Forum sędziów
Watek dotyczyc ma spraw spadkowych, do ktorych zastosowanie znajduje prawo dzielnicowe. Stanowic ma forum wymiany doswiadczen, literatury i omawiania napotkanych problemow.
Przypomne, ze zgodnie z Art. LI PWKC do spraw spadkowych stosujemy co do zasady prawo obowiazujace w chwili smierci spadkodawcy. Odsyla nas to przez art. 27 Prawa prywatnego miedzydzielnicowego do prawa osobistego spadkodawcy z chwili smierci. To ostatnie wyznaczalo zas miejsce zamieszkania spadkodawcy (art. 1 Prawa prywatnego miedzydzielnicowego), chyba ze od zmianie miejsca zamieszkania powodujacej zmiane prawa nie uplynal jeszcze rok (art. 2). Definicje miejsca zamieszkania zawieral art. 3 Prawa prywatnego miedzydzielnicowego: mieszkanie z zamierem stalego pobytu, a przy kilku miejsca zamieszkania to z nich, gdzie skupial się glowny i przewazajacy zakres dzialalnosci.
Tak wiec ustaliwszy miejsce ostatniego zamieszkania ustalic musimy jego panstwo-administracyjna przynaleznosc, ktora wskaze nam ustawe znajdujaca zastosowanie. Potem tylko :-) ustalic tresc tej ustawy i mozna ustalac krag spadkobiercow.
Szczegolne reguly obowiazuja przy dziale spadku (art. LIII PWKC), czynnosciach mortis causa (art. LII PWKC) i dziedziczeniu ustawowym SP (art. LIV PWKC).
"gilgamesz" napisał:
To bym poprosił. Grodno lata 1934-1939.
Zalozylem w cywilnym osobny watek i bylbym adminom wdzieczny za przeniesienie tam w miare mozliwosci ostatnich dwoch postow.
Grodno lezalo tuz za granica Kongresowki. Wiec znajduje zastosowanie Zwod Praw.
(Pogranicze polsko-litewsko-bialoruskie to nie moja broszka i nie czuje sie tam zbyt pewnie, ale jest jeszcze jeden motyw, na ktory warto tam zwrocic uwage: w przedwojennej Republice Litewskiej obowiazywaly 4 porzadki prawne. W wiekszosci kraju byl to Zwod Praw, ale Litwini mieli tez swoje historyczne, bardzo stare prawo - Baltyckie Prawo Prywatne, ktore obowiazywalo w pln-zachodniej czesci kraju. Nie wiem, jak daleko na poludnie ono na historycznych ziemiach Wielkiego Ksiestwa obowiazywalo. W Niemczech jest facet, ktory o unifikacji prawa litewskiego pisze dr i czekam az go opublikuje. Moze nie w wypadku Grodna, ale warto pamietac, ze na wschod od Kongresowki to nie tylko Zwod Praw.)
Literatura:
Franciszek Bossowski, Prawo cywilne w zarysie. Część IV. Prawo ziem wschodnich, Warszawa - Kraków 1922
Zygmunt Rymowicz, Witold Święcicki, Prawo cywilne ziem wschodnich, Warszawa 1931 (dostępne w Podlaskiej Bibliotece Cyfrowej);
Kozłowski J., Szawłowski W., Prawo cywilne obowiązujące na ziemiach wschodnich Rzeczypospolitej Polskiej, T I, Wilno 1930 (dostępne w Bibliotece Cyfrowej Uniwersytetu Warszawskiego).
Spadkodawcy zaginęli podczas działań wojennych. Mieszkali Łuck, uznani za zmarłych z dniem 9 maja 1946 r.
Czy zastosowanie będzie miał zwod praw???
"tomas" napisał:
Spadkodawcy zaginęli podczas działań wojennych. Mieszkali Łuck, uznani za zmarłych z dniem 9 maja 1946 r.
Czy zastosowanie będzie miał zwod praw???
Mysle, ze tak.
Spadkowym statutem miedzydzielnicowym nie bylo prawo wyznaczane przez ostatnie miejsce zamieszkania, ale prawo osobiste spadkodawcy wyznaczane glownie przez miejsce zamieszkania. W zakresie stosunkow spadkowych zmiana miejsca zamieszkania powodowala zgodnie z powolanym art. 2 prawa miedzydzielnicowego zmiane prawa wlasciwego dopiero po roku. Okres ten zostal po wojnie w zwiazku z transferami ludnosci zmniejszony do jednego miesiaca (od 8.10.1945 r., Dz. U. 1945, nr 44, poz. 252).
