Art. 128 instrukcji każe zakreślać sprawę egzekucyjną z nadzoru nad egzekucją z nieruchomości z chwilą zakończenia postępowania, a za tę chwilę uznaje datę zatwierdzenia planu podziału. Oczywiście na zatwierdzony plan mogą wpłynąć zarzuty. Co z nimi robicie? Ciągniecie je pod tą zakreśloną sygnaturą? Zakładacie nową sprawę dla tych zarzutów, Co bez symbolu? A może nie zakreślacie tych nadzorów po zatwierdzeniu planu, tylko dopiero po uprawomocnieniu się zatwierdzenia? Ale to jakby nie do końca zgodnie z instrukcją, chyba...

Wiem, że to drobiazg. Ale mnie męczy. Nie wiem czemu? Chyba nie podoba mi się podejście Statystyki, że sprawy już nie ma, podczas gdy ona jeszcze jak najbardziej jest...

Może wbrew zacytowanej instrukcji ale zakreślam po prawomocności zatwierdzenia planu podziału.

Ja identycznie jak Sebus

zakreślamy po zatwierdzeniu planu podziału- tak chyba jest w instrukcji. natomiast zarzuty prowadzi ten sam sędzia, który nadzoruje egz. z nieruchomości i pod nową sygn. Co. trudno powiedzieć, czy to nie mnożenie bytów. ostatnio zatem koncepcje są chwiejne

Muszę ten pomysł przedstawić mojej PW. Z uwagi na statystyki może chwyci. Czy zakładacie w takim przypadku nowe akta ?

Z czego wynika, że "zakończenie postępowania w sądzie", o którym mowa w par 128 instrukcji jest równoznaczne z wydaniem postanowienia o zatwierdzeniu planu podziału? Na pewno nie z tej instrukcji.
Wg mnie ukończenie postępowania następuje z chwilą uprawomocnienia się planu podziału i wtedy następije zakreślenie sprawy.

Instrukcja:
"rep. Co - sprawy:
w przedmiocie egzekucji z nieruchomości - symbol 118"

"Par. 138: W sprawach egzekucyjnych toczących się według przepisów o egzekucji z nieruchomości, w sądzie rejonowym zakłada się akta po otrzymaniu od komornika pierwszego pisma dotyczącego egzekucji."

Teraz komornicy nie muszą już informować sądu o wszczęciu egzekucji z nieruchomości - wystarczy, jeśli wniosą od razu o wyznaczenie pierwszej licytacji. Ale niestety przyzwaczejenie drugą naturą i nas nadal powiadamiają wcześniej - skutkiem czego musimy wcześniej zakładać akta nadzorcze,które leżą i zajmują mi półkę, a prezes każe mi co 3 miesiące dowiadywać się, co tam słychać w sprawie.

"Par. 128. 1. W sprawach egzekucyjnych toczących się według przepisów o egzekucji z nieruchomości numer porządkowy sprawy zakreśla się po ukonczeniu postępowania w sądzie albo po otrzymaniu zawiadomienia komornika o umorzeniu egzekucji; w sprawie w przedmiocie egzekucji z nieruchomości za chwilę ukończenia postępowania uznaje się datę zatwierdzenia planu podziału sumy uzyskanej z egzekucji."

Faktycznie sorki, mam stary tekst instrukcji, bez zmiany z 2007 r. Teraz pytanie za 100 pkt: o jakie postanowienie o zatwierdzeniu chodzi: to z z art. 1028 par 2 kpc czy to 1035 kpc?
Na logikę ( o ile można tu mówić o jakiejkolwiek logice) to chyba to po rozpoznaniu zarzutów. Od zatwierzdenia planu podziału ( projektu komornika) do zakończenia postępowania droga kręta i daleka może być...

No, ale jak nikt zarzutów nie wniesie, to i tego drugiego zatwierdzenia nie będzie. Wtedy się nie zakreśli nigdy?
Wiem, że to koszałki (drobiazgi, nic nie znaczące kwestyjki, bzdety itp.), ale mnie to wnerwia. Żeby nawet prostej instrukcji nie można było napisać poprawnie.
Z drugiej strony, jak od wyroku przysługuje apelacja, to sie z zakreśleniem nie czeka na uprawomocnienie. To może i tu też - zarzuty pod nowy numer? Tylko że to takie trochę bez sensu, ta sama sprawa, ten sam sąd, i nagle nowy numerek...

A jak w ogóle zatwierdzenia nie będzie, bo sąd zmieni projekt planu podziału komornika? Albo jeszcze lepiej: jak postępowanie zostanie umorzone przed planem podziału, bo np. dłużnik zapłaci przed licytacją dług? Zgodnie z debilnym rozporządzeniem - do zakreślenia nie dojdzie, bo postępowanie się nie zakończyło

U nas zarzuty rejestruje się jako odrębna sprawę w Co i dostaje ją sędzia, który akurat jest na kolejce.

"aitra" napisał:

U nas zarzuty rejestruje się jako odrębna sprawę w Co i dostaje ją sędzia, który akurat jest na kolejce.

Masz rację, ale tak jest od kiedy pamiętam. Zarzuty do planów podziału są rzadko, więc może dlatego nie robimy problemu z konieczności zapoznania się od początku z aktami.

u nas sami podjęliśmy decyzję ze zarzuty rozpoznaje sędzia prowadzący egzekucję z nieruchomości, ale była jakaś drobna sugestia wizytatora ds. egzekucji. tak jest rozsądniej. sprawa z zarzutów nie należy do najprostszych. lepiej się orientować "z urzędu" w egzekucji.

to ja również dorzucę jeden grosz do dyskusji - zarzuty w moim wydziale rozpoznaje sędzia prowadzący daną sprawę egzekucyjną, bez wpisywania pod nowy numer w Co, a zatem nie mnożymy ilości spraw x wizytacji i kontroli nie miało uwag co do tego...
pozdrawiam

Dobry wieczór Panie i Panowie Sędziowie!
Potrzebuję Waszej pomocy w sprawie, której jestem stroną. (Jeśli administrator przesunie mój wątek do działu Help for student nie obrażę się…) 🙏🏻

Sprawa rzecz jasna cywilna.

Otrzymałem wyrok pierwszej instancji, mój „rofesjonalny pełnomocnik” nie spisał się. Jestem z niego niezadowolony i chcę mu cofnąć pełnomocnictwo, zabrać dokumenty i pójść dwie ulice dalej do innej kancelarii, ale nagli mnie termin na odwołanie. Nie chcę oczywiście, aby je pisał mój dotychczasowy pełnomocnik.

Jak wygląda zatem procedura zmiany pełnomocnika. Nowy adwokat musi w końcu zapoznać się z kilkoma tomami akt, a na to potrzeba czasu - czas na odwołanie biegnie…

Wiem, że termin na odwołanie jest określony w ustawie. Czy sąd w takim wypadku (zmiana pełnomocnika, który musi zapoznać się z aktami) może go wydłużyć? Jeśli tak, to o ile?

sorrki ale porad prawnych nie udzielamy ❌

Po poradę prawną pójdę do nowego adwokata w poniedziałek, ale od Was chciałem się dowiedzieć czego mogę się spodziewać.

Co do porad prawnych. Gdybyście ich udzielali to na pewno zarobilibyście więcej niż w sądzie.

Pozdrawiam.

co innego pomoc w rozwiązywaniu kazusów na poziomie akademickim, co innego pomoc w konkretnej sprawie.