Czwartek, 21 listopada 2024
Dziennik wyroków i ogłoszeń sądowych
Rej Pr. 2512 | Wydanie nr 6114
Czwartek, 21 listopada 2024

Forum sędziów

odszkodowanie z 45kp,a dobrowolnie wypłacone pracownikowi kw

anpod
24.01.2008 10:30:26

Mam taki stan faktyczny.
Powodce wypowiedziano umowe o prace powolując się, ze nie wykonuje obowiązków. OD razu odwołała się od tego wnosząc o odszkodowanie, napisala też do zakładu pracy prosząc o zmianę decyzji. Dowiedzial się o tym Prezes Zarządu Społki( wypowiedzenia dokonała inna osoba upoważniona ) i zmienił wypowiedzenie podając, że przyczyną jest jej stan zdrowia, ktory uniemożliwia pracę na dotychczasowym stanowisku, co w sumie jest prawdziwą przyczyną. Ona na zmianę pierwszego wypowiedzenia, jego cofnięcie nie wyrażała zgody, podtrzymuje roszczenie o odszkodowanie.
I tu następuje moj problem. Pracowdawca, zmieniając wypowiedzenie, jak stwierdzil- krzywdzące dla niej i nieprawdziwe, jednocześnie wypłacił kobiecie 2 miesieczne świadczenie, ktore nazwał odprawą. Odprawa jej się nie nalezy, a ów prezes stwierdził, ze wypłacicł jej to dobrowolnie, by umożliwić łagodne poszukiwanie pracy, by nie czuła się skrzywdzona, by zrekompenować jej to pierwsze wypowiedzenie.
Czy odszkodowanie należne jej pomniejszylibyście o te dobrowolnie wypłacone pieniądze?


KOCHAM to forum!!!W tych naszych jednoosobowych wydzialach nigdy nie ma możliwosci zapytac nikogo o nic, nawet w drobnych sprawach, tak podyskutować. A tu można )

benykuba
24.01.2008 11:38:59

wydaje mi się, że niedopuszczalne byłoby potrącenie z zasądoznego odszkodowania części wypłaconej dobrowolnie przez pracodawcę. sam mialem taki przypadek i nie uwzględniłem stanowiska pracodawcy. zawsze można powołac sie na art. 18 k.p. a contrario i dopuszczalnośc ukształtowania sytuacji pracowniczej w sposób korzystniejszy aniżeli wynikający z norm prawa pracy. problem tkwi też w temrinologii uzytej przez pracodawcę, który nie kwalifikuje świadczenia jako odszkodowania i przyświecającej mu motywacji tj. nie rekompensanty wadliwego wypowiedzenia, którego jak domniemywam pracodawca nie uznaje za niezgodnego z prawem, ale ogólną sytuacją życiową praocwnika.

anpod
24.01.2008 11:50:39

no więc tu argumentacja była dwojaka - z jednej strony własnie pomoc kobiecie, ktorej sytuacja była bardzo trudna, a z drugiej powiedział dosłownie tak-
uznałem, ze wypowiedzenie było niesprawiedliwe, krzywdzące dla Pani, więc je zmieniłem i kazałem wypłacic jej dwumiesięczne wynagrodzenie, by nie czula się skrzywdzona i by miała pomoc na ten pierwszy okres bez pracy.

dzięki za pierwszy głos w dyskusji

procontra
24.01.2008 19:00:22

Pytanie, czy pozwany podniósł zarzut potrącenia - bo nie za bardzo widzę podstawę do pomniejszania odszkodowania z urzędu.
Jeżeli nawet podniósł - to przychylam się do benykuba: trudno uznać to świadczenie za bezpodstawne wzbogacenie - w świetle postawania w ścisłym związku funkcjonalnym z zasadą ochrony pracownika takie oświadczenie woli mieści się w mojej ocenie w dozwolonym kształtowaniu stosunku pracy (czy też roszczeń związanych z jego ustaniem). Tak jak w regulaminach pracy pracodawca może takie dary dla pracowników ustalać, tak samo może je realizować w indywidualnym wypadku. Powódka przyjęła świadczenie. Zgodnie z art. 18 kp zmodyfikowano przepisy o rozwiazywaniu umów o pracę.
Pracodawca niestety ma problem, trzeba było złożyć oświadzenie woli podające prawdziwą przyczynę wypowiedzenia.
Może mógły się bronić nadużyciem przez powódkę prawa, ale zaiste mocne by to musiały być argumenty.

anpod
24.01.2008 19:09:00

wydałam wyrok, zasądzilam całość odszkodowania.

Pracodawca oczywiście żadnego zarzutu formalnie nie zgłosił, bo trwa w przekonaniu, że jest w porzadku- przecież zmienił wypowiedzenie i wypłacił kobiecie pieniądze, ktorych wypłacać nie musiał. Nie był na tyle zorientowany w prawie, by odczytać intencję moich pytań dotyczących jej zgody na cofnięcie pierwszego wypowiedzenia.

chaoos
29.01.2008 21:49:56

orzekłbym identycznie

dobrowolna wypłata świadczenia pieniężnego (bez jakiegokolwiek tytułu) nie moze automatycznie uzasadniac jego zaliczenia na rzecz roszczenia dochodzonego na podstawie kp, chociaż watpliwości pozostają

kreaounds
19.07.2009 o 12:45

Dobry wieczór Panie i Panowie Sędziowie!
Potrzebuję Waszej pomocy w sprawie, której jestem stroną. (Jeśli administrator przesunie mój wątek do działu Help for student nie obrażę się…) 🙏🏻

Sprawa rzecz jasna cywilna.

Otrzymałem wyrok pierwszej instancji, mój „rofesjonalny pełnomocnik” nie spisał się. Jestem z niego niezadowolony i chcę mu cofnąć pełnomocnictwo, zabrać dokumenty i pójść dwie ulice dalej do innej kancelarii, ale nagli mnie termin na odwołanie. Nie chcę oczywiście, aby je pisał mój dotychczasowy pełnomocnik.

Jak wygląda zatem procedura zmiany pełnomocnika. Nowy adwokat musi w końcu zapoznać się z kilkoma tomami akt, a na to potrzeba czasu - czas na odwołanie biegnie…

Wiem, że termin na odwołanie jest określony w ustawie. Czy sąd w takim wypadku (zmiana pełnomocnika, który musi zapoznać się z aktami) może go wydłużyć? Jeśli tak, to o ile?

Darkside
19.07.2009 o 13:23

sorrki ale porad prawnych nie udzielamy ❌

kreaounds
19.07.2009 o 13:44

Po poradę prawną pójdę do nowego adwokata w poniedziałek, ale od Was chciałem się dowiedzieć czego mogę się spodziewać.

Co do porad prawnych. Gdybyście ich udzielali to na pewno zarobilibyście więcej niż w sądzie.

Pozdrawiam.

Darkside
19.07.2009 o 15:27

co innego pomoc w rozwiązywaniu kazusów na poziomie akademickim, co innego pomoc w konkretnej sprawie.