Forum sędziów
No i doczekaliśmy się. Jak wynika z ostatniego komunikatu ISI rusza akcja protestacyjna Iustitii polegająca na bojkocie komisji wyborczych. To bardzo ważna akcja. W ostatnich miesiącach jedynie ona skupiała uwagę mediów i polityków. To nasza duża szansa, aby przedstawić publicznie postulaty i argumenty sędziów, których na co dzień nikt nie chce słuchać. Dlatego musimy się do niej przyłożyć bardzo solidnie. Niektórzy z nas odczuwają już zmęczenie i znużenie. Ale to najgorszy moment na okazywanie zniechęcenia. Zmobilizujmy się i od jutra ruszajmy z listą do naszych koleżanek i kolegów. Jeżeli nie wszyscy sędziowie w Waszym sądzie złożą swój podpis na liście, to trudno. Ważne jest, żeby tych podpisów było jak najwięcej. W tym temacie wymieniajmy się informacjami o ilości zebranych podpisów i ilości orzekających sędziów, podając nazwę sądu i okręgu. To jest też miejsce na wymianę swoich doświadczeń z przebiegu akcji, wskazanie argumentów, które przekonały innych do wzięcia udziału w tej formie protestu.
Naszym celem nie jest zablokowanie wyborów do europarlamentu, a jedynie skłonienie obu władz do zagwarantowania sądom i sędziom statusu zgodnego z normami konstytucji. Ewentualne fiasko wyborów będzie zatem wynikiem kolejnego zignorowania przez te władze zasad demokratycznego państwa prawnego.
tu: http://sedziowie.kei.pl/phpBB2/viewtopic.php?p=95618&sid=6a7452c36a552b7b503114a529fb2a5c#95618
znajdziecie Komunikat I Nr 3/09 z dnia 16 lutego 2009 r. oraz wzór oświadczenia o odmowie uczestniczenia w komisji wyborczej
Ponieważ na spotkaniu z Państwową Komisją Wyborczą w ubiegłym miesiącu przedstawiciele Iustitii poinformowali Komisję, że akcja protestacyjna dotycząca wyborów nie zostanie wstrzymana, do niniejszego komunikatu załączamy oświadczenie o odmowie udziału w komisjach wyborczych. Oświadczenie to było już załączone do Komunikatu Nr 22/2008, ale zawiadomiliśmy wtedy również o rozmowach Iustitii z PKW. Obecnie już przystępujemy do pełnego wykonywania uchwały XII Wyborczego Zebrania Delegatów w sprawie protestów. Przypominamy, że oświadczenia o odmowie udziału w komisjach wyborczych zbieramy w całych sądach, a w przypadku dużych sądów, w wydziałach. Składamy je Zarządom Oddziałów wraz z informacją, ilu sędziów postanowiło tych oświadczeń nie podpisywać. Chodzi o to, aby każdy Zarząd mógł nas poinformować, jaka część sędziów chce wziąć udział w tym proteście. Protest, jak wiemy, nie dotyczy asesorów, choć jeśli asesor oczekujący na powołanie będzie chciał oświadczenie podpisać, to nie ma przeszkód. Termin składania oświadczeń prezesom sądów zostanie wskazany odrębną uchwałą Zarządu.
[center]OŚWIADCZENIE [/center]
My, niżej podpisani sędziowie Sądu (Rejonowego, Okręgowego, Apelacyjnego) w ………………,
solidaryzując się z uchwałami XII Wyborczego Zebrania Delegatów Stowarzyszenia Sędziów Polskich ,,Iustitia” w sprawie niezależności sądów i niezawisłości sędziów oraz w sprawie protestów podjętymi na Zebraniu Delegatów w Zegrzu w dniu 25 października 2008 roku,
niniejszym oświadczamy, iż solidarnie odmawiamy ewentualnego udziału w pracach komisji wyborczej w wyborach do Parlamentu Europejskiego, które zostaną przeprowadzone w 2009 r.
Oświadczenie to ważne jest aż do odwołania.
Sędziowie Sądu Rejonowego (Okręgowego, Apelacyjnego) w …………......
imię nazwisko wydział data podpis
a tu: http://sedziowie.kei.pl/phpBB2/viewtopic.php?t=1718
argumenty mające przekonać nieprzekonanych: (artykuł KRZYSZTOFA ROMUALDA KOZŁOWSKIEGO "Sędziowie nie mają obowiązku pracować w komisji wyborczej"
i tu:
http://sedziowie.kei.pl/phpBB2/viewtopic.php?t=1894
no to na początek:
Wydziały Gospodarcze Procesowe we Wrocławiu: 10 osób podpisało, jedna osoba odmówiła, 7 dzisiaj nieobecnych (ale podpisze )
Tak z ciekawości - jedna osoba odmówiła, bo... ??
"kzawislak" napisał:
no to na początek:
Wydziały Gospodarcze Procesowe we Wrocławiu: 10 osób podpisało, jedna osoba odmówiła, 7 dzisiaj nieobecnych (ale podpisze )
Czyli pierwsza osoba z 300 potrzebnych jest
"Darkside" napisał:
Czyli pierwsza osoba z 300 potrzebnych jest
No! I zostanie oddelegowana do zasiadania w komisji w Suwałkach!
Spokojnie, w Olsztynie część osób nie chciała podpisywać, bo nie... bo nie biorą udziału w niczym, a tym bardziej nie biorą udziału w komisjach.
Trzeba się liczyć z tym, iż część osób nie podpisze, co nie oznacza, iż wezmą udział w komisji.
"wanam" napisał:
Spokojnie, w Olsztynie część osób nie chciała podpisywać, bo nie... bo nie biorą udziału w niczym, a tym bardziej nie biorą udziału w komisjach.
Trzeba się liczyć z tym, iż część osób nie podpisze, co nie oznacza, iż wezmą udział w komisji.
oby, lejesz miód na moje zbolałe serce :smile:
Wanam ma racje, ilość złożonych na piśmie deklaracji o odmowie udziału w Komisjach o niczym nie świadczy. W moim Sądzie są także tacy, którzy z założenia nic nie podpisują i z żadną opcją nie chcą się identyfikować, ale jednoznacznie deklarują że w żadnej komisji nikt ich nie zobaczy... bo nie.
"kzawislak" napisał:
no to na początek:
Wydziały Gospodarcze Procesowe we Wrocławiu: 10 osób podpisało, jedna osoba odmówiła, 7 dzisiaj nieobecnych (ale podpisze )
gratulacje szybkości działania
Z doświadczenia zw. z wyborami prezydenckimi w Olsztynie pragnę przestrzec przed przedwczesnym ujawnieniu faktu braku chętnych do komisji wyborczych. Im pózniej zostanie to ujawnione, tym mniej czasu na znalezienie środków zaradczych (chętnych).
W Olsztynie wystarczył jeden sędzia, ale wobec faktu, że do ostatniej chwili nie było wiadomo, że pozostali sędziowie odmawiają, "ostatnia chwila" była bardzo "gorąca" dla zainteresowanych odbyciem się wyborów.
Dlatego nie przywiązywałbym aż takiej wagi do składania oświadczeń i nie afiszowałbym się z tym. Sugeruję aby koncentrować się na rozmowach z sędziami.
"totep" napisał:
Tak z ciekawości - jedna osoba odmówiła, bo... ??
bo tak ??: ale będziemy nad nią pracować
"kzawislak" napisał:
Tak z ciekawości - jedna osoba odmówiła, bo... ??
bo tak ??: ale będziemy nad nią pracować
może skierować do mediacji
"olo" napisał:
Z doświadczenia zw. z wyborami prezydenckimi w Olsztynie pragnę przestrzec przed przedwczesnym ujawnieniu faktu braku chętnych do komisji wyborczych. Im pózniej zostanie to ujawnione, tym mniej czasu na znalezienie środków zaradczych (chętnych).
W Olsztynie wystarczył jeden sędzia, ale wobec faktu, że do ostatniej chwili nie było wiadomo, że pozostali sędziowie odmawiają, "ostatnia chwila" była bardzo "gorąca" dla zainteresowanych odbyciem się wyborów.
Dlatego nie przywiązywałbym aż takiej wagi do składania oświadczeń i nie afiszowałbym się z tym. Sugeruję aby koncentrować się na rozmowach z sędziami.
Popieram! W innych wątkach pisałem już, że nie należy ujawniać ilu sędziów złożyło oświadczenia, ale nagłaśniać protest i trzymać władzę w niepewności - ten stan nie jest lubiany przez żadną władzę. W tym czasie należy przekonywać sędziów do poparcia tego protestu- już nawet krs traci cierpliwość http://www.rp.pl/artykul/4,264413_Rada_straszy__ze_poprze_protesty_sedziow.html
szkoda, że mówią tylko o matysiaku a nie wspominają o docelowej regulacji wynagrodzeń, choć trzeba przyznać, że w opinii dla Komisji sejmowej ładnie pokazali, że tak na prawdę ten 1000,- zł nawet nie wyrównuje realnego poziomu naszych wynagrodzeń sprzed kilku lat.
Czyli co, oświadczenia zbierać (a raczej popisy sędziów pod oświadczeniem o niebraniu udziału), ale ich tu na forum ani szczegółowo ani zbiorczo nie podawać
Byłaby to jakaś strategia...
O ile będziemy zmuszeni do bojkotu komisji, zbierajmy poufnie informacje o zakresie poparcia bojkotu wśród sędziów. Powtórzę się, ale im dłużej przeciwnik nie zna naszego atu, tym mniej czasu będzie miał na skuteczną obronę.
w celu zmylenia przeciwnika oświadczam, że odmawiam udziału w jakichkolwiek komisjach wyborczych chyba, że........
Tak myślę, że u nas będzie jednomyślność na nie; miejscowy spoczynkowiec jest tylko jeden ale baaardzo wiekowy,więc go raczej nie zaagitują
Uważam, że podpisy trzeba zbierać pełną parą. Potem już nie musimy sie spieszyć z przekazywaniem tych list dalej. Będzie więc trochę niepewności. Dane na forum podawać moim zdaniem powinniśmy, szczególnie te dobre. Są to w końcu tylko zbiorcze dane liczbowe a nie wskazywane konkretne osoby. Ktoś, kto będzie szukał sedziów do komisji i tak będzie miał problem. Zresztą zawsze będzie miał zagwostkę, czy to aby nie jeden z Wallenrodów.
Liczę ponadto na to, że dobre dane będą doskonałą motywacją do działania dla innych.
"M.A.E." napisał:
no to na początek:
Wydziały Gospodarcze Procesowe we Wrocławiu: 10 osób podpisało, jedna osoba odmówiła, 7 dzisiaj nieobecnych (ale podpisze )
gratulacje szybkości działania
a bo chciałam zrobić pierwszy wpis
Moi drodzy....
Napiszę tym razem bardzo krótko - zbieramy oświadczenia !!! Nie możemy odpuścić nawet na chwilę. Nasze środowisko musi cały czas "nękać" I musi to być działania masowe. Wierzę, że tak się stanie.
Jeżeli raz odpuścimy, damy klarowny sygnał, że wystarczy nam matysiak.
A muszę przypomnieć, że nawet jeśli zostanie uchwalona ustawa z 2,05 - nic nie stoi na przeszkodzie zmienić usp i wprowadzić mnożniki na następne lata...
zdecydowanie popieram Dreeda - z sukcesów nalezy się cieszyć ale drążyć dalej ... nie popuszczać ani na chwilę i przywoływać na ziemię tych dla których matysiak to jet nie wiedzieć co - a to tylko jak piszą forumowicze na zaległą fakturę n za gaz ..... ??:
"agarodzinna" napisał:
zdecydowanie popieram Dreeda - z sukcesów nalezy się cieszyć ale drążyć dalej ... nie popuszczać ani na chwilę i przywoływać na ziemię tych dla których matysiak to jet nie wiedzieć co - a to tylko jak piszą forumowicze na zaległą fakturę n za gaz ..... ??:
a ja nie wydam tego na gaz! w marcu muszę zapłacić 880 zł za prąd
Zaczęłam zbierać podpisy u siebie - nie jest łatwo, ale tylko dlatego, że większość sądzi, a poza tym spora część składu orzeka w innych miastach (zamiejscowe i delegacje), kilka osób korzysta z dłuższych zwolnień czy urlopów. Natomiast absolutnie nikt, do kogo zwróciłam się z pytaniem o podpis, nie odmówił mi. A wśród tych osób są osoby, które pytałam pro forma z góry zakładając, że na pewno nie podpiszą bojkotu. Jestem optymistycznie nastawiona
a ja mam dobre nowiny dotyczące akcji w moim Sądzie ... tylko nie wiem, czy można je podawać ... czy też nie ???
zbierać podpisy można..tez to robię ale chcę zauważyć ze zarząd dotad nie wskazał DATY ich składania...
na bieżąco i do skutku
"okapi" napisał:
zbierać podpisy można..tez to robię ale chcę zauważyć ze zarząd dotad nie wskazał DATY ich składania...
OGłOSZENIE KOńCOWEJ DATY ZBIERANIA OśWIADCZEń JEST KONIECZNE!
"okapi" napisał:
zbierać podpisy można..tez to robię ale chcę zauważyć ze zarząd dotad nie wskazał DATY ich składania...
Czuję się już lekko zmęczona tym chodzeniem, roznoszeniem, zbieraniem podpisów.
Co sugerujesz swoim postem, okapi? Po ukazaniu się komuniaktu viceprezes IS pisał na forum, że akcja została ogłoszona w Zegrzu, a zarząd jedynie przypomina o niej w komunikacie. Kiedy sędziowie zaczynają zbierać podpisy, Ty piszesz, że i owszem, można, ale ...
Przepraszam, ale, to ja jestem, a przynajmniej straram się być, osobą poważną i chciałabym być tak traktowana przez Stowarzyszenie Sędziów Polskich, do ktorego należę.
Ale być może Twój post jest postem krytycznym pod adresem zarządu, który dotąd nie wskazał daty składania oświadczeń. Jeżeli taki jest sens Twojej wypowiedzi, to popieram Cię.
"kzawislak" napisał:
a ja mam dobre nowiny dotyczące akcji w moim Sądzie ... tylko nie wiem, czy można je podawać ... czy też nie ???
no właśnie nie wiem czy można podawać
głosy, żeby tego nie nagłaśniać na F. wydają się rozsądne...
"kzawislak" napisał:
a ja mam dobre nowiny dotyczące akcji w moim Sądzie ... tylko nie wiem, czy można je podawać ... czy też nie ???
Jasne, że podawaj. Działamy uczciwie, bo w obronie konstytucji. Element zaskoczenia potrzebny byłby, gdybyśmy zamierzali nie dopuścić do przeprowadzenia wyborów. Naszym celem zaś nie jest sabotowanie wyborów, jakaś cichociemna partyzantka, a wywarcie presji na rządzących. Nasze przesłanie jest jasne. Rozkręcamy akcje bojkotu komisji wyborczych na szeroką skalę i czekamy na ruch strony rządowej. Im więcej podpisów, tym większy szum i niepewność i tym szybciej dotrze do rządzących, że nie ma żartów. Dawaj Kaś co tam masz optymistycznego.
"efa" napisał:
zbierać podpisy można..tez to robię ale chcę zauważyć ze zarząd dotad nie wskazał DATY ich składania...
Czuję się już lekko zmęczona tym chodzeniem, roznoszeniem, zbieraniem podpisów.
Co sugerujesz swoim postem, okapi? Po ukazaniu się komuniaktu viceprezes IS pisał na forum, że akcja została ogłoszona w Zegrzu, a zarząd jedynie przypomina o niej w komunikacie. Kiedy sędziowie zaczynają zbierać podpisy, Ty piszesz, że i owszem, można, ale ...
Przepraszam, ale, to ja jestem, a przynajmniej straram się być, osobą poważną i chciałabym być tak traktowana przez Stowarzyszenie Sędziów Polskich, do ktorego należę.
Ale być może Twój post jest postem krytycznym pod adresem zarządu, który dotąd nie wskazał daty składania oświadczeń. Jeżeli taki jest sens Twojej wypowiedzi, to popieram Cię.
właśnie taki jests sens wypowiedzi jak na końcu... tzn zarząd miał okreslić termin
kiedy czy od czy do składać..n a razie to nie nastapiło..a ja jestem tylko zwykły członek..
dzisiaj powiem tylko tyle, że poza jedną wspomnianą wczoraj koleżanką (nad którą dalej będziemy pracować ) nikt nie odmówił złożenia oświadczenia ... a nasz Sąd jest dużym sądem, więc trochę tych podpisów będzie :D
a reszta, co robi???
Ja jutro będę zbierał podpisy. Mam nadzieję, że u mnie to formalność.
U nas zbiorowe oświadczenie i lista gotowe; czekamy na akcję zbierania podpisów na dniach
"okapi" napisał:
zbierać podpisy można..tez to robię ale chcę zauważyć ze zarząd dotad nie wskazał DATY ich składania...
Czuję się już lekko zmęczona tym chodzeniem, roznoszeniem, zbieraniem podpisów.
Co sugerujesz swoim postem, okapi? Po ukazaniu się komuniaktu viceprezes IS pisał na forum, że akcja została ogłoszona w Zegrzu, a zarząd jedynie przypomina o niej w komunikacie. Kiedy sędziowie zaczynają zbierać podpisy, Ty piszesz, że i owszem, można, ale ...
Przepraszam, ale, to ja jestem, a przynajmniej straram się być, osobą poważną i chciałabym być tak traktowana przez Stowarzyszenie Sędziów Polskich, do ktorego należę.
Ale być może Twój post jest postem krytycznym pod adresem zarządu, który dotąd nie wskazał daty składania oświadczeń. Jeżeli taki jest sens Twojej wypowiedzi, to popieram Cię.
właśnie taki jests sens wypowiedzi jak na końcu... tzn zarząd miał okreslić termin
kiedy czy od czy do składać..n a razie to nie nastapiło..a ja jestem tylko zwykły członek..
fragment komunikatu:
Ponieważ na spotkaniu z Państwową Komisją Wyborczą w ubiegłym miesiącu przedstawiciele Iustitii poinformowali Komisję, że akcja protestacyjna dotycząca wyborów nie zostanie wstrzymana, do niniejszego komunikatu załączamy oświadczenie o odmowie udziału w komisjach wyborczych. Oświadczenie to było już załączone do Komunikatu Nr 22/2008, ale zawiadomiliśmy wtedy również o rozmowach Iustitii z PKW. Obecnie już przystępujemy do pełnego wykonywania uchwały XII Wyborczego Zebrania Delegatów w sprawie protestów. Przypominamy, że oświadczenia o odmowie udziału w komisjach wyborczych zbieramy w całych sądach, a w przypadku dużych sądów, w wydziałach. Składamy je Zarządom Oddziałów wraz z informacją, ilu sędziów postanowiło tych oświadczeń nie podpisywać. Chodzi o to, aby każdy Zarząd mógł nas poinformować, jaka część sędziów chce wziąć udział w tym proteście. Protest, jak wiemy, nie dotyczy asesorów, choć jeśli asesor oczekujący na powołanie będzie chciał oświadczenie podpisać, to nie ma przeszkód. Termin składania oświadczeń prezesom sądów zostanie wskazany odrębną uchwałą Zarządu.
Ja to rozumiem tak, że podpisy zbieramy od zaraz na zbiorczych listach wydziałów lub całych sądów. Oświadczenia te z listą z podpisami przekazujemy zarządom oddziałów Iustitii - bowiem skoro Iustitia jest organizatorem musi mieć możliwość odnotować ilość osob jaka wzięła udział w akcji i z jakim wynikiem. Oświadczenia te wraz z listą z podpisami zarządy oddziałów przekażą następonie prezesom sądów jako adresatom. Termin do kiedy zarządy oddziałów mają złozyć oświadczenia do prezesów zostanie określony w odrębnej uchwale.
Zatem zbieramy podpisy już teraz, natomiast termin oddawania list przez zarządy odziałów prezesom zostanie wkrótce podany.
niezupełnie tak
o ile pamietam nie bedzie uchwały tylko komunikat..ale jak na razie go nie ma..
ja u siebie zrobiłem juz liste w SO a w SR zbieramy do końca lutego ale na razie nie wysyłamy czekajac na komunikat
"okapi" napisał:
niezupełnie tak
o ile pamietam nie bedzie uchwały tylko komunikat..ale jak na razie go nie ma..
ja u siebie zrobiłem juz liste w SO a w SR zbieramy do końca lutego ale na razie nie wysyłamy czekajac na komunikat
ale ja nie widzę przeszkód by wysłać podpisy zarządom oddziałów jeśli są już zebrane. Po co czekacie? Termin ma być po to by wiedzieć do kiedy zbierać - a nie od kiedy.
