W KPC istnieje przepis umożliwiający uchylenie wydanego nakazu zapłaty.

Art. 5021. (461) § 1. (462) Jeżeli doręczenie nakazu zapłaty nie może nastąpić z przyczyn wskazanych w art. 499 pkt 4, sąd z urzędu uchyla nakaz zapłaty, a przewodniczący podejmuje odpowiednie czynności.
§ 2. Jeżeli po wydaniu nakazu zapłaty okaże się, że pozwany w chwili wniesienia pozwu nie miał zdolności sądowej, zdolności procesowej albo organu powołanego do jego reprezentowania, a braki te nie zostały usunięte w wyznaczonym terminie zgodnie z przepisami kodeksu, sąd z urzędu uchyla nakaz zapłaty i wydaje odpowiednie postanowienie.

Od strony merytorycznej nie ma problemu. Od strony biurowej mamy natomiast w instrukcji kancelaryjnej (zarządzenie MS) zapis by sprawy z Nc ZAKREŚLAĆ z datą wydania nakazu zapłaty. Jeśli wydano je pod koniec miesiąca albo roku to taką zakreśloną sprawę zlicza się w statystyce miesięcznej dla okręgu i rocznej/półrocznej/kwartalnej MS-S1 dla ministerstwa jako załatwioną i wykazuje się sposób załatwienia. Po uchyleniu i wydaniu postanowienia biurowo następuje zakleszczenie, bo sprawa została już wykazana jako zakończono. Nie można znowu jej wykazać jako ponownie zakończoną, wypada oszukać i nie wykazywać że zapadło inne orzeczenia.

Sytuacja z Nc i nakazami zapłaty nie jest jedyna. W niektórych przypadkach sędziowie uchylają swoje orzeczenia z powodów merytorycznych, przy czym nie wiem na ile przepisy na to pozwalają a na ile nie.

Ale to nie jest błąd w przepisach tylko w waszym programie. Nie umiecie tego zaprogramować

W tym przypadku problem polega na tym, że sprawa z chwilą zakreślenia została już wykazana w statystykach jako zakończona. Po uchyleniu nakazu zapłaty wypadałoby ją odkreślić - tyle, że statystyki za wcześniejszy okres nie da się zmienić....

Przykre jest to, że takie sprawy zaprzątają sporą część naszej uwagi w pracy...

"Floyd" napisał:

W tym przypadku problem polega na tym, że sprawa z chwilą zakreślenia została już wykazana w statystykach jako zakończona. Po uchyleniu nakazu zapłaty wypadałoby ją odkreślić - tyle, że statystyki za wcześniejszy okres nie da się zmienić....

"tomek_sr" napisał:

W KPC istnieje przepis umożliwiający uchylenie wydanego nakazu zapłaty.

Art. 5021. (461) § 1. (462)

marko, a co Ty myślałeś?!!!! Nie ma letko!

Chodzi oczywiście o 502 z przypisem 1, a że primów, bisów, przypisów i innych literek ci u nas dostatek to już nie moja wina tylko ustawodawców.

Piszę o problemie, który dotyka kierowników wydziałów przy ręcznym sporządzaniu statystyki i programowanie nie ma tu nic do rzeczy. Do rzeczy za to ma, że z powodu niejednoznaczności przepisów, jeden sąd liczy to tak, a drugi inaczej. System liczy to tak jak zażyczy sobie użytkownik, bo ma możliwość usunięcia orzeczenia lub zarejestrowania drugiego.

Może odświeżając trochę temat to nakaz wydany jest zakreślony i statystycznie tej sprawy nie ma, nawet przy uchyleniu nakazu to cały czas robię to pod zakreśloną sygnaturą i tylko ja wiem ile czynności należy zrobić w formalnie zakreślonej sprawie. Idąc ku zdrowemu rozsądkowi to po uchyleniu nakazu winno się albo sprawę odkreślić albo wpisać pod nowy numer, ale czy znowu do Nc?. Drzewiej bywało tak - wynikało to wprost z kpc - że sprawę wpisywało się po uchyleniu nakazu od razu do C i tu się np. zawieszało, a tak teraz trzeba zawieszać zakreśloną sprawę, bo system nie pozwala na "odkreślenie" sprawy. W ogóle problem u mnie był w przypadku uchylenia nakazu, który wcześniej wydał zlikwidowany już wydział grodzki. No bo pod jaką sygnaturą uchylić - grodzką? - przecież nie ma urządzeń biurowych, które już zostały zamknięte. Pod nową Nc w cywilnym? - a na jakiej podstawie wpiszę sprawę ponownie do Nc?. A co z podjęciem zawieszonych? I tak można mnożyć dalej .... A statystyka swoje

Dobry wieczór Panie i Panowie Sędziowie!
Potrzebuję Waszej pomocy w sprawie, której jestem stroną. (Jeśli administrator przesunie mój wątek do działu Help for student nie obrażę się…) 🙏🏻

Sprawa rzecz jasna cywilna.

Otrzymałem wyrok pierwszej instancji, mój „rofesjonalny pełnomocnik” nie spisał się. Jestem z niego niezadowolony i chcę mu cofnąć pełnomocnictwo, zabrać dokumenty i pójść dwie ulice dalej do innej kancelarii, ale nagli mnie termin na odwołanie. Nie chcę oczywiście, aby je pisał mój dotychczasowy pełnomocnik.

Jak wygląda zatem procedura zmiany pełnomocnika. Nowy adwokat musi w końcu zapoznać się z kilkoma tomami akt, a na to potrzeba czasu - czas na odwołanie biegnie…

Wiem, że termin na odwołanie jest określony w ustawie. Czy sąd w takim wypadku (zmiana pełnomocnika, który musi zapoznać się z aktami) może go wydłużyć? Jeśli tak, to o ile?

sorrki ale porad prawnych nie udzielamy ❌

Po poradę prawną pójdę do nowego adwokata w poniedziałek, ale od Was chciałem się dowiedzieć czego mogę się spodziewać.

Co do porad prawnych. Gdybyście ich udzielali to na pewno zarobilibyście więcej niż w sądzie.

Pozdrawiam.

co innego pomoc w rozwiązywaniu kazusów na poziomie akademickim, co innego pomoc w konkretnej sprawie.