dostałem takową. Po 3 latach sąd zorientował się, że strony zawarły umowę prorogacyjną. Do tego czasu odbyły się dwa terminy, słuchano świadków...
Czy mam szansę jakość to im zwrócić? aaa...
chcę napisać o reasumpcję
na podstawie art. 15 par. 2 kpc - sąd niewłaściwy w chwili wszczęcia stał się właściwy w toku, bowiem niewłaściwość miejscową jako taką, którą strony mogą usunąć za pomocą umowy - sąd bada tylko na zarzut zgłoszony przed wdaniem się w spór - 202 kpc a tu takiego nie było i terminy ubiegły. Skoro więc nie ma możliwości podniesienia takiego zarzutu a sąd nie bada tego z urzędu to sąd stał się właściwy na skutek braku możliwości podniesienia jego niewłaściwości i przekazanie jest contra legem...chwyci?
Przyznam trochę, że wbrew mej dotychczasowej praktyce, bo skoro na skutek umowy prorogacyjnej sąd staje się wyłącznie właściwy to uważam że tę właściwość wyłączną sąd bada z urzędu i przekazujemy u nas na tej podstawie ex oficio.
Ale w tej sprawie się wyłamię, bo wiem że taka wykładnia też działa w niektórych sądach... no nie chcę tej sprawy rozgrzebanej przez 3 lata przez inny sąd...
Art. 200 §2 kpc ?
Jak właściwość wyłączna, to nie ma, że boli...
Niestety Johnson ma rację, choć w sprawie, o której piszesz nie było cienia podstaw do przekazania z urzędu. Podobnie zresztą jak w przypadku Twojej praktyki przekazywania ex oficio spraw, w których zawarto umowę prorogacyjną.
Nóż się w kieszeni otwiera jak coś takiego widzę .
Art. 202 nie wspomina o "właściwości wyłącznej" tylko o "niewłaściwości dającej się usunąć za pomocą umowy stron" tj. każdej za wyjątkiem właściwości wyłącznej mającej źródło w ustawie.
Umowa prorogacyjna zawsze może być przez strony zmieniona, a tym samym niewłaściwość polegająca na wniesieniu sprawy do sądu innego niż określony w umowie zawsze może być usunięta za pomocą umowy stron.
Umową stron nie może być usunięta jedynie właściwość wyłączna ustawowa.
Twojej praktyki przekazywania ex oficio spraw, w których zawarto umowę prorogacyjną
"Joasia" napisał:Twojej praktyki przekazywania ex oficio spraw, w których zawarto umowę prorogacyjną
To nie ja przekazuję, tylko jedna dziewczyna z gór - ja wyraziłam na forum aprobatę dla jej postępowania. Niestety, nigdy nie trafiła mi się sprawa, którą mogłabym przekazać na podstawie dyrektywy konsumenckiej, ponieważ po pierwsze, nakazy robią u nas referendarze, a po drugie - jak nawet coś już do mnie trafiało, to o ile sobie przypominam moi powodowie jakoś zawsze pamiętali o powołaniu sie na 34 kpc... No i nie mogłam się jak dotąd "wykazać" prokonsumenckością.
A czemu tam nie było podstaw do przekazania z urzędu? Powołali się na wyłączną, choć jej tam Twoim zdaniem nie było? To może rzeczywiście prośba o reasumpcję, a jeśli inny sąd - to może o sprostowanie?