Czy wniosek o zawieszenie rygoru natychmiastowej wykonalności w oparciu o art. 346par 1 kpc musi być zawarty w sprzeciwie czy też można złożyć najpierw wniosek o zaw. ryg. ( żeby ratować się przed egzekucją) a sprzeciw złożyć w terminie późniejszym ( oczywiście ustawowym)? Wydaje się, patrząc racjonalnie, że pozwany powinien w pierwszym możliwym terminie gdy dowiedział się o wz wydanym z naruszeniem przepisów o dopuszczalności wydania złożyć wniosek o zawieszenie rygoru z argumentacją co do błędu sądu a następnie w terminie ustawowym złożyć sprzeciw. Jeśli natomiast wykładać art. 346par1 kpc literalnie, to wniosek o zawieszenie rygoru winien znaleźć się w sprzeciwie lub po jego złożeniu, ale nie przed złożeniem sprzeciwu. Tylko, że taka wykładania prowadziłaby do wniosku, że w dniu dowiedzenia się o wz, pozwany musiałby złożyć sprzeciw a w nim zawrzeć wniosek o zawieszenie rygoru. W przypadku bowiem nawet jednodniowego opóźnienia, zaradna strona powodowa może skutecznie przeprowadzić egzekucję z rachunku bankowego i późniejszy sprzeciw złożony w terminie wraz z wnioskiem o zawieszenie rygoru staje się musztardą po obiedzie. Z drugiej strony nikt nikomu nie zabrania złożyć sprzeciwu wraz z wnioskiem o zaw. ryg. natychmiastowej wykonalności w pierwszym dniu tygodniowego terminu. Miał ktoś coś takiego? Zdrówko!
No cóż, dopóki pozwany nie złożył sprzeciwu od wz, to czemu miałoby służyć zawieszanie rygoru natychmiastowej wykonalności? Z art. 346 kpc wyraźnie wynika, że zawieszenie rygoru natychmiastowej wykonalności wyroku zaocznego to instytucja mająca zabezpieczyć interesy pozwanego, na wypadek uwzględnienia jego sprzeciwu. Jeśli do chwili rozpoznawania wniosku o zawieszenie rygoru nie wpłynął sprzeciw, to taki wniosek powinien być oddalony.