Forum sędziów
Mam pytanie do Państwa, konkretnie chodzi mi o to jak są traktowane przez Sąd analizy kryminalne? Mam na mysli analizy wykonywane przez analityków policyjnych, i już analityków zatrudnianych w PO i PK. Proszę o odpowiedź.
Nigdy się z tym nie zetknąłem, czy mógłbyś napisać czego przykładowo dotyczyły i czy były dopuszczane przez sąd podczas rozprawy?
Odpowiem, ale trochę się dziwię. Zacznijmy od definicji Analiza kryminalna - poszukiwanie relacji pomiędzy informacjami dotyczącymi zdarzeń o charakterze przestępczym, osób związanych z nimi oraz danymi pochodzącymi z innych źródeł i wykorzystanie ich przez organy ścigania i sądy. Analiza kryminalna stosowana jest w szczególności w sprawach wielowątkowych, rozległych terytorialnie, obejmujących swoim zakresem znaczną liczbę zdarzeń lub podmiotów (np. dotyczących dużych grup przestępczych) charakteryzujących się rozległą strukturą powiązań przestępczych, w których zawodzą tradycyjne metody śledzenia i kojarzenia faktów. Zastosowanie analizy kryminalnej pozwala na ustalenie lub przewidywanie powiązań pomiędzy zgromadzonymi faktami, co pozwala na budowanie, weryfikowanie i eliminację wersji śledczych
Analiza kryminalna dzieli się na analizę operacyjną i analizę strategiczną.
Wykonywałem niejdnokrotnie analizy zgodnie z postanowieniem Sądu, i wiem, że przyczyniły się do wydania wyroku, nie będę pisal o tym czego dotyczyły, z wiadomych względów. Jednakże dodam, że analitycy dysponują wiedza i oprogramowaniem, które ułatwia sporządzenie wykresów np: połączeń telefonicznych, kto ile razy z kim rozmawiał i skąd, przepływów finasowych, tj. kto kiedy i na jakie konta ile przelal i kiedy?, ponadto kto w jakim czasie co robił i co się wówczas ponadto wydarzyło, do tego można dołożyć pozostałe dane i wychodzi ładny wykres. :-)
Dobrze wiedzieć, może kiedyś sie przyda. A jesteście na listach biegłych sądowych? Bo skąd inaczej mamy wiedzieć skąd was brać?
Polecam link http://www.i2inc.com/products/analysts_notebook/
[ Dodano: Wto Sty 20, 2009 5:53 pm ]
Jesteśmy, tzn :-) są, ja pracuję od poniedziałku w Prokuraturze i chyba nie mogę raczej się starać o wpisanie na listę z wiadomych względów :-) , ale niezawisły Sąd może powołać specjalistę :-) czyż nie? :-).
My robimy takie analizy we własnym zakresie.
Nie wątpię , i nie będę się kopał z koniem :-). Wiem jedno nie takie, i zajmuje Wam to dużo więcej czasu na piechotę.
Żeby było jasne, wcale mnie nie cieszy aktualna praktyka.
Trochę się powalczyło z bilingami i innymi.
Służę pomocą w zakresie doradztwa :-).
Ja powoływałam różnego rodzaju analityków i specjalistów z Komendy Wojewódzkiej - świetnie zresztą zrobione dowody.
Miło usłyszeć dobre słowo , dziękuję za brać analityczną. :-)
[ Dodano: Pon Lut 02, 2009 8:46 am ]
http://www.lex.com.pl/czasopisma/prokurator/1_07_art04.pdf
[ Dodano: Pon Lut 02, 2009 8:48 am ]
Artykuł o analizie kryminalnej dla ciekawych.
[ Dodano: Sro Lip 22, 2009 9:33 am ]
W celu przybliżenia Państwu zagadnienia analizy kryminalnej umieszcze poniżej trochę informacji dotyczących analiz kryminalnych, myślę że sie przydadzą.
