Forum sędziów
Jaka jest Wasza praktyka w sprawach karnych co do uzasadnień asesorów, którzy wydali wyroki przed 5 maja, a wniosek o uzasadnienie wpłynął po tej dacie.
Skłaniam się ku poglądowi, że należy nadać bieg apelacji mimo braku uzasadnienia.
A jeśli czekają na nominację, która ma być tuż, tuż?
Jeśli zaś w dającej się przewidzieć przyszłości nie ma widoków na to, odpowiedź na Twoje pytanie daje par.88 ust.2 Regulaminu urzędowania sądów powszechnych, który w sumie prowadzi do tego, co Ty proponujesz. Taki wyrok na pewno "oleci" w odwoławczym.
u nas na szkoleniu był SSN Hoffmański
powiedział że on skłaniałby się do koncepcji zeby czekać az dostaną nominację, nie wysyłac bez uzasadnienia
u nas było pismo z Okręgu, że mają się wstrzymać z pisaniem do czasu nominacji, a termin jest niejako zawieszony i nie będzie liczony jak po terminie.
"censor" napisał:
A jeśli czekają na nominację, która ma być tuż, tuż?
Jeśli zaś w dającej się przewidzieć przyszłości nie ma widoków na to, odpowiedź na Twoje pytanie daje par.88 ust.2 Regulaminu urzędowania sądów powszechnych, który w sumie prowadzi do tego, co Ty proponujesz. Taki wyrok na pewno "oleci" w odwoławczym.
Ja w zeszłym roku posłałem dwie takie sprawy bez uzasadnienia. Wynik 1:1 - uchylony na brak uzasadnienia, druga z uzasadnieniem SO, że brak uzas. nie stoi na przeszkodzie kontroli odwoławczej itd. - apelacja uznana za OB. Więc wszystko zależy od składu II inst.
Dzięki. Zaczekam w takim razie, aż koleżanka otrzyma łańcuch. Oczywiście o ile ich wystarczy.
u nas czekaliśmy jak nam się wotum skończyło. jak dostaliśmy nominację pisaliśmy uzas i dopiero wysyłaliśmy.
U nas w okręgu zajeli stanowisko, że mamy pisać i podpisywać, więc tak robie. Podobno już przerabiali taką sytuację wcześniej.
"My" - tj. kto? Asesorzy bez wotum czekający na nominację?
"tomas" napisał:
U nas w okręgu zajeli stanowisko, że mamy pisać i podpisywać, więc tak robie. Podobno już przerabiali taką sytuację wcześniej.
SO Lublin też stoi na takim stanowisko, że asesorzy mają pisać uzasadnienia do swoich wyroków. Można się spierać, czy pisanie uzasadnienia do wyroku jest orzekaniem czy nie. Mnie ta koncepcja się podoba.
Z pewnością to nie jest orzekanie i dlatego popieram stanowisko waszego SO.
Uważam, że powinni uzasy pisac, bo uzas jest integralną częścią wyroku, który w końcu wydał jako "ełnoprawny" . Część orzeczniczą ma za sobą. Bez uzasa można posłać jeśli niestety sedzia przeniósł sie na wieczne łowy.....
"censor" napisał:
Z pewnością to nie jest orzekanie i dlatego popieram stanowisko waszego SO.
skoro to nie jest orzekanie to po co my to robimy
przy takim stanowisku prowadzenie rozprawy to też nie byłoby orzekanie...
z tą pewnością byłbym ostrożniejszy
Taki pogląd wyraziłem w przedmiocie dyskusji. Czyli co, niech uzasy leżą i czekają? Po co? I tak asesorów nie ominą. Więc niech piszą póki pamiętają sprawy.
Mnie wpłynął wniosek 5 maja.Kazali mi pisać na razie uzasadnienie "do szuflady" (oczywiście dając mi przedłużenie terminu - na razie na jeden miesiąc, a potem, jak będzie potrzeba, zapowiadając przedłużenia na kolejne miesiące), a po nominacji mam je "legalnie" sporządzić, podpisując się pod nim.