Sam termin - czy będzie w chwale czy w komunikacie - jakie to ma znaczenie? Niech będzie gdziekolwiek. Ten termin ma być tylko po to by akcja się nie rozlazła, ma służyć temu by wszyscy sprawnie te podpisy złożyli do dnia tego i tego, i nie ciągnęli tego przez dwa miesiące.
"duralex" napisał:
ale ja nie widzę przeszkód by wysłać podpisy zarządom oddziałów jeśli są już zebrane. Po co czekacie? Termin ma być po to by wiedzieć do kiedy zbierać - a nie od kiedy.
i w taki sposób napedzane są jałowe dyskusje ...
okapi pisze, że zostanie wskazany termin przesłania podpisów przez zarządy prezesom ...
nawet to wytłuścił ...
to był mój post - nie okapiego
na co iga odpowiada, że nie widzi przeszkód, żeby już teraz przesyłac podpisy zarządom, skoro są zebrane ...
i tak bedziemy sobie przez kolejne lata gadać ... każdy na wybrany przez siebie temat ...
nie jestem w stanie pamiętać o wszystkim, w tym momencie umknęło mi, że okapi jest w zarządzie swojego oddziału. Chodziło mi jedynie o podkreślenie, by po zebraniu podpisów listy przekazywać oddziałom zarządów, niech spokojnie zrobią swoje statystyki z uczestnictwa w akcji. A jak będzie termin - to jak będą mieć wszystkie zebrane podpisy to wtedy przekażą je prezesom sądów w ciągu 10 minut.
http://www.youtube.com/watch?v=3tOZvDO1iSk&feature=related
"iga" napisał:
Ja to rozumiem tak, że podpisy zbieramy od zaraz na zbiorczych listach wydziałów lub całych sądów. Oświadczenia te z listą z podpisami przekazujemy zarządom oddziałów Iustitii - bowiem skoro Iustitia jest organizatorem musi mieć możliwość odnotować ilość osob jaka wzięła udział w akcji i z jakim wynikiem. Oświadczenia te wraz z listą z podpisami zarządy oddziałów przekażą następonie prezesom sądów jako adresatom. Termin do kiedy zarządy oddziałów mają złozyć oświadczenia do prezesów zostanie określony w odrębnej uchwale.
Zatem zbieramy podpisy już teraz, natomiast termin oddawania list przez zarządy odziałów prezesom zostanie wkrótce podany.
Cytat ze słynnego serialu "Czarne chmury": O TO CHODZI, O TO CHODZI...
Iga zrozumiała właśnie, o co chodzi, wyjaśniając przy okazji innym.
Zarząd też ludzie i czasami się nie wyrabia. Sobotę mieliśmy strasznie zajętą, czas pędził jak ekspres EuroCity, a my mieliśmy strasznie dużo do omówienia i ustalenia. Dlatego teraz odbywają się dogrywki mailami i dogłosowujemy jeszcze dwie decyzje, jesteśmy w trakcie. Wiadomo, że akcja ruszyła, a datę końcową wskażemy. A dlaczego chcemy, żeby Oddziały Iustitii zebrały oświadczenia? Bo jak się w iluś tam okręgach okaże, że podpisała je zbyt mała część sędziów (odpukać) - to chcemy to wiedzieć zawczasu.
A ja w IS nie jestem, nie czekam na zarząd , podpisy będę sobie zbierał od dzisiaj bo tak i już .
"Darkside" napisał:
A ja w IS nie jestem, nie czekam na zarząd , podpisy będę sobie zbierał od dzisiaj bo tak i już .
No i dobrze, kolego niebędący, bo Zarząd określi tylko proponowaną datę końcową, a ta początkowa nie jest wskazana... i już zbieramy...
"kowboj" napisał:
A ja w IS nie jestem, nie czekam na zarząd , podpisy będę sobie zbierał od dzisiaj bo tak i już .
No i dobrze, kolego niebędący, bo Zarząd określi tylko proponowaną datę końcową, a ta początkowa nie jest wskazana... i już zbieramy...
ale zacietrzewiony ten Dark "bo tak i już"
U nas też nikt nie należy bo nie mozna zapisać się do innego oddziału niż macierzysty ale oświadczenie gotowe
http://orka.sejm.gov.pl/Druki6ka.nsf/wgdruku/1694
Nie zauważam wniosków mniejszości w przedmiocie innych mnożników, nawet na rok 2010....
mam juz podpisy wszystkich sedziow mojego sadu . jutro wysle gdzie trzeba
"tomekrz" napisał:
mam juz podpisy wszystkich sedziow mojego sadu . jutro wysle gdzie trzeba
gratuluję ! fajny Sąd , ja watpię w taką skutecznośc u mnie ale niech chociaż w kilku okręgach wybory bedą zagrożone!!!
Nie mogę ściągnąć oświadczenia o bojkocie komisji.Wyskakuje mi ,że on nie egzist.Co jest grane
"witoldw1" napisał:
Nie mogę ściągnąć oświadczenia o bojkocie komisji.Wyskakuje mi ,że on nie egzist.Co jest grane
Ściągnij z bezpośredniego linka - dostępny w ogłoszeniu.
Przeglądarka IE to extra badziewie i tak reaguje
"Sebol" napisał:
http://orka.sejm.gov.pl/Druki6ka.nsf/wgdruku/1694
Nie zauważam wniosków mniejszości w przedmiocie innych mnożników, nawet na rok 2010....
Czy jeszcze ktoś uważa, że można wierzyć politykom?
U mnie oświadczenie podpisali dzisiaj wszyscy obecni. Zbieramy dalej.
"Dreed" napisał:
Nie mogę ściągnąć oświadczenia o bojkocie komisji.Wyskakuje mi ,że on nie egzist.Co jest grane
Ściągnij z bezpośredniego linka - dostępny w ogłoszeniu.
Przeglądarka IE to extra badziewie i tak reaguje
Udało się
Czy jeszcze ktoś uważa, że można wierzyć politykom?
nie wierze...i co gorsza zauważyłam, że pojawiły się w moim działaniu niskie pobudki...ale nie napisze jakie .
http://www.rp.pl/artykul/16,265980_Zabraknie_komisarzy_.html
"RAAK" napisał:
http://www.rp.pl/artykul/16,265980_Zabraknie_komisarzy_.html
– Zachowanie sędziów, którzy zbierają te podpisy, jest żenujące. Kompromitują zawód sędziego – ocenia poseł PO Jerzy Kozdroń z Sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka.
Ten jak zwykle o nas ciepło
"TGC" napisał:
http://www.rp.pl/artykul/16,265980_Zabraknie_komisarzy_.html
– Zachowanie sędziów, którzy zbierają te podpisy, jest żenujące. Kompromitują zawód sędziego – ocenia poseł PO Jerzy Kozdroń z Sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka.
Ten jak zwykle o nas ciepło
Temu Panu już dziękujemy, dawno przekreślił swoje dobre imię chybionymi wypowiedziami. Ciekawe dlaczego pan poseł odszedł z naszego zawodu, być może dlatego, że nie chciał sam się kompromitować?
a ja mam pytanko. Ponieważ kilka osób mnie pytało ile to moga w tych komisjach "dorobić" (już ja im dorobię! ) chciałbym wiedzieć ile wynosi dieta takiego komisarza. Kiedys pisano że to jakieś śmieszne pieniądze. Czy to prawda?
"TGC" napisał:
http://www.rp.pl/artykul/16,265980_Zabraknie_komisarzy_.html
– Zachowanie sędziów, którzy zbierają te podpisy, jest żenujące. Kompromitują zawód sędziego – ocenia poseł PO Jerzy Kozdroń z Sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka.
Ten jak zwykle o nas ciepło
Ten pan może sobie opowiadać a ja mam to w głębokim poważaniu.
"falkenstein" napisał:
a ja mam pytanko. Ponieważ kilka osób mnie pytało ile to moga w tych komisjach "dorobić" (już ja im dorobię! ) chciałbym wiedzieć ile wynosi dieta takiego komisarza. Kiedys pisano że to jakieś śmieszne pieniądze. Czy to prawda?
bardzo proszę.... jest się na co porywać.... sami jesteśmy śmieszni
ROZPORZĄDZENIE
MINISTRA SPRAW WEWNĘTRZNYCH I ADMINISTRACJI1)
z dnia 20 kwietnia 2004 r.
w sprawie należności pieniężnych przysługujących członkom komisji wyborczych i osobom powołanym w skład inspekcji w wyborach do Parlamentu Europejskiego oraz trybu udzielania im dni wolnych od pracy
(Dz. U. z dnia 30 kwietnia 2004 r.)
§ 7. 1. Członkom okręgowych, rejonowych i obwodowych komisji wyborczych za czas związany z wykonywaniem zadań członka komisji - w przypadku członków okręgowych i rejonowych komisji wyborczych oraz za czas związany z przeprowadzeniem głosowania oraz ustaleniem wyników głosowania - w przypadku obwodowych komisji wyborczych, przysługuje zryczałtowana dieta, w następującej wysokości:
1) dla członków okręgowych komisji wyborczych - 380 zł;
2) dla członków rejonowych komisji wyborczych - 210 zł;
3) dla członków obwodowych komisji wyborczych - 140 zł.
Dziennikarz Wybranowski z lekka pomylił pojecia. Co innego ,,komisarz wyborczy", a co innego ,,członek komisji wyborczej", więcej o tym rozróżnieniu było w temacie BOJKOT KOMISJI WYBORCZYCH. W każdym razie obecna akcja dotyczy tylko kandytatów na członków komisji wyborczych, zaś komisarze wyborczy mają pozostać jako ,,generałowie bez armii". Przy okazji - wypowiedzi parlamentarzystów o naszym proteście, ciągle w tym samym, lekceważącym tonie. Ich oczekiwania, że w wymiarze sprawiedliwości dalej ,,jakoś to będzie" doprowadzą w końcu do wielkiego załamania tego już niewydolnego systemu. Pani Prezes Irena Kamińska kilka lat temu napisała o tym problemie artykuł : ,,Jakoś to nie będzie",ale same słowa jak widać, nie przyniosły skutku. Widocznie ktoś z tzw. decydentów musi uderzyć głową w drzewo, aby się zorientować że jest w lesie.
zważywszy na fakt, że często zdarza się tak, że w komisji spędza się całą noc ( kiedyś tak miałam - a po upojnej nocy w komisji trafiałam bezpośrednio na salę )należy wysnuć nieelegancki wniosek, iż za noce nieporównywalnie wyższe gaże inkasują przedstawicielki najstarszych zawodów świata ......no ale cóż i w tym przypadku ustawodawca wyszedł z założenia, że praca sędziów to zaszczytna służba a karmić się mają etosem i patosem .....i wdzięcznością ludu .... :sad:
"falkenstein" napisał:
a ja mam pytanko. Ponieważ kilka osób mnie pytało ile to moga w tych komisjach "dorobić" (już ja im dorobię! ) chciałbym wiedzieć ile wynosi dieta takiego komisarza. Kiedys pisano że to jakieś śmieszne pieniądze. Czy to prawda?
Dla ścisłości-komisarz wyborczy(sędzia lub sędzi w stanie spoczynku) a członek komisji wyborczej to zupełnie co innego. Komisarz jest jeden na cały okręg wyborczy i otrzymuje stałe wynagrodzenie na podstawie Rozporządzenia MSWiA z dnia 25.04.2002 r.-3 x kwota bazowa dla osób zajmujących kierownicze stanowisko państwowe-około 5500 zł plus wysługa lat-nie jest to zatem funkcja społeczna i trudno oczekiwać ,że komisarz nie będzie wykonywał swych obowiązków. Ale do przeprowadzenie wyborów sam komisarz nie wystarczy-potrzebni są właśnie członkowie poszczególnych komisji wyborczych.
"Dreed" napisał:
a ja mam pytanko. Ponieważ kilka osób mnie pytało ile to moga w tych komisjach "dorobić" (już ja im dorobię! ) chciałbym wiedzieć ile wynosi dieta takiego komisarza. Kiedys pisano że to jakieś śmieszne pieniądze. Czy to prawda?
bardzo proszę.... jest się na co porywać.... sami jesteśmy śmieszni
ROZPORZĄDZENIE
MINISTRA SPRAW WEWNĘTRZNYCH I ADMINISTRACJI1)
z dnia 20 kwietnia 2004 r.
w sprawie należności pieniężnych przysługujących członkom komisji wyborczych i osobom powołanym w skład inspekcji w wyborach do Parlamentu Europejskiego oraz trybu udzielania im dni wolnych od pracy
(Dz. U. z dnia 30 kwietnia 2004 r.)
§ 7. 1. Członkom okręgowych, rejonowych i obwodowych komisji wyborczych za czas związany z wykonywaniem zadań członka komisji - w przypadku członków okręgowych i rejonowych komisji wyborczych oraz za czas związany z przeprowadzeniem głosowania oraz ustaleniem wyników głosowania - w przypadku obwodowych komisji wyborczych, przysługuje zryczałtowana dieta, w następującej wysokości:
1) dla członków okręgowych komisji wyborczych - 380 zł;
2) dla członków rejonowych komisji wyborczych - 210 zł;
3) dla członków obwodowych komisji wyborczych - 140 zł.
W takich sytuacjach budowlaniec pyta: "to ile to panie bedzie na godzine ?"
"Michał44" napisał:
a ja mam pytanko. Ponieważ kilka osób mnie pytało ile to moga w tych komisjach "dorobić" (już ja im dorobię! ) chciałbym wiedzieć ile wynosi dieta takiego komisarza. Kiedys pisano że to jakieś śmieszne pieniądze. Czy to prawda?
bardzo proszę.... jest się na co porywać.... sami jesteśmy śmieszni
ROZPORZĄDZENIE
MINISTRA SPRAW WEWNĘTRZNYCH I ADMINISTRACJI1)
z dnia 20 kwietnia 2004 r.
w sprawie należności pieniężnych przysługujących członkom komisji wyborczych i osobom powołanym w skład inspekcji w wyborach do Parlamentu Europejskiego oraz trybu udzielania im dni wolnych od pracy
(Dz. U. z dnia 30 kwietnia 2004 r.)
§ 7. 1. Członkom okręgowych, rejonowych i obwodowych komisji wyborczych za czas związany z wykonywaniem zadań członka komisji - w przypadku członków okręgowych i rejonowych komisji wyborczych oraz za czas związany z przeprowadzeniem głosowania oraz ustaleniem wyników głosowania - w przypadku obwodowych komisji wyborczych, przysługuje zryczałtowana dieta, w następującej wysokości:
1) dla członków okręgowych komisji wyborczych - 380 zł;
2) dla członków rejonowych komisji wyborczych - 210 zł;
3) dla członków obwodowych komisji wyborczych - 140 zł.
W takich sytuacjach budowlaniec pyta: "to ile to panie bedzie na godzine ?"
Będzie 5 złotych?
Dawno nie pisałem ale z akcją zbierania odmów udziału w komisjach ruszam w poniedziałek. Większość Kolegów w rejonie deklaruje , że wpiszę się na listę sędziów którzy odmawiają udziału w komisjach. Niestety z przykrością zauważam, że mam obok siebie też Kolegę którego zadowala dzisiejsze uchwalenie Matysiaka jałmużnowego i on chyba nie odmówi udziału w komisji. I wiecie co popracuję nad nim. Już ostro rozmawialiśmy przed chwilą i pewnie jeszcze pogadamy. Tymczasem sprawnie bierzemy się do roboty agitacyjnej.
A co do pracy w komisjach to w moim przypadku nigdy więcej. Raz przy wyborach do powiatu jak ruszała informatyzacja to jak z komisją zacząłem wybory w niedzielny wieczór tak z powodu wieszającego się systemu liczenia głosów przekazywanie elektronicznych protokołów wybory skończyłem 4 dni później w czwartkowy wieczór oddając w Okręgowej Komisji Wyborczej w Rzeszowie protokoły. Dwie noce całkowicie nie przespane cały czas pod telefonem, a może system ruszy, to była przygoda, to były wybory. Ja już dziękuje mam ciekawsze i bardziej godne rzeczy do robienia w życiu zawodowym i prywatnym.
Ducha protestu nie gaśmy póki co nic jeszcze nie dostaliśmy. Pozdrawiam. Zdenek.
Pozwolę sobie w tym miejsce zaapelować do Zarządu Iustitii o podjęcie działań mających na celu mobilizację władz poszczególnych oddziałów, aby aktywnie wsparli akcję zbierania podpisów pod oświadczeniami o odmowie udziału w komisjach wyborczych. Skoro akcja jest inicjowana i firmowana przez tą organizację, to rola Prezesów Zarządów Oddziałów nie powinna się sprowadzać wyłącznie do przyjmowania podpisanych list. To oni powinni czuwać nad tym, aby akcja miała odpowiednie tempo i właściwy zasięg. Czasu jest niewiele i nie możemy sobie pozwolić na pozorowane działania lub wręcz ich brak.
[ Dodano: Nie Lut 22, 2009 4:58 pm ]
Uchwała Zarządu SSP „Iustitia” w sprawie terminów protestu.
Zarząd Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia" realizując uchwałę nr 5/2/2008 w sprawie protestów i uchwałę programową nr 6/2/2008 podjęte przez XII Wyborcze Zebranie Delegatów Stowarzyszenia oświadcza, że zgodnie z informacją zawartą w Komunikacie ISI Nr 3/09 można rozpocząć składanie oświadczeń o odmowie w pracach komisji wyborczych. Jako końcowy termin składania tych oświadczeń wyznaczamy dzień 10 marca 2009 r.
Na dziś w SR w Tarnobrzegu mam podpisy 17 z 21 sędziów którzy odmawiają udziału w komisjach. Trzech osób nie ma w pracy a jeden Kolega się waha. mam nadzieję , że go przekonamy.
Od czwartku może piątku idę do SO. Tam będzie trudniej ale zrobię co w mojej mocy.
Zatem do dzieła z nowym zapałem do protestu. Pozdrawiam. Zdenek.
Chciałem jedną rzecz potwierdzić - po zebraniu oświadczeń na razie ich nigdzie nie wysyłamy, czy wysyłamy od razu - jeżeli tak to gdzie
PZDR
"Vilgefortz" napisał:
Chciałem jedną rzecz potwierdzić - po zebraniu oświadczeń na razie ich nigdzie nie wysyłamy, czy wysyłamy od razu - jeżeli tak to gdzie
PZDR
"Komunikat Nr 3/09 – 16 lutego 2009 r.
Witamy wszystkich Iustitian – oto najnowsze wiadomości.
(...)
Ponieważ na spotkaniu z Państwową Komisją Wyborczą w ubiegłym miesiącu przedstawiciele Iustitii poinformowali Komisję, że akcja protestacyjna dotycząca wyborów nie zostanie wstrzymana, do niniejszego komunikatu załączamy oświadczenie o odmowie udziału w komisjach wyborczych. Oświadczenie to było już załączone do Komunikatu Nr 22/2008, ale zawiadomiliśmy wtedy również o rozmowach Iustitii z PKW. Obecnie już przystępujemy do pełnego wykonywania uchwały XII Wyborczego Zebrania Delegatów w sprawie protestów. Przypominamy, że oświadczenia o odmowie udziału w komisjach wyborczych zbieramy w całych sądach, a w przypadku dużych sądów, w wydziałach. Składamy je Zarządom Oddziałów wraz z informacją, ilu sędziów postanowiło tych oświadczeń nie podpisywać. Chodzi o to, aby każdy Zarząd mógł nas poinformować, jaka część sędziów chce wziąć udział w tym proteście. Protest, jak wiemy, nie dotyczy asesorów, choć jeśli asesor oczekujący na powołanie będzie chciał oświadczenie podpisać, to nie ma przeszkód. Termin składania oświadczeń prezesom sądów zostanie wskazany odrębną uchwałą Zarządu.
(...)
Prezes SSP Iustitia – Irena Kamińska
Wiceprezed ds. Organizacyjnych SSP Iustitia – Maciej Strączyński"
proponuję, żeby nie składać list przed 10 marca, co Wy na to?
no i przypominam, że zostało 14 dni!
dobry pomysł, jestem za - czekamy do 10 marca!
