Czy pojawiły się w sądach na terenie kraju zażalenia np. rodziców na odebranie dziecka przez pracownika socjalnego, które zgodnie z nowym brzmieniem powołanej ustawy ( od 1.8.10 ) rozpatruje sąd opiekuńczy w terminie 24 godzin ?
Oraz wnioski o zobowiązanie stosującego przemoc do opuszczenia mieszkania czy domu, rozpatrywane w ciągu miesiąca przez sąd ( cywilny ?) na podstawie kpc w nieprocesie - także na tle nowej ustawy ?
pozdr.
Bea, tak poza tematem, ale rozwalają mnie te emotki na końcu Twojego każdego pytania/postu, nawet, gdy piszesz o takich rzeczach, jak powyżej
Nie pojawiły się, ale wprowadzono nam sobotnie dyżury pod telefonem , celem rozpoznawania ewentualnych zażaleń.
"monikissima" napisał:
ale wprowadzono nam sobotnie dyżury pod telefonem , celem rozpoznawania ewentualnych zażaleń.
My mamy od lat sobotnie dyżury zatrzymań nieletnich i nie pod telefonem, tylko w sądzie, ale kolejka obiega wszystkie warszawskie sądy, więc trafiają się nam średnio co 6 m-cy.
"monikissima" napisał:
My mamy od lat sobotnie dyżury zatrzymań nieletnich i nie pod telefonem, tylko w sądzie, ale kolejka obiega wszystkie warszawskie sądy, więc trafiają się nam średnio co 6 m-cy.
"bea" napisał:
nigdy nie daję trzech emotek, zawsze jedną, żeby okazać moją sympatię dla WAS
"bea" napisał:
dyżury całodobowe na areszty nieletnich i pilne małoletnich ( dokładny grafik plus telefon służbowy ) mamy od lat, każdy co miesiąc po 2 tygodnie
teraz jednak problem jest inny, bo teoretycznie zażalenie może wpłynąć faxem np. w piątek o 23.00 i muszę je rozpatrzeć do soboty do 23.00, a nawet nie wiem o jego wpłynięciu
czy macie jakieś "wskazania" ?
pozdr.
"sponn" napisał:
Co do zazalen na faks to sorry ale jedyne wyjscie to udostepnienie numeru faksu w telefonie komorkowym sluzbowym i zakup przenosnego urzadzenia faksowego przez sad.A tak na powaznie to przeciez zazalenie powinno spelniac wymogi formalne - miedzy innymi zawierac podpis (orginalny a nie wydrukowany z faksu) wiec ja bym wzywal do uzupelnienia brakow (po przyjsciu do pracy w poniedzialek).
"bea" napisał:
2. Zażalenie może być wniesione za pośrednictwem pracownika socjalnego lub funkcjonariusza Policji, którzy dokonali odebrania dziecka. W takim przypadku zażalenie podlega niezwłocznemu przekazaniu do sądu opiekuńczego.
"bea" napisał:
Art. 12b. 2. Zażalenie może być wniesione za pośrednictwem pracownika socjalnego lub funkcjonariusza Policji, którzy dokonali odebrania dziecka. W takim przypadku zażalenie podlega niezwłocznemu przekazaniu do sądu opiekuńczego.
3. Sąd rozpatruje zażalenie niezwłocznie, nie później jednak niż w ciągu 24 godzin. W razie uznania bezzasadności lub nielegalności odebrania dziecka sąd zarządza natychmiastowe przekazanie dziecka rodzicom, opiekunom prawnym lub faktycznym, od których dziecko zostało odebrane.
ten faks może przyjść np. z policji czy Mops - u...
my sprawe wpisywac bedziemy pierwotnie do Nmo a w rozpoznaniu zazalenia stwierdzimy jedynie zasadnosc lub brak odebrania dziecka a nastepnie wpisujemy sprawe do Nsm i wszczynamy z urzedu - wszystko w skladzie jednoosobowym ( zgodnie zreszta z wytycznymi z ostatniego szkolenia)
Osobiście uważam , że mamy kolejny bubel legislacyjny . Wprowadzono nastepne obowiązki na sądy bez większego zastanowienia . Dotychczas obowiązujące procedury były wystarczające.