Analiza kryminalna jest obecnie uznawana za jedną z najbardziej nowoczesnych i efek-tywnych metod wspomagających proces wykrywczy.
Analiza kryminalna powinna jest wykorzystywana w sprawach zawierających znaczne ilości informacji zgromadzonych w prowadzonych sprawach, a jej wyniki niejednokrotnie przy-czyniały się do ustalenia sprawcy lub grupy przestępczej – jej struktury i powiązań, a także do za-kresu działalności przestępczej i samego mechanizmu przestępstwa wzmacniając tym samym zgromadzony materiał dowodowy.
Najogólniej mówiąc, analiza kryminalna polega na poszukiwaniu i ustalaniu wewnętrz-nych powiązań między informacjami dotyczącymi przestępstwa a także pomiędzy wszelkimi in-nymi danymi uzyskanymi z różnych źródeł na ustaleniu powiązań pomiędzy dowolnymi obiek-tami mającymi znaczenie dla prowadzonej sprawy. Mogą to być osoby, miejsca, rzeczy, billingi, przelewy bankowe, dane internetowe i właściwie każdego rodzaju informacje zawarte w mate-riałach przekazanych do analizy. Wszystkie informacje są szczegółowo analizowane, następnie ustala się przesłanki, a na ich podstawie formułuje wnioski. Te właśnie wnioski wzmacniają ma-teriał dowodowy lub też wspomagają proces wykrywczy, nadają nowe kierunki i wersje śledcze.
II. ZAKRES ANALIZY KRYMINALNEJ
Zakres analizy kryminalnej jest szeroki i w zależności od danych przekazanych do analizy może to być:
analiza bilingów telefonicznych,
analiza przepływu pieniędzy na kontach bankowych,
analiza przepływu towarów (np. narkotyków)
analiza powiązań osobowo - przedmiotowych,
analiza i weryfikacja przebiegu zdarzenia,
analiza działalności i struktury grup przestępczych,
analiza porównawcza materiałów spraw, budowanie wersji śledczych,
analiza porównawcza innych materiałów ( faktury, umowy,itp.)
zobrazowanie mechanizmów przestępczych.
Cel i Zakres analizy: - wskazać oczekiwany cel i zakres analizy, wymienić w oparciu o jakie materiały analiza ma być zrealizowana. Jest to najważniejsza część wniosku, bowiem bez określenia zamierzonego celu, który chce osiągnąć zlecający wykonanie analizy może okazać się niemożliwe. Należy rozważyć wszystkie możliwe cele, oczekiwania oraz określić szczegółowo zakres analizy formułując czytelne pytania i zalecenia dla prowadzącego analizę.
Przykłady:
- przeprowadzenie analizy porównawczej materiałów procesowych postępowań przeka-zanych do analizy
- przeprowadzenia analizy przebiegu zdarzenia i sporządzenie wykresu czasowego dla przebiegu tego zdarzenia na podstawie przekazanych materiałów
- przeprowadzenie analizy materiałów procesowych a w szczególności protokołów przesłuchań świadków pod kątem sprzeczności zeznań oraz ewentualne wykazanie rozbieżności pomiędzy nimi.
- na podstawie przekazanych materiałów procesowych ustalenie struktury grupy prze-stępczej oraz zależności pomiędzy jej członkami.
- sporządzenie wykresu przepływu składników majątkowych
- ustalenie powiązań i zależności pomiędzy osobami i przedmiotami występującymi w materiałach śledztwa Ds. 11/06
- przeprowadzenie analizy przepływów środków finansowych w oparciu o raporty z operacji na kontach bankowych nr 3456345635456 oraz 35634563456345634
- ustalenie wzajemnych połączeń pomiędzy numerami 605123456, 604123765 oraz 502505600, których to billingi przekazano do analizy,
- ustalenie numerów telefonów z którymi kontaktował się numer 501123321 w dniu 18.08.2005 w godz.12:00-14:00 oraz ustalenie ich abonentów,
- wyselekcjonowanie numerów telefonicznych, z którymi najczęściej kontaktował się numer 12345678 w określonych dniach i godzinach,
- na podstawie przekazanych billingów dla masztu nr 3459 ustalenie czy w rejonie dzia-łania masztu zarejestrowany został numer 9876987345
- sporządzenie wykazu najczęściej realizowanych połączeń dla nr 456094565
- ustalenie powiązań pomiędzy numerami , których billingi przekazano do analizy
Poniżej załaczam dwa przykładowe wykresy.
