Forum sędziów
Czy ktoś z państwa zastanawiał się nad problemem nadania klauzuli wykonalności wyrokowi sądu administracyjnego.
Ustawa z dnia 30 sierpnia 2002 r. Przepisy wprowadzające ustawę - Prawo o ustroju sądów administracyjnych i ustawę - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. z 2002 r. , Nr 153, poz. 1271) poprzez nowelizację m.in. art. 777 k.p.c. skierowała to do właściwości SR.
Ale w tych wyrokach - a klauzuli podlegają rozstrzygnięcia w przedmiocie kosztów postępowania- zasądza się od np. Dyrektora Izby Celnej, lub na rzecz Dyrektora Izby Celnej.
A więc podmiotu, który nie ma zdolności sądowej i po naszemu wierzycielem nie jest ale jedynie statio fisci.
W przypadku takiego wniosku, czy nadają państwo klauzulę wykonalności i zasądzają koszty postępowania klauzulowego i na czyją rzecz:
a) SP - Dyrektora Izby Celnej w ....
b) Dyrektora Izby Celnej w ...
c) ????
No właśnie. Ja się nad tym problemem zastaniawiałem przy okazji planów podziału przy egzekucji z nieruchomości, gdzie w planie uczestniczą nalezności administarcyjne. Z administracyjnych tytułów wykonawczych wynika że wierzycielem jest: np. Dyrektor UC, Dyrektor ZUS, Naczelnik US itd... Nigdzie nie jest wskazany Skarb Państwa. W przepisach ustawy o post egzek w adm. wynika, że w administr tytule wykonawczym powinien byc oznaczony wierzyciel. Ale kto jest tym wierzycielem? Skarb Państwa, czy statio fisci?
Co ciekawe w hipotekach jako wierzyciel figuruje Skarp Państwa + statio fisci lub Gmina + statio fisci. W admin tytułach wykonawczych tylko statio fisci. Pytanie czy ja mam sobie dopisywać Sk Państwa pomimo że go w tytule nie ma?
Tak na szybko to wydaje mi się, że nie można nadać klauzuli wykonalności - a na pewno nie można uwzględnić w planie podziału. Pawnik, jak taki tytuł administracyjny BEZ sądowej klauzuli wykonalności znalazł się w planie podziału? A jeśli miał sądową klauzulę - to chyba nie na rzecz Dyrektora, tylko Skarbu Państwa - Dyrektora?
"Joasia" napisał:
Tak na szybko to wydaje mi się, że nie można nadać klauzuli wykonalności - a na pewno nie można uwzględnić w planie podziału. Pawnik, jak taki tytuł administracyjny BEZ sądowej klauzuli wykonalności znalazł się w planie podziału? A jeśli miał sądową klauzulę - to chyba nie na rzecz Dyrektora, tylko Skarbu Państwa - Dyrektora?
Był bez klauzuli - komornik prowadził egzekucję również nalezności administarcyjnych na podstawie postanowienia o rozstrzygnięciu zbiegu egzekucji. Tu nie są potrzebne klazule sądowe na tytuły adm.
Co ciekawe w żadnej ustawie materialnoprawnej dotycz,. np. podatków nie ma mowy o tym, ze podatek jest nalezny Skarbowi Państwa czy Gminie. Zawsze jest powiedziane, ze podatek podlega uiszczeniu na rzecz organu podatkowego, którym jest: Nacz US, Prezydent Miasta, itd. Wg ustawy o postępowaniu egzek w adm wierzycielem jest kierujący tytuł do wykonania, czyli ten nieszczęsny Naczelnik...
...Roszczenia administracyjne realizowane w procedurze cywilnej wyprowadzają mnie zawsze z równowagi...
Był bez klauzuli - komornik prowadził egzekucję również nalezności administarcyjnych na podstawie postanowienia o rozstrzygnięciu zbiegu egzekucji. Tu nie są potrzebne klazule sądowe na tytuły adm.
Jasne. O tym nie pomyślałam.
Hm... Skoro jest to tytuł egzekwowany - to trzeba go respektować jak napisali, ale z drugiej strony - jesteśmy nadal w obrębie kpc, czyli jednak Skarb Panstwa.
Chyba jednak bym w podziale pisała sama z siebie SP - Dyrektor. Dyrektorowi i tak wsio ryba, bo pieniądze pójdą i tak na konto jego urzędu - a w naszym ogródku będzie wszystko jak KPC przykazał.
