Forum sędziów
Mam dość gorącą sprawę.
Jestem właśnie w sporze z koleżanką co do terminu na sporządzenie uzasadnienia postanowienia.
Sprawa dotyczy merytorycznego rozstrzygnięcia sprawy "Co" o nadanie klauzuli wykonalności.
Postanowienie było wydane na posiedzeniu jawnym z udziałem stron. Wpłynął wniosek o jego uzasadnienie.
No i koleżanka twierdzi, że na jego sporządzenie są 2 tygodnie , ponieważ to jest postanowienie kończące sprawę ("Co" i dlatego powinno się do niego odpowiednio stosować art. 329 kpc - tak jak przy uzasadnieniu postanowień kończących sprawę merytorycznie w postępowaniu nieprocesowym.
Natomiast moim zdaniem - powinna tu mieć zastosowanie ogólna zasada z art. 357 §
3 kpc, czyli powinien być termin tygodniowy. Bo niby skąd miałoby być odpowiednie stosowanie art. 329 kpc
Co więcej - jak się zacząłem zastanawiać to mi wychodzi, że w przypadku uzasadnień postanowień kończących sprawę merytorycznie w postępowaniu nieprocesowym też powinien być termin tygodniowy, a nie 2-tygodniowy. No bo regulacja art. 517 kpc jest tu chyba jednoznaczna.
Czyli wychodziłoby, że u mnie w sądzie (i chyba we wszystkich okolicznych) byłaby zła praktyka, bo wszyscy piszą uzasadnienia postanowień merytorycznych w nieprocesie przez 2 tygodnie
Co sądzicie o tych dwóch kwestiach?
"Lizol" napisał:
Mam dość gorącą sprawę.
Jestem właśnie w sporze z koleżanką co do terminu na sporządzenie uzasadnienia postanowienia.
Sprawa dotyczy merytorycznego rozstrzygnięcia sprawy "Co" o nadanie klauzuli wykonalności.
Postanowienie było wydane na posiedzeniu jawnym z udziałem stron. Wpłynął wniosek o jego uzasadnienie.
No i koleżanka twierdzi, że na jego sporządzenie są 2 tygodnie , ponieważ to jest postanowienie kończące sprawę ("Co" i dlatego powinno się do niego odpowiednio stosować art. 329 kpc - tak jak przy uzasadnieniu postanowień kończących sprawę merytorycznie w postępowaniu nieprocesowym.
Natomiast moim zdaniem - powinna tu mieć zastosowanie ogólna zasada z art. 357 §
3 kpc, czyli powinien być termin tygodniowy. Bo niby skąd miałoby być odpowiednie stosowanie art. 329 kpc
Co więcej - jak się zacząłem zastanawiać to mi wychodzi, że w przypadku uzasadnień postanowień kończących sprawę merytorycznie w postępowaniu nieprocesowym też powinien być termin tygodniowy, a nie 2-tygodniowy. No bo regulacja art. 517 kpc jest tu chyba jednoznaczna.
Czyli wychodziłoby, że u mnie w sądzie (i chyba we wszystkich okolicznych) byłaby zła praktyka, bo wszyscy piszą uzasadnienia postanowień merytorycznych w nieprocesie przez 2 tygodnie
Co sądzicie o tych dwóch kwestiach?
W okręgu krakowskim w obu podanych przez Ciebie sytuacjach przyjmuje się, że termin jest tygodniowy.
Ano widzisz, to miałem rację
Jeśli chodzi o postępowanie klauzulowe to tam nie ma postanowień co do istoty i termin jest tygodniowy (jak przy wszystkich postanowieniach). W przypadku postanowień w Ns - stosujemy odpowiednio art. 357 kpc. Bo art. 517 kpc przewiduje, że sąd uzasadnia i doręcza postanowienia stosownie do art. 357 itd itd. Ktoś po prostu nie dopatrzył jak była nowelizacja, bo w działówach termin dwóch tygodni jest bardziej potrzebny niż przy wyrokach.
W moim okręgu w przypadku klauzulowego jest tydzień, ale w Ns - ach dwa tygodnie, ale cicho sza ....
[ Dodano: Sro Sty 09, 2008 11:43 pm ]
żle się wyraziłem z tymi postanowieniami klauzulowymi "co do istoty sprawy" sorry
Zarówno w ,,Ns", jak i w ,Co" termin do sporządzenia uzasadnienia każdego postanowienia jest tygodniowy. Stosuje się bowiem w obu wypadkach art. 357 k.p.c. Albo na podstawie art. 517 k.p.c., albo na podstawie art. 13 par. 2 k.p.c.
A może jednak nie miałem racji co do nieprocesu, tzn "Ns"?
Przed chwilą w pracy zajrzałem do "Zarysu metodyki pracy sędziego w sprawach cywilnych" Henryka Pietrzkowskiego i on twierdzi (str. 371), że: "Sporządzenie uzasadnienia wyroku (postanowienia rozstrzygającego sprawy w postępowaniu nieproceowym) sądu pierwszej instancji powinno nastąpić w terminie dwutygodniowym od dnia złożenia wniosku o sporządzenie uzasadnienia, a gdy wniosek taki nie był zgłoszony - od dnia zaskarżenia wyroku (art. 329 kpc w brzmieniu ustalonym przez nowelę grudniową)."
