego po jej ukończeniu poprzedzone miało być kilkuletnią pracą na stanowisku prokuratora lub asystenta. W związku z tak mozolną drogą dojścia do urzędu sędziego powodzenie pozyskania najlepszych kandydatów wiązano z nieodzowną koniecznością podniesienia wynagrodzeń sędziów do takiego poziomu, aby miało ono charakter prestiżowy. Pomysł powołania szkoły dla sędziów został zrealizowany. O drugim koniecznym elemencie zapewniającym powodzenie temu przedsięwzięciu, niestety, zapomniano. Jednak już w cytowanym opracowaniu przewidywano, że nieatrakcyjność finansowa zawodu sędziowskiego nie pozwoli zapewnić elitarnego charakteru szkoły. Prognozy te mają szanse spełnić się obecnie. Bez zapewnienia konkurencyjnych, nie tylko w stosunku do zawodów prawniczych, ale nawet lepiej wynagradzanych pracowników fizycznych, wynagrodzeń dla sędziów wprowadzono nowy model aplikacji sędziowskiej trwającej pięć i pół roku. Projektodawcy zapomnieli, iż kształceniu w tym trybie podlegać będą nie studenci, a absolwenci wyższych uczelni posiadający już rodziny, które nie tylko muszą utrzymać, ale i zachować z nimi kontakt. Skoszarowanie osób zamieszkałych w innych częściach kraju na czas zajęć, nawet jeśli będzie przeplatane okresami praktyk, porównać można wyłącznie z kilkuletnią emigracją.

Największą wadą przyjętego rozwiązania jest zatem to, iż scentralizowany charakter szkoły w powiązaniu z kiepskimi warunkami wynagradzania, tak podczas aplikacji, jak i na docelowym stanowisku sędziego, spowoduje, iż o przyjęcie na aplikację starać się będą wyłącznie osoby zamieszkałe w pobliżu siedziby szkoły. Nie jest jednak dobrym rozwiązaniem to, aby wszyscy sędziowie w Polsce pochodzili z jednego miasta. Zasadom logiki urąga również przekonanie, że aplikant wykształcony w KSSP po jej ukończeniu zdecyduje zgłosić się na wolne stanowisko sędziowskie np. w Augustowie albo innym sądzie położonym kilkaset kilometrów od miejsca swojego zamieszkania. Niskie wynagrodzenie nie zniweluje mu przecież niedogodności z tym związanych.

W świetle scentralizowanego charakteru szkoły prawdziwą katastrofę nowa ustawa przyniesie w zakresie zapewnienia naboru kadry nowych asystentów dla tych sądów, które położone są z dala od siedziby KSSP. Niewysokie wynagrodzenia oferowane asystentom pozwalają wątpić, aby osoby mieszkające w znacznej odległości od Krakowa starały się o przyjęcie na roczną aplikację ogólną, której ukończenie staje się warunkiem zatrudnienia na tym stanowisku. Faktu tego w żadnej mierze nie zmieni powołanie filii szkoły w Lublinie.

Rafał Krawczyk

sędzia Sądu Okręgowego w Toruniu

violan
11.02.2009 10:44:09

Zawód sędziego będzie co najwyżej ukoronowaniem kariery sekretarsko-asystencko-referendarskiej

suzana22
11.02.2009 10:56:00

"violan" napisał:

Zawód sędziego będzie co najwyżej ukoronowaniem kariery sekretarsko-asystencko-referendarskiej


Violan, kapitalnie to ujęłaś
Myślę, że powinniśmy to zdanie powtarzać często, żeby społeczeństwo po prostu uświadomić (mam na myśli ludzi myślących szerzej i kategoriami interesu państwa polskiego).

violan
11.02.2009 11:00:39

Dzięki Suzana .
A o tym, że to jest korona cierniowa, to już wiemy od dawna

rosan
11.02.2009 12:07:32

niestety społeczeństwo jest w odniesieniu do sędziów pełne bezinteresownej zawiści

suzana22
11.02.2009 13:02:19

"rosan" napisał:

niestety społeczeństwo jest w odniesieniu do sędziów pełne bezinteresownej zawiści


Och, no przecież napisałam, kogo mam na myśli używając pojęcia ,,społeczeństwo'. Może naiwnie, ale jednak wierzę, że są w naszym kraju osoby myślące po prostu propaństwowo.

Dreed
11.02.2009 13:06:13

Minister Sprawiedliwości na "dywaniku" u premiera RP. ....

Po spotkaniu konferencja prasowa i dowiemy się co było tematem spotkania... Media donoszą o dymisji, ale może chodzi o autopoprawki przed komisją sejmową...

chomik
11.02.2009 13:34:34

Będzie dymisja. Pan Czuma, jak jaki pistoliero ładuje się co dnia w jakieś kłopoty, a co będzie jak się rozkręci.

wanam
11.02.2009 13:35:06

A może dziennikarze dokopali się już do oświadczeń majątkowych ministra z poprzedniej kadencji, w których nie zająknął się do długach przekraczających kwotę 10000 złotych?

mitesek
11.02.2009 13:36:42

http://sedziowie.kei.pl/phpBB2/viewtopic.php?p=93701&sid=1c677a0a2704d98c35d0c992de068968#93701

tu o tym piszą

cezary
11.02.2009 14:27:24

"Nasi marnie protestowali "
Cytat
"W okręgu zamojskim niewielu sędziów przyłączyło się do ostatniego protestu nazywanego „dniami bez wokandy”.

Pełny tekst
http//www.kronikatygodnia.pl/tekst.php?abcd=26114&ec=1&dz=1

Darkside
11.02.2009 14:38:53

"cezary" napisał:

"Nasi marnie protestowali "
Cytat:
"W okręgu zamojskim niewielu sędziów przyłączyło się do ostatniego protestu nazywanego „dniami bez wokandy”.

Pełny tekst:
http://www.kronikatygodnia.pl/tekst.php?abcd=26114&ec=1&dz=1


O tym, czy przyłączyć się do protestu, czy nie, każdy sędzia decydował indywidualnie – tłumaczy sędzia Jerzy Rusin, rzecznik Sądu Okręgowego w Zamościu.
to można między bajki ...

A to smutna prawda
Trudno protestować, gdy przełożony – przewodniczący wydziału czy prezes sądu nie popiera akcji, albo wręcz zdecydowanie ją potępia – mówi inny sędzia z Zamościa.

Żagiel
11.02.2009 14:40:57

"Dreed" napisał:

Minister Sprawiedliwości na "dywaniku" u premiera RP. ....

Po spotkaniu konferencja prasowa i dowiemy się co było tematem spotkania... Media donoszą o dymisji, ale może chodzi o autopoprawki przed komisją sejmową...


http://www.ms.gov.pl/

Szanowni Państwo,
Serdecznie zapraszamy na konferencję prasową Ministra Sprawiedliwości – Prokuratora Generalnego Andrzeja Czumy.
Spotkanie odbędzie się dzisiaj (środa, 11 lutego 2009 r.) o godz. 16. 30 w gmachu Ministerstwa Sprawiedliwości (Al. Ujazdowskie 11, s. 501).
Zapraszamy wszystkich zainteresowanych dziennikarzy.
Wstęp za okazaniem legitymacji prasowych.

cibarius
11.02.2009 14:43:22

a po spotkaniu http://wiadomosci.onet.pl/1914658,11,item.html

Mam nadzieję ,że jednak dymisji P.Ministra nie będzie , bo tego już chyba nasz ukochany wymiar sprawiedliwości nie przetrzyma ..

adela
11.02.2009 17:19:37

Właśnie oglądam TVP Info, wypowiada się jakiś dziennikarz z Wprostu. Twierdzi, że jest "jakaś dziwna nagonka" na ministra sprawiedliwości ze strony środowisk prawniczych, które obawiają się jego działań. Sędziowie i prokuratorzy np boją się, że ich rozliczy z rzeczywistego czasu pracy, bo "raczą" pojawiać się w pracy raz w tygodniu.
No i jasne. To wszystko przez nas. Jesteśmy w zmowie z sędziami z USA. I z tamtejszą polonią.
Ja nawet nie wiem jak te bzdury komentować.

rosan
11.02.2009 17:24:04

Janecki jak zwykle

zinder
11.02.2009 17:48:22

Moim zdaniem, Iustitia powinna odpowiednio zareagować na skandaliczną w mojej, ( chyba nie tylko) wypowiedź Janeckiego w TVP Info. Nie można absolutnie godzić się na tworzenie takiego obrazu środowiska sędziowskiego w mediach. Poszło w świat, że szukaliśmy haka na ministra Czumę, bo chciał nas rozliczyć z pracy. Rozpacz.

rjaw
11.02.2009 17:52:15

Też wypowiedż Janeckiego słyszałem.
Miałem to nawet wpisać, ale widzę, że informacja już jest.

Na tym przykładzie pozwolę sobie jednak zauważyć, że z naszej strony nie ma dobrego przełożenia na informacje o pracy sądów. O specyfice czasowej tej pracy i zakresie obciążeń a także o tym, że nie wszystko co robimy to działania na rozprawach. Moim zdaniem Iustitia (bo jak nie ona to kto - KRS?) powinna rozważyć też jakie ma możliwości kształtowania wizerunku sądów w mediach. W tym zakresie konieczna jest bowiem pewnego rodzaju strategia. A nadto potrzebni są ludzie potrafiący ciekawie i "medialnie" przedstawić swoje racje. No i mieć dostęp do publikatorów. A to sztuka.
Więc mój wpis traktuję jako swoiste pytanie - a może zachętę...

zinder
11.02.2009 18:13:10

Jest przecież rzecznik prasowy. Można też zastanowić się na stworzeniem, w ramach Iustitii, czegoś w rodzaju biura prasowego. Jeden rzecznik może nie dać rady a członkowie takiego biura mogliby szybciej wyłapywać tego rodzaju wyskoki dziennikarzy, których przecież nie brakuje. Trzeba reagować szybko i stanowczo. Protestować, wyjaśniać, bronić się przed atakami. A także prowadzić swego rodzaju akcję edukacyjną, wszyscy bowiem wiemy jaki jest stan wiedzy prawniczej niektórych dziennikarzy. Patrz przykład pani Wielowieyskiej z "Gazety Wyborczej" , komentowany niedawno na forum. Całe szczęście, że genialnie odpowiedział jej wtedy sędzia Wytrykowski. I tak trzeba by zawsze. Nikt tego za nas nie zrobi. Inaczej, tzw. opinia publiczna o nas będzie kształtować się na podstawie wypowiedzi takich, jak dzisiejsza pana Janeckiego w TVP INfo.

jarocin
11.02.2009 19:52:23

A jest jakiś link do tej wypowiedzi Janeckiego?

violan
11.02.2009 20:25:42

Czyli jednak jest ten mityczny UKŁAD!!!!! Nareszcie go ujawniono!!!! A my i prokuratorzy jego jądrem!!!! I wszystko jasne

[ Dodano: Sro Lut 11, 2009 8:32 pm ]
A tak poważnie, to zgadzam się z koleżeństwem, że powinna być właściwa, szybka reakcja na takie nieodpowiedzialne wypowiedzi pożal się Boże dziennikarzy.
A swoją drogą to jaki trzeba mieć poplątany, chory umysł aby sędziów i prokuratorów powiązać z długami pana Cz. Ręce opadają....

REBUS
11.02.2009 21:46:07

Refleksja z innej beczki.
Minister CZUMA:
niestety jako elektorat PO stwierdzam, iz to
- dyletant / brak wykształcenia do stanowiska/
- ignorant / wg. niego sądu cywilne nie wydaja wyroków tylko zasądzenia - usłyszane przed chwilą w TVN 24; to pozdrawiam cywilistów/

Osoba niewypłacalna bierze dalsze pożyczki - to chyba 286 par. 1 kk by było

Ta nominacja pokazuje, jak jesteśmy niepoważnie traktowani - powinniśmy żądać dymisji i konsultowania - choćby minimalnego - nowego MS ze środowiskiem.

Nie myślałem , że to przyznam - tęsknię za Ćwiąkalskim.

Ogólnie smutno.

elew
11.02.2009 21:51:48

Refleksja z innej beczki.
Minister CZUMA:
niestety jako elektorat PO stwierdzam, iz to
- dyletant / brak wykształcenia do stanowiska/
- ignorant / wg. niego sądu cywilne nie wydaja wyroków tylko zasądzenia - usłyszane przed chwilą w TVN 24; to pozdrawiam cywilistów/

Osoba niewypłacalna bierze dalsze pożyczki - to chyba 286 par. 1 kk by było

Ta nominacja pokazuje, jak jesteśmy niepoważnie traktowani - powinniśmy żądać dymisji i konsultowania - choćby minimalnego - nowego MS ze środowiskiem.

Nie myślałem , że to przyznam - tęsknię za Ćwiąkalskim.

Ogólnie smutno.


jako elektorart PO to powinineś się już przyzwyczaić do fachowego poziomu specjalistów i technokratów (zwłaszcza z ich dawnego gabinetu cieni) . co do Czumy, to przynajmniej gdyby udało się go przekonać do naszych racji, mielibyśmy szansę na twardego rzecznika naszej sprawy w radzie ministrów. za ćwiąkalskim nie tęsknię, bo zapoczątkował okrajanie częsci w budżecie przeznaczonej na sądy -w myśl zasady mandant dał polecenie, plenipotent wykonuje. czyli premier żąda cięć, więc cięcia będą.

krzysieks1975
11.02.2009 21:52:36

"REBUS" napisał:

Refleksja z innej beczki.
Minister CZUMA:
niestety jako elektorat PO stwierdzam, iz to
- dyletant / brak wykształcenia do stanowiska/
- ignorant / wg. niego sądu cywilne nie wydaja wyroków tylko zasądzenia - usłyszane przed chwilą w TVN 24; to pozdrawiam cywilistów/

Osoba niewypłacalna bierze dalsze pożyczki - to chyba 286 par. 1 kk by było

Ta nominacja pokazuje, jak jesteśmy niepoważnie traktowani - powinniśmy żądać dymisji i konsultowania - choćby minimalnego - nowego MS ze środowiskiem.

Nie myślałem , że to przyznam - tęsknię za Ćwiąkalskim.

Ogólnie smutno.


To od jutra będę wydawał "zasądzenia" w miejsce wyroków i postanowień. Ciekawe co druga instancja na to. Wytyk orzeczniczy murowany, a myślę, że i sugestia cobym się przebadał nie byłaby od rzeczy.

REBUS
11.02.2009 22:06:05

Niestety nie podzielam poglądu, iż

"co do Czumy, to przynajmniej gdyby udało się go przekonać do naszych racji, mielibyśmy szansę na twardego rzecznika naszej sprawy w radzie ministrów"

Jak ten pogląd ma do np. cięć zeszłotygodniowych w naszym budżecie z których minister jest tak zadowolony.

Moim zdaniem niski prestiż zawodu to też niestety : tynk odpadający ze ściany, stary komputer, niepomalowane sale rozpraw, kartki cięte na 8 części, etc.
Wedle zasady "jak nas widzą ...."

Dobry minister by to rozumiał i basta.

Nic nie wskazuje, by Czuma chciał walczyć o nasze pensje według poziomu, który by nas zadowalał. To że potwierdził "matysiaka" - a bo to łaska.

Obym się pomylił, ale nastał nam słaby minister - może i nic drastycznie nie spieprzy, ale też raczej nic nie naprawi.

Potrzebujemy kogoś z wizją i jajami, żeby walczył i gryzł zębami za nami i całym środowiskiem budżetowego wymiaru sprawiedliwości.

A tu brak wizji i pomysłów.

Najbliższe tygodnie zweryfikują trafność ocen.

Allegro
11.02.2009 22:09:13

"krzysieks1975" napisał:

Refleksja z innej beczki.
Minister CZUMA:
niestety jako elektorat PO stwierdzam, iz to
- dyletant / brak wykształcenia do stanowiska/
- ignorant / wg. niego sądu cywilne nie wydaja wyroków tylko zasądzenia - usłyszane przed chwilą w TVN 24; to pozdrawiam cywilistów/

Osoba niewypłacalna bierze dalsze pożyczki - to chyba 286 par. 1 kk by było

Ta nominacja pokazuje, jak jesteśmy niepoważnie traktowani - powinniśmy żądać dymisji i konsultowania - choćby minimalnego - nowego MS ze środowiskiem.

Nie myślałem , że to przyznam - tęsknię za Ćwiąkalskim.

Ogólnie smutno.


To od jutra będę wydawał "zasądzenia" w miejsce wyroków i postanowień. Ciekawe co druga instancja na to. Wytyk orzeczniczy murowany, a myślę, że i sugestia cobym się przebadał nie byłaby od rzeczy.

A mnie się wydaje, że te nieszczęsne "zasądzenia" to raczej polonijna naleciałość Pana Ministra. Bądź co bądź spędził kilka ładnych lat nie tylko w ZK ale i USA.
Kilka chwil spędziłem za Wielką Wodą i słyszałem kilka zabawnych określeń, np.:
celur - telefon komórkowy
insiura - ubezpieczenie
drajwowałem se po hajłeju - jechałem po autostradzie.
Pamiętam, że "wyrok" Polonusi rozumieli zawsze jednoznacznie jako efekt "sprawy kryminalnej". A jak pan X. "zasądził" pana Y. to było wiadomo, że chodzi o to, o czym gentlemani nie zwykli rozmawiać.

elew
11.02.2009 22:16:29

"REBUS" napisał:

Niestety nie podzielam poglądu, iż

"co do Czumy, to przynajmniej gdyby udało się go przekonać do naszych racji, mielibyśmy szansę na twardego rzecznika naszej sprawy w radzie ministrów"

Jak ten pogląd ma do np. cięć zeszłotygodniowych w naszym budżecie z których minister jest tak zadowolony.

Moim zdaniem niski prestiż zawodu to też niestety : tynk odpadający ze ściany, stary komputer, niepomalowane sale rozpraw, kartki cięte na 8 części, etc.
Wedle zasady "jak nas widzą ...."

Dobry minister by to rozumiał i basta.

Nic nie wskazuje, by Czuma chciał walczyć o nasze pensje według poziomu, który by nas zadowalał. To że potwierdził "matysiaka" - a bo to łaska.

Obym się pomylił, ale nastał nam słaby minister - może i nic drastycznie nie spieprzy, ale też raczej nic nie naprawi.

Potrzebujemy kogoś z wizją i jajami, żeby walczył i gryzł zębami za nami i całym środowiskiem budżetowego wymiaru sprawiedliwości.

A tu brak wizji i pomysłów.

Najbliższe tygodnie zweryfikują trafność ocen.


jest zadowolony bo nie przedstawiono mu jak wygląda sytuacja -nawet my jako środowisko jej nie ogarniamy (w kontekście duraczówki i cięć), a co do tej wizji i cojones ( czy jakoś tak), to brzmi prawie jak wywołoanie ducha ZiZou

jacek
11.02.2009 22:58:56

"Allegro" napisał:


A mnie się wydaje, że te nieszczęsne "zasądzenia" to raczej polonijna naleciałość Pana Ministra. Bądź co bądź spędził kilka ładnych lat nie tylko w ZK ale i USA.
Kilka chwil spędziłem za Wielką Wodą i słyszałem kilka zabawnych określeń, np.:
celur - telefon komórkowy
insiura - ubezpieczenie
drajwowałem se po hajłeju - jechałem po autostradzie.
Pamiętam, że "wyrok" Polonusi rozumieli zawsze jednoznacznie jako efekt "sprawy kryminalnej". A jak pan X. "zasądził" pana Y. to było wiadomo, że chodzi o to, o czym gentlemani nie zwykli rozmawiać.

Allegro, nie ma żadnego usprawiedliwienia dla posługiwania się takimi naleciałościami przez MINISTRA SPRAWIEDLIWOŚCI, zwierzchnika wszystkich sędziów i prokuratorów.

violan
11.02.2009 23:11:59

Rebusie, przecież "matysiak" to wyraz heroicznej postawy pana Cz. a nie żadna łaska

Piotr71
12.02.2009 12:19:45

Nic sie nie matrwcie poziomem merytorycznego przygotowania Ministra Czumy , idzie wsparcie i to jakie

Tadeusz Nalewajk jest kandydatem na wiceministra sprawiedliwości

Nalewajk jest związany z PSL. Urodził się 3 sierpnia 1956 r. w Pułtusku. Pochodzi ze wsi Lipniki Stare. Ukończył Akademię Rolniczo-Techniczną w Olsztynie, Studium Samorządu Terytorialnego i Rozwoju Lokalnego Uniwersytetu Warszawskiego i Wyższy Kurs Obronny na Akademii Obrony Narodowej w Rembertowie.

W latach 80. pracował na stanowisku inspektora w Urzędzie Miasta. W latach 1990-1998 piastował funkcję zastępcy burmistrza miasta Pułtuska. A od 1 stycznia 1999 r. - funkcję starosty pułtuskiego.

Od 2007 r. Nalewajk był też prezesem zarządu Związku Powiatów Polskich. Jest również członkiem Zarządu Głównego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP i wiceprezesem Zarządu Powiatowego Polskiego Stronnictwa Ludowego w Pułtusku.


KOLEJNY PIĘKNY ŻYCIORYS
od inspektora do wiceministra ........piękna kariera

biropij
12.02.2009 12:23:35

z komentarzy w GP, resortem pokieruje emigrant-kombinator i rolnik-samorządowiec

z każdym nowym ministrem wydaje się, że gorzej być już nie może, a jednak

rosan
12.02.2009 12:28:29

http://www.rp.pl/artykul/2,81702.html

Piotr71
12.02.2009 12:30:27

"violan" napisał:

Rebusie, przecież "matysiak" to wyraz heroicznej postawy pana Cz. a nie żadna łaska



odwaga, waleczność, męstwo, dzielność, ofiarność, heroizm oto słowa które coraz częsciej będą sławiły działania Ministra Czumy i jego dzielnej ekipy z MS

chomik
12.02.2009 12:32:32

Tadeusz Nalewajk (ur. 3 sierpnia 1956 w Pułtusku) – polski samorządowiec, polityk, urzędnik państwowy, były wiceminister spaw wewnętrznych i administracji, przyszły wiceminister sprawiedliwości.

Ukończył Liceum Ogólnokształcące im. Piotra Skargi w Pułtusku, następnie Studium Weterynaryjne w Sokołowie Podlaskim. Tytuł zawodowy magistra inżyniera rolnictwa uzyskał na Akademii Rolniczo-Technicznej w Olsztynie. Absolwent Studium Samorządu Terytorialnego i Rozwoju Lokalnego Uniwersytetu Warszawskiego oraz wyższego kursu obronnego na Akademii Obrony Narodowej w Rembertowie.

W latach 80. pracował na stanowisku inspektora w Urzędzie Miasta i Gminy w Pułtusku. W latach 1990-1998 pełnił funkcję zastępcy burmistrza Pułtuska. Od 1999 do 2007 zajmował stanowisko starosty pułtuskiego. Od 2002 przewodniczył Konwentowi Powiatów Województwa Mazowieckiego. W latach 2005-2007 był wiceprezesem, a od kwietnia 2007 prezesem zarządu Związku Powiatów Polskich.

Zasiada w we władzach krajowych i regionalnych Związku Ochotniczych Straży Pożarnych Rzeczypospolitej Polskiej, należy do Polskiego Stronnictwa Ludowego, jest honorowym prezesem zarządu koła Polskiego Związku Wędkarskiego, członkiem rejonowej rady reprezentantów PCK.

Od 29 listopada 2007 do 4 stycznia 2008 zajmował stanowisko podsekretarza stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji.

12 lutego 2009 w rozmowie z TVP Info potwierdził, że w marcu 2009 obejmie stanowisko wiceministra sprawiedliwości[1].

Piotr71
12.02.2009 12:32:44

"rosan" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/2,81702.html




A po dymisji nominacja wyleciał z MSWiA nadaje sie jak nic do MS

[ Dodano: Czw Lut 12, 2009 12:34 pm ]
"chomik" napisał:

Tadeusz Nalewajk (ur. 3 sierpnia 1956 w Pułtusku) – polski samorządowiec, polityk, urzędnik państwowy, były wiceminister spaw wewnętrznych i administracji, przyszły wiceminister sprawiedliwości.

Ukończył Liceum Ogólnokształcące im. Piotra Skargi w Pułtusku, następnie Studium Weterynaryjne w Sokołowie Podlaskim. Tytuł zawodowy magistra inżyniera rolnictwa uzyskał na Akademii Rolniczo-Technicznej w Olsztynie. Absolwent Studium Samorządu Terytorialnego i Rozwoju Lokalnego Uniwersytetu Warszawskiego oraz wyższego kursu obronnego na Akademii Obrony Narodowej w Rembertowie.

W latach 80. pracował na stanowisku inspektora w Urzędzie Miasta i Gminy w Pułtusku. W latach 1990-1998 pełnił funkcję zastępcy burmistrza Pułtuska. Od 1999 do 2007 zajmował stanowisko starosty pułtuskiego. Od 2002 przewodniczył Konwentowi Powiatów Województwa Mazowieckiego. W latach 2005-2007 był wiceprezesem, a od kwietnia 2007 prezesem zarządu Związku Powiatów Polskich.

Zasiada w we władzach krajowych i regionalnych Związku Ochotniczych Straży Pożarnych Rzeczypospolitej Polskiej, należy do Polskiego Stronnictwa Ludowego, jest honorowym prezesem zarządu koła Polskiego Związku Wędkarskiego, członkiem rejonowej rady reprezentantów PCK.

Od 29 listopada 2007 do 4 stycznia 2008 zajmował stanowisko podsekretarza stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji.

12 lutego 2009 w rozmowie z TVP Info potwierdził, że w marcu 2009 obejmie stanowisko wiceministra sprawiedliwości[1].



widzę ze poszerzyłeś zakres informacji coraz bardziej mi sie to podoba

gilgamesz
12.02.2009 12:34:09

Stanisław Anioł był z Pułtuska i w nowej roli sobie w Warszawie świetnie poradził więc i Pan Tadeusz Nalewajk może da radę. Wzór jak wziąć tych leniwych i gnuśnych do roboty ma. Niestety Pana Barei jako doradcy społecznego już wziąć nie może....

Piotr71
12.02.2009 12:39:46

"gilgamesz" napisał:

Stanisław Anioł był z Pułtuska i w nowej roli sobie w Warszawie świetnie poradził więc i Pan Tadeusz Nalewajk może da radę. Wzór jak wziąć tych leniwych i gnuśnych do roboty ma. Niestety Pana Barei jako doradcy społecznego już wziąć nie może....



MS przenosi sie z Al. Ujazdowskie 11 na "Alternatywy 4"

mitesek
12.02.2009 12:40:26

o mało nie spadłem z krzesła: w Trójce o 12.00 w wywiadzie kandydat PSL na wiceminstra naszego resortu na pytanie: "ale wykształcenie prawnicze Pan ma?" nasz kandydat co odpowiedział? "Oczywiście, że nie mam!" ROTFL!

PS. aż by się chciało zapytać "a długi Pan ma?" i odpowiedź: "Oczywiście , że mam!"

elew
12.02.2009 12:45:31

Czyli do MS nadają się ci co zostali nominowani z MSWiA -dlatetgo specjaliści w MSWiA powinni zarabiać więcej niż w MS.

[ Dodano: Czw Lut 12, 2009 12:47 pm ]
szefowałem OSP, dam se radę w MS, bo tu i tu jest "s".

chłop żywemu nie przepuści...

olo
12.02.2009 12:50:12

Tadeusz Nalewajk jest kandydatem na wiceministra sprawiedliwości

Nalewajk jest związany z PSL. Urodził się 3 sierpnia 1956 r. w Pułtusku. Pochodzi ze wsi Lipniki Stare. Ukończył Akademię Rolniczo-Techniczną w Olsztynie, Studium Samorządu Terytorialnego i Rozwoju Lokalnego Uniwersytetu Warszawskiego i Wyższy Kurs Obronny na Akademii Obrony Narodowej w Rembertowie.

W latach 80. pracował na stanowisku inspektora w Urzędzie Miasta. W latach 1990-1998 piastował funkcję zastępcy burmistrza miasta Pułtuska. A od 1 stycznia 1999 r. - funkcję starosty pułtuskiego.

Od 2007 r. Nalewajk był też prezesem zarządu Związku Powiatów Polskich. Jest również członkiem Zarządu Głównego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP i wiceprezesem Zarządu Powiatowego Polskiego Stronnictwa Ludowego w Pułtusku.


KOLEJNY PIĘKNY ŻYCIORYS
od inspektora do wiceministra ........piękna kariera
ANIOŁ (stróż) z ul.Alternatywy 4 też był z Pułtuska

jawarti
12.02.2009 12:54:12

"chomik" napisał:

Tadeusz Nalewajk (ur. 3 sierpnia 1956 w Pułtusku) – polski samorządowiec, polityk, urzędnik państwowy, były wiceminister spaw wewnętrznych i administracji, przyszły wiceminister sprawiedliwości.

Ukończył Liceum Ogólnokształcące im. Piotra Skargi w Pułtusku, następnie Studium Weterynaryjne w Sokołowie Podlaskim. Tytuł zawodowy magistra inżyniera rolnictwa uzyskał na Akademii Rolniczo-Technicznej w Olsztynie. Absolwent Studium Samorządu Terytorialnego i Rozwoju Lokalnego Uniwersytetu Warszawskiego oraz wyższego kursu obronnego na Akademii Obrony Narodowej w Rembertowie.

W latach 80. pracował na stanowisku inspektora w Urzędzie Miasta i Gminy w Pułtusku. W latach 1990-1998 pełnił funkcję zastępcy burmistrza Pułtuska. Od 1999 do 2007 zajmował stanowisko starosty pułtuskiego. Od 2002 przewodniczył Konwentowi Powiatów Województwa Mazowieckiego. W latach 2005-2007 był wiceprezesem, a od kwietnia 2007 prezesem zarządu Związku Powiatów Polskich.

Zasiada w we władzach krajowych i regionalnych Związku Ochotniczych Straży Pożarnych Rzeczypospolitej Polskiej, należy do Polskiego Stronnictwa Ludowego, jest honorowym prezesem zarządu koła Polskiego Związku Wędkarskiego, członkiem rejonowej rady reprezentantów PCK.

Od 29 listopada 2007 do 4 stycznia 2008 zajmował stanowisko podsekretarza stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji.

12 lutego 2009 w rozmowie z TVP Info potwierdził, że w marcu 2009 obejmie stanowisko wiceministra sprawiedliwości[1].


Może to było tak: Czuma wieczorkiem siedział sobie w zaciszu swego mieszkanka z jakimś Tadeuszem i popijali wódeczkę. Ów Tadeusz pyta Czumy: "A kto będzie Twoim wiceministrem?". Czuma zniecierpliwiony, bo była jego kolejka do kielonka mówi: "Tadeusz, nalewaj!". I tak poszło w świat, że wiceministrem będzie Tadeusz Nalewajk. A co gorsze może już tak zostanie.

elew
12.02.2009 12:54:36

czyli, że w resorcie sprawiedliwości sprawującym nadzór administracyjny nad sądami, nie trzeba się strasznie silić i edukować. ot wystarczy chęć szczera i studium samorządu terytorialnego. po kiego nam była apliacja i asesura.

Miniecki
12.02.2009 13:03:32

Fajnie muszą się czuć sędziowie i prokuratorzy delegowani do M.S. Ale cyrk. Pora sięgnąc po absolwentów zawodówek. Może dobry byłby jakiś elektryk

romanoza
12.02.2009 13:08:29

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Czuma-otacza-sie-bliskimi---najpierw-syn-teraz-znajomy-jego-corki,wid,10842723,wiadomosc.html

bladyswit
12.02.2009 13:31:50

"romanoza" napisał:

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Czuma-otacza-sie-bliskimi---najpierw-syn-teraz-znajomy-jego-corki,wid,10842723,wiadomosc.html


ten pan ostatnio był dziennikarzem czasopisma "Wróżka". im dalej w las, tym ...

Sandman
12.02.2009 13:33:35

"bladyswit" napisał:

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Czuma-otacza-sie-bliskimi---najpierw-syn-teraz-znajomy-jego-corki,wid,10842723,wiadomosc.html


ten pan ostatnio był dziennikarzem czasopisma "Wróżka". im dalej w las, tym ...
Witki opadają.......

Darkside
12.02.2009 13:34:39

"bladyswit" napisał:

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Czuma-otacza-sie-bliskimi---najpierw-syn-teraz-znajomy-jego-corki,wid,10842723,wiadomosc.html


ten pan ostatnio był dziennikarzem czasopisma "Wróżka". im dalej w las, tym ...

Blady a co tu się smucić, minister jaki jest każdy widzi ... i nie ma co się dziwić ... smucić ... a zawsze może być jeszcze gorzej ...

ossa
12.02.2009 13:44:11

"Darkside" napisał:

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Czuma-otacza-sie-bliskimi---najpierw-syn-teraz-znajomy-jego-corki,wid,10842723,wiadomosc.html


ten pan ostatnio był dziennikarzem czasopisma "Wróżka". im dalej w las, tym ...

Blady a co tu się smucić, minister jaki jest każdy widzi ... i nie ma co się dziwić ... smucić ... a zawsze może być jeszcze gorzej ...

Dark a co Ty!!!!????? WRÓŻKA!!!!!!!???????

ujw
12.02.2009 13:48:44

"bladyswit" napisał:

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Czuma-otacza-sie-bliskimi---najpierw-syn-teraz-znajomy-jego-corki,wid,10842723,wiadomosc.html


ten pan ostatnio był dziennikarzem czasopisma "Wróżka". im dalej w las, tym ...

to może nie tak źle... możle on coś widzi w swojej szklanej kuli... i będzie nas prowadził suchą stopą po bagiennym lądzie

romanoza
12.02.2009 13:58:10

Ale w wikipedii jest co innego
http://pl.wikipedia.org/wiki/Bogus%C5%82aw_Mazur

Jeżeli to ta sama osoba, to napisał m.inn. taki artykuł
http://www.polskatimes.pl/opinie/komentarzeredakcyjne/39638,boguslaw-mazur-zero-tolerancji,id,t.html

Piotr71
12.02.2009 14:56:45

"Miniecki" napisał:

Fajnie muszą się czuć sędziowie i prokuratorzy delegowani do M.S. Ale cyrk. Pora sięgnąc po absolwentów zawodówek. Może dobry byłby jakiś elektryk



Elektryk juz był

amelius
12.02.2009 15:22:18

"mitesek" napisał:

o mało nie spadłem z krzesła: w Trójce o 12.00 w wywiadzie kandydat PSL na wiceminstra naszego resortu na pytanie: "ale wykształcenie prawnicze Pan ma?" nasz kandydat co odpowiedział? "Oczywiście, że nie mam!" ROTFL!

PS. aż by się chciało zapytać "a długi Pan ma?" i odpowiedź: "Oczywiście , że mam!"

Prawda jest taka, że to co się teraz dzieje w MS przestało być śmieszne a jest tragiczne. Kiedy sięgniemy dna?

witoldw1
12.02.2009 16:08:23

"Sandman" napisał:

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Czuma-otacza-sie-bliskimi---najpierw-syn-teraz-znajomy-jego-corki,wid,10842723,wiadomosc.html


ten pan ostatnio był dziennikarzem czasopisma "Wróżka". im dalej w las, tym ...
Witki opadają.......
A co ty masz do Witków .To fajne chłopaki podobnie jak Ryśki

Dred
12.02.2009 18:44:12

Niewątpliwie o nas

http://www.rp.pl/artykul/55756,262442_Nieskazitelny__czyli_jaki_.html

Adek
12.02.2009 18:51:26

Na przykład od kandydata na sędziego oczekuje się (za komentarzem do prawa o ustroju sądów powszechnych), by był uczciwy, pracowity, nieposzlakowany, zrównoważony, sumienny, odważny, cierpliwy, o wysokiej kulturze osobistej, bystry, uprzejmy, samokrytyczny, otwarty intelektualnie oraz obdarzony wewnętrzną niezależnością, ma jasno wyrażać myśli, dobrze pisać, być wrażliwy, ale zarazem surowy i rygorystyczny w stosowaniu przepisów oraz mieć wysokie poczucie sprawiedliwości i słuszności, z jednoczesną skłonnością do rozumnego kompromisu. Niektórzy dodają, że powinien mieć unormowaną sytuację osobistą i rodzinną.
No! niech ktoś się przyzna czy spełnia te wszystkie kryteria ; zwłaszcza ta bystrość mnie intryguje

demokryt
12.02.2009 18:56:13

"Adek" napisał:

Na przykład od kandydata na sędziego oczekuje się (za komentarzem do prawa o ustroju sądów powszechnych), by był uczciwy, pracowity, nieposzlakowany, zrównoważony, sumienny, odważny, cierpliwy, o wysokiej kulturze osobistej, bystry, uprzejmy, samokrytyczny, otwarty intelektualnie oraz obdarzony wewnętrzną niezależnością, ma jasno wyrażać myśli, dobrze pisać, być wrażliwy, ale zarazem surowy i rygorystyczny w stosowaniu przepisów oraz mieć wysokie poczucie sprawiedliwości i słuszności, z jednoczesną skłonnością do rozumnego kompromisu. Niektórzy dodają, że powinien mieć unormowaną sytuację osobistą i rodzinną.
No! niech ktoś się przyzna czy spełnia te wszystkie kryteria ; zwłaszcza ta bystrość mnie intryguje


I to wszystko za pensję malarza-tapeciarza ??:

witoldw1
12.02.2009 20:06:16

Bóg zapłać za dedykację. Tekst dobry i aktualny ,zwłaszcza wobec napaści wiadomej nacji na Jana Marię R.

elew
12.02.2009 20:54:58

proszę nie mieszać bieżącej niesubordynacji ("wiecie kim ja jestem" od tego porażającego tekstu,

a_szymek
12.02.2009 21:58:10

Tak mi do głowy przyszło teraz, że Nalewajk jest z
(puł)TUSK(a)
a może pół - TUSKA (Donia Tuska)

i wszystko wiemy o powodach powołania

Jola
12.02.2009 22:13:15

Niestety nie podzielam poglądu, iż


Moim zdaniem niski prestiż zawodu to też niestety : tynk odpadający ze ściany, stary komputer, niepomalowane sale rozpraw, kartki cięte na 8 części, etc.
Wedle zasady "jak nas widzą ...."

Całkowicie się z Tobą zgadzam. Ja np. od ok. roku pracuję w "gabinecie", w którym jest wybita szyba w szafie... Czyżby nie było środków na naprawę?

Voyto
12.02.2009 22:18:28

W kontekście tego wszystkiego, co się w MS i wokół samego Ministra dzieje, taka mnie tylko refleksja naszła: jak się teraz muszą czuć Sędziowie TK, którzy dopiero co stwierdzili, że nadzór administracyjny ministerstwa nad sądownictwem powszechnym jest O.K.? Mam nadzieję, że choć trochę się czerwienią i nie mają tak zupełnie spokojnych snów... Żenua, chciałoby się powiedzieć...

juez
12.02.2009 22:36:27

etam. niestety obawiam się, że takie sprawy nie spędzają im snu z powiek!

totep
12.02.2009 22:37:18

"Voyto" napisał:

W kontekście tego wszystkiego, co się w MS i wokół samego Ministra dzieje, taka mnie tylko refleksja naszła: jak się teraz muszą czuć Sędziowie TK, którzy dopiero co stwierdzili, że nadzór administracyjny ministerstwa nad sądownictwem powszechnym jest O.K.? Mam nadzieję, że choć trochę się czerwienią i nie mają tak zupełnie spokojnych snów... Żenua, chciałoby się powiedzieć...


Oni raczej są Granatowi

jaro123
13.02.2009 00:06:21

"rosan" napisał:

niestety społeczeństwo jest w odniesieniu do sędziów pełne bezinteresownej zawiści


NIe ma się co dziwić, bezinteresowna zawiść charakterystyczna jest dla społeczeństw wychowanych na tym, że każdemu się coś od państwa należy, niezależnie od tego ile samemu siępotrafi, należy się i już... Innymi słowy takie społeczeństwo nie lubi nikogo, kto ponad nie się wyróżnia, nie mówię to oczywiście o elytach salonowych, dyżurnych autorytetach, bo ci właściwie rozumują tak jak to społeczeństwo i zawsze powuiedzę to, co społeczeństwo chce usłysuzeć, nie będę wymieniał nazwisk, ale pewnie większość słyszała te profesorskie dyżurne autorytety...
NIestety taki ustrój.... i tyle

[ Dodano: Pią Lut 13, 2009 12:09 am ]
"witoldw1" napisał:

Bóg zapłać za dedykację. Tekst dobry i aktualny ,zwłaszcza wobec napaści wiadomej nacji na Jana Marię R.


eee tam, bo się okazało, że akurat pan były poseł skąpił na klasę biznes, wykupił economy, no ale płaszcz i kapelusz chciał mieć właśnie w biznes, prawdopodobnie dała znać o sobie kłótliwość i zwykły upór pana posła, tak że skończyło się tak jk się skończyło, teraz poa poseł chodzi w glorii pokrzywdzonego, a dajmyż temu spokój

Darkside
13.02.2009 00:50:35

http://www.rp.pl/artykul/4,262602_Asesorzy_sadowi_na_bruku.html

Jeszcze raz brawo.

Dreed
13.02.2009 00:52:52

"Darkside" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/4,262602_Asesorzy_sadowi_na_bruku.html

Jeszcze raz brawo.


Gorąco dziękuję naszej koleżance za pomoc i zwrócenie uwagi na ważny problem

censor
13.02.2009 00:57:08

Nie będzie to plotkarstwem, gdy zapytam - której?

arczi
13.02.2009 07:48:40

Rafał, reakcja błyskawiczna na problem asesorów. Super, że ten problem poruszyłeś!!

kreska
13.02.2009 07:58:03

"censor" napisał:


Nie będzie to plotkarstwem, gdy zapytam - której? Widzę jednego tylko autora tekstu.


Koleżance na "P"?
A tekst bardzo dobry!

Dreed
13.02.2009 08:00:55

http://www.rp.pl/artykul/55769,262617_Komisja_Palikota_nie_bierze_ustawy_prawniczej.html

http://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/artykuly/113281,dymisja_czumy_za_kilka_dni.html

http://wiadomosci.onet.pl/1915833,11,item.html

suzana22
13.02.2009 10:30:10

"censor" napisał:

Nie będzie to plotkarstwem, gdy zapytam - której?


Brawo Dreed i brawo Pudlonko

Pudlonka
13.02.2009 11:04:49

Widać na Was można liczyć bardziej niż na Zawiszę

M.A.E.
13.02.2009 11:27:42

świetny artykuł !
gratulacje dla Dreeda i Pudlonki
Pudlonko trzymam kciuki

amelius
13.02.2009 13:02:56

Artykuł Dreeda też mi się podobał, a szczególnie język jakim jest napisany, bo oddaje w jakiś sposób emocje, które są wśród nas wszystkich.

M.A.E.
13.02.2009 13:05:05

Pudlonko, piszę już po raz trzeci - 20.02. nominacje dla ASESORÓW!

tomi
13.02.2009 15:33:11

Zgadnijcie kto wypowidział taki pogląd : (odpowiedź na końcu tekstu) To jest rząd, który w rok przeprowadził trzy zasadnicze reformy: likwidację wczesnych emerytur, komunalizację szpitali i reformę nauki. Bardzo ważną, strukturalną reformą było bezpieczne wprowadzenie dwóch stawek podatkowych: 18 i 30 proc., przecież musieliśmy na to znaleźć pieniądze. W tym roku będzie reforma szkolnictwa wyższego, [shadow=red]no i musimy się wziąć za autentyczną reformę sądownictwa. Jest absolutnym skandalem, że mamy najwyższy udział wydatków w PKB w całej Unii Europejskiej na sądownictwo, czwartą pozycję w Unii pod względem liczby sędziów i jednocześnie czwarte miejsce pod względem zaległości, opóźnień sądów. Tu potrzeba radykalnej reformy. [/shadow]
Odp: oczywiści jaśnie nam panujący minister finanasów
strona 4 http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33211,6267990,Minister_Rostowski__To_po_transformacji_druga_proba.html?as=4&ias=5&startsz=x

Piotr71
13.02.2009 16:04:36

"tomi" napisał:

Zgadnijcie kto wypowidział taki pogląd : (odpowiedź na końcu tekstu) To jest rząd, który w rok przeprowadził trzy zasadnicze reformy: likwidację wczesnych emerytur, komunalizację szpitali i reformę nauki. Bardzo ważną, strukturalną reformą było bezpieczne wprowadzenie dwóch stawek podatkowych: 18 i 30 proc., przecież musieliśmy na to znaleźć pieniądze. W tym roku będzie reforma szkolnictwa wyższego, [shadow=red]no i musimy się wziąć za autentyczną reformę sądownictwa. Jest absolutnym skandalem, że mamy najwyższy udział wydatków w PKB w całej Unii Europejskiej na sądownictwo, czwartą pozycję w Unii pod względem liczby sędziów i jednocześnie czwarte miejsce pod względem zaległości, opóźnień sądów. Tu potrzeba radykalnej reformy. [/shadow]
Odp: oczywiści jaśnie nam panujący minister finanasów
strona 4 http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33211,6267990,Minister_Rostowski__To_po_transformacji_druga_proba.html?as=4&ias=5&startsz=x



dla mnie pan "R" wyrasta na najbardziej negatywnie postrzeganego czlonka tego rządu a co do jego ostatniej wypowiedzi nie pierszy raz mamy doczyniewnia z manipulacją dotycząca Sądownictwa w której to wlasnie on przoduje
czy on nie jest podobny do Gargamela zarówno z wyglądu jak i sposobu postępowania

[ Dodano: Pią Lut 13, 2009 5:01 pm ]
http://wiadomosci.onet.pl/1916292,11,item.html


najwyraźniej zagubił sie nam pan Minister cios za ciosem

violan
13.02.2009 17:33:55

To może połączyć funkcję MinFin z funkcją MinSpraw?/
Będzie jeszcze śmieszniej

Adek
13.02.2009 18:56:26

http://wiadomosci.onet.pl/1916386,11,item.html
Uf, odetchnąłem to nie my za tym stoimy

Pudlonka
13.02.2009 19:04:09

"M.A.E." napisał:

Pudlonko, piszę już po raz trzeci - 20.02. nominacje dla ASESORÓW!


Dzieki ale dopiero teraz dotarłam do domu i "dorwałam" się do kompa . Wcześniej tylko potajemnie skorzystałam z netu w pracy - bo u nas nie ma kazdy dostępu

rbk
13.02.2009 19:04:38

"Piotr71" napisał:

Zgadnijcie kto wypowidział taki pogląd : (odpowiedź na końcu tekstu) To jest rząd, który w rok przeprowadził trzy zasadnicze reformy: likwidację wczesnych emerytur, komunalizację szpitali i reformę nauki. Bardzo ważną, strukturalną reformą było bezpieczne wprowadzenie dwóch stawek podatkowych: 18 i 30 proc., przecież musieliśmy na to znaleźć pieniądze. W tym roku będzie reforma szkolnictwa wyższego, [shadow=red]no i musimy się wziąć za autentyczną reformę sądownictwa. Jest absolutnym skandalem, że mamy najwyższy udział wydatków w PKB w całej Unii Europejskiej na sądownictwo, czwartą pozycję w Unii pod względem liczby sędziów i jednocześnie czwarte miejsce pod względem zaległości, opóźnień sądów. Tu potrzeba radykalnej reformy. [/shadow]
Odp: oczywiści jaśnie nam panujący minister finanasów
strona 4 http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33211,6267990,Minister_Rostowski__To_po_transformacji_druga_proba.html?as=4&ias=5&startsz=x



dla mnie pan "R" wyrasta na najbardziej negatywnie postrzeganego czlonka tego rządu a co do jego ostatniej wypowiedzi nie pierszy raz mamy doczyniewnia z manipulacją dotycząca Sądownictwa w której to wlasnie on przoduje
czy on nie jest podobny do Gargamela zarówno z wyglądu jak i sposobu postępowania

W wyborczej jest jego zdjecie w kapeluszu a la Rokita. Jak będzie odchodził ze stanowiska to bedzie tak samo piszczał jak boss w Lufthansie.

selena
13.02.2009 19:51:46

Pan R pewnie nie wie, bo dopiero od niedawna jest w Polsce, że mamy całkiem inny system prawny i porównywanie nas liczbowo do liczby sędziów w innych krajach zawsze jednakowo i niezmiennie tak samo mnie irytuje.

To jest bardzo płyciutki i zaściankowy argument.

dionisos
13.02.2009 21:31:33

A propos pierwszego z linków podanych przez Dreeda. Znamienne jest, że w sprawie tej zaciąga się opinii Stowarzyszenia Doradców Prawnych. Jestem akurat po sali, gdzie w jednej z moich "ulubionych" spraw występuje doradca prawny, którego nieopatrznie dopuściłem do udziału w sprawie. Generalnie każde posiedzenie przypomina sejmową komisję śledczą - setki pytań, niezwiązanych ze sprawą, już nawet nie zadaję sobie trudu by protokołować wszystkie uchylone pytania, które nie zmierzają do żadnego celu. Słuchanie jednego świadka, który nie ma za wiele potrafi trwać godzinami... O ile parę lat temu byłem jeszcze (punkt widzenia zależy od punktu siedzenia ;D ) za maksymalnym otwarciem zawodów prawniczych, o tyle teraz panika mnie ogarnia na myśl, że sale sądowe miałyby się zaroić od tego typu "młodych wilków"... Nawet najmniej rozgarnięty aplikant nie potrafi tak wyprowadzić z sali jak ów doradca (nota bene, u kolegi prowadzącego sprawę o zasiedzenie okazano zdjęcia pola, na którym przy okazji znajdowały się krowy,a wtedy ów As zaczał pytać świadka czy rozpoznaje widoczne na zdjęciach krasule...)
Pytanie kiedy w sprawach dotyczących reformy wymiaru sprawiedliwości komisja Przyjazne Państwo zacznie się opierać na opiniach tzw. "osób pokrzywdzonych przez wymiar sprawiedliwości" ;D
A co do drugiego i trzeciego linka- jeśli tendencja poziomu kolejnych MSów się utrzyma, to następnym MiniSprawi będzie Janusz Dzięcioł - zalety: wygrał Big Brothera, więc jest popularny wśród ludu, aparycja podobna do obecnego ministra, bardzo swojska i nieco przaśne, acz przyjazne oblicze, a do tego był Strażnikiem Miejskim więc zna się na prawie ;D

Dżoana
13.02.2009 21:34:55

"dionisos" napisał:

A propos pierwszego z linków podanych przez Dreeda. Znamienne jest, że w sprawie tej zaciąga się opinii Stowarzyszenia Doradców Prawnych. Jestem akurat po sali, gdzie w jednej z moich "ulubionych" spraw występuje doradca prawny, którego nieopatrznie dopuściłem do udziału w sprawie. Generalnie każde posiedzenie przypomina sejmową komisję śledczą - setki pytań, niezwiązanych ze sprawą, już nawet nie zadaję sobie trudu by protokołować wszystkie uchylone pytania, które nie zmierzają do żadnego celu. Słuchanie jednego świadka, który nie ma za wiele potrafi trwać godzinami... O ile parę lat temu byłem jeszcze (punkt widzenia zależy od punktu siedzenia ;D ) za maksymalnym otwarciem zawodów prawniczych, o tyle teraz panika mnie ogarnia na myśl, że sale sądowe miałyby się zaroić od tego typu "młodych wilków"... Nawet najmniej rozgarnięty aplikant nie potrafi tak wyprowadzić z sali jak ów doradca (nota bene, u kolegi prowadzącego sprawę o zasiedzenie okazano zdjęcia pola, na którym przy okazji znajdowały się krowy,a wtedy ów As zaczał pytać świadka czy rozpoznaje widoczne na zdjęciach krasule...)
Pytanie kiedy w sprawach dotyczących reformy wymiaru sprawiedliwości komisja Przyjazne Państwo zacznie się opierać na opiniach tzw. "osób pokrzywdzonych przez wymiar sprawiedliwości" ;D
A co do drugiego i trzeciego linka- jeśli tendencja poziomu kolejnych MSów się utrzyma, to następnym MiniSprawi będzie Janusz Dzięcioł - zalety: wygrał Big Brothera, więc jest popularny wśród ludu, aparycja podobna do obecnego ministra, bardzo swojska i nieco przaśne, acz przyjazne oblicze, a do tego był Strażnikiem Miejskim więc zna się na prawie ;D



No no Janusz Dzięcioł jako nowy MS to niezła myśl - a Twoja argumentacja dotycząca jego zalet szczerze mnie ubawiła

demokryt
13.02.2009 23:10:13

I jeszcze karate zna...

amelius
13.02.2009 23:42:14

Ale chyba nie ma żadnych osiągnięć sportowych.

Allegro
13.02.2009 23:57:01

"Piotr71" napisał:


dla mnie pan "R" wyrasta na najbardziej negatywnie postrzeganego czlonka tego rządu a co do jego ostatniej wypowiedzi nie pierszy raz mamy doczyniewnia z manipulacją dotycząca Sądownictwa w której to wlasnie on przoduje
czy on nie jest podobny do Gargamela zarówno z wyglądu jak i sposobu postępowania


JAK JA NIE CIERPIĘ SMERFÓW... SORRY! SĘDZIÓW!

Niechaj sobie Jaśnie Pan JVR policzy - jako wybitny (POnoć) ekonomista - realny spadek uposażeń, skoro jest dobry w te klocki statystyczne...

dionisos
14.02.2009 01:33:20

JAK JA NIE CIERPIĘ SMERFÓW... SORRY! SĘDZIÓW!

Niechaj sobie Jaśnie Pan JVR policzy - jako wybitny (POnoć) ekonomista - realny spadek uposażeń, skoro jest dobry w te klocki statystyczne...

Jest dobry w te klocki statystyczne... więc tym bardziej nie będzie liczył. Już wyliczył tak, jak mu pasuje do PR....

Dreed
14.02.2009 05:35:33

http://www.rp.pl/artykul/4,263170_Czy_dyscyplinarne__przeniesienie_sedziego__jest_zgodne_z_konstytucja_.html

Brawo

Darkside
14.02.2009 09:08:03

"Dreed" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/4,263170_Czy_dyscyplinarne__przeniesienie_sedziego__jest_zgodne_z_konstytucja_.html

Brawo
jak zawsze trzyma poziom :D

doctor
14.02.2009 10:36:42

Wywiad z Ministrem Cz.

Pan minister ma w tym wywiadzie niewiele do powiedzenia na temat wymiaru sprawiedliwości:

"Nie podoba mi się pomysł 24-godzinnych sądów, ponieważ każdy oskarżony powinien korzystać z dobrej pomocy prawnej."

"Chciałbym, żeby sędziami byli ludzie doświadczeni życiowo. Ale nasze prawo nie jest złe. Trzeba wyposażyć sędziów w dobry aparat biurowy."

Ten ostatni passus jest dość zagadkowy - ja go rozumiem tak: polskie prawo jest dobre, ale sędziowie sądzą kiepsko, bo nie mają doświadczenia życiowego i dobrego aparatu biurowego.

krzysieks1975
14.02.2009 10:53:44

"doctor" napisał:

Wywiad z Ministrem Cz.

Pan minister ma w tym wywiadzie niewiele do powiedzenia na temat wymiaru sprawiedliwości:

"Nie podoba mi się pomysł 24-godzinnych sądów, ponieważ każdy oskarżony powinien korzystać z dobrej pomocy prawnej."

"Chciałbym, żeby sędziami byli ludzie doświadczeni życiowo. Ale nasze prawo nie jest złe. Trzeba wyposażyć sędziów w dobry aparat biurowy."

Ten ostatni passus jest dość zagadkowy - ja go rozumiem tak: polskie prawo jest dobre, ale sędziowie sądzą kiepsko, bo nie mają doświadczenia życiowego i dobrego aparatu biurowego.


Ja rozumiem inaczej: żeby poprawić, to co jest należy polepszyć szeroko pojęty aparat administracyjny w sądownictwie poprzez dobrych, kompetentnych urzędników, asystentów itp. I pod tym podpisać się mogę obydwiema rękami. Tylko że wymaga to kasy, kasy,kasy...

iga
14.02.2009 11:25:53

"Dreed" napisał:



http://www.rp.pl/artykul/4,263170_Czy_dyscyplinarne__przeniesienie_sedziego__jest_zgodne_z_konstytucja_.html

Brawo



Gratulacje Arek, doskonały artykuł wskazujący na kolejną anomalię usp. Teoretycznie orzeka sąd - ale rzeczywistą karę wymierza minister, który wskazuje sąd, do którego sedzia ma być przeniesiony. Może to być więc sąd w tym samym okręgu, a może być i na drugim końcu Polski. Jeśli kara ma być adekwatna do przewinienia - miejsce przeniesienia musi być precyzyjnie określone w wyroku. W tym wypadku sąd dyscyplinarny powinien dysponować informacją od ministra, które sądy może brać pod uwagę (z uwagi na etaty). Ale nie może być tak, że to minister decyduje o ostatecznym kształcie kary.

AQUA
14.02.2009 11:47:16

http://www.rp.pl/artykul/4,262602_Asesorzy_sadowi_na_bruku.html


http://www.rp.pl/artykul/4,263170_Czy_dyscyplinarne__przeniesienie_sedziego__jest_zgodne_z_konstytucja_.html

Moje serdeczne gratulacje dla Szefa i dla Arka.

Piękne artykuły - może dotrą do decydentów ?

amelius
14.02.2009 12:14:02

"AQUA" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/4,262602_Asesorzy_sadowi_na_bruku.html


http://www.rp.pl/artykul/4,263170_Czy_dyscyplinarne__przeniesienie_sedziego__jest_zgodne_z_konstytucja_.html

Moje serdeczne gratulacje dla Szefa i dla Arka.

Piękne artykuły - może dotrą do decydentów ?

Bardzo bym chciał, żeby dotarły, ale jakoś w to nie wierzę. Może jeszcze zaiteresowanie wzbudzi kwestia asesorów, bo może pojawić w szerszym kontekście w mediach, ale anomalie, jak to określiła iga, postępowania dyscyplinarnego dot. sędziów?
Ale z drugiej strony, kropla drąży skałę a w tym przypadku świadomość.

Miniecki
15.02.2009 12:28:54

Oświadczenie Zarządu Stowarzyszenia Sędziów Polskich „Iustitia" z dnia 14 lutego 2009 r.


http://www.iustitia.pl/content/view/494/74/

totep
15.02.2009 20:47:01

http://www.kurierlubelski.pl/module-dzial-viewpub-tid-9-pid-67657.html

Mamy za wysokie wpisy w sprawach cywilnych?

kazanna
15.02.2009 20:56:56

http://www.gk24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20090211/KOSZALIN/742454465

to nie jest o nas, ale nie bardzo miałam pomysł gdzie to wkleić. Zwróćcie uwagę jakie kwoty ludzie płacili oszustce za "orady prawne" .

Michał44
15.02.2009 20:57:02

http://wyborcza.pl/1,75478,6276903,Pisma_sadowe_za_trudne.html

gilgamesz
15.02.2009 21:16:49

"kazanna" napisał:

http://www.gk24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20090211/KOSZALIN/742454465

.


no i nareszcie wiemy co będzie po 6 maja 2009 . Prywatny wymiar sprawiedliwości, ktyo będzie chciał druknie sobie wyroczek z klauzulą czy skazujący dla złego człowieka z sąsiedztwa i gotowe.

larakroft
15.02.2009 22:30:14

http://www.przekroj.pl/opinie_inne_artykul,4102.html

andylevy
16.02.2009 08:41:48

piękny życiorys jak druga skóra

[ Dodano: Pon Lut 16, 2009 8:47 am ]
100 dni dla Ministra

Siedzę w domu (chory) i robię "rasówkę internetową".. Ostania wiadomość wywołuje u mnie strach, ale potwierdza przypuszczenia - sprawa K. Olewnika to pierwszy sukces Ministra

mitesek
16.02.2009 08:54:44

"andylevy" napisał:

Siedzę w domu (chory) i robię "rasówkę internetową".. Ostania wiadomość wywołuje u mnie strach, ale potwierdza przypuszczenia - sprawa K. Olewnika to pierwszy sukces Ministra


biedaku, może herbatkę Ci zrobić?

chomik
16.02.2009 11:58:32

co Wy na to?


http://www.ms.gov.pl/ogloszenia.php#akt090212

mitesek
16.02.2009 12:01:13

mnie weźcie! mnie!

censor
16.02.2009 12:06:04

Już kiedyś rzuciłem pomysł o desancie forum na MS, ale jakoś pomysł nie "chwycił".

andrzej74
16.02.2009 12:17:04

Najlepiej karnistę z wieloma sprawami aresztowymi, itp, itd - a że sprawy będą prowadzone od początku, powpływają skragi na przewlekłość - tym ministerstwo martiwć sie nie będzie.

sebus
16.02.2009 12:38:34

Może nie na chwilowy ( o desancie ) temat, ale P. Pitera dziś w radiu ZET mówiła częściowo o nas - że się "burzymy" a jest nas przecież najwięcej w skali europy czy jakoś tak i w przeliczeniu na PKB to mamy najwięcej w europie Burzymy to jest oryginalne słowo przez nią użyte. Najpierw podżegacze teraz że się burzymy i co jeszcze

rbk
16.02.2009 15:12:58

"sebus" napisał:

Może nie na chwilowy ( o desancie ) temat, ale P. Pitera dziś w radiu ZET mówiła częściowo o nas - że się "burzymy" a jest nas przecież najwięcej w skali europy czy jakoś tak i w przeliczeniu na PKB to mamy najwięcej w europie Burzymy to jest oryginalne słowo przez nią użyte. Najpierw podżegacze teraz że się burzymy i co jeszcze


Tej Pani już dziękujemy. Poziom bezmyślonści i kompetencji "orążający". Co się z Nią stało. Jeszcze 5 lat temu miała całkiem rozsądne poglądy.

censor
16.02.2009 15:19:57

Ta pani magister polonistyki na celownik wzięła też Policję:
http://www.tvn24.pl/-1,1586553,0,1,pitera-policja-nie-potrzebuje-samochodow,wiadomosc.html

[ Dodano: Pon Lut 16, 2009 3:25 pm ]
A to na nasz temat:
http://wiadomosci.onet.pl/1917465,11,item.html
Oczywiście wszystkiemu winien sąd. Polecam szczególnie ten passus:
Podczas procesu prowadzący sprawę sędzia popełnił szereg bardzo poważnych błędów. Co więcej, świadkowie twierdzą, że próbowano wymuszać na nich zeznania niekorzystne dla oskarżonych.
Czyli sędzia wymuszał, tak? Stosował tortury może? Przerażajace, że takie rzeczy można bezkarnie pisać w imię wolności słowa. Art.212 kk jest chyba przestępstwem indywidualnym, bo dziennikarzy jak widać nie dotyczy.

elew
16.02.2009 15:33:11

normalnie spisek orzecznika z dyrektorem i te ich awanse

violan
16.02.2009 16:12:50

"censor" napisał:


A to na nasz temat:
http://wiadomosci.onet.pl/1917465,11,item.html
Oczywiście wszystkiemu winien sąd. Polecam szczególnie ten passus:
Podczas procesu prowadzący sprawę sędzia popełnił szereg bardzo poważnych błędów. Co więcej, świadkowie twierdzą, że próbowano wymuszać na nich zeznania niekorzystne dla oskarżonych.
Czyli sędzia wymuszał, tak? Stosował tortury może? Przerażajace, że takie rzeczy można bezkarnie pisać w imię wolności słowa. Art.212 kk jest chyba przestępstwem indywidualnym, bo dziennikarzy jak widać nie dotyczy.


A ludzie to łykają bez popijania, o czym świadczą komentarze

rjaw
16.02.2009 20:21:34

"mitesek" napisał:

mnie weźcie! mnie!

A ja się sprzeciwiam - ale to z dbałości o Kolegę.

elew
17.02.2009 00:29:28

http://dyplomacja.salon24.pl/387119.html

trochę z innej beczki, ale ciekawa argumentacj w kontekście różnego rodzaju prawd tworzonych przez kieszkonkowe autorytety obarczające nas odpowiedzialnością za niedoróbstwo i błędy rządu, parlamentu i lobbystów

Dreed
17.02.2009 07:02:23

http://www.rp.pl/artykul/4,264413_Rada_straszy__ze_poprze_protesty_sedziow.html

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/113807,sedzia_delegowany_do_resortu_nie_moze_orzekac.html

agarodzinna
17.02.2009 07:25:13

ja też nie mogłam spać ......

Żagiel
17.02.2009 08:32:20

Sami jesteśmy winni braku pieniędzy w sądach:

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/113784,sady_polskie_moga_ubiegac_sie_o_dofinansowanie_z_unii.html

Kynas
17.02.2009 10:44:09

http://prawo.gazetaprawna.pl/komentarze/113808,komentarz_gp_sprzatanie_podworka.html
Coraz bardziej lubię tę Panią za bardzo trafne i dosadne komentarze

demokryt
17.02.2009 10:54:50

"Żagiel" napisał:

Sami jesteśmy winni braku pieniędzy w sądach:

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/113784,sady_polskie_moga_ubiegac_sie_o_dofinansowanie_z_unii.html


Na jutro, kolego Matysiak (zbieżność przypadkowa), chcę mieć na biurku wniosek o unijną dotację, a te trzy zaległe uzasadnienia, to sobie napiszecie po nocach.

K.Ierownik
17.02.2009 10:57:27

Mnie też wydawało się, że od tych spraw jest ministerstwo a sędziowie od orzekania.

Żagiel
17.02.2009 13:47:50

"K.Ierownik" napisał:

Mnie też wydawało się, że od tych spraw jest ministerstwo a sędziowie od orzekania.


Zgadzam się z Tobą. Ja to napisałem z niewidocznym, być może, przekąsem.

K.Ierownik
17.02.2009 15:53:04

Ależ oczywiście, że widocznym i to ja zgadziłem się z Tobą.

Dred
17.02.2009 17:23:04

Cytują nasze posty na str. 6 i 7

http://www.ingremio.org/IG4950.pdf

Adek
17.02.2009 17:44:59

No, no no koleżeństwo za autorytety robi

[ Dodano: Wto Lut 17, 2009 7:01 pm ]
http://www.tvn24.pl/-1,1586797,0,1,zwolnienie-gwalciciela-to-blad-sedzi,wiadomosc.html

wanam
17.02.2009 19:12:56

"Adek" napisał:

No, no no koleżeństwo za autorytety robi

[ Dodano: Wto Lut 17, 2009 7:01 pm ]
http://www.tvn24.pl/-1,1586797,0,1,zwolnienie-gwalciciela-to-blad-sedzi,wiadomosc.html


Od kiedy to ocena zasadności bądź nie stosowania środka zapobiegawczego mieści się w zakresie nadzoru administracyjnego? Sąd Okręgowy wypowiedział się rozpoznając zażalenie.

To przykład dlaczego nadzór adminstracyjny powinien być wyłączony z ministerstwa. Gdzie mamy możliwość obrony swojego stanowiska? Pytanie ile ten człowiek siedział do sprawy, może już rok i wypadało go wypuścić bo z aresztu łapałby się na warunkowe przedterminowe. Łatwo wyroki prasowe wydawać.

A my dalej czekamy na uzasadnienie orzeczenia TK.

rjaw
17.02.2009 20:07:57

Przed chwilą w inne miejsce wpisałem uwagę na podobny temt. W dziesiejszyh wiadomościach podano iformację, że kontrola z SO oceniła dziłanie sądu w sprawie odmowy aresztowania domniemanego gwałciciela w Zakopanem. Dzienikarz powiedział, że stwierdzono, że sędzia popełniła błąd, choć nie naruszyła procedury.
Nie sądzę by tak opisano rozpoznanie środka zaskarżenia - a więc znowu nadzór administracyjny.

demokryt
17.02.2009 21:42:14

Mnie interesuje raczej NA JAKIEJ PODSTAWIE PRAWNEJ wizytator kontroluje pod względem merytorycznym orzeczenia sądu. Wszak uprawnionym do tego jest tylko sąd II instancji.

amelius
17.02.2009 21:46:29

"demokryt" napisał:

Mnie interesuje raczej NA JAKIEJ PODSTAWIE PRAWNEJ wizytator kontroluje pod względem merytorycznym orzeczenia sądu. Wszak uprawnionym do tego jest tylko sąd II instancji.

Jest podstawa prawna: prawo kaduka (w rozumieniu potocznym, nie historycznym. ).

bladyswit
17.02.2009 21:48:10

na mojego nosa to ten wizytator tam nie poszedłby bez faksu ze ms-a.

amelius
17.02.2009 21:49:05

"larakroft" napisał:

http://www.przekroj.pl/opinie_inne_artykul,4102.html

Rzadko kto z dziennikarzy tak jasno, bez owijania w bawełnę i wymądrzania się pisze. Bliska jest mi teza o zasłonie dymnej.

demokryt
17.02.2009 21:54:09

"wanam" napisał:

To przykład dlaczego nadzór adminstracyjny powinien być wyłączony z ministerstwa.


A dlaczego media znają wyniki oceny wizytatora? Czyżby jakieś małe 231 k.k.?

romanoza
17.02.2009 21:56:17

Bardzo polecam ten artykuł, jest to o włoskim sądownictwie i pomyłkach sądowych, w podtytule "W ciągu ostatniego półwiecza 4 mln Włochów padło ofiarą pomyłek sądowych".
http://www.przeglad-tygodnik.pl/index.php?site=artykul&id=14760

gilgamesz
17.02.2009 22:08:42

"demokryt" napisał:

Mnie interesuje raczej NA JAKIEJ PODSTAWIE PRAWNEJ wizytator kontroluje pod względem merytorycznym orzeczenia sądu. Wszak uprawnionym do tego jest tylko sąd II instancji.


Rozumiem wasze obawy, ale z drugiej strony jak zbadać czy sędzia dopuścił się rażącej obrazy przepisów prawa stanowiącej podstawę do odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziego zgodnie z art. 107 usp ? No chyba czasem jednak sędzia wizytator z okręgu może skontrolować wydane już orzeczenia pod tym kątem? Nie myślę teraz o czasem wadliwej praktyce, ale o zasadzie. W tym konkretnym przypadku chyba zresztą (o ile relacje medialne mają jakieś odniesienie do faktów) wszystko odbyło się właściwie i nikt nie poddał się presji mediów czy MS-u żeby "spalić sędzię na stosie"

adela
17.02.2009 22:11:10

"romanoza" napisał:

Bardzo polecam ten artykuł, jest to o włoskim sądownictwie i pomyłkach sądowych, w podtytule "W ciągu ostatniego półwiecza 4 mln Włochów padło ofiarą pomyłek sądowych".
http://www.przeglad-tygodnik.pl/index.php?site=artykul&id=14760


No i kto w tym pięknym i od lat demokratycznym kraju rządzi? I czy jest możliwe, że tak będzie u nas?

demokryt
17.02.2009 22:12:07

"gilgamesz" napisał:

Rozumiem wasze obawy, ale z drugiej strony jak zbadać czy sędzia dopuścił się rażącej obrazy przepisów prawa stanowiącej podstawę do odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziego zgodnie z art. 107 usp ?


Chyba istnieje jeszcze instytucja wytyku judykacyjnego???

gilgamesz
17.02.2009 22:17:12

"demokryt" napisał:


Chyba istnieje jeszcze instytucja wytyku judykacyjnego???


Jasne, ale brak wytyku chyba nie ogranicza kompetencji wizytatora?

demokryt
17.02.2009 22:29:37

"gilgamesz" napisał:


Chyba istnieje jeszcze instytucja wytyku judykacyjnego???


Jasne, ale brak wytyku chyba nie ogranicza kompetencji wizytatora?

Ja mam właśnie wątpliwości, czy wizytator MA KOMPETENCJE, do tego typu merytorycznych kontroli, jakie opisano powyżej. Jeśli nie ma wytyku, to na jakiej podstawie wizytator ma stwierdzić rażące naruszenie prawa? To może powinien zrobić też sądowi odwoławczemu sprawę o 231 k.k. za nieudzielenie wytyku? A potem jakiś "Sędzia Generalny" (np. MS) będzie kazał robić dyscyplinarki sędziom, którzy wydają niewygodne wyroki. Przypominam casus sędziego, który wypowiedział się na temat usuwania śniegu z dachu.

gilgamesz
17.02.2009 22:35:17

"demokryt" napisał:

Przypominam casus sędziego, który wypowiedział się na temat usuwania śniegu z dachu.


Zgadzam się z Tobą, ryzyko nadużycia jest. Ja jednak zakładam, że weryfikuje to sędzia a ewentualne postępowanie dyscyplinarne jest w gestii sądu. Myślę tylko sobie żeby tego w czambuł nie potępiać...

Zwracam też uwagę, że w tym wypadku sprawdzono czy sprawa nie była oczywista. Uznano, że nie i mimo niewątpliwie olbrzymiej presji mediów a pewnie i polityków działających przez MS jednoznacznie wskazano, że nie ma podstaw do wyciągania jakichkolwiek konsekwencji.

markosciel
17.02.2009 22:41:50

"gilgamesz" napisał:

Przypominam casus sędziego, który wypowiedział się na temat usuwania śniegu z dachu.


Zgadzam się z Tobą, ryzyko nadużycia jest. Ja jednak zakładam, że weryfikuje to sędzia a ewentualne postępowanie dyscyplinarne jest w gestii sądu. Myślę tylko sobie żeby tego w czambuł nie potępiać...

Zwracam też uwagę, że w tym wypadku sprawdzono czy sprawa nie była oczywista. Uznano, że nie i mimo niewątpliwie olbrzymiej presji mediów a pewnie i polityków działających przez MS jednoznacznie wskazano, że nie ma podstaw do wyciągania jakichkolwiek konsekwencji.

A co najważniejsze - cały czas sędzia ten miał poparcie prezesa SO Ciekawe ilu z prezesów by się na to zdobyło w atmosferze takiej nagonki

Michał 007
17.02.2009 23:10:42

pamietam też Prezesa SO jak bronił sędziego w sprawie, którą bezsensownie wiązano z tragedią zawalenia się hali targów w Katowicach

censor
17.02.2009 23:32:17

Był to Piotr Wójtowicz, sędzia Sądu Apelacyjnego w Katowicach i jednocześnie prezes Sądu Okręgowego w Gliwicach.

[ Dodano: Wto Lut 17, 2009 11:41 pm ]
A to z innej beczki:
http://www.rp.pl/artykul/92106,264771_Sedzia_popelnila_blad__zwalniajac_Jana_Sz_.html

Dred
18.02.2009 08:09:04

[scroll]UWAGA!!![/scroll]
Przed chwilą w III Programie Polskiego Radia była informacja o STRAJKU SĘDZIÓW W HISZPANII. Zarabiają 3.000 Euro bez dodatków i domagają się 12% podwyżek. Społeczeństwo uważa, że sędziowie nie mają prawa do strajku. Przed sądem (a może sądami) doszło do szarpaniny, ponieważ petenci nie zostali obsłużeni. Sędziowie hiszpańscy są przeciążeni pracą, na 100.000 mieszkańców przypada tam 10 sędziów, a w innych krajach UE, 20.

Żagiel
18.02.2009 09:02:46

Szykuje się nam nowa fucha -orzekanie w sprawach dyscyplinarnych adwokatów:

http://www.rp.pl/artykul/55760,264782_Mozliwe_zmiany_w_sadach_korporacyjnych.html

gilgamesz
18.02.2009 09:19:43

"Dred" napisał:


Przed chwilą w III Programie Polskiego Radia była informacja o STRAJKU SĘDZIÓW W HISZPANII.


http://www.elmundo.es/elmundo/2009/02/17/espana/1234899239.html

dopiero na jutro jestem w stanie zrobić omówienie po polsku (zona, która coś rozumie w tym języku dziś zapracowana) ale może ktoś z Was z tego czegoś się jeszcze dowie.

Warto byłoby też zainteresować media tym tematem... zawsze lepiej protestowac wspólnie z zachodnią Europą - a tam kryzys nie mniejszy. Jest impuls w postaci stanowiska KRS, mozna więc i to wykorzystać jako tło do naszej sprawy. Może Jarocin coś wymyśli...

henrylee
18.02.2009 09:41:49

automatyczne tłumaczenie artykułu przez google:


http://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=es&u=http://www.elmundo.es/elmundo/2009/02/17/espana/1234899239.html&ei=NMibSanCF4W60AWXsNTABQ&sa=X&oi=translate&resnum=1&ct=result&rev=/search%3Fq%3DUna%2Bhist%25C3%25B3rica%2Bhuelga%2Bde%2Bjueces%2Bamenaza%2Bcon%2Bparalizar%2Blos%2Bjuzgados%26hl%3Dpl%26rls%3Dcom.microsoftl

violan
18.02.2009 09:52:01

"henrylee" napisał:

automatyczne tłumaczenie artykułu przez google:


http://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=es&u=http://www.elmundo.es/elmundo/2009/02/17/espana/1234899239.html&ei=NMibSanCF4W60AWXsNTABQ&sa=X&oi=translate&resnum=1&ct=result&rev=/search%3Fq%3DUna%2Bhist%25C3%25B3rica%2Bhuelga%2Bde%2Bjueces%2Bamenaza%2Bcon%2Bparalizar%2Blos%2Bjuzgados%26hl%3Dpl%26rls%3Dcom.microsoftl



Fajne tłumaczenie, na zasadzie "Kali mieć" ale dało się zrozumieć w czym rzecz. Zadziwiające, że chodzi im o to samo co nam. Nie jesteśmy więc jakimś wynaturzeniem Jest chyba tylko jedna różnica, odniosłam wrażenie, że tam rząd bardziej odpowiedzialnie podchodzi do postulatów sędziów niż nasz. :sad:

romanoza
18.02.2009 09:53:26

"henrylee" napisał:

automatyczne tłumaczenie artykułu przez google:


http://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=es&u=http://www.elmundo.es/elmundo/2009/02/17/espana/1234899239.html&ei=NMibSanCF4W60AWXsNTABQ&sa=X&oi=translate&resnum=1&ct=result&rev=/search%3Fq%3DUna%2Bhist%25C3%25B3rica%2Bhuelga%2Bde%2Bjueces%2Bamenaza%2Bcon%2Bparalizar%2Blos%2Bjuzgados%26hl%3Dpl%26rls%3Dcom.microsoftl

Właśnie miałem napisać, żeby wrzucić do translatora, tłumaczyłem sobie tekst, ale w innym. Interesujące jest to, że sędziów niby mało ale organizacji kilka mają...