Był bez klauzuli - komornik prowadził egzekucję również nalezności administarcyjnych na podstawie postanowienia o rozstrzygnięciu zbiegu egzekucji. Tu nie są potrzebne klazule sądowe na tytuły adm.
Jasne. O tym nie pomyślałam.
Hm... Skoro jest to tytuł egzekwowany - to trzeba go respektować jak napisali, ale z drugiej strony - jesteśmy nadal w obrębie kpc, czyli jednak Skarb Panstwa.
Chyba jednak bym w podziale pisała sama z siebie SP - Dyrektor. Dyrektorowi i tak wsio ryba, bo pieniądze pójdą i tak na konto jego urzędu - a w naszym ogródku będzie wszystko jak KPC przykazał.
Formalnie, zgodnie z treścią tytułu pieniądze powinny pójść na konto Naczelnika, bo to on jest wierzycielem.
Istnieje wielka pokusa żeby takich tytułów nie uwzględniać ( podmiot wskazany jako wierzyciel w tytule nie ma zdolności sądowej, a co zatem idzie brak podstawy egzekucji w trybie właściwym dla egzekucji sądowej ). W postanowieniu o zrozstrzygniećiu zbiegu jest napisane że egzekucje ma prowadzić dalej komornik w trybie egzekucji sądowej....
Co Wy na to?...
Jak rozstrzygam o zbiegu to zawsze określam wierzyciela w podobnych sytuacjach jako np. SP - Naczelnik US lub Gmina Wrocław - Izba Wytrzeźwień (całkiem sporo takich tytułów mamy). Moim zdaniem nie da się pominąć takich tytułów z wierzycielem oznaczonym jako np Naczelnik US. Ale problem rzeczywiście jest... Może w trybie art. 759 par. 2 kpc nakazać komornikowi prowadzącemu taką egzekucję po rozstrzygnięciu zbiegu, aby wezwał wierzyciela do przedłożenia prawidłowego tytułu wykonawczego w określonym terminie pod rygorem umorzenia postępowania egzekucyjnego?
Ja też jak rozstrzygałem zbiegi to "dopisywałem" tego wierzyciela SP, powiat, gminę itp. jako wierzyciela przed statio fisci. Robiłem to zresztą prawie "automatycznie" bez większej refleksji.
Ale teraz mnie naszło. (czasem, b. rzadko się zdarza), bo jak fachowy pełnomocnik wnosił o zasądzenie kosztów postępowania na rzecz Dyrektora Izby...
Patrząc z jednej strony: postępowanie klauzulowe nie jest sztuką dla sztuki i postępowaniem zmierzającym tylko do równego przystawienia pieczątki na tytule. Klauzula - jak mnie szkolono - jest wyrazem stwierdzenia przez sąd, że dany tytuł podlega, a więc i nadaje się, do egzekucji. Co byśmy zrobili z tytułem egzekucyjnym w którym Sąd powszechny (nie tylko również tak samo w akcie notarialnym itp.) wskazał jako wierzyciela Dyrektora Izby. Ano pogonilibyśmy z taką argumentacją, że się nie nadaje do wykonania, gdyż podmiot oznaczony jako wierzyciel nie ma zdolności sądowej. Niech sobie wierzyciel wnosi o sprostowanie, wykładnię etc. i dopiero niech składa prawidłowy tytuł.
Z drugiej strony są przepisy ustawy o postępowaniu przed sądami administracyjnymi,
a tam są inaczej uregulowane kwestie stron:
Art. 25. § 1. Osoba fizyczna i osoba prawna ma zdolność występowania przed sądem administracyjnym jako strona (zdolność sądowa).
§ 2. Zdolność sądową mają także państwowe i samorządowe jednostki organizacyjne nieposiadające osobowości prawnej oraz organizacje społeczne nieposiadające osobowości prawnej.
Art. 28. § 1. Osoby prawne oraz jednostki organizacyjne mające zdolność sądową dokonują czynności w postępowaniu przez organy albo osoby uprawnione do działania w ich imieniu.
§ 2. Za Skarb Państwa podejmuje czynności w postępowaniu organ jednostki organizacyjnej, z której działalnością wiąże się postępowanie, lub organ jednostki nadrzędnej.
oraz: Art. 32. W postępowaniu w sprawie sądowoadministracyjnej stronami są skarżący oraz organ, którego działanie lub bezczynność jest przedmiotem skargi.
