Forum sędziów
W tym roku pierwszy raz coś takiego u nas powstało
Jeszcze tego nie widziałem , ale wiem że jest.
Nie wiem czy dotyczy to tylko naszego okręgu czy całej apelacji.
Stąd moje pytanie, czy takowe rankingi jeszcze gdzieś funkcjonują ??
Ranking sędziów??!! To jakby oceny wprowadzone kuchennymi drzwiami
Jakie kryteria?
"violan" napisał:
Ranking sędziów??!! To jakby oceny wprowadzone kuchennymi drzwiami
Jakie kryteria?
słuchaj gdy mi o tym wczoraj kolega powiedział to nie wierzyłem, ale dziś rano z innym rozmawiałem i on to ma wydrukowane, po południu wszystko zobaczę
"Darkside" napisał:
W tym roku pierwszy raz coś takiego u nas powstało
Jeszcze tego nie widziałem , ale wiem że jest.
Nie wiem czy dotyczy to tylko naszego okręgu czy całej apelacji.
Stąd moje pytanie, czy takowe rankingi jeszcze gdzieś funkcjonują ??
U nas na pewno nie! pierwsze słyszę
Dajcie szybko znać, gdy tylko coś będziecie wiedzieć!
Z tego trzeba zrobić aferę, bo to jest bezprawne!
To - zupełnie hipotetycznie - byłaby materia ustawowa, gdyby w ogóle przyjmować, że coś takiego może być. W pusp jest np. mowa o wykazach służbowych - ale na to jest podstawa w ustawie.
Nawet sędziowie piłkarscy nie mają jakichś podawanych publicznie list rankingowych. Jeśli władze związków piłkarskich coś takiego prowadzą, to to jest poufne, choćby dlatego, żeby na boisku nie podrywać autorytetu sędziego. Jeśli powstałby ranking nas dotyczacy, z konieczności ktoś musiałby być na górze a ktoś na dole.
Nawet gdyby to miało być też poufne, nie upubliczniane - to jest bezprawne!
Nieoficjalnie wiadomo, że wydziały odwoławcze prowadzą statystyki stabilności orzecznictwa, ale to jest coś innego i jeden tylko parametr!
Kto coś takiego (te rankingi) wymyślł, zarzadził? I kto za tym stoi?
I czemu w ostatnich latach wszystko co najbardziej kontrowesyjne wykazuje związek z Lubelszczyzną?
A jakie są kryteria Stabilność orzecznictwa, (nie)korzystanie z urlopów i zwolnień lekarskich, szybkość załatwiania spraw, a może tak jak przy skokach narciarskich + 10 pkt. w rankingu za orzekanie w wydziale karnym, - 3 pkt. za anginę, - 6 pkt. za drugie zwolnienie, +15 za sądzenie 4 razy w tygodniu, +2 za sądzenie z zapaleniem płuc potwierdzone zaświadczeniem od lekarza Kto wpadł na taki pomysł
"romanoza" napisał:
A jakie są kryteria Stabilność orzecznictwa, (nie)korzystanie z urlopów i zwolnień lekarskich, szybkość załatwiania spraw, a może tak jak przy skokach narciarskich + 10 pkt. w rankingu za orzekanie w wydziale karnym, - 3 pkt. za anginę, - 6 pkt. za drugie zwolnienie, +15 za sądzenie 4 razy w tygodniu, +2 za sądzenie z zapaleniem płuc potwierdzone zaświadczeniem od lekarza Kto wpadł na taki pomysł
A zdolności animacyjne?
Romi, czy ty szukasz etatu w MS-ie? Nie podpowiadaj im.