Po pierwsze powstaje pytanie - od kiedy liczymy 24 h na podjęcie decyzji , czy dziecko pozostawić w pogotowiu , czy zwolnić do rodziny ? Chyba trzeba przyjąć , że od daty i godziny zawiadomienia sądu rodzinnego .
Powstaje też problem , że jak wydajemy taką decyzję w weekend to komu ją doręczamy ? Faxem do rodziców lub do MOPS , który i tak w tym czasie jest zamknięty - absurd
Wykonanie tej decyzji i to tradycyjną drogą i tak nastąpi dopiero w dniu roboczym.
Kolejnym problemem jest rzeczywiście - w jakim skladzie rozpoznaje sąd zażalenie na czynność odebrania dziecka ? oraz od kiedy liczymy 24 h na rozpoznanie zażalenia ?
w przypadku pierwszego pytania uważam , że nie wykluczone , iż zażalenie - stosownie do ogólnej zasady wyrażonej w kpc - rozpoznaje sąd w skladzie 3 sędziów . Rodzi to ewentulany obowiązek zapewnienie dyżurów weekendowych nie jednego , a trzech sędziów . Uważam , że w najblizszym czasie powinno to być przedmiotem pytania prawnego do SN.
Odnośnie terminu rozpoznania zażaleń do w naszym okręgu przyjęto pogląd , że od czasu uzupełnienia przez skarżącego braków formalnych zażalenia .
Spotkałem sie z pogądem odmiennym - ale była to opinia adwokata.
[ Dodano: Sob Sie 21, 2010 11:14 pm ]
w uzupełnieniu do koleżanki Kry - mi ; w ustawie nie ma żadnego odeslania do kpc.
Ponadto , od 1.10. 2010 r. w tych sprawach będziemy mieli dyżury tylko my i cywilni ; za to zwolnieni będziemy z dyżurów aresztowych .
bubel prawny to za mało powiedziane. Kolejny przykład wiary ustawodawcy, w magiczną, sprawczą siłę przepisów. To fascynujące, jak ta wiara jest silnie zakorzeniona... wystarczy uchwalić przepis i już - hopla ! świat zbawiony.
Jak widzę takie potworki to...
"mefisto" napisał:
my sprawe wpisywac bedziemy pierwotnie do Nmo a w rozpoznaniu zazalenia stwierdzimy jedynie zasadnosc lub brak odebrania dziecka a nastepnie wpisujemy sprawe do Nsm i wszczynamy z urzedu - wszystko w skladzie jednoosobowym ( zgodnie zreszta z wytycznymi z ostatniego szkolenia)
A z czego wnioskujecie, że wnioski o zobowiązanie do opuszczenia lokalu przez stosującego przemoc mają rozpoznawać sądy cywilne? W mojej ocenie, sprawa na gruncie ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie jest sprawą rodzinną. Jeżeli jest to możliwe, uprzejmie proszę o pomoc w powyższej kwestii
[ Dodano: Pon Wrz 13, 2010 1:14 pm ]
Szczególnie że w razie zmiany okoliczności nasz ustawodawiec wprowadził możliwość zmiany lub uchylenia - a to do cywilnego już mi nie bardzo pasuje...
"gregkg" napisał:
A z czego wnioskujecie, że wnioski o zobowiązanie do opuszczenia lokalu przez stosującego przemoc mają rozpoznawać sądy cywilne? W mojej ocenie, sprawa na gruncie ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie jest sprawą rodzinną. Jeżeli jest to możliwe, uprzejmie proszę o pomoc w powyższej kwestii
[ Dodano: Pon Wrz 13, 2010 1:14 pm ]
Szczególnie że w razie zmiany okoliczności nasz ustawodawiec wprowadził możliwość zmiany lub uchylenia - a to do cywilnego już mi nie bardzo pasuje...
"kry_mi" napisał:
Można poczytać i ewentualnie podzielić się z nami swoją refleksją