Sobota, 23 listopada 2024
Dziennik wyroków i ogłoszeń sądowych
Rej Pr. 2512 | Wydanie nr 6116
Sobota, 23 listopada 2024

Forum sędziów

463 kpk

gzrech
22.12.2010 14:25:17

Zgodnie z tym przepisem
§ 1.Strony oraz obrońcy i pełnomocnicy mają prawo wziąć udział w posiedzeniu sądu odwoławczego rozpoznającego zażalenie na postanowienie kończące postępowanie oraz na zatrzymanie. Mają oni prawo do udziału w posiedzeniu sądu odwoławczego także wtedy, gdy przysługuje im prawo udziału w posiedzeniu sądu pierwszej instancji.
§ 2. W innych wypadkach sąd odwoławczy może zezwolić stronom lub obrońcy albo pełnomocnikowi na wzięcie udziału w posiedzeniu.
§ 3. Przepis art. 451 stosuje się odpowiednio, gdy przedmiotem posiedzenia ma być rozpoznanie zażalenia na postanowienie kończące postępowanie oraz na zatrzymanie.

Pytanie moje jest takie, czy przez § 3 znajduje zastoswanie art. 451 do sytuacji, w której SR rozpoznaje zażalenie na umorzenie dochodzenia i skarżący, który został aresztowany w innej sprawie wnosi o doprowadzenie go na posiedzenie w przedmiocie rozpoznania jego zażalenia na umorzenie postępowania. Wątpliwość moja ma charakter dwojaki: 1 czy przepis ten jako odnoszący się do sądu odwoławczego dotyczy SR w tej konkrentej sytuacju - wydaje się, że tak, 2. art. 451 mówi o oskarżonym, a nasz wnioskodawca nie jest oskarzonym tylko osobą, która zaskarżyła orzeczenie o umorzeniu postępowania przygotowawczego - tu już mam wątpliwości (podobnie jek połowa mojego wydziału, która twierdzi, że przepis ten znajduje zastosowanie tylko w wypadku osoby oskarżonej lub podejrzanej; druga połowa nie nie ma tych wątpliwości i doprowadza skarżącego).

romanoza
22.12.2010 14:56:07

Ja bym doprowadził, bo 117 kpk. Ma prawo wziąć udział w czynności, brak doprowadzenia stanowi, że jego nieobecności nie można uznać za nieusprawiedliwioną.

m35
22.12.2010 19:54:11

Ale tam masz napisane, że art. 451 kpk stosuje sie odpowiednio, a nie wprost. Więc nie można czytać, że to dotyczy tylko oskarżonego, ale każdej strony o ile przedmiotem postępowania jest rozpoznanie zażalenia na orzeczenie zamykające drogę do wydania wyroku. Ja już od kilku lat nie robię w Kp, ale pamiętam, że jak miałem pokrzywdzonego, który się żali w ZK lub AS to pouczałem go o prawie złożenia wniosku o doprowadzenie na posiedzenie i ewentualne w przypadku niedoprowadzenia, że zostanie mu wyznaczony pełnomocnik z urzędu. Zresztą u nas w sądzie ta kwestia nie budzi większych wątpliwości.

Ignacy
03.01.2011 11:15:13

Zacznę od tego, że chodzi Ci o art. 464 a nie 463 ( zapewne pomyłka pisarska - może amin. to jakoś poprawi)

A co do meritum -
ad. 1 Przepis ten stosuje się do SR który rozpoznając zażalenie na postanowienie prokuratora jest Sądem II instancji - wynika to m. in. z art. 465 § 1 kpk.

ad. 2 Przez odpowiednie stosowanie art. 451 kpk rozumieć należy, że w przypadku zażalenia pokrzywdzonego pozbawionego wolności na postanowienie prokuratora kończące postępowanie ( np. umorzenie śledztwa) Sąd wyznaczając posiedzenie poucza pokrzywdzonego o treści art. 451 kpk, a gdy pokrzywdzony złoży wniosek o doprowadzenie na posiedzenie, Sąd albo go doprowadza, albo uznaje za wystarczającą obecność pełnomocnika i jeżeli pokrzywdzony go nie ma, wyznacza mu go z urzędu. Tu ujawnia się różnica wynikająca z "odpowiedniego" stosowania art. 451 kpk - zamiast obrońcy jest pełnomocnik.

Podobnie jak m35, stosuję tą praktykę od wielu lat, jeszcze nie zdarzyło mi się doprowadzać pokrzywdzonego pozbawionego wolnosci na posiedzenie w Kp ( ale zdarzało się już wyznaczać pełnomocnika). W jednej z takich spraw pokrzywdzony był wyjątkowo płodnym pisarzem i sparwa w trybie róznych skarg i kontroli przetarła się o wizytatorów i minisprawi. Jakoś gromy na mnie nie spadły, więc chyba robię dobrze.

kreaounds
19.07.2009 o 12:45

Dobry wieczór Panie i Panowie Sędziowie!
Potrzebuję Waszej pomocy w sprawie, której jestem stroną. (Jeśli administrator przesunie mój wątek do działu Help for student nie obrażę się…) 🙏🏻

Sprawa rzecz jasna cywilna.

Otrzymałem wyrok pierwszej instancji, mój „rofesjonalny pełnomocnik” nie spisał się. Jestem z niego niezadowolony i chcę mu cofnąć pełnomocnictwo, zabrać dokumenty i pójść dwie ulice dalej do innej kancelarii, ale nagli mnie termin na odwołanie. Nie chcę oczywiście, aby je pisał mój dotychczasowy pełnomocnik.

Jak wygląda zatem procedura zmiany pełnomocnika. Nowy adwokat musi w końcu zapoznać się z kilkoma tomami akt, a na to potrzeba czasu - czas na odwołanie biegnie…

Wiem, że termin na odwołanie jest określony w ustawie. Czy sąd w takim wypadku (zmiana pełnomocnika, który musi zapoznać się z aktami) może go wydłużyć? Jeśli tak, to o ile?

Darkside
19.07.2009 o 13:23

sorrki ale porad prawnych nie udzielamy ❌

kreaounds
19.07.2009 o 13:44

Po poradę prawną pójdę do nowego adwokata w poniedziałek, ale od Was chciałem się dowiedzieć czego mogę się spodziewać.

Co do porad prawnych. Gdybyście ich udzielali to na pewno zarobilibyście więcej niż w sądzie.

Pozdrawiam.

Darkside
19.07.2009 o 15:27

co innego pomoc w rozwiązywaniu kazusów na poziomie akademickim, co innego pomoc w konkretnej sprawie.