Romanoza-dodaj jeszcze -aktywność na forum!10pkt,
[ Dodano: Pią Mar 26, 2010 12:03 pm ]
Romanoza-dodaj jeszcze
-aktywność na forum- 10pkt
PS.Adela to trochę podobne do "starych" sprawozdań, w których informowano-publicznie- całe województwo, a później okręg o rezultatch ilości spraw "oddanych kontroli wyższej instancji-ilości rewizji(apelacji) i stosunku uchylonych,zmienionych i oddalonych apelacji i "załatwionych w inny sposób", na tej podstawie sędzia z 6 apelacjami, był porównywany z sędzią z 20 apelacjami,ten miał 90% utrzymanych,mając 5 oddalonych apelacji, a tamten 50% mając 10 oddalonych apelacji.Zaniechano upubliczniania tego, jako naruszającego cos tam...ale to ustrojstwo, to któże wymyslił...chyba nie u nas, co?bo to mozliwe, zwazywszy na upodobania naukow-statystyczne...które tu się pojawiają
włosy na głowie stanęły mi dęba
tzn i tak mi stoją z uwagi na fryzurę
ale jak coś takiego ma się do zakresu dopuszczalnych danych gromadzonych przez sądy
każdy ma swoją teczkę ale do ... jasnej można gromadzić i zamieszczać w niej jedynie pewne dane a nie tworzyć coś takiego <wnerw> <stres> <wnerw>
pewnie podciągną to pod pojęcie cesarzowej sądownictwa - statystyki.
że to tylko "zestawienia statystyczne".
a co do 10 punktów za aktywność na forum, to będzie pewnie minus 10
"censor" napisał:
Dajcie szybko znać, gdy tylko coś będziecie wiedzieć!
Z tego trzeba zrobić aferę, bo to jest bezprawne!
To - zupełnie hipotetycznie - byłaby materia ustawowa, gdyby w ogóle przyjmować, że coś takiego może być. W pusp jest np. mowa o wykazach służbowych - ale na to jest podstawa w ustawie.
Nawet sędziowie piłkarscy nie mają jakichś podawanych publicznie list rankingowych. Jeśli władze związków piłkarskich coś takiego prowadzą, to to jest poufne, choćby dlatego, żeby na boisku nie podrywać autorytetu sędziego. Jeśli powstałby ranking nas dotyczacy, z konieczności ktoś musiałby być na górze a ktoś na dole.
Nawet gdyby to miało być też poufne, nie upubliczniane - to jest bezprawne!
Nieoficjalnie wiadomo, że wydziały odwoławcze prowadzą statystyki stabilności orzecznictwa, ale to jest coś innego i jeden tylko parametr!
Kto coś takiego (te rankingi) wymyślł, zarzadził? I kto za tym stoi?
I czemu w ostatnich latach wszystko co najbardziej kontrowesyjne wykazuje związek z Lubelszczyzną?
spokojnie censor, nie jest to publiczne zestawienie, przynajmniej nic mi o tym nie wiadomo aby zostało upublicznione.
aczkolwiek jest i już tylko z tego powodu robi mi się niedobrze <zly>.
dotyczy wszystkich pionów.
o miejscu w rankingu decydowało w przypadku pionów cywilnych - ilość spraw załatwionych na rozprawach.
w przypadku karnych - ilość spraw na posiedzeniach, jak nietrudno się domyśleć sędziowie wykonujący orzeczenia rules
generalnie jest to totalna głupota , pytanie tylko co z tym zamierzają robić ?? ??
Violan, Rudy Kocie, Romi: ranking z tego co widzę powstał dla apelacji lubelskiej
Potwierdzam, oczywiście, to co napisał Dark: cywiliści - sprawy załatwione na rozprawach, karniści na posiedzeniach niejawnych.
Ludzie to sie nie mieści w głowie jak żyję nie słyszałam o rankingach załatwialności a zaczynałam w latach kiedy to w naturalny sposób można się było spodziewać niezłych numerów władzy( inny ustrój że tak powiem). należy bezwzględnie ustalić czyja mądra głowa zrodziła ten pomysł i nagłośnić w prasie. Pewnie MS dowiedziało się o naszym apelu i ew. innych planach i podejmuje dalsze restryktywne działania. Pewnie część sie przestraszy <nerwus>
Sięgnąłem stopień wyżej w drabince przekazywania informacji i tak:
dla wydziałów gospodarczych, pracy, karnych i cywilnych powstały po cztery rankingi w ujęciu według ilości spraw: wyznaczonych na rozprawach, załatwionych na rozprawach, załatwionych na niejawnych i według liczby rozpraw.
W księgach tylko załatwienia rzecz jasna....