W Iustitii Oddział Toruń w dniu dzisiejszym przegłosowano 8 do 5 przy kilku wstrzymujących się, że Oddział nie będzie zajmował się zbieraniem oświadczeń w sprawie odmowy udziału w komisjach wyborczych czy tez nie będzie tej akcji firmował . Argumentem było to, że potrzeba tylko 4 sędziów do komisji i na pewno tylu się znajdzie, więc akcja jest bez sensu . Poza tym jak się społeczeństwo dowie, że dostaniemy po 1000 zł, a jest przecież kryzys to nas rozniosą I argument był jeszcze jeden, że jak ktoś chce takie oświadczenie złożyć to może to zrobić sam.
Sędziowie w SR w Toruniu podpisy pod tymi oświadczeniami już w części poskładali i teraz nie bardzo wiem co mamy z tym robić dalej. Ręce i nie tylko mi opadły :sad: ??:
"Nata" napisał:
Sędziowie w SR w Toruniu podpisy pod tymi oświadczeniami już w części poskładali i teraz nie bardzo wiem co mamy z tym robić dalej. Ręce i nie tylko mi opadły :sad: ??:
zbierać dalej
u nas też jest to akcja oddolna! a mamy umocowanie do takich działań w uchwałach i oświadczeniach Zarządu I!
"kzawislak" napisał:
Sędziowie w SR w Toruniu podpisy pod tymi oświadczeniami już w części poskładali i teraz nie bardzo wiem co mamy z tym robić dalej. Ręce i nie tylko mi opadły :sad: ??:
zbierać dalej
u nas też jest to akcja oddolna! a mamy umocowanie do takich działań w uchwałach i oświadczeniach Zarządu I!
kzawislak mądrze prawi! Oddolne inicjatywy są najskuteczniejsze!
pozdr, luke
My też zbieramy podpisy oddolnie.
Muszę się pochwalić, że w moim sądzie 100% sędziów podpisało oświadczenie w sprawie odmowy udziału w komisjach wyborczych. To mały sąd ale i tak jestem dumna.
Życzę powodzenia pozostałym.
Alicja - wielkie brawa :D
mały, nie mały - 100% robi wrażenie
"kzawislak" napisał:
Alicja - wielkie brawa :D
mały, nie mały - 100% robi wrażenie
Tak jest, wielki szacun Alicja!!!
Gratulacje dla Alicji, Kieorwnika i ich kolegów!
Przez długi czas ważyły się losy wyniku .... zapadła nerwowa cisza ... pełne napięcia wyczekiwanie ... niektórych bez reszty pochłonęła onychofagia ... aż wtem, w tej nabrzmiałej niecierpliwością ciszy, rozległo się przejmujące, wgryzające się w umysły, bezlitosne skrzypienie wiecznego pióra .......
.....mamy 100 %
"Ignotus" napisał:
Przez długi czas ważyły się losy wyniku .... zapadła nerwowa cisza ... pełne napięcia wyczekiwanie ... niektórych bez reszty pochłonęła onychofagia ... aż wtem, w tej nabrzmiałej niecierpliwością ciszy, rozległo się przejmujące, wgryzające się w umysły, bezlitosne skrzypienie wiecznego pióra .......
.....mamy 100 %
Wow, to robi wrażenie!!!!!!!!!!!!!!
Ale napięcie, zawał to mało..... czułam jak krew wzbiera w okoliczch mózgu.....no Ignotus nie rób tego więcej...dla wrażliwych to nerwoy odlot....
A na tak w ogóle to gratulacje....wy to umiecie
"violan" napisał:
Przez długi czas ważyły się losy wyniku .... zapadła nerwowa cisza ... pełne napięcia wyczekiwanie ... niektórych bez reszty pochłonęła onychofagia ... aż wtem, w tej nabrzmiałej niecierpliwością ciszy, rozległo się przejmujące, wgryzające się w umysły, bezlitosne skrzypienie wiecznego pióra .......
.....mamy 100 %
Wow, to robi wrażenie!!!!!!!!!!!!!!
A ile podpisów już się uzbierało w budynku koleżanki??
w moim sądzie 100%, w sąsiednim też, a w pozostałych sądach okręgu jeszcze trwa zbieranie podpisów...
"art_60" napisał:
w moim sądzie 100%, w sąsiednim też, a w pozostałych sądach okręgu jeszcze trwa zbieranie podpisów...
serce rośnie
"Nata" napisał:
W Iustitii Oddział Toruń w dniu dzisiejszym przegłosowano 8 do 5 przy kilku wstrzymujących się, że Oddział nie będzie zajmował się zbieraniem oświadczeń w sprawie odmowy udziału w komisjach wyborczych czy tez nie będzie tej akcji firmował . Argumentem było to, że potrzeba tylko 4 sędziów do komisji i na pewno tylu się znajdzie, więc akcja jest bez sensu
Dziękujemy głosującym koleżankom i kolegom z Torunia za ich "wkład" w konsolidację środowiska sędziowskiego. Szkoda, że postanowiliście nie tylko nie pomagać w akcji setek a może tysięcy sedziów, ale nawet im przeszkadzac. Mam nzdzieję, że naszą odpowiedzią będzie jeszcze większa mobilizacja.
"K.Ierownik" napisał:
W Iustitii Oddział Toruń w dniu dzisiejszym przegłosowano 8 do 5 przy kilku wstrzymujących się, że Oddział nie będzie zajmował się zbieraniem oświadczeń w sprawie odmowy udziału w komisjach wyborczych czy tez nie będzie tej akcji firmował . Argumentem było to, że potrzeba tylko 4 sędziów do komisji i na pewno tylu się znajdzie, więc akcja jest bez sensu
Dziękujemy głosującym koleżankom i kolegom z Torunia za ich "wkład" w konsolidację środowiska sędziowskiego. Szkoda, że postanowiliście nie tylko nie pomagać w akcji setek a może tysięcy sedziów, ale nawet im przeszkadzac. Mam nzdzieję, że naszą odpowiedzią będzie jeszcze większa mobilizacja.
Najważniejsze to zrozumienie istoty zagadnienia.....
W Toruniu tego zabrakło: nierozpoznali istoty sporu! UCHYŁ Z WYTYKIEM!
"K.Ierownik" napisał:
Dziękujemy głosującym koleżankom i kolegom z Torunia za ich "wkład" w konsolidację środowiska sędziowskiego. Szkoda, że postanowiliście nie tylko nie pomagać w akcji setek a może tysięcy sedziów, ale nawet im przeszkadzac. Mam nzdzieję, że naszą odpowiedzią będzie jeszcze większa mobilizacja.
Szkoda tylko Kero, ze wrzuciłes wszyskich głosujacych kolegów i koleżanki do jednego wora. Ja też głosowałam.......odpowiednio, natomiast ci którzy głosowali odwrotnie bynajmniej nie czytaja tego forum
"ossa" napisał:
Dziękujemy głosującym koleżankom i kolegom z Torunia za ich "wkład" w konsolidację środowiska sędziowskiego. Szkoda, że postanowiliście nie tylko nie pomagać w akcji setek a może tysięcy sedziów, ale nawet im przeszkadzac. Mam nzdzieję, że naszą odpowiedzią będzie jeszcze większa mobilizacja.
Szkoda tylko Kero, ze wrzuciłes wszyskich głosujacych kolegów i koleżanki do jednego wora. Ja też głosowałam.......odpowiednio, natomiast ci którzy głosowali odwrotnie bynajmniej nie czytaja tego forum
K.ero odszczekuj przeproś osskę
"ossa" napisał:
Dziękujemy głosującym koleżankom i kolegom z Torunia za ich "wkład" w konsolidację środowiska sędziowskiego. Szkoda, że postanowiliście nie tylko nie pomagać w akcji setek a może tysięcy sedziów, ale nawet im przeszkadzac. Mam nzdzieję, że naszą odpowiedzią będzie jeszcze większa mobilizacja.
Szkoda tylko Kero, ze wrzuciłes wszyskich głosujacych kolegów i koleżanki do jednego wora. Ja też głosowałam.......odpowiednio, natomiast ci którzy głosowali odwrotnie bynajmniej nie czytaja tego forum
Miałem nadzieję, że z kontekstu mojej wypowiedzi wynika jednoznacznie, iż krytycznie oceniam jedynie postępowanie sędziów głosujących przeciwko bojkotowi. Taka postawa jest bowiem sprzeczna z prawie jednogłośną decyzją najwyższego organu Iustitii, wybranego w demokratycznych wyborach. Jeżeli nie jest to dla wszystkich jasne, niniejszym uściślam swoją wypowiedź.
To ja wrzucę tutaj mojego posta z wczorajszego dnia:
Informacja z wiarygonego źródła:
Prezesi niektórych SO rozpoczęli poszukiwanie kandydatów na członków komisji wyborczych i składanie propozycji. Na razie jest jedna decyzja odmowna.
Nastał czas próby.
Dzisiaj natomiast się dowiedziałem, że co najmniej dwóch, których poproszono nie odmówiło.
"amelius" napisał:
To ja wrzucę tutaj mojego posta z wczorajszego dnia:
Informacja z wiarygonego źródła:
Prezesi niektórych SO rozpoczęli poszukiwanie kandydatów na członków komisji wyborczych i składanie propozycji. Na razie jest jedna decyzja odmowna.
Nastał czas próby.
Dzisiaj natomiast się dowiedziałem, że co najmniej dwóch, których poproszono nie odmówiło.
A czego się spodziewałeś? Przecież od początku było jasne że tych trzystu się znajdzie. takie jest nasze środowisko i nie ma go co gloryfikować.
Chyba nawet najwięksi optymiści się nie spodziewali, że wszyscy poprą protest i odmówią udziału w komisjach... Środowisko było i jest podzielone, poza tym często wchodzą w grę jakieś małostkowe powody. Tacy już jesteśmy. Ale to nie oznacza, że trzeba na wszystko machnąć ręką. Jeśli większośc z nas (a na to liczę) złoży oświadczenia, to swój wydźwięk będzie to miało, a przecież to nie będa ostatnie wybory...
W moim sądzie akcja ruszyła i już ponad 50 % podpisów jest. Prawie nikt nie odmówił. Zasługa to Demokryta, którego niniejszym oficjalnie chwalę za zaangażowanie
"rbx" napisał:
Chyba nawet najwięksi optymiści się nie spodziewali, że wszyscy poprą protest i odmówią udziału w komisjach... Środowisko było i jest podzielone, poza tym często wchodzą w grę jakieś małostkowe powody. Tacy już jesteśmy. Ale to nie oznacza, że trzeba na wszystko machnąć ręką. Jeśli większośc z nas (a na to liczę) złoży oświadczenia, to swój wydźwięk będzie to miało, a przecież to nie będa ostatnie wybory...
W moim sądzie akcja ruszyła i już ponad 50 % podpisów jest. Prawie nikt nie odmówił. Zasługa to Demokryta, którego niniejszym oficjalnie chwalę za zaangażowanie
Upór, konsekwencja i solidarność , tylko to daje gwarancję sukcesu.
Niezależnie od głosów z forum nawołujących do zwieszania protestów i czynienia pokojowych gestów, uważam że musimy dalej robić swoje.
"amelius" napisał:
To ja wrzucę tutaj mojego posta z wczorajszego dnia:
Informacja z wiarygonego źródła:
Prezesi niektórych SO rozpoczęli poszukiwanie kandydatów na członków komisji wyborczych i składanie propozycji. Na razie jest jedna decyzja odmowna.
Nastał czas próby.
Dzisiaj natomiast się dowiedziałem, że co najmniej dwóch, których poproszono nie odmówiło.
odmowy były dwie ... i co z tego
Do końca nie wiem czy pisać Wam o tym czy nie.
Mam dobrą wiadomość i jedną bardzo złą.
Dobra wiadomość jest taka, że w SR w Tarnobrzegu mamy 100 % podpisów na oświadczeniu o odmowie udziału w komisjach wyborczych.
Ta bardzo zła jest taka, że dziś w czasie mojej nieobecności nim zdążyłem cokolwiek zadziałać Pani Prezes SO dowiedziała się , że rejony odmawiają udziału w pracach komisji i szybciutko obdzwoniła swoich zaufanych, wiernych sędziów okręgowych i znalazła 5 kandydatów na członków do komisji wyborczej w okręgu tarnobrzeskim. Cała piątka się zgodziła. Ba nawet doszło do takiej desperacji, że sędzia komisarz z Tarnobrzega zadeklarowała, że siądzie w komisji ( a na marginesie czy może łączyć te dwie funkcje Komisarza wyborczego i członka komisji wyborczej?). Smuuutno mi bardzo i wyć się chce, że z takim stanowiskiem kolegów z okręgu spotykamy się w takiej chwil. Tą bitwę na froncie tarnobrzeskim chyba przegramy bo zdaje się , że sędziowie okręgowi li tylko oni do komisji pójdą. Co więcej ich tzn. sędziów okręgowych tu w Tarnobrzegu chyba bardzo zadowoliła i przekonała obietnica matysiaka, bo wycofali się z tygodnia bez wokandy i sądzą sporo codziennie po dwie trzy wokandy w SO w Tarnobrzegu.
Przykro mi , że tak się stało, że byli sprytni i szybcy z tą komisją.
Starałem się zrobiłem co mogłem w rejonie..oj pocieszcie jakoś bo mi smutno...
Jedyna nadzieja w tym, że może komisarz wyborczy nie może łączyć tej funkcji z członkiem komisji i jakby tak się stało w Tarnobrzegu to może wybory będą nieważne co ???
Oj wymyślam już napiszcie dobre słowo bo tak czy inaczej Koledzy Sędziowie Rejonowi w Tarnobrzegu w Proteście i dalszej walce nie ustają i są jednością jak mur. Serdecznie pozdrawiam. Zdenek.
"Zdenek" napisał:
Do końca nie wiem czy pisać Wam o tym czy nie.
Mam dobrą wiadomość i jedną bardzo złą.
Dobra wiadomość jest taka, że w SR w Tarnobrzegu mamy 100 % podpisów na oświadczeniu o odmowie udziału w komisjach wyborczych.
Ta bardzo zła jest taka, że dziś w czasie mojej nieobecności nim zdążyłem cokolwiek zadziałać Pani Prezes SO dowiedziała się , że rejony odmawiają udziału w pracach komisji i szybciutko obdzwoniła swoich zaufanych, wiernych sędziów okręgowych i znalazła 5 kandydatów na członków do komisji wyborczej w okręgu tarnobrzeskim. Cała piątka się zgodziła. Ba nawet doszło do takiej desperacji, że sędzia komisarz z Tarnobrzega zadeklarowała, że siądzie w komisji ( a na marginesie czy może łączyć te dwie funkcje Komisarza wyborczego i członka komisji wyborczej?). Smuuutno mi bardzo i wyć się chce, że z takim stanowiskiem kolegów z okręgu spotykamy się w takiej chwil. Tą bitwę na froncie tarnobrzeskim chyba przegramy bo zdaje się , że sędziowie okręgowi li tylko oni do komisji pójdą. Co więcej ich tzn. sędziów okręgowych tu w Tarnobrzegu chyba bardzo zadowoliła i przekonała obietnica matysiaka, bo wycofali się z tygodnia bez wokandy i sądzą sporo codziennie po dwie trzy wokandy w SO w Tarnobrzegu.
Przykro mi , że tak się stało, że byli sprytni i szybcy z tą komisją.
Starałem się zrobiłem co mogłem w rejonie..oj pocieszcie jakoś bo mi smutno...
Jedyna nadzieja w tym, że może komisarz wyborczy nie może łączyć tej funkcji z członkiem komisji i jakby tak się stało w Tarnobrzegu to może wybory będą nieważne co ???
Oj wymyślam już napiszcie dobre słowo bo tak czy inaczej Koledzy Sędziowie Rejonowi w Tarnobrzegu w Proteście i dalszej walce nie ustają i są jednością jak mur. Serdecznie pozdrawiam. Zdenek.
Pocieszę Cię jedynie tym, że nie jesteś osamotniony. We Wrocławiu jest podobnie
Moje posieszenie treści tej samej co wyżej. Myślę że w wielu SO będą tacy jak u Ciebie Zdenek, w sytuacji gdy SR bedzie jak mur. Rzeczywiście to jest ten moment że zawyć można...
"rbx" napisał:
Jeśli większośc z nas (a na to liczę) złoży oświadczenia, to swój wydźwięk będzie to miało, a przecież to nie będa ostatnie wybory...
zaangażowanie
No co ty? Do następnych wyborów nic się nie zmieni w mentalości środowiska. Tak samo pójdą do następnych jak idą do tych. A rządzący po tych wyborach tylko utwierdzą się w przekonaniu, że nie trzeba się z sędziami liczyć bo ich groźby o zbojkotowaniu wyborów to tylko przysłowiowe strachy na lachy. Niestety wszelkie formy protestu do skuteczności których niezbędna jest jedność całego, albo prawie całego środowiska sędziowskiego, a nie tylko jego cześci są skazane na niepowodzenie. I już.
"Beleg" napisał:
Do końca nie wiem czy pisać Wam o tym czy nie.
Mam dobrą wiadomość i jedną bardzo złą.
Dobra wiadomość jest taka, że w SR w Tarnobrzegu mamy 100 % podpisów na oświadczeniu o odmowie udziału w komisjach wyborczych.
Ta bardzo zła jest taka, że dziś w czasie mojej nieobecności nim zdążyłem cokolwiek zadziałać Pani Prezes SO dowiedziała się , że rejony odmawiają udziału w pracach komisji i szybciutko obdzwoniła swoich zaufanych, wiernych sędziów okręgowych i znalazła 5 kandydatów na członków do komisji wyborczej w okręgu tarnobrzeskim. Cała piątka się zgodziła. Ba nawet doszło do takiej desperacji, że sędzia komisarz z Tarnobrzega zadeklarowała, że siądzie w komisji ( a na marginesie czy może łączyć te dwie funkcje Komisarza wyborczego i członka komisji wyborczej?). Smuuutno mi bardzo i wyć się chce, że z takim stanowiskiem kolegów z okręgu spotykamy się w takiej chwil. Tą bitwę na froncie tarnobrzeskim chyba przegramy bo zdaje się , że sędziowie okręgowi li tylko oni do komisji pójdą. Co więcej ich tzn. sędziów okręgowych tu w Tarnobrzegu chyba bardzo zadowoliła i przekonała obietnica matysiaka, bo wycofali się z tygodnia bez wokandy i sądzą sporo codziennie po dwie trzy wokandy w SO w Tarnobrzegu.
Przykro mi , że tak się stało, że byli sprytni i szybcy z tą komisją.
Starałem się zrobiłem co mogłem w rejonie..oj pocieszcie jakoś bo mi smutno...
Jedyna nadzieja w tym, że może komisarz wyborczy nie może łączyć tej funkcji z członkiem komisji i jakby tak się stało w Tarnobrzegu to może wybory będą nieważne co ???
Oj wymyślam już napiszcie dobre słowo bo tak czy inaczej Koledzy Sędziowie Rejonowi w Tarnobrzegu w Proteście i dalszej walce nie ustają i są jednością jak mur. Serdecznie pozdrawiam. Zdenek.
Pocieszę Cię jedynie tym, że nie jesteś osamotniony. We Wrocławiu jest podobnie
... i nie tylko u was ... :sad:
co nie zmienia faktu, że należy dalej robić swoje.
Komisarze chyba dostali jaikiś odgórny prikaz żeby już wskazać sędziów do komisji wyborczych. U nas podobnie - Prezes już wskazał i to bez pytania sędziów o to czy chcą i czy się zgodzą!!! Przesłał pismo i tyle... Oświadczenia zbieram nadal, ale bitwa chyba jest przegrana. W SR jak dotąd wszyscy składają, ale z SO już dwie osoby odmówiły złożenia oświadczenia.
"Zdenek" napisał:
Do końca nie wiem czy pisać Wam o tym czy nie.
Zdecydowanie NIE! Ujawnianie przebiegu akcji przed jej zakończeniem jest wyjątkowo nierozsądne. Pamiętajmy, że to forum czytają nie tylko sędziowie. A w świat powinien iść jednoznaczny przekaz: Sędziowie zbierają podpisy i idzie im dobrze tzn. istnieje ryzyko paraliżu wyborów.
Zbyt szybko odkrywamy karty w tym pokerze.
"Ronaldo" napisał:
Do końca nie wiem czy pisać Wam o tym czy nie.
