Forum sędziów
Witam
Mam maly problem i jako ze jestem nie po drodze z orzekaniem na codzien w karnym mam takie proste pytanko do moich szanownych kolegow i kolezanek.
Prokurator umarza postepowanie - w pkt I z powodu braku danych dostatecznie uzasadniajacych popelnienie przestepstwa i w pkt II z powodu braku interesu spolecznego w sciganiu z urzedu czynu prywatnoskargowego.
Pelnomocnik pokrzywdzonej sklada na to zazalenie. Skarzy w calosci. Dzielna prokuratura przesyla to do sadu i ja jako jedyny niewylaczony dostaje to w takiej postaci.
I teraz pytanie - co mam zrobic w zakresie pkt II zazalenia ?
Przepisy poczytal i dalej nie wie
Art. 465. § § 2a. W sprawach z oskarżenia prywatnego zażalenie na postanowienie prokuratora o odmowie wszczęcia lub o umorzeniu postępowania przygotowawczego rozpoznaje prokurator nadrzędny, jeżeli postanowienie zapadło z uwagi na brak interesu społecznego w ściganiu z urzędu sprawcy
No i co z tym fantem ? Mam to jakos przekazac temu prokuratorowi ? Pozostawic bez rozpoznania (czy jak tam to u Was w karnym sie nazywa) ?
Aha i jeszcze jedno - zalozmy ze chce uchylic w pkt I - podstawa jest art. 437 § 1 k.p.k. w zw. z art. 330 § 1 k.p.k. czy jeszcze cos mam tu sobie wpisac ?
Dzieki i sorry za banalne pytania.
[ Dodano: Pon Wrz 20, 2010 10:01 pm ]
AAA i jeszcze jedno.
Pokrzywdzony (jak sie okazalo zazalenie podpisala sama pokrzywdzona a nie pelnomocnik) zaskarza postanowienie "w calosci" natomiast z tresci uzasadnienia wynika iz skarzy pkt 1. No i co teraz mam zrobic - zaskarzyla w koncu obydwa punkty czy tylko I ?
"sponn" napisał:
Witam
Mam maly problem i jako ze jestem nie po drodze z orzekaniem na codzien w karnym mam takie proste pytanko do moich szanownych kolegow i kolezanek.
Prokurator umarza postepowanie - w pkt I z powodu braku danych dostatecznie uzasadniajacych popelnienie przestepstwa i w pkt II z powodu braku interesu spolecznego w sciganiu z urzedu czynu prywatnoskargowego.
Pelnomocnik pokrzywdzonej sklada na to zazalenie. Skarzy w calosci. Dzielna prokuratura przesyla to do sadu i ja jako jedyny niewylaczony dostaje to w takiej postaci.
I teraz pytanie - co mam zrobic w zakresie pkt II zazalenia ?
Przepisy poczytal i dalej nie wie
Art. 465. § § 2a. W sprawach z oskarżenia prywatnego zażalenie na postanowienie prokuratora o odmowie wszczęcia lub o umorzeniu postępowania przygotowawczego rozpoznaje prokurator nadrzędny, jeżeli postanowienie zapadło z uwagi na brak interesu społecznego w ściganiu z urzędu sprawcy
No i co z tym fantem ? Mam to jakos przekazac temu prokuratorowi ? Pozostawic bez rozpoznania (czy jak tam to u Was w karnym sie nazywa) ?
Aha i jeszcze jedno - zalozmy ze chce uchylic w pkt I - podstawa jest art. 437 § 1 k.p.k. w zw. z art. 330 § 1 k.p.k. czy jeszcze cos mam tu sobie wpisac ?
Dzieki i sorry za banalne pytania.
[ Dodano: Pon Wrz 20, 2010 10:01 pm ]
AAA i jeszcze jedno.
Pokrzywdzony (jak sie okazalo zazalenie podpisala sama pokrzywdzona a nie pelnomocnik) zaskarza postanowienie "w calosci" natomiast z tresci uzasadnienia wynika iz skarzy pkt 1. No i co teraz mam zrobic - zaskarzyla w koncu obydwa punkty czy tylko I ?