Analityka się rozkręca. Komórki analityczne powstają we wszystkich Prokuraturach Okręgowych. Policja, Służba Graniczna, CBA i ABW mają też takie komórki....
Wkrótce w sądach pojawi się znacznie więcej analiz - szkoda tylko że kpk wprost takiego czegoś nie zna....
Patrząc na to okiem sędziego, to ww. przykładowe analizy - gdy w danej sprawie byłyby potrzebne - powinien zlecić prokurator na etapie postępowania przygotowawczego i ich wyniki powinny wspierać akt oskarżenia.
Dla sędziego niewątpliwie przydatne mogłoby być ,,przeprowadzenie analizy materiałów procesowych, a w szczególności protokołów przesłuchań świadków pod kątem sprzeczności zeznań oraz ewentualne wykazanie rozbieżności pomiędzy nimi', ale przypuszczam, że sąd odwoławczy uznałby, że to powinien zrobić sędzia samodzielnie, bo to nic innego jak tzw. krytyka dowodów...
Ale może się mylę....
"suzana22" napisał:
Patrząc na to okiem sędziego, to ww. przykładowe analizy - gdy w danej sprawie byłyby potrzebne - powinien zlecić prokurator na etapie postępowania przygotowawczego i ich wyniki powinny wspierać akt oskarżenia.
Dla sędziego niewątpliwie przydatne mogłoby być ,,przeprowadzenie analizy materiałów procesowych, a w szczególności protokołów przesłuchań świadków pod kątem sprzeczności zeznań oraz ewentualne wykazanie rozbieżności pomiędzy nimi', ale przypuszczam, że sąd odwoławczy uznałby, że to powinien zrobić sędzia samodzielnie, bo to nic innego jak tzw. krytyka dowodów...
Ale może się mylę....
Nie mylisz się, ale jak w trakcie trwania przewodu sądowego wychodzą nowe okoliczności, zmuszajace Sąd do zwrócenia sie o bilingi telefoniczne za okres półrocza to co zrobi Sąd ? Sam będzie badał 50 tyś rekordów czy wydruków papierowych , czy skorzysta z pomocy analityka ?
Zajmę w tej sprawie nieco odmienne stanowisko. Zgadzam się że analiza bilingów to sprawa dla analityka ale nie bardzo rozumiem na czym miałaby polegać np. analiza powiązań podmiotowo- przedmiotowych czy ew. przepływów środków finansowych z kont bankowych. Z moich złych niestety doświadczeń wynika, że prokuratorzy cedują na biegłych w tym zakresie wyciąganie wniosków a to nie jest rola analityka. Owszem wskazanie prawidłowości czy zależności ok ale tylko to. Niestety miałem do czynienia ze sprawami gdzie zbyt daleko idące wnioski powodowały żmudne i wielogodzinne przesłuchania analityka na okoliczność wniosków jakie zawarł w opinii. I nie to że były niesłuszne nie były po prostu potrzebne. Poza tym mam wrażenie że to nie jest specjalistyczna wiedza biegłego a umiejętność przeanalizowania ton dokumentów, wygodne ale niekoniecznie potrzebne może zrobić to asystent i nie kosztuje to np. 60 tys zł
"bebek4" napisał:
Poza tym mam wrażenie że to nie jest specjalistyczna wiedza biegłego a umiejętność przeanalizowania ton dokumentów, wygodne ale niekoniecznie potrzebne może zrobić to asystent i nie kosztuje to np. 60 tys zł
Jak masz w sprawie kilka kartonów dokumentów czy bilingów - to ju widzę, jak Ci to zrobi asystent (dzielony na pół z innym sędzią) w sensownym terminie, mając na głowie kupe innych zleconych czynności. Ale oczywiście najważniejsze jest to, że nie będzie nic kosztowało
"bebek4" napisał:
umiejętność przeanalizowania ton dokumentów, wygodne ale niekoniecznie potrzebne może zrobić to asystent i nie kosztuje to np. 60 tys zł
zdolnych i pracowitych macie asystentów
Policmen wypowie się konkretniej ile to może kosztować sąd.
