Środa, 04 grudnia 2024
Dziennik wyroków i ogłoszeń sądowych
Rej Pr. 2512 | Wydanie nr 6127
Środa, 04 grudnia 2024

Forum sędziów

Kazus - zobowiązanie

HK
21.04.2010 22:38:26

Jeśli mógłbym, to proszę o sprawdzenie prawidłowości toku mojego rozumowania i wytknięcie mi błędów.

Kazus 2.
Dłużnik miał zwrócić wierzycielowi pożyczkę 1 września 2009 r. w kwocie 1000 zł. W dniu dzisiejszym zapłacił wierzycielowi 1000 zł wskazując, że wie, iż powinien zapłacić za opóźnienie, ale zapłaci je później, dzisiaj natomiast wskazuje, że zapłacona kwota 1000 zł powinna być zaliczona na poczet należności głównej.
1. Czy wierzyciel może zarachować zapłacone pieniądze w sposób wskazany przez dłużnika?
2. Czy wierzyciel może odmówić pokwitowania tej sumy?
3. Czy wierzyciel może wystawić pokwitowanie odbioru 1000 zł bez wskazywania na poczet jakiej należności (głównej czy ubocznej) będzie zaliczać tę kwotę?


I moje rozwiązanie:

Zgodnie z dyspozycją art. 451 § 1 kc dłużnik może wskazać, który dług zaspakaja, zastrzegając, że wierzyciel może zaliczyć to na związane z długiem należności uboczne. Przepis ten znajduje zastosowanie jedynie w przypadkach, gdy zachodzi tożsamość stron zobowiązania oraz gdy dłużnik ma wobec wierzyciela kilka długów tego samego rodzaju.
W opisanym przypadku mamy do czynienia z jednym długiem, składającym się z należności głównej w wysokości 1000 zł oraz należności ubocznej w postaci odsetek, zatem a contrario art. 451 § 1 kc nie znajduje w tym przypadku zastosowania. Jednakże przepis ten ma charakter ius dispositivum, zatem zarachowanie świadczenia w sposób wskazany przez dłużnika zależy od woli wierzyciela. Zważyć należy, iż stosownie do art. 451 § 1 in fine kc wierzyciel ma prawo zaliczyć na poczet wymagalnej należności ubocznej (por. Komentarz do KC pod red. prof. Krzysztofa Pietrzykowskiego, art. 451, teza 2), jednakże ta kompetencja wierzyciela ma charakter fakultatywny.
Stosownie do art. 462 § 1 kc dłużnik spełniając świadczenie może żądać od wierzyciela pokwitowania. Na wierzycielu ciąży dorozumiany obowiązek jego wydania na podstawie art. 354 § 2 kc (działanie w sposób odpowiadający zasadom współżycia społecznego). Jeżeli jednak świadczenie nie jest spełnione w całości, obowiązek ten na wierzycielu nie ciąży.
Pokwitowanie wydawane dłużnikowi przez wierzyciela ma charakter oświadczenia woli, stwierdzającego wywiązanie się przez dłużnika ze zobowiązania. Wydanie takiego pokwitowania ma na celu ułatwienie przeprowadzenia dowodu na okoliczność spełnienia świadczenia. Jeżeli wierzyciel może wystawić pokwitowanie, stwierdzające otrzymanie całości świadczenia, to a maiori ad minus może również pokwitować odbiór części świadczenia.

[ Dodano: Nie Maj 02, 2010 1:01 am ]
Czy wniosek o adwokata lub radcę w trybie 117 kpc powinien być rejestrowany w repertorium C czy Co?

kreaounds
19.07.2009 o 12:45

Dobry wieczór Panie i Panowie Sędziowie!
Potrzebuję Waszej pomocy w sprawie, której jestem stroną. (Jeśli administrator przesunie mój wątek do działu Help for student nie obrażę się…) 🙏🏻

Sprawa rzecz jasna cywilna.

Otrzymałem wyrok pierwszej instancji, mój „rofesjonalny pełnomocnik” nie spisał się. Jestem z niego niezadowolony i chcę mu cofnąć pełnomocnictwo, zabrać dokumenty i pójść dwie ulice dalej do innej kancelarii, ale nagli mnie termin na odwołanie. Nie chcę oczywiście, aby je pisał mój dotychczasowy pełnomocnik.

Jak wygląda zatem procedura zmiany pełnomocnika. Nowy adwokat musi w końcu zapoznać się z kilkoma tomami akt, a na to potrzeba czasu - czas na odwołanie biegnie…

Wiem, że termin na odwołanie jest określony w ustawie. Czy sąd w takim wypadku (zmiana pełnomocnika, który musi zapoznać się z aktami) może go wydłużyć? Jeśli tak, to o ile?

Darkside
19.07.2009 o 13:23

sorrki ale porad prawnych nie udzielamy ❌

kreaounds
19.07.2009 o 13:44

Po poradę prawną pójdę do nowego adwokata w poniedziałek, ale od Was chciałem się dowiedzieć czego mogę się spodziewać.

Co do porad prawnych. Gdybyście ich udzielali to na pewno zarobilibyście więcej niż w sądzie.

Pozdrawiam.

Darkside
19.07.2009 o 15:27

co innego pomoc w rozwiązywaniu kazusów na poziomie akademickim, co innego pomoc w konkretnej sprawie.