Na liście jest adnotacja o tym czy dany sędzia jest fukncyjnym i czy orzeka w więcej niż jednym wydziale....tak więc w takim wypadku sędzia jest w kilku rankingach.....
Razi już samo określenie "ranking"....no bo to jest właśnie ranking....
Może to zestawienie robocze/porównawacze/techniczne, ale z pewnością będą do niego sięgać przy każdej okazji.....
Kolejny raz spalam się ze wstydu za Lubelszczyznę
ale widzę że rodzinnikom odpuścili ...
A może by ktoś napisał wprost, kto ów ranking prowadzi, a przynajmniej na jakim szczeblu jaka za przeproszeniem komórka
Ojej, ojej, ja też z Lublina, ale nic nie słyszałam o nowym rankingu. Może coś więcej, gdzie to można znaleźć i kto to robi? Bo przecież taki ranking to mamy co roku, na koniec, jak odwoławcze nam sporządzają wykaz stabilności a własny sekretariat skrupulatnie zlicza, kto ile załatwił. I żeby nie było łatwo - łączne w osobnej kategorii, bo one przecież się nie liczą tak naprawdę...
Kazanko dla rodzinnych też to powstało (wczoraj przeoczyłem)...
@Dede: moim zdaniem opracował to dział wizytacyjny SA.
"Sandman" napisał:
moim zdaniem opracował to dział wizytacyjny SA.
..żeby uzasadnić potrzebę swego istnienia.
Może delikatnie zasugerować kolegom z SA, by zajęli się orzekaniem, co jest istotą pracy sędziego, a nie wymyślaniem coraz to nowych tabelek.
Powinni jeszcze uwzględnić proporcję ilości załatwionych spraw w stosunku do frekwencji stron i w stosunku do powierzchni sali rozpraw przypadającej na uczestnika obecnego w trakcie rozprawy.
Do tego dodać jeszcze można kryterium mocy oświetlenia na sali rozpraw w proporcji do powierzchni tej sali (w tym przypadku należałoby też wziąć pod uwagę ilość i powierzchnię okien w stosunku do powierzchni podłogi).
Niebagatelne znaczenie ma też odległość między stołem sędziowskim (tzw. "bufetem" a barierką dla świadków oraz powierzchnia bufetu, wysokość podestu, na którym stoi bufet i stosunek wysokości bufetu do jego długości.
Tam, gdzie na sali są młotki, trzeba jeszcze uwzględnić głośność młotka uderzającego w krążek (przeciętna liczba decybeli mierzonych przy dwudziestu uderzeniach).
Uwzględnić trzeba też wiek protokolantki, poziom jej wykształcenia i iloraz inteligencji.
Poza tym jeszcze należałoby uwzględnić stosunek ilości spraw rozpoznanych przed południem do ilości spraw rozpoznanych po południu.
Możnaby jeszcze uwzględnić wskaźnik ilości rozpoznanych spraw w stosunku do ilości posiadanych dzieci oraz w stosunku do przychodu przypadającego na jednego członka rodziny sędziego, chociaż te wskaźniki należałoby traktować jako dyskryminacyjne, ale przecież w stosunku do sędziów przepisy k.p. nie obowiązują.
I jeszcze kolejnym kryterium powinna być ilość spraw rozpoznanych w czasie pogody słonecznej, pochmurnej i w czasie opadów deszczu/śniegu.
Proponuję więc opracowanie kilkunastu załączników do powyższego rankingu i do opracowania każdego z tych załączników proponuję powołać odrębną trzyosobową komisję.
Niezła jazda
Ja bym miał propozycję dla sędziów wizytatorów z SA z Lublina, żeby podobnie jak w liście przebojów wprowadzić głosowanie powszechne, to jest przez ogół obywateli. Głosowanie odbywałoby się w Internecie na stronie internetowej SA Lublin i co tydzień byłyby ogłaszane wyniki: np. 4 tygodnie na miejscu 10 spadek o trzy pozycje, albo 5 tygodni na liście, spadek z 2 na 10 I zatrudnić Marka Niedźwiedzkiego.
Do czego proszę Państwa dojdziemy??? Wstęp do tej paranoi zacznie się z chwilą wprowadzenia ocen okresowych.