Zdecydowanie NIE! Ujawnianie przebiegu akcji przed jej zakończeniem jest wyjątkowo nierozsądne. Pamiętajmy, że to forum czytają nie tylko sędziowie. A w świat powinien iść jednoznaczny przekaz: Sędziowie zbierają podpisy i idzie im dobrze tzn. istnieje ryzyko paraliżu wyborów.
Zbyt szybko odkrywamy karty w tym pokerze.
Bo mam wrażenie, że gramy znaczoinymi kartami, a za przeciwnika mamy niezłych szulerów
dużo w tym racji proponuje nie ujawniać wyników zbierania oświadczeń
Nie wiem przed kim dokładnie mamy te dane chronić, ale czy nie jest tak, że Ci którzy mieliby ich tu nie czytać i tak wiedzą gdzie i ile osób już się zgodziło na udział w komisjach (z innych źródeł)?
"Beleg" napisał:
Do końca nie wiem czy pisać Wam o tym czy nie.
Mam dobrą wiadomość i jedną bardzo złą.
Dobra wiadomość jest taka, że w SR w Tarnobrzegu mamy 100 % podpisów na oświadczeniu o odmowie udziału w komisjach wyborczych.
Ta bardzo zła jest taka, że dziś w czasie mojej nieobecności nim zdążyłem cokolwiek zadziałać Pani Prezes SO dowiedziała się , że rejony odmawiają udziału w pracach komisji i szybciutko obdzwoniła swoich zaufanych, wiernych sędziów okręgowych i znalazła 5 kandydatów na członków do komisji wyborczej w okręgu tarnobrzeskim. Cała piątka się zgodziła. Ba nawet doszło do takiej desperacji, że sędzia komisarz z Tarnobrzega zadeklarowała, że siądzie w komisji ( a na marginesie czy może łączyć te dwie funkcje Komisarza wyborczego i członka komisji wyborczej?). Smuuutno mi bardzo i wyć się chce, że z takim stanowiskiem kolegów z okręgu spotykamy się w takiej chwil. Tą bitwę na froncie tarnobrzeskim chyba przegramy bo zdaje się , że sędziowie okręgowi li tylko oni do komisji pójdą. Co więcej ich tzn. sędziów okręgowych tu w Tarnobrzegu chyba bardzo zadowoliła i przekonała obietnica matysiaka, bo wycofali się z tygodnia bez wokandy i sądzą sporo codziennie po dwie trzy wokandy w SO w Tarnobrzegu.
Przykro mi , że tak się stało, że byli sprytni i szybcy z tą komisją.
Starałem się zrobiłem co mogłem w rejonie..oj pocieszcie jakoś bo mi smutno...
Jedyna nadzieja w tym, że może komisarz wyborczy nie może łączyć tej funkcji z członkiem komisji i jakby tak się stało w Tarnobrzegu to może wybory będą nieważne co ???
Oj wymyślam już napiszcie dobre słowo bo tak czy inaczej Koledzy Sędziowie Rejonowi w Tarnobrzegu w Proteście i dalszej walce nie ustają i są jednością jak mur. Serdecznie pozdrawiam. Zdenek.
Pocieszę Cię jedynie tym, że nie jesteś osamotniony. We Wrocławiu jest podobnie
Obawiam się, że co co dzieje się we Wrocławiu może okazać się symptomatyczne dla całego kraju. Nadzieja w tym, że może w tym murze, który teraz już jest przez prezseów SO i komisarzy wyborczych budowany uda się znaleźć jedną szczelinę.
Art 17 ust. 1 - komisarz wchodzi z urzędu.
Głowa do góry. Protest zawsze był zróżnicowany regionalnie, wystarczy spojrzeć po uchwałach. Pisałem w równoległym wątku, iż wystarczy nieobsadzenie jednej komisji, w jednym okręgu, a komisji nieobsadzonych będzie więcej.
[ Dodano: Czw Lut 26, 2009 5:27 pm ]
Tak na marginesie może połączyć wątki.
kolega poinformował mnie , że w SR w Lublinie na zapytanie prezesa na 8 potrzebnych sędziów do komisji złosiło się... już 12
ale na pewno gdzieś znajdziemy słaby punkt a może to nasi dywersanci i w ostaniej chwili odmówią?????
na ten słaby punkt... na tą szczelinę w murze.. cały czas jeszcze liczę... póki piłka w grze...
Moim zdaniem trzeba kontynuować zbieranie podpisów. Im więcej w skali kraju tym lepiej. Będzie można ogłosić, że akcję poparło ... % sędziów. I tak mało kto wierzyć, że uda się sparaliżować wybory. Pokazaliśmy nasza rzeczywistą siłę na tę chwile. Trzeba pracować nad tym, żeby było lepiej, żeby ludzie bardziej się szanowali, nie bali się. Nie zgadzam się z twierdzeniami, że ta akacja straciła już sens. Dzisiaj usłyszałem głos, że ruszyła za późno. Coś może być na rzeczy... Nie do wszystkich udało się dotrzeć.
To prawda, że podpisywali się ludzie, którzy w komisjach nigdy nie zsiadali... Ci, którzy zasiadali, czekali na rozwój sytuacji. Gdyby podpisali się wszyscy inni, to oni pewnie też. To jest bardzo smutne... Inna sprawa na ile te osoby czułyby się związane swoimi wcześniejszymi oświadczeniami w sytuacji bezpośredniej propozycji od komisarza wyborczego. To nie jest tak łatwo spojrzeć w twarz prezesowi SO i powiedzieć: NIE!.
Chciałbym tą droga jeszcze raz podziękować wszystkim kolegom z mojego sądu, którzy
zdecydowali się podpisać oświadczenie. Jak na naszą firmę 17-20 podpisów na ponad 60 sędziów to i tak dużo. Każdy, kto śledził wyniki DBW wie, co mam na myśli...
jeśli to przegramy to juz nie mamy po co dalej protestować..
może tym samym okazujemy że faktycznie nie zasługujemy by traktowąc nas jak 3 władzę..
"okapi" napisał:
jeśli to przegramy to juz nie mamy po co dalej protestować..
może tym samym okazujemy że faktycznie nie zasługujemy by traktowąc nas jak 3 władzę..
Niestety to prawda.
Czytam informaje, z których wynika że w niektórych okręgach nie ma żadnego problemu ze skompletowaniem komisji wyborczych. No cóż. Nie spodziewajcie się więc, że matysiak kiedykolwiek zasili wasze konta bankowe.
Taktyka rządu jest oczywista. Jeżeli do połowy marca uda się skompletować wszystkie komisje wyborcze to rząd ogłasza kolejne cięcia budżetowe, w tym zamrożenie płac w budżetówce (także matysiaka). Ustawa uchwalona w sejmie 20 lutego nigdy nie zostanie opublikowana. Uzasadnienie? Oczywiście "kryzys". Tak więc matysiaka nie będzie. Szkoda mi tylko tych wszystkich naiwnych, którzy już liczyli czy będą w trzeciej czy czwartej stawce awansowej. Pozdrawiam
"okapi" napisał:
jeśli to przegramy to juz nie mamy po co dalej protestować..
może tym samym okazujemy że faktycznie nie zasługujemy by traktowąc nas jak 3 władzę..
Zgadzam się z Tobą okapi. Jeśli przegramy... to znaczy, że nawet na tego matysiaka nie zasługujemy. Bo w dobie kryzysu podwyżka rzędu tysiąca złotych dla pracowników umysłowych państwowej sfery budżetowej to po prostu za dużo.
Okapi - tu się z Tobą nie zgadam.
To nie prawda, że przegramy, jeśli wybory się odbędą.
Trzeba tylko zmienić taktykę. Ja już o tym wcześniej pisałem.
W przyszłości będą wybory samorządowe - do nich potrzeba wielokrotnie więcej sędziów niż w wyborach do Parlamentu Europejskiego.
Poza tym - żadna władza nie lubi protestów [niezależnie od tego, czy są one skuteczne, czy też nie].
A poza tym, to dotychczasowe protesty właśnie zaowocowały matysiakiem [który - jakkowlwiek tylko połowicznie - ale jest jednak jakimś tam sukcesem].
Jeszcze jest wiele dróg do przebycia; nasza akcja trwa raptem pół roku; to bardzo krótki okres czasu; trzeba się przygotować na walkę znacznie dłuższą.
Oczywiście żadna to strata, ale ta walka rozłożona na lata i kolejne wybory to już beze mnie.
od początku było wiadomo, że 300 sędziów się znajdzie... :sad:
ale
warto zbierać podpisy pod BKW i składać listy zarządom IS, żeby pokazać liczbę niezadowolonych obecnym stanem naszej sytuacji i zainteresowanych protestem w różnych jego formach, o których dalej myślimy...
matysiak ( o ile będzie ) to początek
ale
osiągnęliśmy odniesienie do średniej w gospodarce
reszta przed nami, chociaż potrzeba czasu i wytrwałości
Spokojnie, nasi również zgłaszają się do komisji!
"okapi" napisał:
jeśli to przegramy to juz nie mamy po co dalej protestować..
ale okapi, co rozumiesz pod pojęciem przegranej? to, że wybory się odbędą?
jeśli tak to się z Tobą głęboko nie zgadzam. W aktualnych warunkach (matysiak w senacie i kryzys (w umysłach mas) fakt, że zbierzemy ponad 50 % oświadczeń będzie dużym sukcesem. To do czego nie wolno teraz dopuścić to do zagaszenia protestu. On się musi tlić, a my musimy cały czas walczyć o uchylenie nadzoru MS, samorząd, inną organizację pracy (na wzór WSA) Jak to zmienimy teraz, to łatwiej będzie po kryzysie wrócić do skutecznej realizacji postulatu 4x średnia. Poza tym w wyborach samorządowych mamy większe szanse (potrzeba więcej sędziów i muszą mieszkać w okręgu wyborczym) więc nie ma się co poddawać
"gilgamesz" napisał:
jeśli to przegramy to juz nie mamy po co dalej protestować..
ale okapi, co rozumiesz pod pojęciem przegranej? to, że wybory się odbędą?
jeśli tak to się z Tobą głęboko nie zgadzam. W aktualnych warunkach (matysiak w senacie i kryzys (w umysłach mas) fakt, że zbierzemy ponad 50 % oświadczeń będzie dużym sukcesem. To do czego nie wolno teraz dopuścić to do zagaszenia protestu. On się musi tlić, a my musimy cały czas walczyć o uchylenie nadzoru MS, samorząd, inną organizację pracy (na wzór WSA) Jak to zmienimy teraz, to łatwiej będzie po kryzysie wrócić do skutecznej realizacji postulatu 4x średnia. Poza tym w wyborach samorządowych mamy większe szanse (potrzeba więcej sędziów i muszą mieszkać w okręgu wyborczym) więc nie ma się co poddawać
Tlić się może i będzie, ale jak teraz przed wyborami nie wybuchnie z tego pożar to strażacy go skutecznie zagaszą. Za rok czy dwa jak minie kryzys to już nie będzie miał kto protestować. Większość najbardziej zdesporowanych do protestów juz dawno będzie adwokatami.
[ Dodano: Czw Lut 26, 2009 8:58 pm ]
"Dred" napisał:
Spokojnie, nasi również zgłaszają się do komisji!
I w tym nasza nadzieja. Chyba niestety trzeba będzie sięgnąć po tę broń. No i oczywiście dostać wpis do akt osobowych.
"Markiel" napisał:
Okapi - tu się z Tobą nie zgadam.
To nie prawda, że przegramy, jeśli wybory się odbędą.
Trzeba tylko zmienić taktykę. Ja już o tym wcześniej pisałem.
W przyszłości będą wybory samorządowe - do nich potrzeba wielokrotnie więcej sędziów niż w wyborach do Parlamentu Europejskiego.
Poza tym - żadna władza nie lubi protestów [niezależnie od tego, czy są one skuteczne, czy też nie].
A poza tym, to dotychczasowe protesty właśnie zaowocowały matysiakiem [który - jakkowlwiek tylko połowicznie - ale jest jednak jakimś tam sukcesem].
Jeszcze jest wiele dróg do przebycia; nasza akcja trwa raptem pół roku; to bardzo krótki okres czasu; trzeba się przygotować na walkę znacznie dłuższą.
Dokładnie tak. Wygląda na to, że będziemy protestować co rok - jak górnicy. Więc kto nie ma cierpliwości niech z tego zawodu odchodzi.
"gilgamesz" napisał:
jeśli to przegramy to juz nie mamy po co dalej protestować..
ale okapi, co rozumiesz pod pojęciem przegranej? to, że wybory się odbędą?
jeśli tak to się z Tobą głęboko nie zgadzam. W aktualnych warunkach (matysiak w senacie i kryzys (w umysłach mas) fakt, że zbierzemy ponad 50 % oświadczeń będzie dużym sukcesem. To do czego nie wolno teraz dopuścić to do zagaszenia protestu. On się musi tlić, a my musimy cały czas walczyć o uchylenie nadzoru MS, samorząd, inną organizację pracy (na wzór WSA) Jak to zmienimy teraz, to łatwiej będzie po kryzysie wrócić do skutecznej realizacji postulatu 4x średnia. Poza tym w wyborach samorządowych mamy większe szanse (potrzeba więcej sędziów i muszą mieszkać w okręgu wyborczym) więc nie ma się co poddawać
Ja myślą tak samo jak okapi.
Przegraną (moim zdaniem, okapi nie pomyśl sobie, że chcę odpowiadać za ciebie) nie będzie to że wybory się odbędą ale to, że okaże się, że nie potrafimy skutecznie przeprowadzić tej akcji i w ten sposób pozbędziemy się jakiejkolwiek formy nacisku na rządzących. Co do kolejnych wyborów, jeżeli teraz zobaczą, że jest nas za mało żeby zagrozić wyborom do PE ale wystarczająco wielu żeby zagrozić kolejnym wyborom - np. samorządowym, to nie oszukujmy się - zmienią ordynację i do komisji wyborczych nie będzie już potrzeba sędziów. Nie będą już mieli związanych rąk przez te 6 miesięcy. A jeśli ktoś z Was myśli że będą się przejmować, że w ten sposób stracą gwarantów stojących na straży demkoratycznych wyborów to się grubo myli. Oni to naprawdę mają gdzieś. Ważne aby do żłoba. A opinii publicznej wytłumaczą przez odpowiednią propagandę że tak jest lepiej. Jak widać to oni mają przebicie w prasie a nie my. Taka jest niestety smutna prawda.
"Michał 007" napisał:
kolega poinformował mnie , że w SR w Lublinie na zapytanie prezesa na 8 potrzebnych sędziów do komisji złosiło się... już 12
ale na pewno gdzieś znajdziemy słaby punkt a może to nasi dywersanci i w ostaniej chwili odmówią?????
Wierzyć mi się nie chce. Wybory samorządowe skutecznie zablokowali. Co jest grane? Lublin jest jednym z okręgów, w których bojkot mógłby być skuteczny.
Ja nie wierzę w solidarność sędziów w bojkocie komisji wyborczych i to nie tylko w wyborach do euro parlamentu,ale też każdych innych wyborach.Już dość długo w tym środowisku siedzę,znam ludzi i ich zachowania i niezależnie od ich werbalnych deklaracji i tak wiem,że w chwili próby postąpią odwrotnie niż deklarowali.A jaką ideologię do tego swojego działania dorobią.Wystarczy uważnie śledzić forum:Wrocław,Tarnobrzeg,Lublin,a pewnie i Toruń po ich ostatnich rewelacjach co do form protestu.Skoro tam bez problemu znajdą się chętni do zasiadania w komisjach,znajda się też w innych miejscach.Nie spotkaliście w swoim środowisku lizusostwa,karierowiczostwa i temu podobnych cech.Sądzicie,że tacy sędziowie powiedzą swojemu prezesowi-nigdy.Oni przyjmą nałożone obowiązki z wdzięcznością,traktując to jako wyróżnienie.Smutna prawda,ale niestety to skrzecząca szara rzeczywistość naszego środowiska.Dzięki takim ludziom jak Zdenek i cały szereg innych forumowiczów chce się żyć i optymistycznie patrzeć w przyszłość i wierzyć,że w Polsce doczekamy się sędziów,a wykruszą się z zawodu urzędnicy MS.Osobiśćie popieram każdą formę protestu i w niej uczestniczę.
"brzdąc" napisał:
Wiesz Iga chyba jednak nie należy porównywać zawodów sędziego i górnika
a ja Ci powiem, że wielu (nie tylko władza) nie widzi różnicy - więc po co przepłacać?
"iga" napisał:
Wiesz Iga chyba jednak nie należy porównywać zawodów sędziego i górnika
a ja Ci powiem, że wielu (nie tylko władza) nie widzi różnicy - więc po co przepłacać?
Właśnie, że władz widzi różnicę i to dość istotną
My nie pójdziemy z petardami i innymi mutrami pod URM - a oni tak.
Więc ich się boją - a nas nie
no tak.., słusznie, gdzie nam do górników
Ja jeszcze jedno, żeby nie było wątpliwości. U mnie, u nas protest trwa i będzie trwał. Mój żal był kilku minutowy. Od poniedziałku idę do SO i tam będę zbierał podpisy. I tam znajdziemy kilku sprawiedliwych. Racja , że może lepiej nie ujawniać zbyt wiele. Ale dziś już wiem, że odmowa udziału tak wielu sędziów wyborach w Polsce to wartość sama w sobie. To sprzeciw i protest ogromnej części środowiska. I to jest ta wartość sama w sobie, z akcji na akcje jest nas więcej. Pozdrawiam. Zdenek.
Ale za to możemy:
1. wybrać nową KRS, która w sposób bardziej radykalny walczyć będzie o interesy sędziów
2. możemy żądać powołania stałej komisji złożonej z przedstawicieli KRS, IS, MS - w celu docelowego uregulowania wynagrodzeń sędziów [tj. tej kwestii, która wcześniej była w projekcie matysiaka, ale na wniosek MF została zdjęta] oraz negocjacji co do zmian w USP
3. przekonywać i agitować do zasilania szeregów IS i bieżącego informowania sędziów o aktualnej sytuacji negocjacyjnej
4. pisać artykuły, udzielać wywiadów, rozmawiać z posłami, prezydentem - na tematy j.w.
5. w przypadku fiaska rozmów - inicjować następne protesty - raczej krótkie, ale dolegliwe [bojkoty wyborów, dni bez wokand, odmowa wykonywania poleceń nie mieszczących się w ramach służby - jakieś bzdurne prośby MS lub innych podmiotów]
To niewiele, ale zawsze coś.
W sumie Markiel masz sporo racji, grunt to nie stać biernie tylko coś robić dla naszej sprawy.
"Markiel" napisał:
Ale za to możemy:
1. wybrać nową KRS, która w sposób bardziej radykalny walczyć będzie o interesy sędziów
2. możemy żądać powołania stałej komisji złożonej z przedstawicieli KRS, IS, MS - w celu docelowego uregulowania wynagrodzeń sędziów [tj. tej kwestii, która wcześniej była w projekcie matysiaka, ale na wniosek MF została zdjęta] oraz negocjacji co do zmian w USP
3. przekonywać i agitować do zasilania szeregów IS i bieżącego informowania sędziów o aktualnej sytuacji negocjacyjnej
4. pisać artykuły, udzielać wywiadów, rozmawiać z posłami, prezydentem - na tematy j.w.
5. w przypadku fiaska rozmów - inicjować następne protesty - raczej krótkie, ale dolegliwe [bojkoty wyborów, dni bez wokand, odmowa wykonywania poleceń nie mieszczących się w ramach służby - jakieś bzdurne prośby MS lub innych podmiotów]
To niewiele, ale zawsze coś.
Markiel, to nierealne, żeby z tego coś się "urodziło". Teraz jest czas na protest i na zaangażowanie się w akcję zbierania podpisów. Nie łudź się, że zbyt dużo wyjdzie z tych "okojowych" kroków, o których piszesz. Jeśli nie będzie realnego poruszenia w środowisku, oleją nas.
Inicjować następne protesty? Jakie? Te, które są teraz, nie są złą formą protestu, a komisje wyborcze wręcz doskonałą. I jaki jest efekt sam widzisz.
Ono tylko czekają na to żeby odstąpić od protestów takich jak TBW czy komisje i wycierać klamki POlityków (choć można, tyle że nie wierzę w nadzwyczajne efekty), którzy to POlitycy baaardzo się nami przejmą.
