Środa, 24 kwietnia 2024
Dziennik wyroków i ogłoszeń sądowych
Rej Pr. 2512 | Wydanie nr 5903
Środa, 24 kwietnia 2024

Forum sędziów

badanie prawidłowości wypowiedzenia umowy o pracę

kaska
01.03.2010 14:51:59

chciałam podpytać jaka jest wasza praktyka przy badaniu prawidłowości wypowiedzenia umowy o pracę, a ścislej - czy ograniczacie postępowanie dowodowe wyłacznie do zarzutów stawianych przez pracownika czy prowadzicie z urzędu badanie w zakresie wszystkich okoliczności mających wpływ na ocene prawidłowości wypowiedzenia umowy o pracę.
Moja powódka domaga się odszkodowania w związku z wypowiedzeniem jej umowy o prace zawartej na okres próbny podnosząc, że okres wypowiedzenia nie mógł się rozpocząć, gdyż wprawdzie w dniu wręczenia wypowiedzenia była w pracy i świadczyła ją, ale tak naprawdę dzień wcześniej doznała urazu ręki, a dzień później uzyskała zwolnienie. Ta argumentacja jest oczywiście niesłuszna. Powódka podnosi wyłącznie to.
Mnie wychodzi jednak, że powódka (urodzona w 1952 r.) jest w wieku przedemerytalnym i dotyczy jej przepis art. 39 kp (nigdzie nie znalazłam stanowiska, by nie miał on zastosowania do umów na okres próbny). Z ustawy o emeryturach wychodzi, że dla takich osób nabycie uprawnień emerytalnych wynika wyłącznie z osiagnięcia określonego wieku. Ona na dzień otrzymania wypowiedzenia miała ukończone 57 lat. Nikt nie podnosi tej kwestii.

No i teraz zawikłałam się w wątpliwość - czy powinnam to wziąć pod uwagę z urzędu i zasądzić odszkodowanie czy nie (skoro tego nie zarzuca) i oddalić. Skłaniam się do działania z urzędu, ale może to jednak przesada.
Jesli ktoś sie nad tym kiedyś zastanawiał - będę wdzięczna za wymianę mysli.
W sumie to samo pytanie (odnośnie ew działania z urzędu) można zadać np. odnośnie konsultacji ze związkami (oczywiście przy um na czas nieokreslony).
Kilkuletnia przerwa w orzekaniu w wydziale pracy spowodowała pewne luki w moim wykształceniu

Johnson
01.03.2010 14:59:47

"kaska" napisał:


chciałam podpytać jaka jest wasza praktyka przy badaniu prawidłowości wypowiedzenia umowy o pracę, a ścislej - czy ograniczacie postępowanie dowodowe wyłacznie do zarzutów stawianych przez pracownika czy prowadzicie z urzędu badanie w zakresie wszystkich okoliczności mających wpływ na ocene prawidłowości wypowiedzenia umowy o pracę.


Tylko zarzuty wymieniowe w wypowiedzeniu (choć rozumiem że nie tego tyczy bezpośrednio pytanie) i kwestie formalne (forma oświadczenia, związki zawodowe, terminie i takie tam).

"kaska" napisał:


Mnie wychodzi jednak, że powódka (urodzona w 1952 r.) jest w wieku przedemerytalnym i dotyczy jej przepis art. 39 kp (nigdzie nie znalazłam stanowiska, by nie miał on zastosowania do umów na okres próbny).


Art. 39 kp jest "takim tam" które bada się "z urzędu". Dać pani odszkodowanie.

kaska
01.03.2010 18:13:14

dzieny

sebolr
02.03.2010 09:39:18

co do zastosowania art. 39 kp do umowy na okres próbny to jednak są poglądy przeciwne- red. prof. dr hab. Wojciech Muszalski Rok wydania: 2009, Wydawnictwo: C.H.Beck, Wydanie: 7- chociaż mnie osobiście nie bardzo przekonują. sam też wziąłbym pod uwagę tę okoliczność z urzędu.

kaska
02.03.2010 13:32:58

zgadzam się, że są przeciwne tak jak powołałeś, a we Florku z Lexa - wprost dokładnie na odwrót.
I uzas tak naprawdę można pisać w obie strony, na tak argumentując wykładnią gramatyczną, na nie - charakterem i celem umowy o prace na okres próbny. No i można robić co się chce

kreaounds
19.07.2009 o 12:45

Dobry wieczór Panie i Panowie Sędziowie!
Potrzebuję Waszej pomocy w sprawie, której jestem stroną. (Jeśli administrator przesunie mój wątek do działu Help for student nie obrażę się…) 🙏🏻

Sprawa rzecz jasna cywilna.

Otrzymałem wyrok pierwszej instancji, mój „rofesjonalny pełnomocnik” nie spisał się. Jestem z niego niezadowolony i chcę mu cofnąć pełnomocnictwo, zabrać dokumenty i pójść dwie ulice dalej do innej kancelarii, ale nagli mnie termin na odwołanie. Nie chcę oczywiście, aby je pisał mój dotychczasowy pełnomocnik.

Jak wygląda zatem procedura zmiany pełnomocnika. Nowy adwokat musi w końcu zapoznać się z kilkoma tomami akt, a na to potrzeba czasu - czas na odwołanie biegnie…

Wiem, że termin na odwołanie jest określony w ustawie. Czy sąd w takim wypadku (zmiana pełnomocnika, który musi zapoznać się z aktami) może go wydłużyć? Jeśli tak, to o ile?

Darkside
19.07.2009 o 13:23

sorrki ale porad prawnych nie udzielamy ❌

kreaounds
19.07.2009 o 13:44

Po poradę prawną pójdę do nowego adwokata w poniedziałek, ale od Was chciałem się dowiedzieć czego mogę się spodziewać.

Co do porad prawnych. Gdybyście ich udzielali to na pewno zarobilibyście więcej niż w sądzie.

Pozdrawiam.

Darkside
19.07.2009 o 15:27

co innego pomoc w rozwiązywaniu kazusów na poziomie akademickim, co innego pomoc w konkretnej sprawie.