Czwartek, 21 listopada 2024
Dziennik wyroków i ogłoszeń sądowych
Rej Pr. 2512 | Wydanie nr 6114
Czwartek, 21 listopada 2024

Forum sędziów

dziadkowie wnosza o pozbawienie władzy rodzicielskiej

kazanna
10.03.2011 12:59:57

Co byście zrobili z pismem babci i dziadka o pozbawienie matki władzy rodzicielskiej nad dziećmi, w sytuacji, kiedy toczy się już postępowanie o pozbawienie ojca tej władzy oraz dołączone z wniosku ojca- o pozbawienie matki władzy rodzicielskiej. Njachetniej dołączyłabym to pismo do akt, ograniczając sie do przesłuchania dziadków w charakterze świadków, ale może ( z uwagi na pieniaczy charakter sprawy ) powinna potraktować ten wniosek bardziej formalnie, wpisać osobno i oddalić na niejawnym w oparciu o art. 514 2 kpc ? a może podsuniecie mi jeszcze jakiś fajny pomysł... <rosi>

Dred
10.03.2011 13:03:30

ja bym przekazał takie pismo według właściwości

kazanna
10.03.2011 14:08:43

bardzo dobry pomysł, ale dzieci z matką mieszkają na moim terenie... namówię ich do emigracji na wyspy...

monikissima
10.03.2011 16:37:44

Odsyłam do artykułu kry_mi. Ona uważa, że jeżeli dziadkowie nie są zainteresowani przejęciem opieki nad wnuczką, nie mają legitymacji do takich wniosków i trzeba oddalić na niejawnym na podst. art. 514 kpc (o ile dobrze rozumiem). W uzasadnieniu możesz nadmienić, że sprawa w tym przedmiocie już jest prowadzona.

iga
10.03.2011 18:54:07

"monikissima" napisał:

Odsyłam do artykułu kry_mi. Ona uważa, że jeżeli dziadkowie nie są zainteresowani przejęciem opieki nad wnuczką, nie mają legitymacji do takich wniosków i trzeba oddalić na niejawnym na podst. art. 514 kpc (o ile dobrze rozumiem). W uzasadnieniu możesz nadmienić, że sprawa w tym przedmiocie już jest prowadzona.


Ja raczej nie oddalam. Jeśli wniosek nie jest stricte wnioskiem o ustanowienie rodziny zastępczej (nie piszą, że chcą się zająć dzieckiem), ale z uzasadnienia wynika, że w rodzinie naprawdę źle się dzieje, to traktuję to jako sygnalizację i wszczynam sprawę z urzędu. I bywa, że na koniec ustanawiam tych dziadków rodziną zastępczą z urzędu.

Katie
10.03.2011 19:18:39

Jakiś czas temu przerabialiśmy w wydziale tą kwestie.
Istnieje opinia, że dziadkowie jako osoby zainteresowane dobrem dziecka, jak piszą że źle się dzieje i że nie tylko sygnalizują, ale o coś wnoszą to mogą być wnioskodawcami.
Na pewno jeżeli chcą być rodziną zastępczą, ale trudno uzasadnić odmowę udziału w sprawie jeżeli "tylko" boją się o dobro wnuków.
Można ich wezwać do wskazania w jakim celu wnoszą pismo (czy chcą tylko zasygnalizować sądowi czy nie tylko), można wezwać do opłaty jednocześnie?
Tak sobie głośno myśle...

iga
10.03.2011 20:52:26

"Katie" napisał:

Istnieje opinia, że dziadkowie jako osoby zainteresowane dobrem dziecka, jak piszą że źle się dzieje i że nie tylko sygnalizują, ale o coś wnoszą to mogą być wnioskodawcami.


niewątpliwie coś jest na rzeczy, to w końcu bliska rodzina, ale to chyba jednak nie wystarczy do potraktowania ich jako uczestników - bo jeśli to się nie wiąże z ich udziałem w wychowaniu dziecka po wydaniu orzeczenia - to raczej nie dotyczy zakresu ich praw (wymóg z 510 par.1)

Katie
10.03.2011 22:52:14

Założenie to opiera się na tym, że w sprawach rodzinnych art. 510 par 1 kpc trzeba interpretować przez zasady KRO.

kreaounds
19.07.2009 o 12:45

Dobry wieczór Panie i Panowie Sędziowie!
Potrzebuję Waszej pomocy w sprawie, której jestem stroną. (Jeśli administrator przesunie mój wątek do działu Help for student nie obrażę się…) 🙏🏻

Sprawa rzecz jasna cywilna.

Otrzymałem wyrok pierwszej instancji, mój „rofesjonalny pełnomocnik” nie spisał się. Jestem z niego niezadowolony i chcę mu cofnąć pełnomocnictwo, zabrać dokumenty i pójść dwie ulice dalej do innej kancelarii, ale nagli mnie termin na odwołanie. Nie chcę oczywiście, aby je pisał mój dotychczasowy pełnomocnik.

Jak wygląda zatem procedura zmiany pełnomocnika. Nowy adwokat musi w końcu zapoznać się z kilkoma tomami akt, a na to potrzeba czasu - czas na odwołanie biegnie…

Wiem, że termin na odwołanie jest określony w ustawie. Czy sąd w takim wypadku (zmiana pełnomocnika, który musi zapoznać się z aktami) może go wydłużyć? Jeśli tak, to o ile?

Darkside
19.07.2009 o 13:23

sorrki ale porad prawnych nie udzielamy ❌

kreaounds
19.07.2009 o 13:44

Po poradę prawną pójdę do nowego adwokata w poniedziałek, ale od Was chciałem się dowiedzieć czego mogę się spodziewać.

Co do porad prawnych. Gdybyście ich udzielali to na pewno zarobilibyście więcej niż w sądzie.

Pozdrawiam.

Darkside
19.07.2009 o 15:27

co innego pomoc w rozwiązywaniu kazusów na poziomie akademickim, co innego pomoc w konkretnej sprawie.