"Zdenek" napisał:
Ja jeszcze jedno, żeby nie było wątpliwości. U mnie, u nas protest trwa i będzie trwał. Mój żal był kilku minutowy. Od poniedziałku idę do SO i tam będę zbierał podpisy. I tam znajdziemy kilku sprawiedliwych. Racja , że może lepiej nie ujawniać zbyt wiele. Ale dziś już wiem, że odmowa udziału tak wielu sędziów wyborach w Polsce to wartość sama w sobie. To sprzeciw i protest ogromnej części środowiska. I to jest ta wartość sama w sobie, z akcji na akcje jest nas więcej. Pozdrawiam. Zdenek.
Ilość osób, które odmówiły udziału w komisji jest istotnym czynnikiem motywacyjnym. Wierz mi, jak zbierałem podpisy były osoby, które odmawiały podpisu z różnych przyczyn, w sytuacji, kiedy okazały się w mniejszości przystąpiły do bojkotu przez złożenie stosownego podpisu.
Istotne jest uświadomienie, iż osoby, które nie chcą złożyć oświadczenia o odmowie, albo co gorsze deklarują udział w komisji to mniejszość, która postępuje wbrew całemu środowisku i wbrew własnemu interesowi. Można też wejść na zewnętrzne fora, bądź komentarze pod artykułami dotyczącymi tej jednej osoby, która wzięła udział w komisji w Olsztynie w wyborach prezydenckich, by zacytować kilka uwag i opinii o tego rodzaju zachowaniach.
fajnie ze wsadziłem troche kij w mrowisko..bo sporo ciekawych postów sie ukazało
majac na mysli "rzegraną" miałem na mysli raz że uda się skompletowanie komisji wyborczych a dwa to udział w tej akcji(poprzez podpis na odmowie udziału) wyjdzie w granicach poniżej 70 %
jesli jak piszecie będzie to ok 50 % lub mniej to sorki ale to porażka..
nawet jesli skompletuja komisje..ale zbierzemy podpisy 70-80% sedziów to można pomyśleć o jakiś akcjach na przyszłosć..jesli nie to ni ma szans..
oczywiście tak długo póki piłka w grze i matysiak nie jest uchwalony a co najważniesze wypłacony ..
to trzeba dalej protestować bo i jego moze nie być..ale gdyby okazało sie że nie mogą skompletować komisji to może byłąby nadzieja na coś więcej..niedługo zobaczymy..
a co do dalszch protestów..? zobaczymy
tylko trzeba miec z kim protestować..
te kilka miesiecy od Zegrza i ówczesnej fali entuzjazmu pokazało że był to ledwie zefirek a nie tsunami i mało komu będzie sie chciało dalej coś robić...oczywiście taka garsta zawsze będzie i dobrze..
pisałem z rozgoryczeniem ,bo pomijając polityków..my sami sie tak załatwilśmy
każdy u siebie moze poparzeć ilu " kolegów" i jak sie zachowywało..od obojetności,,poprzez kunktatorstwo i zastraszanie innych czy bojkot podejmowanych przez nas akcji..a po matysiaki (jak będą )..wszyscy chetnie rękę wyciagną..
dlatego pisałem że widać nie zasługujemy na inne traktowanie skoro sami nie możemy okazać sie solidarni..smutne..ale prawdziwe
Nie wmówicie mi, że wszyscy liczyliście, iż bojkot będzie na tyle skuteczny, że wybory się nie odbędą. Wśród 10.000 sędziów znalezienie (różnymi sposobami) około 300 niezbędnych do komisji nie było i nie jest szczególnie trudne. Ale tak jak napisalui przedmówcy, ważne jest też to, że ta inicjatywa ruszyła środowisko. Jestem przekonany, że większość sędziów deklaracje podpisała (podpisze), a to też o czymś świadczy. Wyobrażacie sobie taką sytuację jakieś 2 - 3 lata temu? Ja nie bardzo, ale może wyobraźnię mam kiepską. Nie ma się co załamywać, nie ma co płakać, trzeba dalej drążyć tą skałę. Jak już pisałem, to nie są ostatnie wybory (a do samorządowych będzie potrzeba o wiele więcej sędziów) i nie jest to jedyna forma protestu. A cieszyć należy się też z małych rzeczy. Ja na przykłąd jestem dumny, że cały mój wydział i wszyscy prezesi sądu podpisali oświadczenia, a nie byłem o tym przekonany. Krótko mówiąc, róbmy swoje
"Rafał R" napisał:
Ja nie wierzę w solidarność sędziów w bojkocie komisji wyborczych i to nie tylko w wyborach do euro parlamentu,ale też każdych innych wyborach.Już dość długo w tym środowisku siedzę,znam ludzi i ich zachowania i niezależnie od ich werbalnych deklaracji i tak wiem,że w chwili próby postąpią odwrotnie niż deklarowali.A jaką ideologię do tego swojego działania dorobią.Wystarczy uważnie śledzić forum:Wrocław,Tarnobrzeg,Lublin,a pewnie i Toruń po ich ostatnich rewelacjach co do form protestu.Skoro tam bez problemu znajdą się chętni do zasiadania w komisjach,znajda się też w innych miejscach.Nie spotkaliście w swoim środowisku lizusostwa,karierowiczostwa i temu podobnych cech.Sądzicie,że tacy sędziowie powiedzą swojemu prezesowi-nigdy.Oni przyjmą nałożone obowiązki z wdzięcznością,traktując to jako wyróżnienie.Smutna prawda,ale niestety to skrzecząca szara rzeczywistość naszego środowiska.Dzięki takim ludziom jak Zdenek i cały szereg innych forumowiczów chce się żyć i optymistycznie patrzeć w przyszłość i wierzyć,że w Polsce doczekamy się sędziów,a wykruszą się z zawodu urzędnicy MS.Osobiśćie popieram każdą formę protestu i w niej uczestniczę.
Obawiam się, że niestety wykruszą się sędziowie, a zostaną urzędnicy.
Pomimo głosów negujących pomysł zgłoszenia się do komisji a następnie z niej zrezygnowania, naprawdę liczę, że znajdzie się jakiś "kamikadze", który z premedytacją zrobi ten krok i rozwali ten domek z kart.
Na trudne czasy potrzeby potrzeba wielkich czynów.
Na strajk większość się nie zgodzi, żeby nic nie robić też większość się ( mam nadzieję) nie zgodzi . W takiej sytuacji trzeba ( prywatnie mam inne zdanie ale musimy mieć większość środowiska za sobą ) szukać jakiegoś złotego środka . I myślę,że to miał na myśli Markiel.
Tak sobie myślę, czy nie byłoby dobrze teraz skupić się na pozostałych postulatach. Odnośnie tych postulatów odpada argument kryzysu.
Żeby nie przedłużać chcemy tak jak ma WSA ( a odpowiednie wynagrodzenie też powalczymy ). Nikt nie będzie mógł nam wtedy zarzucić ,że nie myślimy o państwie. Właśnie myślimy i dlatego chcemy zmian . Dlaczego nikt V.R. nie mówi podawany przez niego czas trwania sprawy cywilnej obejmuje egzekucję. Niech zaczną to rozdzielać Sąd tyle i tyle czasu . komornik tyle i tyle. Może zauważą ,że trzeba zwiększyć o przynajmniej 5 razy liczbę komorników ,żeby to przyspieszyć.
Skoro trwają prace nad USP to teraz jest najlepszy czas ,żeby domagać się zmian w zakresie naszego funkcjonowania.
Chyba znaleźli chętnych do 2 komisji w naszym okręgu ??: tyle,że nie z naszego sądu
"wanam" napisał:
Ilość osób, które odmówiły udziału w komisji jest istotnym czynnikiem motywacyjnym. Wierz mi, jak zbierałem podpisy były osoby, które odmawiały podpisu z różnych przyczyn, w sytuacji, kiedy okazały się w mniejszości przystąpiły do bojkotu przez złożenie stosownego podpisu.
Istotne jest uświadomienie, iż osoby, które nie chcą złożyć oświadczenia o odmowie, albo co gorsze deklarują udział w komisji to mniejszość, która postępuje wbrew całemu środowisku i wbrew własnemu interesowi. Można też wejść na zewnętrzne fora, bądź komentarze pod artykułami dotyczącymi tej jednej osoby, która wzięła udział w komisji w Olsztynie w wyborach prezydenckich, by zacytować kilka uwag i opinii o tego rodzaju zachowaniach.
Wanam masz rację. Byłem z Koleżanką w Okręgu zebraliśmy raptem trzy podpisy ale i dowiedzieliśmy się dokładnie tego o czym piszesz. Tam sędziowie nie rzadko oglądają się jeden na drugiego i wiemy, że będzie w SO kilka osób które choć nie podpiszą to udziału w komisjach wyborczych nie wezmą z innych powodów. Co więcej najnowsze informacje są takie , że Ci co wstępnie deklarowali zgodę potrafią się wycofać z udziału w pracach komisji (jedna osoba) a to powoduje coraz większą niepewność i realną możliwość nie skompletowania na czas członków komisji.
A i jeszcze jedno za pośrednictwem Forum wzywam aktywnych Kolegów z Podkarpacia do działania. Czekamy na informacje z sądów między innymi w Mielcu, Kolbuszowej, Nisku i Stalowej Woli co u Was Czy większość popiera odmowę udziału w komisji. Zdenek A jak napiszą Koledzy z Krosna i Rzeszowa to też się ucieszę.
"okapi" napisał:
majac na mysli "rzegraną" miałem na mysli raz że uda się skompletowanie komisji wyborczych a dwa to udział w tej akcji(poprzez podpis na odmowie udziału) wyjdzie w granicach poniżej 70 %
jesli jak piszecie będzie to ok 50 % lub mniej to sorki ale to porażka..
myślę, że w rejonach przy naszej dużej aktywności jest olbrzymia szansa na wynik powyżej 70% ( w skali kraju) ale są też SO i SA i tam nie sadzę, że będzie więcej niż 30 % średnio. Dlatego wynik powyżej 50 % całej kadry sądów powszechnych uważać będę za sukces. To jest liczba osób AKTYWNIE popierających protest. Pozostali to ci, którym na niczym nie zależy poza świętym spokojem (nie podpiszą, ale też do komisji nie pójdą) osoby na zwolnieniach lekarskich urlopach etc. i pewien odsetek rzeczywistych przeciwników protestów w ogóle. Na 100% kadry nikt z nas chyba nie liczył. Szansa w tym wypadku to wybory samorządowe, gdzie sędzia musi mieszkać w okręgu wyborczym.
Ps. moje doświadczenia są bardzo dobre, sądy w mojej okolicy nigdy nie brylowały w TBW (wyniki zdecydowanie poniżej średniej) Listę podpisują jednak ci, którzy do tej pory nie uczestniczyli w protestach. Są duże wydziały gdzie jest 100 % sędziów już podpisanych. Plus jest też taki, że nie zbieramy wśród asesorów, którzy z oczywistych dla mnie względów zawsze brali ograniczony udział w protestach.
w naszym Wydziale 100% sędziów podpisało oświadczenia
u nas było jak u wanama - gdy okazało się , że tylko jeden z naszych kolegów nie złożył jeszcze podpisu i - choć w zasadzie naszego protestu nie popiera (głównie chyba z przekory) - ostatecznie podpisał się. W uzasadnieniu zaś podawał , iż nie chciał być sam przeciwko wszystkim. Być może z tego właśnie powodu należy dalej zbierać podpisy - wtedy będzie wiadomo czarno na białym kto kim jest i co tak naprawdę myśli... Niech to będzie swoista deklaracja solidarności ze środowiskiem własnoręcznie poświadczona.
"epokutycka" napisał:
u nas było jak u wanama - gdy okazało się , że tylko jeden z naszych kolegów nie złożył jeszcze podpisu i - choć w zasadzie naszego protestu nie popiera (głównie chyba z przekory) - ostatecznie podpisał się. W uzasadnieniu zaś podawał , iż nie chciał być sam przeciwko wszystkim. Być może z tego właśnie powodu należy dalej zbierać podpisy - wtedy będzie wiadomo czarno na białym kto kim jest i co tak naprawdę myśli... Niech to będzie swoista deklaracja solidarności ze środowiskiem własnoręcznie poświadczona.
I takie optymistyczne wiadomości należy zamieszczać na forum.
Jeszcze jedeny kamyczek.... niech ci co nie chcą się podpisywać uświadomią sobie, że zapewne będą brani na osobiste rozmowy, w celu nakłonienia ich do udziału w komisji.
O wiele łatwiej złożyć podpis, niż odmawiać dobremu prezesowi, który ze łzami w oczach będzie tłumaczył, że jak nikt się nie zgłosi, to on straci stanowisko.
a poza tym musimy trzymać się w kupie - wtedy napewno nikt nas nie ruszy!!!
no tak za bardzo malkontencki jestem.
.fakt
trzeba nagłaśniac tam gdzie dobrze idzie..ale dalej uważam ze 50 % to taki sam sukces jak DBW czyli..niewielki
Oj Okapi, Ty malkontent...no wiesz, nie znałem Cię z takiej strony.
A jako urodzony optymista ciągle powtarzam, że należy się cieszyć i z małych rzeczy, a poza tym kropla, nawet malutka, to jednak drąży skałę
"rbx" napisał:
Oj Okapi, Ty malkontent...no wiesz, nie znałem Cię z takiej strony.
A jako urodzony optymista ciągle powtarzam, że należy się cieszyć i z małych rzeczy, a poza tym kropla, nawet malutka, to jednak drąży skałę
Ja też wyznaję podobny pogląd, że nawet małe sukcesy się liczą, bo w końcy składają się na duże, ale kiedy dowiaduję się z poletka wrocławskiego, że nie odmówił udziału w komisji wyborczej jeden z członków zarządu oddziału Iustitii, to robi mi się słabo i zaczynam wątpić w słuszność swojego optymistycznego nastawienia. To co pozwala mi jeszcze resztki optymizmu zachować to słyna sentencja: Wrocław od zawsze poddaje się ostatni.
"amelius" napisał:
...ale kiedy dowiaduję się z poletka wrocławskiego, że nie odmówił udziału w komisji wyborczej jeden z członków zarządu oddziału Iustitii, to robi mi się słabo i zaczynam wątpić w słuszność swojego optymistycznego nastawienia.
Wkrótce (20 marca) zebranie członków oddziału i będzie to doskonała okazja, żeby zadać kilka pytań i wyciągnąć wnioski. Musimy być w jak najliczniejszym składzie.
U nas już zwerbowano tylu ilu było potrzebnych ??: ??: ??:
U nas w okręgu też, w tym członków Iustitii ??: którzy byli za zakończeniem protestu i uznawali jego bezsensowność
"violan" napisał:
U nas już zwerbowano tylu ilu było potrzebnych ??: ??: ??:
A za tego co ja słyszałem, to nawet nie trzeba było nikogo werbować, chętni sami się zgłosili
moja władza zwierzchnia z okręgu czyta forum; jak okazało się, że wszyscy w naszym sądzie podpisali odmowę to władza orzekła, no tak bo sędzia J. jest bardzo aktywny na forum tyle, że to nie ja zbierałem podpisy i agitowałem za odmową
"rbx" napisał:
Oj Okapi, Ty malkontent...no wiesz, nie znałem Cię z takiej strony.
A jako urodzony optymista ciągle powtarzam, że należy się cieszyć i z małych rzeczy, a poza tym kropla, nawet malutka, to jednak drąży skałę
jak patrze na kolegów to się takim malkontentem staję..ale może gdzie indziej jest lepiej..
Najgorsza rzecz to zniechęcenie i popadanie w czarnowidztwo.
Co z tego, że wybory się odbędą i nasz bojkot nie będzie skuteczny.
Warto pokusić się o bardziej wyważoną, obiektywną ocenę.
Zmiany następują, choć powoli.
Ten nieszczęsny, ohydny matysiak - to przecież nie bękart, lecz dziecko naszych dotychczasowych protestów. Zatem - jest to dowód, że władza wykonawcza jednak liczy się z sędziami i ich stanowiskiem.
Jeden widzi, że szklanka jest do połowy pusta, a inny, że do połowy pełna.
Ja widzę ten drugi obraz.
W przyszłości trzeba zapełnić szklankę do pełna. Ale do tego jeszcze daleko. Nie należy się zniechęcać, tylko myśleć o taktyce na przyszłość, na czas po uchwaleniu matysiaka.
Zdecydowanie zgadzam się z Brzdącem.
To że Matysiak zaistniał jest wynikiem protestu a nie rozmów. Tego trzeba się trzymać do osiągnięcia naszych zamierzeń. Jak odpuścimy będzie to odebrane jako zadowolenie z osiągniętego poziomu wynagrodzeń.
To nie ulega najmniejszej wątpliwości. Nasuwa się tylko coraz bardziej natarczywie pytanie: jak dalej protestować, jak działać, skoro bojkot komisji wyborczych nie nastąpi, a udział sędziów w tej akcji może wynieść około 50 procent. Co prawda trzeba poczekać na ostateczny wynik, ale nie jestem dobrej myśli.
A może należy konsekwtntnie kierować się zasadą Gutta cavat lapidem non vi sed saepe cadendo.
Powtarzałem wielokrotnie, bojkot wystarczy że wyjdzie w jednej komisji okręgowej. Poczekajmy na wynik akcji.
"brzdąc" napisał:
Może jestem wyjątkowo dziwny, ale dla mnie, to wyszystko łącznie z protestem w postaci w jakiej funkcjonuje, to jedna żenada ...., jak Kogoś uraziłem, to serdecznie przepraszam.
może coś mi umknęło w dziale formy protestu ale cały czas szukamy nowych - czy masz propozycje ? pomysły ?
na to czekamy :neutral:
brzdąc, właśnie dlatego proszę o nowe propozycje, bo dotychczasowe powoli diabli biorą, ( 300 sędziów do komisji to wiadomo było.... :sad: ), a TBW w wykonaniu coraz mniejszej liczby z nas nie mają szans na efekty...
pozdr.
Ja też jestem coraz bardziej sceptyczny, ale na razie to chyba wanam ma rację: wystraczy, że bojkot będzie skuteczny zaledwie w jednym okręgu. Trzeba czekać.
niczego nie deprecjonuję
tez uważam że coś osiągneliśmy...średnią zamiast kwoty bazowej i "matysiaka"..fajnie tylko to żaden czy [prawie żaden sukces w stosunku do tego co oczekiwaliśmy..sukces nawet cześciowy byłby gdyby było coś na przyszłe lata..
dodatkowo pokazał tez na kogo i gdzie możemy liczyć..
niestety pokazał tez "ciemna stronę mocy" czy to że sami torpedowaliśmy nasze protesty i robilismy sobie świństwa..by zniweczyc nasze protesty..i to właśnie najbardziej mnie boli..
ale widać jak pisałem wielokrotnie nie jesteśmy jako grupa zawodowa niczym wyjątkowym....są wśród nas ludzie dużi i mali..przyzwoici i nie..
czas pokaże co będzie dalej..
"brzdąc" napisał:
Może jestem wyjątkowo dziwny, ale dla mnie, to wyszystko łącznie z protestem w postaci w jakiej funkcjonuje, to jedna żenada ...., jak Kogoś uraziłem, to serdecznie przepraszam.
Widzisz Brzdąc, mnie tam na przykład nie uraziłeś, bo ja obraźliwy nie jestem , ale co najmniej kilka osób urażonych mogło się poczuć. Ktoś przecież kiedyś wpadł na pomysł i uruchomił choćby to forum, na którym teraz piszemy, ktoś ruszył masy i doprowadził do zapisania się około 1.000 osób do IS, ktoś doprowadził do zmiany jej władz, zmiany stanowiska w sprawie protestów, ktoś wreszcie wpadł na pomysł dni bez wokand czy bojkotu komisji i włożył w te wszystkie przedsięwzięcia swój wolny czas, na nic za to nie licząc i niewiele (albo jeszcze mniej) otrzymując. Więc nie pisz, że "to wszystko łącznie z protestem w postaci w jakiej funkcjonuje, to jedna wielka żenada", bo w ten sposób deprecjonujesz wkład tych wszystkich osób. Pamiętaj, że jakieś dwa lata temu o tych wszystkich rzeczach nawet nikt by nie pomyślał.
No, chyba że masz inne pomysły na protest, funkcjonowanie środowiska (bez wątpienia podzielonego, tu się podpisuję pod ostatnim postem Okapiego), to podziel się z innymi, choć Twoje ostatnie posty świadczą, że takich pomysłów nie masz...