"amelius" napisał:
Wstęp do tej paranoi zacznie się z chwilą wprowadzenia ocen okresowych.To znaczy nie zacznie się w ogóle. Bo ocen nie będzie. Oceny po naszym trupie i trupie polskiego sądownictwa. Oceny albo śmierć (polskiego sądownictwa).
Ojejku... ciekawe ktoryjestem w rankingu :D
To chyba zart z okazji 1 kwietnia... przynajmniej taka mam nadzieje.
zajrzałam tutaj z czystej ciekawości, ale treść przeszła moje najśmielsze oczekiwania
Swoją drogą od dawna wiadomo, że administracja jest jak hydra i ma tendencję do nadmiernego rozrastania się.... w sądach również, niestety
Dawniej u nas w sądzie było trzech wizytatorów, a teraz cała gromada i cały czas się zastanawiam, co oni wszyscy robią poza dobrym wrażeniem
I teraz już wiem .....
"sponn" napisał:
To chyba zart z okazji 1 kwietnia... przynajmniej taka mam nadzieje.
Hłe, hłe, kolego z tej samej apelacji, jak znam życie w naszym regionie, to najprawdziwsza prawda jest
"beta" napisał:
zajrzałam tutaj z czystej ciekawości, ale treść przeszła moje najśmielsze oczekiwania
Swoją drogą od dawna wiadomo, że administracja jest jak hydra i ma tendencję do nadmiernego rozrastania się.... w sądach również, niestety
Dawniej u nas w sądzie było trzech wizytatorów, a teraz cała gromada i cały czas się zastanawiam, co oni wszyscy robią poza dobrym wrażeniem
I teraz już wiem .....
a po wejściu w życie noweli usp będą odrębne dla każdego pionu wydziały wizytacyjne z przewodniczącymi, zastępcami, asystentami, kierownikami, sekretariatami etc.etc. <glupek>
"iga" napisał:
a po wejściu w życie noweli usp będą odrębne dla każdego pionu wydziały wizytacyjne z przewodniczącymi, zastępcami, asystentami, kierownikami, sekretariatami etc.etc.
I to oczywiście w ramach strategii "Tanie Państwo"
A w większych okręgach pewnie będą potrzebne ze dw wydziały dla każdego pionu
Ranking to coś jak LISTA PRZODOWNIKÓW PRACY
- dla najlepszych z pewnością będzie nagroda DODATKOWY WPŁYW w macierzystym lub sąsiednim wydziale
pomysłodawca z pewnością ma zbyt wielu asystentów
i to sami sobie gotujemy ten los - żenada :[
Dobry wieczór Panie i Panowie Sędziowie!
Potrzebuję Waszej pomocy w sprawie, której jestem stroną. (Jeśli administrator przesunie mój wątek do działu Help for student nie obrażę się…) 🙏🏻
Sprawa rzecz jasna cywilna.
Otrzymałem wyrok pierwszej instancji, mój „rofesjonalny pełnomocnik” nie spisał się. Jestem z niego niezadowolony i chcę mu cofnąć pełnomocnictwo, zabrać dokumenty i pójść dwie ulice dalej do innej kancelarii, ale nagli mnie termin na odwołanie. Nie chcę oczywiście, aby je pisał mój dotychczasowy pełnomocnik.
Jak wygląda zatem procedura zmiany pełnomocnika. Nowy adwokat musi w końcu zapoznać się z kilkoma tomami akt, a na to potrzeba czasu - czas na odwołanie biegnie…
Wiem, że termin na odwołanie jest określony w ustawie. Czy sąd w takim wypadku (zmiana pełnomocnika, który musi zapoznać się z aktami) może go wydłużyć? Jeśli tak, to o ile?
sorrki ale porad prawnych nie udzielamy ❌
Po poradę prawną pójdę do nowego adwokata w poniedziałek, ale od Was chciałem się dowiedzieć czego mogę się spodziewać.
Co do porad prawnych. Gdybyście ich udzielali to na pewno zarobilibyście więcej niż w sądzie.
Pozdrawiam.
co innego pomoc w rozwiązywaniu kazusów na poziomie akademickim, co innego pomoc w konkretnej sprawie.