[ Dodano: Sro Lut 18, 2009 10:01 am ]
A tutaj o jednym ze związków w Hiszpanii, interesujące ale też w wersji Kali mieć
http://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=es&u=http://es.wikipedia.org/wiki/Foro_Judicial_Independiente&ei=782bSYbjJI2g0AW31bHFBQ&sa=X&oi=translate&resnum=5&ct=result&rev=/search%3Fq%3Del%2BForo%2BJudicial%2BIndependiente%26hl%3Dpl%26lr%3D%26sa%3DG

[ Dodano: Sro Lut 18, 2009 10:05 am ]
A tutaj wcześniejszy artykuł z el mundo na ten temat. Zwróćcie uwagę, jak szybko to zrobili
http://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=es&u=http://www.elmundo.es/elmundo/2009/01/30/espana/1233335854.html&ei=DM-bSarJDY6Q0AXLyITgBQ&sa=X&oi=translate&resnum=1&ct=result&rev=/search%3Fq%3DBermejo%2Bse%2Benfrenta%2Bya%2Ba%2Buna%2Bhuelga%2Bnacional%2Bde%2Bjueces%26hl%3Dpl%26lr%3D%26sa%3DG

[ Dodano: Sro Lut 18, 2009 10:08 am ]
A tutaj ichniejsza strona sędziowska
http://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=es&u=http://www.ajfv.es/&ei=xM-bSYKSIo6i0QXV_ezGBQ&sa=X&oi=translate&resnum=1&ct=result&rev=/search%3Fq%3DAsociaci%25C3%25B3n%2BFrancisco%2Bde%2BVitoria%26hl%3Dpl%26lr%3D%26sa%3DG

gilgamesz
18.02.2009 10:38:06

no to jeszcze tu:

http://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=es&u=http://www.elmundo.es/elmundo/2009/02/16/espana/1234781623.html&ei=2NabSa7MMYuO0AXc-8XcBQ&sa=X&oi=translate&resnum=1&ct=result&rev=/search%3Fq%3Dhttp://www.elmundo.es/elmundo/2009/02/16/espana/1234781623.html%26hl%3Dpl%26client%3Dfirefox-a%26rls%3Dorg.mozillalfficial%26hs%3Dfo3

co bym żonie głowy nie zawracał



W każdym razie będzie akcja MS-u w związku z Matysiakiem no to trzeba im coś przeciwstawić. W Hiszpanii kryzys większy, sędziowie zarabiają lepiej, mają mimo wszystko lepszą organizację a jednak STRAJKUJĄ !

romanoza
18.02.2009 10:58:45

Stare, ale interesujące, szczególnie wstęp
http://maclawyer.wordpress.com/2008/09/24/minister-cwiakalski-oszalal/

jaro123
18.02.2009 12:58:33

to należałoby przedstawić tym wszystkim dyżurnym autorytetom, którzy twierdzą, że nas jest za dużo i tak chętnie powoływali się na przykład Hiszpanii właśnie...

Jarosiński
18.02.2009 14:01:37

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,6290662,Wielka_czarna_dziura_wessala_akta_440_spraw.html
To co prawda nie o nas ale powala

krzysieks1975
18.02.2009 14:22:27

"Jarosiński" napisał:

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,6290662,Wielka_czarna_dziura_wessala_akta_440_spraw.html
To co prawda nie o nas ale powala


Dobrze, że tym razem nie o nas, bo przecież by było trzęsienie ziemi.

romanoza
18.02.2009 15:33:44

Hiszpania to ciekawy kraj http://deser.pl/deser/1,97052,6290176,Niewierna_zona_zaplaci_200_tys__za__szkody_moralne_.html

gilgamesz
18.02.2009 15:57:24

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,6291600,W_lubelskim_sadzie_z_oszczednosci_powykrecali_zarowki.html

Mario 71
18.02.2009 18:05:41

http://polonia.wp.pl/country,0,title,Hiszpa%F1scy-s%EAdziowie-strajkuj%B1,wid,10861476,wiadomosc.html

Piotr71
18.02.2009 18:15:24

"Jarosiński" napisał:

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,6290662,Wielka_czarna_dziura_wessala_akta_440_spraw.html
To co prawda nie o nas ale powala


za szafą bym sprawdził

luke
18.02.2009 19:00:17

Dokładnie

ropuch
18.02.2009 19:31:01

"Jarosiński" napisał:

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,6290662,Wielka_czarna_dziura_wessala_akta_440_spraw.html
To co prawda nie o nas ale powala


Prawdpodobnie szef prokuratury "komisyjnie zlikwidował zaległości"

Pudlonka
18.02.2009 22:52:14

"gilgamesz" napisał:

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,6291600,W_lubelskim_sadzie_z_oszczednosci_powykrecali_zarowki.html



u nas tez zalecono ograniczyć bieżące wydatki

Mario 71
18.02.2009 22:58:49

Właśnie śmieją się w szkle z oszczędności żarówkowych.

Voyto
18.02.2009 23:19:05

Zwróćcie uwagę, kto skomentował pszczyńską "aferę aktową" dla "Gazety", no kto? Oczywiście jeden z dyżurnych komentatorów i znawców wszystkich tematów dotyczących szeroko (bardzo szeroko) rozumianego wymiaru sprawiedliwości....

Darkside
19.02.2009 05:21:58

http://www.rp.pl/artykul/4,265383_Sadow_rodzinnych__nie_nalezy_likwidowac.html


http://www.rp.pl/artykul/4,265369_Cwiakalski_wraca__do_kancelarii.html



http://www.rp.pl/artykul/212831,265266_Polskie_sady_moga_pytac_Luksemburg.html



http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/114375,krzyku_ofiar_przestepstw_nie_mozna_bagatelizowac.html



http://prawo.gazetaprawna.pl/orzeczenia/114377,pytania_do_ets_nie_przedluzaja_spraw.html

romanoza
19.02.2009 08:12:55

Jeszcze o lubelskich żarówkach
http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20090219/LUBLIN/655092763

gilgamesz
19.02.2009 09:29:58

http://www.rp.pl/artykul/4,265363_Polacy_uwazaja__ze_nie_potrzebuja_prawnikow.html



Prezes samorządu radców winą za złe oceny prawników obciąża sądownictwo. – Wymiar sprawiedliwości jest negatywnie postrzegany przez większość społeczeństwa. Wyroki sądów są w odczuciu społecznym często niezrozumiałe, a postępowania – długotrwałe. To powoduje, iż negatywna opinia na temat wymiaru sprawiedliwości przenosi się na nas – uważa Maciej Bobrowicz.

może powinien to w dziale dowcipy, bo mnie to rozbawiło, ale jak się nad tym zastanowić to tylko

falkenstein
19.02.2009 09:40:31

"gilgamesz" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/4,265363_Polacy_uwazaja__ze_nie_potrzebuja_prawnikow.html



Prezes samorządu radców winą za złe oceny prawników obciąża sądownictwo. – Wymiar sprawiedliwości jest negatywnie postrzegany przez większość społeczeństwa. Wyroki sądów są w odczuciu społecznym często niezrozumiałe, a postępowania – długotrwałe. To powoduje, iż negatywna opinia na temat wymiaru sprawiedliwości przenosi się na nas – uważa Maciej Bobrowicz.

może powinien to w dziale dowcipy, bo mnie to rozbawiło, ale jak się nad tym zastanowić to tylko



sam raz słyszałem, po wyjściu z sali jak adwokat tłumaczył klientowi że wyrok który przed chwila ogłosiłem jest niezrozumiały, i jeszcze dodał "ale mówiłem panu że miasto w tym akurat sądzie rzadko kiedy przegrywa". No ale niestety wnuk nie wstępuje w stosunek najmu po dziadku, chocby codziennie przychodził sie nim opiekować i wyremontował mieszkanie. O tym że postepowanie trwało długo bo pan mecenas nie potrafił uzupełnić braków to już nie wspomnę.

jaras
19.02.2009 09:56:19

"gilgamesz" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/4,265363_Polacy_uwazaja__ze_nie_potrzebuja_prawnikow.html



Prezes samorządu radców winą za złe oceny prawników obciąża sądownictwo. – Wymiar sprawiedliwości jest negatywnie postrzegany przez większość społeczeństwa. Wyroki sądów są w odczuciu społecznym często niezrozumiałe, a postępowania – długotrwałe. To powoduje, iż negatywna opinia na temat wymiaru sprawiedliwości przenosi się na nas – uważa Maciej Bobrowicz.

może powinien to w dziale dowcipy, bo mnie to rozbawiło, ale jak się nad tym zastanowić to tylko


A czemu ???
Ja zawsze twierdze, ze z naszej pracy jest statystycznie niezadowowlonych 50 % klientów, a jak się dobrze postaramy to i, czasami 100 %

gilgamesz
19.02.2009 11:54:41

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,6294758,Rostowski_do_PiS__By_mowic_o_ekonomii__trzeba_miec.html

"trzeba też trochę się nauczyć, by mówić o ekonomii i gospodarce" - JVR

... i teraz każdy wie czym różni się ekonomia od wymiaru sprawiedliwości

samsara
19.02.2009 13:24:06

Prezes samorządu radców winą za złe oceny prawników obciąża sądownictwo. – Wymiar sprawiedliwości jest negatywnie postrzegany przez większość społeczeństwa. Wyroki sądów są w odczuciu społecznym często niezrozumiałe, a postępowania – długotrwałe. To powoduje, iż negatywna opinia na temat wymiaru sprawiedliwości przenosi się na nas – uważa Maciej Bobrowicz.



nic, tylko im współczuć

mara
19.02.2009 17:22:51

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/114538,iustitia_dodatkowe_stawki_awansowe_nie_rozwiazuja_problemu_zarobkow_sedziow.html

kazanna
19.02.2009 17:24:47

Generalnie wszystkie te rewelacje i dyskusja nad nimi to gruszki na wierzbie. szkoda sobie strzępić język.

gilgamesz
19.02.2009 17:41:01

"mara" napisał:

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/114538,iustitia_dodatkowe_stawki_awansowe_nie_rozwiazuja_problemu_zarobkow_sedziow.html



rozsądny materiał z tego wyszedł

scorpio1122
19.02.2009 18:08:17

Cytat: "Przymusiński sprecyzował, że w pierwszej stawce awansowej dla sędziego sądu rejonowego mnożnik ten - obecnie wynoszący 2,05 - powinien oscylować około wartości 3,00."

Czy ja o czymś nie wiem? Wydawało mi się, że walczymy o 4,0.

censor
19.02.2009 18:20:12

No właśnie, niech się autor wypowie.

krzysieks1975
19.02.2009 18:42:58

czyżby odkrycie kart? - "Walczymy o 4,0, ale jak dadzą 3,0 to na razie OK." Tak w każdym razie to zrozumiałem. Czyli, sumując z wypowiedzią Szefa, te 4,0 to taki balon próbny w negocjacjach, coby było z czego opuszczać.

Dreed
19.02.2009 18:46:56

"krzysieks1975" napisał:

czyżby odkrycie kart? - "Walczymy o 4,0, ale jak dadzą 3,0 to na razie OK." Tak w każdym razie to zrozumiałem. Czyli, sumując z wypowiedzią Szefa, te 4,0 to taki balon próbny w negocjacjach, coby było z czego opuszczać.



Moi drodzy czytajcie proszę całość....

"Głównym naszym postulatem jest zmiana wyjściowych mnożników przyjętych w projekcie noweli" - powiedział rzecznik. Zaznaczył, że sędziowie nie domagają się zmian "od razu", ale oczekują, iż do roku 2011 postulowane zwiększenie mnożników zostanie wprowadzone.


Nie wiem gdzie widzicie tutaj rozbieżność. Mówimy przecież o 3,0 od 2010 roku i dojście docelowe na 2011

totep
19.02.2009 18:49:20

Jak to u nas, dobrze nie doczyta i już się rzuca

lukaszja
19.02.2009 19:24:37

"Głównym naszym postulatem jest zmiana wyjściowych mnożników przyjętych w projekcie noweli" - powiedział rzecznik. Zaznaczył, że sędziowie nie domagają się zmian "od razu", ale oczekują, iż do roku 2011 postulowane zwiększenie mnożników zostanie wprowadzone.


Nie wiem gdzie widzicie tutaj rozbieżność. Mówimy przecież o 3,0 od 2010 roku i dojście docelowe na 2011


Szkoda tylko, że w artykule nigdzie owego mnożnika x4.0 nigdzie nie ma. Ani słowa. A czytając treść wypowiedzi naszego forumowicza w oczy rzuca się własnie owo "spasowanie" na stawce 3,0...

beta
19.02.2009 19:45:12

http://www.rp.pl/artykul/265369.html

Jak to, to mec.Ćwiąkalski nie chce korony zawodów prawniczych i wraca do swojej kancelarii

[ Dodano: Czw Lut 19, 2009 7:59 pm ]
"Markiel" napisał:

W mojej ocenie czas dojrzeć do pewnych konkluzji.

Nie ma żadnych realnych szans na na osiągnięcie mnożnika 4.0 w tym roku dla sędziego rejonowego. (..)

Dostańmy to co możliwe. Cieszmy się z tego - bo to bardzo wiele. Na ostatnim zjeździe IS żadnemu nie śniło się, że kryzys ekonomiczny może być tak dotkliwy.(..)

I więcej zaufania do nowego zarządu. Oni wiedzą - jak trudne są negocjacje oraz w jakich realiach trzeba się poruszać. Najłatwiej gadać, trudniej analizować i wyciągać wnioski.



Zgadzam się z Merkielem, że nie możemy całkowicie oderwać się od realiów i od kryzysu światowego.
Zresztą jakoś nie czytałam wypowiedzi naszych kolegów i koleżanek z zarzadu, że w czasie rozmów z członkami rządu czy posłami byli witani serdecznie, ze zrozumieniem ich wysłuchano i wykazywano dobrą wolę.
Wręcz przeciwnie, jest to ciężka praca wymagająca silnych nerwów i umiejetności rozmawiania z laikami.
Dobrze byłoby, żeby przeszły poprawki dotyczące ewolucyjnych podwyżek mnożników, ale obawiam się, że to nie będzie takie proste :sad:

jarocin
19.02.2009 20:11:37

"scorpio1122" napisał:

Cytat: "Przymusiński sprecyzował, że w pierwszej stawce awansowej dla sędziego sądu rejonowego mnożnik ten - obecnie wynoszący 2,05 - powinien oscylować około wartości 3,00."

Czy ja o czymś nie wiem? Wydawało mi się, że walczymy o 4,0.


Spokojnie, nasze stanowisko w rozmowach z rządem jest jasne (gdyby w ogóle takie na poważnie były) i zarząd wie, jaki ma być docelowy wskaźnik (4,0). Moja wypowiedź dotyczyła tego, co byłoby możliwe do przeforsowania teraz (bliską tego propozycję próbowaliśmy przeforsować jeszcze na tej komisji), a poza tym nie zapominajmy, że zakładamy pozostawienie tzw. "zmarszczkowego", co już po 5 latach mogłoby się przekładać na 2. stawkę np. 3,15 w II. stawce + 5% = ok. 3,3.

Apeluję o trochę zaufania. Nie wycofujemy się z niczego, jednak to co teraz mówiłem powinno być spójne z tym, co miało przybrać postać poprawki mniejszości w toku prac w Sejmie.

scorpio1122
19.02.2009 20:16:40

"jarocin" napisał:

Cytat: "Przymusiński sprecyzował, że w pierwszej stawce awansowej dla sędziego sądu rejonowego mnożnik ten - obecnie wynoszący 2,05 - powinien oscylować około wartości 3,00."

Czy ja o czymś nie wiem? Wydawało mi się, że walczymy o 4,0.


Spokojnie, nasze stanowisko w rozmowach z rządem jest jasne (gdyby w ogóle takie na poważnie były) i zarząd wie, jaki ma być docelowy wskaźnik (4,0). Moja wypowiedź dotyczyła tego, co byłoby możliwe do przeforsowania teraz (bliską tego propozycję próbowaliśmy przeforsować jeszcze na tej komisji), a poza tym nie zapominajmy, że zakładamy pozostawienie tzw. "zmarszczkowego", co już po 5 latach mogłoby się będzie przekładać na 2. stawkę np. 3,15 w II. stawce + 5% = ok. 3,3.

Apeluję o trochę zaufania. Nie wycofujemy się z niczego, jednak to co teraz mówiłem powinno być spójne z tym, co miało przybrać postać poprawki mniejszości w toku prac w Sejmie.


Mam nadzieję, że niedługo dojdzie do poważnych rozmów z rządem. W końcu eurowybory coraz bliżej. Liczę też na twarde stanowisko zarządu Iustitii. Dziękuję za wyjaśnienia i pozdrawiam.

a_szymek
19.02.2009 20:45:19

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/114516,tylko_14_proc_polakow_korzysta_z_uslug_prawniczych.html

szczególnie "odoba mi się ten fragment:
Na pytanie, która z grup prawników jest najbardziej skorumpowana 20 proc. badanych odpowiedziało: sędziowie, 19 proc. adwokaci, 16 proc. prokuratorzy, 4 proc. radcy prawni. 41 proc. respondentów oceniło, że "trudno powiedzieć".

:neutral: :sad: :smile: ??:

to chyba wyraża wszystkie moje uczucia

gilgamesz
19.02.2009 20:56:46

"a_szymek" napisał:



szczególnie "odoba mi się ten fragment:
Na pytanie, która z grup prawników jest najbardziej skorumpowana 20 proc. badanych odpowiedziało: sędziowie, 19 proc. adwokaci, 16 proc. prokuratorzy, 4 proc. radcy prawni. 41 proc. respondentów oceniło, że "trudno powiedzieć".


a z drugiej strony Adwokatom, radcom prawnym i sędziom ufa po 19 proc. respondentów, 14 proc. celnikom, 13 proc. prokuratorom, ufają nam tak samo jak radcom prawnym ...ciekawe.... czyli wiedzą, że jak weźmiemy w łapę to załatwimy zgodnie z obietnicą - inaczej niż celnicy czy proki ?

... tak, tak macie racje to nie jest śmieszne, ale te wszystkie badania to jak nasza statystyka. Poza tym jeśli chcesz rozsądną odpowiedź to zastanów się nad pytaniem

violan
19.02.2009 21:13:17

"a_szymek" napisał:

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/114516,tylko_14_proc_polakow_korzysta_z_uslug_prawniczych.html

szczególnie "odoba mi się ten fragment:
Na pytanie, która z grup prawników jest najbardziej skorumpowana 20 proc. badanych odpowiedziało: sędziowie, 19 proc. adwokaci, 16 proc. prokuratorzy, 4 proc. radcy prawni. 41 proc. respondentów oceniło, że "trudno powiedzieć".

:neutral: :sad: :smile: ??:

to chyba wyraża wszystkie moje uczucia


Wynika z tego, że ok 20 % naszego społeczeństwa uważa prawników ( sędziów, prok, adw. itd ) za skorumpowanych. Jednocześnie ok. 60 % ceni ich za kompetencję. Czy jedno z drugim się nie kłóci? Kompetentni skorumpowani???

Darkside
19.02.2009 21:21:15

"a_szymek" napisał:

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/114516,tylko_14_proc_polakow_korzysta_z_uslug_prawniczych.html

szczególnie "odoba mi się ten fragment:
Na pytanie, która z grup prawników jest najbardziej skorumpowana 20 proc. badanych odpowiedziało: sędziowie, 19 proc. adwokaci, 16 proc. prokuratorzy, 4 proc. radcy prawni. 41 proc. respondentów oceniło, że "trudno powiedzieć".

:neutral: :sad: :smile: ??:

to chyba wyraża wszystkie moje uczucia


A mi wisi to czy mi ufają czy nie.

[mod] sami widzimy [/mod]

iga
19.02.2009 23:54:38

zaczęli czytać nasz projekt

Darkside
20.02.2009 00:32:47

http://www.rp.pl/artykul/4,265727_Siedem_dni_na_pomoc_ofiarom_przestepstw.html

RAAK
20.02.2009 06:58:22

http://www.rp.pl/artykul/16,265980_Zabraknie_komisarzy_.html

romanoza
20.02.2009 08:07:24

adwokat się nie stawił to sąd mu 5 tysiaków łupnął http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/section?category=WIDEO&id=C4wMVj9I4QA

a_szymek
20.02.2009 08:24:54

http://www.rp.pl/artykul/16,265980_Zabraknie_komisarzy_.html

– Zachowanie sędziów, którzy zbierają te podpisy, jest żenujące. Kompromitują zawód sędziego – ocenia poseł PO Jerzy Kozdroń z Sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka.

Zdaniem posła PiS Andrzeja Dery, członka Krajowej Rady Sądownictwa, akcja sędziów nie zagraża polskim wyborom do Parlamentu Europejskiego. – To próba wywarcia presji. Mało prawdopodobne, by sędziowie zrezygnowali z pracy w komisjach.



piękne

Modern_judge
20.02.2009 08:25:09

"RAAK" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/16,265980_Zabraknie_komisarzy_.html


Kozdroń znowu się popisał. Biedny człowiek.

Trebor
20.02.2009 08:48:44

Jego zona jest notariuszem więc ....

Darkside
20.02.2009 08:49:44

"Trebor" napisał:

Jego zona jest notariuszem więc ....



... dostąpił już korony zawodów.

amelius
20.02.2009 09:53:07

Zachowanie sędziów, którzy zbierają te podpisy, jest żenujące. Kompromitują zawód sędziego – ocenia poseł PO Jerzy Kozdroń z Sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka.

My dopiero zaczynamy, wasz zawód, pośle Kozdroń już dawno jest skompromitowany.

gilgamesz
20.02.2009 10:04:34

"Darkside" napisał:

Jego zona jest notariuszem więc ....



... dostąpił już korony zawodów.


http://www.notariusze.pl/i.php?i=98

....czy to ostatnie określenie im nie uwłacza? w każdym razie nie jest to takie proste z kim jest w związku małżeńskim Pan poseł K.

Sandman
20.02.2009 10:11:35

"RAAK" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/16,265980_Zabraknie_komisarzy_.html

"Rzepa" napisał:

Jak tłumaczą, w tym czasie będą m.in. pisać orzeczenia, uzasadnienia i wykonywać inne prace papierkowe.

Papierkowe..... Normalnie to wykonujemy prace jakie?

suzana22
20.02.2009 10:15:41

"Sandman" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/16,265980_Zabraknie_komisarzy_.html

"Rzepa" napisał:

Jak tłumaczą, w tym czasie będą m.in. pisać orzeczenia, uzasadnienia i wykonywać inne prace papierkowe.

Papierkowe..... Normalnie to wykonujemy prace jakie?

No fizyczne; gadasz po prostu.

markosciel
20.02.2009 10:23:41

"Sandman" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/16,265980_Zabraknie_komisarzy_.html

"Rzepa" napisał:

Jak tłumaczą, w tym czasie będą m.in. pisać orzeczenia, uzasadnienia i wykonywać inne prace papierkowe.

Papierkowe..... Normalnie to wykonujemy prace jakie?

Pewnie fizyczne

jaro123
20.02.2009 10:33:51

co do panów posłów, żyją w swoim świecie, i prezentują politykę zaklinania rzeczywistości, no nie wierzą, żeby wybory mogły się nie odbyć, a może się założą o Matysiaka .... ?

elew
20.02.2009 15:09:57

"Sylwia, aiwlysatchargo2.pl 20.02.09 11:47
Jest wielki kryzys, firmy padają, ludzie tracą pracę, a tym nierobom i słabym prawniczynom daje sie podwyżki.
Skandal !!! "




gdybyśmy otrzymali wynagrodzenie zgodnie z postulatem z Zegrza, to społeczeństwo zrozumiałoby, że skoro otrzymujemy tyle to znaczy, że na to zasługujemy (czy ktoś nabija się z radców prokuratorii generalnej, specjalistów w NIKU, czy z notariuszy?). a skoro dostajemy zapomogę to widać że tylko na zapomogę zasługujemy

juez
20.02.2009 15:34:12

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,6301310,Sad_zaplacil_za_parking_pol_miliona_zlotych.html

kazanna
20.02.2009 15:56:50

gdybyśmy otrzymali wynagrodzenie zgodnie z postulatem z Zegrza, to społeczeństwo zrozumiałoby, że skoro otrzymujemy tyle to znaczy, że na to zasługujemy (czy ktoś nabija się z radców prokuratorii generalnej, specjalistów w NIKU, czy z notariuszy?). a skoro dostajemy zapomogę to widać że tylko na zapomogę zasługujemy

bardzo trafna uwaga kolego. To sa skutki dorabiania nam gęby przez media i dwie pozostałe władze przez ostatnie lata, ze szczególnym naciskiem na ostatnie 4 .
Z drugiej strony zauważcie że z tego sondażu wynika, że jak ktoś miał bezpośredni kontakt z sądem , to juz nie ma takiego złego zdania o nim. Co z tego wynika ???

iskaw
20.02.2009 16:47:23

"a_szymek" napisał:

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/114516,tylko_14_proc_polakow_korzysta_z_uslug_prawniczych.html

szczególnie "odoba mi się ten fragment:
Na pytanie, która z grup prawników jest najbardziej skorumpowana 20 proc. badanych odpowiedziało: sędziowie, 19 proc. adwokaci, 16 proc. prokuratorzy, 4 proc. radcy prawni. 41 proc. respondentów oceniło, że "trudno powiedzieć".

:neutral: :sad: :smile: ??:

to chyba wyraża wszystkie moje uczucia

Fajny pomysł

rosan
20.02.2009 16:55:54

i jak mają nas lubić- http://wiadomosci.onet.pl/1920703,11,item.html

iskaw
20.02.2009 17:23:27

Biedny poseł Kozdroń , chyba ma rozdzielność majątkową z żoną -notariuszem, bo jak inaczej wyjaśnić jego kiepściutki stan majątkowy z oświadczenia z dnia 22.04.2008 r ?
Domu nie ma, mieszkania nie ma , zasoby -tylko 10.000 złotych a waluty brak i nie ma niczego więcej poza kredytami i to całkiem sporymi. Może to tłumaczy niechęć do sędziów a pośrednio i do sędziów- notariuszy bo innego wyjścia nie widzę.
Nie widzę tez u Pana Posła ujawnionych dochodów z Kancelarii Prawniczej jaką prowadzi w Kwidzyniu przy ulicy warszawskiej 14 - chyba , że już jej nie prowadzi a tylko mylne są zapisy strony internetowej.
Może ktoś z Kwidzyna wie?
A na marginesie ,jesli tej rozdzielności nie ma, to może niech sobie Pan Poseł przypomni jak jego żona rozpoczynajac karierę notariusza w Państwowym Biurze Notarialnym ( chyba że przeszła z innego zawodu) miesiąc w miesiąc otrzymywała jednakowe z sędziami wynagrodzenie (czy już zapomniał wół jak cielęciem był?) i czy w ostatnich latach jej się poprawiło i o ile , czy napewno w ostatnich latach tak zmądrzała, stała sie kimś tak ważnym, że trzeba było wynagrodzenie tak "chnąć "do góry?

Rafał R
20.02.2009 20:26:23

Poseł Kozdoń był sędzią,a nawet przewodniczącym wydz.karnego.Był ponoć dobrym sędzią,ale ówczesna władza(stan wojenny)wylała go z roboty za jego przekonania i niepokornego ducha.Odszedł z sądu z wilczym biletem i miał bardzo duze problemy ze znalezieniem jakiejkolwiek pracy.Ponoć pracował nawet jako pomocnik murarza.Jego zona Barbara w tamtym czasie wykonywała bodajże zawód radcy prawnego,co przy wszechobecnych jgu(kto jeszcze dzisiaj pamięta co to za twór?)też nie przynosiło wielkich kokosów.Wtedy nie można było zresztą pozostawać na utrzymaniu żony,czy kogo kogokolwiek,bo obowiązywała ustawa o obowiązku wykonywania pracy,czy jak tam się nazywała.W przeciwnym razie było się pasożytem społecznym i sprawa karna.Całkiem niezła karta,ale to nie usprawiedliwia poglądów pana posła Kozdronia,że sędziowie dzisiaj powinni zarabiać tak jak za komuny.

suzana22
20.02.2009 21:24:00

"Rafał R" napisał:

Poseł Kozdoń był sędzią,a nawet przewodniczącym wydz.karnego.Był ponoć dobrym sędzią,ale ówczesna władza(stan wojenny)wylała go z roboty za jego przekonania i niepokornego ducha.Odszedł z sądu z wilczym biletem i miał bardzo duze problemy ze znalezieniem jakiejkolwiek pracy.Ponoć pracował nawet jako pomocnik murarza.Jego zona Barbara w tamtym czasie wykonywała bodajże zawód radcy prawnego,co przy wszechobecnych jgu(kto jeszcze dzisiaj pamięta co to za twór?)też nie przynosiło wielkich kokosów.Wtedy nie można było zresztą pozostawać na utrzymaniu żony,czy kogo kogokolwiek,bo obowiązywała ustawa o obowiązku wykonywania pracy,czy jak tam się nazywała.W przeciwnym razie było się pasożytem społecznym i sprawa karna.Całkiem niezła karta,ale to nie usprawiedliwia poglądów pana posła Kozdronia,że sędziowie dzisiaj powinni zarabiać tak jak za komuny.


Resentymenty ot co

jarocin
20.02.2009 21:48:13

http://www.iustitia.pl/content/view/497/183/

iskaw
20.02.2009 22:29:35

"jarocin" napisał:

http://www.iustitia.pl/content/view/497/183/


2 mld to 2 000 000 000

Bet
20.02.2009 22:30:08

BRAWO

Dred
21.02.2009 00:29:02

http://www.rp.pl/artykul/4,266384_Sedziowie_beda_wynagradzani_na_nowych_zasadach_.html

totep
21.02.2009 15:28:23

"jarocin" napisał:

http://www.iustitia.pl/content/view/497/183/


A napiszcie co tam jest, bo mi się nic nie pokazuje

Adek
21.02.2009 15:47:05

http://www.tvn24.pl/-1,1587376,0,1,sad-wyslal-list-do-psa-dorna,wiadomosc.html
Cywiliści powiedzcie czy aby to zgodne z literą prawa by pisma proesowe do psa, przepraszam suki, wysyłać

dorota
21.02.2009 16:18:57

Nie o nas, ale ciekawe rzeczy piszą.

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,8222Sejm-nie-moze-byc-dziadowski8221,wid,10873677,wiadomosc.html

Mnie z nóg zwaliła wypowiedź posła PIS: "Nie można powodować sytuacji, że najbardziej dziadowskie pensje będę w Sejmie, który jest głównym ciałem ustawodawczym w Polsce.. Od tego zależą miliardy. Jeśli źle opłacani prawnicy popełnią błąd w projekcie ustawy, straty finansowe mogą być ogromne − zaznacza polityk PiS."

Chciałoby się odpowiedzieć, nie ma obaw. Najbardziej dziadowskie pensje są w sądownictwie.
Dla niezorientowanych, mogę powiedzieć, że wielu urzędników w Sejmie zarabia dużo więcej niż sędziowie (w granicach 3 średnich krajowych). I nie są to urzędnicy na żadnych kierowniczych czy funkcyjnych stanowiskach. Dane te są pewne, znane mi z autopsji.

dionisos
21.02.2009 16:45:49

Hehe, co do tego pisma do Saby Dorna to można tylko gdybać...
Pewnie Sąd pozew odrzucił, a w zarządzeniu było napisane "odpis postanoiwienia doręczyć stronom" - no i sekretariat z marszu to wykonał - imię, nazwisko i adres były, a sekretarz pewnie nie czytała treści samego postanowienia czy pozwu, by domyślić się, że sama pani Saba Dorna jest psem

Dred
21.02.2009 16:57:09

A może zarządzenie sędziego wykonywał stażysta skierowany z PUP? Może doręczył odpis orzeczenia pozwanej Pani Sabie mimo tego, że miał go doręczyć powodowi? Skąd taki młody człowiek ma wiedzieć który to powód a który pozwany? Każdy jest na "", chyba łatwo się pomylić...
Zawsze znajdzie się okazja by wyśmiać sądy i sędziów...

rosan
21.02.2009 17:00:16

bez żartów proszę

censor
21.02.2009 18:18:30

"totep" napisał:

http://www.iustitia.pl/content/view/497/183/


A napiszcie co tam jest, bo mi się nic nie pokazuje
Mnie też, choć próbuję sie logować, stosownie do komunikatu, jaki się wyświetla.

M.A.E.
21.02.2009 19:39:14

nie wyświetla się..., napiszcie proszę koledzy/koleżanki co tam jest

Dreed
21.02.2009 21:59:08

"censor" napisał:

http://www.iustitia.pl/content/view/497/183/


A napiszcie co tam jest, bo mi się nic nie pokazuje
Mnie też, choć próbuję sie logować, stosownie do komunikatu, jaki się wyświetla.

Być może jakaś awaria... Jeżeli nie, to oznacza, że mamy cenzurę... Ja również nie widzę komunikatu, który jeszcze rano czytałem.......

Pablo
21.02.2009 22:19:34

"Dreed" napisał:

http://www.iustitia.pl/content/view/497/183/


A napiszcie co tam jest, bo mi się nic nie pokazuje
Mnie też, choć próbuję sie logować, stosownie do komunikatu, jaki się wyświetla.

Być może jakaś awaria... Jeżeli nie, to oznacza, że mamy cenzurę... Ja również nie widzę komunikatu, który jeszcze rano czytałem.......

Ale co w końcu przeczytałeś? Bo ja też nie mogę tego otworzyć!

censor
22.02.2009 01:08:16

"Dreed" napisał:


Być może jakaś awaria... Jeżeli nie, to oznacza, że mamy cenzurę... Ja również nie widzę komunikatu, który jeszcze rano czytałem.......

Na miły Bóg! Bo umrę z ciekawości! To napisz co tam było!!!

cibarius
22.02.2009 09:20:56

http://www.iustitia.pl/content/view/497/183/

Logowanie tam jest...a możliwość rejestracji gdzie? Przegapiłam?

gilgamesz
22.02.2009 10:35:56

"censor" napisał:

Na miły Bóg! Bo umrę z ciekawości! To napisz co tam było!!!


Z tego co pamietam to było to co na forum:

że Matysiak jest do d... więc protestujemy dalej

.... tylko ładnie napisane

Kasia
22.02.2009 11:02:51

Chyba to...


Komunikat prasowy Stowarzyszenia Sędziów Polskich IUSTITIA



Zarząd Stowarzyszenia Sędziów Polskich IUSTITIA informuje, że w dniach
23-27 lutego 2009 r. przeprowadzona zostanie kolejna akcja protestacyjna
sędziów określana jako "Tydzień Bez Wokand". Wstępne dane wskazują, że
odbędzie się ok. 50% mniej rozpraw w porównaniu z poprzednim tygodniem.
Sędziowie wcześniej powstrzymali się od wyznaczenia terminów rozpraw w
tych dniach lub zmienili terminy rozpraw już wyznaczonych. Odbędą się
jednak rozprawy, których odwołanie łączyłoby się z nadmiernymi
trudnościami (tj. sprawy wieloosobowe, z udziałem osób zamieszkałych
daleko od siedziby sądu, itp.) lub w oczywisty sposób prowadziłoby do
przewlekłości postępowania (np. sprawy z udziałem podmiotów
zagranicznych). Normalnie i bez zakłóceń odbędą się sprawy, których
specyfika tego wymaga (np. sprawy aresztowe). Sędziowie poświęcą te dni na
wykonywanie pozaorzeczniczych obowiązków: pisanie uzasadnień,
przygotowywanie się do rozpraw, samokształcenie.

Stowarzyszenie Sędziów Polskich IUSTITIA domaga się zmian w Prawie o
ustroju sądów powszechnych mających na celu przywrócenie sędziowskiej
samorządności, powierzenia nadzoru administracyjnego nad sądami Pierwszemu
Prezesowi Sądu Najwyższego w miejsce nadzoru sprawowanego obecnie przez
Ministra Sprawiedliwości. Stowarzyszenie domaga się także ukształtowania
wynagrodzeń sędziowskich na poziomie zgodnym z Konstytucją, która stanowi,
że sędziom zapewnia się warunki pracy i wynagrodzenie odpowiadające
godności urzędu oraz zakresowi ich obowiązków. Uchwalona w dniu 20 lutego
2009 r. ustawa, która dopiero trafia do Senatu, nie rekompensuje spadku
wynagrodzeń w ostatnich latach. W toku prac nad ustawą podnosiliśmy, że
konieczne jest zagwarantowanie sędziom wyższych mnożników wynagrodzeń w
latach 2010 i 2011, jednak postulaty Stowarzyszenia w tym zakresie nie
zostały wysłuchane. W ustawie tej przyjęto współczynnik 2,05 średniej
krajowej dla początkującego sędziego, co nie rekompensuje spadku
wynagrodzeń sędziów w ostatnich 3 latach dobrej sytuacji gospodarczej (w
2006 r. wynagrodzenie wynosiło 2,08 średniej) i znacznie poniżej poziomu z
1996 r., kiedy wynosiło 2,93 średniej. Utrzymywanie w dalszym ciągu
wynagrodzeń sędziów znacząco niższych do zarobków przedstawicieli innych
zawodów prawniczych nie umożliwi pozyskiwania do zawodu prawników o
odpowiednich kwalifikacjach oraz spowoduje odchodzenie doświadczonych
sędziów do innych zawodów. Kilkunastoletnie zaniechania władzy wykonawczej
i ustawodawczej doprowadziły do sytuacji, w której średnie wynagrodzenie
osób zatrudnionych w MSWiA jest wyższe od wynagrodzenia sędziego. Uważamy,
że Rząd nie prezentuje programu reform, które pozwoliłyby na poprawę
sytuacji sądownictwa, a tym samym na zapewnienie każdemu obywatelowi
realnego prawa do sądu o którym mowa w art. 45 ust.1 Konstytucji RP.
Oceniamy jako niedopuszczalną sytuację w której dwie pozostałe władze
ignorują głosy środowiska sędziowskiego oraz to, że po 20 latach od
transformacji gospodarczej i ustrojowej wynagrodzenie sędziego sądu
rejonowego wynosi równowartość 900 Euro, czyli jest niższe niż zasiłek dla
osób bezrobotnych w wielu krajach Unii Europejskiej. Praca sędziów
przynosi natomiast wymierne wpływy dla budżetu, dochody z wymiaru
sprawiedliwości wynoszą rocznie ok. 2 mld zł.

Uchwalona, pomimo sprzeciwu wszystkich środowisk prawniczych ustawa o
Krajowej Szkole Sądownictwa i Prokuratury wymagać będzie natychmiastowej
nowelizacji, bowiem przy obecnym poziomie wynagrodzeń sędziów nie zapewnia
możliwości naboru najlepszych kandydatów na urząd sędziego. Brak jest
również przełomowych inicjatyw legislacyjnych, ograniczających kognicję
sądów i sędziów, co pozwoliłoby na zmniejszenie obsady kadrowej i
racjonalizację obciążenia poszczególnych stanowisk sędziowskich.

Kierujemy się głęboką troską o dalsze losy polskiego wymiaru
sprawiedliwości, a tym samym o dobro demokratycznego państwa prawa i
społeczeństwa. Uważamy, że dalsze milczenie sędziów, co do
nieprzestrzegania zapisów Konstytucji, oznacza zgodę na tego typu
bezprawne działania, uderzające w konsekwencji w każdego obywatela
Rzeczypospolitej Polskiej. . Deklarując chęć współpracy przy realizacji
programu reform, chcielibyśmy jednak, aby nasz głos był brany pod uwagę i
nie stanowił jedynie formalnego elementu tzw. konsultacji środowiskowych.

Kolejne "Tygodnie Bez Wokand" zostały zaplanowane na dni 23-27 marca 2009
r., 20-24 kwietnia 2009 r., 25-29 maja 2009 r. i 22-26 czerwca 2009 r.
Trwa również akcja odmowy przez sędziów udziału w komisjach wyborczych
przy wyborach do europarlamentu.

Warto zauważyć, że podobne do "Tygodni Bez Wokand" formy protestu
przyjmowali także sędziowie hiszpańscy i słoweńscy.



Warszawa, dnia 20 lutego 2009 r.



sędzia Bartłomiej Przymusiński

rzecznik prasowy SSP Iustitia

koko
22.02.2009 17:12:41

mam pytanie: dlaczego mamy deklarować sie w formie pisemnej w specjalnych listach - protestach, że nie weźmiemy udziału w komisjach? dlaczego nie wystarczy po prostu odmówić udziału, gdy przyjdzie pora i tyle?

jeszcze odnośnie kryzysu i cięć budżetowych, cytując za J. Tuwimem: może by tak zamienić wszystkim skazanym kary powyżej pięciu lat pozbawienia wolności na kary śmierci... jaka to oszczędnośc dla budżetu... / przypomnieli to w ostatnim ,,Wproście,,/

art_60
22.02.2009 19:02:42

"koko" napisał:

mam pytanie: dlaczego mamy deklarować sie w formie pisemnej w specjalnych listach - protestach, że nie weźmiemy udziału w komisjach? dlaczego nie wystarczy po prostu odmówić udziału, gdy przyjdzie pora i tyle?

/
bo, przyszła pora i dlatego odmawiamy udziału, składając deklaracje w formie pisemnej, w specjalnych listach - protestach, że nie weźmiemy udziału w komisjach. I tyle

demokryt
22.02.2009 19:50:45

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Zamordowal-zone-po-wyjsciu-z-aresztu,wid,10874718,wiadomosc.html

Znowu wszystkiemu winny jest sąd.

bladyswit
22.02.2009 20:00:36

"demokryt" napisał:

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Zamordowal-zone-po-wyjsciu-z-aresztu,wid,10874718,wiadomosc.html

Znowu wszystkiemu winny jest sąd.


tym tazem to sąd odwoławczy ... ciekawe czy to orzeczenie też zbada sędzia - wizytator ....

demokryt
22.02.2009 20:03:43

"bladyswit" napisał:

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Zamordowal-zone-po-wyjsciu-z-aresztu,wid,10874718,wiadomosc.html

Znowu wszystkiemu winny jest sąd.


tym tazem to sąd odwoławczy ... ciekawe czy to orzeczenie też zbada sędzia - wizytator ....

A jeżeli by np. wizytator zasiadał w tym składzie? Toż wówczas nie byłoby komu zbadać i orzec, że Sąd popełnił błąd, ale prawa nie naruszył. Zgroza!!! Ale przynajmniej pismaki nie powiedzą, że orzekał jakiś niedoświadczony, młody sędziulek, albo niedouczony asesorzyna...

gilgamesz
22.02.2009 20:05:54

"demokryt" napisał:

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Zamordowal-zone-po-wyjsciu-z-aresztu,wid,10874718,wiadomosc.html

Znowu wszystkiemu winny jest sąd.


no cóż ten skład po prostu nie miał szklanej kuli :sad:

romanoza
22.02.2009 20:22:38

Tutaj też jest http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20090222/NEWS01/922832463
Tylko do ludzi jedna rzecz nie dociera. On kiedyś i tak by wyszedł.

bladyswit
22.02.2009 20:26:19

"romanoza" napisał:

Tutaj też jest http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20090222/NEWS01/922832463
Tylko do ludzi jedna rzecz nie dociera. On kiedyś i tak by wyszedł.


a niekoniecznie!. A gdyby tak mu zgodnie z wolą ludu w trybie doraźnym dać ks (za to, że za dwa dni zabije żonę)?

markosciel
22.02.2009 20:40:10

"bladyswit" napisał:

Tutaj też jest http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20090222/NEWS01/922832463
Tylko do ludzi jedna rzecz nie dociera. On kiedyś i tak by wyszedł.


a niekoniecznie!. A gdyby tak mu zgodnie z wolą ludu w trybie doraźnym dać ks (za to, że dwa dni zabije żonę)?

I najlepiej nadać wyrokowi klauzulę natychmiastowej wykonalności

Dred
22.02.2009 20:41:37

"markosciel" napisał:

Tutaj też jest http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20090222/NEWS01/922832463
Tylko do ludzi jedna rzecz nie dociera. On kiedyś i tak by wyszedł.


a niekoniecznie!. A gdyby tak mu zgodnie z wolą ludu w trybie doraźnym dać ks (za to, że dwa dni zabije żonę)?

I najlepiej nadać wyrokowi klauzulę natychmiastowej wykonalności

Oczywiście przy zachowaniu prawa do złożenia odwołania.

demokryt
22.02.2009 20:46:35

"Dred" napisał:

Tutaj też jest http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20090222/NEWS01/922832463
Tylko do ludzi jedna rzecz nie dociera. On kiedyś i tak by wyszedł.


a niekoniecznie!. A gdyby tak mu zgodnie z wolą ludu w trybie doraźnym dać ks (za to, że dwa dni zabije żonę)?

I najlepiej nadać wyrokowi klauzulę natychmiastowej wykonalności

Oczywiście przy zachowaniu prawa do złożenia odwołania.

Tryb doraźny chyba zakłada brak możliwości odwołania?!

falkenstein
22.02.2009 20:47:49

"Dred" napisał:

Tutaj też jest http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20090222/NEWS01/922832463
Tylko do ludzi jedna rzecz nie dociera. On kiedyś i tak by wyszedł.


a niekoniecznie!. A gdyby tak mu zgodnie z wolą ludu w trybie doraźnym dać ks (za to, że dwa dni zabije żonę)?

I najlepiej nadać wyrokowi klauzulę natychmiastowej wykonalności

Oczywiście przy zachowaniu prawa do złożenia odwołania.

przy czym "złożenie" nie jest równoznaczne z "rozpoznaniem"

Dred
22.02.2009 20:50:38

"falkenstein" napisał:



przy czym "złożenie" nie jest równoznaczne z "rozpoznaniem"


Właśnie o to mi chodziło demokrycie. Jakieś standardy trzeba przecież zachować.

censor
22.02.2009 23:58:25

Przede wszystkim musimy pamiętać do czego służy środek zapobiegawczy i na jakim etapie postępowania karnego może być stosowany. Choćbyśmy przewidywali ze szklanej kuli że gościowi nie wiadomo co odbije to musimy się mieścić w ramach prawnych. Świadomość mediów na temat czym jest tymczasowe aresztowanie jet porażająca.

suzana22
23.02.2009 00:04:41

"censor" napisał:

Przede wszystkim musimy pamiętać do czego służy środek zapobiegawczy i na jakim etapie postępowania karnego może być stosowany. Choćbyśmy przewidywali ze szklanej kuli że gościowi nie wiadomo co odbije to musimy się mieścić w ramach prawnych. Świadomość mediów na temat czym jest tymczasowe aresztowanie jet porażająca.


Ja gdy ,,przewiduję ze swojej szklanej kuli', że gościu po uchyleniu aresztu kogoś pobije lub zabije, to go aresztuję i z aresztu nie puszczam, choćby i jakieś ramy to przekraczało. Korektę ewentualną pozostawiam sądowi odwoławczemu jako z definicji mądrzejszemu

larakroft
23.02.2009 04:47:35

http://miasta.gazeta.pl/lublin/1,35640,6304939,Wyszedl_z_aresztu__zamordowal_zone__Winny_sad_.html

arczi
23.02.2009 07:36:15

http://www.iustitia.pl/content/view/498/74/

http://www.iustitia.pl/content/view/500/74/

http://www.iustitia.pl/content/view/499/74/

Markiel
23.02.2009 08:14:29

To dobre uchwały; zwłaszcza trzecia z kolei - otwiera ona pole do negocjacji z rządem na temat podwyższenia mnożników w przyszłości. Miejmy nadzieję, że rząd potraktuję ją poważnie.

Zarząd trzyma rękę na pulsie.

Żagiel
23.02.2009 08:49:27

Patrzcie, jak Pan Prezydent walczy:

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/114773,prezydent_chce_przywrocenia_awansow_poziomych_sedziow.html

rosan
23.02.2009 09:25:31

w dawniejszych latach,jak się zarządzało wykonanie kary,szcsególnie w sprawach o znęcanie,to za drzwiami gabinetu z reguły cztowało już na moje polecenie 2 funkcjonariuszy z paskami mocno zapiętymi pod brodą by niezwłocznie po ogłoszeniu postanowienia pochwycić delikwenta i doprowadzić do AŚ-co było jak myślę wychowawcze,zapamiętywalne oraz budziło szacunek dla sądu

censor
23.02.2009 10:08:29

Ale to co piszesz jest sprzeczne z art.9 par.2 kkw.

totep
23.02.2009 11:27:50

"censor" napisał:

Ale to co piszesz jest sprzeczne z art.9 par.2 kkw.


Wtedy, jak sądzę ten przepis jeszcze nie obowiązywał...

Żagiel
23.02.2009 13:49:22

Minister uczulił też prokuratorów by reagowali, gdy pokrzywdzony jest przed sądem pytany o sprawy nie związane z istotą procesu, a naruszające jego godność - np. o życie intymne.

http://wiadomosci.onet.pl/1921666,11,item.html

No to teraz na rozprawie nie sąd będzie stosował art. 171 kpk, a prokurator ?

Piotr71
23.02.2009 15:34:27

"Żagiel" napisał:

Patrzcie, jak Pan Prezydent walczy:

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/114773,prezydent_chce_przywrocenia_awansow_poziomych_sedziow.html



w ciągu kilku miesięcy a to geniusze legislacji

juez
23.02.2009 15:45:07

"Żagiel" napisał:

Minister uczulił też prokuratorów by reagowali, gdy pokrzywdzony jest przed sądem pytany o sprawy nie związane z istotą procesu, a naruszające jego godność - np. o życie intymne.

http://wiadomosci.onet.pl/1921666,11,item.html

No to teraz na rozprawie nie sąd będzie stosował art. 171 kpk, a prokurator ?

a mnie się podoba zobowiązanie do ustalenia wysokości szkody w a/o. jak Pan Minister na to wpadł??

Kynas
23.02.2009 17:39:43

http://wiadomosci.onet.pl/1921998,11,item.html
W tym resorcie pomysł na szefa zmienia się z predkością ciut wolniejszą niż nowelizacje prawa.

gilgamesz
23.02.2009 18:37:10

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,6309903,Sedziom_nie_oplaca_sie_protestowac.html

Dreed
23.02.2009 21:48:36

http://wiadomosci.onet.pl/1922071,11,sedziowie_znowu_protestuja,item.html

domianiuk
23.02.2009 22:59:14

"diakomo" napisał:

Tutaj to już pojechali po Sądzie po całości :

http://www.se.pl/wydarzenia/kronika-kryminalna/sad-wypusci-kata-a-on-zabi-zone_90571.html


Piszcie sobie co chcecie ale moim zdaniem przez takie wpadki i nagłośnienie takich spraw nie ma w społeczeństwie , ani też w mediach zrozumienia dla naszego protestu . Bo nikt nigdzie nie pisze o setkach prawidłowych decyzji wydawanych codziennie przez sędziów tylko o takich drastycznych przypadkach błędnych decyzji . Teraz taki "rzeciętny obywatel" sobie pomyśli : ten sędzia ma dostać podwyżkę ?!?!


Diakomo, a na jakiej podstawie twierdzisz, że sędzia popełnił błąd. Uchylałeś może ten areszt?

juez
23.02.2009 23:22:20

http://www.rmf.fm/fakty/?id=151858

romanoza
23.02.2009 23:24:37

Diakomo, a na jakiej podstawie twierdzisz, że sędzia popełnił błąd. Uchylałeś może ten areszt?

Też mnie irytacja ogarnia, w 99% znętów są groźby pozbawienia życia, taka nasza codzienność.

Darkside
23.02.2009 23:30:52

"romanoza" napisał:

Diakomo, a na jakiej podstawie twierdzisz, że sędzia popełnił błąd. Uchylałeś może ten areszt?

Też mnie irytacja ogarnia, w 99% znętów są groźby pozbawienia życia, taka nasza codzienność.


Gdyby zamykać każdego typa spod 207 k.k. który grozi żonie pozbawieniem życia to należałoby jakieś dodatkowe kilkanaście tysięcy miejsc w Z.K. przysposobić, praktycznie każdy podejrzany byłby tymczasowo aresztowany a skazany odbywał karę pozbawienia wolności.

Sorry , stała się tragedia ale to nie powód aby wytykać sędziemu błędy nie znając nawet akt sprawy a opierając się jedynie na subiektywnym przekazie medialnym.

censor
23.02.2009 23:33:19

Ostatnio proki biegają z wnioskami na areszt nawet przy 190 kk, a przy 207 to już norma.

violan
23.02.2009 23:40:39

"censor" napisał:

Ostatnio proki biegają z wnioskami na areszt nawet przy 190 kk, a przy 207 to już norma.


To fakt, to fakt. Ostatnio na dyżurze aresztanckim na 10 wniosków nie zastosowałam aresztu w 5.

Darkside
24.02.2009 00:38:34

http://www.rp.pl/artykul/4,267563_Marek_Safjan_sedzia_ETS.html

http://www.rp.pl/artykul/4,267558_Ofiary_przestepstw_moga_liczyc_na_pomoc.html

http://www.rp.pl/artykul/4,267556_Minister_Czuma_przygotowal_15_wytycznych_dla_prokuratorow_.html

http://www.rp.pl/artykul/4,267555_Przez_tydzien_nie_odbedzie_sie_polowa_rozpraw.html

http://www.rp.pl/artykul/4,267553_Nowa_pomoc_dla_ofiar_przemocy_domowej.html

http://www.rp.pl/artykul/4,267447_Obserwacja_tylko_w_razie_koniecznosci.html

Dreed
24.02.2009 07:02:19

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/115151,iustitia_do_piatku_w_sadach_zaplanowano_ponad_40_proc_mniej_sesji.html

mara
24.02.2009 08:16:07

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/115208,najmniejszym_zaufaniem_ciesza_sie_sedziowie_i_prokuratorzy.html,2

KOP
24.02.2009 19:17:28

"Żagiel" napisał:

Minister uczulił też prokuratorów by reagowali, gdy pokrzywdzony jest przed sądem pytany o sprawy nie związane z istotą procesu, a naruszające jego godność - np. o życie intymne.

http://wiadomosci.onet.pl/1921666,11,item.html

No to teraz na rozprawie nie sąd będzie stosował art. 171 kpk, a prokurator ?


U nas jest szersza dyskusja na temat tych oczywistych oczywistości. Zapraszam

diakomo
24.02.2009 19:34:28

http://miasta.gazeta.pl/kielce/1,35255,6310861,Sedziowie_zablokuja_wybory_do_europarlamentu_.html

kzawislak
24.02.2009 19:47:40

"diakomo" napisał:

http://miasta.gazeta.pl/kielce/1,35255,6310861,Sedziowie_zablokuja_wybory_do_europarlamentu_.html


cytat z artykułu: "Marek Stempniak, prezes Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia""

hmmm

demokryt
24.02.2009 19:49:56

Nasze postulaty nie są poważnie traktowane, dlatego sięgamy po bardziej radykalne metody - mówi sędzia Marek Stempniak, prezes Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia". Od ponad roku walczą o wyższe zarobki i wzmocnienie niezależności sądownictwa.

Mamy nowego prezesa?!

suzana22
24.02.2009 20:08:34

"demokryt" napisał:

Nasze postulaty nie są poważnie traktowane, dlatego sięgamy po bardziej radykalne metody - mówi sędzia Marek Stempniak, prezes Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia". Od ponad roku walczą o wyższe zarobki i wzmocnienie niezależności sądownictwa.

Mamy nowego prezesa?!

Zapewne chodzi o prezesa oddziału Iustitii

iskaw
24.02.2009 20:25:38

Dziś w jednych z wieczornych wiadomości wystąpili prof. Kruszyński i prof. Lelental- obaj w kwestii "niesłuszności" decyzji sędziowskich co do tymczasowych aresztów.Myślę, że dla pełnej jasności ich wypowiedzi należałoby domagać sie od mediów aby przedstawiały profesorów prawa pełną tytulaturą zajmowanych stanowisk czy pełnionych funkcji, gdyż krytyczna wypowiedź pod adresem Sądu w ustach profesora prawa a w ustach adwokata czy przedstawiciela jakiś stowarzyszeń czy fundacji na co dzień zajmujących się wyszukiwaniem negatywów pracy sedziego może nie być obojętna dla odbioru wiadomości przez widza. Poza tym należałoby wreszcie znaleźć jakiś skuteczny sposób poinformowania naszych obywateli, że jesli adwokat czy radca prawny mówi , że muszą mu zapłacić więcej pieniędzy bo musi dać łapówkę sędziemu za lepsze osądzenie sprawy to winni wiedzieć, żeich pełnomocnicy ich oszukują , inaczej po wsze czasy będziemy uważani za skorumpowanych prawników.Może kasy fiskalne dla adwokatów i radców prawnych rozwiązałyby wreszcie ten problem. Może winno to stanowić jeden z naszych postulatów w walce o rangę zawodu sędziego?Mam już dość " brylowania" sędziów w rankingu łapówkarzy choć całą swą pracą i życiem staram się udowadniać, że jesteśmy uczciwi.

Allegro
24.02.2009 21:56:43

U red. Rymanowskiego zebrał się dzisiaj o 21.00 tercet egzotyczny: poseł Jakubiak, specjalistka od sportu, mec. Kondracki, brylujący jak zwykle poseł Karpiniuk, czyli cudowne dziecko komisji "naciski, naciski" oraz prof. Filar.
Krew mnie zalewała, kiedy słyszałem, jak poseł Karpiniuk mówił, że tłumaczenie PW odwoławczego, dlaczego uchylili t.a. było "infantylne", a decyzja "bulwersująca". Albo mec. Kondracki, który stwierdzał, że "sędziowie lekceważą sprawy dot. przemocy w rodzinie". Prof. Filar wypowiadał się w miarę składnie i bronił naszej samorządności oraz sądów dyscyplinarnych. Karpiniuk proponował utworzenie "arbitrażu dyscyplinarnego" z udziałem przedstawicieli kilku korporacji. Ręce mi opadły...
Dawno nie słyszałem tylu bzdur i niestety zabrakło mi w studiu tvn 24 przedstawiciela naszego środowiska, który powiedziałby spokojnie, że nie jesteśmy jasnowidzami i że często nie wiadomo, co typowi do łba strzeli i że bez znajomości akt to możemy sobie gdybać, co by było. I dodałby, że wizytatorzy też mają swoje zadania.

amelius
24.02.2009 22:06:51

A jaki to ma wydźwięk:

Sędziowie nie wyznaczają rozpraw, jedynie piszą uzasadnienia i czytają akta.

dionisos
24.02.2009 22:37:04

"amelius" napisał:

A jaki to ma wydźwięk:

Sędziowie nie wyznaczają rozpraw, jedynie piszą uzasadnienia i czytają akta.


To ja się chętnie zamienie z redaktorem, który ów tekst popełnił. Ja bede produkował się na łamach prasy a on "jedynie" napisze za mnie uzasadnienie w nieco zawiłej sprawie o zniesienie współwłasności nieruchomości...

[ Dodano: Wto Lut 24, 2009 10:37 pm ]
akta poczytam sam, niech stracę

Dreed
25.02.2009 00:16:48

http://www.rp.pl/artykul/4,268116_Bez_sedziow_nie_byloby_Unii_Europejskiej.html

najlepszy fragment:

Czy polski Sejm podoła tym zadaniom?

Powiem szczerze: nie widzę aktywnego udziału polskiej władzy ustawodawczej w tworzeniu prawa wspólnotowego, ale też instrumenty tego oddziaływania są ograniczone. Dlatego dążenie do bardziej efektywnego działania parlamentu, m.in. przez zmniejszenie liczby posłów, nie jest złym pomysłem.


też tak uważam, jeśli są to tylko maszynki do głosowania, a argumenty merytoryczne do nich nie trafiają

i drugie

http://www.rp.pl/artykul/4,268115_Nie_wszyscy_asesorzy_zostana_sedziami.html

Michał 007
25.02.2009 00:26:02

Myślę, że ten przepis pojawił się w ustawie celowo – ocenia z kolei sędzia Irena Kamińska, prezes Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia. Mówi też, że jeśli asesor przez cztery lata nie doczekał się nominacji, to być może w ogóle nie powinien trafić do zawodu. – Najlepsi, a na takich właśnie czeka środowisko, są już dawno po nominacji – dodaje.




chyba coś pokręcili bo nie wierzę!!!!????

magda1311
25.02.2009 00:30:57

– Myślę, że ten przepis pojawił się w ustawie celowo – ocenia z kolei sędzia Irena Kamińska, prezes Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia. Mówi też, że jeśli asesor przez cztery lata nie doczekał się nominacji, to być może w ogóle nie powinien trafić do zawodu. – Najlepsi, a na takich właśnie czeka środowisko, są już dawno po nominacji – dodaje.

Pani Prezes to na serio? Trzeba być bardzo daleko od realiów żeby twierdzić, że szybkość uzyskania nominacji ma jakikolwiek związek z tym czy ktoś się sprawdził. Wielu świetnych sędziów doczekało się uścisku dłoni po upływie 4 lat. Nie będę więcej tej wypowiedzi komentować... brak mi słów ...

Ronaldo
25.02.2009 00:43:51

"Allegro" napisał:

U red. Rymanowskiego zebrał się dzisiaj o 21.00 tercet egzotyczny: poseł Jakubiak, specjalistka od sportu, mec. Kondracki, brylujący jak zwykle poseł Karpiniuk, czyli cudowne dziecko komisji "naciski, naciski" oraz prof. Filar.
Krew mnie zalewała...


Mnie też.
Brakowało mi tylko jeszcze wybitnego znawcy wszelkiej tematyki mającej-cokolwiek-z-prawem-wspólnego, wirtuoza nagłego oburzenia i szybko-dosadnego osądu, ulubieńca mediów: profesora K. Widziałem go już dzisiaj z dwadzieścia razy w różnych telewizjach, z troską ubolewającego nad niezmiennie skandaliczną decyzją sądu, więc jego brak w tej konkretnej dyskusji był dla mnie dużym zaskoczeniem.

Naszły mnie przy tym dwie refleksje:
Po pierwsze zauważyłem, że temat "skandalicznej decyzji sądu który wypuścił mordercę" najmocniej ujeżdża TVN. Temat szedł dwa razy w "faktach" (wczoraj i dziś), gdy tymczasem wiadomości TVP nie wspomniały o tym ani słowa.

Po drugie. Uważamy się za intelektualną elitę tego kraju a jak dotąd nie udało nam się wykreować w mediach ani jednego bulteriera ciętej riposty, który w takich sytuacjach jak ta pojawiałby się w mediach i przystępnym dla przeciętnego odbiorcy językiem wkręcał w ziemię tych wszystkich Karpiniuków, Kruszyńskich, Kondrackich...

Dreed
25.02.2009 06:12:47

http://ww6.tvp.pl/6272,20090224886128.strona

Zwróćcie uwagę na wypowiedzi ludzi.... Wbrew pozorom to właśnie nasz upór sprawia, że powoli trafiamy do świadomości społeczeństwa, a przynajmniej jego części

Dreed
25.02.2009 06:47:46

http://www.rp.pl/artykul/4,268115_Nie_wszyscy_asesorzy_zostana_sedziami.html

Jeszcze ten fragment:

Ministerstwo Sprawiedliwości, które jest autorem regulacji, zapewnia, że przepis jest przemyślany i znalazł się w ustawie specjalnie.

– Trzeba było uregulować sytuację osób, które po wyroku Trybunału Konstytucyjnego tracą 5 maja prawo do orzekania – uzasadnia MS.

– W przeciwnym razie utrzymywalibyśmy w sądach sztuczne byty, nikomu niepotrzebne – twierdzi Jacek Czaja, wiceminister sprawiedliwości odpowiedzialny za sądownictwo.


Szanowny Pani wiceministrze
Nie wiem, czy Pan się orientuje, ale te "niepotrzebne byty" to osoby, które przez 4 lata wydawały wyroki w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej !!!!!

Gdyby cała Wasza pseudolegislacja miał odrobinę racjonalności, to 68 ust 2 nie zaistniałby w ustawie. To Wasz burd... na kółkach w ministerstwie (brak sprawdzania akt osobowych itp) i brak inicjatywy u prezesów może sprawić, że po 4 marca 2009r. część nie tylko straci prawo do orzekania ale i pracę...
A sytuacja po 5 maja dotyczy "młodszych" asesorów i oni nadal będą spokojnie czekali na nominację jako referendarze.

Może trzeba popytać praktyków zanim skieruje się jakieś projekty do Sejmu...

Lemur
25.02.2009 07:58:30

– Myślę, że ten przepis pojawił się w ustawie celowo – ocenia z kolei sędzia Irena Kamińska, prezes Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia. Mówi też, że jeśli asesor przez cztery lata nie doczekał się nominacji, to być może w ogóle nie powinien trafić do zawodu. – Najlepsi, a na takich właśnie czeka środowisko, są już dawno po nominacji – dodaje.

A o co chodzi w tym fragmencie??? Czy to tylko przękręcenie słów przez dziennikarza, czy może Pani Sedzia Kamińska naprawdę tak uważa?

Czy to ma znaczyć, że jeżeli zwlekano ze zgromadzeniem, długo czekano z przesłaniem akt do KRS, a Pan Prezydent też będzie zwlekał z podpisem, a mi w tym czasie stuknie 4 lata to SIĘ NIE NADAJĘ DO ZAWODU??? Dla wyjaśnienia z mojego roku aplikacji (koniec w 2005) nikt jeszcze nominacji nie otrzymał.

doctor
25.02.2009 08:21:20

"Najlepsi, a na takich właśnie czeka środowisko, są już dawno po nominacji" (podobno tak uważa SSN T.Kamińska).

Oczywiście, przecież najlepsi są ci, których asesura trwała rok i przypadała na lata siedemdziesiąte. Ci, których asesura trwała 4 lata, są sami sobie winni (gdyby byli dobrzy, zapewne dostaliby nominację po 3 miesiącach asesury). Żyjemy w matrixie... Byłoby fajnie gdyby Iustitia na swojej stronie jakoś zareagowała na ten rzekomy cytat z wypowiedzi swojego prezesa.

gregkg
25.02.2009 08:47:11

Mam szczerą nadzieję, że to faktycznie nie jest myśl Pani Sędzi Kamińskiej...bo jeśli tak, to z takim zapałem nie dziwię się efektom "walki" Iustitii o takich asesorów. Może ktoś zna faktyczne poglądy Pani Sędzi? Bo jeśli ten jest prawdziwy, to zdradza zupełny brak wiedzy w przedmiocie tego, co dzieje się w rejonach.

bladyswit
25.02.2009 08:51:01

"Dreed" napisał:

http://ww6.tvp.pl/6272,20090224886128.strona

Zwróćcie uwagę na wypowiedzi ludzi.... Wbrew pozorom to właśnie nasz upór sprawia, że powoli trafiamy do świadomości społeczeństwa, a przynajmniej jego części


Brawo Jabor !!!
W pełni też popieram myśl prof. Zolla. Niech w końcu KRS przejmie odpowiedzialność za walkę o podwyżki.

Sandman
25.02.2009 10:10:55

Mam nadzieję, że cytowana wypowiedź Pani Prezes została przekręcona.... jeżeli nie, to wypowiedź jest bardzo grubą niezręcznością ze stony sędzi Kamińskiej.......

Franc
25.02.2009 10:53:03

"Sandman" napisał:

Mam nadzieję, że cytowana wypowiedź Pani Prezes została przekręcona.... jeżeli nie, to wypowiedź jest bardzo grubą niezręcznością ze stony sędzi Kamińskiej.......


Osobiście inaczej bym postawił sprawę.
Jeżeli cytowana wypowiedź jest prawdziwa - jest ona skandaliczna!
Proponuję nazywać rzeczy po imieniu i traktować wszystkich równą miarką. Jestem pewny, że gdyby podobna wypowiedź padła z ust posła lub innej osoby publicznej, słowo "skandaliczna" padłoby.

robinek
25.02.2009 10:56:47

"Franc" napisał:

Mam nadzieję, że cytowana wypowiedź Pani Prezes została przekręcona.... jeżeli nie, to wypowiedź jest bardzo grubą niezręcznością ze stony sędzi Kamińskiej.......


Osobiście inaczej bym postawił sprawę.
Jeżeli cytowana wypowiedź jest prawdziwa - jest ona skandaliczna!
Proponuję nazywać rzeczy po imieniu i traktować wszystkich równą miarką. Jestem pewny, że gdyby podobna wypowiedź padła z ust posła lub innej osoby publicznej, słowo "skandaliczna" padłoby.

http://blog.rp.pl/goracytemat/2009/02/25/nie-wszyscy-asesorzy-zostana-sedziami/

I tak też można to skomentować...

Markiel
25.02.2009 11:00:52

www.lex.com.pl/?cmd=artykul,2161

o tym, jak się powinno mówić o wymiarze sprawiedliwości

Darkside
25.02.2009 11:24:06

"Sandman" napisał:

Mam nadzieję, że cytowana wypowiedź Pani Prezes została przekręcona.... jeżeli nie, to wypowiedź jest bardzo grubą niezręcznością ze stony sędzi Kamińskiej.......


Sandman, ja wiem że Ty łagodny człek jesteś , ale nazwijmy rzeczy po imieniu, jeżeli taka wypowiedź z ust Kamińskiej padła, to jest to k******* daleko od niezręczności

gilgamesz
25.02.2009 11:27:17

"Markiel" napisał:

www.lex.com.pl/?cmd=artykul,2161

o tym, jak się powinno mówić o wymiarze sprawiedliwości


czemu tylko nikt tego nie powie w mediach z którymi ma styczność Kowalski ...

violan
25.02.2009 11:28:52

"Darkside" napisał:

Mam nadzieję, że cytowana wypowiedź Pani Prezes została przekręcona.... jeżeli nie, to wypowiedź jest bardzo grubą niezręcznością ze stony sędzi Kamińskiej.......


Sandman, ja wiem że Ty łagodny człek jesteś , ale nazwijmy rzeczy po imieniu, jeżeli taka wypowiedź z ust Kamińskiej padła, to jest to k******* daleko od niezręczności

Nadzieja w tym, że pismaki coś przekręcili.............
Ja wku....., ubolewam nad słowami Czai o "ustych bytach, nikomu niepotrzebnych". To nie lapsusik, to szczyt bezczelności

totep
25.02.2009 11:40:53

http://prawo.vagla.pl/node/8210

To bardzo ciekawe, ktoś prześwietlił m.in. nasze forum

Sandman
25.02.2009 11:52:22

@Dark: dlatego do słowa "niezręczność" dodałem kwantyfiktor "bardzo gruba".....
A emocje i uczucia jakie wzbudziła we mnie wypowiedź (w założeniu, że dokładnie cytowano Panią Prezes) zachowam dla siebie.....ale stwierdzę, że nie są pozytywne.....
@Totep: ciekawe ma gość podejście to internetu i w obecnych czasach w większej części uzasadnione.....

Darkside
25.02.2009 11:55:10

"Sandman" napisał:

@Dark: dlatego do słowa "niezręczność" dodałem kwantyfiktor "bardzo gruba".....
A emocje i uczucia jakie wzbudziła we mnie wypowiedź (w założeniu, że dokładnie cytowano Panią Prezes) zachowam dla siebie.....ale stwierdzę, że nie są pozytywne.....


Co nie zmienia faktu, że i tak jesteś bardzo łagodny

Sandman
25.02.2009 12:12:15

"Darkside" napisał:

@Dark: dlatego do słowa "niezręczność" dodałem kwantyfiktor "bardzo gruba".....
A emocje i uczucia jakie wzbudziła we mnie wypowiedź (w założeniu, że dokładnie cytowano Panią Prezes) zachowam dla siebie.....ale stwierdzę, że nie są pozytywne.....


Co nie zmienia faktu, że i tak jesteś bardzo łagodny
.....i pokornego serca.... w stosunku do osób, które na to zasługują ....

Z wypowiedzią ministra Czai równiez należałoby cos zrobić.....

Darkside
25.02.2009 12:13:55

"Sandman" napisał:



Z wypowiedzią ministra Czai równiez należałoby cos zrobić.....


zrobić ... Thai-Thai trzyma swój stały poziom ... wysoki

violan
25.02.2009 12:18:46

"Sandman" napisał:



Z wypowiedzią ministra Czai równiez należałoby cos zrobić.....


Wysłać osobnika z niebyt czyli pusty byt, jako nikomu niepotrzebnego. Która to już jego wpadka??? Miło będzie go powitać w macierzystym sądzie w Lublinie gdy zakończy karierę ministerialną.

suzana22
25.02.2009 12:38:26

"violan" napisał:



Z wypowiedzią ministra Czai równiez należałoby cos zrobić.....


Wysłać osobnika z niebyt czyli pusty byt, jako nikomu niepotrzebnego. Która to już jego wpadka??? Miło będzie go powitać w macierzystym sądzie w Lublinie gdy zakończy karierę ministerialną.

Założymy się, że będzie się realizował w notariacie?

IURISTA
25.02.2009 12:38:58

Myślę, że ten przepis pojawił się w ustawie celowo – ocenia z kolei sędzia Irena Kamińska, prezes Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia. Mówi też, że jeśli asesor przez cztery lata nie doczekał się nominacji, to być może w ogóle nie powinien trafić do zawodu. – Najlepsi, a na takich właśnie czeka środowisko, są już dawno po nominacji – dodaje.


czytam i nie wierzę.............a jeżeli tak to ręcę opadają....SKANDAL I KOMPROMITACJA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! to bezwzględnie wymaga wyjasnienia czy taka wypowiedź rzeczywiscie padła !!!

violan
25.02.2009 12:49:42

Sorry, przekłamałam . Nie pusty a sztuczny byt. W zasadzie to prawie to samo, tak samo niepotrzebne

censor
25.02.2009 12:50:26

Ja wiem, że może i niepotrzebne jest powtarzanie tego, co napisali już inni. Ale mimo to zrobię tak, bo odczuwam taka potrzebę po wypowiedziach sędzi Kamińskiej i wiceministra Czai. Szok, skandal, takie słowa cisną się na usta w pierwszym odruchu. A po chwili refleksji przychodzi taka myśl: te osoby mają chyba głowy w chmurach, nie stąpają po ziemi, nie znają sądowych realiów. Nie znają i chyba nie chca znać złożoności sytuacji czteroletnich asesorów, nie przychodzi im do głowy, że np. nawet nie mieli okazji wystartować na wolne etaty, bo takich mogło nie być. :sad:
A w sprawie wypowiedzi sędzi Kamińskiej najlepiej niech się wypowie prezes zarządu Iustitii lub cały zarząd.

efa
25.02.2009 12:57:36

"IURISTA" napisał:

Myślę, że ten przepis pojawił się w ustawie celowo – ocenia z kolei sędzia Irena Kamińska, prezes Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia. Mówi też, że jeśli asesor przez cztery lata nie doczekał się nominacji, to być może w ogóle nie powinien trafić do zawodu. – Najlepsi, a na takich właśnie czeka środowisko, są już dawno po nominacji – dodaje.


czytam i nie wierzę.............a jeżeli tak to ręcę opadają....SKANDAL I KOMPROMITACJA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! to bezwzględnie wymaga wyjasnienia czy taka wypowiedź rzeczywiscie padła !!!

Ja niestety też czytam to i chciałabym nie wierzyć. Wypowiedź ta pasuje jednak do wcześniejszego "lapsusu słownego" pani Prezes, że sędziów w Polsce jest zbyt dużo. Z przerażeniem myślę o tym, że jutro mogę wyczytac w prasie, że według pani sędzi Kamińskiej "Najlepsi są już dawno po nominacji na sędziów okręgowych lub sędziów sądów administracyjnych". Trudno mi uwierzyć, że pani sędzia może wypowiadać się w prasie na temat, o którym nie ma pojęcia. Z przykrością, ale stwierdzam, że wypowiedź ta wpasowuje się w jakąś koncepcję, którą pani Prezes samodzielnie próbuje lansować jako koncepcję środowiska
Ręce załamuję i tracę wiarę w to, że potrafimy być solidarni

magda1311
25.02.2009 13:01:53

"suzana22" napisał:



Z wypowiedzią ministra Czai równiez należałoby cos zrobić.....


Wysłać osobnika z niebyt czyli pusty byt, jako nikomu niepotrzebnego. Która to już jego wpadka??? Miło będzie go powitać w macierzystym sądzie w Lublinie gdy zakończy karierę ministerialną.

Założymy się, że będzie się realizował w notariacie?



a ja stawiam na jakieś wysokie stanowisko w Duraczówce ??:


coś mi nie wyszło z cytowaniem...

juz wyszło bład był w poprzednich postach - obsługa forum

amelius
25.02.2009 13:23:09

"totep" napisał:

http://prawo.vagla.pl/node/8210

To bardzo ciekawe, ktoś prześwietlił m.in. nasze forum

Internetowy inkwizytor

suzana22
25.02.2009 13:59:03

"amelius" napisał:

http://prawo.vagla.pl/node/8210

To bardzo ciekawe, ktoś prześwietlił m.in. nasze forum

Internetowy inkwizytor

Ale z tego, co pisze, to nie ośmielił się zalogować, bo bał się o bezpieczeństwo swoich danych (swojego IP, adresu internetowego, no i chyba nicka ).

Sandman
25.02.2009 14:07:30

"suzana22" napisał:


....Ale z tego, co pisze, to nie ośmielił się zalogować, bo bał się o bezpieczeństwo swoich danych (swojego IP, adresu internetowego, no i chyba nicka ).

Ramka IP chyba i tak już poleciała w eter....

demokryt
25.02.2009 14:07:39

"suzana22" napisał:

Ale z tego, co pisze, to nie ośmielił się zalogować, bo bał się o bezpieczeństwo swoich danych (swojego IP, adresu internetowego, no i chyba nicka ).


Bo pewnie jest z ABW, CBA, CBŚ, CIA, GRU, KGB, FSB, FBI, MI-6, czy innego YMCA (czyt. łaj-em-si-ej)

chomik
25.02.2009 14:07:41

teksty dot. pozycjonerów bardzo ciekawe. Wiem, że niektórzy rejestrują swoje strony www w rejestrze dzienników i czasopism prowadzonych przez sądy okręgowe. Robią to po to, aby korzytać z ochrony nazwy tych "czasopism". Takie są ich motywy.

totep
25.02.2009 15:08:28

A kim są ci pozycjonerzy, bo z kontekstu nie potrafię wykminić?

TGC
25.02.2009 15:20:04

"Zgwałcił dziecko i groził mu śmiercią, ale sąd go wypuścił":
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1348,title,Zgwalcil-dziecko-i-grozil-mu-smiercia-ale-sad-go-wypuscil,wid,10886239,wiadomosc.html?ticaid=17918
Teraz to chyba o każdym wypuszczonym z AŚ będą się rozpisywać.

gilgamesz
25.02.2009 17:35:18

http://www.rp.pl/artykul/2,268452_Wyroki_uchylone__bo_orzekala_Wesolowska.html

amelius
25.02.2009 19:56:37

"gilgamesz" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/2,268452_Wyroki_uchylone__bo_orzekala_Wesolowska.html

Za niedopuszczalne SN uznał uszczypliwości w wyroku SA wobec obrońców (ich argumenty SA skwitował słowami, że by je oddalić, wystarczyło mieć "wiedzę studentów prawa".