To forum w zamierzeniu miało być miejscem powstawania nowych pomysłów, polem do działania, a nie ciągłego narzekania. Przez pewien czas takim było, ale zaczynam odnosić wrażenie, że kolejny raz zaczyna się tu malkontenctwo i narzekanie. Ja mam tego dość na co dzień, w moim sądzie, więc ciągłe czytanie tego typu postów tutaj mnie nie bawi. "Ale może jestem wyjątkowo dziwny
rbx - nie jesteś dziwny; słusznie prawisz.
tak rbx,ładnie napisałeś
nie mozna tylko narzekac..biję sie we własne piersi. .bo ostatnio tez mi sie to zdarzyło to częściej czynic..tylko jak patrzę na to co sie dzieje i u mnie i w PL to czasem tak bywa..
ale trzeba właśnie spojrzeć i z innej strony..część środowiskqa sie skonsolidowała..poznałem ciekawych i odważnych ludzi a o innych dowiedziałem sie w czasie próby to czego dotad nie wiedziałem....
niestety musimy nastawić sie na "długi marsz"..ale juz teraz pokazaliśmy ze można..
może z czasem po nas którzy sie wypalili przyjda inni i będzie ich wiecej niz dotad..
"okapi" napisał:
może z czasem po nas którzy sie wypalili przyjda inni i będzie ich wiecej niz dotad..
Okapi, Ty wypalony Proszę Cię, nie żartuj... Mnie też się zdarza, że wkurzam się na tych, którym "wszystko zwisa i powiewa". Sam z natury jestem "społecznikiem", dobrze wiem, że i Ty jesteś taki, więc wkurza nas to, że inni nie chcą (nie potrafią) działać, a nawet myśleć w interesie grupy (w tym i swoim, bo on jest tożsamy).
Wczoraj dowiedziałem się, że wielu moich starszych kolegów odmówiło udziału w komisji, gdy dostali wprost taką propozycję, ale rozmawiałem też z jednym, który na nią przystał. A mimo tego i tak się cieszę, bo jeszcze niedawno wszyscy oni w tych komisjach zasiadali i nikt by nawet nie pomyślał, żeby odmówić. Czyli jednak jakiś efekt całej akcji jest, nawet jeśli połowiczny, a dla wielu niezadowalający.
A że to będzie "długi marsz", to już od dawna nie miałem wątpliwości. Wielu pewnie "adnie", ale najważniejsze, by ciągle byli tacy, którzy będą "maszerować"
Pozdrawiam!
Okapi napisał: „…………….nie jesteśmy jako grupa zawodowa niczym wyjątkowym....są wśród nas ludzie dużi i mali..przyzwoici i nie..”
Szanuję prezentowaną ocenę, ale uważam, iż nie można do tej płaszczyzny oceny sprowadzać ludzi biorących i nie biorących czynny udział w akcjach ustalonych na zjeździe delegatów.
Przez kilkadziesiąt lat w Polsce utrwalany był model biernej postawy sędziego w odniesieniu zarówno do sfery organizacyjnej jego służby jak i materialnej. Wręcz oceniano prośby sędziów w tym zakresie jako wysoce niegodne urzędu i niesprawiedliwe wobec osób zarabiających znacznie mniej w sferze budżetowej.
Kiedyś nie do pomyślenia było żeby sędziowie zastanawiali się jakie działania podejmować, co robić, aby w zgodzie z godnością sprawowanego urzędu i w ramach obowiązującego prawa zmienić wymiar sprawiedliwości i status sędziego.
Nawet sama forma popierania protestów, ostatnio przez KRS, bez aktywnego w nim udziału, jest bardzo ważna.
"selena" napisał:
Przez kilkadziesiąt lat w Polsce utrwalany był model biernej postawy sędziego w odniesieniu zarówno do sfery organizacyjnej jego służby jak i materialnej. Wręcz oceniano prośby sędziów w tym zakresie jako wysoce niegodne urzędu i niesprawiedliwe wobec osób zarabiających znacznie mniej w sferze budżetowej.
Kiedyś nie do pomyślenia było żeby sędziowie zastanawiali się jakie działania podejmować, co robić, aby w zgodzie z godnością sprawowanego urzędu i w ramach obowiązującego prawa zmienić wymiar sprawiedliwości i status sędziego.
Nawet sama forma popierania protestów, ostatnio przez KRS, bez aktywnego w nim udziału, jest bardzo ważna.
Oczywiście, oczywiście obserwowanie postępu w mentalności polskich sędziów w ujęciu historycznym jest ... hmm... budujące
A życie takie krótkie jest ....., a młodość (choćby względna ) jeszcze krótsza .... :neutral:
"brzdąc" napisał:
Wiesz rbx, chyba jednak mnie całkowicie nie zrozumiałeś, ja w żaden sposób nie deprecjonuję tych wszystkich działań, o których piszesz, a przed ich autorami chylę czoła i to maksymalnie, naprawdę !!!!!!!!!!! Na "swoim małym podwórku" robię wszystko co jest możliwe, myślę, że nie mało ..., ale siebie nie będę oceniał, bo tu nie chodzi o robienie z siebue "męczennika w słusznej sprawie". A moje rozgoryczenie wynika z bezpośredniej obserwacji otoczenia, co nie ma nic wspólnego z forum i innymu kwestiami, o których piszesz. Myślę, że warto być bardziej ostrożnym w personalnych ocenach innych osób, zwłaszcza, jeżeli ich się nie zna, bo ocena może być delikatnie mówiąc krzywdząca ...
A co do innych form protestu, niech najpierw "wypalą" dotychczasowe, bo jak "wypalą", to będzie i zamierzony efekt. A jak nie wypalą, to po co szukać innych ..., żeby się łudzić, że np. za 10 lat .... Na chwilę obecną są to najlepsze formy, po co więc szukać innych, no chyba po to, żeby usprawiedliwić ....
A forum jest chyba po to, żeby min. pisać o własnych ocenach, odczuciach, etc... Jeżeli wzbudzam negatywne kontrowersje, to nie muszę się udzielać na forum.
Pozdrawiam !!!
Masz całkowitą rację. Każdy ma prawo dzielić sie na forum swoimi opiniami, odczuciami, ocenami obecnej sytuacji. Ja w pełni się z Tobą zgadzam. Jak nie jesteśmy w stanie skutecznie zbojkotować wyborów do PE czy przeprowadzić tygodnia bez wokandy, to tym bardziej nie uda się bojkot innych wyborów czy miesiąc bez wokandy. To jest tak oczywiste, że trzeba być chyba ślepym by tego nie dostrzegać. Tym bardziej nie uda się "strajk włoski" czy manifestacja przed sejmem. Niestety takie są realia. Przykre jest to że niektórzy tego nie są w stanie zrozumieć. Bo przecież można się łudzić, że może w przyszłości np. w 2010 lub 2011 lub 2070 roku wreszcie wszyscy sędziowie w Polsce zrozumieją że za etos i godnośc nie zrobią zakupów w sklepie. Dlatego też szanowny Kolego Brzdącu nie przestawaj udzielać się na tym forum bo jesteś jedną z tych osób które moim zdaniem mają normalne, ludzkie, przyziemne spojrzenie na tą całą sytuację. Pozdrawiam
"selena" napisał:
Okapi napisał: „…………….nie jesteśmy jako grupa zawodowa niczym wyjątkowym....są wśród nas ludzie dużi i mali..przyzwoici i nie..”
Szanuję prezentowaną ocenę, ale uważam, iż nie można do tej płaszczyzny oceny sprowadzać ludzi biorących i nie biorących czynny udział w akcjach ustalonych na zjeździe delegatów.
Przez kilkadziesiąt lat w Polsce utrwalany był model biernej postawy sędziego w odniesieniu zarówno do sfery organizacyjnej jego służby jak i materialnej. Wręcz oceniano prośby sędziów w tym zakresie jako wysoce niegodne urzędu i niesprawiedliwe wobec osób zarabiających znacznie mniej w sferze budżetowej.
Kiedyś nie do pomyślenia było żeby sędziowie zastanawiali się jakie działania podejmować, co robić, aby w zgodzie z godnością sprawowanego urzędu i w ramach obowiązującego prawa zmienić wymiar sprawiedliwości i status sędziego.
Nawet sama forma popierania protestów, ostatnio przez KRS, bez aktywnego w nim udziału, jest bardzo ważna.
co nieco innego miałem na myśli
wiem ze nie wszyscy popieraja protesty czynnie a nawet biernie..niektórym nie miesci sie nadal w głowie jak można "rotestować"..ok wolna wola..ale przynajmniej nie przeszkadzajmy
ja choć tego nie podzielam i takie poglądy przyjmuje do wiadomości
ale jak słysze że niektórzy wyznaczaja specjalnie ponad 100 % czy groża dyscyplinarkami czy wpisem do akt etc..to takie działania nas samych uważam za brzydkie..najdelikatniej mówiąc
jesli ktos nie chce sie angażowac czynnie..szkoda..ale rozumiem..ale niech chociaz nie przeszkadza i dorzuci jakiś pozytywny kamyczek..nawet słowny..ale niech nie sabotuje..
Czytam i czytam i... własnym oczom nie wierzę , w to co tu piszecie, a mianowicie, że wśród nas są tacy, którzy sabotują nasze akcje protestacyjne. Gdy rok temu zaczynaliśmy, to muszę przyznać publicznie , że z mojego ( małego ) sądu tylko dwie, trzy osoby okazały się sceptyczne, bez wiary w sukces, lub obojętne. Z każdą z tych osób osobiście rozmawiałam i przyjmowałam do wiadomości ich punkt widzenia i tym bardziej ich szanuję, bo najpierw mieli odwagę powiedzieć o swoich wątpliwościach, a potem już niemal wszyscy przyłączali się do dalszych akcji, także że w chwili obecnej 100% sędziów zadeklarowało, że nie weźmie udziału w wyborach. Różnie w naszym sądzie było, nie mniej jednak na szczęście nikt doprawdy nikt nie bojkotował czy sabotował TBW, sądzili tylko ci, którzy naprawdę musieli.
Zastanawiam się czym kierują się tacy SĘDZIOWIE, którzy w taki sposób zachowują się jak napisał Okapi? Przecież działamy dla wspólnego dobra i to szeroko rozumianego. Skoro zdarzają się tacy, którzy bojkotują lub sabotują nasze działania, to dla mnie jest to zachęta nie tylko do dalszych akcji protestacyjnych ale i do dalszej pracy "oświatowej", po to, aby zmieniać mentalność ludzi, z którymi zmuszeni jesteśmy pracować, a którzy chyba nie do końca sobie zdają sprawę jaką krzywdę wyrządzają naszemu środowisku.
Nie zatrzymujmy się w połowie drogi, bez względu na przeszkody!
"brzdąc" napisał:
Wiesz rbx, chyba jednak mnie całkowicie nie zrozumiałeś, ja w żaden sposób nie deprecjonuję tych wszystkich działań, o których piszesz, a przed ich autorami chylę czoła i to maksymalnie, naprawdę !!!!!!!!!!! Na "swoim małym podwórku" robię wszystko co jest możliwe, myślę, że nie mało ..., ale siebie nie będę oceniał, bo tu nie chodzi o robienie z siebue "męczennika w słusznej sprawie". A moje rozgoryczenie wynika z bezpośredniej obserwacji otoczenia, co nie ma nic wspólnego z forum i innymu kwestiami, o których piszesz. Myślę, że warto być bardziej ostrożnym w personalnych ocenach innych osób, zwłaszcza, jeżeli ich się nie zna, bo ocena może być delikatnie mówiąc krzywdząca ...
A co do innych form protestu, niech najpierw "wypalą" dotychczasowe, bo jak "wypalą", to będzie i zamierzony efekt. A jak nie wypalą, to po co szukać innych ..., żeby się łudzić, że np. za 10 lat .... Na chwilę obecną są to najlepsze formy, po co więc szukać innych, no chyba po to, żeby usprawiedliwić ....
A forum jest chyba po to, żeby min. pisać o własnych ocenach, odczuciach, etc... Jeżeli wzbudzam negatywne kontrowersje, to nie muszę się udzielać na forum.
Pozdrawiam !!!
Rzeczywiście nie rozumiemy się. Dla mnie słowa: "To wszystko łącznie z protestem w postaci, w jakiej funkcjonuje, to jedna żenada" (cytat z pamięci) są jasne i nie wymagają wykładni innej niż językowa, bo ona wydaje mi się wystarczająco prosta. Ale może trzeba było dokonać innej wykładni, to proszę zrób to, żeby nie było nieporozumień.
Nie wiem w którym momencie zostałeś przeze mnie oceniony (i co więcej, jak rozumiem, niewłaściwie), więc i o wyjaśnienie tego proszę. Żeby była jasność, nie miałem zamiaru Cię oceniać.
Po trzecie skoro nazywasz protesty żenującymi i przesądziłeś o ich niepowodzeniu, to nie rozumiem dlatego nagle piszesz o ich "wypaleniu"? Stąd była prośba o wskazanie innych pomysłów.
Po czwarte wreszcie nie obraź się, ale tak mi się skojarzyło, że stwierdzenia pod tytułem "jeżeli wzbudzam negatywne kontrowersje, to nie muszę się udzielać na forum" są niepoważne, przystoją osobom, które nie tyle, że nick mają taki jak Ty, lecz po prostu są jeszcze "brzdącami". Tu nikt nikogo ani nie wyprasza z forum, ani siłą nie trzyma. A poglądy można wymieniać i dzięki Bogu, nie wszyscy mają takie same (bo byłoby nudno)
Pozdrawiam!
Pewnie wyborów nie zablokujemy, ale jednak podaję ku pokrzepieniu serc: u mnie odmowę uczestnictwa w komisji podpisalo 100 % sędziów z wydziału, a całą listę zaczyna podpis Prezesa SR. Taką listę przekazaliśmy innym wydziałom, mam nadzieję, że pójdą za takim przykładem
I właśnie Dowgird o to chodzi, o tym cały czas piszę... Cieszmy się i z takich małych sukcesów! U mnie tez podpisało 100% w wydziale, a do tego prezes i wiceprezesi SR. Mnie to cieszy, bo jeszcze nie tak dawno nie wyobrażałem sobie takiej sytuacji. Na defetyzm przyjdzie jeszcze czas być może, a na razie nadal będę powtarzał jak mantrę, że powinniśmy się cieszyć i z tego, co się udało osiągnąć, bo kropla drąży skałę, a dwa lata temu nikt nawet nie przypuszczał, że to wszystko, co się ostatnimi czasy wydarzyło, jest w ogóle możliwe
"rbx" napisał:
I właśnie Dowgird o to chodzi, o tym cały czas piszę... Cieszmy się i z takich małych sukcesów! U mnie tez podpisało 100% w wydziale, a do tego prezes i wiceprezesi SR. Mnie to cieszy, bo jeszcze nie tak dawno nie wyobrażałem sobie takiej sytuacji. Na defetyzm przyjdzie jeszcze czas być może, a na razie nadal będę powtarzał jak mantrę, że powinniśmy się cieszyć i z tego, co się udało osiągnąć, bo kropla drąży skałę, a dwa lata temu nikt nawet nie przypuszczał, że to wszystko, co się ostatnimi czasy wydarzyło, jest w ogóle możliwe
Nie sposób się z Tobą nie zgodzić, że kilka lat temu nie do pomysłenia było, że możemy protestować i to jest nasz sukces. Masz też rację, iż kropla drąży skałę. Problem w tym, iż jest to proces powolny i jeśli nie uda nam się osiągnąć szybkiego sukcesu to wielu najlepszych sędziów, tych którzy chcą coś zmienić, po prostu odejdzie. Czas szybko biegnie i wielu z nas nie starczy cierpliwości aby czekac na sukces 10 lat. A jeśli ci odejdą, to pozostaną tylko sędziowie których na jakąkolwiek rewolucję nie będzie stać, nawet jej nie będą chcieli. Dlatego też rację mają ci, co twierdzą, że jeśli teraz przegramy to przegramy na bardzo długo i okaże się że te małe sukcesy z których niektórzy optymiści bardzo się cieszą, tak na prawdę nic nie znaczą.
U mnie jak na razie wygląda na to , że w Rejonie będzie 100% - naczelne miejsce na liście zajmuje Prezes :smile: co by pozostałym dodać odwagi (chyba ??: ) .
Nasza akcja odnosi sukces bo w głowach decydentów nie mieści się jeszcze to, że te wybory będą musieli zorganizować w komisjach sami sędziowie z okręgu. A i na dzień dzisiejszy tych sędziów okręgowych jest na styk nie ma rezerw bo rejony odmawiają w 90, 100 procentach. To jest już sukces bo mamy konsolidacje w podstawowych rejonach.
A co do zwątpienia czy może raczej chwilowego zniechęcenia , powątpiewania u co niektórych z nas, i mi się to nie dawno zdarzyło ale najlepszym lekarstwem było przystąpienie do organizowania dalszych naszych akcji. Z nadchodzącą wiosną życzę Wam nowych sił i nadziei na sukces naszego protestu. Zdenek.
"Darkside" napisał:
U mnie jak na razie wygląda na to , że w Rejonie będzie 100% - naczelne miejsce na liście zajmuje Prezes :smile: co by pozostałym dodać odwagi (chyba ??: ) .
A widzisz...
u nas komisarz wyborczy [sędzia NSA] się uaktywnił i szuka chętnych ale my mamy 100% na nie i nie znajdzie
u nas tez przyszło pismo prezesa apelacji kierowane do prezesa SO do widaomości SR z prośba o wskazanie 10 sedziów do komisji w tym 2 rezerwowych z próśba o dopowiedź do 3 marca ; zauważam , że zapewne czytając nasze forum chcą nas wyprzedzić w działaniu i próbują zebrać komisje przez 10 marca
"Michał 007" napisał:
u nas tez przyszło pismo prezesa apelacji kierowane do prezesa SO do widaomości SR z prośba o wskazanie 10 sedziów do komisji w tym 2 rezerwowych z próśba o dopowiedź do 3 marca ; zauważam , że zapewne czytając nasze forum chcą nas wyprzedzić w działaniu i próbują zebrać komisje przez 10 marca
Oj czytają czytają; pewne jak w banku doświadczyłem tego ostatnio choć na poziomie so
własnie dostałem info że w okręgu Warszawa Praga ( a więc sposród sędziów SR i SO ) w terminie zakreślonym przez Prezesa SA na potrzebnych 10 sedziów do Komisji 5 Okręgu Wyborczego zgłosiła się tylko jedna osoba i to tylko na rezerwowego
obyśmy wytrwali w tym postanowieniu !!!
U nas dzisiaj cały wydział podpisał odmowę - 6 sędziów
W moim sądzie zakończyliśmy akcję bierania podpisów. Podpisali się wszyscy nie będący na długich zwolnieniach sedziowie. Mamy więc 100 %.
O rety, Warszawo Prago, tak trzymać. No naprawdę - podbudowaliście mnie. Żeby Warszawa... No nie spodziewałam się, naprawdę...
Chyba się wzruszyłam, wiecie?
U nas dwa wydziały tez 100 % odmów. I Monikissimi też. To już 3 wydziały na jeden sąd - niby jeszcze nic, ale już coś...
U mnie również będzie 100%. Czekamy na kolegę, który jest na chorobowym.
"Michał 007" napisał:
u nas tez przyszło pismo prezesa apelacji kierowane do prezesa SO do widaomości SR z prośba o wskazanie 10 sedziów do komisji w tym 2 rezerwowych z próśba o dopowiedź do 3 marca ; zauważam , że zapewne czytając nasze forum chcą nas wyprzedzić w działaniu i próbują zebrać komisje przez 10 marca
U nas tez przyszło takie samo ale u mnie w wydziale 100% odmowy - co do innych dopiero zobaczymy; z pisma wynika jednak, że 1 SSA został wyznaczony
"Michał 007" napisał:
własnie dostałem info że w okręgu Warszawa Praga ( a więc sposród sędziów SR i SO ) w terminie zakreślonym przez Prezesa SA na potrzebnych 10 sedziów do Komisji 5 Okręgu Wyborczego zgłosiła się tylko jedna osoba i to tylko na rezerwowego
obyśmy wytrwali w tym postanowieniu !!!
Po lewej stronie Wisły też trwają poszukiwania, bo brak chętnych. Dzwonią do osób, które zasiadały w poprzednich komisjach. Na razie zgłosiła się co najmniej jedna osoba.
Więcej takich optymistycznych wiadomości, a inne okręgi pójdą za dobrym przykładem
Potwierdzam, że "łapanka" po drugiej stronie Wisły w Warszawie trwa, tłumu chętnych zdecydowanie nie widać. Chociaż obawiam się troszkę, że pokrętne mogą być zakamarki niektórych ludzkich dusz.
