Mam wątpliwość na tle § 191 regulaminu wew. urz. s.p. Wynika z niego m.in., iż w postanowieniu o przysądzeniu własności nieruchomości sąd stwierdza obowiązek dłużnika wydania nieruchomości nabywcy. Jak to się ma do treści art. 999 § 1 zd. 2 kpc: Prawomocne postanowienie o przysądzeniu własności jest także tytułem egzekucyjnym do wprowadzenia nabywcy w posiadanie nieruchomości. Moim zdaniem wobec brzmienia tego przepisu stwierdzanie w postanowieniu obowiązek dłużnika wydania nieruchomości nabywcy jest bez sensu. Jeśli już to powinno to przybrać forme "nakazuje dłużnikowi aby wydał .... nieruchomość". Mozliwa jest także sytuacja, że dłużnik w dacie postanowienia o przysądzeniu nieruchomości nie jest w jej posiadaniu. A tak w ogóle to jak to badać?
"Tomasz Zawiślak" napisał:
Mam wątpliwość na tle § 191 regulaminu wew. urz. s.p. Wynika z niego m.in., iż w postanowieniu o przysądzeniu własności nieruchomości sąd stwierdza obowiązek dłużnika wydania nieruchomości nabywcy. Jak to się ma do treści art. 999 § 1 zd. 2 kpc: Prawomocne postanowienie o przysądzeniu własności jest także tytułem egzekucyjnym do wprowadzenia nabywcy w posiadanie nieruchomości. Moim zdaniem wobec brzmienia tego przepisu stwierdzanie w postanowieniu obowiązek dłużnika wydania nieruchomości nabywcy jest bez sensu. Jeśli już to powinno to przybrać forme "nakazuje dłużnikowi aby wydał .... nieruchomość". Mozliwa jest także sytuacja, że dłużnik w dacie postanowienia o przysądzeniu nieruchomości nie jest w jej posiadaniu. A tak w ogóle to jak to badać?
Dzięki Iggi! Myślę, że Sn wydając ww. uchwałę był pod silnym wpływem poglądów E. Wengerka. Przyznam szczerze, że ja sam miałem co do nich wątpliwości. Otatecznie zdecydowałem się przyjąć, iż interpretując art. 999 par. 1 zd. 2 kpc trzeba dać pierwszeństwo wykładni logicznej i funkcjonalnej. Wprowadzenie w posiadania to nie to samo co wydanie nieruchomości, bo przecież można być wprowadzonym w posiadania obok dłuznika. W decyzji "omógł" mi pozew nabywcy nieruchomości w toku egzekucji o eksmisję dłużnika Wówczas doszedłem do wniosku, że to jednak bez sensu, żeby nabywca musiał wytaczać osobne powództwo przeciwko dłużnikowi.
A ja mam jeszcze inny problem, a mianowicie co w przypadku gdy w lokalu mieszkają inne osoby niż dłużnik egzekwowany ?
Tu dopiero jest spór w doktrynie i tak np M. Żerański w Nowej Currendzie z września 2007 twierdzi, że jak najbardziej można wówczas nadać klauzulę wykonalności także przeciwko tym innym osobom nawet w sytuacji gdyby nie były wymienione w opisie i oszacowaniu, bo w przeciwnym wypadku dłużnik mógłby bez końca wprowadzać do lokalu kolejne osoby w zasadzie uniemożliwiając wydanie lokalu.
Natomiast w Przeglądzie egzekucyjnym nr 10 - 12 z 2008r. znalazłem tekst jednej Pani śedzi z Warszawy twierdzący, że jeżeli nieruchomość, służy zaspokajaniu potrzeb mieszkaniowych to wręcz przeciwnie i zabrania tego wyraźnie art. 1046 par 3 k.p.c.
Sam nie wiem chyba bliżej mi do poglądu pierwszego to tak samo nie można by nadawać klauzuli wykonalności i nakazywać wydania lokalu mieszkalnego dłużnikowi jak i osobom trzecim bo art. 1046 k.p.c. nie uzależnia przecież sposobu egzekucji od jej podmiotu tylko od przedmiotu. W dodatku 1046 dotyczy sposobu przeprowadzenia samej egzekucji, a nie tego jakie orzecznie ma byc tytułem egzekucyjnym. Nadto art. 1046 par 1 i 2 k.p.c. dotycza wydania nieruchomości przez inne osoby niż dłużnik bez tytułu egzekucyjnego.