Aż mi się wierzyć nie chce, że SA coś takiego napisał w uzasadnieniu.

Pudlonka
25.02.2009 20:04:44

sztuczne byty - to po co je tak długo utrzymywaliście skoro TK już 1,5 roku temu dąło sygnał, że orzekanie przez ASR jest niezgidne z Konsytucja. A Sędziowie w MS to nie sztuczne byty

Wypowiedź P. Kamińskiej - mam nadzieję że przeinaczona - a jak nie to - szkoda że nie ma emotki " opadają ręce i nie tylko" :sad:

gilgamesz
25.02.2009 20:26:56

"amelius" napisał:


Za niedopuszczalne SN uznał uszczypliwości w wyroku SA wobec obrońców (ich argumenty SA skwitował słowami, że by je oddalić, wystarczyło mieć "wiedzę studentów prawa".

Aż mi się wierzyć nie chce, że SA coś takiego napisał w uzasadnieniu.


zgadzam się z tym, aczkolwiek dziś czytałem uzasadnienie orzeczenia SN w którym Sąd ironizował z SO, że problem przywrócenia terminu jest najpoważniejszym z problemów procedury cywilnej...

poza tym każdego z nas pewnie kusiło, by czasem coś napisać do pełnomocników

extreme_ways
25.02.2009 20:58:05

Moim zdaniem, istotne dla oceny wypowiedzi, Pani Prezes nie jest to, że świadczy ona o niewiedzy – bo nie zakładam, że słowa, które padły (na razie brak podstaw by uznać, że nie padły), są wynikiem złej woli lub kalkulacji („nie wychylajmy się” niepotrzebnie, w końcu nie chodzi o podwyżkę – chciałem najpierw napisać „o własne koryto”, ale się powstrzymałem), lecz to, że Pani Prezes nie uświadamia sobie, najwyraźniej, jaki może być odbiór społeczny tej wypowiedzi albo nie dba o to. Pochodząca od prezes stowarzyszenia sędziów sugestia, nawet niezamierzona i bzdurna (o czym „Kowalski” przecież nie wie), że wyroki wydawały i wydają (decydując często o losie tegoż „Kowalskiego” osoby, które „już dawno” nie dostały nominacji, a zatem nie powinny zostać sędziami (ergo, nie powinny w ogóle orzekać), z całą pewnością przyczyni się do wzrostu zaufania do wymiaru sprawiedliwości ... Nie wspominając o tym, że wypowiedź ta nie podziała również mobilizująco na osoby, od których zależy tempo postępowania prowadzącego do nominacji. Asesorzy, trzymajcie się !!!

demokryt
25.02.2009 21:55:56

"TGC" napisał:

"Zgwałcił dziecko i groził mu śmiercią, ale sąd go wypuścił":
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1348,title,Zgwalcil-dziecko-i-grozil-mu-smiercia-ale-sad-go-wypuscil,wid,10886239,wiadomosc.html?ticaid=17918
Teraz to chyba o każdym wypuszczonym z AŚ będą się rozpisywać.


Za wyjątkiem przypadków tych "niesłusznie" aresztowanych, oczywiście.

gilgamesz
25.02.2009 22:01:35

"Prof. Zbigniew Hołda" napisał:

Prof. Zbigniew Hołda z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka załamuje ręce: - Jakaś fatalna passa trwa w polskim sądownictwie! Dotychczas bardzo rzadko zdarzało się, że sądy nie przychylały się do wniosków prokuratury. W tej sytuacji areszt prewencyjny wydaje się jak najbardziej uzasadniony. Sąd ocenił to jednak inaczej. I teraz będzie ponosił pełną odpowiedzialność, jeżeli pokrzywdzonemu stanie się krzywda.


ciekawe, czy gdyby Pan profesor został jednak sędzią to też tak lekko wydawałby wyroki nie czytając akt. Trochę zaufania do sądu, który czytał akta można jednak chyba mieć? Przepisy kpk też nie dają dużego pola manewru.Przy tym warto chyba zwrócić uwagę na niezależność sądu od nacisku opinii publicznej i dążenie do sprawiedliwej i zgodnej z przepisami decyzji wobec tego konkretnego podejrzanego. Czy to trafna decyzja nie wiem, ale imponuje mi sąd, który w takich warunkach jest ponad rozhisteryzowanymi mediami.


http://miasta.gazeta.pl/poznan/1,36001,6320015,Pedofil_grozi_ofierze__a_sad_go_wypuszcza.html

demokryt
25.02.2009 22:08:53

"Prof. Zbigniew Hołda" napisał:

Sąd ocenił to jednak inaczej. I teraz będzie ponosił pełną odpowiedzialność, jeżeli pokrzywdzonemu stanie się krzywda.


A gdyby sąd aresztował, a klient się powiesił w areszcie, to pewnie też sąd by ponosił pełną odpowiedzialność za to samobójstwo?!

Franc
25.02.2009 22:11:15

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,6319836,Szukali_go_trzynascie_lat__a_sad_go_wypuscil.html

Kolejny hit na gazecie.
Żont właśnie uruchomił zmasowaną akcję PR, bo inaczej nie potrafię zinterpretować codziennych sensacji o "wypuszczaniu przez sąd".
Za każdym razem dyżurny profesor prawa służy komentarzem - tym razem prof. Hołda.

Moim zdaniem robią sobie grunt pod przyszłe ruchy - chcą mieć "lecy" w społeczeństwie.

demokryt
25.02.2009 22:28:42

"Franc" napisał:

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,6319836,Szukali_go_trzynascie_lat__a_sad_go_wypuscil.html

Kolejny hit na gazecie.
Żont właśnie uruchomił zmasowaną akcję PR, bo inaczej nie potrafię zinterpretować codziennych sensacji o "wypuszczaniu przez sąd".
Za każdym razem dyżurny profesor prawa służy komentarzem - tym razem prof. Hołda.

Moim zdaniem robią sobie grunt pod przyszłe ruchy - chcą mieć "lecy" w społeczeństwie.


Tak samo to oceniam. Czyżby szykowała się jakaś pacyfikacja?

censor
25.02.2009 23:32:47

Eee, jaka tam pacyfikacja.
Ale jest coś niesamowitego w tym, z jaką łatwością prasa wyciera sobie gęby sądami. Kiedyś było to nie do pomyślenia. Jeden czy drugi pismak by się zastanowił, zanim by coś na tematy prawne napisał. Prawo, sąd - to były tematy które budziły respekt w tym sensie, ze trzeba było cokolwiek się na tym znać, żeby głos zabierać.
Moje pokolenie pamięta kategorię „tygodników społeczno-kulturalnych”. Tam istniały kąciki prawne. Ale bądź kto głosu nie zabierał. Publicyści prawni musieli mieć przygotowanie i znać się trochę na rzeczy.
Kto dziś pamięta nazwiska Stanisława Podemskiego z „Polityki” lub – z drugiej strony barykady -Wandy Falkowskiej z „Tygodnika Solidarność”?

rosan
26.02.2009 08:29:56

http://www.rp.pl/artykul/61797,268487_Prezydent_chce_przywrocic_awanse_poziome.html

iskaw
26.02.2009 08:36:30

może pacyfikacja to od razu nie , ale widać, że aktywność negatywnych komentatorów- czytaj profesorów- adwokatów wzrosła znacznie , może to przyczynek do dyskusji, że jak profesor prawa to nie adwokat bo jak rozróżnić intencje wypowiadającego się czy jest jeszcze naukowcem czy już plenipotentem klientów Sądów

TGC
26.02.2009 09:07:11

"rosan" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/61797,268487_Prezydent_chce_przywrocic_awanse_poziome.html


Cytat:
Prezydent chce przywrócić awanse poziome./.../
Z poparciem rządu, na które ma nadzieję prezydent, może być jednak różnie.
– Jestem przeciwny awansom w takiej formie – przyznaje Jacek Czaja, wiceminister sprawiedliwości. Twierdzi, że awans jedynie dzięki nienagannie przepracowanym latom nie zasługuje na premiowanie.


Oczywiście, że nie zasługuje. Trzeba wziąć jeszcze pod uwagę np. konieczny staż na delegacji w MS, znajomość z odpowiednimi ludźmi, "spolegliwość" (w potocznym rozumieniu tego słowa) i inne równie ważne cechy sędziego godnego awansu.

Markiel
26.02.2009 09:07:53

nie obrażajmy się na pismaków lub "autorytety", którzy krytycznie oceniają sędziów lub wymiar sprawiedliwości;

sami - własnym pozytywnym myśleniem i działaniem - twórzmy nowy obraz sądownictwa

Darkside
26.02.2009 09:12:05

"Markiel" napisał:

nie obrażajmy się na pismaków lub "autorytety", którzy krytycznie oceniają sędziów lub wymiar sprawiedliwości;

sami - własnym pozytywnym myśleniem i działaniem - twórzmy nowy obraz sądownictwa


... i wytężoną pracą oraz pojednawczymi gestami , budujmy wszyscy jak jeden mąż mosty pomiędzy sędziami a społeczeństwem.

bladyswit
26.02.2009 09:16:28

"Markiel" napisał:


sami - własnym pozytywnym myśleniem i działaniem - twórzmy nowy obraz sądownictwa


Czyli czym, Markielu ? Bo widzisz, ja osobiście się staram, uczciwie pracuję, przygotowuję się do rozpraw, piszę solidne uzasadnienia, staram się tak sądzić, by nikogo nie skrzywdzić, ale i tak niemal codzień natykam się na obelgi pod adresem sędziów. I nie piszę o forach internetowych typu gazeta.pl, czy onet.pl, ale o prasie, telewizji, gdzie gęsto od tzw. "autorytetów", "znawców prawa", "mistrzów pióra i mikrofonu", którzy z zaparciem godnym lepszej sprawy obrażają polskich sędziów. Więc co mamy zrobić, by "zasłużyć" sobie na lepszy, "nowy obraz sądownictwa" ???

sosna
26.02.2009 09:28:06

Ja osobiście robię to samo od ponad dwudziestu lat.I powiem wam , że już brakuje mi sił i zdrowia nie tylko do wytężonej, pełnej wyrzeczeń i poświęcenia służby , ale co najgorsze tracę nadzieję , że kiedykolwiek nasza ciężka praca zostanie kiedykolwiek uczciwie oceniana.

Beleg
26.02.2009 09:39:53

"censor" napisał:

Kto dziś pamięta nazwiska Stanisława Podemskiego z „Polityki” lub – z drugiej strony barykady -Wandy Falkowskiej z „Tygodnika Solidarność”?


Artykuły Podemskiego można było jeszcze w ubiegłym roku poczytać w Polityce.

bladyswit
26.02.2009 09:46:08

"Beleg" napisał:

Kto dziś pamięta nazwiska Stanisława Podemskiego z „Polityki” lub – z drugiej strony barykady -Wandy Falkowskiej z „Tygodnika Solidarność”?


Artykuły Podemskiego można było jeszcze w ubiegłym roku poczytać w Polityce.

Ponadto cały czas pisze felietony w Rzepie.

Beleg
26.02.2009 09:49:43

"bladyswit" napisał:

Kto dziś pamięta nazwiska Stanisława Podemskiego z „Polityki” lub – z drugiej strony barykady -Wandy Falkowskiej z „Tygodnika Solidarność”?


Artykuły Podemskiego można było jeszcze w ubiegłym roku poczytać w Polityce.

Ponadto cały czas pisze felietony w Rzepie.

Świetne felietony pisze również prof. Marek Safjan w Newsweeku, jak mogliśmy zapomnieć.
Czyli nie wszystko stracone

Sandman
26.02.2009 10:11:30

Ciekawe czy profesor Safjan nadal będzie pisywał po tym jak zostanie sędzią ETS?

IURISTA
26.02.2009 10:13:11

Cytat:
Prezydent chce przywrócić awanse poziome./.../
Z poparciem rządu, na które ma nadzieję prezydent, może być jednak różnie.
– Jestem przeciwny awansom w takiej formie – przyznaje Jacek Czaja, wiceminister sprawiedliwości. Twierdzi, że awans jedynie dzięki nienagannie przepracowanym latom nie zasługuje na premiowanie.

Oczywiście, że nie zasługuje. Trzeba wziąć jeszcze pod uwagę np. konieczny staż na delegacji w MS, znajomość z odpowiednimi ludźmi, "spolegliwość" (w potocznym rozumieniu tego słowa) i inne równie ważne cechy sędziego godnego awansu.


YES, yes,yes TGC, szczególnie my możemy coś o tym powiedzieć.....na śródmieściu....

ropuch
26.02.2009 10:13:30

http://fakt-opinie.salon24.pl/388731.html

Wrzucam powyższy link nie dla samego tekstu prof. Zolla, który moim zdaniem jest dość banalny ale dla komentarzy pod nim i pytam kolegów pragnących podnosić nasz szacunek, znaczenie, zaufanie itp w społeczeństwie : jak moi drodzy zamierzacie to zrobić wobec tego typu ludzi jak 90 % komentujących ?
Pytam poważnie bo ja osobiście nie potrafię nad tego typu opiniami przechodzić obojętnie.
Więc jeśli macie jakoą radę posłucham z ciekawością i chętnie zastosuję.

Polenam zwłaszcza komentarz ostatni gościa o niku faxe czy jakoś tak.

censor
26.02.2009 10:24:50

"Beleg" napisał:

Kto dziś pamięta nazwiska Stanisława Podemskiego z „Polityki” lub – z drugiej strony barykady -Wandy Falkowskiej z „Tygodnika Solidarność”?


Artykuły Podemskiego można było jeszcze w ubiegłym roku poczytać w Polityce.
No to przyznaję , że nie jestem na bieżąco, ale tak się składa, że dość dawno już nie czytam "Polityki".

[ Dodano: Czw Lut 26, 2009 10:30 am ]
"Markiel" napisał:

nie obrażajmy się na pismaków lub "autorytety", którzy krytycznie oceniają sędziów lub wymiar sprawiedliwości

Markielu, problem polega właśnie na tym, że w prasie często nie ma konkretnej, merytorycznej krytyki, tylko ordynarne i demagogiczne wycieranie gęby sądem w wykonaniu dyletantów. Dziś jest tak, przynajmniej w niektórych tytułach prasowych, że na temat prawa i sądów moze zabierać głos każdy dyletant kreujący się na wielkiego znawcę prawa i wymiaru sprawiedliwości.

Franc
26.02.2009 10:40:55

"Markiel" napisał:

nie obrażajmy się na pismaków lub "autorytety", którzy krytycznie oceniają sędziów lub wymiar sprawiedliwości;

sami - własnym pozytywnym myśleniem i działaniem - twórzmy nowy obraz sądownictwa


Markiel, bardzo chętnie poznam Twój sposób na pozytywne myślenie. Opisz proszę również działania pozytywne, które podejmujesz w codziennej pracy - a które to działania pozytywnie wpływają na odbiór Twojej osoby jako Sędziego.

bebek4
26.02.2009 10:43:46

"iskaw" napisał:

może pacyfikacja to od razu nie , ale widać, że aktywność negatywnych komentatorów- czytaj profesorów- adwokatów wzrosła znacznie , może to przyczynek do dyskusji, że jak profesor prawa to nie adwokat bo jak rozróżnić intencje wypowiadającego się czy jest jeszcze naukowcem czy już plenipotentem klientów Sądów


A ja to najbardziej lubię jak jeszcze z linii obrony klienta robią potem całą teorię, jeśli nie szkołę Ostatnio taki jeden, choć powiem że nie dyżurny, napisał jedną z głupszych opinii prawnych jakie zdarzyło mi się czytać (inna sprawa to w ogóle te opinie) na użytek konkretnej sprawy, pominął jakiekolwiek opinie prawdziwych ekspertów z tej dziedziny, a potem z tej właśnie opinii powstał szereg pseudonaukowych artykułów. A że ma duże nazwisko to wszędzie go drukują, a te bzdury mają szansę stać się nowym fundamentem

To jest właśnie profesorsko-adwokacka etyka

amelius
26.02.2009 10:51:02

"ropuch" napisał:

http://fakt-opinie.salon24.pl/388731.html

Wrzucam powyższy link nie dla samego tekstu prof. Zolla, który moim zdaniem jest dość banalny ale dla komentarzy pod nim i pytam kolegów pragnących podnosić nasz szacunek, znaczenie, zaufanie itp w społeczeństwie : jak moi drodzy zamierzacie to zrobić wobec tego typu ludzi jak 90 % komentujących ?
Pytam poważnie bo ja osobiście nie potrafię nad tego typu opiniami przechodzić obojętnie.
Więc jeśli macie jakoą radę posłucham z ciekawością i chętnie zastosuję.

Polenam zwłaszcza komentarz ostatni gościa o niku faxe czy jakoś tak.

Ropuch, jeśli chodzi o wpis osobnika podpisującego się jako faxe, to człowiek ten cierpi z pewnością na zaburzenia urojeniowe, jakich niestety całe mnóstwo w polskim społeczeństwie. Na takich ludzi nie można i nie warto oddziaływać, bo oni podlegają żadnej korekcie, racjonalne argumenty trafiają w próżnię, w ich przypadku zmiana nie jest możliwa.
A w stosunku do innych? Cóż, pozostała chyba tylko wieloletnia edukacja, co w czasach tabloidyzacji mediów jest sprawą bardzo trudną, ale przecież nie niemożliwą.

Darkside
26.02.2009 11:27:06

DEMENTI PANI PREZES

http://www.iustitia.pl/content/view/502/183/

larakroft
26.02.2009 11:28:39

http://www.tvn24.pl/-1,1588169,0,1,wolny-pedofil-grozi-_-ministerstwo-sprawdza,wiadomosc.html

Niestety na razie nie ma linku do wywiadu z panem viceministrem. Z całości wypowiedzi wynika moim zdaniem, że ministerstwo jeszcze aktywniej zamierza korzystać z możliwości nadzoru nad sądami, doagając się wyjaśnień w poszczególnych sprawach. Minister w trakcie wywiadu wymienił kilka z nich (m.in. sprawa łódzkiej ośmiornicy). Poza tytm wciąż pojawialo się pytanie, czy będą wyciągane konskewnecje wobec sędziów.

bladyswit
26.02.2009 11:29:28

Komunikat Prezesa SSP IUSTITIA w sprawie artykułu w Rzeczpospolitej z dnia 25.02.2009 r.
Komunikat Prezesa SSP IUSTITIA w sprawie artykułu w Rzeczpospolitej
z dnia 25 lutego 2009 r.




Szanowni Państwo,



Informuję uprzejmie, że moja wczorajsza wypowiedź w Rzeczpospolitej, dotycząca przepisu z art. 68 ust. 2 ustawy o Krajowej Szkole Sądownictwa i Prokuratury nie była autoryzowana i sens tej wypowiedzi był zupełnie inny. Chodziło mi o to, że bez względu na trudną sytuację, w jakiej wszyscy jesteśmy, nie powinni otrzymywać nominacji ludzie, którzy nie nadają się do sprawowania urzędu sędziego, i być może z myślą o nich został stworzony ten przepis. Natomiast wszyscy asesorzy którzy są oceniani pozytywnie albo już dostali nominację sędziowską, albo dostaną ją przed upływem czterech lat od daty mianowania na asesora, nawet gdyby przez jakiś czas mieli zgodnie z ust. 3 art. 68 Ustawy wykonywać obowiązki referendarza.



Irena Kamińska

Prezes Stowarzyszenia

violan
26.02.2009 11:32:22

Większość społeczeństwa nie czyta Polityki i Newsweeka ale Fakt i temu podobne.. Takie czasy, że to te -pożal się Boże - pisma kształtują świadomość prawną (nieświadomość raczej). Publicystyka telewizyjna też zeszła na psy, ma być wyłącznie sensacyjnie. A krytyka i piętnowanie tak działa. To nawet nie chodzi o to żeby chwalono, chodzi tylko o RZETELNOŚĆ. Kiedyś adwokat (????!!!!!! ) złożył do zażalenia na postanowienie o zastosowaniu tymczasowego aresztowania wycinek z porad prawnych w TINIE (!!!!!!!!!!!!!!) jak to sady szafują tym środkiem. I to miał być argument. Dacie wiarę?

amelius
26.02.2009 13:30:51

"larakroft" napisał:

http://www.tvn24.pl/-1,1588169,0,1,wolny-pedofil-grozi-_-ministerstwo-sprawdza,wiadomosc.html

Niestety na razie nie ma linku do wywiadu z panem viceministrem. Z całości wypowiedzi wynika moim zdaniem, że ministerstwo jeszcze aktywniej zamierza korzystać z możliwości nadzoru nad sądami, doagając się wyjaśnień w poszczególnych sprawach. Minister w trakcie wywiadu wymienił kilka z nich (m.in. sprawa łódzkiej ośmiornicy). Poza tytm wciąż pojawialo się pytanie, czy będą wyciągane konskewnecje wobec sędziów.

Tak sobie czytam i myślę, za każdym zresztą razem przy podobnych anonsach medialnych, jakby miło było, gdyby nazdór administracyjny sprawował Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego.
Ale ONI tego z ręki nie wypuszczą dobrowolnie.

larakroft
26.02.2009 14:05:20

Kolejny sygnał o narastającym nadzorze. Wprawdzie dotyczy prokuratury, niemniej bulwersujący (przynajmniej dla mnie). Poza tym tytuł przecięengo Polaka może mocno wprowadzać w błąd.


http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Prokurator-uzgodnil-z-gwalcicielem-jaka-otrzyma-kare,wid,10889064,wiadomosc.html

Nata
26.02.2009 19:08:37

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,6322145,Lider_Varius_Manx_skazany_za_spowodowanie_wypadku.html

Nie ma to jak tydzień bez wokandy

luke
26.02.2009 20:46:08

i to jest nie będę kończył........ idę oglądać mecz

a tu prawie o nas http://wiadomosci.onet.pl/1924453,11,item.html

Dreed
26.02.2009 20:49:51

"larakroft" napisał:

Kolejny sygnał o narastającym nadzorze. Wprawdzie dotyczy prokuratury, niemniej bulwersujący (przynajmniej dla mnie). Poza tym tytuł przecięengo Polaka może mocno wprowadzać w błąd.


http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Prokurator-uzgodnil-z-gwalcicielem-jaka-otrzyma-kare,wid,10889064,wiadomosc.html


Podziękować niestety możemy TK.... Na forum znajdziecie projekt MS, po którego lekturze włos zjeży się na głowie

Oczywiście wszystko w białych rękawiczkach - zero samorządności, sprawa wyboru funkcyjnych oraz co naistotniejsze MS nie zajmuje sięoficjalnie nadzorem...zrobi to za nich SA.

Z drugiej strony, są też tam świetne rozwiązania, typu konkursy dostepne dla każdego co do awansu itp.

romanoza
27.02.2009 10:08:53

Bardzo sensowny komentarz http://www.lex.com.pl/?cmd=artykul,%202161

Rafał R
27.02.2009 10:29:58

Za komuny też byli tępi i stronniczy dziennikarze zajmujący się poletkiem sądowym.Vide Maria Osiadacz.

mpl
27.02.2009 11:21:52

"romanoza" napisał:

Bardzo sensowny komentarz http://www.lex.com.pl/?cmd=artykul,%202161

szkoda, że tak bardzo odbiegający od powszechnego trendu

Jarosiński
27.02.2009 15:34:57

Nagonki ciąg dalszy ??:
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1347,title,16-latek-zostal-pobity-i-zgwalcony-przez-rowiesnikow,wid,10891451,wiadomosc_prasa.html

Dred
27.02.2009 21:45:01

TVN24 o błędach polskich sądów.

Dreed
28.02.2009 00:32:09

http://www.rp.pl/artykul/4,269542_Protesty_Temidy_sa_coraz_slabsze.html

A ja z optymizmem nadal uważam, że przy takiej kontrrewolucji jaka się rozpętała, to tylko być dumnym... My przynajmniej możemy popatrzeć sobie rano w lustro
Oczywiscie do tej wspaniałej kwoty 700zł będzie pełna solidarność..

Tak czy inaczej wydźwięk artykułu jest pozytywny

kuba.b
28.02.2009 09:24:08

protesty coraz słabsze

http://www.rp.pl/artykul/61797,269542_Protesty_Temidy_sa_coraz_slabsze.html

gilgamesz
28.02.2009 11:11:57

jeszcze w nawiązaniu do krytyki decyzji o odstąpieniu od t.a.

http://miasta.gazeta.pl/poznan/1,36001,6329025,Rozmowa_z_matka_ofiary_pedofila.html

Piotr Żytnicki: Boi się pani?

Matka 15-latka: A pan by się nie bał? Rano wychodzę do pracy, a syn zostaje sam w domu. Już raz Hubert L. tu przyszedł. Musiał obserwować nasze mieszkanie, bo wiedział, że szłam po południu do pracy i syn jest sam. Stał pod drzwiami. Szarpał za klamkę. Krzyczał, żeby otworzyć drzwi. Uciekł, gdy syn zadzwonił po policję.


ciekawe, czy jeśli ów Hubert L przyjdzie pod nieobecność matki chłopca to dziennikarz, który to publikuje zastanowi się następnym razem....

wanam
28.02.2009 13:10:31

"Dreed" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/4,269542_Protesty_Temidy_sa_coraz_slabsze.html

A ja z optymizmem nadal uważam, że przy takiej kontrrewolucji jaka się rozpętała, to tylko być dumnym... My przynajmniej możemy popatrzeć sobie rano w lustro
Oczywiscie do tej wspaniałej kwoty 700zł będzie pełna solidarność..

Tak czy inaczej wydźwięk artykułu jest pozytywny


Jest też efekt oczekiwania, który obserwowałem u siebie, u wszystkich kolegów i koleżanek przed nominacją sędziowską. Wszyscy cieszyli się w oczekiwaniu na podwyżkę do poziomu wynagrodzenia sędziego, bo otrzymaniu podwyżki przychodziło rozczarowanie... długi owszem może częściowo się spłaciło ale jakość życia wcale się nie poprawiła.

Po pierwszej wypłacie matysiaka powinno przyjść otrzeźwienie, iż są to grosze.

Piotr71
28.02.2009 15:00:23

"Hakoss" napisał:

Nagrywajmy rozprawy
A potem rozpatrujmy niekończące się wnioski o sprostowanie protokołów,
że nie ujęto kaszlnięcia świadka, przecinków i innych decydujących kwestii,
a co tam nagrywajmy...
filmujmy
bo przecież sędzia może pokazać stornie język...



Z tym językiem to dobre było

mara
28.02.2009 16:53:00

Również o nas:
http://fakty.interia.pl/raport/wybory_2008_usa/news/usa-polska-kraj-korupcji-antysemityzmu-i-rasizmu,1267363

A tu oryginal:
http://www.state.gov/g/drl/rls/hrrpt/2008/eur/119098.htm

I interesujący fragment:
"The court system remained cumbersome, poorly administered, and inadequately staffed. Most notably there were more criminal judges than prosecutors in many districts. Court decisions frequently were not implemented. Although there was some progress reported on the computerization of the court system, a continuing backlog of cases and the high cost of legal action deterred many citizens from using the justice system".

ddominus
01.03.2009 20:51:31

"mara" napisał:

Również o nas:
http://fakty.interia.pl/raport/wybory_2008_usa/news/usa-polska-kraj-korupcji-antysemityzmu-i-rasizmu,1267363

A tu oryginal:
http://www.state.gov/g/drl/rls/hrrpt/2008/eur/119098.htm

I interesujący fragment:
"The court system remained cumbersome, poorly administered, and inadequately staffed. Most notably there were more criminal judges than prosecutors in many districts. Court decisions frequently were not implemented. Although there was some progress reported on the computerization of the court system, a continuing backlog of cases and the high cost of legal action deterred many citizens from using the justice system".



To co żyjemy w Bantustanie?!

selena
01.03.2009 22:22:30

http://www.przekroj.pl/wydarzenia_kraj_artykul,4002,1.html

Zwłaszcza pierwsza część budzi zdumienie.

Cytuję: Skąd jednak wziąć pieniądze na podwyżki sędziowskich pensji? Zwłaszcza teraz, w czasie kryzysu gospodarczego i gwałtownie malejących wpływów do budżetu? Zbigniew Ćwiąkalski miał pewien pomysł. Planował likwidację ponad stu małych (czyli takich, w których orzeka mniej niż 10 sędziów) sądów rejonowych. Ich właściwości zostałyby przeniesione do większych miejscowości, dzięki czemu resort mógłby zaoszczędzić na obsłudze kancelaryjnej, kosztach utrzymania budynków oraz dodatkach funkcyjnych dla przewodniczących tych sądów.

Czy taki pomysł powiązania podwyżek sędziów z likwidacją małych sądów rzeczywiście był i czy nadal istnieje

censor
02.03.2009 00:36:47

Coraz częściej spotykam się z opiniami że kryzys jest przede wszystkim faktem medialnym. Wystarczy się rozejrzeć ile pieniędzy z budżetu topi się na różne wątpliwe cele.

amelius
02.03.2009 08:48:07

"selena" napisał:

http://www.przekroj.pl/wydarzenia_kraj_artykul,4002,1.html

Zwłaszcza pierwsza część budzi zdumienie.

Cytuję: Skąd jednak wziąć pieniądze na podwyżki sędziowskich pensji? Zwłaszcza teraz, w czasie kryzysu gospodarczego i gwałtownie malejących wpływów do budżetu? Zbigniew Ćwiąkalski miał pewien pomysł. Planował likwidację ponad stu małych (czyli takich, w których orzeka mniej niż 10 sędziów) sądów rejonowych. Ich właściwości zostałyby przeniesione do większych miejscowości, dzięki czemu resort mógłby zaoszczędzić na obsłudze kancelaryjnej, kosztach utrzymania budynków oraz dodatkach funkcyjnych dla przewodniczących tych sądów.

Czy taki pomysł powiązania podwyżek sędziów z likwidacją małych sądów rzeczywiście był i czy nadal istnieje

Nie mogę w to uwierzyć, że ktoś na poważnie wymyślił taki projekt. To tak jakby na wzburzony ogień chaotycznych rozwiązań i mnożących sie problemów dolać jeszcze benzynę.

Allegro
02.03.2009 10:31:41

"amelius" napisał:

http://www.przekroj.pl/wydarzenia_kraj_artykul,4002,1.html

Zwłaszcza pierwsza część budzi zdumienie.

Cytuję: Skąd jednak wziąć pieniądze na podwyżki sędziowskich pensji? Zwłaszcza teraz, w czasie kryzysu gospodarczego i gwałtownie malejących wpływów do budżetu? Zbigniew Ćwiąkalski miał pewien pomysł. Planował likwidację ponad stu małych (czyli takich, w których orzeka mniej niż 10 sędziów) sądów rejonowych. Ich właściwości zostałyby przeniesione do większych miejscowości, dzięki czemu resort mógłby zaoszczędzić na obsłudze kancelaryjnej, kosztach utrzymania budynków oraz dodatkach funkcyjnych dla przewodniczących tych sądów.

Czy taki pomysł powiązania podwyżek sędziów z likwidacją małych sądów rzeczywiście był i czy nadal istnieje

Nie mogę w to uwierzyć, że ktoś na poważnie wymyślił taki projekt. To tak jakby na wzburzony ogień chaotycznych rozwiązań i mnożących sie problemów dolać jeszcze benzynę.

Nikt jakoś nie wziął pod uwagę kosztów i społecznych i ekonomicznych, związanych z dystansem, który będą musiały pokonać strony, aby realizować prawo do sądu w Najjaśniejszej Rzeczypospolitej, państwie prawa, gdzie poważa się Konstytucję.

jakwaw
02.03.2009 12:14:35

Oszczędności na likwidacji małych sądów to mrzonki albo hipokryzja. Nigdy rozbijanie tego co sprawne nie przyniosło żadnych oszczędności. Zarządzanie małym organizmem zawsze będzie sprawniejsze niż zarządzanie molochem, gdzie pieniądze są topione bez kontroli. Prezes małego sądu(+/_ 50 pracowników) wie i widzi czego potrzeba pilnie a co można odłożyć. W sądzie 500 osobowym nie rządzi prezes, nie rządzi kierownik finansowy. Rządzi chaos i przypadek, gdzie kolejny zastępca głównego księgowego nie wie co robią jego pracownicy, dyrektor finansowy jest w konflikcie z prezesem, komórki odpowiedzialne za przetargi są bez nadzoru, raz pieniędzy brakuje, raz jest nadmiar etc, etc. Cytując Wiedźmina -BORDEL JEST, a nie sprawne zarządzanie i oszczędności.

Ponadto likwidacja jednostek finansowych i administracyjnych jest fikcją. Ci ludzie ze swoją stertą papierów będą dalej pracować tylko w innych budynkach, a prezesi większych sądów będą mniejszymi zarządzać na odległość. Na odległość to z własną teściową można być...

Wg. moich skromnych obliczeń likwidacja etatów w komórkach administracyjnych i finansowych w małych sądach w skali roku przyniesie oszczędności w porażającej kwocie 20-30 mln. zł Dla porównania organizacja referendum to koszt 60 mln. zł. Nie pytajcie mnie o metodę badawczą. Stosuje taką jak Ministerstwo. Tzw. uznaniową. Wg. nich oszczędności będą w granicy 200-300 mln. I tym się różnimy.

Dreed
02.03.2009 17:35:19

....Sędziowie liczą na to, że niebawem (kiedy dostaną już zadowalające ich podwyżki) zawód sędziego stanie się ukoronowaniem zawodów prawniczych.

Wówczas też liczba chętnych przychodzących do sądu z innych zawodów prawniczych może się stać dużo większa...


Czyli niby kiedy, kiedy..??????? Marzyciele

http://www.rp.pl/artykul/61797,270586_Rada_przeswietli_kariery_przyszlych_sedziow.html

Dreed
02.03.2009 17:39:42

A tutaj link do ankiety.... czy jesteśmy usatysfakcjonowani ze swojej pracy....

http://www.prawnik.pl/temat-dnia/99007,Prawnikow-satysfakcja-z-pracy.html

Adek
02.03.2009 17:55:31

"Dreed" napisał:

....Sędziowie liczą na to, że niebawem (kiedy dostaną już zadowalające ich podwyżki) zawód sędziego stanie się ukoronowaniem zawodów prawniczych.

Wówczas też liczba chętnych przychodzących do sądu z innych zawodów prawniczych może się stać dużo większa...


Czyli niby kiedy, kiedy..??????? Marzyciele

http://www.rp.pl/artykul/61797,270586_Rada_przeswietli_kariery_przyszlych_sedziow.html

to ci tak twierdzą, którzy uważają, że matysiak to szczyt marzeń a wraz z nim zaczną kołatać do nas adwokaci, radcowie czy notariusze to nie głos forumowej części sędziów i ich sympatyków

kazanna
02.03.2009 18:52:58

....Sędziowie liczą na to, że niebawem (kiedy dostaną już zadowalające ich podwyżki) zawód sędziego stanie się ukoronowaniem zawodów prawniczych.

Wówczas też liczba chętnych przychodzących do sądu z innych zawodów prawniczych może się stać dużo większa...


to jakiś żart? ale primaaprilis dopiero za miesiąc!!!

[ Dodano: Pon Mar 02, 2009 6:55 pm ]
"Dreed" napisał:

A tutaj link do ankiety.... czy jesteśmy usatysfakcjonowani ze swojej pracy....

http://www.prawnik.pl/temat-dnia/99007,Prawnikow-satysfakcja-z-pracy.html


zajrzałam. To nie jest ankieta dla nas , bo można sobie wybrać miejsce pracy : kancelaria lub firma. Chyba że nazwę sąd FIRMA

Sandman
02.03.2009 19:16:41

"FIRMA" to slangowe wśród prokuratorów określenie prokuratury, w której pracują....

galerius
02.03.2009 20:53:18

Nowe przemyslenia Pana Wildsteina.

http://blog.rp.pl/wildstein/2009/03/02/najwazniejsza-niezawislosc/

Czyli coś w rodzaju - jak łatwo komentować gdy znamy wynik.

censor
02.03.2009 21:19:33

"galerius" napisał:


http://blog.rp.pl/wildstein/2009/03/02/najwazniejsza-niezawislosc/

To besserwiserstwo jest przerażające... Wszak ten człowiek jest kreowany na wielkiego, poważnego publicystę... Kolejny znawca prawa...

[ Dodano: Pon Mar 02, 2009 9:27 pm ]
Zauważyłem, że taką skłonność (do prawnego besserwiserstwa) mają - dziwnym zbiegiem okliczności - magistrzy lub kandydaci na magistrów filologii polskiej. Drugi przykład (oprócz niedoszłego magistra polonistyki Bronisława W.) - magister polonistyki Julia P.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Bronis%C5%82aw_Wildstein
http://pl.wikipedia.org/wiki/Julia_Pitera

arczi
02.03.2009 23:31:59

a to widzieliście??

zgadnijcie kto jest sędzią a kto przedstawicielem MS??

http://www.tvp.pl/publicystyka/polityka/kwadrans-po-osmej/wideo/02032009

violan
02.03.2009 23:43:22

"arczi" napisał:

a to widzieliście??

zgadnijcie kto jest sędzią a kto przedstawicielem MS??

http://www.tvp.pl/publicystyka/polityka/kwadrans-po-osmej/wideo/02032009


beta
03.03.2009 00:00:20

Przed sekundą obejrzałam i jestem w szoku
Gdybym nie widziała naszego kolegi ramię w ramię z naszym ulubionym prof. K to bym nie uwierzyła.... szkoda
A swoja drogą pan K też się zagalopował z tym swoistym pojmowaniem niezawisłości.
Jestem za to pod wrażeniem pana z MS, który był stonowany, ale nie miał wsparcia ze strony sędziego.
Uważam, że jedynie ostatni fragment wypowiedzi WŻ był rzeczowy, bo wcześniej proponował zmiany w przepisach dotyczących odpowiedzialność sędziów
Poniewaz był podpisany jako IS, to czy mam rozumieć, że my popieramy odpiwedzialność każdego sędziego za skutki wyroku
Obłęd

censor
03.03.2009 00:05:14

"arczi" napisał:

a to widzieliście??

zgadnijcie kto jest sędzią a kto przedstawicielem MS??

http://www.tvp.pl/publicystyka/polityka/kwadrans-po-osmej/wideo/02032009

No jasne że sędzią jest wybitny karnista, wszak dyskusja dotyczy prawa karnego.
Porażające jest to, że o wypowiedź na temat słuszności rozstrzygnięcia sądu poproszono przedstawiciela administracji rządowej. Ale ten zachował się nawet na poziomie, dystansował się od oceniania postanowienia sądu... Nawet bronił niezawisłości sądu.
Ale jest coś bardzie j szokującego. Sędzia Waldemar Ż. wystąpił na tle napisu "Stowarzyszenie Sędziów Polskich Iustitia", tak jakby występował jako jego umocowany przedstawiciel, wręcz organ. Uważam, że powinien to wyjaśnić, ewentualnie odciąć się od tego i oświadczyć, ze nie ma z tym, (etykietą Iustitii) nic wspólnego, że to pomysł realizatorów programu, z którym Ż. nie ma nic wspólnego.
Najbardziej szokujące było jednak w jego wydaniu dyletanctwo w sprawach prawa karnego. To rozpacz. Czy Ż mógłby sobie darować wypowiedzi na temat prawa karnego?
Jeśli admini przeniosą ten post do kosza jako wycieczkę osobistą - ich prawo. Ja jednak uważam, że wobec niekompetentnych wypowiedzi sędziego działam tu, w końcu w naszym wewnętrznym medium, stanie wyższej konieczności.
Kruszyński zniżył się do języka mediów, nie mówił językiem profesora prawa. Oczywiście orzeczenia sądu są dla niego „orażające”.
I na koniec szok największy. Tematem przewodnim dyskusji było nie to, co wydarzyło się w rodzinach dotkniętych przemocą. Nie problem społeczny, ale to, czy sędziowie powinni ponieść odpowiedzialność. To jest rozrywka dla mas. Oglądalność rośnie, wpływy z reklam również.
Czy ktoś z PT Forumowiczów (pytam poważnie) zna fenomen zjawiska polegającego na tym, że Ż. jest dla mediów dyżurnym mentorem?

jaro123
03.03.2009 00:12:02

pan sędzia Żurek - rozczarowanie, pan profesor (dyżurny autorytet) - standard (niestety)

Modern_judge
03.03.2009 01:14:17

Ależ mój drogi Censorze... wynika to z kilku przyczyn. Po pierwsze, lista dyżurnych autorytetów jest krótka i w miarę zamknięta. Jeśli się na niej znajdziesz, musisz być przemiły dla dyletanta z mikrofonem, śliski i uprzejmy. Drugi raz na salony zaproszony nie zostaniesz. Po drugie, pamiętać należy o promocji własnej osoby (szkoda tylko, że pod szyldem IS); dziś w SR, jutro w SO a pojutrze hop do MS. Pana mecenasa rozumiem doskonale, pamiętam jak wychwalał tryby przyspieszone, jak stroszył się przed mediami, jak to ma być dobrze. Lecz s. Żurka nie rozumiem, on chyba nie jest karnikiem - nie znam gentlemana - ponieważ zdaje się nie ogarniać o czym mówi w aspekcie wyroków ETPCz... (może to trema?). Po trzecie, wróćmy do mediów. Mamy do czynienia z erupcją niedouczenia, pychy, nieodpowiedzialności za słowo i braku szacunku do prawa i państwa. Jak widać na przykładzie pana dziennikarza, krążył wokół jednego tylko tematu. Założę się, że przed programem nie przeczytał kpk w interesującym fragmencie, nie przejrzał orzecznictwa, nie pogadał z innymi nie-autorytetami, co by większą wiedzę i podstawę mieć.
Pisałem już o tym kiedyś, tu na forum; w Anglii - przynajmniej do niedawna - na poważne tematy prawnicze mają prawo wypowiadać się nieliczni, obeznani z kwestią, dziennikarze. U nasz... każdy niedouk po wyższej prywatnej szkole medialno-autorsko-menagersko-społeczno-Bóg wie jeszcze jakiej, może autorytatywnie i bezkarnie poniżać sędziego.
Przy braku autorytetu dla państwa, prawa, sądów etc., przy nagonce na Wymiar, przy pogardzie społeczeństwa, w rytmie profesorskiego walca oraz - co najbardziej bolesne - przy chocholich pląsach naszego środowiska, ciężkie przed nami zadanie i duża odpowiedzialność. Czas się wzmacniać wewnętrznie!

mara
03.03.2009 07:38:38

Pośrednio o nas - będzie mniej pracy. Kryzys?
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,6337224,Lawinowy_spadek_przestepczosci.html

ela_b
03.03.2009 09:00:02

"mara" napisał:

Pośrednio o nas - będzie mniej pracy. Kryzys?
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,6337224,Lawinowy_spadek_przestepczosci.html

Chyba nie będzie! Rośnie biurokracja w sądach , niestety! A ten " lawinowy spadek przestępczości" też chyba tylko w statystykach Policji.

Dreed
03.03.2009 09:34:01

"arczi" napisał:

a to widzieliście??

zgadnijcie kto jest sędzią a kto przedstawicielem MS??

http://www.tvp.pl/publicystyka/polityka/kwadrans-po-osmej/wideo/02032009


demokryt
03.03.2009 10:33:31

http://www.rp.pl/artykul/61797,270586_Rada_przeswietli_kariery_przyszlych_sedziow.html

Najlepsze jest to: Sędziowie liczą na to, że niebawem (kiedy dostaną już zadowalające ich podwyżki) zawód sędziego stanie się ukoronowaniem zawodów prawniczych. (podkreślenia moje)

suzana22
03.03.2009 11:41:28

"censor" napisał:

Sędzia Waldemar Ż. wystąpił na tle napisu "Stowarzyszenie Sędziów Polskich Iustitia", tak jakby występował jako jego umocowany przedstawiciel, wręcz organ. Uważam, że powinien to wyjaśnić, ewentualnie odciąć się od tego i oświadczyć, ze nie ma z tym, (etykietą Iustitii) nic wspólnego, że to pomysł realizatorów programu, z którym Ż. nie ma nic wspólnego.
Najbardziej szokujące było jednak w jego wydaniu dyletanctwo w sprawach prawa karnego. To rozpacz. Czy Ż mógłby sobie darować wypowiedzi na temat prawa karnego?


Sędzia Żurek orzeka w wydziale cywilnym i raczej nie była dotąd szerzej znana jego wiedza z zakresu prawa i procedury karnej

censor
03.03.2009 11:46:37

"Modern_judge" napisał:

w Anglii - przynajmniej do niedawna - na poważne tematy prawnicze mają prawo wypowiadać się nieliczni, obeznani z kwestią, dziennikarze. U nasz... każdy niedouk po wyższej prywatnej szkole medialno-autorsko-menagersko-społeczno-Bóg wie jeszcze jakiej, może autorytatywnie i bezkarnie poniżać sędziego.

Toteż ostatnio pisałem że nawet za tzw. komuny w Polsce za pisanie na temat sądów i prawa nie mógł się brać bądź kto bez merytorycznego przygotowania. Podawałem nawet przykłady tytułów prasowych i publicystów prawnych z tzw. minionej epoki.
Gwoli wyjaśnienia: nie żebym gloryfikował tamten czas, ale żeby uświadomić, jak nisko (przynajmniej w niektórych wypadkach) upadła dzisiejsza prasa ze swym dyletanctwem na tematy prawne.

M.A.E.
03.03.2009 12:05:04

"Dreed" napisał:

a to widzieliście??

zgadnijcie kto jest sędzią a kto przedstawicielem MS??

http://www.tvp.pl/publicystyka/polityka/kwadrans-po-osmej/wideo/02032009




strzelam - p. Grzegorz Wałejko jest sędzią???? p. Waldemar Żurek - MS?
wygrałam????

gilgamesz
03.03.2009 12:10:20

"M.A.E." napisał:



strzelam - p. Grzegorz Wałejko jest sędzią???? p. Waldemar Żurek - MS?
wygrałam????


p. Grzegorz Wałejko jest sędzią? Tak, z Lublina

K.Ierownik
03.03.2009 13:26:46

Lublin, kochany Lublin. To jedno z najpięknieeeejszyyyyyych miaaaaast.

M.A.E.
03.03.2009 14:21:39

"gilgamesz" napisał:



strzelam - p. Grzegorz Wałejko jest sędzią???? p. Waldemar Żurek - MS?
wygrałam????


p. Grzegorz Wałejko jest sędzią? Tak, z Lublina
ale ja zgadłam a Ty wiedziałeś
wygrałam!!!!

totep
03.03.2009 15:48:12

Dopioero teraz miałem okazję obejrzeć tę rozmowe i muszę przyznać, iż wypowiedzi p. sędziego Wałejki cechowała, w odróżnieniu od innych rozmówców, bardzo duża klasa.

jarocin
03.03.2009 17:39:50

Nie wiem czy było...
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/116725,asesorzy_zostana_sedziami_juz_po_roku_orzekania.html

violan
03.03.2009 19:25:32

"K.Ierownik" napisał:

Lublin, kochany Lublin. To jedno z najpięknieeeejszyyyyyych miaaaaast.


Słynące Palikotem, browarami, zakładami tytoniowymi. I filią Duraczówki. Miasto studentów. Gniazdo, gdzie wykluwają się urzędnicy MS. Ave Lublin!!!!!!

gregkg
03.03.2009 21:26:13

W trakcie rozmowy w "Kwadransie" padło szczątkowe pytanie o odpowiedzialność moralną... Czy ci ludzie naprawdę nie zdają sobie sprawy, że każda decyzja Sądu, nawet nieobarczona takimi skutkami jak analizowane, to nieprzespane noce i godziny myślenia?Czy myślą, że jak aresztant wyjdzie i zabije, to po sądzie spływa jak woda nie powiem gdzie??? I tak samo jak podejrzanego zamknąć, a ten powiesi się w celi, to też??? Ktoś tu użył słowa OBŁĘD. TO jest obłęd.

SSR
03.03.2009 22:00:28

"demokryt" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/61797,270586_Rada_przeswietli_kariery_przyszlych_sedziow.html

Najlepsze jest to: Sędziowie liczą na to, że niebawem (kiedy dostaną już zadowalające ich podwyżki) zawód sędziego stanie się ukoronowaniem zawodów prawniczych. (podkreślenia moje)


To jakaś kpina... bez żenady robią sobie z nas jaja...

Piotr71
03.03.2009 23:02:36

"arczi" napisał:

a to widzieliście??

zgadnijcie kto jest sędzią a kto przedstawicielem MS??

http://www.tvp.pl/publicystyka/polityka/kwadrans-po-osmej/wideo/02032009



Kruszyńki nie w korkach a pewnie w TVN siedział żenada co do Żurka bez komentarza niedługo posadę w porannym programie jedynki dostanie

Dred
04.03.2009 00:33:35

"Piotr71" napisał:

a to widzieliście??

zgadnijcie kto jest sędzią a kto przedstawicielem MS??

http://www.tvp.pl/publicystyka/polityka/kwadrans-po-osmej/wideo/02032009



Kruszyńki nie w korkach a pewnie w TVN siedział żenada co do Żurka bez komentarza niedługo posadę w porannym programie jedynki dostanie

"Kawa, herbata albo...?"

Dreed
04.03.2009 07:04:30

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/116990,egzaminy_na_nowe_aplikacje_panstwowe_juz_w_czerwcu.html

rosan
04.03.2009 08:13:12

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,6341703,Sedzia_prowadzaca_sprawe_europosla_Tomczaka_otrzymuje.html

[ Dodano: Sro Mar 04, 2009 8:32 am ]
http://www.prawnik.pl/wiadomosci,z_ostatniej_chwili,101415,Dyscyplinarka-wobec-sedziego-apel-RPO.html

Żagiel
04.03.2009 09:18:50

"rosan" napisał:



[ Dodano: Sro Mar 04, 2009 8:32 am ]
http://www.prawnik.pl/wiadomosci,z_ostatniej_chwili,101415,Dyscyplinarka-wobec-sedziego-apel-RPO.html


Proszę jaką siłę ma IV władza.

romanoza
04.03.2009 09:26:18

Popatrzcie, ile czasu rozpoznaje się sprawy przed ETS
http://www.prawnik.pl/wiadomosci/wazne/101406,Statystyki-sadowe-Trybunalu-Sprawiedliwosci.html

A tutaj o hiszpańskiej szkole, tam wystarczają do "wyszkolenia" 24 miesiące
http://www.prawnik.pl/wiadomosci/z_samorzadow/101267,Hiszpanska-szkola-sadownicza.html

bladyswit
04.03.2009 09:31:53

"romanoza" napisał:

Popatrzcie, ile czasu rozpoznaje się sprawy przed ETS
http://www.prawnik.pl/wiadomosci/wazne/101406,Statystyki-sadowe-Trybunalu-Sprawiedliwosci.html

A tutaj o hiszpańskiej szkole, tam wystarczają do "wyszkolenia" 24 miesiące
http://www.prawnik.pl/wiadomosci/z_samorzadow/101267,Hiszpanska-szkola-sadownicza.html


Trybunał Sprawiedliwości zakończył w 2008 r. 567 spraw. Wpłynęły do niego 592 nowe sprawy

Nawet nie mają pokrycia wpływu

Ciekawe co na to ich nadzór administracyjny ?

Michał44
04.03.2009 10:14:44

Nie powinno się kalać własnego gniazda, ale po analizie danych ze strony TK

http://www.trybunal.gov.pl/Statyst/ds.pdf

pojawia się następujące pytanie:

Gdzie jest nadzór administracyjny ?

Dane ogólne
(stan na 31 grudnia 2008 r.)

Od początku swojej działalności Trybunał wydał:

* 589 orzeczeń (wyroki i postanowienia*) dotyczących stwierdzenia zgodności ustaw z Konstytucją
(sprawy z sygnaturą K, Kw i Kp)
* 204 orzeczeń (wyroki i postanowienia*) dotyczących stwierdzenia zgodności podustawowych aktów normatywnych z ustawami i Konstytucją
(sprawy z sygnaturą U)
* 271 orzeczeń (wyroki i postanowienia*) w sprawach z pytań prawnych
(sprawy z sygnaturą P)
* 418 orzeczeń (wyroki i postanowienia*) w sprawach ze skargi konstytucyjnej
(sprawy z sygnaturą SK)
* 3 orzeczenia (wyroki i postanowienia*) dotyczące stwierdzenia zgodności z Konstytucją celów lub działalności partii politycznych
(sprawy z sygnaturą Pp)
* 1 orzeczenie (wyroki i postanowienia*) dotyczące rozstrzygania sporów kompetencyjnych, pomiędzy centralnymi konstytucyjnymi organami państwa (sprawy z sygnaturą Kpt)
* 69 postanowień sygnalizacyjnych
(sprawy z sygnaturą S)

censor
04.03.2009 10:58:35

"rosan" napisał:


http://www.prawnik.pl/wiadomosci,z_ostatniej_chwili,101415,Dyscyplinarka-wobec-sedziego-apel-RPO.html

Horror, chyba gorzej niż za Ziobry... Czysta polityka i tyle, wszystko pod publikę.

amelius
04.03.2009 11:15:27

"censor" napisał:


http://www.prawnik.pl/wiadomosci,z_ostatniej_chwili,101415,Dyscyplinarka-wobec-sedziego-apel-RPO.html

Horror, chyba gorzej niż za Ziobry... Czysta polityka i tyle, wszystko pod publikę.
Kochanowski został rzecznikiem za czasów PiS, wybrany głosami tej partii.

Voyto
04.03.2009 12:03:02

Jeszcze w sprawie tej hiszpańskiej Szkoły Prawniczej - (parę postów wcześniej namiar na info w Gazecie Prawnej) - zwrócicie uwagę również na to, komu podlega ta Szkoła w Hiszpanii, a komu podlega w Polsce "Duraczówka", to jest różnica w standardach demokratycznego państwa prawa. Jednak Hiszpania trochę wcześniej obaliła swoją dyktaturę...

ropuch
04.03.2009 13:26:38

Nie wiem jak Ty romanoza ale ja jestem najbardziej dumny z "Zycia Kalisza"

gilgamesz
04.03.2009 23:01:17

http://www.rp.pl/artykul/4,271756_Rada_chce_jasnych_przepisow_o_wynagrodzeniu_dla_prawnikow.html

pomysł, by skargi od decyzji administracyjnych dotyczących pomocy prawnej rozpoznawał wojewódzki sąd administracyjny w postępowaniu uproszczonym – tj. na posiedzeniu niejawnym w składzie jednoosobowym.


to się kolegom i koleżankom kognicja poszerzy... czyli co przydałyby się podwyżki bo chyba wynagrodzenie na poziomie SSA to może być teraz trochę mało,

Ps. przepraszam za złośliwości wszystkich SWSA, ale to z rozpaczy

censor
04.03.2009 23:31:55

"rosan" napisał:


http://www.prawnik.pl/wiadomosci,z_ostatniej_chwili,101415,Dyscyplinarka-wobec-sedziego-apel-RPO.html

A może by tak coś odgrzebać? Co myślicie, Drodzy Forumowicze?
http://www.rp.pl/artykul/61797,112686.html

mara
05.03.2009 08:30:44

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,6345945,Sluchacze_Radia_Maryja_groza_sedzi.html

iskaw
05.03.2009 09:52:01

"mara" napisał:

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,6345945,Sluchacze_Radia_Maryja_groza_sedzi.html

To naród w Ostrowie Wlkp. nie jest zainteresowany wydaniem wyroku przed przedawnieniem czynu???? Przecież nie mogą wiedzieć jaki będzie wyrok . Jakie mamy społeczeństwo, co z nich za ludzie????

jarocin
05.03.2009 14:39:51

http://www.radiomerkury.pl/index.php?art=32430

Darkside
07.03.2009 06:01:10

Oprawca musi się trzymać z daleka od ofiary
Zbyt rzadko sądy i prokuratury stosują środki, które chronią ofiary przemocy
http://www.rp.pl/artykul/4,272817_Oprawca_musi_sie_trzymac_z_daleka_od_ofiary.html

Nieustanne i nieprzemyślane nowelizowanie przepisów psuje prawo
Częste nowelizacje to najpoważniejsze naruszenie zasad legislacji. Kodeks cywilny był nowelizowany aż 64 razy, a kodeks karny – 35 razy. W ciągu pięciu lat prawo zamówień publicznych zmieniono 13 razy.
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/117646,nieustanne_i_nieprzemyslane_nowelizowanie_przepisow_psuje_prawo.html

Pomysły resortu sprawiedliwości na walkę z przemocą domową
Nakaz opuszczenia mieszkania przez sprawcę przemocy domowej i poinformowania o nowym miejscu pobytu oraz zakaz zbliżania się do ofiar - taki pomysł na nowelizację prawa karnego ma resort sprawiedliwości. Poinformował o tym dziś wiceminister Krzysztof Kwiatkowski.
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/117714,pomysly_resortu_sprawiedliwosci_na_walke_z_przemoca_domowa.html

Darkside
09.03.2009 05:24:51

Radcowie prawni chcą bronić w procesach karnych
Samorząd radcowski uważa, że wykonywanie tego zawodu powinno obejmować także występowanie w sprawach karnych i karnoskarbowych
http://www.rp.pl/artykul/4,273572_Radcowie_prawni_chca_bronic_w_procesach_karnych.html

Nie do końca o nas, ale w sumie przydatne info.

Abonent nie zapłaci za przeniesienie numeru do innej sieci

Operator będzie przez dwa lata przechowywał dane związane z dostępem do internetu, telefonii internetowej i poczty elektronicznej.
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/117917,abonent_nie_zaplaci_za_przeniesienie_numeru_do_innej_sieci.html


Nowelizacja ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych


Kibice nie kupią piwa na stadionach

Piwa nie będzie można było sprzedawać na imprezach masowych. Napój ten był dostępny na stadionach w Austrii i Szwajcarii podczas Euro 2008.
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/117914,kibice_nie_kupia_piwa_na_stadionach.html

mara
09.03.2009 10:16:05

http://wyborcza.pl/1,75248,6357991,Kara_po_latach__Staszek_bil__do_wiezienia_pojdzie.html

Michał 007
09.03.2009 19:26:09

http://www.rp.pl/artykul/2,273949_Wybory_do_europarlamentu_7_czerwca.html

Michał44
09.03.2009 20:25:50

http://www.rp.pl/artykul/4,273984_Beda_zmiany_dla_pracownikow_sadow_i_prokuratury.html

Wkleiłem tutaj choć powinno to być w dziale Dowcipy

ujw
09.03.2009 20:33:15

"Michał44" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/4,273984_Beda_zmiany_dla_pracownikow_sadow_i_prokuratury.html

Wkleiłem tutaj choć powinno to być w dziale Dowcipy


cóż, jak tak dalej pójdzie, być może niedługo przyjdzie czas na obniżenie kryteriów dla sędziów....z tych samych przyczyn.... dowcip? kiepski, przyznaję...
ot, gorycz moja....po dzisiejszej wizycie w banku...

Pudlonka
09.03.2009 23:31:27

"Michał 007" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/2,273949_Wybory_do_europarlamentu_7_czerwca.html


To co kolejny zjazd 07 czerwca 2009r. - w końcu szkolenie zawodowe to nasz obowiązek

extreme_ways
10.03.2009 00:55:20

"ujw" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/4,273984_Beda_zmiany_dla_pracownikow_sadow_i_prokuratury.html

Wkleiłem tutaj choć powinno to być w dziale Dowcipy


cóż, jak tak dalej pójdzie, być może niedługo przyjdzie czas na obniżenie kryteriów dla sędziów....z tych samych przyczyn.... dowcip? kiepski, przyznaję...
ot, gorycz moja....po dzisiejszej wizycie w banku...

Nie matura, lecz ...

Jest wielu świetnych, doświadczonych pracowników sekretariatów, nie posiadających wyższego wykształcenia. Wśród stażystów przysłanych przez UP, zdarzają się osoby dopiero w trakcie studiów, posiadające predyspozycje do pracy w sądzie, ale ich zatrudnienie w myśl obowiązujących obecnie przepisów nie jest możliwe. Z drugiej strony, nie brak absolwentek i absolwentów wyższych uczelni, zatrudnionych niedawno w sądach, nie znających nawet podstawowych zasad ortografii i interpunkcji (zachodzę w głowę, jak udało im się zdać maturę), pozbawionych umiejętności samodzielnego myślenia , traktujących pracę w sądzie jako „zło koniecznego” - ze wszystkimi tego konsekwencjami … Uważam, że proponowane zmiany, wbrew pozorom, będą stanowiły krok we właściwym kierunku.

Sebol
10.03.2009 04:44:45

Źródło Gazeta Prawna 10 marca 2009r.

Wystarczy 200 posłów i 50 senatorów

Reforma statusu prawnego parlamentarzysty powinna być połączona ze zmniejszeniem ich liczby. Nie ma żadnego uzasadnienia dla obrony liczby 460 posłów i 100 senatorów. Odpada także argument podtrzymywania tradycji, ponieważ 460 posłów mamy od roku 1960, zaś 100 senatorów od roku 1989.

Według art. 106 Konstytucji RP z 2 kwietnia 1997 r. warunki niezbędne do skutecznego wypełniania obowiązków poselskich i senatorskich oraz ochronę praw wynikających ze sprawowania mandatu określa ustawa. Obecnie jest to ustawa z 9 maja 1996 r. o wykonywaniu mandatu posła i senatora (t.j. Dz.U. z 2003 r. nr 221, poz. 2199 z późn. zm.). Konstytucyjne określenie warunki wykonywania mandatu zestawić należy z art. 4 ustawy, zgodnie z którym posłom i senatorom zapewnia się warunki niezbędne do skutecznej realizacji ich obowiązków oraz ochronę praw wynikających ze sprawowania mandatu.

Na podstawie ustawy można podzielić parlamentarzystów na zawodowych i niezawodowych. Wszystkim przysługuje dieta parlamentarna (prawie 2,6 tys. zł), zaś posłowi lub senatorowi zawodowemu, który korzysta z urlopu bezpłatnego albo nie prowadzi działalności gospodarczej samodzielnie lub wspólnie z innymi osobami, albo zawiesił prawa do emerytury lub renty, przysługuje uposażenie. Odpowiada ono wysokości wynagrodzenia podsekretarza stanu, ustalonego na podstawie przepisów o wynagrodzeniu osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe (obecnie blisko 10,3 tys. zł). Oznacza to, że parlamentarzysta zawodowy może obecnie liczyć na wynagrodzenie w wysokości około 13 tys. zł.

Propozycja stworzenia tylko zawodowych posłów i senatorów jest w mojej ocenie uzasadniona. Parlamentarzysta zawodowy może cały swój czas i energię poświęcać na wykonywanie mandatu, podwyższanie swoich kwalifikacji oraz kontakt z wyborcami. Obecny podział na parlamentarzystów zawodowych i niezawodowych jest sztuczny, mało przejrzysty i oparty jedynie na zróżnicowaniu finansowym. Parlamentarzysta niezawodowy otrzymuje tylko dietę i oprócz sprawowania mandatu posła świadczy pracę lub wykonuje działalność gospodarczą. Takie rozwiązanie skutkuje tym, iż żadna z tych działalności nie jest wykonywana z maksymalną energią.

Dlatego warto, moim zdaniem, rozważyć zmniejszenie liczby posłów do 200 i liczby senatorów do 50. Takie rozwiązanie przyniesie wiele korzyści. Znacząco obniżone zostałyby koszty funkcjonowania obu izb. Skróceniu uległaby też droga do stworzenia jednomandatowych okręgów wyborczych, zarówno do Sejmu, jak i do Senatu. Zwiększyłaby się też identyfikacja parlamentarzysty z wyborcami. Sami posłowie i senatorowie przestaną być nierozpoznawalnym zbiorowiskiem, a w większym stopniu staną się politykami.

Zawodowy parlamentarzysta powinien otrzymywać o wiele większą dietę i uposażenie w wysokości na przykład 60 proc. środków otrzymywanych przez eurodeputowanych (do kwoty około 25 tys. zł). Powinien także otrzymywać większe środki na prowadzenie biura. Być może wtedy do polityki będą trafiać ludzie posiadający odpowiednie kwalifikacje zawodowe i etyczne.

Marek Chmaj

profesor z Wyższej Szkoły Handlu i Prawa w Warszawie

Dreed
10.03.2009 05:44:30

http://prawo.gazetaprawna.pl/wywiady/118126,praktyki_zweryfikuja_wiedze_aplikantow.html

Maltazar
10.03.2009 08:39:59

"ujw" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/4,273984_Beda_zmiany_dla_pracownikow_sadow_i_prokuratury.html

Wkleiłem tutaj choć powinno to być w dziale Dowcipy


cóż, jak tak dalej pójdzie, być może niedługo przyjdzie czas na obniżenie kryteriów dla sędziów....z tych samych przyczyn.... dowcip? kiepski, przyznaję...
ot, gorycz moja....po dzisiejszej wizycie w banku...

Ale tak właśnie się dzieje. Asesorzy przechodzą przez zgromadzenia hurtem. Oceniani w pospiechu po rocznej praktyce.

Darkside
10.03.2009 08:54:37

"Maltazar" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/4,273984_Beda_zmiany_dla_pracownikow_sadow_i_prokuratury.html

Wkleiłem tutaj choć powinno to być w dziale Dowcipy


cóż, jak tak dalej pójdzie, być może niedługo przyjdzie czas na obniżenie kryteriów dla sędziów....z tych samych przyczyn.... dowcip? kiepski, przyznaję...
ot, gorycz moja....po dzisiejszej wizycie w banku...

Ale tak właśnie się dzieje. Asesorzy przechodzą przez zgromadzenia hurtem. Oceniani w pospiechu po rocznej praktyce.

Zgoda. że hurtem i w pośpiechu ale minimum mają 1 rok i 4 miesiące praktyki , tak dla ścisłości to jedno.


Jeszcze 10 lat temu asesura trwała 2 lata i ocena zaczynała się po roku, wtedy nikt nie narzekał to drugie.

Nie mniej jednak uważam, że okres 1 roku praktyki lub niewiele więcej niczego w sumie nie sprawdza.


"krzysieks1975" napisał:


Maltazar, a jakie jest inne rozwiązanie? Przecież i tak po 5 maja w zdecydowanej większości wydziałów w rejonach i to w całej Polsce, będzie tragedia z obsadą referatów. A w ślad za tym skarghi na przewlekłość. Jestem przewodniczącym wydziału w rejonie i już teraz musiałem przygotować plan zmian na przejściowy czas, dopóki asesorzy nie dostaną nominacji. Zgadzam się, że nie tak być powinno, ale dalsze oczekiwanie i np. robienie oceny z asesury oraz z czynności referandarskich po 5 maja uważam za pomysł chybiony, bo ucierpią na tym wszyscy - od petentów aż po pełnoprawnych sędziów, którym wzrosna referaty.


Krzysiek to od Ciebie jako od przewodniczącego zależy jak będzie praca w wydziale po 5.05 wyglądała.

Nawet jeżeli wzrośnie zaległość to czy to Twój problem, powstała przecież niezależnie od Ciebie .

Nie Twój cyrk, nie twoje małpy.

Maltazar
10.03.2009 09:12:31

Nie oceniam żadnego z asesorów, sam zostałem sędzią po 2 latach asesury. Wiem jednak o co najmniej kontrowersyjnych przypadkach i tak jak się tego należało spodziewać przejdą także tacy, którzy w normalnej sytuacji by nie przeszli. I tylko tyle.
Post dotyczył wątku obniżenia kryteriów.

demokryt
10.03.2009 09:38:49

"extreme_ways" napisał:

Jest wielu świetnych, doświadczonych pracowników sekretariatów, nie posiadających wyższego wykształcenia. Wśród stażystów przysłanych przez UP, zdarzają się osoby dopiero w trakcie studiów, posiadające predyspozycje do pracy w sądzie, ale ich zatrudnienie w myśl obowiązujących obecnie przepisów nie jest możliwe. Z drugiej strony, nie brak absolwentek i absolwentów wyższych uczelni, zatrudnionych niedawno w sądach, nie znających nawet podstawowych zasad ortografii i interpunkcji (zachodzę w głowę, jak udało im się zdać maturę), pozbawionych umiejętności samodzielnego myślenia , traktujących pracę w sądzie jako „zło koniecznego” - ze wszystkimi tego konsekwencjami … Uważam, że proponowane zmiany, wbrew pozorom, będą stanowiły krok we właściwym kierunku.


Popieram w całej rozciągłości. Przy obecnym poziomie wynagrodzeń sekretarzy tylko naiwny może liczyć na zatrudnienie w sekretariatach osób po studiach, które coś potrafią. Orzekam ponad 11 lat. Przez ten czas miałem parę sekretarek bez studiów (niektóre w ich trakcie) i świetnie sobie radziły w tej pracy. Miałem też kilkoro sekretarzy po studiach i efekt był taki: albo traktowali sąd jako praktykę biurową, a po max. roku pracy odchodzili do lepiej płatnych zajęć (to ci lepsi), albo byli tak słabi, że z każdej innej pracy wylecieliby po 2 tygodniach. Mój przedostatni sekretarz-stażysta (student zaoczny) odszedł z pracy w sądzie (za ca. 1000 zł netto) do pizzerii (na piekarza pizzy) za 2800 zł na rękę. Res ipsa loquitur.

darjos
10.03.2009 09:39:31

Właśnie w TVPInfo mówili o proteście sędziów w kontekście wyborów do PE. I to mówili rozsądnie podając żądania - reformy i podwyżek. Podkreślili, że w komisjach wyborczych muszą być sędziowie, ale udział to nie jest sędziów ustawowy obowiązek

jakwaw
10.03.2009 10:52:23

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/118179,minister_moze_nadzorowac_sady.html

wanam
10.03.2009 11:11:38

"demokryt" napisał:

A ja od tego roku zacząłem wyznaczać co do zasady wg kolejności wpływu, z tym że aresztowe i 335 oraz wyroki nakazowe w KKS-ach mają pierwszeństwo.


A co w sytuacji przemocy domowej? Brak reakcji ze strony sądu jest odbierany jako przyzwolenie i spirala agresji nakręca się. Jeżeli chodzi o jakieś drobiazgi w stylu jazda po pijaku, może sobie poleżeć

[ Dodano: Wto Mar 10, 2009 11:12 am ]
Wyroki łączne też mogą sobie poleżeć.

efa
10.03.2009 12:10:06

nie zauwazyłam, żeby ktoś wkleił ten link

http://www.tvp.info/news.html?directory=2788&news=889602

TVP INFO Serwis informacyjny

Kto w komisjach wyborczych?
Państwowa Komisja Wyborcza wystąpiła do ministra sprawiedliwości o wskazanie kandydatów na członków okręgowych i rejonowych komisji wyborczych.

Zgodnie z ordynacją wyborczą w skład każdej okręgowej komisji wyborczej wchodzi od 7 do 11 sędziów. Z kolei w skład każdej rejonowej komisji wchodzi 5 sędziów.

Sędziowie zapowiedzieli tymczasem bojkot prac komisji. Skupiające około 1/3 polskich sędziów stowarzyszenie „Iustitia” groziło, że jeśli nie zostaną spełnione płacowe postulaty środowiska, sędziowie odmówią uczestnictwa w pracach komisji wyborczych.

Tymczasem PKW informuje, że na razie nie ma sygnałów wskazujących na jakiekolwiek zagrożenia w tej materii.

demokryt
10.03.2009 12:13:56

"wanam" napisał:

A ja od tego roku zacząłem wyznaczać co do zasady wg kolejności wpływu, z tym że aresztowe i 335 oraz wyroki nakazowe w KKS-ach mają pierwszeństwo.


A co w sytuacji przemocy domowej? Brak reakcji ze strony sądu jest odbierany jako przyzwolenie i spirala agresji nakręca się. Jeżeli chodzi o jakieś drobiazgi w stylu jazda po pijaku, może sobie poleżeć

[ Dodano: Wto Mar 10, 2009 11:12 am ]
Wyroki łączne też mogą sobie poleżeć.

Oczywiście w drastycznych przypadkach wyznaczam sprawę szybko (np. jutro mam takie znęty poza kolejnością), ale z drugiej strony wyznaczanie spraw wg kolejności wpływu jest jedynym sposobem na wybronienie się od wytyku w razie stwierdzenia przewlekłości.

iskaw
10.03.2009 15:32:18

"demokryt" napisał:

A ja od tego roku zacząłem wyznaczać co do zasady wg kolejności wpływu, z tym że aresztowe i 335 oraz wyroki nakazowe w KKS-ach mają pierwszeństwo.


A co w sytuacji przemocy domowej? Brak reakcji ze strony sądu jest odbierany jako przyzwolenie i spirala agresji nakręca się. Jeżeli chodzi o jakieś drobiazgi w stylu jazda po pijaku, może sobie poleżeć

[ Dodano: Wto Mar 10, 2009 11:12 am ]
Wyroki łączne też mogą sobie poleżeć.

Oczywiście w drastycznych przypadkach wyznaczam sprawę szybko (np. jutro mam takie znęty poza kolejnością), ale z drugiej strony wyznaczanie spraw wg kolejności wpływu jest jedynym sposobem na wybronienie się od wytyku w razie stwierdzenia przewlekłości.


Daję ci głowę , że nie wybroni, wiem co piszę.Słyszałeś kiedyś takiecoś:" alę tę jedną jedyną sprawę ( która wg. kolejności winna poczekać) należało wyznaczyć szybciej bo.....np. po uchyle , do ponownego rozpoznania i nie najmłodsza.

iga
10.03.2009 19:07:47

trochę stare ale nie wiem czy było


http://www.rp.pl/artykul/266444_Czy_minister_Cwiakalski_odwiedzil_Stoklose.html

demokryt
10.03.2009 19:08:31

Przez kolejność wpływu rozumiem datę pierwszego wpływu do sądu, a więc sprawy po uchyle od razu wskakują na należne im miejsce w czołówce kolejki

Allegro
10.03.2009 22:23:17

"darjos" napisał:

Właśnie w TVPInfo mówili o proteście sędziów w kontekście wyborów do PE. I to mówili rozsądnie podając żądania - reformy i podwyżek. Podkreślili, że w komisjach wyborczych muszą być sędziowie, ale udział to nie jest sędziów ustawowy obowiązek


Powiem tak: dla większości z nas było oczywistą oczywistością, że udział sędziów w komisjach wyborczych nie jest naszym ustawowym obowiązkiem, zatem nie ma podstaw do wszczęcia postępowań dyscyplinarnych.
Byli tacy - w moim gdańskim oddziale IS - którzy przed i po Zegrzu wieścili falę dyscyplinarek, gdyby do odmów doszło. Te same osoby ostatnio stwierdziły, że PKW już zebrała w naszym okręgu komisję oraz - i tu myślałem, że padnę z wrażenia - że tymi oświadczeniami, to generalnie schrzaniliśmy sprawę, bo była to nasza jedyna skuteczna broń i pospieszyliśmy się, używając jej przedwcześnie.
Dochodzę do siebie. Z trudem.

markosciel
10.03.2009 22:51:52

"demokryt" napisał:

Przez kolejność wpływu rozumiem datę pierwszego wpływu do sądu, a więc sprawy po uchyle od razu wskakują na należne im miejsce w czołówce kolejki


Ja taką kolejność jak Ty stosuję już od 10 lat - i jeżeli stosuje się to konsekwentnie - daje rezultaty.

censor
10.03.2009 23:33:47

Na temat:
1) świadomosci prawnej społeczeństwa,
2) braku odpowiedzialności i faktycznej bezkarności właścicieli (administratorów) portali internetowych:
http://wiadomosci.onet.pl/forum.html#forum:MSwxNSwxMSw1NDQ3MzEzOCwxNDYwNzYwNjEsNjI1NTYyNSwwLGZvcnVtMDAxLmpz

[ Dodano: Sro Mar 11, 2009 12:01 am ]
To z dedykacją dla tych, którzy twierdzą, że musimy się podobać opinii publicznej i że w tejże jest jakaś zbiorowa mądrość, że musimy szukać błędów u nas samych, że za złą opinię w społeczeństwie odpowiadamy my sami itd.

Darkside
11.03.2009 01:19:09

Nawiązki bez kontroli
Organizacje pozarządowe otrzymujące zasądzane od przestępców kwoty są poza kontrolą – wynika z analizy resortu sprawiedliwości. Dlatego chce on, by sądy orzekały je na fundusz państwowy
http://www.rp.pl/artykul/4,274639_Nawiazki_bez_kontroli.html


Jaki powinien być nowy kodeks cywilny
Autonomia woli podmiotu jest fundamentem prawa cywilnego, ale nie może być nieograniczona – stwierdza profesor, doktor habilitowany z Uniwersytetu Szczecińskiego
http://www.rp.pl/artykul/4,274623_Jaki_powinien_byc_nowy_kodeks_cywilny.html

Fotoradarem w obywatela
Jednym z filarów demokratycznego państwa jest zaufanie obywateli do obowiązującego prawa, zasad jego stanowienia. Zmieniona 20 lutego ustawa o ruchu drogowym godzi w to zaufanie – stwierdza sędzia Sądu Rejonowego w Tarnowie
http://www.rp.pl/artykul/4,274622_Fotoradarem_w_obywatela.html

SSR
11.03.2009 09:42:41

Fotoradarem w obywatela
Jednym z filarów demokratycznego państwa jest zaufanie obywateli do obowiązującego prawa, zasad jego stanowienia. Zmieniona 20 lutego ustawa o ruchu drogowym godzi w to zaufanie – stwierdza sędzia Sądu Rejonowego w Tarnowie
http://www.rp.pl/artykul/4,274622_Fotoradarem_w_obywatela.html


dla przypomnienia:

Wybór 21 października to wybór między cywilizacją Zachodu, a wschodnim nieporządkiem politycznym - mówił na poznańskiej konwencji Platformy Obywatelskiej, szef partii Donald Tusk. Chwalił gospodarność mieszkańców Wielkopolski, mówiąc, że nie boją się wyzwań europejskich. Po raz kolejny krytykował też rządzących za stan dróg, mówiąc, że "tylko facet bez prawa jazdy może wydawać pieniądze na fotoradary, a nie na drogi".

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80708,4553494.html

miało być pięknie, a wyszło jak zwykle....

amelius
11.03.2009 10:35:19

"SSR" napisał:

Fotoradarem w obywatela
Jednym z filarów demokratycznego państwa jest zaufanie obywateli do obowiązującego prawa, zasad jego stanowienia. Zmieniona 20 lutego ustawa o ruchu drogowym godzi w to zaufanie – stwierdza sędzia Sądu Rejonowego w Tarnowie
http://www.rp.pl/artykul/4,274622_Fotoradarem_w_obywatela.html


dla przypomnienia:

Wybór 21 października to wybór między cywilizacją Zachodu, a wschodnim nieporządkiem politycznym - mówił na poznańskiej konwencji Platformy Obywatelskiej, szef partii Donald Tusk. Chwalił gospodarność mieszkańców Wielkopolski, mówiąc, że nie boją się wyzwań europejskich. Po raz kolejny krytykował też rządzących za stan dróg, mówiąc, że "tylko facet bez prawa jazdy może wydawać pieniądze na fotoradary, a nie na drogi".