Ja mam analizy za darmo.
Należy pamiętać, ze jest to przede wszystkim krótka synteza dużej ilości danych.
Prawidłowa analiza zawsze odwołuje się do konkretnego materiału dowodowego. Za przeproszeniem "organ" może to łatwo zweryfikować.
Zatem, de facto, ocenie podlega materiał dowodowy i to on jest podstawa orzeczenia. Natomiast analiza jest wygodnym narzędziem do jego usystematyzowania
Szkoda że pominęliście istotę mej wypowiedzi koncentrując się na kwestii zupełnie marginalnej.
Ile to kosztuje Whitemead to ja wiem bo mam sprawy tego typu i widzę rachunki, co do meritum z przyczyn oczywistych się nie będę wypowiadał
"bebek4" napisał:
Zajmę w tej sprawie nieco odmienne stanowisko. Zgadzam się że analiza bilingów to sprawa dla analityka ale nie bardzo rozumiem na czym miałaby polegać np. analiza powiązań podmiotowo- przedmiotowych czy ew. przepływów środków finansowych z kont bankowych.
W kwestii powiązań podmiotowo - przedmiotowych czy przepływów analityk mogłby zostać wykorzystany do ich wizualizacji w formie graficznej, mam na myśli postępowania gdzie występuje dużo podmiotów gospodarczych, które są zarzadzane przez wiele osób a co za tym idzie osoby i firmy posiadaja wiele rachunków bankowych. Na podstawie przepływów finansowych i danych z KRS można te dane zgrabnie powiązać wykazując kwoty przepływów na lini czasu w formie graficznej jak i zarazem powiązania osobowe, istnieje mozliwość na ten sam wykres lub kolejny naniesienie połączeń telefonicznych pomiędzy tymi osobami czy firmami. (głównie w sprawach o czyn z art. 299 kk)
Odnośnie wniosków wyciąganych przez analityka, należy rozgraniczyć pracę analityka który wykonuje analizę na poptrzeby Sądu czy Prokuratury, analityk ten powinien oprzeć się jedynie na danych procesowych "dowodach" ograniczając swoja analizę jej wynik do zlecenia lub postanowienia, zarzadzenia, które otrzymał, NIE MOŻE wyciagać wniosków, od tego jest Prokurator gospodarz postępowania lub Sąd. Kwestia analiz wykonywanych przez funkcjonariuszy Policji czy innych służb różni się od poprzedniej celem i materiałami, danymi które służą do jej wykonania ponadto funkcjonariusza Policji w trakcie wykonywania analizy wiążą inne przepisy wewnętrzne Policji oraz mozliwość a niekiedy i obowiązek kożystania z policyjnych baz danych jawnych i niejawnych.
Problemem analityków zatrudnionych w prokuraturach jest fakt, braku przepisów wykonawczych co do wykonywania analiz kryminalnych, jak również brak jest takich zapisów w kpk.
Dodam, iż cieszy mnie niezmiernie fakt, że na tym forum został poruszony i poddany dyskusji przez Państwo problem analizy kryminalnej w postępowaniu przygotowawczym jak i sądowym. Myślę, że w formie merytorycznej dyskusji wyjdzie z tego coś dobrego.