Konsekwencją tego są przepisy dotyczące kosztów postępowania:
Art. 200. W razie uwzględnienia skargi przez sąd pierwszej instancji przysługuje skarżącemu od organu, który wydał zaskarżony akt lub podjął zaskarżoną czynność albo dopuścił się bezczynności, zwrot kosztów postępowania niezbędnych do celowego dochodzenia praw.
oraz Art. 203. Stronie, która wniosła skargę kasacyjną, należy się zwrot poniesionych przez nią niezbędnych kosztów postępowania kasacyjnego:
1) od organu - jeżeli w wyniku uwzględnienia skargi kasacyjnej został uchylony wyrok sądu pierwszej instancji oddalający skargę;
2) od skarżącego - jeżeli w wyniku uwzględnienia skargi kasacyjnej został uchylony wyrok sądu pierwszej instancji uwzględniający skargę.
I inne. A więc zasądzanie kosztów od organu na rzecz strony i strony na rzecz organu. A więc z punktu widzenia sądów administracyjnych jest ok.
Ale czy dopisywanie z urzędu jako wierzyciela podmiotu SP, gminy itp. nie stanowi w tym przypadku swawoli sądu powszechnego... W ten sposób sami sobie wybieramy wierzyciela. Co więcej można (chyba) sobie wyobrazić sytuację, gdy dany organ może występować jako reprezentant SP i np. powiatu. I co, kto to ma badać, kiedy, w postępowaniu klauzulowym... Wydaje się, że wymienione przepisy k.p.c. i prawa o ustroju sądów powszechnych nie odpowiadają sobie, a przerzucenie ciężaru nadawania klauzul wykonalności tym orzeczeniom na sądy powszechne nie jest rozwiązaniem optymalnym. :neutral:
Wg mnie więcej - przenoszenie na sądy powszechne i wtłaczanie w ramy postępowania cywilnego orzekania w przedmiocie roszczeń publicznoprawnych jest pomysłem poronionym z samej natury i powoduje powstawanie kolizji norm nie dających się usunąć w drodze sensownej wykładni. Już wcześniej pisałem, że na gruncie przepisów prawa administracyjnego eksponuje się podmiotowość organów administracji. Wierzycielem na gruncie przepisów ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji wydaje się być organ podatkowy! Niech nawet i tak będzie, ale niech ustawodawca nie każe sądom powszechnym stosować swoisty dualizm w procedowaniu. Przecież np. w tym samym postępowaniu egzekucyjnym przy planie podziału czy wcześniej przy nadaniu klauzuli gdyby np. został załączony wyrok zasądzający na rzecz Prezesa SO ( bez wskazania Skarbu Państwa) nie byłby on uwzględniony, a tytuł administracyjny na rzecz Naczelnika US tak!...
Dobry wieczór Panie i Panowie Sędziowie!
Potrzebuję Waszej pomocy w sprawie, której jestem stroną. (Jeśli administrator przesunie mój wątek do działu Help for student nie obrażę się…) 🙏🏻
Sprawa rzecz jasna cywilna.
Otrzymałem wyrok pierwszej instancji, mój „rofesjonalny pełnomocnik” nie spisał się. Jestem z niego niezadowolony i chcę mu cofnąć pełnomocnictwo, zabrać dokumenty i pójść dwie ulice dalej do innej kancelarii, ale nagli mnie termin na odwołanie. Nie chcę oczywiście, aby je pisał mój dotychczasowy pełnomocnik.
Jak wygląda zatem procedura zmiany pełnomocnika. Nowy adwokat musi w końcu zapoznać się z kilkoma tomami akt, a na to potrzeba czasu - czas na odwołanie biegnie…
Wiem, że termin na odwołanie jest określony w ustawie. Czy sąd w takim wypadku (zmiana pełnomocnika, który musi zapoznać się z aktami) może go wydłużyć? Jeśli tak, to o ile?
sorrki ale porad prawnych nie udzielamy ❌
Po poradę prawną pójdę do nowego adwokata w poniedziałek, ale od Was chciałem się dowiedzieć czego mogę się spodziewać.
Co do porad prawnych. Gdybyście ich udzielali to na pewno zarobilibyście więcej niż w sądzie.
Pozdrawiam.
co innego pomoc w rozwiązywaniu kazusów na poziomie akademickim, co innego pomoc w konkretnej sprawie.