Mam takie pytanie czy ktoś z Was wystawiał już zaświadczenie o ETE, a jeżeli tak to jak wygląda techniczna strona tego czegoś ?
Jak czytam 795 ze zn 1 i nast. to odmowa jawi mi się łatwo wydaje postanowienie o odmowie zaskarżalnie więc z uzasadnieniem i doręczam wierzycielowi - koniec.
Ale z pozytywnym rozstrzygnięciem to już nie mam pojęcia
Rozumiem, że mam wydać postanowienie o wydaniu zaświadczenia o ETE ale jak ma brzmieć sentencja
Rozumiem, że zażalenie przysługuje tylko na odmowe więc bez uzasadnienia.
Z art. 795 ze zn 4 par 2 wynika, że postanowienie o wydaniu zaświadczenia mam doręczyć dłużnikowi i teraz pytanie jak skoro mam taką sytuację doręczyłem pozwanemu przetłumaczony odpis pozwu i wezwanie w trybie obrotu zagranicznego. Ten nie wniósł odp na pozew i nie wskazał pełnomocnika dla doręczeń więc w.z. pozostawiłem w aktach ze skutkiem doręczenia i teraz co to postanowienie o zaświadczeniu mam doręczyć w ten sam sposób czy jak ?
I jecze jedno z przepisów "odrębnych" wynika, że mam wypełnić formularz stanowiący załącznik do rozporządzenia RE i teraz znowu czy ten załącznik wypełniam obok postanowienia, czy ten formularz podpisany przeze mnie to jest to postanowienie czy jak do licha ?
"ropuch" napisał:
Rozumiem, że mam wydać postanowienie o wydaniu zaświadczenia o ETE ale jak ma brzmieć sentencja
I jecze jedno z przepisów "odrębnych" wynika, że mam wypełnić formularz stanowiący załącznik do rozporządzenia RE i teraz znowu czy ten załącznik wypełniam obok postanowienia, czy ten formularz podpisany przeze mnie to jest to postanowienie czy jak do licha ?
1. Moim zdaniem postanowienie "ozytywne" trzeba wydać - bo to wynika z art 795(2) k.p.c. Żaden przepis ani k.p.c ani rozporządzenia unijnego nie stanowi o tym, że zaświadczenie ETE samo w sobie jest postanowieniem sądu.
2. Co do treści postanowienia, to ja wydałem postanowienie (bez uzasadnienia, rzecz jasna) o treści mniej więcej takiej: "(...) postanawia wydać zaświadczenie, że [tutaj opis orzeczenia lub ugody] stanowi europejski tytuł egzekucyjny". Treść, jak widać, zaczerpnąłem z art. 795(1) par. 1 k.p.c., gdzie jest mowa o tym, że sąd wydaje zaświadczenie o tym, że orzeczenie lub ugoda stanowi ETE.
3. Z doręczeniem odpisu postanowienia jest problem - żaden (znany mi) przepis nie zwalnia sądu z obowiązku doręczenia odpisu dłużnikowi, choć wydaje mi się to bzdurne (skoro postanowienia o nadaniu klauzuli się nie doręcza). Zatem: wierzycielowi doręczamy wypełniony formularz zaświadczenia i odpis postanowienia, a dłużnikowi tylko to drugie. IMHO
Z doręczeniem pełna zgoda doctor, z reszą moim zdaniem wynika to wprost z 795 ze zn 4 par 2 tylko pytanie jak ponownie w trybie oz czy pozostawić w aktach ze skutkiem doreczenia jak poprzednie pisma ?
Sądzę, że można pozostawić w aktach ze skutkiem doręczenia, skoro wydanie zaświadczenia jest to kolejna czynność w ramach tego samego postępowania (tak jak nadanie klauzuli na prawomocny wyrok na wniosek powoda) - wniosek o wydanie zaświadczenia ETE nie jest wszak rejestrowany jako odrębna sprawa. Tożsamość sprawy jest zachowana (te same strony i to samo roszczenie, postępowanie zainicjowane tym samym pozwem), więc moim zdaniem da się obronić tezę, że można pozostawić w aktach ze skutkiem doręczenia.
A u nas wnioski o ETE są rejestrowane jako nowa sprawa w repertorium CO
U mnie także jest to nowa sprawa Co.
Wpadnij Ropuch do mnie, to dam Ci szymele do ETE
nasz ustawodawca chciał zrobić dobrze, ale oczywiście zrobił źle
z jednej strony mamy kpc, który mówi o postanowieniu, a podlegamy ustawie (więc powinniśmy się jakby zastosować do kpc)
z drugiej jednak strony mamy rozporządzenie, które nic nie mówi o postanowieniu, a jak wiadomo brak kompetencji oznacza brak możliwości określonego działania (zasada legalizmu), kompetencji się też nie domniemywa, więc postanowienia nie powinniśmy wydawać
prawodawstwo unijne ma pierwszeństwo zastosowania w razie kolizji (nie stosuje się przepisu prawa krajowego), co wynika wprost z Konstytucji, więc ostatecznie uważam, że najprawidłowszym działaniem jest wypełnienie formularzyka, który opatruje się datą, podpisem i pieczęcią -> to jest właśnie zaświadczenie ETE
widziałem też inne możliwości, np. standardowa formułka postanowienia z częścią dyspozytywną:
"ostanawia: wydać zaświadczenie Europejskiego Tytułu Egzekucyjnego o treści:"
[tu wklejamy formularzyk z rozporządzenia]
ta koncepcja niejako godzi idące sobie naprzeciw regulacje: unijną i krajową
kto jak woli
W moim wydziale wydajemy postanowienie ( postanawia :
wydać X.Y. zaświadczenie, że wyrok Sądu Rejonowego w A. z dnia ... w sprawie sygn. akt ..., na mocy którego pozwany Z.X. zobowiązany został do ..... , stanowi europejski tytuł egzekucyjny ) odpis doręczamy stronom wierzycielowi wraz z zaświadczeniem ETE