Po 5 maja już kilka uzasadnień oddałem. Teraz piszę następne (SO Płock). W waszych okręgach asesorzy wydawali wyroki 5 maja? Ja wydałem jeden wyrok (uważam, że mogłem) ale prawdopodobnie będą go skarżyć, bo niektórzy uwazają, ze 5 już nie mogliśmy sądzić.
"tomas" napisał:
Po 5 maja już kilka uzasadnień oddałem. Teraz piszę następne (SO Płock). W waszych okręgach asesorzy wydawali wyroki 5 maja? Ja wydałem jeden wyrok (uważam, że mogłem) ale prawdopodobnie będą go skarżyć, bo niektórzy uwazają, ze 5 już nie mogliśmy sądzić.
USTAWA
z dnia 23 stycznia 2009 r.
o Krajowej Szkole Sądownictwa i Prokuratury
Art. 68. 1. Z dniem 5 maja 2009 r. ustaje powierzenie asesorom sądowym pełnienia czynności sędziowskich.
[size=7]USTAWA
z dnia 23 stycznia 2009 r.
o Krajowej Szkole Sądownictwa i Prokuratury
Art. 68. 1. Z dniem 5 maja 2009 r. ustaje powierzenie asesorom sądowym pełnienia czynności sędziowskich.
Przepis to akurat znam. Tyle, że według mnie oznacza on, że z powierzenie czynności sędziowskich upływa z końcem dnia 5 maja 2009 r. Tutaj właśnie są rozbieżności. Moim zdaniem nie po to w art.68 zapisano, że powierzenie czynności sędziowskich ustaje z dniem 5 maja, aby rozumieć to w ten sposób, że z nadejściem 5 maja asesorzy nie mogą sądzić. Gdyby taki był zamiar to w art.72 zapisaliby, że przepis ten wchodzi w życie z dniem 5 maja. Moim zdaniem trzeba rozróżnić wejście w życie określonych przepisów ustawy (art.72 z dniem 5 maja wchodzą w życie) od ustania powierzenia czynności sędzowskich. Skor coś kończy się z określonym dniem to chodzi o koniec tego dnia. Takie zwroty są powszechnie używane w ustawach, a w kc wyraźnie stwierdzili, że chodzi o upływ dnia.
Dobry wieczór Panie i Panowie Sędziowie!
Potrzebuję Waszej pomocy w sprawie, której jestem stroną. (Jeśli administrator przesunie mój wątek do działu Help for student nie obrażę się…) 🙏🏻
Sprawa rzecz jasna cywilna.
Otrzymałem wyrok pierwszej instancji, mój „rofesjonalny pełnomocnik” nie spisał się. Jestem z niego niezadowolony i chcę mu cofnąć pełnomocnictwo, zabrać dokumenty i pójść dwie ulice dalej do innej kancelarii, ale nagli mnie termin na odwołanie. Nie chcę oczywiście, aby je pisał mój dotychczasowy pełnomocnik.
Jak wygląda zatem procedura zmiany pełnomocnika. Nowy adwokat musi w końcu zapoznać się z kilkoma tomami akt, a na to potrzeba czasu - czas na odwołanie biegnie…
Wiem, że termin na odwołanie jest określony w ustawie. Czy sąd w takim wypadku (zmiana pełnomocnika, który musi zapoznać się z aktami) może go wydłużyć? Jeśli tak, to o ile?
sorrki ale porad prawnych nie udzielamy ❌
Po poradę prawną pójdę do nowego adwokata w poniedziałek, ale od Was chciałem się dowiedzieć czego mogę się spodziewać.
Co do porad prawnych. Gdybyście ich udzielali to na pewno zarobilibyście więcej niż w sądzie.
Pozdrawiam.
co innego pomoc w rozwiązywaniu kazusów na poziomie akademickim, co innego pomoc w konkretnej sprawie.