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80708,4553494.html

miało być pięknie, a wyszło jak zwykle....

Niedobrze mi się robi od tej hipokryzji.

A to na deser:

http://www.mowiepopolsku.com/content/view/30719/175/

efa
11.03.2009 12:42:44

"Allegro" napisał:

Byli tacy - w moim gdańskim oddziale IS - którzy przed i po Zegrzu wieścili falę dyscyplinarek, gdyby do odmów doszło. Te same osoby ostatnio stwierdziły, że PKW już zebrała w naszym okręgu komisję oraz - i tu myślałem, że padnę z wrażenia - że tymi oświadczeniami, to generalnie schrzaniliśmy sprawę, bo była to nasza jedyna skuteczna broń i pospieszyliśmy się, używając jej przedwcześnie.
Dochodzę do siebie. Z trudem.

Ja tez z trudem dochodzę do siebie i ciągle mam wrażenie, ze te osoby, snując swoje demagogiczne argumenty, traktują mnie jak przysłowiowego półinteligenta. Próba przeprowadzenia akcji bojkotu w sytuacji, kiedy właśnie zarządzane są ogólnopolskie wybory do Europarlamentu, a parlament proceduje nad dużą nowelizacją usp, która mogłaby spełnić część naszych postulatów, to prawdziwy strzał w stopę i spalenie pieknego pomysłu na akcję protestacyjną. Z niecierpliwością czekam, az te same osoby wskażą w końcu te "finezyjne" formy protestu, o których mamroczą już od ponad pół roku. Niestety, ale jest to klasyczny przykład postawy "na złóść mamie odmrożę sobie uszy". Na szczęście Pan Bóg nierychliwy, ale sprawiedliwy

jaras
11.03.2009 14:43:15

taki mały cymesik :


http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,6369603,Wokalista_zespolu_Behemoth_wygral_proces.html

larakroft
12.03.2009 07:56:32

http://www.polityka.pl/bicz-ktory-nie-bije/Lead121,1830,284818,18/

Darkside
12.03.2009 08:11:38

http://www.rp.pl/artykul/61229,275140_Beda_surowsze_kary__za_korupcje_w_sporcie.html

http://www.rp.pl/artykul/55769,274981_Za_dwa_tygodnie_szersze_otwarcie_korporacji.html

http://www.rp.pl/artykul/89829,275134_W_jaki_sposob_przywrocic_termin_apelacji.html

Dred
12.03.2009 20:55:09

Prof. Safjan sędzią europejskiego trybunału sprawiedliwości

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/118725,prof_safjan_sedzia_europejskiego_trybunalu_sprawiedliwosci.html

nie, to chyba nie jest o nas....

rbx
12.03.2009 23:26:43

"Dred" napisał:

Prof. Safjan sędzią europejskiego trybunału sprawiedliwości

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/118725,prof_safjan_sedzia_europejskiego_trybunalu_sprawiedliwosci.html

nie, to chyba nie jest o nas....


Może i nie o nas, ale gratulacje Profesorowi się należą. Miałem okazję kiedyś go osobiście poznać i uważam, że zasłużył sobie na taki zaszczyt. Bardzo ciekawa i mądra osoba. Oby mu się wiodło

Darkside
13.03.2009 05:43:11

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/118763,przestepcy_beda_czekac_w_aresztach_policyjnych.html

http://www.rp.pl/artykul/4,275734_Orzekanie_nie_dla_sedziow__z_adwokackim_rodowodem.html

Orzekanie nie dla sędziów z adwokackim rodowodem ??? nieudany ten tytuł
Czterech sędziów Trybunału Konstytucyjnego nie powinno orzekać w sprawie przepisów o korporacjach zawodowych – twierdzi rzecznik praw obywatelskich. Wczoraj wystąpił z wnioskiem o ich wyłączenie

jarocin
13.03.2009 08:24:38

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/118762,arbitrzy_powinni_byc_wybierani_droga_losowania.html

Niezwykle ciekawe zakończenie artykułu...

Żagiel
13.03.2009 11:18:29

http://www.bankier.pl/wiadomosc/Sad-J-Lewandowski-uniewinniony-od-zarzutow-nieprawidlowej-prywatyzacji-opis-1922228.html

Całą sprawę sąd określił mianem "orażki organów ścigania" - bowiem sprawa dotyczy wydarzeń z początku lat 90. - oraz wymiaru sprawiedliwości, ponieważ akt oskarżenia skierowano do sądu w 1997 roku.

http://www.nto.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20090313/POWIAT03/300091189

Proponuję zajrzeć też do komentarzy.

Dżoana
13.03.2009 17:58:57

http://www.rp.pl/artykul/275765_Swobodne__uzasadnienie__Dowolny_wyrok.html

censor
13.03.2009 18:10:57

http://wiadomosci.onet.pl/1933757,11,item.html

doctor
13.03.2009 20:43:51

Tekst, do którego link podała Dżoana to niezły okaz oszołomstwa. Pan Zybertowicz niby jest profesorem (socjologii), ale pisze jak typowy pieniacz. Tekst jest - oczywiście - o tym, jakie sądy są paskudne, ale najciekawsza jest argumentacja: pan Z. przyczepił się do lapsusu słownego w uzasadnieniu wyroku SA, który napisał: "W ocenie sądu apelacyjnego stanowisko sądu okręgowego, zajęte w oparciu o ocenę wskazanych dowodów, zasługuje na uwzględnienie, albowiem mieści się ono w granicach dowolnej swobody, której nie można przypisać cech dowolności." (zapewne autor uzasadnienia chciał użyć zwrotu "dozwolonej swobody". Jest to JEDYNY zarzut, jaki Zybertowicz stawia rozpoznającemu jego sprawę sądowi II instancji. A wniosek z tego pan profesor - publicysta wywodzi następujący: "ani sędzia z Sądu Okręgowego w Warszawie i panie sędzie z Sądu Apelacyjnego w Warszawie orzekające w procesie Michnik versus Zybertowicz będą się wstydziły roli, jaką odegrały w tej sprawie".

I tylko ręce opadają jeśli pomyśleć, że jakiś czas temu uważano "Rzeczpospolitą" za gazetę poważną.

Nie sposób jednak (złośliwie) nie zauważyć, że w tak nagłośnionych medialnie sprawach wypadałoby przeczytać uzasadnienie przed jego podpisaniem...

suzana22
13.03.2009 21:16:01

Zybertowicz pisze: ,,Zauważmy, w głośnej – na kanwie której na stronie internetowej „Rzeczpospolitej” zebrano kilka tysięcy podpisów osób protestujących przeciwko ograniczaniu wolności słowa – sprawie, w związku z którą odbyły się dyskusje medialne, powstało uzasadnienie z tak rażącym błędem. Jak zatem wygląda poziom rzetelności orzeczeń i uzasadnień, gdy stroną nie jest profesor uniwersytetu, gdy sprawą nie interesuje się nawet pies z kulawą nogą, wreszcie – gdy rzecz dzieje się gdzieś na polskiej prowincji? Jaka jest wtedy jakość orzecznictwa?'

Hmm, a ja jako sędzia ,,gdzieś na polskiej prowincji' rozpoznająca całe mnóstwo spraw, gdzie ,,stroną nie jest profesor uniwersytetu' czuję się zniesławiona taką oto wyraźną sugestią profesora socjologa. A powinien go ten wyrok za zniesławienie chyba czegoś nauczyć...

iga
13.03.2009 21:22:18

"doctor" napisał:

Tekst, do którego link podała Dżoana to niezły okaz oszołomstwa. Pan Zybertowicz niby jest profesorem (socjologii), ale pisze jak typowy pieniacz. Tekst jest - oczywiście - o tym, jakie sądy są paskudne, ale najciekawsza jest argumentacja: pan Z. przyczepił się do lapsusu słownego w uzasadnieniu wyroku SA, który napisał: "W ocenie sądu apelacyjnego stanowisko sądu okręgowego, zajęte w oparciu o ocenę wskazanych dowodów, zasługuje na uwzględnienie, albowiem mieści się ono w granicach dowolnej swobody, której nie można przypisać cech dowolności." (zapewne autor uzasadnienia chciał użyć zwrotu "dozwolonej swobody".


u mnie nagminnie się zdarza, że komputer sam z siebie poprawia nie tylko literówki ale i zmienia całe słowa. Trzeba na to bardzo uważać. Przypuszczam, że w tym przypadku po prostu komputer okazał się "mądrzejszy" od piszącego - a sędzia to przeoczył.

wanam
13.03.2009 22:09:34

"Żagiel" napisał:

http://www.bankier.pl/wiadomosc/Sad-J-Lewandowski-uniewinniony-od-zarzutow-nieprawidlowej-prywatyzacji-opis-1922228.html

Całą sprawę sąd określił mianem "orażki organów ścigania" - bowiem sprawa dotyczy wydarzeń z początku lat 90. - oraz wymiaru sprawiedliwości, ponieważ akt oskarżenia skierowano do sądu w 1997 roku.

http://www.nto.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20090313/POWIAT03/300091189

Proponuję zajrzeć też do komentarzy.


Prowadziłem w środę szkolenie dla policjantów z KW odnośnie do zatrzymania i tymczasowego aresztowania. Padło pytanie o zabezpieczenie się przed sytuacją pomówienia ze strony zatrzymanego o brutalne traktowanie w zażaleniu na poprawność zatrzymania.
Tłumaczyłem policjantom, iż kluczowe dla oceny zeznań "okrzywdzonego" są odniesione przez niego obrażenia. Regulaminowe użycie środków przymusu pozostawia bowiem charakterystyczne obrażenia np obtarcie na twarzy, przy zakuwaniu w kajdanki po obezwładnieniu i dociśnięciu do ziemi, ale już nie siniak okularowy.
Nie znam sprawy, podzielam w pełni opinię Bartka co do możliwości wypowiadania się do wyroku, ale zbyt wiele razy spotykałem się z bezpodstawnymi zarzutami kierowanymi pod adresem policjantów o pobicie...
Należy także pamiętać o wyroku SN z 1995 roku, w którym dokonał rozróżnienia między doprowadzeniem w celu wykonanie czynności w sprawie o wykroczenie, a zatrzymaniem.

Ala M
13.03.2009 22:47:44

Uniewinnienie ministra i polityczne sumienie sądu.
http://januszwojciechowski.blog.onet.pl/2,ID368567463,index.html
Oraz ładny i zgrabny wierszyk.

[ Dodano: Pią Mar 13, 2009 10:48 pm ]
http://januszwojciechowski.blog.onet.pl/

Darkside
14.03.2009 05:22:14

Część postów przeniesiono tutaj

Darkside
14.03.2009 05:24:31

Osadzony może poczekać w sądzie
http://www.rp.pl/artykul/4,276245_Osadzony_moze_poczekac_w_sadzie.html

Dokąd po bezpłatne porady
http://www.rp.pl/artykul/269325,276233_Dokad_po_bezplatne_porady.html

Darkside
14.03.2009 05:50:22

Sądy zbyt wąsko interpretują przepisy o ochronie danych osobowych
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/118880,sady_zbyt_wasko_interpretuja_przepisy_o_ochronie_danych_osobowych.html


Zwierzchni nadzór narusza niezależność prokuratury
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/118878,zwierzchni_nadzor_narusza_niezaleznosc_prokuratury.html

Darkside
14.03.2009 08:05:16

Tajemnicza wizyta w domu sędziego
http://www.rp.pl/artykul/161364,276266.html

Dred
14.03.2009 09:21:04

"Darkside" napisał:

Tajemnicza wizyta w domu sędziego
http://www.rp.pl/artykul/161364,276266.html


Uważam, że każdy szanowany profesor wydziału prawa "owinien zupełnie odciąć się" od kontaktów z przestępcami.

demokryt
14.03.2009 09:21:53

http://wiadomosci.onet.pl/2681,1933980,krakow_przed_sad_za_kostke_masla,wydarzenie_lokalne.html

[ Dodano: Sob Mar 14, 2009 9:26 am ]
"iga" napisał:

Tekst, do którego link podała Dżoana to niezły okaz oszołomstwa. Pan Zybertowicz niby jest profesorem (socjologii), ale pisze jak typowy pieniacz. Tekst jest - oczywiście - o tym, jakie sądy są paskudne, ale najciekawsza jest argumentacja: pan Z. przyczepił się do lapsusu słownego w uzasadnieniu wyroku SA, który napisał: "W ocenie sądu apelacyjnego stanowisko sądu okręgowego, zajęte w oparciu o ocenę wskazanych dowodów, zasługuje na uwzględnienie, albowiem mieści się ono w granicach dowolnej swobody, której nie można przypisać cech dowolności." (zapewne autor uzasadnienia chciał użyć zwrotu "dozwolonej swobody".


u mnie nagminnie się zdarza, że komputer sam z siebie poprawia nie tylko literówki ale i zmienia całe słowa. Trzeba na to bardzo uważać. Przypuszczam, że w tym przypadku po prostu komputer okazał się "mądrzejszy" od piszącego - a sędzia to przeoczył.

Dlatego trzeba pracować na innych niż ten najpopularniejszy edytorach tekstu. I podpisywać po przeczytaniu wersji papierowej.

Tutaj jeszcze o tym samym:
http://fronda.pl/news/czytaj/czy_mozliwa_jest_sprawiedliwosc_bez_cech_sprawiedliwosci

gilgamesz
14.03.2009 10:40:23

"Dred" napisał:

Tajemnicza wizyta w domu sędziego
http://www.rp.pl/artykul/161364,276266.html


Uważam, że każdy szanowany profesor wydziału prawa "owinien zupełnie odciąć się" od kontaktów z przestępcami.

no jako profesor to on się odcina

selena
14.03.2009 10:41:25

Odnosząc się do wypowiedzi Pana porfesora Zybertowicza na łamach Rzeczpospolitej uważam, że rzetelność Pana profesora opisującego własną sprawę, w której to jest stroną i w której to zapadło dla niego niekorzystne rozstrzygnięcie wymagałaby, aby zacytował całe uzasadnnienie sądu a nie tylko jedno, wyrwane z całego kontekstu zdanie, ze strony 12. Widać, że uzasadnienie jest obszerne.

Takie mam wrażenie, że gdyby nie to jedno cytowane zdanie, wyrwane z kontekstu całego obszernego uzasadnienia, to Pan profesor nie miałby co pisać o swojej sprawie, na łamach prasy.

Jestem ciekawa dlaczego Pan profesor ubolewa na jakością orzecznictwa gdzieś na prowincji, skąd wyprowadza takie poglądy. czyżby miał jakieś własne doświadczenia.

Powyższe a propos wypowiedzi Pana profesora Zybertowicza ,którą cytuję:"Jak zatem wygląda poziom rzetelności orzeczeń i uzasadnień, gdy stroną nie jest profesor uniwersytetu, gdy sprawą nie interesuje się nawet pies z kulawą nogą, wreszcie – gdy rzecz dzieje się gdzieś na polskiej prowincji? Jaka jest wtedy jakość orzecznictwa?"

amelius
14.03.2009 13:23:43

Aż dziwne, że pan prof. Zybertowicz nie wywiódł nic o układowych powiązaniach sędziów apelacyjnych, wszak występował przeciwko temu, który uznawany jest za pająka w sieci, a oczywista omyłka pisarska tego układu dowodzi ponad wszelką wątpliwość.

P.S. Inna rzecz, że w sprawach, w którytch występują ludzie pokroju Zybertowicza trzeba sprawdzać nawet przecinki po dwa razy.

doctor
14.03.2009 16:17:35

Moim zdaniem publikacja wywodów Zybertowicza bardziej niż autora tychże (którego i tak mało kto traktuje poważnie) kompromituje Rzeczpospolitą - w dziale "Opinie" rzekomo poważna gazeta drukuje wywody pieniacza, których sens sprowadza się do tego, że sądy dwóch instancji zrobiły mu krzywdę, a poza tym nawet nie znają języka polskiego. Niedługo zapewne redaktorzy Rzeczpospolitej założą stałą rubrykę "Skrzywdzeni i poniżeni przez sądy" - będą się tam wypowiadać różne Wildsteiny, Ziemkiewicze i Zybertowicze, które poprzegrywały swoje sprawy w sądach i uważają że już samo to daje im prawo do wypowiadania się na temat wymiaru sprawiedliwości.

Prawda jest taka, że w Polsce podział na tabloidy i tzw. poważne media od dawna stracił rację bytu. Nie wyobrażam sobie, żeby w normalnym kraju jakakolwiek opiniotwórcza gazeta publikowała takie brednie jak wywody profesora Z.

SSR
14.03.2009 16:32:33

Dlatego trzeba pracować na innych niż ten najpopularniejszy edytorach tekstu. I podpisywać po przeczytaniu wersji papierowej.


A w tym najpopularniejszym można wyłączyć opcję autokorekty lub dodać do słownika wyrazy, których program nie zna i je poprawia. I oczywiście podpisywać po przeczytaniu.

Swoją drogą też irytują mnie takie niby-uniwersalne ozdobniki uzasadnień jak ten cytowany: "W ocenie sądu apelacyjnego stanowisko sądu okręgowego, zajęte w oparciu o ocenę wskazanych dowodów, zasługuje na uwzględnienie, albowiem mieści się ono w granicach dozwolonej swobody, której nie można przypisać cech dowolności." Chyba można trochę bardziej przystępnie oddać tę myśl.

Allegro
14.03.2009 16:49:44

"selena" napisał:

Odnosząc się do wypowiedzi Pana porfesora Zybertowicza na łamach Rzeczpospolitej uważam, że rzetelność Pana profesora opisującego własną sprawę, w której to jest stroną i w której to zapadło dla niego niekorzystne rozstrzygnięcie wymagałaby, aby zacytował całe uzasadnnienie sądu a nie tylko jedno, wyrwane z całego kontekstu zdanie, ze strony 12. Widać, że uzasadnienie jest obszerne.

Takie mam wrażenie, że gdyby nie to jedno cytowane zdanie, wyrwane z kontekstu całego obszernego uzasadnienia, to Pan profesor nie miałby co pisać o swojej sprawie, na łamach prasy.

Jestem ciekawa dlaczego Pan profesor ubolewa na jakością orzecznictwa gdzieś na prowincji, skąd wyprowadza takie poglądy. czyżby miał jakieś własne doświadczenia.

Powyższe a propos wypowiedzi Pana profesora Zybertowicza ,którą cytuję:"Jak zatem wygląda poziom rzetelności orzeczeń i uzasadnień, gdy stroną nie jest profesor uniwersytetu, gdy sprawą nie interesuje się nawet pies z kulawą nogą, wreszcie – gdy rzecz dzieje się gdzieś na polskiej prowincji? Jaka jest wtedy jakość orzecznictwa?"


Cóż, wypowiedź Pana Profesora wskazuje, że pomylił łamy Rzepy z Sądem Najwyższym.
A teraz napiszę w tym samym stylu, co Autor tekstu.
Tyrada na temat niesprawiedliwości i nietrafności orzeczenia jest po prostu żałosna. Efekt tejże żałosności wzmaga jeszcze ocierające się o megalomanię stwierdzenie, że "zwykłą plewę" z prowincji traktuje się na pewno gorzej niż Oświeconego Mędrca. Powyższa konstatcja wynika z treści tekstu (bo to nie artykuł) i odkrywa sposób myślenia Nadczłowieka z Wyższym Mniemaniem... pardon... Wykształceniem.

Poza tym w uzasadnieniu doszło do przejęzyczenia: być może zamiast "dowolnej swobody" miało być "swobonej oceny", której nie można przypisać cech dowolności.

[ Dodano: Sob Mar 14, 2009 5:00 pm ]
"Dred" napisał:

Tajemnicza wizyta w domu sędziego
http://www.rp.pl/artykul/161364,276266.html


Uważam, że każdy szanowany profesor wydziału prawa "owinien zupełnie odciąć się" od kontaktów z przestępcami.

Pan Profesor jak zwykle krótko i na temat.
Bez znajomości tematu.

Sebetwane
14.03.2009 18:06:02

"doctor" napisał:

Moim zdaniem publikacja wywodów Zybertowicza bardziej niż autora tychże (którego i tak mało kto traktuje poważnie) kompromituje Rzeczpospolitą - w dziale "Opinie" rzekomo poważna gazeta drukuje wywody pieniacza, których sens sprowadza się do tego, że sądy dwóch instancji zrobiły mu krzywdę, a poza tym nawet nie znają języka polskiego. Niedługo zapewne redaktorzy Rzeczpospolitej założą stałą rubrykę "Skrzywdzeni i poniżeni przez sądy" - będą się tam wypowiadać różne Wildsteiny, Ziemkiewicze i Zybertowicze, które poprzegrywały swoje sprawy w sądach i uważają że już samo to daje im prawo do wypowiadania się na temat wymiaru sprawiedliwości.


Ja mam trochę inną ocenę tego artykułu. Sens jego sprowadza się nie do zarzutu pomyłki edycyjnej o której autor sam w końcu pisze ale znacznie bardziej do odpowiedzialności jaką bierzemy za swoje słowa pisane czy tylko wypowiedziane. I słusznie autor podkreśla, że jak na ironię "To tylko niefortunnie dobrane słowa. To uzasadnienie wyroku, na mocy którego zostałem skazany za niewłaściwie dobrane słowa." Trochę zbyt szybko przypisuje się pieniactwo ludziom niezadowolonym z wyroków sądu, szczególnie jeśli głośno o tym mówią a nie daj Boże piszą. Więcej mam zastrzeżeń do języka komentarzy tego artykułu na formu niż do języka samego artykułu. Nie lubię języka w stylu - "Skrytym Sądożercom, różnym Wildsteinom, Ziemkiewiczom i Zybertowiczom mówimy stanowcze NIE". :D

selena
14.03.2009 19:17:38

A propos tego "niedokładnego zdania" w uzasadnieniu wyroku w sprawie Pana profesora Zybertowicza - zdarza się to w praktyce rzadko (ani strony o to nie wnoszą, ani sąd tego nie stosuje z urzędu) ale dopuszczalnym jest sprostowanie niedokładności , błędów pisarskich albo rachunkowych w uzasadnieniu wyroku - tak SN w postanowieniu z dnia 15.04.1982 I PZ 7/82.

censor
14.03.2009 21:30:10

"Sebetwane" napisał:

Ja mam trochę inną ocenę tego artykułu. Sens jego sprowadza się nie do zarzutu pomyłki edycyjnej o której autor sam w końcu pisze ale znacznie bardziej do odpowiedzialności jaką bierzemy za swoje słowa pisane czy tylko wypowiedziane. I słusznie autor podkreśla, że jak na ironię "To tylko niefortunnie dobrane słowa. To uzasadnienie wyroku, na mocy którego zostałem skazany za niewłaściwie dobrane słowa." Trochę zbyt szybko przypisuje się pieniactwo ludziom niezadowolonym z wyroków sądu, szczególnie jeśli głośno o tym mówią a nie daj Boże piszą. Więcej mam zastrzeżeń do języka komentarzy tego artykułu na formu niż do języka samego artykułu. Nie lubię języka w stylu - "Skrytym Sądożercom, różnym Wildsteinom, Ziemkiewiczom i Zybertowiczom mówimy stanowcze NIE". :D

Ale jest różnica w dobieraniu słów przy publikacji w poczytnym dzienniku i w pisaniu posta na zawodowym forum.

Rafał R
14.03.2009 22:19:08

Daleki jestem od tego,aby oceniać wyroki SO i SA w sprawie Zybertowicza na kanwie faktycznie niefortunnego sformułowania jednego zdania z uzasadnienia wyroku SA.Nie wykluczam też tego,że obydwa sądy mogły wydać nieprawdłowy wyrok,ale dla socjologa,który jest ponoć nawet profesorem(co prawda od jakichś układów,układzików i temu podobnych pajęczyn), i który korzystał z pomocy profesjonalnego pełnomocnika,powinno być oczywistą oczywistością,że należałoby się zastanowić nad zasadnością wniesienia kasacji do SN.Inaczej pan profesor biegnący z jazgotem do gazety-jaka to go krzywda dotknęła ze strony niewdzięcznych sądów-wypada gorzej niż mało rozgarnięta przekupka.Chyba,że jedyny zarzut jaki można było wyrokowi postawić to owo niefortunne zdanie,a wtedy kasacja by nie chwyciła.I w tym dopatruję się pieniactwa ze strony p.Zybertowicza.

bebek4
14.03.2009 23:47:57

"Darkside" napisał:

Tajemnicza wizyta w domu sędziego
http://www.rp.pl/artykul/161364,276266.html



Jeśli jest w tym choć cień prawdy no to faktycznie to są jaja, czy ludzie nie mają za grosz instynktu i przyzwoitości? Jak czytam takie informacje to mam wrażenie, że czasem powinniśmy rozważyć opcję zerową i budowanie firmy od podstaw po prostu wstyd

Sebetwane
14.03.2009 23:54:17

"Rafał R" napisał:

Chyba,że jedyny zarzut jaki można było wyrokowi postawić to owo niefortunne zdanie,a wtedy kasacja by nie chwyciła.I w tym dopatruję się pieniactwa ze strony p.Zybertowicza.
Poczytałem trochę o tym panu i zmieniam niestety zdanie. Z racji wykonywanego zawodu nie mam więcej argumentów :D.

selena
15.03.2009 01:56:11

http://wiadomosci.onet.pl/1934207,11,item.html

Koleżeństwo z sądów pracy czeka niezła łamigówka prawna, a nawet "jazda prawna" jeżeli rzeczywiście taki pozew do sądu pracy został złozony.

Naszą pracę winien zatem nadzorować Sąd Najwyższy, aby nie było żadnego cienia wątpliwości co do jakiegokolwiek powiązania, zależności z władzą wykonawczą.

arczi
15.03.2009 09:00:53

a skąd oni wzięli właściwość sądu pracy??? Arabski to pracownik Skarbu Państwa To nasi prezesi też są pracownikami skarbu Państwa??
A może wydział gospodarczy bo czarterowanie samolotu to działąlnośc gospodarcza

Już nic z tego nie rozumiem. Granice przyzwoitości polityków zostały dawno przekroczone..

TGC
15.03.2009 10:05:22

"selena" napisał:

http://wiadomosci.onet.pl/1934207,11,item.html

Koleżeństwo z sądów pracy czeka niezła łamigówka prawna, a nawet "jazda prawna" jeżeli rzeczywiście taki pozew do sądu pracy został złozony.


Jako karnista na prawie pracy znam się niestety słabo, ale wydaje mi się, że w sytuacji, gdy ma to być sprawa z zakresu prawa pracy pod tytułem "dochodzenie odszkodowania przez pracodawcę od pracownika", to legitymacji czynnej w takim procesie nie ma dowolna statio fisci Skarbu Państwa, tylko konkretny pracodawca pana A., a takowym nie jest Kancelaria Prezydenta.

SSR
15.03.2009 12:04:58

Niech przyjdą do gospodarczego, zapraszam choć to nie moja właściwość miejscowa, będzie najkrótszy proces w historii nowoczesnej Europy... a tak w ogóle artykuł - jeśli jest rzetelny - dowodzi skrajnej niekompetencji prawników z kancelarii Prezydenta gdyż:
1. Arabski nie jest pracownikiem Skarbu Państwa tylko odpowiedniej statio fisci, która w zakresie stosunków pracowniczych ma zdolność prawną i może być pracodawcą,
2. Kancelaria Prezydenta, jako że nie jest pracodawcą Arabskiego, nie ma legitymacji czynnej, aby dochodzić od niego takich roszczeń ,
3. Arabski jako pracownik nie ma legitymacji biernej, gdyż w takich sytuacjach ma ją jedynie pracodawca,
4. jeżeli zaś panowie prawnicy zapragną pozwać Sk.P - kancelarię premiera w sprawie z powództwa Sk.P. - kancelarii Prezydenta to życzę powodzenia...
5. .... szkoda gadać...

(jeśli się mylę to niech ktoś z pracusiów mnie poprawi)

selena
15.03.2009 12:12:55

No właśnie, mając wiedzę z mediów co do spraw związanych z wyczarterowaniem samolotu - odpłatność za tę czynność nijak ma się do spraw z zakresu prawa pracy. Ciekawe jaki stosunek pracy łączy pozwanego z powodem ? Dlatego oceniłam to jako "jazdę prawną", a winnam zdaje się dodać "bez trzymanki:

Ale zawisnął spór? Dodaję chyba zwisnął, bo opieram się tylko na przekazie internetowym. Zastanawiam się , czy sędziowie ,w tejże sprawie będąc w istocie zalezni od władzy wykonawczej - nadzór administracyjny członka rządu oraz decydowanie o naszych wynagrodzeniach w procesie legislacyjnycm przez Prezydenta RP, czy mają atrybuty bezstronności ? Przecież istotną przeslanką decydującą o nadzorze Prezesa NSA nad sądownictwem administracyjnym było to , iz sędziowie mają orzekać w sprawach, w których stroną jest władza wykonawcza m. in Minister Sprawiedliwości.

[ Dodano: Nie Mar 15, 2009 1:59 pm ]
http://wiadomosci.onet.pl/1934295,11,item.html

....................................ciąg dalszy "łamigówki prawnej" - życzę powodzenia kolegom z warszawskiego sądu pracy w jej rozwiązaniu.

Widać ,że według pozostałych dwóch władz sądy są "lekiem na całe zło" .

[ Dodano: Nie Mar 15, 2009 2:06 pm ]
http://www.wprost.pl/ar/156113/Glapinski-o-pozwie-wobec-Arabskiego/

Zwracam uwagę na słowa :

" Jak wyjaśniał, kancelarie premiera i prezydenta są przedstawicielami Skarbu Państwa i w ramach tego Arabski jako pracownik Skarbu Państwa został pozwany do sądu pracy, żeby właściwie sumę za wyczarterowany samolot zaksięgować."

Włos się na głowie jeży jak czytam takie wypowiedzi.

[ Dodano: Nie Mar 15, 2009 2:15 pm ]
Straciłam wszelką wiarę co do prawidłowej reformy wymiaru sprawiedliwości, jeżeli wśród czołowych polityków, prezentowana jest taka wiedza prawna z zakresu kognicji sądów pracy (zakładając, że przekazywane na forach internetowych są prawidłowe informacje).

[ Dodano: Nie Mar 15, 2009 3:41 pm ]
http://www.portalpomorza.pl/aktualnosci/11/7879?eventsDate=2009-02-01

Zwracam uwagę na zdanie (środkowa cześć artykułu):

„ Minister opowiadał o wprowadzanej właśnie przez rząd reformie sądowniczej - zlikwidowania kilkustopniowej hierarchii sądów na rzecz uproszczonej, trzystopniowej”

Co to oznacza Likwidację których sądów Okręgowych czy apelacyjnych, a może Sądu Najwyższego

[ Dodano: Nie Mar 15, 2009 3:50 pm ]
Ta sama wypowiedź o wprowadzeniu trzystopniowej uproszczonej struktury sądownictwa -

http://portal.e-kwidzyn.pl/minister-czuma-na-tancach-w-kwidzynie-2.html.

Co to za reforma sądownictwa

Powiem coś osobistego, jak na dzisiejsze popołudnie to mam dosyć wrażeń. Nie wiem jaką ikonę emocji mam wstawić chyba ogromnego smutku :sad:

demokryt
15.03.2009 15:57:32

"Rafał R" napisał:

Chyba,że jedyny zarzut jaki można było wyrokowi postawić to owo niefortunne zdanie,a wtedy kasacja by nie chwyciła.I w tym dopatruję się pieniactwa ze strony p.Zybertowicza.


pieniactwo
1. «częste wytaczanie spraw sądowych, zwłaszcza z błahego powodu»
2. «chorobliwa skłonność do dochodzenia rzeczywistych lub urojonych krzywd»


Proponuję nie nazywać p. Zybertowicza pieniaczem. To w końcu nie on pozwał, tylko został pozwany. I nie dysponuje - jak jego przeciwnik - potężną gazetą. Z kolei powód w tej sprawie, o ile wiem, pozywał też inne osoby, ze stosunkowo błahych powodów.

Adek
15.03.2009 16:17:54

"selena" napisał:

No właśnie, mając wiedzę z mediów co do spraw związanych z wyczarterowaniem samolotu - odpłatność za tę czynność nijak ma się do spraw z zakresu prawa pracy. Ciekawe jaki stosunek pracy łączy pozwanego z powodem ? Dlatego oceniłam to jako "jazdę prawną", a winnam zdaje się dodać "bez trzymanki:

Ale zawisnął spór? Dodaję chyba zwisnął, bo opieram się tylko na przekazie internetowym. Zastanawiam się , czy sędziowie ,w tejże sprawie będąc w istocie zalezni od władzy wykonawczej - nadzór administracyjny członka rządu oraz decydowanie o naszych wynagrodzeniach w procesie legislacyjnycm przez Prezydenta RP, czy mają atrybuty bezstronności ? Przecież istotną przeslanką decydującą o nadzorze Prezesa NSA nad sądownictwem administracyjnym było to , iz sędziowie mają orzekać w sprawach, w których stroną jest władza wykonawcza m. in Minister Sprawiedliwości.

[ Dodano: Nie Mar 15, 2009 1:59 pm ]
http://wiadomosci.onet.pl/1934295,11,item.html
Według mnie mówiąc o reformie sądownictwa miał na myśli prokuraturę

....................................ciąg dalszy "łamigówki prawnej" - życzę powodzenia kolegom z warszawskiego sądu pracy w jej rozwiązaniu.

Widać ,że według pozostałych dwóch władz sądy są "lekiem na całe zło" .

[ Dodano: Nie Mar 15, 2009 2:06 pm ]
http://www.wprost.pl/ar/156113/Glapinski-o-pozwie-wobec-Arabskiego/

Zwracam uwagę na słowa :

" Jak wyjaśniał, kancelarie premiera i prezydenta są przedstawicielami Skarbu Państwa i w ramach tego Arabski jako pracownik Skarbu Państwa został pozwany do sądu pracy, żeby właściwie sumę za wyczarterowany samolot zaksięgować."

Włos się na głowie jeży jak czytam takie wypowiedzi.

[ Dodano: Nie Mar 15, 2009 2:15 pm ]
Straciłam wszelką wiarę co do prawidłowej reformy wymiaru sprawiedliwości, jeżeli wśród czołowych polityków, prezentowana jest taka wiedza prawna z zakresu kognicji sądów pracy (zakładając, że przekazywane na forach internetowych są prawidłowe informacje).

[ Dodano: Nie Mar 15, 2009 3:41 pm ]
http://www.portalpomorza.pl/aktualnosci/11/7879?eventsDate=2009-02-01

Zwracam uwagę na zdanie (środkowa cześć artykułu):

„ Minister opowiadał o wprowadzanej właśnie przez rząd reformie sądowniczej - zlikwidowania kilkustopniowej hierarchii sądów na rzecz uproszczonej, trzystopniowej”

Co to oznacza Likwidację których sądów Okręgowych czy apelacyjnych, a może Sądu Najwyższego

[ Dodano: Nie Mar 15, 2009 3:50 pm ]
Ta sama wypowiedź o wprowadzeniu trzystopniowej uproszczonej struktury sądownictwa -

http://portal.e-kwidzyn.pl/minister-czuma-na-tancach-w-kwidzynie-2.html.

Co to za reforma sądownictwa

Powiem coś osobistego, jak na dzisiejsze popołudnie to mam dosyć wrażeń. Nie wiem jaką ikonę emocji mam wstawić chyba ogromnego smutku :sad:

bladyswit
15.03.2009 19:55:49

ale to jest fajne. i nie odnosiłbym tego tylko do PK.

Jego plan zakłada rezygnację z prokuratorów krajowych, którzy są, jak to ujął, „grupą starszych panów, którzy oprócz czytania gazet myślą, o tym, jak zabić wolny czas, a jednym z efektów tego jest wymyślanie różnych opracowań i polecanie niższym szczeblom ich realizację”. Dlatego zdaniem ministra Czumy są oni zupełnie zbędni.

selena
15.03.2009 20:35:15

http://portal.e-kwidzyn.pl/minister-czuma-na-tancach-w-kwidzynie-2.html

zauważyłam, iz poprzednio strona portalu miasta Kwidzyn żle się wkleiła, myślę że powinno być teraz dobrze.

rbk
16.03.2009 08:23:08

"arczi" napisał:

a skąd oni wzięli właściwość sądu pracy??? Arabski to pracownik Skarbu Państwa To nasi prezesi też są pracownikami skarbu Państwa??
A może wydział gospodarczy bo czarterowanie samolotu to działąlnośc gospodarcza

Już nic z tego nie rozumiem. Granice przyzwoitości polityków zostały dawno przekroczone..


Hmm, może chodzi o to, aby Arabski zapłacił z własnej kieszeni. Po jego nietęgiej minie w czasie wypowiedzi dla mediów można to wnioskować. Nikt nie mówi o Kancelarii Premiera tylko o Arabskim.

Darkside
16.03.2009 08:27:48

Elektroniczny dostęp obywateli do sądów jest wciąż ograniczony
Sądowe formularze i wzory pism procesowych są niezrozumiałe dla interesantów, a informacje udzielane w sądach przez telefon lub na stronach internetowych są niewystarczające.
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/119103,elektroniczny_dostep_obywateli_do_sadow_jest_wciaz_ograniczony.html


Nie każdy Kowalski będzie mógł upaść
http://www.rp.pl/artykul/178149,276948_Nie_kazdy_Kowalski_bedzie_mogl_upasc.html


Starosta nie może wyręczać sądu
Jeśli organ administracji ma wątpliwości, od jakiej daty rozpoczyna się bieg orzeczonego zakazu prowadzenia pojazdów, powinien wystąpić z pytaniem do sądu karnego
http://www.rp.pl/artykul/133689,276942_Starosta_nie_moze_wyreczac_sadu.html

Pobyt w areszcie – raz za krótko, raz za długo ??:
Stosowanie tymczasowego aresztowania powinno zapewniać bezpieczeństwo – twierdzi RPO
http://www.rp.pl/artykul/61229,276945_Pobyt_w_areszcie___raz_za_krotko__raz_za_dlugo_.html


Toteż w razie uzasadnionej obawy, że oskarżony czy podejrzany, któremu zarzucono popełnienie zbrodni lub umyślnego występku, popełni przestępstwo przeciwko życiu, zdrowiu lub bezpieczeństwu powszechnemu, a zwłaszcza gdy groził popełnieniem takiego czynu, zastosowanie tymczasowego aresztowania powinno być obligatoryjne – pisze rzecznik praw obywatelskich w wystąpieniu do ministra sprawiedliwości.


Z badań Instytutu Wymiaru Sprawiedliwości wynika, że istotny wpływ na długotrwałość postępowań i tymczasowych aresztowań mają przede wszystkim: niedostatki w planowaniu i organizacji rozpraw, rażąca nieskuteczność systemu doręczeń, niewykorzystanie możliwości dyscyplinowania uczestników postępowania oraz schematyzm uzasadnień o przedłużeniu tymczasowych aresztowań.




Tylko jedna szansa na dziesięć lat
Upadłość konsumencką można będzie ogłaszać kilka razy w życiu, ale nie ma tu dowolności
http://www.rp.pl/artykul/178149,276949_Tylko_jedna_szansa__na_dziesiec_lat.html

krzysieks1975
16.03.2009 08:43:34

"selena" napisał:

http://wiadomosci.onet.pl/1934207,11,item.html

Koleżeństwo z sądów pracy czeka niezła łamigówka prawna, a nawet "jazda prawna" jeżeli rzeczywiście taki pozew do sądu pracy został złozony.

Naszą pracę winien zatem nadzorować Sąd Najwyższy, aby nie było żadnego cienia wątpliwości co do jakiegokolwiek powiązania, zależności z władzą wykonawczą.


W innych mediach też o tym trąbili, ale wskazywano, że Kancelaria Prezydenta pozwie Kancelarię Premiera. To ciekawe, bo po obydwu stronach będzie Skarb Państwa, więc jak dla mnie - krótka piłka w postaci odrzucenia pozwu. Czy się mylę?

amelius
16.03.2009 09:07:20

"Darkside" napisał:



Pobyt w areszcie – raz za krótko, raz za długo ??:
Stosowanie tymczasowego aresztowania powinno zapewniać bezpieczeństwo – twierdzi RPO
http://www.rp.pl/artykul/61229,276945_Pobyt_w_areszcie___raz_za_krotko__raz_za_dlugo_.html


Z badań Instytutu Wymiaru Sprawiedliwości wynika, że istotny wpływ na długotrwałość postępowań i tymczasowych aresztowań mają przede wszystkim: niedostatki w planowaniu i organizacji rozpraw, rażąca nieskuteczność systemu doręczeń, niewykorzystanie możliwości dyscyplinowania uczestników postępowania oraz schematyzm uzasadnień o przedłużeniu tymczasowych aresztowań.

Instytut Wymiaru Sprawiedliwości powinien zapoznać się z tekstem naszego kolegi o przyczynasz przewlekłości postępowań, o którym na forum mowa już była. http://www.rp.pl/artykul/89805,207164_Kto_odpowiada__za_przewleklosc_postepowan_sadowych_.html

jakwaw
16.03.2009 10:19:32

Informacyjna Sieć IustitiI

Komunikat Nr 5/09 – 15 marca 2009 r.



WYDANIE SPECJALNE



Drodzy Iustitianie!




Zawiadamiamy, że Zarząd Stowarzyszenia przyjął uchwałę następującej treści:



1. Zarząd Stowarzyszenia Sędziów Polskich „Iustitia” na podstawie § 19 Statutu Stowarzyszenia zwołuje XIII Nadzwyczajne Zebranie Delegatów Stowarzyszenia na dzień 23 maja 2009 r.

2. Na podstawie § 21 ust. 2 i § 20 ust. 2 Statutu Stowarzyszenia Zarząd ustala, że jednego delegata wybiera się na każdą rozpoczętą liczbę dwudziestu członków.

3. Porządek obrad zebrania zostanie przesłany oddziałom w terminie wskazanym w § 20 ust. 1 Statutu Stowarzyszenia.



Dodatkowo informujemy, że Zarząd Stowarzyszenia postanowił zwołać Nadzwyczajne Zebranie Delegatów z uwagi na obecną sytuację w sądownictwie. Udział sędziów w akcjach protestacyjnych, o których przeprowadzeniu zdecydowało XII Wyborcze Zebranie Delegatów w październiku 2008 r. w Zegrzu, zaczyna wyraźnie spadać. Uchwały i deklaracje o woli prowadzenia protestów nie znajdują odbicia w rzeczywistości. Wiemy, że wśród sędziów jest wielu takich, którzy od początku byli przeciwni jakimkolwiek akcjom protestacyjnym. Oni generalnie zdania nie zmienili i w protestach nie uczestniczą. Spośród zaś sędziów, którzy deklarowali poparcie dla protestów i wolę uczestniczenia w nich, wielu obecnie przestaje w nich brać udział z różnych powodów. Niewątpliwie mają tu znaczenie i skutki protestów dla pracy każdego z nas, i trwający proces wprowadzania zmian w prawie o ustroju sądów powszechnych, które dotyczą sposobu wynagradzania sędziów i są dla nas korzystne, choć niewątpliwie nie mogą być uznane za wystarczające.



Z kolei ci, którzy brali udział w ostatnich protestach, wyrażają niezadowolenie, że inni odstępują od akcji, osłabiając jej efekt i sens, a oni pozostają jedynymi jej uczestnikami. Otrzymujemy sygnały, że niektórzy sędziowie w dni protestu umyślnie wyznaczają więcej wokand niż normalnie. Ujawniają się coraz wyraźniej różnice zdań w środowisku.



Wnioski z tej sytuacji wyciągnąć musi nasz najwyższy organ, zebranie delegatów. Zarząd zgodnie z uchwałami XII WZD nie jest uprawniony do decydowania w tej kwestii, albowiem warunki przewidziane w uchwałach Zebrania nie zostały spełnione. Jednak coraz mniej sędziów uczestniczy w proteście i nie można tego faktu ignorować. Z zebranych przez nas informacji wynika również, że składy komisji wyborczych zostały szybko skompletowane, choć w niejednym okręgu zdecydowana większość sędziów odmówiła wzięcia w nich udziału.



Informujemy jednocześnie, że do trzech Oddziałów, które uchwaliły formalne wnioski o zwołanie Nadzwyczajnego Zebrania Delegatów, dołączył czwarty, jako że stosowną uchwałę podjął Oddział w Katowicach.



W porządku obrad zebrania, który zostanie przedstawiony nieco później, ale w terminie określonym w statucie (tj. przed 11 kwietnia br.) umieszczona zostanie więc przede wszystkim dyskusja nad programem działania Stowarzyszenia w obecnej sytuacji i ewentualne przyjęcie tego programu w odpowiedniej uchwale. Ponadto należy spodziewać się załatwienia przy okazji kwestii organizacyjnych (wszystko wskazuje na to, że będzie co najmniej jeden wniosek o utworzenie nowego oddziału) i finansowych Stowarzyszenia.



Jeżeli ktokolwiek – oddziały, czy poszczególni członkowie „Iustitii” – ma propozycje tego, co powinno się znaleźć w programie obrad, prosimy o szybkie przedstawianie ich Zarządowi. Uchwałę o określeniu porządku obrad podejmiemy w drodze elektronicznej, gdyż przed dniem 11 kwietnia nie odbędzie się już zebranie Zarządu.



Zebranie będzie jednodniowe i odbędzie się w Warszawie, konkretne miejsce wskażemy później. Godzina rozpoczęcia zostanie tak wyznaczona, aby delegaci przyjeżdżający przedpołudniowymi pociągami dotarli na salę obrad. Spodziewać się należy obrad do wieczora, zatem radzimy nastawić się na powrót pociągami nocnymi. Jeżeli czasu nam zabraknie, samo zebranie będzie musiało podjąć decyzję o odroczeniu obrad.



Ze statutowego kalendarza wynika, że skoro zebranie odbędzie się w dniu 23 maja, delegaci muszą zostać wybrani najpóźniej w dniu 9 maja. Stan liczbowy oddziałów z tego dnia będzie decydował o liczbie delegatów: przy parytecie „jeden na dwudziestu” obliczenie liczby delegatów będzie łatwe. Mamy nadzieję, że do tego czasu oddziały, które mają na swoich listach członków „martwe dusze” nie uczestniczące w działalności „Iustitii” i nie płacące składek, uporządkują tę kwestię i będziemy mogli wszystkich poinformować, że liczba delegatów w każdym przypadku odpowiada prawdziwemu stanowi członkowskiemu.



Poza tą najważniejszą wiadomością informujemy, że Fundacja Centrum Szkolenia Sędziów „Iustitia” przyjęła zmiany w Statucie przekształcające ją w fundację pożytku publicznego. Zrealizowane zostały więc w tym zakresie zalecenia Zarządu Stowarzyszenia. Obecnie Prezes Zarządu Fundacji Jolanta Machura-Szczęsna podejmuje czynności zmierzające do jak najszybszego zarejestrowania zmian w Statucie. Szanse na wpisanie Fundacji do rejestru organizacji pożytku publicznego już przed dniem 30 kwietnia 2009 r. są z oczywistych względów niewielkie, ale począwszy od przyszłego roku będzie można odpisać już 1 % podatku na rzecz Fundacji, co – o ile zyska akceptację Iustitian – definitywnie rozwiąże wszelkie problemy związane z finansowaniem działalności szkoleniowej prowadzonej przez Fundację i Stowarzyszenie.



Na zebraniu Zarząd ponadto podjął działania zmierzające do zintensyfikowania działań z zakresu nazywanego obecnie powszechnie „PR”, aby jak najszerzej naświetlić społeczeństwu sytuację sądownictwa i negatywne dla niego skutki wielu decyzji władz politycznych. Dokładniejsze informacje przekażemy, gdy nasze plany będą bardziej szczegółowe.



Wiceprezes ds. Organizacyjnych SSP IUSTITIA

Maciej Strączyński

Paweł
16.03.2009 12:22:28

"rbk" napisał:

a skąd oni wzięli właściwość sądu pracy??? Arabski to pracownik Skarbu Państwa To nasi prezesi też są pracownikami skarbu Państwa??
A może wydział gospodarczy bo czarterowanie samolotu to działąlnośc gospodarcza

Już nic z tego nie rozumiem. Granice przyzwoitości polityków zostały dawno przekroczone..


Hmm, może chodzi o to, aby Arabski zapłacił z własnej kieszeni. Po jego nietęgiej minie w czasie wypowiedzi dla mediów można to wnioskować. Nikt nie mówi o Kancelarii Premiera tylko o Arabskim.
Wymyślili sobie właściwość tak jak min. Czuma wymyślił sobie jakieś kolejne szczeble sądownictwa. O ile się nie mylę, to sądownictwo od dość dawna ma w tym kraju trzy szczeble, ale może to dobra taka reforma? Przynajmniej niczego nie zepsuje. Gdyby to nie Kancelaria Prezydenta składała pozew to pomyślałbym, że sąd pracy wymyślili dlatego, że tam nie ma opłat- ale przecież Skarb Państwa jest od opłat zwolniony- no chyba że tego w Kancelarii jeszcze nie wiedzą, tak jak nie wiedzą że w prawie pracy pracownik jednego statio fisci(trudne słowo) nie jest jednocześnie pracownikiem wszystkich statio fisci(znowu trudne słowo)?

Dreed
16.03.2009 12:38:20

http://www.polskatimes.pl/stronaglowna/94559,rewolucja-czumy,id,t.html#material

Dlaczego mamy mniej adwokatów niż Zachód?
Przez egoizm korporacyjny. Brak dobrego prawa i jego dobrego wykonywania blokuje wszystko: rozwój gospodarczy, postęp techniczny, życie społeczne. Bije to w rynek kredytów, ubezpieczeń. Kiedy duże korporacje między sobą konkurują, to zaczynają częściej świadczyć darmowe porady prawne dla ubogich, by w ten sposób budować prestiż. Zresztą rząd przygotowuje osobny plan związany z potrzebą zwiększenia darmowej pomocy prawnej. Można by długo wymieniać pomysły. Tą i innymi ustawami kończymy z blokowaniem państwa przez egoizm korporacji.

romanoza
16.03.2009 15:02:27

http://sport.interia.pl/raport/korupcja/news/kolton-halo-czy-to-fryzjer,1275483
Na końcu artykułu interesujący komentarz sędziego prowadzącego postępowanie

censor
16.03.2009 15:04:38

"Darkside" napisał:


Toteż w razie uzasadnionej obawy, że oskarżony czy podejrzany, któremu zarzucono popełnienie zbrodni lub umyślnego występku, popełni przestępstwo przeciwko życiu, zdrowiu lub bezpieczeństwu powszechnemu, a zwłaszcza gdy groził popełnieniem takiego czynu, zastosowanie tymczasowego aresztowania powinno być obligatoryjne – pisze rzecznik praw obywatelskich w wystąpieniu do ministra sprawiedliwości.


Czyli co? Każde zawiadomienie o przestępstwie z art.190 kk, które jak w praktyce wygląda to wiemy, przesłuchanie zawiadamiajacego jako świadka (groził że mnie zabije) i idą po gościa i doprowadzają na areszt? To moze od razu bezterminowy, no bo jak wyjdzie to zabije.
Argumentacja na poziomie tabloidów.

mara
16.03.2009 18:11:56

http://www.rp.pl/artykul/55769,277273_Kandydaci_na_sedziow_moga_sie_juz_uczyc_.html

Darkside
17.03.2009 08:43:48

Niepotrzebna będzie zgoda prokuratora na wgląd do akt
http://www.rp.pl/artykul/89799,277393_Niepotrzebna_bedzie_zgoda_prokuratora_na_wglad_do_akt.html

Czuma też chce otwierać korporacje
http://www.rp.pl/artykul/55756,277282_Czuma_tez_chce_otwierac_korporacje.html

Bicie dzieci nie jest sprawą rodzinną
http://www.rp.pl/artykul/163408,277246_Bicie_dzieci_nie_jest_sprawa_rodzinna.html

Proces karny wpływa na cywilny
Sąd cywilny jest związany ustaleniami sądu karnego co do popełnienia przestępstwa, nawet gdy ten drugi nie prowadził własnego postępowania dowodowego, bo oskarżony przyznał się do popełnienia przestępstwa i dobrowolnie poddał karze
http://www.rp.pl/artykul/89799,277392_Proces_karny_wplywa_na_cywilny.html
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/119261,radcowie_prawni_maja_konstytucyjne_watpliwosci_ws_doradcow.html

"Prawnicy nie cieszą się zaufaniem społecznym"
Rozmawiamy z JANUSZEM CZAPIŃSKIM - Polacy bardzo rzadko korzystają z usług prawnika. Ci, którzy choć raz w życiu zwrócili się o pomoc prawną, mają lepszą opinię na temat prawników od tych, którzy znają prawników z telewizji.
http://prawo.gazetaprawna.pl/wywiady/119264,prawnicy_nie_ciesza_sie_zaufaniem_spolecznym.html

Radcowie prawni mają konstytucyjne wątpliwości ws. doradców
Radcowie prawni mają wątpliwości, czy ministerialna propozycja utworzenia grupy doradców prawnych - czyli prawników bez aplikacji, którzy mogliby świadczyć pomoc prawną w drobnych sprawach - zgadza się z wytycznymi Trybunału Konstytucyjnego z 2006 r.
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/119261,radcowie_prawni_maja_konstytucyjne_watpliwosci_ws_doradcow.html

art_60
17.03.2009 19:39:22

http://wiadomosci.onet.pl/1547656,2677,1,nadchodzi_lepper_w_wersji_2_0,kioskart.html

trochę o naszej forumowej społecznosci.

Darkside
17.03.2009 21:10:35

Będzie więcej nawiązek dla pokrzywdzonych
Rząd stawia na nawiązki i chce, by sądy stosowały je na dużo szerszą niż dziś skalę. W tym celu przyjął projekt zmian w przepisach karnych
http://www.rp.pl/artykul/89799,277823_Bedzie_wiecej_nawiazek_dla_pokrzywdzonych.html

Resort sprawiedliwości chce doprecyzować przepisy o ławnikach
Doprecyzowanie przepisów dotyczących ławników sądowych, w tym zasad ich zgłaszania i odwoływania, przewiduje projekt nowelizacji Prawa o ustroju sądów powszechnych, przygotowany w resorcie sprawiedliwości.
http://www.rp.pl/artykul/80755,277674_Resort_sprawiedliwosci_chce_doprecyzowac_przepisy_o_lawnikach.html

suzana22
17.03.2009 22:27:31

"amelius" napisał:


... Jak pielęgniarki protestują w szpitalu w Bełchatowie albo gdziekolwiek indziej, od razu leci informacja na pasku w TVN 24, ale jak stowarzyszenie skupiające dużą liczbę sędziów organizuje akcje mogocą zablokować wybory do PE, to przysłowiowy pies z kulawą nogą się nie zainteresuje......


Akcja mogąca zablokować wybory do PE? ale ich nie zablokowała. I o czym i o kim w takim razie mają pisać? Lepiej niech oszczędzą wstydu tym niektórym z nas, którym i bez tego pisania na myśl o naszej groźnej akcji robi się niedobrze.

amelius
17.03.2009 22:49:57

"suzana22" napisał:


... Jak pielęgniarki protestują w szpitalu w Bełchatowie albo gdziekolwiek indziej, od razu leci informacja na pasku w TVN 24, ale jak stowarzyszenie skupiające dużą liczbę sędziów organizuje akcje mogocą zablokować wybory do PE, to przysłowiowy pies z kulawą nogą się nie zainteresuje......


Akcja mogąca zablokować wybory do PE? ale ich nie zablokowała. I o czym i o kim w takim razie mają pisać? Lepiej niech oszczędzą wstydu tym niektórym z nas, którym i bez tego pisania na myśl o naszej groźnej akcji robi się niedobrze.
Tak sobie pomyślałem, że może niepotrzebnie łajamy się za nieudaną akcję bojkotu komisji wyborczych zakładając, że ostatecznie będzie ona nieudana, to znaczy nie przyniesie zablokowania wyborów do PE. W naszym przypadku, w przeciwieństwie choćby do lekarzy, jedność środowska musi być znacznie większa, działać na zasadzie zero - jedynkowej, bo przynajmniej jeden okręg musiałby być stuprocentowo jednolity w bojkocie. Tymczasem lekarzom wystarczyło zorganizowanie akcji odchodzenia od łóżek pacjentów "tylko" w odpowiednio dużej liczbie szpitali by zrobiło to wrażenie na ówczesnym żoncie. W środowisku lekarzy też nie było przecież pełnej solidarności, wielu kompletnie się tymi protestami nie interesowało.

Darkside
18.03.2009 00:00:15

Dyskusję o paniach Mostowiak i Wesołowskiej oraz o medialnym obrazie sędziów można kontynuować w tym temacie

Darkside
18.03.2009 10:54:14

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/119559,konkursy_zdecyduja_ktora_organizacja_bedzie_pomagac_ofiarom_przestepstw.html

mitesek
18.03.2009 11:25:55

"Darkside" napisał:

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/119559,konkursy_zdecyduja_ktora_organizacja_bedzie_pomagac_ofiarom_przestepstw.html


coś mi się zdaje, że do obsługi takiego funduszu to będzie potrzeba z 15 dodatkowych sędziów w MS

rosan
18.03.2009 12:25:23

http://www.prawnik.pl/wiadomosci,z_ostatniej_chwili,102102,RPO-w-sprawie-zasad-kontroli-sadowej.html

romanoza
18.03.2009 12:30:18

http://fakty.interia.pl/kraj/prawo_i_bezprawie/news/klotnia-o-samolot-sad-odrzucil-pozew-prezydenta,1276747

SSR
18.03.2009 13:06:22

"romanoza" napisał:

http://fakty.interia.pl/kraj/prawo_i_bezprawie/news/klotnia-o-samolot-sad-odrzucil-pozew-prezydenta,1276747


a jednak panowie prawnicy prezydenccy poszli z tym do sądu... nie wierzyłem, że to zrobią....
ŻENADA.

Żagiel
18.03.2009 13:47:18

http://dziennikelblaski.wm.pl/Elblag:-Sad-wyprosil-dziennikarzy-z-sali,66312

Dziennikarze WYPROSZENI z sali rozpraw - sędziemu należy się dyscyplinarka.

"Ostatnio w kilku elbląskich procesach interesujących opinię publiczną wyłączono jawność." - Jest afera.

wiktoria
18.03.2009 15:19:28

Sąd Okręgowy w Warszawie odrzucił pozew Kancelarii Prezydenta RP przeciw kancelarii premiera w sprawie zwrotu kosztów samolotu, którym Lech Kaczyński poleciał na szczyt UE. Piotr Kownacki uważa, że ze względu na "oczucie sprawiedliwości i zdrowy rozsądek" kancelaria premiera powinna pokryć koszty przelotu Lecha Kaczyńskiego do Brukseli.


I tako rzecze przedstawiciel Kanc. Prez. toż to czystej wody wytyczne a więc : mniej dogmatycznie, orzekajmy na zdrowy rozsądek.

Miniecki
18.03.2009 17:51:47

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/119741,fundacja_helsinska_zaniepokojona_naciskami_na_sedziow.html

A tak swoją drogą, to gdzie jest KRS?

dionisos
18.03.2009 21:20:39

"Niezależność sądów zakłada przede wszystkim oddzielenie organizacyjne i funkcjonalne sądownictwa od organów innych władz, tak aby zapewnić sądom pełną samodzielność w zakresie rozpoznawania spraw i orzekania. Z kolei niezawisłość polega na tym, że sędzia działa wyłącznie w oparciu o prawo, zgodnie ze swoim sumieniem i wewnętrznym przekonaniem" - podkreślili autorzy listu otwartego.


Zastanawia mnie skąd taka nagła wolta i zainteresowanie HFPCz oddzieleniem władzy sądowniczej od pozostałych? Może by to jakoś zdyskontować, było nie było ich częściej słuchają i cytują w mediach niż sama Iustitię?

iga
18.03.2009 22:10:29

"dionisos" napisał:

"Niezależność sądów zakłada przede wszystkim oddzielenie organizacyjne i funkcjonalne sądownictwa od organów innych władz, tak aby zapewnić sądom pełną samodzielność w zakresie rozpoznawania spraw i orzekania. Z kolei niezawisłość polega na tym, że sędzia działa wyłącznie w oparciu o prawo, zgodnie ze swoim sumieniem i wewnętrznym przekonaniem" - podkreślili autorzy listu otwartego.


Zastanawia mnie skąd taka nagła wolta i zainteresowanie HFPCz oddzieleniem władzy sądowniczej od pozostałych? Może by to jakoś zdyskontować, było nie było ich częściej słuchają i cytują w mediach niż sama Iustitię?


bla bla bla....i tak od 10 lat
pogmeraj w necie to poczytasz takie kawałki fundacji - powtarzanie tych sloganów to podstawa jej bytu

Darkside
19.03.2009 05:29:44

Sprawca ma się trzymać z daleka od ofiary
Sądy i prokuratury zbyt rzadko stosują środki, które chronią ofiary przemocy. Ministerstwo Sprawiedliwości chce to zmienić i poprawia kodyfikacje karne
http://www.rp.pl/artykul/4,278497_Sprawca_ma_sie_trzymac__z_daleka_od_ofiary_.html

censor
19.03.2009 07:31:40

"Darkside" napisał:

Sprawca ma się trzymać z daleka od ofiary
Sądy i prokuratury zbyt rzadko stosują środki, które chronią ofiary przemocy. Ministerstwo Sprawiedliwości chce to zmienić i poprawia kodyfikacje karne
http://www.rp.pl/artykul/4,278497_Sprawca_ma_sie_trzymac__z_daleka_od_ofiary_.html

Amerykanizacja prawa na całego...

piotr412
19.03.2009 08:39:25

http://www.rp.pl/artykul/80755,278492_Wyzsze_pensje_dla_kuratorow_sadowych.html

"Po podwyżce pensja zawodowego kuratora z kilkuletnim stażem nie odbiega poziomem od płacy sędziego sądu rejonowego."

To się nazywa spłaszczenie wynagrodzeń...

amelius
19.03.2009 08:50:46

Czytanie tego artykułu nie zrobiło mi dobrze z samego rana.

censor
19.03.2009 08:53:14

... bo to z ich strony celowa gra nam na nosie.

Żagiel
19.03.2009 09:00:23

"Miniecki" napisał:

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/119741,fundacja_helsinska_zaniepokojona_naciskami_na_sedziow.html

A tak swoją drogą, to gdzie jest KRS?


Racja.

Myślę, ze dobrym pomysłem byłoby zebranie, a następnie na bieżąco informowanie o wszystkich wypocinach tzw. dziennikarzy, którzy piszą sobie co tylko chcą na temat wymiaru sprawiedliwości i przesłanie do KRS. Niech się tym wreszcie Rada zajmie. Prawdę mówiąc, to Rada sama powinna monitorować wypowiedzi w mediach przedstawicieli 2 i 4 władzy i na bieżąco na nie reagować.

Paweł
19.03.2009 09:08:14

A to mały kwiatuszek do ogródka z wątkiem dotyczącym argumentów na wyższe mnożniki, który mocno przygasł. Szczególnie ostatnie zdanie jest wymowne jak nas traktują rządzacy i jaka jest pozycja sędziego w hierarchii pracowników wymiaru sprawiedliwości.
http://www.rp.pl/artykul/80755,278492_Wyzsze_pensje_dla_kuratorow_sadowych.html
A żeby było jasne nie mam nic przeciwko temu by kuratorzy dobrze zarabiali, ale wymagania stawiane sędziom i odpowiedzialność sędziów jest jednak nieco inna.
Sorki nie zauważyłem, że już to się pojawiło, ale napisałem posta zanim przejrzałem wątek.

he-man
19.03.2009 09:21:37

http://wiadomosci.onet.pl/1936892,11,item.html

"Polska" informuje, że Senat prawdopodobnie zaostrzy przepisy dotyczące przestrzegania prędkości. Ma też ograniczyć immunitet dla parlamentarzystów, sędziów oraz dyplomatów.

ossa
19.03.2009 09:49:04

"he-man" napisał:

http://wiadomosci.onet.pl/1936892,11,item.html

"Polska" informuje, że Senat prawdopodobnie zaostrzy przepisy dotyczące przestrzegania prędkości. Ma też ograniczyć immunitet dla parlamentarzystów, sędziów oraz dyplomatów.


Witaj he-man! widze, że niedawno do nas dołączyłeś, a juz robisz prasówkę.
Jestes cywilistą czy karnistą?

andrzej74
19.03.2009 10:53:05

http://www.sport.pl/pilka/1,95642,6400525,Obronca__Fryzjera____Posrednik_nie_moze_dostac_6_5.html

Czy Sz.P. mecenas mógłby w końcu przestać... wydaje mi się, że tytytuł naukowy do czegoś zobowiązuje, no może ja jakiś dziwny jestem.....

Darkside
19.03.2009 11:55:03

dalszą dyskusję o zakresie działań obrońcy proponuję kontynuować tutaj :D

Krzych
19.03.2009 17:04:47

"he-man" napisał:

"Polska" informuje, że Senat prawdopodobnie zaostrzy przepisy dotyczące przestrzegania prędkości. Ma też ograniczyć immunitet dla parlamentarzystów, sędziów oraz dyplomatów.

Niestety nie jest prawdą, iż projekt tej ustawy w jakiś sposób ogranicza immunitet kogokolwiek.
Jak zwykle dziennikarz coś gdzieś słyszał, a nie wie dokładnie co.
No cóż artykuł trzeba napisać, bo Naczelny marudzi.

iga
19.03.2009 17:58:12

"Krzych" napisał:

Niestety nie jest prawdą, iż projekt tej ustawy w jakiś sposób ogranicza immunitet kogokolwiek.


Szkoda. Wolałabym zapłacić 200 zł za przekroczenie prędkości, niż mieć dyscyplinarkę i o trzy lata przesunięta stawkę awansową (ok.300zł miesięcznie x 12 miesięcy x 3 lata).

censor
19.03.2009 18:15:15

Czyli kara w wysokości 10.800 zł...

suzana22
19.03.2009 18:36:55

"censor" napisał:

Czyli kara w wysokości 10.800 zł...


Plus ta kara/opłata administracyjna, jak wynikałaby z taryfikatora.
Same przywileje

Krzych
19.03.2009 18:41:35

"iga" napisał:

Niestety nie jest prawdą, iż projekt tej ustawy w jakiś sposób ogranicza immunitet kogokolwiek.


Szkoda. Wolałabym zapłacić 200 zł za przekroczenie prędkości, niż mieć dyscyplinarkę i o trzy lata przesunięta stawkę awansową (ok.300zł miesięcznie x 12 miesięcy x 3 lata).
Niekoniecznie. Tak mówiąc w skrócie projekt ten przewiduje, że za przekroczenie prędkości będzie nakładana kara pieniężna w trybie administracyjnym. Nie przewiduje się możliwości odwołania do sądu (chyba że coś w projekcie się zmieniło). Stąd pojawia się pytanie, czy to przewinienie drogowe będzie dalej wykroczeniem ? Jeśli nie, to immunitet by nie obejmował tej kary pieniężnej. Choć może się mylę. Osobiście tez wolałbym mieć możliwość płacenia. Co najmniej nie jest tak, że ustawa wprowadza jakieś "ograniczenia" w immunitecie, jak sugerował artykuł. Zaletą tego rozwiązania jest to, iż wreszcie wydziały grodzkie odetchną od zalewu takich spraw.

jaztek
19.03.2009 20:45:08

"Krzych" napisał:


Niekoniecznie. Tak mówiąc w skrócie projekt ten przewiduje, że za przekroczenie prędkości będzie nakładana kara pieniężna w trybie administracyjnym. .


Ale, ale. Z doniesień prasy wynika, że kary administracyjne będzie wymierzał komputer. Nie człowiek, tylko maszyna. Parę lat temu ćwiczyli to w Niemczech o ile mnie pamięc nie myli. I nie udało się - ich TK orzekł, że mandaty musi nakładać człowiek a nie maszyna. I cała ustawa poszła weg do kosza . Stawiam orzechy, że tej ustawy za rok od promulgowania nie będzie

a_szymek
19.03.2009 21:09:25

http://www.rp.pl/artykul/69118,278937_Wyzsze_kary_za_brawure.html

zatem ukaranie karą administracyjną nie wpłynie na bieg stawek awansowych? nie wydłuży się okres o 3 lata?

toż to piękną podwyżkę nam senatorowie zafundowali

Michał44
19.03.2009 21:39:25

http://wyborcza.pl/1,75515,6394109,Ryzyko_sedziego.html

Jak już ktoś napisze coś rozsądnego, to i głupich komentarzy pod artykułem brak. Autor to jednak klasa sama dla siebie.

Krzych
19.03.2009 22:34:58

"Michał44" napisał:

http://wyborcza.pl/1,75515,6394109,Ryzyko_sedziego.html

Jak już ktoś napisze coś rozsądnego, to i głupich komentarzy pod artykułem brak. Autor to jednak klasa sama dla siebie.

Cyt z artykułu: "Nie ma bowiem doskonałych instrumentów pozwalających na dokładną ocenę podsądnego i jego dalszych losów. Takiego precyzyjnego roentgena jeszcze nie ma i raczej nie będzie, nawet jeżeli ocenę sądzonego wspierali biegli psychiatrzy."
Tu przypomina się znany film/opowiadanie Philipa Dicka, gdzie taki "rentgen" wymyślono, ale i tam jakoś się nie sprawdził.

[ Dodano: Czw Mar 19, 2009 10:36 pm ]
"jaztek" napisał:

I nie udało się - ich TK orzekł, że mandaty musi nakładać człowiek a nie maszyna. I cała ustawa poszła weg do kosza . Stawiam orzechy, że tej ustawy za rok od promulgowania nie będzie

Coś mi się wydaje, iż u nas też ten pomysł padnie w TK.

markosciel
19.03.2009 23:06:15

"Krzych" napisał:

http://wyborcza.pl/1,75515,6394109,Ryzyko_sedziego.html

Jak już ktoś napisze coś rozsądnego, to i głupich komentarzy pod artykułem brak. Autor to jednak klasa sama dla siebie.

Cyt z artykułu: "Nie ma bowiem doskonałych instrumentów pozwalających na dokładną ocenę podsądnego i jego dalszych losów. Takiego precyzyjnego roentgena jeszcze nie ma i raczej nie będzie, nawet jeżeli ocenę sądzonego wspierali biegli psychiatrzy."
Tu przypomina się znany film/opowiadanie Philipa Dicka, gdzie taki "rentgen" wymyślono, ale i tam jakoś się nie sprawdził.

[ Dodano: Czw Mar 19, 2009 10:36 pm ]
"jaztek" napisał:

I nie udało się - ich TK orzekł, że mandaty musi nakładać człowiek a nie maszyna. I cała ustawa poszła weg do kosza . Stawiam orzechy, że tej ustawy za rok od promulgowania nie będzie


Coś mi się wydaje, iż u nas też ten pomysł padnie w TK.

Mandaty tak - ale kary administracyjne?

A poza tym, to komputer sporządza jedynie dokument - pod którym zawsze może podpisać się człowiek do tego uprawniony

Darkside
20.03.2009 08:18:09

Sejm przyjął nowelę ustawy o Prokuratorii Generalnej
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/120001,sejm_przyjal_nowele_ustawy_o_prokuratorii_generalnej.html

Będą mandaty nawet za nieznaczne przekroczenie prędkości
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/119978,beda_mandaty_nawet_za_nieznaczne_przekroczenie_predkosci.html

Radcy Prokuratorii będą częściej stawać przed sądem
http://www.rp.pl/artykul/4,278943_Radcy_beda_czesciej_stawac_przed_sadem.html

rbk
20.03.2009 08:47:41

"Krzych" napisał:

Niestety nie jest prawdą, iż projekt tej ustawy w jakiś sposób ogranicza immunitet kogokolwiek.


Szkoda. Wolałabym zapłacić 200 zł za przekroczenie prędkości, niż mieć dyscyplinarkę i o trzy lata przesunięta stawkę awansową (ok.300zł miesięcznie x 12 miesięcy x 3 lata).
Niekoniecznie. Tak mówiąc w skrócie projekt ten przewiduje, że za przekroczenie prędkości będzie nakładana kara pieniężna w trybie administracyjnym. Nie przewiduje się możliwości odwołania do sądu (chyba że coś w projekcie się zmieniło). Stąd pojawia się pytanie, czy to przewinienie drogowe będzie dalej wykroczeniem ? Jeśli nie, to immunitet by nie obejmował tej kary pieniężnej. Choć może się mylę. Osobiście tez wolałbym mieć możliwość płacenia. Co najmniej nie jest tak, że ustawa wprowadza jakieś "ograniczenia" w immunitecie, jak sugerował artykuł. Zaletą tego rozwiązania jest to, iż wreszcie wydziały grodzkie odetchną od zalewu takich spraw.

Generalnie na gruncie naszej Konstytucji pociągnięcie do odpowiedzialności karnej, nie koniecznie musi oznaczać to samo, co na gruncie przepisów prawa karnego. Już nie raz definicja i wykładnia danego przepisu utrwalona w danej gałęzi prawa, była przedmiotem wykładni TK o jakiej filozofom się nie śniło.

Młody
20.03.2009 11:44:25

http://www.gazetaprawna.pl/

[ Dodano: Pią Mar 20, 2009 11:45 am ]
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/120249,poprawki_dotyczace_podwyzek_dla_sedziow_przyjete_pozostal_tylko_podpis_prezydenta.html

Przepraszam. Tu właściwy link

romanoza
20.03.2009 12:12:01

W dzisiejszej GW jest w opiniach wywiad Ewy Siedleckiej z Waltosiem i Celejem pod tytułem "Nasi drobiazgowi sędziowie i prokuratorzy", niestety nie mogę znaleźć linka

rosan
20.03.2009 13:49:45

to jest chyba błędna informacja -sejm odrzucił poprawki senatu

[ Dodano: Pią Mar 20, 2009 1:51 pm ]
http://orka.sejm.gov.pl/SQL.nsf/glosowania?OpenAgent&6&38&71

k.sobieska
20.03.2009 13:54:15

"rosan" napisał:

to jest chyba błędna informacja -sejm odrzucił poprawki senatu

[ Dodano: Pią Mar 20, 2009 1:51 pm ]
http://orka.sejm.gov.pl/SQL.nsf/glosowania?OpenAgent&6&38&71

o ile się nie mylę, oni głosowali po zapytaniu: " Kto z Pań (...) jest za odrzuceniem poprawek...", nie zaś - za przyjęciem, a zatem poprawki przyjęte zostały.

rosan
20.03.2009 13:57:40

trudno uwierzyć ,żeby PIS głosował tak samo jak PO

k.sobieska
20.03.2009 14:01:45

"rosan" napisał:

trudno uwierzyć ,żeby PIS głosował tak samo jak PO

Nie głosował. PiS głosował za odrzuceniem 3 i 7 poprawki (143 głosy), ale zostali przegłosowani.

Ronaldo
20.03.2009 18:00:28

"romanoza" napisał:

W dzisiejszej GW jest w opiniach wywiad Ewy Siedleckiej z Waltosiem i Celejem pod tytułem "Nasi drobiazgowi sędziowie i prokuratorzy", niestety nie mogę znaleźć linka


Prof Waltoś w wyborczej:

-Jak mają planować rozprawy dzień po dniu, kiedy brakuje sal rozpraw?

- Sytuacja lokalowa nie jest już tak zła jak kilka lat temu. Ale przekleństwem polskich sądów jest system prezesowski, przez który sędzia nie jest jedynym gospodarzem sprawy. To prezes rozdziela sale, decyduje przed rozprawą główną, które wnioski dowodowe dopuścić, kiedy zawiadomić strony. O tym wszystkim powinien decydować sędzia.


To nie jest śmieszne. To jest tragiczne. Obraz polskiego sądownictwa w mediach kreują osoby, których znjomość tematu jest bliska zeru.
A jak ktoś z naszych napisze rzeczową polemikę to go łaskawie zamieszczą w internetowym wydaniu...

falkenstein
20.03.2009 19:46:29

"Ronaldo" napisał:

W dzisiejszej GW jest w opiniach wywiad Ewy Siedleckiej z Waltosiem i Celejem pod tytułem "Nasi drobiazgowi sędziowie i prokuratorzy", niestety nie mogę znaleźć linka


Prof Waltoś w wyborczej:

-Jak mają planować rozprawy dzień po dniu, kiedy brakuje sal rozpraw?

- Sytuacja lokalowa nie jest już tak zła jak kilka lat temu. Ale przekleństwem polskich sądów jest system prezesowski, przez który sędzia nie jest jedynym gospodarzem sprawy. To prezes rozdziela sale, decyduje przed rozprawą główną, które wnioski dowodowe dopuścić, kiedy zawiadomić strony. O tym wszystkim powinien decydować sędzia.



Oczywiście pan profesor palnął tak, że bardziej juz chyba nie mozna. Ale nie sposób nie zgodzić się z tym, że sedzia referent powinien byc jedyną osobą która ma prawo podejmować jakiekolwiek decyzje co do toku postępowania i sposobu jej prowadzenia. Nikt poza nim, ani prezes, ani przewodniczący, ani kto bądź inny nie może decydować o tym kiedy wyznaczyć rozprawę i kogo na nią wezwać. Rola przewodniczącego powinna sie kończyć na wyznaczeniu składu orzekającego.

doctor
20.03.2009 19:49:14

Profesor Waltoś to niezły żartowniś, o czym świadczy np. taki cytat: "Sędziowie nie mają nawyku planowania wspólnie ze stronami procesu."

Czyżby pan Waltoś nie słyszał o takich obrońcach, których "lan procesu" sprowadza się do zrobienia wszystkiego, by doszło do przedawnienia karalności zarzucanego czynu ? Co można zaplanować mając do czynienia z tak "lojalnymi" wobec sądu stronami (abstrahując już od tego, jaką niby formę miałoby przybrać to "wspólne planowanie" ?

bladyswit
20.03.2009 19:51:00

nie bardzo rozumiem, co macie do zarzucenia prof. Waltosiowi. Widocznie prof. zna te sądy ze ściany wschodniej, ktore pracują w systemie opisanym przez darka i innych - z pw wyznaczającym terminy rozpraw. Nie oszukujmy się też że wszysyc polscy sędziowie pracują tak sprawnie i z taką werwą jak sedziowie z forum.

wanam
20.03.2009 19:57:56

"doctor" napisał:

Profesor Waltoś to niezły żartowniś, o czym świadczy np. taki cytat: "Sędziowie nie mają nawyku planowania wspólnie ze stronami procesu."

