Czwartek, 21 listopada 2024
Dziennik wyroków i ogłoszeń sądowych
Rej Pr. 2512 | Wydanie nr 6114
Czwartek, 21 listopada 2024

Forum sędziów

skutku rozporządzającego małżeńskiej umowy majątkowej

cyryl_mi
22.04.2010 17:01:13

Małżonkowie zawarli umowę o rozszerzeniu wspólności, a w skład majątku osobistego żony wchodziło m.in. spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego z księgą wieczystą. Nie zgłoszono wniosku o odpowiedni wpis w KW. Czy w tej sytuacji stosuje się przepis art. 245 (1) kc, czy też "niewątpliwie małżeńskie umowy majątkowe pod tytułem ogólnym wywołują skutki rozporządzające bez potrzeby dokonywania dalszych czynności, których ustawa wymaga w innych wypadkach rozporządzenia danym prawem" (tak System prawa rodzinnego i opiekuńczego, część I, PAN 1985, J.S.Piątowski) ? Czy małżonkowie mogą skutecznie sprzedać powyższe prawo, tzn. czy ważny jest akt notarialny sprzedaży sporządzony przez małżonków w sytuacji, gdy w KW wpisana jest tylko żona ?

monikissima
25.04.2010 21:32:45

Moim zdaniem akt jest ważny. Chronologicznie możemy sobie ułożyć - najpierw nabycie żony, potem umowa rozszerzająca wspólność, potem nabycie przez osobę trzecią od osób, których prawo wynikało z tejże ostatniej umowy. Jak widać notariusz przy sprzedaży nie miał wątpliwości, a notariusz od umowy majątkowej pokpił sprawę, nie wpisując w akcie stosownego wniosku.
Odpis umowy majątkowej wysłałabym do sądu wieczystoksięgowego wraz z umową sprzedaży.
Ale to takie moje luźne rozważania. Proszę wziąć pod uwagę, że od 10 m-cy nie mam do czynienia ze stosowaniem przepisów, a poza tym nie jestem cywilistą.

Beatka
26.04.2010 22:24:52

"monikissima" napisał:

Moim zdaniem akt jest ważny. Chronologicznie możemy sobie ułożyć - najpierw nabycie żony, potem umowa rozszerzająca wspólność, potem nabycie przez osobę trzecią od osób, których prawo wynikało z tejże ostatniej umowy. Jak widać notariusz przy sprzedaży nie miał wątpliwości, a notariusz od umowy majątkowej pokpił sprawę, nie wpisując w akcie stosownego wniosku.
Odpis umowy majątkowej wysłałabym do sądu wieczystoksięgowego wraz z umową sprzedaży.
Ale to takie moje luźne rozważania. Proszę wziąć pod uwagę, że od 10 m-cy nie mam do czynienia ze stosowaniem przepisów, a poza tym nie jestem cywilistą.


Słusznie prawisz, z tym tylko, że o ważności zdecyduje właśnie fakt dokonania czynności w formie aktu notarialnego, natomiast kwestia tu poruszana dotyczy skuteczności przeniesienia prawa na nabywcę

kreaounds
19.07.2009 o 12:45

Dobry wieczór Panie i Panowie Sędziowie!
Potrzebuję Waszej pomocy w sprawie, której jestem stroną. (Jeśli administrator przesunie mój wątek do działu Help for student nie obrażę się…) 🙏🏻

Sprawa rzecz jasna cywilna.

Otrzymałem wyrok pierwszej instancji, mój „rofesjonalny pełnomocnik” nie spisał się. Jestem z niego niezadowolony i chcę mu cofnąć pełnomocnictwo, zabrać dokumenty i pójść dwie ulice dalej do innej kancelarii, ale nagli mnie termin na odwołanie. Nie chcę oczywiście, aby je pisał mój dotychczasowy pełnomocnik.

Jak wygląda zatem procedura zmiany pełnomocnika. Nowy adwokat musi w końcu zapoznać się z kilkoma tomami akt, a na to potrzeba czasu - czas na odwołanie biegnie…

Wiem, że termin na odwołanie jest określony w ustawie. Czy sąd w takim wypadku (zmiana pełnomocnika, który musi zapoznać się z aktami) może go wydłużyć? Jeśli tak, to o ile?

Darkside
19.07.2009 o 13:23

sorrki ale porad prawnych nie udzielamy ❌

kreaounds
19.07.2009 o 13:44

Po poradę prawną pójdę do nowego adwokata w poniedziałek, ale od Was chciałem się dowiedzieć czego mogę się spodziewać.

Co do porad prawnych. Gdybyście ich udzielali to na pewno zarobilibyście więcej niż w sądzie.

Pozdrawiam.

Darkside
19.07.2009 o 15:27

co innego pomoc w rozwiązywaniu kazusów na poziomie akademickim, co innego pomoc w konkretnej sprawie.