Filozofia byla wiec taka, ze do ludnosci galicyjskiej na zasadzie „rawa ojczystego” znajdowal zastosowanie ABGB, do Slazakow BGB itd. Co wiecej, ta przynaleznosc rozciagala sie na osoby zamieszkale za granica, bo zgodnie z art. 3 ust. 1 zd. 3 prawa miedzydzielnicowego prawo osobiste determinowalo ostatnie miejsce zamieszkania W POLSCE. Jesli Twoj spadkodawca trafil na sowiecka Ukraine albo na biale niedzwiedzie, albo nawet zmarl faktycznie w tym Łucku w maju 1946 r. pod sowiecka flaga, to na gruncie prawa miedzydzielnicowego zachowywal swoje determinowane przez ostatnie miejsce zamieszkania w kraju prawo ojczyste. Poza tym miejsce zamieszkania zdefiniowane zostalo przez odwolanie do corpus i animus, a tego ostatniego brakowalo zazwyczaj przy (nawet wieloletnich) bialych niedzwiedziach, podrozach po swiecie w mundurze dziadka z Wehrmachtu itd.
Jesli ostatnim znanym miejscem zamieszkania jest Łuck prowadzi to IMHO do ruskiego prawa osobistego i zastosowania Zwodu Praw w sprawie spadkowej.
Dopiero gdy wogole zamieszkania w Polsce nie dalo sie ustalic wchodzilo domniemanie z art. 3 ust. 2 zd. 4 prawa miedzydzielnicowego, ze wlasciwym prawem jest prawo obowiazujace w Stolycy, czyli Kodeks Napoleona.
Wilekie dzięki :smile:
[ Dodano: Wto Sty 19, 2010 8:37 am ]
Gdzie zaznacza się, że ktoś pomógł?
ma ktoś może Kodeks Napoleona w wersji elektroniczniej , ABGB w wersji elektroniczniej , Zwod Praw w wersji elektroniczniej ?
bardzo bym prosił na meila .
... lub chociaz te czesci dotyczace zasiedzenia, spadków ....
w lex są. w pomnikach prawa.
a którą wersję obowiązującą? pierwotną czy po zmianach stan na jaki dzień? jak nie masz to mogę podesłać
"abak" napisał:
a którą wersję obowiązującą? pierwotną czy po zmianach stan na jaki dzień? jak nie masz to mogę podesłać
To ja poproszę zwod praw stan na maj 1946 Z góry dziękuję
polecam Podlaską Bibliotekę Cyfrową tam jest zdigitalizowany tom X zwodu praw
tu link http://pbc.biaman.pl/dlibra,
jedynie napoleona i ABGB z lexa mogę dowolną wersję wysłać (mało precyzyjnie wcześniej napisałem)
Podana w poscie 2 polska literatura do Zwodu Praw stanowi bardzo dobry punkt wyjscia. W Niemczech istnieje komentarz Klibanskiego (Handbuch des gesamten russischen Zivilrecht) z 1918 r. opracowany na polecenie Glownodowodzacego Frontu Wschodniego . Skopiowalem sobie z niego przepisy dot. ustawowego porzadku dziedziczenia i kolejne (1104 do 1295). Mam tez skopiowane relewantne dla prawa spadkowego fragmenty ksiazki Makarova z 1926 r. dot. rosyjskiego i sowieckiego PPM.
Sluze uwagami z obu ksiazek, jesli PO zapoznaniu sie z polskojezyczna literatura ktos bedzie mial jeszcze watpliwosci dot. tresci konkretnej normy. Inna sprawa, ze tego Klibanskiego to sie latwo nie czyta momentami. Jezyk jest bardzo archaiczny i pod rosyjskie prawo dostosowany.
A moze by tak przerzucic sie na BGB i ABGB
Witam. Uważnie przeczytałam ten wątek, podobnie, jak i wątek późniejszy, jednak niestety nie udało mi się odszukać tekstu Zwodu Praw. Prowadzę sprawę o stwierdzenie nabycia spadku obywatela polskiego, który został zastrzelony w Wilnie, w 1943 r., w Wilnie też stale zamieszkiwał przed śmiercią. Udało mi się ściągnąć tekst komentarza "Prawo cywilne Ziem Wschodnich" dostępny w Podlaskiej Bibliotece Cyfrowej, jednak w tym pliku brak stron dotyczących dziedziczenia ustawowego. Pech jakiś mnie prześladuje, bowiem polecane w tym wątku książki dostępne w Bibliotece Uniwersytetu Warszawskiego nie zostały jeszcze zdigitalizowane. Natomiast w Lexie Omega i Lex Polonica Maxima są pozostałe "omniki prawa": BGB, ABGB i Kodeks Napoleona, który zresztą mam.
