http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/341036,w_internecie_powstanie_darmowa_urzedowa_baza_z_ustawami_i_orzecznictwem.html

W internecie powstanie darmowa urzędowa baza z ustawami i orzecznictwem

Na rządowych stronach internetowych powstanie alfabetyczny skorowidz aktów prawnych z orzecznictwem. Marszałek Sejmu powinien ogłaszać jednolite teksty ustaw niezwłocznie po znowelizowaniu przepisów. Jednolite teksty ustaw są zbyt rzadko publikowane w internetowych bazach aktów prawnych, twierdzą prawnicy.

Bardzo potrzebna rzecz.
A przy okazji mam pytanie - kto z was dostaje w sądzie ustawy (w tym kodeksy) i jak często? Ja dostałam w tym roku - po raz pierwszy .

"anpod" napisał:

kodeksy, komentarze, zbiory przepisów - gdy zamówię

"anpod" napisał:

serio i tak ma każdy sędzia, chociaz jakieś większe komentarze, to juz raczej na wydział sie kupuje, ale wszelakie kodeksy- każdy

gdy przychodzą oferty z wydawnictw, dostajemy je do zapoznania, składamy zamówienia i w miarę posiadanych srodków na odpowiednim paragrafie są kupowane. Oczywiscie, to nie jest nic prywatnego, tylko biblioteka Sadu w ten sposób jest powiekszana,ale dostajemy je..do pokoju

A my jak chcieliśmy teraz kodeksy to usłyszeliśmy, że nie ma kasy

Kodeksów nie ma. Jest sieciowy Lex w wersji dla sędziego i prokuratora. Dostęp do niektórych stron internetowych, w tym do elektronicznej wersji DzU i MP.

na nowy komentarz nie ma szans

Kodeksy i Lex nie tylko w małychsądach. Mój duuuuuży i też są - regularnie

ja mam lexa z komentarzami + prawo europejskie i co najważniejsze w XXI wiek dostęp do internetu, bo o aktualnych kodeksów nie ma, a komentarzach "apierowych" można tylko pomarzyć

u nas dla każdego jest dostęp do lexa, kodeksy w przypadku poważniejszych zmian, w tym roku każdy w wydziale otrzymał nawet asystenci oraz komentarz jeden lub dwa na wydział

a u mnie, w średnim sądzie - kodeksy raz na rok, póltora, komentarze papierowe - od 5 lat nowego nie było, na komputerach legalis z 2006 roku, jeden sieciowy lex, w miarę aktualny orzecznictwo SN przychodzi regularnie

CZy Ms nie powinien ustalic z SN elektronicznej wersji dla sadow. Karna Izba wydaje juz OSN na CD wiec nie byloby problemow. Aktualizacja zasysana ze strony SN oszczedzamy na poczcie i nosnikach. Chyba sady to na tyle duzy klient ze mozna cos takiego zorganizowac i wlaczyc do planu TK.

U nas na Śląsku mamy w sieci Lexa Omega (aktualizacja raz na miesiąc) oraz każdy sędzia Lexa dla Sędziego i Proka na płytce do swojego laptopa.

My mamy lexa dla sędziego i prokuratora na służbowych laptopach oraz dostęp w necie do Lexa Polonicy Maximy. Do konca ubiegłego roku każdy dostawał też zielone zeszyty, teraz już jest po jednym zeszycie na pokój. Komentarze i publikacje są w miarę świeże i przychodzą do wydziału, ale nie mamy na przykjłąd komentrarza do kc (orzekam w ydziale cywilnym). Kodeks kupiłem sam, choć zaraz jak przyszedłem do pracy (maj 2007 r. ) dostałem kodeks. W pracy mamy też lexa sieciowego. No i mamy dostęp do netu

"m35" napisał:

U nas na Śląsku mamy w sieci Lexa Omega (aktualizacja raz na miesiąc) oraz każdy sędzia Lexa dla Sędziego i Proka na płytce do swojego laptopa.

"kzawislak" napisał:

ale mamy klimę

"kzawislak" napisał:

ale mamy klimę

no klimę to my też mamy - w jednym pokoju...
a lex to by się bardzo przydał, nawet o niego postulowałem jakiś czas temu, ale zapostuluję ponownie chyba...

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/350644,bedzie_bezplatny_dostep_do_wersji_elektronicznej_dziennikow_ustaw.html

Będzie bezpłatny dostęp do wersji elektronicznej Dzienników Ustaw

"AQUA" napisał:

http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/350644,bedzie_bezplatny_dostep_do_wersji_elektronicznej_dziennikow_ustaw.html

Będzie bezpłatny dostęp do wersji elektronicznej Dzienników Ustaw

A my mamy taką klimę, że zawsze rano trzeba okna otwierać na oścież, bo inaczej można
się udusić syfem z gnijących, starych wykładzin.
A leksa mamy sieciowego (z maja)
a co !!! boso ale w ostrogach.

Dobry wieczór Panie i Panowie Sędziowie!
Potrzebuję Waszej pomocy w sprawie, której jestem stroną. (Jeśli administrator przesunie mój wątek do działu Help for student nie obrażę się…) 🙏🏻

Sprawa rzecz jasna cywilna.

Otrzymałem wyrok pierwszej instancji, mój „rofesjonalny pełnomocnik” nie spisał się. Jestem z niego niezadowolony i chcę mu cofnąć pełnomocnictwo, zabrać dokumenty i pójść dwie ulice dalej do innej kancelarii, ale nagli mnie termin na odwołanie. Nie chcę oczywiście, aby je pisał mój dotychczasowy pełnomocnik.

Jak wygląda zatem procedura zmiany pełnomocnika. Nowy adwokat musi w końcu zapoznać się z kilkoma tomami akt, a na to potrzeba czasu - czas na odwołanie biegnie…

Wiem, że termin na odwołanie jest określony w ustawie. Czy sąd w takim wypadku (zmiana pełnomocnika, który musi zapoznać się z aktami) może go wydłużyć? Jeśli tak, to o ile?

sorrki ale porad prawnych nie udzielamy ❌

Po poradę prawną pójdę do nowego adwokata w poniedziałek, ale od Was chciałem się dowiedzieć czego mogę się spodziewać.

Co do porad prawnych. Gdybyście ich udzielali to na pewno zarobilibyście więcej niż w sądzie.

Pozdrawiam.

co innego pomoc w rozwiązywaniu kazusów na poziomie akademickim, co innego pomoc w konkretnej sprawie.