przepadki z prawa celnego - dużo tego wpływa i trudno opanpować - ma ktoś jakiesz uproszczenia?
któres sady obwoluty drukują na komputerze z danymi powtarzalnym - na zwykłaym papierze- czy to legalne?
to ciekawe pytanie, zwłaszcza, że nie wiem o co kaman :smile:
"Whitemead" napisał:
to ciekawe pytanie, zwłaszcza, że nie wiem o co kaman :smile:
ja dostałem dzisiaj moja pierwszą taka sprawę - 330 porcelanowych słoników.
oj, ja przez problemy prawne z przepadkiem rzeczy to swój własny samochód rozbiłam w wypadku drogowym , od tego czasu mniej się tymi problemami ekscytuję
W tych sprawach starałam się - w imię konstytucyjnej ochrony własności - wnioski oddalać, zwłaszcza gdy żądano przepadku rzeczy, co do których nie ustalono właściciela .
Nigdy nie zasądzałam też kosztów przechowania - oddalałam wniosek, ale słyszę, że jest orzeczenie, że co do kosztów przechowania wniosek podlega odrzuceniu z wagi na brak drogi sądowej (tylko administracyjna).
PS Czy przepadki są w wydziałach grodzkich?
"Philomea" napisał:
PS Czy przepadki są w wydziałach grodzkich?
"SRS" napisał:
przepadki z prawa celnego - dużo tego wpływa i trudno opanpować - ma ktoś jakiesz uproszczenia?
któres sady obwoluty drukują na komputerze z danymi powtarzalnym - na zwykłaym papierze- czy to legalne?