Zażalenie w zakresie pkt II przekazać do rozpoznania wedlug właściwości właściwemu prokuratorowi nadrzędnemu (Okręgowemu) i na tym koniec kwestii odnoszącej się do pkt II postanowienia - niech właściwy organ sam sobie rozstrzyga, czy pokrzywdzony żali się w tym zakresie także czy nie - to nie twoja działka.
Przy rozpoznaniu pkt I należy pamiętać o istotnej kwestii - jeżeli nie wyczerpano dostępnych środków dowodowych (a tak zwykle jest niestety) to umorzenie postępowanie z tej przyczyny jest zawsze przedwczesne, bo brak dostatecznych danych o tym, że przestępstwo zaistniało może być stwierdzony tylko jeżeli wykorzystano wszelkie możliwości dowodowe, a mimo to nie da się stwierdzić, czy czyn zaistniał czy nie.
czyli "zazalenie w zakresie pkt II postanowienia na podstawie art. 465 par. 2a kpk przekazac Prokuratorowi Okregowemu w X celem rozpoznania"
Tak to mniej wiecej brzmi ?
"sponn" napisał:
czyli "zazalenie w zakresie pkt II postanowienia na podstawie art. 465 par. 2a kpk przekazac Prokuratorowi Okregowemu w X celem rozpoznania"
Tak to mniej wiecej brzmi ?
Na podstawie art. 35par. 1 kpk - przekazać właściwemu organowi - Prokuraotrowi Okręgowemu w X - rozstrzygnięcie zażalenia na pkt II postanowienia Prok. Rej., bo art. 456 par. 2a kpk stanowi, że to jego własciwość i nie będzie błedem, jeśli oba te przepisy powołasz "w zw."
dzieki wielkie - nie ma to jak pomocni ludzie
Forum rzadzi, forum radzi, forum nigdy Cie nie zdradzi a w dodatku to... lubudubu
Oczywiście, że w pkt II przekazać według właściwości (art. 426 par. 1 kpk nie ma tu zastosowania). Można byłoby też wytłumaczyć pokrzywdzonemu, że może samoistnie wnieść prywatny a/o, oczywiście, jeśli by się w terminach "wyrobił". Wtedy mógłby cofnąć w części.
Co do pkt I, prawidłowo podałeś podstawy, gdybyś chciał uchylić. Pamiętaj też, że jako sąd odwoławczy w ograniczonym co prawda zakresie, ale możesz czynić własne ustalenia i zawsze możesz zmienić podstawę prawną umorzenia na np. brak znamion (art. 434 par. 2 kpk per analogiam).
Jest jeszcze trzeci problem, o którym wspomniałeś na końcu. Skoro pokrzywdzona skarżyła tylko w części (w zakresie pkt I), a możesz to stwierdzić stosując art. 118 par. 1 kpk, to rozpoznajesz środek odwoławczy jedynie w granicach odwoławczych, chyba że możesz je przełamać (ale jedynie wtedy, gdy jesteś właściwy - tutaj nie). Wówczas w komparycji postanowienia stwierdzasz, że postanowienie prokuratora zostało zaskarżone jedynie w części i rozstrzygasz jedynie co do pkt I.
W każdym razie, nie ma to jak orzekanie w kilku wydziałach.
"Modern_judge" napisał:
Oczywiście, że w pkt II przekazać według właściwości (art. 426 par. 1 kpk nie ma tu zastosowania). Można byłoby też wytłumaczyć pokrzywdzonemu, że może samoistnie wnieść prywatny a/o, oczywiście, jeśli by się w terminach "wyrobił". Wtedy mógłby cofnąć w części.
Co do pkt I, prawidłowo podałeś podstawy, gdybyś chciał uchylić. Pamiętaj też, że jako sąd odwoławczy w ograniczonym co prawda zakresie, ale możesz czynić własne ustalenia i zawsze możesz zmienić podstawę prawną umorzenia na np. brak znamion (art. 434 par. 2 kpk per analogiam).