Oczywiście masz rację w przedmiocie wizualizacji a także kwestii wyciągania wniosków. Niestety spotkałem się z tym że prokurator błędnie sprecyzował tezy a właściwie nie błednie ale w sposób, który powodował że analityk odwalił za niego całą robotę, czego moim zdaniem robić nie powinien wskazując, iż kwestie wniosków wykraczają poza przedmiot opinii. Potem prokurator zrobił kopiuj wklej i stąd jazda na kilka terminów. Coś co w zasadzie winno być przedmiotem mowy końcowej jest w tej chwili torpedowane za wszelką cenę jak zawarte we wnioskach opinii, co nie znaczy że są one błędne
"bebek4" napisał:
Oczywiście masz rację w przedmiocie wizualizacji a także kwestii wyciągania wniosków. Niestety spotkałem się z tym że prokurator błędnie sprecyzował tezy a właściwie nie błednie ale w sposób, który powodował że analityk odwalił za niego całą robotę, czego moim zdaniem robić nie powinien wskazując, iż kwestie wniosków wykraczają poza przedmiot opinii. Potem prokurator zrobił kopiuj wklej i stąd jazda na kilka terminów. Coś co w zasadzie winno być przedmiotem mowy końcowej jest w tej chwili torpedowane za wszelką cenę jak zawarte we wnioskach opinii, co nie znaczy że są one błędne
a czy prokurator albo sąd może podzielić wnioski analityka?
Czy istnieje wymóg "opowiedzenia swoimi słowami"?
Wnioski są albo słuszne albo nie. To podlega kontroli instancyjnej, a nie kwestia czy to wniosek jest "twórczy" czy "odtwórczy".
Sorry jak nie kumasz w czym rzecz kończę swoją aktywność
"bebek4" napisał:
Sorry jak nie kumasz w czym rzecz kończę swoją aktywność
może niejasno się wypowiadasz?
ojej, nie mów, że się obraziłeś
Też "nie kumam". Może zbyt zwięźle ale na pewno nie jasno. Bebek, pisz po ludzku, to Cie ludzie zrozumieją.
Proszę o przeczytanie mojego postu z 15:07 to może się rozjaśni
bebek, to błędnie czy nie błędnie?
Wydaje mi się, ze tu jest istota problemu.
Jak błędnie, no to wiesz co robić. Jak nie błędnie to też
A tak swoją drogą to w waszych jednostkach nie słyszano jeszcze o efektach pracy na zasadzie "kopiuj wklej" bo u mnie raczej tak
no słyszałem, tez mi się zdarzały fakapy z tym związane.
Natomiast czuję, że chodzi ci o coś szczególnego. Wyjaśnij proszę
"Whitemead" napisał:
bebek, to błędnie czy nie błędnie?
Wydaje mi się, ze tu jest istota problemu.
Jak błędnie, no to wiesz co robić. Jak nie błędnie to też
Chyba się jednak nie rozumiemy, błędnie czy nie błędnie bez znaczenia biegli nie są od wyciągania wniosków procesowych np. ten był w zorganizowanej grupie bo telefon, konto itd wiem że dla was to łatwiej ale...
A obrażać się nie ma o co
[ Dodano: Czw Lip 23, 2009 11:18 pm ]
no nie no takich kwestii to nawet na priva się nie pisze
ale analiza kryminalna to nie opinia biegłego, pewnych wniosków w analizie nie powinno być ale jeżeli prok obroni wnioski analizy (nawet jak je na chama zerżnął), to nadal nie widzę problemu. Przecież w analizie jest przytaczany materiał dowodowy. Wystarczy powtórzyć tę czynność - sprawdzić, czy jest ok i wnioski analizy (o ile są niebłędne ) można nawet zacytować.
biegły z zakresu analizy kryminalnej nie znasz takiej specjalności?
w sumie każdy, kto ma wiadomości specjalne może być biegłym
W niektórych kwestiach ja też
"bebek4" napisał:
Poza tym mam wrażenie że to nie jest specjalistyczna wiedza biegłego a umiejętność przeanalizowania ton dokumentów, wygodne ale niekoniecznie potrzebne może zrobić to asystent i nie kosztuje to np. 60 tys zł
Ta kwota mnie urzekła może powinienem postarać się o wpis na listę biegłych ???