Czyżby pan Waltoś nie słyszał o takich obrońcach, których "lan procesu" sprowadza się do zrobienia wszystkiego, by doszło do przedawnienia karalności zarzucanego czynu ? Co można zaplanować mając do czynienia z tak "lojalnymi" wobec sądu stronami (abstrahując już od tego, jaką niby formę miałoby przybrać to "wspólne planowanie" ?


Ja planuję. W syfiastych sprawach robię w celu zaplanowania rozprawy posiedzenia, gdzie wyciągam od adwokatów informacje o możliwych terminach na rozpoznanie sprawy. W efekcie nie mam później zwalania spraw pod byle pretekstem.

violan
20.03.2009 20:08:00

"bladyswit" napisał:

nie bardzo rozumiem, co macie do zarzucenia prof. Waltosiowi. Widocznie prof. zna te sądy ze ściany wschodniej, ktore pracują w systemie opisanym przez darka i innych - z pw wyznaczającym terminy rozpraw. Nie oszukujmy się też że wszysyc polscy sędziowie pracują tak sprawnie i z taką werwą jak sedziowie z forum.


To nie tak. Ścian wschodnia to nie żaden zaścianek, gdzie biegiem sprawy kierują PW. Z postów Darka i innych z tejże ściany wcale to nie wynika. W Lublinie jest tak, że PW wyznaczają termin ale wnioski dowodowe i wszystko inne co wiąże się merytorycznie ze sprawą po wpłynięciu a. o. załatwia już referent. Wcale to nie jest złe rozwiązanie, do tej pory się sprawdzało.

bladyswit
20.03.2009 20:14:11

Viola - nie stwierdziłem, że ściana wschodnia to zaścianek, ale że teza prof. Waltosia o "rezesowskim zarządzaniu" nie jest całkiem bezpodstawna.
Jeśli ktoś poczuł sie urażony moją niezdarnością - przepraszam.

violan
20.03.2009 20:21:57

"bladyswit" napisał:

Viola - nie stwierdziłem, że ściana wschodnia to zaścianek, ale że teza prof. Waltosia o "rezesowskim zarządzaniu" nie jest całkiem bezpodstawna.
Jeśli ktoś poczuł sie urażony moją niezdarnością - przepraszam.


No co Ty? :smile: Bez urazy, tym bardziej, że potrafisz wdzięcznie załagodzić, taka wzruszająca "niezdarność"

M.A.E.
20.03.2009 20:43:45

no potrafisz
ujęło mnie sformułowanie "nieporadność ustawodawcy"

meluzyna
21.03.2009 17:05:52

o tu jest :

http://wyborcza.pl/1,75515,6405734,Nasi_drobiazgowi_sedziowie_i_prokuratorzy.html

iga
21.03.2009 17:42:32

"meluzyna" napisał:

o tu jest :

http://wyborcza.pl/1,75515,6405734,Nasi_drobiazgowi_sedziowie_i_prokuratorzy.html


Wreszcie zasada oportunizmu w amerykańskim wydaniu pozwala dogadywać się co do kwalifikacji prawnej czynu. Np. przyznasz się, a ja cię za to oskarżę nie o zabójstwo, ale za uszkodzenie ciała ze skutkiem śmiertelnym, za które kara jest łagodniejsza. Zaoszczędza się czas i pieniądze, które kosztowałoby zwoływanie ławy przysięgłych.

Ale czy to sprawiedliwe? Taki system służy tym, co mają pieniądze na dobrych prawników.

- To niesprawiedliwe. Są dziesiątki debat, rozpraw naukowych i publicystycznych, bardzo krytycznych, na ten temat. Tylko: coś za coś. W tej chwili w Stanach 90 proc. spraw karnych kończy się taką ugodą. Bez niej system by się zatkał. Czy to byłoby sprawiedliwsze?



Marzyłbym o sytuacji, którą ma austriacki czy brytyjski sędzia: dostaję jedną sprawę, osądzam, a następnie biorę się za następną. A ja dziś sądzę włamanie, jutro gwałt, pojutrze oszustwo, za trzy dni rozbój - i muszę baczyć na terminy w tych sprawach. Na zajęcie się jedną sprawą mogą sobie pozwolić sędziowie w systemie "oportunistycznym", gdzie większość spraw załatwia się ugodą z prokuratorem.


jest nas decydowanie ...za mało

TGC
21.03.2009 19:57:25

"meluzyna" napisał:

o tu jest :

http://wyborcza.pl/1,75515,6405734,Nasi_drobiazgowi_sedziowie_i_prokuratorzy.html

Mi się najbardziej podoba, jak p. Waltoś, przedstawiany jako "współautor kodeksu postępowania karnego", opowiada te wszystkie (......) o przyczynach długotrwałości polskich procesów, za którą - oczywiście - odpowiadają sędziowie. Dla mnie bomba!
Notabene kilka dni temu gdzieś indziej na forum była mowa o wypowiedzi p. Ćwiąkalskiego, który również zachwycał się sprawnością procedury austraickiej.

seszele
21.03.2009 21:15:36

"TGC" napisał:

... zachwycał się sprawnością procedury austraickiej.


Pozwolę sobie (w oparciu o moje wyszukania) monotematycznie dodać, że w Austrii referendarze normalnie orzekają w sądzie w I instancji.

Sesz.

iga
21.03.2009 21:23:21

"seszele" napisał:

... zachwycał się sprawnością procedury austraickiej.


Pozwolę sobie (w oparciu o moje wyszukania) monotematycznie dodać, że w Austrii referendarze normalnie orzekają w sądzie w I instancji.

Sesz.

to wreszcie poznaliśmy tajemnicę dlaczego w innych państwach sędziów jest mało

seszele
21.03.2009 21:51:10

"iga" napisał:



to wreszcie poznaliśmy tajemnicę dlaczego w innych państwach sędziów jest mało


W Austrii referendarzy jest około 700 na nieco ponad 8 mln mieszkańców (nie potrafię odnaleźć danych co do liczby sędziów), ale o ile dobrze pamiętam to w 80 mln Niemczech jest ok. 20 tys sędziów i 10 tys. referendarzy.

Sesz.

Beatka
22.03.2009 10:47:40

"seszele" napisał:




W Austrii referendarzy jest około 700 na nieco ponad 8 mln mieszkańców (nie potrafię odnaleźć danych co do liczby sędziów), ale o ile dobrze pamiętam to w 80 mln Niemczech jest ok. 20 tys sędziów i 10 tys. referendarzy.

Sesz.



Niezależnie od liczby referendarzy, w Niemczech ich pozycja jest odmienna. Są urzędnikami, dla których wiążący jest pogląd prawny sędziego. W naszym systemie natomiast referendarze co najwyżej podzielają poglądy prawne sędziów. W jakimkolwiek stopniu, zasłaniając się niezależnością, nie są zainteresowani zdaniem sędziów nie tylko pierwszej instancji. Ewentualne rozstrzygnięcia instancji odwoławczej także nie leżą w sferze ich zainteresowań. O relacjach referendarz - sędzia wypowiadałam się już wielokrotnie. Zarówno w stanie prawnym jak i faktycznym nie zaszły zmiany, zatem mój pogląd nadal pozostaje nie zmieniony.

seszele
23.03.2009 00:08:33

"Beatka" napisał:



Niezależnie od liczby referendarzy, w Niemczech ich pozycja jest odmienna. Są urzędnikami, dla których wiążący jest pogląd prawny sędziego. W naszym systemie natomiast referendarze co najwyżej podzielają poglądy prawne sędziów. W jakimkolwiek stopniu, zasłaniając się niezależnością, nie są zainteresowani zdaniem sędziów nie tylko pierwszej instancji. Ewentualne rozstrzygnięcia instancji odwoławczej także nie leżą w sferze ich zainteresowań. O relacjach referendarz - sędzia wypowiadałam się już wielokrotnie. Zarówno w stanie prawnym jak i faktycznym nie zaszły zmiany, zatem mój pogląd nadal pozostaje nie zmieniony.


To prawda, stan prawny i faktyczny się nie zmienia, ale jakby jakoś zmienia się coś wokół tego.

Sam poruszony wątek odbieram w ten sposób, że dla referendarza w RFN o tyle jest wiążący pogląd prawny sędziego, że ich kompetencje są o wiele szersze - tzn wkraczają ewentualnie w "sferę sędziowską" (co po naszemu można by nazwać sferą wymierzania sprawiedliwości) i momentach szczególnych, gdy referendarz "oczuje", że kwestia którą ma do załatwienia jest z tego pktu widzenia "wrażliwa" ma ustawowy obowiązek "skonsultować się" z sędzią lub oddać mu sprawę. Zdarza mi się np. oddać sprawę sędziemu w postępowaniu upominawczym, gdy czuje, że coś w sprawie nie gra - tzn., gdy przytoczone okoliczności budzą w jakiś sposób moje wątpliwości. Skonsultować się nie mogę, bo za chwilę sędzia z którym chcę rozmawiać może dostać tę sprawę do referatu w trybie skargi i nie będzie już obiektywny - tak u mnie jest, więc generalnie różnie to bywa.
Nie znam niemieckiego (by dokładnie przetłumaczyć ustawę) ale doszukiwałem się informacji na ten temat i opieram swoje stanowisko na różnicach, które są kolosalne, bo np. ref w RFN ustawowo podlega Konstytucji i ustawom (albo prawu - muszę to sprawdzić, ale sens jest jednoznaczny), a do tego zgodnie z literą ustawy jest "rzeczowo" niezależny co także można różnie tłumaczyć ale w mojej ocenie znaczy to, że jest niezależny w zakresie tego co robi tzn. "rzedmiotu" obowiązków.

jak to się ma do pozycji ref w PL szkoda gadać, porównując zakres kompetencji, przygotowanie zawodowe i ogólnie pozycję.

Cóż, a życie sobie. trwa przeciąganie liny od jakich kompetencji można odciążyć sędziów. Tyle się mówi o ograniczeniu kognicji, a z drugiej strony efekty są takie że interpretuje się przepisy ograniczając kompetencje ref, o co więc chodzi.

A przecież ref ze względu na swoją pozycje w systemie mógłby spełniać naprawdę pożyteczną rolę wykonując szereg zadań. Wcale nie trzebaby wyprowadzać spraw (i pieniędzy) poza sądy z takim skutkiem, że określonych praw nie chroniłoby już państwo poprzez najwłaściwszy (podstawowy) organ ochrony prawnej jakim jest sąd, w którym nie muszą orzekać tylko sędziowie - to zdanie zarówno Tryb Konstyt jak i Europ Tryb Pr Człowieka.
Problemem jest niby zapobieganie selekcji negatywnej i obniżaniu jakości, ale przecież asesorzy zaraz po aplikacji wskakiwali w pełną kognicję sądu, a dziś tylko dodatkowo jeszcze wymaga się stażu asyst-ref weryfikującego przydatność kandydata.Tylko ten staż musi mieć też sens, który można zapewnić poprzez choćby niewielkie poszerzenie kompetencji o ciekawsze sprawy, co wcale nie musi naruszać zasady sądowego wymiaru sprawiedliwości.

pozdrawiam
Sesz.

Darkside
23.03.2009 01:09:28

Wierzę w mądrość i niezawisłość sędziów
Sędziowie domagają się podwyżek, choć się zdarza, że popełniają błędy; prokuratorzy chcą reformy i niezależności od polityków; więźniowe będą odbywać kary w aresztach domowych. O tych i innych problemach, przed którymi stoi obecnie Ministerstwo Sprawiedliwości, „Rzeczpospolita” rozmawiała z wiceministrem Krzysztofem Kwiatkowskim
http://www.rp.pl/artykul/4,280347_Wierze_w_madrosc_i_niezawislosc__sedziow.html

Zakaz kontaktu z rodziną dla domowego tyrana
Opiekunowie i rodzice nie będą mogli karcić dzieci w sposób naruszający prawa lub godność małoletnich
http://www.rp.pl/artykul/4,280326_Zakaz_kontaktu_z_rodzina__dla_domowego_tyrana.html

Wszystkie roszczenia w jednym wyroku
Sądy nie będą już rozdzielały roszczeń zawartych w pozwie pracownika, gdy dotyczą one zaległego wynagrodzenia i jednocześnie przywrócenia do pracy. Oznacza to częstszy udział ławników w rozpatrywaniu spraw
http://www.rp.pl/artykul/4,280325_Wszystkie_roszczenia_w_jednym_wyroku.html

Darkside
23.03.2009 08:42:28

Co roku dochodzi do kilkudzieisęciu przypadków pomyłek sądowych

W ciągu roku w Polsce dochodzi do co najmniej kilkudziesięciu przypadków pomyłek sądowych i niesłusznych skazań niewinnych osób, jednak problem ten nie jest szerzej monitorowany - uważają prawnicy zajmujący się kwestiami sądowego orzecznictwa i postępowań karnych.
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/166362,co_roku_dochodzi_do_kilkudzieiseciu_przypadkow_pomylek_sadowych.html

Według Chojniaka problemem jest, iż zagadnienia pomyłek sądowych w Polsce nikt oficjalnie nie analizuje. "Konieczne jest powołanie oficjalnego podmiotu lub organizacji społecznej, który zajmowałby się problematyką niesłusznych skazań" - powiedział. Jak wskazał, dobrym przykładem może być brytyjska Komisja Rewizyjna Wyroków Karnych (Criminal Cases Review Commission), która m.in. rozpoznaje przypadki potencjalnych pomyłek sądowych.

Zdanie to potwierdził karnista z UW, prof. Piotr Kruszyński. "Nigdy nie dość działań i organizacji, jeśli chodzi o poprawę jakości prawa, pod warunkiem, że nie będą to instytucje fasadowe" - zastrzegł.


A co ma kontrolowanie zasadności orzeczeń przez jakąś bliżej nieznaną organizację do poprawy jakości prawa ??:

Żagiel
23.03.2009 08:48:37

Kiepskie sądy i prokuratury. - Niezła laurka
http://www.rp.pl/artykul/99645,280443.html

A tu mamy świeży przykład: Sąd bardzo łaskawy dla pirata drogowego. Puścił go wolno.
http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20090322/LUBLIN/407026591

Darkside
23.03.2009 08:57:35

"Żagiel" napisał:

Kiepskie sądy i prokuratury. - Niezła laurka
http://www.rp.pl/artykul/99645,280443.html

I tu dyżurne autorytety

– Jestem zaskoczony i zasmucony tak złymi ocenami wymiaru sprawiedliwości. Nie wierzę w to, że prawie wszyscy badani mieli z nim styczność i oceniają go na podstawie tylko własnych doświadczeń – mówi prof. Zbigniew Hołda, karnista z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka.

Ale prof. Piotr Kruszyński z Uniwersytetu Warszawskiego jest innego zdania. – Nie dziwię się, że ludzie tak źle oceniają wymiar sprawiedliwości, bo działa on po prostu fatalnie. W dodatku zdarza się, że wobec sprawców brutalnych przestępstw kryminalnych zapadają irracjonalnie łagodne wyroki – mówi prof. Kruszyński.


Nie pamiętam jakiejkolwiek pozytywnej wypowiedzi Prof. K . Zawsze jest zszokowany, oburzony, coś jest fatalne, tragiczne, zatrważające.

Wydaje mi się, sądząc tylko po jego wypowiedziach, że musi to być albo nieszczęśliwy, zakompleksiony człowiek który musi się w ten sposób dowartościowywać lub zarozumiały ignorant , ewentualnie wszystko powyższe.

Krzych
23.03.2009 08:58:11

"Żagiel" napisał:

Kiepskie sądy i prokuratury. - Niezła laurka
http://www.rp.pl/artykul/99645,280443.html

Chyba tworzy nam się nowy zawód - "stały komentator".

[ Dodano: Pon Mar 23, 2009 9:05 am ]
"Darkside" napisał:


– Jestem zaskoczony i zasmucony tak złymi ocenami wymiaru sprawiedliwości. Nie wierzę w to, że prawie wszyscy badani mieli z nim styczność i oceniają go na podstawie tylko własnych doświadczeń – mówi prof. Zbigniew Hołda, karnista z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka.

Ale prof. Piotr Kruszyński z Uniwersytetu Warszawskiego jest innego zdania. – Nie dziwię się, że ludzie tak źle oceniają wymiar sprawiedliwości, bo działa on po prostu fatalnie. W dodatku zdarza się, że wobec sprawców brutalnych przestępstw kryminalnych zapadają irracjonalnie łagodne wyroki – mówi prof. Kruszyński.

Szkoda, że prof. Hołda nie przeczytał raportu przed udzieleniem wypowiedzi. Z niego wynika wprost, do czego przyznali się badani, że w większosci czerpią wiedzę o sądach z telewizji.
Ciekawe czy prof. Kruszyński, który jako adwokat będzie bronić jakiegoś "sprawcę", zgodnie z swoim poglądem o "irracjonalnych" wyrokach, złoży apelację co do wymiaru kary, żądając jej zwiększenia w imię "racjonalności". Dziwi mnie ta wypowiedź w ustach, jakby nie patrzeć, adwokata.

Żagiel
23.03.2009 09:20:03

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/166362,co_roku_dochodzi_do_kilkudzieiseciu_przypadkow_pomylek_sadowych.html

Znowu mamy tu wypowiedź "karnisty z UW, prof. Piotra Kruszyńskiego". Widać, że w mediach zagościł na dobre. Ciekawe czy ten flirt z mediami czemuś nie ma służyć ? Trzeba przyznać, że jego wypowiedzi są bardzo nośne medialnie.

Lemur
23.03.2009 09:26:58

Chwilę przed 9.00 była jakas audycja na Trójce na temat sądownictwa w Polsce. Niestety nie wiem, kto sie wypowiadał bo nie słuchałem od początku. Konkluzje były bardzo ciekawe:
- sędziowie zarabiają godnie, a pomimo tego pracuję słabo
- wymiar sprawiedliwości zapewnił doskonałe warunki dla osób w nim pracujących, ale one nie chcą się za to odwdzięczyć i pracują mało wydajnie
- prawdziwe sądy (tu osoba wypowiadająca się miała na mysli sąd w Austrii rozstrzygający sprawę Fritzla) potrafią załatwić sprawę w kilka dni a u nas wszystko trwa po kilka lat.

Było też sporo innych ciekawostek, o których nie mam czasu pisac.

Generalnie z audycji wynikało, iż u nas sądy to nie są prawdziwe tylko takie udawane, takie dla zabawy, nie to co w Austrii. Te godne zarobki to chyba wynikają z tego, że zsumowano sobie wszystkie projektowane podwyżki i wyszły fajne kwoty. To się nazywa dziennikarska rzetelność.

violan
23.03.2009 09:31:04

A mi już ręce opadają. Jak można wykonywać dobrze swoją pracę i mieć z tego satysfakcję jeśli z każdej strony kop i plucie. Zaszczuć, poniżyć zdyskredytować. Do jasnej ...... czemu to ma służyć??!!! Komu na tym zależy??!!!

mati
23.03.2009 09:34:33

//wiadomosci.wp.pl/kat,1347,title,Xle-oceniamy-sady-i-prokurature,wid,10966783,wiadomosc_prasa.html
Kolejna ocena sądów i prokuratur

suzana22
23.03.2009 09:34:37

"violan" napisał:

A mi już ręce opadają. Jak można wykonywać dobrze swoją pracę i mieć z tego satysfakcję jeśli z każdej strony kop i plucie. Zaszczuć, poniżyć zdyskredytować. Do jasnej ...... czemu to ma służyć??!!! Komu na tym zależy??!!!


Ja myślę, że tego typu audycje i publikacje nie są przypadkowe. To jest broń, przy użyciu której władza pacyfikuje nasz protest. Skutecznie

violan
23.03.2009 09:44:20

"suzana22" napisał:

A mi już ręce opadają. Jak można wykonywać dobrze swoją pracę i mieć z tego satysfakcję jeśli z każdej strony kop i plucie. Zaszczuć, poniżyć zdyskredytować. Do jasnej ...... czemu to ma służyć??!!! Komu na tym zależy??!!!


Ja myślę, że tego typu audycje i publikacje nie są przypadkowe. To jest broń, przy użyciu której władza pacyfikuje nasz protest. Skutecznie

Ale to jest właściwie zastraszanie. Szczucie i judzenie. Przecież po takich publikacjach i komentarzach "ekspertów" ludzie zaczną nas linczować. W jaki sposób mamy budować pozytywny obraz wym. spraw. jeśli nie mamy narzędzi i dostępu do mediów?
Jak sobie pomyślę ile wyrzeczeń, pracy kosztem rodziny i zdrowia, że misja, że etos, że sprawiedliwość i to wszystko psu na budę bo pismak i ekspert bezkarnie mówi i pisze bzdury to mam ochotę rzucić to w ......!!!!!!!!! Nie ma nic gorszego w życiu zawodowym jak rozczarowanie.

Krzych
23.03.2009 09:57:40

"violan" napisał:

Ale to jest właściwie zastraszanie. Szczucie i judzenie. Przecież po takich publikacjach i komentarzach "ekspertów" ludzie zaczną nas linczować. W jaki sposób mamy budować pozytywny obraz wym. spraw. jeśli nie mamy narzędzi i dostępu do mediów?
Jak sobie pomyślę ile wyrzeczeń, pracy kosztem rodziny i zdrowia, że misja, że etos, że sprawiedliwość i to wszystko psu na budę bo pismak i ekspert bezkarnie mówi i pisze bzdury to mam ochotę rzucić to w ......!!!!!!!!! Nie ma nic gorszego w życiu zawodowym jak rozczarowanie.

Po takich artykułach i komentarzach do nich też mam takie odczucia.
Za "etos" publiczne opluwanie.

Mikasaty
23.03.2009 10:11:41

To Ziomecki - chyba dziennikarz - twierdzi, że sędziowie mają "bardzo godne wynagrodzenia". Chciałbym mu zadać pytanie, i to bez żadnej złośliwości, ile jego zdaniem zarabiają sędziowie.
W radiowej Trójce podali, że MS będzie wykorzystywał zebrane dane do poprawy wymiaru sprawiedliwości. To będzie super ??: kiedy zwykły Kowalski (nie ujmując nic każdemu Kowalskiemu) będzie miał wpływ na to jak ma funkcjonować sądownictwo, zamiast posłuchać tych co w tym siedzą i też by chcieli orzekać w takich warunkach procesowych jak w Austrii.

krysia59
23.03.2009 10:24:44

SAłuchałam komentarz redaktora ZIomeckiego i jestem nieźle wkurzona nie rozumiem jak taki człowiek (edycja mod.) przepraszam ,że używam tak niecenzuralnego określenia- z taką determinacja powtarza stereotypy o niczym nieuzasadnionych przywilejach emerytalnych sędziów i ich niebotycznych zarobkach. Myślę, że ten komentarz wplata się w jakiś ogólny trend nienawiści wobec sędziów. Jak znam życie władza próbuje znaleźć kozła ofiarnego na którego będzie można zwalić winę za jej niepowodzenia- krach w sądownictwie- kto winny- ano głupi, niedouczeni i pazerni sędziowie.

Justibas
23.03.2009 10:38:04

wyniki sondażu w pełnej krasie (jeśli jeszcze nie było)
http://www.ms.gov.pl/aktual/090320_raportpokl.pdf

Kompetencje osób badanych - strona 18 - dział INFORMACJA.
Szkoda gadać.

juez
23.03.2009 10:55:25

no co się tak dziwicie? w końcu TBW się zaczyna...

[ Dodano: Pon Mar 23, 2009 10:58 am ]
a mi się z raportu to spodobało: "Siła kształtowania opinii publicznej przez media jest kluczowa dla zmian wizerunku instytucji
publicznych; szczególnie w ostatnich latach obserwujemy postępujące zjawisko tabloidyzacji przekazu w
mediach. W takich warunkach wizerunek wymiaru sprawiedliwości jest szczególnie narażony na szkody."

[ Dodano: Pon Mar 23, 2009 11:02 am ]
największy udział osoby z wykształceniem podstawowym... o matko! jak takie osoby mogą świadomie ocenić funkcjonowanie wymiaru sprawiedliwości? litości!!

Michał 007
23.03.2009 11:16:38

jaki dziwny zbieg okoliczności - kolejny TBW i taka nagonka. ale może ci którzy uważają jakim cieszą się etosem i poważaniem w społeczeństwie trochę przejrzą na oczy

ps. ciekawe ile taki red. Ziomecki zarabia ? pewnie wielokrotnośc średniej pensji sedziego

suzana22
23.03.2009 11:18:11

Może to trochę off topic, ale przypomniała mi się opowieść pewnego doświadczonego sędziego o tym, jak w latach 60-tych orzekał w wydziale karnym pewnego małego sądu na głębokiej prowincji. Budynek sądu - skądinąd bardzo stary i ładny - mieścił się przy samym rynku pełniącym rolę także placu targowego i było czymś zupełnie normalnym, że okoliczna ludność - zwłaszcza w dni targowe - tłumnie przychodziła do sądu po prostu popatrzeć i posłuchać, kogo sądzą i za co.

Czyli zasada jawności z prawdziwego zdarzenia, bo oczywście sędziemu do głowy ne przychodziło, żeby tych ludzi z sali wypraszać. I co ciekawe? Sędzia twierdził, że oczywiście miewał pieniaczy, a jakże, ale na brak szacunku do sądu i do swej osoby nie narzekał.

Jak się ma jawność rozprawy dzisiaj? Zasada niby nadal taka sama, ale naprawdę rzadko kto fatyguje się do sądu w innej niż własna sprawie. Media wzięły na siebie rolę pośrednika między sędzią a społeczeństwem. I z wiadomym skutkiem. Z drugiej strony jednak nie ma przecież powrotu do sytuacji, gdy obywatele po prostu chadzają do sądu i widzą na własne oczy, co i jak tam się dzieje.
Inna rzecz, czy my sędziowie tak naprawdę chcielibyśmy, żeby zawsze na sali mieć publiczność....

bladyswit
23.03.2009 11:19:46

zapytam parafrazując cytat z Wprost:

"Ile kosztuje uczciwość dziennikarza ?"

juez
23.03.2009 11:27:13

dzisiaj słyszałam w radio rozmowę z Bielanem. m. in. padła kwestia (chyba ze strony dziennikarza, ale nie jestem pewna), że parlamentarzyści powinni zarabiać 40.000 zł, ale być odcięci od biznesu. TO ILE POWINNI ZARABIAĆ SĘDZIOWIE, EX DEFINITIONE ODCIĘCI OD BIZNESU????

bladyswit
23.03.2009 12:00:21

http://blog.rp.pl/janke/2009/03/22/nie-mozemy-spac-spokojnie-panstwo-zle-dziala/

zaskakująco trafny komentarz Igora Janke do raportu nt wymiaru spraw. Czyżby akcja uświadamiania społeczeństwa zaczynała przynosić pierwsze efekty ?

amelius
23.03.2009 12:26:35

"Michał 007" napisał:

jaki dziwny zbieg okoliczności - kolejny TBW i taka nagonka. ale może ci którzy uważają jakim cieszą się etosem i poważaniem w społeczeństwie trochę przejrzą na oczy

ps. ciekawe ile taki red. Ziomecki zarabia ? pewnie wielokrotnośc średniej pensji sedziego

Ziomeckim nie należy się przejmować, choć doskonale rozumiem, że nie jest to łatwe, kiedy słyszy się brednie jakie opowiada. Czego jednakże można się spodziewać po kimś, kto był redaktorem naczelnym tabloidu i z zachwytem mówi o tego rodzaju prasie? Ten sam poziom co niejaki Warzecha z "Faktu" albo Janecki z kolorowego tygodnika - tabloidu jakim jest "Wprost".

pio
23.03.2009 12:39:09

Właśnie słucham w Trójce dyskusji na temat ile powinien zarabiać poseł – przyczynkiem do dyskusji były sprawy Pawlaka, Misiaka, itd.
Z opublikowanego dzisiaj sondażu wynika, że jesteśmy skorumpowani, że aż miło. Dlaczego więc rządzący nie chcą nas przekupić! Dajcie podwyżkę!

Zdenek
23.03.2009 13:33:52

Niejaki redaktorek Ziomecki i mi o mało humoru nie popsuł tym głupim gadaniem dziś w Trójce. Po chwili jednak uświadomiłem sobie, że to kolejny który nie wie o czym mówi ale mówi, mówi mówi... Ale twardym trzeba być. A co do nagonki w prasie to chyba coś w tym jest. Za to My musimy nadal cierpliwie mówić "nie" tej sutuacji i protestować. Niech sobie piszą niech sobie cytują autorytecik Prof. K., my musimy zwierać własne szeregi. A u mnie dni bez wokandy ładnie trwają. W SR w Tarnobrzegu żadnych spraw. Niestety Okręg sądzi ale niewiele. Pozdrawiam.

rbk
23.03.2009 14:08:30

"Zdenek" napisał:

Niejaki redaktorek Ziomecki i mi o mało humoru nie popsuł tym głupim gadaniem dziś w Trójce. Po chwili jednak uświadomiłem sobie, że to kolejny który nie wie o czym mówi ale mówi, mówi mówi... Ale twardym trzeba być. A co do nagonki w prasie to chyba coś w tym jest. Za to My musimy nadal cierpliwie mówić "nie" tej sutuacji i protestować. Niech sobie piszą niech sobie cytują autorytecik Prof. K., my musimy zwierać własne szeregi. A u mnie dni bez wokandy ładnie trwają. W SR w Tarnobrzegu żadnych spraw. Niestety Okręg sądzi ale niewiele. Pozdrawiam.



To jest normalne, że służby działają często przez redaktorków, których mają na smyczy. Co każą to pisze. Takie czasy.

gilgamesz
23.03.2009 14:34:05

"rbk" napisał:

Co każą to pisze. Takie czasy.

Krytykujmy, ale bez takich wycieczek osobistych, chyba że mamy jakieś dowody....

Dreed
23.03.2009 14:35:27

mały lans....

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/166499,wynagrodzenia_beda_zalezec_od_ministra.html

rbk
23.03.2009 15:22:55

"gilgamesz" napisał:

Co każą to pisze. Takie czasy.

Krytykujmy, ale bez takich wycieczek osobistych, chyba że mamy jakieś dowody....

Na forum o szczegółach trudno pisać.

gilgamesz
23.03.2009 15:28:04

"rbk" napisał:



Na forum o szczegółach trudno pisać.

dlatego lepiej czasem milczeć....

Maltazar
23.03.2009 15:32:51

"Lemur" napisał:

Chwilę przed 9.00 była jakas audycja na Trójce na temat sądownictwa w Polsce. Niestety nie wiem, kto sie wypowiadał bo nie słuchałem od początku. Konkluzje były bardzo ciekawe:
- sędziowie zarabiają godnie, a pomimo tego pracuję słabo
- wymiar sprawiedliwości zapewnił doskonałe warunki dla osób w nim pracujących, ale one nie chcą się za to odwdzięczyć i pracują mało wydajnie
- prawdziwe sądy (tu osoba wypowiadająca się miała na mysli sąd w Austrii rozstrzygający sprawę Fritzla) potrafią załatwić sprawę w kilka dni a u nas wszystko trwa po kilka lat.

Było też sporo innych ciekawostek, o których nie mam czasu pisac.

Generalnie z audycji wynikało, iż u nas sądy to nie są prawdziwe tylko takie udawane, takie dla zabawy, nie to co w Austrii. Te godne zarobki to chyba wynikają z tego, że zsumowano sobie wszystkie projektowane podwyżki i wyszły fajne kwoty. To się nazywa dziennikarska rzetelność.


Pewnie wiekszość z Was nie zgodzi sie ze mną ale ja uważam, że takie artykuły w dłuższej perspektywie są nam na rękę. Pozostałe dwie władze musza coś uczynić aby postrzeganie nas w taki sposób uległo zmianie. Dokręcanie śruby ma swoje granice i odbija sie na jakości orzecznictwa. Jedyną droga jest realizacja naszych słusznych postulatów

art_60
23.03.2009 16:00:28

"Maltazar" napisał:

Chwilę przed 9.00 była jakas audycja na Trójce na temat sądownictwa w Polsce. Niestety nie wiem, kto sie wypowiadał bo nie słuchałem od początku. Konkluzje były bardzo ciekawe:
- sędziowie zarabiają godnie, a pomimo tego pracuję słabo
- wymiar sprawiedliwości zapewnił doskonałe warunki dla osób w nim pracujących, ale one nie chcą się za to odwdzięczyć i pracują mało wydajnie
- prawdziwe sądy (tu osoba wypowiadająca się miała na mysli sąd w Austrii rozstrzygający sprawę Fritzla) potrafią załatwić sprawę w kilka dni a u nas wszystko trwa po kilka lat.

Było też sporo innych ciekawostek, o których nie mam czasu pisac.

Generalnie z audycji wynikało, iż u nas sądy to nie są prawdziwe tylko takie udawane, takie dla zabawy, nie to co w Austrii. Te godne zarobki to chyba wynikają z tego, że zsumowano sobie wszystkie projektowane podwyżki i wyszły fajne kwoty. To się nazywa dziennikarska rzetelność.


Pewnie wiekszość z Was nie zgodzi sie ze mną ale ja uważam, że takie artykuły w dłuższej perspektywie są nam na rękę. Pozostałe dwie władze musza coś uczynić aby postrzeganie nas w taki sposób uległo zmianie. Dokręcanie śruby ma swoje granice i odbija sie na jakości orzecznictwa. Jedyną droga jest realizacja naszych słusznych postulatówA ja się tam zgadzam z Maltazarem! Dwuwładzy zależy na wizerunku, który cierpi na tym, że nie umieją zrobić porządku ,,z tym sądownictwem". Środki oddziaływania administracyjnego są na wyczerpaniu więc jakiś zakres reform jest nieunikniony. Przy tej okazji możemy więc próbować ,,przepchnąć" chociaż część naszych postulatów.

krysia59
23.03.2009 16:09:08

W Trójce jako pierwsza wiadomość o godzinie 16.00 wyniki ankiety na temat zaufania do sądów i sędziów a raczej jego braku zgadnijcie kto stanął w naszej obronie prof.Hołda. zdumiewające

suzana22
23.03.2009 19:10:19

"krysia59" napisał:

W Trójce jako pierwsza wiadomość o godzinie 16.00 wyniki ankiety na temat zaufania do sądów i sędziów a raczej jego braku zgadnijcie kto stanął w naszej obronie prof.Hołda. zdumiewające


A z jakimi argumentami w naszej obronie wystąpił? Zdumiewające, że jakieś znalazł

doctor
23.03.2009 19:56:24

"Maltazar" napisał:

Pozostałe dwie władze musza coś uczynić aby postrzeganie nas w taki sposób uległo zmianie.


Hm, nie wydaje mi się, że muszą. Pamiętacie Dwie Minuty Nienawiści u Orwella ? W każdym społeczeństwie grupie rządzającej przydaje się - kreowany przez nią - wróg wewnętrzny. Dlaczego nie mieliby nim być sędziowie ?

kazanna
23.03.2009 19:56:36

Środki oddziaływania administracyjnego są na wyczerpaniu więc jakiś zakres reform jest nieunikniony.


czyżby? postaramy sie o kolejne. Trwają prace na zmianami usp , tymi dotyczącymi okresowej oceny sędziów, jak to sie wyraziła dziennikarka "okresowa ocena kompetencji sędziów". I nie sądzę aby było tak źle żeby nie mogło być jeszcze gorzej. Mam wrażenie że sytuacją w sądownictwie tak naprawdę to tylko my się przejmujemy....

jaztek
23.03.2009 23:02:31

Kruszyńskim bym się nie przejmował, w koncu jest adwokatem a owi w opinii ankietowanych są bardziej skorumpowani od nas . Może by zaczął bardziej pluć na palestrę.
Ale słyszłaem dziś w trójce fragment wywiadu z Czumą - zapowiedział ewaluację pracy sędziów (chyba coś na kształt ewaluacji pracy proków ?). O ile w karnym/grodzkim można to sobie wyobrazić (kary maxymalne - za nasikanie do kosza max zawsze, a co ! i awans, to jak "ewaluować" w cywilnym? chciał 10k a sędzia dał mu 100k pln i wtedy awans ?
A w rodzinnym każde dziecko będzie mialo kilku ojców, bo sąd efektywnie działał ?

Kiedyś był układ teraz nadchodzi ewaluacja ?

krzysieks1975
23.03.2009 23:10:48

"jaztek" napisał:

Kruszyńskim bym się nie przejmował, w koncu jest adwokatem a owi w opinii ankietowanych są bardziej skorumpowani od nas . Może by zaczął bardziej pluć na palestrę.
Ale słyszłaem dziś w trójce fragment wywiadu z Czumą - zapowiedział ewaluację pracy sędziów (chyba coś na kształt ewaluacji pracy proków ?). O ile w karnym/grodzkim można to sobie wyobrazić (kary maxymalne - za nasikanie do kosza max zawsze, a co ! i awans, to jak "ewaluować" w cywilnym? chciał 10k a sędzia dał mu 100k pln i wtedy awans ?
A w rodzinnym każde dziecko będzie mialo kilku ojców, bo sąd efektywnie działał ?

Kiedyś był układ teraz nadchodzi ewaluacja ?

A swoją drogą, czy adwokat jako wolny zawód (i o ile nie jest członkiem komisji egzaminacyjnej na aplikację i o ile nie pełni funkcji, które kazałyby go oceniać jako funkcjonariusza publicznego w rozumieniu stosownych przepisów k.k.) w ogóle może być skorumpowany w rozumieniu biernym (czyli jako "biorący". Wszak to normalne wynagrodzenie umówione z klientem. Skorygujcie mnie, jeśli błądzę.

Voyto
23.03.2009 23:21:55

Tak sobie myślę, że - jeśli faktycznie jest za tym jakaś głębsza myśl - takie opluwanie sędziów i wymiaru sprawiedliwości tylko w związku z aktualną sytuacją (TBW, podwyżki, eurowybory) jest cholernie krótkowzrocznym działaniem. Sędziom oczywiście też wyrządzi to szkodę, ale przede wszystkim Państwu będzie to na dłuższą metę bardzo utrudniało funkcjonowanie. Takie podważanie zaufania do całego wymiaru sprawiedliwości powoduje (powodować może), że coraz więcej osób nie będzie chciało korzystać z jego "usług", a będzie brało sprawy w swoje ręce. Jest to dla samego Państwa i jego podstawowych celów bardzo niebezpieczne! Myślę, że czas się ocknąć i zacząć pracować nad wzmocnieniem autorytetu sędziów i poważania dla sądów (kieruję to nie do sędziów, czytelników forum, chociaż oczywiście każdy z nas powinien się czasami w pierś uderzyć, ale przede wszystkim do przedstawicieli I. i II. władzy oraz pismaków, zwanych - nie wiedzieć czemu - IV. władzą)!

magda1311
24.03.2009 00:00:49

ku pokrzepieniu serc - oglądałam fragment porannego programu na tvn, gdzie red. Żakowski w przeglądzie prasy delikatnie wykpił ten sondaż. wniosek był taki, że wymiar sprawiedliwości ma fatalny PR. i z tym coś trzeba zrobić. temat się przewija na forum już od jakiegoś czasu ale chyba ciągle brak pomysłów jak się przebić do mediów

Darkside
24.03.2009 00:24:01

Sądy mnożą koszty w najdrobniejszych sprawach
Niewielkie kradzieże sklepowe coraz częściej trafiają na wokandy. Sprawa złodzieja dezodorantu czy kostki masła kosztuje wymiar sprawiedliwości kilkaset złotych
http://www.rp.pl/artykul/4,280823_Sady_mnoza_koszty_w_najdrobniejszych_sprawach.html


Za dużo praw dla dyrektorów kryminałów
Sądy powinny mieć więcej do powiedzenia w sprawach wykonywania kary – twierdzi Krajowa Rada Sądownictwa
http://www.rp.pl/artykul/89799,280694_Za_duzo_praw_dla_dyrektorow_kryminalow.html

Darkside
24.03.2009 01:16:20

"Rozdzielenie funkcji ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego od 2011 r."
Minister sprawiedliwości Andrzej Czuma chciałby, aby rozdzielenie funkcji ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego weszło w życie od początku 2011 roku.
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/166647,rozdzielenie_funkcji_ministra_sprawiedliwosci_i_prokuratora_generalnego_od_2011_r.html

K.Ierownik
24.03.2009 01:19:21

Czyli realizacja jednego z priorytetów rządu Tuska trwać będzie 4 lata. Tempo oszałamiające.

markosciel
24.03.2009 01:25:48

"Darkside" napisał:

"Rozdzielenie funkcji ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego od 2011 r."
Minister sprawiedliwości Andrzej Czuma chciałby, aby rozdzielenie funkcji ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego weszło w życie od początku 2011 roku.
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/166647,rozdzielenie_funkcji_ministra_sprawiedliwosci_i_prokuratora_generalnego_od_2011_r.html


Cyzli zabezpieczenie na wypadek przegranych wyborów ??:

Darkside
24.03.2009 07:31:19

Łatwiej będzie zostać adwokatem
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/166698,latwiej_bedzie_zostac_adwokatem.html

"Szybkość postępowania zależy od sędziego"
Rozmawiamy z TOMASZEM GAJEM, adwokatem z Wiednia - Sprawność postępowania karnego stanowi normę w austriackiej praktyce sądowej. Jeżeli liczba świadków do przesłuchania nie przekracza 4-5 osób i stawią się oni na rozprawie, to sąd rozstrzyga sprawę na jednym posiedzeniu i ogłasza wyrok.
http://prawo.gazetaprawna.pl/wywiady/166693,szybkosc_postepowania_zalezy_od_sedziego.html

andylevy
24.03.2009 08:18:56

Aktualnie w TOK FM toczy się dyskusja o stanie wymiaru sprawiedliwości - zaczęło się od wywiadu z RPO. Oczywście powodem dyskusji jest już słynne badanie.

demokryt
24.03.2009 09:20:17

"Darkside" napisał:

Jeżeli liczba świadków do przesłuchania nie przekracza 4-5 osób i stawią się oni na rozprawie, to sąd rozstrzyga sprawę na jednym posiedzeniu i ogłasza wyrok.


Kurcze, to tak samo jak u nas.

suzana22
24.03.2009 09:30:16

"demokryt" napisał:

Jeżeli liczba świadków do przesłuchania nie przekracza 4-5 osób i stawią się oni na rozprawie, to sąd rozstrzyga sprawę na jednym posiedzeniu i ogłasza wyrok.


Kurcze, to tak samo jak u nas.

Zawsze tak robię, no chyba że prokurator odstawi fuszerę i sama muszę szukać nowych dowodów. Znaczy jestem równie dobra, jak supersędziowie austriaccy

gilgamesz
24.03.2009 09:40:44

"suzana22" napisał:

Jeżeli liczba świadków do przesłuchania nie przekracza 4-5 osób i stawią się oni na rozprawie, to sąd rozstrzyga sprawę na jednym posiedzeniu i ogłasza wyrok.


Kurcze, to tak samo jak u nas.

Zawsze tak robię, no chyba że prokurator odstawi fuszerę i sama muszę szukać nowych dowodów. Znaczy jestem równie dobra, jak supersędziowie austriaccy

a przypomnijcie sobie ten raport z 2004 r. zdaje się, że byli sporo mniej efektywni od polskich sędziów

totep
24.03.2009 09:48:04

My jszcze porządzimy, a na wypadek przegranych wyborów, to niech się inni martwią

amelius
24.03.2009 09:56:32

"Darkside" napisał:


"Szybkość postępowania zależy od sędziego"
Rozmawiamy z TOMASZEM GAJEM, adwokatem z Wiednia - Sprawność postępowania karnego stanowi normę w austriackiej praktyce sądowej. Jeżeli liczba świadków do przesłuchania nie przekracza 4-5 osób i stawią się oni na rozprawie, to sąd rozstrzyga sprawę na jednym posiedzeniu i ogłasza wyrok.
http://prawo.gazetaprawna.pl/wywiady/166693,szybkosc_postepowania_zalezy_od_sedziego.html

Pan mecenas z Wiednia raczył zapodać tezę, że szybkość postępowania zależy wyłącznie od czynnika ludzkiego. A cóż np. może zrobić czynnik ludzki wobec powszechnego w postępowaniu karnym obowiązku dopuszczania przez sąd dowodów z urzędu, co w praktyce kreowanej przez sądy odwoławcze sprowadza się bardzo często do poszukiwania tychże dowodów czy wręcz na nowo prowadzenia całego postępowania dowodowego. Cóż może zrobić czynnik ludzki wobec spoczywającego na sądzie obowiązku wszechstronnego wyjaśnienia okoliczności sprawy, co powoduje często całkowitą bierność stron postępowania. Wreszcie co czynnik ludzki może zrobić wobec niewydolngo systemu doręczeń, itd, itd, itd.

Michał44
24.03.2009 09:59:28

A tym razem jesteśmy sabotażystami. Czy w naszym pięknym kraju, choć jedna instytucja mogłaby stanąć w obronie dobrego imienia wymiaru sprawiedliwości ?

http://www.rp.pl/artykul/107684,280883_Pracuja__jakby_sabotowali_orzekanie.html

demokryt
24.03.2009 10:03:24

"amelius" napisał:

Wreszcie co czynnik ludzki może zrobić wobec niewydolngo systemu doręczeń, itd, itd, itd.


Tu akurat można częściowo się wyręczyć faksem (adwokaci, instytucje) - w trybie art. 137 k.p.k. Wychodzę z założenia, że jeśli na powrót zwrotki trzeba czasami czekać 3-4 tygodnie, to zachodzi "wypadek nie cierpiący zwłoki".

[ Dodano: Wto Mar 24, 2009 10:12 am ]
"Michał44" napisał:

A tym razem jesteśmy sabotażystami. Czy w naszym pięknym kraju, choć jedna instytucja mogłaby stanąć w obronie dobrego imienia wymiaru sprawiedliwości ?

http://www.rp.pl/artykul/107684,280883_Pracuja__jakby_sabotowali_orzekanie.html


Dziwne. A podobno kiedyś zdawał egzamin sędziowski...

amelius
24.03.2009 10:27:04

"demokryt" napisał:

Wreszcie co czynnik ludzki może zrobić wobec niewydolngo systemu doręczeń, itd, itd, itd.


Tu akurat można częściowo się wyręczyć faksem (adwokaci, instytucje) - w trybie art. 137 k.p.k. Wychodzę z założenia, że jeśli na powrót zwrotki trzeba czasami czekać 3-4 tygodnie, to zachodzi "wypadek nie cierpiący zwłoki".

[ Dodano: Wto Mar 24, 2009 10:12 am ]
"Michał44" napisał:

A tym razem jesteśmy sabotażystami. Czy w naszym pięknym kraju, choć jedna instytucja mogłaby stanąć w obronie dobrego imienia wymiaru sprawiedliwości ?

http://www.rp.pl/artykul/107684,280883_Pracuja__jakby_sabotowali_orzekanie.html


Dziwne. A podobno kiedyś zdawał egzamin sędziowski...
Z adwoktami pod tym wzgledem nie ma raczej problemów. Można rzeczywiście zawiadomić faksem, telefonicznie, ale największym problelem są oczywiście świadkowie.

juez
24.03.2009 10:47:40

Za dużo praw dla dyrektorów kryminałów
Sądy powinny mieć więcej do powiedzenia w sprawach wykonywania kary – twierdzi Krajowa Rada Sądownictwa
http://www.rp.pl/artykul/89799,280694_Za_duzo_praw_dla_dyrektorow_kryminalow.html

co to w ogóle jest za żargon?? szef kryminału??? PANI AGATO! litości!

romanoza
24.03.2009 10:55:03

Właściwie nie o nas a raczej apel do nas
http://fakty.interia.pl/tylko_u_nas/news/wypusccie-go-wreszcie-lajdaki,1278913,3439

jarocin
24.03.2009 10:56:41

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/10,88721,6416104,Dluga_lista_zazalen_do_polskiej_Temidy.html

romanoza
24.03.2009 12:07:01

Czym to sądy się zajmują...
http://wyborcza.pl/1,75248,6418424,Super_Express_zaplaci_25_tys__zl_Dodzie_i_40_tys_.html

Młody
24.03.2009 13:01:32

Nic już nie pozostało. Tylko czarny marsz. Naprawdę znikąd poparcia. Beznadzieja...

romanoza
24.03.2009 13:07:02

Nie wiem, czy to było. Co prawda sprzed 11 dni ale wpisujące się w ogólną tendencję
http://www.dziennik.pl/opinie/article340381/Sedziowie_z_kosmosu_.html



Szkoda, że nie pojawiają się już takie opinie
http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,4387

Nie wiem czy było
http://www.wspolczesna.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20090201/REG13/65378560

Darkside
24.03.2009 14:17:06

może dyskusję o Czumie, RPO i innych autorytetach przeniesiemy tutaj

a o naszych przypadłościach tu

amelius
24.03.2009 15:09:03

Romanoza, dokładnie o to chodzi.
Co z tego, że s. Romer ma rację, bo jest wielu sędziów, którzy tego zawodu nie powinni wykonywać i korupcja też się zdarza, skoro tą wypowiedzią wpisuje się szereg, w którym równo stoją dziennikarze, politycy, osoby publicze tak obficie krytykujące od kilku dni sądownictwo. Po byłej pani prezes IS spodziewałby się bardziej wyważonej i rzetelnej wypowiedzi i ujmującej się za tymi, którzy niesłusznie wrzucani są do jego wora z czarnymi owcami.

chaoos
24.03.2009 15:44:18

niby nie o nas, ale możemy zbierać pokłosie takich porad

http://www.tvn24.pl/12690,1591815,0,1,mlodzi-prawnicy-chca-udzielac-porad-prawnych-w-centrum-handlowym,wiadomosc.html

Piotr71
24.03.2009 16:17:03

"chaoos" napisał:

niby nie o nas, ale możemy zbierać pokłosie takich porad

http://www.tvn24.pl/12690,1591815,0,1,mlodzi-prawnicy-chca-udzielac-porad-prawnych-w-centrum-handlowym,wiadomosc.html



ale o co chodzi za 1 kg porady tylko 60 złotych jesli dobrze zauważyłem a tak między nami w takim kiosku pewnie wiecej każdy z nas by zarobił

gilgamesz
24.03.2009 17:05:34

http://sport.wp.pl/kat,32272,title,Onyszko-zamknal-zone-w-piwnicy,wid,10973489,wiadomosc.html

no mam nadzieję, że i tu się pan profesor-adwokat wypowie.. czy to nie jest niebywałe:

>>"Arek jesteś wolny ...na razie" - tak brzmiał werdykt sędzi Karin Boegh Pedersen w sądzie w Odense w poniedziałek podczas rozprawy z paragrafu 244 (do trzech lat więzienia) i 264 (do sześciu lat wiezienia). Na rozprawie obecna była Anna O., poszkodowana w całej sprawie.
- Na twarzy miała widoczne ślady pobicia, ale nie chciała komentować całej sprawy - powiedział "Super Expressowi" Jan Kjeldtolf, dziennikarz gazety "Ekstra Bladet". - Groził, że jeśli zadzwoni na policję, to ją zabije. Cała Dania jest w szoku. Takie rzeczy tu się nie zdarzają! - dodał. <<

rosan
24.03.2009 17:14:18

wprawdzie nie o nas ale odnieście do nas http://www.rp.pl/artykul/9211,280922_Energetycy_nie_odpuszczaja.html

Piotr71
24.03.2009 20:58:48

Sędziowie niezadowoleni z uchwalonych przez Sejm podwyżek; trwa "tydzień bez wokand"

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/166927,sedziowie_niezadowoleni_z_uchwalonych_przez_sejm_podwyzek_trwa_tydzien_bez_wokand.html

Pepel
24.03.2009 21:26:57

Jutro (tj. w środę 25.03 ) zapowiada się gorąca dyskusja o wymiarze sprawiedliwości w TVP1 o 21.55 w programie PRYZMAT

bladyswit
24.03.2009 21:42:38

"Pepel" napisał:

Jutro (tj. w środę 25.03 ) zapowiada się gorąca dyskusja o wymiarze sprawiedliwości w TVP1 o 21.55 w programie PRYZMAT


zgadnijmy, kto będzie reprezentował sędziów ???

totep
24.03.2009 21:43:47

Będę Strzelał PAństwo sędziowie MAria Teresa Romer i Waldemar Żurek ?

To już lepiej, jakby był Sędzia Wałejko z MSu

amelius
24.03.2009 22:40:45

Nie będę ogladał, bo i tak mam za wysoki cholesterol, a pod wpływem adrenaliny jeszcze się zwiększa. :sad:

Pudlonka
24.03.2009 22:42:33

Ja mam co do zasady niskie ciśnienie ale jak już skoczy to więc oglądnę popijajac meliskę

domianiuk
24.03.2009 22:59:18

na 100% będzie nadprofesor Kruszyński

Darkside
25.03.2009 07:32:06

http://www.rp.pl/artykul/55769,281236_Jak_bez_aplikacji_i_egzaminu_zostac_prawnikiem.html

http://www.rp.pl/artykul/4,281370_Procedura_wpisu_na_liste_zawodowa__od_wniosku_do_odwolania.html

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/166930,zwiekszy_sie_dostep_do_zawodow_prawniczych.html

rosan
25.03.2009 08:42:26

niezła ta przeciętna http://biznes.onet.pl/0,1940346,wiadomosci.html

Michał44
25.03.2009 11:00:24

Ze stron KRS :
http://www.krs.pl/admin/files/100555.pdf

jakwaw
25.03.2009 13:03:03

"Michał44" napisał:

Ze stron KRS :
http://www.krs.pl/admin/files/100555.pdf


No i fajnie, pogadaliśmy sobie...

romanoza
25.03.2009 13:39:16

A tutaj można odsłuchać RPO w TOK FM
http://wyborcza.pl/10,93568,6417701,Kochanowski_o_wymiarze_sprawiedliwosci.html


A takie historie też nam nie pomagają
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,6423776,Blad_sekretarki__sedziego__Apelacja_Kiszczaka_odroczona.html

amelius
25.03.2009 14:04:42

"romanoza" napisał:


A takie historie też nam nie pomagają
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,6423776,Blad_sekretarki__sedziego__Apelacja_Kiszczaka_odroczona.html

Zrozumieć tego nie mogę. W sprawie tak medialnej naprawdę wszytsko powinno być zrobione perfekcyjnie, choćby po to by media nie miały później używania.

gilgamesz
25.03.2009 14:13:11

"romanoza" napisał:



A takie historie też nam nie pomagają
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,6423776,Blad_sekretarki__sedziego__Apelacja_Kiszczaka_odroczona.html


i znowu coś za co odpowiada nadzorca czyli jakość kadr pomocniczych my mamy płacić....

[ Dodano: Sro Mar 25, 2009 3:44 pm ]
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,6424563,SN__byla_sedzia_nie_zostanie_ukarana_za_brak_kultury.html

....to ciekawe w kontekście słów Pani sędzi Romer zwłaszcza, jeśli spojrzy się na sędzię sprawozdawcę...

doctor
25.03.2009 21:30:54

Jasne, sędzia powinien sam sporządzać odpisy wydawanych przez siebie wyroków, a następnie osobiście je doręczać stronom. Ludzie, to już jakaś paranoja się robi. Sprawdzam wszystko, co piszę sam lub co podpisuję, ale gdybym chciał czytać wszystko, co wysyła sekretariat w "moich" sprawach, to musiałbym spędzać w sądzie całe życie. W "sprawie Kiszczaka" chodzi - jak mniemam - o odpisy nieprawomocnego wyroku doręczone stronom z odpisami uzasadnienia, a więc nie opatrzone żadnym podpisem sędziego. Czy naprawdę mam czuwać nad tym, czy pani sekretarz potrafi obsłużyć ksero ?

extreme_ways
25.03.2009 21:32:50

"amelius" napisał:


A takie historie też nam nie pomagają
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,6423776,Blad_sekretarki__sedziego__Apelacja_Kiszczaka_odroczona.html

Zrozumieć tego nie mogę. W sprawie tak medialnej naprawdę wszytsko powinno być zrobione perfekcyjnie, choćby po to by media nie miały później używania.

A ja nie mogę zrozumieć, jak można dzielić sprawy na "medialne" i inne! ??:

romanoza
25.03.2009 21:33:53

A to oczywiście nie o nas, ale dowód na to, że dziennikarze lubią sobie wejść na jakieś forum a potem napisać artykuł. Ku przestrodze...
http://wiadomosci.onet.pl/1549572,2677,1,doda_i_jola_rutowicz_rozpalaja_straznikow_miejskich,kioskart.html

procontra
25.03.2009 22:07:36

Oglądam Pryzmat i ogłaszam sensację: Nie ma Kruszyńskiego. Chyba wyłączę, bo cóz to za dyskusja bez znawcy tematu.

juez
25.03.2009 22:20:04

no ale b. minister Piwnik mnie pozytywnie rozczarowała...

to_tylko_ja
25.03.2009 22:29:08

Mnie Pani Piwnik bardzo bardzo pozytywnie rozczarowuje...

totep
25.03.2009 22:33:41

Może jako jedyna wiedziała o czym mówi ?

Mario 71
25.03.2009 22:36:09

Recepta na sukces według Karpiniuka - dyscyplinarki. Mądrość bije z klasy politycznej. Co tam idiotyczna procedura, co tam brak elementarnej wiedzy w społeczeństwie z zakresu prawa - postraszyć dyscyplinarką i będzie dobrze.

to_tylko_ja
25.03.2009 22:36:12

Ale po co ten program to nie wiem, nic z niego nie wynikło, pokazali jakieś dwa przykłady spraw sądowych, skrytykowali opinię wydaną przez biegłego. I to mają byc problemy wymiaru sprawiedliwości?-to ja bym chciała, żeby w moim sądzie takie problemy były... Aha, pan minister powiedział, że nie obcięli żadnych wydatków bieżących na sądy. Ciekawe...

iskaw
25.03.2009 22:37:34

i jeszcze Sylweirusz Królak - sędzia Trybunału Stanu, ale ich zakrzyczeli populiści

bladyswit
25.03.2009 22:37:50

brak prof. kruszynskiego skutecznie zrekompensowały mądrości imć wodnika ...

iskaw
25.03.2009 22:40:17

Oczywiście pan Królak mówił z sensem. Mam nadzieję, że jeśli wszyscy sędziowie Trybunału Stanu tak myślą to ci, którzy przed Trybunałem mogą stanąć już winni się zastanowić co czynią.

juez
25.03.2009 22:47:45

no cóż.. małe są szanse, by ktokolwiek przed Trybunałem stanął. ja w każdym razie takiego procesu nie pamiętam.

Brus
25.03.2009 22:59:21

Kilka wyrwanych z kontekstu myśli jakie padły w programie:

- Pokrzywdzony-intruz
- Rozmowa o gwałcie w prokuraturze przez telefon
- Sędzia leniwy jest. Sędzia nie czytał akt (w kontekście bezkrytycznego przyjmowania opinii biegłych)
- Zła rutyna

Niezależnie od tego czy dyskusja w programie jaki wyemitowano przed kilkoma minutami była mniej czy bardziej satysfakcjonująca lub pełna, to te elementy które wyżej wyrwałem z konteksty są niestety z życia wzięte. To na pewno nie jest stuprocentowa norma, ale to są realia, które zdarzają się wystarczająco często byśmy mieli właśnie taką opinię w społeczeństwie jak mamy (ja się zresztą złej opinii sądów wśród ludzi nie dziwię - pracują na nią dość zgodnie praktycznie wszyscy od polityków, przez dziennikarzy, urzędników MS, sędziów, prokuratorów, adwokatów po pracowników sekretariatów itd.).
Nawet jeśli w naszej ciężkiej pracy są liczne "beczki miodu" to niestety wiele osób, w tym niestety członkowie korporacji stosujących prawo, zbyt systematycznie, zbyt konsekwentnie wystawia reputację wymiaru sprawiedliwości na szwank gęsto dodawanymi do tego codziennymi "łyżkami urzędniczego dziegciu".

Podobało mi się że Pani sędzia Piwnik wspomniała o misji edukacyjnej (przy czym według mnie - szczególnie w kontekście tej weryfikacji opinii biegłych, edukacja przydałaby się także sędziom). Szkoda, że sędzia Piwnik nie miała czasu by rozwinąć myśli czemu będzie jeszcze gorzej.

Darkside
26.03.2009 07:33:16

Ławnicy powoli przestają zasiadać w składach orzekających wielu kategorii spraw. Tych co pozostaną czekają podwyżki i zmiany
http://www.rp.pl/artykul/89794,281746_Wieksze_wymagania_za_wieksze_pieniadze.html

Dreed
26.03.2009 08:27:33

Wczorajszy Pryzmat !!!!!!!!

Musze przyznać, że bardzo podobała mi sie Pani Sędzia Piwnik, sędzia TS Sylweriusz Królak oraz wbrew pozorom nawet nieźle Janusz Popiel z Fundacji Alter Ego... reszta to jak zawsze populizm Panaceum to większa liczba dyscyplinarek

Ale obejrzyjcie sami:

http://www.tvp.pl/publicystyka/polityka/pryzmat/wideo/25032009

juez
26.03.2009 08:52:49

myśmy to wczoraj oglądali...

Darkside
26.03.2009 09:17:16

"Dreed" napisał:

Wczorajszy Pryzmat !!!!!!!!

Musze przyznać, że bardzo podobała mi sie Pani Sędzia Piwnik, sędzia TS Sylweriusz Królak oraz wbrew pozorom nawet nieźle Janusz Popiel z Fundacji Alter Ego... reszta to jak zawsze populizm Panaceum to większa liczba dyscyplinarek

Ale obejrzyjcie sami:

http://www.tvp.pl/publicystyka/polityka/pryzmat/wideo/25032009


Widzieliśmy i na bieżąco w skrzynce komentowaliśmy, z podobnymi spostrzeżeniami.

I Dreed to nie populizm, zwyczajnie brak Ci "sądowej empatii"

Brus
26.03.2009 09:42:17

Czyżby pierwsze próby szukania drogi do odnowy duchowej stanu sędziowskiego?

http://www.ordynariat.wp.mil.pl/pl/152_5669.html

romanoza
26.03.2009 09:55:56

Niby nie o nas, ale nas dotyczy
http://wyborcza.pl/1,75248,6426840,Horror_pod_piecza_policji.html


Też nie o nas ino o prokach
http://wyborcza.pl/1,88975,6421607,Prokurature_widze_niezalezna.html

juez
26.03.2009 10:05:00

jak uczy wczorajszy Pryzmat, cokolwiek by się nie działo, winny jest wymiar sprawiedliwości. a ten według sondażu to nie tylko sądy, ale Policja, Prokuratura, komornicy, mediatorzy, itp. itd...

SSR
26.03.2009 10:17:46

A tu ujawnił się jakiś przyjaciel środowiska ...

http://www.alteraiustitia.pl/801.html

aka
26.03.2009 10:18:05

a mnie najbardziej podobał się Pan Redaktor, sprawiał wrażenie, jaby nie bardzo rozumiał o czym mówią zaproszeni goście, zadał przygotowane pytania, wygłosił formułkę końcową i "uzdrowił wymiar sprawidliwości".
Miłe zskoczenie, jeżeli chodzi o wypowiedzi Pani Piwnik i sędziego Trybunału Stanu.

andrzej74
26.03.2009 10:32:50

"aka" napisał:

a mnie najbardziej podobał się Pan Redaktor, sprawiał wrażenie, jaby nie bardzo rozumiał o czym mówią zaproszeni goście, zadał przygotowane pytania, wygłosił formułkę końcową i "uzdrowił wymiar sprawidliwości".
Miłe zskoczenie, jeżeli chodzi o wypowiedzi Pani Piwnik i sędziego Trybunału Stanu.


Celna uwaga, zwłaszcza w zakresie raportu, gdzie pan poseł Karpiniuk starał się wyjaśnić prowadzącemu, iż 70 procent niezadowolonych wywodzi sięz tych 40 procent negatywnie oceniających "szeroko rozumiany wym. sprawiedliwości". Ale i tak na koniec prowadzący odczytał /tak mi sie wydaje, a nie powiedział z głowy/, iż 70 procent społeczeństwa ma o nas jak nagorsze zdanie. Jak to mówił jeden z patronów na aplikacji - czytać nauczyli, ale ze zrozumieniem pisanego słowa to już pewien problem.

bladyswit
26.03.2009 10:38:58

"aka" napisał:


Miłe zskoczenie, jeżeli chodzi o wypowiedzi Pani Piwnik i sędziego Trybunału Stanu.


Sylweriusz Królak był wiceministrem sprawiedliwości u G.Kurczuka. Pani Sędzia Piwnik sama była Ministrem Sprawiedliwości. Trochę szkoda, że wtedy zabrakło im takich mądrych myśli i odwagi w bronieniu sądów przed kubłami pomyj. To m.in. dzięki nim jesteśmy tu, gdzie jesteśmy.

mitesek
26.03.2009 11:32:20

"bladyswit" napisał:

Sylweriusz Królak był wiceministrem sprawiedliwości u G.Kurczuka. Pani Sędzia Piwnik sama była Ministrem Sprawiedliwości. Trochę szkoda, że wtedy zabrakło im takich mądrych myśli i odwagi w bronieniu sądów przed kubłami pomyj. To m.in. dzięki nim jesteśmy tu, gdzie jesteśmy.


co do s. Piwnik to była tym ministrem od 19 października 2001 do 6 lipca 2002 - coś mi się wydaje, że wtedy zarabialismy w stosunku do średniej troche więcej niż teraz i w ogóle było chyba inaczej... a może się mylę, nie pamiętam...

Jołki tołki
26.03.2009 15:44:50

"rosan" napisał:

niezła ta przeciętna http://biznes.onet.pl/0,1940346,wiadomosci.html


Jużkiedyś pisałem, abyśmy żądali uzależnienia naszych płac od pensji sztygarów - np. 0,9 pensji sztygara w kompanii węglowej, a już oni postarają się odpowednio o pdwyżki...

ludzka
26.03.2009 15:53:47

Firmy grzęzną w sądach....

http://wyborcza.pl/1,76842,6421815,Firmy_grzezna_w_sadach.html

kazanna
26.03.2009 15:58:54

czy ja znam sędziego Wytrychowskiego ?

amelius
26.03.2009 16:14:02

A Andrzej Czaja to kto?

joasmy01
26.03.2009 16:25:59

Za to sędzia Ignaczewski to postać znana

Dreed
26.03.2009 20:52:29

http://www.rp.pl/artykul/55769,282370_Rada_krytykuje_przepisy_o_egzaminach_na_aplikacji.html

juez
26.03.2009 21:14:28

jakieś to wszystko papierowe i teoretyczne strasznie...

Sandman
26.03.2009 21:26:00

"ludzka" napisał:

Firmy grzęzną w sądach....

http://wyborcza.pl/1,76842,6421815,Firmy_grzezna_w_sadach.html


Zlikwidujcie prekluzję.....będzie jeszcze bardziej.....bagniście...

http://www.rp.pl/artykul/89829,281368_Trzeba_odejsc_od_formalizmu_procesow_gospodarczych.html

beta
26.03.2009 21:31:51

W tym bagnie ugrzęzna za chwilę wydziały upadłościowe, bo zaczną sądzić sprawy upadłości konsumenckiej

[ Dodano: Czw Mar 26, 2009 9:32 pm ]
Ojej, moja mała setka

SSR
26.03.2009 21:51:19

"ludzka" napisał:

Firmy grzęzną w sądach....

http://wyborcza.pl/1,76842,6421815,Firmy_grzezna_w_sadach.html


dementuję

Dreed
26.03.2009 22:10:29

http://www.iustitia.pl/content/view/508/183/

Sandman
26.03.2009 22:23:00

"Dreed" napisał:

http://www.iustitia.pl/content/view/508/183/

Idę o zakład, że ministra nie będzie na posiedzeniu KRsu....
Brawo Bartek, bardzo zgrabny tekst!

KOP
26.03.2009 23:04:08

Gratulacje dla nowego Rzecznika. To jest właśnie nowa jakość w tym segmencie. My przerabaliśmy podobny temat.

Więcej w tym wątku

http://www.prokuratorzy.net/nasze-porazki/minister-a-cz-dzis-powiedzial/msg23171/#new

Na wypowiedzi była reakcja w Rzeczpospolitej i Gazecie Prawnej, a także w Uchwale Związku Zawodowego Prokuratorów.

Darkside
27.03.2009 08:44:03

Trybunał zdecyduje, czy jest spór kompetencyjny
Trybunał Konstytucyjny w pełnym składzie rozpozna dzisiaj wniosek premiera. Premier chce wyjaśnić, który organ państwa jest uprawniony do reprezentowania Polski na szczycie Rady Europejskiej. Eksperci twierdzą, że Trybunał odmówi odpowiedzi na wniosek.

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/167394,trybunal_zdecyduje_czy_jest_spor_kompetencyjny.html

Dreed
27.03.2009 08:52:20

Nie o nas.....ale mam jakieś złe przeczucia, że będą na następne lata potrzebne kolejne oszczędności, a na kim to wiadomo

http://emerytury.onet.pl/1941861,wiadomosci.html

zziajany
27.03.2009 08:54:47

Tekst zgrabny.
. Wszystkie teksty, komunikaty, apele, odezwy są zgrabne i trafne. Mają tylko jedną wadę: nie trafiają poza środowisko. Sami je sobie piszemy, czytamy i później nimi zachwycamy

jarocin
27.03.2009 09:32:31

"zziajany" napisał:

Tekst zgrabny.
. Wszystkie teksty, komunikaty, apele, odezwy są zgrabne i trafne. Mają tylko jedną wadę: nie trafiają poza środowisko. Sami je sobie piszemy, czytamy i później nimi zachwycamy


Komunikat został wysłany do wszystkich mediów. Niestety to, czy się tam ukaże, już nie od nas zależy...

bladyswit
27.03.2009 09:50:49

"amelius" napisał:

A Andrzej Czaja to kto?


w dodatku zgadza się z postulatami Iustitii ... No, no ...

AQUA
27.03.2009 11:51:43

http://www.hfhrpol.waw.pl/news215.html

Raport programu „Monitoring Sądów Gospodarczych – Courtwatch”

KOP
27.03.2009 21:15:39

"jarocin" napisał:

Tekst zgrabny.
. Wszystkie teksty, komunikaty, apele, odezwy są zgrabne i trafne. Mają tylko jedną wadę: nie trafiają poza środowisko. Sami je sobie piszemy, czytamy i później nimi zachwycamy


Komunikat został wysłany do wszystkich mediów. Niestety to, czy się tam ukaże, już nie od nas zależy...

Dobrym rozwiązaniem byłoby napisanie na ten temat tekstu autorskiego w oparciu o oświadczenie do Gazety Prawnej lub Rzepy. My taki tekst w GP mieliśmy, gdzie poruszano temat skandalicznych wypowiedzi polityków na temat prokuratorów

Darkside
28.03.2009 07:12:21

Prosty sposób na odciążenie zapracowanych sędziów
http://www.rp.pl/artykul/4,283068_Prosty_sposob_na_odciazenie_zapracowanych_sedziow.html

Opiekun aplikanta musi być doświadczony
http://www.rp.pl/artykul/4,282946_Opiekun_aplikanta_musi_byc_doswiadczony_.html

Krzych
28.03.2009 10:14:22

"Darkside" napisał:

Prosty sposób na odciążenie zapracowanych sędziów
http://www.rp.pl/artykul/4,283068_Prosty_sposob_na_odciazenie_zapracowanych_sedziow.html

Opiekun aplikanta musi być doświadczony
http://www.rp.pl/artykul/4,282946_Opiekun_aplikanta_musi_byc_doswiadczony_.html


Zupełnie nie rozumiem, na czym polega to "odciążenie sędziów" ? Że się doręczy drugiej stronie już sporządzone uzasadnienie ?

4,5 tys za udział w komisji. Ciekawe.

Nata
29.03.2009 11:17:47

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Czuma-nie-chce-ujawniac-majatkow-sedziow,wid,10987340,wiadomosc.html

mara
29.03.2009 12:07:51

Panaceum na kłopoty sądownictwa:
http://www.rp.pl/artykul/4,283462_Woznego_w_sadzie_nic_nie_zastapi_.html

kowboj
29.03.2009 12:44:25

"Sandman" napisał:


Idę o zakład, że ministra nie będzie na posiedzeniu KRsu....
Brawo Bartek, bardzo zgrabny tekst!


Gwoli sprawiedliwości: nie tylko Bartek, ale i Irena Kamińska. Podpisał komunikat nasz rzecznik, on zainicjował reakcję (po to w końcu jest) i był autorem pierwszego projektu, czyli pierwszej części tekstu i jego pełnego układu, a Irena Kamińska dołożyła to o Krajowej Radzie Sądownictwa.

Może nie jest to obyczaj ujawniać kuchnię Zarządu, ale oddajmy każdemu, co mu się należy.

rosan
29.03.2009 13:58:09

http://miasta.gazeta.pl/opole/1,35086,6437121,Sedzia_Marciniak_ukarana.html

Sandman
29.03.2009 17:05:12

"kowboj" napisał:

Gwoli sprawiedliwości: nie tylko Bartek, ale i Irena Kamińska. Podpisał komunikat nasz rzecznik, on zainicjował reakcję (po to w końcu jest) i był autorem pierwszego projektu, czyli pierwszej części tekstu i jego pełnego układu, a Irena Kamińska dołożyła to o Krajowej Radzie Sądownictwa.

Może nie jest to obyczaj ujawniać kuchnię Zarządu, ale oddajmy każdemu, co mu się należy.

Zatem: Gratulacje dla Pani Prezes i Pana Rzecznika!

kzawislak
29.03.2009 20:11:03

"mara" napisał:

Panaceum na kłopoty sądownictwa:
http://www.rp.pl/artykul/4,283462_Woznego_w_sadzie_nic_nie_zastapi_.html


cytat z artykułu:

"Choć sądy gospodarcze uchodzą za elitę wśród sądów cywilnych, zwłaszcza gdy chodzi o sędziów (mają najtrudniejsze sprawy)"

co za wnikliwe spostrzeżenie podobnie, jak konkluzja artykułu ??:

jaksa
29.03.2009 20:24:41

poziom artykulików w tej gazetce jest na coraz wyższym poziomie
profesjonalizm w czystej postaci. Szkoda oczu :neutral:

Michał44
30.03.2009 00:59:49

A już myślałem, że zmądrzał...

http://www.rp.pl/artykul/2,283834_Czesto_udowadnialem__ze_nie_jestem_wielbladem.html

"Protestów nie popieram. Nie żąda się dalszych, i to natychmiastowych, podwyżek w kryzysie. Każde środowisko powinno sobie z tego zdawać sprawę. Sędziowie i prokuratorzy szczególnie. Poza tym każdym kolejnym protestem utrudniają dyskusję o wyższych pensjach w przyszłości. Zgadzam się natomiast z tym, że powinni w ogóle lepiej zarabiać".



"To prawda, że mamy dużo sędziów. Proporcjonalnie chyba najwięcej w Europie. Ale to już nie wina ludzi, którzy marzą o tym zawodzie i do niego dążą. To wina systemu, który ich kształci, brzydko mówiąc: produkuje"

iskaw
30.03.2009 07:35:36

Mnie najbardziej się "odoba " to z wywiadu Ćwiąkalskim:

To prawda. Ale na szczęście to się powoli zmienia. Już niebawem za sędziowskim stołem zasiądą starsi ludzie, bardziej doświadczeni życiowo, bardziej odpowiedzialni. Dziś 26- czy 27-letni człowiek może być najlepszym studentem, absolwentem, ale do bycia sędzią to nie wystarczy...

censor
30.03.2009 09:06:20

"Michał44" napisał:


"To prawda, że mamy dużo sędziów. Proporcjonalnie chyba najwięcej w Europie. Ale to już nie wina ludzi, którzy marzą o tym zawodzie i do niego dążą. To wina systemu, który ich kształci, brzydko mówiąc: produkuje"

To był cytat z Ćwiąkalskiego.
Czyli co, zeby jeszcze lepiej "rokukować", Ćwiąkalski wymyślił Duraczówkę? A poza tym skąd on wziął tych 26-letnich sędziów?

Darkside
30.03.2009 10:56:05

"Michał44" napisał:

A już myślałem, że zmądrzał...

http://www.rp.pl/artykul/2,283834_Czesto_udowadnialem__ze_nie_jestem_wielbladem.html

"Protestów nie popieram. Nie żąda się dalszych, i to natychmiastowych, podwyżek w kryzysie. Każde środowisko powinno sobie z tego zdawać sprawę. Sędziowie i prokuratorzy szczególnie. Poza tym każdym kolejnym protestem utrudniają dyskusję o wyższych pensjach w przyszłości. Zgadzam się natomiast z tym, że powinni w ogóle lepiej zarabiać".



"To prawda, że mamy dużo sędziów. Proporcjonalnie chyba najwięcej w Europie. Ale to już nie wina ludzi, którzy marzą o tym zawodzie i do niego dążą. To wina systemu, który ich kształci, brzydko mówiąc: produkuje"


Poziom prowadzącego wywiad wysoki , wspaniałe pytanie
Czuje się pan odpowiedzialny za samobójczą śmierć Roberta Pazika?


ZĆ też w dobrej formie

Tak jak pewnie na wiele innych rzeczy. Nie żałuje pan dziś, że poszedł na wojnę z sędziami? Z wieloma z nich spotka się pan teraz na sali...

Nie poszedłem na żadną wojnę. Miałem tylko odwagę mówić prawdę. Dostali ??: najwyższe podwyżki od wielu lat i to wszędzie podkreślałem. Nie rozumiałem ich protestów – to też mówiłem. Były całkowicie nieuzasadnione. Za rządów poprzedniej ekipy budżet był dużo lepszy, nie było kryzysu, dostawali ??: mniej i nie było protestów. A tu zagwarantowaliśmy pieniądze na podwyżki, zmieniliśmy zasady obliczania sędziowskich pensji i wszystko było źle.

A dziś pan też nie rozumie, że chcieliby zarabiać lepiej, godnie? Może zmienił pan zdanie o ich protestach?

Protestów nie popieram. Nie żąda się dalszych, ??: ??: ??: i to natychmiastowych, podwyżek w kryzysie ??: . Każde środowisko powinno sobie z tego zdawać sprawę. Sędziowie i prokuratorzy szczególnie. Poza tym każdym kolejnym protestem utrudniają dyskusję ??: o wyższych pensjach w przyszłości. Zgadzam się natomiast z tym, że powinni w ogóle lepiej zarabiać.


