Sobota, 23 listopada 2024
Dziennik wyroków i ogłoszeń sądowych
Rej Pr. 2512 | Wydanie nr 6116
Sobota, 23 listopada 2024

Forum sędziów

koszt kserokopii na zlecenie sądu

radykał
09.03.2010 22:40:07

Ostatnio zetknąłem się z nietypowym, choć banalnym problemem. Zwróciłem się do jednego ze szpitali o wydanie kserokopii dokumentacji medycznej pokrzywdzonej. Szpital mi taką kserokopię wydał i przedstawił fakturę za sporządzenie tych kserokopii i za koszty przesyłki pocztowej. Kwota jest groszowa ale mam problem, kto takie koszty pokrywa co do zasady. Z jednej strony szpital może żądać opłaty za wydanie kserokopii dokumentacji a z drugiej, wszystkie instytucje i osoby mają obowiązek wykonywać polecenia sądu. Nigdy do tej pory nie zwracałem żadnej instytucji za wydanie kserokopii dokumentów a tym bardziej za koszty przesyłki. Czy ktoś może zaproponować rozwiązanie prawne?

Johnson
09.03.2010 22:41:46

Zapłacić. Obciążyć skazanego.
Art. 28 ust. 1 ustawy z dnia 6 listopada 2008 r. o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta.

Dred
09.03.2010 22:47:24

U mnie było identycznie. Zapłacono przelewem.

aśka
09.03.2010 23:01:15

Ja też płaciłam Znaczy się Sąd...

Ama
09.03.2010 23:03:09

"aśka" napisał:

Ja też płaciłam Znaczy się Sąd...


ja też ...

meluzyna
09.03.2010 23:44:18

w tej sprawie jestem po drugiej stronie.. sądy płacą za dokumentację

Darkside
10.03.2010 05:08:22

SP wykłada te koszty jako wydatki na podstawie art 618.1 (punkty 1 - 13 to katalog jednak niezamknięty więc wydatki odejmują także inne pozycje w wyliczeniu nieujęte) .

efa
10.03.2010 18:05:17

gdybym zwróciła się o kserokopie, to również bym zapłaciła - z tym, że ja się zawsze zwracam o historię choroby (a nie jej kserokopię). Pomimo tego zdarzało się, że otrzymywałam ksero i rachunek. Wówczas odmawiałam argumentując, że nie o ksero zwracałam się (ksero Sąd sam sobie robi i zwraca oryginał :P )

Dede_
10.03.2010 23:52:39

Ja też mam pytanie. Strona wnosi o wydanie jej płyty CD, na której mamy zapis dźwięku z przebiegu rozprawy wg 147 par.1 kpk. Kpk mówi o prawie do otrzymania tego na swój koszt. Ale jak wyliczyć ten koszt? Czy są jakieś regulacje, czy na zasadzie analogii jakoś to podczepić pod koszt odpisu z dokumentu albo pod cokolwiek?

censor
11.03.2010 00:25:18

Gdzieś już była podobna dyskusja i doszliśmy do wniosku, że niech strona da swoją płytę CD to się jej za darmo w promocji skopiuje.

romanoza
11.03.2010 08:30:04

"censor" napisał:

Gdzieś już była podobna dyskusja i doszliśmy do wniosku, że niech strona da swoją płytę CD to się jej za darmo w promocji skopiuje.

Była była, ale prawdopodobnie jako offtop pd wątku głównego i teraz prawie niemożliwe, żeby znaleźć

m35
11.03.2010 22:44:57

"radykał" napisał:

Ostatnio zetknąłem się z nietypowym, choć banalnym problemem. Zwróciłem się do jednego ze szpitali o wydanie kserokopii dokumentacji medycznej pokrzywdzonej. Szpital mi taką kserokopię wydał i przedstawił fakturę za sporządzenie tych kserokopii i za koszty przesyłki pocztowej. Kwota jest groszowa ale mam problem, kto takie koszty pokrywa co do zasady. Z jednej strony szpital może żądać opłaty za wydanie kserokopii dokumentacji a z drugiej, wszystkie instytucje i osoby mają obowiązek wykonywać polecenia sądu. Nigdy do tej pory nie zwracałem żadnej instytucji za wydanie kserokopii dokumentów a tym bardziej za koszty przesyłki. Czy ktoś może zaproponować rozwiązanie prawne?

radykał daję ci namiary na przepis mówiący o zapłacie za kserokopie dokumentacji lekarskiej pacjentów art. 18 ust. 4b w zw. z ust. 4e pkt 2 ustawy z dnia 30.08.1991 r. o zakładach opieki zdrowotnej (tekst jedn. Dz. U. Nr 14, poz. 89 z 2007 r. z późn. zm.) w zw. z art. 619 § 1 kpk i do tego jest jeszcze rozp. wykonawcze Ministra Zdrowia (nie ma teraz Lex-a pod ręką, to i nie dam namiarów) w art. 18 i któryś ustęp jest delegacja ustawowa. Mowa tam ile może być max. za stronę kserokopii, chyba nie więcej niż 0,70 zł.

kreaounds
19.07.2009 o 12:45

Dobry wieczór Panie i Panowie Sędziowie!
Potrzebuję Waszej pomocy w sprawie, której jestem stroną. (Jeśli administrator przesunie mój wątek do działu Help for student nie obrażę się…) 🙏🏻

Sprawa rzecz jasna cywilna.

Otrzymałem wyrok pierwszej instancji, mój „rofesjonalny pełnomocnik” nie spisał się. Jestem z niego niezadowolony i chcę mu cofnąć pełnomocnictwo, zabrać dokumenty i pójść dwie ulice dalej do innej kancelarii, ale nagli mnie termin na odwołanie. Nie chcę oczywiście, aby je pisał mój dotychczasowy pełnomocnik.

Jak wygląda zatem procedura zmiany pełnomocnika. Nowy adwokat musi w końcu zapoznać się z kilkoma tomami akt, a na to potrzeba czasu - czas na odwołanie biegnie…

Wiem, że termin na odwołanie jest określony w ustawie. Czy sąd w takim wypadku (zmiana pełnomocnika, który musi zapoznać się z aktami) może go wydłużyć? Jeśli tak, to o ile?

Darkside
19.07.2009 o 13:23

sorrki ale porad prawnych nie udzielamy ❌

kreaounds
19.07.2009 o 13:44

Po poradę prawną pójdę do nowego adwokata w poniedziałek, ale od Was chciałem się dowiedzieć czego mogę się spodziewać.

Co do porad prawnych. Gdybyście ich udzielali to na pewno zarobilibyście więcej niż w sądzie.

Pozdrawiam.

Darkside
19.07.2009 o 15:27

co innego pomoc w rozwiązywaniu kazusów na poziomie akademickim, co innego pomoc w konkretnej sprawie.