Jest jeszcze trzeci problem, o którym wspomniałeś na końcu. Skoro pokrzywdzona skarżyła tylko w części (w zakresie pkt I), a możesz to stwierdzić stosując art. 118 par. 1 kpk, to rozpoznajesz środek odwoławczy jedynie w granicach odwoławczych, chyba że możesz je przełamać (ale jedynie wtedy, gdy jesteś właściwy - tutaj nie). Wówczas w komparycji postanowienia stwierdzasz, że postanowienie prokuratora zostało zaskarżone jedynie w części i rozstrzygasz jedynie co do pkt I.
W każdym razie, nie ma to jak orzekanie w kilku wydziałach.
Dzieki o wielki Jutro wizyta aktualna ?
One more...
Czy w uzasadnieniu mam cos sie rozpisywac na temat tego przekazania czy wystarczy w krotkich 2 zdaniach ?
"sponn" napisał:
Oczywiście, że w pkt II przekazać według właściwości (art. 426 par. 1 kpk nie ma tu zastosowania). Można byłoby też wytłumaczyć pokrzywdzonemu, że może samoistnie wnieść prywatny a/o, oczywiście, jeśli by się w terminach "wyrobił". Wtedy mógłby cofnąć w części.
Co do pkt I, prawidłowo podałeś podstawy, gdybyś chciał uchylić. Pamiętaj też, że jako sąd odwoławczy w ograniczonym co prawda zakresie, ale możesz czynić własne ustalenia i zawsze możesz zmienić podstawę prawną umorzenia na np. brak znamion (art. 434 par. 2 kpk per analogiam).
Jest jeszcze trzeci problem, o którym wspomniałeś na końcu. Skoro pokrzywdzona skarżyła tylko w części (w zakresie pkt I), a możesz to stwierdzić stosując art. 118 par. 1 kpk, to rozpoznajesz środek odwoławczy jedynie w granicach odwoławczych, chyba że możesz je przełamać (ale jedynie wtedy, gdy jesteś właściwy - tutaj nie). Wówczas w komparycji postanowienia stwierdzasz, że postanowienie prokuratora zostało zaskarżone jedynie w części i rozstrzygasz jedynie co do pkt I.
W każdym razie, nie ma to jak orzekanie w kilku wydziałach.
Dzieki o wielki Jutro wizyta aktualna ?
One more...
Czy w uzasadnieniu mam cos sie rozpisywac na temat tego przekazania czy wystarczy w krotkich 2 zdaniach ?
Jutro Ci wszystko wytłumaczę...
Dobry wieczór Panie i Panowie Sędziowie!
Potrzebuję Waszej pomocy w sprawie, której jestem stroną. (Jeśli administrator przesunie mój wątek do działu Help for student nie obrażę się…) 🙏🏻
Sprawa rzecz jasna cywilna.
Otrzymałem wyrok pierwszej instancji, mój „rofesjonalny pełnomocnik” nie spisał się. Jestem z niego niezadowolony i chcę mu cofnąć pełnomocnictwo, zabrać dokumenty i pójść dwie ulice dalej do innej kancelarii, ale nagli mnie termin na odwołanie. Nie chcę oczywiście, aby je pisał mój dotychczasowy pełnomocnik.
Jak wygląda zatem procedura zmiany pełnomocnika. Nowy adwokat musi w końcu zapoznać się z kilkoma tomami akt, a na to potrzeba czasu - czas na odwołanie biegnie…
Wiem, że termin na odwołanie jest określony w ustawie. Czy sąd w takim wypadku (zmiana pełnomocnika, który musi zapoznać się z aktami) może go wydłużyć? Jeśli tak, to o ile?
sorrki ale porad prawnych nie udzielamy ❌
Po poradę prawną pójdę do nowego adwokata w poniedziałek, ale od Was chciałem się dowiedzieć czego mogę się spodziewać.
Co do porad prawnych. Gdybyście ich udzielali to na pewno zarobilibyście więcej niż w sądzie.
Pozdrawiam.
co innego pomoc w rozwiązywaniu kazusów na poziomie akademickim, co innego pomoc w konkretnej sprawie.