Pozwolę sobie bardzo krótko. Nie widzę przeszkód, żeby analityk został biegłym ad hoc, zwłaszcza w sprawach wielowątkowych, wieloosobowych gospodarczych, zorg. przest. itd. Moim zdaniem, posiadanie wiadomości specjalnych to również umiejętność analizowania skomplikowanego materiału dowodowego, przy przyjęciu, oczywiście, określonej, wypracowanej i powszechnie uznanej metody badawczej. Analiza, według mnie, ma być dowodem stricte pomocniczym i powinna zostać przeprowadzana w jak najwcześniejszym stadium postępowania. Jej efekty powinny służyć przede wszystkim dokonywaniu tzw. konfrontacji pośredniej.
Pozdrawiam
MJ
"Modern_judge" napisał:
Pozwolę sobie bardzo krótko. Nie widzę przeszkód, żeby analityk został biegłym ad hoc, zwłaszcza w sprawach wielowątkowych, wieloosobowych gospodarczych, zorg. przest. itd.
MJ
Tak tylko Sądy muszą wiedzieć, że są tacy analitycy, większość nie jest wpisana na listy jako biegli
co tam slychać nowego?!
Mam pytanie do szanownego grona sędziów. Podczas rozmów z moimi kolegami analitykami mamy rozbiezne zdania (wynikające zapewne ze słabej znajomości kpk) dotyczące powoływania analityka kryminalnego jako biegłego at hoc przez prokuratora lub sąd. Nasz spór dotyczy tego czy istnieją zakazy powołania jako biegłego analityka, zatrudnionego w prokuraturze przez inna prokuraturę lub sąd inne niż zawarte w art. 196 kpk. Nie wiem czy wartość sporzadzonej analizy przez analityka zatrudnionego w prokuraturze jest inna niz analityka nie związanego stosunkiem pracy z prokuraturą. Proszę o odpowiedź.
Stosunek pracy nie powinien mieć żadnego znaczenia.
"Whitemead" napisał:
ale analiza kryminalna to nie opinia biegłego, pewnych wniosków w analizie nie powinno być ale jeżeli prok obroni wnioski analizy (nawet jak je na chama zerżnął), to nadal nie widzę problemu.
Calkowicie sie zgadzam, ze taka analiza to nie opinia bieglego. Jest to raczej odpowiednik czynnosci specjalisty. To wlasnie specjalista jest od tych zmudnych czynnosci typu wykonywanie pomiarow, obliczen czy tez, jak ja to rozumiem, wyszukania czegos w wsrod obszernych dokumentow. Niestety nasz kpk jest ulomny i ogranicza sytuacje gdy mozna wykorzystac specjaliste (art. 205 kpk)
Mysle jednak, ze jesli bedziemy tworczy to da sie podciagnac w niektorych sytuacjach analize dokumentow pod np. udzial w ich ogledzinach
Taki analityk jest bardzo potrzebny gdyz nie uwazam zeby to Prokurator, a tym bardziej Sad byl od np. zliczania setek cyfr w sprawie o przestepstwo gospodarcze czy tez od wyszukiwania jakichs rzeczy sposrod tysiaca stron dokumentow.
Przy powolaniu specjalisty jego stosunek pracy w niczym nie przeszkadza co wynika z art. 205 par 2 kpk
"rudy kot" napisał:
ale analiza kryminalna to nie opinia biegłego, pewnych wniosków w analizie nie powinno być ale jeżeli prok obroni wnioski analizy (nawet jak je na chama zerżnął), to nadal nie widzę problemu.