"bzyk" napisał:
Potwierdzam, że "łapanka" po drugiej stronie Wisły w Warszawie trwa, tłumu chętnych zdecydowanie nie widać. Chociaż obawiam się troszkę, że pokrętne mogą być zakamarki niektórych ludzkich dusz.
Moja PW stwierdziła że chyba będzie musiała się sama zgłosić, no bo nie może być tak że nikt od nas nie chce. Próbowałem przekonywać i będę próbował dalej. Argumentowała tez że protest nic nie da bo i tak z okręgu zgłosiło sie więcej niz potrzeba. Ciekawe skąd takie niusy.
Osobiście opublikuję nazwiska osób, które w Warszawie będą zasiadać w komisjach.
Miejmy nadzieję, że takich nazwisk i z rejonów i okręgów nie będzie. Uwielbiam argumentację, "bo z okręgu i tak się zgłoszą" (i to w nadmiarze). Ten kto tak twierdzi jest raczej nie najlepiej zorientowany lub po prostu przebiera nóżkami, by "się zasłużyć"
Moja PW stwierdziła że chyba będzie musiała się sama zgłosić, no bo nie może być tak że nikt od nas nie chce. Próbowałem przekonywać i będę próbował dalej. Argumentowała tez że protest nic nie da bo i tak z okręgu zgłosiło sie więcej niz potrzeba. Ciekawe skąd takie niusy.
ha ha jak się zgłosiło więcej niż trzeba to dlaczego ona ma się zgłaszać?????
"Modern_judge" napisał:
Osobiście opublikuję nazwiska osób, które w Warszawie będą zasiadać w komisjach.
Nie musisz. Zrobi to za ciebie PKW
"kazanna" napisał:
Moja PW stwierdziła że chyba będzie musiała się sama zgłosić, no bo nie może być tak że nikt od nas nie chce. Próbowałem przekonywać i będę próbował dalej. Argumentowała tez że protest nic nie da bo i tak z okręgu zgłosiło sie więcej niz potrzeba. Ciekawe skąd takie niusy.
ha ha jak się zgłosiło więcej niż trzeba to dlaczego ona ma się zgłaszać?????
Zapewne uważa bowiem - że to zostanie zauważone, gdzie trzeba i odpowiednio docenione
nie wiem czy śmiać sie czy płakać....
chyba jednak obśmieję się jak norka..........
Ja mam satysfakcję,bo wczoraj prezes mojego sądu na pismo z okręgu odpowiedział,że żaden z sędziów nie zamierza uczestniczyć w komisjach wyborczych,ani on,ani też wiceprezes,co mnie szczerze zaskoczyło zważywszy na dość nikły udział w TBW.
U mnie w Sądzie trwa jeszcze akcja zbierania podpisów i z tego co się orientuję jeszcze żaden sędzia nie odmówił złożenia na niej swojego podpisu
Także u mnie w sądzie na pismo z okręgu nikt nie zadeklarował udziału w komisji.
No i pięknie, bojkot komisji jest mniej dolegliwy albo zupełnie niedolegliwy dla nas w porównaniu z TBW, dlatego można liczyć na masowość udziału, przynajmniej w rejonach, u mnie wydziale wszyscy odmówili, w innych wydziałach jest chyba tak samo, nie wiem jak prezesi.
"biropij" napisał:
No i pięknie, bojkot komisji jest mniej dolegliwy albo zupełnie niedolegliwy dla nas w porównaniu z TBW, dlatego można liczyć na masowość udziału, przynajmniej w rejonach, u mnie wydziale wszyscy odmówili, w innych wydziałach jest chyba tak samo, nie wiem jak prezesi.
widzę, że nie tylko ja mam takie spostrzeżenia.
TBW kosztuje więcej wysiłku więc nawołujemy do ograniczenia protestu.
Bojkot to tylko 1 minuta na podpisanie oświadczenia i to się podoba a po tej jednej minucie z poczuciem dobrze wykonanego obowiązku można wrócić do statystyk ...
u mnie BKW podpisało 100%, co o tyle nie ma znaczenia, że p. prezes SO skompletowała komisję :sad: , zgodzili się nawet tacy, którzy podpisali oświadczenie o odmowie :sad: :sad:
"M.A.E." napisał:
, zgodzili się nawet tacy, którzy podpisali oświadczenie o odmowie :sad: :sad:
A to już mało godne, tak robić sobie z gęby cholewę. :neutral:
"K.Ierownik" napisał:
, zgodzili się nawet tacy, którzy podpisali oświadczenie o odmowie :sad: :sad:
A to już mało godne, tak robić sobie z gęby cholewę. :neutral:
A zdążyli się chociaż wykreślić przed zgłoszeniem się ?
"suzana22" napisał:
, zgodzili się nawet tacy, którzy podpisali oświadczenie o odmowie :sad: :sad:
A to już mało godne, tak robić sobie z gęby cholewę. :neutral:
A zdążyli się chociaż wykreślić przed zgłoszeniem się ?
muszę sprostować, ten co się zgłosił, nie podpisał wcześniej listy
masz rację, jeden nie podpisał ale jedna osoba niestety tak :sad:
czy się mylę?
"M.A.E." napisał:
czy się mylę?
ja nie znam takiego przypadku
"kzawislak" napisał:
czy się mylę?
ja nie znam takiego przypadku
a ja znam niestety. .u mnie..3 osoby podpisały odmowę..a potem ochoczo ..zgodziły sie do komisji..
jak kiedyś suwałki przodowały to teraz ...ciagną do tyłu..wstyd mi
No u nas na te 500 zł, bo tyle mają podobno płacić, to niektórym do tej pory ślina leci...
"kzawislak" napisał:
czy się mylę?
ja nie znam takiego przypadku
Kzawiślak ma rację - zgłosił się ale nie podpisał wcześniej :sad:
przepraszam za pomyłkę
"totep" napisał:
No u nas na te 500 zł, bo tyle mają podobno płacić, to niektórym do tej pory ślina leci...
to obrazuje jaki tacy "sędziowie" mają szacunek dla samych siebie: jak ktoś z taką moralnością i brakiem godności mieni się być sędzią RP jeśli motywem udziału w komisji są tylko pieniądze jako wsparcie domowego budżetu ograniczonego żenującą pensją sędziego ???!!!
czyżby mimo kryzysu były pieniądze na podniesienie diet???
Nie sądzę, aby w naszym okręgu motywem działania ochotników były pieniądze. Nie przypuszczam, aby komukolwiek uśmiechało się tak tyrać, nawet za te 500 zł. W przypadku jednych jest to raczej chęć przypodobania się za wszelką cenę tym wyżej, a konkretnie prezesowi SO, w przypadku innych głęboko zakorzenione przekonanie, że prezesowi, to się nie odmawia. Co poddaje w poważną wątpliwość czy osoby te powinny pełnić urząd, jaki pełnią. Skoro bowiem nie odmawia się w takiej sprawie, to może także nie można odmówić i w innych ... Chciałoby się rzec - więcej asertywności Panowie. Jedną z osób, które zgłosiły swój akces, znam jeszcze z dawnych czasów aplikacji. Obecnie "rzebiera nogami" aby tylko zostać zauważonym i móc napisać przed swoim nazwiskiem SSO. A z dawnych czasów przypomina mi się, jak na wykładach, ściany i podłogi, za sprawą tegoż osobnika, spływały wprost wazeliną. Wychodząc, należało uważać, aby nie wpaść w poślizg I pewnie tak mu już do dzisiaj zostało... Są również i tacy, których interesuje wyłącznie utrzymanie istniejącego status quo, bo nie oszukujmy się, 5000 zł. netto za pracę w wymiarze 1/2 etatu, to wynagrodzenie w sumie godne. Spotkać można i takich, którzy sami sobie mają sporo do zarzucenia i wolą unikać sytuacji konfliktowych. Są także i takie osoby, których motywów nie jestem w stanie do dziś pojąć i to w sumie boli najbardziej.
Ale mimo wszystko, nawet jeśli wybory odbędą się wszędzie bez większych kłopotów, uważam, że akcja BKW okazała się naszym sukcesem. Jest wiele sądów, w których oświadczenia o odmowie podpisało 100 % sędziów. To obrazuje postępującą konsolidację środowiska. A że przebiega ona może powoli ? Cóż, wszystko wymaga czasu. Kropla drąży skałę nie siłą, lecz nieustannym kapaniem. Jeszcze niejedne wybory przed nami. Rządzie - jakikolwiek nie będziesz - nie licz na spokojny sen.
Gratuluję sędziom z Sądu Rejonowego w Białymstoku solidarnej postawy ( a to duży Sąd ) - brak chętnych - 100 % poparcia.
W naszym Sądzie Rejonowym (Tarnobrzeg) 100% odmowa. Komisja wyborcza została wyłoniona z szeregów SO, zaś "rozmowę" przeprowadzono z zaledwie jednym naszym kolegą i dano spokój...
Akcja ruszyła też i w naszym sądzie. Na razie odmowę podpisała połowa sędziów. Obawiam się jednak, że ostatecznie nie będzie to 100% :sad:
Są również i tacy, których interesuje wyłącznie utrzymanie istniejącego status quo, bo nie oszukujmy się, 5000 zł. netto za pracę w wymiarze 1/2 etatu, to wynagrodzenie w sumie godne.
tak napisał Ignotus
znam takich co nie mają nawet 1/2 etatu.
W jakim sensie piszecie o 1/2 etatu? Czy chodzi o tzw. wydziały plażowe, z uwagi na niewielki wpływ i przerosty obsady?
"censor" napisał:
W jakim sensie piszecie o 1/2 etatu? Czy chodzi o tzw. wydziały plażowe, z uwagi na niewielki wpływ i przerosty obsady?
o to to właśnie chodzi. Ale niestety bez ustalenia pensum nie da rady
No to do dzieła!
Zaczynamy zabawę!
http://www.tvn24.pl/-1,1589145,0,1,9-marca-prezydent-zarzadzi-eurowybory,wiadomosc.html
za 7000 euro to dobrze się będą bawić europosłowie,ktorych wybór zalegitymizują sędziowie zasiadający w komisjach
"ddominus" napisał:
No to do dzieła!
Zaczynamy zabawę!
http://www.tvn24.pl/-1,1589145,0,1,9-marca-prezydent-zarzadzi-eurowybory,wiadomosc.html
ja już zacząłem się bawić komisarz próbował zwerbować ale 100% na nie
Ma ktoś aktualne informacje odnośnie bojkotu komijsi w Warszawie ?
"WO" napisał:
Ma ktoś aktualne informacje odnośnie bojkotu komijsi w Warszawie ?
wczoraj nasza PW rozpowiadała, że i tak to nic nie da, bo z okręgu zgłoiło sie więcej niz trzeba. Dzisiaj z kolei pojawiła się nowa plotka ze apelacja na nie, okręg na nie i dlatego szukaja po rejonach. A jak jaet naprawde to nie wiemy.
Z drgiej strony nie wiem co przyświeca tym co nie chcą zbojkotowac komisji. Toż to przecież najlepszy z możliwych rodzajów protestu - protest przez nie zgłoszenie się na ochotnika.
"falkenstein" napisał:
Ma ktoś aktualne informacje odnośnie bojkotu komijsi w Warszawie ?
wczoraj nasza PW rozpowiadała, że i tak to nic nie da, bo z okręgu zgłoiło sie więcej niz trzeba. Dzisiaj z kolei pojawiła się nowa plotka ze apelacja na nie, okręg na nie i dlatego szukaja po rejonach. A jak jaet naprawde to nie wiemy.
Z drgiej strony nie wiem co przyświeca tym co nie chcą zbojkotowac komisji. Toż to przecież najlepszy z możliwych rodzajów protestu - protest przez nie zgłoszenie się na ochotnika.
Słuchajcie, we Wrocławiu komisja jest już skomletowana ( wśród nich jest nawet osoba z zarządu lokalnej IS ). Pomimo tego w dalszym ciągu zbieramy oświadczenia. Chcemy pokazać, że jednak jest nas wielu. Do tych wyborów pewnie uda skompletować się komisje, ale czy tak samo będzie podczas następnych wyborów, do których potrzebnych będzie większa ilość sędziów?
Nawet się nie obejrzymy i już będą wybory samorządowe . Zaczyna mi się nawet podobać ta zabawa w nękanie rządu.
W Sądzie Rejonowy w Kwidzynie, sądzie właściwym dla okręgu wyborczego:
- byłego sędziego,
- wiceprezesa sądu,
- posła na Sejm z ramienia miłościwie nam panującej formacji,
- Przewodniczącego, (jakby ktoś nie wiedział http://prawo.gazetaprawna.pl/wywiady/108992,nie_moge_zlych_projektow_wrzucac_do_kosza.html ), sejmowej Komisji Nadzwyczajnej do Spraw Zmian w Kodyfikacjach,
- Zastępcy Przewodniczącego Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka,
- posła sprawozdawcy ustawy znoszącej awanse poziome,
- jak się to coraz częściej podnosi , tytułem przykładu poseł Ryszard Kalisz , doskonałego kandydata na następnego Ministra Sprawiedliwości,
innymi słowy , „matecznika” posła Jerzego Kozdronia,
wszyscy sędziowie odmówili udziału w komisjach wyborczych.
Uczynili to dwukrotnie , raz w oświadczeniu złożonym w ramach realizacji uchwały Nadzwyczajnego Zjazdu Delegatów Iustitii w Zegrzu (lista znajduje się już we właściwym oddziale Iustitii), drugi raz w odpowiedzi na pisemne zapytanie Prezesa Sądu Okręgowego w Gdańsku.
P.S.1
Ilość wokand w tym Sądzie w lutowym TBW – 0
Ilość wokand w tygodniu poprzedzającym – 50
P.S. 2
Ponieważ nie wiem, w którym z dwóch wątków powinienem umieścić ten post , robię to w obydwu – nigdy nie za dużo pozytywnych wiadomości !
Gartulacje dla sędziów w Kwidzynie!
I ja chylę czoła przed Kolegami w Kwidzynie.
Także jestem pod wrażeniem sędziów Sądu w Kwidzynie. Gratulacje!
Serdecznie pozdrawiam wszystkich moich Kolegów z Kwidzynia (zarówno forumowiczów, jak i tych, którzy na forum nie są zarejestrowani - przekażcie)
Z szeregu informacji wynika, że nie ma problemów z odmową udziału w komisjach wyborczych w sądach rejonowych, mimo to komisje powstają (oby nie wszędzie), znaczy to, że sędziowie sądów okręgowych zgłaszają się do tychże komisji i moje pytanie dlaczego tak się dzieje? to my na nizinach się nie boimy a oni trzęsą portkami? chcą się komuś przypodobać? (nie wiem komu),
po czynach poznasz jego, rejonowi mają chyba mocniejsze moralne kręgosłupy,
i oczywiście Brawo dla sędziów z Kwidzynia
no tak,wynika z tego,że komisje obsadzą funkcyjni sso
Dzisiaj zadzwoniłem do naszego oddziału IS żeby dograć przekazanie listy. Mamy 90% podpisów, tylko dwóch sędziów nie podpisało odmowy, w tym jeden z przyczyn obiektywnych (jest na długim urlopie). Dowiedziałem, że w naszym okręgu akcja nie jest kontynuowana, bo wszystkie komisje są już obsadzone.
Trochę mnie to zbiło z tropu - przecież wszyscy realnie zakładaliśmy, że tak właśnie się stanie, w końcu nie jest trudno zebrać trzysta osób odpowiednio "godnych" w tak beznadziejnym środowisku. Ale byłem przekonany , że chodzi o liczbę, o zarzucenie onych tysiącami podpisów. A tak mamy kolejną formę "rotestu", która tylko i wyłącznie dzięki tej fantastycznej grupie zawodowej nie wypaliła. Listę chyba trzeba będzie oprawić w szkło i powiesić przed gabinetem prezesa
Moim zdaniem Waszą listę należy jednak przekazać Zarządowi Waszego Oddziału, a jeśli Wasz Zarząd twierdzi, że zaniechał prowadzenia tej akcji- listę przekażcie Zarządowi głównemu Iustitii.
Smutne, że Wasz Zarząd Oddziału odmawia przyjęcia listy
"grubson" napisał:
zadzwoniłem do naszego oddziału IS. Dowiedziałem, że w naszym okręgu akcja nie jest kontynuowana, bo wszystkie komisje są już obsadzone.
To co z tego że są obsadzone?! Choćby były, trzeba kontynuować! Czy ci w zarządzie Twojego oddziału Iustitii tego nie wiedzą? Kto ich zwolnił z wykonywania uchwał z Zegrza?!
A może sami te komisje obsadzili?!
[scroll]WIELKIE GRATULACJE DLA KWIDZYNA!!!!![/scroll]
"censor" napisał:
zadzwoniłem do naszego oddziału IS. Dowiedziałem, że w naszym okręgu akcja nie jest kontynuowana, bo wszystkie komisje są już obsadzone.
To co z tego że są obsadzone?! Choćby były, trzeba kontynuować! Czy ci w zarządzie Twojego oddziału Iustitii tego nie wiedzą? Kto ich zwolnił z wykonywania uchwał z Zegrza?!
A może sami te komisje obsadzili?!
Niewykluczone censorze, niewykluczone
Cóż, będę miała z listą podobny problem jak grubson, bo to ten sam oddział Iustitii...
Przyjdzie mi chyba ją przesłać na ręce Prezes Kamińskiej z uprzejmą prośbą o wyręczenie szefa oddziału...
Jeszcze do postu kolegi Grubsona - fragment statutu Iustitii:
§ 14.
1. Wykluczenie ze Stowarzyszenia następuje w przypadku:
1) nieprzestrzegania przez członka postanowień statutu lub uchwał władz Stowarzyszenia
W moim Sądzie Rejonowym na 24 sędziów nominowanych odmowę podpisało 20, trzy osoby odmówiły podpisania, natomiast jedna osoba przebywa na urlopie macierzyńskim, ale próbuję jeszcze złapać z nią kontakt.
Natomiast na zapytanie Prezes SO o wskazanie chętnych do komisji wyborczej Prezes mojego Sądu odpisała, że ani jeden sędzia nie wyraził chęci udziału w komisji.
Wiem tez, że niestety w jednym z największych Sądów Rejonowych w moim okręgu zgłosiła się jedna sędzia pomimo, ze nawet Prezes i vicePrezes nie zgłosili swojego udziału.
Na TVN 24 podano informację, iz Prezydent RP skierował znowelizowaną ordynację do Europarlamentu do TK?
Czyżby też nie chicał aby te wybory sie odbyły?
http://www.tvn24.pl/-1,1589377,0,1,wybory-po-staremu-prezydent-zaskarzyl-nowele-ordynacji-do-tk,wiadomosc.html
"ddominus" napisał:
Na TVN 24 podano informację, iz Prezydent RP skierował znowelizowaną ordynację do Europarlamentu do TK?
Czyżby też nie chicał aby te wybory sie odbyły?
Wybory odbędą się ( ) po prostu w oparciu o ordynację nie znowelizowaną, czyli m.in. głosowanie nie przez dwa dni a jeden.
"suzana22" napisał:
Na TVN 24 podano informację, iz Prezydent RP skierował znowelizowaną ordynację do Europarlamentu do TK?
Czyżby też nie chicał aby te wybory sie odbyły?
Wybory odbędą się ( ) po prostu w oparciu o ordynację nie znowelizowaną, czyli m.in. głosowanie nie przez dwa dni a jeden.
To chętni, którzy zgłosili się do komisji mogą dostać mniej pieniążków, jeśli wybory będą trwały tylko jeden dzień Biedaczyska
w moim Sądzie oświadczenia nie podpisały mi tylko dwie osoby, 30 podpisało, jedna osoba chora i nie uda się odebrać podpisu
a w naszym, kilkunastoosobowym Sądzie 100 %! łącznie z wszystkimi funkcyjnymi!
choć TBW - niestety nie 100% ??:
Tak sobie czytam w jaki sposób wyżsi rangą sędziowie z powodzeniem niszczą resztki naszej godności i jedności, i powiem brzydko (jak chcecie to post usuńcie) , że niestety na lepsze zmieni się coś dopiero , jak ta część naszego zblamowanego środowiska wymrze.
(wiem oczywiście, że są chwalebne wyjątki, ale to tylko wyjątki).
