Forum sędziów
W toku postepowania przygotowawczego o 178a § 1kk prok wydaje postanowienie o zatrzymaniu prawa jazdy. Podejrzany składa zażalenie do SR. Wyznaczam termin posiedzenia. Po czym prok w pierwszej kolejności umarza postępowanie a następnie przychyla się do zażalenia podejrzanego, po czym pisze pismo do SR o zniesienie terminu posiedzenia no bo przychylił sie do zażalenia.
Zastanawiam się, czy muszę wydawac jakąś decyzję (jakoś nie widzeą podstawy a 430kpk mi nie pasuje) , czy tylko poinformować ewentualnych obecnych na posiedzeniu o przychyleniu się do zażalenia przez proka i zakreslic numerek.
Co to znaczy, że prokurator przychylił się do zażalenia? Czy uwzględnił zażalenie na własne postanowienie na podst 463 par 1 kpk w zw z art 465 par 1 kpk ? Z kolei 431 pozwala cofnąć środek odwoławczy , w tym wypadku zażalenie. Ale tytaj chyba czegoś takiego nie było.
Literalnie rzecz ujmując prok uwzględnił zażalenie podejarznego - 463 § 1 kpk w zw. z art. 465 § 1 kpk.
"gzrech" napisał:
Literalnie rzecz ujmując prok uwzględnił zażalenie podejarznego - 463 § 1 kpk w zw. z art. 465 § 1 kpk.
Zażalenie nie zostało cofnięte. Nie uwzględnić z uwagi na brak substratu zaskarżenia.
"Modern_judge" napisał:
Literalnie rzecz ujmując prok uwzględnił zażalenie podejarznego - 463 § 1 kpk w zw. z art. 465 § 1 kpk.
Zażalenie nie zostało cofnięte. Nie uwzględnić z uwagi na brak substratu zaskarżenia.A nie umorzyć
"romanoza" napisał:
Literalnie rzecz ujmując prok uwzględnił zażalenie podejarznego - 463 § 1 kpk w zw. z art. 465 § 1 kpk.
Zażalenie nie zostało cofnięte. Nie uwzględnić z uwagi na brak substratu zaskarżenia.A nie umorzyć
To tak jak poszło zażalenie na t/a a w międzyczasie prokurator uchylił. Moim zdaniem, stwierdzenie braku gravamen jest dalej idące. Można też opowiedzieć się po stronie stanowiska przeciwnego i rozpoznać merytorycznie... Tylko co wtedy, gdy sąd uzna, że postanowienie o zatrzymaniu było niezasadne? Art. 417 kc?
"Modern_judge" napisał:
Tylko co wtedy, gdy sąd uzna, że postanowienie o zatrzymaniu było niezasadne? Art. 417 kc?A po co sąd ma uznawać, że było niezasadne, skoro prokurator sam uznał zatrzymanie za niezasadne
umorzyć
"romanoza" napisał:
Tylko co wtedy, gdy sąd uzna, że postanowienie o zatrzymaniu było niezasadne? Art. 417 kc?A po co sąd ma uznawać, że było niezasadne, skoro prokurator sam uznał zatrzymanie za niezasadne
A po co, Romi sąd ma uznawać, że tymczasowy areszt był niezasadny, skoro prokurator go uchylił?
Umorzyć, a na jakiej podstawie? Braku gravamen?
zachodzi inna okoliczność wyłączająca ściganie
"Modern_judge" napisał:
A po co, Romi sąd ma uznawać, że tymczasowy areszt był niezasadny, skoro prokurator go uchylił?No właśnie, po co to robić w tym akurat postępowaniu
"Joanna B." napisał:
zachodzi inna okoliczność wyłączająca ściganie
Jakie ściganie? W postępowaniu incydentalnym? Chyba wkleję orzeczenia...
Dobry wieczór Panie i Panowie Sędziowie!
Potrzebuję Waszej pomocy w sprawie, której jestem stroną. (Jeśli administrator przesunie mój wątek do działu Help for student nie obrażę się…) 🙏🏻
Sprawa rzecz jasna cywilna.
Otrzymałem wyrok pierwszej instancji, mój „rofesjonalny pełnomocnik” nie spisał się. Jestem z niego niezadowolony i chcę mu cofnąć pełnomocnictwo, zabrać dokumenty i pójść dwie ulice dalej do innej kancelarii, ale nagli mnie termin na odwołanie. Nie chcę oczywiście, aby je pisał mój dotychczasowy pełnomocnik.
Jak wygląda zatem procedura zmiany pełnomocnika. Nowy adwokat musi w końcu zapoznać się z kilkoma tomami akt, a na to potrzeba czasu - czas na odwołanie biegnie…
Wiem, że termin na odwołanie jest określony w ustawie. Czy sąd w takim wypadku (zmiana pełnomocnika, który musi zapoznać się z aktami) może go wydłużyć? Jeśli tak, to o ile?
sorrki ale porad prawnych nie udzielamy ❌
Po poradę prawną pójdę do nowego adwokata w poniedziałek, ale od Was chciałem się dowiedzieć czego mogę się spodziewać.
Co do porad prawnych. Gdybyście ich udzielali to na pewno zarobilibyście więcej niż w sądzie.
Pozdrawiam.
co innego pomoc w rozwiązywaniu kazusów na poziomie akademickim, co innego pomoc w konkretnej sprawie.