Proszę o jakieś uwagi na temat poniższego kazusu:
Jan Z. w 1978 r. otrzymał mieszkanie spółdzielcze, w którym mieszkał wraz z żoną Zofią i synem. W 1989 roku żona zmarła, a syn już wcześniej wyprowadził się. Jeden z pięciorga dzieci Jana, syn Edward w 1998 r. złożył wniosek o stwierdzenie nabycia spadku po matce. Sąd ustalił, że Edwardowi i pozostałym dzieciom przysługuje po 3/20 części spadku po matce, a Janowi Z. 5/20. Następnie dzieci zrzekały się notarialnie swoich części na rzecz ojca, nie dokonał jednak tego Edward Z. W 2004 r. Jan Z. przekazał prawa do mieszkania na rzecz swojej wnuczki Malwiny, a w 2007 r. zmarł.
Czy Jan Z. mógł przenieść prawo do mieszkania na rzecz wnuczki, jeżeli Edward Z. nie zrzekł się swojej części?
Zagadnienia kierunkowe:
- o co w ogóle chodzi?
- jakie prawo do mieszkania?
- co to w ogóle jest?
wskazówka kierunkowa:
nemo plus iuris....
prawo spółdzielcze lokatorskie.
tylko nie wiem, czy nieważność dotyczy całego przekazania praw (które nie następuje), czy nastąpiło przekazanie tylu praw, którymi dysponował spadkodawca?
dziekuje za odpowiedź
przeczytaj art 9 ust 3 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych, a także poprzednio obowiązujące przepisy art. 218 - 220 prawa spółdzielczego
Oj, oj, z 218 to ostrożnie - TK uznał go za niekonstytucyjny gdy już nie obowiązywał. Nie może być podstawą wyrokowania - nawet gdy nie jest tą podstawą bezpośrednią.
Ale w ogóle to oczywiście warto się z nim zapoznać.