1. ja jeszcze niczego nie dostałem;
2. podobnie było za rządów poprzedniej ekipy, no chyba że ktoś dostał i się nie chwali ???
3. niczego nie zmienili, za jego czasów wszystko było w formie projektu ustawy więc przyszłe i niepewne, toteż dalsze protesty były jednak uzasadnione;
4. żądania podwyżek były znacznie wcześniejsze, z czasów gdy kryzys się jeszcze nikomu nie śnił.
5. jaką dyskusję, kto i gdzie dyskutował, ja o żadnych poważnych dyskusjach nie słyszałem.

Pan ZĆ przestał być min.spraw. ale dalej przez niego przemawia populizm, demagogia i politykierstwo.

violan
30.03.2009 11:03:30

A może po prostu on tak to widzi? Może jest przekonany o słuszności tego co mówi? Jeśli tak, to jest to jeszcze gorsze niż populistyczne wypowiedzi :sad: :sad:

sebus
30.03.2009 12:44:45

A czytał ktoś dzisiejsze Wprost papierowe? NO to jak nie to polecam. Sam tytuł : "Polska mafia sądowa" juz wskazuje o czym będzie. Kilka sformułowań z tego artykułu : "...tyle że tam, by zostać sędzią, nie wystarczają dyplom magistra i dobre chęci..". No jak tam bracia magistrowie z dobrymi chęciami - hop, siup i już toga z łańcuchem i niezawisłość? Kolejny wycinek: ..." (sędziowie) stają się coraz bardziej roszczeniowi i coraz nachalniej domagają się zwiększenia uposażeń", "...sędziowie tymczasem wolą gardłować za podwyżkami pensji i urządzać kolejne "dni bez wokandy"". Piękny artykuł i to w poniedziałek ??: I nie mówcie że niepoinformowany redaktor napisał coś o czym nie wie bo i tak już wszystko poszło w świat.

Johnson
30.03.2009 12:51:59

"sebus" napisał:


A czytał ktoś dzisiejsze Wprost papierowe?


Nie wydajemy pieniążków na bzdury.

andrzej74
30.03.2009 13:07:47

http://wiadomosci.onet.pl/1943384,11,item.html
Jakie macie zdanie w w/w temacie, po treści postów komentujących sprawę można się spodziewać ciekawych rzeczy. Dobrze tylko, iż u mnie w sądzie Policja szybko przychodzi na salę rozpraw- kilka razy przez przypadek spowodowałem ich przybycie. Z drugiej strony do naszych "gabinetów" może wejść prawie każdy, a wtedy.....

romanoza
30.03.2009 13:10:11

"sebus" napisał:

A czytał ktoś dzisiejsze Wprost papierowe? NO to jak nie to polecam. Sam tytuł : "Polska mafia sądowa" juz wskazuje o czym będzie. Kilka sformułowań z tego artykułu : "...tyle że tam, by zostać sędzią, nie wystarczają dyplom magistra i dobre chęci..". No jak tam bracia magistrowie z dobrymi chęciami - hop, siup i już toga z łańcuchem i niezawisłość? Kolejny wycinek: ..." (sędziowie) stają się coraz bardziej roszczeniowi i coraz nachalniej domagają się zwiększenia uposażeń", "...sędziowie tymczasem wolą gardłować za podwyżkami pensji i urządzać kolejne "dni bez wokandy"". Piękny artykuł i to w poniedziałek ??: I nie mówcie że niepoinformowany redaktor napisał coś o czym nie wie bo i tak już wszystko poszło w świat.

Jest tylko odesłanie do poniedziałkowego numeru w ostatnim zdaniu http://www.wprost.pl/ar/157290/Czuma-nie-chce-ujawniac-majatkow-sedziow/

sebus
30.03.2009 13:15:31

Nie wydajemy pieniążków na bzdury.


Ja też nie wydaję tylko znajomy kurator podrzucił do czytania

Darkside
30.03.2009 13:21:10

Ok. ale tytuł "Polska mafia sądowa" to nie przegięcie, może tym razem KRS zareaguje chociaż bardziej liczę na naszych

Darkside
30.03.2009 13:22:16

http://www.wprost.pl/ar/157290/Czuma-nie-chce-ujawniac-majatkow-sedziow/

romanoza
30.03.2009 13:30:57

http://www.wprost.pl/ar/157300/Polska-mafia-sadowa/

totep
30.03.2009 13:51:00

Ja niestety kupiłem jak zobaczyłem tytuł i prawie od razu wyrzuciłem do kosza, tam gdzie miejsce tego czegoś tfu

suzana22
30.03.2009 13:52:59

"romanoza" napisał:

http://www.wprost.pl/ar/157300/Polska-mafia-sadowa/



,,Nie dość, że wymiar sprawiedliwości jest w Polsce pierwszą, a nie trzecią władzą, to jeszcze jest władzą najniższej jakości ze wszystkich. W III RP nie panuje demokracja, lecz sądokracja. W dodatku kontroluje ona samą siebie – poprzez rzadko stosowaną autonomię prawniczych korporacji – czyli nie jest przez nikogo kontrolowana.'

Och, no poczułam się dowartościowana...

Ale gazety nie kupię, ani grosza nie dam im zarobić

violan
30.03.2009 14:10:41

http://pl.wikipedia.org/wiki/Mafia

To wkleiłam na wypadek gdyby ktokolwiek miał wątpliwości co to "mafia". Gdyby tak powiedzieć o innych władzach, to byłby krzyk i procesy. W naszym przypadku - milczenie. Czy KRS zareaguje? Podobnie jak w przypadku wypowiedzi p. Cz.? Wątpię.

Do rodzin mafijnych należy dopisać mafię sądowniczą. Kto jest cappo di tutti?

suzana22
30.03.2009 14:14:23

"violan" napisał:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Mafia

To wkleiłam na wypadek gdyby ktokolwiek miał wątpliwości co to "mafia". Gdyby tak powiedzieć o innych władzach, to byłby krzyk i procesy. W naszym przypadku - milczenie. Czy KRS zareaguje? Podobnie jak w przypadku wypowiedzi p. Cz.? Wątpię.

Do rodzin mafijnych należy dopisać mafię sądowniczą. Kto jest cappo di tutti?


Naszym szefem jest Minister Sprawiedliwości; aktualny nasz szef nazywa się Czuma.

bladyswit
30.03.2009 14:17:17

Zapamiętajmy nazwisko autora. Paweł Dobrowolski ...

to próbka umiejętności tego pana (dużo nt wymiaru spraw, m.in. polscy sędziowie nie zarabiają najgorzej):

http://www.dobrowol.org/

chyba że jest to zbieżność nazwisk ...

censor
30.03.2009 14:18:03

"Darkside" napisał:

Ok. ale tytuł "Polska mafia sądowa" to nie przegięcie, może tym razem KRS zareaguje chociaż bardziej liczę na naszych

Moim zdaniem to się nadaje nawet na zawiadomienie prokuratury - art.212 par.2 kk w zw. z art.60 par.1 kpk.

violan
30.03.2009 14:27:54

"suzana22" napisał:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Mafia

To wkleiłam na wypadek gdyby ktokolwiek miał wątpliwości co to "mafia". Gdyby tak powiedzieć o innych władzach, to byłby krzyk i procesy. W naszym przypadku - milczenie. Czy KRS zareaguje? Podobnie jak w przypadku wypowiedzi p. Cz.? Wątpię.

Do rodzin mafijnych należy dopisać mafię sądowniczą. Kto jest cappo di tutti?


Naszym szefem jest Minister Sprawiedliwości; aktualny nasz szef nazywa się Czuma.

Ciekawe czy dochodziłby swojego dobrego imienia gdyby w prasie tak go określono. Don Corleone polskiej mafii sądowej??!! O matko, to byłby proces!!!! Nie to co o długi.

Nic się nie zmieni przez całe lata. Trzeba zmiany myślenia, a na to potrzeba wielu lat, pokoleń. Dlaczego robią z sędziów "wrogów ludu"? Komu to potrzebne? W jakim innym państwie można bezkarnie pluć, obrażać, gnoić. To jakiś obłęd jest!!!!!!!!!

Maltazar
30.03.2009 14:42:52

Może sie powtarzam ale jestem święcie przekonany, że rozwiązaniem problemu polskiej mafii sądowej nie jest najazd wizytatora i postępowania dyscyplinarne. Tu trzeba zmian systemowych zainicjowanych odgórnie. Najczęściej autorzy takich bredni jak we "wprost" nie mają żadnego sensownego pomysłu bo miec nie mogą. Generalnie narzekają. Nie istnieją żadne proste rozwiązania.

magda,n
30.03.2009 20:08:08

To ogólne zniechęcenie do wymiaru sprawiedliwości wynika z tego,że żyjemy w społeczeństwie pieniaczy(oczywiście jest to kategoria z dziedziny psychiatrii- to gwoli wytłumaczenia dla czytających nas laików)

witoldw1
30.03.2009 20:15:42

Zwracam uwagę szanownemu koleżenstwu ,że czytanie a tym bardziej przejmowanie się tekstami "Wprost" nie licuje z godnością czlowieka inteligentnego.

1234
30.03.2009 20:22:55

Czy żeby napisać taki artykuł trzeba mieć dyplom?, szczere chęci?, albo np. wiedzieć o czym się pisze i znać termin "MAFIA"?

bladyswit
30.03.2009 22:26:48

"1234" napisał:

Czy żeby napisać taki artykuł trzeba mieć dyplom?, szczere chęci?, albo np. wiedzieć o czym się pisze i znać termin "MAFIA"?


zdziwiłbyć się jaki dyplom. polecam lekturę strony Instytutu Sobieskiego ... jest tam też mail i nr tel autora artykułu, więc jeśli ktoś się nie brzydzi ... :sad:

1234
30.03.2009 23:03:26

"bladyswit" napisał:

Czy żeby napisać taki artykuł trzeba mieć dyplom?, szczere chęci?, albo np. wiedzieć o czym się pisze i znać termin "MAFIA"?


zdziwiłbyć się jaki dyplom. polecam lekturę strony Instytutu Sobieskiego ... jest tam też mail i nr tel autora artykułu, więc jeśli ktoś się nie brzydzi ... :sad:

Odrobiłem lekcję. Zastanawiam się jednak dlaczego absolwent Harvarda w dziedzienie ekonomii nazywa nas mafią?

Darkside
31.03.2009 01:00:16

Sztywne procedury szkodzą sądom
http://www.rp.pl/artykul/4,284285_Sztywne_procedury_szkodza_sadom.html

praefectus
31.03.2009 11:07:31

"Darkside" napisał:

Sztywne procedury szkodzą sądom
http://www.rp.pl/artykul/4,284285_Sztywne_procedury_szkodza_sadom.html


"Obowiązek zaokrąglania wartości przedmiotu sporu i wysokości opłat też utrudnia procesy cywilne i gospodarcze, tym bardziej że zaostrzenie k.p.c. zbiegło się z wprowadzeniem nowej ustawy o kosztach sądowych. Ta, zamiast uprościć wnoszenie opłat, dała sędziom (także adwokatom przeciwnej strony) pretekst do kwestionowania pism sądowych z powodu drobnych pomyłek w uiszczeniu wpisu."

Widzicie sami, zawsze wina sądu, zła ustawa daje nam tylko pretekst (bynajmniej nie obliguje) do podjęcia niesprawiedliwej decyzji, do czego przecież wszyscy się palimy.

"Najdokuczliwsze formalizmy: (...)

- przeprowadzanie wszystkich dowodów przed sądem (słuchanie świadków, oglądanie wizji lokalnych)
"

Rzeczywiście, szalenie to dokuczliwe, szczególnie dla sądu. Ja też jestem za tym, aby strony same sobie obsądziły sprawę, a mi dały święty spokój z tymi ich świadkami, dokumentami, itd...



I pomyśleć, że aż trzy głowy zabrały się do pisania tego artykułu.

juez
31.03.2009 11:17:08

ale w postępowaniu karnym to faktycznie jest robota głupiego, bo powielasz to, co zrobił prokurator i odczytujesz (na głos!) setki stron zeznań świadków, którzy nic nie pamiętają. moim zdaniem ponowne przeprowadzenie dowodów z postępowania przygotowawczego powinno być uzależnione od decyzji sądu. wtedy rzeczywiście mielibyśmy szansę na sprawne postępowanie karne.

praefectus
31.03.2009 11:25:29

Największą bolączką procesów cywilnych jest zdaniem autorów m.in. konieczność zaokrąglania opłat i wps do pełnej kwoty w górę. Na studiach humanistycznych spotyka się przeważnie ludzi, których połączyła niechęć do przedmiotów ścisłych, ale zaokrąglanie do pełnych jedności wydaje się jednakowoż mało skomplikowanym działaniem.

amelius
31.03.2009 11:43:55

"witoldw1" napisał:

Zwracam uwagę szanownemu koleżenstwu ,że czytanie a tym bardziej przejmowanie się tekstami "Wprost" nie licuje z godnością czlowieka inteligentnego.

Dokładanie tak, podobnie jak słuchanie nadobecnego w niektórych mediach (niestety też w Trójce) red. nacz. Stanisława Janeckiego.

bladyswit
31.03.2009 12:20:25

"praefectus" napisał:

Największą bolączką procesów cywilnych jest zdaniem autorów m.in. konieczność zaokrąglania opłat i wps do pełnej kwoty w górę. Na studiach humanistycznych spotyka się przeważnie ludzi, których połączyła niechęć do przedmiotów ścisłych, ale zaokrąglanie do pełnych jedności wydaje się jednakowoż mało skomplikowanym działaniem.


na aplikacji adwokackiej/radcowskiej nie było wykładów z matematyki, a tu każą obliczać wysokość wpisów. przecież to oczywiste pozbawienie obywateli prawa do sądu

amelius
31.03.2009 13:06:35

"Darkside" napisał:

Ok. ale tytuł "Polska mafia sądowa" to nie przegięcie, może tym razem KRS zareaguje chociaż bardziej liczę na naszych

KRS zareagowałaby dopiero wtedy, gdyby autor tego wybitngo artykułu napisał, że to KRS stoi za czele mafii sądowej albo w inny sposób obraził członków KRS bądź insynuował jakieś niegodziwości bądź niekompetencję.

A tak swoją drogą, to mimo wszystko, niezależnie od oceny tygodnika "Wprost", nie powinny takie zostać pozostawione bez rekacji. To jednak ktoś kupuje i czyta i wyrabia sobie opinie, niestety.

Chciałbym żeby mnie to nie ruszało, a jednak rusza.

aitra
31.03.2009 20:59:11

Ja przestałam zaglądać do WPROST, jak przyznali Z. Ziobrze tytuł "człowieka roku" i jestem w tym konsekwentna. Czytając Wasze wypowiedzi widzę, że zdecydowanie nie mam czego żałować.

censor
31.03.2009 21:17:33

Intersująca jest lektura listy laureatów tego "wyróżnienia". Można moim zdaniem pokusić się o uogólnienie: zawsze smarują tym, którzy w danej chwili są na fali, którzy w danej chwili sięgają po władzę lub ją już mają...
http://pl.wikipedia.org/wiki/Cz%C5%82owiek_Roku_tygodnika_Wprost

bladyswit
31.03.2009 23:23:33

"amelius" napisał:


A tak swoją drogą, to mimo wszystko, niezależnie od oceny tygodnika "Wprost", nie powinny takie zostać pozostawione bez rekacji. To jednak ktoś kupuje i czyta i wyrabia sobie opinie, niestety.


Ciekawe:
Nagroda Kisiela
Nagroda Kisiela została ustanowiona przez Stefana Kisielewskiego pod patronatem tygodnika "Wprost". Przyznawana była przez niego samego od roku 1990, a po jego śmierci przez Kapitułę Nagrody Kisiela, składająca się z wszystkich dotychczasowych laureatów, Jerzego Kisielewskiego (syna twórcy nagrody) i Marka Króla (byłego redaktora naczelnego tygodnika "Wprost". Nagroda Kisiela przyznawana jest w trzech kategoriach: polityk, publicysta i przedsiębiorca. Wyróżniane są osoby, które w mijającym roku osiągnęły szczególnie wiele i których działalność jest zgodna z duchem twórczości Kisiela. Obecnie żyje 56 laureatów nagrody.
Nagrody za rok 2007 i 2008 nie zostały przyznane z powodu sprzeciwu 25 członków kapituły, ponieważ ich zdaniem poziom niektórych publikacji "Wprost" oraz zaangażowanie tygodnika nie pozwala na kontynuowanie idei nagrody w dotychczasowej formie. Wśród laureatów, którzy oprotestowali patronat medialny "Wprost", byli m.in.: Władysław Bartoszewski, Lech Wałęsa, Andrzej Olechowski oraz Jan Krzysztof Bielecki. Część członków zaproponowała powołanie niezależnej fundacji, która została założona w 2008 jako Fundacja Kisiela (KRS 0000299155) z Jerzym Kisielewskim jako prezesem.


http://pl.wikipedia.org/wiki/Nagroda_Kisiela

AQUA
01.04.2009 00:27:38

http://www.rp.pl/artykul/4,284809_Zaufanie_do_sadow_podstawa_zaufania_do_panstwa.html

Zaufanie do sądów podstawą zaufania do państwa

Graffi
01.04.2009 00:33:12

ciekawe, że 17% ocen b. pozytywnych i te same 17% b.negatywnych... czyżby trafili na 17% respondentów byłych stron???

mara
01.04.2009 00:41:03

http://www.rp.pl/artykul/4,284830_Sedziowie__nie_wciagajcie__nas_do_politycznej_gry.html

Iustus
01.04.2009 08:37:52

"Sędziowie: nie wciągajcie nas do politycznej gry"

http://www.rp.pl/artykul/4,284830_Sedziowie__nie_wciagajcie__nas_do_politycznej_gry.html

Żagiel
01.04.2009 09:13:28

"mara" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/4,284830_Sedziowie__nie_wciagajcie__nas_do_politycznej_gry.html


Dobrze, że dostrzega się do czego niektórym politykom potrzebna jest władza - niekoniecznie do naprawy Rzeczpospolitej.

Bogamaj
01.04.2009 09:14:13

głos rozsądku w szalonym świecie. Niestety, jak wszelkie głosy rozsądku pewnie zniknie w szumie medialnym.

totep
01.04.2009 09:24:56

http://miasta.gazeta.pl/lublin/1,35640,6448824,RPO_chce_dyscyplinarki_dla_sedziego.html

amelius
01.04.2009 09:32:57

Stanisław Dąbrowski, przewodniczący KRS, stara się do sprawy podchodzić dyplomatycznie.

– Mamy w porządku obrad taki punkt i będziemy rozważali różne wypowiedzi dotyczące sądów i sądownictwa, które świadczą o niewiedzy o problemach. Nie przypuszczam jednak, abyśmy się wdali w wojnę z ministrem. Tym bardziej że nie ingeruje on w orzecznictwo.


Jak taka ma być reakcja KRS, to lepiej żeby w ogóle się tym nie zajmowali.

Darkside
01.04.2009 09:48:41

"amelius" napisał:

Stanisław Dąbrowski, przewodniczący KRS, stara się do sprawy podchodzić dyplomatycznie.

– Mamy w porządku obrad taki punkt i będziemy rozważali różne wypowiedzi dotyczące sądów i sądownictwa, które świadczą o niewiedzy o problemach. Nie przypuszczam jednak, abyśmy się wdali w wojnę z ministrem. Tym bardziej że nie ingeruje on w orzecznictwo.


Jak taka ma być reakcja KRS, to lepiej żeby w ogóle się tym nie zajmowali.


Mylśę, że musiałby sobie po KRS pojechać, wtedy byłoby święte oburzenie.

robinek
01.04.2009 10:19:29

Źródło Gazeta Prawna - 31 marca 2009r.

[code:1]Kandydaci na sędziów odwołają się do SN

ZMIANA PRAWA - Osoby, których kandydatury na wolne stanowiska sędziowskie nie zostaną przedstawione prezydentowi, będą mogły odwoływać się do Sądu Najwyższego.

Nowelizacja ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa (KRS) wprowadza zmiany w procedurze obsadzania wolnych stanowisk sędziowskich. Zgodnie z jej przepisami sędzia albo osoba, której praw lub obowiązków dotyczy uchwała KRS wydana w indywidualnej sprawie, będzie mógł odwołać się do SN. Kandydaci na sędziów będą mogli jednak żądać sądowego skontrolowania rozstrzygnięć tylko z powodu ich sprzeczności z prawem.

- Ponieważ charakter sprawdzania wniosku o powołanie ma charakter czysto konkursowy, to do wyłącznej kompetencji KRS należy ocena kandydata. SN nie może uchylić uchwały tylko dlatego, że nie zgadza się z opinią Krajowej Rady - podkreśla sędzia Stanisław Dąbrowski, przewodniczący Krajowej Rady Sądownictwa.

Odwołanie nie będzie przysługiwało w sprawach wyboru rzecznika dyscyplinarnego sędziów sądów powszechnych.

Ocenia KRS

W świetle obowiązujących przepisów kandydatury do pełnienia urzędu sędziowskiego rozpatruje i ocenia KRS. Jest ona także właściwa do przedstawiania prezydentowi wniosków o powołanie sędziów i z drugiej strony - decydowania o nieprzedstawieniu danej kandydatury. W praktyce wnioski o powołanie na sędziego odrzucane są dosyć często.

- Jeżeli jest tylko jedno wolne stanowisko sędziowskie, to możemy przedstawić tylko jedną kandydaturę. Zdarza się, że nie zgłosi się na nie żaden kandydat, ale bywa też tak, że zgłasza się ich pięciu. Wówczas musimy negatywnie ocenić czterech, nawet jeśli zasługiwaliby na takie powołanie - wyjaśnia sędzia Dąbrowski.

Prawo do odwołania

Dotychczas osoby ubiegające się o stanowiska sędziowskie nie miały podstawy prawnej do podważania niekorzystnego dla nich rozstrzygnięcia KRS. Zainteresował się tym przed dwoma laty jeden z sędziów sądu rejonowego, któremu odmówiono powołania do okręgu. Sprawa trafiła do Trybunału Konstytucyjnego. 27 maja 2008 r. (sygn. akt SK 57/06) Trybunał orzekł, że ani szczególna pozycja ustrojowa KRS, ani fakt, że w postępowaniu przed Radą nie stosuje się przepisów kodeksu postępowania administracyjnego, nie odbierają postępowaniu przed Radą w sprawach indywidualnych (dotyczących powołania na stanowiska sędziowskie) charakteru postępowania administracyjnego.

- Trybunał słusznie wskazał, że ocena kandydata na wolne stanowisko sędziowskie i przedstawienia wniosku o jego powołanie na sędziego ma charakter sprawy. Tak jak inne sprawy w postępowaniu administracyjnym powinna ona podlegać kontroli sądowej pod kątem legalności oraz przestrzegania procedur prawnych - uważa sędzia Bartłomiej Przymusiński ze Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia.

Sąd zbada procedurę

Kontrola SN nie będzie wkraczała w zakres kompetencji KRS, gdyż będzie sprowadzała się do zbadania jego uchwał pod względem zgodności z prawem. Uchwała o nieprzedstawieniu kandydatury na sędziego mogłaby naruszać prawo w przypadkach, gdyby kandydat na sędziego spełniał ustawowe wymogi do otrzymania nominacji, a KRS uznałby, że ich nie spełnia. Innym przykładem byłoby uznanie opinii ministra sprawiedliwości czy zgromadzenia sędziów za wiążącą i potraktowanie jej jako wyłącznej podstawy zamknięcia drogi do nominacji. Poddanie kontroli sądowej wyników postępowania przed KRS w indywidualnej sprawie nie będzie natomiast znaczyć, że sąd uczestniczyłby w decydowaniu o obsadzie określonego stanowiska sędziowskiego.

ADAM MAKOSZ

[email protected][/code:1]


Źródło Gazeta Prawna - 1 kwietnia 2009r.



[code:1]Mnożniki stawiają sędziów na przegranej pozycji

Rafał Puchalski, sędzia Sądu Rejonowego w Jarosławiu

● Jak sędziowie oceniają nowelizację prawa o ustroju sądów powszechnych, która uzależnia wysokość ich płac od średniego wynagrodzenia w gospodarce?

- Przyjęty sposób ustalania uposażeń sędziów w oparciu o wysokość średniego wynagrodzenia w kraju jest jedynie częściowym spełnieniem postulatów środowiska. Trudno jednak przejść obojętnie wobec zaskakująco niskich mnożników dla poszczególnych stawek awansowych. Sędziowie sądów rejonowych nadal pozostaną na poziomie najniżej wynagradzanych zawodów prawniczych i przy nadchodzącym kryzysie wymiaru sprawiedliwości nie będzie to zawód dający satysfakcję w sferze finansowej. Zgodnie z założeniami miała to być incydentalna interwencja ustawodawcza. Nieuwzględnienie postulatów o wprowadzenie mnożników na następne lata jednoznacznie świadczy o tym, że uchwalona ustawa stanie się docelowym rozwiązaniem.

● Dlaczego nowy sposób ustalania mnożników budzi tyle zastrzeżeń?

- Sędziowie podnosili zarzut, że Komisja Trójstronna, która ustalała kwotę bazową, robiła to bez udziału środowiska sędziowskiego. I teraz mamy podobną sytuację, bo przecież mnożniki będą jednostronnie ustalane przez władzę wykonawczą. Ustalanie mnożników przez pozostałe władze mogłoby znaleźć oparcie w konstytucyjnej zasadzie równowagi i wzajemnym oddziaływaniu władz, ale należy pamiętać, że zasada ta obowiązuje w obie strony. Tymczasem uchwalone mnożniki stawiają sędziów w pozycji „biedniejszego kuzyna”.

● Ile w takim razie powinni zarabiać sędziowie?

- Ministerstwo Sprawiedliwości zapowiadało, że chce, aby do zawodu przychodzili przedstawiciele innych zawodów prawniczych. Aby tak się stało, trzeba zapewnić sędziom podwyżki rzędu 100 proc. dzisiejszej pensji. Tymczasem politycy nie tylko nadal lekceważą nasze postulaty, ale nawet w drodze przyjętych poprawek senackich obniżają części środowiska wynagrodzenia, przesuwając im o kilka lat wejście w życie najwyższych stawek awansowych. A przecież konstytucja nie uzależnia wysokości uposażeń sędziów od stanu budżetu państwa.

Rozmawiała MAŁGORZATA KRYSZKIEWICZ
[/code:1]

romanoza
01.04.2009 10:33:58

Dla zwolenników ławy przysięgłych i "korony"
http://prawo.gazetaprawna.pl/wywiady/167984,lawa_przysieglych_w_polsce_sie_nie_sprawdzi.html

violan
01.04.2009 11:11:49

"Darkside" napisał:

Stanisław Dąbrowski, przewodniczący KRS, stara się do sprawy podchodzić dyplomatycznie.

– Mamy w porządku obrad taki punkt i będziemy rozważali różne wypowiedzi dotyczące sądów i sądownictwa, które świadczą o niewiedzy o problemach. Nie przypuszczam jednak, abyśmy się wdali w wojnę z ministrem. Tym bardziej że nie ingeruje on w orzecznictwo.


Jak taka ma być reakcja KRS, to lepiej żeby w ogóle się tym nie zajmowali.


Mylśę, że musiałby sobie po KRS pojechać, wtedy byłoby święte oburzenie.

Albo gdyby Wprost napisało, że KRS to mafia.

TGC
01.04.2009 11:18:49

A niby dlaczego mieliby się oburzać? Przecież to nie byłaby ingerencja w orzecznictwo. Co najwyżej kolejne świadectwo niewiedzy o problemach, z powodów której nie warto iść na wojnę.

romanoza
01.04.2009 11:52:42

taaaaaaa...
http://miasta.gazeta.pl/lublin/1,35640,6449857,Sedziowie_pekli__beda_komisje.html

Michał 007
01.04.2009 12:01:52

Mimo wcześniejszych zapowiedzi sędziowie nie zdecydowali się zbojkotować czerwcowych wyborów do Parlamentu Europejskiego
Sędziowie pękli, będą komisje

Mimo wcześniejszych zapowiedzi sędziowie nie zdecydowali się zbojkotować czerwcowych wyborów do Parlamentu Europejskiego


użyte sformułowania wskazują jak nisko oceniają naszą solidarnośc i zdolność do działania w obronie interesów wymiaru sprawiedliwości

art_60
01.04.2009 12:15:42

"Michał 007" napisał:

Mimo wcześniejszych zapowiedzi sędziowie nie zdecydowali się zbojkotować czerwcowych wyborów do Parlamentu Europejskiego
Sędziowie pękli, będą komisje

Mimo wcześniejszych zapowiedzi sędziowie nie zdecydowali się zbojkotować czerwcowych wyborów do Parlamentu Europejskiego


użyte sformułowania wskazują jak nisko oceniają naszą solidarnośc i zdolność do działania w obronie interesów wymiaru sprawiedliwości
i ta ocena jest niestety słuszna

violan
01.04.2009 12:17:25

"Michał 007" napisał:

Mimo wcześniejszych zapowiedzi sędziowie nie zdecydowali się zbojkotować czerwcowych wyborów do Parlamentu Europejskiego
Sędziowie pękli, będą komisje

Mimo wcześniejszych zapowiedzi sędziowie nie zdecydowali się zbojkotować czerwcowych wyborów do Parlamentu Europejskiego


użyte sformułowania wskazują jak nisko oceniają naszą solidarnośc i zdolność do działania w obronie interesów wymiaru sprawiedliwości


I mają rację. Sami sobie zasłużyliśmy na taką ocenę. Jak wcześniej ktoś napisał - wystarczyło powiedzieć NIE, a niektórzy sędziowie wręcz sami pukali do komisarzy z prośbą o wpisanie do komisji.
Znamienne jest, że komisje zostały obsadzone dlatego, że sędziowie "ękli" a nie dlatego, że są odpowiedzialni.

Maltazar
01.04.2009 12:50:12

"amelius" napisał:

Stanisław Dąbrowski, przewodniczący KRS, stara się do sprawy podchodzić dyplomatycznie.

– Mamy w porządku obrad taki punkt i będziemy rozważali różne wypowiedzi dotyczące sądów i sądownictwa, które świadczą o niewiedzy o problemach. Nie przypuszczam jednak, abyśmy się wdali w wojnę z ministrem. Tym bardziej że nie ingeruje on w orzecznictwo.


Jak taka ma być reakcja KRS, to lepiej żeby w ogóle się tym nie zajmowali.


Jak na trzęsitrawkę to i tak szczyt odwagi

pio
01.04.2009 13:00:54

"violan" napisał:

Znamienne jest, że komisje zostały obsadzone dlatego, że sędziowie "ękli" a nie dlatego, że są odpowiedzialni.


Także uważam, że użycie słowa „ękli” jest naigrywaniem się z nas. Pękają uczniowie jak krzyczy na nich nauczyciel, drobny złodziejaszek podczas przesłuchania, dziecko czasami pęka i płacze, a teraz jeszcze sędziowie RP.
Dziękuję wam koledzy i koleżanki z komisji, życzę wielu pomyłek w protokołach i wielu, wielu godzin zarwanych podczas ich wyjaśniania.

krysia59
01.04.2009 13:09:23

Uważam, że osoby zasiadające w komisjach przy pierwszej nadarzającej się okazji dyskusji na temat co dalej z sądownictwem albo na temat zarobków powinny być kulturalnie i taktownie sprowadzane na ziemię ja ostatnio słyszałam o telefonie pani prezes SO wykonanym do jednego z sędziów rejonowych ubiegających się o delegację do SO cyt. ma pan 30 minut ma pan się przebiec po sądzie i znaleźć mi sędziów do komisji wyborczej( rzecz miała miejsce na etapie kompletowania komisji) Cóż skoro sami sobie pozwalamy na takie traktowanie.... Nie dziwmy się więc, że nas inni tak traktują władza, media i społeczeństwo

pio
01.04.2009 13:19:53

"krysia59" napisał:

słyszałam o telefonie pani prezes SO wykonanym do jednego z sędziów rejonowych ubiegających się o delegację do SO cyt. ma pan 30 minut ma pan się przebiec po sądzie i znaleźć mi sędziów do komisji wyborczej


To niemożliwe, żaden sędzia by na to się nie zgodził, to nie licuje z powagą urzędu, itp., a jednak po ostatnich (kolokwializm) doświadczeniach mogę w to uwierzyć.

Młody
01.04.2009 13:28:12

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Prokurator-nie-dal-rady-przeczytac-600-stron-aktu-oskarzenia-Stoklosy,wid,10996715,wiadomosc.html?ticaid=17c5d&_ticrsn=3

Jestem cywilistą. Niech mi ktoś wytłumaczy, po co prokurator i sąd marnują czas na CZYTANIE aktu oskarżenia na rozprawie. Przecież prokurator go napisał, oskarżony go otrzymał, a sąd się z nim zapoznał przed rozprawą. Jeszcze mi się nie zdarzyło czytać pozwu na rozprawie. Wiem, że ten obowiązek wynika z kpk, ale przecież to jest niepotrzebna strata czasu. Rozumiem - gdyby oskarżony był niewidomy. Ale przy "normalnych" oskarżonych!? Przecież co do tych "normalnych" też nie ma pewności, czy zrozumieją słowo czytane. Przy takich przepisach jeszcze długo nie przytrafi nam się szybkość postępowania jak w sprawie Frietzla.

pio
01.04.2009 13:32:51

"Młody" napisał:

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Prokurator-nie-dal-rady-przeczytac-600-stron-aktu-oskarzenia-Stoklosy,wid,10996715,wiadomosc.html?ticaid=17c5d&_ticrsn=3

Jestem cywilistą. Niech mi ktoś wytłumaczy, po co prokurator i sąd marnują czas na CZYTANIE aktu oskarżenia na rozprawie. Przecież prokurator go napisał, oskarżony go otrzymał, a sąd się z nim zapoznał przed rozprawą. Jeszcze mi się nie zdarzyło czytać pozwu na rozprawie. Wiem, że ten obowiązek wynika z kpk, ale przecież to jest niepotrzebna strata czasu. Rozumiem - gdyby oskarżony był niewidomy. Ale przy "normalnych" oskarżonych!? Przecież co do tych "normalnych" też nie ma pewności, czy zrozumieją słowo czytane. Przy takich przepisach jeszcze długo nie przytrafi nam się szybkość postępowania jak w sprawie Frietzla.


To jest bardzo proste – obowiązek czytania a/o oraz powiązany z tym obowiązek odczytywania wyjaśnień i zeznań ma na celu upewnienie się, że strony w tym niestety nieraz sąd będą wiedzieć o co chodzi w sprawie.
To sprawdzało się w stosunku do absolwentów duraczówki. Obecnie rzeczywiście jest to ewidentna strata czasu.

elew
01.04.2009 13:34:52

"Młody" napisał:

Jestem cywilistą. Niech mi ktoś wytłumaczy, po co prokurator i sąd marnują czas na CZYTANIE aktu oskarżenia na rozprawie. .



bo ustawa tak stanowi

violan
01.04.2009 13:35:43

"Młody" napisał:

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Prokurator-nie-dal-rady-przeczytac-600-stron-aktu-oskarzenia-Stoklosy,wid,10996715,wiadomosc.html?ticaid=17c5d&_ticrsn=3

Jestem cywilistą. Niech mi ktoś wytłumaczy, po co prokurator i sąd marnują czas na CZYTANIE aktu oskarżenia na rozprawie. Przecież prokurator go napisał, oskarżony go otrzymał, a sąd się z nim zapoznał przed rozprawą. Jeszcze mi się nie zdarzyło czytać pozwu na rozprawie. Wiem, że ten obowiązek wynika z kpk, ale przecież to jest niepotrzebna strata czasu. Rozumiem - gdyby oskarżony był niewidomy. Ale przy "normalnych" oskarżonych!? Przecież co do tych "normalnych" też nie ma pewności, czy zrozumieją słowo czytane. Przy takich przepisach jeszcze długo nie przytrafi nam się szybkość postępowania jak w sprawie Frietzla.


Fakt, obowiązek odczytania ao wynika z art. 385 kpk. Nie rozumiem tylko dlaczego sąd chce aby prok. czytał uzasadnienie ao, kiedy odstąpienie od tego umożliwia par. 2 tego przepisu.

Młody
01.04.2009 13:36:08

"elew" napisał:

Jestem cywilistą. Niech mi ktoś wytłumaczy, po co prokurator i sąd marnują czas na CZYTANIE aktu oskarżenia na rozprawie. .



bo ustawa tak stanowi


Wiem, że ustawa tak stanowi - napisałem o tym.

Darkside
01.04.2009 14:37:27

"violan" napisał:



Fakt, obowiązek odczytania ao wynika z art. 385 kpk. Nie rozumiem tylko dlaczego sąd chce aby prok. czytał uzasadnienie ao, kiedy odstąpienie od tego umożliwia par. 2 tego przepisu.


mi żaden prok. jeszcze uzasadnienia a.o. nie czytał bo i po co.

amelius
01.04.2009 15:10:28

"Młody" napisał:

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Prokurator-nie-dal-rady-przeczytac-600-stron-aktu-oskarzenia-Stoklosy,wid,10996715,wiadomosc.html?ticaid=17c5d&_ticrsn=3

Jestem cywilistą. Niech mi ktoś wytłumaczy, po co prokurator i sąd marnują czas na CZYTANIE aktu oskarżenia na rozprawie. Przecież prokurator go napisał, oskarżony go otrzymał, a sąd się z nim zapoznał przed rozprawą. Jeszcze mi się nie zdarzyło czytać pozwu na rozprawie. Wiem, że ten obowiązek wynika z kpk, ale przecież to jest niepotrzebna strata czasu. Rozumiem - gdyby oskarżony był niewidomy. Ale przy "normalnych" oskarżonych!? Przecież co do tych "normalnych" też nie ma pewności, czy zrozumieją słowo czytane. Przy takich przepisach jeszcze długo nie przytrafi nam się szybkość postępowania jak w sprawie Frietzla.

Odczytanie 21 zarzutów nie zajmuje znowu tak dużo czasu, z pewnością nie przyczyni się do wydłużenia procesu. Niecelowe jest natomiast odczytywanie uzasadnienia aktu oskarżenia, zwłaszcza w wielkiej sprawie. Nie przesadzajmy z tym odformalizowaniem. czytanie aktu oskarżenia ma swoje znaczenie, także psychologiczne. Jest natomiast wiele innych miejsc ważniejszych w kpk, w których można by procedurę przyspieszyć.

marciano
01.04.2009 16:39:19

"pio" napisał:

słyszałam o telefonie pani prezes SO wykonanym do jednego z sędziów rejonowych ubiegających się o delegację do SO cyt. ma pan 30 minut ma pan się przebiec po sądzie i znaleźć mi sędziów do komisji wyborczej


To niemożliwe, żaden sędzia by na to się nie zgodził, to nie licuje z powagą urzędu, itp., a jednak po ostatnich (kolokwializm) doświadczeniach mogę w to uwierzyć.

Bardziej mnie zaskakuje, że prezes tak się zachował. Bo w to, że są sędziowie, ktorzy takie polecenie wykonają, to nie wątpię.

bebek4
01.04.2009 19:31:15

A ja zarzuty z a/o odczytuję już 3 miesiąc ale idzie ku końcowi

gilgamesz
01.04.2009 19:39:54

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,6454343,Po_wypadku_i_ataku_mediow_kierowca_wciaz_w_szpitalu.html


nie do końca o nas ale pokazuje sposób myślenia dziennikarzy. Głównym winowajcą całej sytuacji jest policjant i dyrektor szpitala...koledzy dziennikarze jakby w tle tylko....

suzana22
01.04.2009 19:46:10

"Młody" napisał:

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Prokurator-nie-dal-rady-przeczytac-600-stron-aktu-oskarzenia-Stoklosy,wid,10996715,wiadomosc.html?ticaid=17c5d&_ticrsn=3

Jestem cywilistą. Niech mi ktoś wytłumaczy, po co prokurator i sąd marnują czas na CZYTANIE aktu oskarżenia na rozprawie. Przecież prokurator go napisał, oskarżony go otrzymał, a sąd się z nim zapoznał przed rozprawą. Jeszcze mi się nie zdarzyło czytać pozwu na rozprawie. Wiem, że ten obowiązek wynika z kpk, ale przecież to jest niepotrzebna strata czasu. Rozumiem - gdyby oskarżony był niewidomy. Ale przy "normalnych" oskarżonych!? Przecież co do tych "normalnych" też nie ma pewności, czy zrozumieją słowo czytane. Przy takich przepisach jeszcze długo nie przytrafi nam się szybkość postępowania jak w sprawie Frietzla.


Młody masz świętą rację, ale przepisy zawarte w kpk powstawały wtedy, gdy rzadko kto umiał czytać Więc trzeba oskarżonemu było POWIEDZIEĆ, o co jest oskarżony. Fakt, że nadal pokutują te przepisy jest ..... ale tak oto bawimy się w sądach, a ludzi, którzy już nauczyli się nieźle czytać, szlag trafia

rosan
01.04.2009 20:20:56

czasami dobrze jest się dowiedzieć o co chodzi

jawarti
01.04.2009 20:58:54

http://www.dziennik.krakow.pl/Artykul.100+M51a66609edc.0.html

Niech sędziowie z Sądu Okręgowego w Krakowie wstydzą się. Tak się marnuje pieniądze. Trochę zdrowego rozsądku w pracy orzeczniczej też jest przydatne.

SSR
01.04.2009 21:49:20

"jawarti" napisał:

http://www.dziennik.krakow.pl/Artykul.100+M51a66609edc.0.html

Niech sędziowie z Sądu Okręgowego w Krakowie wstydzą się. Tak się marnuje pieniądze. Trochę zdrowego rozsądku w pracy orzeczniczej też jest przydatne.


Czytam i nie wierzę... na chłopski (cywilistyczny) rozum, pierwszy referent wydał jedyne rozsądne orzeczenie - umorzył na znikomą społeczną szkodliwość (to się chyba nazywa uniewinnienie po polsku?) - i co się okazało? Że uzasadnienie za mało szczegółowe. Pewnie w SO bez akt orzekali i sami nie mieli możliwości wyrobienia sobie poglądu na temat społecznej szkodliwości tego strasznego czynu. A poza tym gdzie zdrowy rozsądek? Płakać się chce - chyba że prasa coś przekręca.

markosciel
01.04.2009 21:57:27

"SSR" napisał:

http://www.dziennik.krakow.pl/Artykul.100+M51a66609edc.0.html

Niech sędziowie z Sądu Okręgowego w Krakowie wstydzą się. Tak się marnuje pieniądze. Trochę zdrowego rozsądku w pracy orzeczniczej też jest przydatne.


Czytam i nie wierzę... na chłopski (cywilistyczny) rozum, pierwszy referent wydał jedyne rozsądne orzeczenie - umorzył na znikomą społeczną szkodliwość (to się chyba nazywa uniewinnienie po polsku?) - i co się okazało? Że uzasadnienie za mało szczegółowe. Pewnie w SO bez akt orzekali i sami nie mieli możliwości wyrobienia sobie poglądu na temat społecznej szkodliwości tego strasznego czynu. A poza tym gdzie zdrowy rozsądek? Płakać się chce - chyba że prasa coś przekręca.

Nie przekręca - to po prostu szara karnistyczna rzeczywistość. Sądy odwoławcze nie oceniają sprawy - tylko uzasadnienie wyroku czy też postanowienia. A koszty, stracony przez strony, świadków i sąd czas - to nikogo nie interesuje. Ale jak zapytasz - to robią wszystko, żeby tylko zaskarżone orzeczenie utrzymać w mocy ??:

suzana22
01.04.2009 21:58:18

Chce się płakać, chce.... :neutral:

Justibas
01.04.2009 22:06:55

I zaraz obok:
http://www.dziennik.krakow.pl/Artykul.100+M51268a0b53d.0.html

violan
01.04.2009 22:09:29

"markosciel" napisał:

http://www.dziennik.krakow.pl/Artykul.100+M51a66609edc.0.html

Niech sędziowie z Sądu Okręgowego w Krakowie wstydzą się. Tak się marnuje pieniądze. Trochę zdrowego rozsądku w pracy orzeczniczej też jest przydatne.


Czytam i nie wierzę... na chłopski (cywilistyczny) rozum, pierwszy referent wydał jedyne rozsądne orzeczenie - umorzył na znikomą społeczną szkodliwość (to się chyba nazywa uniewinnienie po polsku?) - i co się okazało? Że uzasadnienie za mało szczegółowe. Pewnie w SO bez akt orzekali i sami nie mieli możliwości wyrobienia sobie poglądu na temat społecznej szkodliwości tego strasznego czynu. A poza tym gdzie zdrowy rozsądek? Płakać się chce - chyba że prasa coś przekręca.

Nie przekręca - to po prostu szara karnistyczna rzeczywistość. Sądy odwoławcze nie oceniają sprawy - tylko uzasadnienie wyroku czy też postanowienia. A koszty, stracony przez strony, świadków i sąd czas - to nikogo nie interesuje. Ale jak zapytasz - to robią wszystko, żeby tylko zaskarżone orzeczenie utrzymać w mocy ??:

Ile spraw np. o groźby i inne tego rodzaju sąsiedzkie zbrodnie jest parę razy uchylanych, akta puchną, dołącza się jeszcze inne i po dwóch uchyłach to już jest sprawa 7-8 tomowa. Takie drobne sprawy to zmora refetatu

magda,n
01.04.2009 23:04:28

Byłoby dużo lepiej gdyby nie plaga głupich uchyleń wyroków

Zigzag
01.04.2009 23:48:22

http://www.rp.pl/artykul/4,285383_KRS_napomina_Czume_i_Kochanowskiego.html

juez
02.04.2009 00:32:34

no wreszcie! chociaż tyle...

mara
02.04.2009 00:45:49

http://www.rp.pl/artykul/4,285398_Sondaze_nie_zmienia_sytuacji_w_wymiarze_sprawiedliwosci_.html

Maltazar
02.04.2009 08:28:12

"Justibas" napisał:

I zaraz obok:
http://www.dziennik.krakow.pl/Artykul.100+M51268a0b53d.0.html


Jak znam życie, to nawet jeśli z sądów wyjechałyby wykroczenia, rejestry i księgi, to w ślad za tym zmniejszona zostanie ilość etatów sędziowskich i efekt będzie ten sam.

Żagiel
02.04.2009 08:42:32

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Sedzia-zawieszona-za-orzekanie-po-alkoholu,wid,10998959,wiadomosc.html?ticaid=17c70

http://wyborcza.pl/1,91446,6453465,SN__szczecinski_sedzia_nie_bedzie_usuniety_z_zawodu.html

amelius
02.04.2009 08:48:45

"juez" napisał:

no wreszcie! chociaż tyle...

Także się cieszę z reakcji KRS. Może kiedyś jeszcze przyjdą czasy, że w programach radiowych i telewizyjnych, gdzie od samegorana katują jeden za drugim Chlebowskich, Olejniczaków, Palikotów, występować będzie przewodniczący KRS albo inny przedstawiciel wymiaru sprawiedliwości, choć pewnie dziennikarze odpowiedzieliby, że takich zapraszają podając przykład....Marka Safjana

[ Dodano: Czw Kwi 02, 2009 8:50 am ]
Jeżeli dobrze Pana rozumiem, to wymiar sprawiedliwości, w tym sądy, jest trawiony przez "raka", któremu na imię fatalny system.
Ku mojemu zaskoczeniu redaktor dobrze zdiagnozował.

jaro123
02.04.2009 08:52:36

no prawda, tylko jakoś decydenci i tzw. wybitni przedstawiciele tego i owego nie widzą, jak chory jest system

Młody
02.04.2009 09:17:38

Uważam, że Panu Sędziemu Markowi Celejowi należą się DUŻE słowa uznania za Jego artykuł.

Zdenek
02.04.2009 12:29:17

I mi od dawna podoba się edukacyjna rola artykułów pisanych przez Pana Sędziego Marka Celej.

Voyto
02.04.2009 13:41:16

Gratuluję sędziemu Markowi Celej jego odważnego (w dzisiejszych czasach) artykuł!

seszele
02.04.2009 13:42:02

"Maltazar" napisał:


Jak znam życie, to nawet jeśli z sądów wyjechałyby wykroczenia, rejestry i księgi, to w ślad za tym zmniejszona zostanie ilość etatów sędziowskich i efekt będzie ten sam.


ale gdzie pojadą? sprawy i tak musiałyby być jakoś załatwiane - tylko przez inny organ państwowy czyli i tak jakieś wydatki musiałyby być generowane więc chyba lepiej już, że KW i KRS zarabia na budżet państwa a przecież sensem tego wszystkiego jest odciążenie sędziów bez utraty gwarancji ochrony (prawnej) ludzi ze strony państwa.
Referendarze wykwalifikowani w większość w podobny sposób jak sędziowie (tzn po tej samej aplikacji) mogliby chyba wykonywać pewną cześć zadań które ze względu na charakter nie musiałyby od razu obciążać sędziów. Jakie jest uzasadnienie tego aby najdrobniejsze sprawy musiały być załatwiane tak samo jak najpoważniejsze.

Swoją drogą jeśli chodzi o finanse to zważywszy na charakter wykroczeń, gdyby jeszcze bardziej akcentować pieniężny skutek odpokutowania za grzechy to nie dość że nie jest to kara ingerująca w wolność człowieka -o czym powinna decydować osoba o statusie sędziego, to w pewien sposób stanowi także usprawiedliwioną formę dokładania się do wspólnego budżetu przez te jednostki, które naruszają normy obowiązujące w społeczeństwie. Byłoby to sprawiedliwsze niż obniżanie limitu prędkości jazdy autem.
Takie sprawy mogłyby być załatwiane przez osoby których status nawiązuje do sędziowskiego, a jeśli dla strony coś byłoby sporne to sprawa trafi także do sędziego - droga w żaden sposób nie byłaby zamknięta. A niechby i kasacja przysługiwała jeśli strona jest tak pewna swego, że chce zaryzykować pieniądze.

Sesz.
ps. To tak nawiązując do wypowiedzi S.Celeja o śmiałych projektach służących skuteczności wymiaru sprawiedliwości.

romanoza
02.04.2009 15:06:21

Komentarze jak zwykle, tyle że jeszcze dostało się Kościołowi
http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20090402/ZAMOSC/39495880

KOP
02.04.2009 20:50:30

http://www.dziennik.krakow.pl/Artykul.100+M550c8689870.0.html

- Raport Banku Światowego nie oddaje polskich realiów - zapewnia Waldemar Żurek, rzecznik Sądu Okręgowego w Krakowie.
W rankingach Banku Światowego okupujemy od lat ostatnie pozycje wśród krajów Unii Europejskiej. - Trzeba pamiętać, że ranking ten powstaje w oparciu o rozmowy, a nie statystyki sądów. Eksperci banku kontaktują się z dziesięcioma, dwudziestoma osobami lub instytucjami w stolicy kraju, są to najczęściej kancelarie prawne, i pytają o odczucia: ile zdaniem przedsiębiorców sprawa trwa - od jej zainicjowania do pełnej egzekucji długu - wyjaśnia Jarosław Bełdowski, prezes Forum Obywatelskiego Rozwoju.

[ Dodano: Czw Kwi 02, 2009 9:22 pm ]
http://www.polskatimes.pl/dziennikzachodni/stronaglowna/101168,chcial-polamac-nogi-prezesowi-sadu,id,t.html

Lider KPN-OP i były poseł Adam S. jest oskarżony o nakłanianie przestępców do pobicia prezesa Sądu Rejonowego Katowice Centrum-Zachód.

AQUA
03.04.2009 07:18:04

http://www.prawnik.pl/wiadomosci,z_samorzadow,102846,KRS-niepokoi-sie-atakami-na-wymiar-sprawiedliwosci.html

KRS niepokoi się atakami na wymiar sprawiedliwości

a_szymek
03.04.2009 08:16:36

trochę nie o nas, ale takie mam skojarzenie


http://www.rp.pl/artykul/4,285828_Wiecej_wnioskow__coraz_dluzsze_terminy.html

rok 2008 był dla sędziów TK pracowity

a dla sędiów sądów powszechnych, w tórych czas o czekiwania na zakończenie sprawy jest częstokroć kilkakrotnie krótszy?
można odnieść wrażenie, że ci to się tylko lenią, marudzą, strajkują. generalnie nie wykonują swoich obowiązkó dobrze

ale może jestem przewrażliwiony.

censor
03.04.2009 08:30:35

Jak się w TK wydłużają terminy to trzeba zrobić lustrację referatów. Jeszcze na to nie wpadli?

Żagiel
03.04.2009 10:01:20

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Sedzia-Anna-Maria-Wesolowska-bedzie-doradzac-Czumie,wid,11003136,wiadomosc.html?ticaid=17c89

http://www.nto.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20090402/POWIAT10/861016580

amelius
03.04.2009 10:21:00

Z naszych informacji wynika, że propozycję uczestniczenia w jej pracach mają dostać m.in. prof. Brunon Hołysz, znany polski wiktymolog

Ja bym jeszcze zaprosił znanego polskiego skoczka o nazwisku Małysz.

ropuch
03.04.2009 11:13:06

"amelius" napisał:

Z naszych informacji wynika, że propozycję uczestniczenia w jej pracach mają dostać m.in. prof. Brunon Hołysz, znany polski wiktymolog

Ja bym jeszcze zaprosił znanego polskiego skoczka o nazwisku Małysz.



I co się dziwicie i tak mamy szczęście, że na doradcę Pan Minister nie wybral Sądzi Mostowiak

juez
03.04.2009 11:15:24

hihi, jeszcze wszystko przed nami! znając Pana Ministra...

censor
03.04.2009 12:12:44

Dla niezorientowanych: przekręcono nazwisko profesora Hołysta.

romanoza
03.04.2009 12:34:31

Nie wiem czy było, ależ się pani Kasia bulwersuje...
http://www.wprost.pl/blogi/katarzyna_kozlowska/

katelra
03.04.2009 13:18:47

"romanoza" napisał:

Nie wiem czy było, ależ się pani Kasia bulwersuje...
http://www.wprost.pl/blogi/katarzyna_kozlowska/

romanoza
03.04.2009 13:22:47

Zwracam uwagę na ostatni punkt "w numerze": # Forum dyskusyjne:
System kształtowania wynagrodzeń sędziowskich w działalności Krajowej Rady Sądownictwa w latach 1990-2008, Marek Celej
http://www.profinfo.pl/x_C_I__P_40137492__PZTA_0D.html
Ma ktoś dostęp

rbk
03.04.2009 22:00:29

"Młody" napisał:

Uważam, że Panu Sędziemu Markowi Celejowi należą się DUŻE słowa uznania za Jego artykuł.


Uważam, ze to Super Gość. Takich sędziów nam i państwu potrzeba.

kzawislak
03.04.2009 23:12:07

"AQUA" napisał:

http://www.prawnik.pl/wiadomosci,z_samorzadow,102846,KRS-niepokoi-sie-atakami-na-wymiar-sprawiedliwosci.html

KRS niepokoi się atakami na wymiar sprawiedliwości


cytat z artykułu:

"Dzieje się tak w sytuacji gdy do sądów wpłynęło w 2008 r. w porównaniu z rokiem poprzednim pół miliona więcej spraw, a sądy załatwiły więcej spraw niż kiedykolwiek. Również zaufanie do wymiaru sprawiedliwości oceniane przez pryzmat zaskarżalności orzeczeń przedstawia się zdecydowanie korzystniej niż w publikacjach prasowych. Z ponad 11 milionów rozstrzygniętych przez sądy powszechne spraw zaskarżono zaledwie 230 tysięcy. Oznacza to że strony zakwestionowały tylko 2,5% wszystkich wydanych orzeczeń. Prawie 80% tych orzeczeń zostało utrzymanych w mocy w drugiej instancji"

piękne wyniki


chociaż trochę dziwi, że "załatwiliśmy więcej niż kiedykolwiek", w roku protestów i DBW

małami
03.04.2009 23:27:45

http://wyborcza.pl/1,75515,6462214,Co_nagle_to_po_diable__Polemika_z_prof__Waltosiem.html

chciałam w tym miejscu bardzo podziękować prof. A. Gaberle za tę opinię

mara
03.04.2009 23:37:54

A tu prof.Waltoś: http://wyborcza.pl/1,75515,6405734,Dlaczego_proces_Fritzla_trwalby_w_Polsce_4_lata.html

Darkside
04.04.2009 06:25:47

Sławna regionalna sprawa.

http://www.rp.pl/artykul/4,286434_Czy_butelka_koniaku_dla_lekarza_to_lapowka.html

Darkside
04.04.2009 06:29:51

"małami" napisał:

http://wyborcza.pl/1,75515,6462214,Co_nagle_to_po_diable__Polemika_z_prof__Waltosiem.html

chciałam w tym miejscu bardzo podziękować prof. A. Gaberle za tę opinię


Bardzo dobry tekst, trafne uwagi, Pan Prof. Gaberle wypunktował Pana Prof. Waltosia jak dobry bokser.

Miło się to czyta.

juez
04.04.2009 10:02:10

przyłączam się do pochwał. piękna wypowiedź! podpisuję się obiema rękami.

doctor
04.04.2009 10:20:22

Artykuł prof. Gaberle jest ogólnie słuszny, ale moje wątpliwości wzbudziły dwa fragmenty:

"Obowiązek wszechstronnego wyjaśniania obciąża prokuraturę, łącznie z ustaleniem wysokości szkody oraz takim zebraniem, zabezpieczeniem i utrwaleniem dowodów dla sądu, aby rozstrzygnięcie sprawy nastąpiło na pierwszej rozprawie głównej. To kuriozalne rozwiązanie (prokuratura ma dbać, aby sąd działał szybko), nieznane w żadnym większym kraju w Europie (...)"

Z tego fragmentu wypowiedzi pana profesora wynikałoby, że za kuriozalne uważa on, że prokuratura ma zbierać dowody. Nie wiadomo tylko dlaczego takie rozwiązanie miałoby zostać uznane za "kuriozalne" oraz czym wg profesora Gaberle miałaby się w takim razie prokuratura zajmować.

"(...) tworzą one złudzenie, jakoby polski wymiar sprawiedliwości można było naprawić zmianami w procedurze, choć taki stan można osiągnąć tylko poprzez gruntowną reformę strukturalną i wewnątrzorganizacyjną"

Nie rozumiem dlaczego "gruntowana reforma strukturalna" miałaby wykluczać "zmiany w procedurze". Czy zdaniem Gaberlego polska procedura karna naprawdę jest taka doskonała, że niczego nie trzeba w niej zmieniać ?

violan
04.04.2009 11:50:59

"małami" napisał:

http://wyborcza.pl/1,75515,6462214,Co_nagle_to_po_diable__Polemika_z_prof__Waltosiem.html

chciałam w tym miejscu bardzo podziękować prof. A. Gaberle za tę opinię


Nareszcie sensowna wypowiedź. Pozostaję z wielkim szacunkiem Panie Profesorze.

Dred
05.04.2009 13:02:10

http://www.tvp.pl/informacje/wiadomosci/wideo/04042009-1930

Od 14 min i 46 sek....

censor
05.04.2009 17:10:43

"Dred" napisał:

http://www.tvp.pl/informacje/wiadomosci/wideo/04042009-1930

Od 14 min i 46 sek....

Demagogia i dyletanctowo. Czy to jet dzienikarz z "Polityki"?. To niech się zainteresuje, jak w tym samym piśmie wyglądały felietony prawne autorstwa red. S.Podemskiego. I nic to, że w tzw. tamtych czasach na czołówce pisma było hasło" "Proletariusze wszytkich krajów łączcie się". Niech lepiej są takie hasła, a na temat wymiaru sprawiedliwości mniej demagogii i dyletanctwa.

jaro123
05.04.2009 23:09:43

"mara" napisał:

A tu prof.Waltoś: http://wyborcza.pl/1,75515,6405734,Dlaczego_proces_Fritzla_trwalby_w_Polsce_4_lata.html


przecież pan profesror był współautorem obecnej procedury, może więc wypadałoby samemu uderzyć się w pierś!!!

Darkside
06.04.2009 05:17:57

Asesorzy na pewno lepsi niż referendarze
Spośród kandydatów, którzy ubiegają się o sędziowskie wakaty, zdecydowanie większe szanse niż referendarze mają dzisiejsi asesorzy
http://www.rp.pl/artykul/4,287082_Asesorzy_na_pewno_lepsi__niz_referendarze.html

Przedmiotem długiego, bo pięciodniowego, posiedzenia Krajowej Rady Sądownictwa była głównie sprawa asesorów, choć nie tylko. Sędziowie ??: (czy piszący te słowa w odniesieniu do KRS aby na pewno wie o czy pisze ??: ) odnieśli się też do ataków Andrzeja Czumy, ministra sprawiedliwości, na środowisko.

Kilkuset asesorów ma jeszcze do maja szansę na nominację sędziowską. Jeśli jej nie dostaną, to 5 maja znikną z sal rozpraw. Rada zaopiniowała właśnie kandydatury kolejnych 170 asesorów (przed nią następne) na stanowiska sędziów rejonowych.

– Kilka osób, co do których pojawiły się wątpliwości, zaprosiliśmy na spotkanie – mówi Stanisław Dąbrowski. I dodaje, że wątpliwości pojawiły się głównie w związku z bardzo krótkim czasem asesury kandydatów. Niekiedy jest to zaledwie półtora roku, dlatego lepiej się upewnić i dopytać o szczegóły, niż popełnić błąd – tłumaczy sędzia Dąbrowski.

Darkside
06.04.2009 06:26:50

Dziennikarka wytropiła pedofilów, a sąd ją skazał
Dziennikarka "Super Expressu" od dwóch lat walczy o kasację swojego wyroku. Za co go dostała? Bo - wobec bezczynności policji -zdecydowała się na ujawnienie personaliów braci pedofilów. W efekcie, jednego z nich skazano na dwa lata więzienia. Ale i dziennikarkę skazano. W jej obronie stanęło teraz ponad 60 dziennikarzy.
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80708,6464514,Dziennikarka_wytropila_pedofilow__a_sad_ja_skazal.html

Darkside
06.04.2009 06:30:08

Kompensata dla ofiar wszystkich przestępstw
O kompensatę będą mogły starać się ofiary wszystkich przestępstw. Obejmie ona zwrot kosztów leczenia oraz rehabilitacji.
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/262392,kompensata_dla_ofiar_wszystkich_przestepstw.html

Zdaniem Rafała Puchalskiego, sędziego Sądu Rejonowego w Jarosławiu, proponowane przez resort sprawiedliwości zmiany na pewno przyczynią się do wzrostu zainteresowania tą formą zadośćuczynienia dla ofiar przestępstw.

- Do tej pory poszkodowani bardzo rzadko składali wnioski o przyznanie kompensaty - mówi Rafał Puchalski.

juez
06.04.2009 10:45:48

dyżurny komentator...

Johnson
06.04.2009 13:43:35

Tylko czemu nie powiedział że ustawa jest głupia.
Czy tylko mi się wydaje że jako podatnik nie powinienem płacić komuś kogo pobił ktoś inny?

AQUA
06.04.2009 14:44:27

http://www.wprost.pl/ar/157883/Mul-sadowy/?I=1370

zgredek
06.04.2009 15:00:07

Chyba nie warto komentować. No cóż muł...wiadomo jaki.

mitesek
06.04.2009 15:16:46

nie warto to wydać nawet tych groszy na 3 godziny...

gilgamesz
06.04.2009 17:51:15

Najważniejsze i pewnie jedynie (sądząc z innych publikacji w tym piśmie o nas) prawdziwe stwierdzenie jest free :

"Ich władza jest przecież ogromna, a zarobki – przeciętne. "

censor
06.04.2009 19:57:43

A oto w jaki sposób można bezczelnie i bezkarnie pod nas się podszywać:
http://wiadomosci.onet.pl/forum.html#forum:MSwxNSwxMSw1NTQyMjM3MCwxNDg0MzgwMjcsNjQzMDAzMCwwLGZvcnVtMDAxLmpz

juez
06.04.2009 20:02:28

a jeśli się nie podszywa...?

censor
06.04.2009 21:11:16

Cytat:
"nie zabiła ofiary, bez problemu za to średniej klasy prokurator udowodni jej zamiar zamordowania chłopca"
Nie wierzę, aby mógł to napisać sędzia.

suzana22
06.04.2009 21:14:35

"censor" napisał:

Cytat:
"nie zabiła ofiary, bez problemu za to średniej klasy prokurator udowodni jej zamiar zamordowania chłopca"
Nie wierzę, aby mógł to napisać sędzia.


Też tak myślę, że takich bzdur na pewno nie pisałby praktykujący sędzia karnista (no chyba że z jakichś względów chciał podgrzać atmosferę ).

Pablo
06.04.2009 21:56:12

to był pewnie jeden z tych co się sędzią mieni, a jest arbitrem może nawet..."iłkarskim"

kazanna
06.04.2009 22:41:04

może czynnik społeczny

Darkside
07.04.2009 06:46:42

Mniej czarnych owiec w sądach i prokuraturze
Od trzech lat spada liczba dyscyplinarek w obu zawodach. Powody mogą być dwa: lepsza praca albo większa środowiskowa pobłażliwość
http://www.rp.pl/artykul/4,287617_Mniej_czarnych_owiec__w_sadach_i_prokuraturze.html

Darkside
07.04.2009 06:47:20

Handel ludźmi wraca do kodeksu karnego
Za organizowanie obozów pracy będzie grozić nawet do 15 lat więzienia, za nielegalną adopcję dziecka – do pięciu lat
http://www.rp.pl/artykul/4,287616_Handel_ludzmi_wraca__do_kodeksu_karnego.html

Darkside
07.04.2009 06:49:57

Ile kosztuje wstęp na aplikację
638 zł trzeba będzie zapłacić za egzamin konkursowy na aplikację ogólną dla przyszłych sędziów i prokuratorów
http://www.rp.pl/artykul/4,287615_Ile_kosztuje_wstep__na_aplikacje.html

Darkside
07.04.2009 06:51:36

Nie o nas, może nie bezpośrednio, nasza praca to pestka ze szkodliwością pracy nauczycieli ??: ??: ??:

Wyższe dodatki dla nauczycieli ze szkół podległych rządowi
Pedagodzy otrzymają zwiększone dodatki motywacyjne, funkcyjne i za trudne warunki
http://www.rp.pl/artykul/4,287609_Wyzsze_dodatki_dla_nauczycieli_ze_szkol_podleglych_rzadowi.html

Darkside
07.04.2009 06:53:28

Sądy są dla obywateli – nie dla prawników (najlepiej gdy sąd zrobi wszystko i za obywatela i za pełnomocnika a honorarium zgarnie pełnomocnik za robienie dobrej miny )
W sądach gospodarczych panuje sztywny formalizm utrudniający dochodzenie swoich praw przez przedsiębiorców. Jeśli dodać do tego bezduszne i nieżyczliwe traktowanie obywateli, to już znamy przyczyny braku zaufania do sądów – uważa adwokat, wiceprezes Naczelnej Rady Adwokackiej
http://www.rp.pl/artykul/4,287602_Sady_sa_dla_obywateli____nie_dla_prawnikow.html

Darkside
07.04.2009 06:55:26

Odjechał, to nie (zawsze tak chyba powinno być ??: ) znaczy zbiegł z miejsca wypadku
O ucieczce z miejsca zdarzenia można mówić wtedy, gdy jej celem jest uniknięcie odpowiedzialności - orzekł Sąd Okręgowy w Zamościu
http://www.rp.pl/artykul/4,287493_Odjechal__to_nie_znaczy_zbiegl_z_miejsca_wypadku.html

Darkside
07.04.2009 06:57:08

Poziom usług świadczonych przez prawników będzie się systematycznie obniżał
Polityczne reformy, polegające m.in. na likwidacji egzaminów ustnych i dalsze ułatwienia na egzaminach na aplikacje, nie wpłynął pozytywnie na jakość polskiego wymiaru sprawiedliwości. Skutki tych działań dadzą się odczuć już za kilka lat, gdy pierwsi absolwenci tych uproszczonych aplikacji zaczną pełnić swoje obowiązki zawodowe jako samodzielni prawnicy.
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/262620,poziom_uslug_swiadczonych_przez_prawnikow_bedzie_sie_systematycznie_obnizal.html

Darkside
07.04.2009 07:00:47

Wykroczeniami drogowymi zajmą się sądy administracyjne
Sądy administracyjne będą rozpatrywać sprawy o wykroczenia drogowe, gdyż w miejsce mandatów zostaną wprowadzone kary administracyjne. Konsekwencją tej zmiany jest także to, że sędziowie i prokuratorzy będą płacili mandaty za szybką jazdę.
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/262619,wykroczeniami_drogowymi_zajma_sie_sady_administracyjne.html


Pysznie, zobaczymy jak Sędziom Administracyjnym przyjdzie rozpatrywać sprawę np. kolizji na łuku drogi, gdzie nie było oznaczonych pasów ruchu tj. wyznaczały je warstwy asfaltu a świadkami byli wyłącznie uczestnicy kolizji


Ale administracyjni dodają sobie otuchy

- To będzie znacznym obciążeniem, ale sądownictwo administracyjne jest dobrze przygotowane do takich spraw. Mamy nadzieję, że liczba spraw tego rodzaju nie będzie rosła w setki tysięcy lub więcej. Wówczas byłby problem - mówi Irena Kamińska, sędzia Naczelnego Sądu Administracyjnego. Dodaje, że w konsekwencji w sądach administracyjnych znajdzie się bardzo dużo spraw z zakresu ruchu drogowego, których rozpoznanie od strony merytorycznej nie będzie żadnym wyzwaniem intelektualnym.

Podobnego zdania jest Barbara Rymaszewska, sędzia Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi. Podkreśla ona, że sędziowie są przygotowani do rozpatrywania wszystkich spraw. Dlatego nie będzie problemu także z odwołaniami od kar za wykroczenia drogowe.

- Wykroczenia drogowe będą nową kategorią spraw w sądach administracyjnych, ale większość sędziów w przeszłości orzekała w sądach powszechnych. Mieli oni zatem do czynienia z takimi sprawami, więc nie będzie to dla nich nic nowego - mówi sędzia Barbara Rymaszewska.

Dodaje, że dopiero czas pokaże, czy nowa kategoria spraw wpłynie na tempo prac sądu.

- Nie wiemy, jaka będzie skala odwołań od kar za wykroczenia. Dlatego ciężko jest powiedzieć, czy sprawy z zakresu ruchu drogowego spowodują zatory w sądach administracyjnych. Do tej pory sprawy te były rozpatrywane w innym trybie i nie wiemy, jaki jest ich rząd wielkości. Jednak nowelizacja prawa o ruchu drogowym nie wzbudziła trwogi wśród sędziów orzekających w sprawach administracyjnych - stwierdza Barbara Rymaszewska.


Zastanawiam się który z obecnych sędziów administracyjnych orzekał w grodzkim ??: ??: ??:

Darkside
07.04.2009 07:04:12

Pijany pieszy i rowerzysta są równie groźni
Trybunał Konstytucyjny odpowie dzisiaj na pytanie sądu rejonowego, czy nietrzeźwego rowerzystę prawo powinno traktować inaczej niż pijanego pieszego.

http://prawo.gazetaprawna.pl/orzeczenia/262618,pijany_pieszy_i_rowerzysta_sa_rownie_grozni.html

censor
07.04.2009 07:35:15

"Darkside" napisał:


Zastanawiam się który z obecnych sędziów administracyjnych orzekał w grodzkim ??: ??: ??:

Stawiam orzechy przeciw dukatom, że żaden.

[ Dodano: Wto Kwi 07, 2009 8:10 am ]
No tak, dycsyplinarka jako środek do popędzania do pracy ("lepiej pracują", a o "obłażliwosci środowiskowej" to już nie chcę w ogóle pisać, bo szkoda klawiatury:
http://www.rp.pl/artykul/4,287617_Mniej_czarnych_owiec__w_sadach_i_prokuraturze.html

AQUA
07.04.2009 08:13:04

"Bywa, że urzędnicy sądowi szczególnie pieczołowicie sprawdzają w apelacjach, czy liczba punktów w uzasadnieniu zgadza się z liczbą zarzutów apelacyjnych. Tak jakby nie można było uzasadnić dwóch zarzutów łącznie. Ale przepisy nie zawsze są tak głupie jak czasem ich interpretacja. Otóż zdarzały się wezwania do uzupełnienia braków w wypadku załączenia pełnomocnictwa podpisanego przez trzech członków zarządu w sytuacji, w której reprezentacja jest dwuosobowa. Bo zdaniem wzywającego, jak magą być dwa podpisy, to nie może ich być trzy. Szczególnie upodobano sobie wymaganie złożenia odpisu z KRS dokładnie z dnia dokonywania czynności. W jednym z dużych miast nadal zwraca się wnioski o sporządzenie uzasadnienia orzeczenia na piśmie, jeżeli pismo takie nie zostało doręczone bezpośrednio drugiej stronie, a do wniosku nie załączono dowodu doręczenia. Jak się w takich sytuacjach czują ludzie, których los zetknął z prawnikami? Jak im wytłumaczyć, że nie śnią?"

http://www.rp.pl/artykul/4,287602_Sady_sa_dla_obywateli____nie_dla_prawnikow.html

Darkside
07.04.2009 10:21:22

Stanowisko KRS jest już na stronie.

http://www.krs.pl/admin/files/100719.pdf

Darkside
07.04.2009 10:25:55

Wykroczeniami drogowymi zajmą się sądy administracyjne
Sądy administracyjne będą rozpatrywać sprawy o wykroczenia drogowe, gdyż w miejsce mandatów zostaną wprowadzone kary administracyjne. Konsekwencją tej zmiany jest także to, że sędziowie i prokuratorzy będą płacili mandaty za szybką jazdę.
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/262619,wykroczeniami_drogowymi_zajma_sie_sady_administracyjne.html


Chyba autor tekstu nie doczytał sobie usp.

Za wykroczenia , a te czyny wykroczeniami nie przestaną być tylko dlatego, że zmienił się tryb postępowania, sędziowie odpowiadają dyscyplinarnie.

W konsekwencji nic się nie zmieni w przypadku popełnienia przez sędziego wykroczenia (chyba, że w/w ustawa nowelizuje usp w tym zakresie).

suzana22
07.04.2009 10:38:12

"Darkside" napisał:

Wykroczeniami drogowymi zajmą się sądy administracyjne
Sądy administracyjne będą rozpatrywać sprawy o wykroczenia drogowe, gdyż w miejsce mandatów zostaną wprowadzone kary administracyjne. Konsekwencją tej zmiany jest także to, że sędziowie i prokuratorzy będą płacili mandaty za szybką jazdę.
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/262619,wykroczeniami_drogowymi_zajma_sie_sady_administracyjne.html


Pysznie, zobaczymy jak Sędziom Administracyjnym przyjdzie rozpatrywać sprawę np. kolizji na łuku drogi, gdzie nie było oznaczonych pasów ruchu tj. wyznaczały je warstwy asfaltu a świadkami byli wyłącznie uczestnicy kolizji



A ja serdecznie życzę sędziom administracyjnym przejęcia wykroczeń drogowych. I z chęcią zajmę się przestępstwami, bo przy wykroczeniach (w zdecydowanej ich większości) czuję, jak mi umysł rdzewieje

Darkside
07.04.2009 10:39:55

No i niech no się śpieszą kochani administracyjni, tam tylko 2 lata do przedawnienia, a oni po 3 - 4 sprawy na wokandzie 1 raz w tygodniu .

Będą musieli zrewolucjonizować swoje podejście do pracy.

Michał44
07.04.2009 11:45:21

"Darkside" napisał:

Wykroczeniami drogowymi zajmą się sądy administracyjne


Jako laik zapytam: Dlaczego tylko wykroczeniami drogowymi ?

Darkside
07.04.2009 11:47:32

"Michał44" napisał:

Wykroczeniami drogowymi zajmą się sądy administracyjne


Jako laik zapytam: Dlaczego tylko wykroczeniami drogowymi ?

to ponoć wynika ze znowelizowanego prawa o ruchu drogowym.

suzana22
07.04.2009 12:00:46

"Michał44" napisał:

Wykroczeniami drogowymi zajmą się sądy administracyjne


Jako laik zapytam: Dlaczego tylko wykroczeniami drogowymi ?

Przedni pomysł
Pojawiłaby się konieczność wzmocnienia etatowego WSA i trochę sędziów okręgowych mogłoby awansować na pensję sędziego apelacyjnego wykonując robotę sędziego grodzkiego

witoldw1
07.04.2009 12:10:00

"suzana22" napisał:

Wykroczeniami drogowymi zajmą się sądy administracyjne


Jako laik zapytam: Dlaczego tylko wykroczeniami drogowymi ?

Przedni pomysł
Pojawiłaby się konieczność wzmocnienia etatowego WSA i trochę sędziów okręgowych mogłoby awansować na pensję sędziego apelacyjnego wykonując robotę sędziego grodzkiego
Bingo ,jakby tak jescze wprowadzili kary administracyjne za zabójstwo to by był luzik .A tak na poważnie ,to ja myślalem że w konstytucji uchylą tylko przepis o naszych wynagrodzeniach ,teraz okazuje się ,że uchylili ją w całości

juez
07.04.2009 12:45:52

http://www.dziennik.pl/polityka/article355501/Tepil_opozycje_i_jest_czlowiekiem_Czumy.html
czy to może być przyczynek do dymisji ministra..?

rosan
07.04.2009 13:05:00

właściwe ustawianie się to wyjątkowo stresujące zajęcie ,nerwy i.t.p-to i nie dziwota,że odreagować trzeba

Darkside
07.04.2009 13:45:48

http://miasta.gazeta.pl/trojmiasto/1,35612,6473549,Sedzia_skazany_za_jazde_po_pijanemu.html

http://gdynia.naszemiasto.pl/wydarzenia/983559.html

uksc
07.04.2009 15:56:43

chyba nie było

http://miasta.gazeta.pl/lublin/1,35640,6455285,Bank_szachuje_miasto__E_sadu_nie_bedzie_.html

http://www.dziennik.krakow.pl/Artykul.100+M5002963d409.0.html

http://www.nto.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20090407/POWIAT02/252698097

dobrze, że nie o nas http://finanse.wp.pl/kat,58436,title,Rzad-budzet-zostanie-zmniejszony-o-33-mld-litow,wid,11015291,wiadomosc.html?ticaid=17cef&_ticrsn=5

fidelio
07.04.2009 16:16:54

Czy ktoś zgłębił może nowelizację Prawa o ruchu drogowym na tyle, aby odpowiedzieć precyzyjnie, czy sędzia będzie teraz zmuszony do zapłaty kary administracyjnej w przypadku ujawnienia (chyba nadal?) wykroczenia przez fotoradar i ukarania przez jakiś system komputerowy, o którym słyszałem w mediach. Z tego co wiem, czyny te nie przestają być wykroczeniami, tylko chyba zmienia się tryb postępowania. Czym bowiem różni się ujawnienie przekroczenia prędkości przez fotoradar od ujawnienia przez złapanie na tzw. suszarę ? Jak powinien zachować się zatem sędzia, otrzymując listem poleconym zdjęcie i wezwanie do zapłaty kary administracyjnej za wykroczenie, nałożonej przez scentralizowany system komputerowy?