"domianiuk" napisał:
jak ta część naszego zblamowanego środowiska wymrze.
To nic nie zmieni. BMW są w każdym pokoleniu.
Ale mam nadzieję, że jest ich coraz mniej. Jednak czasy się zmieniają i zaczynamy być świadomi swojej wartości.
A z moich obserwacji i na studiach, i na aplikacji, i w sądzie wynika, że niekoniecznie coraz mniej, raczej wręcz przeciwnie. Więc może nie uogólniajmy zbyt pochopnie, bo rzeczywistość może nam spłatać figla.
Zwłaszcza jeśli się zważy, jakie postawy wyniosą młodzi adepci sądownictwa z Duraczówki.
"demokryt" napisał:
jak ta część naszego zblamowanego środowiska wymrze.
To nic nie zmieni. BMW są w każdym pokoleniu.
Dzięki za serdeczne życzenia od Domianiuka, ale sie nie wybieram
A co do karierowiczów, to u nas celują młodzi z "cudownymi" karierami typu w trzy lata na prezesa, mama, tata, ciocia w sądzie itp
Dlatego zgadzam się, że BMW są dosłownie wokół nas w każdym pokoleniu i proszę o odrobinę obiektywizmu.
"beta" napisał:
jak ta część naszego zblamowanego środowiska wymrze.
To nic nie zmieni. BMW są w każdym pokoleniu.
Dzięki za serdeczne życzenia od Domianiuka, ale sie nie wybieram
A co do karierowiczów, to u nas celują młodzi z "cudownymi" karierami typu w trzy lata na prezesa, mama, tata, ciocia w sądzie itp
Dlatego zgadzam się, że BMW są dosłownie wokół nas w każdym pokoleniu i proszę o odrobinę obiektywizmu.
beta, był jeszcze w moim poście nawias. A byłem jak najbardziej obiektywny. Bo jednak w protestach bierze udział około 60-70 % sędziów rejonowych i 20-30% sędziów okręgowych i apelacyjnych. To jakie mam wyciągać wnioski.
[ Dodano: Sob Mar 07, 2009 11:59 pm ]
mam na myśli protesty dotyczące komisji wyborczych
Skąd te dane?
W moim małym sądzie / 10 osób/ jest 10 odmów, jak widać podpisali wszyscy , łącznie z funkcyjnymi i większość to wcale nie młodzieńcy. Jak widać wiek nie ma nic do rzeczy.
"efa" napisał:
W moim Sądzie Rejonowym na 24 sędziów nominowanych odmowę podpisało 20, trzy osoby odmówiły podpisania, natomiast jedna osoba przebywa na urlopie macierzyńskim, ale próbuję jeszcze złapać z nią kontakt.
Kontakt nawiązałem ;-) głównie dzięki staraniom Szanownej Kolezanki mamy 21 sędziów - jutro lista zostaje przekazana do gdańskiego Zarządu IS.
21/24 = 87,5% podpisało odmowę, natomiast faktycznie 0% zgłosił akces do komisji.
SR Sandomierz - 100% odmów. Dzisiaj lista pójdzie do Oddziału Iustitii w Kielcach.
PZDR
"bzyk" napisał:
Skąd te dane?
To moje wyliczenia na podstawie wpisów w wątku dotyczącym komisji wyborczych
Szkoda, że nie mamy możliwości w jakiś tajemny sposób przekazać informacji o naszych odm0owach udziału komisjach panu Barosso który właśnie dzisiaj będzie rozmawiał z panem prezydentem na niezapowiedzianej wizycie w sprawie wyborów do europarlamentu- a może ktoś ma wtyki w pałacu
"Allegro" napisał:
Kontakt nawiązałem ;-) głównie dzięki staraniom Szanownej Kolezanki mamy 21 sędziów - jutro lista zostaje przekazana do gdańskiego Zarządu IS.
z tym gdańskim zarządem to nie wiem jak jest do końca, bo koleżanka mająca osobisty kontakt z zarządem tj. SSO E. N-O powiedziała, że gdański zarząd nie przyjmuje tych oświadczeń. przed wysłaniem lepiej sprawdzić, żeby pismo nie zostało u kogoś w biurku, albo w koszu zamiast trafić dalej.
"W związku z pismem Ministerstwa Sprawiedliwości z dnia 23 lutego 2009 r. do prezesów sądów, dotyczącym wskazania sędziów, którzy wezmą udział w komisjach wyborczych, Zarząd Oddziału uprzejmie informuje, że oświadczenia o odmowie udziału w pracach komisji (zgodnie z uchwałą Zarządu Stowarzyszenia) można składać każdemu z członków Zarządu Oddziału w terminie do dnia 10 marca 2009 r."
http://iustitia.gda.pl/node/111
http://www.rp.pl/artykul/2,273949_Wybory_do_europarlamentu_7_czerwca.html
wybory do europarlamentu 7 czerwca 2009
"Mikasaty" napisał:
Kontakt nawiązałem ;-) głównie dzięki staraniom Szanownej Kolezanki mamy 21 sędziów - jutro lista zostaje przekazana do gdańskiego Zarządu IS.
z tym gdańskim zarządem to nie wiem jak jest do końca, bo koleżanka mająca osobisty kontakt z zarządem tj. SSO E. N-O powiedziała, że gdański zarząd nie przyjmuje tych oświadczeń. przed wysłaniem lepiej sprawdzić, żeby pismo nie zostało u kogoś w biurku, albo w koszu zamiast trafić dalej.
A jakim prawem ani E.N.-O., jako mniemam, była członkini zarządu głównego, nie realizuje uchwały i nie zbiera oświadczeń?
Wkleiłam wyżej informację Zarządu Oddziału Gdańskiego.
SR w Gryfinie 100 % odmów łącznie z szefostwem, podobnie w bliźniaczym SR w Gryficach (serdeczne pozdrowionka dla aktywnej Agi).
"grubson" napisał:
Dzisiaj zadzwoniłem do naszego oddziału IS żeby dograć przekazanie listy. Mamy 90% podpisów, tylko dwóch sędziów nie podpisało odmowy, w tym jeden z przyczyn obiektywnych (jest na długim urlopie). Dowiedziałem, że w naszym okręgu akcja nie jest kontynuowana, bo wszystkie komisje są już obsadzone.- Mam wrażenie, że niektóre zarządy oddziałów to w istocie V kolumna torpedująca nasze demokratycznie uchwalone i wiażące uchwały z Zegrza. Jeżeli będziemy to tolerować to wysiłek tych którzy aktywnie działają pójdzie na marne. Apeluję do koleżanek kolegów z oddziału krakowskiego i gdańskiego o wyjaśnienie tej sprawy, o zażądanie wyjaśnień, również zarząd główny powinien się tym zainteresować. A my róbmy swoje.
"balrog" napisał:
Apeluję do koleżanek kolegów z oddziału krakowskiego i gdańskiego o wyjaśnienie tej sprawy, o zażądanie wyjaśnień, również zarząd główny powinien się tym zainteresować. A my róbmy swoje.
wydaje mi się, że po wklejeniu przez AUQĘ linka i samej treści oświadczenia zarządu oddziału gdańskiego, z którego wyrażnie wynika, iż oświadczenia mogły być składane każdemu członkowi zarządu oddziału do dnia 10. marca 2009r., sprawa gdańska jest już wystarczajaco wyjaśniona Oświadczenia z mojego Sądu wczoraj Allegro złożył osobiście pani Prezes E N.-O. Natomiast nie wiem, czy oprócz przyjmowania z terenu oświadczeń o bojkocie, członkowie zarządu mojego oddziału podjęli jakikolwiek trud samodzielnego propagowania tej akcji - w Wejherowie nic na ten temat nie słychać, ale i potrzeby takiej nie było
"efa" napisał:
[ sprawa gdańska jest już wystarczajaco wyjaśnionaups zwracam honor sorrki Gdańsk
http://www.pkw.gov.pl/pkw2/index.jsp?place=Menu01&news_cat_id=22525&layout=1
kalendarz wyborczy
http://www.pkw.gov.pl/pkw2/index.jsp?place=Lead07&news_cat_id=22520&news_id=41296&layout=1&age=text
obwieszczenie PKW
My wczoraj złożyliśmy w Oddziale gdańskim 47 podpisów z naszego Sądu. 5 sędziów odmówiło podpisów, ale z tego co słyszałem, to nie zgłosili się do komisji.
A w moim okręgu znalazło się podobno (jeszcze nie widziałem osobiście wszystkich naszych list) dwóch dzielnych osobników, którzy odważnie odmówili udziału w komisjach podpisując nasze listy, co zupełnie nie przeszkodziło im równie odważnie zgłosić się po kilku dniach do pracy w komisji wyborczej.
W końcu odmowa miała obowiązywać aż do odwołania... a nikt nie obiecywał, że to będzie długi okres.
"SSR" napisał:
A w moim okręgu znalazło się podobno (jeszcze nie widziałem osobiście wszystkich naszych list) dwóch dzielnych osobników, którzy odważnie odmówili udziału w komisjach podpisując nasze listy, co zupełnie nie przeszkodziło im równie odważnie zgłosić się po kilku dniach do pracy w komisji wyborczej.
W końcu odmowa miała obowiązywać aż do odwołania... a nikt nie obiecywał, że to będzie długi okres.
skoro zatem tak często zmieniają zdanie, może zrobią to jeszcze raz
Z. Ćwiąkalski nr 1 PO w Krakowie!
Dzięki Wam drodzy koledzy... ??:
"SSR" napisał:
A w moim okręgu znalazło się podobno (jeszcze nie widziałem osobiście wszystkich naszych list) dwóch dzielnych osobników, którzy odważnie odmówili udziału w komisjach podpisując nasze listy, co zupełnie nie przeszkodziło im równie odważnie zgłosić się po kilku dniach do pracy w komisji wyborczej.
W końcu odmowa miała obowiązywać aż do odwołania... a nikt nie obiecywał, że to będzie długi okres.
Hmm..., pewnie jak ich zobaczyć na schodach, to nie wiadomo czy wchodzą, czy schodzą... Takim lepiej nie podawać ręki...
Wstyd, myślałem, że takich dzielnych wśród sędziów nie ma, jednak żyłem chyba w wyidealizowanym świecie
"demokryt" napisał:
A w moim okręgu znalazło się podobno (jeszcze nie widziałem osobiście wszystkich naszych list) dwóch dzielnych osobników, którzy odważnie odmówili udziału w komisjach podpisując nasze listy, co zupełnie nie przeszkodziło im równie odważnie zgłosić się po kilku dniach do pracy w komisji wyborczej.
W końcu odmowa miała obowiązywać aż do odwołania... a nikt nie obiecywał, że to będzie długi okres.
Hmm..., pewnie jak ich zobaczyć na schodach, to nie wiadomo czy wchodzą, czy schodzą... Takim lepiej nie podawać ręki...
Tym bardziej, że chyba trudno odróżnić ich twarze od ..., skoro nie wiadomo czy wchodzą, czy schodzą ...
"extreme_ways" napisał:
Tym bardziej, że chyba trudno odróżnić ich twarze od ..., skoro nie wiadomo czy wchodzą, czy schodzą ...
A to w zasadzie nie stanowi problemu - wystarczy zaobserwować, którą stroną pierdzą, a którą bekają
Problem pojawi się dopiero gdy nie będziesz w stanie odróżnić natury wydawanych dzwięków ??:
"SSR" napisał:
A w moim okręgu znalazło się podobno (jeszcze nie widziałem osobiście wszystkich naszych list) dwóch dzielnych osobników, którzy odważnie odmówili udziału w komisjach podpisując nasze listy, co zupełnie nie przeszkodziło im równie odważnie zgłosić się po kilku dniach do pracy w komisji wyborczej.
W końcu odmowa miała obowiązywać aż do odwołania... a nikt nie obiecywał, że to będzie długi okres.
Bingo, jeden gwiazdor u nas.
Szkoda słów. Zresztą przoduje też w wyznaczaniu sesji dodatkowych za TBW. Tak się zastanawiam, czyżby jakiś wakat w okręgu...?
"aktopek" napisał:
A w moim okręgu znalazło się podobno (jeszcze nie widziałem osobiście wszystkich naszych list) dwóch dzielnych osobników, którzy odważnie odmówili udziału w komisjach podpisując nasze listy, co zupełnie nie przeszkodziło im równie odważnie zgłosić się po kilku dniach do pracy w komisji wyborczej.
W końcu odmowa miała obowiązywać aż do odwołania... a nikt nie obiecywał, że to będzie długi okres.
Bingo, jeden gwiazdor u nas.
Szkoda słów. Zresztą przoduje też w wyznaczaniu sesji dodatkowych za TBW. Tak się zastanawiam, czyżby jakiś wakat w okręgu...?
A drugi z południowych rubieży okręgu. A co do wakatu to pożyjemy, zobaczymy... kto z ofiarnych czynowników zostanie nagrodzony. Choć nie postawiłbym na tego Twojego gwiazdora.
"anpod" napisał:
psze panów, to jest na pewno ton, jaki chcemy utrzymywać na naszym forum ???
Pleców, pleców, miałem na myśli plecy!
Jeszcze jeden powód do bojkotu wyborów?
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Zbigniew-Cwiakalski-wraca-do-polityki,wid,10938318,wiadomosc.html
"anpod" napisał:
psze panów, to jest na pewno ton, jaki chcemy utrzymywać na naszym forum ???
Pleców, pleców, miałem na myśli plecy!
aaaa, w takim razie to markościel podszedł rewolucyjnie do fizjologii
Ja jeszcze z czasó skomplikowanej anatomi jedynej słusznej PARTII, kiedy to członek z ramienia partii wysuwał się na czoło
u nas też jeden kolega zgłosił się tak chetnie, że aż piszczał ...... jest przy okazji członkiem Iustitii ..... teraz chyba nawet mi się nie odkłania , bo obwołałam go zdrajcą...mam go w nosie należy stanowczo okazywać nasze stanowisko wobec takich jak on ...
czy gdzieś już opublikowano personalne składy komisji wyborczych???
to może nie mówmy więcej o protestach, bo to tylko może wzbudzić w rządzących uśmiech politowania. To była naprawdę jedyna skuteczna forma protestu. Nie zasługujemy na normalne traktowanie.
w tym temacie http://sedziowie.kei.pl/phpBB2/viewtopic.php?p=104648#104648 jest skład komisji wyborczych
"okapi" napisał:
to może nie mówmy więcej o protestach, bo to tylko może wzbudzić w rządzących uśmiech politowania. To była naprawdę jedyna skuteczna forma protestu. Nie zasługujemy na normalne traktowanie.
jak czytam te listy i od siebie to zastanawiam sie nad słusznością twego twierdzenia
ilu na nich członków Iustiti i to niektórzy we władzach oddziałów..extra
a może to nasi komandosi wysłani aby finezyjnie rozmontować system ??:
"falkenstein" napisał:
to może nie mówmy więcej o protestach, bo to tylko może wzbudzić w rządzących uśmiech politowania. To była naprawdę jedyna skuteczna forma protestu. Nie zasługujemy na normalne traktowanie.
jak czytam te listy i od siebie to zastanawiam sie nad słusznością twego twierdzenia
ilu na nich członków Iustiti i to niektórzy we władzach oddziałów..extra
a może to nasi komandosi wysłani aby finezyjnie rozmontować system ??:
Don`t boat yourself - nie łódź/łudź się
[ Dodano: Pon Mar 23, 2009 9:30 pm ]
Koledzy why??
For money!!!
wątek powinien zmienić nazwę... UPADŁ BOJKOT KOMISJI
a ja naiwna do końca się łudziłam
"Mikasaty" napisał:
wątek powinien zmienić nazwę... UPADŁ BOJKOT KOMISJI
a ja naiwna do końca się łudziłam
Ja naiwna też się łudziłam (nie do końca, tak do połowy ).
Bo przecież tak niewiele trzeba było z siebie dać...
I ja uważałam, że ta forma protestu to taka, w której możemy osiagnąć pełną solidarność, a dzięki temu jakieś wymierne efekty. Nie wiem, dlaczego sędziowie zgłosili się do komisji w innych okręgach. Wiem, dlaczego zrobili to w moim. I dlatego jestem dzisiaj tak rozczarowana.
"ludzka" napisał:
I ja uważałam, że ta forma protestu to taka, w której możemy osiagnąć pełną solidarność, a dzięki temu jakieś wymierne efekty. Nie wiem, dlaczego sędziowie zgłosili się do komisji w innych okręgach. Wiem, dlaczego zrobili to w moim. I dlatego jestem dzisiaj tak rozczarowana.
Co do prezesów to, przy dużej dozie dobrej woli, potrafię zrozumieć. Ale dlaczego sędziowie rejonowi? Nie wiem dlaczego to zrobili w moim sądzie. Zapytam.
Jakie to mogą być powody? Pieniądze?
Nie pieniądze. To są po prostu Jarząbki, trenerzy n-tej kategorii. Uważam, że są groźni jako sędziowie.
Lenin powiedział: Nie pytam was, jakie macie prawa. Pytam was, jacy są wasi sędziowie.
Naprawdę i poważnie mówiąc: uważam, że sędzia Jarząbek zagraża demokracji. Niezależnie - a może tym bardziej, czy jest merytorycznie profesjonalny i pracowity.
"Joasia" napisał:
Nie pieniądze. To są po prostu Jarząbki, trenerzy n-tej kategorii. Uważam, że są groźni jako sędziowie.
Lenin powiedział: Nie pytam was, jakie macie prawa. Pytam was, jacy są wasi sędziowie.
Naprawdę i poważnie mówiąc: uważam, że sędzia Jarząbek zagraża demokracji. Niezależnie - a może tym bardziej, czy jest merytorycznie profesjonalny i pracowity.
A kto to ten Jarząbek? Zakładam, że jakiś historyczna to postać...
Pewnie, że historyczna .
http://www.youtube.com/watch?v=DhecpGGOP40
"ludzka" napisał:
Pewnie, że historyczna .
http://www.youtube.com/watch?v=DhecpGGOP40
O mój Boże, no jakże ja mogłam nie skojarzyć
Analogia pełna.
ej Jarząbki Jarząbki ...poszukajcie sobie innego zajęcia czy zawodu
"Joasia" napisał:
Nie pieniądze. To są po prostu Jarząbki, trenerzy n-tej kategorii. Uważam, że są groźni jako sędziowie.
Zauważ, że Jarząbek w "Rozmowach kontrolowanych" miał już wyższą kategorię trenerską, a w "Rysiu" - kolejną. Może o to chodzi...
"demokryt" napisał:
Nie pieniądze. To są po prostu Jarząbki, trenerzy n-tej kategorii. Uważam, że są groźni jako sędziowie.
Zauważ, że Jarząbek w "Rozmowach kontrolowanych" miał już wyższą kategorię trenerską, a w "Rysiu" - kolejną. Może o to chodzi...
Bingo!, - przynajmniej gdy chodzi o część z naszych wspaniałych obrońców porządku konstytucyjnego....
Dobry wieczór Panie i Panowie Sędziowie!
Potrzebuję Waszej pomocy w sprawie, której jestem stroną. (Jeśli administrator przesunie mój wątek do działu Help for student nie obrażę się…) 🙏🏻
Sprawa rzecz jasna cywilna.
Otrzymałem wyrok pierwszej instancji, mój „rofesjonalny pełnomocnik” nie spisał się. Jestem z niego niezadowolony i chcę mu cofnąć pełnomocnictwo, zabrać dokumenty i pójść dwie ulice dalej do innej kancelarii, ale nagli mnie termin na odwołanie. Nie chcę oczywiście, aby je pisał mój dotychczasowy pełnomocnik.
Jak wygląda zatem procedura zmiany pełnomocnika. Nowy adwokat musi w końcu zapoznać się z kilkoma tomami akt, a na to potrzeba czasu - czas na odwołanie biegnie…
Wiem, że termin na odwołanie jest określony w ustawie. Czy sąd w takim wypadku (zmiana pełnomocnika, który musi zapoznać się z aktami) może go wydłużyć? Jeśli tak, to o ile?
sorrki ale porad prawnych nie udzielamy ❌
Po poradę prawną pójdę do nowego adwokata w poniedziałek, ale od Was chciałem się dowiedzieć czego mogę się spodziewać.
Co do porad prawnych. Gdybyście ich udzielali to na pewno zarobilibyście więcej niż w sądzie.
Pozdrawiam.
co innego pomoc w rozwiązywaniu kazusów na poziomie akademickim, co innego pomoc w konkretnej sprawie.