Czy ktoś z z Was zatem dysponuje elektroniczną wersją tekstu Zwodu Praw Cesarstwa Rosyjskiego? Czy bylibyście tak mili, by mi go przysłać? Byłabym niezwykle wdzięczna.
"kagnesia" napisał:
Czy ktoś z z Was zatem dysponuje elektroniczną wersją tekstu Zwodu Praw Cesarstwa Rosyjskiego?
do licha-mam w robocie oprawione ksero, o ile mi raczono oddać( co roku coś znika);rankiem sprawdzę.
Wspaniale! Bardzo, bardzo dziękuję! ) Dobrej nocy życzę.
odbędę coś tam i zaraz wpadnę.zurick.[pamiętam.
"kagnesia" napisał:
Udało mi się ściągnąć tekst komentarza "Prawo cywilne Ziem Wschodnich" dostępny w Podlaskiej Bibliotece Cyfrowej, jednak w tym pliku brak stron dotyczących dziedziczenia ustawowego.
są, tylko strony nie są zeskanowane w kolejności
niestety trzeba poszukać
Serdeczne podziękowania za pomoc i odzew w sprawie Zwodu Praw dla Volvera, Miteska i Idy.
Bardzo Wam dziękuję, pozdrawiam i służę pomocą w przyszłości.
[ Dodano: Pon Wrz 19, 2011 8:04 am ]
"kam" napisał:
Udało mi się ściągnąć tekst komentarza "Prawo cywilne Ziem Wschodnich" dostępny w Podlaskiej Bibliotece Cyfrowej, jednak w tym pliku brak stron dotyczących dziedziczenia ustawowego.
są, tylko strony nie są zeskanowane w kolejności
niestety trzeba poszukać
Dzięki za podpowiedź, mam już tekst dzięki dobrym ludziom stąd.
Pozdrawiam
zanim sam zacznę grzebać w Zwodzie Praw - czy ktoś może wie, jak wyglądało w nim dziedziczenie po przysposobionym, który nie miał własnych zstępnych (tzn. czy dziedziczył przysposabiający, czy krewni naturalni)?
postaram się dokopać do tego zwodu, bo nadal siedzę na kartonach po remoncie...chyba że mam go w domu.
wysłałem ksero do kagnesi..podaj namiary na pewu toi i tobie przeslę z komentarzem
dzięki, ale sam zwód i komentarz mam (w końcu to u nas stale występujący akt prawny), liczyłem na zwolnienie od konieczności jego wertowania
Dobry wieczór Panie i Panowie Sędziowie!
Potrzebuję Waszej pomocy w sprawie, której jestem stroną. (Jeśli administrator przesunie mój wątek do działu Help for student nie obrażę się…) 🙏🏻
Sprawa rzecz jasna cywilna.
Otrzymałem wyrok pierwszej instancji, mój „rofesjonalny pełnomocnik” nie spisał się. Jestem z niego niezadowolony i chcę mu cofnąć pełnomocnictwo, zabrać dokumenty i pójść dwie ulice dalej do innej kancelarii, ale nagli mnie termin na odwołanie. Nie chcę oczywiście, aby je pisał mój dotychczasowy pełnomocnik.
Jak wygląda zatem procedura zmiany pełnomocnika. Nowy adwokat musi w końcu zapoznać się z kilkoma tomami akt, a na to potrzeba czasu - czas na odwołanie biegnie…
Wiem, że termin na odwołanie jest określony w ustawie. Czy sąd w takim wypadku (zmiana pełnomocnika, który musi zapoznać się z aktami) może go wydłużyć? Jeśli tak, to o ile?
sorrki ale porad prawnych nie udzielamy ❌
Po poradę prawną pójdę do nowego adwokata w poniedziałek, ale od Was chciałem się dowiedzieć czego mogę się spodziewać.
Co do porad prawnych. Gdybyście ich udzielali to na pewno zarobilibyście więcej niż w sądzie.
Pozdrawiam.
co innego pomoc w rozwiązywaniu kazusów na poziomie akademickim, co innego pomoc w konkretnej sprawie.