K.Ierownik
07.04.2009 17:28:12

"Darkside" napisał:


Wykroczeniami drogowymi zajmą się sądy administracyjne

Co właściwie oznacza, że do ropoznawania odwołań od rozstrzygnięć w sprawach wykroczeń drogowych powołani będą sędziowie o kwalifikacjach równych sędziom apelacyjnym, skoro sędziowie administracyjni są z nimi zrównani. Przedni pomysł. I tu znowu wychodzi nonsensowne i niezgodne z konstytucją zróżnicowanie wynagrodzeń sędziów pierwszych instancji sądów powdszechnych i administracyjnych.

Może TK wytłumaczy mi jak pięciolatkowi, dlaczego rozpoznawającemu taką sprawę sędziemu sądu powszechnego płacić należy znacznie mniej niż sędziemu sądu administracyjnego rozpoznającemu te samą sprawę.

suzana22
07.04.2009 19:30:33

"K.Ierownik" napisał:


Wykroczeniami drogowymi zajmą się sądy administracyjne

Co właściwie oznacza, że do ropoznawania odwołań od rozstrzygnięć w sprawach wykroczeń drogowych powołani będą sędziowie o kwalifikacjach równych sędziom apelacyjnym, skoro sędziowie administracyjni są z nimi zrównani. Przedni pomysł. I tu znowu wychodzi nonsensowne i niezgodne z konstytucją zróżnicowanie wynagrodzeń sędziów pierwszych instancji sądów powdszechnych i administracyjnych.

Może TK wytłumaczy mi jak pięciolatkowi, dlaczego rozpoznawającemu taką sprawę sędziemu sądu powszechnego płacić należy znacznie mniej niż sędziemu sądu administracyjnego rozpoznającemu te samą sprawę.

K.Ierowniku dlatego, że tak jest nasz polski świat urządzony, a TK tego akurat nie zamierza zmieniać. I wszystko na to wskazuje, że nie zamierza się tłumaczyć, dlaczego nie zamierza

censor
07.04.2009 19:50:04

"fidelio" napisał:

Czy ktoś zgłębił może nowelizację Prawa o ruchu drogowym na tyle, aby odpowiedzieć precyzyjnie, czy sędzia będzie teraz zmuszony do zapłaty kary administracyjnej w przypadku ujawnienia (chyba nadal?) wykroczenia przez fotoradar i ukarania przez jakiś system komputerowy, o którym słyszałem w mediach. Z tego co wiem, czyny te nie przestają być wykroczeniami, tylko chyba zmienia się tryb postępowania. Czym bowiem różni się ujawnienie przekroczenia prędkości przez fotoradar od ujawnienia przez złapanie na tzw. suszarę ? Jak powinien zachować się zatem sędzia, otrzymując listem poleconym zdjęcie i wezwanie do zapłaty kary administracyjnej za wykroczenie, nałożonej przez scentralizowany system komputerowy?

Spoko, to tylko na razie PrOjekty,nad którymi nie PracOwali prawnicy, tylko spece od PR-u.

juez
07.04.2009 21:16:37

"uksc" napisał:


http://www.dziennik.krakow.pl/Artykul.100+M5002963d409.0.html


nie, no nie mogę!
Mentalność polskich sędziów i zła organizacja ich pracy jest przeszkodą w innej szalenie ważnej sprawie rzutującej na przewlekłość postępowań. Mam na myśli zarządzanie długich przerw między kolejnymi rozprawami. Sędziowie nie realizują również bardzo istotnej procesowej zasady koncentracji materiału dowodowego. Jeżeli sprawa wymaga rozpoznania na kilku rozprawach, to sędzia powinien tylko nią się zajmować. U nas sędziowie zajmują się równolegle wieloma postępowaniami.
nóż mi się w kieszeni otwiera!!! bo sędziowie sobie wymyślili, że ciekawiej będzie sądzić wiele spraw naraz! i skargi na przewlekłość też pewnie sobie sami wymyślili! i kpk też! WRRRRRRRRRR!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[ Dodano: Wto Kwi 07, 2009 9:18 pm ]
"fidelio" napisał:

Czy ktoś zgłębił może nowelizację Prawa o ruchu drogowym na tyle, aby odpowiedzieć precyzyjnie, czy sędzia będzie teraz zmuszony do zapłaty kary administracyjnej w przypadku ujawnienia (chyba nadal?) wykroczenia przez fotoradar i ukarania przez jakiś system komputerowy, o którym słyszałem w mediach. Z tego co wiem, czyny te nie przestają być wykroczeniami, tylko chyba zmienia się tryb postępowania. Czym bowiem różni się ujawnienie przekroczenia prędkości przez fotoradar od ujawnienia przez złapanie na tzw. suszarę ? Jak powinien zachować się zatem sędzia, otrzymując listem poleconym zdjęcie i wezwanie do zapłaty kary administracyjnej za wykroczenie, nałożonej przez scentralizowany system komputerowy?

ja tam wolę zapłacić niż się tłumaczyć dyscyplinarnie. aczkolwiek mam wątpliwość, czy zapłacenie wbrew usp nie narazi mnie na dyscyplinarkę...

suzana22
07.04.2009 22:04:27

"juez" napisał:


http://www.dziennik.krakow.pl/Artykul.100+M5002963d409.0.html


nie, no nie mogę!
Mentalność polskich sędziów i zła organizacja ich pracy jest przeszkodą w innej szalenie ważnej sprawie rzutującej na przewlekłość postępowań. Mam na myśli zarządzanie długich przerw między kolejnymi rozprawami. Sędziowie nie realizują również bardzo istotnej procesowej zasady koncentracji materiału dowodowego. Jeżeli sprawa wymaga rozpoznania na kilku rozprawach, to sędzia powinien tylko nią się zajmować. U nas sędziowie zajmują się równolegle wieloma postępowaniami.
nóż mi się w kieszeni otwiera!!! bo sędziowie sobie wymyślili, że ciekawiej będzie sądzić wiele spraw naraz! i skargi na przewlekłość też pewnie sobie sami wymyślili! i kpk też! WRRRRRRRRRR!!!!!!!!!!!!!!!!!!

.
Spokojnie, jest tam i takie pytanie i taka odpowiedź:
,, Czy jednak powoływanie masy świadków, sięganie po biegłych może się skończyć, jeśli prokuratorzy i sędziowie nie przestaną pracować w ciągłym strachu przed rozliczeniem ze strony przełożonych, obawą o uchylenie wyroku, pracowaniem "ku chwale statystyki" itp.?

- Oczywiście, utrzymywanie tego patologicznego stanu rzeczy jest karygodne i bez koniecznych zmian postępowania nadal toczyć się będą długo. Jednym z powodów przewlekłości jest też to, że sędziowie nie mają asystentów. Wszędzie tam, gdzie wymiar sprawiedliwości jest dobrze zorganizowany, asystenci wykonują wiele czynności, ułatwiając sędziemu wydanie wyroku.'

Ja zwróciłam uwagę przede wszystkim na to, że dziennikarz Włodzimierz Knap zadawał całkiem sensowne pytania (jakiś prawnik z niego czy co? )

Brus
07.04.2009 22:08:26

"juez" napisał:


aczkolwiek mam wątpliwość, czy zapłacenie wbrew usp nie narazi mnie na dyscyplinarkę...


Znam wypadek takiej dyscyplinarki z życia wzięty. Tzn. wiem, że było wszczęte postępowanie - nie znam natomiast efektu finalnego.

juez
07.04.2009 22:13:19

"suzana22" napisał:

Ja zwróciłam uwagę przede wszystkim na to, że dziennikarz Włodzimierz Knap zadawał całkiem sensowne pytania (jakiś prawnik z niego czy co? )

to prawda. zrobił na mnie naprawdę dobre wrażenie - w przeciwieństwie do pana profesora, niestety

[ Dodano: Wto Kwi 07, 2009 10:13 pm ]
"Brus" napisał:


aczkolwiek mam wątpliwość, czy zapłacenie wbrew usp nie narazi mnie na dyscyplinarkę...


Znam wypadek takiej dyscyplinarki z życia wzięty. Tzn. wiem, że było wszczęte postępowanie - nie znam natomiast efektu finalnego.

no, ale to było przed zmianą przepisów

[ Dodano: Wto Kwi 07, 2009 10:16 pm ]
http://pustelnica.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=677&Itemid=78

Brus
07.04.2009 22:17:04

"juez" napisał:


no, ale to było przed zmianą przepisów


Ano, przed zmianą

AQUA
07.04.2009 22:41:13

To już nie projekt. Ta ustawa została przyjęta po poprawkach senatu 2 kwietnia br.

http://orka.sejm.gov.pl/SQL.nsf/ustawy?OpenAgent&6&39

darjos
07.04.2009 23:30:31

ale najlepszy jest przepis przejściowy

Postępowania w sprawach o wykroczenia popełnione w zakresie naruszeń przepisów
ruchu drogowego o dopuszczalnej prędkości przed dniem 1 maja 2010 r. prowadzone
będą na podstawie przepisów obowiązujących w dniu popełnienia wykroczenia.



szczególnie że naruszenie przepisów ruchu drogowego o dopuszczalnej prędkości nie będzie już wykroczeniem, ergo nie będzie co sądzić więc stosowanie przepisów dotychczasowych sprowadzi się do umorzenia postępowania

Darkside
08.04.2009 06:35:25

o naszych przyjaciołach prokach http://www.rp.pl/artykul/4,288119_Ile_zarobia_prokuratorzy.html


Pijany rowerzysta wciąż karany jak kierowca
Nietrzeźwy rowerzysta stanowi większe zagrożenie niż pijany pieszy. I to zarówno dla siebie samego, jak i dla innych
http://www.rp.pl/artykul/4,288024_Pijany_rowerzysta_wciaz__karany_jak_kierowca_.html


Są pierwsze wnioski o upadłość konsumencką
Do sądów rejonowych wpływają już sprawy zadłużonych Polaków. Wnioski pomagają im przygotowywać rzecznicy konsumentów
http://www.rp.pl/artykul/4,287991_Sa_pierwsze_wnioski_o_upadlosc_konsumencka.html

Darkside
08.04.2009 06:37:04

Nietrzeźwy rowerzysta podlega karze takiej samej jak kierowca
http://prawo.gazetaprawna.pl/orzeczenia/309959,nietrzezwy_rowerzysta_podlega_karze_takiej_samej_jak_kierowca.html

TK: nietrzeźwy rowerzysta stanowi większe zagrożenie niż nietrzeźwy pieszy
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/309887,tk_nietrzezwy_rowerzysta_stanowi_wieksze_zagrozenie_niz_nietrzezwy_pieszy.html

Darkside
08.04.2009 06:40:37

Polacy traktują Strasburg jako ostatnią deskę ratunku
PRAWO. Najwięcej skarg dotyczy przewlekłości postępowania i długotrwałego aresztu
http://www.dziennik.krakow.pl/Artykul.100+M5e1b5fd92c9.0.html


Polskie więzienie niebezpieczne dla Roma?
Belgijski sąd odmawia wydania Polsce Adama G., naszego obywatela skazanego za rozbój. Uznał, że w polskim więzieniu groziłoby mu niebezpieczeństwo, bo jest Romem. A sam G. też w Polsce siedzieć nie chce
http://wyborcza.pl/1,75248,6477835,Polskie_wiezienie_niebezpieczne_dla_Roma_.html

romanoza
08.04.2009 14:27:50

Skandal! Sędzia z wyrokiem
http://www.niezalezna.pl/article/show/id/18957

ludzka
08.04.2009 15:55:54

http://praca.gazetaprawna.pl/artykuly/310133,sn_pracujacy_w_sluzbie_panstwowej_bez_wynagrodzenia_za_nadgodziny.html

SN wyjaśnił, że "zasady dotyczące czasu pracy i wynagradzania pracowników służby państwowej, do których zaliczani są m.in. sędziowie, są specyficzne".

"Uczestniczą oni bezpośrednio lub w pośrednio w sprawowaniu władzy publicznej i w związku z tym mają obowiązek pracować poza standardowymi godzinami pracy, także w niedziele i święta. Nie mają prawa domagać się za to dodatkowego wynagrodzenia" - argumentowała sędzia Małgorzata Gersdorf.

Dodała, że takich pracowników nie obowiązują zasady przewidziane w kodeksie pracy, uprawniające do żądania wynagrodzenia za godziny nadliczbowe.

"Dotyczy to również prokuratorów czy służb mundurowych" - stwierdziła sędzia Gersdorf.

jarocin
08.04.2009 16:02:19

Sędzia i ławnicy mają zapłacić grzywny i koszty procesu posła?
http://www.polskatimes.pl/gloswielkopolski/stronaglowna/103155,sedzia-i-lawnicy-maja-zaplacic-grzywny-i-koszty-procesu,id,t.html

uksc
08.04.2009 22:09:05

http://wiadomosci.wp.pl/kat,9811,title,Sad-sadzi-sie-sam,wid,11020064,wiadomosc_prasa.html

bladyswit
08.04.2009 22:51:01

MS Czuma na TV Puls i mówi dobrze o sędziach !!!

gilgamesz
08.04.2009 22:54:12

tu też coś umiarkowanie pozytywnego

http://www.rp.pl/artykul/2,288645.html

takie rodzynki w ogólnym bagnie

duralex
09.04.2009 00:37:19

Rzeczpospolita 08.04.2009.
Sędziemu czas pracy określają zadania Agata Łukaszewicz , Mateusz Rzemek
http://www.rp.pl/artykul/4,288682_Sedziemu_czas_pracy_okreslaja_zadania.html
.............................................................................................................
Rzeczpospolita 08.04.2009.
Wizerunek wymiaru sprawiedliwości w ocenie sędziego Barbara Godlewska-Michalak
http://www.rp.pl/artykul/4,288670_Wymiar__sprawiedliwosci__w_ocenie_sedziego_.html

Darkside
09.04.2009 06:25:19

8.04.2009 Przekrój
[b:78488105e7]Rzecznik sprawdził – sąd sądzi się sam[/b:78488105e7] Anna Szulc
Nie daj się zmylić – politycy tylko udają, że mają wpływ na sądy. Sprawdzamy stan rzeczy po interwencji Rzecznika Prawo Obywatelskich
http://www.przekroj.pl/wydarzenia_kraj_artykul,4459.html

......................................................................................................................................
9.04.2009 Gazeta Prawna
[b:78488105e7]Zdezorientowani studenci prawa rezygnują z aplikacji[/b:78488105e7]Andrzej Krzyżewski
Przewidywany termin egzaminu na aplikację ogólną to lipiec - informuje Ministerstwo Sprawiedliwości. Nadal nie wiadomo, z jakiego zakresu materiału będzie przeprowadzony egzamin wstępny na aplikację. Studenci prawa zastanawiają się nad skorygowaniem planów i przystąpieniem do egzaminów na aplikacje korporacyjne.
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/310208,zdezorientowani_studenci_prawa_rezygnuja_z_aplikacji.html

To wyjaśnienie nie uspokaja ani studentów, ani środowiska sędziowskiego.

- Wątpię, żeby nabór do szkoły rozpoczął się w planowanym terminie. Może to skutkować kolejnym pogłębieniem zapaści wymiaru sprawiedliwości - obawia się Rafał Puchalski, sędzia Sądu Rejonowego w Jarosławiu.

To nie uspokaja zainteresowanych, którzy rezygnują z ubiegania się o karierę sędziowską lub prokuratorską. Takim reakcjom nie dziwią się sędziowie.

- Wątpię w skuteczność kolejnego pomysłu i chęć szerokiego uczestnictwa najlepszych studentów prawa w nowym modelu aplikacji - podsumowuje Rafał Puchalski.

Dreed czuwa

suzana22
09.04.2009 08:32:58

,,Opinia: Stanisław Dąbrowski, przewodniczący Krajowej Rady Sądownictwa

Jestem za tym, by wynagrodzenia sędziowskie były jak najwyższe, ale rozumiem i zgadzam się z wyrokiem Sądu Najwyższego. Sędziowskiej pracy nie można przeliczać na nadgodziny. Sędzia to nie kelner czy barman, który w sezonie non stop pracuje po godzinach. Dla zawodu sędziego – tej specyficznej służby państwu i społeczeństwu – to niestosowne. Tak jak i domaganie się pieniędzy za nadgodziny i kierowanie pozwów do sądu. Faktem jest, że kierownictwo sądu powinno tak układać pracę, by sędziowie nie pracowali dniami i nocami. Wiem, że w wielu sądach, niestety, tak się dzieje. Nie chcę obrażać środowiska, ale gdybym miał ocenić akcję lawinowego składania pozwów o nadgodziny, nazwałbym ją rozmienianiem na drobne prestiżu, który dla tego zawodu jeszcze pozostał. Pieniądze pieniędzmi, ale jest jeszcze poczucie własnej wartości i zadań, jakie się ma do wykonania.'

niespielak
09.04.2009 08:50:41

http://gospodarka.gazeta.pl/pieniadze/1,29577,6482244,Spadkobierca_dziedziczy_emeryture_z_OFE.html

violan
09.04.2009 09:08:09

"suzana22" napisał:

,,Opinia: Stanisław Dąbrowski, przewodniczący Krajowej Rady Sądownictwa

Jestem za tym, by wynagrodzenia sędziowskie były jak najwyższe, ale rozumiem i zgadzam się z wyrokiem Sądu Najwyższego. Sędziowskiej pracy nie można przeliczać na nadgodziny. Sędzia to nie kelner czy barman, który w sezonie non stop pracuje po godzinach. Dla zawodu sędziego – tej specyficznej służby państwu i społeczeństwu – to niestosowne. Tak jak i domaganie się pieniędzy za nadgodziny i kierowanie pozwów do sądu. Faktem jest, że kierownictwo sądu powinno tak układać pracę, by sędziowie nie pracowali dniami i nocami. Wiem, że w wielu sądach, niestety, tak się dzieje. Nie chcę obrażać środowiska, ale gdybym miał ocenić akcję lawinowego składania pozwów o nadgodziny, nazwałbym ją rozmienianiem na drobne prestiżu, który dla tego zawodu jeszcze pozostał. Pieniądze pieniędzmi, ale jest jeszcze poczucie własnej wartości i zadań, jakie się ma do wykonania.'



Jaki jest dzisiejszy kurs etosu? Może ktoś wie bo nie wiem jaka bedę miała ratę hipotecznego :sad: :sad:

bladyswit
09.04.2009 09:39:44

"niespielak" napisał:

http://gospodarka.gazeta.pl/pieniadze/1,29577,6482244,Spadkobierca_dziedziczy_emeryture_z_OFE.html


Sąd Najwyższy stanął po stronie Nationale-Nederlanden. - Fakt, że małżonek zmarłego członka OFE nie należy do żadnego funduszu emerytalnego, nie ma znaczenia z punktu widzenia przepisów obowiązujących te fundusze - uznał SN. - Małżonek zmarłego skorzysta z pieniędzy po nim dopiero wtedy, gdy sam przejdzie na emeryturę - uzasadnił wyrok sędzia Jerzy Kuźniar.


a jeśli małżonek zmarłego nigdy nie przejdzie na emeryturę, tylko w stan spoczynku ? rozumiem, że te pieniądze będą spoczywać na jego koncie w OFE (założonym specjalnie po to, by miała gdzie trafić połowa środków po zmarłym małżonku) aż do jego smierci, po czym "odziedziczą" je spadkobiercy sędziego - tzn. w poowie będą im wypłacone, a w połowie trafią na ich rachunki w OFE. oby tylko te dzieci nie były sędziami
już ja swoje dzieci przypilnuję, żeby mądrzej wybrały zawód ...

romanoza
09.04.2009 10:17:41

tłumaczyła w sądzie Anna Samolej, pełnomocniczka funduszu

Niektórzy u nas na aplikacji byli mądrzejsi od innych. Koleżanka po zdanym egzaminie zrobiła aplikację radcowską i proszę, jest pełnomocnikiem Nationale Nederlanden. A ja tak się cieszyłem z etatu

Franc
09.04.2009 10:22:13

"romanoza" napisał:

tłumaczyła w sądzie Anna Samolej, pełnomocniczka funduszu

Niektórzy u nas na aplikacji byli mądrzejsi od innych. Koleżanka po zdanym egzaminie zrobiła aplikację radcowską i proszę, jest pełnomocnikiem Nationale Nederlanden. A ja tak się cieszyłem z etatu


Bardzo dobrze się stało.
Zapewne koleżanka pobiera dobre wynagrodzenie i ma płacone różne bonusy i zapewne nadgodziny.
Niegodna więc ona stanu Sędziowskiego, przecież pieniądze to nie wszystko.

markosciel
09.04.2009 11:52:57

"Franc" napisał:

tłumaczyła w sądzie Anna Samolej, pełnomocniczka funduszu

Niektórzy u nas na aplikacji byli mądrzejsi od innych. Koleżanka po zdanym egzaminie zrobiła aplikację radcowską i proszę, jest pełnomocnikiem Nationale Nederlanden. A ja tak się cieszyłem z etatu


Bardzo dobrze się stało.
Zapewne koleżanka pobiera dobre wynagrodzenie i ma płacone różne bonusy i zapewne nadgodziny.
Niegodna więc ona stanu Sędziowskiego, przecież pieniądze to nie wszystko.


Ale etosu jednak nie ma

AQUA
09.04.2009 15:37:14

"bladyswit" napisał:

MS Czuma na TV Puls i mówi dobrze o sędziach !!!



od 10.00 minuty

http://pulstv.pl/dlaczego-polacy-nie-ufaja-sadom-i-prokuratorom-dlaczego-sedziowie-nie-lubia-ministra-andrzeja-czumy

rbk
09.04.2009 16:13:33

"AQUA" napisał:

MS Czuma na TV Puls i mówi dobrze o sędziach !!!



od 10.00 minuty

http://pulstv.pl/dlaczego-polacy-nie-ufaja-sadom-i-prokuratorom-dlaczego-sedziowie-nie-lubia-ministra-andrzeja-czumy

Zmiana taktyki.

AQUA
09.04.2009 21:54:59

http://www.prawnik.pl/wiadomosci,z_samorzadow,103023,Jak-usprawnic-dzialanie-wymiaru-sprawiedliwosci-.html

Jak usprawnić działanie wymiaru sprawiedliwości?

Darkside
10.04.2009 05:49:00

Rzeczpospolita 09-04-2009
Czy ustawa fotoradarowa jest zgodna z konstytucją Andrzej Skowron
Jak to możliwe, że Sejm uchwalił ustawę, która narusza i konstytucję, i ratyfikowane przez RP akty prawa międzynarodowego – dziwi się sędzia Sądu Rejonowego w Tarnowie.
http://www.rp.pl/artykul/4,289182_Czy_ustawa_fotoradarowa_jest_zgodna_z_konstytucja.html

Mamona czy zaufanie
http://www.rp.pl/artykul/4,289171_Mamona_czy_zaufanie.htmlhttp://www.rp.pl/artykul/4,289171_Mamona_czy_zaufanie.html

Prezydent podpisał nowelę ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych
Prezydent Lech Kaczyński podpisał nowelizację ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych - poinformowało w czwartek PAP Biuro Prasowe Kancelarii Prezydenta. Nowela zakazuje sprzedaży niskoprocentowego alkoholu na imprezach masowych.
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/310422,prezydent_podpisal_nowele_ustawy_o_bezpieczenstwie_imprez_masowych.html

iga
10.04.2009 08:22:34

"AQUA" napisał:

http://www.prawnik.pl/wiadomosci,z_samorzadow,103023,Jak-usprawnic-dzialanie-wymiaru-sprawiedliwosci-.html

Jak usprawnić działanie wymiaru sprawiedliwości?


Członek Zarządu Stowarzyszenia Sędziów Iustitia - Sędzia Sądu Okręgowego w Suwałkach, Pan Jacek Przygucki działający w Zespole do Spraw Poprawy Funkcjonowania Sądownictwa zwraca się do wszystkich radców prawnych o podsyłanie pomysłów dotyczących usprawnienie pracy wymiaru sprawiedliwości.



Jak okapi zbierze już wszystko to pewnie nam powie. Bardzo dobry pomysł.

Dred
10.04.2009 08:24:04

http://www.gazetalubuska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20090410/POWIAT/871302943

Może należy zwrócić się o pomoc do tego Pana...?

Michał44
10.04.2009 11:27:14

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,6482366,Sprawa_generala_K__podsluchali_za_duzo_.html

Nie mam pojęcia o co chodzi w sprawie, ale wątek uboczny dotyczący sędziego jest dość interesujący, zwłaszcza dla karnistów, choć dotyczy każdego.

Stiopa
10.04.2009 18:38:47

"AQUA" napisał:

To już nie projekt. Ta ustawa została przyjęta po poprawkach senatu 2 kwietnia br.

http://orka.sejm.gov.pl/SQL.nsf/ustawy?OpenAgent&6&39


Fajna jest ta ustawa. Polecam art. 140 al ust 8.- Jeżeli czyn będący naruszeniem przepisów, o których mowa w ust 1wyczerpuje jednocześnie znamiona wykroczenia, stosuje się wyłącznie
przepisy niniejszej ustawy.
Z tego wynika jak na mój prosty sędziowski rozum, iż w przypadku jazdy z nadmierną prędkością przez nawalonego goscia w stanie po uzyciu tj. pomiedzy 0.2 a 0,5 promila, bez prawa jazdy, oc, a nadto jadacego lewa strona jezdni, bez włączonych swiateł - dostaje taki delikwent tylko działkę w ramach kary pieniężnej- decyzji administracyjnej. Hulaj Dusza
Pozdrawiam Stiopa

juez
10.04.2009 20:58:43

ooo, ładne!

amelius
10.04.2009 22:21:28

"Stiopa" napisał:

To już nie projekt. Ta ustawa została przyjęta po poprawkach senatu 2 kwietnia br.

http://orka.sejm.gov.pl/SQL.nsf/ustawy?OpenAgent&6&39


Fajna jest ta ustawa. Polecam art. 140 al ust 8.- Jeżeli czyn będący naruszeniem przepisów, o których mowa w ust 1wyczerpuje jednocześnie znamiona wykroczenia, stosuje się wyłącznie
przepisy niniejszej ustawy.
Z tego wynika jak na mój prosty sędziowski rozum, iż w przypadku jazdy z nadmierną prędkością przez nawalonego goscia w stanie po uzyciu tj. pomiedzy 0.2 a 0,5 promila, bez prawa jazdy, oc, a nadto jadacego lewa strona jezdni, bez włączonych swiateł - dostaje taki delikwent tylko działkę w ramach kary pieniężnej- decyzji administracyjnej. Hulaj Dusza
Pozdrawiam Stiopa
Stiopa, jak nic masz rację. To się wadza ustawodawcza znowu popisała.

AQUA
10.04.2009 22:24:55

tak, bardzo ładne

Dred
11.04.2009 09:36:36

"amelius" napisał:


Stiopa, jak nic masz rację. To się wadza ustawodawcza znowu popisała.


Mają trudną, odpowiedzialną i pełną różnych niebezpieczeństw robotę.
Uważam, że jednak powinni podnieść sobie uposażenia do tych zgłaszanych 40.000 zł miesięcznie...

henrylee
12.04.2009 11:41:09

http://miasta.gazeta.pl/poznan/1,36001,6490326,Jak_naruszylem_powage_sadu.html

[ Dodano: Pon Kwi 13, 2009 9:46 am ]
http://wiadomosci.onet.pl/1951470,11,item.html

RPO "odaje pod rozwagę" Czumie szkolenia dla sędziów.

amelius
13.04.2009 10:17:19

"henrylee" napisał:

http://miasta.gazeta.pl/poznan/1,36001,6490326,Jak_naruszylem_powage_sadu.html



To straszne. Sąd naruszył niezbywalne prawo obywatela do przypięcia roweru przy budynku sądowym. Uważam, że powinien na to zareagować Rzecznik Praw Obywatelskich.

juez
13.04.2009 10:41:13

mimo wszystko reakcja ochrony wydaje mi się przesadzona

censor
13.04.2009 10:45:41

Jednak do sądu ani do jego obejścia nie wchodzi się jak do chlewa albo przynajmniej do budki z piwem na osiedlu, gdzie przytroczy się rower do czego bądź.

AQUA
13.04.2009 10:46:44

300 asesorów bez większych szans na nominację sędziowską

http://wiadomosci.onet.pl/1951490,11,300_asesorow_bez_wiekszych_szans_na_nominacje_sedziowska,item.html

AQUA
13.04.2009 11:05:37

http://www.prawnik.pl/wiadomosci,wazne,103132,SN-o-dyscyplinarkach-wobec-sedziow.html

SN o dyscyplinarkach wobec sędziów

AQUA
13.04.2009 12:21:04

... i jeszcze raz to samo:

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/310733,300_asesorow_bez_wiekszych_szans_na_nominacje_sedziowska.html

300 asesorów bez większych szans na nominację sędziowską

Beatka
13.04.2009 17:12:27

"AQUA" napisał:

... i jeszcze raz to samo:

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/310733,300_asesorow_bez_wiekszych_szans_na_nominacje_sedziowska.html

300 asesorów bez większych szans na nominację sędziowską



Jesteśmy bardzo bogatym krajem. Stać nas na to, by wyszkolić aplikantów, uczynić ich, na krótko, asesorami, a potem podziękować (powinnam tu użyć zupełnie innego sformułowania, ale po co).
O ile z utrzymywania asesora są same korzyści, o tyle wyszkolenie aplikantów sądowych po to tylko, by zostali przejęci przez korporacje, jest co najmniej niestosowne, pachnie wyrzucaniem pieniędzy, ale kto by się tym przejmował Chyba tylko nieodpowiedzialni sędziowie.

M.P.
13.04.2009 17:45:42

PRZECZYTAŁAM I MNIE TRAFIŁO PROPONUJĘ KOLEJNĄ FORMĄ PROTESTU. ANI JEDNEJ SPRAWY PO POZBAWIONYCH VOTUM ASESORACH. NIECH SPOŁECZEŃSTWO CZEKA, TAK JAK NA WIZYTĘ U SPECJLISTY, NA BADANIA OD WYNIKÓW KTÓRYCH ZALEŻY LUDZKIE ŻYCIE

AQUA
13.04.2009 22:13:37

kilka postów przeniosłam

TUTAJ

AQUA
14.04.2009 01:29:58

http://www.rp.pl/artykul/92106,290625_Nowy_proces_lubinski_.html

Nowy proces lubiński?

Darkside
14.04.2009 05:03:37

Tegoroczni absolwenci z szansą na aplikację
Egzamin konkursowy na aplikację ogólną odbędzie się w połowie lipca – to najnowsza propozycja Ministerstwa Sprawiedliwości. Nie wiadomo tylko jeszcze, czy będzie to jedyny nabór w tym roku
http://www.rp.pl/artykul/4,290682_Tegoroczni_absolwenci__z_szansa_na_aplikacje.html


Szkoda musi być konkretna
Żeby otrzymać odszkodowanie, nie wystarczy samo udowodnienie poniesienia szkody, trzeba jeszcze wykazać jej wysokość.
http://www.rp.pl/artykul/4,290671_Szkoda_musi_byc_konkretna.html

Darkside
14.04.2009 05:04:34

Rząd zajmie się zmianami w Kpc ws. ustanawiania adwokata z urzędu
Strony w postępowaniu cywilnym przed sądem będą mogły ubiegać się o wyznaczenie adwokata z urzędu, nawet jeśli nie zostały zwolnione z kosztów sądowych - zakłada projekt zmian w Kodeksie postępowania cywilnego, którym we wtorek zajmie się rząd.
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/310760,rzad_zajmie_sie_zmianami_w_kpc_ws_ustanawiania_adwokata_z_urzedu.html

Darkside
14.04.2009 06:35:13

Pijany rowerzysta do pracy zamiast do więzienia
http://www.lex.com.pl/?cmd=artykul,2289

censor
14.04.2009 08:03:23

"Darkside" napisał:

Rząd zajmie się zmianami w Kpc ws. ustanawiania adwokata z urzędu
Strony w postępowaniu cywilnym przed sądem będą mogły ubiegać się o wyznaczenie adwokata z urzędu, nawet jeśli nie zostały zwolnione z kosztów sądowych - zakłada projekt zmian w Kodeksie postępowania cywilnego, którym we wtorek zajmie się rząd.
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/310760,rzad_zajmie_sie_zmianami_w_kpc_ws_ustanawiania_adwokata_z_urzedu.html

I na to oczywiście pieniądze będą i tu kryzysu nie ma.

romanoza
14.04.2009 09:26:58

http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20090414/PRZEGLADPRASY/168439358

http://miasta.gazeta.pl/lublin/1,35640,6494993,Przesadzone__Szkola_dla_sedziow_w_Lublinie.html

rosan
14.04.2009 09:29:00

z dedykacją dla rodzinników http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/310753,resort_sprawiedliwosci_chce_ograniczyc_przymusowe_leczenie_alkoholikow.html

[ Dodano: Wto Kwi 14, 2009 9:47 am ]
a to na marginesie artykuły sędziego A.Skowrona w Rzepie http://quakeblog.wordpress.com/2009/03/24/po-co-nam-prawnicy-w-sejmie/

AQUA
14.04.2009 17:24:42

http://www.prawnik.pl/video,2237,Monitoring-Sadow-Gospodarczych-cz1.html

"Monitoring Sądów Gospodarczych" cz.1

K.Ierownik
14.04.2009 20:48:04

"rosan" napisał:

z dedykacją dla rodzinników http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/310753,resort_sprawiedliwosci_chce_ograniczyc_przymusowe_leczenie_alkoholikow.html


Jakbym czytał swoje posty sprzed kilku miesięcy.
Brawo ministerstwo. Lepiej później niż wcale.

kazanna
14.04.2009 20:57:49

na razie to projekt...az się boję cieszyć

K.Ierownik
14.04.2009 21:16:44

Niestety to na razie nawet nie projekt. To projekt projektu.

Johnson
14.04.2009 22:19:21

Jak mawiał klasyk: "- I pijak! bo każdy pijak to złodziej!!!"
A skoro złodziej, więc przestępstwo i trzeba leczyć

mara
14.04.2009 23:22:36

http://www.rp.pl/artykul/4,291063_Kwiatkowski__sady_24_godzinne_nie_spelnily_oczekiwan.html

Darkside
15.04.2009 05:05:41

Opiekun wspomoże ofiarę przestępstwa
http://www.rp.pl/artykul/4,291141_Opiekun_wspomoze_ofiare_przestepstwa.html

Sądowy podział majątku kończy rozliczenia
Jeśli sąd pomniejszył wartość dóbr objętych podziałem majątku dorobkowego o zadłużenie, to strona, której te dobra przypadły, nie może domagać się od współmałżonka partycypowania w spłacie tych obciążeń
http://www.rp.pl/artykul/4,291139_Sadowy_podzial_majatku_konczy_rozliczenia.html

Darkside
15.04.2009 05:07:44

Adwokat będzie mógł odmówić sporządzenia kasacji
Osoby fizyczne i przedsiębiorcy niezwolnieni z kosztów sądowych będą mogli domagać się ustanowienia adwokata lub radcy prawnego z urzędu.
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/311086,adwokat_bedzie_mogl_odmowic_sporzadzenia_kasacji.html

Darkside
15.04.2009 06:23:45

Jak usprawnić działanie wymiaru sprawiedliwości?
Członek Zarządu Stowarzyszenia Sędziów Iustitia - Sędzia Sądu Okręgowego w Suwałkach, Pan Jacek Przygucki działający w Zespole do Spraw Poprawy Funkcjonowania Sądownictwa zwraca się do wszystkich radców prawnych o podsyłanie pomysłów dotyczących usprawnienie pracy wymiaru sprawiedliwości.
http://www.prawnik.pl/wiadomosci/z_samorzadow/103023,Jak-usprawnic-dzialanie-wymiaru-sprawiedliwosci-.html

Darkside
15.04.2009 06:24:12

SK 47/07
Komunikat prasowy przed rozprawą dotyczącą odrzucenia przez sąd środka odwoławczego lub środka zaskarżenia bez wezwania o uiszczenie opłaty.

16 kwietnia 2009 r. o godz. 9.30 Trybunał Konstytucyjny rozpozna skargę konstytucyjną spółki Marco Polo sp z o.o. dotyczącą odrzucenia przez sąd środka odwoławczego lub środka zaskarżenia bez wezwania o uiszczenie opłaty.

Trybunał Konstytucyjny orzeknie w sprawie zgodności art. 130 2 § 3 ustawy z dnia 17 listopada 1964 roku - Kodeks postępowania cywilnego, którego brzmienie zostało nadane przepisem art. 126 pkt. 12 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych z art. 45 ust. 1, a także z art. 32 ust. 1 oraz art. 2 konstytucji.

Zgodnie z kwestionowanym przepisem w przypadku wniesienia przez profesjonalnego pełnomocnika enumeratywnie wymienionych środków odwoławczych lub środków zaskarżenia, które nie zostały należycie opłacone, sąd zobowiązany jest do odrzucenia takiego środka zaskarżenia bez wzywania o uiszczenie opłaty.

Sąd Rejonowy odrzucił zarzuty od nakazu zapłaty ze względu na ich nienależyte opłacenie, jakie zostały wniesione przez skarżących jako pozwanych od nakazu zapłaty. Sąd Okręgowy oddalił zażalenie na postanowienie o odrzuceniu wniesionych zarzutów. W efekcie czego nakaz zapłaty stał się tytułem egzekucyjnym uprawniającym powoda do prowadzenia egzekucji przeciwko skarżącej spółce.

Zdaniem skarżącej spółki, kwestionowany przepis narusza prawo strony pozwanej do sądu poprzez uniemożliwienie jej profesjonalnemu pełnomocnikowi dochodzenia praw w przypadku popełnienia błędów przy wnoszeniu opłaty od zarzutów od nakazu zapłaty i sprzeciwu od wyroku zaocznego. Natomiast stronie powodowej reprezentowanej przez profesjonalnego pełnomocnika takiego prawa nie odmawia. Ponadto przepis ten reguluje uprawnienia stron do sądu, wbrew zasadzie sprawiedliwości społecznej, poprzez świadome ukształtowanie procedury w taki sposób, aby dopuszczalne było pozostawienie w mocy orzeczenia, które w ocenie sądu narusza przepisy prawa materialnego. Sposób sformułowania tego przepisu narusza zasady przyzwoitej legislacji.

Rozprawie będzie przewodniczył sędzia TK Mirosław Granat, a sprawozdawcą będzie sędzia TK Wojciech Hermeliński.

romanoza
15.04.2009 08:56:24

Z ubiegłego tygodnia ale warto przeczytać
http://www.wiadomosci24.pl/artykul/jak_zreformowac_polski_wymiar_sprawiedliwosci_93950.html

Czytam i przecieram oczy ze zdumienia

mitesek
15.04.2009 09:08:03

"romanoza" napisał:

Z ubiegłego tygodnia ale warto przeczytać
http://www.wiadomosci24.pl/artykul/jak_zreformowac_polski_wymiar_sprawiedliwosci_93950.html

Czytam i przecieram oczy ze zdumienia


ja już się nawet nie dziwię... oto wyraziciel woli ludu... a politycy wolę ludu spełniają chętnie (poza budową dróg oczywiście)!

PS. ale komentarz hub Iana jest jeszcze lepszy!

TGC
15.04.2009 09:11:18

"romanoza" napisał:

Z ubiegłego tygodnia ale warto przeczytać
http://www.wiadomosci24.pl/artykul/jak_zreformowac_polski_wymiar_sprawiedliwosci_93950.html

Czytam i przecieram oczy ze zdumienia

Ludowe poczucie sprawiedliwości. Co w tym dziwnego?

romanoza
15.04.2009 09:33:41

Interesujące http://emito.net/?q=pl/wiadomolci/wielka_brytania/494533.html

I tego chyba też nie było
http://gwiazdowski.blogbank.pl/2009/01/20/wymiar-sprawiedliwosci/

rosan
15.04.2009 09:38:38

a tu siermiężna rzeczywistość http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,6498655,Grafolog_tropi__katolikow_.html

romanoza
15.04.2009 09:46:25

Stare, ale interesujące http://www.newsweek.pl/artykuly/sekcje/wiadomosci/wymiar-sprawiedliwosci,32660,1

totep
15.04.2009 09:47:35

"romanoza" napisał:

Interesujące http://emito.net/?q=pl/wiadomolci/wielka_brytania/494533.html

I tego chyba też nie było
http://gwiazdowski.blogbank.pl/2009/01/20/wymiar-sprawiedliwosci/


Ale choć z Lublina jestem, to nie znam żadnego Marka Zalewskiego...

Sandman
15.04.2009 10:18:41

Marek Zalewski jest sędzią NSA w WSA w Lublinie.....

suzana22
15.04.2009 12:15:32

"Sandman" napisał:

Marek Zalewski jest sędzią NSA w WSA w Lublinie.....


Znaczy niektórzy uczestniczyli w całkiem przyjemnej wycieczce

romanoza
15.04.2009 12:32:20

Prokuratura w Hiszpanii walczy o wyrok niczym lew, zupełnie jak u nas
http://polonia.wp.pl/kat,1010871,title,Ulaskawiono-matke-skazana-za-spoliczkowanie-syna,wid,11036965,wiadomosc.html

Michał44
15.04.2009 13:18:17

SK 28/08
Komunikat prasowy po ogłoszeniu wyroku dotyczącego postępowania w sprawach gospodarczych - zwrot pism procesowych bez wezwania do uzupełnienia braków formalnych.

Zwrot pism procesowych bez wezwania do uzupełnienia braków formalnych jest niezgodny z konstytucją.

15 kwietnia 2009 r. o godz. 8.30 Trybunał Konstytucyjny na podstawie art. 59 ust. 2 ustawy z 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym oraz par. 48 Uchwały Zgromadzenia Ogólnego Sędziów TK z 3 października 2006 r. w sprawie Regulaminu TK ogłosił wyrok wydany na posiedzeniu niejawnym w sprawie połączonych skarg konstytucyjnych spółki NZK Niezależny Zespół Konsultantów sp. z o.o. z siedzibą w Zakopanem i spółki "Pameni Polska" sp. z o.o. z siedzibą we Wrocławiu dotyczących postępowania w sprawach gospodarczych - zwrot pism procesowych bez wezwania do uzupełnienia braków formalnych.

Trybunał Konstytucyjny orzekł, że art. 4798a par. 5 zdanie drugie ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. - Kodeks postępowania cywilnego dodany ustawą z dnia 16 listopada 2006 r. o zmianie ustawy - Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw, w zakresie w jakim w postępowaniu w sprawach gospodarczych przewiduje, że sąd odrzuca zawierające braki formalne zarzuty od nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym oraz sprzeciw od nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym, wniesione przez przedsiębiorcę reprezentowanego przez adwokata lub radcę prawnego, bez uprzedniego wezwania do ich uzupełnienia, jest niezgodny z art. 45 ust. 1 w związku z art. 31 ust. 3, z art. 45 ust. 1 w związku z art. 32 ust. 1 oraz z art. 78 konstytucji. W pozostałym zakresie Trybunał umorzył postępowanie ze względu na niedopuszczalność wydania wyroku.

Kwestionowany przepis usunął dotychczasową możliwość poprawienia lub uzupełnienia w terminie tygodniowym obarczonego wadami formalnymi pisma procesowego wniesionego przez profesjonalnego pełnomocnika zawierającego zarzuty lub sprzeciw od wydanego nakazu zapłaty przed jego odrzuceniem przez sąd w postępowaniu nakazowym lub upominawczym w sprawach gospodarczych. Zasadniczym celem zaskarżonej regulacji było usprawnienie i przyspieszenie postępowania w sprawach gospodarczych przez radykalne skrócenie etapu pośredniego oddzielającego złożenie przez powoda pozwu w sprawach gospodarczych od jego ewentualnego merytorycznego rozpoznania. Jednak nawet nadając szczególne znaczenie szybkości i sprawności postępowania w zakresie spraw gospodarczych nie można przyspieszać postępowania sądowego za wszelką cenę i w imię szybkości rozpoznania sprawy poświęcać ochronę praw podmiotowych. Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego kwestionowany przepis wyraźnie różnicuje możliwości obrony praw obu stron procesu. Ogranicza je w sposób nieproporcjonalny w sprawie gospodarczej w postępowaniu nakazowym i upominawczym po stronie pozwanej na etapie wnoszenia przez nią pierwszego pisma procesowego w sprawie. Pismo to stanowi specyficzny środek zaskarżenia orzeczenia wstępnego, jakim jest nakaz zapłaty i dopiero prowadzi do merytorycznego rozpoznania sporu przez sąd. Tym samym zaskarżony przepis uniemożliwia podważenie samej zasadności wydania nakazu zapłaty i przedstawienia sądowi własnej argumentacji, która zaważyć mogłaby na treści rozstrzygnięcia.

Trybunał stwierdził naruszenie zasady równości przy różnicowaniu sytuacji stron postępowania przed sądem pierwszej instancji w postępowaniu nakazowym i upominawczym w sprawach gospodarczych. Przejawia się to w tym, że w sposób nadmierny i nieuzasadniony uprzywilejowuje powoda w zakresie postępowań, w których obie strony reprezentowane są przez profesjonalnych pełnomocników. Z punktu widzenia zasady równości nie sposób doszukać się racjonalnego wytłumaczenia odmiennego rodzaju skutków błędu formalnego profesjonalnego pełnomocnika w zależności od tego, którą ze stron tenże reprezentuje.

Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego ścisły rygoryzm w zakresie formalnych warunków wniesienia zarzutów rzutuje na prawo strony do zaskarżenia orzeczeń wydanych w pierwszej instancji. Strona pozwana w postępowaniu nakazowym i upominawczym w sprawach gospodarczych w razie popełnienia uchybień formalnych nie tylko nie ma możliwości przedstawienia sądowi swej argumentacji, ale również nie może zaskarżyć z merytorycznego punktu widzenia orzeczenia wydanego z pominięciem jej argumentacji do sądu wyższej instancji. W przypadku odrzucenia zarzutów lub sprzeciwu od nakazu zapłaty można bowiem podnosić jedynie argumenty, odnoszące się do stwierdzonych przez sąd uchybień formalnych skutkujących decyzją o odrzuceniu pisma procesowego.

Od 1 lipca 2009 r. w wyniku uchylenia przez ustawodawcę art. 4798a k.p.c. skutki wadliwości pism procesowych regulować będą art. 494 par. 1 k.p.c. - w postępowaniu nakazowym i art. 504 par. 1 k.p.c. - w postępowaniu upominawczym. Powyższe przepisy przewidują, że jeżeli pozwany w tych postępowaniach wniósł zarzuty lub sprzeciw od nakazu zapłaty, które nie zachowują warunków formalnych i nie mogą przez to otrzymać prawidłowego biegu, pisma te podlegają odrzuceniu przez sąd pierwszej instancji, dopiero gdy pozwany nie usunie braków.

Przewodniczący składu orzekającego: prezes TK Bohdan Zdziennicki, sprawozdawca: sędzia TK Mirosław Granat.

romanoza
15.04.2009 13:40:58

http://wyborcza.pl/1,75248,6497650,Bez_kary_za_nagle_olsnienie_na_skrzyzowaniu.html

katelra
15.04.2009 14:01:07

"romanoza" napisał:

http://wyborcza.pl/1,75248,6497650,Bez_kary_za_nagle_olsnienie_na_skrzyzowaniu.html

ręce mi opadły...

art_60
15.04.2009 14:26:08

"katelra" napisał:

http://wyborcza.pl/1,75248,6497650,Bez_kary_za_nagle_olsnienie_na_skrzyzowaniu.html

ręce mi opadły... Dziennikarze potrafią osądzać lepiej, no i oczywiście dużo szybciej

Johnson
15.04.2009 14:37:24

A tak swoją drogą po co pan mecenas pokrzywdzonej się tak uparł? Przecież jakby nie patrzeć warunkowe umorzenie jest uznaniem winy. Dla art. 11 kpc to robi czy jak

bladyswit
15.04.2009 14:43:01

"Johnson" napisał:

A tak swoją drogą po co pan mecenas pokrzywdzonej się tak uparł? Przecież jakby nie patrzeć warunkowe umorzenie jest uznaniem winy. Dla art. 11 kpc to robi czy jak


nie robi, bo nie jest wyrokiem skazującym.

Sebetwane
15.04.2009 14:43:47

Jedna ze stron ma więcej pierników w głowie niż mózgu, ja trzymam stronę mecenasa :D.

Johnson
15.04.2009 14:46:22

"bladyswit" napisał:


nie robi, bo nie jest wyrokiem skazującym.


Wiem że warunkowe umorzenie nie jest skazaniem. Do szkoły chodziłem
Ale czy nie prościej byłoby w takiej sytuacji wytoczyć zwykły proces cywilny. Dowodowo byłoby to chyba bardzo łatwe, byłoby taniej i szybciej dla klientki.
Uważam że w takiej sytuacji upieranie się przy sprawie karnej tylko ze względu na art. 11 kpc nie jest mądre.

romanoza
15.04.2009 15:21:16

całkiem niezły pomysł na usprawnienie postępowania :P
http://wiadomosci.onet.pl/komentarz.html

Dred
15.04.2009 15:56:43

http://www.tvn24.pl/-1,1595627,0,1,atak-furii-niedoszlego-zabojcy,wiadomosc.html

censor
15.04.2009 16:21:51

"bladyswit" napisał:

A tak swoją drogą po co pan mecenas pokrzywdzonej się tak uparł? Przecież jakby nie patrzeć warunkowe umorzenie jest uznaniem winy. Dla art. 11 kpc to robi czy jak


nie robi, bo nie jest wyrokiem skazującym.
No chyba właśnie dlatego podważa warunkowe umorzenie żeby w końcu osiągnąć skazanie a wtedy w cywilnym jak po maśle.

violan
15.04.2009 16:24:55

"romanoza" napisał:

Z ubiegłego tygodnia ale warto przeczytać
http://www.wiadomosci24.pl/artykul/jak_zreformowac_polski_wymiar_sprawiedliwosci_93950.html

Czytam i przecieram oczy ze zdumienia


A mi sie podobało jak ZA TEN SAM GWAŁT ( ) sąd we Wrocławiu daje 6 a w Białymstoku 9 lat. Vox populi......................wie lepiej, że gwałt to gwałt, bez żadnej różnicy i nie ma co stopniować, różnicować

AQUA
15.04.2009 18:05:10

Czuma chce dyscyplinarki dla sędzi z Kościana

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,6501539,Czuma_chce_dyscyplinarki_dla_sedzi_z_Kosciana.html

gelerth
15.04.2009 20:04:12

http://www.rp.pl/artykul/4,291516_Siedemnastu_w_Radzie_do_Spraw_Pokrzywdzonych_Przestepstwem.html

M.A.E.
15.04.2009 20:04:18

"violan" napisał:

Z ubiegłego tygodnia ale warto przeczytać
http://www.wiadomosci24.pl/artykul/jak_zreformowac_polski_wymiar_sprawiedliwosci_93950.html

Czytam i przecieram oczy ze zdumienia


A mi sie podobało jak ZA TEN SAM GWAŁT ( ) sąd we Wrocławiu daje 6 a w Białymstoku 9 lat. Vox populi......................wie lepiej, że gwałt to gwałt, bez żadnej różnicy i nie ma co stopniować, różnicować

a mi " aby pozwany poddał się karze"

censor
15.04.2009 22:04:55

"AQUA" napisał:

Czuma chce dyscyplinarki dla sędzi z Kościana

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,6501539,Czuma_chce_dyscyplinarki_dla_sedzi_z_Kosciana.html

Cytat z pusp:
Art. 107.
§ 1. Za przewinienia służbowe, w tym za oczywistą i rażącą obrazę przepisów prawa
i uchybienia godności urzędu (przewinienia dyscyplinarne), sędzia odpowiada dyscylinarnie.

Ja tylko jestem ciekaw, jakiej - zdaniem wnoszącego o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego - rażącej obrazy przepisów prawa dopusciła się sędzia z Kościana. To znaczy, czy wnoszący potrafi to wskazać i uzasadnić.

Allegro
15.04.2009 22:26:27

"AQUA" napisał:

Czuma chce dyscyplinarki dla sędzi z Kościana

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,6501539,Czuma_chce_dyscyplinarki_dla_sedzi_z_Kosciana.html


32-letni Jan Sz. został skazany na początku grudnia ub.r. na 3 lata więzienia za zgwałcenie byłej żony. Sąd Rejonowy w Kościanie podjął decyzję o zwolnieniu go z aresztu do czasu uprawomocnienia się tego wyroku, od czego nie odwołał się prokurator. Zażalenie wniosła zaś poszkodowana i Sąd Okręgowy w Poznaniu przywrócił areszt. Wydano nakaz zatrzymania skazanego, jednak Jan Sz. zniknął.

Skoro minisprawi chce głowy sędziego, to tym bardziej prokuratora, skoro jest Prokuratorem Generalnym i najważniejszym zwierzchnikiem ;-)
Populizm polityków osiąga coraz wyższy pułap. Czekajmy na rozstrzygnięcie Sądu Dyscyplinarnego, a wcześniej Rzecznika...

Darkside
16.04.2009 05:32:51

http://www.rp.pl/artykul/4,291516_Siedemnastu_w_Radzie_do_Spraw_Pokrzywdzonych_Przestepstwem.html

jawarti
16.04.2009 07:12:10

"Censor" napisał:


Ja tylko jestem ciekaw, jakiej - zdaniem wnoszącego o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego - rażącej obrazy przepisów prawa dopusciła się sędzia z Kościana. To znaczy, czy wnoszący potrafi to wskazać i uzasadnić.

Myślę, że wg Czumy błędem sędzi było to, że nie skorzystała z opinii biegłego jasnowidza, który przewidziałby na pewno zachowanie aresztowanego po jego ewentualnym wypuszczeniu.

violan
16.04.2009 09:35:12

"jawarti" napisał:


Ja tylko jestem ciekaw, jakiej - zdaniem wnoszącego o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego - rażącej obrazy przepisów prawa dopusciła się sędzia z Kościana. To znaczy, czy wnoszący potrafi to wskazać i uzasadnić.

Myślę, że wg Czumy błędem sędzi było to, że nie skorzystała z opinii biegłego jasnowidza, który przewidziałby na pewno zachowanie aresztowanego po jego ewentualnym wypuszczeniu.

Tak, zdecydowanie listy biegłych należy uzupełnić o biegłych jasnowidzów. I piszę to zupełnie poważnie. ??:

art_60
16.04.2009 09:49:44

"Darkside" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/4,291516_Siedemnastu_w_Radzie_do_Spraw_Pokrzywdzonych_Przestepstwem.html
Obawiam się, że zaangażowanie w Radzie d/s Pokrzywdzonych SSO i SSA może tych sędziów narazić na zarzut braku bezstronności, jeśli bedą orzekać w sprawach karnych.

totep
16.04.2009 09:54:39

Pusty gest i tyle, od kiedy to rząd tak się przejmuje opiniami kogokolwiek... szkoda gadać

mara
16.04.2009 17:51:37

Pan Prezydent sie dziwi: http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,L.-Kaczynski-wyrok-ws.-J.Kaczynski-Dorn-jest-dziwny-,wid,11040945,wiadomosc.html

AQUA
16.04.2009 18:40:33

TK: ograniczenie kar dla zabójców - niekonstytucyjne

http://www.rp.pl/artykul/92106,292031_TK__ograniczenie_kar_dla_zabojcow___niekonstytucyjne.html

Darkside
17.04.2009 05:13:45

http://www.rp.pl/artykul/4,292204_Trybunal_wytyka_Sejmowi_naruszenie_procedury.html

Rolą adwokata jest udzielanie wsparcia najsłabszym

http://www.rp.pl/artykul/4,292202_Rola_adwokata_jest_udzielanie_wsparcia_najslabszym__.html


Sąd II instancji musi analizować całe akta
http://www.rp.pl/artykul/4,292189_Sad_II_instancji_musi__analizowac_cale_akta.html

Procedura karna: zatrzymanie po nowemu
http://www.rp.pl/artykul/4,292186_Procedura_karna___zatrzymanie__po_nowemu.html

Darkside
17.04.2009 05:23:32

Niższe kary za kwalifikowane zabójstwo
http://prawo.gazetaprawna.pl/orzeczenia/311685,nizsze_kary_za_kwalifikowane_zabojstwo.html

Nieznajomość prawa szkodzi
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/311686,nieznajomosc_prawa_szkodzi.html

Darkside
17.04.2009 08:59:28

Ta sprawa kompromituje wymiar sprawiedliwości?
http://miasta.gazeta.pl/czestochowa/1,35271,6507554,Ta_sprawa_kompromituje_wymiar_sprawiedliwosci_.html


Sędziowie nie ufają mediatorom
http://www.dziennik.krakow.pl/Artykul.100+M50b47d5b42b.0.html

Żagiel
17.04.2009 09:04:11

http://www.nowiny24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20090416/RZESZOW/541085927

może nie do końca o nas:
http://www.gazetapodatnika.pl/artykuly/prosze_wstac_sad_idzie_cz_i-a_9335.htm

Dred
17.04.2009 16:11:03

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,6505797,Sedzia__to_nie_wodka__tylko_bolacy_zab.html

totep
17.04.2009 19:24:42

"Dred" napisał:

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,6505797,Sedzia__to_nie_wodka__tylko_bolacy_zab.html


Ten Krasnystaw to jakiś pechowy, to już 2ga osoba by stamtąd była...

Darkside
17.04.2009 20:21:14

"totep" napisał:

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,6505797,Sedzia__to_nie_wodka__tylko_bolacy_zab.html


Ten Krasnystaw to jakiś pechowy, to już 2ga osoba by stamtąd była...

bywa ........

markosciel
18.04.2009 00:24:01

http://www.rp.pl/artykul/4,292626_W_sadach_tlok__bo_kierowcy_sie_odwoluja.html

bogs
18.04.2009 10:32:06

Zadaniowy czas pracy. Brakuje tylko zdania, że jest w tym kraju jedna grupa zawodowa, do której stosuje się odmienne reguły czasu pracy przy zadaniowym czasie pracy http://www.rp.pl/artykul/4,292747_Zadaniowy_czas_pracy_jest_limitowany.html

joasmy01
18.04.2009 22:06:35

Stosuje się regułę "no limits"

praefectus
18.04.2009 23:44:27

"bogs" napisał:

Zadaniowy czas pracy. Brakuje tylko zdania, że jest w tym kraju jedna grupa zawodowa, do której stosuje się odmienne reguły czasu pracy przy zadaniowym czasie pracy http://www.rp.pl/artykul/4,292747_Zadaniowy_czas_pracy_jest_limitowany.html


Tak, szczególnie gdy ma się na uwadze takie orzeczenia:

"Potwierdził to Sąd Najwyższy (sygn. I PKN 181/99), który orzekł, że zlecanie zatrudnionemu zadań, których wykonanie w normalnym czasie pracy jest niemożliwe, należy kwalifikować jako równoznaczne z poleceniem świadczenia pracy w czasie przekraczającym normy."

Wydawałoby się, że pasuje do nas jak ulał. A jednak.

mara
19.04.2009 11:15:13

http://www.rp.pl/artykul/4,293185_Czarna_lista_sedziow_za_trzy_zlote.html

Brus
19.04.2009 12:08:29

Nie pierwszy to raz kiedy cytaty z forum używane są przez dziennikarza w publikacji:
http://sedziowie.kei.pl/phpBB2/viewtopic.php?t=2017

Ciekawe czy mundurowy to autoryzował

mara
19.04.2009 20:00:35

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,6380265,Kryzys__Tak__Ale_na_iluminacje_kasa_jest_.html

censor
19.04.2009 21:20:51

"mara" napisał:

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,6380265,Kryzys__Tak__Ale_na_iluminacje_kasa_jest_.html

Trudno z tym polemizować... Ale od dłuższego czasu myślę że mógłby zaistnieć wątek, gdzie wklejalibyśmy przykłady marnotrawstwa ze sfery publicznej. Przykładów najwięcej jest w samorządach. To także sfera publiczna. Nie można wiec akceptować zaciskania pasa w sferze budżetu Państwa, gdy widzi się marnotrawstwo w samorządzie terytorialnym. To jest wszystko pieniądz podatnika, tyle że z określonego podatku jakiś procent idzie do budżetu Państwa, a jakiś do samorządów, przynajmniej przy niektórych podatkach. Może więc te proporcje falezy zmienić, jeśli jedni mają za mało, a drudzy - sądząc po wydatkach - za dużo?

Dred
19.04.2009 21:39:19

Łódź nadal świeci......przykładem?! Nie zapomnimy im 300% normy!

doctor
19.04.2009 23:19:56

Nie wiem o co chodzi z tym 300 % normy, więc się nie wypowiadam.

Ale artykuł na temat straszliwego marnotrawstwa (2100 zł miesięcznie, ciekawe ile idzie miesięcznie na adwokatów z urzędu którzy nic nie robią) polegającego na nocnym oświetleniu budynku SR dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi jest po prostu śmieszny. To są koszty zatrudnienia jednego asystenta w sądzie rejonowym, po prostu śmiech na sali. Fajne jest to, że komentujący artykuł na stronie internetowej GW równo go zjechali za populistyczny debilizm...
Dodam jeszcze, że oświetlony budynek wygląda całkiem nieźle i na pewno nikomu zdrowemu na umyśle nie przeszkadza.

Allegro
19.04.2009 23:45:37

http://www.rp.pl/artykul/2,293335_Bez_nominacji_nie_wydadza_wyrokow_.html

Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Koncertowo spapraliśmy sprawę asesorów :-(

Sandman
19.04.2009 23:46:54

"Dred" napisał:

Łódź nadal świeci......przykładem?! Nie zapomnimy im 300% normy!

353%! (o ile mnie pamięć nie myli...)

Darkside
20.04.2009 05:36:01

"Sąd będzie mógł zażądać okazania oryginału dokumentu"
http://prawo.gazetaprawna.pl/wywiady/312142,sad_bedzie_mogl_zazadac_okazania_oryginalu_dokumentu.html

Wynagrodzenia adwokatów za urzędówki powinny być naliczane według wkładu pracy
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/312141,wynagrodzenia_adwokatow_za_urzedowki_powinny_byc_naliczane_wedlug_wkladu_pracy.html


Pierwsi zadłużeni czekają już na ogłoszenie upadłości
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/312140,pierwsi_zadluzeni_czekaja_juz_na_ogloszenie_upadlosci.html

Żagiel
20.04.2009 08:42:19

"Darkside" napisał:


Wynagrodzenia adwokatów za urzędówki powinny być naliczane według wkładu pracy
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/312141,wynagrodzenia_adwokatow_za_urzedowki_powinny_byc_naliczane_wedlug_wkladu_pracy.html


Ciekawe, czy to urealnienie oznaczać będzie, że sąd nie będzie musiał płacić aż 3x 420 zł + VAT za obronę z urzędu adwokatowi wyznaczonemu dla 3 oskarżonych, kiedy ten nie zapoznawał się nawet z aktami a rozprawa trwała 20 minut (niedawno prowadziłem taką sprawę).
Inny przykład (z zeszłego roku): został wyznaczony obrońca z urzędu, ale oskarżony na rozprawę przyprowadził obrońcę z wyboru. Sąd cofnął zaraz po wywołaniu sprawy obrońcę z urzędu, a ten obecny na rozprawie wniósł o zasądzenie kosztów obrony w pełnej kwocie 420 zł + VAT.

[ Dodano: Pon Kwi 20, 2009 8:55 am ]
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=70&w=94154490

Powinniśmy być nieomylni:
http://www.mmlublin.pl/8162/2009/4/17/nieomylny-jak-lubelski-sad?category=depesze

rosan
20.04.2009 08:58:37

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/311952,pis_przygotowuje_czerwona_ksiege_bubli_prawnych_po.html -przychodzi wam coś do głowy?

censor
20.04.2009 09:02:01

Mnie Duraczówka.

amelius
20.04.2009 10:19:07

"Allegro" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/2,293335_Bez_nominacji_nie_wydadza_wyrokow_.html

Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Koncertowo spapraliśmy sprawę asesorów :-(


Sprawy, które dziś prowadzą, a do 5 maja nie skończą (nie wydadzą wyroku), trafią na półkę w oczekiwaniu na nominację (nie wiadomo, kiedy nastąpi, bo prezydent ma nieograniczony czas na jej wręczenie).

"Sędziów sądów powszechnych do pełnienia urzędu na stanowisku sędziowskim powołuje Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej, na wniosek Krajowej Rady Sądownictwa, w terminie miesiąca od dnia przesłania tego wniosku.";

Czyli powołać musi w terminie miesiąca poprzez wydanie postanowienia a wręczyć nominację np. 4 miesiące później?

rosan
20.04.2009 10:58:12

całkowita racja

amelius
20.04.2009 11:13:37

No to niezła paranoja, ale mnie już nic nie zdziwi.

Darkside
20.04.2009 12:15:31

"amelius" napisał:

No to niezła paranoja, ale mnie już nic nie zdziwi.


nie ma się co dziwić, tak już bywało, mój kolega został powołany z końcem maja a do pałacu wezwany w październiku.

censor
20.04.2009 14:15:05

Będę takie przykłady wklejał aż do końca, chyba że zmieni się praktyka.
Na razie wszystko po staremu: oskarża prokurator okręgowy biorący wiadomo jaką kasę (dotąd lepszą niż SSO), sądzi i bierze odpowiedzialność za finał sędzia rejonowy (do niedawna mógł też asesor), też wiadomo za jaką kasę.
http://wiadomosci.onet.pl/2699,1955324,funkcjonariusz_oskarzony_ws_smierci_barbary_blidy,wydarzenie_lokalne.html

AQUA
20.04.2009 22:39:27

http://www.rp.pl/artykul/92106,293806_Zlamali_prawo_podczas_poszukiwan_.html

Złamali prawo podczas poszukiwań?

censor
20.04.2009 22:56:47

"AQUA" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/92106,293806_Zlamali_prawo_podczas_poszukiwan_.html

Złamali prawo podczas poszukiwań?

Moim zdaniem nic się nie zmieniło od czasów Ziobry. Populizm, rozdmuchiwanie faktów medialnych i gorączkowe poszukiwanie winnych, którzy za wszelką cenę muszą się znaleźć i w blasku jupiterów muszą być okazani ludowi. O ich winie dawno przesądziły media i politycy. Gdy (w domyśle: ci głupi) sędziowie ich uniewinnią, trzeba zwalić na nich winę i obrócić w ich (sędziów) stronę gniew ludu.

Darkside
21.04.2009 05:19:00

Do sądów bez studiów wyższych
Krajowa Rada Sądownictwa jest za złagodzeniem wymagań stawianych pracownikom sądów i prokuratur
http://www.rp.pl/artykul/4,293988_Do_sadow_bez_studiow_wyzszych.html

censor
21.04.2009 07:53:13

Można i tak… Albo lepiej podnieść płace tak, aby dla absolwentów studiów wyższych praca w sądzie lub prokuraturze była atrakcyjna. Przyjmując punkt widzenia KRS można mieć obawy o jakość i kwalifikacje naszych kadr, choć oczywiście że wykształcenie to nie wszystko. Ale „obniżenie poprzeczki”, spowodowane niczym innym tylko posuchą kadrową, jest znamienne i powinno dać do myślenia organowi sprawującemu nad sądami - jak ustalono, zgodny z Konstytucją - nadzór administracyjny.
Tym więc razem ja, który czasem występuję w roli "advocatus diaboli", powiadam: to nie tak, nie tędy droga do rozwiązania problemów kadrowych sądownictwa...

AQUA
21.04.2009 10:03:09

TK: Przepisy regulujące rękojmię wiary publicznej ksiąg wieczystych zgodne z konstytucją

20 kwietnia 2009 r. o godz. 12.30 Trybunał Konstytucyjny rozpoznał skargę konstytucyjną Romualda N. dotyczącą rękojmi wiary publicznej ksiąg wieczystych.

Trybunał Konstytucyjny orzekł, że art. 6 ust. 1 w związku z art. 5 ustawy z dnia 6 lipca 1982 r. o księgach wieczystych i hipotece jest zgodny z art. 21 ust. 1 i art. 64 ust. 1 i 3 konstytucji. W pozostałym zakresie Trybunał umorzył postępowanie ze względu na niedopuszczalność wydania wyroku.

http://www.trybunal.gov.pl/index2.htm

Piotr71
21.04.2009 22:54:24

"rosan" napisał:

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/311952,pis_przygotowuje_czerwona_ksiege_bubli_prawnych_po.html -przychodzi wam coś do głowy?



Niech "is" najpierw swoją księge bubli wyda a potem ......... innych ocenia

Darkside
22.04.2009 05:24:45

Rzeczpospolita 22-04-2009
Sędziowie jednak nie zablokują eurowyborów Agata Łukaszewicz
Wszystkie komisje potrzebne do przeprowadzenia wyborów do europarlamentu są już powołane. Znalazło się ponad 300 sędziów chętnych do pracy w nich.
http://www.rp.pl/artykul/4,294500_Sedziowie_jednak_nie_zablokuja_eurowyborow.html


Do udziału w komisjach wybrano dokładnie 321 sędziów. Wszyscy zgodzili się na pracę przy wyborach do Parlamentu Europejskiego. Zapowiadany przez środowisko bojkot udziału w komisjach, a przez to i paraliż wyborów, się nie udał.

Listę nazwisk wraz z sędziami rezerwowymi przedstawił PKW minister sprawiedliwości – mówi „Rz” Kazimierz Czaplicki z Państwowej Komisji Wyborczej. I dodaje, że zrobił to dużo wcześniej, niż wymagały wyborcze terminy, a więc o problemach ze skompletowaniem składu komisji nie może być mowy.

Jego opinię potwierdza Jacek Czaja, wiceminister sprawiedliwości.

– Nie było żadnego problemu. Byli chętni do pracy w komisjach – mówi „Rz”.

Fakt, że protest się nie udał, potwierdza sędzia Bartłomiej Przymusiński ze Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia. Jeszcze kilka miesięcy temu wybory do europarlamentu stały pod znakiem zapytania. Stowarzyszenie zaproponowało środowisku (oprócz dni bez wokand) akcję protestacyjną polegającą na odmowie udziału w komisjach wyborczych. Na początek miały pójść wybory prezydenta Olsztyna, potem Parlamentu Europejskiego.

Sędziowie dostawali gotowe druki, na których mieli gremialnie odmawiać udziału w komisjach wyborczych.

23 marca powołano wszystkie komisje. O tym, że w skład komisji muszą wchodzić sędziowie, a przewodniczący obowiązkowo także musi być sędzią, mówią wprost ordynacje wyborcze i nie da się od tego odejść bez ich zmiany.

Darkside
22.04.2009 05:30:20

Rzeczpospolita 22-04-2009
Sędziowskie pensje już zależą od gospodarki Agata Łukaszewicz
Nowe zasady wynagradzania sędziów i prokuratorów, a co za tym idzie podwyżki – przewidują przepisy, które dziś wchodzą w życie.
http://www.rp.pl/artykul/4,294495_Sedziowskie_pensje_juz_zaleza_od_gospodarki.html

2009-04-22 Gazeta Prawna
Podwyżki dla prokuratorów i sędziów Łukasz Sobiech
Po tysiąc złotych podwyżki otrzymają sędziowie i prokuratorzy wskutek nowelizacji ustawy o ustroju sądów powszechnych.
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/312690,podwyzki_dla_prokuratorow_i_sedziow.html

censor
22.04.2009 09:50:00

"Darkside" napisał:

2009-04-22 Gazeta Prawna
Podwyżki dla prokuratorów i sędziów Łukasz Sobiech
Po tysiąc złotych podwyżki otrzymają sędziowie i prokuratorzy wskutek nowelizacji ustawy o ustroju sądów powszechnych.
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/312690,podwyzki_dla_prokuratorow_i_sedziow.html

Przynajmniej w tej gazecie mogliby napisać, wszak to nie jest propagandowy tabloid dla ludu, co to znaczy te nasze 2,05 choćby w porównaniu z tym co było w latach 90. XX wieku.

TGC
22.04.2009 10:24:11

"Darkside" napisał:

Rzeczpospolita 22-04-2009
Sędziowie jednak nie zablokują eurowyborów Agata Łukaszewicz
Wszystkie komisje potrzebne do przeprowadzenia wyborów do europarlamentu są już powołane. Znalazło się ponad 300 sędziów chętnych do pracy w nich.
http://www.rp.pl/artykul/4,294500_Sedziowie_jednak_nie_zablokuja_eurowyborow.html


Do udziału w komisjach wybrano dokładnie 321 sędziów. Wszyscy zgodzili się na pracę przy wyborach do Parlamentu Europejskiego. Zapowiadany przez środowisko bojkot udziału w komisjach, a przez to i paraliż wyborów, się nie udał.

Listę nazwisk wraz z sędziami rezerwowymi przedstawił PKW minister sprawiedliwości – mówi „Rz” Kazimierz Czaplicki z Państwowej Komisji Wyborczej. I dodaje, że zrobił to dużo wcześniej, niż wymagały wyborcze terminy, a więc o problemach ze skompletowaniem składu komisji nie może być mowy.

Jego opinię potwierdza Jacek Czaja, wiceminister sprawiedliwości.

– Nie było żadnego problemu. Byli chętni do pracy w komisjach – mówi „Rz”.

/.../


"Nigdy w dziedzinie ludzkich konfliktów tak wielu nie zawdzięczało tak wiele tak niewielu"- Winston Spencer Churchill

romanoza
22.04.2009 11:31:01

Sędzia uniewinniony... po siedmiu latach

http://www.lex.com.pl/?cmd=artykul,2304


http://www.wprost.pl/blogi/katarzyna_kozlowska/

Philomea
22.04.2009 19:15:30

Czy uważacie nasz zawód za sfeminizowany?

Jeśli tak to jest źle:

jak napisali w Polityce "zawody sfeminizowane wynagradza się gorzej niż męskie właśnie dlatego, że są sfeminizowane. Według amerykańskch badań gdy z jakiegoś zawodu odpływają mężczyźni a ich miejsce zajmują kobiety, zarobki się obniżają"

to z P. z dziś z "za mało za to samo" str. 24

epokutycka
22.04.2009 20:12:18

No, to już wiadomo kto jest winien temu ,że tak mało zarabiamy.

falkenstein
22.04.2009 20:15:50

"epokutycka" napisał:

No, to już wiadomo kto jest winien temu ,że tak mało zarabiamy.


ech te kobiety. Nie ma życia z nimi, ale bez nich też nie ma...

rosan
22.04.2009 22:04:44

tacy jesteśmy http://praca.wp.pl/kat,18453,title,Podwyzki-dla-prokuratorow-i-sedziow,wid,11059004,wiadomosc.html?ticaid=17e5c

censor
22.04.2009 22:25:03

"rosan" napisał:

tacy jesteśmy http://praca.wp.pl/kat,18453,title,Podwyzki-dla-prokuratorow-i-sedziow,wid,11059004,wiadomosc.html?ticaid=17e5c

Przeczytajcie sobie przede wszystkim komentarze internautów pod tym artykułem...
To rezultat przyprawiania nam gęby przez media i polityków grających w jednej drużynie...

bladyswit
22.04.2009 22:26:17

mój ulubiony:

Przecież kilka miesięcy temu dostali podwyżkę ! Teraz znowu ?????!!!! To bezczelność !!!!!!! Oni tyle zarabiają i jeszcze im dali podwyżkę !!!!!!!!!!. Ludzie czas wyjść na ulice !!! Przeciętny prokurator zarabia 6-7 tyś netto !!!!
Proszę państwa to jakaś kpina !! A nauczyciel 6 razy mniej !
Gdzie tu logika ! Ludzie dość tego ! Idziemy na ulice !

violan
22.04.2009 23:15:29

Ja gdzieś wyczytałam, że w ubiegłym roku mieliśmy 6 podwyżek a w 2009 r. już 4.

bladyswit
22.04.2009 23:18:00

"violan" napisał:

Ja gdzieś wyczytałam, że w ubiegłym roku mieliśmy 6 podwyżek a w 2009 r. już 4.


skoro tak piszą, to znaczy że mieliśmy.

violan
22.04.2009 23:27:02

"bladyswit" napisał:

Ja gdzieś wyczytałam, że w ubiegłym roku mieliśmy 6 podwyżek a w 2009 r. już 4.


skoro tak piszą, to znaczy że mieliśmy.

No tak, logiczne. Było ich tyle że już zapomniałam

Darkside
23.04.2009 05:34:39

http://www.rp.pl/artykul/4,294872_Dlaczego_ginie_coraz_wiecej_samochodow__.html

http://www.rp.pl/artykul/4,295006_Grzech_zaniechania_przy_naprawianiu_kodeksu_postepowania_cywilnego.html

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/313027,procedury_blokuja_e_sady.html

totep
23.04.2009 08:38:41

W dzisiejszej Wyborczej jest fantastyczny tekst prof. MArka dotyczący przyczyn przewlekłości procesów karnych, w którym wymienione m.in. są kwestie podnoszone i przez nas na forum. Jakby komuś udało się znaleźć byłoby warto. POlecam gorąco.

Darkside
23.04.2009 09:17:15

"totep" napisał:

W dzisiejszej Wyborczej jest fantastyczny tekst prof. MArka dotyczący przyczyn przewlekłości procesów karnych, w którym wymienione m.in. są kwestie podnoszone i przez nas na forum. Jakby komuś udało się znaleźć byłoby warto. POlecam gorąco.


Myślę że wiem kto maczał w tym palce

bladyswit
23.04.2009 09:20:20

"Darkside" napisał:




Myślę że wiem kto maczał w tym palce


Proponuję duże, b. duże podziękowania dla tego ktosia !!!

jakwaw
23.04.2009 09:20:36

Bo nie ma to jak praktyk w rodzinie

romanoza
23.04.2009 09:22:11

"bladyswit" napisał:




Myślę że wiem kto maczał w tym palce


Proponuję duże, b. duże podziękowania dla tego ktosia !!!
Czyżby T**** !!!!!!!!!!!!

Darkside
23.04.2009 09:25:20

W necie nie ma, chyba będę musiał pierwszy raz od kilku ładnych lat wyborczą kupić ??: :sad:

Darkside
23.04.2009 11:45:52

Kupiłem i nie żałuję, artykuł bardzo dobry, opisujący stan rzeczy jaki jest.

