Piątek, 29 marca 2024
Dziennik wyroków i ogłoszeń sądowych
Rej Pr. 2512 | Wydanie nr 5877
Piątek, 29 marca 2024

Forum sędziów

"emerytura mundurowa" a wysokośc opłaty z art. 49.

Pawnik
25.01.2011 12:20:57

Mam pytanie: Czy wg Was komornik prawidłowo nalicza na podstawie art. 49 ust. 1 ukse 15% od wartosci wyegzekwowanego świadczenia w postaci emerytury pobieranej przez dłużnika z Zakładu Emerytalno Rentowego MSWiA ( tzw. emerytura mundurowa )? Komornk argumentuje, że nie jest to świadczenie z ubezpieczenia społecznego od którego w myśl powołanego przepisu pobiera się 8%. Komentarze ( skąpe ) o tym milczą. Z. Knypl w najnowyszym komentarzu do ukse podnosi tylko, że przepis ten nie podlega wykładni rozszerzającej, co formalnie wspierałoby stanowisko komornika. Z drugiej strony ratio legis pobierania niższych opłat w przypadku egzekucji z niektórych świadczeń przemawia za naliczaniem jednak 8% ( świadczenie to jest postacią zabezpieczenia społecznego niektórych grup zawodowych) i nie ma żadnych przesłanek uzasadnijacych zróżnicowanie opłat w tym zakresie przy identycznym nakładzie pracy komornika. Chyba, że taką przesłanką jest bez watpienia istniejące uprzywilejownie "grup mundurowych" względem "zwykłych" emerytów wynikające z korzystnych zasad nabywania uprawnień emerytalnych i wysokości tych świadczeń? Jakie jest Wasze zdanie?

AKSR Radom
26.01.2011 11:25:02

W środowisku komorniczym w związku z nowelizacją krążyły opinie prawne jednoznacznie wskazujące, że emerytury z Zakładu Emerytalno Rentowego MSWiA nie są świadczeniami z ubezpieczenia społecznego i obniżona stawka - 8 % ich nie dotyczy. Stawka 8% jest wyjątkiem od podstawowej stawki 15% (choć co do tego można mieć już powoli wątpliwości) i przepisów jej dotyczącej nie można interpretować rozszerzająco.

Zawsze dłużnik może wnieść o obniżenie wysokości opłaty. Wtedy sąd rozstrzygnie. Jeżeli sąd uwzględni to komornik zwróci, a komornikowi powinien zwrócić Skarb Państwa.

Johnson
26.01.2011 19:43:20

Literalne emerytury mundurowe nie są świadczeniem z ubezpieczenia społecznego, bo ubezpieczenie zakłada pobieranie jakiejś składki.
Zapewne jak zwykle ustawodawca nie przemyślał sprawy. Z samych intencji ustawodawcy czy też zasada zdrowego rozsądku trudno wywieść normę prawną.

ludzka
26.01.2011 20:07:52

"Johnson" napisał:

Literalne emerytury mundurowe nie są świadczeniem z ubezpieczenia społecznego, bo ubezpieczenie zakłada pobieranie jakiejś składki.
Zapewne jak zwykle ustawodawca nie przemyślał sprawy. Z samych intencji ustawodawcy czy też zasada zdrowego rozsądku trudno wywieść normę prawną.


Gdybyś nie był reprezentantem pasywizmu prawniczego, to na pewno byś wywiódł .

Johnson
26.01.2011 20:09:57

"ludzka" napisał:

Literalne emerytury mundurowe nie są świadczeniem z ubezpieczenia społecznego, bo ubezpieczenie zakłada pobieranie jakiejś składki.
Zapewne jak zwykle ustawodawca nie przemyślał sprawy. Z samych intencji ustawodawcy czy też zasada zdrowego rozsądku trudno wywieść normę prawną.


Gdybyś nie był reprezentantem pasywizmu prawniczego, to na pewno byś wywiódł .

Chyba się przejęzyczyłaś - pozytywizmu
Ale czemu ja mam coś robić za ustawodawcę? Tylko nie pisz o sprawiedliwości.

ludzka
26.01.2011 20:51:59

Pasywizmu, pasywizmu...
W przeciwieństwie do aktywizmu sędziowskiego, który zakłada kreatywność wykładni (co wyłożył zgrabnie newdem).
Nie o sprawiedliwości? Ok. To sobie "Tajne przez poufne" braci Coen obejrzę .

Johnson
26.01.2011 20:57:36

"ludzka" napisał:


W przeciwieństwie do aktywizmu sędziowskiego, który zakłada kreatywność wykładni (co wyłożył zgrabnie newdem).


Za stary jestem na wynalazki ...
A poza tym mam ciekawsze zajęcia niż wykazywanie się aktywizmem w dziedzinie prawa.

ludzka
26.01.2011 21:02:09

"Johnson" napisał:


W przeciwieństwie do aktywizmu sędziowskiego, który zakłada kreatywność wykładni (co wyłożył zgrabnie newdem).


Za stary jestem na wynalazki ...
A poza tym mam ciekawsze zajęcia niż wykazywanie się aktywizmem w dziedzinie prawa.

Też lecisz za godzinkę na "Tajne przez poufne"?

Johnson
26.01.2011 21:06:11

"ludzka" napisał:


A poza tym mam ciekawsze zajęcia niż wykazywanie się aktywizmem w dziedzinie prawa.


Też lecisz za godzinkę na "Tajne przez poufne"?

TV to samo zło
A poza tym dano już to widziałem.

kreaounds
19.07.2009 o 12:45

Dobry wieczór Panie i Panowie Sędziowie!
Potrzebuję Waszej pomocy w sprawie, której jestem stroną. (Jeśli administrator przesunie mój wątek do działu Help for student nie obrażę się…) 🙏🏻

Sprawa rzecz jasna cywilna.

Otrzymałem wyrok pierwszej instancji, mój „rofesjonalny pełnomocnik” nie spisał się. Jestem z niego niezadowolony i chcę mu cofnąć pełnomocnictwo, zabrać dokumenty i pójść dwie ulice dalej do innej kancelarii, ale nagli mnie termin na odwołanie. Nie chcę oczywiście, aby je pisał mój dotychczasowy pełnomocnik.

Jak wygląda zatem procedura zmiany pełnomocnika. Nowy adwokat musi w końcu zapoznać się z kilkoma tomami akt, a na to potrzeba czasu - czas na odwołanie biegnie…

Wiem, że termin na odwołanie jest określony w ustawie. Czy sąd w takim wypadku (zmiana pełnomocnika, który musi zapoznać się z aktami) może go wydłużyć? Jeśli tak, to o ile?

Darkside
19.07.2009 o 13:23

sorrki ale porad prawnych nie udzielamy ❌

kreaounds
19.07.2009 o 13:44

Po poradę prawną pójdę do nowego adwokata w poniedziałek, ale od Was chciałem się dowiedzieć czego mogę się spodziewać.

Co do porad prawnych. Gdybyście ich udzielali to na pewno zarobilibyście więcej niż w sądzie.

Pozdrawiam.

Darkside
19.07.2009 o 15:27

co innego pomoc w rozwiązywaniu kazusów na poziomie akademickim, co innego pomoc w konkretnej sprawie.