Calkowicie sie zgadzam, ze taka analiza to nie opinia bieglego. Jest to raczej odpowiednik czynnosci specjalisty. To wlasnie specjalista jest od tych zmudnych czynnosci typu wykonywanie pomiarow, obliczen czy tez, jak ja to rozumiem, wyszukania czegos w wsrod obszernych dokumentow. Niestety nasz kpk jest ulomny i ogranicza sytuacje gdy mozna wykorzystac specjaliste (art. 205 kpk)
Mysle jednak, ze jesli bedziemy tworczy to da sie podciagnac w niektorych sytuacjach analize dokumentow pod np. udzial w ich ogledzinach
Taki analityk jest bardzo potrzebny gdyz nie uwazam zeby to Prokurator, a tym bardziej Sad byl od np. zliczania setek cyfr w sprawie o przestepstwo gospodarcze czy tez od wyszukiwania jakichs rzeczy sposrod tysiaca stron dokumentow.
Przy powolaniu specjalisty jego stosunek pracy w niczym nie przeszkadza co wynika z art. 205 par 2 kpk
Nie bardzo wiem jak by to miało wygladać w praktyce, niednokrotnie wykonanie analizy trwa kilka tygodni czy miesięcy. Zgodnie z kpk czynność która wymaga sporządzenia protokołu wykonuje osoba do tego uprawniona czyli sąd, prokurator , policjant lub inny funkcjonariusz , specjalista jest tylko wezwany do tej czynności (może źle rozumiem) i wnioskuję , że sąd lub prokurator czy funkcjonariusz ma być obecny przy wykoywaniu tej czynności. ???
Dlatego tez pisze, ze nasz art. 205 kpk w tym zakresie jest niedoskonaly i zgadzam sie ze jego stosowanie w sadzie jest trudne jesli chce sie scisle stosowac do par 3.
Z drugiej strony stosowanie w niektorych takich sytuacjach przepisow o bieglych jest tez troche naciagane.
Chyba mam kolejny postulat dla naszego zespolu ds poprawy funkcjonowania sadownictwa-rozszerzenie zakresu wykorzytania specjalistow :smile:
"rudy kot" napisał:
Dlatego tez pisze, ze nasz art. 205 kpk w tym zakresie jest niedoskonaly i zgadzam sie ze jego stosowanie w sadzie jest trudne jesli chce sie scisle stosowac do par 3.
Z drugiej strony stosowanie w niektorych takich sytuacjach przepisow o bieglych jest tez troche naciagane.
Chyba mam kolejny postulat dla naszego zespolu ds poprawy funkcjonowania sadownictwa-rozszerzenie zakresu wykorzytania specjalistow :smile:
Będę czekał na efekty :D
Czym różni się, w swej istocie opinia biegłego od analizy kryminalnej? Moim zdaniem niczym. W obu przypadkach mamy do czynienia z pracą nad nazwijmy to "dowodzie właściwym".
Przykładowo, ujawnianie i interpretacja odbitek linii papilarnych w daktyloskopii odpowiada ujawnianiu i interpretacji powiązań w analizie k.
W obu sytuacjach mamy do czynienia z osobami posiadającymi wiadomości specjalne i pracującymi według uznanych w branży standardów metodologicznych i narzędzi.
Jeżeli powołamy analityka w charakterze biegłego, to w rezultacie otrzymamy opinię biegłego.
Ktoś może powiedzieć, że sędzia, prokurator sami sobie mogą zliczyć cyferki i je zinterpretować jeżeli wiedzą jak.
Tak samo sędzia, czy prokurator sam może zebrać odbitki linii papilarnych i porównać je pod mikroskopem
Analiza analityka moze rzeczywiscie byc na granicy opinii bieglego. Zycie jest zyciem i zawsze znajda sie sytuacje gdy cos trudno jednoznacznie zaszufladkowac.
To zalezy co Sad zleci analitykowi.
Jesli jednak tylko wyodrebnienie i zestawienie pewnych dowodow to trudno to uznac za opinie. Jesli to zestawienie jest tylko baza do dalej idacych wnioskow to tu juz mozna sie zastanawiac.