Pierwsza klasa

totep
23.04.2009 11:46:21

To T****!!!!! wszyscy wiemy dla kogo


[mod] nie wiem czy osska życzy sobie aby tak ją tu prawie z imienia i nazwiska powoływać więc pozwoliłem sobie wszystkie posty na nią wskazujące wyedytować, zadzwonię do niej i powiem co i jak, jeżeli będzie chciała to się ujawni, jeżeli ktoś z mod. lub adm. ma zastrzeżenia to proszę o kontakt na pw. [/mod]

Fedajkin
23.04.2009 11:56:15

Bardzo dobry tekst

Piotr71
23.04.2009 12:36:26

"Darkside" napisał:

Rzeczpospolita 22-04-2009
Sędziowie jednak nie zablokują eurowyborów Agata Łukaszewicz
Wszystkie komisje potrzebne do przeprowadzenia wyborów do europarlamentu są już powołane. Znalazło się ponad 300 sędziów chętnych do pracy w nich.
http://www.rp.pl/artykul/4,294500_Sedziowie_jednak_nie_zablokuja_eurowyborow.html


Do udziału w komisjach wybrano dokładnie 321 sędziów. Wszyscy zgodzili się na pracę przy wyborach do Parlamentu Europejskiego. Zapowiadany przez środowisko bojkot udziału w komisjach, a przez to i paraliż wyborów, się nie udał.

Listę nazwisk wraz z sędziami rezerwowymi przedstawił PKW minister sprawiedliwości – mówi „Rz” Kazimierz Czaplicki z Państwowej Komisji Wyborczej. I dodaje, że zrobił to dużo wcześniej, niż wymagały wyborcze terminy, a więc o problemach ze skompletowaniem składu komisji nie może być mowy.

Jego opinię potwierdza Jacek Czaja, wiceminister sprawiedliwości.

– Nie było żadnego problemu. Byli chętni do pracy w komisjach – mówi „Rz”.

Fakt, że protest się nie udał, potwierdza sędzia Bartłomiej Przymusiński ze Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia. Jeszcze kilka miesięcy temu wybory do europarlamentu stały pod znakiem zapytania. Stowarzyszenie zaproponowało środowisku (oprócz dni bez wokand) akcję protestacyjną polegającą na odmowie udziału w komisjach wyborczych. Na początek miały pójść wybory prezydenta Olsztyna, potem Parlamentu Europejskiego.

Sędziowie dostawali gotowe druki, na których mieli gremialnie odmawiać udziału w komisjach wyborczych.

23 marca powołano wszystkie komisje. O tym, że w skład komisji muszą wchodzić sędziowie, a przewodniczący obowiązkowo także musi być sędzią, mówią wprost ordynacje wyborcze i nie da się od tego odejść bez ich zmiany.



Banda 300

Żagiel
23.04.2009 12:53:20

http://www.dziennik.krakow.pl/Artykul.100+M5595cc12f5c.0.html

Dlaczego więc zarząd "Iustiti" oficjalnie nie przerwał jeszcze akcji protestacyjnej? Takie pytanie zadają sobie krakowscy sędziowie. Odpowiedź jest prosta. Zabrania tego uchwała, podjęta w listopadzie ubiegłego roku podczas zebrania delegatów stowarzyszenia.
- My jako zarząd nie możemy nic zdziałać. Z końcem maja zbiorą się jednak delegaci, którzy zdecydują, co z tymi protestami zrobić. Już do nich nie nawołujemy - powiedziała "Dziennikowi Polskiemu" sędzia Irena Kamińska, prezes Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia".
Problem w tym, że tygodnie bez wokand zostały wyznaczone jeszcze w maju i czerwcu, i być może niektórzy sędziowie właśnie teraz decydują, że w tych dniach nie będą orzekać.
- Oficjalnie zarząd nie może im powiedzieć, co mają zrobić. Sędziowie sami we własnym sumieniu powinni rozstrzygnąć, czy chcą przerwać protest, czy też go kontynuować - mówi sędzia Kamińska.
Dodaje, że na skutek wzburzenia środowiska została podjęta niezbyt trafna uchwała.
- Trzeba jednak zaznaczyć, że sytuacja była wówczas wyjątkowa. Sędziowie byli zniecierpliwieni brakiem reakcji na ich postulaty - mówi sędzia Kamińska. - Mam nadzieję, że w przyszłości zostaną podjęte takie uchwały, które dadzą zarządowi większą autonomię.

romanoza
23.04.2009 13:42:31

http://wiadomosci.onet.pl/1957433,11,item.html

Sandman
23.04.2009 13:54:44

"Żagiel" napisał:

...powiedziała "Dziennikowi Polskiemu" sędzia Irena Kamińska, prezes Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia".
Problem w tym, że tygodnie bez wokand zostały wyznaczone jeszcze w maju i czerwcu, i być może niektórzy sędziowie właśnie teraz decydują, że w tych dniach nie będą orzekać.
- Oficjalnie zarząd nie może im powiedzieć, co mają zrobić. Sędziowie sami we własnym sumieniu powinni rozstrzygnąć, czy chcą przerwać protest, czy też go kontynuować - mówi sędzia Kamińska.
Dodaje, że na skutek wzburzenia środowiska została podjęta niezbyt trafna uchwała.
- Trzeba jednak zaznaczyć, że sytuacja była wówczas wyjątkowa. Sędziowie byli zniecierpliwieni brakiem reakcji na ich postulaty - mówi sędzia Kamińska. - Mam nadzieję, że w przyszłości zostaną podjęte takie uchwały, które dadzą zarządowi większą autonomię.


Znowu lapsus?
Nietrafna co do formy (sztywne ramy terminów, związanie zarządu) czy co do treści?

AQUA
23.04.2009 16:39:25

http://www.prawnik.pl/temat-dnia/103605,.html

Łatwiejszy dostęp do wymiaru sprawiedliwości

http://www.prawnik.pl/video,2240,Monitoring-Sadow-Gospodarczych-cz2.html

Monitoring Sądów Gospodarczych cz.2

suzana22
23.04.2009 17:30:26

"duralex" napisał:

a ten krakowski sędzia, to o czym klepie?hę?

"- Główny postulat środowiska sędziowskiego został spełniony w pierwszych dniach kwietnia. Prezydent Kaczyński podpisał wtedy ustawę, która przyznaje podwyżki w wysokości 1000 złotych brutto - mówi jeden z krakowskich sędziów."

o ile pamiętam, postulatem IS oraz osób nie będących w IS, a biorących udział w akcjach organizowanych przez Stowarzyszenie nigdy nie był matysiak, ani też 2,05 razy przeciętne wynagrodzenie

Poza tym kwestia wynagrodzeń nigdy nie była akcentowana jako główny postulat w naszym proteście

Przypomina mi to wypowiedź kolegi Żurka ze stycznie 2009r., kiedy w trakcie tygodnia bez wokandy udzielił wypowiedzi również dla tej samej gazety ze słynnym stwierdzeniem "wolę pracować niż protestować"

wszystko to ładnie się komponuje łącznie z wypowiedzią Pani Prezes

i jak tu skutecznie protestować, jak nam niektórzy krakowscy sędziowie robią krecią robotę?



Duralexie jeszcze raz podkreśl, że to są niektórzy krakowscy sędziowie (chociaż skądinąd całkiem liczni ).

rosan
23.04.2009 17:42:20

politykosocjolog w akcji http://wiadomosci.onet.pl/1957725,11,item.html

kazanna
23.04.2009 18:55:04

wyroki sądów są zawsze skandaliczne jeżeli nie są po myśli polityków. Nic nowego na tej ziemi...

iga
23.04.2009 19:01:01

http://www.wprost.pl/

po lewej stronie - ankieta

censor
23.04.2009 19:16:16

http://www.wprost.pl/ar/131897/Jerzy-Robert-Nowak-zalozyl-Ruch-Przelomu-Narodowego/#ankieta

kazanna
23.04.2009 19:22:22

no zapytać naród , to oczywiście że jawne. Niejeden by sie podbudował psychicznie gdyby zobaczył stan "majątkowy" sędziów. i jaka wskazówka komu by podsunąć łapówkę bo tonie w długach....

suzana22
23.04.2009 19:51:04

"kazanna" napisał:

no zapytać naród , to oczywiście że jawne. Niejeden by sie podbudował psychicznie gdyby zobaczył stan "majątkowy" sędziów. i jaka wskazówka komu by podsunąć łapówkę bo tonie w długach....


Miałabym szansę wreszcie doczekać się jakiejś niemoralnej propozycji

rbk
23.04.2009 20:13:02

"suzana22" napisał:

no zapytać naród , to oczywiście że jawne. Niejeden by sie podbudował psychicznie gdyby zobaczył stan "majątkowy" sędziów. i jaka wskazówka komu by podsunąć łapówkę bo tonie w długach....


Miałabym szansę wreszcie doczekać się jakiejś niemoralnej propozycji

W ramach niemoralnej propozycji był u nas worek kartofli. I to nie jest żaden żart. :sad:

mara
24.04.2009 00:27:17

Prof. Andrzej Marek: http://wyborcza.pl/1,75515,6529005,Sady_i_prokuratura__Dlugo_i_zmudnie__Drobiazgowa_niesprawiedliwosc.html

Dreed
24.04.2009 06:45:28

http://www.rp.pl/artykul/4,295627_Wyzsze_diety_za_wybory.html


Gratuluję

Dred
24.04.2009 06:58:25

"Dreed" napisał:

http://www.rp.pl/artykul/4,295627_Wyzsze_diety_za_wybory.html


Gratuluję


Chyba wiedzieli....

SSR
24.04.2009 09:11:01

To się koledzy srebrników nachapią...

okapi
24.04.2009 09:46:30

"SSR" napisał:

To się koledzy srebrników nachapią...


ze 135 zł na 380 zł...niech mają...

demokryt
24.04.2009 09:59:33

Łał, toż to od 10 do 30 procent MATYSIAKA!!!

suzana22
24.04.2009 17:32:22

"mara" napisał:

Prof. Andrzej Marek: http://wyborcza.pl/1,75515,6529005,Sady_i_prokuratura__Dlugo_i_zmudnie__Drobiazgowa_niesprawiedliwosc.html


Ja się pod wypowiedzią prof. Marka podpisuję obiema rękami.
Praktycznie o wszystkim tym pisaliśmy tu na forum i piszemy nadal. To są oczywistości, ale niestety nie dla tzw. opinii publicznej i nie dla polityków, którzy stanowią prawo.

doctor
24.04.2009 21:12:36

Artykuł prof. Marka oczywiście słuszny, chociaż nie bardzo rozumiem, kim są ci bliżej nieokreśleni "biurokraci", o których autor pisze w ostatnim zdaniu ("Procesy nadal będą się ślimaczyć ku rosnącej frustracji społecznej, a jedynie biurokraci będą spać spokojnie w przekonaniu, że dobrze się zabezpieczyli przed jakimkolwiek zarzutem." - niestety, jak dla mnie brzmi to tak, jakby dla autora to sędziowie byli tymi biurokratami.

Zabrakło też refleksji nad inną rzeczą - skąd się wziął ten cudowny k.p.k. przewidujący instytucje które prof. Marek okresla mianem "zupełniej katastrofy" ? Czy aby na pewno za jego treść odpowiadają jacyś anonimowy biurokraci a nie tuzy polskiej "teorii" prawa karnego ?

I jeszcze jedna uwaga, prof. Marek deklaruje się jako zwolennik dwuzmianowego systemu pracy, który jednak nie funkcjonuje, bo "u nas problemem są nawyki, a także brak środków na opłacenie sekretarek po godzinach pracy". Otóż - po pierwsze, co mają do rzeczy nawyki, skoro sądy po prostu nie mają środków na zatrudnienie pracowników sekretariatu, którzy mieliby pracować na drugą zmianę. Po drugie, to dziwny jest pomysł, aby funkcjonowanie wymiaru sprawiedliwości opierało się na zatrudnianiu pracowników "o godzinach pracy" - czy pan prof. Marek nie zapomniał o czymś takim jak normy czasu pracy ?

totep
24.04.2009 21:16:37

"doctor" napisał:

Artykuł prof. Marka oczywiście słuszny, chociaż nie bardzo rozumiem, kim są ci bliżej nieokreśleni "biurokraci", o których autor pisze w ostatnim zdaniu ("Procesy nadal będą się ślimaczyć ku rosnącej frustracji społecznej, a jedynie biurokraci będą spać spokojnie w przekonaniu, że dobrze się zabezpieczyli przed jakimkolwiek zarzutem." - niestety, jak dla mnie brzmi to tak, jakby dla autora to sędziowie byli tymi biurokratami.

Zabrakło też refleksji nad inną rzeczą - skąd się wziął ten cudowny k.p.k. przewidujący instytucje które prof. Marek okresla mianem "zupełniej katastrofy" ? Czy aby na pewno za jego treść odpowiadają jacyś anonimowy biurokraci a nie tuzy polskiej "teorii" prawa karnego ?

I jeszcze jedna uwaga, prof. Marek deklaruje się jako zwolennik dwuzmianowego systemu pracy, który jednak nie funkcjonuje, bo "u nas problemem są nawyki, a także brak środków na opłacenie sekretarek po godzinach pracy". Otóż - po pierwsze, co mają do rzeczy nawyki, skoro sądy po prostu nie mają środków na zatrudnienie pracowników sekretariatu, którzy mieliby pracować na drugą zmianę. Po drugie, to dziwny jest pomysł, aby funkcjonowanie wymiaru sprawiedliwości opierało się na zatrudnianiu pracowników "o godzinach pracy" - czy pan prof. Marek nie zapomniał o czymś takim jak normy czasu pracy ?


Co do biurokratów, to mógłbym w nieskończoność wymieniać - nie tylko ja - znanych chyba w każdnym okręgu tzwe. "uchylaczy", którzy pod pretekstem braku przecinka, formułki, braku ujawneinia wszystkich niezbędnych i całkowicie zbędnych dowodów etc. etc. będą uchylać wszystko jak leci - ci oczywiście są zadowoleni, bo przecież dali wytyczne jak przeprowadzić tze. "idealne postępowanie karne"

Co do reszty zgoda

AQUA
25.04.2009 10:11:03

Asesorzy otrzymali nominacje sędziowskie

http://www.rp.pl/artykul/92106,295983_Asesorzy_otrzymali_nominacje_sedziowskie.html

markosciel
25.04.2009 10:40:55

"AQUA" napisał:

Asesorzy otrzymali nominacje sędziowskie

http://www.rp.pl/artykul/92106,295983_Asesorzy_otrzymali_nominacje_sedziowskie.html


Ciekawe czy wyrażą zdziwienie - jak kolejni asesorzy dostaną nominacje bez dodatkowego stażu

AQUA
25.04.2009 12:23:40

http://www.rp.pl/artykul/163504,295926_Zamieszani_w_afery_moga_goscic_u_sedziow_.html

Zamieszani w afery mogą gościć w domach sędziów?

Ananiasz
26.04.2009 13:45:50

http://www.rp.pl/artykul/2,296407_Temida_lubi_protestowac.html

TGC
26.04.2009 21:26:54

"Prokurator, który nie zaskarżył decyzji sądu o uchyleniu tymczasowego aresztowania wobec Jana Sz., który wkrótce po wyjściu na wolność zabił dwie osoby, został ukarany "wytykiem służbowym" przez rzecznika dyscyplinarnego Prokuratury Apelacyjnej w Poznaniu."

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/313145,wytyk_sluzbowy_dla_prokuratora.html

Jest też fragmencik o nas:

"Kontrola przeprowadzona przez wydział wizytacyjny Sądu Okręgowego w Poznaniu wykazała, że sędzia, która zdecydowała o zwolnieniu z aresztu Jana Sz., popełniła błąd przy ocenie stanu faktycznego. Nie stwierdzono natomiast, by dopuściła się obrazy przepisów prawa, co mogłoby skutkować odpowiedzialnością dyscyplinarną.
Niezależnie od tego minister Czuma - po zbadaniu sprawy przez resort - zwrócił się do KRS o wszczęcie wobec sędzi postępowania dyscyplinarnego. Przewodniczący Rady Stanisław Dąbrowski powiedział PAP, że w KRS "odbyła się na ten temat burzliwa dyskusja" - także z udziałem Czumy.
"Postanowiliśmy wrócić do tej sprawy na kolejnym posiedzeniu. Przed podjęciem decyzji, czy wszczynać postępowanie dyscyplinarne chcemy poznać akta sprawy oraz dokumenty kontrolne z sądu i z ministerstwa. Decyzja zapadnie na następnym posiedzeniu, w maju" - powiedział PAP sędzia Dąbrowski."

suzana22
26.04.2009 21:38:28

"TGC" napisał:

"

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/313145,wytyk_sluzbowy_dla_prokuratora.html

Jest też fragmencik o nas:

"
Przewodniczący Rady Stanisław Dąbrowski powiedział PAP, że w KRS "odbyła się na ten temat burzliwa dyskusja" - także z udziałem Czumy.
"Postanowiliśmy wrócić do tej sprawy na kolejnym posiedzeniu. Przed podjęciem decyzji, czy wszczynać postępowanie dyscyplinarne chcemy poznać akta sprawy oraz dokumenty kontrolne z sądu i z ministerstwa. Decyzja zapadnie na następnym posiedzeniu, w maju" - powiedział PAP sędzia Dąbrowski."


Można by obstawiać; pójdą na rękę ministrowi, czy będą się upierać przy niezawisłości sędziego....

Chyba od czasu wypowiedzi Ziobry w zw. z tamtą katastrofą budowlaną nie było tak jaskrawego przejawu ręcznego ustawiania sędziego bezpośrednio przez MS.

demokryt
26.04.2009 22:10:18

No coż, niezawisłość, że tak powiem, kwitnie...

Darkside
27.04.2009 05:41:17

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/313770,wieksze_kompetencje_prokuratorii_generalnej.html

Rafał R
27.04.2009 08:51:34

http://www.przeglad-tygodnik.pl/index.php?site=wywiad&name=347,
Całość niestety w wersji papierowej.

ossa
27.04.2009 10:47:29

"doctor" napisał:

Artykuł prof. Marka oczywiście słuszny, chociaż nie bardzo rozumiem, kim są ci bliżej nieokreśleni "biurokraci", o których autor pisze w ostatnim zdaniu ("Procesy nadal będą się ślimaczyć ku rosnącej frustracji społecznej, a jedynie biurokraci będą spać spokojnie w przekonaniu, że dobrze się zabezpieczyli przed jakimkolwiek zarzutem." - niestety, jak dla mnie brzmi to tak, jakby dla autora to sędziowie byli tymi biurokratami.

Zabrakło też refleksji nad inną rzeczą - skąd się wziął ten cudowny k.p.k. przewidujący instytucje które prof. Marek okresla mianem "zupełniej katastrofy" ? Czy aby na pewno za jego treść odpowiadają jacyś anonimowy biurokraci a nie tuzy polskiej "teorii" prawa karnego ?

I jeszcze jedna uwaga, prof. Marek deklaruje się jako zwolennik dwuzmianowego systemu pracy, który jednak nie funkcjonuje, bo "u nas problemem są nawyki, a także brak środków na opłacenie sekretarek po godzinach pracy". Otóż - po pierwsze, co mają do rzeczy nawyki, skoro sądy po prostu nie mają środków na zatrudnienie pracowników sekretariatu, którzy mieliby pracować na drugą zmianę. Po drugie, to dziwny jest pomysł, aby funkcjonowanie wymiaru sprawiedliwości opierało się na zatrudnianiu pracowników "o godzinach pracy" - czy pan prof. Marek nie zapomniał o czymś takim jak normy czasu pracy ?



Poniewaz mniej wiecej wiem o co chodziło autorowi uprzejmie informuję, ze odnosnie:

a) biurokraci to w sądzie - II instancja stosująca przepsy w ten sposób, ze nalezy uchylic wyrok np. z powodu literówki w nazwisku ławnika, a nadto wszyscy zajmujący sie głównie i przede wszytskim statysyka, natomiast w prokuraturze to wszyscy ci, którzy zajmują sie głównie i przede wszytskim statystyka tudziez poleceniami służbowymi itp.

b) skąd wziął sie cudowny kodeks - komisja kodyfikacyjna ma to do siebie, że wygląda jak nasz Zarząd IS i ścierają sie tam różne poglady i niestety nie każde mądre znajdują finał w kodeksie.

c) co do dwuzmianowosci - nie chodziło o to, ze ma sie pracowac od godz. 7:15 do 19:15, lecz np. część od 7:15 do 15:15, a część od np. 12:15 do 19:15, a myslą przewodnią tego było racjonalne i pełne wykorzystanie sal rozpraw w sądzie

Voyto
27.04.2009 11:19:19

http://www.rp.pl/artykul/2,296407_Temida_lubi_protestowac.html

Spodobało mi się sformułowanie dziennikarza, że "W całej Europie Temida lubi protestować"
Tzn. taki kaprys sędziów??? Nie mają co robić, to sobie protestują!!! Faktycznie, z nudów za protesty się wzięli... Zastanowiłby się pan dziennikarz, zanim takie zdanie napisze. Świadczy to o podejściu do tematu i problemu protestów sędziowskich.
A tak na marginesie... nie czas, aby w końcu na poziomie całej Unii Europejskiej wysokość uposażeń sędziowskich i warunków funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości w poszczególnych krajach członkowskich ujednolicić?

demokryt
27.04.2009 12:56:18

Nie, żebym był zwolenniekiem spiskowej teorii dziejów, ale MOŻE O TO CHODZI EUROKRATOM, ŻEBY DOKOPAĆ SĘDZIOM NA POZIOMIE CAŁEJ UNII?

violan
27.04.2009 14:03:03

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/313949,prezydent_podejme_wszelkie_kroki_na_rzecz_zwiekszenia_etatow_sedziow.html

Piotr71
27.04.2009 17:00:28

"violan" napisał:

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/313949,prezydent_podejme_wszelkie_kroki_na_rzecz_zwiekszenia_etatow_sedziow.html



Wiara w Prezydencką siłę przebicia bezcenna za całą resztę zapłacimy naszymi kartami kredytowymi

rosan
27.04.2009 21:16:20

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80271,6547176,Kosma_Zlotowski_rzecznikiem_PiS_w_eurowyborach.html

Piotr71
27.04.2009 21:37:38

"rosan" napisał:

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80271,6547176,Kosma_Zlotowski_rzecznikiem_PiS_w_eurowyborach.html



Rozdwojenie jaźni bliźniaków jeden za drugi przeciw .......

totep
27.04.2009 21:49:49

"ossa" napisał:

Artykuł prof. Marka oczywiście słuszny, chociaż nie bardzo rozumiem, kim są ci bliżej nieokreśleni "biurokraci", o których autor pisze w ostatnim zdaniu ("Procesy nadal będą się ślimaczyć ku rosnącej frustracji społecznej, a jedynie biurokraci będą spać spokojnie w przekonaniu, że dobrze się zabezpieczyli przed jakimkolwiek zarzutem." - niestety, jak dla mnie brzmi to tak, jakby dla autora to sędziowie byli tymi biurokratami.

Zabrakło też refleksji nad inną rzeczą - skąd się wziął ten cudowny k.p.k. przewidujący instytucje które prof. Marek okresla mianem "zupełniej katastrofy" ? Czy aby na pewno za jego treść odpowiadają jacyś anonimowy biurokraci a nie tuzy polskiej "teorii" prawa karnego ?

I jeszcze jedna uwaga, prof. Marek deklaruje się jako zwolennik dwuzmianowego systemu pracy, który jednak nie funkcjonuje, bo "u nas problemem są nawyki, a także brak środków na opłacenie sekretarek po godzinach pracy". Otóż - po pierwsze, co mają do rzeczy nawyki, skoro sądy po prostu nie mają środków na zatrudnienie pracowników sekretariatu, którzy mieliby pracować na drugą zmianę. Po drugie, to dziwny jest pomysł, aby funkcjonowanie wymiaru sprawiedliwości opierało się na zatrudnianiu pracowników "o godzinach pracy" - czy pan prof. Marek nie zapomniał o czymś takim jak normy czasu pracy ?



Poniewaz mniej wiecej wiem o co chodziło autorowi uprzejmie informuję, ze odnosnie:

a) biurokraci to w sądzie - II instancja stosująca przepsy w ten sposób, ze nalezy uchylic wyrok np. z powodu literówki w nazwisku ławnika, a nadto wszyscy zajmujący sie głównie i przede wszytskim statysyka, natomiast w prokuraturze to wszyscy ci, którzy zajmują sie głównie i przede wszytskim statystyka tudziez poleceniami służbowymi itp.

b) skąd wziął sie cudowny kodeks - komisja kodyfikacyjna ma to do siebie, że wygląda jak nasz Zarząd IS i ścierają sie tam różne poglady i niestety nie każde mądre znajdują finał w kodeksie.

c) co do dwuzmianowosci - nie chodziło o to, ze ma sie pracowac od godz. 7:15 do 19:15, lecz np. część od 7:15 do 15:15, a część od np. 12:15 do 19:15, a myslą przewodnią tego było racjonalne i pełne wykorzystanie sal rozpraw w sądzie

Osska - dokładnie tak !!! Nic dodać nic ująć

Darkside
28.04.2009 05:33:19

Rozprawy nie powinny się zamieniać w studio
http://www.rp.pl/artykul/4,297353_Rozprawy_nie_powinny_sie_zamieniac_w_studio.html


Co trzecia skarga do WSA jest skuteczna
http://www.rp.pl/artykul/4,297228_Co_trzecia_skarga_do_WSA_jest_skuteczna.html


Rośnie kolejka do sądu kasacyjnego
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/314097,rosnie_kolejka_do_sadu_kasacyjnego.html


"Resort źle nadzoruje egzaminy na aplikacje"
http://prawo.gazetaprawna.pl/wywiady/314101,resort_zle_nadzoruje_egzaminy_na_aplikacje.html

Darkside
28.04.2009 05:35:31

Społeczeństwo znowu dało głos ... nie ma to jak głos Polaka


Ponad 50 proc. Polaków uważa, że prawnicy zarabiają zbyt dużo
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/314096,ponad_50_proc_polakow_uwaza_ze_prawnicy_zarabiaja_zbyt_duzo.html

Wynagrodzenia prawników są za wysokie i nie są adekwatne do ich pracy – uważają Polacy. Zarobki przeciętnego prawnika nie powinny być wyższe niż 5 tys. zł. Na wyższe pensje zasługują jedynie najlepsi. Nie powinny one jednak przekroczyć 10 tys. zł.


Wynagrodzenia prawników

Zarobki prawników nie powinny przekraczać 5 tys. zł miesięcznie. Takie stanowisko na temat wynagrodzenia radców prawnych ma ponad połowa Polaków zapytanych w ankiecie przeprowadzonej przez TNS OBOP na zlecenie Krajowej Izby Radców Prawnych.
Wygórowane pensje

Zdaniem co drugiego Polaka prawnicy zarabiają obecnie przynajmniej 4 tys. zł miesięcznie. Aż co czwarty ankietowany uważa, że miesięczna pensja prawnika wynosi od 7 do ponad 10 tys. zł. Tylko 6 proc. zapytanych przez TNS OBOP Polaków odpowiedziało, że miesięczne wynagrodzenie radcy prawnego nie przekracza 3 tys. zł.

– Polacy mają dość małą wiedzę na temat wynagrodzenia prawników. Aż 33 proc. zapytanych przez nas osób nie było w stanie określić miesięcznego wynagrodzenia radcy prawnego. Jeśli jednak musimy wskazać, do jakiej grupy społecznej zaliczamy prawników, to zdecydowana większość z nas uważa, że jest to grupa zawodowa o wysokim statusie materialnym – mówi Urszula Krassowska z TNS OBOP.

W opinii większości Polaków wynagrodzenia prawników nie są adekwatne do ich pracy i są zdecydowanie za wysokie. Większość z nas uważa, że pensje radców prawnych powinny być przynajmniej dwa razy niższe. 16 proc. ankietowanych wskazało, że prawnicy nie powinni zarabiać więcej niż 3 tys. zł miesięcznie. Co trzeci pytany byłby w stanie zaakceptować wynagrodzenie prawnika do 5 tys. zł. Tylko 9 proc. ankietowanych wycenia pracę prawników na co najmniej 7 tys. zł miesięcznie.

– Polacy uważają, że prawnicy zarabiają zdecydowanie za dużo. Bez żadnego uzasadnienia chcą jednak zrównać wynagrodzenia prawników z zarobkami np. fryzjerów, osób układających kafelki czy kierowców, bo według naszych badań wynagrodzenia przedstawicieli tych grup zawodowych wahają się od 3 do 5 tys. zł – mówi Maciej Bobrowicz, prezes Krajowej Izby Radców Prawnych.

Zdaniem ankietowanych na wyższe wynagrodzenie zasługują jedynie najwybitniejsi prawnicy. Jednak i w ich przypadku pensje nie powinny być nazbyt wygórowane. Co trzeci zapytany byłby w stanie płacić najwybitniejszemu prawnikowi więcej niż 10 tys. zł miesięcznie. Tyle samo osób uważa, że prawnik taki powinien zarabiać od 5 do 10 tys. zł miesięcznie.
Monopol korporacji

W powszechnej opinii panującej wśród naszych rodaków jednym z powodów zbyt drogich usług prawników jest monopol korporacji prawniczych na świadczenie tego typu usług.

– Ponad połowa zapytanych przez nas osób odpowiedziała, że w Polsce istnieje monopol radców prawnych i adwokatów na udzielanie porad prawnych. Tylko 5 proc. pytanych prawidłowo potrafiło powiedzieć, że prawo do udzielania porad prawnych mają wszyscy, pod warunkiem zarejestrowania odpowiedniej działalności gospodarczej – mówi Urszula Krassowska.

romanoza
28.04.2009 08:34:13

Prezes PiS: Urzędnicy powinni być lojalni wobec Polski

http://fakty.interia.pl/raport/wybory-do-europarlamentu/news/prezes-pis-cala-polska-widziala-te-mloda-dame,1297191

AQUA
28.04.2009 08:46:02

"Na dziś w kraju jest 420 asesorów sądowych niepowołanych na stanowiska sędziowskie, ale kandydatury 290 z nich już zostały przekazane przez ministra sprawiedliwości Krajowej Radzie Sądownictwa. Obecnie procedura powołania na stanowisko sędziego sądu rejonowego nie powinna trwać dłużej niż dwa miesiące. Nie ma więc podstaw do przyjęcia, że może dojść do paraliżu niektórych sądów rejonowych - podkreśla Joanna Dębek z wydziału informacji Ministerstwa Sprawiedliwości."


Ostatnie dni asesorów. Będzie sądowy paraliż?

http://miasta.gazeta.pl/kielce/1,35255,6542597,Ostatnie_dni_asesorow__Bedzie_sadowy_paraliz_.html

Darkside
28.04.2009 08:52:56

"romanoza" napisał:

Prezes PiS: Urzędnicy powinni być lojalni wobec Polski

http://fakty.interia.pl/raport/wybory-do-europarlamentu/news/prezes-pis-cala-polska-widziala-te-mloda-dame,1297191


Może ten starszy pan mógł mieć stan podgorączkowy ??: ??: ??:

romanoza
28.04.2009 08:53:19

Do sądu za 2 grosze


http://wyborcza.pl/1,75248,6547847,Do_sadu_za_2_grosze.html

[ Dodano: Wto Kwi 28, 2009 9:17 am ]
Sędziowie w zasadzie nie bronią i w zasadzie jawność powinna być oczywistością - usłyszeliśmy na zorganizowanej przez "Wprost" debacie o tym, czy ujawniać oświadczenia majątkowe sędziów. A jednak emocji nie zabrakło i w obronie "sędziowskiej intymności" sięgano po najwznioślejsze hasła. Prezentujemy Debatę "Wprost" z udziałem ministra sprawiedliwości Andrzeja Czumy, rzecznika praw obywatelskich Janusza Kochanowskiego, przewodniczącego sejmowej komisji sprawiedliwości Ryszarda Kalisza oraz sekretarza stanu w MS Jacka Czai.

http://www.wprost.pl/ar/159768/Gawiedz-na-tropie-sedziego/

Darkside
28.04.2009 09:37:05

Prokuratury zaczynają płacić za lenistwo
Obywatele, których sprawy utknęły w prokuraturze, już za kilka dni będą mogli się skarżyć na śledczych. Ci z kolei domagają się zbiorowego OC
http://www.rp.pl/artykul/4,297192_Prokuratury_zaczynaja_placic_za_lenistwo.html

violan
28.04.2009 09:47:02

"romanoza" napisał:

Prezes PiS: Urzędnicy powinni być lojalni wobec Polski

http://fakty.interia.pl/raport/wybory-do-europarlamentu/news/prezes-pis-cala-polska-widziala-te-mloda-dame,1297191


Aż strach się bać. Ale zostało powiedziane jasno: sąd-urząd, sędzia-urzędnik

romanoza
28.04.2009 10:07:10

Koniecznie posłuchajcie debaty wprost, bo może umknęła, jeszcze raz wkleję linka

http://www.wprost.pl/ar/159768/Gawiedz-na-tropie-sedziego/

TGC
28.04.2009 11:10:54

"AQUA" napisał:

"Na dziś w kraju jest 420 asesorów sądowych niepowołanych na stanowiska sędziowskie, ale kandydatury 290 z nich już zostały przekazane przez ministra sprawiedliwości Krajowej Radzie Sądownictwa. Obecnie procedura powołania na stanowisko sędziego sądu rejonowego nie powinna trwać dłużej niż dwa miesiące. Nie ma więc podstaw do przyjęcia, że może dojść do paraliżu niektórych sądów rejonowych - podkreśla Joanna Dębek z wydziału informacji Ministerstwa Sprawiedliwości."


Ostatnie dni asesorów. Będzie sądowy paraliż?

http://miasta.gazeta.pl/kielce/1,35255,6542597,Ostatnie_dni_asesorow__Bedzie_sadowy_paraliz_.html


Chociaż wiemy, kto zapobiegł problemom:

Barbara Godlewska-Michalak, rzeczniczka Krajowej Rady Sądownictwa: Baliśmy się, że dojdzie do zapaści w sądach. Ale czujność prezesów i kolegiów sądów okręgowych sprawiła, że nie będzie takiej tragedii.

amelius
28.04.2009 14:42:04

"TGC" napisał:

"Na dziś w kraju jest 420 asesorów sądowych niepowołanych na stanowiska sędziowskie, ale kandydatury 290 z nich już zostały przekazane przez ministra sprawiedliwości Krajowej Radzie Sądownictwa. Obecnie procedura powołania na stanowisko sędziego sądu rejonowego nie powinna trwać dłużej niż dwa miesiące. Nie ma więc podstaw do przyjęcia, że może dojść do paraliżu niektórych sądów rejonowych - podkreśla Joanna Dębek z wydziału informacji Ministerstwa Sprawiedliwości."


Ostatnie dni asesorów. Będzie sądowy paraliż?

http://miasta.gazeta.pl/kielce/1,35255,6542597,Ostatnie_dni_asesorow__Bedzie_sadowy_paraliz_.html


Chociaż wiemy, kto zapobiegł problemom:

Barbara Godlewska-Michalak, rzeczniczka Krajowej Rady Sądownictwa: Baliśmy się, że dojdzie do zapaści w sądach. Ale czujność prezesów i kolegiów sądów okręgowych sprawiła, że nie będzie takiej tragedii.

Bez tej wiedzy czułbym się upośledzony.

Darkside
28.04.2009 15:50:40

http://www.rp.pl/artykul/4,297228_Co_trzecia_skarga_do_WSA_jest_skuteczna.html

AQUA
28.04.2009 18:09:15

"romanoza" napisał:

Koniecznie posłuchajcie debaty wprost, bo może umknęła, jeszcze raz wkleję linka

http://www.wprost.pl/ar/159768/Gawiedz-na-tropie-sedziego/


Dowiedziałam się z tej debaty, że oprócz wielu innych kolejnym naszym przywilejem jest prawo do tego, aby nasze oświadczenia majątkowe nie były jawne.

censor
28.04.2009 18:16:42

Ja z kolei dowiedziałem się, że jestesmy "korporacją" i że RPO ma pomysł, aby wszystkie korporacje miały wspólny sąd dyscyplinarny. Kto będzie sądził naszych w postępowaniu dyscyplinarnym - nie wiem, chyba przedstawiciele innych "korporacji", jakiś mieszano-hybrydowy skład.

gregkg
28.04.2009 22:40:42

Oto prawda: nie mam się obawiać badania treśći oświadczenia przez przełożonych i Urząd Skarbowy. Mam się bąć jego badania przez IV Władzę, która domaga się pożywki. I dlatego publikowanie oświadczenia w internecie będzie prewencją przed korupcją sędziów. Jedynie Minister CZuma wspomniał bardzo racjonalnie, że z takiego oświadczenia poza stanem majątkowym każdy obywatel - dobry i zły - będzie wiedział gdzie mieszkam i jakim jeżdże samochodem.

[ Dodano: Wto Kwi 28, 2009 10:41 pm ]
Aha. Z uwagi na brak zaufania Pani redaktor do moich przełożónych, KRS i Urzędów Skarbowych trzeba oświadczenia opublikować, by mogła do nich zajrzeć. Trzeba by jej spytać, czy ufa matce.

Darkside
28.04.2009 23:33:02

Oskarżony dobrowolnie poddający się karze nie odpowiada za błędy sądu
Ograniczenie zakazu orzekania na niekorzyść oskarżonego może dotyczyć tylko sytuacji, w których łamie to zawarte z sądem "orozumienie"
http://www.rp.pl/artykul/4,297805_Jaka_kara_dla_dobrowolnie_poddajacego_sie_karze.html


Nowela ustawy o ruchu drogowym do TK
Nowelizacja ustawy o ruchu drogowym została skierowana przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego do Trybunału Konstytucyjnego
http://www.rp.pl/artykul/4,297808_Nowela_ustawy_o_ruchu_drogowym_do_TK.html

Darkside
28.04.2009 23:38:35

Prezydent skierował do TK tzw. ustawę radarową
Prezydent Lech Kaczyński skierował do Trybunału Konstytucyjnego nowelizację prawa o ruchu drogowym. Uznał m.in. za zbyt dotkliwy przepis, pozwalający na odebranie samochodu kierującemu w przypadku, gdy ten nie uiści kary za przekroczenie prędkości.
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/314440,prezydent_skierowal_do_tk_tzw_ustawe_radarowa.html

K.Ierownik
28.04.2009 23:52:38

W ostatnich dniach parę osób zrezygnowało z udziału w czecim zjeździe forumowiczów. To zła wiadomość, bo z udział każdego ze zjazdowców jest dla mnie ważny. Dobra wiadomość jest jednak taka, że w związku z tym są jeszcze ostanie miejsca na III zjeździe forumowiczów. Chętnych zapraszam do tematu zjazdowego i do siebie na pw. Decydować się można do końca tygodnia.

censor
29.04.2009 00:51:22

"gregkg" napisał:

Oto prawda: nie mam się obawiać badania treśći oświadczenia przez przełożonych i Urząd Skarbowy. Mam się bąć jego badania przez IV Władzę, która domaga się pożywki. I dlatego publikowanie oświadczenia w internecie będzie prewencją przed korupcją sędziów. Jedynie Minister CZuma wspomniał bardzo racjonalnie, że z takiego oświadczenia poza stanem majątkowym każdy obywatel - dobry i zły - będzie wiedział gdzie mieszkam i jakim jeżdże samochodem.

[ Dodano: Wto Kwi 28, 2009 10:41 pm ]
Aha. Z uwagi na brak zaufania Pani redaktor do moich przełożónych, KRS i Urzędów Skarbowych trzeba oświadczenia opublikować, by mogła do nich zajrzeć. Trzeba by jej spytać, czy ufa matce.

Dziennikarze kreują siebie niemal na bogów (przepraszam wierzących we wszelkie bóstwa). Omnipotencja, omnikompetencja (w sensie: prerogatywa, nie w sensie: kwalifikacje) i zero odpowiedzialności. Do tego to poczucie misji dziejowej i nieomylności.
Parafrazując Szymborską: Muzo, nie być dziennikarzem, to jest nie być wcale.
Ciekawe, który z nich chociaż wie (bez klikania w google lub inne wyszukiwarki) z którego liryku to jest; tacy przecież mądrzy i wszechwiedzący.

Darkside
29.04.2009 05:21:34

Premier powoła prokuratora generalnego na wniosek ministra
Prokurator generalny będzie powoływany przez premiera na wniosek ministra sprawiedliwości spośród dwóch kandydatów wskazanych przez Krajową Radę Sądownictwa.
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/314417,premier_powola_prokuratora_generalnego_na_wniosek_ministra.html

Darkside
29.04.2009 05:24:09

było wprawdzie w innym temacie ...

Podwyżki w Prokuratorii Generalnej
Zatrudnieni w niej radcowie mogą liczyć na wzrost zasadniczej pensji nawet o 20 proc.
http://www.rp.pl/artykul/4,297922_Podwyzki_w_Prokuratorii_Generalnej.html

Podwyżki przewiduje projekt zmiany rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie wysokości wynagrodzenia zasadniczego i stawek dodatku funkcyjnego dla radców i starszych radców Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa. Wynagrodzenie zasadnicze radców będzie się wahać od 5570 zł do 9050 zł (dotychczas 4660 – 7570), a starszych radców od 6490 zł do 10 550 zł (5500 – 8920). Podwyżki będą wypłacane z wyrównaniem od stycznia.

Na razie nie zmienia się dla nich wysokość dodatku funkcyjnego. Wynagrodzenia radców są odnoszone do wynagrodzeń sędziów, a nie znowelizowano jeszcze przepisów dotyczących tej drugiej grupy zawodowej. Niewykluczone jednak, że dodatki również wzrosną.

AQUA
29.04.2009 07:12:49

Oskarżony nie może być karany za błąd sądu

Sądy nie będą mogły orzekać na niekorzyść oskarżonego, gdy po dobrowolnym poddaniu się karze zaskarży on wyrok będący wynikiem błędu sądu.


http://prawo.gazetaprawna.pl/orzeczenia/314418,oskarzony_nie_moze_byc_karany_za_blad_sadu.html

Franc
29.04.2009 07:40:09

Sąd, mimo próśb, nie reagował - 15-latek zabił i zgwałcił

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,6552055,Weronike_zabil_system.html


Masakra, zwłaszcza komentarze pod art.

Rafał R
29.04.2009 07:55:37

http://www.dziennik.pl/polityka/article369799/Kim_jest_sedzia_ktora_zaatakowal_Kaczynski.html

romanoza
29.04.2009 08:18:17

Ta młoda dama

http://fakty.interia.pl/galerie/polska/ta-mloda-dama/zdjecie/duze,1015677,1,269

witoldw1
29.04.2009 08:57:01

Jak wszyscy wiedzą ,J.K. boi się kobiet. a tu mu sie trafiła mloda ,ładna i inteligentna ,na dokładkę niezawisła .Nic dziwnego ,że mu poszlo w pięty.

Żagiel
29.04.2009 09:01:34

Błagam nie piszcie już na temat tego gentelmena. Najlepiej byłoby go ignorować.

censor
29.04.2009 09:52:03

"Franc" napisał:

Sąd, mimo próśb, nie reagował - 15-latek zabił i zgwałcił

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,6552055,Weronike_zabil_system.html


Masakra, zwłaszcza komentarze pod art.

No to mamy kolejny zaoczny wyrok na sąd i sędziego wydany przez "niezawisłą" prasę.

violan
29.04.2009 10:11:15

"censor" napisał:

Sąd, mimo próśb, nie reagował - 15-latek zabił i zgwałcił

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,6552055,Weronike_zabil_system.html


Masakra, zwłaszcza komentarze pod art.

No to mamy kolejny zaoczny wyrok na sąd i sędziego wydany przez "niezawisłą" prasę.

No i teraz się zacznie. Kolejny spektakl. Wizytatorzy, kontrola akt, prześwietlanie sędziego, RPO, MS, dyscyplinarka. Polowanie na czarownice

okapi
29.04.2009 13:28:36

http://miasta.gazeta.pl/b...kim_sadzie.html



[ Dodano: Sro Kwi 29, 2009 1:29 pm ]
Białostocki Sąd Apelacyjny podtrzymał wyrok uniewinniający suwalską sędzię, której prokuratura zarzuciła korupcję. Sąd uwolnił również od zarzutów korupcyjnych dwóch suwalskich adwokatów. Cała trójka razem z kilkoma innymi osobami miała zarzuty w związku z głosną aferą korupcyjną w suwalskim sądzie. Sprawa ujrzała światło dzienne w 2005 roku i odbiła się głośnym echem w całym kraju. Łapówkami, oprócz pieniędzy, miały być wędzone kiełbasy i słoiki z miodem. Jesienią ubiegłego roku wyroki w zawieszeniu, za usiłowanie wręczenia łapówek dostały jedynie trzy osoby. Sąd Okręgowy w Łomży uniewinnił wówczas od korupcyjnych zarzutów suwalską sędzię Grażynę Z. i dwóch miejscowych adwokatów.
Białostocka prokuratura nie dała za wygraną i złożyła apelację wobec całego wyroku łomżyńskiego sądu. Stwierdziła, że w procesie pierwszej instancji doszło do błędów proceduralnych. Wczoraj Sąd Apelacyjny uznał, że proces prowadzony był rzetelnie i podtrzymał wyrok sądu z Łomży. Do ponownego rozpatrzenia sąd skierował jedynie wątek dotyczący jednego z suwalskich mecenasów, który w ocenie prokuratury napadł i groził swojej asystentce.

Johnson
29.04.2009 13:34:43

Powiedzą: "Kruk krukowi oka nie wykole", "Korporacja broni swoich członków" itd ...
Według mnie to powinni wprowadzić przepis że prokurator może się "chwalić" w mediach dopiero skazaniami a nie oskarżeniami.

efa
29.04.2009 13:49:13

"Johnson" napisał:

Powiedzą: "Kruk krukowi oka nie wykole", "Korporacja broni swoich członków" itd ...
Według mnie to powinni wprowadzić przepis że prokurator może się "chwalić" w mediach dopiero skazaniami a nie oskarżeniami.

bardzo współczuję pani sędzi, która musiała przez ten proces przejść.
Natomiast pozwolę sobie na pewien OT w związku z postem Johnsona - moim zdaniem powinniśmy stanowczo reagować na nazywanie nas korporacją, gdyż żadną korporacją nie jesteśmy. Dobrze byłoby również, abyśmy unikali używanie tego zwrotu wobec sędziów czy prokuratorów na forum, gdyż dla osób spoza naszego środowiska, a zaglądających na forum, użycie słowa "korporacja" - nawet "w uszach" może być mylące, do tego określenie to ostatnio nabiera pejoratywnego znaczenia.
Pojawiają się na forum posty nawołujące do edukowania społeczeństwa - edukację taką powinniśmy - moim zdaniem - rozpocząć m.in. od uświadamiania innych, że osoby zatrudnione w sądach na etacie nie są żadną korporacją.

romanoza
29.04.2009 14:23:56

Bardzo rozsądny głos

http://www.lex.com.pl/?cmd=artykul,2319

ropuch
29.04.2009 15:13:59

To ja wrzucę na ten sam temat głos nierozsądny ale za to "Poważnego Pana Redaktora" z "Bardzo Poważnej Gazety"

http://lukaszwarzecha.salon24.pl/103223,sedziowie-skrotu-nie-znaja

wiktoria
29.04.2009 17:19:25

Według mnie najwyższa pora aby do wypowiedzi pana Kaczyńskiego Jarosława (byłego premiera) ustosunkowała się KRS!!!!! Może jakaś akcja mailowa?

AQUA
29.04.2009 17:38:29

"ropuch" napisał:

To ja wrzucę na ten sam temat głos nierozsądny ale za to "Poważnego Pana Redaktora" z "Bardzo Poważnej Gazety"

http://lukaszwarzecha.salon24.pl/103223,sedziowie-skrotu-nie-znaja


Tego nie czytam.

mara
29.04.2009 17:46:35

Pozwolę sobie na żart: ktoś jednak w MS-ie "Czai bazę"- http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80271,6555991,Ministerstwo__Slowa_prezesa_PiS_o_sedzi_sa__oburzajace_.html

A tu sama Pani Sędzia: http://fakty.interia.pl/galerie/polska/ta-mloda-dama/zdjecie/duze,1015677,1,269

mitesek
29.04.2009 20:37:01

"mara" napisał:


A tu sama Pani Sędzia: http://fakty.interia.pl/galerie/polska/ta-mloda-dama/zdjecie/duze,1015677,1,269


trzeba wyraźnie powiedzieć, że chyba większość z nas stoi murem za p. Alicją, która jeśli czyta forum, niech przyjmie moje szczere wyrazy szacunku i hmmmm... podziwu.
ale na marginesie należy zauważyć, że przez najbliższe dwa lata, to nominacji do okręgu raczej nie dostanie

jaztek
29.04.2009 23:15:49

"K.Ierownik" napisał:

[ udziału w czecim zjeździe.


Wiem, że pachnie to naruszeniem netykiety /o ile ktoś jeszcze pamięta co to takiego/ ale może do czech mieli za darmo ?
Ktoś się podszywa /ABWehra/, inny troll - bo jak paczę na klawiaturę to na literówkę mi nie wygląda

K.Ierownik
29.04.2009 23:21:33

"jaztek" napisał:

Ktoś się podszywa /ABWehra/, inny troll - bo jak paczę na klawiaturę to na literówkę mi nie wygląda

Ja tez paczę i też mi nie wygląda.

Darkside
30.04.2009 06:35:48

http://www.rp.pl/artykul/4,298589_Paragrafy_za_wyrab_drzew_w_lesie.html

Ananiasz
30.04.2009 08:50:36

http://miasta.gazeta.pl/lodz/1,35136,6547847,Emerytke_do_sadu_za_2_grosze.html

Johnson
30.04.2009 09:10:30

"Ananiasz" napisał:


http://miasta.gazeta.pl/lodz/1,35136,6547847,Emerytke_do_sadu_za_2_grosze.html


Durni dziennikarze - o 2 gr - akurat. 2 gr od strony. Pani dziennie takich stron robiła pewnie dużo

demokryt
30.04.2009 09:47:50

I znowu nasz ulubieniec DżejBiKej

http://www.fronda.pl/news/czytaj/nie_zachwycisz_sie_homoseksualista_i_trzy_lata_z_glowy

amelius
30.04.2009 10:52:05

Fajne rzeczu tu wklejacie, aż miło poczytać : blog Warzechy, pismo poświęcone Fronda. Brakuje mi tylko nadredaktora Janeckiego i źródła wszelkiej moralności redaktora Wildsteina.

A co sytuacji naszych koleżanek: wielkie uznanie i szacunek dla Pani Sędzi Alicji Fronczyk i wielkie współczucie dla Pani Sędzi, która musiała przejść przez postępowania karne, w wyniku którego został uniewinniona.

demokryt
30.04.2009 11:30:23

Przepraszam, od dziś będę wklejał tylko GazWyb, RzPlitą i inne, jedynie słuszne tytuły.

amelius
30.04.2009 11:48:49

"demokryt" napisał:

Przepraszam, od dziś będę wklejał tylko GazWyb, RzPlitą i inne, jedynie słuszne tytuły.

Demokryt, ależ mój post był ironiczny i to nie do Ciebie czy do tych, którzy zamieszczają linki do różnych tekstów. Dobrze, że wkleiłeś te teksty. Wszystko trzeba czytać.

AQUA
30.04.2009 15:10:37

http://www.dziennik.pl/zycienaluzie/gwiazdy-mowia/article370414/Sedzia_z_show_TVN_u_Mnie_tez_atakowano.html

Sędzia z show TVN-u: Mnie też atakowano

AQUA
30.04.2009 15:22:15

Uchwała Zarządu Oddziału Stowarzyszenia Sędziów Polskich IUSTITIA
w Warszawie z dnia 30 kwietnia 2009 r.



W dniu 30 kwietnia 2009 r. Zarząd Stowarzyszenia Sędziów Polskich IUSTITIA Oddział w Warszawie, jednogłośnie podjął uchwałę następującej treści:

Zarząd Oddziału Warszawskiego Stowarzyszenia Sędziów Polskich IUSTITIA z zaniepokojeniem i dezaprobatą przyjmuje wypowiedź Prezesa Prawa i Sprawiedliwości, Pana Jarosława Kaczyńskiego, kwestionującą kwalifikacje sędziego Alicji Fronczyk do wykonywania czynności sędziowskich. Stoimy na stanowisku, że krytyka orzeczeń sądowych jest dopuszczalna i pożądana, jednakże należy odróżnić krytykę orzeczenia czy jego uzasadnienia od formułowania ocen dotyczących osoby sędziego, który jest ich autorem.



Za zdecydowanie niedopuszczalną uznać zaś należy sytuację, w której lider partii politycznej będącej bezpośrednio zaangażowaną w opisywanym postępowaniu sądowym, w swej wypowiedzi insynuuje, że sędzia wydający orzeczenie w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej nie jest lojalny wobec Państwa Polskiego.



Rzucanie tego rodzaju, nie popartych niczym oskarżeń, nie służy budowaniu autorytetu i zaufania społeczeństwa do władzy i przedstawicieli klasy politycznej, a dla sędziego pełniącego z zaangażowaniem swoją służbę, jest bardzo krzywdzące.



Apelujemy w tej sytuacji do wszystkich polityków by w gorącym okresie przedwyborczej kampanii zachowali umiar w swych wypowiedziach i powstrzymali się od dokonywania pochopnych ocen sędziów, których obdarzają zaufaniem oddając w ich ręce rozstrzygnięcia swoich sporów. Także, aby potrafili godnie przyjąć również trudne dla siebie rozstrzygnięcia, zaś formułując ewentualne słowa krytyki, czynili to z zachowaniem elementarnego szacunku należnego Sądom i urzędowi Sędziego.



Prezes Zarządu - SSR Wiktor Piber

Wiceprezes Zarządu - SSO Maciej Kruszyński

Wiceprezes Zarządu - SSR Katarzyna Naszczyńska
Wiceprezes Zarządu - SSR Łukasz Piebiak




http://www.iustitia.pl/content/view/512/74/

suzana22
30.04.2009 17:11:36

"Johnson" napisał:


http://miasta.gazeta.pl/lodz/1,35136,6547847,Emerytke_do_sadu_za_2_grosze.html


Durni dziennikarze - o 2 gr - akurat. 2 gr od strony. Pani dziennie takich stron robiła pewnie dużo

Może i robiła, albo nie robiła, ale z tego, co czytamy, to udowodniono jej tylko te 2 grosze Ja bym się wstydziła posyłać taką sprawę na rozprawę , bo oznaczałoby to , że nie znam przepisów kks o tym, że w wykroczeniach skarbowych (w przeciwieństwie do wykroczeń z kw i innych ustaw) znikoma społeczna szkodliwość dekompletuje znamiona wykroczenia skarbowego...

Johnson
30.04.2009 17:36:22

"suzana22" napisał:


Może i robiła, albo nie robiła, ale z tego, co czytamy, to udowodniono jej tylko te 2 grosze


Ty wierz w to co piszą w gazetach, a na pewno daleko dojdziesz
O rzetelności artykułu świadczy choćby nieprawidłowa stawka VAT - od kserowania wcale nie jest to 7%.
Przecież w sprawach karno skarbowych nie chodzi tylko o skutek, ale i o narażenie podatku na uszczuplenie. Wystarczy odrobina myślenia i widać że narażenie było wyższe niż 2 gr. Nawet z twierdzeń pani widać że miała ona te kasę fiskalną uruchomić dopiero "lada dzień" co by to nie znaczyło. A rozumiem że zakładasz że przez te parę dni należny podatek VAT by odprowadzała (no tak miał przecież w odrębnej przegródce - tzn. od każdych 30 gro od razu zapewne odłupywała te 2 gr) .
Głupota tej sprawy polega na nieprzyjęciu mandatu w takiej sytuacji.

suzana22
30.04.2009 17:45:44

"Johnson" napisał:


Może i robiła, albo nie robiła, ale z tego, co czytamy, to udowodniono jej tylko te 2 grosze


Ty wierz w to co piszą w gazetach, a na pewno daleko dojdziesz
O rzetelności artykułu świadczy choćby nieprawidłowa stawka VAT - od kserowania wcale nie jest to 7%.
Przecież w sprawach karno skarbowych nie chodzi tylko o skutek, ale i o narażenie podatku na uszczuplenie. Wystarczy odrobina myślenia i widać że narażenie było wyższe niż 2 gr. Nawet z twierdzeń pani widać że miała ona te kasę fiskalną uruchomić dopiero "lada dzień" co by to nie znaczyło. A rozumiem że zakładasz że przez te parę dni należny podatek VAT by odprowadzała (no tak miał przecież w odrębnej przegródce - tzn. od każdych 30 gro od razu zapewne odłupywała te 2 gr) .
Głupota tej sprawy polega na nieprzyjęciu mandatu w takiej sytuacji.

Johnsonie, ja całkiem poważnie jako karnista nie zgadzam się z tym, co napisałeś. Oczywiście akt sprawy nie znam. Ale sam fakt, że w zarzucie jest narażenie na uszczuplenie należności SP rzędu 2 grosze czy nawet 2 zł przez emerytkę - pracownika najemnego. I to miałoby się spotkać z reakcją karną sądu? Wolne żarty.

romanoza
02.05.2009 12:41:07

Nie wiem gdzie to wrzucić, bo temat o duraczówce jest zamknięty

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/315039,wszystko_o_warunkach_przyjec_na_aplikacje_sadowa_i_prokuratorska.html

AQUA
02.05.2009 14:32:04

Najbardziej spodobały mi się testy sprawnościowe w Austrii.

AQUA
02.05.2009 14:52:16

http://www.ms.gov.pl/aktualnosci.php#akt090429b


Oświadczenie w sprawie wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego, dotyczącej postanowienia Sądu Okręgowego w Warszawie
(I Ns 20/09 z 23 kwietnia 2009 r.)

AQUA
04.05.2009 06:44:16

Prezydent ma określony czas na nominacje

http://www.rp.pl/artykul/4,300131_Prezydent_ma_okreslony_czas_na_nominacje.html



http://www.rp.pl/artykul/4,300122_Podatkowy_ustawodawca_znowu_przed_wspolnotowym_sadem.html

Podatkowy ustawodawca znowu przed wspólnotowym sądem


Asesorzy nie będą mogli wydawać wyroków

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/315080,asesorzy_nie_beda_mogli_wydawac_wyrokow.html,2

Trybunał Konstytucyjny oceni zmiany w prawie o ruchu drogowym

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/315282,trybunal_konstytucyjny_oceni_zmiany_w_prawie_o_ruchu_drogowym.html

uksc
04.05.2009 09:39:57

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/315080,asesorzy_nie_beda_mogli_wydawac_wyrokow.html

Nie będzie to jednak możliwe bez dalszej podwyżki płac. Ostatnia, w wysokości 1 tys. zł, nie zachęciła prawników do pracy w sądzie. Liczymy więc na to, że w najbliższym czasie zwiększy się mnożnik wynagrodzeń i w przypadku sędziego sądu rejonowego będzie on wynosił 2,5, co oznacza, że netto będą oni zarabiali ok. 6300 zł – ocenia Stanisław Dąbrowki.


Ciekawe na czym to liczenie się opiera po stanowczej odmowie podwyższenia mnożników nawet na kolejne lata w czasie prac nad matysiakiem, czyżby coś ktoś KRS obiecywał. Bo jak czytałem iustitii to chyba nawet nie obiecywano, że coś ma się poprawić w kolejnych latach.

elew
04.05.2009 09:47:13

na sobie chceniu Panu Przewodniczącego

Paweł
04.05.2009 15:01:40

To może KRS zapyta wprost Trybunał, czy mnożnik na poziomie 2,05 jest zgodny z normą konstytucyjną czyli odpowiada godności urzędu?

amelius
04.05.2009 15:12:24

Nie będzie to jednak możliwe bez dalszej podwyżki płac. Ostatnia, w wysokości 1 tys. zł, nie zachęciła prawników do pracy w sądzie. Liczymy więc na to, że w najbliższym czasie zwiększy się mnożnik wynagrodzeń i w przypadku sędziego sądu rejonowego będzie on wynosił 2,5, co oznacza, że netto będą oni zarabiali ok. 6300 zł – ocenia Stanisław Dąbrowki.

Zapewne pan sędzia Dąbrowski liczy na to na podstawie niezwykle dynamicznych i skutecznych oddziaływań na środowsko polityczne samej KRS. Pogratulować właściwego rozpoznania rzeczywistości.

censor
04.05.2009 16:32:31

Rozpoczęcie polowania na czarownice jest tylko kwestią czasu:
http://wiadomosci.onet.pl/1964161,11,item.html

Michał44
04.05.2009 23:39:28

Trzymajmy się, będzie ciekawiej:
http://blog.rp.pl/goracytemat/2009/05/04/czy-krewny-strony-wyreczy-adwokata-przed-sadem/

Darkside
05.05.2009 06:01:33

Nie ma obiecanych podwyżek dla sędziów i prokuratorów
Chociaż tydzień temu weszły w życie przepisy przewidujące obiecywane tysiąc złotych podwyżki dla sędziów i prokuratorów to wypłacane po tej dacie pensje w wielu okręgach jej nie uwzględniają.
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/315551,nie_ma_obiecanych_podwyzek_dla_sedziow_i_prokuratorow.html


Prawo autorskie nie chroni orzecznictwa sądowego
Orzeczenia sądów, akty prawne i ich projekty nie są chronione prawem autorskim. W związku z tym mogą być wykorzystywane bez powoływania się na ich autora i źródło. Za dopuszczenie się plagiatu grozi utrata tytułu naukowego i zwolnienie z pracy.
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/315547,prawo_autorskie_nie_chroni_orzecznictwa_sadowego.html

Żagiel
05.05.2009 11:27:13

http://www.dziennik.pl/opinie/article370521/Awantura_o_Alicje_Bo_to_zla_sedzia_byla.html

http://www.prawnik.pl/temat-dnia/103872,Co-dalej-z-asesorami-sadowymi-.html

http://www.prawnik.pl/temat-dnia/103605,Latwiejszy-dostep-do-wymiaru-sprawiedliwosci.html

jaras
05.05.2009 14:11:00

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,6572153,Zabraklo_lancuchow_dla_nowo_nominowanych_sedziow.html

demokryt
05.05.2009 14:16:16

"jaras" napisał:

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,6572153,Zabraklo_lancuchow_dla_nowo_nominowanych_sedziow.html



No cóż, ja dostałem taką miniaturkę, ale wtedy (1999) zaczynała się tzw. dziura budżetowa...

Sandman
05.05.2009 14:28:11

"jaras" napisał:

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,6572153,Zabraklo_lancuchow_dla_nowo_nominowanych_sedziow.html


Ale wtopa....

AQUA
05.05.2009 15:24:39

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/315717,prezydent_wreczyl_kolejne_nominacje_sedziowskie.html#komentarze

Prezydent wręczył kolejne nominacje sędziowskie



http://prawo.gazetaprawna.pl/wywiady/315676,nie_bedzie_chetnych_do_pracy_w_sadach.html


"Nie będzie chętnych do pracy w sądach"

AQUA
05.05.2009 16:06:12

Tego chyba jeszcze nie było:


Sędzia z Suwałk prawomocnie uniewinniona w procesie korupcyjnym

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,81048,6551163,Sedzia_z_Suwalk_prawomocnie_uniewinniona_w_procesie.html

Johnson
05.05.2009 16:13:25

"AQUA" napisał:


Tego chyba jeszcze nie było:


A właśnie że było

amelius
05.05.2009 17:29:35

Nie ulega jednak wątpliwości, że będzie on niełatwy dla kandydatów do zawodu sędziowskiego. Wymaga on bowiem od aplikanta poświęcenia na 5–6 lat bez gwarancji, że zostanie on sędzią. Jednocześnie osoby te nie mają żadnej gwarancji, że zostaną zatrudnione na stanowisku sędziego w swoim rodzinnym mieście albo gdzieś blisko niego. Nowy model kształcenia sędziów przewiduje bowiem, że ktoś może zostać skierowany do pracy w sądzie znajdującym się w drugim końcu Polski.

http://prawo.gazetaprawna.pl/wywiady/315676,nie_bedzie_chetnych_do_pracy_w_sadach.html#komentarze

Ale za to wynagrodzenie 2, 05 wszystko mu wynagrodzi. Dla takich pieniędzy naprawdę warto przenieść się z Suwałk do Zielonej Góry.

censor
05.05.2009 19:55:06

To nie całkiem o nas, ale całkiem w naszej służbie realne, zwłaszcza u karnistów. Zwłaszcza po orzeczeniach, że można dać w buzię w gabinecie prokuratorowi.
http://wiadomosci.onet.pl/2682,1965005,narkoman_z_hiv_pogryzl_straznika_miejskiego,wydarzenie_lokalne.html

Żagiel
06.05.2009 09:23:45

http://www.dziennik.pl/wydarzenia/article373594/Sad_Najwyzszy_zalozyl_prasie_kaganiec_.html

http://www.dziennik.pl/wydarzenia/article373224/Sad_zbyt_laskawy_dla_dzieciobojczyni.html

doctor
06.05.2009 13:30:57

Żagiel podał namiary na tekst w brukowcu pt. Dziennik ( http://www.dziennik.pl/wydarzenia/article373594/Sad_Najwyzszy_zalozyl_prasie_kaganiec_.html ).

Już abstrahując od meritum tego tekstu, które sprowadza się do tego że dziennikarze uważają, iż posiadają immunitet prawnokarny w zakresie wszelkich czynów zabronionych, które popełniają w związku ze swoimi publikacjami, tekst ten jest zabawny, bo dotyczy uchwały SN z dnia z dnia 26 marca 2009 r. (sygn. akt I KZP 35/08), ale dziennikarz (w dniu 5 maja 2009 r.) pisze o "dzisiejszym werdykcie Sądu Najwyższego". Nie ma jak wiarygodne i podbudowane solidną wiedzą dziennikarstwo...

AQUA
06.05.2009 16:00:48

http://www.prawnik.pl/video,2241.html

Monitoring Sądów Gospodarczych cz.3

violan
06.05.2009 18:25:49

Polecam, zwłaszcza sędziom rodzinnym raport w dzisiejszej ( papierowej ) Polityce - "Sędziowie od życia". Na mój gust w dość obiektywnym tonie.

AQUA
06.05.2009 18:32:49

http://www.polityka.pl/sedziowie-od-zycia/Text01,1137,289472,18/

M.A.E.
06.05.2009 18:48:02

"violan" napisał:

Polecam, zwłaszcza sędziom rodzinnym raport w dzisiejszej ( papierowej ) Polityce - "Sędziowie od życia". Na mój gust w dość obiektywnym tonie.


Violan, dość obiektywny na pewno nie dla rodzinnika

kazanna
06.05.2009 21:04:47

Mam wrażenie że autorka artykułu nie do końca wiedziała co chce napisać. Z jednej strony najchętniej przejechałaby sie po sędziach i sądach w tak modnym ostatnio stylu, ale chyba jak LEKKO wgryzła się w temat to chyba zwątpiła. Stąd akapity napastliwe i jakieś takie "o niczym" albo oskarżające o więzienie dzieci w placówkach, a z drugiej strony fragmenty o innych służbach , które powinny z nami współpracować a jak jest każdy widzi . Chociaż ja akurat mam szczęście pracować w jednym z tych powiatów , gdzie współpraca z PCPR układa sie wzorowo, mamy sporo instytucji współpracujących i realizujących ciekawe programy pomocowe dla "trudnych" rodzin. To byłby temat pasujący do cyklu "Niepomagalni". Pokazać jak to robią ci którzy potrafią współpracować. Bo może nie zawsze brak współpracy to efekt złej woli , ale brak pomysłów i umiejętności? Ale co to za temat dla dziennikarza, pisać o czymś co jest pozytywne???? brrrrr...

Darkside
07.05.2009 05:53:58

http://www.rp.pl/artykul/4,301642_Cenzurka_zdecyduje_o_losie_prokuratora.html

Nie pada tu ani słowo o ocenach sędziów , może dali sobie spokój ??: ???

censor
07.05.2009 08:00:53

Oby. Z drugiej strony nie zazdroszczę prokuratorom, bo to jest jednak takie sprowadzenie ich do roli uczniów. A na nas będzie to miało takie przełożenie, że w prokuraturze zaczną wymyślać kryteria do oceny i zacznie się szaleństwo ze stopniem "aresztowalności", "apelacyjnosci", "zwrotowości" itp.

romanoza
07.05.2009 08:05:46

Nie wolno powoływać się na Andrejewa!!!!!!!!!!!!!!!! Na szczęście jedynie według Mularczyka

http://wiadomosci.onet.pl/1965899,11,item.html

amelius
07.05.2009 08:40:07

"romanoza" napisał:

Nie wolno powoływać się na Andrejewa!!!!!!!!!!!!!!!! Na szczęście jedynie według Mularczyka

http://wiadomosci.onet.pl/1965899,11,item.html

Polityka historyczna ponad wszystko.

W innej sferze życia, to samo dotyczy zmarłego Andrzeja Samsona. Też już nie wolno się na niego powoływać.

AQUA
07.05.2009 14:49:16

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/316357,pis_za_rzadow_po_sady_24_godzinne_dzialaja_gorzej_niz_za_naszych.html

PiS: za rządów PO sądy 24-godzinne działają gorzej niż za naszych


http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/316267,sejm_projekt_ustawy_o_pozwach_zbiorowych.html

Sejm: projekt ustawy o pozwach zbiorowych

Johnson
07.05.2009 18:15:08

Już w sierpniu kolejny egzamin sędziowski

http://www.rp.pl/artykul/55769,301972.html

Piękny tytuł artykułu, nie

Dreed
08.05.2009 07:01:38

http://www.rp.pl/artykul/4,302176_Ocena_sledczych_i_sedziow__to_europejski_standard.html


http://www.rp.pl/artykul/4,302178_Sedziowie_nie_chca_oswiadczen_w_Internecie.html

A mi osobiście to nie przeszkadza.... Prestiż zawodu będzie jeszcze mniejszy, ale może skończą się pogadanki typu - .... setki tysiecy na koncie, a pojawi... ale to zadłużone środowisko

vanilka
08.05.2009 20:45:06

Krajowa Rada Sądownictwa po raz pierwszy w swojej historii zwołuje Nadzwyczajne Zebranie Przedstawicieli Zgromadzeń Ogólnych Sędziów Okręgu. Spotkanie wyznaczono na 14 maja.

http://www.rp.pl/artykul/4,302568_Sedziowie_mowia_i_maja_dosc_.html

rosan
08.05.2009 20:59:21

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/316681,prezydent_wnioskuje_do_tk_w_sprawie_powolywania_sedziow.html

[ Dodano: Pią Maj 08, 2009 9:02 pm ]
nie zauważyłem,że było

mitesek
08.05.2009 21:14:47

"vanilka" napisał:

Krajowa Rada Sądownictwa po raz pierwszy w swojej historii zwołuje Nadzwyczajne Zebranie Przedstawicieli Zgromadzeń Ogólnych Sędziów Okręgu. Spotkanie wyznaczono na 14 maja.

http://www.rp.pl/artykul/4,302568_Sedziowie_mowia_i_maja_dosc_.html


i jak dla mnie to jest wiadomość dnia! o ile nie okaże się, że jedynym co uradzą to potępienie wszelkich protestów

gilgamesz
08.05.2009 21:28:57

"mitesek" napisał:



i jak dla mnie to jest wiadomość dnia!


przecie decyzja o tym zapadła w lutym ....

http://www.krs.pl/admin/files/100541.pdf

Darkside
09.05.2009 06:21:08

http://www.rp.pl/artykul/4,302703_Projekt_ustawy_o_prokuraturze__legislacyjna_kastracja.html

amelius
09.05.2009 15:42:06

"mitesek" napisał:

Krajowa Rada Sądownictwa po raz pierwszy w swojej historii zwołuje Nadzwyczajne Zebranie Przedstawicieli Zgromadzeń Ogólnych Sędziów Okręgu. Spotkanie wyznaczono na 14 maja.

http://www.rp.pl/artykul/4,302568_Sedziowie_mowia_i_maja_dosc_.html


i jak dla mnie to jest wiadomość dnia! o ile nie okaże się, że jedynym co uradzą to potępienie wszelkich protestów
Myślę, że to już jest niemożliwe, a przynajmniej taką mam nadzieję.

mitesek
09.05.2009 18:58:51

"gilgamesz" napisał:



i jak dla mnie to jest wiadomość dnia!


przecie decyzja o tym zapadła w lutym ....

http://www.krs.pl/admin/files/100541.pdf

o rany! nie bądźmy drobiazgowi niech to będzie wiadomość pewnego lutowego dnia...

Michał 007
09.05.2009 21:17:33

KRS się boi , że traci kontrolę nad nastrojami sędziów, więc próbuje "dialogu" tylko, że nie robi tego z reprezentatywną grupą . Samorządność sędziów rejonowych-( których jest najwięcej, najbardziej są niezadowoleni i skłonni do radykalnych działań) jest ograniczona prawie do zera a tym samym ich głos w takich strukturach przedstawicielskich nikły.

Nie spodziewam sie niczego specjalnego po tym Zebraniu . Dobrze, że odbędzie się przed zjazdem Iustitii , gdyż będzie można ocenić oczekiwania sędziów SO, rozumienie bolączek sędziów rejonowych , ich zdolność do realizacji postulatów i gotowość KRS do reprezentacji naszych intresów.

Łukasz G.
10.05.2009 11:17:00

"Dreed" napisał:

A mi osobiście to nie przeszkadza.... Prestiż zawodu będzie jeszcze mniejszy, ale może skończą się pogadanki typu - .... setki tysiecy na koncie, a pojawi... ale to zadłużone środowisko


Tu pełna zgoda. Zresztą adresy nie mają być publikowane w internecie. I jeszcze jedna ważna sprawa. De lega lata złożenie przez sędziego lub prokuratora fałszywego oświadczenia majątkowego jest bezkarne. Nie widzę powodu, by ten stan utrzymywać, więc jakieś zmiany są niezbędne.

censor
10.05.2009 11:25:44

"Łukasz G." napisał:

adresy nie mają być publikowane w internecie

I co z tego że nie będą adresy publikowane? Co to da?
A tak ogólnie. Są na forum dwa miejsca, gdzie dyskutujemy na ten temat i tam wskazane by było koncentrować dyskusję.
W dziale "Sędziowie" jest wątek "Oświadczenia majątkowe sędziów - ujawniać?", natomiast w dziale "Ściana płaczu" jest wątek "Oświadczenia majatkowe =protest".

Darkside
11.05.2009 05:57:09

http://www.rp.pl/artykul/4,303507_Szykuje_sie_rewolucja__w_naborze_na_aplikacje.html

http://www.rp.pl/artykul/4,303497_Zielone_swiatlo_dla_polaczenia_zawodow.html

http://www.rp.pl/artykul/4,303496_Adwokatura__sie_reformuje.html

mara
12.05.2009 08:17:28

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/317097,nowa_skarga_na_przewleklosc_nie_przyspieszy_postepowan.html

Michał44
12.05.2009 08:28:49

Społeczeństwo jednak nas popiera


http://www.dziennik.pl/wydarzenia/article377655/Brakuje_czlonkow_komisji_na_eurowybory.html

AQUA
12.05.2009 08:40:25

http://www.prawnik.pl/wiadomosci,wazne,104226,Sytuacja-sadownictwa-w-Polsce.html

Sytuacja sądownictwa w Polsce

amelius
12.05.2009 09:11:18

Bardzo ładny fragment:

Na razie wszyscy mają nadzieję, że kandydaci zgłoszą się sami. Jeśli nie, do akcji wejdą burmistrzowie i prezydent miasta. "Namówią podległych im urzędników do dobrowolnego zgłoszenia się w poczet członków komisji" - mówi nam Łukasz Pardyka, który w gabinecie prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz odpowiada za przeprowadzanie wyborów.

Dreed
12.05.2009 21:19:28

http://www.rp.pl/artykul/4,304397_Nie_wszyscy__sedziowie_dostali_pieniadze.html

jawarti
13.05.2009 06:13:54

http://www.rp.pl/artykul/4,304564_Sady_czeka_reforma.html
http://www.rp.pl/artykul/4,304553_Temida_przyjazna_tylko__w_niektorych_miastach.html

jaro123
13.05.2009 09:51:15

"romanoza" napisał:

Nie wolno powoływać się na Andrejewa!!!!!!!!!!!!!!!! Na szczęście jedynie według Mularczyka

http://wiadomosci.onet.pl/1965899,11,item.html


Uważam, że słusznie, stalinowiec to stalinowiec... jaki więc autoytet???

romanoza
13.05.2009 09:52:46

"jaro123" napisał:

Nie wolno powoływać się na Andrejewa!!!!!!!!!!!!!!!! Na szczęście jedynie według Mularczyka

http://wiadomosci.onet.pl/1965899,11,item.html


Uważam, że słusznie, stalinowiec to stalinowiec... jaki więc autoytet???
To nie jest żart jak rozumiem

censor
13.05.2009 10:18:57

A ja wprost proszę o egzegezę, czy to żart, czy nie żart.

gilgamesz
13.05.2009 10:53:03

http://www.hfhrpol.waw.pl/pliki/raport_web_.pdf

kreaounds
19.07.2009 o 12:45

Dobry wieczór Panie i Panowie Sędziowie!
Potrzebuję Waszej pomocy w sprawie, której jestem stroną. (Jeśli administrator przesunie mój wątek do działu Help for student nie obrażę się…) 🙏🏻

Sprawa rzecz jasna cywilna.

Otrzymałem wyrok pierwszej instancji, mój „rofesjonalny pełnomocnik” nie spisał się. Jestem z niego niezadowolony i chcę mu cofnąć pełnomocnictwo, zabrać dokumenty i pójść dwie ulice dalej do innej kancelarii, ale nagli mnie termin na odwołanie. Nie chcę oczywiście, aby je pisał mój dotychczasowy pełnomocnik.

Jak wygląda zatem procedura zmiany pełnomocnika. Nowy adwokat musi w końcu zapoznać się z kilkoma tomami akt, a na to potrzeba czasu - czas na odwołanie biegnie…

Wiem, że termin na odwołanie jest określony w ustawie. Czy sąd w takim wypadku (zmiana pełnomocnika, który musi zapoznać się z aktami) może go wydłużyć? Jeśli tak, to o ile?

Darkside
19.07.2009 o 13:23

sorrki ale porad prawnych nie udzielamy ❌

kreaounds
19.07.2009 o 13:44

Po poradę prawną pójdę do nowego adwokata w poniedziałek, ale od Was chciałem się dowiedzieć czego mogę się spodziewać.

Co do porad prawnych. Gdybyście ich udzielali to na pewno zarobilibyście więcej niż w sądzie.

Pozdrawiam.

Darkside
19.07.2009 o 15:27

co innego pomoc w rozwiązywaniu kazusów na poziomie akademickim, co innego pomoc w konkretnej sprawie.