Tak czy siak zupełnie nie wiem czy jak w lokalu są inne osoby niż dłużnik do trzeba nadać przeciwko nim klauzulę postanowieniu o przysądzeniu własności okreslając zakreś klauzuli w postanowieniu czy też wysłać nabywcę na drogę procesu o eksmisje ?
Wprowadzenie w posiadania to nie to samo co wydanie nieruchomości, bo przecież można być wprowadzonym w posiadania obok dłuznika. W decyzji "omógł" mi pozew nabywcy nieruchomości w toku egzekucji o eksmisję dłużnika Wówczas doszedłem do wniosku, że to jednak bez sensu, żeby nabywca musiał wytaczać osobne powództwo przeciwko dłużnikowi.
mam tylko małe zastrzeżenie do interpretacji pojęcia "wprowadzenie w posiadanie"
Joasia
Wprowadzenie w posiadanie - oznacza implicite wydanie nieruchomości nabywcy przez dłużnika. Inaczej byłoby to wprowadzenie nabywcy we współposiadanie - a tego komornikowi robić nie wolno; tu organem egzekucyjnym byłby sąd. To byłby absurd. Posiadanie to nie jest współposiadanie - ustawodawca też to rozróżnił. Gdyby chciał wprowadzić nabywcę we współposiadanie, to by to napisał. A napisał o wprowadzeniu w posiadanie, czyli w wyłączne posiadanie.
"ropuch" napisał:
Tak czy siak zupełnie nie wiem czy jak w lokalu są inne osoby niż dłużnik do trzeba nadać przeciwko nim klauzulę postanowieniu o przysądzeniu własności okreslając zakreś klauzuli w postanowieniu czy też wysłać nabywcę na drogę procesu o eksmisje ?
Z tego co pisała Joasia to wynika coś zupełnie przeciwnego.
Nie czuje specjalnie egzekucji więc nie bardzo wiem co ma do omawianego przez nas 999 k.p.c. art. 1046 k.p.c.
Wg mnie 1046 k.p.c. dotyczy wykonania orzeczenia nakazującego wydanie nieruchomości i mówi kiedy ewentualnie mozna eksmitować osoby nie wymienione w tytule egzekucyjnym.
999 to jednak co innego bo tu tytułem egzekucyjnym jest postanowienie o przysądzeniu własności, a w nim zwykle dłużnicy wymienieni są.
Teraz co do innych osób skoro SN w cytowanej przez Ignotusa uchwale wskazał, że takiemu postanowieniu można nadać klauzulę wykonalności co do obowiązku wydania także co do innych niż dłużnicy osób. Skoro więc tak to co za różnica cz są wymienieni w opisie i oszacowaniu. A zwykle nie będą bo dłużnik wprowadzi ich tam albo gdy sie dowie o przysądzeniu własności albo o klauzuli.
Johnson napisał:
ropuch napisał/a:
Tak czy siak zupełnie nie wiem czy jak w lokalu są inne osoby niż dłużnik do trzeba nadać przeciwko nim klauzulę postanowieniu o przysądzeniu własności okreslając zakreś klauzuli w postanowieniu czy też wysłać nabywcę na drogę procesu o eksmisje ?
Proces o eksmisję
Ale dlaczego tylko co do osób wymienionych w opisie i oszacowaniu ?
W skrócie: bo te osoby - wymienione zgodnie z 947 par. 1 pkt 5 kpc - są świadome prowadzonej egzekucji, są jej uczestnikami i mogą w jej toku bronić swych praw.
Obawiam się Joasiu, że w skrócie nie wystarczy.
Wszak normą postępowania klauzulowego jest to, że dłużnik nie bierze w nim udziału i o nadaniu klauzuli dowiaduje się dopiero po wszczęciu egzekucji. Jak więc wyobrażasz sobie obronę przez takie osoby ich praw w toku postepowania egzekucyjnego ? Jak rozumiem chodziłoby tu o ewentualne skargi na czynność komornika ale przeciez takie samo prawo mają po nadaniu przeciw nim klauzuli wykonalności postanowieniu o przysądzeniu własności. Tak samo mają prawo skarżyć czynności komornika naruszające ich prawa. Wnieść pozew o ustalenie uprawnienia do lokalu socjalnego i zabezpieczenie roszczenia poprzez zawieszenie egzekucji. A co do tego, że wiedzą o toczącej się egzekucji to najczęściej wiedzą bo są to osoby najbliższe dla dłużników.
Z resztą tak jak ja czytam orzeczenie SN z 2006r. to ono dotyczy takich właśnie osób nie będących stronami postępowania egzekucyjnego i dotychczas przed nadaniem klauzuli przeciwko nim nie uczestniczących w tym postępowaniu.