Czy, zdaniem szanownych Kolegów, postanowienie sądu I instancji o odrzuceniu spóźnionego wniosku o uzasadnienie wyroku jest orzeczeniem kończącym postępowanie w sprawie? W praktyce przyjmujemy, że tak, ale gdyby się tak bliżej zastanowić ... zesztą sam SN w różnych orzeczeniach różnie przyjmuje.
A jakie to ma znaczenie, czy przyjmiemy że jest kończące albo nie?
Chodzi o dopuszczalność zażalenia i - związaną z tym - konieczność sporządzenia uzasadnienia postanowienia. Bo odrzucenie wniosku, to przecież nie to samo, co odmowa sporządzenia uzasadnienia z art. 394 par 1 pkt 7 kpc. Choć taki pogląd w latach komuny ktoś głosił.
Ja nadal tkwię w tej Komunie .... Tak czy inaczej zażalenie na odrzucenie takiego wniosku na pewno służy.
PZDRV
Oczywiście, że w pojęciu odmowa mieści się zarówno oddalenie wniosku, jak i jego odrzucenie. Innymi słowy, pojęcie odmowa to synonim nieuwzględnienia (negatywnego rozpoznania) wniosku. Komuna nie ma tu nic do rzeczy. Tak było już na tle k.p.c. z 1932 r.
Tym samym, bez znaczenia jest czy uznamy takie postanowienie za kończące, czy nie bo służy na nie zażalenie na podstawie art 394 pkt 7 k.p.c.
A z zupełnie innej beczki: gdyby takie postanowienie było kończące postępowanie sprawie, to nie trzeba by go wymieniać w pkt 7, bo zażalenie przysługiwałaoby i tak.
Nie wiedziałem, że odmowa obejmuje odrzucenie i oddalenie. Dzięx.