W naszym kpk powinno sie rzeczywiscie znalezc szersze pole do dzialania takich analitykow czy specjalistow.
Oczywisie kazdy z nich bazuje na swojej wiedzy np. fotograf robiacy zdjecia na miejscu przestepstwa, ale jego praca to przeciez nie opiniowanie,tylko utrwalenie dowodow.
Podobnie proste zestawienie i sumowanie liczb na fakturach, to moim zdaniem jeszcze nie opinia. Dopiero gdy sporzadzajacy zestawienie idzie dalej i z tych liczb wyciaga wnioski co do kondycji finansowej spolki i istnienia podstaw do ogloszenia jej upadlosci, to dziala jako biegly.
Dzisaj te rzeczy sa mylone i np chcac poprawic jakosc nagrania dowodowej kasety lub uzyskac na papierze zapis tego co jest na kasecie wydaje sie postanowienie o dopuszczeniu dowodu z opinii bieglego. Tymczasem taki zapis nie jest przeciez zadna opinia.
Dorzucę do tego także powoływanie biegłych w celu wykonania fotogramów (stopklatek) z nagrań systemów monitoringu. Robota dla technika z tygodniowym przeszkoleniem i dostępem do internetu (w celu uzyskania programów odczytujących różne formaty zapisu nagrań). Tymczasem nawet takie specjalności istnieją w policyjnych laboratoriach kryminalistycznych, a osoby wykonujące takie czynności mają status biegłych, a efekty ich działań - opinii.
tak sobie to czytam z zainteresowaniem i stwierdzam ... że powołując takiego analityka pozbawiłabym się najciekawszej pracy :D
"Ama" napisał:
tak sobie to czytam z zainteresowaniem i stwierdzam ... że powołując takiego analityka pozbawiłabym się najciekawszej pracy :D
Amo nie zabieraj pracy innym :D
"Policeman69" napisał:
tak sobie to czytam z zainteresowaniem i stwierdzam ... że powołując takiego analityka pozbawiłabym się najciekawszej pracy :D
Amo nie zabieraj pracy innym :D
pozostaje .... współpraca
"Ama" napisał:
tak sobie to czytam z zainteresowaniem i stwierdzam ... że powołując takiego analityka pozbawiłabym się najciekawszej pracy :D
Amo nie zabieraj pracy innym :D
pozostaje .... współpraca
Na pewno będzie miła, o ile będzie :D
Dobry wieczór Panie i Panowie Sędziowie!
Potrzebuję Waszej pomocy w sprawie, której jestem stroną. (Jeśli administrator przesunie mój wątek do działu Help for student nie obrażę się…) 🙏🏻
Sprawa rzecz jasna cywilna.
Otrzymałem wyrok pierwszej instancji, mój „rofesjonalny pełnomocnik” nie spisał się. Jestem z niego niezadowolony i chcę mu cofnąć pełnomocnictwo, zabrać dokumenty i pójść dwie ulice dalej do innej kancelarii, ale nagli mnie termin na odwołanie. Nie chcę oczywiście, aby je pisał mój dotychczasowy pełnomocnik.
Jak wygląda zatem procedura zmiany pełnomocnika. Nowy adwokat musi w końcu zapoznać się z kilkoma tomami akt, a na to potrzeba czasu - czas na odwołanie biegnie…
Wiem, że termin na odwołanie jest określony w ustawie. Czy sąd w takim wypadku (zmiana pełnomocnika, który musi zapoznać się z aktami) może go wydłużyć? Jeśli tak, to o ile?
sorrki ale porad prawnych nie udzielamy ❌
Po poradę prawną pójdę do nowego adwokata w poniedziałek, ale od Was chciałem się dowiedzieć czego mogę się spodziewać.
Co do porad prawnych. Gdybyście ich udzielali to na pewno zarobilibyście więcej niż w sądzie.
Pozdrawiam.
co innego pomoc w rozwiązywaniu kazusów na poziomie akademickim, co innego pomoc w konkretnej sprawie.