Już głupi jestem ??:
Moja koleżanka twierdzi, że to wynika z odpowiedniego stosowania art. 518 kpc, czyli że od postanowień sądu pierwszej instancji orzekających co do istoty sprawy przysługuje apelacja. A skoro apelacja, to - jej zdaniem - termin na uzasadnenie jest 2-tygodniowy.
[ Dodano: Czw Sty 10, 2008 9:30 am ]
Do mnie też raczej przemawia takie stanowisko, jakie wyraził ubilexibi, ale już sam nie wiem.
A to ma duże znaczenie, bo chodzi przecież o kwestię terminowości tych uzasadnień.
Okręg gdański niestety prezentuje stanowisko, że termin w obu przypadkach jest tygodniowy. Tak mnie uczono na aplikacji na jednych z lepszych merytorycznie zajęć.
W okręgu krakowskim również przyjmuje się termin tygodniowy z taka argumentacją jaką podał ubilexibi. Kolejne niechlujstwo ustawodawcy :sad:
"grubson" napisał:
W okręgu krakowskim również przyjmuje się termin tygodniowy z taka argumentacją jaką podał ubilexibi. Kolejne niechlujstwo ustawodawcy :sad:
W Legnicy też przyjmuje się termin tygodniowy zarówno do Co jak i Ns :-(
U mnie również przyjmuje się - za milcząca zgodą wszystkich w obu instancjach - że Co - tydzień, Ns - dwa tygodnie. Zwyciężył zdrowy rozsądek; w Ns, zwłaszcza w paskudnych działach, dwa tygodnie to zbawienie. I proszę nikomu nie podpowiadać, że powino być inaczej
W sprawach Co tydzień, Ns kończące postępowanie 14 dni. W okręgu poznańskim
w okręgu tarnobrzeskim jets tak samo, u nas w rejonie zauważyli8śmy problem ale nie mamy zamiaru zwracać na niego uwagi bo znając życie zostałoby to wykorzystane przez wizytatorów i wszystko w ns musielibyśmy pisać w terminie tygodniowym, bez mozliwości przedłużenia. Już sobie wyobrażam ten podział majatku toczący się od wieków z trzystoma parami rajstop do podziału i tydzień na uzasadnienie-bajka
A zatem pozostaje mieć nadzieję, że wizytatorzy z niektórych okręgów nie są userami na naszym forum
"jarocin" napisał:
A zatem pozostaje mieć nadzieję, że wizytatorzy z niektórych okręgów nie są userami na naszym forum
Albo ktoś z ministerstwa
W okręgu świdnickim także dla "Co" standard tydzień, ale Ns - 2 tygodnie jak nic! To są te kwiatki
u nas w Legnickim 1 tydzien na wszytsko choć ja pozostaję w opozycji ale cóż zrobić SO
[ Dodano: Czw Sty 10, 2008 8:37 pm ]
chyba nawet Ereciński w zielonym komentarzu "cegle" napisał że tydzień
[ Dodano: Czw Sty 10, 2008 8:37 pm ]
chyba nawet Ereciński w zielonym komentarzu "cegle" napisał że tydzień
Dobry wieczór Panie i Panowie Sędziowie!
Potrzebuję Waszej pomocy w sprawie, której jestem stroną. (Jeśli administrator przesunie mój wątek do działu Help for student nie obrażę się…) 🙏🏻
Sprawa rzecz jasna cywilna.
Otrzymałem wyrok pierwszej instancji, mój „rofesjonalny pełnomocnik” nie spisał się. Jestem z niego niezadowolony i chcę mu cofnąć pełnomocnictwo, zabrać dokumenty i pójść dwie ulice dalej do innej kancelarii, ale nagli mnie termin na odwołanie. Nie chcę oczywiście, aby je pisał mój dotychczasowy pełnomocnik.
Jak wygląda zatem procedura zmiany pełnomocnika. Nowy adwokat musi w końcu zapoznać się z kilkoma tomami akt, a na to potrzeba czasu - czas na odwołanie biegnie…
Wiem, że termin na odwołanie jest określony w ustawie. Czy sąd w takim wypadku (zmiana pełnomocnika, który musi zapoznać się z aktami) może go wydłużyć? Jeśli tak, to o ile?
sorrki ale porad prawnych nie udzielamy ❌
Po poradę prawną pójdę do nowego adwokata w poniedziałek, ale od Was chciałem się dowiedzieć czego mogę się spodziewać.
Co do porad prawnych. Gdybyście ich udzielali to na pewno zarobilibyście więcej niż w sądzie.
Pozdrawiam.
co innego pomoc w rozwiązywaniu kazusów na poziomie akademickim, co innego pomoc w konkretnej sprawie.